Transcript
Page 1: MPR 89 - relacja z pstragowki

Rybactwo Śródlądowe

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 5 (89) / 2012 55

Mylof, Rutki i Łupawa-Dąbie, Cho-miec i Tarnowo-Krąg, Żelkówko,Paliwoda — wszędzie tam gdziepłynie woda, można liczyć bez us-tanku… Wzniośle, z sercem, pięknąmową — w duszy z jedną tylko spra-wą — Rzeczpospolitą pstrągową…

Tegoroczne spotkanie pstrągo-wego ludu pracującego miast i wsiodbyło się, wzorem lat poprzed-nich, w drugim tygodniu paździer-nika, jednak w miejscu pierwszyraz goszczącym ludzi sercem i du-szą oddanych rybom z arystokraty-czną płetwą tłuszczową. DecyzjąStowarzyszenia Producentów RybŁososiowatych to mury hoteluFaltom w Rumi były widownią kon-ferencyjno–szkoleniowych poty-czek pstrągowych towarzyszy wdniach 11 i 12 października. Jaksię później okazało, decyzją zewszech miar słuszną i trafną, któraw powszechnej opinii uczestników,przysporzyła „konferencyjnej ga-wiedzi” mnóstwa radości i wieluniezapomnianych wrażeń. Coprawda morza trudno było wypat-rywać z okien hotelu, jednakpodgląd w hotelowej telewizji nabasen w pełni rekompensował nie-dogodności w tej kwestii…

Nim jednak tryby szkoleniowejmachiny czas zaczęły mielić,w przeddzień, odbyło się walnezebranie członków StowarzyszeniaProducentów Ryb Łososiowatychpodsumowujące ostatnie 12 miesię-cy w kwestiach produkcyjnych, fi-nansowych oraz innych ważnychdla rozwoju naszej branży.

Czwartek. 11 października. Go-dzina 10.00… Machina ruszyła.Z materiałami konferencyjnymi wdłoniach, z silnym postanowieniempełnego uczestnictwa w wykła-dach, a niektórzy wydawać by sięmogło nie tylko z pieśnią szumiącąw głowach „Wyklęty powstań luduziemi (wody)” niepomni też wichrudnia wczorajszego smagającegotwarze, stawiliśmy się dzielnie wsali konferencyjnej hotelu. Tam

sprawujący najwyższy urząd wpaństwie (pstrągowym rzecz jas-na) Jacek Juchniewicz uroczyściezainaugurował XXXVII KrajowąKonferencję — Szkolenie dla Ho-dowców Ryb Łososiowatych.

Patrząc z perspektywy kilku dnipo konferencji można by ją streścićw jednym zdaniu: „Nie jest najtrud-niejszą sztuką wyhodować pstrąga— jednak intratnie go sprzedać,zdecydowanie tak”. „Stawiamy sta-nowcze NIE spekulantom”.

Treści wykładowe, z których po-wyższe zdanie można wysnuć, po-dzielone zostały na kilka spójnychbloków tematycznych. Każdyz nich skupiony był wokół pewnejmyśli przewodniej, nad której istotąjak i harmonogramem czasowymczuwali moderatorzy wszystkichodcinków, ponieważ „wykonanieprogramu XXXVII KK-SHRŁ — na-szym nadrzędnym celem dla dob-robytu ogółu”. Można by rzec„przodownicy pstrągowej pracy”…

I tak poszczególne bloki trakto-wały o rynku, reklamie, unijnych fun-duszach i projektach, przyszłościakwakultury, zagadnieniach zdro-wotnych oraz technologii. Poznaliś-my również nieco świata i nowinekz rynku paszowo-hodowlanego.

Pierwszy blok tematyczny zwią-zany z rynkiem poprowadził TomaszKulikowski. Zgodnie z harmonogra-mem jako pierwszy na mównicę wy-szedł profesor Stanisław Bontemps.Jednak ku ogólnemu zaskoczeniunie przedstawił wyników „Analizyprodukcji i sprzedaży pstrągów tęc-zowych w roku 2011”, a przy dźwię-kach utworu Franciszka Schubertapoświęconego pstrągowi podzięko-wał wszystkim za wiele lat współpra-cy, radosne jak i trudne chwilewśród pstrągowej braci oraz zewzruszeniem życzył branży i lu-dziom z nią związanym sukcesów wprzyszłości. Kiedy muzyka ucichłaJacek Juchniewicz, w imieniu SPRŁ,uhonorował profesora okolicznoś-ciową statuetką, życząc w bardzo

Mariusz Szmyt

„Nadejszła chwila na pstrąga z grilla”,„Nasi Rybacy” i funduszy unijnychchęć wydawania…czyli kolejne pstrągarzy wyzwaniapośród ryb hodowania…Relacja z XXXVII Krajowej Konferencji — Szkolenia dla Hodowców RybŁososiowatych, Rumia, 11–12.10.2012 r.

Page 2: MPR 89 - relacja z pstragowki

Rybactwo Śródlądowe

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 5 (89) / 201256

ciepłych słowach wszelkiej pomyśl-ności na przyszłość oraz dziękującza nieoceniony wkład w rozwój pol-skiego pstrągarstwa. Nie mogło byćinaczej. Honor i szacunek Królowipolskich statystyk pstrągowych bez-względnie się należy…

Następnie Andrzej Lirski przed-stawił nieubłagane statystyki zwią-zane z produkcją pstrąga. Prele-gent omówił różnice w wielkościprodukcji w zależności od źródładanych. Wskazał na zmiany w po-dejściu do uzyskiwanych od ho-dowców informacji oraz implikacjez tym związane.

Kolejne zagadnienie poruszonew tym elu dotyczyło perspektywrozwoju przetwórstwa w Polscez uwzględnieniem akwakultury.Problematykę tą przybliżył słucha-czom Jerzy Safader. Prezes Pols-kiego Stowarzyszenia Przetwórc-ów Ryb przedstawił aktualną sytu-ację w przetwórstwie oraz wyraziłkonieczność stworzenia konkuren-cyjnego produktu dla łososia nor-weskiego. Wg prelegenta jest tomożliwe, jednak wymaga od pstrą-garzy wyhodowania ryb o masie3 kg, o wybarwieniu w skali +14,dostaw minimum 20 ton, stworze-nia wspólnej ubojni oraz uzyskaniakonkurencyjnej ceny. Wg Prezesato wystarczy, a resztą, jak to ujął,zajmą się przetwórcy.

Drugi panel szkolenia „Nadej-szła chwila na pstrąga z grila” pro-wadzili wspólnie Anna Pyć orazZiemowit Pirtań. Tematyka tegobloku skupiła się wokół reklamyi promocji pstrąga. Jako pierwsigłos zabrali przedstawiciele agen-cji reklamowej Brand New Heaven.Prelegenci omówili cele kampaniioraz dotychczasowe działania, ichefekty oraz społeczny oddźwiękpodjętych działań. Przedstawilirównież wnioski wynikające z reali-zacji projektu, które wskazywały,że motywem przwodnim powinienbyć grill, a stylistyka winna nawią-zywać do klimatów rodem z PRL,co zostało ujęte w akcji reklamowej

i jej haśle przewodnim: „Nadejszłachwila na pstrąga z grila”.

Następnie głos zabrali Agnie-sz-ka Zaremba oraz Marcin Mikołaj-czak — przedstawiciele SPRŁ.Prelegenci dokonali oceny efektówkampanii, przedstawili wyniki weryfi-kacji jej założeń w terenie, wskazaliteż na płynące z niej korzyści. Wska-zali również na możliwości promocjiwłasnej działalności podmiotówzwiązanych z pstrągarstwem orazefekty przedłużenia kampanii.

Kolejnym punktem trwającegopanelu były dwa wystąpienia spię-te klamrą „Promocja Północ–Po-łudnie”. Ze strony Północy głos za-brała Agnieszka Bartush (SPRŁ),natomiast Południe reprezentowa-ła Magdalena Wojciechowska(LGR Opolszczyzna). Panie omó-wiły różne aspekty promocji wswoich regionach, wskazały też cohodowcy mogą uzyskać z kam-panii promocyjnej pstrąga. Słucha-cze mogli porównać schematydziałań oraz efekty prowadzonychakcji promocyjnych.

Na zakończenie tego panelugłos zabrał Tomasz Kulikowski oma-wiając pozycję pstrągów w świetlebadań rynkowych. Prelegent wska-zał i omówił cztery podstawowe na-rzędzia oddziaływania na rynekpstrąga. Zaliczył tu kwestie dotyczą-ce samego produktu, zmianę po-ziomu cen, zmiany w dystrybucjioraz promocję. Zaznaczył, iż ostat-nie narzędzie zostało zauważone nietylko przez konsumentów, ale teżprzez specjalistów od marketingu.

Wszystkie powyższe wystąpie-nia choć merytorycznie idealnie zbi-lansowane, miały jedną drobnąwadę. Traktowały mniej lub bardziejwprost o jedzeniu… Dla większościsłuchaczy kontynuacja wykładóww tej sytuacji byłaby trudna do znie-sienia… A wiadomo, Polak, a do te-go pstrągarz, głodny to zły… Prze-zornie więc organizatorzy pomyśleliw tym miejscu o przerwie obiado-wej. Muszę przyznać, że ta częśćszkolenia była równie „pysznie” zbi-lansowana, jak jej merytoryczna po-przedniczka.

Kolejna sesja pierwszego dniaszkolenia dotyczyła finansowaniaw rybactwie, a przewodniczył jejZiemowit Pirtań. Jako pierwszy głoszabrał Piotr Dąbrowski (ARiMR),omawiając aktualny stan wdraża-nia Programu Operacyjnego. Pre-legent opisał szczegółowo sytua-

cję w poszczególnych osiach prio-rytetowych, skupiając się najbar-dziej na Osi 2 — Akwakultura,rybołówstwo śródlądowe, przet-wórstwo i rynek rybny. Przedstawiłposzczególne środki, a w nich limi-ty finansowe, wartość zakontrakto-wanych projektów oraz zrealizowa-ne płatności.

Kolejny prelegent — IgorWawrzyniak (MRiRW) — omówiłnowe fundusze w perspektywie2014-2020. Przedstawił specyfikęoraz założenia finansowania.Wskazał i wyjaśnił podział środkówna podstawie tzw. obiektywnychkryteriów jak poziomy zatrudnieniaoraz produkcji.

Ostatnia sesja tego dnia podprzewodnictwem Jacka Juchniewi-cza dotyczyła przyszłości akwakul-tury. Zanim jednak usłyszeliśmypierwszy wykład doszło do dyskusjina bazie dwóch poprzednich, w któ-rych głównym „odpytywanym” oka-zał się Janusz Wrona (MRiRW).Tematyka oraz dość gorąca atmos-fera wokół sprawiły, że ta częśćszkolenia „nieco” się wydłużyła.Kiedy jednak wróciliśmy na utarteharmonogramem tory wykładowegłos zabrała Anna Pyć (SPRŁ),przedstawiając stan aktualny, kie-runki rozwoju oraz perspektywy roz-woju akwakultury. Wskazała naakwakulturę jako kluczowy elementnowej reformy Wspólnej PolitykiRybackiej. Ponadto wskazała nakonieczność ograniczenia biurokra-cji, odblokowania potencjału akwa-kultury śródlądowej, spójnego doniej podejścia oraz konsultacji w jejzakresie.

Następnie w imieniu Posła do PEJarosława Wałęsy wystąpił Arka-diusz Rozpędowski. Prelegent od-czytał list Posła w którym poruszanezostały kwestie kryzysu, problemówfinansowych na światowych rynkachoraz wpływu tej sytuacji na realizacjęm.in. Europejskiego Funduszu Mor-skiego i Rybackiego na lata 2014--2020.

Ostatnim wykładem tego dniabyło wystąpienie Ziemowita Pirtania(SPRŁ) dotyczące strategii rozwojuakwakultury w Polsce. Wskazał nakonieczność włączenia się SPRŁ wprace nad reformą oraz stworzenietzw. bilansu otwarcia. Prelegentomówił również długoterminowewarianty rozwoju branży, podzielił jena etapy oraz przeanalizowałkorzyści oraz ryzyko wynikające

Page 3: MPR 89 - relacja z pstragowki

Rybactwo Śródlądowe

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 5 (89) / 2012 57

z wprowadzenia w życie poszcze-gólnych wariantów.

Generalnie więc zmiany, zmia-ny, zmiany…, o których w kontekś-cie pstrąga pisał nawet KonstantyIldefons Gałczyński w wierszuSkumbrie w tomacie… Może niewprost finansowe, ale…

Po zakończeniu ostatniego tegodnia wykładu otwarta została dys-kusja, która z oczywistych wzglę-dów przerodziła się w długą wy-mianę merytorycznych ciosów nie-kiedy nawet podszytych emocja-mi… Wszak to życie przecież… Ży-cie branży pstrągowej i ludzi z niązwiązanych…

Po długim dniu obrad nadszedłczas na nieco lżejsze klimaty. Od-były się bowiem Konkurs na po-trawy z pstrąga oraz Turniej Mioda.

Poranek dnia następnego zdomi-nowały tematy zdrowotne w panelu„Uwaga na wirusy”, któremu prze-wodniczył Jacek Juchniewicz. Poru-szony został temat IHN — przed-stawiony przez Magdalenę Stach-nik (PIW-PIB), który wzbudził ogro-mne kontrowersje i emocje związa-ne z wiarygodnością wyników ba-dań, a w rezultacie z konsekwencja-mi dla hodowców. Następnie An-drea Fabris przedstawił włoskie doś-wiadczenia w kontroli infekcji IHNi VHS. Wskazał szczególnie na pro-blemy związane z podziałem admi-nistracyjnym kraju oraz potrzebęintegracji producentów rybackichoraz władz. W kwestiach prawnychzwiązanych z urzędowym zwalcza-niem chorób zakaźnych głos zabrałTomasz Aniulkiewicz przedstawicielKancelarii Radców Prawnych.

Kolejny panel szkolenia dotyczyłtechnologii a jego moderatorem byłMirosław Skołysz (SPRŁ). W pierw-szym wystąpieniu Marcina Sidoru-ka (UWM) poruszony został tematsystemów gospodarowania wodąi ich wpływu na środowisko. Prele-gent przedstawił i omówił m.in. wy-niki analiz fizyko-chemicznych wo-dy w związku z krotnością jej wyko-rzystania w obiektach pstrągowych.Następnie mieliśmy tandem prele-

gentów z ZHRŁ w Rutkach. JoannaGrudniewska przedstawiła różneaspekty stosowania znanych i mniejznanych preparatów do dezynfek-cji. Omówiła dostępność, skład,skuteczność oraz ograniczenia i za-grożenia w stosowaniu. NatomiastHenryk Kuźmiński omówił temat sa-miczych populacji pstrąga tęczowe-go. Przedstawił możliwości uzyska-nia i hodowli populacji jednopłcio-wych, a także jakość gamet neo-samców w zależności od wieku, bu-dowy morfologicznej jąder, cyklurozrodczego czy rozcieńczeniemspermy.

W kolejnym panelu „Wokół pro-jektów”, który poprowadził Rado-sław Kowalski (IRZBZ PAN) pierwszygłos zabrał Ziemowit Pirtań (SPRŁ)i omówił kwestię mało przyjemną alenieuniknioną — a mianowicie podat-ki. Przedstawił fakty i mity z tymzwiązane, wskazał płaszczyzny cięż-kiej pracy, ale również i możliwe ko-rzyści. Zwrócił też uwagę na aspektbilansu otwarcia oraz rzetelnościw prowadzeniu dokumentacji sta-wowo-hodowlanej.

Następnie Maciej Dolata (Inspire)przedstawił założenia, cele orazmożliwe kierunki wdrażania projek-tu promocji sprzedaży bezpośred-niej z uniwersalnym i nośnym has-łem „Nasi Rybacy”. Wg prelegentapo określeniu i zweryfikowaniu pot-rzeb różnych środowisk hodowcówmożna połączyć interesy wszyst-kich hodowców w jedną całość podwspomnianym szyldem.

Ostatni przed przerwą obiadowąwykład wygłosiła Katarzyna Gorba-czow (SPRŁ). Dotyczył on unijnegoprojektu AQUALITY zmniejszające-go koszty hodowców ryb poprzezstworzenie znormalizowanej techno-logii oraz multi-czujnika do pomiaruparametrów jakości wody.

Następnie wraz z RadosławemKowalskim oraz Ziemowitem Pirta-niem odwiedziliśmy odległą i egzo-tyczną Japonię oraz mniej odległą,ale nie mniej egzotyczną Rumunię.Zobaczyliśmy jak na żywo możnaskonsumować niewielką rybkę owdzięcznej nazwie „tańcząca babkalodowa” oraz jak w Rumunii, kraju„bez wody” z powodzeniem możnahodować ryby.

Na koniec merytorycznej częściszkolenia wysłuchaliśmy przed-stawicieli firm paszowych BioMari Aller Aqua w związku z problema-mi surowcowymi do produkcji pasz

dla ryb oraz w związku z systememwielokrotnego wykorzystania wody.Głos zabrał również przedstawicielfirmy dezynfekcyjnej Bochemie.

Dwa dni… Duża dawka wykła-dów… Ale czy to już koniec…? Nie,zdecydowanie nie…

Przed nami była jeszcze uroczys-ta kolacja przy muzyce zespołuBlues Brothers. Tradycyjnie też licy-towaliśmy fanty na rzecz ociemnia-łych dzieci z Lasek, począwszy odsłynnej już „Bartlówki”, poprzeztrunki o dużej rozpiętości zawartychrozweselaczy, termometr Galileuszaa skończywszy na płycie MariuszaRyciaka z agencji reklamowej BrandNew Heaven, który jak się okazałoco najmniej tak samo świetnie śpie-wa co „reklamuje”. Ogłoszone zos-tały również wyniki konkursu na pot-rawy z pstrąga gdzie w kategoriipstrąg wędzony zwyciężył MylofCentrum przed Mylof Biała oraz GR

Charzykowy. Natomiast w konkursiena przysmaki z pstrąga zwyciężyłpstrąg w zalewie słodko-kwaśnej,a dwa pozostałe miejsca na podiumprzypadły jasnej i ciemnej paście zpstrąga wędzonego. Czy coś jesz-cze? Oczywiście… Miodowo znówzaszalał Maciej Szczepankowski,wyprzedzając panów Malinowskie-

go i Dziewańskiego… A reszta niechpozostanie słodką tajemnicą uczest-ników. Liczyli się bowiem koledzyi przyjaciele z branży pstrągowej…Tej jedynej, niepowtarzalnej i wyjąt-kowej… Do zobaczenia za rok…„Z godnym dorobkiem w lata nas-tępne”.

Mariusz SzmytKatedra Biologii i Hodowli Ryb,

Wydział Nauk o Środowisku,Uniwersytet Warmińsko-

-Mazurski w Olsztynie


Top Related