www.tarnowakultura.pl nr 6 (88) czerwiec 2013

BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

Dni Gminy 2013

2 TarNowa Kultura • czerwiec 2013 AKTUALNOŚCI

Tworzą je trzy cenione instru-mentalistki młodego pokolenia. Pianistka Laura Sobolewska jest adiunktem poznańskiej Akademii Muzycznej oraz cenioną kamera-listką współpracującą z  wybitny-mi artystami. Skrzypaczka Anna Ziółkowska jest koncertmistrzem orkiestry symfonicznej Filharmonii Poznańskiej. Wiolonczelistka Mo-nika Baranowska, współpracowała m. in. z  Orkiestrą Polskiego Radia „Amadeus”.Artystki prowadzą rozległą dzia-łalność koncertową, są również laureatkami wielu konkursów muzycznych. Były wielokrotnie zapraszane do udziału w prestiżo-wych festiwalach i  wydarzeniach artystycznych, a  także do pra-wykonań dzieł twórców muzyki współczesnej. Występowały m. in. w  Rzymie, Watykanie, Berlinie, w nowojorskiej Carnegie Hall.

W 2011 roku ukazała się pierwsza płyta „Poznańskiego Trio Fortepia-nowego”, zrealizowana w  Studio S1 Polskiego Radia im. W. Luto-sławskiego w  Warszawie. Stano-wi ona pierwszą część antologii polskiego tria fortepianowego XX wieku i  zawiera dzieła Tadeusza Szeligowskiego, Andrzeja Koszew-skiego i Andrzeja Panufnika. W do-robku płytowym artystek znalazło się także „Trio fortepianowe” Cho-pina nagrane w 2010 roku z okazji obchodów Roku Chopinowskie-go. Obecnie zespół przygotowuje się do realizacji monograficzne-go krążka z  muzyką kameralną Krzysztofa Meyera.Ten ciekawy koncert odbędzie się w niedzielę, 2 czerwca o godz. 13, tradycyjnie w kościele pw. św. Ja-dwigi Śląskiej i św. Jakuba Aposto-ła w Lusowie. Wstęp wolny.

Jarek Krawczyk

Zagrają laureatki wielu konkursów

Utwory Beethovena, Rachmaninowa i Brucha usłyszymy podczas 84. koncertu z cyklu „Lusowskie Poranki Muzycz-ne” w wykonaniu „Poznańskiego Trio Fortepianowego”.

fot.

K. Z

alew

ska Film, teatr i balet

dla najmłodszychPierwszy Dzień Dziecka w  Pol-sce i  w  krajach Bloku Wschod-niego świętowany był 1 czerwca 1950 roku. Został zorganizowany w  związku z  akcją zbierania pod-pisów po Apelem Sztokholmskim. Chodziło w nim o powstrzymanie produkcji i użycia broni atomowej. Dwa lata później organizacja „In-ternational Union for Protection of Childhood”, która ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom z  całego świata, posta-nowiła, że będzie to święto stałe. Od 1994 roku tego dnia w Warsza-wie w  budynku przy ul. Wiejskiej obraduje Sejm Dzieci i Młodzieży.Z  okazji 63. Międzynarodowe-go Dnia Dziecka, GOK „SEZAM”

postanowił zorganizować dla najmłodszych wiele atrakcji. We wtorek, 4 czerwca o  godzinie 10 oraz 12 odbędą się seanse filmo-we w Kinie Zielone Oko. Dwa dni później o godzinie 9, w Domu Kul-tury w Przeźmierowie dzieci będą mogły obejrzeć spektakl teatralny „Kubusiowe granie“. 13 czerwca o  godzinie 10, rów-nież w  Przeźmierowie, dla dzieci w  wieku szkolnym zaplanowano przedstawienie baletowe „Coppe-lia”. W tym samym czasie w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym będzie można obejrzeć występ teatru „Falkoshow“ (przedstawie-nie „Historia Starego Kredensu“). Serdecznie zapraszamy!

Marysia Horowska

Już po raz trzeci......zapraszamy na Ogólnopolski Festiwal Bluesowy „BLu-sowo”. Odbędzie się on w sobotę, 24 sierpnia w Lusowie. Oprócz zaproszonych gwiazd, zagrają także finaliści kon-kursu. Zgłoszenia przyjmujemy już teraz.

Aby wziąć udział w konkursie, na-leży wysłać na adres blusowo@goksezam.pl zdjęcie, krótką notkę biograficzną, listę członków ze-społu oraz maksymalnie 3 utwory w  formacie mp3. Spośród nade-słanych zgłoszeń, organizatorzy wybiorą czterech wykonawców, którzy będą mieli okazję wystąpić przed lusowską publicznością.A warto spróbować! Na zwycięzcę przeglądu czekać będzie nagro-da – 2500 zł. Przyzna ją jury pod przewodnictwem znanego dzien-nikarza muzycznego i fana bluesa, Ryszard Glogera. Poziom wystę-pów konkursowych w pierwszych 2 edycjach był bardzo wysoki, a dotychczasowi zwycięzcy – „Ro-adside” (2011) i „20 mil od miasta” (2012) osiągali sukcesy także na innych festiwalach bluesowych. Zgodnie z tradycją, ubiegłoroczny laureat wystąpi na lusowskiej sce-nie także w tym roku.

A  oprócz „20 mil od miasta”, fe-stiwal uświetnią zespoły „Blueska” i  „Jaw Raw”. Po raz pierwszy zagra gwiazda zagra-niczna - prosto ze Szkocji przyleci znakomity zespół „Gerry Jablonsky & The Electric Band”, a festiwal za-kończy występ legendarnej grupy „Kasa chorych”.

Jarek Krawczyk

Przyroda w RotundzieOd 12 czerwca w Galerii w Ro-tundzie będzie można podziwiać zdjęcia członków Okręgu Wielko-polskiego Związku Polskich Fo-tografów Przyrody. Istnieje on od kilkunastu lat i zrzesza amatorów fotografii, dla których - oprócz piękna przyrody - ważna jest rów-nież jej ochrona. Grupa spotyka się raz w miesiącu w poznańskim Muzeum Archeologicznym, or-ganizuje plenery fotograficzne oraz wystawy. Od trzech lat ZPFP

organizuje także „Poznańskie Dni Fotografii”.Dobra wiadomość dla wszystkich, którym prezentowane fotografie przypadną do gustu. Comiesięcz-ne spotkania (każdy drugi wtorek miesiąca) mają charakter otwarty, a wszyscy zainteresowani fotogra-fią i przyrodą są mile widziani.Więcej informacji na stronie http://www.zpfp.pl/ow.htm

Jarek Krawczyk

fot. Mateusz Matysiak ZPFP

Teatralnie w PrzeźmierowieTydzień po finale projektu „Teatr w każdej wiosce” (zapowiedź na stro-nie 4) czeka nas kolejne spotkanie z teatrem. Tym razem zaprezen-tują się grupy działające w GOK „SEZAM” („Novi” i „Zamiast”) oraz w szkołach. Udział w Forum Te-atrów Gminy Tarnowo Podgór-ne, które odbędzie się 16 czerwca o godz. 13.30 w Domu Kultury

w Przeźmierowie, zapowiedziały zespoły ze szkół podstawowych w Przeźmierowie i Lusowie, a także z Gimnazjum w Baranowie i Liceum w Tarnowie Podgórnym. Ostatecz-ną listę uczestników poznamy 12 czerwca. Zapraszamy na kolejne święto te-atru. Wstęp wolny.

Jarek Krawczyk

PS KochamKompleksowa organizacja ślubów i wesel

www.pskocham.pl

tel: 888 474 656anna.grzesnik@pskocham.pl

r e k l a m a

3 czerwiec 2013 • TarNowa KulturaAKTUALNOŚCIKINO ZIELONE OKO ZAPRASZA

Jak ograć króla?Ostatni przedwakacyjny seans w Kinie Zielone Oko wprawi widzów w dobry, wakacyjny nastrój. Czterna-stego czerwca o godz. 18 zobaczymy komedię „Gam-bit, czyli jak ograć króla”.

Harry Deane (Colin Firth) jest z natury spokojnym kustoszem ko-lekcji obrazów ekscentrycznego lorda Shabandara. Ponieważ nie darzy swojego szefa szczególną sympatią, postanawia go okraść w ramach zemsty za doznane krzywdy. Planuje namówić go do zakupu zaginionego bezcennego arcydzieła Moneta. Plan ma jed-nak dwa słabe punkty: przedmiot zakupu jest bezwartościowym falsyfikatem, a uwiarygodnić go może tylko piękna kobieta. W Teksasie odnajduje PJ (Cameron Diaz), która zgadza się na współ-pracę. I wszystko może poszłoby dobrze, gdyby nie nieoczekiwana fascynacja wspólniczką…

Na film zapraszamy do Domu Kul-tury w Przeźmierowie.

Jarek Krawczyk

Ruszają zapisy na letnie wycieczkiLatem GOK „SEZAM” zaprosi dzieci w wieku szkolnym na dwie jednodniowe wycieczki. W ubiegłym roku motywem przewodnim wyjazdów były „powozy, automobile, wozy strażackie i parowozy”. W tym roku dzieci zabierzemy na wyjazdy pod hasłem „To, co pływa i fruwa”.Wycieczki odbędą się 3 i 10 lipca. Obie rozpoczną się o godz. 9, a zakoń-czą około godz. 18. W programie pierwszej z nich m. in. rejs zabytkowym statkiem „Pawełek” po Jeziorze Ślesińskim, pobyt w gospodarstwie agro-turystycznym w Izabelinie oraz na basenie w Koninie. Atrakcją drugiej wyprawy będzie wizyta w Centralnej Szkole Szybowcowej w Lesznie, pobyt w tamtejszym aquaparku i gospodarstwie agroturystycznym w Bronikowie.Uczestnicy wyjazdów będą mieć zapewnioną fachową opiekę oraz obiad. Udział w wycieczkach jest odpłatny - koszt każdej z nich to 30 zł, płatne przy zapisach, które rozpoczną się 3 czerwca i potrwają do wyczerpania miejsc. Dzieci można zapisywać w siedzibie GOK „SEZAM” (Tarnowo Podgórne, ul. Poznańska 96 w godz. 8 - 15) i w Domu Kultu-ry w Przeźmierowie (ul. Ogrodowa 13, w godz. 11 - 17). Liczba miejsc ograniczona!

PROGRAM

3.07 godz. 9 - 18

• Rejs zabytkowym statkiem „Pawełek” po jeziorze ślesińskim

• Pobyt w gospodarstwie agroturystycznym w Izabelinie (w programie: obiad, muzeum przyrodnicze, bogaty zwierzyniec)

• Pobyt na basenie w Koninie

10.07 godz. 9 - 18

• Wizyta w Centralnej Szkole Szybowcowej w Lesznie

• Pobyt w aquaparku w Lesznie

• Pobyt w gospodarstwie agroturystycznym w Bronikowie (w programie: obiad, przejazdy bryczką, zabawy ze zwierzętami, gry w plenerze)

Jarek Krawczyk

„Modraki” we WłoszechDziałający w GOK „SEZAM”, Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca Ludowego „Modraki” doceniany jest nie tylko w kraju. Wła-śnie udał się do Włoch na występy z okazji Międzynarodo-wego Dnia Dziecka. Zaśpiewają i zatańczą m. in. w Padwie i w Rzymie.Dla „Modraków” to kolejne koncer-towe tournee. Zespół pod kierow-nictwem Agnieszki Dolaty tylko w ubiegłym roku dał aż 20 kon-certów, w tym występ w Lednicy transmitowany przez TVP. W roku 2011 wziął udział w festiwalach „Rudtnoji” na Łotwie i „Alegria” w Hiszpanii. Rok wcześniej wystąpił

w Moskwie, przedtem - m. in. w Berlinie i na Litwie (Soleczniki, Ukmerge).„Modraki” nie tylko tańczą, lecz także śpiewają (przygotowanie wokalne: Jadwiga Jaskólska), a w ostatnim czasie grupie towarzyszy własna folkowa kapela.

Jarek Krawczyk

AKTUALNOŚCI4 TarNowa Kultura • czerwiec 2013

„ROZHUsTANA TeCZA..

te atrw

każd ej wi

os

ce

Jedenaście grup, jedenasty finałW ubiegłym roku obchodziliśmy dziesięciolecie „Teatru w każdej wiosce”. Ten niezwykły projekt cały czas się rozwija. W czasie roku szkolnego dzieci z 11 grup teatralnych przygotowywały spektakle, aby pokazać je podczas jedenastego finału. Odbędzie się on w sobotę, 8 czerwca w Tarnowie Podgórnym i dzień później w Przeźmierowie. Szczegółowy program prezentujemy poniżej.

W  projekcie „Teatr w  każdej wio-sce” bierze udział ponad 100 dzieci z terenu całej gminy. Spotykają się one na cotygodniowych zajęciach w  dziesięciu miejscowościach. Zajęcia uzupełniają wyjazdy do teatrów zawodowych oraz let-nie warsztaty artystyczne. Młodzi

aktorzy spotykają się ze sobą także podczas dorocznych imprez za-duszkowych i wigilijnych. W tym roku finałowi towarzyszyć będzie hasło „Rozhuśtana tęcza”. Koordynatorami projektu są Jo-lanta Tepper i  Irena Lipczyńska, kostiumy i  dekoracje stworzył

Ireneusz Domagała (a  do dwóch spośród spektakli – Izabella Ry-backa i Paweł Brajczewski). Muzy-kę do przedstawień skompono-wał Tomasz Mazur. Na spektakle zapraszamy nie tyl-ko rodziny i  przyjaciół młodych aktorów, ale także wszystkich

wielbicieli teatru. Warto zobaczyć, co dzieci zdążyły przygotować pod opieką swoich instruktorów. Tym bardziej, że w  połączeniu z  odpowiednio dobraną muzyką, scenografią i światłami – spektakle potrafią zadziwiać.

Jarek Krawczyk

Sierosław instruktor: Izabela Buksa„Krokus Pokus”Klęska oj klęska jakiej nie było!!!” - spada na wioskę.Na szczęście chłopak Reszka wyrusza na poszukiwaniaCzarodzieja, który ma temu zaradzić.Co robić jednak, gdy ów Czarodziej sam potrzebuje pomocy?

Kokoszczyn instruktor: Maciej Woźniak„Spójrz na mnie”Biel i Czerń, dwa królestwa skłócone, podzielone od lat.Czy znajdzie się ktoś, kto je pogodzi i przekona, że pomimo różnic każdy jest kimś wyjątkowym,a „piękno jest tam gdzie je znajdujesz”?

Lusówko instruktor: Katarzyna Ksenicz„List”Kiedy dzieciaki z Lusówka wrzucają list do skrzynki,pojawia się mnóstwo historii i bajek. Z listu wyskoczy abecadło,zamiast znaczka przybijemy piątkę z publicznością.Panie Listonoszu proszę nie zapomnieć o naszej przesyłce!

Jankowice instruktor: Izabela Buksa„Wizytacja”Wizytacja w szkole tańca, a choreografia do nowego spektaklu „w proszku”.Zespół mając gotową tylko muzykę podejmuje wyzwanie i chce zaprezentować (zaimprowizować) historię dwóch sióstr szukających szczęścia w świecie...

Ceradz Kościelny instruktor: Anna Kasperek„Show Must Go On”Kiedy sławny reżyser filmowy gubi wenę, może pocieszyć siętylko dobrym latte i ciastem gruszkowym.Czas spędzony w kawiarni przywraca mu moc (s)twórzą i pewność,że najbardziej banalna codzienność jest idealnym materiałem na film!

Sady instruktor: Teresa Mańczak - Ciuksza„Nie ma tego złego”

Co się stanie, kiedy Baba Jaga, Zła Królowa, Wilk i Smoknagle ze swoich bajek... znikną? Jak wobec tego potoczą się losy

Jasia i Małgosi, Królewny Śnieżki, Czerwonego Kapturka, Szewczyka Dratewki?Czy owo zniknięcie uszczęśliwi naszych bohaterów?

Przeźmierowo (grupa młodsza) instruktor: Katarzyna Grajewska„Rymy i rytmy pana Tuwima”Zosia Samosia, Grześ, Słoń Trąbalski,

Pan Hilary, Rycerz Krzykalski i młodsza grupa teatralnaz Domu Kultury w Przeźmierowie zapraszają na przedstawienie

wypełnione ruchem, wyliczankami, rymem i rytmem.

Tarnowo Podgórne instruktor: Anna Dzięcioł„Absolutnie Straszny Olbrzym”

Mały Olbrzym z rodziny Wielkich Olbrzymów pragnie być największymi najgroźniejszym. Odbywa podróż, która ma przynieść mu chwałę i sławę.

Czy uda mu się odkryć najcenniejszą prawdę o sobie i otaczającym go świecie?

Swadzim instruktor: Andrzej Niemyt„Którędy do Panamy?”

Co najważniejsze jest w podróży?Wędrówka Królika i Pieska przekonuje,że często ważniejsza jest sama podróż

i towarzystwo, aniżeli jej cel.

Przeźmierowo (grupa starsza) instruktor: Katarzyna Grajewska„Sen nocy... czerwcowej, czyli gry z Szekspirem”

Burza i ulewa zmusza do nocowania w lesie grupę młodzieży.Dziwna noc przeniesie ich w szekspirowski świat czwórki bohaterów:

Hermii i Lizandra, Heleny i Demetriuszaoraz postaci elfów zamieszkujących zaczarowany las.

Batorowo instruktor: Michał Kokorzycki„Romek i Julka, czyli szczęśliwa opowieść o przyjaźni”Rodzice Julki i Romka nie pozwalają przyjaźnić się swoim dzieciom.

Młodzi nie potrafią zrozumieć konfliktu między dorosłymi.Odkrywają, że przyczyna tegoż ma swoje źródło w odległej przeszłości.

Romek i Julka postanawiają działać

9 CZERWCA 2013 GODZ. 10

Przezmierowo.8 CZERWCA 2013 GODZ. 10

TARNOWO PODGORNE

.

5 czerwiec 2013 • TarNowa KulturaRELACJE

r

Irena Santor porwała publicznośćKompozycje Seweryna Krajewskiego, Piotra Rubika, akompaniującego na fortepianie Czesława Majewskiego. Teksty Jacka Cygana, Wojciecha Młynarskiego i Jana Wołka. No i ONA: legenda polskiej estrady – Irena Santor.

Nie tylko śpiewała, ale także sporo mówi-ła. Niemal każda piosenka poprzedzona była słowem – raz żartobliwym, innym ra-zem bardziej refleksyjnym. Po „Ja śpiewam piosenki” z  repertuaru Hanki Ordonówny usłyszeliśmy kilka utworów o  Warszawie i znane niemal wszystkim szlagiery – „Złoty

pierścionek”, „Serce to najpiękniejsze słowo świata”, „Tych lat nie odda nikt”, „Już nie ma dzikich plaż”. Usłyszeliśmy również premie-rowy utwór, „Moi profesorowie”. Do tej pory nie został on zarejestrowany w studio, stąd szczególna prośba I. Santor, by „nie umiesz-czać go na YouTube”.

Recitalu, który odbył się w  hali OSiR 27 kwietnia, wysłuchało ok. 400 osób. Zakoń-czył się on nie tylko bisami, ale i owacją na stojąco. I  to chyba najlepsza recenzja tego artystycznego wydarzenia.

Jarek Krawczyk

fot.

Mar

iusz

Lew

oczk

o

Najpierw „Schody - tryptyk”, póź-niej „Antyrama” i „E-go” – każdy z dotychczasowych spektakli grupy Piotra Bańkowskiego wydawał się być coraz trudniejszy w odbiorze. „Po-lock-ować” – w przeciwień-stwie do wymienionych powyżej – nie jest zbiorem tanecznych me-tafor. To historia dość prosta. Mówi o rozwoju tańca młodzieżowego na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Jest jednocześnie widowiskiem szalenie efektownym, pokazuje zarówno niesamowity talent tan-cerzy, jak ich wszechstronność. By dotrzeć do wykonywanych na bis „solówek”, wszyscy musieli

przebrnąć przez style taneczne dominujące od epoki wczesnego rock’n’rolla, przez lata ’70, ’80 i ’90. I zrobili to z prawdziwą klasą! Nie zabrakło, oczywiście, odpowied-nio dobranych kostiumów i tego, do czego zdążyliśmy się już przy-zwyczaić – dopracowanych w de-talach muzyki oraz świateł.Jeśli lubisz nowoczesne formy ta-neczne – musisz to zobaczyć. Jeśli do tej pory nie robiły one na tobie wrażenia – zobacz „Po-lock-ować” tym bardziej. Zapewne zmienisz zdanie.

Jarek Krawczyk

r e k l a m a

fot. Mariusz Lewoczko

Najpierw zabrzmiał hymnRuch był wstrzymany, a  w  centrum Tarnowa Podgórnego zabrzmia-ły dźwięki „Mazurka Dąbrowskiego”. Tak rozpoczęła się oficjalna część gminnych obchodów Święta Konstytucji 3 Maja. O  godzinie 11.30, pod pomnikiem w  parku im. Wojkiewicza, złożone zostały kwiaty. Przemówienie wygłosił wójt gminy Tadeusz Czajka. Mło-dzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne wykonała „Rotę”. Na-stępnie rozpoczął się uroczysty przemarsz z udziałem MOD, a także Or-kiestry Dętej „De Capo” z Tarnowa Podgórnego i Orkiestry Dętej im. hm. Antoniego Jerzyka z Mosiny. W parku wszystkie trzy zespoły zaprezen-towały swój repertuar. Koncert wzbogaciły swoim występem Mażoretki.

Efektownie po-lock-owali

W niedzielę, 28 kwietnia, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym zapełnił się do ostatniego miejsca. Chęt-nych, by zobaczyć ten spektakl było znacznie więcej, niż przygotowanych wejściówek. Co tak przyciągnęło widzów? Nowa propozycja Teatru Tańca „Sortownia” zatytułowana „Po-lock-ować”.

tekst: Dawid Lemanowicz, fot. Mariusz Lewoczko

6 TarNowa Kultura • czerwiec 2013 RELACJE

Dzień inny niż wszystkie. Koncert inny niż wszystkieJuż wiele razy braliśmy udział we wspaniałych koncertach w lusowskim kościele. Przecież znakomici artyści niejednokrot-nie sprawiali, że patrzyliśmy i słuchaliśmy urzeczeni, prawda? Koncerty z cyklu „Lusowskie Poranki Muzyczne” dawały nam przyjemność, wzruszenie, wytchnienie od problemów codzienności. Muzyka porywała. Wsłuchiwaliśmy się w mądre, na-tchnione słowa… Nieraz wracałam do domu i jeszcze długo, długo myślałam o tym, co usłyszałam. Dlaczego więc teraz było jakoś… inaczej? Co było w tych słowach? Co było w tej muzyce?Tak wiele ciśnie się myśli do mojej głowy, a tak trudno je wypowiedzieć. Kiedy próbuję, nagle słowa wydają się jakieś takie… banalne. Zbyt zwyczajne. A przecież słowa, którymi mówi do nas z dzienniczka Siostra Faustyna wcale nie są wyrafinowane. Nie ma tam słów, które trzeba rozszyfrowywać ze słownikiem w ręku… Bynaj-mniej. Są jak najbardziej proste. A  jakież mają być? Siostra Faustyna chodziła do szkoły przez niecałe trzy lata. Nie była osobą wykształconą. Może dlatego słowa płynące do nas z  Dzien-niczka zaskakują prostotą, nie mylmy jej wszak z prostactwem! O, nie! Są porażająco trafne. A tak na marginesie: czy państwo znacie Dzien-niczek Siostry Faustyny? Czy czytaliście go? Ja nie. I  wcale mnie do niego nie „ciągnęło”. Sły-szałam o nim, oczywiście, ale zupełnie inaczej wyobrażałam go sobie. Dopiero po koncer-cie, zachęcona tym co usłyszałam, zaczęłam go odkrywać. Powoli. Bo to niezwykle trudne treści. Nie przez język, jak już wspomniałam, ale właśnie poprzez przekaz w  nim zawarty. Nie sposób przeczytać Dzienniczka jednym tchem. Jednego dnia. To nie powieść. To ob-raz zmagania się. Z czym? Ze swoją słabością, mizernością, niepewnością, i Boską… no wła-śnie czym? Nieskończonością? Miłością będą-cą ponad wszystko? Miłosierdziem, które daje nadzieję? Tak. Ze wszystkim tym. Jakże opisać tę całą tajemnicę? Jak nie popaść w nadmier-ną megalomanię? Myślę, że została do tego wybrana odpowiednia osoba. Właśnie ta, a nie inna. O takiej, a nie innej wrażliwości, czystości i skromności.Zbigniew Małkowicz, kompozytor muzyki do słów siostry Faustyny, powiedział: „… zachwycił

mnie jej zachwyt. Mój podziw wzbudziła też jej prostota. Nie przepadam za wyrafinowaniem, za pisaniem zgodnie z  jakimiś trendami. Je-stem za szczerością i  autentyczną prostotą. Takie same były moje założenia podczas two-rzenia muzyki: prostota i piękno. To miały być proste melodyjne utwory, skierowane do sze-rokiego grona odbiorców”. Pop – oratorium. Nazwa wskazywała, że mo-gliśmy się spodziewać dźwięków prostych, melodyjnych, „miękkich” i nastawionych na ma-sowego odbiorcę, ale i monumentalnej formy wokalno-instrumentalnej. To zamierzenie zde-cydowanie się kompozytorowi udało. Muzyka sprawiała, że słowa stawały się jasne, oczywiste. Powtarzanie niektórych z nich podkreślało ich znaczenie. Muzyka dodawała im barw, spra-wiała, że umysły i  serca otwierały się na nie. Muzyka stawała się niejako ich ilustracją, wytłu-maczeniem. Jej nastrój podkreślał ich nastrój. I na odwrót, one dodawały sensu jej istnieniu. Mistrzowsko nagle zaczęły się splatać. Wypeł-niony po brzegi kościół, goszczący w  swym wnętrzu wiele osób spoza parafii, spoza gminy, zaczął nimi żyć. Chodząc z  aparatem fotogra-ficznym, łatwiej mogę zaobserwować reakcje ludzi. Na wielu twarzach pojawiły się łzy…Głosy wspaniałych solistek - Julii Rosińskiej--Kopali, Marzeny Małkowicz i  Aleksandry Małkowicz-Figaj doskonale wpasowały się w charakter słów. Nie biorę udziału w koncer-tach lusowskich od początku ich istnienia, ale wydaje mi się, że ten koncert zgromadził naj-większą liczbę wykonawców. Zespół Muzyki Sakralnej „LUMEN”, Koło Śpiewu im. Feliksa No-wowiejskiego z Tarnowa Podgórnego, Chór Sa-

morządowej Szkoły Muzycznej z Tarnowa Pod-górnego, Chór „Con Brio" z  Obornik, Kwartet Smyczkowy, Zespół instrumentów dętych… Wyobrażam sobie jakże trudno było współ-brzmieć wszystkim wykonawcom, jak trudno było ogarnąć tych artystów będących prze-cież w  różnym wieku, z  różnym doświadcze-niem muzycznym, no i  nie współpracujących przecież dotychczas… A jednak się udało. I to jeszcze jak! Mało tego: okazało się, że niezwykłą wartością stało się połączenie chóru dziecięce-go z tymi, w których śpiewają dorośli. Wokalnie nawzajem się uzupełniały i niejako dopełniały. No i nieczęsto się zdarza widzieć tak ogromne zaangażowanie, wzruszenie i  przede wszyst-kim szczerą radość przy wykonywaniu utworu. Siostra Faustyna pisała o  Bogu, nie o  sobie. Treść miała przekazać zamysły Boga, a nie być popisem sprawności pisarskiej i erudycji. Zdaję sobie sprawę, że w  kościele, podczas koncertu nie było dwóch osób, które tak samo odebrałyby przekaz. Każdy z nas ma inne do-świadczenia, inne przemyślenia wynikające chociażby z wieku, z cech charakteru, z nastro-ju, z doświadczeń życiowych. Ta sama książka czytana przez jedną osobę w młodości, w wie-ku dojrzałym i  u  schyłku życia, jest zupełnie inną książką. Mało tego, myślę że gdyby przy-szło nam wysłuchać tego koncertu dziś, to też odebralibyśmy go inaczej, niż tamtego dnia. Być może będziemy jeszcze taką okazję mieli. Jaki on będzie wtedy? Jacy my będziemy? Czy zmieniły nas te słowa? Ta muzyka?

Barbara Gałężewskafot. Mariusz Lewoczko

7 czerwiec 2013 • TarNowa KulturaRELACJE

r e k l a m a

Państwu Witkowskim, właścicielom Instytutu Glamour serdecznie dziękujemy za pomoc w organizacji Dni Przeźmierowa.

Mimo chłodu tłumnie przed estradą

Coroczną już tradycją są Dni Przeźmierowa. W tym roku odbyły się w dniach 11 - 12 maja. Rozgrywki spor-towe na obiektach OSiR trwały od sobotniego poran-ka. Wszystkie pozostałe atrakcje czekały na mieszkań-ców w Parku im. Stanisława Kanikowskiego.

Dni Przeźmierowa oficjalnie roz-począł wójt gminy Tadeusz Czajka. Następnie, mimo nie najlepszej pogody, publiczność rozgrzał ze-spół taneczny OSiR Jast z Tarnowa Podgórnego. Następnie były: po-kaz taekwondo, koncert orkiestry dętej „Da Capo”, spektakl taneczny w wykonaniu Teatru Tańca „Sor-townia”, który wywarł wielkie wra-żenie. We wspólnej zabawie uczestni-czyły całe rodziny. W festynowym miasteczku każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Na najmłodszych czekała wielka, dmuchana zjeż-dżalnia. Gwiazdą wieczoru był Norbi, dobrze wszystkim znany z przeboju „Kobiety są gorące”. Mieszkańcy Przeźmierowa, mimo

chłodnego wieczoru, tłumnie zgromadzili się przed estradą. Zapewne nikt, kto przyszedł, nie żałował. Drugi dzień z pewnością zadowolił fanów gry w karty, gdyż odbył się Turniej Kopa o Puchar Przewod-niczącego Rady Gminy. Miłośnicy gier planszowych, jak i karcianych mogli odwiedzić stanowisko przy-gotowane przez Cube. Z pew-nością każdy, kto choć na chwilę odwiedził park Kanikowskiego czy obiekty OSiR znalazł coś dla siebie. Dni Przeźmierowa są imprezą po-przedzającą Dni Gminy, które w tym roku odbyły się pod koniec maja. Piszemy o nich na str. 8 i 9.

Zuzanna Kupsik

Majówka z grillem

Od 15 maja w Galerii w Rotundzie w Tarnowie Podgórnym trwa wy-stawa prac malarskich koła pla-stycznego. Prowadzi je Justyna Just Przybylska. Tym razem tema-tem przewodnim są twarze oraz sylwetki dorosłych i dzieci, pomy-sły zaczerpnięte z internetu. Obrazy, malowane farbami akrylo-wymi, prezentowane są w sposób oddający osobowość każdego z autorów. Pod każdym portretem

widnieje tekst napisany przez Irenę Matysiak, który dodatkowo wprowadza odbiorcę w stan me-lancholii i zadumy. Autorami obra-zów są: J. Matysiak, M. Bakszlara, M. Łuczak, K. Mleczak, B. Horzemska--Babczyk, M. Kokoszko, E. Kochań-ska, S. Machowicz, G. Konieczna, H. Szajek oraz M. Murkowska. Serdecznie zapraszamy do obej-rzenia wystawy "Twarzą w twarz". Dominika Nurkiewicz-Kmiecik

„Twarzą w twarz”Jak grillować smacznie i bezpiecznie? Czy na grilla nadaje się wyłącznie mięso? Skąd wziął się zwyczaj smażenia po-traw na świeżym powietrzu? Na te i inne pytania odpowiedź usłyszeli uczestnicy spotkania kulinarnego „Kuchnie Świa-ta”, które odbyło się 16 maja w Przeźmierowie.Spotkanie „Zapraszamy na majówkę”, na które rozeszły się wszystkie zaproszenia, poprowadził - jak zwykle - Wojciech Lisowski, szef kuchni i współwłaściciel Bistro „Dorota”. Podczas krótkiego wykładu skupił się na historii grillowania, technicznych aspektach (czym palić, jakich pro-duktów unikać) oraz - oczywiście - zdradził kilka przepisów.Następnie, podczas degustacji, mieliśmy okazję spróbować wielu po-traw, w tym chłodnika, grillowanego szaszłyka, karkówki, ziemniaków, sałatek, oczywiście z odpowiednimi sosami. Po degustacji prowadzący odpowiadał na pytania zebranych.

Jarek Krawczyk

8 TarNowa Kultura • czerwiec 2013

Migawki z Dni Gminy Tarnowo Podgórne 2013

9 czerwiec 2013 • TarNowa Kultura

Migawki z Dni Gminy Tarnowo Podgórne 2013zdjęcia: Mariusz Lewoczko

10 TarNowa Kultura • czerwiec 2013 SENIORZY

Aktualności UTWW sobotę, 15 czerwca na boisku sportowym OSiR w  Tarnowie Podgórnym (ul. Nowa) odbędzie się pierwsza gminna spartakiada dla ludzi, którzy jakiś czas temu ukończyli 55 lat i chcą pokazać, że można być fizycz-nie sprawnym w  każdym wieku. Jej orga-nizatorami są kluby seniorów z Baranowa, Lusowa, Przeźmierowa, Sadów i  Tarnowa Podgórnego przy organizacyjnym wspar-ciu Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tarno-wie Podgórnym. Zaczynamy o godzinie 14. Pogoda jest zamówiona.Proponujemy dostosowane do wieku i możliwości konkurencje sportowe, ocenia-ne przez profesjonalnych sędziów, nagra-dzane dyplomami i nie tylko. Zapewniamy kawę, coś słodkiego, występy artystyczne i dużo dobrej zabawy.Imprezy o takim charakterze jeszcze w na-szej gminie nie było. Jeśli się spodoba, po-wtórzymy za rok. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych (55 lat +) również tych nigdzie niezrzeszonych. Zadbajmy o dobrą kondycję! Do zobaczenia!

Maria Zgoła

Informujemy słuchaczy UTW, że 24 czerwca w sali GOK „SEZAM” odbędzie się Walne Zebranie UTW. Początek go-dzina 18. Prosimy o liczny udział.

Miasto ze słowiańskimi korzenia-mi ma bardzo bogatą historię, wiele zabytków. Do XV wieku po-zostawało we władaniu Piastów. Są tutaj 73 obiekty wpisane w re-jestr zabytków, w tym Zespół Po-augustyński zaliczony do Pomni-ków Historii. Nie sposób w  ciągu kilku godzin wszystkie zobaczyć, dlatego zdecydowaliśmy się na te najważniejsze. Zwiedziliśmy, wspomniany już, poaugustyński zespół klasztorny z XIV – XVIII wie-ku złożony z  kościoła parafialne-go, dawnego klasztoru i  konwik-tu oraz spichlerza. Najciekawsze

pomieszczenie w tym kompleksie to kaplica św. Anny z  gotyckimi sklepieniami oraz biblioteka klasz-torna z XVIII-wiecznym wystrojem, zbiorem starodruków i  dwoma XVII-wiecznymi globusami.Jej sklepienia ozdobione są freska-mi z  1736 roku. Obecny kościół parafialny, źródłowo potwierdzo-ny w 1272 roku, ma wyposażenie barokowe. Są tam stalle z  1695 roku oraz gotycki sarkofag księcia głogowsko-żagańskiego Henryka IV, a  także XVI-wieczny ołtarz św. Trójcy.

Następnie zwiedziliśmy Pałac Książęcy, który swą dzisiejsza for-mę zawdzięcza XVII-wiecznemu włoskiemu architektowi Antonio Porta. Była tutaj wystawa dia-błów, diabełków i różnych postaci z  rogami. Przewodnik oprowadził nas po pałacowych komnatach i  zapoznał z  ich historią i  znacze-niem. Trzecim obiektem, który zoba-czyliśmy, było Muzeum Obozów Jenieckich. Obejmuje ono tere-ny Stalagu VIII C oraz Stalagu Luft III, gdzie w  1944 zorganizowano wielką ucieczkę 80 lotników

alianckich, spośród których nie-stety aż 50 ujęto i  rozstrzelano. O tej historii ciekawie mówił prze-wodnik. Na zakończenie naszego pobytu w Żaganiu byliśmy w Kaplicy Bo-żego Grobu zbudowanej po 1598 roku. Jest ona wierną kopią Kapli-cy Grobu Chrystusowego w Jero-zolimie.Do Przeźmierowa wróciliśmy wie-czorem. Zadowoleni z  pożytecz-nie spędzonego dnia.

Stanisław BzdęgaPrzewodniczący Zarządu

Koła Seniorów

Seniorzy wrócili zadowoleniNa początku tego roku, ustalając plan działania 2013, przeźmierow-scy seniorzy postanowili zwiedzić urokliwe zakątki Ziemi Lubuskiej. I to się niedawno wydarzyło. Pierwszym miastem które chcieliśmy zobaczyć był Żagań. Niektórzy pytali: – a co tam w można zwiedzać? Okazało się, że bardzo dużo.

W zakamarkach krainy muzykiCzternastego maja, w Szkole Podstawowej w Tarnowie Pod-górnym, odbył się długo oczekiwany przez członków UTW (i nie tylko) wykład „Nastroje w muzyce”. Wygłosił go i  zi-lustrował utworami fortepianowymi dyrektor GOK „SEZAM”, Szymon Melosik. Frekwencja dopisała, było to dla nas wspa-niałe artystyczne popołudnie. Poznaliśmy kanony kompozycji, życiorysy kompozytorów. Dyrektor umiejętnie poprowadził słuchaczy po krainie mu-zyki - od utworów klasycznych do lekkich. Dziękujemy za czas nam poświęcony i  wspaniałą grę. Już czekamy na kolejne spotkanie.

Monika Pieczkowska

Z Sierakowa - z tarczą UTW w Tarnowie Podgórnym uczestniczył w Wielkopolskim Spotkaniu Inte-gracyjnym w Sierakowie, dokąd przybyło 400 seniorów z 12 uniwersytetów.

O godz. 10 w Ośrodku Sportu i Rekreacji prezes UTW w Sierakowie uroczyście otworzyła spar-takiadę. Dostosowane do wieku i możliwości, konkurencje sportowe oceniane były przez profesjonalnych sędziów, nagradzane dyplo-mami i nie tylko. Zapewniono nam kawę, her-batę, wodę mineralną, pączki oraz wspaniały żurek wielkopolski.Wystartowaliśmy we wszystkich konkuren-cjach, m. in. strzelaliśmy z wiatrówki, rzucali-śmy beretem na odległość, toczyliśmy felgi, biegaliśmy w workach. Nasz uniwersytet

zajął 3 miejsce w klasyfikacji drużynowej, a nasza koleżanka Urszula Bednarek pierwsze miejsce w klasyfikacji indywidualnej. Nagro-dzona została pucharem „Primus inter pares” („Pierwszy wśród równych”). Wyróżnił się także Wojciech Pieczkowski, zajmując 3 miejsce w biegu z woreczkiem na głowie oraz 2 miejsce w biegu w worku.Po wręczeniu dyplomów i nagród, w wyśmie-nitym nastroju wróciliśmy do Tarnowa Podgór-nego.

Maria Łukowiak

11 czerwiec 2013 • TarNowa KulturaKULTURA

Będąc najbliżej stolicy Wielkopolski, najpierw musisz się udać do Mu-zeum Narodowego w Poznaniu. Odnajdziesz tam najsłynniejsze płótno pokryte wyobraźnią Jacka Malczewskiego - mojego ulubionego mala-rza, reprezentanta polskiego symbolizmu. To „Melancholia” z 1872 roku, manifest tego rodzaju malarstwa.

Wyjeżdżamy z Poznania na północ. Ale nie do Kołobrzegu, czy do Ust-ki, na wielogodzinne leżakowanie na plaży. Naszym celem jest Gdańsk, a ściślej tamtejsze Muzeum Narodowe. Zobaczymy obraz tworzony zu-pełnie inną techniką. Jest to olej-tempura na desce - „Sąd ostateczny” ni-derlandzkiego malarza Hansa Memlinga. Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstał tryptyk, ale datuje się go na okres między 1467 a 1471 rokiem. Dzieło jest dużych rozmiarów, prawie 3 metry zajmuje każde skrzydło. Zachwyca swoją wielobarwnością i przekazem. Można się zadumać, jed-nocześnie wędrując drogą bohaterów tryptyku.

Teraz zapraszam do Warszawy. Niech was nie odstraszą betonowa archi-tektura i wielopoziomowe autostrady. Gdzieś między nimi odnajdziemy bowiem słynną „Bitwę pod Grunwaldem” Jana Matejki. Obraz jest czę-ścią zasobów Muzeum Narodowego. Symbolicznie przedstawia bitwę w  momencie najcięższych walk, co faktycznie przyprawia o  dreszcze, gdy się ogląda dzieło.

Perełki malarstwa w czterech miastachNie masz planów na tegoroczne wakacje? A gdyby tak zor-ganizować wycieczkę po świecie kultury... Nie musisz kupo-wać drogiego biletu na samolot za granicę. Wszystko będzie się działo w Polsce. Poprowadzę ciebie palcem po mapie w poszukiwaniu najwspanialszych dzieł malarstwa polskiego i nie tylko na terenie naszego kraju.

To samo muzeum jest opiekunem „Dziwnego ogrodu” Józefa Mehoffe-ra. To obraz dla miłośni-ków malarstwa rodzajo-wego. Ponownie mamy do czynienia z  symbo-lizmem. Blask słonecz-nego światła i  otwarcie sceny dla widza łączą się z  jej intymnym ta-jemniczym charakte-rem. Ogród pełen zieleni przywołuje i  zatrzymuje lato na wiele zimowych miesięcy. Warto do nie-go wracać, by upajać się tym ciepłem. Gdy już zabraknie nam sił na wpatrywanie się w  przestrzenie ogrodu, kupmy bilet na pociąg, który zawiezie nas do Krakowa. Prawdziwą perełkę znajdą ci, którzy mają sentyment do ma-larstwa renesansowego. Domyślacie się, o  który obraz chodzi? Podpo-wiem, że to jedyny tego artysty w Polsce. Znajdu-je się w Muzeum Książąt Czartoryskich w  Krako-wie. „Dama z  gronosta-jem” Leonardo da Vinci bez wątpienia wywrze niezapomniane wraże-nie na koniec naszej wę-drówki. Zapewne jeszcze wiele dni po powrocie z tej „podróży” będziemy wspo-minali zapach wiosennego ogrodu, szczęk oręża i tajemniczy uśmiech damy...

Dominika Nurkiewicz-Kmiecik

r e k l a m a

12 TarNowa Kultura • czerwiec 2013 KULTURA Gombrowicz prywatnie

Zapiski sporządzane przez pisarza mają bardzo prywatny charakter. Prawdopodobnie pisane były od początku lat 50-tych (chociaż pierwsze wpisy, odtworzone z pamięci, dotyczą lat przedwojennych) jednocze-śnie z „Dziennikiem” dla paryskiej „Kultury”. Potem kontynuowane aż do śmierci autora. Żona Gombrowicza – Rita – dowiedziała się o istnieniu „Kronosu” w 1966 roku. Po śmierci męża umieściła rękopis w skrytce ban-kowej, a później przez wiele lat trzymała go pod łóżkiem. Nie myślała o jego wydaniu, ponieważ dziennik zbyt mocno obnażał intymne szcze-góły minionego czasu.Ta książka to szczególne kalendarium ukazujące całe życie artysty. Każ-dy rok Gombrowicz zamyka podsumowaniem w czterech kategoriach: finansów, literatury, zdrowia i erotyki. Na początku jednak ogranicza się do… seksu. Może to wszystko, mimo wszystko, nikogo już nie szokuje. Nie dlatego, że podobno znanym wolno więcej, ale przede wszystkim dlatego, że w porównaniu ze Straussem-Kahnem czy Silvio Berlusconim, jego przygody były wręcz skromne.

Marta Resińska

Pogłoski i legendy o intymnym dzien-niku Gombrowicza krążyły od kilku lat. Teraz „Kronos” trafił do szerszej publiczności i od 23 maja można go kupić w księgarniach.

ODROBINA FILOZOFII

Dlaczego warto czytać?A może raz inaczej? Wyłączmy telewizor, zapalmy stołową lampę i... skupmy się na kart-kach książki. Pozwólmy dojść do głosu wyobraźni, uspokój-my skołatane nerwy i  oczy, które godzinami wpatrywały się w monitor komputera.W telewizji bardzo dużo infor-macji przekazuje się w  krót-kim czasie. Uwagę skupiamy wówczas na moment. Nasze myśli stają się bardziej im-pulsywne, niż refleksyjne. Co innego - czytanie. Przetwa-rzanie wiadomości zachodzi w świadomości. Przewracając kartki, wchodzimy w  mecha-nizm narracji, tempo zależy tylko od nas. Nie wiadomo kiedy czytanie relaksuje naszą psy-chikę. Dodatkowym atutem książ-ki jest to, że uczy nas myślenia. Słowo, jako podstawowy kanon komunikacji międzyludzkiej, jest podstawą naszego świadomego bytu. Uczucia i  myśli powstające w  psychice, w  procesie czytania, nie mają odpowiednika w  pro-stych symbolach wizualnych, jakie przedstawia telewizja. Jakie książki czytać? Lektury, best-sellery, biografie? Myślę, że rodzaj nie ma znaczenia dla naszego rozwoju intelektualnego i  emo-cjonalnego. Ważna jest wartość merytoryczna. Dobrą książką trzeba się delektować. To świetny pomysł na pożyteczne spędzenie wolnego czasu. W  zależności od fabuły, literatura może nas bawić, fascynować, rozwijać wyobraźnię

i  kreatywne myślenie. Czytanie na głos w  dobrym towarzystwie może być świetną alternatywą dla gier komputerowych. W  związku z  tym, że niedługo Dzień Dziecka, że wnet rozpoczną się wakacje, warto zainwestować w wartościową książkę - dla siebie i  dla swojej pociechy. Okazji do wspólnego czytania znajdzie się zapewne wiele. Bajka na dobra-noc tak samo uwrażliwia dziec-ko, jak i  rodziców, a przy tym jest świetną formą relaksu. Czy pod-czas czytania swojemu synkowi, czy córce sam zasnąłeś? Pewnie nie raz. Czytanie na dobranoc po-głębia więzi łączące rodzinę, wpły-wa na emocjonalny rozwój dziec-ka. Zatem nie unikajmy książek. Sięgajmy po nie śmielej i częściej.

Dominika Nurkiewicz-Kmiecik

Genialny nie jestJeden z  najbardziej wyczekiwa-nych filmów ostatnich miesię-cy – „Wielki Gatsby” miał polską premierę 17 maja. Widząc poja-wiające się wcześniej zwiastuny, nie spodziewałam się zbyt wiele. Liczyłam na bardziej nowoczesną wersję Wielkiego Gatsby’ego. Zdecydowanie największym plu-sem filmu jest tytułowy Gatsby, zagrany przez Leonardo DiCaprio. Pasuje on do tej roli i  wypada przekonywująco. Raz jest tajem-niczy, raz naiwny, ale i gwałtowny, stanowczy. Reszta obsady wpa-sowała się do wielkich scen wiel-kiego przepychu oraz wielkich przyjęć z  wielkimi (choć czasami zbędnymi) efektami specjalnymi.Wielki Gatsby z 2013 roku, wyreży-serowany przez Baza Luhrmanna, stanowi kwintesencję nowocze-sności. Akcja toczy się w  Nowym Jorku lat 20-tych, ale reżyser usil-nie próbuje połączyć ówczesny styl życia bogatych ludzi z  no-woczesną muzyką, a  nawet hip

hopowymi elementami. Wyszło ciekawe, ale nie wszystkim może się podobać.Jeśli komuś nie przeszkadzają przesadne efekty specjalne, we-pchnięte na siłę wraz z  3D, ani nowoczesna muzyka zamiast kla-sycznego jazzu, to może śmiało wybrać się do kina. Jednak jeśli czekał na genialny film, który mógłby równać się z wersją z 1974 roku, może się rozczarować. Ten film po prostu taki nie jest. W pewnym sensie cukierkowy, ze scenami hucznych imprez, gdzie najwspanialsze chwile kojarzone są z  kąpielami w  basenie i  masą sztucznych ogni. Pomysł w  sumie dobry, by połą-czyć stare, dobre lata dwudzieste z nowoczesnością naszej skompu-teryzowanej epoki . Wynik? Oglą-damy ciekawy film, przepełniony wprawdzie chaosem, ale ze wspa-niałą fabułą.

Julia Lipowicz

Z naszą KoleżankąKatarzyną Marchlewską

łączymy się w smutkuw związku ze śmiercią

Mamy

Pozostajemy z wyrazami szczerego współczucia

Dyrektor i pracownicy GOK „SEZAM”

PaniHannie Stasińskiej - Łapszewicz,

z Urzędu Gminy Tarnowo Podgórnew związku ze śmiercią

Mamy

z wyrazami szczerego współczucia

Dyrektor i pracownicy GOK „SEZAM”

13 czerwiec 2013 • TarNowa Kultura KĄCIK POETYCKITOMASZ JAKUBIAK: ERATO, MOJA MUZO

Wiersze pachnące latemDługo przyszło nam czekać na wiosnę. Czy okaże się krótka? Czy nastąpi po niej ciepłe, promieniujące słoń-cem, lato? Kiedy piszę te słowa jest ciemny, pochmurny dzień. Przeglądam fotografie stające się dla mnie światłoterapią, zdjęcia, na których rozkwitają kwiaty na łące, czerwienią się maki, a barwne motyle nie przejmują się krótkością istnienia… Wybrałem dla Państwa kilka wierszy, w których pojawia się nie tylko pachnące lato, ale w których można również odnaleźć odrobinę siebie.

Halina Poświatowska*** (Uśmiecham się) Uśmiecham się do ciebie. Czym jest uśmiech?Światłem przez gwiazdę posłanym gwieździe.Zapachem który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.Łagodny kolor zieleni kolor moich oczu wplątał sięw twoje palce. Trzymasz w ręce rozszeptane ciało łąki.Trawa cierpkim wąskim kształtem opowiada o moichoczach patrzących nieskończenie.Uśmiechasz się do mnie.

Zbigniew BudekZioła łąki trawy i sukienki tkane sianem

widziałem jej oczyjak jeszcze spałana oczach był obrazkrawcowej jutrzenki

rysujące śpiew ustatusz wschodu słońcamiędzy trawami łąk

tak mi graj graj grajsłucham i czytamwszystko mamnamalowane

Zabierz mnie na łąki swojeniech poczuje zapach trawy,niech usłyszę bociani klekot.zabierz mnie panie.Sukienki moje zwiewnewiatrem podszyte,trawą pachnące,sukienki moje grzeszne na miarę szyte.

a ja się tylko zachwycamtym co mam mam mamwięc śpij śpijśpij

ja o jutrzencewybiorę się na spacer

poszukam nowych nicina łące nasamprzódtrawę zamienię w ziołojego zielem ośmielęnasz dom i jego skrajcierpliwym dniem wyścielęsukienką z trawy i zielem

tak mi graj graj i grajsłucham i czytamto wszystko co mammammam

Małgorzata HillarŁąka

Amarantowaod kwitnącej smółkifalujepo rozległej równiniejak woda gorejąca

Nadzyna jej dniewilgotnym i ciepłymniecierpliwymi rękamiodnajdujemy siebiea ona zmywa z naswszystkoco nieczyste i przeszłewszystkoco nie jest tobąwszystkoco nie jest mną

Anna KamieńskaŁąka

Wystarczy słowo łąkai już leżę na miękkim sianieobłoki idą nade mnąw wielki przestwór wakacji

Fotografie: www.tomasz-jakubiak.blogspot.com

Czekam na Państwa maile z propozycjami do „Erato, moja muzo…”, życzę dni,

w których będzie czas na przeczytanie chociaż jednego wiersza

albo kilku stronic książki… I serdecznie pozdrawiam!

14 TarNowa Kultura • czerwiec 2013 TO I OWO

Albert Einstein tak jak obserwował wszechświat, tak widział również mikro-kosmos. Stwierdził: „Gdy zginie ostatnia pszczoła, ludzkości pozostaną tylko cztery lata życia istnienia.” Pszczoły giną masowo nie tylko w  Polsce, ale również w  innych rejonach świata. Ostat-nia długa zima, ciepła, wilgotna i deszczowa, przetrzebiła pszczele rodziny. Tymczasem owad, który kojarzy nam się ze słodkim mio-dem, zapyla większość kwiatów. Jeśli nie zapyli np. truskawki wów-czas owoce są małe i brzydkie. Je-śli nie zapyli rzepaku, to plony są bardzo małe. Pszczołom zagraża nie tylko aura, ale i szkodliwe pe-stycydy oraz choroby. Sytuacja polskiego pszczelarstwa nie jest najlepsza, duże uszkodze-nia pasiek wymagają czasu na od-budowę całych kolonii. Właścicie-le starają się zwiększyć populacje domowymi sposobami, ale nie zawsze efekt jest zadowalający. Pszczelarz i bartnik Dariusz Kurow-ski przestrzega przed nieprzemy-ślanymi zachowaniami. Starajmy się używać środków do oprysku, które nie szkodzą tym owadom, i w zgodzie z instrukcją. Najgorszy jest oprysk w ciągu dnia.

Dominika Nurkiewicz-Kmiecik

Pozostanątylko 4 lata?

CIEKAWOSTKI

fot. Bartosz Kosiorek / Wikipedia

Rodzice dzieciom 8 czerwca, w sobotnie przedpo-łudnie (godz. 11 – 14), na terenie Szkoły Podstawowej w Lusowie odbędzie się doroczny festyn „Mama, Tata i Ja”. Na jego gości, zarówno małych, jak i dużych, cze-kać będzie mnóstwo atrakcji. W programie m.in.:- konkursy, gry i zabawy,- wspólny taniec Zumba,- eksperymenty,- prezentacje kół zainteresowań,- malowanie twarzy,- zabawy z kartką papieru,- płukanie złota,- rodzice dzieciom.Wszystkich, którzy uwielbiają do-brą zabawę przy akompaniamen-cie dziecięcego śmiechu – zapra-szamy!

Karolina Bera

Po sąsiedzkudo nocy Już po raz siódmy odbędzie się w Baranowie sąsiedzkie spotkanie mieszkańców osiedla Rubinowe-go. Organizatorzy zapraszają 15 czerwca na narożnik ulic Rubino-wej i Topazowej, gdzie od godz. 18 przewidziane są atrakcje dla dzieci. Dwie godziny później roz-pocznie się spotkanie, a po zmro-ku – projekcja koncertu - niespo-dzianki.

JK

TAKIE MAM PLANY

Mama – instruktor pływania. Tata - płetwonurek. Nie ma się co dzi-wić, że Wojtek Tecław z Baranowa również pokochał wodę. Przez 4 lata żeglował w  klubie ZMKS w  Kiekrzu oraz był na kilku obo-zach windsurfingowych. Swoją przygodę z  nurkowaniem zaczął na początku 2012 roku, odpo-wiedni kurs wraz z  wyjazdem na safari w  Egipcie otrzymał w  pre-zencie gwiazdkowym.Pierwszy stopień nurkowy OWD (Open Water Diver – nurek samo-dzielny) zdobył kończąc kurs na Jeziorze Powidzkim. Gdy ukończył drugie szkolenie AOWD (nurek zaawansowany) zaczął nurkować niemal w każdej wolnej chwili.Wojtek planuje rozwijać się i  do maksimum poszerzyć wiedzę. Lubi pracować jako instruktor i chciałby to robić również w przy-szłości. Obecnie współpracuje Centrum Nurkowym Płetwal Poznań, gdzie prowadzi week-endowe szkolenia. Sprawia mu satysfakcję nauczanie tych, którzy pod jego okiem stawiają pierwsze kroki pod wodą. Nie kryje, że naj-większym marzeniem jest zanur-kowanie w Cenotach w Meksyku, chciałby również pojechać na Lofoty w Norwegii czy do francu-skich jaskiń.

Teraz najczęściej nurkuje w  Je-ziorze Lusowskim od strony Lu-sówka. Przejrzystość wody w tym akwenie ocenia dobrze. Drugim jeziorem, na którym nurkuje jest Kierskie. Robi to głównie pod lo-dem, ponieważ wtedy przejrzy-stość wody pozwala tam na kom-fortowe nurkowanie.„Aby zacząć nurkowanie wystar-czy jedynie chęć. Nurkować może każdy, nie potrzeba specjalnych treningów, bo nurkowanie ma być dla nas czymś relaksującym, a  nie treningiem wydolnościo-wym. Po zanurzeniu się pod wodę słychać jedynie automat pracują-cy podczas wydechu i  wdechu. Dodatkowo atmosfera oraz ludzie, których poznaje się na wyjazdach są niezapomniane” - twierdzi Woj-tek.

Marta Resińska

Pociąg do wody ma w genach

Cudowny zakątek w objęciach NewyPani Iwona Nurkiewicz była w niezwykłym, wręcz magicznym, miejscu. Postanowiła podzielić się z nami swoimi wrażeniami:

Dziewięć dni spędziłam w Sankt Petersburgu. Dlaczego warto od-wiedzić to miasto? Z tych, które dotychczas widziałam jest jedyne w swoim rodzaju. Często spotyka-ne w przewodnikach porównanie do Wenecji jednak nie pasuje. Fakt, dużo wody, wiele mostów, ale nie ten klimat, nie te przestrzenie i nie ta atmosfera. Trudno uwierzyć, że miasto wzniesione zostało kilka stuleci temu. Kto wtedy przewi-dział, że ulice powinny być szero-kie jak autostrady, kto dostrzegł potrzebę budowy tylu solidnych mostów? Pod względem walorów estetycznych nie ustępuje im ar-chitektura budynków. Utrzymana w podobnym stylu, przyciągająca uwagę bogatą ornamentyką. A wszystko to usytuowane na dużej przestrzeni, dzięki czemu nie ma wrażenia tłoku. To nie dotyczy jed-

nak najatrakcyjniejszych miejsc. Ermitaż, Carskie Sioło, Peterhof przyciągają wielu turystów. Tutaj wszystko, jak to u Rosjan często bywa, kapie złotem. W Sankt Petersburgu wiele zo-baczyłam. Zapewne po raz dru-gi tutaj nie zawitam. Na pewno zapamiętam jego oryginalną urodę, która nawet po latach nie pomyli się z żadnym miejscem. Najpiękniejszą częścią miasta jest Pałacowe Wybrzeże z budynkiem Admiralicji i Soborem Izaaka (naj-większa świątynia budowana przez ponad 40 lat). Nie udało nam się zobaczyć wszystkiego, co najpiękniejsze, najbardziej w kulturze warto-ściowe. Nic dziwnego. Dość po-wiedzieć, że jest tutaj ponad 200 muzeów, 80 teatrów i 45 galerii. Potrzeba na to o wiele więcej cza-

su, niż ja miałam. Jeżeli ktoś go ma, naprawdę warto, aby wybrał się na dłużej do tego cudowne-go zakątka położonego u ujścia Newy.

Iwona Nurkiewicz

fot. Wikipedia

Sceny z filmu animowanego „Film o  pszczołach” już nie wydają się śmieszne, pro-zaiczne i  nierealne. Walka o życie w pasiekach i warto-ściowy pokarm dla pszczół właśnie się rozpoczęła. I jest ona coraz trudniejsza.

15 czerwiec 2013 • TarNowa KulturaPROGRAM IMPREZ

Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14Dom Kultury w Przeźmierowie, Kino Zielone OkoPrzeźmierowo, ul. Ogrodowa 13

- omówienie wewnątrz numeru*- impreza otwarta dla publiczności

więcej informacji: www.goksezam.pl

TarNowa Kultura ISSN 1895-5460 Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM” Instytucja Kultury • Dyrektor – Szymon Melosik• ul. Poznańska 96 • 62-080 Tarnowo Podgórne • tel. 61 895 92 28 • faks 61 814 61 19 • • www. goksezam.pl • e-mail: info@goksezam.pl • reklama: jarek@goksezam.pl • Gadu-Gadu: 10657520 Kolegium redakcyjne: Barbara Gałężewska, Marysia Horowska, Tomasz Jakubiak, Jarek Krawczyk (zastępca redaktora naczelnego), Sandra Kubalewska, Zuzanna Kupsik, Julia Lipowicz, Andrzej Piechocki (redaktor naczelny), Wiktoria Prałat, Marta Resińska, Patrycja Świergiel

Skład: Jarek Krawczyk, Karolina Janikowska Druk: Poli Druk Poznań, tel. (61) 814 47 40.Nakład: 3500 egz. Numer zamknięto: 27.05.2013, www.tarnowakultura.pl

Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.

CZERWIEC Z SEZAMEM2.06 (niedziela) godz. 13Kościół w Lusowie

Lusowskie Poranki Muzyczne - koncert 84: „Poznańskie Trio Fortepianowe”. Wstęp wolny

3.06 (poniedziałek) Baranowo Występ Mażoretek na Spartakiadzie Przedszkolaków Gminy Tarnowo Podgórne

3.06 Przedszkole Baranowo, Przedszkole Przeźmierowo, Dom Kultury Przeźmierowo 5.06 Przedszkole Lusowo, Szkoła Podstawowa Lusowo, Dom Kultury Tarnowo Podgórne, Przedszkole Tarnowo Podgórne, Przedszkole Lusówko

Pro Sinfonica - koncerty edukacyjne dla przedszkoli pt: „Piosenka jest dobra na wszystko - czyli muzyczne przeboje Przedszkolaka”

4.06 (wtorek) godz. 10, 12, Dom Kultury w Przeźmierowie Seans filmowy dla dzieci w Kinie Zielone Oko: „Prawdziwa historia Kota w Butach”

6.06 (czwartek) godz. 9, Dom Kultury w Przeźmierowie Przedstawienie dla dzieci młodszych pt: „Kubusiowe granie”

7.06 (piątek), Nowy Tomyśl Udział zespołu „Swingulance” w XVIII Big Band Festiwal

8.06 (sobota) godz. 10, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym9.06 (niedziela) godz. 10, Dom Kultury w Przeźmierowie

XI Finał projektu „Teatr w każdej wiosce”

9.06 (niedziela), Zamek w Szamotułach Występ DZPiTL „Modraki”

od 12.06 (środa)Galeria w Rotundzie, Tarnowo Podgórne

Wystawa fotografii przyrodniczej Okręgu WielkopolskiegoZwiązku Polskich Fotografów Przyrody

12-17.06 Dymaczewo Nowe Wyjazdowe warsztaty artystyczne grupy teatralnej „Senioritki”

13.06 (czwartek) godz. 10, Dom Kultury w Przeźmierowie Przedstawienie baletowe dla dzieci szkolnych pt: „Copellia”

13.06 (czwartek) godz. 10, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym Teatr „Falkoshow” dla dzieci w przedstawieniu pt: „Historia starego kredensu”

14.06 (piątek) godz. 18, Dom Kultury w Przeźmierowie Kino Zielone Oko zaprasza: „Gambit, czyli jak ograć króla”

15.06 (sobota) godz. 16.10 Tarnowo Podgórne Występ Mażoretek w trakcie Spartakiady UTW

16.06 (niedziela) godz. 13.30, Przeźmierowo Występ Mażoretek na Festynie Antoniańskim Parafii w Przeźmierowie

16.06 (niedziela) godz. 15, Dom Kultury w Przeźmierowie Forum Teatrów Gminy Tarnowo Podgórne

16.06 (niedziela) godz. 16.30, Stary Rynek w Poznaniu Koncert Galowy zespołu „Modraki” na „Jarmarku Świętojańskim”

16-21.06 DziwnówWyjazd członków kół plastycznych z terenu gminyna warsztaty plastyczne pt: „Pejzaże polskie”

18, 19, 20, 21.06 Szkoła Podstawowa Przeźmierowo, Gimnazjum Tarnowo Podgórne, Szkoła Podstawowa Ceradz Kościelny, Dom Kultury Tarnowo Podgórne, Gimnazjum Baranowo, Szkoła Podstawowa Lusowo, Szkoła Podstawowa Lusówko

Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkółpt: „Wakacyjny koncert - niespodzianka”

20.06 godz. 17, Dom Kultury w Przeźmierowie Premierowy spektakl Grupy Teatralnej „Senioritki”. Wstęp wolny.

21-23.06 Dymaczewo Nowe Wyjazdowe warsztaty teatralne dzieci z projektu „Teatr w Każdej Wiosce”

24.06 (poniedziałek) godz. 18, Dom Kultury w Przeźmierowie

Koncert pałacowy - „Przeboje Mistrzów” w wykonaniu koła muzycznegooraz prezentacja prac koła plastycznego

28.06-8.07 Borne Sulinowo Wyjazdowe warsztaty artystyczne Teatru Tańca „Sortownia”

29.06 (sobota) Poznań Występ ZPiT „Lusowiacy” na Dniach Piątkowa

16 TarNowa Kultura • czerwiec 2013 ROZRYWKA

KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA nr 16

Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek ponumerowanych w pra-wych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl Novalisa (1772-1801), wybitnego poety nie-mieckiego, współtwórcy romantyzmu - ostateczne rozwiązanie krzyżówki.

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI nr 15:

Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź, wylosowaliśmy panią

Katarzynę Bączyk. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM”

w Tarnowie Podgórnym po odbiór nagrody.

„Kultura i pieniądze rzadko w parze”

Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62-080, Tarnowo Podgórne, lub wysłać rozwiązanie mailo-wo na adres: jarek@goksezam.pl podając imię i nazwisko. Wsród osób, które nadeślą prawidło-wą odpowiedź rozlosujemy nagrodę - niespodziankę.

Termin nadsyłania rozwiązania: 21.06.2013

Opracował: ANDRZEJ CHYLEWSKI

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 12 13

14 15 16 17 18 19 20 22 23 24 25 26

11

21

q

u

qu

u

q

u

q q q

q

u

u

u u

u

q

q

u

u u uq

u

u

u

u

uuu

u

u

u

u

uu

u

uuu

u

u

u

u

q

u

q

u

u

U FIEDLERAPACHNIEŻYWICĄ

5

MECENASLUB

PATRON

WYGAWYJADACZ

W MUZYCEI

W PRACY

KOSZTZAKUPU

MIĘSOJELENIOWEJ

CHÓDKONIA

NASŁOŃCU

LUBCIUCHU

KIEROWNICAJACHTU

MINAPLANETARNA

MOŻE BYĆNA

STOJĄCO

RZECZNYLUB

ŻYLNY

CIENKIDREWNIANY

ASORTYMENT

IMIĘTWÓRCY

FILMUM.O.N.Y.

IMIĘ OSTATNIEGO

SZACHAIRANU

KŁOPOT

„OŻYWIACZ” PRZEDJANOWSKĄ

POWIEŚĆGRAHAMA

MASTERTONA

TENISOWALUB

KOSMICZNA

GIBBONBIAŁORĘKI

GRATWARZĄ

LUBCIAŁEM

ROŚLINA W

SITOWIU

WŁOSKAMONETA

JAKTARCZA

POWIEŚĆKIRYŁA

BUŁYCZOWA

ŚWISZCZEI

HULA

WŁOSKIEMIASTO

ZAKOCHA-NYCH

W PARZEZ

GROSZKIEM

DAWNAPOMOC

SĄSIEDZKAGRANICA

PARAMETRU

JEST NIĄAMONIAKSŁYNNY

NIKODEM

WIĄZKAZBOŻA

JADALNEBULWY

KOLOKAZJI

BIEGSPRAWY

BARDZOWCZEŚNIEZWIERZĘ

JAK RZEKA

DYPLO-MATYCZNE

PISMO

„KORDIAN”LUB

„FANTAZY”

MNISZKABUDDYJ-

SKA JEDENZ TYCH

COPOSZŁYW LAS

ŻÓŁWLUB

KROKODYL

AUTORPOWIEŚCI„KOBIETAZ WYDM”

PRAWY DOPŁYWDUNAJU

POKŁADSTATKU

RODZAJBARKI Z

KANAŁÓWAMSTERDAMU

WYJĄTKOWYEGZEMPLARZ

ODKRYŁPROMIE-

NIOWANIECZERENKOWA

TKANINANA

PŁASZCZE

4

8

7

12

17 22

26

13 3

20 16

6

19

23

25 14

9

18

2

10

24

21

1

11

15

te atrw

każd ej wios

ce„ROZHUsTANA TeCZA.

.

xI fiNAL PROJEKTU

Teatr w Kazdej WiosceI

8-9 czerwca 2013