magda gessler - wywiad świąteczny

2
 62 63 ości. Nie mogłam doczekać się prezentów – a do chwili ich rozdania nie było deseru, pierników i makowców....Dlatego zawsze przygotowuję specjalny stół dziecinny, na którym pojawiają się krokiety z ryby (uni- kam w ten sposób niebezpiecznych dla maluchów ości), placuszki ziemniaczane, zupa grzybowa albo barszcz, łazanki z grzybami – rzeczy, które dzieci lubią...  Magiczna atmosfer a świąt to też p rzyjem- ność z ubierania choinki, wygrzebywanie  z kredensu ładniejszej zastawy, pole rowa- nie świeczników,prasowanieserwetek...  Jak udeko rować stół świąt eczny? Stół świąteczny powinien być wystawką rodowych pamiątek. Bardzo lubię te stoły, na które wracają talerze po babci, ciot- kach... czasami uszczerbione kieliszki nie  Pierogi z kapustą i grz ybami, choćpyszne i jak najbardziej w klimacie, nie muszą  stanowić clou wigil ijnego menu.  Potraw y mogą być tr adycyjne, a jedno cześ- nie bardziej wyszukane.  Które dania w o kresie świątec znym P ani  goście zamawiają najchę tniej? Karp z pieca pieczony z prawdziwkami w kwaśnej śmietanie, naturalnej, z Wyszkowa, jest absolutnym przebojem. Kanapka ze śledziem z lubczykiem zawi- nięta w polski len z Żyrardowa to bardzo wytworna, wymagająca i bardzo często zamawiana potrawa. Karp po żydowsku – nieprawdopodobnie trudne, mało już w tej chwili znane i rzadko podawane w restauracjach danie – jest prawdziwym kulinarnym majstersztykiem.  A coś bardz iej dietetyczne go? Karp po żydowsku jest jak najbardziej dietetyczny. Również karp w galarecie czy szczupak w galarecie są bardzo delikat- nymi daniami. Do tego można podać go- rące ziemniaki albo purée i mamy wigilię prawie dietetyczną.  Wszystko, co jest w galarecie, jest wyjątko- wo delikatne i bardzo wskazane przy die- cie. A jeśli ktoś liczy kalorie, może zastąpić tatarski chrzanem.  Dzieci przy wigil ijnym stole należą d o  „trudnyc h” biesiadni ków. Czy je steśmy w stanie zapanować nad nimi dzięki jakiejś wyjątkowej kulinarnej atrakcji?  Wigilia to bardzo trudny czas dla dzieci. Pamiętam, że gdy byłam mała, było mi ciężko. Nie lubiłam karpia smażonego ani karpia w galarecie – to wszystko z powodu KUCHNIA KUCHNIA ZACHwy ć sI ę trAdyCj ą O wigilijnym menu, kieliszkach nie Od kOmpletu i zapach u świąt rOzmawiamy ze znaną restauratOrką magdą gessler.  rozmawia ł: Michał B. Paradowski od kompletu, bo część już się wytłukła... To zupełnie coś innego niż czerwony obrus, pół indyka lub homara, dziesięć krewetek i pięć kawałków sushi. Stół wigilijny to przede wszystkim tradycja, to konserwowanie tego, co jest naszą prze- szłością, szacunek do nas samych, naszych rodzin, zachwyt nad Polską i polskością i chwilowe zapomnienie, że świat biegnie szybko, a pieniądze są takie kolorowe i takie fajne. Moje wigilijne stoły „ubrane są” w polski len z Żyrardowa – w najróżniejszych, najmodniejszych kolorach. Razem z bar- wnym jedzeniem tworzą niezapomniane kompozycje. Święta to nie tylko smaki, ale i wypeł- niające dom aromaty choinki, potraw i wy-pieków. Czy na stole powinny się pojawić   jakieś dodatkowe akcenty zapac howe? Zapach choinki absolutnie wystarczy. Do tego – zapach dobrze upieczonego ciasta. Dodatkowe elementy są zbędne. Piernik, który upiekliśmy wcześniej, kompot z suszu, który nastawiliśmy kilka dni temu, kisiel z żurawiny wystarczająco wypełniają domową przestrzeń niezwykłym aromatem. Czy ma Pani jakąś cenną radę dla osób przy-  gotowujących w ieczerzę wigilijną? Tak – żeby zaczynać ją przygotowywać dwa tygodnie wcześniej i nie śpieszyć się. Bardzo ważne w Wigilię jest to, żeby mieć przede wszystkim spokój.  A polska Wigilia jest tak trudna, tak zobo- wiązująca – dwanaście dań... Dlatego czasami lepiej jest zrezygnować z kilku potraw i być w te święta pogodną, zadowoloną kobietą, nie wściekłą panią, która nie może wybaczyć domownikom tego, że nie zauważyli tych jej dwunastu dań! Magdalena geSSleR Polska malarka i restauratorka,  współtwórczyni i wła ścicielka lub  współwłaścicie lka wielu renomow a- nychrestauracji. Dzieciństwo i wczesnąmłodość spędziła za granicą, w Warszawie  pojawiła się dopier o w 1989 roku. Przyjechała tu z nadzieją znalezienia źródła smaków znanych z babcinej kuchni, zapachów rodzinnego domu i przepychu prawdziwego, polskiego stołu. Konfrontacja wyobrażeń z rzeczywistością okazała się jednak dość brutalna – wyranowane smaki dawnej Polski zostały tu już dawno zapomniane, a prawdziwa, bogata,  polska kuchnia z ostała zastąpiona  przez kuchnięzgoła nieokrzesaną. To właśnie wtedy narodził się pomysł odbudowania szacunku do polskiej tradycji kulinarnej. Magda Gessler zaczęła odkrywać na nowo stare,  polskie receptu ry i odtwarzać nie-  prawdopodobne bogactw o smaków, zapachów i kolorów polskiego stołu. Stół wigilijny to przede wszystkim tradycja, to konserwowanie tego, co jest naszą przeszłością,  szacunek do nas samych, naszych rodzin i chwilowe  zapomnienie, że świat biegnie szybko,  a pieniądze są takie kolorowe  i takie fajne.

Upload: spillout99

Post on 13-Jul-2015

321 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Wywiad z Magdą Gessler o stole świątecznym. Kuchnia polska.

TRANSCRIPT

Page 1: Magda Gessler - wywiad świąteczny

5/12/2018 Magda Gessler - wywiad świąteczny - slidepdf.com

http://slidepdf.com/reader/full/magda-gessler-wywiad-swiateczny 1/1

 

62 63

ości. Nie mogłam doczekać się prezentów – a do chwili ich rozdania nie było deseru,pierników i makowców....Dlatego zawszeprzygotowuję specjalny stół dziecinny, naktórym pojawiają się krokiety z ryby (uni-kam w ten sposób niebezpiecznych dlamaluchów ości), placuszki ziemniaczane,zupa grzybowa albo barszcz, łazankiz grzybami – rzeczy, które dzieci lubią...

 Magiczna atmosfera świąt to też przyjem-ność z ubierania choinki, wygrzebywanie z kredensu ładniejszej zastawy, polerowa-nie świeczników, prasowanie serwetek...  Jak udekorować stół świąteczny? 

Stół świąteczny powinien być wystawką rodowych pamiątek. Bardzo lubię te stoły,na które wracają talerze po babci, ciot-kach... czasami uszczerbione kieliszki nie

 Pierogi z kapustą i grzybami, choć pysznei jak najbardziej w klimacie, nie muszą stanowić clou wigilijnego menu. Potrawy mogą być tradycyjne, a jednocześ-nie bardziej wyszukane. Które dania w okresie świątecznym Pani  goście zamawiają najchętniej? 

Karp z pieca pieczony z prawdziwkami w kwaśnej śmietanie, naturalnej,z Wyszkowa, jest absolutnym przebojem.Kanapka ze śledziem z lubczykiem zawi-nięta w polski len z Żyrardowa to bardzo

 wytworna, wymagająca i bardzo częstozamawiana potrawa. Karp po żydowsku –nieprawdopodobnie trudne, mało już w tejchwili znane i rzadko podawane

 w restauracjach danie – jest prawdziwymkulinarnym majstersztykiem.

 A coś bardziej dietetycznego? 

Karp po żydowsku jest jak najbardziejdietetyczny. Również karp w galarecieczy szczupak w galarecie są bardzo delikat-nymi daniami. Do tego można podać go-rące ziemniaki albo purée i mamy wigilięprawie dietetyczną.

 Wszystko, co jest w galarecie, jest wyjątko- wo delikatne i bardzo wskazane przy die-

cie. A jeśli ktoś liczy kalorie, może zastąpićtatarski chrzanem.

 Dzieci przy wigilijnym stole należą do  „trudnych” biesiadników. Czy jesteśmyw stanie zapanować nad nimi dzięki jakiejś wyjątkowej kulinarnej atrakcji? 

 Wigilia to bardzo trudny czas dla dzieci.Pamiętam, że gdy byłam mała, było miciężko. Nie lubiłam karpia smażonego anikarpia w galarecie – to wszystko z powodu

KUCHNIA KUCHNIA

ZACHwyć sIę trAdyCjąOwigilijnymmenu,kieliszkachnieOdkOmpletuizapachuświątrOzmawiamy

zeznanąrestauratOrkąmagdągessler.

 rozmawiał:Michał B. Paradowski

od kompletu, bo część już się wytłukła...To zupełnie coś innego niż czerwony obrus, pół indyka lub homara, dziesięćkrewetek i pięć kawałków sushi. Stół 

 wigilijny to przede wszystkim tradycja, tokonserwowanie tego, co jest naszą prze-szłością, szacunek do nas samych, naszychrodzin, zachwyt nad Polską i polskością i chwilowe zapomnienie, że świat biegnie

szybko, a pieniądze są takie kolorowei takie fajne.Moje wigilijne stoły „ubrane są” w polskilen z Żyrardowa – w najróżniejszych,

najmodniejszych kolorach. Razem z bar- wnym jedzeniem tworzą niezapomnianekompozycje.

Święta to nie tylko smaki, ale i wypeł-niające dom aromaty choinki, potraw i 

wy-pieków. Czy na stole powinny się pojawić   jakieś dodatkowe akcenty zapachowe? 

Zapach choinki absolutnie wystarczy.Do tego – zapach dobrze upieczonegociasta. Dodatkowe elementy są zbędne.Piernik, który upiekliśmy wcześniej,kompot z suszu, który nastawiliśmy kilkadni temu, kisiel z żurawiny wystarczająco

 wypełniają domową przestrzeń niezwykłymaromatem.

Czy ma Pani jakąś cenną radę dla osób przy- gotowujących wieczerzę wigilijną? 

Tak – żeby zaczynać ją przygotowywać dwatygodnie wcześniej i nie śpieszyć się. Bardzo

 ważne w Wigilię jest to, żeby mieć przede wszystkim spokój. A polska Wigilia jest tak trudna, tak zobo- wiązująca – dwanaście dań...Dlatego czasami lepiej jest zrezygnowaćz kilku potraw i być w te święta pogodną,zadowoloną kobietą, nie wściekłą panią,która nie może wybaczyć domownikomtego, że nie zauważyli tych jej dwunastudań!

Magdalena geSSleR 

Polska malarka i restauratorka, współtwórczyni i właścicielka lub współwłaścicielka wielu renomowa-nych restauracji.Dzieciństwo i wczesną młodość

spędziła za granicą, w Warszawie pojawiła się dopiero w 1989 roku.Przyjechała tu z nadzieją znalezieniaźródła smaków znanych z babcinejkuchni, zapachów rodzinnego domui przepychu prawdziwego, polskiegostołu. Konfrontacja wyobrażeńz rzeczywistością okazała się jednakdość brutalna – wyranowane smakidawnej Polski zostały tu już dawnozapomniane, a prawdziwa, bogata,

 polska kuchnia została zastąpiona przez kuchnię zgoła nieokrzesaną.To właśnie wtedy narodził się pomysłodbudowania szacunku do polskiejtradycji kulinarnej. Magda Gesslerzaczęła odkrywać na nowo stare,

 polskie receptury i odtwarzać nie- prawdopodobne bogactwo smaków,zapachów i kolorów polskiego stołu.

Stół wigilijny to przede wszystkim tradycja,

to konserwowanie tego, co jest naszą przeszłością,

 szacunek do nas samych, naszych rodzin i chwilowe

 zapomnienie, że świat biegnie szybko,

 a pieniądze są takie kolorowe

 i takie fajne.