„kocham moje miasteczko, położone nad rzeczką, woda w ... kocham moje... · izabella...

„Kocham moje miasteczko, położone nad rzeczką,

woda w słońcu się mieni, a miasteczko w zieleni…”

Czesław Janczarski

PREZENTACJE PRAC PLASTYCZNO-LITERACKICH

puławskich przedszkolaków, ich rodziców i nauczycielek oraz przyjaciół

przedszkola, zorganizowane przez Miejskie Przedszkole nr 14

im. Cz. Janczarskiego w Puławach

z okazji: XIX rocznicy nadania imienia placówce

110 rocznicy nadania praw miejskich Puławom

oraz obchodów Dni Rodziny w naszym mieście

partnerzy:

Prezydent Miasta Puławy

Wydział Edukacji i Sportu UM Puławy

Wydział Kultury UM Puławy

Wydział Spraw Społecznych UM Puławy

Puławy, maj 2016 r.

Już po raz dziewiętnasty Miejskie Przedszkole nr 14 im. Cz. Janczarskiego

w Puławach – OPTYMISTYCZNE PRZEDSZKOLE, w każdą rocznicę nadania imienia

placówce organizuje konkursy, prezentacje i różnego typu spotkania, pod

wspólną nazwą „IMIENINY PRZEDSZKOLA”. W wymienionych wyżej

przedsięwzięciach biorą udział zaproszeni goście – głównie puławskie

przedszkolaki oraz przedszkolaki z zaprzyjaźnionych placówek z Polski,

nauczycielki przedszkoli, dyrektorzy puławskich placówek oświatowych,

przedstawiciele Urzędu Miasta Puławy, instytucji kultury, rodzice

przedszkolaków i przyjaciele naszego przedszkola.

Ideą naszych obchodów rocznicowych jest:

- promowanie osoby i twórczości naszego patrona – Czesława Janczarskiego,

- podtrzymywanie przedszkolnych i miejskich tradycji,

- rozwijanie i promowanie talentów dzieci i dorosłych,

- rozwijanie kreatywności uczestników spotkań i podnoszenie wiary w swoje

możliwości twórcze,

- integrowanie społeczności puławskich przedszkoli i partnerów placówek

przedszkolnych.

W bieżącym roku, nasze obchody rocznicowe, które świętujemy zawsze w dniu

19 maja, połączyłyśmy z uroczystościami miejskimi: 110 rocznicą nadania praw

miejskich Puławom oraz obchodami Dni Rodziny w naszym mieście.

Naszymi partnerami w realizacji tego przedsięwzięcia byli:

Prezydent Miasta Puławy – Pan Janusz Grobel

Pani Jolanta Wróbel – kierownik Wydziału Kultury UM Puławy

Pani Anna Maj – kierownik Wydziału Spraw Społecznych UM Puławy

Pani Marzena Klimek – kierownik Wydziału Edukacji i Sportu UM Puławy

Zadaniem uczestników prezentacji plastyczno-literackich, było wybranie

ulubionego miejsca w Puławach i narysowanie go przez przedszkolaka - dziecko

oraz opisanie wierszem tego miejsca przez rodzica lub innego członka rodziny,

nauczycielkę przedszkola czy chętnego, dorosłego mieszkańca Puław.

Inspiracją do napisania utworu literackiego był fragment wiersza naszego

patrona - Czesława Janczarskiego pt. „Kocham Moje miasteczko”, który pięknie

pasuje do obrazu naszego miasta sprzed kilkudziesięciu lat i być może, to urok

naszego miasta był motywacją dla naszego patrona do napisania tego wiersza,

gdyż podczas wojny pracował On w Stacji Ochrony Roślin w Puławach.

„Kocham moje miasteczko,

położone nad rzeczką,

woda w słońcu się mieni,

a miasteczko w zieleni.

Znam tu wszystkich,

każdego dorosłego i dziecko,

i mnie też wszyscy znają,

w moim małym miasteczku.”

Mam nadzieję, że wspólna twórczość i kreatywność dzieci i dorosłych, wzmocniła

więzi rodzinne, rozbudziła talent literacki i plastyczny w autorach wierszy

i rysunków, pozwoliła im uwierzyć we własne możliwości i zdolności, wzbudziła

refleksje nad historią i teraźniejszością Puław, pozwoliła zauważyć piękno

i zmiany, które dzieją się na naszych oczach w Puławach, przywołała

wspomnienia miłych i ciekawych chwil przeżytych w naszym mieście oraz

zbliżyła aktywnych mieszkańców Puław do swojego miasta.

Treść utworów świadczy o tym, że Puławy to „zielone miasto” i „moje miejsce

na ziemi”. Ulubione miejsca i budowle to park i jego zabytki, nowy most

„czerwony” i stary most, puławskie skwery i fontanny, obiekty sportowe – korty,

stadion, przedszkole, Starostwo powiatowe, rzeka Wisła, kościółek „na górce”,

zakłady Azotowe i instytuty naukowe.

Jako Puławianie - duzi i mali, możemy być dumni, że wspólnie, rodzinnie i tak

poetycko, uczciliśmy 110 rocznicę nadania praw miejskich Puławom, Dni Rodziny

w naszym mieście oraz XIX rocznicę nadania imienia Czesława Janczarskiego

Miejskiemu Przedszkolu nr 14 w Puławach.

Wszystkim uczestnikom - dzieciom i dorosłym - serdecznie dziękuję za udział

w naszym przedsięwzięciu, za chęci, za wiarę w swoje talenty, może dopiero przez

udział w naszych prezentacjach ujawnione. Dziękuję za wsparcie i życzliwość

Panu Prezydentowi Januszowi Groblowi, Kierownikom Wydziałów: Kultury,

Spraw Społecznych oraz Edukacji i Sportu Urzędu Miasta Puławy. Życzę,

czytającym wiersze dorosłych ilustrowane rysunkami dzieci, miłej lektury

i zachęcam do kontynuowania twórczości literackiej i plastycznej, którą ja

nazywam „radosną twórczością”. „Rymowanie”, opisywanie wierszem różnych

życiowych sytuacji, sprawia naprawdę wiele radości i satysfakcji zarówno

tworzącym, jak i ich odbiorcom. „Radosna twórczość” nie podlega krytyce.

Dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 14


Małgorzata Ciupa

LEGENDA O POWSTANIU NAZWY „PUŁAWY”

autorka: Małgorzata Ciupa - dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 14


Dawno, dawno temu, jak legenda głosi,

pewien magnat przez Polskę wędrował,

lecz zmęczony podróżą - w malowniczej osadzie,

na spoczynek krótki się zatrzymał.

Był to człowiek wielki - i duszą i ciałem,

chcąc odpocząć troszkę – usiadł sobie na ławie,

lecz ona - niestety - pod jego ciężarem,

skrzypnęła, zgrzytnęła i się w pół złamała.

Magnat wtedy krzyknął, podenerwowany:

- ta osada powinna mieć nazwę - „Pół-ławy”!

I tak , według legendy - od momentu tego,

nasze miasto to PUŁAWY - drogi mój kolego!

Mateusz Wasiak, lat 9 - siostrzeniec M. Ciupy

Miejskie Przedszkole nr 14 im. Cz. Janczarskiego w Puławach

„PIERWSZE MUZEUM KSIĘŻNEJ IZABELLI”



Jest w Puławach piękny Park,

a w nim Pałac, gdzie mieszkała,

Izabella Czartoryska -

wielka „Pani na Puławach”.

Księżna lubiła piękne ogrody,

sadziła w parku lipy, dęby, klony…

jeżdżąc po świecie pamiątki zbierała

i Świątynię Sybilli dla nich zbudowała. A, że pamiątek coraz więcej było,

Domek Gotycki stał się ich siedzibą.

Tak nasza wielka Księżna Izabella,

pierwsze muzeum w Polsce stworzyła.

Każdy , kto do Puław z daleka przybywa,

zawsze te zabytki bardzo chętnie zwiedza.

Tymek Mosiński, lat 5


„ZAPROSZENIE DO 14”



Jest takie miejsce w Puławach,

gdzie dzieci przychodzą z radością,

bo wiedzą One, że wszyscy

otoczą ich tutaj miłością.

I zrobią wszystko, by dla Nich,

słońce świeciło wciąż mocniej,

by czuły się tu, jak w domu,

by były bezpieczne, radosne.

Chcesz wiedzieć Gościu Drogi,

jak można miejsce to znaleźć ? -

weź kartkę, długopis i zapisz,

- ja szybko adres podaję:

„Miejskie Przedszkole w Puławach,

ma w nazwie numer „czternaście”, Krzyś Feledyn, lat 5

ulica zaś – Kołłątaja, Miejskie Przedszkole nr 14

a lokal – siedemnaście. im. Cz. Janczarskiego w Puławach

Od wielu lat jego patronem

jest sławny Czesław Janczarski,

poeta, redaktor „Misia”

i wielki przyjaciel dzieci.

Ten człowiek swą twórczość i pracę

poświęcił najmłodszym – Dzieciom,

bo wiedział, jak ważny jest wiek ten,

w ich dalszym – dorosłym życiu.

Wiesz już, nasz Gościu Drogi,

czym kierujemy się w pracy,

lecz to są tylko słowa,

Ty musisz to zobaczyć.

Nie chcemy, żebyś pomyślał :

„Słowa są puste czasami”,

dlatego - z całego serca – Grzesio Karpiński, lat 5

wszystkich tu ZAPRASZAMY !!! Miejskie Przedszkole nr 14


„PRZEDSZKOLE 14”

autorka: Joanna Turak - nauczycielka Miejskiego Przedszkola nr 14


Przedszkole „czternaście” nad Wisłą się mieści,

i wszystkich w swych progach serdecznie ugości.

To optymiści - i duzi i mali,

chętni do pracy i wesołej zabawy.

Nasze przedszkole z sukcesów słynie:

w sporcie, śpiewaniu, recytowaniu,

tutaj wesoło czas wszystkim płynie,

na zabawie działaniu i kolegowaniu.

Kadra się stara, jak tylko może,

zawsze, gdy trzeba wszystkim pomoże.

Ma pomysły doskonałe,

tutaj – nie nudzisz się wcale.

Nasze sale są kolorowe,

bale dla dzieci – odjazdowe,

Miś Uszatek u nas króluje,

w mieście i w kraju nas reklamuje. Maja Sochal, lat 5

Bo my nosimy imię Cz. Janczarskiego Miejskie Przedszkole nr 14

i jesteśmy dumni z tego. im. Cz. Janczarskiego w Puławach

Hania Kubiś, lat 4

Miejskie Przedszkole nr 14


„MOJE MIASTO”

autorka: Ewa Dudek - przyjaciel i sympatyk Miejskiego Przedszkola nr 14


Puławy - moje miasto ukochane,

wczesnym rankiem wyciszone i nieco zaspane.

Mówiąc po prostu - tymi oto słowy:

mają przepiękny, pałacowo-parkowy, kompleks zabytkowy.

Miasto piękne, czarujące wszystkich,

zaprasza do Pałacu Książąt Czartoryskich.

Pałac XVIII wieczny, wydaje się nieco stary,

a na dziedzińcu fontanna, w niej nenufary,

pływają rybki i wpatrują się w zabytki.

Kolorowe pawie do parku zapraszają,

a w nim ptaszki śpiewają, wiewiórki biegają,

bowiem bogaty jest Izabelli Czartoryskiej drzewostan,

czym wzmaga wytchnienia błogostan.

Domki : Gotycki, Chiński, Żółty,

witają swych miłych gości,

jak również Świątynia Sybilli

i jej „Przeszłość - Przyszłości”.

Domek Gotycki i Świątynię Sybilli niewielka przestrzeń dzieli

- są to pierwsze muzea w Polsce Księżnej Izabelli.

Skręcając w lewo, mamy Bramę Rzymską do Domku Greckiego,

który zaprasza i ma dla nas zawsze coś miłego,

bo mieści się w nim Biblioteka Miejska im. H. Łopacińskiego.

U podnóża Łacha płynie, na niej kaczki i nieme łabędzie

- i jest tak pięknie i zielono wszędzie.

W parku, w południowej jego części,

Marysi Wirtemberskiej - Pałacyk Marynki się mieści.

Wokół pachną bzy, a Pałacyku strzegą, dwa marmurowe lwy.

Puławy - „Polskie Ateny”, wszystkich gości witają

i bardzo serdecznie wszystkich zapraszają.

Mateusz Wasiak, lat 9



„PUŁAWY - ZIELONE MIASTECZKO”

autorka: Julita Godziszewska - mama Zuzanny, Miejskie Przedszkole nr 7 w Puławach

Czy nie pięknie jest przejechać mostem rzeczkę,

by pobyć w Puławach troszeczkę?

By popatrzeć na miasteczko, jak zielenią wita i o wszystkich pyta…

Zuzanna Godziszewska, lat 5

Miejskie przedszkole nr 7

w Puławach

„PUŁAWY - MOJE MIASTECZKO”

autorka: Monika Kozieł - nauczycielka, Miejskie Przedszkole nr 3 w Puławach

Puławy to piękne miasteczko,

położone nad Wisłą rzeką.

Jest tu dużo ptaków, kwiatów, zieleni,

a wszystko kolorami tęczy się mieni.

Z mamą, tatą, odpoczywać aktywnie lubimy,

wsiadamy na rowerki i przed siebie pędzimy.

Jedziemy na wycieczkę,

by poznać historii troszeczkę.

Do parku zaglądamy,

bo tu miło czas spędzamy.

W parku jest Domek Chiński, Domek Gotycki,

Mostek, Pałac Marynki i Pałac Czartoryskich.

A gdy się zmęczymy,

na ławeczce usiąść lubimy.

Tu w Puławach

- wiele kolegów i koleżanek mamy

i do naszego przedszkola uczęszczamy.

Kochamy nasze miasteczko,

bo tu świeci najpiękniej słoneczko.

Krzysztof Kacperczyk, lat 5

Miejskie Przedszkole nr 3 w Puławach

„MOJE PUŁAWY”

autorka: Jadwiga Ziarek - babcia Piotrusia, Miejskie Przedszkole nr 2 w Puławach



Są w nim piękne skwery

na wypoczynek i spacery.

Jest także park Czartoryskich,

stadion i basen dla wszystkich.

Najbardziej mnie nęci Plac Chopina,

który odwiedzam z przyzwyczajenia.

Moje oczy nacieszyć się nie mogą

błękitem nieba i fontanną z wodą.

Szum wody mnie uspokaja,

wycisza i pozytywnie nastraja.

Fontanna spełnia swe zadanie,

tak twierdzą panowie i panie.

A kiedy żar się leje z nieba,

że każdy pada z wyczerpania,

to mgiełką prysznica ochłodzić się trzeba,

by wzmocnić siły do działania.

Więc trwaj fontanno i bądź sprawna,

ciesz swym widokiem każdego z nas.

Zaś pracownikom Urzędu Miasta

umilaj wolny od pracy czas.

Piotr Rogoża, lat 5


w Puławach

„PUŁAWSKI SPACER”

autorka: Inga Matysiak - mama Klary, Publiczne Przedszkole Integracyjne w Puławach

Miły gościu, usiądź sobie, o Puławach Ci opowiem.

Lub inaczej - bądź gotowy na spacerek odlotowy!

To przechadzka po Puławach - mieście pięknym - jasna sprawa,

może powiem na dokładkę, że nie mieszkam tu przypadkiem.

Stąd rodzina ma pochodzi, każdy z nas się tu urodził,

poznaj zatem moje miasto, które lat ma ponad sto!

Zaczynamy obok mostu, który stary jest po prostu,

stąd widoki są na Wisłę, rzek królową - oczywiste.

Praprababcia tu bywała, kiedy w Wiśle rzeczy prała.

Miała tarę, dużą balię, prane było naturalnie!

Tuż na górce, trochę dalej, stoi kościół niebywały:

okrąglutki w swoim kształcie, często gościł mą prababcię,

która zwykle w sklepie stała i tam garnki sprzedawała.

Taki towar, całkiem nowy, wtedy bywał luksusowy!

Gdy aktywnie chcesz czas spędzić, to do parku musisz pędzić.

Zwłaszcza zimą, świetna sprawa, tam dopiero jest zabawa!

Za pałacem wielka góra, stąd na sankach dajesz nura!

Wielka frajda tak szusować i się zimnem nie przejmować.

Wiem co mówię, bo ja sama tak z tej góry już zjeżdżałam.

Moja babcia każdej zimy bierze sanki i dziewczyny,

czyli wnuczki swoje dwie - i na sankach z góry mknie!

Romantycznie chcesz się poczuć? To na mostek wejdź po prostu,

tuż nad drogą, taki mały, na spotkania doskonały.

Moja mama mi mówiła, że tam z tatą mym chodziła,

tacy byli zakochani, chyba tam się całowali.

Zapraszamy tu jesienią, kiedy drzewa kolorami się mienią.

Na koniec spaceru naszego, wejdź też do świata mojego.

Place zabaw - miejsca gdzie, czas się spędza, jak się chce!

Tu zjeżdżalnie kolorowe do zabawy są gotowe,

i huśtawki, karuzele - tych atrakcji znajdziesz wiele.

Do wspinania, do biegania, do przyjaciół poznawania.

Rolki, rower, hulajnoga - jeździj, ile sił masz w nogach!

Odpoczynek by się przydał? Więc na lody lub do kina!

W moim mieście - to się wie - nikt nie będzie nudzić się!

Klara Matysiak, lat 5

Publiczne Przedszkole Integracyjne w Puławach

„PUŁAWSKI PAŁAC”

autorka: Monika Witkowska - mama Natalki, Miejskie Przedszkole nr 7 w Puławach

Tajemniczy ogród Łachą otulony,

rzeźbą i budowlą kunsztownie zdobiony.

Groty w zboczu skarpy skrywają sekrety,

w romantycznym parku parkują karety.

Do księżnej Czartoryskiej Wielcy przybywają,

ku pamięci potomnych dary swe składają.

Architekci, muzycy, wybitni malarze,

politycy, królowie i skromni pisarze.

Uczeni i wojskowi, wybitna śmietanka,

pałac tętni życiem od samego ranka.

Dzięki dobrodziejstwu tej szacownej damy,

narodowe muzeum pierwsze w Polsce mamy.

Tak ród Czartoryskich w Puławach królował,

że „Polskie Ateny” tutaj nam zbudował.

Dziś rodzina pawia w pałacu bytuje

i ścieżki historii dumnie wydeptuje.

Natalka Witkowska, lat 5

Miejskie przedszkole nr 7 w Puławach

„PUŁAWSKI PARK”

autorka: Kamila Kasperek - mama Julki, Miejskie Przedszkole nr 7 w Puławach

W naszym parku - tym zielonym - cudne mamy tu zabytki,

piękny Pałac Czartoryskich, Domek Chiński i Gotycki.

Wiewióreczki tu mieszkają, pawie pióra rozkładają,

wszyscy tu je odwiedzają, wolny czas razem spędzają.

Tu usiądą na ławeczkę, by odpocząć choć troszeczkę,

i obejrzą staw parkowy, pełen mokrej, zimnej wody.

Julka Kasperek, lat 5


„NAD BRZEGIEM WISŁY”

autorka: Iwona Muniak - mama Jakuba, Miejskie Przedszkole nr 2 w Puławach

„Kocham Moje miasteczko, położone nad rzeczką,


Lubię spacerować brzegiem Wisły

i patrzeć, jak woda w słońcu się błyszczy.

Jest tu dużo miejsc dla dzieci do zabawy,

za to wszystko kocham moje Miasto Puławy.

Jakub Muniak, lat 4


w Puławach

„PUŁAWY TO NASZE ZIELONE MIASTECZKO”

autorka: Monika Sykut - mama Wiktorii, Miejskie Przedszkole nr 8 w Puławach

Puławy to nasze zielone miasteczko,

w pałacyk i park ozdobione,

fontanną i rzeczką skropione.

Jest też Mostek i Port Marina,

są place zabaw, ścieżki na rolki i rower,

by dzieci w tym mieście rosły radosne i zdrowe.

Wiktoria Sykut


w Puławach

„MOJE MIEJSCE NA ZIEMI”

autorka: Anna Kotkiewicz - nauczycielka, Miejskie Przedszkole nr 2 w Puławach

„Kocham Moje miasteczko, położone nad rzeczką,


A ta Rzeka, to Wisła,

wartką wstęgą się wije.

Po tej rzece błyszczącej

dumny łabędź wciąż płynie.

A to małe miasteczko,

Puławami dziś zwane,

to dla jego mieszkańców,

miejsce bardzo kochane.

I dla ciebie i dla mnie,

dla dużego, małego,

nie ma więcej na świecie,

miejsca - tak doskonałego!

Jakub Kowalczyk, lat 4


„MOJE MIASTECZKO”

autorka: Edyta Opolska-Osuch - mama Magdaleny, Miejskie Przedszkole nr 8 w Puławach



Dwa mosty jak wstęgi, łączą brzegi rzeki.

Jeden z nich, Mostem Jana Pawła zwany,

w swej konstrukcji jest niezrównany.

Wysiłek umysłowy konstruktor miał spory,

most w głównym nurcie Wisły, nie ma podpory.

Pałac Czartoryskich nad miastem króluje

i swoim pięknem ujmuje.

Świątynia Sybilli to wspomnień zakątek,

muzeom polskim dała początek.

Wszystkie te perły w anielskim,

stylu krajobrazowym angielskim.

Księżna Czartoryska Puławy chlubiła

i wiele dobrego dla miasta zrobiła.

Fontanna bajkowa stoi pośród drzew,

kolory swe zmienia, słychać ptaków śpiew.

Skwer Niepodległości najmłodsi kochają,

z rodzicami swoimi często tam bywają.

Miasteczko niezwykłe nad brzegiem Wisły,

warto nacieszyć nim oczy i zmysły.

Magdalena Osuch, lat 5,5


w Puławach

„MOJE MIASTO PUŁAWY”

autor: Piotr Nikoniuk - tata Klary, Miejskie Przedszkole nr 16 w Puławach

Moje Miasto Puławy,

są tu place do zabawy,

trzy fontanny, jedno kino,

możesz pójść tam dziś z dziewczyną.

Jest zielono, czysto, zdrowo,

jeżdżę ścieżką rowerową.

W parku pawie i łabędzie,

no i wrony spotkasz wszędzie.

Choć tu nie jest idealnie,

w mieście mym jest całkiem fajnie.

Klara Nikoniuk, lat 6


„PUŁAWY”

autorzy: Justyna i Marek Matras - rodzice Bartka, Publiczne Przedszkole Integracyjne

w Puławach)

Puławy to moje miasto zielone,

fontannami ozdobione.

Pełne ludzi radosnych,

otwartych na postęp.

Trzy instytuty tu mamy,

wiedzą dzielić się uwielbiamy.

Chemia tu króluje,

dzieci oczarowuje.

Kiedyś dorosną wszystkie

i opowiedzą o mieście leżącym przy Wiśle.

Bartosz Matras


„FONTANNA”

autorka: Beata Kałdonek - nauczycielka Publiczne Przedszkole Integracyjne w Puławach

Puławy wszyscy znają,

zabytkami się zachwycają.

Przy fontannie czas spędzają,

z bliskimi się spotykają.

Wiewiórki dokarmiają,

pawie w parku oglądają.

Alejkami się przechadzają,

śladów księżnej Czartoryskiej

w parku i na skwerze szukają!

Patrycja Wawer, lat 4


„MOJE PUŁAWY”

autor: Joanna Poterek - mama Aleksandry, Publiczne Przedszkole Integracyjne w Puławach

Pewna Izabella w tym miejscu się zakochała

i o jego piękno, bardzo mocno dbała.

Nie ma tu „Krzywej wieży” ani „Smoka Wawelskiego”,

jesteśmy za to najzieleńszym miastem województwa lubelskiego.

Mamy tu wspaniałe miejsca, pełne tradycji i kultury.

Wiele pięknych historii, znają Parku Czartoryskich mury.

Jeśli nie lubisz historii, to nic straconego,

Puławy zapraszają do Parku Naukowo-Technologicznego.

Puławy moje kochane, na nic Was nie zamienię,

wspaniale reprezentujecie Naszą lubelską ziemię.

Aleksandra Poterek


„W PARKU”

autorka: Bożena Bus - nauczycielka przedszkola, Miejskie Przedszkole nr 13 w Puławach



W parku żaby kumkają,

pawie dostojnie chadzają,

ludzie na ławkach odpoczywają.

Świątynia Sybilli w blasku lśni,

lwy leniwie się przeciągają

i na Łachę spoglądają.

Nieopodal Domek Gotycki stoi,

swoją dostojnością i herbami zbroi.

Idziemy w kierunku biblioteki,

jeszcze tylko szeroka dróżka,

na której stanie niejedna nóżka.

Oto mostek niewielki,

a pod nim sznur samochodów,

już tylko kilka schodów…

Otwieram drzwi do świata tajemniczego,

w książkach ukrytego.

Czasami widzę,

jak księżna Izabella Czartoryska

przygląda mi się z bliska.

Julia Stefanyszyn, lat 6


w Puławach

„MOST NAD WISŁĄ”

autorka: Aneta Lewandowska - mama Tymka, Miejskie Przedszkole nr 14

im. Cz. Janczarskiego w Puławach)

Z jednej strony rzeki w drugą,

wiedzie droga - piękny most.

Nie ogląda go nikt długo,

raczej jedzie - patrząc wprost.

Jakże ważną rolę pełni?

O tym raczej nikt nie myśli,

choć go widzą przecież wszyscy.

Ja zabiorę Cię dziś w podróż

na drugi brzeg rzeki.

Podaj rączkę mi,

razem do wody kamyk wrzucimy

i popatrzymy:

jak woda w słońcu się lśni

i płynie z oddali.

To rzeka Wisła,

która z pięknych polskich gór płynie,

po drodze wiele różnych wsi i miast spotyka,

a na końcu w Bałtyku znika.

Tymek Lewandowski, lat 4 z mamą


„CZERWONY MOST”

autorka: Monika Kosmala - mama Natalki, Miejskie Przedszkole nr14


Jak świat długi i szeroki,

każdy do Puław musi skoczyć.

Wszyscy znajdą coś dla siebie,

bo atrakcji mamy wiele.

Jest też i zabytków parę,

do zwiedzania - nie za karę.

W parku Pałac Czartoryskich,

który jest nam bardzo bliski.

Piękne miasto nad Wisłą leży,

z bulwarem i morzem zieleni.

Spływ kajakowy można urządzić,

po Kępie Wiślanej pobłądzić.

A nad rzeką MOST CZERWONY,

choć już stary - nazywany nowy.

Widać tę budowlę z daleka,

już nas nie rozdzieli rzeka.

Jeden brzeg z drugim scali,

przyjeżdżają do nas z oddali.

Uśmiechnięci i weseli ,

jadą z dziećmi, z rodzicami,

autem, pieszo, na rowerze,

przez nasz Most Czerwony bieżą.

Natalka Kosmala, lat 5


im. Cz. Janczarskiego

w Puławach

„STARY MOST”

autorzy: Agnieszka i Tomasz Cichoccy - rodzice Antoniego


Gdy patrzę na Wisłę szeroką

to cieszę się szczerze, głęboko,

bo wznosi się nad nią nasz most!

Choć mówią, że jest on już „stary”,

bo drugi jest wybudowany,

to lubię te mocne filary

i przęsła stalowe i kraty.

Tym mostem dojadę daleko

i cieszę się bardzo z tego.

Dlatego wołam radośnie:

- Niech każdy pamięta o starym moście!

Antoni Cichocki, lat 6


„NOWY MOST CZERWONY”

autorzy: Katarzyna i Tomasz Kurek - rodzice Wiktora, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach

Przez moje miasteczko

płynie sobie rzeczka,

przez nią przerzucony

jest nowy most czerwony.

Pędzą samochody

przez nasz most czerwony,

pędzą motocykle

- gdzieś w oddali znikły.

Bardzo lubię wodę

- Wisłę ukochaną,

lubię most czerwony,

nocą oświetlony.

Wiktor Kurek, lat 6


„KOCHAM MOJE MIASTECZKO”

autor: Jacek Bartoszek - tata Hani, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach



Nowy most w czerwieni,

w toni Wisły się mieni,

a skarpa w oddali,

pałacem książąt się chwali.

Hanna Bartoszek, lat 6


„KOŚCIÓŁ „NA GÓRCE”

autorzy: Agnieszka i Jacek Zaborowscy - rodzice Ani, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach

Kościółek „na górce” piękny niebywale,

wzniesiony wysoko - prawie, jak na skale.

Greckie kolumny ma w swej budowie,

ślub też w nim brali moi dziadkowie.

Modlili się w nim wszyscy z rodu Czartoryskich,

niech po wsze czasy, cieszy ludzi wszystkich.

Anna Zaborowska, lat 5

Miejskie przedszkole nr 18 w Puławach

„PORT MARINA”

autorzy: Anna i Piotr Mróz - rodzice Michalinki, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach

Marina w Puławach to nasz port wspaniały,

piękny i uroczy, choć właściwie mały.

Jachty, łodzie, statki tu odpoczywają

i długie kajaki, też swój domek mają.

Kiedy lato w pełni i słonko nam świeci,

zaprasza Marina na plac zabaw – dzieci,

dorosłych - na spacer brzegiem Wisły - woła,

rowerzystów również mnóstwo dookoła.

W każdej porze roku goście przybywają,

piękny widok z portu, piękny z mostu mają.

Marina zaprasza wiosną, zimą, latem

i zawsze ma dla nas atrakcje bogate.

Michalina Mróz, lat 6


„ZIELONY PARK”

autor: Marzena Kamińska - mama Adriana, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach

W parku wśród drzew, rośnie duży krzew,

a tuż obok wieża ciśnień góruje i mieszkańców fascynuje.

W oddali przechadza się paw i domaga się braw.

Tuż za nim widać staw, a w nim kaczka pływa wpław.

To są moje ukochane Puławy,

do których na super zabawy zapraszamy.

Adrian kamiński, lat 5


„ŚWIĄTYNIA SYBILLI”

autorzy: Kinga i Piotr Toczek - rodzice Szymona, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach

Jest takie miasto zielone

Puławy - Wisłą i parkiem otoczone.

Niebieska wstęga rzeki go otula,

sercem zaś pałac, który budowała księżna Izabella.

Na skraju nadwiślańskiej skarpy,

stoi Świątynia Sybilli i inne skarby.

To pierwsze Muzeum Narodowe,

znajdziesz tam różne eksponaty pamiątkowe.

Osiemnaście kolumn jest jej potęgą,

dwa okazałe lwy wejścia strzegą,

na górze kopuła i tafla szklana,

to dar od Cara I Aleksandra.

Chcesz poznać chwałę oręża polskiego,

udaj się do salonu dolnego,

poznasz także historię Józefa Poniatowskiego,

dzisiaj każdy Polak jest dumny z niego.

Kocham mą małą ojczyznę,

moje miasto i całą Lubelszczyznę.

W sercu duma i radość,

że Księżna Izabella

uczyniła puławianom zadość.

Szymon Toczek, lat 5


w Puławach

„STAROSTWO POWIATOWE”

autorzy: Katarzyna i Łukasz Stachnio - rodzice Mateusza, Miejskie Przedszkole nr 18

w Puławach

Dziś słoneczko jasno świeci

do Starostwa idą dzieci.

Długą drogę pokonują,

ale Panie ich pilnują.

Wchodzą w progi Urzędu - czerwone,

chcą zobaczyć, jak Starostwo jest urządzone.

Pan Starosta dzieci oczekuje,

chce pokazać im, jak pracuje.

- Tu pracuję - Panie i Panowie,

każdy urzędnik ma wiele spraw

dotyczących Powiatu Puławskiego na głowie.

Moja ciocia Justyna w Starostwie pracuje,

codziennie interesantów przyjmuje.

Chcesz zobaczyć, jak pracuje Pan Starosta z Załogą?

Przyjdź! - Urzędnicy ci pomogą.

Mateusz Stachnio, lat 5


„KOCHAM MOJE MIASTECZKO…”

autorka: Ewa Mucha - mama Mai, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach



Nawet piloci z góry, wiedzą że to Puławy,

gdyż most czerwony mieni się w oddali.

W parku dzieci biegają, do zabawy zapraszają.

A skwery radosnym świergotem, do spacerów wołają z powrotem

Maja Mucha


„DZIEŃ W PUŁAWACH”

autorzy: Diana i Tomasz Matejek - rodzice Poli, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach



W parku przechadzają się pawie,

ludzie leżą na trawie.

Leśne ścieżki zapraszają na wycieczki

- rowerowo czy biegowo,

każdy bawi się czadowo.

Na placyku gwar od rana,

tu zabawa niesłychana.

Karuzele i huśtawki

- bawią na nich się gagatki.

A w Marinie woda płynie,

Pola wspina się po linie,

Kasia z Jankiem grają w piłkę,

tata z mamą ćwiczą chwilkę.

Dzień w Puławach

- to przygoda - suuuuperowa!

jutro - zacznie się od nowa.

Pola Matejek


„DO PUŁAW ZAPRASZAMY”

autorka: Dominika Glegoła - mama Gabrysi, Miejskie Przedszkole nr 18 w Puławach



Dwa mosty się zmówiły, przez rzeczkę przeskoczyły,

pod nimi Wisła płynie, to od niej Polska słynie.

Są tutaj też Azoty, co sprawiały kłopoty,

lecz błąd swój naprawiają, Puławom pomagają.

Wysoko słoneczko świeci, na placach bawią się dzieci,

osiedla pną się do góry, bloki sięgają chmury.

Ludzie są tu aktywni i bardzo kreatywni,

pomocy udzielają, bo miasto rozwijają.

Do parku na spacery, ścieżką na rowery,

kajakiem też pływamy, do Puław zapraszamy!

„Kocham moje miasteczko, położone nad rzeczką”,

bo tutaj jest fajowo, zupełnie odjazdowo!

Gabriela Glegoła, lat 6


„PUŁAWSKIE MUZEUM”

autorzy: Małgorzata i Hubert Banaszek - rodzice Amelki, Miejskie Przedszkole nr 5

w Puławach

Niech się wszyscy dowiedzą,

że to jest pierwsze w Polsce muzeum.

Księżna Izabella pamiątki rodzinne w nim gromadziła,

żeby pamięć o przeszłości wiecznie żyła.

Ten Piękny budynek na skarpie stoi,

wybudowany został na kształt Świątyni w Tivoli.

Teraz już wszyscy wiedzieć będą,

że w Puławach ten piękny budynek obejrzą.

Amelia Banaszek, lat 6


„PUŁAWY”

autor: Jarosław Wronka - tata Szymona, Miejskie Przedszkole nr 5 w Puławach

Puławy są sportowe,

bo mają korty tenisowe.

Ja na nich ćwiczę i turnieje gram,

dobrze się bawię i kondycję mam.

Przyjaciół wielu poznałem tam,

więc cieszę się,

że takie miejsce w Puławach mam.

Szymon Wronka, lat 6


„BOISKO”

autorzy: Małgorzata i Hubert Banaszek - rodzice Norberta, Miejskie Przedszkole nr 5

w Puławach

Mam z domu blisko,

więc chodzę często na boisko.

Kopię, biegam i żongluję,

piłkę nożną tam trenuję.

Więcej pisać już nie będę,

bo na boisko właśnie pędzę.

Norbert Banaszek, lat 6


„NA STADIONIE”

autorka: Joanna Turak – nauczycielka, Miejskie Przedszkole nr 14


Puławy, Puławy,

mają stadion wspaniały,

przy lesie się znajduje,

dużo nam oferuje:

mecze, pokazy, biegi,

dla dorosłych, dzieci i młodzieży.

Z całej Polski sportowcy przyjeżdżają

i w Puławach wygrywają.

Puławianie sportem słyną,

żadnych zawodów nie ominą:

ręczna, pływanie, czy bieganie,

to nasza duma i zamiłowanie.

Sukcesy lubimy i do nich dążymy,

więc pamiętaj mały przedszkolaku

- od małego bierz się za to,

sport i ruch wybieraj zawsze,

a będziesz na pewno w puławskiej kadrze.

Oskar Zdonek, lat 4


Podsumowanie:

W prezentacjach udział wzięło 11 przedszkoli z Puław.

Powstało łącznie 38 wierszy.

Najwięcej prac wpłynęło z Miejskiego Przedszkola nr 18 - 11 wierszy, Miejskiego Przedszkola

nr 14 - 8 wierszy, Publicznego Przedszkola Integracyjnego w Puławach - 4 wiersze, Miejskiego

Przedszkola nr 2, nr 7 i nr 5 po 3 wiersze, Miejskiego Przedszkola nr 8 - 2 wiersze, Miejskiego

Przedszkola nr 3, nr 13, nr 15 i nr 16 - po 1 wierszu.

Wiersze napisali: 14 mam dzieci, 9 rodziców, 3 tatusiów, 1 babcia, 5 nauczycielek przedszkoli,

sympatyk i przyjaciel Miejskiego Przedszkola nr 14, dyrektorka (MP14).

Najdłuższy wiersz napisała Pani Matysiak (PPI), najkrótsze - Pan Bartoszek (MP18) i Pani

Godziszewska (MP7).

O ulubionym miejscu, ale w okolicy Puław napisała Pani Edyta Polak (MP15) mama Weroniki:

„Magiczne Ogrody”

Tu nad Wisłą, niedaleko, w świecie pełnym magii,

jest wesoło i zabawnie, wiedzą to dzieciaki.

Tu słoneczko zawsze świeci, promieniami bawiąc dzieci,

a od progu w starym pniu, mieszka mały, mądry stwór.

Pieśni, bajdy opowiada i historie piękne składa.

Wróżki, smużki też tu bywają, tańczą z nami i śpiewają.

Są też domki, małe skrzaty, w kolorowe piórka kurki,

no i drzewa gadające, nieraz dzieci też straszące.

Taki to bajkowy kwiat, magia w nim - to jest Nasz Świat.

Weronika Polak


w Puławach

„kocham moje miasteczko, położone nad rzeczką, woda w ... kocham moje... · izabella...

Documents