dodatek specjalny polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · pkn...

12
Środa | 7 marca 2012 rp .pl W badaniu przepro- wadzonym w lu- tym tego roku wzię- ło udział 161 człon- ków ACCA. Nieco ponad połowa ankietowanych (54 proc.) uznała stan polskiej gospodarki za do- bry. 35 proc. stwierdziło ostroż- nie, że nie mamy powodów ani do szczególnego zadowolenia, ani też do specjalnych zmar- twień. Ich zdaniem krajowa go- spodarka nie jest ani w dobrym, ani złym stanie. Optymizm finansistów ostu- dziło pytanie o to, jakiego tren- du w polskiej gospodarce nale- ży się spodziewać w bieżącym roku. Odsetek skrajnie pozy- tywnych odpowiedzi był wyż- szy od oceny stanu obecnego – niespełna 2 proc. responden- tów spodziewa się wyraźnej po- prawy, blisko 22 proc. postawiło na lekką poprawę, a nieco po- nad 40 proc. nie przewiduje wy- raźnych zmian. Wśród ankieto- wanych członków ACCA nieco ponad 8 proc. ocenia sytuację gospodarczą jako złą. Pogorsze- nia spodziewa się jedna trzecia respondentów, przy czym około 33 proc. z nich uważa, że będzie to pogorszenie lekkie. Tylko bli- sko 4 proc. członków ACCA jest zdania, że będziemy świadkami wyraźnego pogorszenia. Do głównych wyzwań stoją- cych przed polską gospodarką członkowie ACCA zaliczyli spo- wolnienie wzrostu PKB (34,8 proc. ankietowanych), wysokie ceny paliw, biurokrację i trudny dostęp do finansowania. Analizując wyniki badania, widać, że im wyższe stanowisko zajmuje ankietowany, tym więk- szy przejawia optymizm, odpo- wiadając na pytania ankiety. Najlepiej stan polskiej gospo- darki postrzegają osoby zajmu- jące najwyższe stanowiska. 2,6 proc. członków zarządu oraz osób na stanowisku CFO oceni- ło, że sytuacja gospodarcza jest bardzo dobra, a 65,8 proc. tej grupy, że jest ona dobra. W przy- padku pozostałych stanowisk – dyrektorskich, kierowniczych oraz eksperckich i specjalistycz- nych – nikt z badanych nie ocenił sytuacji jako bardzo dobrej. Za dobrą uznało ją zaś 54,5 proc. dy- rektorów, 47,1 proc. kierowni- ków oraz 50 proc. ekspertów i specjalistów. Jako zły stan pol- skiej gospodarki oceniali przede wszystkim dyrektorzy – 9,1 proc. z nich wskazało taką odpowiedź. W przypadku członków zarządu było to 5,3 proc., kierowników – 5,9 proc., a ekspertów – 4,5 proc. Ocenę „bardzo zła” wskazywali jedynie respondenci zajmujący stanowiska eksperckie i specjali- styczne (4,5 proc. wybrało taką ocenę). Również w odniesieniu do trendu, jakiego należy się spo- dziewać w bieżącym roku, naj- większy optymizm wykazują osoby zajmujące wysokie stano- wiska. Wyraźnej poprawy sytu- acji spodziewa się 5,3 proc. członków zarządu/CFO, którzy wzięli udział w badaniu, kolejne 21,1 proc. uważa, że nastąpi lek- ka poprawa. Natomiast 34,2 proc. spodziewa się lekkiego pogorszenia. W przypadku kie- rowniczych stanowisk na wy- raźną poprawę wskazuje już je- dynie 2,9 proc. responden- tów,14,7 proc. uważa, że będzie ona lekka, a 41,2 proc. spodzie- wa się lekkiego pogorszenia. Jest co najmniej kilka powo- dów, dla których menedżerowie wyższego szczebla wykazują większy optymizm. Istotną rolę odgrywa tutaj z pewnością lep- szy dostęp do informacji o sytu- acji danej firmy i jej planach roz- woju w kontekście działań kon- kurencji czy – w przypadku kon- cernów międzynarodowych – relacji ze spółką matką. Ten czyn- nik ma duże znaczenie przede wszystkim w przypadku odpo- wiedzi dotyczących bezpośred- nio rozwoju firmy lub branży, gdzie korelacja między zajmowa- nym stanowiskiem a prezento- wanym poziomem optymizmu jest podobna. Oczywiście można pokusić się także o stwierdzenie, że każdą sytuację, nawet makro- ekonomiczną, oceniamy przez pryzmat tej, w której się znajdu- jemy. Z tego powodu osoby, które odniosły zawodowy sukces, po- zytywniej postrzegają swoje oto- czenie, także ekonomiczne, i jego perspektywy. – Zarządzający przedsiębior- stwami z jednej strony są atako- wani pesymistycznymi informa- cjami płynącymi z mediów na te- mat stanu gospodarki, z drugiej jednak ich własna praktyka nie dostarcza im podstaw do kata- stroficznych stwierdzeń – ko- mentuje wyniki badań Witold Orłowski, główny doradca eko- nomiczny PwC.. —kmg str. 6 – 7 Właśnie kolejne 182 osoby zdały ostatni egzamin ACCA i są o krok od dołączenia do naszej organiza- cji. Obecnie w 170 krajach do ACCA należy już 150 tysięcy najwyższej klasy specjalistów z zakresu finansów i liczba ta stale rośnie. Dlaczego tak się dz ieje? W czym tkwi sukces organizacji? Co sprawia, że kwalifikacja ACCA stała się najbardziej rozpozna- walną i pożądaną wśród finansistów na świecie? Jedni odpowiadają, że najważniejsza jest kom- pleksowa i praktyczna wiedza, którą zyskuje się w trakcie przygotowań do egzaminów, inni podkre- ślają siłę kontaktów i zalety przynależności do pre- stiżowej, międzynarodowej organizacji, jeszcze in- ni rozpoznawalność wśród pracodawców i lepszą pozycję na rynku pracy w Polsce i za granicą. Codziennie poznajemy historie naszych człon- ków. Niektórzy są dopiero na początku swojej dro- gi zawodowej i właśnie dostali przepustkę w do- wolne miejsce w świecie finansów, o sukcesach in- nych czytamy już na pierwszych stronach gazet… Wszystkim gratulujemy wytrwałości i konsekwen- cji. Za wszystkich trzymamy kciuki i życzymy, żeby kwalifikacja ACCA pomogła im w rozwoju kariery. —Magdalena Hernandez, dyrektor zarządzająca ACCA Polska str. 2 Dodatek specjalny Polscy finansiści zrzeszeni w światowej organizacji The Association of Chartered Certified Accountants, oceniając stan globalnej gospodarki, w większości doszli do wniosku, że nasz kraj na tle innych ma powody do satysfakcji. Umiarkowanej. Polska gospodarka w stanie zadowalającym Kadry finansowe SPIS TREŚCI Przepustka do światowej kariery 54 proc. badanych uznało stan polskiej gospodarki za dobry Krzysztof Rybiński – Polska musi zmniejszyć uzależnienie od zagranicznego finansowania i zacząć wspierać ekspansję rodzimych firm. Inaczej stracimy naszą pozycję w Europie str. 12 Kariera Wykształcenie i doświadczenie to za mało. Co może pomóc finansistom w budowaniu kariery str. 3 Kogo szukają pracodawcy. Jak zwiększyć swoje szanse na rynku pracy str. 5 Jesteś studentem. Skorzystaj z bezpłatnych szkoleń oferowanych przez wybitnych fachowców str. 12 Felieton Gospodarka Czy w Polsce jest kryzys? Niepokój na światowych ryn- kach ciągle mało dotyka polską gospodarkę str. 8 Finansiści mogą pomóc firmom przejść przez ciężkie czasy. Relacja z CFO European Summit str. 10 Zalety i wady polskich przedsiębiorstw. Co mają robić MŚP, żeby skutecznie konkurować za granicą str. 12

Upload: phamdieu

Post on 13-Jul-2019

222 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

Środa | 7 marca 2012rp .pl◊

Wbadaniu przepro-wadzonym w lu-tym tego roku wzię-ło udział 161 człon-

ków ACCA. Nieco ponad połowaankietowanych (54 proc.) uznałastan polskiej gospodarki za do-bry. 35 proc. stwierdziło ostroż-nie, że nie mamy powodów anido szczególnego zadowolenia,ani też do specjalnych zmar-twień. Ich zdaniem krajowa go-spodarka nie jest ani w dobrym,ani złym stanie.

Optymizm finansistów ostu-dziło pytanie o to, jakiego tren-du w polskiej gospodarce nale-ży się spodziewać w bieżącymroku. Odsetek skrajnie pozy-tywnych odpowiedzi był wyż-szy od oceny stanu obecnego –niespełna 2 proc. responden-tów spodziewa się wyraźnej po-prawy, blisko 22 proc. postawiłona lekką poprawę, a nieco po-

nad 40 proc. nie przewiduje wy-raźnych zmian. Wśród ankieto-wanych członków ACCA niecoponad 8 proc. ocenia sytuacjęgospodarczą jako złą. Pogorsze-nia spodziewa się jedna trzeciarespondentów, przy czym około33 proc. z nich uważa, że będzieto pogorszenie lekkie. Tylko bli-sko 4 proc. członków ACCA jestzdania, że będziemy świadkamiwyraźnego pogorszenia.

Do głównych wyzwań stoją-cych przed polską gospodarkączłonkowie ACCA zaliczyli spo-wolnienie wzrostu PKB (34,8proc. ankietowanych), wysokieceny paliw, biurokrację i trudnydostęp do finansowania.

Analizując wyniki badania,widać, że im wyższe stanowiskozajmuje ankietowany, tym więk-szy przejawia optymizm, odpo-wiadając na pytania ankiety.Najlepiej stan polskiej gospo-darki postrzegają osoby zajmu-

jące najwyższe stanowiska. 2,6proc. członków zarządu orazosób na stanowisku CFO oceni-ło, że sytuacja gospodarcza jestbardzo dobra, a 65,8 proc. tej

grupy, że jest ona dobra. W przy-padku pozostałych stanowisk –dyrektorskich, kierowniczychoraz eksperckich i specjalistycz-nych – nikt z badanych nie oceniłsytuacji jako bardzo dobrej. Zadobrą uznało ją zaś 54,5 proc. dy-rektorów, 47,1 proc. kierowni-ków oraz 50 proc. ekspertów ispecjalistów. Jako zły stan pol-skiej gospodarki oceniali przedewszystkim dyrektorzy – 9,1 proc.

z nich wskazało taką odpowiedź.W przypadku członków zarządubyło to 5,3 proc., kierowników –5,9 proc., a ekspertów – 4,5 proc.Ocenę „bardzo zła” wskazywali

jedynie respondenci zajmującystanowiska eksperckie i specjali-styczne (4,5 proc. wybrało takąocenę).

Również w odniesieniu dotrendu, jakiego należy się spo-dziewać w bieżącym roku, naj-większy optymizm wykazująosoby zajmujące wysokie stano-wiska. Wyraźnej poprawy sytu-acji spodziewa się 5,3 proc.członków zarządu/CFO, którzy

wzięli udział w badaniu, kolejne21,1 proc. uważa, że nastąpi lek-ka poprawa. Natomiast 34,2proc. spodziewa się lekkiegopogorszenia. W przypadku kie-rowniczych stanowisk na wy-raźną poprawę wskazuje już je-dynie 2,9 proc. responden-tów,14,7 proc. uważa, że będzieona lekka, a 41,2 proc. spodzie-wa się lekkiego pogorszenia.

Jest co najmniej kilka powo-dów, dla których menedżerowiewyższego szczebla wykazująwiększy optymizm. Istotną rolęodgrywa tutaj z pewnością lep-szy dostęp do informacji o sytu-acji danej firmy i jej planach roz-woju w kontekście działań kon-kurencji czy – w przypadku kon-cernów międzynarodowych –relacji ze spółką matką. Ten czyn-nik ma duże znaczenie przedewszystkim w przypadku odpo-wiedzi dotyczących bezpośred-nio rozwoju firmy lub branży,

gdzie korelacja między zajmowa-nym stanowiskiem a prezento-wanym poziomem optymizmujest podobna. Oczywiście możnapokusić się także o stwierdzenie,że każdą sytuację, nawet makro-ekonomiczną, oceniamy przezpryzmat tej, w której się znajdu-jemy. Z tego powodu osoby, któreodniosły zawodowy sukces, po-zytywniej postrzegają swoje oto-czenie, także ekonomiczne, i jegoperspektywy.

– Zarządzający przedsiębior-stwami z jednej strony są atako-wani pesymistycznymi informa-cjami płynącymi z mediów na te-mat stanu gospodarki, z drugiejjednak ich własna praktyka niedostarcza im podstaw do kata-stroficznych stwierdzeń – ko-mentuje wyniki badań WitoldOrłowski, główny doradca eko-nomiczny PwC.. —kmg

str. 6 – 7

Właśnie kolejne 182 osoby zdały ostatni egzaminACCA i są o krok od dołączenia do naszej organiza-cji. Obecnie w 170 krajach do ACCA należy już 150 tysięcy najwyższej klasy specjalistów z zakresufinansów i liczba ta stale rośnie. Dlaczego tak siędzieje? W czym tkwi sukces organizacji? Co sprawia,że kwalifikacja ACCA stała się najbardziej rozpozna-walną i pożądaną wśród finansistów na świecie?

Jedni odpowiadają, że najważniejsza jest kom-pleksowa i praktyczna wiedza, którą zyskuje się wtrakcie przygotowań do egzaminów, inni podkre-ślają siłę kontaktów i zalety przynależności do pre-stiżowej, międzynarodowej organizacji, jeszcze in-ni rozpoznawalność wśród pracodawców i lepsząpozycję na rynku pracy w Polsce i za granicą.

Codziennie poznajemy historie naszych człon-ków. Niektórzy są dopiero na początku swojej dro-gi zawodowej i właśnie dostali przepustkę w do-wolne miejsce w świecie finansów, o sukcesach in-nych czytamy już na pierwszych stronach gazet…Wszystkim gratulujemy wytrwałości i konsekwen-cji. Za wszystkich trzymamy kciuki i życzymy, żebykwalifikacja ACCA pomogła im w rozwoju kariery.

—Magdalena Hernandez, dyrektor zarządzająca ACCA Polska

str. 2

Dodatek specjalny

Polscy finansiści zrzeszeni w światowej organizacji The Association of Chartered Certified Accountants, oceniając stan globalnej gospodarki, w większości doszli do wniosku, że nasz kraj na tle innych ma powody do satysfakcji. Umiarkowanej.

Polska gospodarka w stanie zadowalającym

Kadry finansowe

SPIS TREŚCI

Przepustka do światowej kariery

54proc.badanych uznało stan polskiej gospodarki za dobry

Krzysztof Rybiński – Polska musi zmniejszyć uzależnienie od zagranicznego finansowania i zacząć wspierać ekspansję rodzimych firm. Inaczej stracimy naszą pozycję w Europie str. 12

Kariera

Wykształcenie i doświadczenie to za mało. Co może pomóc finansistom w budowaniu kariery str. 3

Kogo szukają pracodawcy. Jak zwiększyć swoje szanse na rynku pracy str. 5

Jesteś studentem. Skorzystaj z bezpłatnych szkoleń oferowanych przez wybitnych fachowców str. 12

Felieton

Gospodarka

Czy w Polsce jest kryzys? Niepokój na światowych ryn-kach ciągle mało dotyka polskągospodarkę str. 8

Finansiści mogą pomóc firmom przejść przez ciężkieczasy. Relacja z CFO EuropeanSummit str. 10

Zalety i wady polskich przedsiębiorstw. Co mają robić MŚP, żeby skuteczniekonkurować za granicą str. 12

Page 2: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

2 Środa | 7 marca 2012

Kadry finansowe rp .pl ◊

AMADEUSZ ANDRZEJEWSKI, Ernst & Young

KRZYSZTOF BAREŁA, KPMG Audyt

KRYSTIAN BARŁOŻEWSKI, MDDP Business Consulting, senior manager

MATEUSZ BARON, PricewaterhouseCoopers sp. z o.o.,manager

TOMASZ BAUMGART, KPMG, manager

MONIKA BEDNARZ

ANDRZEJ BIENIA, Doosan Babcock Energy Polska sp. z o.o., dyrektor finansowy

EWELINA BIEŃ, GE Medical Systems Polska sp. z o.o., controller North Eastern Europe

TOMASZ BLICHARSKI, Ernst & Young

TOMASZ BOLEK, IPOPEMA Business Consulting sp. z o.o.

GRAŻYNA CELEJ, Kredyt Bank SA, ekspert (w BiurzeSprawozdawczości Zewnętrznej)

MICHAŁ CYBULSKI, ING Bank Śląski SA,starszymenedżer ds. finansowaniaprojektów inwestycyjnych

MAGDALENA CZAPEK, Metso Minerals (Poland) sp. z o.o.,administrative managing director

KAMIL CZOP, PwC Polska, menedżer, Transaction Services

EWA DANILUK, Biazet SA, zastępca głównego księgowego

ANNA DĄBROWSKA

MONIKA DOLA, Maersk Polska sp. z o.o., chief accountant

MAGDALENA DUL, Biuro Happold Polska sp. z o.o.,koordynator grupy ds. finansowych

ANNA DUL-KRUCZEK, Federal-Mogul Gorzyce sp. z o.o.,chief accountant

SZYMON DZIEDZIC

TOMASZ FEDKO, Invensys Eurotherm sp. z o.o.,kontroler finansowy

PAWEŁ FILIPKOWSKI

EWA FLAK, Inter Partner Assistance Polska SA,kontroler finansowy

ARTUR FRANKIEWICZ, Grupa PKN Orlen

BARTŁOMIEJFRĄCZKOWSKI,Liberty Direct, internal audit manager

EWA GIERGIELEWICZ, Profile VOX, kierownik działukontrolingu, kontroler finansowy grupy

ANNA GLIWIŃSKA-PASELA

ŁUKASZ GNIEWOSZ, OKI Systems (Polska), chiefaccountant

ALEKSANDRA GOSZTOWT, Ernst & Young, analityk w Dziale DoradztwaBiznesowego

MALWINA GOZDALIK, P4 Sp. z o.o., zastępca kierownika ds.sprawozdawczości finansowej

ANNA GÓRA

AGNIESZKA GÓRNIEWICZ,PricewaterhouseCoopers sp. z o.o.,menedżer

ANNA GRAMS-SZALACHA, CBRE Global Investors Poland,property financial analyst

JAROSŁAW GRZEGORZ, Ernst & Young, konsultant

AGNIESZKA GRZELAK, Cyfrowy Polsat SA

MACIEJ GRZESIEWSKI, Ernst & Young, analityk,Transaction Advisory Services

DARIUSZ HEREDA

LUIZA HOŃDO, PwC, manager

MACIEJ JAROSZCZYK

MAREK JAŚKIEWICZ, CSF Poland sp. z o.o. – CooperStandard Group, treasury & creditmanager

ŁUKASZ JEŚKIEWICZ, Ernst & Young sp. z o.o., seniormanager

PATRYCJA JÓZWIK, Maersk Polska sp. z o.o., ECE Clustercontroller & financial businesspartner

AGNIESZKA JURKOWSKA, Asseco Business Solutions SA, szef działu sprawozdawczościgiełdowej

JADWIGA KACPERCZYK,Kancelaria Biegłego RewidentaJadwiga Kacperczyk

PAWEŁ KACZOR, Rheinzink Polska sp. z o.o., chief accountant

JUSTYNA KIERUZEL, PwC, senior associate

CEZARY KLUCHA

MICHAŁ KŁONOWSKI, Ernst & Young

KARINA KOŁACZKOWSKA, KPMG, manager

MICHAŁ KONIEC, PwC, menedżer w dziale audytu

SZYMON KOWALIK, Motorola Solutions Systems Polskasp. z o.o., lider zespołu w dziale KsięgiGłównej

RADOSŁAW KOZŁOWSKI, Ernst & Young

KAROLINA KRASUCKA

AGNIESZKA KRUK, ING Bank Śląski

MONIKA KRYSINSKA-FUS

KATARZYNA KRYSTEK

JACEK KUCZEWSKI, AEGON PTE SA, dyrektor finansowy

MARCIN KUFEL, Unibail-Rodamco, head of Control & ReportingCentral Europe

JOANNA KUJAWSKA, Grant Thornton,senior

ANNA KUJAWSKA

KAMIL KULCZYCKI, Enterprise Investors, business analyst

AGNIESZKA KUŁAK

KRZYSZTOF KURZAWSKI, KPMG Audyt sp. z o.o., manager, audyt

RAFAŁ KUSTO

KATARZYNA LECH, MKM Support, recruitment and training director

JOANNA LEMAŃSKA, Deloitte Advisory, manager

PAWEŁ LIPKOWSKI, Bank Zachodni WBK SA

TOMASZ LUBAŃSKI, Bank Pekao SA, dyrektor Biura Analiz i Badania Rynku

DOMINIK LUTEREK, Bank BPH SA, dyrektor Departamentu Kontroli iUsprawniania Procesów

ANNA ŁEBKOWSKA, Polskie Linie Lotnicze LOT SA

MARCIN ŁOJEWSKI

MACIEJ ŁYSIUK, ING Bank Śląski SA, senior relationship manager

MAJA MALINOWSKA, Akademia PwC

BARTŁOMIEJ MARCINEK

KATARZYNAMARJANKOWSKA, Beeline Poland sp. z o.o., finance & controlling team manager

MICHAŁ MASALSKI, HSBC Bank Polska SA, senior manager

ALEKSANDRA MICHALAK, Deutsche Bank PBC SA, manager, Operational Support andCost Management Department

MARCIN MICHALAK, BRE Bank SA

MAGDALENA MICHNIEWICZ, MDDP Business Consulting, senior manager

RAFAŁ MICHNIEWICZ, MDDP Outsourcing

TYTUS MICKIEWICZ

SŁAWOMIR MIECHURSKI, CAN-PACK SA

MONIKA MIOTK, Procter & Gamble, finanancial analyst

ŁUKASZ MISZCZYK, Żywiec Zdrój SA, analityk finansowy

MAGDALENA MŁYNARSKA,Hewlett Packard, financial analyst

JAN MOŚ, McKinsey & Company Poland sp. zo.o., business analyst

ŁUKASZ MUSIAŁ, ICENTIS Corporate Solutions,associate

MIKOŁAJ NALEJ

PAWEŁ NAPIÓRKOWSKI, Sephora Polska sp. z o.o., kontroler finansowy

JOANNA NISZCZ, GATX Rail Poland sp. z o.o.,kierownik księgowości

MICHAŁ NOWACZYK, Lidl Polska Sklepy Spożywcze sp. z o.o. sp. k., kierownik ds. księgowości

PIOTR NOWOSIELSKI, Chipita Poland sp. z o.o., dyrektor finansowy

MARIUSZ OCHOCKI, PKN Orlen SA, zastępca dyrektora BiuraZarządzania Finansami

MAGDALENA OCIEPKA

MAREK OLEŃKIEWICZ, Ernst & Young

MAGDALENA OLSZEWSKA-KLEWEK, Katowicki Holding Węglowy SA,dyrektor Zespołu Standaryzacji iKontroli

MARCIN OLZACKI, PwC, regionalny menedżer finansowy dla krajów CEE

MARCIN ORŁOWSKI, Dalkia term SA, dyrektor finansowy

ANNA OŚLIŹLOK, EBS Ink-Jet Systems Poland sp. z o.o., kierownik ekonomiczny

EWA OŻÓG

PRZEMYSŁAW PANEK, AIG/Lincoln Polska

MAGDALENA PASECKA

IZABELA PHRAKHUN

ŁUKASZ PIANKA, Bank Pekao S.A., transaction manager

DARIUSZ PIĄTEK, NFI Empik Media & Fashion SA,group financial controller

KRZYSZTOF PIĄTEK, PTK Centertel sp. z o.o. (Grupa TP),kierownik Wydziału KontrolinguBiznesowego

MACIEJ PILIPCZUK, UPC Polska

ZBIGNIEW POLAKOWSKI, Ceramika Nowa Gala SA, główny księgowy, prokurent

MARCIN PYCKA Bank Pekao SA, kierownik zespołu

ŁUKASZ RADKOWSKI, Ernst & Young Corporate Financesp. z o.o.

RADOSŁAW REJMAN

MONIKA ROGOWSKA, Enterprise Investors sp. z o.o.,dyrektor inwestycyjny

HUBERT ROGOZIŃSKI

AGATA RULL QUESADA, Accenture Services sp. z o.o.

BARBARA RUTKOWSKA, PwC Deutschland

JOANNA RZEŹNICZAK, Business Support Solution SA,dyrektor ds. strategii i rozwoju

AGNIESZKA SADOWSKA

MAŁGORZATA SAWKO, Janssen-Cilag Polska sp. z o.o.,reporting manager

GRZEGORZ SICZEK

JERZY SIERŻĘGA, Polski Bank Przedsiębiorczości S.A.,starszy specjalista ds. zarządzaniaryzykiem

AGNIESZKA SKRZYPEK

MARCIN SŁOMSKI, Central Europe Trust – Polska sp. z o.o., project manager

MICHAŁ SOBOŃ, Ernst & Young Audit sp. z o.o.,asystent

NINA SOSNOWICZ, Bank BPH SA (GE Capital Group)

EWELINA STAMBLEWSKA, Ernst & Young, senior manager

JANUSZ STRYCHOWSKI

JOANNA STUPAK

RAFAŁ TADEUSZSTYCZYŃSKI

JACEK SZCZEBAK

WOJCIECH SZULC

DOMINIKA SZWAŁKO

MICHAŁ ŚLAWSKI, Castorama Polska sp. z o.o., head of business performance

WOJCIECH ŚWIĘCICKI, Polska Grupa MateriałówBudowlanych sp. z o.o., kontroler finansowy

KATARZYNA TELESZYŃSKA

AGNIESZKA TKACZ-NOWAK,Foster Wheeler Energia Polska sp. z o.o., analityk finansowy

JOANNA TLAK, Polonia Property Funds

DARIUSZ TROSKA, Bombardier Transportation Polskasp. z o.o., dyrektor kontrolingu

MARCIN URBANIAK, Deloitte Audyt sp. z o.o., manager

MONIKA URBAŃCZYK, PwC, manager

ANNA URMAN

EWA WALEC, Telekomunikacja Polska SA

JAROSŁAW WCISŁY, KPI Polska

MAGDALENA WDOWIAK, Ernst & Young

RAFAL WERALSKI, Impact Clean Power Technology SA, wiceprezes zarządu, dyrektorfinansowy / CFO

IWONA WICKEL, Telekomunikacja Polska SA

DAMIAN WIECZOREK, BasellOrlen Polyolefins sp. z o.o.,dyrektor kontrolingu

JOANNA WIEDYSKA

PIOTR WIELESIK, ZETKAMA SA, dyrektor finansowy

KATARZYNA JOANNAWIESZCZEK-KURCIN, Bank BPH SA

MICHAŁ WINIARCZYK, Shell Polska sp. z o.o., senior control analyst

ALEKSANDRA WIRZESKA, Ernst & Young, asystent

AGNIESZKA BOŻENA WIT, Ernst & Young Audit sp. z o.o.

MICHAŁ WIZNER, TAURON Polska Energia SA,dyrektor Departamentu AudytuWewnętrznego

ANNA WNUK, Ernst & Young Corporate Financesp. z o.o., senior

KAROLINA WODZYŃSKA, Ernst & Young Audit sp. z o.o.

WOJCIECH WOLSKI, Electus S.A., dyrektor finansowy

SEBASTIAN WOROŻAŃSKI, Takko Fashion Polska sp. z o.o.,dyrektor finansowy / członekzarzadu

ADAM WÓJCIK, Saint-Gobain Polska sp. z o.o.,controlling manager

ANNA ZAPIÓRKOWSKA, PricewaterhouseCoopers sp. z o.o.,starszy konsultant

PAWEŁ ZAREMBA, Ernst & Young, manager

KAMILA ZAZULA, Grupa Lotos SA, kierownik zespołu / księgowość

WOJCIECH ZELEK, Bionorica Polska sp. z o.o., financial & administration manager

GRZEGORZ ZIÓŁKOWSKI, Polska Telefonia Cyfrowa SA,zastępca dyrektora DepartamentuPodatkowego

DOROTA ZWOLIŃSKA, Ernst & Young Corporate Financesp. z o.o., senior consultant

182 osoby z Polski, które zdały ostatnie egzaminy ACCA w grudniu 2010 r. i czerwcu 2011 r.

Page 3: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

3Środa | 7 marca 2012Kadry finansowerp .pl◊

Kwalifikacja ACCA mo-że pomóc w karierzezawodowej w każdejorganizacji. Przygoto-

wuje do pracy na różnych sta-nowiskach w strukturach finan-sowych firm, daje też możli-wość specjalizacji w takich ob-szarach, jak audyt czy podatki.Jest rozpoznawalna i docenia-na przez pracodawców na ca-łym świecie. Często nazywanajest finansowym MBA.

Jak ją zdobyć?Aby zdobyć kwalifikację

ACCA, nie trzeba mieć wiedzy zzakresu finansów, gdyż programjest tak skonstruowany, żeby jąsukcesywnie pogłębiać.

Należy zdać 14 z 16 egzami-nów, mieć odpowiednie do-świadczenie zawodowe oraz zali-czyć moduł etyczny. Egzaminypodzielone są na dwa poziomy:Fundamentals oraz Professional.Podczas egzaminów ACCAsprawdza umiejętność wykorzy-

stania wiedzy teoretycznej wpraktyce – studenci rozwiązującase studies, z którymi można sięspotkać w codziennej pracy. Doegzaminów można podchodzićw dwóch sesjach – w czerwcu i wgrudniu. Na całym świecie egza-miny ACCA odbywają się w tymsamym czasie. W każdej sesjimożna podchodzić maksymalniedo czterech egzaminów. W prak-tyce zdanie wszystkich zajmujeod dwóch i pół roku do trzech lat.

Dodatkowe atuty: dyplomy i MBAProgram ACCA umożliwia

zdobycie dwóch dyplomów.Ukończenie modułu Knowled-ge (trzy pierwsze egzaminy F1 –F3) zapewnia dyplom ACCA Di-ploma in Accounting and Busi-ness. Natomiast zdanie całegopoziomu Fundamentals (dzie-więć egzaminów F1 – F9) ACCAnagradza, przyznając AdvancedDiploma in Accounting and Bu-siness.

Dzięki współpracy ACCA i

Oxford Brookes University moż-na uzyskać tytuł licencjata tegouniwersytetu. Warunkiem jestukończenie poziomu Funda-mentals (F1 – F9) oraz napisaniepracy zaliczeniowej. Natomiastpo zakończeniu pełnej kwalifi-kacji (poziomu Fundamentals iProfessional) można się ubiegaćo tytuł MBA tej samej uczelni.

Jak się przygotować?Decyzja o sposobie przygoto-

wywania się do egzaminów ACCA należy do studenta. Możnasię przygotowywać samodzielniebądź z pomocą firm szkolenio-wych akredytowanych przez AC-CA: BPP Professional Education,Ernest & Young Academy of Busi-ness, LondonSAM Polska.

W obu przypadkach zasady itreść egzaminów są identyczne.

Wsparcie ze strony pracodawcówStudenci i członkowie ACCA

są cenionymi pracownikami,

dlatego wiele firm wspiera ich wprocesie zdobywania kwalifika-cji. Pracodawcy często finansująkursy i egzaminy, a także udzie-lają dodatkowych dni wolnychna naukę. Firmy opłacają rów-nież składki ACCA oraz zapew-niają szkolenia.

Członkostwo ACCAZdanie 14 egzaminów to tylko

połowa sukcesu. Aby zostać peł-noprawnym członkiem ACCA,należy się również wykazać trzy-letnim doświadczeniem zawodo-

wym na stanowisku związanym zfinansami i rachunkowością. Do-świadczenie to można zdobywaćprzed, w trakcie oraz po zdaniuegzaminów ACCA. Bardzo ważnąkwestią jest również przestrzega-nie zasad etyki biznesu, która jestjedną z kluczowych wartości ACCA. Dlatego każdy, kto sięubiega o członkostwo w organi-zacji, musi obowiązkowo ukoń-czyć moduł etyczny.

Uzyskanie członkostwa ACCAjest prawdziwym wyzwaniem, alejednocześnie doskonałym po-świadczeniem wiedzy niezbęd-

nej w zarządzaniu finansami.Kwalifikacja ACCA daje kom-

pleksową wiedzę z zakresu fi-nansów i rachunkowości, ale naj-większy nacisk kładzie na zarzą-dzanie finansami. Obejmuje teżzagadnienia z zakresu nowocze-snego zarządzania przedsiębior-stwem, marketingu i prawa, atakże umożliwia specjalizację wtakich obszarach, jak audyt czypodatki.

Kwalifikacja ACCA jest naj-lepszym wyborem dla osób,które chcą zarządzać finansamifirm.

Dziś masz niemal nieograniczone możliwości rozwoju zawodowego. Jednak w każdym zawodzie, żeby zrobić karierę, musisz się wykazać nie tylko wiedzą teoretyczną, ale przede wszystkim umiejętnością jej zastosowania w praktyce. Jak się wyróżnić na rynku pracy w kraju

i za granicą? Jak zwiększyć swoje szanse na awans na kierownicze stanowisko? Jak awansować na sam szczyt organizacji?

Kwalifikacja dla prawdziwych profesjonalistów

Powodów, dla których zdecydowałam sięzdobywać kwalifikację ACCA, jest kilka. Popierwsze, w sytuacji gdy coraz więcej osóbkończy uczelnie wyższe, różnego rodzajukursy czy studia podyplomowe, jest to cennywyróżnik pomagający w poszukiwaniunowych możliwości rozwoju zawodowego.Po drugie, kwalifikacja ACCA pozwala zdobyć

wiedzę nie tylko teoretyczną, co jestcharakterystyczne dla studiów wyższych, aleuczy też, jak ją praktycznie zastosować.Pracuję w firmie międzynarodowej i zdobyteumiejętności pomagają mi w bieżącej pracy.Dodatkowym cennym elementem jest dlamnie rozszerzenie fachowego słownictwa wjęzyku angielskim.

>Wioleta Malinowska, | ZASTĘPCA KIEROWNIKA DS. KSIĘGOWOŚCI,

FUJIFILM EUROPE GMBH (SP. Z O.O.) OD. W POLSCE, STUDENT ACCA

Decyzję o przystąpieniu do ACCA uważamza jedną z najbardziej trafnych w swoimżyciu zawodowym. Już sam proces przy-gotowań daje bardzo wiele –uporządkowanie często chaotycznej wie-dzy zdobytej w trakcie studiów i w pracy,kontakt z wieloma profesjonalistami z róż-nych branż, hart ducha oraz wiele godzinpoświęconych na naukę. ACCA to oznaka

profesjonalizmu. Nie muszę udowadniaćswoich umiejętności w obszarze szerokorozumianych finansów. Członek ACCA zdefinicji poprzez wiedzę wykazaną na eg-zaminach i zdobytą praktykę po prostu jema. Rekomendowałbym uzyskanie kwalifi-kacji każdej osobie myślącej o karierze wfinansach zwłaszcza w instytucjach mię-dzynarodowych

>Piotr Sztrauch, | WICEPREZES ZARZĄDU, KREDYT BANK SA,

CZŁONEK ACCA

Poza kompetencjami, które zdobyłam wtrakcie robienia kwalifikacji ACCA, organiza-cja na bieżąco dostarcza mi wielu informacjitechnicznych i interesujących publikacji, któ-re są dla mnie cennym źródłem inspiracji.Patrząc w szerszym kontekście, uważam,że kwalifikacja ACCA jest swoistego rodzaju

przepustką w działaniach biznesowych – jejposiadanie stwarza wiele nowych możliwo-ści. Za największą wartość płynącą zczłonkostwa ACCA uważam tzw. networking– dzięki temu, że jestem członkiem tej orga-nizacji, nawiązałam wiele interesującychkontaktów.

>Danuta Dąbrowska, | VICE PRESIDENT FINANCE AND

ADMINISTRATION, PANDORA JEWELRY CEE & CWE, CZŁONEK ACCA

Mówiąc o korzyściach, jakie płyną zposiadania certyfikatu ACCA, wskazałbymdwa elementy: praktyczne wykorzystaniewiedzy zdobytej w czasie kwalifikacji orazczłonkostwo w ACCA. W pierwszym przypadku kwalifikacjazapewnia lepsze przygotowanie nawyzwania, jakie stawia biznesowarzeczywistość. To korzyść zarówno dlapracodawcy – skuteczniej zarządzając,poprawiam kondycję mojej firmy, jak iosobista – dzięki zdobytej wiedzy czuję

się bardziej komfortowo. Jeśli chodzi odrugi aspekt, jako członek ACCA mammożliwość spotykać się i wymieniaćpoglądy z osobami należącymi do tejorganizacji, które często zajmują wysokiestanowiska i mają ogromne doświadczeniew zarządzaniu finansami w różnorakichfirmach. Polskie biuro ACCA działa bardzo prężnie.Organizowane przez nich szkolenia,dyskusje czy spotkania branżowe to siłaorganizacji i cenne źródło rozwoju.

>Marcin Sojda, | DYREKTOR FINANSOWY FABRYKI PROCTER & GAMBLE,

CZŁONEK ACCA

W kwalifikacji ACCA najcenniejsza jestwiedza, którą mogę wykorzystać wpraktyce. Zawodowo zajmuję się ocenąryzyka i dlatego najważniejsze są dla mnieinformacje z obszaru szeroko pojętejsprawozdawczości finansowej oraz

zarządzania finansami. Ten drugi elementjest bardzo pomocny przy ocenie strategiiprezentowanych przez naszych klientów.Oczywiście ogromne znaczenie ma samdyplom uznawany zarówno w Polsce, jak ina świecie.

>Krzysztof Winiecki,| RISK EXPERT FOR STRATEGIC CLIENTS, ING

BANK, STUDENT ACCA

>OPINIE

ACCA (The Association ofChartered Certified Acco-untants) jest największą inajszybciej rozwijającą sięmiędzynarodową organi-zacją skupiającą finansi-stówJej celem jest oferowa-nie najwyższej jakości kwa-lifikacji z dziedziny finan-sów i rachunkowości, a tak-że szerzenie wiedzy,tworzenie dobrych praktykoraz dzielenie się nimi ześrodowiskiem finansistów.

... w historiiACCA powstała w 1904 r.,

kiedy ośmiu Brytyjczykówpowołało The London Asso-ciation of Accountants. Rokpóźniej liczyła ona już ponad300 członków.

Obecną nazwę The Asso-ciation of Chartered Certi-fied Accountants organiza-cja przyjęła dopiero w 1996

r. Od tej pory jej członkowiemogą się posługiwać tytu-łem Chartered Certified Ac-countant.

W wyniku dużego zain-teresowania kwalifikacjąACCA wśród polskich fi-nansistów w 2004 r. po-wstało polskie przedstawi-cielstwo organizacji.

... w liczbach147 tysięcy członków,

424 tysiące osób w trakciezdobywania tytułu ACCA w170 krajach (w tym 1100członków i 3000 studentóww Polsce).

80 biur na całym świecie.Ponad 8 tys. akredyto-

wanych pracodawców go-towych wspierać studen-tów w przygotowaniach doegzaminów i członków AC-CA w ich rozwoju zawodo-wym.

... w PolsceDo głównych zadań

ACCA należy wspieraniestudentów i członków wpodnoszeniu ich kompe-tencji w dziedzinie finan-sów oraz promowaniekwalifikacji ACCA na pol-skim rynku. Ponadto biuroACCA w Polsce realizujewłasne projekty, jak rów-nież angażuje się w działa-nia zaprzyjaźnionych firm iorganizacji.

Członkowie ACCA toosoby, które piastują naj-wyższe stanowiska wstrukturach finansowychpolskich i międzynarodo-wych firm – dyrektorzy fi-nansowi, CFO, CEO, człon-kowie zarządów, audyto-rzy, kontrolerzy finansowi.

Wielu członków organi-zacji prowadzi równieżwłasną działalność gospo-darczą.

Zakres tematyczny kwalifikacji

ACCA w Polsce i na świecie

Page 4: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

4 Środa | 7 marca 2012

Kadry finansowe rp .pl ◊

Ten świat nie dla wszyst-kich stoi otworem. Za-rządzanie pieniędzmiw wielkich korpora-

cjach powierza się tylko najlep-szym specjalistom. Polowaniena osoby posiadające kwalifika-cje ACCA firmy zaczynają jesz-cze zanim zaliczą one kompletegzaminów. Dlaczego?

– Pracodawcy są przekonani,że studenci i absolwenci ACCAsą wyjątkowymi pracownikamijuż choćby z tego powodu, że

podejmują próbę przejściaprzez wiele egzaminów, któreuznawane są za jedne z najtrud-niejszych na świecie – mówi Ka-tarzyna Misiak z BPP Professio-nal Education. – W oczach pra-codawcy są to osoby doskonaleprzygotowane nie tylko mery-torycznie, ale także nieprzecięt-nie zdeterminowane i wytrwałew dążeniu do celu.

Poza naturalnym zaintere-sowaniem finansami determi-nacja w zdobyciu kwalifikacjiACCA jest niezbędna. ProgramACCA składa się z 14 egzami-

nów odbywających się dwa ra-zy w roku – w czerwcu i wgrudniu. Średnie tempo zda-nia wszystkich egzaminów todwa i pół roku. Pierwsze egza-miny mają formę testów kom-puterowych. Stopień ich trud-ności jest o tyle mniejszy, że sąto testy wyboru. Kolejne egza-miny są już coraz bardziej za-awansowane i w większościpolegają na rozwiązywaniukonkretnych problemów za-wodowych występujących wprzedsiębiorstwach.

– Egzaminy ACCA diametral-nie różnią się od egzaminówzdawanych niegdyś na studiach– mówi Katarzyna Misiak. – Niesą to egzaminy odtwórcze, którepolegają na tym, aby nauczyćsię czegoś na pamięć, a potemprzelać to na papier. Tu absolut-nie nie o to chodzi. Jeśli ktoś za-mierza uczyć się w ten sposób,nie ma szans na zdanie egzami-nów. Owszem, trzeba przyswoićogromną ilość materiału, aletrzeba też nauczyć się tę wiedzęanalizować i umieć wykorzysty-wać w praktyce. Aby zdać egza-

miny, należy rozwiązać jak naj-więcej różnego rodzaju zadań,zapoznać się z analizami stu-diów przypadków. Wszystko poto, aby być przygotowanym nakażdą możliwą sytuację egzami-nacyjną.

Egzamin, jak mówi KatarzynaMisiak, polega na rozwiązaniukonkretnej sytuacji występują-cej w firmie. Problem należyprzeanalizować, wyciągnąćwnioski, dokonać stosownychobliczeń i zaproponować roz-wiązanie. Konieczne są zatemumiejętności analitycznego my-ślenia, łączenia wielu wątków.

Jak zatem efektywnie przy-gotować się do egzaminów?Skorzystać z pomocy firm szko-leniowych, czy uczyć się samo-dzielnie?

Zdaniem Michała Kaczury zLondonSAM Polska, międzyna-rodowa kadra wykładowców toduży atut firm szkoleniowych.

– Przykładamy szczególnąwagę, by nasi wykładowcy byliosobami posiadającymi mię-dzynarodowe kwalifikacje fi-nansowe oraz wieloletnie do-świadczenie zawodowe i trener-skie. Trenerzy LondonSAM topraktycy posiadający opróczACCA członkostwo w innychmiędzynarodowych organiza-cjach: Institute of ManagementAccountants, Association ofChartered Accountants itp. Do-datkowo, dzięki doświadczeniuw roli oceniających egzaminACCA, zapoznają uczestników z

technikami egzaminacyjnymi. Przewagę roli wykładowców

nad samodzielną nauką po-twierdza także MagdalenaOleksiuk z Ernst & Young Aca-demy of Business.

– Wykładowcy znają sylabus iegzaminy, więc wiedzą, na cozwrócić szczególną uwagę –mówi Magdalena Oleksiuk. –Zachęcają studentów do samo-dzielnych ćwiczeń w domu. Pro-ponują też udział w dodatko-wych kursach, podczas którychpowtarzane są zagadnieniastwarzające studentom naj-większe trudności. Przewagąudziału w wykładach jest teżmożliwość udziału w egzaminiepróbnym. To najlepszy spraw-dzian swoich możliwości. Prób-ny egzamin demaskuje wszyst-kie niedociągnięcia i uświada-mia studentowi jego słabszestrony. Przede wszystkim jed-nak oswaja z atmosferą i warun-kami prawdziwego egzaminu.To bardzo ważne – dodaje Olek-siuk.

Z obserwacji firm szkolącychwynika, że studenci uczący sięsamodzielnie, rzadko podcho-dzą do dwóch egzaminów w se-sji, ponieważ wiąże się to zogromnym nakładem pracy.Tym bardziej że większość stu-dentów ma już swoje życie zawo-dowe i chciałoby zachować choćodrobinę życia prywatnego.

Praca zawodowa okazuje sięjednak sprzymierzeńcem, gdychodzi o naukę do egzaminów.

– Osoby pracujące zawodo-wo mają mniej czasu na naukę.Z pewnością jest to spore utrud-nienie – mówi Waldemar Majek,wiceprezydent ACCA Polska iniezależny trener. – Moim zda-niem jednak mamy tu do czy-nienia jednocześnie z ułatwie-niem, ponieważ bezpośrednikontakt z zagadnieniami po-

strzeganymi z zawodowegopunktu widzenia powodują, żenauka przychodzi łatwiej.

Firmy szkoleniowe wprowa-dzają udogodnienia, by zmniej-szyć ciężar towarzyszący przy-gotowaniom do egzaminów.

– W LondonSAM Polska za-chęcamy naszych studentówdo integracji oraz wzajemnejpomocy w nauce, dlatego od

ubiegłego roku organizujemyspecjalne warsztaty naukoweoparte na peer-coaching –mówi Michał Kaczura. – Ta no-woczesna metoda szkolenio-wa jest obecnie uważana zajedną ze skuteczniejszych,gdyż tworzy środowisko naukidziałające motywująco i akty-wizująco. Na warsztaty nauko-we mogą uczęszczać studencikursów stacjonarnych orazSelf Track.

– Jako jedyny w Polsce BPPoferuje swoim studentom do-stęp do platformy e-learningo-wej, w której uczestnik szkoleńznajdzie nagrania wszystkichwykładów, w których uczestni-czył – mówi Katarzyna Misiak. –Znajdzie też wszystkie rozwią-zania zadań przedstawione wbardzo atrakcyjnej, interaktyw-nej formie. Platforma umożli-wia np. włączenie konkretnegozadania i prześledzenie krok pokroku, jak wykładowca doko-nuje obliczeń i dochodzi do je-go rozwiązania. To bardzo po-maga, jeśli ktoś pogubił się pod-czas zajęć lub musiał opuścićzajęcia. Taka platforma zostaławprowadzona testowo w ubie-głym roku i dziś cieszy sięogromnym powodzeniem. Po-łączenie tradycyjnej formy wy-kładów z e-learningiem dajeświetne rezultaty.

—kmg

Jak się uczyć – samodzielnie czy z wykładowcą?Zdobycie kwalifikacji ACCA to przejście przez serię kilkunastu

egzaminów, z których każdy kolejny jest coraz trudniejszy. To zadanie karkołomne. Nagrodą jest przepustka

do świata wielkich finansów

Egzamin polega na rozwiązaniu konkretnej sytuacjiwystępującej w firmie. Problem należy przeanalizować,wyciągnąć wnioski, dokonać stosownych obliczeń izaproponować rozwiązanie. Konieczne są zatemumiejętności analitycznego myślenia, łączenia wieluwątków.

Nauka pod okiemwykładowcy oszczędzaczas, ponieważ mówi on o najistotniejszychzagadnieniach i od razunaprowadza na właściwą ścieżkę

Przygotowując się doegzaminów nie korzystałam zpomocy trenerów iwykładowców. Jeśli trafię naścianę, przez którą nie będęumiała się przebić, zastanowięsię nad zapisaniem na kurs.Do tej pory jednak nie

musiałam. Uważam, żedecyzja podjęcia samodzielnejnauki lub kursu jest kwestiąmobilizacji. Kurs wiąże się zobecnością na wykładach owyznaczonej godzinie wwyznaczonym dniu. Trzeba teżbyć przygotowanym dowykładów. Wolę samodzielneprzygotowania. Zaopatruję sięw podręczniki, robię wstępnyrekonesans na tematkonkretnego egzaminu,korzystam z informacjidostępnych na stronieinternetowej ACCA i czytam, cona forach internetowych natemat poszczególnychegzaminów mają dopowiedzenia inni. Następniezaczynam czytać podręcznik.Zaznaczam elementy, któremogą mi sprawić największetrudności i do nich powracam.Drukuję też wszystkieegzaminy z poprzednich lat iprzechodzę przez wszystkiećwiczenia. Tak wyglądają mojeprzygotowania. Nie odczuwam

niedosytu spowodowanegobrakiem kontaktu zwykładowcą. Przez ćwiczeniamożna przejść samodzielnie.Gdy zadaję sobie pytanie, czymoże warto byłoby zapisać sięna kurs, wartością której mibrakuje jest możliwośćkontaktu ze środowiskiembliskim moimzainteresowaniom. Sądzę, żeciekawy mógłby być kontakt zosobami przygotowującymi siędo tych samych egzaminów ibyć może zawodowozajmującymi się podobnymisprawami. Muszę teżprzyznać, że czasem brakujemi możliwości zadania pytań,na które mogłabymnatychmiast uzyskaćodpowiedź. Odpowiedziszukam sama i to bywaczasochłonne. Mój systemmoże jest trudniejszy, aledziała. Na dziesięć egzaminówzdałam dziewięć. A nie mamwykształcenia ekonomicznego,tylko prawnicze.

Magdalena PodolskaAccreo Taxand, uczy się samodzielnie

Najważniejszą sprawą jestrozpoznanie własnych możliwo-ści i dopasowanie dla siebierozwiązań najbardziej efektyw-nych. Jeśli ktoś zupełnie nie mapojęcia o pewnych zagadnie-niach, to wykładowca zpewnością okaże bezcenną po-moc w postawieniu pierwszychkroków. W przypadku egzaminuP3 Business Analysis, z którego

uzyskałem najwyższy wynik,kluczowe jest posiadanie umie-jętności zrozumienia procesówbiznesowych. Pozyskanie tejumiejętności to zadanie studen-ta. Natomiast to wykładowcawskazał mi dobrą literaturę,dzięki której mogłem uczyć sięsamodzielnie. Warto wiedzieć,że oprócz standardowych ksią-żek, które student otrzymuje nakursach, istnieją doskonałeskrypty dostępne w Internecie.Ich wartość jest ogromna, po-nieważ dość szybko przekazująpodstawową teorię. Rola wykła-dowcy zwykle nie ogranicza sięjedynie do przekazania wiedzy,czy wskazania właściwej litera-tury, powinien on być równieżmentorem, który będzie efek-tywnie wspierał studenta. Dlamnie największą wartością do-daną kursu było przystępneprzedstawienie meandrów ra-chunkowości finansowej,zarządczej i audytu. W przy-padku tych egzaminówsamodzielna nauka byłaby zde-cydowanie mniej efektywna.Egzaminy ACCA w dużej mierzeopierają się na zagadnieniachpraktycznych. Dlatego kluczo-we jest, aby odpowiednio

przećwiczyć wszystkie rodzajepytań, które mogą się pojawićna egzaminie. Dużą zaletą sąegzaminy próbne oraz okreso-we sprawdziany, które oferujewiększość firm prowadzącychszkolenia. Dzięki nim studentuzyskuje możliwość oceny, najakim etapie przygotowań sięznajduje. Wówczas można bowiem od-powiednio zaplanowaćkonieczny nakład pracy prowa-dzący do sukcesu, czyli zdaniaegzaminu. Samodzielne przy-gotowanie się do egzaminówjest oczywiście możliwe, alezależy od tego, jakie dany stu-dent ma podstawy. Jeśli ktośnie studiował i nie pracował wjęzyku angielskim i nie zna fa-chowej terminologii, może miećz tym spory problem. Owszem,nawet wtedy może on samo-dzielnie przygotować się doegzaminów, ale nakład pracy,jaki będzie musiał oddać na-uce, będzie nieporównywalniewiększy. Trzeba zadać sobiepytanie, czy opłacalne jestuczyć się dwa razy dłużej? Kur-sy z pewnością nie należą donajtańszych, ale wolny czasjest równie cenny.

Jan Mośstudent z najlepszym na świecie wynikiem egzaminacyjnym

Page 5: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

Doświadczenie, dobrewyniki, referencje, atakże określone cechyosobowościowe plus

dyplom wyższej uczelni... czy torecepta na sukces? Nie, to stan-dardowe wymagania. Praco-dawcy zaś chcą mieć pewność,że w swoich zespołach mają lu-dzi z odpowiednimi kwalifika-cjami i umiejętnościami. Wprzypadku finansistów takąpewność zapewnia im dyplomACCA.

– ACCA to jeden z najbar-dziej cenionych certyfikatów wobszarze księgowości i finan-sów. To międzynarodowy„paszport” do pracy w pionachfinansowych największych

światowych korporacji, oczeki-wany przede wszystkim odkandydatów, którzy w przyszło-ści chcą zajmować stanowiskawyższego szczebla w pionachfinansowych spółek giełdo-wych – mówi Jerome Lafuite,dyrektor zarządzający MichaelPage.

Specjaliści od rekrutacji po-twierdzają, że coraz częściej po-siadanie dyplomu ACCA nie jestjuż dodatkowym atutem, leczwymogiem. – W niektórychprzypadkach to warunek ko-nieczny dla kandydatów ubie-gających się o stanowiska wdziałach finansowych, częstookreślany jako „gate keeper” –zauważa Robert Nowakowski,konsultant w międzynarodowejfirmie doradczej Spencer Stu-art.

Dlaczego pracodawcy ceniądyplom ACCA? Ponieważ jeston potwierdzeniem kilku waż-nych informacji o pracowniku:

Po pierwsze:osoba z dyplomem ACCA

ma rozległą wiedzę z dziedzinyfinansów i – co najważniejsze –wie, jak ją wykorzystać w prak-tyce.

– Z moich obserwacji wynika,że pracownicy z dyplomem ACCA, a także ci w trakcie jego

zdobywania są bardziej samo-dzielni, do wielu kwestii pod-chodzą z większym zrozumie-niem procesów finansowo--księgowych oraz tego, jak po-szczególne działania przekła-dają się na zapisy w księgachfirmy – mówi Michał Gryglew-ski, dyrektor zarządzający SonyPictures Global Business Servi-ces Polska. Ponadto mają od-wagę, by kwestionować pewnerozwiązania, oceniają je racjo-nalnie i kładą duży nacisk na ichetyczność. W przypadku mło-dych pracowników często bra-kuje takiej refleksji – dodaje.

Po drugie: taka osoba jest ambitna i zo-

rientowana na cele. – Te studia nie należą do ła-

twych. Jeśli ktoś zdecydowałsię zainwestować w nie swojeoszczędności czy swój czas ienergię, dowodzi tym samymswojej determinacji do rozwojuw tym właśnie kierunku – oce-nia Monika Mostowiak-Wanat,HR Manager w Hitachi DataSystem. Dodaje, że osoby, którezdobyły tę kwalifikację, mająkonsekwentne ścieżki kariery imocne merytoryczne przygo-towanie.

– Poprzez złożoność procesuuzyskiwania kwalifikacji i po-trzebny do tego czas i wysiłekkandydat potwierdza, że jestambitny, zorientowany na cel iwykazał się dobrymi umiejęt-nościami organizacji pracy i za-rządzania czasem – zauważaJerome Lafuite.

Po trzecie: często staje się liderem. –

Warto zatrudniać osoby z dy-plomem ACCA, bo wnosząone jakość i wysokie standar-dy do firmy. W wielu przypad-kach szybko stają się liderami,doradzają i szkolą pozosta-łych, prezentują pozytywnecechy w zespole – ocenia Gry-glewski. Podkreśla także, iżoprócz wiedzy osoby te mająwiele innych umiejętności, np.komunikacyjne, które pozwa-lają im dobrze współpraco-wać z pracownikami innychdziałów.

I po czwarte: to osoba, która przez całą

swoją dalszą karierę będzie sięrozwijać. – Chociażby dlatego,że utrzymanie kwalifikacji ACCA wymaga stałego pogłę-biania wiedzy w zakresie finan-sów, uczestniczenia w specjali-

stycznych szkoleniach i udoku-mentowania tego faktu - mówiTomasz Wiśniewski, partner,szef Zespołu Wycen i Modelo-wania w firmie doradczejKPMG.

Wymierne korzyści biznesoweChoć nie ulega wątpliwości, że

dobra kadra jest podstawowymelementem na drodze do sukce-

su firmy, kwalifikacja ACCA w nie-których sytuacjach odgrywa do-datkową, bardzą istotną rolę. -Jest to pewnego rodzaju zapew-nienie dla akcjonariuszy, że finan-se są zarządzane w sposób profe-sjonalny, a przekazywane raportyi sprawozdania są wiarygodne iprzygotowywane w oparciu onajlepsze praktyki i międzynaro-dowe standardy – mówi Lafuite.Taka pewność może też przekła-dać się na konkretne kontrakty. –Posiadanie pracowników z dy-

plomem ACCA ułatwia nam zdo-bywanie międzynarodowych,korporacyjnych projektów, po-nieważ nasz zespół zapewnia od-powiednią jakość obsługi – przy-znaje Gryglewski.

Jak zatem przyciągnąć doswojej firmy cennych posiada-czy dyplomu ACCA? Skutecznąmetodą jest z pewnością uzy-skanie akredytacji ACCA. To-masz Wiśniewski przyznaje, żejest to ważny sygnał dla poten-cjalnych i obecnych pracowni-

ków, pokazujący, że firma po-ważnie traktuje inwestowanie wrozwój swoich ludzi. – Firmyczęsto współfinansują opłaca-nie składek członkowskich,szkoleń i egzaminów, służącychzdobyciu kwalifikacji ACCA –wymienia Wiśniewski. W opiniiMoniki Mostowiak, akredytacjaACCA podnosi wartość firmynie tylko w oczach pracowni-ków i partnerów, ale równieżklientów, zwiększa też atrakcyj-ność firmy na rynku pracy.

5Środa | 7 marca 2012Kadry finansowerp .pl◊

REKLAMA 697969/A

Wiedza, praktyka, ambicja i rozwój,czyli co w ACCA cenią pracodawcy

Specjaliści od rekrutacjipotwierdzają, że coraz częściejposiadanie dyplomu ACCA nie jest dodatkowym atutem, lecz wymogiem

Page 6: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

6 Środa | 7 marca 2012

Kadry finansowe rp .pl ◊

Finansiści patrzą w przyszłość

Ponad połowa osób, które wzię-ły udział w badaniu przeprowa-dzanym przez polskie biuro ACCA wśród swoich członków,oceniła, że sytuacja gospodar-cza w Polsce jest dobra (54 proc.) lub bardzo dobra (0,6 proc.). Kolejnych 35 proc.badanych uznało, że nie jest onaani dobra, ani zła.

Pytani o to, jakiego trendu wpolskiej gospodarce należy sięspodziewać w 2012 r., członko-wie ACCA wykazali już niecomniej optymizmu, choć odsetekskrajnie pozytywnych odpo-wiedzi był wyższy niż w przy-padku oceny stanu obecnego –1,9 proc. respondentów odpo-wiedziało, że spodziewa się wy-raźnej poprawy sytuacji gospo-darczej w bieżącym roku. Kolej-ne 21,7 proc. oceniło, że sytuacjalekko się poprawi.

O ile obecną sytuację jako złąlub bardzo złą określiło zaled-wie 8,1 proc. badanych, o tyle jejpogorszenia spodziewa się po-nad 1/3 respondentów, przyczym 32,7 proc. ocenia, że nastą-pi lekkie pogorszenie, a 3,8proc., że będzie ono wyraźne.Najczęściej członkowie ACCAodpowiadali jednak, że nie bę-dzie wyraźnych zmian (40,4 proc.).

Głównym wyzwaniem, jakiestoi przed naszą gospodarką wtym roku, jest spowolnieniewzrostu PKB – ten czynnikwskazało 34,8 proc. ankietowa-nych. Kolejne to: wysokie cenypaliw (16,1 proc.), biurokracja(15,5 proc.) oraz trudny dostępdo finansowania (15,5 proc.).

Osoby na wysokichstanowiskach wykazująwiększy optymizmAnalizując wyniki badania ze

względu na zajmowane stano-wisko, widzimy, że im wyższestanowisko, tym bardziej opty-mistyczna ocena. Najlepiej stanpolskiej gospodarki postrzegająosoby zajmujące najwyższe sta-nowiska. 2,6 proc. z członkówzarządu oraz osób na stanowi-sku CFO oceniło, że sytuacja go-spodarcza jest bardzo dobra, a

65,8 proc. tej grupy – że jest onadobra. W przypadku pozosta-łych stanowisk – dyrektorskich,kierowniczych oraz eksperc-kich i specjalistycznych – nikt zbadanych nie ocenił sytuacji ja-ko bardzo dobrej, natomiast ja-ko dobrą oceniło ją 54,5 proc.dyrektorów, 47,1 proc. kierow-ników oraz 50 proc. ekspertów ispecjalistów. Jako zły stan pol-skiej gospodarki ocenialiprzede wszystkim dyrektorzy –9,1 proc. z nich wskazało takąodpowiedź. W przypadkuczłonków zarządu było to 5,3 proc. kierowników 5,9 proc.,a ekspertów 4,5 proc. Ocenębardzo złą wskazywali jedynierespondenci zajmujący stano-wiska eksperckie i specjalistycz-ne (wybrało ją 4,5 proc.).

Również w odniesieniu dotrendu, jakiego należy się spo-dziewać w bieżącym roku, naj-większy optymizm wykazująosoby zajmujące wysokie stano-wiska. Wyraźnej poprawy sytu-acji spodziewa się 5,3 proc.członków zarządu/CFO, którzywzięli udział w badaniu, kolejne21,1 proc. uważa, że nastąpi lek-ka poprawa. Natomiast 34,2 proc. spodziewa się lekkie-go pogorszenia. W przypadkukierowniczych stanowisk nawyraźną poprawę wskazuje jużjedynie 2,9 proc. respondentów,14,7 proc. uważa, że będzie onalekka, natomiast 41,2 proc. spo-dziewa się lekkiego pogorsze-nia.

Powodów wykazywaniawiększego optymizmu przezmenedżerów wyższego szcze-bla można wskazać kilka. Istot-ną rolę odgrywa tutaj z pewno-ścią lepszy dostęp do informacjio sytuacji danej firmy i jej pla-nach rozwoju w kontekściedziałań konkurencji czy – wprzypadku koncernów między-narodowych – relacji ze spółkąmatką. Ten czynnik ma dużeznaczenie przede wszystkim wprzypadku odpowiedzi doty-czących bezpośrednio rozwojufirmy lub branży, które prezen-towane są w dalszej części arty-kułu, gdzie korelacja międzyzajmowanym stanowiskiem aprezentowanym poziomem

optymizmu jest podobna. Oczy-wiście można pokusić się takżeo stwierdzenie, że każdą sytu-ację, nawet makroekonomicz-ną, oceniamy przez pryzmat tej,w której się znajdujemy, i z tegoteż powodu osoby, które odnio-sły zawodowy sukces, pozytyw-niej postrzegają swoje otocze-nie, także ekonomiczne, i jegoperspektywy.

Niska ocena perspektywdla światowejgospodarki, jednakwciąż więcej optymizmuniż u finansistów w EuropieNa pytanie o przyszłość go-

spodarki światowej 32,9 proc.badanych odpowiedziało, żespodziewa się jej pogorszenia,natomiast 18 proc. zgodziło się zopinią, że obecnie światowa go-spodarka znajduje się na dniekryzysu i taka sytuacja pozosta-nie bez zmian jeszcze przez ja-kiś czas.

Z zestawienia tych danych zwynikami globalnego badaniaACCA i IMA Institute of Manage-ment Accountants przeprowa-dzanego w IV kwartale ub.r., wi-dać, że odsetek osób w Polscespodziewających się obecniepogorszenia stanu światowejgospodarki jest niższy niż śred-nia dla krajów Europy Środko-wo-Wschodniej prezentowanaw globalnym badaniu sprzedkilku miesięcy, w którym odpo-wiedzi „będzie gorzej” udzieliło54 proc. badanych; w krajachEuropy Zachodniej było to 52proc. Stwierdzenie „osiągnęli-śmy dno kryzysu i taka sytuacjapozostanie bez zmian jeszczeprzez jakiś czas” wskazało wów-czas odpowiednio 28 i 36 proc.respondentów.

Jednocześnie w przeprowa-dzonym w Polsce badaniu po-prawy sytuacji w światowej go-spodarce spodziewa się

24,2 proc. Kolejnych 17,4 proc.przyznaje, że świat jest obecniena dnie kryzysu, jednak terazsytuacja będzie się poprawiać.W globalnym badaniu ACCA ta-kich odpowiedzi udzieliło od-powiednio 7 i 8 proc. respon-dentów z krajów Europy Środ-kowo-Wschodniej oraz jedynie3 i 6 proc. badanych z EuropyZachodniej.

Polscy finansiści bardziejoptymistycznie oceniają przy-szłość gospodarki światowej,gdyż patrzą przez pryzmat nie-złej kondycji gospodarki pol-skiej. Ich koledzy z Europy mająmniej powodów do optymizmu.Chociaż w ostatnich miesiącachpojawiły się informacje wskazu-jące na lekką poprawę europej-skich nastrojów, jak choćbystyczniowe dane dotyczącewskaźnika ESI, który wzrósł po

raz pierwszy od marca 2011 r.zarówno dla krajów Unii Euro-pejskiej, jak i eurolandu, wciążtrudno mówić o trwałej zmianieogólnego trendu. Opublikowa-ny 22 lutego wstępny odczytwskaźnika PMI dla przemysłu isektora usług strefy euro okazałsię znacznie gorszy od prognoz.Analitycy się spodziewali, że in-deks koniunktury nieznaczniewzrośnie i w lutym wyniesie 50,5pkt, tymczasem spadł on do49,7 pkt (każdy jego odczyt po-niżej 50 pkt oznacza dekoniunk-turę w sektorze). W ostatniejokresowej prognozie KomisjaEuropejska ocenia, że mimo lek-kiej poprawy nastrojów wzwiązku z oznakami stabilizacjiw sektorze finansowym zaufa-nie przedsiębiorstw i konsu-mentów w UE utrzymuje się naniskim poziomie.

W odniesieniu dowłasnej branży – z umiarkowanymoptymizmem i bez zmianBadanie pokazuje, że respon-

dentom nieco łatwiej wykazaćwiększy optymizm w odniesie-niu do sytuacji gospodarczejogółem niż tej lepiej im znanej,panującej we własnej branżylub firmie. Niemniej jednak wprzypadku każdej z tych sferdziałalności odpowiedzi o za-barwieniu pozytywnym lubneutralnym zdecydowanieprzeważają nad negatywnymi.

Na pytanie o ocenę perspek-tyw na ten rok branży, w którejpracują, członkowie ACCA naj-częściej wyrażali umiarkowanyoptymizm – 44,1 proc. respon-dentów wskazało tę odpowiedź.Nieco więcej osób zgodziło się zopinią, że sytuacja w ich branży

Członkowie ACCA pozytywnie oceniają obecny stan polskiej gospodarki, ale w przyszłość patrzą już z mniejszym optymizmem. W ich ocenie głównym wyzwaniem, z jakim przyjdzie się nam zmierzyć w tym roku, jest spowolnienie wzrostu PKB

ACCA to organizacja skupiają-ca wysokiej klasy ekspertów,którzy mają szeroką wiedzęi doświadczenie w zakresie fi-nansów. Z racji swoichobowiązków nie tylko śledząoni na bieżąco rozwój sytuacjina rynkach finansowych, alerównież dogłębnie analizująstan koniunktury gospodar-czej. Dlatego też cennąinformacją jest to, jak człon-kowie ACCA oceniają bieżącąsytuację ekonomiczną i jejperspektywy w ujęciu global-nym, lokalnym, a takżepoprzez pryzmat własnejbranży czy przedsiębiorstwa,

w którym pracują.Wychodząc z tego założenia,biuro ACCA w Polsce postano-wiło w tym rokuprzeprowadzić ankietowe ba-danie wśród swoich członkówi udostępnić jego wyniki szer-szemu gronu odbiorców.Cieszy nas pozytywne przyję-cie, z jakim spotkał się tenpomysł, i wysoki odsetekosób, które zdecydowały sięwziąć udział w badaniu. Do-datkową wartością jestmożliwość porównania danychz wynikami podobnego sonda-żu przeprowadzonego przeznaszą organizację globalnie.

Według członków ACCA sytu-acja gospodarcza w Polscedaje powody do optymizmu.Ponad połowa z badanychoceniła ją jako dobrą. Więk-szość uważa również,że 2012 rok nie przyniesieznaczących zmian lub też żesytuacja lekko się poprawi. Toszczególnie budujące w okre-sie, kiedy ze świata docierajądo nas kolejne informacjeo problemach państw z nad-miernym zadłużeniemi groźbą recesji oraz niekoń-czących się próbachwypracowania sposobu wyj-ścia z tej sytuacji.

MagdalenaHernandezdyrektor zarządzającaACCA Polska

Page 7: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

7Środa | 7 marca 2012Kadry finansowerp .pl◊

z umiarkowanym optymizmemnie ulegnie zmianie (45,4 proc.), ztym że połowa z tej grupy (23 proc.) oceniała, że nic się niezmieni i sytuacja nadal będziestabilna, a druga połowa (22,4 proc.), że nic się nie zmieni isytuacja wciąż będzie trudna. Napogorszenie sytuacji wskazało14,9 proc., natomiast 1,9 proc.oceniło, że będzie zdecydowaniegorzej.

Jako główne skutki, jakie od-czują firmy z branży reprezen-towanej przez danego respon-denta w efekcie zmian w gospo-darce globalnej, członkowie ACCA wskazywali wzrost kosz-tów (tę konsekwencję wskazało34,8 proc. respondentów), spa-dek przychodów (32,3 proc.),zwolnienia z pracy/zamrażanieetatów (30,4 proc.) oraz spadekliczby/wielkości zamówień.

Podobne efekty wskazywalinajczęściej respondenci biorącyudział w globalnym badaniu AC-CA z ostatniego kwartału 2011 r.:spadek przychodów (51 proc. re-spondentów), wzrost kosztów(48 proc.) oraz zwolnienia i za-mrożenia etatów (46 proc.).

W przypadku oceny obecnejsytuacji swojej firmy w porów-naniu z tą sprzed roku respon-denci najczęściej opowiadali sięza brakiem zmian (29,2 proc.)oraz oceną „nieco mniej optymi-stycznie” (29,2 proc.) Nieco bar-dziej optymistycznie sytuacjęswojej firmy oceniało 27 proc.badanych, a zdecydowanie bar-dziej optymistycznie – 2,5 proc.Odpowiedź „zdecydowaniemniej optymistycznie” wybrało11,3 proc. respondentów.

Również w przypadku tegopytania zdecydowanie bardziejoptymistycznie sytuację swojejfirmy postrzegają jedynie człon-kowie zarządu/CFO (5,3 proc.)oraz dyrektorzy (3,6 proc.). Oso-by zajmujące niższe stanowiskanie wskazywały tej odpowiedzi.„Nieco bardziej optymistycznie”sytuację swojej firmy oceniali dy-rektorzy (30,9 proc. responden-tów w tej grupie), a najmniej –eksperci i specjaliści (22,7 proc.).Niemniej jednak aż 34,5 proc. dy-rektorów oceniło sytuację swychfirm nieco gorzej niż przed ro-kiem i była to najczęściej wybie-rana odpowiedź w tej grupie. Wten sposób najczęściej odpowia-dali też kierownicy – 38,2 proc.

Zmiany planowane naten rok: restrukturyzacjazatrudnienia i oszczędności, ale teżzwiększenie inwestycjiPonad połowa uczestników

badania (52,2 proc.) określiłaperspektywy swojej firmy na ten

rok jako umiarkowane, nato-miast 12,4 proc. zadeklarowało,że są one bardzo dobre i firmabędzie się rozwijać szybciej niżrynek, a kolejne 15,5 proc. – jakodobre z rozwojem na takim po-ziomie jak dana branża. Jednak16,8 proc. respondentów stwier-dziło, że perspektywy są słabe iprzyjdzie im się zmierzyć z wy-zwaniami, jakie stoją przed ichbranżą, a 3,1 proc. przyznało, żeperspektywy dla ich firm są sła-be i muszą one włożyć sporo wy-siłku, by dogonić konkurentów.

Patrząc na podział według sta-nowisk, można zauważyć, żeskrajnie pozytywnych odpowie-dzi udzielali głównie członkowiezarządu/CFO – 21,1 proc. respon-dentów zajmujących te stanowi-ska odpowiedziało, że perspekty-wy swej firmy ocenia bardzo do-brze i spodziewa się, iż będzie onarozwijać się szybciej niż rynek. Wprzypadku dyrektorów było tojuż 16,4 proc. odpowiedzi, kie-rowników – 8,8 proc., natomiasteksperci i specjaliści jej nie wybie-rali. 63,6 proc. wskazań w tej ostat-niej grupie dotyczyło umiarkowa-nego rozwoju, a 22,7 proc. okre-ślało je jako „dobre, będziemy sięrozwijać tak jak rynek”.

Większy optymizm wśródosób zajmujących wysokie sta-nowiska jest tym cenniejszy, żewłaśnie one dobrze znają planyrozwoju firmy, biorą udział w ichtworzeniu i decydują o ewentu-alnych zmianach w strategiidziałania.

Pytani o to, jakie działania pla-nuje podjąć ich firma, respon-denci najczęściej wskazywali narestrukturyzację zatrudnienia(29,8 proc. wskazań) i oszczędno-ści w celu skumulowania kapitałuzapasowego (23 proc.), ale takżezwiększenie inwestycji (23 proc.).Ograniczenie inwestycji wskazało16,1 proc. respondentów, zwięk-szenie zatrudnienia – 14,9 proc.,intensyfikację działalności narynkach zagranicznych – 12,4proc, natomiast jej ograniczenie –2,5 proc. Wśród innych wymie-nianych przez respondentówdziałań znalazły się: rozwójsprzedaży, zwiększenie działal-ności czy ograniczenie jej ryzyka.

Choć wskazane przez re-spondentów plany w dużej czę-ści są związane z przysłowio-wym zaciskaniem pasa i przygo-towywaniem się na spowolnie-nie wzrostu gospodarczego, po-kazują one także, że firmy wciążposzukują możliwości rozwoju,co więcej, planują w tym rokudziałania, które pozwolą im tenrozwój osiągnąć.

Badanie zostało przeprowadzone od 2do 20 lutego br. W ankiecie wzięłoudział 161 członków ACCA.

>KOMENTARZE

Wyniki ankiety ACCApotwierdzają fakt, że sytuacjapolskiej gospodarki wyglądanie najgorzej. Z jednej stronyzarządzający bombardowanisą przez mediakatastroficznymi informacjami,a wszystkie dostępne imprognozy sugerująspowolnienie rozwoju i, byćmoże, zjawiska stagnacyjne.

Z drugiej – nie widzą jednakw swoich firmach zjawisk,które wyglądałyby naprawdęgroźnie. To powoduje, żena większość pytań o ocenęsytuacji i perspektywgospodarczych świata, Polski

i branży pada zazwyczajpodobna odpowiedź.Najwięcej ankietowanych nieoczekuje większych zmian,a głosy pesymistówi optymistów rozkładają sięniemal równo. W oceniewłasnej firmy można znaleźćnieco więcej optymizmu. Choćz jednej strony przeważająwskazania spadkuzatrudnienia, z drugiej– odpowiedzi sugerują wzrostinwestycji. Innymi słowy, firmysą gotowe na problemy, alenie wpadają w panikę i patrząw przyszłość z umiarkowanąufnością.

Respondenci ankiety chybaw pierwszej kolejności nie sąpewni, jaka będzieprzyszłość. Nie ma się temuspecjalnie co dziwić, bopewności tej nie mają takżeinne „barometry”– interesowały mnie indeksyZEW, BalticDry i PMI– wykazują co najwyżejnieznaczną poprawęnastrojów i oczekiwań.Respondenci w gospodarce

światowej spodziewają sięzmian na gorsze, sytuacjęw Polsce oceniają jako raczej dobrą niż złą,specjalnych zmian nieoczekują. Prym wiedzieobawa przed malejącymwzrostem PKB w Polsce,mimo że obecniepodnoszone są prognozytego wzrostu, a końcówkaroku w polskiej gospodarcebyła lepsza, niż oczekiwano.

Najbardziej interesuje mnieostatnie pytanie– przedsiębiorstwa planująw 2012 roku zarównorestrukturyzację zatrudnienia,jak i nowe rekrutacje,ograniczenia inwestycjii zwiększanie oszczędności,a nawet podniesieniapoziomu inwestycji. Bardzomnie osobiście cieszy, że nienarysowaliśmy w tymbadaniu czarnej, „polskiej”wizji. Wolę już spotkać sięz wynikami, które pokazują,że w pewnych miejscachbędzie trudniej, w niektórychobszarach łatwiej,a w efekcie „statystycznieśrednio” oczekujemy, żewielkich zmian nie będzie. Topodsumowanie uważamza optymistyczny akcentzamykający badanie ACCA.

BartoszWesierskideputy

CFO/Finance &Administration INGLease, członek ACCA

Wyniki ankiety pokazująstabilną sytuację polskichfirm, choć dostrzega się wnich niepewność iróżnorodność. Po równorozkładają się odpowiedzi codo wpływu, jaki nadziałalność firmy miałogólnoświatowy kryzysgospodarczy, między

przedsiębiorstwa, którychobecna sytuacja oceniana jestnieco bardziej optymistycznieod tej sprzed roku, niecomniej optymistycznie orazbez zmian. Nie widać przytym wielu zdecydowanych

odpowiedzi, że jest dużolepiej lub dużo gorzej.Nieco więcej jest firm, któreprognozują rozwój co najmniejtak szybko jak rynek (28 proc.),niż tych, które obawiają sięsłabych perspektyw branży lubsilnej konkurencji (20 proc.).Część przedsiębiorstw planujezwiększenie inwestycji (coczwarte), a inne (co szóste) ichograniczenie. Widać jednak, żeduża część z nich nieprzygotowała się na wyzwaniakryzysu na czas i nadal stoiprzed koniecznościąrestrukturyzacji zatrudnienia wswojej firmie.

Około 44 proc. uczestnikówankiety ACCA oceniaperspektywy rozwoju branży,w której pracujez umiarkowanym optymizmem.W wielu firmach nadalplanowane są działaniarestrukturyzacyjne, wydaje sięjednak, że znaczna częśćprzedsiębiorców podjęła sięjuż tego w poprzednich latach,ograniczając spadekrentowności swoich firm.Bardzo trudno odpowiedzieć

na pytanie, czy pojawiające sięna rynku rewizje prognozwzrostu gospodarczego dlaPolski oraz lepszeod oczekiwań wynikigospodarcze naszejgospodarki za pierwszykwartał, będą przekonywującedla przedsiębiorców, abypodjąć bardziej prorozwojowedziałania.

Prawdopodobieństwowyhamowania tempa rozwojugospodarczego Polskiw drugiej połowie roku jestnadal duże. Ankieta przeprowadzonawśród członków ACCA pokazała jednak, żeplany zwiększenia inwestycjideklaruje 23 proc.ankietowanych, a zwiększeniazatrudniania 15 proc.ankietowanychPolscy przedsiębiorcy lepiejoceniają sytuację we własnychfirmach niż ogólną sytuację gospodarczą w krajui na świecie. Koncentrują sięna poprawie w zarządzaniufirmami i wydają się być przygotowanido poprawy koniunkturygospodarczej.

WitoldSyrwidfinance directorCushman & WakefieldFCCA

WitoldOrłowskigłówny doradcaekonomiczny PwC

PawełSpiechowiczwiceprezydent ACCAPolska

REKLAMA 697954/A

Page 8: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

Podczas globalnego spo-wolnienia gospodar-czego większość pol-skich firm realizuje lub

zamierza podjąć działania reor-ganizujące działalność przed-siębiorstwa, które często zmie-rzają do redukcji kosztów. Częśćfirm wdraża zmiany zakładają-ce umiarkowaną skalę reorgani-zacji, a część zmuszona jest dopodjęcia bardzo dużego wy-zwania, jakim jest programznacznej redukcji kosztów (np.powyżej 20 proc.).

W ramach reorganizacji mo-delu działania przedsiębiorstwazdecydowana większość pol-skich firm podejmuje działaniazwiązane z optymalizacją proce-sów biznesowych. Z doświad-

czeń KPMG wynika, że to podej-ście należy do trzech najczęściejstosowanych przez przedsię-biorstwa. Optymalizacja proce-sów biznesowych oraz wdraża-nie zmian organizacyjnych są zesobą ściśle powiązane – wyma-gają podjęcia kompleksowych i długofalowych wysiłków. Reali-zacja takich działań grozi możli-wością zakłócenia działaniaprzedsiębiorstwa.

Osiągnięcie stawianychprzed organizacją celów w za-kresie reorganizacji i optymali-zacji kosztów wymaga zastoso-wania odpowiedniego podej-ścia – stylu zarządzania. Prakty-ki rynkowe pozwalają wyróżnićkilka charakterystycznych spo-sobów działania.

Styl długookresowejperspektywy transfor-macji biznesowej – powiązany z holistycznym

podejściem do zmiany filozofiidziałania, aby w długim okresieosiągnąć korzyści wynikające z efektywniejszej kosztowo re-alizacji procesów. Skuteczna re-alizacja takiego podejścia wy-maga dobrej atmosfery, ograni-czającej presję na osiąganie do-raźnych wyników reorganizacji.

W przedsiębiorstwach częstojednak brak jest odpowiedniejkultury organizacyjnej, promu-jącej zaangażowanie w działaniareorganizacyjne na wszystkichpoziomach. Kadra zarządzającana poszczególnych poziomachczęsto nie jest wyposażona w odpowiednie narzędziawspierające podejmowane dzia-łania. Dodatkowo, niewystarcza-jąca komunikacja i ograniczonaświadomość istniejących zależ-ności operacyjnych i finanso-wych osłabiają skuteczność ko-ordynacji oraz utrudniają utrzy-manie zaangażowania na róż-nych szczeblach organizacji.

Styl oparty na perspek-tywie kontrolifinansowej – przedsiębiorstwa skłaniają

się ku niemu, gdyż charaktery-zuje się odgórnym narzuceniemreorganizacji. Bazuje on naoszczędnościach, tj. centralnymprzydzielaniu lub wskazywaniuskali redukcji budżetu. Dlaprzyjmowanych w organizacjibudżetów wyznaczane są od-powiednie cele redukcji kosz-

tów. I choć styl ten charaktery-zuje się zaostrzonymi działania-mi w obszarze kontroli finanso-wej, to analizy KPMG wskazują,że jest on jednym z najbardziejsprawdzonych i skutecznychdla polskich przedsiębiorstw.

Styl „od szczegółu doogółu” (ang. bottom-up) – rozwiązanie specyficzne

i często wybierane przez przed-stawicieli przedsiębiorstw cha-rakteryzujących się skompliko-waną strukturą organizacyjną,zawierającą złożony łańcuchwartości. Styl ten opiera się naposzukiwaniu reorganizacji po-przez oddawanie inicjatywyjednostkom operacyjnym i su-mowaniu ich dla uzyskaniaogólnego efektu przez central-ne monitorowanie ich spójno-ści i stopnia realizacji. Taki stylwdrażania zmian charaktery-zuje się większym zaangażowa-niem poszczególnych jedno-stek organizacyjnych. Umożli-wia on także łatwiejsze pokona-nie oporu wewnątrz organizacjidzięki promowaniu samodziel-nego poszukiwania elementówreorganizacji i oszczędności, za-miast centralnie podjętej i na-rzuconej decyzji.

Styl podejścia rygory-stycznego (tzw. terapiiszokowej) – skraca perspektywę czaso-

wą działań optymalizacyjnych i koncentruje się na osiąganiudoraźnych korzyści. Niektóreprzedsiębiorstwa, uwzględnia-

jąc potrzebę pilnej reorganiza-cji, starają się modyfikować topodejście, działając z perspek-tywy „od ogółu do szczegółu”(ang. top-down). W wyniku tejmodyfikacji zakładają koncen-trację głównie na podstawo-wych obszarach działalnościprzedsiębiorstwa, wykorzysty-wanie doświadczeń z innychbranż oraz nadanie kierownic-twu odpowiednich uprawnieńdo wdrażania radykalnychzmian.

Do najważniejszych czynni-ków gwarantujących powodze-nie reorganizacji czy optymali-

zacji kosztów, niezależnie odprzyjętego stylu zarządzania,należy zaliczyć zaangażowaniekierownictwa, monitorowaniewyników podejmowanych ini-cjatyw oraz jednoznaczne usta-lenie odpowiedzialności za re-alizację poszczególnych działań.Te trzy elementy stanowią rów-nież podstawę zarządzania pro-jektami oraz zarządzania zmia-ną w organizacjach. Utrzymaniezaangażowania i koncentracjakierownictwa są niezbędne dozapewnienia odpowiedniegokierunku zmian oraz koordyna-cji podejmowanych działań.

8 Środa | 7 marca 2012

Kadry finansowe rp .pl ◊

◊: Czy pani zdaniem świat nieconie nadużywa słowa „kryzys”?Ilona Weiss: Kryzys niewąt-pliwie był w roku 2008 i na todowodem są liczby. Ale doty-czył tylko części gospodarkiświatowej, bo na przykład narynkach azjatyckich wzrostgospodarczy sięgał powyżej10 procent. Tam o kryzysienikt nie myślał, nie myśli i za-pewne jeszcze przez kilkanajbliższych lat nie pomyśli.

A teraz?Sytuacja z drugiej połowy

ubiegłego roku i obecna wmoim odczuciu to kryzys bar-dziej deklaratywny i raczejstan świadomości aniżeli coś,co jest ewidentnie poparteliczbami. Niewątpliwie jednakgospodarka europejska sięochłodziła i przechodzi kryzyszwiązany z deficytem finan-sów publicznych. To ma swojeodzwierciedlenie w Grecji ikilku innych gospodarkach wEuropie. Wynikiem tego jestniepokój zwłaszcza na ryn-kach finansowych, niestetypowodujący realne stratywśród wielu inwestorów. Jeże-li trzeba odpisywać częśćinwestycji związanych z obli-gacjami, np. greckimi, to

mówimy już o stracie konkret-nej, a nie deklaratywnej.Jesienią ubiegłego roku byłytakie odpisy. W związku z tymwiele z banków miało pro-blem z tzw. stress testami iczęść z nich teraz musi się do-kapitalizować.

Jak jest w Polsce?Polska na tym tle jest zielo-

ną wyspą. Patrząc na sektorfinansowy, trzeba powiedzieć,że banki w Polsce, podsumo-wując 2011 rok, nigdy niemiały tak dobrych wyników.Ponieważ jednak uczestniczy-my w europejskiejgospodarce, to problemy, któ-re się w niej pojawiają,również mają na nas wpływ.Jeśli gdzieś dzieje się źle, to unas także pojawia się pewnaniestabilność.

Początek 2012 roku nastraja rów-nie optymistycznie?

Sytuacja nie jest stabilniej-sza, ale psychologiczniespokojniejsza. Ci, którzy mieliponieść straty, ponieśli je wubiegłym roku. Teraz panująnad sytuacją, choć trzebaprzyznać, bywają momentyniepokoju. Generalnie inwe-storzy podejmują

ostrożniejsze decyzje. Są roz-tropniejsi, bo tę roztropnośćwidzą u innych. To psycholo-gia tłumu, a rynki finansowesą na nią bardzo podatne.Trzeba też dodać, że to sięprzekłada również na gospo-darkę realną.

Chwiejna sytuacja to ciągła ko-nieczność dostosowywaniamodelu zarządzania?

Moim zdaniem tak, ponie-waż skrócił się horyzont

planowania. Planowanie dłu-gookresowe w warunkachbraku stabilności się niesprawdza, ponieważ rzeczywi-stość zmienia się zbyt szybko.Jednocześnie zwiększa sięczęstotliwość aktualizacji pla-nów. Przygotowywane sąróżne scenariusze strategii dlafirmy w zależności od tego, jakpotencjalnie może wyglądaćrynek. Jeśli jest duża niepew-ność, scenariuszy musi byćdużo. Spora niepewnośćoznacza bowiem duże waha-nia. Firmy, które nieprzygotowują się na planowa-nie scenariuszowe, w sytuacjiraptownych zmian rynkowychreagują za późno. Rolą finansi-stów jest uświadamianiezarządom potrzeby istnieniaw firmach planów awaryjnych,planów najlepszego i najgor-szego scenariusza. Wówczasryzyko jest mniejsze i mniej-sze są również ewentualnestraty, poniesione w niesprzy-jających okolicznościach.

Czy więc świat finansów stalefunkcjonuje w warunkach pod-wyższonego ryzyka?

Ryzyko pojawia się znacz-nie częściej niż kiedyś, gdyż wostatnich czasach materializu-

ją się statystycznie bardzorzadkie czynniki ryzyka. Za-rządzanie ryzykiem – możnapowiedzieć, że to jest klasykaprzedmiotu, ale jeszcze rok te-mu nikt o nim nie myślał takczęsto i w tak szerokim kon-tekście.

To sytuacja normalna czy wyzwa-nie?

Zdecydowanie wyzwanie.Zmienność rynków finanso-wych pokazuje, że dotądstabilne banki ulegają nega-tywnym trendom światowym iw związku z tym zmieniająswoją politykę kredytową dlafirm w różnych częściachświata. To wynika z koniecz-ności zabezpieczaniainteresów akcjonariuszy grupbankowych. Zwłaszcza w2008 roku, kiedy mieliśmy doczynienia z ograniczeniem ak-cji kredytowej na rynkach,wielu firmom banki wypowie-działy umowy o finansowanie.Jednocześnie w ostatnim cza-sie wzrósł koszt finansowaniaz rynku obligacji.

Dlaczego?Zaufanie do stabilności i

percepcja ryzyka znacząco sięzmieniły. Zatem w scenariusze

wielu spółek, po doświadcze-niach z 2008 roku, wpisała siępolityka dywersyfikacji źródełfinansowania, mimo że tekoszty są wyższe. Dziś odpo-wiednie zarządzaniefinansowaniem firmy jestogromnym wyzwaniem, po-nieważ sytuacja zmienia siępraktycznie z dnia na dzień.

To jaka jest rola ACCA w kontek-ście ciągle zmieniających sięwarunków gospodarczych?

ACCA jest organizacją o glo-balnym zasięgu, która tworzywiele platform umożliwiają-cych społeczności finansistówdzielenie się doświadczenia-mi. Współpracuje również zrządami państw i instytucjamimiędzynarodowymi w zakre-sie kształtowania politykifinansowej i rozwoju profesji.W końcu bazując na tych do-świadczeniach, staledostosowuje swoją kwalifika-cję do wymagań rynku izmieniającej się sytuacji go-spodarczej. Dzięki temuczłonkowie ACCA posiadająuniwersalną wiedzę. Wiedzę,która aktualizuje się wraz zezmianami zachodzącymi wświatowych finansach.

—rozmawiał kmg

Reorganizacja przedsiębiorstw

ACCA zawsze na czasieROZMOWA | Ilona Weiss, prezydent ACCA Polska, wiceprezes i CFO Sygnity

JAN KARASEK dyrektor, Management Consulting, KPMG

ANDRZEJ MUSIAŁ executive consultant, Management Consulting, KPMG

Page 9: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

9Środa | 7 marca 2012Kadry finansowerp .pl◊

◊: Jaka jest wartość kwalifikacjiACCA na świecie?Gustaw Duda: ACCAw roku 1970 liczyła 12 500członków. Byli to głównieBrytyjczycy i Irlandczycy,ponieważ stamtądkwalifikacja się wywodzi.

Obecnie na świecie mamyponad 150 tys. członków. 56procent pochodzispoza Wielkiej Brytanii. O ilew Wielkiej Brytaniikwalifikacja jest oczywistymatutem na rynku pracy, o tylew krajach rozwijających sięnie jest czymś aż tak dobrzerozpoznawalnym. Światjednak zglobalizował siędzięki Internetowi,przepływowi kapitału i siłyroboczej. Dlatego teżkwalifikacje rozpoznawalnedotychczas lokalnie, dziękimiędzynarodowejstandaryzacji będą z czasembezbłędnie rozpoznawalnena całym świecie. To kwestianiedalekiej perspektywy.ACCA jest obecna już w 170krajach.

A w Polsce?W Polsce 15 lat temu

znana była bardzo wąskiemugronu ludzi. Dziś kwalifikacjaACCA jest nie tylko milewidziana, gdy ktoś ubiega się

o poważniejsze stanowiskow firmie, ale bardzo częstowręcz wymagana.Świadomość, czym jest ACCA,rośnie szybko, a wraz z niąwartość kwalifikacji ACCAna rynku.

Czy kwalifikacja ACCA jestuniwersalna? Czy też kryzysi niepewna sytuacja gospodarczawymogły jej modyfikację?

Kryzys na dobrą sprawęnie odkrył niczego nowego.Potwierdził jedynie prawdę,że błędem jest traktowaniefunkcji finansowych i księgo-wych jako dodatkudo sprawnie działającej firmy.Kryzys uświadomił, że w rę-kach osób zarządzającychfinansami leży ogromna od-powiedzialność,a umiejętność zarządzania ry-zykiem jest niedo przecenienia. Jeśli w fir-mie nie ma tej świadomości,to przy pierwszych poważ-niejszych zawirowaniachzwykle wpada ona w tarapa-

ty. Umiejętności funkcjono-wania nie tylko w czasiehossy, ale także bessy zostaływyciągnięte na front oczeki-wań wobec finansistów. ACCAnie pozostaje obojętna na teoczekiwania, dostosowującprogram edukacyjny do coraztrudniejszych warunków go-spodarczych. Elementem,który staramy się szczególnieeksponować w procesie edu-kacyjnym, jest właśniezarządzanie ryzykiem w trud-nym i zmiennym otoczeniugospodarczym.

ACCA w swoim programieprzywiązuje też dużą wagędo kwestii etycznych.

Głośne skandalegospodarcze pokazały, żetrzymanie się jedyniestandardów, a zapominanieo pewnych pryncypiach niejest dobre. Zasada:maksymalizujmy zyski i niemyślmy o tym, co będziepóźniej, po prostu się niesprawdza.

Z etyki nie da się przecieżprzeegzaminować.

To prawda. Jednakmożna jej uczyć i uczulać, żeetyczne zachowania sąwartościowe i konieczne dlarozwoju i dobrobytu firmy.

Czy istnieje więc określony zestawzasad w ACCA?

Naturalnie. Istnieje takizestaw i członkowie ACCAmuszą go przestrzegaćpod rygorem usunięciaz organizacji. Człowiekz kwalifikacją ACCA jest nietylko najwyższej klasyfachowcem. To fachowiecz zasadami.A jak organizacja, która powstałaponad 100 lat temu, nadąża za zmieniającym się światem?

ACCA ma zakodowanąumiejętność dostosowaniasię do zmieniających sięwarunków. Wokół naszachodzą zmiany, z którymisię nie polemizuje. Pozostaje

jedynie się do nichdostosować. Ludzie immłodsi, tym chętniejzałatwiają wiele spraw, niewychodząc z domu,za pomocą telefonu czyInternetu. To zmieniło naszepodejście do współpracy zestudentami. Teraz większośćkwestii związanych z naukąi egzaminami mogą oniprzeprowadzić online.

Jaka więc będzie pozycja ACCAza kilka lat?

Organizacja rozwija siębardzo dynamicznie.Na całym świecie mamyponad 400 tys. studentów.Zakładając, że za kilka latchoć część z nich zostanieczłonkami ACCA, to naszaliczebność i idąca za niąrozpoznawalność wzrośnieimponująco. ACCA staje siępaszportem do poruszania siępo światowym rynku pracyw obszarze finansów,rachunkowości i zarządzania.

—rozmawiał kmg

ROZMOWA | Gustaw Duda, FCCA, członek zarządu, dyrektor ds. ekonomiczno-finansowych Huta Pokój SA, członek ACCA Council

Kuźnia fachowców z zasadami

REKLAMA 698448

Page 10: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

10 Środa | 7 marca 2012

Kadry finansowe rp .pl ◊

Kryzys zadłużenia jestwyjątkowym wyzwa-niem dla pracownikówdziałów finansowych.

Jak sprostać wyzwaniom dyna-micznie zmieniającego się śro-dowiska? Gdzie od dyrektorówwymaga się innowacyjności i ak-tywnego udziału w zarządzaniustrategicznym firm? Na te pyta-nia próbowali odpowiedziećuczestnicy czwartej edycji CFOEuropean Summit zorganizowa-nej przez ACCA, która odbyła się1 grudnia 2011 w Warszawie.

Prof. Grzegorz Kołodko wswoim wystąpieniu stwierdził,że wiele osób niesłusznie obar-cza odpowiedzialnością zaobecny kryzys globalizację. Do-dał przy tym, że prawdą jest, iżtaki rodzaj kryzysu byłby nie-możliwy bez globalizacji. Nie-mniej jednak, odnosząc się doobaw dotyczących przyszłościeuro, wykazał sporo optymi-zmu. – Z opóźnieniem, w okoli-cach 2017 – 2018 roku, Polskamimo wszystko przystąpi doeuro. Pozycja wspólnej walutybędzie rosła, a świat będzie siędalej integrował – prognozował.

Przedsiębiorstwa nadal chcą korzystać z ratingówMimo pocieszających pro-

gnoz w najbliższym czasie kry-zys będzie ciążył na działalnościeuropejskich firm. Ogromnąpróbą dla ich dyrektorów jestzamieszanie wokół działalnościagencji ratingowych, które sięga25 lat wstecz, jednak dopiero wostatnim czasie przedarło się napierwsze strony gazet. – Cho-ciaż pracują w nich dobrzeopłacani profesjonaliści, któ-rych głównym zadaniem jestocena ryzyka kredytowegopaństw i spółek, to nieustanniesię mylą. Nie udało im się prze-widzieć żadnego z kryzysów,które nawiedziły światową go-spodarkę w ostatnich latach –zauważył prof. Krzysztof Rybiń-ski, ekonomista, rektor UczelniVistula w Warszawie.

Prof. Rybiński przestrzegał, żeoceny agencji ratingowych w tymmomencie rażąco odbiegają odrynkowej wyceny ryzyka niewy-płacalności poszczególnychpaństw. Dla przykładu rating kre-dytowy Francji przyznany przezagencję Moody’s Aaa/Stabilnyjest aż o dziewięć poziomów wyż-szy od ratingu, na jaki wskazywa-łyby ceny instrumentów pochod-nych zabezpieczające przed nie-wypłacalnością (CDS), który wy-nosi aktualnie Baa3. Różnica dlaNiemiec wynosi pięć, dla Holan-

dii sześć, a dla Belgii dziesięć po-ziomów! – Albo rynki się mylą, al-bo będziemy na początku przy-szłego roku świadkami „down-gradów” wszystkich krajów euro– przestrzegał prof. Rybiński. –Niestety, historia pokazuje, żeagencje raczej podążały za ryn-kowymi wskaźnikami, niż go wy-przedzały. Dlatego moje przewi-dywania są bardzo złe. Skutki te-go kryzysu będą porównywalnetylko z wojną – powiedział.

Co ciekawe, mimo druzgoczą-cej krytyki ze strony ekonomi-stów i mediów firmy nadal chęt-nie korzystają z usług agencji ra-tingowych. – Jestem ich użyt-kownikiem. Rola ratingów w mo-jej pracy jest nadal przydatna wocenie ryzyka – zaznaczył Ma-riusz Kolwas z EuropejskiegoFunduszu Leasingowego, czło-nek ACCA. – Trzeba jednak pa-miętać, że rating kredytowy niepowinien być jedyną podstawąpodejmowanych decyzji – dodał.

W podobny sposób broniłswej branży Piotr Kowalski, pre-zes Fitch Polska. – Naszym zada-niem jest wskazywanie prawdo-podobieństwa, z jakim danypodmiot może się okazać niewy-płacalny. To nie oznacza, że jest to

niemożliwe. Ryzyko jest zawsze –zastrzegał. Argumentował, że wdługim terminie ratingi wskazująscenariusze, które się sprawdza-ją. – W tym roku podnieśliśmy ra-ting czterech europejskichpaństw. Ale nikt o tym nie wspo-mina, bo pozytywne informacje itrafne oceny nie są atrakcyjne dlamediów – mówił.

Pragmatyczne podejście doproblemu zaproponowałprzedstawiciel odbiorców usługagencji ratingowych: – Czy pa-trzymy na ratingi? Tak. Czy po-dejmujemy na ich podstawiedecyzję? Nie – mówił AdamŚwirski z Deutsche Bank Polska.– Za każdym razem staramy sięsami ocenić jak najlepiej ryzyko.W bankowości od zawsze liczyłysię zdrowy rozsądek oraz indy-widualne relacje z klientami inie wygląda na to, żeby miało sięto zmienić – podkreślał.

CFO mogą pomóc firmom przejść przez ciężkie czasyKryzys finansowy jest tylko

jednym z wyzwań, przed który-mi stoją dzisiaj dyrektorzy fi-nansowi. – CFO muszą być in-

nowacyjni, kreatywni, patrzeć wprzyszłość, szczególnie w czasieniebywałych wyzwań. Szczegól-nie w Europie Środkowej iWschodniej – wskazała IlonaWeiss, prezydent ACCA Polska.

Rynek przechodzi dynamicz-ną rewolucję, która przewarto-ściowuje ich rolę w organizacji.Nowoczesne narzędzia businessintelligence sprawiają, że CFOmają coraz więcej czasu i okazjido innowacji oraz udziału w de-cyzjach strategicznych spółek.Dla pracowników działów finan-sowych nie tylko wyzwaniem,bo stwarza ciągłą presję ze stro-ny konkurencji, ale i szansą nawiększy wpływ na decyzje stra-tegiczne. Jak zaznaczali paneli-ści ACCA CFO European Sum-mit, jeszcze kilka dekad temu,gdy praca działów finansowychnie była zautomatyzowana, ichszefowie zarządzali zespołem

wykonującym żmudne, praco-chłonne procedury. – Teraz, ma-jąc do dyspozycji narzędzia bu-siness intelligence, możemy sięskupić na analizie i czynno-ściach dodających wartość –mówiła Inga Jeżewska, dyrektorfinansowa Baxter Poland orazczłonek ACCA. – Dla mnie byćinnowacyjnym CFO, to być wstanie kierować strategią firmy –dodała.

W warunkach szybkichzmian i globalnej konkurencjiinnowacje w działach finanso-wych firm stały się konieczno-ścią. Ich dyrektorzy mają pełny,przekrojowy ogląd strukturyorganizacji. Odpowiedni prze-pływ informacji i uruchomie-nie narzędzi analitycznych mo-że znacznie podnieść konku-rencyjność ich firm, jednak towymaga od pracowników dzia-łów finansowych zmiany po-

strzegania swoich zadań. – Jako ludzie finansów ma-

my ogląd na całą firmę, wszyst-kie działy, a zza liczb wyłaniasię wiele ciekawych wniosków– zwrócił uwagę Rafał Wiciński,CFO Coca-Cola HBC oraz czło-nek ACCA.

Jeśli agencje ratingowe znówsię mylą i to rynek ma rację, jeśliprzewidywania niektórych eko-nomistów się spełnią, europej-skie przedsiębiorstwa czeka du-że wyzwanie. – Rola księgowychi CFO rośnie. Coraz częściejznajdujemy się na czele firmy.Być może to czas, w którym mo-żemy przejąć stery i pomóc jejbezpiecznie przepłynąć przezburzę – podsumował konferen-cję Gustaw Duda, członek RadyACCA na świecie.

Partnerami wydarzenia byli:Alma Consulting Group, Euler Hermes, Randstad

O aktywnym udziale finansistów w zarządzaniu strategicznym

CFO European Summit

≥Prof. Grzegorz Kołodko w swoim wystąpieniu stwierdził, że wiele osób niesłusznie obarcza odpowiedzialnością za obecny kryzys globalizację

PA

WE

Ł S

TR

AD

OW

SK

I

Page 11: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

11Środa | 7 marca 2012Kadry finansowerp .pl◊

„Piękny umysł” już nie wystarcza

W spółczesny rynek stawianowe wymagania finansi-stom. Podejmowanie de-cyzji o rozdysponowaniu

środków firmy, analiza bieżącej sytuacjifinansowej, zarządzanie kosztami iprzewidywanie przyszłości to odpo-wiedzialne i wymagające zajęcia. Wy-magające, ale czego? Czy wiedza mery-toryczna jest wystarczająca, by zarzą-dzać nowoczesnymi organizacjami?

Fundamentalne zdaje się być posia-danie odpowiedniej, specjalistycznejwiedzy uzyskanej w trakcie edukacjioraz dopełnienie jej poprzez zdobyciemiędzynarodowych kwalifikacji zawo-dowych ACCA. Ich wartość doceniajązarówno rekruterzy, jak i późniejsi sze-fowie, oferując wyższe stanowiska me-nedżerskie i dobre zarobki.

W dzisiejszych czasach zmienia sięjednak postrzeganie certyfikatów. Niesą już one elitarnym przywilejem, a ko-niecznością dla osoby poważnie my-ślącej o karierze w finansach. Z tegowłaśnie powodu chętnych do uzyska-nia dyplomu nie brakuje. Osoby po-strzegające świat przez pryzmat cyfr iliczb, posiadające umiejętności anali-tyczne często określane są mianem„pięknego umysłu” (słuszne jest tu sko-jarzenie z filmem Rona Howarda).Ostatnie lata pokazały jednak, że i oninapotykają bariery w znalezieniu sa-tysfakcjonującej pracy lub na drodzedo awansu. Nasycenie rynku dobrymispecjalistami, obok zmian w postrze-ganiu roli finansistów w firmie, to po-wody rosnącej roli kompetencji mięk-kich. Zarówno od dyrektorów, jak ispecjalistów zaczęto wymagać rozu-

mienia procesów biznesowych, umie-jętności współpracy z innymi działamifirmy i orientacji na klienta. Marta Rej-man, członek ACCA, dyrektor Euro-pejskiego Centrum Finansowego Jo-nes Lang LaSalle, podkreśla, że nafunkcjonującym rynku pracy sformu-

łowania dotyczące umiejętności pracyw zespole czy komunikacji pojawiająsię w ofertach obok informacji o wy-maganych kwalifikacjach. – Ja równieżoczekuję od swoich pracowników wy-soko rozwiniętych umiejętności pracyw zespole i komunikacji, a ponadtoradzenia sobie w sytuacjach streso-wych oraz otwartości na zmianę – do-daje. Kompetencje miękkie, o którychmowa, stają się zatem jednym z progo-wych warunków wejścia do organiza-cji oraz późniejszego awansu w jej ra-mach.

Jak istotne są „soft skills”, pokazujerównież badanie Ernst & Young prze-prowadzone wśród finansistów z całe-go świata – „The DNA of CFO”. Wartozauważyć, że blisko połowa pożąda-nych przez CFO umiejętności dotyczywłaśnie kompetencji miękkich:

– Wiedza merytoryczna na doskona-łym poziomie

– Dobre rozeznanie rynku– Dogłębne zrozumienie biznesu– Umiejętności interpersonalne– Umiejętność strategicznego myśle-

nia– Doskonałe umiejętności komuni-

kacyjne – Umiejętność rozwiązywania kon-

fliktów – Umiejętność skupienia się na roz-

wiązaniu problemów– Międzynarodowe doświadczenie

– Znajomość języków obcych–Doświadczenie w prowadzeniu

znaczących projektów – Umiejętności w zakresie prowa-

dzenia analiz biznesowych–Umiejętność radzenia sobie ze stre-

sem – Dobry stan zdrowia– Doświadczenie operacyjne– Umiejętność adaptowania się do

zmian– Doświadczenie w zarządzaniu sy-

tuacjami kryzysowymi – Pasja

Finansista zmienia się w nowoczesnego menedżeraZdaniem Marty Rejman najważniej-

szymi kompetencjami dla efektywnejpracy finansisty są: umiejętność szyb-kiego reagowania na dużą ilość pro-blemów, umiejętność ustalania priory-tetów, radzenia sobie z sytuacjamistresującymi oraz pozytywna reakcja iotwarcie na zmiany zachodzące wśrodowisku zawodowym. – Takie kwe-stie jak umiejętność pracy w zespoleczy komunikacja są już w zasadziestandardem – komentuje. Planując ka-rierę w finansach, warto zatem pomy-śleć o rozwoju swoich umiejętnościosobistych i społecznych. Szczególnieże, jak pokazują wyniki ww. badaniaErnst & Young, rola CFO coraz częściejpolega nie tylko na strategicznym do-radzaniu zarządowi, ale także na bu-dowaniu relacji z inwestorami, anality-kami, audytorami, regulatorami rynku,a nawet z mediami.

To, co może podważać sensownośćudziału w szkoleniach miękkich i znie-

chęcać pracowników do udziału wnich, to trudniejsze do zaobserwowa-nia i odsunięte w czasie rezultaty. – Pra-cownik dostaje w trakcie szkoleniapewne narzędzia, ale tylko od niego za-leży, czy zacznie je stosować. Osiągnię-cie efektów wymaga często długotrwa-łej pracy nad sobą, zmiany przyzwy-czajeń, pewnych utrwalonych zacho-wań i sposobu myślenia. To jest zawszeproces długotrwały i wymagający chęcii pracy ze strony pracownika. Taki pro-ces musi być poprzedzony zbudowa-niem świadomości swoich stref rozwo-ju, analizą możliwości zawodowych, ja-kie mogłyby się otworzyć dla danejosoby przy wykorzystaniu zdobytejwiedzy. Mimo to trudno wyobrazić so-bie zbudowanie efektywnej ścieżki ka-riery bez rozwoju osobistego, a tym sa-mym bez realizacji szkoleń miękkich –dodaje Marta Rejman. W tym kontek-ście należy również pamiętać, że kom-petencje miękkie są najbardziej „prze-nośnymi” z kompetencji, co oznacza, żenabyte w kontekście rozwoju pracy za-wodowej mogą być (i powinny być) wy-korzystywane w życiu prywatnym, wkontaktach społecznych.

Pozostaje zatem wierzyć, że kompe-tencje miękkie zaczną być zauważane,doceniane i rozwijane również w śro-dowisku specjalistów. Tym bardziej żemoże to mieć kluczowe znaczenieszczególnie w trudnych rynkowo cza-sach, kiedy warunki pracy stają się bar-dziej stresogenne, a ograniczenia roz-woju biznesu większe.

—Agnieszka Jaworskaopiekun klienta

w Ernst & Young Academy of Business

Badanie, na podstawie którego powstał raport Ernst & Young, przeprowa-dzono wśród 669 finansistów z całego świata. Procentowy rozkład odpo-wiedzi dotyczący tego, jakich kompetencji brakuje respondentom w ichocenie, przedstawia się następująco:

∑ Komunikacja i umiejętność wywierania wpływu na innych – 32%∑ Umiejętność zarządzania relacjami z wyższym szczeblem w hierarchii

firmowej – 32% ∑ Umiejętności w zakresie prezentacji (np. szkolenia medialne) – 27%∑ Umiejętność szczegółowej analizy branży, w której działa firma – 27%∑ Umiejętność zarządzania projektami lub zmianami – 22%∑ Umiejętność planowania i realizowania strategii – 22%∑ Umiejętność zarządzania personelem – 21%∑ Zdolność szczegółowej analizy rynków, które mogą być kluczowe dla

rozwoju firmy – 21%∑ Wiedza z zakresu nowych trendów i technik w zarządzaniu finansami

– 20%∑ Umiejętność zarządzania relacjami z interesariuszami – 18% ∑ Zdolności analityczne i doradcze – 15%

REKLAMA 697989

Page 12: Dodatek specjalny Polska gospodarka w stanie zadowalającymgrafik.rp.pl/grafika2/902338.pdf · PKN Orlen SA, zastępca dyrektora Biura Zarządzania Finansami MAGDALENA OCIEPKA MAREK

12 Środa | 7 marca 2012

Kadry finansowe rp .pl ◊

„Znajdź, policz, wygraj!”Konkurs dla studentów

D zisiejsze czasy stawia-ją przed młodymiosobami wiele wy-zwań. Większość ab-

solwentów szkół średnich decy-duje się podjąć studia na wyż-szych uczelniach.

Popyt na studiowanie powo-duje rokroczne zwiększanieliczby miejsc i tworzenie no-wych kierunków. Samo ukoń-czenie studiów i tytuł magistra,nawet najlepszego uniwersyte-tu, to nie wszystko. Zwłaszczagdy każdego roku na rynku pra-cy pojawiają się tysiące ludzi opodobnych kwalifikacjach. Jakwyróżnić się z tłumu?

Oferta kształcenia polskichuczelni jest bogata, jednakoderwana od realiów rynkupracy. Decydując się na podję-cie studiów, dobrze jest zapla-nować, w jakim obszarze chcesię rozwijać swoją karierę orazjakie kroki należy podjąć, żebyzwiększyć szansę na sukces.Pięć lat nauki gwarantuje tylkozdobycie wiedzy, której świeżoupieczeni absolwenci częstonie potrafią wykorzystać wpraktyce. Pracodawcy zgodniepodkreślają, jak ważne jest do-świadczenie, umiejętnośćprzełożenia wiedzy teoretycz-nej na konkretne działania, kul-tura w biznesie i znajomośćetyki zawodowej. Dążenie donieustannego rozwijania i zdo-bywania wiedzy jest pierw-szym krokiem na drodze do ka-riery. Dziś studia to tylko pod-stawa. Rynek pracy jest bardzowymagający.

Już na studiach możesz byćaktywny i maksymalnie wyko-rzystać swój czas, aby przybli-żać się do sukcesu. Uczelnie ipracodawcy dają studentomwiele możliwości.

Warto znaleźć na uczelni ko-ło naukowe czy organizacjęstudencką tematycznie związa-ne z twoimi zainteresowaniami.Warto również szukać szkoleńoferowanych przez korporacjeczy organizacje studenckie. Cowięcej, pracodawcy oferująprogramy praktyk zawodo-wych i staży wakacyjnych.Wszystko to daje szansę reali-

zacji własnych pomysłów czyprojektów, zdobycia nowych,praktycznych umiejętności ipoznania ludzi, którzy są lubbędą związani z twoją przyszłąbranżą. Staże, praktyki i warsz-taty są również często nagroda-mi w konkursach przygotowy-wanych specjalnie dla studen-tów.

Właśnie taką szansę daje dziśACCA! Ta największa międzyna-rodowa organizacja skupiającafinansistów planuje wiele dzia-łań adresowanych do studen-tów, którzy chcą rozpocząć ka-rierę w finansach.

Pierwszym z nich jest kon-kurs „Znajdź, policz, wygraj!”, wktórym można wygrać udział wwarsztatach z dziedziny finan-sów i rachunkowości prowadzo-nych przez wybitnych fachow-ców ACCA. Aby zwyciężyć, stu-denci muszą wykazać się wie-dzą o ACCA, rozwiązać zagadkęi mieć przy tym odrobinę szczę-ścia. Laureatami konkursu zo-stanie grupa 20 osób, wybra-nych w drodze losowania spo-śród tych, które do końca marcaprześlą e-mailem poprawne od-powiedzi na adres: [email protected].

Warsztaty odbędą się w sie-dzibie organizacji w Warsza-wie. Zwycięzcy będą mielimożliwość poszerzenia swojejwiedzy z zakresu finansów i ra-chunkowości i jej wykorzysta-nia w praktyce. W tym bowiemspecjalizuje się organizacjaACCA.

Szczegóły dotyczące konkursu„Znajdź, policz, wygraj!”

znajdują się pod adresem:http://on.fb.me/w0vmka

Gotowi do zagranicznejekspansji?Małe i średnie przed-

siębiorstwa z Polski,dążąc do rozwoju,już teraz konkurują

globalnie. Ich atutami są: wiary-godność, przedsiębiorczość,wciąż niskie koszty i cenionamarka. Największą zaś barierą –brak wiedzy niezbędnej do za-granicznej ekspansji – takiewnioski płynęły z dyskusji to-czących się w czasie konferencji„Wchodzenie MŚP na rynki za-graniczne” zorganizowanej 22 listopada przez ACCA.

Na całym świecie rynki ceniąpolskie firmy za wymierne zale-ty, takie jak wysoki stosunek ja-kości i technologii do ceny orazróżnorodność oferty i elastycz-ność. Nasz obszar kulturowy iprzeszłość komunizmu spra-wiają, że polscy pracownicy iprzedsiębiorcy mają wyjątko-we doświadczenie i kompeten-cje pozwalające lepiej zrozu-mieć rynki wschodzące orazfunkcjonowanie gospodarekprzechodzących transformację,np. w Europie Wschodniej, aleteż potencjalnie np. na BliskimWchodzie.

Choć w ciągu ostatnich pięciulat wartość bezpośrednich in-westycji za granicą wzrosła sze-ściokrotnie — z 6,3 do 36,6 mi-liardów dolarów (wg danychONZ) – prosperity polskiej go-spodarki nie musi trwać w nie-skończoność. – Do tej pory pol-skie firmy konkurowały koszta-mi – przestrzegał przedsiębior-ców prof. Witold Orłowski,główny ekonomista PwC. Potransformacji Polska miała dopokonania ogromny dystans.Skróciliśmy go znacznie głów-nie dzięki „rencie zapóźnienia”.Jeszcze w 1990 roku PKB na gło-wę w Polsce wynosiło 30 proc.średniej w 15 krajach starej UE,obecnie już ponad połowę. Mi-mo to godzina pracy w naszymkraju jest wciąż pięciokrotnietańsza niż w najbogatszych kra-jach UE. – Możliwe, że za 20 latwyniesie już 70 – 80 proc. Im

większy sukces odniesiemy, tymtrudniejszy będzie dalszy po-ścig, a najciężej będzie na finiszu– zauważa Orłowski. – Dalszyrozwój będzie zależał od na-szych firm, a nie od tego, czy in-westorom zagranicznym będziesię opłacać lokować u nas pro-dukcję czy też nie. Albo będzie-my innowacyjną gospodarką,albo przestaniemy się rozwijać– ostrzega.

Zagraniczne inwestycje pol-skich firm finansowane są głów-nie ze środków własnych, bez-pośrednio lub przez operacjena akcjach. Kredyty bankowe sądopiero trzecim źródłem. – Pol-skie firmy tradycyjnie mająmniejsze możliwości finanso-wania. Są też mniej skłonne doposzukiwania zewnętrznych

źródeł niż kraje z zachodniej Eu-ropy czy USA – tłumaczy Mate-usz Walewski, ekonomista PwC.

Jak pokazują badania, dlawielu firm hamulcem w ekspan-sji zagranicznej okazują się róż-nice w kulturze pracy.

– Prawdziwym wyzwaniemsą różnice kulturowe, bo jest jenajtrudniej zrozumieć. Jedynaogólna zasada, do której możnasię uniwersalnie stosować,brzmi: na obcym rynku zacho-wuje się tak, jak wymaga rynek,a nie tak, jak ja chcę – mówi Mał-gorzata Starczewska-Krzyszto-szek, główna ekonomistkaPKPP Lewiatan.

Jednak zdaniem ekspertówjedną z głównych barier unie-możliwiających ekspansję pol-skich firm jest brak odpowied-

niej wiedzy i know-how. Aby od-nieść sukces, polskie firmy mu-szą się przystosować do nowychwyzwań, nauczyć się ze sobąwspółpracować i lepiej wyko-rzystać pomoc w zdobyciuknow-how oferowaną przez or-ganizacje rządowe i prywatne –argumentowali eksperci w cza-sie konferencji. – Problemy z ze-wnętrznym finansowaniem, naktóre powszechnie skarżą siępolskie firmy, nie muszą byćprzeszkodą – przekonywał An-drzej Hopko, członek ACCA. –Wręcz przeciwnie, można wska-zać wiele przykładów, w którychbrak kapitału wymuszał wyjąt-kowe podejście innowacyjne.Pieniądze nie są jedynym wa-runkiem, podstawa to przedsię-biorczość i wiedza.

Komisja Europejska opublikowała w lutymnowe prognozy wzrostu gospodarczego dlakrajów Unii Europejskiej. Według tych prognozstrefa euro doświadczy w 2012 roku płytkiejrecesji, PKB spadnie o 0,3 proc., a w całej UniiEuropejskiej będzie stagnacja. Najgłębszarecesja ma być w Grecji (-4,4 proc.) i Portugalii (-3,3 proc.), a gospodarki Włoch i Hiszpanii mają

się skurczyć o ponad 1 proc. Najszybciej w 2012 roku ma się rozwijać polska gospodarka, aprognoza Komisji jest zgodna z rządową iwynosi 2,5 proc.

Oczywiście żyjemy w czasach, gdyprognozowanie jest obarczone bardzowysokim ryzykiem popełnienia błędu, np.jesienią 2011 roku KE przewidywała, że w 2012 roku strefa euro urośnie o 0,5 proc.Prognozom zazwyczaj towarzyszy bilansczynników ryzyka, który informujeczytającego prognozę, czy bardziejprawdopodobny jest lepszy, czy gorszy wynik.W przypadku prognoz wzrostu dla UniiEuropejskiej i strefy euro bilans czynnikówryzyka wskazuje, że koniunktura może byćgorsza niż w prognozie. Jako przykład skalizagrożeń może służyć najnowsza prognozaMiędzynarodowego Funduszu Walutowego,według której strefa euro skurczy się o 0,5 proc. w 2012. Ale jeżeli kryzys grecki niezostanie opanowany, to wówczas recesja wstrefie euro może potrwać nawet pięć lat, zcorocznym spadkiem PKB o 2 – 4 proc.

Obecne problemy krajów rozwiniętychbiorą się z przedawkowania kredytu. Relacjadługu prywatnego i publicznego do PKBprzekroczyła 350 proc. i osiągnęła najwyższepoziomy w historii, znacznie wyższe niż wlatach 20. minionego stulecia, kiedy zbytwysokie zadłużenie doprowadziło do wielkiejdepresji lat 30. Właśnie rozpoczął się procesdelewarowania, czyli ograniczania skalizadłużenia. Ten proces potrwa wiele lat i wtym czasie koniunktura będzie gorsza ibardziej zmienna niż ta, do którejprzywykliśmy w minionych 30 latach.

Polska jest krajem o mniejszej skalizadłużenia niż kraje rozwinięte, co po częścitłumaczy, dlaczego dobrze sobie radzimy wminionych kilku latach. Jednak coraz częściejzwraca się uwagę nie na wartość długu, tylko nakonkurencyjność całej gospodarki wyrażonejpoprzez bilans na rachunku bieżącym, któregolwią częścią jest bilans handlowy. Ta miarawypada dla Polski zdecydowanie mniejkorzystnie, w całym okresie transformacjiPolska miała deficyt na rachunku bieżącym,

który znacząco się pogłębił w minionych latach.Każdy rok deficytu oznacza, że rosną naszezobowiązania wobec zagranicy, zobowiązania wróżnej formie, z tytułu długu (odsetki i kapitał)czy z tytułu różnych inwestycji (dywidendy ikapitał). Skala tych zobowiązań netto wyrażonaw dolarach sięga 300 mld i lokuje Polskę wpierwszej dziesiątce krajów z najbardziejujemną międzynarodową pozycjąinwestycyjną.

Taka sytuacja jest niestabilna w dłuższymokresie. Polska musi zacząć redukować swojeuzależnienie od zagranicznego finansowaniapoprzez takie inwestycje, które pozwolą naekspansję polskim firmom i polskim towaromna rynki międzynarodowe. Jeżeli niedokonamy odpowiedniej zmiany w naszymmodelu rozwoju, z nastawionego nawchłanianie inwestycji zagranicznych na taki,który wspiera ekspansję polskich firm, to jużniedługo Polska przestanie być lideremwzrostu w Europie.

Autor jest rektorem Uczelni Vistula w Warszawie

>PROF.KRZYSZTOFRYBIŃSKI

>FELIETON

Czas na nowy model rozwoju Polski

≥ Konferencja „Wchodzenie MŚP na rynki zagraniczne”, na zdjęciu od lewej: Witold Orłowski –główny doradca PwC, Dariusz Bogdan – podsekretarz stanu, Ministerstwo Gospodarki,Bożena Lubińska-Kasprzak, prezes PARP, Mieczysław Bąk – zastępca sekretarza generalnegoKrajowej Izby Gospodarczej, Agnieszka Rzepecka – prezes Zarządu, Opus Trust

PR

ZE

MY

AW

PO

KR

ZY

CK

I