z nrpxqlndfml ] nolhqwdpl · odbyć wiele rozmów, burz mózgów, przeprowadzić mnóstwo badań...
TRANSCRIPT
34
anim do tego dojdzie, decydenci
w organizacji muszą jednak
odbyć wiele rozmów, burz mózgów,
przeprowadzić mnóstwo badań ilo-
ściowych i jakościowych, aby mieć
świadomość aktualnej siły marki,
którą zarządzają, i preferencji swoich
klientów.
Przedsiębiorcy, których nie stać
na kosztowne badania, muszą z jeszcze
większą ostrożnością i wyczuciem sto-
sować się do dobrych praktyk podczas
podnoszenia cen i komunikowania
wieści rynkowi. Bez względu na skalę
prowadzonego przedsiębiorstwa szef
sprzedaży musi zbudować stabilną
platformę zrozumienia nowych cen
zarówno przez handlowca, jak i przez
klienta. Bazując na argumentach, dozie
pokory wobec konkurencji, ale nade
wszystko na widocznych korzyściach
dla wszystkich stron procesu. Ten
ostatni czynnik platformy porozumie-
nia powinien być głównym celem dzia-
łań. Jeżeli się z tym zgodzimy, możemy
zadać sobie pierwsze pytanie, czyli…
Decyzja o podniesieniu cen nigdy nie jest
łatwa, ale odpowiednio przygotowana
oferta, uzasadniająca zmianę, nie tylko
spotka się z akceptacją naszych
handlowców i klientów, ale też pozwoli
nam przejść suchą stopą przez morze
niebezpieczeństw.
Z
Strategie nr 26
Odpowiedź nie pozostawia wątpliwo-
ści – od planu działania, który powinien
określać zakres przeprowadzanych
zmian oraz zasady postępowania zgod-
nie ze strategią przedsiębiorstwa.
Dyrektor sprzedaży w Bonnier Polska,
Marcin Krawczak, zwraca uwagę na trzy
czynniki: uzasadnienie biznesowe
podwyżki, opis nowej polityki ceno-
wej z uwzględnieniem grup klientów,
a także procedurę i harmonogram
komunikacji z zespołem sprzedażowym
i klientem.
Podwyżki cen są nieodłącznym
elementem strategii działania każdego
przedsiębiorstwa, dlatego każdorazowo
plan działania musi być dostosowany
do jego indywidualnego charakte-
ru. Zdaniem Krawczaka, podwyżka
cen bez odpowiedniego uzasadnienia
z góry skazana jest na niepowodzenie.
Oferta w nowej formule powinna być
zrozumiała i przedstawiona językiem
korzyści, szczególnie dla obecnych
klientów, którzy łatwo mogą porównać
ją z dotychczasową.
Dodatkowe przywileje dla klientów
w ramach programu lojalnościowego,
a dla handlowców system premiowy
dostosowany do nowych cen – pozwolą
wszystkim stronom zaakceptować
ofertę i jej bronić, także wobec ataku
konkurencji, która będzie chciała wyko-
rzystać moment zmiany. Równie ważne
są motywacje stojące za podwyżką i jej
przyczyny. Powinny one być czytelne
dla klienta i wynikać z racjonalnych
przesłanek organicznego lub inwe-
stycyjnego rozwoju organizacji oraz
wzrostu wartości oferowanych przez
niego usługi czy produktu. Istotne są
również czynniki zewnętrzne, takie
jak wzrost cen surowców, działania
konkurencji czy zmieniająca się sytu-
acja rynkowa.
Plan działania musi wskazywać
cel i efekt, jaki chcemy uzyskać przez
podwyżkę. W przypadku Bonniera
strategię działania determinowały dwa
cele – umocnienie pozycji na rynku oraz
wzrost satysfakcji klientów. Natural-
ną konsekwencją takiego działania
powinno być zwiększenie wartości
przychodów dla spółki, dzięki cze-
mu będzie mogła dalej inwestować
w produkty, zaspokajając tym samym
potrzeby klientów.
Istotnym, wspomnianym wcześniej
elementem planu działania jest odpo-
wiedni proces komunikowania cen.
Musi być przemyślany i rozpocząć się
od kampanii informacyjnej wewnątrz
przedsiębiorstwa. Niby to oczywiste,
ale wciąż zdarzają się przypadki, kiedy
handlowcy o podwyżce cen dowiadują
się na spotkaniu z klientem. To mało
komfortowa sytuacja. Oczywiście, nie
zdarza się to w dużych organizacjach,
z rozwiniętymi strukturami marketingu
i handlu oraz z uporządkowaną polityką
cenową. Dlatego należy pamiętać, że
wszyscy przedsiębiorcy, bez względu
na skalę przychodu, mają obowiązek
informowania podległych struktur
o prowadzonych działaniach.
Tak naprawdę wówczas, gdy przedsię-
biorstwo będzie gotowe do podjęcia
takiej decyzji. Co to oznacza w praktyce?
Należy zdawać sobie sprawę, że pod-
wyżka cen jest kluczem do stopniowego
zwiększenia zysków, ale tylko pod
warunkiem, że równocześnie zapew-
nione będą inne wartości, na które
nieustannie pracować musi cały zespół –
ciągła poprawa jakości oferowanych
produktów i usług, jasna i czytelna
oferta uzasadniająca poziom cen, bły-
skawiczne reagowanie na reklamacje
Plan działania w przypadku podwyżki cen powinien obejmować:
mierniki i monitoring.
26
nr 26 Strategie
klientów, profesjonalizm pracowników
biura obsługi klientów oraz śledzenie
zachowania konkurencji i sytuacji
na rynku. W innym przypadku pod-
wyżka może skończyć się demotywacją
sprzedawców i ucieczką klientów do
konkurencji.
Proces przygotowania przedsiębior-
stwa do wprowadzenia wyższych cen
często idzie w parze z rozszerzeniem
asortymentu oraz sytuacją, gdy wymaga
tego rynek lub pojawiające się okazje
biznesowe. Poza gotowością przedsię-
biorstwa istotnym czynnikiem bra-
nym pod uwagę jest okres sprzyjający
wprowadzaniu nowych cen. Mówimy
tutaj o sytuacji, kiedy podwyżka jest po-
dyktowana czynnikami zewnętrznymi,
zależnymi na przykład od światowych
giełd – tak jest między innymi w branży
paliwowej, której kondycja przekłada
się na wiele innych sektorów.
Wyraźna sezonowość również
sprzyja rekonstrukcji ofert i podwyżce
cen, na przykład w turystyce czy sekto-
rze budowlanym. W takim przypadku,
jeśli tylko przedsiębiorstwo ma taką
możliwość i decyduje się na taki krok,
podwyżki najczęściej wprowadzane są
tuż przed sezonem, co wydaje się dosyć
naturalne i nie wymaga uzasadnienia.
Podobnie reagują wszystkie Vrmy, dla
których istnieje wyraźny okres od-
nowienia oferty na kolejny sezon czy
dostarczenia kolejnej partii produktów.
Wtedy stali klienci wykazują większą
skłonność do akceptacji takich ofert
zgodnie z ogólną zasadą handlu, że ob-
niżki są poza sezonem, a podwyżki przed.
– Musisz mieć żelazny argument, prze-
kuty na wartość dla klienta – podkreśla
Jarosław Foppke, właściciel agencji
marketingowej Promoskop. – Wy-
starczy jeden lub dwa argumenty, ale
muszą być istotne z punktu widzenia
odbiorcy docelowego. Najłatwiej osiąg-
nąć to w chwili pojawienia się korzyst-
nej zmiany w ofercie lub odnalezienia
użyteczności w obecnym produkcie lub
usłudze. Powstanie wyróżnik, którego
klienci nie byli w pełni świadomi, gdyż
rzadko z niego korzystali.
Nietypowe funkcje oprogramo-
wania w przypadku rozwiązań IT czy
rozbudowane funkcje w urządzeniach
RTV/AGD mogą być siłą napędową do
zmiany oferty. W hotelarstwie będą to
dodatkowe usługi SPA, wypożyczanie
sprzętu turystycznego, unikalna po-
trawa lub utytułowany szef kuchni,
fryzjer czy instruktor Vtness. Poka-
zanie elementu wykraczającego poza
stereotyp produktu lub usługi konku-
renta pozwoli uzasadnić nową cenę.
Rolą przedstawiciela handlowego jest
z kolei zadanie klientowi kluczowego
pytania, np. „Czy już korzystał/a pan/
pani z naszej usługi odbioru i dostawy
czystej odzieży w ciągu 12 godzin?”.
Zwiększeniu siły argumentów dla klientów przy podwyżce cen sprzyja:
37Strategie nr 26
W ten sposób zwraca uwagę na wartość
dodaną do usługi ogólnej, co uzasadnia
rozmowę o cenie.
– Jeśli istnieje problem ze wska-
zaniem atrybutów uzasadniających
podwyżkę, koniecznie należy zadbać
o zewnętrznych sojuszników, którzy
zgodzą się wzbogacić naszą ofertę swo-
im produktem lub usługą, ponieważ
alianse, również te małe, są doskonałą
okazją do budowania wartości wła-
snej oferty – uważa Jarosław Foppke
i dodaje, że proces argumentowania
wewnątrz struktur handlowych należy
rozpocząć od najbardziej efektywnych
sprzedawców. – Jeżeli będą się czuli
uczestnikami procesu zmian, sami do-
starczą argumentów, a docenieni takim
wyróżnieniem będą wspierać każdego
szefa w późniejszym procesie.
Marcin Krawczak zgadza się rów-
nież z tezą, że lepszym sposobem od
komunikowania przedstawicielom
handlowym argumentów stojących za
podwyżką cen jest aktywne włączenie
ich do procesu powstawania nowej
oferty. Zresztą wielu handlowców czeka
na informację o zmianie cen. Wierzą
i liczą na to, że wraz z ich wzrostem
zmieni się oferta, co z kolei spowoduje,
że będą mogli przedstawić obecnym
i nowym klientom perspektywę atrak-
cyjniejszego zakupu. Dlatego zmiana
oferty powinna być dla handlowców
silnym bodźcem do zintensyVkowania
działań sprzedażowych i zamknięcia
przedłużających się negocjacji.
W tej kwestii nie ma mowy o odpowie-
dzialności zbiorowej. Bierze ją na siebie
szef sprzedaży. Bez względu na to, czy
był współtwórcą lub autorem two-
rzenia nowej strategii cen, czy wręcz
przeciwnie – jego wpływ na decyzje
odgórne był ograniczony, a on sam
został postawiony w roli operacyjnej
w tym procesie.
Posiadanie niezbędnej wiedzy w celu
uzasadnienia nowej oferty oraz zbu-
dowania motywującej komunikacji dla
struktur sprzedażowych oraz klientów
jest główną odpowiedzialnością szefa
sprzedaży. Mimo że w rozbudowanych
spółkach to marketing strategiczny
wyznacza przebieg procesu, dzieje się
tak tylko w granicach prac… marke-
tingowych. Szef sprzedaży ma, oczy-
wiście, prawo i powinien móc liczyć
na wsparcie innych struktur w orga-
.
38 nr 26 Strategie
nizacji, bez których przeprowadzenie
zmian nie będzie łatwe lub możliwe, ale
jeśli kultura korporacyjna dyktuje inne
warunki, koniecznie musi wziąć sprawy
w swoje ręce. Nie ma tutaj znaczenia
branża, wielkość przedsiębiorstwa, typ
oferowanej usługi czy sprzedawanego
produktu ani zasięg prowadzonej dzia-
łalności. Nawet w Vrmie zajmującej się
importem i eksportem towarów, gdzie
ceny zależą od czynników zewnętrz-
nych, to szef sprzedaży dba o algorytmy,
według których proces ma przebiegać
prawidłowo.
Wejście w skórę osoby reprezentującej
firmę przed klientem to podstawa.
Handlowiec zna oczekiwania swojego
klienta względem Vrmy, więc od niego
będzie zależeć, jak przyjmie on zmia-
nę. Może znaleźć się między młotem
a kowadłem, jeśli proces zmian cen nie
powiedzie się (najczęściej w wyniku
złego planowania i niewłaściwego wpro-
wadzenia zmian). Straci pewność siebie,
a w efekcie również wiarygodność
w oczach klienta. Dlatego szef sprzedaży
powinien zrozumieć i zaakceptować
fakt, że perspektywa handlowca jest
najważniejsza, aby zmiana była udana.
Musi wyeliminować jego lęki i wiedzieć,
czego najbardziej się obawia, czyli:
braku wpływu na ostateczny kształt
oferty,
zwątpienia w atrakcyjność nowej
oferty i nieumiejętności przeko-
nania do niej klientów,
marnowania cennego czasu na ob-
chodzenie problemów nowej oferty,
której nie rozumie, albo uzasad-
niania oferty, do której nie jest
przekonany, zamiast skupienia
się na wykorzystaniu jej w celu
zwiększenia sprzedaży,
zdemotywowania, niskiej produk-
tywności, przez co zacznie tracić
obecnych klientów,
HANDLOWIEC
(z nowej ceny)
FIRMA KLIENT
Szef sprzedaży powinien przede wszystkim pamiętać, aby:
Strategie nr 26
Menedżer i doradca w sprzedaży z dwudziestoletnim doświadczeniem, trener i rekruter sił
sprzedaży, pomysłodawca start-up’u safore.pl.
zmniejszenia portfela klientów
obecnych i nowych, prowadzącego
do utraty zarobków i osiągniętej
pozycji, co rodzi myślenie o po-
trzebie szukania nowej pracy.
W procesie wprowadzania na rynek
nowych cen punkt widzenia przed-
stawiciela handlowego powinien być
jasny i klarowny, a handlowiec powi-
nien myśleć w następujący sposób:
nowa oferta jest jasna i zrozumiała,
a ja miałem okazję się wypowie-
dzieć i mój głos został uszano-
wany, nawet jeśli nie wszystko
wygląda tak, jakbym tego chciał,
mój system motywacyjny nie
ucierpiał, a wręcz przeciwnie, stał
się bardziej atrakcyjny ze względu
na możliwość zwiększenia obro-
tów dzięki nowemu cennikowi,
dzięki nowym cenom mam szansę
przekonać nieprzekonanych dotąd
klientów; mam też powód, by
podtrzymać relację z obecnymi
klientami, wzmagając ich lojalność,
moja Vrma, dzięki zwiększeniu
przychodów, będzie mogła inwe-
stować w doskonalsze narzędzia
i produkty, co znów przełoży się
na zwiększenie wartości wyko-
nywanej pracy oraz satysfakcję
moich klientów.
Szef sprzedaży swoją postawą i de-
cyzjami nie tylko kształtuje proces
wdrożenia zmiany, ale też podnosi
poziom motywacji i satysfakcji pod-
ległych sprzedawców, mając istotny
wpływ na ich rozwój. Dlatego nie-
ustannie musi dążyć do tego, aby cele
handlowców były zawsze zbieżne
z celami przedsiębiorstwa.
Nowa cena prawie zawsze oznacza
nowe korzyści dla wszystkich stron
procesu. Należy skupić się na szansach,
a nie na zagrożeniach wynikających
z wprowadzenia nowego cennika
przez Vrmę. Z tych samych przyczyn
należy również szukać powodów, dla
których podnosimy cenę – musimy
przekuć je na korzyści dla klienta.
Do takiego działania powinny
zachęcać właściwie stawiane pyta-
nia – jaka jest elastyczność naszej
ceny i czy klient ma jej pełną świado-
mość? Szczególnie odpowiedź na drugą
część pytania jest istotna, ponieważ
zmienia się postrzeganie wartości
w czasie. A to oznacza, że klient jest
w stanie zaakceptować cenę, jaką
mu zaproponujemy, ale tylko pod
warunkiem, że właściwie uzasadnimy
wybór. Podnosząc ceny, nie należy
bać się utraty klientów – odsetek
tych, którzy odejdą, zrekompensują
ci, którzy pozostaną, a w dodatku
staną się bardziej lojalni, w poczuciu
bycia najważniejszymi klientami Vrmy.
Grzegorz Furtak – założyciel i prezes
Vrmy Princinglab, doradzającej Vrmom
w polityce cenowej – radzi szefom
działów sprzedaży, aby:
wytłumaczyli handlowcom, dla-
czego podwyżka cen jest koniecz-
na i musi odbyć się w takim czasie,
jaki został do tego wyznaczony,
podkreślali wyróżniki i przewagi
konkurencyjne produktów i usług
w komunikacji z klientem,
nie oczekiwali, że wszyscy klienci
od razu zrozumieją decyzję,
pomogli klientom wraz z hand-
lowcami przebrnąć przez ten
trudny okres, zapewniając o cią-
głym wsparciu na każdym etapie
wprowadzania zmian.
Za podwyżką cen musi stać korzyść dla
klienta, handlowca oraz przedsiębior-
stwa, które jest inicjatorem zmiany.
Szef sprzedaży musi pamiętać, aby
była ona zawsze w centrum układu,
jaki wiąże wszystkie trzy strony pod-
czas procesu wprowadzania na rynek
nowych cen.