resort narciarski

100
Nr 9, luty 2012 str. 26 ISSN 1689-78-62 20 lat z pasją str. 26 Trasy w pargarafach str. 16 Jedyna szansa na rozwój str. 70 BOOM na wspólne karty

Upload: marcin-czerwiec

Post on 17-Mar-2016

228 views

Category:

Documents


3 download

DESCRIPTION

Resort Narciarski nr 9

TRANSCRIPT

Page 1: Resort Narciarski

Nr 9, luty 2012

str. 26IS

SN 1

68

9-7

8-6

2

20 lat z pasją

str.

26

Trasy w pargarafach

str.

16

Jedyna szansa na rozwój

str.

70

BOOM na wspólne karty

Page 2: Resort Narciarski

TECHNOLOGIES

LEITNER SPA I-39049 Vipiteno Tel. +39 0472 722 111

[email protected] www.leitner-lifts.com

TAILER MADE SOLUTIONS FOR SAFETY AND COMFORT

Safe and sound; that motto goes for the ride up the hill but also for the exciting downhill run. At LEITNER we do everything to ensure your ride on the chairlift is a carefree experience. Optional is the lockable overhead bar. LEITNER used it successfully for the past 10 years. With or without the adjustable footrest, the lockable overhead bar offers safety for all passengers, no matter big or small.

Page 3: Resort Narciarski

1

wia

do

mo

ści

Page 4: Resort Narciarski

2

wia

do

mo

ści

Page 5: Resort Narciarski

3

wia

do

mo

ści

Page 6: Resort Narciarski

4

wia

do

mo

ści

Drodzy Czytelnicy,

Najważniejsze jednak, najbardziej imponujące są dziś chyba coraz częstsze wspólne działania ośrodków narciarskich i turystycznych w danych regionach. Doczekaliśmy się nareszcie tego, czego od lat bardzo zazdrościliśmy naszym alpejskim braciom, czyli regionów narciarskich. Jesteśmy pewni, że wprowadzenie „wspólnych kart” w regionie „Tatryski” oraz w Wiśle (Wiślański Skipass) to historyczne wydarzenia, które na zawsze podniosą poziom polskiej branży narciarskiej. Kolejnym historycznym wydarzeniem może stać się realizacja koncepcji Resortu Narciarskiego Kurortu Tatrzańskiego, o której w dziale „Ludzie z branży” opowiedzieli jej twórcy – Stanisław Karpiel i Jan Modrzewski. Ważnym wydarzeniem jest również powstanie Stowarzyszenia Visit Tatry, którego działania zmierzają do wspólnej i spójnej promocji regionu na bardzo dużą skalę. Z niecierpliwością czekamy na podobne inicjatywy w pozostałych polskich regionach narciarskich. Mam też nadzieję, że już wkrótce doczekamy się powstania większej liczby regionów narciarskich i turystycznych, które będą w stanie skutecznie promować się na ogromną, międzynarodową skalę i dzięki temu przyćmią akcje promocyjne zagranicznych ośrodków narciarskich. Mamy na to bardzo duże szanse i ogromny potencjał, którego nie można zmarnować – w grupie siła!

Dowiodło tego między innymi Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne, którego 3 lata działalności podsumował u nas Jerzy Adamski. Polecam również projekty rozporządzeń do ustawy o bezpieczeństwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich oraz stanowisko Stowarzyszenia. Pierwszy raz w historii skodyfikowano między innymi zasady ruchu na stokach, co z pewnością zwiększy poziom bezpieczeństwa w polskich ośrodkach narciarskich.

W dziale „Technologie” znajdą Państwo wiele nowinek oraz osiągnięć firm z naszej branży. Pan Jerzy Nieboras opowiedział nam natomiast o 20 latach działalności firmy Jerzy.

Polecam również relacje z ostatnich spotkań branżowych oraz pozostałe artykuły i mam nadzieję, że w nowym sezonie „Resort Narciarski” wciąż będzie dla Państwa pomocnym.

Z górskimi pozdrowieniami

Marcin Czerwiec,Redaktor Naczelny

Ostatnie wydarzenia

związane z polską branżą

narciarską i turystyczną

już dziś pozwalają określić

ten sezon mianem

przełomowego. Pojawiło

się bowiem kilka nowych

inwestycji, o których

przeczytają Państwo

w niniejszym numerze

„Resortu Narciarskiego”

Redaktor Naczelny | Marcin Czerwiec

redakcji

Page 7: Resort Narciarski

5

wia

do

mo

ści

S K I D ATAjest pionierem i światowym liderem w rozwiązaniach dostępu i biletowania, przeznaczonych dla kurortów górskich i innych zimowych ośrodków sportowych. Od ponad 30 lat SKIDATA pomaga klientom zwiększać dochody i optymalizować procesy biznesowe. Mając do dyspozycji modele ze zintegrowanymi rozwiązaniami, bazującymi na najnowszej technologii i wzornictwie przyjaznym dla użytkownika, Państwa klienci korzystają z najlepszych urządzeń i najlepszej obsługi.

Page 8: Resort Narciarski

6

wia

do

mo

ści

spis treściWydawca:

MM MEDIA PRESS,

34-400 Nowy Targ

ul. Polana Szaflarska 2 lok. 49,

faks: 12 376 77 91

www.resortnarciarski.pl

Dyrektor Wydawnictwa:

Marta Pasternak

Redaktor Naczelny:

Marcin Czerwiec

[email protected]

Redakcja:

Piotr Winnicki

Projekt graficzny, DTP, ilustracje:

Agnieszka i Michał Warda

www.aleconsulting.pl

Foto | Archiwum ON Czarna Góra (Jacek Kargul)

Partnerzy:

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie, przedrukowywanie, rozpowszechnianie

całości lub fragmentów edycji drukowanej czasopisma

i internetowej bez uzyskania zgody wydawcy – zabronione.

Nie zamówionych rękopisów nie odsyłamy.

Redakcja i wydawca nie odpowiadają za treść ogłoszeń i reklam.

Redakcja zastrzega sobie prawo adiustacji i skracania materiałów autorskich.

Nadesłanie materiałów równoznaczne jest z wyrażeniem zgody

na ich publikację na zasadach obowiązujących w redakcji i wydawnictwie.

Prawo do przedruku reklam i wzorów graficznych stanowiących własność

Wydawcy jest zastrzeżone.

Wydawca zastrzega sobie prawo do wielokrotnego

bezpłatnego wykorzystania raz opublikowanych materiałów.

Polska 8świat 15

TECHNOLOGIE

Narciarstwo – jedyna szansa na rozwój 16Ze Stanisławem Karpielem i Janem Modrzewskimrozmawia | Marcin Czerwiec

Narciarstwo na poważnie 22Z Jerzym Adamskim, Dyrektorem Stowarzyszenia PSNiTrozmawia | Marcin Czerwiec

Trasy w paragrafach 26Czyli nowy projekt ustawy o bezpieczeństwie

Ryzyko pod kontrolą 38tekst | Michał Modrzewski

TECHNOLOGIE

20 lat z pasją 42Z Panem Jerzym Nieborasem, właścicielem firmy Jerzyrozmawia | Marcin Czerwiec

2011 należy do Supersnow 46tekst | Teresa Filipek

wzorzec niezawodności 48Czyli stacje pomp TechnoAlpintekst | Jan Danielewski

Prawdziwy cud techniki 50Czyli kolej wahadłowa na Säntistekst | Doppelmayr Seilbahnen GmbH

wiadomości

PRawo i bezPieczeńSTwo

Ludzie z bRaNży

TechNoLogie

Page 9: Resort Narciarski

wia

do

mo

ści

z impetem na śnieżkę 52tekst | Magdalena Drąg-Waga

warto sięgać po najlepsze 54tekst | Marta Tyc

co należy wiedzieć o wspólnej karcie 56tekst | Maciej Ziębiński

optymalna energia 60tekst | Jarosław Bocian

4,5 tony czystej mocy 64tekst | Waldemar Frąckowiak

TECHNOLOGIE

czorsztyn-Ski lek na nudę 66tekst | Piotr Winnicki

Zarządzanie

w grupie siła 70wspólna karta w „Tatryski”tekst | Piotr Winnicki

Nowa jakość w polskiej turystyce górskiej 74Czyli „Klaster Visit Tatry”tekst | Paweł Dziubasik

Nowa era wiślańskiego narciarstwa 76Czyli wspólna karta „Wiślański Skipass”tekst | Marcin Czerwiec

TECHNOLOGIE

Poznajcie wintergroup 78Czyli wypożyczalnie narciarskie u progu jakościowej rewolucji tekst | Hieronim Pala

PRezeNTacje

zaRządzaNieTargi i Konferencje

Turystyka i środowisko – próba kompromisu 82Czyli konferencja Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych tekst | Piotr Winnicki

Plan doskonały 86Czyli II Międzynarodowe Forum Górskietekst | Marcin Czerwiec

otwarcie na bani 92Czyli inauguracja sezonu narciarskiego w Białce Tatrzańskiejtekst | Marcin Czerwiec

96

95

94 Na RyNku

ogłoSzeNia

kuPoN PReNumeRaTy

06/201210

1110/2012

wyPożyczaLNie

TaRgi i koNfeReNcje

Page 10: Resort Narciarski

8

v

wia

do

mo

ści

v

Zmiany na lepsze w Szczyrku

2,5 godziny – tylko tyle potrzeba, by dostać się do Wierchomli z Gdańska lub Warszawy. Linie lot-nicze Eurolot uruchomiły połączenia Gdańsk-Po-prad oraz Warszawa-Poprad. Lot trwa 1,5 godzi-ny, a pozostałe 70 km narciarze pokonują busem, co sprawia, że znad polskiego morza w góry moż-na dotrzeć w niecałe 2,5 godziny.

Dla klientów Dwóch Dolin cena gwarantowana wynosi: 250 zł za osobę dorosłą, 125 zł za dziecko, przewóz sprzętu jest darmowy (ceny zawierają

wszystkie opłaty).Opłata za przejazd z lotniska w Popradzie do

Dwóch Dolin wynosi: 60 zł za osobę dorosłą, 30 zł za dziecko.

Znad morza w góry w 2,5 godziny!

W sezonie 2011/2012 Ośrodek Narciarski Czyrna-Solisko będzie pracował pełną parą. Nowy właści-ciel dołożył wszelkich starań, aby oferta ośrodka spełniała wysokie wymagania narciarzy i przycią-gnęła zarówno stałych bywalców, jak i tych, któ-rzy wybiorą Szczyrk po raz pierwszy.

Czyrna-Solisko to jeden z największych kom-pleksów narciarskich w Polsce, składający się z dwóch stacji głównych Czyrna (Małe Skrzyczne, 1211 m n.p.m.) i Solisko (Pośredni, 990 m n.p.m.). W ośrodku znajduje się 13 wyciągów o łącznej dłu-gości 7800 m, 13 tras narciarskich o różnym stop-niu trudności, o łącznej długości 25 km. Dwie trasy – czarna „Bieńkula” oraz czerwona „Golgota” posia-dają homologację FIS.

Czyrna-Solisko słynie z profesjonalnego przy-gotowania tras zjazdowych. Nowe armatki śnieżne sprawią, że na wszystkich nartostradach w ośrod-ku będzie śnieg, który ubijać będzie kilka ratra-ków. Oświetlenie zainstalowane na części z tras

pozwoli narciarzom na korzystanie z atrakcji rów-nież po zmroku.

W nadchodzącym sezonie mniej doświadczeni narciarze i snowboardziści pojeżdżą na zmoder-nizowanych łatwych trasach, zaś najmłodsi będą mogli uczyć się jeździć na specjalnych stokach pod okiem doświadczonych instruktorów.

W ośrodku działają również serwisy oraz wy-pożyczalnie sprzętu narciarskiego, a także licz-ne punkty gastronomiczne. Po latach ponownie otwarte zostało legendarne Akwarium.

Parkingi należące do ośrodka będą w tym sezo-nie o 50% tańsze. Aktualne warunki narciarskie w ośrodku odwiedzający mogą sprawdzić w serwi-sie www.szczyrkowski.pl lub korzystając z infoli-nii pod numerem 33 817 89 26.

To dopiero początek zmian na lepsze. W przy-szłym roku w ośrodku ruszy pierwsza kolej krze-sełkowa.

Page 11: Resort Narciarski

v

9

v

Na prezentowanej teraz na stronie internetowej www.bania.pl mapie oznaczo-na została numerem 14. Będzie to jedna z pierwszych na świecie kolei wypo-sażonych w niebieskie osłony przeciwwietrzne (kolor ten nie był dotychczas stosowany). Ponadto kolej będzie miała ogrzewane, miękkie, tapicerowane siedzenia, zaś krzesła będą garażowane pod ziemią. Blisko 1100-metrowa ko-lej o zdolności przewozowej 3000 osób na godzinę i różnicy poziomów 172 m napędzana będzie przez innowacyjny, bezprzekładniowy napęd bezpośred-ni. Jej maksymalna prędkość to 5 m/s. Z myślą o bezpieczeństwie najmłod-szych zostanie zamontowany opatentowany system KID-STOP®, zabezpiecza-jący każdego pasażera przed wypadnięciem w trakcie jazdy.

Ponadto wzdłuż nowej kolei udostępnione będą dwie nowe trasy o 172 -me-trowej różnicy wzniesień. Charakterystyka tras: długość – 1100 m; w górnej części średnio trudne, w dolnej łatwe. Wyposażone będą w automatyczny sys-tem naśnieżania polskiej firmy Supersnow, a jedna z nich zostanie oświetlona najwyższej klasy projektorami oświetleniowymi austriackiej firmy Thorn (firma oświetlała m. in. stadiony Wembley w Londynie, PGE Arena w Gdańsku i wiele tras narciarskich w Alpach i na świecie).

Firma Supersnow zbudowała w ośrodku pompownię z 2 filtrami automa-tycznymi AMIAD M100, DN 200 PN10, 3 pompami zatapialnymi hydro-wacum (każda o mocy 30 kW) oraz 3 pompami poziomymi Caprari PM 80 (każda o mocy 110 kW). Ponadto w ośrodku zainstalowano 14 słupów ST 170 i 3 wysię-gniki elektryczne Supersnow E 400. O właściwą ilość śniegu na stokach Kotel-nicy dbać będzie 20 armatek automatycznych Supersnow SN 900 MA. Woda w systemie płynąć będzie rurociągiem Buderus Ductus o długości 4 km.

Firma Skidata wyposażyła natomiast ośrodek w nowy system kontroli dostępu.

W Ośrodku Narciarskim Kotelnica Białczańska zmodernizowano i powięk-szono również parkingi. W pobliżu Kotelnicy otwarto niedawno Termę Banię – nowoczesny park wodny z basenami termalnymi.

Ośrodki narciarskie Kotelnica Białczańska, Bania, Kaniówka w Białce Tatrzań-skiej oraz Hawrań w Jurgowie i Czorsztyn Ski w Kluszkowcach od tego sezonu będą połączone wspólną kartą.

Nowości w Białce TatrzańskiejW najbliższym sezonie

w Ośrodku Narciarskim Kotelnica Białczańska ruszy

nowa 6-osobowa, wyprzęgana, krzesełkowa kolej linowa

firmy Leitner

Page 12: Resort Narciarski

10

v

wia

do

mo

ści

v

Trwa budowa nowej 4-osobowej kolei firmy Tatralift. Kolej zostanie otwarta już w tym sezonie zimowym. Jej długość wynosi 500 m, zaś zdolność przewozowa 2400 osób na godzinę. Różnica poziomów to: 150 m

Budowa kolei współfinansowana jest ze środków UE w ramach projektu „Kraina Śpiącego Wulkanu – II etap rozbudowy całorocznej stacji turystycz-nej w celu wzmocnienia rozwoju przemysłu cza-su wolnego w Małopolsce” w ramach Małopolskie-go Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013, Oś priorytetowa 3. Turystyka i prze-mysł kulturowy, Działanie 3. 1. Rozwój infrastruk-tury turystycznej, Schemat C: Rozwój produktów ioferty turystycznej regionu.

czorsztyn-Ski z nową koleją

re

kl

am

a

[email protected] 787 151 829 67 2833 125Wydajność do 7000m3/h, Ciśnienie do 80 bar, Moc do 300kW

Pompy do systemów naśnieżaniaGłębinowe, poziome,

pionowe, odśrodkowe,Silniki elektryczne

Pompy dla domu rolnictwa

i przemysłu

Na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wybor-czym członkowie PSNiT wybrali między innymi nowe władze – 7-osobowy Zarząd, którego preze-sem został Tomasz Paturej, a także 3-osobową Ko-misję Rewizyjną, której przewodniczącym został Tomasz Andrejko. Ponadto przyjęto do stowarzy-szenia członka honorowego – prof. Mariana Wój-cika z AGH.

Pełny skład osobowy nowych władz PSNiT znaj-duje się na stronie internetowej stowarzyszenia.

Na zebraniu opracowano również listę wnio-sków, wskazujących kierunki działania PSNiT na najbliższą kadencję.

PSNiT na mazurach8 i 9 września 2011 roku w Gołdapi, w Zajeździe Piękna Góra – Rudziewicz odbyło się jesienne spotkanie integracyjne PSNiT, połączone z Walnym Zebraniem Sprawozdawczo-Wyborczym

Page 13: Resort Narciarski

v

13

v

wia

do

mo

ści

Projekt „Siedem Dolin” to wyjątkowy pomysł na kompleks narciarski łączący m.in. Jaworzynę Krynicką, Wierchomlę,

Słotwiny, Krynicę z Doliną Roztoki i Łosia. Gdyby projekt został zrealizowany, narciarze bez zdejmowania nart mogliby systemem wyciągów przemieszczać się na dowolnie wybrany stok. W ramach projektu „Siedem Dolin” ma powstać osiem nowych wyciągów i tras narciarskich łączących dotychczasowe stacje Wierchomla, Jaworzyna, Słotwiny z Doliną Roztoki i Łosia. Projekt przewidu-je również stworzenie kilkudziesięciu kilometrów tras narciarstwa biegowe-go, trasy saneczkowej oraz stoków trikke-ski. Niestety, większość terenów, na których planowana jest budowa wyciągów znajduje się na terenie Popradzkie-go Parku Krajobrazowego, w którym dotychczas obowiązywały bardzo ostre zakazy. Przeciwko realizacji projektu są oczywiście ekolodzy, natomiast pro-jekt ma pełne wsparcie zarówno miejscowej ludności, jak i władz samorzą-dowych. To właśnie ich starania doprowadziły do tego, że być może wkrót-ce uda się rozpocząć realizację projektu, który dałby Sądeczanom 2 tysiące nowych miejsc pracy. 30 sierpnia 2011 roku Zarząd Województwa Małopol-skiego przyjął projekt uchwały, która liberalizuje zakazy obowiązujące na te-renie Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Zapowiedziano też, że w sprawie projektu „Siedmiu Dolin” duże znaczenie będzie miało stanowisko miejscowej ludności – odbędą się konsultacje społeczne. Ponadto, zgodnie z obowiązują-cym prawem powodzenie projektu w dużej mierze zależeć będzie od sporzą-dzonej oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. W tym celu marszałek województwa małopolskiego nawiązał współpracę z małopolskimi ośrodkami akademickimi – wszystko po to, by wszelkie analizy i raporty były jak najbar-dziej rzetelne i uczciwe.

całkiem nowy Tylicz SkiPod koniec tego roku w Ośrodku Narciarskim Tylicz Ski ruszy nowa, 3-osobowa kolej krzesełkowa firmy Poma. Kolej zastąpiła wysłużony orczyk. Ma 750 m długości i przepustowość 1800 osób na godzinę. Dzięki likwida-cji wyciągu uzyskano dodatkową przestrzeń umożliwiającą poszerzenie tras. Niebieską „7” poszerzono o 10 m – to odpowiednia trasa dla początkujących narciarzy, którzy mogą zjechać nią do dolnej stacji kolei krzesełkowej lub skręcić w kierunku Gościńca (polany o szerokości ok. 100 m, na której miesz-czą się dwa łagodne stoki obsługiwane przez wyciągi orczykowe). Na Gościń-cu wydzielono też teren tylko dla dzieci i postawiono tam specjalny wyciąg Baby Ski (w sezonie 2010/2011 wymieniono wyciąg spalinowy na elektrycz-ny). O kilka metrów poszerzono również najdłuższą trasę ośrodka, niebieską „5”. W jej dolnej części znajduje się dość stroma, czerwona „Ścianka”.

O 30 m szersza jest teraz niebiesko-czerwona trasa nr 1, natomiast ła-godna trasa nr 6 (kombinacja „5” i „1”), dzięki likwidacji wyciągu orczyko-wego i rozbudowie tras, jest teraz wystarczająco szeroka i odpowiednio wyprofilowana, by mogli na niej jeździć początkujący narciarze.

W ośrodku znajduje się 7 tras o łącznej długości 5 km. Wszystkie, oprócz „5”, są oświetlone i wyposażone w rozbudowany w tym roku sys-tem sztucznego naśnieżania. Do 5 armat, które już od jakieś czasu znajdo-wały się w ośrodku, dostawiono 25 lanc.

Na terenie stacji znajduje się również gospoda Gościniec Top-Ski oraz darmowe parkingi. Rozpoczęcie sezonu w Tyliczu już 26 grudnia.

re

kl

am

a

Postęp w sprawie „Siedmiu dolin”?

EXDIM A.B.J.L. DYK s.c. ul. Kolonia 41, 25-819 Kielce

tel. 602 73 00 00 • fax: 41 346 44 22 [email protected] • www.lenko.pl

armatkiużywane

Areco standard 2 szt. od 19.000 zł netto/szt.

Lenko ST540 roczna 1 szt. 57.000 zł netto

Lenko FA4 i FA5 AUTOMAT 2005 r. 5 szt. od 42.500 zł netto/szt.

Page 14: Resort Narciarski

12

v

wia

do

mo

ści

v

Nowy ośrodek – Góra dzikowiec

Dotacja obejmuje budowę systemu naśnieżania stoku wraz z budynkiem pompowni i zbiornikiem na wodę, zakup armatek śnieżnych i ratraka, insta-lację elektronicznego systemu obsługi klienta, bu-dowę budynku obsługi ruchu turystycznego wraz z zagospodarowaniem terenu.

Większość z tych zadań została już przez gminę wykonana i sfinansowana ze środków własnych. Dzięki temu miasto otrzyma z Unii Europejskiej zwrot zapłaconych pieniędzy, a wolne środki bę-dzie mogło przeznaczyć na realizację innych waż-nych inwestycji. W II etapie budowy ośrodka na Górze Dzikowiec powstanie budynek obsługi ru-chu turystycznego oraz zostanie zagospodarowa-ny teren. Budynek obsługi ruchu turystycznego powstanie tuż przy dolnej stacji wyciągu krze-sełkowego, będzie miał 3 kondygnacje, a jego po-wierzchnia użytkowa wyniesie ponad 500 m2. Na parterze znajdować się będzie wypożyczal-nia sprzętu narciarskiego, sklepik z pamiątkami, pomieszczenia GOPR i sanitariaty. Na pierwszym piętrze powstanie restauracja z tarasem, do któ-

rej – dzięki specjalnemu pomostowi – będzie moż-na wejść bezpośrednio ze stoku. Na ostatniej kon-dygnacji powstaną 3 pokoje gościnne i apartament oraz pomieszczenia administracyjne. Zakończenie budowy budynku planuje się na 2013 rok.

W lipcu tego roku Gmina Boguszów-Gorce otrzymała ze środków unijnych dotację w wyso-kości 2,9 miliona złotych na I etap inwestycji na Górze Dzikowiec, obejmujący budowę kolei krze-sełkowej.

Przed 26 listopada zakończono natomiast re-konstrukcję nartostrady na Górze Dzikowiec. Od-tworzona nartostrada ma ok. 1500 m długości. Przed sezonem zimowym zainstalowano też siat-ki zabezpieczające. Górna część nartostrady bę-dzie sztucznie naśnieżana. Wartość inwestycji to 55 tys. zł.

W zaawansowanym stadium są już prace nad budową systemu sztucznego naśnieżania. Wyko-nano odcinek rurociągu zasilającego armatki śnież-ne. Końca dobiegają prace związane z budową sta-cji pomp i oświetlenia dolnej części stoku.

13 września Gmina Boguszów-Gorce otrzymała dotację unijną w wysokości 5,6 miliona złotych na realizację II etapu inwestycji na Górze Dzikowiec

Page 15: Resort Narciarski

v

15

v

wia

do

mo

ści

Jej wysokość Technologia na dachu EuropyRewelacyjna kolej wahadłowa

Firma Doppelmayr Italia w kwietniu 2011 roku

rozpoczęła budowę nowej kolej wahadłowej po

włoskiej stronie masywu Mont-Blanc. Jej uruchomienie

planowane jest na rok 2015

Nowa kolej składa się z dwóch sekcji. Zastąpi 60-letnią kolej wahadłową z trze-ma sekcjami i połączy znany ośrodek turystyczny Courmayeur ze szczytem Punta Helbronner (3500 m n.p.m.). Trasa i lokalizacja stacji są nowe. Obie sek-cje mają wspólną stację pośrednią, ale funkcjonują odrębnie pod względem technologicznym. Długi okres budowy wynika z wysokości, na której znajdo-wać się będzie kolej – prace można prowadzić tylko latem.

Kabiny „High-Tech” na wysokości 3500 mCztery 80-osobowe kabiny „High-Tech” są okrągłe, mają przeszklone boki i obracają się wokół własnej osi. Wyposażenie wewnętrzne jest równie impo-nujące – wymienić tu należy choćby: ogrzewanie podłogowe, działające antypoślizgowo, ogrzewanie szyb, zapobiegające zaparowywaniu okien, kamery umieszczone na zewnątrz, przekazujące do monitorów umieszczo-

nych w konsolach w czterech rogach kabiny krajobraz widoczny pod ka-binami.

Łatwy dostępNowa kolej wahadłowa jest typową koleją widokową, która ma być eksploato-wana przez 10 miesięcy w roku. Do stacji dolnej w Entreves obok Courmayeur można łatwo dostać się od południowej strony tunelu samochodowego Mount Blanc. W przeciwieństwie do oddalonej o około kilometr starej stacji La Palud, nowa dysponuje wystarczającą liczbą miejsc parkingowych. Stara kolej linowa zostanie zdemontowana po ukończeniu budowy nowej.

Page 16: Resort Narciarski

14

v

wia

do

mo

ści

v

czarna Góra z nowymi inwestycjami

Na snowboard do chorzowa Wstępny projekt zakłada, że Silesia City Snowpark – bo tak ma się nazywać to miejsce – będzie składał się z trzech tras o różnym stopniu trudności. W związku z tym w snowparku swój tor będą mieli początkujący, średnio zaawansowani oraz zaawansowani snowboardziści. Na każdym torze będą znajdować się przeszkody o odpowiednim dla danego toru stopniu trudności. Przeszkody będą zainstalowane na stałe. Projekty przeszkód przygotowują zawodowi trenerzy i instruktorzy freestyle’u.

W realizację projektu zaangażowali się instruktorzy, trenerzy i pozostali en-tuzjaści snwoboardowego i narciarskiego freestyle’u.

Silesia City Snowpark ma być obiektem całorocznym, w związku z tym pla-nuje się również kupno specjalnych mat, których struktura jest podobna do igelitu.

Wstęp do snowparku będzie darmowy.

Źródło: http://www2.wpkiw.com.pl/

W Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie, w miejscu dawnego toru saneczkowego powstanie snowpark. Na sezon 2011/2012 właściciele Ośrodka Narciarskiego Czarna Góra w Siennej przygotowali nowe inwestycjeNajważniejszą z nich jest remont i budowa systemu naśnieżania na trasie A. To pierwszy etap prac, które mają przygotować tę trasę do obsługi planowanej, nowej 6-osobowej wyprzęganej kolei krzesełkowej. Nowa kolej stanie w miej-scu wysłużonej 2-osobowej kolei i prowadzić będzie na szczyt Czarnej GóryProducentem i dostawcą nowego systemu naśnieżania jest firma Demac. W ramach instalacji nowego systemu oczyszczono również zbiorniki wodne. Dokończono również modernizację systemu naśnieżania trasy D.

W ośrodku zmodernizowany został także peron przy wyciągu P3, przenie-siono również kasy biletowe. Zagospodarowano również teren przy kolei li-nowej KLF, gdzie miały powstać nowe kasy, punkt gastronomiczny na ba-zie arenek empiro oraz plac zabaw dla dzieci.

Rozbudowa systemu naśnieżania na trasie A (czarnej) wiązała się też z koniecznością zakupu ratraka z wyciągarką, umożliwiającą wjazd na najtrudniejsze odcinki trasy. W związku z tym właściciele ośrodka kupi-li specjalny ratrak Pisten Bully 300 Polar W do obsługi tras o wysokim na-chyleniu. Ratrak wyposażony jest dodatkowo w wyciągarkę, która ułatwi wyrównywanie najtrudniejszych odcinków tras.

W ośrodku wkrótce mają powstać cztery budynki mieszkalne, które będą pełniły funkcję pensjonatów. Pierwszy etap budowy Apartamentów Czarna Góra ma zakończyć się w listopadzie 2012 roku.

re

kl

am

a

Figury i znaki z gąbki

duży asortyment standardowy

realizacja zamówień indywidualnych

z Państwa logo

z maskotką Państwa ośrodka

możliwa realizacja każdego pomysłu

www.skanaga.pl

Figury i znaki z gąbki

duży asortyment standardowy

realizacja zamówień indywidualnych

z Państwa logo

z maskotką Państwa ośrodka

możliwa realizacja każdego pomysłu

www.skanaga.pl

Page 17: Resort Narciarski

v

15

v

wia

do

mo

ści

Jej wysokość Technologia na dachu EuropyRewelacyjna kolej wahadłowa

Firma Doppelmayr Italia w kwietniu 2011 roku

rozpoczęła budowę nowej kolej wahadłowej po

włoskiej stronie masywu Mont-Blanc. Jej uruchomienie

planowane jest na rok 2015

Nowa kolej składa się z dwóch sekcji. Zastąpi 60-letnią kolej wahadłową z trze-ma sekcjami i połączy znany ośrodek turystyczny Courmayeur ze szczytem Punta Helbronner (3500 m n.p.m.). Trasa i lokalizacja stacji są nowe. Obie sek-cje mają wspólną stację pośrednią, ale funkcjonują odrębnie pod względem technologicznym. Długi okres budowy wynika z wysokości, na której znajdo-wać się będzie kolej – prace można prowadzić tylko latem.

Kabiny „High-Tech” na wysokości 3500 mCztery 80-osobowe kabiny „High-Tech” są okrągłe, mają przeszklone boki i obracają się wokół własnej osi. Wyposażenie wewnętrzne jest równie impo-nujące – wymienić tu należy choćby: ogrzewanie podłogowe, działające antypoślizgowo, ogrzewanie szyb, zapobiegające zaparowywaniu okien, kamery umieszczone na zewnątrz, przekazujące do monitorów umieszczo-

nych w konsolach w czterech rogach kabiny krajobraz widoczny pod ka-binami.

Łatwy dostępNowa kolej wahadłowa jest typową koleją widokową, która ma być eksploato-wana przez 10 miesięcy w roku. Do stacji dolnej w Entreves obok Courmayeur można łatwo dostać się od południowej strony tunelu samochodowego Mount Blanc. W przeciwieństwie do oddalonej o około kilometr starej stacji La Palud, nowa dysponuje wystarczającą liczbą miejsc parkingowych. Stara kolej linowa zostanie zdemontowana po ukończeniu budowy nowej.

Page 18: Resort Narciarski

narciar stwo– jedyna szansa na rozwój

16

Page 19: Resort Narciarski

FOTO | Archiwum redakcji

Ze Stanisławem Karpielem

i Janem Modrzewskim

rozmawia Marcin Czerwiec

marcin czerwiec: Ostatnio w prasie coraz głośniej jest o Resorcie Narciarskim Kurortu Tatrzańskiego. Jak narodził się pomysł na to?

Stanisław karpiel: Rok temu we wrześniu odbyło się pierwsze Forum Górskie, na którym poruszono wiele tematów dotyczących rozwoju regionów górskich. Byłem w grupie, która zajmowała się jednym z nich. Zostałem zaproszony tam przez dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu, żeby wygłosić referat o sytuacji narciarskiej w Polsce, o narciarstwie zjazdowym, biegowym, kombinacji norweskiej itd. Napisałem taki referat, ale było za mało czasu, żeby go wygłosić. Dałem go więc ludziom, którzy są z tym związani, między innymi posłowi Andrzejowi Gutowi-Mostowemu, Burmistrzowi Zakopanego, innym ludziom zainteresowanym tym tematem. W swoim referacie nawiązałem do wydarzeń z lat 20. XX wieku, kiedy w polskiej części Tatr zaczęło rozwijać się narciarstwo. Po 1935 roku w ciągu czterech lat udało się stworzyć odpowiednią infrastrukturę, która sprawiła, że Tatry były 4. miejscem w Europie, w którym można było uprawiać narciarstwo wyczynowe. Dzisiaj trudno komukolwiek uwierzyć w to, że Kasprowy zaczęto zagospodarowywać w 1936 roku (wówczas również tzw. „zieloni” atakowali te inwestycje) i skończono w 1939 roku. Słyszałem ostatnio, że Niemcy byli zainteresowani tym obiektem, ponieważ nie było inwestycji, która zamortyzowałaby się w ciągu 3 lat. Po wojnie zrobiliśmy kilka planów zagospodarowania tego terenu, ale żadnego nie udało się zrealizować. Te opracowania były wykonane w nawiązaniu do programu twórców Parku Tatrzańskiego w 1954 roku. Program ten do dzisiaj zabezpieczałby potrzeby narciarstwa w Polsce.

narciar stwo– jedyna szansa na rozwój

17

Page 20: Resort Narciarski

w którym mieszka 36 milinów osób, nie ma narciarzy, którzy liczą się na świecie…Uważamy z Jankiem, że należałoby wrócić do tego, co kiedyś było marzeniem naszego przyjaciela, Andrzeja Ziemilskiego (który napisał doktorat o zachodnich stacjach narciarskich), czyli zagospodarowanie narciarskie Tatr i Podtatrza. Już w 2003 roku rozmawialiśmy z nim o planie zagospodarowania narciarskiego gminy Bukowina Tatrzańska. Niestety śmierć Andrzeja przerwała wspólną pracę, ale w 2003 i 2004 roku napisaliśmy program rozwoju narciarskiego gminy Bukowina Tatrzańska, który po zatwierdzaniu przez Radę Gminy stał się dokumentem rozwoju. Po styczniowym posiedzeniu Towarzystwa Przyjaciół Narciarstwa i Przyrody, wspólnie z Jankiem stwierdziliśmy, że – wzorem programu z 2003 roku dla gminy Bukowina – powinniśmy zrobić podobny, obejmujący całe Podhale.

m. c.: Na jakim etapie są starania o utworzenie tego resortu?

jan modrzewski: Zadaniem resortu narciarskiego jest stworzenie jednorodnej stacji na terenie całego Podhala. Od zachodu, od Witowa, do wschodu, do Jurgowa i całego Pasma Spiskiego. Chodzi o to, by to był jeden zorganizowany system narciarski, połączony, w miarę możliwości, ruchem narciarskim i – jeżeli nie ma takiej możliwości – łatwą komunikacją samochodową (autobusową) między obiektami. Cały resort w naszym wyobrażeniu powinien obsługiwać ok. 120 tysięcy narciarzy na godzinę.

Dziś cały region tatrzański ma przepustowość ok. 50 tysięcy osób na godzinę. Teraz, po 9 miesiącach walki jesteśmy dość daleko. Mamy decyzję rady powiatu, popierającą ideę powstania resortu narciarskiego – wytyczne, które są zawarte w opracowaniu powinny być przekazane wójtom poszczególnych gmin, które znajdują się w regionie tatrzańskim. Po to, żeby spowodować lokalne dyskusje i rozpocząć procedury wprowadzania możliwości zbudowania tego typu stacji na terenie gmin do planów zagospodarowania przestrzennego. Jak wiemy, takie plany są najważniejszymi dokumentami, mówiącymi, co na danych terenach można robić. Czyli, jeśli np. w plany zagospodarowania przestrzennego gminy Bukowina Tatrzańska i gminy Poronin zostanie wpisana koncepcja połączenia Kotelnicy Białczańskiej z Białym Dunajcem, jestem przekonany, że znajdą się albo lokalne grupy inwestorów (jak np. w Jurgowie), albo inwestorzy zewnętrzni (czy to z sąsiednich ośrodków, czy to spoza Tatr i Podhala), którzy będą mieli otwartą drogę do rozpoczęcia procedur inwestycyjnych. To jest chyba na razie najważniejsza rzecz, jaką udało nam się dokonać. W tej uchwale rady powiatu mamy decyzję, żeby władze powiatu przekazały materiały dotyczące resortu narciarskiego w związku z opracowywaniem planu ochrony Tatrzańskiego Parku Narodowego, Parkowi, jako dokument, który jest przez władze powiatu popierany i reprezentuje sposób myślenia, tworzenia tatrzańskiej stacji narciarskiej z Kasprowym Wierchem, jako najcenniejszym diamentem naszego regionu.

Opracowanie planu zabudowy Kasprowego zlecono również Instytutowi Kształtowania Środowiska. Plan powstał w 1980 roku, zatwierdzano go przez sześć lat. W 1986 roku następną fazę opracowywania planu zlecono miejskiemu biuru w Krakowie, które jednak stwierdziło, że tego nie zrobi. W związku z tym dyrektor tego biura zwrócił się do mnie, jako pracownika, o przystąpienie do roboczej fazy projektu. Zatrzymano jednak realizację planu do czasu opracowania planów ochrony parków narodowych, później pojawiła się „Natura 2000” i tak sprawa projektu „utknęła” na 30 lat.W moim referacie, mając te wszystkie rzeczy na uwadze, pozwoliłem sobie na porównanie: jak wyglądało zaplecze turystyczne w 1939 roku i jak wygląda dzisiaj? Mamy tutaj wiele zaniedbań. Sprawa jest taka, że dwa lata temu wyszło zarządzenie dyrektora TPN, żeby zrobić jedną trasę z Kasprowego do Goryczkowej, jedną trasę do Kotła Gąsienicowego i nartostradę z Goryczkowej. Dodatkowo miały być zagospodarowane dwie małe polanki – jedna na Gąsienicowej, na Kalatówkach i na polance kuźnickiej. Program, którego realizacja zniszczy całą infrastrukturę, zbudowaną w latach 1936–1939 – dwa piętra (górne: Kasprowy do Goryczkowej; dolne: Myślenickie Turnie, dolna partia Goryczkowej i Kuźnice).Nasze założenia są takie, że chcemy odtworzyć dwa piętra i reaktywować obiekty, które tam jeszcze są. Trzeba powiedzieć, że na tych trasach narciarze z polskich gór szlifowali formę. Sami doprowadziliśmy do tego, że w kraju,

Prezentacja „Resortu Narciarskiego Kurortu Tatrzańskiego” na II Międzynarodowym Forum Górskim w Zakopanem, prelegenci od lewej: Jan Modrzewski, Stanisław Karpiel

18

Page 21: Resort Narciarski

Żeby w planie ochrony Tatrzańskiego Parku Narodowego uwzględnić narciarzy współegzystujących z przyrodą w nowoczesnej infrastrukturze i współczesnych rozwiązaniach, przez wszystkich akceptowanych. To jest miejsce, w którym dziś się znajdujemy.

S. k.: W tym opracowaniu przedstawione są ogólne wytyczne, które mają zaktywizować lokalne władze do tego, by wprowadzić swoje korekty tak, by w konsekwencji można było zrealizować konkretny projekt. Dzięki realizacji tego projektu zwiększy się ruch narciarski, aczkolwiek nie będzie kolidował z ogólnym ruchem mieszkańców. Ponadto, konkretny projekt będzie już dotyczył między innymi energetyki, naśnieżania, kanalizacji i innych kwestii. Chcę jednak podkreślić, że proponujemy, by w ramach projektów poszczególnych ośrodków lub stacji, wykorzystać wartość, jaką są lokalne zabytki budownictwa, miejsca związane z tradycją i kulturą lokalną, z produktami regionalnymi, kulinarnymi i innymi atrakcjami np. skiringami za koniem itp. Dzięki temu te ośrodki staną się miejscami, w których turyści będą mogli nauczyć się wiele o lokalnej historii i kulturze. Zakładamy, że ośrodki będą działać również latem, więc program przewiduje także letnią ofertę turystyczną.Przewidujemy dwie możliwości realizacji projektu: indywidualną, zależną od danego inwestora lub centralną, koordynowaną przez władze województwa. Władze lokalne również mogą włączyć się w stworzenie konkretnego programu, który byłby dla nich optymalny.

m. c.: Czy tereny, których zagospodarowanie przewidziano w projekcie, zostały przebadane pod kątem możliwości uprawiania narciarstwa?

S. k.: Oczywiście, wszystko zostało dokładnie przeanalizowane, zbadane. Na pierwszym piętrze znajdują się spadki w granicach 15–20 procent – to odpowiednie nachylenie dla średniozaawansowanych narciarzy. Są również tereny o mniejszym nachyleniu. W każdym razie planujemy podzielić te tereny tak, by w jednym miejscu można było np. jeździć na nartach, a także wyznaczać miejsca dla snowboardzistów i karwingowców (ze względów bezpieczeństwa). Planujemy również stworzyć miejsce, w którym będą mogli szkolić się młodzi narciarze – pod opieką profesjonalnych trenerów. Dziś mamy bowiem tylko dobrze rozwiniętą szkołę skoczków narciarskich i nie do pomyślenia jest, by w kraju, w którym żyje ponad 30 milionów ludzi nie było ani jednego alpejczyka, który odnosiłby sukcesy na świecie.

m. c.: Projekt został zaakceptowany przez władze powiatowe. Czy Tatrzański Park Narodowy również go zaakceptował? Czy są może jakieś przeciwwskazania?

j. m.: Park ma przeciwwskazania. Dyrektor parku ocenił projekt, jako ciekawy, ale stwierdził również, że to mrzonki. Uważamy jednak, że o wszystkim można podyskutować i zwracamy cały czas uwagę na to, że nie wychodzimy poza tereny, które były wyznaczone do uprawiania narciarstwa już w latach 30. XX wieku. My nie chcemy wcale wyszarpywać z parku nowych terenów, chcemy tylko nadać jednorodną formę temu, co zaprojektowali już nasi dziadkowie.Należy tutaj podać, że proponowana powierzchnia, na której są przewidziane urządzenia, to ok. 3% powierzchni Tatr, natomiast powierzchnia urządzeń, tras i obiektów (razem z istniejącymi) wyniesie 0,008% powierzchni Tatr.

S. k.: Chcemy po prostu uszanować ogromny wkład pracy tamtych ludzi,

którzy wypromowali Zakopane na jedno z najważniejszych miejsc w kulturze Polski.

j. m.: Chcielibyśmy również móc mówić, że mamy w Polsce ośrodek narciarski klasy alpejskiej. Tę szansę daje nam ten projekt, co wcale nie oznacza, że Kasprowy nagle zaleje potok ludzi, że tysiące ludzi nagle zaczną na nim jeździć. To zbyt trudny stok, by każdy mógł na nim jeździć.

m. c.: Oczywiście, ale nasze, polskie doświadczenia z „branżą” ekologiczną pokazują, że wielkim problemem jest wybudowanie jednej kolei. Wiemy również, że TPN nigdy nie idzie na rękę PKL-owi. A ten projekt zakłada rozbudowę infrastruktury o dodatkowe urządzenia…

j. m.: My chcemy tylko wymienić te, które już są, na nowe i bardziej efektywne, nowocześniejsze. Budwa nowych elementów wynika z potrzeby logicznego planowania stacji narciarskiej, która ma spełnić funkcję, jaką przewidziano dla ogromnej liczby narciarzy w Polsce i zainteresowanych ze „Świata”, a także przydawać Polsce należnego splendoru.

m. c.: Tak, tylko np. kolej na Kasprowy też nie była budowana od podstaw, jedynie modernizowana…

j. m.: Może to, co teraz powiem, nie jest adekwatne do tematu naszej rozmowy, ale kilka dni temu otwarto oczyszczalnię ścieków i system grzewczy w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Po wielu latach negocjacji z TPN-em Polskie Towarzystwo Turystyczne doprowadziło do otwarcia najnowocześniejszego schroniska górskiego w Polsce, które jednocześnie funkcjonuje w zgodzie z naturą. I to się udało! Wniosek z tego taki, że można porozumieć się z TPN-em i można wybudować na terenie parku coś, co funkcjonuje w zgodzie z naturą. Po prostu trzeba rozmawiać.

m. c.: Czy nie sądzą Panowie, że najlepszym sposobem na przekonanie rządu do inwestowania w turystykę górską byłby taki bodziec, jakim dla polskich stadionów jest Euro 2012?

19

Page 22: Resort Narciarski

j. m.: Cały czas staramy się pokazać, że Tatry mają taki potencjał, że można tutaj organizować poważne międzynarodowe zawody narciarskie – zarówno w skokach, jak i w biegach oraz w narciarstwie alpejskim. Po prostu musimy uporządkować infrastrukturę i powrócić do grona państw, które organizują zawody w narciarstwie biegowym i zjazdowym (w skokach przecież organizujemy). Myślę, że mamy prawo marzyć o zorganizowaniu w Tatrach zimowych igrzysk olimpijskich. Nasz projekt przewiduje więc reaktywację tras, które w ciągu ostatnich 30 lat pozamykano.

S. k.: Teraz słyszy się, że na Kasprowym nie ma narciarzy. Ale jak tam mogą być narciarze, kiedy na dole trzeba czekać 5 godzin, żeby tam wjechać? Z Kuźnic nie ma nartostrady. Same utrudnienia. Dlatego proponujemy rozwiązanie z 1936 roku – wyjazd na Górę Krokiew. Niewiele jest na świecie miast, w których znajdują się góry, dające takie możliwości do uprawiania narciarstwa. Dlatego proponujemy dostęp do zagospodarowanego rejonu Kasprowego przez szczyt Krokwi, co było już planowane w 1936 roku.

j. m.: Nie możemy dopuścić do tego, by narciarstwo tatrzańskie upadło.

m. c.: Czy temu projektowi nie grozi to, co stało się z „Zakopianką”? Tam przecież była już zgoda, budowa miała ruszyć i nagle została zablokowana przez zaledwie kilka osób.

j. m.: Tak, tylko – gwoli ścisłości – mówimy tu o odcinku Nowy Targ-Zakopane. Odcinek do Nowego Targu zostanie wybudowany. Problem jest z odcinkiem Nowy Targ-Zakopane.

S. k.: Źle się stało, że nie zrobiono odpowiednich studiów na ten temat. Bo projekt „rąbania” autostrady z tymi wszystkimi poboczami i ekranami wzburzył właściwie wszystkich.

j. m.: Wydaje mi się, że powinniśmy przynajmniej częściowo brać przykład ze Słowaków. Oni już prawie dokończyli

obwodnicę tatrzańską. Powinniśmy zastanowić się nad tym, czy celem jest doprowadzenie dwupasmowej drogi do Zakopanego, czy raczej celem powinno być domknięcie obwodnicy tatrzańskiej ze strony polskiej, czyli poza Pasmem Gubałowskim i nowe połączenie z Nowego Targu na Poprad (jest planowane) i z Nowego Targu na Chyżne, poza Pasmem Gubałowskim, z niezależnymi dojazdami do wszystkich miejscowości podtatrzańskich. Sądzę, że taka koncepcja komunikacyjna dużo bardziej rozładowałaby ruch drogowy w rejonie Podtatrza niż sama „Zakopianka”. Jest koncepcja Andrzeja Bachledy-Curusia, by zrobić tunel drogowy pod Gubałówką, który prowadziłby do Ronda Nowotarskiego, a tereny pod Gubałówką uczynić zapleczem parkingowym. To jest bardzo ciekawy projekt i myślę, że warto się nim zająć.

m. c.: Dlaczego kilku panów, w dodatku nie mających ośrodków narciarskich, ma jeszcze siłę walczyć o to, by wszystko tutaj było lepsze? Przecież inicjatywą powinni wykazać się przede wszystkim właściciele i zarządcy ośrodków, pensjonatów, sklepów itp.

S. k.: Jeśli infrastruktura turystyczna będzie tutaj rozwinięta, to korzyść z tego będą mieli wszyscy. Niektórzy tego nie rozumieją. Załóżmy, że ja mam wyciąg, a pan ma pensjonat – ten, kto u mnie jeździ, śpi i je u pana. Ale to trzeba ludziom wytłumaczyć. W Białce i w okolicach to się udało. Było wielu opornych, ale w końcu dali się przekonać i teraz bardzo to sobie chwalą.

j. m.: Myślę, że przyszłość zależy od nas. Proszę popatrzeć na Szwajcarię, Austrię – tam wszystko jest doskonale zorganizowane. My też mamy szansę na to, by było u nas jak w Szwajcarii lub Austrii. I my musimy to zrobić. Musimy pokazać, że mamy możliwości: wspaniałe tereny, wspaniałych ludzi, wspaniałe projekty, że mamy wizjonerskie sposoby myślenia, jak choćby twórcy Kotelnicy Białczańskiej, która jest prekursorem nowoczesnego narciarstwa na Podhalu. I chcemy to myślenie rozplenić na całe Podhale, nie tylko na gminę Bukowina.

S. k.: Przykładem mogą być miejscowości w Pirenejach. Kanadyjczycy zrobili tam wszystkie nowoczesne urządzenia. Dyskutuje się, że nie można korzystać z wody, a oni porobili przecież przy rzekach zielone tereny, na których są stawy. I woda tam cały czas zbiera się, przepływa… W Alpach robili tamy. Program „Natura 2000” nie oznacza, że nic nie można robić.

j. m.: Nawiązując do ostatniego pytania, chciałbym przytoczyć wypowiedź starosty tatrzańskiego, opublikowaną w „Tygodniku Podhalańskim”: „To nie są tylko marzenia i wizje, to krok do przodu. To propozycja oparta na doświadczeniu i wiedzy Stanisława Karpiela czy Andrzeja „Ałusia” Bachledy. Znają świetnie tematykę i specyfikę tego regionu. Dlatego objąłem nad tym patronat. Spojrzenie na parę lat do przodu jest bardzo potrzebne. Nam, zabieganym urzędnikom czasem brakuje takiej perspektywy”. Jego zdaniem propozycje te powinny być jak najszybciej wpisane w strategię starostwa i poszczególnych gmin, a także znaleźć odzwierciedlenie w planach zagospodarowania przestrzennego. Myślę, że te słowa dobitnie pokazują, jak ważne są nowe inwestycje na Podhalu. Dziś bowiem mamy absurdalną sytuację. Narciarze czekają nieraz po 40 minut tylko na to, by wjechać kolejką na stok. Jak mówi Józef Dziubasik, „klient, który stoi w kolejce, jest klientem straconym”. Jeżeli więc mamy możliwość, jeżeli mamy tereny i możemy to zorganizować, to róbmy to. Pieniędzy będzie wtedy więcej.

S. k.: W tym regionie jest statystycznie tylko około 60 słonecznych dni w roku. A więc jedyną szansą na rozwój turystyki zimowej jest dla tego regionu narciarstwo.

m. c.: Dziękuję.

20

Page 23: Resort Narciarski

21

Page 24: Resort Narciarski

Jesteśmy poważną ogólnopolską organizacją pozarządową

22

Page 25: Resort Narciarski

marcin czerwiec: Minęły właśnie 3 lata od założenia Stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne. Jak Pan ocenia ten okres?

jerzy adamski: 9 września tego roku spotkaliśmy się w Gołdapi na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym. Jednogłośnie udzieliliśmy absolutorium ustępującemu Zarządowi, przez co uznaliśmy, że powołanie Stowarzyszenia było krokiem słusznym. Od czasu zebrania założycielskiego rozwijamy się ilościowo i jakościowo. Poznajemy się wzajemnie, wspólnie omawiamy nasze problemy i sukcesy. Coraz odważniej zaczynamy mówić o barierach rozwoju

i roli, jaką w procesie ich przełamywania może odegrać Stowarzyszenie. Dla instytucji centralnych stajemy się reprezentantem środowiska i partnerem do rozmów.Przestaję posługiwać się zwrotem „jesteśmy niedawno powstałym stowarzyszeniem”, mówię śmiało: Jesteśmy poważną ogólnopolską organizacją pozarządową.

m. c.: Jakie są według Pana trzy najważniejsze osiągnięcia Stowarzyszenia?

j. a.: Po pierwsze – tworzenie nowego prawa, czyli to, że od samego początku bierzemy udział w pracach nad ustawą o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich. Zbiegły się tutaj szczęśliwie 2 rzeczy: powstanie PSNiT i rozpoczęcie prac nad projektem. Mam nadzieję, że była to „jaskółka” tego, że nic o nas, bez nas.Na pewno akcja „Bezpieczny Stok” – kierowana głównie do najmłodszych narciarzy. Gdy startowaliśmy w 2009 roku, w Internecie pojawiały się komentarze typu „oby nie było to

Narciarstwo na poważnie

Z Jerzym Adamskim,

Dyrektorem

Stowarzyszenia Polskie

Stacje Narciarskie

i Turystyczne rozmawia

Marcin Czerwiec

FOTO | Archiwum PSNiT

23

Page 26: Resort Narciarski

jednorazowe wydarzenie”. I nie jest. W tym sezonie do akcji „Bezpieczny Stok” włączone są 3 ministerstwa, policja, GOPR, TOPR, radio, telewizja. Będzie ponad 20 akcji w polskich stacjach narciarskich, a nad wszystkim będzie czuwać Sylwia Groszek – nasza Rzecznik Prasowa, która kiedyś to wszystko wymyśliła.Przynajmniej kilka razy w roku spotykamy się na naszych imprezach. Osiągnięciem jest to, że chętnie się spotykamy i w coraz to innych miejscach. Tegoroczne imprezy to: podsumowanie sezonu – Koninki, Gorce; konferencja – Czarna Góra, Kotlina Kłodzka; walne zebranie – Gołdap, Mazury. Czeka nas jeszcze otwarcie sezonu w Białce Tatrzańskiej na Podhalu.

m. c.: Ile ośrodków narciarskich i turystycznych jest teraz w PSNiT i czy przybywają nowe?

j. a.: Dziś do Stowarzyszenia należy 79 ośrodków, leżących w Tatrach, na Podhalu, w Pieninach, Beskidach i Pogórzu, Sudetach, na Wyżynie Lubelskiej i Roztoczu, w Górach Świętokrzyskich, na Nizinie Wielkopolskiej, Mazurach, Suwalszczyźnie, Kaszubach i Pomorzu.Myślę, że doskonale tłumaczy to nazwę naszego stowarzyszenia. Naturalnie, przybywają nowe ośrodki. W 2011 roku dołączyło do nas 15 stacji.

m. c.: Jakie korzyści mają ośrodki należące do PSNiT?

j. a.: Przyzwyczaiłem się już do odpowiedzi na pytanie: „co ja z tego będę miał”? Na pewno samo przystąpienie ośrodka do PSNiT nie rozwiąże od razu

wszystkich jego problemów. Ale faktem jest, że się spotykamy, rozmawiamy, wymieniamy doświadczenia i już w niejednym przypadku okazało się, że dzięki temu trudna dla kogoś sprawa jest możliwa do rozwiązania. I to jest niezwykle istotna korzyść. Dotychczas działaliśmy pojedynczo, patrząc na sąsiednie stacje jak na swoich konkurentów. Tutaj zaczynamy działać wspólnie w imię wyższych celów. Oczywiście część spraw realizowanych przez Stowarzyszenie dotyczy wszystkich stacji w Polsce. Od pewnego jednak czasu staramy się znaleźć grupę tematów, z których korzystałyby wyłącznie stacje stowarzyszone. I stąd nasze próby działań w zakresie ubezpieczeń czy dostaw energii elektrycznej. Na pewno akcja „Bezpieczny Stok”, wspólny komunikat o warunkach narciarskich oraz inne działania promujące stacje zrzeszone w PSNiT. A jeśli już mówimy o promocji, to jakie szanse na zaistnienie ma mała stacja? Marne, jednak w PSNiT ma o wiele większe możliwości. O dużej stacji i tak wszyscy piszą. W PSNiT będzie natomiast w doborowym towarzystwie innych znanych ośrodków.

m. c.: Ostatnio bardzo głośny jest temat projektu rozporządzeń wykonawczych MSWiA do nowej ustawy o bezpieczeństwie. Czy widzi Pan w tych projektach jakieś bariery dla polskich ośrodków narciarskich?

j. a.: Istotnie, było głośno. Chodzi głównie o projekt rozporządzenia MSWiA w sprawie dopuszczalnego obciążenia narciarskiej trasy zjazdowej, sposobu jego obliczania oraz szczegółowych

warunków oświetlenia zorganizowanych terenów narciarskich. Uporządkujmy temat. Większość spraw zawartych w rozporządzeniu była wcześniej dostępna w poszczególnych projektach ustawy. Więc nie zostaliśmy tym zaskoczeni, lecz mieliśmy 3 lata na zastanawianie się i liczenie powierzchni swoich tras. Pragnę uspokoić – nic nie zmieni się na polskich stokach – no, może z małymi wyjątkami. Nikt nie będzie odrywał ucznia od instruktora, aby było wolne 200 m2 dla każdego, nie będzie plomb na falownikach, by wyciągi wolniej jeździły itp.Dopuszczalne obciążenie trasy ma znaczenie teoretyczne, uwzględniające ogólną powierzchnię zorganizowanego terenu narciarskiego czyli: tras zjazdowych, nartostrad, parków narciarskich, pólek ćwiczebnych i narciarskich tras biegowych – razem wziętych, a nie – trasę przy danym wyciągu. Oczywiście można podyskutować o sposobie wyliczania dopuszczalnego obciążenia – i taki mamy zamiar.

m. c.: Jakie są główne cele PSNiT nanajbliższy rok?

j. a.: Szykujemy się do działań, aby w tym sezonie zimowym rozpocząć wspólną kampanię reklamową zrzeszonych stacji. Uzyskane w ten sposób środki przeznaczymy na działalność statutową. Większy budżet to większe możliwości. Ponadto czekamy na termin rozprawy w NSA w sprawie uznania, że kolej linowa i wyciąg to urządzenia techniczne, a nie budowla.

m. c.: Dziękuję za rozmowę.

24

Page 27: Resort Narciarski

25

Page 28: Resort Narciarski

Kolory stron:

■ Rozporzadzenie 218

■ Rozporzadzenie 219

■ Rozporzadzenie 220

■ Rozporzadzenie 221

Stanowisko PSNiT

26

Page 29: Resort Narciarski

Bezpieczeństwo na stoku to jedna z najważniejszych kwestii związanych z biznesem

narciarskim. Dla właściciela lub zarządcy stoku odpowiednio skodyfikowane prawo, regulujące wszelkie sprawy związane z zapewnieniem narciarzom bezpieczeństwa, jest szczególnie ważne, zwłaszcza w przypadku spraw o odszkodowanie za wypadki na stokach. 31 grudnia 2011 roku wchodzi w życie Ustawa z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, która z pewnością stanie się podstawowym aktem prawnym, regulującym kwestie odpowiedzialności za ewentualne wypadki na stokach i terenach narciarskich.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w październiku tego roku przygotowało projekty czterech rozporządzeń regulujących kwestie zawarte w ustawie. Rozporządzenia te dotyczą oznakowania tras i terenów narciarskich, określania zagrożenia lawinowego, maksymalnego obciążenia trasy narciarskiej oraz określania stopni trudności tras zjazdowych i biegowych. Następnie projekty te poddano konsultacjom społecznym, w których brało udział również Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne. Poniżej prezentujemy cztery wspomniane projekty rozporządzeń oraz uwagi Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych.

TEKST | Kompleks Wypoczynkowo – Konferencyjny „BESKID Spytkowice”

27

Page 30: Resort Narciarski

A–1

A–3

B–1

B–3

B–5

B–2

B–4

B–6

B–7

B–8

B–9

A–5

A–2

A–4

§ 1. Rozporządzenie określa wzory znaków zakazu, nakazu, ostrzegawczych i informacyjnych stosowanych do oznakowania w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich.

§ 2. Tablice znaków zakazu:1) A–1 Zakaz skręcania

(jazda wyłącznie na wprost),2) A–2 Zakaz jazdy na sankach

i chodzenia pieszo,3) A–3 Zakaz chodzenia pieszo,4) A–4 Zakaz jazdy na sankach,5) A–5 Zakaz jazdy na skibobach

są okrągłe, trójkolorowe (czerwony, czarny, biały) o średnicy zewnętrznej 500 mm i średnicy wewnętrznej 350 mm.

§ 3. 1. Tablice znaków ostrzegawczych:1) B–1 Zwężenie na trasie,2) B–2 Skrzyżowanie,3) B–3 Zakręty,4) B–4 Przygotowanie trasy maszynami

do ubijania śniegu,5) B–5 Niebezpieczeństwo wypadnięcia

z trasy lub spadnięcia,6) B–6 Inne niebezpieczeństwo

są trójkątne, trójkolorowe (czarny, żółty, czerwony) o wymiarach 350 × 500 mm.

2. Tablice znaków ostrzegawczych:1) B–7 Teren zagrożony lawinami,2) B–8 Bezpośrednie zagrożenie

lawinami, dalsze przejście lub przejazd zagraża życiu i zdrowiu,

3) B–9 Bezpośrednie zagrożenie lawinami, dalsze przejście lub przejazd zagraża życiu i zdrowiu są dużych rozmiarów dla zachowania widoczności z większej odległości, o wymiarach boków co najmniej 500 mm.

§ 4. Tablice znaków nakazu:1) C–1 Nakaz jazdy w prawo przed

znakiem,2) C–2 Nakaz jazdy w prawo

za znakiem,3) C–3 Nakaz jazdy w lewo przed

znakiem,4) C–4 Nakaz jazdy w lewo za znakiem,5) C–5 Nakaz jazdy prosto,6) C–6 Nakaz jazdy prosto lub w prawo,7) C–7 Nakaz jazdy prosto lub w lewo,8) C–8 Nakaz jazdy w prawo lub

w lewo,9) C–9 Nakaz jazdy z prawej strony

znaku,10) C–10 Nakaz jazdy z lewej strony znaku,11) C–11 Nakaz jazdy z prawej lub

z lewej strony znaku są okrągłe dwukolorowe (biały symbol na niebieskim tle) o średnicy zewnętrznej 500 mm.

§ 5. Tablice znaków informacyjnych:1) D–1 Oznaczenie miejsca, gdzie

umieszczony jest telefon,2) D–2 Oznaczenie miejsca, gdzie

umieszczony jest telefon z bezpośrednim połączeniem z jednostką systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne lub do jednostki współpracującej z systemem,

3) D–3 Pierwsza pomoc,4) D–4 Punkt transportu

poszkodowanych są prostokątne o wymiarach 500 × 600 mm.

§ 6. Wzory graficzne znaków stosowanych do oznakowania w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich określa załącznik do rozporządzenia.

§ 7. Rozporządzenie wchodzi w życie 31 grudnia 2011 r.2

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1 z dnia……….….. 2011 r. w sprawie określenia wzorów znaków nakazu, zakazu, informacyjnych iostrzegawczych stosowanych do oznakowania w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich.

Na podstawie art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241) zarządza się, co następuje:

projekt 27.10.11

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

w porozumieniu Minister Sportu i TurystykI

28

Page 31: Resort Narciarski

ZAłĄCZNIk DO ROZPORZĄDZENIA MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI Z DNIA …………..R. (POZ…..)

A – Znaki zakazuB – Znaki ostrzegawczeC – Znaki nakazuD – Znaki informacyjne

UzasadnieniePrzedmiotowy projekt rozporządzenia stanowi realizację upoważnienia zawartego w art. 16 ust. 2 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241) i określa wzory znaków zakazu, nakazu, informacyjnych i ostrzegawczych stosowanych w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, uwzględniając konieczność zapewnienia ich czytelności i zrozumienia.

Projektowane przepisy wejdą w życie z dniem 31 grudnia 2011 r., wraz z ustawą.

Obecnie obowiązują przepisy Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne, nakładające również obowiązek umieszczenia i konserwowania znaków na właścicieli terenów lub osoby fizyczne i prawne prowadzące na nich działalność z zakresu kultury fizycznej i turystyki. W obowiązującym rozporządzeniu nie są uwzględnione jedynie znaki nakazu, których wzory zostały uwzględnione w niniejszym projekcie, ze względu na zawarte w art. 16 ust. 2 ustawy upoważnienie ustawowe.

Regulacja nie jest objęta prawem Unii Europejskiej.

Rozporządzenie nie podlega notyfikacji, zgodnie z trybem przewidzianym w przepisach Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie sposobu funkcjonowania krajowego systemu notyfikacji norm i aktów prawnych (Dz. U. Nr 239, poz. 2039 oraz z 2004 r. Nr 65, poz. 597).

OCENA SKuTKóW rEGulACJI1. Podmioty, na które oddziałuje rozporządzenie.

Wejście w życie przepisów projektowanego rozporządzenia będzie oddziaływać na właścicieli ośrodków narciarskich, wyciągów narciarskich, przy których znajdują się zorganizowane tereny narciarskie, dyrekcje parków narodowych i krajobrazowych, jednostki samorządu terytorialnego.

2. Obowiązek przeprowadzenia konsultacji społecznych. Projekt rozporządzenia zostanie skonsultowany z Polskimi Stacjami Narciarskimi i Turystycznymi – stowarzyszeniem zrzeszającym właścicieli wyciągów narciarskich, a także z organizacjami społecznymi realizującymi zadania z zakresu ratownictwa górskiego z Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym oraz Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, jak również z najstarszym w Polsce stowarzyszeniem skupiającym turystów i krajoznawców – Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym. Ponadto zostanie skonsultowany ze Stowarzyszeniem Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego, Polskim Związkiem Narciarskim, a także z parkami narodowymi i krajobrazowymi oraz przekazany Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i wojewodom. Zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414 z późn. Zm.) projekt zostanie także zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej, na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji oraz MSWiA.

3. Wpływ regulacji na sektor finansów publicznych. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie spowoduje bezpośrednich skutków finansowych dla budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

4. Wpływ regulacji na rynek pracy. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na rynek pracy.

5. Wpływ regulacji na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na konkurencyjność wewnętrzną i zewnętrzną gospodarki.

6. Wpływ regulacji na sytuację i rozwój regionalny. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na sytuację i rozwój regionalny.

Przypisy

1. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji kieruje działem administracji rządowej – sprawy wewnętrzne na podstawie § 1 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (Dz. U. Nr 216, poz. 1604).

2. Niniejsze rozporządzenie było poprzedzone Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. Nr 57, poz. 358)

29

Page 32: Resort Narciarski

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1 z dnia……….….. 2011 r. w sprawie określenia stopni zagrożenia lawinowego oraz odpowiadających im zaleceń dla ruchu osób

Na podstawie art. 16 ust. 1 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241) zarządza się, co następuje:

§ 1. Stopnie zagrożenia lawinowego oraz odpowiadające im zalecenia dla ruchu osób określa załącznik do rozporządzenia.

§ 2. Rozporządzenie wchodzi w życie 31 grudnia 2011 r.2

Minister Spraw Wewnętrznych I Administracji

projekt 27.10.11

ZAłąCZNIK DO rOZPOrZąDZENIA MINISTrA SPrAW WEWNęTrZNyCH I ADMINISTrACJI Z DNIA …………..r. (POZ…..)

Objaśnienia:

* OGóLNE WSKAZóWKI na temat stoków, na których występuje tendencja doschodzenia lawin, może zawierać komunikat lawinowy (np. wysokości bezwzględne, wystawa stoków, formy terenu).

– teren średnio stromy: stoki o nachyleniu mniejszym niż 30 stopni;

– teren stromy: stoki onachyleniu równym lub większym niż 30 stopni;

– teren ekstremalnie stromy: obszar o nachyleniu zazwyczaj większym niż 40 stopni, szczególnie niekorzystny ze względu na rzeźbę terenu, bliskość grani, gładkość powierzchni terenu.

** OBCIąŻENIE DODATKOWE:

– małe: np. pojedynczy narciarz/snowboardzista jadący płynnie bez upadków, mała grupa (2–4 osoby) narciarzy/osób poruszających się narakietach, zachowująca należyte odstępy odciążające (minimum 15m), pojedynczy piechur/wspinacz poruszający się na nartach lub rakietach;

– duże: np. pojedynczy piechur/wspinacz, mała grupa narciarzy/osób poruszających się na rakietach śnieżnych, nie zachowująca należytych odstępów odciążających, duża grupa narciarzy/osób poruszających się narakietach (5 i więcej osób), dynamicznie zjeżdżający narciarz/snowboardzista, skuter, ratrak.

Samorzutne schodzenie lawin: lawiny powstałe bez udziału człowieka.

Wystawa: kierunek kompasu zgodny z linią spadku stoku.

*** KLASyFIKACJA WIELKOŚCI LAWIN.

30

STOPIEŃ ZAGROŻENIA LAWINOWEGO ZALECENIA DLA RUCHU OSÓB

Nazwa Symbol Stabilność pokrywy śnieżnej

Prawdopodobieństwo wyzwolenia (zejścia) lawiny

5 – bardzo wysoki

Pokrywa śnieżna jest na ogół słabo związana i dalece niestabilna.

Istnieje prawdopodobieństwo samoczynnego schodzenia wielu dużych, niejednokrotnie również bardzo dużych lawin***, także w terenie średnio stromym.

Wysoce niekorzystne warunki. Poruszanie się w terenie jest zazwyczaj niemożliwe. Zaleca się zaniechanie wszelkich wyjść w góry i pozostanie w obszarach nie objętych zasięgiem zagrożenia lawinowego.

4 – wysoki Pokrywa śnieżna jest słabo związana na większości stromych stoków*.

Wyzwolenie lawiny jest prawdopodobne na licznych stromych stokach już przy małym obciążeniu dodatkowym**. Możliwe jest samorzutne schodzenie licznych średnich, a często również dużych lawin***.

Warunki zdecydowanie niekorzystne. Poruszanie się wymaga ekstremalnie dużej zdolności do lawinoznawczej oceny sytuacji. Zaleca się zaniechanie wszelkich wyjść w teren wysokogórski. Należy pozostawać w granicach średnio stromych stoków oraz brać pod uwagę zasięg lawin z wyżej położonych stoków.

3 – znaczny Pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana na wielu stromych stokach*.

Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym**, przede wszystkim na stromych stokach*. W niektórych przypadkach możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin***.

Warunki w znacznej mierze niekorzystne. Poruszanie się wymaga bardzo dużego doświadczenia oraz posiadania bardzo dużej zdolności do lawinoznawczej oceny sytuacji. Bezwzględnie należy zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa oraz unikać stromych stoków szczególnie wskazanych pod względem wystawy i wysokości (*).

2 – umiarkowany Pokrywa śnieżna jest umiarkowanie związana na niektórych stromych stokach*, na ogół jednak jest związana dobrze.

Wyzwolenie lawiny jest możliwe zwłaszcza przy dużym obciążeniu dodatkowym**, przede wszystkim na stromych stokach*. Nie należy spodziewać się samorzutnego schodzenia dużych lawin***.

Częściowo niekorzystne warunki. Poruszanie się wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i odpowiedniego wyboru trasy szczególnie na wszystkich stromych stokach oraz na stokach mniej stromych wskazanych pod względem wystawy i wysokości (*). Należy zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa.

1 – niski Pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna.

Wyzwolenie lawiny na ogół jest możliwe tylko przy dużym obciążeniu dodatkowym** w nielicznych miejscach w terenie ekstremalnie stromym*. Możliwe jest samorzutne schodzenie lawin głównie w postaci zsuwów i małych lawin.

Na ogół dogodne warunki dla wędrówek. Szczególną ostrożność należy zachować na stokach ekstremalnie stromych, stosując się do podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Page 33: Resort Narciarski

uZASADNIENIEProjekt rozporządzenia stanowi realizację upoważnienia zawartego w art. 16 ust. 1 Ustawy z dnia 18 sierpnia. 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241).

Wprowadza się pięć stopni zagrożenia lawinowego: Piąty – bardzo wysoki; Czwarty – wysoki; Trzeci – znaczny; Drugi – umiarkowany; Pierwszy – niski.

Czynnikiem, stanowiącym podstawę podziału stopni zagrożenia lawinowego jest stabilność pokrywy śnieżnej oraz prawdopodobieństwo samoistnego bądź mechanicznego wyzwolenia lawiny.

Zaproponowany podział jest oparty na prawdopodobieństwie możliwości zejścia lawiny. Przejście od jednego stopnia do drugiego zależy od różnych czynników, nie zawsze takich samych (np. zwiększenie stopnia zagrożenia może wynikać z destabilizacji pokrywy śnieżnej, a w innym przypadku ze zwiększenia liczby miejsc, gdzie pokrywa śnieżna jest mniej stabilna).

Poszczególnym stopniom zagrożenia lawinowego odpowiadają zalecenia dla osób przemieszczających się w górach. Zalecenia te są oparte na konieczności uświadomienia i wyrobienia nawyków pewnych zachowań, nabycia doświadczenia pomocnego w bezpiecznym korzystaniu z terenów górskich.

Nie jest możliwe wskazanie w regulacji katalogu konkretnych wzorców zachowań czy wprowadzenia ścisłych zakazów ze względu na szeroki zakres wiedzy potrzebnej do odpowiedniego wyboru trasy i dostosowania strategii pokonywania terenu ze względu na panujące warunki.

Stopnie zagrożenia lawinowego odpowiadają tzw. europejskiej skali zagrożenia lawinowego (pierwsze ujednolicenie skal zagrożenia lawinowego nastąpiło podczas zjazdu europejskich ostrzegawczych służb lawinowych w Wilbad Krenth w 1993 roku). Polskie regulacje w tym zakresie zawiera Rozporządzenie Rady Ministrów z 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. Nr 57, poz. 358).

Projekt przedmiotowego rozporządzenia wzoruje się na ww. regulacjach oraz na wypracowanych przez organizację EAWS (European Avalanche Warning Services) podziale stopni i towarzyszących im zaleceń.

W Polsce nie występują skupiska ludzkie czy drogi publiczne, które byłyby narażone na zagrożenie lawinowe. Zagrożenie to dotyczy ludzi wchodzących w teren podczas uprawiania turystyki, taternictwa czy też narciarstwa wysokogórskiego lub narciarstwa na zorganizowanych terenach (np. w rejonie Kasprowego Wierchu). W czasie pracy w terenie zagrożonym mogą znaleźć się również ratownicy górscy, pracownicy Parku Narodowego czy też pracownicy schronisk. Dla podniesienia bezpieczeństwa osób przebywających w górach zasadnym jest wprowadzenie prognozowania zagrożenia lawinowego.

Projektowane przepisy wejdą w życie z dniem 31 grudnia 2011 r.

Regulacja nie jest objęta prawem Unii Europejskiej.Rozporządzenie nie podlega notyfikacji, zgodnie z trybem

przewidzianym w przepisach Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie sposobu funkcjonowania krajowego systemu notyfikacji norm i aktów prawnych (Dz. U. Nr 239, poz. 2039 oraz z 2004 r. Nr 65, poz. 597).

31

Rozmiar Nazwa Klasyfikacja toru lawiny Potencjalne szkody Typowa długość i objętość lawiny

1 zsuw przemieszczenie śniegu z minimalnym zagrożeniem zasypania (głównie możliwość spowodowania upadku)

stosunkowo mało niebezpieczny dla ludzi

długość lawiny <50 m, objętość <100 m3

2 mała osiąga koniec stoku może zasypać, zranić lub zabić człowieka

długość lawiny <100 m, objętość <1000 m3

3 średnia osiąga płaskie części doliny (o nachyleniu znacznie poniżej 30°) na dystansie poniżej 50 m

może zasypać, zniszczyć samochód osobowy, uszkodzić ciężarówkę, może zburzyć mały budynek, połamać pojedyncze drzewa

długość lawiny <1000 m, objętość <10 000 m3

4 duża osiąga płaskie części doliny (o nachyleniu znacznie poniżej 30°) na dystansie powyżej 50 m i może osiągnąć dno doliny

może zasypać i zniszczyć dużą ciężarówkę, pociąg, może niszczyć kilka budynków i fragmenty lasu

długość lawiny w granicach 1–2 km, objętość <100 000 m3

5 bardzo duża

osiąga dno dolin, największe znane lawiny

może dokonywać znaczących zmian w krajobrazie, możliwe katastrofalne zniszczenia

długość lawiny około 3 km, objętość >100 000 m3

Page 34: Resort Narciarski

OCENA SKuTKóW rEGulACJI1. Podmioty, na które oddziałuje rozporządzenie. Wejście w życie przepisów projektowanego

rozporządzenia będzie oddziaływać na osoby przebywające w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

2. Obowiązek przeprowadzenia konsultacji społecznych. Projekt rozporządzenia zostanie skonsultowany

z Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym oraz Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym jako podmiotami zobowiązanymi do prowadzenia obserwacji i pomiarów, opracowywania prognoz stopnia zagrożenia lawinowego oraz opracowywania komunikatu lawinowego i przekazywania go do publicznej wiadomości, jak również z IMGW. Ponadto zostanie skonsultowany ze Stowarzyszeniem Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego, Polskim Związkiem Narciarskim, a także z parkami narodowymi i krajobrazowymi oraz przekazany Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i wojewodom.

Zgodnie z Ustawą z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414 z późn. zm.) projekt zostanie także zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej, na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji oraz MSWiA.

3. Wpływ regulacji na sektor finansów publicznych. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie

spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

4. Wpływ regulacji na rynek pracy. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie

będzie miało bezpośredniego wpływu na rynek pracy.

5. Wpływ regulacji na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość.

Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na konkurencyjność wewnętrzną i zewnętrzną gospodarki.

6. Wpływ regulacji na sytuację i rozwój regionalny. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie

będzie miało bezpośredniego wpływu na sytuację i rozwój regionalny.

Przypisy:

1. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji kieruje działem administracji rządowej – sprawy wewnętrzne na podstawie § 1 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (Dz. U. Nr 216, poz. 1604).

2. Niniejsze rozporządzenie było poprzedzone Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. Nr 57, poz. 358).

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1 z dnia………. 2011 r. w sprawie dopuszczalnego obciążenia narciarskiej trasy zjazdowej, sposobu jego obliczania oraz szczegółowych warunków oświetlenia zorganizowanych terenów narciarskich

Na podstawie art. 23 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241) zarządza się, co następuje:

Rozporządzenie określa: dopuszczalne obciążenie narciarskiej

trasy zajazdowej oraz sposób jego obliczania;

szczegółowe warunki oświetlenia zorganizowanych terenów narciarskich.

Dopuszczalne obciążenie narciarskiej trasy zjazdowej stanowi iloraz iloczynu powierzchni dostępnej narciarskiej trasy zjazdowej wyrażonej w m2 i stałej wartości 2,4 m/s oraz iloczynu liczby osób, które może równocześnie pomieścić dane urządzenie transportu linowego lub taśmowego przeznaczonego do przewozu osób, transportując osoby w górę i jego maksymalnej prędkości jazdy wyrażonej w m/s, ustalonej według dokumentacji technicznej urządzenia. Dopuszczalne obciążenie narciarskiej trasy zjazdowej oblicza się według następującego wzoru:

P × 2,4 m/sBp = --------------------Z × Smax

gdzie:

Bp – oznacza dopuszczalne obciążenie

narciarskich tras zjazdowych;

P – oznacza całkowitą powierzchnię dostępnych

tras wyrażoną w m2;

2,4 m/s – stały współczynnik (średnia prędkość

wyciągów);

Z – oznacza liczbę osób, które może równocześnie

pomieścić urządzenie transportu linowego

lub taśmowego przeznaczonego do przewozu

osób, transportując osoby w górę.

Smax – oznacza maksymalną prędkość jazdy

urządzenia transportu liniowego lub taśmowego

przeznaczonego do transportu osób wyrażoną

w m/s (wg dokumentacji technicznej).

projekt 27.10.11

§ 2. 1

§ 1

32

Page 35: Resort Narciarski

2. Dopuszczalne obciążenie narciarskiej trasy zjazdowej przy szczytowej zdolności przewozowej urządzenia transportu linowego lub taśmowego przeznaczonego do przewozu osób wynosi: minimalnie 200 m2 na osobę – dla narciarskiej trasy

zjazdowej o stopniu trudności A (Bp>200 m2); minimalnie 300 m2 na osobę – dla narciarskiej trasy

zjazdowej o stopniu trudności B (Bp>300 m2); minimalnie 400 m2 na osobę – dla narciarskiej trasy

zjazdowej o stopniu trudności C (Bp>400 m2).

3. Przez szczytową zdolność przewozową, o której mowa w ust 2, rozumie się liczbę osób, które maksymalnie może pomieścić urządzenie transportu linowego lub taśmowego przeznaczonego do przewozu osób, transportując je w górę, w ciągu godziny, przy założeniu poruszania się zmaksymalną prędkością.

4. Na zorganizowanych terenach narciarskich, gdzie znajduje się więcej niż jedna narciarska trasa zjazdowa lub więcej niż jedno urządzenie transportu linowego lub taśmowego przeznaczonego do przewozu osób dla obliczenia obciążenia narciarskiej trasy zjazdowej sumuje się powierzchnie wszystkich dostępnych narciarskich tras zjazdowych i liczby osób, które mogą równocześnie pomieścić wszystkie urządzenia transportu linowego lub taśmowego przeznaczonego do przewozu osób, transportując osoby w górę.

§ 3. 1. Natężenie oświetlenia na zorganizowanych terenach narciarskich udostępnianych do użytkowania po zmroku:

dla narciarskich tras zjazdowych, biegowych i nartostrad stopnia trudności A nie może wynosić mniej niż 10 lx;

dla narciarskich tras zjazdowych, biegowych i nartostrad stopnia trudności B nie może wynosić mniej niż 20 lx;

dla narciarskich tras zjazdowych, biegowych i nartostrad stopnia trudności C nie może wynosić mniej niż 30 lx;

dla parków narciarskich i pólek ćwiczebnych nie może wynosić mniej niż 20 lx.

2. Oznakowanie i przeszkody występujące na zorganizowanych terenach narciarskich są oświetlane dodatkowo.

§ 4. Rozporządzenie wchodzi w życie 31 grudnia 2011 r.2

Minister Spraw Wewnętrznych I Administracji w porozumieniu

Minister Infrastruktury

uZASADNIENIEPrzedmiotowy projekt rozporządzenia stanowi realizację upoważnienia zawartego w art. 23 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241).

Projekt rozporządzenia określa dopuszczalne obciążenie narciarskiej trasy zajazdowej oraz sposób jego obliczania.

Przy obliczaniu dopuszczalnego obciążenia trasy brana jest pod uwagę maksymalna liczba osób, które mogą być potencjalnie w tym samym czasie transportowane w górę. Osoby piesze mogą być transportowane do góry tylko za pomocą kolei linowej. Liczba pieszych wprawdzie zmniejsza liczbę transportowanych narciarzy, jednak suma narciarzy i pieszych nie przekroczy tzw. liczby Z, w związku z tym obciążenie trasy w ten sposób wyliczone będzie nieznacznie wyższe niż rzeczywiste obciążenie. Nie będzie to jednak miało negatywnego skutku dla bezpieczeństwa osób korzystających z tras narciarskich. Osoby transportowane w dół nie są brane pod uwagę w ww. wzorze.

Biorąc pod uwagę, że czynnikami sprzyjającymi wzrostowi liczby wypadków na trasach narciarskich może być stopień trudności trasy oraz zbyt duża liczba osób zjeżdżających na trasie w tym samym czasie (zatłoczenie trasy) zaproponowano w przedmiotowym rozporządzeniu dopuszczalne obciążenie narciarskiej trasy zjazdowej w zależności od jej trudności.

Na zorganizowanych terenach narciarskich, gdzie znajduje się więcej niż jedna narciarska trasa zjazdowa lub więcej niż jedno urządzenie transportu linowego lub taśmowego przeznaczonego do przewozu osób zjeżdżających, dla obliczenia obciążenia narciarskiej trasy zjazdowej sumuje się powierzchnię wszystkich dostępnych narciarskich tras zjazdowych i liczby osób, które mogą równocześnie pomieścić wszystkie urządzenia transportu linowego i taśmowego przeznaczonego do przewozu osób.

Ze względu na fakt, iż tereny narciarskie udostępniane do użytkowania po zmroku muszą być oświetlone, przyjęto, iż powinny one dla zapewnienia widoczności na trasach narciarskich spełniać warunki oświetleniowe w normie PN EN 12193:2008 Światło i oświetlenie, według Tablicy A. 17 i Tablicy A. 23 tejże normy.

Przyjęto, że dla: stopnia trudności trasy narciarskiej A natężenie

oświetlenia powinno wynosić (na podstawie tabeli A. 17 normy PN EN 12193:2008) nie mniej niż 10 lx,

stopnia trudności trasy narciarskiej B natężenie oświetlenia powinno wynosić (na podstawie tabeli A. 23 normy PN EN 12193:2008) nie mniej niż 20 lx,

stopnia trudności trasy narciarskiej C natężenie oświetlenia powinno wynosić (na podstawie tabeli A. 23 normy PN EN 12193:2008) nie mniej niż 30 lx,

dla pólek ćwiczebnych i parków narciarskich natężenie oświetlenia powinno wynosić (na podstawie tabeli A. 23 normy PN EN 12193:2008) nie mniej niż 20 lx.

Ponadto znajdujące się na zorganizowanych terenach narciarskich przeszkody i oznakowanie tras powinny być oświetlone dodatkowo.

Projektowane przepisy wejdą w życie z dniem 31 grudnia 2011 r.Regulacja nie jest objęta prawem Unii Europejskiej.Rozporządzenie nie podlega notyfikacji, zgodnie z trybem

przewidzianym w przepisach Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie sposobu funkcjonowania krajowego systemu notyfikacji norm i aktów prawnych (Dz. U. Nr 239, poz. 2039 oraz z 2004 r. Nr 65, poz. 597).

33

Page 36: Resort Narciarski

OCENA SKuTKóW rEGulACJI1. Podmioty, na które oddziałuje rozporządzenie.

Wejście w życie przepisów projektowanego rozporządzenia będzie oddziaływać na właścicieli ośrodków narciarskich, wyciągów narciarskich, przy których znajdują się zorganizowane tereny narciarskie. Projektowana regulacja będzie wymuszała kontrolowanie liczby osób wwożonych na stoki i potencjalnie może okazać się, że właściciele będą zmuszeni do celowego spowalniania transportu linowego lub taśmowego, aby nie przekraczać ustalonych norm dopuszczalnego obciążenia tras narciarskich, co wpłynie pozytywnie na bezpieczeństwo osób korzystających z tras, ale może spowodować mniejsze zyski właścicieli zorganizowanych terenów narciarskich. Ponadto określenie natężenia światła, jakie powinno funkcjonować na poszczególnych stokach może spowodować, że właściciele będą zmuszeni do poniesienia dodatkowych kosztów związanych z dostosowaniem oświetlenia tras narciarskich udostępnianych do użytkowania po zmroku.

2. Obowiązek przeprowadzenia konsultacji społecznych.Projekt rozporządzenia zostanie skonsultowany z Polskimi Stacjami Narciarskimi i Turystycznymi – stowarzyszeniem zrzeszającym właścicieli wyciągów narciarskich, a także z Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym oraz Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Ponadto zostanie skonsultowany zeStowarzyszeniem Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego, Polskim Związkiem Narciarskim, a także z parkami narodowymi i krajobrazowymi oraz przekazany Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i wojewodom.

Zgodnie z Ustawą z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414 z późn. zm.) projekt zostanie także zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej, na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji oraz MSWiA.

3. Wpływ regulacji na sektor finansów publicznych.Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

4. Wpływ regulacji na rynek pracy.Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na rynek pracy.

5. Wpływ regulacji na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość.Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na konkurencyjność wewnętrzną i zewnętrzną gospodarki.

6. Wpływ regulacji na sytuację i rozwój regionalny.Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na sytuację i rozwój regionalny.

PRZYPISY:

1. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji kieruje działem administracji rządowej – sprawy wewnętrzne na podstawie § 1 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (Dz. U. Nr 216, poz. 1604).

2. Niniejsze rozporządzenie było poprzedzone Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. Nr 57, poz. 358).

34

Page 37: Resort Narciarski

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1 z dnia………. 2011 r. w sprawie stopni trudności narciarskich tras zjazdowych, biegowych i nartostrad oraz sposobu ich oznaczania

Na podstawie art. 34 ust. 2 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241) zarządza się, co następuje:

Rozporządzenie określa stopnie trudności dla narciarskich tras biegowych, zjazdowych oraz nartostrad oraz sposób ich oznaczania.

Określa się następujące stopnie trudności dla narciarskich tras zjazdowych i nartostrad:1) A – łatwe – o maksymalnym stopniu

nachylenia do 25%;2) B – trudne – o maksymalnym stopniu

nachylenia do 40%;3) C – bardzo trudne – o maksymalnym

stopniu nachylenia powyżej 40%.

2. Przy ocenie stopnia trudności narciarskiej trasy zjazdowej i nartostrady bierze się ponadto pod uwagę ukształtowanie terenu, zalesienie, zabudowania oraz inne obiekty znajdujące się w bezpośredniej bliskości trasy.

Określa się następujące stopnie trudności dla narciarskich tras biegowych:1) A – łatwe – o maksymalnym stopniu

nachylenia w profilu podłużnym do 10%, maksymalnej długości do 10 km oraz o maksymalnej różnicy poziomów na 1 km trasy do 40 m, nie posiadające odcinków z trudnymi podejściami i zjazdami oraz nachylenia poprzecznego;

2) B – trudne – o maksymalnym stopniu nachylenia w profilu podłużnym do 20%, o maksymalnej długości do 20 km oraz o maksymalnej różnicy poziomów na 1 km trasy do 80 m, posiadające niezbyt liczne odcinki z trudnymi podejściami i zjazdami;

3) C – bardzo trudne – o maksymalnym stopniu nachylenia w profilu podłużnym powyżej 20%, odługości powyżej 20 km oraz o maksymalnej różnicy poziomów na 1 km trasy powyżej 80 m, posiadające liczne odcinki z trudnymi podejściami i zjazdami.

Stopień trudności narciarskich tras zjazdowych, biegowych oraz nartostrad oznacza się kolorem:

1) niebieskim – trasy o stopniu trudności A;2) czerwonym – trasy o stopniu trudności B;3) czarnym – trasy o stopniu trudności C.

§ 5. Rozporządzenie wchodzi w życie 31 grudnia 2011 r.2

Minister Spraw Wewnętrznych I Administracji w porozumieniu

Minister Sportu I Turystyki

uZASADNIENIEProjekt rozporządzenia stanowi realizację upoważnienia zawartego w art. 34 ust. 2 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. obezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241).

Rozporządzenie określa stopnie trudności dla narciarskich tras zjazdowych, biegowych, oraz nartostrad oraz sposób ich oznaczania.

Określenie stopnia trudności narciarskich tras zjazdowych, biegowych i nartostrad umożliwia narciarzom wybór tras odpowiadających ich umiejętnościom. Nie istnieje jednolity światowy system oceny trudności tras, jednak w większości krajów stosuje się oznaczenia kolorami (według skali: niebieski, czerwony i czarny z rosnącym stopniem trudności). W Europie w większości krajów stosowane jest oznakowanie trudności tras oparte na tzw. „kodzie kolorowym”: kolor niebieski (trasa łatwa), czerwony (trasa o średnim stopniu trudności) i czarny (trasa dla ekspertów).

Polskie regulacje w tym zakresie zawiera Rozporządzenie Rady Ministrów z 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. Nr 57, poz. 358). Zgodnie z tym rozporządzeniem funkcjonuje czterostopniowa skala trudności: trasa bardzo łatwa, łatwa, trudna i bardzo trudna, oznaczana odpowiednio kolorami: zielony, niebieski, czerwony i czarny z rosnącym stopniem trudności. Średnie nachylenie trasy nie było jedynym kryterium przyznania jej danego stopnia. Zgodnie z przywoływanym rozporządzeniem, przy ocenie stopnia trudności brano pod uwagę ponadto ukształtowanie terenu, zalesienie, zabudowania oraz inne obiekty znajdujące się w bezpośredniej bliskości trasy. Ostateczny stopień trudności trasy ustalały GOPR lub TOPR. Obecnie obowiązek ten spoczywać będzie, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, na zarządzającym terenem. Projekt rozporządzenia powiela założenie, że głównym parametrem stopnia trudności trasy jest jej nachylenie, ale nie jedynym.

Projektowane przepisy wejdą w życie z dniem 31 grudnia 2011 r.Regulacja nie jest objęta prawem Unii Europejskiej.Rozporządzenie nie podlega notyfikacji, zgodnie z trybem

przewidzianym w przepisach Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie sposobu funkcjonowania krajowego systemu notyfikacji norm i aktów prawnych (Dz. U. Nr 239, poz. 2039 oraz z 2004 r. Nr 65, poz. 597).

projekt 27.10.11

§ 1.

§ 2. 1.

§ 3.

§ 4.

35

Page 38: Resort Narciarski

OCENA SKuTKóW rEGulACJI1. Podmioty, na które oddziałuje rozporządzenie. Wejście w życie przepisów projektowanego

rozporządzenia będzie oddziaływać na zarządzających zorganizowanymi terenami narciarskimi – obowiązek oznakowania spoczywać będzie, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, na zarządzającym terenem. Projektowane przepisy mają także wpływ na osoby korzystające ze zorganizowanych terenów narciarskich.

2. Obowiązek przeprowadzenia konsultacji społecznych. Projekt rozporządzenia zostanie skonsultowany

z Polskimi Stacjami Narciarskimi i Turystycznymi – stowarzyszeniem zrzeszającym właścicieli wyciągów narciarskich, a także z Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym oraz Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Ponadto zostanie skonsultowany ze Stowarzyszeniem Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego, Polskim Związkiem Narciarskim, a także z parkami narodowymi i krajobrazowymi oraz przekazany Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i wojewodom.

Zgodnie z Ustawą z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414 ze zm.) projekt zostanie także zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej.

3. Wpływ regulacji na sektor finansów publicznych. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie

spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa orazbudżetów jednostek samorządu terytorialnego.

4. Wpływ regulacji na rynek pracy. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia

nie będzie miało bezpośredniego wpływu na rynek pracy.

5. Wpływ regulacji na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość.

Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie będzie miało bezpośredniego wpływu na konkurencyjność wewnętrzną i zewnętrzną gospodarki.

6. Wpływ regulacji na sytuację i rozwój regionalny. Wejście w życie projektowanego rozporządzenia nie

będzie miało bezpośredniego wpływu na sytuację i rozwój regionalny.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych

i Administracji, Wydział Legislacyjny

Departament Prawny

ul. Stefana Batorego 5

02-591 Warszawa

Zarząd Polskich Stacji Narciarskich

i Turystycznych przedstawia poniżej

uwagi do projektów Rozporządzeń Ministra

Spraw Wewnętrznych i Administracji

z dnia 27.10.2011:

I. Projekt 218 – w sprawie określenia wzorów znaków nakazu, zakazu, informacyjnych i ostrzegawczych stosowanych do oznakowania w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich.

1. Znaki zakazu: A-1 – niezrozumiały i nieczytelny

(proponujemy usunąć).2. Znaki ostrzegawcze: uwaga ogólna do znaków B-1

- B-6 – proponujemy trójkąt równoboczny.

naszym zdaniem należy usunąć znaki B-3 i B-5.(szczególnie B-5 nie pasuje do zorganizowanych terenów narciarskich, gdyż nie jest to miejsce dla pieszych. Znak B-6 może być ustawiony w miejscach, gdzie proponuje się znaki B-3 i B-5.

3. Znaki nakazu: znaki C–1 i C–3 są wystarczające,

by narciarz utrzymywał się na trasie czy nartostradzie. Pozostałe proponujemy usunąć.

4. Znaki informacyjne – bez uwag.

Ogólna, istotna uwaga – na rynku można spotkać wielu producentów znaków, które mają różne wymiary, zatem może lepiej byłoby określić, że znaki nie powinny być np. mniejsze niż trójkąt o długości boku 35 cm, natomiast wymiana na standardowe o wymiarach ... musi nastąpić nie później niż do 1 grudnia 2012 roku.

Warto zaznaczyć, ze standard krajów europejskich wyznacza, iż znaki mają kształt równoramienny, bodajże o długości boku 35 cm.

PRZYPISY:

1. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji kieruje działem administracji rządowej – sprawy wewnętrzne na podstawie § 1 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (Dz. U. Nr 216, poz. 1604).

2. Niniejsze rozporządzenie było poprzedzone Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. Nr 57, poz. 358).

STANOWISkO PSNiT

36

Page 39: Resort Narciarski

II. Projekt 219 – w sprawie określenia stopni zagrożenia lawinowego oraz odpowiadających im zaleceń dla ruchu osób. Bez uwag.

III. Projekt 220 – w sprawie dopuszczalnego obciążenia narciarskiej trasy zjazdowej, sposobu jego obliczania oraz szczegółowych warunków oświetlenia zorganizowanych terenów narciarskich.

Uwagi dotyczące § 2. 1:1. podany w projekcie rozporządzenia wzór obrazuje

naszym zdaniem teoretyczną możliwość chwilowego wystąpienia maksymalnego obciążenia danej trasy narciarskiej, gdyż:

a) Urządzenie transportu linowego (UTL), które jest zdolne zmieścić na linie 100 osób, jest czynne również, gdy znajduje się na nim 10, 20, 50 osób, tak więc w rzeczywistości na trasie narciarzy będzie mniej.

b) Górna stacja UTL niejednokrotnie jest miejscem startu dla turystów, którzy: zamierzają uprawiać narciarstwo biegowe na trasach poza zorganizowanym terenem narciarskim, idących na piesze wycieczki, do schroniska, do restauracji, zatem trzeba wziąć pod uwagę, że zdolność przewozowa urządzeń transportu linowego nie jest równoznaczna z ilością osób na trasie zjazdowej. W związku z tym proponujemy drobną korektę wskaźników do wzoru.

c) Prędkość maksymalna często nie jest osiągana, gdyż stosowanie jej niejednokrotnie uniemożliwia sprawne wsiadanie i wysiadanie (szczególnie na kolejach linowych niewyprzęganych). Ponadto każde zwolnienie lub wyłączenie urządzenia transportu linowego powoduje obniżenie prędkości maksymalnej liczonej wdanym okresie czasu.

Występującą w mianowniku wzoru Smax proponujemy zastąpić Seksp – czyli prędkością eksploatacyjną.

Definicja:

Seksp – oznacza maksymalną prędkość jazdy urządzenia transportu linowego

lub taśmowego przeznaczonego do transportu osób wyrażoną w m/s

(wg dokumentacji technicznej) × 0,6

lub proponujemy taki wzór:

P × 2,4 m/sBp = -------------------Z × 0,6 × Smax

2. Nie zgadzamy się na taki zapis § 3. Już 2 lata temu, po przeprowadzeniu pomiarów natężenia

światła w Ośrodku Narciarskim Kotelnica Białczańska, mieliśmy uzgodnione wspólne stanowisko z MSWiA, GOPR i TOPR, by zapis ( w tym przypadku § 3 Rozporządzenia) miał następujące brzmienie:

,,Zorganizowane tereny narciarskie udostępnione doużytkowania po zmroku powinny być oświetlone w sposób zapewniający możliwość oceny warunków narciarskich oraz czytelność oznakowania i zabezpieczeń. Oświetlenie wżadnym punkcie trasy nie może być mniejsze niż 10 luksów”.

Taki zapis § 3, bez rozdzielania go na 2 części jest naszym zdaniem właściwy.

Chcemy jednak zwrócić uwagę na projektowany zapis § 3 ust. 2 – jest on naszym zdaniem niczym nieuzasadniony – proponujemy jego skreślenie.

Naszym zdaniem projekt rozporządzenia nr 220 spowoduje skutki finansowe dla budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego z racji ewentualnej potrzeby powiększenia szerokości stoków, co w konsekwencji może zwiększyć kwotę podatku od nieruchomości.

IV. Projekt 221 – w sprawie stopni trudności narciarskich tras zjazdowych, biegowych i nartostrad oraz sposobu ich oznaczania.

§ 2. 1. Określa się następujące stopnie trudności dla narciarskich tras zjazdowych i nartostrad:

1. A – łatwe – o średnim stopniu nachylenia do 21%, a maksymalnym do 30%;

2. B – trudne – o średnim stopniu nachylenia 21–29%, a maksymalnym do 40%;

3. C – bardzo trudne – o średnim stopniu nachylenia powyżej 29%, a maksymalnym powyżej 40%.

Proponujemy aby dopisać:Trasa narciarska o zmiennym poziomie trudności może być podzielona na odcinki zgodnie ze stopniem trudności.

Za Zarząd Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych

Sekretarz Zarządu, Jerzy Adamski

37

Page 40: Resort Narciarski

TEKST | Michał ModrzewskiFOTO | Archiwum autora, archiwum

Centrum rekreacji i Wypoczynku HAWrAŃ w Jurgowie

Podczas przygotowań do pierwszej edycji

ubezpieczeniowego programu generalnego dla stacji

narciarskich dokonano analiz istniejących polis.

ich wyniki były zatrważające – ponad połowa

resortów posiadała ubezpieczenia, które

nie obejmowały głównego przedmiotu działalności.

W wielu przypadkach ochrona była jedynie fikcją

38

Page 41: Resort Narciarski

PIErWSZy KrOK – AuDyTJak skuteczne jest ubezpieczenie, przekonujemy się najczęściej wtedy, gdy dochodzi do wypadku lub innego nieprzewidzianego zdarzenia, którego skutki są dla nas negatywne. Czy zawsze tak musi być?! Oczywiście, że nie. Już podczas audytu dokumentów, poprzedzającego stworzenie pierwszego programu generalnego dla stacji narciarskich, ujawnionych zostało wiele nieprawidłowości związanych z posiadanymi przez nie dokumentami

Michał Modrzewski – jest absolwentem Wydziału

Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, oraz

Akademii Finansów, gdzie specjalizował się

w analizie ryzyka i ubezpieczeniach związanych

m.in. ze sportem. Prowadzona przez niego

spółka RBK & PARTNERS reprezentuje interesy

ubezpieczeniowe i doradza w zakresie ryzyka

wielu podmiotom z branży narciarskiej.

Pytania można kierować

bezpośrednio do autora:

Michał Modrzewski

e-mail: [email protected]

ubezpieczeniowymi. Tego typu analiza jest pierwszym krokiem, który rozpoczyna współpracę z brokerem. Najczęściej na tym, początkowym etapie udaje się wykazać, jak bardzo słusznym i niezbędnym kierunkiem działania jest koncepcja tworzenia rozwiązań dedykowanych.

DruGI KrOK – ANAlIZA ryZyKAKolejnym etapem jest analiza rzeczywiście występującego ryzyka. Jest ona warunkiem niezbędnym do właściwego zabezpieczenia każdej działalności, zwłaszcza tak specyficznej, jak prowadzenie stacji narciarskiej. Sport i turystyka, transport pasażerski, gastronomia czy organizacja imprez – to w zasadzie tylko podstawowe elementy działalności wykonywanej na stokach. Poza nimi pojawia się wiele innych, zależnych od inwencji gestorów. Niektóre potrafią być naprawdę zaskakujące. Tymczasem z każdą z nich związane jest specyficzne ryzyko, konieczne do uwzględnienia w polisach ubezpieczeniowych. Dla pewności i bezpieczeństwa nie wystarczy zatem typowa polisa oferowana przez standardowy rynek. Co więcej, nawet dobra wola asekuratorów może nie dawać gwarancji skutecznej ochrony. Wrzeczywistości bardzo niewielu z nich jest związanych z branżą narciarską na tyle blisko, żeby móc właściwie oszacować ryzyko i stworzyć odpowiednie rozwiązania.

TrZECI KrOK – STWOrZENIE PrOGrAMuPracę dla grupy resortów podhalańskich rozpoczęliśmy od audytu. Po przedstawieniu jego wyników rozpoczęliśmy cykl spotkań, w których uczestniczyli zarówno przedstawiciele dużych resortów, jak i małych stacji rodzinnych. Naszym głównym celem było określenie rzeczywistego ryzyka związanego z działalnością resortów.Efektem tych spotkań było określenie elementarnych zakresów ubezpieczenia, które powinna posiadać każda dbająca o bezpieczeństwo stacja. Dopiero wspólnie przygotowany materiał stał się podstawą do rozpoczęcia negocjacji z rynkiem ubezpieczeniowym. Niemniej potwierdziło się również, że – w związku

ze specyficznymi pomysłami na rozwój poszczególnych resortów – duża część znich wymaga dodatkowych rozwiązań. W takich przypadkach dopiero dodatkowe rozmowy z gestorami i negocjacje z wyłonionymi ubezpieczycielami pozwoliły na ostateczne dostosowanie programu do rzeczywistych potrzeb.

CEl OSIąGNIęTyDzisiaj, z perspektywy czasu, można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że udało się osiągnąć założone cele. Pomimo kilku poważnych wypadków, żadna ze stacji nie została pozostawiona bez pomocy. Mamy kolejne doświadczenia, którymi możemy się podzielić, co powinno uchronić inne resorty przed powielaniem błędów i ich przykrymi konsekwencjami. Należy tu podkreślić, że wymiana tego typu doświadczeń jest równie istotnym elementem całego przedsięwzięcia. Na koniec należy pamiętać, że ubezpieczenia są jednym z elementów procesu zarządzania ryzykiem, który wymaga ciągłej uwagi i dostosowywania się do zmieniających się warunków. Najlepszym przykładem jest tutaj wchodząca w niedługim czasie w życie „Ustawa o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich”, wprowadzająca poważne zmiany, którym mam wrażenie poświęca się zbyt mało uwagi.

39

Page 42: Resort Narciarski
Page 43: Resort Narciarski
Page 44: Resort Narciarski

42

Page 45: Resort Narciarski

Z Panem Jerzym

Nieborasem, właścicielem

firmy JERZY rozmawia

Marcin Czerwiec

foto | Archiwum firmy Jerzy

marcin czerwiec: Firma JERZY ma już 20 lat. Czy może Pan powiedzieć, jak to się wszystko zaczęło i dlaczego wybrał Pan tę branżę? Jakie były początki firmy?

jerzy Nieboras: Zawsze chciałem mieć firmę. Wcześniej długie lata pracowałem w państwowych firmach, ale moim marzeniem było mieć własną. Firmę zarejestrowałem dokładnie 21 kwietnia 1991 r. i na początku zajmowałem się handlem używanym sprzętem sportowym oraz produkcją głowic do palników gazowych.

Kierunek rozwoju mojej firmy został wyznaczony w dość specyficznych okolicznościach, a mianowicie, gdy przebywałem w Rumunii z pomocą humanitarną. Poznałem tam Szwajcarów z religijnej organizacji Międzynarodowe Stowarzyszenie Gedeonitów, którzy również przybyli tam z pomocą. Znajomość z tymi ludźmi rozwinęła się do tego stopnia, że zaprosili mnie do siebie, do Szwajcarii. Kiedy ich odwiedziłem, zaproponowali mi współpracę w dziedzinie ślusarstwa, obróbki skrawaniem. W Szwajcarii nawiązałem również kontakt z firmą dystrybuującą używany sprzęt sportowy i medyczny. Właśnie tak to się wszystko zaczęło.

Rozszerzyłem usługi firmy o sprzedaż i serwis sprzętu rowerowego oraz narciarskiego. Początkowo większą cześć produkcji różnych wyrobów do transportu linowego zlecałem podwykonawcom. Firma się rozwinęła i zacząłem sam produkować te urządzenia. Po niedługim czasie poszerzyłem ofertę

o sprzedaż i serwis sprzętu ogrodowego i rolniczego, głównie maszyny do pracy w górach.

Na początku firma była jednoosobowa, pomagała mi ją prowadzić żona. Dziś zatrudniam już 25 osób. Znaczący postęp i rozwój firmy nastąpił dzięki współpracy z licznymi zagranicznymi firmami. Nasze maszty do transportowych kolei linowych były wysyłane przez pośrednika ze Szwajcarii do Andory, Szkocji, Turcji, Kolumbii, Hongkongu, Szwecji, Austrii i do wielu innych miejsc, między innymi w Ameryce Południowej. Później zaczęliśmy współpracować z kolejnymi firmami z Austrii, Holandii i Włoch.

Prowadzimy sprzedaż i serwis używanych ratraków, sprzedane przez nas maszyny pracują praktycznie od Krynicy aż po Bałtyk. Podczas poszukiwania używanego sprzętu do naśnieżania i ubijania tras narciarskich zostałem zaproszony do firmy Demac we Włoszech. Po pewnym czasie zaproponowano nam dystrybucję ich produktów na Polskę i teraz jesteśmy tutaj ich wyłącznym przedstawicielem. Marka Demac jest na rynku europejskim i światowym liderem w dziedzinie naśnieżania, jeśli bierzemy pod uwagę innowacyjność i automatyzację systemów naśnieżania. Tymi urządzeniami można sterować

zdalnie, również przez Internet, zatem wszystko robi się zza biurka. To bardzo duże udogodnienie. Firma Demac oferuje obecnie najbardziej niezawodne i efektywne oraz najlepiej rozwinięte pod względem technologicznym armatki. Dodam również, że Demac ma 20-letnie doświadczenie, więc jego produkty to renomowany, sprawdzony, światowy standard.

m. c.: Mało kto wie, że produkował Pan elementy do najdłuższego w Europie pieszego wiszącego mostu (w Szwajcarii, w miejscowości Sattel). Jak do tego doszło i czy było to trudne?

j. N.: Współpracuję z bardzo solidną firmą w Szwajcarii, która lubi wyzwania i nowe pomysły, a jej działalność jest związana z serwisowaniem i produkcją różnych akcesoriów do kolei linowych. Ta firma zaprojektowała na próbę wiszący most w Adelboden, o długości 170 m. Wszystkie elementy nośne tego mostu zostały wykonane u nas w firmie. Próba się powiodła i od tamtego czasu sukcesywnie z tej firmy przychodzą nowe zamówienia na różnego rodzaju mosty wiszące. W 2009 roku wykonaliśmy elementy pomostu i akcesoria do najdłuższego pieszego wiszącego mostu w Europie, który znajduje się w miejscowości Sattel w Szwajcarii.

43

Page 46: Resort Narciarski

m. c.: Produkował Pan podpory masztów do sztucznego wywoływania lawin dla firmy ze Szwajcarii. Czy nadal utrzymuje Pan współpracę z tą firmą?

j. N.: Tak, współpraca nadal trwa. W tym roku robiliśmy więcej naciągów do montowania tych masztów w bardzo trudnych warunkach skalnych. Podpory te montowane są w Austrii i Szwajcarii, m. in. w Zermatt.

m. c.: Czyli można powiedzieć, że Pańska działalność produkcyjna opiera się w głównej mierze na współpracy z firmami zagranicznymi?

j. N.: Tak, natomiast można też powiedzieć, że tutaj żyjemy z zimy, ponieważ ok. 60% naszej działalności jest skierowane na polskiego klienta. Zdobywamy tutaj zaufanie swoich klientów, ponieważ potrafimy kompleksowo wyposażyć ośrodek narciarski – oferujemy

systemy naśnieżania firmy Demac, wyciągi narciarskie, ratraki, maszyny do serwisowania nart i snowboardów, sprzęt narciarski. Produkujemy też stojaki do nart i snowboardów, szafy na buty itp. jako kompletne wyposażenie ośrodków narciarskich. Nasze długoletnie doświadczenie pozwoliło na przyciągniecie wielu zawodników i klubów sportowych z naszego regionu. Szlifujemy też ślizgi do skibobów austriackich. Nie nastawiamy się tylko na kluby czy zawodników, ale również na klienta indywidualnego, który jest nam bardzo bliski, gdyż od takiego klienta zaczynaliśmy.

m. c.: A nie myślał Pan o otwarciu swojego ośrodka narciarskiego?

j. N.: Cały czas o tym myślę. Staramy się o to, by coś takiego powstało. Miejsce już jest, na wydzierżawionym gruncie, tylko przy tak ogromnych kosztach inwestycji, jaką jest ośrodek narciarski, trzeba mieć

dobrą umowę najmu na bardzo długi czas – na co najmniej 15-20 lat, a najlepiej mieć własny grunt. W tych warunkach, które są nie mówię „nie” – cały czas staramy się ten ośrodek stworzyć.

m. c.: Co chciałby Pan jeszcze osiągnąć w dziedzinie produkcji?

j. N.: Głównym celem naszej firmy jest rozwijanie tego, co już rozpoczęliśmy i ulepszanie naszych produktów. W najbliższym czasie chcemy uzyskać certyfikat jakości ISO 383423 na spawanie i serwis kolei linowych i orczykowych.

Chcielibyśmy też uczestniczyć w procesie automatyzacji polskich stoków narciarskich. Planujemy wreszcie poszerzanie rynków zagranicznych.

m. c.: Dziękuję.

j. N.: Również dziękuję.

zawsze chciałem

mieć firmę.

wcześniej długie

lata pracowałem

w państwowych

firmach, ale moim

marzeniem było

mieć własną.

Na początku firma

była jednoosobowa,

pomagała mi

ją prowadzić żona.

Dziś zatrudniam

już 25 osób

44

Page 47: Resort Narciarski

45

Page 48: Resort Narciarski

TEKST | Teresa FilipekFOTO | Archiwum firmy Supersnow

należy do Supersnow!

Kończący się niedługo

rok to kolejne pasmo

sukcesów Supersnow.

Efekty działalności

polskiej firmy widać już

nie tylko w naszym kraju,

lecz również w Rumunii,

na Węgrzech oraz

w Korei Południowej,

gdzie w 2018 roku

odbędą się zimowe

igrzyska olimpijskie!

201146

IMPONuJąCy BIlANS2 kompletne automatyczne systemy naśnieżania, kilkadziesiąt sprzedanych armat śnieżnych, wiele tysięcy metrów zainstalowanych rurociągów i kilkanaście pompowni – to imponujący, tegoroczny bilans pierwszej i jedynej polskiej firmy, zajmującej się naśnieżaniem. Imponujący tym bardziej, że wiele ze wspomnianych produktów trafiło poza granice naszego kraju. Bez wahania można więc stwierdzić, że Supersnow to niezwykle ważny gracz na światowym rynku systemów naśnieżania.

W KArKONOSZACH I NA PODHAluWspomniane dwa kompletne automatyczne systemy naśnieżania firma Supersnow zbudowała w Karpaczu, w Ośrodku Narciarskim Winterpol Karpacz-Biały Jar, a także w Białce Tatrzańskiej, w Ośrodku Narciarskim Kotelnica Białczańska.

Na karkonoski system składają się: pompownia z automatycznym filtrem samoczyszczącym AMIAD M100, 2 pompami Caprari, typ HV o mocy 75 kW, a także 2 pompami Caprari, typ HV o mocy 22 kW. System zaopatrywany jest w wodę dzięki rurociągowi Buderus Ductus (z żeliwa sferoidalnego) o długości ok. 1200 m. Sztuczny śnieg na stok wyrzucać będzie natomiast 6 armatek automatycznych Supersnow SN 900 MA. W niedalekiej przyszłości do ośrodka trafią jeszcze 3 wysięgniki Supersnow E 400.

W Ośrodku Narciarskim Kotelnica Białczańska firma Supersnow zbudowała natomiast pompownię z 2 filtrami automatycznymi AMIAD M100, DN 200 PN10, 3 pompami zatapialnymi hydro-wacum (każda o mocy 30 kW) oraz 3 pompami poziomymi Caprari PM 80 (każda o mocy 110 kW). Ponadto w ośrodku zainstalowano 14 słupów ST 170 i 3 wysięgniki elektryczne Supersnow E 400. O właściwą ilość śniegu na stokach Kotelnicy dbać będzie 20 armatek automatycznych Supersnow SN 900 MA. Woda w systemie płynąć będzie rurociągiem Buderus Ductus o długości 4 km.

NA POłuDNIu I NA PółNOCySupersnow święci w tym roku triumfy zarówno na południu Polski, jak i na północy.

W ośrodku Hawrań w Jurgowie firma Supersnow dokonała natomiast rozbudowy rurociągu. Ośrodek zyskał 790 m stalowego ocynkowanego rurociągu Alvenius. Ponadto w Jurgowie pojawiły się 3 najnowsze, niezwykle oszczędne armatki Supersnow STS 600 ECO. W najbliższym czasie firma rozbuduje tam również pompownię, do której trafią: pompa głębinowa Caprari E 8 o mocy 37 kW oraz pompa Caprari PM o mocy 160 kW.

Page 49: Resort Narciarski

47

W Zakopanem, na Harendzie eksperci z Supersnow zainstalowali nowy rurociąg Alvenius o łącznej długości 500 m (z czego 400 m stanowi rurociąg o średnicy 139 mm). Ponadto zmodernizowali zabezpieczenia pompowni, co znacznie zmniejszy ryzyko wystąpienia awarii.

Rozbudowa rurociągu w ośrodku GAT Cieńków w Wiśle to również zasługa ekspertów z Supersnow. Ośrodek wzbogacił się dzięki temu o 450 m rurociągu stalowego Alvenius. Dzięki Supersnow 200 m takiego samego wyciągu przybyło również w Kamiannej. Firma zbudowała tam również pompownię wysokiego ciśnienia, w której znajduje się pompa głębinowa hydro-wacum o mocy 37 kW.

Efekty działań Supersnow możemy również podziwiać na północy naszego kraju. W Elblągu, na Górze Chrobrego firma zainstalowała bowiem rurociąg stalowy Alvenius (średnica 139 mm) o długości 400 m.

NA DAlEKIM WSCHODZIE, W SIEDMIOGrODZIE…Wielkim sukcesem polskiej firmy jest też jej działalność poza granicami Polski. Ustanowienie przedstawicielstwa Supersnow w Korei Południowej już przynosi doskonałe efekty. Polskie armatki śnieżne znalazły się bowiem w 4 południowokoreańskich ośrodkach narciarskich. W Phoenix Park śnieg w tym sezonie będzie sypać 5 armatek SN 900 M, w ośrodkach yongpyong i Eden Valley – po 10 armatek SN 900 M. Firma New Sky Leisure kupiła natomiast po jednej armatce SN 900 MA, STS 900, 600 ECO oraz 7 armatek SN 900 M. To niewątpliwy sukces, który wzmacnia z pewnością fakt, że za 7 lat w Korei Południowej odbędą się zimowe igrzyska olimpijskie.

2 armatki SN 900 MA trafiły także do Ośrodka Narciarskiego RAUSOR w Rumunii. Eksperci z Supersnow dostarczyli tam także rurociąg o długości 500 m oraz kontenerową stację pomp z pompą o mocy 55 kW. W innym rumuńskim ośrodku, Super Ski Cavnic, znalazła się natomiast armatka 600 ECO. Polska firma dostarczyła tam również rurociąg o długości 800 m. Firma Supersnow dostarczyła ponadto elementy instalacji naśnieżających (głównie rury) do trzech rumuńskich ośrodków: Cavnic, Straja i Semenic.

Eksperci z Supersnow święcą również triumfy w Rosji – firma została zwycięzcą dwóch przetargów na armatki śnieżne i pompy. Duża w tym zasługa nowego przedstawiciela polskiej firmy na Rosję. Wkrótce powędruje tam 7 armatek Supersnow i 6 pomp.

Podobny rurociąg został dostarczony przez Supersnow także do węgierskiego ośrodka w Storaljaújhely. Dzięki Supersnow działa tam też pompownia wysokiego ciśnienia z dwiema pompami o mocy 132 kW, zaś za sypanie śniegu na stok odpowiadać będzie 8 armatek 600 ECO.

Tegoroczne realizacje Supersnow to z pewnością wielki sukces i dowód na to, że firma nie spoczywa na laurach

Z MIłOśCI DO śNIEGuKompletne automatyczne systemy naśnieżania, podnośniki i armatki doskonałej jakości oraz pełna wiedza o naśnieżaniu to owoce miłości do śniegu, cechującej każdego eksperta z Supersnow.

Page 50: Resort Narciarski

TEKST | Jan DanielewskiFOTO | Archiwum firmy TechnoAlpin

48

NAJWyżSZy PrIOryTETObejmujący rozległe powierzchnie system naśnieżania jest dzisiaj jednym z kluczowych czynników, decydujących o sukcesie resortu narciarskiego. Tylko niezawodna i całkowicie zautomatyzowana instalacja pozwala na optymalne wykorzystanie okresu opadów śniegu. Niezawodność jest więc najwyższym priorytetem, zwłaszcza dla stacji pomp. Bez efektywnego i bezpiecznego zaopatrzenia w wodę nawet najlepsze armatki śnieżne nie mogą być eksploatowane. Stacja pomp, czyli „serce” instalacji do naśnieżania, nie może więc być produktem przypadkowym.Dlatego w TechnoAlpin każda stacja pomp jest odpowiednio dostosowana do otoczenia i pozostałych uwarunkowań. Zespół ekspertów, złożony z rysowników technicznych i kierowników projektu, sporządza plan generalny każdej instalacji, w którym również przedstawiona jest specyfikacja stacji pomp.

Stacja pomp to bodaj najbardziej zindywidualizowany

element instalacji do naśnieżania. Zależna jest

od miejscowych zasobów wody, od wielkości instalacji

oraz od innych, niezliczonych parametrów. Stacja pomp

jest jednocześnie napędem, „sercem” instalacji.

WzorzecniezawodnościStacje pomp Technoalpin

Page 51: Resort Narciarski

Optymalna rozdzielnia energii

Efektywność po ostatni szczegół: łagodne uruchomienie 400 kW z zabezpieczeniem przed obejściem

Grafika poglądowa stacji pomp: tylko optymalna współpraca wszystkich komponentów zapewnia niezakłóconą eksploatację. Wysokiej jakości części to gwarancja funkcjonalności i trwałości urządzenia

49

NIEuSTANNA PrACAStacja pomp musi funkcjonować cały czas. Niezależnie od warunków zewnętrznych, do instalacji naśnieżającej zawsze musi docierać woda. Nie mogą występować awarie. Dlatego stacje pomp TechnoAlpin wyposażone są w program pracy podczas awarii urządzenia, dzięki któremu obwody bezpieczeństwa zawsze pozostają aktywne. Wszystkie części instalacji są wprowadzane bezprądowo w bezpieczny stan eksploatacyjny, czyli są bezprądowo otwierane albo bezprądowo zamykane.

EFEKTyWNOść W KAżDyCH WAruNKACHKażda stacja pomp TechnoAlpin ma własny sterownik wraz z oprogramowaniem, dostosowanym do indywidualnych wymogów klientów. Stacje pomp są połączone ze sobą systemem przesyłu danych ATASSplus. Dzięki temu optymalnie wykorzystywane są coraz krótsze okresy opadów śniegu. Oprócz tego możliwa jest zdalna konserwacja przez VPN lub przez Internet – bezpośrednio z centrali TechnoAlpin. W razie jakichkolwiek problemów, pracownicy serwisu zawsze mogą udzielić klientowi pomocy.

NA WySOKOśCI ZADANIAAby sprostać wysokim wymogom technicznym, TechnoAlpin ściśle współpracuje z dostawcami. Poszczególne podzespoły są na bieżąco rozwijane. Doświadczenia TechnoAlpin, zbierane przez 20 lat, znajdują swój wyraz w każdym elemencie instalacji. Tylko stacja pomp zbudowana z elementów wysokiej jakości może sprostać wysokim wymogom technicznym, stawianym systemom naśnieżania. Aby to unaocznić, przyjrzymy się teraz dokładniej stacji pomp.

WA Alarm wodny i zabezpiecze-nie przed zalaniem

PT Przekaźnik ciśnieniowy z wyświetlaczem

PSL Wyłącznik ciśnieniowy przed każdą pompą jako zabez-pieczenie przed suchobiegiem

PCV Zawór regulacyjny do regulacji ciśnienia i do różnych ograniczeń

PT Awaryjny wyłącznik zabezpie-czającego układu odłączającego

FE Licznik przepływowy

PI Manometr do wyświetlania wartości ciśnienia na każdym wyjściu pompy

TSH Monitoring temperatury kadłuba pompy

V Zasuwa odcinająca przed każdą pompą, służąca do celów konserwacyjnych

RT Monitoring wentylacji i syrena ostrzegawcza przy uruchomieniu zdalnym Awaryjny wyłącznik zabezpie-

czającego układu odłączającego

F Automatyczny fi ltr płukania wstecznego

FSL Przepływomierz wskazujący i PV – zawór pneumatyczny dla minimalnej ilości wody w każdej pompie (otwarty bezprądowo)

Klapa samozatykająca; w razie występowania nieprawidłowości zamykana bezprądowo

Jeśli w jej obrębie stacji wystąpią problemy lub awarie, cała instalacja do naśnieżania

zostanie unieruchomiona. Dlatego w tej kwestii niczego nie wolno zaniedbać!

Page 52: Resort Narciarski

tekst | Doppelmayr Seilbahnen GmbHfoto | Archiwum firmy Doppelmayr Seilbahnen GmbH

Prawie 40-letnia kolej wahadłowa na Säntis

w szwajcarskim półkantonie Appenzell-Ausserrhoden

była w ostatnich latach sukcesywnie modernizowana.

Efekty modernizacji są imponujące!

Prawdziwy

cud technikikolej wahadłowa „high-Tech” na Säntis

50

Szczyt Säntis, często nękany silnymi burzami, wystaje nad dolinę Renu przy szwajcarsko-austriackiej granicy

Page 53: Resort Narciarski

bruno Vattioni –

prezesa zarządu

firmy Säntis-

-Schwebebahn ag:

„Po zastosowaniu wózków

jezdnych możemy

stwierdzić, że w ostatnich

latach całkowicie

zmodernizowaliśmy kolej,

z wyjątkiem obydwu

podpór i lin nośnych.

I to wszystko odbyło się

w ciągu zaledwie dwóch

tygodni – dzięki niezwykle

sprawnej współpracy

z firmą Garaventa”

kabiny zamontowano barek obrotowy. Akumulatory ładowane są automatycznie w czasie każdego postoju w stacji, za pomocą szyny prądowej. Na potrzeby eksploatacji zimowej do dyspozycji są mobilne piece akumulacyjne, przyłączane do sieci na noc.

Do kabiny na jezdni nr 1 można bardzo szybko zamontować dwa podnośniki do transportu ciężkich towarów. Dzięki temu regularnie przewozi się w zbiornikach 5000 litrów wody i oleju, potrzebnych do właściwego funkcjonowania sklepów, restauracji i hotelu na górze. Przewożono już nawet samochody na imprezy promocyjne!

DySPOZyCyJNOść NA 100%Kolej musi być do dyspozycji cały rok, ponieważ na szczycie Säntis znajdują się ważne urządzenia nadawcze. Aby zapewnić taką dyspozycyjność, kolej wyposażono w dwa niezależne napędy. Każdy napęd posiada napęd awaryjny. W przypadku awarii prądu napędy awaryjne zasilane są z agregatu prądotwórczego.

PrZySTANEK NA żąDANIENa pierwszym etapie modernizacji kolei Säntis inżynierowie mieli dylemat: zastosowanie nowoczesnego standardowego wózka wymagało albo zmniejszenia maksymalnego obłożenia kabin, albo przebudowy stacji, kół linowych i podpór. Garaventa zaproponowała alternatywę – nowatorsko zaprojektowany wózek o lekkiej konstrukcji. To nie wszystko, nowa kolej wyposażona jest w jeszcze inne nowinki techniczne.

Podpora nr II została zaprojektowana tak, że można tam wsiadać lub wysiadać z kabiny. Kiedy ktoś chce wsiąść lub wysiąść, naciska przycisk „stop” w kabinie lub na podporze. Po wjeździe kabiny, podesty w stacji obniżają się. Do obszaru wysiadania, położonego na wysokości 15 m nad ziemią, prowadzą schody.

CIEPłO, CIEPlEJ…Kabiny panoramiczne są ogrzewane i dysponują instalacją audio. Na potrzeby przewozów letnich pośrodku

51

PERON PERONWjazd kabiny 1 Wjazd kabiny 2

Obrotowe prowadzenie kabin na górze kompensuje brak miejsca

W zależności

od tego, która kabina wjeżdża na stację, prowadnica kabin obraca się w prawą bądź w lewą stronę

Większe obciążenie użytkowe dzięki lekkiej konstrukcji. Części wózków jezdnych, hamulce wagonowe, jak również konstrukcje wahaczy wykonane są jako lekka konstrukcja aluminiowa. Oszczędność ciężaru wynosi prawie 800 kg (22%), przy hamulcach wagonowych 32 % wzgl. 42 % (mniejszy typ i większy typ).

Page 54: Resort Narciarski

TEKST | Magdalena Drąg- WagaFOTO | Archiwum firmy leitnerŹRódłO | http://www.snezkalanovka.cz

Z impetem na Śnieżkę

Uroczyste podpisanie kontraktu. Od lewej: Oliver Kirchheim, sales manager LEITNER, Alan Tomášek, Burmistrz Pecu pod Śnieżką, dušan Čížek, CEO BAK

52

LEITNER dostarczy kolej gondolową,

prowadzącą na Śnieżkę po czeskiej stronie

Page 55: Resort Narciarski

Dane techniczne kolei Pec pod Śnieżką:

Typ kolei: GD 4;

Długość trasy:

1743 m – sekcja I / 2008 m – sekcja II;

Różnica wysokości:

510 m – sekcja I / 295 m – sekcja II;

Przepustowość:

250 os./godz.;

Liczba gondoli:

9 – sekcja I / 11 – sekcja II;

Liczba podpór:

10 – sekcja I / 16 – sekcja II.

53

W 2014 roku wraz z czeską firmą konstrukcyjną BAK, LEITNER odda do publicznej eksploatacji ponad 3700-metrową kolej. Dla firmy LEITNER projekt ma szczególne znaczenie, ponieważ Śnieżka zarówno po czeskiej,

jak i polskiej stronie jest bardzo popularnym celem turystycznych wycieczek.Nowa kolej firmy LEITNER zastąpi dwuodcinkową kolejkę linową

z dwumiejscowymi, zdejmowanymi krzesełkami. Dotychczas w ciągu godziny kolej mogła przetransportować do 250 osób. Poruszała się z prędkością roboczą 2,5 m/s. Podzielona była na dwa odcinki: pierwszy prowadził ze stacji Pec pod Śnieżką (890 m n.p.m.)

na Różową Górę (1354 m n.p.m., czas wjazdu: 11 minut), drugi z Różowej Góry na Śnieżkę (czas wjazdu: 13,5 minuty).

Ponad 50 lat funkcjonowania pokazało, że kolejka linowa stanowi znaczny wkład w ochronę przyrody na tym terenie. Dlatego też w ostatnim czasie trwały już intensywne prace przygotowujące nową inwestycję.

Trasa nowej kolei gondolowej będzie podzielona na dwa odcinki, umożliwiające turystom podróż z Pecu pod Śnieżką na sam szczyt z prędkością 5 m/s. Całkowity czas przejazdu wynosić będzie nieco ponad 12 minut.

Page 56: Resort Narciarski

tekst | Marta Tycfoto | Archiwum firmy SKIDATA

Dzięki instalacji

austriackiej firmy

SkidaTa ag, światowego

lidera w dostarczaniu

sprawdzonych rozwiązań

dla ośrodków narciarskich,

nadchodzący sezon

bez wątpienia będzie

miłym zaskoczeniem

dla miłośników białego

szaleństwa

54

Page 57: Resort Narciarski

warto sięgać po

najlepszeINWESTyCJE W NOWOCZESNOśćW Polsce z roku na rok przybywa ośrodków turystyczno-narciarskich, a właściciele już funkcjonujących inwestują w nowoczesną technologię. Dzieje się tak pod wpływem wzrostu konkurencyjności oraz zwiększonego zainteresowania tego rodzaju formą rekreacji. Ciekawa oferta zagranicznych ośrodków narciarskich przyciąga coraz większą liczbę polskich miłośników narciarstwa i między innymi dlatego przodujące w Polsce ośrodki narciarskie podjęły wyzwanie zapewnienia polskim narciarzom maksimum komfortu i nowoczesności. Podstawą tego działania jest inwestycja w produkt z najwyższej półki. Mowa tu oczywiście o systemie kontroli przejść SKIDATA.

SKIDATA jest doskonale znana narciarzom, którzy lubią spędzać czas w zagranicznych kurortach górskich, ponieważ systemy tej firmy obsługują około 86% ośrodków narciarskich na świecie. Ponad 30-letnie doświadczenie i obecność w prestiżowych ośrodkach narciarskich pokazuje, że warto zaufać systemowi SKIDATA i rozwijać z nim swój biznes. SKIDATA już jest na polskim rynku i rozpoczyna współpracę z kolejnymi ośrodkami narciarskimi.

Najnowsza inwestycja SKIDATA obejmuje ośrodki w miejscowościach Białka Tatrzańska, Jurgów oraz Kluszkowce. Ośrodki narciarskie Kotelnica Białczańska, Kaniówka, Bania, Hawrań i Czorsztyn-Ski zdecydowały się na instalację systemu SKIDATA oraz na podjęcie współpracy w oparciu o wspólną kartę. Niewątpliwie przedsięwzięcie, jakim jest wspólna karta,

która stanowi nową jakość na polskim rynku narciarskim, jeszcze bardziej uatrakcyjni i tak już bogatą ofertę tych ośrodków.

Inwestycja obejmie 70 bramek dostępowych z serii Freemotion Gate „Basic” oraz 21 stanowisk kasowych z serii Manual Cash. Dodatkowo ośrodki będą posiadały 3 automaty do zwrotu kaucji. Bramki dostępowe wyposażone będą w czujniki wysokości oraz kamery pozwalające na całkowitą rejestrację przejść i ograniczenie nadużyć.

Niewątpliwym wyróżnikiem systemu jest jego nowoczesność i niezawodność. SKIDATA co roku przeznacza dużą część swojego budżetu na badania i rozwój. Wielu wysokiej klasy specjalistów i inżynierów stale pracuje nad tym, by system przy jak najmniejszej ilości i złożoności pracy, przynosił jak najwięcej korzyści – zarówno posiadaczom , jak i korzystającym.

NA STOK Z łATWOśCIąBezdyskusyjnym atutem tego systemu jest wykorzystanie kart w technologii dalekiego zasięgu. Zwiększa to przepustowość bramek dostępowych, zmniejszając tym samym kolejki na peronach wyciągu. Dzieje się tak, ponieważ czytnik zamontowany w bramce wychwytuje uprawnienia, które znajdują się na karcie oddalonej od bramki nawet o 60 cm. Ponadto, anteny, szeroko rozmieszczone na całej powierzchni bramki, pozwalają na odczytanie uprawnień na karcie przechowywanej zarówno przez osobę dorosłą, jak i dziecko. Rozwiązanie to bezsprzecznie zapewnia narciarzom i snowboardzistom

komfort, ponieważ nie muszą się trudzić z przykładaniem karty do czytnika, nie muszą jej pilnować ani szukać. Wystarczy, że mają ją w kieszeni kurtki.

Równie dużą różnicą, którą zauważą narciarze, jest możliwość korzystania z atrakcji współpracujących ośrodków bez żadnych ograniczeń. Narciarz, który zakupi wspólną kartę w jednym z wyżej wymienionych ośrodków na początku sezonu, będzie mógł korzystać z niej we wszystkich współpracujących ośrodkach. Kartę tę będzie mógł również zwrócić w dowolnym czasie i w dowolnej kasie któregokolwiek ze współpracujących ośrodków narciarskich. Możliwość personalizacji takiej karty sprawi, że w przypadku jej zagubienia pracownik dowolnego punktu kasowego będzie mógł ją zablokować i wydać nową (duplikat).

Dzięki temu klient nie straci kwoty zapisanej na karcie. Blokada takiej karty udaremni również jej użycie przez przypadkowe osoby. Należy również wspomnieć, że automaty do zwrotu kaucji zainstalowane w miejscach najbardziej uczęszczanych pozwolą na zwrot kaucji bez konieczności czekania w kolejce do stanowiska kasowego.

JAK ZA GrANICąUdogodnienia, które daje system SKIDATA sprawiają, że narciarze na polskich stokach nareszcie będą mogli poczuć się, jak w zagranicznych kurortach narciarskich i spędzać maksymalną ilość swojego czasu na przyjemności, jaką jest jazda po ciekawych trasach obsługiwanych przez sprawdzony i pewny system.

55

Page 58: Resort Narciarski

TEKST | Maciej ZiębińskiFOTO | Archiwum firmy Base System

Bramka BASE3000

co należy wiedzieć

o wspólnej karcie?

56

Mijają lata, młodsi już nie będziemy,

ale zawsze możemy być mądrzejsi…

Jako współwłaściciel firmy działającej już 11 lat w branży elektronicznych systemów obsługi klienta , chciałbym podzielić się z Państwem przemyśleniami

o wprowadzaniu wspólnego skipassu. Mam nadzieję, że poniższy materiał pomoże w uniknięciu błędów przy wprowadzaniu skipassu i jednocześnie ułatwi oraz przyspieszy sam proces wprowadzania wspólnej karty.

Artykuł nie mówi o wdrożeniu wspólnej karty z punktu widzenia dostawcy systemu – w tej kwestii wiedzieć trzeba tylko tyle, że system da się wprowadzić, a wszystkie rozliczenia w nim zawarte są mierzalne, sprawdzalne i każda transakcja rozliczana jest co do grosza. Artykuł dotyczy problemów – czasami całkiem prozaicznych, których rozwiązanie jest nieraz bardzo czasochłonne – na które natraficie Państwo w trakcie wdrażania systemu wspólnej karty.

Istnieją dwa rodzaje takich problemów: urojone oraz rzeczywiste. Obok przedstawiam najczęstsze i najważniejsze z nich wraz z rozwiązaniami.

Page 59: Resort Narciarski

1

1

2

3

4

2

3

57

PrOBlEMy urOJONEWłaściciele innych obiektów poznają moje przychodyNie ma takiej możliwości. Przychody wewnętrzne stacji nie są podawane we wspólnych rozliczeniach.

Koniec konkurencji, będziemy musieli ujednolicić cenyNic bardziej mylnego. Po pierwsze wspólna karta to karta terminowa, w ramach której dzień jazdy na wyciągach jest wyceniany przez właścicieli stacji i jego cena jest zawsze wyższa lub równa najdroższemu karnetowi czasowemu (o analogicznej długości) w najdroższym ośrodku działającym w ramach wspólnego skipassu.

Nigdy się tego nie doliczymyRacja! Gdyby ktoś chciał się tego podjąć, szybko zorientowałby się, że to karkołomne zadanie. Za Państwa rozliczenia generuje system, a dostawca systemu ma obowiązek zagwarantować poprawność rozliczeń. Rozliczenia w dowolnej chwili można zweryfikować w bardzo prosty sposób: suma rozchodu ze skipassów na wszystkie stacje w danym okresie ma być równa sumie wpływów z tytułu sprzedanych skipassów.

PrOBlEMy rZECZyWISTEJak wycenić wspólny skipass?Prosto i czytelnie, nie zapominając o tym, do jakiego klienta jest ta oferta skierowana. Wiemy, że oferta jest skierowana do klienta zamożniejszego, który bardziej ceni sobie komfort niż 10 lub 20 zł różnicy w cenie pomiędzy ogólnym skipassem a lokalnym biletem okresowym. Ze względu na „chodliwość” karnetów jednodniowych (najczęściej odsprzedawany karnet), dobrą praktyką jest wprowadzanie karnetów wielodniowych. Cenę wspólnego skipassu utrzymujemy na poziomie równym lub wyższym od podobnych karnetów na najdroższej stacji, będącej w systemie wspólnego skipassu.

Infrastruktura telekomunikacyjna – brak lub słabe łącza internetowe.Od sprawności tego elementu zależy szybkość i sprawność działania systemu wspólnej karty. Preferowane są stałe łącza symetryczne o szybkości 1 Mb

lub wyższej. W przypadku łączy internetowych ważna jest również lokalizacja serwera głównego wspólnej karty. Główny serwer powinien działać na minimum dwóch niezależnych łączach, najlepiej od dwóch dostawców – tak, aby w przypadku awarii łącza podstawowego system mógł korzystać z łącza alternatywnego.

Ustalenie „wag” pomiędzy „wyciągowcami”.Trudny temat. Waga wyciągu to inaczej współczynnik określający udział wyciągu w rozliczeniu wspólnego karnetu. Czym wyższa waga, tym większy udział. Jest kilka wzorów, uwzględniających długość wyciągu, jego atrakcyjność i rodzaj, szerokość trasy, przewyższenie oraz wiele innych parametrów. Uważam, że wszystkie te wzory są dobre, ale to tylko teoria. W praktyce nikt lepiej od właściciela wyciągu nie wie, jak wycenić przejazd wyciągiem. Optymalnym rozwiązaniem jest przyjęcie jako wagi ceny jednego przejazdu w karnecie 10-przejazdowym (najlepiej z poprzedniego sezonu).

„Wyciągowcy” pod jednym szyldem – promowanie nowej marki (np. regionu).Tworząc nowy skipass, nadajemy mu jakąś nazwę. Tę nazwę (ten produkt) należy oczywiście promować. Element wewnętrznej konkurencji pozostaje, stacje konkurują ze sobą w dziedzinie jakości świadczonych usług, ale element walki cenowej zostaje w takiej sytuacji zmarginalizowany. Dla przykładu, promując Wiślański Skipass, promujemy również region. Łatwiej w takiej sytuacji pozyskać partnerów z regionu, co sprawi, że przy mniejszych nakładach jednostkowych na reklamę uzyskamy lepszy efekt. Na myśl przychodzi modne ostatnio słowo „klaster”, które oznacza mniej lub bardziej formalne zrzeszenie przedsiębiorców z jednej branży lub branż pokrewnych, współdziałających ze sobą w ściśle określonym celu. W tym przypadku cel jest jasno określony: przyciągnąć do danego regionu jak najwięcej klientów. Partnerami w takim przypadku zostają właściciele wyciągów, hoteli i pensjonatów, restauratorzy oraz urzędy miast, starostwa itp.

Page 60: Resort Narciarski

58

Określenie reprezentanta „wyciągowców”, powołanie nowej instytucji zajmującej się rozliczaniem, promocją oraz nadzorem.

W tym roku wdrażanie dwóch z trzech naszych systemów wspólnej karty odbywa się pod nadzorem operatorów, czyli podmiotów powołanych do życia w celu promowania i sprzedaży danego produktu. Wbrew pozorom nie jest to „mnożenie bytów” i sztuczne generowanie nowych miejsc pracy – operatorzy mają bowiem przyspieszyć procesy decyzyjne oraz skrócić czas rozliczeń pomiędzy wyciągami a podmiotami zewnętrznymi sprzedającymi karnety. W przypadku wspólnej karty dystrybuowanej przez zewnętrzne podmioty rozliczenie np. 7-dniowego karnetu przez stacje może nastąpić dopiero, gdy zostanie w całości wykorzystany lub po upływie okresu ważności. Odbywa się to na zasadzie wystawiania faktur za usługę wyświadczoną podmiotowi, który sprzedał karnet. W przypadku pojawienia się operatora pomiędzy wyciągami a podmiotami zewnętrznymi czas od sprzedaży karnetu przez podmiot zewnętrzny do otrzymania faktury od operatora zostaje skrócony do 2–3 dni. Co nam (Wam) to daje? Całkiem sporo. Po pierwsze umożliwia szybkie wyłapanie nieuczciwych kontrahentów sprzedających skipassy. Po drugie ułatwia „życie” zewnętrznym punktom sprzedaży, które zamiast 10 faktur od 10 podmiotów otrzymują jedną fakturę zbiorczą. Po trzecie ułatwia życie Państwu – nie musicie pilnować fakturowania 2 razy w tygodniu. Fakturujecie operatora np. raz w miesiącu. Tutaj warto poczynić jedną istotną uwagę: wskazane jest, by udziałowcami/„właścicielami” operatora byli właściciele wyciągów funkcjonujących w systemie wspólnej karty.

Ustalanie planów marketingowych: gdzie i jak się promować?W tym przypadku operator to również duże ułatwienie. U operatora lub dla niego musi pracować osoba mająca pojęcie o specyfice sprzedawanego produktu, specyfice i upodobaniach klientów oraz o tym, jak do nich trafić. Mając wspólny

budżet reklamowy, dysponujecie Państwo zdecydowanie większymi środkami niż poszczególne stacje. Rozmowy z mediami czy urzędnikami też mogą przebiegać inaczej – są to rozmowy prowadzone nie przez jedną stację, lecz przez reprezentanta kilku stacji. Nawet w tak prozaicznej sprawie, jak dostęp do budżetu reklamowego Kompani Piwowarskich, łatwiej się przebić stacjom działającym w ramach wspólnego skipassu niż tym, które w takim systemie nie funkcjonują.

Poszerzanie sieci sprzedaży karnetów o hotele, pensjonaty, szkółki, punkty informacji turystycznej.Ile macie Państwo stanowisk kasowych na stacji? A czy nie chcielibyście mieć tych stanowisk kilkanaście lub kilkadziesiąt razy więcej i nie ponosić kosztów ich utrzymania ? Dzięki odpowiednio rozwiniętemu systemowi wspólnej karty można pozyskać do sprzedaży karnetów hotele, pensjonaty, szkółki oraz inne podmioty działające w branży turystycznej lub świadczące usługi na rzecz turystów. Oczywiście nie ma nic za darmo. Zewnętrznym punktom sprzedaży trzeba oddać jakieś profity – najłatwiej te wymierne, czyli np. 10% prowizji od sprzedanych karnetów. Bonusem, który daje takie rozwiązanie, jest często nawiązanie współpracy na zupełnie innej płaszczyźnie (zwłaszcza z „hotelarzami”) niż do tej pory. W poprzednich latach często spotykałem się z dwoma opiniami „hotelarzy” i „wyciągowców”. Pierwszą można wyrazić w zdaniu: „Gdyby nie nasze miejsca noclegowe, to nikt na tym stoku nie kupowałby karnetów wielodniowych”. Drugą opinię można natomiast przedstawić tak: „Gdyby nie mój stok, to do tego hotelu w zimie pies z kulawą nogą by nie przyszedł”. Jedni i drudzy maja tyle samo racji i w takim samym stopniu są w błędzie. Na przykładzie tegorocznych instalacji systemów wspólnej karty, poszerzonych o sprzedaż hotelową, widzimy, jak te opinie ewoluują. Pojawia się chęć współpracy i doprecyzowanie wspólnych celów. Pojawiają się pomysły na zorganizowanie „skibusów”, poprawę reklamy, a przede wszystkim na to, jak wspólnie się promować i jak pozyskać klienta.

5

6

7

Page 61: Resort Narciarski

59

Jak dystrybuować karnety? Gdzie hotel może odebrać skipassy?Pytanie czysto „techniczne”. Jeżeli mamy operatora, to od niego. Jeśli nie mamy operatora, to na dowolnej (lub wyznaczonej) stacji, będącej w systemie wspólnej karty. Niezależnie od tego, czy jest to „hotelarz”, czy inny zewnętrzny dystrybutor, podmiot zabierający karnety do sprzedaży powinien wpłacić za nie kaucję. Oczywiście kwestię kaucji pobieranej od zewnętrznych punktów sprzedaży można pominąć, jeśli sporządzi się odpowiednią umowę, ale proponowałbym kaucję pozostawić. Jest ona w tym przypadku elementem dyscyplinującym, poniekąd eliminującym chęć pobrania 500 czy 1000 karnetów i wstawienia ich sobie na półkę oraz oddania ich po sezonie. Dla przykładu, hotelarz pobierający 100 karnetów wpłaca za nie kaucję w wysokości 1000 zł (100 kart * 10 zł = 1000 zł). Takie rozwiązanie równocześnie umożliwia klientowi bezproblemowy zwrot karty w dowolnym obiekcie, funkcjonującym w systemie wspólnej karty. Uwaga! Kaucja we wszystkich obiektach powinna mieć tę samą wartość.

Ile to kosztuje „hotelarza”? Kiedy powinno się zwrócić?Na pierwsze pytanie udzielam odpowiedzi przez e-mail, natomiast odpowiedź na drugie pytanie jest jedna: szybko. Prowizja ze sprzedaży 20–25 karnetów 7-dniowych powinna zrównoważyć wartość inwestycji. Mam nadzieję, że zakup programu oraz urządzenia do „nabijania” karnetów zwróci się gestorom hoteli nie tylko szybko, ale i z nawiązką. W ramach tej nawiązki otrzymują również podniesienie konkurencyjności obiektu przez wprowadzenie do oferty kolejnego „ułatwiacza” dla klienta, możliwość wspólnej reklamy i wielu innych rzeczy. Wśród naszych realizacji są obiekty, których właściciele nie kupują karnetów na swoje wyciągi – nabywają je reklamodawcy (hotele). Wówczas jedna strona karnetu jest reklamą, informacją o stoku, zaś druga strona karnetu to reklama hotelu.

Dystrybucja zewnętrzna – nie tylko hotel. Sprzedaż i przedsprzedaż w Internecie.Mamy teraz niemal bezpłatne (i na razie dodatkowo nieopodatkowane) medium, trafiające do 90-100% Państwa klientów. Niektóre stacje wprowadziły już internetową sprzedaż karnetów. Można je kupić zarówno przed sezonem, jak i w jego trakcie. Co istotne, karnety można również „doładowywać” przez Internet. Co zyskuje klient? Rabat lub bonus oraz komfort braku konieczności stania w kolejce. Co zyskują stacje? Zadowolonego klienta oraz środki wpływające na konto zazwyczaj na długo przed pojawieniem się klienta!

Co ze zwrotami? Uwaga Regulamin!Zwroty w systemie są, ale o ich dopuszczeniu decyduje operator. Informacja o tym kiedy i na jakich warunkach można dokonać zwrotu musi być ściśle określona w regulaminie skipassu. Nawet w przypadku awarii kolei czy braku prądu w całym ośrodku możemy klienta skierować do innego obiektu pracującego w systemie wspólnej karty.

Zdążyć przed zimą.Czas wdrożenia systemu na 6–8 średnich stacjach to 4–5 tygodni. Ale czas potrzebny na uzgodnienie wszystkich szczegółów, ustalenie wag, powołanie operatora, stworzenie strony internetowej, pozyskanie zewnętrznych punktów sprzedaży, przygotowanie planów marketingowych i materiałów reklamowych jest dużo dłuższy. Jak wspominałem, realizujemy teraz trzy projekty. Mimo szaleńczego tempa realizacji tych projektów, każdy z nich zostanie z pewnością uruchomiony przed sezonem. Niemniej każdy z nich mógłby być bardziej „dopieszczony”, gdyby decyzje o przystąpieniu do systemu wspólnej karty były podejmowane po, a nie przed sezonem.

8

9

10

11

12

Page 62: Resort Narciarski

Sun kid

wykorzystuje

drewnianą galerię

jako konstrukcję

nośną pod instalację

fotowoltaiczną

TEKST | Jarosław BocianFOTO | Archiwum firmy Sun Kid GmbH

PrZENOśNIK SuN KID ZAuBErTEPPICH POruSZANy SIłą SłONECZNąFirma Sun Kid Skilift-Fördertechnik GmbH z siedzibą w Imst, z globalnym udziałem około 70 procent, jest główną siłą w branży transportu osób na taśmach przenośnikowych w rejonach uprawiania zimowych dyscyplin sportu. Zespół skupiony wokół dyrektora zarządzającego Emanuela Wohlfartera od lat zajmuje się rozwojem oraz stwarzaniem nowych możliwości zastosowania produktów Sun Kid. Pracownicy firmy podczas tworzenia produktów od zawsze kładą szczególny nacisk na ochronę środowiska oraz na maksymalnie efektywne wykorzystywanie energii. Po Sun Kid Pedalo – taśmie przenośnikowej z napędem rowerowym – technicy i inżynierzy opracowali taśmę przenośnikową z zadaszeniem, która pozwala na osiągnięcie dodatniego bilansu energetycznego.

Na galerii znajdującej się nad taśmami przenośnika można umieścić moduły solarne i produkować ekologiczny prąd elektryczny. Pozyskana energia będzie odprowadzana do sieci lub magazynowana w bateriach w formie „rozwiązania wyspowego” i – w razie potrzeby – wykorzystywana.

Już mająca 60 metrów długości galeria z modułami solarnymi wystarcza do wytwarzania prądu elektrycznego, którego potrzebuje taśma przenośnikowa Sun Kid Zauberteppich

60

Page 63: Resort Narciarski

Na galerii

znajdującej się nad

taśmami przenośnika

można umieścić moduły

solarne i produkować

ekologiczny prąd

elektryczny

Moduły solarne będą miały konstrukcję „sandwiczową” w postaci dwóch laminowanych płyt poliwęglanowych o grubości dwóch milimetrów. Daje to bardzo duże bezpieczeństwo funkcjonalne oraz optymalną ochronę przed uszkodzeniami. Oprócz tego, dzięki laminowaniu dwóch płyt, zwiększa się wytrzymałość modułu.

Możliwość laminowania płyt poliwęglanowych przynosi – niezależnie od modułów solarnych – dalsze możliwości zastosowania, na przykład umieszczanie logo, tabliczek informacyjnych, reklam itp.

DODATNI BIlANS ENErGETyCZNy „MADE IN AuSTrIA”Mający 100 metrów długości przenośnik Sun Kid Zauberteppich w standardowych godzinach eksploatacji (9:00–16:00) potrzebuje około 50 kWh prądu. „Dzięki umieszczonej na galerii instalacji fotowoltaicznej, taki „czarodziejski dywan” już od długości 60 metrów może być samowystarczalny. Koszty inwestycyjne (ok. 50 000 euro za instalację fotowoltaiczną przenośnika Zauberteppich o długości 100 metrów) zwracają się po 10 latach” – wyjaśnia Emanuel Wohlfarter.

Wytwarzanie modułów solarnych do instalacji fotowoltaicznej Sun Kid, umieszczanej na galerii, odbywa się w Austrii. Dzięki temu cała wiedza i sprzęt są „Made in Austria”. Dla klienta oznacza to gwarancję dużych kompetencji oraz wysokiej jakości. Opracowana w 2001 roku galeria Sun Kid chroni pasażerów przenośnika przed śniegiem, deszczem, wiatrem i zimnem. Galeria przynosi korzyści także zarządcy, ponieważ taśmy przenośnikowe mogą być dzięki niej błyskawicznie uruchamiane także w niekorzystnych warunkach atmosferycznych, nawet podczas opadów śniegu.

Od niedawna Sun Kid produkuje także galerię, która w całości wykonana jest z drewna. Oprócz możliwości indywidualnego kształtowania za pomocą różnych elementów drewnianych oraz dzięki długotrwałej konstrukcji drewnianej, także galeria tego rodzaju oferuje duże powierzchnie, idealne do tego, by umieszczać na nich moduły słoneczne. Dzięki różnej odległości ogniw słonecznych, można odpowiednio dostosowywać moc modułów oraz zacienienie.

61

Page 64: Resort Narciarski

MAGIA FOTOWOlTAIKIAktywne ogniwa solarne umieszczone w instalacji fotowoltaicznej przetwarzają światło w prąd elektryczny. Takie ogniwa solarne są wykonywane z piasku kwarcowego oraz śladowych ilości innych pierwiastków. Liczne ogniwa solarne są skupione w jednej obudowie w postaci modułu solarnego. Moduły solarne łączy się natomiast w większe grupy.

Pozyskany dzięki temu prąd stały jest przetwarzany w falowniku na prąd przemienny. Wytworzony prąd solarny jest zwykle odprowadzany do sieci.

to jedna z najbardziej przyjaznych dla środowiska metod

wytwarzania prądu. Nie generuje hałasu i jest wolna od emisji

trujących gazów. Do wytwarzania ogniw fotowoltaicznych często

wykorzystuje się surowce wtórne, a niekiedy nawet odpady z innych

gałęzi przemysłu.

W zależności od lokalizacji, ustawienia oraz zastosowanej techniki,

metodą fotowoltaiczną można wytwarzać od 80 do 120 kWh prądu

na m2 powierzchni modułu energii elektrycznej. Generator solarny

o wielkości od 9 do 10 m2 może wytwarzać moc elektryczną rzędu

1000 watów. Oznacza to, że w zależności od lokalizacji możliwe jest

uzyskanie od 800 do 900 kWh energii rocznie.

Optymalne ustawienie instalacji fotowoltaicznej w naszej szerokości

geograficznej występuje przy 30 stopniach pochylenia modułu nośnego

w ustawieniu południowym. Odchylenie o 45 stopni na południowy wschód

lub południowy zachód zmniejsza możliwość uzyskania energii tylko o 5

do 10 procent. Także powierzchnia pionowa (solarna fasada = 90°) pozwala

na uzyskanie jeszcze do 70 procent energii.

Dofinansowanie dla instalacji fotowoltaicznych jest regulowane

przez obowiązującą w całym kraju ustawę o ekologii. Wysokość taryfy

za odprowadzanie prądu do sieci jest regulowana co roku przez odpowiednie

rozporządzenie. Wysokość dopłat jest zróżnicowana w zależności od miejsca

zlokalizowania instalacji. Aby możliwe było otrzymanie dofinansowania,

100 procent uzyskiwanego prądu elektrycznego musi być odprowadzane

do sieci.

62

Page 65: Resort Narciarski

63

Page 66: Resort Narciarski

Dzięki nowej wciągarce Kässbohrer żadna góra nie jest

za stroma i żaden ładunek nie jest za ciężki

czystej mocy!4,5 tony

Wciągarek nie używa się już wyłącznie na stromych zboczach. Służą one również do przenoszenia dużych ilości śniegu. Firma Kässbohrer stale doskonali technologię swojej wciągarki, dzięki czemu nie da się nie

zauważyć jej innowacyjnej mocy. Najnowsza, 4,5-tonowa wciągarka zadebiutowała na rynku w kwietniu 2011 roku.

Nowa, 4,5-tonowa wciągarka

tekst | Waldemar Frąckowiakfoto | Archiwum firmy Kässbohrer

64

Page 67: Resort Narciarski

NAJNOWOCZEśNIEJSZA TECHNOlOGIAPrzekładnia wciągarki została całkowicie przebudowana na potrzeby nowego, 4,5-tonowego modelu. Zaprojektowano ją tak, aby wytrzymała cały okres użytkowania – wymagana wcześniej kontrola nie jest więc już konieczna. Ponadto dzięki optymalizacji technologii lina, w połączeniu z nową wciągarką, będzie wytrzymała około 20% dłużej niż wcześniej. Łatwa kontrola wciągarki i dłuższy okres użytkowania liny przyczyniają się do zmniejszenia kosztów operacyjnych i jednocześnie zwiększają opłacalność użytkowania pojazdów. Większy uciąg oraz użytkowa długość liny, wynosząca 1000 m to dodatkowe atuty nowej wciągarki. Całkowicie zmieniono również sterowanie urządzenia. Nowa technologia umożliwia precyzyjną i efektywną pracę: łatwo odnaleźć częste położenia robocze – za pomocą bezstopniowego potencjometru z funkcją umożliwiającą analizowanie danych, na przykład podczas dostosowywania ciągu liny we wciągarce.

Oczywiście firma Kässbohrer pomyślała także o bezpieczeństwie kierowcy: czujniki i sygnały akustyczne ostrzegają o ewentualnych błędach podczas nawijania i pokazują pozostałą dostępną długość liny. Kamera z tyłu gwarantuje całkowitą widoczność i umożliwia dokonanie natychmiastowej oceny jakości stoku. Nawet podczas cofania kierowca jest w stanie nadal wszystko kontrolować, gdyż na wyświetlaczu pojawia się automatycznie kolorowy obraz z kamery.

WyBór PISTEN BullyPrawie nowy pojazd Pisten Bully 600 z certyfikatem to ukoronowanie twojej floty pojazdów do przygotowywania stoków. Niezmiernie pożądany od samego początku i dostępny teraz w grupie wyselekcjonowanych używanych pojazdów Pisten Bully. Nasz Pisten Bully 600. Dzięki niemu powiększysz swoją flotę pojazdów do przygotowywania stoków o sprzęt najwyższej klasy. Każdy używany pojazd Pisten Bully 600 został wyposażony w reflektory ksenonowe i stale pracujące koła, które zapewnią większą wytrzymałość, a także w Alpine lub Park Flex Tiller.

OFErTA OGrANICZONAWyselekcjonowane używane pojazdy Pisten Bully z pewnością nie ustępują nowym. Każdy pojazd Pisten Bully spełnia najwyższe normy jakości firmy Kässbohrer – zarówno w zakresie technologii, jak i usług.

Zalety używanych Pisten Bully 600

Ekonomiczność – najnowocześniejsza

technologia w niezwykle atrakcyjnej

cenie.

Szkolenia – kupon na jedno szkolenie

wliczony w cenę pojazdu.

Gwarancja nowego pojazdu – pełna

gwarancja jak na nowy pojazd.

Serwis – wyłącznie w firmie

Kässbohrer: 100 godzin obsługi klienta

i dwa letnie przeglądy.

Bezpieczeństwo – każdy używany

pojazd Pisten Bully posiada świadectwo

DEKRA.

Najwyższa jakość – pojazdy odnawiane

według najwyższych kryteriów jakości

Pisten Bully.

Mocne partnerstwo – silnik całkowicie

odbudowywany i certyfikowany

przez firmę Daimler.

Naprawa pojazdów spalinowych i śnieżnych

ul. Salmopolska 15

43-370 Szczyrk

Marek Józef

tel./faks: 33 817 84 84

kom.: 606 748 730

e-mail: [email protected]

Sudety Tech Sp. z o.o.

ul. Sienkiewicza 91

58-308 Wałbrzych, Dziećmorowice

Waldemar Frąckowiak

tel.: 74 849 21 21

faks: 74 849 21 25

kom.: 668 008 767

e-mail: [email protected]

65

Page 68: Resort Narciarski

tekst | Piotr Winnickifoto | Archiwum Czorsztyn-Ski

66

DOSKONAłE WAruNKIGóra Wdżar położona jest w pasie środkowym między Pieninami a Gorcami. Jej charakterystyczny, stożkowaty kształt świadczy o wulkanicznej przeszłości. Góra zbudowana jest ze skał andezytowych, wytworzonych z zastygłej magmy. Niegdyś istniał tutaj kamieniołom, który dziś służy jako doskonałe miejsce do wspinaczki skałkowej. Pozwala również turystom na poznanie geologicznej przeszłości tego miejsca. Stosunkowo uboga roślinność czyni Górę Wdżar doskonałym miejscem do uprawiania narciarstwa lub kolarstwa górskiego. Nie dziwi więc to, że swego czasu powstała tutaj Rodzinna Stacja Narciarska Czorsztyn-Ski – dziś jeden z najpopularniejszych ośrodków w naszym kraju. Dzięki specyficznemu mikroklimatowi, panującemu w Kluszkowcach i okolicach, na nartach lub snowboardzie można jeździć tu niemal do ostatnich dni kwietnia.

Góra Wdżar w Kluszkowcach jest specyficznym

miejscem. Jej wulkaniczna struktura i bogata

przeszłość sprawiają, że położona na niej Rodzinna

Stacja Narciarska czorsztyn-Ski jest nie lada

atrakcją nie tylko dla narciarzy i snowboardzistów,

lecz również dla rowerzystów oraz amatorów

wspinaczki skałkowej

czorsztyn-ski lek na nudę

Page 69: Resort Narciarski

67

DlA KAżDEGO COś DOBrEGOCzemu Czorsztyn-Ski zawdzięcza swoją popularność? Przede wszystkim dużej liczbie zróżnicowanych pod względem trudności tras. W ośrodku znajduje się siedem tras zjazdowych o łącznej długości ok. 4800 m. Najdłuższa jest trasa nr 1 (średnio trudna – niebieska/czerwona) mająca ok. 1500 m. W ośrodku znajdują się również dwie trudne trasy, oznaczone kolorem czerwonym: trasa nr 3 oraz trasa nr 6, biegnąca w pobliżu kamieniołomu. Trasa nr 3 ma ponadto homologację FIS. Obie mają po ok. 900 m długości, zaś różnica poziomów między początkiem a końcem każdej z nich wynosi ok. 150 m. Czorsztyn-Ski oferuje również dwie trasy, na których szusować mogą mniej doświadczeni narciarze – są to, oznaczone niebieskim kolorem – trasa nr 2 (o długości 460 m i różnicy poziomów wynoszącej 70 m) i trasa nr 7 (o długości 500 m i różnicy poziomów również wynoszącej 70 m). W ośrodku miejsce do narciarskich szlifów mają również najmłodsi adepci tej sztuki oraz wszyscy pozostali, którzy dopiero uczą się jeździć na nartach – są to dwie łatwe trasy, oznaczone kolorem zielonym – „czwórka” i „piątka”. Przy trasie nr 5 znajdują się specjalne wyciągi dla dzieci – Baby Lift, dzięki którym maluchy bez problemu dostają się do miejsca, z którego mogą rozpoczynać zjazdy.

W ośrodku Czorsztyn-Ski miło czas spędzić mogą również amatorzy biegów narciarskich – znajduje się tutaj trasa biegowa o zróżnicowanym stopniu trudności. W najbliższym czasie powstanie tutaj także kolejna trasa zjazdowa (o długości 500 m), którą obsługiwać będzie nowa 4-osobowa kolej krzesełkowa Tatralift o zdolności przewozowej wynoszącej 2400 osób na godzinę. Na pozostałe trasy narciarzy i snowboardzistów wywożą dziś dwie koleje krzesełkowe (4-osobowa kolej „A” o długości 550 m i przepustowości 2400 osób na godzinę oraz 2-osobowa kolej „B” również o długości 550 m, którą w ciągu godziny może przejechać 1200 osób), wyciąg orczykowy o długości 460 m i przepustowości 700 osób na godzinę oraz wspomniane dwa wyciągi orczykowe dla dzieci – każdy o długości 100 m.

O to, by na wszystkich trasach był śnieg, dba 13 armatek, zaś o przygotowanie nartostrad dbają cztery ratraki Pisten Bully. Wszystkie trasy w ośrodku Czorsztyn-Ski są oświetlone, więc każdy narciarz może cieszyć się z jazdy również po zmroku.

Do ośrodka Czorsztyn-Ski może przyjechać każdy – nawet, gdy nie posiada nart lub snowboardu. W doskonale przygotowany sprzęt najlepszych marek można bowiem zaopatrzyć się w sklepie-wypożyczalni. Oprócz nart, snowboardów, butów i wiązań, można tutaj wypożyczyć lub kupić akcesoria dla narciarzy i nie tylko: czapki, rękawice, okulary przeciwsłoneczne, gogle, polary, smary do nart, pokrowce na narty i inne ważne rzeczy. Nowoczesny system wypożyczania sprzętu narciarskiego sprawia, że nikt nie musi tutaj stać w kolejce po narty, snowboard lub inne rzeczy.

Ci zaś, którzy przyjechali do ośrodka ze swoim sprzętem, a chcą chwilę odpocząć od szusowania, w każdej chwili mogą skorzystać z przechowalni.

Każdy, kto chce nauczyć się jeździć na nartach lub snowboardzie, może to zrobić w Rodzinnej Stacji Narciarskiej Czorsztyn-Ski. Znajdują się tutaj dwie szkółki narciarskie posiadające licencję PZN i PZS – powstała w 2010 roku Szkoła Narciarska Czorsztyn-Ski oraz Szkoła Narciarska „Pieniny”. W obu szkołach jazdy na nartach i snowboardzie zarówno na poziomie podstawowym, jak i zaawansowanym uczą wykwalifikowani instruktorzy i trenerzy PZN i PZS. Zajęcia prowadzone są według aktualnego Programu Nauczania Narciarstwa Zjazdowego PZN.

Re

kl

am

a

www.alvenius.pl

BEZPOŚREDNI PRZEDSTAWICIEL W POLSCE

SKANDYK Jacek Dykul. Kolonia 41, 25-819 Kielce

tel./fax: 041 346 44 22, gsm: 668 11 11 58 [email protected]

rurociągi do zaśnieżania

stoków narciarskich

Page 70: Resort Narciarski

68

W WOlNyCH CHWIlACHKażdy, kto podczas szusowania zgłodnieje lub zapragnie się ogrzać, może odwiedzić jeden z czterech lokali gastronomicznych, znajdujących się na terenie ośrodka. U podnóża stoku znajduje się zbudowana z drewnianych bali stylowa Gospoda „Pod Śpiącym Wulkanem” oraz bar szybkiej obsługi. Na szczycie Góry Wdżar znajduje się natomiast Karczma „Bacówka Wdzor” (Wdzor – tak Górale nazywają tutejszą górę), w której serwowane jest piwo, zakąski oraz inne specjały – także kuchni regionalnej.

W ośrodku znajduje się również Mini ZOO, a w nim „Strusia Koliba” (czynna od 9:00 do zamknięcia wyciągu), w której można zjeść smaczne potrawy z grilla, a także napić się grzanego piwa i wina oraz góralskiej herbaty.

Małe ZOO to również nie lada atrakcja dla tych, którzy zechcą odpocząć od narciarstwa. Można tutaj zrobić sobie zdjęcia ze strusiami, zaznać towarzystwa owieczek i kozła alpejskiego Oskara. W Mini ZOO znajduje się również bacówka, w której można nabyć regionalne specjały: oscypek, bundz oraz żentycę.

PIESZO, rOWErEM, STATKIEM…Rodzinna Stacja Narciarska Czorsztyn-Ski, pomimo jednoznacznie kojarzącej się nazwy ośrodka, nie działa tylko zimą. Ośrodek ma bowiem bogatą ofertę dla tych, którzy swój wolny czas chcą spędzać tutaj latem. Najciekawsze tutejsze atrakcje, z których turyści mogą skorzystać, gdy brakuje śniegu, to oczywiście kilometrowej długości kolejka górska Alpine Coaster, którą można pędzić z prędkości 40 km/h oraz wycieczka do kamieniołomu, który pozwala poznać wnętrze góry, zbudowanej z zastygłej magmy. Amatorzy pieszych wędrówek i zapierających dech w piersiach widoków również znajdą tutaj coś dla siebie. Latem działa bowiem kolej krzesełkowa prowadząca na szczyt góry, gdzie znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać aż cztery pobliskie parki narodowe: Pieniński, Gorczański, Tatrzański i Babiogórski. Z tarasu widokowego można również podziwiać Tatry, Jezioro Czorsztyńskie oraz całą Kotlinę Nowotarską. Poszukiwacze mocnych wrażeń również powinni tutaj czuć się dobrze – w ośrodku jest wiele wspaniałych ścieżek rowerowych, zaś w kamieniołomie znajduje się ścianka, na której można uprawiać wspinaczkę skałkową. Góra Wdżar to również doskonałe miejsce do korzystania z paralotni.

W pobliżu Góry Wdżar znajduje się również ośrodek wodny nad Jeziorem Czorsztyńskim „Zatoka Kluszkowce” (z plażą, molo i wypożyczalnią sprzętu wodnego) oraz szkoła windsurfingu. Fanom historycznych wędrówek szczególnie poleca się dwa średniowieczne zamki, leżące nieopodal Kluszkowców:

dzięki specyficznemu mikroklimatowi, panującemu

w kluszkowcach i okolicach, na nartach lub snowboardzie

można jeździć tu niemal do ostatnich dni kwietnia

Page 71: Resort Narciarski

69

OPTYMALIZACJA I KONTROLA KOSZTÓW

DIAGNOSTYKA RYZYK

WERYFIKACJA ISTNIEJĄCYCH POLIS

INDYWIDUALNE PROJEKTY

PROGRAMY PREWENCYJNE

Posiadamy licencję nr. 1430/06 na wykonywanie czynności broker-skich w zakresie ubezpieczeń. Od wielu lat dbamy o interesy naszych Klien tów wdrażając profesjonalnie dobrane produkty ubezpieczenio-we. Jesteśmy również współtwórcą pierwszego programu ubezpie-czeniowego dedykowanego branży narciarskiej, wdrożonego w wielu resortach.

OSZCZĘDZAMY PAŃSTWA CZAS ORAZ GWARANTUJEMY REALNĄ OCHRONĘ.

www.broker-rbk.pl

reklama rbk_13_09.indd 1 2011-10-17 17:06:21

w Czorsztynie i w Niedzicy. Ci zaś, którzy od wędrówek wolą pływanie, z pewnością zaznają przyjemności podczas rejsu statkiem po Jeziorze Czorsztyńskim. Amatorzy większych wrażeń mogą zaś wybrać się na spływ przełomem Dunajca.

NIE MA CZASu NA NuDęRodzinna Stacja Narciarska Czorsztyn-Ski to doskonałe miejsce do zimowych szaleństw zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Interesująca przeszłość geologiczna Góry Wdżar oraz specyficzny mikroklimat Kluszkowców i okolic sprawiają, że to miejsce jest stworzone do tego, by uprawiać turystykę – zimą narciarską, latem pieszą i rowerową. W ośrodku dobrze czuć może się każdy, kto lubi narty, snowboard, kolarstwo górskie, wspinaczkę skałkową, piesze wędrówki a nawet – z pozoru tylko prozaiczne – obcowanie z naturą i pięknymi widokami. Właściciele ośrodka dbają o to, by każdy gość odwiedzający Kluszkowce czuł się tu doskonale – na uwagę zasługuje szczególnie przystąpienie Czorsztyn-Ski do „Tatryski”, czyli grupy ośrodków, w których obowiązuje między innymi wspólna karta. Ucieszy ona z pewnością zarówno stałych klientów ośrodka, jak i tych, którzy w tym sezonie będą tutaj pierwszy raz. Nieustanne dążenie do doskonałości sprawia, że właściciele Czorsztyn-Ski starają się wykorzystać wszystkie możliwości, jakie daje Góra Wdżar i okolice, zwane również Krainą Śpiącego Wulkanu. Dowodem na to jest niezmiernie duża popularność ośrodka, która z kolei przekłada się na kolejne wspaniałe inwestycje nie pozwalające nikomu zasnąć tutaj z nudów.

ośrodek ma również bogatą

ofertę dla tych, którzy swój wolny

czas chcą spędzać tutaj latem

Re

kl

am

a

Page 72: Resort Narciarski

tekst | Piotr Winnickifoto | Archiwum redakcji

Już w tym sezonie pięć podtatrzańskich ośrodków

narciarskich wdroży wspólną kartę. do „Tatryski”,

bo tak nazywa się ta inicjatywa, wkrótce dołączą

kolejne ośrodki. To najlepszy dowód na coraz

bardziej postępującą profesjonalizację polskiej branży

narciarskiej oraz wielka szansa na sprawniejsze

funkcjonowanie i wzrost atrakcyjności ośrodków

w grupie siławspólna karta w „Tatryski”

7070

Page 73: Resort Narciarski

NIE TAKI DIABEł STrASZNy…Wspólna karta to pomysł, który przez lata postrzegany był przez przedstawicieli polskiej branży narciarskiej z jednej strony jako szansa na usprawnienie ruchu w ośrodkach, zwiększenie atrakcyjności ofert, z drugiej zaś – jako coś, co może powodować niesnaski, konflikty, wynikłe ze sposobu rozliczania przychodów ośrodków. Obawy te spowodowane były zazwyczaj tym, że w wielu ośrodkach stosowano różne systemy obsługi klienta. Dlatego też idea wprowadzenia wspólnej karty do ośrodków narciarskich Podtatrza kilka razy skończyła się niepowodzeniem.

Można wręcz powiedzieć, iż różne systemy kontroli dostępu zainstalowane w poszczególnych ośrodkach narciarskich oraz brak możliwości ich integracji to główna przeszkoda, która uniemożliwiała porozumienie w sprawie wspólnej karty.

Na szczęście we wrześniu 2011 roku racjonalizm przewyższył emocje i zdecydowano się na wymianę systemów elektronicznych oraz podpisano stosowne porozumienia. W skład „Tatryski” weszły ośrodki: Kotelnica, Bania i Kaniówka w Białce Tatrzańskiej, Jurgów-Ski w Jurgowie oraz Czorsztyn-Ski w Kluszkowcach.

OGrOMNA WyGODAWłaściciele połączonych ośrodków na dostawcę systemów kontroli dostępu i wspólnych rozliczeń wybrali firmę Skidata – światowego lidera w branży systemów kontroli dostępu i obsługi klienta. Wyżej wymienione ośrodki narciarskie już w tym sezonie zaoferują narciarzom wspólną kartę.

W ramach systemu wspólnej karty zostanie w sumie zainstalowanych ok. 70 bramek dostępowych, a także pojawi się 25 kas, w których będzie można nabyć karty. Planuje się również wdrożenie zakupów online i dystrybucję kart w hotelach oraz przez inne zainteresowane podmioty.

W tym roku w kasach narciarskich będzie można kupić wspólne wielodniowe karty, które umożliwią korzystanie z atrakcji turystycznych we wszystkich 5 wspomnianych ośrodkach „Tatryski”. Jeżeli ktoś zdecyduje się na korzystanie tylko z oferty wybranego ośrodka narciarskiego, cena karty będzie niższa. Dostępne będą również tzw. karty punktowe, czyli płatne za przejazd (ang. „pay-per-use”), ale ich cena będzie wyższa od ceny kart terminowych. Ponadto w tym sezonie pierwszy raz wprowadzony zostanie podział wiekowy na trzy kategorie: „dorośli”, „dzieci” oraz „młodzież i seniorzy”. Przewidziano również odpowiednie zniżki dla grup zorganizowanych.

KTO JESZCZE?Deklarację przystąpienia do systemu „Tatryski” w ciągu najbliższych dwóch lat podpisały również ośrodki Małe Ciche, Witów oraz Harenda. Wstępne rozmowy przedstawicieli stacji narciarskich zaowocowały również chęcią wprowadzenia „skibusów” oraz kształtowania wspólnej, spójnej polityki marketingowej.

STOKI W KOMórCENa przełomie listopada i grudnia ma zostać uruchomiona strona www.tatryski.pl. Powstanie portalu podkreśla sens wspólnego działania oraz daje możliwość przekazania każdemu narciarzowi niezbędnej i rzetelnej informacji dotyczącej warunków narciarskich panujących na stokach. Strona będzie również działała w urządzeniach mobilnych, głównie w telefonach komórkowych z przeglądarką internetową. Dzięki temu narciarz będzie mógł w każdej chwili zdobyć niezbędne informacje o pogodzie w danym ośrodku. W przyszłości zainstalowane zostaną również interaktywne mapy pokazujące stan tras narciarskich (mapy będą aktualizowane przez stronę www.tatryski.pl). Budową oraz administrowaniem strony zajmuje się nowopowstałe Stowarzyszenie „Klaster Visit Tatry”.

5 ośrodków narciarskich**Tatry Ski w liczbach

25 kilometrów nartostrad**Tatry Ski w liczbach

7171

Mapka ośrodków narciarskich w Białce Tatrzańskiej (Bania, Kotelnica, Kaniówka

Page 74: Resort Narciarski

JAK TO WyGląDA?Nikogo już chyba nie trzeba przekonywać, że wspólna karta przynosi wiele korzyści – zarówno właścicielom ośrodków turystycznych, jak i ich klientom. Ponadto daje nowe możliwości integracyjne. Widać to doskonale na przykładzie białczańskiego Pensjonatu Bania, gdzie już od pewnego czasu turyści (nie tylko narciarze) mogą korzystać z atrakcji ośrodka za pomocą jednego elektronicznego zegarka. Zastosowane rozwiązania umożliwiają gościom ośrodka skorzystanie z następujących usług: wjazd na parking; dostęp do pokoju; dostęp do szafki narciarskiej; zakupy w punktach gastronomicznych (ok. 15 terminali); zakupy w sklepie sportowym; wypożyczenie sprzętu narciarskiego i przesłanie płatności „na pokój”; skorzystanie ze szkoły narciarskiej i przesłanie płatności „na pokój”; dostęp do basenów termalnych Termy Bania (w wybranych opcjach czasowych); dostęp do ośrodków narciarskich regionu „Tatryski” lub lokalnie,

czyli w Białce Tatrzańskiej.Wszystko zależy od wykupionego pakietu pobytowego. System umożliwia

definiowanie różnych opcji. Warto zaznaczyć, że choć cały proces transferów pieniężnych trzeba rozliczyć z podmiotami zewnętrznymi (co nieco komplikuje administrowanie systemem), to korzystanie ze wspólnej karty daje klientowi niespotykaną wygodę i radość.

Wyżej wymienione rozwiązania oparte są na systemach komputerowych firm: Micros Fidelio (oprogramowanie hotelowe, konferencyjne, gastronomiczno- -magazynowe, basenowe i spa) oraz Skidata (ośrodki narciarskie). Kontrola dostępu w hotelach realizowana jest przez firmę Hafele.

26 wyciągów narciarskich**Tatry Ski w liczbach

30 tys. osób na godzinę**Tatry Ski w liczbach

9 kolei linowych**Tatry Ski w liczbach

diagram przedstawia

funkcje i możliwości jakie

posiada zegarek elektroniczny

gości Pensjonatu Bania

7272

Page 75: Resort Narciarski

BEZ KOMPlEKSóW„Tatryski” to bardzo dobra inicjatywa właścicieli ośrodków narciarskich, która nie polega tylko na wprowadzaniu wspólnej karty, ale zajmuje się również spójną komunikacją marketingową zjednoczonych ośrodków oraz wzajemnym wsparciem w ulepszaniu jakości usług. „Tatryski” to doskonałe udogodnienie zarówno dla właścicieli ośrodków, jak i dla narciarzy. To oni właśnie definiują jakość polskich ośrodków – nie można bowiem zapominać, że zadowolony klient powraca, a nieraz sprowadza też nowych klientów. Dla klientów ośrodków zjednoczonych w „Tatryski” wspólna karta, spójna polityka informacyjna oraz ujednolicona komunikacja marketingowa będzie z pewnością ogromnym ułatwieniem. Jedna karta zagwarantuje możliwość korzystania z większej niż dotychczas liczby urządzeń i wyeliminuje problem kupowania nowych kart, jedna strona internetowa wyeliminuje szum informacyjny i sprawi, że każdy szybko zdobędzie potrzebne informacje, zaś ujednolicona komunikacja marketingowa zwiększy rozpoznawalność zjednoczonych ośrodków.

Takie inicjatywy, jak „Tatryski” dowodzą tego, że polskie ośrodki narciarskie w niczym nie ustępują już ośrodkom w zachodniej Europie.

Mapka ośrodka narciarskiego Jurgów Ski w Jurgowie

Mapka ośrodka narciarskiego Czorsztyn-Ski w Kluszkowcach

7373R

ek

la

ma

Page 76: Resort Narciarski

Jeszcze kilka lat temu tak zdecydowana konsolidacja przedstawicieli branży narciarskiej

i turystycznej na Podhalu wydawała się niemożliwa. Wiele osób nad dobro wspólnoty przedkładało indywidualne aspiracje. Potrzeba było czasu, by zrozumieć, że osiągnięcie indywidualnych celów jest o wiele łatwiejsze, gdy działa się w grupie.

Chęć wspólnego promowania Podtatrza – a więc wyższy cel, przyświecający niemal każdemu – jako regionu o wspaniałych atrakcjach turystycznych i doskonałej bazie noclegowej spowodowała, że przedstawiciele branży narciarskiej i turystycznej założyli stowarzyszenie o nazwie „Klaster Visit Tatry”. Stało się to w lipcu tego roku, podczas wspólnego spotkania osób zainteresowanych promocją turystyki podhalańskiej.

Branża narciarska i turystyczna na Podhalu

zjednoczyła się aby stworzyć spójny wizerunek

regionu i znacznie polepszyć ofertę. Podhalańscy

przedsiębiorcy zdecydowali się na nowatorską

współpracę – klaster. Oznacza to zupełnie nową

jakość w polskiej turystyce górskiej

tekst | Paweł Dziubasikfoto | Archiwum redakcji

7474

nowa jakość w polskiej turystyce górskiej

„klaster Visit Tatry”

Page 77: Resort Narciarski

klaster rozciąga się na południe od

pasa: Nowy Targ-Czorsztyn-Krościenko

n. Dunajcem-Szczawnica, aż do samych

Tatr. W jego skład wchodzą gminy:

Bukowina Tatrzańska, Biały i Czarny

Dunajec, Poronin, Zakopane i Kościelisko

Najważniejsze atrakcje tego regionu (stanowiące doskonałe zaplecze dla klastra) to między innymi ośrodki narciarskie: Kluszkowce, Kotelnica, Bania, Kaniówka, Jurgów, Małe Ciche, Witów, Harenda, Nosal, a także baseny termalne w Szaflarach, Białce Tatrzańskiej oraz w Zakopanem.

SIłA JEDNOśCIW ostatnich latach bardzo intensywnie rozwinął się potencjał turystyczny Podtatrza. Powstało tutaj wiele atrakcji turystycznych, pensjonatów i hoteli na najwyższym poziomie. Właściciele tych obiektów postanowili połączyć swoje siły i w formie klastra będą wspólnie tworzyć nową jakość i opracowywać strategię rozwoju na najbliższe lata. Najważniejszym celem działalności klastra jest stworzenie doskonałej oferty turystycznej i narciarskiej na najwyższym światowym poziomie. Oznacza to, że wszyscy

członkowie stowarzyszenia stworzą turystom i narciarzom nieograniczone możliwości bezproblemowego korzystania z usług w każdym miejscu znajdującym się w klastrze.

Władze samorządowe doceniły prywatną inicjatywę przedsiębiorców i objęły klaster patronatem. „Klaster Visit Tatry” nawiązał również współpracę z uczelnią wyższą, która wspomoże członków stowarzyszenia w sferze badawczej i statystycznej. Taka współpraca naukowców, biznesmenów i samorządowców zaowocuje wspólnym, spójnym produktem turystycznym, który spełni wszystkie oczekiwania osób odwiedzających region.

Działalność klastra to również zakrojona na szeroką skalę akcja promocyjno-informacyjna. Została już uruchomiona strona internetowa www.visittatry.pl, na której każdy turysta lub narciarz może znaleźć najnowsze informacje związane z działalnością członków stowarzyszenia.

PrOFITy DlA WSZySTKICH„Klaster Visit Tatry” to pierwszy w Polsce projekt zorientowany na stworzenie wspólnej, atrakcyjnej oferty turystycznej i wypracowanie spójnego wizerunku Podtatrza. Jego powstanie jest wyraźnym sygnałem, mówiącym o tym, że polska turystyka górska wkracza w zupełnie nowy etap rozwoju. To, co jeszcze kilka lat temu wydawało się niemożliwe, dziś stanowi główną siłę promocji regionu. Cieszy przede wszystkim to, że przedstawiciele branży obrali nadrzędne cele, których osiągnięcie przyniesie profity wszystkim członkom klastra i najprawdopodobniej wszystkim mieszkańcom regionu.

7575

EXDIM A.B.J.L. DYK s.c. • ul. Kolonia 41, 25-819 Kielce • fax: 41 346 44 22 • [email protected] • www.lenko.pl

SPRAWDŹ CENĘ

602 73 00 00

R e k l a m a

Page 78: Resort Narciarski

nowa erawiślańskiego narciarstwa

tekst | Marcin Czerwiecfoto | Archiwum redakcji

7676

Po dziesięciu latach starań w pięciu wiślańskich

ośrodkach narciarskich obowiązywać będzie

wspólna karta – wiślański Skipass.

Być może jeszcze w tym sezonie skipass zawita

do dwóch kolejnych wiślańskich ośrodków

Page 79: Resort Narciarski

W GruPIE SIłADzięki wspólnym staraniom właścicieli i zarządców wiślańskich ośrodków narciarskich oraz właścicieli hoteli, pensjonatów, hosteli i domów wczasowych, sezon narciarski 2011/2012 może być jednym z najlepszych w długoletniej historii wiślańskiej turystyki. Starania te bowiem doprowadziły do wprowadzenia w tamtejszych ośrodkach systemu wspólnej karty. W najbliższym sezonie Wiślańskim Skipassem objętych będzie pięć kolei krzesełkowych: Stożek, Nowa Osada, Cieńków, Rowienki oraz Beskid. Ponadto do systemu wspólnej karty przyłączyło się kilka hoteli, hosteli i pensjonatów. System wspólnej karty znacząco wpłynie na rozwój wiślańskiej turystyki narciarskiej – skorzystają na tym bowiem zarówno ośrodki narciarskie, jak i hotele czy pensjonaty.

DODATKOWE KOrZyśCIWiślański Skipass może przyciągnąć do miasta większą liczbę narciarzy – skierowany jest przede wszystkim do tych, którzy pragną spędzić w Wiśle zimowy urlop. Skipass obowiązywać będzie w pięciu wspomnianych wyżej ośrodkach narciarskich w określonych godzinach (8.00-16.00 – później za jazdę będzie trzeba zapłacić dodatkowe pieniądze) i tylko w wariancie „dzień po dniu”. Każdy narciarz będzie mógł nabyć go przez Internet lub we wszystkich obiektach, które znajdują się w systemie, a więc zarówno we wspomnianych ośrodkach narciarskich, jak i w obiektach noclegowych. Znane są już ceny: 2-dniowy skipass kosztować będzie 140 zł, 3-dniowy 200 zł, 4-dniowy 250 zł, 5-dniowy 300 zł, 6-dniowy 350 zł, 7-dniowy 395 zł. Integralną częścią Wiślańskiego Skipassu będzie karta rabatowa, z której narciarze będą mogli korzystać we wszystkich miejscach objętych systemem.

PlANy NA PrZySZłOśćByć może jeszcze w tym sezonie kolejne dwa wiślańskie ośrodki objęte zostaną systemem, natomiast w niedalekiej przyszłości planuje się objęcie wspólną kartą całej Beskidzkiej „5”. W przyszłości planowane jest również wprowadzenie Wiślańskiego Skipassu w wariancie 10-dniowym – na dziesięć wybranych dni w sezonie. Kolejnym planem jest też objęcie Wiślańskim Skipassem z kartą rabatową wszelkich restauracji i innych miejsc związanych z turystyką górską.

Za wprowadzenie i koordynację systemu wspólnej karty w Wiśle odpowiedzialna jest firma Base System.

Magnes na narciarzy

Nie od dziś wiadomo, że system wspólnej

karty otwiera przed właścicielami ośrodków

narciarskich nowe możliwości i daje bardzo

wiele korzyści. Wspólna karta pozwala między

innymi na usprawnienie ruchu w ośrodkach,

co przekłada się na większe zyski – narciarze

nie muszą bowiem stać w długich kolejkach

do wyciągów, co oznacza, że z usług ośrodka

objętego systemem wspólnej karty każdego

dnia korzysta więcej osób niż z usług ośrodków

nie oferujących takiego rozwiązania. Większa

liczba narciarzy oznacza też większe obłożenie

obiektów noclegowych. Świadomi tego właściciele

i zarządcy wiślańskich ośrodków oraz hoteli i

pensjonatów z radością oczekują rozpoczęcia

nowego sezonu narciarskiego.

nowa erawiślańskiego narciarstwa

7777R

ek

la

ma

Page 80: Resort Narciarski

Czy kojarzą Państwo jakiś podmiot – organizację, zrzeszającą

kilka firm działających w jednej branży, które współpracują ze sobą

w celu osiągania konkretnych celów? Na naszych oczach powstaje

właśnie pierwsza w Polsce organizacja, zrzeszająca

najlepsze wypożyczalnie narciarskie

tekst | Hieronim Palafoto | archiwum firmy QBl, archiwum redakcji

wypożyczalnie narciarskie u progu jakościowej rewolucji

78

wy

poży

cza

lnie

poznajcie

wintergroup

Page 81: Resort Narciarski

W intergroup, bo tak właśnie nazywa się ta wyjątkowa inicjatywa, składa się z sześciu firm, posiadających swoje punkty w dziewięciu znanych każdemu narciarzowi miejscowościach południowej Polski. Liczba wypożyczalni

Wintergroup już dziś – na początku pierwszego pełnego sezonu działalności – jest dość imponująca. Jest ich 30!

Możemy być pewni, że w nadchodzącym sezonie zimowym Polska Grupa Wypożyczalni Wintergroup da o sobie znać niemal w całym kraju!

POMySłPomysł utworzenia silnego podmiotu zrzeszającego wybrane polskie wypożyczalnie zrodził się w 2010 roku z okazji wzajemnej współpracy kilku firm, aktywnie działających na polskim rynku, przyglądających się od lat warunkom funkcjonowania wypożyczalni narciarskich w krajach alpejskich. Dzięki wymianie poglądów, doświadczeń oraz wspólnym ideom na początku tego roku powołano do życia Wintergroup. Już wówczas zainicjowano pierwsze działania, m.in. ujednolicające regulaminy wypożyczalni.

Utworzenie Grupy to, zdaniem jej członków, innowacyjny projekt, który na polskim rynku czeka świetlana przyszłość. Projekt znacząco wpłynie bowiem na jakość oraz atrakcyjność usług świadczonych przez wypożyczalnie oraz serwisy i szkoły narciarskie.

ZAłOżENIADziałalność Polskiej Grupy Wypożyczalni ma się opierać na ścisłej współpracy dużych wypożyczalni narciarskich, zlokalizowanych w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych w całej Polsce, które charakteryzują się wysoką jakością oferowanych usług oraz odpowiednim standardem warunków ich świadczenia.

Dzięki

wymianie poglądów,

doświadczeń

oraz wspólnym

ideom na początku

tego roku powołano

do życia

wintergroup

79

wy

poży

czaln

ie

poznajcie

wintergroup

Page 82: Resort Narciarski

GłóWNA IDEATroska o jakość i satysfakcję klientów to główna idea Grupy. Pozostałe idee to:

Wspólny brandWspólny znak firmowy, który pozwoli zidentyfikować każdą wypożyczalnię Wintergroup to jedno z podstawowych założeń Grupy. Marka Wintergroup w ośrodkach narciarskich będzie informowała, że w tym miejscu wypożyczany sprzęt, warunki i sposób obsługi klienta, stoją na wysokim poziomie. Funkcjonujące dotychczas niezależnie wypożyczalnie należały będą wkrótce do jednej sieci o jednolitym, wysokim standardzie.

Innymi słowy, znak Wintergroup ma być – wśród setek przeciętnych wypożyczalni w Polsce – symbolem naprawdę wysokiej jakości.

Wspólne karty rabatoweOprócz wspólnej marki, Polska Grupa Wypożyczalni charakteryzowała się będzie wspólną, ujednoliconą polityką dotyczącą zniżek dla swoich klientów. Klienci otrzymujący specjalną kartę rabatową Polskiej Grupy Wypożyczalni w jednej z wypożyczalni Wintergroup, np. w Białce Tatrzańskiej, staną się jednocześnie klientami uprawnionymi do uzyskiwania zniżek na wypożyczanie i serwisowanie sprzętu zimowego we wszystkich punktach sieci na terenie Polski. Już w zeszłym roku pierwsi narciarze i snowboardziści otrzymali karty Wintergroup z 10-procentowym rabatem. W tym roku akcja ta będzie kontynuowana, a na miłośników zimowych dyscyplin sportu czekać będą kolejne zniżki.

Centra testoweBardzo istotną cechą punktów Wintergroup ma być dostęp do nowych nart i desek snowboardowych najlepszych światowych marek, takich jak: Fischer, Volkl, Head lub Burton. Będzie to możliwe dzięki współpracy Polskiej Grupy Wypożyczalni z polskimi przedstawicielami wyżej wymienionych firm. Wysokiej jakości sprzęt, także z kategorii „Nowości”, to gratka dla każdego zapalonego narciarza, dlatego już w nadchodzącym sezonie w wybranych punktach Wintergroup powstaną świetnie wyposażone „Centra Testowe” najlepszych firm produkujących sprzęt zimowy. Centra w wypożyczalniach Wintergroup będą wyraźnie oznaczone oraz promowane wspólnymi siłami członków Grupy oraz producentów.

Nowoczesne wypożyczalnieSieć Wintergroup będzie składać się z wypożyczalni, które chcą się rozwijać, dążyć do podniesienia standardu swoich obiektów, podnoszenia kwalifikacji swoich pracowników oraz które stawiają na profesjonalną i przyjazną obsługę klientów. W tym kontekście warto zaznaczyć, że praca w większości wypożyczalni Grupy opiera się na nowoczesnym oprogramowaniu firmy Firesoft, dedykowanym specjalnie do tego typu punktów. W pełni wyposażone, sieciowe stanowiska komputerowe oraz akcesoria, m.in. skanery dokumentów, czytniki kodów kreskowych, to wizytówki Polskiej Grupy Wypożyczalni, które wydatnie usprawniają i podnoszą poziom obsługi klienta.

W najbliższej przyszłości Grupa planuje wprowadzać w życie nowe pomysły i udogodnienia. Przykładem może być możliwość rezerwacji sprzętu w jakiejkolwiek wypożyczalni Wintergroup na stronie internetowej.

CElE GruPyZamiarem Polskiej Grupy Wypożyczalni jest poszerzenie obszaru działania sieci wypożyczalni, dlatego, jak zapewniają jej założyciele, możliwe jest przyjęcie do Grupy nowych firm, które spełnią wymagane kryteria, szczególnie dotyczące standardu i nastawienia do kwestii rozwoju.

Członkowie Wintergroup są przekonani, że obecność sieci w większości najlepszych polskich ośrodków narciarskich oraz wszystkie pozostałe atuty, którymi cechuje się Grupa, przyciągną klientów i przyczynią się do podniesienia standardu nie tylko wypożyczalni sprzętu zimowego, lecz również całych ośrodków narciarskich.

Nam, narciarzom

i snowboardzistom

pozostaje poczekać

i już tej zimy przekonać

się, jak bardzo

zaawansowany

jest ten wyjątkowo

obiecujący projekt

WINTErGrOuPPolska Grupa Wypożyczalni to dziś sześć firm, posiadających swoje punkty w dziewięciu polskich miejscowościach: Białka Tatrzańska: wypożyczalnie

Waluś Ski na Bani i Kotelnicy; Czarna Góra: wypożyczalnie VIP-Ski; Szczawnik: wypożyczalnia Dwie

Doliny; Szczyrk: wypożyczalnie Silveretta; Ustroń: wypożyczalnie QBL; Wierchomla Mała: wypożyczalnia

Dwie Doliny; Wisła: wypożyczalnia QBL; Zakopane: Wypożyczalnie AMC-

Sport – Strama Nosal; Zieleniec: wypożyczalnie VIP-Ski.

80

wy

poży

cza

lnie

Page 83: Resort Narciarski

81

wy

poży

czaln

ie

Page 84: Resort Narciarski

konferencja Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych

82

turystyka i środo wisko – próba kompromisu

Page 85: Resort Narciarski

NIE TylKO O PrOBlEMACHNie inaczej było w tym roku w Ośrodku Narciarskim Czarna Góra, gdzie od 20 do 22 czerwca odbyła się Konferencja Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych. Konferencji towarzyszyły również targi branżowe, na których w tym roku swoją ofertę przedstawiły 34 firmy. Oprócz targów, w ramach działalności społecznej, wspólnie z portalem www.projektszlak.pl stowarzyszenie zrealizowało projekt pro publico bono skierowany do dzieci i młodzieży – edukacyjny tor rowerowy.

Przewodni temat tegorocznej konferencji to „Przyroda i turystyka – zrównoważony rozwój jako łączenie działalności turystycznej z ochroną przyrody oraz życiem społeczno--gospodarczym regionów w Polsce”. Ponieważ kwestie związane z przyrodą i turystyką nie dotyczą jedynie właścicieli i zarządców ośrodków narciarskich i turystycznych, wśród prelegentów i gości znaleźli się również przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, władz samorządowych oraz organizacji ekologicznych.

W CZyM PrOBlEM?Nie od dziś wiadomo, że polskie prawo ochrony środowiska jest szczególnie nieprzychylne inwestorom, którzy działają w branży narciarskiej i turystycznej. Niewłaściwa transpozycja unijnego prawa na polskie jest główną przyczyną takiego stanu rzeczy. W związku z tym najważniejszymi problemami, z którymi borykają się właściciele i zarządcy ośrodków narciarskich i turystycznych są konieczność dwukrotnego sporządzania raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko (na etapie projektu i na etapie wydawania pozwolenia na budowę) oraz możliwość włączenia się w proces inwestycyjny jakiejkolwiek organizacji ekologicznej (właściwie: społecznej) na każdym jego etapie, co w przypadku oprotestowania inwestycji znacznie wydłuża czas jej realizacji.

Wspomniane problemy sprawiają, że niejednokrotnie inwestycje w narciarstwo i turystykę trwają latami, a nieraz nigdy nie zostają zrealizowane. O tych problemach żywo dyskutowali zebrani na konferencji członkowie Stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne, przedstawiciele samorządów, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz przedstawiciele organizacji ekologicznych.

TrZy STrONy MEDAluDo najważniejszych wystąpień należała z pewnością prelekcja prezesa Polskich KoleiLinowych, Jerzego Andrzeja Laszczyka, który na przykładzie porównania modernizacji kolei na Kasprowy Wierch i budowy kolei na Tatrzańską Łomnicę pokazał, czym skutkuje niewłaściwa transpozycja unijnego prawa na prawo danego państwa. Efektem takich działań polskiego ustawodawcy są ogromne obostrzenia, którym podlegają inwestycje prowadzone na terenach chronionych – nawet mimo tego, iż nie szkodzą zbytnio środowisku.

konferencja Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych

Tradycyjnie już czerwiec to miesiąc, w którym

członkowie Stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie

i Turystyczne spotykają się, by podsumować poprzedni

sezon narciarski, wypracować pomysły na kolejny,

a przede wszystkim, by znaleźć rozwiązania

na wszelkie problemy, które dotykają branży

narciarskiej i turystycznej

tekst | Piotr Winnickifoto | archiwum redakcji

83

turystyka i środo wisko – próba kompromisu

Page 86: Resort Narciarski

Przedstawiciel organizacji ekologicznej, Pracowni Architektury Żywej opowiedział natomiast o właściwych funkcjach i sposobie działania uczciwych organizacji ekologicznych – celem ich działalności nie jest bowiem konsekwentne blokowanie wszelkich inwestycji, lecz działania zmierzające do tego, by żadna inwestycja prowadzona na terenach wartościowych przyrodniczo nie godziła w środowisko naturalne. Przedstawiciele GDOŚ przyznali natomiast, że istnieje wiele organizacji społecznych, których działalność statutowa określana jest jako ekologiczna, a których jedynym celem jest nieuzasadnione blokowanie inwestycji nie wpływających negatywnie na środowisko – jest to przede wszystkim efekt dopuszczenia udziału organizacji społecznych w postępowaniach inwestycyjnych na każdym etapie. Wszystkim uczestnikom dyskusji nasunął się wniosek: należy zmienić prawo tak, by wyeliminować wszelkie możliwości nadużyć i niewłaściwej interpretacji, co zaowocuje usprawnieniem i przyspieszeniem procedur inwestycyjnych.

ZMIANy NA lEPSZESwoiste światełko w tunelu zapaliła mecenas Małgorzata Kulig-Juźwiak, która przedstawiła wnioski z analiz kilku ustaw istotnych dla przedstawicieli branży narciarskiej i turystycznej. Mecenas przypomniała przede wszystkim, że zgodnie z obowiązującym prawem urzędnicy wcale nie muszą, a jedynie mogą żądać od inwestorów dwóch raportów na temat oddziaływania inwestycji na środowisko – zależne jest to więc od dobrej woli urzędników. Ponadto Małgorzata Kulig--Juźwiak wskazała, że istnieje możliwość uznania inwestycji w infrastrukturę narciarską za inwestycję celu publicznego (która nie podlega tak wielkim obostrzeniom prawnym) – definicja takiej inwestycji zawarta w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest dla osób inwestujących w turystykę bardzo sprzyjająca. Ponadto w ustawie o gospodarce nieruchomościami jednym ze wspomnianych celów publicznych są obiekty sportowe. Również zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym możliwość zażalenia warunków zabudowy przysługuje tylko inwestorom (wcześniej takie zażalenia mogły stosować wszystkie strony postępowania) i w przypadku, gdy w określonym terminie urzędnicy nie odpowiedzą na zażalenie, automatycznie następuje uzgodnienie tych warunków zabudowy, które uwzględniono w tym zażaleniu. Mecenas Kulig-Juźwiak zaznaczyła, że wszystkie te zmiany wprowadziła Ustawa z dnia 7 maja 2010 roku o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Ta ustawa reguluje niemal wszystkie problemy, z którymi spotykają się przedstawiciele branży narciarskiej i turystycznej.

Członkowie Stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne poznali jeszcze tego dnia historię Ośrodka Narciarskiego Czarna Góra, zaś wieczorem odbyła się uroczysta kolacja oraz koncert zespołu Avocado.

BEZPIECZEŃSTWO NA STOKuOstatniego dnia przybyli do Czarnej Góry goście kontynuowali rozważania o przyrodzie i turystyce, czego efektem było stworzenie grupy roboczej PSNiT do spraw ustawy o ochronie środowiska.

84

Page 87: Resort Narciarski

Ponadto członkowie stowarzyszenia dyskutowali o kwestiach bezpieczeństwa w ośrodkach narciarskich, a także o właściwym przygotowaniu tras.

DONOśNy GłOSTegoroczna Konferencja Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych pokazała, że stowarzyszenie jest wielką siłą, z którą muszą liczyć się ci, którzy stanowią i egzekwują polskie prawo. Po kilku latach istnienia Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne ma znaczący głos w kwestiach związanych z narciarstwem i turystyką. Głos, który słychać zarówno w gabinetach rządowych i samorządowych, jak i w siedzibach organizacji ekologicznych.

85

Page 88: Resort Narciarski

86

Page 89: Resort Narciarski

87

tekst | Marcin Czerwiecfoto | Archiwum redakcji

resort narciarski kurortu tatrzańskiego

Opracowali: mgr inż arch. Stanisław Karpiel, jan Modrzewski.

Przy współpracy: Pracownia Projektowa PKL Andrzej Bachleda curuś „Ałuś”, Edward Budny, Jacek Kowalski

2 DNI, 3 PANElEForum podzielono na trzy panele: „Produkt górski” (7 października), „Razem możemy więcej – współpraca ośrodków w regionie” (w ramach XII Tatrzańskiego Forum Gospodarczego) i „Rozwój gospodarczy a tożsamość lokalna” (w ramach Forum Turystycznego Regionów Górskich – oba panele odbyły się 8 października). Każdy z paneli cieszył się ogromnym zainteresowaniem uczestników i gości, zaś wnioski wyciągnięte z prezentacji i dyskusji z pewnością przyniosą polskim górom wiele dobrego.

7 i 8 października 2011 roku

w hotelu bukovina****

w bukowinie Tatrzańskiej

odbyło ii międzynarodowe

forum górskie. Przybyli na

to wydarzenie przedstawiciele

środowisk związanych z turystyką

górską i narciarstwem, posłowie,

samorządowcy, a także marketingowcy

debatowali przede wszystkim nad

kierunkami rozwoju oraz współpracy

terenów górskich, a także nad

sposobem ich promocji

Page 90: Resort Narciarski

Każdy z paneli cieszył

się ogromnym zainteresowaniem

uczestników i gości, zaś wnioski

wyciągnięte z prezentacji

i dyskusji z pewnością

przyniosą polskim górom wiele

dobrego

88

PrODuKT rEGIONAlNy – CZyM JEST?Pierwszego dnia dyskutowano o produktach regionalnych, które – tak jak w państwach zachodnioeuropejskich – stanowią bardzo ważny czynnik promocji zarówno regionu (w skali krajowej), jak i całego państwa (w skali międzynarodowej). Swoją wiedzą i doświadczeniami, związanymi z ochroną i promowaniem regionalnych produktów podzielił się między innymi Avelio Marini z ISMEA-RRN (Instytut Rynków Rolnych w Sieci Obszarów Wiejskich w Ministerstwie Rolnictwa Włoch), który zwrócił szczególną uwagę na to, że w czasach, gdy rynek produktów spożywczych opanowany jest przez wielkie sieci, konsumenci poszukują czegoś niepowtarzalnego – swoistej odskoczni od powtarzalności. Tą odskocznią są właśnie regionalne produkty. Ich ochrona i promocja są więc bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na wzrost popularności danego regionu lub państwa. Włoski prelegent zwrócił jednak uwagę na to, że produktem regionalnym nie jest tylko żywność lub wytwory kultury – jest nim również turystyka i narciarstwo. Dlatego warto dbać o całościowy rozwój terenów górskich.

uNIJNE śrODKI – DlACZEGO Są WAżNE?Jak wspomniano, drugiego dnia II Międzynarodowego Forum Górskiego odbyły się dwa panele dyskusyjne. Ciekawą prezentację przedstawił między innymi poseł Ireneusz Raś, odpowiedzialny w sejmie za sprawy sportu i turystyki – „Współpraca regionalna w Małopolsce”. Poseł Raś opowiedział przede wszystkim o tym, czym dla naszego kraju jest rozwój regionalny w odniesieniu do całej Unii Europejskiej oraz o tym, jak skutecznie pozyskiwać i wykorzystywać tak zwane środki spójności. Jak wiemy, strategia Unii Europejskiej ma doprowadzić do pełnej spójności w krajach członkowskich. Najwięcej środków, które pozwalają na wykonanie założeń tej strategii dostają oczywiście kraje, w których ta spójność jest najmniejsza – po to, by nadrobić straty do krajów bardziej

rozwiniętych. Środki te mają poprawić infrastrukturę i rozwój gospodarczy, a także potencjał ludzki. W praktyce oznacza to podniesienie konkurencyjności regionów oraz poprawę sytuacji na rynku pracy. Ponadto celem, który wyznacza nam Unia Europejska jest międzynarodowa współpraca terytorialna (np. współpraca transgraniczna z Czechami). Między innymi dlatego rozwój regionalny jest tak istotny. Należy również pamiętać o terminowym i racjonalnym wykorzystywaniu pozyskanych z Unii Europejskiej środków – przede wszystkim dlatego, że niewykorzystane przepadają.

Ireneusz Raś w swoim wystąpieniu zaznaczył, iż efekty wykorzystania unijnych środków już od pewnego czasu są szczególnie widoczne na Podhalu, a w najbliższym czasie zostaną zakończone kolejne projekty, finansowane ze wspomnianych środków.

W kolejnej perspektywie unijnej (na lata 2014–2020) najprawdopodobniej zostaną jednak zmienione proporcje podziału unijnych środków – w perspektywie na lata 2007–2013 regiony dostawały 35% wszystkich pozyskanych pieniędzy, zaś ministerstwa 65%. W kolejnej perspektywie prawdopodobnie połowa środków trafi do władz regionalnych.

SPEłNIANIE MArZEŃDzięki wspomnianym wcześniej środkom unijnym być może uda się również zrealizować ogromny i spektakularny projekt odbudowy i rozbudowy tatrzańskiej infrastruktury narciarskiej, który – z pomocą kilku zasłużonych dla Podhala osób – opracował i przedstawił Stanisław Karpiel. Mowa oczywiście o koncepcji „Resortu Narciarskiego Kurortu Tatrzańskiego”, która zakłada utworzenie regionu narciarskiego, obejmującego kilkanaście miejscowości, ośrodków narciarskich, ośrodków narciarstwa biegowego, skoczni narciarskich w Zakopanem, a przede wszystkim odbudowę dawnej infrastruktury narciarskiej w rejonie Kasprowego Wierchu.

Page 91: Resort Narciarski

Poseł Ireneusz Raś

zadeklarował pomoc

w rozwiązywaniu

problemów trapiących

Podhale i Tatry.

Powiedział: „Jesteśmy

przygotowani do

tego, żeby usiąść od

dziesiątego w Zakopanem

czy w Nowym Targu,

zobaczyć konkretne

zapisy, wziąć ludzi,

którzy odpowiadają za

prawodawstwo związane

z ochroną środowiska

i niech odpowiadają, ale

nie: „może”, tylko „tak,

tak, nie, nie”. zróbmy

to tutaj, odróbmy

tę lekcję i odblokujmy

Tatry. Racjonalnie,

z poszanowaniem

środowiska”

89

Jak powiedział Stanisław Karpiel, „dziś polski narciarz zmuszony jest do zaspokajania swoich potrzeb poza granicami naszego kraju – państwo polskie ponosi przez to straty”. Dlatego tak ważne jest to, by zadbać o rozbudowę infrastruktury narciarskiej i turystycznej na Podhalu i w Tatrach.

Zgodnie z koncepcją, głównym ośrodkiem narciarskim w Resorcie ma być Kasprowy Wierch. Stanisław Karpiel przedstawił między innymi wytyczne zagospodarowania narciarskiego rejonu Kasprowego Wierchu. Zakłada się w nich przede wszystkim przebudowę kolei krzesełkowej w Hali Goryczkowej, budowę kolei krzesełkowej z Hali Goryczkowej do Świńskiego Kotła, modernizację kolei i budowę dodatkowej trasy na Nosalu, budowę kolei krzesełkowej na szczyt Krokwi oraz utworzenie trasy narciarskiej z Krokwi do polany przy skoczni. Ponadto mają zostać reaktywowane dwie historyczne trasy narciarskie: FIS II (z wariantem z dodatkowym objazdem padaków) i FIS III. Zgodnie z koncepcją zwiększona zostanie przepustowość kilku istniejących kolei, a w przyszłości planuje się budowę skoczni mamuciej (HS 250).

Stanisław Karpiel zaznaczył, iż wytyczne zagospodarowania rejonu Kasprowego Wierchu to w dużej mierze przywrócenie planów z 1936 roku i jeśli uda się zrealizować ten projekt, narciarstwo może ponownie stać się istotnym elementem kultury i życia na Podhalu i w Tatrach. Najważniejszą i jednocześnie najtrudniejszą kwestią jest jednak to, by znaleźć kompromis z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, na terenie którego znajduje się niewielka część terenów, na których miałaby znajdować się planowana Stacja Narciarska Kasprowy Wierch.

Nie od dziś wiadomo również, że realizacja takiego projektu znacznie zwiększyłaby szansę Zakopanego na organizację wielkich międzynarodowych imprez narciarskich. Dla realizacji tego projektu ważna będzie również współpraca właścicieli ziem, na których znajdować się będą obiekty narciarskie oraz porozumienie właścicieli istniejących ośrodków narciarskich.

MAGIA WSPółPrACyOd wielu lat za wzorową uznaje się współpracę właścicieli ośrodków narciarskich w regionie Bukowiny Tatrzańskiej i Białki Tatrzańskiej. Kolejnym efektem tej współpracy jest plan wprowadzenia wspólnego karnetu na 14 wyciągów i kolei w tym regionie. Oznacza to, że we wszystkich białczańskich i bukowiańskich ośrodkach narciarze mogliby jeździć na jednym karnecie. Karnet obowiązywałby również zarówno w białczańskich, jak i w bukowiańskich termach. Innym pomysłem, wynikającym z doskonałej współpracy właścicieli wspomnianych ośrodków jest plan narciarskiego połączenia ośrodków białczańskich i bukowiańskich. Współpraca białczańskich i bukowiańskich ośrodków ma również zaowocować wkrótce spójną komunikacją marketingową.

Pomysły te przedstawił Edward Tybor, Przewodniczący Rady Powiatu Tatrzańskiego w prezentacji „Współpraca ośrodków w regionie: Bukowina-Białka”.

Dzięki wzorcowej współpracy realizacji mógłby doczekać się również inny projekt, który przedstawił inż. Jacek Kowalski, czyli koncepcja polsko-słowackiego regionu narciarskiego w Tatrach. Zakłada ona połączenie wszystkich możliwych ośrodków narciarskich w polskich i słowackich Tatrach (zarówno połączenie infrastrukturalne, jak i marketingowe) pod egidą Unii Europejskiej. Jak wspomniał prelegent, „rozwiązanie to ma jedną podstawową zaletę – łączy wszystkich, bez względu na poglądy polityczne i przynależność partyjną”, ponieważ koordynacja projektu ma być ex definitio powierzona dyplomatom, zaś jego realizacja najlepszym specjalistom, zajmującym się nowoczesnymi rozwiązaniami infrastrukturalnymi w oparciu o najnowszą wiedzę o ochronie środowiska. Koncepcja zakłada między innymi połączenie „Zakopianki”, Obwodnicy Tatrzańskiej oraz słowackich i czeskich autostrad.

Realizacja tego projektu pozwoliłaby na zwiększenie tempa rozwoju, dzięki któremu region tatrzański mógłby zbliżyć się poziomem do regionów alpejskich.

Jacek Kowalski podkreślił jednak, że dziś największą przeszkodą, utrudniającą realizację tego projektu nie są wcale pieniądze, lecz „literalne, bezduszne stosowanie prawa ochrony przyrody przez Tatrzański Park Narodowy i spolegliwość ludności podhalańskiej”.

Page 92: Resort Narciarski

90

DlACZEGO NIE JEST łATWO?Problemy z porozumieniem z władzami Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz skomplikowane prawo ochrony środowiska były tematem gorącej dyskusji, w której uczestniczyli prelegenci i goście II Międzynarodowego Forum Górskiego. Prezes Polskich Kolei Linowych, Jerzy Andrzej Laszczyk zwrócił uwagę na to, że mimo, iż w Polsce jest wiele osób czy firm, które mają ogromny potencjał finansowy, prawo ochrony środowiska, skomplikowane i zawiłe procedury oraz nieuzasadniona możliwość włączania się jakichkolwiek organizacji ekologicznych w procedury, związane z wydawaniem pozwolenia na budowę, sprawiają, że praktycznie niczego nie można zrealizować bez jakichkolwiek problemów. Prezes Polskich Kolei Linowych podkreślił również, że należy bezzwłocznie zmienić prawo tak, by realizacja inwestycji była łatwiejsza, a dzięki temu tempo rozwoju gospodarczego szybsze. Zwrócił także szczególną uwagę na to, że wśród gości i prelegentów są przedstawiciele władzy ustawodawczej…

W odpowiedzi przedstawiciel Tatrzańskiego Parku Narodowego opowiedział o planie „Natura 2000 – Tatry”, który zakłada wspólne działania władz parku i podmiotów gospodarczych z regionu, mające na celu wypracowanie zarówno odpowiedniego systemu ochrony środowiska, jak i ułatwienie inwestycji na terenie, zarządzanym przez Tatrzański Park Narodowy. Podkreślił, że każdy może zgłosić swoje propozycje i zachęcił inwestorów do tego, by uczestniczyli w konstruowaniu tego planu. Taki plan jest bowiem podstawą działalności każdego parku narodowego.

Ireneusz Raś przypomniał zaś wszystkim, że jeśli w tym środowisku rodzą się dobre pomysły, które mogą ulepszyć prawo czy też funkcjonowanie branży narciarskiej i turystycznej na Podhalu i w Tatrach, to należy pamiętać o tym, że nikt w Warszawie nie będzie w stanie sam tych pomysłów zrealizować. Do tego potrzebna jest bowiem zdecydowana inicjatywa ludzi z regionu, konkretne projekty. Poseł zadeklarował jednocześnie pomoc w rozwiązywaniu problemów. Powiedział: „Jesteśmy przygotowani do tego, żeby usiąść od dziesiątego w Zakopanem czy w Nowym Targu, zobaczyć konkretne zapisy, wziąć ludzi, którzy odpowiadają za prawodawstwo związane z ochroną środowiska i niech odpowiadają, ale nie: „może”, tylko „tak, tak, nie, nie”. Zróbmy to tutaj, odróbmy tę lekcję i odblokujmy Tatry. Racjonalnie, z poszanowaniem środowiska”.

Z OPTyMIZMEM I NADZIEJąMiędzynarodowe Forum Górskie to inicjatywa służąca zrównoważonemu rozwojowi terenów górskich, zarówno na szczeblu lokalnym, regionalnym, krajowym, jak i międzynarodowym. Prelekcje, dyskusje panelowe oraz rozmowy w kuluarach sprawiły, że każdy mógł poznać zagadnienia i problemy, z którymi na co dzień borykają się mieszkańcy, przedsiębiorcy oraz władze samorządowe w regionach górskich. Efektem II Międzynarodowego Forum Górskiego są ciekawe sposoby rozwiązania wspomnianych problemów. Z pewnością najistotniejszym wnioskiem jest deklaracja współpracy władz samorządowych, władzy ustawodawczej i władz Tatrzańskiego Parku Narodowego z inwestorami.

Jeśli współpraca ta będzie dobra, doprowadzi zapewne do tego, że Podhale i Tatry staną się wschodnioeuropejskimi Alpami. Z optymizmem patrzymy więc w przyszłość, mając jednocześnie nadzieję na to, że w Polsce również będziemy mieć tak wspaniałe regiony narciarskiej jak te we Francji, o których opowiadał Piotr Marusarz.

„Dziś polski narciarz

zmuszony jest do

zaspokajania swoich

potrzeb poza granicami

naszego kraju – państwo

polskie ponosi przez

to straty”. Dlatego

tak ważne jest to, by

zadbać o rozbudowę

infrastruktury narciarskiej

i turystycznej na Podhalu

i w Tatrach

Page 93: Resort Narciarski

91

Page 94: Resort Narciarski

tekst | Marcin Czerwiecfoto | archiwum redakcji

92

otwarcie na Bani10 grudnia 2011 roku po raz pierwszy w historii

w całej Polsce oficjalnie rozpoczął się sezon narciarski.

impreza inauguracyjna odbyła się w ośrodku

Narciarskim bania w białce Tatrzańskiej

Page 95: Resort Narciarski

ZNAMIENICI GOśCIEOficjalne otwarcie sezonu narciarskiego poprzedziło branżowe seminarium, na które zaproszono wielu znamienitych gości, między innymi podsekretarz stanu w ministerstwie sportu i rekreacji, Katarzynę Sobierajską oraz posłów Ireneusza Rasia, Andrzeja Guta-Mostowego oraz debiutującą w poselskich ławach Jagnę Marczułajtis-Walczak. W seminarium wzięli udział również członkowie Stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne, przedstawiciele władz województwa małopolskiego, małopolskiej policji, Polskiej Organizacji Turystycznej oraz Małopolskiej Organizacji Turystycznej, TOPR, GOPR oraz przedstawiciele mediów.

NA STOKACH BEZPIECZNIEJWiceminister sportu przedstawiła dotychczasowe efekty prowadzenia programu „Bezpieczny stok”. Opowiedziała również o najważniejszych celach, które przyświecają twórcom programu – edukacji dzieci i młodzieży w kwestii odpowiedniego przygotowania do sezonu narciarskiego oraz bezpiecznych zachowań na stokach narciarskich, w tym także obowiązkowej jazdy w kaskach wszystkich, którzy nie ukończyli 16. roku życia. W najbliższym czasie ministerstwo sportu i turystyki wspólnie ze Stowarzyszeniem Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne planuje realizację programu certyfikacji stoków narciarskich. Jak wspomniała wiceminister Sobierajska, taki certyfikat będzie poświadczeniem, że „na danym stoku jest bezpiecznie, że można tam będzie bezpiecznie uprawiać narciarstwo, szczególnie zjazdowe”. Katarzyna Sobierajska opowiedziała również o pozostałych działaniach ministerstwa (również w porozumieniu z innymi instytucjami), związanych z promocją zimowych dyscyplin sportu wśród dzieci i młodzieży, która ma zaowocować nie tylko większą popularnością wśród amatorów, lecz również przynieść sukcesy w sporcie kwalifikowanym. Do takich działań należy między innymi ogólnopolski program rozwijania biegów narciarskich „Bieg na igrzyska”.

SIłA STOWArZySZENIAPo wystąpieniu Katarzyny Sobierajskiej gospodarz, Józef Dziubasik serdecznie powitał wszystkich zgromadzonych gości oraz przypomniał, że to właśnie na Bani zawiązano Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne, które – choć istnieje dopiero trzy lata – jest już znaczącą siłą, wspomagającą rozwój polskiej turystyki, uczestniczy właściwie we wszystkich projektach rządowych jako strona, nieraz stanowi dla urzędników najważniejsze źródło wiedzy i cennych opinii.

Poseł Ireneusz Raś, zasiadający w sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki w swoim wystąpieniu odniósł się natomiast do uchwalonej w sierpniu ustawy o bezpieczeństwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich oraz do projektów rozporządzeń, które najprawdopodobniej wejdą w życie 31 grudnia 2011 roku. Poseł zaznaczył między innymi, że należy prowadzić działania edukacyjne, które sprawią, że każdy będzie rozumiał znaki umieszczane na stokach.

SuKCESy POlSKIEJ TurySTyKIPrzedstawicielka urzędu marszałkowskiego województwa małopolskiego przedstawiła natomiast zadowalające statystyki dotyczące turystyki narciarskiej w małopolskiem w I kwartale 2011 roku (czyli w sezonie wysokim). Wynika z nich, że w tym roku do ośrodków w województwie małopolskim przyjechało o 5% turystów więcej niż w 2010, zanotowano również 10% turystów jednodniowych więcej niż w 2010. Zwiększyła się też liczba turystów zza granicy. Jeśli polska infrastruktura turystyczna i narciarska będzie nadal rozwijać się tak dobrze i nasilone zostaną działania promocyjne, o przyszłość turystyki górskiej w Polsce można być spokojnym.

Popularność turystyki w Polsce potwierdził Cezary Molski z Polskiej Organizacji Turystycznej, który zaznaczył, że po końcu października nie następuje już w naszym kraju tak zwany „sezon niski”. Jest to zasługa nie tylko samych ośrodków turystycznych i narciarskich, ale również dobrze prowadzonych kampanii promocyjnych i informacyjnych. Cezary Molski przedstawił również możliwości promocji polskiej turystyki, między innymi na przykładzie kampanii „Piękny Wschód”.

MAGICZNA WSPólNA KArTABardzo ciekawe było także wystąpienie Mariusza Staszla, prezesa ośrodka narciarskiego Czorsztyn-Ski. Opowiedział on o realizacji projektu „Tatryski”, czyli grupy podhalańskich ośrodków narciarskich, w których od tego sezonu obowiązuje wspólna karta. O praktycznych aspektach wspólnej karty opowiedział również Józef Dziubasik, którego Bania także należy do „Tatryski”.

Warto wspomnieć również wystąpienie komendanta małopolskiej policji, Andrzeja Rokity, który przypomniał, że od 1 stycznia 2012 roku obowiązuje zakaz jazdy na nartach, snowboardzie i wszelkim innym sprzęcie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Każda osoba, która będzie miała co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi zostanie usunięta ze stoku i podlega karze grzywny. Komendant przypomniał również o tym, że osoby, które nie ukończyły 16 lat będą musiały jeździć w kaskach. Porządku na stokach będą pilnować specjalnie wyszkoleni policjanci (na nartach).

Seminarium na Bani miało również swój sentymentalny wydźwięk – między każdym wystąpieniem przypominano poprzednie inauguracje sezonu narciarskiego. Niektórzy goście dostali również specjalne prezenty – kaski, które w konkursie, zorganizowanym w ramach akcji „Bezpieczny stok” malowały dzieci.

HISTOryCZNy ZJAZDWszyscy uczestnicy seminarium zawitali następnie na stoku, gdzie Katarzyna Sobierajska wraz z Marszałkiem Województwa Małopolskiego symbolicznym zjazdem na nartach otworzyli sezon narciarski 2011/2012. Imprezę uświetnił również specjalny pokaz tańca z ogniem, zaś wszyscy chętni mogli zażyć relaksującej kąpieli w ciepłych wodach Termy Bani. Po takim otwarciu jest niemal pewne, że najbliższy sezon będzie najlepszym w historii polskiego narciarstwa.

93

Page 96: Resort Narciarski

94

Jak zwiększyć zasięg i efektywność armatki śnieżnej? Jednym z najlepszych sposobów jest umieszczenie jej na pewnej wysokości. Specyfika górskiego klimatu sprawia, że im wyżej, tym temperatura jest niższa. Wyższe umiejscowienie armatki oznacza oczywiście większą odległość, na którą może ona wyrzucić śnieg. Najbardziej p=opularną metodą umieszczania armatek nad ziemią są oczywiście wysięgniki. Dla wielu jednak kłopotliwym jest osobne montowanie wysięgnika i armatki. STS 600 i STS 900 to idealne połączenie tradycyjnej, manualnej armatki i wysięgnika, które umożliwia naśnieżanie dużej powierzchni stoku (o promieniu 50-60 m) w marginalnych temperaturach. STS to jednorodne urządzenie, które zastępuje manualną armatkę na wysięgniku. W związku z tym armatki STS są tańsze niż SN 600 ECO lub SN 900 M z wysięgnikiem. STS 600 bazuje na wcześniejszym modelu SN 600 ECO, w związku z tym ma wszystkie cechy tej niezwykle ekonomicznej armatki. Podobnie STS 900, która bazuje na cenionej SN 900 M – również ma cechy tej niezwykle popularnej armatki. Każdy, kto pragnie komfortowego i efektywnego naśnieżania przy niskich nakładach finansowych, powinien zaopatrzyć się w armatki STS 600 lub STS 900.www.supersnow.pl

W ostatnich sezonach zimowych snowboard oraz wiele innych, nowych zimowych dyscyplin sportu cieszyło się dużym zainteresowaniem. Każdy miłośnik jazdy na snowboardzie zna jednak to niemiłe uczucie, które towarzyszy jeździe tradycyjnym wyciągiem – taka jazda zwykle jest trudniejsza niż zjazd ze stoku, na który ten wyciąg prowadzi. W systemie Wie-Li® przeznaczonym głównie do transportu narciarzy, dostępne są wagoniki transportowe o specjalnym typie konstrukcji. Narciarz albo snowboardzista wchodzi poprzecznie do kierunku jazdy do stojącego wagonika i zajmuje miejsce na rozkładanym siedzeniu. Po powolnym wjeździe na górę wagonik ponownie zatrzymuje się, zaś jego pasażerowie zsuwają się z wagonika bezpośrednio na stok.www.mjm-service.pl

Zgrany duet. armatki z serii sts: 600 i 900STS 600 i STS 900 to większy zasięg i mniejsze koszty.

Wie-Li® to sprzęgany środek transportu dla czterech (sześciu) osób

komfortowy wjazd na snowboardzie

Page 97: Resort Narciarski

ogłoszenia

napisz e-mail: [email protected]

95

sprZedam ratrakiUżywane ratraki z roczną gwarancją w bardzo dobrym stanie.

Modele PB: 130, 150, 160, 200, 240, 300.

Kontakt: (33) 8529 249

sprZedam• Używane gąsienice do ratraka Prinoth Everest

cena: 20 000 PLN netto

• Skuter śnieżny LyNX typ Lynx 5900, po czterech sezonach - silnik Rotax

503, waga: 260 kg, gąsienica 500 x 396 x 23,5 mm, 2 biegi w przód i bieg,

wsteczny

cena: 10 000 PLN netto

• Bębny Doppelmayr do orczyka podwójnego, używane

cena: 400 PLN netto/szt.

• Armatki śnieżne Areco, używane, rok produkcji 1999, 7 szt.

cena: 27 000 PLN netto/szt.

Kontakt: 602 73 00 00

sprZedam nowe stojakiNowe stojaki na narty w dobrej cenie.

Kontakt: (33) 8529 249

sprZedam• 2 pompy KSB o parametrach Q = 93,6 m3/h, H = 460 m s.w.,P = 200 kW

każda, armatura + sterowanie.

• Kompresory do armatek śnieżnych Lenko, Areco

• Filtry wody do armatek śnieżnych Areco

• Dysze do armatek śnieżnych Areco

Kontakt: (18) 265 35 55, 728 848 995

sprZedam• Pompa pozioma KSB Multitech 90 kW, 60 m3, 365 m/h

cena: 25 000 PLN netto

• Mieszalnik SNOWMAX

cena: 5 000 PLN netto

• Armatki śnieżne LENKO NORTHWIND 490, roczne, używane, rok produkcji 2010

cena: 59 000 PLN netto/szt.

Kontakt: 668 11 11 58

sprZedamRoczne narty duży wybór. Niskie ceny | Kontakt: (33) 8529 249

sprZedamKołowroty SKIDATA z podstawą, poręczą, hamulcem

cena: 3 500 PLN netto/szt. | Kontakt: 608 08 35 92

sprzedam wyposażenie kompletnej wypożyczalni nart• Narty 270 par – pełna rozmiarówka od 70 cm do 180 cm, buty 300 par –

pełna rozmiarówka od dziecięcych 15,5 do męskich 46, kaski),

cena: 60 000 PLN

• Kaski narciarskie, używane (160 szt.)

cena: 35 PLN netto/szt. | Kontakt: 608 08 35 92

sprZedam• Buty narciarskie (duży wybór, ponad tysiąc par)

• Buty snowboardowe (duży wybór, niskie ceny)

Kontakt: (33) 8529 249

sprzedam narty do wypożyczalni• 1500 par, buty do wypożyczalni 800 par, duży wybór

cena: narty od 160 PLN netto

• Buty od 60 PLN netto

• Komplety snowboard, buty snowboardowe, około 100 kpl.

cena: 350 PLN netto/szt.

Kontakt: 608 08 35 92

sprzedam komplety nart biegowych z butami i kijkami, około 100 kpl.cena: 300 PLN netto/szt. | Kontakt: 602 73 00 00

sprzedam armatkiUżywane armatki Lenko i Areco | Kontakt: (33) 8529 249

Page 98: Resort Narciarski

96

Zamawiam 3 kolejne wydania (roczna prenumerata) magazynu

od numeru: w cenie: 54,00 zł brutto

Dane zamawiającego:

imię i nazwisko / firma

ulica nr domu i nr mieszkania

kod pocztowy miejscowość

telefon kontaktowy e-mail

faktura vat nip

czytelny podpis data

Wyrażam zgodę na umieszczenie moich danych osobowych w bazie danych wydawnictwa AGM Grupa Mediowa s.c. oraz na ich przetwarzanie zgodnie z treścią ustawy o ochronie danych osobowych z dnia 29.08.1997r. (Dz. U. 133 poz. 88) wyłącznie na potrzeby wydawnictwa.

podpis data pieczęć firmowa

str. 28

Podatki za użytkowanie

str.

82

Pomysły na lato

10 lat troski o śnieg

str.

90

Poprzeczka idzie w górę

str. 16

Bardzo wymagający klient

str. 76

nr 1/2008 nr 2/2009 nr 3/2009 nr 4/2009

nr 5/2009 nr 6/2010 nr 7/2010

Zamawiam również numery archiwalne:

Warunkiem realizacji prenumeraty jest uiszczenie opłaty przelewem na konto Wydawnictwaz dopiskiem PRENUMERATAcoraz przesłanie faksem kuponuzamówienia pod nr faksu: faks: 12 376 77 91 mail: [email protected]

Prenumerata e-mailem: [email protected]

cena jednego numeru 10 zł (w tym 7% VAT)

Pytania dotyczące prenumeraty prosimy kierować mailem na adres: [email protected]

Konto wydawnictwa:BRE Bank SA03 1140 2017 0000 4102 1138 5632MM MEDIA PRESS,34-400 Nowy Targul. Polana Szaflarska 2 lok. 49

Page 99: Resort Narciarski

www.pistenbully.com

KGF_AZ_A4_Original_Ersatzteil_PL 1 11.02.2009 17:13:22 Uhr

www.pistenbully.com

KGF_AZ_A4_Original_Ersatzteil_PL 1 11.02.2009 17:13:22 Uhr

www.pistenbully.com

KGF_AZ_A4_Original_Ersatzteil_PL 1 11.02.2009 17:13:22 Uhr

www.pistenbully.com

KGF_AZ_A4_Original_Ersatzteil_PL 1 11.02.2009 17:13:22 Uhr

www.pistenbully.com

KGF_AZ_A4_Original_Ersatzteil_PL 1 11.02.2009 17:13:22 Uhr

Serwis PistenBulyy jest jednym z lepszych na świecie. Jedną z zasad są przeznaczone do każdego typu pojazdu oryginalne części zamienne. One przekonują wysoką jakością i gwarantują długi okres używalności Państwa ratraków PistenBully –od maszyn pierwszej generacji do najnowocześniejszych modeli.Zaufajcie Państwo naszym wysokiej jakości oryginalnym częściom zamiennym do ratraków PistenBully, ponieważ tylko wtedy dotrzymana zostanie obietnica: absolutne bezpieczeństwo i niskie koszty będące następstwem długiego okresu używalności maszyn.

Sudety Tech Sp. z o.o. ul. Sienkiewicza 9158-308 Wałbrzych, Dziećmorowice Waldemar Frąckowiaktel.: +74 849 21 21faks: +74 849 21 25kom.: 0668 008 [email protected]

Naprawa pojazdów spalinowych i śnieżnychul. Salmopolska 1543-370 SzczyrkMarek Józeftel./faks: +33 817 84 84kom.: 0606 748 [email protected]

Page 100: Resort Narciarski