nowy kamieniarz 67

110

Click here to load reader

Upload: skivak-press

Post on 15-Mar-2016

266 views

Category:

Documents


15 download

DESCRIPTION

Branżowe informacje z kraju i ze świata, historia kamieniarstwa, geologia, wykorzystanie kamienia w architekturze i współczesna technologia obróbki kamienia - to tematyka jedynego czasopisma branży kamieniarskiej, którego nakład kontroluje Związek Kontroli Dystrybucji Prasy.

TRANSCRIPT

Page 1: Nowy Kamieniarz 67

Największywybór kamieniaw Polsce. Od ręki!

Przyłęk / Warszawa / Pińczów / Gdańsk

SUROWY KAMIEŃwe wnętrzach

Inspirujący marketingWywiad z Joanną Korczyńską s. 48

Stereotypy do lamusa?Współpraca z Niemcami s. 36

R E K L A M A

Niezły kryzys?Handel kamieniem w 2012 r. s. 22

Maj / Czerw

iec 2013 / NR 67

Now

y Kam

ieniarz

C Z A S O P I S M O P R O F E S J O N A L I S T Ó W Maj / Czerwiec (nr 67) 3/2013 | bezpłatny | nakład - 4350 egz. | ISSN 1899-3419

Matthews International S.p.A.

w w w. r o g a l a . c o m . p l

s. 80

Page 2: Nowy Kamieniarz 67

Górno Osiedle 12 k. Kielc, tel.: 667 007 040, e-mail: [email protected], www.feiyan-tech.pl

Page 3: Nowy Kamieniarz 67

STARANNIEPRZEŁADUJEMYTWÓJ MATERIAŁ

To się zawszeopłaca

Wyciągamy towar z kontenera i przeładowujemyna ciężarówkiNieważne czy w kontenerze są płyty, płytki, nagrobki czy inne elementy. Nie stanowi to dlanas problemu.

Delikatnie obchodzimy się z Twoim materiałemOd 23 lat się tym zajmujemy, więc wiemy jak obchodzić się z kamieniem.

W każdych warunkach pogodowychNieważne ile śniegu u Ciebie spadnie i czy drogi są przejezdne. Rozładujemy Twój kontener o każdej porze roku.

Zastanów się czy opłaca Ci się transport kontenera w wiele miejsc lub jego powrót„na pusto”.Nieważne skąd jest Twoja fi rma i gdzie masz budowę lub magazyn, bo koszt transportu materiału jest zawsze niski.

M a g a z y n T r ó j m i a s t o t e l . + 4 8 6 6 3 7 4 4 9 6 9

PLNTymczasowo zmagazynujemy zawartość Twojego konteneraIdą święta, sezon urlopowy, awaria maszyn w twojej fi rmie? Nie masz się co przejmować bo zmagazynujemy Twój towar z kontenera w cenie rozładunku.

Page 4: Nowy Kamieniarz 67
Page 5: Nowy Kamieniarz 67

THE ORIGINAL

Silestone®

Authentic Life

Blat UNSUI / Zlew INTEGRITY / Ekskluzywna tekstura SUEDE www.silestone.com

Powierzchnie do kuchni i łazienekKażdy element, który nas otacza, tworzy naszą rzeczywistość.

To jest prawdziwe życie, które definiuje kim jesteś.

Silestone® pozwala nam stworzyć kuchnię i łazienkę

z poczuciem własnej ekspresji.

Jedyny blat kwarcowy z bakteriostatyczną ochroną,

dostępny w różnych oryginalnych teksturach.

Doświadcz autentycznego życia mieszkając w domu z Silestone®.

“Uwielbiam autorską architekturę

i modę z wybiegów, lecz to, co prawdziwe

jest w domach, w których mieszkamy,

w ubraniach, które nosimy.

O tym opowiadam na moim blogu.

To jest Autentyczne Życie.”

Macarena Gea

(Blogerka i architektka )

10 LAT

GWARANCJIOCHRONA

BAKTERIOSTATYCZNA

AUTORYZOWANI DYSTRYBUTORZY: INTERSTONE: 0048 468 57 24 47 / IBERSTONE: 0048 728 94 86 83 / BELTRAMI: 0048 22 39 31 160

Page 6: Nowy Kamieniarz 67

WEHA sp. z o.o. - ul. Armii Krajowej 31, 58-150 Strzegomtel. +48 662 332 912, e-mail: [email protected], www.weha.pl

Tylko to, co najlepsze

Proliner Universal 6

P i ł y C N C

Atlas

C e n t r a n u m e r y c z n e

U r z ą d z e n i a p o m i a r o w e B o c z k a r k i

F r e z a r k i M a s z y n y k a m i e n i a r s k i e

P i ł y l i n o w e R o b o t Q D

www.weha.pl

Page 7: Nowy Kamieniarz 67

Lublin

CENY NAGROBKÓW Z PLACU CENY NAGROBKÓW Z PLACU PO CENACH KONTENEROWYCHPO CENACH KONTENEROWYCH

Największa hurtownia nagrobków Największa hurtownia nagrobków oraz płyt granitowych na wschodzie Polskioraz płyt granitowych na wschodzie Polski

NAJWYŻSZA

JAKOŚĆ

NAJNIŻSZA

CENA NAJWIĘKSZY

ASORTYMENT

- Płyty granitowe oraz marmurowe polerowane i surowe- Płyty granitowe oraz marmurowe polerowane i surowe- Elementy wykonywane na indywidualne zamówienie klienta- Elementy wykonywane na indywidualne zamówienie klienta

- Płytki granitowe- Płytki granitowe- Grubości budowlane i nagrobkowe

- Transport z HDS- Transport z HDS

Posiadamy certyfi kat jakości ISO

tel.: 608 50 50 36, 81 74 408 27, fax: 81 745 54 26, Lublin, ul. Droga Męczenników Majdanka 71

e-mail: [email protected]

e-mail: [email protected]

Letniepromocje

PRZY WIĘKSZYCH ZAMÓWIENIACH

DUŻE RABATY

TRANSPORT

GRATISDO 150 KM

Page 8: Nowy Kamieniarz 67

PŁYT Y GR ANITOWE I MARMUROWE

Łubna Jakusy 4198-245 Błaszkitel./fax +48 43 829 26 70tel./fax +48 43 829 33 99

Page 9: Nowy Kamieniarz 67
Page 10: Nowy Kamieniarz 67
Page 11: Nowy Kamieniarz 67
Page 12: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl12

ACTIVE SYSTEM 68ALINA 69ATHENA 95BETIMO 56BRETON 43BS-KAMIENIARSTWO 105CAGGIATI 108CARO 9CARRIÈRES PLO 90COSENTINO 5DEKS 63, INSERT

DIAMANT-AS 100DIAM-BOŻ 105DIPLOMAT 68EDAN 104EGA 87EUROARSS 31FAVORITA 91FEIYAN-TECH 2FINNSTONE 78FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK 8FURMANEK TRADING 11

GB UNITED 4GMM 41GRANIRO 33GRANIT DULNIAK 7GRANMAR KRAKÓW 103GREIN 97HURTOWNIA IMPALI CB 89IRGRADEX 102JP GRANIT 93JSB 71K&K AUTOMATIC MACHINES 101KLUCZBUD 104KRZEMEX 39M.E.J.A. BUGANIUK 77MACH PLUS INSERT

MARMI SCALA 10MARMO MECCANICA 53, 55, 57MARMURY JACEK ŁATA 85MC DIAM 25, 61MONOLIT 75MONUMENT 73OPAL 18APIASMAR 104

PILLA 15PROMASZ 45PS-GRANIT 83QINGDAO WINSTONE 64R.E.D. GRANITI POLAND 79RODLEW 103ROGALA 1, 3SARDEGNA MARMI 107SAWOY SŁAWOMIR SOKOŁOWSKI 35SKALEŃ 101STRASSACKER 35SYNERGIS 40SYNTETYK 47TARGI KAMIEŃ-STONE POZNAŃ 27TARGI MARMOMACC WERONA 99TOP 51TOPAZ 105TRANSKASZUBA 105WAR-MECHAN 56WARSOB 102WEHA POLSKA 6WENA 65WORLD & STONE 104

OD REDAKCJI

Wreszcie po przydługiej zimie ru-szył sezon. Zapewne bardzo pracowity, bo wszyscy będzie-

my chcieli nadgonić stracony przez ostat-nie miesiące czas. Oddajemy w Państwa ręce nowe wydanie, licząc, że znajdziecie chwilę czasu, żeby poczytać to, co przy-gotowaliśmy. Po raz pierwszy na naszych łamach poja-wia się prof. dr hab. Jan Bromowicz z AGH w Krakowie, rozpoczynając serię artykułów o cechach kamieni. Michał Firlej porusza ciągle aktualne zagadnienie nazewnictwa kamieni w odniesieniu do obowiązujących norm, a Adam Zysk przybliża ideę klastrów.Myślę, że spore zainteresowanie wzbudzi przygotowana przez Szymo-na Pazia analiza dotycząca polskiego handlu zagranicznego kamie-niem naturalnym. Polecam też tekst Bogdana Lewickiego, który w roz-mowach z przedstawicielami branży stara się przyjrzeć stereotypom i zagadnieniom handlu z naszymi zachodnimi sąsiadami.Z wywiadu z Zenonem Kiszkielem można dowiedzieć się więcej o pierw-szym przypadku polskiej inwestycji kamieniarskiej w RPA. Natomiast Tomasz Rogala pisze o rozwiązaniu pozwalającym na produkowanie taniej płytki modularnej. Być może, choć wydaje się to mało realne, mogłaby być ona konkurencyjna z płytką chińską.Tematykę architektoniczną porusza tym razem Sławomir Mazurek, prezentując możliwości stosowania nieobrobionego kamienia we wnę-trzach. Mam nadzieję, że spore zainteresowanie wzbudzi wywiad, jaki przeprowadził Szymon Paź z Joanną Korczyńską – blogerką, projek-tantką i administratorką serwisu Marcella Salon Kamienia, o wykorzy-stywaniu portali społecznościowych w marketingu kamieniarskim.Jeśli zechcą Państwo odnieść się do tematyki poruszanej w czasopiśmie, zapraszamy do kontaktu w dowolnej formie – telefonicznie, listownie, ma-ilowo lub przez profi l na portalu Facebook. Dzięki Państwa informacjom możemy starać się prezentować najbardziej oczekiwane tematy. Zapra-szamy też do odwiedzenia nas na targach Stone+tec w Norymberdze, gdzie wspólnie z niemieckim czasopismem branżowym „Naturstein” prezentować będziemy nową odsłonę serwisu NowyKamieniarz.pl.

Życzę przyjemnej lektury!

Spis reklam

FOTO

GR

AFIE

NA

OKŁ

ADC

E: P

IXEL

KOR

N

Dariusz Wawrzynkiewicz

12

Wydawca: Maciej Brzeski, redaktor naczelny: Dariusz Wawrzynkiewicz, sekretarz redakcji: Szymon Paź, redakcja: Wacław Chrząszczewski, Mirosława Jałoszyńska, Bogdan Lewicki, Daniel Młynarczyk, Henryk Walendowski, współpraca: Peter Becker, Paul Daniel, prof. Ryszard Kryza, prof. Marek Lorenc, prof. Jacek Rajchel, dr Paweł P. Zagożdżon,Katarzyna D. Zagodżon, Mariusz Domaradzki, Sławomir Mazurek, Krzysztof Piotrowski, skład i oprawa: Szymon Paź, Jakub Kuczma, korekta: Ewa Wozowska

Kontakt z redakcją:Skivak Pressul. Zeylanda 3/5, 61 - 808 Poznańtel. +48 61 662 98 70, e-mail: [email protected], www.rynekkamienia.pl

Druk:Drukarnia Pozkal, ul. Ceglana 10/12, 88-100 Inowrocław

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszcza-nych reklam i ogłoszeń płatnych. Nie zwraca materiałów nieza-mówionych.

„Nowy Kamieniarz” jest bezpłatnym dwumiesięcznikiem poświę-conym branży kamieniarskiej. Jest on rozsyłany bezpośrednio do zakładów kamieniarskich, firm architektonicznych, firm branży budowlanej, dystrybutorów bloków, narzędzi oraz chemii kamie-niarskiej.

“Nowy Kamieniarz” magazine is a platform of contacts with Polish stone industry. High level of journalism and a great collection of the latest business offers receives general rec-ognition of our readers in more than 4000 stone works. We participate in the biggest branch fairs of the world every year.

Our offi cial representative in Italy:Marco Selmo„Nowy Kamieniarz” Magazine, Italian Advertising Representativetel. +39 045 6888510, mob. +39 335 5786001

Page 13: Nowy Kamieniarz 67

13NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

SPIS TREŚCIFO

TOG

RAF

IE N

A O

KŁAD

CE:

PIX

ELKO

RN

Z KRAJUWydarzenia 14Wiosenne nowości w hurtowniach kamienia 18NowyKamieniarz.pl odmieniony! 20Niezły kryzys? 22Kamieniołom mnie nie męczy– Zenon Kiszkiel 28

ZE ŚWIATAWydarzenia ze świata 34Stereotypy do lamusa?Współpraca z Niemcami 36Kamieniarzy przekonają klienci– Francisco Cosentino 44Zadowoleni Brazylijczycy– targi w Vitorii 46

FIRMAInspirujący marketing– Joanna Korczyńska 48Klastry – sposób na innowacje 50O nazywaniu kamienia 54

KAMIEŃ NATURALNYSłownik geologicznyGrejzen – Gympie gold 58Tufy z Filipowic 59Baza kamienia – Amadeus 60Łamiemy chiński szyfr! Cz. IV 62Zacznijmy od wagiCo różni kamienie? Cz. I 66

ARCHITEKTURARynek budowlany 70Odbudują wieżę na Świętym Krzyżu 74Całe w otoczeniu kamienia.Nowe Forum Humboldtów 76Surowy kamień we wnętrzach 80

TECHNOLOGIEZa kulisami Thibaut 86Modularna płytka ze Strzegomia? 88Montaż na wczoraj? – LES 92

FELIETONYPolak poszedł w uliczkę 94Panta rhei 96Unik lewo skos 98

s. 28

Dwa lata temu podczas wizyty w Afryce szukałem możliwości pozyskiwania większych ilości kamienia. Po raz kolejny otrzymałem propozycję objęcia udziałów w fi rmie, tym razem w konkretnym złożu – mówi w rozmowie z Dariuszem Wawrzynkiewiczem Zenon Kiszkiel.

Kamieniołom mnie nie męczyFO

T. A

RC

HIW

UM

KAM

IEN

IAR

STW

O Z

. KIS

ZKIE

L

W 2012 roku sprowadziliśmy do Polski prawie 1,6 mln ton kamienia – w blokach, płytach, gotowych elementach budowlanych, nagrobkach. To o ponad 1 mln ton więcej niż w przedkryzysowym roku 2008. Zaskakujące?

s. 22Niezły kryzys?Niezły kryzys?FOT.

AR

CH

IWU

M

Page 14: Nowy Kamieniarz 67

Z KRAJU

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

WYDARZENIA

Ruszyła rekrutacja trzeciej edycji progra-mu szkoleniowego organizowanego

przez Fundację Bazalt ze Strzegomia. W ra-mach Letniej Szkoły uczestnicy zetkną się z problematyką projektowania z wykorzy-staniem kamienia naturalnego, zapoznają się z możliwościami i ograniczeniami wy-nikającymi z zastosowania kamienia jako materiału budowlanego, poznają proces obróbki i przygotowania kamienia na po-trzeby architektury krajobrazu, zrealizują indywidualne projekty małej architektury, współpracując ze specjalistami z zakresu usług kamieniarskich. Projekt jest dostęp-ny dla studentów architektury i architektury krajobrazu, którzy ukończyli co najmniej II rok studiów. Letnia Szkoła Projektowa-nie w Kamieniu odbędzie się w dniach 20-24 września w Strzegomiu. Rekrutacja trwa do 30 czerwca. Więcej informacji na stronie www.bazalt.org.pl. (ZAP)

14

Letnia Szkoła Projektowania w Kamieniu po raz trzeci

WYDARZENIA

W większości goście wieczornego bankietu zjawili się w fi rmie już wczesnym popołudniem i podziwiali nie tylko piękny ma-

gazyn o powierzchni 5500 mkw., ale również przygotowaną na po-czątek sezonu ofertę. W wiosennej ofercie można odnaleźć obok materiałów popularnych, także te podziwiane najczęściej – luksuso-we. Od niedawna EGA dystrybuuje również spiek fi rmy Breton – La-pitec – efektownie eksponowany w goleniowskim magazynie. O tym materiale pisaliśmy na łamach „Nowego Kamieniarza” latem 2012 r. (61/4/2012). W magazynie widać było też współpracę hurtowni ka-mienia z dostawcą maszyn, urządzeń i narzędzi dla kamieniarstwa – fi rmą Weha. Wieczorne spotkanie odbyło się w restauracji hotelu JF Duet. Zgro-madzenie dużej liczby ludzi z branży owocowało możliwością wy-miany poglądów na temat aktualnego stanu rynku i naszej branży. W zgodnej opinii ten rok będzie trudny, gdyż wszyscy będą starali się odrobić straty wynikłe z przedłużonego okresu zimowego. Im-prezę ubarwiły taneczne popisu grupy tancerek oraz występ jedynej w Polsce kobiety fakira. Sporą niespodziankę stanowiła piosenka napisana o niektórych z gości imprezy i odśpiewana przez załogę EGA i jej szefa. Zabawa trwała do rana, a część gości została w Go-leniowie jeszcze na następny dzień. 27 kwietnia w magazynie trwały dni otwarte, na których zjawiło się wielu klientów. Ci, którzy dawno nie odwiedzali fi rmy, z uznaniem oglądali rozbudowany goleniowski magazyn i coraz bogatszą ofer-tę. Przybyli mogli liczyć na poczęstunek, możliwość szaleństwa na quadach i oczywiście atrakcyjne ceny. Więcej zdjęć z imprezy można zobaczyć na profi lu „Nowego Kamie-niarza” na Facebooku. (WAW)

26 kwietnia fi rma Euro Granit Adamus uroczyście rozpoczęła sezon. Na bankiet z okazji zakoń-czenia rozbudowy magazynu w Goleniowie tym razem zaproszono nie klientów, a osoby zaprzy-jaźnione z fi rmą, również te z konkurencji.

EGA rozpoczęła sezon

FOT:

D. W

AWR

ZYN

KIEW

ICZ

Jak informowaliśmy w poprzednim nu-merze „Nowego Kamieniarza”, w dniach

1-7 czerwca w Krakowie odbędzie się druga akcja z cyklu „Wyspiański na Mogilskim”. Uczestnicy wielkiego mozaikowania obłożą kamieniem fragment muru oporowego kra-kowskiego ronda Mogilskiego. Na około 85 mkw. powstanie wzór roślinny nawiązujący do twórczości Stanisława Wyspiańskiego. Pomysłodawcami akcji są Lubosz Karwat i Małgorzata Jantos, krakowska radna. Sponsorami: Atlas, Makita, Paradyż, Roga-la, Weha, Tenax, Granex i sklep internetowy Mozaikoholik.pl. (ZAP)

Zbliża się wielkie mozaikowanie

Z KRAJU

Page 15: Nowy Kamieniarz 67
Page 16: Nowy Kamieniarz 67

NA SPRZEDAŻMASZYNY UŻYWANE

Speedycut FK/NC1100 BRETONAgregat do wycianania grubych elementów budowlanych i drogowych oraz wykonywania prostych rzeźb

Piła mostowa o żeliwnym moście i szpindlu, sterowana CNC o interpolowanych osiach, sterowana programem SINUMERIK 810D. Silnik o mocy 33 kW, dwa stoły: obrotowe i uchylne, szyny robocze o długości 11 mb, możliwość pracy z dyskiem od 500 ÷ 1200 mm.Doskonała wersja do wycinania elementów budowlanych o dużych grubościach, zwiększona wydajność poprzez podwójnie długie szyny robocze oraz dwa stoły z kontrstołem. Dysk uchylny do 900 elektrycznie, sterowany z komputera. Stan techniczny bardzo dobry, 4100 godzin pracy. Trzy pary drzwi.

Optymalna długość cięcia: 3500 mm

Maksymalna grubość cięcia: 400 mm dla dysku 1100 mm

Wymiary stołu roboczego: 3500 x 1900 mm

Zakres osi X: 3650 mm

Zakres osi Y: 3650 mm

Zakres osi Z: 710 mm

Średnica dysków: 500 ÷ 1200 mm

Moc silnika: 33 kW

Maksymalne obroty szpindla: 970 obr. / min.

Prędkość przemieszczania osi X: 0 ÷ 20 m / min

Prędkość przemieszczania osi Y: 0 ÷ 25 m / min.

Prędkość przemieszczania osi Z: 0 ÷ 4 m / min.

Wymiary długość/szerokość/wysokość: 11000 x 6390 x 4107 mm

Poziom hałasu: 84 dB

Masa: 9000 kg

Page 17: Nowy Kamieniarz 67

E

Oczyszczalnia ścieków (wody) REDES TPS 10 (produkcja holenderska)Data produkcji: kwiecień 2000 r.Kompakt wykonany z nierdzewnej stali ze zbiornikiem 12 m3 i prasą.Stan techniczny bardzo dobry. Obsługiwała zakład kamieniarski w którym pracowały:- piła o średnicy 1100 – w pracy na dwa stoły- duże centrum numeryczne- 3 piły o średnicy 0 600 do granitu- boczkarka- obróbka ręcznymi elektronarzędziami Dostępność wszystkich części zamiennych(dokumentacja pełna)

Suwnica wewnętrzna 5t ABUS ELV5(produkcja niemiecka – wysoki standard)Data produkcji: czerwiec 2007 r.Belka „H” – stan techniczny bardzo dobry- zapewniamy montaż przez autoryzowany serwis i dokumentację dla nadzoru (ok. 5 tys. złotych).

Suwnica do pracy na zewnątrz ABUS 5t(produkcja niemiecka)Data produkcji: 2004 r.Zakres pracy 17,6m, podwieszana na konstrukcji stalowej (klienta) – sterowana bezprzewodowo. Profi l belki „H” – stan techniczny bardzo dobry. Zapewniamy pomoc przy montażu oraz dokumentację techniczną do odbioru.

Suwnica wewnętrzna

Data produkcji: 1990 r.Podwieszana na konstrukcji w hali o udźwigu 2 t. Belka „H” o rozpiętości 15 m. Stan techniczny – bardzo dobry.

Platforma do rozładunkui transportu slabów z samochodu za zewnątrz do hali o nośności 5 t, wymiary 500 x 250 cm, sterowana elektrycznie po szynach.

Piła kolumnowa ZATTONI Dysk o średnicy 600 - 800 mm, o stole roboczym 240 x150 cm, szyny 600 cm z uchylnym suportem, stół z nawrotami sterowany hydraulicznie.

Piła mostowa VAN VOORDEN (żeliwna)Na dysk 600 - 800 mm (1981), obracana głowica wokół osi „A”, stół 300 x 165 cm, szyny robocze 600cm, bardzo stabilna konstrukcja.

Piła mostowa – kopiarkaVAN VOORDEN (1981r.)

Dysk uchylny o średnicy 600 mm, 900. Konstrukcja żeliwna, elektromechaniczny

system do wykonywania profi li po szablonach. Stół 300 x 175 cm, szyny robocze 600 cm.

Kompresor śrubowy ECO-AIR D-40Data produkcji: 1996 r.

Z osuszaczem powietrza, zbiornikiem 1000 l, instalacją kompletną w bardzo dobrym stanie.

Podnośnik elektryczny VACUMdo zawiesia suwnicy, wózka etc.

Model LB6 / 380 V. Rok 2001, do transportu slabów.

Kontenerbiuro o wymiarze 520 x 300 x 295 cm

– stan bardzo dobry

I nformacje: +48 602 760 968, +48 602 767 993M A S Z Y N Y D O O B E J R Z E N I A W P O L S C E

Page 18: Nowy Kamieniarz 67

Z KRAJU

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

RYNEK – NOWOŚCI

FOT:

AR

CH

WIU

M F

IRM

(19)

Grigio Verace to nowy materiał sieci hurtow-ni Interstone. Ten twardy, szaro-brunatny

marmur o wyraźnym przeżyleniu wydobywany jest w okolicach Bergamo w północnych Włoszech w jednym kamieniołomie, którego eksploatacja została niedawno wznowiona po wielu latach. Materiał nadaje się do stosowania we wnętrzach (idealny do ułożenia na efekt lustrzany) i jako okładziny ścienne na zewnątrz. W ofercie Inter-stone jest on dostępny w płytach polerowanych, szczotkowanych, groszkowanych i rysowanych. Wytrzymałość na zginanie: 11,4 MPa, na ściska-nie – 125 MPa, nasiąkliwość 0,066 proc., porowa-tość 0,25 proc., ciężar objętościowy: 2704 kg/m sześc.

Rodzina rumuńskich wapieni Transylvania i szaro-brązowy, wyraźnie uwarstwiony chiński piaskowiec Chocolate Cre-

am/Mash to nowe materiały Hermes GabroStone. Chiński piaskowiec, oferowany w płytach grubości 2 i 3 cm, jest mrozo-odporny i nadaje się do stosowania na elewacjach. Na uwagę zasługuje rumuńska Transylvania – twardy, nadający się do sto-sowania na zewnątrz i na posadzkach wielobarwny wapień ofe-rowany w kolorach beżowym, szarym i brązowym oraz jasnych odcieniach różu, żółci, brązu, szarości, a nawet zieleni. Występu-ją też odmiany o wyraźnym rysunku dendrycznym i widocznych skamielinach. Kamień jest oferowany jako polerowany (choć nie na pełny połysk), szlifowany, szczotkowany antykowany, w pły-tach, płytkach i jako kamień murowy. Ciężar objętościowy: 2470 – 2696 kg /m sześc. w stanie suchym, wytrzymałość na ściska-nie – 55,6 – 77,5 MPa, na zginanie – 5,85 – 6,3 MPa, porowatość 4,5 – 4,8 proc., nasiąkliwość 1,1 – 278 proc., mrozoodporny. HGS jest wyłącznym przedstawicielem w Polsce fi rmy Resido, która eksploatuje kamieniołom Transylvanii.

Jeden granit, dwa marmury i pięć onyksów – to nowo-

ści w ofercie hurtowni Fur-manek Trading. Pierwszą z nich jest australijski zielono-żółty granit Verde Fuoco, w 2- i 3-centymetrowych płytach. Kolejne dwie to wzorzyste in-dyjskie marmury, idealne do stosowania na efekt lustrzany – bordowo-różowy, o wyraź-nym wzorze kierunkowym Cappuccino oraz czarno bia-ły, bezładnie ułożony Black Parado. Firma stale powięk-sza swoją ofertę onyksów, do której dołączyły jasny, biało-zielony Crema, ceglasta Vio-la, miodowy Amber, jasny, biało-brązowy Cappuccino oraz wyraźnie uwarstwiony niczym trawertyn, brązowo-beżowy Tiger.

Transylvania Grey Chocolate Cream

Grigio Verace

Cappuccino

Crema

Viola Verde Fuoco

Cappuccino

Black Parado

18

Page 19: Nowy Kamieniarz 67
Page 20: Nowy Kamieniarz 67
Page 21: Nowy Kamieniarz 67

Z KRAJU

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

Na składy fi rmy Rogala w nadchodzących dniach tra-fi ą trzy nowe chińskie marmury – Royal Black Sandal

Wood, Silvery White Dragon oraz Kulun Gold. Pierwsze dwa to wyraźnie uwarstwione, niemal czarne wapienie. Royal Black Sandal Wood, o czarno-szarym uwarstwieniu, jest oferowany w wersjach vein cut i cross cut (fl ower). Silvery White Dragon, czarny o białym przeżyleniu, przypomina Nero Portoro. Kulun Gold to kamień o bezładnym, złoto-kremowo-szarym użyleniu. Dodatkowo w ofercie fi rmy pojawiła się w ostatnim czasie gru-pa indyjskich granitów kaszmiro- i maduropodobnych – River White, Miracle White, Imperial White i Lady White oraz czte-ry ciemno zabarwione granity – Steal Gray, Black Pearl, Spice Black i Black Cobra.

RYNEK – NOWOŚCI

Trzy nowe onyksy, jeden granit i linia konglome-

ratów wzbogaciły niedawno ofertę grupy EGA. Granitem jest dobrze znany w naszym kraju Fusion, jednak w ofer-cie EGA pojawiła się jego ekskluzywna czarna wersja z niewielkimi złotymi przeży-leniami – Fusion Black. Nowe onyksy to jasny Irde, wyraźnie uwarstwiony Monsoon i bez-ładny Vulcan. Wszystkie łączą jasny beż z czerwienią i kolo-rem bordowym. Ostatnio no-wością są spieki Lapitec fi r-my Breton, które miały swoją premierę w Polsce w styczniu 2012 r. EGA jest wyłącznym przedstawicielem Lapitecu w Polsce.

Fusion Black

Vulcan

Irde

Monsoon

Black Pearl

Steal Gray

Royal Black Sandal Wood

Kulun Gold

Silvery White Dragon

19

Page 22: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

20

Na targach Stone+tec w Norymberdze zaprezentujemy nową odsłonę strony internetowej NowyKamieniarz.pl. Użytkownicy będą mogli z niej skorzystać już w połowie czerwca.

NowyKamieniarz.pl odmieniony

WYDARZENIA

Profesjonalna informacja dla profesjonalistów – to motto, jakie przyświeca nam przy pracach nad NowyKamieniarz.pl. Obecnie adres ten jest czę-

ścią serwisu RynekKamienia.pl, w czerwcu stanie się nie-zależnym od niego portalem. Będzie to pierwsza zmia-na związana z odświeżeniem internetowych serwisów kamieniarskich prowadzonych przez redakcję „Nowego Kamieniarza”. W drugiej części roku poważną przebudo-wę czeka także RynekKamienia.pl.Nowa odsłona NowyKamieniarz.pl powstaje na platformie Natural Stone Network, w skład której obecnie wchodzą obok nas niemiecki magazyn „Naturstein” i portugalski „Rochas & Equipamentos”. Celem platformy jest z jednej strony zaoferowanie czytelnikom lepszej i bardziej facho-wej informacji, a z drugiej – umożliwienie użytkownikom dotarcia ze swoim produktem do większej grupy odbior-ców, nie tylko we własnym kraju.

Profesjonalna informacjaW nowej odsłonie naszej strony internetowej kluczowe będą trzy pozycje. Pierwszą z nich jest fachowa informa-cja (kolor zielony). W tym dziale znajdzie się m.in. ser-wis informacyjny inny niż ten, który prowadzimy na Ry-nekKamienia.pl. W przypadku strony NowyKamieniarz.pl dominować będzie informacja skierowana do branży kamieniarskiej – wydarzenia z bieżącej działalności fi rm, sprawozdania ze spotkań i targów, nowości w ofercie producentów maszyn i hurtowników kamienia, promocje i oferty specjalne. Dzięki współpracy z międzynarodowy-mi partnerami więcej będzie informacji ze świata. Nie za-braknie także fotorelacji i kalendarium wydarzeń.Ułatwimy dostęp do archiwalnych wydań „Nowego Ka-mieniarza” oraz opublikowanych w nim tekstów specja-listycznych dotyczących kamienia naturalnego, geologii, procesu obróbki kamienia itp. Poprzez stronę będzie też możliwość zamieszczenia bez-płatnego ogłoszenia.

Wyjątkowa baza kamieniaDrugą wartą uwagi pozycją będzie największa na świecie profesjonalna baza kamienia licząca obecnie ponad 5000

FOT.

D. W

AWRZ

YNKI

EWIC

Z

pozycji. Użytkownicy będą mieć do wyboru trzy sposoby wyszukiwania – petrografi czny, po nazwie handlowej oraz uproszczony. Pierwszy z nich skierowany jest raczej do naukowców i osób o szerokiej wiedzy geologicznej, drugi – do kamieniarzy, trzeci – do architektów, ale także osób mających niewielką styczność z kamieniem.W pierwszym przypadku użytkownik będzie mógł wyszu-kać spośród szerokiej listy rodzajów kamienia według ich podziału petrografi cznego, poprzez kraj pochodzenia, ko-lor i dostępność (eksploatację). W drugim poprzez nazwę handlową, popularną bądź mniej znaną. W tym ostatnim przypadku użytkownicy mogą szukać materiału, znając preferowany kolor i jego przyszłe zastosowanie – czy ma być on twardy, czy miękki, czy można go polerować, czy można stosować na posadzkach, czy można stosować go na zewnątrz.Zaletą bazy – obok bardzo szerokiego zbioru kamieni – jest szeroki wachlarz dostępnych informacji, w tym para-metrów fi zycznych, składu mineralnego, dokładnej loka-lizacji złoża, innych nazw handlowych oraz skalowanych próbek o podstawie 15 cm.

Baza fi rm kamieniarskichTrzecim ważnym elementem nowej strony jest baza fi rm kamieniarskich dostosowana do potrzeb użytkowników, czyli podzielona na poszczególne aspekty działalności fi rm. Podział przypomina ten, który znany jest Państwu z przygotowywanej przez naszą redakcję „Bazy danych kamieniarstwa”. Firmy wykonawcze i montażowe mogą zamieścić swoją wizytówkę m.in. wśród producentów elementów wyposażenia wnętrz, elewacji czy posadzek zewnętrznych. Osobne kategorie przewidziane są dla fi rm dostarczających produkty i usługi dla kamieniarstwa – chemię, narzędzia czy maszyny. Dodatkowo wizytów-ka każdej z fi rm może być powiązana z treścią informacji publikowanych na portalu czy przypisana do poszczegól-nych kamieni istniejących w bazie kamienia.Zaletą bazy fi rm w nowym serwisie „Nowego Kamieniarza” będzie też możliwość wykupienia wizytówki w niemieckiej, portugalskiej lub anglojęzycznej części platformy Natural Stone Network.

Premiera nowej odsłony serwisu NowyKamieniarz.pl nastąpi podczas targów Stone+tec w Norymberdze na stoisku niemieckiego magazynu „Naturstein” (pawilon 1,stoisko 358), naszego partnera na platformie Natural Sto-ne Network. Uruchomienie serwisu nastąpi w połowie czerwca 2013 r. (red.)

Page 23: Nowy Kamieniarz 67

Odwiedź nasz profi l na Facebookuhttp://www.facebook.com/NowyKamieniarz

Page 24: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

22

RYNEK

Od razu zaznaczmy – rekor-dowy wynik to efekt inwe-stycji infrastrukturalnych na

wybrzeżu Bałtyku, gdzie kilometry klifów umacniane są tysiącami blo-ków kamiennych sprowadzanych ze Skandynawii (a także gabionami z kruszywem, blokami betonu itp.). W tym celu do Polski trafi ło około 1 080 tys. ton kamienia ze Szwecji i Norwegii (w 2011 r. około 880 tys. ton).W celach typowo kamieniarskich trafi ło do nas blisko 435 tys. ton ka-mienia, to około 15 tys. t mniej niż w roku 2009, naznaczonym gwał-townym załamaniem światowych rynków i ponad 130 tys. ton mniej niż w przedkryzysowym 2008 r. Mamy jednak także garść dobrych informacji.

Import bloków i płytRekordowy wynik w kategorii ka-mienia nieobrobionego, bloków i płyt zawdzięczamy wykorzystaniu szwedzkich i norweskich skał na bałtyckich plażach. Jednak po od-fi ltrowaniu danych okazuje się, że ubiegły rok można uznać za dobry dla importerów. Sprowadzili oni do kraju blisko 215 tys. ton, czyli po-nad 37 tys. ton kamienia więcej niż w 2011 r. Wtedy to import osiągnął najniższy w ostatnich latach poziom 178 tys. ton, podczas gdy w 2007 r. wynosił on 319 tys. ton. Wielkość importu surowca i półpro-duktów (płyt kamiennych) spada jednak w miarę regularnie od roku 2007, gdy osiągnęła maksimum. Widać to w danych dotyczących importu bloków i płyt marmuro-wych (spadek o około 60 proc.), piaskowców (spadek o około 75 proc.) czy popularnych w Polsce granitów południowoafrykańskich (spadek o około 30 proc.). Łączny spadek wielkości importu bloków i płyt wyniósł w latach 2007 – 2012 blisko 33,3 proc. Największy spa-dek odnotowano w roku 2009, wraz z początkiem światowego kryzysu gospodarczego, i wyniósł ponad 22 proc.

W 2012 roku sprowadziliśmy do Polski prawie 1,6 mln ton kamienia – w blokach, płytach, gotowych elementach budowlanych, nagrobkach. To o ponad 1 mln ton więcej niż w przedkryzysowym roku 2008. Zaskakujące?

Niezły kryzys?Niezły kryzys?

www.RynekKamienia.pl

FOT.

ZAP

Page 25: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

23

RYNEK

Import kamieni surowych lub wstępnie obrobionych oraz kamieni tylko pociętych przez piłowanie lub inaczej, na bloki lub płyty o kształcie prostokątnym (włączając kwadratowy) w tys. ton, dane GUS za lata 2007-2012. Dane za rok 2012 r. – wstępne.

Import elementów kamiennych obrobionych do Polski w tys. ton. Dane GUS za lata 2007-2012. Dane za rok 2012 r. – wstępne.

Import kostki brukowej, płyt nawierzchniowych, krawężników i płyt chodnikowych w tys. ton. Dane GUS za lata 2007-2012. Dane za rok 2012 r. – wstępne.

2007 2008 2009 2010 2011 2012*

Wszystkie 319,2 307,8 239,4 217,8 1066,9 1268,3

Granit 305,8 293,3 228,9 195,1 904,2 1226,7

Szwecja 33,1 42,6 19,2 33,9 737,2 804,2

Norwegia 8,9 3,5 2,6 2,8 2,4 274,1

RPA 119,7 108,9 87,0 64,4 66,9 70,6

Indie 33,7 43,7 45,3 29,6 35,1 30,3

Finlandia 27,3 21,9 22,3 15,1 13,0 10,8

Hiszpania 15,3 13,8 9,8 7,6 17,2 6,9

Angola 4,0 4,6 4,4 5,4 6,5 6,0

Brazylia 11,2 10,3 9,0 5,6 4,5 4,9

Zimbabwe 2,7 2,7 1,5 1,4 2,3 3,6

Niemcy 15,6 9,1 5,8 6,5 0,4 3,1

Pozostałe 34,2 32,2 22,0 22,9 18,6 12,2

Marmur 8,3 9,1 6,4 5,6 4,6 2,6

Chiny 0,1 0,0 0,0 0,0 0,1 0,0

Grecja 0,0 0,0 0,0 0,0 0,0 0,0

Belgia 0,6 0,2 0,1 0,1 0,0 0,1

Indie 0,1 0,2 0,0 0,0 0,0 0,0

Niemcy 1,6 2,8 1,8 1,0 0,1 0,1

Hiszpania 0,7 0,6 0,8 0,5 0,6 0,2

Portugalia 0,6 0,5 0,4 0,2 0,3 0,2

Turcja 0,4 0,3 0,2 0,4 0,1 0,1

Włochy 3,5 3,9 2,7 3,2 3,0 1,7

Pozostałe 0,7 0,7 0,3 0,2 0,3 0,2

Piaskowiec 3,7 2,3 1,1 1,0 0,7 0,7

Belgia 0,1 0,0 0,0 0,0 0,0 0,0

Hiszpania 0,0 0,6 0,5 0,0 0,0 0,0

Indie 1,7 0,5 0,3 0,3 0,4 0,2

Niemcy 1,3 0,6 0,0 0,3 0,0 0,0

Ukraina 0,1 0,1 0,1 0,2 0,2 0,3

Włochy 0,0 0,2 0,0 0,0 0,0 0,1

Pozostałe 0,6 0,3 0,0 0,1 0,0 0,0

Kamienie inne 1,4 3,1 3,1 16,1 157,4 38,4

Belgia 0,0 0,1 0,1 0,1 0,1 0,1

Chiny 0,0 0,6 0,1 0,1 0,2 0,4

Hiszpania 0,0 0,0 0,0 0,0 0,0 0,0

Niemcy 0,1 0,0 0,0 0,2 0,2 0,4

Norwegia 0,0 0,0 0,0 13,5 154,0 33,2

Szwecja 0,1 0,3 0,4 0,0 0,1 3,1

Ukraina 1,0 1,7 2,1 2,3 2,7 1,1

Włochy 0,1 0,1 0,0 0,0 0,0 0,1

Pozostałe 0,1 0,2 0,4 0,0 0,1 0,1

2007 2008 2009 2010 2011 2012*

Łącznie 26,7 49,4 28,3 33,4 96,1 51,1

Chiny 3,3 0,7 0,5 4,7 45,4 25,2

Słowacja 0,0 1,2 17,5 18,2 37,0 21,5

Ukraina 2,1 1,5 4,5 3,9 5,2 3,3

Niemcy 20,9 44,9 5,1 5,9 7,0 1,0

Pozostałe 0,5 1,1 0,6 0,5 1,6 0,1

2007 2008 2009 2010 2011 2012*

Łącznie 210,1 238,9 187,3 238,9 273,5 220,3

Marmury i inne skały wapienne 43,9 43,3 31,8 29,6 29,3 26,4

Włochy 13 14,5 8,3 7,2 6,2 6,5

Turcja 5,8 4,9 4,6 3,9 4,1 3,7

Czechy 10,4 7 6,1 5,9 4,2 3,6

Chiny 1,6 2,1 2 2,6 3,0 3,5

Hiszpania 3,4 5,4 3,7 3,2 3,2 2,5

Niemcy 2,5 1,5 1,3 2,1 1,8 2,2

Indie 1,5 1,7 1,3 1,6 3,2 1,0

Pozostałe 5,7 6,1 4,5 2,3 0,8 3,5

Granity łącznie 151,1 185,3 149,8 200,8 235,2 180,5

Chiny 94,9 116,2 98,7 124,7 168,1 122,7

Indie 20,0 31,6 25,1 36,1 41,3 38,2

Hiszpania 8,6 10,6 3,3 3,3 3,5 1,6

Włochy 7,5 7,8 6,0 6,5 5,0 3,5

Niemcy 3,7 3,2 2,4 3,9 5,6 5,9

Portugalia 0,0 0,0 0,0 3,4 3,8 3,5

Ukraina 0,2 0,2 0,3 0,4 0,3 0,1

Finlandia 0,9 0,5 0,1 0,3 0,0 0,0

RPA 0,1 0,7 3,0 9,6 2,9 1,5

Brazylia 1,9 3,1 2,7 3,1 1,2 0,9

Belgia 4,3 6,2 2,1 5,6 2,3 0,6

Pozostałe 7,5 1,9 4,2 0,9 0,7 0,3

Inne skały 15,0 10,3 5,8 8,5 9,0 13,4

Chiny 1,1 1,2 1,5 2,1 3,6 4,2

Niemcy 0,2 0,2 0,2 0,1 0,4 3,9

Włochy 0,7 2,5 2,5 3,3 1,9 1,8

Hiszpania 0,1 0,2 0,0 0,1 1,3 1,7

Indie 1,0 1,6 0,8 1,2 0,9 0,6

Czechy 11,6 0,1 0,1 0,7 0,2 0,4

Belgia 0,1 0,5 0,1 0,3 0,2 0,2

Ukraina 0,0 0,0 0,0 0,3 0,1 0,1

Pozostałe 0,2 4,0 0,5 0,4 0,4 0,4

Page 26: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

24

W analizowanym czasie widoczne jest zmniejszenie im-portu bloków przede wszystkim z RPA i krajów skandy-nawskich, czyli tradycyjnych kierunków, z jakich spro-wadzany jest kamień do Polski. Można jednak uznać, że w przypadku RPA i Szwecji był to krótkotrwały trend, a wielkość importu z tych krajów powinna nieco wzrosnąć i ustabilizować się na poziomie o kilkanaście procent niż-szym niż przed rozpoczęciem kryzysu. Mniejsze zainte-resowanie kamieniem z RPA może być częściowo spo-wodowane zwiększeniem importu z dwóch innych krajów afrykańskich – Angoli i Zimbabwe. Większe perturbacje przeżywał import z Indii, drugiego największego eksportera kamienia do Polski, który wbrew trendom spadł w 2012 r. w stosunku do 2011 o ponad 15 proc. Przyczyną tego wahnięcia są zapewne problemy prawne i wstrzymanie wydobycia przez kilka fi rm wydo-bywających granity typu Kashmir i Madura, które od lat należą do najchętniej kupowanych w naszym kraju. Na tym zawahaniu skorzystać mogły częściowo fi rmy brazylij-

Dotyczy to przede wszystkim elementów granitowych, których w ubiegłym roku kupiliśmy za granicą 180 tys. ton, czyli o blisko 50 tys. ton mniej niż w 2011 r. Spadki sprze-daży odnotowali niemal wszyscy eksportujący do Polski, ale w największym stopniu dotyczy to importu z Chin, gdzie zakupiliśmy 45 tys. ton mniej niż w 2011 r. (spadek o 28 proc.). Od kilku lat notujemy stałe zmniejszanie się importu goto-wych elementów wykonanych z marmurów i skał im po-dobnych. W szczytowym momencie w 2007 r. sprowadzi-liśmy blisko 44 tys. ton, obecnie jest to zaledwie 26,4 tys. Liderem w tym segmencie pozostają Włosi, ale w 2012 r. kupiliśmy od nich o 50 proc. mniej tego typu wyrobów niż w 2007 r. Wyraźne i regularne spadki sprzedaży do Pol-ski zanotowały także fi rmy tureckie, hiszpańskie i czeskie. W tym samym czasie import z Chin wzrósł w tej kategorii ponaddwukrotnie. Chińczycy stali się liderem w kategorii produktów wy-konanych ze skał innych niż granity i marmury – a więc

RYNEK

skie, które w 2012 r. po raz pierwszy od 2006 r. zanotowały wzrost sprzedaży w Polsce.W związku z perturbacjami gospodarczymi na światowym rynku (gwałtowny spadek sprzedaży w latach 2008 – 2010), ale także inwestycjami infrastrukturalnymi z lat 2010-2012, trudno obecnie wyznaczać trendy w imporcie surowca i półproduktów kamieniarskich do Polski w najbliższych latach. Wzrost importu w 2012 r. może świadczyć o tym, że jest on niewystarczający i w najbliższych latach możemy spodziewać się niewielkiego wzrostu, a następnie stabili-zacji na poziomie nieco niższym niż przed 2008 r.

Import elementów gotowych, nagrobków i innychInformacją dobrą dla polskich kamieniarzy może być gwałtowny spadek wielkości importu elementów goto-wych w 2012 r. – o 20 proc. w stosunku do rekordowego 2011 r. W 2012 r. wielkość importu wynosiła ok. 220 tys. ton i była niższa niż w przedkryzysowym 2008 r. i w latach 2010-2011.

piaskowców, porfi rów i innych. Z Kraju Środka pochodzi około 30 proc.W 2011 r. sprowadziliśmy do Polski rekordowe 96 tys. ton kostki brukowej, płyt chodnikowych i krawężników, głównie z Chin i Słowacji. W 2012 r. zanotowaliśmy jednak duży, blisko 50-proc. spadek wielkości impor-tu kamiennych elementów drogowych. Podobnie jak w przypadku elementów budowlanych w największym stopniu dotknął on dostawców chińskich, u których za-mówiliśmy 25 tys. ton, o ponad 20 tys. mniej niż rok wcześniej. Najbliższe lata pokażą, czy rok 2011 był wy-jątkowy (rekordowy import ze Słowacji oraz blisko 10-krotny wzrost importu z Chin) ze względu na ogromne inwestycje w infrastrukturę drogową przed Mistrzo-stwami Europy w piłce nożnej. Spadek zanotowany w 2012 r. pomimo wielu inwestycji, które trwały do sa-mego rozpoczęcia Euro 2012, a nawet po tej imprezie może wskazywać na incydentalny charakter zakupów z 2011 r.

W ubiegłym roku kupiliśmy za granicą 180 tys. ton elementów granitowych, czyli o blisko 50 tys. ton mniej niż w 2011 r. Spadki sprzedaży odnotowali niemal wszyscy eksportujący do Polski, ale w największym stopniu dotyczy to importu z Chin, gdzie zakupiliśmy 45 tys. ton mniej niż w 2011 r. (spadek o 28 proc.) FO

T. AR

CH

IWU

M

Page 27: Nowy Kamieniarz 67
Page 28: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

26

Nawiążę współpracę z kamieniarstwem lub hurtownią nagrobków w celu sprzedaży bezpośredniej pomników.

Kaucja. Dobry punkt wystawowy i dystrybucyjny. Województwo mazowieckie. tel.: 782 495 201

RYNEK

EksportEksport kamienia surowego i obrobionego (ale bez ele-mentów drogowych) wzrósł w 2012 r. o 11 proc. w stosun-ku do 2011 roku, do poziomu 130,6 tys. ton i był najwyż-szy od 2006 r. Aż 102 tys. ton to surowy bądź wstępnie obrobiony granit, który wysyłaliśmy głównie do Szwajca-rii (blisko 70 tys. ton) i Niemiec (30 tys. ton). Za granicę, głównie zachodnią, wysłaliśmy również 14 tys. ton goto-wych elementów granitowych i blisko 12 tys. wyrobów z piaskowca. Granit stanowi blisko 90 proc. polskiego eksportu kamienia, niecałe 10 proc. stanowią piaskow-ce. W 2012 r. rekordowo wysoki był eksport obrobionych marmurów, który sięgnął 5,3 tys. ton, z których większość trafi ła do Niemiec (ok. 3,1 tys. ton), a reszta w dużej części za naszą wschodnią granicę.Głównym rynkiem zbytu polskich kamieni i produktów ka-miennych pozostają Szwajcaria (50 proc.) i Niemcy (około 40 proc.). Wartość polskiego eksportu wynosi ponad 110 mln zł, z czego około 43 proc. przypada na Szwajcarów, 25 proc. na Niemców, a ponad 20 proc. na kraje byłego Związku Radzieckiego – Rosję, Ukrainę, Białoruś, Litwę, Łotwę i Azerbejdżan (w 2012 r. wyeksportowaliśmy tam około 1 tys. ton produktów z kamienia wartości przeszło 7,5 mln zł).Eksport kostki brukowej, płyt chodnikowych i krawężni-ków, który jeszcze w 2005 roku wynosił ponad 160 tys. ton, przez lata malał, by w 2012 r. spaść do poziomu 61,6 tys. ton. W ostatnich latach wyraźne spadki zostały jed-nak ograniczone i sprzedaż za granicę utrzymuje się na podobnym poziomie od 2010 r. Głównymi krajami docelo-wymi dla polskich producentów pozostają Niemcy (około 60 proc. sprzedaży) i Słowacja (około 35 proc.).

Choć analiza danych statystycznych w zmieniających się warunkach gospodarczych i przy wyjątkowym poziomie inwestycji w latach 2010 – 2012 przypomina wróżenie z fu-sów, to obiecujące dane dotyczące eksportu za 2012 rok, rosnący import bloków i płyt kamiennych oraz malejący import elementów gotowych pozwalają na bardziej opty-mistyczne spojrzenie w przyszłość. Szczególnie że nad-chodzący rok 2014 stał będzie pod znakiem ponownego wzmożenia inwestycyjnego w całym kraju związanego z środkami z nowego budżetu Unii Europejskiej na lata 2014 – 2020 oraz wyborami na każdym szczeblu władzy, co zazwyczaj skutkuje wzmożoną pracą dla fi rm produk-cyjnych i montażowych specjalizujących się w kamieniar-stwie budowlanym i brukarstwie.

Szymon Paź

Eksport kamieni surowych lub wstępnie obrobionych oraz kamieni tylko pociętych przez piłowanie lub inaczej, na bloki lub płyty o kształcie prostokątnym (włączając kwadratowy) w tys. ton, dane GUS za lata 2007-2012. Dane za rok 2012 r. – wstępne.

Import budowlanych elementów kamiennych obrobionych do Polski w tys. ton. Dane GUS za lata 2007-2012. Dane za rok 2012 r. – wstępne.

Eksport kostki brukowej, płyt nawierzchniowych, krawężników i płyt chodnikowych w tys. ton. Dane GUS za lata 2007-2012. Dane za rok 2012 r. – wstępne.

2007 2008 2009 2010 2011 2012*

Łącznie 92,6 67,1 75,4 79,2 98,5 103,5

Marmury 0,8 1,2 0,8 0,1 0,1 0

Granity 89 62 69,8 77,1 96,6 102,4

Niemcy 62,3 31,9 29,3 29,7 34,4 30,2

Szwajcaria 26,3 29,5 39 45,6 60,3 69,8

Pozostałe 0,2 0,4 0,2 1,8 1,9 2,4

Piaskowce 2,3 3,9 4,8 1,9 0,8 1

Niemcy 2 3,9 4,8 1,8 0,7 0,7

Inne skały 0,5 0 0 0,1 1 0,1

2007 2008 2009 2010 2011 2012*

Łacznie 31,3 23,1 18,9 20,8 18,6 30,9

Marmury 2 1,5 1,2 1,3 1,4 5,3

Granity 12,1 11,5 11,5 10,2 8,5 13,9

Niemcy 6,5 5,8 7 6 4,5 8,9

Pozostałe 5,6 4,7 4,5 4,2 4 5

Inne skały 17,2 10,1 6,2 9,3 8,7 11,7

Niemcy 15,9 9,4 5,1 8,6 8,3 11,1

2007 2008 2009 2010 2011 2012*

Łącznie 100 80,7 68,3 62,5 64,6 61,6

Niemcy 89,6 68,7 54,7 48,1 36,9 40,8

Słowacja 7,5 8,2 11,7 12,5 25,4 17,6

Czechy 0,1 0 0,9 1,1 0,7 0,7

Austria 0,5 0,4 0,2 0,3 0,2 0,2

Szwajcaria 0 0,1 0,1 0,1 0,2 0,3

Litwa 0,2 0,3 0,1 0,2 0,2 0,9

Pozostałe 1,3 2,1 0,4 0,3 1,0 1,2

Page 29: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

2727

TARGI – TEKST SPONSOROWANY

Targi Kamień-Stone rozwijają skrzydła

Wielu kamieniarzy podjęło już decyzję o udziale w tej im-prezie, o czym z satysfakcją donosi zespół organizato-rów targów. Prawie 2/3 stoisk jest już zarezerwowane, co jest znakomitym wynikiem, zważywszy na to, że termin targów to 6-9.11.2013. W tym roku zespół Kamień-Stone rozpoczął promocję imprezy dużo wcześniej, szeroko in-formując o wydarzeniu w prasie branżowej w Polsce i za granicą, a także nawiązując nowe kontakty biznesowe na targach Budma, Drema i Furnica. Kolejną zbliżającą się okazją do takich spotkań będą Stone+tec w Norymber-dze oraz targi Innowacje Technologie Maszyny w Pozna-niu i Dni Granitu Strzegomskiego.

Mocną stroną targów Kamień-Stone są towarzyszące im wydarzenia. Zespół blisko współpracuje ze Związkiem Pracodawców Branży Kamieniarskiej, co owocuje cieka-wymi warsztatami, w których chętnie uczestniczą kamie-niarze, a dzięki współpracy z Fundacją Twórców Archi-tektury powstaje specjalny blok spotkań i wykładów dla środowiska architektów. W planach są także seminaria ze specjalistami, które mogą być współtworzone przez wystawców Targów. Stałym punktem programu będą warsztaty twórczego układania mozaiki Lubosza Karwata prowadzone przez wszystkie dni targowe. W sobotę, któ-ra będzie dniem otwartym dla zwiedzających, odbędzie się ponownie Pogotowie Projektowe, którego specjali-ści poradzą, jak zastosować kamień w projektach domu czy ogrodu. Ukoronowaniem Targów będzie przyznanie Klaudiuszy 2013 – cennych nagród dla najlepszych pro-duktów zaprezentowanych na Kamień-Stone, a także dla najbardziej atrakcyjnego stoiska oddającego strategię marketingową fi rmy.

Organizatorzy:Międzynarodowe Targi Poznańskie sp. z o.o.Geoservice-Christi sp. z o.o.Więcej informacji na:www.kamien-stone.mtp.pl, www.kamien-stone.pl

Wiosenna pora to czas, w którym kamieniarze rozpoczynają przygotowania do sezonu. Jednym z elementów tej pracy jest planowanie udziału w targach kamieniarskich. W Polsce, a także Europie Środkowo-Wschodniej jedyny słuszny wybór imprezy pada na poznański Kamień-Stone, wydarzenie organizowane wspólnie przez Międzynarodowe Targi Poznańskie oraz fi rmę Geoservice z Wrocławia.

ORG

ANIZATORZ

Y

Międzynarodowe Targi Poznańskie sp. z o.o.

ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań

tel. +48 61 869 20 00, fax +48 61 869 29 99

e-mail: [email protected]

Geoservice-Christi sp. z o.o.

ul. Piłsudskiego 41/7, 50-032 Wrocław

tel. +48 71 343 21 04, fax +48 71 372 44 19

e-mail: [email protected]

B D W CENTRUM

WYDAR E !

DO C DO NAS

JU D I !

www.kamien-stone.mtp.plwww.kamien-stone.pl

TARGI BRANŻY KAMIENIARSKIEJ6-9.11.2013

POZNAŃ

Page 30: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

28

Wywiad z Zenonem Kiszkielem

Kamieniołom mnie nie męczy

FIRMY KAMIENIARSKIE

Istnieją na rynku fi rmy o ugruntowanej pozycji. Zwy-kle nikt nie porywa się w nich na rewolucyjne zmiany, a praca toczy się w wypracowanym przez lata trybie.

Jeśli taka fi rma decyduje się na zmiany, to łączą się one zwykle z ryzykiem i są godne zainteresowania.Już od pewnego czasu kiedy dzwoniłem do Zenona Kisz-kiela, zwykle odsyłał mnie do któregoś z synów, twier-dząc, że to już oni decydują, bo to naturalna zmiana po-koleniowa. Chciałem o tym porozmawiać, ale odkładałem to spotkanie na później. Kiedy jednak dowiedziałem się, że Kamieniarstwo Kiszkiel zaoferowało na otwarcie sezo-nu impalę z własnego złoża, postanowiłem spotkać się z właścicielem fi rmy jak najszybciej i dowiedzieć zarówno o zmianach w fi rmie, roli synów, jak i tej nowej ofercie, któ-ra wyglądała na odważną afrykańską przygodę.

Dariusz Wawrzynkiewicz, „Nowy Kamieniarz”: Od jakiegoś czasu twierdzisz, że w fi rmie w wielu sprawach rządzą już twoi synowie. Jak przygotowałeś ich do tej roli i jakie funkcje pełnią w fi rmie?Zenon Kiszkiel: Moi synowie są już dorośli. Obaj już wcze-śniej pracowali u mnie i chyba ich ta kamieniarska praca wciągnęła. Jacek meldował się w zakładzie nawet dzień po ostatnim egzaminie maturalnym. Pracował też w trak-cie studiów, latem, gdy nie było zajęć. Dzięki temu to, cze-go uczył się w teorii, znał też z praktyki.

ludźmi i co najważniejsze podejmować decyzje – czasem niełatwe.

Znam przypadki, gdy dzieci nie chciały pracować z ojcem w kamieniarstwie.Czasem ludzie popełniają jeden błąd – nie dają dzieciom w fi rmie szansy na samodzielność. Wydaje się nam, że jesteśmy najmądrzejsi i ingerujemy w ich zadania. Fakt, mamy doświadczenie, ale z drugiej strony oni są lepiej przygotowani – mają wiedzę kierunkową, znają języki, biegle korzystają z nowoczesnych technologii. Oczywi-ście dalej się uczą, więc popełniają błędy, ale w moim przekonaniu nie należy ingerować w ich pracę. Wtrącając się w ich działania, uniemożliwiamy najcenniejszą naukę – tę zdobywaną na własnych błędach. Kiedy Dawid zaczął pracę na kopalni, starałem się mniej bywać na miejscu. Oczywiście rozmawiałem z nim o pracy – radziłem, ale głównie w domu. Dzięki temu szybko przekonał się, czym jest odpowiedzialność.

To nie dotyczy tylko dzieci. Firmy w normalnym systemie rozwoju dochodzą do momentu, gdy trzeba zatrudnić kadrę zarządzającą – dyrektorów,

Dawid szefuje od kilku lat fi rmie Granimex, a więc kopal-ni. Młodszy o siedem lat Jacek odkąd skończył studia, zaczął pracę w Kamieniarstwie Kiszkiel. Dawid skończył geologię na Uniwersytecie Wrocławskim, a Jacek górnic-two odkrywkowe na Politechnice Wrocławskiej. Pierwszy z nich nie miał przed pójściem na studia pomysłu, jaki ma być to kierunek. Namawiałem go, że jeśli wybierze geolo-gię, to będzie miał wiedzę przydatną w pracy w fi rmie. Tak zrobił i chyba mu się spodobało, bo nawet marzyło mu się pozostanie na uczelni i studia doktoranckie, ale życie po-toczyło się inaczej i pracuje przy wydobyciu. W przypadku Jacka było zupełnie inaczej – on po prostu już w liceum wymarzył sobie górnictwo odkrywkowe, nawet nie złożył dokumentów na inny kierunek.Znam przypadki, gdy dzieci kamieniarzy nie chciały pra-cować w branży – szukały swojej drogi, ale po czasie jed-nak wróciły – decydujące były dochody. Przyglądają się przecież rodzicom i jeśli widzą, że praca ich interesuje i na dodatek daje szansę na utrzymanie rodziny na dobrym poziomie, to czemu mają szukać innej, niepewnej drogi. Dla mnie ważne było przekonanie synów, że rozpoczęcie pracy w fi rmie to wciąż nauka, a na zarabianie pieniędzy przyjdzie czas. Trzeba nauczyć się zarządzać, kierować

FOT.

ZAP

Page 31: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

29

FIRMY KAMIENIARSKIE

kierowników i trzeba im oddać część władzy. To jest zwykle problem.Pytał mnie kiedyś jeden z właścicieli kopalni, jak oceniam jego dyrektora. Stwierdziłem, że nie mogę ocenić jego pracy, bo nie wiem, jaką ma władzę – czy może podejmo-wać samodzielnie decyzje. Jeśli nie, to ewentualne błędy czy sukcesy nie są jego.

Zawsze sporo energii poświęcałeś wydobyciu. Masz złoże na Dolnym Śląsku, wiem, że próbowałeś też wydobycia na Ukrainie. Mnie kamieniołom nie męczy, lubię w nim przebywać. Kie-dyś znajomy powiedział mi, że gdyby mi rozbić namiot na wyrobisku, to bym tam mieszkał.Wydobycie to kwintesencja branży – żeby pracować z ka-mieniem, najpierw trzeba go pozyskać. To praca wyma-gająca sporej wiedzy i perspektywicznego spojrzenia. W kamieniołomie trzeba mieć wizję, jak ma on wyglądać za pięć, a nawet 10 lat i w tym kierunku trzeba prowadzić wydobycie. Często jest ono zbyt duże, a to zakłóca plan na przyszłość. Dawidowi powiedziałem kiedyś, że może wydobywać 500 m sześc. bloków miesięcznie, nie wię-cej. Potem nadeszło zlecenie, które wymagało pozyska-nia miesięcznie 700-800 m sześc. przez cztery miesiące. Dzięki temu, że wcześniej prowadzone było wydobycie na założonym poziomie, można było podnieść na ten okres wydobycie, nie niszcząc planu rozwoju kamieniołomu. Dyskutowaliśmy kiedyś ze wspólnikami, gdy Dawid podjął decyzję o otwarciu nowej odkrywki. To spora inwestycja i były wątpliwości, gdyż to, co było już przygotowane do wydobycia, starczyłoby na około dwa lata. Należy myśleć o tym, co będzie w przyszłości. Czas szybko płynie, kie-dy po tych dwóch latach możliwości wydobycia bloków zaczęłyby się kurczyć, mniejsze dochody uniemożliwiłyby lub utrudniły rozpoczęcie inwestycji.Jeśli chodzi o sprawę kopalni na Ukrainie, to jest ona trud-na. Dyrektor tej kopalni narobił bałaganu w dokumenta-cji księgowej i powinien ponieść karę. Sprawy przybrały taki obrót, że wydobycie zostało urzędowo zablokowane w 2010 roku. Niestety, jest to kraj, w którym nikogo nie interesuje, że zamknięcie wydobycia to brak pracy dla wielu osób. Choć postępowania nie toczą się przeciwko fi rmie, a tylko przeciw kilku osobom, wydobycie nie jest prowadzone. Żałuję tego, bo gdy zainwestowałem w to złoże około 2007 r., liczyłem, że praca nad wyprowadzeniem zapuszczone-go kamieniołomu i doprowadzenie do normalnego wydo-bycia pozwoli mi na oferowanie na rynku tak popularnego kamienia, jakim jest Tokovski. Przed zamknięciem kopalni złoże zostało przygotowane do wydobycia na poziomie 500 m sześc. bloków miesięcznie. Doprowadzenie do ta-kiego stanu było niełatwe. Przejąłem to złoże z długami, zacząłem regulować należności, włącznie z wypłaceniem poprzednio zatrudnianym pracownikom zaległych pensji. Jednak to jest inny kraj, inna mentalność ludzi i to jest tak

Kopalnia granitu Impala CB znajduje się w okolicach miej-scowości Brits, na północny zachód od stolicy Republiki Po-łudniowej Afryki – Pretorii. Kamieniołom jest w ciągłej eksplo-atacji od 2011 roku. Impala CB jest sklasyfi kowana petrografi cznie jako gabro. Typowa barwa jest niebieskawoszara. Obszar kopalni roz-ciąga się na blisko 170 hektarach gotowych do eksploatacji. Obecnie działają cztery przodki górnicze, na każdym pracują dwie ekipy po trzech górników-skalników. Kopalnia jest wy-posażona w nowoczesny sprzęt wydobywczy, m.in. ładowar-ki kołowe Komatsu WA-600 i Volvo L220 oraz koparkę Ko-matsu PC 300. Na dzień dzisiejszy możliwości wydobywcze kopalni są na poziomie około 300 m sześc. materiału sprowadzanego na polski rynek i około 300 m sześc. kopaliny rozprowadzanej na rodzimym rynku. W momencie wydobycia bloki są pase-rowane na miejscu w celu otrzymania gabarytów zbliżonych do prostopadłościanu, każdy blok jest sprawdzany, a wady są oznaczane. Bloki po selekcji są transportowane drogą lądową do portu w Richards Bay, skąd drogą morską trans-portowane są do Szczecina. Właścicielem jak i dyrektorem kopalni jest Zenon Kiszkiel.

naprawdę skomplikowany problem. Spędziłem tam sporo czasu i próbowałem rozwiązać tę sytuację. Nie udało się to w pełnym zakresie, więc teraz staram się o wznowienie wydobycia poprzez wynajętych na miejscu prawników. Sprawy toczą się bardzo powoli, jednak nie odpuszczam.

Zobaczyłem ostatnio w twojej ofercie Impalę CB z własnego złoża. Jak sądzę, niezrażony problemami na wschodzie zainwestowałeś w bardzo odległym miejscu. Kiedy pojawił się taki pomysł?Myślałem o tym już 12 lat temu. Kupowałem wtedy impalę w fi rmę Mondial Granite. Kiedy pojawiły się problemy z za-kupem ilości, jakich potrzebowałem, zacząłem rozglądać

FOT.

ARC

HIW

UM

KAM

IEN

IARS

TWO Z

. KIS

ZKIE

L

Page 32: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Z KRAJU

30

się za możliwościami rozwiązania problemu. Znałem dość popularną postać w branży w Afryce – Pata O’Briana, od którego dostałem propozycję wejścia w spółkę. Na szczę-ście mam kolegę mieszkającego już od lat w RPA i on za-łatwił mi dość dokładne informacje o fi rmie, której miałem być udziałowcem. Propozycja została jednak zmieniona – zaproponowano mi zainwestowanie w sprzęt i zwrot tej inwestycji w materiale. Nie przyjąłem jej, ale sam pomysł wydobycia w RPA pozostał. Dwa lata temu podczas wizyty w Afryce szukałem moż-liwości pozyskiwania większych ilości kamienia. Po raz kolejny otrzymałem propozycję objęcia udziałów w fi r-mie, tym razem w konkretnym złożu. Mam doświadcze-nie, ale dotyczące naszego kamienia. Ocenianie inne-go kamienia i jego złóż wymaga doświadczenia z tym

dokładnie kamieniem i jego złożami. Szczęśliwie czło-wiek, który zaproponował mi inwestycje, ma ogromną wiedzę i intuicję jeśli chodzi o impalę. Myślę, że to jakiś dar – takie oko od Boga w patrzeniu na ten kamień. Pa-trzy na kamieniołom i widzi wszystkie jego wady. Patrzy na surową skałę i trafnie określa jej kolorystykę. Ma problemy z prowadzeniem interesów – kalkulowaniem kosztów itp., ale w zakresie wiedzy o złożu i kamieniu jest mistrzem. W rezultacie jestem właścicielem 51 proc. udziałów i dzięki temu mogę importować ten kamień do Polski.

Jak w tej chwili wygląda wydobycie w tej kopalni? Za jakieś dwa miesiące powinniśmy osiągnąć poziom 1000 m sześc., ale nie całe to wydobycie będę mógł przy-wieźć do Polski, a około 300 kubików miesięcznie. W dru-gim etapie będziemy się starali uruchomić drugą część

złoża. To będzie jednak wymagało wiele pracy i sporych nakładów inwestycyjnych.

To inny kraj, inne prawo – jak radzisz sobie z problemami formalnymi? Na szczęście prawo górnicze w Afryce jest dość podobne do polskiego. Przy jego zmianie w 2003 roku wzorowa-no się na systemach prawnych Kanady i Australii. Dzięki temu to system, który jest dla nas zrozumiały. Od dwóch lat spędzam w RPA dużo czasu. Wiem, że Afry-ki muszę się nauczyć. Jest w prowadzeniu kopalni w RPA sporo radości, ale też i dużo problemów – bardzo aktywne związki zawodowe, słaba wydajność pracowników – ale to specyfi ka tego kraju. Gdy tam jestem, to wydobycie ro-śnie, gdy wyjeżdżam – spada. Ciekawostką jest, że w tam-

tejszym kamieniarstwie mało kto prowadzi normalne kal-kulacje. Nie wiem, może zarabiali tak duże pieniądze, że nie musieli tego robić? Ciemnoskórzy pracownicy są nie-źli, ale trzeba im dobrze zorganizować pracę. Gorzej jest z pokoleniem białych 40- i 50-latków. Oni są skrzywieni, pamiętają czasy, kiedy z tytułu koloru skóry byli uprzywile-jowani. Z nimi trudno się pracuje. Pewnie łatwiej byłoby po staremu po prostu kupować ka-mień. Pewnie nie szarpałbym się tak, gdyby moi synowie nie weszli do branży.

Takim sposobem wróciliśmy do dzieci, od których zaczęliśmy rozmowę. Bo to kwintesencja naszego życia i działania. Cieszę się, że u mnie tak to się potoczyło, że synowie chcą i lubią praco-wać w branży i są do tego przygotowani. To spora radość.

Rozmawiał Dariusz Wawrzynkiewicz

FIRMY KAMIENIARSKIE

FOT.

ARC

HIW

UM

KAM

IEN

IARS

TWO Z

. KIS

ZKIE

L (2)

Page 33: Nowy Kamieniarz 67

Od zawsze.Profesjonalne włoskie narzędzia.

58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7, tel. 603 891 257, 604 07 87 31 tel./fax 74 855 03 93e-mail: [email protected], www.euroarss.pl

Page 34: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl32

Z KRAJUFIRMY KAMIENIARSKIE – TEKST SPONSOROWANY

Figury nagrobne zawsze były wyrazem szacunku dla zmarłych oraz oznaką statusu rodziny. W go-tyku zmarły leżał na marach, w renesansie spał

lub budził się do nowego życia, u progu XVII wieku za-częto zmarłego przedstawiać żywego – na klęczkach, w modlitwie. Wraz z rosnącą zamożnością społeczeń-stwa pojawiły się przedstawienia aniołów, Matki Boskiej, Jezusa i świętych. Coraz więcej rodzin mogło sobie po-zwolić na ufundowanie rzeźby nagrobnej swoim zmar-łym, ale nadal był to przywilej najbogatszych. Również dziś fi gura wykonana ręcznie i na indywidualne zamó-wienie jest dostępna dla nielicznych.

Aktualnie na rynku pojawiła się oferta fi gur, które łą-cząc jakość i cenę dają możliwość godnego uczczenia zmarłych nawet rodzinom o przeciętnych dochodach. Figury te wykonano z nowoczesnego konglomeratu wzmocnionego włóknem szklanym, dzięki czemu są równie mocne, trwałe i odporne na warunki atmos-feryczne, jak rzeźby kamienne. Możliwość wiercenia w nich otworów na śruby zapewnia łatwy montaż fi gur. Dodatkowo warto podkreślić, że za sprawą ich wagi fi -gury w mniejszych rozmiarach można przykleić. Figury mogą uzyskać wygląd zgodny z oczekiwaniami klien-tów – poprzez zmieszanie konglomeratu z barwnikiem uzyskuje się efekt mosiądzu, brązu, kamienia lub białe-go marmuru.

Klienci mogą zgodnie ze swoimi potrzebami wybrać fi gurę z bardzo szerokiej oferty aniołów stojących

Nowy-dawny styl

FirmaProjektowa.pltel.: 883 92 55 68

biuro@fi rmaprojektowa.plwww.fi rmaprojektowa.pl

i klęczących w modlitwie, świętych i błogosławionych, przedstawień Matki Bożej oraz Jezusa. Są także fi gu-ry o charakterze świeckim, przedstawiające postacie alegoryczne oraz dodatki ozdobne – wieńce i kwiaty. Oprócz fi gur dostępne są także płaskorzeźby.

Większość fi gur, płaskorzeźb i ozdób znajdujących się w ofercie jest kopiami pochodzącymi z najbardziej zna-nych, zabytkowych paryskich cmentarzy – Père-Lacha-ise, Montparnasse i Montmartre.

Badania rynku pokazują, że fi gury spełniają oczeki-wania klientów poszukujących oryginalnych i pięknych rozwiązań, stanowiących wyjątek na tle klasycznych grobowców. Coraz więcej fi rm kamieniarskich oferuje je swoim klientom.

Oczywiście w dzisiejszych czasach dbałość o klienta sprawia, że zawsze możliwe jest zrealizowanie indywi-dualnego zamówienia. Taka fi gura zawsze będzie jed-nak miała znacznie korzystniejszą cenę niż rzeźba ka-mienna.

Page 35: Nowy Kamieniarz 67

58-150 Strzegom, ul. Niepodległości 22, tel. 74 855 37 37, fax 74 855 53 75, e-mail: [email protected], www.graniro.pl

www.graniro24.pl

kup teraz

tel. 691 359 988 – drugi równorzędny sposób komunikacji ze sklepem

HIT 2013 – lina diamentowa

Page 36: Nowy Kamieniarz 67

ZE ŚWIATA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl34

Karty wstępu dla odwiedzających targi Stone+tec 2013 w cenie 17 euro (karta jednodniowa) i 29 euro (na wszystkie dni targowe) można nabywać także w polskim przedstawicielstwie Targów Norymberskich, fi rmie Meritum.

Kontakt: tel. 22 828 27 34, fax: 22 828 23 87, e-mail: [email protected]ęcej informacji na temat targów Stone+tec 2013 znajduje się na stronie www.stone-tec.com

WYDARZENIA

Spotkajmy się w NorymberdzeSpotkajmy się w NorymberdzeTargi Stone+tec 2013

XVIII edycja Międzynarodowych Specjalistycznych Targów Kamienia Naturalnego i Obróbki Ka-

mienia Naturalnego odbędzie się w Centrum Targowym w Norymberdze w terminie od 29 maja do 1 czerwca 2013 roku.Targi Stone+tec odbywają się w cyklu dwuletnim. Podczas ostatniej edycji, w roku 2011, swoją ofertę przedstawiło 699 wystawców (60 proc. spoza Niemiec, 11 wystawców z Polski), natomiast targi odwiedziło ponad 26 tys. specja-listów z branży kamieniarskiej (25 proc. spoza Niemiec). 90 proc. odwiedzających targi Stone+tec to osoby decy-zyjne, które nawiązały tam nowe kontakty biznesowe. Targi w Norymberdze od wielu lat są uznanym miejscem spotkań międzynarodowej branży związanej z kamieniem naturalnym i jego obróbką, producentów i handlowców, profesjonalistów i ekspertów. Obróbka kamienia naturalne-go wymaga wielkiej profesjonalnej wiedzy i umiejętności, aby ostatecznie przekształcić go w fascynujący produkt; gdy na przykład zastosowany jest do budowy strzelistych katedr, kiedy promieniuje elegancją w formie płytek pod-łogowych w łazience, dynamicznie współgra ze szkłem na elewacji, czy też gdy wzbudza emocje jako rzeźba lub pomnik. Zastosowanie kamienia naturalnego ma długą tradycję w Europie, jest częścią jej historii kultury.Popyt na kamień naturalny wzrasta na całym świecie,

dotyczy to także europejskich krajów obszaru niemiecko-języcznego i krajów z nimi sąsiadujących. Po kilkunastu latach recesji w budownictwie od 2010 roku obserwuje się tendencję wzrostową. Coraz częściej do budowy nowych i renowacji starych mieszkań i domów wykorzystywany jest kamień naturalny. Targi Stone+tec w Norymberdze to szansa dla wielu europejskich fi rm branży kamieniarskiej odniesienia korzyści z tego trendu, uważa Willy Viethen, dyrektor projektu Stone+tec w Targach Norymberskich.Specjalistyczna oferta targów obejmuje następujące działy tematyczne: kamień naturalny w zastosowaniu we-wnętrznym i zewnętrznym oraz jego mocowanie, konser-wacja i renowacja; technika, czyli maszyny, urządzenia, narzędzia do wydobywania, obróbki, transportu i zasto-sowania kamienia naturalnego, a także do produkcji na-rzędzi diamentowych; nagrobki, pomniki i akcesoria.Program imprez towarzyszących targom obejmuje m.in. specjalne pokazy i seminaria dla studentów architektury i urbanistyki na temat wykorzystania kamienia naturalne-go w budownictwie, prezentacje laureatów niemieckiej Nagrody Petera Parlera 2013 w zakresie konserwacji i ochrony zabytków – budynków i dzieł sztuki z kamienia naturalnego, konkursy w zakresie umiejętności kamie-niarskich, forum poświęcone kamieniarstwu nagrobko-wemu.

ZE ŚWIATAFO

T. A

RC

HIW

UM

STO

NE+

TEC

Page 37: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

E M O C J E W

E R N S T S T R A S S A C K E R G M B H & C O . K G

O D L E W N I A A R T Y S T Y C Z N A

STAUFENECKER STR. 19 · 73079 SUESSEN

FON 00 49 7162 /16-228 · FAX 00 49 7162/16-375

www.strassacker.de · mai [email protected]

35

Page 38: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl36

ZE ŚWIATA

Stereotypy do lamusa?Współpraca z niemieckimi kontahentami

Ze stereotypami stykamy się wszędzie. Towarzyszą nam od najmłodszych lat, a te związane z narodami należą do mocniej zakorzenionych. My oceniamy

innych, ale inni też na pewno oceniają nas. Czy to pomaga, czy wręcz przeszkadza w biznesowych kontaktach? Czy w miarę zacieśniania współpracy zmieniamy diametralnie nasze początkowe osądy i wkładamy stereotypy między bajki? Czy różnice kulturowe i językowe mają jeszcze dzi-siaj jakiekolwiek znaczenie? Czy są barierą? Przed targami Stone+tec w Norymberdze postanowiliśmy zapytać o to tych, którzy chętnie robią interesy za naszą zachodnią gra-nicą.Jak zgodnie twierdzą wszyscy nasi rozmówcy, największy eksportowy boom miał miejsce na przestrzeni kilku pierw-szych lat po zjednoczeniu Niemiec. Gigantyczne inwesty-cje prowadzone wówczas na terenie tego kraju genero-wały olbrzymie zapotrzebowanie na materiały budowlane, w tym kamień naturalny. Marian Sroka, prezes Kopalni Piaskowca Modlińscy, za-uważa, że ostatnie poważne duże roboty i co się z tym wiąże zamówienia dotyczyły wystawy Expo 2000 w Ha-nowerze. Eksport dolnośląskich kopalni do naszych za-chodnich sąsiadów stanowił około 90 proc. ich produkcji. Teraz kierunki się odwróciły, a do Niemiec wysyłane są

RYNEK

tylko pojedyncze zamówienia z przeznaczeniem na reno-wację, zamawiane przez małe fi rmy. – Z tej sytuacji jest tylko taka korzyść, że w razie problemów z dużym kontra-hentem istnieje ryzyko większej straty – żartuje Marian Sro-ka. – Aktualnie z dużymi fi rmami już nie mamy właściwie kontaktu. Z mniejszymi jest lepszy kontakt, bezpośrednia więź, dzwoni się do konkretnego człowieka, a nie do in-stytucji. W moim odczuciu kontakty międzyludzkie z przed-stawicielami mniejszych przedsiębiorstw są przyjemniej-sze – dodaje Elżbieta Tanderys-Grabarz, kierownik działu marketingu i zbytu Kopalni Piaskowca Modlińscy.Korzyści z wejścia do Unii Europejskiej docenia także To-masz Żółkiewicz z fi rmy Tempus Polska z Żar. Zniesienie granic, łatwość przemieszczania się miedzy krajami to najważniejsze plusy. – Dzisiaj to już nikt nie chce pamię-tać, ile czasu traciliśmy w kolejkach na granicach – mówi. Jego zdaniem to, w jaki sposób postrzegają nas Niemcy, na przestrzeni lat uległo zmianom. Wpływ na to ma popra-wa jakości naszych wyrobów, poszerzanie oferty. – Uwa-żam, że kolejnym skokiem jakościowym będzie wejście do strefy euro. Wtedy jeszcze łatwiej będzie prowadzić roz-liczenia. Osobiście czekam na to z niecierpliwością i nie boję się tego mówić. Wypowiedzi niektórych polityków, że po wprowadzeniu wspólnej waluty czeka nas katastrofa,

Page 39: Nowy Kamieniarz 67

37

ZE ŚWIATA

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

RYNEK

są dla mnie delikatnie mówiąc niezrozumiałe. Może będą podwyżki, ale przecież potem wszystko musi wrócić do normy. To rynek reguluje ceny, a nie kurs euro – twierdzi współwłaściciel żarskiej fi rmy. Zupełnie odmienne zdanie na temat wspólnej waluty ma Marian Sroka. Jego zdaniem wprowadzenie w Polsce wa-luty euro nie poprawi sytuacji. Zdaje on sobie sprawę, że nie mamy się co porównywać ze Szwecją, Danią czy Wiel-ką Brytanią, które zachowują własną walutę, ale wejście do euro na razie nam nie po drodze. – Ostatnio rozmawia-łem ze znajomymi w Niemczech i jeden z nich, geolog na emeryturze, stwierdził nawet, że wejście Polski do strefy euro byłoby największą głupotą – mówi prezes Kopalni Piaskowca Modlińscy. Z nieco innej perspektywy na współpracę patrzy Gerard Rabus z Diament Rabus, od wielu lat mieszkający i pro-wadzący działalność w Niemczech. Z jego doświadczeń wynika, że w ostatnich latach głównym czynnikiem decy-dującym o zbycie jest cena – ludzie nie mają pieniędzy, więc patrzą głównie na koszty. – Niemcy przywiązują wagę do wielu rzeczy, ale jeżeli wszystko jest w porządku, to współpraca przebiega bezproblemowo. Ja może tego tak nie odczuwam, bo długo mieszkam w Niemczech. Jednak na początku też miałem problematycznych klientów. Sytu-acja ekonomiczna ma duży wpływ na kontakty, to system naczyń połączonych. Kiedy w Europie było wszystko OK, to było lepiej. W myśl starej zasady: Jak dobrze idzie, to każdy jest bardziej optymistycznie nastawiony, więcej wy-daje, inwestuje – mówi Gerard Rabus. Współpraca z niemieckimi kontrahentami dobrze układa się także opolskiej fi rmie Art-Odlew. Z uwagi na to, że fi r-ma odlewa też dużo pomników, ma stałe kontakty z arty-stami, a to dosyć specyfi czni klienci. – Takie zlecenia to zawsze indywidualne rozwiązania. Z drugiej strony artysta, który tam funkcjonuje, musi też być biznesmenem – jak nie sprzeda, to nie zarobi. Ale nie widzę specjalnych różnic między polskimi artystami a niemieckimi. Jesteśmy już za blisko siebie, żeby się jakoś wyraźnie różnić. Europa zro-biła się już mała. Przecież od nas jest bliżej do Niemiec niż do Warszawy – mówi Grzegorz Halupczok z Art-Odlew. Jego zdaniem dzisiaj nie ma żadnych przeszkód spedy-cyjnych czy celnych, wszystko działa sprawnie. Jedynie różnice kursowe w euro nieco gmatwają sytuację, więc wprowadzenie w Polsce euro ustabilizowałoby rynek i po-zwoliło lepiej planować działalność.Duże zmiany w podejściu do współpracy zauważa Marek Kania, prezes Hofmann Polska, ale w jego opinii wynikają one bardziej z sytuacji gospodarczo-politycznej. Dotych-czas Niemcy importowali z Polski dużo materiału, bo był im potrzebny – po zjednoczeniu budowano tam na potęgę. – To były partnerskie rozmowy i uzgodnienia, ale od pew-nego czasu, kiedy nasz kraj i gospodarka są słabsze, źle rządzone, zauważam zmianę w postawie naszych zachod-nich partnerów. Bardziej się usztywnili. Nie przyjmują do wiadomości naszych problemów, wyjaśnień. Ma być tak,

jak oni chcą. Wykorzystują po prostu sytuację. Kiedy zło-tówka była mocna, byli zdecydowanie bardziej partnerscy. Wychodzi na to, że na linii kontaktów pozycja złotego ma kapitalne znaczenie. Nasza słabość gospodarcza a ich eu-ropejska dominacja sprawia, że jesteśmy traktowani – nie waham się nawet użyć mocnego słowa – niemal jak jakiś kraj Trzeciego Świata. To niestety bardzo przykre – mówi i dodaje, że umacnianie krajowej gospodarki to jedyny sposób na powrót dobrych partnerskich stosunków.

Punktualność, sumienność, uczciwośćO niemieckim porządku nie trzeba wiele mówić. Wśród wielu panuje nawet przekonanie, że jeśli coś ma być zro-bione dokładnie, starannie i na czas, najlepiej powierzyć to Niemcom. Są też oni powszechnie uznawani za punk-tualnych i dotrzymujących terminów. Słowo jest święte, a jego niedotrzymanie stanowi dyshonor. Stereotyp punk-tualności i skrupulatności, ale zarazem większej biuro-kracji to chyba jeden z mocniej zakorzenionych w naszej świadomości. Czy dotyczy on jednak wszystkich? – Z tą niemiecką solidnością bywa różnie. Niedawno jed-na z fi rm zaczęła nas dziwnie unikać, bo zalega nam kilka

„Nie znasz niemieckiego, w Niemczech interesu nie zrobisz” – to zdanie powtarzane jest niemal jak mantra przez wszystkich, którzy współpracują z sąsiadami zza Odry. Zdaniem naszych rozmówców dzieje się tak, mimo że Niemcy doskonale radzą sobie z obcymi językami.

tysięcy euro. Jak jakaś fi rma straci płynność fi nansową, to też zaczynają się schody – uniki, nieodbieranie telefonów, o niepłaceniu rachunków nie wspomnę – mówi Elżbieta Tanderys-Grabarz z Kopalni Piaskowca Modlińscy.W opinii Gerarda Rabusa rozdmuchana niemiecka biuro-kracja jest raczej wyolbrzymiana i mieści się w „europej-skich” normach. Niemiecką pedantyczność można jednak wykorzystać na swoją korzyść. – To prawda, że są dokładni, ale to dopin-guje, żeby podnosić jakość, terminowość. Jak się chce z nimi razem „grać”, to po prostu trzeba sprostać tym wymogom, a my tak właśnie staramy się działać – mówi Grzegorz Halupczok. Właściciel Art-Odlewu zauważa też jeszcze jedną pozytywną cechę współpracy z niemiecki-mi kontrahentami. W razie problemów nie próbują zwalać winy na drugą stronę, tylko zasiadają do wspólnego roz-wiązania problemu – niezależnie od tego, kto jest winny. – Według mnie to bardzo dobre podejście. Przecież oby-dwu stronom zależy na usunięciu problemu. Skoro z kimś współpracują, to są na pewno zadowoleni i nie zależy im na zerwaniu kontaktu. Można powiedzieć, że jedziemy na tym samym wózku – dodaje.

Page 40: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl38

ZE ŚWIATA

Zimni i bez emocji?Jednym z dosyć mocno zakorzenionych stereotypów dotyczącym Niemców jest uznawanie ich za ludzi o dość specyfi cznym poczuciu humoru. W ogólnym przekonaniu nie potrafi ą się dobrze bawić, a nawet należycie okazywać zadowolenia. Jak twierdzą nasi rozmówcy, ten osąd jest dla Niemców nieco niesprawiedliwy. Na pewno nie można przypisać im żywiołowości Włochów, ale nie są też zimni jak lód. – Ge-neralnie Niemcy, z którymi się kontaktowałam, są życzliwi i serdeczni, pytają co słychać, pozdrawiają. Pracuję w ka-mieniarstwie od 14 lat i nie spotkałam się z nieżyczliwym Niemcem. Jeżeli już się kogoś zaprasza na kolację czy spotkanie w wąskim gronie, to jest to z reguły osoba, której się chce podziękować albo się ją lepiej zna. Wtedy jest już zdecydowanie weselsza atmosfera. Niemcy, których znam, lubią się pośmiać, pożartować, posiedzieć przy pi-wie – mówi Elżbieta Tanderys-Grabarz. – Każda dobra współpraca bez osobistego poznania jest raczej wykluczona. Wizyta jest bardzo pożądana. Trzeba się poznać, zobaczyć miejsca produkcji. Nie zauważyłem jakichś różnic kulturowych przeszkadzających we współ-pracy. Może gdybyśmy kooperowali z Japończykami, to

RYNEK

– Oczywiście, że z Niemcami rozmawiamy po niemiecku. Biznesu po angielsku z nimi raczej się nie zrobi. Oni stronią od angielskiego, zdecydowanie wolą rozmawiać w swoim języku. Jednak stopień znajomości języka nigdy nie stano-wił problemu, wręcz przeciwnie. Zawsze starają się zro-zumieć, co mówimy, nawet jeśli jest to nieco nieporadne. W rozmowach handlowych nie jest wymagana biegłość, raczej komunikatywność – zapewnia Marek Kania. Korzyści ze znajomości języka ojczystego sąsiadów zza Odry dostrzega też Elżbieta Tanderys-Grabarz. Jej zda-niem to wręcz konieczność. – Kiedy usłyszą, że zna się ich język, to od razu przełamuje się pierwsze lody. Oni wtedy czują się o wiele pewniej. Kilka razy miałam już takie sy-tuacje, kiedy niemiecki przedsiębiorca chciał coś od nas kupić, bo znalazł nas w Internecie. Jednak na pierwszy telefon nie decydował się osobiście, tylko prosił o to swo-jego polskiego pracownika. Kiedy wyjaśniałam, że mogę rozmawiać z szefem po niemiecku, konwersacja od razu nabierała żywszego tempa – mówi. Tego samego zdania jest Tomasz Żółkiewicz. – W kontak-tach z niemieckimi przedsiębiorcami używamy języka nie-mieckiego, jednak wyjątki się zdarzają. Mamy klienta, który uczy się polskiego. Więcej, chce, aby rozmawiać z nim tyl-

Z Niemcami najlepiej prowadzić biznesowe rozmowy w ich języku, ale znam kilka fi rm, nawet dużych – z Berlina, Pasawy i Buchheim, gdzie nawet szefostwo uczyło się języka polskiego i można się było z nimi swobodnie porozumiewać w naszym języku – mówi Marian Sroka, prezes Kopalni Piaskowca Modliśncy.

Generalnie Niemcy, z którymi się kontaktowałam, są życzliwi i serdeczni, pytają co słychać, pozdrawiają. Pracuję w kamieniarstwie od 14 lat i nie spotkałam się z nieżyczliwym Niemcem. Ci których znam, lubią się pośmiać, pożartować, posiedzieć przy piwie – mówi Elżbieta Tanderys-Grabarz, kierownik działu marketingu i zbytu Kopalni Piaskowca Modlińscy

byłoby to zauważalne – dodaje Grzegorz Halupczok. Także zdaniem Gerarda Rabusa Niemcy na tle kontak-tów interpersonalnych wpisują się w europejską średnią. – Podczas imprez targowych czy wystaw, kiedy jest tro-chę czasu, to oczywiście wieczorem są jakieś spotkania. Szczególnie jak mieszka się gdzieś w pobliżu albo w tym samym hotelu. Przy kolacji też przecież można rozmawiać o interesach – zapewnia.

Obowiązkowy niemiecki „Nie znasz niemieckiego, w Niemczech interesu nie zro-bisz” – to zdanie powtarzane jest niemal jak mantra przez wszystkich, którzy współpracują z sąsiadami zza Odry. Zdaniem naszych rozmówców dzieje się tak, mimo że Niemcy doskonale radzą sobie z obcymi językami. Po pol-sku, owszem, usłyszymy „dzień dobry” i „do widzenia”. Dbają o to, znają podstawowe zwroty grzecznościowe, ale na tym koniec. Są grzeczni, ale interesy to już tylko w ich języku.

Page 41: Nowy Kamieniarz 67
Page 42: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl40

ZE ŚWIATARYNEK

ko po polsku. Działamy przecież w obszarze przygranicz-nym, gdzie znajomość języka sąsiada bardzo się przydaje – mówi współwłaściciel Tempus Polska. Podobne spostrzeżenia ma Marian Sroka. – To prawda, że z Niemcami najlepiej prowadzić biznesowe rozmowy w ich języku, ale znam kilka fi rm, nawet dużych – z Berlina, Pa-sawy i Buchheim, gdzie nawet szefostwo uczyło się języka polskiego i można się było z nimi swobodnie porozumie-wać w naszym języku – mówi.Jak podkreślają nasi rozmówcy, znajomość języka nie-mieckiego to konieczność, jednak jeśli chodzi o stopień tej znajomości, to można liczyć na dużą pobłażliwość. Grze-gorz Halupczok zapewnia, że Niemcy to realiści i pragma-tycy. Najważniejsza dla nich jest komunikacja, mamy się dogadać, porozumieć. Czy to jest ubrane w taką, a nie inną stylistykę, jest już dla nich mniej istotne. – Jeśli chce się cokolwiek robić na tym polu, to trzeba mówić w ich

Kolejnym skokiem jakościowym będzie wejście do strefy euro. Wtedy jeszcze łatwiej będzie prowadzić rozliczenia. Osobiście czekam na to z niecierpliwością i nie boję się tego mówić - mówi Tomasz Żółkiewicz, współwłaściciel żarskiej fi rmy Tempus Polska

Właściciel Grzegorz Halupczok zauważa pozytywną cechę współpracy z niemieckimi kontrahentami. W razie problemów nie próbują zwalać winy na drugą stronę, tylko zasiadają do wspólnego rozwiązania problemu – niezależnie od tego, kto jest winny. – Według mnie to bardzo dobre podejście. Przecież obydwu stronom zależy na usunięciu problemu. Skoro z kimś współpracują, to są na pewno zadowoleni i nie zależy im na zerwaniu kontaktu. Można powiedzieć, że jedziemy na tym samym wózku – mówi. Heimat bliski sercu

Oprócz umiłowania ojczystego języka nasi zachodni są-siedzi przywiązują też wagę do wspierania w pierwszej kolejności rodzimych przedsiębiorstw. Lokalny patrio-tyzm jest zdaniem wielu rozmówców widoczny i stanowi w pewnym sensie pewną barierę we współpracy. Jednak naszym atutem są wciąż niższe niż na zachodzie koszty robocizny. Z drugiej strony, jak zauważa Elżbieta Tande-rys-Grabarz, jeśli ktoś szuka dostawcy w Polsce, to jest otwarty na szerszą współpracę i wychodzi poza granice swojego heimatu. Aby zniwelować skutki spowolnienia gospodarczego, przygraniczni kamieniarze przygotowują właśnie wspól-ny polsko-niemiecki projekt. W jego ramach odbędzie się konferencja w Karpaczu, powstanie strona internetowa, folder pokazujący uczestników działania. – Może dla nie-których to dziwne, ale branża kamieniarska w Niemczech i w Polsce ma wiele podobnych problemów, np. ze szkol-nictwem zawodowym – wyjaśnia T. Żółkiewicz. Jak dodaje Marian Sroka, z Niemcami zawsze będziemy handlować. To duży i silny partner i na dodatek nasz sąsiad. – Teraz mamy spowolnienie, ale starych kontaktów nie urywamy – podsumowuje prezes Kopalni Piaskowca Modlińscy.

Bogdan Lewicki

języku. Nie po angielsku, tylko w ich języku. Mamy jednak dojść do celu, a nie mówić literackim językiem – mówi wła-ściciel opolskiej fi rmy.Nieco inne spojrzenie przedstawia Gerard Rabus. W jego opinii kwestie językowe zależą w dużej mierze od priory-tetów. Kiedy niemieckiemu przedsiębiorcy będzie mocno zależało na współpracy ze stroną polską, to jest się w sta-nie nauczyć się języka polskiego. Jednak generalnie to jednak my musimy rozmawiać po niemiecku.

*Największa fi rma energetyczna w Niemczech – już w Polsce!

Oferta specjalna dla zakładów produkcyjnych.

OBNIŻ SWÓJ RACHUNEK ZA PRĄD O

10-15%* Zadzwoń już dziś : +48 666 99 11 89

Page 43: Nowy Kamieniarz 67

accessiblequality

www.studiokey.it

58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7tel. 603 891 257, 604 07 87 31, tel./fax: 74 855 03 93

e-mail: [email protected], www.euroarss.plISO 9001:2008 - Certificato N°IT234871

Gravellona Macchine Marmo S.p.A. Via Nuova, 155 28883 Gravellona Toce (VB) Italye-mail: [email protected], www.gmm.it

Page 44: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl42

ZE ŚWIATA

Poszerzamy gusta klientów

Wizytowaliśmy wiele studiów kuchennych – ich właściciele szukali materiału o innych właściwościach niż Silestone, więc zleciliśmy jego opracowanie naszemu działowi rozwoju – mówi Francisco Martinez-Cosentino Justo, prezes grupy Cosentino, o Dektonie, nowym materiale w ofercie fi rmy.

Czy ktoś okazał już tak daleko posunięte zaufanie, że złożył zamówienie na Dekton, zanim pojawi się on na rynku?Tak, jedna z największych sieci dystrybucyjnych na świe-cie, jesteśmy bliscy sfi nalizowania kontraktu, dlatego nie mogę powiedzieć, która jest bliska wprowadzenia na ry-nek Dektonu jako nowości 2013 roku.Mieliśmy pewną wizję i jesteśmy przebiegli (śmiech). Linia produkcyjna to efekt współpracy z wieloma producenta-mi sprzętu z różnych branż, co świadczy o tym, że nam się udało. Zanim podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu

FIRMY KAMIENIARSKIE

Dektonu do produkcji, spotkaliśmy się i rozmawialiśmy ze wszystkimi liczącymi się pracowniami architektonicz-nymi w Europie i USA oraz gościliśmy tu setki projek-tantów z całego świata. Dzięki wiedzy, jakiej nabyliśmy, wprowadzamy ten produkt na rynek. To owoc naprawdę wielu lat starań. Gdy byliśmy nieprzekonani, badaliśmy ry-nek i klientów. Wiemy, że nie wiemy wszystkiego, dlatego mamy otwarte głowy na sugestie innych.

Jest dość ryzykowną decyzją podjąć się takiej inwestycji w obecnych warunkach gospodarczych.Jest jedna rzecz, w którą wierzę jako przedsiębiorca. Jeśli fi rma ma przetrwać na rynku, musi być innowacyjna. Jeśli nie będziemy podążać za innowacjami, a jesteśmy prze-cież liderami w dziedzinie konglomeratów kwarcowych, fi rma upadnie. Cosentino posiada inne ambicje. Mamy pracowników w ponad 50 krajach, więc jesteśmy fi rmą globalną. To duże wyzwanie dla nas. W obecnych warun-kach gospodarczych widać, że aby przetrwać, fi rma musi mieć charakter międzynarodowy i rozwijać się.

To strategia zupełnie inna niż w przypadku zdecydowanej większości fi rm kamieniarskich.Zaczynałem 40 lat temu od fi rmy liczącej ośmiu pracow-

ników, udziału w kamieniołomie Macael i dwóch traków o ścierniwie piaskowym. Cosentino rozwinęło się przez te lata, gdyż szczęśliwie tworzyliśmy świetny zespół, który wierzył w ten projekt.

Który rynek, pana zdaniem, otworzy się na Dekton jako pierwszy?Jesteśmy przekonani, że najpierw nastąpi to w krajach rozwiniętych, z dwóch powodów. Po pierwsze – doce-nią technologię. Po drugie – ponieważ kamieniarze będą obrabiać ten materiał przy użyciu najnowocześniejszych, najbardziej zaawansowanych technologii, dzięki czemu będzie on sprawiał najmniej problemów. W pierwszej ko-lejności będą to Stany Zjednoczone i Europa, z czasem zamierzamy wejść na rynek azjatycki.

Jak chce pan przekonać kamieniarzy, że powinni i chcą stosować ten materiał?Muszę przekonać o tym więcej niż kamieniarzy – ich klien-tów. To stoi za sukcesem Silestone. Wpierw musiałem przekonać klientów, a gdy tak się stało, przekonali się do niego także kamieniarze. Zajęło to nam sześć lat.

Czy to kolejna szansa dla fi rm kamieniarskich na krok do przodu w stronę klienta?

FOT.

AR

CH

IWU

M C

OS

ENTI

NO

Page 45: Nowy Kamieniarz 67

bretonvia Garibaldi, 27, 31030 Castello di Godego (TV), Włochytel. : + 39 0423 7691fax: + 39 0423 7600e -mai l : info@breton. i tw w w.breton. i t

www.breton.plbretonPOLSKAPOLSKA

bretonPOLSKAPOLSKAu l. D worska 5, 11-500 Giż ycko

tel. : +48 87 428 57 01, +48 602 760 968fax: +48 87 428 52 28

e -mai l : henr [email protected] w w.breton.pl

Cyfrowe centra numeryczne do obróbki granitu,materiałów mineralnych i kompozytowych

Page 46: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl44

ZE ŚWIATA

Dekton to nie produkt, który ogranicza się do blatów ku-chennych. Jest zaprojektowany, aby stać się „skórą” wielu budynków. Obecnie przy projektowaniu budynków chęt-nie sięga się po stal czy szkło. Wierzę, że Dekton może z nimi konkurować dzięki swojemu dużemu formatowi i bardzo szerokiej gamie kolorów i faktur. Jestem prze-konany, że tego rozmiaru materiały są też stworzone dla wystroju łazienek – rynku, na którym nie jest dominującym materiałem.

Rozumiem, że architekci są jedną z głównych grup, jaką należy przekonać do Dektonu. Ale poza nimi są także studia kuchenne, klienci docelowi. Czy to nie ich należy przede wszystkim przekonywać?To zależy od kraju i segmentu rynku. W Hiszpanii klientem docelowym jest pani domu. W innych krajach często są to architekci. Tak jest też w różnych sektorach – gdy mówimy o elewacjach, zawsze są to architekci. Potrzeby w krajach na całym świecie są bardzo zróżnicowane, dlatego suk-ces na odnoszą fi rmy, które potrafi ą dostosować się do lokalnych warunków.

Czego oczekuje pan od Dektonu?Obecnie oczekiwania nie są zbyt wielkie. W 2013 roku bę-dziemy starali się przygotować odpowiednie zapasy ma-teriału, gdyż zaopatrzenie w tej branży jest bardzo ważne. Musimy mieć też pewność, że Dekton będzie znany we wszystkich 70 tys. składów na całym świecie, gdzie obec-ne są nasze produkty. Informacja o nim powinna dotrzeć do wszystkich pań domu, studiów kuchennych i architek-tów.

FIRMY KAMIENIARSKIE

Czy w przyszłości może on zastąpić Silestone?Nie. Na podstawie badań, jakie przeprowadziliśmy na kil-ku płaszczyznach i w kilku grupach docelowych, wybory kobiet dotyczące wystroju kuchni i zastosowania określo-nych materiałów na blaty są spowodowane modą. Dekton nie ma takich możliwości, jakie oferują nasze syntetycz-ne kwarcyty. Z drugiej strony posiada cechy, których nie posiada Silestone. To, co próbujemy zrobić, to poszerzyć gusta i potrzeby naszych klientów.

Posiłkujecie się słowami „ekologia”, „zrównoważony rozwój”, podczas gdy do produkcji Dektonu konieczne jest dostarczenie olbrzymiej ilości energii. Czy naprawdę jest to produkt czysty i ekologiczny?Przede wszystkim energia będzie pochodzić ze Słońca i jest jedną z najczystszych, jakie można sobie wyobrazić. Co więcej, wykorzystamy ją do zwiększenia ekologiczno-ści naszych produktów w przyszłości – nowych projektów, o wprowadzeniu których myślimy. Gdy posiadasz tak ol-brzymią fabrykę jak ta – obrabiającą marmur, produkującą Silestone i Dekton – możesz wykorzystać efekt synergii, dzięki któremu produkcja może być znacznie bardziej zrównoważona. To jest główny nasz cel w tym zakresie.

Notował Szymon Paź

Francisco Martinez-Cosentino Justo udzielił tego wywiadu na początku października 2012 r. międzynarodowej grupie dziennikarzy zajmujących się tematem kamienia naturalnego. Obecnie w fabryce Cosentino w andaluzyjskiej Cantorii roz-poczęła się masowa produkcja Dektonu. Premiera materiału zapowiedziana została na przełom lata i jesieni tego roku

Blat kuchenny z Dektonu Domoos

Elewacja budynku z Dektonu Strato oraz elewacja i posadzka z Dektonu Naone

FOT.

AR

CH

IWU

M C

OS

ENTI

NO (3

)

NK 67 (3/2013)44

Page 47: Nowy Kamieniarz 67

PASJA TWORZENIA

ul. Piskorzowska 2, 58 - 250 Pieszyce, tel. +48 74 836 52 06, fax +48 74 836 72 02e-mail: [email protected], www.zpupromasz.pl

NOWE MASZYNYNOWE PERSPEKTYWY

Page 48: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl46

ZE ŚWIATA

Zadowoleni BrazylijczycyVitoria Stone Fair 2013

Między 26 lutego a 1 marca odbyła się 35 edycja targów kamieniarskich w brazylijskiej Vitorii. Koń-czące się w Brazylii lato zapewniło zwiedzającym

prawdziwie upalną pogodę. Mimo to w ciągu czterech dni imprezę odwiedziło ponad 24 tysiące zwiedzających z 56 krajów. W trzech halach prezentowało swoją ofertę 290 fi rm z Brazylii i 130 z zagranicy.Imprezie towarzyszyło duże zainteresowanie. Stoiska, zwłaszcza brazylijskie, oraz korytarze były pełne ludzi, wszędzie było słychać gwar prowadzonych rozmów. Zdecydowaną większość stanowili wystawcy handlu-jący płytami, a różnorodność kamieni jak zawsze przy-prawiała o zawrót głowy. Stosunkowo niewielka była reprezentacja producentów maszyn, a europejscy pro-ducenci w większości przyjechali do Vitorii bez pokazo-wego egzemplarza.Podczas uroczystego rozpoczęcia targów, w którym uczestniczył m.in. gubernator stanu Espirito Santo Re-nato Casagrande, ogłoszony został ofi cjalnie początek partnerstwa między brazylijskim organizatorem – fi rmą Milanez & Milaneze a Veronafi ere, organizatorem targów Marmomacc w Weronie (o czym informowaliśmy w nume-rze 64/7/2012 „Nowego Kamieniarza”).Główna atrakcja targów, czyli ekspozycja kamieni, w ra-mach której co roku pojawiają się nowe materiały i nowe propozycje ich zastosowań, jak zwykle przyciągała uwa-gę architektów i projektantów. Po raz pierwszy podczas targów odbył się Krajowy Zjazd Stowarzyszenia Pro-

TARGI

jektantów Wnętrz (ABD). – Tego typu inicjatywa skupia specjalistów z bardzo ważnego dla świata segmentu, w którym Brazylia jest punktem odniesienia – powiedzia-ła podczas zjazdu pani prezes stowarzyszenia Renata Amaral.Głównym powodem zadowolenia Brazylijczyków był po-wrót na targi dużej liczby przedstawicieli amerykańskich fi rm kamieniarskich, którzy stanowili blisko jedną czwartą zwiedzających. Już przed rokiem pisaliśmy o zwiększo-nym zainteresowaniu brazylijskim kamieniem w Ameryce Północnej. Przed wybuchem globalnego kryzysu był to największy rynek zbytu dla brazylijskich fi rm wydobyw-czych.Brazylijskie granity znane są na całym świecie ze swo-jej ogromnej różnorodności, jednak na rynek europejski trafi ają poprzez pośredników, szczególnie poprzez fi rmy włoskie. Gdybyśmy jednak mieli zachęcić rodaków do odwiedzenia Vitorii, to poza możliwością osobistego za-poznania się z ofertą kamieni wybranie się w ten egzotycz-ny zakątek ziemi w lutym jest doskonałym połączeniem przyjemnego z pożytecznym. Oczywiście bilet lotniczy i zakwaterowanie nie są tanie, ale słońce, oceaniczna bryza, piękne egzotyczne kobiety, caipirinha, piaszczyste plaże i wszechobecny optymizm mogą zrekompensować wszystkie niedogodności.W 2014 roku targi w Vitorii odbędą się w dniach 18 – 21 lutego.

Daniel Młynarczyk

ZE ŚWIATAFO

T. D

. MŁY

NAR

CZY

K

Page 49: Nowy Kamieniarz 67

KLEJE- Poliestrowe kleje, szpachle używane do każdego rodzaju kamienia.

W ofercie posiadamy kleje o różnej gęstości i kolorystyce.- Epoksydowe, mrozoodporne o wysokiej wytrzymałości

PRODUKTY SPECJALNE- Impregnaty (również do piaskowca)- Preparaty do eliminacji defektów powierzchniowych- Środki do nadania efektu postarzania oraz mokrego kamienia- Produkty do ożywiania poleru i koloru- Woski- Antygraffi ti

SYNTETYK28-100 BUSKO ZDRÓJ, ul. Bohaterów Warszawy 97btel./fax: +48 41 379 82 12, kom. +48 602 705 711tel.: +48 41 379 82 28, e-mail: [email protected]

FILIA W STRZEGOMIU58-150 STRZEGOM, ul. Kasztelańska 10atel./ fax +48 74 855 10 27, kom. +48 666 520 269

FINEGRAINNajnowszej generacji, niezawodne narzędzia syntetyczno-diamen-towe do szlifowania i polerowania granitu i marmuru. Nowość na rynku: wagony fi negrain przeznaczone do bardzo twardych grani-tów oferują bardzo dobrą jakość poleru.

Łupiarki i automatyczne.Linie produkcyjne do łamania kamienia i betonu. Kruszarki, podajniki, przesiewacze.

Profesjonalne oczyszczalnie wody dla zakładów kamieniarskich.

Page 50: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl48

Inspirujący marketingInspirujący marketingNa jakich profi lach szuka pani inspiracji?Są to głównie strony poświęcone architekturze i designo-wi, jak „Trust me, I’m a designer” (zresztą cała grupa „Trust me”), „Archello”, „Interior design lovers”, „Architektura wnętrz” itp.

Co cieszy się największą popularnością na zarządzanym przez panią profi lu?Najczęściej są to żartobliwe posty luźno związane z tema-tyką kamieniarską – forma rozrywki. Ale chyba najbardziej popularnym jak do tej pory postem pozostaje ten ze zdję-ciami onyksu Arco Iris – wywołał on najwięcej komentarzy, udostępnień i polubień, chyba przez to, że ukazuje piękno, na które wszyscy jesteśmy wrażliwi, niezależnie czy lubimy kamień, czy nie. Takie właśnie posty powodują, że zaczy-nają kamieniem interesować się osoby, które do tej pory w ogóle nie znały tematu.

Przepis na popularny profi l fi rmowy wydaje się więc wyjątkowo prosty – ładne zdjęcia i odrobina humoru. Czy to owocuje jednak większą rozpoznawalnością fi rmy i zwiększoną liczbą klientów?Nie wiem, czy ma to wpływ na pozyskiwanie klientów, nie jest to rzecz do sprawdzenia. Ale na pewno kształtu-je obraz fi rmy, utrzymuje relacje z klientami, którzy mogą w przyszłości wrócić, a przede wszystkim pokazuje moż-

Nowy Kamieniarz: Jest pani blogerką, projektantką, administratorką serwisu Marbelli W jaki sposób trafi ła pani do kamieniarstwa?Joanna Korczyńska: Trafi łam do niego trochę z przypadku, a trochę z urodzenia, gdyż pochodzę z Piławy Górnej. Mó-wiąc bardziej serio, to głównie pomagam mężowi w prowa-dzeniu fi rmy kamieniarskiej.

Czy projektowaniem wnętrz zajęła się pani zanim powstała Marbella?Pomysł na ukończenie kursu projektowania powstał już po założeniu fi rmy przez mojego męża, jednak nie było to tak powiązane. Dopiero po jakimś czasie wyklarowała się ta idea połączenia sił. Natomiast pomysł na wykorzystanie mediów społecznościowych do promowania fi rmy podsu-nął mi zaprzyjaźniony architekt.

Czy jego propozycja nie wynikała z faktu, że kamień jest mało znany w społeczeństwie? Czy liczył na pani pomoc w otrzymaniu rzetelnych informacji o tym materiale?

FOT.

MER

CED

ES

O marketingu w serwisach społecznościowych rozmawialiśmy, oczywiście na facebookowym profi lu „Nowego Kamieniarza”, z Joanną Korczyńską z fi rmy Marbella

W dobie Internetu wszystkich potrzebnych informacji szuka się w sieci, a portale społecznościowe łączą pewne grupy ludzi ze wspólnymi zainteresowaniami. Jest to bardzo ko-rzystne rozwiązanie marketingowe.O tym, że kamień jako surowiec do urządzania wnętrz jest bardzo mało znany, przekonałam się już na kursie projekto-wania. Temat był traktowany jak tabu, rzecz dla wybranych i coś, za co strach się zabrać. Zresztą do tej pory wystar-czy przejrzeć pisma wnętrzarskie polskie i zagraniczne, by zauważyć, jak mało w porównaniu z innymi krajami kamień jest u nas wykorzystywany. Dopiero od niedawna pojawiają się ciekawe realizacje we wnętrzach z użyciem kamienia. Ale muszę przyznać, że polscy architekci są rzetelni i mają polot. Projekty, jakie ostatnio widuję, są piękne i dopracowane.

Czy pani działania są kierowane do architektów, czy raczej stara się pani, niczym magazyn wnętrzarski, zainspirować ich klientów?Działania na profi lu Marbelli są kierowane zarówno do archi-tektów, ich klientów, jak i osób zainteresowanych ciekawym urządzeniem domu, ogrodu czy tarasu. Facebook ma to do siebie, że przypomina naczynia połączone. Jeśli z postem trafi ę do kilku osób, jest szansa, że zobaczą to ich znajomi i być może wyniknie z tego coś korzystnego. Z drugiej stro-ny Facebook daje też inspirację. Wystarczy polubić strony, które nas ciekawią, a inspiracje same trafi ają do nas.

PORADY

Page 51: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl49

FIRMA

NjezaTatrsiwi p

PORADY

liwości kamienia, popularyzuje go i poszerza wiedzę na jego temat.

Przeglądając profi l Marbelli, łatwo zauważyć sporą liczbę zdjęć z fi rmowych realizacji. Czy warto wkładać tyle trudu – zawsze mieć pod ręką niezłe zdjęcia wykonanych przez siebie prac? A może prace kamieniarskie w Polsce zasługują już nawet na skorzystanie z usług zawodowego fotografa wnętrz, który nada im jeszcze więcej blasku?Myślę, że coraz więcej realizowanych projektów jest na tyle pięknych, że warto skorzystać z usług fotografa. Ostatnio zamieściliśmy profesjonalne zdjęcie realizacji łazienki z pły-tek łupka Rusty. Dostaliśmy to zdjęcie od zadowolonego klienta, który zorganizował sesję w swoim apartamencie. Natomiast na co dzień staramy się wykonać dobre zdję-cia własnym aparatem. Dzięki temu klienci mogą zobaczyć jakieś nowe rozwiązania, o których nawet nie wiedzieli, zo-baczyć ile jest pięknych rodzajów kamienia i jak wyglądają konkretne połączenia kolorystyczne. Warto sobie zadać tę odrobinę trudu, bo zdarza się, że dzwonią klienci i mówią: „Nie wiedziałem, że tak można!” lub „Co to za kamień? Chcę taki blat w kuchni!”.

Skoro jesteśmy przy zdjęciach – pewien czas temu założyła pani konto na serwisie Pinterest.com – bardzo popularnym w USA, mniej znanym w Polsce. Czym jest Pinterest? Jak można go wykorzystać?Pintrest jest nadal dla mnie nie do końca zbadany. Głównie służy za źródło inspiracji, gdyż można tam sprecyzować zainteresowania i otrzymuje się powiadomienia o zdję-ciach, które mogą nas zainteresować. W założeniu jest to też dla mnie portal, na który będziemy wrzucać zdjęcia naszych najlepszych realizacji. Zazwyczaj jednak służy szukaniu nowych pomysłów, połączeń kolorystycznych i rozwiązań designerskich.

Trzecim polem pani aktywności jest blog prowadzony na stronie internetowej studia projektowego Retro Studio. To wyraz pani zainteresowań kamieniem i dekoracją wnętrz czy raczej jeden z elementów internetowej promocji Marbelli?Myślę, że po trochę jedno i drugie. Na pewno pomaga w promocji, ale głównie porusza tematy związane z prak-tyczną stroną projektowania. Są tam rozważania na tematy, które ciągle powracają w rozmowach z klientami: jaki ka-mień nadaje się na blat kuchenny, czy praktycznym rozwią-zaniem są zlewy podwieszane, jaki kamień warto zastoso-wać pod prysznicem, a jaki sprawi nam trudności w trakcie użytkowania itp.

Taka aktywność w Internecie z pewnością zajmuje sporo czasu – samo szukanie inspiracji, przeglądanie kolejnych profi li, albumów zdjęć potrafi pochłonąć na długo nawet osobę zaznajomioną z tematem i będącą na bieżąco. Czy jest to koniczne?

Większość z tych informacji przychodzi do nas sama, jeżeli tylko zadamy sobie dość trudu na początku, by sprecy-zować zainteresowania. Ja robię to nie tylko dla promocji Marbelli, ale i dla swojej pracy projektowej. Więcej pracy wiąże się z przygotowywaniem własnych zdjęć i ich udo-stępnianiem, administracją strony internetowej. Aby strona oraz profi le fi rmowe działały, muszą one żyć, być ciągłą in-spiracją. Natomiast nie jest to praca syzyfowa. Na pewno warto założyć profi l fi rmowy i przekazywać klientom, czym się fi rma zajmuje.

Portale społecznościowe dają szanse na bezpośredni kontakt z ich użytkownikami – należy szybko reagować na ich sugestie, włączać się w dyskusję pod postami. Może się jednak zdarzyć, że trafi tam również klient niezadowolony, który wykorzysta serwis w celu oczernienia fi rmy lub wymuszenia rabatu. Nie boi się pani, że to, co może być doskonałym narzędziem promocji, może także obrócić się przeciw fi rmie?Jak do tej pory nie zdarzyło nam się nic takiego. Staramy się być fair wobec klientów. Jeżeli istnieje jakaś rozbieżność zdań, to staramy się dojść do porozumienia i nie zostawia-my niezadowolonego klienta. Jesteśmy za małą fi rmą, by sobie pozwolić na takie sytuacje. Zawsze dokładnie tłuma-czymy, jaka jest specyfi ka konkretnego kamienia, co może się okazać problemem, zanim klient zamówi u nas konkret-ny wyrób.

Obok inspirujących panią serwisów wnętrzarskich czy designerskich obserwuje pani zapewne także profi le innych fi rm kamieniarskich. Co się pani na nich podoba, a co można byłoby poprawić?Dość mało jeszcze jest takich profi li. Część z nich to nie-stety tylko informacja o fi rmie z adresem. Często brakuje zdjęć realizacji, dostępnych materiałów, czy jakiejkolwiek aktualizacji przez długi czas. Ale są też fi rmy, które miło się odwiedza na ich portalach, są czytelne dla każdego, sym-patyczne. Niektóre bardziej się angażują, zaglądają do nas, chcą współpracować i zdrowo podchodzą do konkurencji.

Gdyby miała pani przygotować pięć przykazań dla administratorów kamieniarskich serwisów WWW i profi li na portalach społecznościowych, co by się w nich znalazło?Po pierwsze: nie przywłaszczaj sobie nie swoich realizacji. Pisz, że to inspiracja (zwłaszcza gdy na zdjęciu są ame-rykańskie kontakty w kuchni). Po drugie: bądź aktywny, wrzuć trochę humoru na stronę. Po trzecie: pokazuj reali-zacje z jak najlepszej strony. Gdy nie masz dobrych zdjęć, poproś klientów, by je zrobili po skończeniu projektu i prze-słali, część z nich to zrobi. Po czwarte: angażuj się w grupy typu „Kamieniarstwo”, są tam ludzie tacy jak ty. Po piąte: niech strona czy profi l żyje. Każdego dnia może znaleźć się nowy klient, który właśnie wszedł na stronę i zobaczył twoją realizację, bo znajomy kliknął „Lubię to”.

Rozmawiał Szymon Paź

Page 52: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl50

PORADY

Klastry – sposób na innowacjeKlastry – sposób na innowacje

otoczeniem i korzystają z zasobów danego obszaru geo-grafi cznego. Innymi słowy korzystają z możliwości, jakie zapewnia współpraca w formie klastra.Obserwowane w ostatnich latach powszechne zaintere-sowania klastrami wynika z zaakceptowania poglądu, że ta forma współpracy odgrywa kluczową rolę w kreowa-niu konkurencyjności i rozwoju społeczno-gospodar-czym. Liczne badania działających klastrów wskazują, że podmioty kooperujące w ten sposób charakteryzują się wyższą wydajnością oraz wyższym stopniem innowacyj-ności.WAŻNE:Pozyskiwanie wiedzy z zewnątrz wymaga w coraz większym stopniu wchodzenia w formalne bądź nieformalne bezpo-średnie kontakty z uniwersytetami, instytutami badawczymi, innymi podmiotami, niezależnymi ekspertami itd.

Klaster znaczy współpracaOd czasu, gdy świat dostrzegł zjawisko klastra, próbu-je ubrać je w defi nicje oraz dokładnie przeanalizować tę formę współpracy. W literaturze podejmowane są za-tem liczne próby defi nicji klastra. Po raz pierwszy klaster w aspekcie ekonomicznym zdefi niował Michael E. Porter. Ten amerykański ekonomista określił klaster jako geogra-fi czne skupisko wzajemnie powiązanych fi rm, wyspecja-lizowanych dostawców, jednostek świadczących usługi, fi rm działających w pokrewnych sektorach i związanych z nimi instytucji, konkurujących między sobą, ale także współpracujących.Obok klasycznej defi nicji Portera w literaturze funkcjo-nuje wiele innych. Jedną z popularniejszych jest defi ni-cja przyjęta przez OECD (Organizacja Współpracy Go-spodarczej i Rozwoju). Według niej klaster jest lokalnym skupiskiem powiązanych horyzontalnie lub wertykalnie fi rm działających w pokrewnych sektorach wraz z inny-mi instytucjami wobec nich komplementarnymi bądź też są to międzybranżowe sieci składające się z niezależ-nych fi rm specjalizujących się w określonym ogniwie czy bazie wiedzy. Inna spotykana defi nicja klastra to skoncentrowane geo-grafi cznie skupiska jednorodnych sektorowo przedsię-

Dwudziesty pierwszy wiek to czasy burzliwych przemian gospodarczych, u podstaw których leży proces globalizacji. Współcześnie działają-

ce przedsiębiorstwa borykają się z coraz trudniejszymi i bardziej skomplikowanymi warunkami rozwoju. W tym niestabilnym okresie wydaje się, iż jedyną drogą do roz-kwitu w obecnych czasach jest zdolność do kreowania i następnie wdrażania innowacji. Budowanie przewagi konkurencyjnej opartej na strategii najniższej ceny jest bardzo trudne. Tylko jedno rozwiązanie może być najtań-sze, pozostałe muszą się odróżniać tym, że są: praktycz-niejsze, bardziej energooszczędne, bardziej dostępne, szybsze czy też trwalsze. Dlatego wydaje się, że decydu-jącym czynnikiem warunkującym rozwój oraz zdolność przedsiębiorstw do generowaniu zysku w erze globalizacji jest umiejętność efektywnego zdobywania, a następnie praktycznego wykorzystania wiedzy do stworzenia inno-wacyjnego produktu lub usługi. WAŻNE:Globalizacja gospodarki przyczynia się do skrócenia cy-klu życia produktów, usług lub technologii. W tej sytuacji każda fi rma, dbając o swój rozwój, musi zadbać o szybkie opracowanie, testowanie oraz skuteczne wprowadzenie na rynek innowacyjnych rozwiązań.

Duży może więcejBariery w efektywnym pozyskaniu wiedzy niezbędnej do innowacji zazwyczaj są bardzo duże w przypadku mikro-, małych i średnich podmiotów gospodarczych. Dysponują one w większości przypadków niewielkimi zasobami ludz-kimi, bardzo ograniczonym potencjałem kapitałowym, całkowitym brakiem bądź ograniczonym wielkościowo zapleczem badawczo-rozwojowym, utrudnionym dostę-pem do zewnętrznych źródeł fi nansowania itd. Możliwych rozwiązań dla tej sytuacji jest dużo. Niektóre fi rmy preferują powiązania z dużymi odbiorcami w ra-mach długoterminowych umów, w zamian otrzymując od nich technologię i wiedzę. Jeszcze inne przedsiębiorstwa działają wspólnie w ramach sieci współpracy, skupiając się na realizacji wspólnych celów. Istnieje również grupa przedsiębiorstw, które naturalnie współpracują ze swoim

FOT.

AR

CH

IWU

M

FIRMA

Według danych opracowanych przez European Cluster Observatory (ECO) za pomocą metody Cluster Mapping, na terenie Polski w 2009 r. istniało 231 klastrów. Na bazie publikowanych danych można też szacunkowo przyjąć, że zatrudnienie w klastrach biorących udział w badaniu kształtuje się na poziomie ok. 250 tys. pracowników.

Page 53: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

”FIRMA

W Polsce idea klasteringu jest szeroko rozpowszechniana od kilku lat. Stopień rozwoju powiązań kooperacyjnych wskazuje, że nie jest jeszcze dostatecznie rozumiana przez przedsiębiorstwa. Najczęściej przedsiębiorcy kojarzą klastry przez pryzmat dotacji unijnych. Wyniki dostępnych badań wskazują, że właściciele fi rm nie zdają sobie sprawy z innych możliwych korzyści związanych z taką kooperacją.

PORADY

biorstw charakteryzujących się wysokim poziomem kon-kurencji oraz jednoczesnej kooperacji.Nieco inaczej pojęcie klastra defi niowane jest przez pol-skie Ministerstwo Gospodarki, które określa klaster jako przestrzenną i sektorową koncentrację podmiotów dzia-łających na rzecz rozwoju gospodarczego lub innowacyj-ności, oraz co najmniej dziesięciu przedsiębiorców wyko-nujących działalność gospodarczą na terenie jednego lub kilku sąsiednich województw, konkurujących i współpra-cujących w tych samych lub pokrewnych branżach oraz powiązanych rozbudowaną siecią relacji o formalnym i nieformalnym charakterze, przy czym co najmniej poło-wę podmiotów funkcjonujących w ramach klastra stano-wią przedsiębiorcy.Sprowadzając wymienione defi nicje do jednego mia-nownika, możemy stwierdzić, iż klaster charakteryzuje się złożonym systemem organizacyjnym składającym się z wielu podmiotów i różnorodnych powiązań między nimi. Uczestnikami klastra są: przedsiębiorcy, jednostki samorządu terytorialnego, uczelnie, instytuty, ośrodki ba-dawcze, instytucje okołobiznesowe oraz organizacje po-zarządowe (fundacje, stowarzyszenia).Cechami charakterystycznymi dla tej formy współpracy są:• branżowa specjalizacja – klaster łączy podmioty tej sa-mej branży. Czynnikiem zbliżającym takie podmioty do siebie jest możliwość podzielenia kosztów badań i roz-woju oraz transferu technologii, kosztów marketingu,

kosztów logistycznych na wiele podmiotów tworzących klaster;• komplementarność – klastry przyciągają podmioty ofe-rujące produkty komplementarne. Praktyka wskazuje, że podstawą klastrów opartych na współdziałaniu jest trwa-łe zaufanie wynikające ze wzajemnego zapotrzebowania podmiotów tworzących spójną szeroko asortymentową ofertę. Dobrym przykładem są regiony turystyczne two-rzące klastry oferujące komplementarne usługi: hotelowe, gastronomiczne, rozrywkowe, sportowe, kulturalne;

TOP DIAMOND TOOLS Mirosław Czemierowski21-500 Biała Podlaska, ul. Kolejowa 5tel. 83 343 55 84, 507 114 443e-mail: [email protected], www.topdiamond.pl

Najwyższej jakości narzędzia diamentoweNajwyższej jakości narzędzia diamentowe

Realizujemy zamówienia wysyłkoweDostawa w cenie

Zapraszamy do współpracy

51

Page 54: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl52

PORADY

• koncentracja geografi czna – bliskość geografi czna jest nie tylko warunkiem współpracy związanym z kosztami logistycznymi, ale również warunkiem zaangażowania lokalnych bądź regionalnych władz, instytucji otoczenia biznesu oraz podmiotów nauki.

BarieryStworzenie efektywnego klastra wymaga czasu oraz przełamania szeregu barier, które możemy podzielić na twarde (fi zyczne, techniczne, regulacyjno-administracyj-ne i legislacyjne) oraz miękkie (przede wszystkim bariery mentalnościowe). W polskich uwarunkowaniach szcze-gólną rolę odgrywają szeroko defi niowane bariery mięk-kie występujące w kontaktach i współpracy zarówno samych podmiotów gospodarczych (przedsiębiorstw), jak i współpracy pomiędzy podmiotami gospodarczymi a przedstawicielami instytucji naukowo-badawczych. WAŻNE:Przełamanie braku zaufania w procesie budowy powią-zania kooperacyjnego powinno być kluczowych działa-niem podejmowanym w ramach inicjatywy klastrowej. Efektywna współpraca w obrębie klastra wymaga wiec sprawnego zarządzania relacjami, zwłaszcza pomiędzy podmiotami gospodarczymi a instytucjami naukowo-ba-dawczymi.

Rodzaje klastrówKlasyfi kując klastry, możemy wyróżnić dwie grupy ze względu na charakter powstania: inicjatywy tworzone oddolnie (gdy klaster powstał samoistnie, a motywem była inicjatywa własna fi rm lub osób fi zycznych) i inicja-tywy tworzone odgórnie (gdy podmiotem zachęcają-cym do powstania klastra była jednostka spoza sektora przedsiębiorstw, czyli instytucja non-profi t lub sektor publiczny).W Polsce najczęściej inicjatorami powstania klastra są podmioty sektora prywatnego, choć w dużej mierze we współpracy z jednostkami badawczo-rozwojowymi, sektorem pozarządowym czy instytucjami administracji publicznej.Natomiast jeśli chodzi o formę organizacyjno-prawną klastrów, to mogą działać w sposób nieformalny, jako faktyczne porozumienie różnych podmiotów rywalizują-cych i współpracujących ze sobą. Ze względów prak-

tycznych wskazane jest, aby miały one charakter for-malny. Umożliwia to bowiem korzystanie z dostępnych środków wsparcia przeznaczonych dla inicjatyw klastro-wych. W naszym kraju jak do tej pory nie wypracowa-no formy prawnej dla tego rodzaju działalności. Współ-pracujące organizacje mogą zatem jedynie korzystać z różnych form sformalizowania działalności klastrowej, najczęściej poprzez zakładanie stowarzyszeń, podpisy-wanie umów porozumienia lub konsorcjalnych.

Korzyści z klastraZ punktu widzenia przedsiębiorstwa do spodziewanych korzyści z funkcjonowania w ramach klastra zaliczyć na-leży: zmniejszenie kosztów działalności, wzrost produk-tywności pracy, ułatwienie dyfuzji innowacji, zwiększe-nie możliwości pozyskania kapitałów, nowoczesnych technologii, nowych dostawców itp., stworzenie zachęt do powstawania nowych przedsiębiorstw oraz ułatwie-nie procesu budowania marki.WAŻNE:Aby korzyści mogły zostać osiągnięte, niezbędne jest umiejętne rozdzielanie zadań między uczestników klastra (zgodnie z ich kompetencjami), budowanie wzajemnego zaufania wśród uczestników klastra, dzielenie się wiedzą i informacjami z partnerami, inicjowanie wspólnych ba-dań dostaw, zakupów itp.

Idea klasteringuW Polsce jest szeroko rozpowszechniana od kilku lat. Stopień rozwoju powiązań kooperacyjnych wskazuje, że nie jest jeszcze dostatecznie rozumiana przez przedsię-biorstwa. Najczęściej przedsiębiorcy kojarzą klastry przez pryzmat dotacji unijnych. Wyniki dostępnych badań wskazują, że właściciele fi rm nie zdają sobie sprawy z in-nych możliwych korzyści związanych z taką kooperacją. Przedsiębiorstwa współpracujące w gronie zazwyczaj także oczekują uzyskania szybkich efektów, najlepiej bez konieczności angażowania własnych środków. Nie to jest jednak istotą tworzenia i działania w ramach klastra. Ta forma współpracy dzięki efektowi synergii łączy korzyści specjalizacji, elastyczności i rywalizacji niezależnych pod-miotów z korzyściami skali wynikającymi ze współpracy i to jest główna korzyść z kooperowania w klastrze.

Adam Zysk, Agencja Rozwoju Regionalnego Arleg SA

Literatura:„Procesy formowania i rozwoju klastrów technologicznych w regionach Polski i Francji”, praca doktorska Iwony Żabińskiej, Zabrze 2010„Benchmarking klastrów w Polsce – 2010”, Zespół Sektora Publicznego Deloitte Business Consulting SA, Warszawa 2010 „Strategia konkurencji”, Micheal E. Porter, PWN, Warszawa 2001„Analiza możliwości rozwoju klastrów w województwie opolskim. Wyniki badań panelowych wśród ekspertów” pod redak-cją naukową Wojciecha Duczmala, Witolda Potwory, Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu. Opole 2011„Propozycja instrumentu służącego zwiększeniu stopnia transferu wiedzy i technologii w ramach inicjatyw klastrowych”, dr Tomasz Brodzicki, dr Piotr Tamowicz, Gdańsk – Radom, październik 2008 „Identyfi kacja istniejących i potencjalnych klastrów na Dolnym Śląsku”, Ecorys Polska, Wrocław 2009

Page 55: Nowy Kamieniarz 67
Page 56: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl54

PORADY

Marmur i „marmur”Również w tym przypadku napotykamy dwie defi nicje. Defi nicja naukowa określa marmur jako skałę metamor-fi czną, składającą się przynajmniej w 50 proc. z węgla-nów, powstałą z rekrystalizacji skały węglanowej.Handlowe podejście jest nieco inne – marmur to zwięzła skała, składająca się z minerałów o twardości 3-4 w skali Mohsa (kalcyt, dolomit, serpentyn), dająca się łatwo polero-wać. W takim wypadku do marmurów zaliczymy marmury odpowiadające naukowej defi nicji oraz marmury cipolino, serpentynity, wapienie, brekcje wapienne czy trawertyny.

Piaskowiec i „piaskowiec”Naukowo piaskowiec to bardzo pospolita skała osadowa, zwykle jasnej barwy, składająca się z ziaren mineralnych o średnicy 0,1 – 2mm, będąca scementowanym piaskiem. Najczęściej głównym składnikiem jest kwarc. Spoiwo zle-piające poszczególne ziarna jest zwykle krzemionkowe lub weglanowe. Piaskowce zawierające dużo skaleni no-szą nazwę arkoz. Ciemne zaś odmiany, bogate w okruchy skał i łyszczyki – szarogłazów. W ujęciu handlowym do piaskowców dołączamy również skały zawierające krze-mionkę, minerały ilaste lub tlenki żelaza jako spoiwo.

Jak można zauważyć, istnieją dwa podejścia do nazew-nictwa skał: podejście naukowe i handlowe. Dla kamie-niarzy, szczególnie związanych z obsługą indywidualnych klientów, podejście naukowe jest moim zdaniem zbędne i roztrząsanie, czy nadproża są wykonane z arkozy, czy subarkozy nie wnosi nic konstruktywnego, natomiast posługiwanie się pewnymi uogólnieniami pozwala bez-piecznie poruszać się po zawiłościach petrografi i. Istnieją jednak sytuacje, w których z różnych powodów musimy podać określenie kamienia w sposób ścisły. Do takich należy prawidłowe wypełnienie oznakowania CE wyrobu budowlanego z kamienia naturalnego. Wszelkie normy wskazują, że informacje o surowcu po-winno się podawać zgodnie z normą EN 12440 „Kamień naturalny. Kryteria mianownictwa”, a opis kamienia powi-nien zawierać: nazwę tradycyjną, typową barwę, nazwę lub klasę petrografi czną, miejsce wydobycia. Nazwa tradycyjna zazwyczaj związana jest z miejscem

Osobiście często się z tym spotykam. Problem z nazywaniem kamienia pojawia się, gdy chcemy być zbyt dokładni w konkretnym określeniu skały.

Często roztrząsanie i klasyfi kacja skał może doprowadzić do zbędnych dyskusji, jednak istnieją sytuacje, że bardzo ścisłe opisanie materiału jest wymaganą koniecznością. W trakcie typowych rozmów z klientami nie ma zbytnio potrzeby podawania geologicznych terminów i może to wręcz prowadzić do absurdalnych sytuacji, na przykład na lekcjach geografi i nauczyciele wbijają do głów infor-mację, że bazalt jest czarnym kamieniem i osoby o lep-szej niż przeciętna pamięci upierają się, że chcą nagrobek z bazaltu, a jak im się pokazuje popularnego Szweda lub Impalę, to wietrzą w tym spisek. Przykładem z naszego podwórka będą „sjenity niemczańskie”, które naukowo nie są sjenitami. Pewne uogólnienia mogą zatem okazać się bardzo pomocne i ułatwić życie wielu kamieniarzom i ich odbiorcom. Sięgnijmy do normy EN 12670 „Kamień naturalny. Terminologia” i zobaczmy, co się kryje pod czę-sto spotykanymi pojęciami: granit, marmur i piaskowiec, czyli nazwami najczęściej używanymi w kamieniarstwie.

Granit i „granit”W powyższej normie znajdziemy dwie defi nicje granitu: naukową i handlową. Defi nicja naukowa mówi, że granit jest skałą plutoniczną zbudowaną ze skalenia alkaliczne-go, kwarcu, plagioklazu, miki i innych minerałów. Zależnie od ilości minerałów skałotwórczych mamy do czynienia z różnymi odmianami granitu, na przykład kwarcono-śnym, alkaliczno-skaleniowym, czarnokitem. Szczegóło-we dywagacje nie są nam potrzebne i tylko mogą utrudnić pracę. Defi nicja handlowa kieruje nas w stronę pewnej logiki związanej z zastosowaniem danego kamienia. Według niej granit to kamień, który daje się łatwo polerować i jest zbudowany głównie z minerałów twardych (5-6 w skali Mohsa). Do tej grupy zaliczymy typowe granity, inne skały plutoniczne, niektóre wulkaniczne, a niekiedy metamor-fi czne gnejsy. Pokłosiem tego myślenia będzie termin czarny granit, który opisany został następująco: „handlo-we określenie czarnych lub ciemno zabarwionych skał magmowych”.

FOT.

AR

CH

IWU

M

FIRMA

Czy zdarzyło się kiedyś Państwu, że stanęliście przed kawałkiem kamienia z kimś i rozpoczęła się dyskusja, czy jest to granit czy noryt?

O nazywaniu O nazywaniu kamieniakamienia

Page 57: Nowy Kamieniarz 67
Page 58: Nowy Kamieniarz 67

FIRMA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl56

PORADY

wydobycia i barwą skały (Strzelin, Vanga, Bohus czerwo-ny, Bodafors, Hallandia itd.), choć oczywiście są od tej re-guły odstępstwa, na przykład bardzo popularny Żbik czy Andrzej.Barwa jest określana makroskopowo. Kamień naturalny zazwyczaj nie posiada jednakowej barwy w całej swojej masie, stąd podaje się barwę główną, często z natęże-niem, barwę drugorzędną, a niekiedy refl eks. Zależnie od przeznaczenia w mianownictwie kamienia podajemy jego nazwę lub klasę petrografi czną. Ustale-nie tych przyporządkowań następuje po wykonaniu ba-dań laboratoryjnych. Reprezentatywna próbka kamienia jest szlifowana do grubości, która pozwala na przenika-nie światła. Próbka jest obserwowana pod mikroskopem i ustalane są ilości poszczególnych składników skały. Na tej podstawie materiał jest klasyfi kowany i nadawana jest mu nazwa. Miejsce wydobycia należy podać najdokładniej jak tylko można, czyli: wyrobisko, miasto, gmina, powiat, woje-wództwo i kraj. Istnieje możliwość podania współrzędnych GPS. Te informacje pozwalają na identyfi kację wyrobu bu-dowlanego oraz są pomocne przy późniejszych pracach konserwacyjnych. Przykładem dla nas niech będzie typowy szary granit ze złoża Żbik. Prawidłowe oznaczenie wyrobów powinno wy-glądać następująco: granit strzegomski Żbik, biotytowy

z amfi bolem monzogranit, różowawo-biało-szary, złoże granitu kamieniołom 25/26, Strzegom, powiat świdnicki, województwo dolnośląskie, Polska.

Kamieniarz nie musi być geologiem i nie ma większej potrzeby, aby znał zawiłości petrografi i, stąd dla potrzeb obsługi klienta można pewne nazewnictwo uprościć wła-ściwie do trzech nazw. To, co jest twarde i daje się pole-rować, nazwiemy granitem. To, co jest miękkie i daje się polerować, nazwiemy marmurem, a to, czego nie damy rady spolerować, nazwiemy piaskowcem. Oczywiście na-ukowiec zacznie zaraz krzyczeć na nas, że wprowadzamy barbarzyńskie zasady, a będą też tacy, którzy podniosą sprawę możliwości polerowania niektórych piaskowców. Kwestia tylko, czy kamieniarz ma za zadanie obrabiać ele-menty, czy siedzieć z nosem w książkach, żeby odpowia-dać na niekończące się pytania. Trafi amy jednak w naszej pracy zawodowej na sytuacje, gdzie z różnych powodów musimy podawać informacje o materiale, z którego wykonaliśmy elementy kamienne. Gdy posiadamy wyniki badań laboratoryjnych, podanie mianownictwa na podstawie schematu: nazwa tradycyj-na, nazwa petrografi czna, typowa barwa, miejsce wydo-bycia, nie sprawia w zasadzie większego kłopotu.

Michal Firlej

Page 59: Nowy Kamieniarz 67
Page 60: Nowy Kamieniarz 67

KAMIEŃ NATURALNY

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl58

STEGOS – SŁOWNIK TERMINÓW GEOLOGICZNYCH DLA SKALNIKÓW CZĘŚĆ 39

Grejzen – ciekawa i dość rzadka skała powstająca w wyniku procesu zwanego grejzenizacją, czyli ( ) pneumatolitycznej przemiany różnorodnych skał w wyniku oddziaływania gorących roztworów pomag-mowych, bogatych w związki chloru, boru i fl uoru; w konsekwencji skalenie i muskowit ulegają rozpadowi, a w ich miejsce powstają gł. kwarc, ( ) topaz, ( ) turmalin, wystę-puje też szereg rudnych minerałów akceso-rycznych; g. tworzą się w pobliżu (ponad) intruzjami granitowymi; są to drobnoziarniste, jasne i zwięzłe skały; występują w nich złoża berylu, litu, cyny, antymonu i wolframu, ale też jedyne na świecie duże złoża tzw. metali ziem rzadkich (np. tantalu i niobu); w Polsce najlepiej znane jest wystąpienie g. na górze Wyrwak koło Mirska (Dolny Śląsk), występu-jącą tu skałę eksploatowano „za Niemca” dla potrzeb przemysłu ceramicznego, ale jeszcze przed II wojną światową stanowisko to uzna-no za pomnik przyrody, zawartość topazu sięga tu miejscami 80 proc. (!), stąd niekiedy skałę tę określa się też jako topazyt. Grzechotka (kamień grzechotkowy) – bru-natne ( ) konkrecje limonitowe (miesza-nina mineralna z przewagą getytu FeOOH)

w piaskowcach, puste w środku, w niektó-rych przypadkach w pustce znajduje się niewielki, oderwany fragment skalny, dzięki czemu – przy potrząśnięciu – taki okaz geo-logiczny zachowuje się jak grzechotka. Gwiazdy – ciała niebieskie zbudowane z materii (głównie z wodoru i helu) w stanie plazmy, emitujące promieniowanie – w więk-szości w postaci światła widzialnego, ener-gia wytwarzana jest w wyniku syntezy ją-drowej; g. przechodzą różne koleje „życia” głównie w zależności od masy – duże żyją krótko (nawet tylko kilka milionów lat), czas istnienia najmniejszych oblicza się na biliony lat; g. zmieniają swe rozmiary, kolor, wiele z nich, w wyniku wybuchów (g. „nowe” lub supernowe”), wyrzuca część materii i po-woduje powstanie mgławic albo ulega prze-kształceniom w superciężkie gwiazdy neu-tronowe lub czarne dziury; g. mają bardzo zmienne średnice (od ok. 150 tys. km do ponad 50 mln km; Słońce – ok. 1,3 mln km) i masy (0,08–200 mas Słońca); roje gwiazd na czarnym niebie dają efekt od tysiącleci przyciągający wzrok i dający natchnienie, jest tak do dziś, z tego zapewne powodu niektóre odmiany kamienia mają w nazwie

„g.”: Star of Ukraine, Star Galaxy, Stargate, Amazon Star. Gympie gold – określenie wyjątkowych sku-pień złota w obrębie żył mlecznego kwarcu, występujących na polu górniczym Gympie Goldfi eld (Queensland, Australia); różnej wielkości wpryśnięcia szlachetnego metalu tworzą w poszczególnych fragmentach żył kwarcowych niepowtarzalne wzory; zło-ża G. znane są od XIX w., ale eksploatację podjęto dopiero pod koniec XX stulecia, po wyeksploatowaniu złóż łatwiej dostępnych; w 1999 r. stwierdzono, że znacznie bardziej dochodowe niż kosztochłonna chemiczna ekstrakcja metalu będzie wykorzystanie tego materiału jako kamienia jubilerskiego, jednak surowe fragmenty G. g. muszą być najpierw (z wykorzystaniem specjalnej technologii) impregnowane żywicami, dopiero później szlifuje się je – najczęściej do formy kabo-szonów; olbrzymi popyt na G. g. spowodo-wał, że na rynku szybko pojawiła się jego imitacja – goldenit, wytwarzany w wyniku wysokotemperaturowej, próżniowej impre-gnacji kwarcu złotem.

Paweł P. Zagożdżon, Katarzyna D. Zagożdzon

Jeden z „gwiezdnych” kamieni – indyjski czarny „granit” Star Galaxy

Grejzen – Gympie gold

FOT.

AR

CH

IWU

M A

UTO

W (2

)

Gympie Gold – fragment surowy oraz kaboszon

KAMIEŃ NATURALNY

Page 61: Nowy Kamieniarz 67

59

KAMIEŃ NATURALNY

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

Cechy fi zyczne*

Filipowice, położone niedaleko podkrakowskich Krzeszowic, zna-ne są jako miejsce występowania unikalnej skały pochodzenia wulkanicznego. Są to tufy (nazywane także tefrą) – drobnoziarni-

sty, scementowany popiół wulkaniczny. Tufy są zmieszane z bombami wulkanicznymi i mniejszymi okruchami skał wyrzucanymi przez wybu-chy dolnopermskich wulkanów. W ścianie kamieniołomu na zboczu Ko-walskiej Góry można zauważyć charakterystyczne pionowe spękania. Płaszczyzny dwóch wzajemnie prostopadłych zespołów ciosu piono-wego ułatwiają ręczną eksploatację tego surowca. Sam materiał skalny składa się z ziemistej masy intensywnie zabarwionej na kolor fi oleto-woróżowy z jaśniejszymi plamami zielonawymi lub białymi. Występują również liczne, dobrze zachowane kryształy biotytu, okruchy wapieni, łupków i porfi rów. Przyjmuje się, że okruchy te zostały prawdopodobnie wyrwane z podłoża, przez które przebijał się komin wulkanu.Rozległa pokrywa tufów fi lipowickich znajduje się na północ od rowu krzeszowickiego: na zachód od Miękini aż po okolice Trzebini. Prze-warstwia się ona ze zlepieńcami myślachowickimi, piaskowcami i martwicą karniowicką. Spoczywa na podłożu łupków karbońskich z wkładkami pokładów węgli. Lokalnie przykrywają ją wapienie triaso-we. Dotychczas nie znamy lokalizacji macierzystego krateru, z którego dokonała się erupcja tufu.Stwierdzono występowanie trzech poziomo leżących warstw tufów, przy czym znaczenie jako złoże ma poziom najwyższy o przeciętnej miąższości 22 – 29 m (maksymalnie 40 m). Państwowy Instytut Geo-logiczny ocenił zasoby bilansowe kamieniołomu na Kowalskiej Górze na 18 270 tys. ton. Obfi tość próżni w skale w postaci mikro- i makroporów o średnicy do-chodzącej do kilku centymetrów powoduje bardzo dobre właściwości izolacyjne, a także łatwość obróbki kamieniarskiej. Do wykonania blocz-ków z tufu (zaraz po jego wydobyciu) wystarczy ręczna piła do drewna. Tufy nadają się jako surowiec na kształtki budowlane, kamień murowy, kamień łamany. Mogą także być stosowane jako okładziny ścienne i na fundamenty. Pierwsze wzmianki o wydobyciu czerwonego kamienia z rejonu Ko-walskiej Góry na terenie Filipowic pochodzą z drugiej połowy XIX wie-ku. Stosowano go na fundamenty i podmurówki. Półokrągłe sklepienia piwnic łączono zaprawą piaskowo-wapienną. Przed I wojną światową, a zwłaszcza w okresie międzywojennym wzniesiono wiele budynków z miejscowych tufów. Niemal cały kamieniołom był wówczas w po-siadaniu Władysława Kłeczka. To on zrealizował duże zlecenie dla War-szawy, dostarczając wiele wagonów materiału na budowę zachodniego przyczółka mostu Poniatowskiego. W roku 1938 rozpoczęto budowę kościoła p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Filipowicach. Właściciele terenów, gdzie występowały tufy, urabiali i przekazywali je bezpłatnie na budowę świątyni. Wybuch wojny światowej nagle prze-rwał inwestycję. Wznowiono ją dopiero w roku 1948 i prowadzono do ukończenia w roku 1953. Oprócz Filipowic i najbliższych okolic tufy znalazły zastosowanie w ar-chitekturze Krakowa. W okresie międzywojennym (1928-32) użyto ich

jako okładzin w parterowej części budynku Towarzystwa Ubezpie-czeniowego Feniks przy ul. św. Jana (róg Rynku Głównego). Innym miejscem jest niewielki mur oporowy na Wzgórzu Wawelskim po-między Basztą Sandomierską i Wieżą Złodziejską. Są też jednorodzin-ne domy, których przyziemia są oblicowane tufem, np. przy ul. gen. Beliny-Prażmowskiego 60.We wczesnych latach PRL-u eksploatację prowadziły Krakowskie Zakłady Kamienia Budowlanego, oddział w Krzeszowicach. Większe zamówienia zrealizowano dla Zakładów Chemicznych w Oświęcimiu oraz dla Huty Szkła w Szczakowej. W latach 70. ub. wieku kamie-niołom przejęła Kopalnia Wapienia w Czatkowicach z zamiarem eksploatacji tufów na skalę przemysłową; tym bardziej że według oceny Państwowego Instytutu Geologicznego znaczne zasoby na to pozwalały. Wybudowano nową drogę asfaltową łączącą kamieniołom z bocznicą kolejową w Miękini. Jednak już po roku eksploatację prze-rwano i do dziś jej nie wznowiono. Teren kamieniołomu jest obecnie własnością prywatną.

Henryk Walendowski

Ciężar właściwy [g/cm3] 2,61 – 2,65Ciężar objętościowy [g/cm3] 1,85 – 2,04Porowatość [%] 22,43 – 24,60Nasiąkliwość [% wag.] 6,99 – 9,60Wytrzymałość na ściskanie [kg/cm2] 15,0 – 29,5Ścieralność na tarczy Boehmego [cm] 0,43 – 0,59Ścieralność w bębnie Devala [%] 19,50* wg: „Surowce mineralne regionu krakowskiego”, Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa 1975

Warszawa, tufy fi lipowickie w zachodnim przyczółku Mostu Poniatowskiego

Tufy z Filipowic

MINIMONOGRAFIE POLSKICH KAMIENI BUDOWLANYCH

FOT.

H. W

ALEN

DO

WS

KI

KAMIEŃ NATURALNY

Page 62: Nowy Kamieniarz 67

KAMIEŃ NATURALNY

NK 67 (3/2013)60

www.RynekKamienia.pl

Wytrzymałość na ściskanie: 219 MPa Wytrzymałość na ugięcie: 18,3 Mpa Ciężar właściwy: 2690-3040 kg/m3 (średnio 2800 kg/m3)Nasiąkliwość: 0,09%Porowatość otwarta: 0,28%Wytrzymałość na ścieranie: 17 mmWytrzymałość systemu kotwienia – średnie obciążenie niszczące: 3550 NOdporność na szok termiczny:Widoczne zmiany: kolorMaksymalna zmiana masy: 0,08%Śliskość (powierzchnia sucha polerowana, wartość średnia): 48,4Śliskość (powierzchnia mokra polerowana, wartość średnia): 11,5Śliskość (powierzchnia sucha szlifowana, wartość średnia): 50,4Śliskość (powierzchnia mokra szlifowana, wartość średnia): 27,02

Dane fi zykomechaniczne:

Ten dobrze znany na polskim rynku gnejs wydobywany jest we wschodniej Finlandii w Lisalo, w okolicy miejscowości Sulkava. Występuje również pod nazwą Amadeus Aurora.

Właściciel, fi rma Palin Granit Oy, eksploatuje kopalnię okresowo, dlatego dostępność bloków jest ograniczona. Na chwilę obecną nie jest prowa-dzone wydobycie, ale na składzie kopalni znajduje się około 2000 ton blo-ków. W przypadku znacznego ubytku w zapasach eksploatacja zostanie wznowiona. Materiał ten może być stosowany zarówno we wnętrzach, jak i na ze-wnątrz. (DW)

Próbka i slab

FOT.

AR

CH

IWU

M F

INN

STO

NE

(3)

Na podstawie materiałów dostarczonych przez fi rmę Finnstone

Amadeus

BAZA KAMIENIA NATURALNEGO

KAMIEŃ NATURALNY

Kopalnia w Lisalo

Page 63: Nowy Kamieniarz 67
Page 64: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl62

KAMIEŃ NATURALNYBAZA CHIŃSKIEGO KAMIENIA

Łamiemy chiński szyfr!

NK 63 (6/2012)

62

Część IV

G399 North Impala to gabro w kolorze ciemno-szarym. G399 wydobywany jest w prowincji Shan-dong. Roczne wydobycie wynosi około 8000 m sześc. G399 nie jest najlepszym materiałem do za-stosowań we wnętrzach. Ma duże zróżnicowanie koloru. Dość często występują użylenia..

Dane fi zykomechaniczne:Wytrzymałość na ściskanie: 2262 kg/cm2

Wytrzymałość na ugięcie: 399 kg/cm2

Ciężar właściwy: 2980 kg/m3

Nasiąkliwość: 0,14%

G611 Almond Mauve to granit występujący rów-nież pod nazwami: G 686, G 698, Purple Peach, Almond Mauve, China Almond Mauve Granite, China Lilac. Wydobywany jest w okolicy miejsco-wości Changle, prowincja Fujian. Roczne wydoby-cie wynosi ok. 30 tys. m sześc. Materiał ma sporo wariantów kolorystycznych.

Dane fi zykomechaniczne:Wytrzymałość na ściskanie: 93,7 MPa Wytrzymałość na ugięcie: 6,57 Mpa Ciężar właściwy: 2574 kg/m3

Nasiąkliwość: 0,15%

FOT.

AR

CH

IWU

M (2

)

Prezentujemy kolejną część bazy chińskich kamieni z ich prawidłowymi nazwami, miejscem pocho-dzenia i parametrami fi zykomechanicznymi. Mamy

nadzieję, że uda się przekonać wszystkich do stosowania nazewnictwa, jakie jest przyjęte w Chinach a zaprezento-wanie tych danych pozwoli lepiej dostosowywać kamień do miejsca i warunków, w jakich będzie on użytkowany. (WAW)

Page 65: Nowy Kamieniarz 67

DEKS

Zduny, ul. Wiosenna 5, tel. /fax: 62 721 57 63, GSM: 604 439 150, e-mail: [email protected], ul. Dolna 46, tel.: 74 855 28 13

Krzyż 40 cmArt. 2169 Krzyż 40 cm

Art. 2050Anioł 118 cmArt. 220BI

Chrystus 60 cmArt. 119BR

Róża 38 cmArt. 3734SX

Wazon 26 cmArt. 1015

Lampion 23 cmArt. 706

Krzyż 40 cmArt. 2170

Page 66: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl64

KAMIEŃ NATURALNYBAZA CHIŃSKIEGO KAMIENIA

G664 Majestic Mauve to granit występujący rów-nież pod nazwami: G3564, G 664 Granite, Grani-te G664, Luna Pearl Granite, Luoyuan Bainbrook Brown, Black Spots Brown Granite, Coffee Grani-te, Copper Brown, Fu Rose, Loyuan Red, Luo Yuan Violet, Luoyuan Violet, Luoyuan Ziluolan, Luoyuan Hong, Luyuan Red, Misty Brown, Purple Pearl, China Ruby Red, Sunset Pink, Tea Brown, Vibrant Rose, Violet Granite. Wydobywany jest w okolicy Luoyuan w prowincji Fujian.Dane fi zykomechaniczne:

Wytrzymałość na ściskanie: 161,67 MPa Wytrzymałość na ugięcie: 8,97 Mpa Ciężar właściwy: 2620 kg/m3

Nasiąkliwość: 0,24%

Dane fi zykomechaniczne:Wytrzymałość na ściskanie: 128,5 MPa Wytrzymałość na ugięcie: 12,8 Mpa Ciężar właściwy: 2610 kg/m3

Nasiąkliwość: 0,31%

FOT.

AR

CH

IWU

M (2

)

G562 Cenxi Red to granit znany również jako: G4562, Chinese Capao Bonito, Cenxi Hong, Cenxi Red, Charme, Copperstone, Crown Red, Feng Ye Red, Fengye Hong, G 562 Granite, G 651 Granite, Maple Leaf Red, Maple Leaves, Maple Red, Mapple Red, China Capao Bonito, Red of Cengxi, Samkie Red, Zarkie Red. Wydobywany jest w okolicy miej-scowości Cenxi, prowincja Guangxi.

Page 67: Nowy Kamieniarz 67

WENAHurtownia artykułów dla kamieniarstwaul. Kubusia Puchatka 2, 32-020 Wieliczkatel.: +48 12 288 22 68, fax: +48 12 278 56 99e-mail: [email protected]

WENAHurtownia artykułów dla kamieniarstwa

ul. Rosiczki 14a, 04-988 Warszawatel.: +48 22 872 20 80, fax: +48 22 872 20 56

e-mail: [email protected]

Kompleksowe zaopatrzeniezakładów kamieniarskich

Page 68: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl66

KAMIEŃ NATURALNYWŁAŚCIWOŚCI SKAŁ

Zacznijmy od wagiZacznijmy od wagi

NK 63 (6/2012)

66

Co różni kamienie? Część I

Kamień jest materiałem używanym przez ludzkość od początku, niełaskawym w obróbce, budzącym respekt, czasem znienawidzonym, ale ciągle po-

trzebnym. Można przytoczyć cały szereg przykładów świadczących o niechęci do kamienia, poczynając od archetypu wysiłku, w którym Syzyf przetacza kamień, poprzez zwykle kojarzone z diabłem nazwy samotnych kamieni, a skończywszy na potocznych powiedzeniach o kamieniu spadającym z serca, wiszącym u szyi czy też wrzucanym do czyjegoś ogródka.Równocześnie kamień, uważany za najbardziej trwały ma-teriał, był miejscem zapisu najważniejszych dla ludzkości obrazów i zdarzeń w formie petroglifów, na kamiennych tablicach wyryte są prawa pochodzące od Boga. Wznie-sione z kamienia budowle miały robić wrażenie i potwier-dzać wielkość i stałość tak władzy, jak i religii. Stosunek ludzi do kamienia wynika zapewne z niesamo-witości ogromnych energii towarzyszących powstawaniu skał magmowych i metamorfi cznych, a także niewyobra-żalnego w skali ludzkiego życia wieku skał osadowych z jednej strony i z właściwości kamienia takich jak twar-dość, ciężar, pozorna odporność na niszczące czynniki z drugiej. Nie bez znaczenia jest tu też jego różny, często atrakcyjny wygląd i niekiedy efektowny, zwykle malowni-czy, sposób występowania. Owa tajemniczość, a przede wszystkim naturalność kamienia, jego walory dekoracyj-ne oraz wynikająca stąd elegancja mają istotne znaczenie

i sprawiają, że ciągle wygrywa on z często znacznie tań-szymi materiałami sztucznymi. Na światowym rynku kamienia architektonicznego i deko-racyjnego, wśród ponad 12 tys. odmian skał, przeważają wapienie, podobny jest udział granitów i marmurów (fi g. 1). Wyraźnie zaznacza się obecność piaskowców, gnej-

Granity 22 %

Sjenity 2 %Porfi ry 2 %

Bazalty 1 %

Gnejsy 6 %

Marmury 23 %

Wapienie 28 %

Trawertyny 2 %Serpentynity 2 %

Łupki 4 %

Piaskowce 8 %

Fig. 1. Skały na światowym rynku kamieniarskim

KAMIEŃ NATURALNYFO

T. A

RC

HIW

UM

Page 69: Nowy Kamieniarz 67

67

KAMIEŃ NATURALNY

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

WŁAŚCIWOŚCI SKAŁ

sów i łupków, podczas gdy niewielki jest udział sjenitów, porfi rów, bazaltów, serpentynitów i trawertynów, a udział innych skał nie przekracza 1 proc. Są to skały powstałe w różnych warunkach, różniące się składem, sposobem wykształcenia i rozmieszczenia składników mineralnych, jak też właściwościami fi zycznomechanicznymi. Właściwości te mają wpływ na możliwości wykorzystania kamienia, jego trwałość, a także walory dekoracyjne, warunkując możliwości przyjmowa-nia i zachowania poleru. Stanowią bardzo ważny element w ocenie kamienia i stąd zamierzam w kilku kolejnych ar-tykułach poświęcić im większą uwagę. Zacznijmy od cię-żaru skał. Czy zawsze kamień jest taki ciężki? Od czego zależy jego waga i czy jest niezmienna? Czy skały o takiej samej nazwie mogą różnić się wagą i co z tego wynika? Aby móc porównywać ciężar różnych skał, trzeba wpro-wadzić pojęcie wagi jednostki objętości materiału skal-nego, czyli gęstości objętościowej, zwanej też gęstością pozorną lub ciężarem objętościowym. Jest to waga poda-wana w tonach, kilogramach czy gramach jednego cen-tymetra lub metra sześciennego wysuszonego kamienia. Szczegóły dotyczące warunków wykonania oznaczenia w krajach Unii Europejskiej opisane są w obowiązujących normach. Waga skalnych bloków o objętości 1 m sześc., wykorzy-stywanych w budownictwie, mieści się zwykle w granicach 1,5 – 3,0 t, przy czym są skały znacznie lżejsze, porowate, pływające po wodzie, takie jak pumeks czy odwapniona opoka, których gęstości objętościowe są mniejsze niż 1 t/m sześc. oraz skały znacznie cięższe, o dużej zawar-tości minerałów rud metali, gdzie te gęstości przekraczają 4 t/m sześc. Wynika stąd, że wielkość gęstości objęto-ściowej skał determinują dwa czynniki: skład mineralny i porowatość.

Generalnie, minerały skałotwórcze o jasnych barwach mają mniejsze gęstości objętościowe i stąd przy zbliżonej porowatości jasne skały magmowe, głębinowe, jak np. granity, są lżejsze niż ciemniejsze sjenity (tab. 1). Wśród skał osadowych istotne znaczenie ma spoiwo piaskow-ców i skład chemiczny skał węglanowych. Czerwone piaskowce budowlane z Gór Świętokrzyskich i z Dolne-go Śląska mają nieco wyższe gęstości objętościowe, niż jasne piaskowce o zbliżonej porowatości z tych samych obszarów. Wynika to z niewielkiego dodatku hematytu do ubogiego spoiwa krzemionkowego piaskowców czer-wonych. Podobnie wśród piaskowców karpackich bloki o takiej samej objętości z piaskowców magurskich będą lżejsze od pochodzących z piaskowców krośnieńskich, za sprawą obecności w spoiwie dodatku cięższego dolomi-tu (2,86 t/m sześc.) w miejsce lżejszego kalcytu (2,72 t/m sześc.). Z tych samych powodów zbudowane z kalcytu zbite wapienie dewońskie Gór Świętokrzyskich mają niż-szą średnią gęstość objętościową – 2,72 t/m sześc., niż podobne do nich dolomity – 2,84 t/m sześc.

Silniejszy wpływ na gęstość objętościową ma zróżnico-wana porowatość skał związana zarówno z ich struktu-rą, teksturą, z przemianami następującymi w trakcie ich twardnienia (krystalizacja i diageneza), jak i wietrzeniem oraz także ze stanem fi zycznym badanych prób.Lepsze wypełnienie przestrzeni w skałach drobnoziarni-stych sprawia, że zwykle posiadają one, przy podobnym składzie mineralnym, wyższe gęstości pozorne, niż ich gruboziarniste odpowiedniki.Bardzo istotny jest sposób wypełnienia przestrzeni przez składniki mineralne skał. Dobrym przykładem mogą tu być różnice w gęstości pozornej masywnych skał wylew-nych i ich odmian pęcherzykowatych powstałych po na-głym odgazowaniu magmy. Masywne mają w przypadku melafi rów gęstość pozorną 2,62 t/m sześc., podczas gdy pęcherzykowate zaledwie 2,24 t/m sześc.Procesy krystalizacji magmy mogą prowadzić w trakcie oziębiania do powstawania spękań, zwłaszcza w kwarcu i jego otoczeniu. Powstała mikroporowatość obniża gę-stość objętościową szczególnie bogatych w kwarc grani-tów w porównaniu z niezawierającymi tego składnika gabr (tab. 1). Procesy diagenetyczne zachodzące w skałach osadowych wiążą się z przemianami spoiw oraz z rozro-stem lub rozpuszczaniem składników okruchowych. Ich przykładami może być odprowadzenie węglanów z opok,

Fig. 1. Skały na światowym rynku kamieniarskimFig. 2. Wpływ zawartości węglanu wapnia na gęstość

%

Tab. 1. Gęstość objętościowa i porowatość popularnych kamieni architektonicznych i dekoracyjnych świata

Skały Gęstość objętościowa (t/m3) Porowatość (%)

Granity 2,6 - 2,7 0,5 - 1,5

Sjenity 2,7 - 2,8 0,3 – 2,0

Gabra 3,0 - 3,1 0,1 - 0,7

Porfi ry 2,4 - 2,6 2,0 - 4,6

Andezyty 2,2 - 2,8 4,0 – 15,0

Bazalty 2,8 - 2,9 0,1 - 1,0

Piaskowce 2,0 - 2,6 5,0 - 25,0

Wapienie 2,2 - 2,6 5,0 - 20,0

Dolomity 2,5 - 2,6 1,0 - 5,0

Gnejsy 2,5 - 3,0 0,5 - 1,5

Marmury 2,6 - 2,7 0,5 - 2,0

Kwarcyty 2,65 0,1 - 0,5

Łupki dachówkowe 2,6 - 2,7 0,1- 0,5

Wpływ stanu fi zycznego prób na wielkość gęstości objętościowej wynika ze zjawiska odprężania skał, któremu towarzyszy wzrost ich objętości, a co za tym idzie obniżenie ich gęstości objętościowej. Zmiany te mogą trwać ponad rok.

Page 70: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl68

KAMIEŃ NATURALNY

Fig. 2. Wpływ zawartości węglanu wapnia na gęstość objętościową piaskowców

co wiąże się ze znacznym podwyższeniem porowatości i zmianą gęstości objętościowej od około 2,0 t/m sześc. do poniżej 1 t/m sześc. Wyraźne zmiany gęstości objętościo-wej następują w trakcie wypełniania pustych przestrzeni spoiwem kalcytowym w piaskowcach (fi g. 2). Wpływ ma tu zarówno zmniejszenie porowatości, jak też i fakt wyższej gęstości kalcytu (2,72 t/m sześc.) w stosunku do kwarcu (2,64 t/m sześc.). Stąd też gdy czynniki te działają równo-cześnie, następuje dynamiczny wzrost gęstości objęto-ściowej, który maleje po zapełnieniu większości porów.Procesy wietrzenia wiążą się ze wzrostem porowatości. Ich wpływ na obniżenie gęstości objętościowej został szczegółowo opisany dla granitów z masywu Strzegomia-Sobótki, gdzie kolejnym fazom rozwoju procesów wie-trzenia przyporządkowano odpowiednie wartości średnie gęstości objętościowej. Nieznacznie zaznaczone wietrze-nie w postaci lekko żółtawej barwy i zmatowienia skaleni obniża gęstość objętościową o 0,6 proc. Dla silniej zazna-czających się objawów wietrzenia obniża się ona o 5,6 proc. W skrajnych przypadkach zmienia się od 2,66 t/m sześc. do 2,44 t/m sześc.Wpływ stanu fi zycznego prób na wielkość gęstości obję-tościowej wynika ze zjawiska odprężania skał, któremu to-warzyszy wzrost ich objętości, a co za tym idzie obniżenie ich gęstości objętościowej. Zmiany te mogą trwać ponad rok. W literaturze są opisywane dla granitów strzegom-skich, piaskowców ciosowych i wapieni pińczowskich. Obniżenie gęstości pozornej dla granitów o 0,4 proc. trwało 17 miesięcy, dla piaskowców trwało rok i wyniosło 1 proc., podczas gdy dla wapieni pińczowskich – 9 mie-sięcy i wynosiło 4,5 proc. Te same są przyczyny różnic w gęstości objętościowej takich samych skał oznacza-nych na próbach pobranych z wierceń i pochodzących z odsłonięć powierzchniowych. Dla opok z Lubelszczyzny różnice są rzędu 4 proc. Powyższe zmiany gęstości obję-tościowej wynikają ze wzrostu objętości, która może się

łączyć ze zmianami wymiarów kamiennych elementów wykonanych z nieodprężonych materiałów. Zjawiska te, znane z praktyki kamieniarskiej, zostaną omówione przy okazji rozważań na temat deformacji w skałach.Na koniec trzeba też wspomnieć o podawanych niekiedy wartościach gęstości skał, zwanej też gęstością masy lub ciężarem właściwym, która odnosi się do ciężaru jednost-ki objętości materiału kamiennego po wyeliminowaniu pu-stych przestrzeni, czyli skalnych porów. Jej wielkość jest zawsze większa od gęstości objętościowej i zależna wy-łącznie od składu mineralnego skały – osiąga najwyższe wartości dla odmian zawierających duże ilości minerałów o podwyższonej gęstości. Wielkość ta jest wykorzystywa-na do oceny porowatości skał, która wraz z nasiąkliwością i mrozoodpornością zostanie omówiona w następnym ar-tykule.

Jan Bromowicz

Zastosowania: pył, alergeny, zapachyZalety: niespotykana swoboda przy oddychaniu

dzięki dużej powierzchni fi ltrującej,osłona twarzy Visor, wymienne części

Importer www.diplomat.com.pltel. 602 610 618

61-655 Poznań ul. Gronowa 85

PÓŁMASKA AIR-ACEPÓŁMASKA AIR-ACE

FOT.

AR

CH

IWU

M A

UTO

RA

WŁAŚCIWOŚCI SKAŁ

Page 71: Nowy Kamieniarz 67
Page 72: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl70

RYNEK BUDOWLANY

Warszawa250 mieszkań na Żoliborzu

Trzy budynki, prawie ćwierć tysiąca mieszkań – to pierwszy etap osiedla,

które fi rma Dom Development zaczyna bu-dować na południowych obrzeżach Żolibo-rza. Docelowo powstanie 13 domów, w któ-rych będzie mieszkać około pięciu tysięcy ludzi. Osiedle Żoliborz Artystyczny powstaje na dziesięciohektarowej działce. Pracownia mąka.sojka.architekci zaprojektowała kom-pleks docelowo z 13 budynkami i łącznie ok. 1,7 tys. mieszkań. Będą pogrupowane w osiem kwartałów. Wysokość domów: pięć lub sześć pięter. W centrum działki przy pla-nowanym bulwarze powstanie charaktery-styczna siedmiopiętrowa dominanta, wyglą-dająca jak z grubsza tylko wyrównany stos płyt. Na nowym osiedlu powstaną lokale handlowo-usługowe, głównie w budynkach od ul. Powązkowskiej.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Stołeczna”

KrakówNowe biurowce przy ul. Kapelanka

Dwa dziewięciokondygnacyjne biurow-ce i 30 tys. mkw. powierzchni biurowej

wybuduje fi rma Skanska, która jest jedno-cześnie inwestorem obiektów. Zaprojekto-wane przez architektów z bytomskiej pra-cowni Medusa Group biurowce powstaną na przełomie drugiego i trzeciego kwartału przyszłego roku. Zgodnie z zapowiedziami inwestora biurowce mają powstać w opar-ciu o zasady tzw. zrównoważonego rozwo-ju, które mają ograniczyć wpływ inwestycji na środowisko naturalne.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Kraków”

WarszawaNowe biurowce na Stegnach

W pobliżu skrzyżowania ul. Sobieskiego i al. Sikorskiego powstanie kompleks

biurowców o powierzchni 30 tys. mkw. Kom-pleks pod nazwą Sobieski Business Park będzie się składać z trzech budynków. Jako pierwszy powstanie sześciopiętrowy budy-nek od strony ul. Mangalia, o powierzchni 7,9 tys. mkw. Biurowiec został zaprojek-towany w oparciu o najwyższe standardy budownictwa ekologicznego. Inwestor stara się o uzyskanie certyfi katu BREEAM.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Stołeczna”

Świnoujście wzbogaci się o dwa pięciogwiazdkowe hotele. Pierw-szy powstanie w reprezentacyjnym kompleksie Baltic Molo Park

do 2015 r., drugi – najpóźniej do roku 2020. Inwestorem jest spółka Zdrojowa Invest, która uzyskała współfi nansowanie inwestycji w ra-mach inicjatywy Jessica – unijnego funduszu wsparcia na rzecz trwa-łych inwestycji na obszarach miejskich. W pierwszej kolejności realizowany będzie zespół dwóch budyn-ków z 61 apartamentami wakacyjnymi oraz 16 lokalami usługowymi i częścią sportową. Równolegle rozpocznie się budowa pierwszego z pięciogwiazdkowych hoteli z 352 apartamentami do wynajęcia. Wraz z rozbudowaną strefą spa & wellness, aquaparkiem i centrum konferencyjnym będzie mógł on jednocześnie pomieścić 1200 osób. Równocześnie wzdłuż pasażu z powierzchniami handlowymi po-wstanie na koszt inwestora publiczna 150-metrowa promenada, którą uatrakcyjnią multimedialne fontanny. Będzie ona przedłużeniem ul. Bolesława Chrobrego.Koszt tej części inwestycji szacowany jest na 200 mln zł. Prace ruszą w tym roku i muszą zostać zakończone do 2015 r. (zgodnie z umową o dofi nansowanie). Po zakończeniu tego etapu pracę w kompleksie znajdzie 250 osób. Zaraz potem inwestor rozpocznie drugi etap, w ra-mach którego powstanie drugi hotel pięciogwiazdkowy ze 174 po-kojami i apartamentami. W ostatnim, trzecim etapie powstanie molo. Planowany termin zakończenia wszystkich prac – 2020 rok.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Szczecin”

10 gwiazdek nad morzemNowe hotele w Świnoujściu

70

Nowy gmach powstanie przy skrzyżowaniu ulic Piastowskiej i Grun-waldzkiej. Będzie miał prawie 8 tys. mkw. powierzchni. Centrum

Geo-Info-Hydro ma być gotowe do końca przyszłego roku i pochło-nąć aż 82 mln zł. To cena za budowę gmachu i jego nowoczesne wyposażenie. Pieniądze na inwestycję pochodzą prawie w całości z unijnego Programu Infrastruktura i Środowisko. Uczelnia dopłaci do projektu niecałe 660 tys. zł. Na sześciu kondygnacjach powstaną laboratoria geotechniczne i geo-dezyjne, sale komputerowe, pracownie projektowe, sala dydaktycz-no-seminaryjna, biblioteka i pokoje dla pracowników. W podziemiu zaplanowano parking oraz laboratoria z ciężkim sprzętem. Natomiast na parterze przewidziano łącznik do już istniejących budynków.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Wrocław”

Uniwersytet Przyrodniczy buduje we Wrocławiu nowe centrum

FOT.

MAT

ERIAŁY

INW

ESTO

RA

(2)

Page 73: Nowy Kamieniarz 67

Matka Boska 120 cm

Pracownia Figur JSB oferuje profesjonalne fi gury nagrobne. Wykonywane są z materiału na bazie komponentów żywicznych z wypełniaczami granitowymi w piątej klasie twardości. Wypełniacze granitowe są zarazem bazowym składnikiem w procesie wytwarzania. Jest to nowoczesne tworzywo,

bardzo trwałe, odporne na warunki atmosferyczne, jak wykazały kilkunastoletnie badania. Na życzenie klienta fi gura może być wykonana w kolorze brązu lub mosiądzu, wówczas dodatkowo jako również składnik bazowy dodawany jest metaliczny brąz lub mosiądz.Ponadto fi gury są zabezpieczone poprzez posiadanie w swoim składzie bazowym fi ltrów chroniących przed pro-mieniowaniem ultrafi oletowym, dzięki czemu po wielu, wielu latach wyrób posiada nie zmienione kolory.Tak wytworzone fi gury, zarówno w temperaturach skrajnie minusowych jak i dodatnich, w warunkach peł-nego i długotrwałego nasłonecznienia, nie tracą koloru i nie deformują się. Modyfi kacja składników bazowych i komponentów żywicznych sprawia, że wykonane z naszego materiału fi gury posiadają cechy marmuru, alabastru, piaskowca, brązu lub miedzi. Z powodzeniem spełniają wysokie wymagania odbiorców współczesnego rynku fi gur cmentarnych i są niedrogie.

Udzielamy bezterminowej gwarancji co do trwałości materiału i koloru. Jesteśmy fi rmą rodzinną od ponad 27 lat zajmującą się produkcją fi gur. Nasz potencjał to doświad-czona kadra gwarantująca jakość i trwałość każdego wyrobu. Współpracujemy z profesjonalistami

w zakresie rzeźby, dlatego podejmiemy się również indywidualnych zleceń.

Pracownia Figur Nagrobnych JSB

Anioł 105 cm

Anioł 140 cm

Pracownia Figur Nagrobnych JSB, 67-100 Nowa Sól, Osiedle Kopernika 5/16tel.: 537 733 225, e-mail: fi [email protected]

Page 74: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl72

RYNEK BUDOWLANY

Przeszklony biurowiec będzie miał pięć kondygnacji, w sumie 3300 mkw. Na parterze znajdzie się lokal handlowo-usługowy i parking

dla 20 samochodów. Na czterech pozostałych piętrach znajdą się biu-ra. Magnesem, który ma przyciągnąć fi rmy do K9, są obniżone koszty użytkowania. Na każdym piętrze działał będzie sekretariat wspólny dla wszystkich instytucji, wspólne będą też sale konferencyjne. Firmy za-oszczędzą na zakupie sprzętu biurowego: na piętrach staną ogólnodo-stępne drukarki autoryzowane hasłem. K9 załata straszącą od czasów powojennych dziurę w okolicy, zasłoni brzydkie ofi cyny kamienic przy ul. Szymańskiego. Najciekawszą cechą budynku będzie jego zmien-ność. Za dnia będzie się wydawał zupełnie gładki. W nocy – dzięki specjalnym efektom świetlnym – elewacja stanie się mniej jednorodna, podzielona nierównomiernie pionowymi świetlnymi pasami. Budynek zaprojektowała pracownia architektoniczna Arh+ z Poznania.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Poznań”

Jest zgoda na budowę K9Nowy biurowiec w centrum Poznania

KrakówZielone City Towers

Inwestycja fi rmy ATAL powstaje przy ul. Marii Dąbrowskiej w Czyżynach. Osie-

dle będzie się składać z sześciu ośmiopię-trowych budynków. Zaplanowano w nich łącznie 356 mieszkań o powierzchni od 29 do 126 mkw. Najmniejsze mieszkania to jednopokojowe kawalerki. Największe liczą cztery pokoje. Obecnie do kupienia pozo-stało jeszcze 260 mieszkań. Inwestor za-powiada zakończenie budowy wszystkich bloków wchodzących w skład City Towers na pierwszy kwartał przyszłego roku. Bloki będą utrzymane w naturalnej kolorystyce. Ich elewacje zostaną wykończone tynkiem mineralnym, okładzinami elewacyjnymi, ale również płytami kamiennymi. Projektantem osiedla jest Adam Kozik z krakowskiej pra-cowni ABJ Projekt.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Kraków”

PoznańPowstaną Nowe Jeżyce

Na pustej działce znajdującej się pomię-dzy ulicami Bukowską i Kraszewskiego

w pierwszej połowie przyszłego roku pojawi się czteropiętrowa, nowoczesna kamieni-ca. Z powodu bliskiego sąsiedztwa Targów Poznańskich oraz urzędów inwestor zdecy-dował, że budynek będzie miał funkcję biu-rową. Biura, od 60 do ponad 2 tys. mkw., zaj-mą wszystkie cztery piętra budynku. Z kolei na parterze znajdą się lokale handlowe, do których będzie można wejść bezpośrednio z ulicy. Cała przestrzeń biurowca przezna-czona jest na wynajem. Budynek łączyć ma elementy architektoniczne charakterystycz-ne dla Jeżyc z funkcjonalnością typową dla nowoczesnych powierzchni biurowych.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Poznań”

KrakówBiurowiec Alma Tower

W maju 2014 roku ma zostać oddany do użytku czternastopiętrowy biurowiec

Alma Tower, z 10 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A. Połowę z niej wynajęła już spółka Alma Market. Realizacja projektu bę-dzie trwać w sumie 18 miesięcy. Biurowiec Alma Tower ma zostać oddany do użytku w maju 2014 roku. Budynek przygotowuje fi rma UBM, która zajmuje się działalnością deweloperską, projektową i budowlaną.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Kraków”

FOT.

MAT

ERIAŁY

INW

ESTO

RA

(2)

Na niewielkiej działce, przy skrzyżowaniu ul. Zaolziańskiej z Po-wstańców Śląskich, ruszyła budowa hotelu zaprojektowanego

przez krakowskich architektów z grupy SAO Investment, która jest jednocześnie inwestorem. Budynek powstanie na działce o po-wierzchni 1243 mkw. Hotel ma mieć osiem kondygnacji nadziem-nych i jedną podziemną. Na parterze i pierwszym piętrze znajdować się będą części wspólne, jak foyer, recepcja, restauracja z zaple-czem, kiosk, strefa biznesowa i internetowa, sale konferencyjne, biurowe. Na reszcie kondygnacji znajdować się będzie 127 pokoi hotelowych. Hotel będzie dostosowany dla osób niepełnospraw-nych. Na części ostatniej kondygnacji z widokiem na Wrocław znaj-dować się będzie siłownia ze strefą fi tness. Oddanie planowane jest na połowę 2014 roku.

Źródło: „Gazeta Wyborcza Wrocław”

We Wrocławiu postawią kompaktowy hotel FO

T. M

ATER

IAŁY

INW

ESTO

RA

Page 75: Nowy Kamieniarz 67

Hurtownia Granitu Monumentul. Radzymińska 4505-230 Kobyłka k. /Warszawytel. 22 799 80 71, fax 22 353 80 65e-mail: [email protected]

NAGROBKI Z CAŁEGO ŚWIATA- DUŻA OFERTA NAGROBKÓW Z INDII

- IMPALA RPA, TOŁKOWSKI, BALTIC, STRZEGOM, ORION - PRODUKCJA WŁASNA

- PEŁEN ASORTYMENT POMNIKÓW Z KAMIENI CHIŃSKICH

- BARDZO DUŻY WYBÓR TABLIC GRANITOWYCH (CZARNE, IMPALA, KOLORY)

ZAPRASZAMY NA ZAKUPY

BRĄZ KRÓLEWSKI 190 x 90 - 990 zł brutto z tablicą(MAGAZYN STRZEGOM - tel. 605 225 943)

BRĄZ KRÓLEWSKI 120 x 250 - 1250 zł brutto (cena na placu)

Page 76: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl74

REALIZACJE

Odbudują wieżę na Świętym KrzyżuFirma Furmanek Renewal zrekonstruuje 51-metrową wieżę kościoła w klasztorze w Górach Świętokrzyskich.

To ukoronowanie wieloletnich starań o odbudowę wieży jednego z najważniejszych polskich sank-tuariów. Prace mają zostać zakończone jesienią

2014 r., przed setną rocznicą wyburzenia wieży przez wycofujące się pod naporem rosyjskim wojska austriac-kie. Projekt rekonstrukcji został opracowany na bazie istniejących grafi k ukazujących oryginalną wieżę.Wykonana z dwóch części – kamiennej i żelaznej – wieża stanie na istniejącej, zachowanej ceglanej podbudowie,

ARCHITEKTURA

obecnie przykrytej dachem kościoła. Część kamienna wykonana będzie z litych bloków skalnych ze święto-krzyskich piaskowców.Projekt zakłada wykorzystanie blisko 550 bloków o łącz-nej wadze 660 ton. Do odbudowy wykorzystane zosta-ną także zachowane elementy oryginalnej wieży, które będą wkomponowane w jeden z jej narożników. Na czę-ści kamiennej zamontowany zostanie 30-tonowy hełm o konstrukcji stalowej, pokryty miedzianą blachą. W tej części zaplanowano taras widokowy.Wyburzona przez Austriaków wieża pochodziła z cza-sów odbudowy kościoła po pożarze w 1777 r. Autorem projektu był ks. Józef Karsznicki. Według dokumentów klasztornych wiodło na nią 112 stopni: naprzód kamien-nych, dalej ceglanych, wreszcie drewnianych. Z balko-nu, umieszczonego w połowie hełmu wieżowego, widok od północnego wschodu sięgał po brzeg Wisły, a od południa aż po pierwsze pasmo Karpat.To niejedyne prace fi rmy Furmanek w klasztorze na Świętym Krzyżu. Podczas trwającej niedawno termomo-dernizacji robotnicy odkryli pod krużgankami klasztoru pozostałości pieca, który według archeologów mógł być hypokaustum – częścią średniowiecznego systemu ogrzewania klasztoru. W planach, oprócz odbudowy wieży, jest remont klasztornego zewnętrznego dziedziń-ca oraz wirydarza, czyli dziedzińca-ogrodu, gdzie uło-żone zostaną nowe posadzki z kamiennych płyt i kostki kwarcytowej. (ZAP)

Klasztor na Świętym Krzyżu należy do najstarszych w Polsce. Według legen-dy jego fundatorem w 1006 lub 1020 r. miał być Bolesław Chrobry. Według historyków benedyk-tynów na Łysą Górę (594 m n.p.m.) sprowadził jednak najprawdopodobniej Bolesław Krzywousty na początku XII w. Jest to również jedno z najcen-niejszych sanktuariów katolickich w naszym kraju, gdyż przechowywane są tu relikwie Krzyża Święte-go, które wg legendy ofi arował klasztorowi węgier-ski książę Emeryk, syn króla Stefana I Świętego, przebywający w Polsce na zaproszenie Bolesława Chrobrego.Obecny wygląd klasztoru, który w XIX i na początku XX w. służył m.in. jako ciężkie więzienie, to efekt wie-lokrotnej przebudowy oryginalnego założenia bene-dyktyńskiego. Obecnym gospodarzem sanktuarium jest zakon oblatów.

FOT.

AR

CH

IWU

M F

UR

MAN

EK R

ENEW

AL (2

)

Page 77: Nowy Kamieniarz 67
Page 78: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl76

REALIZACJE

Całe w otoczeniu kamieniaNowe Forum Humboldtów w Berlinie

Przestrzeń wokół budowanego właśnie w miejsce dawnego zamku cesarskiego Forum Humboldtów w berlińskiej dzielnicy Mitte będzie wybrukowana

drobną kostką z dolomitu. Z tego surowca będą wyko-nane również ławki, murki kwiatowe oraz część przebie-gającej obok ulicy. Tak przewiduje projekt berlińskich ar-chitektów krajobrazu z biura bbz Landschaftsarchitekten. Zespołowi, który pokonał 40 konkurentów, przewodzi Timo Herrmann. W objaśnieniach do projektu wskazuje się dobitnie na ekonomiczność kamienia. „Jako solidny surowiec, ka-mień jest wytrzymały i tani w utrzymaniu”. Poza tym pod-kreśla się, że „zastosowanie wysokich jakościowo mate-riałów (…) nadaje przestrzeni charakter odpowiedni dla miejsca o centralnym położeniu i historycznym dla miasta znaczeniu”. Wybrano dolomit, ponieważ jest on „rodzimą skałą osa-dową najwyższej jakości, która harmonijnie współgra za-równo kolorystycznie, jak i strukturowo z fasadą budynku i nawierzchnią placu z wapienia muszlowego w sąsiadu-jącym ogrodzie”. Kostka brukowa stanowi w Berlinie część historycznego obrazu ulicy. Na chodnikach można ją spotkać w towarzy-stwie granitowych płyt. Zastosowanie jednolitego budulca wokół Forum Humboldtów ma służyć ujednoliceniu prze-strzeni miejskiej. Wszystkie części składowe zawierają ho-mogeniczną, bezkierunkową warstwę z piłowaną i piasko-waną powierzchnią, jak podają architekci.

FOT.

BU

ND

ESAR

CH

IVE

ARCHITEKTURA

Zróbmy sobie wirtualną wycieczkę i zacznijmy od strony katedry i parku Lustgarten (rys. 1). Tam będą się znaj-dować rzędy kwiatów pnących się do wysokości 80 cm. Mają one przypominać o tarasach, które kiedyś tutaj się znajdowały. Drzewa na brzegu Sprewy symbolizują daw-ną aptekę zamkową, która nie zostanie odbudowana.Powierzchnia z kostki przed główną bramą ma za zada-nie „stworzyć łagodną przestrzeń” i tym samym pozwolić replice zamku na „zabłyśnięcie w całej okazałości”. Na-

Historyczny wygląd dawnego pałacu cesarskiego. Powyżej: projekt nowego gmachu.

FOT.

BB

Z LA

ND

SC

HAF

TSAR

CH

ITEK

TEN

Page 79: Nowy Kamieniarz 67
Page 80: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl78

Elementy otoczenia Forum Humboldtów i nowoczesna elewacja gmachu od strony Szprewy

REALIZACJE

przeciwko bramy, nad brzegiem rzeki, stoi cokół dawnego pomnika narodowego, na którym w przyszłości zostanie postawiony nowy pomnik jedności. W międzyczasie po-jawiły się już głosy, że – obok innych zmian w projekcie – mile widziany byłby powrót fontanny Neptuna.Za „intymny klejnot” zamku planiści uznają ogródek na śluzie na Sprewie, umiejscowiony na wysokości wody. Do marmurowej ławki, wyglądającej na naprawdę dużą (architekci piszą o „rzeźbionych monolitach”) prowadzą schody z tegoż materiału. Układ powinien uzmysławiać, że stare serce Berlina zo-stało ukształtowane przez wodę. Nie chodzi tylko o to, że rzeka rozdziela się tutaj na dwie odnogi i tworzy dzisiejszą Wyspę Muzeów (Museumsinsel). To, że Fryderyk I Hohen-zollern zbudował swój zamek w miejsce zapuszczonej bu-dowli swojego poprzednika, było związane również z tym, że w tamtych czasach elegancka podróż drogą wodną była alternatywą dla niewygodnej podróży dorożką, a byli pod ręką holenderscy hydrobudowniczy, którzy wiedzieli, jak okiełznać Sprewę z jej dopływami.Jak życzono sobie, rzeka będzie znów bliżej mieszkań-ców. Na wysokości wody znajduje się powierzchnia z dużą ławką do siedzenia pod wierzbą płaczącą. Drzewo przypomina o dawnym ogródku nad Sprewą. Rampy zo-staną wyłożone płytami z dolomitu. Wyżej, na poziomie gruntu („Balkon Sprewy”), przed restauracjami i kafejka-mi na parterze Forum Humboldtów, będzie za to kostka brukowa. Tylko po tej stronie fasada nie zostanie skonstruowana według historycznego wzorca. Płyty dolomitowe znajdą zastosowanie również w innych miejscach. Zostanie nimi wyłożony, a przy okazji podniesiony ponad normalny po-ziom asfaltu, również odcinek ulicy Karl-Liebknecht-Stra-ße wzdłuż Lustgarten. Ma to „podkreślić przestrzenną przynależność Lustgarten do placu Zamkowego”, a także umożliwić przedostanie się bez przeszkód na drugą stro-nę ulicy.

Jako powierzchnię do zagospodarowania dziennik „Berli-ner Zeitung” podaje około 38 tys. mkw. Wartość inwesty-cji w otoczenie Forum Humboldtów ocenia się na 12 mln euro.

Peter Becker, Stone-ideas.comtłumaczyła Katarzyna Sanojca

FOT.

BB

Z LA

ND

SC

HAF

TSAR

CH

ITEK

TEN (3

)

Page 81: Nowy Kamieniarz 67
Page 82: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl80

PORADY

W numerze 64 „Nowego Kamieniarza” (7/2012) Marek Lorenc pisał o wykorzystaniu surowego materiału kamiennego w architekturze krajobrazu, również tego mocno zurbanizowanego. Dzisiaj poświęcimy trochę uwagi trudnemu tematowi zastosowania surowego kamienia w architekturze i aranżacji wnętrz.

Do kamienia surowego we wnętrzach budynków za-liczyć należy każdą formę

kamienną, która swym wyglądem nawiązuje do nieobrobionego, suro-wego kamienia i powierzchni łupa-nych. Właśnie ze względu na tę fak-turę stosowanie surowego kamienia we wnętrzach jest dość ostrożne, a przez to rzadko spotykane. Jeśli wnętrza podzielimy na te do użytku domowego i użyteczności publicz-nej, to już z racji tego podziału wi-dzimy mniej lub bardziej odważne wykorzystanie wszelkich surowych powierzchni kamiennych.Drugim czynnikiem limitującym wy-korzystanie surowych faktur kamien-nych jest przeznaczenie elementów kamiennej architektury i aranżacji wnętrz. Inaczej dysponujemy ele-mentami kamiennymi pełniącymi funkcje dekoracyjne, a inaczej, gdy elementy te mają być wykorzysty-wane funkcjonalnie. Takie rozdzie-lenie funkcji bardziej jest widoczne w kubaturowych obiektach użytecz-ności publicznej. W domach i miesz-kaniach najczęściej te funkcje speł-niane są jednocześnie.We wnętrzach stosuje się przede wszystkim kamień o fakturach równych i gładkich. Powierzchnie szorstkie nie są zalecane ze wzglę-du na niewygody użytkowe. Spo-śród nierównych faktur szerokie zastosowanie znajdują jedynie natu-ralne powierzchnie rozmaitych łup-ków. Mimo nierówności są one dość gładkie, nie kaleczą, nie uszkodzą nawet delikatnej odzieży i łatwo je utrzymać w czystości. Natomiast w kwestii rodzaju kamieni stosowa-nych wewnątrz nic nie jest zabronio-ne. Znajdą tu zastosowanie i będą cieszyć użytkowników zarówno bar-dzo miękkie alabastry czy wapienie, jak i bardzo twarde bazalty lub gra-nity. Na okładziny i elementy użyt-kowo-dekoracyjne we wnętrzach nadaje się właściwie każdy rodzaj kamienia. Oczywiście trudno byłoby nam mieszkać w domu z posadzką wykonaną z piaskowca, zwłaszcza drobno łupanego czy płomieniowa-

nego, bo jako skała miękka ciągle ście-rałby się przy chodzeniu. Mielibyśmy spory kłopot z utrzymaniem czystości w mieszkaniu pokrywającym się ciągle warstwą pyłu i piasku. Równocześnie taka porowata posadzka chłonęłaby wilgoć i przypadkowo rozlane płyny, nie wyłączając tych, które pozostawia-ją na ogół mało ozdobne plamy. Bez przeszkód natomiast można łupany piaskowiec zastosować jako okładzinę

kominka, względnie wykończyć nim efektownie podświetloną ścianę salo-nu lub holu.Obecnie, w nowocześnie aranżowa-nych wnętrzach domów, popularne jest stosowanie na wykładziny posadzek różnokolorowych łupków importowa-nych praktycznie z całego świata. Takie zastosowanie kamienia surowego już nikogo nie dziwi. Przez swą twardość i trwałość jest to także popularny ma-

Surowy kamieńSurowy kamieńwe wnętrzachwe wnętrzach

ARCHITEKTURA

Page 83: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl

PORADY

teriał posadzkowy w obiektach użyteczności publicznej, zwłaszcza w miejscach o dużym natężeniu ruchu. Jednak zdecydowana większość łupków, jak wspomniano już wy-żej, chociaż ma powierzchnię nierówną, to jednak bardzo gładką i twardą, co z kolei rodzi problemy montażowe. Ta-kie powierzchnie źle chłoną wodę i przez to wszelkie kleje i zaprawy źle się ich trzymają. Szczególnie należy uważać na to zjawisko przy wyklejaniu łupkami ścian czy choćby cokolików. Żeby uniknąć problemu odpadających płytek, należy wcześniej zaimpregnować zarówno powierzchnię ściany, jak i kamienia, na które nanosić będziemy klej lub zaprawę. U producentów chemii budowlanej należy py-tać o preparaty zwiększające przyczepność powierzchni mało chłonnych i postępować zgodnie z kartą techniczną produktu.Wszelkie łupane faktury kamienne zawsze inspirowały de-koratorów i architektów do wzmacniania ich naturalnego efektu przez wykorzystanie światła czy to naturalnego, czy też sztucznego. Zwłaszcza widać to na efektownie pod-

Surowy kamieńwe wnętrzach

ARCHITEKTURA

Ściana z łupanych odłamków granitu (o lewej), posadzka z różnobarwnych, importowanych łupków (powyżej) i ściana w hotelowym lobby z płytek o mechanicznie nadanym, surowym wyglądzie (poniżej).

FOT.

AR

CH

IWU

M A

UTO

RA

(3)

81

Page 84: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl82

świetlanych, dekoracyjnych ścianach hoteli, basenów, spa czy galerii handlowych.Umywalki i wanny rzeźbione z jednego bloku kamienne-go, głazu narzutowego lub kamienia polnego to ciągle jeszcze nowość i rzadkość. O tym unikalnym zastoso-waniu surowego kamienia decydują trzy czynniki: brak artystów wykonawców takich arcydzieł, ponadprzeciętna waga wyrobu (kamienna wanna może ważyć nawet kilka ton, co powoduje oczywiste problemy instalacyjne), a tak-że wysoka cena. Zawsze jednak dostajemy jedyny, nie-powtarzalny produkt, który jest arcydziełem stworzonym tylko dla nas. Niecodzienne dzieła mają też niecodzienne historie. W 2006 roku Paolo Baldi – właściciel znanej włoskiej fi r-my, zajmującej się od 1867 roku produkcją bardzo luksu-sowych mebli i ekskluzywnych elementów wyposażenia wnętrz – przebywał w Brazylii. W czasie podróży przez

PORADY

lasy Amazonii natrafi ł na samotny, piękny i wyjątkowy w swej wielkości głaz kryształu górskiego. Postanowił przewieźć go do Florencji, do siedziby fi rmy Baldi Home Jewels. Głaz ważył 10 ton. Już we Włoszech przecięto go na dwie części, a z każdej z nich wyrzeźbiono unikalną wannę. Projektantem wanien jest Luca Bajola, a jego sied-mioosobowy zespół artystów – rzeźbiarzy i rzemieślników – przy każdej wannie pracował sześć miesięcy. Każda z nich ważyła ok. dwóch i pół tony, w każdej swobodnie zmieszczą się trzy osoby i każda znalazła nabywcę. Pierw-szą sprzedano w 2008 roku rosyjskiemu magnatowi za bli-sko 860 tys. dolarów, a drugą w luksusowym londyńskim domu towarowym Harrods kupiła w 2011 roku za 790 tys. dolarów Tamara Ecclestone, córka głównego prezydenta Formuły 1 Berniego Ecclestone’a. Skoro jej dom w Lon-dynie kosztował 72 mln dolarów, to na taki element jego wyposażenia ktoś, kto uwielbia godzinami przesiadywać

w wannie, z pewnością może sobie pozwolić. Nie jest to jednak wyrób kamienny na polską kieszeń. Przy tej skali wydatków możemy sobie pozwolić co najwyżej na umywalkę. Próbki kamiennych umywalek autorstwa Jaro-sława Koska i fi rmy Polgranit mieliśmy okazję oglądać na stoisku „Projektowania w kamieniu” podczas targów Ka-mień-Stone w 2010 roku. Swoją drogą: jakże współcze-sna umywalka z surowego kamienia przypomina dawne żarna kamienne – kiedyś standardowe wyposażenie każ-dego gospodarstwa domowego, które dziś oglądać mo-żemy tylko w muzeum.Ale łazienka to nie tylko wanna i umywalki. Kamień su-rowy można wykorzystać w łazience na okładziny ścian. Pięknie prezentują się wklejone w ścianę kamyki grube-go żwiru, ciekawy efekt da surowy łupany granit, a duże odłamy skalne stworzą wrażenie jakby to łazienka została dobudowana do skały.

Eratyki, czyli kamienie i głazy pozostawione przez lodo-wiec, często zbierane na polach, mogą posłużyć do bar-dzo efektownych dekoracji naszych domów. Zadziwią każdego jako okładzina ściany przy basenie lub jako obu-dowa kominka.Pomysłowość ludzka nie zna granic. Architekci wnętrz po-trafi ą dokonać cudów, aby stylizacją nawiązać do natury. Przykładem może być warszawska restauracja Osteria, gdzie oprócz surowego, wapiennego kamienia na ścia-nach pod szklaną podłogą znajduje się imitacja dna mor-skiego z piaskiem, kamieniami i skarbami oceanu.Skoro jesteśmy już przy obiektach użyteczności publicz-nej, warto przy tej okazji wspomnieć o warszawskim hote-lu Intercontinental, w którego hallu znajduje się wysoka na cztery kondygnacje ściana z łupanego pasami jurajskiego wapienia. Jej bądź co bądź sztuczna surowość robi jed-nak wrażenie na każdym gościu tego hotelu.

Luksusowa wanna z jednego, gigantycznego głazu kryształu górskiego i skromna umywalka z polnego kamienia

FOT.

AR

CH

IWU

M A

UTO

RA

(2)

Page 85: Nowy Kamieniarz 67
Page 86: Nowy Kamieniarz 67

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl84

PORADY

Czasami zamiast wnosić kamień do obiektu, robi się od-wrotnie. W Miszkolcu na Węgrzech jest jedno z najatrak-cyjniejszych na świecie kąpielisk urządzone w naturalnej jaskini krasowej. Termalna woda, lekko radioaktywna, o doskonałych właściwościach leczniczych, spływa poto-kami ze skał, tworząc naturalne bicze wodne w wyjątko-wej scenerii wapiennej groty. Kompleksy basenowe to obiekty, gdzie kamień surowy jest dość powszechnie stosowany w wystroju wnętrza i otoczenia. Zwłaszcza gdy realizacja odbywa się w pej-zażu górskim. Oddany do użytku w połowie 2011 roku geotermalny kompleks rekreacyjno-leczniczy Termy Ba-nia w Białce Tatrzańskiej może pochwalić się znaczną ilością użytych w wystroju surowych kamieni i okruchów skalnych. Elewacje i ściany, skarpy i mury oporowe, po-sadzki i schody wykończono rodzimym łupkami meta-morfi cznymi, piaskowcem fl iszowym i surowymi blokami z piaskowca. Przy układaniu ciężkich głazów kamiennych nieodzowna była ciągła praca dźwigu. Patrząc więc na takie, zdawałoby się naturalne, ułożenie skarpy i ściany

oporowej, która następnie wnika do wnętrza obiektu, war-to przez chwilę zastanowić się nad problemami technicz-nymi związanymi z ich budową.Ściany salonów, kominki, kuchnie, łazienki, baseny, a na-wet sypialnie to przestrzenie, gdzie możemy wykorzystać dekoracyjne efekty surowego kamienia dla wyjątkowego podkreślenia naszych indywidualnych upodobań este-tycznych. I mimo zamkniętego, ciepłego, przytulnego wnętrza, zawsze będziemy wtedy bliżej natury.Na koniec wypada wspomnieć o jeszcze jednym miejscu w wielu naszych domach, gdzie kamień surowy jest bar-dzo często stosowany i, pełniąc wyłącznie funkcję deko-racyjną, zawsze cieszy nasze oko oraz wzbudza zachwyt odwiedzających nas przyjaciół i gości. Mowa tu o akwa-rium. Kamienia w nim stosunkowo niewiele, więc nie wy-damy dużo pieniędzy, a zdecydowanie upiększymy nasze domowe wnętrze.

Sławomir [email protected]

Więcej praktycznych informacji na temat wykorzystania ka-mienia w budownictwie i w architekturze znajdziesz, Drogi Czytelniku, w książce M. W. Lorenca i S. Mazurka „Wyko-rzystać kamień”. Szczegółowo z tematyką książki można zapoznać się, a także ją kupić, na stronie internetowej:

www.WykorzystacKamien.pl.

FOT.

AR

CH

IWU

M A

UTO

RA

(3)

Surowy kamień świetnie komponuje się z wodą, dlatego chętnie stosowany jest w aquaparkach jak w Białce Tatrzańskiej (powyżej) czy Miszkolcu na Węgrzech (poniżej).

ARCHITEKTURA

NK 67 (3/2013)84

”Ściany salonów, kominki, kuchnie, łazienki, baseny, a nawet sypialnie to przestrzenie, gdzie możemy wykorzystać dekoracyjne efekty surowego kamienia dla wyjątkowego podkreślenia naszych indywidualnych upodobań estetycznych.

Page 87: Nowy Kamieniarz 67
Page 88: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl86

TECHNOLOGIAWYDARZENIA

Firma z 50-letnim doświadczeniem osiągnęła doskonałą wie-dzę w zakresie projektowania i produkcji maszyn do obróbki powierzchni, kalibrowania, polerowania i cięcia. Szeroko

znane ze swojej solidności maszyny Thibaut są przeznaczone do obróbki wszelkiego rodzaju materiałów (granitu, marmuru, betonu konstrukcyjnego, materiałów ogniotrwałych, szkła, łupków, cera-miki, konglomeratów) w różnych dziedzinach, takich jak produkcja pomników, budownictwo, wykończenia wnętrz, metrologia, pro-dukcja elementów betonowych itp. Francuska fi rma zatrudnia 120 osób w dwóch zakładach o łącznej powierzchni 50 000 mkw.Coroczne drzwi otwarte fi rmy są organizowane już od kilku lat i cieszą się dużą popularnością wśród klientów z Francji i innych krajów. Umożliwiają one zaprezentowanie najnowszych osiągnięć fi rmy oraz aktualnej gamy produkowanych maszyn, a także przed-stawienie etapu produkcji, kontroli jakości i pokazanie, jak wygląda fi rma i jej maszyny od środka. Także dla Thibaut takie spotkania są bardzo ważnym doświadczeniem, gdyż umożliwiają pozyskanie zaufania wśród potencjalnych klientów, poznanie ich oczekiwań, ewentualnych problemów podczas użytkowania maszyn. Wszyst-ko to sprzyja także budowaniu trwałej relacji – nie tylko handlowej – między producentem maszyn i ich użytkownikami.Podczas tegorocznych dni otwartych zakład produkcyjny odwie-dziły delegacje około 100 fi rm z całego świata. Goście mogli oglą-dać pełną gamę maszyn CNC, w jakich obecnie specjalizuje się Thibaut: centra numeryczne T812 (trzy- lub czteroosiowe), T858 (pięcioosiowe) a także najnowszą maszynę – robota Transformer (sterowanie w sześciu osiach). Ponadto prezentowane były: piła numeryczna TC750 (sterowanie w pięciu osiach), piła TC600, centrum CNC T508 do fakturowania oraz tradycyjna maszyna wielofunkcyjna T108S V4.Oprócz maszyn prezentowany był także ręczny skaner 3D umoż-liwiający błyskawiczne odwzorowanie skomplikowanych kształ-tów różnych elementów (rzeźby, płaskorzeźby, kolumny i inne), zapisanie ich w formie cyfrowej, a następnie odwzorowanie przez maszynę numeryczną.Oprócz obejrzenia zakładu była także możliwość wizyt w oko-licznych zakładach kamieniarskich, które użytkują maszyny Thi-baut. Są one bardzo interesujące, gdyż dają możliwość wymiany informacji na temat pracy maszyn, ich mocnych i słabych stron, a także umożliwiają podpatrzenie, jak funkcjonują zakłady we Francji.

Grzegorz Gryzło, MC Diam

Za kulisami ThibautPod koniec marca odbyło się doroczne spotkanie dystrybutorów, obecnych i potencjalnych klientów francuskiej fi rmy Thibaut. Spotkanie miało miejsce w siedzibie fi rmy w normandzkim Vire.

FOT.

AR

CH

IWU

M M

C D

IAM

(2)

Page 89: Nowy Kamieniarz 67
Page 90: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl88

TECHNOLOGIAPRODUCENCI

Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta. W pierwszym odruchu niemal wszyscy powiedzą, że nie. Tradycyjne systemy produkcji płytki modularnej

z wykorzystaniem specjalnej linii technologicznej działającej w oparciu o traki wielotarczowe są bardzo drogie. W obec-

Modularna płytka ze Strzegomia?Modularna płytka ze Strzegomia?Czy jest możliwe wyprodukowanie płytki modularnej z polskiego granitu w takiej cenie, aby konkurowała z płytkami importowanymi z Chin?

Wydajność linii tnącej dla płytki granitowej w wymiarach 50 x 50 x 2 cm przy trzech pasach z płyty.

Cykl M744

Prędkość cięcia 185 cm2/min

Czas cięcia 32 s

Czas załadunku 21 s

Czas całkowity 53 s

Sprawność 90 %

Rzeczywisty czas 1 cyklu 59 s

Pasy na godzinę 61

Pasy na 1 płytę 3

Płyty na godzinę 20

Płytki na 1 pas 6

Płytki na 1 godzinę 363,8

Produkcja na 1 godzinę 90,9 m2/godz.

Cykl M747

Długość płyt 320 cm

Odstęp między płytami 50 cm

Prędkość pasa 125 cm/min

Cykl B415 178,1 s/płytę

Cykl M744

Prędkość cięcia 259 cm2/min

Czas cięcia 23 s

Czas załadunku 21 s

Czas całkowity 44 s

Sprawność 90 %

Rzeczywisty czas 1 cyklu 49 s

Pasy na godzinę 73

Pasy na 1 płytę 4

Płyty na godzinę 18

Płytki na 1 pas 6

Płytki na 1 godzinę 440,1

Produkcja na 1 godzinę 110 m2/godz.

Cykl M747

Długość płyt 320 cm

Odstęp między płytami 50 cm

Prędkość pasa 113 cm/min

Cykl B415 196,2 s/płytę

Wydajność linii tnącej dla płytki granitowej w wymiarach 50 x 50 x 2 cm przy czterech pasach z płyty.

nych warunkach ekonomicznych prawdopodobnie nikt nie poważy się na zakup urządzenia, którego amor tyzacja pod-niosłaby znacznie cenę produktu. Powstaje pytanie, czy istnieją inne możliwości produkcji taniej płytki modularnej. Zapewne nie, ale należy zauważyć, że w obiektach użytecz-

TECHNOLOGIA

Page 91: Nowy Kamieniarz 67
Page 92: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl90

TECHNOLOGIAPRODUCENCI

ności publicznej śmiało można wykorzystywać płytki grubo-ści 20 mm i w wymiarach ca 50 x 50 cm.

W Polsce jest już kilka firm dysponujących dużymi trakami wielolinowymi i wysoko wydajnymi liniami polerskimi. Trak wielolinowy tnący blok na płyty grubości 2 cm cechuje się wysoką wydajnością. Na przykład trak 40-linowy tnąc bloki w wymiarach 320 x 110 x 160 cm, może uciąć dziennie do 500-600 mkw. płyt grubości 2 cm. Nowoczesna linia wy-poleruje je w czasie dwóch niepełnych zmian roboczych. Oba te urządzenia nie wymagają zbyt licznej obsługi – trak obsługiwany jest tylko w czasie wymiany bloków, linią po-lerską kieruje jeden operator. Dużo bardziej pracochłonny jest proces rozcinania na płytki za pomocą klasycznych pił mostowych, których stosunkowo niska wydajność powodo-wałaby konieczność jednoczesnego zaangażowania wielu urządzeń.

Stąd propozycja Pedrini. Firma ta oferuje linię rozcinającą składającą się z dwóch maszyn, z których pierwsza – roz-cinarka wielotarczowa – rozcina wzdłużnie duże płyty (sla-by) granitowe na pasy, a druga – przecinarka poprzeczna wielotarczowa – rozcina pasy na gotowe płytki w zaprogra-mowanych rozmiarach. Całość musi być obsługiwana przez suwnicę podającą płyty na linię polerską, a stamtąd na linię rozcinającą.

W tabelach na poprzedniej stronie zaprezentowane zosta-ły przykładowe kalkulacje wydajności tego urządzenia dla

płyt grubości 20 mm i wielkości 320 x 160 lub 320 x 210 cm. W jednym i drugim przypadku rozcięcie całej produkcji traka zajmie nie więcej niż jedną zmianę (6 godz. +/- 1). Do obsługi linii konieczny jest udział jednego operatora oraz pakowaczy na końcu linii.

Dysponując powyższymi danymi, właściciele wielolin i linii polerskich mogliby pokusić się o kalkulację kosztu popular-nej płytki np. z granitu strzegomskiego. Chętnie opublikujemy tego typu obliczenia na łamach „Nowego Kamieniarza”.

Tomasz Rogala, TGR

tel. kom. 605 358 648 e-mail: [email protected] www.czech.pl

Zamówienia i logistyka “ATRIUM” P.U.H Wojciech Czech

Już od 13 lat na polskim rynku z CARRIÈRES PLO największej kopalni we Francji.

Jedyny o tak regularnej strukturze i trwałym polerze. Powtarzalność koloru i struktury. Ciągłość dostaw gwarantowana.

Roczne wydobycie 25 000 m3 w blokach, gat. I

Bezpośrednie dostawy z kopalni na plac klientówCzas realizacji max 7 dni

POWTARZALNOŚĆ KOLORUJAKOŚĆ GWARANTOWANA

TARN SILVERSTARZ KOPALNI

CARRIÈRES PLO

Page 93: Nowy Kamieniarz 67
Page 94: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl92

TECHNOLOGIAPRODUCENCI

System ten umożliwia szybkie i dokładne pozycjonowanie oraz montaż budowlanych elementów okładzinowych z ka-mienia lub ceramiki podczas instalacji schodów, okładzin,

ościeżnic itp.Do jego zalet należy zaliczyć szybki, łatwy i precyzyjny montaż

elementów, zapewnioną prostopadłość ułożenia elementów i za-chowanie kątów prostych, czysty i estetyczny obszar roboczy. Metoda zapewnia ciągłą stabilność i dokładne ułożenie elemen-tów podczas procesu montażu – nic się nie przesuwa, nie pochy-la. Nie ma potrzeby użycia podkładek, ścisków itp. do ustawienia i unieruchomienia elementów, dzięki czemu po zamontowaniu elementy są dostępne do użytku. To wszystko oznacza znaczącą oszczędność czasu montażu i zapewnienie idealnej dokładności, nawet dla mniej wprawnych montażystów. Praktycznie wyklucza możliwość powstania błędów przy montażu elementów, będąc jednocześnie bardzo prostym w użyciu.

Przeznaczony dla kamieniarzy, fi rm budowlanych wykonują-cych prace montażowe z użyciem elementów kamiennych, płytek ceramicznych. System nie ma porównania z innymi używanymi do tej pory systemami montażowymi.

Grzegorz Gryzło, MC Diam

Montaż na wczoraj?Longo Easy System do szybkiego montażu kamiennych elementów konstrukcyjnych

Instrukcja montażu okładzin okiennych lub drzwi:1. Umieścić dolny element – parapet lub próg montowanej kon-

strukcji. 2. Ułożyć pionową okładzinę, wkładając uprzednio ząbkowany

pasek plastikowy z prostopadłym ogranicznikiem – typ Fi.3. Założyć element A na montowanej konstrukcji i zacisnąć go do

oporu za pomocą dostarczanego z zestawem pistoletu.4. Powtórzyć ten proces montażowy na górnym elemencie kon-

strukcji.5. Po zastygnięciu kleju można zdemontować plastikowe elemen-

ty montażowe, pociągając i urywając ząbkowane plastikowe paski.

Instrukcja montażu okładzin schodów:1. Ułożyć prawidłowo stopnicę z podstopnicą – wkładając

uprzednio ząbkowany pasek plastikowy z prostopadłym ogra-nicznikiem – typ Fi.

2. Założyć element A na montowanej konstrukcji i zacisnąć go do oporu za pomocą dostarczanego z zestawem pistoletu.

3. Powtórzyć ten proces montażowy na górze podstopnicy, ukła-dając na niej kolejną stopnicę z ząbkowanym paskiem typ Fs.

4. Założyć element B na montowanej konstrukcji i zacisnąć go do oporu za pomocą dostarczanego z zestawem pistoletu (montaż na styk lub 4b lub 4c – dobieramy odpowiednie wysunięcie za pomocą dystansów C1, C3).

5. Po zastygnięciu kleju można zdemontować plastikowe elemen-ty montażowe, pociągając i urywając ząbkowane plastikowe paski.Elementy składowe systemu LES

FOT.

AR

CH

IWU

M LO

NG

O E

ASY

SYST

EM (7

)

Page 95: Nowy Kamieniarz 67
Page 96: Nowy Kamieniarz 67

FELIETON

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Poszedł Polak w uliczkę

Kiedyś o Barcelonie wiedziałem tyle, że podobno Boniek wyskoczył w jakąś uliczkę. Teraz, w nowej rzeczywistości, po trzech godzinach lotu jestem

w tym mieście, czyli w takiej zachodniej Jałcie (bo i tam, i tu miasto-port, z jednej strony morze, a z drugiej góry, a i klimat podobny). Idąc w tłumie innych turystów, nie narzekaj, że przepy-chasz się przez 1180-metrową „najpiękniejszą ulicę na świecie” (jak powiedział jakiś Wiliam). Zawsze możesz skręcić na targ, gdzie za jedno euro soczek, pokrojone świeże owoce, hiszpańskie pomarańcze lub przekąska w postaci cieniutkich skrawków szynki wycinanych na miejscu z zasuszonej w słońcu świńskiej „giry”. Czasem tylko, wypatrując łakomie jakiegoś wolnego miejsca, aby usiąść, zastanawiasz się, co tych wszystkich ludzi tu przy-wiodło i to akurat przed sezonem. Wydaje ci się, że uczestni-czysz w jakimś korowodzie, którego zadaniem jest cho-dzić, podziwiać, kupować, popijać, podjadać, szukać WC i znowu chodzić. Zasta-nawiasz się, dlaczego tylu ludzi przyjechało po to, aby zobaczyć „fajansowe” ozdo-by na kamienicach. Swego czasu była moda i u nas na coś takiego. Zrobić sztukę „ze skorup” i to sprzedawać na cały świat. W Barcelonie to się udało...W połowie XIX wieku urodził się w rodzinie prostych kotla-rzy Antonio Gaudi i dzięki szczęśliwemu zbiegowi okolicz-ności oraz mecenasom udało się mu otrzymać w wieku 30 lat zlecenie na budowę świątyni Sagrada Familia. Znanej wszystkim budowli (ciągle w budowie – podobno ma być ukończona w 2026 r.) „usypanej z mokrego piasku”. Po wy-staniu w dwugodzinnej kolejce wchodzisz, człowiecze, do innego świata, czyli kamiennego lasu, gdzie światło przez naturalistyczne witraże oświetla monumentalne kolumny, bajecznie zakręcone klatki schodowe, ogromne muszle morskie (naturalne), które są zbiornikami na wodę święco-ną, a każde sklepienie jest spięte mozaikowym zwornikiem. W tym otoczeniu nie dziwi nawet „Jezus na spadochronie”, czyli krucyfi ks wiszący nad ziemią pod wielkim oświetlo-nym baldachimem. Czasem w rozmowie z klientem uży-

wam określenia, że ograniczeniem jest tylko wyobraźnia, ale w takim miejscu jak to człowiek zaczyna zastanawiać się nad ograniczeniami swojej wyobraźni. Wokół słychać tylko szepty w różnych językach: Jak on to wymyślił?Pójście Gaudiego „w deweloperkę” skończyło się jed-nak wielką fi nansową klapą, albowiem ówcześni bogaci mieszczanie Barcelony nie chcieli kupować domów na jednym ze wzgórz otaczających centrum, gdzie Gaudi ze wspólnikiem zaplanowali miasto-ogród. Z 60 parcel sprze-dano tylko trzy. Dziś jest w tym miejscu wspaniały park leśny z fenomenalną infrastrukturą wykonaną na potrzeby planowanego osiedla. To tam znajdują się słynne symbo-le geniuszu Gaudiego – falista ławka okalająca ogromy plac znajdujący się nad salą stu kolumn, dokąd schodzi się do „najsłuszniejszego smoka świata”, czyli jaszczurki (do której dopchać się jest sztuką, a zrobić przy niej zdję-

cie to wyczyn). To w tym par-ku Gaudi, który fenomenalnie miał opanowaną geometrię – rzucił wyzwanie prawom fi zy-ki i kanonom architektury. Po-wstały tam tarasy podparte na „chwiejnych nogach” kolumn, z widokiem na komnaty „do re-montu” (z powodu pochyłych ścian). Tam też można przejść po schodach z wodotryskiem do bajkowych pałacyków po-dobnych do tych, które ryso-

wał ojciec Myszki Miki, a będących w rzeczywistości dom-kiem dozorcy i recepcją. Wielką radość dała mi możliwość obejrzenia detalu architektonicznego na każdym z jego dzieł, wszędzie widać falowanie powierzchni, zgłębienia, mieszanie materiałów, wręcz wtykanie kamieni w głowi-ce kolumn. Wszystko to w otoczeniu bujnej roślinności, latających papug, widoku morza na horyzoncie, „zako-chanych” kłódek zapiętych na ogrodzeniu i napisów „ja tu byłem” wyciętych na kaktusach. Jest trochę jarmarcznie, kolorowo, ale jest klimat.Tak więc sprężamy się, ruszamy tyłek, zabieramy mamu-nię i jedziemy tam, aby to nie nas dotyczyły słowa sporto-wego komentatora radiowego z czasów Bońka: „Szkoda, że państwo tego nie widzą”.

Waldemar Miłek Pracownia Mozaiki Antycznej www.mozaikiantyczne.pl

MOZAJACZ

94

”Pójście Gaudiego „w deweloperkę” skończyło się jednak wielką fi nansową klapą, albowiem ówcześni bogaci mieszczanie Barcelony nie chcieli kupować domów na jednym ze wzgórz otaczających centrum, gdzie Gaudi ze wspólnikiem zaplanowali miasto-ogród. Z 60 parcel sprzedano tylko trzy.

Page 97: Nowy Kamieniarz 67
Page 98: Nowy Kamieniarz 67

FELIETON

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl96

MARIUSZ DOMARADZKI

Wszystko, co dobre, musi się kiedyś skończyć, a w życiu pewne są tylko zmiany. Na naszym podwórku takich zmian z pewnością w tym

roku nie zabraknie. Przede wszystkim głównym powo-dem, a zarazem czynnikiem determinującym zmiany jest spowolnienie gospodarcze, ale również i zakończo-na już wyjątkowo długa zima. Jednym słowem, będzie ciekawie. Ale od początku. Po pierwsze niepokojący jest w wielu fi rmach wysoki stan magazynowy. Oczekiwania producentów wyrobów gotowych, a także półproduktów względem sprzedaży niestety nie pokryły się z możliwościami nabywczymi klientów. Głównym powodem wcześniej wspomnianym była długa zima, a co za tym idzie zmniejszenie możli-wości zakupowych w nowym sezonie. W konsekwen-cji zdarzeń pogodowych w pierwszym kwartale rotacja materiałów w hurtowniach było bardzo niska, w nie-których przypadkach wręcz zerowa. Niektórzy więksi gracze określili swoje straty w obrotach na poziomie od 400 tys. do 1,5 mln złotych. Jeżeli do tego dodamy, że obrót towarem w porcie w pierwszym kwartale był niski, to problem mamy gotowy. Trzeba pamiętać, że sporo osób kontraktowało swoje przyszłe dostawy na przełomie listopada i grudnia, co w konsekwencji do-prowadziło niektórych do sporej zadyszki. Wiele z tych materiałów przypłynęło do kraju w końcu lutego. W nor-malnych warunkach, kiedy zima kończy się w pierw-szym tygodniu marca, jest to idealny czas na nowe do-stawy. W tym roku było inaczej, a zwiększone koszty składowania w porcie z pewnością odbiją się w koń-cowej cenie oferowanego materiału. Do tego musimy uwzględnić ograniczony czas, w którym będziemy mo-gli funkcjonować przed nadejściem kolejnej zimy. Ten sezon zapewne należeć będzie do najkrótszych, jakie pamiętam w swojej 11-letniej karierze. Wszystkie te ne-gatywne czynniki niekorzystnie przełożą się na kondy-cję fi nansową niejednej fi rmy. Ten sezon będzie trudny, szybki i krótki. Nie ulega wątpliwości, że czas działa na naszą niekorzyść, a straty wygenerowane w pierwszym kwartale będzie ciężko odrobić. Nie mogę nie wspomnieć o zmianach, które nastąpi-ły w ostatnim okresie w Republice Południowej Afryki.

Jest to o tyle istotne, że impala w dalszym ciągu stanowi jeden z najchętniej sprowadzanych do naszego kraju kamieni. W wyniku sprzedaży kopalń fi rma Keeley Gra-nite po ponad 55 latach swojej działalności przestaje być aktywna w tym sektorze. Nowym nabywcą jest fi r-ma Stonetec Trading, która w Polsce znana jest przede wszystkim ze sprzedaży marikany i impali blue. Do jej dotychczasowej oferty dojdzie popularny na naszym rynku Bonacord i KGS. Jest to o tyle istotne, że fi rma nabywca stosuje inną politykę sprzedaży oraz dyspo-nuje inną bazą klientów. Doprowadzi to w pierwszej ko-lejności do sytuacji, w której część obecnych klientów fi rmy Keeley Granite może nie mieć możliwości nabycia

materiału z dotychczasowej oferty. Zmiana tej struktury to również wzmocnienie pozycji aktualnych graczy ryn-kowych, którzy mogą wykorzystać sytuację, aby zwe-ryfi kować ceny na niekorzyść nabywców. Czy tak się stanie? Na chwilę obecną trudno prognozować. Z pewnością ten sezon będzie bardzo dynamiczny i cie-kawy. Cały czas pamiętam rozmowę z jednym z szefów niemieckiej fi rmy, który dokładnie trzy lata temu powie-dział, że za trzy lata w Polsce dojdzie do sporych zmian i weryfi kacji rynku. Patrząc na prognozy wskaźników makroekonomicznych na lata kolejne, można pokusić się o stwierdzenie, że czekają nas ciężkie czasy, a co za tym idzie pogorszenie nastrojów społecznych. Jak długo to potrwa? Myślę, że nikt nie jest w stanie w chwi-li obecnej dokładnie stwierdzić. Część ekonomistów mówi rok, inni – cztery lata. Miejmy nadzieję, że trud-ny okres uda się nam przetrwać i ruszyć w przyszłość z uśmiechem na twarzy.

Panta rhei

”Ten sezon zapewne należeć będzie do najkrótszych, jakie pamiętam w swojej 11-letniej karierze. Wszystkie te negatywne czynniki niekorzystnie przełożą się na kondycję fi nansową niejednej fi rmy.

Page 99: Nowy Kamieniarz 67

GREIN ITALIA SRL - Affi (VR) - Italy - Tel. +39 045 6208 311 - Fax. +39 045 6208 333 - www.grein.com

Ideal for floor and wall coverings...

MASCARELLO

Specific weight 2.574 kg/cm3Water absorption 1,02 %Flexural strenght 2,3 MPaResistance to pressure 90,1 MPaResistance to abrasion 0,022

Page 100: Nowy Kamieniarz 67

FELIETON

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl

Boks i inne dyscypliny walki budzą we mnie dość mieszane uczucia. Mimo że lubię oglądać, to zda-ję sobie sprawę, że w zasadzie to dziwne. Rzeczy,

które dzieją się w ringu, gdziekolwiek indziej podlegały-by określonym paragrafom i wcale nie błahym sankcjom. Zresztą niektóre faule w piłce nożnej też można by roz-patrywać na sali sądowej. To dziwne, bo w końcu prawo obowiązuje wszystkich i wszędzie. Dlaczego akurat areny sportowe są poza prawem? Czasem pojedynki bokserskie to prawdziwe walki, cza-sem, jak mawiają, komentatorzy – szlachetna szermierka na pięści. W tym drugim przypadku występują bokserzy,

materiału. Zaczęto realizację i już w połowie roboty wyko-nawca uznał, że trzeba coś wymyślić. Najpierw zaczął od lewego prostego zaczepnego – czyli kwestionował moż-liwość realizacji otrzymanego projektu, udowadniając, że występują roboty, których nie można było przewidzieć na etapie wyceny. Tu przeciwnik po dyskusjach i paru nara-dach uznał część zastrzeżeń i zgodził się na aneks. Zatem ta runda była na korzyść montażysty. Niestety w rewanżu mocny sierpowy na szczękę – w dziennik budowy inspek-tor nadzoru wpisał niedotrzymywanie harmonogramu i o powyższym poinformował inwestora. Chcąc złapać nieco oddechu, wykonawca wykonał odejście, czyli przerwał roboty, zasłaniając się złą pogodą. Faktycznie, nie była najlepsza, ale prace z pewnością można było prowadzić. Tyle że wtedy nie byłoby pretekstu do przesunięcia termi-nu zakończenia robót. Niestety drugie starcie wniosło coś rodem z wrestlingu. Pojawił się na ringu ten trzeci – dostawca materiału. Na-stępną dostawę uwarunkował zapłatą. Były problemy, ale generalny wykonawca zapłacił za część prac i materiał dojechał na plac. Bokserska szermierka trwała do końca budowy – kolejne uniki, zasłony i odejścia. Generalny wykonawca atakował, chcąc doprowadzić do szczęśliwego końca. Niestety, wykonawca całością działań mocno go rozjuszył, więc emocje podyktowały chęć znokautowania przeciwnika. Nie trzeba było długo czekać. W ostatniej rundzie, czyli na poziomie odbioru wyprowadził dwa celne sierpowe – za-kwestionował jakość prac oraz użytych materiałów i nie dokonał pozytywnego odbioru końcowego. Faktycznie – zakup niskiej jakości materiału był pierwszym wykonanym przez wykonawcę unikiem przed kosztami. To był niestety nokaut – sprawa trafi ła do sądu. Walce przyglądali się z trybun ci, którzy brali udział w tym przetargu, ale go przegrali. Zmartwieni, że ta jedna poraż-ka nie skończy kariery mistrza uników, stwierdzili, że złożył ofertę w kolejnym. Jedyna nadzieja w tym, że w życiu tak jak w boksie – organizujący walki w końcu przestaną na nie zapraszać mistrza uników i zasłon.

DARIUSZ WAWRZYNKIEWICZ

98

Unik lewo skos

”W ostatniej rundzie, czyli na poziomie odbioru inwestor wyprowadził dwa celne sierpowe – zakwestionował jakość prac oraz użytych materiałów i nie dokonał pozytywnego odbioru końcowego.

którzy do perfekcji opanowali uniki, zasłony i odejścia. To niekwestionowani mistrzowie. Tyle, że wszyscy moi zna-jomi lubiący boks czekają raczej na siarczyste sierpowe z obu stron. Mało kto z nas próbował swoich sił w ringu, ale życie i biznes jest trochę do niego podobne. Tu też są tacy, dla których zasłona, unik odejście to na co dzień stosowane praktyki. Przykładów jest wiele, choćby powszechnie znany pro-blem z płatnościami. Nieodbieranie telefonów, zasłania-nie się kontrahentem, który nie zapłacił, wysyłanie maili z informacją, że zapłata została dokonana, tylko bank coś pomylił itd.Niedawno znajomy opowiadał mi, jak to jedna fi rma wy-grała w przetargu wykonanie sporej elewacji, oczywiście mocno zaniżając cenę prac. Mało powiedziane – podpi-sano umowę, której wartość była niższa niż koszt zakupu

Page 101: Nowy Kamieniarz 67

MACHINERY AND EQUIPMENT

UNPROCESSED STONE

MARBLE, STONEAND DESIGN

TOOLSAND CHEMICALS

MORE STONE FOR MORE MORE STONE FOR MORE

BUSINESSBUSINESS

organized by

w w w.marmomacc.com

48th International Trade Fair for Stone Design and Technology

Verona - Italy

25-28 SEPTEMBER

MARMO NOWY KAMIENIARZ.indd 1 06/03/13 08:36

Page 102: Nowy Kamieniarz 67

SUWIK DIAMANT AS Andr zej Suwik , ul . Promienista 48a, 60-289 Poznańtel. +48 61 868 33 95, email : [email protected] , w w w.diamantas.pl

PROFESJONALNEPROFESJONALNENARZĘDZIANARZĘDZIA

DIAMENTOWEDIAMENTOWE

Page 103: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl101

Podstawowe parametry maszyny:Zasilanie3x380V + N + PE; 5,5 kVASilnik głowicy3/3,7 kVA; 1400/2800 obr/minSprężone powietrze 0,5 MPaGrubość obrabianej płytydo 100 mm (standardowo)Długość pola obróbczego 3000 mm(na zamówienie do 4000 mm)Prędkość posuwu do 15 m/min(płynna regulacja)Wymiary 5200 mm x 2100 mm x 2350 mm

Podstawowe parametry maszyny:Zasilanie3/N/PE ~ 400 V, 50 Hz; 4.75 kWSilnik głowicy 4 kWPodnoszenie /opuszczanie głowicy/ docisk pneumatyczny 0,55 kWSprężone powietrze 0,5 MPa Zasięg głowicy 2200 mmGłowica 2-wagonowa

KOLANKÓWKA

Podstawowe parametry maszyny:Zasilanie 3x380V + N + PE; 11 kVASilnik główny 7,5 kVA, 1400 obr/minGrubość ciętej płyty do 250 mm (dla dysku o śr. 600mm)Długość pola obróbczego 3350 x 3100 mmPrędkość cięcia zakres od 0,7 do 2,5 m/minlub inny na zamówienie, np. (od 2,5 do 4 m/min)Wymiary 4600 mm x 4200 mm x 2000 mm (długość x szerokość x wysokość)

PIŁA JEDNOSUPORTOWA PJS600

BOCZKARKA PROFILOWA B100

K&K AUTOMATIC MACHINESKosiorowscy Spółka Jawna 36-105 Cmolas, Cmolas 398 btel.: +48 17 283 74 66, tel./fax: +48 15 846 42 83 tel. komórkowy: +48 607 656 791 e-mail: [email protected], www.machines.pl

Hurtowa sprzedażnagrobków labrador blue

orion

impala

blue moon

baltic green

balmoral

nagrobek 90 x 190 cm

Balmoral teraz 1910 złImpala teraz 2070 złBaltic Green teraz 2330 złOrion teraz 2380 złBlue Moon teraz 2650 złLabrador Blue teraz 2750 zł ceny brutto

Dostępna wysokość ram: 15 cm, 20 cm, 25 cm.Ćwierćwałek na płycie GRATIS.

Wykonujemy pomniki standardoweoraz na indywidualne zamówienie.

Ponadto prowadzimy sprzedaż internetową -wzory dostępne na naszej stronie internetowej:

www.skalen.plSKALEŃ s.c.ul. Legnicka 45, 59-500 Złotoryjatel. biuro 76 878 20 07, fax 76 878 23 97, kom. 602 51 71 21www.skalen.pl, e-mail: [email protected]

Page 104: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl102

Page 105: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl103

Sklep Firmowy44-200 Rybnik, ul.Wyzwolenia 24

tel. + 48 32 4331073, tel./fax +48 32 4225716email: [email protected]

www.rodlew.com.pl

Akcesoria nagrobkowe-litery

-krzyże-wazony

-latarki-aplikacje

ze stali kwasoodporneji brazu oksydowanego na czarno

Page 106: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl104

Page 107: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013)www.RynekKamienia.pl105

Page 108: Nowy Kamieniarz 67

NK 67 (3/2013) www.RynekKamienia.pl106

SPIS REKLAMODAWCÓW

AKCESORIAALINA 69BETIMO 56CAGGIATI 108DEKS 63, INSERT

DIPLOMAT 68EDAN 104JSB 71OPAL 18APILLA 15RODLEW 103SAWOY SŁAWOMIR SOKOŁOWSKI 35STRASSACKER 35TOPAZ 105WAR-MECHAN 56WARSOB 102WENA 65

BLOKICARRIÈRES PLO 90FINNSTONE 78GB UNITED 4R.E.D. GRANITI POLAND 79

CHEMIASYNTETYK 47

ELEMENTY GOTOWEATHENA 95COSENTINO 5FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK 8GB UNITED 4PIASMAR 104PS-GRANIT 83QINGDAO WINSTONE 64SARDEGNA MARMI 107WORLD & STONE 104

HURTOWNIE NAGROBKÓWCARO 9GRANIT DULNIAK 7

M.E.J.A. BUGANIUK 77MONOLIT 75MONUMENT 73SKALEŃ 101

KOPALNIECARRIÈRES PLO 90PIASMAR 104

MASZYNYBRETON 43BS-KAMIENIARSTWO 105GMM 41GRANMAR KRAKÓW 103IRGRADEX 102K&K AUTOMATIC MACHINES 101MACH PLUS INSERT

MARMO MECCANICA 53, 55, 57MC DIAM 61PROMASZ 45SYNTETYK 47WARSOB 102WEHA POLSKA 6

NARZĘDZIADEKS 63, INSERT

DIAMANT-AS 100DIAM-BOŻ 105EUROARSS 31FEIYAN-TECH 2GRANIRO 33KRZEMEX 39MACH PLUS INSERT

MC DIAM 25TOP 51WENA 65

PŁYTKICARO 9EGA 87

GREIN 97MARMI SCALA 10PS-GRANIT 83ROGALA 1, 3SARDEGNA MARMI 107WORLD & STONE 104

PŁYTYATHENA 95COSENTINO 5EGA 87FAVORITA 91FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK 8FURMANEK TRADING 11GB UNITED 4GRANIT DULNIAK 7GREIN 97HURTOWNIA IMPALI CB 89JP GRANIT 93KLUCZBUD 104M.E.J.A. BUGANIUK 77MARMI SCALA 10MARMURY JACEK ŁATA 85PS-GRANIT 83QINGDAO WINSTONE 64ROGALA 1, 3SARDEGNA MARMI 107WORLD & STONE 104

TARGITARGI KAMIEŃ-STONE POZNAŃ 27TARGI MARMOMACC WERONA 99

USŁUGIACTIVE SYSTEM 68ATHENA 95FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK 8PIASMAR 104SYNERGIS 40TRANSKASZUBA 105

106SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Promienista 48A, 60-289 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: [email protected]

Page 109: Nowy Kamieniarz 67

Odkryj dzieło sztuki pochodzące z serca Sardynii: marmur Orosei. Kamień o ciepłych barwach, wzbogacony zawartością muszli, ziaren wapienia i korali, dzięki którym tworzy zachwycający efekt kolorystyczny. Efekt szczególnie widoczny i imponujący we wzorze „otwartej księgi”. Wyjątkowe i niezwykłe arcydzieło. Sardegna Marmi oferuje także wiele innych rodzajów kamienia, które pozwolą cieszyć się czarem naszej wyspy w Państwa domach.

Kontakt:Przedstawiciel na rynek polski: Tadeusz Chmieleckitel. +48 502 135 948; fax: +48 61 867 51 29e-mail: [email protected]

Magazyny i biura:Via Traversa Montebaldo 6, - Affi, 370010 (VR), Włochy tel. +39 045 723 53 67; fax: +39 045 626 49 12e-mail: [email protected]

Page 110: Nowy Kamieniarz 67

Największywybór kamieniaw Polsce. Od ręki!

Przyłęk / Warszawa / Pińczów / Gdańsk

SUROWY KAMIEŃwe wnętrzach

Inspirujący marketingWywiad z Joanną Korczyńską s. 48

Stereotypy do lamusa?Współpraca z Niemcami s. 36

R E K L A M A

Niezły kryzys?Handel kamieniem w 2012 r. s. 22

Maj / Czerw

iec 2013 / NR 67

Now

y Kam

ieniarz

C Z A S O P I S M O P R O F E S J O N A L I S T Ó W Maj / Czerwiec (nr 67) 3/2013 | bezpłatny | nakład - 4350 egz. | ISSN 1899-3419

Matthews International S.p.A.

w w w. r o g a l a . c o m . p l

s. 80