nagroda grudniowego numeru gazetki! helikopter zdalnie...

12
1 z 207 / XI / 2012 r. Nagroda grudniowego numeru gazetki! Helikopter zdalnie sterowany! W numerze: - Pasowanie na ucznia - Książka na pogodę i niepogodę - Wycieczki kształcą - Kącik kulturalny - Wywiad z … - English Page - Akademia z okazji… - Pyszne ciasto

Upload: vuongdat

Post on 28-Feb-2019

218 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

1

z

11

z

207 / XI / 2012 r.

Nagroda grudniowego numeru gazetki!

Helikopter zdalnie sterowany!

W numerze: - Pasowanie na ucznia - Książka na pogodę i niepogodę

- Wycieczki kształcą - Kącik kulturalny

- Wywiad z … - English Page

- Akademia z okazji… - Pyszne ciasto

2

z

22

z

Dnia 20.10.2012r. o godz. 10 w naszej szkole odbyło się pasowanie na ucznia. Wszyscy pierwszoklasiści byli bardzo przejęci, nam jednak udało się porozmawiać z kilkorgiem z nich. Oto jak odpowiadali na nasze pytania: 1.Co w dzisiejszej uroczystości podobało Ci się najbardziej? 2.Czy teraz, kiedy jesteś już prawdziwym uczniem (uczennicą), chciałbyś (chciałabyś) wrócić do przedszkola? 3.Czy dzisiejsza uroczystość była dla Ciebie stresująca? 4.Z kim przyszedłeś (przyszłaś)?

Majka Kowalska 1.Najbardziej podobało mi się jak każdy powtarzał tekst ślubowania. Uważam że ołówek był ciężki. 2.Nie, w szkole pani nie krzyczy. 3.Nie, nie denerwowałam się. 4.Przyszłam z rodzicami i dziadkami. Wiktor Lubiński 1.Według mnie najlepsze były zdjęcia. 2.Nie, w szkole podoba mi się nauka. Oliwier Olszówka 3.Nie. 1.Mnie najbardziej podobało się ślubowanie. 4.Z rodzicami. 2.Nie. Julka Paćko 3.Nie. 1.Najlepsze było śpiewanie. 4.Przyszedłem z mamą i babcią 2.Nie, w szkole podoba mi się nauka. 3.Nie. 4.Z mamą. Rozmowy przeprowadziły: Martyna Reteruk i Zuzanna Urbańska, kl.6f

URODZINOWY WYWIAD Serial „M jak Miłość” jest znany przez większość z nas. Tak się składa, że jedna z młodych aktorek Julia Paćko w tym roku dołączyła do grona uczniów naszej szkoły i zechciała opowiedzieć nam o swoich wrażeniach z planu. - Przypomnij nam jak się nazywasz i jaką rolę grasz w serialu „M jak Miłość”. -Nazywam się Julka Paćko. W serialu gram Anię córkę Marty. - Czy pracę w serialu traktujesz jak ciężką pracę, czy raczej przygodę? -Raczej jak przygodę. -Kiedy zaczęła się twoja przygoda z aktorstwem? -Jak miałam pół roczku. –Jesteś już uczennicą i doszło sporo nowych obowiązków, czy trudno jest pogodzić naukę z pracą? -Bardzo łatwo. –Ile godzin w tygodniu spędzasz na planie filmowym? -Przeważnie jest to jeden dzień w tygodniu, zdjęcia trwają około trzech godzin. –Czy pobierasz lekcje aktorstwa, ćwiczysz dykcję? -Pobierałam takie lekcje zanim zaczęłam chodzić do szkoły. –Z kim z serialowej rodziny jesteś najbardziej zżyta? -Z moim serialowym tatą i z wujkiem Heniem. –Czy myślałaś, w jakim zawodzie będziesz pracować jak dorośniesz? -Chciałabym zostać weterynarzem i leczyć zwierzęta. –A może aktorką? -Nie, raczej nie. –Julka, słyszałam, że masz dziś urodziny, więc życzę Ci dużo sukcesów w pracy i szkole oraz spełnienia wszystkich marzeń. –Bardzo dziękuję. – Dziękuję Ci za rozmowę.

ROZMAWIAŁA: Dominika Sokołowska, kl. IVe

3

z

33

z

Wywiad z gimnazjalistkami – byłymi uczennicami naszej szkoły 1. Jak oceniasz swoje gimnazjum w skali od 1 do 10. Uzasadnij odpowiedź. Natalia Trojanowska z Gimnazjum nr 2 im. Bolesława Chrobrego - Gimnazjum, do którego uczęszczam, jest naprawdę dobre. Oceniłabym je na 10 pkt., ponieważ nauczyciele są przyjemni, w szkole nigdy nie dochodzi do bójek, jest wiele wycieczek oraz konkursów. Organizowane są różne akcje, np. Dzień Łasucha lub Dzień Dawcy Szpiku, funkcjonuje wiele kół zainteresowań, np. Koło ekologiczne, Wolontariat, PCK itp. Karolina Ruszczyk z Powiatowego Publicznego - Moje gimnazjum oceniam na 9. Myślę tak, bo chodzą tam naprawdę sympatyczne osoby. Nauczyciele są dosyć wymagający, ale przynajmniej nas czegoś nauczą. Każdemu polecam, żeby tu kontynuował naukę. Aleksandra Kowalczyk z Gimnazjum Nr 1 im. Papieża Jana Pawła II - Gimnazjum, do którego uczęszczam, oceniam na 9. Są tu naprawdę mili nauczyciele, a lekcje prowadzone są w ciekawy sposób. Jest zadbane. A uczniowie są sympatyczni. 2. Czy trudno było się tam dostać ? Natalia - Raczej nie, ponieważ gimnazjum to przyjmuje prawie wszystkie podania, lecz jeżeli ktoś złożył podanie do klasy matematycznej, a miał złą ocenę, np. 2 lub 3 nie dostał się do tej klasy, ale do innej (najczęściej ogólnej). Gimnazjum chce mieć jak najwięcej uczniów i zachęca do składania podań Karolina - Nie wiem jak sądzą inni, ale dostać się tam nie było trudno. Wystarczy się uczyć, a później będzie już łatwo. Ola - Do tego gimnazjum dostałam się bez żadnych problemów. 3. Długo przygotowywałaś się do sprawdzianu szóstoklasisty? Natalia - Do testu kompetencji przygotowywałam się długo. W zasadzie od 4 klasy, ponieważ mieliśmy wspaniałą panią polonistkę, która dbała o to, abyśmy napisali test jak najlepiej. Pani robiła wiele sprawdzianów przygotowujących oraz dodatkowe zajęcia dla słabszych. Karolina - Do egzaminu powtórzyłam najważniejsze rzeczy i chyba wystarczyło, a tak w ogóle to liczy się jak uczyłaś/eś się przez te 6 lat. Ola - Do egzaminu szóstoklasisty przygotowywałam się w wolnych chwilach. Nie był ogólnie taki trudny, więc nie zajmowało mi to dużo czasu. 4. Jak ci wypadł ? Natalia -Test ten niestety nie wypadł mi za dobrze. Był bardzo trudny i było wiele pytań ,,na logikę''. Humanistyczna część testu poszła mi dobrze, lecz część matematyczna nie najlepiej (dlatego złożyłam podanie do klasy ekologicznej ) Karolina - Na egzaminie miałam 34 punkty i myślę, że to dobry wynik. Ola - Moim zdaniem, poszedł mi dobrze. Napisałam go najlepiej jak potrafiłam. Mam nadzieję, że tak samo dobrze, a może nawet lepiej pójdzie mi test gimnazjalny . 5. Czy szybko zaklimatyzowałaś się w nowej szkole ? Natalia - W szkole bardzo szybko się zaklimatyzowałam. Pierwszego dnia trochę obawiałam się reakcji rówieśników na moją osobę, ponieważ prawie nikt mnie nie znał. Większość mojej klasy uczęszczała do SP nr 3 , tylko 4 osoby są ze SP nr 2. Jednak wszyscy chcieli się zaprzyjaźnić i porozmawiać. Starsze klasy też zachowały się świetnie, pokazując nam numery sal, salę gimnastyczną oraz opowiadając o szkole. Karolina - Szkoła szybko mi się spodobała, tak samo jak moja nowa klasa. Są w niej super osoby. Każdy się tam dobrze zaaklimatyzował. Ola - Tak, szybko oswoiłam się z nową szkołą. Zapewne z tego powodu, że byli przy mnie przyjaciele i nie byłam sama. Szybko nawiązałam też nowe znajomości. 6. Czy nadal utrzymujesz kontakty ze znajomymi z dawnej szkoły? Jakiego typu one są ? Natalia - Bywa różnie, ale raczej tak. Często piszemy do siebie sms-y lub wiadomości na portalach społecznościowych , np. na Facebooku. Utrzymujemy kontakty przez internet, lecz prawie nigdy nie spotykamy się, ponieważ nie mamy czasu. Zawsze mam jakieś zajęcia lub dużo prac domowych, a weekend poświęcam rodzinie i przyjaciołom z nowej szkoły. Czasem wpadniemy na siebie z dziewczynami przez przypadek, np. w sklepie. Wtedy dużo rozmawiamy. Bardzo lubię nasze gimnazjum. Karolina - Staram się utrzymywać z nimi kontakt, niektórych naprawdę brakuje mi na co dzień. Kontaktuję się z nimi przez Facebooka, sms-y, z niektórymi spotykam się w wolnym czasie. Ola - Tak, nadal mam kontakty ze znajomymi z dawnej szkoły. Często się spotykamy. Nie urwaliśmy kontaktów tylko z tego powodu, że zmieniliśmy szkołę, nadal się kolegujemy, a także przyjaźnimy.

Wywiad przeprowadziły : Agata Barańska, Julia Bodek, Aleksandra Orłowska z kl. VI g

4

z

44

z

Niezapomniana

wycieczka

Dnia 26

października 2012r

odbyła się wycieczka

do Warszawy.

Uczestniczyli w niej

uczniowie klas : 4b,

4c, 4e, 4g wraz z

opiekunami :

p. Andrychowską,

p. Masiak,

p Tobolską,

p. Braunert,

p. Brudzyńską,

p. Markowską.

Przez wyjazdem policja sprawdziła stan techniczny dwóch autokarów.

Po odczytaniu listy obecności o godzinnie 8.00 wyjechaliśmy do stolicy. O 10.00

dojechaliśmy do Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa znajdującego się w Łazienkach

Królewskich. Uczestniczyliśmy w lekcjach dotyczących origami, parków

narodowych, jeździectwa konno. Kolejnym punktem był pobyt w profesjonalnej

kręgielni na Bemowie. Później chętnie zjedliśmy posiłek w Centrum Handlowym

”Arkadia”. Tu również obejrzeliśmy film pt.”Madagaskar 3” w jakości 3D. Około

godzinny 16.00 wyjechaliśmy w drogę powrotną. Rodzice odebrali nas sprzed szkoły

o godzinnie 18.00.

Największą dla nas atrakcją była gra w kręgle. Miło również wspominamy

żartobliwą rozmowę z panem pilotem. Zagadki, śpiewane piosenki i oglądanie filmu

„ Alvin i wiewiórki 3” uprzyjemniło nam jazdę autobusem. Warto jeździć na

wycieczki, bo przecież wszyscy wiedzą że podróże kształcą. Weronika Leszczyńska i ucz. kl. 4e

Podziel się zabawką – nie wszystkie Dzieci je mają! Akcja trwa do 10 grudnia.

Szkolne koło PCK dziękuje wszystkim, którzy przyłączyli się do zbiórki pieniędzy

organizowanej w naszej szkole w dniach 9-14.11.2012. Zebrane pieniądze zostały

przekazane mamie trójki naszych uczniów. Za okazane serce i pomoc w tej trudnej

sytuacji losowej, w imieniu swoim jak również tej rodziny, jeszcze raz dziękujemy. Opiekunowie Szkolnego Koła PCK

I.Milewska, D.Szczepek

5

z

55

z

Planujecie wycieczkę?- a może do Centrum Nauki Kopernik!

15 listopada uczniowie klasy 5a i 6d wybrali się na wycieczkę do Warszawy.

Opiekę nad nimi sprawowali: panie wychowawczynie – M. Kończalska, Olga

Kownacka-Czyż oraz pani Teresa Zarodkiewicz i pan dyr. Krzysztof Wyrzykowski.

W dobrym nastroju spod szkoły wyjechaliśmy o godz.10. W czasie podróży

pan przewodnik przekazywał nam ciekawe informacje o odbudowie warszawskiej

Starówki ubarwione legendami o stolicy. Podróż minęła szybko i czekało nas ponad 3

godziny świetnej zabawy. Celem naszej wycieczki było bowiem Centrum Nauki

Kopernik. Jest to obiekt usytuowany w sąsiedztwie Biblioteki Uniwersytetu

Warszawskiego z wieloma wystawami, laboratoriami i pracowniami, w których

można wiele się nauczyć jednocześnie się bawiąc. Pan pilot wycieczki jeszcze w

autokarze wszystko szczegółowo objaśnił, m.in. jakie są zasady korzystania z

różnych urządzeń. Po obiekcie chodziliśmy „na własną rękę”, dzięki czemu

mogliśmy zająć się dłużej tym, co nas bardziej zainteresowało.

Bardzo się nam tu podobało. W głównym holu, tuż przy wejściu czekało nas

spotkanie z ciekawym robotem, którym mogliśmy samodzielnie sterować. Robiliśmy

różne doświadczenia, m.in. mogliśmy wypróbować stymulator trzęsienia ziemi,

śledzić pracę wahadła Foucaulta, które dowodzi ruchu obrotowego ziemi wokół

własnej osi, posłuchać modlitw, śpiewów i utworów muzycznych największych

religii: chrześcijaństwa, judaizmu, islamu. Dużą popularnością cieszył się model

ludzkiego szkieletu kostnego pedałującego na rowerze. Wystarczyło usiąść na

rowerze i kręcić pedałami, by zobaczyć go na ekranie obok. Dla osób

zainteresowanych kulturą polecilibyśmy skorzystanie z umiejętności robota-poety,

który na życzenie tworzył utwory poetyckie- limeryki, sonety i inne wiersze. W

wygodnej, bo leżącej pozycji, można było podziwiać arcydzieła malarstwa

światowego. Każdy naprawdę mógł znaleźć coś dla siebie.

Po ekscytującej zabawie i zakupieniu pamiątek opuściliśmy ten wspaniały

obiekt, ale w drodze powrotnej, jak każe wycieczkowa tradycja, wstąpiliśmy do Mc

Donalda. Podróż do domu upłynęła szybko i bez przygód. Wycieczka bardzo się nam

podobała. Pojechalibyśmy tam jeszcze raz.

Jeśli nie macie pomysłu, gdzie warto jechać, może skorzystacie z naszej

podpowiedzi i udacie się do Centrum Kopernik? Opr. Paulina Rajkowska, Patrycja Szcześniak

******

Dnia 1 listopada obchodziliśmy dzień Wszystkich Świętych. Odwiedzaliśmy groby

rodziny, znajomych oraz znanych osób. Na cmentarzu byliśmy pogrążeni

w modlitwie, stawialiśmy zapalone znicze i kwiaty. Powinniśmy pamiętać

o zmarłych nie tylko raz do roku, lecz każdego dnia. Przychodźmy więc na cmentarz

i zanośmy do nich coś ważniejszego od kwiatów i zniczy – szczerą modlitwę. Zuzanna Urbańska i Zuzanna Mardzyńska kl. 6f

6

z

66

z

Wywiad z Panią Joanną Żochowską, nauczycielką SP Nr 2

1. Słyszeliśmy, że zajęła Pani I miejsce w konkursie „Przyjazny Skrzat- Marka Lokalna”, organizowanym przez Lokalną Grupę Działania. Co to za organizacja i czym się zajmuje? Lokalna Grupa Działania „Przyjazne Mazowsze” jest organizacją pozarządową- stowarzyszeniem istniejącym od 2008 roku. Wcześniej , bo od 2003 roku działała pod nazwą Mazowieckie Stowarzyszenie Doradztwa Rolniczego. Do tej grupy przystąpiły gminy powiatu płońskiego, a jednym z jej zadań jest organizowanie imprez kulturalnych promujących nasz region i tożsamość kulturową. W tym celu organizowane są imprezy kulturalne, festiwale, wystawy, pokazy, targi i konkursy. Właśnie w takim konkursie i ja wzięłam udział.

2. Skąd się Pani dowiedziała o konkursie i dlaczego zdecydowała się do niego przystąpić? Często zaglądam na stronę internetową LGD i tam znalazłam informację o konkursie. Decyzję podjęłam szybko, chciałam po prostu skonfrontować swoje umiejętności z umiejętnościami innych uczestników. Lubię wyzwania i już nie raz przystępowałam do różnych konkursów.

3. Proszę przybliżyć nam zasady i regulamin konkursu. Konkurs miał charakter otwarty i adresowany był do wszystkich mieszkańców powiatu płońskiego, którzy chcieli podzielić się swoimi pomysłami. Mogły wziąć w nim udział zarówno dzieci, młodzież jak i dorośli. Prace konkursowe dotyczyły 3 kategorii. Można było wykonać logo, gadżet lub napisać pracę literacką(forma dowolna). Osobiście zdecydowałam się na napisanie wiersza, który prezentuje walory Płońska i okolicznych gmin. Zachęciłam też do udziału dzieci ze świetlicy. Trzy pierwszoklasistki: Zuzia Kapusta, Julia Sybicka i Zuzia Rosiak wykonały projekty gadżetów. Jedna z nich- Zuzia Rosiak otrzymała wyróżnienie.

4. Jakie jest przesłanie Pani utworu? Wiersz przedstawia walory krajobrazowe, kulturowe, historyczne i turystyczne zarówno Płońska jak i innych miast i wsi Mazowsza. Zawiera informacje o większych zakładach przemysłowych funkcjonujących w okolicy Płońska, zachęca do aktywności, wspólnego działania i pielęgnowania tradycji. Wiersz o skrzacie jest moim pierwszym utworem, który „ujrzał światło dzienne”. Wcześniej już pisałam wiersze, opowiadania, prowadziłam pamiętnik, ale nigdy „moich dzieł” nikomu nie pokazywałam. Była to tzw. „twórczość szufladowa”.

5. Czy już Pani otrzymała nagrodę? Jeśli tak, to co nią jest? Nagrodą dla mnie jest sukces Zuzi. Nagród od komisji jeszcze nie odebrałyśmy. W sobotę , tj. 24.11. jedziemy do Słoszewa na warsztaty plastyczne pt. „Duże i małe skrzaty wspaniałe”. Wtedy nastąpi podsumowanie konkursu połączone z wręczeniem nagród. Co dostaniemy, już wkrótce się okaże.

6. Czy brała Pani udział w innych konkursach? Co chciałaby Pani przekazać uczniom w związku ze swoimi doświadczeniami konkursowymi? Brałam udział w kilku konkursach organizowanych przez LGD : fotograficznym pn. „Nasze małe ojczyzny czyli urokliwe miejsca powiatu płońskiego”, „Co wieś, to inna pieśń” -konkurs na produkt lokalny, „Odziej skrzata”- zaprojektowanie i wykonanie stroju skrzata. We wszystkich otrzymałam wyróżnienia. W ubiegłym roku wzięłam udział w konkursie „Przyjazny Skrzat- Marka Lokalna 2011”, kategoria – wytwory inne. Moje bieżniki i ozdoby z kordonka spodobały się i zajęłam I miejsce. Jeśli chodzi o uczniów, to tych korzystających ze świetlicy już zaraziłam pasją rywalizacji. Wiedzą, że udział w konkursach to fajna rzecz. Zawsze cieszymy się z sukcesów, nawet najmniejszych. Wygrana daje wiele radości, dodaje pewności siebie motywuje. Sprawia, że stajemy się ambitniejsi. Jednak nie zawsze się wygrywa. To z kolei uczy pokory i wytrwałości, niejako zmusza do większej staranności i zaangażowania. Czekanie na wyniki konkursu, to kolejna lekcja- lekcja cierpliwości. Właśnie sprawdziłam wyniki jednego spośród kilku,

7

z

77

z

w których „świtliczaki” brały udział. To 14 Powiatowy konkurs plastyczny „Spotkanie z folklorem”. Nasza Ewelina Długoszewska zajęła I miejsce!

7. Dziękujemy za rozmowę. Gratulujemy sukcesu Pani i podopiecznym Życzymy kolejnych osiągnięć. Pozwoli Pani, że fragment nagrodzonej pracy przytoczymy , aby zachęcić naszych czytelników do zapoznania się z całością nagrodzonego wiersza. Dziękuję za życzenia. Oczywiście zgadzam się na umieszczenie mojego wiersza w „Prymusku”. Już Konopnicka i Zarembina Pisarki polskie o tym pisały, Że żyją ludki na naszej ziemi, Co krasnoludki się nazywały. (…) Do Płońska jadą i już są w rynku- Centralnym miejscu naszego miasta. Tutaj jest pompa i kamienice I tu historia pokoleń wzrasta. W czasach wojennych getto tu było, A ludzie pomoc nawzajem nieśli. Teraz tu mnóstwo sklepów i usług Krawców i szewców, fryzjerów, cieśli. Onegdaj na świat przyszedł Ben Gurion Współzałożyciel państwa Izrael I pierwszy premier owego państwa, Z którym płońszczanie wciąż kontakt mają. Płońsk znany jest też z tego, że kiedyś Słynni Polacy tutaj mieszkali: Pan Jędrzejewicz i pan Rutkowski Gwiazdy na niebie obserwowali.

Oprac. Redakcja

Mamy listopad- miesiąc smutny i ponury. Kojarzy

nam się z nim kolor brązowy, szary i czarny… Na osłodę tego smutnego miesiąca mamy dla was pyszne ciasto – murzynek. Oto łatwy przepis na ten przysmak, który bez problemu zrobicie nawet z kolegą lub koleżanką! Potrzebne produkty :1 kostka margaryny ( Kasia ), 0,5 szklanki mleka, 1,5 szklanki cukru (375g),4 jajka,4 łyżki kakao, 2 szklanki mąki (340g),1 łyżka proszku do pieczenia (10g) Sposób przygotowania :Margarynę, mleko, kakao i cukier włóż do rondelka, gotuj aż cukier się rozpuści i masa stanie się gładka i lśniąca. Z powstałej masy odlej 2/3 szklanki, a resztę wlej do miski. Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia i wsyp do masy kakaowej. Wymieszaj mieszadłami miksera. Żółtka oddziel od białek. Dodawaj do ciasta po żółtku ciągle mieszając. Białka ubij mikserem na sztywną pianę. Przełóż do ciasta i wymieszaj delikatnie łyżką. Ciasto przełóż do podłużnej formy, wyłożonej papierem do pieczenia o wymiarach ok.10 x 30 cm. Piecz 50 minut w 180 stopniach C. Upieczone ciasto wyjmij z formy. Gdy lekko przestygnie, posmaruj pozostałą masą kakaową i odstaw do zastygnięcia. Temperatura piekarnika : 180oC. Czas pieczenia: 50 minut. Życzymy udanego wypieku ! SMACZNEGO !!! Julia Synoradzka i Sara Pytlak kl. VI F

8

z

88

z

EENNGGLLIISSHH PPAAGGEE

HHAALLLLOOWWEEEENN WW MMAAŁŁEEJJ DDWWÓÓJJCCEE

Halloween to święto, które

pojawiło się w Polsce w latach

90tych. Jest to zwyczaj

związany z maskaradą i

odnoszący się do święta

zmarłych, obchodzony

w wielu krajach nocą 31

października, czyli przed

dniem Wszystkich Świętych.

Głównym symbolem święta

jest świecąca w środku dynia

z wyszczerbionymi zębami.

Inne popularne symbole to

duchy, wampiry, czarownice,

trupie czaszki itp.

W naszej szkole również świętowano Halloween. W dniu 31 października grupa

trzecioklasistów z klas IIIa i IIIb pod kierunkiem Pani Dorotki Bartczak

przygotowała przedstawienie, podczas którego recytowano wiersze i śpiewano

piosenki w językach polskim i angielskim. Nie zabrakło również popularnych dla

tego święta konkursów. Jedną z zabaw było „Apple bobbing”. Tradycyjnie w tej

zabawie należy bez użycia rąk ugryźć jedno z jabłek pływających w miednicy z

wodą. Jabłko nieuszkodzone przy zabawie, ma oznaczać szczęście w nadchodzącym

roku.

Kolejną interesującą zabawą był konkurs Jack-o’-lantern. Jest to lampa zrobiona

z wydrążonej dyni. W środku wydrążonej dyni z wyciętymi otworami stawia się

świecę. Nasze konkursowe dynie były bardzo ciekawie zrobione

z wykorzystaniem różnych technik i koncepcji artystycznych. Niektóre były

przerażające, inne śmieszne

i kolorowe. Był również

zorganizowany pokaz mody,

podczas którego prezentowano

uroczo straszne i najbardziej

pomysłowe stroje. W tej

konkurencji rywalizowały między

sobą czarownice, szkieletory,

wampiry i inne straszydła.

Na zakończenie przedstawienia

zatańczył dla wszystkich zespół

„Kropeczki”, utrwalając tym samym

zabawny klimat upiornego święta. Oliwia Jakubowska, kl. IIIb

9

z

99

z

W WARSZAWIE…

Mam na imię Łukasz,

jestem uczniem klasy IIIa.

8 listopada całą klasą razem

z klasą IIIb pojechaliśmy

na wycieczkę do

Warszawy. Zwiedziliśmy

„Centrum Nauki

Kopernik”, które jest

niezwykłym miejscem.

Rozbudza ono ciekawość,

pozwala zrozumieć świat

podczas zabawy

i udowadnia, że każdy jest

odkrywcą przez całe życie.

Powstało ono zaledwie w

przeciągu 2 lat. Jest to nowoczesne, interaktywne muzeum, gdzie można zobaczyć

jak powstaje tornado, unieść się na latającym dywanie i zagrać na laserowej harfie.

Na zwiedzających czekają setki eksponatów gotowych do samodzielnego

eksperymentowania. Już wkrótce zostanie uruchomione planetarium, laboratoria,

Park Odkrywców - miejsce, gdzie sztuka, nauka i przyroda spotykają się pod gołym

niebem.

Ponadto byliśmy w kręgielni, gdzie graliśmy w kręgle. Później zwiedziliśmy

Muzeum Ziemi, w którym znajdują się ekspozycje naturalnych skarbów naszej

planety: rodzajów skał i minerałów. Ekscytujące było to, że mogliśmy dotknąć tych

skał i poznać ich strukturę.

Najbardziej utkwiła mi w pamięci ciekawa maszyna, która za pomocą pompowanego

powietrza wypychała kolorowe kulki w przestrzeń. Wyglądało to jakby barwna

fontanna wyrzucała piłki z prędkością pocisku. Bawiłem się przy tym bardzo dobrze.

Mam nadzieję, że za jakiś czas, kiedy już będzie otwarte planetarium, wybierzemy

się na taką wycieczkę jeszcze raz. Łukasz Brzeszkiewicz, kl.IIIa

Akademię poświęconą

Papieżowi Janowi Pawłowi II

przygotowali dla

społeczności szkolnej 31

października 2012 roku

uczniowie kl.4e pod opieką

pań: J. Jędruszczak,

M. Dymkowskiej

10

z

10

10

Z OKAZJI ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI…

Dnia 9 listopada br. w budynku B SP Nr 2 odbył się uroczysty apel z okazji

rocznicy odzyskania niepodległości. Montaż słowno – muzyczny przygotowała

J. Michalak z klasą 2b.

Dzieci prozą i wierszem opowiadały o tym, ile lat Polska była w niewoli, co to

znaczy odzyskać niepodległość. Wspominały „Dziadka” – Józefa Piłsudskiego,

oddały hołd tym wszystkim, którzy walczyli, zmarli za Ojczyznę. Opowiedziały o

tym, co wydarzyło się 11 listopada 1918 roku i jak ważne były te wydarzenia dla

narodu polskiego. Przypomniały wszystkim jakie są polskie symbole narodowe.

Mówiły odważnie o uczuciach miłości i przywiązania do Ojczyzny. Wszystkie teksty

przeplatane były śpiewem pieśni legionowych, patriotycznych.

Apel miał charakter uroczysty, podniosły. p. Jolanta Michalak

W bud. A akademie upamiętniające 94 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości miały miejsce 9 listopada dla klas IV – VI ( przygotowali ucz. kl. 4e, 6c i chór szkolny pod opieką p. M. Masiak, M. Cetlińskiej, Ł. Zacieskiego, A. Barańskiego) i 12 listopada dla klas I – III (wystąpili ucz. kl. IIIe pod opieką p. M. Kozłowskiej).

11

z

11

11

Książka na pogodę i niepogodę Mamy miesiąc listopad smutny i ponury, dlatego

polecamy Wam bardzo smutną opowieść. Książka

Oskar i Pani Róża opowiada o dziesięcioletnim

chłopcu który leży w szpitalu nagle na jego drodze

pojawia się pani Róża. Ciekawe co wyniknie dalej?

Książkę napisał Eric -Emmanuel Schmit.

Martyna Reteruk, Julia Synoradzka

Dzień Życzliwości W dniu 21 listopada już po raz siódmy świętujemy

Dzień Życzliwości. Każdy z nas powinien być

życzliwy - przez cały rok a nie tylko w tym dniu.

Jednak w ten wyjątkowy dzień mamy ku temu

szczególną okazje. Wszyscy tego dnia okazujemy

sobie dużo życzliwości. Uczniowie, którzy za rok tego

dnia będą mieli coś różowego przy sobie (apaszkę,

bluzkę, kokardę itp.) proponuję, by nie musieli pisać

niezapowiedzianych kartkówek bądź sprawdzianów.

Muszą jednak być dla siebie mili. Niech żyje

życzliwość! Maria Sawicka

KĄCIK KULTURALNY W tym miesiącu ruszamy z zupełnie nowym prymuskowym kącikiem kulturalnym. Będziemy przedstawiać ciekawe nowości wydawnicze, wydarzenia kulturalne skierowane do dzieci i młodzieży. Zaczynamy od zbioru wierszy "Ludwik Jerzy Kern dzieciom", który ukazał się w październiku 2012 nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Ludwik Jerzy Kern to ten poeta od zwierząt: kóz, sów, psów, kotów i innych stworzeń. Dziś niewiele osób z młodego pokolenia zapewne wie, że to on stworzył Ferdynanda Wspaniałego, po którego lekturę chętnie sięgają teatry, wystawiając ją jako sztukę na scenie. Oczywiście, że Kern nie jest tak popularny jak Tuwim czy

Brzechwa, ale kunsztem zdecydowanie im dorównuje. Ponadto Kern jest kabareciarzem, satyrykiem i ironistą. Jego twórczość cechują między innymi pozytywna w odbiorze przewrotność oraz niewypowiedziany wprost i z pewnością niewynikający bezpośrednio sens - ale taki, którego się trzeba domyślić. Przekonajcie się sami!zędzie,etym nie wiecie,

Parasole Pan Profesor parasol,

Pewnie o tym nie wiecie, Wiele się namozoli,

Że małe parasole , Póki ich nie przeszkoli,

Zanim wyjdą na miasto, Do roli,

Długo się uczą w szkole. Parasoli. Redakcja

12

z

12

12

HUMOR Na lekcji:

- Kto się ciągle obraca? – pyta

nauczycielka.

- Ziemia! – odpowiada jeden z uczniów.

- Kto to powiedział? – pyta pani.

- Kopernik!! Przygotowała: Wiktoria Sakolska, kl. IIIa

ANDRZEJKOWE KARTKI NA WODZIE. Aby wywróżyć imię przyszłego ukochanego do korków dziewczynki przyczepiają kartki ze swoim imieniem i wkładają je do miski z wodą, w której pływają korki z przyczepionymi imionami męskimi. Gdy korki się złączą jest to magiczny znak, że przyszły wybranek będzie nosił imię z kartki. Aby stworzyć bardziej magiczny nastrój w czasie zabawy - można ozdobić kartki brokatem, a imiona wypisać atramentem - jak prawdziwa wróżka. Potrzebujesz: korków od wina, karteczek z imionami męskimi i żeńskimi, miski z wodą, szpilek.

Potrzebne Ci będą małe przedmioty: Figurka psa, konia, kota, lalki i węża, ale zamiast węża możesz użyć sznurka. Samochodzik, obrączkę, grosik, klucz, łyżeczka, troszkę cukru, troszkę soli, Przedmioty pojedynczo pochowaj pod kubeczki, ale jeden kubeczek zostaw pusty. Pomieszaj kubeczki i losuj. Podnosząc kubeczek dowiesz się, co Cię czeka.

Pies - Przyjaciel, Koń - Wolność, Kot - Magia, Lalka - Dziecko,

Wąż - Zazdrość, Troszkę Soli - Kłótnie, Obrączka - Małżeństwo, Grosik - Bogactwo, Klucz - Dom, Łyżeczka - Dobrobyt, Troszkę Cukru - Słodkie Chwile, Samochodzik - Samochód Pusty Kubeczek - Niespodzianka, Oprac. Zuzanna Urbańska, kl. 6f

Serdeczne życzenia ślę wszystkim Kasiom, Katarzynom, Kaśkom, Kasieńkom, Kasiulkom z okazji imienin. Uczeń kl. 6

Pozdrowienia i buziaki dla Andrzeja z naszej paki! Koleżanka

We październiku nagrody numeru wylosowali: Koper Natalia, Mateńko Alicja, Lipski Kacper, Sakolska Wiktoria, Sosnowska Karolina, Reteruk Martyna, Kowalczyk Maria, Śmigrodzka Maja, Rajkowska Paulina. GRATULUJEMY! Jeśli chcesz zamieścid w gazetce drobne ogłoszenie, podziękowanie lub złożyd komuś życzenia, napisz je i dostarcz do redakcji. Przypominamy, że „Prymusek” jest również dostępny na stronie internetowej naszej szkoły: www.spnr2.no-1.pl

Opiekunowie gazetki: p. M. Masiak, p. M. Ziółkowska, p. T. Zarodkiewicz

Współpraca: p. D. Bartczak, p. P. Rutkowski (umieszczanie na stronie internetowej)

Zachęcamy do współpracy z gazetką szkolną!

Drogi Czytelniku! Miła Czytelniczko!

W każdym numerze gazetki będzie zamieszczany kupon uprawniający do wylosowania atrakcyjnych nagród.

Pod szczęśliwym kuponem znajdziesz symbol, który kryje nagrodę numeru. W tym miesiącu pod kuponem jest ukryty słonik. Jeśli jesteś tym szczęśliwcem, przynieś go do opiekunów gazetki (p. Masiak, p. Bartczak), a otrzymasz miłą niespodziankę.

Zbieraj wszystkie kupony z kolejnych numerów „Prymuska”, a może nagroda przypadnie właśnie Tobie. Losowanie nagród głównych odbędzie się w ostatnim tygodniu roku szkolnego. Powodzenia!

Redakcja