jesteŚcie bowiem · 13 października (wtorek) zapraszamy po mszy i różańcu na ostatnie w tym...

8
MIESIĘCZNIK PARAFII PW. WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH W NOWYM BRZESKU JESTEŚCIE BOWIEM św. Teresy od Dzieciątka Jezus 1 Świętych Aniołów Stróżów 2 św. Franciszka z Asyżu 4 św. Faustyny Kowalskiej 5 Najświętszej Maryi Panny Różańcowej Uroczystość rocznicy poświęcenia kościoła parafialnego 7 25 św. Teresy od Jezusa Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza 15 28 Październik czw. n. czw. śr. pt. śr. n. pn. egzemplarz bezpłatny To my mamy pocieszać Jezusa, a nie Jezus nas. Jezus kocha serca radosne, kocha dusze uśmiechnięte. Rozmowa z Karmelem Oto jestem. Chciałbym z siostrą pomówić, ja - ksiądz byle jaki - Proszę czekać. Już idzie z ogrodu, chociaż nie chcą jej puścić ptaki Chyba ona. Nie widzę jej twarzy, czy się modli, czy się uśmiecha za zjeżoną Karmelu kratą, jak za łupiną orzecha - U nas wszystko tutaj dla Boga Nawet fartuch ogrodniczki niebieski, nawet trepki z jednym rzemykiem, jakby zdjęte ze świętej Tereski Czasem śnieg mamy mokry we włosach, za oknami - zmarznięty sad Karmelitanko bosa, szedłem tu tyle lat ks. Jan Twardowski, 1957 Nr 03 PAŹDZIERNIK) '2009) ( Święta Teresa od Dzieciątka Jezus

Upload: others

Post on 06-Aug-2020

0 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

MIESIĘCZNIK PARAFII PW. WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH W NOWYM BRZESKU

JESTEŚCIE BOWIEM

św. Teresyod Dzieciątka Jezus

1

Świętych AniołówStróżów

2

św. Franciszka z Asyżu4

św. Faustyny Kowalskiej5

Najświętszej MaryiPanny Różańcowej

Uroczystość rocznicypoświęcenia kościołaparafialnego

7

25

św. Teresy od Jezusa

Świętych ApostołówSzymona i Judy Tadeusza

15

28

Październik

czw.

n.

czw.

śr.

pt.

śr.

n.

pn.

egzemplarz bezpłatny

To my mamy pocieszać Jezusa,a nie Jezus nas.Jezus kocha serca radosne,kocha dusze uśmiechnięte.

Rozmowa z Karmelem

Oto jestem. Chciałbym z siostrą pomówić,ja - ksiądz byle jaki- Proszę czekać. Już idzie z ogrodu,chociaż nie chcą jej puścić ptaki

Chyba ona. Nie widzę jej twarzy,czy się modli, czy się uśmiechaza zjeżoną Karmelu kratą,jak za łupiną orzecha

- U nas wszystko tutaj dla BogaNawet fartuch ogrodniczki niebieski,nawet trepki z jednym rzemykiem,jakby zdjęte ze świętej TereskiCzasem śnieg mamy mokry we włosach,za oknami - zmarznięty sad

Karmelitanko bosa,szedłem tu tyle lat

ks. Jan Twardowski, 1957

Nr 03 PAŹDZIERNIK) '2009)(

Święta Teresaod Dzieciątka Jezus

Page 2: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

ul. Piłsudskiego 28,32-120 Nowe Brzesko,tel. 0-12 385-20-24

Biuletyn dostępny jestw internecie na stronie:www.NoweBrzesko.info

[email protected]

ŁAWKI

SPRZĄTANIE ŚWIĄTYNI

CMENTARZ

NABOŻEŃSTWO FATIMSKIE

RÓŻANIEC

MSZA NA CMENTARZU

PRZYGOTOWANIE DO BIERZMOWANIA

ODPUSTY W ROKU KAPŁAŃSKIM

W związku z tym, że zbiórka ofiar na ławki jeszcze trwa (można składać ofiary m. in. w ko-pertach, podczas niedzielnej tacy). W przyszłym numerze przekażemy informację jakie ofiaryzostały złożone przez poszczególne ulice i wioski.

W najbliższe soboty, czyli: 2, 9, 16, 23, 30 października zapraszamy do sprzątania naszejświątyni wiernych z Mniszowa, a później ze Szpitar, w grupach – po 10 osób.

Miesiąc październik to czas robienia porządków na cmentarzu przed uroczystościąWszystkich Świętych i Dniem Wszystkich Wiernych Zmarłych. W trosce o piękno naszegocmentarza prosimy o segregowanie śmieci i wrzucanie ich do oznakowanych boksów na śmieci.Starajmy się o to sami, miejmy też odwagę zwrócić delikatną i uprzejmą uwagę innym.

W ostatnich dniach wywieziono kilka kontenerów odpadów, niestety wcześniej -nakładem ogromnej pracy, śmieci leżące na jednej wielkiej pryźmie - trzeba było ręczniesegregować. Wierzymy, że w tym roku porządkując groby odpady zostaną złożone w odpo-wiednich miejscach. Uszanujmy siebie, pracę innych, a nade wszystko miejsce doczesnegospoczynku naszych bliskich.

13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym rokunabożeństwo fatimskie.

Zapraszamy na nabożeństwa różańcowe w dni powszednie po Mszy św. popo-łudniowej. Uwaga: zmienia się godzina Mszy świętej popołudniowej - od 1 październikazapraszamy na godzinę 17:00. Nabożeństwo różańcowe w niedzielę: po Mszy popołudniowejo 16:00.

25 października (niedziela) o godzinie 14:30 zostanie odprawiona Msza święta w kaplicy nanaszym cmentarzu parafialnym. Po Mszy będzie okazja wspólnej modlitwy w intencji wszystkichzmarłych Koronką do Miłosierdzia Bożego.

Katecheci w najbliższym czasie ustalą z młodzieżą terminy spotkań przygotowujących doprzyszłorocznego bierzmownia. Spotkania będą się odbywały w pięciu grupach, każda grupabędzie spotykała się raz na miesiąc. Spotkania poprowadzi ksiądz proboszcz Benon Olejnik.

W każdy pierwszy czwartek miesiąca - najbliższe: 1 października,5 listopada - będzie można uzyskać odpust zupełny. Jest on związanyz trwającym Rokiem Kapłańskim. Każdy ochrzczony może w tym dniuuzyskać odpust zupełny, jeśli przystąpi do spowiedzi, weźmie udziałwe Mszy św., odmówi modlitwy w intencjach Ojca Świętego.Odpust zupełny obejmuje także pod zwykłymi warunkami osobyw podeszłym wieku i chore, które nie mogą wyjść z domu, jeśliodmówią we wspomniane wyżej dni modlitwy o uświęcenie kapłanówi ofiarują w tej intencji, przez wstawiennictwo Maryi, KrólowejApostołów, swoje cierpienia.

Page 3: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Kilka dni temu spędziłem dwa dni z przyjaciółmi w gó-rach. Wrzesień to wspaniały czas na wędrówki. Niewieluturystów, wspaniałe kolory drzew i te niesamowite, porannemgły. Wyszliśmy bardzo wcześnie. Zapowiadano słonecznąpogodę. Wyszedłszy na Sarnie Skałki pod Giewontem,zobaczyliśmy morze skłębionych mgieł, a z nich wystająceoświetlone słońcem szczyty.

Chwila odpoczynku, odmówiona modlitwa, a potemwspomnienia. „Andrzeju, bardzo się cieszę, że przez tyle latistnieje dawno zawiązana grupa. Spotykacie się często,pomagacie sobie, tworzycie wspaniałe rodziny. A przecieżna początku tak nie było, zdarzały się nieporozumienia...”

„A pamięta ksiądz - mówi Andrzej - najważniejsze wewspólnocie to mieć jakiś cel. Pamiętam to stwierdzenie:„Jeżeli chcesz zjednoczyć ludzi, to każ im budować wie-żę”(1). Uśmiechając się zapytał: „A czy ksiądz buduje już„wieżę” ze swoimi wiernymi w parafii?...”

Kilkunastoletni Piotrek, syn Andrzeja wtrącił: „Po co imwieża?! Przecież mają kościół z wieżą. I jeszcze drewnianądzwonnicę...”

„Piotrek – powiedziałem - tu nie chodzi o taką mate-rialną wieżę. Mówimy o czymś co wspólnie w parafii siętworzy. W każdej wspólnocie trzeba mieć jakiś cel.

Celem twoich rodziców jest między innymi troska o two-je zdrowie, abyś był silny, dobrze się uczył, kochał PanaBoga... Te wspólne starania o to, rozmowy, bardzo ich je-dnoczą. Wiesz, tego doświadczaliśmy we wspólnocie doktórej należą twoi rodzice.

Jeżeli ludzie są razem, bez określonych celów, bardzoszybko rodzą się nieporozumienia i konflikty. Napięcia wy-nikają stąd, że członkowie wspólnoty mają bardzo różneoczekiwania niewyrażane w słowach. Zauważaliśmy, że toczego chcieli jedni, różni się od tego czego chcą drudzy.We wspólnocie nie chodzi tylko o to, aby być razem, aleco się chce razem zdziałać...”

Andrzej dodał: „Rozmawialiśmy kiedyś w domu z dzieć-mi o Matce Teresie z Kalkuty. Tą rzeczywistością, jednoczącątak wspaniałe siostry, była troska o najbiedniejszych.”

„Już rozumiem!” - powiedział Piotrek, dodając jeszcze:„Naszym celem były Sarnie Skałki. Gdyby każdy wybrał innycel nie bylibyśmy tu razem, a ja pewnie bym zginął w tejmgle...”

Przed wyruszeniem w dalszą drogę dodałem: „Naj-ważniejsze w życiu to być razem i mieć wspólny dobry cel.”

Pozdrowienia z Sarnich Skałek!

Ks. Benon, Wasz proboszcz

(

Drodzy Parafianie i Przyjaciele!

1)Antoni Saint-Exupery „Twierdza”

Tomasz z Celano opisuje, jak Biedaczyna zAsyżu przechodziłkiedyś przez pole pewnego wieśniaka. Ten uradowany podszedłdo Świętego i zapytał ze wzruszeniem, czy to on jest tym sław-nym Franciszkiem, o którym wszyscy w okolicy mówią z takimpodziwem. Biedaczyna z pokorą powiedział, że tak. Wtedy wie-śniak, zamiast słów pochwały wygłosił stanowcze upomnienie:„Staraj się być taki dobry, za jakiego cię ludzie uważają. Bo wielutobie zaufało, dlatego upominam cię, żebyś nigdy nie był inny, niżtego od ciebie ludzie oczekują".

Zaufanie, jakim i nas ludzie obdarzają, jest bardzo zobowią-zujące. Ranimy bliźnich, kiedy zawodzimy ich słuszne oczeki-wania i nadzieje, jakie w nas pokładają. Dzieci kierowaneodruchem natury ufają, że mama i tata okażą się ludźmitroskliwymi, opiekuńczymi i dającymi poczucie bezpieczeństwa.Wierni ufają księżom, że są ludźmi uczciwymi, pobożnymii rozmodlonymi, że prowadzą ich prostą drogą do Boga. Wybor-cy ufają politykom, że swój czas i siły poświęcą sprawompublicznym, a nie własnym interesom. Klienci ufają handlowcom,że towar, który im oferują, jest dobry i sprzedawany po uczciwejcenie. Nawet żebracy uliczni, wyciągając rękę, ufają nam, że nieokażemy się ludźmi wyrachowanymi i bez serca.„Upominam cię, żebyś nigdy nie był inny, niż tego od ciebie ludzieoczekują". Te mądre słowa wieśniaka z Italii XIII wieku od ja-kiegoś czasu mnie prześladują.Św. Franciszku z Asyżu, módl się za nami, byśmy i my niezawiedli tych, którzy nam zaufali, jak ty nie zawiodłeś ludzi, którzyuważali cię za dobrego i świętego człowieka.

o. JózefAugustyn SJ

sw. F

ranc

isze

k

Upominam iświ ty Franciszku...

c ęę

Page 4: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

OD REDAKCJI

Drogi Czytelniku,

tym razem powróciliśmy do ośmiustron... zbierając fundusze na numer kolejny.Ostatnie dary do Skrzynki Redakcyjnej pozwalająjednak z pewnym optymizmem patrzeć nawydanie listopadowe. Wierzymy, że jako wspól-nota potrafimy utrzymać pismo parafialne bez np.reklam czy sponsorowania przez pojedynczeosoby. Nie chcemy by pismo było dostępnew ograniczonym nakładzie, dla wybranych –dobrze gdyby nadal docierało do wszystkichrodzin w parafii. "Każdy niech przeto postąpi tak,jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałująci nie czując się przymuszonym, albowiemradosnego dawcę miłuje Bóg." (2Kor 9:7)

Zachęcamy do stworzenia grupy kolpor-tażowej pisma – byłoby wspaniale gdyby z każdejulicy, wioski zadeklarowało się kilka dorosłychosób gotowych poświęcić w miesiącu pół godziny,może godzinę, na rozniesienie kilkunastu egzem-plarzy wśród rodzin mieszkających w pobliżu.Bardzo potrzebne jest takie wsparcie dla gazety.Dziękujemy i jesteśmy bardzo wdzięczni tym,którzy już włączyli się w tę pomoc.

Zachęcamy do wspierania obecnościąspotkań i innych inicjatyw. Są osoby, które dająimpuls – ale bez współuczestnictwa pomysłymogą się „wypalić”... i czy ktoś do nich wróci? –nie wiadomo...

„Ludzie listy piszą zwykłe poleconepiszą, że kochają, nie śpią, klną, całują sięludzie listy piszą nawet w małej wioscelisty szare, białe, kolorowe...”

...tak kiedyś „medytowali” Skaldowie.Skrzynka Redakcyjna czeka na „listy szare, białe,kolorowe.” Ktoś zaproponował drogą mailowądział z pytaniami (i odpowiedziami, oczywiście),ktoś inny stworzenie kolumny z intencjamimodlitewnymi podawanymi przez parafian.Propozycja – dobra rzecz,ale... teraz trzebazrobić „krok dalej”...

Hiacenty wraca na łamy za miesiąc –tym razem troszkę zaspał (w przenośni i do-słownie – za miesiąc się wszystko wyjaśni).Zapiski z „tacierzyństwa”... Ewangeliarz... cojeszcze? – czekamy na Wasz głos!

Dla przypomnienia:GAUDIUM – RADOŚĆSPES – NADZIEJADo tytułu pisma (na razie nie padły propozycjealternatywne) wrócimy ponownie za miesiąc.

A na koniec: jeden z przesłanych listówzakończył się słowami: „Niech gaudium & spesbędą z nami!”. Pięknie i optymistycznie!... więcchyba już nic dopisywać nie trzeba.

Miłego „spożywania” słowa.Do zobaczenia za miesiąc!

Zwyczaj odmawiania tych samych modlitw pojawił się w Kościele jużw pierwszych wiekach. Jako pierwsi sposób modlitwy zbliżony do Różańcazastosowali pustelnicy. Pierwsi Chrześcijanie liczyli modlitwy na palcach, alez czasem żeby się nie pomylić, zastosowano udoskonalony sposób liczeniamodlitw, przygotowując sznur z odpowiednią liczbą węzłów. Takimi pro-totypami Różańca posługiwali się, np. św. Pachomiusz (+346) i św. Benedyktz Nursji (+547). Za najstarszy chrześcijański Różaniec uważa się sznurekz nawleczonymi kulkami znaleziony w grobie św. Gertrudy z Nivelles (+658).Najstarszy zachowany wizerunek Różańca pochodzi z XIII stulecia. Jest onwyrzeźbiony na nagrobku zmarłego w roku 1273 rycerza Gerardanależącego do zakonu Templariuszy.

Z powstaniem Różańca związane jest też ukształtowanie się modlitwyPozdrowień Anielskich („Zdrowaś Maryjo”). Od najdawniejszych czasówChrześcijanie czczący Matkę Zbawiciela modlili się za jej wstawiennictwem.Jednak tak powszechna dzisiaj modlitwa „Zdrowaś Maryjo” pojawiła siędopiero w XI stuleciu, w formie Antyfony do Najświętszej Maryi Panny.W pierwotnej formie składała się jedynie ze słów Archanioła Gabriela.Następnie dołączono słowa św. Elżbiety, a później dodano prośby, które jużnie były tekstem biblijnym, a zaczynały się od słów: „Święta Maryjo, MatkoBoża...”. Obecna forma Pozdrowienia Anielskiego ostatecznie ukształtowałasię pod koniec XV wieku, a najstarsze jej formy znamy z roku 1515.Ostateczną jej wersję zatwierdził papież św. Pius V w 1566 roku.

Potocznie za „ojca Różańca” w obecnej postaci uważa się św. Dominika,który modlił się w tzw. Psałterzu Najświętszej Maryi Panny po zwycięstwienad Albigensami w 1213 roku (Albigensi – sekta odrzucająca dobra ma-terialne jako pochodzące od złego; zakazywali ich posiadania swoimwyznawcom, negowali instytucję małżeństwa). Ostateczny kształt modlitwieróżańcowej nadał dominikanin Alanus de Rupe (1428 – 1475). On ustaliłliczbę 150 Zdrowaś Maryjo na wzór 150 Psalmów, które podzielił na dziesiątkiprzeplatane modlitwą „Ojcze Nasz”. Dla rozpowszechnienia tej modlitwyzałożył pierwsze bractwa różańcowe. Dzięki zakonowi dominikańskiemu,modlitwa różańcowa już w XV i XVI wieku stała się powszechnie znanaw całym Kościele. Do Polski modlitwę różańcową sprowadził i propagowałją wśród wiernych dominikanin św. Jacek Odrowąż. Z późnego Śred-niowiecza wywodzi się zwyczaj nie tylko wielokrotnego odmawiania modlitw„Ojcze Nasz” i „Zdrowaś Maryjo”, ale także rozważań poszczególnychtajemnic, który to zwyczaj łączy się z zakonem Kartuzów. Na kształt po-szczególnych tajemnic różańcowych, duży wpływ wywarł równieżdominikanin bł. Henryk Suzo. W 1569 roku Pius V ustalił jednolitą formęRóżańca składającego się z trzech części po pięć tajemnic każda, potwier-dzając również praktykę nie tylko odmawiania modlitw, ale i rozważaniaposzczególnych tajemnic. Natomiast od ok. 1600 roku pojawił się zwyczajodmawiania na początku trzech „Zdrowaś Maryjo” z prośbą o wiarę, nadziejęi miłość.

Do rozpowszechnienia się Różańca przyczynili się kolejni papieże.Szczególne zasługi ma Leon XIII, który poświęcił tej modlitwie bardzo wieleswoich dokumentów, wskazując ją jako skuteczne narzędzie duchowewobec bolączek i potrzeb współczesnego świata. W promowaniu Różańcawyróżnili się także bł. Jan XXIII i sługa boży Paweł VI. Od 16 października2002 roku Jan Paweł II rozszerzył Różaniec o pięć kolejnych nowychtajemnic nazwanych tajemnicami Światła dotyczącymi publicznej dzia-łalności Pana Jezusa. Do spopularyzowania Różańca przyczyniły się obja-wienia Matki Bożej. Prawie we wszystkich swoich ostatnich objawieniachMaryja trzymała w ręku Różaniec i prosiła o jego odmawianie. Tak było, np.w Lourdes (1858), w Fatimie (1917) i w naszym polskim Gietrzwałdzie(1877).

ks. Jarosław Kowal

RÓŻANIECW HISTORII KOŚCIOŁA

Page 5: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

Wydaje się, że nie udało się dotychczas w naszym kościeleparafialnym wypracować formuły Mszy z udziałem dzieci.Chcielibyśmy spróbować to zmienić - czy się uda? Zależy to od nas:rodziców. Szukamy kilku/nastu rodzin, którym zależałoby natworzeniu niedzielnej Liturgii – i wydawałoby się, że padną tusłowa: „dla dzieci”... ale nie - pomysł opiera się na wspólnymuczestnictwie dzieci i rodziców. Zatem bardziej pasowałoby tuokreślanie: Msza z udziałem rodzin.Jeśli uzbiera się stosowna grupa, zastanowimy się jaka pora jestnajlepszą dla takiej Mszy, pomyśleć o oprawie Liturgii, pody-skutować o problemach z uczestnictwem dzieci w Eucharystii,oczekiwaniach dzieci, a także naszych - dorosłych. Liczymy tuoczywiście na wsparcie i pomoc naszych kapłanów. Wcześniejmusimy się jednak w jakiś sposób zorganizować. Rodzicówzainteresowanych pomysłem prosimy o kontakt:

"Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie!" Jak dzisiaj możemyinterpretować słowa Jezusa, odnoszące się również do najmłod-szych mieszkańców naszej parafii? Być może "pozwólcie" znaczy:dajcie szansę....

[email protected] lub na numer 796 733-115.

str. 5

MODLITWANA FALI

Radio DOBRA NOWINATarnów

Radio MARYJA

103,6 FM

18.00 Koronka do BożegoMiłosierdzia18.30 EUCHARYSTIA19.30 Różaniec

90,6 FM

6:30 Różaniec7:00 EUCHARYSTIA12:30 Różaniec15:00 Koronka do BożegoMiłosierdzia20:20 Różaniec21:00 Apel Jasnogórski –transmisja

AUDYCJEdla małżonków i rodzicówRadio MARYJA 90,6 FM, każdy wtorek, 21:40Tematy najbliższych audycji:

Dlaczego warto odnawiać przysięgę małżeńską?(o. Zbigniew Ptak, kustosz sanktuarium M.B. Leśniowskiej)

Szkoła jakiej chcemy dla naszych dzieci(Agnieszka i Jan Maria Jackowscy)

Duchowość ojca w świadectwie świętości Jana Pawła II(ks. Henryk Romanik)

Zagrożenia duchowe naszych dzieci(ks. Tomasz Owczarek, Małgorzata Więczkowska)

Współczesne oblicze różańca(s.Wioletta, s.Maria - loretanki, Ireneusz Rogala)

Szanujmy starszych - w rodzinie i nie tylko!(dr Jacek Pulikowski)

Jeżeli ktoś chciałby zapoznać się z audycjami archiwalnymi to można je posłuchać(lub pobrać w pliku audio) na stronie www.RadioMaryja.pl (zakładka: "Audycjedla Małżonków")

29 IX

6 X

13 X

20 X

27 X

3 XI

MSZA Z UDZIAŁEM RODZINMSZA Z UDZIAŁEM RODZIN

Page 6: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

Z pamietnika pielgrzyma...Z pamietnika pielgrzyma...,

W kolejny dzień pielgrzymiego trudu wkroczyliśmy pełni siłi radości. Pomimo wczesnej pory każdy z nas ochoczo rzucił się wwir porannej krzątaniny. Porządkom, wczesnej toalecie i śnia-daniu towarzyszył śmiech, który wzmagał się z minuty na mi-nutę. A wszystko za sprawą przedziwnych opowieści kilkupielgrzymów, którzy z wypiekami na twarzach zapewnialipozostałych, że w nocy słyszeli czyjeś kroki. Według nich ktośchodził po mieszkaniu, najpierw sam, potem w duecie. Skrzy-piały drzwi i parkiet. Jeden ze współtowarzyszy wyznał nawetz przejęciem w głosie, że w środku nocy ze snu wybudził godotyk czyjejś wilgotnej dłoni... Sprawa wyjaśniła się dopiero poprzybyciu gospodyni, która z roześmianą twarzą wkroczyła dokuchni i z troską zapytała czy nikogo, aby nie obudził w nocy jejmąż, który przygotowywał się do wyjazdu na ryby oraz dwajsynowie. Chłopcy nocowali bowiem w namiocie i widocznieporanny chłód zmusił ich do poszukiwania ciepłego schronieniaw domu. A dotyk wilgotnej dłoni? Najwyraźniej pies gospodarzychciał okazać wyrazy sympatii naszemu koledze... Po tymwyznaniu nasza radość nie miała końca. Niestety czas po-żegnania z przesympatycznymi gospodarzami nadciągałnieubłaganie. Po wielu słowach podziękowań oraz wręczeniupamiątkowych podarunków w postaci encyklik Jana Pawła II,pognaliśmy na Mszę Św. do miejscowego kościoła. Wspólnyśpiew, modlitwa w skupieniu, uściski dłoni na znak pokojubudowały niesamowitą atmosferę. Po Mszy Św. ogłoszonopółgodzinną przerwę na zakup całodniowego prowiantu orazplastrów na odciski. A te niestety coraz silniej dawały znaćo swojej obecności...O godzinie 8:30 wyruszyliśmy w drogę. Funkcję przewodnikaCzłonu Nowohuckiego sprawowała w tym dniu nasza grupa.Prawdziwym zaszczytem i przyjemnością było niesienie

transparentu z napisem: „XXIXPiesza

Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę - Człon Nowohucki”, któryprzywoływał uśmiech na twarzach pozdrawiających naswiernych oraz mijających nas kierowców. Tuż za transparentempodążał znak z numerem naszej grupy. Za znakiem zaś w pod-skokach, z pieśnią na ustach szły trzy siostry zakonne orazrodzice pchający wózki z dziećmi. Dalej swoje miejsce znalazłatuba, a tuż obok niej Grupa Muzyczna na czele z gitarzystą.Kolejne miejsce w peletonie przypadło nam - gromadzierozentuzjazmowanych młodych pielgrzymów. Szeregi zamykałksiądz przewodnik, Brat Porządkowy oraz Bracia Maltańczycy,służący w każdej chwili fachową pomocą medycznąPierwszy postój na placu koło kościoła w Zadrożu minął w oka--mgnieniu. Skorzystawszy ze zbawiennej obecności beczkowozuz wrząca wodą posilaliśmy się gorącymi zupkami, kawą i herba-tą. Po kolejnych 8 kilometrach drogi czekał nas drugi, bardzoupragniony postój. Tym razem wypoczynek był znacznie dłuższy.W cieniu drzew na leśnej polanie w Podchybiu regenerowaliśmynasze siły, słuchając konferencji dwóch księży. Porównawszyduszę ludzką do śmietnika starali się oni uzmysłowić nam, żeczęsto dbając o czystość zewnętrzną zapominamy o czystościswoich serc i dusz. A to właśnie czystość duchowa jest kluczemdo bram Nieba.Postój upływał w miłej atmosferze. Jedni jedli, inni ucięli sobiedrzemkę, jeszcze inni biegali od „tojtojów” do pielgrzymkowegosklepiku. My zaś w tym czasie poznaliśmy kilku niezwykłychchłopców. Rozłożyli obok nas swoje karimaty, śmiali się, żarto-wali, dla zabawy rzucali w znajomych szyszkami. Jak się potemdowiedzieliśmy w trakcie rozmowy, chłopcy ci byli z OśrodkaLeczenia Uzależnień. Pielgrzymka była dla nich jednym z ele-mentów terapii.Na kolejnym odcinku drogi spotkała nas niespodzianka.W pewnej chwili z głośników popłynął znajomy głos, głos Ks.Kardynała Dziwisza. Czyżby włączono nagranie kazania bądźkonferencji? Okazało się, że nie. Ks. Kardynał był z namiduchowo, jak obiecywał w dniu poprzednim, ale równieżcieleśnie. Towarzyszył nam około 10 minut, by potem powitaći uradować kolejną, idącą za nami grupę. Zapewnienia Ks.Kardynała, w myśl słów Jana Pawła II, że młodzież polska jestwspaniała i piękna duchowo, podbudowały nas i dodały sił nadalsze trudy pielgrzymowania.Około godziny 18:00 dotarliśmy do Wolbromia, gdzie czekał nasnocleg. Otrzymawszy od kwatermistrzów karteczkę z adresemgoszczących nas gospodarzy, co sił w nogach pognaliśmy wewskazane miejsce. Naszą 12-osobową gromadkę przywitałapani z 8-letnią córeczką. Wprawdzie warunki noclegowe byłydość skromne, za to życzliwość i serdeczność gospodyni nie-przecenione. O 19:30 wyruszyliśmy do wolbromskiego kościoła,gdzie o 20:00 rozpoczęła się Adoracja Najświętszego Sakra-mentu. Trudno opisać słowami nastrój panujący wewnątrzświątyni. Blask świec cieszył oczy, przepiękny zaś śpiew orazmuzyka skrzypiec napawała uszy. Chciało się tam być i trwać bezkońca...

Niestety godzina 21:00 wybiła bardzo szybko i poodśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego w wyciszeniu oddaliliśmy siękażdy w swoją stronę na nocleg.

Joanna Kisiel i Patrycja Bartkiewicz

str. 6

7 VIII 2009, piątek – dzień drugi

Page 7: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

16 października 2002, w Kościele katolickim rozpoczyna się Rok RóżańcaŚwiętego. W wydanym z tej okazji w Liście apostolskim "Rosarium VirginisMariae" Ojciec Święty pisze:

„Jako modlitwa o pokój, różaniec był też zawsze modlitwą rodziny i za rodzinę. Niegdyś modlitwa tabyła szczególnie droga rodzinom chrześcijańskim i niewątpliwie sprzyjała ich jedności. Należy zadbać,by nie roztrwonić tego cennego dziedzictwa. Trzeba powrócić do modlitwy w rodzinie i do modlitwyza rodziny, wykorzystując nadal tę formę modlitwy.Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje. Różaniec święty zgodnie z dawną tradycją jestmodlitwą, która szczególnie sprzyja gromadzeniu się rodziny. Kierując wzrok na Jezusa, poszczególni jej członkowieodzyskują na nowo również zdolność patrzenia sobie w oczy, by porozumiewać się, okazywać solidarność, wzajemnie sobieprzebaczać, by żyć z przymierzem miłości odnowionym przez Ducha Bożego.Liczne problemy współczesnych rodzin, zwłaszcza w społeczeństwach ekonomicznie rozwiniętych, wynikają stąd, że coraztrudniej jest się porozumiewać. Ludzie nie potrafią ze sobą przebywać, a być może nieliczne momenty, kiedy można być razem,zostają pochłonięte przez telewizję. Rodzina, która odmawia razem różaniec, odtwarza poniekąd klimat domu w Nazarecie:Jezusa stawia się w centrum, dzieli się z Nim radości i cierpienia, w Jego ręce składa się potrzeby i projekty, od Niego czerpie sięnadzieję i siłę na drogę.Modlitwa różańcowa za dzieci, a bardziej jeszcze z dziećmi, która wychowuje je już od najmłodszych lat do tego codziennegomomentu « modlitewnej przerwy » całej rodziny, z pewnością nie jest rozwiązaniem wszelkich problemów, ale stanowi pomocduchową, której nie należy lekceważyć. Można by wysunąć zastrzeżenie, że różaniec wydaje się modlitwą niezbytodpowiadającą gustom dzieci i młodzieży dzisiejszych czasów. Może jednak zastrzeżenie to opiera się na wyobrażeniu jegoniedbałego odmawiania. Zresztą, o ile tylko zachowamy zasadniczą strukturę różańca, nic nie przeszkadza, aby dla dziecii młodzieży jego odmawianie - tak w rodzinie, jak i w grupach - wzbogacić odpowiednimi elementami symbolicznymii praktycznymi, które by pomogły w jego zrozumieniu i dowartościowaniu. Czemu nie spróbować? Jeśli różaniec zostaniedobrze przedstawiony, to jestem pewien, że sami młodzi będą w stanie raz jeszcze zaskoczyć dorosłych, przyjmując tęmodlitwę i odmawiając ją z entuzjazmem typowym dla ich wieku.”

str. 7

DUSZAKI, CZYLI… KOCIOŁEK PLEBANA„Podstawą” do przepisuzamieszczonego poniżej jestkociołek. Trzeba gdzieśzakupić – podobno jest takaszansa na środowym,proszowickim jarmarku.Koszt takiego „urządzenia”to podobno 120-150zł,w zależności od pojemności.Co później? Posłuchajmyprzepisu-wspomnienianaszego księdza proboszcza.

W moich rodzinnych stronach, okoliceOlkusza, przy wykopkach, po skończonejpracy często organizowano takie spot-kania „przy kociołku”. Na czym topolegało...Niezbędne jest naczynie, żeliwnenaczynie które można kupić z przy-krywką, a jak nie ma takiej przykrywkiprzykręcanej na śrubkę, to można tengarnek później - jak już jest wszystkoprzygotowane - przykryć darnią, wyciętątrawą: przykrywamy oczywiście trawąw kierunku garnka.Na samym dnie układamy skórę ze

słoniny, aby nic nie przypaliło się, nic nieprzywarło do garnka. Następnie całygarnek obkładamy liśćmi z kapusty:kapusta jest na dnie, boki garnka sąrównież wyłożone kapustą. Wspomnianawcześniej skóra ze słoniny jest na dnie,na nią dopiero kładziemy kapustę.Następnie układamy warstwy. Potrzebnesą ziemniaki, kiełbasa, boczek, marchew,cebula, buraki czerwone – wszystko po-krojone w plasterki. Niektórzy nie wkła-dają buraków, ponieważ one zabarwiającałość, ale ja na przykład uwielbiam takie„duszaki” z burakami.Układając te warstwy trzeba je posolić,użyć trochę pieprzu czy innych ulubio-nych przypraw. I tak układamy: warstwaziemniaków, warstwa cebuli, warstwakiełbasy, warstwa marchewki, warstwaburaków – i znowu: warstwa ziemniaków,itd... aż do wypełnienia garnka tymiproduktami. Bardzo dobrego smakudodaje wędzony boczek. Dobrze jestrazem z kiełbasą dodać wędzonegoboczku. Warstwy ugniatamy żeby byłow środku dość ciasno. Następnie przy-krywamy całość: jeśli garnek ma przy-krywkę to przykrywką i i zakręcamy jąśrubką tak, żeby para nie uchodziłaz garnka. Jeżeli przykrywki nie ma –

przykrywamy darnią.Garnek ustawiamy na kamieniach lubcegłach, żeby była pod nim przestrzeń,by można było pod nim palić ogień. Ogieńnie może być zbyt gwałtowny, mocny -powinien być taki delikatny, możeobejmować płomieniem boki garnka.Jak sprawdzić czy całość jest jużupieczona? – bierzemy zaostrzony ka-wałek ciężkiego patyczka, taki szpikuleci wbijamy w warstwy: jeśli przechodzi onłagodnie do dna garnka, to mamy po-trawę gotową.Zdejmujemy wtedy ten garnek pozaognisko i – nie wszyscy to robią, alemyśmy zawsze wbijali do tych ziem-niaków z warzywami i kiełbasą jajka.Wbijało się pewną ilość jajek i mieszałosię to – temperatura w tym garnku jestdosyć wysoka, więc te jajka ścinają siędosyć szybko. Podawało się wszystkimsiedzącym wokół te ziemniaki na takichdużych masywnych liściach kapusty, i ja-dło się to nie widelcem, ale takim paty-czkami, myśmy to nazywali „dzidki”,zrobione były z leszczyny, zaostrzone.

Czy w dobie grillowania przyjmie sięprzepis na „duszaki”? Na pewno wartospróbować!... SMACZNEGO!

Page 8: JESTEŚCIE BOWIEM · 13 października (wtorek) zapraszamy po Mszy i różańcu na ostatnie w tym roku nabożeństwofatimskie. ... Mówimy o czymś co wspólnie w parafii si ... abyś

Chętnych chcących się w Domu Parafialnym spotkać: po uzgodnieniuterminu z księdzem proboszczem lub wikarym, zostaną udostępnione kluczedo budynku.

Chętnych do wzięcia udziału w małej wyprawie rowerowej w bliższei dalsze okolice zapraszamy w każdą sobotę na godzinę 9:00. Być możepaździernik będzie ostatnim miesiącem wspólnych wypraw przed przerwązimową. Startujemy spod Domu Parafialnego, bardzo prosimy o punktu-alność.

Chcących się włączyć w grono grupy modlitewnej prosimy o kon-takt z księdzem Jarosławem. Grupa spotyka się w każdą pierwszą nie-dzielę miesiąca (najbliższa: 4 października) po Mszy św. popołudniowejna tzw. zmianę tajemnic różańcowych.

3 października 2009 (sobota) pragniemy zaprosić na kolejne spotkaniez dobrym filmem. Zdajemy sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach kindomowych i talerzy satelitarnych propozycja wydaje się archaiczna...aczkolwiek… może warto wyjść z domu i spróbować wspólnego oglądania?Po obejrzeniu - dla chętnych – jest szansa na dyskusję związaną z tematemfilmu. Zapraszamy na godzinę 19:00, prosimy o punktualne przybycie.

Najbliższe spotkania Grupy Biblijnej odbędzie się w niedzielę 11 paź-dziernika (druga niedziela miesiąca) o godzinie 17:00 (po mszy po-południowej)

Temat tego spotkania będzie: „Błogosławieni pokój czyniący,błogosławieni którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości.”Wokół tych słów będziemy toczyć rozważania i rozmowy. Serdeczniezachęcamy wszystkich do udziału!

Kolejne spotkanie odbędzie się w trzecią niedzielę miesiąca, czyli 18 paź-dziernika o godz. 17:00. Spotkanie poświęcimy objawieniom maryjnym:wierzyć czy nie wierzyć? co na to Kościół? wiara czy usankcjonowaniedewocji? co widzą ludzie – Matkę Bożą czy zjawy?

Zachęcamy do udziału – można tylko posłuchać, można zapytać, możnapodyskutować...

...czyli gry nie kończą się tylko na skrzynce komputera czy wirtualnejsieci. Zapraszamy miłośników gier planszowych i tych którzy chcielibyspróbować czym się to „je” – najbliższe spotkanie w Domu Parafialnym:24 października (sobota) o godz. 19:00 (to jest tzw. termin „startowy” - chętniumawiają się później na następne terminy bezpośrednio ze sobą).

PS - Szukamy osoby (lub osób) które podjęły by się nauki innych gryw brydża, a także prowadzić zajęcia gry w szachy.

„…słowo tworzy bohatera, scena wciąga, scena ludzi zmienia…”(Jacek Cygan, Cantobiografia)

W każdą sobotę o godz. 14:00 odbywają się spotkania tych którzy chcątworzyć: słowem i gestem na scenie. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach, abywystępować bezpośrednio na scenie może zaangażować się w działalnośćteatru od strony technicznej, co jest niezbędne w przygotowaniu spektakli.Dlatego zapraszamy wszystkich zainteresowanych – najważniejsze są chęci,które na pewno zostaną wykorzystane. Zajęcia prowadzi Alicja Sendek.

ROWEROWA SOBOTA

KOŁO RÓŻAŃCOWE

PRZYGODA MYŚLI – SPOTKANIE Z FILMEM

GRUPA BIBLIJNA

GRUPA MIŁOŚNIKÓW KULTURYCHRZEŚCIJAŃSKIEJ

„OSADNICY Z CATANU”

TEATR….

16 VIII – 15 IX 2009

str. 8

WieczernikWieczernikPrzez chrzest do wspólnoty Kościoła zostali włączeni:

Aleksandra, Karolina Guzik z Mniszowa Kolonii

Chrzestni: Agnieszka Markocka i Robert Guzik

W imię Boga dozgonną miłość, wierność i uczciwość

małżeńską ślubowali sobie:

Katarzyna Skóra z Nękanowic i Piotr Czaja z Koszyc

Świadkowie: Katarzyna Tokarz i Daniel Mystek

Magdalena Grotek z Nowego Brzeska

i Grzegorz Styczeń z Łapanowa

Świadkowie: Klaudia Konofalska i Tomasz Grotek

Marzena Ciepichał z Nowego Brzeska

i Adam Wójcik z Karniowa

Świadkowie: Katarzyna Łebkowska i Łukasz Wójcik

Po nagrodę do Pana z naszej wspólnoty parafialnej

odeszli:

śp. Daniela, Zofia Wojdała z Nowego Brzeska

ur. 1 września 1926 ; zm. 22 sierpnia 2009

śp. Tomasz Krauz z Rudna Dolnego

ur. 14 sierpnia 1980 ; zm. 4 września 2009

śp. Weronika Sobczyk z Nowego Brzeska

ur. 25 marca 1925 ; zm. 10 września 2009

Największym szczęściem jest dziecko!

Może stu inżynierów postawić

tysiące kombinatów fabrycznych,

ale żadna z tych budowli nie ma w sobie życia wiecznego.

[Stefan Wyszyński]

Jednego serca! Tak mało, tak mało,

Jednego serca trzeba mi na ziemi!

Co by przy moim miłością zadrżało,

A byłbym cichym pomiędzy cichemi.

[Adam Asnyk, Sonet]

Śmierci, próżno się pysznisz; cóż, że wszędy słynie

Potęga twa i groza; licha w tobie siła,

Ze snu krótkiego zbudzi się dusza człowieka

W wieczność, gdzie Śmierci nie ma; Śmierci, śmierć cię czeka.

[John Donne, Sonet X]

16 sierpnia 2009

29 sierpnia 2009

5 września 2009