Transcript

1

Jan Kunowski

Ekspedycyja inflantska 1621 roku

2

BIBLIOTEKA OŚRODKA BADAŃ EUROPY ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ

Recenzenci:Dr hab. Piotr Borek

Prof. dr hab. Tadeusz Marian Nowak

© Copyright by Ośrodek Badań Europy Środkowo-Wschodniej, Białystok 2007

ISBN 978-83-925772-4-9

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i DzieDzictwa naroDowego

Badania i kwerendy naukowe przeprowadzone w bibliotekach i archiwach w Sztokholmie, Wilnie, Rzymie, Petersburgu i Warszawie

zostały dofinansowane przez Uniwersytet w Białymstoku.

Wydawca:ośroDeK BaDań europy śroDKowo-wschoDniej (mail [email protected])

Katedra Europy Środkowo-Wschodniej, Uniwersytet w Białymstoku

Druk: Zakład Poligraficzny Offset Print, Białystok, ul. Broniewskiego 14, 085 6512886

Ministerstwo Kulturyi Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kulturyi Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kulturyi Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kulturyi Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kulturyi Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kulturyi Dziedzictwa Narodowego

Kolorystyka logo jest ściśle określona. Podstawowymi kolorami są: brąz PANTONE 497 oraz czerwień PANTONE 194.

W druku triadowym należy stosować: brąz – C:70 M:100 Y:100 K:15, czerwień – C:0 M:100 Y:64 K:33.

Do zastosowań ekranowych (internetowych) zaleca się kolory: brąz – R:72 G:33 B:36 (hex #482124), czerwień – R:171 G:6 B:53 (hex #AB0635).

Logo w kolorystyce podstawowej należy umieszczać na białym tle. Dopuszczalne jest również stosowanie logo w postaci podstawowej na jasnych tłach (kremowy, jasnoszary).

Na tle czarnym lub ciemnym kolor czerwony pojawia się tylko w znaku literniczym (litera i).

Niedopuszczalne jest stosowaniew logo rastrów koloru oraz umieszczanie logo na jaskrawych lub wzorzystych tłach.

Kolorystyka

Ident y�k acja wizualna MK iDN

wersja czarno-biała

pozytyw negatyw

wersja kolorowa

(podstawowa)

wersja kolorowa

jasne tła ciemne tła

3

Jan Kunowski

Ekspedycyja inflantska 1621 roku

opracowali:Wojciech Walczak i Karol Łopatecki

wstępem opatrzył: Karol Łopatecki

Białystok 2007

4

spis treści

Wykaz skrótów 6Słowo wstępne 9Nota wydawnicza 11

I. Wstęp: 1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako

źródło historyczne 13 2. Jan Kunowski 28 3. Przygotowania do wojny 43 4. Wojna 1621 r. 60 5. Rewolucja militarna 81

II. Jan Kunowski, Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi 107

III. Aneksy 1511. Listy a) List Jarosza Wołłowicza do Krzysztofa Radziwiłła

z 9 X 1621 r. 153 b) List Jarosza Wołłowicza do Krzysztofa Radziwiłła

z 20 X 1621 r. 157 c) List Aleksandra Korwina Gosiewskiego do

Krzysztofa Radziwiłła z 24(?) X 1621 r. 158 d) List Jarosza Wołłowicza do Krzysztofa

Radziwiłła z 31 X 1621 r. 160 e) List Aleksandra Korwina Gosiewskiego do

Krzysztofa Radziwiłła z 28 XI 621 r. 161 f ) Zeznanie Hansa Berntrika, rajtara szwedzkiego,

28 XI 1621 r. 164

5

g) List Aleksandra Korwina Gosiewskiego do Krzysztofa Radziwiłła z 30 XI 1621 r. 165

h) Piotr Jakuszewski do Jakuba Różyca, 2 XII 1621 r. 170 i) List Aleksandra Korwina Gosiewskiego do Krzysztofa

Radziwiłła z 4 XII 1621 r. 171 j) List Aleksandra Korwina Gosiewskiego do Krzysztofa

Radziwiłła, 14 XII 1621 r. wraz załącznikiem 174 k) Rejestr wojska zdatnego do boju z pułku

Aleksandra Gosiewskiego 178 l) List Aleksandra Korwina Gosiewskiego do Krzysztofa

Radziwiłła, 14 XII 1621 r. 179

2. Spis obywatelów powiatu wołkowyskiego, którzy w roku 1621 na expedycyję do Inflant wyjechali 191

3. Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem: 211

a) Na Starożytne Domostwa j.m.p. Gosiewskie[go] b) Przedmowa wielmożnemu panu Aleksandrowi

Korwinowi Gosiewskiemu c) Lament j.m.p. Aleksandra Korwina Gosiewskiego d) Nagrobek Temuż e) Siedem cnót wojewodziny f ) Pakta moskiewskie i śmierci wojewody przyczyna Nazwy miejscowości inflanckich występujących w tekstach źródłowych 237Spis ilustracji 239Słownik wybranych wyrazów staropolskich 241Skorowidz nazwisk 247Skorowidz nazw miejscowych i etnicznych 259

6

wyKaz sKrótów

AGAD Archiwum Główne Akt DawnychAGZ Akta grodzkie i ziemskieAR Archiwum RadziwiłłówAVAK Akty izdavaemye Vilenskoû Arheografičeskuû

KommissieûB. Czart. Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowieb.d. bez datyb.m. bez miejscaBUWil. Biblioteka Uniwersytetu Wileńskiegoh. herbuj.m.p. Jego Mość Pank. kartakol. kolekcjaks. książęLMAB Lietuvos Mokslų Akademijos Bibliotekaniem. niemieckiNies. K. Niesiecki, Herbarz polski … powiększony do-

datkami z późniejszych autorów, rękopismów, dowodów urzędowych i wydany przez Jana Nep. Bobrowicza, t. I-X, Lipsk 1839-1846

przyp. przypisPSB Polski Słownik Biograficzny, t. I-XVIII, Wrocław

1977-1993; t. XIX-XLIII, Kraków-Wrocław-Warszawa 1974-2005.

s. stronaSGKP Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych kra-

jów słowiańskich. T. I-XVI, Warszawa 1880-1902SMHW Studia i Materiały do Historii Wojskowościsygn. sygnatura

7

szp. szpulat. tomVL Volumina Legum, przedruk zbioru praw staraniem XX.

Pijarów w Warszawie, od roku 1732 do 1782, t. I-VI Petersburg 1859-1860

w. wiekuwyd. wydanieWKsL Wielkie Księstwo Litewskie

8

9

słowo wstępne

W 2006 r. na polskim rynku wydawniczym ukazały się 4 tomy serii Polonika w zbiorach Archiwum Narodowego Szwecji. Tomy te są reda-gowane przez prof. dr hab. Alinę Nowicką-Jeżową. Prócz pierwszego tomu, który jest inwentarzem zespołu Skoklostersamlingen, pozostałe są wydawnictwami źródłowymi. Tom 2 zawiera różne dzieła dotyczą-ce tzw. sprawy smoleńskiej autorstwa niejakiego Jana Kunowskiego. Nieznany szerzej autor pisał również o kampanii w Inflantach 1621r. w dziele, które jest mało znane polskiej historiografii.

Intencją tej książki jest zwrócenie uwagi badaczy, zarówno history-ków jak i językoznawców, na to niewykorzystane źródło oraz na mało znaną kampanię w Inflantach 1621 r. Prócz Henryka Wisnera i Eryka Jekabsona nikt nie zajmował się szerzej tą wojną. Dlatego każde źród-ło o tym wydarzeniu jest cenne dla badaczy historii. Prócz Ekspedycyji inflanckiej zdecydowaliśmy się opublikować również inne, naszym zdaniem ważne, źródła (przede wszystkim listy Aleksandra Korwina Gosiewskiego do Krzysztofa Radziwiłła, znajdujące się w Archiwum Akt Dawnych oraz listy Jarosza Wołłowicza do Krzysztofa Radziwiłła, które spoczywają w Bibliotece Narodowej w Petersburgu). W niniej-szym zbiorze Czytelnik znajdzie również pozostałe, niewydane dotąd drukiem, rękopisy Jana Kunowskiego.

Wydanie tej publikacji było możliwe dzięki badaniom i kwerendom przeprowadzonym w Sztokholmie, Petersburgu, Wilnie oraz Rzymie. Wyjazd ten oraz wydanie niniejszej książki były możliwe dzięki wsparciu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz władz Uniwersytetu w Białymstoku, a w szczególności Dziekana Wydziału Historyczno-Socjologicznego UwB oraz Dyrektora Instytutu Historii UwB.

10

Serdecznie dziękujemy za wsparcie naszej inicjatywy i pomoc me-rytoryczną dr. hab. Jerzemu Urwanowiczowi. Słowa podziękowania kierujemy również do Recenzentów tej pozycji: prof. dr. hab. Tadeusza Mariana Nowaka oraz dr. hab. Piotra Borka. Dzięki ich ogromnej wie-dzy oraz doświadczeniu w wydawaniu siedemnastowiecznych źródeł uniknęliśmy wielu błędów a ich uwagi wpłynęły w znacznym stopniu na ostateczny kształt niniejszej publikacji. Za tę pomoc bardzo dzię-kujemy. Pragniemy również wyrazić wdzięczność dr. Mieczysławowi Wiśniowolskiego oraz mgr Leonardzie Gołębiowskiej za pomoc przy tłumaczeniu łaciny.

11

nota wyDawnicza

Przy wydaniu źródłowym kierowaliśmy się Instrukcją wydawniczą dla źródeł historycznych od XVI do poł. XIX w., red. K. Lepszy, Wrocław 1953.

Zastosowaliśmy współczesny nam system interpunkcji. Poprawiono wszelkie literówki, zaznaczając naszą ingerencję w tekst nawiasami kwa-dratowymi. Wprowadzono współczesne zasady pisowni rozdzielnej i łącznej, wyłączając sytuację, w której zmieniałoby to sens. Głoski i, y oddano jako i, y, j zgodnie z dzisiejszą grafiką. W sytuacji, gdy tego wymagała zgodność metryczna 13-zgłoskowca, zastosowano pisownię z rozszerzeniem –yj, np.: ‘Diament’ – ‘Dyjament’, ‘Golian’ – ‘Golijan’.

Hybrydy słowne w rodzaju ‘expeditia’ (łac. expeditio) konsekwen-tnie doprowadzono do spolszczonej postaci ‘ekspedycyja’.

Uwspółcześniono pisownię wielkich i małych liter, z wyjątkiem wyra-zów o zabarwieniu emocjonalnym lub semantycznym, jak np. Ojczyzna (w domyśle Rzeczpospolita), Król (w domyśle Zygmunt III Waza).

Nawiasy zwykłe występujące w tekście pochodzą z oryginałów teks-tów.

W tekście Spisanie obywatelów powiatu wołkowyskiego, którzy na ex-pedycyję do Infla[n]t wyjechali w roku 1621 numeracja poszczególnych akapitów pochodzi od opracowujących to źródło.

We wszystkich źródłach łacinę tłumaczyliśmy umieszczając poszcze-gólne wyrazy, zwroty czy sentencje pod tekstem głównym, w dolnej czę-ści strony.

Wszystkie teksty Jana Kunowskiego publikowane w niniej-szej książce pochodzą z rękopisów znajdujących się w Riksarkivet

12

(Narodowe Archiwum Szwecji) w Sztokholmie. Tam w zespole po-loników Skoklostersamlingen 1, teksty Kunowskiego można znaleźć w teczce nr 7 zatytułowanej Historia proelii inter Polonos et Moschos apud Smolenscum anno 1617 congesti a Ioanne Witus versibus conscrip-ta et Alexander Gosiewski dedicata pod sygnaturą: Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen, Polska Bref. O. Handlingar, E 8603. Wśród ręko-pisów Jana Kunowskiego publikujemy następujące utwory:

– Ekspedycyja inflantska: k. 180-189;– Na Starożytne Domostwa j.m.p. Gosiewskie[go]: k. 169v.;– Przedmowa wielmożnemu panu Aleksandrowi Korwinowi

Gosiewskiemu: k. 170-170v.;– Lament j.m.p. Aleksandra Korwina Gosiewskiego: k. 208-210.– Nagrobek Temuż: k. 210v.– Siedem cnót wojewodziny: k. 211-211v.– Pakta moskiewskie i śmierci wojewody przyczyna: k. 206-207.

Poza powyższymi dokumentami umieściliśmy również dokumen-ty z Narodowej Biblioteki w Petersburgu, Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie oraz Biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego. Dokładne sygnatury podaliśmy przy prezentacji tych dokumentów.

1 O tym zbiorze: E. Teodorowicz-Hellman et al., Polonika w zbiorach Skoklostersamlingen (Riksarkivet – Archiwum Narodowe Szwecji), Warszawa 2006.

13

WSTĘP

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

W 2006 r. światło dzienne ujrzał drugi tom serii Polonika w zbio-rach archiwum narodowego Szwecji, pt. Sprawa Smoleńska 1. W publikacji tej prócz zaprezentowania szerszemu odbiorcy utworów i listów sku-piających się wokół problematyki tytułowego zagadnienia, przybliżo-no postać żołnierza, dyplomaty, poety i szlachcica Jana Kunowskiego. Osoba dotychczas zupełnie nieznana w historiografii, pozostawiła to-mik poematów czczących pamięć wojewody smoleńskiego Aleksandra Gosiewskiego. Niestety dzieła Jana Kunowskiego nie zostały zaprezen-towane w jednym wydawnictwie źródłowym 2.

Marta M. Kacprzak postawiła szczytny cel zaprezentowania większej części dzieł znajdujących się w wyżej wzmiankowanym rękopisie 3. Z ra-cji prezentowanej problematyki smoleńskiej wydawcy tego dzieła nie umieścili pozostałych utworów Jana Kunowskiego, które zdają się – wg

1 Sprawa smoleńska. Z literatury okolicznościowej pierwszej połowy XVII wieku, wyd. M. M. Kacprzak, Warszawa 2006. Szerzej o tej publikacji: M. M. Kacprzak, Sprawa Smoleńska z literatury okolicznościowej polskiego baroku w zbiorach Archiwum Narodowego w Szwecji, [w:] Polonika w Archiwum Narodowym Szwecji Kolekcja Skoklo-ster i inne zbiory, red. A. Nowicka-Jeżowa, E. Teodorowicz-Hellman, Sztokholm 2007, s. 37-51. 2 M. M. Kacprzak, op. cit., s. 38: tłumaczy: mając świadomość, iż temat Smoleńska ważniejszy jest dla badań nad historią kultury polskiej niż postać Aleksandra Gosiewskiego czy pisarstwo Jana Kunowskiego wydano z jego zbiorku tylko te utwory które dotyczą Smo-leńska. 3 Już w 1926 r. wskazano to źródło jako dostępne w Sztokholmie. E. Chwalewik, Zbiory polskie: archiwa, biblioteki, gabinety, galerie, muzea i inne zbiory pamiątek prze-szłości, Warszawa-Kraków 1926, s. 211.

14

Wstęp

wydawców tej książki – bardzo cennymi źródłami, w szczególności zaś trzynastozgłoskowiec o tematyce wyprawy inflanckiej 1621 r.

Spośród utworów Kunowskiego dziełem o największych walorach poznawczych jest właśnie Ekspedycyja inflantska. Prezentuje on pierwszą, katastrofalną dla Rzeczypospolitej, fazę ataku Gustawa Adolfa na Inflanty w 1621 r. Szlachta w tym czasie była skupiona na odwetowej wyprawie tureckiej, dlatego niemal nie zauważyła problemu szwedzkiego. Stąd nad wyraz skąpa baza źródłowa dotycząca tego konfliktu zbrojnego 4. Wszystkie informacje o działaniach wojennych zdominowane zostały przez listy, diariusz, uniwersały i wota Krzysztofa Radziwiłła wyznaczo-nego do prowadzenia działań obronnych na tym froncie. Niewątpliwie taka jednostronna analiza wydaje się niedoskonała. Z tym większą satys-fakcją należy przyjąć istnienie wierszowanego opisu działań wojennych wykonanego przez towarzysza husarskiego Jana Kunowskiego.

Utwór Ekspedycyja inflantska jest pod wieloma względami źródłem wyjątkowym. Nie mamy na myśli wierszowanej formy, która jest typo-wym przykładem prezentowania wydarzeń militarnych przez żołnierzy 5. Choć wiele można zarzucić talentowi autora, to należy zauważyć, że nad walorami poetyckimi stawiał on cel informacyjny. W dedykacji do Odsieczy Smoleńska napisanej w 1617 r. autor tłumaczy, że decyduje się

4 Nadal podstawowym źródłem informacji jest: Księcia Krzysztofa Radziwiłła sprawy wojenne i polityczne 1621-1632, Paryż 1859 (Dalej: Sprawy wojenne i polityczne). 5 Zob. wydaną drukiem relację z kampanii białocerkiewskiej 1626 r. napisaną przez Jana Dobrocieskiego. Jest ona w podobny sposób skonstruowana jak Ekspedycyja inf-lantska. Rozpoczyna się przedmową skierowaną do Tomasza Zamoyskiego, zakończona zaś jest rymowaną opowieścią o wydarzeniach wojennych. Równie podobny jest niezbyt wysoki poziom artystyczny utworów oraz ukazanie w warstwie poetyckiej relacje patron-klient (Tomasz Zamoyski). Różnią się oba teksty długością i szczegółowością opisu na korzyść dzieła Kunowskiego i niewątpliwie wyższą pozycją społeczną i wojskową Jana Dobrocielskiego, który był wówczas średniozamożnym szlachcicem i rotmistrzem. Re-lacja z kampanii białocerkiewskiej 1626 r. przeciwko Tatarom autorstwa Jana Dobrocie-skiego, wyd. M. Domagała, [w:] Staropolska sztuka wojenna XVI-XVII wieku. Prace ofiarowane Profesorowi Jaremie Maciszewskiemu, red. M. Nagielski , Warszawa 2002, s. 237-248.

15

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

opisać działania Aleksandra Gosiewskiego, w których czułość mądre[go] Wodza i przykłady dobre[go] wojownika okazane są sum[m]atim [pokrót-ce] (...) (acz nie Minerwy poetyką, ale Marsową zabawą magis institutus [bardziej ustanowiony]). Tym samym Jan Kunowski zdawał sobie sprawę z własnego niedostatku warsztatowego. Autor starał się co prawda pisać swój poemat klasycznym trzynastozgłoskowcem, lecz sprawiało mu to nierzadko trudność – stąd przekształcał końcówki wyrazów, dodawał litery, tak by zachować odpowiednią formę.

Ekspedycyja inflantska jest dziełem nietuzinkowym ze względu na trzy podstawowe przesłanki. Po pierwsze mamy do czynienia z jedynym dziełem literackim upamiętniającym pierwszy etap kampanii inflanckiej. Jest to obok diariusza sporządzonego przez sekretarza hetmańskiego je-dyne, tak wyczerpujące źródło, dotyczące ostatnich miesięcy 1621 r. 6 O ile diariusz prezentował działania i czynności Krzysztofa Radziwiłła, Jan Kunowski przedstawia wydarzenia z własnej perspektywy. Dzięki temu w utworze mamy zaprezentowaną odsiecz Kokenhauzen przepro-wadzoną przez wojska Aleksandra Gosiewskiego oraz jedyną zwycięską bitwę tej kampanii pod Kropimojzą. Były to wydarzenia nieznane sze-rzej w historiografii z powodu braku przekazów źródłowych. Tymczasem współcześni doceniali to zwycięstwo. Jeszcze piętnaście lat później przy nadaniach ziemskich pamiętano i podkreślano znaczenie tej wyprawy 7. Brak utworów upamiętniających to wydarzenie przyczynił się do jego zapomnienia u kolejnych pokoleń 8.

Po drugie, prezentowany obraz wojny jest dziełem zwykłego towa-rzysza jazdy. Niezwykle rzadko w XVII w. pojawiają się utwory litera-ckie, diariusze i przekazy wojenne pisane przez niepełniących ważnych

6 Zob. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 243v.-273v. 7 M. Nagielski , Kampania smoleńska Władysława IV (1632-1634) w świetle znanych i nieznanych źródeł archiwalnych, „Barok” 13 (2006), 2, s. 66-67. 8 Próbę przypomnienia w formie beletrystycznej działań wojennych w Inflantach prowadzonych przez Aleksandra Korwina Gosiewskiego podjął się w połowie XIX w. K. Bujnicki , Pamiętniki księdza Jordana: obrazek Inflant w XVII wieku, Wilno 1852.

16

Wstęp

funkcji żołnierzy 9. W tym przypadku twórcą był będący u progu karie-ry niezamożny szlachcic, który kieruje swoje strofy do odpowiedzial-nych za losy ojczyzny. Być może z tego powodu źródło to sytuuje się na pograniczu kultury wysokiej i niskiej 10. Z jednej strony autor cytuje Cycerona, odwołuje się do Arystotelesa, z drugiej chętnie posługuje się powiedzeniami charakterystycznymi dla żołnierzy i szlachty. Na szcze-gólną uwagę zasługuje najstarsza wersja przysłowia: póki świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem. Jan Kunowski podkreśla również długowieczny charakter tego powiedzenia (ojców naszych przypowieść). Tym samym możemy jej przypisać XVI-wieczną genezę, gdy dotychczas najwcześniej odnotowane wersje pochodziły z lat 50. XVII w. 11

Po trzecie, dzieło to jest ważne z punktu widzenia propagandowo-li-terackiego. Mamy do czynienia z jedynym dziełem poetyckim upamięt-niającym czyny zbrojne nieudanych skądinąd kampanii w Inflantach w latach 20. XVII w. Zwycięstwo chocimskie przyćmiło działania wojsk litewskich, tym bardziej, że bilans walk był katastrofalny, czego nama-calnym dowodem była utrata Rygi. Skutek działań militarnych na pół-nocy Rzeczypospolitej skłaniał raczej do formułowania oskarżeń, niż do eksponowania męstwa żołnierzy. Wydaje się, że typowe stanowisko zajął

9 Pierwsze spisane relacje szeregowych żołnierzy posiadamy dopiero z połowy XVII w. W 1648 r. opisał klęskę pod Korsuniem dragon z pułku obersztera Henryka Denhofa. Jednakże i ta opowieść przekazana w formie ustnej, została przez „kogoś z odbiorców” spisana. M. Nagielski , Wstęp [do:] Relacje wojenne z pierwszych lat walk polsko-kozackich powstania Bohdana Chmielnickiego okresu „Ogniem i mieczem” (1648-1651), oprac. M. Nagielski, Warszawa 2002, s. 47-48. 10 Jak zauważył B. Geremek, Exemplum i przekaz kultury, [w:] Kultura elitarna a kul-tura masowa w Polsce późnego średniowiecza, red. idem, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1978, s. 74, posiadamy źródła dotyczące kultury elitarnej, natomiast kultura masowa ujawnia się tylko fragmentarycznie w sposób pośredni. 11 J . Krzyżanowski , Mądrej głowie dość dwie słowie. Pięć centuryj przysłów polskich i diabelskich tuzin, t. II, Warszawa 1975, s. 199-201. O powiedzeniach żołnierskich zob. R. Gałaj , Wojsko w siedemnastowiecznych przysłowiach polskich zebrane przez Sa-lomona Rysińskiego i Andrzeja Maksymiliana Fredrę, „Szczecińskie Studia Historyczne” 12 (2000), s. 53-67.

17

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

Zbigniew Ossoliński, który podsumował kampanię 1621 r. słowami: Szwed (...) upatrzywszy czas i okazją, wpadł do Inflant pod Rygę prosto, gdzie ryżanie, zwątpiwszy o posiłkach, wiedząc co się z Koroną dzieje, pod-dali się, a zatem i zamek Dynament był w suspicyji, na ten czas hetman litewski, Radziwiłł, że nie czynił na ten czas nic, choć na to i dlatego księ-stwo litewskie było wolne od pospolitego ruszenia, aby mając nieprzyjaciela strzegli swojej ściany, i zatem i pobory wszelkie, na wojnę turecką uchwa-lone, zatrzymali u siebie, a przecie to żadnego odporu nieprzyjacielowi nie uczynili, ale tak marnie dali psieść Szwedowi inflancką ziemię 12.

Jan Kunowski postanowił ratować sławę rycerstwa litewskiego i przedstawił oczami żołnierza heroiczne dokonania oddziałów znajdu-jących się pod dowództwem Krzysztofa Radziwiłła. W przedmowie do właściwej części utworu odwoływał się do ogólnej opinii formułowanej przez stan szlachecki o tej wojnie. Słysząc różne iudicia [sądy, opinie] ludzkie o tej teraźniejszej i naszej inflantskiej ekspedycyji z Gustawem (...) a upatrując to, iż większa ich część ad nar[r]ata [do opowiadania], a bo-daj tych nie więcej, którzy przydając ex cogitata [z rozmyślań] obmowiska czynią w Ojczyźnie, seriem tej albo nie wiadomy albo a malevolis [przez chętnych] informowany będąc. Iż gdzie o własną sławę naszą, na którąśmy zawżdy zarabiali, ważyłem się tej ekspedycyji naszej dzieło otrząsnąć z pro-chu opacznego udania, rytmem dla krótkości i tym prędsze[go] pojęcia daję do rachunku uważnego jako się toczyło wiernie opisawszy. Przeciwstawiając się powszechnej ocenie, poczucie dumy żołnierskiej skłoniło towa-rzysza chorągwi husarskiej do przedstawienia prawdziwych wydarzeń w Inflantach 13. Wobec rzeczywistości wojskowej trudno byłoby pi-sać panegiryk na cześć wodzów – Krzysztofa Radziwiłła i Aleksandra

12 Z. Ossoliński , Pamiętnik, oprac. J . Długosz, Warszawa 1983, s. 139-140. 13 W historiografii podkreśla się przede wszystkim informacyjną rolę listów, zapomi-nając nieco o utworach poetyckich. Zob. D. Karvelis , Laišksa kaip komunikacijos priemonė radvilų biržų kunigaikštystėje XVI a. pabaigoje – XVII a. pirmoje pusėje, „Litu-anistica” 37 (1999), 1, s. 3-22.

18

Wstęp

Gosiewskiego. Dlatego otrzymujemy bardzo wyważony tekst ukazujący oczami towarzysza jazdy ówczesną wojskowość.

Jan Kunowski zaskakuje dojrzałością sądów i spostrzegawczością. W przedmowie oskarża elity o brak koncepcji politycznych wobec Szwecji. Autor stawia pytanie: Jeśliśmy bowiem ad defensivum [na obron-ną] wysłani bellum [wojnę] czemuż do tych miejsc i municyji nie uprze-dzili nieprzyjaciela jako to do Rygi skąd coniunctis viribus [złączonymi siłami] snadniej odpór dawać było. Jeśliż ad offensivum [do ofensywnej] czemuż takowej potęgi i aparatu nie mamy abyśmy mogli 24 tysiące wojska już ufortyfikowane[go] pod Rygą dobywać. Dalsza część utworu zawie-ra wiele innych refleksji. Mobilizację wojskową przeprowadzoną przez Krzysztofa Radziwiłła ocenia jako bardzo sprawną. Stosunek szlachty inflanckiej, a przede wszystkim łotewskich chłopów do Rzeczypospolitej przedstawia jako chwiejny lub jawnie negatywny, ma zastrzeżenia wobec działań Fryderyka Kettlera. Zasługującą na szczególną uwagę jest nowy sposób prowadzenia walk prezentowany przez Szwedów. Kunowski z zainteresowaniem opisuje uzbrojenie oraz taktykę oddziałów pieszych i jazdy. Wykazuje się znajomością fortelów zastosowanych przez Jana Karola Chodkiewicza pod Kircholmem. Warto podkreślić, że były one utrzymywane przez hetmana w tajemnicy. Główny zabieg polegający na sprowokowaniu nieprzyjaciela do ataku w dogodnym dla Litwinów terenie został po raz pierwszy opisany przez Pawła Piaseckiego w 1645 r. Utwór ten stanowi dowód, iż w latach 20. XVII w. towarzysze znali szczegóły operacji pod Kircholmem 14.

Wiarygodność źródła należy ocenić bardzo wysoko. Po pierwsze Jan Kunowski był naocznym świadkiem i jako żołnierz – bezpośrednim uczestnikiem opisywanych wydarzeń. Po drugie autor stworzył własne podstawy etosu historyka-pamiętnikarza 15. Jednym z jego głównych za-

14 J . Teodorczyk, Z. Żygulski , Dwugłos o bitwie pod Kircholmem. Historia i iko-nografia, „Rocznik Historii Sztuki” 24 (1999), s. 100-104. 15 Jan Kunowski pisze: Historia de custos illustrium virorum virtutis, testis malorum scele-ris, benfitia in omne bumanum genus: haec lux veritatis et magistra vitae, in hac enim tan-

19

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

łożeń, konsekwentnie stosowanym przez całe życie, było opisywanie wy-darzeń, których był naocznym świadkiem. Namacalnym tego dowodem jest odsiecz Kokenhauzen przeprowadzona w 1621 r. przez Aleksandra Gosiewskiego. Kunowski nie wzmiankuje natomiast, co działo się z głównymi siłami litewskimi pod dowództwem Krzysztofa Radziwiłła. Co więcej, podsumowując wydarzenia w Inflantach, które sporządził na potrzeby publikacji upamiętniającej śmierć wojewody smoleńskie-go w 1640 r., zaznacza, iż nie prezentuje działań w latach następnych. Tłumaczy to słowami: o tym się pisać nie mogło w absencyji, ani się żołda-kowi godziło bawić na powieść cudzą rycerskie[go] dzieła pisaniem. Tym się ode mnie kontentuj, co moje oko widziało.

Ekspedycyja inflantska przedstawia wydarzenia w najdrobniejszych szczegółach, opisuje śmierć pierwszego towarzysza podczas działań wo-jennych (niejakiego Szabłowskiego), wymienia faktycznych dowódców rot, osoby które odznaczyły się spektakularnym bohaterstwem. Tak zdumiewająca drobiazgowość była możliwa, gdyż wszystkie wydarzenia autor spisywał na bieżąco, a cały utwór został zakończony w obozie pod Amborkiem r[oku] p[ańskiego] 1621 ultima decembris.

Ekspedycyja znajduje się w rękopiśmiennej książęce niestandardo-wego rozmiaru (zbliżonego do in quarto), która przebywa w zbiorach Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen. Polska Brief O. Handlingar pod sygnaturą E 8603, w siódmej teczce z siedemnastu tam umieszczonych 16. Rękopis składa się z 44 kart, oprawionych w okładkę z napisem: Historia proelii inter Polonos et Moscho[vito]s apud Smolenscum anno 1617 congesti a Ioanne Wituski versis conscripta et Alexander Gosiewski dedicata.

Nie ulega wątpliwości, że rękopis znajdujący się w Sztokholmie jest oryginałem sporządzonym przez samego autora. Rękopis został spo-

quam inspeculo ornare, et componere vitam tuam ad alienas virtutes (Historia jest strażni-kiem cnót znakomitych mężów, świadkiem zbrodni złych ludzi i niesie dobrodziejstwa dla całego rodzaju ludzkiego: to światło prawdy i mistrzyni życia, w niej bowiem, jak w zwierciadle możesz kształtować swoje życie i obce cnoty). 16 Kopię mikrofilmową rękopisu posiada Archiwum Główne Akt Dawnych w Warsza-wie: AGAD, PN 7916 [1], Szwecja, Sztokholm, szp. 11.

20

Wstęp

rządzony w 1640 r. i był swoistym pożegnaniem patrona i swoistym podsumowaniem pełnego wydarzeń życia Aleksandra Gosiewskiego. Jednocześnie moment podjęcia tej pracy i zadedykowania książeczki Krzysztofowi Korwinowi Gosiewskiemu był bardzo przemyślany. Warto podkreślić, że zbiór nie powstał bezpośrednio po śmierci patrona, ale w kilka miesięcy później, gdy przebywający z misją dyplomatyczną we Francji Krzysztof Gosiewski, powrócił do ojczyzny. O tym fakcie Jan Kunowski zresztą nie omieszkał wspomnieć 17.

Ustalenie osoby przepisującej do książeczki utwory z lat wcześ-niejszych (powstałych od 1617 do 1634 r.) nie przysporzyło kłopo-tów. Znajomość życia Kunowskiego pozwoliła na porównanie podpi-su Kunowskiego złożonego na rękopisie zachowanym w Sztokholmie z podpisem tegoż w aktach Jednoty Litewskiej z 1639, 1649 i 1654 r. 18 Są one identyczne, co świadczy, że książeczka z utworami Kunowskiego została przez samego autora spisana. Jest to najprawdopodobniej orygi-nalne dzieło sporządzone dla nowego patrona. Świadczy o tym staranność wykonania: nie tylko pismo, ale również ilustracje – herb Gosiewskich i plan oblężenia Smoleńska w 1616 r. Autor nie uchronił się jednak przed koniecznością dopisania kilku słów na marginesie. Oczywiście utwory, które weszły w skład zbioru, powstały dużo wcześniej (już od 1617 r.) i były jedynie przepisywane przez twórcę. Raz w Ekspedycyji inflantskiej pominięte zostały dwa wersy, które zostały dopisane na marginesie pra-cy. Prócz tego autor nie ingerował w treść utworów, dopisywał jednakże przedmowy, dedykacje, krótkie adnotacje do czytelnika.

17 Opis poselstwa: Posłuchanie Krzysztofa Korwina Gosiewskiego, [w:] Zbiór pamiętni-ków historycznych o dawnej Polszcze, t. III, wyd. J. U. Niemcewicz, Lipsk 1859, s. 215-220. 18 LMAB, f. 40, sygn. 1136, s. 27, 141, 201.

21

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

Il. 1 Podpis Jana Kunowskiego

jako dyrektora synodu Jednoty Litewskiej z 1639 r. 19

Il. 2 Podpis Jana Kunowskiego z dedykacji Krzysztofowi Korwinowi Gosiewskiemu z 1640 r. 20

Znajdujący się w Sztokholmie rękopis jest jedynym źródłem prezen-tującym twórczość Jana Kunowskiego. Wydaje się jednak, że jego utwo-ry, szczególnie te dotyczące oblężenia Smoleńska, mogą znajdować się

19 LMAB, f. 40, sygn. 1136, k. 27 (za udostępnienie powyższej fotografii dziękujemy dr Marzenie Liedke i dr. Piotrowi Guzowskiemu). 20 Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 168v.

22

Wstęp

w Rzymie. Wskazuje na to korespondencja pomiędzy Władysławem IV i jego sekretarzem Puccitellim a uczonym włoskim – Janem Ciampolim. Ten ostatni chciał napisać książkę poświęconą dokonaniom króla. Z ko-respondencji wynika, że Władysław IV zwrócił się z prośbą do wojewody smoleńskiego – Aleksandra Gosiewskiego, by nadesłał pamiętniki i dia-riusze z wyprawy smoleńskiej. Wobec śmierci Ciampoliniego w 1643 r. przesłane zapiski podobno zostały zwrócone 21.

Niewątpliwie intryguje postać o. Mariana Wituskiego 22. To właśnie jemu Władysław IV przed wysłaniem materiałów do Rzymu zlecił ich uporządkowanie i opatrzenie wstępem objaśniającym 23. Wykorzystując zaangażowanie sekretarza w latach czterdziestych, król powierzył mu zbieranie materiałów do dziejów swego wyboru na cara moskiewskie-go 24. Znaczna część dokumentów zrabowanych przez Szwedów i obec-nie znajdujących się w Riksarkivet w zbiorze Skoklostersamlingen zosta-ła sporządzona lub uporządkowana przez Mariana Wituskiego 25. W tym kontekście szczególnie ważny był dla archiwisty utwór upamiętniający wydarzenia 1615-1616 r. przez Kunowskiego pt. Odsiecz smoleńska 26. Fakt przechowywania rękopisu w Sztokholmie świadczy, że mamy do

21 B . Biliński , Galileo Galilei e il mondo polacco, Wrocław 1969, s. 97-98; W. Czermak, Wojna smoleńska z roku 1633-1634 w świetle nowych źródeł, [w:] Idem, Studia historyczne, Kraków 1901, s. 206-207. Kwerenda przeprowadzona w dniach 5-28 X 2007 r. w archiwach Watykanu i Rzymu wykluczyła istnienie odpisu dzieł Jana Ku-nowskiego. 22 Był jezuitą, sekretarzem królewskim i nadwornym historykiem króla. T. Wasilew-ski , Ostatni Waza na polskim tronie, Katowice 1984, s. 46. 23 W. Czermak, op. cit., s. 206-207. 24 Historia nauki polskiej, t. I, red. B. Suchodolski , Wrocław 1970, s. 183 25 Przykładowo: Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, Polska Manu-skript, sygn. E 8607, który opisany jest w: Hgl. sekreteraren M. Wituskis arkiv: Handlin-gar. Sam Eugeniusz Barwiński, opracowując zasób obejmujący m.in. utwory Kunow-skiego, stwierdza, że pochodziły one z archiwum Mariana Wituskiego. M. M. Kac-przak, Wprowadzenie, [do:] Sprawa smoleńska. Z literatury okolicznościowej pierwszej połowy XVII wieku, wyd. Eadem, Warszawa 2006, s. 16. 26 Niejasny jest przy tym opis teczki, która opatrzona jest nazwiskiem Joanes Wituski.

23

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

czynienia z publikacją, która znalazła się w zbiorach Wituskiego. Mamy do czynienia albo z oryginalną książeczką podarowaną Krzysztofowi Gosiewskiemu, albo z równorzędnym oryginałem sporządzonym na potrzeby prac ukazujących prawa Władysława IV do korony carskiej. Analiza tekstu dokonana powyżej wskazuje raczej na pierwsze roz-wiązanie. Zatem do zbiorów Witowskiego rękopis ten trafił po śmier-ci Krzysztofa – czyli w (lub niedługo po) 1643 r. Najpóźniej musiało to nastąpić przed rokiem 1655-1656, kiedy to łupy wojenne Karola Gustawa Wrangla stały się podstawą zbiorów Skoklostersamlingen 27. Na teczce, w której znajdują się rękopisy Kunowskiego zachował się do dnia dzisiejszego napis: Historia proelii inter Polonos et Moscho[vito]s apud Smolenscum anno congesti a Ioanne Wituski versis conscripta. Zbiór ten w początkach XX w. uporządkował Eugeniusz Barwiński i z pewnością postać Kunowskiego była mu znana 28. Wymieniona na okładce postać Jana Wituskiego może wydawać się zaskakująca. Może być to oczywista pomyłka, jednak przypuszczać należy, że Marian Witowski, opierając się na więzach krwi, mógł chcieć „sfałszować” autorstwo Kunowskiego, albo znajdowało się w tej teczce jeszcze jedno dzieło napisane podczas wyprawy królewicza na Moskwę w 1617 r. przez wspomnianego twór-cę.

Niezrealizowany zamysł napisania historii Władysława IV przez se-kretarza Witowskiego, jak i późniejsza grabież jego archiwaliów przez Szwedów, na kilkaset lat ukryła dzieła Jana Kunowskiego. Jak dotąd wszystkie utwory Kunowskiego nie zostały zestawione pod względem chronologicznym i układu poszczególnych utworow. Dlatego zdecydo-waliśmy się poniżej przedstawić kolejność dzieł Kunowskiego z uwzględ-

27 E . Teodorowicz-Hellman, Z historii i współczesności zbiorów Skoklostersam-lingen, Polonika w zbiorach Archiwum Narodowego Szwecji (Riksarkivet), Warszawa 2006, s. 14. 28 E . Barwiński , Sprawozdanie z poszukiwań w Szwecji dokonanych z ramienia Akademii Umiejętności przez E. Barwińskiego, L. Birkenmajera, J. Łosia, Kraków 1914, s. 197-198.

24

Wstęp

nieniem tytułów, czasu powstania oraz nazwisk osób, którym poszcze-gólne dzieła poświęcił Kunowski.

Z zamieszczonego na następnych stronach zestawienia wynika, że wbrew pozorom Aleksandrowi Korwinowi Gosiewskiemu nie były poświęcone wszystkie dzieła Kunowskiego. Wraz z rozwojem kariery urzędniczej Kunowskiego na pierwszy plan wysuwa się dynastia Wazów. Szczęśliwa odsiecz Smoleńska powoduje powstanie dzieł poświęconych Władysławowi IV. Dopiero śmierć patrona inspiruje do stworzenia sze-regu krótkich utworów, które łączą wcześniej napisane poematy w jedną całość.

Prócz twórczości Jana Kunowskiego przedstawiamy źródła zwią-zane z działaniami wojennymi ze Szwedami prowadzonymi w 1621 r. Po tekście Ekspedycyji inflantskiej umieszczamy spisy szlachty po-wiatu wołkowyskiego wyruszającej w pospolitym ruszeniu na pomoc wojskom zaciężnym stacjonującym w Inflantach. W dalszej kolejności prezentujemy źródła epistolograficzne umieszczone w porządku chro-nologicznym. W doborze kierowaliśmy się próbą przedstawienia wy-darzeń 1621 r. z innej niż prezentowanej przez Krzysztofa Radziwiłła i jego klientów perspektywy. Publikujemy trzy listy Jarosza Wołłowicza – starosty żmudzkiego z października tego roku. W dalszej kolejności prezentujemy korespondencję Aleksandra Gosiewskiego do Krzysztofa Radziwiłła z listopada i grudnia 1621 r.

Przy doborze źródeł uzupełniających Ekspedycyję inflantską, skon-centrowaliśmy się wokół problematyki odsieczy Kokenhauzen prze-prowadzonej przez Aleksandra Gosiewskiego. Jest to wydarzenie nie-mal nie odnotowane w edycjach źródłowych, tym samym ich wydanie przynieść może znaczne walory poznawcze. Najbliżej korespondują z Ekspedycyją inflantską listy Aleksandra Gosiewskiego. Stanowią one doskonałe źródło uzupełniające i weryfikujące informacje zamieszczone przez Kunowskiego. Innym istotnym źródłem ujawniającym szczegó-ły odsieczy Kokenhauzen jest pismo pułkownika lisowczyka – Piotra Jakuszewskiego do Jakuba Różyca z 2 grudnia 1621 r. Nie zachowało

25

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

się ono w oryginale, umieszczone zostało jednakże w całości w dekrecie wydanym przez Krzysztofa Radziwiłła i skazującym Jakuszewskiego na karę śmierci z 15 marca 1622 r. 29 Mimo pośredniej formy przekazu, wiarygodność listu jest duża. Po pierwsze został on zacytowany w do-kumencie urzędowym, po drugie podkreślono jako to same jego towa-rzystwo publicae świadczyło. Dlatego wyciągamy z dekretu krótki list, który jednak w znakomity sposób tłumaczy zachowanie lisowczyków pod koniec 1621 r. Pozostałe źródła pokazują trudności i wysiłek mobi-lizacyjny związany z kampanią inflancką 1621 r. Punkt wyjścia stanowią problemy związane z tworzeniem korpusu zdolnego powstrzymać armię Gustawa Adolfa. Niepoślednią rolę odegrało tu pospolite ruszenie po-wiatów, jak i wystawione przez nich oddziały powiatowe. O mobilizacji księstwa żmudzkiego oraz o możliwości zamiany pospolitego ruszenia na oddziały zaciężne informuje starosta żmudzki – Jarosz Wołłowicz. Z kolei praktyka gromadzenia się szlachty i ruszenia na wojnę ujęta jest w Spisaniu obywatelów powiatu wołkowyskiego którzy na expedycyję do Infla[n]t wyjachali w roku 1621. Jak podkreśla Henryk Wisner spisów tych zachowało się, a przynajmniej jest znanych, jedynie kilka (...). Mają one tym bardziej znaczną wartość 30. Źródło to mówi bardzo wiele o prak-tycznej stronie realizowania przepisów II rozdziału O obronie ziemskiej III Statutu Litewskiego 31.

29 Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839. W całości dekret przytacza W. Magnuszewski, Z dziejów elearów polskich. Stanisław Stroynowski – lisowski zagończyk, przywódca i legislator, Warszawa–Poznań 1978, s. 169, przyp. 155. 30 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka w Inflantach 1621-1622, „Zapiski Historycz-ne” 56 (1991), 4, s. 59. 31 Zob. Statut Wielkiego Księstwa Litewskiego, Wilno 1693, rozdział II, art. 1-27, s. 37-59.

26

Wstęp

32 33 34TYTUŁ32 ROK33 GŁÓWNY BOHATER KARTY PUBLIKOWANE34

Dedicatoria 1640 Krzysztof Korwin Gosiewski 168-168v. NIEOdsiecz smoleńska [tytuł] 17 VII 1617 Aleksander Korwin Gosiewski 169 TAK

Na starożytne domowstwa Jego Mci Pana Gosiewskiego herby. 17 VII 1617 Aleksander Korwin Gosiewski 169v. NIEPrzedmowa 20 VII 1617 Aleksander Korwin Gosiewski 170-170v. NIE

Łaskawemu czytelnikowi i zawisłemu zoilusowi [1617] - 171 TAKPołożenia ostrogów wkoło Smoleńska tablica [1617] - 171v. NIE

Odsiecz smoleńska [tekst] [1617] Aleksander Korwin Gosiewski 172-179 TAKNagrobek czasu odsieczy poległym [1617] - 179v. TAK

Ekspedycyja inflantska [tytuł] 1621 Krzysztof Radziwiłł, Aleksander Korwin Gosiewski 180 NIE

Przedmowa 31 XII 1621 Aleksander Korwin Gosiewski 180v. NIE

Ekspedycyja inflantska [tekst] [1621-1622] Krzysztof Radziwiłł, Aleksander Korwin Gosiewski 181-189 NIE

Do czytelnika łaskawego [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 189 NIE

Smoleńska zacność 1628 Zygmunt III Waza, Władysław Zygmunt, Aleksander Korwin Gosiewski 189v.-192v. TAK

Fragment oblężenia smoleńskiego 17 XII 1632[1632/1633] - 193-199v. TAK

Na angaryją oblężenia smoleńskiego uskarżenie [1633] - 200-203v. TAKDo czytelnika [1634] Aleksander Korwin Gosiewski 204 TAK

Na moskiewskie manubye czasu odsieczy [1634] Władysław IV Waza 204v-205 TAKNa triumf królewski z odsieczy smoleńskiej [1634] Władysław IV Waza 205v. TAK

Pakta moskiewskie i śmierci wojewody smoleńskiego przyczyna [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 206-207 NIE

Lament [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 208-210 NIENagrobek temuż [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 210v. NIE

Między cudami świata jako siedm piramid, tak między dziełami wojewodztnymi te siedm cnót [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 211-211v. NIE

Nie masz Gosiewskiego Aleksandra [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 211v. NIE

Tabela przedstawiająca utwory Jana Kunowskiego znajdujące się w Svenska Riksarkivet

32 Czcionką pogrubioną podajemy nazwę dzieła. Wyodrębnione części utworów zazna-czamy zwykłą czcionką.33 Datę podaną w tekście umieszczamy bez nawiasów. Teksty, które informują o śmierci Gosiewskiego, datujemy na rok 1640. Czas powstania utworów opisujących oblężenie Smoleńska podany został na podstawie przedstawionych wydarzeń.

27

1. Ekspedycyja inflantska Jana Kunowskiego jako źródło historyczne

TYTUŁ32 ROK33 GŁÓWNY BOHATER KARTY PUBLIKOWANE34

Dedicatoria 1640 Krzysztof Korwin Gosiewski 168-168v. NIEOdsiecz smoleńska [tytuł] 17 VII 1617 Aleksander Korwin Gosiewski 169 TAK

Na starożytne domowstwa Jego Mci Pana Gosiewskiego herby. 17 VII 1617 Aleksander Korwin Gosiewski 169v. NIEPrzedmowa 20 VII 1617 Aleksander Korwin Gosiewski 170-170v. NIE

Łaskawemu czytelnikowi i zawisłemu zoilusowi [1617] - 171 TAKPołożenia ostrogów wkoło Smoleńska tablica [1617] - 171v. NIE

Odsiecz smoleńska [tekst] [1617] Aleksander Korwin Gosiewski 172-179 TAKNagrobek czasu odsieczy poległym [1617] - 179v. TAK

Ekspedycyja inflantska [tytuł] 1621 Krzysztof Radziwiłł, Aleksander Korwin Gosiewski 180 NIE

Przedmowa 31 XII 1621 Aleksander Korwin Gosiewski 180v. NIE

Ekspedycyja inflantska [tekst] [1621-1622] Krzysztof Radziwiłł, Aleksander Korwin Gosiewski 181-189 NIE

Do czytelnika łaskawego [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 189 NIE

Smoleńska zacność 1628 Zygmunt III Waza, Władysław Zygmunt, Aleksander Korwin Gosiewski 189v.-192v. TAK

Fragment oblężenia smoleńskiego 17 XII 1632[1632/1633] - 193-199v. TAK

Na angaryją oblężenia smoleńskiego uskarżenie [1633] - 200-203v. TAKDo czytelnika [1634] Aleksander Korwin Gosiewski 204 TAK

Na moskiewskie manubye czasu odsieczy [1634] Władysław IV Waza 204v-205 TAKNa triumf królewski z odsieczy smoleńskiej [1634] Władysław IV Waza 205v. TAK

Pakta moskiewskie i śmierci wojewody smoleńskiego przyczyna [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 206-207 NIE

Lament [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 208-210 NIENagrobek temuż [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 210v. NIE

Między cudami świata jako siedm piramid, tak między dziełami wojewodztnymi te siedm cnót [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 211-211v. NIE

Nie masz Gosiewskiego Aleksandra [1640] Aleksander Korwin Gosiewski 211v. NIE

Tabela przedstawiająca utwory Jana Kunowskiego znajdujące się w Svenska Riksarkivet

34 Kolumna odnotowuje, czy utwór został opublikowany przez Martę M. Kacprzak (zob. Sprawa smoleńska).

28

Wstęp

2. Jan Kunowski

Kariera Jana Kunowskiego stanowi interesujący przykład losów śred-niozamożnej szlachty. Marta M. Kacprzak podjęła się identyfikacji autora zbioru poematów. Udało się jedynie ustalić, że ród Kunowskich wywodził się z powiatu kościańskiego lub gnieźnieńskiego, a sam poeta niewątpliwie uczestniczył jako sekretarz królewski wyznaczony w 1638 r. do rozgrani-czenia województwa smoleńskiego 35. Mirosław Nagielski przypuszcza zaś, że mógł być on autorem nie tylko wierszowanych utworów, lecz również diariusza wyprawy smoleńskiej z lat 1632-1634 36.

Kasper Niesiecki wiąże tę postać z rodem Kunowskich herbu Łodzia 37, wywodzących się z województwa poznańskiego 38. Przenieśli się oni na wschód. Część rodu nadal zamieszkiwała Koronę, a konkretnie województwo płockie, inni wyemigrowali aż do powiatu mozyrskiego w województwie mińskim. Z całą pewnością Jan Kunowski wywodził się z drugiej linii 39. Migracja wyjaśnia po pierwsze dobre posługiwanie

35 M. M. Kacprzak, Wprowadzenie, s. 14-15. Wcześniej ród Kunowskich zidenty-fikowała z Koroną M. Liedke, Szlachta ruska Wielkiego Księstwa Litewskiego a refor-macja. Część II: przyczyny przyjmowania nowych wyznań, aktywność reformacyjna oraz motywy porzucania konfesji protestanckich, „Białoruskie Zeszyty Historyczne” 19 (2003), przyp. 140. 36 M. Nagielski , Wstęp, [do:] Diariusz kampanii smoleńskiej Władysława IV 1633-1634, oprac. M. Nagielski , Warszawa 2006 s. 68. Może o tym świadczyć skrótowy opis odsieczy Smoleńska, który umieszczamy w niniejszym wydawnictwie. 37 Zob. B. Paprocki , Herby rycerstwa polskiego, Kraków 1584, s. 438-442. 38 Istnieli przy tym Kunowscy pieczętujący się herbem Nałęcz, mieszkający w okolicach Nakła. K. Niesiecki , Korona polska przy złotej wolności, t. II, Lwów 1738, s. 744. 39 Świadczy o tym fakt, iż w 1621 r. właśnie z powiatu mozyrskiego zostaje wybrany deputatem do Trybunału. Deputaci Trybunału Głównego Wielkiego Księstwa Litewskiego 1582-1696. Spis, red. A. Rachuba, oprac. H. Lulewicz, A. Rachuba, War-szawa 2007, s. 174. Nie ma żadnych podstaw, by podważać szlacheckie pochodzenie autora. Walerian Nekanda Trepka mimo że wytropił jednego „Kunowskiego” będącego pochodzenia chłopskiego, nie neguje szlachectwa innych osób posługujących się tym nazwiskiem. W. N. Trepka, Liber Generationis Plebeanorum („Liber Chamorum”), oprac. R. Leszczyński , Wrocław-Warszawa-Kraków 1995, s. 231, poz. 1045.

29

2. Jan Kunowski

się językiem polskim, po drugie udział tegoż w walkach prowadzonych przez Wielkie Księstwo Litewskie 40. Wskazuje również na niską pozycję ekonomiczną Kunowskich, którzy szukając „ziemi” i lepszych perspek-tyw zdecydowali na ryzykowną wyprawę na ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Początki życia Kunowskiego są niestety mało znane. Niewątpliwie Jan Kunowski rozpoczął swoją karierę jako żołnierz. Wskazuje na to układ wierszy znajdujących się w Riksarkivet w Sztokholmie. Mimo iż wielkie znaczenie w karierze Aleksandra Gosiewskiego stanowiły dymi-triady, a Kunowski wielokrotnie je akcentuje, tym niemniej nie tworzy z tych wydarzeń poematu 41. Co więcej wyraźnie zaznacza, że w opisywa-nych utworach osobiście brał udział 42. Pierwszy utwór Odsiecz Smoleńska powstał w 1617 r. Opisywane w nim wydarzenia dotyczą lat 1615-1616, dlatego możemy przyjąć, iż Jan Kunowski służył pod dowództwem Gosiewskiego już od 1615 r. Biorąc pod uwagę, że Aleksander był rot-mistrzem oddziału husarii, należy przyjąć, że kariera naszego bohatera rozpoczęła się od stopnia towarzysza tej elitarnej formacji – husarii 43. Zaprezentował się wówczas nie tylko jako dobry żołnierz, lecz również jako osoba spostrzegawcza i inteligentna. Po pierwsze spisał w formie wierszowanej działania militarne, po drugie narysował taktyczny plan sytuacyjny. Wykazał się przy tym dużą znajomością topografii (nazywa okoliczne dopływy Dniepru) i terminologii wojskowej (zna położenie

40 K. Niesiecki , op. cit., s. 744. 41 Wprost o tym mówi w dedykacji: Zaprawdę coś wm mój Mcwy Pan w Stolicy Mo-skiewskiej te[mu] Narodowi dawał ucho słyszało // Coś zaś pod Smoleńskiem tu okazował oko już widziało. 42 O tym się pisać nie mogło w absencyi, ani się żołdakowi godziło bawić na powieść cudzą rycerskiego dzieła pisaniem. Tym się ode mnie kontentuj. Co moje oko widziało. Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 189. 43 Jan Kunowski podkreśla, że utwór stworzony został Przez Towarzysza pod sprawą Je[go] Mci natenczas będącego pod Smoleńskiem. Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Sko-klostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 169.

30

Wstęp

ostrożków i obozowisk wojsk). Stanowi to cenne źródło kartograficzne, świadczące o praktycznym wykorzystywaniu map podczas działań wo-jennych 44.

Jan Kunowski, pisząc wiersz w 1617 r., niewątpliwie chciał zwrócić na siebie uwagę regimentarza. W dedykacji tworzy interesującą stemma-tę, odwołującą się do czterech rodów: Korwinów, Zarębów, Odrowążów i Korsaków 45. Tym samym „umacnia” dobre pochodzenie Aleksandra Korwina Gosiewskiego, który szybko awansuje w hierarchii Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Cztery lata później Jan Kunowski nadal służy pod swym wodzem i pozwala sobie na podpis: powolny towarzysz i uniżony sługa. Świadczy to o zakorzenionych relacjach klientalnych autora tych słów i regimen-tarza 46. Nie wiemy czy podczas wojny w Inflantach 1621 r. odznaczył się szczególnym męstwem. Niewątpliwie napisanie Ekspedycyji inflantskiej w grudniu tego roku wzmocniło jego pozycję na tyle, że stał się jednym z najbliższych ludzi Gosiewskiego. Świadczy o tym informacja sporzą-dzona 11 stycznia 1622 r. przez rotmistrza Waleriana Wojdata, który do-

44 Dostrzega konieczność wykonywania planów na potrzeby podejmowanych działań operacyjnych S. Sarnicki, Księgi hetmańskie, AGAD, Archiwum Publiczne Potockich, sygn. 325, t. I, s. 124. Szerzej o tym zagadnieniu: S . Alexandrowicz, Rozwój kartografii Wielkiego Księstwa Litewskiego od XV do połowy XVIII wieku, Poznań 1989, s. 176-236. 45 Stemmata i dedykacja poświęcone Aleksandrowi Gosiewskiemu zostały umieszczone w niniejszym zbiorze. Porównując ją do XVI-wiecznych stemmat wyróżnia ją odwołanie się do czterech herbów, gdy w ogromnej większości opisywały one pojedynczy herb. Wiersz pisany jest w języku polskim, tak jak większość tego typu dzieł jest jednorazową próbą autora. Ponadto sam cel, podkreślający więzy klientalne nie był na gruncie litew-skim zupełnie obcy. F. Pilarczyk, Stemmata w drukach polskich XVI wieku, Zielona Góra 1982, s. 134. 46 Kwestię relacji klientalnych w wojsku szerzej prezentuje: U. Augustyniak, W służ-bie hetmana i Rzeczypospolitej. Klientela wojskowa Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640), Warszawa 2004, passim; oraz Mirosław Nagielski, Marek Wagner, Andrzej Rachuba i Urszula Augustyniak w pracy zbiorowej pt. Patron i dwór. Magnateria Rzeczypospolitej w XVI-XVIII wieku, red. E. Dubas-Urwanowicz, J . Urwanowicz, Warszawa 2006.

31

2. Jan Kunowski

nosił, iż popis jego roty dokonał w Kokenhauzen p. Kunowski imieniem p. referendarzowym 47. Prawdopodobnie niedługo później, jeszcze zimą 1622 r., Jan Kunowski udaje się wraz ze swym patronem do Kowna 48. Nie wraca już do swoich towarzyszy zimujących na terenie Inflant. Świadczy o tym przerwa w twórczości autora. Mimo że Aleksander Korwin Gosiewski uczestniczył w operacjach militarnych przez cały okres wojny inflanckiej 49, to jednak swoista etyka Kunowskiego nie po-zwala mu na opisywanie wydarzeń, których nie był naocznym świad-kiem 50. Przerwa w twórczości została zakończona w 1628 r., kiedy to powstaje kolejny utwór Smoleńska zacność 51.

W tym czasie protekcja Gosiewskiego oraz zaangażowanie wojen-ne w Inflantach przyniosły autorowi wiersza oczekiwane korzyści 52. Jak sam Kunowski pisze: Za promocyją nieboszczyka Pana wojewody do-brodzieja swego zostawsz[y] czernikowskim kapitanem r[oku] p[ańskiego] 1622 53. Nastąpiło to najprawdopodobniej we wrześniu 1622 r., kiedy to Aleksander Korwin Gosiewski rozmawiał i korespondował z admi-

47 AGAD, AR V, nr 17656. 48 A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 25 I 1622 z Birż, AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 32; A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 26 I 1622 z Kropiszek, AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 34; A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 21 II 1622 w Puniach, AGAD, AR V, sygn., 4560/III, s. 43. 49 Od momentu otrzymania buławy wielkiej przez Lwa Sapiehę w 1625 r., Gosiewski stał się faktycznym głównodowodzącym wojskami litewskimi w Inflantach. Żywot Lwa Sapiehy, z. 1-2, wyd. K. J . Turowski , Sanok 1855, s. 82-84 50 Autor kończąc utwór Ekspedycyja inflantska podkreśla: O tym się pisać nie mogło w ab-sencyi, ani się żołdakowi godziło bawić na powieść cudzą rycerskie[go] dzieła pisaniem. Tym się ode mnie kontentuj, co moje oko widziało. 51 Zob. Sprawa smoleńska, s. 25-32. 52 Aleksander Gosiewski przykładał znaczną uwagę w promowaniu swoich klientów: M. Nagielski , Kampania smoleńska, s. 66-67. 53 Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 189.

32

Wstęp

nistratorem tych ziem – królewiczem Władysławem 54. Funkcja starosty i kapitana czernihowskiego była bardzo odpowiedzialna. Moskwa nie pogodziła się ze stratę swych ziem i prowadziła ciągłe akcje szpiegowskie oraz dywersyjne. Kapitanowie pogranicznych zamków mieli za zadanie przeciwdziałać poczynaniom wroga, oraz nie dawać Moskwie żadnego pretekstu do ataku 55. Dodatkowo nominacja ta wpisywała się w poli-tykę dworu, który w Aleksandrze Gosiewskim widział obrońcę anek-sów wschodnich Rzeczypospolitej 56. Kunowski najwidoczniej dobrze wywiązał się ze swoich obowiązków, gdyż 22 lutego 1626 r. otrzymał od Zygmunta III nadane prawem lennym dobra Wołynice nad rze-ką Wołynką w księstwie czernihowskim 57. W tym też czasie wchodzi w bliższe relacje z administratorem tych ziem – Władysławem 58. O jego działaniach jako urzędnika świadczy sposób przekazania dóbr zakonowi dominikanów. Sprawę tę rozwiązał na bezpośrednie żądanie administra-tora ziem, który rozkazał Janowi Kunowskiemu kapt. czernichowskiemu, aby Ojcom Zakonu kaznodziejskiego Dominika Świętego, dobra od komi-sarzów na kościół naznaczony z cerkwią Hleba i Borysa (...) w posesyję podał. Zajmowanie przez kościół katolicki dóbr i świątyń prawosław-nych był bardzo drażliwym problemem. Z powierzonego zadania staro-sta wywiązał się, co Władysław Zygmunt potwierdza w dokumencie 20 czerwca 1628 r. 59

54 A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 10 IX 1622 z Kupiszek, AGAD, AR V, sygn., 4560/III, s. 75. 55 A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 14 VI 1623 ze Smoleńska, AGAD, AR V, sygn., 4560/III, s. 84-85. 56 W V-VI 1622 r. wobec spodziewanego ataku wojsk moskiewskich, referendarz WKsL ze swoimi oddziałami miał wzmocnić Smoleńsk. L. Sapieha do K. Radziwiłła 1 VI 1622 z Warszawy, [w:] Archiwum domu Radziwiłłów, Kraków 1885, s. 271. 57 AGAD, Metryka Koronna, Księga Wpisów 174, k. 62v.-62bv. 58 Por. AGZ, t. X, Lwów 1884, s. 218 (poz. 3503), 219 (poz. 3517-3518). 59 J . M. A. Giżycki (Wołyniak) , Wykaz klasztorów dominikańskich prowincji ruskiej, cz. II, Kraków 1923, s. 45-46.

33

2. Jan Kunowski

W tym roku Kunowski postanawia napisać dzieło poświęcone Zygmuntowi III i królewiczowi Władysławowi. Utwór nosi tytuł Zacny Smoleńsk i znamy go z przeredagowanego zbioru z 1640 r., w którym dzieło to pisane było na cześć Aleksandra Gosiewskiego. Marta M. Kacprzak utwór ten uznała za najlepsze dokonanie autora, umieszcza-jąc go jako pierwszy tekst w publikacji źródłowej Smoleńska zacność. Wydawca, dostrzegając jego walory literackie, nie podkreślił jednak in-nych interesujących historyka elementów.

Pozostałe dzieła Kunowskiego można podzielić na dwie gru-py. Opisują one czyny Gosiewskiego albo żegnają zmarłego patrona. Wyjątkiem jest Zacny Smoleńsk, który pierwotnie był pisany na cześć Wazów. Świadczy o tym nie tylko tło historyczne, ale przede wszystkim treść wiersza. Wyeksponowana w nim została postać zdobywcy miasta – Zygmunta III Wazy oraz królewicza Władysława, który:

Kusić się każe o samą stolicę,Aby na nice

Moskiewskie śmiechy odważnie wywrócił,A łaską Bożą hardość ich okrócił 60.

Aleksander Korwin Gosiewski jako wojewoda smoleński został wy-mieniony w ostatniej części poematu. W utworze autor mniej miejsca poświęca swemu patronowi niż królowi Zygmuntowi i królewiczowi Władysławowi, co na tle twórczości autora może zadziwiać. Niewątpliwie jednak autor po raz kolejny przy pomocy dzieła chce wejść w bliższe re-lacje, tym razem z administratorem tych ziem.

Lata 1622-1632 to ziemiańsko-urzędniczy etap życia bohatera. Ten spokojny okres przerwany został wraz ze śmiercią Zygmunta III. Do Rzeczypospolitej nadeszły wieści o mobilizacji armii moskiewskiej. Zgodnie z ordynacją województwa smoleńskiego, cała szlachta posiada-jąca nadania ziemskie zobowiązana była do stawienia się w Smoleńsku 61.

60 Sprawa smoleńska, s. 28. 61 VL, t. III, s. 95-97.

34

Wstęp

Do miasta przybywa również Jan Kunowski wraz z gospodarzem i cze-ladnikiem. 62 Czy przybył tam jako posiadacz dóbr w województwie smoleńskim, czy czernihowskim, pozostaje sprawą drugorzędną 63. Ważne, że otrzymał w Smoleńsku, prawdopodobnie ze względu na do-świadczenie wojskowe oraz pełnione urzędy w ziemi czernihowskiej, godność regimentarza pospolitego ruszenia 64. Należy pamiętać, iż ka-pitanowie pogranicznych zamków z reguły dysponowali kilkudziesię-cioosobową załogą, tym samym nasz bohater miał doświadczenie przy „służbie murowej” 65.

Koniec 1632 r. i lata 1633-1634 r. to heroiczna obrona smoleńszczan, w której niepoślednią rolę odegrał nasz bohater. Wówczas powstają naj-bardziej emocjonalne dzieła Kunowskiego. Początkowa ofensywa wojsk moskiewskich z przełomu 1632/1633 r. została na bieżąco opisana we Fragmencie oblężenia smoleńskiego. Autor wobec perspektywy walki z po-tężnym sąsiadem i braku przygotowania po stronie litewskiej, otwarcie narzekał na stosunki panujące w Rzeczypospolitej. Dostrzegał ogromną zmianę w poziomie wojskowości moskiewskiej, gdy w kraju panowała w tej materii stagnacja. Winę za ten stan rzeczy przypisuje nierządowi w kraju, gdzie nie rozwijają się nowoczesne sztuki wojenne. Brak zrefor-mowanego narodowego wojska skłania dowódców do pokładania ogrom-

62 Typowym obowiązkiem przy nadaniach ziemskich był nakaz: czeladnika i gospodarza mieć z muszkietem (...), którzyby podczas nagłej incursiej nieprzyjacielskiej równo z drugimi na ścianie zamkowej dla obrony stanąć. Nadanie ziemskie Zygmunta III Wazy dla Adama Wolskiego 5 I 1621, LMAB f. 1–575. 63 Zdaje się, że Jan Kunowski nie pełnił funkcji urzędniczych w województwie smo-leńskim; zob. Urzędnicy Wielkiego Księstwa Litewskiego. Spisy, red. A. Rachuba, t. IV: Ziemia smoleńska i województwo smoleńskie XIV-XVIII wiek, oprac. H. Lulewicz, A. Rachuba, P. P. Romaniuk, Warszawa 2003. 64 Biblioteka Jagiellońska, sygn. 906, s. 5; AGAD, AR II, nr 1098; B. Ostrowski , Pospolite ruszenie szlachty smoleńskiej w XVII wieku, „Acta Baltico-Slavica” 13 (1980), s. 145. 65 H. Wisner, Wojsko litewskie 1 połowy XVII wieku. Cz. I, SMHW 19 (1973), 1, s. 136-137.

35

2. Jan Kunowski

nego zaufania w zaciąganych za granicą najemnikach 66. Kunowski potę-pia również brak poszanowania dla żołnierzy: Żołnierzowi nie masz nic, wszystko wojewodzie 67. Opisując sztukę oblężniczą wojsk carskich wyka-zuje się dobrą znajomością rzemiosła wojennego. Okres oblężenia został opisany najprawdopodobniej we wrześniu 1634 r. w dziele pt. Na angra-ryją oblężenia smoleńskiego uskarżenie 68. Z utworu przebija autentyczne przerażenie, które przeradza się w gniew wobec nadchodzącej odsieczy:

A nasze wojska jeszcze u granicy.Owi się kopią z prochami pod mury,Targując biednych obleżeńców skóry,

A ci z daleka, żywi li, pytają –Tak to wzajemnie sobie pomagają 69.

Działania Władysława IV zakończone sukcesem radykalnie zmie-niają ocenę sytuacji autora. W kolejnych utworach Kunowski wychwala króla i wojewodę smoleńskiego. Jak wydaje się, opisane okoliczności, sprzyjają nawiązaniu silnej więzi emocjonalnej z Władysławem IV. Obrona miasta przynosi regimentarzom sławę i szacunek. Przybywający z odsieczą król przyjmuje 10 września 1633 r. delegację regimentarzy: Madaliński, p. Wojewódzki, p. Kunowski, p. Żaba i inni, którą mile (...) Król JM przyjął i każdego z nich całował, jakoż godni tego, i sam nieprzy-

66 Kunowski nie zauważa, że od 1629 r. rozpoczęto na potrzeby wojny ze Szwecją wer-bunek do nowego typu regimentów opartych na krajowym rekrucie, z zawodową zagra-niczną kadrą oficerską. M. Nagielski , Staropolska sztuka wojenna na tle przemian w zachodnioeuropejskiej wojskowości w XVII wieku, [w:] Modernizacja struktur władzy w warunkach opóźnienia. Europa Środkowa i Wschodnia na przełomie średniowiecza i cza-sów nowożytnych, red. M. Dygo, S . Gawlas, H. Grall, Warszawa 1999, s. 215-216. 67 Sprawa smoleńska, s. 63. Tym samym narzeka na postawę Aleksandra Gosiewskiego, który został wojewodą smoleńskim 15 VI 1625 r. J . Wolff, Senatorowie i dygnitarze Wielkiego Księstwa Litewskiego 1386-1795, Kraków 1885, s. 52. 68 Informuje o tym sam Kunowski, pisząc: Trzy czwierci roku ten nas ucisk dusi. Sprawa smoleńska, s. 80. 69 Ibidem, s. 82.

36

Wstęp

jaciel siła ich męstwu przyznawa 70. W ten sposób nasz bohater, wcześniej już dostrzeżony przez królewicza, pomyślnie zdał trudny egzamin wier-ności i męstwa.

Zakończenie wojny z Moskwą radykalnie zmieniło pozycję Jana Kunowskiego. Przy niewątpliwej protekcji Aleksandra Gosiewskiego, otrzymał bardzo ważny urząd sekretarza królewskiego 71. Z drugiej strony sejm uporządkował strukturę aneksów wschodnich. W 1635 r. księstwo czernihowskie przekształcono w województwo z dwoma po-wiatami (czernihowskim i nowogródzko-siewierskim). W powiatach urzędowali starostowie grodowi. W Czernihowie starostwo z urzędu przypadało wojewodzie. W taki sposób Kunowski stracił swoją god-ność, co najprawdopodobniej skłaniło go do pełnego zaangażowania się w działalność na dworze królewskim jako sekretarza. Był tam przez kró-la wykorzystywany jako specjalista od spraw moskiewskich 72.

Pozycja i rola sekretarzy królewskich wymaga krótkiego wyjaś-nienia. Jak zauważył Mirosław Korolko, już w XVI w. przy nomina-cjach wybierano ludzi w pełni oddanych monarsze, wykształconych, z wysoką kulturą osobistą 73. W świetle takich kryteriów, kandydatura Jana Kunowskiego jest zupełnie zrozumiała. Poeta, żołnierz, doskonały znawca Carstwa Moskiewskiego, osoba udowadniająca podczas oblęże-nia przywiązanie do kraju, w pełni spełniał te wymagania. Możliwe, że mogło być to również zadośćuczynienie za utratę urzędu starosty.

Pokój polanowski zakończony wymianą wielkich poselstw i zaprzy-siężeniem traktatów przerwały okres konfrontacji obu państw. Pozostało jednak wykonanie w praktyce zawartych porozumień. W tym celu po-

70 Diariusz kampanii smoleńskiej, s. 218. Warto zaznaczyć, że M. Nagielski nie identyfi-kuje tej postaci z Janem Kunowskim. 71 W. Kojałowicz, Herbarz rycerstwa WX. Litewskiego, Kraków 1897, s. 158-159. 72 K. Niesiecki , op. cit., s. 744. 73 M. Korolko, Seminarium Rzeczypospolitej Królestwa Polskiego. Humaniści w kan-celarii królewskiej Zygmunta Augusta, Warszawa 1991, s. 75; por. A. Wyczański , Między kulturą a polityką. Sekretarze królewscy Zygmunta Starego (1506-1548), Warsza-wa 1990, passim.

37

2. Jan Kunowski

stanowiono wykorzystać doświadczenie Jana Kunowskiego. Razem z Januszem Oborskim udali się jako posłowie do Moskwy. Ich misja miała na celu doprowadzenie do wyznaczenia w terenie linii granicznej i wybadanie nastrojów panujących w stolicy 74. Ten drugi cel był o tyle istotny, iż wojewoda smoleński Aleksander Gosiewski ostrzegał króla o planowanej ofensywie rosyjskiej. Dlatego 10 maja 1636 r. Władysław IV postanowił wysłać do Moskwy dwóch pomniejszych posłów, jednego Polaka Oborskiego, a drugiego Litwina Kunowskiego; mieli oni zakończyć spór o nie ustalone granice oraz rozeznać się w stanie Księstwa Moskiewskiego i o jego zamierzeniach donieść królowi 75. Już 31 maja zostali oni zaopa-trzeni w instrukcję poselską i wyruszyli w podróż. Pierwsze listy posłów z Moskwy dotarły do Warszawy 9 września 1636 r. 76 Można tę misję uznać za sukces, gdyż w znacznej mierze doprowadziła ona do zakoń-czenia negocjacji z Moskwą i realizacji postanowień pokoju polanow-skiego 77.

Posłowie przygotowali grunt pod rozgraniczenie obu państw, co mia-ło nastąpić zimą, na przełomie 1636 i 1637 r. Tą czynnością mieli zająć się Remigian Zalewski – referendarz koronny i Gabriel Stempkowski – kasztelan bracławski. Jednakże wobec choroby pierwszego i chęci ograni-czenia kosztów związanych z działalnością komisji, Władysław IV zdecy-dował się wykorzystać jednego z posłanników, urodzonego Kunowskiego 78. Wybór wskazuje na docenienie pracy poselskiej i zaufanie, jakim król

74 H. Wisner, Dyplomacja polska w latach 1572-1648, [w:] Historia dyplomacji pol-skiej, t. II: 1572-1795, red. Z. Wójcik, oprac. J . Gierowski e t a l . , Warszawa 1982, s. 99. 75 A. S . Radziwiłł, Pamiętnik o dziejach w Polsce, t. I: 1632-1636, przeł. i oprac. A. Przyboś, R. Żelewski , Warszawa 1980, s. 546. 76 Ibidem, s. 559-560. 77 O. A. Janowskij , W. I . Bobyszew, Diplomatija i diplomaty Rossii (ot Iwana III do Pjetra Wjelikogo), Mińsk 2000, s. 41; H. Wisner, Dyplomacja, s. 99. 78 Władysław IV do S. Koniecpolskiego 22 X 1636 z Grodna, [w:] Korespondencja Sta-nisława Koniecpolskiego hetmana wielkiego koronnego 1632-1646, oprac. A. Biedrzy-cka, Kraków 2005, s. 334.

38

Wstęp

obdarzył szlachcica. Należy pamiętać, że monarcha przykładał ogromne znaczenie do tych działań, chcąc definitywnie uspokoić wschodnią gra-nicę, zwłaszcza wobec ciągłego niebezpieczeństwa tatarskiego i tureckie-go 79. Rozgraniczenie zakończyło się połowicznym sukcesem. Udało się to na odcinku toropieckim, jednakże odcinek putwylski stanowił nadal przedmiot sporu 80. Dlatego władca na zwołanym ekstraordynaryjnym sejmie w czerwcu 1637 r. podkreślał ten problem, choć wydaje się, że był to jedynie kolejny argument mający skłonić szlachtę na uchwalenie podatków 81.

Doświadczenie zdobyte podczas poprzednich dwóch misji zostało wykorzystane poprzez wciągnięcie sekretarza królewskiego do komisji zajmującej się rozgraniczeniem województwa smoleńskiego z czernihow-skim 82. Nazwisko Kunowskiego pojawia się w składzie grupy powołanej przez sejm w 1638 r. Na początku roku następnego (7 stycznia) komisja miała rozpocząć prace definitywnie ustalające granice województw 83.

Obeznany w sprawach moskiewskich brał udział w Warszawie w ko-lejnych rozmowach z Moskwą. Komisarze musieli m.in. rozstrzygnąć prestiżową sprawę rzekomego syna Dymitra Samozwańca. W tym celu 28 września 1644 r. wydali asekurację o stawieniu się Jana Faustyna przed oblicze cara. Dokument ten sygnuje Kunowski jako sekretarz i dworzanin królewski, a obok niego aktywni przedstawiciele ów-

79 Komisarze mieli postępować według instruktiej i liniej czerwonej na mappie sobie od nas podanej, która jest dostatecznie i prawdziwie wyrażona nie odstępując, ale się jej we wszystkim trzymając. Riksarkivet (Sztokholm), Extranea IX. Polen, sygn. 86, teczka D (Vladislaus Sigmundus Concepter), niepaginowana. 80 W. Godziszewski , Granica polsko-moskiewska wedle pokoju polanowskiego, Kra-ków 1934, s. 22-24. 81 D. Maksimiuk, Działalność posłów sejmiku proszowskiego na sejmie ekstraordyna-ryjnym z 1637 r., [w:] Miscellanea historico-iuridica, t. V, red. A. Lityński , P. Fie-dorczyk, Białystok, s. 64-65. 82 M. M. Kacprzak, Wprowadzenie, s. 14-15. 83 VL, t. III, s. 451. Wkład pracy Jana Kunowskiego w ustaleniu granic polsko-mo-skiewskich został zauważony przez Prace Komisji dla Atlasu Historycznego Polski, z. 1, Kraków 1922, s. 30.

39

2. Jan Kunowski

czesnego życia publicznego: Mikołaj Abramowicz, Andrzej Szołdrski, Jerzy Ossoliński, Jakub Sobieski, Adam Kazanowski, Tomasz Sapieha i Franciszek Iżykowski 84.

O kolejnych działaniach szlachcica czernihowskiego jako sekretarza brak nam wiedzy. Było to spowodowane uspokojeniem w polityce za-granicznej, przynajmniej na froncie wschodnim. Z drugiej strony wy-daje się, że Jan Kunowski nie pełnił na dworze Jana Kazimierza żad-nej funkcji 85. Wcześniej, w 1639 r. inne ważne wydarzenie zmieniło życie sekretarza. Umarł wówczas jego wieloletni patron – Aleksander Korwin Gosiewski. Wobec zaistniałej sytuacji, Kunowski zbiera wszyst-kie swoje utwory poświęcone zmarłemu i spisując je, dedykuje synowi opiekuna – Krzysztofowi Korwinowi Gosiewskiemu 86. Interesujący jest sposób wejścia w dalsze układy klientalne po śmierci patrona. Mamy w utworze do czynienia z jasną informacją dla Krzysztofa o dalszej służ-bie rodowi Gosiewskich. Warto nadmienić, iż rękopiśmienna książeczka czekała na druk ponad 350 lat. Czy był to wynik zlekceważenia wysiłku Kunowskiego, czy nagłej śmierci Krzysztofa w 1643 r., trudno ustalić.

Dynamiczna kariera dworska zakończyła się w wyniku uspokojenia na froncie wschodnim, a definitywnie została przekreślona po śmier-ci Władysława IV. Prawdopodobnie wykorzystuje wówczas swoje do-świadczenie wojskowe (w 1648 r.) i zostaje rotmistrzem prywatnego oddziału piechoty hetmana wielkiego litewskiego – Janusza Kiszki 87. W dokumentach mamy jedynie informacje o nazwisku dowódcy, co może budzić wątpliwości, czy mamy do czynienia z Janem. Wydaje się,

84 Assekuratia Panów Rad Posłom Moskiewskim, B. Czart. 2103, s. 80-81. 85 Świadczy o tym brak jakichkolwiek przejawów aktywności sekretarza królewskie-go podczas prac sejmu za Jana Kazimierza. Zob. S . Ochmann-Staniszewska, Z. Staniszewski , Sejm Rzeczypospolitej za panowania Jana Kazimierza Wazy. Prawo – doktryna – praktyka, t. I-II, Wrocław 2000. 86 Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 168-168v. 87 H. Wisner, Wojsko litewskie 1 połowy XVII wieku. Cz. I, SMHW 19 (1973), 1, s. 117.

40

Wstęp

że przebieg kariery oraz analogiczne, jak hetman wielki litewski, wyzna-nie uprawdopodabnia tę tezę.

Warto podkreślić, iż tak ceniona przez szlachtę służba wojskowa oraz piastowanie godności sekretarza królewskiego predestynowało Kunowskiego do aktywności na forum szlacheckim. W tym czasie mo-żemy mówić o dwóch aspektach aktywności. Po pierwsze Jan Kunowski zaangażował się w działania Jednoty Litewskiej 88. Trzykrotnie spotykamy się z zapisami, iż pełnił on funkcję świeckiego dyrektora synodu pro-wincjonalnego. Miało to miejsce w latach: 1639, 1649, 1654 89. Daty te częściowo odpowiadają aktywności publicznej Kunowskiego, poświad-czonej w innych źródłach (napisanie książki poświęconej Aleksandrowi Gosiewskiemu w 1640 r. i ostatnia poświadczona działalność jako sekre-tarza królewskiego w 1644 r.). Ponadto trzykrotnie był wybierany depu-tatem do Trybunału Litewskiego. W tym przypadku mamy do czynienia z ciekawą sytuacją. Po pierwsze wybory do Trybunału charakteryzowały się dużymi przedziałami czasowymi pomiędzy kolejnymi kadencjami, po drugie za każdym razem deputat wybierany był z innego powiatu. Właśnie dlatego możemy prześledzić, gdzie skupiała się aktywność życiowa Jana Kunowskiego. W 1621 r. zostaje deputatem z powiatu mozyrskiego, gdzie znajdowało się jego rodowe gniazdo. Kariera na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej, jako starosty czernihowskiego oraz obrońcy Smoleńska zadecydowało, że szlachta smoleńska wybrała go po raz kolejny w 1636 r. Koniec życia związany jest jednak z innymi terenami. W 1651 r. zostaje

88 M. Liedke, Szlacheckie rody z Korony w działaniach na rzecz ewangelicko-reformowanej Jednoty Litewskiej w XVII wieku, [w:] Nad społeczeństwem staropolskim, t. 1: Kultura – Instytucje – Gospodarka w XV-XVIII stuleciu, red. K. Łopatecki, W. Walczak, Białystok 2007, s. 392, 400; eadem, Od prawosławia do katolicyzmu. Ruscy możni i szlachta Wielkiego Księstwa Litewskiego wobec wyznań reformacyjnych, Białystok 2004, s. 195. 89 AGAD, AR VIII, sygn. 713, k. 197, 269, 315v.; LMAB f. 40, sygn. 1136, k. 21, 135, 185.

41

2. Jan Kunowski

po raz ostatni deputatem z powiatu lidzkiego i w następnym roku uczest-niczy w rozpatrywaniu spraw przed Trybunałem 90.

Ostatnie lata aktywności publicznej Kunowskiego nieco zaskakują i pozwalają zadać pytanie, czy towarzysz chorągwi husarskiej z 1617 r. i dyrektor Jednoty Litewskiej to ta sama osoba? Wszelkie wątpliwości rozwiewają się, jeśli porównamy podpisy składane przez Kunowskiego jako autora wierszy i świeckiego przewodniczącego ewangelików refor-mowanych 91. Należy podkreślić, że ta niezwykle dynamiczna postać w herbarzach była dzielona na dwóch Janów Kunowskich, herbu Łodzia i Nałęcz. Pierwsza z nich określana była jako sekretarz królewski, druga zaś utożsamiana ze starostą i wójtem czernihowskim 92.

Dobrze zapowiadająca się kariera Jana Kunowskiego w pewnym momencie uległa zatrzymaniu. Jako młody mężczyzna dostąpił no-minacji starosty i kapitana czernihowskiego, utracił jednak tę funkcję w 1635 r. Można się zastanawiać, co mogło zatamować dobrze rozwija-jącą się karierę urzędniczą. Dlaczego mimo licznych zasług wojskowych, dyplomatycznych, protekcji Władysława IV i Aleksandra Gosiewskiego, popularności wśród szlachty nie otrzymał żadnej, nawet tytularnej god-ności? Być może tą przesłanką było ewangelickie wyznanie Jana. Aby zobrazować sytuację, warto podać casus z 1641 r., kiedy to Krzysztof Gosiewski, wojewoda smoleński, nadał ewangelikowi-reformowanemu Janowi Popłońskiemu urząd sędziego grodzkiego. Przeciwko tej kan-dydaturze wystąpiła szlachta i duchowieństwo zgromadzone na sejmi-ku gromnicznym. Podkreślono na nim, że w świetle przywilejów wo-jewództwa smoleńskiego, godności mogą otrzymywać jedynie katolicy

90 Lietuvos Vyriausiojo Tribunolo Sprendimai 1585-1655, parenge V. Raudeliūnas, A. Baliulis , [w:] Lietuvos Teisės Paminklai, t. III, Vilnius 1988, s. 482; Deputaci Trybunału Głównego, s. 174, 219, 267. 91 Zob. il. 1 i il. 2.. 92 A. Boniecki , Herbarz polski, t. XIII, Warszawa 1909, s. 194-196; S . Uruski , Rodzina. Herbarz szlachty polskiej, t. VIII, Warszawa 1911, s. 208-209.

42

Wstęp

i unici 93. Niewątpliwie religia mogła w przypadku Jana Kunowskiego stanowić znaczne utrudnienie w dalszej karierze, tym bardziej, że se-kretarz jasno wyrażał swoją postawę religijną. Świadczy o tym spór na-szego bohatera z zakonem dominikanów w księstwie czernihowskim. Zostaje on rozstrzygnięty przez administratora tych ziem – królewicza Władysława, który 1 grudnia 1627 r. rozkazuje oddać sporne dobra klasztorowi, zgodnie z decyzją komisarzy królewskich 94. Realizacja tego postanowienia nastąpiła 7 marca 1628 r. w Mrynie, co zostało zatwier-dzone przez administratora pięć dni później 95.

Mimo licznych informacji o życiu autora Ekspedycyji inflantskiej nie wiemy nic o jego rodzinie. Kwestią problematyczną jest czy w ogóle Jan Kunowski ożenił się i posiadał dzieci. Być może spokrewniony z nim był Cyprian Kunowski – podstarosta lidzki w latach 1624-1629 96. Dokumenty wskazują, iż spokrewniony mógł być Jerzy Kunowski. Postać ta pojawia się na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego w latach 60. XVII w. Lata życia dopuszczają możliwość, że Jerzy mógł być nawet synem Jana. Istotne, że Jerzy Kunowski swą karierę życiową również oparł na służbie wojskowej. W tym okresie był towarzyszem w prestiżo-wej chorągwi husarskiej wojewody wileńskiego Pawła Sapiehy. Podczas wielkich konfederacji pełnił ważną funkcję sędziego wojskowego 97. Po likwidacji wspomnianych konfederacji otrzymał prawem wieczystym od Jana Kazimierza dnia 23 listopada 1661 r. dobra Herhorego Moroza 98.

93 J . Łukaszewicz, Dzieje kościołów wyznania helweckiego w Litwie, t. I, Poznań 1842, s. 236-237. 94 AGZ, t. X, s. 218, poz. 3503. 95 Ibidem, s. 219, poz. 3517, 3518; por. J. M. A. Giżycki (Wołyniak) , op. cit., s. 45-46. 96 Urzędnicy Wielkiego Księstwa Litewskiego. Spisy, red. A. Rachuba, t. I: Województwo wileńskie XIV-XVIII wiek, oprac. H. Lulewicz, A. Rachuba, P. P. Romaniuk, Warszawa 2004, s. 362, poz. 2569. 97 A. Rachuba, Konfederacja kmicicowska i związek braterski wojska litewskiego w la-tach 1660-1663, Warszawa 1989, s. 63, 80. 98 AGAD, Zbiór materiałów różnej proweniencji z XVI-XX wieku, nr 282, s. 1-2.

43

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

Jana i Jerzego Kunowskich prócz kariery zawodowej (obaj służyli jako husarze) można powiązać z centrum życiowym, które związane było ze wschodnim pograniczem Rzeczypospolitej. Mimo że Jan Kunowski posiadał dobra w województwie czernihowskim i smoleńskim, to jed-nak podobnie jak Jerzy związany był z powiatem mozyrskim. Ten drugi otrzymał nawet godność cześnika mozyrskiego. Należy podkreślić, że są to jedynie oparte na bardzo słabych dowodach spekulacje. Kunowski umiera wkrótce po 1654 r., kiedy mamy ostatnią wzmiankę o działal-ności poety 99.

W podsumowaniu należy stwierdzić, że Jan Kunowski był osobą nietuzinkową na tle współczesnych karier szlacheckich. Realizował się na różnorodnych forach: wojskowym, urzędniczym, sądowym, religij-nym, dyplomatycznym, jak się wydaje z dobrym rezultatem. Bardzo przydała się przy tym protekcja patronów – Aleksandra Gosiewskiego, Władysława Zygmunta i być może Krzysztofa Gosiewskiego. To jednak nie pozwoliło mu na zrobienie kariery i stworzenie materialnej podsta-wy dla swojej rodziny. Wydaje się, że religia ewengelicko-reformowana mogła znacznie utrudnić lub nawet uniemożliwić uzyskanie spektaku-larnych urzędów lub nadań. Być może presja rekatolizacji dostrzegana u senatorów i u magnatów, była jeszcze silniejsza u szeregowej szlachty. Ważnym elementem wejścia w układy klientalne było stworzenie utwo-ru dedykowanemu przyszłemu patronowi. Dzięki temu Kunowski zo-stał zauważony przez Aleksandra Gosiewskiego.

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

Ekspansywna polityka Gustawa Adolfa wobec Rzeczypospolitej pierwszy raz uzewnętrzniła się w 1617 r. Wówczas Szwedzi, po zawarciu

99 Jeżeli biorąc udział w wyprawie smoleńskiej w 1617 r. miał ok. 25 lat, to w roku 1654 powinien mieć przypuszczalnie blisko 60 lat. Nie występuje również w Kompucie Ichmościów pp. obywatelów województwa smoleńskiego, Smoleńsk 9 VI 1654, [w:] Arche-ograficeskij sbornik dokumentow, t. XIV, Wilno 1904, s. 18-37.

44

Wstęp

pokoju z Rosją w Stołbowie, zerwali zawieszenie broni z Litwą trwa-jące od 1611 r. 100 19 czerwca 1617 r. statki z żołnierzami podpłynę-ły pod twierdzę Dźwinoujście, która dwa dni później została zdobyta. Niespodziewany sukces oddziału złożonego z ok. 400 żołnierzy możliwy był dzięki zdradzie Wolmara Farensbacha. Fortyfikacja stała się punk-tem rozładunkowym dla właściwej armii szwedzkiej liczącej 2000 osób. Spektakularne sukcesy najeźdźców (zajęto wszystkie nadmorskie zamki od Grobina do Dźwinoujścia), zakończone zostały w sierpniu, kiedy to z wojskami litewskimi nadciągnął Krzysztof Radziwiłł. Hetman stop-niowo odzyskiwał kontrolę nad utraconymi ziemiami, a zakończył ten epizod niespodziewany powrót do wierności Rzeczypospolitej Wolmara Farensbacha z kontrolowanymi przez niego zamkami 101. W listopadzie 1618 r. w Tolsburgu zawarto rozejm, który miał obowiązywać przez dwa lata do 11 listopada 1620 r. Istotne, że zapisano tam obowiązek wypo-wiedzenia wojny z trzymiesięcznym wyprzedzeniem 102. Niepowodzenie Szwedów należy przypisać również nieudanym szwedzkim zabie-gom w polityce zagranicznej. Na przełomie 1617 i 1618 r. Gustaw II Adolf próbował stworzyć dużą koalicję państw protestanckich (Anglia, Holandia, Dania) przeciwko Rzeczypospolitej. Wrogie stosunki z Danią oraz kłopoty finansowe zmusiły do zaprzestania ofensywy. Szwedzi utrzymali jednak Pernawę 103.

100 A. Norberg, Gustaw II Adolf a Polska – studium historiograficzne, SMHW 19 (1973), 1, s. 5, 14. 101 Zob. S . Herbst, Farensbach Włodzimierz Wolmar (1586-1633), PSB, t. VI, s. 371; M. Roberts, Gustavus Adolphus. A History of Sweden, t. 2: 1626-1632, Leiden-New York-Toronto 1958, s. 160-161; U. Augustyniak, op. cit., s. 113-115; Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 17 I 1618 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 2-2v. 102 Ē . Jēkabsons, Rīgas pilsēta un Daugavgrīvas cietoksnis poļu – zviedru kara laikā 1600. – 1621. g., “Latvijas Arhīvi” 1(1997), nr 1, s. 19–25 (polska wersja tekstu, którą będziemy się posługiwali: Miasto Ryga i twierdza Dźwinoujście w czasie wojny polsko szwedzkiej 1600-1621, „Zeszyt Naukowy Muzeum Wojska” 12 (1998), s. 28-29; U. Augustyniak, op. cit., s. 115. 103 S . P. Oakley, War and Peace in the Baltic 1560-1790, Florence 1993, s. 55-56. Zob. dyplomatyczne zabiegi w celu odzyskania Pernawy: Zygmunt III Waza do

45

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

Gustaw Adolf nie zaprzestał tworzenia koalicji państw. Tym ra-zem jednak postanowił pozyskać przychylność księstw lennych Rzeczypospolitej: Prus Książęcych i Kurlandii. Udało się doprowadzić do mariażu króla Szwecji z Marią Eleonorą (córką księcia pruskiego i elektora brandenburskego Jana Zygmunta Hohenzollerna). Pozyskano również Wilhelma Kettlera, który pozbawiony został lenna na rzecz swe-go brata Fryderyka. W tym czasie strona polsko-litewska skłonna była do przedłużenia tego krótkotrwałego rozejmu i już z początkiem 1620 r. podjęła negocjacje ze stroną szwedzką. Wydarzenia w tym czasie dyna-micznie pogarszały pozycję Rzeczypospolitej. Klęska wojsk Stanisława Żółkiewskiego pod Cecorą i groźba odwetowej wyprawy tureckiej sta-nowiły idealny moment do przeprowadzenia ofensywy 104.

Oczywiście w społeczeństwie szlacheckim wrażenie zagrożenia wy-wołał potencjalny konflikt z Portą Ottomańską. Dotychczasowe walki z Karolem IX, jak i przedmiot sporu o peryferyjne ziemie, nie wzbudzi-ły powszechnego zainteresowania. Nawet Krzysztof Radziwiłł po wyda-rzeniach z lat 1617-1618 nie doceniał przeciwnika 105. Ocena ówczes-nych oczywiście nie uwzględniała dynamicznych reform wojskowych w Europie. O ile Porta Ottomańska powoli pogrążała się w stagnacji i chaosie, to królestwo Szwecji wkroczyło na tory rewolucji militarnej.

Sprawa naczelnego dowództwa na froncie południowym miała ogromne znaczenie dla dalszych losów Inflant. Wobec śmierci Stanisława Żółkiewskiego i wzięcia w niewolę Stanisława Koniecpolskiego, jedyni hetmani znajdowali się na terenie Litwy. Początkowo myślano o skie-rowaniu obu wodzów na Ukrainę 106. Jednakże postawa Jana Karola

K. Radziwiłła 10 XII 1618 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 14v. 104 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 45; S . P. Oakley, op. cit., s. 50-52. 105 Stwierdził, że pamięć doznanych klęsk sparaliżuje ewentualne poczynania przeciw-nika. K. Radziwiłł do S. Pukszty, b.d. i m. AGAD, AR IV, t. 23, nr 306. 106 Byłoby to rozwiązanie nieszczęśliwe ze względu na utrzymanie dyscypliny wojsko-wej. Obaj hetmani na jednym froncie wojennym ze względów prestiżowych musieliby dysponować oddzielnymi dywizjami. Jak zastrzegał Krzysztof Radziwiłł, wyruszenie pod Chocim z Janem Karolem Chodkiewiczem możliwe byłoby jedynie, gdyby posiadał

46

Wstęp

Chodkiewicza, chcącego twardą ręką dowodzić wojskami, oraz po-jawiające się zagrożenie szwedzkie zmusiło Zygmunta III do zmiany planów. Hetman wielki zmierzał na południe, Krzysztof Radziwiłł zaś miał stać na straży bezpieczeństwa Inflant i Smoleńszczyzny. Hetman polny z zadowoleniem przyjął decyzję królewską z 3 listopada 1620 r. 107 Jednakże brak hetmana wielkiego na terenie WKsL pociągał za sobą dalsze osłabienie pozycji Rzeczypospolitej w rozmowach dyplomatycz-nych ze Szwecją. Działania Chodkiewicza, jako triumfatora w bitwie pod Kircholmem, jeśli nawet nie zapobiegłyby wojnie, niewątpliwie paraliżowałyby poczynania szwedzkie, zmuszając Gustawa Adolfa do prowadzenia jeszcze bardziej statycznej taktyki 108. Generalnie w ciągu 1621 r. tylko raz ujawniła się możliwość zmiany naczelnego dowództwa. Otóż na przełomie września i października Zygmunt III Waza przymie-rzał się do wizyty w Wilnie by z bliska podejmować decyzje militarne. Jednak krytyczne opinie najbliższych współpracowników oraz informa-cja o sukcesach szwedzkich (upadek Rygi) przekreśliły plany króla 109.

Dzięki temu Krzysztof II Radziwiłł stał się niekwestionowanym wo-dzem. Pozycję swoją wykorzystał, wydając artykuły wojskowe obowią-zujące od 1618 r. Nowo przybyłe oddziały musiały się z nimi zapoznać

osobne wojsko, niepodlegające władzy hetmana wielkiego, służące przy boku Zygmunta Władysława. Informacyja Panu Walerianowi Wojdatowi słudze memu, Wilno 27 VIII 1620 z Wilna, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 2v. 107 K. Radziwiłł do Zygmunta III 3 XI 1620 z Wilna, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 4-4v. 108 O roli psychiki żołnierzy podczas walk w epoce nowożytnej zob. W. W. Piens-koj , Popytka wojennyh reform w Rossii naczala XVII wieka, „Woprosy Istorii” 11 (2003), s. 123-125. Prezentuje on rosyjskie reformy wojskowe w okresie dymitriad przeprowa-dzone pod nadzorem Michała Wasilewicza Skopina-Szujskiego, a zrealizowane przez holendra Chrystiana Zomme. Ćwicząc wojsko na wzór zachodnioeuropejski, holen-derski instruktor prócz ćwiczeń wojskowych budował również morale armii. Było to szczególnie ważne, gdyż wojsko moskiewskie nie wierzyło w zwycięskie starcie z armią polską. By wykorzenić te przekonanie organizowano niewielkie potyczki z armią Jana Piotra Sapiehy. 109 L. Sapieha do W. Gęmbickiego 30 IX 1621 z Warszawy, [w:] Źrzódła do dziejów polskich, t. I, wyd. M. Grabowski , A. Przezdziecki , Wilno 1843, s. 105.

47

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

i je zaaprobować 110, tym samym dając mocny bodziec do utrzymania wysokiej dyscypliny wojskowej. Kolejnym pozytywnym elementem był wysoki procent faktycznie obecnych rotmistrzów w oddziałach. Świadczą o tym uniwersały dotyczące sposobu zaopatrzenia oraz ter-minu i miejsca ciągnienia wydane dla dowódców rot. Zdecydowana większość uniwersałów skierowana była do samych zainteresowanych. Jedynie w dwóch przypadkach zaadresowano je do poruczników z roty – Aleksandra Gosiewskiego (który oczywiście uczestniczył w toczonych walkach tego roku) i do Sokolińskiego 111.

Problem z dyscypliną dotyczył oddziałów pospolitego ruszenia, które nie chciały uznać artykułów wojskowych 112. Główny problem stanowili jednak lisowczycy pod dowództwem Piotra Jakuszewskiego. Byli to żołnierze, którzy w wyniku doświadczeń wyniesionych z dymi-triad, tworzyli pernamentnie skonfederowane oddziały, podróżujące komonikiem, służące przede wszystkim za zdobycz wojenną 113. Jeszcze przed demoralizacją związaną w wojną z Moskwą oddziały Aleksandra Lisowskiego przysparzały dużo kłopotu wodzom prowadzącym kam-panię w Inflantach w 1604-1605 r. Wzorce te w pełni uzewnętrzniły się szesnaście lat później 114. Nie chodzi bynajmniej o skandaliczne za-chowaniu wobec ludności cywilnej, ale o nieposłuszeństwo wobec do-wódcy. Poświadczeniem takich działań było wysłanie poselstwa lisow-

110 Znamy je z dwóch identycznych oryginałów, na końcu których znajdują się podpisy rotmistrzów akceptujących te przepisy. Pierwszy z nich ma również odciśniętą pieczęć hetmana. Artykuły według których wojsko JKM inflanskie (...) sprawować się powinno, Nacjonalnaja Biblioteka Rosii, Avtografy Dubrovskogo, f. 321.2, nr 9, k. 7; Artykuły we-dług których wojsko JKM inflanskie (...) sprawować się powinno, Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), kol. Avtografy Dubrovskogo f. 321.2, Nr 42, k. 137. 111 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 253v. 112 K. Radziwiłł do L. Sapiehy 30 X 1621 b. m., [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 97. 113 H. Wisner, Wojsko w społeczeństwie litewskim pierwszej połowy XVII wieku, „Prze-gląd Historyczny” 66 (1975), 1, s. 44. 114 M. Ciara, Konfederacje wojskowe w Polsce w latach 1590-1610, SMHW 31 (1988), s. 72-73.

48

Wstęp

czyków, będącego oczywiście wynikiem dyskusji w kole, do Krzysztofa Radziwiłła odnośnie prowadzonej operacji wojennej. Nie tylko otrzy-mali odpowiedź na postulaty, ale wysłany został do nich oficjalny po-słaniec od samego hetmana. Naczelny wódz wyprawy prosił 5 sierpnia w specjalnych listach do rotmistrza i ... towarzyszy, by udzielili pomocy Rzeczypospolitej. Negocjacje trwały do 17 września, pieniądze na zaciąg przesłane zostały tydzień później 115. Jednakże wcale nie oznaczało to gotowości lisowczyków do prowadzenia działań wojennych. Dopiero 4 października hetman pojechał do Walchmojzy dokonać przeglądu puł-ku. Poprzedzone były one kilkunastoma poselstwami hetmana do koła lisowskiego. Po dokonanym przeglądzie rozpoczęła działania samodziel-na jednostka lisowczyków.

Spodziewano się po tym oddziale bardzo dużo. Już 10 października książę otrzymuje pierwszych więźniów przez nich pojmanych. Specyfika działań lisowczyków idealnie nadawała się do wojny szarpanej, przede wszystkim odcinania zaopatrzenia do miast. Wobec upadku dyscypliny rzeczywistość zweryfikowała oczekiwane nadzieje. Hetman wystosował 11 października list, w którym nakazał, aby się nazad (...) niewracali, aby więźniów nie tyrannizowali, aby nieprzyjaciela niewczasowali 116. Niestety zupełny upadek dyscypliny nie pozwolił wykorzystać w peł-ni tego sposobu walki. Być może taka postawa doprowadziła do utraty ufności w skuteczność wojny szarpanej przez Krzysztofa Radziwiłła 117. Problem z tą formacją został rozwiązany dopiero w 1622 r., kiedy to wydano trzy spektakularne kary śmierci na rotmistrzów. Jeszcze bar-dziej niezwykłe było jej wykonanie na Piotrze Jakuszewskim 17 marca 1622 r. 118 Świadomość o konieczności rozwiązania problemu tworzyła

115 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 254-254v., 259, 260. 116 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 261v., 262v., 265. 117 H. Wisner, Wojsko litewskie 1 połowy XVII wieku. Cz. II, SMHW 20 (1976), s. 11. 118 Biblioteka Kórnicka, sygn. 1285, k. 432v.; Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839; W. Magnuszewski , op. cit., s. 169.

49

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

się w wyniku odsieczy Kokenhauzen przeprowadzonej przez Aleksandra Gosiewskiego w październiku i listopadzie 1621 r. Korespondencja puł-kownika do hetmana, którą publikujemy w niniejszym tomie, klarow-nie to pokazuje.

W okresie krótkotrwałego rozejmu 1618-1621 w prowincji inflan-ckiej nie poprawiono przestarzałego systemu obrony 119. Mimo że ge-neralnym komisarzem pozostawał Jan Karol Chodkiewicz 120, faktyczny ciężar modernizacji fortyfikacji spadł na Krzysztofa Radziwiłła i miasto Rygę. W tym okresie hetman polny dobrze współpracował z patrycja-tem miejskim (m.in. zgodnie żądali ukarania Wolmara Farensbacha). Dodatkowo Radziwiłł zdecydował wymienić komendanta zamku ry-skiego w 1618 r. z niejakiego Lepszyckiego na rotmistrza Jastrzębskiego. Pomny skandalicznych poczynań dotychczasowego dowódcy garnizonu polskiego, ostro nakazał zachowanie ścisłej dyscypliny i zalecił udzie-lanie pomocy radzie miejskiej 121. Jednakże bardziej systemowe działa-nia Radziwiłła były niemożliwe wobec „wojny” toczonej z Wolmarem Farensbachem w latach 1619-1620 r. 122 Dopiero widmo bezpośrednie-go zagrożenia doprowadziło w 1621 r. do bardziej konkretnych decy-zji. W czerwcu na zamek ryski zostali wysłani dwaj rotmistrze: Gabrriel Cerydon i Wilhelm de la Bur 123. Mieli oni prócz powiększania stanu

119 Jak zauważa R. Kempa, System obronny Prus Książęcych w dobie „potopu” szwedzkie-go, SMHW 43 (2007), s. 103-113 możliwości obronne kraju nie opierają się jedynie na systemie fortyfikacji. We wstępie pomijam jednak pozostałe elementy, prócz sytemu do-wódczego, gdyż wymagałoby opisania możliwości militarnych całej Rzeczypospolitej. 120 Urzędnicy inflanccy XVI-XVIII wieku. Spisy, oprac. K. Mikulski, A. Rachuba, Kór-nik 1994, s. 37. 121 Ē . Jēkabsons, op. cit., s. 28-29. 122 U. Augustyniak, op. cit., s. 115-122. Podkreślić należy, iż w realizacji tego zada-nia hetman otrzymałby znaczną pomoc od króla. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 28 VII 1618 z Warszawy, BUWil f. 1–1011, k. 9v. 123 Właściwie Gabriel Ceridon (Seridon) i Wilhelm de la Bur (Barre, Bar) – żołnierze pochodzenia francuskiego. Pierwszy z nich od 1617 r. był dowódcą dragonii Krzysztofa Radziwiłła. Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 31; Sprawy wojenne i polityczne, s. 222, 315;

50

Wstęp

liczebnego oddziałów, przeprowadzić modernizację zamku ryskiego 124. Jednocześnie w chwili pojawienia się Szwedów w Inflantach prace budow-lane prowadzone były w Rydze (mieście i zamku) i w Dźwinoujściu 125.

Niewątpliwie stan fortyfikacji w Inflantach wymaga osobnego opracowania. W tym miejscu warto wskazać modernizację umocnień na przykładzie Dźwinoujścia. Zachowany rysunek szwedzki z około 1630 r. ukazuje tę fortecę w opłakanym stanie (zob. il. 21). Zniszczone bastiony, zamulony brzeg to stan po walkach o tę twierdzę w 1621 r. Prawdopodobnie w latach 1618–1621 Litwini przekształcili fortyfikację zamku umocnionego czterema bastejami w fortecę zbudowaną według szkoły staroholenderskiej. Pięciobastionowa fortyfikacja o centralnym kształcie otoczona została fosą, podobnie jak sam zamek (zob. il. 20). Tym samym przynajmniej w przypadku Dźwinoujścia możemy mówić o udanej, nowoczesnej akcji fortyfikacyjnej.

Komisarze prowadzący negocjacje ze Szwedami dopiero 2 czerwca 1621 r. wystosowali list do hetmana polnego o zerwaniu układów 126. Odpowiedzią na to było wysłanie szpiegów na pogranicze litewsko-szwedzkie 127. W kolejnym miesiącu panowało powszechneprzekona-nie o nieuchronnej wojnie 128. Hetman przestrzegał Gabriela Ceridona i Labara, rotmistrzów stacjonujących na zamku ryskim, by byli w pełnej gotowości. Posłał jednocześnie uniwersał 3 lipca do Szwarchofa, by ten niezwłocznie objął w posiadanie Dźwinoujście. Wobec opieszałości rot-

Wojsko króla JMci do Inflant 1621, AR II nr 779, s. 1, 10; U. Augustyniak, op. cit., s. 363. 124 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 250v.-251. 125 M. Olszewski do K. Radziwiłła 25 VIII 1621 z Rygi, AGAD, AR V, nr 10827; Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 28 V 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 23v.; por. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 16, 23-24. 126 AGAD, AR II, nr 753, k. 1-2. 127 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 250v.-251. O roli szpiegów w koncepcji Krzysztofa Radziwiłła, zob. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 13-14. 128 Instructia urodzonemu Aleksandrowi Piaseczynskiemu na sejmik powiatowy winni-cky, z Warszawy 10 VII 1621, [w:] Źrzódła, s. 31.

51

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

mistrza książę wysłał kolejny list pełen grozy i strachu aby spieszno szedł na Dyjament 129.

W tym czasie w Rydze znajdował się jeden oddział litewski, drugi pod dowództwem Gabriela Ceridona obsadził zniszczony zamek ryski. 130 Oddział ten był również zobowiązany do wysyłania czat w poszukiwa-niu „języka” 131. W sumie obrońcy liczyli ok. 350 żołnierzy litewskich oraz ponad 2 000 wojsk miejskich, które jednakże prezentowały niskie walory bojowe 132. Do Dźwinoujścia i Rygi zostały w końcu lipca skie-rowane jeszcze dwa oddziały: rotmistrzów Ukolskiego i Czesławskiego, które nie dotarły na czas i zasiliły inne twierdze w Inflantach 133.

Prócz wyżej wymienionych sił niewielkie garnizony mieściły się w średniowiecznych zamkach, które nie stanowiły istotnego punktu oporu 134. Były one obsadzane z reguły przez oddziały wybranieckie, któ-re w założeniu miały być wzmacniane przez szlachtę inflancką. Szlachta ta zachowywała daleko posuniętą ostrożność w oficjalnym deklarowaniu się 135, co podkreśla Jan Kunowski w Ekspedycyji inflantskiej. Brakowało nie tylko żołnierzy, ale prowiantu, prochu, a nawet dział do ich obro-

129 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 251v.-252v. 130 Być może w Rydze Kasper Tyzenhaus dysponował 50 rajtarami, na których król przysłał mu list przypowiedni. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 28 V 1621 z War-szawy, BUWil. f. 1–10011, k. 23v. 131 Krzysztof Radziwiłł zażądał podzielenia się obowiązkami 14 VII 1621 r., Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 252v.-253. 132 Ostrzega przed nim Bartłomiej Waziński ryską radę miejską 5 V 1621 r. Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 29-30; zob. odmienne dane J . Gierowski , Historia Polski 1505-1764, Warszawa, s. 166, gdzie podano 500 żołnierzy polskich i 400 ryskich. 133 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 253v. Wojsko króla JMci do Inflant 1621, AR II, nr 779, s. 9, odnotowuje Jana Ukolskiego ze 157 żołnierzami w Kokenhauzen. 134 Przykładem był zamek Talen, który bez rozpoczęcia jakichkolwiek prac oblężni-czych, na początku września poddał się Szwedom. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 257. 135 6 IX wystosowano uniwersał do szlachty starostwa rumborskiego, by wzmocniła siły zamku. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 257v. O militarnej roli wybrańców zob. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. I, s. 86-90.

52

Wstęp

ny 136. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem, było zburzenie istniejących „pseudoumocnień”. Tego zdania był hetman polny, który jednak nie zrealizował zamysłu w praktyce 137. Być może związane było to z brakiem analogicznych uprawnień, jakie mieli polscy wodzowie. Za sprawą Jana Zamoyskiego koronni hetmani otrzymali kompetencję decydowania o wszelkich (również prywatnych) zamkach, twierdzach i znajdującej się tam amunicji. Mieli prawo zburzyć umocnienie, by nie dostało się ono w ręce wroga 138. Tymczasem działań takich nie przeprowadzono w Inflantach, z wyjątkiem nakazu zburzenia umocnień Wolmierza (roz-kaz niezrealizowany) i przekazania dział do Rygi, które ostatecznie skie-rowano do Rumborka 139.

W momencie ataku wojsk szwedzkich Krzysztof Radziwiłł posta-nowił przygotować się do obrony Kokenhauzen. W tym celu wysłał w sierpniu 50 kozaków i 20 wybrańców oraz skierował zapytanie do starosty, o podanie realnej liczby żołnierzy mogącej skutecznie bro-nić umocnień, na skutek czego dodatkowo wysłano oddział pieszy Ukolskiego i Wojdata. W sumie dowodzili oni 275 żołnierzami, co sta-nowiło realną siłę 140.

Niewątpliwie hetman polny postanowił wzmocnić trzy podstawo-we twierdze, które miały wstrzymać pochód Szwedów. Dźwinoujście, Ryga (zamek i miasto) oraz Kokenhauzen stanowiły klucz do opanowa-

136 Komisarze inflanccy do K. Radziwiłła 2 VI 1621 z Dorpatu, AGAD, AR II, nr 753. 137 K. Radziwiłł do L. Sapiehy 17 I 1622 obóz [pod Mittawą], B. Czart. Teki Naru-szewicza, t. 111, poz. 6: czy powinien hetman takich miejsc strzec, których nie tylko przed potężnym nieprzyjacielem, ale i przed nocnym złodziejem ledwoby się upilnować mogło. 138 VL, t. II, s. 310. Uzasadniano to poglądem, że: lepiej jest znieść twierdzę źle opatrzo-ną, (...) niźli dopuścić ją posieść nieprzyjacielowi i dać się w niéj zmocnić i zamki posiadać. S . Orzelski , Bezkrólewia ksiąg ośmioro czyli dzieje Polski od zgonu Augusta roku 1572 aż do roku 1576, t. I, wyd. W. Spasowicz, Petersburg 1858, s. 105. 139 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 253, 257v. 140 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 256-256v., 257v., 259; Wojsko króla JMci do Inflant 1621, AR II, nr 779, s. 4, 9.

53

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

nia Inflant 141. Dlatego nacisk położony na ufortyfikowanie tych miejsc, nad którymi nadzór miał sprawować uczestnik wcześniejszych wojen ze Szwecją – Marcin Olszewski 142. Zarówno podczas działań wojen-nych z początku XVII w., jak i w latach 1617-1618 utrzymanie Rygi i Kokenhauzen umożliwiało w późniejszym czasie stopniowe odzyski-wanie straconych terenów 143.

Krzysztof Radziwiłł, dostrzegając zagrożenie niepowodzenia prac ko-misji polsko-szwedzkiej, prosił króla o odpowiednie zabezpieczenie pro-wincji. Możliwości rekrutacyjne Radziwiłłów były duże. Długotrwałe relacje z innymi magnatami i szlachtą mogącą podołać funkcji rotmi-strzowskiej, wytworzyły stałe kadry dowódcze, które z tym się deklarują, że pod żadnym inszym regimentem, krom mego, służyć nie chcą 144. Jednakże wyprawa pod Chocim była bardzo atrakcyjna. Stanowiła spełnienie ide-ału milites christiani – obrony wiary chrześcijańskiej przed poganami 145. Ponadto uczestnictwo przy boku przyszłego następcy tronu podnosi-ło prestiż wyprawy 146. Dodatkowo zaciągi czynione przez Jana Karola Chodkiewicza pogorszyły niewielkie przecież możliwości mobilizacyjne

141 Twierdza i miasto Kokenhauzen stanowiły doskonały punkt strategiczny ułatwiający prowadzenie operacji wojennych w Inflantach. W 1622 r. punkt ten został wykorzy-stany do gromadzenia żywności dla wojsk litewskich. H. Wisner, Prowiantmistrz w Wielkim Księstwie Litewskim, [w:] Między Wschodem a Zachodem. Rzeczypospolita XVI-XVIII w. Studia ofiarowane Zbigniewowi Wójcikowi w siedemdziesiątą rocznicę urodzin, Warszawa 1993, s. 88-89. 142 M. Olszewski do K. Radziwiłła 25 VIII 1621 z Rygi, AGAD, AR V, nr 10827; por. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 16. 143 Tak było podczas ofensywy szwedzkiej, kiedy do stycznia 1601 r. wojska zajęły całe Inflanty prócz Rygi, Dźwinoujścia i Kokenhauzen. S . Herbst, Wojna inflancka 1600-1602, Warszawa 1938, s. 30-68. 144 Informacyja Panu Walerianowi Wojdatowi słudze memu, 27 VIII 1620 Wilno, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 3: w pierwszym rzędzie wymienił Albrychta Radziwił-ła, Krzysztofa Kiszkę, Mikołaja Kroffta oraz Rajskiego, Sośnickiego, Gruszewskiego, Wala. 145 M. Kaczmarek, Sarmacka perspektywa sławy. Nad Wojną chocimską Wacława Po-tockiego, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1982, s. 12-59. 146 H. Wisner, Wojsko w społeczeństwie, s. 46.

54

Wstęp

w Wielkim Księstwie Litewskim 147. Na domiar złego należało również zabezpieczyć Smoleńsk, który strona moskiewska, wykorzystując trudną sytuację Rzeczypospolitej, mogłaby próbować odzyskać 148.

Sejm przeznaczył na obronę Inflant 1200 husarzy, 500 rajtarów, 200 kozaków oraz 1000 żołnierzy piechoty. Zawarował również możli-wość wykorzystania Tatarów i wybrańców z terenu Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz szlachty inflanckiej, która miała stawić się w obozie wojskowym 149. Oczywiście obrona miała opierać się na wojsku zacięż-nym i najemnym, którego główny rdzeń stanowić miały oddziały zacią-gane przez hetmana z myślą o wyprawie chocimskiej 150.

Mimo decyzji sejmu i gromadzenia oddziałów wojskowych jeszcze przed obradami parlamentu, nie podjęto decyzji wykonawczych. Król postanowił nie wystawiać listów przypowiednich, o czym arcybiskup gnieźnieński Wawrzyniec Gęmbicki poinformował hetmana 18 grud-nia 1620 r. 151 Decyzja Zygmunta III uzasadniona była obawami o stan

147 K. Radziwiłł do W. Gębickiego 6 I 1621 z Grodna, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 7v.: kto sobie obiecować może, aby pułk jaki służebnych ludzi naprędce wywieść mógł, kiedy już i rotmistrzów i towarzystwa wymłotki tylko w domach zostają. Por. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. I, s. 75-77. 148 Dużą rolę w zabezpieczeniu miasta odegrał Aleksander Gosiewski, m.in. ponaglając rotmistrza chorągwi pieszej Stanisława Kownackiego do jak najszybszego przybycia do Smoleńska. Zob. S. Kownacki do K. Radziwiłła, 30 VII 1621 b. m., AGAD, AR V, nr 7587. Działał w tym przypadku z wyraźnego polecenia Zygmunta Władysława, który jako administrator tych ziem, żądał przekazania dwóch rot na obronę Smoleńska. Wła-dysław IV do K. Radziwiłła 8 VI 1621 z Warszawy, [w:] Listy Władysława IV do Krzysz-tofa Radziwiłła, wyd. A. Muchliński , Kraków 1867, s. 29-30. 149 AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 5v.; J . Pietrzak, Po Cecorze i podczas wojny cho-cimskiej. Sejmy z lat 1620 i 1621, Wrocław 1983, s. 110; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 46. 150 K. Radziwiłł do Zygmunta III 3 XI 1620 z Wilna, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 4. Hetman przyjmuje do wiadomości decyzję króla o konieczności obrony granicy inf-lanckiej i dodaje, że rotmistrzów ludzi zacnych i rycerskich i żołnierza tak z naszych jako i cudzoziemskich narodów zaciągnąłem niemało. 151 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 46-47.

55

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

finansów Rzeczypospolitej w perspektywie wyprawy chocimskiej 152. Niewątpliwie monarcha łudził się nadzieją na pozytywne zakończe-nie układów ze Szwecją 153. Dodatkowo uchwalone pobory na Litwie, pobierane były wyjątkowo opornie wobec sporu poborców ze szlachtą o uznawanie złej monety 154.

Krzysztof Radziwiłł ponosił w tym czasie ogromne szkody finan-sowe. Mimo decyzji króla nie zdecydował się rozpuszczać żołnierzy, o czym informował 15 stycznia 1621 r. 155 Trudno jednoznacznie usta-lić, jak długo hetman nadal na własny koszt utrzymywał żołnierzy. Zwerbowane oddziały, skierował do własnych dóbr, by tam przeczekały do czasu otrzymania listów przypowiednich. Jednakże podkupowanie towarzyszy przez rotmistrzów organizujących oddziały na oficjalną wy-prawę na Ukrainę i jednoznaczna postawa Zygmunta III doprowadziły do zwinięcia większości oddziałów najpóźniej w kwietniu 156. Publiczną pomoc otrzymał dopiero 11 marca, kiedy to władca zgodził się na pobór wybrańców, którzy obsadziliby ważniejsze inflanckie zamki. Hetman

152 J . Wimmer, Wojsko i skarb Rzeczypospolitej u schyłku XVI i w pierwszej połowie XVII wieku, SMHW 14 (1968), 1, s. 35-41. 153 Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 3 III 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 22v.–23. Król dziękując hetmanowi za nakłanianie szlachty do uchwalenia podat-ków, jednocześnie nakazuje mu wstrzemięźliwość, tłumacząc: chociażby się i inducie z Szwedami nie zawarły nowe, z dawnych jednak zostawaliby trzy miesiące do opowiedzenia wojny (...) i koszt wielgi czynić przed czasem niezdało nam. Dziwiąc się tej przezorności podkreśla: masz i wziętość między ludźmi rycerskimi i sposób do prędkiego ich zaciągnienia. Jeszcze 20 III 1621 r. komisarze otrzymali od Szwedów warunki pokojowe. AGAD, AR II, nr 740. 154 L. Sapieha do W. Gęmbickiego 30 IX 1621 z Warszawy, [w:] Źrzódła, s. 105. 155 K. Radziwiłł do Zygmunta III 15 I 1621 z Wilna, k. 6: mnie samemu, którym ich raz na posługę WKmci zaciągnął, do utraty i zawiedzenia ich chudoby przywiódł. Koszt na ostatek prywatny (czegom jednak dawno odżałował) ważyłem na nich nielza ich teraz rozpuszczać, chybaby exystymacyą urzędu mego u rycerstwa stracić chciał. 156 K. Radziwiłł do A. K. Gosiewskiego 8 V 1621 ze Słucka, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 14; K. Radziwiłł do Zygmunta III 8 V 1621 ze Słucka, k. 12v. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 47-48.

56

Wstęp

mógł liczyć na około 500 niewyszkolonych i niekarnych żołnierzy 157. Jednakże, o czym informował Krzysztof Radziwiłł, ta pomoc nie zmie-niała sytuacji militarnej w Inflantach 158. Mimo próśb o zaciężne wojsko, realizacja uchwał sejmowych przeciągnęła się o kolejne dwa miesiące. Wobec zbliżającej się wojny król postanowił wysłać do hetmana listy przypowiednie dopiero 29 maja 159. Hetman otrzymał je 16 czerwca 1621 r. 160 Wątpliwe, by Radziwiłł przez pół roku mógł utrzymać więk-szą grupę żołnierzy, choć prywatne koszty poniesione na utrzymanie go-towości bojowej były ogromne 161. Wiemy, że w czerwcu spora grupa to-warzyszy stacjonowała w Przewałce. Znaczna ich część zasiliła rotę Jana Kopcia, reszta uzupełniała niepełne oddziały kozackie 162. Niezależnie od wcześniejszej zaradności hetmana, należało doprowadzić stan liczebny armii do trzytysięcznego etatu przewidzianego przez sejm. Było to zada-nie niewykonalne w krótkim okresie 163.

Hetman nie pozostał jednak bierny. Ratując sytuację, namówił króla do pozostawienia pięciu rot zaciągniętych z myślą o kampanii tureckiej (mowa o oddziale Endrycha Szmelinga, Karla Frantsa, Jana Szwarzhofa, Janusza Kiszki i Kaspra Tyzenhauza). Mimo decyzji króla rotmistrzo-wie niechętnie przyjęli te ordynanse, a Karl Frants werbujący piechotę

157 Ib idem, s. 47-48. 158 K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 8 V 1621 ze Słucka, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 12-13. 159 Zachowany list przypowiedni z tego okresu: Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), Avtografy Dubrovskogo, f. 63/2, k. 80. 160 A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 29 V 1621 z Warszawy, AGAD, AR V, nr 4560; K. Radziwiłł do Zygmunta III 30 VI 1621 z Wilna, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 21. 161 U. Augustyniak, Dwór i klientela Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640). Mechani-zmy patronatu, Warszawa 2001, s. 67: w latach 1619-1621 Radziwiłł zastawiając kosz-towności, uzyskał 14 103 zł, a z zastawu dóbr ziemskich i arend aż 508 tys. zł. 162 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 250v. 163 O trudnościach z prowadzeniem zaciągu zob. K. Radziwiłł do A. Gosiewskiego 16 IV 1621 ze Słucka, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 11; U. Augustyniak, W służbie hetmana, s. 76-78; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 49-50.

57

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

w Kurlandii okazał się oszustem nie posiadającym listu przypowied-niego 164. Dopiero po długich namowach udało się przekonać Janusza Kiszkę 165, natomiast 200-osobowy oddział rajtarów pod dowództwem Szmelinga nie wykonał rozkazu 166. Specjalna okazja przytrafiła się, gdy po ziemiach WKsL zaczęły włóczyć się lisowskie oddziały dowo-dzone przez infamisa Piotra Jakuszewskiego. Hetman zdecydował się je wykorzystać i w czerwcu wysłano list przypowiedni na zaciąg pułku kozackiego 167. Jednocześnie Radziwiłł zwrócił się o pomoc wojskową i zaopatrzenie w żywność do powiatów, ponaglał starostów o wysyłanie wybrańców. Wysyłał liczne listy do różnych ludzi z prośbą, aby ci pod-jęli się funkcji rotmistrzów, wydawał egzempcje wojskowe, dostarczał uniwersały z okienkiem na ściąganie towarzyszy 168.

Tworzenie oddziałów pieszych było nieco inaczej zorganizowane. Mowa tu o oddziałach najemnych zaciąganych tak w kraju jak i za gra-nicami państwa oraz o rotach wybranieckich. Dowódcy wybrańców

164 Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 9 VIII 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 29v.–30. 165 Hetman poinformował o tym starostę już 8 VII 1621, lecz pomimo powołania się na wolę samego Zygmunta III, adresat nie postąpił według zaleceń. Dopiero 15 VIII hetman namówił starostę na udział w wojnie i wzięcie dodatkowego listu na 200 husarzy. Nb. nie zrobił tego bezinteresownie, gdyż otrzymał od Krzysztofa Radziwiłła kontrakt na arendę wiźnieńską. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 252v., 255. 166 K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 15 VII 1621 b. m., [w:] Sprawy wojenne i poli-tyczne, s. 34-35; Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 9 VIII 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 29v.–30. 167 Szczegóły są opisane w sentencji dekretu hetmańskiego skazującego Piotra Jaku-szewskiego na karę śmierci. Czytamy tam: przeszłego roku [1621] z służby cesarza JMci chrześcijańskiego wyszedszy, zebrał był swawolnych ludzi gromadę i z nimi po koronnych i WKL włościach z wielką stanu szlacheckiego zniewagą (...) chodził. (...) A lubo potym urgente Reipublicae necessitate pod czas bardzo ścisły w niedostatku inszych ludzi służebnych był przez mię z wiadomością JKMci ten kozacki pułk do Inflant zaciągniony. Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839 168 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 249v.-251; K. Radziwiłł do Zygmunta III z 20 V 1621 b. m., Sprawy wojenne i polityczne, s. 11-12 (identyczny tekst z datą 10 V 1621 zob. 15-15v.); H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 50-51.

58

Wstęp

zbierali żołnierzy przesłanych przez starostów dóbr. W świetle popisów oddziałów sporządzonych już w 1622 r. nie mogło być ich więcej jak pół tysiąca 169. Żołnierzy do piechoty polskiej nabierano w miastach królewskich. Rotmistrz Stocki zbierał ludzi w Kamieńcu Litewskim i Prużannej, a Walerian Wojdat, w Pozwolu i Sobczanach. Chętnie do wojsk pieszych zaciągali się również mieszczanie z Dorpatu 170. W obu przypadkach piechota była bardzo źle wyszkolona, formowana dopiero w czerwcu-lipcu 171. Jednakże oddziały pieniężne musiały być przynaj-mniej odpowiednio uzbrojone. Nakazywano: aby każdy pachołek ryn-sztunek swój porządny wojenny miał mianowicie: muszkiet dobry, (...) szable, siekierkę według zwyczaju 172.

W Inflantach znalazły się również doskonale wyszkolone wojska najemne. Przykładem mogą być żołnierze szkoccy i irlandzcy pod do-wództwem Artura Astona i Jakuba Butlera (w sumie około 600 żołnie-rzy), którzy zostali zaciągnięci, dzięki poselstwu Jerzego Ossolińskiego do Jakuba I. Celem była oczywiście obrona Podola przed wojskami ture-ckimi. Zważywszy jednak, że dopłynęli do Rzeczypospolitej dopiero we wrześniu 1621 r., zostali skierowani na front inflancki 173. W pierwszym etapie walk nie brali udziału, co musiało odbić się na taktyce armii li-

169 Wojsko króla JMci do Inflant 1621, AR II nr 779, s. 11, odnotowuje na froncie inflanckim 482 wybrańców. 170 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 252-252v., 253v.; K. Radziwiłł do mieszczan derpskich 18 VII 1621 z Wilna, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 35. 171 Jednakże i wśród wybrańców znajdowali się doświadczeni żołnierze. Taką opinię miała piechota brzeska dowodzona przez Krzysztofa Ołdakowskiego. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 28 V 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 23v. 172 Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), Avtografy Dubrovskogo f. 63/2, k. 80. 173 Jakub Butler i Artur Aston przybyli do obozu w II 1622 r. Już 4 II otrzymali wiżów w Kownie oraz uniwersał hetmański dotyczący sposobów zaprowiantowania się. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 4 II 1622 z Kowna, AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 37; A. Biegańska, Żołnierze szkoccy w dawnej Rzeczypospolitej, SMHW 27 (1984), s. 93-94, 100-101.

59

3. Przygotowania do wojny ze Szwecją

tewskiej, która w 1621 r. nie prowadziła oblężeń, próbowała powstrzy-mać wroga czatami.

Podczas przygotowań nie zapomniał również o kapelanach wojsko-wych, którzy odgrywali istotną rolę w utrzymywaniu wysokiego morale w armii. Hetman skupił się przy tym na pozyskaniu kapelanów ewan-gelickich. W tym celu zwrócił się do obradującej w czerwcu Jednoty Litewskiej o przysłanie duchownych, którzy nieśliby posługę żołnie-rzom. Hetman odpowiedź uzyskał 28 czerwca 1621 r., w której czy-tamy: Synod S. bierze chętnie przyiąwszy, pozwala y do obozu ktoregoby z Braci X. Ministów sposobne(g)o Książe JegoM 174. Zrozumienie dla po-trzeb hetmana doprowadziło, jeśli nie do dominacji, to do porównywal-nego składu kapelanów tak katolickich, jak i ewangelickich. Krzysztof Radziwiłł tłumaczył to wolnością religijną i własnymi przekonaniami: nie prę się, że wolę swego księdza chować, niż obcego. Nie oznaczało to zakazu przebywania kapelanów katolickich: nie idzie zatem, abym kato-likom bronić miał tego, co pod chorągwią moją służą. Mają oni swe zakon-niki 175. Ta rywalizacja mogła przynieść dobre rezultaty duszpasterskie. Kościół katolicki nie chciał pozostawić żołnierzy jedynie z ewangelicki-mi kapelanami, tym samym wysyłał licznych księży do obozu, przede wszystkim jezuitów i franciszkanów 176.

Hetman jednocześnie czynił szeroko zakrojone zabiegi organizacyj-ne, zmierzające do zaciągnięcia i skupienia oddziałów do obozu. Jeszcze na przełomie czerwca i lipca wydawał rotmistrzom listy przypowied-nie, wskazując miejscowości, z których roty mogły pobierać żywność 177. Realnie zakończenie organizacji armii zaplanował na koniec sierpnia. Już 17 lipca wystosował uniwersał do wszystkich rotmistrzów o koniecz-ności skupienia się do obozu wojskowego pod Aszkarałem na dzień 16

174 Akta synodów prowincjalnych Jednoty Litewskiej 1611-1625, Wilno 1915, s. 64. 175 Zob. K. Radziwiłł do L. Sapiehy, 2 VIII 1622 (b. m.), Sprawy wojenne i polityczne, s. 283-284. Fragmenty listu cytuje U. Augustyniak, W służbie hetmana, s. 133. 176 Sprawy wojenne i polityczne, s. 533; H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. I, s. 81. 177 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 251v.

60

Wstęp

sierpnia 1621 r. Sam zaś ze stołecznego Wilna 30 lipca udał się w drogę nad granicę inflancką przez Dubinki do Owant (2 sierpnia), Wiżunek (11 sierpnia), Wiżun (15 sierpnia) 178. Analiza diariusza czynności het-mana prowadzi do przeświadczenia o istniejącym chaosie organizacyj-nym. Niektóre oddziały dopiero są formowane, gdy inne mają wyzna-czone miejsce na leże, pozostałe zaś kierowane są w konkretne miejsca. Miało to odbicie przy płaceniu ćwierci, kiedy to sekretariat hetmana nie był w stanie rozliczyć wszystkich oddziałów. Tym bardziej, że pisarz polny – Jarosz Piasecki służył na froncie podolskim, a swego substytuta wysłał dopiero w 1622 r. 179 Stąd prośba o obecność tego urzędnika oraz postulaty kierowane do króla, by porównał zasługi wszystkich oddzia-łów 180.

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

Gustaw Adolf przygotował potężną armię liczącą 17 825 żołnierzy (14 700 piechoty i 3125 jazdy), która wyruszyła drogą morską 3 sierp-nia 1621 r. ze Szwecji transportowana przez 148 statków. Początkowo szczęście Szwedom nie sprzyjało. Burza zmusiła część okrętów i samego króla do wpłynięcia do Parnawy, kilka zaś okrętów uległo uszkodze-niu 181. Rozpoznanie poczynione przez hetmana przyniosło efekty. Już 4 sierpnia Radziwiłł otrzymał informacje o możliwej agresji wojsk szwedz-kich, stawiając wojska litewskie przed dramatycznym problemem. Obóz

178 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 252v., 253v.-254v. 179 H. Wisner, Wojsko litewskie 1 połowy XVII wieku. Cz. III, SMHW 21 (1978), s. 66-67. O dłuższej absencji pisarza polowego poinformowano hetmana na początku VIII. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 6 VIII 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 29v. 180 K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 24 XI 1621 z obozu [?], [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 119. 181 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 51; R. I . Frost, War, State and Society, s. 102-103; Sprawy wojenne i polityczne, Paryż 1859, s. 75.

61

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

wojskowy miał być uformowany na dzień 16 sierpnia, co wobec często występującej opieszałości rotmistrzów było terminem trudnym do wy-konania 182. Hetman przerażony informacjami wysyła jeszcze jedno po-naglenie do dowódców. Prosi o pomoc lisowczyków, wystosowuje listy do dowódców wystawionych na pierwszy atak Szwedów. Z drugiej stro-ny dopiero wówczas zwraca się do podskarbiego litewskiego (Krzysztofa Naruszewicza) z prośbą o dostarczenie dział, nie rozdaje (a mógł to uczynić) wszystkich listów przypowiednich i podejmuje nieuzasadnioną próbę zmiany oddziału stacjonującego w Dźwinoujściu na rotę wybra-niecką Ołdakowskiego 183.

Zrozumiałe zatem, że opóźnienie wynikające ze szturmowej pogody nie zostało wykorzystane przez siły litewskie. Nadal Radziwiłł czekał na przybycie zwerbowanych rot do obozu. Już 13 sierpnia książę otrzymał od Szwarchofa pierwszą informację o działaniach wojennych Szwedów, którzy przybyli we 100 okrętów. Dowódca ten dwa dni później przesy-ła Radziwiłłowi pierwszego jeńca (przez towarzysza Werozumskiego), złapanego przez Ryżan. Rycerz wracający do twierdzy przyniósł polece-nie, by wszystkie wozy i czeladź z Dźwinoujścia została wyprawiona do Kokenhauzen. Tym samym hetman przygotowywał warownię na dłu-gotrwałe oblężenie. Po kolejnego jeńca z powodzeniem wyprawiono się dopiero 1-5 września 184.

Począwszy od 14 sierpnia Szwedzi niepodzielnie panowali nad uj-ściem Dźwiny. W ciągu trzech poprzednich dni nastąpił rozładunek lu-

182 Znamienne, że hetman 17 VIII wystosował bardzo surowy uniwersał do roty Frąc-kiewicza, ganiąc, że od kilku dni z Uciany wyszedłszy wężykiem po Litwie krążyła. Inne, oficjalne działanie podjęło towarzystwo roty Aleksandra Gosiewskiego. Wystosowało ono poselstwo z prośbą o dłuższy okres dano frysztunku na stanowisku się sporządzać. W tym wypadku również Radziwiłł nie wyraził zgody. Mimo tego pierwszy oddział pojawił się w obozie dopiero 31 VIII, druga zaś 2 IX (sic!). Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 255, 256v.-257. 183 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 254-254v. Należy przy tym podkreślić, iż było to żądanie króla. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 28 V 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 23v. 184 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 255, 257-257v.

62

Wstęp

dzi i sprzętu wojskowego. Szwedzi nienękani przez nikogo, rozpoczęli sypanie blokhauzów po obu stronach rzeki 185. Brak jakichkolwiek in-formacji o ostrzeliwaniu statków z Dźwinoujścia. Tymczasem obrońcy Rygi odrzucili szwedzką propozycję o złożeniu broni, tym samym od 22 sierpnia rozpoczęło się faktyczne oblężenie miasta.

To największe miasto Inflant było położone na płaskim, podmokłym terenie. Prócz zamku przylegającego do miasta, elementem obronnym były średniowieczne mury oraz fortyfikacje murowano-ziemne w stylu nowowłoskim. Z pięciu bastionów otoczonych fosą, szczególnie narażo-ne na atak (św. Jakuba i Bramy Piaskowej) posiadały fosbreję, a Brama Piaskowa dodatkowo szaniec (półksiężyc) 186. Rzeczywiście najbardziej dogodnym terenem do ataku był odcinek północny, gdzie znajdowały się łagodne wzgórza. Szwedzi w tych Górach Piaszczystych założyli swój obóz i 26 sierpnia rozpoczęli ostrzał miasta. Nieniepokojeni przez stro-nę polsko-litewską systematycznie zajmowali dogodne pozycje. Bardzo ważne ze względów strategicznych było zajęcie wyspy położonej naprze-ciwko zdewastowanego zamku ryskiego, gdzie zaczęto budować szań-ce, powierzające te zadanie doświadczonemu Szkotowi – Samuelowi Cockburnowi 187. Nie tylko umożliwiało ono dogodny ostrzał miasta, lecz również blokowanie ewentualnej odsieczy. Szwedzi zajęli również półksiężyc koło Bramy Piaskowej, który umożliwiał prowadzenie prac oblężniczych w pobliżu murów miejskich oraz odcinał wszelką możli-

185 K. Radziwiłł do Zygmunta III 13 VIII 1621 (sic!) z Wiżun, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 41. Jedynie Dźwinoujście ostrzeliwało statki wpływające do Dźwiny, jed-nak nie przyniosło to oczekiwanych efektów. Sprawy wojenne i polityczne, s. 75. 186 W. Majewski , Wojny polsko-szwedzkie 1600-1629, [w:] Polskie tradycje wojskowe, t. 1: Tradycje walk obronnych z najazdami Niemców, Krzyżaków, Szewdów, Turków i Ta-tarów, red. J . S ikorski , Warszawa 1990, s. 244. 187 A. Grosjean, A century of Scottish Governorship in the Swedish Empire, 1574-1700, [w:] Military Governors and Imperial Frontiers c. 1600-1800: A Study of Scotland and Empires, ed. A. Mackillop, Leiden 2003, s. 57-58, 78. Wybudowane umocnie-nie odegrało znaczącą rolę podczas m.in. wielkiej wojny północnej. R. M. Hatton, Charles XII of Sweden, New York 1969, s. 117, 145-147.

63

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

wość komunikacji obrońców. Tak przygotowani Szwedzi rozpoczęli bar-dzo silny sześciodniowy ostrzał artyleryjski 188.

W tym czasie wojsko obozujące na pograniczu litewsko-inflanckim z biernością przyjmowało informacje spod Rygi. Radziwiłł z Wiżun udał się do Birż (20 sierpnia), by pięć dni później przenieść się do Radziwiłowa. Dopiero 27 sierpnia wojsko stanęło w obozie pod Zalmojzą 189. W fazie wstępnej istniała możliwość prowadzenia wojny szarpanej, zakłóca-nia aprowizacji i utrudniania prac oblężniczych. 16 lat wcześniej Jan Karol Chodkiewicz wobec zagrożenia Rygi był gotów stanąć do walnej bitwy. Radziwiłł nie przedsięwziął jakichkolwiek kroków utrudniają-cych pochód Szwedom. Bierne postępowanie Litwinów rozzuchwaliło Skandynawów, którzy sami zbliżyli się podjazdami pod obóz wroga. Już 30 sierpnia ogłoszono w obozie litewskim trwogę wobec pojawienia się szwedzkich oddziałów. Armia całą noc czekała w pogotowiu, okopując obóz 190. Postępowanie hetmana polnego jest tym bardziej karygodne, iż oddał inicjatywę Szwedom, pozwalając zastosować im zachowawczą po-litykę opartą na holenderskim sposobie prowadzenia wojny: unikaniu bitew, zajmowaniu i obsadzaniu twierdz oraz okopywania się w warun-kach polowych.

Pierwsza faza wojny miała znaczenie decydujące dla dalszych losów Inflant i Europy 191. Niestety hetman zapadł na ciężką chorobę, która trwała od 25 sierpnia do 10 września 192. W związku z tym wojska li-tewskie zupełnie straciły zdolność przeprowadzania operacji taktycz-nych. Problemem z pewnością była niemoc, która ogarnęła Radziwiłła, ale prawdziwym dramatem był brak osób aspirujących lub mających doświadczenie w dowodzeniu samodzielnymi ugrupowaniami zbroj-

188 Ē . Jēkabsons, op. cit., s. 31. 189 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 256-256v. 190 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 256v. 191 Waga zdobycia Rygi została nawet dostrzeżona w Theatrum Europaeum, t. I, Franck-furt am Mayn 1662, s. 563-564. 192 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 256v.

64

Wstęp

nymi 193. W tym przypadku prócz Krzysztofa Radziwiłła nie było ni-kogo, kto z racji urodzenia i doświadczenia bojowego mógłby podjąć się tego zadania. Aleksandra Gosiewskiego i wojewodzica smoleńskiego Abramowicza nie było jeszcze w obozie, Janusz i Krzysztof Kiszkowie nad wyraz niechętnie brali udział w obronie Inflant. Drugim czynni-kiem wpływającym na bierność w pierwszej fazie wojny, była nieukoń-czona akcja mobilizacyjna. Jej symboliczne zakończenie wiąże się z po-pisem rot w obozie w dniu 4 września 1621 r. 194 Siły litewskie liczyły: 450 husarzy, 220 kozaków, 400 żołnierzy pieszych i 250 wybrańców. Daje to w sumie 1320 żołnierzy, przy czym ciągle pojawiały się w obozie nowe oddziały (m.in. dzień później pojawił się Kroft ze swoimi ludźmi). Daje nam to w sumie około 1500 osób. W końcu października siły ule-gły wzmocnieniu do 1980 żołnierzy 195.

To wszystko sprawiło, że dopiero 8 września, na wieść posłańca z Dźwinoujścia o krytycznym położeniu Rygi, nadal chory Radziwiłł postanawia dać odsiecz. Obóz wojskowy znajdował się wówczas w Baldenmojzie. Tego dnia przybyło poselstwo księcia kurlandzkiego oraz pojawiły się kolejne oddziały jazdy, które wzmocniły siły litewskie. Została stworzona jednostka operacyjna licząca 900 żołnierzy, która ko-munikiem udała się w kierunku północno-zachodnim. Z takimi siłami Radziwiłł był w stanie prowadzić jedynie walkę podjazdową, natomiast wobec przygotowanego nieprzyjaciela nie miał szans skutecznie prze-ciwdziałać dalszym zamysłom Szwedów.

9 września udało się co prawda zaskoczyć oddział szwedzki pod Dahlen i zmusić do wycofania na lewy brzeg Dźwiny. Jednakże prze-prowadzona następnego dnia próba zdobycia blokhauzu, strzegącego

193 Paradoksalnie w siłach Rzeczypospolitej mamy do czynienia z odwrotną sytuacją, kiedy to wiele osób dąży do samodzielnej pozycji dowódczej. Por. P. Gawron, Relacje pomiędzy dowódcami wojsk państwowych i prywatnych w Koronie w 1 połowie XVII wieku (wybrane przykłady), [w:] Nad społeczeństwem, s. 231-246. 194 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 257-257v. 195 A. Szelągowski , Walka o Bałtyk, Lwów 1904, s. 317; H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 8.

65

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

przeprawy zakończyła się klęską. Radziwiłł starał się odciągnąć żołnierzy szwedzkich i część jazdy wprowadzić do Rygi. Gustaw Adolf zabronił jednak ścigania przeciwnika i zaczął ostrzeliwać port w Rydze, powstrzy-mując w ten sposób wysłanie statków transportowych do hetmana. Brak obozu wojskowego w obwodzie zmusił siły litewskie do wycofania się mitawską drogą niecałą milę od Rygi. Pułk stanął pod Szkaden a 13 września wrócił do Baldenmojzy 196. Posunięcie to było zgubne w skut-kach, gdyż załamało morale Ryżan, Litwini zaś zupełnie stracili inicjaty-wę operacyjną. Podejmowali się jedynie biernej ochrony ziem rdzennie litewskich przed zagonami szwedzkimi.

Szwedzi zaś konsekwentnie realizowali swój plan zdobycia mia-sta. Przystąpiono do pierwszych ataków. Zarówno założona mina, jak i próba dostania się do miasta przez dwa zadaszone mosty nie powiodła się. Szwedzi stracili również dwa statki. Nie zmniejszyło to determi-nacji Gustawa Adolfa. Głównym punktem miało być zdobycie Rondla Piaskowego, pod którym możliwy był swobodny podkop pod miasto. Pomiędzy 10 a 19 wrześniem przy pomocy szkockich najemników udało się zdobyć to umocnienie. Wykorzystując żołnierzy z Dalekarlii, którzy znali się na górnictwie, zaczęto umieszczać pod murami kolejne miny. Ostatecznie 24 września Gustaw Adolf pokazał przedstawicielom miasta postęp prac oblężniczych, co zmusiło radę miejską do złożenia dzień później kapitulacji, o której wojska litewskie dowiedziały się 26 września. Za miastem musiał poddać się słabo umocniony zamek 197.

Obie litewskie roty rajtarskie mogły wrócić do głównego obozu Radziwiłła. Zdecydował się na to rotmistrz Gabriel Ceridon (Seridon),

196 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 258-258v.; Sprawy wojenne i polityczne, s. 75-76; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 52-54. 197 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 260v.; Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 31; J . U. Niemcewicz, Dzieje panowania Zygmunta III, t. III, wyd. K. J . Turowski , Kraków 1860, s. 223-224; Upadek Rygi, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 72-73; A. Grosjean, A Century of Scottish Governorship in the Swedish Empire, 1574-1700, [w:] Military Governors and Imperial Frontiers C. 1600-1800: A Study of Scotland and Em-pires, ed. A. Mackillop, Leiden-Brill 2003, s. 58.

66

Wstęp

który służył w prywatnych oddziałach hetmana od 1617 r., a dwa lata później przeszedł na żołd Rzeczypospolitej 198. Natomiast zaciągnięty na wyprawę inflancką Wilhelm de la Bur, zwany przez Polaków Labary, postanowił przyjąć służbę u króla szwedzkiego 199. Widoczne jest w tym miejscu powstawanie więzi emocjonalnej dowódców oddziałów z wo-dzem, poprzez co najmniej kilkuletnią służbę wojskową. W tym czasie wojsko litewskie coraz bardziej oddalało się na pogranicze kurlandzkie. Pierwszą ofensywną akcją było wysłanie rotmistrza Krofta z 500 żoł-nierzami na czatę pod Rygę 22 września. Zakończyła się ona zupełnym niepowodzeniem: nic sprawić nie mogli, tylko jednego Łotysza co Szwedów do nas kałuzował pojmali 200.

Należy zastanowić się nad kapitulacją Rygi. Jakie czynniki na nią wpłynęły: słabość garnizonu, zły stan fortyfikacji, czy niskie mora-le obrońców? 201 W pierwszej kolejności należy zaznaczyć rolę siatki szwedzkich szpiegów. Była ona szczególnie silna w Rydze. Już Karol Sudermański stworzył ją w 1600 r., po czym kilkakrotnie próbował w drodze przewrotu zdobyć miasto podstępem 202. Niepowodzenia nie zniechęciły strony szwedzkiej do dalszych prób infiltracji miasta. Ogromnym sukcesem było pozyskanie inżyniera pracującego dla rady miejskiej – Holendra Kraila. Dzięki niemu Gustaw Adolf miał dokład-ne plany umocnień ryskich 203, co zapewne wpłynęło na decyzję o szyb-kim marszu i oblężeniu Rygi. Podobnie wśród Łotyszy król szwedzki pozyskiwał szpiegów donoszących o wojskach litewskich. Oczywiście

198 Po powrocie do obozu jego rota uległa zmniejszeniu z 200 do 100 koni. Oddział ten został rozwiązany po transakcji mitawskiej 23 VIII 1622 r. Sprawy wojenne i polityczne, s. 222, 315; Wojsko króla JMci do Inflant 1621, AGAD, AR II, nr 779; U. Augusty-niak, W służbie hetmana, s. 363. 199 Ē . Jēkabsons, op. cit., s. 31. 200 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 259v.-260. 201 Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 22 X 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 30v.–31: zaskoczony tak szybkim poddaniem miasta zadał te ptyania hetmanowi. 202 W. Doroszenko, Targowlja i kupeczestwo Rigi w XVII wiekie, Riga 1985, s. 50. 203 Ē . Jēkabsons, op. cit., s. 30.

67

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

niektórych ze zdrajców łapano, ale bez porównania więcej prób infiltra-cji zakończyło się sukcesem 204.

Drugim czynnikiem był słaby stan fortyfikacji. Porównanie sił uczestniczących w oblężeniu Rygi z innymi próbami zdobycia miasta na przełomie XVI i XVII w. wskazuje, że stosunek sił nie miał decydujące-go znaczenia. Przykładowo miasto Breda w latach 1624-1625 oblegana przez 18-tysięczną armię, wystawiło do obrony 600 żołnierzy zawodo-wych 205. Dlatego na pierwszy plan należałoby wysunąć niskie morale i nie najlepszy stan fortyfikacji.

Upadek Rygi był dla Radziwiłła szokiem. Najlepszym na to dowo-dem są dwa listy do króla antydatowane na 25 i 27 września, faktycz-nie napisane po informacji o klęsce (najprawdopodobniej 28 września). W listach tych hetman nie informuje o upadku miasta, lecz „przygoto-wuje” króla do tej możliwości, ukazując grozę sytuacji, dysproporcję sił itp. 206

W tym czasie broniło się jeszcze Dźwinoujście. Sytuacja Jana Szwarzhofa była bardzo zła wobec braku zapasów żywności i pro-chu 207. O położeniu umocnienia Radziwiłł zdobył dokładne informa-cje 28 września, lecz nie zareagował na rozpaczliwą sytuację obrońców. Kapitulacja nastąpiła już 2 października 208. Po tym wydarzeniu inne za-mki niemal bez walki otwierały swoje bramy. Tak było z Lemsal, Treiden, Oberpahlen, Fellin, Tarwast, Karkus, Helmet, Burtneck, Wenden, Wolfahrt. Sytuacja Litwinów była tragiczna. Plan obrony Inflant opra-

204 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 257v. 205 Ten i inne przykłady: M. S . Kingra, The Trace Italienne and the Military Revolu-tion During the Eighty Years War, 1567-1648, „Journal of Military History” 57 (1993), 3, s. 436-438. 206 K. Radziwiłł do Zygmunta III 25 IX 1621 z obozu [?], [w:] Sprawy wojenne i poli-tyczne, s. 82-85. 207 Już 4 IX Krzysztof Radziwiłł ocenia: bez pochyby oblężeńcy ścierwem końskim żyć mu-szą. K. Radziwiłł do K. Naruszewicza 4 IX 1621 b. m., [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 65. 208 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 260v., 261v.

68

Wstęp

cowany przez Radziwiłła został niemal przekreślony. Ostatnim punktem oporu był Kokenhauzen. Wraz z upadkiem tej twierdzy cała prowin-cja zajęta zostałaby przez Szwedów. Mogliby oni rozpocząć akcję ofen-sywną wobec Kurlandii, jak i Litwy właściwej, a pozostające w rękach polskich inflanckie miasta musiałyby skapitulować. Stąd determinacja hetmana, by utrzymać ten ostatni punkt oporu. 28 września, po klęsce ryżan, wysłano kolejne posiłki pod dowództwem Kopcia do tej twier-dzy. Jednocześnie Radziwiłł informował obrońców o bardzo realnym zagrożeniu szwedzkim, którzy część ludzi z petardą albo z drabinami wy-prawią. Trzy dni później z miasta nadeszły wiadomości potwierdzające przypuszczenia hetmana. Oblężenie twierdzy wydawało się nieuniknio-ne, stąd 12 października wystosowano uniwersał do okolicznej szlachty o dostarczanie żywności 209.

Jednakże Gustaw Adolf zaniechał ataku, przy użyciu głównych sił, na Kokenhauzen i skierował się pod Mitawę. Sukces wynikający ze zdo-bycia Rygi skłonił króla do próby przejęcia Kurlandii na takich prawach lennych, jakie miała Rzeczpospolita. Z pewnością nadzieję na to dawa-ło wsparcie Wilhelma Kettlera, który odsunięty od rządów zwrócił się o pomoc do Szwecji 210. Legitymizacja tak przejętych ziem byłaby bar-dzo duża, stąd szczególna uwaga Litwinów chcących zapewnić obronę Kurlandii 211. Jednakże Fryderyk Kettler nie przyjął oferowanej pomocy wojskowej, sam również spektakularnie nie wspomagał sił Radziwiłła. Próba zachowania neutralności zakończyła się fiaskiem 212. Oddziały szwedzkie ciągnęły pod Mitawę, o czym poinformowano wojska litew-

209 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 260v.-261, 263. 210 A. P. Cronholm, Sveriges Historia Under Gustaf II Adolphs Regering, Stockholm 1857, s. 400-401. 211 J . U. Niemcewicz, op. cit., s. 217, 224. 212 Podobnie było w roku 1655, kiedy Jakub Kettler wymógł na początku wojny polsko-szwedzkiej od Jana Kazimierza zapewnienie o neutralności. Również wówczas Szwedzi tego nie zaakceptowali i w 1658 r. zajęli całe księstwo. E. Oberländer, Księstwo Kurlandii jako rzeczpospolita szlachecka 1561-1795, „Czasopismo Prawno-Historyczne” 45 (1993), 1-2, s. 280.

69

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

skie 11 października 213. Wobec oczywistego niebezpieczeństwa księstwa, postanowiono dać odsiecz stolicy Kurlandii. Podobnie jak pod Rygę, udano się z wojskiem komunikiem. Tym razem jednak nie popełnio-no kilku wcześniejszych błędów. Przeprowadzone zostało rozpoznanie, zostawiono w odwodzie obóz. Tenże z wozami i oddziałem pieszym zapewniał bezpieczny odwrót, komunikację i zabezpieczał ewentualne dostawy. Dowódcą obozu został Rączkowski oraz oboźny wojskowy – Andrzej Przystanowski, którzy mieli rozkaz posuwać się za głównymi siłami litewskimi. Pozostałe siły z niezbędnymi wozami (na 100 żołnie-rzy przypadało 15 (wozów) udały się pod miasto, aby przerwać oblęże-nie 214.

Odsiecz zakończyła się kompletnym fiaskiem, bo już tego same-go dnia – 11 października – Mitawa bez walki poddała się wrogowi. Tymczasem hetman nie wiedząc o tym, szybko zmierzał do celu. 13 paź-dziernika nocował w Bowsku, gdzie na radzie wojennej zdecydowano się nie wysyłać czaty, by nie informować nieprzyjaciół o odsieczy (sic!). Tym razem wyprawa była dobrze przygotowana, zsynchronizowano po-siłki od powiatów i księcia kurlandzkiego. Niestety, w tym przypadku zawiodło miasto. Kontakt z wrogiem nastąpił 15 października, milę od Mitawy. Była to przypadkowa potyczka, podczas której przednia straż wojsk litewskich zaatakowała oddziały szwedzkie wysłane po żywność. Zaskoczenie po stronie szwedzkiej było zupełne, zabito około 100 żoł-nierzy, wielu schwytano. Od jeńców za pomocą tortur dowiedziano się o zdobyciu miasta, co przyjęto z przygnębieniem i strachem o dalsze losy wojny. Natychmiast wystosowano listy do szlachty litewskiej i króla o zaistniałej sytuacji 215. Klęska Rygi oznaczała utratę peryferyjnej pro-wincji. Zajęcie Mitawy było sygnałem o możliwości przejęcia Kurlandii i zagrożenia Litwy właściwej. Te pesymistyczne prognozy nie sprawdziły

213 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 262v. 214 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 263. Por. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. III, s. 67-68. 215 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 263v.-264.

70

Wstęp

się. Fryderyk Kettler nie poddał się Gustawowi II Adolfowi, jego zaś brat Wilhelm odrzucił propozycję króla Szwecji, w której proponowano mu tytuł księcia Inflant 216.

Krzysztof Radziwiłł 16 października zorganizował radę wojskową, w której prócz rotmistrzów brał udział książę Kettler. Zdecydowano się odstąpić na jakiś czas od walnej bitwy i założyć obóz pod Annenbergiem. Miało to zapewnić bezpieczeństwo temu miastu i Bowskowi, tym sa-mym uniemożliwiałoby Szwedom umocnienie się na ziemiach kur-landzkich. Zrezygnowano z akcji ofensywnych, gdyż deszczowa pogo-da, błoto i wysoki stan wód uniemożliwiał wykorzystanie przełamującej szarży konnej, a podczas ewentualnych przepraw Szwedzi skutecznie mogliby bronić drugiego brzegu rzeki. Wojsko rozłożyło się nad rzeką Muszą, przez którą przerzucono most i po obu stronach zbudowano ziemne umocnienia (blokhauzy i szańce) 217. Interesujące, że bardzo po-dobną radę wystosował król 22 X 1621 r., nie wiedząc jeszcze o upadku Mitawy. Wobec słabości sił hetmana proponował mu, by blokhauz (...) do czasu z ziemi i drzewa rzucić rozkazał 218.

Dalsze działania to obustronne rozpoznania, czaty, fortele, posel-stwa (wymiana jeńców) – na których mijały dalsze dni. W tym czasie jedynie książę kurlandzki odjechał na Bowsk. Bardziej zdecydowaną akcję podjął Gustaw Adolf, który 25 października wyszedł z wojskiem i puścił działa transportem rzecznym (Muszą). Początkowo hetman nie był pewny, czy król zmierza na Bowsk, czy pod obóz – wysłał więc jeden oddział, by poinformował księcia o zagrożeniu. Okazało się jednak, że Szwedzi zatrzymali się niecałe pół mili przed obozem litewskim. Starym zwyczajem rozpoczęły się harce. Oba wojska były w gotowości do nadej-ścia zmierzchu. W tym czasie przypadek znacznie pogorszył położenie obrońców. Ogromna kra płynąc rzeką, zerwała most. Z tego powodu

216 S . P. Oakley, op. cit., s. 52. 217 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 264v.-265v. 218 Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 22 X 1621 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 31v.

71

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

kapitan Ket, który obsadził blokhauz po drugiej stronie rzeki, musiał się przenieść do obozu 219.

Hetman, realizując postanowienia rady wojennej, wobec złego umiejscowienia obozu i braku nadziei na obronę rzeki, wyruszył o świ-cie pod Annenberg. Przenosiny odbyły się sprawnie. Oddziały, które zo-stały, by strzec rzeki, nie dopuściły do pościgu, nie były jednak w stanie przeciwdziałać pracom inżynieryjnym, tzn. przerzuceniu mostu przez rzekę i sypaniu polowych umocnień przez Szwedów. Należy to wydarze-nie uznać za kolejną porażkę. Wobec powyższego morale armii musiało być bardzo słabe. Nie dziwią przeto błagalne listy hetmana do starosty żmudzkiego i lisowczyków o szybkie przybycie z pomocą. Jednocześnie, podbudowując żołnierzy, wyeksponowano wiadomość o zwycięstwie pod Chocimiem, organizując triumf i zapraszając żołnierzy na urządzo-ne z tej okazji przyjęcie 220.

Do końca miesiąca obie strony zbierały siły (do obozu przybywały kolejne oddziały powiatowe), wymieniając między sobą poselstwa, or-ganizując czaty i fortele 221. Dopiero w listopadzie strona litewska zdo-była wiedzę o dalszych planach Szwedów. Z Mitawy, część oddziałów wraz z królem udała się do Rygi, po czym wojska wyruszyły w kierunku Kokenhauzen 222. Powodzenie trzeciej wyprawy przekreślałoby moż-liwość działania w Inflantach. Jedyną twierdzą, gdzie Litwini mieliby oparcie, byłby Rumbork, który nie mógłby podołać zorganizowanemu oblężeniu szwedzkiemu 223. Zagrożona twierdza była również ostatnim punktem oporu przewidzianym na początku kampanii do obrony. Z drugiej strony odejście sił litewskich spod Mitawy mogłoby dopro-

219 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 266. 220 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 266v.-267. 221 K. Radziwiłł do Gustawa Adolfa 16 X 1621 (b. m.), w którym hetman wzywa króla do boju. AGAD, AR II, nr 778. 222 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 266v.-267v.; K. Radziwiłł do W. Radziwiłła 24 XI 1621 b. m., [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 120. 223 H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 22-23.

72

Wstęp

wadzić do umocnienia się żołnierzy szwedzkich w Kurlandii oraz do przeprowadzenia zagonów na terytorium WKsL. Powyższe okoliczności zmusiły do działania na dwóch frontach. Dotychczasowe doświadczenie wskazywało na zupełną nieskuteczność powyższego rozwiązania. Brak dowódcy, który podjąłby się prowadzenia działań zaczepnych w okre-sie choroby Radziwiłła, stanowi najlepszy przykład. Również później, silne czaty składające się z pół tysiąca żołnierzy, pod przywództwem Szwarchofa czy Krofta nie przynosiły wymiernych rezultatów. Ostatnia rada wojenna również wskazała, że wojska jest tak mało, iż nie należy go dzielić.

Mimo tego podjęto próbę zorientowania się w szansach odzyskania Rygi. W tym celu wysyłano do miasta szpiegów, pisano listy do życz-liwych patrycjuszy. Zadanie było nierealne, jednakże trauma i wstyd spowodowany utratą kluczowego miasta tłumaczył to zachowanie 224. Starano się również zasłonić Litwę i Kuralndię przed zagonami szwedzki-mi. W tym celu wzmocniono niektóre zamki, jak Rumbork i Wolmierz, patrolowano rzekę Dźwinę 225. Hetman polny układał się również z po-wiatami o wsparcie militarne. Szlachta stosunkowo chętnie przystawa-ła na zastąpienie pospolitego ruszenia zaciągami powiatowymi. I tak 5 października doszło do umowy z powiatem upickim, który zobowiązał się wystawić stuosobowy oddział husarii i piechoty. Wzorzec był naśla-dowany przez inne powiaty. Jednakże wobec doznawanych klęsk i co-raz gorszych relacji z dworem hetman 20 października nie zdecydo-wał się na zastąpienie żmudzkiego pospolitego ruszenia wystawieniem

224 Hetman czekał z wysłaniem gońca, który niósł informację o upadku Rygi do króla, aż do 1 X 1621 r., mimo że wiedzę o tym wojska litewskie zdobyły 26 IX. Podobnie uczyniono z listami do powiatów. Wszystkie je zaadresowano z datą 28 września (sic!). Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 260v.-261. 225 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 261. Udało się pod koniec listopada obronić Wolmierz przed niespodziewanym atakiem Szwedów. K. Radziwiłł do Zygmunta III 2 XII 1621 z obozu pod Mitawą, [w:] Zbiór pamiętników, s. 110. Odmiennie H. Wis-ner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 26.

73

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

600 żołnierzy 226. Próby przeprowadzenia tej transakcji ukazują listy starosty żmudzkiego – Hieronima (Jarosza) Wołłowycza do Krzysztofa Radziwiłła umieszczone w niniejszej publikacji. Niespodziewanie w ko-respondencji tej ujawnia się plan hetmana, który chciał wykorzystać pospolite ruszenie starostwa żmudzkiego jako oddzielny pułk wojskowy, który chroniłby przed wrogiem Kokenhauzen 227. Jednakże bierna posta-wa szlachty żmudzkiej zmusiła hetmana do zmiany planów. Konieczne okazało się wysłanie pułku złożonego z żołnierzy zaciężnych stacjonują-cych w obozie Krzysztofa Radziwiłła.

W tym kontekście należy podkreślić, iż zaangażowanie szlachty w tę wojnę było niewielkie 228. Oczywiście trudno było oczekiwać takich po-cztów prywatnych, które pojawiły się podczas wypraw Stefana Batorego na Moskwę, jednakże woluntariuszy pojawiających się w obozie była znikoma liczba. Każda najdrobniejsza wzmianka o przysłaniu pocztu szlacheckiego była skrupulatnie odnotowana w Diariuszu. Pierwsza wzmianka pochodziła z dnia 23 września, kiedy to przyjechał pan Jan Goleiowski z pocztem swym szlacheckim, koni 4 po hussarsku. Kolejny po-czet Jarosza Żaby pojawił się dopiero 9 października 229.

Wobec zagrożenia Kokenhauzen, nie można było dłużej czekać na żmudzkie pospolite ruszenie. 17 listopada 1621 r. zdecydowano się na rozdzielenie wojsk znajdujących się w obozie na dwa pułki. Jeden

226 Postanowienie Xcia Imci z pomienionymi połami powiatu upitskiego, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 261v.-262; Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 265; H. Wisner, Wojsko w społeczeństwie, s. 44. 227 Popis szlachty żmudzkiej w 1621 r. wykazał 1292 osoby zobowiązane do służby. AGAD, AR VII, nr 85; A. Rachuba, Udział żmudzkiego pospolitego ruszenia w działa-niach wojennych, [w:] Litwa w epoce Wazów, red. W. Kriegseisen, A. Rachuba, Warszawa 2006, s. 344. 228 Zob. zestawienie wojsk powiatowych oraz wolontariuszy: H. Wisner, Wojsko li-tewskie, cz. I, s. 107-108; Idem, Wojna polako-szwedzka, s. 60. 229 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 259v., 262v. Bliskie kompletnemu zestawie-niu prywatnych pocztów sporządzone zostało w pracy H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. I, s. 123. Autor ten podaje liczbę 130 żołnierzy, która w końcu listopada i w grudniu powiększyła się do 225.

74

Wstęp

w dalszym ciągu miał przebywać w okolicach Mitawy, drugi zaś podążyć miał do zagrożonego miasta. Była to decyzja słuszna – doświadczenie tej kampanii wskazywało konieczność utrzymania obozu wojskowego, co skutecznie przetestowano podczas odsieczy Mitawy. Podział był moż-liwy ze względu na kilka sprzyjających okoliczności. Po pierwsze siły litewskie zostały znacznie wzmocnione wojskami powiatowymi. Mogły one stanowić zrąb nowego pułku, tym bardziej że z reguły deklarowały one służbę tylko przez jedną ćwierć. Utrzymywanie ich w obozie by-łoby marnotrawstwem sił. Po drugie skład personalny kadry dowód-czej znacznie się poprawił. Krzysztof Radziwiłł odzyskał pełnię sił, do obozu przyjechali 9 października Aleksander Gosiewski i Janusz Kiszka. Obecny był także wojewodzic smoleński – Abramowicz 230.

Sam hetman nie mógł uczestniczyć w wyprawie, ze względu na po-trzebę uporządkowania spraw administracyjno-finansowych. Słabe mo-rale, obniżająca się dyscyplina i „wychodząca ćwierć” spowodowały ko-nieczność rozwiązania problemu w obozie. Spośród pozostałych trzech kandydatów, bezdyskusyjnym pretendentem był Aleksander Gosiewski, który podczas walk z Moskwą zdobył ogromne doświadczenie bojowe, przy tym dowodził samodzielnymi jednostkami wojskowymi. Stworzono pułk, który liczył 1200 osób. W jego skład włączono świeżo przybyłe wojska powiatowe: żmudzkie, upitskie, wiłkomierskie. Dodano do tego elitarne oddziały husarskie, rajtarów, kozackie, uzupełniając pułk trzema oddziałami pieszych. Nakazano pułkowi lisowskiemu o sile 500 żołnie-rzy, dołączyć do tak sformowanej armii. Jednocześnie na Kokenhauzen stacjonowało około 250 żołnierzy, którzy mogliby dodatkowo wspomóc pułk Gosiewskiego 231. Wygospodarowano zatem w rejon odsieczy oko-ło 2000 żołnierzy. Słabością było podzielenie sił w trzech zgrupowa-niach, niepodporządkowanie się rozkazom przez lisowczyków i słabe morale obrońców Kokenhauzen, którzy po przykładzie Rygi, Mitawy

230 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 262. 231 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 267v.-268; Biblioteka Uniwersytetu Wrocław-skiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839.

75

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

i Dźwinoujścia poddawaliby się niemal bez walki Szwedom, nie wierząc zapewne w odsiecz wojsk polnych. Niewątpliwym atutem było zasko-czenie, które udało się już zastosować pod Mitawą 232

Wyprawa tak szczegółowo opisana przez Jana Kunowskiego, okazała się dużym sukcesem. Trwała pomiędzy 18 listopadem a 23 grudniem 233. Podkreślić należy fatalną pogodę do podróżowania, ciągłe deszcze, błoto i liczne spiętrzone rzeki, które trzeba było pokonać 234. Dzięki narzuceniu ogromnego tempa pułk przybył pod Kokenhauzen przed Szwedami 235. Okazało się jednak, że wbrew ordynansom hetmana lisowczycy nie pojawili się pod miastem. Aleksander Gosiewski pisał do nich listy z prośbą o połączenie wojsk. Zachowanie pułku Jakuszewskiego było jednak zdumiewające. Z biernością przyjmował rozkazy Gosiewskiego, co wskazywało nie tylko na bezprecedensowy upadek morale, ale i na złą wolę dowódców. W tym czasie Piotr Jakuszewski był w obozie het-mańskim, z uwagi na upływającą ćwierć negocjował przedłużenie służby i otrzymanie żołdu. Nie chcąc utracić wpływów wśród żołnierzy, wysto-sował pismo do lisowczyków (publikowane w niniejszym tomie), w któ-rym ostrzegał przed połączeniem się z wojskiem Gosiewskiego 236. Myśl pułkownika realizował Jakub Różyc, drugi z rotmistrzów – Krzysztof Drużbic wyłamał się z tej zmowy i próbował pomóc wojskom litewskim operującym wokół Kokenhauzen. Niestety, jak szczerze oznajmiał ludzi za krótki czas nie może w rząd wprawić ażby z nimi kto długo zmieszkał i executora sprawiedliwości przy sobie miał żeby z kilkunastu na gardle

232 H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. I, s. 123. 233 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 267v., 273v. 234 Fatalne warunki podróży oddaje list J. Wołłowycza do K. Radziwiłła 14 XI 1621 b. m., Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), Avtografy Dubrovskogo, f. 119, k. 36-36v., w którym starosta informuje: Ja dziwnie złą drogę miałem, za czym tych dwunastu mil z Zeymel jechałem pięć dni. 235 O tym, jak trudne było to zadanie świadczy uszczuplenie wojska, które wyruszało w sile 1033 żołnierzy, a dotarło 845 osób. H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 10. 236 Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839.

76

Wstęp

skarać mógł. Sam pułk Gosiewskiego był po podróży znacznie osłabiony. Szczególnie konie zmuszone do długotrwałego chodu w zmarzniętym błocie zdychały lub kulały, co uniemożliwiało ich wykorzystanie pod-czas bitwy.

Mimo tak znacznego osłabienia postanowiono zaatakować wroga. Decyzję tę podjęto biorąc pod uwagę kilka niesprzyjających okoliczno-ści. Z rozpoznania wiedziano, że przy jeziorze i wsi Kropimojza stacjo-nował obóz składający się z przeważającej większości z oddziałów jazdy. Oczekiwał on na przybycie właściwych sił, przede wszystkim wojsk pie-szych i artylerii. Istniała groźba, że z posiłkami przybędzie sam Gustaw Adolf, który w kampanii zimowej zechce opanować całe Inflanty. Połączone formacje jazdy, wsparte piechotą i artylerią bez trudu poko-nałyby siły Gosiewskiego 237. Także obrona Kokenhauzen wydawała się niemożliwa. Była to średniowieczna forteca, umiejscowiona w widłach rzek Dźwiny i Perse na stromym wzniesieniu. Mimo dobrych warun-ków naturalnych, była pozbawiona wysuniętych nowożytnych fortyfi-kacji, tym samym nie była w stanie oprzeć się pracom oblężniczym. Kokenhauzen ufortyfikowali dopiero Szwedzi po koniec lat 20-tych i 30-tych XVII w., tworząc trudne do zdobycia umocnienie 238.

Na podstawie dotychczasowych materiałów źródłowych o bitwie przeprowadzonej pod Kropimojzą 28 listopada 1621 r. wiemy niewiele. Ogólne doniesienia mówiły o zaskoczeniu i zniszczeniu podróżujące-go pułku szwedzkiego składającego się z pięciu chorągwi 239. W konse-kwencji wyprawa ta bywa marginalizowana w badaniach historyków 240.

237 Por. P. Skworoda, Wzajemne oddziaływania i wpływy staropolskiej i szwedzkiej sztuki wojennej w zakresie organizacji armii oraz taktyki w latach 1600-1629, „Materiały do Historii Wojskowości” 2 (2004), s. 48-49. 238 Zob. Krigsarkivet (Stockholm), Utländska kartor, Stads- och fästningsplaner, sygn. 0406:28:021:002a, 002b, 003a, 003b (Kåkenhusen/Kokenhausen). Zob. il. 19. 239 K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 2 XII 1621 z obozu [pod Mitawą], [w:] Zbiór pamiętników, s. 108-109. 240 Jedynie H. Wisner poświęca jej nieco miejsca. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57; Idem, Wojsko litewskie, cz. II, s. 10. Jednakże on sam określa ją mianem „dalekiej czaty”.

77

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

Tymczasem akcja ta jest najciekawszą z wojskowego punktu widzenia podczas kampanii 1621 r., stanowiąc udane działanie tak taktyczne, jak i strategiczne, zgodne ze staropolską sztuką wojenną. W tym aspekcie Ekspedycyja inflantska ma ogromny walor poznawczy, szczegółowo bo-wiem relacjonuje całą akcję. Uzupełnieniem są doniesienia Gosiewskiego, który wyrusza na wroga zdając sobie sprawę ze słabości własnych sił, po bitwie zaś szczegółowo ją relacjonuje Krzysztofowi Radziwiłłowi.

Ta jedyna udana operacja wojskowa roku 1621 miała przede wszyst-kim duże znaczenie moralne. Wówczas uzyskano najcenniejsze trofeum wojenne, chorągiew brata Gustawa Adolfa, którą w wielu źródłach do-kładnie opisywano, podając nawet napisy znajdujące się na niej 241. Duże zainteresowanie wzbudził również udział Wilhelma de la Bura, który do-wodził jednym z oddziałów szwedzkich. Zdrajca ten przeszedł na stronę wroga po kapitulacji Rygi. Okazało się, że nie został złapany, a Drobysz towarzysz (...) twierdzi, że jest między trupami, drudzy zaś powiadają, że nie jego jednak chorągiew jego ta jest u mnie, która będzie między innszymi W. X. Mci oddana 242. Informacja ta okazała się nieprawdziwa, zarówno w 1622 r. jak i w późniejszych latach był dowódcą regimentu dragonów, który walczył w Inflantach 243. Jednakże rozpowszechnienie wśród żoł-nierzy informacji o śmierci zdrajcy miało cel wychowawczy.

Nie należy umniejszać jej znaczenia militarnego. Jak podkreśla Henryk Wisner: Nie wiadomo, czy porażka ta zaważyła na planach Gustawa Adolfa. W każdym razie, nie kontynuował działań grożących gra-nicom Litwy 244. W świetle przytoczonych źródeł w niniejszej publikacji można powyższą hipotezę uznać za bardzo prawdopodobną. Podkreślić należy utratę wyborowego pułku, złożonego w znacznej mierze z do-świadczonych, krajowych żołnierzy. Sam dowódca Samuel Cokburn,

241 Zob. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 267v. 242 A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła b. d. i m., AGAD, AR V, sygn., 4560/III, s. 18. 243 Kungliga Svea Livgardes Historia, 1611-1632, t. III, cz. 1, av B. C. Barkman, Stock-holm 1963, s. 390, 395; Sveriges Krig, 1611-1632, vol II, Stockholm 1936, s. 575, 587 244 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57.

78

Wstęp

mimo że uniknął pojmania, został najprawdopodobniej ranny podczas bitwy, wskutek czego umarł w grudniu. Była to jedna z czołowych po-staci naczelnego dowództwa, która walnie przyczyniła się do upadku Rygi. O randze Szkota świadczy wspaniały pogrzeb wyprawiony w Åbo w 1622 r., jeden z najciekawszych przykładów pompa funebris w XVII-wiecznej Szwecji 245. Porażka ta była również wielkim ciosem dla brata Gustawa Adolfa, który utracił w niej swoją doborową jednostkę. Karol Filip podczas podróży do Szwecji w 1622 r. umiera, a Krzysztof Radziwiłł opisując okoliczności śmierci księcia podkreśla, że był to skutek gorączki w którą był wpadł snać dolore straconej pod Kokenhauzen chorągwi, bo to pierwsza chorągiew była jego, pod którą on kusić się chciał 246. Powyższe okoliczności należy uzupełnić trwogą Szwedów w Rydze, którzy porzu-cili plany dalszej ofensywy. Należy podkreślić, że strona litewska nie by-łaby w stanie jej zatrzymać, co oznaczałoby upadek Kokenhauzen – fak-tyczną utratę Inflant i przesunięcie dalszych walk na pogranicze litew-skie. Nawet w warunkach klęski odniesionej pod Kropimojzą Szwedom udało się zająć 2 stycznia 1622 r. Wolmar, a cztery dni później broniony przez 28 żołnierzy zamek 247. Utrata kolejnego miasta przez Litwinów była jednak wynikiem braku wykorzystania odniesionego zwycięstwa. Przede wszystkim zaważyła na tym bierna postawa lisowczyków unie-możliwiająca przejęcie inicjatywy operacyjnej. Tym samym zwycięstwo pod Kropimojzą nie przyniosło wymiernych korzyści militarnych, nie-wątpliwie jednak powstrzymało ofensywę szwedzką .

Do końca 1621 r. niewiele już się wydarzyło. Gustaw Adolf uświadomił sobie, że zajęcie Inflant może się przedłużyć, odpłynął z bratem z Rygi do Szwecji. Nie oznaczało to jednak oddania inicjatywy operacyjnej Litwinom.

245 H. Laaksonen, Latin som propagandaspråk i 160-talets epitafier i Åbo Domkyr-ka, [w:] Latin og nationalsprog i Norden efter reformationen, red. M. Alenius et al., København 1991, s. 238-240. 246 K. Radziwiłł do W. Radziwiłła 21 II 1622 z Mitawy, [w:] Sprawy wojenne i politycz-ne, s. 155. 247 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 62.

79

4. Wojna w Inflantach 1621 roku

Jakub Pontus został wysłany do Mitawy w celu wydostania części żołnierzy z miasta. Mimo prób przeciwdziałania podejmowanych przez hetmana woj-sko szwedzkie wydostało się z miasta 20 grudnia 1621 r. Stolica Kurlandii nie była zagrożona przez siły litewskie. Wobec braku piechoty, ciężkiej arty-lerii oraz pory zimowej nie prowadzono do końca tego roku żadnych dzia-łań oblężniczych. Krzysztof Radziwiłł postanowił nękać załogę w Mitawie poprzez wysyłane czaty, co czyniono z powodzeniem 248.

Koniec roku wymuszał również konsolidację wojsk przed rozpusz-czeniem większości na leże zimowe. Żołnierze byli znużeni i oczekiwali odpoczynku. W tym czasie zaogniły się dobre do tej pory stosunki po-między księciem Kettlerem a Radziwiłłem. Przyczyną tego stanu były zniszczenia, jakie czynili Litwini. Jednak nieporozumienie załagodzono dzięki małżonce Fryderyka Kettlera 249. Krzysztof Radziwiłł zawarł poro-zumienie z księciem odnośnie rozdysponowania w Kurlandii i Semigalii leż zimowych. Oddziały powinny otrzymać jednak hetmańskich i ksią-żęcych wiżów, którzy dopilnowaliby sposobu stacjonowania wojsk. Dlatego 23 grudnia pułk Gosiewskiego przybył do obozu. Nie udało się jednak zmusić lisowczyków do połączenia się z głównymi siłami.

Wobec uspokojenia sytuacji politycznej i wojskowej pod koniec grudnia (21?) Krzysztof Radziwiłł odjechał do Birż, pozostawiając do-wództwo Januszowi Kiszce. Rozpoczęcie nowej kampanii należy dato-wać na 5 stycznia 1622 r., kiedy to wraca do obozu hetman, prowadząc ze sobą działa i wskazując tym samym na główny cel tegorocznej kam-panii – zdobycie Mitawy 250. Jednocześnie siły litewskie w okresie nowej wyprawy zostały wzmocnione uczestnikami obrony Chocimia 251.

248 K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 2 XII 1621 z obozu [pod Mitawą], [w:] Zbiór pamiętników, s. 108-110; Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 268-268v. 249 Zob. Uniwersał Zygmunta III do wojska zakazujący dalszych ekscesów w Kurlandii z 14 XI 1621, AGAD, AR II, nr 790. 250 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 268v., 273v. 251 Zob. listy polecające: Władysław IV do K. Radziwiłła 28 XII 1621 z Warszawy, [w:] Listy Władysława IV, s. 31-32 i 33-34.

80

Wstęp

Wobec pojawiających się niepowodzeń, pojawiły się trudności z utrzymaniem dyscypliny w wojsku. Pierwszym poważnym przypad-kiem, była postawa niejakiego pana Szkatuby – towarzysza rajtarskiego z oddziału Kopcia, który namawiał żołnierzy do buntu, za co został ska-zany na śmierć 252. Prestiżową sprawą było poddanie Dźwinoujścia przez Jana Szwarchofa, rzekomo żadnego gwałtu niemaiąc tylko się lękając prze-gróżek szwedzkich. Wypuszczony z twierdzy, dotarł do obozu 7 paździer-nika. Na miejscu zorganizowano sąd nad oddziałem. W świetle prawa dowódca skazany być powinien na karę śmierci, podobnie jak żołnierze. Określenie w diariuszu zaraz ich o poddanie na gardło sądzono, oznacza raczej skazanie żołnierzy na decymację. Sam dowódca został w później-szym okresie uniewinniony. Świadczy o tym fakt wysyłania oddziału Szwarchofa na niebezpieczne zwiady i wystawianie oddziału na harce, co należy traktować jako odkupienie win 253. Ciągłe trudy obozowe spo-wodowały, że część towarzyszy, którzy zamiast sławy otrzymywali ciągłe upokorzenia, postanowiło powrócić do domów. W tym wypadku het-man był bezwzględny i osądził wszystkich dezerterów na karę śmierci 254. Mimo powyżej opisanych ekscesów, wydaje się, że hetman był w stanie utrzymać dyscyplinę wewnętrzną w ryzach 255. Oczywiście brak syste-mowego zaopatrzenia uniemożliwiał prowadzenie jakiejkolwiek polityki w kwestii dyscypliny zewnętrznej. Odrębnym zagadnieniem była po-stawa pułku lisowczyków, która w toku całej kampanii nie realizowała stawianych przed nią zadań. Czara goryczy przepełniła się w wyniku po-stępowania pułku podczas odsieczy Kokenhauzen. Kozacy podjudzani przez samego pułkownika nie wykonywali ani rozkazów Radziwiłła ani Gosiewskiego. Zmusiło to do rozwiązania tego problemu, co nastąpiło

252 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 261-261v. 253 Ibidem, k. 260v., 261v.-262v., 266; A. Szelągowski , op. cit., s. 321. 254 Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 267. 255 Odmienne zdanie ma H. Wisner, Wojsko w społeczeństwie, s. 52-53.

81

5. Rewolucja militarna

dopiero w marcu 1622 r. Wówczas to skazano Jakuszewskiego na karę śmierci, którą po dwóch dniach (17 marca) wykonano 256.

Należy stwierdzić, że kampania roku 1621 miała podstawowe zna-czenie dla dalszych walk polsko-szwedzkich. Najbardziej brzemiennym skutkiem była bezpowrotna strata Rygi i Dźwinoujścia. Politycznie nieudana obrona Inflant doprowadziła do gromadzenia się ciemnych chmur nad pozycją Krzysztofa Radziwiłła 257.

5. Rewolucja militarna

W dotychczasowej literaturze przedmiotu atak wojsk szwedzkich na Inflanty jest traktowany jako nieznaczący epizod historii wojskowej. Zarówno XVII-wiecznym obserwatorom, jak i współczesnym naszym czasom historykom wydarzenia z Chocimia przesłoniły omawiane wyda-rzenia. Jednakże wyprawa Gustawa Adolfa z 1621 r. stanowi symboliczny początek rewolucji militarnej w Europie Środkowo-Wschodniej 258. Aby z należytą uwagą śledzić i analizować polsko-szwedzkie działania wojenne, należy wyjaśnić istotę zmian, które w ówczesnej Europie zachodziły.

Pojęcie rewolucja militarna do historiografii wprowadził Michaels Roberts. Zauważył on ogromne przemiany w sztuce wojennej w XVI-XVII w., które przetasowały układ sił w Europie. Koncepcja ta powoli przenika na grunt polskiej historiografii, głównie dzięki zagranicznym autorom (Geofrey Parker i Robert Frost) 259. Jest ona obecnie jedną

256 Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839. 257 Zob. J. Radzimiński do K. Radziwiłła 16 XII 1621 z Warszawy, AGAD, AR V, nr 12789. 258 K. J . V. Jespersen, Warfare and Society in the Baltic 1500-1800, [w:] European Warfare 1453-1815, ed. J . Black, New-York 1999, s. 188-189. Autor zauważa przy tym niedocenioną w historiografii rolę duńskiej wojskowości. 259 R. I . Frost, The Polish-Lithuanian Commonwealth and the “Military Revolution”, [w:] Poland and Europe: Historical Dimensions, t. I: Selected Essays from the Fiftieth Anni-

82

Wstęp

z najbardziej kontrowersyjnych i zarazem najbardziej znaczących kon-cepcji we współczesnej historiografii.

Grupa historyków na czele z Geofreyem Parkerem, Michaelem Robertsem i Cliffordem J. Rogersem wskazuje, że przemiany techno-logiczne w XVI i XVII w. doprowadziły do zmian w taktyce, powięk-szenia armii oraz rozwoju biurokratyzacji i scentralizowania państw 260. Tym samym nastąpiło gwałtowne przekształcenie struktur średniowiecz-nych w nowożytne. Z drugiej strony mamy dużą grupę badaczy (Jeremy Black, John A. Lynn, David A. Parrott) negujących powyższe ustalenia 261. Uważają oni, że zbyt wyeksponowano rolę odkryć technologicznych w tym procesie. Zmiany w taktyce, rozbudowa armii w okresie nowo-żytnym miała charakter ewolucyjny i nie przejawiała znamion rewolucji. Oczywiście różnice pomiędzy poszczególnymi historykami, tak w obrębie zwolenników, jak i przeciwników rewolucji militarnej występują w kwe-stiach szczegółowych: jaki element zmieniał się najgwałtowniej, w jakich okresach czasowych, kto dokonał największych innowacji itp. 262 Nie chcę

versary International Congres of the Polish Institute of Arts and Sciences of Anerica, ed. M. B. Biskupski , J . S . Pula, New York 1993, s. 29-54; Idem, Potop a teoria rewolucji militarnej, [w:] Rzeczypospolita w latach Potopu, red. J . Muszyńska, J . Wijaczka, Kielce 1996, s. 147-166; G. Parker, Od domu orańskiego do domu Bushów: czterysta lat “rewolucji militarnej”, „Przegląd Historyczny” 96 (2005), 2, s. 220-226. 260 G. Parker, The Military Revolution: Military Innovation and the Rise of the West, 1500-1800, Cambridge 1988; M. Roberts, The Military Revolution, 1560-1660, [w:] The Military Revolution Debate: Readings on the Military Transformation od Early Modern Europe, ed. C. J. Rogers, Boulder 1995, s. 13-36; C. J. Rogers, The Military Revolution of the Hundred Years War, [w:] The Military Revolution Debate, s. 55-94. 261 J . Black, A Military Revolution? Military change and European Society, 1550-1800, Atlantic-New York 1991; D. A. Parrott, Strategy and Tactics in the Thirty Years War: The “Military Revolution”, [w:] The Military Revolution Debate, s. 227-252; J . A. Lynn, The Evolution of Army Style in the West, “International History Review” 18 (1996), s. 505-545. 262 Przykładowo M. Roberts datuje rewolucję na lata 1560-1660, a za największych innowatorów podaje Maurycego Orańskiego i Gustawa Adolfa. Z kolei G. Parker przemiany umieszcza już pod koniec XV w. na terenie półwyspu apenińskiego. Ma to związek z rozwojem fortyfikacji polowych i powstałej wówczas starowłoskiej szkole for-tyfikacyjnej. Cliford Rogers dostrzega wiele rewolucji militarnych, wskazuje jednak na

83

5. Rewolucja militarna

przedstawiać studium historiograficznego, ani też zajmować jednoznacz-nego stanowiska w tym sporze 263. Wydaje się jednak, że można pogo-dzić w znacznej mierze oba stanowiska. Podjął się tego Cliford J. Rogers, który zaproponował wprowadzenie pojęcia punctuated equilibrium, które rozumie jako evolution proceeded by short bursts of rapid change interspersed with long periods of near stasis rather than constant, slow alteration 264. Takie spojrzenie wskazuje na wiele rewolucji militarnych, które w swojej istocie nie muszą mieć cech rewolucyjnych, powinny się jednak wiązać z ewolu-cyjnym, choć dynamicznym procesem przemian.

Głównym katalizatorem militarnych rewolucji jest rozwój tech-nologiczny. Odchodzi się od koncepcji jednego wielkiego przełomu, który nastąpił w XVI i XVII w. na rzecz powtarzających się skoków w rozwoju wojskowości, co niosło za sobą przeobrażenie geopolitycz-ne. Przykładowo Trevor N. Dupuy dolicza się 18 rewolucji militarnych, począwszy od wyposażenia wojsk w sarissę i sformowania macedońskiej falangi w 359 r. p.n.e., skończywszy zaś na stworzeniu i zastosowaniu bomby atomowej w 1945 r. 265

dwie, które doprowadziły do zakończenia średniowiecznych metod prowadzenia wojen opartych na ciężkiej jeździe. Pierwszą rewolucję datuje na lata 30-te i 40-te XIV w., kiedy pojawiają się szwajcarscy pikinierzy i angielscy łucznicy. Druga zaś ma miejsce w latach 1420-1440, kiedy bombardy zaczynają być wykorzystywane do niszczenia mu-rów obronnych. Przykładowe różnice między autorami wymienia: M. S . Kingra, op. cit., s. 431-433. 263 Szerszą liczbę nazwisk i prac prezentuje: W. R. Thompson, K. Rasler, War, the Military Revolution(s) Controversary, and Army Expansion. A Test of Two Explana-tions of Historical Influences on Europe State Making, “Comparative Political Studies” 32 (1999), 1, s. 5-6; K. DeVries , Gunpowder Weaponry and the Rise of the Early Modern State, „War in History” 5 (1998), 2, s. 127-128. 264 C. J. Rogers, op. cit., s. 277. Warto dodać, że przyjął tę argumentację sam Geoffrey Parker. G. Parker, In Defense of The Military Revolution, [w:] The Military Revolution Debate, s. 340. 265 T. N. Dupuy, The Evolution of Weapons and Warfare, Indianapolis 1980, s. 290-298.

84

Wstęp

Niewątpliwie rozpowszechnienie broni palnej całkowicie przekształ-ciło średniowieczny sposób prowadzenia wojen 266. Rozwój artylerii po-stawił pod znakiem zapytania system dotychczasowych fortyfikacji; pie-chota stale zwiększająca siłę ognia zaczęła deprecjonować jazdę. Zmiany te pociągnęły za sobą konieczność zmodyfikowania dotychczasowej struktury wojskowej. Coraz większe znaczenie w XV stuleciu zaczęły odgrywać zawodowe formacje, by w kolejnym wieku zupełnie zdomi-nować europejskie pola bitew. Obeznane z nowoczesną technologią i sposobami walki wojsko wymagało ogromnych nakładów finanso-wych, którym żadne państwo ówczesnej Europy nie było w stanie spro-stać. Zmiany zapoczątkowane wynalazkami militarnymi doprowadziły do znacznej przebudowy organizacyjnej państw. Dlatego też o ile pod pojęciem rewolucji militarnej sensu stricto rozumiemy zmiany w prowa-dzeniu działań wojennych, o tyle właściwe wydaje się używanie pojęcia sensu largo w znaczeniu całokształtu zmian organizacyjno-finansowo-politycznych wynikających z przekształceń wojskowych.

Model dynamiki zmian w strukturach wojskowych 267

266 Zob. K. De Vries , op. cit., s. 127-145. 267 Za: W. R. Thompson, K. Rasler, op. cit., s. 17.

85

5. Rewolucja militarna

Pierwszym państwem, które w pełni wkroczyło na ścieżkę rewo-lucji militarnej, były Zjednoczone Prowincje. Zbuntowane przeciwko reżimowi Habsburgów Niderlandy musiały oprzeć się najpotężniejszej armii Europy, dysponującej gigantycznymi zasobami finansowymi i do-świadczeniem wojskowym. Sytuacja zbuntowanej prowincji wydawała się przesądzona. Jednakże wykorzystanie w pełni dotychczasowych zdo-byczy techniki, przez Maurycego i Wilhelma Orańskiego doprowadziło do sytuacji, iż wojska hiszpańskie nie były w stanie pokonać niewiel-kiego państwa. Niewątpliwie przyczyniło się do tego zastosowanie for-tyfikacji ziemnych, według szkoły staroholenderskiej, jak i stworzenie oddziałów pieszych, których dyscyplina i organizacja wzorowana była na wojsku imperium rzymskiego 268.

Najszybciej udało się wprowadzić zmiany organizacyjno-prawne. Pierwszym krokiem było przekształcenie kontraktów w szereg dyscyplinar-nych zasad określanych jako artykuły wojskowe. Polegało to m.in. na zła-maniu samowoli kapitanów i wyższych dowódców 269, którzy jako kontrak-torzy dotychczas nie podlegali normalnym regułom dyscypliny wojskowej. Przełom nastąpił w lutym 1573 r., kiedy to kapitan Michiel Croocq został skazany na karę śmierci za przyzwolenie i uczestnictwo w zamordowaniu katolickiego księdza. W tym czasie ukonstytuowały się sądy wojskowe,

268 Zob. G. Parker, The Dutch Revolt, London 1977, s. 165; Idem, The “Military Revolution”, 1955-2005: From Belfast to Barcelona and The Hague, “Journal of Military History” 69 (2005), 1, s. 208; M. S . Kingra, op. cit., s. 439. 269 Jak trudne było to zadanie, świadczą próby podporządkowania pułkowników wła-dzy w Wiedniu. Nawet wojna 30-letnia nie złamała ich autonomicznej pozycji. Kon-dotierzy nadal otrzymywali patenty, które gwarantowały im dowództwo nad oddziałem oraz możliwość wyznaczania wszystkich oficerów. Mimo stopniowych ograniczeń ich uprawnień (w 1634 r. wprowadzono zakaz posiadania więcej niż jednego pułku; zaczęto stosować praktykę zapoczątkowaną przez Wallensteina, która polegała na nierozwiązy-waniu pułku po śmierci pułkownika itp.), do końca XVII w. nie zlikwidowano włas-nościowych praw do pułku. Polegały one m.in. na możliwości handlowania oddziałami i decydowaniu o zaopatrzeniu i uzbrojeniu armii. J . A. Mears, The Thirty Years War, the “General Crisis” and the Origins of a Standing Professional Army in the Habsburg Mon-archy, “Central European History” 21 (1988), 2, s. 132-140.

86

Wstęp

jako niezależne i stałe instytucje realizujące przepisy prawa wojskowego. Kolejnym krokiem było tworzenie przez organy państwowe praw wojsko-wych. Już przepisy Wilhelma Orańskiego dla garnizonu w Zaltbommel w 1572 r. zawierały normę, która przyzwalała na modyfikowanie artyku-łów wojskowych bez konsultacji ze sztabem. Od tego czasu nigdy już nie określano w kontraktach i artykułach wojennych czasu służby 270. Tym sa-mym z oddziałów najemnych, które często dyktowały warunki panującym, w krótkim czasie stworzono wojsko ściśle podporządkowane władcy.

Od XV stulecia systematycznie zwiększa się wartość militarna od-działów pieszych na polach bitew 271. Przełomem stało się oddawanie salw z muszkietów. Ustawienie odpowiedniej liczby szeregów (10) pozwala-ło na prowadzenie ciągłego ostrzału. Pierwszy szereg strzelał, po czym przemieszczał się na tył oddziału i tam zgodnie z komendami ładował broń. W tym czasie drugi oddawał salwę i dokonywał czynności wzorem wcześniejszego rzędu. Technika ta umożliwiła piechocie pokonanie za-równo oddziałów jazdy, jak i formacji pieszych uzbrojonych w znacznym stopniu w broń białą 272. Pierwszy raz salwy zastosowano w praktyce przez Wilhelma Orańskiego w 1600 r. w pobliżu Nieuwpoort 273.

Niezwykle istotną rolę w przemianach wojskowych odegrał nowy system fortyfikacyjny, który rozwinął się we Włoszech w latach 1450-1534 274. Dzięki temu niezwykła przewaga sił ofensywnych nad

270 E . Swart, From „Landsknecht” to „Soldier”: The Low German Foot Soldiers of the Low Countries in the Second Half of the Sixteenth Century, „International Review of So-cial History” 51 (2006), 1, s. 82-85. 271 W odróżnieniu od M. Robertsa, który uznawał, że rewolucyjność w zmianie sposo-bu prowadzenia wojen polegała na wyższości pikinierów, G. Parker przypisuje ją domi-nacji oddziałów pieszych. Nie tyle bowiem bitwy decydowały o zwycięstwie, ile obro-na i utrzymanie twierdz i umocnień polowych. G. Parker, The Military Revolution, 1560-1660 – a Myth?, „Journal of Military History” 48 (1976), s. 208. 272 G. Parker, Od domu orańskiego, s. 220-226. 273 Ibidem, s. 230-231. 274 Zob. J . R. Hale, The Early Development of the Bastion: an Italian Chronology, c. 1450-c.1534, [w:] Europe in the Late Middle Ages, ed. J . Hale, J . R. L. High-field, B. Smalley, London 1965, s. 466-494.

87

5. Rewolucja militarna

defensywnymi uległa radykalnej zmianie. Jeszcze wyprawa Karola VIII na półwysep Apeniński w 1494 r. ukazała wyższość broni palnej nad średniowiecznymi założeniami obronnymi 275. Pochód silniejszej od przeciwnika armii był nie do powstrzymania. Jednakże dzięki obniżeniu i pogrubieniu murów (tak, by pociski artyleryjskie nie mogły doprowa-dzić do zniszczenia wałów) oraz stworzenie bastionów jako centralnego elementu obronnego, na powrót punkty umocnione odzyskały swe zna-czenie 276. Rozwój fortyfikacji ziemnych doprowadził do tego, że słabsze państwa były w stanie oprzeć się agresji największych potęg ówczesnego świata 277. Zmiana ta wymusiła konieczność budowy bardzo kosztow-nych twierdz oraz utrzymania w nich silnych garnizonów pieszych, co prowadziło do tworzenia licznych stałych armii, w przeważającej więk-szości składających się z wojsk pieszych. Tym samym na kilka dziesięcio-leci zachwiana została równowaga pomiędzy siłami ofensywnymi a de-fensywnymi, tym razem na korzyść tych drugich. Do tego przyczynił się nowy sposób budowy umocnień według szkoły staroholenderskiej. Wymyślony przez inżyniera Adriaana Anthonisza w latach 70. XVI w. umożliwił szybki i tani sposób budowy umocnień 278.

Oczywiście nowy sposób obrony wymagał nowego rodzaju zdoby-wania twierdz, co prowadziło do coraz bardziej planowych, statycznych operacji polegających na obleganiu umocnień. Kluczowe znaczenie od-grywał sposób aprowizacji i opanowania szlaków drogowych. Przykład pomyślnie przeprowadzonego, nowoczesnego oblężenia stanowi upadek

275 M. S . Kingra, op. cit., s. 433-434; D. Parrott, The Utility of Fortifications in Early Modern Europe: Italian Princes and Their Citadeles, 1540-1640, “War in History” 7 (2000), 2, s. 128. C. J. Rogers, op. cit., s. 55-94 umieszcza dominację sił ofensywnych już na lata 30-te i 40-te XV w. 276 J . R. Hale, op. cit., s. 475. 277 T. F. Arnold, Fortifications and the Military Revolution: The Gonzaga Experience, 1530-1630, [w:] The Military Revolution Debate: Readings on the Military Transforma-tion of Early Modern Europe, San Francisco-Oxford 1995, s. 205 i n. Zob. bardziej wyważone stanowisko: D. Parrott, The Utility, s. 127-129 i n. 278 M. S . Kingra, op. cit., s. 434-437, 439.

88

Wstęp

Bredy 5 czerwca 1625 r. Dzięki propagandzie, licznym grafikom upa-miętniającym to zwycięstwo, taki sposób oblężenia został rozpowszech-niony na całą Europę 279.

Oparcie się na najemnych formacjach pieszych prowadziło do da-leko idących konsekwencji. Po pierwsze każde państwo mogło wysta-wić dowolnie dużą armię 280. Oczywiście granicę stanowiły możliwo-ści finansowe, należało bowiem regularnie uiszczać żołd, aprowizować oddziały. Nieterminowa zapłata należności mogła mieć fatalne konse-kwencje, z przejściem niepłatnego żołnierza na stronę nieprzyjaciela włącznie. Z drugiej strony konieczność wojenna i łatwość w pozyska-niu najemników skłaniała państwa do wystawiania armii większych od możliwości finansowych. Pojawiły się zatem nowe sposoby zwiększania możliwości fiskalnych państwa. Oczywiście wiążą się z tym tendencje absolutystyczne i przejęcie uprawnień podatkowych przez głowę pań-stwa 281. Zwiększony fiskalizm tylko w części rozwiązywał problem, był trudny do zrealizowania i niebezpieczny politycznie. Zaciągane ogrom-ne pożyczki tylko na krótki okres dawały nowe możliwości. Rewelacyjny sposób osiągnęli Holendrzy, którzy wprowadzili na swoim terytorium podatek pośredni, oparty przede wszystkim na cle i akcyzie związanych ze sprzedażą alkoholu, soli i tytoniu. Podatek niezauważalny społecznie, przynosił gigantyczne dochody, pozwalając Zjednoczonym Prowincjom prowadzić przez 80 lat wojnę z Hiszpanami 282.

279 Zob. S . Zurawski , New Sources for Jacques Callots Map of the Siege of Breda, „Art Bulletin” 70 (1988), 4, s. 621-625, 629-636. 280 Przykładem jest armia szwedzka, która włączyła się do działań wojennych w Niem-czech w 1630 r. z armią liczącą 13 tys. żołnierzy. Dwa lata później wojska Gustawa Adolfa liczyły już 130 tys. osób, z czego Szwedów i Finów było zaledwie 12%. Q. Outram, The Demographic Impact of Early Modern Warfare, „Social Science History” 26 (2002), 2, s. 254. 281 C. J . Rogers, op. cit., s. 75; B. D. Porter, War and the Rise of the State: The Military Foundations of Modern Politics, New York 1994, s. 31. 282 M. C. Hart, The Making of a Bourgeois State: War, Politics and Finance during the Dutch Revolt, Manchester 1993, passim; Idem, War and an economic miracle. How small differences added up to the prosperity of the Dutch Republic in the seventeenth century.

89

5. Rewolucja militarna

W latach dwudziestych i trzydziestych XVII w. pojawiają się nowe rozwiązania w tej materii, nowatorski był pomysł „inflacyjny”. Jako pierwszy zastosował go Gustaw Adolf podczas wojen z Rzeczpospolitą. Polegał on na wybijaniu miedzianych pieniędzy, które były wypłacane jako żołd żołnierzom. Na krótką metę pozwoliło to utrzymać gigantyczne armie, co wiązało się jednak z chaosem gospodarczym. Kolejny pomysł wiązał się z założeniem, iż wojna wyżywi się sama. Idea ta polegała na przerzuceniu ciężaru prowadzonej wojny na ziemie dotknięte konflik-tem. Oczywiście wiązało się to z koniecznością prowadzenia ofensywnej polityki zagranicznej, ale pozwalało na utrzymania wojsk z pieniędzy pozyskiwanych z ceł (zajętych lub obleganych miast) oraz z kontrybucji, które ziemie i miasta musiały płacić wojskom za „ochronę” przed znisz-czeniem. Praktyka ta w pełni rozwinęła się podczas wojny trzydziestolet-niej 283. Polegała ona na ograniczeniu praktyki grabieży dokonywanych przez żołnierzy, które nie przynosiły korzyści dla państwa. To teoretycz-ne założenie zostało zweryfikowane w praktyce. Świadczy o tym sytua-cja w protestanckim państwie Hessja-Kassel. Pierwsze cesarskie oddziały wojskowe pod dowództwem ks. Tilly pojawiły się w 1623 r. Zgodnie z wyżej opisaną zasadą kontrybucji, obowiązek zaopatrzenia spadł na władze cywilne. Stosunkowo sprawnie dostarczano niezbędne produkty. Jednakże wśród żołnierzy następowała ciągła eskalacja przemocy (łącznie z przypadkami zabójstw) w stosunku do chłopów. Działania takie do-prowadziły w 1626 r. do załamania się systemu. Władze cywilne, które były łącznikiem pomiędzy ludnością cywilną a władzami wojskowymi,

Referat wygłoszony 18 września 2005 r. na konferencji pt. War and Economic Growth: Causes Costs, and Consequences zorganizowanej w Toronto. Zob. http://eh.net/eha/meet-ings/2005/program_info#session_2a . 283 R I . Frost, War, State and Society, s. 115; F. Tallett, War in Context. War and Society in Early Modern Europe, 1495-1715, New York 2001, s. 55-57, 61-63; J . Urwanowicz, Wojskowe „sejmiki”. Koła w wojsku Rzeczypospolitej XVI-XVIII wieku, Białystok 1996, s. 20-21; M. Kopczyński , „Państwo militarne”. Z badań nad dziejami Szwecji okresu mocarstwowości, „Zapiski Historyczne” 56 (1991), 1, 130-131; R. G. Asch, Wo der soldat hinkömbt, da ist alles sein: Military Violence and Atrocities in the Thirty Years War Re-examined, “German History” 18 (2000), 3, s. 294-295.

90

Wstęp

zostały skompromitowane i nie były w stanie realizować swoich powin-ności. Chłopi unikali płacenia kontrybucji, uciekali przed wojskiem, atakowali oddziały, armia zaś zaczęła coraz brutalniej wymuszać świad-czenia. Administracyjne pobieranie powinności zmieniło się w swawol-ne przeszukiwania, morderstwa, gwałty i podpalenia. Apogeum terroru nastąpiło w momencie nadejścia wojsk chorwackich w 1637 r. 284

Rozwój liczebny armii stawiał przed państwami ogromne zadania aprowizacyjno-organizacyjne 285. Bert S. Hall zanalizował problem żyw-ności i nieczystości w oddziałach wojskowych. Przykładowo w 25-ty-sięcznej armii, która posiadałaby tylko 2500 koni, same zwierzęta piły-by dziennie 40 000 litrów wody i zjadałyby 30 000 kilogramów paszy dziennie. Odrębną kwestią pozostaje zaopatrzenie w żywność, piwo (lub wino) dla żołnierzy i osób towarzyszących. Ilość nieczystości musiała do-prowadzać do ogromnych sanitarnych problemów, szczególnie w czasie długotrwałych działań oblężniczych 286. Problemy aprowizacyjno-orga-nizacyjne w konsekwencji prowadziły do głęboko idących przeobrażeń w strukturach państwowych 287.

Wybrane zagadnienia pozwalają zrozumieć, jak daleko idące konse-kwencje miała dla Europy rewolucja militarna. Warto podkreślić, iż stary kontynent nie był jedynym miejscem, gdzie rewolucja militarna rozwinęła się w wyniku rozpowszechnienia broni palnej. Najlepszym tego przykładem jest Japonia, która dzięki arkebuzom przywiezionym przez Portugalczyków w 1543 r. weszła na drogę dynamicznych przemian wojskowych. Realizując

284 Q. Outram, op. cit., s. 249-250 i n.; Idem, The Socio-Economic Relations of Warfare and the Military Mortality Crises of the Thirty Years War, „Medical History” 45 (2001), s. 178-179. 285 Por. F. Tallett, op. cit., s. 57-60. 286 B. S. Hall, The Changing Face of Siege Warfare: Technology and Tactics in Transition, [w:] Medieval City Under Siege, ed. I . A. Corfis , M. Wolfe, s. 265-267. 287 Ch. Tilly, The Time of States, “Social Research” 61 (1994), 2, s. 280-282. Autor konsolidację i wzmocnienie aparatu państwowego dostrzega w 2 poł. XVIII w. Jednakże w stosunku do Zjednoczonych Prowincji i Szwecji datuje rozwój odpowiednio na ko-niec XVI i 1 połowę XVII w.

91

5. Rewolucja militarna

zapotrzebowanie wojskowe, tworzono szkoły strzeleckie, które rozpowszech-niały wiedzę o wykorzystaniu broni palnej na polach bitew. W odróżnieniu jednak od Europy większy nacisk postawiono na celność niż szybkostrzel-ność. Uzewnętrznieniem tej koncepcji jest Księga 32 pozycji strzeleckich, któ-ra powstała w latach 50. XVI w. na zlecenie szkoły strzeleckiej z Inatomi 288. W obu kulturach wiedza wojskowa przekazywana była w znacznej mierze dzięki ikonografii. W Europie głównym medium była grafika prezentująca elementy składowe musztry żołnierzy 289, Japończyczy zaś stosowali ręcznie malowane pozycje strzeleckie z dokładnym opisem czynności, jakie żołnierz powinien wykonać przed i w momencie oddania strzału. W obu przypad-kach efekt był podobny – polegający na dominacji oddziałów pieszych na polach bitew. W Japonii przełomem okazała się bitwa pod Nagashino z 1575 r., gdzie zwycięski wódz Oda Nobunaga po raz pierwszy zastoso-wał ogień ciągły 290. Podobny rozwój wojskowości w obu regionach świata zakończył się jednak w zupełnie odmienny sposób. W Japonii nie pojawiły się nowoczesne fortyfikacje, które mogłyby przywrócić równowagę sił de-fensywnych i ofensywnych. Tym samym już pod koniec XVI w. Nipon zo-stał w ponad 80% zjednoczona, w Europie zaś nikt nie mógł zdominować kontynentu. Brak wroga zewnętrznego i stabilizacja sytuacji wewnętrznej w Japonii doprowadziła pod koniec lat 30-tych XVII w. do konfiskaty broni palnej i zamknięcia jej w magazynach, kończąc okres dynamicznego rozwo-ju armii. Europa zaś w dalszym ciągu prowadziła eskalację zbrojeń, w której żadna strona (do czasu Napoleona Bonaparte) nie była w stanie podporząd-

288 Prócz tego swoje podręczniki miały szkoły Tatsuke i Kasami. Pierwszym podręcz-nikiem artyleryjskim był z końca XVI w. Inatomi Ryu Kajutsu. N. Matsunosuke, Edo Culture. Daily Life and Diversions in Urban Japan, 1600-1868, trans. G. Groemer, Honolulu 1997, s. 32, 150; A.M. Janeira, Old and New Sources of Japanese Progress, [w:] Rethinking Japan, vol. 2: Social Sciences, Ideology and Thought, ed. A. Boscaro, F. Gatti , M. Raveri , London 2003, s. 225. 289 Jednakże i w Japonii odnajdujemy grafiki, prezentujące żołnierzy posługujących się bronią palną; zob. N. Perrin, Giving Up the Gun. Japans Reversion to the Sword, 1453-1879, Boston 1979. 290 S . Turnbull, Warriors of Medieval Japan, Oxford-New York 2005, s. 87-88.

92

Wstęp

kować pozostałych. Przykład Europy i Japonii wskazuje na istotę czynnika technologicznego oraz dążenie do regionalnej supremacji jako elementów decydujących (zob. Model dynamiki zmian w strukturach wojskowych).

Il. 3-4 Dwa sposoby ćwiczeń żołnierzy – japońska (szkoła Inatomi) 291 oparta na doskonaleniu celności i europejska (francuska) kładąca nacisk na koordynację działań

i szybkostrzelność 292

291 Gakushuin University Library (Tokio) (ok. 1607-1610), rolka 18, pozycja 28. Za udostępnienie zdjęć z kwerendy w niniejszej bibliotece dziękuję pani Annie Kuligow-skiej, z którą realizuję projekt dotyczący analizy niniejszej księgi. 292 J . Callot, Excercices Militaires (1635), il. 10.

93

5. Rewolucja militarna

Gustaw Adolf jako pierwszy władca z Europy Środkowo-Wschodniej zauważył przemiany zachodzące w dziedzinie wojskowości 293. Rozpoczął modernizację kraju i rozpoczął działania zmierzające do narzucenia su-premacji szwedzkiej w regionie. Tym samym jego działania były katali-zatorem przemian w tej części Europy, zmuszając Rzeczpospolitą, Danię i Moskwę do eskalacji rozwoju sztuki wojskowej 294. Wówczas występu-jącym fenomenem była możliwość stworzenia z państwa drugorzęd-nego, które nie posiadało bogactw naturalnych i zamieszkałego przez stosunkowo niedużą liczbę osób, potęgi militarnej aktywnie uczestni-czącej w Theatrum Europeaum 295. Takim państwem były Zjednoczone Prowincje, a od lat 20-tych XVII w. dzięki reformom Gustawa Adolfa również Szwecja 296.

Państwo to przez stulecia wchodzące w skład unii kalmar-skiej, stanowiło teren peryferyjny. Odzyskanie pełnej suwerenno-ści wiązało się z licznymi nowymi problemami. Upadek Zakonu Kawalerów Mieczowych wplątał Szwecję w wojnę z Danią, Moskwą i Rzeczpospolitą 297. Jednocześnie polityka dynastyczna doprowadziła do wielu kryzysowych momentów. Najbardziej brzemienne w skutkach wydaje się zdobycie korony w Rzeczypospolitej dla młodego Zygmunta Wazy. Połączone zostały unią personalną dwa radykalnie różniące się państwa – Rzeczpospolita i Szwecja, które miały przecież sprzeczne in-teresy. Nieobecność Zygmunta w państwie dziedzicznym wykorzystał

293 Gustaw Adolf doskonale rozumiał zachodzące przemiany wynikające z rewolucji mili-tarnej. Wyraził swe poglądy w 1620 r. we własnoręcznie pisanym projekcie organizacji sił zbrojnych. Uznał on, że wszelkie dobrze zorganizowane państwa były stworzone z myślą o sprawnym funkcjonowaniu podczas wojny M. Kopczyński , op. cit., s. 121. 294 Por. W. R. Thompson, K. Rasler, op. cit., s. 16-17. 295 W 1700 r. Francja liczyła około 20 mln ludzi, z czego 260 000 szlachty. W tym samym czasie ludność Szwecji stanowiła 2,5 mln poddanych i około 6 000 szlachty. F. Persson, Court and Aristocracy in Early Modern Sweden in European Perspective, http://www.oslo2000.uio.no/program/papers/r10/r10-persson.pdf, s. 1. 296 R. I . Frost, War, State and Society, s. 114-115. 297 Por. K. J . V. Jespersen, op. cit., s. 182-184.

94

Wstęp

Karol Sudermański, który stopniowo zaczął przejmować tam władzę. Druga wyprawa królewska do Szwecji w 1598 r. oraz inkorporacja Estonii do Rzeczypospolitej definitywnie przekreśliła możliwości poko-jowej egzystencji obu państw. Doprowadziło to w 1604 r. do oficjalnego odebrania całej linii Wazów praw do korony. Karol Sudermański został prawowitym władcą Szwecji jako Karol IX 298. Tym samym spokrewnio-ne rody stały się śmiertelnymi wrogami, a Inflanty były stałym punktem zapalnym.

Wojny prowadzone przez Szwecję, druzgocące klęski pod Białym Kamieniem, Kircholmem postawiły konieczność radykalnych reform wojskowych. Szwedzi, czerpiąc z rozwiązań holenderskich, rozpoczęli zmiany jeszcze przed wstąpieniem Gustawa Adolfa na tron 299. Karol IX Sudermański, rozpoczynając kampanię jesienią 1600 r. w Inflantach, zaczął reformować wojsko, szczególnie że w latach 1601-1602 głów-nodowodzącym polową armią był Johann von Nassau. Jednakże praw-dziwe reformy wprowadził Gustaw Adolf począwszy od 1617 r., kiedy to Szwecja zawarła pokój z Moskwą 300. Działania te można stypizować w następujący sposób:

(a) organizacji wojska, (b) dyscypliny wojskowej, (c) taktyki i strategii, (d) nowych technologii, (e) zasad finansowania, (f ) stosunku do ludności cywilnej.Ad. a) Odnośnie do składu armii, wprowadzony został powszechny

pobór rekruta. Nie była to nowa instytucja, gdyż korzeniami sięgała

298 H. Wisner, Zygmunt III Waza, Wrocław-Warszawa 1991, s. 6-81. 299 Jedną z cech nowożytnej “rewolucji militarnej” było nieograniczone rozpowszech-nienie odkryć technologicznych i intelektualnych. Przykładem są XVI i XVII-wieczne grafiki, które prezentują sposób oddawania salw muszkieterowych i przeprowadzania musztry. G. Parker, Od domu orańskiego, s. 232-235. 300 L . Tersmenden, Organizacja bojowych i administracyjnych jednostek szwedzkich i rozwój taktyki walki w XVII wieku (do około 1680 roku), SMHW 21 (1978), s. 318.

95

5. Rewolucja militarna

1544 r., kiedy to Gustaw Waza stworzył narodową milicję. Niewątpliwie jednak Gustaw Adolf rozwinął ten system. Wprowadzono werbunek chłopów pomiędzy 18 a 40 rokiem życia na 30-letnią służbę wojskową. Spis mężczyzn powierzony został pastorom, którzy wybierali przyszłego żołnierza z grupy 10-20 osób, zwanej roter. Każda grupa była zobowią-zana do uzbrojenia i wyekwipowania wytypowanego żołnierza 301. Taki sposób zaciągu przeprowadzono przed wyprawą na Inflanty 1621 r. Z podziwem obserwował te działania nawet Krzysztof Radziwiłł, który informował: Przeszłej zimy dziesiątą głowę na wojnę wygnano 302.

Tak powołane osoby, mimo iż otrzymywały żołd, nie były już na-jemnikami, lecz żołnierzami służącymi ojczyźnie, jednolitymi pod względem wyznaniowym, zorganizowanych w oddziały według kryte-rium terytorialnego. Umożliwiło to rezygnację z usług sił najemnych. Za przykład może posłużyć jazda szwedzka, która pod koniec XVI w. składała się niemal wyłącznie z obcokrajowców, natomiast powyżej za-rysowane przemiany doprowadziły do utrzymania najemników jedynie na oficerskich szarżach 303.

Nowatorskim zabiegiem było ścisłe włączenie kapelanów w struk-turę armii. Charakteryzowali się ścisłym, hierarchicznym podporząd-kowaniem: naczelnym przełożonym był minister króla lub naczelnego wodza armii. Pozostali duchowni będący przy najwyższych dowódcach zostawali komisarzami i asesorami. Zwykłych kapelanów ściśle związano z żołnierzami, nad którymi duchowni mieli pełnić opiekę duszpasterską. Biskup zazwyczaj wyznaczał do roli kapelana duchownego pochodzące-go z tej samej diecezji, z której pochodzili rekruci. Praktyka ta miała na celu zdobycie lepszego kontaktu z żołnierzami, tym samym ułatwić to miało kapelanom przestrzeganie pobożności wśród podopiecznych.

301 F. Tallett, op. cit., s. 82-83. 302 K. Radziwiłł do Zygmunta III 13 VIII 1621 z Wiżun, [w:] Sprawy wojenne i poli-tyczne, s. 42. 303 P. C. Michael, The Military Revolution in Russia 1550-1682, “The Journal of Military History” 68 (2004), 1, s. 22-23.

96

Wstęp

Sami duchowni podlegali ostrym rygorom obyczajowym, w przeciw-nym razie zostawali usunięci z wojska 304.

Ad. b) Przed wyruszeniem na Inflanty, na polach pod Sztokholmem Gustaw Adolf z kanclerzem Axlem Okensternem wydali fundamen-talne artykuły wojskowe. Stanowiły one twórczą kompilację tak rodzi-mych, jak i kontynentalnych aktów normatywnych 305. Niewątpliwie ten akt prawny był przełomowy w utrzymywaniu dyscypliny wojsko-wej. Prawdziwym novum, był system sądowniczy, który faktycznie stał na gruncie przestrzegania prawa. Stworzono dwuinstancyjne sądowni-ctwo oddzielone od funkcji dowódczych, zaś oficera-sędziego można było postawić w stan oskarżenia za niedbałe wypełnianie jurysdykcji. Wprowadzenie na szeroką skalę protestanckich kapelanów wojskowych, systemowo wprzęganych w armię, dodatkowo wzmacniało utrzymanie wysokiego morale armii 306.

Od 1630 r. ten akt normatywny był powszechnie przyjmowany w północnych krajach Rzeszy niemieckiej 307. W 1633 r. Władysław IV

304 Code of articles, art. 6, 8, 12-14, 16, s. 907-908. Strona litewska dostrzegała te prze-jawy pobożności, szczególnie w powszechnych dla całego wojska nabożeństwach. Spra-wy wojenne i polityczne, s. 259. 305 W. R. Hagan, The Yet-Unpaid Debt of King Gustavus Adolphus: The Development of Military Law in Europe During the Cinquecento, http://www.assostoria.it/prod01.htm, s. 2-3. Jest to elektroniczna wersja publikacji, która stanowi dorobek konferencji zorganizowanej w Rzymie w 2001 r. pt.: „Le armi del sovrano: armate e flotte nel mon-do tra Lepanto e la Rivoluzione francese 1571-1789”; K. Ögren, Humanitarian law, “International Review” 313 (1996), s. 438-439. 306 N. G. Cooper, Gustavus Adolphus military justice, „Military Law Review” 92 (1981), s. 132, 134 - 135; K. Ögren , op. cit., s. 438-439. 307 Podczas wojny trzydziestoletniej Szwedzi stali na czele koalicji państw niemieckich. Dla tych oddziałów od 1630 r. były wydawane prawa w nieco zmienionej formie i tre-ści, w języku niemieckim w celu przeszczepienia norm szwedzkich,. K. Ögren, op. cit., s. 439-440; K. Koranyi , Z badań nad polskimi i szwedzkimi artykułami woj-skowym XVII stulecia, [w:] Studia historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby, t. I, Kraków 1938, s. 276-277. Przykładowo: Schwedisches Kriegsz-Recht, Oder Artickulß-Brieff, Des ... Herrns Gvstaff Adolffs ..., Halberstadt-Kolwald 1632; Schwedisches Kriegs-Recht, oder Artikuls-Brieff deß ... Herrn Gustaff Adolffs, Mayntz 1632; Schwedisches Kriegs-Recht, oder

97

5. Rewolucja militarna

z nieznacznymi zmianami recypował szwedzkie normy jako prawo obo-wiązujące w autoramencie cudzoziemskim 308. Również obie strony wal-czące w wojnie domowej w Anglii stosowały te artykuły 309. Do państw, które w ten sposób reformowały armię, zaliczymy także Szwajcarię 310. Rosja dopiero na przełomie XVII i XVIII w. zaczyna stosować nowoczes-ne prawa wojskowe i wówczas przejmuje rozwiązania skandynawskie 311. Urzeczywistnieniem tego jest Ustaw Wojnski z 1716 r., który stanowi daleko posuniętą recepcję praw szwedzkich 312. Ogromne oddziaływanie miał również międzynarodowy skład żołnierzy w wojskach szwedzkich walczących podczas wojny 30-letniej. Liczni Niemcy, Szkoci. Francuzi, Czesi, Polacy, Anglicy itp. szerzyli wzorce szwedzkie w całej Europie 313.

Tak szerokie oddziaływanie praw Gustawa Adolfa wskazuje na bar-dzo dobrą pracę legislacyjną. Potwierdzają to również żołnierze służą-

Articuls-Brieff, deß ... Herrns Gustaff Adolffs, Meyntz-Meres 1632; Schwedisches Kriegs-Recht oder Articuls-Brieff desz ... Herrns Gustaff Adolffs ..., Heylbrunn 1632; Schwedisches Kriegs-Recht, oder Articuls-Brieff deß ... Herrn Gustaff Adolffs, Nürnberg-Endter 1632; Schwedisches Krieges-Recht, oder Articul Brieff, Sampt der General- und Obergerichts Ord-nung: Wie auch des Auditors und General Gewaltigers, Rinteln 1633. 308 Króla Władysława IV artykuły wojsku cudzoziemskiemu opisane, [w:] Polskie ustawy i artykuły wojskowe od XV do XVIII wieku, wyd. S . Kutrzeba, Kraków 1937, s. 209-225; por. K. Koranyi , op. cit., s. 272 i n. 309 I . Bantekas, Principles of Direct and Superior Responsibility in International Hu-manitarian Law, Manchester 2002, s. 5. 310 K. Koranyi , Über schweizerische und polnische Kriegsartikel besonders im XVII. Jahrhundert, [w:] VIIIe Congres international des sciences historiques, Zurich, 1938 : com-munications présentées, Paris 1938, s. 434-435. 311 J . P. Le Donne, The Absolutism and Ruling Class: Formation of the Russian Politi-cal Order 1700-1825, Oxford 1991, s. 200-201. 312 Ustaw Woinskij, Artikul Woinskij s kratkim tolkowanijem, [w:] Pamjatniki russkogo prawa, t. VIII: Zakonodatjelnyje akty Pietra I, red. K. A. Sofronienko, Moskwa 1961; zob. E. Anners, Den Karolinska Militärstraffrätten och Peter den Stores Krigsar-tiklar, Uppsalla 1961, passim. 313 Przykładowo: R. Monro, Expedition With the Worthy Scots Regiment Called Mac-Keys, ed. W. S. Brockington, Wesport-London 1999, s. 14; M. E. Ailes , Military Migration and State Formation: The British Military Community in Seventeenth-Century Sweden, Lincoln-Nebraska 2002, s. 43-44; A. Grosjean, op. cit., s. 57-78.

98

Wstęp

cy w armii szwedzkiej 314. Należy jednak pamiętać, że wojska litewskie służące pod komendą Krzysztofa Radziwiłła od 1618 r. posługiwały się doskonale zredagowanymi litewskimi artykułami wojskowymi 315. Ten akt normatywny stanowił rozwinięcie dorobku legislacyjnego Jana Tarnowskiego i Krzysztofa Radziwiłła „Pioruna”. Tym samym w mo-mencie rozpoczęcia działań wojennych w 1621 r. nie można mówić o znaczącej przewadze szwedzkiej na polu dyscypliny wojskowej.

Ad. c) Gustaw Adolf, przygotowując się do wyprawy na Inflanty, zu-pełnie przeorientował sposób prowadzenia wojny. W dziedzinie strate-gii przypisuje się mu umiejętność połączenia piechoty, jazdy z artylerią. W odróżnieniu od swego ojca zarzucił koncepcję rozstrzygającego prze-prowadzenia bitwy. Na wzór holenderski armia była w stanie wznosić polowe umocnienia ziemne. To zaś pozwalało wojskom pieszym prowa-dzącym ciągły ogień odeprzeć doskonałą jazdę polsko-litewską.

W tym okresie król szwedzki przekształcił wielkość i strukturę od-działów pieszych na wzór holenderski. Stworzono stały regiment krajo-wy (Landsregiment), który był wystawiany przez poszczególne okręgi wojskowe w kraju. Ułatwiając dowodzenie tak dużym zgrupowaniem, podzielono landsregiment na trzy regimenty polowe, które składały się z 6 skwadronów (batalionów). Każdy skwadron liczył 408 żołnierzy (216 pikinierów i 192 muszkieterów) oraz dodatkową liczbę oficerów. Były to mniejsze jednostki niż w Zjednoczonych Prowincjach, co pozwalało na jeszcze większą ich elastyczność w trakcie walk. Najmniejszymi jednost-kami wojskowymi były kapralstwa, które wśród pikinierów liczyły 18, a u muszkieterów – 24 osoby. Żołnierze ustawieni byli w 6 rzędów, dzię-ki czemu lepiej wykorzystano siłę oddziałów (w wojskach holenderskich

314 R. Monro, op. cit., s. 57; H. C. Holsten, Przygody wojenne 1655-1666, tłum. J . Leszczyński , wyd. T. Wasilewski , Warszawa 1980, s. 30 opisuje wymiar spra-wiedliwości w wojsku szwedzkim podczas tzw. potopu: w każdą środę wieszano nie tylko szeregowców, ale także porucznika, cyrulika regimentu, kwatermistrza i trębacza. 315 Artykuły według których wojsko JKM inflantskie (...) sprawować się powinno, Rossii-skaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), Avtografy Durowskogo, f. 321.2, nr 42, k. 131-137.

99

5. Rewolucja militarna

było 8 rzędów). W 1621 r. zorganizowano również kompanie, w skład których wchodziły po 3 kapralstwa pikinierów i muszkieterów. Dzięki temu skwadron składał się z 4 kompanii 316. Wymusiło to stosowanie większej liczby oficerów, to zaś umożliwiało lepsze dowodzenie 317.

Jazda jako formacja dużo droższa w utrzymaniu nie zmieniła zna-cząco swojej dotychczasowej struktury. Chorągwie składały się z dwóch kompanii polowych (102 żołnierzy), te zaś uformowane były z trzech kapralstw (34 żołnierzy). Gustaw Adolf odszedł od wzorca holender-skiego, polegającego na oddawaniu salw z pistoletów (caracole), na rzecz walki wręcz, podczas której oddziały uszykowane były w trzy rzędy. Był to jednak dorobek wyniesiony z wojen inflanckich i pruskich. Rozwój pułkowych dział umożliwił połączenie tych trzech rodzajów formacji we wzorowy sposób 318. Należy przy tym pamiętać, że są to rozwiązania stosowane podczas walk w Rzeszy. Z pewnością na mniejszą skalę były stosowane na poligonie w Inflantach, później zaś w Prusach 319.

Ad. d) Rewolucja technologiczna w Szwecji nastąpiła po wydarze-niach 1621 r. Oczywiście piechota wykorzystywała nowoczesną broń palną, a inżynierowie błyskawicznie projektowali umocnienia ziemne. Szwedzi dzięki rozwojowi broni palnej i ciągłym ćwiczeniom żołnierzy, byli w stanie ograniczyć liczbę szeregów z ośmiu do sześciu linii 320.

316 L . Tersmenden, op. cit., s. 318-320; R. I . Frost, War, State and Society, s. 104. 317 Jak zauważył B. Lipowski , Piechotne ćwiczenie albo wojenność piesza, [w:] J . Wimmer , Błażeja Lipowskiego pierwszy polski regulamin piechoty, SMHW 30 (1976), s. 347: Każda zaś kompania ma mieć swoję osobną starszyznę, której im więcej, tym lepsza bywa kompania, gdyż na przywódcach barziej i starszynie aniżeli na prostym żołnierzu należy wojna. Opis składu oficerskiego w oddziałach podaje L. Tersmenden, Armia Karola X Gustawa – zarys organizacyjny, SMHW 19 (1973), 2, s. 126, 130-131. 318 D. Parrott, Richelieu Army. War, Government and Society in France, 1624-1642, Cambridge 2001, s. 22; L. Tersmenden, Organizacja, s. 320-321. 319 Zob. P. Skworoda, op. cit., s. 19-51. 320 W 1640 r. Francuzi przejęli od Szwedów ten sposób walki. J . A. Lynn, Tactical Evolution in the French Army, 1560-1660, „French Historical Studies” 14 (1985), 2, s. 181.

100

Wstęp

W tym czasie prowadzone były badania nad nowym rodzajem ar-mat: lekkich, szybkostrzelnych, które mogłyby bez przeszkód transpor-towych towarzyszyć wojskom i być wykorzystywane nie tylko podczas oblężeń, ale i na polach bitew. W tym celu wykorzystano prototypy dział skórzanych, które istniały od początku lat dwudziestych XVII w. w Szwajcarii. Miał je wykonać w latach 1622-1623 Philip Eberhard w Zürychu. Najprawdopodobniej Melchior (Melkior) Wurmprandt „przeniósł” sekret skórzanych dział do Szwecji 321. Już 15 lipca 1625 r. były one testowane w Sztokholmie. Mimo że były one lekkie, to jed-nak bardzo szybko się przegrzewały, co znacznie obniżało ich wartość bojową 322. To zaś skłoniło władze do kontynuowania prac konstruktor-skich. Działania szły dwutorowo: z jednej strony doskonalono działa skórzane, z drugiej tworzono nowy rodzaj armat tzw. regimentowych. Jeszcze w 1628 r. Niemiec Ludwig Ripp oraz Szkot Robert Scott praco-wali nad ulepszeniem tych pierwszych. Prawdziwym przełomem był rok 1629, kiedy to powstały nieprzegrzewające się, strzelające kartaczami 3-funtowe regimentowe działa 323. Było ono również bardzo lekkie, dzię-ki czemu przy transporcie potrzebny był jeden lub dwa konie, na polu walki zaś mogły być przemieszczane przez kilku żołnierzy. Tym samym tak mobilna armata skutecznie uzupełniała siłę ognia oddziałów piecho-ty. Była również niezwykle szybkostrzelnym działem, gdyż zastosowano gotowe ładunki. Na początku kampanii roku 1630 w Rzeszy Gustaw II Adolf posiadał ponad 80 takich armat 324. W tym okresie szwedzka

321 Ten rodzaj dział nazwę swą zawdzięcza budowie. Konstruktorzy chcąc obniżyć wagę armat odlewali bardzo cienką spiżową lufę, którą następnie owijano nasmołowanymi linami, a na całość naciągano „pokrowiec” z twardej skóry. 322 R. Brzezinski , The Army of Gustavus Adolphus (2). Cavalry, Oxford 1993, s. 17; J . S ikorski , Zarys historii wojskowości powszechnej do końca wieku XIX, Warsza-wa 1972, s. 319; Z. Anusik, Gustaw II Adolf, Wrocław 1996, s. 110. 323 M. Roberts, Gustavus Adolphus, s. 231-233. J . A. Lynn, Tactical, s. 184-186 umniejsza rewolucyjność nowych modeli dział, wskazując na porównywalne w tej mie-rze dokonania we Francji. 324 Z. Anusik, op. cit., Wrocław 1996, s. 110.

101

5. Rewolucja militarna

misja wojskowa zaproponowała rosyjskiej armii wykorzystanie tej nowej technologii. Dzięki temu w latach 30. dwa, wrogo nastawione państwa sąsiadujące z Rzeczpospolitą dysponowały nowym rodzajem armat 325.

Powyżej opisane innowacje dotyczą przełomu lat 20-tych i 30-tych XVII w., dlatego w historiografii panuje przekonanie, że podczas działań 1621 r. Szwedzi nie dysponowali przewagą nowych technologii woj-skowych. Nie znano wówczas „skórzanych” ani regimentowych dział, dopiero w późniejszym okresie, na szeroką skalę zaczęto używać „kozłów hiszpańskich” (czyli oszczepów umocowanych na belkach, wstrzymu-jących szarżę kawalerii) 326. Opinia ta powinna ulec weryfikacji dzięki Ekspedycyji inflantskiej Jana Kunowskiego. Odnajdujemy tam opisy nowoczesnych sposobów walki oddziałów pieszych. Charakterystyka wojsk szwedzkich przedstawiona przez autora zgodna jest z reforma-mi piechoty rosyjskiej przeprowadzonymi w 1609 r. przez szwedzkich oficerów – Jakuba de la Gardie i Christiana Zomme. Skupili się oni na nauce żołnierzy tworzenia polowych umocnień: niewielkich ziemno-drewnianych ostrożków i tzw. „hiszpańskich kozłów”. Żołnierze wy-szkoleni na modę holenderską: uzbrojeni w broń palną i długie piki byli w stanie oprzeć się polsko-litewskiej jeździe. Jakub de la Gardie dosko-nale zorientowany w wojskowości staropolskiej zastosował rozwiązania wcześniej przetestowane z doskonałym skutkiem w Moskwie 327.

325 S . A. Niefiedow, Pjerwyje szagi na puti modjernizacii Rossii: reformy sjerjediny XVII wjeka, „Woprosy Istorii” 4 (2004), s. 36-37. 326 J . Teodorczyk, Wyprawa szwedzka z Meklemburgii do Prus Królewskich wiosną 1627 r., SMHW 6 (1960), 2, s. 117-118. 327 W. W. Pienskoj , Popytka wojennyh reform w Rossii naczala XVII wieka, „Wopro-sy Istorii” 11 (2003), s. 131-133.

102

Wstęp

Il. 5 Działo „skórzane” i regimentowe 328

Ad. e) Finansowanie armii w tym czasie opierało się na podatkach uchwalonych przez Rigstag. Nadzieje pozyskania Inflant, przede wszyst-kim bogatej Rygi, otworzyło szkatułę szlachty. Tym niemniej w omawia-nym okresie nie mamy do czynienia z wybijaniem miedzianej monety, jak i systemem kontrybucji. Co więcej, polityka Gustawa Adolfa zmie-rzająca do trwałego zdobycia i podporządkowania Inflant, uniemożli-wiała prowadzenie rabunkowej działalności. Dlatego zasoby szwedzkie były bardzo skromne, ale optymalnie wykorzystywane. Związane było to z doświadczeniem niemal stale prowadzonych wojen od lat 60. XVI w. przez niezamożne państwo oraz przemyślanej polityki fiskalnej pro-wadzonej przez kanclerza Oxenstierna 329.

Wojna 1621-1622 r. była finansowana ponadto przez kompanie eksploatujące miedź, założone w 1619 r., nakładane przez Rigstag po-datki oraz wyprzedaż ziemi należącej do domeny królewskiej. Mimo to Szwedzi borykali się w tym czasie z ciągłymi brakami finansowymi 330.

Ad. f ) W tym miejscu warto podkreślić rolę autochtonów pod-czas działań wojennych. Już wojna 80-letnia ukazała, że postawa lud-ności cywilnej ma decydujące znaczenie na przebieg wojny. Na terenie

328 Zob. http://home.swipnet.se/~w-15699/artilleri.htm. 329 K. J . V. Jespersen, op. cit., s. 196-198; R. I. Frost, War, State and Society, s. 115-116. 330 S . P. Oakley, op. cit., s. 52.

103

5. Rewolucja militarna

Niderlandów obie strony chciały zdobyć przychylność ludności, tym samym pojawiły się niespotykane nawet w XVII w., oparte na wzajem-nym poszanowaniu, relacje żołnierze-cywile 331. W 1 poł. XVII stulecia strony walczące starały się pozyskać mieszkańców podczas wojny do-mowej w Anglii i na terenie Inflant w XVII w. Również wcześniejsze doświadczenia z walk w Inflantach wskazywały, że pomoc chłopów i mieszczan miała bardzo duże znaczenie militarne. Spośród nich rekru-towali się kaluzi (przewodnicy), posłańcy, robotnicy wykonujący prace fortyfikacyjne. Rekruci mogli informować lub dezinformować naczelne dowództwa, a nierzadko zbrojnie występowali przeciwko pojedynczym oddziałom, a w szczególności picownikom 332.

W dotychczasowej literaturze przedmiotu postawę chłopów łotew-skich oceniano różnie. E. Dunsdorfs uważa, że na początku wojny chło-pi stanęli po stronie Polaków. Zgoła odwrotnie twierdzi J. Zutis i H. Wisner, a F. Kudełka przyjmuje, że autochtoni zawsze stawali po stro-nie silniejszego. Niejednoznaczne stanowisko przyjmuje E. Jekabsons, który uzależnia poparcie dla jednej ze stron, od lokalnych warunków (szczególnie sympatii właściciela majątku) 333. Niezależnie od tych ocen, wojna 1621 r. stanowiła przełom w tej kwestii.

331 Hiszpanie zrozumieli, że terror zastosowany w latach 70. XVI w. nie tylko nie przyniósł zamierzonego efektu, ale per saldo doprowadził do pogorszenia sytuacji. Od lat 90. zarówno Holendrzy, jak i Hiszpanie chronili ludność nawet na terenach objętych działaniami wojenny-mi. R. G. Asch, op. cit., s. 306-308. Takim ewenementem na tle europejskim w XVII w. była wojna domowa w Anglii w latach 1642-1651, podczas której nastąpił znaczny wzrost demograficzny. Q. Outram, The Demographic Impact, s. 246. 332 Przykładowo: M. Gutmann, War and Rural Life in the Early Modern Low Countries, Princeton 1980, s. 39-41. J. M. J. Kampenhausen, Obserwacje do wojennych operacji i akcji, Biblioteka Kórnicka, sygn. 659, k. 93 podkreśla ich wagę: tych kałauzów trzeba dość, powinni bydź wierni, dobrze drogę znający. Przestrzega jednakże trzeba zawsze przy nich mieć wartę, a osobliwie bobrze ich pilnować (...) bo i między niemi bywają szpiegowie często. 333 E . Dunsdorfs, Mūžigais latviešu Karavirs, Melburna 1966, s. 148; J . Zutis , Vidzeme kā poļu un zviedru ciņas objekts, Riga 1949, s. 115; H. Wisner, Kircholm 1605, Warszawa 1987, s. 46; F. Kudełka, Bitwa pod Kircholmem, Warszawa 1921, s. 4; za: Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 24.

104

Wstęp

Szwedzi już na początku XVII w. stosowali taktykę jednania ludności, to jest ludzkością wielką a obietnicą wielkich wolności – oraz zastraszaniem – jakoby (...) Pan nasz miał mieć porozumienie z papieżem, aby wszyst-kie ewangeliki z państw swych wytracił [Zygmunt III] 334. Dodatkowo przed wyprawą na Inflanty Gustaw Adolf stworzył systemowy program ochrony ludności autochtonicznej. Dlatego w artykułach wojskowych zapisano normy, które miały doprowadzić do uznania Szwedów przez mieszkańców Inflant za protektorów i opiekunów 335. Zaczęto chronić ludność i obiekty cywilne przed swawolą żołnierzy, wydano konsty-tutywne normy, grożące surowymi represjami 336. Stosowano również politykę „marchewki i kija”. Łagodne traktowanie kończyło się wobec wystąpień chłopów 337. Dodatkowo przychylność chłopów łotewskich wiązała się z lepszą pozycją prawną chłopów zamieszkałych w Szwecji 338. Nie dziwi przeto niemal powszechne poparcie dla najeźdźców. Krzysztof Radziwiłł ocenia: chłopstwo inflantskie wszystko się do nieprzyjaciela ob-

334 J. Radziwiłł do K. „Pioruna” Radziwłła 21 XI 1600 z Kokenhauzen, BUW f. 3 nr 273, s. 97. 335 R. F. Weigley, The Age of Battles. The Quest for Decisive Warfare from Breitenfeld to Waterloo, Bloomington 2004, s. 27. Nawiązano przy tym do praw wojskowych Mak-symiliana II z 1570 r. Artykuł 149 brał w opiekę ludność cywilną, a 150 chronił niektóre budowle Corpus iuris militaris des heiligen Römischen Reichs, hrsg. J. C. Lüning, Leipzig 1723, s.71; por. K. Ögren, op. cit., s. 440-441; K. Koranyi , Z badań, s. 275. 336 Code of articles of king Gustavus Adolphus of Sweden (1621), [w:] W. Winthrop, Military law and precedents, Washington 1920, s. 912-913. Wzięto w obronę duchow-nych, starców, kobiety, mężczyzn i dzieci, dopóki nie wystąpił zbrojnie (art. 97). Te ogólne reguły rozszerzono na kobiety, poprzez spenalizowanie gwałtu (art. 85). Zakaza-no samowolnych grabieży (art. 89, 92); szczególną opieką objęto budynki użyteczności publicznej, jak młyn, szkoła, szpital oraz miejsca święte (art. 97); dwa ostatnie obiekty podlegały zachowaniu nawet w wyniku zdobycia miasta lub twierdzy (art. 96); por. N. G. Cooper, op. cit., s. 132; K. Ögren, op. cit., s. 441-442. 337 O takim zdarzeniu pisze Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 24, gdzie Gustaw Adolf stwier-dza: ranni żołnierze szwedzcy zostali wymordowani przez chłopów Kalzenau, dlatego my damy im nauczkę. Podobnie zob. N. Drabiński , Z dziejów okupacji szwedzkiej Elblą-ga w latach 1626-1635, „Rocznik Elbląski” 2 (1963), s. 152. 338 I . L . Evans, The Agrarian Revolution in the New Baltic Staties. I. Estonia and Lat-via , “Slavonic Review” 3 (1924/1925), s. 594-596.

105

5. Rewolucja militarna

róciło, stacye mu do obozu wożą, w kałuzy się przeciwko nam najmują 339. Przetestowane rozwiązania zastosowano również w latach 1630-1632 w Cesarstwie, niestety z gorszym skutkiem. Przyczyniła się do tego ko-nieczność zaciągania wojsk najemnych, która doprowadziła do upadku dyscypliny i znacznych nadużyć w stosunku do ludności cywilnej 340.

Krzysztof Radziwiłł nie był w stanie zapobiec działaniom szwedzkim. W odróżnieniu od Jana Zamoyskiego, który do zaopatrzenia w czasie wo-jen w Inflantach przywiązywał ogromną rolę, hetman litewski zlekceważył problem. Przed działaniami wojennymi roty miały pozyskiwać żywność z wymienionych w uniwersałach miejscowościach. Stosowany tradycyj-nie w Rzeczypospolitej pieniężny zakup żywności według ustalonych cen przez hetmanów nie został w 1621 r. wprowadzony w życie 341. Radziwiłł wystosował uniwersały do kupców litewskich o dostarczanie żywności do obozów dopiero 20-22 sierpnia, czyli na początku działań wojennych 342. Kupcy musieli stworzyć stałą komunikację w warunkach wojennych. Tym samym wskazano żołnierzom jedyny sposób zaopatrzenia, oparty na pico-waniu. Te zaś, wobec ogromnych zniszczeń w prowincji, nie były ani sku-teczne, ani nie przysparzały Litwinom zwolenników 343. Dopiero w 1622 r. powstaje urząd prowiantmagistra, jednak jak się wydaje zbyt późno. O tragicznych konsekwencjach spóźnionych działań pisze Jan Kunowski: być to musi śmieszno / W swym Państwie Kalauza nie mieć przewodnika. / By najbardziej przepłacał, lecz rychlej szkodnika / W wojsku z Łotwy sły-

339 K. Radziwiłł do K. Naruszewicza 4 IX 1621 b. m., [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 65. 340 Q. Outram, The Demographic Impact, s. 253-254; Idem, The Socio-Economic Relations of Warfare and the Military Mortality Crises of the Thirty Years War, „Medical History” 45 (2001), s. 179-180. 341 Ceny zostały uregulowane podczas prac sejmu w 1609 r. VL, t. II, s. 482. Tymcza-sem na terenie WKsL, Krzysztof „Piorun” Radziwił w 1601 r. wydał „Ustawy na wszela-ką żywność”. Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), Avtografy Durowskogo, f. 321.1, nr 142; H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. III, s. 80. 342 Podkreślić należy, że hetman zwolnił kupców dowożących towary do wojska od opłat celnych. H. Wisner, Prowiantmistrz, s. 87. 343 I . L . Evans, op. cit., s. 594-595.

106

Wstęp

szałes; tego ta przyczyna / Iż Szwed z chłopy łagodnie gdzie zdarzy poczyna. Reasumując należy stwierdzić, że była to kolejna przyczyna odniesionych triumfów przez Szwedów 344.

***

Podsumowując powyższe rozważania, należy zauważyć, że mimo ogromnych innowacji, armia szwedzka miała liczne słabości, przede wszystkim niedoświadczonych żołnierzy i skromne możliwości finansowe państwa. To wszystko pokazuje, że Szwedzi w Inflantach 1621-1622 r. byli zupełnie inną armią niż weterani walczący w Prusach w latach 1627-1628. Różnice w jakości i unowocześnieniu szwedzkich sił zbrojnych widoczne są w zmianie taktyki walki z Rzeczpospolitą. O ile w Inflantach Gustaw Adolf unikał konfrontacji, o tyle w Prusach Królewskich dążył do znisz-czenia wroga w walnej bitwie 345. Pierwsze zwycięstwo w bitwie odniósł dopiero 17 stycznia 1626 r. pod Wallmojzą 346. Z kolei zaangażowanie Rzeczypospolitej w drugiej połowie lat dwudziestych było bez porówna-nia większe od działań zbrojnych prowadzonych w Inflantach.

W tym kontekście Ekspedycyja inflantska Kunowskiego stanowi do-skonałe źródło poznania nowych technik walki, w pierwszym etapie re-form wojsk szwedzkich. Jest również ważna, przy ocenie stopnia recepcji nowinek technicznych i taktycznych przez zwykłych żołnierzy WKsL. Do tej pory historycy podkreślali jedynie wagę reform postulowanych przez Krzysztofa Radziwiłła, który widział konieczność zmian w rozwoju woj-skowości. Twórczość Kunowskiego świadczy, że nie tylko dobrze wykształ-cona, obeznana z zachodnim sposobem prowadzenia wojen magnateria, ale szlachta służąca w wojsku, dostrzegała konieczność reform w armii.

Karol Łopatecki

344 H. Wisner, Wojna inflancka 1625-1629, SMHW 16 (1970), 1, s. 53. 345 J . Teodorczyk, op. cit., s. 113, 117. 346 R. I . Frost, War, State and Society, s. 106.

107

Jan Kunowski

Ekspedycyja inflantska przeciwko

Gustawowi Adolfowi

108

Jan Kunowski

Il. 6 Strona tytułowa Ekspedycyji inflantskiej, k. 180.

109

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi książęciu

sudermańskie[mu]

obranemu szwedzkie[mu] kr[ó]l[o]wi, niewczesna

i spóźniona.

Pod regimentem książęcia Radziwiłła

podczas wołoskiej ekspedycyji z Turkiem1

roku Pańskie[go] 1621 odprawowana

Plus oc[c]asio valet in bello quam virtus ∗

2.

1 ∗�plus ocasio valet in bello quam virtus – większe znaczenie na wojnie ma dogodna sposob-ność niż męstwo.

110

Jan Kunowski

111

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Dedicatoria ∗

Jaśnie Wielmożnemu Je[go] M[oś]ci Panu Krzysztofowi Korwinowi Gosiewskie[mu]3 wojewodzie smoleńskie[mu], wieliskie[mu]

i olitskie[mu] staroście, Pa[nu] me[mu] M[iłoś]ci[wemu].

Ponieważ sławnej a nieśmiertelnej pamięci godny Bogu W[asz]m[ości] me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana a Dobrodziej mój wielki odważnym dziełem swoim dobro pospolite wszytkimi siłami, zdrowiem i majętnością przez wszytek prawie wiek swój gorliwie promowując na nieśmiertelną sławę sobie, a przy tym u nas wielu na ustawiczną wdzięczność hojnym dobrodziejstwem swoim obficie zarobił. Aczkolwiek niepodobną rzecz mni[e]mam być, aby tak zacne sprawy tak gorącego Ojczyzny miłośnika od tych, którym to należy według powołania Pańskie[go] konsekrowane aeternitati 3*, być nie mieli według sentencji wielkie[go] polityka efekt słuszny dzieł takowych wyrażającego. Nemo in Republicae periculis cum laude et virtute versatur quin spe posteritatis fructuque ducatur∗

4. Do tego? Honos ubi publicae non de ibi gloria cupiditatis de no[n] potest∗

5. To a nie insze w tak gorącym dziele propositum∗ pewnie było nieboszczykowskie fructum∗ inszego ani kaptuiąc ani potrzebując w tak wielkiej spezie, którą oko nie widziało jedno sławy nieśmiertelnej, a miłej wdzięczności według Filozofa: Exiguum nobis vita curriculum natura circum scripsit in mensum gloria∗

6. Poczuwając

2 ∗ dedicatoria – dedykacja. 3 aeternitati – wieczność 4 ∗ Nemo in Republicae periculis cum laude et virtute versatur quin spe posteritatis fructuque ducatur – nikt w czasie, gdy państwo jest w niebezpieczeństwie nie naraża się dla chwały i męstwa, ale by kierować się nadzieją i dobrymi owocami dla potomnych. 5 ∗ Honos ubi publicae non de ibi gloria cupiditatis de non potes– tam gdzie urząd publiczny, tam nie może pojawić się chciwość. 6 ∗ propositum – przedstawiony. 7 ∗ fructum – owoce.Exiguum nobis vita curriculum natura circum scripsit in mensum gloria – natura dała nam

112

Jan Kunowski

się i ja (iż ni[hi]l turpius ingrato∗) gdybym spektatorem będąc oczewistym, tak wiela zacnych odważnych i dzielnych spraw świętej pamięci Godne[go] rodzica W[iel]m[ożnego] Dobrodzieja Swe[go] [Aleksandra Korwina Gosiewskiego7] nie miał pro posse meo ∗ konsekrować aternitati ∗ tych dzieł, którem niegdyś z podziwieniem notował sobie. Zwłaszcza fama magnorum virorum celebritate careret si etiam minoribus testibus contenta non esset ∗

8. Gdy ta sentencja dobrej dodała do wykonania te[go] propositu ∗ mojego otuchy. W tych tedy krótkich według czasu odprawonia przez mię spisanych rytmem historykach, co by inszego notować się miało nadto, co sama natura scriptionis historiarum ∗ zwyczajna wymagała po mnie, według tego krótkiego opisania videlicet ∗. Historia de custos illustrium virorum virtutis, testis malorum sceleris, benefica in omne humanum genus: haec lux veritatis et magistra vitae, in hac enim tanquam in speculo ornare, et componere vitam tuam ad alienas virtutes ∗

9. Nie żebym miał być tego rozumienia contra ∗ sensu uchowa mię Pan Bóg mnie wielce M[iłoś]ciwy Panie Wojewodo

krótki okres naszego życia do zdobycia chwały. nihil turpius ingrato – nic bardziej ohydnego od niewdzięczności.pro posse meo – do moich możliwości (urzeczownikowiona forma bezokolicznika, cha-rakterystyczna dla średniowiecza, przejęta następnie przez języki romańskie).aternitati – wieczności.fama magnorum virorum celebritate careret si etiam minoribus testibus contenta non esset – sława wielkich mężów byłaby pozbawiona rozgłosu, jeśli nie zostanie potwierdzona przez mniejszych jej świadków. 13 ∗ propositu – zadania. 14 ∗ scriptionis historiarum – napisanej historii. 15 ∗ videlicet – oczywiście. 16 ∗ Historia de custos illustrium virorum virtutis, testis malorum sceleris, benefica in omne hu-manum genus: haec lux veritatis et magistra vitae, in hac enim tanquam in speculo ornare, et componere vitam tuam ad alienas virtutes – historia jest strażnikiem cnót znakomitych mężów, świadkiem zbrodni złych ludzi i niesie dobrodziejstwa dla całego rodzaju ludz-kiego; to światło prawdy i mistrzyni życia, w niej bowiem, jak w zwierciadle możesz kształtować swoje życie i obce cnoty. 17 ∗ contra – przeciw.

113

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

[Krzysztofie Korwinie Gosiewski], aby paterna virtus ∗ mieli być W[asz]m[ości] Me[mu] M[iłoś]ci[wemu] Panu aliena ∗, który iure hereditario ∗ jakoś we wszytkie insze dobra tak i w dobrą sławę wstąpiwszy rodzica swe[go] magna specimina ∗ przezacnych dzieł swoich in tirocinio ∗ przy rodzicu swoim w ekspedycyji inflantskiej zacząwszy oświadczał i teraz całe[mu] światu w tej legacji francuskiej rekuperowaniem Najjaśniejsze[go] Króla Polskie[go] z zatrzymania wojenne[go] pierwszy akt nigdy nie bywały w Polszcze odprawiwszy, szczęśliwie jasne[go] testimonium ∗ stąd dostąpił boskie[go]10. Że ta łaska i błogosławieństwo boskie, które w tak wielu niebezpieczeństwach sławnej pamięci Rodzica W[asz]m[ości] [Aleksandra Korwina Gosiewskiego] piastując słała mu pod nogi zwycięstwo wszytkich nieprzyjaciół je[go]. Taż po nim jakoby succes[s]ive ∗ zesłana na W[asz]m[ości], non solum flosculo a sed et re ipsa ∗ (o której tu szeroko rozwodzić się dedykacyji, terminy przestępować mi nie dopuszczają) gniazdo sobie w tym zacnym Gosiewskim Do[mu] uwiła, którą historykę przed tym sparsim ∗ spisaną dzieł zacnych nieboszczykowskich. Teraz jako rozmaite zbi[e]rając kwiatki in unum corpus sive opus ∗ W[asz]m[ości] me[mu] M[iłoś]ci[wemu] Panu [Krzysztofowi Korwinowi Gosiewskiemu] sub patrocinium ∗ podawam. Które najdali się godnie

18 -

a lekcja niepewna. 18 ∗ paterna virtus – ojcowska cnota. 19 ∗ aliena – obca. 20 ∗ iure hereditario – prawem dziedzicznym. 21 ∗ magna specimina – wielkie przykłady. 22 ∗ in tirocinio – w pierwszej służbie wojskowej. 23 ∗ testimonium – świadectwo. 24 ∗ successive – stopniowo.

∗ non solum flosculo sed et re ipsa – nie dla ozdobnika stylistycznego, ale w tej samej rze-czy. 24 ∗ sparsim – w różnych miejscach. 24 ∗ in unum corpus sive opus – w jednym dziele. 24 ∗ sub patrocinium – pod pieczę.

114

Jan Kunowski

prezentacji światowej ode mnie spisane, stawisz jeśliże inaczej tedy ozdobniejszą przyodziawszy szatą to Rodzicowi swe[mu] co merita jego magna dexteritatis ∗ wymagają oświadczyć zechcesz do cze[go] amor filialis żeby condescendere ∗ nie miał u mnie nie podobna11. Oddawam zatym same[go] siebie i wniesione posługi moje M[iłoś]c[i]wej łasce w[iel]m[ożnego] me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana. Z ubogiej Ojczyzny roku pańskie[go] 1640.W[asz]M[o]ści Me[go] M[iłoś]ci[wego] PanaUniżony służebnik Jan Kunowski

30 ∗ merita jego magna dexteritatis – wielkie zasługi jego prawości. 31 ∗ amor filialis żeby condescendere – miłość synowska dla zgody.

115

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Przedmowa

Wielmożnemu a Wielce M[iłoś]ciwe[mu] Panu Je[go] M[oś]ci Panu Aleksandrowi Korwinowi Gosiewskiemu, referendarzowi i pisarzowi Wiel[kiego] Ks[ięs]twa Lit[ewskiego], wieliskie[mu], kupitski[emu], punskie[mu] staroście zdrowia i sławy życząc12.

Słysząc różne iudicia ∗ ludzkie o tej teraźniejszej i naszej inflantskiej ekspedycyji z Gustawem [Adolfem] Ks[ię]c[i]em Sudermańskim13 Wielmożny a mnie wielce M[iłoś]c[i]wy Panie Rotmistrzu, a upatrując to, iż większa ich część ad nar[r]ata ∗, a bodaj tych nie więcej, którzy przydając ex cogitata ∗ obmowiska czynią w Ojczyźnie14. Seriem tej albo nie wiadomy albo a malevolis ∗ informowany będąc, iż gdzie o własną sławę naszą, na którąśmy zawżdy zarabiali, ważyłem się tej ekspedycyji naszej dzieło otrząsnąć z prochu opacznego udania. Rytmem dla krótkości i tym prędsze[go] pojęcia daję do rachunku uważnego jako się toczyło wiernie opisawszy, aby prawdę pierwszych lat żołnierza wyprawę i czeladzi sposobnej podobieństwo komparował do dzisiejsze[go] nie jeno wieku aby ekspedycyji wczesności. Tudzież liczbę wojska nasze[go] i nieprzyjacielskie[go] czasu i miejsca sposobności. A najwięcej gubernacyją wojsk konkordując zapalczywego Karola15 z Gustawem16 moderatem ∗. Jeśliśmy bowiem ad defensivum wysłani bellum ∗, czemuż do tych miejsc i municyji nie uprzedzili nieprzyjaciela jako to do Rygi skąd coniunctis viribus ∗

32 ∗ iudicia – sądy. 33 ∗ ad narrata – do opowiadania. 34 ∗ ex cogitata – rozmyślnie. 35 ∗ a malevolis – przez niechętnych. 36 ∗ moderatem – rozważnym. 37 ∗ ad defensivum wysłani bellum – na obronną wysłani wojnę. 38 ∗ coniunctis viribus – złączonymi siłami.

116

Jan Kunowski

snadniej odpór dawać było. Jeśliż ad offensivum ∗, czemuż takowej potęgi i aparatu nie mamy abyśmy mogli 24 tysiące wojska już ufortyfikowane[go] pod Rygą dobywać tę historykę uważny mając w ręku swoich cenzurę słuszną dać może tej nagany snadnie byle by zoilowemi zęboma przegryzować nie chciał. A z tym M[iłoś]ciwej W[aszej] M[iłości] me[go] M[iłoś]c[iwego] Pana łasce siebie same[go] i powolne usługi moje oddawam pilno.

Dan w obozie pod Amborkiem17 r[oku] p[ańskiego] 1621 ultima decembris. 40∗.W[asz]m[o]ści me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana powolny towarzysz i uniżony sługa Jan Kunowski.

39 ∗ ad offensivum – do ofensywnej. 40 ∗ ultima decembris – 31 XII.

117

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

INFLANTSKA EKSPEDYCYJA Z GUSTAWEM18 NIEWCZESNA

Wtenczas, gdy krwawym bojem pałała KoronaWojskiem wielkim na Turka szląc rycerskie grona,

Księstwo takież Litewskie, jednej członki głowy,Samą rzeczą i szło, co przyrzekło słowy,

Z wodzem swoim do Wołoch, ciągnęli skwapliwiePogan mnóstwu dać odpór, zawziąwszy się chciwie19.

Tymczasem od północy on Szwed wiarołomnyPrzez morze przyprowadził zastęp wojsk ogromny

I już morze[m] okręty przyodział szyrokie20,Kotwicami pomierzył przepaści głębokie.

Gdy o nim powiedziano, i to pod wątpieniem,Zdradliwie traktatowym zasłoniwszy cieniem,

Jakoby dla przymierza w państwa cnej KoronyWojsk swoich tak obfite prowadził zagony21,

Toż dopiero książęciu Radziwiłłów domuPrzypowiedn[i]e dać listy pozwolono komu.

Kiedy grono rycerstwa wesołej ochotyZaciągi poczynili w te do Wołoch roty22,

Dość rychło aż na podziw wojsko zebrał książe23,A Szwed już Inflantczyków pojedynkiem wiąże.

Jednak pusty Dyjament24 rotą Szwarcachową,Osadziwszy uprzedził przyście Gustawową25

A na Rydze Serydon26 także i Labary27 Zawarszy się na zamku, bronili z rajtary28.

Młodość bój na Gustawa prowadzi ochoczo,

5

10

15

20

25

118

Jan Kunowski

Takową okazyją dobrze rzeczy skoczo.Pod takowy czas zamki i w Moskwie ubiegał,

Bezp[i]ecznie i po dziś dzień na nich się wylegał29. Tym trybem i w Inflanciech hańby ojca swego30

Chcąc zemścić rezolucje, zażył szczęścia tego:Dwudziestu tysięcy pieszym – ćwiczonym do boju,

Cztyry lata w swej ziemi zupełne w pokojuRotmistrzów doświadczonych chorążych przełożył,

Cztyrem rajtar tysięcy takowych że włożył31.Pontus32 wielkim a Wrangiel33 małym hetmanami,

Z przedniejszych Mansweld34, Kobron35 są pułkownikami,Karolisan36, admirał morski naznaczony,

W okręcie siedzieć wolał, w polu już ćwiczonyGustawus część piechoty większą o Pernawy37,

Na ląd z rajtarmi stawił, przywodząc do sprawy.Jako z dwiema spisami ma poczynać pieszy,

We zbroję przyoblókszy nadzieją ich cieszy,Krótszy jeden spis w ziemię wetknąwszy na przedzie,

Długi38 spis na trzy kroki nazad go uwiedzie,Oparszy w ziemię trzymać każe Szwedom śmiele

A tak rzędem w regiment postanowi wiele.Łańcuchami przepięto po zadzie spiśnika,

Konnego chcąc zaciągnąć w pędzie kopiejnika.W tyle muszkieterz stawa z knotem zapalonym,

Póki bodnie na przedzie grotem ustalonym39.Rajtar zaś pistoletów ma zażywać pary,

Tańcem z nich wypalając jako zwyczaj stary40.I tak im przykazawszy iść w ciągnieniu wszędzie,

W jednym jazda a w drugim tuż piechota rzędzie.A gdy się u szerokiej przeprawy zdarzyło,

30

35

40

45

50

55

119

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Gdzie kładzi przez nię czynić miejsce nie zgodziło,Tam zasię każdy rajtar, wziąwszy piechotnego,

Przeniósłszy za przeprawę, wrócił po drugiego, Tańcem w sprawie, aż zniosą do jednego człeka,

Tym porządkiem przeprawa długo się nie zwleka41

W rządzie takim Dyjament minął nieleniwo.Pod Rygę swe zamysły mocą garnął chciwo,

Tusząc, iż: „Gdy załapię naprzód głowęKrom wszej szkody pobiorę municyjki owe”.

Sam z lądu położył się tu od Kieskiej Brony42

Karoliżan43 z okręty od morza z tej strony,Dźwinę wszytką wnet okrył gęstymi żaglami,

Gdyż ryżanie blok[h]auzu nie strzymali sami,Który wyścia okrętom zwykł bronić do Dźwiny44,

Mieniąc o male na to swojej mieć drużyny.Kobronia za tym posłał z drugą Dźwiny stronę,

Sztakietami warować w tym boku obronę.Ten warowny ostróżek u królewskiej wieży

Postawił i gdziekolwiek ostrów w Dźwinie leży45,Przed miastem ryskim wszędzie obwarował szańcy.

Cztyry tysiące kopac[zy] było tej szarańczy46,A nasza nieopatrzność to wszytko sprawiła,

Cudzoziemcom w swym państwie powierzając siła.Gdyż Gustaw przed tym dobrze jednego niecnotę

Niemca użył, zleciwszy jemu tę robotę,Aby służąc ryżanom, wszytkiego przeglądał

I wszytkich przeszkód miastu zawczasu wyglądał.Ten w Rydze kapitanem47 służąc przez dwie lecie,

Wypatrzywszy ukazał. Co stąd zrozumiecie?Sam wałami swój obóz otoczywszy wkoło,

60

65

70

75

80

85

120

Jan Kunowski

Warowne szańce rzucił od miasta na czołoOstróżki postawiwszy, skąd warunku trzeba,

Do Rygi nasz nie przejdzie, chyba ptakiem z nieba.Naprzód do Kieskiej Brony strzelać z dział próbował,

Potym precz z wału tymiż ryżanów forwował, Lecz oni Kieską Bronę pienką obłożyli,

Wielkiej folgi murowi sztuką użyczyli48.W tym lubo nieopatrzność lub też zdrada była,

Pod wały bardzo blisko przypuszczono siłaSzancmistrzów, którzy mosty nad głowami mając.

Iż pod wał szańce wiedli ustawnie kopając49,Tych znosić snadniej było działy podal wała,

Zaniechaniem na czasie wszytka szkoda stała.O takowej ryżanów niemałej ciężkości

Książę słysząc, nie mniejszej używał żałości,Sam co tylko przy sobie człeka wojennego

Mógł mieć, z tym ruszył zaraz a zaś po innegoSpieszne wysyła posły z uniwersałami,

Pociągając słusznemi, w nich obietnicamiPierwszym dobrą nagrodę, późniejszym karanie,

Tą pobudką skwapliwszą aza żołnierz stanieW Kurlandii sam zaraz obozem położył50,

Czym srogi na żołnierza przykład sobą włożył,Stąd go wojsk ryżanów aż bezmiernie piecze

Stąd, iż żołnierz leniwo, tak mu zda się, wleczeSkąd wzmógszy się choroba opanuje ciało51,

Które by w pięćset koni stawić Rydze chciałoNie odjęła animusz, choć odjęła siły,

W takowym razie bywa i świat już nie miły.Ledwie rot w obóz ze dwie w tym przybyło czasie.

90

95

100

105

110

115

121

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Bliżej Rygi pomykać rozkazanie zasię52,Tej żądzy i choroba nieco wygodziła,

Ulżywszy trochę bólu zdrowiem dogodziła.Ale jako opończa nie w czas po dżdżu bywa,

Nie w czas i po obiedzie z łyżkami przybywa53,Tak z garścią do odsieczy przybywszy a późno

Nie po czasie dobrego zacząć mógł groźno54.Ledwo by do obrony wystarczył potędze

I tę w drogę prowadzi dosyć szczupłą nędze:Pięć chorągwi husarza, a siedem miał piechoty,

Jedną rajtar niespełna. Kozackiej lichotyTrzy tylko55 w tej gromadzie puścił się pod Rygę,

Chcąc wiedzieć oblężeniem Gustawową ligęTam znalaz[ł] co do znaku dobrze sporządzono

Ludem, strzelbą warownie wszędzie osadzono,Rajtarów nieco w polu przy piechocie stało,

Na tej straży pod ostróżek mężnie wbieżeć chciało56.Puścił przodkiem kozaka, ten odparty rychło,

W tym, gdy usarz poskoczył, strzelanie ucichło.Tamci bowiem za ścianą bliżej ich czekali,

Którzy zaś w polu byli Bogu ducha dali.Kapitan z porucznikiem ten jezdny, on pieszy

Straciwszy lud pojmani57, gdy w ostróżek spieszy,Od bramy samej wracał koń swój popędliwy

Za wartą już nalazszy nazad usarz chciwyA też sztakiet sowity jakoby dziedziniec58,

By dobrze i zbiegli dałby zły gościniecHetman, kopiec sposobny upatrzywszy blisko,

Z dział w s[z]takiet bić wskazał, a takie igrzyskoPrzez noc było. Nazajutrz Szwedowie batami

120

125

130

135

140

145

122

Jan Kunowski

Dziurę wszytką okryli po[d]jeżdżając sami.Do lubego wypalać było puszkarzowi,

A Szwed wzajem z ostróżka kurzył usarczony.Tam Szabłowski towarzysz z roty Siesickiego59

Zabit z działa na placu, stradał ducha swego.Hetmanowi od ryżan pisanie z przewagą

W tym miejscu przyniesiono dwu chłopów odwagą.Za tym sami i konie w ustawicznej pracy

Strzymać głodu nie mogli dłużej nieboracy,Na piasku między mchami a Dźwiną pod borem

Odszedszy swej żywności opodal z taborem, Stąd poprawy szukając poszli ku Nitawie60,

We trzech milach stanąwszy tydzień byli w sprawie61.Azali Szwed małością wojska pobudzony,

Część ludzi jaką zemknie z fortec wyłudzony?Tam puste miejsca dłużej wytrwać już nie dało,

Siła koni przy głodzie na tych dżdżach zmarniało.Drogi inszej nie było oprócz do Nitawy

Tam z książęciem62 o wojnie było kęs zabawy,Radząc, gdzie by Szwedowi po tego nie zdołał,

Ten zameczek królewskim ludziom zlecić wolał.Książę lepak tuszyło nie na[j]gorzej sobie:

„Swych zamków sam dotrzymam, lecz posiłków tobieDać, Hetmanie, nie mogę, także przewodnika,

Chłop posłuszny być nie chce żaden urzędnika”63.Owo Hetman o sobie i o wojsku radzić

Musiał, tylko książęciu namniej nie chcąc wadzić,Pod Zalmojzą64 stanąwszy, posiłków wyglądał,

Przez Dźwinę już ryżanom odsiecz sprawie żądał.Znowu ukazać Rydzę czatę wyprawuje,

150

155

160

165

170

175

123

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Tej do tego nie przyszło, niezgoda sprawuje65,A ryżanie, traktatom chciwszy aniż wojnie,

Na każdy dzień z Gustawem namawiali hojnie.Nie dziw, któż ich miał odwieść? Aza Pan Labary,

Co tego z chęcią żądał jako zdrajca stary?66

A Serydon67 oleju tyle nie miał w głowie,Żeby dać odpór snadny ryskiej zdołał mowie.

Ojców naszych przypowieść, z epoki świat światem,Nigdy Niemiec nie będzie Polakowi bratem68.

Dziś prawdziwą uznamy, ale baczyć tego Siła ich nie dopuszcza, ochraniając złego

Tym porządkiem traktaty z Gustawem skończyli69,Rok wytrwać bez przysięgi one[mu] zroczyli

Puścić wolno, kto zechce, ze wszystkim do Litwy,Samym zawsze być wolnym, od wszelakiej bitwy.

Póki byli nie w garści, wszytko obiecywał,Tę umowę po tydniu opak wynicował.

Puścił wprawdzie pókim nie, a na pierwszym wstępiePomknął by wędą głupków fortelem nie tępie.

Gdyż to słysząc, Dyjament tymże poszedł torem,Słowy dawszy ustraszyć, jeśli Ryga worem,

Mnie go winować trudno wymawiać nie zgodzi70,Prawda rzecz doświadczona, iż nienawiść rodzi.

Tak snadnie Gustaw miasto otrzymawszy sławne Za sześć niedziel, nie więcej ich zarobki dawne

Wydarł z garści, niewdzięcznym bierze Pan Bóg dary71,Tłumiąc hardych wyniosłość zwyczaj ryżan stary.

Na tym szczęściu nie przestał Gustaw wartogłowy,Chce kusić o Nitawę, mając wstęp gotowy72,

Jesień barzo błotliwą, ta konnemu szkodzi.

180

185

190

195

200

205

124

Jan Kunowski

Brzegiem Muszy73 z swym wojskiem do Nitawy godzi,Wodą armatę puścił a sam ciągnie sprawo,

W drodze żadnej przeprawy nie mając zabawo.Chcąc uprzedzić pan hetman, wybiera się spieszno,

Acz nie ma pewnej wieści. Być to musi śmieszno,W swym Państwie kalauza nie mieć przewodnika.

By najbardziej przepłacał, lecz rychlej szkodnikaW wojsku z Łotwy słyszałeś74; tego ta przyczyna,

Iż Szwed z chłopy łagodnie, gdzie zdarzy poczyna.Rumor w wojsku inakszy: „Jaki pan taki kram”75,

Te o Szwedzie nowiny już u nitawskich bram.Hetman z wojskiem dopiero ledwo Bowsk76 pominie,

Powódź wielka, by z wiosny, w lada rzece płynie,Konie w błocie, do brzucha za kolana pieszy,

W takim razie na[j]mędrszy pewnie nie pośpieszy.Wozów wszyscy odeszli, chcąc spieszniejszej drogi77,

Lecz w miejscu klejowatym dżdż zawadzał srogi;Jednak dość spieszno, w mili, stanął od Nitawy,

Szwedy z gościńców wiodą pełno tej zabawy78. Ci prawią, że już Gustaw dzień w Nitawie wtóry,

Nie strzeliwszy, otrzymał, by jeden raz który.Takowa panów Niemców życzliwość na oku,

A nikt go się nie tykał, kiedy stanie w krokuU dworu nie na wojnie, gdyż tu ledwo dwieście

Z nami było, mógłby je przyrównać niewieście.Bez bitwy ci od mrozu sami pokurczyli,

A skarbowi i włości nieźle dokuczyli.Nie mieszam Inflantczyków, którzy przez czas długi

Cnotliwie odprawują po dziś dzień posługi79,Ale tych bardzo mało na palcach policzy,

210

215

220

225

230

235

125

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Który lepiej Polakom a niż Niemcom życzy80.Drudzy rozdartą sztuką zwykli rzecz wygrawać

Jeden brat do Polaków, a drugi przedawać.Do Szwedów na przemiany; tu syn a tam ociec.

I tak w swój z obopólnie nagalają kociec81.Pan hetman tym poddaniem frasowliwy srodze82,

W gaju stanął z swym wojskiem na janiskiej drodze83

Od miasta tylko w mili bliżu tydnia trwając,Na baczeniu, zastąpić Bowską drogę mając.

I tak z wojskiem do Muszy pod Ambork ciągnęli,Żeby z obu stron rzeki brzegi osiągnęli.

Tam przybywszy do płytów najpierwsza robota,W długo się przeciągnęła tej pracy ochota.

Gdyż rzeka i potężna a do tego bystra Niegłupiego do mostu wymagała mistrza84.

Tę wiadomość Gustawus wziąwszy o przeprawieZ tamtę stronę przybiega wojsko widzieć w sprawie.

Zrozumiawszy i miejsce i ludzi gromadę,Na tym miejscu dać bitwę, uprządł spieszną radę.

Wychodzi wojskiem wszytkim z niemałą armatą,Do obozu iść lasem85, upiwszy się na to,

Iż pieszemu na rękę a konnemu szkodzi,Do tego podczas grudy ostrej na to godzi,

Muszą baty z armatą, wyprawił potężnie,Jezdnym i pieszym wojskiem, następuje mężnie,

A prawie nad wieczorem, pod obóz się stawi,Pieszych więcej na czoło niźli jazdy sprawi.

Książę hetman kircholmskiej chcąc nań zażyć sztuki,86

Męstwa dalej wyczerpnąć także i nauki,Wojsko swe wywiódł w pole, idąc przed nim lek[k]o,

240

245

250

255

260

265

126

Jan Kunowski

Chcąc pociągnąć chciwe[go] od batów daleko,Ale dziś mędrsze jajca niźli stare kury87,

Dawnych panów rozumem chcą przechodzić ciury.Nie ruszył się nic dalej, póki lasu stało,

Nie dał w pole pociągnąć wojska bacząc mało.Nazajutrz do Nitawy odwrót czyni spieszny,

Miejsce mając po sobie i czas zbyt ucieszny88,Gdyż to rzecz dozornego być musi hetmana,

Wiedzieć gdy wstępnym bojem bitwa ma być dana,89

Ojczyzny wszytkiej całość na tym więc należy,Za tym w tropy upadek po przegranej bieży.

Zwłaszcza z Wołoch pociesznej nie mając nowiny,90 Tudziesz żadnej nadziei o posiłek iny,

Łatwie pierwszym hetmanom bitwę szczęściu zwierzać,By to: także i z garścią do wielkości zmierzać,

Gdy Ojczyznę w pokoju pod ten czas nie wali,Grono małe straciwszy wiela nadziewali.

Rwać ich musi czatami, kto z miasta wychyli,Mniejszą liczbę już Szwedów języki po chwili

Oznajmują książęciu, gdyż nie jedna drogaŚmiałości szwedzkiej była polską szablą sroga.

Już warta nie wystarczy więźniów dojrzeć wszytkichI chleba nie nadąży dla tych gości brzydkich,

Do Birż91 je zasyłają, gdzie pobożna pani92

Dobrowolnie podjęła bogobojnej dani.Każdodziennym obrokiem opatrując więźnie,

Za co w niebie stokrotno tam zapłatę weźnie93

Gustawów obrzydło sąsiedztwo takowe, Swe zamysły odwrócił do Rygi na nowe,

Sam tylko potajemnie wybrawszy się przodem.

270

275

280

285

290

295

127

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

W Inflanciech, co załapie, zamyszlał przed lodemKokonauz94, ten na oku i potrzebny prawie,

Latem bez niego trudno myślić o przeprawie95.W inflanską stronę ktemu port przestrzeńszy Dźwinę,

Szwedów wnet siedm chorągwi pod Kokonauz zwiną,Kobron ten pułkownikiem starszym nad wszytkimi96.

Wszytkiego wojska czołem, rozkazując imi,Rotę królewską Mendel Gustawową wodził97,

Z Karol Filipa98 Paulus99 też chorągwią chodził.Królewskiego to brata i najmężniej stawił

Estończyków dwie roty, z nimi też wyprawił.Jerzy Kurkin100 z chorągwią i Finlantczyk stary,

Ostatnią wodził ryski zdrajca on Labary.Kilka petard przy sobie sporządzonych mieli,

Ten umysł pokusić się o Kokonauz wzięli.Szpieg z Rygi hetmanowi dawa pewną sprawę,

Mianując dostatecznie królewską wyprawę:„Pewnie do Kokonauzy z gotową armato101,

Dużo myślić, Hetmanie przydzie tobie na to”.Pontus Wrangiel w Nitawie ich hetmani oba

Z wojskiem wielkim? Nie mniejsza królewska osoba.Miejsce nader potrzebne opatrzone słabo,

Wybrańcami tak mężnie by moskiewską labo102,Samemu się rozedrzeć trudno więc na dwoje

Przydzie godnym odprawić tę to drogę swoje.Referendarz jest zacny ktemu ochłostany,

Ten się brał i w Moskwie już z sz[w]edzkimi pany103.Jemu tę czatę zwierzyć, acz w tak brzydką drogę,

Stary ćwik za młodego rzuci zraz przez nogę,Niż mniejsza do wygranej a pewna przyczyna,

300

305

310

315

320

325

128

Jan Kunowski

Przy wodzu doświadczonym bezp[i]eczniej poczyna.Żołnierz każdy i śmiele natrze na raz wszelki

W Hanibalowej wojnie najdziesz przykład wielki.Żmojdzkie zatym chorągwie jemu w rząd podają.

Tych były cztyry, tylko upitską przydają104 Wrangiel105 Sakien106 z rajtary, do tego piechoty

Acz kęse a jednakże trzy ich było roty107.Konstantynowicz108 kozak, usarska samego,

Koni dwieście ogółem, tysiąc być wszytkiego109

Liczono, ale w drodze pochromiało siła.Koni wszytkich. Przeto chromy w zad odsyła;

Mało więcej nad sześćset do bitwy przybyło,Wszytkiego oraz pułku dość w rotach ubyło110.

Droga zła s[w]oje zaś śpieszne, było tą przyczyną.111

Dnia trzeciego stanęli tuż nad samą Dźwiną.Wódz mądry upatruje okoliczność wszelką,

Czym przyczynę sporządził do wygranej wielką,Wojsko w lesie do nocy wszytko zatrzymawszy,

Sam za dnia szedł nad brzegiem, dwie rocie wybrawszy:Kozacką i piechotną. W noc dobrze wojskowi

Kazał ruszyć za sobą, chcąc to aby owiSzpiegowie, którzy pilno za Dźwinę wglądali,

O dwu tylko chorągwiach Szwedom wiedzieć dali.A sam przed Kokonauzem, od Dźwiny dwie mile

Po strugi wyprawiwszy, wytchnął przez dzień tyle.Nazajutrz też chorągwie obie do przeprawy

Rozpuszczone przywodzi, słuchaj dobrej sprawy,A drugie już zwinione, prędko przeprawuje,

Pozad usarza, rajtar na noc zostawuje.Szpieg Szwedom o tym ludzie, co widział, znać daje,

330

335

340

345

350

355

129

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Kozak nasz nad Persję noclegować staje.Iwanowski112, Golijan113 z tamtę rzeki stronę,

Konstantynowicz z owę kładzie swą obronę,Tuż od zamku. W tym Kozak jeden tak ciekawy

W mili Szweda załapił, dziwne Boże sprawy114.Starszemu przyprowadzą, zrozumiawszy z niego,

Każe swym być gotowo przede dniem do tego,Żeby w sprawie stanęli. W tym się uspokoją115,

A tymczasem Szwedowie swoje kunszty stroją,Ośmdziesiąt komonika dla języka pchnęli.

Horn116, będąc przełożony, skoro więc posnęli,Pominąwszy i strażą i chorągwie przednię

Konstantynowiczową, aż ugadza śrzednię,Iż on ogień rozłożył w tę nadzieję przednich,

Tych omackiem chybiono napadli poślednich.Oni bronią jako to, gdy o skórę idzie,

Tymczasem Iwanowski z Golijanem przydzie,Mężnie Szwedów napadną, a Szwedowie w nogi.

Konstantynowicz wypadł, nabrawszy się trwogi,Połowa Szwedów pieszo umknęła do lasa,

Noc ciemna wybawiła wielu od tarasa.Na szczęście usarz nocą nie natrafił na nie,

Inaksze by o wojsku sprawił Szwedom zdanie.Wojsko czeka gotowcem dziennego świtania,

Przytym wieści starsze[go] na konie wsiadania,W tym noc ciemna swój koniec zwyczajny odniosła,

Dzień niedzielny nastąpił, trąba miasto posła.Rozkazanie do bitwy już gotowem wsiadać

Barzo rano w dzień święty, trudno było śniadać,Tym porządkiem w tę drogę po sobie ciągnęli,

360

365

370

375

380

385

130

Jan Kunowski

Za Krzyczewskim strażnikiem przodek osiągnęli117.Dwie chorągwie kozackie Iwanowski z przednią,

Konstantynowicz zasię tuż za nim z poślednią,Wrangiel [z] swymi rajtary owych naśladował,

A Wrangla Hladowicki118 tudziesz upatrwał.Po nim Kiet119 z piechotnymi, drugi Michałowski

Za nimi żmojdzki rotmistrz, porucznik Borowski120,Po tym rota samego tuż szła pułkownika,

Przy swym strażniku nieco mając harcownika.Wędziagolski z upitską naśladował rotą121,

Po nim Sakien, Golijan i z brzeską piechotą,Ołdakowski122 po zadzie wszytkich naśladował,

Las gęsty, takiej sprawy po nas potrzebował.Szwedowie u Kropimojz tuż jeziora stali123,

Mil dwie od Kokonauzu, trzy ryje zabrali:W przedniej obie estońskie, a królewskie w przedniej

Labary i filandskie stojali w pośledniej. Droga zła ubawiała niemało pośpiechu,

Strażnik nasz, w lesie stojąc, przysłuchiwa śmiechu,Który Szwedzi sprawili, o wojsku nie wiedząc,

Pilno owi słuchają tuż na koniach siedząc.Mały dzień ku nieszpornej nakłonił godzinie,

Wojsko wszytko zgromadza w małej dość rzędzinie.W tym Szwedów kilka koni wracając się z sianem,

Napadli na piechotę przy gościńcu samem,Dobosz w bęben na trwogę uderzył strwożony,

Przed nim wypaść pułkownik kazał ostrzeżony,Nie doczekawszy wszytkich ściągnienia do kupy

Już na przedzie Krzyczewski gęste ściele trupy.I Wrangiel posiłkować nie omieszkał prędko,

390

395

400

405

410

415

131

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

A wtym śmierć Krzyczewskie[go] załapiła wędko.A Wrangiel postrzał odniósł w ramię lewe prawie,

W tydzień dał Bogu ducha w nieśmiertelnej sławiePrzednią ryją kozacy, Hladowicki, pieszy,

Wskok ogniem zapaliwszy, każdy swego cieszy.Żmojdzka po lewej ręce tuż w [s]prawie stanęła,

Pułkownicza dopiero z lasu się garnęła,Koń za koniem jako to w ciasnocie być musi,

Tam się garną gdzie ogień przednich Szwedów dusi.A Pułkownik przypadszy chorążego zgromi,

Hatra nazad, tym słowem zapęd ich uskromi.Odwrócą się, aż Szwedzi pod kornetem w kupie

Za rotmistrzem kłuseczkiem prowadzą niegłupie,Równie gdy żubrów stado w puszczy dla robaków,

Cisnąc się, wywracają wciąż niemało krzaków.Żmojdzkiej chorągwi w oczy pułkowniczej bokiem

Dość bliży podjechawszy, puszczą konie skokiem,Za rotmistrzem i drzewek nieco ich ubieży,

Od strzelby gęstej w błocie kilka z końmi leży.Lecz oraz pułkownicza skoro w Żmojdź ugodzą,

Z boku też ich drzewkami nie najgorzej szkodzą.Acz połowa czeladzi nie przybyła z lasa,

Depcą w błocie skłótego resoluta Sasa.Rotmistrz Paulus dość mężnie zabit bojujący,

Od brata Gustawowa tę rotę mający124,Złotem kornet haftowan mając napis ten to:

Ire iuvat grato spatiosa per [a]equora vento ∗

125

Nad okrętem ze złota, a na drugą stronę:

41 ∗ Ire iuvat grato spatiosa per aequora vento – z przychylnym wiatrem przez rozległe morza miło się płynie.

420

425

430

435

440

132

Jan Kunowski

Sub umbra alarum tuarum ∗, kładą swę obronę126.Pod skrzydłami i cieniem złotem haftowanym.

I chorąży też zabit w boju spracowanym,W tym królewska wystąpi tuż u śrzedniej ryje,

Pułkownicza niespełna czeladź gdzieś się wije.Sam pułkownik na czele, chcąc rotę przywodzić,

Oni mówią: „Waruj nam, tym bardziej zaszkodzić,127

Twoja rzecz upatrować posiłki a wcześnie,Pomni na swą powinność oddawać docześnie”.

A w tym Je[go] chorąży nie dotrwał gromady128,Życząc nagłej z Szwedami towarzystwu zwady,

Koń rozpacznie wypuścił wpośród samej roty,Która zbyt gęsto stała zaledwie aż groty,

Dziurę uczynić mogą pchnąwszy na dół Szweda, Gdyż ten naród inaczej tylu tobie nie da.

Drzewek całych połowa roty już nie miała,Tam na pierwszym podkaniu więcej postradała129.

Jednak pierchać przymuszą tego kiryśnika,Chorążego na ziemię zwalą miłośnika.

Wołają Szwedzi: „Fort, fort, her Henryk” u diabła.Skoro mu hełm strącono, rozwaliła szabla

Głowę w poły, a bliski był królewski krewny,Więźnie prawili, iż zań byłby okup pewny130.

Chorąży pułkowniczy będąc w gęstej strzelbie,Postrzał w nogę otrzymał, Bóg strzegł że nie we łbie131,

Gdyż ci w oko, a w garło więcej ugadzali,Nasi ich pałaszami wzajem wychładzali.

W tej wrzawie Labarego nie starszy dragoni,Jeziorem w las piechotą uciekli nieznani,

Iż konnego lód znosić nie mógł w tej pogoni,

42 ∗ Sub umbra alarum tuarum – pod ochroną twych skrzydeł.

445

450

455

460

465

470

133

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Zdrowie woleli uwieść aniżeli koni132.A Finlandskie kornety z boków obskoczone,

Po ryjach różno byli także posieczone.Ogień pożarł ostatek, kto jedno od strachu

Wpadł do gorającego bez pamięci dachu.Królewski biały kornet haftowany złotem

Zakradziony nie mógł być naleziony potem.Przy chorążym tuż drzewce od niego leżało,

Łakomemu na złocie więcej należało,Niżeli sławie dobrej, nielza temu radzić,

Trudnić cnotę w łakomstwo od wieku wprowadzić133.Trzeci kornet czyrwony jednostajny wzięty,

Czwarty żółty a czarny szachownicą jęty.Przez Piotra Mrowińskiego134 przywojca zabity,

A chorąży pojmany człowiek znamienity,Piąty błękitny złotem wszytek malowany,

Szósty takiż z czyrwonym sercem oddawany,Z siódmą wszedł chorągwią Labary przechera,

Często się więce naszych ochoczo napira.W tym jako dnia mglistego obłok ciemnej nocy

Skwapliwie przyśpiał Szwedom właśnie ku pomocy,Gdy ich omal na koniach poganiało w drogę,

Więcej lasem gęstwiną mknęli pieszkiem nogę.W tym petardy w ostatniej ryi zagorzały

Okoliczne chałupy od strachu zadrżały.Trzy jednak zamoczone pułkownik otrzymał,

Ale bez materyji mały pożytek miał,A żołnierz się powściągnął od dalszej pogoni,

Przedsię Szwedzi od chłopów złej nie uszli toni.Konie więcej nie mogli tej ponosić pracy,

475

480

485

490

495

500

134

Jan Kunowski

Gdyż by dalej musieli pchnąć się nieboracy.Wzdychał na to pułkownik, iż wątku nie stało,

Widząc koni w swym pułku zdrowych barzo mało135.Czemu gwoli dopędzić szczęścia zawziętego Nie mógł dalszym impetem, zwłaszcza czasu tego.Za takowe zwycięstwo oddał Bogu chwały, Za wielkie dobrodziejstwo tylko tendar mały.Kończąc rym mój to powiem: precz się Szwedzi śmieli, Gdy na nie nasi ludzie już uderzyć mieli.Przeto iż swego Horna pieszo z nocnej czaty Oglądali, on w błocie swe pomazał szaty.Ktemu dał sprawę, iż był od Kozaków bity, Stąd ogółem sprawili śmiech niepospolity.Gosiewski zacny ten śmiech wnet im w płacz obrócił, Tak ich w Moskwie pod Białą z Ewerd Hornem skrócił136.Za tym ten, co to jego nie ciosana muza, Chwali Boga, iż w ten czas nie oberwał guza.To, com widział prawdziwie, wyraził dla drugich, Wybaw Panie nędznego od służb dalej długich.

505

510

515

520

135

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Do Czytelnika łaskawego

Za promocyją nieboszczyka Pana Wojewody [Aleksandra K. Gosiewskiego] Dobrodzieja swego zostawsz[y] czernikowskim kapitanem r[oku] P[ańskiego] 1622 pluribus distentus non valebat ad singula sensus 43∗. Przeto też ani się być zdarzyło z nieboszczykiem u Liny Mojze w napadnieniu na Szwedy137 Tatumirski Prokop138 zginął, Pan .....a pojmany był139. Po tym całe Gustawowe wojsko na sobie o Awikszty zatrzymał odważnie w drugiej ekspedycyją impet Szwedy na obóz uderzenia wytrzymał mężnie kilka fortec wziął potężnie. Na koniec w bród przebywszy Dźwinę, Dalę140 dobył i Puntusa od pustoszenia swej ziemi do Rygi wrócił nie wcześnie141. O tym się pisać nie mogło w absencyji, ani się żołdakowi godziło bawić na powieść cudzą rycerskie[go] dzieła pisaniem. Tym się ode mnie kontentuj, co moje oko widziało. A za tym miej się dobrze.

43

a wyraz nieczytelny. 43 ∗ pluribus distentus non valebat ad singula sensus – ponieważ byłem zajęty wieloma spra-wami umysł mój nie mógł pojąć szczegółów.

136

Jan Kunowski

Przypisy 1 Chodzi o wyprawę wojenną wojsk Rzeczypospolitej pod naczelnym dowództwem

Jana Karola Chodkiewicza przeciwko armii tureckiej w 1621 r. 2 Parafraza sentencji: Occasio in bello amplius solet iuvare, quam virtus. Vegécio,

Epitoma Rei Militaris, 3, 26. 3 Krzysztof Korwin Gosiewski, pisarz litewski, referendarz litewski, od 24 V

1639 r. mianowany wojewodą smoleńskim. Zmarł w styczniu 1643 r. J . Wolff, Senatorowie i dygnitarze Wielkiego Księstwa Litewskiego 1386-1795, Kraków 1885, s. 53; J . Perdenia, Gosiewski (Gosiewski) Krzysztof Korwin, PSB, t. VIII, s. 342-343.

4 Parafraza fragmentu mowy Cycerona, Pro Rabirio Perduellionis Reo (29): Non est ita, Quirites: neque quisquam nostrum in rei publicae periculis cum laude ac virtute versatur quin spe posteritatis fructuque ducatur.

5 Cyceron wypowiedział podobne myśli w mowach: Philippicae (9, 15), Ad Familiares (10, 10).

6 Por. np.: Seneca, Epistulae Morales (Liber secundus, 16, 8). 7 S . Herbst, Gosiewski Aleksander, PSB, t. VIII, s. 339-340. 8 Zob. Symmachus Andronico , Epist. 22, Patrologia Latina, vol. 18. 9 Por. Cyceron, De oratore (Liber secundus, 36).10 Mowa o poselstwie Krzysztofa Korwina Gosiewskiego do Francji w celu uwolnie-

nia królewicza Jana Kazimierza zatrzymanego na rozkaz kardynała Richelieu. Po kilkutygodniowych pertraktacjach udało mu się uzyskać zwolnienie królewicza w zamian za deklarację, że Rzeczpospolita nie będzie wiązać się z państwami po-zostającymi w stanie wojny z Francją. Wyjazd z Paryża wraz z Janem Kazimierzem nastąpił 30 III 1640 r. M. Serwański , Francja wobec Polski w dobie wojny trzy-dziestoletniej 1618-1648, Poznań 1986, s. 253 i n.

11 Sens: Jan Kunowski oddaje dzieło w ręce Krzysztofa Korwina Gosiewskiego z proś-bą o jego ocenę. Jeżeli wojewoda smoleński uzna, iż inne utwory są bardziej godne do przedstawienia osoby Aleksandra Gosiewskiego nie będzie miał o to autor żalu. Należy pamiętać, iż Kunowski nie był jedynym, który pisał utwory poświęcone wojewodzie smoleńskiemu. Przykładem jest Krzysztof Krzyczewski, który w 1622 r. napisał wiersz pochwalny pt. Pamiątka nieśmiertelna sławnej pamięci Jerzemu Korwinowi Gąsiewskiemu synowi Alex. Gąsiewskiego. W. A. Maciejowski , Piśmiennictwo polskie, od czasów najdawniejszych aż do roku 1830, t. III, Warszawa 1852, s. 687-688.

12 Mianowany został wojewodą smoleńskim 15 VI 1625 r. J . Wolff, op. cit., s. 52.13 Zob. biografię Gustawa II Adolfa: Z. Anusik, Gustaw II Adolf, Wrocław 1996,

passim.

137

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

14 Nieudana obrona Inflant doprowadziła do silnych ataków na dworze królew-skich odnośnie postawy wodza, dowódców i żołnierzy; zob. J. Radzimiński do K. Radziwiłła, 16 XII 1621 z Warszawy, AGAD, AR V, nr 12789.

15 Karol IX Sudermański, król Szwecji w latach 1604-1611 z dynastii Wazów.16 Gustaw II Adolf Waza – król Szwecji w latach 1611-1632, syn Karola IX

Sudermańskiego.17 Annenburg, łot. Anebergas (dawniej Amburga) – wieś w Kurlandii położona nad

rzeką Aa pomiędzy Mitawą a Bowskiem. SGKP, t. 1, s. 39.18 Gustawem II Adolfem. 19 Chodzi o odwetową wyprawę Porty Ottomańskiej po klęsce wyprawy do Mołdawii

Stanisława Żółkiewskiego. Sejm roku 1620 skupił się na obronie Podola. Na obronę Inflant przeznaczono jedynie 1200 husarzy, 500 rajtarów, 200 koza-ków oraz 1000 piechoty. Jedynie szlachta inflancka miała wspomagać działania na froncie północnym, do pomocy załączono Tatarów i wybrańców z terenu WKsL. J . Pietrzak, Po Cecorze i podczas wojny chocimskiej. Sejmy z lat 1620 i 1621, Wrocław 1983, s. 110; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka w Inflantach 1621-1622, „Zapiski Historyczne” 56 (1991), 4, s. 46.

20 Wojsko transportowano do Inflant przy pomocy 148 statków. Ē. Jēkabsons, Miasto Ryga i twierdza Dźwinoujście w czasie wojny polsko szwedzkiej 1600-1621, „Zeszyt Naukowy Muzeum Wojska” 12 (1998), s. 30.

21 Chodzi o negocjacje polsko-szwedzkie dotyczące przedłużenia rozejmu. Komisarze Zygmunta III Wazy dopiero 2 VI 1621 r. wystosowali list do hetmana polnego Krzysztofa Radziwiłła z wiadomością o zerwaniu układów. AGAD, AR II, nr 753, k. 1-2.

22 Mimo konstytucji sejmowej z 1620 r. która przewidywała utworzenie armii w Inflantach, król nie zdecydował się na organizowanie wojsk do czasu zakoń-czenia negocjacji dyplomatycznych ze Szwecją. Listy przypowiednie Krzysztof II Radziwiłł otrzymał dopiero 16 VI 1621 r. Wówczas już możliwości mobilizacyjne w WKsL były ograniczone, gdyż wcześniej tworzono roty na wyprawę przeciw Turcji. H. Wisner, op. cit., s. 46-47; Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 3 III 1621 z Warszawy, BUWil. f.1–1011, k. 22v.; K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 30 VI 1621 z Wilna, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, Paryż 1859, s. 21.

23 Krzysztofa Radziwiłła możliwości mobilizacyjne były oceniane bardzo wysoko rów-nież przez Zygmunta III: masz i wziętość między ludźmi rycerskimi i sposób do pręd-kiego ich zaciągnięcia. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 3 III 1621 z Warszawy, BUWil. f.1–1011, k. 23.

24 Diament – forteca położona przy morzu nad brzegiem rzeki Dźwiny, dwie mile oddalona od Rygi. Strzegła ona ujścia Dźwiny i była miejscem poboru cła. SGKP, t. II, s. 239; Ē. Jēkabsons, op. cit. s. 19-33; A. Gwagnin, Z kroniki Sarmacji europejskiej, wyd. K. J . Turowski , Kraków 1860, s. 325.

138

Jan Kunowski

25 Krzysztof II Radziwiłł wiedząc o agresji szwedzkiej 3 VII 1621 r. posłał uniwersał do Jana Szwarchofa, by niezwłocznie objął w posiadanie Dźwinoujście. Wobec opieszałości rotmistrza książę wysyła kolejny list pełen grozy i strachu aby spiesz-no szedł na Dyjament. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 251v.-252v (dalej: Diariusz). Komendant poddał twierdzę Szwedom 2 X 1621 r. Skazany za ten czyn na karę śmierci, później jednak uniewinniony. Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 29, 31.

26 Właściwie Gabriel Ceridon (Seridon) – żołnierz pochodzenia francuskiego, od 1617 r. dowódca dragonii Krzysztofa II Radziwiłła, dwa lata później przyjęty na żołd Rzeczypospolitej. W latach 1621-1622 rotmistrz rajtarski. W Rydze dowodził oddziałem 200-konnym. Część żołnierzy utracił podczas obrony, a po kapitulacji wyszedł z miasta i udał się do obozu, gdzie „trzymał się ladajako”. W dalszym ciągu kampanii legitymował się oddziałem 100-osobowym, który został rozwiązany po transakcji mittawskiej 23 VIII 1622 r. Sprawy wojenne i polityczne, s. 222, 315; Wojsko króla JMci do Inflant 1621, AR II nr 779; U. Augustyniak, W służbie hetmana i Rzeczypospolitej. Klientela wojskowa Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640), Warszawa 2004, s. 363.

27 Właściwie Wilhelm de la Bur (Barre, Bar) – obok Gabriela Ceridona dowódca obrony ryskiej. Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 31.

28 Rotmistrze rot rajtarskich – Gabriel Ceridon i Wilhelm de la Bur w czerwcu 1621 r. otrzymali rozkaz stacjonowania w Rydze i rozpoczęcia tam prac remontowych fortyfikacji. Diariusz , k. 250v.-251.

29 Mowa o nabytkach terytorialnych, które Moskwa straciła na rzecz Szwecji. W ra-mach porozumienia szwedzko-moskiewskiego z XI 1608 r., ustalono, że w za-mian za wysłanie szwedzkiego ekspedycyjnego korpusu liczącego 5000 żołnierzy i oficerów przeciwko wojskom Dymitra samozwańca i polskim sojusznikom, Rosja odstąpi miasto Korelij z powiatem i wyrzeknie się pretensji do Inflant. W. W. Pienskoj , Popytka wojennyh reform w Rossii naczala XVII wieka, „Woprosy Istorii” 11 (2003), s. 130-131. Od 1610 do 1617 r. toczyła się wojna zakończona pokojem w Stołbowo (27 II 1617 r.), na mocy którego Szwedzi odcięli Moskwę od Morza Bałtyckiego zatrzymując Kexholm (Käkisalmi lub Priozersk) oraz prowincję Ingrię. Zob. England and the North: The Russian Embassy of 1613-1614, ed. M. Jansson, N. Rogozhin, trans. P. Bushkovitch, Philadelphia 1994, passim.

30 Chodzi o nieudane działania wojenne Karola IX Sudermańskiego w Inflantach. Zob. S. Herbst, Wojna inflancka: 1600-1602, Warszawa 1938, passim; Idem, Wojna inflancka 1603-1604, [w:] Studia Historica. W 35-lecie pracy naukowej Henryka Łowmiańskiego, Warszawa 1958, s. 295-307.

31 Mowa o przygotowaniach Gustawa II Adolfa do wyprawy na Inflanty. Nowatorskie działania organizacyjno-prawne zostały omówione we wstępie.

32 Jakob Pontusson de la Gardie (1583-1652): w latach 1606-1608 służył pod ho-lenderskim wodzem Maurycym Orańskim, od 1609 r. na usługach szwedzkich.

139

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Wysłany do Rosji jako sojusznik Wasyla Szujskiego (brał udział w bitwie pod Kłuszynem) od 1610 r. prowadzi z Moskwą wojnę zakończoną w 1617 r. pokojem w Stołbowie. Od 1613 r. był tajnym radcą dworu, 1619 r. gubernatorem Estonii, a dwa lata później zostaje generalnym gubernatorem Inflant. Biographiskt Lexicon öfver namnkunnige Svenska Män, Upsala 1838, s. 83-97.

33 Hermann Wrangel (1584-1643), szwedzki wojskowy i polityk, ojciec Karola Gustawa Wrangla. Doświadczenie wojskowe zdobywał już u Karola IX Sudermańskiego, od 1621 r. marszałek polny. E. Cust, Lives of the Warriors of the Thirty Years War: Warriors of the 17th Century, London 1865, s. 503.

34 Fryderyk Joachim Mansfeld hrabia Heldrungen – generał szwedzki biorący udział w kampanii w Inflantach na początku XVII w. Brał udział w próbie zdobycia Rygi. Doprowadził do zajęcia Dźwinoujścia w 1608 r. W. Hubert, Wojny bałtyckie, Bydgoszcz 1938, s. 240-243; Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 23-27.

35 Samuel Cockburn (Cobron) (1574-1621) – szkocki żołnierz służący od 1606 r. w Szwecji. Najpierw w randze kapitana w Inflantach, od 1610 r. w Rosji. Brał udział w szturmie na Nowogród Wielki w 1611 r. i na Parnawę sześć lat później. Umarł w XII 1621 r., został pochowany w katerze Abo. A. Grosjean, A century of Scottish Governorship in the Swedish Empire, 1574-1700, [w:] Military Governors and Imperial Frontiers c. 1600-1800: A Study of Scotland and Empires, ed. A. Mackillop, Leiden 2003, s. 57-59; D. Dobson, Scotis-Scandinavian links in Europe and America, 1550-1850, Baltimore 2005, s. 16.

36 Prawdopodobnie Karl Knutsson (Carl Carlson) Gyllenhjelm (1574-1650), głównodowodząc flotą podczas ofensywy 1621 r. Biographiskt Lexicon, s. 316-323; A. Fryxell, Berättelser ur svenska historien, Stockholm 1846, s. 143-144. Istnieje możliwość, że autor utożsamia „Karolisana” z Richardem Clerckiem – Szkotem służącym w stopniu admirała w Szwecji (zm. w 1625 r.). Trudności identyfikacyjne wynikają z wielu przedstawicieli tej samej rodziny piastujących wysokie stanowiska w marynarce szwedzkiej. Przykładowo w tym czasie odnajdujemy: Johan Clercka, który również był admirałem i Szkotem (w starszych opracowaniach łączono obie postacie), Richarda Clercka młodszego (1604-1668), który służył na morzu jako kapitan i został wiceadmirałem, a również Sandersa Clercka który przewodził szwedzką ekspedycją w 1638 r. na Delewary. Ponadto sami Szwedzi znacznie prze-kształcali ich imiona i nazwiska. Naszą postać nazywano „Klerikus”, stąd być może dalsze przekształcenia nazwiska przez Kunowskiego. Przykładowo: Rikskansleren Axel Oxenstiernas skrifter och brefvexling, wyd. C. G. Styffe, Stockholm 1961, s. 48, 777; J . Berg, B. Lagercrantz, Scots in Sweden, Stockholm 1962.

37 Parnawa – miasto w Inflantach zajęte przez Szwedów w 1617 r. Po nieudanej dy-plomatycznej próbie jej odzyskania rok później, miasto to na trwałe przeszło we władanie Szwedów. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 10 XII 1618 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 14v.; SGKP, t. VII, s. 868-869.

140

Jan Kunowski

38 Wbrew zapisowi w rękopisie prawdopodobniejsza lekcja wyrazu: drugi – w odnie-sieniu do drugiej spisy.

39 Mamy opis nowoczesnego stosowania wojsk pieszych. Jest on zgodny z reforma-mi piechoty rosyjskiej w 1609 r. przeprowadzonymi przez oficerów szwedzkich – Jakuba de la Gardie i Christiana Zomme. Skupili się na tworzeniu polowych umocnień: niewielkich ziemno-drewnianych ostrożków i tzw. „hiszpańskich ko-złów”. Żołnierze wyszkoleni na modę holenderską: uzbrojeni w broń palną i długie piki byli w stanie oprzeć się polsko-litewskiej jeździe. Jakub de la Gardie doskonale zorientowany w wojskowości staropolskiej zastosował rozwiązania przetestowane wcześniej w Moskwie. W. W. Pienskoj , op. cit., s. 130-132.

40 Tym samym reforma jazdy, polegające na zamianie sposobu walki z oddawanie salw z pistoletów (caracole) w konnice atakującą wroga w walce wręcz uszykowa-ną w trzy rzędy nastąpiła dopiero po roku 1621. Nastąpiło to w wyniku recepcji wzorców litewsko-polskich. R. Brzezinski , The Army of Gustavus Adolphus, (2): Cavalary, Oxford 2005, s. 23-24.

41 Tym samym system mostów i pontonów wojskowych nie był jeszcze rozbudowany jak miało to miejsce chociażby podczas potopu szwedzkiego; por. P. Skworoda, Artyleria szwedzka i polska artyleria koronna w dobie Potopu – próba porównania. Przyczynek do historii wojen Rzeczypospolitej ze Szwecją, „Studia i Materiały do Historii Wojskowości” 42 (2006), s. 24-25, 29.

42 Mowa o bastionie zwanym Bramą Piaskową, wzmocnioną fosbreją i szańcem (półksiężycem). Jednocześnie przez ten bastion prowadziła droga na Kieś (niem. Wenden) – będącą stolicą województwa wendeńskiego. Bastion położony był na północnym wschodzie murów miejskich Rygi. W. Majewski , Wojny polsko-szwedzkie 1600-1629, [w:] Polskie tradycje wojskowe, t. 1, red. J . S ikorskiego, Warszawa 1990, s. 244.

43 Określenia stosowane przez Jana Kunowskiego na oznaczenie admirała szwedz-kiego (Karla Knutssona Gyllenhjema) – Karolisan lub Karoliżan – było w użyciu elit Rzeczypospolitej. Zob. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 6 VIII 1618 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 10v.

44 Prawdopodobnie mowa o tzw. „Nowym szańcu” znajdujący się pomiędzy Dźwinoujściem a Rygą. Został on zniszczony w wyniku prowadzonych działań wojennych 14 IX 1617 r. Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 29.

45 Pułkownik Samuel Cockburn zdobył wyspę leżącą naprzeciw zamku ryskiego zwaną Czerwoną Wieżą. Zbudował wówczas rozbudowany system umocnień ziemnych, które zwano później „skans Cobron”. Był on komendantem tego niew-ielkiego fortu do śmierci jeszcze w 1621 r. A. Gros jean, A century of Scottish Governorship in the Swedish Empire, 1574-1700, [w:] Military Governors and Imperial Frontiers c. 1600-1800: A Study of Scotland and Empires, ed. A. Mackillop, Leiden 2003, s. 57-58, 78. Umocnienie to odegrało znaczą-

141

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

cą rolę podczas Wielkiej Wojny Północnej; zob. R. M. Hatton, Charles XII of Sweden, New York 1969, s. 117, 145-147;

46 Wielka rola wojsk inżynieryjnych została zauważona przez Krzysztofa II Radziwiłła, który dążył do przekształcenia w „kopaczy” wybrańców. H. Wisner, Wojna inflancka 1625-1629, „SMHW”16 (1970), 1, s. 36.

47 Krail – holender, pracujący dla rady ryskiej jako inżynier. Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 30. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 52 utożsamia go z Krelem, który rzekomo miał pochodzić z Danii.

48 Główny atak skierowany był na Bramę Piaskową, gdyż znajdowała się ona nieopo-dal wzgórz, które pozwalało prowadzić dogodny ostrzał. Opis wzmacniania ba-stionu przez ryżan w historiografii był nieznany. Podawano jedynie, że gorące kule mieszkańcy gasili świeżo zdzieranymi z bydła skórami i gnojem. W. Majewski , op. cit., Warszawa 1990, s. 244; Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 30.

49 Gustaw II Adolf zgromadził żołnierzy z prowincji Dalekarlii, którzy znając się na górnictwie, rozpoczęli zakładać miny. J . F. Hollings, The Life of Gustavus Adolphus: Surnamet the Great, King of Sweden, London 1838, s. 74.

50 Krzysztof II Radziwiłł z Wiżun udał się do Birż (20 sierpnia), by pięć dni później przenieść się do Radziwiłowa. Dopiero 27 sierpnia wojsko stanęło w obozie pod Zalmojzą. Diariusz, k. 256-256v.

51 Ciężka choroba hetmana trwała od 25 sierpnia do 10 września 1621 r. Diariusz, k. 256v.

52 Obóz wojskowy został przesunięty do Balden Mojzy.53 Ale jako opończa nie wczas po dżdżu bywa, nie wczas i po obiedzie z łyżkami przy-

bywa – nieznane powiedzenie żołnierskie oznaczające zbyt późne pojawienie się pomyślnej sytuacji lub zdarzenia. Zob. R. Gałaj , Wojsko w siedemnastowiecznych przysłowiach polskich zebrane przez Salomona Rysińskiego i Andrzeja Maksymiliana Fredrę, „Szczecińskie Studia Historyczne” 12 (2000), s. 53-67.

54 Na wieść posłańca z Dźwinoujścia o krytycznym położeniu Rygi, nada chory Radziwiłł 8 września na czele 900 żołnierzy komunikiem wyrusza na odsiecz. Diariusz, k. 257-257v.

55 Popis odbył się 4 IX 1621 r., na którym ustalono skład armii na 450 husarzy, 220 kozaków, 400 żołnierzy pieszych i 250 wybrańców. Diariusz, k. 257-257v.

56 Opisana jest próba przedarcia się do Rygi podjęta 9-10 IX. Zob. Diariusz, k. 258-258v.

57 Byli to pierwsi oficerowie złapani w niewolę podczas tej operacji wojennej. Stąd tak wielka ich waga. Hetman niezwłocznie informuję króla o więźniach (o wszystkiem z tych dwóch więźniów, kapitana i porucznika, W. K. Mość rozumieć raczysz). Misję tą Radziwiłł polecił Dzitrzykowi, który miał tych więźniów pilno strzec aby nie pierzchneli. Pojmani mieli uzmysłowić Zygmuntowi III jak daleko posunięte przy-

142

Jan Kunowski

gotowania przeprowadził Gustaw II Adolf na tą wyprawę oraz ukazać dysproporcję sił. Sprawy wojenne i polityczne, s. 69-71.

58 K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy z Balden Mojzy 25 IX 1621 r., [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 83: obóz swój od miasta wałem, a od Inflant rowem i sztache-tem obwarował, że nam do Dyamentu przejścia zaległ.

59 Malchior Dowmont S(i)esicki h. Bawola Głowa (Nies. VIII, s. 370-371). Marszałek wiłkomirski, dowodził chorągwią husarską w 1621 r. Sprawy wojenne i polityczne, s. 38, 206, 221; U. Augustyniak, op. cit., s. 352.

60 Mitawa (łot. Jelgawa, Nitaure)– miejscowość w Inflantach, niegdyś stolica Kurlandii i Semigalii. SGKP, t. VI, s. 508.

61 Wojska powróciły na gościniec Mitawski pod Szkaden, niecałą milę od Rygi, a 13 IX wróciły do Balden Mojzy. Diariusz, k. 258-258v.; Sprawy wojenne i polityczne, s. 75-76; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 52-54.

62 Mowa o spotkaniu Krzysztofa II Radziwiłła z Fryderykiem Kettlerem 13-15 IX 1621 r. Autor pod tytułem „księcia” rozumie Fryderyka Kettlera, Radziwiłła zaś tytułuje hetmanem.

63 Na tym tle pomiędzy Krzysztofem II Radziwiłłem a Fryderykiem Kettlerem nara-stał konflikt. Hetman zarzucał księciu, że szpiegów, kałuzów dodwawć mu nie chcia-no, książę zaś twierdził że wojsko grabi jego włości. Diariusz, k. 268v.

64 Neuterany – wieś w dawnym powiecie lucyńskim. SGKP, t. VII, s. 25.65 Czatę pod dowództwem Krofta w sile 500 żołnierzy wysłano dopiero 22 IX.

Diariusz, k. 259v.-260.66 Wilhelm de la Bur, por. przyp. 27. Zdrada rotmistrza w służbie Rzeczypospolitej

była żywo dyskutowana, a obecność we wrogiej armii szwedzkiej podkreślana. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła b. m. i d. w., AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 18.

67 Odmienna wersja nazwiska – Gabriela Ceridona (Seridona).68 Właściwie: póki świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem. Jest to najstar-

sza znana wersja przysłowia. Dotychczas najwcześniej odnotowane pochodziły z lat 50-tych XVII w. Odwołanie się autora do „przypowieści ojców” świadczy o XVI-wiecznej genezie przysłowia. J . Krzyżanowski , Mądrej głowie dość dwie słowie. Pięć centuryji przysłów polskich i diabelskich tuzin, t. II, Warszawa 1975, s. 199-201.

69 24 IX 1621 r. Gustaw Adolf pokazał przedstawicielom miasta postęp prac oblęż-niczych, co zmusiło radę miejską do złożenia dzień później kapitulacji, o której wojska litewskie dowiedziały się 26 IX. Słabo umocniony zamek również musiał się poddać. Diariusz, k. 260v.; Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 31.

70 Jana Szwarchof poddał twierdzę 2 IX rzekomo żadnego gwałtu nie maiąc tylko się lękając przegróżek szwedzkich. Wypuszczony z twierdzy, dotarł do obozu 7 X. Na miejscu zorganizowano sąd nad oddziałem i dowódcą uznając ich winnych podda-

143

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

nia umocnienia. Diariusz, k. 260v., 261v.-262v., 266; A. Szelągowski , Walka o Bałtyk, Lwów 1904, s. 321.

71 Jan Kunowski niesłusznie przypisuje Gustawowi II Adolfowi represje ekono-miczne skierowane przeciwko Rydze. W rzeczywistości Ryga nie tylko zachowała dotychczasowe przywileje, ale otrzymała całe starostwo lemsalskie, prawo wysy-łania dwóch przedstawicieli do Riksdagu. Jedynym żądaniem szwedzkim było oddanie zamku w pełny zarząd wojskowy oraz opuszczenie miasta przez jezuitów (którym skonfiskowano księgozbiór znajdującym się w kolegium jezuickim). O. Garstein, Rome and the Counter-Reformation in Scandinavia: The Age of Gustavus Adolphus and Queen Christina of Sweden, 1622-1656, Leiden 1992, s. 63-64; Ē. Jēkabsons, op. cit., s. 32.

72 Wojsko litewskie otrzymało wiadomość o zagrożeniu Mitawy 11 X. Diariusz, k. 262v.

73 Musza – (Mucha, niem. Muhs) rzeka w Inflantach. SGKP, t. VI, s. 815-816.74 J. M. J. Kampenhausen, Obserwacje do wojennych operacji i akcji, Biblioteka

Kórnicka, sygn. 659, k. 93 podkreśla ich wagę: tych kałauzów trzeba dość, powinni bydź wierni, dobrze drogę znający. Przestrzega jednakże trzeba zawsze przy nich mieć wartę, a osobliwie bobrze ich pilnować (...) bo i między niemi bywają szpiegowie często.

75 Sens: wojska szwedzkie w przeciwieństwie do litewskich nie dopuszczają się grabie-ży na ludności cywilnej. Szerzej o postawie autochtonów we wstępie.

76 Bowsk – miejscowość w powiecie mitawskim w Kurlandii, od 1609 r. posiada prawa miejskie. SGKP, t. I, s. 343.

77 Aby przyśpieszyć marsz, pozostawiono wozy pod nadzorem oboźnego wojskowego Andrzeja Przystanowskiego i ruszono komunikiem. Diariusz, k. 263.

78 Przypadkowe spotkanie ze Szwedami nastąpiło 15 X, milę od Mitawy. Przednia straż wojsk litewskich zaatakowała oddziały szwedzkie wysłane po żywność, zabija-jąc około 100 żołnierzy, wielu schwytano. Na torturach dowiedziano się o zdoby-ciu miasta. Diariusz, k. 263v.-264.

79 Podczas odsieczy Gosiewskiego pod Kokenhauzen ze szlachty inflanckiej wywodził się m.in. Ewald Sacken (Saken) oraz Jerzy Wrangel (który poniósł śmierć podczas tej wyprawy). Jan Kunowski w powyższym wersie zaznacza ich bohaterstwo. Por. U. Augustyniak, op. cit., s. 52, przypis 110.

80 O polonizacji szlachty inflanckiej zob. A. Sikorski , Spolonizowane rodziny inf-lanckie, [w:] Nuntius Vetustatis. Prace ofiarowane Profesorowi Jerzemu Wisłockiemu, red. A. Bieniaszewski , R. T. Prinke, http://www.bkpan.poznan.pl/old/JW70/kampen.htm (z 12 III 2007 r.).

81 Taktyka polegająca na asekurowaniu się rodów poprzez stawanie w przeciwstaw-nych obozach (tak w stosunkach wewnętrznych jak i podczas wojen) wydaje się być charakterystyczna dla epoki. Zob. E. Dubas-Urwanowicz, Michał

144

Jan Kunowski

Kazimierz Radziwiłł wobec linii birżańskiej w okresie potopu szwedzkiego, „SMHW” 43 (2007), s. 115-120.

82 Wówczas Krzysztof II Radziwiłł 16 X zorganizował radę wojskową, w której brali udział rotmistrzowie oraz Fryderyk Kettler. Zdecydowano się nie podejmować walnej bitwy i założyć obóz pod Annenbergiem. Miało to zapewnić bezpieczeństwo Bowskowi i uniemożliwić Szwedom umocnienia się na ziemiach Kurlandzkich. Diariusz, k. 264v.-265v.

83 Chodzi o drogę wiodącą z Mitawy do Janiszek.84 Krzysztof Radziwiłł podczas wojny 1621-1622 miał dwóch inżynierów: Antoniego

Olifiera i niejakiego Wite(l)usza. W pierwszej fazie był przy nim tylko jeden z nich – Witelusz, autor prawdopodobnie odwołuje się do tego cudzoziemca. Sprawy wojenne i polityczne, s. 231, 256, 459.

85 Gustaw II Adolf wyruszył z Mitawy 25 X 1621 r. Diariusz, k. 266.86 Mowa o bitwie pod Kircholmem z 1605 r. Warto słowa Jana Kunowskiego od-

nieść do przyczynach zwycięstwa, które były w tajemnicy utrzymywane przez Jana Karola Chodkiewicza. Główny zabieg polegający na sprowokowaniu nieprzyjaciela do ataku w dogodnym dla Litwinów terenie został po raz pierwszy opisany przez Pawła Piaseckiego w 1645 r. Utwór ten stanowi dowód, iż w latach 20-tych XVII w. towarzysze znali szczegóły operacji pod Kircholmem. J . Teodorczyk, Z. Żygulski , Dwugłos o bitwie pod Kircholmem. Historia i ikonografia, „Rocznik Historii Sztuki” 24 (1999), s. 100-104

87 Właściwie „jaja od kur mądrzejsze dziś”, co stanowi zaprzeczenie popularnego przysłowia: „jajko mądrzejsze od kury”. Zwrot przytoczony przez Kunowskiego jest bardzo rzadki, przykładowo: J . I . Kraszewski , Bracia zmartwychwstańcy: powieść z czasów Chrobrego, Warszawa 1962, s. 238.

88 Zanim nastąpił odwrót hetman próbował listownie wyzwać króla do boju. K. Radziwiłł do Gustawa Adolfa 16 X 1621 b.m., AGAD, AR II, nr 778.

89 Gdyż to rzecz dozornego musi być hetmana, wiedzieć gdzie wstępnym bojem bitwa ma być dana – nieznane w historiografii powiedzenie żołnierskie.

90 Wiadomość o szczęśliwym zakończeniu kampanii podolskiej przyszła do obozu 2 XI. Diariusz, k. 267.

91 Birże – główna siedziba Krzysztofa II Radziwiłła i prywatna twierdza broniąca po-granicza litewsko-inflanckiego, przebudowana w latach 1610-1612. H. Wisner, Wojsko litewskie 1 połowy XVII wieku, cz. 2, SMHW 20 (1976), s. 19.

92 Anna z Kiszków Radziwiłłówna (1592-1642) – córka wojewodzica witebskiego Stanisława i Elżbiety Sapieżanki wyszła za mąż za Krzysztofa Radziwiłła 7 II 1606 r. w wieku 14 lat. W latach 1610-1624 urodziła sześcioro dzieci z których dwoje osiągnęło wiek dojrzały: Janusz (1612-1655) i Katarzyna (1614-1674). Podobnie jak mąż była ściśle praktykującą ewangeliczką, tym samym określenie jej terminem „pobożna” wyraźnie sytuuje Jana Kunowskiego wśród tej grupy wyznaniowej. U.

145

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

Augustyniak, Dwór i klientela Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640), Warszawa 2001, s. 15-16. 317-318.

93 Jan Kunowski jako klient Aleksandra Korwina Gosiewskiego towarzyszył mu na początku 1622 r. w podróży do Kowna. Po drodze 25 I 1622 r. przybyli do Birż, gdzie bardzo dobrze ugościła ich żona hetmana. Wówczas zapewne autor zapoznał się z sytuacją więźniów. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 25 I 1622 r. z Birż, AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 32.

94 Kokenhuzen – zamek i miasto położone nad Dźwiną, w południowo-zachodniej części dawnego powiatu ryskiego. A. Gwagnin, op. cit., s. 326; SGKP, t. IV, s. 251-254.

95 Sieć drożna wskazuje, że Kokenhauzen stanowił jeden z najważniejszych węzłów komunikacyjnych. Był przy tym położony w nadzwyczaj dogodnym miejscu; zob. il. 19.

96 Głównodowodzący wyprawą został mianowany Samuel Cockburn (Cobron). M. Roberts, Gustavus Adolphus: A History of Sweden, 1611-1632, t. 1, London 1953, s. 210.

97 Przybocznym królewskim oddziałem dowodził Lorenz Müller. T. Korzon, Dzieje wojen i wojskowości w Polsce. Epoka przedrozbiorowa, t. II, Kraków 1912, s. 230; H. von Baensch, Geschichte der Familie von Wrangel vom Jahre Zwölfhundertfünfzig bis auf die Gegenwart, t. I, Elibron Classics (b. m.) 2006, s. 185.

98 Karol Filip (1601-1622), książę Södermanlandu (Sudermanii); syn Karola IX Wazy. Brał udział w wojnie z Rzecząpospolitą w wojnie o Inflanty. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57.

99 Być może Manus Paul, którego Jan Kunowski przekręcił na Paulusa. Jeżeli identy-fikacja jest prawidłowa, nie zginął on podczas potyczki pod Kropimojzą, ale brał udział w dalszych wojnach. Występuje m.in. jako dowódca chorągwi jazdy w pułku królewskim w roku 1626. AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 106a.

100 Najprawdopodobniej Axel Kurk – doświadczony wówczas dowódca fiński wal-czący przeciwko siłom polskim w Inflantach na początku XVII w., oraz pod-czas dymitriad jako oficer w korpusie szwedzkim. M. A. Castrén, A. von Schiefner, Kleinere Schriften, Petersburg 1862, s. 71-72; A. Fryxell, op. cit., s. 72, 220, 289-290, 302; A. Cronholm, Sveriges Historia Under Gustaf II Adolphs Regering, Stockholm 1857, s. 200-201.

101 Wiadomość tę zdobyto dzięki siedmiu rajtarom pojmanym pod Mitawą przez oddziały kozackie Goliana i Iwanowskiego 17 XI 1621 r. Diariusz, k. 267v.

102 W Kokenhuzen znajdowało się nominalnie 250 żołnierzy, jednak ich morale i wy-posażenie były niezadowalające. Po przybyciu Aleksandra Korwina Gosiewskiego pod twierdzę pisał on hetmanowi: Wybrańcy brzescy, którycheś tu W. X. Mć dwudzie-

146

Jan Kunowski

stu zasłać raczył, molestowali mię abym ich stąd zwiódł, bo się nie mają czym żywić i paszy im nie dają. AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 5.

103 Sens: Aleksander Korwin Gosiewski wywodzi się z znamienitego rodu i jest doświadczonym żołnierzem, który miał styczność ze Szwedami wspierający-mi Moskwę podczas dymitriad. England and the North: The Russian Embassy of 1613-1614, ed. M. Jansson, N. Rogozhin, trans. P. Bushkovitch, Philadelphia 1994, s. 75, 85, 88, 90.

104 Mowa o czterech rotach powiatowych. Powiat upicki wystawił 100-osobowy od-dział husarzy pod dowództwem Krzysztofa Białłozora (przybyła do obozu 10 X). Księstwo Żmudzkie wystawiło 1 chorągiew husarską (129 osób) pod dowództwem Samuela Kęsztorta (Gesztorta) oraz dwie kozackie – Goliana i Iwanowskiego (od-powiednio 44 i 72 żołnierzy). H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 59-60.

105 Jerzy Wrangl – szlachcic inflancki, w 1617 r. służył jako towarzysz w chorągwi hu-sarskiej Krzysztofa Radziwiłła, w 1621 r. rotmistrz kozacki. U. Augustyniak, W służbie hetmana, s. 378; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57.

106 Edward Saken (Ewald Sacken) – szlachcic cudzoziemski, rotmistrz chorągwi rajtar-skiej, która przybyła do obozu 3 XI. Służył aż do transakcji mitawskiej 1622 r. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57; Diariusz, k. 267; U. Augustyniak, W służbie hetmana, s. 366.

107 H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57 opierając się na Diariuszu, k. 267v. wymienia jedynie dwie roty piesze – Andrzeja Kietha i Krzysztofa Ołdakowskiego. Jan Kunowski jednak się nie myli. W dalszej części poematu wspomina o wybrań-cach brzeskich, którzy mieli być osadzeni na Kokenhuzie. Pisze o tym również A. Gosiewski do K. Radziwiłła b. m. i b. d., AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 5.

108 Dawid Konstantynowicz Posudziejowski – klient Aleksandra Gosiewskiego, rot-mistrz chorągwi kozackiej w latach 1621-1622 i podczas odsieczy smoleńskiej (1633-1634). Za zasługi wojenne otrzymał w 1634 r. dobra ziemskie w woje-wództwie smoleńskim. M. Nagielski , Kampania smoleńska Władysława IV (1632-1634) w świetle znanych i nieznanych źródeł archiwalnych, „Barok” 13 (2006), 2, s. 66-67. Okoliczności zwerbowania tego oddziału opisuje A. Gosiewski do K. Radziwiłła, ze Smoleńska 25 VI 1621, AGAD, AR V, sygn. 4560/II, s. 105. Referendarz litewski ocenił oddział na sto koni dobrego kozaka. Ich płaca miała być pokryta z pieniędzy przeznaczonych na wojsko stacjonujące w Smoleńsku.

109 Autor podaje stan faktyczny oddziału na 1000 żołnierzy (w tym 200 husarzy), czyli o 200 osób mniej niż zapisano w Diariuszu, k. 267v.

110 H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. II, s. 10; Idem, Wojna polsko-szwedzka, s. 57 podaje, że wojsko wyruszyło w sile 1033 żołnierzy, dotarło zaś na miejsce 845 osób, z czego do boju było gotowych zaledwie pół tysiąca żołnierzy.

147

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

111 Nadmierna eksploatacja koni była przyczyną puchliny w nogach, że koń ochro-mieje i chodzić nie będzie mógł. K. Dorohostajski , Hippika, to jest księga o koniach, wyd. K. J. Turowski , Kraków 1861, s. 227-229.

112 Iwanowski – rotmistrz powiatowy kozacki ziemi żmudzkiej, dowodzący 100-oso-bowym oddziałem kozaków. Sprawy wojenne i polityczne, s. 224; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57.

113 Golian – rotmistrz powiatowy kozacki ziemi żmudzkiej dowodził przez ćwierć kilkudziesięcioma osobami. Został mu przysłany 4 I 1622 r. za sprawą Jarosza Wołłowycza z kancelarii królewskiej list przypowiedni na 150-konną rotę ko-zacką. Nie podjął się tego zadania, a rotmistrzostwo przekazano Krzysztofowi Kleczkowskiemu. Diariusz, k. 275; Sprawy wojenne i polityczne, s. 224; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57. Być może mamy do czynienia z Mikołajem Golianem, który był rotmistrzem wojsk pospolitego ruszenia z po-wiatu ejragołowskiego i wielońskiego w roku 1651. H. Wisner, Wojsko litewskie I połowy XVII wieku, cz. I, SMHW 19 (1973), 1, s. 98.

114 Tym Szwedem był Hans Berntrik – zob. jego zeznanie umieszczone w publikacji.115 Mowa o wytrąbieniu hasła na porę nocną, która połączona została z informacją

o pobudce i wymarszu wojska; zob. K. Łopatecki , Instytucja „wytrębowania hasła” w wojskach Rzeczypospolitej Obojga Narodów, „Białostockie Teki Historyczne” 3 (2005), s. 75-93.

116 Nie chodzi tu o Gustawa Horna (1592-1657) – jednego z dowódców biorących udział w walkach o Inflanty w latach 20-tych XVII w. Być może nie wymieniony z imienia oficer to aktywny, również na polu dyplomacji w 1625 r., Arvid Horn. M. Roberts, op. cit., s. 251; E. G. Geijers , Samlade skrifter, Stockholm 1853, s. 121, 126-127, 142.

117 Władysław Krzyczewski – towarzysz chorągwi husarskiej Aleksandra Korwina Gosiewskiego, pełniący podczas wyprawy pod Kokenhauzen funkcję strażnika woj-skowego. Praktyka w WKsL wskazywała, że hetman powoływał tylu urzędników ile było obozów (grup operacyjnych). H. Wisner, Wojsko litewskie I połowy XVII wieku, cz. III, SMHW 21 (1978), s. 69-71; K. Łodzia-Czarniecki , Herbarz polski podług Niesieckiego, t. I, Gniezno 1875-1881, s. 836; A. Boniecki , Herbarz Polski, t. XIII, Warszawa 1909, s. 18-19

118 Postać niezidentyfikowana. Według Diariusza, k. 266v., dowódcą kozackiej cho-rągwi wystawionej przez szlachtę żmudzką był niejaki Radowicki, który przybył do obozu razem z panem Kęsztortem 29 X 1621 r.

119 Andrzej Kiet(h)– dowódca kompanii niemieckiej służącej Rzeczypospolitej. Bronił blokhauzu wybudowanego pod Mitawą w październiku 1621 r. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 56.

120 Rotmistrzem powiatowego oddziału husarii wystawionej przez księstwo żmudzkie był Samuel Kęsztort (Giesztort). Porucznik Borowski był faktycznym dowódcą

148

Jan Kunowski

oddziału do końca grudnia, kiedy rotmistrz przybył do obozu. Legitymował się posiadłościami ziemskimi w księstwie i był zaufanym Aleksandra Korwina Gosiewskiego. Urszula Augustyniak identyfikuje wielu Borowskich zajmujących się rzemiosłem wojennym. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z Janem Borowskim, który w 1625 r. stawił się do obozu Lwa Sapiehy i Aleksandra Korwina Gosiewskiego na czele 50 husarzy. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 26 I 1622 z Kropiszek, AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. s. 34; Diariusz, k. 122v; Rejestr (...) wydatków Lwa Sapiehy na wojsko (...) AD 1626, AGAD, AR VII, nr 63; Sprawy wojenne i polityczne, s. 224.

121 Faktycznym dowódcą roty husarskiej był niejaki pan Wędziagolski. Tym samym wybrany przez szlachtę na rotmistrza marszałek upitski (od 1628 r.) Krzysztof Białłozor nie przybył z żołnierzami do obozu. Absencja wydaje się zaskakująca, zważywszy, że jego młodszy brat – Gabriel (podkomorzy upitski) był komendan-tem Djamentu w 1605, a cała rodzina posiadała majątki w Inflantach. Genealogia domu Białłozorów herbu Wieniawa przydomku Montwid, Biblioteka Kurnicka PAN, zbiory Mai Komorowskiej, k. 9v.-10v. (źródło umieszczone na stronie interneto-wej: www.wbc.poznan.pl/dlibra). Rota ta po zakończeniu działań wojennych pro-wadzonych przez Aleksandra Korwina Gosiewskiego opuściła Inflanty (przed 27 XII 1621 r.). H. Wisner, Wojsko litewskie. Cz. III, s. 107.

122 Oddział wybraniecki Krzysztofa Ołdakowskiego był bardzo dobrze oceniany. Po zakończeniu opisywanych działań operacyjnych, w I 1622 r. przyszedł wraz z 30 ludźmi na zamek w Rumborku na miejsce 54 zbiegłych żołnierzy. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 48; Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 28 V 1621 z Warszawy, BUWil., f. 1–1011, k. 23.

123 Kropimojza (niem. Kroppenhof ) – mujza położona na drodze z Kokenhauzen do Rygi, położona nad jeziorem o tej samej nazwie. Muyzą (mojzą) w Inflantach określano folwark lub dwór zwany również w języku niemieckim hof, stąd osady takie mają podwójne nazewnictwo. M. Roberts, op. cit., s. 210; A. Plakans, The Latvians: a short history, Stanfort 1995, s. 26, 33, 54.

124 Był to elitarny oddział Filipa Karola Sudermańskiego, brata Gustawa II Adolfa. Jego utrata jak relacjonuje Krzysztof Radziwiłł doprowadziła księcia do śmierci (sic!), gdyż po informacji o pogromie Filip dostał gorączki w którą był wpadł snać dolore straconej pod Kokenhauzen chorągwi, bo to pierwsza chorągiew była jego, pod którą on kusić się chciał. K. Radziwiłł do W. Radziwiłła, 21 II 1622 z Mitawy, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 155.

125 Inną wersję zapisano w Diariuszu, k. 268: Ire iuvat fausto spaciosa per aequora vento.

126 Por. Ps. 91,4. Mamy do czynienia z często występującym zwrotem w liturgii wy-znań chrześcijańskich. Zob. Private Prayers: Put Forth by Authority During the Regin of Queen Elizabeth, ed. W. K. Clay, Cambridge 1851, s. 342.

149

Ekspedycyja inflantska przeciwko Gustawowi Adolfowi

127 Sens: Aleksander Korwin Gosiewski chce przewodzić w ataku, ale powstrzymują go towarzysze. Mamy tu reminiscencję powiedzenia w hetmanie mniej potrzebna ręka do bojowania, któremu rządzić i kierować bijącemi się, a nie bić samemu przystoi oraz wódz bijąc się niewiele pomoże, wiele zaszkodzi gdy zginie, jak jeden pomoże a zginie jak tysiąc. R. Gałaj , op. cit., s. 61.

128 Chorążym roty Aleksandra Korwina Gosiewskiego był Jerzy Gorzechowski.129 Mowa o zastosowaniu kopii husarskich (które po pierwszym uderzeniu łamały się)

do walki z rajtarią szwedzką; por. R. Sikora, Fenomen husarii, Toruń 2003, s. 49-83.

130 Chorążym roty Gustawa Adolfa był Eryk Tot, którego matka była nieślubnym dzieckiem Eryka. Ciało zostało przywiezione z Kokenhuzen do obozu litewskiego 21 II 1622 r. i z honorami wysłane do Rygi. Diariusz, k. 277.

131 Jerzy Gorzechowski – chorąży Aleksandra Korwina Gosiewskiego został raniony, a jego koń zabity.

132 Podejrzenia, że Wilhelm de la Bur (Barre) został zabity okazały się nieprawdziwe. Odegrał on dużą rolę podczas kampanii inflanckiej roku 1625, podczas której do-wodził grupą operacyjną składającą się z 2 kompanii piechoty i 3 kornetów jazdy. Udało mu się zdobyć m.in. Wenden i Wolmar. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła, b. m. i d. w., AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 18; H. Wisner, Wojna inflancka, s. 44; Rikskansleren Axel Oxenstiernas skrifter och brefvexling, wyd. C. G. Styffe, Stockholm 1961, s. 269-270, 347-349, 455.

133 Mamy do czynienia z jednym z najbardziej potępianych rodzaj kradzieży. Jeszcze według przepisów obowiązujących podczas kampanii 1621 r. każda zdobycz w cią-gu doby miała być oddana hetmanowi. Nie zdecydowano się jednak na stworzenie specjalnego rodzaju przestępstwa polegającego na ukrycia chorągwi. Postępowanie żołnierzy, opisywane m.in. w powyższym fragmencie, doprowadziło do zaostrzenia sankcji. Już w 1635 r. Krzysztof Radziwiłł wyraźnie ocenia, że ukrycie chorągwi jest jednoznaczne z kradzieżą, a Janusz Radziwiłł tworzy nawet specjalny przepis w ar-tykułach wojskowych. Artykuły według których wojsko JKM inflanskie (...) sprawo-wać się powinno, Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka, kol. Avtografy Durowskogo, f. 321.2,nr 42, art. 43, k. 134v.; Artykuły wojskowe na Expedicyjej inflanckiej od (...) Krzysztofa Radziwił[ł]a (...) 1635, AGAD AR II t. 9 nr 1154, art. 59, 61, s. 11; Janusza Radziwiłła hetmana polnego W. Ks. Litewskiego artykuły wojskowe, [w:] Polskie ustawy i artykuły wojskowe, wyd. S . Kutrzeba, Kraków 1937, art. 61, s. 268.

134 Piotr Mrowiński – towarzysz chorągwi husarskiej Aleksandra Korwina Gosiewskiego, podstoli smoleński.

135 Zob. Rejestr wiele teraz wojska godnego do boju umieszczony w dalszej części publi-kacji.

150

Jan Kunowski

136 Kunowski zapewne wspomina tu o czynach Gosiewskiego, który pod miejscowoś-cią Biała w 1613 r. walczył z wojskami carskimi, po których stronie walczył właśnie Horn: Za Moskwą musiał Edwerd Horn uciekać,// Nie zmógszy ręką, nogami wysie-kać.//Swoich niemało podał do więzienia I śmierci cienia. Sprawa smoleńska, s. 47-48.

137 Mowa o wydarzeniach z 1625 r., kiedy to Aleksander Gosiewski idąc na odsiecz Dyneburga 9 X spotkał pułk szwedzki, który okopał się pod Liwenmojzą. Litwini zaatakowali obóz nocą choć na przestrzeżonych i ostrożnych, z małą garścią, za łaską bożą sczęśliwie, bo (...) nieprzy[jacie]la do dwóchset człowieka padło (...) i samego pułkownika Horna postrzelono. Compendium diariuszu ekspedycyi ..., Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, sygn. E 8598, k. 224v.

138 Prokop Płatomirski – towarzysz spod chorągwi Aleksandra Gosiewskiego, zabity podczas natarcia na obóz szwedzki. Compendium diariuszu, k. 224v.

139 Według Compendium diariuszu, k. 224v. Szwedzi ujęli niejakiego Wolfa, pod któ-rym koń szwankował, żywcem wzięto.

140 Dalen – wieś położona na lewym brzegu Dźwiny przy ujściu rzeki Dalen (Kekau). W tym miejscu znajdowała się wielka wyspa Dalholm. SGKP, t. I, s. 895.

141 Mowa o największym sukcesie wojewody podczas wojny w 1625. Wówczas (13-14 XI) Gosiewski z Janem Stanisławem Sapiehą stanęli pod Krzyżborkiem nad rzeką Awiksztą, gdzie wytrzymali atak wojsk Gustawa Adolfa. Tam kula armatnia zabiła konia pod królem, co doprowadziło do odwrotu wojsk szwedzkich. Podczas pości-gu udało się armii litewskiej opanować zamek w Dalen. Żywot Lwa Sapiehy, z. 1-2, wyd. K. J. Turowski , Sanok 1855, s. 80, 83-86, 92-94; Compendium diariuszu, k. 226-227.

151

ANEKSY

152

153

Listy

List Jarosza Wołłowicza do Krzysztofa Radziwiłła, Rosienie 9 X 1621 r.

Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka w Petersburgu, kol.: Avtografy Durowskogo, f. 119/9, k. 18-19.(Oryginał, autograf, stan dobry)

Oświecony Ks[ią]że a mój M[iłoś]ciwy Panie Hetmanie Polny

Jadąc przez Kowno do Żmudzi zastałem wiadomość od p[anów] obywatelów upitskich o dobrowolnym poddaniu się Rygi Szwedom, (jednak lubom kopiję uniwersału W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] widział, iż nie było diserte, żeby się miała Ryga zdać1) i byłem przy nadziei, że to jeszcze płonna wieść była, aż kiedy mi Je[go] M[o]ść Pan Podskarbi Ziemski2 kopią listu W[aszej] K[siążęcej] M[ości] posłał, dopierom już nie tylko o Rydze, ale o wszytkiej prowincji inflanckiej zgoła zdespero-wał, zwłaszcza patrząc na taką słabość sił naszych i szczupłość wojska, a ichm[o]śc[iowie] p[anowie] obywatele powiatu kowieńskie[go] za tą wiadomością o zdaniu Rygi, nie tylko się ni[e] zagrzali do pochopne[go] wyjazdu, ale raczej oziębli rozumiejąc i perseveranter twierdząc, że tylko granic swych strzec powinni, i że straconej Rygi wetować trudno. Jakoż pro 15 praesentis pod Kiejdany3 dla popisu zjechać się, a stamtąd ku granicy postąpić mają: a lubom R[zecz]p[ospo]litą mamy, nie godzi się nam w ręku opuszczać i w jarzmo niewolę szyje podawać, ale pro viri-li agendum, jakoż dobra W[aszej] K[siążęcej] M[ości] consideratia, że obozem pod Kohenhauzen stanąć i tamtej fortec[y] bronić zamyślam, bo rozumiem, iż Dynament za odejściem Rygi już jest podobno (nie-stetyż w ręku nieprzyjacielskim) jednak uczyni się W[aszej] K[siążęcej]

diserte – zrozumiałe. perseveranter – uporczywie. pro 15 praesentis – do 15 X 1621 r. pro virili agendum – za dzielnym działaniem. consideratia – rozmyślanie.

154

Aneksy

M[ości] jako passu, do czego occasio i res militaris drogą poda, a moż-na li rzecz dla Boga retineatur Dynament. Do tego żeby Je[go] M[ość] Pan podskarbi [Krzysztof Naruszewicz] non desit W[aszej] K[siążęcej] M[ości] potrzebami wojennymi pisałem do Je[go] M[o]ści perswadując, aby pieniędzmi, kulami, prochem, necesitati R[zecz]p[ospoli]tej consu-laret et labenti patrie podał ad iunicem manum upewniam go ja w tej mierze (iż lubo miał trudność wielką w liczbie na przeszłym Sejmie), przecie jest od K[róla] J[ego] M[ości] i stanów sejmowych kwitowny4, że nie będzie miał za to żadnego kłopotu.

Nie tylko z tej tam strony od Rygi pełniśmy trwogi, ale z drugiej: od rzeki Świętej5 nie jesteśmy bezp[i]eczni6, bo mam wiadomość (a daj Boże by niepewna była), że pod Windawą7 okrętów kilka z ludźmi w port weszło et autumant ludzie, że albo sam wilkiem quondam k[sią]żę kur-landzki [Fryderyk Kettler], albo ludzie jego podstąpili za czym o wiado-mość proszę8, jeślisz W[asza] K[siążęca] M[ość] rotmistrza z wybrańca-mi jakom ja W[aszej] K[siążęcej] M[ości] prosił na ten tam brzeg rzeki Świętej obrócił i jeżeli upewnić się możem[y] z tej tam strony od nie-bezpieczeństwa nieprzyjacielskie[go], gdyż mnie jako staroście żmudz-kiemu9 należy, nim ze Żmudzi wyjadę, o tym wiedzieć10. Ja i żem się był ze wszystkim nagotował przy K[rólu] Je[go] M[oś]ci na Ukrainę: tam wozy z żywnością, czeladź z pocztami, namioty, insze potrzeby ku Lublinowi z Kobrynia11 za wy[j]ściem trzecich wici obróciłem i wpier-wej kazałem się z tymi rzeczami nazad cofnąć, aż po skończeniu sejmu, bo i z tam divisionem belli broniono, rozumiałem ja, że przyczynieniem

passu – dostęp.occasio i res militaris – przy sposobności i rzeczy wojennej.retineatur – odzyskać.non desit – nie zaniechał.necesitati Rzeczpospolitej consularet et labenti patrie podał ad iunicem manum – dla konieczności Rzeczpospolitej, zagrożonej ojczyźnie doradzał, by poddał pod własną władzę sędziowską.et autumant – i twierdzili.quondam – pewnym.tam divisionem belli – z podziałem wojny.

155

Listy

wojska pieniężnego i obróceniem ku Inflantom Irlandów, które król an-gielski Królowi Je[go] M[o]ści posłał12, wesprzeć W[ielkie] K[sięstwo] Lit[ewskie] miano13, lecz gdy pospolitym ruszeniem obronę zawarto, dopiero ja też jako starosta żmudzki resolwonałem się podług mej po-winności swoich konopii oganiać, czego nam ostatnie[go] dnia sejmu p[anowie] Polacy bronili i ledwo na schad[z]ce naszej trzecie[go] dnia po sejmie domodliliśmy się, że nasz skrypt do konstytucyi włożono14 i tego podobno nie dokazalibyśmy byli, kiedy by Je[go] M[ości] K[róla] Skoliński pisarz W[ielkiego] K[sięstwa] marszałkował15, który skrypt jednak w tydzień przed skończeniem sejmu na naszej schad[z]ce senatu i posłów concludowano .

Wczoram do Rosien16 przyjechał, dziś muszę zetrwać tamże dlate[go], iż jutro termin przypada relacyjne[go] sejmiku, ale wątpię, aby doszedł bo zgoła trzy noclegi mając przez ziemię żmudzką do Rosien, jednegom szlachcica nie widział, znać że na głowę wszyscy pospolitym ruszeniem poszli i rozumiem, że będzie tam przez kilkanaście tysięcy ludzi do boju godnego17, jednak nazajutrz 12 octobris za chorągwią ziemi żmudzkiej z pocztem swym pospieszę. L[u]bo to jeszcze wozy z żywnością i poczty sług moich od Kobrynia i powiatu grodzieńskie[go] zostają i namio-ty P[an] Bóg wi[e] kiedy będą18. Jednak mam nadzieję, że mię Je[go] M[oś]ci pan żmudzki19 albo W[asza] K[siążęca] M[ość] do namiotu którego swego przymierz20. Byłem na sejmiku relacyjnym w Kownie, dwie rzeczy uchw[a]lili: pospolite ruszenie i dwa pobory na zapłatę pie-niężnemu21, w drodze mnie Pan Marcinkiewicz22 z Warszawy nadjechał przyniósła mi list Je[go] M[o]ści pana kanclerza23 i powiedział, że siła Król Je[go] M[o]ść [Zygmunt III Waza] zleca mi z W[aszą] K[siążęcą] M[oś]cią zwieść się i porozumieć, ale listów nie mam, bo i z tą wyprawą pod odjazd K[róla] J[ego] M[ości] z Warszawy przypadłą, do podpisu listów nie dano, jednak Je[go] M[o]ść Pan Kanclerz [Lew Sapieha] wy-

a w rękopisie przyniosły. concludowano – uzgodniono.12 novembris – 12 X 1621 r.

156

Aneksy

prowadzając K[róla] J[ego] M[oś]ci rano ile i z sobą wziął i tak dotąd ni[e] mam posłania, skoro przyjedzie we wszystkim z W[aszą] K[siążęcą] M[ością] znaszać się i za zdaniem W[aszej] Książęcej M[ości] iść chce. Na ten czas winszuję, aby tę ekspedycyję P[an] Bóg pobłogosławił, żeby-śmy ojczyznę naszą sartam tectam mieli, i żebyśmy pokoju kwitnącą oj-czyznę widzieli a W[asza] K[siążęca] M[ość] imię swoje nieśmiertelności przykładem przodków swoich podał życzliwie przy tym posługi moje W[aszej] K[siążęcej] M[ości] oddawam z Rosien 9 novembris 1621.

Waszej K[sią]ż[ę]cej M[o]ści Me[go] M[iłoś]ciwego Pana uprzej-mie życzliwy przyjaciel i sługa uniżony Jarosz Wo[łłowicz], sta[rosta] ż[mudzki].

sartam tectam – znajdującą się w dobrym stanie.novembris – października.

157

Listy

Jarosz Wołłowicz do Krzysztofa Radziwiłła, obóz nad Sidabrą 20 X 1621 r.

Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka w Petersburgu, kol.: Avtografy Durowskogo, f. 119, k. 24.(Oryginał, autograf, stan dobry)

Oświecony K[sią]że i mój M[iło]ściwy Panie Hetmanie Polny

Z pewnym postanowieniem i zgodą ichm[oś]c[i] p[anów] obywa-teli księstwa żmudzkiego posyłają do W[aszej] K[siążęcej] M[oś]ci pi-sarza mego grodzkiego Pana Szuksztę24, i ja pewne zlecenie od J[ego] K[rólewskiej] M[oś]ci w sprawach R[zeczy]p[ospoli]tej znieść się i po-rozumieć z W[aszą] K[siążęcą] M[oś]cią mając, temuż Pa[nu] Pisarzowi [Piotrowi Szukszcie] rzeczy niektóre z nas i Ojczyznę naszą serc bu-dzącea do W[aszej] K[siążęcej] M[oś]ci poruczyłem25. Proszę abyś J[ego] K[rólewskiej] M[oś]c[i] w tym, co imieniem moim przełoży i ucho łaskawe i wiarę zupełną dać jemu raczył, a moim był M[iłoś]ciwym Panem. Którego się łasce z posługami memi pilno zalecami w obozie nad Sidabrą 20 października 1621.

b-Wczoraj my się tu przenieśli i połowa obozu już w K[u]rlandii stoi, a połowa druga w Żmudzi. A to dla szybszego missum i już bliższy ku Nitawie.

W[aszej] K[siążęcej] M[ości] Me[go] M[iłoś]ciwego Pana życzliwy przyjaciel i sługa uniżony Jarosz Wołłowicz.-b

a lekcja niepewna.b-…-b pisane ręką Jarosza Wołłowycza.missum – przeniesienia.

158

Aneksy

Aleksander Korwin Gosiewski do Krzysztofa Radziwiłła, obóz pod Grotusową Mojzą 24 (?) X 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/II, s. 115.(Oryginał, autograf, stan dobry, ręką archiwisty zaznaczona data: 24 X 1621)

Oświecony M[iło]ściw[i]e Książe a mnie M[iłoś]ciwy Panie

Pana Cerydona na czatę nie tylko w tamtą stronę za Muszą, ale i po tej stronie ku Nitawie dla wezbrania wielkich wód nie mogłem dziś wyprawić i póki wody niespadną za dzień do wyprawy niemasz, bo ani batu ani czołenku najmniejszego tu nie dostanie26. Szpiegowie wysłani jeszcze się niewrócili, dzisia[j] tak prędko drugich sposobić niemogliśmy. Pan Druk27 twierdził przede mną, że będąc dziś w polu słyszał strzelanie z dział ku Doblinu28, jakoby to miało być przed połu-dniem. Z Nitawy do Doblina lubo jeno trzy mile duże i na rzekach mo-sty są warowne, jednak podczas tak złej drogi jaka teraz jest niepodob-na i nieprzyjacielowi prędko zwłaszcza z armatą prze[j]ść, ale Ks[ią]że Jego M[o]ść Kurlandskie [Fryderyk Kettler], ponieważ to onego zamek i na tym swego starostę miałby co i godzina stamtąd mieć wiadomość i W[aszej] Ks[iążęcej] M[o]ści oznajmować. Mógłby i Łotyszów swoich z tych mojz29, które są wolne z rusznicami, z bardyszami pieszych ty-siąc i drugi wystawić, żeby przydawszy do nie[go] cokolwiek z wojska, ostrożki osadzić po gościńcu na miejscach potrzebnych dla prędszego ściśnienia nieprzyjaciela. Nietrudno by przydać tysiąc chłopów i dla ko-pania, także batów, lin i inszych potrzeb do mostów dodać30, ale póki się Jego M[o]ść [Fryderyk Kettler] tym nieprzyłoży tedy bardzo rzecz trudna i nie wiem by była podobna o tym czasie zrazić nieprz[y]jaciela z jego przedsięwzięcia. Racz W[asza] Ks[iążęca] M[o]ść mój m[iło]ści-wy Pan stamtąd granicą litewską wiadomości dosiąc, co się na ten czas z tym Doblinem i z innemi przyległościami tamejszymi dzieje, bo stąd żadnym sposobem przez tak wiele rzek, których tu sześć do Doblina

159

Listy

liczą, niepodobna rzecz się przedobyć, gdyż i dzisia[j] różnej czeladzi z wojska, jedni tym miejscem gdzie bród był, drudzy pod obozem gdzie most był jadąc, siedm[iu] utonęło. Niedziw, że szpiegowie się nie wró-cili z Nitawy, nie mogli przebyć tych rzek. Chciałem Muszą wyprawić żeby pominąwszy u[j]ścia tych rzek mógł się dowiedzieć i dawać znać co się dzieje, ale nie mogłem na lada czółenek się zdobyć, starać się i dalej usiłuję pilno, jakoby się mogło jako naprędzej wiadomość zasiąć. A W[aszej] Ks[iążęcej] M[o]ści prosimy abyś się tam nic nie bawiąc do obozu przybywać raczył, wiele nalczy na bytności W[aszej] Ks[iążęcej] M[o]ści. Do którego m[iło]ściwej łaski siebie i zwykłe służby moje jako najpilniej oddaję.

Dan z obozu w niedzielę godzin trzy w noc31.

160

Aneksy

Jarosz Wołłowicz do Krzysztofa Radziwiłła, Janiszki 31 X 1621 r.

Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka w Petersburgu, kol.: Avtografy Durowskogo, f. 119, k. 32., k. 32.(Oryginał, autograf, stan bardzo dobry)

Dziękując J[ego] K[siążęcej] M[o]ści memu M[iłoś]ciwemu Panu iżeś

mi oznajmić raczył o sobie, że nieprzyjaciel nie tylko nie pomknął się za W[aszą] K[siążęcą] M[o]ścią w pole, ale nazad do Nitawy poszedł32. Wszakże, iż jeszcze co chce czynić wiadomości W[aszej] K[siążęcej] M[ości] nie masz, tedy też i ja musiałbym dla widzenia się z W[aszą] K[siążęcą] M[oś]cią tu się w Janiszkach33 zatrzymać, ale iż tu kraj bardzo głodzony pierwej niżeli mię tu pisane W[aszej] K[siążęcej] M[oś]ci zaszło wszyscy się ode mnie rozjechali i co teraz przy mnie są dłużej trwać nie mogą34. Przeto musimy się już z sobą przez pismo i posłańce znosić. Więc się i W[aszej] K[siążęcej] M[oś]ci od obozu swego pod ten czas odmykać nie zda mi się bezpieczno: bo w takiej bliskości jakoś W[asza] K[siążęca] M[ość] jest z nieprzyjacielem, godziną, dwiema, wielkie momenta za sobą niosą, nie radzę tedy W[aszej] K[siążęcej] M[o]ści [z] obozu odjeżdżać. To coś mi W[asza] K[siążęca] M[o]ść przez Ukolskiego wskazał mam ja na pamięci i już gotuję do dworu odprawę, a sam w Szawlanach35 jed-no cztyry mile za Szawlami36, rezydować nam wolą: będę się z W[aszą] K[siążęcą] M[o]ścią często znosił. Ziemia żmudzka teraz omni prasidio est nudata trzeba będzie W[aszej] K[siążęcej] M[o]ści ułacniwszy się z tym nieprzyjacielem i o nas pomyślić. Co iż uczynić będziesz raczył jako wszy-scy nie wątpiemy tak kończąc ten list służby moje w pilną łaskę W[aszej] K[siążęcej] M[oś]ci mego M[iłoś]ciwego Pana zalecam. Dan z a-Janiszek na samym wyjeździe rano ultima octob[ri] 1621.

W[aszej] K[siążęcej] M[ości] Me[go] M[iłościwego] Pana uprzejmie życzliwy przyjaciel i sługa uniżony Jarosz Wołłowicz .-a

a-…-a Dopisane ręką Jarosza Wołłowycza.omni prasidio est nudata – bez obrony.ultima octobra 1621 – 30 X 1621 r.

161

Listy

Aleksander Gosiewski do Krzysztofa II Radziwiłła, Kokenhauzen 28 XI 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/II, s. 111-112.(Oryginał, autograf, stan dobry)

Oświecone M[iło]ściwe Książe a mnie M[iło]ściwy Panie

Jakąm miał wiadomość od Pana Bystrama37 i od Pana Giżyckiego38 z Solmojze dałem znać W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci memu m[iło]ściwe-mu panu, ale Pan Bystram nie przybył do mnie jako mi obiecał, który się spodziewał swoich dwu szpiegów i wiadomości przez nich pewnej z Rygi, pisał do towarzysza me[go] Pana [Piotra] Mrowińskiego żeby go przede mną wymówił powiadając, że k[sią]że kurlandzkie [Fryderyk Kettler] nie chciał go puścić i do inszych posług swych obrócił. Pisałem o tym zaraz do k[się]cia kurlandziego [Fryderyka Kettlera], prosząc żeby go wyzwolił i do Walmojze39 przysłał, także i o przyprawy ogniste żeby mi posłał. Niedoczekawszy się responsu kontyn[u]owałem drogę, i po dziś dzień nic stamtąd nie masz, tak się to z każdej miary pokazuje w tej imprezie dobry affect K[się]cia [Fryderyka Kettlera] tego, któremu o k[sięs]two i o wszystko idzie.

We czwartek pod Nową Rygę40 jeszcześmy za dnia przyszli, alem zatrzymał wojsko aż do nocy w lesie, dlatego żeby o nas nieprzyjaciel nie wiedział. W Nowej Rydze starosta powiedział mi, iż do kaznodziei tamejsze[go] powinny jego spod Rygi pisał, ostrzegając go żeby się sam i z chudobą swoją dalej gdzie odemknął, bo Gustaw [Adolf ] sam z wojskiem i z armatą idzie pod Kokonhauz. Zaczym wziąwszy taką wiadomość tym prędzej śpieszyłem się i zaraz piechotę wysłałem pod Kokonhauz żeby się przeprawowali przez Dźwinę, a sam z konnymi po-wróciłem tu do Sermojze41, bo tam żadnym sposobem i źdźbła na konie nic dostać nie mogliśmy, przez noc czwartkową i w piątek nie mogli się

dobry affect – dobra wola.

162

Aneksy

przeprawować, dlatego że kra bardzo wielka idzie. Pan Tański42 w czółnie do mnie przejachał i ten się strachu nabrał mało nie utoną. Do wojska kozackiego wyprawiłem Pana Drobysza43 towarzysza swego we czwartek nocą, żeby się ze mną złączyli, którzy na ten czas są w Berzonach44 nie mam jeszcze żadnej od nich wiadomości45. Pan Tański mi powiedział, że szpiegowie jego na oko widzieli ludzie nieprzyjacielskie w Sąclu46 i tu bliżej po mojzach w mil 4 od Kokonhauzu. Czekają prawi na armatę i większe ludzie interim żywność sobie sposobią, nie sporo im dla bar-dzo złej drogi i wód wielkich, z Zelborku47 strugi tam sprowadzić kazał, bo tam dla bystrości wody trudno się przewozić. Z czwartku na piątek śnieg, a potym w piątek przez dzień deszcz lał, niepogoda wielka. Od rycerstwa narzekania i molesty pełno, że jakoby im na trzy dni jeno żyw-ność brać kazano, zaczym i sami i konie głodni są, proszą aby im wozy tu bliżej zaprowadzono, a bez tego żadnym sposobem trwać nie chcą. A tu w takiej fortelnej kunktaty 27 nieprzyjacielskiej niepodobna za krót-ki czas i w takiej małości ratować Kokonhauz i inne. A za powróceniem prędkim naszym do obozu, bardziej nieprzyjaciel serce zaweźmie i do-pnie wszystkiego. Potrzeba tedy gwałtowana, iżbyś W[asza] Ks[iążęca] M[iło]ść cokolwiek w posiłek ludzi przyczyniwszy ostatkowi towarzy-stwa i wozom rot tutejszych kazał się pośpieszyć skoro przymarznie, do Kokonhauzu gdzie wszytek ciężar zostawiwszy będziem komunnikiem chodząc urywać, zdarz Boże fortunnie, nieprz[yjacie]la żeby się go z tego jego przedsięwzięcia mogło zradzić. Gdyż ze wszystkich się wiadomości utwierdza, że on przez całą zimę chce robić, aby mógł wszytkie Inflanty okupować.a

Po napisaniu poty listu mego (któregom nie mógł dopisać bom był zabawny przeprawą wojska przez Dźwinę) naszy wiedząc o nieprzyja-cielu pojmali zaraz języka, ten powiedział, że pułk pierwszy już w puł-tora mil od Kokonhauza, spodziewają się do siebie jeszcze czterech chorągwi dzisia[j], insze pułki za nimi następują, a potym sam Gustaw

a w rękopisie occupowac.fortelnej kunktaty – sprzyjającej okoliczności.

163

Listy

[Adolf ] z piechotą i z armatą. Z tego pułku o północy dzisia[j] wyjacha-li na podjazd i na straży naszej wjachawszy napadli na stanowisko pana Konstantynowicza rotmistrza, a wtym Pan Iwanowski na posiłek przypadł i inszy, gdzie ich ubito do kilkunastu i języka wzięto (naszych też nastrze-lano niemało dwóch towarzyszów panu Konstantynowiczowi na śmierć zabito) ten tegoż potwierdził. Wszystkiego wojska z nieprz[yjacie]lem idzie dziesięć tysięcy, jako to W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć z powieści tego języka (którą na osobnym skrypcie wypisawszy posyłam48) wyrozumieć będziesz raczył. A przy tym to oznajmuję, iżem czynił rewizją wojska za mną wysłanego, wszytkiego nie nalazłem więcej jeno ośmset czterdzieści pięć czł[e]ka, a przebrawszy komonnika co się dobrze pobić mogą nie będzie i pięciuset. Puszczam tedy to na uważenie W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci i każdego bacznego jeśli jest podobieństwo tak małą garścią zra-zić takową potęgę nieprzyjacielską.

Z tutejszymi przełożonemi mówiłem49, ci mi powiedzieli, że kiedy przy[j]dzie z działami burzącemi, tedy za dzień zbić wszytko, że się nie będą mogli bronić, bo się mury barzo porysowały. I nie doczekawszy się wojska kozackiego, od których i responsu jeszcze nie mam, wychodzę w Imię Boże przeciwko temu pułkowi, póki większe wojsko nie nastąpi, jako strzeż Boże co przeciwnego padło. W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć nie jakiej płochliwości mej, ale tanti necessitati przypisawszy dobrą sławę moją na każdym placu ochronić będziesz raczył. Do którego się ja m[iło]ściwej łaski i na ten czas z służbami memi jako najpilniej oddawam.

Dan z Kokonhauzu d[ie] 28 9bris 162150

a-Waszej książęcej m[oś]ci mego m[iłoś]ciwego Pana uniżenie powol-ny sługa

Aleksander Korwin Gosiewski. -a

a-…-a dopisek własną ręką.tanti necessitati – w takiej potrzebie.die 28 9bris 1621 – dnia 28 XI 1621.

164

Aneksy

Zeznanie Hansa Berntrika – rajtara szwedzkiego, 28 XI 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/II, s. 114.(Oryginał, stan dobry)

Anno 1621 d[nia] 28 9bris 32O północy pojmano Hans[a] Berntrika rajtara spod chorągwi Karola

[Filipa] brata gustawowego. Ten powiedział, że d[ie] 18 9bris wyszło ich przebranego ludu z Rygi chorągwi pięć mianowicie:

chorągiew Gustawa [Adolfa] samegochorągiew brata jego Karola [Filipa]chorągiew finlantskachorągiew inflantczykówchorągiew labarowa51.Zamysł ich pod Kokonhauz i tu im właśnie Gustaw [Adolf ] iść ka-

zał. Piechota miała za nimi iść z armatą i sam Gustaw [Adolf ] przy niej. Wziąwszy Kokonhauz zaraz do Dynemborku52, a stamtąd do Derptu53 i tam zimować Gustaw [Adolf ] chciał. Wczora d[ie] 27 9bris list przysłał z Rygi, aby jako na[j]prędzej postępowali pod Kokonhauz i podstąpiw-szy półtory mile od Kokonhauzu zaraz przybrawszy koni osiemdziesiąt wyprawili na podjazd54. Pisano do Gustawa [Adolfa] z Nitawy, że po-gromiono chorągiew strażnika jego, wojska 5 tysięcy w Nitawie zosta-wiono. Przy sobie ma 10 tysięcy czł[e]ka.

anno 1621 d. 28 9bris – dnia 28 XI 1621 r.die 18 9bris – dnia 18 XI.die 27 9bris – dnia 27 XI.

165

Listy

Aleksander Korwin Gosiewski do Krzysztofa Radziwiłła, Kokenhauzen 30 XI 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/II, s. 1-4.(Oryginał, autograf, stan dobry)

Oświecone M[iło]ściwe Książe a mnie M[iło]ściwy Panie

Jakom się przez Dźwinę przeprawił i jako pierwszy harc z nieprzyja-cielem zaraz tejże nocy musiał się zwieść wypisałem W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci swemu m[iło]ściwemu panu a wyprawiwszy z pisaniem zaraz raniuczko, bom przede dniem jako chciał niemógł, do tego przyszed-łem na tego nieprz[yjacie]la i przyszliśmy tam mil trzy od Kokonhauza (nie tak jako pan Tański wyrozumiał z języków w nocy wziętych, bo nazwiska tej derewni gdzie stali nie wiedzieli) właśnie wpół od wieczo-ra. Nieprzyjaciel o nas nic nie wiedział, aż dopiero kiedy już blisko ich obozu w lesie byliśmy, bo i ci co w nocy na nas przychodzili samego to-warzystwa rajtarów 100, jakośmy od teraźniejszych świeżo nabytych ję-zyków wyrozumieli, rozgromieni będąc pieszo godziną przed nami sam tylko porucznik z kilką przyszedł i prawił im co go na tej czacie potkało, dokładając, że prawi nie wiem co za ludzie, gdyż w miasto nabycia języków swoiem potracił. Oskoczyłem był, prawi, w jednej riy chorągiew i zapalił raję, a wtym zaraz przyszli do sprawy inszy i rozgromili. Szydzili z niego drudzy, aż im mówił: nieważcie sobie lekce i wam toż będzie55. Zatym oni kazali konie siodłać, postrzegli i nas na brzegu lasu, bom oczekiwał na ściągnienie chorągwi, zaczym przyszło zaraz na nich wypadać. Stali przy trzech derewniach, jedni w izbach, drudzy w budach. Potkały się dwa kornety, drugie potym na posiłki, wszyskich było sześć, a siódma drago-nów56 i tak się mężnie potkali z nami, że się zamieszali między naszymi. Byli tak sprawni ćwiczeni, że choć rozgromieni i rozerwani, przychodzili prędko znowu po kilka razy do sprawy i znowu się z naszymi ścierali.

166

Aneksy

Jednak za sprawiedliwością Jego Królewskiej M[oś]ci Pana naszego m[iło]ściwe[go] i za szczęściem W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci wodza na-szego pobłogosławić raczył Pan Bóg57, że wszyscy na placu polegli, tyle ich, że dwadzieścia na koniech uszli, siła ludzi znacznych: poruczników, chorążych między trupami najdowano i Labarego, którego pan Drobysz towarzysz mój znał, twierdzi że między trupami widział58. Pułkownikiem nad nimi był Kobron, ten jeśli uszedł czy zginął niemogę wiedzieć59, bo niektórzy z pola zrażeni będąc, a między nimi dwaj chorążych z korne-tami, koni zbywszy, pieszo znowu do stanowisk wpadli i tam bronili się, aż je ogień pożarł ze wszystkim. Jam chciał ich żywo wziąć i wołałem na nich aby się poddali, oni podobno niezrozumiawszy polszczyzny wypalili z kilku karabinów do mnie. Chciałem kazać zatrąbić60, na ich nieszczę-ście i trębacza w takim razie niemogłem mieć. Co żywo na łupie padło, a że jeszcze drudzy z innych miejsc w pole wypadali, jam tam nawrócił interim tych dokonano. Byłoć i więźniów siła, ale naszy rozżarzeni z ran swych od nich zadanych, zwłaszcza pacholikowie w niewiadomości mej, jednych na miejscu, drugich w drodze pościnali, tylko ich 14 zaprowa-dzono. Z naszych w tej potrzebie pan Krzyczewski towarzysz mój, który tu był strażnikiem i ze czterdziestą towarzystwa przednią straż trzymając najpierwiej się przed chorągwiami z nieprzyjacielem starli, tam zaraz na placu poległ. Pana Wrangla i pana Konstantynowicza rotmistrzów po-strzelono. Pod chorążym moim konia zabito i samego postrzelono61, pa-cholików dwu, a koni szesnaście zabito, rannych też nieskąpo. Spod cho-rągwie jego m[oś]ci Pana Starosty Żmujdzkiego [Jarosza Wołłowycza], spod żmujdzkiej, z pana Wranglowej, z pana Konstantynowiczowej i z pana Iwanowskiego siła towarzystwa i pacholików postrzelano, koni wiele pobito, bo się Szwedowie barzo mężnie stawili.

Więźniowie powiadają, iż to czoło naprzedniejsze przebranego ludu wojska gustawowego, mianowicie chorągiew Gustawa [Adolfa] samego, brata jego Karola [Filipa], także estońska, finlanska i inni, wszystkich kornetów sześć, a siódma dragonów. Nadto Inflantczyków 50 albo 70.

interim – pomiędzy.

167

Listy

Zamysł ich był Kokonhauz ubieżeć, mieli za sobą trzy petardy i prochy na dwu wozach, ale to wszystko ogień pożarł. Po wzięciu Kokonhauzu zamyszlał Gustawus wszystkie Inflanty tej zimy uprzątnąć. Było ludzi w tym pułku, którzy się mogli dobrze pobić, jako ci więźniowie twierdzą do kilkunastuset, oprócz kupców i innych ludzi62. Kornetów lubo cho-rągwi wzięliśmy pięć całych, dwie zgorzały. Te cochmy wzięli piękne są, znać iż książęcego, a jako się on mieni królewskiego dworu.

Pułk kozacki po tej szczęśliwej rozprawie w mil półtora już mię po-tkał, by byli wczas przyszli puścilibyśmy się pewnie dalej ku Rydze, ale z tymi co ze mną byli nie było z kim, bo inszym jeszcze w drodze tu idąc dla grudy i łamanin wiele koni pochromiało63, drugim pobito i samych siła nadrażonych i utrudzonych. Wyprawiłem jednak z pułku tego 300 koni żeby się mogli ku Rydze podemknąć i języka świeżego dostać, żeby-chmy mogli wiedzieć co za fantazja teraz w Panu Gustawie [Adolfie]64. Na Rydze jazdy tylko kornet jeden, a w Mojanach65 i w Lemzelu66 w obu tych zameczkach drugi kornet. Tak więźniowie tuszą, że Nitawę porzuciwszy do Rygi ludzie swe zwiedzie, gdzie jazdy snać pietnaście kornetów, ale mało dobrych. Ja z tymi ludźmi czy dalej iść, czy do obozu się pośpieszać mam czekam rozkazania W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci. Dlatego więźniów i chorągwi nieposyłam, aż będę miał wiadomość od W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci, bo posyłając ich teraz musiałby[m] cho-rągiew którą z nimi posłać, a tu i tak ludzi omale. Towarzystwo barzo tęskni do wozów i czeladzi, nędza na nich wielka, bo droga zła, więc i te-raźniejsza potrzeba siła im koni i czeladzi ubawiła, pilno mię molesto-wali wlec się zaraz do obozu, alem ja nieśmiał bez rozkazania W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci. Jeśli też tu W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć będziesz mię chciał mieć dłużej, proszę abyś pamiętać raczył, iż dwiema niedzielami przed gromnicami67 muszę odjachać dla sprawy swej, którą mam mieć w Kownie, o której W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć sam wiedzieć raczysz68. Tu by jednak zeszło się kogo innego z świeższym, nie z tak nadrażonym wojskiem mieć, żeby żywność nieprz[yjacie]lowi bronił, bo kiedy mu czatami goścince odymą, iż do Rygi żywności niepoprowadzi, tedy on

168

Aneksy

musi ludzie z Nitawy sprowadzić, a do Rygi zwieść. Wszakoż nie moja to rzecz w dyskursy się wdawać, Wasz[a] Ks[iążęca] M[oś]ć lepiej wiedzieć i rozumieć raczysz co masz czynić, moja powinność gotowego słuchać. A na ten czas za tę okazaną łaskę Panu Bogu wszechmogącemu dzięki oddając i od czasu tym większego zwycięstwa nad tym teraźniejszym i inymi wszytkimi nieprzyjacioły Jego Kró[lewskiej] M[oś]ci i R[zeczy]-p[ospoli]tej. Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci swemu m[iłoś]ciwemu panu winszując oddaję siebie i służby moje jako najpilniej w m[iło]ściwą ła-skę W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci mego m[iłoś]ciwego pana. Dat[um] z Kokonhauzu d[ie] 30 9bris 1621 .

a-Rozprawa ta z nieprzyjacielem była d[nia] 28 9bris w niedzielę nad jeziorem Kropimojzą69. By się było dniem, dwiemy omieszkało, byłoby pewnie po koła na wozie. Jako piechoty czekali, która już była z Rygi wyszła i mieli, widzę swoje sposoby żeby tego nie trudno dokazali i teraz jeszcze nie amen. Trzeba by go trapić, gościńce, żywność i drwa odej-mując Rydze. A nie ma z kim. Z pany kozaki dwa dni, poniedziałek i wtorek strawiłem, mimo, że na tę czatę wyprawiło, dopiero wczora o zmroku wyprowadziłem ich ledwo ze dwieście. P[any] rotmistrze sta-wiąc się po ludźmi.b Ale zborna drużyna nic nie chce czynić bez koła70. Musiało by się to kilkąm czasu swe[go] zganić i niewiele ich teraz, roz-wlekli się różno. Trzeba by ich z tej kompani rozprząc jako szkodnej, a rotami w różnych pułkach mieć jako boty na niedziele. Przeprawiając wojsko i z podpadnieniem Szwedów, namniej i niespawszy, oczu prawie nie zmrużywszy wyszedłem na nieprzyjaciela, mimo że z nimi rozprawi-ło i nazad zwróciło, drugą niemal noc zeszłą, więc i nic nie jedząc aż tu zwróciwszy się, barzom się strubował i zemdlił. Nadto i tą wyprawą ko-zaków na czatę, z tyłu mi zachodzi post, żem nie móg[ł] do tego prziść abym prędzej do W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] wiel[możnego] m[iłoś]

b lekcja niepewna.die 30 9bris 1621 – dnia 30 XI 1621.28 9bris – 28 XI.

169

Listy

ci[wego] Pana napisał aż dziś na 1 dece[m]bris przede dniem kończę to pisanie. Proszę uniżenie abyś mnie W[asza] Ks[iążęca] M[ość] mój m[iłoś]ciwy Pan za wymówionego mieć raczył, Pan Bóg świadkiem jest, iż ta właśnie przyczyna a nie insza.

Jeśli W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć teraz do Je[go] Kró[lewskiej] M[oś]ci pis[z]ąc proszę, by raczył uniżenie, wszyscy prosiemy, abyś jako głowa i wódz nasz nie zaniechał tej teraźniejszej krwawej przysłuszki naszej (....) w łaskę Jego Kró[lewskiej] M[oś]ci zalecić, a przez to nas i naszym przykładem drugich do dalszych służb i odwag pod s[z]częśliwym regi-mentem swoim obowiązać etc.

W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] mego M[iłoś]c[iwego] Pana-a.

a-... -a ręką własną.decembris – grudzień

170

Aneksy

Piotr Jakuszewski do Jakuba Różyca, obóz pod Mitawą 2 XII 1621 r.

Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838-839. (Kopia listu cytowana w całości w dekrecie hetmańskim Krzysztofa Radziwiłła skazującym Piotra Jakuszewskiego na karę śmierci, stan dobry)

W[asz]m[oś]ciwi P[anowie] Rotmistrze, Panie Różyc!

Na ten czas musiałem się zabawić dla wielu przyczyn, gdyż mię P[an] Hetman [Krzysztof Radziwiłł] nie chciał żadną miarą odprawić. Waszmościów upominam, żebyście się nie ruszali spod Bierzyca dotąd, dokąd ja przyjadę. Na pisanie [Aleksandra] Gosiewskiego nic nie czy-nili; strzeżcie się, bądźcie in suo flore do przyjazdu mego, bo będą wam bronować barzi niż bojarami71. Do tego strony porównania oznajmuję: mam w ręku je, pieniądze na tę czwierć zaraz obiecuję72, bez których nie chce mię puścić, a wy będziecie mieć słuszną ekskuzacyją, że mnie nie masz. Nic woli tamtego człowieka nie czyńcie, bo byście się bardzo podrwili. Zatym W[asz]m[oś]ciów P[anu] Bogu poruczam.

Datum z obozu, die 2 decembre 1621. W[asz]m[oś]ciów życzliwy towarzysz Piotr Jakuszewski pułkownik, ręką swą.

in suo flore – w gotowości.

171

Listy

Aleksander Korwin Gosiewski do Krzysztofa Radziwiłła, obóz pod Zelborkiem 4 XII 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/III, s. 8-9.(Oryginał, stan dobry)

Oświecone M[iło]ściwe Książe a Mnie M[iło]ściwy Panie

Pisanie W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci mego m[iło]ściwego pana dedany ultima 9bris dzisia mię doszło. Co się tycze nieczęstego i nie-rychłego dawania wiadomości ode mnie W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci swemu m[iło]ściwemu panu, przeczytawszy pisanie W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci zdumieć mi się przyszło, gdyżem z pierwszego noclegu zaraz pisał do W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci, drugi raz przeprawiwszy się pod Kokonhauzen tejem godziny do W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci wysłał o której przeciwko nieprzyjacielam szedł. Potym po potrzebie z nieprzy-jacielem, wypisałem o wszytkim dostatnie W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci w prawdzie nierychło, ale bodaj mię tak Pan Bóg wszystkim dobrym cieszył jako to szczyrze pisze, żem niemógł do tego przy[j]ść i teraz mo-lesty pełno. Sąśmy w takim głodnym kraju, że Panem Bogiem świadczę, na moje konie źdźbła siania ani ziarna owsa od kilku dni dostać niemo-żono oprócz żyta trochę w jamach. Co żywo za Dźwinę w Kurlandią po żywność się przewozę i trudno im tego mam zabronić73.

Strony wozów już teraz proszą żeby im nie przysłano, iż oni stąd po nie poszlą i chcą żeby sami mogli jachać do obozu, a potym skoro przymarznie iść tam gdzie im W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć rozkazać bę-dziesz raczył. Trzeba by tu M[iło]ściwe Ks[ią]że świeżych przysłać i pana pułkownika z nimi, bo ci tuteczni złą drogą, przeprawami, utarczka-mi z nieprzyjacielem i głodem tak są zwątleni, że trzeba im koniecznie na dobrej paszy niedziel ze dwie odpocząć, bez tego nic [n]imi zrobić niemoże. Ja bym z duszą rad większej przysługi W[aszej] Ks[iążęcej]

dedany ultima 9bris – nadany 30 XI.

172

Aneksy

M[ości], a za tym i Jego Kró[lewskiej] M[oś]ci Pana naszego miłościwe-go sobie życzył, ale bez świeżych posiłków niemogę do tego przy[j]ść.

Z pułku kozackiego Pana Drużbicza74 w miasto trzechset ledwom ze dwiema sty koni mógł wykurzać lubo na jego ochoci nic nie scho-dziło. Ten wpółtoru mil bywszy pod Rygą powrócił ku Sąclowi i dał mi znać, że i od tych dwóch set ledwo ze sto przy nim zostało, wszyscy się nazad rozlazli. Tych ludzi za krótki czas nie może w rząd wprawić ażby z nimi kto długo zmieszkał i executora sprawiedliwości75 przy sobie miał, żeby z kilkunastu na gardle skarać mógł. Przy Panu Drużbiczu na tę czatę i jam swoich dwu czeladników dla verificaty starania ich posłał, ci się wrócili i Pan Drużbic toż mi dał znać, że żadne[go] języ-ka oprócz Łotysza, który świeżo z Rygi wyszedł dostać niemogli. Ten powiada, iż napierwiej dwadzieścia dwa rajtarów z pogromu przybiegli do tej piechoty, która leżała za Ukrą i most budować poczęli. Skoro dali znać, dalej się piechota cofnęła i w mil trzech od Rygi stanąwszy czekali ukazu od Gustawa [Adolfa], który ich doszedł, że się zaraz do Rygi wrócili. Działa które stały po drodze za bramą i te kazał do mia-sta wprowadzić. Bramy wszytkie były zamknione, tylko dwie do wody otwarte. Do Nitawy powiada, że posłano po ludzie, ale nie wie po jak wielką liczbę i czy po jazdę czy po piechotę. Z mojz przystawstw kazał wszytkim ludziom co prędzej do Rygi. Wielka snać trwoga w Rydze bo nie wie i po dziś dzień co za wojska pułk jego zniosło, gdyż za łaską Bożą żadne[go] języka z tutejsze[go] wojska W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci, a podobno i obozowe[go] dotąd niema po odejściu naszym, a z tych każdy co z potrzeby uciekł prawi mu, że bardzo wielkie wojsko nasze76. Co tedy za zamysł, je[go] jest, niemożemy wiedzieć tak jednak rozu-miem, że skoro ten pierwszy strach opłonie nie będzie chciał deponere animum, ponieważ jeszcze w Rydze i na Nitawie ma wojska niemało. Wasz[a] ks[iążęca] M[oś]ć mój m[iło]ściwy Pan snadniej stamtąd wia-

executora – wykonawcę.verificaty – weryfikacji.deponere animum – schować w duszy, zataić.

173

Listy

domość zasiąć będziesz raczył, wysłałem i ja szpiegów na jakichem się tu mógł zdobyć. Pisałem znowu i do Pana Drużbicza imieniem Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci surowie napominając, a od siebie żądając, żeby się koniecznie nie wracał bez dostania świeże[go] języka z Rygi.

Mamy teraz pogodę przedmieście, które nowo pobudowali w Rydze spalića, ale nie tylko że niemasz kim co począć, lecz za dżdżami nietylko wody ale i namniejsze kałuże tak wezbrały, że wszędzie pływać trzeba, bo dzień i noc bez przestanku dżdże leją. W tę niepogodę musi woj-sko wytchnąć, i koniecznie się toties quoties napierają do obozu, jakoż i siła się rozjechało, bo bardzo mało pod chorągwiami, ten się wymawia koń mi zdechł, drugie[mu] ochromiał, a wszyscy tym alegują, że ich na czatę wysłano jeno na kilka dni. Raczże mi W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć mój M[iło]ściwy Pan jako najprędzej informacyją swoją przysłać co dalej mam czynić, ja też tu jakich wiadomości będę mógł zasiąć nie zaniecham zaraz W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci] oznajmić. A na ten czas siebie i zwykłe służby moje oddaję jako najpilniej w M[iło]ściwą łaskę W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci me[go] m[iło]ściwe[go] pana.

Dan z stanowiska niedaleko Zelborku d[ie] 4 10bris 1621 .

45 ∗.

a przekreślone wyrażenie: i okręty przez toż z niem.toties quoties – tyle razy ile..die 4 10bris 1621 – dnia 4 XI 1621

174

Aneksy

Aleksander Korwin Gosiewski do Krzysztofa Radziwiłła, spod Dźwiny k. Zelborka 14 XII 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/II, s. 15-16.(Oryginał, stan dobry)

Oświecone M[iło]ściwe Ks[ią]że a mój M[iło]ściwy Panie

Baczę ja to dobrze, że w obozie nie jest tak wielkie wojsko przy W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci, żeby z niego i ówdzie potężne posiłki mogły się wyłatać. Jednak, iż też tutejszymi, złą drogą jakąchmy mieli z obozu wyszedszy, tak barzo na koniech zeszłymi i tą potrzebą z nie-przyjacielem urażonymi, nie masz się kim oprzeć, bo w obozie od każdej chorągwie pierwo zostało, z drogi z końmi pochromionymi wracali się i po potrzebie siła ich tam odjachało, a mało co zostało, gdyż na kilka dni czatą w jednej koszuli każdy z nich wyszedszy, potrzeb do żywno-ści i odzienia niewziąwszy, niedał się tu zakazywaniem, otrębowaniem, groźbą, nawet i prośbą dłużej zatrzymać. Czyniłem teraz rewisią rot, cze-go rejestr W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci posyłam77, z którego jazdy dobrej i podłej coby do potrzeby pod chorągwią stanąć mogli wszytkiego koni 161 najduje się.

O piechocie jużem dał W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci wiedzieć, wiele jej przy mnie, ale i z tej Niemców (dla których lubo zawsze staram się o piwo, o masło, o każdą rzecz i nigdy jakom wyszedł z obozu na zimnie nie spali, zawsze dla nich ryia musi być) po odjeździe Kieta kapitana ich do obozu, uciekło znowu szesnaście i sami niektórzy powiadają, że kapitan każe im tak czynić, dlate[go] aby tam na wszytkich p[ie]n[ią]dze wyłudziwszy sobie przywłaszczył i trzeba się W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci w tym ostrzec i skarb informować. Do potrzeby zaś jam niewidział chłopa marniejszego i nieżyczę go drugi raz z sobą mieć. Nietylko tedy tymi ludźmi zamki posiłkować i nieprzyjacielowi odpór dawać, ale i tu na miejscu straży mieć niemogę (oprócz z swoją czeladką, a z tą trochą

175

Listy

piechoty straż odprawuję) i tych ostatek zaraz się wloką do obozu, cze-kali na umarźnienie błota, bo tę rację mają, że na czatę wysłani którą odprawili.

Jużem ja o tym nieraz do W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] pisał i ognim wyraził, ale posłańce źli, że ledwo się w tydzień z responsem od W[aszej] Ks[iążęcej] M[o]ści wracają78. Iż tedy nieprzyjaciel u Nowego Młyna79 kilka dni armowawszy już się ruszył i o zamki Je[go] Kró[lewskiej] M[ości] będzie się kusił80, trzeba W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci tu za Dźwiną, gdzie nieprzyjaciel dłużej będzie trzymał, mniejszą kupą grani-ce ojczyste oganiać, bo skoro większe wojsko za Dźwiną przydzie, tedy Gustaw [Adolf ] nie będzie tak miłował Nitawy jako zdrowie swoje, będzie chciał wojsko zwieść do siebie, żeby potężniejszy był i W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci memu m[iło]ściwemu panu barziej cum decore będzie, gdy sam osobą swą tam się przeniesiesz kędy nieprzyjaciel ten Królik głową swą jest, bo jeśli W[asza] Ks[iążęca] M[oś]ć tego nie uczy-nisz, a jeno kozakami i szczupłym pułkiem z wojska securitatem zamków inflantskich wspirać będziesz chciał tedy to tak jest pewna jako ja żywy do W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci piszę, że nieprzyjaciel wszytkie zamki osiędzie, gdyż wszędzie się poddadzą nie będąc pewni odsieczy, jako i Burtniki81, niemal o tym czasie abo dniem czy dwiema po potrzebie, którąśmy mieli z nieprzyjacielem poddały się wymawiając się, że pro-chów niemieli, jako to W[aszej] Ks[iążęcej] M[oś]ci szerzej z listu Pana Kocowego82 z Wolmirza83 pisanego wyrozumieć będziesz raczył. Pisałem do kozaków rozkazując, grożąc i prosząc, żeby się jako naprędzej pośpie-szyli ku Rumborku i Wolmirzu i tam nieprz[yjacie]la po drogach jako mogąc trapili. Rozkazałem też i pana sakowej rocie imieniem Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci pod poczściwością i gardłem żeby szli na Rumbork, gdyż w potrzebie niebyli i uszczerbku takiego jako drudzy na tej czacie nieponieśli, i ci niechcą iść także się wozami wymawiają. Ktokolwiek Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci radził, że wozów do tych rot nieprzysłano

. cum decore – z ozdobą.securitatem – obrona.

176

Aneksy

tedy barzo w tym niepraw, jako to sama rzecz teraz ukazuje. Bo kiedyby wozy mieli, to by się na tamtej stronie Dźwiny zatrzymali i teraz z ty-miż kozakami mogłoby się czatami podpadając pod drogę urywać i tra-pić nieprz[yjacie]la i przez to od jego przedsięwzięcia odwracać. a-Acz w tych panach kozakach Boże daj za przybyciem ich Pana Pułkownika [Piotra Jakuszewskiego] lepsza posługa była, niżeli po[d] ten czas, bo niemógłby[m] wypisać na trzech arkuszach mów, próśb, a nawet gróźb moich do nich-a, a przecie języka z wojska nieprzyjacielskiego nie mo-głem mieć przez nich i po dziś dzień, oprócz P[an] Drużbicz szpiega ułapiwszy, który był w domu swoim mil sześć od Kokonhauzu przysłał mi. Pan Rużyc, ten wysłany był dla języka pod Rygę i już słyszę z dru-gimi pospołu mila od Orla84 leżą. Posłaniec ten co z Bębla85, powiedział że nocował u nie[go], a on nic nie napisał ani wskazał do mnie co tam zrobił, z tego znać że nic niesprawił. Pana starosty rumborskiego86 li-sty o Burtnikach i o niebezpieczeństwie Rumborku87 pisane skoro mię doszły posyłam zaraz do Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci, a do niego pisał ciesząc go, że Wasz[a] Ks[iążęca] M[oś]ć sam z wojskiem idziesz. Trzeba żebyś Wasz[a] Ks[iążęca] M[oś]ć posłać raczył jako najprędzej z listem do roty sakowej, żeby się dniem i nocą tam śpieszyli, a wozy im posłać. Potym starać się odsiecz dać i prędko czynić, gdyż na tych co w potrze-bie byli niemasz się Wasz[a] Ks[iążęca] M[oś]ć na co spuszczać. Szli tam do obozu i ja sam jeden bez wojska nie mam tu co robić. W czym jako na staraniu Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci nigdy nie schodziło tak i te-raz jedna wątpliwość niezostaje. O Panu Jakuszewskim raczyłeś Wasz[a] Ks[iążęca] M[oś]ć pisać, że już w drodze, atoli i po dziś dzień nic o nim niesłychać. Oddaję zatym Siebie i zwykłe służby moje jako najpilniej w m[iło]ściwą łaskę Wasz[ej] Ks[iążęcej] M[oś]ci me[go] m[iło]ściwe[go] pana. Dan u Dźwiny spod Zelborku d[ie] 14 10bris 1621 .

a-…-a fragment podkreślony.die 14 10bris 1621 – dnia 14 XII 1621.

177

Listy

a-Waszej Książęcej m[oś]ci mego m[iłoś]c[iwego] Pana.-a

W tym wojsku nadder koni chromych, ale kiedyby odpoczęli tydzień i drugi żeby wytchnęli i nogi im poleczono tedy byś Wasz[a] Ks[iążęca] M[oś]ć i tych dogodnie mógł zażyć.88

Piechoty niemieckiej teraz przy mnie zdrowych 28, chorych 15.Piechoty Ołdakowskiego zdrowych 45, chorych 589.Jego M[oś]ci Pana Koniuszego 4890.

b-Uniżenie powolny sługa.-b

a- … -a ręką Aleksandra Gosiewskiego.

b- ... -b dopisane ręką regimentarza.

178

Aneksy

Rejestr wojska zdatnego do boju z pułku Aleksandra Gosiewskiego

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/III, s. 22-23.(Oryginał, stan dobry)

Rejestr wiele teraz wojska godnego do boju z panem regimentarzem litt[ewskim] w polu nad Dźwiną mil dwie od Kokonhauzu po d[zień] 14 decembris .

Pod chorągwią Je[go] M[ości] pana starosty żmujdzkie[go] [Jarosza Wołłowycza] wyszło na czatę koni 50, a teraz zdrowych jeno 18. Ci odeszli do obozu91.

Pod chorągwią pana referendarzową [Aleksandra Korwina Gosiewskiego] wyszło koni 170, teraz tylko zdrowych koni 40 insze ko-nie pobite, poranione i złą drogą grudą pochromione92.

Pod chorągwią żmudzką usarską zdrowych koni 25 inszy w obozie, drugie także poranieni i pochromieni93.

Pod chorągwią upitską usarską zdrowych koni 26 inszy w obozie, drugie drogą pochromione94.

Chorągiew pana wranglowa, że Pan Bóg na pana rotmistrza śmierć dopuścić raczył95, do te[go] czwierć im ekspirowała nie chcieli się zaciąg-nąć i odeszli do obozu96.

Pod chorągwią pana sakową rajtarską zdrowych koni 28, a wszyt-kich było 5897. Ci poszli na Rumborch98.

Pod chorągwią pana konstantynowiczową zdrowych koni 18. Ci chorągwie w potrzebie wzięte i więźniów do obozu poprowadzili99.

Pod chorągwią pana Iwanowskie[go] żmudzką kozacką zdrowych koni 30 inszi na różnych czatach z obozu i w tej teraźniejszej potrzebie pobici poranieni i złą drogą pochromieni.

Pod chorągwią pana golianową żmudzką kozacką zdrowych koni 40 insze także ubyli.

Sumą wszytkich zdrowych do boju godnych koni 161100.

14 decembris – 14 grudnia.

179

Listy

Aleksander Korwin Gosiewski do Krzysztofa II Radziwiłła, spod Zelborka 14 XII 1621 r.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Radziwiłłów, dział V, sygn. 4560/II, s. 24.(Oryginał, stan dobry)

Oświecone M[iło]ściwe Ks[ią]że a mój M[iło]ściwy Panie

Jużem W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] me[mu] M[iło]ściwe[mu] Pa[nu] o ochocie i odwadze rycerstwa tego dałem dostatnią wiadomość, posłałem i rejestr jaki która rota pierwo pod Kokenhauzem a potym w potrzebie szwank odniosła. Jednak że niemało z nich, których prawie necessitas sama nad zakaz mój stąd i którym chorągwie nieprzyjaciel-skie i więźnie prowadzić zlecono, jadą do W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] swe[go] M[iło]ści[wego] Pana; i teraz o tejże chwale onych przypomnieć W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] zdało mi się, jako tych którzy i W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] godni wdzięczności i na potym za promotią W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] od Je[go] Kró[lewskiej] M[o]ści łaski i nagrody. Czego ja powinne W[aszej] Ks[iążęcej] M[ości] dając testimonium , wno-szę uniżoną z nimi prośbę oną abyś W[asza] Ks[iążęca] M[ość] onych M[i]ł[o]ściwym Panem i Promotorem być raczył101. Siebie przytym i moje uniżone służby oddawam jako najpilniej miłościwą łaskę swe[go] M[iło]ści[wego] Pana. Datt spod Zelborka 14 10bris r[oku] 1621.

a-Waszej Książ[ęcej] M[oś]ci mego mi[łoś]c[iwego] PanaNa rotę moją poruczyliśmy pieniądze odebrać P[anu]

Papłonskie[mu]102, proszę aby W[asza] Ks[iążęca] M[ość] one[mu] roz-kazać raczył wydać i ustne 103.-a

necessitas – konieczność.testimonium – świadectwo.14 10bris – 14 grudnia.a-…-a ręką własną.

180

Aneksy

Przypisy

1 Mowa o liście K. Radziwiłła do J. Wołłowicza z 4 IX 1621 r. b. m., Księcia Krzysz-tofa Radziwiłła sprawy wojenne i polityczne 1621-1632, Paryż 1859, s. 68-69 (dalej: Sprawy wojenne i polityczne).

2 Stara nazwa urzędu podskarbiego wielkiego litewskiego, funkcjonująca do unii lubelskiej 1569 r. W 1621 r. funkcję tę pełnił Krzysztof Naruszewicz. Urzędnicy centralni i dygnitarze Wielkiego Księstwa Litewskiego XIV-XVIII wieku, oprac. H. Lulewicz, A. Rachuba, Kórnik 1994, s. 157.

3 Kiejdany (lit. Kėdainiai – miasto (od 1590 r. otrzymało prawo magdeburskie) położone w centralnej Litwie nad rzeką Niewiażą. Pierwotnie własność Kiszków, od 1614 r. Krzysztofa Radziwiłła. SGKP, t. IV, s. 17-19; M. Baliński , T. Li-piński , Starożytna Polska pod względem historycznymi, geograficznym, t. III: M. Baliński , Wielkie Księstwo Litewskie, Warszawa 1846, s. 563-574; A. Tyla, Kėdainių magdeburginio miesto teisių ir valdymo raida, [w:] Lietuvos magdeburginių miestų privilegijos ir aktai, t. 3: Kėdaini, sudarė A. Tyla, Vilnius 2002, s. 6-31.

4 Podskarbiowie byli rozliczani przez sejm ze swojej działalności finansowej. Opis trudności z ich przeprowadzeniem w roku 1623 opisuje: W. Pietrzak, W przy-gaszonym blasku wiktorii chocimskiej: sejm 1623 r., Wrocław 1983, s. 45, 59, 118 i n.

5 Rzeka ta wpadając do Bałtyku nad ujściem miała około 10-12 sążni szerokości i 3 głębokości. Ulokowane tam były Połąga i Święta – jedyne miasta portowe Litwy. O stosunkach handlu i transportu Warszawy i portów zaniemeńskich, „Biblioteka Warszawska” 24 (1846), s. 18-19; W. Smoleński , Pisma historyczne, t. II, Kra-ków 1901, s. 33.

6 Jest to reakcja na działania Szwedów w 1617 r. Wówczas by zabezpieczyć Żmudź, kasztelan Adam Talwosz ze swojej dzierżawy zośleńskiej wysyłał chłopów dla usy-powania szańców nad rzeką Świętą. H. Wisner, Wojsko litewskie 1 połowy XVII wieku, cz. 1, SMHW 19 (1973), 1, s. 90.

7 Miasto założone w 1378 r. położone na północny-zachód od Mitawy, na lewym brzegu rzeki Windawy (Wenty) przy jej ujściu do Bałtyku. Stanowiło starostwo niegrodowe, które w myśl konstytucji sejmowej z 1617 r. obejmowało również zamek i przyległe ziemie. SGKP, t. XIII, s. 545.

8 Pogłoska była przesadzona. W rzeczywistości podczas transportu wojsk szwedzkich przez morze bałtyckie, nastąpił sztorm: szesnaście okrętów fala oderwała, z których dwa na brzeg kurlandzki, pod Windawę, wybiła, jeden od Kurlandczyków pojmany, w którym pełno było kul i przypraw ognistych (...) a drugi się rozbił. K. Radziwiłł do Zygmunta III Wazy 13 VIII 1621 z Wiżun, [w:] Sprawy wojenne i polityczne, s. 41.

9 Jak twierdzi S . Ochman, Sejmy z lat 1615-1616, Wrocław 1970, s. 205, przyp. 5, Krzysztof Radziwiłł kilka lat wcześniej starał się o ten urząd, który jednak przy-padł Hieronimowi Wołłowiczowi. W rzeczywistości hetman znacznie przyczynił

181

Listy

się do sukcesu Wołłowycza, który przekonał szlachtę do zaakceptowania tej kan-dydatury. Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 21 IV 1618 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 4v–5.

10 Starosta żmudzki miał wyjątkową pozycję, jako jedyny starosta zasiadał w senacie, był również jedynym senatorem mianowanym przez króla spośród kandydatów za-proponowanych przez szlachtę. Do jego kompetencji należało sprawowanie sądów. Podobnie jak na wojewodach spoczywał na nim obowiązek obrony i dowodzenia pospolitym ruszeniem. Zob. Statut Wielkiego Księstwa Litewskiego, Wilno 1693, rozdział II, art. 6, s. 43; G. Błaszczyk, Żmudź w XVII i XVIII wieku: zaludnie-nie i struktura społeczna, Poznań 1985, s. 6 i n.; Z. Gloger, Geografia historyczna ziem dawnej Polski, Kraków 1903, s. 293.

11 Kobryn – miasto królewskie położone nad rzekami Muchawiec i Kobrynką wcho-dzące w skład województwa brzeskiego. Przy tym mieście znajdował się zamek drewniany (górny i dolny). W 1621 r. wchodziło ono w skład ekonomii, która została oddana królowej Konstancji. SGKP, t. IV, s. 205-206.

12 Mowa zaciągu wojskowym uczynionym w królestwie angielskim, dzięki poselstwu Jerzego Ossolińskiego u Jakuba I Stuarta. Zob. Memoriał do zaciągu angielskiego służący, [w:] J . Ossoliński , Pamiętnik, oprac. W. Czapliński , Warszawa 1976, s. 134-135.

13 Mowa o żołnierzach szkockich i irlandzkich pod dowództwem Artura Astona i Jakuba Butlera (około 600 żołnierzy). Żołnierze ci zostali zwerbowani dzięki poselstwu Jerzego Ossolińskiego do Jakuba I. Wojska te dopłynęły do Polski do-piero we wrześniu 1621 r. i zostały skierowane na front inflancki. Pojawiły się pod Mitawą 10 II 1622 r. A. Biegańska, Żołnierze szkoccy w dawnej Rzeczypospoli-tej, SMHW 27 (1984), s. 93-94, 100-101; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka w Inflantach 1621-1622, „Zapiski Historyczne” 56 (1991), 4, s. 62.

14 Podczas prac sejmu, który obradował w dniach 23 VIII - 14 IX 1621 r., nie osiągnięto porozumienia co do programu pomocy wojsku inflanckiemu, mimo że senatorowie i posłowie litewscy wypracowali je na tydzień przed zakończeniem obrad. Skrypt ten nie został uchwalony, ale po zakończeniu prac sejmu wpisano go do konstytucji pt. Pospolite ruszenie. Zmieniła ona wcześniejsze postanowie-nie, że szlachta WKsL ma wyruszyć przeciwko Porcie Ottomańskiej. VL, t. III, s. 207-208; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 58.

15 Mowa o Janie Druckim Sokolińskim – pisarzu WKsL, staroście daniowskim, który był marszałkiem izby poselskiej w 1621 r. VL, t. III, s. 203, 209.

16 Rosienie (lit. Raseiniai) – miasto, od którego pochodzi nazwa jednego z traktów księstwa żmudzkiego. Była stolicą repartycji, czyli jednego z dwóch okręgów sądo-wych w starostwie żmudzkim. Tam zbierał się sąd ziemski i grodzki. Na zachód od miasta rozciągała się równina zwana Stany, która stanowiła pole obozującej podczas sejmików i pospolitego ruszenia szlachty księstwa żmudzkiego. Z. Gloger, op. cit., s. 292-293; M. Baliński , T. Lipiński , op. cit., s. 512-514.

182

Aneksy

17 W rzeczywistości popis szlachty żmudzkiej przeprowadzony w 1621 r. wykazał 1292 osób zobowiązanych do służby wojennej. AGAD, AR VII, nr 85; A. Ra-chuba, Udział żmudzkiego pospolitego ruszenia w działaniach wojennych, [w:] Litwa w epoce Wazów, red. W. Kriegseisen, A. Rachuba, Warszawa 2006, s. 344.

18 Używanie namiotów w obozach wojskowych postulował już J. Tarnowski, Con-silium rationis belicae, wyd. T. M. Nowak, Warszawa 1987, s. 129, 131. Kon-cepcja ta została w pełni przyjęta jeszcze w XVI w., czego przykładem jest oblężenie Połocka w 1579 r. S . Alexandrowicz, Źródła kartograficzne do wyprawy poło-ckiej Stefana Batorego roku 1579, [w:] Od armii komputowej do narodowej (XVI-XX w.), red. Z. Karpus, W. Rezmer, Toruń 1998, s. 29 (il. 3).

19 Adam Talwosz – kasztelan żmudzki wyznania ewangelickiego. W 1617 r. wystawił przeciwko Szwedom rotę tatarską, która jednak prezentowała niskie walory bojo-we. M. Kosman, Protestanci i kontrreformacja: z dziejów tolerancji w Rzeczypo-spolitej XVI-XVIII wieku, Wrocław 1978, s. 102; P. Borawski , Tatarzy w dawnej Rzeczypospolitej, Warszawa 1986, s. 112.

20 Społeczeństwo szlacheckie zasmakowało w stylu i funkcjonalności orientalnych na-miotów. Zewnętrzne pokrycie namiotów stanowiła grupa tkanina zwana musułba-sem, która chroniła przed wodą i kurzem. Cała dekoracja skupiał się we wnętrzach, których ornamentyka naśladowała wygląd galerii i pałacowych komnat, co dawało poczucie intymności i spokoju. M. Piwocka, Namioty wschodnie, Warszawa 1982, s. [2-3]; Z. Żygulski , Sztuka turecka, Warszawa 1988, s. 166.

21 Sejmik relacyjny był w tym przypadku nie tylko forum, na którym przekazywano szlachcie informację o uchwalonych prawach i podatkach, ale stał się miejscem podejmowania decyzji, które na sejmie zostały odesłane „do braci” (zob. uniwer-sał poborowy uchwalony w 1621 r.: VL, t. III, s. 209). A. Rachuba, Wielkie Księstwo Litewskie w systemie parlamentarnym Rzeczypospolitej w latach 1569-1763, Warszawa 2002, s. 199.

22 Jan Marcinkiewicz – sekretarz Zygmunta III, stolnik upitski. Jako wysłannik kró-lewski w Inflantach pojawił się po raz pierwszy w 1618 r. W 1621 r. został również pisarzem starosty żmudzkiego. VL, t. III, s. 218, 238; J. Wołłowicz do K. Radziwiłła 14 XI 1621, Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka (Petersburg), Avto-grafy Durovskogo f. 119, k. 36; Zygmunt III Waza do K. Radziwiłła 22 XII 1618 z Warszawy, BUWil. f. 1–1011, k. 15.

23 Lew Sapieha h. Lis (1557-1633) – kanclerz wielki litewski, od 1621 r. wojewoda wileński, a w 1625 r. przyjął nominację na hetmana wielkiego litewskiego.

24 Prawdopodobnie Piotra Szukszta – późniejszy ciwun ejragolski, sędzia żmudzki. VL, t. III, s. 759.

25 Owa sprawa dotyczyła zamiany pospolitego ruszenia, na wysłanie żołnierzy powia-towych w liczbie 500-600 osób. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 265.

183

Listy

26 Wojsko litewskie borykało się z typową w tym czasie bolączką braku łodzi i pienię-dzy na ich zakup; zob. H. Wisner, Wojsko litewskie1 połowy XVII wieku. cz. III, SMHW 21 (1978), s. 140.

27 Otton Druk(c) – otrzymał 5 VIII 1622 dokument upoważniający na zbieranie chłopów łotewskich w oddział partyzancki, aby na zasadzkach z tyłu i z boku nie-przyjaciela szarpał. Sprawy wojenne i dyplomatyczne, s. 279.

28 Doblin – zamek położony w Semigalii nad rzeką Bērze na południowy-wschód od Mitawy. Dowództwo litewskie obawiając się jego utraty wysłało 3 XI 1621 r. czatę pod dowództwem wojewody połockiego – Janusza Kiszki. Diariusz, k. 267; M. Kwiatkowski , O poczciwem wychowaniu dziatek (1564) i wszystkiej lifflanckiej ziemi opisanie (1567), wyd. Z. Celichowski , Kraków 1889, s. 86.

29 Mojzy (muyzy) – były to dwory lub folwarki szlacheckie położone na terenie Inf-lant.

30 Ten interesujący pogląd stanowi rozwinięcie koncepcji Krzysztofa Radziwiłła, który na początku kampanii 1621 r. prosił księcia Fryderyka Kettlera o chłopów z rydlami i motykami, aby mógł ich wykorzystać jako kopaczy. Informatia (...) Andrzejowi Przystanowskiemu dana do Księcia JM kurlandskiego 21 VIII 1621, AGAD, AR II, nr 768.

31 Wschód i zachód słońca stanowił podstawowy punkt czasowy w wojsku, stąd od nich odmierzano czas. K. Łopatecki , Cykl dobowy wojska w Rzeczypospolitej w XVII i XVIII wieku, [w:] Człowiek wobec miar i czasu w przeszłości, red. P. Gu-zowski , M. Liedke, Kraków 2007, s. 119-121, 129.

32 Mowa o inicjatywie Gustawa Adolfa, który po zdobyciu Mitawy, wyruszył na woj-ska Radziwiłła 25 X 1621 r. Armia litewska nie widząc możliwości obrony zaczęła wycofywać się w kierunku Annanbergu. Szwedzi zajęli brzeg Muszy, zbudowali most i usypali szańce. Diariusz, k. 266-266v.

33 Janiszki – w XVII w. istniało wiele miejscowości o tej nazwie. Kontekst wskazuje, że mowa o miasteczku (od 1616 r. posiadającym prawo magdeburskie) w powiecie szawelskim, na trakcie łączącym Mitawę z Szawlami. SGKP, t. III, s. 405; Lietu-vos magdeburginių miestų privilegijos ir aktai, t. 1: Joniškis, Jurbarkas, sudarė A. Tyla,Vilnius 1991, s. 16-18.

34 Sytuacja materialna w Janiszkach i okolicy sukcesywnie się pogarszała, do tego stopnia iż w 1625 r. Zygmunt III informował Krzysztofa Naruszewicza podskar-biego WKsL o zwolnieniu tychże z podatku argumentując, iż za nastąpieniem złych czasów, a osobliwie z dopuszczenia Pańskiego powietrza, wojen, ogniów, nieurodza-jów, do upadku i wielkiego zniszczenia przyść musieli, tak że za odbieżaniem siedlisk swoich po większej części grunty pustkami zostawać muszą. Lietuvos magdeburginių miestų, t. 1, s. 27.

35 Szawlany (Szawlenaj) – dobra nad rzeką Szuszwą, należącą do parafii Szawlany. SGKP, t. XI, s. 811.

184

Aneksy

36 Szawle – główne miasto ekonomi królewskiej (szawelskiej) położone nad jeziorem, przy wielkiej drodze z Warszawy do Kowna i Mitawy. M. Baliński , T. Lipiń-ski , op. cit., s. 578-579.

37 Gotard Bystram – sługa Fryderyka Kettlera, w XII 1621 r. został wysłany na rezy-dencję przy Hetmanie. Diariusz, k. 373v.

38 Być może Mikołaj Giżycki – w latach 1622-1633 kasztelan czerski, podkomorzy czerski (1619), starosta strzelecki (1625).

39 Walmojza (inaczej Wallhof, Walles-Mujza) – wieś znajdująca się w połowie dro-gi między Kokenhauzen a Bowskiem, wchodząca w skład grodowego starostwa w Zelburgu utworzonego w 1617 r. SGKP, t. VIII, s. 17; SGKP, t. XII, s. 916.

40 Nowa Ryga lub Nowa Mitawa – w 1630 r. książę Fryderyk Kettler założył tu mia-sto nazwane Neustaedtchen, później zwane na cześć założyciela Friedrichsstadt. Krzysztof Radziwiłł tak opisuję tą miejscowość w 1622 r.: Żeby Nową Rygę i Ser-muyzą spalono, to płonne wieści, bo oboje całe; w Nowej Rydze i inszych miejscach i mujzach częstują Szwedów i kałuzów im do Litwy dawają: za cóżby ich tedy palić mieli? (...) aleć wiesz Wmć Pan, tam nie masz i nie było 15 chat spełna. Łotwa się tam nad samą Dźwiną pobudowała, i nazwano to Nową Rygą. K. Radziwiłł do L. Sapie-hy z obozu 17 VI 1622, Sprawy wojenne i polityczne, s. 216; SGKP, t. II, s. 421.

41 Sermojza – wieś położona nad Dźwiną nieopodal Nowej Rygi. Sprawy wojenne i polityczne, s. 216.

42 Prawdopodobnie Walenty Tański dowódca 40-osobowego oddziału wystawionego przez powiat trocki. Sprawy wojenne i polityczne, s. 224.

43 Prawdopodobnie Jan Mikołaj Drobysz (zm. 1649) h. własnego – sekretarz kró-lewski, podczaszy wendeński, brał udział w negocjacjach pokojowych ze Szwedami w 1622 r. U. Augustyniak, W służbie hetmana i Rzeczypospolitej. Klientela woj-skowa Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640), Warszawa 2004, s. 290, 334; Urzędnicy inflanccy XVI-XVIII wieku. Spisy, oprac. K. Mikulski , A. Rachuba, Kórnik 1994, s. 93.

44 Miejscowość należąca na początku XVII w. do Jana Karola Chodkiewicza, który w 1604 r. musiał ją zastawić mieszczanom ryskim. J . U. Niemcewicz, Dzieje panowania Zygmunta III, t. I, wyd. K. J. Turowski , Kraków 1860, s. 279, 281; A. Śliwiński , Jan Karol Chodkiewicz hetman wielki litewski, Warszawa 1922, s. 49.

45 W tym czasie wojska lisowczyków dały się we znaki stronie szwedzkiej. Spustoszyli okolice Uxul, napadli na obóz szwedzki pod Rygą, gdzie wycieli rannych i chorych żołnierzy, następnie zaś spustoszyli Lemburg i (12 X 1621) Wenden. Po tym wypa-dzie powrócili na południe. Sprawy wojenne i polityczne, s. 132.

46 Sącel – miejscowość położona na prawym brzegu rzeki Jaegel Mały na zachód od Rygi. Znajdował się tam średniowieczny zamek obronny w XVII w. nadal będą-cym w dobrym stanie. A. Gwagnin, Z kroniki Sarmacji europejskiej, wyd. K. J. Turowski , Kraków 1860, s. 326; Monumenta Livoniae Antiquae: Sammlung von

185

Listy

Chroniken, Berichten, Urkunden, Riga-Leipzig 1844, s. CXXIV, 112; SGKP, t. XV, cz. 1, s. 624-625.

47 Zelbork – zamek w Kurlandii położony na lewym brzegu Dźwiny, zdobyty przez Szwedów 18 VII 1625 r. Stanowił on strategiczne miejsce, gdyż był punktem koncentracji wojsk polsko-litewskich (m.in. w tym mieście Florian Zebrzydowski wydał artykuły wojskowe w 1561 r.). SGKP, t. IV, s. 253; A. Szelągowski , Sprawa północna w wiekach XVI i XVII, cz. II, Kraków 1904, s. 276, 364, 368; S . Herbst, Wojna inflancka: 1600-1602, Warszawa 1938, s. 47, 96, 112, 127-9; Polskie ustawy i artykuły wojskowe od XV do XVIII wieku, wyd. S . Kutrzeba, Kraków 1937, s. 94.

48 Zob. Zeznanie Hansa Berntrika rajtara szwedzkiego – umieszczone w dalszej części publikacji.

49 Mowa o Janie Ukolskim i Walerianie Wojdacie – rotmistrzów oddziałów wybranie-ckich stacjonujących w Kokenhauzen; zob. W. Wojdat do K. Radziwiłła 11 I 1622 z Kokenhauzen, AGAD, AR V, nr 17656; J. Ukolski do K. Radziwiłła 20 II 1622 z Kokenhauzen, AGAD, AR V, nr 16750.

50 Standardem przy podawaniu datacji było posługiwanie się łacińską nazwą miesiąca, zapisywanego w dopełniaczu liczby pojedynczej. Jednakże w przypadku czterech ostatnich miesięcy roku zawierających w nazwie liczebnik uciekano się do stosowa-nia skrótów: liczby (od 7 do 10) oraz końcówki –bris. Przed podaniem daty współ-cześni najczęściej podawali dies (dzień) lub die (dnia). A. Kucharski , Miary w podróży. Czas i przestrzeń w staropolskich relacjach podróżniczych z XVII wieku, [w:] Człowiek wobec miar, s. 98-99.

51 Wilhelm de la Barres po kapitulacji Rygi przeszedł na stronę Szwecji i organizował regiment dragonii. W 1622 r. oddział ten liczył 390 osób. Kungliga Svea Livgardes Historia, 1611-1632, t. III, cz. 1, av B. C. Barkman, Stockholm 1963, s. 390, 395.

52 Dyneburg – miasto położone na prawym brzegu Dźwiny na terenie Inflant pol-skich. Gustaw Adolf na krótko zajął je w 1625 r. SGKP, t. II, s. 251-255.

53 Dorpat – miasto położone nad rzeką Embach (Omowża). Po odzyskaniu miasta z rąk szwedzkich w 1602 r. przez dwadzieścia trzy lata należało do Rzeczypospoli-tej. SGKP, t. II, s. 125-131.

54 Mowa o podjeździe prowadzonym przez niejakiego Horna, który zaskoczył straże i zaatakował rotę kozacką pod dowództwem Dawida Konstantynowicza.

55 Wydarzenie opisywane przez Gosiewskiego stanowi podstawę zakończenia utworu Jana Kunowskiego Ekspedycyja inflantska.

56 Oddziałem dragonów dowodził Wilhelm de la Barres.57 Szerzej o koncepcji Boga – Pana Historii zob. U. Augustyniak, W służbie hetma-

na, s. 128-133, 135-137; K. Łopatecki, Koncepcja Boga – Pana Historii wśród żoł-nierzy Rzeczypospolitej ma przełomie XVI i XVII wieku, [w:] Religia wobec historii, historia wobec religii, red. E. Przybył, Kraków 2006, s. 360-370; J. Ronikier,

186

Aneksy

Hetman Adam Sieniawski i jego regimentarze. Studium z historii mentalności szlachty polskiej 1706-1725, Kraków 1992, s. 25-36.

58 Zob. informację wysłaną Radziwiłłowi na karteczce: O ciało Labarego Pan Drobysz towarzysz mój jakom pisał do W. Ks. Mci twierdzi, że jest między trupami, drudzy zaś powiadają że nie jego, jednak chorągiew jego tu jest u mnie, która będzie między inszy-mi W. Ks. Mci oddana. AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 18. Informacja niepraw-dziwa, w 1622 r. dowodził on regimentem dragonów składającą się z 390 żołnierzy. Kungliga Svea Livgardes Historia, s. 395.

59 W rzeczywistości pułkownik Samuel Cockburn umknął z pogromu. Został jednak najprawdopodobniej ranny i w XII 1621 r. umiera w wieku 47 lat. Został pocho-wany z wielkimi honorami w katedrze w Åbo w 1622 r. Upamiętnia go napis:

Samueli Cokburno Scoto, ducitissimo, duorum exercituum

liarchae praestantissimo,iusq. Suetici exercitus summoori gui postquam musarum

tra cum laude sequutuset, in bello sub Augustissimisalo et Gustavo Adalpho Suec.

h. Vand. Regibus faeliciter vixitos 23, et pie in pace mortuus

an, aetatis suae 47 Christi 1621n frater moerens posuit.

burne vixti fortis ast obis ferustem et Minervam tecum qui condis simul

in sepulchro, quo non Scoti tristusci aut videbunt, nec Poloni laetius.

H. Laaksonen, Latin som propagandaspråk i 160-talets epitafier i Åbo Domkyrka, [w:] Latin og nationalsprog i Norden efter reformationen, red. M. Alenius i in, København 1991, s. 238-240.

60 Informacje dźwiękowe służyły podczas wojny jako sposób przekazywania informa-cji. Szerzej o ich rodzajach: S . Brodowski , Corpus iuris militaris, Elbląg 1753, s. 374, 376, 378.

61 Mowa o Jerzym Gorzechowskim. 62 Armii towarzyszyli markietanci, rzemieślnicy, nierzadko również kobiety i dzieci.

K. Łopatecki , Blaski i cienie funkcjonowania rodzin w nowożytnych wojskach Europy Zachodniej, „Białostockie Teki Historyczne” 5 (2007), s. 57-72.

63 Mowa o puchlinie w nogach u koni oraz o rozczepieniu kopyt i piętki. K. Do-rohostajski , Hippika, to jest księga o koniach, wyd. K. J. Turowski , Kraków 1861, s. 227-232.

64 Dowódcą tego oddziału został Krzysztof Drużbic.

187

Listy

65 Mojany – niewielki średniowieczny zamek położony na terenie dawnego arcybi-skupstwa ryskiego. A. Gwagnin, op. cit., s. 326.

66 Lemzel – zamek znajdujący się na terenie dawnego arcybiskupstaw ryskiego. M. Kwiatkowski , op. cit., s. 89.

67 Gromnice – to stały termin czasowy (2 II) zwany również świętem Ofiarowania Jezusa. Nazwa w Rzeczypospolitej przyjęła się od poświęcenia świec zwanych powszechnie gromnicami (według wierzeń ich zapalenie podczas burzy chroniło przed piorunami). S. B. Linde, Słownik języka polskiego, t. I, cz. II: G-L, Warsza-wa 1808, s. 779; Z. Gloger, Encyklopedia staropolska ilustrowana, t. II, Warszawa 1989, s. 213.

68 Mowa o sejmiku żmudzkim (najprawdopodobniej gromniczym), na którym pułkownik chciał zrealizować swoje zamierzenia polityczne. Dlatego prosił het-mana Krzysztofa Radziwiłła o zwolnienie Jana (?) Borowskiego ze służby, aby jako ziemianin żmudzki mógł popierać interesy Gosiewskiego. Sam pułkownik obóz opuścił najprawdopodobniej w połowie stycznia (25 I był już w Birżach) 1622 r. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 25 I 1622 z Birż, AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 32; A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 26 I 1622 z Kropiszek, AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 34.

69 Do tej pory w literaturze przedmiotu bitwa ta funkcjonowała pod błędną datą 24 XI 1621 r. H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka, s. 57; T. Korzon , Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, t. II, Kraków 1912, s. 233.

70 Mowa o kole wojskowym, które w formacji lisowczyków (jako stale skonfederowa-nej) stanowiło podstawowy organ decyzyjny. J. Urwanowicz, Wojskowe „sejmi-ki”. Koła w wojsku Rzeczypospolitej XVI-XVIII wieku, Białystok 1996, s. 103-111.

71 Odwołanie się do powinności wojskowych bojarów w WKsL. Zob. I . Rychli-kowa, Bojarzy pancerni na pograniczu moskiewskim w XVI-XIX wieku, „Przegląd Wschodni” 3 (1994), 3, s. 411-421.

72 Oświadczenie to stanowiło jedną z przyczyn skazania Jakuszewskiego na karę śmierci. W dekrecie hetmańskim czytamy: wziąwszy zupełnie na drugą czwierć na pięć set koni kozaków pieniądze, kompaniją swoją ukrzywdził, częścią przez podwyż-szenie monety, częścią przez niezupełnie ich oddanie, co buntów i hałasów siła za sobą pociągnęło. Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego, Steinwehr II, fol. 37, t. I, sygn. 1949/438, s. 838.

73 Na tym tle na przełomie 1621 i 1622 r. wybuchnął konflikt pomiędzy Frydery-kiem Kettlerem a Krzysztofem Radziwiłłem. Ostatecznie książę Kurlandii zgodził się rozdać leże wojskom litewskim, ale pod nadzorem własnych komisarzy i przy zobowiązaniu hetmana o ścisłym przestrzeganiu dyscypliny wojskowej. Diariusz, k. 268-273v.

74 Krzysztof Drużbic h. Junosza – rotmistrz kozacki, dowodzący partią lisowczyków razem z Piotrem Jakuszewskim i Jakubem Różycem. W 1622 r. wobec nieposłu-szeństwa i rozboje został skazany na śmierć. Wyroku jednak nie wykonano, przyję-

188

Aneksy

to go w poczet chorągwi husarskiej jako towarzysza, a w 1623 r. przedstawiono go nawet na sejmie do nagrody. Sprawy wojenne i polityczne, s. 222; Diariusz, k. 559v.; H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. III, s. 146; U. Augustyniak, Dwór i klintela Krzysztofa Radziwiłła (1585–1640). Mechanizm patronatu, Warszawa 2001, s. 154.

75 W wojsku kary wykonywał profos ze swoim pomocnikiem stępką. Jednakże kara śmierci była realizowana przez kata. W. Organiściak, Kodeksy wojskowe w Polsce roku 1775, Katowice 2001, s. 224; J. Kamiński, Historia sądownictwa wojskowego w dawnej Polsce, Warszawa 1928, s. 51-53, 135-136.

76 Pogłoski wielkości pułku Gosiewskiego mówiły o sześciu, a nawet ośmiu tysią-cach żołnierzy przybyłych z WKsL-go. A. Gosiewski do K. Radziwiłła 3 XII 1621 z [obozu pod Zelborkiem], AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 6.

77 Zob. Rejestr wojska zdatnego do boju z pułku Aleksandra Gosiewskiego, publikowany w dalszej części książki.

78 Pocztarze i posłańcy byli niezbędni do przekazywania korespondencji, na co szcze-gólną uwagę zwracał Krzysztof Radziwiłł jednak i on nierzadko miał problemy z dobraniem odpowiedniej kadry. M. Jarczykowa, „Papirowe materie” Piotra Kochlewskiego. O działalności pisarskiej sekretarza Radziwiłłów birżańskich w pierw-szej połowie XVII wieku, Katowice 2006, s. 124-132.

79 Nowy Młyn – miejscowość położona przy drodze z Rygi do Kiesi nad jeziorem Jugla. Znajdował się tam zamek, jednakże w III 1601 r. został wysadzony (nieod-budowany), wątpliwie więc by posiadał znaczenie strategiczne. S . Herbst, op. cit., s. 63, 65.

80 K. Radziwiłł do Zygmunta III 19 XII 1621 z obozu [?], [w:] Sprawy wojenne i poli-tyczne, informuje, iż nieprzyjaciel, który miały zdobyć Kokenhauzen, wobec klęski pod Kropimojzą dalej Nowego Młyna nie poszedł; potem się pod Kałamuyzą (...) pomknął, gdzie po dziś dzień, sztachet koło siebie rzuciwszy, stoi.

81 Burtniki – majętność należąca do diecezji wendeńskiej; położony tam XIII-wiecz-ny zamek był poważnie uszkodzony w wyniku wcześniejszych wojen. S . Bużeń-ski , Żywot arcybiskupów gnieźnieńskich, t. III, wyd. i tłum. M. B. Szyszko, Wilno 1852, s. 93-94; A. Gwagnin, op. cit., s. 348.

82 Maciej Koc – podstarosta wiłkomierski, posłany przez Krzysztofa Radziwiłła na czele oddziału dragonów do obrony Wolmaru, który obronił 11 XI 1621 r. (na dzień św. Marcina), jednakże 2 I 1622 r. miasto poddało się Gustawowi Adolfowi, a trzy dni później skapitulował zamek. Sprawy wojenne i polityczne, s. 129, 143; U. Augustyniak, Dwór i klintela, s. 114.

83 Wolmar – miasto oraz zamek położone nad rzeką Aa ok. 120 km na północny-wschód od Rygi. T. Święcki , Opis starożytnej Polski, t. I, wyd. K. J . Turow-ski , Kraków 1861, s. 169.

84 Orla – prywatne miasteczko, położone w dobrach Radziwiłłów birżańskich. SGKP, t. VII, s. 582-583.

85 Wieś położona nieopodal Rumborka. Sprawy wojenne i polityczne, s. 146.

189

Listy

86 Maciej Wiesiołowski h. Ogończyk – starosta rumborski oraz kierepecki. Urzędnicy inflanccy, s. 199, 283.

87 Rumbork – znajdował się tam jeden z najbardziej warownych zamków pobudo-wanych przez Zakon Kawalerów Mieczowych. S . Turnbull, Crusader Castles of the Teutonic Knights (2): The stone castles of Latvia and Estonia 1185-1560, Oxford 2004, s. 26-30.

88 Sposoby leczenia nóg i kopyt końskich podał K. Dorohostajski w Hippice to jest księga o koniach, wydanej po raz pierwszy drukiem w Krakowie w 1603 r. Zob. K. Dorohostajski , op. cit., s. 227-237.

89 Krzysztof Ołdakowski dowodził wybrańcami brzeskimi, którzy w I 1622 r. obsa-dzili Rumbork. Jednakże już w III 1622 r. wszyscy się rozbiegli i chorągiew zwinąć musiał – dlatego proszono hetmana, aby – pozwolić raczył odjachać z obozu, w celu ponownego werbunku. L. Sapieha do K. Radziwiłła, 16 III 1622 Warszawa, [w:] Archiwum domu Radziwiłłów, Kraków 1885, s. 267-268.

90 Paweł Stefan Sapieha (1565-1635) – koniuszy WKsL, starosta oszmiański, ho-melski, geranowski, wasyłkowski, od 1623 r. podkanclerzy WKsL. S . K. Kos-sakowski , Monografie historyczno-genealogiczne niektórych rodzin polskich, t. III, Warszawa 1872, s. 85.

91 Według rejestru wojska Jarosz Wołłowicz przyprowadził 43 husarzy, możliwe jednak że przyłączono inne poczty. Po powrocie do obozu żołnierze ci pod koniec grudnia wrócili do domów. Sprawy wojenne i polityczne, s. 140, 225

92 Wojska te służyły do skończenia ekspedycji, jednakże zimą 1622 r. chciały (wobec nieobecności rotmistrza) porzucić służbę. Przeciwdziałając temu Aleksander Go-siewski wystosował pismo do porucznika – Melchiora Budziewskiego i towarzy-stwa z prośbą o dalszą służbę wojskową. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 21 II 1622 w Puniach, AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 43.

93 Oddział liczył 129 osób pod rotmistrzem Samuelem Kęsztortem (Gęsztortem). Faktycznie dowodził porucznik Jan (?) Borowski, który zimą był dowódcą wysyła-nych czat. Otrzymał urlop na czas trwania sejmiku żmudzkiego wiosną 1622 r. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 26 I 1622 z Kropiszek, AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 34. Zachowana została procedura uczestniczenia żołnierzy na forum sejmi-kowym pod warunkiem osiadłości w powiecie i otrzymania urlopu. W XVIII w. praktyce założeń powyższych nie przestrzegano. J. Urwanowicz, op. cit., s. 145; A. B. Zakrzewski , Sejmiki Wielkiego Księstwa Litewskiego XVI-XVIII w. Ustrój i funkcjonowanie: sejmik trocki, Warszawa 2000, s. 44-45.

94 100-osobowy oddział husarzy pod dowództwem Krzysztofa Białłozora, po zakoń-czeniu operacji wojennych pułku Gosiewskiego opuścił Inflanty (przed 27 XII 1621 r.). H. Wisner, Wojsko litewskie, cz. III, s. 107.

95 Otrzymał on podczas bitwy pod Kropimojzą postrzał w lewe ramię, na skutek cze-go zmarł tydzień później (prawdopodobnie 5 XII 1621 r.), nie zaś jak podawano pod koniec XI 1621 r.: Sprawy wojenne i polityczne, s. 222.

190

Aneksy

96 Sam regimentarz ocenia ich liczebność na 50-osób, z których jeden – chorąży nie opuścił stanowiska. Zaleca hetmanowi zaciągnięcie ich w obozie na dalszą służbę. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła 18 XII 1621 spod Zelborka, AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 26.

97 Edward Saken (Ewald Sacken) – podsumowując jego służbę w Inflantach pisano: miał mieć 140 koni, in octobri 1621, ladajako przyszedł i ladajako służył; potem na Rumborku dosługiwało kilkanaście koni jego. Sprawy wojenne i polityczne, s. 222.

98 Aleksander Gosiewski tłumaczył skierowanie tego oddziału do zamku, gdyż w po-trzebie niebyli i uszczerbku takiego jako drudzy na tej czacie nieponieśli. A. K. Go-siewskiego do K. Radziwiłła, 14 XI 1621 z obozu pod Zelborkiem, AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 16.

99 Okoliczności odejścia żołnierzy tej roty do obozu ujawnia list A. K. Gosiewskiego do K. Radziwiłła b. m. i d., AGAD, AR V, sygn. 4560/III, s. 19: P. Konstantyno-wicz sam dobry i towarzystwo dozałebku ma sposobne, ale są swawolni, posłano ich stąd trzydzieści koni za piechotą, ci się nie wrócili i do obozu odjachali, niewadziłaby ich skarać.

100 Tak nieproporcjonalnie mała liczba żołnierzy w stosunku do wysłanych (1200 żoł-nierzy) wywołała niedowierzanie i gniew Krzysztofa Radziwiłła. Na to odpowiadał Aleksander Korwin Gosiewski: Pan Bóg świadkiem jest i rzecz sama na widoku że tą więcej nie najdzie liczbą ludzi nadto jakom pisał do W. Ks. Mci, nie potrzebną (tj. nie podczas bitwy) ubyło bo to łatwie zliczyć z rejestrów które sami z rot podali a jam je W. Ks. Mci posłał, lecz częścią samych, częścią koni chorych i chromych gwałt i niedziw taką drogą i niepogodami, które nie tylko w drodze, ale podobno i w obozie nieskąpo przyczyniły tego. Jakoż i z tych rot z każdej gdym jeszcze wychodził (na odsiecz Ko-kenhauzen) siła w obozie zostać musiało. A. K. Gosiewski do K. Radziwiłła, 20 XII 1621 z Zelborka, AGAD, AR V, sygn, 4560/III, s. 30.

101 Aleksander Korwin Gosiewski zwraca się z typową w epoce, prośbą do hetmana o nagrodę dla żołnierzy oraz pośrednictwo w wyjednywaniu nadań u króla; zob. U. Augustyniak,W służbie hetmana, s. 264-281.

102 Papłoński – w 1623 r. towarzysz hetmański, dostąpił zaszczytu rzucania chorągwi podczas prac sejmu. Sprawy wojenne i polityczne, s. 459. Więzi klientalne z rodem Gosiewskich wskazują, że możemy mieć do czynienia z Janem Pa(o)płońskim, który w 1640 r. otrzymał od Krzysztofa Korwina Gosiewskiego nominację na sędziego grodzkiego smoleńskiego. J . Łukaszewicz, Dzieje kościołów wyznania helweckiego w Litwie, t. I, Poznań 1842, s. 236-237.

103 Mowa o „kuchennym”, które rotmistrz otrzymywał zwyczajowo na zaprowianto-wanie roty. W pierwszej ćwierci XVII w. wynosiło ono 150 zł. na oddział 100-oso-bowy. R. Brzezinski, Polish Winged Hussar 1576-1775, Oxford-New York 2006, s. 12.

191

Spis obywatelów

Spis obywatelów powiatu wołkowyskiego, którzy w roku 1621 na expedycyję do Inflant wyjechali

Rossiiskaia Natsionalnaia Biblioteka, kolekcja: Avtografy Durowskogo, f. 127, k. 225-228v.(Oryginał, autograf, własnoręczny podpis, ubytek: odcięta dolna część karty 225v., ok. 2 wierszy. Numeracja wtórnie dostawiona przez wydawców)

Spisanie obywatelów powiatu wołkowyskiego1 którzy na expedycyjędo Infla[n]t wyjachali w roku 16212.

Spis szlachty powiatu wołkowyskiego na Inflanty 1621 r.

Spis Ich M[oś]ci Panów Obywatelów Rycerstwa szlachty powiatu wołkowyskiego i innych którzyśmy według konstytutiej sejmu niedawno przeszłe[go]3 wyciągnowszy ku ratunkowi Ojczyzny przeciw Książęciu Sudermańskiemu [Gustawowi Adolfowi], który nieprzyjacielskim spo-sobem nastąpiwszy na Państwa Je[go] Królewskiej M[oś]ci [Zygmunta III Wazy] miasto Rygę wziął i dalej w Państwa Je[go] Królewskiej M[oś]ci postępuję, i ciągnąc do Inflant w siele Piwogolach pod Puniami4 sta-wilichmy się trzecie[go] dnia novembra roku 1621.

1. Je[go] M[oś]ć Pan Jundził5 marszałek powiatu wołkowskie[go]6 będąc sam ku usłudze ojczyzny7 z imion swych w wołkowyskim i w inszym powiecie leżących stawił koni trzy po husarsku zbrojno8.

2. Je[go] M[oś]ć Pan Mikołaj Karol podkomorzy wołkowyski9 z imienia Nowosiółek leżące[go] w wołkowyskim powiecie koni dwa. A z inszych majętności swych z Pani Małżonki swej z imienia Dublan10 leżącego w grodzieńskim powiecie koni cztyry11. A z chęci i miłości ku ojczyźnie koni dwa. Wszystkie[go] husarza koni ośm zbrojono.

3. Je[go] M[oś]ć Pan Stanisław Pukszta12 chorąży wołkowyski13 z imion swych w różnych powieciech będąc sam do u[s]ługi ojczyzny i

novembra – listopada.

192

Aneksy

z chorągwią14 stawił koni dwanaście po husarsku zbrojno, a dwa konie po kozacku z imienia Monciaków15 [o]pieki Jana Cywińskie[go].

4. Je[go] M[oś]ć Pan Krzysztof Olendzki16 stolnik wołkowyski z imi[o]n swoich ojczystych, których w dzierżeniu Pani Matka Ich M[oś]ci jest koni trzy, a z chęci i miłości ku ojczyźnie także trzy po husarsku, z strzyjows[z]czyzny zaś niedzielnej17, której w dzierżeniu rodzony Je[go] M[oś]ci Pan Jan Olendzki18 stawił koni dwa po kozacku19.

5. Je[go] M[oś]ć pan Heliasz Zieńkowicz sędzic nowogródzki20 od siebie i z części Brata swe[go] majętności niedzielnej21 cztyry konie po husarsku z imion swych w wołkowyskim i w inszych powieciech leżą-cych22.

6. Je[go] M[oś]ć Pan Krzysztof Dol[s]ki sędzic wołkowyski wysłany od Pana ojca swego Je[go] M[oś]ci Pana sędzie[go] ziemskie[go]23 w leciech podeszłe[go] stawił koni trzy po husarsku a trzy po kozacku24.

7. Je[go] M[oś]ć Pan Bohdan Masalski25 podsędek wołkowyski sam będąc w leciech z imienia Otrupowszczyzny i z części siemionow-skiej w Choroszczewicach wysłał syna dorosłe[go] Pana Jerze[go]26 i od brata swe[go] Pana Janusza Masalskie[go]27 sędzie[go] grodzkie[go] wołkowyskie[go] koni trzy husarzów.

8. Je[go] M[oś]ć Pan Andrzej Tryzna wysłał syna swe[go] dobrze dorosłe[go] i do służby wojennej godne[go]28 przy nim koni cztyry po husarsku, a dwa konie po kozacku.

9. Je[go] M[oś]ć Pan Piotr Tryzna29 starosta bobruński30 z imion swych leżących w wołkowyskim powiecie i indziej koni sześć po hu-sarsku31. A oznajmił, że syna swe[go] z pocztem wysłał do króla Je[go] M[oś]ci ku Wołochom32.

10. Od Je[go] M[oś]ci Pana Sokolińskie[go] starosty jezierzyskie[go]33 Pana karas stawił dwa konie po husarsku.

193

Spis obywatelów

11. Je[go] M[oś]ć Pan Przecław Pakosz będąc sam chory wysłał sługę swe[go] szlachcica uczciwe[go] Dionize[go] Cyrtolta34 i przy nim koni czternaście husarzów a kozaków koni czternaście.

12. Je[go] M[oś]ć Pan Krzysztof Szemiot35 sędzic wołkowyski sam, stawił koni dwa po husarsku.

13. Je[go] M[oś]ć Pan Samuel Owsiany stawił koni cztyry po hu-sarsku.

14. Je[go] M[oś]ć kniaź Piotr Hlinski36 sam stawił koni dwa po husarsku jednego z majętności ojczystej, a drugie[go] z imienia zastawne[go]37 od Pana Dziewoczki38 z Nowosiółek w powiecie wołko-wyskim leżące[go]39.

15. Je[go] M[oś]ć pan Krzysztof Chodakowski sam od siebie i od synowca swe[go] Pana Jerze[go] Chodakowskie[go] i z uczestnikami Rudziewskimi według rozpisania Je[go] M[oś]ci Pana Marszałkowe[go] i mnie chorąże[go]40 stawił koń po kozacku.

16. Je[go] M[o]ść Pan Jan Pukszta chorążyc wołkowyski41 sam, z uczestnikami rozpisanymi stawił koń po husarsku.

17. Je[go] M[o]ść pan Zygmunt Pukszta42 wysłał koni dwa po hu-sarsku sam będąc niesposobne[go] zdrowia za obrażeniem nogi, o co jeśliby był requirowany ma to prawnie ukazać43.

18. Je[go] M[oś]ć Pan Szymon Horodelski44 pisarz ziemski wołko-wyski sam będąc w leciech wysłał syna dorosłe[go]45 Pana Wojciecha Horodelskie[go] stawił koni dwa po kozacku.

19. Pan Wasil Kołontaj46 sam stawił koń po husarsku z Panem Gołasiem i od Pana Jana Zaranka47 koń.

20. Pan Jan Kołontaj48 z wiadomością nas urzędników Je[go] M[oś]ci Pana Marszałka i mnie chorąże[go] wrócił się z drogi dawszy nam sprawę, iż z syna je[go] który był w zaciągu do Wołoch49, w potrzebie wzięto do więzienia pogańskie[go], które dla oswobodzenia sam jechać miał, wysłał pachołka szlachcica z koniem po husarsku.

194

Aneksy

21. Pan Adam Kołontaj50 wysłał sługę swe[go] na koniu po husarsku o sobie dając sprawę, że z pieniędzmi poborowymi jedzie do Wilna do skarbu51.

22. Pan Jędrzej Kołontaj będąc sam w leciech wysłał syna dorosłe[go]52 Pana Jana Kołontaja koń po husarsku.

23. Pan Adam Uhlik53 sędzic ziemski wołkowyski sam od siebie i od Pana Michała Uchlika stryja swe[go] stawił koń po husarsku, a na Pana Ordynca protestował isz się do nie[go] nie przyłożył z części też którą od nie[go] zastawą trzy[ma]54 ... a.

24. Pan Hrehory Zyń55 sam, stawił koń po husarsku.

25. Pan Jan Kędzierzawski56 koń po husarsku z imienia Kuźmicz57.

26. Pan Krzysztof Kędzierzawski58 sam od siebie i od kniehini Siemionowej Hlińskiej stawił koni dwa po kozacku.

27. Pan Jerzy Jezierski59 sam, stawił koń po husarsku.

28. Pan Jan Jezierski będąc sam w leciech wysłał syna dorosłe[go]60 Pana Krzysztofa Jezierskie[go] koń po husarsku mianując i od uczestni-ka Jerze[go] Kałusowkie[go]61 z tego grunciku co u Pana Jezierskie[go] kupił62.

29. Pan Jan Łopot z części swej imienia Choroszewic63 koń po husar-sku a z części siemionowskiej koń po kozacku, a na uczestników swych protestował isz się do nie[go] nie przykładali64.

30. Pan Lew Łopot koń po kozacku z uczestnikami a na drugich uczestników protestował isz się do nie[go] nie przykładali.

31. Pan Iwan Tryzna będąc w leciech podeszły i chory na nogi za pozwoleniem Je[go] M[oś]ci Pana Marszałkowym i mnie chorąże[go] odjechał do domu65 ze wsi puńskiej Piwogol. A na miejsce swe szlach-cica dobre[go] powinne[go] swe[go] Pana Józefa Kościuszka zostawił na

a Fragment urwanej kartki (ok. 2 wierszy).

195

Spis obywatelów

koniu po husarsku, który Pan Kościuszko sam od siebie i od braci stawił koń drugi po kozacku według złączenia.

32. Pan Krzysztof Kościuszko66 stawił koń po husarsku, do które[go] Pan Suszko przykłada się do trzeciej części konia.

33. Pan Krzysztof Oszmieniec od Braci swej i od uczestników od Je[go] M[oś]ci Pana Marszałka i mnie chorąże[go] rozpisanych stawił, koń po husarsku.

34. Od kniehini Janowej Hlińskiej koń po kozacku z imienia Parfienowicz i Bakszt.

35. Pan Jan Cierpięta koń po husarsku z Mackielows[z]czyzny i z Dobiejków w inszym powiecie67.

36. Pan Michał Cierpięta sam o siebie i od Pani Martianowej Roskiej68, koń po husarsku.

37. P[an] Poginski z Panem Jaworem i z P[anem] Mikołajem Niemczynowskim stawił koń po husarsku, ale drudzy Panowie Bracia ukazowali żeby tam więcej miało być.

38. Pan Sopoćko69 koni dwa po kozacku stawił.

39. Pan Herman Jendrzejkowicz od siebie i od braci swej rodzo-nej Pana Jarosza, P[ana] Dawida, P[ana] Raznucza i od wdowy, brato-wej swej Pani Zygmuntowej Jendrzejkiewiczowej, która w si[e]roctwie zostawszy nie tylko na wojnę wyprawować, ale i sobie z dziećmi wy-żywienia mieć nie może z uczestnikiem Panem Wojnikowiczem, któ-ry też niedostatek swój ukazował za przyłączeniem te[go] uczestnika od Je[go] M[oś]ci Marszałka i mnie chorąże[go] stawił Pan Herman Jendrzejkowicz koń po husarsku. Tenże Pan Herman i od Brata swe[go] Pana Macieja Jendrzejkowicza stawił koń po kozacku, a sam P[an] Maciej Jendrzejkowicz nie wyjechał isz pod tę wyprawę wojenną pogo-rzał kilkakroć i dzieci niektóre pogorzały jako sprawę dano70.

40. Pan Adachowski z Repli, koni dwa po kozacku.

196

Aneksy

41. Pan Gzowski stawił koni dwa po husarsku.

42. Pan Bortnowski sam od siebie i od Pana Adama Łopota i od Pana Andrzeja Odynca, który kupił u P[ana] Lwa Łopota stawił koń po kozacku.

43. Pan Ordynicz wysłał syna dorosłe[go]71 koń po husarsku.

44. Pan Andrzej Adamowicz sam od siebie i od Braci swej72 koń po husarsku z imienicz swoich Monciaków, Woźniakows[z]czyzny i Lenartowszczyzny.

45. Pan Jan Jaskołd sam od siebie i od Braci73 i od uczestników koń po husarsku ale stamtąd więcej requirować.

46. Pan Jan Suszko z Bratem swym Danielem koń po kozacku a na drugich protestował się, że nie wyjechali.

47. Pan Aleksander Miniewski w leciech będąc podeszły wysłał syna dorosłego74 Pana Jerze[go] Miniewskie[go], koń po kozacku z imienia Moczulnej75.

48. Pan Stanisław Miniewski z części małżonki swej i z części Panien szwagierek swoich Panny Anny i Szczęsnej Żołtowskich z imienia Moczulnej przy Bracie swym rodzonym Panu Jerzym stawił koń po ko-zacku.

49. Pan Wasilewski z Samujtowicz horodniczy z kniaziem Siemionem Hlińskim chorym koń.

50. Pan Jarosz Dłuski76 z Panem Jakubem Oszmiencem77 i z P[anem] Wojciechem Idzikowskim koń po kozacku.

51. Pan Wysocki wysłał syna dorosłe[go] sam od siebie i od uczest-ników swoich Panów Klepackich koń po husarsku.

52. Pani Zdanowska wdowa wysłała koni cztyry po kozacku.

53. Pan Mikołaj Cywiński78 stawił koni parę po kozacku, jedne[go] z Sedelnik, drugie[go] z Derewne i w brzeskim województwie79.

197

Spis obywatelów

54. Pan Mainocki z uczestnikami, koń po kozacku.

55. Pan Jerzy Kintont z uczestnikami swymi i z synem Panem Adamem Kintow ten z majętności w wołkowyskim powiecie będące i w nowogrodzkim Zbudza stawił koni dwa po kozacku80.

56. Pan Szymon Potolec z uczestnikami stawił koń, po kozacku.

57. Pan Jan Zarepa z P[anem] Andrzejem Malrewiczem koń po ko-zacku.

58. Pan Szczęsny Gie[d]roić z Panem Stanisławem Eisimontem i Panią Matką je[go] koni dwa po kozacku i od Pana Ławryna Zieleniewskie[go] i od Pana Ślepowronskie[go] i od Panów Swietow i od Siwka, ale to tylko na ten jeden raz.

59. Pan Mikołaj Kałuszewski, Pan Hrehory Żebrowski z Panem Karasiem, koń po kozacku.

60. P[an] Pawłowicz z uczestnikami, koń po kozacku a na uczestniki protestował isz się do nie[go] nie przykładali.

61. Pan Stanisław Czyk z uczestnikami swymi Panem Janem i Pawłem Czykami, Panem Adamem Zubuskim, Panem Maciejem Odyńcem i Panem Andrzejem Stromiłem z imienia swe[go] Miejsztowicz, Tutowa, Uhłow, koń po kozacku.

62. Pan Barzoba od Pana Proszczyckie[go] i z części nieboszczyka Pana Fiedora Horaina i z części sainowskiej koń po kozacku, na których się protestował i zachowuje sobie wolne mówienie o to że się do nie[go] nie przykładali.

63. Pan Zubka z uczestnikami koń po kozacku.

64. Pan Gozdzielski, P[an] Szczygielski, P[an] Krzywonos koni dwa po kozacku.

65. P[an] Stanisław Szczygielski z powiatu grodzieńskie[go] od dzieci małych z majętnostki Eisimontów, Szymkowsczyzny, Barniewa

198

Aneksy

opiekę trzymającej przy główniejszej majętności Goździels[z]czyzny, Krzywonsows[z]czyzny stawił koń po kozacku81.

66. P[an] Lewonowski z uczestnikami koń po kozacku.

67. Pan Lew Zyn będąc chorobą mentis captione od Pana Boga na-wiedzony wysłał koń po kozacku.

68. Pan Jaronim Zyn będąc chory i na oczy upadły wysłał koń po kozacku82.

69. Pan Stanisław Sieheń przypowiadał się imieniem Pani siostry swej Pani Jendrzejowej Niemczynowskiej z te[go] folwarku, który trzy-ma zastawą od Je[go] M[oś]ci kniazia Ogińskie[go] Samuela83 Telaki leżące w wołkowyskim powiecie isz Pan Ogiński w zapisie swoim zapi-sał się onę zastępować na popisiech i na posłudze R[zeczy]p[ospoli]tej a teraz nie widząc nikogo od kniazia Ogińskie[go] aby jakiej truności napotym siostra nie miała stawił pachołka po kozacku84.

70. Pan Mikołaj Sasin z panem Iwanem Tryzną85, P[anem] Wojciechem Butkiewiczem, P[anem] Hrehorym Podhaiskim, P[anem] Romanem Wankiewiczem, koń po kozacku.

71. P[an] Malcher Żukowski86 z Sedelnik koń, ale się więcej ukaże w dawnych rejestrach z tymi, od których on pieniądze brał na koń mimo konstytucyji.

72. Pan Krzczonowic będąc ranny w rękę chory za pozwoleniem Je[go] M[oś]ci Pana Marszałkowym i mnie chorąże[go] odjechał zosta-wiwszy Pana Korbuta i stawił koń po kozacku87 i protestował na Pana Obuchowskie[go] o nie przyłożenie, a Pan Obuchowski dał znać do mnie chorąże[go] że jest na posłudze Króla Je[go] M[oś]ci [Zygmunta III Wazy] co ma aut[h]entice ukazał88.

73. Panowie Koreiwowie89, koń po kozacku.

mentis captione – pomieszanie zmysłów.authentice – w oryginale.

199

Spis obywatelów

74. Pan Iwan Konstantynowicz z swojej z włoki którą ma, i od Pana Michalewicza koń po kozacku. O Pana Michalewicza niektórzy Panowie Bracia mówili, że tam majętność niemała miałby więcej stawić niźli jeden koń, zwłaszcza że i sam doma został.

75. Pan Stanisław Wysocki sam od siebie i od Pana Mikołaja Eisimonta i od uczestników swych Pana Krzysztofa Pryhodzicza od P[ana] Jana Krasnodębskie[go], Piotra Stryni stawił koń po kozacku a na drugich uczestników, którzy się oderwali od nich protestował isz pie-niądze i legumina komu inszemu oddali a koni za nich nie stawiono.

76. P[an] Zwierowicz stawił konia po kozacku a na P[ana] Zająca protestował isz się do nie[go] nie przykładał.

77. Pani Biergielowa wysłała syna po kozacku na koniu.

78. P[an] Maciej Packiewicz z uczestnikami z Zieleniewicz, koń po kozacku.

79. Pani Komajewska wdowa90 z imienia Strubnice91 stawiła koń po kozacku.

80. Pan Sczurski stawił koń po kozacku z uczestnikami z Pany Niemczynowicami92 z Pani[ą] Gumkową i z Panem Grądzkim.

81. Pan Mikołaj Wołk93 z imienia Sedelnik koń po petihorsku od niektórych sąsiad pieniądze brał i legumina mimo konstytucyją a on konia sam stawić powinien.

82. Pan Dziewiałtowski94 z imienia Sedelnik i z chęci ku ojczyźnie domawiał się uczestników koń po husarsku.

83. Pan Szymon Juszkiewicz z uczęstnikami koń po husarsku.

84. Pan Hrynaszkiewicz koń po husarsku i z uczestnikami Je[go] M[oś]cią ks[ię]dzem Mikołajem Niemczynowskim95 polebanem wołko-wyskim96 i z Panem Adamem Piotraszewskim97.

200

Aneksy

85. Panowie Onichimowscy98 koń po kozacku z uczestnikiem swym Panem Jakimowiczem99.

86. P[an] Tynina, koń po kozacku z uczęstnikami.

87. Jan Pacukiewicz z grunciku podle Rudziewicz100 koń po koza-cku.

88. P[an] Wasilewski Aleksander stawił koń po husarsku z uczest-nikami.

89. Pan Adam Szwejkowski wysłał syna swe[go] Krzysztofa na ko-niu po kozacku z uczestnikami z Panem Kondratem Wołoszaninem i z synem swym Panem Józefem S[z]wejkowskim.

90. Pan Zdanowski, koń po husarsku, a protestował na Panią Komajewską o nie zastępowanie.

91. Pan Michał Worobiei stawił koń po kozacku z uczestnikami101.

Stanisław Klaus Pukszta Klawsgiełowicz102, chorąży wołkowyski, ręką swą103.

201

Spis obywatelów

Przypisy

1 Granice powiatu wołkowyskiego: zob. S . Krakowski , Powiat wołkowyski w końcu w. XVII, „Ateneum Wileńskie” 14 (1939), 1, s. 252-253.

2 Wojskim powiatu wołkowyskiego, który zostawał w powiecie w okresie pospolite-go ruszenia w celu utrzymania porządku był Adam Jundziłł (Jundziło). Deputaci Trybunału Głównego Wielkiego Księstwa Litewskiego 1582-1696. Spis, red. A. Ra-chuba, oprac. H. Lulewicz, A. Rachuba, Warszawa 2007, s. 179, 217.

3 Mowa o pracach sejmu, który obradował od 23 VIII do 14 IX 1621 r. Wówczas Litwinom nie udało się zmienić decyzji dotyczącej wymarszu pospolitego ruszenia szlachty WKsL na Podole. Jednakże mimo braku akceptacji posłów na sejmie, udało się umieścić opracowany przez Litwinów skrypt do konstytucji sejmowej pod tytułem „Pospolite ruszenie”. Ustalono w nim, że szlachta nie musi wyru-szać przeciw Turkom, a ma bronić kraju przed Szwedami i Moskwą. VL, t. III, s. 207-208; H. Wisner, Wojna polsko-szwedzka w Inflantach 1621-1622, „Zapiski Historyczne” 56 (1991), 4, s. 58.

4 Piwogole – wieś w powiecie trockim należąca do starostwa puńskiego. Jej głównym miastem były Punie leżące nad Niemnem i rzeką Puniałą. SGKP, t. VIII, s. 236; SGKP, t. IX, s. 300-301.

5 Jan Jundziłł (Jundziło) – syn Andrzeja i Katarzyny Olędzkiej, podobnie jak ojciec marszałek powiatu wołkowyskiego, w 1603 i 1607 deputat, a w 1622 r. marszałek Trybunału Litewskiego, ożeniony z ks. Heleną Łukomską, zmarł w 1625 r. Jeszcze na początku 1621 r. żył marszałek wołkowyski – Mikołaj Zygmuntowicz Wolski, który wstąpił na ten urząd w 1615 r. A. Boniecki , Herbarz polski, t. IX, War-szawa 1907, s. 104; J . Wolff, Senatorowie i dygnitarze Wielkiego Księstwa Litew-skiego 1386-1795, Kraków 1885, s. 139; Deputaci Trybunału, s. 120, 132, 176; AVAK, t. XXXIII, s. 199. W. Kojałowicz, Herbarz rycerstwa W. X. Litewskiego, Kraków 1897, s. 120. O nieznanym z imienia Jundzille, pełniącym obowiązki podkomorzego wołkowyskiego, marszałka Trybunału Litewskiego oraz marszałka wołkowyskiego w 1622 r. pisze K. Niesiecki: Nies. , t. IV, s. 510-511.

6 Statut Wielkiego Księstwa Litewskiego, Wilno 1693, rozdział II, art. 6, s. 42 (dalej: III Statut litewski): powierzał dowództwo nad szlachtą powiatu kasztelanowi. W przypadku, gdy powiat nie miał własnego kasztelana, jak było w Wołkowysku dowodzić miał marszałek powiatu.

7 Jan Jundziło służył w momencie spisu w wojsku. Zgodnie z III Statutem litewskim, rozdział II, art. 22, s. 55 zobowiązany był wystawić w zastępstwie poczet.

8 Według: III Statut litewski, rozdział II, art. 8, s. 44-45 osoba posiadająca dobra w różnych powiatach powinna wystawić poczet tam, gdzie posiadała największe posiadłości.

9 Wobec absencji marszałka powiatu wołkowyskiego, w 1621 r. mamy nieuregulo-waną w przez III Statut Litewski sytuację dowodzenia powiatem. Na drugim miej-

202

Aneksy

scu (przed chorążym) został popisany podkomorzy wołkowyski. Tym samym wo-bec braku kasztelana i marszałka podkomorzy obejmował faktyczne dowództwo.

10 Dublany – dobra (wieś, folwark) położone w powiecie grodzieńskim. SGKP, t. XV, cz. 1, s. 446.

11 Z liczby wystawionych żołnierzy wynika, że dobra położone w powiecie grodzień-skim były większe i zgodnie z III Statutem litewskim, rozdział II, art. 8, s. 44-45 w tej ziemi powinien być wystawiony cały poczet. Być może pełniony urząd lub fakt, że w grodzieńszczyźnie znajdowały się dobra wniesione przez małżonkę zdecydo-wały o wystawieniu pocztu w powiecie wołkowyskim.

12 Stanisław Pukszta Klawsgielowicz h. Kościesza (zm. 1624 r.) – konfident Radziwił-łów z linii birżańskiej, chorąży wołkowyski (1577-1624) i podstarości żmudzki z ramienia Stanisława Kiszki. Deputat do Trybunału Litewskiego z powiatu wołko-wyskiego, gorliwy ewangelik (w 1617 r. wyznaczony do przejrzenia katechizmu). AVAK, t. XIII, s. 298; Deputaci Trybunału, s. 123; Akta synodów prowincjalnych Jednoty Litewskiej 1611-1625, Wilno 1915, s. 42; U. Augustyniak, W służbie hetmana i Rzeczypospolitej. Klientela wojskowa Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640), Warszawa 2004, s. 339.

13 Według III Statutu litewskiego, rozdział II, art. 5, s. 41-42, chorąży miał być szlach-cicem posiadającym dobra w powiecie, jego obecność podczas wyprawy była obo-wiązkowa (jedyny kontratyp stanowiła choroba)

14 Do chorągwi przykładano dużą wagę. Stanowiła ona symbol oddziału, a zgodnie z artykułami wojskowymi jej utrata była traktowana jako jedno z najcięższych przestępstw. Chorągwie miały być wydawane ze skarbu wielkoksiążęcego (koszt obciążał dobra stołowe króla), co do ich wyglądu panowała dowolność. H. Wis-ner, Wojsko litewskie1 połowy XVII wieku. cz. III, SMHW 21 (1978), s. 74-75; III Statut litewski, rozdział II, art. 5, s. 41-42.

15 Monciaki (Montiaki) – wieś i folwark leżący w powiecie wołkowyskim. SGKP, t. XV, cz. 2, s. 351.

16 Krzysztof Olędzki (Olendski, Olendzki) h. Rawicz – stolnik i sędzia ziemski woł-kowyski, wybierany na wołkowyskim sejmiku deputackich do Trybunału w 1617 r.Trzykrotny poseł na sejm w 1638, 1641, 1643 r., uczestnik elekcji Jana Kazimie-rza. K. Łodzia-Czarniecki, Herbarz polski podług Niesieckiego, t. II, s. 237; VL, t. IV, s. 107; Deputaci Trybunału, s. 161; J. Dzięgielewski , Izba poselska w systemie władzy Rzeczypospolitej w czasach Władysława IV, Warszawa 1992, s. 171.

17 Mowa o rodzinnej własności pospólnej ręki o charakterze niedziału braterskiego. Mógł on obejmować poza braćmi także niezamężne siostry, a także braci stryjecz-nych (w tym przypadku) i dalszych krewnych. Niedział ten oparty był na zasadzie równości, jednakże jeden z ich członków reprezentował go na zewnątrz (m.in. poprzez pospolite ruszenie). S . Płaza, Historia prawa w Polsce na tle porównaw-czym, cz. 1: X-XVIII w., Kraków 1997, s. 271-272.

203

Spis obywatelów

18 Jan Olendzki h. Rawicz – ewangelik, najprawdopodobniej w 1621 r. wiekowy mężczyzna, gdyż w 1609 r. został wybranym jako sędzia do Trybunału Litewskiego.Deputaci Trybunału, s. 138; S . Konarski , Szlachta kalwińska w Polsce, Warszawa 1936, s. 219.

19 III Statut litewski, rozdział II, art. 1, s. 38. A jeśliby kilka braci nie dzielnej było, tedy bracia mają między sobą godnego lat dorosłego wybrawszy posłać.

20 Heliasz Zieńkiewicz – syn sędziego nowogródzkiego Jana, który zmarł w Możajsku w 1612 r. S . Maskiewicz, Pamiętnik, [w:] Pamiętniki Samuela i Bogusława Kazimierza Maskiewiczów (wiek XVII), red. W. Czapliński , oprac. A. Saj-kowski , Wrocław 1961, s. 178.

21 Zob. III Statut litewski, rozdział II, art. 1, s. 38.22 Zob. Ibidem, rozdział II, art. 8, s. 44-45.23 Prokop Dolski h. Kościesza – sędzia ziemski Wołkowyski, brat Nicefora Michała,

miał czterech synów: Krzysztofa, Jędrzeja, Mikołaja i Pawła. Pierwszy z synów, który zastąpił ojca wobec jego podeszłego wieku, później został podkomorzym pińskim. Jędrzej był sekretarzem królewskim i podkomorzym wołkowyskim (uczestniczył w elekcji Władysława IV), a Mikołaj chorążym pińskim. Herbarz polski i imionospis zasłużonych w Polsce ludzi, t. I, Lwów 1855, s. 131; K. Łodzia-Czarniecki , Herbarz polski podług Niesieckiego, t. I, Gniezno 1875-1881, s. 460; W. Kojałowicz, op. cit., s. 104; Nies., t. III, s. 361-362; AVAK, t. XXXIII, s. 198-203; VL, t. III, s. 352.

24 III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50 zezwalał na zastępstwo ojca przez doro-słego syna.

25 Bohdan Masalski – podsędek wołkowyski, deputat na Trybunał Litewski w 1611 r. Deputaci Trybunału, s. 144; AVAK, t. XXXIII, s. 198.

26 Wystawienie w zastępstwie syna (w tym przypadku Jerzego Masalskiego) przewidy-wał III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50.

27 Janusz (Juri) Masalski – sędzia grodzki, wcześniej podstarosta wołkowyski. AVAK, t. XXXIII, s. 202.

28 Podkreślenie pełnoletności syna i zdolności do walki zgodne jest z wymogami sta-wianymi przez III Statut litewski, rozdział II, art. 11, s. 50.

29 Piotr Tryzna h. Gozdawa (zm. 15 II 1633 r.) – syn Piotra Hrehorowicza, starosta bobrujski, od 1628 r. wojewoda parnawski. Urzędnicy inflanccy XVI-XVIII wieku. Spisy, oprac. K. Mikulski , A. Rachuba, Kórnik 1994, s. 82; W. Kojało-wicz, op. cit., s. 59; Nies., t. IX, Lipsk 1842, s. 125; K. Chłapowski , Elita senatorsko-dygnitarska Korony za czasów Zygmunta III i Władysława IV, Warszawa 1996, s. 61, 64.

30 Zob. regestr tego starostwa sporządzony w 1573 r. przez podkomorzego wołkowy-skiego – Jerzego Jundziła, z polecenia Jana Karola Chodkiewicza. Starostwo składa-ło się z jednego nowozasiedlonego miasta – Bobr (wolnizna wyszła w 1572 r.) oraz

204

Aneksy

kilku siół: Zabobrowic, Sokołowicze, Pańskowicze, Monasterowicze. AVAK, t. XIV, Wilno 1887, s. 175-180.

31 Dobra leżące w innych powiatach przy wystawianiu pocztu liczyły się do ogólnego stanu. III Statut litewski, rozdział II, art. 8, s. 44-45.

32 Mowa o uniwersale Zygmunta III z 11 X 1621 r. do szlachty województwa nowo-gródzkiego, w którym król mimo konstytucji sejmowej zwołuje szlachtę na Podole. Ten jednostkowy przykład ukazuje, że nie miał on szerszego odzewu, przynajmniej w powiecie wołkowyskim. S. Pukszta do K. Radziwiłła 14 X 1621 b.m., AGAD, AR V, nr 6788.

33 Krzysztof Sokoliński – starosta jezierzyski, w 1621 r. wybrany przez sejm do ko-misji mającej za zadanie uregulowanie handlu w Rzeczypospolitej. Jako starosta był odpowiedzialny za zamek jezierzyski. Ten zaś przed 1616 r. spłonął, co spo-wodowało konieczność jego odbudowy. Sejm uchwalił, że mieszkańcy starostwa obowiązani będą do służby na zamku w czasie zagrożenia, oraz sypania wałów przy twierdzy. VL, t. III, s. 150, 206; III Statut litewski, rozdział II, art. 24, s. 55

34 III Statut litewski, rozdział II, art. 11, s. 50 przewidywał możliwość zastąpienia chorego posiadacza ziemskiego, który nie posiadał dorosłego syna, szlachcicem dobrym i godnym.

35 Krzysztof Szemet (Szemiot) – w 1613 i 1634 r. wybrany na sędziego do Trybunału Litewskiego z powiatu wołkowyskiego. Deputaci Trybunału, s. 149, s. 213.

36 Prawdopodobnie Piotr Aleksandrowicz Hliński, syn Aleksandra Michałowicza w 1631 r. deputat do Trybunału Litewskiego i podstarosta wołkowyski. J. Wolff, Kniaziowie litewsko-ruscy od końca czternastego wieku, Warszawa 1895, s. 90; Depu-taci Trybunału, s. 204.

37 Dzierżawy stanowiły typową w powiecie wołkowyskim formą trzymania ziemi; zob. S. Krakowski , op. cit., s. 256.

38 Być może Łukasz Dziewoczka – wykorzystywany w 1621 r. przez Krzysztofa Ra-dziwiłła w kwestiach prawnych. D. Borzymowski do K. Radziwiłła 25 V 1621 z Kopyla, AGAD, AR V, sygn. 1268, s. 4.

39 Konieczność wystawienia wojska spadała na osobę faktycznie dzierżącą dobra. III Statut litewski, rozdział II, art. 4, s. 41: który Pan abo szlachcic, jeden drugiemu imienie w sumie pieniędzy zastawił tedy ten kto zakupił i w dzierżeniu będzie służba ziemska z tego zastopować ma i powinien będzie.

40 Cechą charakterystyczną powiatu wołkowyskiego była znaczna ilość szlachty za-ściankowej „siedzącej na jednym dymie własnym”. Zamieszkiwali oni w zwartej grupie w „okolicach”, stąd obowiązkiem marszałka i chorążego było „rozpisanie” tej rozdrobnionej własności ziemskiej na powinność wojenną. S. Krakowski , op. cit., s. 259.

41 Jan Pukszta Klausgiełowicz h. Kościerzyna, syn chorążego wołkowyskiego Samuela Pukszty. Został wybrany przez sejm na komisarza przy Janie Karolu Chodkiewi-czu, który miał wyruszyć na Podole w 1621 r. Być może to ta sama osoba, która w

205

Spis obywatelów

1608 r. została wybrana przez powiat wołkowyski na deputata do Trybunału. VL, t. III, s. 176; Deputaci Trybunału, s. 135; W. Kojałowicz , op. cit., s. 103; Nies., t. VII, s. 577; J . Tretiak, Historia wojny chocimskiej (1621), Kraków 1921, s. 68; L. Podhorodecki , N. Raszba, Wojna chocimska 1621 roku, Kraków 1979, s. 86; J . U. Niemcewicz, Dzieje panowania Zygmunta III, t. III, Wrocław 1836, s. 205. Wszystkie wymienione publikacje błędnie podają tytuł – chorążego, powinno być: chorążyca wołkowyskiego.

42 Zygmunt Pukszta Klausgiełowicz (zm. po 1636) – podkomorzy wiłkomirski, syn chorążego wołkowyskiego, wybrany deputatem na Trybunał Litewski w 1606 r. i posłem na sejm w latach 1611, 1613. Znany działacz protestancki, mający ścisłe kontakty z miastami pruskimi. U. Augustyniak, op. cit., s. 338; Deputaci Trybunału, s. 129.

43 III Statut litewski, rozdział II, art. 11, s. 50 nakazywał wystawienie zastępcy. Po wy-prawie wojennej przewidziano konieczność złożenia przysięgi na prawdziwość tezy.

44 Szymon Horodelski – pisarz ziemski wołkowyski zmarł w 1623 r. AVAK, t. XXXIII, s. 198, 203.

45 Zastępstwo takie przewidywał III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50.46 Wasyl Kołontaj – w latach 1612 i 1625 został wybrany z powiatu wołkowyskiego

na sędziego Trybunału Litewskiego. Deputaci Trybunału, s. 146, 185.47 Jan Zaranek – sędzia grodzki wołkowyski, później podstarości, w 1635 r. wybrany

jako deputat do Trybunału Litewskiego. Deputaci Trybunału, s. 216.48 Najprawdopodobniej ten sam Jan Kołontaj, który został wybrany deputatem do

Trybunału Litewskiego w roku 1602. Deputaci Trybunału, s. 117.49 Zygmunt III już 21 X 1620 r. wystosował uniwersał do szlachty województwa

nowogrodzkiego, by do pomienionego Hetmana W.X. Litewskiego jako kto może z ludzmi swemi bądź też osobą swą gromadzili. LMAB, f. 31–772, s. 1.

50 Adam Kołontaj – w 1605 i 1618 r. został wybrany z powiatu wołkowyskiego na sędziego do Trybunału Litewskiego. W 1630 był już podstolim i sędzią grodzkim wołkowyskim, który „wsławił” się biorąc udział w sprawach o czary; zob. Arche-ografičeskij sbornik dokumentov otnosâŝichsâ k istorii Svero-Zapadnoj Rusi, t. III, Wilno 1867, s. 99-102; Deputaci Trybunału, s. 126, 164.

51 Wybór poborcy podatkowego w roku 1621 został pozostawiony decyzji szlachty wołkowyskiej. VL, t. III, s. 209.

52 Zastępstwo takie przewidywał III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50.53 Adam Uhlik – deputat do Trybunału z powiatu wołkowyskiego w roku 1626.

Deputaci Trybunału, s. 188.54 Prawdopodobnie mowa o dobrach położonych nad rzeką Pliszczą, które na prze-

łomie XVI i XVII w. były dzierżawione od rodziny Komajewskich. W świetle III Statutu litewskiego, rozdział II, art. 4, s. 41, wystawiać żołnierza miała osoba fak-tycznie dzierżącą dobra.

206

Aneksy

55 Hrehory Zyniew (Zyń) – deputat na Trybunał z powiatu wołkowyskiego w latach 1613, 1626. Deputaci Trybunału, s. 149, 188.

56 Jan Kandzierzawski – deputat do Trybunału Litewskiego z powiatu wołkowyskiego w latach 1612, 1618 r. Deputaci Trybunału, s. 148, 164.

57 Kuźmicz – wieś i folwark leżący obok wsi Werejki w powiecie wołkowyskim. SGKP, t. XIII, s. 225; SGKP, t. XV, cz. 2, s. 205.

58 Krzysztof Kędzierzawski (Kandzierzawski) – w 1623 i 1628 r. został wybrany depu-tatem do Trybunału Litewskiego z powiatu wołkowyskiego. Deputaci Trybunału, s. 179, 194.

59 Jerzy Jezierski – wybrany posłem na sejm w 1616 r. z powiatu wołkowyskiego. S . Ochman-Staniszewska, Sejmy z lat 1615-1616, Wrocław 1970, s. 216.

60 Zastępstwo takie przewidywał III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50.61 Jerzy Kałusowski (Kałuszowski) – wybrany z powiatu wołkowyskiego na deputata

do Trybunału Litewskiego w 1631 r. Deputaci Trybunału, s. 204.62 Nabycie ziemi powodowało obowiązek wystawienia żołnierzy na pospolite ruszenie;

zob. III Statut litewski, rozdział II, art. 4, s. 41 63 W 1701 r. sejmik w instrukcji poselskiej odnotował ten majątek: Dobra Łopotów

w Wołkowiskim powiecie, nazwane Choroszewicze. AVAK, t. IV, s. 316. 64 Ród Łopot h. własnego zamieszkiwał powiat wołkowyski co najmniej od XVI w.

K. Łodzia-Czarniecki , Herbarz, t. II, s. 85.65 Zastępstwo to zostało przeprowadzone zgodnie z postanowieniami III Statutu

litewskiego, rozdział II, art. 11, s. 50. W sytuacji, gdy posiadacz ziemski nie miał dorosłego syna, a stan jego zdrowia uniemożliwiał służbę wojenną, mógł wystawić w zastępstwie godnego szlachcica. Powinno nastąpić to jednak w obecności chorą-żego.

66 Krzysztof Kościuszko Wileszewski – dwa lata wcześniej został wybrany jako sędzia Trybunału.

67 III Statut litewski, rozdział II, art. 8, s. 44-45 regulował, że szlachcic wystawiał wspólny poczet ze wszystkich swoich dóbr w powiecie, w którym posiadał najwięk-sze nieruchomości.

68 Być może żona Hrehorego Jarosława Roskiego – sędziego grodzkiego, deputata na Trybunał Litewski w 1600 i 1603 r. Deputaci Trybunału, s. 111, 120.

69 Prawdopodobnie Jan Sopoćko – poborca podatkowy w 1618 r. z powiatu grodzień-skiego. VL, t. III, s. 167.

70 Chorąży nie miał prawa uwalniać szlachcica z posługi wojennej z jakiejkolwiek przyczyny. Każda nieobecność musiała być przekazana hetmanowi, pod groźbą utraty urzędu. III Statut litewski, rozdział II, art. 17, s. 52-53.

71 Zob. III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50.72 Adamowicze h. Leliwa byli rozrodzoną szlachtą litewską. W XVII w. z powiatu

wołkowyskiego wiemy o Michale Adamowiczu (mieczniku wołkowyskim) i jego

207

Spis obywatelów

synu Antonim. S. Uruski , Rodzina. Herbarz szlachty polskiej, t. I, Warszawa 1904, s. 15; W. Kojałowicz, op. cit., s. 136-137.

73 Jednym z braci był niewątpliwie Maciej Jaskołd, który rok później oraz w 1630 r. wybrany został z powiatu wołkowyskiego jako deputat na Trybunał Litewski. De-putaci Trybunału, s. 176, 200.

74 Możliwość zastąpienia starego szlachcica pełnoletnim synem przewidywał III Statut litewski, rozdział II, art. 12, s. 50. Jednakże fakt niemożności odbycia służby woj-skowej przez Aleksandra Miniewskiego jest wątpliwy. Nie tylko dwa lata wcześniej został wybrany deputatem na Trybunał, to nominację tą powtórzono w powiecie wołkowyskim w 1624 r. Deputaci Trybunału, s. 167, 182. Ród Miniewskich h. Nieczuja/Ostrzew zamieszkiwała powiat wołkowyski i mozyrski. W. Kojało-wicz, op. cit., s. 182.

75 Moczulna – wieś i dwa chutory położone w powiecie i dekanacie wołkowyskim. Później własność rodu Olendzkich. SGKP, t. VI, s. 562; SGKP, t. XV, cz. 2, s. 354.

76 Dłuscy w WKsL pieczętowali się h. Nałęcz, Półkozic i Trzaska, zamieszkiwali przede wszystkim powiat orszański i lidzki. A. Boniecki , Herbarz polski, t. IV, Warszawa 2001, s. 294-295.

77 Jakub Oszmianiec (Oszmieniec) – deputat do Trybunału z powiatu wołkowyskiego w roku 1614. Deputaci Trybunału, s. 152.

78 Mikołaj Cywiński h. Puchała – prawdopodobnie syn Szymona Cywińskiego (wojskiego wołkowyskiego, który w 1596 r. nabył dwór torosiński). Szymon był właścicielem Sudelnik, Manciaków, Kuźnicz i Krowicy. Jedynie ta pierwsza wieś przypadła Mikołajowi, pozostałe dobra przejął drugi syn – Jan. A. Boniecki , Herbarz polski, t. III, Warszwa 1900, s. 245.

79 Było to zgodne z III Statutem litewskim, rozdział II, art. 8, s. 44-45.80 Zgodnie z III Statutem litewskim, rozdział II, art. 8, s. 44-45, dobra w powiecie

wołkowyskim Jerzego Kintona musiały być większe niż w powiecie nowogródzkim.81 Było to niezgodne z III Statutem litewskim, rozdział II, art. 8, s. 44-45, wedle

którego Stanisław Szczygielski powinien wystawić poczet z grodzieńszczyzny. 82 Zob. III Statut litewski, rozdział II, art. 11, s. 50.83 Samuel Lew Bogdanowicz Ogiński h. Oginiec – stolnik trocki od 1620 r., wyzna-

czony z izby poselskiej jako komisarz do wojska inflanckiego w 1628 r. Najmłod-szy z synów Bogdana Matfiejewicza, ożeniony z kalwinką Zofią Billeiczówną, sam był obrońcą prawosławia. Centrum życiowe związał z witebskiem, jednakże jeden z synów Jan Jacek ściśle związał się z powiatem wołkowyskim. Zostaje w 1650 r. chorążym, a siedem lat później marszałkiem wołkowyskim. VL, t. III, s. 277; T. Kempa, Kariery przedstawicieli prawosławnych rodów Ogińskich i Stetkiewiczów w XVII wieku – podobieństwa i różnice awansu społecznego, ekonomicznego i politycz-nego, [w:] Władza i prestiż. Magnateria Rzeczypospolitej w XVI-XVIII wieku, red. J . Urwanowicz et a l . , Białystok 2003, s. 349-357.

208

Aneksy

84 Mamy interesującą kolizję norm, zawartych w statucie litewskim i w umowie zastawnej. Wbrew wyraźnemu przepisowi mówiącemu, że na pospolite ruszenie wystawia poczet osoba posiadająca ziemię, nie zaś właściciel (III Statut litewski, rozdział II, art. 4, s. 41), w umowie sporządzonej na piśmie zawarto odmienne rozstrzygnięcie. Wydaje się, że sprawa miała charakter niejednoznaczny, gdyż sam dzierżawca folwarku wobec bezczynności kniazia Ogińskiego, postanowił wyprawić żołnierza.

85 Iwan Tryzna – stolnik wołkowyski, poseł na sejm w 1640 r. Lata pełnienia funkcji poselskiej wykluczają możliwość, by imiennik odnotowany w punkcie 31 był tą samą osobą, co podana powyżej postać. J. Dzięgielewski , op. cit., s. 180.

86 Malcher Żukowski – deputat do Trybunału Litewskiego z 1616 r. z powiatu woł-kowyskiego, dwa lata później wybrany przez sejm na poborcę podatkowego. VL, t. III, s. 168; Deputaci Trybunału, s. 158.

87 Opisana procedura zastępstwa była zgodna z III Statutem litewskim, rozdział II, art. 11, s. 50.

88 Nie było to zgodne z prawem litewskim – III Statut litewski, rozdział II, art. 7, s. 44: dopuszczał co prawda nieobecność podczas wyprawy ze względu na służbę u hospodara, jednakże zobowiązywał jednocześnie do wystawienia zastępczej osoby brata, abo krewnego swego, abo tak dobrego szlachcica jako sam, aby tym miejsca swego nie opuścił i nie omieszkał pod straceniem imienia.

89 Korej(y)owie – szlachta zagrodowa zamieszkującą okolicę Korewicze. S . Kra-kowski , op. cit., s. 259.

90 Być może miała syna – Jana Feliciana lub Aleksandra, którzy w 1632 i 1636 wybra-ni byli deputatami do Trybunału z powiatu wołkowyskiego. Deputaci Trybunału, s. 207, 220.

91 Folwark Strubnicki leżący nieopodal rzeki Świsłoczy w powiecie wołkowyskim na-leżącym do dóbr hospodarskich. Jeszcze w 1599 r. gospodarowała na nim rodzina Dmuchowskich. Dokładny opis gruntów należących do Komajewskiego – AVAK, t. XXXIII, s. 199-200.

92 Niemczynowiczowie należeli do szlachty zagrodowej mieszkającej w okolicy zwanej Krysiewicze. S . Krakowski , op. cit., s. 259.

93 Mikołaj Wołk – prawdopodobnie zawodowy żołnierz. Duża liczba służących w wojsku osób o tym samym nazwisku kilku rodzin o różnych herbach, uniemoż-liwia pewną identyfikację. U. Augustyniak, op. cit., s. 358, 378, 381; W. Ko-jałowicz, op. cit., s. 326.

94 Dionizy Gintowt Dziewiałtowski – 23 XI 1621 r. został wybrany przez powiat wołkowyski na rotmistrza 50 arkebuzerów, który to oddział miał zwolnić szlachtę z powinności wyruszenia z pospolitym ruszeniem. Oddział ten został wysłany do Derptu. AGAD, AR V, nr 6788; K. Radziwiłł do Zygmunta III z Mitawy 19 III 1622, [w:] Księcia Krzysztofa Radziwiłła sprawy wojenne i polityczne 1621-1632, Paryż 1859, s. 178.

209

Spis obywatelów

95 Również duchowni byli zobowiązani do wzięcia udziału w wyprawie wojennej, jeżeli posiadali dobra ziemskie. Jednakże wobec prawa kanonicznego, które za-braniało zajmowaniem się rzemiosłem wojennym, duchowni z dóbr ziemski mieli wystawić analogiczny poczet, który powinien przewodzić zdatny do walki szlach-cic. J . Gerlach, Stanowisko duchownych wedle Statutu Litewskiego III (1588 roku), „Ateneum Wileńskie” 1 (1923), 2, s. 208-209; III Statut litewski, rozdział II, art. 9, s. 45.

96 W powyższym spisie mamy do czynienia tylko z jedną osobą duchowną, co nie było zgodne z ówczesną strukturą ziemską. Wołkowysk był siedzibą dziekanatu, który posiadał nawet niewielką jurydykę w mieście, powiat zaś obejmował 14 parafii i dwa zakony. Prawdopodobnie więc duchowieństwo wystawiało poczty zbrojne w innych powiatach lub dobra ziemskie puszczane były w arendę. S. Kra-kowski , op. cit., s. 251, 255, 260.

97 Adam Piotraszowski (Piotraszewski) – deputat Trybunału Litewskiego z powiatu wołkowyskiego z 1615 r. Deputaci Trybunału, s. 155.

98 Mowa m.in. o Mikołaju Onichimowskim, który w tym roku został wybrany w powiatu wołkowyskiego do Trybunału Litewskiego. W tym czasie trwał spór Mi-kołaja z duchownymi, którzy chcieli go usunąć z bractwa św. Ducha. Deputaci Trybunału, s. 173.

99 Jakimowicze h. Dąbrowa zamieszkiwali powiat wołkowyski. Herbarz polski i imio-nospis zasłużonych w Polsce ludzi, t. I, Lwów 1855, s. 223; W. Kojałowicz, op. cit., s. 36.

100 Majątek Rudziewicze leżał w powiecie wołkowyskim i do końca lat 60-tych XVII w. był w posiadaniu rodziny Kamińskich, którzy posiadali majątki w wojewódz-twie nowogródzkim i powiecie słonimskim. AVAK, t. XI, s. 193-195.

101 Worobieje należeli do szlachty zagrodowej i zamieszkiwali w „okolicy” Worobieje. S . Krakowski , op. cit., s. 259.

102 Po umowie o wystawienie 50-osobowej roty arkebuzerów w zamian za uwolnienie powiatu od pospolitego ruszenia, Stanisław przybył do obozu wojskowego pod koniec XI i 1 XII udał się wraz z hetmanem litewskim do Birż. W przybyłym do obozu oddziale powiatowym, aż 5 żołnierzy było jego krewnymi. Diariusz, AGAD, AR IV, sygn. 1a, k. 273v.; H. Wisner, Wojsko litewskie I połowy XVII wieku, cz. I, SMHW 19 (1973), 1, s. 112.

103 III Statut litewski, rozdział II, art. 6, s. 43 stanowił, iż po złączeniu się szlachty z chorążym oraz marszałkiem lub kasztelanem następował popis, tak by później zdać wojewodzie kogo ze szlachty nie ma i z jakiej przyczyny.

211

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

212

Aneksy

Na starożytne domostwa je[go] m[oś]ci pana Gosiewskie[go] herby1.

Herb rodu Gosiewskich narysowany ręką Jana Kunowskiego

(Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen, Polska, Manuscript, sygn. E 603, k. 197v.)

213

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Te klejnoty za męstwo twym przodkom nadane,Dzielności onych i twej znaki niesłychane.

Korwinów familiji Ślepowron nazwany2,Podkowa, krzyż, kruk na niej, pierścień w gębę dany.

Znaczy, iż chrześcijański przemężnie do sławy,Lata bystro jako kruk z przodków rycer[z] prawy.

Lew z kraty dom Zarębów, dał ci na znak męstwa,Czymeś raczył dostąpić cnego dostojeństwa3.

Odrowąż: dom Trypolskich pilen będąc sławy,Przeniósł tobie w przewagach umysł zawsze stały4.

Kotwica mężne serce we wszech nawałnościach,Wyraża jakoś trzymał w gwałtownych trudnościach.

Ozdobę twej Ojczyzny, to z domu Korsaków5,I wyżej pomienionych, pełno męstwa znaków.

Coś w stolicy Gosiewski; coś prze Smoleńsk robił6,Swym dziełem przodków zacność dość chwalebnie zdobił.

5

10

15

214

Aneksy

Przedmowa do „Odsieczy smoleńskiej”

Wielmożnemu sławnie a Miłosciwe[mu] wielce panu Je[go] M[iłoś]ci[wemu] Panu Aleksandrowi Korwinowi Gosiewskiemu referendarzowi i pisarzowi Wiel[kiego] K[sięs]twa Lit[ewskiego], wieliskiemu7 i kupitskie[mu]8 staroście przełożone[mu] wojska Je[go] Kr[ólewskiej] M[oś]ci [Zygmuntowi III Wazie] w ten czas zdrowia i sławy życząc.

Sentencyją onę zacnego filozofa, ponderując ją u siebie Wielmożnie M[iłoś]c[i]wy Panie to jest societatem laudis affectat qui aliena benedicta primus enuntiat9. Zwłaszcza mając tuż przed oczyma, godne sławy, godne ustawicznej pochwały, godne nieśmiertelnej pamięci zacne dzieło W[iel]m[ożnego] Me[go] Pana [Aleksandra Korwina Gosiewskiego]. Obawiałem się, aby mię kto do wyrażenia albo raczej ogłoszenia tak sławne[go] dzieła nie uprzedził, i tej ozdoby którą filozof primati przypisuje nie zewlókł tą rytmów trochą zabawę W[asz]m[ość] Me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana około odsieczy smoleńskiej10, albo raczej stratagemata, w których czułość mądre[go] Wodza i przykłady Dobre[go] wojownika okazane są sum[m]atim opisać, (acz nie Minerwy poetyką, ale Marsową zabawą magis institutus)11

ponderując – ważąc.societatem laudis affectat qui aliena benedicta primus enuntiat – ten kto pierwszy powtarza cuda błogosławieństw, ten dąży do chwalebnej społeczności.filozof primati – znakomity filozof.stratagemata – fortel.summatim – pokrótce. magis institutus – bardziej ustanowione.

215

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

ważyłem się życząc sobie za w[asz]m[ościem] mym M[iłoś]c[i]wym Panem cisnącemu się płaszczem triumfowym cuius gloria praliorum ostendit pericule. Ponieważ każdy zwycięzca jest godzien być słusznie pokrytym jako przez ten czas pod sprawę W[asz]m[ości] Me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana persewerujący. Ale podłą naukę moją, aby zacne sprawy W[asz]m[ości] Me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana ozdobiły, które rozbirając ja z rachunkiem u siebie doskonałe[go] sposobu wynaleźć nie mogę. Jakim z tak mocnej fortece przywykli ludzie. Tak wielkie świeżo na odsiecz przybyłe wojska zniesione i odparte są. Jeśli bojem częstokrotnym w polu trudno, gdyż w ostrogach zawsze większa potęga zostawała12. Jeśliż głodem tedy tylko pod Smoleńskiem będące ostrogi, a odsiecz świeżo przybyła nie mogła te[go] uznawać jeszcze, zda mi się one[go] ateńskie[go] filozofa13 nie od rzeczy sentencyja, który o zwojowaniu Dariusza perskie[go,] króla, od Aleksandra Wiel[kiego], macedońskiego króla, nie inszą kładł przyczynę tylko szczodrobliwość, którą wodzowie pierwiej animusze ludzkie opanowująa. Po tym już ich fortec jakoby tczych dostają snadnie. Zaprawdę coś W[asz]m[ość] mój M[iłoś]c[i]wy Pan w stolicy moskiewskiej te[mu] narodowi dawał ucho słyszało, coś zaś pod Smoleńskiem tu okazował oko już widziało. Najprzedniejsze tedy nervum do zwojowania te[go] nieprzyjaciela [Wielkiego Księstwa Moskiewskiego] kładę szczodrobliwość W[asz]m[ości] Me[go] M[iłoś]ci[wego] Pana obojętną tak ku swoim gwoli cze[mu] tak gęste odprawowali czaty i ku Moskwie gwoli której tak wiele Dońców14 i Moskwy przedawało się gęsto.15 Prawdziwa tedy magistenes dando ditescere asservando, pauperes fieri. Ostatek do zważenia z historyki samej wyczerpując łaskawym czytelnikom poruczywszy miłościwej łasce W[asz]m[ości] Me[go] M[iłoś]ci[wego]

cuius gloria praliorum ostendit pericule – którego chwała bitew pokazuje niebezpieczeństwa.a w oryginale opagwywaią.nervum – przyczynek, powód, impuls, zachęta.magistenes dando ditescere asservando, pauperes fieri – możni dając bogacą się, skąpiąc stają się biedni.

216

Aneksy

Pana tę małą pracę i w przód powolne usługi moje jako najpilniej zalecając oddawam.Pisan na Twerdelicy16 za Smoleńskiem r[oku] P[ańskiego] 1617 d[ie] 20 July W[asz]m[o]ści me[go] M[iłoś]ci[wego] PanaWe wszem powolny sługa Jan KunowskiFama.Nullius agricolae cultu stirps tam diuturna, quam poetae versu seminari potest17.

1617 die 20 July – dnia 20 VII 1617 r.nullius agricolae cultu stirps tam diuturna quam poetae versu seminari potest – żadną uprawą rolnika nie można zasiać tak długowiecznego potomstwa jak poezją.

217

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Lament

Jaśnie Wielmożnego nieśmiertelnej sławy godnego Je[go] M[iłoś]ci[wego] Pana Aleksandra Korwina Gosiewskiego wojewody smoleńskie[go], puńskie[go]18 i markowskie[go]19 starosty.

Miłośniku Ojczyzny, małać to nagrodaIżeź dotąd smoleński słynął wojewoda,

Za tak wielkie usługi, któreś pod[e]jmował,Gdyś dzielności rycerskie w Moskwie odprawował20,

Kilka razów posłańcem bywałeś do cara21,Moskwie w czym cię oszukać pewnie było wara,

Będąc posłem roztropnie dźwignął stamtąd siebie,Gdy Szujski22, wziąwszy carstwo, odprawuje ciebie

Z oblężonej stolice od wojska naszego,Prosząc u Króla Pana posiłku dalszego

I tak opatrznie stanął prędko za granicąŻe pogonia nie doszła co szła za carycą23.

Po tym [ż]eś Króla Pana pod Smoleńsk prowadził,Rotę piękną usarską rycerstwem osadził,

Stamtąd z nią a z kozaki wyprawion pod Białą24,Moc[n]o onej dobyłeś opatrznością stałą

Chowanski z Boratyńskim moskiewscy wodzowie25,Edward Horna26 z Niemcami przewiód[ł]szy we Rżowie27

Wołgę, na odsiecz Białej pośpieszali pilno.Tam przez cię, małym ludem, odrażeni silno,

Doświadczyli dzielności i pilnej czułości28,Przypłaciwszy nie głową tej swojej lekkości.

Aleć to ku dobremu fortuna czyniła,

5

10

15

20

218

Aneksy

Żeś tam w boju niemieckich więźniów nastręczyła,Którycheś darowawszy odprawił do swoich.

Ale kto się wysłowi opatrzności twoich,Iż przez to zaś w kłuszyńskiej bitwie zawdzięczali,

Gdy się z swym Żółkiewskiemu29 wojskiem poruczali.A jakoć na stolicy posłuszni bywali,

Że wszyscy gardła swoje odważnie dawali30.Gdyś więc regimentował nad wojskiem stolicznym31,

Mężnie w codziennym boju prawie ustawicznym.Niby w przepaści siedząc obfitego ludu,

Wybijać przychodziło prawie nie bez cudu.Przez czas długi trzymając stolicę w tej matni,

Póki ów Struś32 sprowadził na tej byt ostatni.Niemcy z Białą osadził, których wiódł Lisowski33

Z rotą swoją, u której porucznik SajkowskiTych Majstruków34 w Białej przez niemiecką zdradę

Wziąwszy, zasłał do Moskwy35; mając oblec radęZamek smoleński świeżo przez Króla nabyty,

Przed lat dwiema obfitą krwią pracą, dobyty36,Jakoż tym tak szczęśliwym swoim powodzeniem.

Ostróżkami przed Bożym obległ Narodzeniem,A tak lat kilka trapił rycerstwo murowe37

Przez najazdy codzienne i bitwy surowe,Że głód ciężki musieli za czasem ponosić

A dodając żywności miewać bitew dosyć38 Temu wszytkiemu twoja rada zabieżała

I odważna przewaga czasu dodzierała,Żeś podobnym sposobem Moskwę ostróżkami39

Zwarszy wkoło, udziałał srodze nieukami.Jak bronić tak dobywać zwyczajną trwałością,

Gdy falować musieli przed twoją dbałością40,Odbieżawszy ostrogów z armatą z więźniami,

25

30

35

40

45

50

55

219

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Z ostrożkiem Wieliamina41 umykali sami.Odsiecz, która przybyła onym na ratunek,

Nie mogąc rady dodać prze wielki frasunek,Pobieżali bez wstydu nocą ćmą okryci,

Od lisowczyków po tym pod Drobużem42 bici43,Zatymeś Królewic[z]a w głąb Moskwy prowadził,

Jakoby na stolicy obranej posadził44,Ale iż przesz[k]ód było siła w ten czas na to,

Pokój kończyć musieli, zamków wziąwszy za toCzternaście i z włościami45, więźnie odmieniwszy,

Wziąwszy Strus[i]a z Budziłem46 a Moskwie wróciwszyFiłareta47 z Szeheniem48 a ktemu niemało

Więźniów znacznych z obu stron rekuperowało49.W tym wojna z Turki, z Szwedy oraz nastąpiła,

Porażką Żółkiewskiego Ojczyznę strapiła50,Chodkiewicz z Polakami Turków odrażali51,

Z Radziwił[ł]em tyś wespół Szwedów zadzierali,Małą garścią swych granic z Nitawy52 broniąc,

Mężnie pod Kropimojzą hardych Szwedów gromiąc53.W sypedycyji wtórej54 tym męstwom podobne

Wysławiłeś rycerskie dzielności ozdobnea-Awiliszcie55 Gustawa z je[go] wojskiem wstrzymał na

Dość szczupłą garścią swoich strzelając sieczyście-a

Z prędkim dobyciem dali Puntusa skróceniem,Od pustoszenia ziemię do Rygi wróceniem56

I w tej trzeciej wyprawie57 niemniejsze dzielnościOświadczyłeś swych garścią przeciw ich wielkości.

Za tym przymierze zewsząd w pokoju trzymało,Wtenczas fortec robieniem tyleć bawić zdało58,

Aż Moskal wiarołomny, złamawszy przymierze,Si[e]wierskie twierdze wszytkie naprędce pobierze

a--…-a dopisano na marginesie.

60

65

70

75

80

85

220

Aneksy

O czym wszytkim pisało po dostatku zaraz59,Jakiegoś męstwa z nimi dokazował nieraz,

Jakoś przyśpieszył Króla na odsiecz nowegoSmoleńskowi swojemu ratunku wczesnego

Dodawszy? A sam pracą zwątlony zbyteczno,Drogę do odpoczynku przedsięwziąłeś wieczno,

Moskwę nam choć niejawnych a jednak dziedzicznychNieprzyjaciół odbiegszy: w złości ustawicznych

Nierychło, ale będą ciebie wspominaliKtórzy podczas traktatów wiaryć nie dawali,

Teraz mało cię płaczem, ale czas okaże,Iż będą wszyscy zalec choć na niechęć wraże

Moskalom i niechętnym przy tobie i siebieNiechęć cię nie dosiężne, jeśliż jesteś w niebie.

Mnie przy płaczu gorzkości i ta przydać może,Jeśli Pan Bóg skądinąd łaską nie wspomoże,

Tobie gwoli żałosne rymy opisuję60,Twej miłości Ojczyznę nad zamiar dziwuję,

Twej odwadze niezmiernej pracom ustawicznymI nakładom nie mniejszym cnotom bardzo ślicznym,

Któreś zostawił wieczną pamiątkę po sobie,Dank sławy nieśmiertelnej stąd przynosi tobie,

Żyjesz w sławie nieśmiertnej choć spróchnieje ciało,Gdyż nie zgładzone dzieło twoich prac ostało.

Sława po śmierci żyje bohatyrów takich,Wespół i z nimi ginie mężów ladajakich

Zy duszą Panu Bogu, a nam świecąc sławą,Wszytkie insze roboty legają pod ławą,

Pamięć wieczna dzieł takich nigdy przepomnionaByć nie może, gdyż śmiercią nie bywa połkniona61.

Strata Ciebie żałosna nam nie nagrodzona,Gdziesz z przymioty takiemi głowa zrodzona,

90

95

100

105

110

115

221

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Gdziesz rycerski miłośnik i promotor taki,Jako orzeł obłowem podzielając ptaki,

Do kogoż mógł snadniejszy przystęp zawżdy bywać,Gdzież hojniejszego żołnierz chleba miał nabywać?

Wszytko to z tobą wespół grzebiemy a z płaczemPrzy tobie żołdakowi gdzież schodziło na czem?

O śmierci, śmierci, wielce śmierci uporczywa,Czemu twa zapalczywość tym nie przebaczyła,

Co to wielą tysięcy opiekać się mogą,Dlaczego nas żałosną zaraziłaś trwogą?

Takeś go nam wydarła, niby pczołkom matkę,Napełniwszy tym żalem obfitą gromadkę,

Kamień by to, nie człowiek, żeby takiej stratyNie miał rzewliwie płakać. Ach, srogiej utraty

Jeśliż komu smolanom zbywszy pierwszej głowy,Za drugą nie tak snadnie o zwyczaj gotowy,

Odpór Moskwie obłudnej jeszcze nagły dawać,Na dwie lecie gotowem w zamku radzę stawać.

Jeśliż pierwej rok cały czekali ratunku,Opatrzny nie tak rychło nabywa frasunku62.

120

125

130

135

222

Aneksy

Nagrobek Temuż

Tu leży snem śmiertelnym w starości uśpionyOn Aleksander Korwin Gosiewski rzeczony,

Smoleński wojewoda zdobiony dzielnością,Dostąpiwszy tytułu mężnych spraw wielkością,

Starosta bielski, puński, drohobuski ktemu,Wieliż ten już synowi był ustąpił swe[mu]63

A Kupiszki64 te przedał, opłacając długi,Nabywszy je z powszechnej ojczystej usługi,

Sławny dobyciem Białej, odparciem sławniejszyStamtąd Moskwy z Niemcami uczynek dzielniejszy,

Niemniej moskiewskiej długo stolice trzymaniemA nadto Smoleńskowi zaś odsieczy daniem,

A inflantska z Szwedami trudniejsza rozprawa,Doświadczeńsze[go] męstwa potrzebniejsza sprawa65.

Te wszytkie Jego cnoty ten grób z nim piastuje,Dzieł jego krótki napis przychodniom zwiastuje.

Autor DefunctoBeneficium tuum in animo repono et illa parte omnes mortales gratitudine

lacesisse

autor defuncto – zmarłemu Autor.beneficium tuum in animo repono et illa parte omnes mortales gratitudine lacesisse – dobrodziejstwo twoje chowam i w tej części wszystkich śmiertelnych pobudzam szacunkiem.

5

10

15

223

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Między cudami świata jako siedm piramidTak między dziełami wojewodzinymi

Te siedm Cnót66

Z dawna to upatrował wiek on najdawniejszy,Siedm piramid cud świata niemal naprzedniejszy67,

O których zbudowaniu rozmaite wieści:Jedni Semiramidy uczynek niewieści

Kładą, a drudzy Żydów, w egipskiej niewoliTych i moje zdanie naśladować woli,

Tych to piramid samych sam kształt pozorniejszyWojewoda Smoleński wystawił celniejszy.

Najdzielniejszych cnót swoich w doświadczonym męstwie,O które trudno teraz i we wszytkim ziemstwie

Pierwsza jest piramida dobyć zamek mocnyPod Moskwą, onę Białą, czym stał się pomocny

Przystęp aż do stolice; odparciem odsieczyMoskiewskiej z Edward Hornem piramida grzeczy.

Trzecia już dotrzymaniem we zmianę stolicy,Między tak silnym ludem z garstką miłośnicy.

Czwarta odsiecz Smoleńska i ta też nie mniejszaPiramida rozumem, dziełem foremniejsza

Piąta nad Awiksztą wojsk całych Gustawa,Z małą garstką dość mężnie zatrzymując, sprawa,

Szósta Dźwiny w bród przejściem a dobyciem DalePuntusa nazad w Rygę tak odwrócił dbale

Iż według przedsięwzięcia nie mógł naszej ziemi,Namniej nigdzie pustoszyć biegąc opale z swemi.

5

10

15

20

224

Aneksy

Siódma piramida wszelkie w sobie cnotyW oblężeniu Smoleńska rycerskiej ochoty68,

Tam rozum i baczenie dbale sporządzenieSprawiło w tym ucisku dobre powodzenie.

Takowe piramidy pod niebo wynoszą,O brzeg świata oparszy cnotę sławną głoszą.

25

30

225

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Nie masz Gosiewskie[go] Aleksandra

Nie masz cię zacny Wodzu, opowiadam szczyrzeNie masz Ojcze żołdacki, nie masz Bohatyrze,

Dzielny Rycerski Mężu w przemiotach, w odwadzeNie masz, ach słuszne nie masz mym rytmem prowadzę.

Nie masz cię, Miłośniku swej Ojczyzny zwykły,Do prac dla niej codziennych tak barzo przywykły

Nie masz cię, moskiewskiego dozorco przebiegstwa,Pełno już oszukania pełno będzie zdzierstwa.

5

226

Aneksy

Pakta moskiewskie i śmierci wojewody smoleńskiego przyczyna

Za ciemnymi obłoki Jowisza malująCi, którzy tajemnice wszelkie upatrują.

My prostacy, by ze mgły, przeciramy oczy,Po czasie widząc, gdzie rzecz utworzona skoczy.

Skuteczniejszą skrytości wiadomość miewająCi, którzy Pana bliscy i w radzie bywają.

Po tak zacnym zwycięstwie nie zgłaskanych ludzi,Darowawszy im zdrowie, do pokoju budzi69,

Król Pan zbyt miłosierny nie chcąc ich zginienia,Pogotowiu wielkiego państwa bez wątpienia,

Które mieć, jest przypadek, lecz darować cnota,Ta też z Władysława70 nalazła ochota.

Zwyciężonym darował pokój prawie drogiI tytuł elekcji rzucił precz pod nogi.

Carstwa więc moskiewskiego, by przymierze wieczne Polakom Litwie z Moskwą mogło być społeczne.

Czego łatwie dokazał mając obok radę.Do Partów i też Traków odesławszy zwadę,

Między tymi smoleński wojewoda czuły,Strzegąc ojczystej sławy, brał się o tytuły,

Upatrując w narodzie grubijańskim znacznie, Że się oni tak biorą o swą sławę bacznie.

Lecz drugim rozstyrkować nie zdało o słowa, Gdzie już więcej rzecz waży aniżeli mowa.

I tym snadnie chytrkowie przewiedli, co chcieli, Ponieważ obłudnicy taką wiarę mieli.

5

10

15

20

25

227

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

W transakcyją nakładli zbyt szkodliwych rzeczy, Których przed żalem czuły nie mógł mieć na pieczy

Smoleński wojewoda, iż go wielce gryzło,O co przodkowie stali, lada jak uślizło.

Przestroga Je[go] za nic71. A owi bujają,Gdy po sobie część większą komisarzów mają.

A ten mol płodny barzo, gdy w serce wkorzeni, Do większego frasunku ten człowiek nie leni.

Zatym po pakt skończeniu przyszło rozgraniczać, Z Moskwą się biedzącemu nie chciał nikt użyczać.

Rady ani pomocy, wszytko jego głowie Gorzliwej poruczono, alić się ozowie.

Do nowego frasunku i przeszła zawada, A ta do suchot ciężkich przypędziła wada,

Że już dwu lat zupełnych nie mógł żyć na świecie, Musiał się z nim rozstawać jako wszyscy wiecie.

Słuchając msze, z skonaniem czekał przeżegnania, To odmówszy, pospieszył z ziemskiego wygnania.

Do onej to niebieskiej radosnej ojczyzny, Figlowanie moskiewskie dodało trucizny.

Czego on nie dokończył z nimi za żywota, Pewnie tego i wnukom dostanie kłopota.

30

35

40

45

228

Aneksy

* * *

Oblężenie Smoleńska przed wyściem przymierza pierwszego za rok jeszcze72. Podstąpił Szehen73 z wojskiem i obległ Smoleńsk r[oku] p[ańskiego] 1632 m[iesią]ca decembr[a] 17 d[nia]. Król Je[go] M[moś]ć na odsiecz przyszedł pierwszy raz na pokrowską górę74 roku P[ańskiego] 1633 m[iesią]ca oktobra d[nia]…a Po tym we dwie niedzieli znowu z głuszce przyszedł i bitwę po kilkakroć zwodząc. Matysow75 z blok[h]auzu te[go], co na Pokrowskiej Górze, nocą uciekł76. Potym do dania był szturm w dzień Ś[więtego] Michała77, a tejże nocy Prozorowski78, zapaliwszy ostróg swój, uciekł do Szehenia79. Piechota, z szańców armatę sprowadziwszy, odeszła od muru. Król Je[go] M[oś]ć [Władysław IV] z Pokrowskiej Góry na bohdanową okolicę ruszył80. Na Skowronkowej Górze szańce rzucił81 i z dział ostróg Szecheńców nawiedzał, utarczki częste i bitwy potężne nie mając Moskwę z Niemcami puścił pod jarzmo r[oku] P[ańskiego] 1634 ...b m[iesią]ca ...c d[nia].

1632 m[iesią]ca decembr[a] 17 17 XII 1632 r.aAutor zostawił lukę na wstawienie daty dziennej.bAutor zostawił lukę na wstawienie miesiąca.cAutor zostawił lukę na wstawienie daty dziennej.

229

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

Przypisy 1 Stemmata – czyli wiersze na herby pojawiły się w XVI w., a za ich twórcę nale-

ży uznać Andrzeja Krzyckiego. Specyfiką wiersza autorstwa Jana Kunowskiego jest opis nie jednego, ale czterech herbów rodowych Aleksandra Korwina Gosiewskiego. F. Pilarczyk, Stemmata w drukach polskich XVI wieku, Zielona Góra 1982, s. 57 i n.

2 Herb Ślepowron przedstawiający w błękitnym polu podkowę z krzyżem, na którym ślepowron ze złotym pierścieniem w dziobie, w hełmie również ślepo-wron z pierścieniem. Herb rodu Gosiewskich (nazywanych również Gosiewscy Korwinowie), Nies., t. IV, s. 221-225. A. Boniecki , Herbarz polski, t. VI, Warszawa 1903, s. 315-318; W. Kojałowicz, Herbarz rycerstwa W.X. Litewskiego, Kraków 1897, s. 282-284.

3 Herb domu Zarębów przedstawiał czarnego lwa na brunatnym polu, wyskakujący zza białego muru, w którym znajdują się cztery blanki i trzy żółte kamienie. K. Niesiecki , Korona polska, t. IV, Lwów 1734, s. 680; Nies., t. X, s. 81-89; W. Kojałowicz, op. cit., s . 331.

4 Herb Odrowąż nieopisany w wierszu przez autora była to biała strzała na czerwo-nym polu, z końcami z obu stron zakrzywionymi, w hełmie pawi ogon, Nies., t. VII, s. 23-44. K. Niesiecki , Korona polska, s. 399; W. Kojałowicz, op. cit., s .184186.

5 Herb Korsaków nie przez wszystkich utożsamiany był z dwoma, połączonymi w środku, kotwicami. Niektórzy przypisywali mu kształt krzyża z dwoma jelcami lub dwóch lilii. Przyjmowano, że przodek rodu Korsaków przybył na Litwę z Korsyki za księcia Świdrygiełły. Otrzymał on rękę siostry księcia, a wraz z nim rozległe zie-mie w późniejszym województwie połockim. Kunowski odwołuje się do postawy rodu, którego członkowie zawsze wspierali ojczyznę w wojnach z Moskwą, m.in. podczas obrony Połocka w 1564 r. Wydaje się jednak, że zastosowane przez autora porównanie odwoływało się do postawy Józefa Korsaka – starosty mścisławskiego – który podczas wojny z Moskwą utrzymał zamek Dzisieński, zaciągając w tym celu za własne pieniądze żołnierzy. VL, t. III, s. 458; K. Niesiecki , Korona polska, t. IV., s. 616-617; W. Kojałowicz, op. cit., s . 111.

6 Chodzi tu o czyny Aleksandra Gosiewskiego, który w latach 1610-1611 był dowódcą wojsk polskich w Moskwie, a w 1610 r. został nominowany na głowę strzelecką w Moskwie. W lutym 1616 r. Gosiewski przyczynił się do oswobodzenia Smoleńska. O czynach Gosiewskiego patrz utwór Kunowskiego: Odsiecz smoleńska, [w:] Sprawa smoleńska. Z literatury okolicznościowej pierwszej połowy XVII wieku, wyd. M. M. Kacprzak, Warszawa 2006, s. 45-60.

230

Aneksy

7 Krzysztof Korwin Gosiewski trzymał starostwo wieliskie od 1627 r., czyli od mo-mentu, kiedy ojciec mu je odstąpił.

8 Było to starostwo niegrodowe położone w województwie wileńskim, w powiecie wiłkomirskim.

9 Kunowski cytuje wypowiedź znanego poety i mówcy rzymskiego – Decimusa Magnusa Ausaniusa (310-395). D. M. Ausonius, Decimi Magni Ausonii Burdigalensis Opuscula, ed. S . Prete, Leipzig 1978, s. 221.

10 Chodzi o uwolnienie Smoleńska od zagrożenia ze strony Moskwy w lutym 1616 r. Blokada Smoleńska przez Rosję trwała od 1613 r. Do oswobodzenia tej twierdzy przyczynił się Aleksander Gosiewski o czym z dumą pisze Jan Kunowski w swojej Odsieczy smoleńskiej, [w:] Sprawa smoleńska, s. 45-61.

11 Minerwa – bogini mądrości, nauki, sztuki i literatury, utożsamiana z grecką Ateną. Mars – rzymski bóg wojny, utożsamiany z greckim Aresem.

12 Zob. rysunek oblężenia Smoleńska w 1617 r. Jana Kunowskiego.13 Mowa o Arystotelesie (364-322 p.n.e.), filozofie greckim. 14 Mowa o Kozakach Dońskich służących w wojsku moskiewskim.15 Dezercja ta nasiliła się na jesieni 1616 r., kiedy to na stronę królewicza Władysława

przechodzili liczni poddani Michała Fiedorowicza: bojarzy, strzelcy, dworzanie i ludność posadzka. Szczególne znaczenie militarne miała sprzyjająca Litwinom postawa Kozaków Dońskich. A. Majewski, Wyprawa królewicza Władysława na Moskwę w latach 1617–1618, SMHW 41 (2004), s. 13.

16 Twerdylica – ufortyfikowany obóz wojskowy, gdzie w latach 1616-1617 stały wojska Aleksandra Korwina Gosiewskiego. Zob. J . Kunowski , Położenie ostro-gów wokół Smoleńska tablica; M. Nagielski , Kampania smoleńska Władysława IV (1632-1634) w świetle znanych i nieznanych źródeł archiwalnych, „Barok” 13 (2006), 2, s. 66.

17 Popularne w starożytności powiedzenie, które rozpowszechnił M. T. Cicero, De legibus, wyd. K. Ziegler, Heidelber 1950, s. 21.

18 Starostwo puńskie dzierżyli Aleksander Korwin Gosiewski i jego żona Ewa z Paców Gosiewska prawem dożywocia. Po śmierci wojewody przypadło ono faktycznie sy-nowi Krzysztofowi, choć matka nie dokonała oficjalnej cesji. A. S . Radziwiłł, Pamiętnik o dziejach w Polsce, t. II: 1632-1636, przeł. i oprac. A. Przyboś, R. Żelewski , Warszawa 1980, s. 355.

19 Oprócz markowskiego i puńskiego starostwa niegrodowego posiadał również: ku-piskie, wieliskie, bielskie oraz dzierżawę koniuchowską i wiszniewską (tę ostatnią odstapił Strawińskim).

231

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

20 Mowa o udziale Aleksandra Korwina Gosiewskiego w opanowaniu Moskwy pod-czas dymitriady.

21 Aleksander Korwin Gosiewski uczestniczył w dwóch misjach dyplomatycznych do Moskwy. Pierwszy raz w 1600 r., jako starosta pogranicznego Wieliża, towarzyszył Lwu Sapiesze, po raz drugi wyruszył już jako wielki poseł w 1606 r. do Dymitra Samozwańca. S . Herbst, Gosiewski Aleksander, PSB, t. VIII, s. 339-340.

22 Wasyl Iwanowicz Szujski (1552-1612) – w latach 1606-1610 car moskiewski.23 Sens: Aleksander Gosiewski będąc posłem wielkim u Dymitra Samozwańca był

świadkiem przewrotu (27 V 1606 r.), w wyniku którego dotychczasowy car zginął. Nowym został Wasyl Szujski. Od tego momentu do podpisania nowego rozejmu 20 VII 1608 r. Gosiewski był w niewoli. Po wyswobodzeniu oświadcza, że po-rozumienie było wymuszone i jest nieważne. Jan Kunowski przypisuje również Gosiewskiemu powrót carycy Maryny Mniszkówny do obozu II Samozwańca.

24 Biała – właściwie Biełyj miejscowość położona na północny wschód od Smoleńska.25 Wodzami oblegającymi oddziały polskie był Jakub Boratyński oraz Iwan

Andrzejewicz Chowański.26 Edward Horn – właściwie Edward Hornostajn. Jeden z dowódców oddziałów

szwedzkich sprowadzonych przez Wasyla Szujskiego w wyniku porozumienia rosyjsko-szwedzkiego z listopada 1608 r. Walczył pod Kłuszynem, następnie był na służbie moskiewskiej podczas oblężenia Smoleńska 1609-1610. Sprawa smoleńska, s. 48.

27 Rżow (Rżew), Staryca – miejscowość między Smoleńskiem a Moskwą. SGKP, t. X, s. 175.

28 Mowa o zdobyciu Białej podczas interwencji polskiej w 1609 r. i utrzymaniu jej aż do odsieczy Stanisława Żółkiewskiego 14 VI 1610 r. Opis sytuacyjny poczyniony przez Kunowskiego jest niemal identyczny z fragmentem przedstawionym przez hetmana koronnego. Sugeruje to, iż Kunowski czerpał te informacje z utworu Żółkiewskiego. S . Żółkiewski , Początek i progres wojny moskiewskiej, oprac. A. Borowski , Kraków 1998, s. 67: Kniazia Chowańskiego i kniazia Jakuba Boratyńskiego z moskiewskim wojskiem, a Edwarda Hornostajna z cudzoziemcy,którzy byli świeżo Osipow i Wołok wzięli, tam podesłał. Zamek Biała świeżo przez staranie pana starosty wieliskiego dostał się był do rąk króla jegomości za wymorzeniem Moskwy głodem. Tamże i wtenczas był starosta wieliski, miał przy sobie kilkaset żołnierzy, Kozaków też pod tysiąc, dał im harc. W polu zdarzyło się dobrze naszym.

29 Stanisław Żółkiewski (1547-1620) – podczas kampanii moskiewskiej 1609-1611 hetman polny koronny i wojewoda kijowski.

232

Aneksy

30 Sens: miłosierdzie Aleksandra Korwina Gosiewskiego pod Białą zjednało mu przy-chylność najemników niemieckich służących Wasylowi Szujskiemu. Dlatego w bitwie pod Kłuszynem w 1610 r. skapitulowali i przeszli na stronę polską, lojalnie służąc nowemu pracodawcy. P. Piasecki , Kronika, Kraków 1870, s. 230.

31 Stanisław Żółkiewski po zaprzysiężeniu układu na rzecz Władysława Zygmunta 28 VIII 1610 r. mianował Aleksandra Gosiewskiego naczelnym dowódcą oddzia-łów polskich. W okresie powstania Ljapunowa zdecydował się 30 III 1611 r. na spalenia drewnianego miasta, a sam z Dumą i żołnierzami schronił się w mieście murowanym. W Moskwie zakończył służbę w 1612 r.

32 Mikołaj Struś – starosta chmielnicki. Przed wejściem na Kreml postawił warunek, że przejmie dowodzenie nad garnizonem, na co Gosiewski przystał i wrócił do Rzeczypospolitej.

33 Aleksander Józef Lisowski (ok. 1575-1616) – pułkownik królewski, twórca i dowódca formacji lisowczyków. Po upadku Białej Aleksander Lisowski bronił Zawołocza, do krórego Aleksander Korwin Gosiewski również przysłał mu 60-ciu żołnierzy niemieckich. K. Tyszkowski , Aleksander Lisowski i jego zagony na Moskwę, „Przegląd Historyczno-Wojskowy” 5 (1932), 1, s. 12.

34 Dymitr Mamstrukowicz Czerkaski (Czerkasski) – kniaź, Tatar z pochodzenia, wódz moskiewski, a od 1619 r. bojar (tytuł ten otrzymał za zasługi wojenne).

35 Informacja o upadku Białej w 1613 r. Nastąpiło to na wskutek zdrady piechoty niemieckiej, szlachtę zaś, która się tam ukrywała wodzowie moskiewscy uwięzili. T. Korzon, Dzieje wojen i wojskowości w Polsce. Epoka przedrozbiorowa, t. II, Kraków 1912, s. 187.

36 Gosiewski po powrocie z Białej wziął udział w szturmie na Smoleńsk w dniach 3-4 VIII 1610 r. Opis oblężenia, zob. Diariusz drogi króla JMci Zygmunta III (...), oprac. J . Byliński , Wrocław 1999, s. 57-105 oraz Dyjariusz drogi króla Jego Mości Zygmunta III (...), [w:] Sprawa smoleńska, s. 41-42.

37 Smoleńska w tym czasie bronił Maksym Wołk oraz wojewoda smoleński Mikołaj Hlebowicz.

38 Mowa o wojskach Dymitra Mamstrukowicza Czerkaskiego i Trojekurowa, którzy po zdobyciu Białej otrzymali rozkaz rozpocząć oblężenie Smoleńska, które trwało 2 lata.

39 Zob. Położenie ostróżków wokół Smoleńska tablica – publikowana w niniejszym wydawnictwie.

40 Aleksander Korwin Gosiewski przyczynił się do oswobodzenia Smoleńska w II 1616 r. Pierwsze akcje mające na celu odblokowanie miasta poprzez zajęcie

233

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

ostrożków Moskwy i budowanie władnych miało miejsce od końca IV 1614 r. K. Tyszkowski , op. cit., s. 13-16.

41 Miron Weljaminow – dowódca moskiewskiej wyprawy wojskowej (wysłanej w maju 1615 r.), który wraz z Iwanem Andrzejewiczem Chowańskim, mieli zastąpić Dymitra Manstrukowicza Czerkaskiego w zdobyciu Smoleńska.

42 Dorohobuż – miasto położone nad Dnieprem, przejściowo od 1404 r. do bitwy pod Wiedroszą we władaniu WKsL. W ręce Rzeczypospolitej należał od 1617 do 1667 (formalnie). SGKP, t. II, s. 123.

43 Dokładnie całe zdarzenie (przybycie wojsk moskiewskich pod dowództwem Iwana Andrzejewicza Chowańskiego i kontrofensywa wojsk litewskich) opisuje J . Kunowski , Odsiecz Smoleńska, [w:] Sprawa smoleńska. Z literatury okolicznoś-ciowej pierwszej połowy XVII wieku, wyd. M. M. Kacprzak, Warszawa 2006, s. 52-59.

44 Aleksander Korwin Gosiewski uczestniczył w wyprawie Władysława Zygmunta po koronę carską w l. 1617-1618 r., początkowo jako przełożony nad wojskiem litewskim, gdyż Litewski zaś [hetman wielki – Jan Karol Chodkiewicz] w domu swoim oczekiwał, w co by się apparatus wojny moskiewskiej obrócieł, (...) Polny litew-ski [Krzysztof II Radziwiłł] w Inflanciech z Gustawem się biedził. J . Ossoliński , Pamiętnik, oprac. W. Czapliński , Warszawa 1976, s. 49.

45 Właściwie Rzeczypospolita otrzymała piętnaście miast (Smoleńsk, Rosław, Dorohobuż, Biała, Sierpiejsk, Trubczewsk, Nowogród Siewierski, Czernihów, Muromsk, Poczapów, Starobud, Popową Górę, Newel, Siewież i Krasny), zwróciła zaś pięć (Kozielsk, Wiaźmę, Mieszczowsk, Massalsk i Borysów). A. Majewski , Rokowania polsko-moskiewskie w dniach 31 października – 11 grudnia 1618 roku zakończone podpisaniem rozejmu diwilińskiego, „Materiały do Historii Wojskowości” 2 (2004), s. 68

46 Józef Budziło – chorąży mozyrski, walczący po stronie Dymitra Samozwańca II, a po jego śmierci walczący u boku Jana Piotra Sapiehy, który przekazał mu dowódz-two nad swymi oddziałami. Od 31 I 1612 r. był jednym z głównych dowódców broniących Kremla. Po kapitulacji był więziony aż do 1619 r. Z tego okresu (1613 r.) pochodzi powszechnie znany, pełen żalu list adresowany do Zygmunta III z prośbą o uwolnienie. Moskwa w rękach Polaków. J . Budziło, Historia Dmitra fałszywego, [w:] Pamiętniki dowódców i oficerów garnizonu polskiego w Moskwie w latach 1610-1612, wyd. A. Nowosad, Warszawa 1995, s. 507-510.

47 Filaret (Fiodor Romanow) – metropolita i ojciec cara Michała Romanowa. L. Bazylow, Historia Rosji, t. I, Warszawa 1985, s. 226-242.

234

Aneksy

48 Michał Borysewicz Szein (Sehin) – rosyjski wojewoda smoleński, naczelny dowód-ca rosyjskich wojsk w wojnie o Smoleńsk w l. 1632-1634. Zob. Sprawa smoleńska, s. 82, 164.

49 Wymiana jeńców nastąpiła po traktacie dywilińskim, w 1619 r. nad rzeką Polanówką. Wybudowano tam dwa mosty, przez które przechodzili więźniowie obu stron. Prócz wymienionych w wierszu uwolniono m.in. starostę bracławskiego Mikołaja Kalinowskiego, kapitana Jana Charlińskiego, a Polacy wypuścili Wasyla Golicyna i Tomiłę Ługowskiego. H. Wisner, Król i car. Rzeczypospolita i Moskwa w XVI i XVII wieku, Warszawa 1995, s. 84; A. Majewski , Rokowania, s. 68.

50 Mowa o klęsce pod Cecorą i śmierci Żółkiewskiego pod Mohylowem w 1620 r. 51 Decydujące starcie nastąpiło w 1621 r. pod Chocimiem, gdzie wojska polsko

-litewsko-kozackie w ufortyfikowanym obozie broniły się przez siłami Porty Ottomańskiej.

52 Mitawa (łot. Jelgawa, Nitaure)– miejscowość w Inflantach, niegdyś stolica Kurlandii i Semigalii. SGKP, t. VI, s. 508.

53 Mowa o ekspedycji inflanckiej 1621 r. opisywanej przez Jana Kunowskiego i umieszczonej w niniejszej publikacji.

54 Trwała ona od VII 1625 r. do I 1626; zob. H. Wisner, Wojna inflancka 1625-1629, „SMHW”16 (1970), 1, s. 43-66.

55 Ewikszta – rzeka w Inflantach nad którą Szwedzi pobudowali w 1625 r. umocnie-nia polowe. SGKP, t. II, s. 363-364.

56 13-14 XI 1625 r. Aleksander Gosiewski z Janem Stanisławem Sapiehą stanęli pod Krzyżborkiem nad rzeką Ewiksztą, gdzie wytrzymali atak wojsk Gustawa Adolfa i przeszli do ofensywy opanowując m.in. zamek w Dalen. Compendium diariuszu ekspedycyi ..., Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, sygn. E 8598, k. 226-227.

57 Prowadzonej w latach 1627-1629; zob. H. Wisner, Wojna inflancka 1625-1629, s. 83-93.

58 Aleksander Gosiewski po zakończeniu wojen ze Szwecją (w 1629 r.) jako wojewoda smoleński przebywał w Smoleńsku i zajmował się budową nowoczesnej bastiono-wej fortecy, w 1631 r. również ufortyfikowaniem Dorohobuża. S . Herbst, op. cit., s. 340.

59 Autor pisze o licznych diariuszach, pamiętnikach, listach i poematach które opi-sywały zmagania polsko-moskiewskie pod murami Smoleńska. M. Nagielski , Wstęp, [do:] Diariusz kampanii smoleńskiej Władysława IV 1633-1634, oprac. M. Nagielski , Warszawa 2006, s. 59-75.

60 W tym i kolejnych wersach trawestacja hymnu Czego chcesz od nas, Panie... J. Kochanowskiego.

235

Inne utwory Jana Kunowskiego niewydane drukiem

61 Sława w Rzeczypospolitej stanowiła odpowiednik antycznej cnoty (areté), mierzo-nej uznaniem innych. Stanowiła ona najważniejszy składnik renesansowo-baroko-wego ideału heroicznego. Niekwestionowaną ozdobą życia ludzkiego był udział w zwycięstwie militarnym. M. Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 1986, s. 36, 71; M. Morka, Wzorce graficzne polskiego malarstwa batalistycznego w XVII w., „Biuletyn Historii Sztuki” 46 (1984), 2-3, s. 210

62 W ostatnich wersach utworu przebrzmiewa obawa przed dalszym losem Smoleńska oraz niepokój nad organizacją militarną tej ziemi. Istotą obrony całego wojewódz-twa była próba wykorzystania (w zmodyfikowanej formie) pospolitego ruszenia. Towarzyszyło temu nadanie rozszerzonych uprawnień wojewodzie smoleńskiemu. Stąd opinia autora o daleko idących konsekwencjach śmierci wojewody. Por. B. Dybaś, Fortece Rzeczypospolitej. Studium z dziejów budowy fortyfikacji stałych w państwie polsko-litewskim w XVII wieku, Toruń 1998, s. 133.

63 Krzysztof Korwin Gosiewski otrzymał starostwo wielskie w 1627 r. 64 Kupiszki – miasto w dawnym powiecie wiłkomirskim, położone nad rzeką Kupą i

Łąweną. SGKP, t. IV, s. 887-888.65 Autor podkreśla doświadczenie Aleksandra Gosiewskiego zdobyte w walce ze

Szwedami podczas wielkiej smuty. Zob. A. Gosiewski do Zygmunta III 21 I 1611 z Moskwy, Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, sygn. E. 8601, k. 76-76v., który przygotowuje się na odparcie ofensywy szwedzkiej na Nowogród Wielki przy pomocy wojsk litewskich i moskiewskich.

66 Odwołanie się do siedmiu cudów świata, przy prezentacji osób było zjawiskiem typowym w epoce baroku. J . Snopek, Oświecenie: szkic do portretu epoki, Warszawa 1999, s. 110.

67 W staropolskiej literaturze motyw „siedmiu piramid” pojawia się wielokrotnie i sta-je się inspiracją do opowiadania o czynach wojennych. Przykładowo: D. Platt, Kazania pogrzebowe z przełomu XVI i XVII wieku: z dziejów prozy staropolskiej, Warszawa 1992, s. 148.

68 Autor przedstawia, jego zdaniem siedem największych czynów Aleksandra Gosiewskiego. Są one szczegółowo omówione w innych dziełach Kunowskiego. W tym miejscu wypada jedynie je wymienić: (1) zdobycie zamku w Białej w 1609 r., (2) wytrzymanie oblężenia do czasu odsieczy wojsk Żółkiewskiego w 1610 r., (3) objęcie w posiadanie i utrzymanie Moskwy w 1610-1612 r. (aż do przejęcia jej przez Strusia), (4) odsiecz Smoleńska w latach 1614-1616 r., (5) zatrzymanie w 1625 r. wojsk szwedzkich pod Ewiksztą, (6) ofensywa Gosiewskiego na Inflanty, (7) obrona Smoleńska w 1633-1634 r.

69 Chodzi o pokój w Polanowie między Rzecząpospolitą a Moskwą zawartym w 1634 r.

70 Władysław IV Waza – król Rzeczypospolitej i Szwecji w l. 1632-1648, syn Zygmunta III.

236

Aneksy

71 Aleksander Korwin Gosiewski był bardzo stanowczym negocjatorem, co udowodnił już podczas prac nad rozejmem w Dywilinie. A. Majewski, Rokowania, s. 65.

72 Rozejm zawarty w Dywilinie miał trwać 14 lat i 6 miesięcy, czyli od 4 I 1619 r. do 5 VII 1633. Atak moskiewski przeprowadzony pod koniec 1632 r. był więc formalnie naruszeniem dwustronnej umowy międzynarodowej. A. Majewski , Datacja rozejmu dywilińskiego, „Przegląd Historyczny” 92 (2001), 4, s. 447-449.

73 Michał Borysowicz Szein – bojar rosyjski pochodzenia niemieckiego, wojewoda smoleński, dowódca armii rosyjskiej oblegającej Smoleńsk. D. Kupisz, Smoleńsk 1632-1634, Warszawa 2001, s. 66.

74 Góra Pokrowska (Pokrowski Ostróg) – jak ją opisywali sami żołnierze: wielka tu była równina, bo chociaż góra idzie przykro od rzeki, ale na wierzchu równa jest z polem i chrostami, które następują. Diariusz kampanii, s. 106.

75 Jerzy Matisson wespół z Wilhelmem Kittem zwerbował z chłopów rosyjskich dwa pułki piechoty, z którymi przybył pod Smoleńsk w czerwcu 1633 r. D. Kupisz, op. cit., s. 69; W. Lipiński , Stosunki polsko-rosyjskie w przededniu wojny smo-leńskiej 1632-1634 i obustronne przygotowania wojskowe, „Przegląd Historyczno-Wojskowy” 4 (1931), s. 262.

76 Ucieczka nastąpiła nocą 22 na 23 IX 1633 r. za uprzednią zgodą głównodowodzą-cego Michała Borysowicza Szeina. M. Nagielski , Wstęp, [do:] Diariusz kampa-nii, s. 24-25.

77 29 września 1634 r.78 Siemion Wasiliewicz Prozorowski (zm. 1660) – kniaź, wódz oddziałów rosyjskich,

w tym także bojarskich.79 Ucieczka sił moskiewskich spowodowała, że w polskie ręce dostały się olbrzymie

zapasy żywności, siana, amunicji itp. M. Nagielski , Wstęp, s. 26-27.80 Przerzucanie jednostek w tym kierunku rozpoczęto 16 X 1633 r. Zob. Diariusz

kampanii, s. 138-139.81 Opisuje całe zdarzenie A. S . Radziwiłł, Pamiętnik o dziejach w Polsce, t. II:

1632-1636, przeł. i oprac. A. Przyboś, R. Żelewski , Warszawa 1980, s. 335, który podkreśla, że prace fortyfikacyjne trwały aż dwa tygodnie z powodu twardego i kamienistego podłoża.

237

Nazwy miejscowości inflanckich występujących w tekstach źródłowych

nazwa polskanazwa

niemieckanazwa

łotewskainne nazwy

Amburg Annenburg AnebergasBerzona Berson BersonBowsk Bauske Marienland Bauska Bauskė (lit)Burtniki Burtnich BurtniekiDalen Dahlen DoleDoblin Dobelein, Doblen DuobelėDorpat, Derpt Dorpat, Doerpt Tartu Tartolin (est)Dyneburg Dünaburg DaugavpilsDźwinoujście DyjamentDiament

Dünamünde Daugavgrīva Усть-Двинск (ros)

Felin Felin Viljandi (est)Hanzel AndzelJurbork Jurgensburg JaunpilsKarkaus Karkaus KarksiKircholm Kircholm SalaspilsKieś Wenden Cēsis Цесис (ros)

Võnnu (est)Kokenhuza Kokenh(a)usen Koknese Кукейнос (ros)Kr(z)yżbork Kreutzburg Krustpils Krystapiļs (lit)Lauda Laudohn LaudonaLenoward Lennewarden LievardeLemburg Lemburg MalpilsLemzal Lemzal Limbazi

238

Lucyn Ludsen Ludza

Marienburg Marienburg Aluksne

Marienhaus Marienhausen Vilaka

Mitawa Mitau Jelgava, Nitaure Митава (ros) Mintauja (lit)

Mojany Mayan Majan Nowe Młyny Neuermühlen Ādažu Nowa Ryga Nowa Mitawa

FriedrichsstadtNeustaedtchen

Jauna-JełgawaJauna-Rige

Nowogródek Neuhausen VastseljinaNitawa Nitau NitaureParnawa Parnau Pjarnu (est)Rogówka Neuterany ZalomujzaRujen Ruyen RūjienaRumbork Ronneburg RaunaRyga Riga RigaRzeżyca Rositten RēzekneSalis Salismünde Salacgrīva Salatsi (est)Sącel (Sancel) Sunzel SuntažiSeswieś Sesswegen CesvaineTrejden Treiden TuraidaWalmojza Walhof Wal MuyzaWindawa Windau Ventspils Вентспилс

(ros)Wolmar Wolmar ValmieraZelburg(k) Selburg Sēlpils

239

Spis ilustracji

spis ilustracji:

1. Podpis Jana Kunowskiego jako dyrektora synodu Jednoty Litewskiej z 1639 r., Lietuvos Mokslų Akademijos Biblioteka, f. 40, sygn. 1136, k. 21.

2. Podpis Jana Kunowskiego z dedykacji Krzysztofowi Korwinowi Gosiewskiemu z 1640 r., Svenska Riksarkivet (Sztokholm), Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 168v.

3. Japońska szkoła walki Inatomi, Gakushuin University Library (Tokio) (ok. 1607-1610), rolka 18, pozycja 28.

4. Francuska szkoła walki, J. Callot, Excercices Militaires (1635), il. 10.5. Działo „skórzane” i regimentowe, http://home.swipnet.se/~w-15699/

artilleri.htm..6. Strona tytułowa Ekspedycyji inflatskiej, Svenska Riksarkivet,

Skoklostersamlingen, Polska Manuscript, syg. E 603, k. 180.7. Portret Aleksandra Korwina Gosiewskiego XIX w., miedzioryt

Antoniego Tepplara wg rysunku Ksawerego Preka, Muzeum Narodowe w Krakowie, nr inw. III, ryc. 28083.

8. Portret Gustawa II Adolfa, miedzioryt Matthaeus Meriana (starszego), Theatrum Europaeum, t. II, Franckfurt am Mayn 1646 (III wyd.), s. 227.

9. Portret Krzysztofa Radziwiłła, hetmana wielkiego litewskiego i wojewody wileńskiego, miedzioryt W. van Delffa wg M. Mierevelda, 1639 r., Archiwum Dokumentacji Fotograficznej Instytutu Sztuki PAN w Warszawie, neg. 16610 PL.

10. J. Kunowski, Położenia ostrogów wokół Smoleńska tablica, Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 171v.

11. Oblężenie Rygi przez Gustawa II Adolfa w 1621 r., M. Mollinus, De Expugnatione Civitatis Rigensis Livoniae metropolis quam ... rex Gustavus Adolphus ... 1621, Riga 1622, s. 56.

12. Ryga (1638 r.), miedzioryt Matthaeus Meriana (starszego), [w:] Theatrum Europaeum, t. XV, Franckfurt am Mayn 1707 (I wyd.), po s. 700

240

13. Bitwa pod Wallmojzą 17 I 1626 r., C.A.G. Braunerhjelm, Kungl. Lifregementets till häst historia. Utarbetad efter samlingar af O. M. F. Björnstjerna och C. A. Klingspor, t. II, Uppsala-Stokholm 1913, s. 46.

14. J. Kunowski, Dedicatoria, Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 168v.

15. J. Kunowski, Ekspedycyja inflantska, Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 189.

16. J. Kunowski, Siedem cnót wojewodziny, Svenska Riksarkivet, Skoklostersamlingen, Polska Manuskript, sygn. E 8603, k. 211v.

17. Portret Zygmunta III Wazy, miedzioryt Matthaeus Meriana (starszego), Theatrum Europaeum, t. II, Franckfurt am Mayn 1646 (III wyd.), s. 83.

18. Portret Gustawa Horna, miedzioryt Mathaeusa Merina (starszego), Theatrum Europaeum, t. II, Franckfurt am Mayn 1646 (III wyd.), s. 336.

19. Twierdza i miasto Kokenhauzen z lat 20. XVII w., Kriegsarkivet (Stockholm), Utländska kartor, Stads - och fästningsplaner, sygn. 0406:28:021:001 (Kåkenhusen/Kokenhausen).

20. Dźwinoujście z lat 20. XVII w. – założenie pierwotne, Kriegsarkivet (Stockholm), Utländska kartor, Stads - och fästningsplaner, sygn. 0406:28:034:004 (Neumünde/Dünamünde).

21. Dźwinoujście z lat 30. XVII w. – stan faktyczny, Kriegsarkivet (Stockholm), Utländska kartor, Stads - och fästningsplaner, sygn. 0406:28:010:001.

241

Słownik wybranych wyrazów staropolskich

Słownik wybranych wyrazów staropolskich

alić – jednakaliena – obcaanimować – zachęcać, zagrawać, dodawać animuszuanimusz – odwaga; chęć, uczucieaniż – ani też, ani nawetasekurować – zapewniaćaugust – sierpieńazali – czy, czyż, alboż to

barzo- bardzobat, batka (z włoskiego) – łódź, statek żaglowy przeznaczony do przewożenia

ludzibawić (się) – przebywać, zatrzymać (się)blokauz – blokhauz, niewielkich rozmiarów budynek drewniany wraz ze

strzelnicami, z przeznaczeniem do obrony miejsc taktycznie ważnych

cenzuram – nagana, krytykachrost – krzaki, zarośla, rózgichudoba – ubóstwo, nędzachytrca – człowiek przebiegłycnej – godnej, uczciwejczata – szpiegowanie, zwiady; oddział jazdy posłany na zwiady, podjazdczłek – człowiekcztyrnaście – czternaściećwik – człowiek doświadczony, chytry

dale – dalej (o odległości)dani – danina, czynsz, podatek, dobrowolna ofiara

242

dank – pierwszeństwo, nagroda dla zwycięzcy, podziękowaniedecember – grudzieńdiscurs – rozmowa, rozprawadrzewce – kopie, pikidzierżeć – trzymać, posiadać, uważać, sądzić, twierdzić

efekt – skutek, rzeczexecutor – wykonawca, katekspediować – wyprawić, wysłaćekspedycja – wyprawa

fortelnej – przemyślnej, podstępnejfrasowliwy – smutnyfrasunek – smutek

godzi – celować, mierzyć, starać się, zabiegać, uderzać, nacierać, kierować się gorzliwy – od gorzeć: zapalony, palący, gniewliwygubernacja – kierowanie, sterowaniegubernator – sternik, rządcagwoli – ze względu na, z powodu, dla

hawtowan – haftowany

iny – inny, pozostały

jeśli(ż) – czy(ż)july – lipiec

kaptować – pozyskiwać, zdobywaćkęsy – niedostateczne, niezupełne, niewystarczającekiryśnik – rajtar, ogólnie: jeździec odziany zbrojąkładź – most

243

Słownik wybranych wyrazów staropolskich

kociec – kurnik, kojec, klatkakomornik – służącykomparować – przygotować, wystawićkomparować – zestawiać, przygotować, zestawićkomunik – oddział jazdy bez wozów i taborukomunikiem – przemarszem wojsk bez taborówkopiejnik – żołnierz posługujący się kopią, husarzkornet – oddział wojskowykrześcijański – chrześcijański.kurzyć – palić, dymić, kopcić

ladajakie – byle jakieleko – powoli, pomału, łatwolepak – odwrotnie, inaczejlichota – nieprawość, występek, bieda, nędza

łaskawy – łagodny

mir – pokójmojza – wieś inflanckamolesty – narzekania, jękimolestyja – uciążliwość, przykrośćmunicyjka – obwarowanie, fortyfikacja, twierdzamurowy – obronny

nagalić – nastręczyć, dostarczyć, załatwićnajprzedniejsze – najlepszenaleziony – znalezionynapirać (się) – domagać (się), żądać, dążyć donazad – w tył, z powrotem

o male – o mało

244

obmowiska – obmowy, potwarzeobrok – pożywienie, strawaodbieżyć – porzucić, zostawić, zrezygnowaćokaz(ow)ać – nakaz(yw)ać, odpowiedziećoktober – październikopiekać – opiekowaćopończa – obszerny płaszcz bez rękawów chroniący od deszczuostróżek – polna fortyfikacja ziemna

pacholik – ciura obozowy, zwykły żołnierzpakta – układypczołka – pszczołapersewerować – trwać, kontynuować, obstawać przyperswadować – namawiać, przekazywaćpetarda – rodzaj miny służącej niszczeniu fortyfikacji pieńka – konopiapierwej – najpierwpięciuset – pięćsetpłytów – chodzi o brody, płytsze części zbiorników wodnych lub rzekpochromić – okuleć, być rannym; uszkodzić, zepsućpodsędek – zastępca sędziego w sądach ziemskichponderować – ważyć, rozważaćporuczyć – oznajmić, przekazać, daćpotkanie – spotkanie; potyczkapotym – potempółtoru – półtorapromocja – poparcie, pomoc, siłapromowując – popierają, pomagającprzebaczywać – przebaczaćprzedać – sprzedaćprzeniosłszy – przeniósłszyprzepominać – zapominać

245

Słownik wybranych wyrazów staropolskich

przestrzeństwo – przestrzeń przestrzeńszy – bardziej przestrzenny, większyprzewielki – największyprzodek, z przodku – na początkuprzypowiednie listy – pisemne upoważnienie do zaciągania do służby

wojskowejprzyprawy ogniste – prochprzywiedzić – doprowadzićprzywojca – przywódcapuszkarz – artylerzysta

regestr – spis, wykaz, listaregiment – dowództwo; pułk w zaciągu cudzoziemskimregimentarz – tymczasowy zastępca hetmana z władzą nad wojskiem z woli

króla lub sejmurekuperować – odzyskać, uleczyć, uzdrowićreplikować – odpowiadaćrezolut – ktoś odważny, z fantazjąrota – oddział; przysięgarozbirać – analizować, przemyśliwać nad czymśrozstyrkować – obawiać sięryja – domostwo, zagrodaryza – rygor; w ryzę wprawić – przyzwyczaić

script – zapissiedm – siedemsnadnie – łatwosnadny – łatwyspera – nadziejaspiśnik – żołnierz posługujący się (walczący) spisą; pikiniersprawo – w szyku, w porządkustawa – staje

246

strugi – okrętysztakiet – obóz otoczony palisadą; sztakiety – palisady, niskie płoty

ślezy – łzyśrzednię – środkową

tabor – obóz wojskowy osłonięty wozamitaras – więzienie, wieżatendar – łac. tendor: wysiłektentować – próbować, usiłować, doświadczaćtuszyć – spodziewać się

ubawić – ująć, umniejszyćubiec – zdobyć, odebrać; zbiec, uciecubieżeć – uprzedzić, ubiecuniwersały – odezwy królewskie mające moc prawnąusarczyć, usarszczyć – zamienić na husarką chorągiewusarz – husarzuślizło – zepsuło się, potknęło się (w sensie utraty, zepsucia)

wartogłowy – niespokojny, niezrównoważonywędko – szybkowglądać – rozpatrywać, oceniać; oglądaćwygrawać – wygrywać

zabawny – zajętyzabieżać – zapobieczacknione – zamkniętezakradziony – ukradziony zalec – pozostać, nagromadzić się, uzbierać sięzatym – zatemzawierać – zamykaćzoil – oszczerca

[i]

Il. 7 Portret Aleksandra Korwina Gosiewskiego XIX w., miedzioryt Antoniego Tepplara wg rysunku Ksawerego Preka

[ii]

Il. 8 Portret Gustawa II Adolfa, miedzioryt Matthaeus Meriana (starszego)

[iii]

Il. 9 Portret Krzysztofa Radziwiłła, hetmana wielkiego litewskiego i wojewody wileńskiego,

miedzioryt W. van Delffa wg M. Mierevelda, 1639 r.

[iv]

Il. 10 J. Kunowski, Położenia ostrogów wokół Smoleńska tablica

[v]

Il. 11 Oblężenie Rygi przez Gustawa II Adolfa w 1621 r.

Il. 12 Ryga (1638 r.), miedzioryt Matthaeus Meriana (starszego)

[vi]

il. 20 Dźwinoujście z lat 20. XVII w. - założenie pierwotne

il. 21 Dźwinoujście z lat 30. XVII w. - stan faktyczny

[vii]

Il. 1

3 Bi

twa

pod

Wal

lmoj

zą 1

7 I 1

626

r. –

pier

wsz

a kl

ęska

woj

sk p

olsk

ich

podc

zas b

itwy

ze S

zwed

ami

[viii]

Il. 14 J. Kunowski, Dedicatoria, k. 168v.

[ix]

Il. 15 J. Kunowski, Ekspedycyja inflantska, k. 189.

[x]

Il. 16 J. Kunowski, Siedem cnót wojewodziny, k. 211v.

[xi]

Il. 17 Portret Zygmunta III Wazy, miedzioryt Matthaeus Meriana (starszego)

[xii]

Il. 18 Portret Gustawa Horna, miedzioryt Mathaeusa Meriana (starszego)

[xiii]

il. 19 Twierdza i miasto Kokenhauzen z lat 20. XVII w.

259

AAa 188Åbo 78Ambork. zob. AnnenbergAnglia 44, 97, 103Annanberg (łot. Anebergas (dawniej

Amburg) zob. AnnenbergAnnenberg 19, 70, 71, 116, 125, 137,

144, 183Apeniny 87Aszkarał 59Awikszta zob. Ewikszta

BBaldenmojza 64, 141, 142Bałtyk 180Barniewo 197Bębla 176Bērze 183Berżony 162Biała 134, 217, 218, 222, 223, 231,

232, 233Biały Kamień 94Bierzyca 170Birże 31, 63, 79, 126, 141, 144, 145,

187Bobr 203Borysów 233Bowsk 69, 70, 124, 143, 144, 184Breda 67, 88Burtniki 175, 176

CCecora 45, 234Chocim 53, 71, 79, 81, 234Choroszczewice 192, 194Czernihów 36, 233Czerwona wieża 140

DDahlen 64, 150, 223Dala 135Dale zob. DahlenDalekarlia 65, 141Dalholm 150Dania 44, 93, 141Delewary 139Derpt 164, 208Diament zob. DźwinoujścieDniepr 29Dobiejki 195Doblin 158, 183Dorohobuż 233, 234Dorpat 58, 185Dubinki 60Dublany 202Dyjament 117, 119, 123

zob. DźwinoujścieDynament 17, 153, 154

zob. DźwinoujścieDyneburg 150, 185, 237, 247Dynembork 164 zob. DynenburgDywilin 236Dźwina 61, 64, 72, 76, 119, 122, 127,

128, 135, 137, 145, 161, 162, 165, 171, 174–176, 178, 184, 185, 223

Dźwinoujście 44, 50–53, 61, 62, 64, 67, 75, 80, 81, 137–139, 140, 141

EEmbach (Omowża) 185Estonia 94, 139Ewikszta 135, 150, 223, 234, 235

Skorowidz nazw miejscowych i etnicznych

260

FFellin 67Francja 93, 136Friedrichsstadt 184

GGóra Pokrowska (Pokrowski Ostróg)

236Góry Piaszczyste 62Grobin 44Grotusowa Mojza 158

HHolandia 44

I Inatomi 91, 239Inflanty 14, 15, 16, 17, 24, 30, 31, 45,

46, 47, 50, 51, 52, 53, 54, 57, 58, 62, 63, 64, 66, 67, 70, 71, 76, 77, 78, 81, 94, 95, 96, 98, 99, 102, 103, 104, 105, 106, 118, 137, 138, 139, 143, 145, 148, 185, 189, 235

Ingria 138

JJaegel Mały 184Jakimowicze 209Janiszki 144, 160, 183Japonia 90, 91, 92

KKäkisalmi 138. zob. KexholmKalzenau 104Kamieniec Litewski 58Karkus 67Kexholm 138Kiejdany 153

Kieska Brona 119, 120Kieś (niem. Wenden) 140Kircholm 18, 19, 46, 94, 103, 144Kłuszyn 139, 231, 232Kobryń 154, 155, 181Kobrynka 181Kokenhausen 15, 19, 24, 31, 49, 51,

52, 53, 61, 68, 71, 73–76, 78, 80, 104, 127, 128, 130, 143, 145–148, 153 ,161, 162, 164, 165, 167, 168, 171, 176, 178, 179, 184, 185, 190

Korelij 138Korona 17, 28, 117Korsuń 16Korsyka 229Kowno 31, 58, 145, 153, 155, 167, 184Kozielsk 233Krasny 233Kropimojza (niem. Kroppenhof) 15, 76,

78, 130, 145, 148, 168, 189, 219Kropiszki 148, 189Krzyżbork 150, 234Kupa 235Kupiszki 222, 235Kurlandia 45, 68, 69, 72, 79, 83, 84,

120, 142, 143, 157, 171, 234

LLemburg 184Lemsal 67Lemzel 167, 187Litwa 44, 45, 55, 68, 72, 77, 123, 184,

229Liwenmojza 150Lublin 154

ŁŁawena 235Łotwa 124

261

Skorowidz nazw miejscowych i etnicznych

MMassalsk 233Mieszczowsk 233Mitawa (łot. Jelgawa, Nitaure) 68, 69,

71, 74, 75, 79, 142, 143, 144, 145, 147, 170, 181, 183, 184, 234

Moczulna 207Mohylow 234Mojany 167, 187Mołdawia 137Monasterowicze 204Monciaki 202Moskwa 23, 37, 93, 118, 127, 134, 138,

139, 217, 218, 221, 222, 223, 226, 229, 230, 231, 233, 235

Możajsk 203Mryn 42Muchawiec 181Muromsk 233Musza (Mucha, niem. Muhs) 70, 124,

125, 143, 158, 159, 183

NNagashino 91Neustaedtchen 184Neuterany 142Newel 233Niemen 201Nieuwpoort 86Nitawa zob. Mitawa (łot. Jelgawa, Ni-

taure) 122–124, 126, 127, 157, 158, 159, 160, 164, 167, 168, 172, 175

Nowa Mitawa 184Nowa Ryga 161, 184Nowogród Siewierski 233Nowosiółek 191, 193Nowy Młyn 175

OOberpahlen 67Orla 176Owanty 60

PPańskowicze 204Parnawa 60, 139Paryż 136Pernawa 118Perse 76Piwogle 191, 194Poczapów 233Podole 58, 137Pokrowska Góra 228Połąga 180Polanow 235Polanówka 234Połock 229Popowa Góra 233Porta Ottomańska 45, 137, 234Pozwol 58Priozersk 138Prusy 99, 106Prusy Królewskie 106Prusy Książęce 45Prużanna 58Przewałka 56Puniała 201Punie 191, 201

RRadziwiłów 141Radziwiłowo 63Repl 195Rosienie 155, 156, 181Rosja 44, 138, 139, 230Rosław 233Rudziewicze 209

262

Rumbork (Rumborch) 52, 71, 72, 148, 175, 176, 178, 188, 189, 190

Ryga 16, 18, 46, 49, 50, 51, 52, 53, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 71, 72, 74, 77, 78, 81, 102, 116, 117, 119–121, 123, 126, 127, 135, 137, 138, 140–143, 149, 153, 154, 161, 164, 167, 168, 172, 173, 176, 184, 185, 191, 223, 239

Rzeczpospolita 45, 46, 48, 54, 55, 58, 66, 68, 89, 93, 94, 101, 105, 106, 145, 147, 233, 235

Rżow (Rżew), Staryca 217, 231Rzym 22, 96

SSącel 162, 172, 184Sakien 128, 130Sedelnik 199Semigalia 79, 142, 234Sermojza 161, 184Sermuyz 184. zob. SermojzaSidabra 157Sierpiejsk 233Siewież 233Skowronkowa Góra 228Smoleńsk 13, 19, 20, 21, 24, 26, 32, 33,

34, 54, 146, 213, 216, 217, 220, 222, 223, 224, 228, 230, 231, 233, 234, 235, 236, 239

Sobczany 58Södermanland 145Sokołowicze 204Solmojze 161Starobud 233Stołbow 44, 139Strubnice 199Szawlany 160, 183Szawle 160, 183, 184

Szkaden 65, 142Sztokholm 13, 19, 20, 22, 29, 96, 100Szuszwa 183Szwecja 18, 45, 46, 53, 55, 60, 68, 78,

93, 94, 99, 100, 104, 137, 139, 234

ŚŚwięta 154, 180Świsłocz 208

TTalen 51Tolsburg 44Toronto 89Treiden 67Trubczewsk 233Turcja 137Twerdelica (Twerdylica) 216, 230

UUkra 172Ukraina 45, 55, 154Uxul 184

WWalchmojza 48Wallmojza 106, 161, 184, 239Warszawa 37, 155, 184Wenden 67, 140, 149, 184Werejki 206Wiaźma 233Wiedeń 85Wieliż 222, 231Wielkie Księstwo Litewskie 46, 57, 137,

147, 181, 207, 233Wilno 46, 60, 194Windawa 154, 180Wiżuny 60, 63, 141Wolfahrt 67

263

Skorowidz nazw miejscowych i etnicznych

Wołga 217Wołkowysk 209Wolmar 78, 149, 188Wolmierz 52, 72, 175Wołynice 32Wołynka 32

ZZakon Kawalerów Mieczowych 93, 189Zalmojza 63, 122Zaltbommel 86Zawołocza 232Zelbork (Zelburg) 162, 171, 173, 174,

176, 179, 184, 185, 190Zjednoczone Prowincje 85, 88, 93, 98Zürych 100

ŻŻmudź 153, 154, 157, 180

264

247

Skorowidz nazwisk 1

1 Skorowidz nazwisk nie obejmuje Jana Kunowskiego.

A

Abramowicz Mikołaj 39, 64, 74Adachowski 195Adamowicz Andrzej 196Adamowicze 206Ailes M. E. 97Alenius Marianne 78, 186Alexandrowicz Stanisław 30, 182Anners E. 97Anthonisz Adrian 87Anusik Zbigniew 100, 136Arnold Thomas F. 87Arystoteles 16, 230Asch Ronald G. 89, 103Aston Artur 58, 181Augustyniak Urszula 30, 44, 49, 50, 56,

59, 66, 138, 142, 143, 145, 146, 148, 184, 185, 188, 190, 202, 205, 208

Ausanius Decimus Magnus 230

BBaensch Henry von 145Baliński Michał 180, 181, 184Baliulis Algirdas 41Bantekas I. 97Barkman Bertil C. 185Barwiński Eugeniusz 22, 23Barzoba 197Batory Stefan 73Bazylow Ludwik 233Berg Jonas 139Berntrik Hans 147, 164, 185Białłozor Krzysztof 146, 148, 189Biedrzycka Agnieszka 37Biegańska Anna 58, 181

Bieniaszewski Adam 143Biergielowa (Biergiel) 199Biliński Bronisław 22Billeiczówna Zofia 207Biskupski Mieczysław B. 82Black Jeremy 81, 82Błaszczyk Grzegorz 181Bobyszew Walerij I. 37Bonaparte Napoleon 91Boniecki Adam 41, 147, 201, 207, 229Boratyński Jakub 217, 231Borawski Piotr 182Borek Piotr 10Borowski A. 231Borowski Jan 130, 147, 148, 187, 189Bortnowski 196Borzymowski Dawid 204Boscaro Adriana 91Brodowski Samuel 186Brzezinski Richard 100, 140, 190Budziewski Melchior 189Budziło Józef 219, 233Bujnicki Kazimierz 15Bur (Barre, Bar) Wilhelm de la 49, 50,

66, 77, 117, 123, 127, 130, 132, 133, 138, 142, 149, 166, 185, 186

Burtneck 67Butkiewicz Wojciech 198Butler Jakub 58, 181Bużeński Stanisław 188Byliński Janusz 232Bystram Gotard 161, 184

CCallot Jacques 92, 239Castrén Mathias A. 145

248

Celichowski Zygmunt 183Ceridon (Seridon) Gabriel 49, 50, 51,

65, 117, 123, 138, 142, 158Charliński Jan 234Chłapowski Krzysztof 203Chodakowski Jerzy 193Chodakowski Krzysztof 193Chodkiewicz Jan Karol 18, 46, 49, 53,

63, 117, 144, 184, 219, 233Chowański Iwan Andrzejewicz 217,

231, 233Chwalewik Edward 13Ciampoli Jan 22Ciara Marek 47Cicero Marcus T. 16, 136, 230Cierpięta Jan 195Cierpięta Michał 195Clay William K. 148Clerck Johan 139Clerck Richard 139Clerck Sanders 139Cockburn (Cokburne, Cobron) Samuel

62, 77, 118, 119, 127, 139, 145, 166, 186

Cooper Norman G. 96, 104Corfis Ivy A. 90Cronholm Abraham P. 68, 145Croocq Michiel 85Cust Edward 139Cyrtolt Przecław 193Cywiński Jan 192Cywiński Mikołaj 196, 207Czapliński Władysław 181, 203, 233Czerkaski (Czerkasski) Dymitr Mamstru-

kowicz 232, 233Czermak Wiktor 22Czesławski 51Czyk Jan 197Czyk Paweł 197Czyk Stanisław 197

D

Denhof Henryk 16Długosz Jan 17Dłuscy 207Dłuski Jarosz 196Dmuchowscy 208Dobrocieski Jan 14Dolski Krzysztof 192Dolski Nicefor Michał 203Dolski Prokop 203Domagała Marian 14Dorohostajski Krzysztof 146, 147, 186,

189Doroszenko Wasilij 66Drabiński Norbert 104Drobysz Jan Mikołaj 162, 166, 184, 186Druk(c) Otton 158, 183Drużbic Krzysztof 75, 172, 173, 176,

186, 187Dubas-Urwanowicz Ewa 30, 143Dunsdorfs Edgars 103Dupuy Trevor N. 83Dybaś Bogusław 235Dygo Marian 35Dymitr II Samozwaniec 231, 233, 247Dzięgielewski Jan 202, 208Dziewiałtowski Dionizy Gintowt 199,

208Dziewoczka Łukasz 193, 204Dzisieński 229

EEberhard Philip 100Eisimont 197Eisimont Mikołaj 199Eisimont Stanisław 197Evans Ifor L. 104, 105

249

Skorowidz nazwisk

F

Farensbach Wolmar 44, 49Faustyn Jan 38Fiedorczyk Piotr 38Filaret (Fiodor Romanow) 233Filip Karol Sudermański 148Frąckiewicz 61Frost Robert I. 60, 81, 89, 93, 99, 102,

106Fryderyk Joachim Mansfeld 139Fryxell Anders 139, 145

GGałaj Renata 16, 141, 149Gardie Jakob Pontusson de la (Pontus)

79, 101, 118, 127, 135, 138, 140, 219, 223

Garstein O. 143Gatti Franco 91Gawlas Sławomir 35Gawron Przemysław 64Geijers Erik G. 147Gembicki Wawrzyniec 54Geremek Bronisław 16Gerlach Jan 209Gesztort Samuel (Kęsztort) 146Giedroić Szczęsny 197Gierowski Józef 37, 51Giżycki Mikołaj 161, 184Giżycki (Wołyniak) J. M. A. 32, 42Gloger Zygmunt 181, 187Godziszewski Władysław 38Gołaś 193Golei(j)owski 73Golian Mikołaj 129, 130, 145, 146,

147, 178Golicyn Wasyl 234Gorzechowski Jerzy 47, 149, 166, 186Gosiewscy 229

Gosiewska Ewa z Paców 230Gosiewski Aleksander Korwin 9,

12–13, 15, 18–20, 22, 24, 26, 29, 30–33, 35, 36, 37, 39, 40, 41, 43, 47, 49, 54, 56, 58, 61, 64, 74–77, 79–80, 112–113, 115, 134, 135, 136, 142, 143, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 158, 161, 165, 170–171, 174, 178–179, 185, 187– 190, 212–214, 217, 222, 229–236, 239

Gosiewski Krzysztof Korwin 20, 23, 39, 41, 43, 111, 113, 136, 230, 235

Gozdzielski 197Grabowski Michał 46Grądzki 199Grall Hieronim 35Grosjean Alexia 62, 65, 97, 139, 140Gruszewski 53Gumkowa 199Gustaw II Adolf 14, 17, 25, 43– 46, 60,

65–66, 68, 70, 76–78, 81–82, 88–89, 93–100, 102, 104, 106, 109, 115, 117–119, 123–126, 135–138, 141–144, 148, 149, 161, 162, 164, 166, 167, 172, 175, 183, 185, 186, 188, 191, 223, 234, 239

Gustaw Waza 95Gutmann Myron 103Guzowski Piotr 21, 183Gwagnin Aleksander 137, 145, 184,

187, 188Gzowski 196

HHabsburg 85Hagan William R. 96Hale John R. 86, 87

250

Hall Bert S. 90Hart Marjolein C. 88Hatton Ragnhild M. 62, 141Helmet 67Herbst Stanisław 44, 53, 136, 138, 185,

188, 231, 234Highfield John R. L. 86Hladowicki 130, 131Hlebowicz Mikołaj 232Hlińska Janowa 195Hliński Aleksander Michałowicz 204Hlinski Piotr 193Hliński Piotr Aleksandrowicz 204Hliński Siemion 196Hohenzollern Jan Zygmunt 45Hollings James F. 141Holsten Hieronim C. 98Horain Fiedor 197Horn 129, 134, 185, 223Horn Arvid 147Horn Edward 134, 217, 231Horn Gustaw 147Horodelski Szymon 193, 205Horodelski Wojciech 193Hrehorowicz Piotr 203Hrynaszkiewicz 199Hubert Witold 139

IIdzikowski Wojciech 196Iwanowski 129, 130, 145, 146, 147,

163, 166, 178Iżykowski Franiciszek 39

JJakimowicz 200Jakub I Stuart 58, 155, 181Jakuszewski Piotr 24, 47, 48, 57, 75, 81,

170, 176, 187Janeira Armando M. 91

Jan Kazimierz 39, 42, 68, 113, 136Janowskij Oleg A. 37Jansson Maija 138, 146Jarczykowa Mariola 188Jaskołd Jan 196Jaskołd Maciej 207Jastrzębski 49Jawor 195Jēkabsons Erik 9, 44, 49, 51, 63, 65, 66,

103, 104, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143

Jendrzejkiewicz Zygmuntowa 195Jendrzejkowicz Herman 195Jendrzejkowicz Maciej 195Jespersen Knud J. V. 81, 93, 102Jezierski Jan 194Jezierski Jerzy 194, 206Jezierski Krzysztof 194Jundził 191Jundził Jerzy 203Juszkiewicz Szymon 199

KKacprzak Marta M. 13, 22, 27, 28, 33,

38, 229, 233Kaczmarek M. 53Kalinowski Mikołaj 234Kałusowski Jerzy 194, 206Kałuszewski Mikołaj 197Kamińscy 209Kamiński Jan 188Kampenhausen Jan M. J. 103, 143Kandzierzawski Jan 206Karaś 197Karl Knutsson (Carl Carlson) Gyllen-

hjelm 118, 119, 139Karol Filip 78, 115, 127, 131, 145, 164,

166Karolisan zob. Karl Knutsson (Carl Carl-

son) Gyllenhjelm

251

Skorowidz nazwisk

Karol IX Sudermański 45, 66, 94, 115, 118, 138, 139, 145

Karoliżan (Karolisan) zob. Karl Knutsson (Carl Carlson) Gyllenhjelm

Karol Mikołaj 191Karol VIII 87Karpus Zbigniew 182Karvelis Deimantas 17Kazanowski Adam 39Kędzierzawski Jan 194Kędzierzawski (Kandzierzawski) Krzysz-

tof 194, 206Kempa Robert 49Kempa Tomasz 207Kęsztort (Giesztort) Samuel 146, 147,

189Ket zob. Kieth AndrzejKettler Fryderyk 18, 45, 68, 70, 79,

142, 144, 154, 158, 161, 183, 184, 187

Kettler Wilhelm 45Kieth Andrzej 71, 130, 146, 147, 174Kingra Mahinder S. 67, 83, 85, 87Kintont Jerzy 197Kintow Adam 197Kiszka Janusz 39, 56, 57, 64, 74, 79,

183Kiszka Krzysztof 53, 64Kitt Wilhelm 236Klawsgielowicz 202Kleczkowski Krzysztof 147Klepacki 196Kochanowski Jan 234Koc Maciej 175, 188Kojałowicz Wojciech W. 36, 201, 203,

205, 207, 208, 209, 229Kołontaj Adam 194, 205Kołontaj Jan 193, 194, 205Kołontaj Jędrzej 194Kołontaj Wasil 193, 205

Komajewscy 205Komajewska 199, 200Konarski Szymon 203Koniecpolski Stanisław 37, 45Konstancja królowa 181Konstantynowicz zob. Posudziejowski

Dawid KonstantynowiczKonstantynowicz Iwan 199Kopczyński Michał 89, 93Kopeć Jan 56, 68, 80Koranyi Karol 96, 97, 104Korbut 198Koreiwowie 198Korejowie 208Korolko Mirosław 36Korsak 213, 229Korsak Józef 229Korwin 213Korzon Tadeusz 145, 187, 232Kościuszko Józef 194Kościuszko Krzysztof 195, 206Kosman Marceli 182Kossakowski Stanisław K. 189Kownacki Stanisław 54Krail (Krel) 66, 119, 141Krakowski Stefan 201, 208, 209Krasnodębski Jan 199Kraszewski Józef I. 144Kriegseisen W. 73, 182Krofft Mikołaj 53, 64, 66, 72, 142Krzczonowic 198Krzycki Andrzej 229Krzyczewski 130, 131, 166Krzyczewski Krzysztof 136Krzyczewski Władysław 147Krzywonos 197Krzyżanowski 16, 142Krzyżanowski Julian 16, 142Kucharski Adam 185Kudełka Ferdynand 103

252

Kuligowska Anna 92Kunowski Cyprian 42Kunowski Jerzy 42, 43Kupisz Dariusz 236Kurk Axel 145Kurkin Jerzy 127Kutrzeba Stanisław 97, 149, 185Kuźmicz 194, 206Kwiatkowski Marcin 183, 187

LLaaksonen Hannu 78, 186Labary zob. Bur Wilhelm de laLagercrantz Bo 139Le Donne John P. 97Lepszycki 49Lepszy Kazimierz 11Leszczyński Rafał 28, 98Lewonowski 198Liedke Marzena 21, 28, 40, 183Linde Samuel B. 187Lipiński Tymoteusz 180, 181, 184Lipiński Wacław 236Lipowski Błażej 99Lisowski Aleksander J. 47, 232Lityński Adam 38Ljapunow 232Lulewicz Henryk 28, 34, 42, 180, 201Lynn John A. 82, 99, 100Łodzia-Czarniecki K. 147, 202, 203,

206Łopatecki Karol 3, 40, 106, 147, 183,

185, 186Łopot Adam 196Łopot Jan 194Łopot Lew 194, 196Ługowski Tomiła 234Łukaszewicz Józef 190

M

Maciejowski Wacław A. 136Mackillop Andrew 62, 65, 139, 140Madaliński 35Magnuszewski Władysław 48Mainocki 197Majewski Andrzej 230, 236Majewski Wiesław 62, 140, 141, 233,

234, 236Maksimiuk Diana 38Malrewicz Andrzej 197Mansweld Fryderyk J. 118Manus Paul 145Marcinkiewicz Jan 155, 182Maria Eleonora 45Masalski Bohdan 192Maskiewicz Samuel 203Matfiejewicz Bogdan 207Matisson Jerzy 236Matsunosuke Nishiyama 91Maurycy Orański 138Mears John A. 85Mendel 127Merian Matthaeus 239Michael Paul C. 95Michalewicz 199Michałowski 130Mikulski Krzysztof 49, 184, 203Miniewski Aleksander 196, 207Miniewski Jerzy 196Miniewski Stanisław 196Mniszkówna Maryna 231Monro Robert 97, 98Morka Mieczysław 235Moroz Hrehory 42Mrowiński Piotr 133, 149, 161Muchliński Antoni 54Müller Lorenz 145Muszyńska Jadwiga 82

253

Skorowidz nazwisk

N

Nagielski Mirosław 14, 15, 16, 28, 30, 31, 35, 36, 146, 230, 234, 236

Naruszewicz Krzysztof 61, 154, 183Nassau Johan von 94Niefiedow Siergiej A. 101Niemcewicz Julian U. 20, 65, 68, 184,

205Niemczynowicz 199Niemczynowiczowie 208Niemczynowska Jendrzejowa 198Niemczynowski 195Niemczynowski Mikołaj 199Niesiecki Kacper 6, 28, 29, 36, 201, 229Nobunaga Oda 91Norberg Axel 44Nowak Tadeusz M. 10, 182Nowicka-Jeżowa Alina 9, 13Nowosad Andrzej 233

OOakley Stewart P. 44, 45, 70, 102Oberländer Eerwin 68Oborski Janusz 37Obuchowski 198Ochmann-Staniszewska Stefania 39,

180, 206Odyniec Andrzej 196Odyniec Maciej 197Ogiński Samuel Lew Bogdanowicz 198,

207Okenstern (Oxenstiern) Axl 96, 102Ołdakowski Krzysztof 61, 130, 146,

148, 177, 189Olędzki Krzysztof 202Olendzki Jan 192, 203Olendzki Krzysztof 192Olifier Antoni 144Olszewski Marcin 50, 53

Onichimowscy 200Onichimowski Mikołaj 209Orański Maurycy 82, 85Orański Wilhelm 85, 86Ordynicz 196Ordyniec 194Organiściak Wojciech 188Orzelski Świętosław 52Ossoliński Jerzy 39, 58, 181Ossoliński Zbigniew 17, 39, 181, 233Ossowska Maria 235Ostrowski Bernard 34Oszmianiec (Oszmieniec) Jakub 196,

207Oszmieniec Krzysztof 195Outram Quentin 88, 90, 103, 105Owsiany Samuel 193Ögren Kenneth 96, 104

PPackiewicz Maciej 199Pacukiewicz Jan 200Pakosz Przecław 193Papłoński Jan 41, 179, 190Paprocki Bartosz 28Parfienowicz 195Parker Geofrey 81, 82, 83, 85, 86, 94Parrott David A. 82, 87, 99Paulus 127, 131Pawłowicz 197Persson Fabian 93Piasecki Jarosz 60Piasecki Paweł 18, 144, 232Pienskoj Witalij W. 46, 101, 138, 140Pietrzak Jerzy 54, 137, 180Pilarczyk Franciszek 30, 229Piotrasze(o)wski Adam 199, 209Piwocka Magdalena 182Plakans Andrejs 148Płaza Stanisław 202

254

Podhorodecki Leszek 205Podhaiski Hrehory 198Poginski 195Porter Bruce D. 88Posudziejowski Dawid Konstantynowicz

128–130, 146, 163, 166, 185, 190Potolec Szymon 197Prete Sesto 230Prinke Rafał T. 143Proszczycki 197Prozorowski Siemion Wasiliewicz 228, 236Pryhodzicz Krzysztof 199Przeździecki A. 46Przyboś Adam 37, 230, 236Przybył Elżbieta 185Przystanowski Andrzej 69Puccitelli 22Pukszta Klawsgiełowicz Jan 193, 204Pukszta Klawsgiełowicz Samuel 204Pukszta Klawsgiełowicz Stanisław 191,

200Pukszta Klawsgiełowicz Zygmunt 193Pula James S. 82

RRachuba Andrzej 28, 30, 34, 42, 49, 73,

180, 182, 184, 201, 203Rączkowski 69Radzimiński Jerzy 81, 137Radziwiłł Janusz 144, 149Radziwiłł Krzysztof 9, 14, 15, 17, 18,

19, 24, 25, 26, 37, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 67, 68, 70, 71, 72, 73, 74, 76, 77, 78, 79, 80, 95, 98, 104, 105, 106, 109, 117, 121, 124, 125, 137, 138, 141, 142, 144, 146, 148, 149, 153, 154, 157, 158, 160, 161, 162, 165,

168, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 179, 180, 183, 184, 185, 187, 188, 189, 190, 204, 208, 230, 233, 236, 239

Radziwiłł Krzysztof “Piorun” 98Radziwiłł Olbrycht 53Radziwiłłówna Anna z Kiszków 144Radziwiłłówna Katarzyna 144Radziwiłł Wojciech Albrycht 148Rajski 53Rasler Karen A. 83, 84, 93Raszba Noj 205Raudeliūnas Vytautas 41Raveri Massimo 91Rezmer Waldemar 182Richelieu 136Ripp Ludwig 100Roberts Michaels 44, 81, 82, 86, 100,

145, 147, 148Rogers Clifford J. 82, 83, 87, 88Rogozhin Nikolai 138, 146Romaniuk P. P. 34, 42Ronikier Jerzy 185Roska Martianowa 195Roski Hrehory Jarosław 206Różyc Jakub 24, 75, 170, 176, 187Rudziewicz 200Rudziewski 193Rychlikowa Irena 187

SSacken Ewald. zob. Saken EdwardSajkowski Alojzy 203, 218Saken Edward 143, 146, 175, 178, 190Samozwaniec Dymitr 38Samujtowicz 196Sapieha Jan Piotr 46, 233Sapieha Jan Stanisław 234Sapieha Lew 31, 52, 59, 148, 155, 182,

184, 189, 231

255

Skorowidz nazwisk

Sapieha Paweł 42Sapieha Paweł Stefan 189Sapieha Stanisław 144Sapieha Tomasz 39Sapieżanka Elżbieta 144Sasin Mikołaj 198Schiefner Anton von 145Scott Robert 100Sczurski 199Seneca Lucius A. 136Serwański M. 136Sieheń Stanisław 198Siemionowa Hlińska 194Siesicki Malchior Dowmont 122, 142Sikora Radosław 149Sikorski Janusz 62, 100, 140, 143Siwek 197Skoliński 155Skopin-Szujski Michał Wasilewicz 46Skworoda Paweł 76, 99, 140Smalley Beryl 86Smoleński Władysław 180, 222, 223, 227Snopek Jerzy 235Sobieski Jakub 39Sofronienko A. 97Sokoliński 47, 192, 204Sokoliński Drucki Jan 181Sopoćko 195Sopoćko Jan 206Sośnicki 53Spasowicz W. 52Staniszewski Z. 39Stempkowski Gabriel 37Stocki 58Strawińscy 230Stromił Andrzej 197Struś Mikołaj 219, 232, 235Styffe Carl G. 139, 149Suszko 195Suszko Daniel 196

Suszko Jan 196Swart Erik 86Swietow 197Symmachus Andronico 136Szabłowski 19, 122Szczygielski 197Szczygielski Stanisław 197, 207Szein (Sehin) Michał Borysewicz 228,

234, 236Szelągowski Adam 64, 80, 143, 185Szemet (Szemiot) Krzysztof 193, 204Szkatuba 80Szmeling Endrych 56, 57Szołdrski Andrzej 39Szujski Wasyl 139, 217, 231, 232Szukszta Piotr 157, 182Szwarcach 117Szwarchof Jan 50, 56, 61, 67, 72, 80,

138, 142Szwejkowski Adam 200Szwejkowski Józef 200Szwejowski Krzysztof 200Szyszko Michał B. 188

ŚŚlepowronski 197Śliwiński Artur 184Świdrygiełło 229Święcki Tomasz 188

TTallett Franc 89, 90, 95Talwosz Adam 180, 182Tański 162, 165Tański Walenty 184Tarnowski Jan 98Tarwast 67Teodorczyk Jerzy 18, 101, 106, 144Teodorowicz-Hellman Ewa 12, 13, 23Tersmenden L. 94, 99

256

Thompson William R. 83, 84, 93Tilly Charles 89, 90Tilly, ks. 89Tot Eryk 149Trepka Walerian Nekanda 28Tretiak Józef 205Trojekurow 232Tryzna Andrzej 192Tryzna Iwan 194, 198Tryzna Piotr 192, 203Turnbull Stephen 91, 189Turowski K. J. 31, 65, 137, 147, 150,

184, 186, 188Tyla Antanas 180, 183Tynina 200Tyszkowski Kazimierz 232, 233Tyzenhauz Kasper 56

UUchlik Michał 194Uhlik Adam 194, 205Ukolski Jan 51, 52, 160, 163, 185Uruski Seweryn 41, 207Urwanowicz Jerzy 10, 30, 89, 143, 187,

189, 207

VVries K. de 83, 84

WWagner Marek 30Walczak Wojciech 3, 40Wallenstein 85Wankiewicz Roman 198Wasilewski 196Wasilewski Aleksander 200Wasilewski Tadeusz 22, 98, 196, 200Waziński Bartłomiej 51Wędziagolski 130, 148Weigley R. F. 104

Weljaminow Miron 233Werozumski 61Wiesiołowski Maciej 189Wijaczka Jacek 82Wimmer Jan 55, 99Winthrop William 104Wisner Henryk 9, 25, 34, 37, 39, 45,

47, 48, 50, 51, 53, 54, 55, 56, 57, 59, 60, 64, 65, 69, 71, 72, 73, 75, 76, 77, 78, 80, 94, 103, 105, 106, 137, 141, 142, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 180, 181, 183, 187, 188, 189, 201, 202, 209, 234

Witelusz 144Witowski 23Wituski 22Wituski Jan 22, 23Witu(ow)ski Marian 22, 23Władysław 226Władysław IV Waza 15, 22, 23, 24, 26,

32, 33, 35, 37, 39, 41, 42, 43, 54, 79, 96, 97, 228, 232, 233, 235

Władysław Zygmunt zob. Wadysław IV Waza

Wójcik Zbigniew 37Wojdat Walerian 30, 52, 58, 163, 185Wojewódzki 35Wojnikowicz 195Wolfe Michael 90Wolff Józef 35, 136, 201, 204Wołk Maksym 232Wołk Mikołaj 199, 208Wołłowycz Hieronim (Jarosz) 9, 24, 25,

73, 147, 153, 156, 157, 160, 166, 178, 182, 189

Wołoszanin Kondrat 200Worobiei Michał 200Wrangel Hermann 118, 127, 128, 130,

131, 139

257

Skorowidz nazwisk

Wrangel Jerzy 143, 146, 166Wrangel Karol Gustaw 139Wrangl Karol Gustaw 23Wurmprand Melchior (Melkior) 100Wyczański Andrzej 36Wysocki Stanisław 196, 199

ZZabobrowic 204Zając 199Zakrzewski Andrzej B. 189Zalewski Remigian 37Zamoyski Jan 52, 105Zamoyski Tomasz 14Zaranek Jan 193, 205Zarębowie 213, 229Zarepa Jan 197Zdanowska 196Zdanowski 200Zebrzydowski Florian 185Ziegler Konrat 230Zieleniewicze 199Zieleniewski Ławryn 197Zieńkiewicz (Zieńkowicz) Heliasz 192,

203Zomme Christian 46, 101, 140Zubka 197Zubuski Adam 197Zurawski S. 88Zutis Janis 103Zwierowicz 199Zygmunt III Waza 32, 33, 46, 54, 55,

57, 93, 104, 137, 154, 155, 157, 166, 168, 172, 175, 179, 180, 183, 188, 191, 198, 204, 214, 233, 235, 240

Zyń Hrehory 194Zyniew (Zyń) Hrehory 206Zyn Jaronim 198Zyn Lew 198

Ż

Żaba Jarosz 35, 73Żebrowski Hrehory 197Żelewski R0man 37, 230, 236Żółkiewski Żółkiewski Stanisław 45, 137, 218, 231,

232, 234, 235Żołtowska Anna 196Żołtowska Szczęsna 196Żukowski Malcher 198, 208Żygulski Zdzisław jun. 18, 144, 182


Top Related