breloczek ufo - img2.timg.co.il
TRANSCRIPT
Breloczek UFO
- TUTORIAL –
Małgorzata Pietrzak
http://mraugorzata.blogspot.com
Do wykonania breloczka będziemy potrzebować:
- koraliki CzechMates Tile 6mm – 13 sztuk
- koraliki fire polish 4 mm – 26 sztuk
- koraliki SuperDuo 2,5 x 5 mm – 26 sztuk
- koraliki Toho round 11/0 w dwóch kolorach
- koraliki Toho round 15/0 – w dwóch kolorach
- koraliki Toho treasure
- plastikowe oponki o wymiarach 16 x 24 mm
- nici do plecionek
- nożyczki
- mata do koralikowania -przydatna, nie jest koniecznością ;-)
- szpilka jubilerska - u mnie złota, bo nie miałam srebrnej :D
- dwa koraliki Swarovski Rondelles Crystal Bead lub ich czeskie odpowiedniki (zamiast tych koralików
mogą być np. ozdobne miseczki, talerzyki- cokolwiek by zamaskować otwory na górze i dole
breloczka)
- zapięcie do breloczka
- narzędzia: szczypce okrągłe, szczypce do cięcia itp.
(zamiast koralików Toho można użyć Miyuki)
Wskazówka:
Pracę będziemy robić etapami. Przy każdym etapie będę pisać jakie koraliki będą potrzebne w tym
momencie, żebyśmy uniknęli wysypywania zbyt wielu rodzajów koralików na matę na raz.
Do dzieła!
ETAP I
Na tym etapie będziemy potrzebować 13 koralików CzechMates Tile 6mm oraz koralików toho round
11/0 – pierwszy kolor (tr1). Oczywiście igła, nitka i nożyczki przydadzą się też na późniejszych etapach
;)
Krok 1:
Na igłę nawlekamy kolejno: Tile, tr1, Tile, tr1.
Krok 2:
Wkładamy igłę w pierwszy koralik Tile i przekładamy przez pozostałe koraliki.
Następnie zaciągamy nić i otrzymujemy coś takiego:
Możemy albo zawiązać supełek, albo przewlec nić przez koraliki jeszcze raz, a nić wrobić później. Dla
ułatwienia, przy robieniu tutoriala, wybrałam pierwszy sposób.
Krok 3:
Nawlekamy na igłę kolejno: tr1, Tile, tr1.
I dodajemy do już istniejącej pary:
Zaciągamy nić:
Przewlekamy nić przez tr1 po prawej stronie od nici, następnie w górę przez Tile, skręcamy w prawo i
zjeżdżamy drugą dziurką w Tile na dół. Dodajemy kolejne sekwencje w ten sposób, żeby na końcu
mieć 13 koralików Tile w jednym rzędzie, jak pokazano na kolejnym zdjęciu:
Krok 4:
Łączymy dwa końce naszej opaski. Nasz nić powinna więc wychodzić z „zewnętrznej” dziurki koralika
Tile po prawej stronie. Na nitkę nawlekamy koralik tr1 i wkładamy igłę w „zewnętrzną” dziurkę
pierwszego koralika.
Gdy nić wyjdzie już na górę, nawlekamy kolejny koralik tr1 i wkładamy igłę w ostatni koralik Tile.
Powinniśmy mieć coś takiego:
Zaciągamy pętlę. Żeby nam się nie rozjechała na kolejnym etapie, dla pewności możemy dwa razy
przewlec nitkę przez łączone koraliki. Na koniec ETAPU I powinniśmy mieć taką opaskę:
ETAP II
Na tym etapie będziemy pracować z koralikami fire polish 4 mm (fp).
Krok 5:
Musimy wyjść nicią z koralika tr1, które wplataliśmy w poprzednim etapie. Następnie pomiędzy
każde dwa koraliki tr1 z poprzedniego etapu dodajemy jeden koralik fp.
I dodajemy dalej. Na koniec Kroku 5 będziemy mieć takie coś:
Tutaj mała wskazówka z własnego doświadczenia. Chciałam sobie skrócić pracę i od tego etapu
zaczęłam robienie już tylko tej strony z myślą, że drugą się doplecie potem. Był to błąd i każdemu
odradzam takie chodzenie na skróty. Koraliki się źle ułożą, „ubranko” dla dysku będzie za duże, a my
stracimy dużo czasu prując i poprawiając pracę. Dlatego jeśli w kolejnych etapach będę pisać:
„przechodzimy przez koraliki na drugą stronę pracy” to lepiej się do tego zastosować ;)
Krok 6:
Przechodzimy przez koraliki na drugą stronę pracy (tj. po drugiej stronie koralików Tile).
Postępujemy tak samo, jak w Kroku 5 – pomiędzy każde dwa koraliki tr1 dodajemy jeden koralik fp.
Na koniec tego etapu efekt będzie wyglądał następująco:
(na powyższym zdjęciu koraliki SD trochę krzywo leżą po prawej stronie, ale to dlatego, że puściłam
nić i się poluzowały)
ETAP III
Na tym etapie będziemy potrzebować łącznie 26 koralików SuperDuo (SD).
Czasami się zdarza, że jedna z dziurek w koralikach SuperDuo nie jest wyrobiona. Na ogół wystarczy
delikatnie wyrobić ją nożyczkami lub twardą igłą, czasem jednak przy tej okazji koralik pęka. Ze
względu na to, że będziemy przechodzić z jednej strony plecionki na drugą, warto już przy wplataniu
SD przyglądać się, czy nie będzie z nimi problemów.
Krok 7:
Pozostajemy na tej stronie plecionki, na której byliśmy ostatnio.
Pomiędzy każde dwa koraliki fp z poprzedniego rzędu dodajemy jeden koralik SD.
Po dodaniu łącznie 13 koralików SD po jednej stronie otrzymamy takie coś:
Krok 8:
Przechodzimy przez koraliki na drugą stronę naszej plecionki i robimy dokładnie to samo. Pomiędzy
każde dwa koraliki fp dodajemy jeden koralik SD. Otrzymamy takie coś:
ETAP IV
Na tym etapie będziemy potrzebować koraliki Toho round 8/0 (tr2) oraz Toho round 15/0 – pierwszy
kolor (tr3):
Krok 9:
Pozostajemy na tej stronie, na której skończyliśmy poprzedni etap. Przechodzimy igłą do górnej
dziurki koralika SD.
Nawlekamy na igłę kolejno: tr3,tr2,tr3.
Taką sekwencję koralików dodajemy pomiędzy każde dwa koraliki SD (dokładnie rzecz ujmując: przez
ich górne dziurki).
Po zakończeniu tego kroku nasza plecionka powinna wyglądać w ten sposób:
Krok 10:
Przechodzimy przez koraliki na drugą stronę plecionki i powtarzamy tam Krok 9. Praca będzie wtedy
wyglądać następująco:
Krok 11:
Na zakończenie tego etapu wypadałoby w końcu umieścić w środku oponkę. Sugeruję wkładać ją od
tej strony, gdzie zakończyliśmy plecenie, bo koraliki się poluzują z tej strony. Manewr wykonujemy z
wyczuciem, żeby nie porwać plecionki. Jak już oponka siedzi w środku, to należy ją w miarę równo
ustawić. Na razie będzie to wyglądać tak, jakby koralikowe ubranko było za duże, ponieważ koraliki
Toho round 8/0 będą odstawać od oponki (jak na poniższym zdjęciu). Nie należy tym się martwić, na
dalszych etapach praca się naciągnie, poza tym pamiętajmy, żeby dalej utrzymywać odpowiednie
napięcie nici.
ETAP V
Od tego momentu będziemy pozostawać na jednej stronie plecionki, aż tu jej nie zakończymy. Dopiero
potem będziemy musieli przejść na drugą stronę i powtórzyć poniższe kroki.
Na ETAPIE V będziemy potrzebować koraliki Toho round 8/0 (tr2).
Krok 12:
Wychodzimy igłą z koralika tr2 dodanego w poprzednim rzędzie. Nawlekamy na igłę koralik tr2 i
wbijamy igłę w kolejny koralik tr2 dodany w poprzednim rzędzie (ważne: nie przechodzimy przez
koraliki Toho round 15/0 – tr3 z poprzedniego etapu!)
Powtarzamy to jeszcze 12 razy, aż nie wypełnimy wszystkich luk pomiędzy tr2 z poprzedniego rzędu.
Na koniec nasza nić musi wychodzić z koralika tr2, który był dodany jako pierwszy w tym etapie.
Dalej będziemy już pracować zwykłym peyotem, bez zbędnych udziwnień i fajerwerków ;)
ETAP VI
Będziemy potrzebować koraliki Toho round 11/0 – kolor drugi (tr4).
Nasza oponka wchodzi teraz w okres buntu, będzie próbowała się wydostać, uwolnić, uciec nam pod
stół i nigdy więcej nie pokazać nam się na oczy ;) Żeby jej to uniemożliwić złapmy pracę tak, jak
pokazałam na zdjęciu: kciukiem zamykamy jej drogę ucieczki w górę, a palcem wskazujących nie
pozwalamy wyskoczyć w dół. (Ze względu na to, że do tutoriala robiłam zdjęcia sama i były mi
potrzebne dwie ręce, na kolejnych zdjęciach nie ma pokazanego tego chwytu, ale w przerwach od
trzymania aparatu lewa ręka spoczywała w ten sposób na koraliku.)
Ot, cała filozofia ;)
Krok 13:
Pomiędzy każde dwa korliki Toho round 8/0 (tr2) z poprzedniego rzędu dodajemy jeden koralik tr4.
I tak dalej, aż nie dodamy łącznie 13 koralików tr4. Na koniec tego etapu, żeby koraliki się lepiej
układały, przewlekamy nić jeszcze raz przez wszystkie koraliki tr2 i tr4 i zaciskamy.
ETAP VII
Potrzebujemy koralików Toho treasur (tt) oraz koralików Toho roung 15/0 – drugi kolor (tr5)
Krok 14:
Nasza igła i nitka muszą wychodzić z koralika tr4, które dodawaliśmy w poprzednim rzędzie.
Nawlekamy na igłę koralik tt i przewlekamy przez kolejny tr4 z poprzedniego rzędu (peyote).
I tak w kółko ;)
Na koniec przejedźmy igłą jeszcze raz wszystkie koraliki tr4 i tt, żeby zacieśnić pracę.
Na powyższym zdjęciu widać nić pomiędzy koralikami Toho rund 8/0. Nie powinno tak być, przyczyną
jest to, że do robienia zdjęć puściłam nić, a potem jej nie zaciągnęłam ponownie. Starajmy się
odpowiednio naciągać nić! I dobierać pasujący kolor.
Z góry odpowiadam: nie próbowałam robić tej pracy na żyłce. I na razie nie mam zamiaru ;)
Krok 15
To już ostatni krok po tej stronie plecionki. Pomiędzy każde dwa koraliki tt z poprzedniego rzędu
dodajemy jeden koralik Toho round – drugi kolor (tr5)
Powtarzamy dopóki nie zakończymy pełnego kółka:
Jeszcze raz przejedźmy przez koraliki tt i tr5 nicią, żeby naciągnąć plecionkę.
Jak widzicie powyżej zostaje nam całkiem spora dziura :/ Niestety, liczba „13” jest liczbą pierwszą i nie
zredukujemy ilości koralików. Nie mamy też szansy dodać kolejnego rzędu z jeszcze mniejszych
koralików, bo już sięgnęliśmy po najmniejsze. Pozostaje nam przy wykańczaniu pracy maskować
otwór – ja użyłam koralików Swarovski rondelles 6 mm, można użyć też ciut większych, albo zamiast
koralików dać przekładki. Pozostawiam to Waszej inwencji ;)
ETAP VIII
Przechodzimy igłą przez koraliki na drugą stronę plecionki i powtarzamy tam kroki: 12-15.
ETAP IX – wykończenie
UFO powstało z myślą o breloczku. Ale możemy zrobić również zawieszkę, korale lub ozdobę.
W zależności od tego, co chcemy uzyskać, inaczej możemy wykończyć.
Ja wzięłam szpilkę jubilerską, nadziałam jeden kryształek Swarovski, potem przełożyłam szpilkę przez
oponkę, dodałam drugi kryształek, zrobiłam loopa i zawiesiłam na zapięciu do breloczka.
Ponieważ całość jest stosunkowo ciężka, to polecam robić loopa spiralnego. Niestety mi brakuje do
niego talentu (a i trochę materiałów, bo nie mam tak długich szpilek :P ), więc zrobiłam zwykłego.
Parę słów ode mnie:
Droga Użytkowiczko (Użytkowniku) tego tutoriala!
Udostępniam Ci część swojej wiedzy bezpłatnie. Proszę, uszanuj mój to!
Niniejszy tutorial jest chroniony prawami autorskimi. Został przygotowany bez licencji na odsprzedaż
bądź jakikolwiek użytek komercyjny.
Jeśli wykorzystasz mój tutorial – proszę, wspomnij o mnie chwaląc się efektami w internecie.
Możesz sprzedawać rzeczy wykonane według mojego schematu tak długo, jak długo nie będzie to
stanowiło produkcji masowej. W każdym jednak przypadku wspomnij o mnie jako o autorce wzoru.
Mam nadzieję, że tutorial pomoże Ci w pracy. Dodam, że to mój pierwszy tutek, więc proszę o
wyrozumiałość ;) (zwłaszcza za zdjęcia robione w szaro-bury dzień).
Jeśli masz jakieś pytania dotyczące tutoriala (byle nie o żyłkę!), pisz śmiało:
mraugorzata.gmail.com
Z chęcią odpowiem i rozwieję wszelkie wątpliwości!