22 – 28 września 2016 r.nr 38/1304 rok XXVI CO TYDZIEŃcena 2,50 zł w tym 8% VATnr indeksu 355089

Tygodnik Lokalny

aby nasze miasto było lepsze

Mysłowice – prawa miejskie 1360 r.

Tytuł pojawił się w roku 1798

CZYTAJ STR.

CZYTAJ STR.

CZYTAJ STR.

Od 2 czerwca w sieci kablowej TOYA na pro-

gramie nr 930 dostępny będzie kanał dlaCiebie.tv. Jest to kanał z wiadomo-ściami lokalnymi ze Ślą-ska, w którym nie zabrak-nie informacji z Mysłowic.

Zmiana na stanowisku komendanta policji

CZYTAJ STR.

We wtorek około godz. 18.00 z niewyjaśnionych przyczyn zawaliła się część budynku mieszkalnego przy ul. 3 Maja. Na szczęście nikt nie został ranny.

Na miejsce została we-zwana straż pożarna i pogo-towie gazowe, energetycz-ne i wodno-kanalizacyjne. Wszystkie media w budyn-ku zostały odłączone, a stra-żacy przeszukali gruzy.

– Mieszkańcy budyn-ku i osoby będące na miej-scu zdarzenia (łącznie czte-ry) ewakuowały się przed przybyciem zastępów PSP, a pod gruzami nikogo nie

odnaleziono. Ustalono z lo-katorami, że w chwili za-walenia się części budyn-ku nikt w środku nie prze-bywał – informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski z PSP Mysłowice.

Troje lokatorów musiało opuścić dom, wszyscy zna-leźli tymczasowe schronie-nie u rodziny. Nie wiado-mo, czy budynek będzie się nadawał jeszcze do użytko-

wania. Oceni to nadzór bu-dowlany. Na miejscu był obecny Powiatowy Inspek-tor Nadzoru Budowanego, który prowadzi postępowa-nie wyjaśniające przyczyny zdarzenia. Wstępnie mówi się, że do naruszenia kon-strukcji mogło dojść pod-czas prac odwodnieniowych wykonywanych przy budyn-ku koparką.

żet

Wiadomości mysłowic-kie będzie można oglądać w godzinach: 17:40, 19:30, 1:40, 8:00. Program powsta-je przy współpracy telewizji DlaCiebie.tv, gazety „Co Ty-dzień” i telewizji ITVM.

Zapraszamy do śledze-nia nowego kanału, w któ-rym będziemy się starać po-kazywać coraz więcej infor-macji o Mysłowicach. FM

Czy dom będzie się nadawać do użytkowania? To oceni nadzór budowlany

26-letni mysłowiczanin nie dostosował pręd-

kości do warunków panu-jących na drodze i około godziny 7.00 rano w śro-dę doprowadził do kolizji drogowej na ul. Moniuszki w Jaworznie.

Prowadzący motorower najechał na tył samochodu

smart prowadzonego przez jaworzniankę. Na miejscu pojawiła się załoga pogoto-wia ratunkowego oraz poli-cja. W wyniku kolizji nikt nie odniósł poważniejszych ob-rażeń. Policja ukarała spraw-cę mandatem w wysokości 300 zł i 6 punktami karnymi.

żet

CZYTAJ STR.

Będą ulgi za remonty budynków spoza rejestru zabytków

Dorota Konieczny-Simela zrzekła się mandatu radnej

2 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.Aktualności170 km stalowej sieci wodociągowej wymaga wymiany

Po porannej kawie

14/01/16/pm

OGŁOSZENIE

Awarie wody na Rymerze to już przeszłość, usłyszeliśmy od Pawła Skrzeczyny, dyrektora ds. eksploatacji sieci miejskich wodociągów.

Dwa tygodnie temu weeken-dowe braki wody mocno doku-czyły mieszkańcom. Sześć awarii jakie miały miejsce na Oświęcim-skiej, Miarki, Górniczej, Wysockie-go aż po Robotniczą popsuły też plan przepięcia starego wodocią-gu na nowy w tym rejonie. Prace przesunęły się o tydzień.

Ile razy można kopać?

Witam serdecznie i piszę do Państwa w sprawie notorycz-nego braku wody na skutek usu-wania awarii przez nasze miej-skie wodociągi. Nie ma chyba w naszym mieście dzielnicy bar-dziej umęczonej ciągłymi awaria-mi i niekończącymi brakami wody. Jak można w XXI wieku tak żyć? Ile razy można kopać i „usuwać” awarie w tych samych miejscach.

A chodzi o rejon ul. Bończy-ka, Skotnicy, Rudnickiego, Kato-wickiej, Kormoranów, Staszica. Ja mieszkam na Bończyku gdzie w rejonie placu zabaw i miastecz-ka rowerowego kopano wczoraj po raz enty (może 10). W ostat-nim czasie braki wody zdarzają się po kilka razy w tygodniu przez kil-ka albo kilkanaście godzin. Na do-datek MPWiK nie poczuwa się do obowiązku powiadamiać ad-ministracji ani zarządców o braku wody. Mieszkańcy są u kresu wy-trzymałości psychicznej, bo wy-daje się, że żyjemy w XIX a nie XXI wieku. Czy władze tego mia-sta, które tak naprawdę za działal-ność spółek miejskich ponoszą od-powiedzialność, nie mają wpływu na ich decyzje? Czy wreszcie nie można wymienić tych odcinków tak dziurawej sieci, aby już tym mieszkańcom trochę ulżyć?

Czy to tak wiele, aby mogli do-stawać to za co płacą? Przecież płacimy bardzo wysokie ceny za wodę i kanalizację, a w za-mian nie mamy nawet podstawia-

nych beczkowozów z wodą w cza-sie usuwania awarii.

Mamy sobie wykopać studnię? A może zaproponujemy komuś z Urzędu, aby chwilowo zamiesz-kał w rejonie awarii, to wówczas zrozumie. Nie wiem już jakich ar-gumentów jeszcze użyć, bo mam dość, jestem oburzona takim trak-towaniem mieszkańców. Myślę, że to wszystko będzie miało swo-je odzwierciedlenie przy kolejnych wyborach do władz miasta.

Pozdrawiam serdecznie całą re-dakcję. Stała czytelniczka

KIKA

Informuję, że spółka analizuje awaryjność oraz straty wody w re-jonie Bończyka. Wymiana odcinka wymaga wykonania dokumentacji projektowej oraz uzyskania zgło-szenia. Wymiana sieci nie została uwzględniona w planie inwesty-cyjnym na lata 2016-2020, a tym samym w taryfie za wodę i ście-ki. W związku z powyższym spół-ka musi przeanalizować również możliwość pozyskania środków na ewentualną wymianę sieci oraz skorygowanie planu.

Proszę pamiętać, że w planie zostały uwzględnione inwestycje gdzie są największe straty wody oraz największa awaryjność oraz że spółka ma jeszcze ok. 170 km sieci stalowej zdegradowanej.

Po przeanalizowaniu problemu, poinformujemy o podjętych decy-zjach.

Klaudia Chrószcz, dyrektor ds. rozwoju w MPWiK

Tymczasem od minionego wtorku mieszkańcy osiedla zasila-ni są z nowej sieci wodociągowej wybudowanej w ramach kontrak-tu „Gospodarka wodno-ściekowa w Mysłowicach”. Każdy odbiorca (budynek) posiada nowe przyłącze wodociągowe. Do całkowitego za-kończenia prac pozostaje jedynie fizyczne odcięcie z eksploatacji starego wodociągu.

MPWiK przeprowadzi te prace prawdopodobnie do końca wrze-śnia 2016 roku. – Mieszkańcom nie powinno to w żaden sposób zakłócić dostaw wody – zapew-nia dyrektor Skrzeczyna. Obecnie wstrzymana jest eksploatacja sta-rego wodociągu, zasuwy liniowe są zakręcone, a MPWiK analizuje czy ktoś nie został przepięty.

– Z uwagi na przebieg prac oraz uciążliwości związane z funk-cjonowaniem życia codziennego dzielnicy Rymera, zarząd MPWiK sp. z o.o. bardzo dziękuje za wyro-zumiałość oraz cierpliwość wszyst-kim mieszkańcom – tym przychyl-nym i nieprzychylnym. Mamy na-dzieję, że problemy z dostawą wody będą zakończone, a wszy-scy odbiorcy cieszyć się będą do-brą jakością dostarczanej wody – dodaje Paweł Skrzeczyna.

iw

Od kilku miesięcy miesz-kańcy ul. Robotniczej, Miarki i Górniczej nie

mogą wieczorami otwierać okien. Powodem jest przeraźliwy odór, który kilka razy w tygodniu rozchodzi się po okolicy.

Zgnilizna, szambo, odchody – ta-kimi słowami mieszkańcy opisują za-pachy roznoszące w dzielnicy. Z ich relacji wynika, że od smrodu boli głowa, nie da się oddychać, a kiedy zaczyna śmierdzieć, natychmiast za-mykają okna, żeby fetor nie dostał się do mieszkań.

Zaczęło się kilka miesięcy temu. – Dawniej tylko w nocy, teraz zdarza się to o różnych porach dnia – mówi pan Mirosław z ul. Miarki. – W ze-szłą środę, czwartek i piątek smród znowu był nie do zniesienia – opisu-je pan Jan mieszkający przy ul. Ro-botniczej. Fetor jest do tego stop-nia silny i dokuczliwy, że mieszkań-cy w desperacji dzwonią do straży miejskiej i na policję, a w czerwcu wspólnota mieszkaniowa z ul. Miar-ki wystosowała pismo do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta z prośbą o pomoc. Nic to jednak nie zmieniło, mimo że policji i miejskim strażnikom udało się ustalić źródło przykrego zapachu.

Winowajca przetwarza plastikiWinowajcą okazuje się jedna

z firm zlokalizowanych przy ul. Ro-botniczej, która zajmuje się produk-cją regranulatów z tworzyw sztucz-nych. Na placu w zakładzie zgroma-dzone są tony sprasowanych opako-wań po napojach, chemii i produk-tach spożywczych. Część z nich jest prawdopodobnie zanieczyszczo-

Partyzantka sprawdza się pod-czas okupacji, gdy na przykład

regularna armia się rozpierzchnie. Partyzanci mogą wtedy nieźle okupantowi dokopać. Zasada jest prosta, wyskoczyć z ukrycia, naro-bić wrogowi jak najwięcej szkód i na powrót się ukryć.

Kiedy patrzę w Mysłowicach na podejście do rewitalizacji starych przepięknych kamieniczek, to przy-pomina mi to właśnie partyzantkę. Na wprost wyjazdu spod wiaduktu widać rząd kamieniczek usytuowa-nych przy ulicy Katowickiej. Z nich tylko jedna została przepięknie odre-staurowana. Wygląda niczym jeden mocny biały kieł pomiędzy spróch-niałymi mleczakami. A nie można było od razu dokonać remontu fron-tonów wszystkich kamienic? Szcze-gólnie, że dwie sąsiadujące są wła-snością gminy. Prywatny właściciel mógł, a gmina akurat nie chciała. Ciekawostka?

Przyznam szczerze, że to zja-wisko wcześniej mnie już wkurza-ło, ale temat odkładałam na po-tem. Wyraźnie dotarło to do mnie w ostatni weekend, kiedy zwiedza-łam Busko-Zdrój. Tu też mieli pro-

To nie czas na partyzantkęblem ze zmurszałymi kamieniczkami, ale wzięli się metodycznie do roboty, restaurując całe kwartały budynków. Efekt jest fantastyczny, miasteczko wygląda bajecznie. A jeśli komuś sło-wo bajecznie nie odpowiada, to po-wiem, że przypomina filmowe kadry z najurokliwszych zakątków świata.

Nie jestem zatem gołosłowna, proponując systemowe podejście do przywrócenia świetności mysło-wickim kamieniczkom. W Busku się sprawdziło.

Idąc za ciosem, napomknę nieco o Parku Zamkowym w naszym mie-ście. Porównam go z Parkiem Zdro-jowym w Busku. W Busku można wy-godnie usiać pod perfekcyjnie wypie-lęgnowanymi drzewami, zawiesić oko na oryginalnych kolorowych klom-bach, kwiatowych korsach. Tu i ów-dzie zaskakujące ozdoby z żywych roślin, a przede wszystkim szerokie wysprzątane alejki. A w naszym Par-ku Zamkowym?

Trochę mnie to dziwi, a nawet wkurza, bo szefem wydziału rozwo-ju w mieście jest historyk sztuki. I kto jak kto, ale to on powinien walczyć i zabiegać o to, aby tę sztukę, którą dawni architekci wykuli we fronto-

nach kamienic przywrócić do daw-nej świetności. A któż lepiej niż hi-storyk sztuki może wiedzieć na te-mat uroków dawnych ogrodów?

I na koniec o Promenadzie. Tu urzędnicy, pod okiem historyków, też się jakoś nie popisali. Wspomnę o sprawie „źródełka”, gdzie wyre-montowano tylko miejsce poboru wody, a prawdziwe źródełko, biją-ce o kilka metrów dalej, niedługo się przytka. Należy też wspomnieć o zaniedbanym Dworze Sułkowskich na trasie Promenady. Dwór, a teraz raczej jego ruina, mógłby być atrak-cją niejednej trasy turystycznej. Dziś jest wrzodem na Promenadzie.

Oczywiście, można tłumaczyć, że coś jest w prywatnych rękach i stosować podobne wykręty, ale gospodarze miasta odpowiadają za ład architektoniczny wszystkich nieruchomości. I muszą o nie dbać – ze smakiem. Co daję pod rozwagę.

Grażyna Haska

na gnijącymi resztkami żywności. Do czasu, kiedy plastiki nie są rusza-ne, zapach nie jest wyczuwalny, ale z chwilą gdy pracownicy zaczynają je przetwarzać, wzruszać i rozgrze-bywać, fetor się uwalnia.

Komendant zawiadamia prokuraturę

Po niezliczonych telefonach, prośbach i interwencjach miesz-kańców, przeprowadzonych na te-renie firmy kontrolach i na podsta-wie zgromadzonych materiałów ko-mendant Straży Miejskiej Mysłowice Ginter Płaza zdecydował się złożyć w Prokuraturze Rejonowej w Mysło-wicach zawiadomienie o podejrze-niu popełnienia przestępstwa przez przedsiębiorcę. Śledztwo jest pro-wadzone z art. 183 Kodeksu Karne-go, który mówi o odpowiedzialności za składowanie, usuwanie, przetwa-rzanie, odzyskiwanie, unieszkodli-wianie albo transport odpadów lub substancji w sposób, który może za-grozić życiu lub zdrowiu wielu osób.

Urząd kontroluje, RDOŚ odmawiaJak mówi komendant, Straż Miej-

ska po każdym zgłoszeniu od miesz-kańców jedzie na miejsce, sporządza notatkę i przekazuje ją do Wydziału Ochrony Środowiska. Strażnicy, w ra-mach swoich kompetencji, skontrolo-wali firmę i ukarali mandatem za brak umowy na wywóz odpadów komunal-nych. Kontrole prowadzą także urzęd-nicy z ratusza, odbyły się już dwie, trzecia jest zaplanowana. Magistrat powiadomił także o sytuacji Regio-nalnego Dyrektora Ochrony Środo-wiska w Katowicach, ale ten odmówił wszczęcia postępowania. Na tę decy-zję urząd złożył zażalenie do General-nego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Z właścicielem uciążliwej dzia-łalności próbowaliśmy się skontak-tować. Firma nie ma jednak swojej strony internetowej, w sieci, poza adresem, nie ma podanego nume-ru telefonu. Na miejscu, w siedzi-bie przedsiębiorstwa, mimo otwar-tej bramy wjazdowej, nie zastaliśmy nikogo. as

Na placu w zakładzie zgromadzone są tony sprasowanych opakowań po napojach, chemii i produktach spożywczych

3Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl.

akcja szczepienia lisów na Śląsku rozpoczyna się 23 września

Aktualności

Z sejmowej ławy

Nowa atrakcja turystyczna na Trójkącie Trzech Cesa-rzy może powstać dzięki

jaworznickiej firmie Alora. Firma skupiła działki od DB Schenker i ma ciekawy projekt na udostęp-nienie tej przestrzeni dla tury-stów. Ma to być atrakcyjny park linearny przeznaczony również dla rowerzystów.

Działka jest bardzo ciekawa, ponieważ na jej terenie znajduje się stary most, który stał się wi-zytówką tego miejsca. Oprócz działki zlokalizowanej na „Trój-kącie Trzech Cesarzy” firma po-siada grunty na całym korytarzu po dawnej magistrali kolejowej.

Niezwykle duże możliwości daje fakt, że w rękach jednego podmiotu jest tytuł prawny do nie-ruchomości położonych w jednym ciągu na odcinku 33 kilometrów województwa śląskiego. Korytarz komunikacyjny łączy takie miasta aglomeracji śląskiej jak Mysło-wice, Sosnowiec, Katowice, Sie-mianowice Śląskie, Czeladź, Dą-browa Górnicza, biegnąc od mo-stów na Trójkącie Trzech Cesarzy

w Mysłowicach włącznie, wzdłuż rzeki Przemszy, Brynicy, stawów Hubertus, po Park Zielona w Dą-browie Górniczej w pobliżu akwe-nu wodnego Pogoria.

Wykorzystanie przedmiotowe-go korytarza komunikacyjnego sprawi, iż będzie to sztandarowy motyw integracji aglomeracji ślą-skiej, który nie pozostanie jedy-nie w sferze polityki, wytycznych, planów, ale zostanie w praktyce zrealizowany, pokonując funda-mentalną przeszkodę dla projek-

tów dotyczących niskoemisyjnego transportu, ścieżek rowerowych, a mianowicie kwestie własności gruntów pod ten cel. Projekt ten idealnie wpisuje się w priorytety Unii Europejskiej w obszarze pro-mowania rozwiązań ekologiczne-go transportu.

W informacji skorzystano z tek-stu Rafała Lipińskiego i wizualiza-cji Przemysława Smalcerza.

http://www.architekt.bedzin.pl/blog/?p=5135

FM

Wizualizacja projektu

Po wakacyjnej przerwie najwyższy czas wrócić na łamy „Co Tydzień”,

co z pewnością jednych ucie-szy, a innych nie – ale gdybyśmy wszyscy byli tacy sami i mieli ta-kie same poglądy, to świat byłby strasznie nudny.

Wolny od pracy sejmowej sier-pień, w dużej mierze spędziłem w biurze poselskim przy ul. Grun-waldzkiej 20. Do którego zapra-szam! Najwyższy także czas na re-gularny powrót do publikowania.

Ubiegłotygodniowe posiedze-nie sejmu w dużej mierze zdomi-nował niejaki Bartłomiej Misie-wicz, który stał się symbolem poli-tyki kadrowej w Prawie i Sprawie-dliwości. Nadęty, nie lubiany przez dziennikarzy i współpracowników osobisty pupil Antoniego Maciere-wicza, który błyskotliwie awanso-wał na stanowisko rzecznika pra-sowego, dyrektora w Minister-stwie Obrony Narodowej.

Jak się okazało, dotychczaso-we doświadczenie w rozpako-wywaniu leków zaważyło nawet na tym, że Antoni Macierewicz po-wierzył mu stanowisko pełnomoc-nika komórki kontrwywiadowczej NATO. Studiów nie zdołał zrobić, ale w tym przypadku to bez zna-czenia, bowiem to chłopak na me-dal i to w dodatku złoty.

I tu bez złośliwości chylę czoła przed odwagą Misiewicza, ponie-

waż praca u boku Antoniego Ma-cierewicza wymaga odwagi grani-czącej z brawurą. Chciałbym także usprawiedliwić młodszego kolegę z tego, że zechciał przyjąć stano-wisko w Polskiej Grupie Zbroje-niowej, a dokładnie w jej radzie nadzorczej. Zwyczajnie – chciał mieć siostrę na oku, która załapała się na fuchę w tejże spółce – oczy-wiście to czysty zbieg okoliczno-ści. Zupełnym przypadkiem pra-cuje tam również mąż właścicielki apteki, u której to Misiewicz pra-cował. I tak Bartuś Misiewicz stał się symbolem wszystkich PISiewi-czów, którzy może i bez kwalifika-cji, ale z chęcią szczerą są gotowi aby wsiąść do „złotych mercede-sów”. I tak mamy PRL bis, gdyż – nie matura, lecz chęć szczera zro-bią z ciebie oficera... Pozdrawiam

Wojciech Król

W zeszłą sobotę straż po-żarna miała pełne ręce roboty przy usuwaniu

skutków kolizji na naszych dro-gach. Deszczowa pogoda nie sprzyjała bezpiecznej jeździe.

Do kolizji dwóch samocho-dów doszło na skrzyżowaniu ulic Obrzeżnej Zachodniej i Bończyka (zdj. 1). Na skutek tego zdarzenia powstały utrudnienia w kierunku Mysłowic i Katowic, w efekcie cze-go doszło do kolejnej kolizji trzech samochodów.

Przed bramkami na autostradzie A4 w kierunku na Katowice (zdj. nr 2) najechały na siebie trzy samo-chody osobowe i utrudniły dojazd do punktu poboru opłat.

Na ul. Obrzeżnej Zachodniej kie-rowca samochodu wpadł w poślizg, uderzył w barierkę energochłonną i przewrócił się na dach (zdj. nr 3). Na szczęście kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, natomiast rozbi-ty samochód leżał na jezdni bloku-jąc oba pasy jezdni. Strażacy zabez-pieczyli miejsce zdarzenia i zneutra-lizowali płyny eksploatacyjne, któ-re wydostały się z auta oraz zakrę-cili instalację gazową w pojeździe i odłączyli zasilanie. Następnie po-stawili rozbity samochód na koła i pomogli w usunięciu go z jezdni przez pomoc drogową.

Do kolejnego zdarzenia doszło na zjeździe z trasy S1 na A4 w kie-runku Katowic. Na zakręcie kierow-ca samochodu osobowego utracił na śliskiej jezdni panowanie nad po-jazdem i uderzył w barierkę energo-chłonną. Nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Jak ustalono, na łuku jezd-ni rozlana została substancja ropo-pochodna. Substancja została zneu-tralizowana przez strażaków.żet (fot. W. Chojnowski PSP Mysłowice)

O pomoc dla właścicieli, którzy chcą remontować kamienice niewpisane do

rejestru zabytków, a wpisane do gminnej ewidencji zabytków, podczas wrześniowej sesji pytała radna Teresa Bialucha. Miasto przygotowuje uchwałę w tej sprawie – odpowiedział prezy-dent Edward Lasok.

W naszym mieście mamy obiek-ty wpisane do rejestru zabytków województwa śląskiego, których właściciele, zarządcy mogą się ubiegać o miejską dotację na re-monty i z tych dotacji w ubiegłych latach korzystali – przypomnia-ła radna. W Mysłowicach takich obiektów w rejestrze mamy 28.

Mamy również tzw. gminną ewidencję zabytków, których wła-ściciele mogą przeprowadzać re-monty pod czujnym okiem konser-watora zabytków, nie dostając żad-

nego wsparcia od gminy. Oznacza to, że mogą pracować nad popra-wą wizerunku obiektu, finansując to wyłącznie z własnego budżetu domowego. Nie sprzyja to i nie za-chęca do poprawy wizerunku tych kamienic, a w konsekwencji wize-runku i estetyki naszego miasta. To argumenty, które przytoczyła radna Teresa Bialucha w uzasad-

nieniu złożonej na ostatniej sesji interpelacji o objęcie dopłatą ta-kich remontów.

W odpowiedzi prezydent Edward Lasok poinformował, że miasto przygotowuje uchwałę da-jącą możliwość przyznania pomo-cy właścicielom takich kamienic, która ma polegać na ulgach podat-kowych. Uchwała ma zostać pod-dana pod głosowanie Rady Mia-sta jeszcze we wrześniu lub w paź-dzierniku tego roku.

gg

W tej chwili tylko właściciele zabytków z rejestru mogą liczyć na pomoc miasta w remontach

1

2

3

4 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

Redaguje zespół: Franciszek Matysik (red. naczelny), Mirosława Matysik, Grażyna Haska,Współpracownicy: Ryszard Czerwonka, Piotr Grzegorzek, Bernard Kopiec, Krystian Prynda, Dariusz Falecki, Paweł Jędrusik

Kierownik redakcji: Anna Starmach DTP: Kazimierz Gruszowski; Korekta: Krystyna HaberlingDruk: Agora Poligrafia sp. z o.o., 43-100 Tychy, ul. Towarowa 4

Adres redakcji: „Co Tydzień” Mysłowice,41-400 Mysłowice, ul. Wojska Polskiego 3,tel. 32 223 95 60e-mail: redakcja@ct.mysnet.plWydawca: „Wydawnictwo GM” sp.z o.o.43-600 Jaworzno, ul. Św. Barbary 7

Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo dokonywania w nich skrótów, nadawania własnych tytułów, itp.

Numer zamknięto 21 września 2016 r.

I N F O R M A T O RPOLICJA

MYSŁOWICE

STRAŻ POŻARNA

Komenda Miejska, ul Starokościelna 2 tel. 997, 32 31 73 200Telefon zaufania tel. 0 800 120 226Kierownik Rewiru Dzielnicowych tel. 32 317 32 65

Państwowa Straż Pożarna, ul. Strażacka 7 tel. 998, 32 222 20 91, 32 316 00 30Ochotnicza Straż Pożarna Dziećkowice, ul. Batalionów Chłopskich 45 tel. 32 225 93 27Ochotnicza Straż Pożarna, ul. 27 Stycznia 11 tel. 32 222 26 54Ochotnicza Straż Pożarna Kosztowy, ul. Kubicy 60 tel. 32 225 03 99

POGOTOWIAPogotowie ratunkowe, ul. Powstańców 9 tel. 999; 32 222 21 00Pogotowie energetyczne, ul. Obrzeżna Północna 12 tel. 991, 32 222 28 55, 32 766 58 40Pogotowie gazowe, ul. Katowicka 71 tel. 992; 32 227 31 24Pogotowie wodno-kanalizacyjne, ul. Sułkowskiego 3a tel. 32 223 59 42

URZĘDYUrząd Miasta, ul. Powstańców 1 tel. 32 31 71 100Urząd Skarbowy, ul. Mickiewicza 4 tel. 32 317 23 00Powiatowy Urząd Pracy, ul. Mikołowska 4a tel. 32 223 27 21Urząd Stanu Cywilnego, ul. Strumińskiego 5 tel. 32 225 10 85Urząd Pocztowy Mysłowice 1, ul. Powstańców 11 tel. 32 222 21 61, 32 222 20 63Prokuratura Rejonowa, ul. Mikołowska 4a tel. 32 222 27 89Sąd Rejonowy, ul. Krakowska 2 tel. 32 317 41 00

INFORMACYJNEInformacja PKP tel. (42/22) 19 436, 19 757Informacja KZK GOP tel. 0800 16 30 30, 32 74 38 446

ZDROWIEMysłowickie Centrum Zdrowia, ul. Mikołowska 1 tel. 32 317 44 00SPZOZ, Szpital nr 2, ul. Bytomska 41 tel. 32 318 33 48

CENTRALE ZAKŁADÓW PRACYMiejski Zarząd Gospodarki Komunalnej, ul. Partyzantów 21 tel. 32 317 43 00Zakład Oczyszczania Miasta, ul. Stadionowa 11, ul. Mikołowska 7 tel. 32 222-60-43

BANKIPKO S.A. O/Mysłowice, ul. Mikołowska 6 tel. 32 317 01 07

KASYSKOK „Mysłowice”, ul. Świerczyny 3 tel. 32 316 13 53, 32 317 67 89SKOK „Wesoła”, ul. Pocztowa 14 – tel. 32 225 37 38, ul. Generała Ziętka 74 – tel. 32 223 01 25,ul. Okrzei 3 – tel. 32 316 46 32, ul. Grunwaldzka 20 – tel. 32 318 32 64,ul. Kopalniana 5 – tel. 32 317 55 67

INSTYTUCJE MIEJSKIEMiejska Biblioteka Publiczna, ul. Strumieńskiego 4 tel. 32 222 62 66Wypożyczalnia Centralna, ul. Strumieńskiego 4 tel. 32 222 62 66Mysłowicki Ośrodek Kultury, ul. Grunwaldzka 7 tel. 32 222 66 70Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, ul. ks. N.Bończyka 32z tel. 32 317 18 02Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. Świerczyny 1 tel. 32 222 28 12w tym : Ośrodek Interwencji Kryzysowej, ul. Gwarków 24 tel. 32 222 24 21Biuro Miejskiego Rzecznika Konsumentów, ul. Mikołowska 4a tel. 32 222 16 78Miejski Zarząd Ulic i Mostów, ul. Fabryczna 10 tel. 32 222 20 94, 32 222 64 09Straż Miejska, Pl. Wolności 7 tel. 32 222 21 64, 32 317 11 52Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, ul. Strażacka 7 tel. 32 316 00 40, 32 316 00 41

SPOŁECZNE INSTYTUCJEZespół Opieki Hospicyjnej przy Społecznym Towarzystwie Hospicjum Cordisul. Cegielniana 7b tel. 32 222 35 13Polski Czerwony Krzyż Zarząd Rejonowy, ul. Strumieńskiego 4a tel. 32 222 28 73Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym „Skarbek”ul. Wielka Skotnica 39 tel. 32 222 29 50Polski Związek Niewidomych K/Mysłowice, ul. Katowicka 2 tel. 32 222 31 52

DYŻURY SZPITALIInformacje o pełnionych w szpitalu dyżurach udziela Izba Przyjęć tel. 32 318 32 92

INNETelefon zaufania dla osób z problemami alkoholowymiul. Powstańców 15 od 17.00 – 20.00 tel. 32 225 50 12 Zakład Rehabilitacyjno-Opiekuńczy dla Dzieci i Młodzieży,ul. Laryska 7 tel. 32 318 23 48Świetlica Profilaktyczno-Wychowawcza, ul. Gwarków 24 tel. 32 225 04 78Dom Pomocy Społecznej, ul. M. Reja 54 tel. 32 22 22 101Dom Dziecka, ul. Żeromskiego 2 tel. 32 222 23 47Stowarzyszenie Trzeźwościowo-Abstynenckie WSPARCIE ul. Gwarków 1. Mysłowice tel. wsparcia 607 602 623www.wsparcie.myslowice.pl, e-mail: wsparcie.myslowice@gmail.com

IMIELINURZĘDY

Urząd Miasta Imielin, ul. Imielińska 81, tel. 32 225 55 05, 225 55 06, 225 60 94, fax 225 55 07Urząd Pocztowy Imielin, ul. Imielińska 83, tel. 32 225 60 51, 32 225 60 50, fax 225 64 00

INSTYTUCJE MIEJSKIEDom Kultury „Sokolnia”, ul. Imielińska 29, tel. 32 225 60 92

CHEŁM ŚLĄSKISTRAŻ POŻARNA

Ochotnicza Straż Pożarna, ul. Stacyjna 25a tel. 32 225 80 01

URZĘDYUrząd Gminy Chełm Śląski, ul. Konarskiego 2, tel. 32 225 75 03, 32 225 75 40, fax 225 75 03Urząd Pocztowy Chełm Śląski, ul. Śląska 68, tel. 32 225 80 18

INSTYTUCJE MIEJSKIEGminny Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. Techników 25, tel. 32 225 76 95Gminna Biblioteka Publiczna, ul. Techników 18, tel. 32 225 78 05Gminna Świetlica Środowiskowa, ul. Owocowa 10, tel. 32 708 00 35

INSTYTUCJE WSPÓLNEPOLICJA

Komenda Powiatowa Policji w Bieruniu, ul. Turystyczna 1a, tel. 32 32 33 200

URZĘDYPowiatowy Urząd Pracy, Tychy, ul. Budowlanych 59, tel. 32 781 58 61Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Lędziny, ul. Lędzińska 24, tel. 32 324 08 16

Z notatnika policmajstraSerwis informacyjny

Adwokat Maciej Zwierzyckiodpowiada na pytania czytelników

W jaki sposób ustalić substrat zachowku?

Aby ustalić substrat zachowku należy przede wszystkim określić tzw. czystą wartość spadku. Czy-sta wartość spadku stanowi różni-cę między wartością stanu czynne-go spadku a wartością stanu bier-

nego spadku. Inaczej mówiąc, nale-ży najpierw ustalić wartość wszyst-kich praw należących do spad-ku, według stanu z chwili otwar-cia spadku i cen z chwili orzekaniao zachowku, a następnie odjąć war-tość długów spadkowych (za wyjąt-kiem wynikających z zapisów, pole-

ceń, zachowków). Ta definicja zo-stała potwierdzona m.in. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie – I Wydział Cywilny z 2013-03-27, sygnatura akt I ACa 898/12.

12 wrześniaNa ul. Granicznej policjanci odnaleźli skradziony 10 wrze-śnia skuter.Patrol ruchu dro-gowego zatrzymał na ul. Laryskiej nie-trzeźwego kierowcę samochodu marki Renault. 38-letni my-słowiczanin miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.

13 września83-letnia kobieta wy-padła z okna na II piętrze klatki scho-

dowej kamienicy przy ul. Towarowej. Zginęła na miejscu.

W autobusie linii 219 na ul. Bytomskiej kie-szonkowiec ukradł 63-letniemu męż-czyźnie portfel wraz z gotówką w kwocie 300 zł.

14 wrześniaUl. Szopena. Nie-znany sprawca wy-korzystując chwilę nieuwagi mieszkań-ca Mysłowic ukradł mu telefon komór-

kowy. Wartość strat – 800 zł.

17 września63-letnia mieszkanka ul. Górniczej zgłosi-ła na komendzie, że od 2000 roku jej maż znęca się nad nia fi-zycznie i psychicznie.

18 wrześniaNa ul. Piastów Ślą-skich nieznany sprawca podpalił oponę w samocho-dzie seat.

Policjanci zatrzymali

na ul. Mikołowskiej nietrzeźwego kie-rowcę motoroweru. 33-letni mysłowicza-nin wydmuchał 0,66 promila alkoholu.

Prawie 1 promil al-koholu miał w orga-nizmie 28-letni my-słowiczanin, który wsiadł za kierownicę VW golfa. Mężczyzna wpadł w ręce policji na ul. Reja.

19 wrześniaW mieszkaniu 21-lat-ka na ul. Armii Krajo-

wej policjanci ujaw-nili nielegalny pobór energii elektrycznej.

Policjanci zatrzymali 31-letniego miesz-kańca Mysłowic, któ-ry w czerwcu wybił szybę na szkodę jed-nej z firm, powodu-jąc straty w wysoko-ści 900 zł.

Nieznany sprawca włamał się na konto bankowe mieszkan-ki Mysłowic i wyko-nał trzy przelewy na kwotę blisko 600 zł.

Osadzeni

Osadzeni w mysłowickim areszcie śledczym w ramach programu resocjalizacyjnego porządkowali tereny zielone w naszym mieście.

Komendant Wojewódzki Policji odwołał z dniem 15 września br. ze stanowiska Komendanta Miejskiego Policji w Mysłowicach inspektora Arkadiusza Więcka.

W komendzie od-była się uroczystość pożegnalna z udzia-łem kadry kierow-niczej, prezydenta Mysłowic Edwar-da Lasoka, przed-stawicieli instytucji współpracujących na co dzień z poli-cją oraz funkcjona-riuszy i pracowni-ków cywilnych poli-cji. Goście, funkcjo-nariusze i pracow-nicy KMP w Mysło-wicach podzięko-wali komendantowi

za dotychczasową współpracę i jed-nocześnie pogratu-lowali awansu służ-bowego.

Insp. Więcek, po czterech latach służby w naszym mieście, został prze-niesiony na stano-wisko Komendanta Powiatowego Poli-

cji w Będzinie. Od 15 września obo-wiązki szefa mysło-wickiej komendy peł-ni młodszy inspektor Dariusz Półtorak, który zajmował do-tąd stanowisko Za-stępca Komendanta Miejskiego Policji.

żet (fot. KMP Mysłowice)

Grupa osadzo-nych brała udział w oddziaływaniach psychokorekcyjnych i wykładach eduka-cyjnych realizowa-nych we współpra-cy z Urzędem Mia-sta Mysłowice w ra-mach programu resocjalizacyjne-go „Uczyńmy świat

zielonym”. Program połączony był z co-roczną ogólnopol-ską akcją Sprzątanie Świata. Funkcjona-riusze zorganizowa-li prace grupy osa-dzonych, która po-rządkowała tereny zielone na Prome-nadzie.

żet (fot. T. Janiec/AŚ)

Foto: www.myslowice.slaska.policja.gov.pl/

5Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl.

OGŁOSZENIE

Aktualności

przypada 12 sierpnia

AktualnościMiędzynarodowy Dzień Głuchych i Języka Migowego przypada 25 września

Radna Dorota Konieczny-Simela z dniem 30 sierpnia zrzekła się mandatu. Poinformował o tym podczas sesji 1 września przewodniczący Rady Miasta Mysłowice Grzegorz Łukaszek.

Rezygnacja ma związek z wy-graniem konkursu na dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Mysłowicach. Nowy rok szkol-ny Dorota Konieczny-Simela roz-poczęła już nie tylko jako nauczy-cielka j. polskiego w I LO, ale także dyrektor. Przepisy zabraniają łą-czenia stanowisk radnego gminy i szefa miejskiej jednostki.

Dorota Konieczny-Simela była radną od 2006 roku, najpierw z ugrupowania Nowe Mysłowice, w ostatnich wyborach samorzą-dowych startowała z listy Platfor-

my Obywatelskiej. Wraz z Wiesła-wem Tomankiem i Antonim Zaza-kownym tworzyła w bieżącej ka-dencji samorządu klub radnych Samorządowa Inicjatywa Miesz-kańców. Radna była przewodni-czącą Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia.

– To było 10 trudnych lat, ale z mojej perspektywy to były bar-dzo dobre lata, i chciałam powie-dzieć, podsumowując, że spotka-łam tutaj wspaniałych ludzi, bar-dzo wiele się nauczyłam i mam

nadzieję, że to właśnie doświad-czenie to będzie doświadcze-niem, które przeniosę w tę nową przestrzeń, w której teraz zafunk-cjonuję jako dyrektor. Szkołę znam dobrze, dołożę do tego ten bagaż doświadczeń stąd właśnie wynie-sionych, i – mam nadzieję, mogąc liczyć na państwa wsparcie – będę po prostu dobrym dyrektorem i będę na pewno wywiązywać się ze swoich obowiązków na ile tyl-ko będzie to możliwe jak najlepiej. Bardzo państwu dziękuję za te

10 lat – mówiła podczas ostatniej sesji Dorota Konieczny-Simela.

Dziękując za pracę w samorzą-dzie, na pamiątkę czasu spędzone-go w sali obrad, przewodniczący RM Grzegorz Łukaszek w imieniu całej rady wręczył byłej radnej jej kartę do głosowania. Prezentem od prezydenta Edwarda Lasoka było pióro do podpisywania do-brych decyzji.

Wolne miejsce w radzie zajmie Zbigniew Zduniak.

aa

Dorota Konieczny-Simela y W CZWARTEK AUTOBUSY ZA DARMO. W czwartek, 22 września wszyscy pasażerowie autobusów posiadający przy sobie dowód rejestracyjny własnego samochodu wraz z dowodem tożsamości będą mogli podróżować bezpłatnie. Niestety, nie dotyczy to autobusów KZK GOP, a jedynie autobusów PKM Jaworzno. Przez Mysłowice kursują dwie linie tego przewoźnika – J i E (obydwa na trasie Katowice – Jaworzno). Akcja jest organizowana z okazji Dnia bez Samochodu.

y GRA TERENOWA NA RYNKU. W najbliższy piątek, 23 września odbędzie się gra historyczno-terenowa. Jej tematem przewodnim będą trzy powstania śląskie, a na jej organizację Muzeum Miasta Mysłowie pozyskało grant z Fundacji BZWBK w programie Ambitna Młodzież. Gra rozpocznie się o godz. 11 na mysłowickim rynku. Uczniowie w 5-osobowych grupach będą mieli za zadanie pokonać trasę, na której znajdą zadania do wykonania. Przygotowane pytania i zadania pozwolą młodzieży lepiej poznać lokalną historię, pokazać, że historia jest interesująca. Zwycięskim zespołem będzie ten, który najlepiej poradzi sobie z zadaniami gry. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody.

To były trudne i bardzo dobre lata – tak radna podsumowała swoje 10 lat w RM

6 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

Nerecznica samcza

Konkurs ekologicznyJaka fundacja organizuje konkurs Eko Odkrywcy?

Śląskie Ekoinformacje

Odpowiedź prześlij do redakcji drogą elektroniczną na adres: redakcja@ct.mysnet.pl z dopiskiem:

Lipa węgierska

Psianka czarna

P R Z Y R O D A W O K Ó Ł N A SPiotr Grzegorzek – kustosz Muzeum w Chrzanowie

www.muzeum.chrzanow.pl

PS. W sobotę 8 października udajemy się w okolice Oświęcimia. Odbędziemy spa-cer z Gorzowa Chrzanowskiego. Będzie lewy brzeg Przemszy, prawy brzeg Wisły, lewy brzeg Soły. Odjazd z Chrzanowa o godzinie 10.00 au-tobusem firmy Maxi Bus. Na chętnych czekam w Muzeum w Chrzanowie do godziny 9.30.

W dalszym ciągu inspiru-ję się wrażeniami z po-bytu w Mysłowicach

w dniu 29 sierpnia. Ostatecznie wykonałem ponad 180 zdjęć. Kwiatów i innych okoliczności przyrody było sporo. Trafiły się też pewne aspekty powiedzmy kultury, ale to zostawię sobie na bardzo późny czas.

Psianka czarnaW drodze do redakcji trafiła

mi się tytułowa psianka czarna. Wiele wskazuje na to, że w zasię-gu naszego tygodnika spotkaliśmy się osobiście po raz pierwszy. Tro-chę to dziwne, ponieważ po pierw-sze w pewnych kręgach uchodzi za chwast zasługujący na staran-ne tępienie. A drugie jest arche-ofitem, czyli gatunkiem obcego

pochodzenia, który trafił do nas bardzo dawno. Było to zdecydo-wanie przed trafieniem Kolumba w to co dzisiaj nazywamy Ame-ryką. Kwiatki nieco przypominają ziemniak. Maja pięć białych płat-ków, pięć jaskrawo żółtych pręci-ków. Wystają one wyraźnie ponad kwiat i stykają się główkami. Owo-cami są czarne jagody znacznie mniejsze od koktajlowych pomi-dorów. Cala roślina nieprzyjemnie pachnie i jest zdecydowanie trują-ca. Jest to jednak roślina lecznicza w indyjskiej medycynie ludowej. Tu i ówdzie w Europie też ją się stosuje, ale ja radzę ją omijać.

Spacyfikowana węgierkaW miejscu, gdzie ulica Portowa

przecina linię kolejową, a właści-wie tuż za nią rosła sobie okazała lipa węgierska. Wyróżnia się wy-raźnie srebrzystą barwą spodniej strony blaszki liściowej. Z tego też powodu inna nazwa tego ga-tunku to lipa srebrzysta. W 2012 roku drzewa miały spore rozmia-ry. W międzyczasie dokonano bar-dzo silnej redukcji ich koron, tak, że ostały się tylko bardzo szerokie pnie. Zasadniczo nie ma skutecz-nej metody zabezpieczania takich masywnych ran. Drzewa jednak-że przeżyły i na kikutach rozwi-nęły bardzo gęste korony. Pewna ilość młodych pędów rozwinęła się z pnia. Trudno powiedzieć, jak dłu-go tak potraktowane drzewo poży-je, ale w najgorszym wypadku nie będzie to drzewobójstwo, lecz je-dynie obcięcie ze skutkiem śmier-telnym. Mam nadzieję, że stosow-

ne służby starannie monitorują ten przypadek. Teraz już tak drzew nie wolno „pielęgnować”. Lipy są ce-nione przez pszczelarzy. Ten gatu-nek nie jest pożytkiem. Co więcej daje pyłek trujący dla pszczół, ale nie wszyscy popierają ten pogląd, chociaż w 2015 roku pod jednym z drzew tego gatunku znaleziono masę martwych pszczół i trzmieli. A poza tym to bardzo atrakcyjne, ozdobne drzewo bardzo odporne na trudne miejskie warunki, gdzie pszczoły rzadko zaglądają.

Nerecznica za płotemPodczas swojego spaceru za-

liczyłem także ulicę Szpitalną. Jej wątpliwą atrakcją są napisy na ogrodzeniu zakładu pogrze-bowego. Wbrew pozorom, nie jest to mowa nienawiści. Powiem wręcz przeciwnie, mowa miłości i to stawiająca autorów tej dekla-racji pod tęczową flagą.

W pobliskim ogrodzie rosną pa-procie zwyczajowo kojarzone z la-sami. To nerecznica samcza. Ga-

tunek bywa sadzony w ogrodach, ale tutaj może być relikt pierwot-nej puszczy, podobnie jak okazałe, okoliczne buki pospolite. W wie-lu krajach kłącze tej paproci było stosowane w medycynie ludowej. Zwalczano nim tasiemce oraz gli-sty ludzkie. Było tak skuteczne, że tu i ówdzie ta paproć zosta-ła prawie wytępiona. Jest jeszcze wiele innych zastosowań. Od pew-nego czasu w zasięgu naszego ty-godnika obserwuję jej ekspansję na opuszczone pola uprawne. Wi-dziane między innymi w Imielinie.

Wystartowała już czwarta edycja ogólnopolskiego kon-

kursu Eko Odkrywcy, którego celem jest zainteresowanie dzieci i młodzieży tematem ochrony śro-dowiska naturalnego. Zwycięzcy otrzymają granty pieniężne z prze-znaczeniem na realizację zgłoszo-nych projektów ekologicznych. Motywem przewodnim tegorocz-nego konkursu jest zastosowanie technologii w nauce przyrody i ochronie środowiska.

Konkurs Eko Odkrywcy służy praktycznemu poznawaniu przyro-dy. Zadaniem jego uczestników jest zaplanowanie ekologicznych projek-

tów badawczych, które pomogą po-znać zasady rządzące naturą i uwraż-liwić na kwestie ochrony środowi-ska. Najlepsze pomysły zostaną zre-alizowane dzięki finansowaniu, które zapewniają organizatorzy konkursu.

W projektach z ubiegłego roku pojawił się interesujący trend, po-legający na stosowaniu technologii do śledzenia zjawisk zachodzących w naturze. Organizatorzy postano-wili wykorzystać go i w tym roku. Zachęcają szczególnie do tworze-nia pomysłów z wykorzystaniem nowych technologii na różnych eta-pach prac. Liczyć się będzie nowo-czesna forma przedstawienia projek-

tu, np. w postaci kreatywnej prezen-tacji wizualnej lub videologu na te-mat pracy zespołu.

Konkurs skierowany jest do szkół podstawowych, gimnazjów, liceów, przedszkoli i placówek oświatowo--wychowawczych oraz organiza-cji pozarządowych w Polsce. Prace konkursowe można zgłaszać do 9 li-stopada 2016 r., za pośrednictwem strony internetowej www.ekood-krywcy.pl.

Organizatorami konkursu Eko Odkrywcy 4 są Henkel (właściciel marki Persil), drogerie Rossmann oraz Fundacja Nasza Ziemia.

IW

Ponad 4 miliony złotych, zamiast wstępnie plano-wanych 2 milionów, prze-

znaczył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospo-darki Wodnej w Katowicach na pilotażowy program na rzecz ograniczenia niskiej emisji.

12 września w trakcie konfe-rencji nt. działań antysmogowych w województwie śląskim, która odbyła się w gmachu Sejmu Ślą-skiego, podsumowano pilotażowy program WFOŚiGW na dofinanso-wanie zadań realizowanych przez mieszkańców województwa ślą-skiego na rzecz ograniczenia ni-skiej emisji. Wnioski zostały po-dzielone na trzy kategorie – mo-dernizacja i wymiana źródeł ciepła, zadania termoizolacyjne oraz zada-nia związane z odnawialnymi źró-dłami energii, głównie pompami ciepła i kolektorami słonecznymi.

560 mln złotych dofinanso-wania zostanie prze-

znaczonych na projekty w ra-mach konkursów dotyczących niskoemisyjnego transportu miejskiego i efektywnego oświe-tlenia w subregionie central-nym i północnym. Na konkursy w obydwu subregionach zgło-szono w sumie 20 wniosków, z czego po ocenie formalnej 17 wniosków zostało skierowa-nych do oceny merytorycznej.

Największe dofinansowanie w subregionie centralnym otrzymają PKM Katowice sp. z o.o. (96 mln zł) i PKM Sosnowiec sp. z o.o. (89 mln zł) na zakup niskoemisyjnego, ekologicz-nego taboru autobusowego, miasto Ty-chy na inteligentny system zarządza-nia i sterowania ruchem (60 mln zł),

miasto Sosnowiec na modernizację infrastruktury autobusowo-tramwajo-wej oraz budowę i rozbudowę małych węzłów przesiadkowych i łączących je ścieżek rowerowych (56 mln zł), miasto Katowice na węzły przesiad-kowe Brynów (57 mln zł), Zawodzie (53 mln zł) i Ligota (9 mln zł), PKM Ja-worzno sp. z o.o. na zakup elektrycz-nego taboru autobusowego wraz z sys-temem inteligentnego zarządzania flo-tą, wraz z budową centralnej stacji ła-dowania i wymiany baterii oraz mia-sto Gliwice na rozbudowę systemu de-tekcji na terenie miasta Gliwice wraz z modernizacją wybranych sygnaliza-cji świetlnych (25 mln zł).

W subregionie północnym dofinan-sowanie przyznano dwóm podmiotom: Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komuni-kacyjnemu w Częstochowie sp. z o.o.

na zakup nowego taboru autobusowe-go (30 mln zł) oraz gminie Rędziny tak-że na zakup nowych autobusów.

W lipcu wybranych zostało dodat-kowo 5 projektów z subregionu połu-dniowego na kwotę dofinansowania prawie 80 mln zł. Największe środ-ki przyznano wówczas miastu Biel-sko-Biała na rozwój zrównoważone-go transportu miejskiego (59 mln zł), miastu Cieszyn na budowę zinte-growanego węzła przesiadkowego (10 mln zł) oraz miastu Żywiec na stworzenie zintegrowanego sys-temu dynamicznej informacji pasa-żerskiej wraz z zakupem autobusów niskopodłogowych (7,5 mln zł).

Do końca roku będzie można składać kolejne projekty w tym ob-szarze we wszystkich subregionach.

slaskie.pl

– Założenia programu przewi-dywały dofinansowanie w wyso-kości 2 mln zł, jednak ze względu na duże zainteresowanie zwięk-szyliśmy kwotę dwukrotnie i prze-znaczyliśmy na realizację progra-mu 4,2 mln zł. Wpłynęło 1546 wniosków, z których połowa zosta-

Prezes WFOŚiGW Andrzej Pilot (fot. slaskie.pl/Tomasz Żak)

ła rozpatrzona pozytywnie, co spo-woduje, że 750 starych kotłów zniknie i zostanie zastąpionych nowymi, ekologicznymi. To pro-gram pilotażowy i myślimy nad kolejnymi edycjami – podkreślał prezes WFOŚiGW Andrzej Pilot.

Oprócz wymiany źródła ciepła mieszkańcy uzyskali dotacje na inne inwestycje związane z oszczędnością energii: docieplenie ścian, stropów, wymianę okien oraz drzwi zewnętrz-nych, budowę lub modernizację in-stalacji centralnego ogrzewania czy zabudowę instalacji solarnych. Wy-sokość dofinansowania wynosiła 25 proc. w przypadku moderniza-cji źródła ciepła i 15 proc. w pozo-stałych przypadkach. Rezultat tych działań ma przełożyć się na real-ne korzyści dla środowiska. Emi-sja pyłu zmniejszy się rocznie o ok. 134 tony, a gazu cieplarnianego o prawie 10 tys. ton. slaskie.pl/aa

7Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Aktualności

kościół pw. NSPJ został poświęcony w 1891 roku

Dzieci urodzone w Mysłowickim

Centrum Zdrowia

Zuzanna Schneider, ur. 18.09.2016 r.córka Renaty i Dawida

Nikodem Tomczyk, ur. 18.09.2016 r.syn Kariny i Piotra

Alan Modzelewski, ur. 13.09.2016 r.syn Aliny i Mariusza

Zuzanna Wiktoria Bebek, ur. 19.09.2016 r. córka Marii i Leszka

Miłosz Urzeniczok, ur. 19.09.2016 r.syn Beaty i Dawida

Czy zaniedbana i zapomniana przez wielu mieszkańców Mysłowic Przemsza może być rzeką atrakcyjną, przyjazną dla mieszkańców naszego miasta? Może, czego dowodem jest Festyn Flisacki, który odbędzie się w sobotę, 24 września.

Na I Festyn Flisacki nad Prze-mszą zapraszają Stowarzyszenie Mysłowicki Detektyw Historycz-ny, Mysłowicki Ośrodek Kultury, OSP Dziećkowice i Klaster Gór-nej Wisły. Wydarzenie jest po-dzielone na dwa etapy: pierw-szy to sprzątanie Przemszy z ka-jaków, drugim będzie festyn na placu przy OSP Dziećkowice.

– Tak i sp ływ po łączony ze sprzątaniem Przemszy to wiel-ka przygoda, która uzmysłowi nam jak piękną rzeką jest Prze-msza, ale również jak bardzo lu-dzie o nią nie dbają. Jest to do-

Kościół pw. NSPJ obchodzi 125-lecie poświęcenia. Do tego zacnego jubileuszu parafia przygotowywała się od tygodnia, najważniejsze jednak uroczystości przypadły na 17 i 18 września.

Parafianie przygotowywali się do przeżycia jubileuszu parafii poprzez rekolekcje, które głosił ks. Józef Klemenz – jezuita.

Uroczysta msza z udziałem kapłanów dekanatu i władz na-szego miasta odprawiona została 17 września, podczas tej eucha-rystii proboszcz, ks. Krzysztof Kasza podziękował za uczestnic-two w niej zarówno kapłanom jak i wszystkim mieszkańcom, po-dziękował miastu i jego władzom za wieloletnie wsparcie, przypo-mniał również w skrócie historię powstawania kościoła.

Kościół ten powstał bo-wiem po 32 latach starań, któ-re upłyneły od pomysłu w roku 1856 do realizacji w 1888 roku. Po pięciu latach budowania, 17 września 1891 roku, kościół poświecił dziekan mysłowicki ks. Jan Michalski. Cztery lata później – w 1895 roku, kardy-

nał Kopp dokonał konsekracji świątyni, która stała się kościo-łem parafialnym.

Na ręce obecnego proboszcza ks. Kaszy życzenia jubileuszo-we złożył prezydent Edward La-sok i przewodniczący Rady Mia-sta Grzegorz Łukaszek, przeka-zując w prezencie dla parafii or-nat, by – jak powiedzieli – służył na kolejne lata kapłanom tej pa-rafii. Proboszcz Kasza, w imieniu swoim i kapłanów, złożył życzenia prezydentowi Lasokowi, który wła-śnie 17 września obchodził swoje urodziny.

W niedzielę mszę jubileuszową odprawił abp Wiktor Skworc, któ-ry podziękował przede wszystkim tym, którzy tę świątynię przed 125 laty wymodlili i wznosili, probosz-czom, którzy ją przez lata uboga-cali i wszystkim parafianom, któ-rzy tworzyli tę wspólnotę od po-czątku do teraz, bo kościół – mówił metropolita katowicki – to nie tyl-ko mury, ale to przede wszystkim wspólnota ludzi, która tu przycho-dzi się modlić. Ta wspólnota, która w łańcuchu pokoleń też chce być jednym z jego mocnych ogniw. Zmienia się miasto – mówił abp Skworc – zmieniają się mieszkań-cy, ale kościół jest jego ostoją. Jest jak łódź, która płynie siłą Chrystu-sa przez wzburzone fale historii Mysłowic.

W roku jubileuszu kościoła po-żegnał się ze służbą kościelnego Franciszek Saternus, który służył tej parafii przez 28 lat. Za wielo-letnią służbę w kościele podzięko-wał mu abp Skworc i ks. proboszcz Krzysztof Kasza.

(SA)

skonały sposób na poznanie tej rzeki od zupełnie innej strony, przy okazji pozytywnie wpływa-jąc na jej estetykę – zachęcają or-ganizatorzy.

Akcja rozpocznie się o godz. 11.00, zbiórka na Trójkącie Trzech Cesarzy. Osoby, któ-re nie posiadają własnych ka-jaków będą je mogły wypoży-czyć na miejscu. Miejscem do-celowym, do którego udadzą się uczestnicy sprzątania będzie plac przy OSP Dziećkowice, gdzie od-będzie się festyn.

Na festynie będzie można zo-baczyć projekcję dotyczącą Prze-mszy, ale nie zabraknie również innych atrakcji. Dla dzieci zo-stanie zorganizowane stoisko z dmuchańcami, malowaniem twarzy, balonikami, warkoczy-kami i kolorowanką mysłowicką. Na stoisku gastronomicznym bę-dzie można spróbować żuru ślą-skiego, który zdobył pierwsze miejsce w konkursie odbywają-cym się podczas Dożynek Miej-skich. Na koniec planowana jest potańcówka.

Liczba uczestników sprzątania Przemszy jest ograniczona, karta zgłoszeniowa wraz z regulaminem akcji i kodeksem kajakarze jest do-stępna na stronie www.m-ok.pl.

IW

Pożegnanie wieloletniego kościelnego, Franciszka Saternusa

Uroczysta msza z udziałem kapłanów dekanatu i władz naszego miasta odprawiona została 17 września

8 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.Kultura23 września przypada pierwszy dzień jesieni kalendarzowej

Miłośnicy gry na harmo-nijkach ustnych z całej Polski już po raz 22.

spotkają się w Mysłowicach. Wy-darzenie odbędzie się w Mysło-wickim Ośrodku Kultury na po-czątku listopada.

Mysłowice są miastem z du-żymi tradycjami, jeśli chodzi o grę na harmonijkach ustnych. To właśnie tutaj w 1970 roku powstał i istnieje do dnia dzi-siejszego zespół Trio Con Brio. Trio jest znane w wielu krajach Europy i zdobywał czołowe miej-sca na międzynarodowych kon-kursach muzycznych. Liderem zespołu jest wirtuoz harmonij-ki Zygmunt Zgraja i to on także sprawuje opiekę artystyczną nad mysłowicką imprezą.

XXII Ogólnopolskie Spotka-nie Miłośników Gry na Harmo-nijkach Ustnych odbędzie się 5 l istopada w Mysłowickim Ośrodku Kultury przy ul. Grun-waldzkiej 7. Przesłuchania roz-poczną się o godzinie 11.00, a o 18.00 odbędzie się koncert wyróżnionych uczestników. Na godzinę 19.00 zaplanowano koncert Trio Con Brio.

aa

Uczniowie zapoznali się z bi-blioteką i jej zbiorami, dowiedzieli się jak powstaje książka, poznając jej drogę od autora do czytelnika oraz wymieniali miejsca, w których można zdobyć książki lub kanały in-formacji o nich. Szczególną uwagę zwrócono na poszanowanie książek.

W drugiej części spotkania pod-czas zajęć literackich dzieci wy-słuchały baśni H. Ch. Andersena „Zaczarowane krzesiwo”, po czym wzięły udział w minikonkursie li-terackim na temat lektury. Miłym przerywnikiem zajęć okazał się śpiew z tekstem do piosenki „Baj-

ka utuli”. Drugoklasiści wzięli rów-nież udział w zabawie wierszem – czytaniu powiązanym z gestem i w zajęciach plastycznych, pod-czas których wykonali zakładki do książki z ilustracją baśni „Zaczaro-wane krzesiwo”.

MBP Mysłowice

W filii MOK w Brze-zince rusza czwarty sezon Wieczorów Fil-

mowych. Cykl spotkań z dobrym kinem rozpocznie się w sobotę, 8 października filmem Zagadka Nieśmiertelności z Catherine De-neuve i Davidem Bowie w rolach głównych.

Zagadka Nieśmiertelności to horror romantyczny, obficie przyprawiony perwersyjną eroty-ką, film o wampirach i nieśmier-telności. W rolach głównych wy-stępują: gwiazda francuskiego kina Catherine Deneuve i cha-ryzmatyczny, zmarły w styczniu tego roku, brytyjski muzyk Da-vid Bowie.

Film, którego premiera miała miejsce w 1983 roku, był pełno-metrażowym debiutem reżyser-skim Tony’ego Scotta. Projek-cja będzie prawdziwą gratką dla wszystkich miłośników kina, po-nieważ film zostanie wyświetlony z taśmy 35 mm, co nada niezwy-kłego klimatu temu wydarzeniu. Prelekcję przed filmem poprowa-dzi Karolina Kostyra – doktorant-

ka kulturoznawstwa o specjaliza-cji filmoznawczej na Uniwersyte-cie Śląskim.

Pro jekc ja odbędz ie s i ę 8 października o godzinie 18.00 w MOK Brzezinka (ul. Laryska 5). Wstęp: 5 zł.

Wieczory Filmowe to inicja-tywa grupy mysłowickich pasjo-natów kina. Za cel stawiają so-bie promocję filmu i kultury fil-mowej, co konsekwentnie czy-nią od 2013 roku. W paździer-niku 2013 roku zorganizowali Przegląd Filmów Dokumental-nych Szkoły Filmowej w Łodzi, w ramach którego przedstawia-li etiudy studenckie takich reży-serów jak Krzysztof Kieślowski, Kazimierz Karabasz czy Marek Piwowski. W czerwcu 2014 roku w ramach „Łodzią po Wiśle” za-prezentowali laureatów festiwalu łódzkiej filmówki. Podczas Wie-czorów Filmowych prezentowa-ne są zarówno arcydzieła kina (Tarkowski, Kubrick, Lynch), jak również mniej znani twórcy kina niezależnego.

IW

22 września (czwartek) w bi-bliotece przy ul. Mikołow-

skiej 40 odbędzie się pierwsze powakacyjne spotkanie Dysku-syjnego Klubu Książki.

Czytelnicy będą tym razem dzielić się wrażeniami z lektury książki Gai Grzegorzewskiej „Be-tonowy Pałac”. O autorce mówi się, że jest jednym z najgoręt-

szych nazwisk polskiego krymi-nału, a „Betonowy pałac” to naj-odważniejsza powieść w dorobku pisarki, łącząca w sobie elemen-ty kryminału, powieści detektywi-stycznej i thrillera psychologicz-nego.

Uczestnicy spotkania opowie-dzą także o swoich wakacyjnych lekturach. Początek o godz. 17.30.

żet

Gry na Harmonijkach Ustnych

Biblioteka przy ul. Mikołowskiej zaprosiła 13 września uczniów klasy drugiej ze Szkoły Podstawowej nr 1 na lekcję biblioteczną, połączoną z zajęciami literackimi.

Uczniowie dowiedzieli się jak powstaje książka i poznali jedną z baśni Andrsena

9Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Aktualności

Międzynarodowy Dzień Języków Obcych przypada 26 września

Rzecz o kuchni śląskiej

Kuchnia jako miejsce do gotowania (cz. 2)W kuchni jako pomieszczeniu do gotowania niebagatelną rolę odgrywał stół. Jak wspomniałem wcześniej, był stosunkowo duży, masywny, oparty na czterech nogach.

W dolnej części znajdowała się półka, na której przechowy-wano miski i garnki. Z punktu widzenia przygotowywania po-siłków ważny był blat. Zazwy-czaj był drewniany, ale pokryty był (zwłaszcza w czasach nam bliższych) ceratą lub powłoką w rodzaju linoleum. Decydowa-ły o tym względy praktyczne – wszak było to łatwe do utrzyma-nia w czystości. Przecież pod-czas gotowania posiłków gdzieś trzeba było je przygotować do tej czynności. Na stole krojono pro-dukty, mieszano je i poddawa-no różnym obróbkom takim jak mielenie, siekanie i inne. Daw-niej śląska gospodyni uważała za punkt honoru, by sama goto-wać. Nie brano półproduktów, poza zupami z tytki, które z jakie-goś powodu po śląsku nazwano... knorami. Knorzupy to po prostu zupa z torebki. Nazwa wskazuje pierwszego producenta tego typu produktów. Ale taką zupę goto-wano, gdy rzeczywiście nie było czasu gotować niczego innego.

Drewniany blat był łatwy do przetarcia i do utrzyma-nia w czystości, bez względu na to czy krojono na nim mię-so, warzywa czy owoce. Czasem

krojono bezpośrednio na blacie stołu, czasem używano do tego deski do krojenia. Wtedy chro-niono blat stołu przed ewentu-alnymi uszkodzeniami. Chętnie więc z powodów praktycznych sięgano po ten cud techniki, któ-ry był prosty w wykonaniu i nie-koniecznie trzeba było go zama-wiać u stolarza. Każdy nie za bar-dzo utalentowany mąż mógł ją zrobić u siebie dla żony. Ale taką deskę, która miała rączkę i dziurkę na sznurek – żeby ją po-wiesić na gwoździu – to się kupo-

wało u domokrążców. W końcu też musieli z czegoś żyć.

Poza robotami związany-mi z pracami kuchennymi stół był zazwyczaj nakryty jakimś obrusem – najczęściej białym w kwiaty lub zdobionym haftem krzyżykowym. Ale najczęściej była to cerata, choć tradycyjnie ozdobiona w kwiaty. Ponad sto-łem, na ścianie, rozpościerała się makatka, która chroniła ścia-nę przed zachlapaniem. W ra-zie czego łatwiej było ją zdjąć, bo wisiała na dwóch małych

W Mysłowicach od 22 do 25 września br. od-będzie się jubileusz

20-lecia współpracy partnerskiej miasta Mysłowice i powiatu Enz. Na uroczystość zostali zaprosze-ni przedstawiciele powiatu Enz, miasta partnerskiego Frýdek--Mistek oraz przedstawiciele Samorządu Powiatu Győr-Mo-son-Sopron z Węgier.

23 września br. o godzinie 10.00 w sali sesyjnej Urzędu Mia-sta Mysłowice rozpocznie się uro-czyste spotkanie podsumowują-ce współpracę miasta Mysłowice i powiatu Enz. W spotkaniu będą uczestniczyć zaproszone delega-cje zagraniczne oraz przedstawi-ciele miasta Imielin i gminy Chełm Śląski (które wchodziły w skład miasta Mysłowice w momen-cie podpisywania umowy part-nerskiej w 1996 roku). W trakcie spotkania podsumowana zostanie dotychczasowa współpraca oraz omówione będą plany i założenia na przyszłość.

Dotychczas współpraca z po-wiatem Enz dotyczyła przede wszystkim dziedzin edukacji, kultury i pożarnictwa. Organizo-wano m.in. obozy pożarnicze dla młodzieży oraz kursy językowe w Niemczech i wizyty studyjne

w obu krajach. Obecne spotka-nie ma stanowić okazję do pod-sumowania działań oraz znale-zienia nowych obszarów do dal-szej współpracy. Ponadto zostanie podpisany list intencyjny z przed-stawicielami Samorządu Powiatu Győr-Moson-Sopron w celu na-wiązania współpracy w następu-jących dziedzinach: zarządzanie samorządem, edukacja i kultu-ra, wymiana młodzieży, ochrona zdrowia oraz zostanie podpisane porozumienie partnerskie celem wspierania pożarnictwa pomiędzy miastem Mysłowice i miastem Frýdek-Mistek z uwagi na trzy-krotny udział młodzieży z Frýd-ka-Mistka w Międzynarodowym Obozie Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych.

W programie wizyty zagra-nicznych delegacji w Mysłowi-cach przewidziano m.in. spotka-nie z władzami miasta Mysłowice, Imielin i gminy Chełm Śląski, wi-zytę w Szpitalu nr 2 w Mysłowi-cach oraz zwiedzanie regionu.

Porozumienie dotyczące part-nerskiej współpracy z powiatem Enz zostało podpisane 18 kwietnia 1996 r., natomiast umowa partner-ska z miastem Frýdek-Mistek zo-stała podpisana 2 grudnia 2004 r.

IW

Jubileusz 20-lecia

Dawna kuchnia

OGŁOSZENIE

gwózdkach, i wyprać, niż za-mawiać malarza, by wymalował brzydką ścianę. Znów ten prag-matyzm. Także poniżej szuflad zawieszona była kotarka, zwa-na forhangiem, która zasłaniała wszystko to, co było ustawione na półce pod stołem. I makatka i forhang często były ozdabiane haftami. W końcu każda okazja dobra, by było piękniej.

Jak wspomniałem, stoły ku-chenne posiadały szuflady. W jed-nej z nich przechowywano sztuć-ce. Ale zazwyczaj te, które stoso-wano na bestydziyń, czyli w ciągu tygodnia. Zatem tanie i bez ozdób łyżki, widelce i noże. Często były one aluminiowe, czasem żelazne (w starszych kuchniach), jednak były to sztućce tanie. Te solidne – ozdabiane i z porządnych me-tali (nawet ze srebra), były prze-chowywane w szafach w specjal-nych walizkach.

Byszteki, bo tak je zwano, były używane w niedziele i święta. Trzeba było odróżnić dzień zwy-kły od świątecznego. I nie tyl-ko strojem, ale także jakością obiadu oraz sztućcami, który-mi ten posiłek zjadano. Podob-nie było z talerzami. Te na besty-dziyń były fajansowe, bez ozdób. Po prostu byle jakie. Ale te nie-dzielne były porcelanowe. I za-zwyczaj bogato ozdobione. Jak? Tradycyjnie – w kwiaty. Rzadziej ozdobami geometrycznymi. No i firmy też były ważne. W naszej

okolicy dawniej najczęściej tale-rze były z firmy Gischego w Bo-gucicach. Do dziś w wielu do-mach przechowuje się bogucką porcelanę jako pamiątkę po daw-nych czasach. A na denku talerza można zobaczyć charakterystycz-ny dla tej firmy znak. Podobnie jak na porcelanowych talerzy-kach deserowych oraz na filiżan-kach i dzbankach na kawę i her-batę. Bo w każdej śląskiej rodzi-nie, czy to w mieszczańskiej, czy robotniczej, czy chłopskiej kawę i herbatę w niedzielę i święta piło się z filiżanek porcelano-wych. Jak w książęcych salonach w Pszczynie czy Świerklańcu!

Filiżanki w śląskich rodzi-nach nazywano szolkami. Ale na co dzień były zwykłe garnusz-ki. Czasem metalowe, czasem fa-jansowe. Nazywano je gorckami. Czasem pito herbatę ze szkla-nek po musztardzie. Wtedy na-zywano je musztardziokami albo zymfciokami. Dopiero po wojnie pojawił się zwyczaj, żeby kawę i herbatę robiono w szklankach. Nazywano je śklonkami. Celowo przypominam nazwy, bo wielu myli szolka z gorckiym. Gorzej, gdy pomyli szolka ze szolą. Dla niewtajemniczonych szola to ko-palniana winda...

Warto też nadmienić, że w cią-gu tygodnia przy stole kuchen-nym jadano posiłki. Te niedziel-ne i świąteczne jadano w pokoju.

Tomasz Wrona

10 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

24 września odbędzie się turniej skata sportowego

Wiadomości z Imielina

Pierwszego dnia wyjechaliśmy o godz. 5.00 rano z Imielina. Na dłuż-szy postój zatrzymaliśmy się w Toru-niu – mieście pierników i siedziby Ra-dia Maryja. Zwiedziliśmy Rynek Sta-romiejski, podziwialiśmy kamienice mieszczańskie z XV, XVI i XVII wie-ku. W jednej z kamieniczek znajduje się dom – miejsce urodzenia Miko-łaja Kopernika, tam też znajduje się muzeum jemu poświęcone. Byliśmy w monumentalnym kościele z XIII w. pod wezwaniem św. Jana.

Na wieży tego kościoła znajdu-ją się trzy dzwony, wśród których drugi co do wielkości dzwon w Pol-sce „Tuba Dei” (Trąba Boża), wa-żący 7238 kg. Do wnętrza kościoła wchodzi się przez kruchtę zwieńczo-ną attyką, pierwszą tego typu na zie-miach polskich. Sklepienie w koście-le przykryte jest sklepieniami gwiaź-dzistymi. W prezbiterium dominuje ołtarz główny św. Wolfganga wyko-nany w 1506 roku.

W Toruniu oglądaliśmy jeszcze resztki zamku krzyżackiego, krzy-wą wieżę i złożyliśmy wizytę w Ra-diu Maryja. Następnie zajechaliśmy do Elbląga, gdzie mieliśmy nocleg.

Następnego dnia był gwóźdź programu – Kanał Elbląski. Naj-dłuższy i najciekawszy żeglugowy szlak wodny w Polsce. Jest to sys-tem dróg wodnych łączący wiele

jezior. Na odcinku Elbląg – Ostró-da znajdują się dwie śluzy Miłom-łyn i Zielona. Pierwsza podnosi po-ziom wody szlaku o 2,8 m, druga o 1,4. Na tym odcinku między miej-scowościami Całuny Nowe i Buczy-niec spadek terenu wynosi 99,5 m. W celu pokonania tak dużego spad-ku na odcinku tylko 9,6 km, zbudo-wano pięć równi pochyłych najcie-kawszych i niemal jedynych w świe-cie urządzeń technicznych. Każda z pochylni opuszcza statek do niżej położonego przekopu (na platformie kolejowej). W ten sposób zostaje po-konany spadek terenu pomiędzy je-ziorami wchodzącymi w skład kana-łu. Na pochylni Buczyniec różnice terenu wynoszą aż 21,5 m. Na tra-sie przypływu znajduje się rezerwat ornitologiczny na jeziorze Drużno.

Projektodawcą i budowniczym Kanału Elbląskiego był inżynier A. Steenke. Budowę kanału zaczęto w 1848 roku, ostatni odcinek odda-no do użytku w 1876 roku.

W trzecim dniu przejazd trasą nad Zalewem Wiślanym połączony ze zwiedzaniem Tolkmicka, From-borku, Przebrna i Krynicy Morskiej. Szczególnie u wszystkich zachwyt wzbudził Frombork ze wzgórzem katedralnym, wieżą Kopernika, ka-tedrą i gmachem kapituły.

W ostatnim dniu w planie było

zwiedzanie dawnego zamku. Był on jednym z ogniw ogromnych twierdz krzyżackich, wzniesionych wzdłuż Wisły i Nogatu. Budowę jego rozpo-częto w 1274 roku, a od 1280 roku urzędował już w zamku komtur wraz z konwentem przeniesionym tu z pobliskiego Zantyru (nieistnieją-cy zamek krzyżacki leżący w pobliżu miasta Sztum). Obok zamku powsta-ła osada, która w 1276 otrzymała prawa miejskie. W 1309 roku prze-niesiona została z Wenecji do Mal-borka siedziba wielkiego mistrza zakonu i w związku tym nastąpiła rozbudowa twierdzy malborskiej. Po bitwie pod Grunwaldem Polska przejęła zamek. Pałac wielkich mi-strzów przeznaczono na rezyden-cję królów polskich. W ciągu kilku godzin zwiedziliśmy ten największy zamek na ziemiach polskich. Naj-większe wrażenie na wszystkich zrobił kapitularz i izba tortur zwana za polskich czasów „męczennicą”.

Zamek malborski to był ostatni punkt programu naszej wycieczki, po obiedzie ruszyliśmy w drogę po-wrotną do Imielina. Pełni przeżytych wrażeń już w późnych godzinach wie-czornych przyjechaliśmy do domu. Oby więcej takich wycieczek.

Wycieczka odbyła się przy finanso-wym wsparciu Urzędu Miasta Imielin.

(B. K.)

Nieopodal centrum Imie-lina bieruńscy policjanci namierzyli pokaźnych

rozmiarów krzew konopi indyj-skich. Mundurowi zatrzymali dwóch mężczyzn, których rośli-na skusiła i skradli jej liście.

Krzew, a w zasadzie małe drze-wo konopi indyjskich rosło dziko przy jednej z ulic w pobliżu centrum Imielina. Prawdopodobnie miesz-kańcy pobliskich posesji nie zwra-cali na nie większej uwagi. Stanowi-ło swoistą ozdobę leśnego zagajni-ka. Krzak nie uszedł jednak uwadze

W tym roku Klub Skata Sportowego SOKÓŁ Imielin obchodzi ju-

bileusz XV-lecia. Rozpoczęcie działalności klubu wiąże się z ro-zegraniem pierwszego turnieju 4 września 2001 r.

Latem 2001 roku zawiązał się komitet organizacyjny, w skład któ-rego weszli: Krzysztof Bortel, Ma-rian Ganc, Rudolf Jacek. Ustalono, że dniem, w którym będą rozgrywa-ne cotygodniowe turnieje będą wtor-ki. Od września do komitetu organi-zacyjnego dołączył Kazimierz Kno-pek. Po rozegraniu drugiego turnieju odbyło się spotkanie organizacyjne, na którym wyłoniono zarząd klubu w składzie: prezes – Marian Ganc, wiceprezes – Kazimierz Knopek, skarbnik – Rudolf Jacek, sekretarz – Krzysztof Bortel.

W grudniu 2001 roku postano-wiono zarejestrować klub w Polskim Związku Skata. Od 2 stycznia 2002 r. klub został zarejestrowany w PZSkat w okręgu Tychy pod nazwą Skat Klub SOKÓŁ Imielin. Wystawiono drużynę, która uczestniczyła w roz-grywkach Tyskiej Ligii Okręgowej. W turnieju o Puchar Starosty Bieruń-sko-Lędzińskiego w 2002 roku dru-żyna zajęła II miejsce.

W 2003 roku z działalności w klu-bie zrezygnował Krzysztof Bortel. Na jego miejsce jako sekretarza po-wołano Janusza Stęchłego.

Na Mistrzostwach Polski Górni-ków w 2005 roku drużyna klubu zdo-była II miejsce. Na arenie międzyna-rodowej drużyna wystąpiła po raz pierwszy w Mistrzostwach Europy Wisła 2005 w składzie: Marian Ganc, Janusz Stęchły, Jerzy Saternus, Ru-dolf Jacek, Rudolf Byczek, Adam Piotrowski. Sukces w rozgrywkach ligowych przyszedł w 2007 roku, gdy do III ligi awansowały dwie druży-ny. Niewątpliwie największym suk-cesem był awans pierwszej druży-ny w składzie: Marian Ganc, Janusz Stęchły, Rudolf Jacek, Jerzy Sater-nus do II Ligii PZSkat w 2008 roku. Pierwsza drużyna w tym samym roku w finale Drużynowego Pucha-ru Polski zajęła VI lokatę. Druga dru-żyna w składzie: Zbigniew Rak, Jaro-sław Szydłowski, Jacek Hericht, Lu-dwik Saternus, Sławomir Kopyciński w 2012 roku awansowała do III Ligii.

Jacyś chuligani zdewastowali wiatę przystankową stojącą na ul. Imielińskiej w rejonie skrzyżowania z Grzybową.

Naprawa rozbitej osłony będzie na pewno słono kosztować, a za-płacą za nią pośrednio wszyscy mieszkańcy. Gdyby sprawca został złapany, można by od niego wyeg-zekwować koszty. Dlatego warto reagować, jeśli jest się świadkiem takich dewastacji.

żet

stróży prawa z wydziału kryminalne-go bieruńskiej komendy. W wyniku operacyjnych działań policjanci za-trzymali dwóch mieszkańców powia-tu zawierciańskiego, którzy również nie przeszli obojętnie obok zakaza-nego drzewka.

Dwaj mężczyźni w wieku 25 i 36 lat w Imielinie roznosili ulotki rekla-mowe. Postanowili zerwać kilka liści narkotycznych konopi. Odpowiedzą za to przed sądem. Mężczyźni usły-szeli już zarzuty i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

KPP Bieruń/aa

Ogromny krzak narkotycznych konopi

Ten ogromny krzak konopi rósł nieopodal centrum Imielina

Przed Katedrą we Fromborku

Pod kierunkiem niezawodnego Bernarda Stolorza odbyła się w dniach 1-4 września niezmiernie ciekawa wycieczka krajoznawcza dla emerytów, w której brało udział 47 osób. Głównym celem był Kanał Elbląski.

22 listopada 2015 odbyło się ze-branie sprawozdawczo-wyborcze, na którym wyłoniono władze klubu. Skład wybranego zarządu: prezes – Marian Ganc, wiceprezes/skarbnik – Marian Waniek, sekretarz – Janusz Stęchły, członek zarządu – Jerzy Sa-ternus, członek zarządu – Rudolf By-czek, honorowy prezes – Kazimierz Knopek.

Obchody XV rocznicy Klubu SO-KÓŁ Imielin składają się z dwóch części – od września wystawy w Bi-bliotece Miejskiej, na której prezen-towane są trofea zdobyte przez dru-żyny klubowe oraz trzech utytułowa-nych zawodników: Janusza Stęchłe-go, Mariana Ganc, Jerzego Saternu-sa. Wystawa została otwarta w Bi-bliotece Miejskiej.

Drugą częścią obchodów XV-le-cia będzie turniej skata sportowego, na który zarząd klubu serdecznie za-prasza sympatyków skata do Domu Kultury SOKOLNIA w dniu 24 wrze-śnia 2016 roku o godzinie 10.00.

Obecnie cotygodniowe turnie-je klubowe odbywają się w każdy czwartek o godzinie 16.00 w Domu Kultury SOKOLNIA. Dla początku-jących skacistów turnieje są organi-zowane we wtorki o godzinie 16.00. w tym samym miejscu.

Klub Skata Sportowego SOKÓŁ ImielinZ ostatniej chwili: mistrzem rozgrywek o Puchar Lata 2016 w Klubie SOKÓŁ Imielin został Jerzy Saternus, a w Klubie STAL Chełm Śląski Marian Ganc

Jubileuszowa wystawa została otwarta w imielińskiej bibliotece

11Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Wiadomości z Chełmu Śl.

Światowy Dzień Rzek przypada 25 września

W poniedziałek po połu-dniu ruch drogowy na

ul. Chełmskiej w Kopciowicach był utrudniony z powodu rozsy-panego na jezdni zboża.

– Doszło tam do otwarcia na-czepy samochodu ciężarowego, wskutek czego przewożone zbo-że rozsypało się na około 200 me-trach jezdni – informuje chełm-ska OSP, która, wraz z PSP Tychy,

brała udział w akcji oczyszczania jezdni.

Rozsypany ładunek został prze-sypane na pobocze, a stamtąd ze-brany specjalistycznym urządze-niem przysłanym przez właściciela ciężarówki. Cała akcja trwała dwie godziny. Oprócz trzech zastępów straży pożarnej, na miejscu obec-na była także bieruńska policja.

żet

Uwaga kierowcy. W związku z prowadzonym remontem torów kolejowych, zamknięty jest przejazd na ul. Błędów, a od piątku również ten przy ul. Techników.

Początkowo przejazd przy ul. Błędów miał być wyłączony z ruchu do poniedziałku, 19 wrze-śnia, jednak jak poinformowało Przedsiębiorstwo Napraw i Utrzy-mania Infrastruktury Kolejowej

w Krakowie Sp. z o.o., termin ten został wydłużony do czwartku, 22 września do godz. 19.00.

Na tym jednak utrudnienia się nie skończą, bo po otwarciu tego przejazdu zamknięty będzie ko-lejny – tym razem przy ul. Tech-ników. Przez ten przejazd nie bę-dzie można przejechać samocho-dem od 23 września.

Przypominamy także, że od 19 września nieczynny jest prze-jazd kolejowy w ciągu ul. Św. Bra-ta Alberta w Imielinie i ma być aż do 29 września do godz. 19.00.

żet

W Chełmie na Pacwowych Stawach odbyły się 17 września zawody wędkarskie koła wędkarskiego z Mysłowic- Brzezinki.

Gminny Ośrodek Kultury po wakacjach rozpoczy-na nowy sezon artystycz-

ny i zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w zaję-ciach.

Najmłodsi chcący nauczyć się tańczyć mogą zapisać się na zaję-cia taneczno-rytmiczne (te są prze-znaczone dla dzieci w wieku 4–6 lat), a trochę starsi do zespo-

łu tańca nowoczesnego Raz Dwa Trzy (to oferta skierowana do dzie-ci i młodzieży w wieku 10–16 lat). W swojej ofercie GOK ma także zajęcia, na których można się na-uczyć tańczyć hip-hop, disco dan-ce i jazz, a także ceramiczne, mu-zyczne, plastyczne dla dzieci, a dla dorosłych – zajęcia malarstwa.

Zapisy w sekretariacie ośrodka.żet Plac zabaw oddalony kilka-

dziesiąt metrów od urzędu gminy jest zaniedbany,

a urządzenia zabawowe niebez-pieczne dla dzieci – pisał do nas czytelnik z Chełmu Śląskiego. List opublikowaliśmy w CT 37, na chełmskiej stronie.

Stan placu zabaw sprawdzi-liśmy rankiem 15 września, tuż

po wydaniu gazety. Na szczę-ście doniesienia naszego czy-telnika nie sprawdziły się, cze-go dowodem są zamieszczo-ne zdjęcia. Na miejscu zastali-śmy wystrzyżoną trawę, spraw-ne karuzele i bujaczki. Można dyskutować, czy odległość za-wieszonych siedlisk na huśtaw-kach jest zbyt mała – jak pisze

czytelnik – czy wystarczająca, z punktu widzenia bezpieczeń-stwa stóp dzieci.

Trudno dziś oceniać od kiedy plac jest uporządkowany. Jedno jest pewne, to nie nasza publi-kacja zmotywowała miejskich urzędników do jego porządko-wania.

gg

W środę po godz. 3.00 nad ranem na ul . Śląskiej

samochód osobowy wypadł z jezdni i wjechał w betonowe ogrodzenie.

W samochodzie znajdowa-ły się trzy osoby, które straża-

cy musieli uwolnić przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Dwoje poszkodowanych zostało odwie-zionych do szpitala w Tychach, jedna osoba do szpitala w My-słowicach.

żet

Śladem listów naszych czytelników

W zawodach prawie 30 wędka-rzy walczyło o puchar wójta gmi-ny Chełm Śląski. Puchar ten oso-biście wręczył wójt Stanisław Ja-goda, a zdobył go Łukasz Słota, który zdobył 3525 punktów. Na II miejscu był Ryszard Pypeć (2395

punktów), III – Zbigniew Jara (2010 punktów).

Nagrodzono również puchara-mi zawodników do szóstego miej-sca: IV – Marcin Stolorz, V – Cze-sław Skutnik, VI – Tadeusz Skut-nik.

Sędzią zawodów był Marek Sta-roń, nagrody wraz z wójtem wrę-czał prezes koła Rudolf Goj.

Brzezińskie koło zakończy se-zon wędkarski jeszcze jednymi za-wodami, które odbędą się w paź-dzierniku. (SA)

Główne trofeum zdobył Łukasz Słota

Trawa na placu jest już wykoszona

12 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.Aktualności25 września przypada Światowy Dzień Serca

W bibliotece, oprócz wypożyczania książek, można również spędzić noc. W filii bibliotecznej nr 11 przy ul. Mikołowskiej młodzież gimnazjalna uczestniczyła w Nocy w Bibliotece.

Młodzi wzięli udział w autor-skich warsztatach profilaktycz-nych pod hasłem „Veto – Uza-leżnieniom”, prowadzonych przez Dariusza Rekosza – pisa-rza, mającego w swoim dorobku 30 książek, autora wielu pozycji dla dzieci i młodzieży, animato-ra kultury.

Celem Nocy w Bibliotece, zor-ganizowanej w ramach Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązy-wania Problemów Alkoholowych w Mysłowicach, było przekazanie oraz pogłębienie wiedzy na temat różnego typu uzależnień, ukazanie zagrożeń i konsekwencji zdrowot-

Czy pojęcie źródełka to tajemna wiedza dla urzędników? Z odpowiedzi, jaką magistraccy urzędnicy z wydziału komunalnego udzielili nam i naszemu czytelnikowi w sprawie apelu ratowania źródełka na Promenadzie, wynika, że odpowiedź powinna być twierdząca.

Tematem zajmowaliśmy się dwa tygodnie temu na łamach naszego Dzielnicowego Kalejdo-skopu w CT 36, kiedy publikowa-liśmy list naszego czytelnika Je-rzego Pioskowika w tej sprawie.

(...) Nie ma na Śląsku drugie-go takiego miejsca, dlatego do-brze się stało, że ktoś zaczyna się tym miejscem (Promenadą – przyp. red) interesować. Jed-nak ani słowem nikt nie wspomi-na o źródełku, które zawsze było ozdobą Promenady i tego miasta. Jest ono obecnie w agonalnym stanie i żeby je zachować należy przeprowadzić gruntowny remont. W przeciwnym razie zostanie tylko wspomnienie (...) – pisał wówczas do nas i miasta pan Jerzy, miłośnik tego miejsca i społecznik pomaga-jący w naprawach otoczenia źró-dełka i urządzeń wokół niego.

By sprawa była jasna, do tek-stu dodaliśmy też redakcyjne wy-jaśnienie tematu pisząc:

(...) Czytelnikowi nie chodzi o remont barierek, czy postu-

Pan Jerzy wskazuje miejsce, z którego z głębi ziemi wypływa woda

W sprawie „Nauka języka śląskiego obowiązkowa?”

Chyba nie ma nic zdrożne-go czy bulwersującego w tym, kiedy podnosi się swoją wiedzę, chodzi o dodatkową lekcję edu-kacji regionalnej w klasach IV--tych mysłowickich szkół podsta-wowych. W artykule na ten temat w Tygodniku Lokalnym CT z dnia 8-14 września 2016 r. padło zdanie jednego z rozmówców cyt.: „To ja-kieś nieporozumienie. Jestem Ślą-zakiem ale wielu z naszych miesz-kańców jest przyjezdnych. Nie mam nic przeciw krzewieniu ślą-skości, ale takie lekcje powinny być dobrowolne” koniec cyt.

Ruch Autonomii (czy jak kto woli regionalizacji) Śląska w swo-im Statucie posiada między inny-mi zapis o krzewieniu dziedzictwa, kultury, historii, języka oczywiście w ramach istniejącego prawa. My-słowickie stowarzyszenie RAŚ ko-rzystając z tego prawa wystąpiło z wnioskiem do Pana Prezydenta Miasta Mysłowice o wprowadze-nie dodatkowej lekcji pod nazwą „edukacja o regionie”.

Nie jest naszym celem „ześlą-sczanie” kogokolwiek, a tylko po-głębienie wiedzy o regionie, w któ-rym się mieszka, pracuje itd. Śląsk to nie tylko huty i kopalnie ale przede wszystkim jego bogata hi-storia, tradycje, wielokulturowość. Kilka lat temu fachowcy Uniwersy-tetu Śląskiego przeprowadzili son-

daż z którego wynikło, że tylko 2% młodzieży woj. śląskiego potrafi prawidłowo odpowiedzieć na naj-prostsze pytania z historii Śląska. Wynik zatrważająco niski, dlatego chwała włodarzom naszego miasta z Panem prezydentem Lasokiem na czele, że pozytywnie ocenił nasz wniosek i korzystając z ministerial-nej podstawy programowej kształ-cenia ogólnego w szkole, dotyczą-cej Edukacji Regionalnej, wpro-wadził ten przedmiot w mysłowic-kich szkołach. Myślę, że jemu rów-nież spodobała się ta idea, by wie-dzieć więcej „o domu w którym się mieszka”.

A co do podziału tutejsi i przy-jezdni, to my w naszym stowarzy-szeniu nie robimy różnic (mamy też wielu członków tzw. „przyjezdnych” jak to określił rozmówca). Od lat au-tochton i „przyjezdny” mieszkają razem, uczą się razem, pracują ra-zem, jeżdżą na wspólne wycieczki, zabawy itp. Nie widzę więc związ-ku, że przyjezdny w tym temacie ma być inaczej traktowany (bo tak to odbieram). Taka edukacja może tylko wyjść wszystkim na dobre, bo po pierwsze pogłębia wiedzę, jednoczy i co najważniejsze utoż-samia z miejscem w który się żyje.

Dlatego chwała Panom Pre-zydentom: Edwardowi Lasokowi i Grzegorzowi Brzosce za wcie-lenie tego pomysłu, bo gorzej by było gdybyśmy musieli się uczyć np. historii Korei. Chociaż – wiedzy nigdy nie za wiele.

PozdrawiamJanusz Macek

wiceprzewodniczący RAŚ Mysłowice

Popieramy wprowadzenie edukacji regionalnej w Mysłowicach

Stowarzyszenie Ślōnskŏ Fe-rajna z zaskoczeniem przyjęło artykuł „Nauka języka śląskie-go obowiązkowa?”, który ukazał się w numerze 36 „Co Tydzień” (8-14 września 2016 roku, str.1). Jego autor, podpisany inicjałami gh, poinformował o oburzeniu jednego z rozmówców, proszące-go o zachowanie anonimowości. Rodzic dziecka ze Szkoły Podsta-wowej nr 9 jest zbulwersowany wprowadzeniem przedmiotu edu-kacja regionalna w wymiarze jed-nej godziny tygodniowo w IV kla-sach szkoły podstawowej. Jako ar-gument podaje, iż wśród uczniów jest wiele „osób przyjezdnych”. A my zadamy inne pytanie – czy dzieci polskich emigrantów nie uczą się historii państw, w których żyją? Jak widać nie tylko naszym zadaniem poznanie dziejów służy integracji mieszkańców z krajem czy regionem. W przypadku Gór-nego Śląska edukacja regionalna ma wyjątkowe znaczenie. Pozna-nie śląskiej historii i tradycji ułatwi wszystkim „przyjezdnym” zrozu-

mienie tożsamościowych postaw mieszkańców naszego regionu. Najczęściej boimy się tego, czego nie znamy – edukacja regionalna to zmieni, a jednocześnie poka-że całe bogactwo Śląskiej Ziemi, o którym nawet my – mieszkający tutaj od wieków – często nie wie-my. Zresztą już papież Jan Paweł II podczas jednej z wizyt powiedział o Śląsku: „To ziemia, na której ro-dzą się diamenty i pragnę Was jeszcze zachęcić, abyście nadal strzegli swojej tożsamości, pielę-gnując więzi rodzinne, pogłębiając znajomość swojego języka i sta-rając się przekazywać swą boga-tą tradycję młodemu pokoleniu.”

Tytuł artykułu wprowadza również błędne przeświadcze-nie, iż edukacja regionalna to nauka języka śląskiego. W ra-mach zajęć przewidziane są lek-cje przybliżające ślōnskŏ gŏdka. Podkreślamy – przybliżające. Nie ma to jednak nic wspólne-go z nauką regionalnych słówek i gramatyki. Nikt zatem nie bę-dzie zmuszany do posługiwania się językiem śląskim.

Sympatycy i cz łonkowie Ślōnskij Ferajny w pełni popiera-ją inicjatywę mysłowickiego Koła Ruchu Autonomii Śląska i Urzędu Miasta w Mysłowicach.

Ślōnskŏ Ferajna

mentu – te roboty zostały wyko-nane społecznie przez mieszkań-ców. Autor listu ma na myśli pod-ziemne źródło, z którego wypływa woda, a które zlokalizowane jest w pewnej odległości od cokołu z lwami, za krzyżem. Jak podej-rzewa, rurociąg, którym woda płynęła do paszczy lwa mógł zo-stać zniszczony przez korzenie samosiejek, a ciek mógł się prze-sunąć, dlatego też woda z lwiej paszczy leci ledwie ciurkiem, podczas gdy lata temu tryskała dużo intensywniej. Czy ktoś po-dejmie się takich prac?(...) – py-taliśmy wówczas na łamach CT.

Tymczasem, z otrzymanej od-powiedzi naczelnika wydziału ko-munalnego Tadeusza Witańskie-go jasno wynika, że wszelkie wy-konane i ciągle prowadzone na-prawy związane z nadziemną czę-ścią źródełka nie dotyczą cieku, ani tym bardziej bezpośredniego miejsca, gdzie z głębi ziemi wy-pływa woda, zasilająca dopływ do paszczy lwa.

– Jak wody zabraknie, bo ciek całkowicie zostanie zablokowany, to sama cembrowina wokół głowy lwa, nawet najpiękniej odrestau-rowana nie będzie miała znacze-nia – mówi z naciskiem pan Jerzy.

Co to zatem źródło?Według encyklopedycznej de-

finicji to naturalny, skoncentro-wany, samoczynny wypływ wody podziemnej na powierzchnię zie-mi. Często punkt zaopatrzenia w wodę, zwłaszcza publiczny.

I o ratowanie właśnie takiego źródełka zlokalizowanego na Pro-menadzie chodzi. Pan Jerzy de-klaruje swoją pomoc w każdej chwili i miejscu. – Gotów jestem uczestniczyć w przygotowaniach i pracach dotarcia do cieku z wła-sną różdżką, której potrafię uży-wać, by zlokalizować jego prze-bieg – dodaje Jerzy Pioskowik.

My ze swej strony liczymy na urzędników. Liczymy, że po-trafią nie tylko czytać, ale też czy-tać ze zrozumieniem.

gg

nych, a także wyposażenie mło-dzieży w umiejętności społeczne, pozwalające na bezpieczne radze-nie sobie z uzależnieniami. Pod-czas tej Nocy uczniowie z Gim-nazjum nr 3 w Brzęczkowicach wykonywali wiele zadań – praca w grupach, quizy, wykreślanki, krzyżówki czy własny projekt pla-katu antyuzależnieniowego były dla młodych nie tylko nauką, ale również świetną zabawą. Najbar-dziej przypadły do gustu uczniom zajęcia terenowe wokół biblioteki, gdzie zmierzyli się z różnymi za-daniami, które po rozwiązaniu po-

zwoliły rozszyfrować hasło główne imprezy.

Dla najwytrwalszych były ukła-dy taneczne przy muzyce, dysko-teka oraz maraton filmowy do po-duszki. Podczas Nocy w Bibliotece, trwającej od godz. 20.00 do 6.00 rano, młodzież oraz opiekunowie otrzymali posiłki (kolacja i śniada-nie), ufundowane przez Restaura-cję NIE-BO z Mysłowic. Organiza-torzy oraz uczestnicy serdecznie dziękują sponsorowi za doskonałe potrawy, które były ucztą nie tylko dla ciała, ale i ducha.

MBP Mysłowice

Młodzież wzięła udział w warsztatach profilaktycznych

13Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl.

pierwszy dzień jesieni astronomicznej przypada 22 września

Aktualności

Na stadionie Górnika 09 Cech Rzemiosł Różnych w Mysłowicach zorgani-

zował kolejny już rzemieślniczy festyn rodzinny. Mimo niesprzy-jającej aury nie zabrakło chęt-nych do zabawy, tych młodszych i tych starszych.

Dla dzieci już od południa przygo-towano zabawy, gry i konkursy z na-grodami, natomiast dorośli przyszli na najważniejszą atrakcję tego festy-nu – na mecz księża i urzędnicy kon-tra rzemiosło mysłowickie.

Kibiców na trybunach nie bra-kowało, ten mecz zawsze cieszy się zainteresowaniem, a aplauz był po obu stronach. W tej spor-towej walce, w deszczu na mokrej murawie, lepsi okazali się jednak rzemieślnicy, którzy wygrali z dru-żyną przeciwników aż 8:3.

Poza meczem było też wiele innych atrakcji, policja rozdawa-ła dzieciom odblaski, można było obejrzeć prace dzieci ze stowarzy-szenia „Skarbek”, ale też je zaku-pić lub wylicytować, a dochód z li-

cytacji, który zasilą również rze-mieślnicy, przeznaczono na po-trzeby tego stowarzyszenia. Do-bra muzyka, stoiska z pysznościa-mi to również dodatkowe atuty tej imprezy.

Partnerami w organizacji fe-stynu był Urząd Miasta, MOSiR i MOK, patronatem objął imprezę prezydent Edward Lasok. Mimo nieudanej pogody, festyn można jednak uznać za udany, mieszkań-cy nie zawiedli.

(SA)

Na farskich ogrodach w Krasowach odbyła się doroczna wystawa drobnego inwentarza. Jej organizatorem było Mysłowickie Stowarzyszenie Hodowców Drobnego Inwentarza.

Wystawy na farskim ogrodzie przy parafii św. Józefa w Krasowach organizowane są od 2003 roku. Te-goroczna trwała od 16 do 18 wrze-śnia, a swoje kolekcje pokazało tu 36 hodowców nie tylko z My-słowic, ale i spoza miasta – z woje-wództwa śląskiego i małopolskiego.

Ekspozycję otworzył prezes Stowarzyszenia Henryk Hoinkis, ks. Wiktor Zajusz i zastępca prezy-denta Bernard Pastuszka. Wysta-wę odwiedził również prezydent Edward Lasok, który co roku gości u hodowców w Krasowach. Jako pierwsze, tak jest co roku, wysta-wę obejrzały dzieci z krasowskie-go przedszkola.

Przez trzy dni w przykościel-nym ogrodzie prezentowano naj-piękniejsze króliki, kaczki, gęsi, bażanty, indyki, kury i gołębie. Po-kazano ponad dwieście okazów od wystawców z Mysłowic, Kato-wic, Czechowic–Dziedzic, Dobczyc, Jaworzna, Sosnowca, Lędzin, Bie-runia, Tychów, Zabrza, Zabrzega, Bytomia, Krakowa i Wieliczki.

W ostatnim dniu wystawy zo-stały wręczone puchary za najlep-

Rzemieślnicy (w niebieskich strojach) wygrali 8:3

Hodowcy spotykają się w ogrodach krasowskiej parafii od 2003 roku

Już po raz piąty Miejski Ośro-dek Pomocy Społecznej zor-ganizował konferencję Se-

nior naszych czasów. Tematem przewodnim tegorocznej było zdrowe odżywianie.

W dwudniowej konferencji wzię-li udział seniorzy z kół, klubów i sto-warzyszeń mysłowickich. Jak w la-tach ubiegłych, spotkanie odbyło się na terenie Centralnego Muzeum Pożarnictwa. W przygotowanych prelekcjach udział wzięło ponad 180 osób.

W programie konferencji był m.in. wykład Teresy Niechwiado-wicz-Czapki poświęcony odżywianiu osób starszych, problemom otyłości i niedożywienia. W blokach tema-tycznych omawiano temat stosowa-

nia ziół i przypraw w posiłkach i ży-wienia seniorów w chorobie.

Drugiego dnia konferencji odbył się Wielki Bal Seniora pod patro-natem prezydenta miasta Edwarda Lasoka, który osobiście powitał ze-branych na balu życząc udanej za-bawy po intensywnym dniu wykła-dów. Wystąpił zespół taneczny „La-tino Ladies Dance” składający się z mysłowickich seniorek pod prze-wodnictwem instruktorki Marzeny Lozinszek i dyrektorki MOPS Sylwii Komraus. Panie zaprezentowały się w pięknych strojach i w ciekawych układach tanecznych. Do zabawy przygrywał zespół „TEX” Marcina Gwoździa i saksofonista Piotr No-watkowski. Imprezę prowadził Ja-cek Turalik z MOK. (SA)

Uczestnikom konferencji przekazano wiele informacji dotyczących m.in. odżywiania osób starszych i żywienia w chorobie

sze okazy, które zostały ocenione i wybrane przez komisję – Medar-dego Piontka, Mariana Błachuta i Brunona Bluszcza. Komisarzem wystawy był Marek Jamrozy.

Wręczono także puchary prze-chodnie im. Jana Goja – jeden ufundowany jest przez prezyden-ta, a drugi przez przewodniczące-go Rady Miasta. Dekoracji najlep-szych dokonali wspólnie zastęp-ca prezydenta Bernard Pastusz-ka i prezes Stowarzyszenia Hen-ryk Hoinkis. Puchary przechodnie odebrali Klaudia Gorzycka z Byto-mia i Tadeusz Miklasz z Mysłowic.

Puchary i dyplomy dla „Cham-pionów wystawy” odebrali: Leon Partyka, Ludwik Jamrozy, Józef Miklasz, Barbara Hollin, Dariusz

Wencepel, Julia Wencepel, Szy-mon Ryś, Antoni Ryś, Roman Tyc, Roman Kanclerz, Jerzy Gierek, Henryk Hoinkis, Jakub Wójcik, Ire-neusz Kempanowski, Bogdan Kwi-czała, Andrzej Grygierczyk.

Hodowcy nagrodzenia za „Wice championy”: Krzysztof Goj, Lu-dwik Jamrozy, Józef Nowak, Mi-chał Okoń, Marek Gorzycki, Ma-riusz Gwóźdź, Przemysław Okoń, Szymon Ryś, Roman Tyc, Hen-ryk Hoinkis, Jerzy Pacyna, Ma-rek Jamrozy, Leon Partyka, Ro-man Kanclerz, Jerzy Gierek, Ta-deusz Miklasz, Mateusz Sieradz-ki, Jakub Wójcik, Ireneusz Kempa-nowski, Bogdan Kwiczała, Andrzej Grygierczyk.

(SA)

14 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

22 września przypada Światowy Dzień bez Samochodu

Aktualności

Do grona najemców Quick Parku dołączyła restau-racja Gusto Dominium,

popularna sieć restauracji, serwująca dania kuchni wło-skiej. Powierzchnia restaura-cji wyniesie 100 m² i będzie to pierwszy lokal tej marki w Mysłowicach.

Gusto Dominium to sieć ponad 70 restauracji w Polsce i 7 w Ru-munii. Firma oparta jest wyłącz-nie na polskim kapitale. Pierw-sza restauracja Dominium zosta-ła otwarta w 1993 r. w Warsza-wie. W menu restauracji znajduje się ponad 30 rodzajów pizzy, dania

kuchni włoskiej, pasty, sałatki czy włoskie desery.

Otwarcie Quick Park Mysłowice przewidziane jest na listopad br. Będzie to pierwsze nowoczesne centrum handlowe w naszym mie-ście o powierzchni blisko 16 tys. metrów kwadratowych. W obiek-cie przewidziane jest około 60 sklepów, punktów usługowych, gastronomicznych oraz wielosa-lowe kino. Centrum handlowe za-oferuje również bezpłatny parking na 400 samochodów. Powierzch-nia najmu Quick Parku jest już pra-wie w całości wynajęta.

IW

Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego straż miejska wznowiła dzia-

łania promujące bezpieczeństwo wśród dzieci uczęszczających do szkół i przedszkoli. Strażnicy odwiedzają placówki edukacyjne ze swoim programem profilak-tycznym.

16 września strażniczki odwie-dziły Przedszkole nr 7 z oddzia-

łami integracyjnymi przy ul. Por-towej, uczyły dzieci jak bezpiecz-nie przejść przez pasy. Milusińscy po zdobyciu wiedzy teoretycznej otrzymali odblaskowe czapeczki oraz kamizelki i wraz z patrolem udali się w teren, aby wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce. Pod czujnym okiem strażniczek dzie-ci przeszły przez przejście dla pie-szych celująco.

Jednocześnie straż apeluje do rodziców o przestrzeganie pod-stawowych zasad bezpieczeństwa w drodze z i do szkoły. Wpajajmy naszym dzieciom jak prawidłowo przechodzić przez jezdnię, przypo-minajmy, że na drodze bez chod-nika chodzi się poboczem po lewej stronie, wyposażmy nasze pocie-chy w odblaskowe elementy.

Straż Miejska Mysłowice/aa

Już po raz XVI Stowarzyszenie Wiosna organizuje akcję Szlachetna Paczka. Poszukiwani są SuperW, czyli wolontariusze, którzy pomogą dotrzeć z pomocą do najbardziej potrzebujących osób i rodzin.

– Wielu ludzi myśli, że zaan-gażowanie się w projekt wyma-ga wielkiego wysiłki i nadludz-kich zdolności. Większość nie zdaje sobie sprawy, że Szlachet-na Paczka to nie tylko popołu-dniowa dodatkowa praca. Na-sze działania to przede wszyst-kim wspaniała przygoda, dzięki, której pomagamy rodzinom na-prawdę potrzebującym, pozna-jemy wspaniałych ludzi, rozwija-my się. Osobiście nie wyobrażam sobie jak mogłoby potoczyć się moje życie, gdybym nie postano-wił wypełnić formularza zgłosze-niowego – mówi jeden z wetera-nów Szlachetnej Paczki.

Stowarzyszenie Wiosna już po raz XVI chce dotrzeć do rodzin,

Jest to możliwe, m.in. dzięki promowaniu czytelnictwa, któ-re wspomaga rozwój emocjo-nalny, moralny i intelektualny. Dzieci z grupy „Delfinki” wspól-nie z wychowawczynią Wiolettą

Surmik wzięły już udział w ogól-nopolskim konkursie pt. „Przed-szkole promuje czytelnictwo wśród najmłodszych!” organi-zowanym przez Przedszkolne ABC. Przedszkolaki kontynuują

również udział w kampanii spo-łecznej „Cała Polska czyta dzie-ciom”, a w salach zajęć zostały stworzone Kąciki małego czy-telnika.

Opracowanie W. Surmik

dla których jednorazowa pomoc da impuls do zmiany, dzięki któremu ich trudna sytuacja ulegnie popra-wie. – To właśnie dzięki wolonta-riuszom jest to możliwe. W Mysło-wicach mamy dwa rejony Mysło-wice Centrum oraz Mysłowice Po-łudnie. W zeszłym roku pomogli-śmy w sumie 69 rodzinom, dzięki pracy czterdziestu osób – relacjo-nuje lider rejonu Mysłowice Cen-trum Edyta Odrowąż. – Mamy na-dzieję, że w tym roku nasze wy-siłki znów pozwolą na grudnio-we świętowanie sukcesu – dodaje lider rejonu Mysłowice Południe Magdalena Kotyrba.

Aby stać się częścią projektu i dołączyć do drużyny wolonta-riuszy wystarczy wypełnić zgło-szenie na stronie www.superw.pl. Do zadań wolontariusza będzie należeć m.in. znalezienie rodziny w potrzebie oraz kontakt z dar-czyńcami, którzy zdecydują się wesprzeć potrzebujących.

żet

Czytanie kluczem do sukcesuW Zespole Szkolno–Przedszkolnym nr 4 w Krasowach rozwijana jest kreatywność i twórcze myślenie poprzez odkrywanie i doskonalenie zdolności poznawczych dzieci.

W szkole w Krasowach propaguje się czytelnictwo, które wspomaga rozwój dziecka

SuperW pilnie poszukiwany! Szlachetna Paczka po raz

Restauracja Gusto Dominium Z przedszkolakami w teren

Przedszkolaki zdały celująco egzamin z przechodzenia przez jezdnię

15Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl. Dla koneserów

Światowy Dzień Turystyki przypada 27 września

Z szafy prokuratora

Biorąc pod uwagę wszyst-kie okoliczności wymie-

nione w toku śledztwa, pro-kurator wnioskował o uka-ranie Samuela Lubelskiego 3-miesięcznym więzieniem i grzywną w wysokości 4 tys. marek z ewentualną zamianą na 400 dni aresztu.

Uzasadniając drugi punkt oskarżenia – uprawianie stręczycielstwa – prokurator stwierdził, że sprawa upro-wadzenia Salki Cymbler nie może być dowodem obcią-żającym Lubelskiego, gdyż nie stanęła ona przed są-dem. Natomiast przypadek z S. Cymbler rzucać miał cień na zwyczaje panujące w my-słowickiej żandarmerii i poli-cji. Na życzenie Lubelskiego wachmistrz Manek areszto-wał S. Cymbler pod zarzutem werbowania uchodźców dla towarzystw emigracyjnych na terenie zaboru austriac-kiego. Przesłuchana przez

sekretarza policji Kulawika została ona bezprawnie zwol-niona z aresztu, co umożliwi-ło jej wywiezienie do Argen-tyny. Prokurator nie uznał tego za dowód uprawiania stręczycielstwa oraz zwolnił Lubelskiego od tego zarzutu.

Następnie prokurator przystąpił do uzasadnienia najważniejszego, trzeciego punktu aktu oskarżenia, czyli

uprawiania handlu dziewczę-tami. Stwierdził on dość jed-nostronnie i bezkrytycznie, że domy publiczne w Argen-tynie przepełnione są głów-nie dziewczętami z Euro-py, a szczególnie zaś przez dziewczyny pochodzenia ży-dowskiego – z terenów Ro-sji. Handlem dziewczętami zajmowali się wyłącznie Ży-dzi pochodzenia polsko-ro-

syjskiego. Prokurator przed-stawił trzy sposoby pozyski-wania dziewcząt na wyjazd do Argentyny: 1. Agent zaj-mujący się handlem dziew-czętami zapoznawał się z dziewczyną. Jako zakocha-ny starał się zdobyć jej zaufa-nie. Poprzez odegranie sceny zaręczyn lub rytualnego mał-żeństwa nieświadome dziew-czyny wywożono do Buenos Aires. Dopiero po przybyciu do miejsca przeznaczenia do-wiadywały się one, że zostały oszukane; 2. Młodym dziew-czynom pokazywano fotogra-fie przystojnych młodzieńców z Ameryki, którzy poszukiwa-li dziewczyn chętnych do za-warcia związku małżeńskie-go. Przy tej okazji podkreśla-no zamożność kandydatów na mężów. Pułapka ta okazy-wała się najbardziej skutecz-na. Wpadło nań wiele dziew-cząt, które dopiero w Amery-ce musiały przeżywać rozcza-

rowanie. 3. Dziewczyny za-chęcano do wyjazdu przy po-mocy zapewnień o poprawie warunków materialnych i by-towych. Agenci pozyskiwali je poprzez gwarancje zapew-nienia dobrze płatnej i prostej pracy w charakterze kuchar-ki, modelki lub artystki. Doda-wano przy tym, że za granicą można było się łatwo i w krót-kim czasie wzbogacić.

Prokurator zwrócił uwa-gę, że handlarzy dziewczęta-mi trudno było ująć, gdyż ich transport odbywał się w spo-sób nie rzucający się w oczy. Dziewczyny często dołącza-no do miejsca przeznaczenia. Z tych i innych powodów, z 20 doniesień jakie wpły-nęły do prokuratury w ostat-nich latach, jedynie w czte-rech przypadkach udało się udowodnić handlarzom winę i potem ich ukarać. Dlatego podawane przez prasę wyso-kie liczby, ilustrujące rozmia-

ry handlu żywym towarem nie były przesadzone.

Prokurator określił My-słowice jako „najważniejszą i największą bramę wypa-dową” międzynarodowego handlu dziewczętami z Ro-sji. Spośród 240 tysięcy wy-chodźców korzystających z mysłowickiej stacji emi-gracyjnej, mogło łatwo znik-nąć od 500 do 1000 dziew-cząt, które w celach nieoby-czajnych sprzedawano do Ar-gentyny. Gdy prokurator za-dał pytanie, w czyich rękach spoczywał handel dziewczę-tami, wzrok obserwujących skierował się na Samuela Lubelskiego, cytując wypo-wiedzi świadków oskarży-ciel określił go królem agen-tów rosyjskich, królem granic i królem Mysłowic.

Cykl powstał na podsta-wie opracowania i za zgodą prof. Alfreda Sulika.

Dariusz Falecki

Widoki z Mysłowic na pocztówce z końca XIX w.

W policyjnej izbie dziecka na począt-

ku zachowywały się swo-bodnie, nawet żartowały. – Tak, jakby nie miały nic wspólnego z zabójstwem, które wydarzyło się zale-dwie kilkanaście godzin temu – opowiada jedna z policjantek. – Ale po kilku dniach chyba dotarło do ich świadomości, co zrobiły, bo na ich twarzach był już tylko strach.

Piątek, początek weeken-du. O godzinie 18.00 Ania M.z młodszym bratem wycho-dzą na dyskotekę. W ich domu zjawiają się dwaj bliź-niacy z kolegą, bratem Ma-rzeny, koleżanki Ani. Z naj-starszym synem państwa M. idą do pokoju na piętrze. Oj-ciec jest w tym czasie w kuch-ni na parterze. Ogląda telewi-zję. Syn prosi, aby przyszedł do nich na chwilę. Tu otrzy-muje pierwsze ciosy metalo-wą rurką. Pada i traci przy-tomność. Zepchnięty ze scho-dów, osuwa się w dół. Daje jeszcze oznaki życia, więc spadają na niego kolejne cio-sy. Ściany i schody są zbry-zgane krwią.

W opinii przesłuchują-cych ich później policjantów, bliźniacy traktowali tę zbrod-nię jako okazję do rozgłosu w dalszej karierze płatnych zabójców. Wychowywani byli w środowisku krymino-gennym. Ojciec kierował ich przestępczą działalnością i su-rowo karał za „wpadki”.

O 20.00 na dyskotece zja-wia się najstarszy brat Ani. Mówi jej, że już po wszystkim. Bawią się jeszcze do północy. Po powrocie do domu usiłu-ją zatrzeć ślady zbrodni. Nie udaje się. Ania zamyka się

w kuchni. Nie chce na to pa-trzeć. O 2.00 w nocy wzywają pogotowie. Lekarz informuje policję. Po oględzinach pato-loga wiadomo już, że to zabój-stwo. Matkę, przebywającą we Włoszech, zawiadamiają następnego dnia. Syn, dzwo-niąc do niej, powiedział tylko „ojciec nie żyje” i odłożył słu-chawkę. Ania i Marzena zo-stały przewiezione do schro-niska dla nieletnich dziewcząt, gdzie będą aż do procesu są-dowego. To zakład zamknięty, z możliwością kontynuowa-nia nauki. Obie są w trzeciej klasie gimnazjum. Mają po 16 lat. Ania jest podejrza-na o zlecenie zabójstwa swe-go ojca. W zorganizowaniu zbrodni pomagali jej dwaj star-si bracia. Marzena była łącz-niczką. Znalazła sprawców.

Świetlica, w której spę-dzają większość czasu, grani-czy z pokojem personelu. Po-mieszczenie dzieli lustrzana szyba; można przez nią obser-wować zachowania i reakcje dzieci. Ania, drobna, nieśmia-ła blondynka, niczym się nie wyróżniała. – Nigdy nie pomy-ślałbym, że mogłaby zaplano-wać taką zbrodnię – wspomi-na kierownik izby. – Z jej ust nigdy nie padły słowa: „Chcia-łam zabić ojca”. Tłumaczyła, że chodziło jej raczej o za-straszenie, pobicie go, żeby dać mu nauczkę za lata znę-cania się nad dziećmi. Ania nie pamięta, by w domu kie-dykolwiek były normalne, do-bre, miłe święta. Ojciec wy-zywał, bił, a gdy sobie wypił, nie obeszło się bez awantury. W minioną Wielkanoc dopadł ją w kuchni, pchnął na stół i dusił. A wszystko z powodu sprzeczki między nią i jednym z braci. Na szyi pozostały sine

pręgi. Anka uciekała z domu. Nie przychodziła na lekcje. Potem nie radziła sobie z za-ległościami. Któregoś dnia uznała, że trzeba „jakoś to za-łatwić”. Znalezieniem odpo-wiednich ludzi do wymierze-nia kary ojcu zajęła się Marze-na ze swoim bratem. Wyszu-kali 18-letnich bliźniaków, kil-kakrotnie notowanych przez policję za kradzieże, wła-mania i pobicia. Zgodzili się „na robotę” za telefon komór-kowy i 600 zł. Kilka dni po tra-gedii policjanci zapytali Anię, czy teraz czegoś żałuje. Żało-wała przede wszystkim braci – że z jej powodu będą cier-pieć, ponosić konsekwencje zbrodni. Przeżywała, że bę-dzie musiała przebywać w za-mkniętym schronisku dla nie-letnich. Na końcu żal jej było ojca. Tego, że nie żyje. – Być może poradziłabym sobie z wszystkimi problemami, gdyby mama nie wyjechała do Włoch, gdyby była z nami – wyznała w policyjnej izbie dziecka. Mieszkali w domku jednorodzinnym. W cichym zakątku miasta. Niewielkie, ale zadbane posesje. Rów-no przystrzyżone trawniki, krzewy iglaste, kwiaty. Dom nr 5 niczym się nie wyróż-niał. Jednak mieszkańcy tej ulicy wiedzą, że budynek już na zawsze będzie nosił pięt-no okrutnej zbrodni. Dla wie-lu prawda okazała się niepo-jęta, niezrozumiała. Na pozór wydawało się, że rodzina za-mieszkująca ten dom jest zwy-czajna, jak wiele innych. Nie słychać było awantur, kłót-ni. Dziś sąsiedzi wiedzą już, że to pozory, w normalnej ro-dzinie dzieci nie zlecają za-bójstwa ojca. Tam nienawiść musiała być podsycana od lat.

Ale na pierwszy rzut oka trud-no było to zauważyć.

– Sumienny, nienaganny pracownik – mówi o zamor-dowanym Eugeniuszu M.jego przełożony. – Uczynny i zawsze chętny do pomo-cy. Nigdy się nie skarżył, nie opowiadał kolegom o sytuacji rodzinnej. Jakby się jej wsty-dził. Był moim najlepszym są-siadem – wspomina Jerzy G. Jego posesja położona jest naprzeciw domu zamordo-wanego. – Uczynny, szcze-ry, życzliwy. Po pracy wra-cał z torbami zakupów. Dbał o dom i ogród. Niekiedy na-rzekał na dzieci. Zbyt mało absorbowała je praca i nauka. Zbyt często bywały na dysko-tekach. Nie powiadomiły go, że żona wyjechała do Włoch. Dowiedział się kilka tygodni po fakcie. Tę opinię potwier-dzają i inni sąsiedzi. Teresa M.dwa lata temu wyjechała do Włoch na zarobek. Wcze-śniej przebywała tam jej naj-starsza córka, Agnieszka, któ-ra, podobnie jak Ania, też czę-sto uciekała z domu. Twierdzi, że ojciec źle ją traktował i bił. Kilka lat temu zgłosiła nawet w sądzie, że znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. Ściągnięta do Polski żona zamordowanego wskazuje na kij bejsbolowy w koryta-rzu. Twierdzi, że mąż często używał go w stosunku do niej i dzieci. Pokazuje na plecach blizny po nożu – efekt jednej z awantur. Nigdzie tego nie zgłaszała. Rodzinny dramat rozgrywał się za zamknięty-mi drzwiami. Za konduktem żałobnym ciągnęły tłumy. Lu-dzie nie mogli pojąć, jak do-szło do tego, że dzieci zleciły zabójstwo ojca.

Pitawal

Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii informuje, że od 23

do 30 września br. na te-renie całego wojewódz-twa śląskiego prowadzona będzie akcja szczepienia lisów wolno żyjących prze-ciwko wściekliźnie.

Akcja będzie konty-nuacją szczepienia z lat ubiegłych i zostanie wyko-nana poprzez wykładanie szczepionki z samolotów. Zakłada się, że na 1 km2 wyłożone zostanie 20 da-wek szczepionek. Szcze-pionki będą wyłożone nie tylko nad lasami, ale i nad pozostałymi terenami zie-lonymi, np. na polach, łą-kach i ogródkach działko-wych.

Szczepionka zatopiona jest w przynęcie w postaci małych brunatnych kostek o zapachu mocno zepsutej ryby. Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii apelu-je do mieszkańców woje-wództwa o niepodnosze-nie szczepionek z ziemi.

Znalezioną przynętę na-leży pozostawić w danym miejscu, tak żeby lis mógł ją znaleźć i zjeść. Nale-ży pamiętać o tym, że za-pach ludzki pozostawio-ny na przynęcie sprawia, że staje się ona nieatrak-cyjna dla lisa, zwierzę, wy-

czuwając zapach człowie-ka, nie zje już takiej kost-ki. I jeszcze jedna ważna uwaga – przez dwa tygo-dnie po przeprowadzeniu akcji nie wolno wyprowa-dzać zwierząt domowych na tereny niezabudowane.

Sama przynęta nie jest niebezpieczna dla człowie-ka, ale w przypadku kon-taktu człowieka z płynną zawartością kapsułki, któ-ra znajduje się we wnę-trzu przynęty, należy nie-zwłocznie skontaktować się z lekarzem. Dodatko-wo należy również bez-zwłocznie umyć bieżącą wodą z mydłem ręce i inne części ciała, które zetknęły się ze szczepionką.

IW

16 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

13/06/16/pm

FIRMA POGRZEBOWA „PORC”

07/07/16/pm

Od A do Z

MECHANIKA POJAZDOWA NAPRAWA AGD NAPRAWA RTV REMONTOWO-BUDOWLANE LPG INNE USŁUGI

Informatory i ogłoszenia

420/d/11

Transport wszystko od 1t – 12 t HDS – załadunek, rozładunek, łyżką, hakiem, piasek,

ziemia, kamień, żwir, skalniaki.Kostka brukowa – sprzedaż, układanie, ażury, transport

Koparka wyburzenia, wywóz: gruzu, śmieciDrewno opałowe cięte z dowozem.Sprzątanie posesji, wycinka drzew

Tel. 502 150 710

1/im/16

NAGROBKI – największy wybórRóżnorodność wzorów i kolorów granitu

Zakład Kamieniarski ul. Czwartaków 2przy cmentarzu na Łubowcu tel./ fax 32 752 96 77

www.konach.pl

11/07/16/pm

Zapraszamy do naszego sklepu internetowego: www.multicom.istore.pl

03/07/16/pm

Serwis kosiarek i urządzeń ogrodniczych

Prowadzimy profesjonalny serwis i sklep z urządzeniami ogrodniczymi, budowlanymi, elektronarzędziami oraz sprzę-tem do czyszczenia przemysło-wego

MULTICOMMysłowice, ul. K. Miarki 13tel. 506 634 784,

1/i/16

Żaluzje, rolety PAT-DAMOd 1990 r. na rynku. Produkcja, montaż, sprzedaż

Sosnowiec-Niwka, Orląt Lwowskich 6/1tel. 534 361 534, 32 751 95 47

patdam.rolety@gmail.com

16/i/14

•

•

10/07/16/pm

dw

MTM NieruchomościDom, Jaworzno,

Pszczelnik pow. 180m2, działka 2760m2,

660.000Tel. 605-684-115

Zakład pogrzebowy

GÓRECKIMYSŁOWICE

ul. Szopena 2 (róg Szopena z Katowicką)

CZYNNE 24H

tel. (32) 223-05-26 | kom. 660-728-800

Firma PAS KATOWICE sp. z o.o.

zatrudni

elektryka/elektronikana stanowisko serwisant urządzeń spawalniczych

CV na adres: katowice@pas.pllub w siedzibie firmy: 41-407 Imielin, ul. Karolinki 32

Hotel Trojak

Ul. Stadionowa 11

41-400 Mysłowice

rezerwacja@hoteltrojak.pl

Tel. 32 222 50 91

BETONIARNIAmasełko&masełko BETON TOWAROWY

Jaworzno ul. Wysoki Brzeg 23 www.maselkobeton.pl 608 069 485, 792 712 000

wieloletnie doświadczenie konkurencyjne ceny nowoczesna technologia

dw

Doradca Provident (Mysłowice i okolice)

Dołącz do nas i zacznij zarabiać

Zadzwoń lub wyślij sms o treści Doradca

nr 600 400 380

USŁUGI

NIERUCHOMOŚCI

PRACA

SPRZEDAM

Mysłowice – do wynajęcia

mieszkaniebiuro lub gabinet

lekarski, kancelaria adwokacka

ścisłe centrum, 125 m2

Tel. 601-83-44-42

17Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl.

Dzielnicowy Kalejdoskop

Zadzwoń do nas32 223 95 60

Problemy, z którymi nie wiesz, gdzie się zwrócić, uwagi na temat dzielnicy, w której mieszkasz.

Widzisz coś, czego nie widzą inni.

Od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 – 16.00 Przyjedziemy na miejsce!

Dla nas każda sprawa jest ważna

Wyślij e-mail redakcja@ct.mysnet.pl

Wyremontują chodnik i schody

Remont na Bończyka i Jastruna

Tak inni zachęcają do głosowaniaWysypują na dziko

Oświetla drzewo

W ramach remontów średnich dróg prowadzone są obecnie prace w rejonie skrzyżowania ulicy Bończyka – Jastruna i Jastruna – Gojawiczyńskiej. Nawierzchnia jezdni została sfrezowana i będzie pokryta nową warstwą asfaltu, powstają także nowe chodniki i wysepki

Za kilka tygodni rozpocznie się głosowanie w pierwszej edycji Mysłowickiego Budżetu Obywatelskiego, a autorzy złożonych propozycji zastanawiają się już, jak zachęcić mieszkańców do poparcia ich wniosków.

W K a t o w i c a c h i Gdańsku, gdzie gło-sowanie na zadania z budżetów obywatel-skich już trwa, zauwa-żyliśmy takie plakaty z informacją o termi-nie głosowania, adre-sem strony interneto-wej budżetu obywa-telskiego i miejscem

na opis zadań. „Tutaj opisz swój projekt i po-wiedz o nim sąsiadom” – widnieje na plakatach wiszących w Gdańsku. Na katowickim Niki-szowcu plakat zachęca do głosowania na zada-nie dotyczące tej dziel-nicy.

Nie wiemy czy My-słowice planują ten sposób na propagowa-nie zadań z MBO, a je-śli nie, to wydaje nam się, że jest to pomysł warty naśladowania. Każdy wnioskodawca miałby do dyspozycji pewną ilość plakatów, na których mógłby roz-reklamować swój wnio-sek. Do głosowania zo-stało niewiele czasu, więc jeśli nie w tym, to może w przyszłym roku?

Mieszkanka Brzęczko-wic za naszym pośred-nictwem prosi odpo-wiednie służby o zainte-resowanie się oświetle-niem przy ul. Hlonda, na wprost bloku nr 5.

Klosz stojącej tutaj latarni tonie w liściach drzew i latarnia zamiast chodnik w głównej mie-rze oświetla gałęzie. Może dałoby się drzewa trochę prześwietlić?

Rada Dzie ln icy Bończyk-Tuwi-ma przeznaczyła

w tym roku środki na kolejny etap remon-tu chodnika pomiędzy ul. Rudnickiego a Kor-moranów.

Jak informuje prze-wodniczący zarządu rady Piotr Olszowski, ten remont nie zakończy się na samym chodniku. We wtorek na miejscu odbyła się wizja z udzia-

łem przedstawiciela Wy-działu Inwestycji, pod-czas której ustalono, że ze względu na bezpie-czeństwo pieszych, zada-nie zostanie poszerzo-ne o naprawę schodów znajdujących się w tym rejonie, w tym tych pro-wadzących w kierunku miasteczka rowerowego. Brakujące środki na do-datkowe roboty zostaną uzupełnione z budżetu miasta.

Przestroga o karach i informacja o zakazie wysypywania śmieci umieszczona na tabliczce nie na wszystkich działa. Tak jest w zatoczce przy ul. Imielińskiej, przy zjeździe z Imielina na S1. W zeszłym tygodniu zauważyliśmy tam stertę porzuconych worków wypełnionych odpadami i pudeł

18 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

ogłoszenie własne

ogłoszenie własne

Przegrywanie taśm VHS na płyty DVD

Redakcja „Co Tydzień”Mysłowice

ul. Wojska Polskiego 3tel. 32 223-95-60

Przegrywamy również kasety magnetofonowe i płyty winylowe

Cyfryzacja płyt winylowych12,20 zł

cyfryzacja kaset magnetofonowych

15,00/20,00 złcyfryzacja kaset video VHS

30,00 zł

05/07/16/pm

NZOZ ORTO-MEDIC

NZOZ ORTO-MEDIC

Mysłowice ul. Świerczyny 1 zaprasza do poradni:chirurgii ogólnej i proktologicznej, ch. urazowej,

ch. dla dzieci, leczenia bólu, cukrzycowej, chorób piersi, medycyny sportowej, wad postawy,

preluksacyjnej, rehabilitacyjnejrejestracja tel. 32 223 41 73 w godz. od 9.00 do 14.00

NZOZ ORTO-MEDIC

Mysłowice, ul. Świerczyny 1 zaprasza do poradni:Zakładu Rehabilitacji Leczniczej i rehabilitacyjnej

dla dziecirejestracja tel. 32 318 24 56

Porady bezpłatne wykonywane w ramach umowy z NFZ

INFORMATOR ZDROWIA I URODY

Zdrowie i uroda

Vita – MedBula i wspólnicy

kardiologiczna ginekologiczna chirurgii ogólnej neurologii

laryngologia ortopedia kardiologia ginekologia

Gabinet stomatologiczny, Apteka

Poradnia czynna od 8.00 do 18.00

41-409 Mysłowice ul. Orła Białego 29

tel. rejestracja 32 225 16 57tel. apteka 32 223 29 63

Poradnia podstawowej opieki zdrowotnej:

Poradnie specjalistyczne w ramach NFZ:

Poradnie specjalistyczne prywatne:

EKG poradnia medycyny

pracy USG (pełny zakres

z Dopplerem) Holter EKG IRR

06/07/16/pm

04/07/16/pm

HENRYK Polecamy usługi:Strzyżenie i czesanie wg aktualnej linii mody, wszelkie rodzaje trwałej, wszystkie specyfiki firm zachodnich, pasemka, farbowanie, balleyage. Tel. 32 316 48 66 – Mysłowice, ul. Katowicka 7

12/07/16/pm

Profesjonalna STOMATOLOGIASpecjaliści:

• stomatologia ogólna

• chirurgia• implanty• protetyka

PROTEZY w ramach kontraktu

NFZ

Mysłowice ul. Wojska Polskiego 13, tel. 603 369 290

Studio Fryzur

Imielin, ul. Imielińska 107pon. – pt. 9.00 – 20.00sob. 9.00 – 14.00

tel. 880 514 988Przyjmiemy uczennice

na praktyki

Dr n. med. Jacek Partyka

08/07/16/pm

Specjalistyczny gabinet

Tel. 603 110 690

PORADNIAkardiologiczna (UKG, EKG, Holter)

neurologicznaortopedyczna dla dorosłych i dla dzieci

chirurgii ogólnej (USG, USG Doppler)leczenia wad postawy

diabetologicznaokulistyczna

dermatologiczna z medycyną estetyczną

REHABILITACJA DLA DOROSŁYCH I DZIECIkinezyterapiafizykoterapia

masaż leczniczykinesiotaping

Kontakt:Rejestracja: 668 129 630

e-mail: rejestracja@cm-laryska.plMysłowice, ul. Laryska 40B

Czynne: pon. – pt. 8:00 – 18:0016/07/16/pm

19Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 rokuMysłowice, Imielin, Chełm Śl.

Unia Kosztowy – GKS Wawel Wirek 3:0

Po sześciu kolejkach katowickiej okręgówki Unia Kosztowy jest lide-rem w tabeli. Mysłowiczanie zano-towali w weekend piąte zwycięstwo w sezonie pokonując GKS Wawel Wirek 3:0. Wynik spotkania otwo-rzył w 31. minucie Mendela. Rezul-tat 1:0 utrzymywał się niemal do sa-mego końca meczu. Dopiero w 89. minucie na 2:0 podwyższył Kowal-ski, a w doliczonym czasie gry wy-nik spotkania na 3:0 ustalił Demitra-szek. W następnej kolejce Unia zagra na wyjeździe z Piastem Bieruń Nowy.

Pogoń Imielin – LKS Łąka 0:0Bramek nie zobaczyli kibice

w Imielinie, gdzie miejscowa Pogoń zremisowała z przedostatnim w ta-beli LKS Łąka. Po sześciu kolejkach Pogoń zajmuje 13. miejsce w tabeli z dorobkiem 5 punktów. W następ-nej kolejce imielinianie zmierzą się na wyjeździe z 14. w tabeli Wawe-lem Wirek.

Kolejarz 24 Katowice – Górnik 09 Mysłowice 0:8

Prawdziwą kanonadę urządzi-li zawodnikom Kolejarza piłkarze Kociny. Górnik 09 rozgromił rywali aż 8:0 i nadal przewodzi w katowic-

kiej A-klasie. Strzelaninę rozpoczął w 8. minucie Krzysztof Gondzik. W 17. minucie na 2:0 dla „zero-dzie-wiątki” podwyższył Marcin Jasz-czuk, który w 26. minucie wpakował po raz kolejny futbolówkę do bramki gospodarzy. Na siedem minut przed przerwą na 4:0 podwyższył Seba-stian Ptaszek, a dwie minuty później było już 5:0 po golu Marcina Gola-sza. Po przerwie na listę strzelców wpisał się Marek Kurtok (56. minu-ta), a minutę później drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Marcin Go-lasz. Wynik spotkania na 8:0 usta-lił w ostatniej minucie meczu Ad-

rian Bogdański. Po pięciu kolejkach Górnik 09 Mysłowice jest jedynym zespołem w lidze, który nie stracił jeszcze punktów. Rywalem Kociny w następnej kolejce będzie AKS II Mikołów.

LKS Studzionka – Stal Chełm Śląski 1:1

Drugi remis 1:1 z rzędu zanoto-wała Stal Chełm Śląski. Tym razem zremisowała z LKS Studzionka. Po sześciu kolejkach Stal ma na swo-im koncie sześć punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się u siebie z LKS Wisła Wielka. PAJ

Sport

PIŁKA NOŻNA – z ligowych boisk

w 5 meczach Górnik 09 Mysłowice zdobył 25 goli

WYNIKI I TABELELiga okręgowa, gr. Katowice I

1. Unia Kosztowy (Mysłowice) 6 15 20-62. Grunwald Ruda Śląska 6 15 12-53. LKS Goczałkowice Zdrój 6 13 16-104. Sparta Katowice 6 12 13-95. ZET Tychy 6 12 16-96. Pogoń Nowy Bytom 6 12 14-117. Tempo Paniówki 6 9 17-138. Urania Ruda Śląska 6 9 10-99. AKS Mikołów 6 9 9-1010. Podlesianka Katowice 6 8 10-1011. GTS Bojszowy 6 7 9-1212. Piast Bieruń Nowy (Bieruń) 6 6 4-1213. Pogoń Imielin 6 5 7-1014. Wawel Wirek (Ruda Śląska) 6 4 7-1415. LKS Łąka (k. Pszczyny) 6 4 5-916. JUW-e Jaroszowice (Tychy) 6 0 5-25

Kolejka 6 – 17-18 wrześniaAKS Mikołów 1-3 Grunwald Ruda ŚląskaLKS Goczałkowice Zdrój 3-0 Piast Bieruń Nowy (Bieruń)Unia Kosztowy (Mysłowice) 3-0 Wawel Wirek (Ruda Śląska)Pogoń Imielin 0-0 LKS Łąka (k. Pszczyny)GTS Bojszowy 0-0 Podlesianka KatowiceZET Tychy 3-1 Pogoń Nowy Bytom (Ruda Śląska)Tempo Paniówki 7-2 JUW-e Jaroszowice (Tychy)Urania Ruda Śląska 2-0 Sparta Katowice

Kolejka 7 – 24-25 wrześniaSparta Katowice – AKS MikołówJUW-e Jaroszowice (Tychy) – Urania Ruda ŚląskaPogoń Nowy Bytom (Ruda Śląska) – Tempo PaniówkiPodlesianka Katowice – ZET TychyLKS Łąka (k. Pszczyny) – GTS BojszowyWawel Wirek (Ruda Śląska) – Pogoń ImielinPiast Bieruń Nowy (Bieruń) – Unia Kosztowy (Mysło-wice)Grunwald Ruda Śląska – LKS Goczałkowice Zdrój

Klasa A, gr. Katowice1. Górnik 09 Mysłowice 5 15 25-42. UKS Szopienice (Katowice) 5 101 14-53. Strażak Mikołów 5 10 12-64. Kolejarz 24 Katowice 5 9 9-115. Jastrząb Bielszowice 5 8 7-36. Stadion Śląski Chorzów 5 7 13-107. 1.FC Katowice (2) 5 7 6-108. Victoria Katowice 5 7 10-79. KP Katowice 5 6 8-1610. AKS II Mikołów 5 6 11-1411. MK Górnik Katowice 5 5 9-1212. Urania II Ruda Śląska 5 4 6-1213. Hetman 22 Katowice 5 3 10-1914. Siemianowiczanka II S-ce Śl. 5 3 5-16

Kolejka 5 – 17-18 wrześniaUKS Szopienice (Katowice) 0-0 Jastrząb Bielszowice (Ruda Śląska)Kolejarz 24 Katowice 0-8 Górnik 09 Mysłowice AKS II Mikołów 3-1 Siemianowiczanka II Siemianowi-ce ŚląskieVictoria Katowice 1-2 KP KatowiceStadion Śląski Chorzów 3-4 Hetman 22 KatowiceStrażak Mikołów 3-2 MK Górnik Katowice Urania II Ruda Śląska 4-0 1.FC Katowice (2)

Kolejka 6 – 24-25 wrześniaJastrząb Bielszowice (Ruda Śląska) – 1.FC Katowice (2)MK Górnik Katowice – Urania II Ruda ŚląskaHetman 22 Katowice – Strażak MikołówKP Katowice – Stadion Śląski ChorzówSiemianowiczanka II Siemianowice Śląskie – Victoria KatowiceGórnik 09 Mysłowice – AKS II MikołówUKS Szopienice (Katowice) – Kolejarz 24 Katowice

Klasa A, gr. Tychy1. Sokół Wola 6 16 19-82. Ogrodnik Cielmice (Tychy) 6 15 17-53. Fortuna Wyry 6 13 24-84. LKS Studzionka 6 13 16-115. LKS Studzienice 6 10 11-116. Znicz Jankowice 6 9 9-87. Siódemka Tychy 6 9 10-108. Czapla Kryry 6 9 25-179. LKS Rudołtowice-Ćwiklice 6 8 10-1110. LKS Wisła Wielka 6 8 14-1111. Stal Chełm Śląski 6 6 9-1012. Josieniec Radostowice 6 6 9-1513. LKS Frydek 6 5 10-1114. Iskra II Pszczyna 6 5 17-2315. LKS Gardawice 6 2 6-2516. Sokół Orzesze 6 0 7-29

Kolejka 6 – 17-18 wrześniaLKS Studzionka 1-1 Stal Chełm ŚląskiLKS Wisła Wielka 4-1 LKS FrydekLKS Studzienice 1-5 Ogrodnik Cielmice (Tychy)Iskra II Pszczyna 6-1 LKS GardawiceSiódemka Tychy 1-2 LKS Rudołtowice-ĆwikliceSokół Orzesze 2-3 Znicz JankowiceCzapla Kryry 3-1 Josieniec RadostowiceSokół Wola 4-1 Fortuna Wyry

Kolejka 7 – 24-25 wrześniaJosieniec Radostowice – LKS StudzionkaZnicz Jankowice – Czapla KryrySokół Wola – Sokół OrzeszeLKS Rudołtowice-Ćwiklice – Fortuna WyryLKS Gardawice – Siódemka TychyOgrodnik Cielmice (Tychy) – Iskra II PszczynaLKS Frydek – LKS StudzieniceStal Chełm Śląski - LKS Wisła Wielka

PAJ

Młodzi piłkarze KS Lechia 06 Mysłowice tegoroczne wakacje spędzili na obozach sportowych w Jeleśni.

Grupa młodzików rocznika 2005/2006 trenowała w dn. 31.07–06.08, natomiast grupa trampka-rzy rocznika 2003/2004 w dn. 06.08–15.08. Wszyscy przez cały czas intensywnie trenowali pod okiem swoich trenerów Kamila Łuczaka i Piotra Rotko oraz wypo-czywali i korzystali z różnorakich rozrywek. Do dyspozycji zawod-ników, oprócz doskonałych wa-runków socjalno-bytowych, było pełnowymiarowe, trawiaste bo-isko, na którym odbywały się dwa 1,5 godzinne treningi dziennie. Gdy pogoda płatała figle zajęcia treningowe przenoszono do hali sportowej.

W wolnych od zajęć treningo-wych chwilach chłopcy mogli za-grać w rzutki, tenis stołowy, pił-karzyki, minifutbol czy poszaleć na trampolinie. Oprócz treningów i ćwiczeń ogólnorozwojowych na świeżym powietrzu, zawodnicy Lechii 06 brali także udział w licz-nych konkursach, grach i teście sprawnościowym. Najlepsi zosta-li nagrodzeni dyplomami i medala-mi. Ponadto uczestnicy obozu ko-rzystali z basenu kąpielowego jak również zwiedzali miasto Żywiec i okolice.

Rozegrano po jednym meczu sparingowym – rocznik 2005/2006 wygrał z drużyną Jeleśnianki 12:2, a rocznik 2003/2004 rozegrał

mecz z drużyną Koszarawy Ży-wiec rocznika 2002 i wygrał 7:6.

Dla drużyny rocznika 2003/2004 zorganizowano spotkanie z tera-peutą, który przeprowadził wykład i pogadankę na temat uzależnienia od alkoholu i narkotyków.

Z letnich obozów chłopcy wró-cili zdrowi, wypoczęci, zadowoleni i przygotowani do nowego sezonu piłkarskiego.

Zarząd klubu cieszy się, że tak skromny finansowo klub mógł, niedużym nakładem środków przy współudziale rodziców oraz Urzę-du Miasta Mysłowice, zorganizo-wać wypoczynek i obozy trenin-gowo-szkoleniowe dla 43 zawod-ników. Nad całością organizacji wypoczynku czuwał i koordyno-wał członek zarządu KS Lechia 06 Mysłowice p. Czesław Klimek oraz kierownicy drużyn p. Stefan Mans-

ZAPASY

W sobotę 17 września za-paśniczki i zapaśnicy z Siły sprawdzali swoje

umiejętności w Ogólnopolskim Turnieju Kwalifikacyjnym Mło-dziczek w Miliczu oraz w Mi-strzostwach Polski Weteranów.

Zawodniczki Siły Mysłowice w Miliczu wywalczyły dwa brązo-we medale. Pierwszy z nich powę-drował do Patrycji Soranklowskiej, która walczyła w kategorii wago-wej do 37 kg. Natomiast drugi do Oliwii Oparczyk, która w kate-gorii wagowej do 52 kg po prze-

granej pierwszej walce wygrała kolejne pięć potyczek.

Jeszcze lepiej spisali się wete-rani, którzy w Warszawie pokaza-li się z bardzo dobrej strony. Mi-strzem Polski do 85 kg został An-drzej Filak, wicemistrzem w tej

kategorii Artur Bednarz, a trzecie miejsce zajął Robert Mierniczek. W kolejnych kategoriach wago-wych świetnie zaprezentowali się Piotr Sass, który wywalczył srebr-ny medal oraz Krzysztof Domarus, który wrócił z mistrzostw także ze złotym medalem. IW/PAJ

feld i p. Michał Kilczan. Zarząd klubu Lechia 06 Mysłowice za-prasza na treningi dzieci urodzo-ne w latach 2009-2010 które pro-wadzi trener Marek Raban. Zajęcia

odbywają się w każdy poniedzia-łek i czwartek w godz. 16.15 do 17.15 na naszym boisku przy Pro-menadzie. Zapraszamy.

T. Powaga

Fot. Lechia Mysłowice

20 Co Tydzień nr 38/130422 września 2016 roku

Mysłowice, Imielin, Chełm Śl.

SIATKÓWKA

JU-JITSU

TENIS STOŁOWY

Sport2 października odbędzie się PKO Silesia Marathon

Zawodnicy ju-jitsu Roan Fight Club Mysłowice nie zwalniają

tempa. Po bardzo udanym starcie w Pucharze Polski – 15 medali – wybierają się na dwa największe międzynarodowe turnieje ju jitsu: Mistrzostwa Europy Juniorów i Ger-many Open, które zostaną rozegra-ne w dniach 24–25.09 w Niemczech.

Na Mistrzostwach Europy na-szych barw będzie bronić Helak

Monika, która od kilku sezonów do-minuje w Polsce w kat. 57 kg junior. Zdobywając kolejne złoto na Pucha-rze Polski potwierdziła, że w peł-ni zasługuje na start w ME. Moni-ka ma już na swoim koncie oprócz licznych medali z kraju medal z Pu-charu Europy z Bania Luki, nagro-dę fairplay przyznaną przez PZJJ. – Cieszymy się, że Monika będzie re-prezentowała Polskę i nasze miasto

Mysłowice w Europie – mówi trener Andrzej Filus.

Pozostali nasi zawodnicy w skła-dzie: Simińska Karolina, Włodarczyk Paulina, Gawlik Ryan i Denis, Sikora Oskar, Sprutta Olaf i Grysiak Marcel będą walczyć w jednym z najwięk-szych turniejów ju jitsu w Europie w Germany Open, w którym mogą zdobywać również punkty do mię-dzynarodowego rankingu. AF/PAj

W dniach 16-17 .09 jak co roku odbył się już XIV

Memoriał im. Stanisława Padlew-skiego Młodziczek i Kadetek w piłce siatkowej. Memoriał Sta-nisława Padlewskiego wpisał się już w coroczną tradycję mysło-wickiej siatkówki, który jest do-skonałym sprawdzianem przed zbliżającym się już w przyszłym tygodniu sezonem 2016/17.

Na halę widowiskowo-sportową zaproszono 20 zespołów z całego Śląska podzielonych na dwie kate-gorie wiekowe, do rywalizacji stawi-ło się 12 drużyn kadetek i 8 drużyn młodziczek. Mysłowickie drużyny re-prezentowały uczennice Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Wojciecha Korfantego będące zawodniczkami klubu Silesia Volley MSK Mysłowice.

16.09 od godziny 14.00 na czte-rech boiskach odbyło się po 6 me-czy grupowych, które zakończyły się późnym wieczorem. Pomiędzy meczami, o godzinie 17.00 nastą-piło uroczyste powitanie wszystkich uczestników, trenerów, gości, rodzi-ców i kibiców oraz oficjalne otwarcie turnieju, którego dokonała Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu – pani Aleksandra Żołna witając za-wodniczki i trenerów życząc udanej zabawy i rywalizacji. Wszystkie za-wodniczki otrzymały z rąk pani na-czelnik pamiątkowe koszulki, aby przypominały im o turnieju, pamię-

2 października w kilku ślą-skich miastach odbędzie się PKO Silesia Marathon

– największa impreza biegowa w regionie. Jeśli ktoś nie czuje się maratończykiem, a chciałby być częścią wydarzenia, może zgłosić się na wolontariat. Dla-czego warto?

PKO Silesia Marathon to ty-siące uczestników i kibiców, ale także setki wolontariuszy – mówi Milena Skupień z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Katowi-cach. – Włączają się w przygoto-wanie i wydawanie pakietów star-towych, dbają o bezpieczeństwo uczestników na trasie, przygoto-wują i obsługują punkty odżyw-cze, dyżurują w depozycie. Trud-no wyobrazić sobie tak duże wy-

darzenie bez udziału wolontariu-szy – dodaje.

Zgłoszenia wolontariuszy przyj-mowane są poprzez stronę www.slaskie-wolontarait.org.pl jeszcze do 22 września. Do tej pory zgło-siło się już prawie 400 osób.

A dlaczego warto? – Po pierw-sze fajnie jest współtworzyć tak dużą imprezę i widzieć ją „od środka” – mówi Karolina Jantczak. Karolina była wolonta-riuszką PKO Silesia Marathon już trzy razy. – Po drugie nowe znajo-mości: na wolontariacie poznałam ekipę, z którą cały czas utrzymu-ję kontakt i spotykam na różnych eventach. Wreszcie po trzecie: można się wiele nauczyć, a tak-że przezwyciężyć własne słabości.

Inf. prasowa

W piątek KTS Mysłowi-ce podejmował LUKS Stal Osowiec w meczu

otwierającym sezon drugoligo-wy na Śląsku. Pomimo dwóch porażek w pierwszych dwóch partiach kolejne osiem mysło-wiczanie wygrali i cały mecz zakończył się wynikiem 8:2 dla KTS. Punkty wywalczyły: Julia Tomecka i Alicja Gasz (po 2,5) oraz Zuzanna Grzesińska i Klau-dia Franaszczuk (po 1,5).

Z kolei w sobotę i niedzielę KTS startował w turniejach WTK ka-detek i juniorek. Czołowe kadetki mają zapewniony udział w turnieju Grand Prix Polski z racji zajmowa-nia wysokich miejsc na liście ogól-nopolskiej (Alicja 8. miejsce, Klau-dia 10. miejsce i Julia 13. miejsce)

ci o Stanisławie Padlewskim oraz za-chęciły do udziału w kolejnym tur-nieju w przyszłym roku.

Już od samego rana 17.09 od-były się kolejne mecze w turnieju. Na każdym sektorze trwały zacięte walki o każdy punkt pomiędzy po-nad 260 zawodniczkami. W sobot-nie popołudnie na hali zagościł Prze-wodniczący Rady Miasta – pan Grze-gorz Łukaszek podziwiając młodzież prezentującą wysokie umiejętności siatkarskie i ducha sportowej rywa-lizacji.

Po wielogodzinnych zmaganiach, które niejednokrotnie kończyły się dopiero w decydującym tie-breaku poznaliśmy wszystkie miejsca w Me-moriale oraz najlepsze, wyróżniające się zawodniczki w każdym zespole, które zostały uhonorowane rzeczo-wymi nagrodami, i tak:

Młodziczki:I m-ce MKS MOS Płomień Sosno-wiec, Jacunia Aleksandra

II m-ce MKS Dąbrowa Górnicza, Ma-ziar KingaIII m-ce UKS Olimpia Katowice, Duda WiktoriaIV m-ce UKS Źródełko Katowice, Chołuj WiktoriaV m-ce MOSM Tychy, Raczyńska MagdalenaVI m-ce SV I Mysłowice, Gaszczyk AgataVII m-ce SV II Mysłowice, Będkow-ska AlicjaVIII m-ce UKS Sokół 43 Katowice, Mol Emilia

Kadetki:I m-ce MKS Zorza Wodzisław Śląski, Brawańska SoniaII m-ce UKS Sokół 43 Katowice, Li-sowska DagmaraIII m-ce UKS Olimpia Katowice, Ma-łecka MariaIV m-ce MKS Dąbrowa Górnicza I, Motłoch EmiliaV m-ce MKS MOS Płomień Sosno-wiec, Łuczenko Alicja

VI m-ce KS Częstochowianka, Szkop WiolettaVII m-ce MKS Dąbrowa Górnicza II, Burnus OliwiaVIII m-ce MOSM Tychy I, Ostrow-ska JuliaIX m-ce MOSM Tychy II, Stachoń MałgorzataX m-ce SV Mysłowice, Tylkowska NataliaXI m-ce MUKS Michałkowice, Ba-lon AnetaXII m-ce UKS Źródełko Katowice, Rusek Julia

Zarówno w kategorii młodzi-czek i kadetek wyłoniono nagrodę MVP, czyli najlepszej zawodnicz-ki całego turnieju, które odebrały puchar oraz nagrody, zostały nimi:

Kruż Aleksandra (MKS MOS Płomień Sosnowiec) – MVP młodziczek,Babińska Agata (MKS Zorza Wodzi-sław Śląski) – MVP kadetek.

Podczas zakończenia turnie-ju wszystkie zespoły zostały nagro-dzone dyplomami a najlepsza trójka odebrała puchary. Miłą niespodzian-ką dla dwóch zawodniczek SV My-słowice – Mych Beaty oraz MOSM Tychy – Szewczyk Oliwii było od-śpiewanie przez wszystkich obec-nych sympatyków siatkówki na hali głośnego „Sto lat”, którym przypa-dły na dzień sobotni swoje urodziny. Pamiątkowe zdjęcie na zakończenie i wielkie podziękowania dla trene-rów, którzy przygotowali zawod-niczki i poświęcili czas, aby wspól-nie uczcić pamięć tak ważnej dla mysłowickiej siatkówki osoby jaką był Stanisław Padlewski, który za-szczepił w wielu pokoleniach sport i sprawił, że są jeszcze osoby, któ-re poświęcając się pracy z dziećmi i młodzieżą, próbują przejąć i prze-kazać jego wielką pasję do siatkówki i wychowanie poprzez sport.

Źródło: MOSiR/Silesia Volley

SIATKÓWKA

i nie musiały startować. W starszej kategorii z dobrej strony pokazała się Weronika Gasz, która pokonała kilka starszych koleżanek i zakoń-czyła w przedziale 17-24.

Najlepiej niedzielę będzie wspo-minać Klaudia, która wywalczyła awans na turniej GPP także w kate-

gorii juniorek zajmując 2. miejsce. Pozostałe dziewczęta również spi-sały się bardzo dobrze i zajęły na-stępujące miejsca: 3. miejsce Julia, 5. miejsce Alicja, 9-12 miejsce Zu-zanna i Wiktoria Urbaniak, 33-48 miejsce Aleksandra Wawrzykowska.

KTS/PAJ

Zgłoszenia wolontariuszy są przyjmowane do dzisiaj Fot. Silesia Marathon

Do rywalizacji zgłosiło się 12 drużyn kadetek i 8 drużyn młodziczek