- wielki post wyzwaniem dla kenii - list o. - bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się...

10
W numerze: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. Marcina; - Bóg jest moim Przyjacielem - rozmowa z p. Natalią Danielik; - Znalezione w archiwach...; - Ogloszenia, intencje Mszy Św., stale rubryki.

Upload: others

Post on 03-Jul-2020

0 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

W numerze:- Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o.Marcina;- Bóg jest moim Przyjacielem - rozmowa z p.Natalią Danielik;- Znalezione w archiwach...;- Ogłoszenia, intencje Mszy Św., stałe rubryki.

Page 2: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--2--

A: Cześć dzieci:) Do czego służylustro pewnie wszyscy wiecie. A jużna pewno dziewczyny;)M: Korzystamy z niego bardzoczęsto i spędzamy przed nimbardzo dużo czasu. Po co? Żebysprawdzić jak wyglądamy, czywłosy są dobrze ułożone, krawatprosto zawiązany, oczy ładniepomalowane. Patrząc w lustrowidzimy swoje zewnętrzne odbicie.Ale spróbujemy zajrzeć w głąbsiebie. Zobaczyć w tym lustrzeswoją duszę. A czy wszystko w niejjest tak dobrze poukładane? Czy

poświęcamy jejtyle uwagi, aby iona " wyglądałaładnie "? Amoże niektórzyw ogóle niewidzą swojegownętrza? Są takz a j ę c ipoprawianiems w o j e g o

zewnętrznego wyglądu, że nie majaczasu zajrzeć w głąb siebie ipoprawić " niedoskonałości "?M. Jeśli już uda się wam zobaczyćswoje wewnętrzne nie doskonałościto już będzie nie ladaosiągnięcie,:)ale co z taką wiedzązrobić?A. Hmm... na pewno nie możnapielęgnować tych naszych niedoskonałości.M. Właśnie może napiszmy, co tosą te nie doskonałościA. Więc wg mnie to głownie grzechy,nasze złe przyzwyczajenia.

Wewnętrzne odbicie to w takim raziesumienie.M. Super, lepiej bym tego nie ujęła.Wielki Post jest czasem, kiedymamy czas zastanowić się nadnaszymi niedoskonałościami,zajrzeć w głąb naszego sumienia inaprawić to, co złe.A. Podsumowując możemyporadzić Wam abyście w czasiepostu starali się zobaczyć swojewewnętrzne odbicie i poprawićniedoskonałościM. No i oczywiście, jeśli macietrochęwolnegoczasu tozapraszamyw sobotyo 10:30naspotkaniaDzieciMaryi:)

Aga iMonika

Mój Przyjacielu,witam Cię serdecznie

w Wielkim Poście. Szybko minąłkarnawał i kapłani posypali nam głowypopiołem, aby przypomnieć, że życiejest krótkie i nie mamy zbyt wiele czasu,aby przygotować się na życie wieczne.W Adwencie przygotowywaliśmy się doBożego Narodzenia, a jednocześnie dożycia wiecznego z Jezusem. Terazjednak wpatrujemy się w krzyż, nie wżłóbek. "Bliskie jest Królestwo Boże,nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię"prosi Jezus. Dziesięć przykazańBożych ma na celu przybliżyć nas doBoga. Wszelkie Boże zakazy są dla nastarczą ochronną przed złem, a nakazy- mieczem, którym zło zwyciężamy. MójPrzyjacielu, gdyby Bóg nas nie kochałnie nakarmiłby pięciu tysięcy ludzipięcioma chlebami i dwoma rybami; nienauczałby; nie leczyłby chorych.

Z miłości Bóg powołałMojżesza do uwolnienianaszych przodków zniewoli egipskiej. Z miłościBóg - Syn męką, śmiercią iz m a r t w y c h w s t a n i e motworzył nam niebo.Troszczy się o nas. Dlategopotrzebujemy przykazań i

ważny jest dla nas rachunek sumienia,aby nie zapomnieć, że Bóg nas kocha itroszczy się o nas. Wielki Post towspaniała okazja na generalnyrachunek sumienia. Pora się zastanowićnad tym czy Bóg Ojciec, Syn Boży iDuch Święty jest dla mnie jedynymBogiem? Jeśli nie, to kto lub co jest dlamnie ważniejsze? Dlaczego tak jest iczy chcę to zmienić? Czy odnoszę sięz szacunkiem do Imienia Bożego? Czymoimi słowami nie obrażam Boga? Gdymówię komuś o Bogu,to te słowa sąbudujące? Jakświętuję niedzielę i inneświęta? Co pozaEucharystią robiętakiego wyjątkowego,świątecznego nachwałę Boga? A jakwygląda moja relacja

z rodzicami? Czy potrafię im okazać,że są dla mnie bardzo ważni? Czydoceniam ich miłość i starania o mojedobro? Czy modlę się za nich? Czydbam o zdrowie swoje i bliskich? Czynie wywołuję zagrożenia czyjegoś życianp. jazdą samochodem pod wpływemalkoholu? Czy wszelkie złe, pożądliwemyśli szybko oddaję Bogu prosząc oczystość serca i pragnień? Czy szanujęcudzą własność? Czy nieprzywłaszczam sobie rzeczy, którenależą do kogoś innego? Czypopełniam plagiat? Czy dla osiągnięciawłasnych planów oszukuję, zatajamprawdę? Czy obmawiam innych? Czykomuś czegoś zazdroszczę? Czypotrafię się cieszyć z tego co mam iuczciwie zdobywam to czegopotrzebuję? Mój Przyjacielu, życzę Ciowocnego Wielkiego Postu. Jezus

Page 3: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--3--

27. 01. 2008 - Mateusz Adam Piofczyk

28. 01. 2008 - Ewa Świerczek -Mariusz Józef Blutko

21. 01. 2008 - + Stanisław Żeber, l. 7530. 01. 2008 - + Emil Nowak, l. 7603. 02. 2008 - + Leon Paszkiewicz, l. 5810. 02. 2008 - + Maria Borzęcka, l. 78

umarł za Ciebie i za mnie. My dla Niegomożemy się wysilić i przeanalizowaćnasze życie, postanowić poprawę (tutrzeba się zastanowić co będziemyrobić, a nie czego nie będziemy!).Dołącz do powyższych pytań własne ispróbuj na nie odpowiedzieć. Pamiętaj,że samo zdawanie sobie sprawy zeswych grzechów i nie wiem jak silnawola, by ich nie powtarzać nie daje namzbawienia. Potrzeba nam sakramentuspowiedzi, bo tylko Jezus Chrystusmoże nam grzechy odpuścić i nasumocnić, by nie upadać ponownie.Kończę, serdecznie pozdrawiam.Światełko

Poezja daje możliwość wyrażenia sięwielu ludziom, pokazania swojego wnętrza.Właśnie w słowach te osoby zawierają swąduszę, myśli, poglądy. Są po prostu sobą... Takjest z naszą 19 letnią parafianką Panią NataliąDanielik, która pomimo swejniepełnosprawności ruchowej świetnie daje sobieradę z pisaniem wierszy na specjalistycznejklawiaturze, a co więcej, jak mówi mama PaniNatalii, swoją inteligencją przewyższała odzawsze i przewyższa rówieśników.

- Co Panią skłoniło do wejścia wświat literatury?Natalia: Nie ma wyraźnie takiegopowodu, to jest taka głęboko ukrytatęsknota, jakieś pragnieniewypowiadania się. Po prostu, jeśli sięma talent on wymaga używania go.Tak jak każdy ma ulubione zabawy,książki, czy ulubione sposobyspędzania czasu, tak samo jest ztalentem. To jest pewna takaumiejętność. Dla mnie pisaniewierszy, to jest to, co chcę robić wżyciu. Nie można sobie powiedzieć:chyba będę pisarzem... Trzeba miećdo tego pewne predyspozycje.Rodzice mówią, że już w wieku pięciulat układałam z rozrzuconych literekwyrazy, a później zdania i to całkiemlogiczne.- W jaki sposób opisałaby Paniswoją poezję, osobie, którajeszcze nie zetknęła się zpańskimi wierszami?Natalia: Opisuję mój świat, wszystkoco mnie otacza. To są emocje,uczucia, wrażenia. Piszę o tym, conaprawdę boli, co naprawdę wzrusza,co naprawdę mnie cieszy, coprzeżyłam. W moich tekstach licząsię emocje, które tworzą się poprzezopisywanie różnych miejsc, ludzi,zdarzeń. Wiadomo, że poezja jestułudą, jeżeli chodzi o przekaz, dlategoiż każdy odbiera wiersze filtrując jeprzez siebie i swoje doświadczenia.Można zanurzać się w atmosferze isłowie, w obrazach, ale każdy z naswyciągnie z wiersza coś innego, cośco w danej chwili jest mu najbardziejpotrzebne, najbliższe, najbardziej dlaniego zrozumiałe.

- Czym się Pani kieruje piszącwiersze?Natalia: Dla mnie bardzo ważna jestpostawa obserwowania świata.Pomysły do napisania wierszapojawiają się w bardzo dziwnychsytuacjach - moją zasadą jestuważne patrzenie na świat. Dlaczegojakieś wydarzenie, jakiś moment stajesię dla mnie powodem do przelaniago na papier, to ja sama dokładnie niewiem. Myślę, że dzieje się to częstopoza świadomością i jest to sprawaintuicji, wyczucia.- Czy pamięta Pani swój pierwszywiersz?Natalia: Pierwszy wiersz był o mamie.W ogóle pierwsze wiersze byłybardzo osobiste, ponieważopisywałam w nich członków rodziny,najbliższych mi sercu.- W wolnych chwilach...Natalia: Słucham muzyki, ale przedewszystkim czytam książki. Jestemnadal "molem książkowym". Niewyobrażam sobie dnia bez lektury. Japo prostu pochłaniam książki (śmiejesię)!- Ma Pani jakąś ulubioną pozycję?Natalia: Oczywiście: "RobinsonCrusoé" Daniela Defoe. O tytułowymbohaterze napisałam nawet wiersz:"Robinson"Robinson na wyspie mieszka sobie,ma papugę co go dziobie,poluje na kozy,gdy go głód zmorzy.W kalendarzu zapisuje ważne datyi walczy z kozłem brodatym.

(c.d. na str. 8 )

Page 4: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--4--

Czcigodni Kapłani, SiostryOpatrzności Bożej wraz z całąRodziną Parafialną z Jedłownikaserdecznie i każdego z Waspozdrawiam.Po powrocie ze stacji bocznych,w których spędziłem dwa ostatniedni i noce oraz uroczystościach'popielcowych' w głównej stacjimisyjnej w Dol Dol, zasiadłem nawerandzie mojego misyjnego iprzytulnego domku i pomyślałem,iż warto by było podzielić się zWami na łamach 'UWszechpośredniczki' tym, czymżyjemy obecnie w Kenii.

Wiem, że sporo w ostatnichdniach mogliście usłyszeć iwyczytać w środkach masowegoprzekazu na temat naszego krajui ogromnych problemach, z jakimion się boryka po wyborachprezydencko-parlamentarnych,jakie miały miejsce 27 grudniaubiegłego roku. Z przykrościąmusze stwierdzić, bo wieluznajomych z Polski o to mniepytało, ze te obrazy, któremogliście zobaczyć w telewizji, tofaktycznie prawda - a raczej, to, co

oglądaliście w telewizji, tozaledwie drobny wycinek zrzeczywistości, w której przyszłonam teraz tu żyć.

Jedno z kenijskich przysłówpowiada: "If the leader limps, allthe others start limping, too." - tzn."Jeśli lider (przywódca) kuleje,wszyscy jego podwładni prędzejczy później tez będą kuleć". Toprzysłowie doskonale oddaje to,do czego doszło po ostatnichwyborach tutaj w Kenii. Tzw.'leadership' - właściwie pojętaumiejętność kierowania,przewodzenia innym, tutaj w Keniitotalnie kuleje i to nie tylko napoziomie najwyższych władz, alejuż u samego źródła tzn. wrodzinie, szkole, pracy itp.

Dla Kenii pojeciedemokracji jest pojęciemstosunkowo młodym i w dużejmierze niezrozumiałym. Pouzyskaniu niepodległości w latachsześćdziesiątych ubiegłegostulecia w Kenii 'de facto'obowiązywała władza totalitarna ibardzo wiele spraw i problemówspołecznych było zepchniętych na

dalszy plan, nie było właściwiepojętej wolności, nie było możnao wielu sprawach nie tylkorozmawiać, ale i myśleć...

Nagle Kenijczycy usłyszeli owolnych wyborach, wolnościsłowa, wielopartyjnosci itd.,otworzyły się przed nimi nowehoryzonty, które niestety zostałyprzez wielu bardzo źlezinterpretowane i wykorzystaneprzeciwko całemu społeczeństwuKenii. Przemoc i ludobójstwo,jakich świadkami jesteśmy po dziśdzien. to nie tylko kwestiaostatnich wyborów w Kenii, ale nanie składa się w zasadzie całyokres kenijskiej niepodległości iproblemy, jakie w tym czasienarastały i były spychane na dalszyplan.

Ludzie poczuli powiewwolności, która przez kilku'kulawych' przywódców zostałazmanipulowana i zaserwowanainnym jako totalna swawola ibezprawie. To, czego jesteśmytutaj świadkami po dziś dzien. myMisjonarze Werbiści oraz ludzie,wśród których żyjemy i pracujemyjest nie tylko zaprzeczeniemczłowieczeństwa, ale nawetczymś znacznie gorszym odbestialstwa. Ludzie w imiępustych haseł, zbuntowaniprzeciwko różnym grupometnicznym, zaszczuci jademnienawiści i walki o własne,niepodlegle terytorium dlakażdego plemienia, SA w staniemordować się nawzajemmetodami, które aż trudno tuopisać: używając broni palnej,używając maczet, którym są wstanie porąbać ludzkie ciało nakawałki, podpalając domy i ludziżywcem (nawet sąsiadów iczłonków rodziny, z którymi do tejpory mogli żyć przez kilkanascie-

Page 5: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--5--

Niedziela - 24. 02. 2008 r. - 3 Niedziela Wielkiego Postu7.00 - Za + Alojzego i Teresę Bombik9.30 - Za + Zygfryda Grzegorzyca (10 r. śm.)11.00 - Za + Gertrudę Nowak, rodziców z obu stron11.00 - Do Op. Bożej za wst. MBWŁ z ok. 70 r. ur. w int. Ireny Szweblik13.00 - Chrzty i roczki: Dominik Motyliński16.30 - Za + Emanuela i Martę Cichy, dwóch synów, Waleskę i Józefa Płonka, trzech synów

Poniedziałek - 25. 02. 2008 r. - Dzień powszedni6.30 - Za + Józefa Pękała (10 r. śm.), syna Zdzisława6.30 - Za + Halinę Jęczmionka (1 r. śm.)6.30 -

Wtorek - 26. 02. 2008 r. - Dzień powszedni6.30 - Za + Alojzego Soboszek6.30 - Za + Henryka Topisz, żonę Annę, rodzeństwo, rodziców6.30 -

Środa - 27. 02. 2008 r. - Dzień powszedni6.30 - Za + Kunegundę i Jacka Zając, Karola Mrozek, żony Gertrudę i Wiktorię, syna Józefa, synową Małgorzatę, Elfrydę, męża Bolesława6.30 - Za + Arkadiusza Nowotny (1 r. śm.)6.30 -

Czwartek - 28. 02. 2008 r. - Dzień powszedni6.30 - Za + Marię Weps (ur.), ojca Alfonsa, Franciszkę Połednik, męża Teodora6.30 - Za + Marię i Alojzego Buszka17.00 - Za + Rafała Musioł, Antoniego Musioł, dwie żony, dzieci, Jana, Martę Kozielski, córkę Klarę, syna Benedykta, zięciów Leona i Henryka

Piątek - 29. 02. 2008 r. - Dzień powszedni6.30 - Za + Emila Nowak (30 dz. po śm.)6.30 -17.00 - Droga Krzyżowa18.00 - Za + Urszulę Lubasz (1 r. śm.)18.00 - Za + Ludwika Wróblewicz, żonę Mirosławę

Sobota - 01. 03. 2008 r. - Dzień powszedni6.30 - Za + Franciszkę Rusin, męża Józefa6.30 -16.30 - Za + Zofię Hes, męża Józefa, Czesławę Kołek, męża Serafina, zięcia Romana, Franciszka Świerczek i dwie żony16.30 - Do Op. Bożej za wst. MBWŁ z podziękowaniem za otrzymane łaski z prośbą o dalsze w int. Heleny Adamczyk z ok. 70 r. ur.

Niedziela - 02. 03. 2008 r. - 4 Niedziela Wielkiego Postu7.00 - Za + Marię Mrozek, rodziców, rodzeństwo, Ludwika i Helenę Mrozek, syna Franciszka, dwie Synowe9.30 - Za +Zofię Grębosz (5 r. śm.), męża Eugeniusza11.00 - Za + Danutę Węgrzyk (ur.)16.30 - Za + Annę Nowak (4 r. śm.), męża Jana16.30 - Za + Władysława Pająk

Page 6: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--6--

Za ofiary serdecznie dziękujemy.

III Niedziela Wielkiego Postu - 24. 02. 2008 r.15.45 - Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym.16.30 - Msza św.

Poniedziałek - 25. 02. 2008 r. - dzień powszedni16.00 - Kancelaria.

Środa - 26. 02. 2008 r. - dzień powszedniPo porannej Mszy św. nabożeństwo do M.B. Nieustającej Pomocy.

Czwartek - 28. 02. 2008 r. - dzień powszedni16.30 - Wystawienie Najświętszego Sakramentu i adoracja Wspólnoty Ojca Pio.Po wieczornej Mszy św. próba chóru parafialnego.

Piątek - 29. 02. 2008 r. - dzień powszedni16.00 - Poradnia Życia Rodzinnego.17.00 - Droga Krzyżowa.18.00 - Msza św.

Sobota - 1. 03. 2008 r. - dzień powszedni16.00 - Wystawienie Najświętszego Sakramentu i okazja do spowiedzi.17.30 - Zapraszamy parafian na spektakl pt. Kielich Krwi w wykonaniu Teatru Wodzisławskiej Ulicy. Spektakl rozpocznie się przed kościołem, a dalsza część będzie w środku kościoła.

IV Niedziela Wielkiego Postu - 2. 03. 2008 r.15.45 - Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym.16.30 - Msza św.

* Od poniedziałku przyjmowane są opłaty za miejsca w ławkach w wysokości 20 zł.

* Na bocznym ołtarzu wystawiona jest Parafialna Księga Trzeźwości, gdzie można wpisać swojepostanowienia.

* W zakrystii można składać wypominki za naszych zmarłych do Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali.

* Tegoroczne rekolekcje wielkopostne będą w terminie 15 - 19 marca, czyli od Niedzieli Palmowej, awizytacja duszpasterska naszej parafii w dniach 28 - 30 marca.

* W czwartek 28 lutego br. o godz. 19.00 zapraszamy do Wodzisławskiego Centrum Kultury namisterium muzyczno poetyckie "Droga Krzyżowa - muzyczne obrazy i impresje" na podstawie tekstówks. Jana Twardowskiego.

* W piątek 7. marca br. o godz. 15.00 wyjazd do teatru w Cieszynie na przedstawienia Męki Pańskiej.Zapisy w zakrystii i kancelarii. Cena 30 zł.

* Zachęcamy do czytania prasy katolickiej. Polecamy Gościa Niedzielnego.

Page 7: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--7--

dziesiat lat).Oficjalnie podaje się, że już

około tysiąca ludzi zostałobestialsko zamordowanych wcałej Kenii, trzysta tysięcy ludzimusiało opuścić ichdotychczasowe miejsca pracy iżycia ze względu na przynależnośćdo innej i znienawidzonej grupyetnicznej, wiele szkół do tej porynie jest w stanie prowadzić lekcjize względu na to, ze ich budynkibądź tez personel zostały spalone,cały przemysł turystyczny sięzałamał, a wraz z nim wiele innychbranży gospodarczo -ekonomicznych kraju, spora liczbaosób wciąż przebywa wszpitalach, lecząc ranycielesne, z bardzoznikomą szansą nawyleczenie ranwewnętrznych, bo wieluz nich po prostu nie majuż dokąd wracać -stracili dosłowniewszystko, cały dorobekich życia... Wzasadzie moglibyśmy tujeszcze pisać i pisać otym jak tragiczna wskutkach może byćfałszywie pojętawolność i demokracja...

'Wystarczy byjeden lider był kulawy, apowoli wszyscy jegopodwładni tez będąkuleć'... - to przysłowiezacytowane wcześniej,

z którego pochodzimy, ale przedewszystkim być ambasadoremKenii i głosem tych, którzy niemaja siły przebicia i nawet siłyfizycznej, by wołać do innych opomoc.

Niech ten czas WielkiegoPostu będzie dla nas czasemnawrócenia, ale tez spojrzenianieco dalej w kierunku cierpiącejKenii oraz wszystkich tych miejscna ziemi gdzie potrzeba naszejmodlitwy i pomocy, byśmywspólnie któregoś dnia mogliświętować i radować się owocamiC h r y s t u s o w e g oZmartwychwstania i wolności, jakąobdarzył Bóg każdego z nas.

Jak Pan Bóg i sytuacja wkraju pozwoli, to po Wielkanocymoże uda nam się spotkać wJedłowniku, bo to w tym roku, poczterech latach nieustannej pracyw Kenii, mam w planie przyjechaćna mój zasłużony urlop.

W miłości Słowa Bożego

o. Marcin Karwot, svd - Kenia

faktycznie ukazuje prawdziwyobraz Kenii na dziś dzien.W ten wyjątkowy dzień ŚrodyPopielcowej, na nowousłyszeliśmy słowa z Ewangeliiwedług św. Marka (Mk 1, 15):"Nawracajcie sie i wierzcie wEwangelie" - te slowa, jak chybanigdy dotad, wyraznie skierowanesa do nas 'Kenijczykow' - potrzebanam autentycznego nawrocenia,potrzeba nam szczerej i prostejwiary, potrzeba nam Bozejinterwencji i ludzkiej pomocy,bysmy na nowo mogli zbudowacjednosc, zgode, milosc itolerancje, ktore sa droga doprawdziwie pojetej wolnosci.Wielki Post 2008, któryrozpoczęliśmy dzisiaj jest dla nasprawdziwym wyzwaniem, którymchciałbym podzielić się z WamiDrodzy Jedlowniccyduszpasterze, Siostry, orazparafianie. Polecam Waszymmodlitwom i pomocy Kenie, ludziróżnych kultur, tradycji i religii tużyjących oraz nas misjonarzy. Byćmisjonarzem tutaj na dziś dzieńnie znaczy być tylkoambasadorem Kościoła lub kraju,

Page 8: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--8--

swoją specyficzną oprawę.Niedzielne śniadanie - któż go nie lubi:spożywane bez pośpiechu, w miłymtowarzystwie najbliższych, wodświętnej atmosferze. Równieżobiad niedzielny jest rodzinnymwydarzeniem, rodzinną kontynuacjąUczty Eucharystycznej,cotygodniowym świętowaniemZmartwychwstania.

Wielkimi krokami zbliża sięczas szczególny w całym RokuKościelnym: Triduum Paschalne.Rozpoczyna się uroczystą MsząWieczerzy Pańskiej upamiętniającąustanowienie sakramentówkapłaństwa i Eucharystii. Głębokieprzeżycia religijne przenosimypoddach rodzinny, wracając doprzygotowanego już świąteczniemieszkania, gdzie spożywamyuroczystą ( nie postną!) wieczerzę.Wielki Piątek wita nas znowu postemścisłym, jakże ułatwiającym wejściew głębię Męki Chrystusowej. Sobota,dzień oczekiwania, tęsknotyzazmarłym Panem, znaczona jestwstrzemięźliwością od pokarmów

Miesiąc temuu z a s a d n i a ł a mnową nazwęmiejsca naszychspotkań, dziśchciałabym nadalpozostać w klimacie"kuchennym", anawet kulinarnym.

O t ó żkulinaria sąintegralną częścią

życia rodziny nie tylko na płaszczyźnieczysto "żywieniowej", ale również napłaszczyźnie życia duchowego,religijnego. I choć to w pierwszymmomencie może troszkę szokować,to jednak nikt nie zaprzeczy, żeatrybutem kulinarnym świąt BożegoNarodzenia w naszym kraju jest karp,a każdy region Polski ma swojeoryginalne przysmaki z tymi świętaminieodłącznie kojarzone. Moczka,makówki - już same nazwyprzywołują na myśl świątecznewspomnienia.

Idąc dalej tym tropem mamyszereg karnawałowych smakołyków(np. faworki i inne ciasteczka mającew nazwie przymiotnik"karnawałowe"), których pochódtryumfalnie kończą pączki królującena naszych stołach w "tłustyczwartek". Potem całodniowy postścisły w środę popielcową pomaganam głębiej wejść w pokutny klimatnadchodzącego Wielkiego Postu."Przez żołądek do serca" - jakże tazdawałoby się żartobliwa zasada jesttu aktualna, choć nieco inaczej działa:pusty żołądek (własny i do tego pusty)ułatwia wejście w głąb serca (teżwłasnego). Tę okazję, choć wzłagodzonej formie, mamy równieżpodejmując post od spożywaniamięsa w każdy piątek, na pamiątkęmęki i śmierci Pana Jezusa. I choćświat kusi hamburgerami ikurczakiem z rożna, to przecież wnaszych kuchniach w piątki smażysię rybka lub pachną kluski na parze.Idźmy dalej tym kulinarno -liturgicznym szlakiem. Najważniejszydzień tygodnia, niedziela, również ma

mięsnych. Kulminacja "kulinarna"Triduum" to śniadanie wielkanocne,obowiązkowo z jajkiem i pokarmamipoświęconymi dnia poprzedniego.Na wielkanocnym stole królujebaranek z ciasta, lukrowana baba,sernik, mazurki i inne"okolicznościowe" specjały.

W kościele świętujemy"duchem", w domu - "ciałem". Możnaby tak stwierdzić, gdyby człowiekadało się rozdzielić na te dwie sfery.W związku z tym jednak, że człowiekjest całością: ciałem i duchemrównocześnie, powyższe rozważaniana temat przeżywania i spożywaniamożna zakończyć tak: dzięki temu,że jemy, mamy siłę do życia i doprzeżywania ważnych spraw. Naszeprzeżycia zaś znajdująodzwierciedlenie w tym, co znajdujesię na naszych stołach w ważne dlanas dni. To zaś podkreśla wagęwydarzeń, w których uczestniczymy,które przeżywamy...I oto związekmiędzy kuchnią a życiem religijnymrodziny.

Barbara Malirz

(c.d. ze str.3)- Zauważyłam, że podejmuje Paniwierszach także tematykę religijną.Natalia: Tak, Bóg jest moimprzyjacielem:"Boża opieka"Gdy dzień mam zły,to kto mnie pociesza? To Boże Tywierzysz we mnie,pomagasz mi codziennie.- Jakie są Pani największeosiągnięcia związane z pisaniem?Natalia: Bez wątpienia zajęcie IIImiejsca w kategorii proza w konkursieliterackim: "Moje Święta BożegoNarodzenia" - to było bardzowzruszające przeżycie. Uroczystewręczenie nagród odbyło się w Miejskieji Powiatowej Bibliotece Publicznej wWodzisławiu Śl. Gościem specjalnymbył Prezydent Miasta Pan MieczysławKieca. Wielkie znaczenie miał też dlamnie dzień 5 luty 2008, gdziepodczaskonferencji: "Zatrudnianie osób

niepełnosprawnych" zorganizowanej wWodzisławiu Śl. przez CARITASArchidiecezji Katowickiej, recytowanomoje wiersze podczas wieczorkupoetyckiego.- Czy uczęszcza Pani na jakieś kółka,warsztaty?Natalia: Uczęszczam na WarsztatyTerapii Zajęciowej gdzie spotykam sięz różnymi ludźmi. Wymieniamy siępoglądami, ciągle uczymy się czegośnowego.- Jakie ma Pani plany na przyszłość?Natalia: Moje plany na przyszłość?Chciałaby napisać jeszcze mnóstwowierszy, które zostałyby docenione iwydać niewielki tomik.- - Życzę Pani spełnienia marzeń idługiego obcowania z poezją, orazmożliwości dalszego rozwijania Panizainteresowań. Jak mówi przysłowie:"Nie bójmy się marzeń, bo one sąsensem naszego życia". Janina Sz.

Page 9: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--9--

Podczas przenoszenia archiwum parafialnego ze starego probostwa do nowych pomieszczeń, dokonanociekawego - i ważnego! - znaleziska. Do jednej z ksiąg przyklejony był fragment gazety, zapisanej gotykiem -najprawdopodobniej "Oderzeitung", naszej lokalnej ówczesnej gazety. Wielka musiała być siła XIX-wiecznych,skromnych jak na nasze, wykarmione radiem, telewizją i Internetem gusta mediów lokalnych, skoro tuż potragicznym gradobiciu znalazło się w nich miejsce na opis tego tragicznego wydarzenia, a - niespełna czterytygodnie później - na rozpaczliwą prośbę o pomoc, napisaną przez naocznego świadka - ks. Antoniego Proske,jedłownickiego proboszcza, bezradnie patrzącego na nędzę naszychstarzików...

Dziękujemy p. Lidii Ptak za przetłumaczenie tekstu.Jedłownik, koło Wodzisławia,15 lipca, 1848

W środku pomiędzyWodzisławiem a Rogowem leżymoja parafia i nieszczęście jestchyba większe niż w sąsiedztwie,jak opisane jest w dodatku do"Oderzeitung" nr 144, zniszczeniadokonane przez nawałnicę z 19 i 20czerwca i przez wcześniej panującytyfus. Chciałem napisać dłuższesprawozdanie o biedzie, w jakiejznajdują się moi parafianie, wśródktórych mieszkam od niedawna, alesłowa nie potrafią wyrazić tego, cojest w rzeczywistości. Kto nie jestnaocznym świadkiem tego

zniszczenia, kto sam nie przeżyłtego strasznego dnia, nie możenawet sobie wyobrazić, jak tuwyglądało i jeszcze wygląda. Jasam do dziś nie mogę sięopamiętać, a do dwóch zabitychosób dołączyło jeszcze 19 iwszyscy zmarli na skutekstrachu i trwogi. Wieża kościelna, którąnaprawiono ostatniej jesieni jesttak zniszczona, że znów trzebaponieść prawie te same wydatki,co w zeszłym roku. Wprawdziew krótkim czasie zostanienaprawiona, bo kościół jestjednym z najstarszych naGórnym Śląsku i nie tak biednymjak wodzisławski i szybko podjętosię naprawy, bo brakuje jeszczetylko kopuły i okien w kościele, aleco mam powiedzieć o żywejświątyni Boga, o tych biednych,nieszczęśliwych ludziach.Większość z nich ledwie cowyzdrowiała z tyfusu i próbuje uciecod śmierci głodowej. Kiedy częstow ciągu dnia przychodzę na plackościelny, żeby nadzorować pracęcieśli, którzy pracują na wieży i kiedyprzyglądam się parafialnym polomcałkowicie zniszczonym, tozwracam oczy ku niebu i proszę zełzami wszechmogącego Boga,żeby nie pozwolił się zagubić swoimciężko doświadczonym dzieciom,którzy cierpliwie i bez narzekaniapoddają się Jego woli i żeby posłałw tej trudnej sytuacji i biedzie pomocpoprzez ludzi dobrej woli, których takwielu jest na Ziemi.

Dziś w święto RozesłaniaApostołów posyłam prośbę do

wszystkich szlachetnych ludzi opomoc i wsparcie nie dla mnie, aledla moich nieszczęśliwych parafian,których tylko religia zatrzymuje przedzwątpieniem. Zwracam się najpierwdo moich współbraci, którzy w tymroku nie tak jak ja będą mieli,zniszczoną i pustą, lecz wypełnionązbożem stodołę. Zwracam się dalejdo szanownych właścicieliziemskich, którzy czytają GazetkęKościelną i których dobry Bógzachował od tego typu próby izwracam się także do tych, którzywprawdzie nie mieli żadnych zbiorów,ale żyją w dobrych warunkachmaterialnych, a chcieliby wedługswych możliwości przyczynić się dozmniejszenia biedy ludzkości. Bóg im to wynagrodzi.Anton Proske, proboszcz.

Strona z kroniki parafialnej. Zdjecieprzedstawia uszkodzony stary kościół ipochodzi sprzed 1888r.

Tak wyglada w oryginale znalezionytekst.

Page 10: - Wielki Post wyzwaniem dla Kenii - list o. - Bóg jest moim … · 2008-05-25 · pojawiają się w bardzo dziwnych sytuacjach - moją zasadą jest uważne patrzenie na świat. Dlaczego

--10--

U Wszechpośredniczki - pismo parafii Matki Boskiej Wszechpośredniczki Łaskw Jedłowniku. Adres: Wodzisław Śl. - Jedłownik, ul. Ks. Roboty, tel. 4530000.nr konta bankowego: ING Bank Śląski 09 1050 1403 1000 0022 2092 3896Nakład 500 egz.; e-mail: [email protected]://www.parafiajedlownik.katowice.opoka.org.pl/Pod patronatem Ks. Prob. Eugeniusza Króliczka numer bieżący opracowali:ks. Dariusz Borowiec, Agata Grzenia, Aga i Monika Dudka, Barbara Malirz,Janina Szkudlińska, Katarzyna Bor.

Wielki Post, i każdy piątek roku,to czas pokutny ustalony przezKościół. Któż tego niepotrzebuje?! Zatem kilka słówzachęty, mobilizacji - samemusobie też je dedykuję. Wielki Post nie jest po to, abynie jeść cukierków... Przedewszystkim ma takie cele:- ZADOŚĆUCZYNIENIE,wynagrodzenie Panu Bogu zagrzechy z przeszłości, które już sąnam odpuszczone. Właściwie totylko częściowezadośćuczynienie, nie potrafimy wpełni. Żarliwa modlitwa,wyrzeczenie, konkretna formamiłości bliźniego mogą choćtrochę wynagrodzić Panu Bogu zanasze, czy innych grzechy.- ROZWAŻANIE męki i śmierciPana Jezusa może skruszyćnasze serca, rozbudzić nasząwiarę i wdzięczność za darzbawienia. Musimy wiedzieć jaknajwięcej o tym, jak dokonało sięnasze zbawienie. Dlatego m.in.nabożeństwa Drogi Krzyżowej,Gorzkich Żali, kazania pasyjne,rekolekcje...- NAWRÓCENIE jest

WIELKI POST - TERAPIA DUCHOWA

Kościół pozostaje wierny tejtradycji i poprzez praktykę postupragnie wprowadzić wiernych wstan całkowitego otwarcia się nadziałanie łaski Pana woczekiwaniu na Jego przyjście.Jeżeli bowiem pierwszeprzyjście Jezusa byłowypełnieniem nadziei Izraela, toczas, który nastąpił po Jegozmartwychwstaniu, nie jestczasem czystej radości, takżeby żaden akt pokuty nie miałbyć potrzebny. Broniąc przedfaryzeuszami swych nieposzczących uczniów, Jezussam powiedział: "Czy gościeweselni mogą pościć, dopókipan młody jest z nimi?... Leczprzyjdzie czas, kiedy zabiorą impana młodego, a wtedy będąpościć w ów dzień" (Mk 2, 19 nparał.). Tak więc prawdziwy postjest ten, któremu towarzyszywiara; jest to niemożnośćoglądania Umiłowanego i Jegoustawiczne szukanie. Oczekującna przyjście Oblubieńca,Kościół w swych praktykachwyznacza pokutnym postom ichwłaściwe miejsce.(za "Słownikiem teologii

biblijnej")

konsekwencją poznania prawdy osobie i uświadamiania sobie jakwiele otrzymaliśmy od Chrystusa.Wnikliwy, pokorny i częstyrachunek sumienia oraz dobrzeprzeżyta spowiedź, mogą byćpoczątkiem autentycznejprzemiany.- PRZYGOTOWANIE do przeżyciaświąt Zmartwychwstania PanaJezusa jest konieczne. Tonajważniejsze święta. To takżeczas naszego duchowegozmartwychwstania, odrodzenia. Czy znajdzie ktoś lepszy czasna nawrócenie?! Bądźmyrealistami. Teraz jest czas idealny.Pobłogosławiony przez Boga,uświęcony modlitwą całegoKościoła, pełen nadzieina lepsze życie, niełatwiejsze, ale bardziej...czyste, sensowne,wartościowe. Poddajmy się tejBożej terapii. Najpierwjednak musimy uznać,że to właśnie myp o t r z e b u j e m yLekarza...Ks. Dariusz Borowiec