rozprawy naukowe 54
TRANSCRIPT
AKADEMII WYCHOWANIA FIZYCZNEGOWE WROCŁAWIU
2016
54
KWARTALNIK
Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
RozpRawy Naukowe akademii wychowaNia FizyczNego we wRocławiu
kwartalnik, 2016, 54
© Copyright by Wydawnictwo AWF we Wrocławiu, 2016
ISSN 0239-4375
SekRetaRiat Redakcjial. Ignacego Jana Paderewskiego 35, 51-612 Wrocławwww.awf.wroc.pl/rozprawy [email protected]
Certyfikat jakości na zgodność z PN-EN ISO 9001:2009
RedaktoR NaczelNyAndrzej Pawłucki Rada Naukowa Georg Anders German Sport University, Cologne, GermanyPavol Bartík Matej Bel University, Banská Bystrica, SlovakiaEugeniusz Bolach Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, PolandKazimierz Doktór Uniwersytet Łódzki, PolandZbigniew Dziubiński Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie, PolandStefan Grössing University of Salzburg, Austria Hannu Itkonen University of Jyväskylä, FinlandSoňa Jandová Technical University of Liberec, the Czech Republic Leszek Koczanowicz Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, Poland Jerzy Kosiewcz Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie, PolandTadeusz Koszczyc Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, PolandStanisław Kowalczyk Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, Lublin, PolandMilada Krejčí University of Physical Education and Sport „Palestra”, Prague, the Czech RepublicJózef Lipiec Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, PolandWojciech Lipoński Akademia Wychowania Fizycznego w Poznaniu, PolandJuliusz Migasiewicz Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, PolandKazimierz Perechuda Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, PolandYevhen Prystupa Lviv State University of Physical Culture, Ukraine Andrzej Szmajke Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, PolandValérie Tóthová University of South Bohemia, České Budějovice, the Czech RepublicHana Válková Masaryk University, Brno, the Czech Republic Peter Weinberg Hamburg, GermanyStanisław Żak Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie, Poland
RedaktoRzy tematyczNiRyszard Bartoszewicz (AWF Wrocław)Wojciech Cieśliński (AWF Wrocław)Halina Guła-Kubiszewska (AWF Wrocław)Piotr Oleśniewicz (AWF Wrocław)Bożena Ostrowska (AWF Wrocław)Jadwiga Pietraszewska (AWF Wrocław)Andrzej Rokita (AWF Wrocław)Tadeusz Skolimowski (AWF Wrocław)Tadeusz Stefaniak (AWF Wrocław)Rafał Szubert (AWF Wrocław)Anna Romanowska-Tołłoczko (AWF Wrocław) Marta Wieczorek (AWF Wrocław)
opRacowaNie RedakcyjNe i koRektaIwona Kresak
Redakcja StatyStyczNaMałgorzata Kołodziej
Redakcja techNiczNa Beata Irzykowska
Wojciech J. Cynarskiuniwersytet rzeszowski
dRoga do oStateczNej pRawdy. Nowe RozumieNie FilozoFii kyokushin
Abstract
The way of truth. Towards the philosophy of self-creation
Background. How does ‘the way of truth’ manifest itself and how does it relate to personal self-creation? What is the normative pattern? The author limits his discussion of this question to the three human figure roads – a knight, priest, and scientist. method. The leading method applied is literature content analysis. Considerations are not limited to the selected con-cepts of Cassirer and Fromm, Kuczyński and Szmyd. The relations between the truth and good result here mainly in the deliberately accented personalistic approach. Results. The specifics of the three noble ways of truth are discussed. It was found that in each case a precondition for success (to achieve) is faithfulness to the truth. As an illustration, exam-ples of specific people – warriors of truth – are presented. conclusion. All creation and self-creation should be built on truth (the Truth) as a groundwork for the creation of good.key words: anthropology, philosophy of martial arts, creator, warrior of truthSłowa kluczowe: antropologia, filozofia sztuk walki, twórca, wojownik prawdy
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 3 – 13
WPROWADZENIE
Zagadnienie relacji kreatywności do prawdy, pracy twórczej i drogi prawdy (jako metody postępowania i procesu), a także problem przejawów tychże szlachetnych dróg będą tu analizowane na podstawie kilku wybra-nych koncepcji filozofii człowieka. Natomiast podstawową, obok dedukcyjnej, metodą za-stosowaną tu dla omówienia zasygnalizowa-nego problemu będzie metoda analityczna (Krippendorf, 2004). Artykuł stanowi bar-dziej głos w dyskusji niż próbę całościowego wyjaśnienia problemu. Jak wygląda wzór nor-matywny człowieka dążącego do prawdy? Jaka jest reprezentacja tego wzoru?
Perspektywę dla przedstawionych niżej rozważań współtworzą: antropologia filo-zoficzna, koncepcje ludzkiej kreatywności, wybrane obszary etyki normatywnej, huma-nistyczna teoria sztuk walki i antropologia sztuk walki – drogi wojownika (Bolelli 2008; Cynarski 2004, 2012). Jako bardzo interesu-jące jawią się tutaj refleksje wyprowadzane z perspektywy radykalnego humanizmu. Otóż dążenia do wolności, sprawiedliwości i prawdy są, zdaniem Fromma, skłonnością tkwiącą w naturze ludzkiej. Pomimo iż można je stłu-
mić, tak aby znikły z naszej świadomości, nawet wówczas nie przestaną one istnieć po-tencjalnie, „zostawiając ślad swego istnienia w postaci uświadomionej lub nieuświado-mionej nienawiści, która z reguły towarzyszy takiemu stłumieniu” (Fromm, 1995, s. 256). Najważniejszą zaś bronią w walce o wolność i rozwój jest dla człowieka sprawiedliwość i prawda, co wynika z analizy całej historii człowieka – zarówno od strony jednostko-wej, jak i społecznej, gdyż w ciągu całych dziejów większość ludzi musiała bronić się przed uciskiem i eksploatacją ze strony potęż-nych grup, jak też każdy z nas przeżywał w dzieciństwie okres bezsilności. Fromm do-wodzi, że właśnie w okresie dzieciństwa zra-dza się w nas zmysł sprawiedliwości i prawdy, który pozwala nam bronić prawdziwej wol-ności w życiu późniejszym.
Droga do pełni człowieczeństwa jest dro-gą do „wyższego stanu rozwoju duchowego; ten można osiągnąć, jedynie wybierając ścieżkę cierpliwej, trudnej pracy nad sobą, przez zdobywanie kolejnych wglądów i na-ukę dyscypliny oraz koncentracji” (Fromm, 1998, s. 276; por. Szyszko-Bohusz, 2006).
Cassirer (1977) pisał, iż „wszystkie wyż-sze religie [...] odkrywają głębsze poczucie
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 544 W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
religijnego zobowiązania, które nie jest już ograniczeniem czy przymusem, ale wyrazem nowego pozytywnego ideału wolności czło-wieka” (s. 218). Uważał on, że „wielcy na-uczyciele etyczni ludzkości obdarzeni byli wielką siłą intelektualną i moralną, ale mieli także wnikliwą wyobraźnię. Wszyst-kie ich twierdzenia przenika i ożywia zdol-ność wizjonerskiego spojrzenia” (s. 138).
Podobnie twierdził Fromm (1998), wska-zując, że „dość dokładny obraz »wyższych celów« został dosyć wcześnie przedstawiony przez wielkich nauczycieli” (s. 286). Fromm nawiązuje tu do mistrzów etyki, takich jak Chrystus, mistyków, takich jak Eckhart, proroków, takich jak Majmonides. Za tym ostatnim przytoczył religijno-historiozoficzny pogląd, że „cel historii polega na tym, by umożliwić człowiekowi całkowite poświę-cenie się studiowaniu mądrości i poznawa-niu Boga, nie zaś władzy lub luksusowi” (Fromm, 1998, s. 103). Fromm (1998, s. 208) wskazał na japońskie sztuki walki jako jedną z metod opanowania ciała, popędów, umy-słu i „ducha”.
W KIERUNKU FILOZOFII AUTOKREACJI
Pierwszy obraz. Bardzo spocony treningiem karateka (Masutatsu Oyama, 1923–1994) pokazuje, że poprzez wysiłek można prze-zwyciężyć własne słabości (Oyama, 1979).
Jest to forma ascezy, której cel stanowi prawda (Prawda?). Droga Kyokushin (dosłow-nie: biegun, ekstremum prawdy) jest deon-tologicznie ukierunkowana na osiągnięcie prawdy o sobie samym, prawdy o świecie, a także prawdy absolutnej. Oyama propa-gował filozofię Kyokushin – Ostatecznej Prawdy, którą wywodził z różnych kierun-ków myśli Dalekiego Wschodu i utożsamiał z drogą rycerza/wojownika (Bushido). Środ-kiem do poznania prawdy miała być asceza ciężkiego treningu i kontaktowe walki karate.
Nie jest to jedyna interpretacja drogi karate (karatedo). Występują tu różne, często przeciwstawne filozofie. Karatedo w kon-fucjańskiej idei Gichina Funakoshiego jest przede wszystkim studiowaniem form (kata), a w ujęciu Petera Knuda Jahnkego (1936–13.08.1995, twórcy kierunku i stylu Zendo
karate Tai-Te-Tao – „droga ręki pokoju” – znanego dziś także jako karate Idokan), zu-pełnie odrzucono rywalizację sportową. Karate Oyamy jest ideą zupełnie różną od humanistycznie zorientowanej koncepcji mistrza Jahnkego (por. Oyama, 1979; Cynar-ski, 2000, s. 39–43; Jahnke, 1992). Nie ma jednej powszechnie akceptowanej „drogi karate” (karatedo). Realizatorem idei Petera K. Jahnkego jest dziś zwłaszcza Lothar Sie-ber jako soke (sukcesor) szkoły i stylu Zendo karate Tai-Te-Tao. Z kolei nauczanie Funa-koshiego i Oyamy licznie reprezentują dziś różne organizacje karate w skali globalnej (por. Szeligowski, 2009).
Jahnke, będąc mistrzem dróg sztuk walki (budo) (Sieber i Cynarski, 2003), poszukiwał także religijnego sensu ludzkiej drogi i zna-lazł ją w idei Boga rozumianego jako Miłość. Zasadę Wielkiej Miłości utożsamił on z Tao. Jego intuicja była poniekąd trafna. Popełnił jednak błąd, poszukując Prawdy poza dzie-dzictwem Europy.
Dzisiejsza filozofia Ido wskazuje, że Praw-dę znajdujemy w ewangelii i w aksjologicz-nym dziedzictwie chrześcijaństwa. Postu-lowane przez Lao Tsu (2001) życie zgodne z prawami Niebios i natury jest zaleceniem uniwersalistycznym, przy czym pierwszeń-stwo cnoty (kultura) uzasadnia konieczność akceptacji moralnych samoograniczeń. Po-szukiwania dotyczące sensu drogi wojownika i głównych zasad drogi moralnej/duchowej zostały rozwinięte w kierunku zgodności z przesłaniem Nowego Testamentu i powią-zane z filozofią Ido. Filozofia Ido Willy’ego Straussa, do której dodana została koncepcja Homo creator nobilis i akcent na wartości chrześcijańskie, stanowi dzisiejszą postać ry-cerskiej drogi i moralnej cnoty (Cynarski, 2009, 2016).
Nowy sens tej idei ukazuje nie jedną, je-dyną drogę, lecz trzy różne, ale będące ludz-kimi drogami prawdy. Są to drogi autokreacji i dążenia do prawdy przez naukę, praktykę sztuk walki i praktykę religijną.
TWÓRCA
Pojęcie kreatywności, ujmowane chętnie z perspektywy psychologii (por. Gralewski 2015), jest samo w sobie interesujące jako
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 5W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
proces. Tutaj jednak będzie skupiać uwagę na „twórcy” – człowieku tworzącym określone dzieła. Oczywiście wiedza i intuicja są mu niezbędnie potrzebne, aby swą kreatywność realizował skutecznie i tworzył wartościowe prace. Ale kreatywność będziemy tu rozu-mieć bardziej w znaczeniu potrzeby bycia kreatywnym, jak u Fromma (1998). Przeci-wieństwem postawy kreatywności może być destrukcyjność (w przypadku osób, które nie potrafią być kreatywne).
Ideał człowieka twórczego, ogłoszony przez Kuczyńskiego (1979) w dziele Homo creator, stanowi próbę aplikacji marksizmu na potrzeby antropologii filozoficznej. Autor ten mierzył się z fenomenologią Ingarde-na, nawiązując wprost do marksizmu-leni-nizmu (Kuczyński, 1979, s. 336–343). Swój kreacjonizm wyprowadzał właśnie z mate-rialistycznego marksizmu i jego idei akty-wizmu. Wskazywał na relacjonizm (relacje podmiot–świat) jako podstawę analiz w swej antropologii filozoficznej (Kuczyński, 1979, s. 363–378).
Później jednak, w pracy Ogrodnicy świata, Kuczyński (1998, s. 217) odszedł od materia-listycznego redukcjonizmu. W jego nowym ujęciu nowym antropologicznym paradyg-matem ma być uniwersalizm, a Homo uni-versalis stanowić ma kolejny etap ewolucji Homo creatora. Polski priorytet w rozwijaniu nowoczesnej formy uniwersalizmu jako meta-filozofii wynika z historycznego, geograficz-nego i kulturowego stanowienia „serca Eu-ropy”, jak określił Polskę Norman Davies (Kuczyński, 1998, s. 191–206). Jednakże uni-wersalizm jako nauka sięgać ma jednocześnie do „mądrości Chin, Egiptu, Indii, Izraela, Japonii itd.”, gdyż uniwersalizm europo-centryczny byłby pseudouniwersalizmem (Kuczyński, 1998, s. 293–300). Autor ten, powołując się na Tischnera i de Chardina, stwierdza zanikanie konfliktu nauki i religii. Interdyscyplinarna współpraca naukowa funkcjonować ma według zasad dialogu i sy-nergii (Kuczyński, 1998, s. 216–217). Celem tej wielkiej syntezy ma być antropologiczna (epistemologiczna i ontologiczna) jedność nauki (Kuczyński, 1998, s. 12).
Uniwersalizm jest metafilozofią, która do-pełnia filozofię „na wyższym szczeblu do-świadczenia intelektualnego”. Nowoczesny
uniwersalizm wyłonił się z tradycji dialogu i może – według Kuczyńskiego (1998, s. 5) – „skutecznie uruchomić w skali masowej, między wszystkimi orientacjami i kultura-mi świata, mechanizmy współdziałania, mówiąc zwięźle – synergii”. O perspektywie integracji nauk napisał on następująco: „Sto-pień możliwej metodologicznej i epistemo-logicznej jedności nauk wydaje się też wy-znaczać stopień ich wzajemnej zrozumiałości, a w konsekwencji również zrozumiałości świata. W sumie jest to głównie epistemo-logiczna jedność nauki. Jedność to całość zintegrowana” (Kuczyński, 1998, s. 9). Tak więc uniwersalizm jako metateoria pozna-nia naukowego wiedzie ku syntezie nauki i kultur (Kuczyński, 1998, s. 36–43). Podob-nie jak w koncepcjach Capry, występuje tu tendencja do syntezy, filozofia oparta na wnios kach z postępów fizyki, „nauka o zło-żoności”, odniesienia do kosmosu, okreś lenie życia jako procesu i struktury itd. Wspól-nym mianownikiem obydwu badaczy jest też ekologizm. Formalnie jednak w ich koncep-cjach nie pojawiają się wzajemne odniesie-nia. Uniwersalizm to typ myślenia, które cechuje dążenie do wszechstronności, po-nadto współtworzenie zintegrowanej całości, której jedność jest współkonstytuowana przez różnice, a także postawa otwarcia (Kuczyń-ski, 1998, s. 187).
Ideał Homo creator nobilis wywodzony jest z innych przesłanek ontologicznych i aksjo-logicznych. Człowieka pojmuje personalistycz-nie, jako osobowy byt psychofizyczny, jedno-cześnie cielesny i duchowy. Uwzględnia wartości chrześcijańskie i etos europejskiego rycerstwa. Homo creator nobilis w swej drodze samorealizacji sięga po tradycyjne wschod-nie lub dalekowschodnie metody praktyk, aby doskonalenie świata rozpocząć od siebie, własnego wnętrza duchowego i własnej fi-zyczności. Czynni twórcy kultury współ-uczestniczą z Bogiem w dziele (procesie) stwarzania świata i własnej osobowości. Znaj-dujemy tu nawiązanie do antropologii psycho-fizycznego postępu (wielokierunkowy osobo-wy postęp, rozwój i wzrost jako ukierunkowany proces) (Cynarski, 2009, 2012; por. Szyszko--Bohusz, 2006).
Byt psychofizyczny człowieka rozumiemy tu jako połączenie elementów fizycznych
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 546 W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
i duchowych, ewentualnie w trójpodziale: dusza, umysł i ciało. Notabene, duchowy wymiar istnienia jest już dostrzegany przez reprezentantów różnych stanowisk świato-poglądowych (Obuchowski i Stasiak, 2010). Całościowe, psychofizyczne postrzeganie oso-bowego człowieka skutkuje uwzględnianiem zarówno jego potrzeb materialnych i fizycz-nych, jak i duchowych. Te ostatnie nie są re-dukowane do kwestii intelektu (poznanie) lub emocji, lecz dotyczą także immanent-nej ludzkiej potrzeby sacrum. Ten fakt zo-stał stwierdzony w drodze międzykulturo-wych badań porównawczych przez twórcę koncepcji nowego humanizmu, Eliadego, i jest obecny w jego antropologii. Otóż świado-mość człowieka zdolna jest do kierowania się ku sacrum. Rezygnacja z tej zdolności to pod-danie się chaosowi, entropii, to – zdaniem Eliadego (1993, s. 508) – „wyparcie się czło-wieczeństwa”.
W przyjętym tutaj personalistycznym rozumieniu kreatywność dotyczy twórczości i dzieła „zewnętrznego” (Kowalczyk, 1990, s. 377–444) – artysty jako twórcy sztuki, na-ukowca, inżyniera-projektanta, a także innych twórców kultury i cywilizacji technicznej. Dotyczy też działań pedagogicznych – wpły-wu na osobę ucznia, wychowanka, zawod-nika. Jest to praca nauczyciela i wychowawcy (socjalizacja, kształcenie), duszpasterza (for-macja duchowa) lub trenera w sporcie. W przeciwieństwie do eklektycznego Homo universalis Kuczyńskiego, Homo creator no-bilis to ideał budowany na fundamencie spój-nych zasad streszczonych w Dekalogu.
Szczególną postacią twórczości jest au-tokreacja – osobowe samodoskonalenie czło-wieka. Dzieło w sztuce walki stanowi sam mistrz lub także jego najlepsi uczniowie.
AUTOKREACJA, ASCEZA I TRANSGRESJA
Szmyd (2015), pisząc o zagrożonym człowie-czeństwie, dostrzega wielki pedagogiczny i humanistyczny potencjał dróg sztuk walki. Są one cenne w perspektywie dialogu między-kulturowego i globalnego transferu wartości. W rozdziale pt. Przepływ wyższych wartości w globalizującym się świecie. O homokreatyw-
nych i edukacyjnych funkcjach sztuk walki (Szmyd, 2015, s. 219–232) nawiązuje on głównie do antropologii sztuk walki. Rozwija tu wątki prezentowane wcześniej na łamach kwartalnika Ido Movement for Culture. Jour-nal of Martial Arts Anthropology (Szmyd, 2013a, b). Sztuki walki, będące notabene systemami edukacyjnymi, krakowski filozof nazywa „sztukami homokreatywnymi”, czyli stwarzającymi człowieka – kreującymi go poprzez wysiłek własny. Sztuki walki, w zna-czeniu drogi doskonalenia się, są drogami do mistrzostwa właśnie w sztuce człowie-czeństwa (Cynarski, 2012, s. 120–247).
Homokreatywność, w rozumieniu Szmy-da, jest rozwijaniem ludzkiej osobowości przez edukację, a także samowychowaniem i in-dywidualną autokreacją samoświadomego człowieka. Ma to być sposób na przeciw-działanie kryzysowi wartości lub wręcz pro-cesowi antropologicznej regresji. Doskona-lenie charakteru i osobowości musi wszakże bazować na określonym systemie norma-tywnym. Postmodernizm, z dekonstrukcją tradycyjnych kanonów moralnych i klasycz-nego rozumienia prawdy, przyczynia się do wskazanej regresji.
Doskonalenie moralne i duchowe czło-wieka wspomagane jest przez Kościół kato-licki i inne związki wyznaniowe. W szcze-gólności sakramenty święte i Słowo Boże (ewangelia) stanowią pomoc dla człowieka, który dąży do Prawdy. Nie zwalnia to jednak nikogo z konieczności ciągłej pracy nad sobą realizowanej indywidualnie. Autokreacja nie powinna być drogą skrajnego indywi-dualisty – egocentryka. Motywacja do samo-doskonalenia ma wynikać z chęci działania dla dobra wspólnego, jak w pedagogicznej zasadzie Jita kyoei Jigoro Kano1. Jest też za-daniem dla elit lub wyzwaniem dla osób pretendujących do tychże, bowiem trzeba być kimś, aby tworzyć rzeczy wielkie, war-tościowe.
W personalizmie tomistyczno-fenomeno-logicznym Wojtyły osobowa samorealizacja dotyczy zasadniczo rozwoju duchowego, przekraczania ludzkiej fizyczności (Kowal-czyk, 1990, s. 429–434). Drogę do samore-
1 W tłumaczeniu: „Przez czynienie dobra na-wzajem – do dobra ogólnego”.
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 7W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
alizacji, transgresji i transcendencji stanowi aktywność – czyn fizyczny i akt moralny (Ko-walczyk, 1990, s. 422–429; Wojtyła, 1994), więc w każdym przypadku pewien wysiłek.
Asceza jest fizycznym ćwiczeniem ukie-runkowanym na doskonalenie osobowości w jej wymiarze duchowym. Nie chodzi tu o skrajną ascezę, z deprecjacją cielesności, lecz o formę samodyscypliny, która pozwala doskonalić charakter osoby praktykującej. Może to być praktyka religijna lub inne re-gularnie wykonywane formy ćwiczeń zwią-zane z uprawianiem sportu lub sztuk walki. Jednak dopiero powiązanie z przestrzeganiem zasad moralnych i jednoznaczne opowiedze-nie się po stronie Dobra daje możliwość (aczkolwiek bez pewności), że ascetyczny wysiłek pozwoli na postęp na drodze czło-wieczeństwa.
W moralnej drodze sztuk walki, zwanej budo, chodzi o stawanie się lepszym czło-wiekiem. Jest to osiągalne poprzez ciągłą pracę treningową (praktyka) i pokonywa-nie własnych słabości. Efektem może być „transgresja” rozumiana jako przechodze-nie na wyższy poziom. Kolegia mistrzów naj-wyższej rangi oceniają umiejętności oraz po-ziom moralny i duchowy, mistrzostwo na drodze człowieczeństwa, przyznając stop-nie i tytuły mistrzowskie (por. Kim i Back, 2000; Uozumi i Bennett, 2010).
Autokreacja dotyczy zwłaszcza ludzi na-uki, twórców kultury (tej wysokiej), ludzi sztuk walki (martial artist) oraz duchownych i hierarchów Kościoła (jak papież, św. Jan Paweł II). Wskazane elity, nazwane kiedyś przez Znanieckiego arystokracją ducha, są rzeczywiście odpowiedzialne za kształt du-chowego oblicza wielkich grup społecznych. Według teorii elit, wybitne jednostki współ-tworzą historię. Celowo pominięto tu poli-tyków, gdyż dyplomacja funkcjonuje na spe-cyficznych zasadach. Natomiast na gruncie wartości chrześcijańskich szczególnie ceni-my prawdę, która wyzwala, w jej klasycznym, arystotelesowskim rozumieniu.
Trzy drogi prawdy
Prawda wydaje się wartością podstawową, pozwalającą oceniać postępowanie ludzi i ich osobowości według kategorii dobra.
A można to czynić, wychodząc z różnych perspektyw. Na przykład Narkiewicz-Nie-dbaniec (2015) odwołuje się do wypowiedzi Leszka Kołakowskiego i Marii Ossowskiej, uznając właśnie dobro za wartość podsta-wową dla międzyludzkich relacji. Wierność prawdzie występuje tu także, aczkolwiek implicite.
Pokażmy trzy szlachetne drogi, będące drogami prawdy, a funkcjonujące w zachod-niej cywilizacji co najmniej od średniowiecza.
„»Nauka, Wiara i Rycerstwo« są trze-ma liliami Chapel des fleurs de lis (»Bukietu kwiatów lilii«) Filipa de Vitry; reprezentują one trzy stany; rycerstwo zostało powołane do obrony i ochrony dwóch pozostałych. Wy-sokich treści etycznych ideału rycerskiego dowodzi też zrównanie pod względem war-tości rycerstwa i nauki, przejawiające się także w tendencji do przyznawania tytuło-wi doktorskiemu tych samych praw, jakie posiada rycerstwo. W tym zrównaniu cześć dla silnej woli i odwagi łączy się z kultem dla wyższej wiedzy i wysokich umiejętności: przejawia się tu potrzeba oglądania czło-wieka w pełnym rozwoju jego mocy. Szan-se tego rozwoju wyrażają równowartościo-we modele powołania do wyższych zadań życiowych” (Huizinga, 1974, s. 89).
Te trzy lilie możemy przyrównać do trzech dróg prawdy – ludzi nauki, duchownych i rycerstwa (lub ludzi sztuk walki). Droga, czyli ludzka droga, to deontologicznie ro-zumiane działania celowe. Łącznie jest to zmierzanie – w tym wypadku – do prawdy. Rozpocznijmy od stanu duchownego i dą-żenia do prawdy ludzi, którzy poświęcili swe życie Bogu.
Prawda o rzeczywistości i sobie samym – lub także absolutna Prawda – dostępna jest człowiekowi głównie poprzez zdobywanie wiedzy. Prawdę religijną człowiek poznaje w drodze praktyki religijnej i lektury dzieł objawionych. Dla chrześcijan jest to Pismo Święte. Wiedza stricte naukowa nie wyjaśnia fenomenu życia ani jego sensu, choć wielu filozofów próbowało to uczynić. Tak więc religia pozostaje pierwszą drogą do prawdy o człowieku i Bogu. Ewangelia, jako nauka o Drodze, Prawdzie i Życiu, ukazuje sens człowieczeństwa oraz nowy wymiar walki i zwycięstwa (Cynarski, 2004, s. 207).
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 548 W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
Drugi obraz. Jest rok 7 starej ery. Trzej mędrcy z Persji (ludzie nauki) kłaniają się w Betlejem wcielonemu Słowu – Jezusowi. Nauka kłania się przed Prawdą. Czy bez pokory wobec Absolutu w ogóle możliwa jest mądrość?
Druga droga do prawdy to właśnie upra-wianie nauki. Dążenie do prawdy jest głów-nym sensem nauki (indywidualnej pracy na-ukowej, instytucji naukowych). Misja ludzi nauki nie polega na tworzeniu prawdy, lecz na odkrywaniu prawdy o świecie i przekazy-waniu innym tej wiedzy. Wiedza naukowa powinna uzupełniać wiedzę teologiczną dla pełnego poznania prawdy (Jan Paweł II, 2000). Twórczość naukowa lub artystycz-na jest pomnażaniem wiedzy/kultury jako wspólnego dobra ludzkości. Jako szczegól-nie interesująca jawi się tutaj etyka propo-nowana przez Tischnera. „Praca naukowa także jest dialogiem człowieka z człowiekiem, takim dialogiem, którego celem jest osiągnię-cie prawdy. Naukowy dialog tym się wyróż-nia, że w nim dążenie do prawdy jest kon-sekwentne i bezkompromisowe. Losem nauki jest prawda i losem nauki jest dialog [...]. Najpierw trzeba być człowiekiem prawdy, by można było stać się człowiekiem nauki [...]. Wszystkie wartości, którym służy sztu-ka, dają się sprowadzić do trzech: piękna, prawdy, dobra [...]. [Z kolei] dzieło sztuki jest owocem twórczego wyboru wartości” (Tischner, 1989, s. 31–36). Tischner z chrześ-cijańską etyką wiąże wszelką wspólnotę i wszelki dialog, a także pracę, cierpienie, gospodarowanie, działalność wychowawczą i społeczno-polityczną.
Z kolei Bocheński (1999), wybitny pol-ski filozof i logik, w swej refleksji o wojnie w obronie cywilizacji chrześcijańskiej odnosił się do pojęcia „prawdy”. Twierdził, że trady-cyjna, łacińska kultura przetrwała w Polsce pomimo półwiecza komunizmu, ale teraz przechodzi próbę w zderzeniu z lansowaną w kulturze masowej postawą skrajnego in-dywidualizmu, relatywizmu i ponowoczes-nego odrzucenia idei prawdy klasycznie ro-zumianej. Ten problem dotyczy nie tylko Polski.
Trzecią drogą prawdy jest moralna droga sztuk walki (Cynarski, 2004, 2012, 2013; Kim i Back, 2000). Ma być prosta jak cięcie
miecza, zgodnie z kanonem zasad rycerskich. Właściwie realizowana prowadzi do pozna-nia samego siebie, do wiedzy o sztuce człowie-czeństwa. Mistrz w sztuce człowieczeństwa jest odważny, ale nie agresywny. Naucza sztuk walki, ale też sam – w drodze autokreacji – staje się dziełem sztuki.
Nie każda droga wojownika jest drogą moralną i nie każdy system sztuk walki jest systemem edukacyjnym. Na przykład Lee (1975) skoncentrował się na samej (realnej) walce, odrzucając edukacyjną, moralną drogę sztuk walki nauczanych tradycyjnie. Dokonał celowej rewolucji, modernizując zarówno me-tody treningu, jak i nauczanie, dobierając elementy technik z różnych systemów. Szkoła, którą stworzył, miała eklektyczny, zlepko-wy charakter, także w zakresie uzasadnień filozoficznych. Bolelli (2008, s. 153–184) określa jego postawę jako anarchizm episte-mologiczny – „No Way”. Inaczej mówiąc, Tao of Jeet Kune Do miała być swoistą metodą bez metody, stylem bez stylu – jako wyraz sprzeciwu wobec dawnych kanonów (por. Kim i Back, 2000, s. 34–71; Lee, 1975, 2003).
Trzeci obraz. Profesorowie i pracownicy naukowo-dydaktyczni z różnych krajów ćwiczą podczas warsztatów na Światowym Kongresie Naukowym Sportów i Sztuk Walki w Rzeszowie (Pawelec, Słopecki, Sieber, Rut, 2015; Rut 2014). Czy można badać i wyjaś-niać sztuki walki, nie praktykując ich same-mu? W przypadku martial arts science i hu-manistycznej teorii sztuk walki metodologia wymaga, aby łączyć naukowy dyskurs z włas-nym doświadczeniem praktycznym. Z kolei doświadczenie długoletniej praktyki może (lecz nie musi) skutkować internalizacją ry-cerskiego etosu.
SZLACHETNOŚĆ, RYCERSKOŚĆ
Co najmniej od XVII w. w tradycję klasztoru Shaolin wpisany jest imperatyw samodos-konalenia w powiązaniu z praktyką sztuk walki (Shahar, 2011). Była to droga ascezy powiązanej z kultywowaniem buddyzmu. Analogicznie przedstawiało się to w przypad-ku tradycji taoistycznych i tzw. stylów we-wnętrznych kung-fu (Baka, 2008). Z kolei dla stanu rycerskiego lub klasy bushi dąże-
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 9W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
nie do perfekcji w walce było także życiową koniecznością i łączyło się z pełnieniem roli społecznej. W wymienionych przypadkach zasady etyczne oraz poczucie estetyczne łą-czyły się z praktyką sztuk walki.
Kodeks Bushido i zestaw rycerskich cnót (butoku) były dla japońskich bushi, zwanych samurajami, głównym drogowskazem mo-ralnym. Japoński wojownik miał być prawy (żyć według określonych zasad) i wierny praw-dzie (prawdomówny, dotrzymujący słowa). Zestaw cnót obejmował: honor, odwagę, spra-wiedliwość, wierność, szczerość, szacunek, uczciwość, pokorę, współczucie, poświęce-nie, prostolinijność, pobożność, życzliwość i łaskawość, łagodne usposobienie, ale także gotowość do walki, zręczność, elastyczność i siłę (Maroteaux, 2007, s. 6–7). Makoto – miłość do prawdy – jest jedną z głównych cnót zalecanych przez nowe Bushido. W szczególności „droga prawdy” (jap. makoto--no michi) utożsamiana jest z „drogą rycerza” (por. Cynarski, 2014; Lind, 1996, s. 133, 556–557; Nitobe, 1993).
Podobnie jak w przypadku bohaterów rycerstwa europejskiego, moralność (swego rodzaju imperatyw etyczny) oraz honor wy-stępowały niekiedy wbrew użyteczności, sku-teczności działania, zalecanej przez staro-żytnego stratega Sun Tzu w jego Sztuce wojny (por. Obodyński i Cynarski, 2006; Sun Zi, 2003). Hańba była bowiem gorsza niż śmierć. Rycerstwo chrześcijańskie stworzyło etos zasad, wartości i powinności, wyjątkowy w historii kultur wojowników kanon etyczny, szeroko opisany w literaturze (Cynarski, 2014; Huizinga, 1974; Piwowarczyk, 2007).
Zhumanizowane pod wpływem chrześ-cijańskich zasad etycznych Bushido odrzu-ciło nakaz zemsty i rytualne samobójstwo (jako ucieczkę od odpowiedzialności) (Ni-tobe, 1993). Wojownik/szlachcic powinien ćwiczyć się w sztukach walki i zdobywać wiedzę, unikając niegodnych dróg życia i za-robkowania. Wskazywana jest – podobnie jak u Arystotelesa – uniwersalna zasada umiaru. Ponadto, gdy droga wojownika zgodna jest z Drogą Niebios, siła ma służyć ochronie ży-cia i przeciwstawianiu się złu (Grądek, 2014, s. 221).
Moralna droga sztuk walki wnosi uniwer-salną zasadę „ratuj i chroń wszelkie życie”.
Ta droga jest „drogą cnoty”, jak w starożyt-nej księdze Tao te king. Jej filozofia (antro-pologia) jest też podobna do stoickiej. Dzi-siejsi studenci rozlicznych dróg sztuk walki najczęściej nieświadomie przyjmują kanony etyki stoickiej, usilnie dążąc do samokontroli i harmonii z otaczającym światem (por. Cy-narski, 2007; Lao Tzu, 2001). Nie bez znacze-nia jest przy tym odwoływanie się do okreś-lonej hierarchii wartości. Na przykład Stowarzyszenie Idokan Polska ma ustalonego przez biskupa świętego patrona – św. Mi-chała Archanioła, jednoznaczny symbol dzia-łania po stronie dobra (Cynarski, 2009, 2016).
Oczywiście od stanu duchownego oraz od naukowców – jako osób zaufania publicz-nego – możemy zapewne wymagać szlachet-ności: wierności prawdzie, odwagi w dążeniu do prawdy, w głoszeniu prawdy, tym bardziej w uczciwości i działaniu prospołecznym. Takim konserwatywnym wojownikiem praw-dy był kardynał Ratzinger, późniejszy pa-pież Benedykt XVI, który jako motto dla siebie i swojego zespołu przyjął słowa Coope-ratores Veritatis – „Współpracownicy Prawdy” (Tobin, 2005, s. 175).
PRZYKŁADY HOMO CREATOR NOBILIS
Przykłady ludzi prawdy można mnożyć. Dro-gę duchownego jako drogę Prawdy wybrali wielcy biskupi – św. Wojciech i św. Stani-sław. Paweł Włodkowic (ok. 1370–1435), wy-bitny uczony, rektor Akademii Krakowskiej, zasłużył się na drodze prawdy w nauce i poli-tyce. Karol Wojtyła (św. Jan Paweł II) i św. Józef S. Pelczar wybrali drogi uczonych i – jednocześnie – świętości.
Każda z trzech wspomnianych wyżej „dróg prawdy” prowadzi do rozwoju w wy-miarze duchowym, przy czym wymaga zwykle podejmowania wyjazdów/podróży w sensie fizycznym – dla zdobywania wiedzy, dla doświadczenia religijnego (pielgrzymki), aby spotykać ludzi podążających podobną drogą. W przypadku naukowej drogi praw-dy są to na przykład udziały w konferen-cjach i innych spotkaniach naukowych (Cynarski, 2015b). Kreacja lub autokreacja powinna wyrastać z wierności prawdzie, to
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5410 W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
znaczy z konsekwencji podążania „drogą prawdy”, ponieważ dzieło zbudowane na fałszywym fundamencie będzie fałszywe.
Wśród ludzi nazwanych szlachetnymi i twórczymi lub także nagrodzonych Orde-rem Rycerskim Homo Creator Nobilis przez kapitułę Klubu Szlachty Europejskiej (Cy-narski, 2011) znajdują się znaczące i wybit-ne osobowości świata nauki i świata sztuk walki. Jednak jako przykłady ludzi „drogi prawdy” warto tu przytoczyć sylwetki po-staci historycznych, rycerzy lub duchownych, uczonych, także wzorcowych bohaterów li-terackich. Są to elity arystokracji ducha, nor-matywne wzorce osobowe. Przytoczmy kilka-naście przykładów.
1. Jan Paweł II to znany wszystkim wielki papież i autorytet moralny, a wcześniej uzna-ny personalista. Człowiek nauki i modlitwy, któremu bliski był teatr i poezja, a także sport i kultura fizyczna. Pozostawił po sobie konkretne drogowskazy moralne (por. Jan Paweł II, 2005). W szczególności ideologie, które powstały na zasadzie zaprzeczenia praw-dy o Bogu Stwórcy i ewangelii, wskazał jako ideologie zła. Zaliczył do nich nazizm, komu-nizm oraz ideologię, która w imię postępu usiłuje „wykorzystać nawet prawa człowieka przeciwko człowiekowi oraz przeciwko ro-dzinie” (Jan Paweł II, 2005, s. 20).
2. Lwowski jezuita ks. Michał Piotr Boym (1612–1659) był polskim orientalistą, jed-nym z pierwszych europejskich sinologów, przyrodnikiem i geografem, a także propa-gatorem chińskiej medycyny w Europie. Był misjonarzem w Chinach oraz posłem kato-lickiego cesarza Yongli (z Południowej dy-nastii Ming) do papieża. Zmarł, realizując ko-lejną misję – w drodze z Europy do Chin.
3. Uczonym i duchownym, a więc po-dwójnie człowiekiem prawdy, był także Win-centy Kadłubek (ok. 1155–1223), biskup krakowski i błogosławiony Kościoła Rzym-skokatolickiego. Notabene bez racjonalnego uzasadnienia zarzucono temu zacnemu czło-wiekowi, iż jako autor Kroniki polskiej sam wymyślił dzieje Lechii przedchrześcijańskiej. Tymczasem badania archeologiczne i gene-tyczne ostatnich lat wskazują, że przodko-wie dzisiejszych Polaków byli na tych zie-miach dobrze zorganizowani co najmniej od roku 1250 p.n.e. (por. Curry, 2016, Cynarski i Maciejewska, 2016).
4. Z kolei Zawisza Czarny z Garbowa her-bu Sulima (ok. 1370–1428) był historycznym chrześcijańskim rycerzem i wciąż pozostaje moralnym wzorem osobowym, zwłaszcza dla harcerzy i żołnierzy. Ten niepokonany w licznych turniejach i wojnach polski ry-cerz był istotnie wzorem cnót rycerskich.
5. Jerzy Michał Wołodyjowski to głów-ny bohater Trylogii Sienkiewicza, bohater, który poświęca swe życie w obronie Ojczyzny. Niepokonany w walce na szable, lecz wierny przysiędze. Podobnie wzorcowym rycerzem i żołnierzem Rzeczypospolitej był Jan Skrze-tuski – postać jednocześnie historyczna i li-teracka (Ogniem i mieczem). Z kolei Zbyszko z Bogdańca to literacka postać z Krzyżaków Sienkiewicza, jeden z wielu szlachetnych ry-cerzy ówczesnej Europy. Był prostolinijny jak cięcie miecza. Być może dzięki takim postaciom historycznym i literackim Polska przetrwała już 1050 lat.
6. Pułkownik Witold Pilecki herbu Le-liwa (1901–1948) to współczesny rycerz na miarę trudnych czasów XX w. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej i w kampanii wrześniowej, a później – jako żołnierz Armii Krajowej w randze rotmistrza. Był autorem tzw. raportów Pileckiego z obozu w Auschwitz. Po wojnie zamordowany przez komunistów. Był jednym z tych, którzy pozostali do końca wierni wartościom zapisanym na sztanda-rach – służbie Bogu i Ojczyźnie, z zacho-waniem honoru i godności.
7. Dzisiejszymi rycerzami moralnej drogi prawdy są mistrzowie sztuk walki, którzy zinternalizowali średniowiecze kodeksy etycz-ne i nauczają właściwej drogi. Prof.2 Lothar Sieber to honorowy prezydent Niemieckiego Związku Nauczycieli Sztuk Walki (der Deut-scher Dan-Traeger und Budo-Lehrer Verband e.V.) i Stowarzyszenia Idokan Polska, po-siadacz najwyższych stopni mistrzowskich 10 dan w jujutsu i karate, kawaler Orderu Rycerskiego Fujiyama i Orderu Rycerskiego Homo Creator Nobilis (dyplom nr 3). Ten niemiecki ekspert sztuk walki – nauczyciel i wychowawca, badacz i działacz (Lind, 1999, s. 564), a także ekspert medycyny sztuk walki (bujutsu ido) i medycyny naturalnej, jest po
2 Tytuł przyznany przez European Jujutsu and Kobudo Committee / European Martial Arts Committee.
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 11W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
prostu prawym człowiekiem budo – drogi sztuk walki. Realnie rozwija on idee Petera Jahnkego.
8. Masutatsu Oyama (1923–1994, 10 dan), twórca szkoły, stylu i organizacji Kyokushin karate (Lind, 1996, s. 531–532), wskazał, że celem wieloletniego ciężkiego treningu jest Prawda. Przez całe swe życie propagował karate, wychowując pokolenia dzisiejszych wojowników (bezpośrednio lub pośrednio). Pokoleniom ludzi karate ukazał sens podej-mowania trudu dla pokonywania własnej słabości.
9. Shihan Wiesław Gwizd (1958–2016) reprezentował organizację Shin-Kyokushin. Ten znakomity polski karateka, posiadacz stopnia 5 dan, był człowiekiem zasad, bar-dzo rzetelnym we wszystkim, co robił, nasta-wionym przyjaźnie do otoczenia, wychowaw-cą dzieci i młodzieży, trenerem i nauczycielem. W jego życiu droga karate była rzeczywiście drogą rycerza – człowieka szlachetnego. Był wyszkolony w twardej szkole Kyokushin, ale zachował postawę otwartości i szacunku dla innych szkół sztuk walki i innych ludzi. Obca była mu postawa kultu siły i pogardy dla słabszych, występująca u przedstawicie-li odmian kontaktowych.
10. Prof. dr hab. Andrzej Szyszko-Bohusz pochodzi z przedwojennej rodziny inteligenc-kiej, bardzo zasłużonej dla Polski. Jest to wszechstronny humanista (pedagog, filozof, psycholog), znawca kultur orientalnych, twórca pedagogiki holistycznej i teorii nie-śmiertelności genetycznej. Wciąż jest aktywny naukowo. Został odznaczony Orderem Rycer-skim Homo Creator Nobilis z numerem 1.
11. Prof. dr hab. Wojciech Zabłocki to znakomity architekt, a także wybitny spor-towiec (szablista), także pisarz i malarz. Jest posiadaczem stopnia 10 dan i tytułu wiel-kiego mistrza w polskiej tradycyjnej szer-mierce szablowej, jako założyciel szkoły Zabłockiego (szermierka historyczna). Ten renesansowy twórca został odznaczony Or-derem Rycerskim Homo Creator Nobilis z nu-merem 2.
12. Prof. dr John Ronald Reuel Tolkien (1892–1973), oksfordzki filolog, bardziej jest znany jako twórca świetnych powieści fan-tastycznych (gatunek fantasy) (Evans, 1972). Tolkien zawarł w nich głębsze warstwy zna-czeniowe i wartości ponadczasowe, a także
swą troskę o losy zachodniej cywilizacji (Cy-narski, 2015a).
Uczeni różnych dziedzin, mistrzowie na drodze człowieczeństwa i ludzie prawdy musieli niekiedy wykazywać odwagę, aby stawać w jej obronie. Dzielnymi i prawymi wojownikami prawdy bywali ludzie wybie-rający różne drogi społecznej służby.
DYSKUSJA I WNIOSKI
Można wnioskować, że opowiadanie się za aksjologicznym relatywizmem lub odrzu-canie prawdy jako celu aktywności nauko-wej jest występowaniem przeciw drodze prawdy. Byłoby to kryterium ograniczenia kreatywności, aby nie powstawały dzieła fał-szywe. Czy człowiek nauki nie powinien być wojownikiem prawdy?
Jakie wartości i jaki kanon wychowawczy można zaproponować wobec stwierdzanego dość powszechnie „ponowoczesnego” kry-zysu moralnego i kryzysu wielu instytucji (Durozoi i Roussel, 1997, s. 213; Szmyd, 2011, s. 205–235)? Czy rzeczywiście jakaś fi-lozofia ekologiczna będzie tu lekarstwem? Czy nie należy powrócić do kanonu wartości chrześcijańskich?
Człowiek ma być aktywny i twórczy, z czym zgadzają się antropolodzy dość po-wszechnie. Ale czy nie powinien być osobą szlachetną, według wypracowanej przez wieki etyki normatywnej w zakresie godności i szla-chetności? Jeśli tak, to jak to osiągnąć? Czy można pominąć dziedzictwo kulturowe, na-rodowe i religijne, współkreujące pamięć i toż-samość (Jan Paweł II, 2005)?
Szołtysek (2015, s. 212) wskazuje, że for-macja osobowości musi uwzględniać „bio-logiczny rozwój struktur wrodzonych”. Za-tem wpływ społeczno-kulturowy powinien uwzględniać uwarunkowania biologiczne, genetyczne. Rozwój ten jest jednak sprzężony zwrotnie. Człowiek staje się osobą poprzez czyn (aktywność fizyczna), ale w szczegól-ności przez czyny moralne (por. Szołtysek, 2015, s. 216–234; Wojtyła, 1994). Tak więc ćwiczenia o charakterze ascetycznym mogą wpływać na charakter ćwiczącego, a inter-nalizacja wartości i zasad – na wybory mo-ralne.
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5412 W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
PODSUMOWANIE
Opisywana przez Szmyda homokreatywność jawi się jako szansa w epoce antropologicz-nej regresji ponowoczesnego świata. Jedno-cześnie stanowi cechę sztuk walki, rozu-mianych tradycyjnie jako „moralne drogi” lub „systemy edukacyjne”. O tym, czy droga sztuk walki będzie „moralną drogą”, decy-dują osobowość i kompetencje nauczyciela. To samo dotyczy szlachetnych – potencjal-nie – dróg prawdy: drogi prawdy naukowej oraz innych dróg twórców kultury.
Ponadto wyjątkową drogą tego rodzaju jest droga świętości stanu duchownego. Właś-nie na prawdzie należy budować wszelką kreację i autokreację – jako na fundamen-cie tworzenia trwałego (lub niekiedy także ulotnego) dobra.
BIBLIOGRAFIA
Baka, E. (2008). Dao bohatera. Idea samorealiza-cji w wewnętrznych chińskich sztukach walki. Kraków: Nomos.
Bocheński, J.M. (1999). Polski Testament: Ojczy-zna, Europa, Cywilizacja. Komorów: Antyk.
Bolelli, D. (2008). On the Warrior’s Path. Philoso-phy, Fighting, and Martial Arts Mythology. Berkeley: Blue Snake Books.
Cassirer, E. (1977). Esej o człowieku. Wstęp do filo-zofii kultury (przeł. A. Staniewska). Warszawa: Czytelnik.
Curry, A. (2016). Slaughter at the bridge: Unco-vering a colossal Bronze Age battle. Science, doi: 10.1126/science.aaf9824 Pozyskano 10.06.2016 r. z: http://www.sciencemag.org/news/2016/03/slaughter-bridge-uncovering-colossal-bronze-age-battle
Cynarski, W.J. (2000). Sztuki walki budō w kul-turze Zachodu. Rzeszów: WSP.
Cynarski, W.J. (2004). Teoria i praktyka daleko-wschodnich sztuk walki w perspektywie euro-pejskiej. Rzeszów: UR.
Cynarski, W.J. (2007). Stoic philosophy of Asiatic martial arts. W: J. Kosiewicz (red.), Social and Cultural Aspects of Sport (ss. 114–131). War-szawa: AWF.
Cynarski, W.J. (2009). Sztuki walki – Idō i Idōkan. Rzeszów: Stowarzyszenie Idokan Polska.
Cynarski, W.J. (2011). Homo Creator Nobilis – the chivalrous idea. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropology, 11(1), 27–32.
Cynarski, W.J. (2012). Antropologia sztuk walki. Studia i szkice z socjologii i filozofii sztuk walki. Rzeszów: UR.
Cynarski, W.J. (2013). General reflections about the philosophy of martial arts. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropo-logy, 13(3), 1–6.
Cynarski, W.J. (2014). Moral values, people of noble way of martial arts. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropology, 14(1), 1–10.
Cynarski, W.J. (2015a). Anthropology according to Tolkien’s mythology. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropology, 15(2), 17–26, doi: 10.14589/ido.15.2.3.
Cynarski, W.J. (2015b). Turystyka naukowa w per-spektywie socjologii wizualnej. Rzeszów: UR.
Cynarski, W.J. (2016). A Christian and the martial arts path. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropology, 16(2), 1–7, doi: 10.14589/ido.16.2.1.
Cynarski, W.J., Maciejewska, A. (2016). The proto--Slavic warrior in Europe: The Scythians, Sar-matians and Lekhs. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropology, 16(3), 1–14, doi: 10.14589/ido.16.3.1.
Durozoi, G., Roussel, A. (1997). Filozofia – Słownik: Pojęcia, Postacie, Problemy. Warszawa: WSiP.
Eliade, M. (1993). Traktat o historii religii (przeł. J. Wierusz-Kowalski). Łódź: Opus.
Evans, R. (1972). J.R.R. Tolkien (Writers for the Seventies, 4), New York: Warner Paperback Library.
Fromm, E. (1995). Charakter a proces społeczny. W: A. Mencwel (red.), Antropologia kultury. Zagadnienia i wybór tekstów (ss. 250–257). Warszawa: UW.
Fromm, E. (1998). Anatomia ludzkiej destrukcyj-ności. Poznań: Rebis.
Gralewski, J. (2015). The Psychology of Creativity: A Discussion Between Creative Potential and Its Realization. Creativity. Theories – Research – Applications, 2(1), 49–55, doi: 10.1515/ctra-2015-0007.
Grądek, F. (2014). Zen a shorinji kenpo, „sztuka walki na pięści z klasztoru Shaolin”. W: A. Ko-zyra A. (red.), Zen a sztuki walki (ss. 172–239). Warszawa: Japonica.
Huizinga, J. (1974). Jesień średniowiecza. Warsza-wa: PIW.
Jahnke, P.K. (1992). Zen-Do-Karate “Tai-Te-Tao”. Monachium: Nationale Stadtsbibliothek.
Jan Paweł II, (2000). Fides et ratio. Poznań: Pal-lottinum.
Jan Paweł II, (2005). Pamięć i tożsamość. Rozmo-wy na przełomie tysiącleci. Kraków: Znak.
Kim, D., Back, A. (2000). The Way to Go: Philo-sophy in Martial Arts Practice. Seul: Nanam.
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 13W.J. CYNARSKI
Kyokushin. Droga do ostatecznej prawdy
Kowalczyk, S. (1990). Człowiek w myśli współczes-nej. Warszawa: Michalineum.
Krippendorf, J. (2004). Content Analysis: An In-troduction to Its Methodology. Thousand Oaks, CA: Sage.
Kuczyński, J. (1979). Homo creator. Wstęp do dia-lektyki człowieka. Warszawa: KiW.
Kuczyński, J. (1998). Wstęp do uniwersalizmu. Ogrodnicy świata (t. 1). Warszawa: Biblioteka Dialogu.
Lao, Tzu (2001). Droga (Tao te king). Wrocław: Arhat.
Lee, B. (1975). Tao of Jeet Kune Do. Santa Clarita: Ohara Publications.
Lee, B., Little, J. (2003). Jeet Kune Do. Komentarze Bruce’a Lee na temat sztuk walki. Warszawa: Budo-Sport.
Lind, W. (1999). Das Lexikon der Kampfkünste. Berlin: Sportverlag Berlin.
Lind, W. (red.) (1996). Ostasiatische Kampfkünste – Das Lexikon. Berlin: Sportverlag Berlin.
Maroteaux, R.J. (2007). Les vertus martiales – Bu-toku. Barcelona: wydanie własne.
Narkiewicz-Niedbaniec, E. (2015). Dobro jako wartość w relacjach między ludźmi, ludźmi nauki i ich uczniami. Dydaktyka Literatury i Konteksty, 34, 61–66.
Nitobe, I. (1993). Bushido – dusza Japonii. War-szawa: Keiko Publishers.
Obodyński K., Cynarski W.J. (2006). Between Praxeology and Ethics of Martial Arts. W: J. Kosiewicz (red.), Sport and Values. Theoretical Foundations (ss. 147–156). Warszawa: AWF.
Obuchowski, K., Stasiak, M.K. (red.) (2010). Du-chowy wymiar istnienia. Łódź: AHE.
Oyama, M. (1979). The Kyokushin Way. Mas. Oyama’s Karate Philosophy. Tokio: Japan Pu-blications.
Pawelec, P., Słopecki, J., Sieber, L., Rut, P. (2015). Scientific and martial arts’ tourism. The case study of the 3rd IMACSSS International Con-ference and Congress. Ido Movement for Cul-ture. Journal of Martial Arts Anthropology, 15 (1), 46–56, doi: 10.14589/ido.15.1.7.
Piwowarczyk, D. (2007). Słynni rycerze Europy. Rycerze Chrystusa. Warszawa: Iskry.
Rut, P. (2014). Gala & Congress: IMACSSS 2014 (film). Pozyskano 0.06.2016 r. z: www.imacsss.com
Shahar, M. (2011). Klasztor Shaolin. Historia, re-ligia i chińskie sztuki walki. Kraków: UJ.
Sieber, L., Cynarski, W.J. (2003). Peter K. Jahnke i zendō karate tai-te-tao. Ido – Ruch dla Kul-tury / Movement for Culture, 3, 257–264.
Sun, Zi (2003). Sztuka wojenna (Bing fa). Kraków: Vis-à-vis Etiuda.
Szeligowski, P. (2009). Tradycyjne karate kyoku-shin. Łódź: Aha!.
Szmyd, J. (2011). Odczytywanie współczesności. Perspektywa antropologiczna, etyczna i edu-kacyjna. Kraków: AFM.
Szmyd, J. (2013a). Homocreative arts and anthro-pological regression. Ido Movement for Cul-ture. Journal of Martial Arts Anthropology, 13 (1), 58–63.
Szmyd, J. (2013b). The flow of higher values in a globalised world. Notes based on the exam-ple of the homocreative arts. Ido Movement for Culture. Journal of Martial Arts Anthropo-logy, 13(3), 7–14.
Szmyd, J. (2015). Zagrożone człowieczeństwo. Regresja antropologiczna w świecie ponowo-czesnym. Katowice: Thesaurus Silesiae.
Szołtysek, A.E. (2015). Filozofia człowieka. Biolo-giczny rozwój a kulturowe kształtowanie. Kra-ków: Impuls.
Szyszko-Bohusz, A. (2006). Teoria nieśmiertelności genetycznej. Naukowe uzasadnienie ułudy śmierci. Kraków: WN PTP.
Tischner, J. (1989). Etyka solidarności. Warszawa: Pryzmat.
Tobin, G. (2005). Ojciec Święty Benedykt XVI. Papież nowego tysiąclecia. Kraków: Esprit.
Uozumi, T., Bennett, A. (red.) (2010). The History and Spirit of Budō. IBU Budō Series, t. 1. Kat-suura: IBU.
Wojtyła K. (1994). Osoba i czyn oraz inne studia antropologiczne. Lublin: TN KUL.
Praca wpłynęła do Redakcji: 27.06.2016Praca została przyjęta do druku: 23.08.2016
Adres do korespondencji:Wojciech J. CynarskiKatedra Kulturowych Podstaw Wychowania Fizycznego, Turystyki i RekreacjiUniwersytet Rzeszowskiul. Towarnickiego 335-959 Rzeszówe-mail: [email protected]
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 14 – 23
WPROWADZENIE
Rosnący z roku na rok odsetek ludzi star-szych w populacjach na całym świecie po-woduje konieczność zwrócenia większej uwagi na dobre przygotowanie się do peł-nienia roli seniora. Sposobem na szczęśli-wą starość jest zachowanie dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Jednym z działań może być podniesienie poziomu wiedzy o znaczeniu ruchu dla zdrowia, a także przy-gotowanie do starości fizjologicznej, a nie farmakologicznej. Znaczącą rolę odgrywa w tym zakresie dynamiczny rozwój nauk medycznych oraz technicznych. Postęp w dziedzinie medycyny pozwala na radzenie sobie z wieloma chorobami przez skuteczne ich leczenie lub stosowanie odpowiedniej profilaktyki. Osiągnięcia techniki ułatwia-ją pokonywanie przeszkód w codziennym funkcjonowaniu ludzi w podeszłym wieku. Ogromne znaczenie ma także ciągłe pogłę-bianie wiedzy z zakresu prozdrowotnego stylu życia. Należy też podkreślić, że wciąż rośnie świadomość ludzi młodych, którzy
w dużej mierze mają wpływ na zdrowie swo-ich rodziców, dziadków czy innych bliskich (Kowalska i Kaźmierczak, 2009).
Zych (2014) wskazuje na zmiany zacho-dzące w zjawisku przejścia demograficznego. Dotychczas definiowano je jako „zmianę reprodukcji ludności spowodowaną mo-dernizacją społeczeństwa, a polegającą na gruntownym obniżeniu się liczby urodzeń i zgonów, idącym w parze najpierw z rosną-cym przyrostem naturalnym, a później z jego regularnym spadkiem” (Zych, 2014, s. 18). Początek XXI w. charakteryzuje drugie przej-ście demograficzne, które wiąże się z wydłu-żeniem życia człowieka i zmianami struktury współczesnej rodziny, w której obserwuje się spadek współczynnika dzietności (Zych, 2014).
Starość jest kolejnym etapem życia czło-wieka. Na jej przebieg wpływa wiele czyn-ników, a wśród nich funkcjonowanie w poprzednich okresach ontogenezy. Starość jest również definiowana jako końcowy pro-ces starzenia się, w którym dochodzi do na-ruszenia równowagi zarówno biologicznej, jak i psychicznej człowieka (Zych, 2001).
Danuta Umiastowskauniwersytet szczeciński
wydział kultury fizycznej i promocji zdrowia
Rola Ruchu w życiu oSóB StaRSzych a pRopozycje zajęć dla mieSzkańców
województwa zachodNiopomoRSkiego
Abstract
The role of movement in elderly people’s lives and related activities for residents of the West Pomeranian province
Background. An increase in the percentage of elderly people in the world population causes the necessity to emphasize the problem of adequate preparation to senility. Among the suggested activities, there is raising the level of knowledge about the importance of move-ment in a healthy lifestyle. Physical activity classes for elderly people offered by recreational centres, fitness clubs, and third age universities seem to be really helpful in solving that problem. material and methods. The research was performed among 486 seniors. The applied methods were the diagnostic questionnaire, document analysis, and interview. Results and conclusions. Third age universities offer the widest possibilities to practise physical exercise for seniors. There are also regular sports events for elderly people organized in the West Pomeranian province. The examined seniors declared that physical activity let them improve their quality of life and become less dependent on others.key words: physical activity, elderly people, lifestyleSłowa kluczowe: aktywność ruchowa, ludzie starsi, styl życia
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 15
Proces ten, w zestawieniu z wcześniejszymi etapami życia, wiąże się degradacją orga-nizmu i często postrzegany jest jako okres bezradności i niemocy. Organizm staje się coraz mniej sprawny, spada jego odpor-ność na różnorodne infekcje, zwiększa się zapadalność na choroby serca i układu krą-żenia, które często stanowią bezpośrednią przyczynę śmierci. Ludzie w wieku starszym częściej skarżą się na choroby układu ruchu, bóle stawów i kręgosłupa, powodujące ogra-niczenie ich mobilności, utrudniające prze-mieszczanie się oraz wypełnianie codzien-nych czynności habitualnych. Niektóre choroby są związane z nieprawidłowym dzia-łaniem lub zahamowaniem wytwarzania hormonów, prowadzącym do andropauzy i menopauzy. Ta ostatnia szczególnie wpływa na występowanie osteoporozy u kobiet (Misz-czak, 2010). Prawidłowa profilaktyka w mło-dości i dbałość o zdrowie przez całe życie pozwalają na utrzymanie sprawności i od-powiedniego funkcjonowania organizmu w wieku podeszłym. Umożliwiają ograni-czenie trwałego uzależnienia od opieki ze strony innych osób i zwiększają samodziel-ność (Pędich, 2014).
Tempo procesu starzenia się jest ściśle skorelowane z przebiegiem całego życia, a zmienne, które je warunkują, to między in-nymi stan zdrowia, przebyte choroby, styl życia, podejmowanie uczestnictwa w różnych formach ruchu czy nawyki żywieniowe. „Można powiedzieć, że w miarę pomyślna droga życiowa jest bodźcem stymulującym pełnię dalszej egzystencji przebiegającej w wieku senioralnym, a także swego rodzaju pomostem, ułatwiającym kontynuowanie dalszej aktywności” (Gawroński, 2015, s. 94). Analizowane zjawisko ma charakter indy-widualny i trudny do porównywania mię-dzy poszczególnymi jednostkami. Sposób funkcjonowania każdej z nich bywa bardzo różnorodny, a starzenie może przebiegać w odmiennym tempie (Nowicka, 2008).
W procesie starzenia można wyróżnić:– pomyślne starzenie, w którym wystę-
puje zwolnienie różnorakich procesów ży-ciowych względem określonego modelu;
– starzenie zwyczajne, gdy odczuwalne są straty i deficyty w stanie zdrowia, ale bez rozwoju patologii;
– starzenie patologiczne, związane z osła-bieniem i zaawansowaniem procesów star-czych (Zych, 2014).
Zdaniem Osińskiego (2013) opóźnienie rozwoju procesów starzenia się nawet o 10–20 lat jest możliwe dzięki podejmowanej ak-tywności fizycznej. Ruch pozwala na uspraw-nienie funkcjonowania układu oddechowego przez uelastycznienie mięśni pracujących przy wdechu i wydechu, wzrost ruchomości klatki piersiowej oraz podniesienie wydolności (Bo-rowicz, 2010). Aktywność fizyczna wywołuje zmiany w strukturze układu stawowo-wię-zadłowego i mięśniowego oraz ich czynności przez wzmacnianie siły mięśni, poprawę ruchomości stawów, a także utrzymywanie właściwej gęstości i struktury kości. W efek-cie prowadzi to do zmniejszenia liczby ura-zów, a także spowalnia rozwój osteoporo-zy (Marchewka i wsp., 2012). Podejmowane ćwiczenia fizyczne opóźniają rozwój cho-rób układu krążenia przez zwiększanie ob-jętości wyrzutowej serca i uelastycznianie tętnic, obniżają poziom ciśnienia tętniczego krwi i zmniejszają ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia (Kaźmierczak i wsp. 2015). Wpływają też pozytywnie na układ nerwowy człowieka, nie tylko uspraw-niając jego działanie, ale także zmniejszając ryzyko wystąpienia depresji, różnorodnych lęków i przygnębienia (Osiński, 2013).
Bariery dotyczące podejmowania udziału w różnych formach aktywności fizycznej można podzielić na dwie grupy. Do pierw-szej zalicza się te niezwiązane z wiekiem, takie jak brak tradycji sprzyjających uczest-nictwu w kulturze fizycznej, przekonanie o większej efektywności wypoczynku bier-nego, niedostateczna motywacja, czynniki ekonomiczne, brak dostępu do infrastruk-tury sportowej oraz nadmiar podejmowanych obowiązków (np. nauka, praca zawodowa, opieka nad dziećmi, a później wnukami, osobami chorymi itp.). W grupie drugiej znajdą się natomiast czynniki ściśle związane z wiekiem: brak aktywnego trybu życia we wcześniejszych latach, ograniczona spraw-ność fizyczna (np. przez nadwagę, choroby), samotność (brak wsparcia partnera czy ro-dziny, niechęć do nawiązywania kontaktów), przekonanie, że ćwiczenia fizyczne są przy-wilejem ludzi młodych, niezadowolenie z własnego wyglądu (nieatrakcyjność, znie-
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5416
dołężnienie, brak odpowiedniego stroju), obawa przed ośmieszeniem się w oczach innych, strach przed niepowodzeniem, ko-nieczność podejmowania współzawodnic-twa, a także niski poziom wiedzy o zna-czeniu ruchu dla zdrowia i niedostrzeganie zależności zachodzącej pomiędzy stanem zdrowia a aktywnością fizyczną (Blair i Hard-man, 1995; Łobożewicz, 1991; Wasilewicz i wsp., 2013).
Konsekwencje ograniczonej sprawności fizycznej są następujące:
– podatność na osteoporozę i atrofię mięśniową;
– pogorszenie metabolizmu przez zakłó-cenia procesów przemiany materii;
– mniejsza odporność organizmu na infekcje i większa podatność na choroby;
– obniżanie się wydolności fizycznej;– ryzyko schorzeń układu sercowo-na-
czyniowego;– ujemny wpływ na psychikę i spraw-
ność umysłową (Bouchard i wsp., 2007).Dużą rolę w zrozumieniu problemów osób
starszych i w przygotowaniu się do okresu starzenia odgrywa poziom wiedzy, jakim dysponujemy. Niezmiernie ważnym zada-niem jest tu edukacja społeczeństwa. Po-znanie najważniejszych etapów w procesie starzenia się i ich skutków społecznych może ułatwić rozwiązanie wielu problemów. Jed-nym z pierwszych jest zjawisko ograniczenia kontaktów międzyludzkich, które może być wywołane osłabieniem relacji ze środowiskiem zawodowym po przejściu na emeryturę lub pewnego rodzaju nieudolnością w samo-dzielnym radzeniu sobie z podstawowymi czynnościami, która prowadzi do wstydli-wych sytuacji i sprzyja izolacji takich osób. Ludziom bardziej zamkniętym trudniej jest dzielić się z innymi swoimi problemami. Starzenie fizyczne stanowi konsekwencję wymienionych wcześniej zachowań. Jed-nostka separująca się od innych jest mniej aktywna, nie porusza się, pozostaje w domu, co utrudnia podtrzymywanie sprawności fizycznej chociażby przez spacer, prowadzi do stagnacji, która wpływa na osłabienie aktywności fizycznej i stopniowe zanikanie mięśni, a później stopniowe narastanie nie-wydolności funkcjonalnej (Piasecka, 2016).
Kozdroń (2014, s. 50) uważa, że „w pol-skim społeczeństwie nie funkcjonuje pozy-
tywny model starości. Mimo że starość jest naturalnym okresem, bardzo często bywa nieakceptowana. A starość jest wartością samą w sobie, należy więc nauczyć się ją akcepto-wać i przystosować się do niej, czyli umieć się w niej odnaleźć”.
„Społeczne uzasadnienie dla potrzeby aktywności fizycznej osób starszych:
– zmniejszenie kosztów opieki zdro-wotnej i opieki społecznej;
– zwiększenie zdolności do pracy;– propagowanie pozytywnego i aktyw-
nego obrazu osób starszych” (Osiński, 2013, s. 10).
Istnieje cały szereg instytucji, którym szczególnie bliski jest problem podejmowa-nia aktywności fizycznej przez ludzi starszych. Zaliczyć można do nich Międzynarodowe Stowarzyszenie Uniwersytetów Trzeciego Wieku, Europejską Federację Osób Starszych, Europejską Platformę Ludzi Starszych i inne.
Pomocą w realizacji programów aktyw-ności fizycznej jest oferta zajęć ruchowych dla osób starszych proponowana przez cen-tra rekreacyjne, kluby fitness, kluby seniora i uniwersytety trzeciego wieku. Te ostatnie powstają najczęściej w strukturach uczelni wyższych (model francuski), przy stowarzy-szeniach i organizacjach pozarządowych oraz przy domach kultury, bibliotekach, domach dziennego pobytu, ośrodkach pomocy spo-łecznej itp. (model brytyjski) (Ziębińska, 2007).
CEL BADAŃ
Celem podjętych badań jest ocena możli-wości podejmowania udziału w aktywności fizycznej przez seniorów województwa za-chodniopomorskiego. Podjęto próbę udziele-nia odpowiedzi na dwa pytania badawcze:
1. Jakie formy zajęć ruchowych zapropo-nowano zachodniopomorskim seniorom?
2. Jaką wartością dla osób starszych jest aktywność fizyczna?
MATERIAŁ I METODY
Materiał badawczy stanowią rezultaty prac prowadzonych wśród 173 studentów uni-wersytetów trzeciego wieku w Myśliborzu,
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 17
Tab. 1. Wykaz uniwersytetów trzeciego wieku w województwie zachodniopomorskim
Rok powstania Nazwa
1978 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Szczecinie
1997/2003 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Świnoujściu
2000
Barlinecki Uniwersytet Trzeciego WiekuUniwersytet Trzeciego Wieku w DziwnowieUniwersytet Trzeciego Wieku w Stargardzie SzczecińskimUniwersytet Trzeciego Wieku w Szczecinku
2004 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Koszalinie
2005 Uniwersytet Trzeciego Wieku „Piękne życie” w Dębnie
2006 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Pyrzycach
2007Bobolicki Uniwersytet Trzeciego WiekuPolicki Uniwersytet Trzeciego Wieku
2008Stowarzyszenie Uniwersytet Trzeciego Wieku w Goleniowie
Stowarzyszenie Wałecki Uniwersytet Trzeciego Wieku
2009 Stowarzyszenie Uniwersytet Trzeciego Wieku w Złocieńcu
2010 Gryfiński Uniwersytet Trzeciego Wieku
2011
Drawieński Uniwersytet Trzeciego WiekuUniwersytet Trzeciego Wieku w GolczewieUniwersytet Trzeciego Wieku w KołobrzeguMyśliborski Uniwersytet Trzeciego WiekuUniwersytet Trzeciego Wieku w NowogardzieStowarzyszenie Rewalski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Rewalu
2012Stowarzyszenie Uniwersytet Trzeciego Wieku Zamek w ŚwidwinieUniwersytet Trzeciego Wieku w Kamieniu Pomorskim
2013 Borneński Uniwersytet Trzeciego Wieku w Bornem Sulinowie
2014Doberski Uniwersytet Trzeciego WiekuGryficki Uniwersytet Trzeciego WiekuUniwersytet Trzeciego Wieku w PWSZ w Koszalinie
2015Uniwersytet Trzeciego Wieku w MiędzyzdrojachUniwersytet Trzeciego Wieku „Happy Days” w Koszalinie
styczeń 2016 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Drawsku Pomorskim
luty 2016 Uniwersytet Trzeciego Wieku Powiatu Sławieńskiego w Darłowie i Sławnie
marzec 2016 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Trzebiatowie
maj 2016 Białoborski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Białym Borze
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5418
Policach, Stargardzie Szczecińskim i Szcze-cinie (Majewska, 2011; Piasecka, 2016; Umia-stowska, 2012) oraz 313 osób powyżej 65 roku życia ze Szczecina, Olsztyna, Myśli-borza, Polic i Brodnicy (Kupcewicz i wsp., 2014). Zastosowano metodę sondażu dia-gnostycznego w oparciu o kwestionariusze ankietowe (zmodyfikowany Międzynaro-dowy Kwestionariusz Aktywności Ruchowej IPAQ w wersji siedmiodniowej, „Ja i starzy ludzie w moim otoczeniu” oraz „Udział studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku w różnych formach aktywności ruchowej”), analizę dokumentów oraz metodę wywiadu z przedstawicielami różnych stowarzyszeń zajmujących się organizacją zajęć ruchowych dla seniorów na terenie województwa za-chodniopomorskiego. Kwestionariusze „Ja i starzy ludzie w moim otoczeniu” i „Udział studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku w różnych formach aktywności ruchowej” zostały przed podjęciem badań zweryfiko-wane w badaniach pilotażowych. Ich rze-telność oszacowano za pomocą metody współczynnika alfa Cronbacha, służącego do pomiaru wewnętrznej spójności skali ( = 0,82 i = 0,78).
WYNIKI
Na terenie województwa zachodniopomor-skiego zarejestrowane są 33 uniwersytety trzeciego wieku. Najstarszy jest Uniwersytet Trzeciego Wieku w Szczecinie, który po-wstał przed 38 laty jako Studium III Wieku i był czwartą tego typu placówką powołaną w Polsce. Z wyjątkiem krótkiej przerwy w czasie stanu wojennego, działa on nieprze-rwanie (www.sutw.szczecin.pl; Konieczna--Woźniak, 2001). Najmłodszymi uniwersy-tetami są placówki w Drawsku Pomorskim, Darłowie i Sławnie, Trzebiatowie oraz Bia-łym Borze, które utworzono w roku 2016. Najwięcej nowych uniwersytetów powstało w 2011 r. (ryc. 1, tab. 1).
Jedynie cztery spośród 33 uniwersyte-tów nie proponują swoim słuchaczom zajęć ruchowych. Są to uniwersytety w Białym Borze, Dziwnowie, Koszalinie („Happy Days”) i Międzyzdrojach. Uczelnia białoborska po-wstała dopiero w tym roku, można zatem przypuszczać, że i takie formy aktywności
znajdą się w pakiecie propozycji dla osób star-szych. Natomiast w pozostałych placówkach studenci mogą korzystać aż z 90 różnych pro-pozycji aktywnego spędzania czasu podczas zajęć. Najczęściej jest to gimnastyka (na 25 uniwersytetach), zajęcia taneczne (na 24 uniwersytetach) oraz marsz z kijkami (na 13 uniwersytetach). Zajęcia na pływalniach pro-
Ryc. 1. Historia powoływania uniwersytetów trzeciego wieku na terenie województwa
zachodniopomorskiego [%]
Ryc. 2. Formy zajęć ruchowych realizowanych na uniwersytetach trzeciego wieku w
województwie zachodniopomorskim [%]AR – aktywność ruchowa
3,1
12,5
3,1
3,1
3,1
3,1
6,3
6,3
3,1
3,1
18,8
6,3
3,1
6,3
6,3
12,5
0,0 5,0 10,0 15,0 20,0
1978
2000
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
2010
2011
2012
2013
2014
2015
2016
%
40,6
31,3
12,5
53,1
3,1
3,1
37,5
6,3
3,1
12,5
12,5
9,4
6,3
18,8
21,9
9,4
3,1
3,1
12,5
0,0 10,0 20,0 30,0 40,0 50,0 60,0
nordic walking
pływanie
taniec towarzyski
zajęcia taneczne
taniec terapeutyczny
flamenco
gimnastyka usprawniająca
gimnastyka korekcyjna
zumba
pilates
zajęcia rehabilitacyjne
gimnastyka reh. w wodzie
ćw.relaksacyjne
joga
turystyka piesza
turystyka rowerowa
gra w kule (boule)
żeglarstwo
różne formy AR
%
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 19
wadzone są na 10 uczelniach. Szczegółowy wykaz oferowanych form ruchowych przed-stawiono na rycinie 2.
Poza udziałem w zajęciach realizowanych w ramach propozycji programowej uniwer-sytetów dodatkowe aktywne spędzanie czasu wolnego deklaruje 5,4% studentów z Myśli-borza, 4,0% studentów ze Stargardu, 35,0% studentów z Polic i 40,0% studentów ze Szcze-cina. Wielu badanych określa ją jednak jako aktywność sezonową, a zatem podejmowaną niesystematycznie. Pojawiają się tu takie formy jak narciarstwo, jazda na łyżwach, kajakar-stwo czy żeglarstwo (Majewska, 2011; Pia-secka, 2016; Umiastowska, 2012).
W województwie zachodniopomorskim zarejestrowane są 52 kluby seniora: Klub Seniora „Róża” w Baniach, Stowarzyszenie Zwykłe Kulturalnego Ruchu Seniorów i Klub Seniora „Złota Strzecha” w Barlinku, Sto-warzyszenie Koła Emerytów i Rencistów Ziemi Bielickiej w Bielicach, Klub Aktyw-nego Seniora „Wrzos” w Bobolicach, Klub Złotego Wieku w Chojnie, Klub Aktywnego Seniora w Chłopowie, Klub Seniora w Cza-plinku, Klub Seniora w Człopie, Stowarzy-szenie Seniorów „Radość” w Daleszewie, Klub Seniora w Darłowie, Klub Seniora „Pod Dębem” w Dobrzanach, Stowarzyszenie Seniorów w Drawsku Pomorskim, Stowa-rzyszenie Seniorów „Rytm” w Goleniowie, Stowarzyszenie Seniorów „Relax” w Gole-niowie, Stowarzyszenie Klub Seniora Gra-nowiacy w Granowie, Klub Seniora w Koł-baskowie, Klub Seniora „Młodzi Duchem” w Kołobrzegu, cztery Kluby Seniora w Ko-szalinie (na Osiedlu Tysiąclecia, Na Skarpie, Radców Prawnych i Stowarzyszenie Renci-stów i Emerytów „Otwarte Serca”), Klub Seniora w Lipianach, Klub Seniora ,,Słowia-nin” w Międzyzdrojach, Klub Seniora w Mi-rosławcu, Klub Seniora „Srebrny Włos” w Nowogardzie, Klub Seniora w Nowym Warp-nie, Klub Seniora w Polanowie, Klub Seniora „Złota Strzecha” w Przelewicach, trzy Kluby Seniora w Pyrzycach (Stowarzyszenie Euro-pejski Klub Seniora, Stowarzyszenie Senio-rita i Koło Seniorów Sportu Pyrzyckiego), Klub Seniora w Resku, Stowarzyszenie Społeczne Klub Seniora „Stare Miasto” w Sianowie, Klub Seniora w Sławnie, Stowarzyszenie Emerytów „Optymiści” w Sławoborzu, 12
Klubów Seniora w Szczecinie (Klub Seniora przy Fundacji Kultury i Sportu „Prawobrze-że”, Akademia Seniora przy Pomorskiej Szkole Informatyki, Centrum Seniora w Klu-bie Słowianin, Klub Aktywizacji Społecznej dla Seniorów „Reaktywacja”, Klub Seniora w Skolwinie, Klub Seniora Drzetowo-Gra-bowo, Klub Seniora „50 Plus” w Wielgowie, Klub Seniora „Magnolia i Wrzos” w Płoni, Klub Seniora w Ośrodku Kultury „Saniga”, Klub Aktywnego Seniora przy Spółdzielni Mieszkaniowej „Wspólny Dom”, Klub Seniora Towarzystwo Walki z Kalectwem, Klub Se-niorów Lekarzy), Klub Seniora „Bursztyn” w Unieściu, Klub Seniora „Złota Jesień” w Warnicach, Klub Seniora w Węgorzynie oraz Klub Seniora „Wolin” w Wolinie. Tylko w co trzecim z nich (35,8%) ludzie starsi mogą podejmować uczestnictwo w zorgani-zowanych formach ruchu. Najczęściej pro-ponowanymi zajęciami są gimnastyka (w 13 klubach), nordic walking (w 8 klubach) i zajęcia taneczne (w 5 klubach) (ryc. 3).
W Szczecinie działają jeszcze cztery pla-cówki zbliżone charakterem do uniwersyte-tów trzeciego wieku. Są to: Akademia Ak-tywnych 50+ (prowadzona już od 2006 r.), Akademia Aktywnego Seniora przy Miej-skim Ośrodku Kultury w Dąbiu (działająca od 2011 r.) oraz powołane w 2013 r. Szcze-ciński Humanistyczny Uniwersytet Seniora na Uniwersytecie Szczecińskim i Medyczny Uniwersytet Seniora na Pomorskim Uniwer-sytecie Medycznym. Program każdej z tych placówek obejmuje podnoszenie jakości życia osób starszych przez różne formy ak-
Ryc. 3. Propozycje zajęć ruchowych realizowanych w klubach seniora na terenie województwa zachodniopomorskiego [%]
68,4
42,1
26,3
10,5
10,5
5,3
5,3
5,3
5,3
5,3
0 20 40 60 80
gimnastyka
nordic walking
zajęcia taneczne
joga
tai chi
jazda rowerem
siłownia
tenis stołowy
tenis ziemny
zumba
%
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5420
tywności fizycznej. W Akademii Aktywnych 50+ prowadzone są zajęcia gimnastyczne „Zdrowy kręgosłup”, w Akademii Aktyw-nego Seniora przy Miejskim Ośrodku Kul-tury w Dąbiu – zajęcia z gimnastyki, tańca i tenisa stołowego, na Szczecińskim Huma-nistycznym Uniwersytecie Seniora – zajęcia z jogi, fitnessu z elementami kinezygeron-toprofilaktyki, tai-chi oraz nordic walkingu, a na Medycznym Uniwersytecie Seniora – zajęcia z nordic walkingu (www.akademia--seniora.pl; www.mok.szczecin.pl/akade-mia-aktywnego-seniora; www.shus.whus.pl; www.pum.edu.pl).
Ofertę programową 80 zachodniopomor-skich klubów fitness przeanalizowano pod kątem zajęć skierowanych do seniorów. Je-dynie w ośmiu placówkach (10,0%) znalazły się takie propozycje. Należą do nich nastę-pujące kluby:
– w Szczecinie: Active Fitness (Active Se-nior 60+, Senior Dancing 60+), Dance Fac-tory / Sports Factory (gimnastyka 50+), Fun-dacja Kultury i Sportu – Klub Szpak, Klub Dąb (gimnastyka dla seniora), Lady Klub Fit-ness (zajęcia dla grupy wiekowej 60+), Rodzin-ny Kompleks Fitness (Aktywny Senior);
– w Stargardzie Szczecińskim: Dom Kultury Kolejarza (gimnastyka dla seniora i marszobieg dla seniora), Ośrodek Sportu i Rekreacji (Fitness Senior);
– w Koszalinie: Klub Forma (gimnastyka dla seniorów, Classic Senior – zajęcia ta-neczno-ruchowe).
Uczestnikami zajęć w wielu fitness klu-bach i siłowniach na terenie województwa zachodniopomorskiego są osoby w wieku starszym, ale zazwyczaj ćwiczą one wspól-nie z innymi osobami w różnym wieku, dobierając sobie ćwiczenia odpowiednie do swoich możliwości – nie są to jednak zaję-cia typowe dla seniorów.
Ponadto zajęcia dla szczecińskich se-niorów „Senior joga starter” proponują Ewa i Rafał Lichtarowiczowie ze Szkoły Jogi Kla-sycznej. Jest to jedyna szkoła jogi w Polsce, która organizuje takie zajęcia (www.joga-klasyczna.pl). Także w przychodni przy ul. Portowej jest organizowana gimnastyka dla seniorów mająca na celu poprawę ruchomości stawów oraz wzmocnienie mięśni kręgo-słupa. Natomiast w Akademii Tańca przy
ul. Łukasińskiego odbywają się zajęcia ta-neczne dla seniorów 50+.
Do 2016 r. uruchomiono na terenie wo-jewództwa zachodniopomorskiego osiem dziennych Domów Seniora „Wigor” – w Gryfinie, Jaworze, Koszalinie, Parsęcku koło Szczecinka, Policach, Suchaniu, Szczecinie i Wiekowie koło Darłowa. W siedmiu z nich (wszystkich oprócz Gryfina) odbywają się systematyczne zajęcia gimnastyczne uspraw-niające z elementami rehabilitacji (www.senior.gov.pl).
Ostatnią analizowaną formą aktywności fizycznej seniorów jest udział we wspólnych zmaganiach sportowych, organizowanych cyklicznie na terenie województwa, oraz w imprezach ogólnopolskich.
Klub Seniorów Lekarzy działający przy Okręgowej Izbie Lekarskiej w Szczecinie od 2003 r. organizuje w czerwcu Olimpiadę Spor-tową Lekarzy Seniorów. Od 14 lat olimpij-czycy seniorzy biorą aktywny udział w rzu-cie dyskiem, strzelaniu z łuku, rzucie piłką do kosza, celowaniu rzutkami do tarczy, hokeju na trawie, rzucie piłką siatkową do celu oraz prowadzeniu piłki nogą zakoń-czonym strzałem na bramkę (Rozmowa..., 2016; Teodorczyk, 2013).
Dnia 7 maja 2016 r. o godz. 11.00 roz-począł się IV Marsz „Nordic walking studen-tów uniwersytetów trzeciego wieku” w Pol-sce, Mołdawii i Austrii oraz na Ukrainie, Białorusi, Litwie i Łotwie. Wszystkie uni-wersytety biorące udział w marszu startują równocześnie w swoich miejscowościach. Organizatorem imprezy jest Uniwersytet Trzeciego Wieku z Wejherowa. W tegorocz-nym marszu w Polsce wzięło udział 3861 osób ze 127 uczelni, a w województwie za-chodniopomorskim startowały 252 osoby z 6 uniwersytetów. Seniorzy z Barlinka cho-dzili po Puszczy Barlineckiej w okolicach Żydowa, seniorzy z Bobolic i Bornego Suli-nowa maszerowali po trasach wytyczonych w Parku Nordic Walking, goleniowscy seniorzy pokonali dystans około 10 km z Goleniowa do Rurzycy, kamieńscy seniorzy maszerowali nad Zalewem Kamieńskim, a świnoujscy seniorzy chodzili po plaży (www.utww.pl; www.uniwersytet.goleniow.pl; www.tvswi-noujscie.pl).
W Łazach 21 maja 2016 r. odbyła się po raz ósmy Ogólnopolska Olimpiada Sporto-
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 21
wa Uniwersytetów Trzeciego Wieku i Or-ganizacji Senioralnych pod hasłem „Trzeci wiek na start”. Wzięło w niej udział 57 orga-nizacji z całej Polski oraz z Austrii i Ukrainy. Nasze województwo reprezentowało ośmiu zawodników z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Kołobrzegu w takich dyscyplinach jak gra w bule kobiet, strzelanie z pistoletu i kara-binu pneumatycznego, przełaje rowerowe kobiet i mężczyzn oraz pływanie kobiet (www.utw.lazy.pl).
Efekty aktywności tanecznej były przed-miotem Goleniowskich Senioraliów, które odbyły się 4 czerwca 2016 r. w Goleniowie. Brały w nich udział reprezentacje uniwersy-tetów z Goleniowa, Pyrzyc i Szczecina, a do-datkową formą ruchu była zumba z udzia-łem wszystkich uczestników senioraliów (www.uniwersytet.goleniow.pl).
Od sześciu lat Uniwersytet Trzeciego Wieku w Myśliborzu organizuje Olimpiady Pływackie Seniorów 50+. W tegorocznej edy-cji, która miała miejsce 4 czerwca 2016 r., brały udział reprezentacje z Barlinka, Gole-niowa, Myśliborza i Polic (www.mutw.pl).
Kolejną imprezą, w której mierzyli swoje siły pływacy, były zawody Goleniowska Srebrna Żabka o Puchar Burmistrza, zorgani-zowane 18 czerwca 2016 r. z udziałem przed-stawicieli uczelni z Kamienia Pomorskiego, Goleniowa, Myśliborza, Polic i Stargardu (www.uniwersytet.goleniow.pl).
Celem opisanych powyżej zmagań spor-towych jest zachęcanie studentów uniwer-sytetów trzeciego wieku do aktywności spor-towej, integrowanie środowiska studenckiego i promocja aktywnego spędzania wolnego czasu.
W opiniach badanych studentów uni-wersytetów trzeciego wieku dotyczących definiowania pojęcia zdrowego stylu życia na drugim miejscu w rankingu elementów znalazła się aktywność ruchowa. Wskazało na nią 19,3% starszych mieszkańców My-śliborza i 15,9% seniorów ze Stargardu Szcze-cińskiego (Umiastowska, 2012).
Także brak aktywności ruchowej wy-mieniony został przez 60,6% responden-tów w wieku 65+ z małego miasta i 70,3% respondentów w wieku 65+ z dużego mia-sta jako przyczyna niesprawności fizycz-nej, której się najbardziej obawiają (Kupce-wicz i wsp., 2014).
DYSKUSJA
Niemały wpływ na postawę wobec udziału w aktywności fizycznej ma również zmie-niająca się mentalność ludzi w podeszłym wieku, którzy coraz odważniej uczestniczą w zajęciach sportowo-rekreacyjnych na mia-rę swoich możliwości. Popularność niektó-rych form ruchowych (na przykład nordic walkingu, zumby) sprawiła, że seniorzy nie wstydzą się udziału w takich zajęciach. Z pewnością duże znaczenie ma też zmie-niająca się infrastruktura sportowo-rekre-acyjna, dzięki której w przestrzeni publicznej pojawiło się więcej miejsc do podejmowania ruchu – na przykład siłownie na świeżym powietrzu, bezpieczne ścieżki rowerowe, sys-tem wypożyczalni rowerów miejskich, trasy do nordic walkingu.
Szyszkowska (2014, s. 27) pisze: „Mło-dość duchowa zależna jest od każdego z nas. Służy jej pasja życiowa oraz istnienie wolne od obłudy, kłamstwa czy udawania. Przyczy-nia się do niej poczucie zgodności ze sobą, ciekawość świata i ludzi, wytwarzanie dy-stansu wobec ocen otoczenia i przede wszyst-kim działanie w imię wyższych wartości”.
Sekretem dobrej starości w opinii bada-nych osób w wieku późnej dorosłości jest pogodne nastawienie do życia, podejmowa-nie aktywności ruchowej i samoakceptacja (Kupcewicz wsp., 2014).
Na podstawie wyników badań przepro-wadzonych w sierpniu 2015 r. odnotowano, że obniżanie się odsetka aktywnych ruchowo Polaków rozpoczyna się od 30 roku życia. Aktywność ta ponownie wzrasta w grupie 60+. Wśród osób w tym wieku 48% nie po-dejmuje żadnej aktywności fizycznej, a spo-śród pozostałych, deklarujących podejmowa-nie ruchu przynajmniej trzy razy w tygodniu, 55% jeździ na rowerze, 20% pływa, 18% upra-wia nordic walking, 12% biega i 4% ćwiczy w siłowni (Gontarczyk i Dowbor, 2015).
Badania w ramach Programu CINDI WHO Drygasa i Jegier (2003) wskazują, że co dziesiąty Polak deklaruje podejmowanie intensywnej aktywności fizycznej. Dużo wyż-szy odsetek aktywnych ruchowo odnotowa-no u seniorów z krajów skandynawskich, Niemiec, Węgier i Rosji.
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5422
Podejmując aktywność fizyczną, osoby starsze najczęściej kierują się trzema po-wodami:
– chcą spowolnić proces starzenia się i zapobiegać schorzeniom z nim związanym;
– preferują czynny wypoczynek;– traktują ją jako środek leczniczo-re-
habilitacyjny po przebytej chorobie (Zych, 2007).
Te trzy powody znalazły potwierdzenie również w innych badaniach. W wynikach badań Wasilewicza i wsp. (2013) wymienia się następujące motywy podejmowania ru-chu: zalecenia lekarza (37%), możliwość kontaktu z innymi ludźmi (30%), sposób na spędzenie czasu (23%), modę (13%) i urozmaicenie codziennych zajęć (10%). Oso-bami motywującymi są najczęściej człon-kowie rodziny (27%) lub znajomi (23%). Rodzina (42,9% i 20,5%), przyjaciele (11,4% i 21,2%) i lekarz (22,9% i 22,0%) wymieniani byli przez badanych seniorów odpowiednio z Myśliborza oraz ze Stargar-du. Mieszkańcy tych dwóch miejscowości (myśliborzanie 22,9%, stargardzianie 15,2%) wskazywali również na rolę, jaką odegrały media w spopularyzowaniu ruchu w ich życiu (Majewska, 2011; Umiastowska, 2012). Z badań Zagórskiej (2008) przeprowadzonych wśród seniorów częstochowskich wynika, że największe zalety bycia aktywnym se-niorem to utrzymanie zdrowia (55%), lepsze samopoczucie (40%), poprawa sprawności (23%), dotlenienie (8%), lepszy sen (6%), po-lepszenie apetytu (5%), chęć do życia i po-znawanie nowych ludzi (4%) oraz długo-wieczność (4%).
Reasumując, za najważniejsze zmiany o charakterze degeneracyjnym zachodzące w organizmie osób starszych można uznać spadek wydolności fizycznej i psychicznej, sarkopenię (utrata masy mięśniowej), po-stępujący ubytek masy kostnej oraz zabu-rzenia równowagi i koordynacji ruchowej. Ich efektem jest zmniejszanie się samodziel-ności, rosnąca niepełnosprawność i w kon-sekwencji obniżenie jakości życia seniorów (Kostka, 2003).
Podsumowując, podejmowanie aktyw-ności fizycznej w wieku późnej dorosłości odgrywa dużą rolę w utrzymaniu właściwego poziomu wydolności fizycznej i psychicz-
nej, a także spowalnia procesy starzenia się organizmu. W prowadzonych badaniach od-notowano dość wysoki poziom świadomości ludzi starszych związanej z koniecznością podejmowania aktywności fizycznej.
WNIOSKI
Analiza literatury przedmiotu i wyników przeprowadzonych badań pozwala na sfor-mułowanie następujących wniosków:
1. Największe możliwości podejmowania zajęć ruchowych oferują zachodniopomor-skim seniorom uniwersytety trzeciego wieku.
2. Na terenie województwa zachodnio-pomorskiego organizowanych jest pięć cy-klicznych imprez sportowych przewidzia-nych dla osób w wieku starszym.
3. Zaledwie w co dziesiątym zachodnio-pomorskim klubie fitness znaleźć można ćwiczenia przeznaczone dla seniorów.
4. Badane osoby starsze wskazują, że dzię-ki podejmowanej aktywności fizycznej po-prawiają jakość swego życia i stają się mniej zależne od innych.
BIBLIOGRAFIA
Blair, S.N., Hardman A. (1995). Physical activity. Health and well-being. Toronto: World Forum on Physical Activity and Sport.
Borowicz, A.M. (2010). Aktywność fizyczna jako element pozytywnego starzenia się. W: K. Wie-czorowska-Tobis, D. Talarska (red.), Pozytyw-na starość (s. 175–183). Poznań: UM.
Bouchard, C., Blair, S.N., Haskell, W.L. (red.). (2007). Physical activity and health. Champaign: Hu-man Kinetics.
Drygas, W., Jegier, A. (2003). Zalecenia dotyczące aktywności ruchowej w profilaktyce chorób układu krążenia. W: M. Naruszewicz (red.), Kardiologia zapobiegawcza (s. 252–266). Szcze-cin: PTBnM Verso.
Gawroński, A. (2015). Etapy rozwojowe czło-wieka dorosłego z wyszczególnieniem okresu starości. Zeszyty Naukowe WSHE, 40, 85–96.
Gontarczyk, A., Dowbor, T. (2015). Aktywność sportowa Polaków. Raport z badania TNS Polska, wrzesień 2015, Warszawa: TNS.
Kaźmierczak, U., Radzimińska, A., Dzierżanow-ski, M., Bułatowicz, I., Strojek, K., Srokow-ski, G., i wsp. (2015). Korzyści z podejmowa-nia regularnej aktywności fizycznej przez osoby
D. UMIASTOWSKA Rola ruchu w życiu osób starszych
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 23
starsze. Journal of Education, Health and Sport, 5(1), 56–68.
Konieczna-Woźniak, R. (2001). Uniwersytety Trze-ciego Wieku w Polsce. Profilaktyczne aspekty edukacji seniorów. Poznań: Eruditus.
Kostka, T. (2003). Programowanie aktywności ru-chowej u osób starszych. Medicina Sportiva, 57 (Supl. 1), 37–44.
Kowalska, J.E., Kaźmierczak, A. (2009). Rola kultury fizycznej w zaspokajaniu potrzeb człowieka nowoczesnego na przykładzie słu-chaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W: Z. Dziubiński, K. Jankowski (red.), Kultura fi-zyczna społeczeństwie nowoczesnym (s. 555–563). Warszawa: AWEF, SALOS RP.
Kozdroń, E. (2014). Aktywność ruchowa w wycho-waniu ku starości – luksus czy konieczność? W: A. Zych (red.), Starość darem, zadaniem i wy-zwaniem (s. 49–60). Sosnowiec–Dąbrowa Gór-nicza: Progres.
Kupcewicz, E., Umiastowska, D., Kędzia, A. (2014). Opinia seniorów na temat wybranych zagad-nień związanych ze stylem życia w okresie starości. Szkice Humanistyczne, 36(4), 207–219.
Łobożewicz, T. (1991). Stan i uwarunkowanie ak-tywności ruchowej ludzi starszym wieku w Pol-sce. Warszawa: AWF.
Majewska, M. (2011). Aktywność ruchowa i styl życia studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Praca magisterska, maszynopis. Szczecin: US, Wydział Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia.
Marchewka, A., Dąbrowski Z., Żołądź J. (2012). Fizjologia starzenia się. Profilaktyka i rehabi-litacja. Warszawa: WN PWN.
Miszczak, E. (2010). Aktywność seniorów sposo-bem przeciwdziałania negatywnym skutkom procesu starzenia się. W: D. Kałuża, P. Szu-kalski (red.), Jakość życia seniorów w XXI wieku. Ku aktywności (s. 24–33). Łódź: Biblio-teka.
Nowicka, A. (2008). Wybrane problemy osób star-szych. Kraków: Impuls.
Osiński, W. (2013). Gerokinezjologia. Nauka i prak-tyka aktywności fizycznej osób starszych. War-szawa: WL PZWL.
Pędich, W. (2014). Zaspokajanie potrzeb zdro-wotnych ludzi starych. W: P. Szukalski, B. Sza-tur-Jaworska (red.), Aktywne starzenie się – przeciwdziałanie barierom (s. 125–141). Łódź: UŁ.
Piasecka, A. (2016). Aktywność fizyczna podej-mowana przez osoby starsze na przykładzie studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Pra-ca magisterska, maszynopis, Szczecin: US, Wy-dział Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia.
Rozmowa z dr Haliną Teodorczyk, przewodni-czącą Koła Seniorów w Okręgowej Izbie Le-karskiej w Szczecinie, przeprowadzona dnia 30 sierpnia 2016 r.
Szyszkowska, M. (2014). Znaczenie ludzi sędzi-wych. W: A. Zych (red.), Starość darem, za-daniem i wyzwaniem (s. 25–30). Sosnowiec–Dąbrowa Górnicza: Progres.
Teodorczyk, H. (2013). Olimpiada seniorów. Vox Medici, 9–10, 24–25.
Umiastowska, D. (2012). Aktywność i styl życia studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W: J. Nowocień, K. Zuchora (red.), Aktywność fizyczna i społeczna osób trzeciego wieku (s. 273–281). Warszawa: AWF, Polska Akade-mia Olimpijska.
Wasilewicz, W., Napierała, M., Cieślicka, M., Musz-kieta, R., Zukow, W., Karaskova, V. (2013). Ak-tywność kobiet po siedemdziesiątym roku życia. Journal of Health Sciences, 3(16), 125–134.
www.akademia-seniora.pl [dostęp: 12.07.2016].www.jogaklasyczna.pl [dostęp: 19.08.2016].www.mok.szczecin.pl/akademia-aktywnego-
-seniora [dostęp: 12.07.2016].www.mutw.pl [dostęp: 12.07.2016].www.pum.edu.pl [dostęp: 12.07.2016].www.senior.gov.pl [dostęp: 28.08.2016].www.shus.whus.pl [dostęp: 12.07.2016].www.sutw.szczecin.pl [dostęp: 25.08.2016].www.tvswinoujscie.pl [dostęp: 20.08.2016].www.uniwersytet.goleniow.pl [dostęp: 20.08.2016].www.utww.pl [dostęp: 20.08.2016].www.utw.lazy.pl [dostęp: 20.08.2016].Zagórska, M. (2008). Wiedza starszych mieszkań-
ców Częstochowy o aktywności fizycznej w życiu codziennym. Lider, 9, 28–29.
Ziębińska, B. (2007). Uniwersytety Trzeciego Wieku jako instytucje przeciwdziałające marginali-zacji osób starszych. Praca doktorska, maszy-nopis. Katowice: UŚ.
Zych, A. (2001). Demograficzne i indywidualne sta-rzenie się. Kielce: Akademia Świętokrzyska.
Zych, A. (2007). Leksykon gerontologii. Kraków: Impuls.
Zych, A. (2014). Wprowadzenie. W: A. Zych (red.), Starość darem, zadaniem i wyzwaniem (s. 17–24). Sosnowiec–Dąbrowa Górnicza: Progres.
Praca wpłynęła do Redakcji: 05.09.2016Praca została przyjęta do druku: 10.10.2016
Adres do korespondencji:Danuta UmiastowskaKatedra Metodyki Wychowania FizycznegoWydział Kultury Fizycznej i Promocji ZdrowiaUniwersytet Szczecińskial. Piastów 40B, blok 671-065 Szczecine-mail: [email protected]
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 24 – 32
WPROWADZENIE
Wśród wielu niezbędnych cech, predyspozy-cji i umiejętności nauczycielskich na szcze-gólną uwagę zasługują prawidłowa samo-ocena i asertywność, które stanowią ważne elementy kompetencji interpersonalnych.
Adekwatna i stabilna samoocena, będąca źródłem poczucia własnej wartości, oraz umie-jętność zachowań asertywnych są w tym za-wodzie niezwykle potrzebne, bowiem umożli-wiają nauczycielowi kreowanie partnerskich relacji z uczniami, stwarzają szansę na zbu-dowanie takiego klimatu wychowawczego, który sprzyja rozwojowi osobistemu oraz na-wiązywaniu wzajemnie satysfakcjonujących kontaktów (Zubrzycka-Maciąg, 2007).
Samoocena jest pojęciem złożonym i wieloaspektowym. Może być rozumiana jako globalna pozytywna lub negatywna postawa wobec siebie, a zatem stanowi jeden z subiek-
tywnych elementów koncepcji „ja”, oparty na percepcji własnej osoby (Anastasi i Urbina, 1999; Baumeister i wsp., 2003). Pojęcie samo-oceny globalnej jest często stosowane za-miennie z pojęciem poczucia własnej warto-ści (Niebrzydowski, 2002; Branden, 2008). Samoocena globalna bywa jednak różno-rodnie definiowana przez badaczy, którzy kładą nacisk na aspekty poznawcze, czyli sądy dotyczące własnej wartości jako osoby, lub aspekty emocjonalne, dotyczące lubie-nia siebie (Brown i Marshall, 2006).
Postawa asertywna to patrzenie na sa-mego siebie oraz na innych ludzi jak na war-tość, która wymaga szacunku oraz należy-tej ochrony godności i praw osobistych. To dążenie do tego, by stosunki z ludźmi były oparte na zaufaniu i prawdomówności (Król--Fijewska, 2003). Zachowanie asertywne oznacza bezpośrednie, uczciwe i stanowcze wyrażanie wobec innej osoby swoich uczuć,
Anna Romanowska-Tołłoczkoakademia wychowania fizycznego we wrocławiu
SamooceNa a aSeRtywNość – kompeteNcje pSychoSpołeczNe pRzySzłych
Nauczycieli kultuRy FizyczNej
Abstract
Self-esteem and assertiveness – psychosocial competences of future physical culture teachers
Background. Firm self-esteem and the ability of assertive behaviour are essential teachers’ competences. They enable to establish right relations with pupils, and thus raise the effi-ciency of educational interactions. The aim of the study was to diagnose assertiveness and self-esteem among students who associate their future with the teacher profession against those who plan to take a different kind of job, and to explain the relation between the tested traits. material and methods. The study involved 388 students from two Wrocław universities. Three tools were applied: the Polish adaptation of Rosenberg Self-Esteem Scale, a ques-tionnaire to determine the levels of assertiveness (‘I and others’ scale by Majewicz), and a questionnaire by Romanowska-Tołłoczko. Results. The study revealed a diversity in assertiveness and self-esteem levels in students. The future teachers represented an average level of assertiveness, and, in respect to women, an average level of self-esteem. Major self-esteem differences were observed in men; future physical culture teachers had much higher self-esteem than future teachers of other subjects. conclusions. There is a positive correlation between self-esteem and assertiveness levels, which indicates the tendency of interdependence in the tested traits.key words: assertiveness, self-esteem, teacher, professional predis po sitions, interpersonal competencesSłowa kluczowe: asertywność, samoocena, nauczyciel, predys po zycje zawodowe, kom pe tencje interpersonalne
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 25
postaw, opinii lub pragnień w sposób respek-tujący uczucia, postawy, opinie i pragnienia tej osoby. Gaś (1984) uważa asertywność za działanie, którego celem jest obrona bieżą-cego stanu posiadania, tj. własnego teryto-rium psychologicznego i fizycznego, przed agresją otoczenia, dokonana w sposób grzecz-ny i uprzejmy, tj. z zachowaniem szacunku do uczuć innych ludzi.
Asertywność pozostaje w silnym związku z samooceną, stanowiącą trzon obrazu wła-snej osoby oraz istotny składnik świadomości, determinujący poczucie wartości (Sparks, 1995). Przekonanie o własnej wartości jest dla człowieka fundamentalne, bowiem sto-sunek do samego siebie wpływa na samo-poczucie i jakość podejmowanych działań (Wegscheider-Crouse, 2007). Związek sa-mooceny z asertywnością dostrzega wielu psychologów, którzy twierdzą, że asertyw-ność jest głęboko powiązana z poczuciem osobistej godności, bowiem zachowania asertywne zwiększają szacunek do samego siebie (Król-Fijewska 1993). Człowiek aser-tywny stara się być wierny samemu sobie. Jest szczery, jego zachowania są adekwatne do sytuacji, a wszystko po to, by mieć po-czucie osobistej godności. Tak więc siła i bez-pieczeństwo osoby asertywnej mają swoje źródło w szacunku do własnej osoby (Fenster-heim i Baer, 1999). Szacunek ten pozwala na formułowanie oczekiwań wobec otoczenia, a także buduje przeświadczenie o konieczności szanowania prawa innych ludzi do wyra-żania własnych potrzeb (Ferguson, 1999).
Problematyką asertywności zajmuje się wielu badaczy kompetencji nauczycielskich, którzy umiejętności zachowań asertywnych uznają jako niezbędne w praktyce pedagogicz-nej (Tchorzewski, 1997; Dziewiecki, 2000; Zubrzycka-Maciąg, 2007). Stwierdzono, że oprócz wpływu na relacje z uczniami asertywność ma również znaczenie regula-cyjne. Odgrywa istotną rolę w mechanizmie regulowania reakcji na obciążenia wyni-kające z pracy nauczyciela – wykazano jej związek ze zdrowiem oraz wypaleniem za-wodowym (Kwiatkowski, 2000).
Wysoka samoocena oraz asertywność nauczyciela pozwalają lepiej radzić sobie w sytuacjach trudnych oraz posługiwać się strategią negocjacyjną opartą na efektywnej komunikacji (Kwiatkowski, 2000), co jest
niezbędne w prawidłowych oddziaływaniach wychowawczych. Stanowią też dla ucznia przykład właściwego zachowania oraz okazję do kształtowania umiejętności określania własnych praw przy jednoczesnym liczeniu się z prawami innych osób. Asertywny na-uczyciel uczy swoich wychowanków szacun-ku, otwartości i autentyczności oraz budo-wania zdrowych relacji, które będą służyć realizacji zarówno osobistych, jak i grupo-wych celów (Muraszko, 1996). Asertywna postawa nauczyciela to jeden z warunków rozwijania asertywności uczniów, bowiem dziecko ma wrodzoną skłonność do naśla-dowania postaw innych osób, szczególnie gdy cieszą się one prestiżem czy uznaniem (Fontana, 1998).
Asertywność i prawidłowa samoocena stanowią elementy kompetencji interper-sonalnych, które są niezbędne każdemu na-uczycielowi, bez względu na to, jakiego przed-miotu naucza. Istnieją próby określenia specyficznych i pożądanych cech osobowo-ści, które sprzyjają nauczaniu określonej dzie-dziny, np. wychowania fizycznego (Hodan i Żukowska, 1996; Frołowicz, 2002; Gracz i Sankowski, 2007), co oczywiście ma swoje uzasadnienie, jednak inni badacze twierdzą, iż wszyscy pedagodzy powinni być przede wszystkim wychowawcami (Grabowski, 2000, 2004; Umiastowska, 2008). Specjalis-tyczne sprawności są nieodzowne, by przeka-zywać wiedzę przedmiotową, lecz do na-wiązywania pozytywnych relacji z uczniem i radzenia sobie w sytuacjach trudnych konieczne są przede wszystkim umiejętno-ści interpersonalne. Podstawowym warun-kiem powodzenia w procesie edukacji jest bowiem prawidłowy stosunek łączący na-uczyciela z uczniami, oparty na zaufaniu i życzliwości (Grabowski, 2000). Podstawą tworzenia pozytywnych relacji wychowaw-czych są umiejętności psychospołeczne, które powinny być rozwijane w trakcie studiów w ramach przygotowania psychologiczno--pedagogicznego. Ta dziedzina edukacji studentów jest jednak wciąż niedoceniana, by nie powiedzieć: zaniedbywana. W kształce-niu nauczycieli nadal przykłada się większą wagę do uczynienia z nich specjalistów w dziedzinie określonego przedmiotu, a nie w dziedzinie ludzkiego zachowania. Nato-miast z punktu widzenia osobotwórczej roli
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5426
edukacji sposób, w jaki się naucza, i stosu-nek do ucznia są ważniejsze od tego, czego się naucza (Grabowski, 2004).
CEL BADAŃ
Celem podjętych badań była diagnoza wy-branych umiejętności psychospołecznych (asertywności i samooceny) studentów, którzy wiążą swoją przyszłość z zawodem nauczy-ciela na tle osób, które planują inny rodzaj pracy, a także wyjaśnienie zależności wystę-pujących między badanymi właściwoś ciami.
Realizacja celu wymagała sformułowa-nia następujących pytań szczegółowych:
1. Jaką samoocenę i asertywność wyka-zują studenci planujący pracę nauczycielską oraz studenci niezamierzający pracować w tym zawodzie?
2. Czy płeć jest zmienną różnicującą samo-ocenę i asertywność w badanych grupach studentów?
3. Czy kierunek kształcenia w zakresie określonego przedmiotu różnicuje badane osoby pod względem samooceny i umie-jętności zachowań asertywnych?
4. Czy istnieje zależność pomiędzy sa-mooceną a asertywnością badanych osób?
MATERIAŁ I METODY
Badania prowadzono w latach 2014–2015 na dwóch wrocławskich uczelniach, wśród studentów II roku studiów stacjonarnych. Przebadano 388 osób, wśród których wy-odrębniono grupę studentów deklarujących zamiar podjęcia pracy w zawodzie nauczy-ciela oraz osoby, które po ukończeniu stu-diów zamierzają podjąć inne profesje, nie-związane ze szkolnictwem. Grupę badaną stanowiło 124 przyszłych nauczycieli wy-chowania fizycznego, 137 przyszłych nauczy-cieli innych przedmiotów oraz 127 studentów niezainteresowanych pracą pedagogiczną.
W badaniach wykorzystano trzy narzę-dzia: polską adaptację skali samooceny SES (self-esteem scale) Rosenberga (Dzwonkow-ska i wsp., 2008), kwestionariusz do okre-ślania poziomu asertywności – skala „Ja i inni” (Majewicz, 1998) oraz autorską an-kietę Romanowskiej-Tołłoczko.
Skala samooceny SES zbudowana jest z 10 twierdzeń; wszystkie mają charakter diag-nostyczny. Osoba badana proszona jest o wskazanie, w jakim stopniu zgadza się z każ-dym z nich, po czym udziela odpowiedzi w skali czterostopniowej. Wynik to suma punktów, stanowiąca wskaźnik ogólnego poziomu samooceny. Zakres możliwych do uzyskania rezultatów wynosi 10–40 punk-tów. Szczegółowa interpretacja otrzymanych danych odbywa się na podstawie norm, które pozwalają przekształcić wynik suro-wy na skalę stenową.
Skala „Ja i inni” zawiera 17 opisów sy-tuacji i zachowań w relacjach interperso-nalnych. Respondent ma się do nich usto-sunkować i zaznaczyć na skali 1–5 stopień prawdziwości poszczególnych twierdzeń w odniesieniu do jego osoby. Możliwe do uzyskania wyniki mieszczą się w przedziale 17–85 punktów, przy czym interpretacji uzys-kanych rezultatów dokonuje się po prze-kształceniu wyników surowych na steny.
Kwestionariusz ankiety składa się z 15 pytań dotyczących danych demograficz-nych badanych osób, okoliczności i motywów wyboru zawodu nauczyciela oraz nastawie-nia do wykonywania tej pracy w przyszłości.
Interpretacja wyników surowych odbyła się w odniesieniu do norm populacyjnych z wykorzystaniem skali stenowej (Brzeziński, 1996). Jako wyniki niskie przyjęto rezultaty w granicach 1–4 stenów, jako przeciętne – w granicach 5–6 stenów, a rezultaty w granicach 7–10 stenów interpretowano jako wysokie.
Analizę statystyczną wykonano przy uży-ciu programu Statistica 10.0. Obliczono śred-nie i odchylenia standardowe. Istotność różnic między średnimi uzyskanymi w badanych gru-pach sprawdzano za pomocą analizy wariancji ANOVA i testu post-hoc NIR (najmniejszych istotnych różnic). Normalność rozkładu zmiennych oceniano testem Shapiro-Wilka. Przyjęto poziom istotności = 0,05. W celu określenia siły związku pomiędzy badanymi właściwościami obliczono współczynnik korelacji r Pearsona.
WYNIKI
Nie wszyscy studenci, którzy wiążą swoją przyszłość z zawodem nauczyciela, są oso-
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 27
bami o jasno sprecyzowanych planach, które dokonały wyboru kierunku studiów w spo-sób całkowicie świadomy i przemyślany. Taka sytuacja miała miejsce tylko w przypadku 47% badanych. Pozostałe osoby z grupy przy-szłych nauczycieli twierdzą, iż podejmując studia, raczej nie myślały o pracy w tym za-wodzie, natomiast obecnie biorą tę ewen-tualność pod uwagę. W grupie kandydatów na nauczycieli znalazły się więc osoby, które już wybierając kierunek studiów, były zde-cydowane wykonywać ten zawód, a także stu-denci, którzy biorą pod uwagę zatrudnienie w oświacie, jeśli nie znajdą lepszej pracy. W analizie badań wszystkie wyżej wymie-nione osoby uznano za grupę przyszłych nauczycieli, w odróżnieniu od pozostałych studentów, którzy mają negatywne nasta-wienie do wykonywania pracy pedagoga.
W badaniu predyspozycji zawodowych interesująca jest subiektywna opinia przy-szłych nauczycieli dotycząca posiadanych przez nich cech, które są w tym zawodzie wskazane. Tylko 31% przyszłych nauczy-cieli wychowania fizycznego i 27% przyszłych nauczycieli innych przedmiotów stwierdziło, iż posiada odpowiednie predyspozycje do pracy w zawodzie nauczyciela. Pozostali studenci udzielali odpowiedzi „nie wiem”, co znaczy, że mają niewielkie rozeznanie we własnych umiejętnościach i cechach cha-rakteru, które mogłyby być przydatne w wy-konywaniu tego zawodu. Dysponują również niewielką wiedzą na temat predyspozycji, jakie są w tej pracy kluczowe. Większość studentów (73%), wymieniając niezbędne cechy i umiejętności nauczyciela, podawała cierpliwość i wyrozumiałość. Są to oczywi-ście ważne atrybuty pedagoga, lecz obecnie całkowicie niewystarczające. Dziś konieczne są konkretne umiejętności interpersonalne, które umożliwią efektywne oddziaływanie wychowawcze oraz rozwiązywanie sytuacji trudnych a tego młodzi nauczyciele boją się najbardziej. Zapytani o obawy związa-ne z wykonywaniem zawodu nauczyciela, niemal wszyscy wymieniali problemy wy-chowawcze, jakie mogą się pojawić w rela-cjach z uczniami. Przyszli nauczyciele do-strzegają, iż ten obszar pracy pedagogicznej jest najtrudniejszy, lecz nie uświadamiają sobie w sposób wystarczający, jakie umiejęt-ności są w tym zawodzie niezbędne. Tylko
nieliczni studenci wymienili takie kompe-tencje jak komunikatywność, umiejętność prowadzenia negocjacji, asertywność, radze-nie sobie z emocjami (opanowanie) i stresem.
Umiejętność zachowań asertywnych
Umiejętności asertywne studentów badano w zakresie trzech podstawowych obsza-rów, tj. zachowań ekspresyjnych, interper-sonalnych i zadaniowych. Poziom asertyw-ności określa wynik testu, który jest sumą punktów uzyskanych w wymienionych za-kresach działań.
Badając asertywność studentów, uzy-skano zróżnicowane rezultaty w obrębie wyodrębnionych grup oraz ze względu na płeć. Najliczniejszą grupę osób o wysokim poziomie asertywności stanowili mężczyźni studenci wychowania fizycznego oraz ko-biety będące przyszłymi nauczycielkami in-nych przedmiotów. Jednocześnie w omawia-nej grupie studentek znalazło się najwięcej osób o niskim poziomie umiejętności aser-tywnych. Pozostałe osoby z grupy przyszłych nauczycieli i z grupy planującej inny ro-dzaj pracy uzyskały rozkład wyników zbli-żony do rozkładu normalnego. Największą rozbieżność zaobserwowano wśród rezul-tatów kobiet i mężczyzn będących przyszły-mi nauczycielami wychowania fizycznego (tab. 1).
Analiza średniej arytmetycznej wyni-ków uzyskanych w zakresie asertywności wskazuje, że wszystkie rezultaty w wyod-rębnionych grupach studentów mieszczą się w granicach poziomu przeciętnego w po-równaniu z badaniami normalizacyjnymi (tab. 2). Jednak najwyższą średnią (na po-ziomie 6 stena) uzyskali mężczyźni zamie-rzający pracować jako nauczyciele wycho-wania fizycznego.
Analiza wariancji wykazała istotną sta-tystycznie różnicę pomiędzy średnimi re-zultatami uzyskanymi przez kobiety, które deklarują chęć pracy w zawodzie nauczy-ciela wychowania fizycznego, a kobietami z grupy o negatywnym nastawieniu do tego zawodu (p = 0,035). Istotne statystycznie okazały się też różnice występujące pomiędzy wynikami mężczyzn zamierzających pra-cować jako nauczyciele innych przedmiotów i studentów będących przyszłymi nauczy-
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5428
cielami wychowania fizycznego (p ≤ 0,001) oraz wynikami uzyskanymi przez osoby z grupy planującej inny rodzaj pracy (p = 0,014).
Samoocena
W zakresie samooceny zaobserwowano pew-ne różnice pomiędzy wynikami uzyskany-mi w grupach osób planujących pracę w zawodzie nauczyciela. Zdecydowanie wyższą samoocenę posiadają przyszli nauczyciele wychowania fizycznego w porównaniu z przyszłymi nauczycielami innych przed-miotów. W odniesieniu do wszystkich grup najwyższe rezultaty stwierdzono u mężczyzn planujących zostać nauczycielami wycho-wania fizycznego – w tej grupie znalazło się najwięcej osób z samooceną wysoką. Natomiast niższy poziom samooceny wy-kazywały zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy będą w przyszłości nauczycielami innych przedmiotów, bowiem w gronie tych osób stwierdzono najliczniejsze grupy z sa-mooceną niską. Wśród osób planujących zawód nauczyciela rozbieżności wyników były większe niż w grupie planującej rodzaj
pracy inny niż w szkolnictwie; uzyskano tu rozkład bardziej zbliżony do rozkładu nor-malnego (tab. 3).
Średnia arytmetyczna wyników uzyska-nych w zakresie samooceny przyjmuje po-ziom wysoki w grupie mężczyzn będących przyszłymi nauczycielami wychowania fi-zycznego (7 sten) i poziom przeciętny we wszystkich pozostałych grupach w odnie-sieniu do badań normalizacyjnych (tab. 4). Nie stwierdzono istotnych różnic pomię-dzy wynikami uzyskanymi przez studen-tów w wyodrębnionych grupach (p > 0,05).
Po zestawieniu rezultatów badań w za-kresie samooceny i asertywności okazuje się, że osoby uzyskujące wysokie wyniki w zakresie samooceny cechują się również wyż-szą średnią w zakresie umiejętności asertyw-nych. Prawidłowość ta jest widoczna we wszystkich badanych grupach i charakte-rystyczna zarówno dla kobiet, jak i dla męż-czyzn (tab. 5).
W celu określenia siły związku pomię-dzy badanymi właściwościami obliczono współczynnik korelacji r Pearsona. Otrzy-mane wyniki wskazują na występowanie
Tab. 1. Rozkład procentowy badanych osób ze względu na umiejętność zachowań asertywnych
Grupa badana PłećPoziom asertywności [%]
niski przeciętny wysoki
Przyszli nauczyciele wychowania fizycznegoK 20,84 70,83 8,33M 25,00 35,00 40,00
Przyszli nauczyciele innych przedmiotówK 34,64 40,00 34,66M 23,82 52,38 23,80
Studenci planujący inny rodzaj pracyK 23,52 47,05 29,41M 23,80 52,38 23,80
Tab. 2. Średnia arytmetyczna wyników w zakresie asertywności
Grupa badana Płeć Średnia arytmetyczna
Odchylenie standardowe
Przyszli nauczyciele wychowania fizycznegoK 64,37 8,17M 66,90 9,19
Przyszli nauczyciele innych przedmiotówK 65,14 8,77M 65,41 7,36
Studenci planujący inny rodzaj pracyK 64,52 7,93M 64,97 7,58
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 29
Tab. 3. Rozkład procentowy badanych osób ze względu na uzyskany poziom samooceny
Grupa badana PłećPoziom samooceny [%]
niski przeciętny wysoki
Przyszli nauczyciele wychowania fizycznegoK 18,3 54,5 27,2M 23.1 29,4 47,5
Przyszli nauczyciele innych przedmiotówK 47,0 38,2 14,8M 63,1 15,7 21,2
Studenci planujący inny rodzaj pracyK 33,3 28,5 38,2M 22,2 55,6 22,2
Tab. 4. Średnia arytmetyczna wyników w zakresie samooceny
Grupa badana Płeć Średnia arytmetyczna
Odchylenie standardowe
Przyszli nauczyciele wychowania fizycznegoK 29,82 3,57M 33,40 4,66
Przyszli nauczyciele innych przedmiotówK 27,76 4,25M 27,88 6,20
Studenci planujący inny rodzaj pracyK 30,13 5,22M 31,09 3,02
Tab. 5. Samoocena a średnia arytmetyczna wyników w zakresie asertywności
Grupa badana Poziom samooceny
Asertywność – średnia arytmetyczna
Kobiety Mężczyźni
Przyszli nauczyciele wychowania fizycznegowysoki 68,16 71,37przeciętny 63,00 68,20niski 61,00 58,00
Przyszli nauczyciele innych przedmiotówwysoki 68,90 70,50przeciętny 67,57 67,33niski 61,87 61,75
Studenci planujący inny rodzaj pracywysoki 68,25 70,83przeciętny 67,33 63,46niski 59,14 60,83
Tab. 6. Współczynniki korelacji r Pearsona między wynikami w zakresie samooceny i asertywności
Grupa badana Płeć Współczynnik korelacji
Przyszli nauczyciele wychowania fizycznegoK 0,2292*M 0,4916*
Przyszli nauczyciele innych przedmiotówK 0,3457*M 0,3293*
Studenci planujący inny rodzaj pracyK 0,3850*M 0,4330*
* Współczynniki istotne statystycznie na poziomie = 0,05
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5430
dodatniej i istotnej statystycznie korelacji (p < 0,05) pomiędzy asertywnością a samo-oceną badanych osób we wszystkich wy-odrębnionych grupach (tab. 6). Oznacza to, że im wyższą samoocenę mają studenci, tym bardziej są asertywni.
DYSKUSJA
Uzyskane rezultaty badań potwierdzają sy-gnalizowaną w literaturze przedmiotu po-zytywną korelację asertywności z samoakcep-tacją jednostki (Poprawa, 1998). Wykazano, że skłonność do przejawiania zachowań aser-tywnych wzrasta wraz z poziomem samo-oceny oraz nasileniem poczucia kompetencji we współpracy z innymi. Zmniejsza się na-tomiast wraz ze wzrostem uległości i submisji (Majewicz, 1998). Określono też związek asertywności z tak zwaną pewnością siebie, bowiem pewną siebie jest zwykle osoba z wy-soką samooceną i wiarą we własne możli-wości (Mączyński, 1991).
Podobne rezultaty autorka opracowania uzyskała we wcześniejszych badaniach, pro-wadzonych wśród nauczycieli. Otrzymane wyniki wskazały na wyraźną zależność po-między poziomem asertywności a pozio-mem samooceny oraz związek z percepcją posiadanych przez nauczycieli kompetencji wychowawczych. Nauczyciele dobrze radzący sobie w zakresie wychowawczym charak-teryzowali się wyższym poziomem samo-oceny i umiejętności asertywnych (Roma-nowska-Tołłoczko i wsp., 2015).
Dostrzegając ogromne znaczenie samo-akceptacji dla wszelkich działań człowieka, a przede wszystkim dla kontaktów z innymi ludźmi, oraz zdając sobie sprawę z wystę-powania zależności pomiędzy samooceną a asertywnością, należy dołożyć wszelkich starań, by rozwijać te umiejętności u przy-szłych nauczycieli. Konieczność tę dostrzega wielu pedagogów i pedeutologów krytykują-cych tradycyjne podejście do edukacji na-uczycielskiej, podczas której rozwijanie umie-jętności psychospołecznych studentów traktowane jest marginalnie (Grabowski, 2000; Umiastowska, 2008; Malorny, 2012; Rewera, 2013).
Zawód nauczyciela wymaga wysokich kompetencji interpersonalnych, w skład któ-rych wchodzą między innymi zachowania asertywne. Asertywność nie jest wrodzona, lecz wynika z uczenia się określonego spo-sobu przeżywania i reagowania. Zawiera wiele umiejętności, które można i należy roz-wijać w trakcie studiów na uczelniach pe-dagogicznych. Trzeba także dostrzec wartość i konieczność prowadzenia zajęć warszta-towych dla studentów, w trakcie których mogliby doskonalić swoje umiejętności spo-łeczne. Szkoły wyższe, obok przekazu wie-dzy teoretycznej, powinny w swoich pro-gramach umieścić praktyczne ćwiczenia z zakresu technik komunikacyjnych i zacho-wań asertywnych (McKay i wsp., 2003).
Rzetelne przygotowanie studentów bę-dących przyszłymi nauczycielami w zakresie umiejętności interpersonalnych jest ważne również z tego względu, iż znaczna liczba osób wybiera studia pedagogiczne, nie ma-jąc jasno sprecyzowanych planów zawodo-wych. Wielu studentów o pracy w szkole myśli w drugiej kolejności. Zawód nauczy-ciela biorą pod uwagę jako opcję, gdy nie znajdą lepszego zatrudnienia. Tak więc ich motywacja do nauki oraz przyszłej pracy w charakterze nauczyciela jest raczej mało pozytywna. Natomiast uważa się, iż moty-wy wyboru kierunku studiów należą do najistotniejszych elementów decydujących o poziomie i wynikach pracy studenta, gdyż rzutują na stosunek do nauki, a także wydajność i efektywność podejmowanych działań (Jarmuła-Kliś, 1993). Jeśli decyzja o kierunku kształcenia oraz charakterze pracy wykonywanej w przyszłości nie jest przemyślana i w pełni świadoma, można mówić o niedojrzałości motywów. Wpływa ona na efekty uczenia się, a w konsekwencji na poziom zdobytej w czasie studiów wiedzy oraz zakres umiejętności, z jakimi młody nauczyciel trafia do szkoły.
Problem ten dotyczy szczególnie studen-tów Akademii Wychowania Fizycznego, spo-śród których tylko część, rozpoczynając studia, planuje zostać nauczycielami. Liczna grupa studentów kształcących się na kie-runku wychowania fizycznego, a więc kie-runku pedagogicznym, wyraża przekonanie, że po skończeniu studiów podjęcie pracy w
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 31
charakterze nauczyciela wydaje im się naj-mniej atrakcyjną perspektywą zawodową i niemal ostateczną opcją przy braku moż-liwości znalezienia innego zatrudnienia. W związku z niewykazywaniem przez studen-tów gotowości do podjęcia zawodu nauczy-ciela wychowania fizycznego często powstaje dysonans pomiędzy ich oceną przydatności przedmiotów realizowanych w toku studiów. Z badań prowadzonych przez Bartusiak i Romanowską-Tołłoczko (2010) wynika, że najwięcej entuzjazmu i zapotrzebowania stu-denci wykazują wobec przedmiotów, które gwarantują im uzyskanie konkretnych umie-jętności, uprawnień instruktorskich oraz certyfikatów stwierdzających określone kwa-lifikacje. Jest to niepokojące zjawisko, ponie-waż studenci, koncentrując swoją uwagę na przedmiotach rozwijających ich specja-listyczną wiedzę i umiejętności z obszaru kultury fizycznej, jednocześnie zapominają o pedagogicznym profilu uczelni. Problem ten, wciąż aktualny, sygnalizował już znacznie wcześniej Jonkisz (2001). Jego zdaniem głów-ną przyczynę jednostronności w przygoto-waniu nauczycieli wychowania fizycznego do pracy zawodowej stanowi mocno zako-rzeniony w praktyce edukacyjnej sportowy model wychowania fizycznego. Również Umiastowska (2008), badając przygotowa-nie studentów do zawodu nauczyciela wy-chowania fizycznego, stwierdziła, że nadal najwyżej cenią oni umiejętności wyniesione z zajęć praktycznych w zakresie różnych dyscyplin sportowych, najniżej zaś wiado-mości z psychologii i pedagogiki. A przecież nowoczesnemu nauczycielowi wychowania fizycznego nieodzowna jest kompilacja umie-jętności z różnych przedmiotów, zarówno spe-cjalistycznych, jak i psychopedagogicznych.
Dotyczy to również przygotowania in-nych nauczycieli. Odbyte w okresie studiów praktyki nie dostarczają przyszłym nauczy-cielom wielu informacji dotyczących realiów szkolnych. Dopiero po kilku latach pracy nauczyciele uświadamiają sobie, jak wiele trudności niesie ze sobą wybrany zawód, i wtedy dostrzegają braki w swoim wykształ-ceniu psychologiczno-pedagogicznym (Ro-manowska-Tołłoczko i Golbik, 2011; Roma-nowska-Tołłoczko i wsp., 2012).
WNIOSKI
Przeprowadzone badania pozwoliły odpo-wiedzieć na postawione pytania badawcze i sformułować następujące wnioski:
1. Większość studentów uzyskuje prze-ciętne wyniki dotyczące samooceny i aser-tywności, a pozytywne lub negatywne nasta-wienie do zawodu nauczyciela nie różnicuje osiąganych w tym zakresie rezultatów.
2. U mężczyzn obserwuje się wyższe po-ziomy samooceny i asertywności niż u kobiet.
3. Studentów wychowania fizycznego cechuje wyższa samoocena i umiejętności asertywne niż studentów innych kierunków.
4. We wszystkich wyodrębnionych gru-pach istnieje pozytywna zależność pomię-dzy samooceną a asertywnością.
BIBLIOGRAFIA
Anastasi, A., Urbina S. (1999). Testy psycholo-giczne. Warszawa: Pracownia Testów Psycho-logicznych PTP.
Bartusiak, I., Romanowska-Tołłoczko, A., (2010). Pragmatyzm jako wyznacznik oceny przydat-ności zajęć i perspektyw zawodowych stu-dentów. W: I. Bartusiak (red.), Ewaluacja w edukacji szkolnej i akademickiej (s. 127–136). Wrocław: PTN.
Baumeister, R.F., Campbell, J.D., Kreuger, J.I., Vohs, K.D. (2003). Does high self-esteem cause better performance, interpersonal success, happiness, or healthier lifestyles? Psychologi-cal Science in the public Interest, 4(1), 1–44.
Branden, N. (2008). 6 filarów poczucia własnej wartości. Łódź: Feeria.
Brown, J.D., Marshall, M.A. (2006). The thee faces of self-esteem. W: M.H. Kernis (red.), Self-es-teem: Issues and answers (s. 4–9). New York: Psychology Press.
Brzeziński, J. (1996). Elementy metodologii ba-dań psychologicznych. Warszawa: PWN.
Dziewiecki, M. (2000). Psychologia porozumie-wania się. Kielce: Jedność.
Dzwonkowska, I., Lachowicz-Tabaczek, K., Ła-guna, M. (2008). Samoocena i jej pomiar. Polska adaptacja skali SES M. Rosenberga. Podręcz-nik. Warszawa: PTP.
Fensterheim, H., Baer, J. (1999). Nie mów „Tak”, gdy chcesz powiedzieć „Nie”. Jak nauczyć się asertywności. Warszawa: KiW.
Ferguson, J. (1999). Asertywność doskonała. Po-znań: Rebis.
Fontana, D. (1998). Psychologia dla nauczycieli. Poznań: Zysk i S-ka.
A. ROMANOWSKA-TOŁŁOCZKO Samoocena a asertywność przyszłych nauczycieli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5432
Frołowicz, T. (2002). Edukacyjne intencje nauczy-ciela wychowania fizycznego. Gdańsk: AWF.
Gaś, Z. (1984). Trening asertywności i agresyw-ności. Psychologia Wychowawcza, 4, 432–439.
Grabowski, H. (2000). Co koniecznie trzeba wie-dzieć o wychowaniu fizycznym. Kraków: Im-puls.
Grabowski, H. (2004). Uwagi krytyczne o wycho-waniu fizycznym i kształceniu nauczycieli. Kra-ków: Impuls.
Gracz, J., Sankowski, T. (2007). Psychologia aktyw-ności sportowej. Poznań: AWF.
Hodan, B., Żukowska, Z. (1996). Nauczyciel wy-chowania fizycznego i jego społeczno-wycho-wawcze funkcje. Warszawa: AWF.
Jarmuła-Kliś, T. (1993). Studia w uczelni wycho-wania fizycznego – świadomy wybór czy przy-padek? Rocznik Naukowy AWF Kraków, 26, 5–18.
Jonkisz, J. (2001). Pedeutologiczne dylematy re-formy edukacyjnej – inspiracje, nadzieje i za-grożenia. W: J. Jonkisz, M. Lewandowski (red.), Kształcenie i wychowanie w zreformowanej szkole (s. 11–17). Wrocław: AWF.
Król-Fijewska, M. (1993). Trening asertywności. Warszawa: IPZiT.
Król-Fijewska, M. (2003). Stanowczo, łagodnie, bez lęku. Warszawa: Intra.
Kwiatkowski, P. (2000). Między przemocą a bez-radnością, czyli o niektórych wychowawczych aspektach asertywności. W: M. Jabłońska (red.), Nauczyciel w zmieniającej się rzeczy-wistości społecznej (s. 99–124). Wrocław: UWr.
Majewicz, P. (1998). „Ja i inni” – skala do badania zachowań asertywnych. Psychologia Wycho-wawcza, 5, 448–454.
Malorny, I. (2012). O bezradności wychowaw-czej – z teorii i doświadczeń praktycznych nauczycieli. Wychowanie na co Dzień, 4–5, 15–20.
Mączyński, J. (1991). Behawioralny, kognitywny i behawioralno-kognitywny trening asertyw-ności. Przegląd Psychologiczny, 34(4), 619–629.
McKay, M., Davis, M., Fanning, P. (2003). Sztuka skutecznego porozumiewania się. Gdańsk: GWP.
Muraszko, B. (1996). Nauka asertywności w szkole. Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze, 1, 21–24.
Niebrzydowski, L. (2002). Osobowościowe i spo-łeczne uwarunkowania zachowań osób o wy-sokim i niskim poziomie self-esteem. W: M. Le-dzińska, G. Rudkowska, L. Wrona (red.), Osoba – edukacja – dialog (s. 138–160). Kra-ków: Akademia Pedagogiczna.
Poprawa, R. (1998). Jak rozumieć asertywność? Zarys behawioralno-kognitywno-fenomeno-logicznej koncepcji asertywności. Przegląd Psychologiczny, 41(3–4), 217–238.
Rewera, M. (2013). Educational authorities in opinion of the Polish youth. Journal of Edu-cational Review, 6(2), 245–252.
Romanowska-Tołłoczko, A., Bartusiak, I., Kum-ala, R. (2012). Kompetencje wychowawcze w samoocenie nauczycieli. W: J. Góral-Pół-rola, B. Walasek-Jarosz (red.), Interdyscypli-narność i swoistość pedagogiki (s. 87–113). Kielce: WSETiNS.
Romanowska-Tołłoczko, A., Golbik, E. (2011). Professional competences in the perception of teachers of schools of different levels. W: J. Ogrodnik, E. Przybyła, K. Sas-Nowosielski (red.), Teacher in demanding times (s. 197–217). Katowice: AWF.
Romanowska-Tołłoczko, A., Nowak, A., Gnitec-ka, J. (2015). Level of self-esteem and assertive-ness skills and teachers’ educational competenc-es. Pedagogics, Psychology, Medical-Biological Problems of Physical Training and Sports, 5, 67–70.
Sparks, R. (1995). Istota poczucia własnej wartości: proste i skuteczne koncepcje poczucia własnej wartości u dorosłych i dzieci. Łódź: Ravi.
Tchorzewski, A. (1997). Nauczyciel wobec wyzwań demokratycznej edukacji. W: H. Kwiatkowska, T. Lewowicki (red.), Źródła inspiracji współ-czesnej edukacji nauczycielskiej (s. 115–121). Warszawa: WSP ZNP.
Umiastowska, D. (2008). Przygotowanie studen-tów wychowania fizycznego do prowadzenia lekcji. W: T. Lisicki, T. Frałowicz (red.), Na-uczyciele wychowania fizycznego wobec wy-zwań edukacji (s. 99–108). Gdańsk: AWFiS.
Wegscheider-Crouse, S. (2007). Poczucie własnej wartości. Gdańsk: GWP.
Zubrzycka-Maciąg, T. (2007). Trening asertyw-ności w kształceniu pedagogicznym. Lublin: UMCS.Praca wpłynęła do Redakcji: 20.04.2015
Praca została przyjęta do druku: 02.09.2016
Adres do korespondencji:Anna Romanowska-TołłoczkoKatedra Humanistyki EdukacyjnejAkademia Wychowania Fizycznegoal. I.J. Paderewskiego 3551-612 Wrocławe-mail: [email protected]
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 33 – 38
Jan Supiński1*, Krzysztof Kałużny1 akademia wychowania fizycznego we wrocławiu
poczucie właSNej SkuteczNości oRaz umiejScowieNia koNtRoli a Styl RadzeNia SoBie ze StReSem
u lekkoatletów i StudeNtów wychowaNia FizyczNego
Abstract
Self-efficacy and locus of control as determinants of stress management style in athletes and physical education students
Background. Self-efficacy is an individual’s belief in their skills and abilities to act in order to reach a chosen goal, irrespective of any obstacles. The motivation to act increases with the rise of self-efficacy. This is connected with sports results achieved by sportsmen. The authors emphasized that the choice of a coping strategy in difficult situations depended on many factors, e.g. personality traits, age, gender, or current physical and mental health. The objective of the paper was to analyse the influence of self-efficacy and locus of control on the choice made by players in terms of their coping strategy in difficult situations. material and methods. A group of 12 players and 51 students was investigated. The measurement tools were: Coping Inventory for Stressful Situations, Men at Work questionnaire, and Gene-ralized Self-Efficacy Scale. Results and conclusions. The predominant coping strategy among the subjects was the task-oriented style. In both groups, a statistically significant correlation was achieved between self-efficacy and the task-oriented style. A moderate relationship between locus of control and self-efficacy was observed among players.key words: sportsmen, self-efficacy, stress, controlSłowa kluczowe: sportowcy, poczucie własnej skuteczności, stres, kontrola
* Autor korespondencyjny
WPROWADZENIE
W procesie rozwoju kształtuje się indywi-dualny styl radzenia sobie ze stresem, który jest względnie trwałą dyspozycją i typowym dla danej jednostki sposobem zachowania się w różnych sytuacjach stresowych (Endler i Parker, 1990; Szczepaniaki wsp., 1996). Endler i Parker (1990) wymieniają trzy sty-le radzenia sobie ze stresem: styl skoncen-trowany na zadaniu, styl skoncentrowany na emocjach oraz styl skoncentrowany na unikaniu (Strelau i wsp., 2009). Pierwszy z nich charakteryzuje osoby, które w obliczu stresu koncentrują się na problemie. Styl skoncentrowany na emocjach oznacza kon-centrację człowieka na sobie samym i emo-cjach, natomiast styl skoncentrowany na unikaniu to odejście od problemu przeja-wiające się w dwóch różnych formach: an-
gażowaniu się w czynności zastępcze bądź poszukiwaniu kontaktów towarzyskich (Stre-lau i wsp., 2009). Jednostki mają tendencję do preferowania stałych wzorów zachowa-nia, a za najbardziej efektywny uważa się styl skoncentrowany na zadaniu (Owcza-rek, 2009). W badaniach Turosz (2003) za-wodnicy uprawiający zarówno dyscypliny indywidualne, jak i zespołowe preferowali styl skoncentrowany na zadaniu (odpowied-nio 63% i 77% badanych).
Poczucie własnej skuteczności to prze-konanie o własnych zdolnościach i możli-wościach działania dla osiągnięcia obranego celu, bez względu na pojawiające się prze-szkody (Bandura, 1997). Przekonanie to róż-nicuje ludzi pod względem poznawczym oraz motywacyjnym, przy czym motywacja do działania jednostki wzrasta wraz ze wzros-tem poczucia własnej skuteczności, ma wpływ na wielkość wysiłku wkładanego w działa-nia (Pervin, 2002). Źródłem poczucia własnej skuteczności są: przeszłe osiągnięcia, do-
J. SUPIńSKI, K. KAŁUŻNY Poczucie skuteczności i umiejscowienia kontroli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5434
świadczenia zastępcze, perswazja słowna oraz reakcje fizjologiczne (Bandura, 1997). Osoba o wysokim poczuciu własnej sku-teczności jest przekonana, że poradzi sobie w konkretnej sytuacji i osiągnie zamierzony cel. Podejmując się działań, nie skupia swojej uwagi na przeszkodach, ale na zdarzeniach sprzyjających osiągnięciu celu. Jednostka o niskim poczuciu własnej skuteczności jest w większym stopniu narażona na lęk, poczu-cie bezradności, duże nasilenie smutku czy przygnębienia (Guszkowska, 2013). To, czy jednostkę charakteryzuje niski czy wysoki poziom poczucia własnej skuteczności, jest tak ważne, ponieważ inaczej działa ona, gdy wierzy w siebie i we własne umiejętności, ina-czej zaś, gdy tej wiary jej brak (Pervin, 2002).
Umiejscowienie kontroli stanowi jeden z wymiarów osobowości (Drwal, 1995). Nie jest stałą właściwością, lecz rezultatem pro-cesu rozwoju i może ulegać zmianie (Kulas, 2003), która może następować poprzez ros-nący wpływ na otoczenie (Kościelak i Ma-roszek, 1998). Według Rottera (1966) za-angażowanie jednostki w jakieś działanie zdeterminowane jest przez oczekiwania osiąg-nięcia celu. Są one uwarunkowane historią wzmocnień (nagrody i wartości), które wy-kształciły w jednostce poczucie umiejsco-wienia kontroli (Zimbardo, 1999). O poczu-ciu kontroli wewnętrznej można mówić, kiedy jednostka jest przekonana, że wyniki jej działań zależą od niej samej, natomiast o poczuciu kontroli zewnętrznej, kiedy tkwią one w otoczeniu. Inaczej mówiąc, los jed-nostki w tym pierwszym przypadku leży w jej własnych rękach, w drugim zaś opiera się na przysłowiowym szczęściu (Pervin, 2002). Osoby, które charakteryzuje wewnętrzne poczucie kontroli, są przeświadczone, że wszystko w ich życiu zależy od ich własnej aktywności czy zdolności. Są samodzielne i cechuje je dobre samopoczucie (Rychta, 1998). Są zdolne nie tylko do podejmowa-nia aktywności, ale i do ponoszenia za nią odpowiedzialności; dążą do celu z większym zaangażowaniem w porównaniu z osobami, które cechuje zewnętrzne poczucie kontroli (Kościelak i Maroszek, 1998). Osoby z ze-wnętrznym poczuciem kontroli szybciej ulegają presji, są wrażliwe na krytykę, bar-dziej lękliwe, unikają odpowiedzialności,
nie wierzą w swoje możliwości (Rychta, 1998). Towarzyszy im brak wiary we własne moż-liwości kontrolowania tego, co się dzieje w określonych sytuacjach (Gracz i Sankow-ski, 2007). Co istotne, bardziej nastawione są na unikanie porażek niż na osiąganie sukce-sów (Matczak, Jaworowska, Fecenec, Stań-czak, Bitner, 2009).
Warto odnotować, na co wskazują nie-którzy badacze, że umiejscowienie kontroli wiąże się z rodzajem uprawianej dyscypliny sportu (Gracz i Sankowski, 2007). Osoby uprawiające dyscypliny indywidualne częś-ciej charakteryzuje umiejscowienie kontroli wewnętrzne, podczas gdy u zawodników uprawiających sporty zespołowe często wy-stępuje umiejscowienie kontroli zewnętrzne (Rychta, 1988). Oba konstrukty umiejsco-wienia kontroli oraz poczucie własnej sku-teczności są podobne do siebie, a wewnętrzne poczucie kontroli wzmacniane jest przeko-naniem o skuteczności własnych działań (Kościelak i Maroszek, 1998).
CEL BADAŃ
Celem badań było wyjaśnienie zależności między poczuciem umiejscowienia kontroli i poczuciem własnej skuteczności a stylem radzenia sobie ze stresem. Przyjęto eksplo-racyjny typ badań (bez hipotezy). Zada-niami badawczymi kierowały następujące pytania:
1. Jaki jest charakterystyczny dominu-jący styl radzenia sobie ze stresem u lekko-atletów oraz studentów?
2. Czy istnieje zależność między poczu-ciem umiejscowienia kontroli a stylem ra-dzenia sobie ze stresem?
3. Czy istnieje zależność między poczu-ciem własnej skuteczności a stylem radze-nia sobie ze stresem?
4. Czy istnieje zależność między poczu-ciem umiejscowienia kontroli a poczuciem własnej skuteczności u studentów i spor-towców?
Według autorów odpowiedzi na posta-wione pytania mogą pogłębić opis osobo-wości zawodników. Określenie wpływu po-czucia własnej skuteczności i umiejscowienia kontroli na styl radzenia sobie ze stresem
J. SUPIńSKI, K. KAŁUŻNY Poczucie skuteczności i umiejscowienia kontroli
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 35
może okazać się pomocne w przewidywaniu efektywnego działania sportowca w sytu-acji trudnej.
MATERIAŁ I METODY
W badaniach uczestniczyło 12 lekkoatletów uprawiających bieg na 400 m oraz 51 stu-dentów Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Grupę badawczą stanowili mężczyźni, których wiek mieścił się w prze-dziale od 20. do 33. roku życia.
W pomiarze zmiennych posłużono się następującymi kwestionariuszami i testami:
1. Inwentarz Radzenia Sobie w Sytuacjach Stresowych CISS, skonstruowany przez En-dlera i Parkera (1990). Służy do diagnozy stylów radzenia sobie ze stresem. Inwentarz składa się z 48 stwierdzeń dotyczących róż-nych zachowań, jakie ludzie mogą podej-mować w sytuacjach stresowych.
2. Kwestionariusz „Człowiek w Pracy” autorstwa Matczak i współautorów (2009). Służy do pomiaru umiejscowienia kontroli. Składa się z 60 twierdzeń, które tworzą dwie główne skale: SK (skalę kontrolną) oraz PUK (skalę poczucia umiejscowienia kontroli).
3. Skala Uogólnionej Własnej Skutecz-ności (GSES, Generalized Self-Efficacy Scale) autorstwa Schwarzera i Jerusalema, w pol-skiej adaptacji Juczyńskiego (2009). Skala składa się z 10 stwierdzeń i pozwala mierzyć siłę ogólnego przekonania jednostki o sku-teczności własnego radzenia sobie z trud-nymi sytuacjami i przeszkodami.
WYNIKI
Wśród badanych dominującym stylem ra-dzenia sobie ze stresem był styl skoncen-trowany na zadaniu, który stosowało 83% zawodników i 80,3% studentów (tab. 1). Największe rozproszenie wyników wystę-puje w grupie zawodników w przypadku stylu skoncentrowanego na unikaniu.
W badaniach nie stwierdzono istotnej statystycznie zależności pomiędzy umiej-scowieniem kontroli a stylem skoncentro-wanym na zadaniu (tab. 2).
W obu grupach uzyskano istotne staty-stycznie korelacje pomiędzy poczuciem włas-nej skuteczności a stylem skoncentrowanym na zadaniu (w przypadku zawodników 0,695, zaś w przypadku studentów 0,641). Ponadto
Tab. 1. Średnie arytmetyczne i odchylenie standardowe dla wyników badań nad stylami radzenia sobie ze stresem u zawodników lekkiej atletyki i studentów wychowania fizycznego
w poszczególnych skalach kwestionariusza CISS
GrupaSSZ SSE SSU ACZ PKT N
M SD M SD M SD M SD M SD
Zawodnicy 60,83 7,77 42,33 6,88 48,92 11,21 22,00 7,20 15,58 3,12 12Studenci 60,23 6,65 42,29 9,20 46,90 10,40 20,94 6,14 16,74 3,71 52
SSZ – styl skoncentrowany na zadaniu, SSE – styl skoncentrowany na emocjach, SSU – styl skoncentrowany na unikaniu, ACZ – angażowanie się w czynności zastępcze, PKT – poszukiwanie kontaktów towarzyskich
Tab. 2. Współczynniki korelacji między poczuciem umiejscowienia kontroli a stylami radzenia sobie w sytuacji trudnej
Obszar SSZ SSE SSU ACZ PKT
PUK (zawodnicy) –0,224 –0,050 0,161 0,108 –0,006PUK (studenci) –0,039 0,011 0,046 0,099 –0,164
Wszystkie współczynniki nieistotne statystycznie na poziomie istotności 0,05.PUK – poczucie umiejscowienia kontroli, SSZ – styl skoncentrowany na zadaniu, SSE – styl skoncentrowany na emocjach, SSU – styl skoncentrowany na unikaniu, ACZ – angażowanie się w czynności zastępcze, PKT – poszukiwanie kontaktów towarzyskich
J. SUPIńSKI, K. KAŁUŻNY Poczucie skuteczności i umiejscowienia kontroli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5436
u zawodników zaobserwowano korelacje ze stylem skoncentrowanym na unikaniu w postaci poszukiwania kontaktów towarzys-kich (0,507), niski poziom korelacji ze stylem skoncentrowanym na emocjach (0,318) i ni-ski poziom korelacji ze stylem skoncentro-wanym na unikaniu (0,213) (tab. 3).
Wśród badanych zawodników i studen-tów nie stwierdzono statystycznie istotnych różnic pomiędzy poczuciem umiejscowienia kontroli a poczuciem własnej skuteczności. Odnotowano wyraźną tendencję do ujemnej zależności pomiędzy wymienionymi czynni-kami w przypadku zawodników, brak nato-miast takiej zależności u studentów (tab. 4).
W obu grupach dominującym stylem ra-dzenia sobie w sytuacji trudnej okazał się styl skoncentrowany na zadaniu. Podobne wyniki uzyskano w innych badaniach (Owczarek, 2009; Turosz, 2003). Posługiwa-nie się stylem skoncentrowanym na zadaniu oznacza, że osoba, kiedy znajdzie się w sytu-acji trudnej, nie unika problemu, ale zmaga się z nim i próbuje go rozwiązać. Sprzyja to uzyskiwaniu wyników na najwyższym po-ziomie sportowym (Owczarek, 2009). W ba-daniach stwierdzono istotne statystycznie zależności pomiędzy poczuciem własnej sku-teczności a stylem skoncentrowanym na za-
daniu – zarówno u sportowców, jak i u stu-dentów wychowania fizycznego. Poczucie własnej skuteczności dotyczy wielu obsza-rów życia. Jednym z nich jest obszar zwią-zany z nauką, stąd podobne wyniki uzyskane przez studentów i sportowców. W grupie lekkoatletów, w przeciwieństwie do grupy studentów, zaobserwowano istotne korelacje pomiędzy poczuciem własnej skuteczności a stylem skoncentrowanym na unikaniu (ujawniało się to w postaci poszukiwania kon-taktów towarzyskich). Wynik ten wskazuje, że w obliczu czynników stresujących zawod-nicy poszukują wsparcia poprzez kontakt z otoczeniem, ale również korzystają z innych stylów radzenia sobie w sytuacji trudnej. W grupie zawodników stwierdzono też umiar-kowaną zależność pomiędzy poczuciem włas-nej skuteczności a stylem skoncentrowanym na emocjach. Może to oznaczać, że zawod-nicy podczas dotychczasowych startów w zawodach i własnych doświadczeń z nimi związanych wypracowali więcej sposobów radzenia sobie ze stresem w porównaniu ze studentami. Wcześniej wskazywano, że za-wodnicy potrafią korzystać z różnych stra-tegii, w zależności od potrzeb i sytuacji (Gia-cobbi i Weinberg, 2000). Zaobserwowano umiarkowaną zależność pomiędzy poczu-
Tab. 3. Współczynniki korelacji między poczuciem własnej skuteczności a stylami radzenia sobie w sytuacji trudnej
Obszar SSZ SSE SSU ACZ PKT
GSES (zawodnicy) 0,695* 0,318 0,213 0,116 0,507GSES (studenci) 0,641* 0,011 0,046 0,099 –0,163
* korelacje istotne statystycznie przy p < 0,05GSES – poczucie własnej skuteczności, SSZ – styl skoncentrowany na zadaniu, SSE – styl skoncentrowany na emocjach, SSU – styl skoncentrowany na unikaniu, ACZ – angażowanie się w czynności zastępcze, PKT – poszukiwanie kontaktów towarzyskich
Tab. 4. Średnie wartości poczucia umiejscowienia kontroli i poczucia własnej skuteczności oraz współczynniki korelacji między nimi
Obszar ŚredniaPUK SD
ŚredniaGSES SD
współczynnikikorelacji
PUK · GSES
PUK (zawodnicy) 81,00 14,81 31,75 3,493 –0,402PUK (studenci) 80,82 12,88 32,20 3,352 0,075
Wszystkie współczynniki nieistotne statystycznie na poziomie istotności 0,05.PUK – poczucie umiejscowienia kontroli, GSES – poczucie własnej skuteczności
J. SUPIńSKI, K. KAŁUŻNY Poczucie skuteczności i umiejscowienia kontroli
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 37
ciem umiejscowienia kontroli a stylem radze-nia sobie skoncentrowanym na zadaniu. Wysoki poziom zewnętrznej kontroli u za-wodnika, czyli uzyskanie wysokich wyników w kwestionariuszu, może wskazywać, że bę-dzie on w mniejszym stopniu korzystał ze stylu skoncentrowanego na zadaniu. Według Matczak i współautorów (2009) osoby, które charakteryzuje wewnętrzne poczucie kon-troli, w sytuacjach trudnych preferują bar-dziej styl zadaniowy. Jest to zgodne z wyni-kami badań Rutkowskiej (2010), w których u zawodników medalistów – w porówna-niu z tymi nieosiągającymi sukcesów spor-towych – zaobserwowano wyższe poczucie kontroli. W kontekście uzyskanych wyników warto dostrzec, że czas trwania i intensyw-ność treningu społecznego, jakiemu pod-legają zawodnicy, uzasadniają dominację wewnętrznego umiejscowienia kontroli, w szczególności sytuacjach związanych właś-nie z działalnością sportową (Rutkowska, 2010), a uprawianie sportu sprzyja kształto-waniu się wewnętrznego poczucia kontroli (Kulas, 2003). W innych badaniach nie stwier-dzono jednak istotnych różnic w omawianym zakresie pomiędzy sportowcami a osobami nieuprawiającymi sportu (Gilliland, 1974; McKelvie i Husband, 1980). Natomiast w ba-daniach Kościelaka i Maroszek (1998) za-obserwowano wyższy poziom zewnętrznego poczucia kontroli u zawodników uprawia-jących sport wyczynowo. Zauważono rów-nież umiarkowaną zależność pomiędzy umiejscowieniem kontroli a poczuciem włas-nej skuteczności, jednak tylko wśród zawod-ników. U zawodników wraz ze wzrostem po-czucia kontroli zewnętrznej zmniejsza się poziom poczucia własnej skuteczności. Może to sugerować, że sportowcy wyczynowi w większym stopniu niż studenci wierzą, że wynik ich działań zależy od nich samych, a nie od warunków zewnętrznych.
WNIOSKI
Przeprowadzone badania wskazują, że po-czucie własnej skuteczności oraz poczucie umiejscowienia kontroli mogą mieć wpływ na wybór stylu radzenia sobie w sytuacji
trudnej. Podjęcie tematu przez autorów ar-tykułu wydaje się zasadne, ponieważ, o ile poczuciu własnej skuteczności poświęcono wiele miejsca w psychologii sportu, o tyle umiejscowieniu kontroli już znacznie mniej. Tymczasem każdy z tych czynników może się okazać przydatny w budowie profilu oso-bowości zawodnika. Modyfikacja któregoś z nich (bądź obu) może mieć wpływ na styl radzenia sobie w sytuacji trudnej i sprawić, że zawodnik będzie działał bardziej efektyw-nie. Konsekwencje działań zawodnika, któ-rego charakteryzuje wewnętrzne poczucie sprawstwa, będą stanowić dodatkowe wzmoc-nienia ukierunkowane na określone działa-nia (Rutkowska, 2009), a im silniejsze poczucie własnego sprawstwa, tym większe oczeki-wanie przyszłego sukcesu, a tym samym mniejsza skłonność do reagowania lękiem i stosowania strategii zabezpieczania się na wypadek porażki (Mroczkowska, 1995). Ba-dania wskazują, że zawodnicy posługują się głównie stylem skoncentrowanym na zada-niu. W porównaniu ze studentami charakte-ryzuje ich stosowanie większej liczby stylów radzenia sobie w sytuacji trudnej, których prawdopodobnie nauczyli się podczas wielu lat treningów i startów w zawodach. Niewiel-kie różnice w uzyskanych wynikach pomię-dzy sportowcami a studentami może wy-nikać z faktu, że ci ostatni, jako studenci wychowania fizycznego, choć nie uprawiają sportu wyczynowo, mają na co dzień kon-takt z ruchem w formie zajęć sportowych.
BIBLIOGRAFIA
Bandura, A. (1997). Self-efficacy: The exercise of control. New York: Freeman.
Drwal, R.Ł. (1995). Adaptacja kwestionariuszy oso-bowości. Warszawa: WN PWN.
Endler, N., Parker, J. (1990). Coping Inventory for Stressful Situations (CISS): Manual. Toronto Multi-Health: Systems.
Giacobbi, P.R., Weinberg, R.S. (2000). An exami-nation of coping in sport: Individual trait anx-iety differences and situational consistency. Sport Psychologist, 14(1), 42–62.
Gilliland, L.L. (1974). Internal versus external locus of control and the high-level athletic com-petitor. Perceptual and Motor Skills, 39(1), 38.
Gracz, J., Sankowski, T. (2007). Psychologia ak-tywności sportowej. Poznań: AWF.
J. SUPIńSKI, K. KAŁUŻNY Poczucie skuteczności i umiejscowienia kontroli
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5438
Guszkowska, M. (2013). Aktywność fizyczna i psy-chika: korzyści i zagrożenia. Toruń: A. Mar-szałek.
Juczyński, Z. (2009). Skala Uogólnionej Własnej Skuteczności. Warszawa: Pracownia Testów Psychologicznych PTP.
Kościelak, R., Maroszek, K. (1998). Poczucie umiej-scowienia kontroli i samoocena a wynik spor-towy. W: T. Rychta (red.), Osobowość a za-chowanie celowe sportowców (ss. 145–156). Warszawa: COS.
Kulas, H. (2003). Uprawianie sportu a rozwój po-czucia umiejscowienia kontroli u dzieci w wieku szkolnym. [w:] T. Rychta, M. Guszkow-ska (red.), Wkład nauk humanistycznych do wiedzy o kulturze fizycznej (t. 4, ss. 137–142). Warszawa: PTNKF.
Matczak, A., Jaworowska, A., Fecenec, D., Stań-czak, J., Bitner, J. (2009). Człowiek w pracy. Podręcznik. Warszawa: Pracownia Testów Psy-chologicznych PTP.
McKelvie, S.J., Husband, D.E. (1980). A locus of control and anxiety in college athletes and non-athletes. Perceptual and Motor Skills, 50, 819–822.
Mroczkowska, H. (1995). Predictors of psycho-physical functioning of Polish Olympic ath-letes. W: Proceedings. Part I. (ss. 481–487). IX European Congress of Sport Psychology.
Owczarek, A. (2009). Styl radzenia sobie ze stre-sem a mistrzostwo sportowe w dyscyplinach indywidualnych kobiet i mężczyzn. Rocznik Naukowy AWFiS w Gdańsku, 19, 67–72.
Pervin, L. (2002). Psychologia osobowości. Gdańsk: GWP.
Rotter, J.B. (1966). Generalized expectancies for internal versus external control of reinforce-ment. Psychological Monographs: General and Applied, 80(1), 1–28.
Rutkowska, K. (2009). Umiejscowienie poczucia kontroli studentów-sportowców wysokiej klasy. W: J. Blecharz, M. Siekańska (red.), Praktyczna psychologia sportu (ss. 166–184). Kraków: AWF.
Rutkowska, K. (2010). Poczucie kontroli w kon-tekście innych cech osobowości sportsmenek. Sport Wyczynowy, 2, 87–94.
Rychta, T. (1988). Potrzeba aprobaty społecznej i poczucie lokalizacji kontroli wzmocnień w strukturze osobowości zawodniczek. Wycho-wanie Fizyczne i Sport, 2, 115–122.
Rychta, T. (1998). Diagnoza osobowości i zacho-wania celowego. W: T. Rychta (red.), Osobowość a zachowanie celowe sportowców (ss. 7–40). Warszawa: COS.
Strelau, J., Jaworowska, A., Wrześniewski, K., Szcze-paniak, P. (2009). Kwestionariusz radzenia sobie w sytuacjach stresowych CISS. Podręcznik do polskiej normalizacji. Warszawa: Pracownia Testów Psychologicznych PTP.
Szczepaniak, P., Strelau, J., Wrześniewski, K. (1996). Diagnoza stylów radzenia sobie ze stresem za pomocą polskiej wersji kwestionariusza CISS Endlera i Parkera. Przegląd Psychologiczny, 39, 187–210.
Turosz, M.A. (2003). Temperament a style radze-nia sobie ze stresem w dyscyplinach indywi-dualnych i zespołowych. W: T. Rychta, Grusz-kowska M. (red.), Wkład nauk humanis tycznych do wiedzy o kulturze fizycznej (t. 4, ss. 84–90). Warszawa: PTNKF.
Zimbardo, F. (1999). Psychologia i życie. Warsza-wa: WN PWN.
Praca wpłynęła do Redakcji: 23.06.2016Praca została przyjęta do druku: 21.07.2016
Adres do korespondencji:Jan SupińskiKatedra Humanistyki EdukacyjnejAkademia Wychowania Fizycznegoal. I.J. Paderewskiego 3551-612 Wrocławe-mail: [email protected]
Renata Filipowska1*, Mikołaj Szuszkiewicz2, Michał Chmielewski21 politechnika krakowska2 uniwersytet warszawski
Skoki NaRciaRSkie Na teReNie BeSkidów
Abstract
Ski jumping in the Beskid Mountains
The article presents the historical overview of the Polish ski jumping hills. The analysis particularly concerned the role of the objects from the Beskid Mountains area of Bielsko-Biała and Cieszyn, including the hills in Bystra and Szczyrk-Skalite, which now significantly represent the importance of the Beskid Mountains as a ski jumping centre in Poland. The paper presents the quality of ski jumping facilities in Bystra, too. It reminds a long way that was passed by local activists to rebuild the skiing tradition in the village, and also shows the every-day sport reality. There is still a dilemma between trying to have another, third hill and cooperating with the neighbours. The last part of the article contains an analysis of the dynamic properties of the ski jumping hills in Bystra and Szczyrk. This information may be useful for trainers of young sportsmen.key words: ski jumping, Bystra, Szczyrk-Skalite, ski jumping hillSłowa kluczowe: skoki narciarskie, Bystra, Szczyrk-Skalite, skocznia narciarska
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 39 – 54
WPROWADZENIE
W artykule chronologicznie przedstawiono wybrane wydarzenia dotyczące rozwoju bazy skoczni narciarskich na ziemiach pol-skich, ze szczególnym uwzględnieniem usy-tuowania rejonów tzw. Podbeskidzia, czyli przede wszystkim okolic Bielska-Białej, Wisły, Szczyrku i Cieszyna, na terenie obecnego województwa śląskiego. Wyszczególniono informacje dotyczące skoczni w Szczyrku--Skalitem, opisano też historię skoczni w Bystrej od chwili powstania w 1973 r., po-przez ich zapomnienie w latach 90. XX w., do momentu odbudowy, która miała miejsce kilkanaście lat później. Zmiany w technice skoków w latach 80. były powodem mody-fikacji w profilach skoczni. Brakowało nie-stety funduszy na przebudowę wszystkich obiektów, których w latach 70. na terenie Polski było aż 69 (Kołodziej, 2009b), dlatego znaczna część skoczni zaczęła popadać w ruinę. Dopiero sukcesy Adama Małysza po 2000 r. sprawiły, że ponownie zaczęto in-teresować się zapomnianymi skoczniami.
Teraz skocznie w Szczyrku oraz w Bystrej „żyją” – przede wszystkim szkoli się na nich młodych skoczków narciarskich, ale również organizowane są tam oficjalne konkursy.
Ponieważ na wspomnianych wcześniej obiektach odbywają się regularne treningi, profile skoczni w Szczyrku oraz Bystrej prze-analizowano pod względem ich własności dynamicznych.
Wiele cennych informacji zawartych w artykule uzyskano podczas rozmów autora z przedstawicielami środowiska narciarskie-go, m.in. z działaczami Polskiego Związku Narciarskiego: Markiem Siderkiem, Jackiem Włodygą i dr. Leszkiem Krzeszowiakiem, trenerami Janem Szturcem i Tadeuszem Taj-nerem oraz byłym narciarzem Józefem Paw-lusiakiem. Nieocenionym źródłem informa-cji były również wizyty w lokalizacjach danych skoczni narciarskich, wzbogacone o wywiady środowiskowe wśród miejscowej ludności.
CEL BADAŃ
Celem pracy jest przybliżenie rozwoju skoków narciarskich na terenie Beskidów. Autorzy * Autor korespondencyjny
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5440
dotarli do informacji dotyczących prężnie działających skoczni oraz takich, które kiedyś przeżywały swoją świetność, ale niestety z biegiem czasu popadły w ruinę. Część z nich doczekała się odbudowy, ale o większości pamiętają już tylko nieliczni okoliczni miesz-kańcy i miłośnicy tych obiektów.
W pracy szczególnie skupiono się na trzech tętniących życiem polskich skoczniach: w Szczyrku (HS-106) oraz w Bystrej (HS-19 i HS-31). Podjęto próbę opisania przeszłości tych skoczni, stanu obecnego oraz szans i ewentualnego kierunku ich rozwoju, biorąc pod uwagę bliskie sąsiedztwo innych ośrod-ków szkoleniowych.
Na wspomnianych nowoczesnych bes-kidzkich skoczniach, które są zaprojekto-wane i wybudowane według wytycznych Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS, Fédération Internationale de Ski), szkoli się młodych skoczków i organizuje zawody. Dlatego też kolejny cel pracy stanowi anali-za ich profili pod względem własności dyna-micznych.
RYS HISTORYCZNY SKOCZNI NARCIARSKICH
W POLSCE (ZE SZCZEGÓLNYM UWZGLĘDNIENIEM REJONU
PODBESKIDZIA)
Przed II wojną światową (1907–1939)
Początki polskich skoków narciarskich (na ziemiach polskich w granicach przedrozbio-rowych) sięgają 1907 r., kiedy zorganizowano zawody w parku Kilińskiego we Lwowie (Fre-dro-Boniecki, 1925). Rok później miały miejsce także konkursy: w Sławsku (ob. Ukra-ina) i kolejny w lwowskim parku Kilińskiego (Zaborniak, 2013). W pierwszych dwóch de-kadach XX w., przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości, rozwijały się pierwsze polskie ośrodki treningowe. Oprócz Lwowa i okolic (m.in. Worochta) był to także ośrodek zakopiański (skocznie na Kalatówkach).
Po odzyskaniu przez Polskę niepodleg-łości i uformowaniu się struktur państwo-wych sport (jako jeden z elementów kształ-towania kultury narodowej) miał szansę na bardziej prężny rozwój. Dnia 26 grudnia 1919 r. powołano do życia Polski Związek Narciar-
ski (Kołodziej, 2009a), a rok później odbyły się pierwsze narciarskie mistrzostwa kraju. Rozegrano je w Zakopanem, a miejscem zma-gań skoczków był terenowy obiekt na Chy-cówce (czasami lokalizacja określana jest jako pobliska Antałówka lub błędnie: Hyc-lówka). Ośrodek zakopiański, który począt-kowo (od 1921 r.) opierał się na skoczni w Dolinie Jaworzynce, w 1925 r. wzbogacił się o nowy istotny obiekt (kluczowy dla rozwoju polskich skoków narciarskich przez kolejne dziesięciolecia, wielokrotnie modernizowany, aż po dziś dzień) – Wielką Krokiew, której pierwotny projekt sporządził Karol Stryjeński (Szatkowski, 2004). Początkowo jej wielkość wynosiła około 50 m. Po przebudowie z okazji mistrzostw świata w 1939 r. można było na niej osiągać odległości nieco przewyższa-jące 80 m (Wyniki mistrzostw…).
Najważniejszym rejonem dla rozwoju pol-skich skoków w tamtych latach były tereny Galicji. Jednym z najistotniejszych ośrodków pozostał Lwów (nowe skocznie wzniesiono w samym Lwowie, a także w Sławsku i Wo-rochcie). Skoki narciarskie rozwijały się też w nowych miejscach. Kluczowym punktem na „skokowej” mapie Małopolski prócz Za-kopanego stała się Krynica. Kurort ten zor-ganizował mistrzostwa Polski w skokach w 1924 i 1925 r. (Więcek, 2014), a w roku 1928 otwarto tam nowoczesną skocznię (ok. 50 m) na Górze Krzyżowej (Zaborniak, 2013).
Spośród pozostałych rejonów Polski skoki narciarskie zdecydowanie najprężniej rozwi-jały się na Podbeskidziu. W Bielsku i jego okolicach skakano już w 1909 r., z inicjatywy niemieckich klubów istniejących w tym re-jonie. Tereny te (znajdujące się przed roz-biorami poza granicami kraju) w latach 20. XX w. były miejscem budowy kilku znaczą-cych skoczni narciarskich. Nowe obiekty po-wstały na Magurce Wilkowickiej (1921 r.), Szyndzielni (1923 r.), Klimczoku (1925 r.) i Baraniej Górze („Ślązaczka”, 1929 r.). Istotną rolę w modernizacjach tych skoczni ode-grał Sepp Bildstein, znany austriacki pionier narciarstwa, odpowiedzialny za wiele ich modernizacji (Zaborniak, 2013).
W momencie powołania okręgów Pol-skiego Związku Narciarskiego (w sezonie 1929/1930) teren Beskidów trafił pod kura-telę okręgu krakowsko-śląskiego (w 1936 r. dokonano podziału na dwa niezależne okręgi:
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 41
krakowski i śląski). Lata 30. XX w. przyniosły jeszcze bardziej wyraźny rozwój infrastruk-tury przeznaczonej do uprawiania skoków narciarskich na Śląsku. Najważniejszym obiektem tego typu stała się skocznia zbu-dowana na terenie Wisły-Łabajowa (ok. 50 m). Za jej projekt (tak jak za wiele innych, m.in. za krynicką skocznię na Górze Krzyżowej) odpowiedzialny był Roman Loteczka, który przewodniczył Referatowi Skoczni przy Ko-misji Sportowej Polskiego Związku Narciar-skiego (Kołodziej, 2009a). Skocznia już w roku otwarcia – 1931 – gościła zawodników na mistrzostwach Polski (Więcek, 2014).
W 1933 r. otwarto skocznię w Wiśle-Ma-lince, a w 1937 – w Szczyrku-Skalitem. Te dwa ośrodki stanowią dziś podstawę polskiej bazy treningowej, choć na znaczeniu zyskały do-piero po II wojnie światowej. Wcześniej waż-niejsze zawody odbywały się (biorąc pod uwagę wyłącznie rejon Beskidów) przede wszystkim w Łabajowie, sporadycznie także na około 30-metrowych skoczniach: „Ślą-zaczce” i Klimczoku (Zaborniak, 2013). Poza krajowym czempionatem w 1931 r., Wisła--Łabajów organizowała konkurs o mistrzo-stwo Polski także w 1937 r. (Więcek, 2014). Były to jedyne przypadki w latach 30. XX w., kiedy impreza ta nie miała miejsca w Zako-panem, co świadczyło o stosunkowo mocnej pozycji ośrodka beskidzkiego w Polskim Związku Narciarskim.
Inne skocznie narciarskie o wielkoś ciach 20–40 m, uzupełniające beskidzką bazę szko-leniową, powstały w okresie międzywo-jennym także m.in. w Żywcu, Goleszowie, Brennej, Koniakowie czy Istebnej (Zabor-niak, 2013).
Powojenna odbudowa (1945–1959)
Zawirowania II wojny światowej spowodo-wały, że polskie skoki narciarskie stanęły przed wyzwaniami związanymi z odbudową bazy infrastrukturalnej. Poza granicami Polski znalazły się m.in. Lwów i Worochta, a także związany ze środowiskiem wojsko-wym ośrodek wileński (ze skoczniami na Antokolu i Górze Trzykrzyskiej1). Braki te
1 Skocznia na Górze Trzykrzyskiej została prze-budowana po II wojnie światowej i była wyko-rzystywana przez narciarzy litewskich (radziec-
w pewnym stopniu zrekompensowało przy-łączenie do terenów państwa tzw. Ziem Od-zyskanych, na terenie których znajdowało się kilka obiektów używanych wcześniej przez niemieckich sportowców. Większość tych skoczni wymagała modernizacji. Do-konano ich m.in. w Szklarskiej Porębie czy Karpaczu, skakano także m.in. w Sopocie (Wyniki konkursu…), a jedną z pierwszych skoczni funkcjonujących w Polsce po wojnie był obiekt w Zieleńcu (przed II wojną świa-tową Grunwald, ob. w granicach Dusznik--Zdroju), pozwalający nawet na skoki 60-me-trowe (Narciarze...). W okresie powojennej odbudowy państwa wzniesiono także wiele nowych skoczni, choćby Średnią Krokiew w Zakopanem. Nigdy nie odbudowano znisz-czonego w trakcie II wojny światowej obiek-tu na Górze Krzyżowej w Krynicy; krótko po wojnie używano w tym mieście innej skocz-ni – na Górze Parkowej.
Także na Podbeskidziu baza skocznio-wa była stopniowo doprowadzana do uży-walności. W sezonie 1950/1951 Polski Zwią-zek Narciarski odnotował w sprawozdaniu ze swojej działalności 32 skocznie, które zo-stały zatwierdzone do użytku. Wśród nich znalazło się 10 obiektów w okręgu śląskim (tab. 1).
Pośród obiektów okręgu śląskiego Koło-dziej (2009b) wymienia także 17-metrową skocznię „na Dunajcu”, o nieznanej lokali-zacji. Ze względu jednak na prawdopodobny jej związek z rzeką Dunajec nie mogłaby ona podlegać pod okręg śląski.
Mocną pozycję zyskały skocznie w Szczyr-ku-Skalitem i Wiśle-Malince. Na Skalitem odbyły się mistrzostwa Polski seniorów w latach 1949 i 1953, na Malince zaś w latach 1954 i 1958. Z wyjątkiem dwóch sezonów, wszystkie krajowe czempionaty w tamtym okresie miały miejsce w Zakopanem. W 1948 r. zawody organizował Karpacz, a w 1956 r. – Szklarska Poręba (Więcek, 2014).
Poza skoczniami zatwierdzonymi przez Polski Związek Narciarski funkcjonowały
kich). Obecnie (wizyta autora w miejscu skoczni 16.09.2015 r.) pozostałościami po skoczni są: niec-ka rozbiegu, betonowy próg i betonowe podłoże pod igelit. Dolny fragment zeskoku i wybieg zo-stały przebudowane pod fragment stadionu lekko-atletycznego.
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5442
także inne, często budowane własnym sump-tem przez młodzież i lokalne społeczności. Wskazówki dotyczące budowy skoczni nar-ciarskich – zarówno treningowych, jak i kon-kursowych – zawarł w książce Skoki narciar-skie ówczesny trener reprezentacji Polski, Mieczysław Kozdruń (1953), pierwszy rekor-dzista skoczni narciarskiej w Wiśle-Malince z 1933 r. Źródła rzadko odnotowują, że w latach 50. XX w. istotną rolę w Wiśle i oko-licach odgrywała 45-metrowa skocznia „U Szturca”, którą zbudował na swoim tere-nie Andrzej Szturc, dziadek znanego trenera Jana Szturca i pradziadek Adama Małysza. Jej rekord wynosił 52 m i należał do olimpij-czyka Jana Raszki (Rozmowa autora z Janem Szturcem...).
Szczyt rozwoju (1960–1979)
Lata 60. i 70. XX w. w kontekście powstawa-nia nowych skoczni narciarskich w Polsce były okresem prosperity. Budowa takich obiektów spotykała się z przychylnością władz. Istotną rolę odgrywały dobrze finan-sowane kluby zakładowe, m.in. „Olimpia” Goleszów, związana z miejscową cemen-townią (Rozmowa autora z Tadeuszem Taj-nerem…), oraz Ludowe Zespoły Sportowe (Rozmowa telefoniczna autora z Leszkiem Krzeszowiakiem…). W ramach ich działal-
ności sport narciarski mógł się prężnie roz-wijać u podstaw na terenach górskich, także w małych miejscowościach, gdzie niemal masowo budowano niewielkie skocznie. Funk-cjonowało też kilka ośrodków na terenach nizinnych, m.in. w Warszawie na Mokoto-wie powstała pierwsza polska skocznia po-kryta igelitem (Kołodziej, 2009a). Swą popu-larność w Polsce skoki narciarskie częściowo zawdzięczały sukcesom zawodniczym (wi-cemistrzostwo świata Antoniego Łaciaka w roku 1962, wysokie miejsca Józefa Przy-były w Turnieju Czterech Skoczni w latach 60. XX w., brązowy medal Stanisława Gąsie-nicy-Daniela na mistrzostwach świata w roku 1970, mistrzostwo olimpijskie i mistrzostwo świata Wojciecha Fortuny w roku 1972).
Rozwijała się także baza przeznaczona głównie dla reprezentacyjnych skoczków. Przed mistrzostwami świata w 1962 r., któ-rych organizację powierzono po raz trzeci w historii Zakopanemu, zmodernizowana została Wielka Krokiew. Przebudowy doko-nano wedle wytycznych Jerzego Muniaka, odpowiedzialnego za skocznie z ramienia Polskiego Związku Narciarskiego. Muniak był także autorem przebudowy skoczni w Wiśle-Malince w latach 1966–1967, tudzież wielu innych projektów konstrukcji skocz-ni narciarskich w Polsce, m.in. w Kielcach, Ptaszkowej czy Piątkowej, ob. w granicach Nowego Sącza (Rozmowa autora z Jackiem Włodygą…).
Oprócz Wielkiej Krokwi, która już w la-tach 60. XX w. pozwalała uzyskiwać odleg-łości 100-metrowe, Zakopane dysponowa-ło także kompleksem mniejszych obiektów. Kompletna baza zakopiańska stanowiła główne centrum polskich skoków. Ośrodek beskidzki nie odstawał jednak znacząco od tatrzańskiego – w latach 60. i 70. XX w. do największych i najważniejszych skoczni w Polsce należały obiekty w Wiśle-Malince, Szczyrku-Skalitem (80–90 m), Wiśle-Łaba-jowie, Szczyrku-Biłej, Goleszowie, Koniako-wie czy Wilkowicach (40–50 m). Istotnymi punktami treningowymi były też skocznia „Ślązaczka” na Baraniej Górze oraz powstały w latach 1962–1964 z inicjatywy m.in. tre-nera Leopolda Tajnera z Goleszowa (zna-nego z oryginalnych pomysłów szkolenio-wych, także związanych z infrastrukturą
Tab. 1. Skocznie narciarskie w okręgu śląskim Polskiego Związku Narciarskiego –
sezon 1950/1951
Lp. Miejscowość Wielkość skoczni [m]
1. Bielsko-Biała (Cygański Las)
40
2. Goleszów 153. Rajcza ok. 504. Szczyrk (Skalite) 755. Szczyrk (Biła) 346. Ustroń 427. Wisła (Malinka) 728. Wisła (Łabajów) 549. Zwardoń 60
10. Zwardoń 30
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Kołodziej (2009b)
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 43
skoczniową) kompleks skoczni w Wiśle-Cen-trum. Z końcem lat 60. XX w. straciły za to na znaczeniu m.in. obiekty w Rajczy i Zwar-doniu.
Przebudowa skoczni w Wiśle-Malince pod koniec lat 60. XX w. sprawiła, że obiekt ten zyskał status skoczni dużej (jednej z dwóch w Polsce, obok Wielkiej Krokwi – taki stan rzeczy utrzymał się do dziś). Dzięki temu mistrzostwa Polski na dużym obiekcie (po-dział na dwa konkursy – na skoczni dużej i na normalnej – wprowadzono w 1962 r.) zaczęły się odbywać przemiennie w Wiśle i Zakopanem (Więcek, 2014). Krajowy czem-pionat na skoczni normalnej był organizo-wany na zmianę w Zakopanem (Średnia Kro-kiew) i Szczyrku-Skalitem (przed 1967 r. w Malince).
W 1973 r. na terenie Bystrej Śląskiej (część wsi Bystra k. Bielska-Białej) powstał kom-pleks trzech skoczni (34, 24 i 10 m) projektu Juranda Jareckiego. Obiekty służyły klubowi LKS Klimczok Bystra i były pokryte igelitem (Błażyński, 2005).
Polski Związek Narciarski w 1973 r. od-notował aż 69 skoczni na terenie Polski, w tym 36 z licencją (Kołodziej, 2009a). Oprócz skoczni zakopiańskich i beskidzkich, naj-większe obiekty funkcjonowały na Dolnym Śląsku: w Szklarskiej Porębie (68 m), Kar-paczu i Lubawce (obie ok. 60 m).
Okres regresu (1980–1999)
Lata 80. XX w. były okresem kryzysu w pol-skich skokach narciarskich. Stanowił on czę-ściowo odzwierciedlenie trudnej sytuacji politycznej i ekonomicznej kraju. Zmiany dotknęły samych skoków narciarskich – stały się one dyscypliną droższą, co wyni-kało m.in. ze zmian sprzętowych. Modyfi-kacje w technice skoków były powodem zmian w profilach nowoczesnych skoczni. Potrzebne w związku z tym przebudowy w obliczu trudnej sytuacji finansowej w pol-skich skokach (wiązało się to m.in. z upad-kiem klubów zakładowych i LZS-ów) nie były realizowane, a znaczna część skoczni zaczęła popadać w ruinę.
Wpływ na zahamowanie rozwoju in-frastruktury miały także decyzje polityczne (Rozmowa telefoniczna autora z Leszkiem
Krzeszowiakiem…). Przykładem takowej było połączenie okręgów krakowskiego i ta-trzańskiego w 1970 r. (Kołodziej, 2009b), a w konsekwencji skierowanie uwagi w ra-mach nowego okręgu przede wszystkim na Zakopane i jednoczesne zaniedbanie rejo-nów dawnego okręgu krakowskiego (m.in. Nowy Targ, Sucha Beskidzka).
Choć wiele skoczni prężnie działających jeszcze w latach 70. XX w. w trakcie dwóch kolejnych dekad przestało funkcjonować (chociażby znaczący obiekt w Szklarskiej Porębie, a w Beskidach m.in. skocznie w Koniakowie, Wilkowicach, największy obiekt w Goleszowie czy też „Ślązaczka” na Bara-niej Górze), miały także miejsce nowe inwes-tycje. Niektóre z nich nie przetrwały próby czasu. Dwa wymowne przykłady pochodzą z terenu Beskidów.
Wybudowana w 1986 r. w Szczyrku-Sal-mopolu skocznia normalna (85 m), nazwana imieniem Zdzisława Hryniewieckiego, była dobrze oceniana w środowisku z powodu długiego utrzymywania się śniegu i ochrony przed wiatrem dzięki usytuowaniu obiektu (Rozmowa autora z Markiem Siderkiem…, Rozmowa autora z Józefem Pawlusiakiem…). Stała się przez to swoistą konkurencją dla pierwszej skoczni normalnej na terenie Szczyrku (na Skalitem), ale też jej uzupeł-nieniem. W 1989 i 1995 r. w Szczyrku-Sal-mopolu skoczkowie rywalizowali o mistrzo-stwo Polski, a w 1991 r. zorganizowano tam nawet Puchar Europy. Obiekt miał jednak wady, m.in. brak zaplecza technicznego. W przeciągu dekady zarzucono skoki na skoczni im. Hryniewieckiego, a w 2000 r. konstrukcja rozbiegu spłonęła (Zawadzki, 2005). Obecnie teren zarasta drzewami, a pozostałością po skoczni są betonowe podpory najazdu2.
Inny przykład nie do końca udanej in-westycji to przebudowa (w 1989 r.) kom-pleksu dwóch (25 i 35 m) skoczni narciar-skich w Brennej (Holeksa, 2007). Były to pierwsze w Polsce skocznie z porcelanowy-mi torami na rozbiegu. Zeskoki zostały po-kryte igelitem. Obiekty były używane zale-dwie przez kilka sezonów. W roku 1997 zdjęto z nich maty igelitowe i przekazano do
2 Wizyta autora na miejscu skoczni w dniu 03.08.2013 r.
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5444
remontowanego wówczas kompleksu skoczni w Wiśle-Centrum (Holeksa, 2007). Na te-renie dawnych skoczni w Brennej obecnie można znaleźć ostatnie fragmenty porce-lanowych torów i pozostawionych mat ige-litowych3.
Na początku lat 90. XX w. zupełnie za-niedbano skocznię w Wiśle-Malince, toteż w latach 1990–1996 mistrzostwa Polski na dużej skoczni odbywały się wyłącznie na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. W 1995 r. dokonano doraźnego remontu wiślańskie-go obiektu, który pozwolił na powrót Ma-linki do kalendarza krajowych imprez (Ro-dzynek w kalendarzu…).
Lata 90. XX w. przyniosły koniec funk-cjonowania skoczni w Bystrej Śląskiej – ostatnie zawody odbyły się tam w 1994 r. (Błażyński, 2005).
„Małyszomania” i jej efekty (od roku 2000)
Wejście polskich skoków narciarskich w nowe tysiąclecie cechowały kontrasty: z jednej strony ogromne sukcesy wiślanina Adama Małysza (m.in. cztery złote medale mistrzostw świata), z drugiej zaś słaby stan bazy skocz-niowej. Jej główny punkt wciąż stanowiło Zakopane, gdzie przebudowy (w 2000 r.) doczekała się Wielka Krokiew (120 m), jako jedyna goszcząca najlepszych skoczków glo-bu w ramach konkursów Pucharu Świata (lata 1980, 1996, 1998, 1999 i nieprzerwanie co roku od 2002 r.). Oprócz Wielkiej Krokwi najnowocześniejszym obiektem była stosun-kowo rzadko używana 85-metrowa skocz-nia Orlinek w Karpaczu, zmodernizowana na okoliczność organizacji mistrzostw świata juniorów w roku 2001. Odbyły się na niej także zawody o mistrzostwo Polski na skocz-ni normalnej w 2004 r. (Więcek, 2014).
W rodzinnych stronach „Orła z Wisły” czynnymi skoczniami pozostały Wisła-Ma-linka (105 m), Szczyrk-Skalite (85 m), Wisła--Łabajów (65 i 35 m), Szczyrk-Biła (50, 33 i 17 m), Wisła-Centrum (40, 23 i 77 m), Goleszów (30 i 17 m). Stan wszystkich tych obiektów pozostawiał wiele do życzenia, co
3 Wizyta autora na miejscu skoczni w dniu 15.11.2015 r.
wobec wzmożonego zainteresowania mło-dzieży skokami narciarskimi (będącego pokłosiem „małyszomanii”) było sytuacją trudną. Odpowiedzią na nią stało się pod-jęcie przez Polski Związek Narciarski współ-pracy z Grupą Lotos i ogłoszenie Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich. W programie, opublikowanym w 2004 r. (Program...), znalazło się m.in. założenie mo-dernizacji i budowy skoczni przy 30-pro-centowym wkładzie finansowym ze strony samorządów (tab. 2). Plan zakładał remont 13 obiektów i budowę 23 nowych.
Spośród wspomnianych wyżej planów zrealizowano (w niektórych miejscowościach w zmienionej formie): budowę dwóch skoczni w miejscu starych, nieczynnych od 1994 r. w Bystrej Śląskiej (opisano je w kolejnych rozdziałach artykułu), budowę dwóch skoczni w Gilowicach (20 i 14 m, rok 2006), modernizację skoczni w Wiśle-Łabajowie (65 i 35 m, rok 2010) oraz budowę nowego kompleksu skoczni (w miejscu starego) w Wiśle-Centrum (37, 19 i 9 m, lata 2014–2015).
Oprócz tego w Wiśle zainicjowano bu-dowę nowej skoczni w miejscu starego obiek-tu w Malince. Nowa skocznia, nazwana imieniem Adama Małysza, powstawała w latach 2004–2008. Od sezonu 2012/2013 co roku odbywają się na niej zawody Pu-charu Świata. Drugą kluczową inwestycją w Beskidach była budowa kompleksu no-wych skoczni na Skalitem w Szczyrku. Obiekty
Tab. 2. Skocznie narciarskie na terenie województwa śląskiego planowane do budowy/modernizacji w ramach Narodowego Programu
Rozwoju Skoków Narciarskich
Lp. Miejscowość Skocznie
1. Bystra Śląska modernizacja K 40, K 20
2. Istebna budowa K 303. Rajcza budowa K 304. Gilowice budowa K 255. Goleszów modernizacja K 506. Zwardoń budowa K 407. Węgierska Górka budowa K 408. Wisła-Centrum
i Wisła-Łabajówmodernizacja K 60, K 40, K 35
Źródło: Program...
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 45
projektu Jacka Włodygi (odpowiedzialnego za skocznie z ramienia PZN, podobnie jak dawniej Roman Loteczka i Jerzy Muniak) o wymiarach K 95, 70 i 40, budowano na przestrzeni lat 2007–2010 (Rozmowa auto-ra z Jackiem Włodygą…). Na największej skoczni odbywają się regularnie zawody krajowe i międzynarodowe wysokiej ran-gi. W 2011 r. na Skalitem zorganizowano konkurs w ramach Letniego Grand Prix.
Funkcjonowanie nowych obiektów, przede wszystkim w Wiśle-Malince, Szczyrku-Ska-litem, Wiśle-Centrum i Bystrej, przy stagnacji w Zakopanem (na przebudowę czeka nieuży-wany kompleks Średniej Krokwi, nie funk-cjonują też żadne małe skocznie w okolicy), spowodowało, że ośrodek skoków na tere-nach pod kuratelą Śląsko-Beskidzkiego Związ-ku Narciarskiego stał się czołową polską bazą treningową.
STAN OBECNY I PRZYSZŁOŚĆ SKOKÓW NARCIARSKICH W BYSTREJ
Budowa kompleksu HS-31 i HS-19
Pierwsze plany odnowienia tradycji skakania na nartach w Bystrej pojawiły się w 2004 r. Inicjatywę podjęli członkowie klubu LKS Klimczok Bystra, chcąc w miejscu starych obiektów wznieść dwie małe skocznie speł-niające wymagania FIS. „Starannie przygo-towana dokumentacja skoczni od początku spełniała wszystkie warunki formalne, jed-nak […] długo nie udawało się wygrać z urzęd-nikami różnych szczebli walki o środki fi-nansowe” (Dworakowski, 2011a). Argumenty działaczy podważano przede wszystkim blis-kością Szczyrku – jednego z najsłynniejszych zimowych ośrodków w kraju. Tam wówczas, oprócz skoczni K 85, dostępne były też trzy konstrukcje o rozmiarach HS-17, HS-35 i HS-55 (dziś już nieistniejące).
Ponieważ utrzymywanie sekcji skoków narciarskich bez własnego obiektu jest ogrom-nym wyzwaniem logistycznym, mimo wielu przeszkód działacze nie rezygnowali ze swo-ich zamiarów. Po kilku latach zastoju w realizacji przedsięwzięcia otrzymali wsparcie w Ministerstwie Sportu i Turystyki, które zaoferowało dofinansowanie w wysokości
połowy kosztów. Prezes klubu, Zbigniew Ba-net, wspomina, że stanął przed dylematem, wiedząc, że jeśli zawnioskuje o zbyt dużą sumę, nie dostanie takiej samej od lokalnych władz. Montaż budżetu był więc skompli-kowany i chociaż zazwyczaj taka budowa kosztuje około 3 mln zł, w Bystrej udało się to za aż pięć razy mniejszą sumę (Roz-mowa telefoniczna autora ze Zbigniewem Banetem…).
Budowę konstrukcji zaprojektowanych przez Juranda Jareckiego (z profilami au-torstwa Krzysztofa Horeckiego) rozpoczę-to dopiero po sześciu latach od pierwszych rozmów, 29 marca 2010 r. Tego dnia na te-renie pojawili się geodeci, a wkrótce potem wytyczono plac budowy. Realizacja przez firmę M&K S.C. drewnianych konstrukcji pokrytych umożliwiającą całoroczny tre-ning nawierzchnią igelitową trwała nieco ponad trzy miesiące, a łączny koszt inwesty-cji wyniósł 611 tys. zł. Na „nieministerialną” część budżetu złożyły się Gmina Wilkowice i Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej (W Bystrej…). Kompleks dwóch skoczni zyskał na tyle duże uznanie w oczach Urzędu Mar-szałkowskiego Województwa Śląskiego, że wraz z innymi inwestycjami realizowany-mi w 2010 r. został nominowany do konkursu na Najlepszą Przestrzeń Publiczną Wojewódz-twa Śląskiego 2011 (Dworakowski, 2011b). Sportowy aspekt inwestycji docenił nato-miast ówczesny trener reprezentacji Polski, Łukasz Kruczek, który zachwycił się niską trajektorią lotu, wymuszającą na trenują-cych tam młodych zawodnikach popraw-ną technikę skoku.
Współzawodnictwo sportowe
Chociaż nowe obiekty HS-31 i HS-19 w By-strej służą przede wszystkim do szkolenia adeptów skoków narciarskich, w swojej najnowszej historii gościły też kilkanaście oficjalnych konkursów. Pierwszy z nich miał miejsce od razu po zamknięciu budowy i sta-nowił część otwarcia kompleksu, które mia-ło miejsce 24 października 2010 r. Specja-listyczny portal internetowy Skijumping.pl zwrócił uwagę, iż były to pierwsze zawody w tym miejscu od 16 lat. Co zrozumiałe, w uroczystości wzięli udział zarówno lokalni
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5446
działacze, jak i zasłużeni dla klubu LKS Klimczok Bystra. Specjalny, pamiątkowy pu-char odebrał zaczynający w tym klubie swoją przygodę z nartami Łukasz Kruczek, a w kon-kursie – jako przedskoczkowie – udział wzięli najlepsi wychowankowie, z Jakubem Wol-nym i Przemysławem Kantyką na czele. W części konkursowej juniorzy zostali podzie-leni na cztery kategorie, w tym jedną żeńską. Jak relacjonował reporter portalu Skijum-ping.pl, imprezie towarzyszyła znakomita atmosfera. „Goście tłumnie zjawili się na otwarciu obiektów. Nie zabrakło ani działa-czy (z prezesem Polskiego Związku Narciar-skiego Apoloniuszem Tajnerem na czele), ani władz samorządowych, ani oczywiście ki-biców, którzy zostali następnie zaproszeni na piknik w siedzibie klubu. Po zawodach rozgrywanych w chłodne i wietrzne paździer-nikowe przedpołudnie bigos i żurek smako-wały szczególnie” (Hetnał, 2010).
Najbogatsza polska (i prawdopodobnie jedna z najlepszych na świecie) baza wyni-ków zawodów w skokach narciarskich, au-torstwa Adama Kwiecińskiego, zawiera rezul-taty jeszcze 12 innych konkursów o różnej randze, rozegranych w Bystrej między 11 czerwca 2011 r. a 16 sierpnia 2015 r. (stan na 13 czerwca 2016 r.). Te najciekawsze groma-dziły zawodników nie tylko z Beskidów, ale też m.in. z mających swoje tradycje Tatr. Częstymi gośćmi bywali tu również mło-dzi reprezentanci Republiki Czeskiej (Wy-niki zbiorcze…), a nawet zawodnik, który na jedne z zawodów przyjechał ze Szkocji (Rozmowa telefoniczna autora ze Zbignie-wem Banetem…).
W środowisku narciarskim normą jest, że współzawodnictwu sportowemu nadaje się unikalne nazwy, podobne są też powody ich organizowania. Z wyjątkiem etapów większych serii, takich jak Puchar Świata, Puchar Kontynentalny czy Lotos Cup, nie-rzadko mamy do czynienia z licznymi me-moriałami lub zmaganiami o puchary bur-mistrzów miast, wójtów gmin czy prezesów klubów-organizatorów. Na zmodernizowa-nych skoczniach przy ul. Ochota najważniej-szym tego typu cyklicznym konkursem jest Memoriał Józefa Przybyły – dwukrotnego olimpijczyka, rekordzisty wielu aren Europy i rewelacji 130 Turnieju Czterech Skoczni,
w którym był o krok od zwycięstwa. Władze klubu, obchodzącego w 2012 r. swoje 90-lecie (z tej okazji również odbył się w Bystrej od-dzielny konkurs), postanowiły, by właś nie na skoczni czcić pamięć zmarłego w 2009 r. lo-kalnego bohatera. Również dlatego, że na otwarciu starego kompleksu, które miało miejsce na tym samym wzgórzu 1 wrześ nia 1973 r., „Beskidzki Jastrząb” dwoma skoka-mi na odległość 30 m zakończył swoją karierę (Błażyński, 2005). Pierwszym triumfatorem memoriału (rozegranego 15 czerwca 2013 r.) był w najstarszej kategorii wiekowej Patryk Hutyra (Wyniki I Memoriału…).
Co zastanawiające, w analizowanym okresie tylko raz na 13 przypadków zawody odbyły się na śniegu. Mowa tu o zorgani-zowanym 12 lutego 2011 r. konkursie sko-ków narciarskich z okazji 300-lecia sołectwa Meszna. Prezes Zbigniew Banet tłumaczy ten fakt niekorzystnymi warunkami atmosfe-rycznymi oraz zmieniającym się klimatem. „Przygotowanie do zimy jest bardzo uciąż-liwe. Najpierw należy skocznię przykryć specjalnymi, zabezpieczającymi przed osu-waniem się śniegu siatkami, następnie na-rzucić na nią odpowiednio grubą jego po-krywę, a później ubić i m.in. frezować tory najazdowe. Ten wysiłek bardzo szybko idzie na marne, kiedy przychodzi ocieplenie, dla-tego jesienią 2015 r. zdecydowaliśmy, że możliwie najdłużej będziemy utrzymywali obiekt w wersji letniej. Do świąt Bożego Na-rodzenia skakaliśmy na igelicie, a gdy spadał śnieg, odgarnialiśmy go” (Rozmowa telefo-niczna autora ze Zbigniewem Banetem…).
Użytkowanie i popularność skoczni
Dzięki instalacji na obu zeskokach mat ige-litowych, letnich torów najazdowych oraz systemu zraszania – w kompleksie w Bystrej skoki narciarskie uprawia się przez cały rok. Mimo że w zarządzającym nim dwusek-cyjnym klubie LKS Klimczok w pierwszej połowie 2016 r. na 65 dzieci tylko 25 wybrało skoki i kombinację norweską, a ponad 40 (to liczba zmienna) biegi narciarskie, zaję-cia w obiekcie – w zależności od miesiąca i planu szkoleniowego – odbywają się 3 lub 4 razy w tygodniu. Mowa jednak wyłącznie o grupach z Bystrej, gdyż z efektu wielolet-
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 47
nich starań miejscowych działaczy do nie-dawna korzystała większość beskidzkich trenerów.
Powodem tych praktyk był fakt, iż przez okres 5 lat od zakończenia inwestycji jej realizator, LKS Klimczok Bystra, zgodnie z obowiązkiem, jaki nałożył na siebie, korzys-tając podczas budowy z funduszy unijnych, musiał bezpłatnie udostępniać skocznie wszystkim zainteresowanym. Tych było wielu, dlatego że czas obowiązywania przepisu zbiegł się z przebudową podobnych rozmia-rów obiektów w oddalonej o 30 km Wiśle. Brak możliwości szkolenia adeptów narciar-stwa w rodzinnym mieście Adama Małysza i likwidacja trzech skoczni w Szczyrku-Biłej spowodowały, że kompleks w Bystrej tętnił życiem niemal każdego dnia. Co prawda, oprócz nieczynnej Wisły-Centrum najbliż-sze odpowiedniej jakości skocznie znajdują się tylko kilkanaście kilometrów dalej, w czeskim Nydku, ale najmniejsza z nich ma punkt sędziowski (hill size) usytuowany na 25 metrze (http://www.skisprungschanzen.com/PL…). To za dużo, by stawiać na niej pierwsze kroki, dlatego w 2013 r. staraniem klubu z Wisły zbudowano w Wiśle-Łabajo-wie tymczasową konstrukcję HS-15 „Witek”. Ponieważ było to dzieło półamatorskie i nie-przystosowane do bezpiecznych skoków la-tem, lokalne sekcje do chwili ukończenia trwającej inwestycji w swoim mieście (otwar-cie 31 lipca 2015 r., rozmiary: HS-40, HS-20 i HS-10) i tak wizytowały Bystrą.
Oprócz zajęć profesjonalnych skoczków narciarskich kompleks w Bystrej incyden-talnie gości również amatorów oraz media realizujące tam własne cele programowe. Zajęcia prowadzili kilkakrotnie „Skoczkowie z Łodzi”, swoich sił na nartach próbowali członkowie kabaretu Łowcy.B, a w lipcu 2014 r. na potrzeby felietonu wideo „Debiut na skocz-ni narciarskiej” trening na skoczni 19-me-trowej odbył pod okiem Wojciecha Tajnera jeden z autorów niniejszej publikacji.
Bystra a stan skoków narciarskich w Beskidach
Po dawnej legendzie Beskidów jako polskiej „ziemi obiecanej” skoków narciarskich zo-stały tylko wspomnienia. W największej świa-
towej bazie danych o skoczniach Skisprung-schanzen.com znajduje się aż 21 lokalnych miejsc z co najmniej jednym obiektem, lecz w drugiej dekadzie XXI w. oś szkolenia nar-ciarzy przebiega przez ledwie cztery z nich: Wisłę-Centrum (HS-40, 20 i 10), Wisłę-Ma-linkę (HS-134), Szczyrk-Skalite (HS-106, 76 i 44) i Bystrą (http://www.skisprungschan-zen.com/EN…). Kompleksy w Goleszowie i Wiśle-Łabajowie – choć oficjalnie wciąż czyn-ne – umierają śmiercią naturalną (Szuszkie-wicz 2015).
Taki stan faktyczny sprawia, że odpowie-dzialność za rekrutację i szkolenie począt-kowe spadła w regionie zaledwie na kilka jednostek organizacyjnych. Jedynie część z istniejących w przeszłości klubów nadal prowadzi działalność i są to przede wszyst-kim grupy posiadające dostęp do własnego zaplecza treningowego. Dowodzą tego kla-syfikacje klubowe Polskiego Związku Nar-ciarskiego. W sezonie 2015/2016 wśród se-niorów do pierwszej dziesiątki rankingu weszły z Beskidów: LKS Klimczok Bystra, WSS Wisła w Wiśle, SSR LZS Sokół Szczyrk i AZS AWF Katowice, które reprezentuje kombinator norweski Szczepan Kupczak, urodzony i na co dzień mieszkający w Be-skidach. W kategoriach junior A, junior B, junior C i w konkurencji kobiet w wykazie znajdują się te same kluby (bez klubu akade-mickiego z Katowic). Klub z Bystrej w wyżej wymienionych kategoriach plasował się ko-lejno na 4, 4, 8, 3 i 7 miejscu (Polski Zwią-zek Narciarski, 2015).
Jak się wydaje, naturalnym następnym krokiem rozwoju (czy raczej odbudowy) ośrodka treningowego w Bystrej byłoby zbu-dowanie w pobliżu trzeciej skoczni o roz-miarze między 40 a 60 m z tym samym, umożliwiającym całoroczny trening zaple-czem. Za przykład można tu podać niemiec-kie Bad Freienwalde, w którym do wzniesio-nych w 2001 r. skoczni K-10 i K-21 (mniejsze odpowiedniki obiektów w Bystrej) najpierw po dwóch latach dobudowano trzecią o roz-miarze K-42, a w 2007 r. „dostawiono” jeszcze konstrukcję o rozmiarze K-60 (HS-70). Była to naturalna odpowiedź klubu WSV 1923 na potrzeby rozwijającej się młodzieży.
Włodarze klubu LKS Klimczok Bystra od początku pragnęli wybudowania od razu
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5448
trzech skoczni. Świadczy o tym datowany na 8 lutego 2004 r. szkic ośrodka, na którym – obok powstałych obiektów HS-31 i HS-19 – znajduje się konstrukcja HS-60. Na rysunku zamieszczono dodatkowo wieże sędziowską i trenerską, jak również wyciąg krzesełkowy. Wówczas, z uwagi na koszt przedsięwzięcia, plany te porzucono. Kolejne wzmianki o trze-ciej konstrukcji przy ul. Ochota pochodzą z września 2011 r. Na łamach „Dziennika Zachodniego” wiceprezes klubu, Edward Wacht, powtórzył zamiary wynikające z oma-wianego szkicu, dodając, że w tym samym miejscu swój początek miałyby mieć trasy biegowe. Mimo to starsi narciarze z Bystrej, chcąc odbyć trening na większej niż 30-me-trowa skoczni, nadal muszą jeździć do Szczyrku (Dworakowski, 2011a).
Prezes Zbigniew Banet uważa, że inwe-stycja w skocznię HS-60 w sytuacji geogra-ficznej wsi nie miałaby racji bytu. „Na prze-strzeni dekad w skokach narciarskich wiele się zmieniło. Kiedyś skocznie budowało się łatwiej, bo nie miały tak dużych wymagań pod względem profilu. Każdy klub dyspo-nował własnym ośrodkiem, dlatego że dużo niższą jakość miał transport publiczny. Dzi-siaj powszechne jest posiadanie samocho-dów, którymi w Beskidach w kilkanaście minut da się przebyć dystans dzielący Bystrą od najbliższego obiektu treningowego” (Roz-mowa telefoniczna autora ze Zbigniewem Banetem…).
Śledząc funkcjonowanie wszystkich be-skidzkich klubów z sekcją skoków narciar-skich, można stwierdzić, iż dyscyplina ta stanowi obecnie w regionie jeden sporto-wy organizm. Jednostki z poszczególnych miejscowości chętnie współpracują i wy-mieniają uwagi, a najzdolniejsza młodzież co roku trafia do szczyrkowskiej Szkoły Mi-strzostwa Sportowego. Wyróżniający się za-wodnicy mają stamtąd otwartą drogę do kadr narodowych, a następnie na arenę między-narodową. Mimo że taki model szkolenia ma nadal wiele mankamentów, z pewnością może stanowić dobry przykład nie tylko dla in-nych regionów z narciarskimi tradycjami, ale też dla pozostałych – jak często bywa w Polsce, zaniedbanych organizacyjnie – dys-cyplin sportu.
ANALIZA WŁASNOŚCI DYNAMICZNYCH
PROFILI SKOCZNI W BYSTREJ I SZCZYRKU
Słowa „Kiedyś skocznie budowało się łatwiej, bo nie miały tak dużych wymagań pod wzglę-dem profilu” (Rozmowa telefoniczna autora ze Zbigniewem Banetem…) stanowią idealny wstęp do tego rozdziału. Na przestrzeni lat zarówno zasady dotyczące projektowania i budowy skoczni, jak i techniki samego skoku ulegały ciągłej ewolucji. Obecnie nacisk kła-dzie się nie tylko na długość i widowisko-wość skoków, ale przede wszystkim na ich bezpieczeństwo. Dlatego wszystkie obiekty, na których odbywają się zawody w skokach narciarskich, aby zdobyć homologację FIS, muszą być zaprojektowane i wybudowane w oparciu o jasno i precyzyjnie wytyczone normy i zasady. Właśnie tak jest w przy-padku skoczni w Bystrej i Szczyrku. Obecne wytyczne dotyczące budowy skoczni są wy-nikiem badań biomechanicznych oraz do-kładnych analiz skoków na różnych skocz-niach świata. Przepisy dotyczące projektowania skoczni narciarskich pozostawiają jednak projektantom pewną swobodę i pozwalają dostosować jej profil np. do ukształtowa-nia terenu. Poprzez takie subtelne odmien-ności, jak np. wydłużenie czy inny kąt na-chylenia odcinka zjazdowego, skoczkowie preferują różne skocznie – na każdej z nich skacze im się inaczej.
W poniższym rozdziale – na podstawie poszczególnych faz skoku – dokonano ana-lizy własności dynamicznych profili trzech beskidzkich skoczni o różnych rozmiarach. Dzięki temu osoby, które interesują się tą dys-cypliną sportu, łatwiej zrozumieją, co czuje zawodnik podczas skoku i dlaczego długi, dostarczający kibicom niezapomnianych wrażeń i emocji lot jest po prostu niebez-pieczny. Natomiast trenerzy na podstawie konkretnych danych liczbowych mogą sku-teczniej szkolić młodych zawodników.
Budowa skoczni narciarskiej
Budowę skoczni narciarskiej omówiono na podstawie ryciny 1, przedstawiającej profile trzech beskidzkich skoczni o różnych punk-
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 49
tach konstrukcyjnych: w Szczyrku (HS-106), której projektantem jest mgr inż. Jacek Wło-dyga, oraz w Bystrej (HS-31 i HS-19), za-projektowanych przez mgr. inż. Krzysztofa Horeckiego. W celu lepszego wyekspono-wania różnic pomiędzy skoczniami o róż-nych wielkościach w tabeli 3 zestawiono charakterystyczne wymiary tych skoczni.
Skocznia składa się z najazdu i zeskoku. Najazd zbudowany jest z odcinka prostoli-niowego AE1 (w jego skład wchodzi odci-nek AB, na którym usytuowana jest belka startowa), krzywej przejściowej E1E2 o zmien-nym promieniu krzywizny oraz z progu E2T. Zeskok składa się z „buli” SP oraz z krzywej przejściowej LU1, które łączy strefa bezpiecz-nego lądowania PKL. Na niej usytuowany jest punkt konstrukcyjny K, określający norma-tywną długość skoku, oraz punkt L, określa-jący odległość HS (hill size), która wyznacza granicę bezpieczeństwa skoków. Za łukiem LU1 znajduje się prostoliniowy wybieg U1U2.
Pomimo szczegółowych wytycznych (FIS…) skocznie tego samego rozmiaru róż-nią się między sobą, np. kątem nachylenia części startowej bądź progu, wartością pro-
mienia krzywizny tuż przed wejściem skocz-ka w próg czy choćby długością części star-towej AB bądź krzywej przejściowej E1E2. Dlatego zawodnicy często mówią, że na da-nej skoczni skacze im się lepiej lub gorzej.
Najazd
Podczas zjazdu po rozbiegu zadaniem skocz-ka jest uzyskanie jak największej prędkości przed wejściem w próg skoczni. W tym celu przyjmuje on sylwetkę minimalizującą opór powietrza (Ernst 1992). W tej fazie skoku na zawodnika działają następujące siły: siła oporu powietrza, siła tarcia, siła ciężkości, aerodynamiczna siła nośna oraz reakcja nor-malna, która dociąża nogi skoczka, przez co utrudnia mu wybicie się z progu i odda-nie dobrego skoku. Siła nośna w tej fazie skoku jest niewielka i można ją pominąć przy obliczeniach (Maryniak, 2003).
Na precyzyjne wyjście z progu, będące podstawą oddania długiego skoku, oprócz umiejętności zawodnika i warunków pogo-dowych ma wpływ reakcja normalna oraz prędkość. Wartość reakcji normalnej N, opi-sanej poniższym wzorem, na progu skoczni powinna być jak najmniejsza, a prędkości jak największa (Filipowska, 2011).
N = mg cos ( ) + m v2
Kąt oraz promień krzywizny są okreś-lone przez projektanta skoczni zaprojekto-wanej zgodnie z wytycznymi FIS. Można zauważyć, że oprócz tych wielkości na war-tość reakcji normalnej ma wpływ masa skoczka oraz jego prędkość. Na rycinie 2 znaj-duje się zestawienie reakcji normalnych pod-czas zjazdu po profilach rozbiegu trzech roz-
Tab. 3. Charakterystyczne wymiary trzech beskidzkich skoczni narciarskich
Skocznia RozmiarHS/K
Nachylenie części
startowej 1 [°]
Nominalna prędkość na
progu v0 [m/s]
Nachylenie progu 2 [°]
Promień na końcu krzywej
przejściowej E1
[m]
Bystra 19/18 28 12,25 8 28Bystra 31/29 32 15,67 8 43Szczyrk 106/95 35 24,6 11 90
Źródło: opracowanie własne na podstawie projektów skoczni
Źródło: opracowanie własne na podstawie: FIS… oraz projektów wymienionych skoczni
Ryc. 1. Profile skoczni narciarskich w Szczyrku (HS-106) oraz w Bystrej (HS-31 i HS-19)
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5450
patrywanych skoczni narciarskich o różnych wymiarach HS. Wykresy wygenerowane są dla skoczka o masie m = 60 kg startującego z belki startowej umieszczonej w połowie odcinka AB.
W tabeli 4 pokazano, jaki wpływ ma masa zjeżdżającego zawodnika na wartość reakcji normalnej tuż przed jego wejściem w próg (punkt E2) w przypadku każdej z trzech rozpatrywanych skoczni. Znajdujące się w niej wyniki uzyskano, biorąc pod uwagę za-wodników o różnych masach, za każdym razem startujących z belki umieszczonej w połowie odcinka AB. Można było przewi-dzieć, że im cięższy jest skoczek, tym większa jest wartość reakcji normalnej i trudniejsze wyjście z progu, jednak nie jest oczywisty
fakt, że różnica 20 kg w masie skoczka pod-czas zjazdu po profilu rozbiegu skoczni w Szczyrku podnosi wartość reakcji normal-nej aż o ponad 300 N. Dlatego zrozumiałe jest, że zawodnicy dążą do zredukowania masy swojego ciała. Aby zapobiec przesad-nemu, wręcz chorobliwemu odchudzaniu, które zaobserwowano u niektórych spor-towców, FIS zatwierdził wprowadzenie ogra-niczeń wagowych skoczków – określił tzw. graniczną wartość wskaźnika masy ciała (BMI, body mass index).
Na rycinie 3 pokazano, jak reakcja nor-malna działająca na zawodnika o masie m = 60 kg podczas zjazdu po profilu rozbiegu skoczni w Bystrej (HS-19) zależy od miejsca usytuowania belki startowej. Można zauwa-żyć, że niezależnie od punktu startu, reakcja ta rośnie w miarę zbliżania się do progu, a im wyższe jest położenie belki startowej, tym większą prędkość na progu osiągają zawod-nicy i tym większa działa na nich reakcja N.
Jak wspomniano wcześniej, położenie belki startowej ma wpływ nie tylko na re-akcję normalną, ale również na prędkość sportowca (tab. 5).
Projektując skocznię narciarską, zakłada się nominalną prędkość na progu v0 (tab. 3), która ma zagwarantować bezpieczny skok kończący się w okolicy punktu K. Biorąc pod uwagę ryciny 2 i 4 (wygenerowane dla skoczka
Tab. 4. Wpływ masy skoczka na wartość reakcji normalnej N na progu
Masa [kg]
N [N] w punkcie E2
(HS-19)
N [N] w punkcie E2
(HS-31)
N [N] w punkcie E2(HS-106)
50 816,73 821,81 883,7355 898,40 903,99 927,1060 980,07 986,17 1060,4865 1061,74 1068,35 1148,8570 1143,42 1150,53 1237,22
Źródło: opracowanie własne
Źródło: opracowanie własne
Ryc. 3. Reakcje normalne podczas zjazdu po profilu rozbiegu skoczni w Bystrej (HS-19) dla pięciu różnych usytuowań belki startowej
Źródło: opracowanie własne
Ryc. 2. Reakcja normalna podczas zjazdu po trzech profilach rozbiegów skoczni
narciarskich
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 51
Tab. 6. Wpływ masy skoczka na długość skoku l
Masa [kg]
l [m] (HS-19)
l [m] (HS-31)
l [m] (HS-106)
50 19,62 30,79 105,0855 18,91 29,85 99,9760 18,27 28,95 94,7765 17,69 28,08 89,3870 17,16 27,22 83,52
Źródło: opracowanie własne
Tab. 5. Wpływ położenia belki startowej na wartość reakcji normalnej N i prędkości na progu v
Położenie belki startowej
v [m/s] w punkcie E2
N [N] w punkcie E2
v [m/s] w punkcie E2
N [N] w punkcie E2
v [m/s] w punkcie E2
N [N] w punkcie E2
HS-19 HS-31 HS-106
Punkt A 15,42 1091,39 18,92 1079,96 28,23 1109,240,75 |AB| 14,55 1035,73 18,01 1033,06 27,57 1084,860,5 |AB| 13,63 980,07 17,05 986,17 26,90 1060,480,25 |AB| 12,64 924,41 16,02 939,27 25,87 1024,05Punkt B 11,56 868,75 15,32 909,01 24,50 991,35
Źródło: opracowanie własne
o masie m = 60 kg startującego z belki starto-wej umieszczonej w połowie odcinka AB), można wysnuć wniosek, że niezależnie od roz-miaru skoczni reakcja normalna oraz pręd-kość łagodnie rosną w miarę zbliżania się do progu. Tak więc skoczkowie przyzwycza-jeni są do narastającego w miarę zjazdu ob-ciążenia nóg, a każdy z nich na podstawie własnych umiejętności i odczuć musi wypra-cować precyzyjne wyjście z progu i jak naj-szybsze przejście z pozycji minimalizującej opór powietrza podczas zjazdu do pozycji lotnej.
Lot
Na skoczka znajdującego się w pozycji lot-nej działa siła aerodynamiczna, będąca wy-padkową siły nośnej i siły oporu, oraz siła ciężkości. W odniesieniu do tej fazy skoku skupiono się na zależności długości lotu l od masy skoczka m oraz prędkości na progu v0. Biorąc pod uwagę skocznię w Bystrej HS-19 oraz równania opisujące lot skoczka (Fili-powska 2011), wygenerowano zamieszczone na rycinie 5 trajektorie lotu podczas pogody bezwietrznej dla zawodników o różnych ma-sach rozpoczynających lot z tą samą nomi-nalną prędkością na progu v0.
Z danych przedstawionych na rycinie 5 oraz w tabeli 6 można wyciągnąć ten sam wniosek co w przypadku zależności reakcji normalnej od masy skoczka: lżejsi zawod-nicy dalej skaczą, a im większy jest rozmiar skoczni, tym większe znaczenie ma masa sportowca.
W tabeli 7 zamieszczono długości skoków dla trzech rozpatrywanych skoczni wyge-nerowane dla skoczka o masie m = 60 kg
Źródło: opracowanie własne
Ryc. 4. Prędkość podczas zjazdu po trzech profilach rozbiegu skoczni narciarskich
Źródło: opracowanie własne
Ryc. 5. Trajektorie lotu wygenerowane dla skoczni w Bystrej (HS-19) i skoczków o różnych masach
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5452
Lądowanie
Prędkość lądującego skoczka, niezależnie od rozmiaru skoczni, jest większa niż jego prędkość wyjścia z progu. Skoki do odleg-łości HS są bezpieczne, nawet gdy są nie-udane i kończą się na „buli”, natomiast po przekroczeniu tego punktu kąt lądowania (kąt zawarty pomiędzy stycznymi do tra-jektorii lotu i zarysu skoczni) wzrasta, przez co siła zderzenia z podłożem jest większa. Na podstawie tabeli 8 można wysnuć wnio-sek, że im większa jest długość skoku l, tym
Tab. 8. Wpływ długości skoku l na bezpieczeństwo lądowania: wartość kąta lądowania, prędkość prostopadłą do zeskoku podczas lądowania v i odpowiadającą jej wysokość h spadku
l [m]
HS-19K-18
14,18 17,33 18,67 21,59 27,23 40,47
v [m/s] 1,76 1,61 1,91 2,32 2,91 4,33
hspadku [m] 0,16 0,13 0,18 0,27 0,43 0,96
Kąt lądowania [°] 7,75 7,01 8,28 10,04 12,5 18,67
l [m]
HS-31K-29
21,28 26,59 28,95 32,67 36,84 41,87
v [m/s] 2,06 1,58 2,11 3,07 3,88 4,73
hspadku [m] 0,22 0,13 0,23 0,48 0,77 1,14
Kąt lądowania [°] 7,13 5,4 7,19 10,43 13,19 16,08
l [m]
HS-106K-95
68,09 83,95 94,77 104,78 120,29 152,87
v [m/s] 2,17 1,89 2,77 3,55 4,63 7,72
hspadku [m] 0,24 0,18 0,39 0,64 1,09 3,03
Kąt lądowania [°] 4,83 4,18 6,11 7,81 10,18 17,05
Źródło: opracowanie własne Czcionką pogrubioną oznaczono skok kończący się w okolicy punktu konstrukcyjnego K.
Tab. 7. Wpływ prędkości na progu v na długość skoku l
v [m/s] w punkcie E2 HS-19K-18
11 11,5 12 12,3 12,5 13
l [m] 10,52 13,19 16,56 18,27 19,69 22,11
v [m/s] w punkcie E2 HS-31K-29
14 14,5 15 15,7 16 16,5
l [m] 15,32 18,19 22,07 28,95 31,31 34,13
v [m/s] w punkcie E2 HS-106K-95
23 23,5 24 24,6 25 25,5
l [m] 54,87 65,52 79,15 94,77 101,77 109,09
Źródło: opracowanie własne Czcionką pogrubioną oznaczono nominalną prędkość założoną przez projektanta skoczni.
skaczącego podczas pogody bezwietrznej, rozpoczynającego lot z różnymi prędkościa-mi na progu (startującego z różnych poło-żeń belki). Im większa prędkość na progu, tym dłuższy skok. W przypadku przekro-czenia przez zawodnika punktu HS jury powinno zebrać się i ocenić bezpieczeństwo zawodów. Zdarza się, że konkurs zostaje wstrzymany, a następnie rozpoczęty z niż-szego położenia belki startowej. Dzięki ta-kiej decyzji prędkość na progu się zmniejsza, co wpływa na długość skoku i bezpieczeń-stwo lądowania.
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 53
większy kąt lądowania oraz prędkość pros-topadła do zeskoku (v ) i odpowiadająca jej wysokość spadku. W przypadku skoczni HS-106 prędkość prostopadła do zeskoku dla skoku zakończonego w okolicy punktu K odpowiada prędkości spadku z wysokości 0,39 m. Natomiast w przypadku długiego skoku zakończonego poza punktem HS sko-czek ląduje z prędkością prostopadłą do zeskoku odpowiadającą prędkości spadku z wysokości ponad 3 m! Taki skok jest bardzo niebezpieczny, zagraża nie tylko zdrowiu, ale i życiu zawodnika.
WNIOSKI
Przed II wojną światową istotną rolę odgry-wała skocznia w Wiśle-Łabajowie. Po wojnie zaczęła pełnić funkcje szkoleniowe, a do rangi skoczni konkursowych urosły obiekty w Wiśle-Malince i Szczyrku-Skalitem. Mo-dernizacja tych dwóch aren już w XXI w. (wraz z budową zaplecza szkoleniowego m.in. w Wiśle-Centrum i Bystrej), przy zastoju w ośrodku zakopiańskim, spowodowała, że pod kątem infrastruktury skoczniowej Pod-beskidzie pierwszy raz w historii wyszło na czoło ośrodków skoków narciarskich na te-renie Polski.
Jednym z najważniejszych dla rozwoju skoków narciarskich klubów w Beskidach od dziesięcioleci jest LKS Klimczok Bystra. W połowie lat 90. XX w. Bystra zaczęła bory-kać się z problemem braku czynnych skocz-ni. Ten stan rzeczy od 2004 r. próbowali z różnym skutkiem zmienić działacze zaan-gażowani w funkcjonowanie klubu. Nowo-czesny kompleks skoczni narciarskich o roz-miarach HS-19 i HS-31 oddano do użytku w październiku 2010 r. i z miejsca stał się on podstawą beskidzkiej bazy szkoleniowej. Bystra, po zamknięciu skoczni w Szczyrku--Biłej i starego kompleksu w Wiśle-Centrum, stała się ośrodkiem treningowym najmłod-szych adeptów omawianej dyscypliny, gosz-cząc w swoich obiektach grupy ze wszyst-kich lokalnych klubów. Organizowane są tu zawody, a obiektami uznanymi w oczach specjalistów interesują się media. Nawet po oddaniu do użytku nowego kompleksu w Wiśle Bystra pozostaje niezbędnym ogni-wem beskidzkiego systemu szkolenia.
Analiza własności dynamicznych profili skoczni w Szczyrku i Bystrej, na których od-bywają się regularne treningi i zawody, po-kazała, że istnieje ścisły związek pomiędzy miejscem usytuowania belki startowej, masą skoczka, reakcją normalną, która obciąża nogi zawodnika podczas zjazdu, i jego pręd-kością na progu. Dodatkowo wykazano, że długie i widowiskowe skoki są niebezpiecz-ne, gdyż dalekie lądowanie może być równo-znaczne ze spadkiem nawet z wysokości prze-kraczającej 3 m! Przedstawione informacje mogą zaciekawić miłośników skoków nar-ciarskich, a także być przydatne dla trene-rów, którzy szkolą młodych zawodników.
BIBLIOGRAFIA
Błażyński, L. (2005). Tam był sport: Skocznie w Bystrej. Pozyskano 14.06.2016 r. z: http://www.sport.pl/sport/1,69628,2572605.html
Dworakowski, A. (2011a). Bystra nadal chce skocz-ni HS 60. Pozyskano 14.06.2016 r. z: http://www.skijumping.pl/wiadomosci/13789/By-stra-nadal-chce-skoczni-HS-60/
Dworakowski, A. (2011b). Skocznie w Bystrej no-minowane do nagrody. Pozyskano 13.06. 2016 z: http://www.skijumping.pl/news.php?po-kaz_news=13641
Ernst, K. (1992), Fizyka sportu. Warszawa: WN PWN.
Filipowska, R. (2011). Dynamiczne aspekty mode-lowania profilu skoczni narciarskich. Kraków: Instytut Informatyki Stosowanej Politech-niki Krakowskiej.
FIS, www.fis-ski.com/inside-fis/document-libra-ry/ski-jumping/index.html [dostęp: 23.10.2014].
Fredro-Boniecki, A. (1925). Historja narciarstwa polskiego 1907–1914. Narciarstwo Polskie, 1, 56–57.
Hetnał, M. (2010). Paulina Twardosz oraz Pilch, Kantor i Juroszek zwyciężają w Bystrej. Pozy-skano 13.06.2016 r. z: http://www.skijum-ping.pl/news.html?pokaz_news=12308
Holeksa, R. (2007). Kronika klubu. Pozysakane 14.06.2016 r. z: http://www.beskidbrenna.fora.pl/rozne,6/kronika-klubu,71.html
http://www.skisprungschanzen.com/EN/Ski-+Jumps/POL-Poland/S-Silesia/ [dostęp: 14.06.2016].
http://www.skisprungschanzen.com/PL/Skocz-n ie /CZE -Republ ika+Czeska / T-K raj+ morawsko-%C5%9Bl%C4%85ski/N%C3% BDdek/0207/ [dostęp: 13.06.2016].
R. FILIPOWSKA, M. SZUSZKIEWICZ, M. CHMIELEWSKI Skoki narciarskie na terenie Beskidów
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5454
Kołodziej, R. (2009a). 90 lat na śniegu. Historia Pol-skiego Związku Narciarskiego 1919–2009. Kra-ków: FALL.
Kołodziej, R. (2009b). Narciarstwo w Polsce Lu-dowej 1945–1989. Rzeszów: UR.
Kozdruń, M. (1953). Skoki narciarskie. Warsza-wa: SiT.
Maryniak, J. (2003). Aerodynamika skoczka nar-ciarskiego w locie. NIT, 1, 5–11.
Narciarze w gotowości bojowej mimo ciężkich warunków (1945). Przegląd Sportowy, 32, 2.
Polski Związek Narciarski (2015). Klasyfikacja in-dywidualna, klubowa, okręgowa za sezon 2015/1016 w konkurencji skoki narciarskie kobiet i mężczyzn oraz kombinacji norwe-skiej. Pozyskano 14.06.2016 r. z: http://pzn.pl/gfx/pzn/files/ranking__pzn__skoki-___i__kn__sezon_2015_-2016.pdf
Program Rozwoju Skoków Narciarskich Polskiego Związku Narciarskiego (2004). Kraków: PZN.
Rodzynek w kalendarzu... (1995). Kronika Bes-kidzka, 49, 5.
Rozmowa autora z Jackiem Włodygą (30.04.2016).Rozmowa autora z Janem Szturcem (15.11.2015).Rozmowa autora z Józefem Pawlusiakiem (09.10.
2015).Rozmowa autora z Markiem Siderkiem (10.08.
2015).Rozmowa autora z Tadeuszem Tajnerem (15.11.
2015).Rozmowa telefoniczna autora z Leszkiem Krze-
szowiakiem (08.04.2016).Rozmowa telefoniczna autora ze Zbigniewem
Banetem (10.06.2016).Szatkowski, W. (2004). Od Marusarza do Małysza.
Polscy skoczkowie 1924–2003. Zakopane: FALL.
Szuszkiewicz, M. (2015). Goleszów... i koniec. Wy-wiad z Tadeuszem Tajnerem. Pozyskano 14.06. 2016 r. z: http://skoczniolaz.blogspot.com/2015/ 11/goleszow-i-koniec.html
W Bystrej otwarto nowe skocznie narciarskie! (2010). Pozyskano 13.06.2016 r. z: http://bielskobiala.naszemiasto.pl/artykul/w-bystrej-otwarto- nowe-skocznie-narciarskie-zobacz-zdjecia, 629334,artgal,t,id,tm.html
Więcek, A. (2014). Mistrzostwa Polski w Narciar-stwie klasycznym i alpejskim 1920–2013. Nowy Sącz–Warszawa–Zamość: PZN.
Wyniki konkursu skoków w Sopocie w 1946 r. Po-zyskano 14.06.2016 r. z: http://www.wyni-ki-skoki.hostingasp.pl/KonkursKrajowe.aspx?season=1946&id=112
Wyniki I Memoriału Józefa Przybyły w Bystrej w 2013 r. Pozyskano 13.06.2016 r. z: http://www.wyniki-skoki.hostingasp.pl/Konkur-sKrajowe.aspx?season=2014&id=131
Wyniki mistrzostw świata w Zakopanem w 1939 r. Pozyskano 14.06.2016 r. z: http://www.wy-niki-skoki.hostingasp.pl/Konkurs.aspx?se-ason=1939&id=8&rodzaj=M
Wyniki zbiorcze. Pozyskano z: http://www.wy-niki-skoki.hostingasp.pl/WyborZawodow-Krajowe.aspx [dostęp: 13.06.2016].
Zaborniak, S. (2013). Skoki narciarskie w Polsce w latach 1907–1939. Rzeszów–Krosno: PWSZ im. Stanisława Pigonia w Krośnie.
Zawadzki, P. (2005). Skocznia narciarska na Prze-łęczy Salmopolskiej. Pozyskano 14.06.2016 r. z: http://www.sport.pl/sport/1,69628,2538920.html
Praca wpłynęła do Redakcji: 23.06.2016Praca została przyjęta do druku: 07.09.2016
Adres do korespondencji:Renata FilipowskaInstytut Informatyki StosowanejPolitechnika Krakowskaal. Jana Pawła II 3731-864 Krakówe-mail: [email protected]
Jacek Graczakademia wychowania fizycznego w poznaniu
NauczaNie w SpoRtach śNieżNych – wyczyN, edukacja i RekReacja
Abstract
Teaching in snow sports: professional sport, education, and recreation
Human activity in the field of snow sports is a set of complex psychomotor functions, fitting in an interactive model of variables: ‘organism – world’. The study was an attempt to determine the specific situational dimensions and subjective properties determining the effectiveness of the teaching/learning process in professional, educational (school) and recreational forms of snow sports. Depending on the level of training, important differences in the process for teachers, trainers, and instructors were indicated. Also, some selected psychosocial teaching rules and an efficiency model for snow sports instructor work was discussed.key words: snow sports, teaching, psychosocial rules, instructor work efficiencySłowa kluczowe: sporty śnieżne, nauczanie, zasady psychospołeczne, efektywność pracy instruktora
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 55 – 64
WPROWADZENIE
Sporty śnieżne (por. Ślężyński, 2008 i in.) zaliczyć można do tzw. sportów traslokacyj-nych lub przestrzennych (Lipoński, 1987; Chojnacki, 1994a, 1994b). To, co odróżnia je od innych kategorii sportu, to m.in. fakt, że aktywność ruchowa odbywa się tu przede wszystkim w wolnej, odkrytej przestrzeni (outdoor). Sporty te wiążą się też ściśle z wy-korzystywaniem poślizgu (zmniejszonego tar-cia) na śniegu lub lodzie oraz z pokonywaniem oporu powietrza lub lotem, a także z zasto-sowaniem do przemieszczania się w różno-rodnych formach terenowych specjalnego sprzętu czy też środków technicznych.
Uprawianie sportów śnieżnych stawia przed uczestnikami jeszcze jeden istotny wy-móg, polegający najczęściej na konieczności harmonijnego współdziałania z naturalnym środowiskiem przyrodniczym (Bogdanowicz, 1987; Czabański, 2000; Krasicki, 2006 i in.). Takie bowiem czynniki jak stan pogody, zmienność form terenowych i gatunków śniegu, a na tym tle właściwości stosowanego sprzętu oznaczają w praktyce konieczność aktywizowania specyficznych, organicznych procesów regulacyjnych. Z pewnością zna-czący wpływ na przebieg tych procesów ma
także podwyższony stopień ryzyka, związany z prędkością przemieszczania się na trasie, torze czy skoczni narciarskiej (Gracz i Zdeb-ski, 1995; Koszczyc, 1997; Blecharz, 2001; Kunysz, 2002; Marciniak, 2007 i in.).
Wymienione czynniki przyczyniają się do powstawania u uczestników „specyficznych” spostrzeżeń, tj. szczególnego rodzaju zmian adaptacyjnych, głównie w obrębie analiza-tora ruchowego i przedsionkowego (zmiany progów wrażliwości i czułości mięśniowo--ruchowej czy dotykowo-organicznej oraz równowagi). Specyfika sportów śnieżnych wy-maga zatem od uprawiających dużej wszech-stronności sfery psychoruchowej oraz dyna-miki i wrażliwości kinestetycznej (Ryn i wsp., 1990; Kubica, 1994; Krasicki, 2006). Do-tyczy to zarówno narciarstwa alpejskiego i snowboardingu, jak i skoków narciarskich, a także silnie ukierunkowanych na wytrzy-małość biegów. Te ostatnie wymagają bo-wiem, obok odpowiedniej wytrzymałości, także perfekcyjnej techniki kroków i wyso-kich umiejętności jazdy na nartach (Kra-sicki i wsp., 1995; Zdebski i Blecharz, 1993; Wallner, 2004).
Można zatem powiedzieć, że w sportach śnieżnych zaangażowanie psychoruchowe osiąga szczególny stopień wielokierunkowej
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5456
harmonii procesów regulacyjnych. Wynika to, jak już wspomniano, m.in. z konieczności jednoczesnego uwzględnienia w nim takich wymogów sytuacyjnych jak konfiguracja te-renu, warunki atmosferyczne (opad, tempe-ratura, wiatr, stopień nasłonecznienia itp.) i gatunki pokrywy śnieżnej czy lodowej, od-powiedniego spostrzegania wyznaczonego toru i prędkości jazdy, a także umiejętnego wykorzystania właściwości sprzętu itp. (Ba-chleda-Curuś, 1985; Reinisch i Gautier, 1992; Zatoń, 1996; Erdmann i wsp., 2001).
Zarysowana tu ogólna charakterystyka sportów śnieżnych ma ułatwić zrozumie-nie złożoności procesu nauczania w tych dyscyplinach – choć znacząco zróżnicowa-nych, to jednak posiadających wiele przeni-kających się, szczególnie na etapie wczesnego nauczania, elementów wspólnych. Świadczyć może o tym m.in. fakt, że wielu wybitnych sportowców, a później znakomitych nauczy-cieli, jak rzadko w innych sportach, wyka-zywało i wykazuje szczególne zdolności do zmiany konkurencji śnieżnych (biegów, sko-ków czy zjazdów) lub do łączenia ich, także na poziomie wyczynu (por. Fischer i wsp., 1977; Stanisławski, 2000; Zieleśkiewicz, 2002 i in.). Dlatego, przystępując do analizy problemu nauczania w sportach śnieżnych, pozwalamy sobie zaproponować wspólny dla nich teoretyczny model szkoleniowy, odnoszący się do trzech poziomów zaawan-sowania jego uczestników – wyczynowego, edukacyjnego i rekreacyjnego. Model ten opiera się na wybranych psychospołecznych teoriach działania w kulturze fizycznej, w tym w szczególności na założeniach interakcyj-nej teorii czynności-sytuacji (por. Gracz i Walczak, 2015, 2016). Zanim przystąpimy do jego omówienia, przybliżymy samo po-jęcie nauczania, dodajmy: nauczania czyn-ności ruchowych, tj. zachowań intencjonal-nych, nastawionych na sprawność, rozwój fizyczny i zdrowie – pamiętając równocześnie, że nauczanie w sportach śnieżnych mieści się zawsze w obszarze kultury fizycznej i w każdym przypadku odnosi się do podmio-towej aktywności człowieka działającego w specyficznych dla kultury fizycznej sytu-acjach, zgodnie z uświadomionymi i akcep-towanymi przez niego celami.
Samo nauczanie w sportach śnieżnych
można rozumieć jako proces oddziaływania nauczyciela na ucznia, zgodnie z przyjęty-mi standardami, określonymi przez cele, treści, metody oraz środki nauczania. Na-uczanie jest zawsze związane z mniej lub bardziej efektywnym uczeniem się, tj. zdoby-waniem i utrwalaniem określonych umie-jętności psychoruchowych i kompetencji społecznych przez uczniów, a także z typo-wym dla sportów śnieżnych wzbogaceniem emocjonalnym, a przez to wzrostem poczu-cia jakości życia i samorealizacji sportowej czy zdrowotnej uczestników. W omawianym procesie oprócz samego nauczyciela oddzia-łują na uczniów także specyficzne wymiary sytuacyjne. To one w poszczególnych sportach śnieżnych stanowią względnie stałe wzorce (prototypy) sytuacyjne, odpowiednie dla da-nego poziomu nauczania czy treningu. Ana-liza tych ważnych zmiennych sytuacyjnych może naszym zdaniem zwiększyć efektyw-ność nauczania i uczenia się w każdym z ro-dzajów omawianych tu sportów.
Wspomniane wyżej wymiary sytuacyjne sportów śnieżnych to jednak tylko kontekst (zmienna pośrednicząca) dla podmiotu – głównej zmiennej efektywności nauczania – którym jest zawsze uczeń, mający określo-ne psychofizyczne właściwości indywidualne. Właściwa ich ocena i wspieranie to klucz do efektywnego nauczania w treningu, edukacji, jak i rekreacji. O tym właśnie mówi wspom-niana wcześniej interakcyjna teoria działa-nia w kulturze fizycznej. Opracowanie jest próbą zastosowania jej w procesie naucza-nia w sportach śnieżnych.
OD TEORII DO PRAKTYKI W NAUCZANIU CZYNNOŚCI
RUCHOWYCH W SPORTACH ŚNIEŻNYCH
Wśród ogólnych teorii ludzkiego działania, co także z powodzeniem można odnieść do sportów śnieżnych, wyróżnia się najczęściej trzy zasadnicze modele: personologiczny, sy-tuacjonistyczny i interakcyjny. W pierwszej grupie znajdują się teorie (personologiczne), które głównych źródeł zmienności działania (np. efektów nauczania) upatrują w cechach fizycznych czy zdolnościach motorycznych
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 57
lub właściwościach psychicznych ucznia, mi-nimalizując przy tym różnorodne czynniki sytuacyjne. Takie podejście w nauczaniu wydaje się nadmiernym uproszczeniem, zwłaszcza przy podejmowaniu aktywności w sportach śnieżnych, w której poza pod-miotem ważną zmienną są również oddzia-ływania środowiskowo-sytuacyjne (np. śro-dowisko naturalne, infrastruktura, obiekty sportowe, system edukacji czy programy szkolenia). Kolejna kategoria teorii działa-nia (sytuacjonistycznych), w przeciwieństwie do personologicznych, zakłada, że efekty na-uczania będą zależeć głównie od czynników sytuacyjnych, a wykonanie zadania rucho-wego jest jedynie skutkiem mechanicznych reakcji na bodźce. Tymczasem aktywność w sportach śnieżnych, o czym była już mowa wcześniej, to głównie efekt intencjonalnego działania podmiotu, na które składają się często złożone czynności ruchowe. Trzecią kategorię wśród wspomnianych koncepcji działania stanowi model interakcyjny. W opisie przestrzeni zmiennych wpływających na efekty działania uwzględnia on właści-wości podmiotowe, w tym fizyczne, psycho-fizyczne i psychiczne ucznia (percepcję), jego sferę zdolności motorycznych oraz potrzeby, motywy i postawy (sferę napędową), a także główne wymiary sytuacyjne ukształtowane przez daną odmianę sportów śnieżnych, z uwzględnieniem ich sportowego, edukacyj-nego czy rekreacyjnego poziomu. Co istotne, pozwala określić przebieg wzajemnych in-terakcji między nimi.
Wydaje się, że to właśnie koncepcja in-terakcyjna najtrafniej ujmuje relacje, jakie mogą zachodzić między uczniem (jego właś-ciwościami) a sytuacją (jej wymiarami), po-zwala też przewidywać wpływ podejmowanej aktywności na dalszy jej przebieg i ostateczne efekty. Dlatego naszym zdaniem najpełniej opisuje ona wszechstronne uwarunkowania procesu nauczania w sportach śnieżnych. Należy jeszcze dodać, że główni teoretycy omawianego tu paradygmatu sprowadzili możliwe interpretacje pojęcia „interakcja” do dwóch podstawowych znaczeń. Pierwsze mówi o „interakcji dynamicznej” między elementami zbioru składającego się z pod-miotu, sytuacji i działania, która ma cha-rakter procesualny. Mamy tu do czynienia
z opisem, objaśnieniem i przewidywaniem wzajemnego oddziaływania środowiska i jed-nostki w ujęciu heurystycznym. Z kolei według drugiego, „mechanistycznego” ujęcia inte-rakcji, współoddziaływanie wymienionych elementów (sytuacji, podmiotu i działania) ma sens statystyczny, a jej pomiaru doko-nuje się według algorytmu wyznaczonego przez analizę statystyczną danych (por. Mag-nusson, 1981; Endler, 1983; Brzeziński, 1989 i in.). Nurt szeroko rozumianej interakcyj-nej teorii działania w odniesieniu do efek-tywności nauczania w sportach śnieżnych pozwala uwidocznić istotną rolę w tym pro-cesie zarówno zmiennych sytuacyjnych, jak i właściwości podmiotowych, a przede wszystkim opisać skutki ich wzajemnego oddziaływania.
PSYCHOSPOŁECZNY MODEL NAUCZANIA W SPORTACH ŚNIEŻNYCH
W UJĘCIU INTERAKCYJNYM – PRÓBA WERYFIKACJI EMPIRYCZNEJ
Dotychczasowe rozważania pozwalają na stwierdzenie, że aktywność w sportach śnieżnych to złożona aktywność psycho-ruchowa (czynności ruchowe), podlegają-ca określonym regułom, które można ująć ogólnie w interakcyjnym modelu zmiennych: „organizm – świat”, uwzględniającym zmien-ne przyrodniczo-fizyczne, psychospołeczne, jak i efektywnościowe (por. Tomaszewski, 1976).
Próbę empirycznej weryfikacji postawio-nych kwestii oparto na ukierunkowanych badaniach teoriopoznawczych. Dotyczyły one opisu i objaśnienia podstawowych wy-miarów sytuacyjnych w sportach śnieżnych. Jest to próba wprowadzenia, obok heurys-tycznej, także algorytmicznej metody po-miaru sytuacji społecznej, które może ułatwić zrozumienie interakcji badanych wymiarów z podmiotem i z efektami jego działania w wy-branej kategorii sportu.
Szczegółowy opis omawianej interakcyj-nej formuły badawczej, zweryfikowanej empi-rycznie na gruncie kultury fizycznej, szcze-gólnie w odniesieniu do algorytmicznego pomiaru wymiarów sytuacyjnych, znajdzie czytelnik w podanej literaturze (por. Gracz,
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5458
1998, 2008; Majewska, 2003; Bronikowski, 2008; Walczak, 2009; Tomczak, 2013; Gracz i Walczak, 2015 i in.). W tym miejscu przedstawimy jedynie jej fragmenty odno-szące się do wybranych sportów śnieżnych w ich wersji wyczynowej.
Na podstawie wyników cytowanych ba-dań można stwierdzić, że najbardziej typo-wym wymiarem (wymogiem) sytuacyjnym tych sportów jest konieczność poddania się długotrwałemu treningowi oraz maksyma-lizacji działania. W dalszej kolejności zna-lazły się wszechstronna aktywność rucho-wa, społeczny odbiór i współzawodnictwo. To ostatnie, choć stanowi jeden z podstawo-wych wymiarów sytuacyjnych w sporcie wy-czynowym, w sportach śnieżnych pierwszo-planowym wymogiem jest długotrwały trening i maksymalizacja działania (Gracz, 1998). Taki „prototyp” sytuacyjny może po-wodować, że powodzenie w sportach śnież-nych osiągają przede wszystkim ci sportowcy, którzy wykazują neuropsychiczne predys-pozycje do podejmowania długotrwałego wysiłku, a więc działania w warunkach cią-głej pracy i odroczonej gratyfikacji, a równo-cześnie mający zdolność do maksymalnego natężenia wszystkich sił fizycznych i psy-chicznych w ściśle określonym czasie oraz odpowiednie zdolności motoryczne (por. Żarek, 1991; Kubica, 1994; Bisaga i Choj-nacki, 1997; Trzaskoma i Trzaskoma, 1998; Krasicki, 2006; Gracz, 2008 i in.). Ponadto można przypuszczać, że w sportach śnież-nych mniej istotne są te właściwości indy-widualne sportowca, które wpływają na jego sprawne funkcjonowanie w warunkach ekspozycji społecznej czy bezpośredniej walki sportowej. Wynika to ze stosunkowo niskiej pozycji w badanym prototypie sytuacyjnym takich wymiarów jak „odbiór społeczny” i „współzawodnictwo”, choć, jak wspom-niano, to właśnie współzawodnictwo jest w opinii wielu specjalistów istotą sportu wy-czynowego w ogóle.
To, o czym pisaliśmy dotychczas, odnosi się, jak powiedziano, do wyczynowej od-miany sportów śnieżnych. Jednak z pewno-ścią inaczej będą przebiegać procesy interakcji w układzie: sytuacja-podmiot-działanie-efek-tywność, gdy będziemy mieć do czynienia ze zgoła odmiennymi sytuacjami, takimi jak edukacja szkolna czy rekreacyjne upra-
wianie sportów śnieżnych. Wówczas proces nauczania i uczenia się będzie poddany cał-kowicie odmiennym wymogom sytuacyjnym i efektywnościowym. O tym problemie bę-dziemy mówili w kolejnej części opraco-wania, przyjmując do jego analizy interak-cyjną perspektywę psychospołeczną.
NAUCZANIE W SPORTACH ŚNIEŻNYCH DZIECI I MŁODZIEŻY –
WYCZYN, EDUKACJA, REKREACJA
W tej części postaramy się rozwinąć trzy pro-blemy szczegółowe, odpowiadając na nastę-pujące pytania:
1. Czym różni się trening, edukacja i re-kreacja w relacji uczeń-nauczyciel w inter-akcyjnym modelu nauczania w sportach śnieżnych?
2. Jakie są możliwości zastosowania wy-branych reguł psychospołecznych w naucza-niu sportów śnieżnych dzieci i młodzieży?
3. Jakie są główne psychospołeczne kry-teria efektywności pracy instruktora w oma-wianej dziedzinie?
Powyższe problemy, jak powiedziano już wcześniej, mogą się odnosić do wszystkich sportów śnieżnych i stanowić inspirację w tej dziedzinie zarówno dla nauczających, jak i dla uczących się. Dziedzina ta, zgodnie z ka-nonami kultury fizycznej, powinna zawsze skupić się wokół wartości i działań związa-nych z dbałością o zdrowie, rozwój psycho-fizyczny człowieka oraz doskonaleniem jego ruchowych uzdolnień i umiejętności. Dzia-łania te przyjmują najczęściej postać wyczy-nową, edukacyjną lub rekreacyjną. Każda z tych postaci w odniesieniu do sportów śnieżnych będzie miała swoją specyficzną przestrzeń psychospołeczną. Przestrzeń tę, zgodnie z przyjętą koncepcją interakcyjną, tworzą: po pierwsze, specyficzne dla danego sportu wymiary sytuacyjne (wyczynowe, edukacyjne, rekreacyjne); po drugie, odpo-wiednie właściwości psychiczne i psycho-fizyczne ucznia; po trzecie, planowane efekty szkoleniowe.
Ilustracją dla zaproponowanego toku myślenia badawczego mogą być trzy poniż-sze modele sytuacji nauczania w sportach śnieżnych. Są one zróżnicowane co do prze-strzeni tworzących je zmiennych, lecz zgodne
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 59
z ogólną interakcyjną koncepcją efektyw-ności działania i nauczania. Pierwszy z oma-wianych modeli przedstawia przestrzeń zmiennych odnoszących się do poziomu wy-czynowego (ryc. 1) Wyodrębniono w nim pięć podstawowych zmiennych (wymiarów) sy-tuacyjnych, typowych dla wyczynowej ak-tywności sportowej. Należą do nich: mak-symalizacja działania, współzawodnictwo, długotrwały trening, odbiór społeczny i ak-tywność ruchowa (sytuacja początkowa). Na-stępne są oczekiwane wyniki, które spro-wadzają się do jak najwyższej efektywności działania (sytuacja końcowa), oraz psycho-społeczne właściwości podmiotu, do jakich w omawianym kontekście zaliczono właści-wości temperamentalne, procesy emocjo-nalne, motywację osiągnięć i procesy per-cepcyjne. Dodajmy, że przebieg interakcji podmiotowo-sytuacyjnych (czynności) będzie zawsze uzależniony od konkretnej dyscypliny sportu, generującej specyficzny dla niej hie-rarchiczny prototyp wymiarów sytuacyjnych (Gracz, 1998; Tomczak, 2013).
Kolejny model działania dotyczy edu-kacji szkolnej w sportach śnieżnych (ryc. 2). Wśród typowych zmiennych sytuacyjnych (sytuacja początkowa) wyodrębniono tu długotrwałe uczenie się, aktywność ruchową, współdziałanie i zabawę, zdrowotność, samo-dzielność, ocenę i samoocenę, uniwersalność. Do oczekiwanych efektów edukacyjnych (sy-tuacja końcowa) zaliczono: stan zdrowia, rozwój sprawności i nawyków ruchowych,
uspołecznienie, postawy prozdrowotne, poczucie jakości życia. Zaś wśród ważnych psychospołecznych zmiennych podmioto-wych wskazano na percepcję, motywację, potrzeby i emocje, postawy oraz reaktyw-ność temperamentalną i osobowość ucznia (por. Bronikowski, 2008).
Ostatni z proponowanych modeli dzia-łania w sportach śnieżnych w ujęciu inter-akcyjnym dotyczy ruchowej aktywności re-kreacyjnej (ryc. 3). Tworzą go takie zmienne sytuacyjne (sytuacja początkowa) jak wy-poczynek, rozrywka i zabawa, czas wolny, samodoskonalenie, aktywność ruchowa, do-browolność, a także, jako efekt rekreacyjny (sytuacja końcowa), poczucie wysokiej, prze-ciętnej lub niskiej jakości życia. Wśród waż-nych psychospołecznych zmiennych pod-miotowych wyłoniono potrzeby , motywy i postawy (por. Gracz i Majewska, 2006; Walczak, 2009; Majewska, 2011; Gracz i Wal-czak, 2015).
Podwyższenie efektywności nauczania w sportach śnieżnych staje się, jak widać, możliwe dzięki właściwemu określeniu naj-ważniejszych zmiennych psychospołecz-nych, decydujących o skutecznej realizacji poszczególnych zadań: sportowych, eduka-cyjnych czy rekreacyjnych w tej dziedzinie. W analizie owych zmiennych należałoby zatem uwzględnić:
– opis psychospołecznych wymiarów sytuacyjnych (zmiennych niezależnych kon-tekstowych) specyficznych dla danej dziedziny
Ryc. 1. Interakcyjny model wyczynowej aktywności sportowej jako formy działania w sportach śnieżnych (por. Gracz i Walczak, 2016)
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5460
sportów śnieżnych (sportu wyczynowego, edukacji szkolnej czy rekreacji ruchowej i in.);
– opis, objaśnienie, przewidywanie oraz odpowiednie wspieranie i kształtowanie stanu głównych właściwości psychicznych i psycho-fizycznych ucznia (zmiennych niezależnych pośredniczących), dzięki którym może on jak najlepiej przystosować się do specyficz-nych wymiarów wyczynowej sytuacji spor-towej, edukacyjnej czy rekreacyjnej lub od-powiednio ją przekształcać;
– racjonalną ocenę efektów nauczania – sportowych, edukacyjnych lub rekreacyj-nych (zmiennych zależnych) – która winna stać się wskazaniem dla podjęcia kolejnych
czynności zmierzających do osiągnięcia sto-sownej efektywności.
WYBRANE PSYCHOSPOŁECZNE REGUŁY NAUCZANIA W SPORTACH
ŚNIEŻNYCH – EFEKTYWNOŚĆ PRACY TRENERA, NAUCZYCIELA
I INSTRUKTORA
Każdy z przedstawionych wcześniej psycho-społecznych modeli nauczania (wyczynowy, edukacyjny, rekreacyjny), skłania do refleksji nad koniecznością zróżnicowania przyjętych przez trenera, nauczyciela czy instruktora
Ryc. 2. Interakcyjny model edukacji szkolnej jako formy działania w sportach śnieżnych (por. Gracz i Walczak, 2016)
Ryc. 3. Interakcyjny model rekreacji ruchowej jako formy działania w sportach śnieżnych (por. Gracz i Walczak, 2016)
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 61
planowanych własnych reguł szkoleniowych. Istnieją jednak reguły, które niezależnie od uprawianej dziedziny sportów śnieżnych oraz poziomu zaawansowania będą sprzyjać pod-noszeniu efektywności nauczania w każdej z nich. Są to reguły psychospołeczne, których zaletą jest swoista uniwersalność, szcze-gólnie w odniesieniu do nauczania dzieci i młodzieży. Można do nich zaliczyć takie reguły jak: reguła regulowania motywacji, pierwszych przyłączeń, trudności zadania, postaw prozdrowotnych, wzmocnień, różnic indywidualnych, odporności emocjonalnej, radości i wizualizacji, facylitacji i empatii oraz komunikacji niewerbalnej. Każdą z nich pokrótce omówimy.
Regulowanie motywacji. Podkreślaj stale wszechstronne walory i wartości danej dys-cypliny, tak aby uczeń uwierzył, że to, co robi, jest dla niego szczególnie użyteczne. Przez właściwe stopniowanie trudności wzbu-dzaj w nim poczucie wysokiego prawdopo-dobieństwa, że osiągnięcie przez niego za-mierzonego celu narciarskiego jest możliwe – według wzoru:
M = f (u, p),
gdzie wielkość motywacji (M) ucznia jest funkcją (f) jego subiektywnej oceny użytecz-ności (u) i prawdopodobieństwa (p) osiąg-nięcia celu.
Reguła pierwszych przyłączeń. Dla na-uczania w sportach śnieżnych ważny jest pierwszy kontakt ucznia z zadaniem rucho-wym. „Pierwsze przyłączenia” – wdruko-wanie początkowych doświadczeń rucho-wych – rzutują szczególnie silnie na jego dalsze postępy. Złe początki to złe efekty koń-cowe, dobre początki przeciwnie.
Reguła trudności zadań. Dla uzyskania optymalnego stopnia mobilizacji do ćwiczeń trzeba dostosować siłę zachęty ze strony nauczyciela do stopnia trudności czynno-ści ruchowej (ewolucji), zgodnie z zasadą: łatwiejsze ewolucje – większy nacisk, trud-niejsze ewolucje – średni nacisk, bardzo trudne ewolucje – mały nacisk (ryc. 4).
Reguła tworzenia postaw prozdrowot-nych. Wywołuj przyjemne doznania emocjo-nalne u dzieci. Stwarzaj sytuacje inspirujące do samodzielności i rywalizacji u młodzieży.
Odwołuj się do zdrowotnych aspektów lekcji sportów śnieżnych u dorosłych.
Reguła wzmocnień pozytywnych i ne-gatywnych. Starannie dobieraj pochwały i nagany, sprawdź indywidualne reakcje (re-aktywność) uczniów na korygowanie wyko-nywanych przez nich ewolucji. Używaj zro-zumiałego języka, a opinie przekazuj bez nadmiernych emocji, lecz ze stosowną eks-presją, jak ktoś, kto osobiście uczestniczy w sukcesach i niepowodzeniach uczniów.
Reguła różnic indywidualnych. Dosto-sowuj własne metody nauczania w sportach śnieżnych do indywidualnych tzw. cech mo-delowych ucznia. Do najważniejszych różnic indywidualnych, tj. właściwości wrodzonych, stosunkowo mało zmieniających się, a je-dynie modyfikowanych w ciągu życia pod wpływem oddziaływań zewnętrznych, należą m.in temperament (typ układu ner-wowego) i zdolności motoryczne („inteli-gencja ruchowa”).
Reguła kształtowania odporności emo-cjonalnej. Wzmocnienie odporności emo-cjonalnej podczas lekcji sportów śnieżnych można osiągnąć przez kształtowanie odpo-wiednich nawyków i umiejętności:
– koncentracji na zadaniu;– samoinstruowania podczas wykonywa-
nia ewolucji przez „mowę wewnętrzną”;– poznawania przez ucznia reakcji wła-
snego organizmu;– stosowania ćwiczeń oddechowych lub
rozluźniających.Reguła przeżywania radości i wizuali-
zacji doznań. Uczeń jak najczęściej powinien odczuwać radość podczas przeprowadza-nych ćwiczeń i bawić się podczas wykony-wania ewolucji, a równocześnie wizualizo-wać i utrwalać te przeżycia. Jest to jeden z warunków utrzymywania przez niego chęci do dalszej nauki.
Reguła facylitacji i empatii. Dobieraj miej-sce do ćwiczeń także pod kątem facylitacji, tj. jego usytuowania wobec innych osób – nie tylko ze względów bezpieczeństwa i for-malnej organizacji lekcji, ale także pod kątem ekspozycji społecznej uczniów. Ćwicz w so-bie empatię, a więc umiejętność wczuwa-nia się w stany psychiczne swoich uczniów.
Reguła właściwej komunikacji niewer-balnej. Przygotowując się do szkolenia, po-
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5462
znaj i stosownie do potrzeb rozwijaj swoje własne umiejętności w zakresie niewerbal-nych aspektów komunikacji występujących podczas lekcji sportów śnieżnych w relacji między nauczycielem a uczniami, takich jak mimika, gesty czy też intonacja głosu.
Na zakończenie proponujemy, w oparciu o przedstawione wyżej reguły nauczania, ilustrację ogólnego modelu efektywności pracy w nauczaniu sportów śnieżnych. Wśród istot-nych składników tego modelu powinny się znaleźć trzy podstawowe zmienne: umie-jętność nauczania, bezpieczeństwo i technika. Przestrzeń wspomnianych zmiennych sta-nowią indywidualne właściwości instruk-tora, przedstawione na rycinie 5. Wszystkie one tworzą swoistą jedność. Dlatego wyróż-nienie jakiegokolwiek z nich nie jest naszym zdaniem wskazane i może istotnie obniżyć efektywność nauczania.
Podane wyżej reguły należy stosować se-lektywnie, rzadko wszystkie jednocześnie. Ponadto dla właściwego rozpoznania indy-widualnych cech uczniów warto stosować podczas nauczania elementarne standardy i metody obserwacji (obiektywizm, celowość, systematyczność, dokładność itd.) oraz roz-mowy psychologicznej z uczniem (nawiąza-nie kontaktu, przygotowanie tematu roz-mowy, odpowiednie warunki zewnętrzne, życzliwość, takt itd.). Konieczne jest też do-pasowanie ich do wcześniej rozpoznanych swoich osobistych możliwości jako nauczy-ciela i rozwijanie u siebie tego, co właściwe, a korygowanie tego, co niepożądane. Na-
uczyciel musi bowiem stale pracować nad sobą, pamiętając o równoczesnym dosko-naleniu umiejętności nauczania, techniki ruchu (jazdy) oraz zasad pomocy i bezpieczeń-stwa specyficznych dla sportów śnieżnych. To najwłaściwsza droga prowadząca do wy-sokiej efektywności nauczania.
WNIOSKI
Nauczanie w sportach śnieżnych to złożony proces psychospołeczny, który bez względu na poziom zamierzonej efektywności (wy-czyn, edukacja, rekreacja) wymaga od nauczy-ciela, trenera i instruktora wszechstronnej wiedzy, umiejętności i kompetencji. Doty-czą one takich zmiennych jak właściwości podmiotu (ucznia), wymogi sytuacyjne oraz oczekiwana efektywność. Wzajemne relacje między wymienionymi zmiennymi dobrze wyjaśnia zaproponowana w naszym opra-cowaniu interakcyjna teoria działania, po-zwala ona bowiem na:
1. Opis wymiarów sytuacyjnych, w jakich może się znaleźć uczeń podczas działania w typowym dla sportów śnieżnych środo-wisku. Opis i objaśnienie tych wymiarów nie tylko poszerza ogólną wiedzę na temat psychospołecznych uwarunkowań naucza-nia w sportach śnieżnych, lecz może się tak-że przyczynić do pogłębienia świadomości poznawczej w zakresie doboru formy da-nego sportu do możliwości psychofizycznych uczestników.
Ryc. 4. Efektywność działania a poziom mobilizacji ucznia (por. Gracz i Sankowski, 2007)
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 63
2. Wskazanie, że w nauczaniu sportów śnieżnych, poza wpływem wymiarów sytu-acyjnych oraz związanych z nim określonych efektów (m.in. wyczynowych, edukacyjnych i rekreacyjnych), podstawowe znaczenie mają wybrane psychospołeczne właściwości jego uczestników, a wśród nich szczególnie potrzeby i motywy ze względu na dynami-zujący wpływ na czynności ruchowe oraz postawy z uwagi na aspekt behawioralny, przejawiający się w prozdrowotnej aktyw-ności ruchowej.
3. Określenie powiązań, jakie mogą za-chodzić między podejmowaną formą spor-tów śnieżnych, wybranymi właściwościami podmiotowymi jej uczestników oraz pozio-mem oczekiwanych efektów. Dopasowanie wspomnianych właściwości do wymogów sytuacyjnych występujących w danej formie aktywności może wpływać na osiągnięcie przez ucznia satysfakcjonującego wyniku (sportowego, edukacyjnego czy rekreacyj-nego).
Właściwa orientacja w strukturze sytu-acyjnej różnorodnych sportów śnieżnych, właściwościach podmiotowych uczestników oraz spodziewanych efektach nauczania i uczenia się winna stać się udziałem na-uczycieli, trenerów i instruktorów, a także rodziców, wychowawców i ekspertów w oma-wianej dziedzinie. To przecież głównie oni
kształtują określone wzorce czynności pro-sportowych czy prozdrowotnych w treningu, edukacji szkolnej i w czasie wolnym. Mają zasadniczy udział w rozwijaniu umiejętności zwalczania negatywnych skutków pracy, nauki czy stresu życia codziennego poprzez uczestnictwo w kulturze fizycznej.
BIBLIOGRAFIA
Bachleda-Curuś, A. (1985). Taki szary śnieg. War-szawa: Czytelnik.
Bisaga, J., Chojnacki, K. (1997). Narciarstwo zjaz-dowe. Warszawa: COS; RCMSKFiS.
Blecharz, J. (2001). Psychologia narciarskich sko-ków. Charaktery, 3, 8–9.
Bogdanowicz, J. (1987). Środowiskowe uwarunko-wania narciarstwa. W: M. Zatoń (red.), Teo-retyczne podstawy narciarstwa zjazdowego (s. 23–24). Wrocław: AWF.
Bronikowski, M. (2008). Podstawy prosomatyczne młodzieży gimnazjalnej jako efekt interwen-cji edukacyjnej w procesie wychowania fizycz-nego. Poznań: AWF.
Brzeziński, J. (1989). Eksperymentalne badanie zmian – metodologiczne problemy stosowa-nia pretestu zmiennej zależnej. Przegląd Socjo-logiczny, 37, 113–139.
Chojnacki, K. (1994a). Podstawowe wyposaże-nie i zdrowotne uwarunkowania narciarstwa. W: S. Krasicki (red.), Narciarstwo zjazdowe (s. 66–76). Wydawnictwo skryptowe nr 133. Kraków: AWF.
Chojnacki, K. (1994b). Narciarstwo klasyfikowane. W. S. Krasicki (red.), Narciarstwo zjazdowe (s. 159–168). Wydawnictwo skryptowe, 133. Kraków: AWF.
Czabański, H. (2000). Kształcenie psychomoto-ryczne. Wrocław: AWF.
Endler, N.S. (1983). Interactionism comes of age. W: M.P. Zanna, E.T. Higgins, C.P. Herman (red.), Consistency in social behavior (s. 202–249). Hillsdale N.J.: Erlbaum Associates.
Erdmann, W.S., Giovanis, V., Aschenbrenner, P., Suchanowski, A. (2001). Biomechaniczne ba-dania taktyki przejazdu slalomu giganta nar-ciarstwa alpejskiego. W: S. Krasicki, K. Choj-nacki (red.), Sporty zimowe u progu XXI wieku oraz tradycje i perspektywy Zakopanego (s. 38–39). Zeszyty Naukowe, 84. Kraków: AWF.
Fischer, J., Kapeniak, S., Matzenauer, M. (1977). Kronika śnieżnych tras. Warszawa: SiT.
Gracz, J. (1998). Psychospołeczne uwarunkowania aktywności sportowej człowieka. Monografie, 332. Poznań: AWF.
Ryc. 5. Zmienne stanowiące funkcje (f ) efektywności pracy instruktora (EPI) w sportach
śnieżnych: umiejętność nauczania (U), bezpieczeństwo (B), technika (T)
J. GRACZ Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5464
Praca wpłynęła do Redakcji: 07.10.2016Praca została przyjęta do druku: 26.10.2016
Adres do korespondencji:Jacek GraczZakład Psychologii Akademia Wychowania Fizycznegoul. Królowej Jadwigi 27/3961-871 Poznańe-mail: [email protected]
Gracz, J. (2008), Znaczenie temperamentu i mo-tywacji osiągnięć w narciarskiej sytuacji spor-towej. Poznań: AWF.
Gracz, J., Majewska, K. (2006). Relationship be-tween the level of general physical activity and the choice of a motor recreation form. Studies in Physical Culture and Tourism, 13(1), 59–65.
Gracz, J., Sankowski, T. (2007). Psychologia ak-tywności sportowej. Podręczniki, 58. Poznań: AWF.
Gracz, J., Walczak, M. (2015). Podmiotowe i sytu-acyjne uwarunkowania aktywności rekreacyj-no-turystycznej z perspektywy psychologicznej. W: W. Siwiński (red.), Polskie Stowarzysze-nie Naukowe Animacji Rekreacji i Turystyki 2000–2015, jego dorobek naukowy i popula-ryzatorski (s. 65–77). Poznań: AWF.
Gracz, J., Walczak, M. (2016). Psychospołeczny model działania w kulturze fizycznej – ujęcie interakcyjne. W: Z. Dziubiński, K.W. Jan-kowski (red.), Kultura fizyczna a struktura spo-łeczna (s. 241–251). Warszawa: AWF; Sale-zjańska Organizacja Sportu RP.
Gracz, J., Zdebski, J. (1995). Poziom równowagi emocjonalnej – charakterystyka typologiczna uczestników Zimowej Uniwersjady w Zako-panem. W: K. Chojnacki (red.), Materiały Kon-ferencji ogólnopolskiej na temat „Uniwer-sjada’93 w badaniach naukowych” (27–33). Kraków: AWF.
Koszczyc, T. (red.) (1997). Uczenie się i nauczanie w sytuacjach trudnych. Materiały Konferen-cyjne. Wrocław: AWF.
Krasicki, S. (2006). A to narty właśnie... Kra-ków: FALL.
Krasicki, S., Majoch, T., Tokarz, L. (1995). Biegi narciarskie. Warszawa: COS.
Kubica, R. (1994). Fizjologiczne podstawy nar-ciarstwa zjazdowego. W: S. Krasicki (red.), Narciarstwo zjazdowe (s. 17–26). Wydawnic-two skryptowe, 133. Kraków: AWF.
Kunysz, P. (2002). Snowboard. Śladami instruk-tora. Warszawa: Almapress.
Lipoński, W. (1987). Humanistyczna encyklope-dia sportu. Warszawa: Sport i Turystyka.
Magnusson, D. (1981). Toward a psychology of situ-ations. An interactional perspective. Hillsdale N.J.: Erlbaum Associates.
Majewska, K. (2003). Psychospołeczne wymiary prototypu sytuacyjnego w aktywności rekre-acyjnej. W: T. Rychta, M. Guszkowska (red.), Wkład nauk humanistycznych do wiedzy o kul-turze fizycznej (s. 128–136). Warszawa: Estrella.
Majewska, K. (2011). Psychospołeczny sens rekre-acji – w poszukiwaniu szczęścia. Poznań: Bo-gucki Wydawnictwo Naukowe.
Marciniak, M. (2007). Snowboard – poradnik. Bielsko-Biała: Pascal.
Reinisch, G., Gautier, C. (1992). The „Z” trajec-tory in alpine ski racing. W: Congress Scien-tifique International, Sport et Montagne. Re-sumes (s. 50). Grenoble: Université de Grenoble.
Ryn, Z., Cierowski, J., Ciesielska, H., Lipowska, A., Ryn, E. (1990). Skoczkowie narciarscy. Studium psychologiczne. Warszawa: AWF.
Stanisławski, Z. (2000). Narty. Praktyczny porad-nik dla każdego. Wilkowice: Wydawnictwo DLA SZKOŁY.
Ślężyński, J. (red.) (2008). Sporty śnieżne. Stan i perspektywy badań. Katowice: AWF.
Tomaszewski, T. (red.) (1976). Psychologia. War-szawa: WN PWN.
Tomczak, M. (2013). Styl rywalizacji a efektywność działania w sportach walki – analiza psycho-logiczna. Poznań: AWF.
Trzaskoma, Z., Trzaskoma, Ł. (1998). Zwiększe-nie siły (i innych cech układu mięśniowego) wysoko kwalifikowanych sportowców dyscy-plin zimowych. W: Narada trenerów dyscyplin zimowych. Materiały szkoleniowe. Warszawa: COS.
Walczak, M. (2009). Psychospołeczne uwarunko-wania narciarstwa rekreacyjnego. Praca dok-torska. Kraków: AWF.
Wallner, H. (2004). Carving. Perfekcyjna jazda na nartach. Wrocław: Ab Ovo.
Zatoń, M. (red.) (1996). Podstawy narciarstwa zjaz-dowego. Wrocław: Signum.
Zdebski, J., Blecharz, J. (1993). Wybrane elementy psychologii narciarstwa biegowego. W: S. Kra-sicki (red.), Narciarstwo biegowe (s. 27–40). Kraków: AWF.
Zieleśkiewicz, W. (2002). Encyklopedia sportów zimowych. Warszawa: WN PWN.
Żarek, J. (1991). Trzy dyscypliny. Maszynopis nie-publikowany. Kraków: AWF.
Anna Korybut-Barska, Jacek Grobelny, Piotr Zarzycki*akademia wychowania fizycznego we wrocławiu
zachowaNia SpoRtowo-tuRyStyczNe Biegaczy góRSkich
Abstract
Sports and tourist behaviour of mountain runners
Background. Mountain running is a discipline that has developed dynamically and there-fore requires more research by scientists and practitioners. In this context, the aim of the authors of the study was to define the social and demographic characteristics of a mountain runner, as well as to determine their sports and tourist behaviour. material and methods. The research was performed in 2014 and 2015 among 156 participants of mountain running events. The data were collected with a survey questionnaire developed by the authors of the research. Results and conclusions. The results showed that the dominant group of mountain runners were men of the age of 31–40 years with running experience gathered during flat terrain runs. Most often the responders participated in big running events that usually lasted 2–3 days during weekends. The season of the year when the running events are organised is of no importance to the participants. The most vital element that makes people enter this discipline is bound with the natural beauty of the mountain environment. According to the survey participants, the factors that cause less frequent practise of mountain running include lack of free time and a too big distance from the place of living to the running events.key words: mountain activity, mountain runs, mountain tourist behaviourSłowa kluczowe: aktywność górska, biegi górskie, górskie zachowania turystyczne
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 65 – 77
* Autor korespondencyjny
WPROWADZENIE
Tryb życia współczesnego człowieka zna-cząco odbiega od tego, co zaproponowała natura. Nowoczesna technologia i udogod-nienia, jakie oferuje współczesny świat, a także życie w ciągłym pośpiechu i stresie upośle-dzają społeczeństwo zarówno pod względem komunikacji społecznej, jak i w zakresie aktywności fizycznej. Szczególnie dostrze-galne jest to wśród najmłodszej części spo-łeczeństwa. Badania przeprowadzone przez Instytut Żywności i Żywienia wykazały, że ponad 22% polskich uczniów ma nadmierną masę ciała (http://www.izz.waw.pl...). Pro-blemem również stały się zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego. Ministerstwo Edu-kacji Narodowej podejmuje różne przedsię-wzięcia mające na celu zachęcenie uczniów do uczestniczenia w lekcjach WF-u. Niestety wieloczynnikowa struktura problemu po-woduje, że efekty tych działań są dziś nie-
wystarczające. Krzepiący jest zatem fakt, że coraz więcej stowarzyszeń, fundacji itp. zaj-mujących się organizacją sportowych i rekre-acyjnych imprez masowych znajduje miejsce w programie dla dziecięcych imprez towarzy-szących, w których bieg staje się główną atrakcją.
Każdego roku odnotować można wzrost zainteresowania bieganiem. Dotyczy to za-równo liczby uczestników, jak i firm czy sto-warzyszeń zajmujących się organizacją imprez biegowych. Śledząc kalendarze biegowe (do-stępne na portalach internetowych), można zauważyć, że w całej Polsce co weekend od-bywa się od kilku do kilkunastu tego typu imprez. Jest ich tak dużo, że każdy amator tej dyscypliny chcący się sprawdzić może wybierać biegi na różnych dystansach i o różnych poziomach trudności. Polskie Sto-warzyszenie Biegów (PSB) rokrocznie ana-lizuje rozwój popularności odbywających się w polskich miastach największych biegów ulicznych na dystansach: 10 km, półmara-tonu i maratonu. Opierając się na opubli-kowanych na stronie PSB statystykach, nie
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5466
sposób nie zauważyć, że bieganie w Polsce przeżywa prawdziwy rozkwit (www.psb--biegi.com.pl).
Wydaje się, że odpowiedzią na wzrasta-jące potrzeby biegaczy są organizowane coraz bardziej ekstremalne, a tym samym wyma-gające odpowiedniego przygotowania, im-prezy biegowe. Do tej grupy zaliczyć można np. Maraton Komandosa, Runmageddon czy Bieg Szlakiem Wygasłych Wulkanów. W pierwszym biegacze startują w pełnym umun-durowaniu z plecakiem o masie 10 kg. W kolejnych, poza przebiegnięciem odpowied-niego dystansu, zawodnik musi pokonać wiele naturalnych bądź sztucznych przeszkód, a trasa wytyczana jest zazwyczaj po grząskim i bagnistym terenie. Następną grupę stano-wią biegi górskie, którym poświęcono ni-niejsze opracowanie.
Pomimo braku oficjalnej definicji biegu górskiego za takowy przyjmuje się bieg od-bywający się po terenie górskim, którego suma przewyższeń stanowi nie mniej niż 5% w stosunku do długości dystansu, a w wy-padku biegu długiego (od półmaratonu wzwyż) nie mniej niż 3%. W rzeczywistości oznacza to, że na dystansie np. 10 km suma przewyższeń wyniesie co najmniej 500 m. Biegi górskie rozgrywane są w dwóch stylach: anglosaskim i alpejskim. O stylu anglosas-kim mówi się wtedy, gdy profil trasy biegnie sinusoidalnie – czyli raz w górę, raz w dół, a meta często jest wspólna ze startem (przy-kładem takiego biegu może być Półmaraton Koniczynka). Biegiem górskim anglosaskim będzie zarówno bieg, którego suma przewyż-szeń wyniesie przykładowo +250/–250, jak i taki, którego suma przewyższeń wyniesie np. +100/–400 m (http://www.biegigorskie.pl...). W Alpach natomiast rozpropagowano styl biegania nazwany później alpejskim. Większość trasy przebiega w tym wypadku pod górę, a meta zazwyczaj znajduje się na szczycie wzniesienia. Przykładem takiego biegu w Polsce może być Bieg na Śnieżkę, od-bywający się w ramach cyklu biegów górskich Mountain Marathon. Dystans to 14,3 km, a suma przewyższeń wynosi 1164 m, w tym 1074 m pod górę.
Na świecie zawody najwyższej rangi roz-grywane są w obu stylach i odbywają się na zmianę – mistrzostwa świata w stylu alpejskim
oraz mistrzostwa Europy w stylu anglosa-skim jednego roku, w kolejnym mis trzostwa świata w stylu anglosaskim i mistrzostwa Europy w stylu alpejskim. W Polsce rozgry-wane są mistrzostwa w obu stylach, na krót-kim (do 6 km) i długim (od 21 km) dystansie (http://www.biegigorskie.pl...).
Wśród górskich imprez biegowych wy-różnić można biegi typu Skyrunning – eks-tremalną formę biegów wysokogórskich. Po-legają one między innymi na wbieganiu na wysokość 2000 m n.p.m. przy 30% nachyle-niu (II stopień trudności wspinaczki). Biegi te podlegają federacji International Skyrunning Federation, do której należy już ponad 20 państw, w tym również Polska.
CEL BADAŃ
Celem badań była identyfikacja współczes-nych zachowań sportowo-turystycznych osób podejmujących biegi górskie. Dla tak po-stawionego celu badań przyjęto szczegółowe cele do realizacji, polegające na odpowiedzi na pytania, jaka jest sylwetka społeczno--demograficzna biegającego po górach, ja-kim doświadczeniem sportowym charak-teryzują się respondenci, jakie są motywy podejmowania biegu po górach i jakie ba-riery uznane zostały przez respondentów za najistotniejsze.
MATERIAŁ I METODY
Do badań wykorzystano sondaż diagnos-tyczny, technikę ankietową, a narzędziem badawczym był skonstruowany na potrzeby badań wystandaryzowany kwestionariusz ankiety własnego autorstwa. Kwestionariusz zawierał 22 pytania i składał się z trzech części. Pierwsza przeznaczona była dla wszyst-kich respondentów i dotyczyła głównie uczest-nictwa w masowych biegach górskich. Za-wierała 10 pytań zamkniętych i otwartych. Drugą wypełniały wyłącznie osoby, które poza udziałem w imprezach biegowych wy-jeżdżają w góry, aby po nich pobiegać. Trze-cia grupa pytań dotyczyła cech społeczno--demograficznych respondentów. Zebrany materiał empiryczny poddany został ana-
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 67
Ryc. 1. Wiek badanych (N = 156)
lizie statystycznej przy użyciu programu Statistica w wersji 10.
Badania przeprowadzono w 2014 i 2015 r. w trakcie Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich (98 ankietowanych), Mistrzostw Polski w Biegach Górskich w Międzygórzu (33 ankietowanych) oraz treningu wrocław-skiego Stowarzyszenia Pro Run (14 ankietowa-nych). Po udzieleniu szczegółowych informacji i niezbędnych wyjaśnień 11 ankietowanych wzięło udział w badaniu, przesyłając kwes-tionariusz droga mailową. W sumie w bada-niu uczestniczyło 156 czynnych biegaczy.
WYNIKI
Charakterystyka społeczno- -demograficzna respondentów
Analizując materiał badawczy, należy do-strzec dominację mężczyzn (73%) w badanej grupie. Największą grupą respondentów byli mieszkańcy Dolnego Śląska (31,4%), co można tłumaczyć tym, że badania przepro-wadzono na terenie właśnie tego wojewódz-twa. Liczną grupę stanowili mieszkańcy Śląska (10,3%) oraz Mazowsza (9%), z Ma-łopolski i Wielkopolski udział wzięło po 8,3% badanych. Mniejszą grupę tworzyli zawodnicy województwa łódzkiego (5,1%) oraz Lubelszczyzny, Opolszczyzny i Podkar-pacia (po 3,2%). Mieszkańcy województwa lubuskiego to zaledwie 2,6% badanych; 12,8% ankietowanych nie podało miejsca zamiesz-kania. Badana grupa w zdecydowanej więk-szości to mieszkańcy miast (85,9%), a zaled-wie 14,1% pochodziło z terenów wiejskich. Ponad połowa ankietowanych (53,8%) była stanu wolnego, pozostali (46,2%) to osoby będące w związku małżeńskim. Konsek-wencją powyższego jest analiza blisko po-łowy respondentów (49,4%) pod względem obecnego stanu rodzinnego: 28,6% przy-padków to rodziny bez dzieci (bądź z po-tomstwem pełnoletnim), a 71,4% to biegacze mający rodziny z dziećmi. W tej grupie za-ledwie 21,8% stanowią matki (78,2% ojco-wie); 56,7% respondentów posiada jedno dziecko, 27,8% – dwoje. Pochodzący z rodzin wielodzietnych, posiadających co najmniej
trójkę dzieci, stanowili łącznie 7,8% badanych; 9,1% badanych nie określiło liczby posiada-nych dzieci ani ich wieku. W grupie osób posiadających dzieci największą (24,1%) two-rzyli młodzi stażem rodzice, mający dzieci w wieku do lat 2, niewiele mniejszą (21,5%) – posiadający dzieci w młodszym wieku szkolnym (od 6. do 9. roku życia). Rodzice dzieci w wieku przedszkolnym (3–5 lat) sta-nowili 16,5%, a w wieku gimnazjalnym (13–15 lat) 15,2%. Najmniej licznymi gru-pami były te mające na utrzymaniu młodzież w wieku 10–12 lat (8,9%) oraz 16–18 lat (7,6%).
Pod względem wieku największą grupę ankietowanych stanowili biegacze między 31. a 40. rokiem życia (38,5%), nieco mniej-szą (23,1%) tworzyły osoby w wieku 21–30 lat (ryc. 1).
Wśród ankietowanych biegaczy zdecy-dowana większość (59,6%) miała wykształce-nie wyższe, ponadto 1,3% posiadała tytuł doktorski. Studia na poziomie licencjatu ukoń-czyło 14,1% badanych; 16% respondentów posiadało wykształcenie średnie, a 6,4% pod-stawowe. Najmniejszą grupę stanowiły osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (2,6%).
Ponad 3/4 respondentów (78,2%) to osoby aktywne zawodowo, z czego 17,9% badanych się uczy. Co drugi respondent (50,6%) był pracownikiem etatowym, czyli takim, który zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę (Obwieszczenie...). Zaledwie 3,2% biegaczy biorących udział w ankiecie to emeryci, nie-wiele więcej (3,8%) pracowało tylko doryw-czo. Własną działalność prowadziło 13,5%
83,8%
47,9%
30,8%
12,8%
2,6% 1,7%0%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
70%
80%
90%
pieszewędrówki po
szlakachturystycznych
jazda nanartach,
snowboardzieitp.
jazda rowerempogórskichścieżkach
rowerowych
wspinaczkaskałkowa
jazda konno powyznaczonych
trasach
inne
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5468
Ryc. 2. Typ pracy badanych (N = 156)
Ryc. 3. Wykonywane przez biegaczy zawody według klasyfikacji własnej (N = 156)
0,6%3,2% 3,8%
10,3%13,5%
17,9%
50,6%
0%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
bezrobotny emeryt /rencista
pracadorywcza
wolny zawód działalnośćgospodarcza
uczący się pracaetatowa
10,9%
10,9%
10,3%
8,3%
7,1%
6,4%
6,4%
5,8%
5,1%
3,8%
3,8%
3,8%
1,9%
1,9%
1,9%
1,3%
10,3%
0% 2% 4% 6% 8% 10% 12%
specjaliści
edukacja/szkolenia
studenci
kadra zarządzająca
pracownicy biurowi
pracownicy fizyczni
uczniowie
branża medyczna
sprzedaż
służby mundurowe
artyści
bankowość i finanse
doradztwo
przedsiębiorcy
emeryci
rolnicy/ogrodnicy
brak informacji
ankietowanych, a wolny zawód wykonywało 10,3% (ryc. 2).
W ankiecie proszono biegaczy o podanie wykonywanego zawodu. Zawodów nie moż-na było skategoryzować według klasyfikacji stworzonej przez Ministerstwo Rodziny, Pra-cy i Polityki Społecznej na potrzeby rynku pracy, gdyż zaproponowane „grupy wiel-kie” są zbyt ogólne, natomiast kolejny po-dział jest już zbyt szczegółowy (Strojna i Ży-wiec-Dąbrowska, 2014). Dlatego autorzy, sugerując się wytycznymi Ministerstwa, stwo-rzyli własny podział (ryc. 3). Najliczniejszy-mi grupami zawodowymi uczestniczącymi w niniejszym badaniu byli pracownicy branży edukacyjno-szkoleniowej i specjaliści (po 10,9%). W pierwszej znaleźli się nauczyciele, wykładowcy i trenerzy. Drugą tworzyli praw-nicy, inżynierowie, architekci, informatycy, psycholodzy i biotechnolodzy. Studenci sta-nowili trzecią pod względem liczebności grupę wśród ankietowanych (10,3%). Rol-ników i ogrodników było najmniej (1,3%). Podział własny uwzględniał dodatkowo takie zawody jak: kadra zarządzająca (8,3%), do której zaliczono menedżerów, dyrektorów i kierowników, oraz pracownicy fizyczni (6,4%), czyli monterzy, stolarze, operatorzy maszyn, budowlani, elektronicy, hydraulicy, mechanicy, górnicy oraz opiekunki do dzieci. Wśród pracowników branży medycznej zna-leźli się lekarze, dietetycy, fizjoterapeuci, sto-matolodzy, ratownicy, a wśród artystów: muzycy, graficy, restauratorzy zabytków oraz projektanci. Emeryci stanowili 3,2% ankieto-wanych, jednak dwoje z nich zadeklarowało, że w dalszym ciągu czynnie wykonuje swój zawód (mechanik i muzyk), dlatego zostali oni zakwalifikowani do odpowiednich grup
zawodowych. W rezultacie do grupy eme-rytów zaliczono zaledwie 1,9% badanych. Informacji na temat wykonywanego zawodu nie udzieliło 10,3% respondentów.
Doświadczenie sportowe respondentów
Niezaprzeczalny wzrost zainteresowania ak-tywnością ruchową, jaką jest bieganie, do-tyczy biegów zarówno w terenie płaskim, jak i górskim. Przykładem mogącym dowieść słuszności tej teorii może być historia Ma-ratonu Wrocławskiego, który w 2005 r. prze-biegło 922 maratończyków, a 2015 r. 4757 (wzrost liczby uczestników o ok. 515%). Jeśli chodzi o biegi górskie, w 2005 r. Bieg o Puchar Rzeźnika (Bieszczady) ukończyło 37 osób, a w 2015 r. 634 pary. Z powodu tak dynamicz-nego rozwoju autorzy opracowania szcze-gółowo skategoryzowali „doświadczenie” bie-gowe ankietowanych. Wyniki badań wykazały (ryc. 4), że największą grupę biegaczy gór-skich stanowiły osoby, które swoją przygodę rozpoczęły w ciągu ostatniego roku (30,8%). Mniej respondentów deklarowało swoje uczestnictwo w tej formie ruchu od 3–4 lat (20,5%) oraz od 2 lat (19,9%). W wypadku biegów płaskich najliczniejszą grupę stwo-rzyli biegacze z ponad 10-letnim oraz 3–4-let-nim stażem (po 23,1%). Najbogatszym do-świadczeniem biegowym, powyżej 40 lat, pochwalić się mogło zaledwie 0,6% respon-dentów, a powyżej 30 lat – 1,3%. W formie górskiej żadna badana osoba nie posiadała
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 69
Ryc. 5. Najdłuższy dystans jaki przebiegli badani podczas jednej imprezy (N = 156)
1,3%
8,3%
12,8%
23,1%
17,3%
9,0%
23,1%
3,2%1,3% 0,6%
6,4%
30,8%
19,9% 20,5%
10,9%
1,9%
7,7%
1,9%
0%
5%
10%
15%
20%
25%
30%
35%
poniżej 1roku
od roku od 2 lat 3-4 lata 5-6 lat 7-9 lat 10+ 20+ 30+ 40+
bieg płaski bieg górski Ryc. 4. Staż biegowy badanych (N = 156)
3,8%
6,4%
19,2%
16,7%
12,2%
9,0%
19,2%
6,4%
1,9% 1,9% 2,6%
0,6%0%
5%
10%
15%
20%
25%
do 5 km 11-21 km 43-63 km 85-105 km 127-147 km 169-189 km
takiego stażu. Najdłużej biegający w terenach górskich, deklarujący ponad 20-letnie do-świadczenie, stanowili zaledwie 1,9% ankie-towanych, a było ich i tak o połowę mniej niż w formie płaskiej (3,2%).
Wszyscy ankietowani przynajmniej raz wzięli udział w zawodach biegowych. Naj-większe grono (34,6%) zadeklarowało swój udział w 2–4 imprezach o takim charakterze. Kolejna grupa, uczestnicząca w 5–7 zawodach, była o połowę mniejsza (17,3%), trzecią zaś (16%) tworzyli debiutanci, którzy na swoim koncie mieli 1 bieg zorganizowany. Zawod-ników, którzy brali udział w co najmniej 20 biegach, było zaledwie 4,5%; jeszcze mniej-szą grupę stanowili biegacze uczestniczący w co najmniej 30 biegach (3,2%).
Badani najczęściej wybierali dystans tzw. ultra, czyli powyżej 44 km (39,7%). Najmniej-szą popularnością cieszyły się natomiast biegi długie, czyli mieszczące się w przedziale 21,2–43 km (16%). Biegi krótkie (do 10 km) wybrało 17,9% ankietowanych, w większości uczestnicy Mistrzostw Polski w Biegach Gór-skich odbywających się w Międzygórzu. Re-spondentów pokonujących średni dystans (10,1–21,1 km) było 26,3%.
Górskie imprezy biegowe mają charakter wytrzymałościowy a propozycje organizato-rów w zakresie odległości są bardzo zróżni-cowane. Mogą to być bardzo krótkie dys-tanse, takie jak np. w Biegu na Ślężę (5 km), lub – jak w jednym z najdłuższych dostępnych w kalendarzu biegowym, Biegu 7 Szczytów – 240 km. Dlatego zapytano badanych o naj-dłuższy dystans, jaki udało im sę przebiec podczas jednej imprezy (ryc. 5). Tyle samo zawodników (po 19,2%) pokonywało trasy o średniej długości, wahającej się między 11 a 21 km, jak też trasy ultramaratonu – ci w swojej karierze przebiegli odległość zakwa-lifikowaną w przedziale 85–105 km. Zale-dwie 0,6% badanych uczestniczyło w biegach powyżej 190 km. Małą grupę (3,8%) sta-nowili również biegacze pokonujący mak-symalnie odległość do 5 km.
Z roku na rok w górach organizowanych jest coraz więcej imprez biegowych. Podczas tych większych, kilkudniowych, rozgrywa się kilka (Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich w Lądku-Zdroju) lub kilkanaście (Festiwal Biegów Krynica-Zdrój) konkuren-cji na różnych dystansach. Zwiększają się również limity osób, które mogą wystarto-wać w danym biegu – wszystko po to, aby zaspokoić wciąż rosnące zainteresowanie tą formą ruchu. W kalendarzu portalu inter-netowego biegigórskie.pl w 2014 r. znalazło się 158 propozycji imprez, a w 2015 r. 174 (w większości z nich rozgrywany jest więcej niż jeden bieg) (http://www.biegigorskie.pl…). Z powodu tak dużej liczby wydarzeń w kwe-stionariuszu pojawiło się pytanie mające na celu określenie, które z biegów, w jakich an-kietowani brali udział, były dla nich najważ-niejsze (proszono o podanie nazw trzech biegów). Ze względu na miejsce przeprowa-
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5470
31,4%
22,4%
16,7%
14,1%
12,8%
7,0%
5,8%
5,8%
5,8%
5,1%
5,1%
5,1%
4,5%
4,5%
3,8%
3,2%
3,2%
3,2%
3,2%
2,6%
2,6%
2,6%
2,6%
2,6%
2,6%
1,9%
1,9%
1,9%
0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35%
DFBG
Bieg Rzeźnika
FB Krynica Zd.
Maraton Gór Stołowych
MPwBA
Półmaraton Ślężański
Zakopiański Weekend Biegowy z Sokołem
Chudy Wawrzyniec
Bieg w Szczawnicy
Maraton Karkonoski
Sudecka 100
Półmaraton Jedlina Zdrój
Bieg na Wielką Sowę
MP Młodzików,Juniorów Młodszych i Juniorów w Biegach…
Chojnik Maraton
Bieg na Jawornik
Ultramaraton Podkarpacki
Beskidy Ultra Trail
ME w Biegach Górskich
Alpin Sport Tatrzański Bieg Pod Górę
Perły Małopolski
Transjura
Bieg Ultra Granią Tatr
Beskidzka 160 na Raty
Wielka Pętla Izerska
Bieg na Ślężę
Bieg na Pilsko
Kierat Ryc. 6. Najpopularniejsze, najważniejsze masowe biegi górskie, w których badani brali udział (N = 156)
dzania ankiety i fakt, że największą grupę badanych stanowili uczestnicy Dolnoślą-skiego Festiwalu Biegów Górskich, impreza ta była najważniejsza dla 31,4% responden-tów (ryc. 6) – najwięcej spośród nich uczest-niczyło w Złotym Półmaratonie (7%) oraz w 110-kilometrowym biegu na trasie Kudowa--Zdrój – Bardo – Lądek-Zdrój (8,3%). Dla 22,4% ankietowanych był to Bieg Rzeźnika, a dla 16,7% Festiwal Biegów w Krynicy--Zdroju, a tu przede wszystkim Bieg 7 Dolin (rozgrywany na dystansie 100 km). Dużą popularnością cieszyły się również: Maraton Gór Stołowych (14,1%) oraz Mistrzostwa Polski w Biegach Górskich w Międzygórzu (12,8%). Wśród wymienionych wydarzeń ważnych dla ankietowanych znalazły się także te organizowane poza granicami Pol-ski, a były to: MŚ w Biegach Górskich Caset-te di Massa, The Nord Face Lavaredo Ultra Trail, CCC Mont Blanc (Courmayeur-Cham-pex-Chamonix), Cortina Ultra Trail, Half Marathon Stralivigno (wszystkie po 0,6%) oraz Ultra-Trail du Mont-Blanc i Transvul-cania (po 1,9%). Badani wymienili w sumie 63 imprezy, z których większość uzyskała
znikomy wynik 0,6%; w tej grupie znalazły się: Sobótczańska 10, Bieg Niezłomnych – Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Zimowe Biegi Górskie Falenica, Górska Przygoda, Zimowy Ultramaraton Karkonoski, Wilcze Gronie, Ultramaraton Górski Aglomeracji Wałbrzy-skiej „Zielone Sudety”, Bieg na Stare Wier-chy, Półmaraton dookoła Jeziora Żywiec-kiego, Letni Bieg Piastów, Jakuszycka 10, Bieg na Morskie Oko, Memoriał Wojtka Kozuba, Bieg na Czantorię, Regatta Gorce Maraton, Cross Maraton przez Piekło do Nieba, Górska Pętla UBS 12:12, Perun Sky-marathon, a także ME Masters w Biegu Gór-skim. Niewiele większym osiągnięciem (1,3%) poszczycić się mogą: Bieg na Śnieżkę, Cross Góry św. Anny, Zamieć, Goral Marathon, Pół-maraton Wałbrzyski, Koniczynka Trail Mara-ton, Maraton Beskidy oraz Bieg po Złoto.
Zachowania turystyczne respondentów
Ostatnie pytanie w pierwszej części kwestio-nariusza miało na celu wyodrębnienie z ba-danej grupy osób, które poza udziałem w ma-sowych biegach górskich wyjeżdżają w góry,
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 71
59,6%
44,0%
34,0%
31,2%
24,8%
22,0%
22,0%
19,1%
10,0%
5,0%
4,2%
0% 20% 40% 60% 80%
piękno gór
sprawność fizyczna i poprawa kondycji
wzmocnienie obciążeń treningowych
poznanie nowych szczytów górskich, przełęczy, szlaków itp.
przeżycie przygody lub ryzyka
samorealizacja
pokonywanie własnych słabości
ucieczka od stresów życia codziennego
chęć zawarcia nowych znajomości z ludźmi opodobnej pasji
zdobycie uznania wśród znajomych, przyjaciół
zdobywanie szczytów
Ryc. 7. Najistotniejsze motywy uprawiania przez badanych biegów górskich (N = 141)
aby po nich biegać. Spośród 156 respon-dentów 90,6% zadeklarowało swój udział w tej formie turystyki aktywnej. Dalsze opra-cowanie dotyczy grupy 141 biegaczy. Pozwo-liło to autorom w szerszym zakresie zbadać zachowania turystyczne, preferencje i mo-tywy uczestnictwa w turystyce górskiej.
W pierwszej kolejności analizowano mo-tywy uprawiania biegów górskich. Ankie-towani mieli podać 3 najistotniejsze (ryc. 7). Największa grupa biegaczy (59,6%) uznała, że czyni to dla samego piękna gór, 44% res-pondentów biega w terenie górskim dla spraw-ności fizycznej i poprawy kondycji, a 34% w celu wzmocnienia obciążeń treningowych. Bardzo mała grupa (5%) przyznaje, że po-budką jest zdobycie uznania wśród znajo-mych i przyjaciół.
Wyniki badań pozwoliły również określić, z kim ankietowani najczęściej uprawiają biegi górskie. Prawie połowa (48,2%) zadeklaro-wała, że biega sama, a co czwarty (24,8%) badany wraz z zorganizowaną grupą, np. z członkami klubu biegowego. Z kolegami i znajomymi dzieli swoją pasję 14,9%, a z członkiem rodziny zaledwie 10,6%. Naj-częściej byli to małżonkowie (7 osób), rza-dziej partnerzy (3 osoby) i członkowie dalszej rodziny (2 osoby). Inaczej odpowiedziało 1,4% respondentów – jedna osoba sprecy-zowała, że biega z psem.
Sondowano również częstotliwość, z jaką ankietowani wyjeżdżają w góry, aby po nich pobiegać. Połowa z nich (50,3%) czyni to kilka razy w roku, a 21,3% raz w miesiącu. Systematyczny (raz w tygodniu) udział w tej formie aktywności zadeklarowało 15,6% ba-danych. Najmniejszą grupę (5%) stanowiły osoby, które w tym celu jeżdżą w góry raz
w roku. Z inną częstotliwością swoją podróż odbywa 7,8% respondentów.
Ankietowani przeważnie na taki wyjazd przeznaczają 2–3 dni (42,5%). Blisko 1/3 biegaczy (30,5%) na górskie eskapady po-święca tylko 1 dzień. Sporadyczne są wyjazdy długoterminowe, które deklaruje 16,4% badanych, z czego 12,1% preferuje pobyty jednotygodniowe, a 4,3% dwutygodniowe. Podróżujących inaczej niż zasugerowano w kwestionariuszu było 10,6%.
Badana grupa najczęściej (58,9%) biega po górach w weekendy i dni wolne od szkoły, rzadziej podczas wakacji/urlopu (19,1%) i oka-zjonalnie w ciągu tygodnia (12,8%). Inaczej niż zaproponowano w ankiecie biega 9,2% respondentów.
W zakresie pory roku większość bada-nych biegaczy (45,4%) uznała, że nie ma ona znaczenia. Prawie co trzeci (32%) ankietowa-ny przyznał, że z uroków górskich tras ko-rzysta przeważnie latem, a dla 12,1% najod-powiedniejszy był sezon wiosenny. Jesienią biegało 7,1% respondentów, zimą natomiast zaledwie 3,5%.
Respondenci wskazywali także inne for-my turystyki górskiej niż bieganie (maksy-malnie trzy formy) (ryc. 8). Działań takich nie podejmowało 17% respondentów. W gru-pie (117 osób, 83%), która zadeklarowała swoje uczestnictwo w innych formach tu-rystyki górskiej, ankietowani najchętniej brali udział w pieszych wędrówkach po szla-kach turystycznych (83,8%). Niemal poło-wa z nich (47,9%) uprawiała również sporty zimowe, takie jak narciarstwo, snowboard itp., a prawie co trzeci (30,8%) przynał, że preferuje jazdę na rowerze i użytkuje górskie ścieżki rowerowe. Niewielu badanych (12,8%) oddawało się wspinaczce skałkowej. Zale-dwie 2,6% uprawiało jazdę konną i korzy-stało z wyznaczonych w tym celu tras.
Ankietowani w większości (80,8%) przy-znali, że wyjeżdżając w góry, korzystają z oferty noclegowej i żywieniowej przygoto-wanej przez samych siebie, zaledwie 8,2% – z utworzonej przez członków rodziny, zna-
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5472
83,8%
47,9%
30,8%
12,8%
2,6% 1,7%0%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
70%
80%
90%
pieszewędrówki
poszlakachturystycznych
jazda nanartach,
snowboardzieitp.
jazda rowerempogórskichścieżkach
rowerowych
wspinaczkaskałkowa
jazda konno powyznaczonych
trasach
inne
Ryc. 9. Najpopularniejsze rejony górskie Polski, w których badani uprawiają biegi (N = 141)
61%
27%
12%
7,1%
2,1%
1,4%
0,7%
0,7%
12,8%
0% 10% 20% 30% 40% 50% 60% 70%
Sudety
Beskidy
Tatry
Bieszczady
Góry Świętokrzyskie
Wyżyna Śląsko-Krakowska
Góry Sanocko-Turczańskie
Wyżyna Lubelska
bez określenia
Ryc. 8. Najpopularniejsze formy turystyki górskiej uprawiane przez badanych (N = 117)
jomych i kolegów. W zorganizowanych przez kluby sportowe wyjazdach brało udział 7,8% respondentów, z czego 7% to uczestnicy Mis-trzostw Polski w Biegach Górskich w Między-górzu. Do klubów oferujących taką możli-wość należą m.in.: IKS Olkusz, MKS Pogoń Siedlce, LUKS MGOKSIR Korfantów, Opocz-no Sport Team oraz ULKS Talex Borzytu-chom. Z usług biur podróży korzysta tylko 2,1% badanych biegaczy, a jeden (0,7%) po-siada własny nocleg.
W ostatnich latach w całej Polsce po-wstało wiele organizacji, stowarzyszeń i pro-gramów mających na celu propagowanie m.in. biegów. W samym Wrocławiu jest ich kilka, można wymienić najpopularniejsze, takie jak: I Ty Możesz Zostać Maratończykiem (ITMZM), Biegam Bo Lubię (BBL), Stowarzy-szenie Pro Run czy Grupa Biegowa runners-club.pl Wrocław. Poza tymi zrzeszającymi amatorów istnieją również organizacje stricte sportowe, których wychowankowie równie chętnie uczestniczą w biegach masowych. Chcąc sprawdzić, czy sytuacja w biegach gór-skich przedstawia się analogicznie do tej w
biegach płaskich, badanych spytano o przy-należność do organizacji i klubów zrzesza-jących biegaczy. Ponad połowa ankietowa-nych (53,2%) odpowiedziała, że nie należy do żadnej organizacji. Pozostali (46,8%) za-deklarowali swoje członkostwo w 32 klubach z całej Polski. Respondenci w większości re-prezentowali pojedynczo swoje zrzeszenia. Najliczniejszą grupę stworzyli przedstawi-ciele Stowarzyszenia Pro Run (24,2%), co było oczywiście spowodowane tym, że część badań przeprowadzono w trakcie treningu tej organizacji. Na uwagę zasługują człon-kowie KB Sobótka oraz IKS Olkusz, których zawodnicy stanowili po 6,1% badanych, a także Opoczno Sport Team, KB Maniac Po-znań, Rzeszowskie Gazele i Gepardy (po 4,5%).
Zakres badań obejmował również prefe-rencje dotyczące rejonu górskiego, w którym ankietowani najczęściej uprawiają biegi gór-skie (ryc. 9). Ten rodzaj aktywności respon-denci najchętniej podejmowali w Sudetach (61%) oraz Beskidach (26,9%). Na Tatry wska-zało zaledwie 12% ankietowanych, jeszcze mniej na Bieszczady (7,1%). Najniższe no-towania uzyskały: Góry Świętokrzyskie (2,1%), Wyżyna Śląsko-Krakowska (1,4%) oraz Góry Sanocko-Turczańskie i Wyżyna Lubelska (po 0,7%). Swoich preferencji w wyborze rejo-nu górskiego nie zdefiniowało 12,8%. W wy-padku Sudetów i Beskidów ankietowani naj-częściej wymieniali przedstawione w tabeli 1 pasma górskie.
Analizie poddano również poziom satys-fakcji badanych w zakresie częstotliwości biegania po górach. W zadowalającym stop-niu czyniło to 34% respondentów, 66% przy-znało, że biega zbyt rzadko. Badanych nie-zadowolonych z częstotliwości uprawiania biegów górskich poproszono o zdefiniowa-nie maksymalnie 3 determinantów utrud-
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 73
83,9%
41,9%
21,5%
20,4%
14,0%
9,7%
8,6%
4,3%
4,3%
3,2%
1,1%
1,1%
1,1%
0% 20% 40% 60% 80% 100%
brak czasu wolnego
zbyt duża odległość od miejsca zamieszkania
trudności finansowe
brak dobrego połączenia komunik. z rejonami górskimi
kontuzje
brak towarzystwa
słaby stan zdrowia lub sprawności fizycznej
brak odpowiedniego sprzętu biegowego
brak odpowiedniego zaplecza nocleg.-gastronom.
brak odpowiedniej informacji
zbyt małe liczby szlaków turystycznych
zbyt duże liczby turystów
inne
Tab. 1. Pasma górskie w Sudetach i Beskidach, najczęściej wybierane do uprawiania biegów górskich (N = 141)
SUDETY BESKIDYpasmo górskie % uczestników pasmo górskie % uczestników
Karkonosze 26,2% Beskid Śląski 5,0%Masyw Śnieżnika 5,0% Beskid Wyspowy 2,8%
Góry Stołowe 2,8% Beskid Sądecki 2,8%Góry Złote 2,1% Beskid Niski 2,1%
Kotlina Kłodzka 2,1% Beskid Żywiecki 1,4%Góry Opawskie 1,4% Beskid Makowski 1,4%
Rudawy Janowickie 0,7% Gorce 1,4%Góry Sowie 0,7% nie określono 10,0%
Góry Izerskie 0,7%nie określono 19,1%
Źródło: opracowanie własne
niających takie działania (ryc. 10). Największa grupa (83,9%) zaakcentowała w swoich odpo-wiedziach brak czasu wolnego, a dla 41,9% ankietowanych problemem była zbyt duża odległość rejonu górskiego od miejsca za-mieszkania. Prawie co piąty badany przyznał, że boryka się z trudnościami finansowymi związanymi z dużym kosztem uczestnictwa w wyprawie (21,5%) oraz z brakiem dobrego połączenia komunikacyjnego z rejonami górskimi (20,4%). Dla 14% przeszkodę sta-nowią nabyte kontuzje. Zbyt duża liczba turystów i zbyt mała liczba szlaków turystycz-nych nastręczały ankietowanym najmniej problemów (po 1,1%).
DYSKUSJA
Możliwości ludzkiego organizmu sprawiają, że jest on zdolny pokonać dłuższe odległości w nieprzerwanym, powolnym biegu. Moż-liwość regulowania rytmu oddechu oraz wolno rosnący wydatek energetyczny przy zwiększającym się tempie biegu dają mu moż-liwość pokonania dystansu przekraczającego możliwości innych gatunków (Fiałkowski i Bielicki, 2009).
Dlaczego człowiek podejmuje bieg w te-renie górskim, gdzie oprócz wzniesień musi mierzyć się z niskim ciśnieniem atmosferycz-nym, jak i niską gęstością powietrza? We-dług niektórych autorów (Rogóż, 2014) to potrzeba doświadczenia napędza rozwój czło-wieka – możliwość sprawdzenia siebie i swoich
Ryc. 10. Czynniki utrudniające badanym częstsze podejmowanie biegów górskich (N = 93)
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5474
możliwości, tego, jak daleko można się po-sunąć, gdzie leżą granice ludzkiej wytrzy-małości. W opracowaniu Ultramaratony. Bieganie i kolarstwo Rogóż (2014) starał się m.in. wyjaśnić, dlaczego biegacze i kolarze podejmują coraz to nowe wyzwania. Wymie-nił i omówił kilka czynników, które jego zdaniem bezpośrednio wpływają na wybory sportowców. W przypadku biegaczy górskich, ultramaratończyków jest to w dużej mierze piękno przyrody, ale również walka z mono-tonią, odczuwalną podczas biegów ulicznych. Chęć przeżycia przygody, a także sprawdze-nia, wyznaczenia oraz poszerzenia własnych granic są równie ważnymi czynnikami.
Według sondażu przeprowadzonego wśród biegaczy górskich w 2014 r. głównym motywem wymienionym przez ankietowa-nych było, jak u Rogóża, bieganie w środo-wisku naturalnym (85% ze 175 badanych), a dopiero później pokonywanie własnych słabości psychofizycznych na wymagającej trasie biegu (63%). Duża liczba responden-tów (64%) jako powód podała chęć przeży-cia nowej przygody oraz chęć udowodnienia sobie i światu na co ich stać (37%) (Dzię-giel i Tomanek, 2014).
Podobne wyniki uzyskano w niniejszym badaniu. W ich świetle podstawowym czyn-nikiem determinującym uprawianie tej formy biegów było właśnie piękno gór (59,6%), a w dalszej kolejności sprawność fizyczna i poprawa kondycji (44%). Chęć przeżycia przygody wymieniano jako piąty z kolei mo-tyw, a pokonywanie własnych słabości jako siódmy pod względem liczby wskazań.
Nie jest zaskoczeniem, iż w biegach długo-dystansowych i w biegach górskich bierze udział coraz więcej kobiet. Przykładem może być Bieg o Puchar Rzeźnika (na dystansie 77,7 km), w którym w 2010 r. kobiety stano-wiły zaledwie 9,7% zawodników, a 2015 r. już 12,3% (http://www.biegrzeznika.pl/). Podobne relacje dostrzec można w Koral Maratonie rozgrywanym w ramach Festi-walu Biegów w Krynicy-Zdroju, w którym w 2010 r. kobiety tworzyły grupę 8,5%, a 2015 r. – 12,7% (http://www.festiwalbie-gowy.pl...). W niniejszym opracowaniu ko-biety stanowiły 27% respondentów. W świe-tle badań naukowych u kobiet obserwuje się skuteczniejszą aklimatyzację do treningo-
wych warunków wysokogórskich. Polega ona na szybszym dostosowaniu się reakcji fizjologicznych do obniżonego parcjalnego ciśnienia tlenu; organizm kobiety szybciej podejmuje również walkę z objawami cho-roby wysokogórskiej (Ronikier, 2001). Wy-dolność kobiet jest nieco niższa niż mężczyzn, co wiąże się z budową anatomiczną i czyn-nikami fizjologicznymi, takimi jak mniej-sza masa serca, mniejsza objętość krwi czy mniejsza wentylacja płuc.
W teorii treningu przez wytrzymałość ro-zumie się kontynuowanie długotrwałego wy-siłku o umiarkowanej intensywności z za-chowaniem podwyższonej odporności na zmęczenie. W antropomotoryce uważa się ją za zdolność, a nie cechę motoryczną (Prus, 2005). W biegach wytrzymałościowych poza cechami wolicjonalnymi czy budową soma-tyczną istnieje wiele czynników warunkują-cych, np. budowa mięśni biegacza. Włókna wolno kurczące się (slow-twitch) mają małą podatność na zmęczenie oraz niską szyb-kość skurczów, dlatego mogą pracować dłu-żej, ale mniej intensywnie. Jeżeli w organi-zmie biegacza jest ich więcej, mówi się o predyspozycjach długodystansowca (Baur i Thurner, 2009). Pomimo braku poparcia naukowego wydaje się jednak, że naturalną drogą w rozwoju biegacza są krótkie dystanse w młodym wieku, długie w dojrzałym. Po-twierdzeniem tej teorii są badania przepro-wadzone przez Dzięgiel i Tomanka (2014). Połowę ankietowanych biegaczy stanowiły osoby w wieku 31–35 lat (30%) oraz 36–40 lat (20%). Osób w wieku do 25 lat było za-ledwie 15%.
Pomimo że niniejsze badania przepro-wadzane były w trakcie Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorek Młodszych oraz Junio-rów i Juniorek w Biegu Alpejskim, respon-dentów w wieku do 20 lat było zaledwie 11,5% (9% to uczestnicy tej imprezy). Naj-liczniejszą (38,5%) grupę stanowili biegacze mieszczący się w przedziale wiekowym 31–40 lat oraz 21–30 lat (23,1%). Warto rów-nież zauważyć, że respondenci w wieku 41–50 lat reprezentowali 19,2% badanych.
Biegi górskie nie należą do tanich dyscy-plin. Pomijając istotną kwestię profesjonal-nego sprzętu i odzieży, których cena wzrasta wprost proporcjonalnie do popularności
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 75
dyscypliny, biegacz górski musi się liczyć z kosztami wyjazdu w góry. Niestety nie wy-starczy trening w terenie płaskim, kiedy w planach jest udział w imprezie o charakterze górskim. Badania przeprowadzone w 213-oso-bowej grupie biegaczy wykazały, że najwięk-sza liczba ankietowanych (23%) posiada do-chód w wysokości 2701–3800 zł brutto, niewiele mniej (19%) w granicach 3801–5000 zł. Zarobkami powyżej 5000 zł po-chwalić się mógł co czwarty badany (Dzię-giel i Tomanek, 2014). Pomimo braku pytań dotyczących wysokości wynagrodzenia an-kietowani w przedstawianym badaniu uznali, że determinantą niepozwalającą na częstsze wyjazdy w góry są trudności finansowe – zbyt duże koszty uczestnictwa w wyprawie (21,5%). Większym problemem był dla nich jednak brak czasu (83,9%).
Zasoby czasu wolnego oraz koszty wy-prawy mają ogromny wpływ na decyzje do-tyczące wyboru obszaru górskiego, a także imprezy biegowej. Te najpopularniejsze nie-rzadko mają małe limity uczestników, przez co poza zapisami internetowymi odbywają się dodatkowo losowania (np. Bieg Rzeźnika). W świetle badań prowadzonych pod egidą Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toru-niu najpopularniejszymi obszarami górskimi do uprawiania biegów górskich są Beskid Żywiecki oraz Bieszczady. Niewiele mniej-szą popularnością cieszą się Tatry, Beskid Sądecki, Karkonosze oraz Gorce (Dzięgiel i Tomanek, 2014). Niestety w badaniach nie diagnozowano, z jakiego województwa po-chodzą badani biegacze. Dlatego też nie moż-na skorelować obu czynników i sprawdzić, czy wybór terenu górskiego ma związek z położeniem miejsca zamieszkania. W ni-niejszym opracowaniu najliczniejszą gru-pę (31,4%) stanowili mieszkańcy Dolnego Śląska, dalej województwa śląskiego (10,3%), mazowieckiego (9%) oraz małopolskiego i wielkopolskiego (po 8,3%). Ich wybór to przede wszystkim Sudety (61%), ze szczegól-nym uwzględnieniem Karkonoszy (26,2%), oraz Beskidy (26,9%), na czele z Beskidem Śląskim (5%). Tatry (12%) i Bieszczady (7,1%) wskazywane były w dalszej kolejności.
Najbardziej wartościowe dla ankieto-wanych biegi to Dolnośląski Festiwal Bie-gów Górskich w Lądku-Zdroju, Bieg Rzeź-
nika w Bieszczadach, Festiwal Biegowy w Krynicy-Zdroju oraz Maraton Gór Stoło-wych. Warto tutaj poświęcić chwilę uwagi wymienionym biegom, gdyż ich popular-ność poniekąd przedstawia obraz potrzeb i upodobań biegaczy górskich startujących w biegach o takim charakterze.
Sądząc po wyborze najpopularniejszych imprez, można stwierdzić, że badani prefe-rują biegi w stylu anglosaskim. Potwierdzają to oczywiście wyniki przeprowadzonego son-dażu, w którym 85,9% badanych udzieliło takiej właśnie odpowiedzi. Nieco odmienne wyniki uzyskali Dzięgiel i Tomanek (2014). Przeprowadzone przez nich badania wyka-zały, że zaledwie 45% respondentów wy-biera styl anglosaski. Dla dużej grupy (37%) styl nie ma znaczenia, a co dziesiąty badany nie rozróżniał obu stylów. Zbieżność wyni-ków badań dostrzegalna jest przy wyborze dystansu podczas rozgrywanego biegu. Dla 41% przebadanych biegaczy najodpowied-niejszy okazał się bieg na dystansie ultrama-ratonu; do tej kategorii zaliczono wszystkie biegi powyżej 42 195 m. Podobnie odpowia-dali respondenci niniejszego opracowania: 39,7% preferuje dystans powyżej 44 km.
Porównując wyniki badań obu opraco-wań, nie sposób pominąć tzw. doświadcze-nia startowego respondentów, gdyż uzyskano w tym zakresie bardzo zbliżone wyniki. W obu sondażach najliczniejszą grupę stanowili biegacze, którzy dotychczas brali udział w co najmniej 2, ale nie więcej niż 4 imprezach biegowych o charakterze górskim (32% [Dzię-giel i Tomanek, 2014] i 34,6%). Zbliżone wyniki uzyskały również grupy startujące 5–7 razy (12% [Toruń] i 17,3% [Wrocław]) oraz 8–10 razy (11% [Toruń] i 13,5% [Wro-cław]).
WNIOSKI
Współczesna turystyka górska nie opiera się już przede wszystkim na pieszych wyciecz-kach czy wspinaczce skałkowej. W poszuki-waniu coraz to nowych wyzwań i wrażeń człowiek zaczął eksploatować tereny górskie w różny sposób, niekiedy nawet ekstremalny. Narciarze poszukujący dziewiczych terenów są transportowani na szczyty gór helikop-
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5476
terami (heliskiing), rowerzyści zaczęli ści-gać się na górskich trasach (MTB), a snow-boardziści alternatywnie poza sezonem zimowym uprawiają mountainboarding. Podobnie rzecz się ma ze znudzonymi mo-notonią miast biegaczami, którzy zaczęli sprawdzać swoje siły w terenie górskim. Ros-nąca popularność tej formy ruchu zmusza do podjęcia refleksji na temat sylwetki osoby biegającej.
Ze względu na ograniczony obszar gór-ski, na którym przeprowadzono badanie, oraz jego rozbudowane treści trudno wycią-gnąć jednoznaczne wnioski. W tej części autorzy niniejszego opracowania dokonali podsumowania i przedstawili swoje obser-wacje.
Analizując wyniki badań opartych na wypowiedziach 156 respondentów, można wysunąć następujące spostrzeżenia:
1. Współczesna społeczność biegaczy górskich zdominowana jest przez mężczyzn w wieku 31–40 lat (jako potwierdzenie tej teorii służyć może lista startowa dowolnie wybranego biegu górskiego). Odnosząc się do badanej grupy, można stwierdzić, że tworzą ją głównie mieszkańcy miast posia-dający wyższe wykształcenie, niebędący w formalnym związku.
2. Doświadczenie biegowe biegacze zdo-bywali początkowo w biegach nizinnych. Najliczniejsi uprawiają biegi od 3–4 lat, a forma górska wpisała się w ich kalendarz biegowy dopiero w ciągu ostatniego roku. Równie silną grupę stanowią biegacze z ponad 10-letnią praktyką, biegający po górach zwykle od 3–4 lat. Konsekwencją jest ich udział w niewielkiej liczbie górskich imprez biego-wych, nieprzekraczającej 2–4 wydarzeń. Zde-cydowanie jednak wolą oni wielkie wyzwa-nia, najchętniej uczestnicząc w dystansach ultra. Są przygotowani i posiadają odpo-wiedni sprzęt (buty, odzież, plecaki z bukła-kiem na wodę, GPS itp.).
3. Biegacze górscy ze szczególnym zapa-łem biorą udział w dużych i popularnych zawodach, oferujących w swoim programie biegi na różnym dystansie i o różnym po-ziomie trudności. Do imprez takich należy zaliczyć przede wszystkim: Dolnośląski Fe-stiwal Biegów Górskich w Lądku-Zdroju, Fe-
stiwal Rzeźnicki w Bieszczadach czy Festiwal Biegowy w Krynicy-Zdroju.
4. Organizacją wyjazdów biegacze zaj-mują się sami. Pobyty trwają zazwyczaj 2–3 dni. Wyprawa najczęściej obejmuje weekend lub dni wolne. Pora roku nie ma znaczenia. Większość poza braniem udziału w impre-zach biegowych wyjeżdża w góry, aby po nich pobiegać. Czyni to z uwagi na piękno kra-jobrazu, ale również traktuje jako czynnik pozwalający utrzymać sprawność i kondycję fizyczną na właściwym poziomie. Poza prze-bieżkami respondenci uczestniczą chętnie w pieszych wycieczkach górskimi szlakami, a w zimie uprawiają różne formy rekreacji, takie jak narciarstwo zjazdowe, narciar-stwo biegowe czy snowboard. Ich związki z górami nie są zatem tylko sezonowe.
5. Biegacze górscy wyjeżdżają w obszary górskie kilka razy w roku. Większość uważa, że czyni to za rzadko. Niestety charakter pracy (przede wszystkim praca etatowa) spra-wia, że podstawową przeszkodą w częstszym uprawianiu turystyki górskiej staje się brak czasu. Problemem jest również zbyt duża od-ległość dzieląca miejsce zamieszkania od gór.
6. Obszarem górskim, który biegacze od-wiedzają najliczniej, są Sudety i Bes kidy. Może to być związane z tym, że większość badanych (31,4%) pochodzi z Dolnego Ślą-ska, a z województwa małopolskiego i ślą-skiego 18,6%. Powodem może być również to, że najwyższe szczyty tych gór osiągają maksymalną wysokość 1602 m n.p.m w Karkonoszach (Śnieżka) oraz 1725 m n.p.m. w Beskidzie Żywieckim (Diablak – Babia Góra). Stanowią one doskonałą bazę do ćwi-czeń adaptacyjnych do pracy w terenie gór-skim na średnich wysokościach. Ponadto właśnie te tereny mają najdłuższą historię związaną z biegami górskimi i dysponują do-brze rozwiniętą infrastrukturą turystyczną.
BIBLIOGRAFIA
Baur, Ch., Thurner, B. (2009). Biegi długodystan-sowe. Przygotowanie, trening, strategia. War-szawa: Wydawnictwo RM.
Dzięgiel, A., Tomanek, M. (2014). Sylwetka uczest-nika górskich imprez biegowych. W: P. Za-rzycki (red.), Wybrane aspekty górskiej aktyw-
A. KORYBUT-BARSKA, J. GROBELNY, P. ZARZYCKI Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 77
Praca wpłynęła do Redakcji: 07.10.2016Praca została przyjęta do druku: 24.10.2016
Adres do korespondencji:Piptr ZarzyckiKatedra RekreacjiAkademia Wychowania Fizycznego al. I.J. Paderewskiego 3551-612 Wrocławe-mail: [email protected]
ności ruchowej w Polsce i na świecie (s. 88–102). Studia i Monografie AWF we Wrocławiu, 120. Wrocław: AWF.
Fijałkowski, K., Bielicki, T. (2009). Homo przypad-kiem sapiens. Warszawa: WN PWN.
http://www.biegigorskie.pl/biegi-gorskie-wpro-wadzenie-do-tematu/ [dostęp: 31.12.2015].
http://www.biegrzeznika.pl/ [dostęp: 19.01.2016].http://www.festiwalbiegowy.pl/festiwal-biego-
wy/wyniki-1#.VgVA2I_tmko= [dostęp: 19.01. 2016].
http://www.izz.waw.pl/pl/strona-gowna/3-ak-tualnoci/aktualnoci/583-naukowcy-podpowi-adaja-jak-zatrzymac-epidemie-otylosci-wsrod-dzieci-i-mlodziezy [dostęp: 05.10.2016].
http://www.psb-biegi.com.pl/ [dostęp: 31.12.2015].Obwieszczenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej
z dnia 23 grudnia 1997 r. w sprawie ogłosze-nia jednolitego tekstu ustawy – Kodeks pracy. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94, art. 22, § 1.
Prus, G. (2005). Trening w biegach przełajowych, górskich, ulicznych i maratońskich. Wrocław: Wydawnictwo BK.
Rogóż, G. (2014). Ultramaratony, bieganie i kolar-stwo. Warszawa: Samo Sedno.
Ronikier, A. (2001). Fizjologia sportu. Warszawa: COS.
Smith, B. (1985). Stud Marks on the Summit: A His-tory of Amateur Fell Racing: 1861–1983. Pre-ston: SKG Publications.
Strojna, E., Żywiec-Dąbrowska, E. (2014). Kla-syfikacja zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy. Warszawa: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
Grzegorz Rak1*, Małgorzata Pstrocka-Rak2
1 politechnika opolska2 akademia wychowania fizycznego we wrocławiu
miejSce tuRyStyki w StRategiach Rozwoju gmiN Sudeckich
Abstract
The place of tourism in the development strategies of the Sudetes municipalities
Background. The purpose of the paper was to evaluate the significance of tourism in the deve lopment strategies of municipalities located in the Sudetes. material and methods. The study involved 44 Sudetes municipalities. The officially accepted strategies of municipality development and tourism development were analysed in the context of strategic and ope-ra tional objectives, vision of the municipality and its mission, SWOT analysis, and key tasks. The authors collated the results with the development of the tourist function. Results and conclusions. The role of tourism is mentioned in most of the analysed documents owing to the attractive natural and cultural environment. Up to 89% of the studied municipalities involved tourism in SWOT analyses and 73% of them presented tourist attractions widely in their development strategies. However, the municipalities rarely employ their values to create advanced tourist products; these are included only in 25% of the documents. Unfortunately, they can be mostly classified as potential ones. The municipalities with a downward trend of tourism function show the smallest interest in tourism development. Others present different approaches to it.key words: the Sudetes, municipality, development strategy, tourist functionSłowa kluczowe: Sudety, gmina, strategia rozwoju, funkcja turystyczna
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 78 – 93
* Autor korespondencyjny
WPROWADZENIE
Strategia rozwoju to podstawowe narzędzie planowania rozwoju w średnim i długim ho-ryzoncie czasowym. Problematyka zarządza-nia strategicznego na poziomie lokalnym jest szeroko omawiana w literaturze (np. Klasik i Kuźnik, 2001; Gawroński, 2010; Szewczuk i wsp., 2011; Dziemianowicz i wsp., 2012). Również zagadnienie zarządzania turystyką w skali lokalnej jest stale podejmowane przez autorów (Dziedzic, 1998; Kornak i Rapacz, 2001; Majewska, 2008; Łaźniewska, 2012). Okazuje się ono szczególnie interesujące i ważne na obszarach górskich, nadmorskich i pojeziernych Polski.
Podstawą prawną regulującą m.in. kwe-stię tworzenia strategii rozwoju jest Ustawa z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowa-dzenia polityki rozwoju (Ustawa…, 2006). Zgodnie z nią gmina nie ma obowiązku
uchwalania strategii rozwoju, choć z drugiej strony stanowi jeden z podmiotów prowadzą-cych politykę rozwoju (art. 3, pkt 3), a dalej ustawa stanowi, że „politykę rozwoju prowa-dzi się na podstawie strategii rozwoju, progra-mów i dokumentów programowych” (art. 4, pkt 1). Podsumowując, ustawa nie wskazuje gminy jako podmiotu uprawnionego do uchwalania strategii (por. rozdz. 2, art. 9), ale też nie zakazuje jej tego czynić. Analogiczna sytuacja dotyczy powiatów.
Sudety – górski region fizyczno-geogra-ficzny traktowany współcześnie także jako region turystyczny (Mileska, 1963; Wyrzy-kowski, 1986; Liszewski, 2009) – są miejscem rozwoju turystyki od XVIII w. (Potocki, 2004). Czynnikiem wpływającym na zaist-nienie ruchu turystycznego w Sudetach były zasoby lecznicze oraz miejsca kultu począw-szy od epoki średniowiecza, natomiast od cza-sów oświecenia dodatkowo walory krajo-znawcze i wypoczynkowe. Od przełomu XIX i XX w., w wyniku modernizacji społecznej wywołanej rewolucją przemysłową, rozwój
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 79
ruchu turystycznego oraz infrastruktury turystycznej w omawianym regionie zaczął przebiegać w sposób dynamiczny i sponta-niczny. Jednak w obecnej epoce, dla której charakterystyczna jest wysoka konkurencja pomiędzy destynacjami, wysoka mobilność turystów (wynikająca z rozwoju środków transportu) oraz liberalizacja przepisów ru-chu granicznego, pozostawianie lokalnej gos-podarki turystycznej jej samoistnemu bie-gowi jest niewystarczające. Niezbędne okazuje się planowanie i wdrażanie właściwie ukie-runkowanej polityki turystycznej, a jednym z narzędzi jej realizacji jest strategia rozwoju, w tym turystyki. Zatem przewodnim tema-tem pracy będzie ustalenie jakości strategii rozwoju gmin sudeckich z punktu widzenia ich przydatności dla rozwoju turystyki.
CEL BADAŃ
Celem artykułu jest analiza problematyki turystycznej w strategiach rozwoju gmin sudeckich pod względem ilościowym i ja-kościowym. W artykule postawiono nastę-pujące pytania badawcze:
1. Jak często i w jakich działach aspekt turystyczny występuje w strategiach rozwoju gmin?
2. Jaką rolę w gospodarce lokalnej wła-dze lokalne przypisują turystyce?
3. Czy wyrażane w strategiach deklaracje odnoszące się do sfery turystyki są uzasad-nione istniejącym w gminie poziomem roz-woju turystyki (definiowanym przez wskaź-nik funkcji turystycznej)?
MATERIAŁ I METODY
Materiałem źródłowym były ogólne strategie rozwoju oraz strategie sektorowe: rozwoju turystyki, promocji, rewitalizacji – o ile znaj-dowały się w nich aspekty dotyczące turys-tyki. Celem było wyłonienie tych gmin, któ-rych samorządy prezentują w swojej polityce planistycznej największe zainteresowanie rozwojem turystyki. Dokumenty te pobie-rano ze strony Biuletynu Informacji Publicz-nej każdej z gmin, a stan aktualności badań to czerwiec 2016 r. Pod uwagę brano najnow-
szą strategię danej gminy (jeśli istniały po-przednie edycje) lub tę, która była dostępna – nawet zrealizowaną kilkanaście lat temu, jeśli nowsza wersja nie została sporządzona.
Obszar analizy obejmował gminy sudec-kie, przez które rozumiano gminy położone w granicach makroregionów fizyczno-geo-graficznych: Sudety Zachodnie, Sudety Środ-kowe i Sudety Wschodnie, a jednocześnie w obrębie województwa dolnośląskiego. Gminy, których terytorium obejmuje również sąsia-dujące makroregiony Pogórza Zachodniosu-deckiego i Przedgórza Sudeckiego, uwzględ-niano, jeśli ponad 50% ich powierzchni znajduje się w obrębie makroregionów gór-skich. W efekcie liczba gmin objętych bada-niem wyniosła 44.
Analiza strategii rozwoju gminy polegała na stwierdzeniu występowania zagadnień dotyczących turystyki w kolejnych rozdzia-łach dokumentu. Klasyczny jego układ prze-widuje następującą kolejność: wieloaspek-towa diagnoza stanu istniejącego, analiza SWOT, misja, wizja, priorytety i cele strate-giczne (główne), cele operacyjne (szczegóło-we), zadania odpowiadające celom, zgod-ność celów i zadań ze strategiami wyższego rzędu (powiatowymi, regionalnymi, krajo-wymi), metody monitorowania skuteczności strategii (ewaluacja), metody wdrażania, źródła finansowania (por. Rochmińska i Sta-siak, 2004; Sztando, 2013).
W pracy sprawdzono również strategie pod względem występowania kwestii istot-nych w turystyce: opisu walorów turystycz-nych, infrastruktury turystycznej, pro-duktów turystycznych, segmentacji rynku odbiorców usług i produktów turystycznych oraz promocji oferty turystycznej gminy.
Występowanie aspektu turystycznego w jednej z powyższych części dokumentu, niezależnie od jego obszerności, skutkowało przyznaniem jednego punktu. Na podstawie sumy punktów uzyskanych przez poszcze-gólne gminy przeprowadzono ich szerego-wanie i klasyfikację.
WYNIKI
Spośród 44 analizowanych gmin 42 posia-dały w momencie badań strategię rozwoju.
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5480
Jej brak zanotowano w przypadku gmin Ja-nowice Wielkie i Podgórzyn. Stopień aktual-ności strategii rozwoju był różny. Najgorsza sytuacja występowała w przypadku gmin: Kłodzko (gmina miejska, strategia z 1999 r.), Lubawka (2002 r.), Duszniki-Zdrój (2004 r.), Złoty Stok (2004 r.) i Kamienna Góra (gmina miejska, 2004 r.). Co więcej, w owych zdez-aktualizowanych strategiach nie występuje wprost zadeklarowany górny horyzont cza-sowy ich obowiązywania. Istnieje również grupa gmin, których strategia względnie nie-dawno uległa dezaktualizacji, a jednocześnie nowa nie istnieje lub znajduje się na etapie rozpisywania przetargu bądź konsultacji społecznych. Niepokojące jest, że dotyczy to gmin o istotnym znaczeniu turystyki w gos-podarce lokalnej: Szczawna-Zdroju (okres obowiązywania: 2004–2013), Karpacza (2005–2013), Radkowa (2004–2015), Nowej Rudy (gminy wiejskiej, 2007–2015) i Między-lesia (2009–2015). Pozostałe gminy w liczbie 32 (72,7% ogółu badanych) posiadają ak-tualne dokumenty, obejmujące najczęściej horyzont 2020 r. (22 przypadki), co wynika z przyjętej przez Parlament Europejski per-spektywy finansowej na lata 2014–2020, rzadziej sięgające dalej: do 2021 r. (1), do 2022 r. (3), do 2024 r. (1), do 2025 r. (3) i do 2026 r. (2).
Zaskakujące jest, że w obszarze analizy realizacja strategii rozwoju turystyki jest in-cydentalna. Biorąc pod uwagę dokumenty aktualne w momencie prowadzenia badań, posiada ją zaledwie pięć gmin: Karpacz (jako aktualizacja), Szklarska Poręba, Jedlina--Zdrój, Mysłakowice i Bolków. Realizacja strategii rozwoju turystyki jest fakultatyw-na i świadczy o szczególnej, prorozwojowej roli turystyki, jaką przypisuje jej samorząd lokalny.
W 21 przypadkach autorami strategii były podmioty zewnętrzne (firmy i osoby fi-zyczne wyłaniane w przetargu), w 13 przy-padkach – zespoły powoływane przez wójta, burmistrza lub prezydenta i złożone z przed-stawicieli samorządu gminnego oraz społecz-ności lokalnej (te zostały określone jako pod-miot wewnętrzny). W przypadku ośmiu strategii niemożliwe było ustalenie autor-stwa, bowiem nie zawierały one informacji na ten temat; sytuacja ta dotyczyła m.in.
takich gmin jak Jedlina-Zdrój, Polanica--Zdrój, Kudowa-Zdrój, Bystrzyca Kłodzka (tab. 1–3).
Stwierdzono jakościowe różnice pomię-dzy strategiami realizowanymi przez pod-mioty wewnętrzne i zewnętrzne. W tych pierwszych częściej obserwowano uproszcze-nia metodyki oraz warsztatu badawczo-ana-litycznego, naiwność wyciąganych wniosków i postulowanych rozwiązań, wynikających z braku znajomości aktualnych trendów w turystyce oraz braku badań na rynkach ze-wnętrznych. Natomiast pozytywną ich stroną było bardzo dobre rozpoznanie uwarunko-wań, zasobów i problemów lokalnych. Z kolei strategie realizowane przez podmioty zewnętrzne (i zazwyczaj przez tego samego autora) powielały nie tylko ten sam schemat dokumentu, wymiar koncepcyjno-ideowy, pomysły i wnioski, ale nawet układ tekstowo--graficzny. Stwierdzano niską kreatywność, powtarzanie się treści misji, zapisów analizy SWOT, celów strategicznych, zgodności z do-kumentami wyższego rzędu czy też metod monitorowania w strategiach różnych gmin. Strategie te są przeładowane informacjami metodyczno-teoretycznymi o wyraźnej in-klinacji dydaktycznej, których celem jest uzasadnianie przyjętej przez autora koncepcji realizacyjnej. Analizy SWOT są zbyt obszer-ne, kilkunastostronicowe, co stawia je na gra-nicy chaosu informacyjnego.
Analizując treść strategii pod względem ilościowym, można zaobserwować, że im bardziej zaawansowane metodycznie i me-rytorycznie treści są poruszane, tym rzadziej one występują. Opis walorów i atrakcji tu-rystycznych oraz infrastruktury turystycz-nej należy do najbardziej podstawowych treści, które znajdują się w części diagno-stycznej. Gminy są świadome występującego na ich terenie potencjału turystycznego – leżą przecież w krajobrazie górskim i dlatego 32 z nich (72,7%) zaznacza obecność wa-lorów/atrakcji turystycznych. Ich udostęp-nienie możliwe jest dzięki istnieniu i funk-cjonowaniu infrastruktury turystycznej (noclegowej, gastronomicznej, komunika-cyjnej, towarzyszącej), której rolę podkreśla 30 (68,2%) gmin.
Choć gmina może nie postrzegać siebie jako gminy turystycznej ze względu na zbyt
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 81
słaby rozwój tejże infrastruktury i/lub zbyt małą frekwencję turystyczną, to jednak czę-sto traktuje turystykę jako ten aspekt go-spodarki lokalnej, którego nie można zi-gnorować. Świadczy o tym liczba gmin, w których analizach SWOT pojawiła się turys-tyka – 39 (88,6%). Na jeszcze większą uwagę zasługują te z nich, które w strategiach spo-rządziły SWOT specjalnie dla turystyki. Są to: Karpacz, Jedlina-Zdrój, Kowary, Nowa Ruda (gmina miejska), Złoty Stok, Świera-dów-Zdrój, Głuszyca, Polanica-Zdrój, Dusz-niki-Zdrój, Mysłakowice, Bys trzyca Kłodzka i Stara Kamienica. Stanowią one 27,3% wszystkich gmin sudeckich. Są to gminy o różnym poziomie funkcji turystycznej, ale znajdujące się w bocznym lub wzrostowym trendzie zmiany tej funkcji w horyzoncie średnioterminowym tj. w latach 1995–2013 (por. Rak i Pstrocka-Rak, 2015). Jedynym wyjątkiem jest gmina Głuszyca, której funk-cja turystyczna znajduje się w trendzie spad-kowym, a jej średni poziom za okres 1995–2013 jest niski. Można uznać, że nadzieje, jakie władze tej gminy wiążą z turystyką jako siłą napędową gos podarki lokalnej, są zbyt duże i nieuzasadnione.
Misja gminy to krótka formuła wskazu-jąca na sens i cel jej istnienia w środowisku
człowieka i społeczeństwa. Jest ona swego rodzaju myślą przewodnią zorganizowanej struktury (jednostki podziału terytorialnego, podmiotu gospodarczego), odpowiednikiem credo życiowego. Zapisy w misji są szczegól-nie istotne, jeśli wziąć pod uwagę jej długość (od jednego do kilku zdań) na tle całego dokumentu (o objętości zazwyczaj 60–200 stron). O autopercepcji roli gminy na rynku turystycznym świadczy właśnie treść misji odnosząca się do turystyki. Spośród anali-zowanych gmin 13 (29,5%) zawarło w misji aspekt turystyki.
Wizja gminy to z kolei syntetyczny (miesz-czący się na jednej stronie) i wieloaspektowy opis stanu gminy w momencie zakończenia obowiązywania strategii, po zrealizowaniu wszystkich jej celów i zadań. Jeśli turystyka, spośród licznych sfer ekonomicznych i spo-łecznych środowiska lokalnego, znalazła się w wizji, oznacza to, że władze dostrzegają w niej źródło impulsu rozwojowego i liczą na progresję w przyszłości. Pogląd ten zapre-zentowano w 26 strategiach (59,1% bada-nych dokumentów).
Biorąc pod uwagę istotność treści misji i wizji, pożądane jest, aby wyodrębnić zbiór gmin, w których aspekt turystyczny poru-szony został zarówno w misji, jak i w wizji.
Tab. 1. Obecność turystyki w poszczególnych działach strategii rozwoju gmin, w których turystyka występuje w misji oraz w wizji
Gmina Okres Twórca
Mis
ja
Wiz
ja
SWO
T
Cel
e st
rate
gicz
ne
Cel
e op
erac
yjne
Zad
ania
Fina
nsow
anie
Infr
astr
uktu
ra
Wal
ory
Segm
enta
cja
Prod
ukt
Prom
ocja
Sum
a pu
nktó
w
Jedlina-Zdrój 2011–2020 brak 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 10Kowary 2016–2020 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 10Szklarska Poręba 2010–2020 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 10Karpacz 2005–2013 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 1 9Głuszyca 2012–2020 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 8Mirsk 2014–2020 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 7Piechowice 2015–2026 zewn. 1 1 1 1 1 1 6Polanica-Zdrój 2006–2020 brak 1 1 1 1 1 1 6Szczytna 2014–2020 zewn. 1 1 1 1 1 1 6
Źródło: opracowanie własneFinansowanie – finansowanie zadań sfery turystycznej, Infrastruktura – infrastruktura turystyczna, Walory – walory turystyczne, Segmentacja – segmentacja odbiorców oferty turystycznej, Produkt – produkt turystyczny, Promocja – promocja oferty turystycznej
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5482
Tab. 2. Obecność turystyki w poszczególnych działach strategii rozwoju gmin, w których turystyka występuje w misji lub w wizji
Gmina Okres Twórca
Mis
ja
Wiz
ja
SWO
T
Cel
e st
rate
gicz
ne
Cel
e op
erac
yjne
Zad
ania
Fina
nsow
anie
Infr
astr
uktu
ra
Wal
ory
Segm
enta
cja
Prod
ukt
Prom
ocja
Sum
a pu
nktó
w
Bolków 2015–2020 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 10Złoty Stok 2004–? wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 1 9Nowa Ruda (m) 2014–2020 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 1 9Lewin Kłodzki 2015–2020 zewn. 1 brak 1 1 1 1 1 1 1 8Walim 2012–2020 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 8Jelenia Góra 2014–2025 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 8Szczawno-Zdrój 2004–2013 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 8Mysłakowice 2016–2020 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 8Kłodzko (w) 2016–2022 brak 1 1 1 1 1 1 1 7Jeżów Sudecki 2015–2025 brak 1 1 1 1 1 1 1 7Świeradów-Zdrój 2016–2026 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 7Wałbrzych 2014–2020 wewn. 1 1 1 1 1 1 1 7Kamienna Góra (m) 2004–? wewn. 1 1 1 1 1 1 6Międzylesie 2009–2015 wewn. 1 1 1 1 1 1 6Pieszyce 2014–2020 zewn. 1 1 1 1 1 1 6Radków 2004–2015 wewn. 1 1 1 1 1 1 6Stare Bogaczowice 2012–2020 brak 1 1 1 1 1 1 6Lądek-Zdrój 2014–2020 zewn. 1 1 1 1 4Lubawka 2002–? zewn. 1 1 1 1 4Stara Kamienica 2016–2020 zewn. 1 1 1 1 4Stronie Śląskie 2013–2022 zewn. 1 1 1 1 4
Źródło: opracowanie własneFinansowanie – finansowanie zadań sfery turystycznej, Infrastruktura – infrastruktura turystyczna, Walory – walory turystyczne, Segmentacja – segmentacja odbiorców oferty turystycznej, Produkt – produkt turystyczny, Promocja – promocja oferty turystycznej, m – gmina miejska, w – gmina wiejska
Tworzy go 9 jednostek: Jedlina-Zdrój, Ko-wary, Szklarska Poręba, Karpacz, Głuszyca, Mirsk, Piechowice, Polanica-Zdrój i Szczytna (tab. 1). Gminy, w których z turystyką nie wiąże się takich nadziei, posiadają zapis albo w misji (4), albo w wizji (17) – łącznie 21 jednostek (tab. 2). Natomiast brak proble-matyki turystycznej równocześnie w wizji i w misji wystąpił w 12 gminach (tab. 3), co nie wzbudza zdziwienia, skoro 7 z nich znajduje się w średnioterminowym trendzie spadkowym wartości funkcji turystycznej (tab. 4): Bardo, Czarny Bór, Kamienna Góra (gmina wiejska), Boguszów-Gorce, Miero-szów, Marciszów, Wojcieszów. Obecność
w tym zbiorze Kudowy-Zdroju i Dusznik--Zdroju wynika z wadliwego układu strategii, zrealizowanego niezgodnie z zasadami, z po-minięciem misji i wizji.
Z misji oraz wizji wynikają działania, które gmina będzie chciała podjąć, aby wy-pełnić misję i osiągnąć stan opisany w wizji. Działania te zebrano w celach i zadaniach, które mają strukturę hierarchiczną. Zazwy-czaj wyróżnia się kilka celów strategicznych, a w skład każdego z nich wchodzi kilka celów operacyjnych. Z kolei realizacja każ-dego celu operacyjnego wymaga wykona-nia od kilku do kilkunastu zadań, które powinny mieć charakter skonkretyzowany
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 83
i mierzalny. W analizie stwierdzono, że 23 (52,3%) gminy wprowadziły aspekt turys-tyczny do celów strategicznych, w ramach celów operacyjnych ujęto go aż w 41 (93,2%) jednostkach, a 35 (79,5%) wyspecyfikowało zadania konieczne do realizacji w sferze tu-rystyki. Rozbieżności te wynikają z faktu, że część gmin stosowała w odniesieniu do celów strategicznych nomenklaturę ogólniej-szą np. gospodarka, lokalna przedsiębior-czość, rozwój bazy ekonomicznej – i wówczas nie mogły być one uwzględnione w zestawie-niach. Drugim powodem jest wadliwość strategii gmin Piechowice, Polanica-Zdrój, Szczytna, Pieszyce, Stare Bogaczowice, Bys-trzyca Kłodzka i Mieroszów. W ich przy-padku podano w celach strategicznych i ope-racyjnych zagadnienia turystyczne, ale w zadaniach już nie – bądź też w ogóle pomi-nięto podanie jakichkolwiek zadań.
Do krytycznie ocenianych rozdziałów strategii należy zaliczyć te, które dotyczą finansowania zapisanych w nich działań, a więc wielkości, źródeł i sposobów pozy-skania środków pieniężnych mających sfi-
nansować zadania. Jedynie 7 (15,9%) gmin podało konkretne zestawienia kwotowe wpły wów i wydatków budżetowych, w tym również podzielonych według kategorii i lat. Przytłaczająca większość dokumentów za-myka kwestię finansowania w objętości jednej strony, ulokowanej na końcu pracy. Wypunktowuje się tam środki z budżetu pań-stwa i jednostek samorządu terytorialnego (powiatów, województw), środki z regio-nalnych i sektorowych programów opera-cyjnych, rzadziej mechanizmy finansowe krajów Europejskiego Obszaru Gospodar-czego i kredyty komercyjne.
Ostatnimi analizowanymi składowymi strategii rozwoju były informacje na temat oferowanych przez gminę produktów turys-tycznych (pojawiły się one w 11 dokumen-tach; 25,0% ogółu), segmentacji odbior-ców usług bądź produktów turystycznych (7; 15,9%) oraz promocji oferty turystycz-nej (w tym produktów) gminy (11; 25,0%). Choć kategorie te wymagają od autorów strategii i władz samorządowych znacznie bardziej zaawansowanego poziomu koncep-
Tab. 3. Obecność turystyki w poszczególnych działach strategii rozwoju gmin, w których turystyka nie występuje ani w misji, ani w wizji
Gmina Okres Twórca
Mis
ja
Wiz
ja
SWO
T
Cel
e st
rate
gicz
ne
Cel
e op
erac
yjne
Zad
ania
Fina
nsow
anie
Infr
astr
uktu
ra
Wal
ory
Segm
enta
cja
Prod
ukt
Prom
ocja
Sum
a pu
nktó
w
Kłodzko (m) 1999–? zewn. 1 1 1 1 1 1 1 1 8Kudowa-Zdrój 2014–2024 zewn. 1 1 1 1 1 1 1 7Bardo 2007–2020 zewn. brak 1 1 1 1 1 1 6Czarny Bór 2012–2020 brak 1 1 1 1 1 1 6Duszniki-Zdrój 2004–? wewn. 1 1 1 1 1 1 6Kamienna Góra (w) 2015–2022 brak 1 1 1 1 1 1 6Boguszów-Gorce 2014–2020 zewn. 1 1 1 1 1 5Bystrzyca Kłodzka 2016–2021 brak 1 1 1 1 1 5Mieroszów 2014–2020 zewn. 1 1 1 1 1 5Nowa Ruda (w) 2007–2015 wewn. brak 1 1 1 1 4Marciszów 2011–2020 zewn. 1 1 1 3Wojcieszów 2015–2025 zewn. 1 1 1 3
Źródło: opracowanie własneFinansowanie – finansowanie zadań sfery turystycznej, Infrastruktura – infrastruktura turystyczna, Walory – walory turystyczne, Segmentacja – segmentacja odbiorców oferty turystycznej, Produkt – produkt turystyczny, Promocja – promocja oferty turystycznej, m – gmina miejska, w – gmina wiejska
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5484
cyjno-merytorycznego, należałoby ich ocze-kiwać – szczególnie wobec tych gmin, które w misji i/lub w wizji zamieszczają aspekt turystyczny. Zauważalne jest jednak, że autorzy większości strategii wyróżniają się na tym polu niekonsekwencją, a problema-tykę turystyczną zamykają po mniej lub bardziej szczegółowym wyspecyfikowaniu walorów i infrastruktury turystycznej oraz przedstawieniu zadań dotyczących tej sfery. Widoczny jest brak zrozumienia, że we współ-czesnej epoce istnieje nadpodaż miejsc za-biegających o zainteresowanie turystów, szcze-gólnie na obszarach o przeciętnym poziomie atrakcyjności turystycznej.
Współczesny paradygmat gospodarki tu-rystycznej zakłada zarzucenie stylu polega-jącego na informowaniu o walorach (i pozo-stawieniu turysty samemu sobie), a zastąpienie go tworzeniem produktów turystycznych: obiektowych, linearnych i obszarowych (por. Stasiak i Włodarczyk, 2003; Kozak, 2008). Ich cechą jest zintegrowanie walorów turys-tycznych oraz oferty noclegowej, gastro-nomicznej i towarzyszącej w wiele zróżni-cowanych i modyfikowalnych produktów adresowanych do różnych, acz ograniczonych ilościowo segmentów odbiorców. Produkty te łączy wspólna, nadrzędna idea (myśl prze-wodnia), wyróżniająca się unikalnością i oryginalnością, której źródłem jest obszar/miejsce oraz społeczność lokalna będąca jego gospodarzem. Produkty te są najczęściej pro-mowane, dystrybuowane i nabywane przez Internet, co umożliwia samodzielne kompo-nowanie ich cech i zawartości (czasu trwania, zakresu oferty usługowej, miejsca realizacji) przez odbiorcę końcowego, czyli turystę. Warto podkreślić, że walor turystyczny nie-oferowany na zasadach komercyjnych samo-dzielnie lub jako część większej oferty ryn-kowej nie jest produktem turystycznym, nie został bowiem skomercjalizowany.
Powyższy sposób rozumienia turystyki pozostaje obcy nie tylko władzom samorzą-dowym zatwierdzającym strategie, ale także autorom strategii. Jest zrozumiałe, że przed-stawiciele społeczności lokalnej nie są spe-cjalistami z zakresu turystyki, nie śledzą trendów światowych ani fachowej literatury z tej dziedziny, a ich pomysły i działania częściej wynikają z intuicji, obserwacji w
czasie prywatnych podróży oraz opinii, któ-rymi dzielą się dotychczasowi turyści. Nie-stety autorzy strategii, nierzadko reprezen-tujący środowiska akademickie (w których istnieje świadomość przemian w turystyce), także pod tym względem często zawodzą.
Świadczy o tym fakt, że spośród 30 gmin, które w misji i/lub w wizji umieściły aspekt turystyczny, jedynie 9 przedstawiło produkt lub produkty turystyczne. Większość tej grupy wskazywała na konieczność ich kształto-wania, a więc są one dopiero w fazie plano-wania. Dotyczy to Kowar, Mirska, Bolkowa, Nowej Rudy (gminy miejskiej), Lewina Kłodz-kiego, Walimia, Wałbrzycha, Kłodzka (gminy miejskiej). Postuluje się w nich powstanie produktów obiektowych i eventowych (wy-darzeń) – znacznie łatwiejszych w koncep-tualizacji i realizacji niż produkty linearne i obszarowe. Jedynie Jedlina-Zdrój, Szklar-ska Poręba i Kudowa-Zdrój przedstawiają bardziej zaawansowany obraz, prezentując produkty już istniejące lub wdrażane. Poni-żej przedstawiono te formy i rodzaje turys-
tyki, w których wymienione wyżej gminy pragną kształtować swoje pierwszoplanowe produkty turystyczne:
– Jedlina-Zdrój – turystyka zdrowotna;– Kowary – turystyka zdrowotna, geotu-
rystyka;– Szklarska Poręba – narciarstwo zjaz-
dowe i biegowe, turystyka rowerowa, tury-styka przyrodnicza;
– Mirsk – geoturystyka;– Bolków – turystyka kulturowa, w tym
turystyka żywej historii;– Nowa Ruda (gmina miejska) – geotu-
rystyka;– Lewin Kłodzki – turystyka kulturowa;– Walim – turystyka militarna, narciar-
stwo zjazdowe i biegowe;– Wałbrzych – turystyka industrialna,
geoturystyka;– Kłodzko (gmina miejska) – turystyka
kulturowa;– Kudowa-Zdrój – turystyka zdrowotna.Kolejnym etapem analizy było uszerego-
wanie gmin według liczby punktów uzyska-nych za obecność aspektów związanych z turystyką w poszczególnych częściach stra-tegii rozwoju. Aby zwiększyć czytelność kla-syfikacji, przeprowadzono podział na trzy kategorie gmin:
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 85
Ryc. 1. Znaczenie turystyki w strategiach rozwoju gmin
a) gminy, które uwzględniły zagadnie-nia turystyczne w misji i w wizji (tab. 1);
b) gminy, które uwzględniły je w misji albo w wizji (tab. 2);
c) gminy, w których zagadnienia turys-tyczne nie wystąpiły ani w misji, ani w wizji (tab. 3).
Punktacja uwzględnia również dodat-kowe strategie (np. strategie rozwoju turys-tyki), o ile były one aktualne – przy roku pro-gowym 2013. Cel stanowiło premiowanie i wyłonienie podmiotów zaangażowanych w najwyższym stopniu w planowe rozwijanie turystyki.
Komentarza wymaga pozycja gmin pla-sujących się na końcach tabel 2 i 3, takich jak Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, Stara Ka-mienica, Marciszów i Wojcieszów. Widocz-ne jest w ich przypadku systematyczne wy-stępowanie pustych pozycji – szczególnie dotyczących opisu walorów i infrastruktury turystycznej, które powszechnie notowano przy innych gminach. Wynika to z przyję-tego przez autora strategii specyficznego, odmiennego i wielokrotnie powielanego tego samego układu i zawartości treści. Ofiarą
wadliwych metodycznie strategii stały się również: Kudowa-Zdrój i Duszniki-Zdrój – w obu przypadkach nie zamieszczono misji ani wizji. Z kolei w przypadku Barda, Lewina Kłodzkiego i Nowej Rudy (gminy wiejskiej) zrezygnowano z analizy SWOT. Podsumo-wując, omawiane tu gminy z powodu kon-trowersyjnych rozwiązań twórców strate-gii znalazły się niezasłużenie na niższych pozycjach w rankingu.
W celu ułatwienia interpretacji zakres zmienności podzielono na klasy i nazwano. Otrzymanie 3–4 punktów wskazuje na ni-skie znaczenie turystyki w strategii rozwoju gminy, 5–6 punktów to znaczenie średnie, 7–8 – wysokie, a 9–10 – bardzo wysokie (ryc. 1).
Wyraźnie widać, że wraz z zaangażo-waniem gminy w rozwijanie turystyki rośnie liczba wątków poruszanych w strategii. W tabeli 1 gminy, które uzyskały 9–10 punktów, stanowią 44%, w tabeli 2 – 14%, a w tabeli 3 – 0%.
Kolejnym problemem badawczym pod-jętym przez autorów było ustalenie, czy wy-rażane w strategiach deklaracje i zamiary,
Źródło: opracowanie własne
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5486
jakie samorządy wiążą z rozwojem turystyki, są uzasadnione. Niski poziom funkcji tu-rystycznej sam w sobie nie musi stanowić pro-blemu, ponieważ gmina może znajdować się dopiero na etapie wprowadzenia rynkowego lub preferować turystykę zrównoważoną (niskofrekwencyjną). Natomiast połączenie niskiego poziomu funkcji z jej średniotermi-nowym trendem spadkowym jest już stanem wymagającym uwagi – chyba że gmina (jej mieszkańcy i władze) nie chce angażować się w rozwój turystyki i ta kwestia jest jej obo-jętna. Wyrazem tego jest właśnie niski udział aspektu turystycznego w strategiach rozwoju. Z kolei gmina o średnim lub wysokim po-ziomie funkcji turystycznej, a jednocześnie dotknięta stagnacją lub spadkiem będzie dą-żyła do utrzymania swojej pozycji rynkowej i przeciwdziałania negatywnym trendom.
Odmienne te działania wynikają właśnie z różnych wizji (sposobów postrzegania) władz i mieszkańców gminy w zakresie jej pozycji na rynku turystycznym. Nawet naj-bardziej optymistyczna i ambitna strategia będzie miała nikłe szanse powodzenia, jeśli
Ryc. 2. Stopień rozwoju funkcji turystycznej gmin sudeckich: średnia za okres 1995–2013
Źródło: opracowanie własne
będzie kreowana wbrew negatywnemu tren-dowi, a jednocześnie źródła tego trendu pozostaną niezidentyfikowane. Przyczyny jego wystąpienia mogą być różne: niska ja-kość i/lub niski poziom zasobów gminy, niski poziom kompetencji, nieskuteczny sposób zarządzania, zbyt silna konkurencja, nieko-rzystne uwarunkowania oraz trendy spo-łeczno-ekonomiczne i środowiskowe wyższe-go rzędu (w otoczeniu), brak rozpoznawalności rynkowej, negatywne postrzeganie, niewy-starczająca i/lub źle ukierunkowana pro-mocja.
Odpowiedzi udzielą dane na temat wiel-kości i dynamiki funkcji turystycznej. Na potrzeby artykułu przyjęto za wskaźnik funk-cji turystycznej średni udział podmiotów sekcji H/I (zakwaterowanie i gastronomia) w relacji do wszystkich podmiotów zareje-strowanych w gminie w systemie REGON w latach 1995–2013. Dynamikę określa zmiana tego wskaźnika: za punkt odniesie-nia (poziom 100%) przyjęto średnią z lat 1995–1997, a poziom zmiennej liczono dla średniej z lat 2011–2013 (por. Rak i Pstrocka--Rak, 2015). Celowo zrezygnowano z mało wiarygodnych informacji dotyczących wiel-
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 87
kości frekwencji turystycznej i bazy nocle-gowej. Do analizy wybrano takie dane GUS, które nie dopuszczają fakultatywności w sprawozdawczości statystycznej (jak te oparte na formularzach KT-1) i których serie liczą kilkanaście lat. Źródłem danych był Bank Danych Lokalnych GUS. Okres obejmujący lata 1995–2013 pozwala na identyfikację trendów średnioterminowych, a w jego obrę-bie zamyka się od 1,5 do 3 cykli strategicz-nych (co wynika z przyjmowanych przez autorów strategii różnych horyzontów cza-sowych).
Zakres zmienności wartości funkcji tu-rystycznej podzielono z wykorzystaniem metody Jenksa na trzy klasy, którym nada-no formę opisową: 2,0–4,7% – poziom funkcji niski, 4,8–6,7% – poziom funkcji średni, 7,8–28,9% – poziom funkcji wysoki (ryc. 2). Dynamikę podzielono z kolei na trzy klasy: 31,1–73,2% – spadek, 77,1–123,4% – stagnacja, 130,3–190,0% – wzrost wartości funkcji turystycznej (ryc. 3).
Rezultatem klasyfikacji jest tabela 4. W kolumnie „Uwagi” zamieszczono dodat-
kowe informacje świadczące o zaangażo-waniu samorządu lokalnego w planowanie rozwoju turystyki (obecność strategii roz-woju turystyki, obecność turystyki w misji i wizji oraz SWOT dla turystyki w strategii ogólnej). Wydźwięk negatywny ma z kolei informacja pozyskana z Banku Danych Lo-kalnych GUS o braku oddanych do użytku turystycznych obiektów noclegowych w la-tach 2005–2013.
Wśród 42 analizowanych gmin stwier-dzono 20 jednostek stagnujących, 16 recesyw-nych i 6 progresywnych. Fakt stagnacji, czy-li poruszania się w trendzie bocznym, nie jest zaskakujący, bowiem czołowe miejsco-wości turystyczne weszły w fazę wzrostu na przełomie XIX i XX w. Teraz znajdują się w fazie dojrzałości, która wyklucza wysoką dynamikę zmian funkcji turystycznej. Wy-daje się, że obecnie ważniejszym czynni-kiem wpływającym na lokalną gospodarkę turystyczną są zmiany koniunktury w kraju i w państwach generujących ruch turystyczny w Sudetach oraz konkurencyjność destyna-cji substytucyjnych (czyli o analogicznym
Ryc. 3. Dynamika funkcji turystycznej w latach 1995–2013
Źródło: opracowanie własne
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5488
Tab
. 4. Z
nac
zeni
e n
adaw
ane
tury
styc
e w
str
ateg
iach
roz
woj
u gm
in s
udec
kich
a p
ozio
m r
ozw
oju
i dyn
amik
a fu
nkcj
i tur
ysty
czne
j
Gm
ina
Zna
czen
ie t
urys
tyki
w s
trat
egii
Pozi
om ro
zwoj
u
funk
cji t
urys
tycz
nej
Dyn
amik
a ro
zwoj
u
funk
cji t
urys
tycz
nej
Uw
agi
Kar
pacz
bard
zo w
ysok
iew
ysok
ist
agna
cja
jest
str
ateg
ia ro
zwoj
u tu
ryst
yki,
jest
tur
ysty
ka w
mis
ji i w
izji,
jest
SW
OT
dla
tur
ysty
ki
Szkl
arsk
a Po
ręba
bard
zo w
ysok
iew
ysok
ist
agna
cja
jest
str
ateg
ia ro
zwoj
u tu
ryst
yki,
jest
tur
ysty
ka w
mis
ji i w
izji
Jedl
ina-
Zdr
ójba
rdzo
wys
okie
śred
nist
agna
cja
jest
tur
ysty
ka w
mis
ji i w
izji,
jest
SW
OT
dla
tur
ysty
ki,
jest
str
ateg
ia ro
zwoj
u tu
ryst
yki
Bolk
ówba
rdzo
wys
okie
śred
nisp
adek
jest
str
ateg
ia ro
zwoj
u tu
ryst
yki
Kow
ary
bard
zo w
ysok
ieni
ski
stag
nacj
aje
st t
urys
tyka
w m
isji
i wiz
ji,je
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
Now
a R
uda
(m)
bard
zo w
ysok
ieni
ski
stag
nacj
aje
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
,br
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Zło
ty S
tok
bard
zo w
ysok
ieni
ski
stag
nacj
aje
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
Świe
radó
w-Z
drój
wys
okie
wys
oki
wzr
ost
jest
SW
OT
dla
tur
ysty
kiK
udow
a-Z
drój
wys
okie
wys
oki
stag
nacj
aLe
win
Kło
dzki
wys
okie
wys
oki
spad
ekW
alim
wys
okie
śred
nisp
adek
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
ch
Mys
łako
wic
ew
ysok
ieśr
edni
wzr
ost
jest
str
ateg
ia ro
zwoj
u tu
ryst
yki,
jest
SW
OT
dla
tur
ysty
ki,
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
chSz
czaw
no-Z
drój
wys
okie
nisk
ist
agna
cja
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
ch
Mir
skw
ysok
ieni
ski
stag
nacj
aje
st t
urys
tyka
w m
isji
i wiz
ji,br
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Kło
dzko
(w)
wys
okie
nisk
isp
adek
Jeżó
w S
udec
kiw
ysok
ieni
ski
spad
ekJe
leni
a G
óra
wys
okie
nisk
iw
zros
tK
łodz
ko (m
)w
ysok
ieni
ski
stag
nacj
a
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 89
Wał
brzy
chw
ysok
ieni
ski
stag
nacj
a
Głu
szyc
aw
ysok
ieni
ski
spad
ekje
st t
urys
tyka
w m
isji
i wiz
ji,je
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
,br
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Pola
nica
-Zdr
ójśr
edni
ew
ysok
ist
agna
cja
jest
tur
ysty
ka w
mis
ji i w
izji,
jest
SW
OT
dla
tur
ysty
kiD
uszn
iki-Z
drój
śred
nie
wys
oki
stag
nacj
aje
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
Cza
rny
Bór
śred
nie
wys
oki
spad
ekbr
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Szcz
ytna
śred
nie
śred
niw
zros
tje
st t
urys
tyka
w m
isji
i wiz
ji
Piec
how
ice
śred
nie
śred
nist
agna
cja
jest
tur
ysty
ka w
mis
ji i w
izji,
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
chR
adkó
wśr
edni
eśr
edni
stag
nacj
abr
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Byst
rzyc
a K
łodz
kaśr
edni
eni
ski
stag
nacj
aje
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
Kam
ienn
a G
óra
(w)
śred
nie
nisk
isp
adek
Mie
rosz
ówśr
edni
eni
ski
spad
ekbr
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Star
e Bo
gacz
owic
eśr
edni
eni
ski
spad
ekbr
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Bard
ośr
edni
eni
ski
spad
ekbr
ak n
owyc
h ob
iekt
ów t
urys
tycz
nych
Pies
zyce
śred
nie
nisk
ist
agna
cja
Mię
dzyl
esie
śred
nie
nisk
ist
agna
cja
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
chBo
gusz
ów-G
orce
śred
nie
nisk
isp
adek
Kam
ienn
a G
óra
(m)
śred
nie
nisk
isp
adek
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
chSt
roni
e Śl
ąski
eni
skie
wys
oki
wzr
ost
Ląde
k-Z
drój
nisk
iew
ysok
ist
agna
cja
Now
a R
uda
(w)
nisk
ieśr
edni
stag
nacj
aLu
baw
kani
skie
śred
nisp
adek
Mar
cisz
ówni
skie
śred
nisp
adek
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
chW
ojci
eszó
wni
skie
nisk
isp
adek
brak
now
ych
obie
któw
tur
ysty
czny
chSt
ara
Kam
ieni
cani
skie
nisk
iw
zros
tje
st S
WO
T d
la t
urys
tyki
Źró
dło:
opr
acow
anie
wła
sne
m –
gm
ina
mie
jska
, w –
gm
ina
wie
jska
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5490
profilu oferty turystycznej). Dane w tabeli 4 wyraźnie wskazują, że w tej grupie znalazły się niemal wszystkie uzdrowiska oraz tacy liderzy jak Karpacz i Szklarska Poręba.
Bardziej niepokojąca jest liczba 16 gmin recesywnych, które na ścieżkę wczesnego wzrostu weszły w okresie międzywojennym, podtrzymały ją, następnie osiągnęły niewiel-kie maksimum w okresie gospodarki central-nie sterowanej (lata 70. XX w.), a od przeło-mu transformacyjnego zmierzają ku zapaści. W tej grupie dominują słabo wypromowane gminy o zasobach turystycznych niskiej ja-kości oraz równie niskim ruchu turystycznym.
Warto zauważyć, że im bardziej prze-mieszczamy się w dół tabeli 4, tym częściej pojawiają się gminy o trendzie spadkowym, a znaczenie turystyki w ich strategiach rów-nież adekwatnie maleje. Jeśli wśród gmin o wysokim i bardzo wysokim znaczeniu tu-rystyki w strategiach (ogółem 20) liczba tych, które znajdują się w trendzie spadkowym, wynosi 6, to w przypadku gmin o niskim i średnim znaczeniu turystyki (22) stwier-dzono 10 gmin o trendzie spadkowym. Na-tomiast w obu przypadkach liczba jedno-stek o niskiej wartości funkcji turystycznej okazała się identyczna – równa 11.
Grupę progresywną tworzą gminy o róż-nym poziomie rozwoju i cechach społeczno--ekonomicznych, ale łączy je lokalizacja. Pierwsze ognisko rozwoju zlokalizowane jest w Sudetach Zachodnich (Świeradów--Zdrój, Jelenia Góra, Stara Kamienica, My-słakowice), a drugie na ziemi kłodzkiej (Stro-nie Śląskie, Szczytna).
Aby osiągnąć cel pracy, dokonano po-działu zbioru badanych gmin na trzy grupy: gminy recesywne, stagnujące i progresywne. Następnie zestawiono w postaci macierzy odpowiadające im dane o poziomie funkcji turystycznej i znaczeniu turystyki w stra-tegii rozwoju (tab. 5–7).
Biorąc pod uwagę gminy recesywne (tab. 5), należałoby skupić się na gminach o wysokim i bardzo wysokim znaczeniu tu-rystyki w strategiach rozwoju. W przypadku jednostek o niskim poziomie rozwoju funk-cji turystycznej zaangażowanie w rozwój tu-rystyki wydaje się pomysłem ryzykownym i nieznajdującym oparcia w faktach. Dotyczy to Kłodzka (gminy wiejskiej), Jeżowa Sudec-
kiego i Głuszycy. Z kolei gminy ziemi ka-miennogórsko-wałbrzyskiej postrzegają tę kwestię bardziej realistycznie, pogodziły się bowiem z faktem, że nie mogą liczyć na od-wrócenie trendu, a turystyka nigdy w ich przypadku nie stanie się istotnym czynni-kiem rozwoju.
Natomiast takie gminy jak Bolków, Wa-lim i Lewin Kłodzki osiągnęły średni lub wysoki poziom rozwoju turystyki i dlatego są dużo bardziej zdeterminowane do dzia-łań wzmacniających lokalną gospodarkę turystyczną. Świadczy o tym również spo-sób realizacji dokumentów, szczególnie w przypadku Bolkowa i Lewina, które na tle opracowań większości gmin wyróżniają się przemyślaną koncepcją, konkretnością rozwiązań, szczegółowością i obszernością analizy, niekonwencjonalnością i innowa-cyjnością, co wskazuje na motywację oraz zaangażowanie władz lokalnych. Można więc podsumować sposób planowania tych trzech gmin jako noszący cechy interwencjonizmu, podczas gdy pierwsza grupa reprezentuje wobec turystyki nadmiernie rozbudzone oczekiwania. Pozostali przyjmują pozycję bierną lub słabo zaangażowaną.
Gminy stagnujące dzielą się na dwa typy: gminy (głównie miejskie) o niskim znacze-niu turystyki na tle całości ich sfery gospo-darczej oraz wysoko rozwinięci turystycz-nie liderzy regionalni (Karpacz, Szklarska Poręba) i uzdrowiska (tab. 6).
Należący do pierwszej grupy szczęśliwie nie muszą walczyć z trendem spadkowym, a włożony wysiłek (np. w rewitalizację wa-lorów turystycznych oraz zabudowy staro-miejskiej, urozmaicenie oferty usługowej, promocję) powoli zaczyna przynosić rezultaty. Nie jest on nadaremny ani zmarnowany. W zależności od wizji, celów, posiadanych zasobów turystycznych, braku alternatyw-nych ścieżek rozwoju i ambicji władz lokal-nych są mniej (np. Pieszyce, Międzylesie) lub bardziej (np. Kowary, Nowa Ruda – gmina miejska) zaangażowani w rozwijanie turys-tyki. Niestety widoczne jest także swobodne podejście do planowania, przejawiające się w posiadaniu strategii z 2004 r. w przypad-ku Szczawna-Zdroju, jak i Złotego Stoku.
Druga grupa, należąca do destynacji doj-rzałych, nie może liczyć na spektakularne
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 91
Tab. 5. Znaczenie nadawane turystyce w strategiach rozwoju gmin sudeckich recesywnych pod względem funkcji turystycznej a poziom rozwoju funkcji turystycznej
Znaczenie turystyki w strategii rozwoju
bardzo wysokie Bolków (+)
wysokieKłodzko (w)Jeżów SudeckiGłuszyca (++/–)
Walim (–) Lewin Kłodzki
średnie
Kamienna Góra (w)Mieroszów (–)Stare Bogaczowice (–)Bardo (–)Boguszów-GorceKamienna Góra (m) (–)
Czarny Bór (–)
niskie Wojcieszów (–) LubawkaMarciszów (–)
niski średni wysoki
Poziom rozwoju funkcji turystycznej
Źródło: opracowanie własnem – gmina miejska, w – gmina wiejskaPlusy przyznawano za obecność strategii rozwoju turystyki, obecność aspektu turystycznego w misji i wizji oraz obecność analizy SWOT dla turystyki, minusy przyznawano za brak turystycznych obiektów noclegowych oddanych do użytku w latach 2005–2013
Tab. 6. Znaczenie nadawane turystyce w strategiach rozwoju gmin sudeckich stagnujących pod względem funkcji turystycznej a poziom rozwoju funkcji turystycznej
Znaczenie turystyki w strategii rozwoju
bardzo wysokieNowa Ruda (m) (+/–)Kowary (++)Złoty Stok (+)
Jedlina-Zdrój (+++) Karpacz (+++)Szklarska Poręba (++)
wysokie
Szczawno-Zdrój (–)Mirsk (+/–)WałbrzychKłodzko (m)
Kudowa-Zdrój
średnieBystrzyca Kłodzka (+)PieszyceMiędzylesie (–)
Piechowice (+/–)Radków (–)
Polanica-Zdrój (++)Duszniki-Zdrój (+)
niskie Nowa Ruda (w) Lądek-Zdrój
niski średni wysoki
Poziom rozwoju funkcji turystycznej
Źródło: opracowanie własnem – gmina miejska, w – gmina wiejskaPlusy przyznawano za obecność strategii rozwoju turystyki, obecność aspektu turystycznego w misji i wizji oraz obecność analizy SWOT dla turystyki, minusy przyznawano za brak turystycznych obiektów noclegowych oddanych do użytku w latach 2005–2013
wzrosty frekwencyjno-infrastrukturalne – byłyby one ponadto niepożądane, jako pro-wadzące do chaosu funkcjonalno-przestrzen-nego. Celem dokumentów strategicznych w tym przypadku powinno być planowanie w myśl rozwoju zrównoważonego oraz kształ-towanie obrony przed konkurencją regionalną
(miejscowości czeskie w Sudetach) i poza-regionalną (miejscowości polskie i słowackie w Karpatach, miejscowości i ośrodki alpej-skie). Kompetentnie i wieloaspektowo sporzą-dzone strategie (w tym rozwoju turystyki) są zatem przejawem wzmożonej czujności władz lokalnych, mającej przeciwdziałać od-
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5492
Tab. 7. Znaczenie nadawane turystyce w strategiach rozwoju progresywnych pod względem funkcji turystycznej gmin sudeckich a poziom rozwoju funkcji turystycznej
Znaczenie turystyki w strategii rozwoju
bardzo wysokie
wysokie Jelenia Góra Mysłakowice (++/–) Świeradów-Zdrój (+)
średnie Szczytna (+)
niskie Stara Kamienica (+) Stronie Śląskie
niski średni wysoki
Poziom rozwoju funkcji turystycznej
Źródło: opracowanie własnePlusy przyznawano za obecność strategii rozwoju turystyki, obecność aspektu turystycznego w misji i wizji oraz obecność analizy SWOT dla turystyki, minusy przyznawano za brak turystycznych obiektów noclegowych oddanych do użytku w latach 2005–2013
pływowi turystów do konkurentów. Z tego powodu należałoby oczekiwać, że znaczenie turystyki w strategiach tych miejscowości będzie największe. Tak jest w przypadku Kar-pacza, Szklarskiej Poręby i Jedliny-Zdroju. Pozostałe jednostki zajmują pozycje niższe z powodu akceptowania przez władze gmin-ne dokumentów o kontrowersyjnym ukła-dzie i niepełnej zawartości (Lądek-Zdrój, Kudowa-Zdrój, Polanica-Zdrój) lub wręcz zdezaktualizowanych (Duszniki-Zdrój – 2004 r.). Działania władz tych gmin należy zatem ocenić negatywnie, gdyż jakość stra-tegii jest nieadekwatna do wagi problemu rozwoju turystyki w miejscowościach tej rangi.
Gminy znajdujące się w trendzie wzro-stowym są z punktu widzenia rozwoju go-spodarki turystycznej w najbardziej korzyst-nej sytuacji (tab. 7). Jednak ekspansja turystyki może wymknąć się tu spod kontroli, dopro-wadzając do eskalacji infrastrukturalno--frekwencyjnej wraz ze wszystkimi nega-tywnymi zjawiskami jej towarzyszącymi. Tym większą uwagę powinno się zatem sku-pić na właściwym analizowaniu i planowa-niu rozwoju turystyki, szczególnie na obsza-rach, na których funkcja turystyczna dopiero się kształtuje, ale – z racji efektu niskiej bazy – jej wskaźnik bardzo dynamicznie rośnie. Sytuacja ta dotyczy właśnie gminy Stara Kamienica, dla której w okresie 2011–2013 udział podmiotów sekcji H/I osiągnął 187,4% stanu z lat 1995–1997. Obok gminy Stronie Śląskie (190,0%) jest to najwyższa wartość zanotowana w polskich Sudetach. Niestety obie te jednostki otrzymały najniż-szą ocenę za obecność aspektu turystycznego
w strategii. Przyczyną jest zastosowanie przez autora obu dokumentów tego samego, kon-trowersyjnego układu treści, pomijającego takie aspekty jak walory i infrastruktura tu-rystyczna czy oferowane produkty turystycz-ne. Pozostałe gminy można ocenić dość po-zytywnie pod względem proturystycznego zaangażowania w strategiach, choć w przy-padku Świeradowa-Zdroju należałoby ocze-kiwać najwyżej noty w tej kategorii. Jest to bowiem jedna z dwóch (obok Stronia Ślą-skiego) gmin w Sudetach łączących wysoki poziom rozwoju funkcji turystycznej z wy-soką jej dynamiką.
WNIOSKI
Analiza aspektu turystycznego w strategiach rozwoju gmin sudeckich pozwoliła na wy-ciągnięcie następujących wniosków:
1. Władze lokalne powszechnie (ale także dość powierzchownie) postrzegają turystykę jako jeden z wielu aspektów funkcjonowania geograficznego środowiska gminy; świadczy o tym wystąpienie tej problematyki w 70–90% strategii w takich działach jak: infra-struktura turystyczna, walory/atrakcje turys-tyczne, cele operacyjne, zadania, analiza SWOT. Jednak tylko 20–30% gmin traktuje turystykę jako istotną dziedzinę gospodarki lokalnej i dlatego wykazuje w strategiach podejście bardziej profesjonalne i zaangażo-wane (choć nie musi iść to w parze z wysoką wartością funkcji turystycznej); świadczy o tym obecność turystyki w misji oraz wizji, sporządzenie odrębnej analizy SWOT dla
G. RAK, M. PSTROCKA-RAK Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 93
Praca wpłynęła do Redakcji: 17.07.2016Praca została przyjęta do druku: 06.09.2016
Adres do korespondencji:Grzegorz RakKatedra Turystyki i Promocji ZdrowiaPolitechnika Opolskaul. Prószkowska 7645-758 Opolee-mail: [email protected]
turystyki, poruszenie zagadnień promocji i produktów turystycznych.
2. Średnioterminowy trend spadkowy funkcji turystycznej jest silniejszym predyk-torem małego zainteresowania samorządu lokalnego rozwojem turystyki niż bieżący (niski, średni lub wysoki) stan rozwoju funkcji turystycznej.
3. W realizacji problematyki turystycz-nej w ogólnych strategiach rozwoju gminy reprezentują podejście mało innowacyjne, konstruktywne i twórcze – nieadekwatne do wymagań współczesnej epoki; trudno oczekiwać, by ograniczanie się jedynie do prezentacji zasobów turystycznych miało znacząco wpłynąć na jakościowy i ilościowy rozwój lokalnej gospodarki turystycznej.
4. Niewystarczający jest stan rozwoju zaawansowanych produktów turystycznych, które w dokumentach pojawiają się zaledwie w formie propozycji oraz deklaracji koniecz-ności ich utworzenia; w jednostkowych przy-padkach gminy prezentują i opisują produkty już funkcjonujące.
5. Czołowe pod względem poziomu i/lub dynamiki funkcji turystycznej gminy legi-tymują się zdezaktualizowanymi bądź sta-rymi strategiami lub też stosują rozwiązania dyskusyjne pod względem układu i zawar-tości treściowej dokumentu strategii.
6. W regionie traktowanym w sferze na-ukowej i branżowej jako turystyczny – udział około 10% gmin, które posiadają aktualną strategię rozwoju turystyki, jest zaskakujący.
BIBLIOGRAFIA
Dziedzic, E. (1998). Obszar recepcji turystycznej jako przedmiot zarządzania strategicznego. Monografie i Opracowania Szkoły Głównej Handlowej. Warszawa: SGH.
Dziemianowicz, W., Szmigiel-Rawska, K., Nowic-ka, P., Dąbrowska, A. (2012). Planowanie stra-tegiczne. Poradnik dla pracowników adminis-tracji publicznej. Warszawa: Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.
Gawroński, H. (2010). Zarządzanie strategiczne w samorządach lokalnych. Warszawa: Wolters Kluwer Polska.
Klasik, A., Kuźnik, F. (red.) (2001). Zarządzanie strategiczne rozwojem lokalnym i regionalnym. Katowice: AE.
Kornak, A., Rapacz, A. (2001). Zarządzanie tu-rystyką i jej podmiotami w miejscowości i re-gionie. Wrocław: AE.
Kozak, M. (2008). Koncepcje rozwoju turystyki. Studia Regionalne i Lokalne, 1(31), 38–59.
Liszewski, S. (2009). Przestrzeń turystyczna Pol-ski. Koncepcja regionalizacji turystycznej. Folia Turistica, 21, 17–30.
Łaźniewska, E. (red.) (2012). Turystyka w rozwo-ju lokalnym. Poznań: UE.
Majewska, J. (2008). Samorząd terytorialny w kształtowaniu funkcji turystycznej gminy. Po-znań: Akademia Ekonomiczna.
Mileska, M. (1963). Regiony turystyczne Polski. Stan obecny i potencjalne warunki rozwoju. Prace Geograficzne IG PAN. Warszawa: In-stytut Geografii PAN.
Potocki, J. (2004). Rozwój zagospodarowania tu-rystycznego Sudetów od połowy XIX wieku do II wojny światowej. Jelenia Góra: Wydawnic-two Turystyczne Plan.
Rak, G., Pstrocka-Rak, M. (2015). Stan rozwoju turystyki w gminach sudeckich w kontekście teorii cyklu życiowego obszaru turystyczne-go. Rozprawy Naukowe AWF we Wrocławiu, 51, 45–55.
Rochmińska, A., Stasiak, A. (2004). Strategie rozwoju turystyki. Turystyka i Hotelarstwo, 6, 9–43.
Stasiak, A., Włodarczyk, B. (2003). Produkt tu-rystyczny – miejsce. Turyzm, 13(1), 55–80.
Szewczuk, A., Kogut-Jaworska, M., Zioło, M. (2011). Rozwój lokalny i regionalny. Teoria i praktyka. Warszawa: C.H. Beck.
Sztando, A. (2013). Model procedury budowy stra-tegii rozwoju jednostki samorządu terytorial-nego. Biblioteka Regionalisty, 13, 247–266.
Ustawa z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowa-dzenia polityki rozwoju. Dz.U. 2006, Nr 227, poz. 1658 z późn. zm.
Wyrzykowski, J. (1986). Geograficzne uwarun-kowania rozwoju urlopowej turystyki wypo-czynkowej w Polsce. Acta Universitatis Wra-tislaviensis, Studia Geograficzne, 935(44).
Marek Nowackiwyższa szkoła bankowa w poznaniu
poRówNaNie eFektywNości polSkich, czeSkich i Słowackich ośRodków NaRciaRSkich za pomocą metody ceN hedoNiczNych
Abstract
Comparison of the Polish, Czech, and Slovakian ski resorts with the method of hedonic prices
Background. The Hedonic Price Method helps develop a hierarchy of ski resorts, where the criterion is the ratio of the ski pass price to the quality of the service. Using a properly selected research sample and the nonlinear estimation method, one can estimate the impact of ski resorts attributes on ski pass prices. The estimated ski pass prices allow to compare the effectiveness of ski resorts in different countries. material and methods. Data for the analysis, relating to the ski season of 2015/2016, were attributes of 245 ski resorts in Poland, the Czech Republic, and Slovakia. The quality index was constructed with the method of hedonic prices and nonlinear least squares estimation. Results. The average quality of Polish ski resorts is significantly higher than that of Czech and Slovakian ones. However, prices in the Polish resorts are highest in relation to the offered quality. In Poland, there are the largest number of ski resorts characterized by excessive (in relation to the offered quality) prices of ski passes. conclusions. The features that most strongly affect the price of ski passes in Polish, Czech, and Slovakian ski resorts are: the proportion of fast and modern detachable chairlifts, the upper station altitude, and the ski season duration.key words: ski pass prices, the Sudeten, the Carpathians, ski resorts, competitivenessSłowa kluczowe: ceny skipassów, Sudety, Karpaty, stacje narciarskie, konkurencyjność
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 94 – 103
WPROWADZENIE
Narciarstwo należy do najpopularniejszych sportów masowych w Polsce: według badań Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS, 2013) 1/3 Polaków jeździ na nartach. Naj-częściej wybieranym miejscem uprawiania narciarstwa przez Polaków są polskie ośrod-ki narciarskie (ARC Rynek i Opinia, 2011): aż 88% Polaków jeździ na nartach w Polsce, znacznie mniej w Austrii (31%), Włoszech (24%) i Czechach (18%). Najważniejszym kry-terium wyboru destynacji narciarskiej przez Polaków jest gwarancja śniegu, a w dalszej kolejności: cena z zakwaterowaniem, moż-liwość korzystania z wielu wyciągów, brak tłoku na stokach, dogodny dojazd do stoków i do ośrodka, liczba wyciągów i długość tras w ośrodku (ARC Rynek i Opinia, 2011). Ma-ciej Gliński – ekspert firmy ARC Rynek i Opi-nia – komentując wyniki przeprowadzonych badań, stwierdził, że liczba wyjazdów zagra-nicznych na narty nie będzie diametralnie
rosła, co wynika z bariery finansowej: wyjaz-dom zagranicznym towarzyszą znacznie wyż-sze koszty transportu, zakwaterowania, wy-żywienia i skipassów1 (ARC Rynek i Opinia, 2011).
Polskie ośrodki narciarskie położone są głównie regionach przygranicznych: w Su-detach przy granicy z Czechami i w Karpa-tach przy granicy ze Słowacją. Taka lokali-zacja sprawia, że bezpośrednią konkurencję stanowią dla nich ośrodki czeskie i słowackie. Odległość i czas dojazdu z wielu polskich miast do ośrodków czeskich i słowackich są porównywalne z odległością i czasem do-jazdu do ośrodków polskich.
Ośrodki narciarskie mogą uzyskiwać prze-wagę konkurencyjną poprzez oferowanie
1 Skipass – rodzaj karnetu narciarskiego umoż-liwiającego narciarzom korzystanie z kolei i wy-ciągów narciarskich oraz autobusów dowożących do wyciągów w jednym lub wielu ośrodkach nar-ciarskich.
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 95
usług o wyższej jakości lub niższych cen. Te ostatnie, jak stwierdzili Williams i Fidgeon (2000), należą do najważniejszych barier aktywności narciarskiej, będąc jednocześ-nie jednym z najistotniejszych czynników decydujących o wyborze destynacji przez turystów (Forsyth i Dwyer, 2009). Pod po-jęciem jakości ośrodka narciarskiego rozu-mieć będziemy jego funkcjonalność, czyli zespół cech infrastruktury narciarskiej i wa-runków terenowych, które sprawiają, że jego oferta spełnia oczekiwania narciarzy.
Uwarunkowaniami wyboru ośrodka nar-ciarskiego przez narciarzy jako jedni z pierw-szych zajęli się Barro i Romer (1987). Wy-kazali oni, że wybór ten opiera się głównie na oszacowaniu użyteczności, która zależy od liczby wyciągów narciarskich w ośrodku, jakości świadczonych w nim usług i indy-widualnych preferencji narciarzy. Według Żemły (2008) dla polskich narciarzy najistot-niejszym czynnikiem decydującym o wy-borze ośrodka jest infrastruktura narciarska, na drugim miejscu znajdują się ceny, dalej – dostępność i brak zatłoczenia, piękno kraj-obrazu, infrastruktura gastronomiczna, baza noclegowa i atrakcje niezwiązane z narciar-stwem. Z kolei Krzesiwo (2014) ustaliła, że najważniejsze dla polskich narciarzy w ocenie atrakcyjności ośrodków narciarskich są: przy-gotowanie tras zjazdowych, jakość wycią-gów i kolei linowych, liczba i długość tras zjazdowych, niewygórowane ceny karne-tów i innych usług, różnorodność tras pod względem stopnia trudności, krótkie kolejki do wyciągów, brak tłoku na trasach, krótki czas dojazdu z miejsca zamieszkania, malow-nicze, urozmaicone, ciekawie przebiegające trasy zjazdowe, warunki śniegowe panują-ce na trasach, liczba dostępnych wyciągów narciarskich i kolei linowych oraz stan ilo-ściowego i jakościowego rozwoju bazy ga-stronomicznej. Dalej Krzesiwo wymienia jeszcze 16 czynników uzupełniających, które wpływają na ocenę atrakcyjności ośrodków narciarskich. Wydaje się jednak, że głównym elementem jest tu stosunek ceny skipassu do jakości ośrodka narciarskiego (liczby i różno-rodności tras i wyciągów, warunków śniego-wych, infrastruktury uzupełniającej itd.).
Ciekawy kierunek badań stanowi poszu-kiwanie i szacowanie siły związków między
cechami ośrodków narciarskich a ceną ski-passów. Można do tego celu zastosować me-todę cen hedonicznych, która jest jedną z pośrednich metod wyceny dóbr nierynko-wych. Polega ona na określeniu ceny dobra nie-rynkowego poprzez przypisanie mu ceny dóbr rynkowych będących z nim w ścisłych relacjach (Maciejczak i Grzelak, 2013). Sta-rannie dobierając i analizując próbę statys-tyczną, można obliczyć, jaką cenę konsu-menci są gotowi zapłacić za poszczególne czynniki składające się na całkowitą cenę produktu (Żylicz, 2007). Aby oszacować wkład każdego z atrybutów dóbr nierynko-wych w cenę dobra rynkowego, wykorzys-tuje się analizę regresji.
Za pomocą tej metody Mulligan i Lli-nares (2003) określili korelację między istnie-niem w ośrodkach narciarskich szybkich kolei linowych a ceną skipassu. Z kolei Falk (2008) zauważył, że najsilniejszy związek z ceną skipassów mają: przepustowość i szyb-kość wyciągów oraz kolei narciarskich, dłu-gość tras narciarskich, a także jakość warun-ków śniegowych (wysokość n.p.m. górnych peronów wyciągów, długość sezonu narciar-skiego i udział powierzchni tras objętych sztucznym naśnieżaniem). Te zmienne wy-jaśniły ponad 60% wariancji cen skipassów. Falk stwierdził również, że ceny w ośrodkach narciarskich połączonych ze sobą wspól-nymi skipassami są istotnie wyższe niż w pozostałych. Za pomocą podobnej metody Borsky i Raschky (2009) oszacowali związek pomiędzy chęcią do podejmowania ryzyka przez narciarzy a wyborem ośrodka nar-ciarskiego. Stwierdzili, że narciarze są skłonni zapłacić 11–25% więcej za skipassy w ośrod-kach o podwyższonym ryzyku doznania urazów. Nowacki (2010) na próbie 38 naj-większych polskich ośrodków narciarskich analizował związki pomiędzy dziewięcioma cechami tych ośrodków a cenami skipassów. Cztery cechy ośrodków okazały się istotnie skorelowane z cechami skipassów. Były to: łączna długość wyciągów narciarskich w ośrodku, wysokość najwyższego peronu ko-lei linowej lub wyciągu w ośrodku, różnica wysokości najwyższego i najniższego peronu kolei linowej lub wyciągu w ośrodku oraz stosunek przepustowości kolei i wyciągów narciarskich do całkowitej długości tras nar-
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5496
ciarskich (wyznacznik zatłoczenia na tra-sach narciarskich). Najsilniejszy związek z cenami skipassów miały: wysokość górne-go peronu i zatłoczenie na trasach. Falk (2011) i Pawlowski (2011) przeprowadzili natomiast analizy porównawcze alpejskich ośrodków narciarskich. Stwierdzili, że rela-tywne, czyli uwzględniające cechy ośrod-ków narciarskich (oferowaną przez nie ja-kość) ceny skipassów we Francji i Włoszech są istotnie niższe niż w Austrii i w Szwajca-rii. Falk (2011) wykazał także, że istotny związek z ceną skipassów mają następują-ce cechy: wielkość ośrodka, przepustowość wyciągów (w tysiącach osób na godzinę), wysokość n.p.m. górnych peronów wycią-gów i kolei, udział szybkich kolei, sztuczne naśnieżanie, wiek ośrodka, przynależność do dużych sieci operatorskich i organizowa-nie przez ośrodek zawodów Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) w ciągu ostat-nich 15 lat. Pawlowski (2011) stwierdził z kolei związek między wysokością najwyż-szego peronu kolei i wyciągów w ośrodku, przepustowością i proporcją szybkich kolei krzesełkowych w stosunku do wszystkich wy-ciągów i kolei w ośrodku. Analizując włoskie ośrodki, Alessandrini (2013) wykazał, że skłonność do zapłaty za skipass jest wyższa w przypadku stacji o dłuższym sezonie nar-ciarskim niż tych, do których istnieje łatwy dojazd lub które cechuje duża liczba wycią-gów, kolei i tras narciarskich. Metoda cen hedonicznych umożliwia ułożenie hierarchii ośrodków narciarskich, przy czym kryterium hierarchii stanowi tak zwana efektywność ośrodka, czyli stosunek ceny skipassu do oferowanej jakości ośrodka narciarskiego.
CEL BADAŃ
Celem niniejszych badań jest porównanie efektywności polskich, czeskich i słowac-kich ośrodków narciarskich w oparciu o ana-lizę jakości warunków terenowych i infra-struktury narciarskiej oraz cen skipassów w tych ośrodkach. Celami szczegółowymi są: (1) zidentyfikowanie cech ośrodków najsil-niej skorelowanych z ceną skipassu; (2) wska-zanie ośrodków oferujących najwyższą ja-kość w Polsce, w Czechach i na Słowacji; (3)
porównanie stosunku ceny do jakości (efek-tywności) ośrodków narciarskich w tych krajach.
MATERIAŁ I METODY
Materiał do analizy stanowiły cechy ośrod-ków narciarskich znajdujących się w Polsce, w Czechach i na Słowacji. Do analizy włą-czono te cechy jakości ośrodków, które w poprzednich badaniach (Falk, 2008; No-wacki, 2010; Falk, 2011; Pawlowski, 2011) wykazały najistotniejszy związek z cenami skipassów. Do cech tych zaliczono: liczbę szybkich kolei co najmniej czteroosobowych (LiczbaKolei4+), łączną liczbę wyciągów i kolei narciarskich (CałkLiczbaWyci), łącz-ną przepustowość wyciągów i kolei linowych w ośrodku (Przepust), wysokość położenia n.p.m. najwyższego peronu wyciągu lub kolei w ośrodku (WysGnPer), różnicę wysokości pomiędzy najwyższą a najniższą stacją ko-lei lub wyciągu w ośrodku (RóżnWys), cał-kowitą długość tras narciarskich w ośrod-ku (CałkDłTras), długość najdłuższej trasy zjazdowej w ośrodku (DłNajdłTrasy), całko-witą długość tras sztucznie naśnieżanych (DłTrasNaśn), całkowitą długość tras posia-dających sztuczne oświetlenie (DłTrasO-świetl), długość sezonu (DłSez) oraz cenę jednodniowego skipassu (Cena) (tab. 1). Dane pozyskano ze stron WWW badanych ośrodków narciarskich oraz serwisów infor-macyjnych www.holidayinfo.cz, www.ho-lidayinfo.sk, www.skiinfo.pl i weryfikowa-no na podstawie obserwacji terenowych. Analizie poddano 245 ośrodków oferują-cych całodniowe skipassy: 60 ośrodków w Polsce, 75 w Czechach i 110 na Słowacji. Ze-brane dane dotyczą sezonu 2015/2016. Ana-lizę różnic cech ośrodków wykonano za pomocą testu H Kruskala-Wallisa. W poszu-kiwaniu zestawu zmiennych niezależnych wyjaśniających zmienność ceny skipassu przeprowadzono analizę estymacji nieli-niowej metodą najmniejszych kwadratów (OLS, ordinary least squares). Zastosowano model cen hedonicznych w postaci:
ln(Cena) = a0 + a1 * ln(X1) + a2 * ln(X2) + ... + an * ln(Xn)
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 97
gdzie: Cena – cena jednodniowego skipassu,X1, X2, ..., Xn – cechy ośrodków nar-
ciarskich,a0, a1, ..., an – parametry modelu.
Ceny skipassów w Czechach w koronach czeskich i na Słowacji w euro przeliczono na złotówki według kursu sprzedaży walut NBP z dnia 25 kwietnia 2016 r. (1 EUR = 4,405133 PLN, 1 PLN = 0,162933 CZK).
W niniejszej analizie nie uwzględniano wpływu, jaki może mieć na decyzję nar-ciarzy zatłoczenie i kolejki do wyciągów, baza noclegowa, restauracje i życie nocne w ośrodku (z wyjątkiem nocnej jazdy na
nartach). Nie wzięto też pod uwagę liczby ani okresu otwarcia poszczególnych tras w sezonie, choć elementy te także mogą istot-nie oddziaływać na percepcję jakości i de-cyzję o wyborze ośrodków narciarskich (np. na Kopie w Karpaczu z powodu braku na-śnieżania i wiatrów fenowych przez wiele dni w sezonie czynna jest tylko jedna lub dwie trasy). Przyjęto również założenie, że konsument ma możliwość wyboru najtań-szej opcji przy określonym poziomie ofero-wanej jakości oraz nie ponosi żadnych do-datkowych kosztów transakcji (dojazdu itp.), a rynek jest doskonale konkurencyjny.
Tab. 1. Statystyki opisowe cech analizowanych ośrodków narciarskich (N = 245)
Zmienna Polska Czechy Słowacja Ogółem p testu H
Cena jednodniowego skipassu w PLN 0,001Średnia 82,29 77,79 71,04 76,04Mediana 80,00 73,32 66,08 73,32Odchylenie standardowe 17,01 20,89 22,95 21,39Minimum 35,00 42,36 30,83 30,83Maksimum 130,00 138,49 167,39 167,39Cechy ośrodków narciarskichLiczba szybkich kolei co najmniej czteroosobowych
1,02 0,69 0,24 0,57 0,001
Łączna liczba wyciągów i kolei 4,70 5,87 4,39 4,91 0,009Proporcja szybkich kolei co najmniej czteroosobowych do łącznej liczy wyciągów i kolei
28,78% 13,31% 4,41% 12,98 0,001
Przepustowość wyciągów i kolei 4330 5226 3207 4115 0,001Przepustowość / długości tras (zatłoczenia) [os./km trasy]
1318,9 1216,8 1051,1 1167,4 NS
Wysokość n.p.m. najwyższego peronu [m] 852,69 882,73 931,39 896,95 NSRóżnica wysokości pomiędzy najwyższą a najniższą stacją [m]
250,80 230,31 248,69 243,42 NS
Całkowita długość tras narciarskich [km] 4,80 5,87 4,32 4,91 0,006Długość najdłuższej trasy w ośrodku [km] 1,62 1,30 1,31 1,38 NSDługość tras sztucznie naśnieżanych [km] 3,18 3,45 6,20 4,60 NSUdział tras sztucznie naśnieżanych 78,97% 65,05% 65,14% 68,50% 0,001Długość tras posiadających sztuczne oświetlenie [km]
2,36 0,73 0,60 1,07 0,001
Długość sezonu narciarskiego [dni] 82,20 85,87 73,80 79,64 0,001Liczba ośrodków narciarskich 60 75 110 245
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.holidayinfo.cz, www.holidayinfo.sk, www.skiinfo.pl, strony WWW analizowanych ośrodków narciarskichNS – różnica nieistotna statystycznie
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 5498
WYNIKI
Ceny skipassów w analizowanych ośrodkach bardzo odbiegają od siebie ze względu na różnice w wielkości ośrodków. Ceny jedno-dniowych skipassów wahają się od 8 EUR (35,26 zł – Rejdová, SK) do 38 EUR (ponad 167 zł – Chopok-Jasna, SK), przy średniej cenie 76,04 zł i odchyleniu standardowym równym 21,39 zł (tab. 1). Skipass w Jasnej jest znacznie droższy (o ponad 37 zł) od najdroższego skipassu polskiego (130 zł – Kasprowy Wierch) oraz (o niecałe 30 zł) od najdroższego czeskiego (138,50 zł – Szpin-dlerowy Młyn). Porównanie średnich i me-dian cen skipassów w trzech krajach wyka-zało, że najdroższe skipassy oferują polskie ośrodki narciarskie ( = 82,29 ± 17,01 zł; M = 80,00 zł). Nieco tańsze są skipassy w ośrodkach czeskich ( = 77,79 ± 20,89 zł; M = 73,32 zł), a najtańsze – w słowackich ( = 71,04 ± 22,95 zł; M = 66,08 zł). Są to istotne różnice stwierdzone testem Kru-skala-Wallisa na poziomie p < 0,001.
Porównanie cech ośrodków w badanych krajach wykazało kilka istotnych różnic. Naj-większe nasycenie wyciągami i kolejami wy-stępuje w ośrodkach czeskich. Porównując proporcję liczby nowoczesnych kolei do liczby wszystkich wyciągów i kolei w ośrodku, moż-na zauważyć, że polskie ośrodki są pod tym względem najnowocześniejsze. Przeciętnie jedno na trzy urządzenia tego typu stanowi w polskich ośrodkach nowoczesna kolej co najmniej czteroosobowa. W Czechach jest to zaledwie co dziesiąte urządzenie, a na Słowacji co dwudzieste. Największa średnia przepustowość kolei i wyciągów cechuje ośrodki czeskie, co ma z pewnością wpływ na najkrótszy czas oczekiwania w kolejce do wyciągu. Ani pod względem wysokości górnej stacji, ani różnicy wysokości po-między stacjami nie stwierdzono istotnych różnic między ośrodkami w badanych kra-jach. Wyraźne różnice istnieją natomiast w długości tras narciarskich: w Czechach średnia długość wszystkich tras w ośrodku jest znacznie większa niż w Polsce i na Sło-wacji. Co ciekawe, polskie ośrodki wyróż-niają się także pod względem długości tras ze sztucznym oświetleniem oraz naśnieża-niem. Najdłuższy sezon panuje w ośrodkach czeskich, a najkrótszy – w słowackich.
W następnym kroku obliczono współ-czynniki korelacji r Pearsona między ana-lizowanymi zmiennymi – cechami ośrod-ków narciarskich. Najsilniejszy związek z ceną jednodniowego skipassu stwierdzono dla różnicy wysokości pomiędzy górną a dol-ną stacją wyciągów, długości tras i przepu-stowości (wszystkie r = 0,62; p < 0,001). Niewiele słabszy związek zaobserwowano w przypadku długości najdłuższej trasy (r = 0,61), naśnieżania (r = 0,62), wysokości górnej stacji (r = 0,59) i liczby szybkich ko-lei co najmniej czteroosobowych (r = 0,58). Z ceną skipassu nieskorelowane są: zatło-czenie na trasach (stosunek przepustowo-ści wyciągów do długości tras) oraz udział tras sztucznie naśnieżanych.
Następnie przystąpiono do estymacji parametrów modelu cen hedonicznych. W modelu uwzględniono zmienne skorelowane z ceną skipassu na poziomie istotności = 0,001 (tab. 2). Model przyjął następującą postać2:
ln(Cena) = a + b * ln(WysGnPer) + c * ln(RóżnWys) + d * ln(DłNajdłTrasy) +
e * ln(CałkDłTras) + f * DłTrasNaśn/CałkDłTras + g * ln(Liczba-
Kolei4+) + h * ln(CałkLiczbaWyci) + i * LiczbaKolei4+/CałkLiczbaWyci +
j * ln(Przepust) + k * ln(DłSez)
W obliczeniach zastosowano analizę es-tymacji nieliniowej metodą najmniejszych kwadratów z wykorzystaniem procedury Levenberga-Marquardta (oprogramowanie Statistica, StatSoft, Inc., 2007) (tab. 3). Jednak zbyt duża redundancja (wzajemne skorelo-wanie ze sobą zmiennych) uniemożliwiła przeprowadzenie procedury. Okazało się także, że uwzględnianie w modelu niektó-rych zmiennych nie podnosi wartości wy-jaśnianej wariancji ceny skipassu. Z tych względów ostatecznie zdecydowano się po-zostawić w modelu siedem zmiennych w nie-
2 Dla zmiennych DłTrasNaśn/CałkDłTras i LiczbaKolei4+/CałkLiczbaWyci nie zastosowano funkcji logarytmicznej, gdyż zmienne te są już znormalizowane (stanowią proporcję od 0 do 100%). Ponadto logarytm z liczby 0 ma nieozna-czoną wartość, co uniemożliwia logarytmowanie zmiennych przyjmujących wartość 0.
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie
ROZPRAWY NAUKOWE 2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU 99
Tab
. 2. W
spół
czyn
niki
kor
elac
ji Pe
arso
na
pom
iędz
y ce
cham
i ośr
odkó
w n
arci
arsk
ich
Cec
ha1
23
45
67
89
1011
1213
14
Wys
GnP
er (1
)1,
00R
óżnW
ys (2
)0,
761,
00D
łNaj
dłTr
asy
(3)
0,67
0,88
1,00
Cał
kDłT
ras
(4)
0,59
0,65
0,74
1,00
DłT
rasN
aśn
(5)
0,45
0,53
0,59
0,85
1,00
DłT
rasO
świe
tl (6
)–0
,07
–0,0
50,
100,
240,
341,
00D
łTra
sNaś
n/C
ałkD
łTra
s (7
)–0
,09
–0,0
9–0
,08
–0,0
90,
290,
241,
00Li
czba
Kol
ei4+
(8)
0,26
0,36
0,40
0,52
0,58
0,49
0,18
1,00
Cał
kLic
zbaW
yci (
9)0,
380,
420,
410,
770,
770,
390,
060,
521,
00Li
czba
Kol
ei4+
/Cał
kLic
zbaW
yci (
10)
0,00
0,10
0,14
0,05
0,11
0,14
0,19
0,60
–0,0
91,
00Pr
zepu
st (1
1)0,
450,
500,
530,
830,
840,
380,
090,
710,
870,
171,
00Pr
zepu
st/C
ałkD
łTra
s (1
2)–0
,33
–0,3
2–0
,37
–0,3
1–0
,22
0,11
0,29
–0,0
5–0
,01
0,05
0,01
1,00
DłS
ez (1
3)0,
470,
320,
330,
400,
400,
230,
100,
410,
380,
180,
46–0
,05
1,00
Cen
a (1
4)0,
590,
620,
610,
620,
610,
170,
160,
580,
450,
340,
620,
030,
501,
00
Czc
ion
ką p
ogru
bion
ą oz
nacz
ono
wsp
ółcz
ynn
iki k
orel
acji
isto
tne
stat
ysty
czn
ie p
rzy
p <
0,00
1. S
krót
y w
yjaś
nio
no w
czę
ści „
Mat
eria
ł i m
etod
y”.
Źró
dło:
opr
acow
anie
wła
sne
na p
odst
awie
: ww
w.h
olid
ayin
fo.c
z, w
ww
.hol
iday
info
.sk,
ww
w.s
kiin
fo.p
l, st
rony
WW
W a
nali
zow
anyc
h oś
rodk
ów
narc
iars
kich
Tab
. 3. W
ynik
i est
ymac
ji ni
elin
iow
ej m
odel
u ce
n sk
ipas
su m
etod
ą n
ajm
niej
szyc
h kw
adra
tów
Para
met
rW
arto
ść p
aram
etru
Błąd
sta
ndar
dow
yW
arto
ść t
Pozi
om p
Dol
na g
rani
ca u
fnoś
ciG
órna
gra
nica
ufn
ości
a1,
208
0,34
23,
530
0,00
10,
534
1,88
2b 1
0,16
20,
057
2,86
20,
005
0,05
00,
273
b 20,
117
0,02
94,
022
0,00
00,
060
0,17
5b 3
0,01
20,
023
0,51
80,
605
–0,0
340,
058
b 40,
086
0,03
32,
602
0,01
00,
021
0,15
2b 5
0,22
10,
050
4,46
00,
001
0,12
30,
319
b 60,
098
0,02
44,
087
0,00
10,
051
0,14
6b 7
0,11
40,
046
2,45
90,
015
0,02
30,
205
R0,
793
R2
0,62
9Li
czba
obs
erw
acji
245
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie100 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
wielkim stopniu skorelowanych ze sobą. Model przyjął zatem następującą postać:
ln(Cena) = a + b1 * log(WysGnPer) + b2 * ln(RóżnWys) + b3 * log(CałkDłTras) +
b4 * DłTrasNaśn/CałkDłTras + b5 * (LiczbaKolei4+/CałkLiczbaWyci) +
b6 * log(Przepust) + b7 * log(DłSez)
Zmienne te wyjaśniły łącznie 63% zmien-ności cen skipassów, co stanowi wartość po-równywalną z uzyskanymi w podobnych badaniach: 64% (Pawlowski, 2011), 67% (Falk, 2008), 65–74% (Falk, 2011). W otrzy-manym modelu czynnikiem najsilniej od-działującym na cenę skipassów jest udział szybkich kolei w ośrodku (b5 = 0,221), wyso-kość położenia najwyższej stacji (b1 = 0,162), maksymalna różnica wysokości (b2 = 0,117) i długość sezonu narciarskiego (b7 = 0,114).
Otrzymany model umożliwia wylicze-nie estymowanej ceny skipassu dla każde-go ośrodka narciarskiego. Jest to cena, która najlepiej oddaje cechy jakości ośrodka i którą można uważać za zintegrowany wskaźnik jego jakości. W tabeli 4 przedstawiono cechy trzech najlepszych ośrodków w każdym z ba-danych krajów według kryterium najwyższej estymowanej ceny. Ponadto porównanie ceny estymowanej z ceną rzeczywistą obrazuje, na ile dany ośrodek jest „niedoceniony” lub „przeceniony” (pod względem stosunku ceny do oferowanej jakości). Jeśli cena rzeczywista jest wyższa od estymowanej, można powie-dzieć, że konsumenci przepłacają za ofero-waną jakość ośrodka. Jeżeli zaś cena rzeczy-wista jest niższa od estymowanej, oferta jest korzystna w zakresie relacji ceny do jakości. Na podstawie tabeli 4 można zauważyć, że skipass w Białce Tatrzańskiej, a zwłaszcza w Szklarskiej Porębie, stanowi korzystną ofertę w stosunku do oferowanej jakości (aż o 14 zł poniżej ceny estymowanej), nato-miast kupując karnet na Kasprowym Wier-chu, przepłacamy aż 21 zł za oferowane tam warunki na stokach. Podobnie jest w Czechach: Rokytnice nad Izerą oferują bar-dzo korzystne warunki narciarskie za roz-sądną cenę (różnica wynosi 12 zł), natomiast cena skipassu w Szpindlerowym Młynie jest zawyżona aż o 22 zł w stosunku do ofe-rowanych warunków. Najbardziej przecenio-nym ośrodkiem w zestawieniu jest Jasna na
stokach Chopoka na Słowacji. Różnica ta wynosi aż 29 zł. Na Słowacji znacznie ko-rzystniejszym w zakresie relacji ceny do jakości jest wybór stoków narciarskich w Dolinie Wratnej (różnica 11 zł).
Analiza porównawcza uzyskanych in-deksów jakości wskazuje, że średnia wartość jakości ośrodków narciarskich jest w Polsce istotnie wyższa ( = 79,96 ± 14,17) niż w Czechach ( = 78,45 ± 15,93) i na Słowacji ( = 72,03 ± 16,98) (tab. 5). Porównanie median potwierdza tę konstatację, zaś naj-niższe odchylenie standardowe dotyczące Polskich ośrodków wskazuje, że nie jest to efekt istnienia kilku bardzo dobrych ośrod-ków, lecz wielu ośrodków o wysokiej jakości. Porównując efektywność ośrodków, rozu-mianą jako różnicę pomiędzy rzeczywistą ceną skipassu a ceną estymowaną, można stwierdzić, że ceny w polskich ośrodkach są najwyższe w stosunku do oferowanej przez nie jakości. Średnia różnica w cenie skipas-su wynosi 3,11 zł. Z kolei najkorzystniejsze pod względem stosunku ceny skipassu do oferowanej jakości są ośrodki czeskie. Ko-rzystając z nich, narciarze zyskują przecięt-nie 3 zł na dziennym skipassie. Jest to efekt dość powszechny, gdyż odchylenie standar-dowe tej różnicy jest dla czeskich ośrod-ków najmniejsze ( = 7,87). W Polsce zaś znajduje się największa liczba ośrodków o cenach skipassów zawyżonych w stosunku do oferowanej jakości ( = 15,25).
DYSKUSJA
Przeprowadzona analiza pozwoliła na po-równanie cech jakości polskich, czeskich i słowackich ośrodków narciarskich. Wyko-rzystano w niej 10 cech badanych ośrodków. Cechy te obejmowały zarówno infrastruk-turę narciarską (wyciągi i koleje narciar-skie – ich liczbę i przepustowość, sztuczne naśnieżanie i oświetlenie tras), jak i charak-terystykę tras narciarskich (długość, różnicę wysokości) oraz cechę klimatu (długość se-zonu narciarskiego). Zastosowanie niepa-rametrycznych testów statystycznych po-zwoliło na uchwycenie istotnych różnic w charakterystyce ośrodków w badanych kra-jach. Pomimo tego, że w Polsce znajduje się najmniejsza liczba ośrodków narciarskich
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie 101ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Tab
. 4. R
anki
ng o
środ
ków
nar
ciar
skic
h w
bad
anyc
h kr
ajac
h zg
odni
e z
przy
jęty
m k
ryte
rium
est
ymow
anej
cen
y je
dnod
niow
ego
karn
etu
Ran
king
Ośr
odek
na
rcia
rski
Wys
okoś
ć na
jwyż
szeg
o pe
ronu
Róż
nica
w
ysok
ości
Dłu
gość
tra
s sz
tucz
nie
naśn
ieża
nych
[%
]
Udz
iał s
zybk
ich
kole
i co
najm
niej
cz
tero
osob
owyc
h [%
]
Prze
pust
owoś
ćD
ługo
ść
sezo
nuR
zecz
ywis
ta
cena
ski
pass
uEs
tym
owan
a ce
na s
kipa
ssu
Róż
nica
Pols
ka (N
= 6
0)
1Z
akop
ane:
K
aspr
owy
Wie
rch
1960
930
033
3 49
012
313
010
9,09
20,9
0
2Bi
ałka
Ta
trza
ńska
: K
otel
nica
910
230
100
4720
300
112
105
107,
92–2
,92
3Sz
klar
ska
Porę
ba:
Ski A
rena
1310
600
100
138
829
9393
106,
96–1
3,96
Cze
chy
(N =
75)
1Sk
iRes
ort
Čer
ná H
ora:
Pe
c12
6061
075
1030
280
127
122,
212
3,02
–0,8
2
2Sz
pind
lero
wy
Mły
n12
3353
188
1420
543
119
138,
4911
6,96
21,5
2
3R
okyt
nice
na
d Iz
erą
1310
650
7414
15 3
6593
101,
0211
2,76
–11,
74
Słow
acja
(N =
110
)
1Ta
trza
ńska
Ło
mni
ca21
9013
0286
3811
645
119
145,
3714
3,64
1,73
2Ja
sna:
Cho
pok
2004
1061
6110
32 0
0010
916
7,39
138,
3429
,06
3D
olin
a W
ratn
a15
2091
291
811
000
9810
5,72
116,
75–1
1,03
Źró
dło:
opr
acow
anie
wła
sne
na p
odst
awie
: ww
w.h
olid
ayin
fo.c
z, w
ww
.hol
iday
info
.sk,
ww
w.s
kiin
fo.p
l, st
rony
WW
W a
nali
zow
anyc
h oś
rodk
ów
narc
iars
kich
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie102 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
z badanych trzech krajów, ośrodki polskie wyposażone są w średnio istotnie więcej nowoczesnych i szybkich wieloosobowych kolei krzesełkowych niż ośrodki w pozosta-łych krajach. Towarzyszą im zwykle oświet-lone trasy do jazdy nocnej, których w Polsce jest średnio trzy razy więcej niż w Cze-chach i cztery razy więcej niż na Słowacji. Wynika to z licznych inwestycji, które reali-zowane były w Polsce w ostatnim czasie. W latach 90. XX w. w infrastrukturę nar-ciarską wyposażono tylko w Karpatach 23 nowe miejscowości (Krzesiwo, 2014). Inten-sywny proces rozwoju infrastruktury nar-ciarskiej nasilił się w pierwszej dekadzie XX w., a zwłaszcza po wejściu Polski do Unii Europejskiej i uzyskaniu dostępu do środków unijnych, dzięki którym zrealizo-wano wiele inwestycji narciarskich. Jak po-daje Krzesiwo (2014), przepustowość kolei i wyciągów w ośrodkach położonych w pol-skich Karpatach wzrosła w latach 1999–2012 aż o 66,7%. Swego rodzaju zapóźnie-nia polskich ośrodków, jakie panowały do końca lat 90. XX w., zostały nadrobione, w efekcie czego polskie ośrodki dysponują obec-nie znacznie nowocześniejszą infrastrukturą niż ośrodki czeskie i słowackie. Nowe inwe-stycje to między innymi budowa przeważnie szybkich i wieloosobowych kolei z podgrze-wanymi siedzeniami (np. Zieleniec, Karpacz – Winterpol, Zwardoń – Mosorny Groń, Szklarska Poręba – Karkonosz Express, Białka Tatrzańska i wiele innych). Te inwestycje sprawiły, że średnia przepustowość w pol-skich ośrodkach jest znacznie wyższa niż w słowackich, w których dominują wyciągi
orczykowe i talerzykowe. Jedynie czeskie ośrodki mają większą przepustowość od polskich. Czy przekłada się to na długość kolejek do wyciągów w Polsce? Na pewno kolejki są coraz krótsze. Jednak znacznie większy popyt w Polsce w stosunku do Czech i Słowacji (wielokrotnie większa liczba lud-ności) oraz znacznie niższa podaż sprawia-ją, że zwłaszcza w okresach świątecznych oraz podczas wakacji zimowych kolejki do wyciągów w polskich ośrodkach są znacz-nie dłuższe niż u naszych południowych sąsiadów.
Cechy zidentyfikowane w procesie esty-macji modelu jako skorelowane z cenami skipassów są podobne do określonych przez innych badaczy (Falk, 2008, 2011; Pawlow-ski, 2011) w badaniach ośrodków alpejskich. Najsilniejszy związek z ceną skipassu, po-dobnie jak w krajach alpejskich, ma udział nowoczesnych i szybkich kolei krzesełko-wych, wysokość górnych peronów wyciągów i długość sezonu. Są to kluczowe czynniki, które głównie powinny być brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o nowych in-westycjach narciarskich.
Porównanie uzyskanych w procesie es-tymacji cen skipassów wykazało, że choć jakość polskich ośrodków jest przeciętnie naj-wyższa, ceny skipassów są w nich znacznie wyższe w stosunku do oferowanej jakości niż w Czechach i na Słowacji. Z jednej strony wynika to ze znacznie wyższego popytu i mniejszej podaży tych usług w Polsce niż w Czechach i na Słowacji, z drugiej – z du-żego odsetka ośrodków wyposażonych w nowoczesne koleje.
Tab. 5. Porównanie efektywności polskich, słowackich i czeskich ośrodków narciarskich
KrajRzeczywista cena skipassu Estymowana cena skipassu Różnica
M M M
Polska 83,08 15,98 80,00 79,96 14,17 77,78 3,11 15,25 2,56Czechy 75,42 18,66 73,32 78,45 15,93 76,77 –3,02 7,87 –3,57Słowacja 72,45 22,81 66,08 72,03 16,98 68,77 0,42 12,92 0,16Ogółem 75,97 20,44 73,32 75,94 16,34 73,91 0,03 12,44 5,97
Test H 25,89 18,92 8,47p 0,001 0,001 0,014
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.holidayinfo.cz, www.holidayinfo.sk, www.skiinfo.pl, strony WWW analizowanych ośrodków narciarskich
M. NOWACKI Polskie, czeskie i słowackie ośrodki narciarskie 103ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
WNIOSKI
Przeprowadzona analiza cen hedonicznych na próbie 245 polskich, czeskich i słowac-kich ośrodków narciarskich pozwoliła na sformułowanie następujących wniosków:
1. Cechami, które mają najsilniejszy związek z cenami skipassów w polskich, czeskich i słowackich ośrodkach narciarskich, są: udział szybkich i nowoczesnych kolei lino-wych, wysokość najwyższego peronu wy-ciągu lub kolei i długość sezonu narciarskie-go w ośrodku.
2. Ośrodki w Polsce zidentyfikowane na podstawie najwyższej estymowanej ceny za jednodniowy skipass to: Kasprowy Wierch, Białka Tatrzańska i Ski Arena Szrenica. Znacznie ustępują one najlepszym ośrod-kom czeskim: w Pecu – Jańskich Łaźniach, Szpindlerowym Młynie i Rokytnicy. Jednak najlepsze ośrodki z analizowanych krajów znajdują się na Słowacji: w Tatrzańskiej Łom-nicy i w Jasnej na stokach Chopoka.
3. Przeciętna jakość ośrodków polskich i czeskich jest znacznie wyższa niż słowac-kich. Jednak polskie ośrodki oferują znacznie wyższą cenę za podobną jakość usług niż ośrodki czeskie i słowackie, co oznacza, że są znacznie mniej efektywne.
PODZIĘKOWANIAAutor pragnie podziękować dwóm anonimo-wym Recenzentom, dzięki których wnikli-wym uwagom jakość prezentowanego arty-kułu została znacznie poprawiona.
BIBLIOGRAFIA
Alessandrini, S. (2013). Quality of ski resorts and competition between the Emilian Apennines and Altipiani Trentini. An estimate of the hedonic price. Review of Economic Analysis, 5, 42–69.
ARC Rynek i Opinia (2011). Zimowe destynacje narciarskie. Pobrano 15.06.2016 r. z: http://www.arc.com.pl/zimowe_destynacje_nar-ciarskie_polak_na_nartach-41999379-pl.html.
Barro, R.J., Romer, P.M. (1987). Ski-lift pricing, with applications to labor and other markets. American Economic Review, 77, 875–890.
Borsky, S., Raschky, P.A. (2009). The hedonics of hedonism. Estimating the value of risk-taking activities. Kyklos, 62, 210–225.
CBOS (2013). Aktywność fizyczna Polaków, BS/129/2013. Warszawa: CBOS.
Falk, M. (2008). A hedonic price model for ski lift tickets. Tourism Management, 29, 1172–1184.
Falk, M. (2011). International price differences in ski lift tickets. Swiss Journal of Economics and Statistics, 147, 303–336.
Forsyth, P., Dwyer, L. (2009). Tourism Price Com-petitiveness. W: J. Blanke, T. Chiesa (red.), The Travel and Tourism Competitiveness Report (s. 77–90). Geneva: World Economic Forum.
Krzesiwo, K. (2014). Rozwój i funkcjonowanie sta-cji narciarskich w polskich Karpatach. Kraków: IGiGP UJ.
Maciejczak, M., Grzelak, P. (2013). Metody wyceny dóbr nierynkowych na obszarach wiejskich. Zagadnienia Ekonomiki Rolnej, 3, 143–150.
Mulligan, J.G., Llinares, E. (2003). Market seg-mentation and the diffusion of quality-en-hancing innovations: The case of downhill skiing. Review of Economics and Statistics, 85, 493–501.
Nowacki, M. (2010). Model uwarunkowań cen skipassów w polskich ośrodkach narciar-skich. Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szcze-cińskiego, 591, Ekonomiczne Problemy Usług, 53, Potencjał turystyczny – Zagadnienia eko-nomiczne, 435–446.
Pawlowski, T. (2011). Hedonic prices for ski-lift passes in Europe. Empirical Economics Letters, 10, 819–825.
Williams, P., Fidgeon, P.R. (2000). Addressing participation constraint: a case study of poten-tial skiers. Tourism Management, 21, 379–393.
www.holidayinfo.cz [dostęp: 15.06.2016].www.holidayinfo.sk [dostęp: 15.06.2016].www.skiinfo.pl [dostęp: 15.06.2016].Żemła, M. (2008). The product quality of Polish
ski-resorts: A case study of Silesian skiers’ re-quirements satisfaction and complaints. To-urism, 56(1), 41–58.
Żylicz, T. (2007). Pośrednie metody wyceny. Aura, 9, 12–13.
Praca wpłynęła do Redakcji: 21.06.2016Praca została przyjęta do druku: 21.07.2016
Adres do korespondencji:Marek NowackiInstytut Społeczno-EkonomicznyWyższa Szkoła Bankowaul. Powstańców Wielkopolskich 561-895 Poznańe-mail: [email protected]
Tomasz Sarzała*, Ewa Szczepanowskauniwersytet szczeciński
wykoRzyStaNie SmaRtFoNa do iNweNtaRyzacji tRaS RoweRowych Na teReNie Sudetów zachodNich
Abstract
The use of smartphones with a GPS transmitter to inventory cycling routes in the Western Sudeten
Background. The first smartphones appeared in the late 1990s, and recently their popularity has significantly increased. The number of holders of these mobile devices continues to grow, and thus there are more possibilities to utilise smartphones in everyday life. With the usage of a built-in GPS and appropriate applications, it is possible to employ smartphones in field work. The aim of the paper is to present a new method of inventorying cycle routes. material and methods. In particular, the authors tried to inventory a cycling route in the area of Szklarska Poręba and Michałowice with the use of a mobile Android application called Runkeeper. The newly acquired field data were confronted with the geographic data portal Geocontext. Results and conclusions. It turned out that the smartphone type mobile device perfectly suited to inventorying cycling routes. In addition, it was possible to obtain accurate data referring to the lay of the land.key words: physical recreation, cycling routes inventory, mobile technology, the Western SudetenSłowa kluczowe: rekreacja ruchowa, inwentaryzacja tras rowerowych, technologia mobilna, Sudety Zachodnie
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 104 – 109
WPROWADZENIE
W ostatnich latach technologie mobilne stały się elementem codziennego życia. Ceni się potencjał urządzeń mobilnych, ponieważ ich zastosowanie w różnych sytuacjach znacz-nie ułatwia wiele działań. Nowoczesne urzą-dzenia przenośne cechuje niska masa oraz niewielkie rozmiary (Lysik i Machura, 2014, s. 20–21). Jednym z najpopularniejszych obec-nie urządzeń mobilnych jest telefon typu smartfon. Pomimo iż pierwsze smartfony powstały pod koniec lat 90. XX w., dopiero od kilku lat są one produkowane na skalę globalną. Obecnie w Polsce ponad 50% lud-ności posiada takie urządzenie, a z roku na rok odsetek użytkowników smartfonów roś-nie (www.forbes.pl). Smartfony trafiły do rąk ogromnej liczby użytkowników dzięki sze-rokiemu zastosowaniu oraz niskim kosz-tom (Kuźmińska-Sołśnia, 2014, s. 73–74).
Smartfony są wyposażone w moduł GPS, co umożliwia określenie położenia w prze-strzeni geograficznej. Przy użyciu odpowied-nich aplikacji wykorzystujących moduł GPS można rejestrować lokomocję człowieka w danym układzie odniesienia (Specht i Szot, 2012, s. 144–145). Pierwsze aplikacje wyko-rzystujące moduł GPS dostępne dla systemu Android służyły do nawigacji i znajdowały zastosowanie wśród kierowców. Geodeci używają smartfonów do odszukania punktów osnowy geodezyjnej (http://www.geox.geo.pl). W ostatnim czasie powstało wiele apli-kacji systemu Android wykorzystujących mo-duł GPS przeznaczonych do rekreacji rucho-wej (Nogieć, 2015, s. 819–823). Przykładem jest aplikacja o nazwie Runkeeper, która umożliwia rejestrację lokomocji człowieka w przestrzeni geograficznej. Każda aktyw-ność fizyczna rejestrowana jest w postaci trasy, dzięki czemu można odczytać lokali-zację, przebyty dystans, uzyskany czas lub prędkość. Aplikacja ta opiera się na wyko-rzystaniu bazy danych społecznościowego serwisu Systemu Informacji Geograficznej * Autor korespondencyjny
T. SARZAŁA, E. SZCZEPANOWSKA Smartfon w inwentaryzacji tras rowerowych 105ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
(GIS, Geographic Information System) – OpenStreetMap. Ponadto umożliwia ona pobranie zapisanej trasy w postaci pliku GPX. Przykładem portalu umożliwiającego od-czytanie plików w formacie GPX jest centrum analiz geograficznych Geocontext-GIS, które zawiera interaktywne mapy i wykresy dla profesjonalnych zastosowań w nauce i biz-nesie. Portal ten pozwala na generowanie technicznego profilu terenu danej trasy, do-starczając takich danych o ukształtowaniu terenu jak dystans pod górę, dystans w dół, wysokość bezwzględna, deniwelacja, skumu-lowany przyrost wysokości i skumulowany spadek wysokości. Dokładne dane terenowe stanowią cenną informację w przypadku planowania aktywności fizycznej (Zaslavskiy i Mouromtsev, 2014, s. 138–141).
Już pod koniec 2008 r. odbiorniki GPS były w stanie wyznaczyć pozycję w układzie odniesienia z dokładnością do kilkunastu metrów. Obecnie czynią to z dokładnością do jednego metra, dzięki czemu znajdują za-stosowanie przy inwentaryzacji obszaru. Mo-bilny GIS jest narzędziem pozwalającym na wygodne pozyskiwanie danych geoprze-strzennych oraz swobodne poruszanie się po badanym obszarze (Ostrowski i Falkowski, 2012, s. 151–157). Wynik inwentaryzacji obszaru stanowi zbiór informacji przestrzen-nych o lokalizacji poszczególnych elementów na danym terenie (Kistowski i Mieńko, 1999, s. 24–26).
CEL BADAŃ
Założeniem badań jest próba opracowania nowej metody inwentaryzacji tras rowero-wych z wykorzystaniem aplikacji Runke-eper, dostępnej na smartfonie, powszechnie stosowanej do rejestrowania aktywności fizycznej. Znając zasady jej funkcjonowania, postanowiono znaleźć dla niej szersze za-stosowanie.
Celem badań jest:a) przeprowadzenie inwentaryzacji trasy
rowerowej w okolicach Szklarskiej Poręby i Michałowic z użyciem aplikacji systemu Android o nazwie Runkeeper, dostępnej na smartfonie;
b) zweryfikowanie wiarygodności uzy-skanych danych o ukształtowaniu terenu po-
przez porównanie danych aplikacji Runkee-per z danymi portalu Geocontext.
Aby osiągnąć powyższe cele, postawio-no następujące pytania badawcze:
1. Czy przy użyciu aplikacji systemu An-droid o nazwie Runkeeper, wykorzystującej moduł GPS, można przeprowadzić inwen-taryzację tras rowerowych?
2. Czy dane o ukształtowaniu terenu po-zyskane za pomocą aplikacji Runkeeper są zgodne z danymi portalu geograficznego Geocontext-GIS?
Na podstawie sformułowanych pytań ba-dawczych postawiono następujące hipotezy:
1. Przy użyciu aplikacji systemu Android o nazwie Runkeeper można przeprowadzić inwentaryzację tras rowerowych.
2. Dane o ukształtowaniu terenu pozy-skane za pomocą aplikacji Runkeeper są zbli-żone do danych portalu geograficznego Geo-context-GIS.
MATERIAŁ I METODY
Trasa rowerowa Szklarska Poręba – Micha-łowice – Szklarska Poręba została zinwenta-ryzowana na potrzeby projektu dotyczącego rekreacji ruchowej w Sudetach Zachodnich realizowanego w związku z pracą doktor-ską. Projekt ma na celu przedstawienie naj-ciekawszych tras rowerowych w makrore-gionie Sudetów Zachodnich. Nowa metoda inwentaryzacji i opracowania trasy pozwala przedstawić jej dokładny przebieg, z uwzględ-nieniem walorów przyrodniczych i antropo-genicznych, jak również określić takie dane jak dystans, dystans pod górę, dystans w dół, najwyższy i najniższy punkt, deniwelacja, przewyższenia i spadki. Dotychczasowe opra-cowania tras dostępne na portalach doty-czących rekreacji ruchowej nie zawierają tylu informacji.
Wspomniana wyżej trasa rowerowa zo-stała wykorzystana podczas zawodów rowe-rowych organizowanych przez Bike Maraton w lipcu 2015 r. (ryc. 1). Od tamtej pory jest to znana trasa w okolicach Szklarskiej Po-ręby, przeznaczona do rekreacji ruchowej.
Inwentaryzację przeprowadzono pieszo. Niezbędnymi narzędziami były mapa, no-tatnik, długopis oraz urządzenie mobilne typu smartfon, na którym korzystano z apli-
T. SARZAŁA, E. SZCZEPANOWSKA Smartfon w inwentaryzacji tras rowerowych106 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
kacji o nazwie Runkeeper. Ten wielofunk-cyjny program został stworzony z myślą o osobach uprawiających regularną aktyw-ność fizyczną. Jego podstawową funkcją jest elektroniczny zapis poszczególnych aktyw-ności w formie przebytej trasy. Dzięki niemu można zebrać takie informacje jak poko-nany dystans, czas, tempo, a nawet wydatek energetyczny, a moduł GPS pozwala na od-czytanie dokładnej pozycji w przestrzeni geograficznej. Aplikacja generuje mapę z wy-znaczoną trasą przebytą podczas poszczegól-nych aktywności. Ponadto powstaje poprzecz-ny profil terenu z rejestracją pokonanego dystansu, czasu oraz wysokości bezwzględ-nej (m n.p.m.). Profil terenu skorelowany jest z utworzoną mapą. Dzięki temu można zlokalizować poszczególne elementy uwzględ-nione w trakcie inwentaryzacji. Aplikacja umożliwia eksport danej trasy w postaci pliku GPX, który zawiera informacje o lokalizacji uzyskane z odbiornika GPS. Plik GPX może być odczytany na portalu Geocontext, co pozwala na porównanie danych o ukształ-towaniu terenu. Portal Geocontext jest jed-nym z narzędzi systemu GIS.
Do porównania danych o ukształtowa-niu terenu przyjęto pięć punktów. Zostały
one zaznaczone na mapie kolorem czerwo-nym w miejscach skrajnych, co ułatwia po-równanie punktów (ryc. 1). Na ich podstawie zweryfikowano zgodność danych aplikacji Runkeeper z danymi portalu Geocontext. Do porównania wykorzystano takie dane jak dystans i wysokość bezwzględna (m n.p.m.).
WYNIKI
Wyniki badań odnoszą się do opracowania własnego inwentaryzowanej trasy rowero-wej Szklarska Poręba – Michałowice – Szklar-ska Poręba, której wybrane miejsca przed-stawiono na rycinach 2 i 3.
Profil terenu wygenerowany przez portal Geocontext dostarczył danych o ukształto-waniu terenu (ryc. 4). Informacje o trasie:
– dystans: 21,4 km,– dystans pod górę: 10,8 km,– dystans w dół: 10,6 km,– najwyższy punkt: 871 m n.p.m.,– najniższy punkt: 510 m n.p.m.,– deniwelacja: 361 m,– skumulowany przyrost wysokości:
627 m,– skumulowany spadek wysokości: 628 m.
Źródło: opracowanie własne na podstawie: http://bikemaraton.com.pl/
Ryc. 1. Mapa trasy, punkty przyjęte do porównania danych
T. SARZAŁA, E. SZCZEPANOWSKA Smartfon w inwentaryzacji tras rowerowych 107ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Fot. T. Sarzała
Ryc. 2. Droga do Michałowic
Źródło: opracowanie własne na podstawie: http://www.geocontext.org/
Ryc. 4. Profil terenu trasy – Geocontext
Źródło: opracowanie własne na podstawie: https://runkeeper.com/
Ryc. 5. Profil terenu trasy – Runkeeper
Fot. T. Sarzała
Ryc. 3. Okolice rzeki Kamienna
Na profilu wygenerowanym przez apli-kację Runkeeper zaznaczono poszczególne elementy trasy: cieki i mosty, grupy skał i stację wyciągu krzesełkowego (ryc. 5). Gdy porówna się oba profile, przebieg trasy wy-gląda tak samo.
Wygenerowana przez aplikację mapa przedstawia proponowany kierunek trasy.
Ponadto na mapie zamieszczono tytuł, skalę liczbową, skalę mianowaną oraz legendę (ryc. 6).
W tabeli 1 przedstawiono wyniki porów-nania danych o ukształtowaniu terenu. Za-równo aplikacja Runkeeper, jak i portal Geocontext zawierają interaktywne mapy prezentujące przebieg trasy. Pozwoliło to na
T. SARZAŁA, E. SZCZEPANOWSKA Smartfon w inwentaryzacji tras rowerowych108 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
zlokalizowanie przyjętych punktów i odczy-tanie wyników z obu źródeł. Okazuje się, że wartości wysokości bezwzględnej w znako-mitej większości się pokrywają. W punkcie pierwszym i drugim różnica wynosiła zale-dwie 1 m, natomiast w punkcie trzecim i czwartym nie zanotowano różnicy. Najwięk-sza różnica, występująca w punkcie piątym, wynosiła 3 m. Istotne różnice występowały natomiast w przypadku dystansu. Pomimo iż przebieg trasy na mapie aplikacji Runkeeper i na mapie portalu Geocontext jest iden-tyczny, aplikacja Runkeeper nalicza dłuższy dystans. Całkowity dystans trasy zanoto-wany w aplikacji Runkeeper wynosi 22,2 km, natomiast portal Geocontext podaje wynik 21,4 km.
DYSKUSJA
Dostęp do technologii mobilnych stanowi obecnie trend globalny. Doskonałym tego przykładem jest popularność smartfonów. W ciągu ostatnich pięciu lat stały się one naj-popularniejszym urządzeniem mobilnym na świecie. W pracy Lysika i Machury (2014, s. 20–21) przedstawiono sposoby wykorzys-tania smartfonów. Okazuje się, że użytkow-nicy tych przenośnych urządzeń najczęś ciej używają ich do pobierania plików z Internetu (46%), w szczególności utworów muzycz-nych i aplikacji; 45% respondentów stosuje smartfony głównie do komunikacji i tworze-nia społeczności w Internecie. W niniejszej pracy dowiedziono, że smartfon, oprócz roz-rywki i komunikacji, może zostać wykorzy-stany do inwentaryzacji tras rowerowych.
Zanim smartfony stały się ogólnodo-stępne, posługiwano się innymi urządze-niami mobilnymi. Bardzo popularne były urządzenia nawigacyjne. W pracy Sobczyń-skiego i współautorów (Sobczyński, Sitarski, Stawowska-Carewicz, Pstrągowska, 2011, s. 124–131) wykorzystano odbiornik GPS ProMark 100 do inwentaryzacji terenów zieleni na terenie Warszawy i Gliwic. Od-biornikiem GPS lokalizowano następujące typy obiektów zieleni: drzewa pojedyncze, grupy drzew, krzewy pojedyncze, grupy krze-wów, żywopłoty, pnącza i kwietniki. Oka-zuje się, że autorzy mieli znaczne problemy z dokładnym lokalizowaniem obiektów za pomocą odbiornika GPS. Ponadto wprowa-dzanie danych do odbiornika GPS zajęło wię-cej czasu, niż się spodziewano. W niniejszej pracy elementy towarzyszące trasie zapisy-wano na karcie, przypisując poszczególne obiekty do czasu z aplikacji. Przy wykorzys-taniu komputera obiekty zostały naniesio-ne na profil terenu. Pozwoliło to zaoszczę-dzić wiele czasu podczas pracy w terenie.
Źródło: opracowanie własne
Ryc. 6. Mapa trasy Szklarska Poręba – Michałowice – Szklarska Poręba
Tab. 1. Porównanie danych terenowych
Punkty pomiarowe: dystans [km] / wysokość bezwzględna [m n.p.m.]
Źródło 1 2 3 4 5
Runkeeper 2,24/786 5,59/802 8,12/753 13,8/539 20,1/678Geocontext 2,14/785 5,37/803 7,88/753 13,3/539 19,4/675
Źródło: opracowanie własne na podstawie: http://www.geocontext.org/, https://runkeeper.com/
T. SARZAŁA, E. SZCZEPANOWSKA Smartfon w inwentaryzacji tras rowerowych 109ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Niniejsza praca ukazuje możliwość uży-cia smartfona do inwentaryzacji tras rowe-rowych. Choć aplikacja Runkeeper pier-wotnie miała służyć do uprawiania sportu i rekreacji, odkryto dla niej szersze zasto-sowanie. Przedstawiona metoda inwenta-ryzacji może zostać wykorzystana przez in-stytucje zajmujące się poszerzaniem oferty turystyczno-rekreacyjnej regionów, jak rów-nież przez organizatorów zawodów sporto-wych. Ponadto opracowana metoda może posłużyć do inwentaryzacji nie tylko tras rowerowych, ale wszelkiego typu tras re-kreacyjnych.
WNIOSKI
Na podstawie osiągniętych wyników badań można było zweryfikować postawione hipo-tezy badawcze. Wyniki badań terenowych w większości potwierdziły obie hipotezy. Aplikację Runkeeper można wykorzystać nie tylko w sporcie i rekreacji, ale i do prze-prowadzania inwentaryzacji tras rowero-wych. Dzięki wygenerowanej mapie oraz profilowi terenu, którego dane w znacznej mierze pokrywają się z danymi portalu Geo-context-GIS, możliwe było zlokalizowanie poszczególnych elementów inwentaryzo-wanej trasy. Kwestią sporną pozostaje róż-nica obliczonego dystansu wynosząca 800 m, jednak pobranie pliku GPX w aplikacji Run-keeper umożliwia odczytanie dokładniej-szych danych na portalu Geocontext.
Weryfikacja hipotez badawczych pozwoli-ła na wysunięcie następujących wnios ków:
1. Aplikacja systemu Android o nazwie Runkeeper, wykorzystująca moduł GPS, jest doskonałym narzędziem do przepro-wadzania inwentaryzacji tras rowerowych.
2. Dane o ukształtowaniu terenu pozy-skane za pomocą aplikacji Runkeeper w znacznej mierze pokrywają się z danymi por-talu geograficznego Geocontext-GIS.
BIBLIOGRAFIA
http://bikemaraton.com.pl/ [dostęp: 09.06.2016].http://www.forbes.pl [dostęp: 05.06.2016].http://www.geocontext.org/ [dostęp: 30.05.2016].
http://www.geox.geo.pl [dostęp: 08.06.2016].https://runkeeper.com/ [dostęp: 27.05.2016].Kistowski, M., Mieńko, W. (1999). Inwentaryza-
cja przyrodnicza i ekologia krajobrazu. Łódź: Katedra Geografii Fizycznej Kompleksowej, UŁ.
Kuźmińska-Sołśnia, B. (2014). Nowoczesne tech-nologie informatyczne – możliwości i zagroże-nia. Radom: UTH.
Lysik, Ł., Machura, P. (2014). Rola i znaczenie technologii mobilnych w codziennym życiu człowieka XXI wieku. Media i Społeczeństwo, 4, 15–26.
Nogieć, J. (2015). Zastosowanie nowoczesnych aplikacji mobilnych w uatrakcyjnieniu usług rekreacyjnych. Zeszyty Naukowe Wyższej Szko-ły Bankowej we Wrocławiu, 15(6), 819–823.
Ostrowski, P., Falkowski, T. (2012). GIS jako na-rzędzie integrujące metody badań morfologii dna doliny Bugu na odcinku jego Podlaskiego Przełomu. Przegląd Naukowy – Inżynieria i Kształtowanie Środowiska, 57, 151–157.
Sobczyński, L., Sitarski, M., Stawowska-Care-wicz, N., Pstrągowska, M. (2011). Inwenta-ryzacje terenów zieleni na przykładzie War-szawy i Gliwic – prace terenowe. Człowiek i Środowisko, 35(3–4), 123–132.
Specht, C., Szot, T. (2012), Ocena funkcjonalna wybranych ogólnodostępnych odbiorników GPS używanych w sporcie, Zeszyty Nauko-we Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, 1(188), 131–148.
Zaslavskiy, M., Mouromtsev, D. (2014). Geocontext extraction methods analysis for determining the new approach to automatic semantic places recognition. Saint Petersburg: ITMO Univer-sity.
Praca wpłynęła do Redakcji: 21.06.2016Praca została przyjęta do druku: 14.09.2016
Adres do korespondencji:Tomasz SarzałaKatedra Turystyki i RekreacjiUniwersytet Szczecińskiul. Mickiewicza 16–1870-383 Szczecine-mail: [email protected]
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 110 – 121
Wojciech Wiesner*, Maryana Kinashakademia wychowania fizycznego we wrocławiu
możliwości upRawiaNia RóżNych FoRm tuRyStyki aktywNej w ukRaińSkich kaRpatach
Abstract
Opportunities for practicing different forms of active tourism in the Ukrainian Carpathians
Background. Ukrainian Carpathians cover 4% of the Ukraine area and 10.3% of the total area of the Carpathians. The region is among those most often visited by tourists in Ukraine. The values of this part of the Carpathians constitute a natural impulse to the development of tourism in the country. The paper presents the possibilities to practice active tourism in the Ukrainian Carpathians. The main aim is to discover the tourist and recreational infrastructure of the Carpathians, as well as identifying opportunities and problems bound with practicing various forms of active tourism in the Ukrainian Carpathians. material and methods. The material was collected through field research combined with direct observation and diag-nostic polls in a group of experts from the tourist industry in Ukraine. Analysis of source ma-terials, maps, and guides was also performed. conclusion. The tourist and recreational potential of the Ukrainian Carpathians is very high, allowing for significant opportunities for active tourism development. There are, however, substantial obstacles, bound with lack of sufficient infrastructure and consistent support by the authorities. The authors indicated tasks to be solved in order to improve the condition of tourist industry.key words: active tourism, tourist infrastructure, Ukrainian CarpathiansSłowa kluczowe: turystyka aktywna, infrastruktura turystyczna, ukraińskie Karpaty
* Autor korespondencyjny
WPROWADZENIE
Ukraińskie Karpaty zajmują 4% powierzchni Ukrainy oraz 10,3% powierzchni ogólnej Karpat. Region ten należy do najczęściej od-wiedzanych przez turystów na Ukrainie. Walory tej części Karpat stanowią naturalny impuls do rozwoju turystyki w tym kraju. W niniejszej pracy przedstawiono możliwości uprawiania turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach.
Turystyka aktywna polega na podróżo-waniu w celach rekreacyjnych przy wydat-nym wykorzystaniu własnej aktywności fizycznej – w różnej formie i stopniu natę-żenia – w pokonywaniu przestrzeni. Turystą aktywnym jest więc osoba, która udaje się poza miejsce zamieszkania w celu podjęcia rekreacji ruchowej w wybranych dyscypli-nach turystycznych czy sportowych lub za-
jęciach hobbystycznych ukierunkowanych na rozwój sprawności fizycznej i intelektu-alnej (Mazurski, 2006).
CEL BADAŃ
Głównym celem badań jest poznanie turys-tyczno-rekreacyjnej infrastruktury ukraiń-skich Karpat, a także określenie możliwości i problemów powstających podczas upra-wiania różnych form turystyki aktywnej. Wybór tematu wynika z zainteresowania autorów turystyką górską oraz sentymentów związanych z kresami południowo-wschod-nimi dawnej Polski.
MATERIAŁ I METODY
Materiał został zebrany dzięki badaniom terenowym połączonym z obserwacją bez-pośrednią i sondażami przeprowadzonymi wśród specjalistów z branży turystycznej na
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach 111ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
zachodniej Ukrainie. W badaniach dokonano także analizy materiałów źródłowych, prze-wodników i map.
Głównym celem przeprowadzonych ba-dań było poznanie możliwości uprawiania turystyki aktywnej w ukraińskich Karpa-tach oraz określenie czynników ogranicza-jących jej rozwój. Ponadto zamiarem autorów było przedstawienie walorów przyrodniczych i antropogenicznych turystyczno-rekreacyj-nego kompleksu Karpat na terenie Ukrainy i wskazanie odpowiedzi na pytania: Jakie są możliwości uprawiania turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach? Które ośrodki turystyczne są tu najpopularniejsze? Jakie formy turystyki aktywnej można uprawiać na tym obszarze? Jakie są problemy i perspek-tywy rozwoju turystyki aktywnej w ukraiń-skich Karpatach?
W badaniach zastosowano trzy grupy metod:
1. analizę materiałów źródłowych (mapy, przewodniki, źródła internetowe);
2. sondaż diagnostyczny techniką wy-wiadu;
3. badania terenowe.Badania zrealizowano na przełomie lat
2015–2016. Sondaż przeprowadzono w śro-dowisku specjalistów branży turystycznej. Były to następujące osoby:
– Roksolana Pelych – menedżer biura podróży Wseswit we Lwowie, absolwentka Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego, kie-runku turystyka; 10-letnie doświadczenie w turystyce;
– Myroslava Kovalchuk – menedżer biura Wseswit, w turystyce pracuje 6 lat, uprawia turystykę aktywną;
– Bogdan Dobosh – przewodnik turys-tyczny z firmy Perlyna Karpat; 16-letnie do-świadczenie w turystyce;
– Ihor Chesh – od ponad 10 lat przewod-nik karpacki, autor większości pieszych szla-ków firmy Perlyna Karpat;
– Yurij Harasymchuk – właściciel bazy turystycznej „12 Misiaciw” w Sławsku, ab-solwent Lwowskiego Uniwersytetu Narodo-wego, kierunku ekonomika, ma uprawnienia przewodnika turystycznego;
– Roman Lavrin – mieszka we Lwowie, ma 28 lat, od ponad 8 lat uprawia turystykę aktywną;
– Taras Kozlovsky – 31 lat, mieszka w Do-linie, co roku odwiedza Karpaty;
– Olga Kovalchuk – pochodzi z Brodów, ma 25 lat, jest instruktorem narciarstwa i snowboardu.
Troje ostatnich badanych uprawia turys-tykę górską w stopniu zaawansowanym. Pod-czas badań wykorzystano kwestionariusz wywiadu (zał. 1).
Do gromadzenia i klasyfikowania infor-macji podczas badań terenowych zastoso-wano arkusz obserwacyjny (zał. 2) (Łobocki, 2005). Obserwacji poddano stan infrastruk-tury turystycznej oraz natężenie ruchu tu-rystycznego. Badania terenowe i obserwację przeprowadzono w następujących miejscach ukraińskich Karpat:
1. na pieszym szlaku turystycznym „Na górę Pip Iwan z Dzembroni”;
2. na rowerowym szlaku z Jaremcza do wodospadu Diwoczi Slozy;
3. na jeździeckim szlaku z Jaremcza do wodospadu Diwoczi Slozy;
4. na początku kajakowego szlaku tu-rystycznego ma Czeremoszu (próg w Dzem-broni);
5. w ośrodku narciarskim Bukowel.Powyższe miejsca obserwacji wybrano
ze względu na spodziewane lokalizacje tu-rystyki aktywnej. Czeremosz to najdogod-niejsza rzeka dla spływu kajakowego w Kar-patach. Główne progi wodne położone są między miejscowościami Dzembronia i Kra-snyk. Odbywa się tu wiele obozów kajako-wych i raftingowych.
Bukowel to największy ośrodek narciarski na Zachodniej Ukrainie (ryc. 1). Zlokalizo-wany jest w obwodzie iwanofrankowskim, niedaleko miejscowości Polanica, należącej
Fot. M. Kinash
Ryc. 1. Panorama gór w ośrodku narciarskim Bukowel
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach112 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
do miasta Jaremcze. Ośrodek posiada obecnie 16 wyciągów o łącznej długości prawie 15 km oraz wiele tras narciarskich o różnym stopniu trudności o łącznej długości 50 km (http://bukovel.com/).
Pieszy szlak turystyczny na górę Pop Iwan z Dzembroni liczy 10,5 km, cechuje się śred-nią trudnością i czasem przejścia 5 godzin. Prowadzi przez Smotryckie Wodospady i górę Uchaty Kamień. Trasa ta, choć dłuższa niż inne, jest łatwiejsza i bardziej malownicza, a sama góra Uchaty Kamień zasługuje na uwagę turystów.
Rowerowy i jeździecki szlak od Jarem-cza do wodospadu Diwoczi Slozy prowadzi drogą najpierw asfaltową, następnie beto-nową, a jeszcze dalej gruntową. Długość szlaku to 7,4 km. Wodospad leży nad rzeką Żonka. Dookoła znajduje się bukowy las i omszałe skały. Obok wodospadu są znaj-dują się miejsca do odpoczynku – drewniane altanki. Samochodem do wodospadu się nie dojedzie, dzięki czemu jest to idealne miejsce na piesze wędrówki czy też przejażdżkę ro-werową lub konną.
WYNIKI
Ogólna charakterystyka ukraińskich Karpat
Ukraińskie Karpaty stanowią fragment łań-cucha górskiego Karpat znajdujący się na Ukrainie. Jest to dziesiąta część całości Kar-pat. Dla porównania 55,5% powierzchni ogól-nej Karpat znajduje się w Rumuni, 14,3% na Słowacji, a w Polsce 9,3% (http://encyklo-pedia.pwn.pl...). W podstawowym podzia-le Karpat wyróżnia się 7 części. Ukraińskie Karpaty należą do Karpat Wschodnich, po-łożonych na zachodzie Ukrainy. Długość łańcucha północno-wschodniego to 280 km, szerokość ponad 100 km. Ukraińskie Kar-paty zajmują terytorium obwodów: zakar-packiego, lwowskiego, iwanofrankowskiego i czerniowieckiego. Powierzchnia gór to ponad 24 000 km2 (Stojko i wsp., 1991).
W granicach Karpat Wschodnich można wyróżnić następujące obszary fizycznogeo-graficzne: Karpaty Zewnętrzne (Wschodnie Beskidy, Gorgany i Karpaty Pokucko-Bu-kowińskie), Karpaty Wododziałowo-Wierz-
chowińskie, Karpaty Połonińsko-Czarnohor-skie, Karpaty Rachowsko-Czywczyńskie i Karpaty Wulkaniczne (Stojko i wsp., 1991; Kondracki, 1989).
Gorgany (ryc. 2) znajdują się między do-linami rzek Mizunki i Riki. Charakterystycz-ne dla nich są fantastyczne skalne osypiska (grechoty), strome, prawie idealne szczyty.
Karpaty Pokuckie (najwyższy szczyt – Ro-tyło, 1485 m n.p.m.) zajmują międzyrzecze Prutu i Czeremoszu, a Bukowińskie (najwyż-szy szczyt – Magura, 1367 m n.p.m.) – między-rzecze Czeremoszu i Seretu. Są to niskie, ła-godne góry, z gęsto zaludnionymi dolinami.
Karpaty Połonińsko-Czarnohorskie (Kar-paty Wewnętrzne) są najwyższą i niewątpliwie najpiękniejszą częścią Ukrainy. Tu znajduje się najwyższy szczyt całej Ukrainy – Howerla (2061 m n.p.m.). Góry te są najmniej zago-spodarowane i najmniej zaludnione. Obej-mują masyw Czarnohory i Świdowca oraz pasmo Połonińskie. Powierzchnia masywu Czarnohora wynosi 900 km2. Czarnohora to najwyższe pasmo Karpat Wschodnich, o uni-katowej wartości przyrodniczej. Obecna tu kultura huculska jest bogata i ciekawa. Czarno-hora stanowi perłę ukraińskich Karpat, je-dyne pasmo ze śladami działalności lodowca. Przyroda jest tu bardzo urozmaicona, żyje tu wiele gatunków roślin i zwierząt, w tym endemitów i reliktów. Zbocza Howerli po-kryte są lasami bukowymi i iglastymi, a po-wyżej znajduje się piętro łąk subalpejskich. Z okazji piątej rocznicy niepodległości Ukra-iny na szczycie postawiono płytę, w którą wmontowane są kapsułki z ziemią ze wszyst-kich regionów kraju. Stoi tu również duży metalowy krzyż. U wschodniego podnóża góry znajduje się źródło Prutu (ryc. 3).
Fot. M. Kinash
Ryc. 2. Pasmo górskie Gorgany
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach 113ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Osią Karpat Wewnętrznych jest pasmo Połonińskie. Jego maksymalna wysokość wy-nosi 1482 m n.p.m. (Połonina Równa). Nie jest ono tak wysokie jak Czarnohora czy Śwido-wiec, ale rozciąga się na długości 130 km, między rzeką Uż i jej lewym dopływem, Turią (http://www.karpaty.net.ua/; http://guide.karpaty.ua/uk).
Walory turystyczne ukraińskich Karpat
Walory turystyczne to zespół elementów śro-dowiska naturalnego oraz elementów poza-przyrodniczych, które mogą się stać przedmio-tem zainteresowania turystów i decydują o atrakcyjności turystycznej (Kurek, 2007). Mogą one być ukształtowane bez ingerencji człowieka lub przez niego utworzone.
Karpacki region Ukrainy jest bardzo atrak-cyjny turystycznie zarówno pod względem walorów przyrodniczych (osobliwości flory i fauny, grupy skał, głazy narzutowe i głazo-wiska, wąwozy, doliny, przełomy rzeczne, jaskinie i groty), jak i wytworzonych przez człowieka (unikalna huculska kultura, tra-dycje, zabytki architektury i budownictwa, miejsca kultu religijnego, ośrodki twórczości ludowej, obiekty historyczno-wojskowe itp.) (Olszański i Rymarowicz, 1993; Ossendow-ski, 1936; Sobaszko, 2006; Stojko i wsp., 1991; Wielocha, 2006). Z zebranych informacji wy-nika, że region karpacki należy do najczęś-ciej odwiedzanych regionów turystycznych na Ukrainie. Turystów przyciągają tu walory przyrodnicze i antropogeniczne – naturalne bogactwo gór, rozległe połoniny i górskie łąki, czyste rzeki, szumiące wodospady, stare pa-łace i zamki na skałach.
Pop Iwan (2028 m n.p.m.) to góra wy-jątkowa. Na jej szczycie znajdują się ruiny polskiego obserwatorium meteorologicznego, tzw. Biały Słoń. Biały Słoń został zbudowany w latach 1936–1938 z inicjatywy gen. Leona Berbeckiego. Obiekt miał 5 pięter, 43 po-mieszczenia i 57 okien. Funkcjonował przez 14 miesięcy i był najwyżej położonym stale zamieszkanym budynkiem w granicach przedwojennej Polski. Mieszkali w nim także żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza. Pełnił on funkcję zarówno obserwatorium astronomicznego, jak i meteorologicznego (głównie na potrzeby lotnictwa). Kierowni-kiem obserwatorium został Władysław Mido-wicz – polski geograf i meteorolog (Dzieje obserwatorium...).
Samotny budynek, który dominuje dziś nad górskimi szczytami, przypomina ruiny zamku i stwarza niepowtarzalne wrażenie (ryc. 4). Ruina jest najwyższą wysokogórską budowlą współczesnej Ukrainy i przyciąga wielu turystów. Przeprowadzona lustracja wykazała, że ściany i fundament obserwa-torium nieźle się zachowały.
Inną atrakcją Czarnohory są wysokogór-skie jeziora – Niesamowite (1750 m n.p.m.), Mariczejka (1510 m n.p.m.) oraz najwyżej po-łożone jezioro, Brebeneskuł (1801 m n.p.m).
Natomiast za najpiękniejsze i największe górskie jezioro na Ukrainie uważa się Syne-wyr. To „Morskie Oko” ukraińskich Kar-pat znajduje się w Gorganach, na wysoko-ści blisko 1000 m n.p.m. Jego maksymalna głębokość to 24 m. Woda jeziora jest czysta i przejrzysta, stąd żyją w niej pstrągi.
Inną atrakcją Gorganów jest rzeka Prut, słynąca z wodospadów. Znajdują się one w pobliżu miejscowości Jaremcze (http://www.yaremcha.com.ua/).Wodospad Huk utwo-rzył się wskutek powodzi w latach powojen-nych. Zimą Huk często zamarza. Woda w
Fot. W. Wiesner
Ryc. 3. Rzeka Prut w okolicy Jaremcza
Fot. M. Kinash
Ryc. 4. Pop Iwan. Obserwatorium Biały Słoń
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach114 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
nim spada z wysokości 15 m. Jeszcze bar-dziej znany jest wodospad Probij (pomnik przyrody). Miejscowi Huculi twierdzą, że miejsce przy górskim wodospadzie wypeł-nia potężna energia. Wierzą, że tu można nabrać życiowej siły, a z czasem odczuć, jak woda zmywa wszystkie problemy. W po-bliżu wodospadu, w Jaremczu, znajduje się duży rynek z pamiątkami, na którym moż-na kupić wyroby lokalnych rzemieślników i wykonać zdjęcia w huculskich strojach. Mis-trzowie wytwarzają tu pisanki, rzeźbione i wypalane drewniane skrzynie, talerze, łyżki, rozmaite naczynia, ceramikę, haftowane ko-szule, ręczniki, dywaniki, wyroby z metalu i skóry (http://www.yaremcha.com.ua/).
Badani respondenci podkreślają walory przyrodnicze Beskidów Skolskich (ryc. 5). W pobliżu miasta Skolew w obwodzie lwow-skim stworzono Park Narodowy „Beskidy Skolskie”. Znajduje się tu ponad 50 różnych gatunków roślin wpisanych do Czerwonej Księgi Ukrainy. Można tu natrafić na rzadko spotykane gatunki zwierząt – ptaków, gadów i płazów. W roku 2010 sprowadzono stado żubrów. Na terenie parku znajdują się uzdro-wiska Schodnica, Skole i Sławskie, oferujące poza klimatem mineralne źródła lecznicze. Jest także stacja sportów zimowych na górze Trostian (http://carpathian.land/pl/skole).
Badani zwracają uwagę na jeszcze jeden unikatowy zakątek tych stron – Dolinę Nar-cyzów. Prawie dwie setki hektarów z dziesiąt-kami tysięcy żonkilków przyciąga rocznie 10 000 turystów z Ukrainy i zagranicy (http://www.abcukraina.pl...).
Wśród wielu atrakcji wymieniano też Skały Dowbusza (ryc. 6) – górską twierdzę karpackiego zbójnika, średniowieczny za-mek Palanka czy pałac Szenborn.
Popularne formy turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach
Turystyka górska należy do najbardziej atrak-cyjnych, a zarazem do najtrudniejszych w uprawianiu i organizowaniu form turystyki. Trudności te wiążą się przede wszystkim ze specyfiką poruszania się po terenach niebez-piecznych, o bardzo urozmaiconej rzeźbie, w zmiennych, trudno przewidywalnych wa-runkach pogodowych. Respondenci pytani o popularne formy turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach odpowiadali wszyscy w podobny sposób. W ukraińskich Karpatach to właśnie piesza turystyka górska jest pod-stawową formą turystyki aktywnej. „Dla uprawiania turystyki pieszej ludzie nie po-trzebują odpowiedniego oraz specjalistycz-nego sprzętu. W tym przypadku przydadzą się jedynie wygodnie buty oraz kondycja osoby chodzącej. Turystyka piesza pozwa-la na delektowanie się krajobrazami, które mogą nas nie jeden raz zaskoczyć” (Roman Lavrin). Piesza turystyka górska jest ideal-ną metodą poznawania przyrody, zabyt-ków, krajobrazów oraz mentalności ludzi. Ze szczytów gór człowiek może patrzeć na malownicze doliny, szumiące wodospady, wąwozy, burzliwe rzeki. „Jako przewodnik górski z 10-letnim stażem powiem, że zdecy-dowanie turystyka piesza jest najpopular-niejszą formą turystyki. Piesze wędrówki są fantastyczną okazją do poznania gór” (Ihor Chesh).
Badani zwracają też uwagę na rozwój innych form górskiej turystyki aktywnej i kwalifikowanej. Z wywiadów wynika, że są one coraz bardziej popularnym sposobem spędzania czasu wolnego. Rozwijają się w Karpatach takie formy turystyki aktywnej
Fot. M. Kinash
Ryc. 6. Skały Dowbusza
Fot. M. Kinash
Ryc. 5. Panorama Beskidów Skolskich
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach 115ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
jak górska turystka rowerowa, kajakowa, jeź-dziecka czy narciarska.
„Co roku odwiedzam Karpaty i co roku staram się poznać coś nowego – stwierdza Taras Kozlovsky. – Uwielbiam kajaki, dla-tego dla mnie najlepszą turystyką w Kar-patach jest turystyka kajakowa. Karpackie rzeki stwarzają dla niej idealne warunki, a nie są łatwe do przejścia. Prądy rzeczne oraz progi uatrakcyjniają takie spływy” (ryc. 7).
„Warunki do uprawiania turystyki ka-jakowej w ukraińskich Karpatach są bar-dzo dobre, ponieważ rzek w Karpatach nie brakuje” (Bogdan Dobosh). Największe rze-ki Huculszczyny to Czeremosz, Prut, Tysa, Bystrycia.
„Uważam, że turystyka aktywna jest po-pularnym zjawiskiem w Karpatach. Śmiało mogę stwierdzić, iż najpopularniejsze for-my turystyki aktywnej w Karpatach to tu-rystyka piesza i rowerowa. Z każdym ro-kiem buduje się coraz więcej ścieżek rowe-rowych, turystyka rowerowa się rozwija. Bo przecież rower przejedzie tam, gdzie samo-chód nie dotrze, a człowiek nie dojdzie. Oczy-wiście jeśli chodzi o turystykę rowerową, to aby z niej korzystać, należy mieć podsta-wowy sprzęt, czyli rower i to najlepiej taki troszkę lepszy, szczególnie kiedy uprawia się turystykę rowerową w górach” – mówi Roman Lavrin.
Wzrost popularności turystyki rowero-wej (ryc. 8) związany jest z modą na zdrowy styl życia. Jest to najbardziej przyjazny dla środowiska, bezpieczny i zdrowy rodzaj po-dróżowania. Podstawową infrastrukturą dla turystyki rowerowej są szlaki rowerowe. W naszym wieku trudno sobie wyobrazić tu-rystykę rowerową bez szlaków. Współczesny
turysta podróżuje tak naprawdę tylko po specjalnie przygotowanych, bezpiecznych tra-sach, które zostały odpowiednio oznako-wane, opisane i... wypromowane (Jarzę-bowska, 2010).
„W ciągu ostatnich kilku lat popular-ności nabrała turystyka jeździecka, a w okresie zimowym spośród wielu rodzajów turystyki najbardziej atrakcyjna i dogodna do uprawiania jest turystyka narciarska” (Ihor Chesh). Turystyka konna – to dobry sposób, aby uciec od tętniącego życiem miasta i poczuć się częścią natury. Turystyka jeź-dziecka jest jedyną dyscypliną turystyki aktywnej, w której główną rolę odgrywają dwie istoty żywe – człowiek i koń. Pierwszy udokumentowany rajd konny po Karpatach odbył się w 1873 r. Dwóch przyrodników ze Lwowa, Józef Bąkowski i Józef Dziędzie-lewicz, wjechało wówczas na koniach hu-culskich na Howerlę w masywie Czarno-hory (Urbankiewicz, 1986; Dziędzielewicz, 1877). W dzisiejszych czasach konie są wy-korzystywane głównie w celach turystycz-nych, rekreacyjnych i sportowych.
Wyjazdy narciarskie prowadzone są głów-nie w zimie, przy stałym śniegu i tempera-turze poniżej 0°C. „Stopniowo turystyka nar-ciarska staje się najpopularniejszym sposobem spędzania czasu wolnego. Ten rodzaj tury-styki nie tylko jest prestiżowy, ale także pozwala na ciekawe, kreatywne i dobre dla zdrowia spędzanie wolnego czasu. Ponadto zasięg wiekowy i społeczny tego typu roz-rywki są bardzo szerokie. Narciarstwo jest dostępne dla małych dzieci i emerytów, stu-dentów i oligarchów, polityków i gospodyń domowych” (Olga Kovalchuk).
Fot. M. Kinash
Ryc. 7. Szlak kajakowy na rzece Czarny Czeremosz
Fot. M. Kinash
Ryc. 8. Szlak rowerowy Wolowec – jezioro Synewyr
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach116 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
„Co roku Karpaty odwiedza mnóstwo turystów. Część z nich przyjeżdża tu po prostu odpocząć, poleżeć na leżaku, opalać się, grillować, pocieszyć swoje oko pięk-nym krajobrazem. Inni (tych jest więcej) chcą aktywnie spędzić czas: pochodzić po górach, popływać na kajaku, w sezonie letnim pojeździć na rowerze czy koniach, a zimą na nartach. Tu każdy znajdzie coś dla siebie” (Yurij Harasymchuk).
Obserwacja infrastruktury turystycznej ukraińskich Karpat
Przeprowadzona obserwacja dowiodła, że najpopularniejszą formą turystyki aktyw-nej jest turystyka piesza. Na szlaku można było zaobserwować średnie natężenie ru-chu turystycznego, gdyż nie był to szczyt sezonu. Turyści poruszali się niewielkimi grupami, po 4–5 osób, najczęściej w wieku 29–35 lat. Nie mieli specjalistycznego wy-posażenia turystycznego, wędrowali z po-mocą nawigatora, część z nich miała mapy, niektórzy szli z przewodnikiem. Turyści ra-czej nie ufają oznakowaniu na szlaku tury-stycznym. Zorganizowanych, dużych grup nie spotkano. Bardzo mało było turystów z dzieć-mi oraz osób starszych. Celem większości turystów, których spotkano na szlaku, było poznanie sposobu życia mieszkańców od-wiedzanego terenu, a także kultury, gospo-darki i historii. Nie brakuje tu turystów, którzy regularnie uprawiają turystykę ak-tywną – ich głównym celem jest rozwój wydolności fizycznej. Takich turystów można zauważyć od razu, gdyż mają oni odpo-wiedni ekwipunek turystyczny. Największe natężenie ruchu turystycznego zanotowano na samym szczycie góry Pop Iwan – prze-bywało tam około 40 osób.
Obserwację turystyki konnej i rowero-wej przeprowadzono na szlaku turystycz-nym z Jaremcza do wodospadu Diwoczi Slozy. Szlak ma długość 8 km. Można tu spotkać więcej turystów na rowerach niż na koniach. Nie wszyscy posiadają odpowiedni strój kolarski, są po prosto ubrani sportowo. Na-tężenie ruchu turystycznego na szlaku było średnie, najwięcej osób znajdowało się przy samym wodospadzie Diwoczi Slozy, gdzie turyści zatrzymują się na dłuższy czas (od-poczynek, posiłek, zdjęcia).
W Jaremczu znajduje się wiele wypoży-czalni rowerów oraz stadnin koni. Koszt wypożyczenia roweru wynosi od 40 hry-wien/godzinę, natomiast aby podróżować konno, trzeba wydać od 80 hrywien/go-dzinę. Zamówienie przewodnika lub in-struktora dodatkowo zwiększa ten koszt. Najmniej popularną formą turystyki o tej porze roku okazała się turystyka kajako-wa. Zaobserwowano jedynie 15 kajakarzy płynących rzeką.
W sezonie zimowym dominuje turystyka narciarska. Można powiedzieć, że 85% osób uprawiających turystykę wybiera narty, natomiast tylko 15% decyduje się na snow-board. W zakresie umiejętności około 20% to osoby początkujące, 10% stanowią pro-fesjonaliści, natomiast pozostałych (70%) można uznać za dobrych użytkowników tras. Średni wiek turystów to 25–30 lat, ale nie brakuje dzieci, które dopiero zaczynają się uczyć. W Bukowelu większość turystów ma wypożyczone narty albo snowboard. Sprzęt można wypożyczyć bez problemu. Koszt wypożyczenia nart zaczyna się od 70 hrywien/godzinę.
Przeprowadzona obserwacja wykazała, że w obwodach, które należą do rejonu kar-packiego, bardzo słabo rozwinięta jest sieć moteli i przydrożnych zajazdów. Brak par-kingów w miejscach atrakcyjnych turystycz-nie, zwłaszcza przy zabytkowych obiektach, panoramach widokowych czy węzłach szla-ków turystycznych. Istniejące miejsca par-kingowe są nieprzystosowane do obsługi turystów, co nie sprzyja rozwojowi ruchu turystycznego. Okazuje się to szczególnie dotkliwe w sezonie zimowym, kiedy wystę-pują poważne trudności z dotarciem do ośrodków wypoczynku zimowego.
Większość istniejących znaków drogo-wych nie uwzględnia potrzeb zagranicznych turystów, którzy zazwyczaj nie posługują się językiem ukraińskim. Co ciekawe, to wła-śnie turyści z zachodniej strony – z Polski, Rumunii, Słowacji, Mołdawii i Węgier – mają łatwiejszy dojazd w Karpaty Wschodnie niż mieszkańcy ze wschodniej Ukrainy.
Ważny dla regionu jest rozwój trans-portu lotniczego z wykorzystaniem iwano-frankowskiego międzynarodowego portu lotniczego, który jednak obecnie nie funk-cjonuje.
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach 117ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Większość tras turystycznych nie jest oznakowana. Obiekty ochrony środowiska mają wprawdzie swój system oznakowania ścieżek ekologicznych, pieszych i kolarskich, jednak ogólnie przyjętego i zatwierdzonego systemu w Ukrainie jeszcze nie ma. Mapa szlaków turystycznych jest również bardzo uboga. Aby rozpocząć aktywnie marketing tego produktu, trzeba zapewnić dobrze wy-szkolonych instruktorów i przewodników, w znających języki obce.
Dobrym przykładem rozwoju infrastruk-tury turystycznej jest ośrodek narciarski Bukowel, którego budowę zaczęto w 2000 r. i który stał się perłą karpackiego zimowego odpoczynku, znaną szeroko poza Ukrainą.
To samo dotyczy turystyki kajakowej. Karpaty mają wszystko, czego potrzeba, aby rozwijać ten rodzaj turystyki: sprzyjający klimat, rozbudowaną sieć górskich i nizin-nych rzek i dopływów (Dniestr, Prut, Cze-remosz), atrakcyjne krajobrazy, pomniki przy-rody, chronione obiekty przyrodnicze, historyczne, kulturowe i architektoniczne zabytki i obszary. Korzystne położenie geo-graficzne daje możliwość stworzenia między-regionalnych i międzynarodowych tras i szlaków wodnych. Rozwój tego rodzaju tu-rystyki aktywnej ograniczony jest przez brak systemu oznakowania szlaków wodnych, nie-obecność wyposażonych stanic wodnych, brak kwalifikowanych instruktorów kajakar-stwa, brak informacji i map szlaków wod-nych, niski poziom marketingu i reklamy, brak systemu monitorowania, kierowania i nadzoru dotyczącego stanu rzeczek, niedo-stateczna liczba punktów wynajmu sprzętu turystycznego (kajaki, kanoe, łodzie, namioty, śpiwory i inny sprzęt), niedostateczny po-ziom bezpieczeństwa turystów na trasach, niewielka liczba biur podróży oferujących wycieczki wodne.
Podsumowując, można powiedzieć, że Karpaty Wschodnie mają wielki potencjał turystyczny i rekreacyjny, ale wymaga on jeszcze dużego wysiłku inwestycyjnego.
Perspektywy rozwoju turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach
Region karpacki na Ukrainie posiada duży turystyczny i rekreacyjny potencjał, który
tworzą unikalne bogactwa naturalne, ko-rzystne warunki klimatyczne, różnorodny świat roślinny i zwierzęcy, bogata historia i oryginalne walory etnograficzne. Sprawia to, że pojawiają się coraz liczniejsze rzesze turystów i tworzy się szansa rozwoju turys-tycznego. Turystyka sprzyja wzrostowi za-trudnienia, rozwojowi stosunków rynkowych, międzynarodowej współpracy. Zachęca tu-rystów do poznania bogatej przyrodniczej i historyczno-kulturalnej spuścizny kraju, a także do zachowania równowagi ekologicz-nej (Mazur, 2005; Pendereckij, 2011; Ru-tinskij, 2006).
Zdaniem badanych respondentów istnieje jednak wiele istotnych problemów i przeszkód utrudniających efektywny rozwój turystyki w tym regionie, których rozwiązanie będzie sprzyjało umocnieniu gospodarki oraz przy-ciąganiu turystów krajowych i zagranicznych.
„Karpaty posiadają duży potencjał tu-rystyczny, ale obecnie infrastruktura turys-tyczna jest stosunkowo słabo rozwinięta, co nie pozwala intensywnie rozwijać turys tyki zagranicznej i gościć turystów z innych re-gionów Ukrainy. Materialna baza turystyki wymaga rekonstrukcji, potrzebne jest istotne rozszerzenie sieci turystycznych obiektów i usług” (Yurij Harasymchuk).
Wśród najbardziej istotnych przeszkód w rozwoju gospodarki turystycznej wymie-niano przede wszystkim czynniki o charak-terze ogólnokrajowym, takie jak:
– brak jednolitego systemu państwowe-go kierowania turystyką w regionach;
– podporządkowanie instytucji rekre-acyjnych i turystycznych różnym central-nym organom władzy;
– brak jednoznacznych regulacji praw-nych;
– brak metodycznego, organizacyjnego, informacyjnego i materialnego wsparcia ze strony państwa;
– nieefektywne wykorzystanie kosztów na poparcie branży turystyki;
– brak rejestru narodowych dóbr kultu-rowych kraju;
– nieefektywne i nieracjonalne przemy-słowe wykorzystywanie bogactw naturalnych;
– niepewna sytuacja polityczna Ukrainy.Wśród czynników o charakterze infrastruk-
tury turystycznej badani zwracali uwagę na:
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach118 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
– niezadowalający stan dróg, w tym dróg dojazdowych do obiektów turystycznych i rekreacyjnych, brak komunikacji lotniczej;
– niedostateczną liczbę odpowiednich obiektów turystycznych w miejscach atrak-cyjnych turystycznie1;
– niezgodność zdecydowanej większości obiektów z międzynarodowymi standardami jakości, niski poziom jakości infrastruktu-ry, nieobecność systemów kategoryzacji;
– brak turystyczno-informacyjnych zna-ków wzdłuż głównych dróg szosowych;
– niedostateczną liczbę miejsc krótko-trwałego odpoczynku wzdłuż głównych dróg szosowych;
– zły stan szlaków turystycznych;– brak fachowych kadr w branży turys-
tyki i rekreacji;– niską jakość i niedostateczny asorty-
ment usług turystycznych;– brak zintegrowanego systemu łączno-
ści i marketingu.Zidentyfikowanie powyższych problemów
pozwoliło na sformułowanie zadań, które koniecznie trzeba rozwiązać dla polepsza-nia stanu gospodarki turystycznej. Można je ująć w kilku kategoriach:
1. szkolenie kadr do zarządzania i obsługi ruchu turystycznego;
2. rozwijanie infrastruktury (nowocze-sne szlaki turystyczne dla różnych form ak-tywności, baza noclegowa i żywieniowa, dro-gi, połączenia kolejowe, parkingi, stacje benzynowe, sklepy, międzynarodowy port lotniczy w Iwano-Frankowsku);
3. stworzenie oryginalnej oferty tury-stycznej opartej na strategiach marketin-gowych, marce regionu, informacji tury-stycznej, promocji i kampanii reklamowej;
4. rozwój badań naukowych wraz z wdro-żeniami wyników do praktyki turystycznej;
5. rozwój kontaktów międzynarodowych.Wykonanie tych zadań oraz ekonomiczna
stabilność w państwie będą sprzyjały uda-nemu rozwojowi turystyki. I odwrotnie – tu-rystyka rejonu karpackiego może być jedną z najważniejszych części gospodarki, za któ-
1 Co interesujące, już przed I wojną światową istniało w masywie Czarnohory 6 schronisk, a w okresie międzywojennym powstało kolejnych 6. Większość z nich nie dotrwała do dziś (https://gor-skieopowiesci...; Olszański i Rymarowicz, 1993).
rej pomocą można polepszyć ekonomiczny rozwój kraju.
Sytuacja ta stopniowo się poprawia. „Warto zauważyć, że ostatnio poświęca się niemało uwagi polepszeniu stanu i rozwo-jowi zasobów rekreacyjnych i turystycznych. W ostatnich latach przeprowadzono rekon-strukcje najwybitniejszych obiektów histo-rii i kultury regionu na dużą skalę. Do tego obserwuje się ciągłą tendencję do wzrostu liczby firm turystycznych oraz turystów” (Roksolana Pelych).
Optymistycznym sygnałem dla przyszłego rozwoju infrastruktury turystycznej ukraiń-skich Karpat jest opracowanie regionalnego programu rozwoju turystyki w obwodzie iwanofrankowskim na lata 2016–2020. Re-alizacja tego programu pozwoli na stworze-nie pozytywnego wizerunku obwodu iwano-frankowskiego jako rozwiniętego regionu turystycznego na Ukrainie i we wschodniej Europie. Celem programu jest wspieranie produktów turystycznych w oparciu o uni-kalne i różnorodne bogactwa dziedzictwa naturalnego, historycznego i kulturalnego (Riszenija...). Podsumowując wszystkie zebra-ne informacje, stworzono zestawienie SWOT perspektyw rozwoju turystyki w ukraiń-skich Karpatach (tab. 1).
WNIOSKI
Przeprowadzone badania pozwoliły na sfor-mułowanie następujących wniosków:
1. Ukraińskie Karpaty mają niezwykle wysoki potencjał turystyczno-rekreacyjny, co oznacza możliwości istotnego rozwoju turystyki aktywnej. Do najważniejszych wa-lorów przyrodniczych zaliczyć można ma-sywy górskie, liczne rezerwaty przyrody, gór-skie jeziora i wodospady. W omawianym terenie rozmieszczonych jest wiele zabyt-ków historycznych i kulturowych.
2. Istnieje jednak w tym regionie wiele poważnych przeszkód w rozwoju turystyki aktywnej związanych z brakiem dostatecznej infrastruktury oraz konsekwentnego wspar-cia ze strony władz państwowych. Identyfika-cja tych kwestii pozwoliła na sformułowanie zadań, które koniecznie trzeba rozwiązać, by poprawić stan gospodarki turystycznej.
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach 119ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Tab. 1. Zestawienie SWOT – analiza rozwoju turystyki w ukraińskich Karpatach
SILNE STRONY SŁABE STRONY
1. unikalny potencjał naturalno-rekreacyjny: walory przyrodnicze oraz antropogeniczne: klimat, czyste powietrze, wody mineralne, rzeki, góry
niedostateczny poziom rozwoju infrastruktury turystyczno-rekreacyjnej
2. dziedzictwo historyczne, kulturowe, architektoniczne i unikalna kultura (obyczaje, tradycje, obrzędy)
niedostateczna jakość i asortyment usług turystycznych
3. pragnienie mieszkańców, by zajmować się problemami turystyki
przemysłowe wycinanie lasów
4. obecność atrakcji artystycznych i festiwalowych
niedostateczna liczba hoteli
5. zadbane środowisko naturalne, duży udział ekologicznie czystych terytoriów
niski poziom usług reklamowych i informacji
6. korzystne położenie geograficzne brak strategii rozwoju turystyki i uzgodnionego planu działań
7. obecność rezerwatów przyrody niewystarczająca liczba zakładów wypoczynku i rozrywki
8. rozwinięta infrastruktura niski poziom kwalifikacji pracowników branży turystycznej
9. duża liczba ośrodków turystycznych wysokie ceny usług
MOŻLIWOŚCI ZAGROŻENIA
1. zwiększenie inwestycji w rozwój ośrodków turystycznych
niedostateczne finansowanie realizacji programów państwowych
2. stworzenie wspólnych produktów turystycznych z sąsiednimi obwodami i krajami europejskimi, realizacja różnych programów i projektów turystycznych
konkurencja w branży turystycznej z innymi krajami i regionami
3. podniesienie jakości usług turystycznych zwiększenie cen usług
4. pozyskanie większej liczby turystów zagranicznych
niebezpieczeństwo ekologiczne
5. rozwój nowych form turystyki aktywnej rosnące wymagania rynku
6. rozwój infrastruktury turystycznej zmiany w prawie lub globalny kryzys gospodarczy
Źródło: opracowanie własne na podstawie informacji zebranych od respondentów
3. Stworzenie nowoczesnego rynku usług rekreacyjnych i turystycznych w ukraińskich Karpatach wymaga rozwiązań systemowych, intensywnych badań naukowych, rewitali-zacji obiektów historycznych, współpracy międzynarodowej, ekonomicznej stymulacji nowych projektów turystycznych (turystyka rodzinna, ekoturystyka, turystyka biznesowa i konferencyjna), akcji edukacyjnej, a przede wszystkim systematycznego rozbudowywa-nia infrastruktury.
4. Główny motyw podejmowania tury-styki aktywnej – jakim jest racjonalny wy-siłek fizyczny i odpoczynek, chęć poznania nowych miejsc, poszukiwanie przygód – pozwala ten rodzaj turystyki uprawiać na-wet przy tak niekorzystnych uwarunkowa-niach ekonomicznych. Dominującą formą jest górska turystyka piesza, ale obok niej rozwija się turystyka zimowa, rowerowa i kajakowa.
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach120 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
Załącznik 2
Wzór arkusza obserwacyjnego rejestrującego informacje związane z uprawianiem turystyki aktywnej w rejonie karpackim
Termin Forma turystyki Czas Miejsce obserwacji
1. 30.10–01.11.15 turystyka piesza 5 godzin szlak na górę Pop Iwan z Dzembroni
2. 30.10–01.11.15 turystyka rowerowa 4 godziny rowerowy szlak z Jaremcza do wodospadu Diwoczi Slozy
3. 30.10–01.11.15 turystyka jeździecka 4 godziny jeździecki szlak z Jaremcza do wodospadu Diwoczi Slozy
4. 30.10–01.11.15 turystyka kajakowa, rafting
5 godzin początek szlaku turystycznego (próg w Dzembroni)
5. 06–07.02.16 turystyka narciarska 5 godzin ośrodek narciarski Bukowel
Źródło: Łobocki, 2005, s. 27
Zarejestrowane informacje:1. Termin realizacji obserwacji.2. Forma obserwowanej turystyki aktywnej.3. Czas obserwacji.4. Miejsce obserwacji.5. Środki pomocnicze.6. Cel prowadzonej obserwacji.7. Rejestrowane zdarzenia.8. Obserwator.
ZAŁĄCZNIKI
Załącznik 1
Kwestionariusz wywiadu swobodnego:1. Jaki jest poziom infrastruktury turystycznej w rejonie karpackim?2. Jakie są najpopularniejsze ośrodki turystyczne w ukraińskich Karpatach?3. Co decyduje o ich popularności?4. Które formy turystyki aktywnej są najbardziej popularne wśród turystów odwiedza-
jących Karpaty na Ukrainie?5. W jakich okresach turystyka aktywna jest uprawiana najczęściej?6. Kto uprawia turystykę aktywną w ukraińskich Karpatach?7. Jakie są najważniejsze motywy uprawiania turystyki aktywnej?8. Jakie są perspektywy rozwoju turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach?9. Jakie są trudności (bariery) w rozwoju turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach?
10. Co należy zmienić w gospodarce turystycznej regionu?
W. WIESNER, M. KINASH Turystyka aktywna w ukraińskich Karpatach 121ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Praca wpłynęła do Redakcji: 06.07.2016Praca została przyjęta do druku: 11.10.2016
Adres do korespondencji:Wojciech Wiesner Katedra RekreacjiAkademia Wychowania Fizycznegoal. I.J. Paderewskiego 3551-612 Wrocławe-mail: [email protected]
BIBLIOGRAFIA
Dzieje obserwatorium astronomicznego na Popie Iwanie. Koło Naukowe Astronomów, UW. Po-brano 06.03.2016 r. z: http://www.astrouw.edu.pl/knastr/knastr_old/index.php?stro-na=artykuly/iwan
Dziędzielewicz, J. (1877). Wycieczki po Wschod-nich Karpatach. Kraków: Wł.L. Anczyc. Po-brano 06.06.2016 r. z: https://polona.pl/item/ 1680101/2/
http://bukovel.com/ [dostęp: 15.05.2016].http://carpathian.land/pl/skole [dostęp: 06.06.2016].http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Karpa-
ty;3920698.html [dostęp: 15.05.2016].http://guide.karpaty.ua/uk [dostęp: 15.05.2016].http://www.abcukraina.pl/newsy-z-ukrainy/60-
-dolina-narcyzow.html [dostęp: 06.06.2016].http://www.karpaty.net.ua/ [dostęp: 15.05.2016].http://www.yaremcha.com.ua/ [dostęp: 15.05.2016].https://gorskieopowiesci.wordpress.com/2015/
08/08/ocalic-kresy-czyli-przedwojenne-polskie-schroniska-na-czarnohorze-cz-1 [dostęp: 08.08.2015].
Jarzębowska, M. (2010). Turystyka kwalifikowana (turystyka aktywna) w koncepcji turystyki zrównoważonej. W: A. Kowalczyk (red.), Tu-rystyka zrównoważona (s. 256–264). Warszawa: WN PWN.
Kondracki, J. (1989). Karpaty. Warszawa: WSiP.Kurek, W. (2007). Turystyka. Warszawa: WN PWN.Łobocki, M. (2005). Metody i techniki badań pe-
dagogicznych. Kraków: Impuls.Mazur, F.F. (2005). Socialno-ekonomiczni umowy
rozwitku rekreacijnoj industrii (na prikladi Kar-
patskogo regionu), Nawczalnij posibnik. K.: Centr uczbowoj literaturi.
Mazurski, K.R. (2006). Geneza i przemiany tu-rystyki. Wrocław: Wyższa Szkoła Zarządzania.
Olszański, M., Rymarowicz, L. (1993). Powroty na Czarnohorę. Pruszków: Rewasz.
Ossendowski, F.A. (1936). Huculszczyzna. Gor-gany i Czarnohora. Poznań: Wydawnictwo Polskie R. Wegnera (reprint: Wrocław, Osso-lineum 1990).
Pendereckij, O.B. (2011). Teritorialna organizaci-ja promislowogo turizmu Karpatskogo suspilno--geograficznogo rajonu ta osnowni napriamki ii wdoskonalenija. Iwano-Fankiwsk: IFNTUNG.
Riszenija pro kompleksu regionalnu cilowu pro-gramu rozwitku turizmu w oblasti na 2016–2020 roki. Ukraina Iwano-Frankiwska Ob-lasna Rada, Szoste demokraticzne sklikanija (Tridcat dewiata sesija) wid 16.10.2015. No 1820-39/2015 m. Iwano-Frankiwsk.
Rutinskij, M.N. (2006). Suczasnij stan ta napriamki rozbudowi kurortno-rekreacijnoj infrastruk-turi Iwano-Frankiwszczini. Istorija ukrainskoj geografii: Wseukrainskij naukowo-teoreticznij czasopis, 2(14), 45–48.
Sobaszko, W. (2006). Girskimi cteżkami Karpat. Iwano-Frankiwsk: Centr Europe.
Stojko, C., Gadacz, E., Szimon, T., Michalik, S. (1991). Zapowidni ekosistemi Karpat. Lwów: Swit.
Urbankiewicz, J. (1986). Gdzie są konie z tamtych lat. Łódź: KAW.
Wielocha, A. (red.) (2006). Huculi Mountains. Kra-ków: COTG PTTK.
Krzysztof Widawski1*, Piotr Oleśniewicz2, Julita Markiewicz-Patkowska3
1 uniwersytet wrocławski2 akademia wychowania fizycznego we wrocławiu
3 wyższa szkoła bankowa we wrocławiu
Baza Noclegowa oRaz Ruch tuRyStyczNy Na oBSzaRach pRzyRodNiczo ceNNych Na pRzykładzie
góRSkich paRków NaRodowych hiSzpaNii – StaN i peRSpektywy Rozwoju
Abstract
Accommodation infrastructure and tourist traffic in valuable natural areas on the example of mountain national parks in Spain: present state and perspectives of development
Background. Valuable natural areas are significant tourist destinations. However, a large number of tourists is a threat to sensitive mountain ecosystems. Thus the Spain pay particular attention to sustainable development, especially where nature can be mostly endangered. The article is an attempt to assess the state of selected elements of tourism in mountain national parks of Spain and the perspectives of their development. material and methods. The main method is an analysis of statistical data referring to the accommodation infra-structure of rural tourism, especially of protected mountain areas, as well as data concerning tourist traffic. Results. The most important forms of tourism practiced in natural areas are presented; the importance of rural and nature tourism is emphasized in the context of sustainable development. The main issue that influences the development is accommodation infrastructure. Taking into account the perspectives of tourism development in the moun-tainous national parks, the need to create an offer more open to foreign tourists was under-scored. Among the threats, the problem of unifying accommodation units operating in the rural environment was pointed. The solution demands changing legal situation and the competences of the Spanish autonomic regions, which seems to be a difficult task. conclusions. Tourism in the mountain national parks of Spain functions properly based on the tourist attractions, and the development perspectives are good provided that the question of systematizing accommodation unit types is solved, and efforts to attract foreign tourists are undertaken.key words: rural tourism, nature tourism, mountain national parks, Spain, tourist trafficSłowa kluczowe: turystyka wiejska, turystyka przyrodnicza, górskie parki narodowe, Hiszpania, ruch turystyczny
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 122– 134
* Autor korespondencyjny
WPROWADZENIE
Obszary cenne przyrodniczo od lat stanowią istotną destynację turystyczną. Szczególnie interesujące są obszary górskie, ważne ze względu na swoje walory krajobrazowe i krajo znawcze. Góry odkryto dla turystyki jeszcze w XIX w. Zachwycali się nimi ro-mantycy, którzy często byli pierwszymi zdo-bywcami europejskich szczytów. Wiek XX wprowadził w obszary górskie turystykę masową, związaną z sezonem zarówno let-nim, jak i zimowym. Obecność wielu turys-
tów była i jest zagrożeniem dla wrażliwych ekosystemów górskich. Stąd pojawiła się po-trzeba ochrony przyrody przed zniszczeniem.
W przypadku Hiszpanii historia ochrony obszarów górskich rozpoczęła się w roku 1918. Jej celem było wtedy znaczące ograniczenie obecności człowieka tam, gdzie przyroda mogła być zagrożona przez jego aktywność. Sytuacja zmieniła się w latach 60. – poja-wiły się formy turystyki, których uczestnicy rozumieją potrzebę ochrony przyrody, a także turyści, którzy nie chcieli eksploatować przy-rody, ale jej towarzyszyć. W taki sposób wy-łoniła się forma turystyki, której jednym z głównych celów była troska o zachowanie przyrody w niezmienionym stanie. Fenomen
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii 123ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
ten nazwano turystyką zieloną, ekoturystyką, później turystyką przyrodniczą. Rozwijała się ona w środowisku niezurbanizowanym, określanym wspólnym mianem środowiska wiejskiego. Warto przyjrzeć się w tym kon-tekście Hiszpanii – krajowi, który należy do najistotniejszych obszarów turystyki maso-wej. Hiszpania od lat stara się zdywersyfi-kować swoją ofertę turystyczną w oparciu o różne walory, mając doświadczenia z okresu pierwszego boomu turystycznego i wiedząc, że eksploatacja turystyczna regionów stanowi zagrożenie dla rozwoju turystyki w dłuższej perspektywie. Hiszpanie kładą zatem nacisk na zrównoważony rozwój, zwłaszcza tam, gdzie przyroda może być szczególnie nara-żona.
CEL BADAŃ
Celem badań jest analiza stanu wybranych elementów turystyki i perspektywy ich roz-woju na obszarach cennych przyrodniczo (w tym wypadku w górskich parkach naro-dowych Hiszpanii). Aby osiągnąć cel, należy:
– wskazać formy turystyki, które funk-cjonują w środowisku wiejskim;
– poddać analizie rozwój bazy noclego-wej w środowisku wiejskim w interiorze Hiszpanii, koncentrując się na sytuacji tej formy infrastruktury na obszarze wybranych górskich parków narodowych;
– wskazać perspektywy rozwoju turys-tyki wiejskiej Hiszpanii, analizując odpo-wiednie dokumenty, np. Plan promocji roz-woju turystyki wiejskiej w Hiszpanii.
MATERIAŁ I METODY
Główną metodą jest analiza danych statys-tycznych dotyczących wielkości i struktury bazy noclegowej turystyki wiejskiej, ze szcze-gólnym uwzględnieniem chronionych ob-szarów górskich, a także danych na temat związanego z tą bazą ruchu turystycznego.
WYNIKI
Formy turystyki na obszarach przyrodniczo cennych
Próbując zdefiniować rodzaj turystyki spo-tykanej na obszarach chronionych (w par-kach narodowych) Hiszpanii, napotkamy pewne trudności. Pierwszym nasuwającym się wskazaniem jest turystyka przyrodnicza funkcjonująca na obszarach chronionych. Jednak jeżeli spojrzeć na problem z perspek-tywy infrastruktury noclegowej, to wszelkie statystyki prezentujące wielkość i strukturę tamtejszej bazy noclegowej ujęte są pod wspólnym hasłem turismo rural – turystyka wiejska. Powstaje pytanie: czy jest to błąd czy nadużycie? Warto przyjrzeć się szczegóło-wo obu rodzajom turystyki, które w ostat-nich dekadach notują znaczący wzrost za-interesowania wśród turystów.
Pojęcie turystyki przyrodniczej różnie jest rozumiane w literaturze, niemniej zawsze istotnym jego elementem jest środowisko przyrodnicze. Jak wskazuje Mika (2007), turystyka przyrodnicza jest formą turystyki poznawczej, w której głównym przedmiotem poznania jest natura. Poznanie następuje przez osobiste doświadczenie, kontakt ze środo-wiskiem możliwie mało przekształconym. Wśród głównych motywów praktykowa-nia tej formy turystyki autor wymienia po-trzebę poznania, a także samorealizacji. W miarę kompleksowo turystykę przyrodniczą opisał Grenier (2004). Uwzględniając spe-cyfikę i wielowątkowość, zaproponował jej podział na dwa zasadnicze rodzaje:
– turystykę związaną z przyrodą, w któ-rej przyroda stanowi tło wielu aktywności realizowanych w tym środowisku, choć nie jest to warunek nieodzowny (nature-based tourism);
– turystykę ukierunkowaną na przyrodę, w której głównym celem jest osobisty kon-takt z przyrodą ożywioną i nieożywioną (nature-oriented tourism).
Istotnym elementem turystyki przyrod-niczej jest dbałość o środowisko przyrodnicze, którego zasoby stanowią podstawę jej roz-woju. Uwzględniając ten element, nie sposób uciec od pojęcia ekoturystyki, ściśle zwią-zanego ze środowiskiem przyrodniczym.
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii124 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
W wielu przypadkach oba te pojęcia są trak-towane zamiennie. Zaręba (2000) wskazuje na zamienne traktowanie w literaturze po-jęć takich jak ekoturystyka, turystyka zie-lona, turystyka przyrodnicza czy nawet eko-etnoturystyka. Podobnie uważają Dudek i Kowalczyk (2003) czy Fennell (2001). Zaręba (2000) przedstawia trzy główne cechy eko-turystyki:
– jest formą aktywnego wypoczynku i dogłębnego zwiedzania obszarów o wybit-nych walorach przyrodniczych i kulturo-wych;
– strzeże harmonii ekosystemów przy-rodniczych i odrębności kulturowej lokal-nych społeczności;
– dostarcza środków finansowych na skuteczną ochronę wartości dziedzictwa przy-rodniczego i kulturowego oraz przynosi re-alne korzyści ekonomiczno-społeczne lud-ności miejscowej.
Podobnie definiują ekoturystykę Graja--Zwolińska i Spychała (2013), podkreśla-jąc, że ekoturystyka jest rodzajem turystyki przyrodniczej, która może – choć nie musi – mieć miejsce na łonie natury. Ekoturys-tyka wiąże się z tematyką przyrodniczą, a podstawowy cel turysty to poznanie szeroko rozumianego środowiska (także kulturo-wego) związanego z danym miejscem oraz jego ochrona i zachowanie.
Ten fakt podkreśla Mika (2007), dla któ-rego turystyka przyrodnicza i ekoturystyka nie są pojęciami synonimicznymi. Do głów-nych cech ekoturystyki, na co wskazuje choćby definicja z 1996 r. Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN, International Union for Conservation of Nature), należy podziwiane przyrody oraz towarzyszących jej elementów kultury (dawnych i obecnych). To zainteresowanie elementami kulturowy-mi (mimo że umocowanymi w środowisku przyrodniczym w sposób harmonijny) po-woduje, że nie należy utożsamiać ekoturys-tyki z turystyką przyrodniczą. Ekoturystyka to szersze zjawisko, wpisujące się w koncept turystyki zrównoważonej, w której podkreśla się wagę odpowiedniego korzystania z za-sobów przyrodniczych oraz kulturowych odwiedzanego obszaru.
Z pojęcia zrównoważonego rozwoju wy-wodzi się także turystyka wiejska. Podobnie
jak w przypadku turystyki przyrodniczej, brak jest w literaturze jednoznacznej defi-nicji tego zjawiska. Rzetelny przegląd lite-ratury w tym zakresie zaproponowała Du-rydiwka (2012). Za podstawowy błąd uznaje zamienne stosowanie pojęć: turystyka na obszarach wiejskich, turystyka wiejska oraz agroturystyka. Błędy te wynikają z braku powszechnie akceptowanej definicji tury-styki wiejskiej, na co wskazuje Komisja Unii Europejskiej podkreślająca, że formy tego zjawiska są różnie postrzegane w różnych krajach (Drzewiecki, 1998). Durydiwka (2012) postuluje podział turystyki na dwie pod-stawowe grupy. W pierwszej obszary wiej-skie są traktowane w kategoriach admini-stracyjnych. W tym przypadku turystyka wiejska to wszelkie formy turystycznej ak-tywności, które są realizowane poza ob-szarem miejskim. Druga grupa wydzielona została w oparciu o kryterium funkcjonalne – turystyka wiejska to taka, która dotyczy obszarów wiejskich funkcjonalnie, czyli tych, na których prowadzona jest działal-ność rolnicza. Wskazano na cechy charak-terystyczne, które pomogą w określeniu form turystyki. I tak turystyka na terenach wiejs-kich obejmuje różne formy ruchu turystycz-nego i zagospodarowania turystycznego. W tym przypadku w bazie noclegowej, zda-niem autorki, znaczący udział mają obiekty duże, takie jak ośrodki wypoczynkowe. Kraj-obraz typowy dla tych form jest wysoce prze-kształcony i silnie zagospodarowany turys-tycznie. Turystyka wiejska sensu stricto odbywa się na terenach o wyraźnej funkcji rolniczej, na których podstawę bazy nocle-gowej stanowią obiekty małe, jeżeli chodzi o skalę, takie jak kwatery agroturystyczne, kwatery prywatne czy pensjonaty. Pozostałe zagospodarowanie turystyczne nie jest ob-ciążające dla środowiska. Organizacja tej formy turystyki opiera się na elementach o charakterze antropogenicznym typowych dla regionu. Najwęższa w swoim zakresie jest agroturystyka, w której przypadku za-gospodarowanie turystyczne również nie obciąża środowiska, a cechą krajobrazu są tereny rolniczo-osiedleńcze.
Majewski i Lane (2001) podkreślają naj-istotniejsze cechy kształtujące turystykę wiej-ską, wymieniając wśród nich lokalizację
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii 125ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
(na obszarach wiejskich administracyjnie), funkcję (turystyka wiejska funkcjonalnie, czyli budowana na podstawie elementów charakterystycznych dla świata wiejskie-go, takich jak otwarta przestrzeń, kontakt z dziedzictwem przyrodniczym i kulturo-wym, obyczaje i sposób życia lokalnych spo-łeczności), a w ujęciu ekonomicznym – drobną przedsiębiorczość. Wskazują także na zasięg (turystyka wiejska w skali, czyli niewielka, lokalna) i w końcu tradycyjność w charak-terze (czyli turystyka powolna w rozwoju, związana z miejscowymi rodzinami, pod-legająca kontroli lokalnej społeczności).
Niewiele różni się postrzeganie turystyki wiejskiej na rynku hiszpańskim. Valdes (1996) podkreśla, że ten rodzaj turystyki to dzia-łalność turystyczna, która rozwija się w środowisku wiejskim i której główną mo-tywacją jest poszukiwanie atrakcji nawią-zujących do odpoczynku, pejzażu, kultury ludowej oraz ucieczki od procesów charak-terystycznych dla turystyki masowej. Val-des (2004) dodaje, że turystyka wiejska to także oferta o charakterze rekreacyjnym, oferta noclegowa oraz oferta usług charak-terystycznych dla obszarów wiejskich, któ-ra uwzględnia kontakt z przyrodą oraz lo-kalną społecznością.
Rozwój turystyki wiejskiej jest konsek-wencją wzrostu atrakcyjności – w opinii odbiorców – obszarów wiejskich, które umoż-liwiają kontakt zarówno ze środowiskiem naturalnym, jak i z lokalną społecznością. Istotą obszaru przyciągającego turystów jest atrakcyjny krajobraz, zwłaszcza górski, po-zbawiony zanieczyszczeń charakterystycz-nych dla obszarów zurbanizowanych, ha-łasu itp. To obszar, który daje szansę na kontakt z lokalną społecznością oraz jej wy-tworami, takimi jak gastronomia czy rze-miosło – a wszystko to w spokoju i bez po-śpiechu, tak typowego dla miast.
Według hiszpańskiego Instytutu Stu-diów Turystycznych (IET, Instituto de Es-tudios Turísticos) cechami turystyki wiej-skiej są: rozproszenie oferty, respektowanie dziedzictwa naturalnego i kulturowego, w końcu udział lokalnej społeczności w two-rzeniu produktu i czerpaniu zeń bezpo-średnich korzyści natury ekonomicznej.
Zdaniem Canoves i wsp. (2004), współ-
cześnie turystyka wiejska w Hiszpanii w swoim tradycyjnym ujęciu odchodzi w prze-szłość – podlega podziałowi uwzgledniają-cemu potrzeby rynkowe. Zwykłe zdefinio-wanie oferty jako oferty w środowisku wiejskim już nie wystarcza. Powinna być ona określona tematycznie, bardziej specjalis-tycznie (np. lokalna gastronomia, ekoturys-tyka, bird watching).
W historycznym rozwoju turystyki wiej-skiej w Hiszpanii można wyróżnić trzy głów-ne etapy. Pierwszy sprowadzał się jedynie do wynajmu pomieszczeń noclegowych w środowisku wiejskim. Drugi to specjalizacja oferty, wychodząca naprzeciw oczekiwa-niom klientów, którzy szukali z jednej strony elementów turystyki aktywnej (jak jazda konna, trekking), z drugiej zaś oczekiwali poszerzenia oferty o element dziedzictwa kulturowego (np. produkty regionalne na bazie tradycyjnej technologii i tradycyj-nych składników). Trzeci etap to turystyka wiejska dojrzała; charakteryzuje się on nie tyle wprowadzeniem kolejnego elementu produktu, co przejściem z obszaru działal-ności rolniczej w pozarolniczą – turystycz-ną, która staje się głównym źródłem do-chodu gospodarstwa (Widawski, 2011).
Bez względu na to, jaki rodzaj turystyki można przypisać obszarom górskim – przy-rodniczy czy wiejski w ujęciu szerszym bądź węższym – za każdym razem nie ulega wąt-pliwości, że punktem wspólnym jest obszar, na którym można obie formy praktykować. Jest to obszar niezurbanizowany, środowisko przyrodnicze o niskim lub relatywnie ni-skim stopniu przekształcenia, w którym mogą być widoczne elementy będące wytworem działalności lokalnej społeczności. Zasięg turystyki jest lokalny bądź regionalny, a pod-stawowe zadanie w przypadku obu form turystyki to unikanie degradacji zasobów przyrodniczych i kulturowych, którymi re-gion dysponuje.
Obszar górski jest właśnie takim regio-nem. Podstawowy zasób, z którego korzy-stają turyści, stanowi niezmieniona przyroda – można wejść z nią w kontakt osobisty, podziwiając ją bądź wykorzystując jako podstawę do praktykowania aktywnych form turystyki. Na obszarach chronionych bardziej prawdopodobne jest to pierwsze,
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii126 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
jednak nawet w regionie cennym przyrod-niczo można spotkać elementy kulturowe. Są obecne we wsiach, miejscowościach, które ze względu na swoje położenie stanowią zaplecze infrastrukturalne obszarów chro-nionych. W przypadku Hiszpanii znajdu-jąca się w nich baza noclegowa w statysty-kach Instytutu Turystyki Hiszpanii (ITE, Instituto de Turismo de España) oraz Urzędu Statystycznego Królestwa Hiszpanii (INE, Instituto Nacional de Estadística) jest okreś-lana jako baza noclegowa turystyki wiej-skiej (alojamiento de turismo rural) (www.ine.es).
Parki narodowe w Hiszpanii na obszarach górskich
W Hiszpanii znajduje się obecnie 15 parków narodowych, połączonych w Sieć Parków Narodowych (Red de Parques Nacionales). Spośród nich 11 to parki o charakterze gór-skim (tab. 1). Idea ochrony przyrody w tej formie zrodziła się w kraju w 1916 r., kiedy to 8 grudnia uchwalono prawo o parkach narodowych. Na jego podstawie w dniu 22 lipca 1918 r. powołano do życia pierwszy park narodowy gór Covadonga, znany obec-nie pod nazwą Picos de Europa. W tym samym roku powstał także park narodowy Ordesa. Sytuacja zmieniła się w 1954 r., kiedy utworzono dwa kolejne parki narodowe: Teide i Taburiente na obszarze Wysp Kanaryjskich. Do drugiej połowy lat 50. jedyną podsta-wą powstawania parków były walory kra-jobrazowe lub historyczne. Od roku 1957, kiedy to wprowadzono w życie prawo gór-skie (Ley de Los Montes), istotnym warun-kiem powołania do życia parku narodowego są wyjątkowe walory ekologiczne obszaru, który ma podlegać ochronie. W roku 1975 uchwalono prawo o naturalnych obszarach chronionych, które, obok parków narodo-wych, wprowadza kolejne formy ochrony przyrody, takie jak rezerwaty o walorach naukowych, parki naturalne oraz obszary chronionego krajobrazu o randze narodo-wej. W roku 2007 uchwalono prawo o par-kach narodowych (Ley 5/2007) (www.boe.es), które regulowało funkcjonowanie parków w Hiszpanii, uwzględniając rolę wspólnot autonomicznych. Wzmocnienie ochrony ob-
Tab
. 1. G
órsk
ie p
arki
nar
odow
e w
His
zpan
ii
Park
Prow
incj
aR
ok
utw
orze
nia
Pow
ierz
chni
a [h
a]C
hara
kter
ysty
ka
Pico
s de
Eur
opa
Ast
uria
, Leo
n, K
anta
bria
1918
64 6
60W
alor
y ge
omor
folo
gicz
ne, r
zeźb
a gl
acja
lna,
flor
a w
ysok
ogór
ska
Ord
esa
y M
onte
Per
dido
Hue
sca
1918
15 6
08W
alor
y ge
omor
folo
gicz
ne, r
zeźb
a gl
acja
lna,
ero
zyjn
a, fl
ora
wys
okog
órsk
aC
anad
as d
el T
eide
Tene
ryfa
1954
18 9
90R
zeźb
a w
ulka
nicz
naC
alde
ra d
e Ta
buri
ente
La P
alm
a19
5459
56R
zeźb
a w
ulka
nicz
na, fl
ora
pow
ulka
nicz
naA
igua
stor
tas
Leri
da19
5514
119
Kra
jobr
az w
ysok
ogór
ski,
rzeź
ba g
lacj
alna
, łąk
i alp
ejsk
ieTi
man
faya
Lanz
arot
e19
5751
07R
zeźb
a w
ulka
nicz
na, z
jaw
iska
geo
term
iczn
e, ro
ślin
y en
dem
iczn
eG
araj
onay
La G
omer
a19
8139
84R
zeźb
a w
ulka
nicz
na, w
ąwoz
yC
aban
eros
Ciu
dad
Rea
l, To
ledo
1995
39 6
87K
rajo
braz
śre
dnio
górz
a śr
ódzi
emno
mor
skie
goSi
erra
Nev
ada
Gra
nada
, Alm
eria
2002
70 9
53K
rajo
braz
wys
okog
órsk
i, gl
acja
lny
Mon
frag
ueC
acer
es20
0717
852
Kra
jobr
az ś
redn
iogó
rza,
form
y er
ozyj
neSi
erra
de
Gua
darr
ama
Mad
ryt,
Seg
owia
2013
33 9
60K
rajo
braz
wys
okog
órsk
i śró
dzie
mno
mor
ski
Źró
dło:
opr
acow
anie
wła
sne
na p
odst
awie
: ww
w.m
agra
ma.
gob.
es
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii 127ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Tab. 2 Rodzaje bazy noclegowej w środowisku wiejskim we wspólnotach autonomicznych Hiszpanii
Wspólnota autonomiczna Rodzaje bazy noclegowej
Andaluzja casa rural, vivienda tursitica de alojamniento rural, hotel y apartamento turistico rural, complejo turistico rural
Aragonia vivienda de turismo ruralAsturia casas de aldea, hoteles rurales, nucleos de turismo rural, apartamentos
turisticos ruralesBaleary hotel rural, alojamineto de agrturismo, alojamiento de turismo de interiorWyspy Kanaryjskie casa rural, hotel ruralKantabria palacios y casonas, posadas, casas de labranza, viviendas rurales,
albergues turisticosKastylia i Leon casa rural, posada, centro turismo ruralKastylia-La Mancha casa rural, casa de labranzaKatalonia residencia-casa de payes, masia, casa de pueblo, alojamiento rural
independienteEstremadura apartamientos turisticos rurales, hoteles rurales, casas rurales /
agroturismoGalicja pazos, castillos, monasteries ect., casa de aldea, casas de labranza,
aldeas ruralesMadryt establecimientos de turismo rural: hotel rural, casa rural y apartamento
de turismo ruralRegion Murcji hospederia rural, casa ruralNawara casa rural, hotel ruralKraj Basków agrotuismo, hotel rural, casa rural, camping rural, apartamento ruralLa Rioja casa rural, hotel ruralWspólnota Walencji casa rural, acampada en finca particular, albergue turistico
Źródło: Lopez, 2006, s. 582
szarów naturalnych dokonało się dzięki ustawie o parkach narodowych z 2014 r. (Ley 30/2014 de Parques Nacionales); roz-wiązuje ona kwestie koordynacji w zarzą-dzaniu zasobami naturalnymi, które pozo-stają w dyspozycji i gestii kraju (www.magrama.gob.es).
Baza noclegowa na obszarach wiejskich oraz cennych przyrodniczo w Hiszpanii
Oferta noclegowa w środowisku wiejskim Hiszpanii jest wyjątkowo bogata. Lopez (2006) wskazuje na niemal 50 kategorii obiektów noclegowych występujących na terenie kraju. Wbrew pozorom jest to efekt nie tyle wysoko rozwiniętego i wyspecjalizo-wanego rynku turystycznego w środowisku wiejskim, co pewnej swobody w nazywa-niu obiektów noclegowych. Dochodzą do tego jeszcze regionalizmy – każda ze wspól-not autonomicznych może inaczej nazywać
podobne jednostki noclegowe, gdyż ma prawo do prowadzenia w tym zakresie po-lityki niezależnej od władz centralnych. Zestawienie rodzajów obiektów noclegowych występujących w poszczególnych wspólno-tach przedstawiono w tabeli 2.
Tłumaczenie poszczególnych rodzajów obiektów noclegowych nie odda w pełni ich charakteru. Nie sprawi trudności wy-dzielenie takich kategorii jak hotel wiejski, domki wiejskie czy agroturystyka, lecz w pozostałych przypadkach mogą się poja-wić pewne trudności, gdyż w tłumaczeniu gubi się ich odmienność, która zresztą w praktyce trudna jest do sprecyzowania. Sam autor (Lopez, 2006) proponuje wpro-wadzenie pewnego porządku – i tak do ka-tegorii hoteli wiejskich, obok hoteli stricte wiejskich, zalicza też wiejskie pałace (pala-cios), okazałe domy (casonas), gospody (hos-pederias), a także większe pensjonaty (po-sadas), pałace (pazos) oraz zamki (castillos).
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii128 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
W kategorii domków wiejskich mieszczą się, oprócz domków wiejskich (casa rural, casa de aldea), także mieszkania wiejskie (viviendas rurales), domy rolnika (casa de labranza) oraz rezydencje lub domy w re-gionie wiejskim (residencia casa payes). Ko-lejną zaproponowaną kategorię stanowią kompleksy lub ośrodki wiejskie. Są to prze-strzenne kompleksy, do których należą m.in. kompleksy turystyki wiejskiej (complejo de turismo rural, nucleo de turismo rural), cen-tra turystyki wiejskiej (centro de turismo rural) i w końcu wioski wiejskie (aldeas rura-les). Kolejne dwie kategorie to kamping wiej-ski oraz schronisko wiejskie. Osobne kate-gorie (nie tyle ze względu na charakter, co specyfikę funkcjonowania) to agroturystyka, obejmująca wszelkie jednostki, które obok oferty noclegowej proponują aktywności związane z działalnością rolniczą bądź ho-
dowlaną w tychże jednostkach, oraz aparta-menty wiejskie, czyli wszelkie domy wiejskie, które można wynajmować w całości na okre-ślony czas.
To, co jest wspólne dla wszystkich kate-gorii, niezależnie od szczegółów, zawrzeć można w kilku punktach. Otóż baza noc-legowa w środowisku wiejskim w każdej z 19 ustaw wspólnot autonomicznych ma okreś-loną pojemność maksymalną, co pozwala uniknąć rozwoju turystyki masowej na da-nym obszarze. Kolejnym warunkiem jest środowisko, w którym funkcjonuje – jest to środowisko wiejskie, choć różnie definio-wane w poszczególnych regionach. Czasem brane jest pod uwagę kryterium demogra-ficzne, innym razem – geograficzne (odleg-łość od regionów turystycznych bądź wy-brzeża). Podkreśla się też wymóg zachowania stylu architektonicznego charakterystycznego
Tab. 3. Baza noclegowa w środowisku wiejskim według Urzędu Statystycznego Królestwa Hiszpanii
Rodzaj bazy noclegowej Charakterystyka
Schronisko (albergue) Jednostka oferująca pokoje głównie wieloosobowe, z usługami komplementarnymi lub bez. Zwykle umożliwia praktykowanie aktywności charakterystycznej dla otoczenia, w którym funkcjonuje
Kwatera w turystyce wiejskiej (alojamiento de turismo rural)
Kwatera przeznaczona dla turystów pod wynajem, z usługami komplementarnymi lub bez, wpisana do rejestru określonej wspólnoty autonomicznej. Znajduje się w środowisku wiejskim, cechuje ją zabudowa charakterystyczna dla stylu regionalnego, może proponować zajęcia typowe dla działalności rolniczej, ma określoną maksymalną liczbę miejsc noclegowych
Apartament wiejski (apartamento rural)
Obiekt znajdujący się poza wsią lub w ośrodku wiejskim, o budowie blokowej, oferujący noclegi. Dysponuje miejscem, w którym możliwe jest przygotowanie, przechowywanie i konsumpcja produktów gastronomicznych, stanowiącym integralną część apartamentu
Domek wiejski (casa rural) Autonomiczny obiekt o charakterystycznej, tradycyjnej architekturze, znajdujący się poza wsią lub w ośrodku wiejskim, w którym oferowany jest nocleg z możliwością posiłku lub bez
Hotel wiejski (hotel rural) Obiekt o wszystkich cechach hotelu, utworzony w nowym lub adaptowanym budynku, znajdujący się poza wsią lub w ośrodku wiejskim
Wielkie budowle (grandes edificaciones)
Budowle o charakterze pałaców, większych kompleksów, oferujące turystom usługi w środowisku wiejskim
Turystyka aktywna (turismo activo)
Budynki oferujące, obok noclegów w środowisku wiejskim, także aktywności z nim związane, np. podstawowe prace rolne (agroturystyka), czy bazę rekreacyjną
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii 129ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
0
500000
1000000
1500000
2000000
2500000
3000000
3500000
2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 2013 2014 2015
liczba turystów liczba turystów z Hiszpanii liczba turystów zagranicznych
dla danego obszaru lub wręcz – jak w przy-padku choćby Katalonii, Galicji czy Balearów (Widawski, 2009) – wyznacza minimalny wiek budynku, w którym oferuje się nocle-gi w środowisku wiejskim, tak by zapew-nić odpowiednią jakość usługi.
Próbę uporządkowania kategorii bazy noclegowej w środowisku wiejskim podej-muje także urząd INE, który w komentarzu metodologicznym do danych dotyczących wielkości i wykorzystania bazy noclegowej definiuje jej kategorie, zaproponowane na potrzeby gromadzenia danych (www.ine.es). Proponuje się siedem kategorii (tab. 3).
Podobnie jak w poprzednim przypad-ku, zaproponowana kategoryzacja nie roz-wiązuje do końca problemu. Obok obiek-tów, których charakterystyka nie nastręcza większych trudności, takich jak hotel wiej-ski, pojawia się kategoria turystyki aktyw-nej, która może obejmować także kwatery agroturystyczne, o ile oferują usługi dodat-kowe związane z prowadzoną w gospodar-stwie działalnością rolniczą, czy domki wiej-skie, stanowiące osobną kategorię. Wspólnym mianownikiem wszystkich zaproponowa-nych przez INE kategorii jest prowadzenie odpłatnej działalności gospodarczej w sfe-rze usług noclegowych.
Uporządkowanie sytuacji w bazie noc-legowej na obszarach wiejskich Hiszpanii jest problemem istotnym choćby z powo-dów marketingowych, gdyż popularność turystyki w tych obszarach wzrasta – i jest to wzrost odnotowywany od co najmniej trzech dekad. W latach 2005–2015 liczba tu-rystów korzystających z oferty turystycznej środowiska wiejskiego wzrosła z niemal 2 mln (1 982 902) do 3 264 187 (ryc. 1).
Po znaczącym spadku w roku 2013, naj-większym od 2006, rekordowy był rok ubie-gły. Podobny przebieg ma dynamika wzrostu i spadków wielkości ruchu, z uwzględnie-niem ruchu krajowego. Inaczej przedsta-wia się sytuacja w odniesieniu do turystów zagranicznych. Tutaj widać stały wzrost, aż do rekordowego roku 2015, w którym ich liczba przekroczyła 550 000, co stanowi 17% ogółu korzystających z oferty noclegowej w środowisku wiejskim. Rok 2015 jest rów-nież rekordowy, jeżeli chodzi o liczbę udzie-lonych noclegów: ponad 6,6 mln w przy-
padku turystów z Hiszpanii i 2,15 mln w przypadku turystów zagranicznych. Odpo-wiedzią na istniejący trend jest stały wzrost liczby obiektów noclegowych.
W roku 2005 liczba obiektów nie przekra-czała 10 000, co przekładało się na ogólną liczbę miejsc noclegowych niemal 84 000. W ciągu 10 lat liczba obiektów wzrosła o 50%, natomiast liczba miejsc noclegowych o 60%, do 143 994 w roku 2015 (ryc. 2).
Stały wzrost liczby miejsc noclegowych przy fluktuacjach wielkości ruchu turystycz-nego przełożył się na obłożenie obiektów. Tutaj obserwowany jest stały spadek – od niemal 21% w roku 2006 do 13,43% w roku 2013. Kolejne dwa lata to lekki wzrost, do poziomu 16,59%, choć sytuacja daleka jest od idealnej. Korzystniej przedstawia się obłożenie obiektów w weekend. Wynik rekor-dowy w analizowanym okresie to 33,5% w latach 2006–2007. W roku 2013 nastąpił spadek do poziomu 23,55%, jednak rok 2015 to powrót do wartości bliskiej 30%.
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
Ryc. 1. Liczba turystów w środowisku wiejskim w Hiszpanii w latach 2005–2015
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
Ryc. 2. Liczba obiektów i miejsc noclegowych w środowisku wiejskim w Hiszpanii
w latach 2005–2015
0
20000
40000
60000
80000
100000
120000
140000
160000
2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 2013 2014 2015
liczba obiektów liczba miejsc noclegowych
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii130 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
Wielkość ruchu turystycznego i baza noclegowa w górskich
parkach narodowych Hiszpanii
W ramach obszarów wiejskich istotną rolę – z punktu widzenia turystyki przyrodni-czej, krajoznawczej czy też aktywnej – od-grywają obszary cenne przyrodniczo. Do najatrakcyjniejszych krajobrazowo należą obszary górskie, które rokrocznie przycią-gają tysiące turystów, poszukujących kon-taktu z przyrodą czy zmierzenia się z samym sobą lub po prostu chcących aktywnie wy-począć. Do takich właśnie obszarów, co już podkreślano w niniejszej publikacji, na-leżą górskie parki narodowe. Warto pod-dać analizie podstawowe dane związane z wielkością i strukturą ruchu turystycznego oraz towarzyszącej mu infrastruktury noc-legowej, by poznać stan turystyki na tych obszarach.
W roku 2015 główne górskie parki na-rodowe Hiszpanii odwiedziły 127 264 oso-by, z czego 72% (92 359) stanowili turyści krajowi, zaś pozostałe niemal 35 000 osób to turyści z zagranicy (ryc. 3).
Najpopularniejszy był położony w Kan-tabrii park narodowy Picos de Europa, który odwiedziło niemal 50 000 turystów, z któ-rych 93% to mieszkańcy Hiszpanii. Drugi pod względem popularności, park narodowy Teide, odwiedziło ponad 26 500 turystów. W tym wypadku większość (64%) stano-wili turyści zagraniczni; obok parków na-rodowych Taburiente i Garajonay (tu od-notowano udział turystów zagranicznych odpowiednio 65% i 72%) to jedyny park, w którym grupa odwiedzających z zagranicy
była liczniejsza od odwiedzających krajo-wych. Wiąże się to jednak z położeniem tych parków. Znajdują się na Wyspach Ka-naryjskich (Teneryfa, La Palma oraz Gomera), na których przeważają turyści zagraniczni – korzystają oni z okazji, by odwiedzić, w ramach oferty komplementarnej, atrakcyj-ne krajobrazowo regiony. Do parków, któ-re odwiedza ponad 10 000 turystów, nale-żą jeszcze parki Sierra Nevada oraz Ordesa, odpowiednio w Andaluzji i Katalonii. Po-zostałe parki, położone z dala od regionów turystycznych, są odwiedzane zdecydowa-nie rzadziej.
Pochodną liczby odwiedzających jest licz-ba udzielonych w 2015 r. noclegów w gór-skich parkach narodowych Hiszpanii. Naj-częściej z bazy noclegowej korzystano w parkach Picos de Europa oraz Teide. W obu wypadkach liczba udzielonych noclegów przekroczyła 100 000 (odpowiednio 150 612 oraz 100 724). W pozostałych parkach liczba udzielonych noclegów nie przekro-czyła 40 000 (wyjątek to park Taburiente z niemal 70 000 noclegów). Najmniej nocle-gów w roku 2015 udzielono w parku narodo-wym Cabaneros, znajdującym się w centrum kraju, na Mesecie. Tu również z noclegu sko-rzystało jedynie 360 turystów zagranicznych.
Liczba miejsc noclegowych w badanych górskich parkach narodowych w roku 2015 wynosiła w sumie 7259.
Warto podkreślić, że nie jest to wielkość, która zmienia się w trakcie roku, wzrastając w sezonie wysokim i malejąc poza nim (ryc. 4). Tak jest w przypadku parku Picos de Europa. Między majem a wrześniem liczba miejsc noclegowych przekracza tu 2500, osiągając szczyt w sierpniu (2690 miejsc). Poza sezonem, od listopada do stycznia, nie przekracza ona 2000. Inaczej przedsta-wia się sytuacja w górskich parkach naro-dowych wspólnoty autonomicznej Wysp Kanaryjskich oraz w kontynentalnym parku Sierra Nevada w Andaluzji. Park narodowy Teide najwięcej miejsc noclegowych oferuje w okresie od września do grudnia. Tutaj naj-większa pojemność noclegowa osiągana jest w sezonie zimowym. Park Taburiente oferuje stałą liczbę miejsc noclegowych, wyłącza-jąc styczeń i luty. Park Grajonay zmniejsza swoją pojemność noclegową w okresie od czerwca do września. W przypadku parku
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
Ryc. 3. Liczba turystów w górskich parkach narodowych Hiszpanii w 2015 r.
0
10 000
20 000
30 000
40 000
50 000
60 000
PN
Sie
rra
Nev
ada
PN
Ord
esa
PN
Pic
os d
e E
urop
a
PN
Gar
ajon
ay
PN
Tab
urie
nte
PN
Tei
de
PN
Cab
aner
os
PN
Aig
uest
orte
s
PN
Mon
frag
üe
razem turyści turyści krajowi turyści zagraniczni
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii 131ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
narodowego z Andaluzji najwięcej miejsc noclegowych dostępnych jest pomiędzy lu-tym a majem. Tę tendencję można wytłu-maczyć warunkami klimatycznymi – Wyspy Kanaryjskie są regionem chętnie odwie-dzanym w sezonie zimowym właśnie dzięki klimatowi, który w tym okresie sprzyja prak-tykowaniu aktywności turystycznej w środo-wisku górskim. W przypadku parku naro-dowego Sierra Nevada udostępnienie większej liczby miejsc noclegowych w tym czasie wią-że się z sezonem narciarskim (luty-marzec) oraz okresem Wielkiego Tygodnia (Semana Santa) – tradycyjnym okresem wyjazdów o charakterze weekendowym także do An-daluzji.
Należy podkreślić, że poza parkiem Picos de Europa oferta noclegowa górskich par-ków narodowych jest ograniczona. Zajmu-jący drugie miejsce w tej klasyfikacji park Teide oferuje 910 miejsc noclegowych, park Taburiente – 742, a park Ordesa – 669. Oferta pozostałych nie przekracza 600 miejsc noc-legowych.
Średnie obłożenie dostępnych miejsc noc-legowych w analizowanych parkach to 26,88% i jest to wynik zdecydowanie lepszy niż średnie obłożenie w środowisku wiej-skim w skali kraju (16,59%).
Obłożenie nie jest równomierne – zależy, co oczywiste, od wielkości ruchu turystycz-nego w regionie oraz wielkości bazy noclego-wej (ryc. 5). Lider w obu tych kategoriach, park Picos de Europa, wypada w tym rankin-gu poniżej średniej, z wartością 24,82%. Najwyższy stopień wykorzystania odnoto-wano w parku Teide, który znacząco prze-kracza średnią ogólną, jak i weekendową dla tego rodzaju bazy noclegowej w kraju (34,34%).
Blisko 30% obłożenie wykazują także par-ki narodowe: Sierra Nevada (29,84%) oraz Ordesa (29,12%).
Warto też przyjrzeć się średniej długości pobytu turystów w badanych obszarach. Także w tym przypadku wartość przypisa-na górskim parkom narodowym Hiszpanii
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
Ryc. 4. Liczba miejsc noclegowych w górskich parkach narodowych
Hiszpanii w poszczególnych miesiącach 2015 r.
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
Ryc. 5. Obłożenie [%] w roku 2015 bazy noclegowej w górskich
parkach narodowych Hiszpanii
Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.ine.es
Ryc. 6. Średnia długość [dni] pobytu turystycznego w górskich parkach
narodowych Hiszpanii
0
500
1 000
1 500
2 000
2 500
3 000st
ycze
ń
luty
mar
zec
kwie
cień maj
czer
wie
c
lipie
c
sier
pień
wrz
esie
ń
paźd
zier
nik
listo
pad
grud
zień
PN Sierra Nevada PN Ordesa PN Picos de EuropaPN Garajonay PN Taburiente PN TeidePN Cabañeros PN Aiguestortes PN Monfragüe
0,00
5,00
10,00
15,00
20,00
25,00
30,00
35,00
40,00
PN
Sie
rra
Nev
ada
PN
Ord
esa
PN
Pic
os d
e E
urop
a
PN
Gar
ajon
ay
PN
Tab
urie
nte
PN
Tei
de
PN
Cab
añer
os
PN
Aig
uest
orte
s
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii132 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
znacząco odbiega od tendencji dla całego kraju. W przypadku analizowanych obsza-rów chronionych jest to 4,2 dnia, podczas gdy dla całego kraju wartość ta wynosi, jak już wyżej wspomniano, 2,7 dnia (ryc. 6). W ramach dziewięciu analizowanych par-ków parametr ten jest jednak bardzo zróż-nicowany.
W przypadku parków narodowych Ta-buriente i Garajonay na Wyspach Kanaryj-skich średnia długość pobytu niemal dwu-krotnie przekracza średnią dla wszystkich parków i wynosi odpowiednio 8,06 oraz 6,79 dnia. W parku narodowym z La Pal-my dłużej przebywają turyści zagraniczni (8,19 dnia); jest to tendencja obecna w każdym niemal parku, z wyjątkiem Aigu-estortes, gdzie turyści z zagranicy w zasa-dzie nie pozostają dłużej niż jeden dzień, oraz Garajonay, w którym turyści krajowi pozostają o 0,08 dnia dłużej niż goście za-graniczni. Do najkrócej wizytowanych par-ków narodowych w obszarach górskich należą: Sierra Nevada, Cabaneros oraz Monfrague z Estremadury – park, w którym turyści prze-bywają średnio 2,23 dnia.
Perspektywy rozwoju turystyki w obszarach cennych przyrodniczo
w Hiszpanii
Plan promocji rozwoju turystyki wiejskiej, zaproponowany w 2014 r. przez ITE (Plan Integral..., 2014), stanowiący część Naro-dowego planu promocji turystyki na lata 2012–2015 (PNIT, Plan Nacional e Integral de Turismo 2012–2015) (Plan Nacional..., b.d.), komentuje obecną sytuację turystyki wiejskiej w Hiszpanii. Wśród słabości wska-zuje problem umiędzynarodowienia turys-tyki wiejskiej. Niemal 85% korzystających z noclegu na obszarach wiejskich to turyści krajowi, podatniejsi na ewentualne zmiany ekonomiczne. Podkreśla się brak planowania strategicznego i zintegrowanej wizji obsza-ru wiejskiego jako destynacji turystycznej. Sama oferta środowiska wiejskiego jako de-stynacji turystycznej jest rozproszona i he-terogeniczna. Obserwuje się kłopoty zwią-zane z dostępnością – niektóre z destynacji w środowisku wiejskim są trudno dostępne dla turystów z zagranicy zarówno w kon-
tekście przestrzennym (dostępność komuni-kacyjna), jak i informacyjnym.
Szansy na rozwój, a zwłaszcza umiędzy-narodowienie oferty w środowisku wiejskim, upatruje się w poprawie komercjalizacji on--line, a także w rozwoju kształcenia gestorów bazy i produktów funkcjonujących w środo-wisku, który powinien doprowadzić do pro-fesjonalizacji. Ważne jest także określenie i nazwanie produktu oferowanego turystom. Szczególnie istotne wydaje się ujednolicenie klasyfikacji rodzajów jednostek noclegowych. Jest to palący problem w skali kraju, gdyż bez możliwości porównania oferty w róż-nych regionach nie sposób promować tury-styki wiejskiej jako markowego produktu Hiszpanii, próbując zdobyć rynki zagranicz-ne, tym bardziej że właśnie w spozycjono-waniu Hiszpanii jako destynacji turystyki wiejskiej upatruje się szansy na jej rozwój i w konsekwencji wzrost ekonomiczny regio-nów wiejskich.
Warto przy tej okazji określić, na ile istot-na w środowisku wiejskim jest oferta nawią-zująca do dziedzictwa przyrodniczego. W planie PNIT (Plan Nacional..., b.d.) przyto-czono badania, które wskazują na popular-ność wśród turystów zagranicznych segmentu wiejskość-natura (rural-naturaleza). Wydzie-lono go, uwzględniając preferowane aktyw-ności w badanym środowisku. Wynik wska-zuje na popularność aktywnego wypoczynku na łonie natury – głównej oferty, co warto podkreślić, obszarów cennych przyrodniczo, do których zalicza się górskie parki naro-dowe (ryc. 7).
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Plan Integral..., 2014
Ryc. 7. Waga segmentu wiejskość-natura dla wybranych rynków emisyjnych
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii 133ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Wśród turystów odwiedzających Hisz-panię zainteresowanie środowiskiem wiej-skim i naturą wykazuje 11% respondentów, choć wielkość ta zmienia się zależnie od kraju. Środowisko wiejskie jest zdecydowa-nie atrakcyjniejsze dla mieszkańców krajów z dojrzałych rynków Europy Zachodniej, takich jak Niemcy, kraje Beneluksu i Francja. Warto podkreślić wysoką pozycję Polski i Chin, choć w przypadku Hiszpanii są to rynki emisyjne mniej istotne, ponieważ tu-ryści z tych krajów częściej szukają oferty segmentu wiejskość-natura w krajach sąsiedz-kich. W przypadku Polski będą to więc Cze-chy lub Niemcy, dla Chin taki naturalny rynek stanowi Tajlandia czy Singapur.
Głównym czynnikiem przyciągającym turystę do obszarów wiejskich jest środo-wisko przyrodnicze, szczególnie krajobraz oraz charakterystyczna dla regionu fauna i flora. W dalszej kolejności podkreśla się kli-mat, istotny zwłaszcza dla mieszkańców kra-jów europejskich położonych na północ od Hiszpanii, takich jak Wielka Brytania, Holandia czy Belgia (ryc. 8).
Przyroda, jak wskazują wyniki badań przedstawione na wykresie, jest wiodącym motywem przyjazdu do Hiszpanii dla 60% gości z Francji i Holandii. Ponad połowa respondentów z Belgii i Szwecji w przyrodzie, a nie w kulturze czy możliwości aktywnego wypoczynku upatruje największej atrakcji obszarów wiejskich Hiszpanii. Czynnik ten jest jednak mniej istotny dla turystów z Por-tugalii, którzy dysponują podobnymi walo-rami w swoim kraju, oraz turystów z Wiel-kiej Brytanii.
WNIOSKI
Obszary przyrodniczo cenne to istotny z perspektywy turystyki element środowiska wiejskiego Hiszpanii. Stanowią doskonałe miejsce do praktykowania wielu form tu-rystyki, choć prym wiodą turystyka przy-rodnicza, wiejska czy też aktywna. Bez wzglę-du na formę turystyki oraz przypisaną jej nazwę na obszarach niezurbanizowanych istotne jest, by każda uwzględniała element zrównoważonego rozwoju. Tylko takie po-dejście zapewni rozwój ekonomiczny regionu oraz lokalnej społeczności, który będzie szedł w parze z dbałością o przyrodnicze dziedzic-two. Trzeba podkreślić, że waga obszarów przyrodniczych rośnie wraz ze wzrostem atrakcyjności obszarów wiejskich, czego do-wodem są wszelkie dane statystyczne doty-czące wielkości i struktury ruchu turystycz-nego w Hiszpanii. Z roku na rok zwiększa się liczba turystów zarówno krajowych, jak i zagranicznych odwiedzających obszary wiejskie i korzystających z miejscowej bazy noclegowej. Sama baza noclegowa także dynamicznie się rozwija. Jej wielkość i po-jemność wzrastają stale w analizowanym okresie. Poprawia się również jej obłożenie, aczkolwiek lepiej przedstawia się sytuacja w czasie weekendów. Wpisuje się to w średnią długość pobytu turystycznego w jednost-kach noclegowych w środowisku wiejskim i jest to wyraźna tendencja w ostatniej de-kadzie.
Wyraźnie korzystniej wypadają na tym tle obszary wchodzące w skład środowiska wiejskiego – obszary górskie, które zostały objęte ochroną prawną ze względu na wy-jątkową wartość dziedzictwa przyrodnicze-go. Obszary górskie są atrakcyjne dla tury-stów, na co wskazują zarówno wielkość obłożenia (wyższa niż w przypadku reszty interioru Hiszpanii), jak i średnia długość pobytu (dwukrotnie wyższa niż w przy-padku reszty kraju). To właśnie przyroda jest jednym z najistotniejszych czynników przyciągających ruch turystyczny – krajo-wy i zagraniczny. W tym właśnie Hiszpania upatruje swojej szansy. Rozwój powinien zmierzać w kierunku umiędzynarodowienia oferty turystyki wiejskiej. Turyści zagraniczni doceniają przede wszystkim walory przyrod-
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Plan Integral..., 2014
Ryc. 8. Waga przyrody jako głównego czynnika generującego ruch turystyczny w środowisku
wiejskim w wybranych krajach Europy
K. WIDAWSKI, P. OLEŚNIEWICZ, J. MARKIEWICZ-PATKOWSKA Górskie parki narodowe Hiszpanii134 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
nicze, należy je tylko w odpowiedni sposób promować na określonym poziomie. Stąd potrzeba szkoleń i zwiększenia stopnia pro-fesjonalizacji usług w środowisku wiejskim. Jednym z istotniejszych problemów, które należy rozwiązać, by móc efektywnie pro-mować tę formę turystyki, jest potrzeba usystematyzowania bazy noclegowej. Róż-norodność i wielość typów jednostek nocle-gowych zdecydowanie nie sprzyjają jas nemu przekazowi marketingowemu i są ewenemen-tem na skalę europejską.
BIBLIOGRAFIA
Canoves, G., Villarino, M., Priestley, G., Blanco, A. (2004). Rural tourism in Spain: an analysis of recent evolution. Geoforum, 35, 755–769.
Drzewiecki, M. (1998). Pojęcie turystyki wiej-skiej. Turyzm, 8(1), 21–27.
Dudek, S., Kowalczyk, A. (2003). Turystyka na obszarach chronionych – szanse i zagrożenia. Prace i Studia Geograficzne, 32, 117–140.
Durydiwka, M. (2012). Czynniki rozwoju i zróż-nicowanie funkcji turystycznej na obszarach wiejskich w Polsce. Warszawa: UW, Wydział Geografii i Studiów Regionalnych.
Fennell, D. (2001). A content analysis of ecoto-urism definitions. Current Issues in Tourism, 4(5), 403–421.
Graja-Zwolińska, S., Spychała, A. (2013). Jak rozumieć turystykę przyrodniczą? Studium przypadku młodzieży akademickiej. Turyzm, 23(1), 39–47.
Grenier, A.A. (2004). The nature of nature tourism. Rovaniemi: University of Lapland.
Lopez, E.P. (2006). Gestion y direccion de empre-sas turisticas. Madryt: S.A. McGraw-Hill/Interamericana de Espana.
Majewski, J., Lane, B. (2001). Turystyka wiejska i rozwój lokalny. Poznań: Fundacja Fundusz Współpracy.
Mika, M. (2007). Turystyka przyrodnicza – jej istota i współczesne kierunki rozwoju. W: W. Kurek, M. Mika (red.), Studia nad tury-styką. Tradycje, stan obecny i perspektywy ba-dawcze (s. 311–320). Kraków: UJ, Instytut Geografii i Gospodarki Przestrzennej.
Plan Integral de Turismo Rural (2014). Madryt: Instituto de Turismo de España.
Plan Nacional e Integral de Turismo 2012–2015 (b.d.). Madryt: Ministerio de Industria, Energía y Turismo.
Valdes, L. (1996). El turismo rural en España. W: A. Pedreno, V. Monfort (red.), Introducción a la economía del turismo en España (s. 365–401). Madryt: Civitas.
Valdes, L. (2004). El turismo rural: Una alterna-tiva diversificadora. Líneas estratégicas de su Expansion. Papeles de Economía Española, 102, 298–315.
Widawski, K. (2009). Wpływ folkloru i tradycyjnej kultury ludowej na rozwój ruchu turystyczne-go na przykładzie Hiszpanii. Wrocław: UWr, Instytut Geografii i Rozwoju Regionalnego, Zakład Geografii Regionalnej i Turystyki.
Widawski, K. (2011). Wybrane elementy dziedzic-twa kulturowego środowiska wiejskiego – ich wykorzystanie w turystyce na przykła-dzie Hiszpanii i Polski. Rozprawy Naukowe Instytutu Geografii i Rozwoju Regionalnego Uniwersytetu Wrocławskiego, 17.
www.boe.es [dostęp: 20.07.2016].www.ine.es [dostęp: 25.07.2016].www.magrama.gob.es [dostęp: 20.07.2016].Zaręba, D. (2000). Ekoturystyka. Warszawa: WN
PWN.
Praca wpłynęła do Redakcji: 26.08.2016Praca została przyjęta do druku: 19.09.2016
Adres do korespondencji:Krzysztof WidawskiInstytut Geografii i Rozwoju RegionalnegoUniwersytet Wrocławskipl. Uniwersytecki 150-137 Wrocławe-mail: [email protected]
Zygmunt Sawickiwyższa szkoła handlowa we wrocławiu
Bad hiNdelaNg-oBeRjoch jako alpejSkie ceNtRum zimowej tuRyStyki SpoRtowej w opiNii tuRyStów
Abstract
Bad Hindelang-Oberjoch as an Alpine centre of winter sports tourism in the opinion of tourists
Background. The aim of the study is to show the development of winter sports tourism in Bad Hindelang-Oberjoch as one of the most important tourism centres in Germany. Another aim is to present the possibilities, forms, and motives of tourists’ sports activity in Bad Hindelang-Oberjoch. material and methods. A special questionnaire was prepared and applied by the author to examine certain aspects of winter sports tourism among res-pondents (a pilot survey study). In addition, informative materials of the Bavarian Statistical Office in Munich were used, as well as data from the official website presenting Bad Hindelang and its tourism. The research was conducted in February and March of 2015 among 209 adult tourists in Bad Hindelang. Results and conclusions. The own research results show that the majority of respondents are very active in winter sports. In their opinion, Bad Hindelang-Oberjoch offers good conditions to practice sport.key words: winter sports tourism, Alpine centre, Bad Hindelang-OberjochSłowa kluczowe: zimowa turystyka sportowa, ośrodek alpejski, Bad Hindelang-Oberjoch
ROZPRAWY NAUKOWE Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
2016, 54, 135 – 140
WPROWADZENIE
Turystyka sportowa należy w ostatnich la-tach do najbardziej popularnych form ak-tywności wolnoczasowych człowieka. Aby określić jej specyfikę, należy przedtem sprecyzować związki pomiędzy turystyką a sportem. Według Standeven i De Knopa (1999) sport i turystyka obejmują zjawiska społeczno-gos po dar cze, szczególnie w kra-jach wysoko rozwiniętych. Zjawiska te są złożone i podlegają wpływom czynników społecznych, kulturowych, ekonomicznych oraz technologicznych. Hadzik i współau-torzy (Hadzik, Sawicki, Bartik, Görner 2015) wskazują na bilateralne zależności między sportem i turystyką, w obrębie których sport może pozytywnie wpływać na rozwój tu-rystyki, a jednocześnie rozwój turystyki może
się przyczyniać do rozwoju sportu. Zależ-ności te przedstawiono na rycinie 1.
Standeven i De Knop (1999) wyróżniają trzy typy turystyki sportowej. Są to:
1. turystyka związana z wydarzeniami sportowymi, tzw. sportowa turystyka even-towa (sport event tourism), polegająca na po-dróżowaniu turystów (kibiców) do miejsc, w których organizowane są ważne zawody lub imprezy sportowe;
2. aktywna turystyka sportowa (active sport tourism), jako czynne uprawianie spor-tu przez turystów w czasie pobytu w desty-nacji turystycznej;
3. nostalgiczna turystyka sportowa (nos-talgia sport tourism), której celem jest odwie-dzanie przez turystów znanych miejsc i oso-bistości związanych ze sportem.
Ryc. 1. Model zależności pomiędzy sportem a turystyką
Sp
oR
t
tu
Ry
St
yk
a
infrastruktura uczestnictwo
tuRyStyka SpoRtowa
Źródło: Standeven i De Knop (1999), s. 26
Z. SAWICKI Turystyka sportowa w Bad Hindelang136 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
Schwark (2006) podaje dwie definicje tu-rystyki sportowej: definicję „twardą”, okreś-lającą pasywny lub aktywny udział w zawo-dach lub imprezach sportowych, oraz definicję „miękką”, dotyczącą wyłącznie rekreacyj-nego uprawiania sportu.
Aktywna turystyka sportowa związana jest według Dreyera (1995) z następującymi formami wyjazdów turystycznych:
– aktywny urlop (głównym celem jest aktywność fizyczna);
– aktywny urlop sportowy (uprawianie ulubionych dyscyplin sportu);
– zgrupowanie treningowe (przygotowa-nie się do zawodów sportowych);
– wyjazd na zawody sportowe (aktywny udział w zawodach sportowych).
Hadzik (2014) widzi bezpośredni związek turystyki aktywnej z uprawianiem różnego rodzaju sportów. Wynika z tego, że ta aktyw-ność sportowa stanowi podstawowy cel pod-róży turystycznej lub jest jej głównym moty-wem. Turysta, planując określoną podróż o charakterze sportowym, bierze pod uwagę występowanie odpowiednich możliwości i warunków do uprawiania sportu, które w miejscu jego zamieszkania nie są obecne. Przykładem może być środowisko wodne, potrzebne do uprawiania sportów wodnych, lub teren górski, niezbędny do uprawiania narciarstwa zjazdowego (Freyer, 2002).
Bad Hindelang – charakterystyka ogólna
Bad Hindelang jest niemiecką gminą tar-gową, a jednocześnie uzdrowiskową miejsco-wością turystyczną położoną w południo-wej Bawarii, w rejencji Szwabia, w regionie Alp Algawskich – Allgäu. Leży nad rzeką
Ostrach, na wysokości 825 m n.p.m. przy tzw. Drodze Solnej, prowadzącej przez Ober-joch bezpośrednio do Austrii. Od 2001 r. Bad Hindelang jest uznanym kurortem kli-matycznym oraz kurortem Kneippa – od nazwiska bawarskiego duchownego Sebas-tiana Kneippa (1821–1897), prekursora wodo-lecznictwa (https://www.badhindelang.de/).
Według danych Statistik kommunal, Markt Bad Hindelang (2015), Bad Hindelang liczy 4959 mieszkańców i składa się z sześciu na-stępujących dzielnic:
– Vorderhindelang,– Gailenberg,– Bad Oberdorf,– Hinterstein,– Oberjoch,– Unterjoch.Całe terytorium gminy Bad Hindelang
położone jest na obszarze o wysokości od 780 do 2592 m n.p.m. (wysokość jednego z najwyższych szczytów Alp Algawskich, o na-zwie Hochvogel).
Bad Hindelang jest jedną z najczęściej odwiedzanych miejscowości turystycznych w rejonie Alp Algawskich (https://www.badhindelang.de/). Jak przedstawiono w ta-beli 1, największy ruch turystyczny zarejes-trowano w roku 2013, kiedy liczba udzielo-nych noclegów przekroczyła 1 mln, a liczba turystów 200 tys. Należy również podkreślić znaczny przyrost, zwłąszcza w ostatnich dwóch latach, dotyczący kategorii „miejsca noclegowe”, przy względnie stabilnej liczbie obiektów noclegowych. Oprócz tego dane dotyczące długości przeciętnego pobytu tu-rystów w Bad Hindelang sugerują pojawienie się na przestrzeni ostatnich kilku lat tendencji do spędzania tu przez turystów raczej krót-szych urlopów.
Tab. 1. Ruch turystyczny w Bad Hindelang w latach 2010–2014
2010 2011 2012 2013 2014
Obiekty noclegowe 135 134 131 130 130Miejsca noclegowe 4707 4686 4780 5162 5170Turyści 164 222 187 961 183 334 207 751 189 036Udzielone noclegi 847 851 937 985 896 555 1 011 941 884 151Przeciętny pobyt (dni) 4,7 4,6 4,5 4,5 4,3Stopień wykorzystania bazy noclegowej [%] 43 40 44 43 44
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Statistik kommunal… (2015)
Z. SAWICKI Turystyka sportowa w Bad Hindelang 137ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
Jak już wspomniano, do gminy Bad Hin-delang należy m.in. Oberjoch, który ze wzglę-du na bardzo korzystne warunki naturalne jest jednym z najważniejszych centrów ak-tywnej turystyki sportowej, szczególnie w okresie zimowym.
Oberjoch to najwyżej położona dziel-nica Bad Hindelang (1136 m n.p.m.), dlatego też dysponuje najlepszymi warunkami na-turalnymi, które wykorzystuje się przede wszystkim do celów turystycznych oraz spor-towo-rekreacyjnych. Oberjoch należy do naj-bardziej popularnych ośrodków sportów zimowych (Offizieller DSV-Atlas…, 1997). Oferuje ponad 32 km zjazdowych tras nar-ciarskich wszystkich stopni trudności, które połączone są dwoma głównymi wyciąga-mi gondolowymi (nowo oddany do użytku wyciąg 8-osobowy oraz wyciąg 6-osobowy) i kilkoma pomocniczymi wyciągami orczy-kowymi.
W Oberjoch istnieje również MINI Snow-park oraz park sportów zimowych dla dzie-ci i początkujących narciarzy, a także sieć tras do narciarstwa biegowego o długości ponad 55 km. Oprócz działalności sporto-wo-rekreacyjnej Oberjoch znany jest też jako najważniejsze w Niemczech centrum szkolenia młodych sportowców wyczyno-wych w zakresie narciarstwa zjazdowego, narciarstwa stylu wolnego oraz snowboardu. Przyjeżdżają tu na zgrupowania treningowe zarówno sportowcy miejscowi, jak i mło-dzież z innych części Niemiec, a nawet z in-nych krajów (https://www.badhindelang.de).
Należy podkreślić, że Bad Hindelang jest również jednym z najważniejszych letnich centrów sportowo-turystycznych w Niem-czech. Świadczy o tym nie mniejsza frekwen-cja turystów niż w zimie – osoby odwiedza-jące Bad Hindelang w lecie preferują takie formy aktywności, jak wędrówki górskie, sport rowerowy, wspinaczka górska, kaja-karstwo górskie, pływanie, golf czy tenis (Sta-tistik kommunal… 2015).
CEL BADAŃ
Głównym celem pracy jest próba opisu i ana-lizy możliwości uprawiania zimowej turys-tyki sportowej w jednym z najważniejszych
centrów sportowo-turystycznych w Niem-czech – Bad Hindelang-Oberjoch. Ze względu na stosunkowo małą liczbę respondentów w stosunku do ogólnej liczby odwiedzających tę destynację turystyczną badania miały charakter pilotażowo-sondażowy. Ponadto dokonano diagnozy dotyczącej wybranych aspektów aktywności sportowej turystów uprawiających sporty zimowe, jak również ich opinii na temat możliwości uprawiania sportu oraz poziomu zagospodarowania tu-rystycznego badanej miejscowości. Posta-wiono następujące pytania badawcze:
1. Jakie są cele przyjazdu turystów do Hindelang-Oberjoch?
2. Jakie dyscypliny sportu uprawiają tu-ryści w Hindelang-Oberjoch?
3. Jakimi motywami kierują się badani turyści uprawiający sport?
4. Z jaką intensywnością uprawiają sport badani turyści?
5. Jakie są opinie turystów na temat moż-liwości uprawiania sportu w Hindelang--Oberjoch?
MATERIAŁ I METODY
Badania pilotażowo-sondażowe zostały prze-prowadzone wśród 209 osób dorosłych (113 mężczyzn oraz 96 kobiet), które odwiedziły miejscowość turystyczną Hindelang-Ober-joch w lutym i marcu 2016 r. Jako narzędzie badawcze zastosowano kwestionariusz an-kiety własnej konstrukcji, dzięki któremu zbadano następujące aspekty aktywności sportowej:
– cel przyjazdu;– motywy podejmowania aktywności
sportowej;– formy aktywności sportowej;– intensywność uprawiania sportu w Hin-
delang-Oberjoch.Ponadto zdiagnozowano opinie turys-
tów dotyczące możliwości uprawiania sportu w tej miejscowości. Badania zostały prze-prowadzone przez autora niniejszej pracy. Losowo dobranych respondentów, którzy zachowali anonimowość, poproszono o wy-pełnienie ankiety badawczej. W opracowa-niu wykorzystano również informacje z Bawarskiego Urzędu Statystycznego w Mo-
Z. SAWICKI Turystyka sportowa w Bad Hindelang138 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
nachium oraz z oficjalnej strony interneto-wej gminy Bad Hindelang.
WYNIKI
Przedstawione w tabeli 2 wyniki dotyczące celów pobytu turystów w Bad Hindelang potwierdzają ich bardzo dużą aktywność sportową (71%). Aktywnie wypoczywa w swoim czasie wolnym 1/4 respondentów, przy marginalnej wartości procentowej tu-rystów (4%), którzy preferują bierny sposób spędzania czasu wolnego.
Zgodnie z wynikami zaprezentowanymi w tabeli 3, najważniejszym motywem po-dejmowania aktywności sportowej dla 1/3 badanych było zachowanie zdrowia i utrzy-manie dobrej kondycji fizycznej. Dla ponad połowy turystów ważny był relaks, jako czyn-nik motywujący do uprawiania sportu. Nie-spełna połowa badanych kojarzyła sobie aktywny udział w sporcie z kontaktami towa-rzyskimi, natomiast na podkreślenie zasłu-guje względnie wysoki odsetek turystów (39%), którzy szukali silnych emocji w związku upra-wianiem niebezpiecznych dyscyplin sportu.
Najbardziej popularną dyscypliną sportu uprawianą przez turystów przebywających na urlopie zimowym w Bad Hindelang-Ober-joch okazało się narciarstwo zjazdowe (tab. 4). Bardzo dużą popularnością cieszyła się rów-nież jazda na snowboardzie, znajdująca w ostatnich latach coraz więcej amatorów. Na podkreślenie zasługuje dość duży udział ba-danych turystów (37%) uprawiających tere-nowe narciarstwo zjazdowe, polegające na poruszaniu się na nartach zjazdowych poza przygotowanymi trasami narciarskimi. Po-pularna okazuje się również modna ostatnio dyscyplina górska – skialpinizm (ski moun-tain eering). Te formy aktywności sportowej należy zaliczyć do niebezpiecznych, a ich uprawianie może mieć bezpośredni związek ze wskazaniem przez respondentów – jako motywu – chęci doznawania silnych prze-żyć lub skłonności do podejmowania ryzyka, co wcześniej przedstawiono w tabeli 3.
Wyniki przedstawione w tabeli 5 wska-zują na nieprzeciętnie dużą aktywność spor-tową badanych turystów w Bad Hindelang--Oberjoch: 1/4 respondentów zadeklarowało,
Tab. 2. Cele pobytu turystów w Bad Hindelang
Cel turystyczny Udział [%]
Aktywna turystyka sportowa 71Aktywny wypoczynek 23Pasywny wypoczynek 4Inne 2
Tab. 3. Motywy podejmowania aktywności sportowej*
Motyw Udział [%]
Kondycja fizyczna i zdrowie 65Relaks 57Kontakty towarzyskie 46Chęć przeżycia silnych emocji 39Skłonność do podejmowania ryzyka 34
* odpowiedzi wielokrotnego wyboru, suma % > 100
Tab. 4. Dyscypliny sportu uprawiane przez turystów w Bad Hindelang-Oberjoch*
Dyscyplina sportu Udział [%]
Narciarstwo zjazdowe 72Snowboard 54Wędrówki narciarskie 44Zjazdowe narciarstwo terenowe 37Narciarstwo biegowe 35Skialpinizm 29Curling 24Łyżwiarstwo 21Saneczkarstwo 18Hokej na lodzie 12
* odpowiedzi wielokrotnego wyboru, suma % > 100
Tab. 5. Dzienna aktywność sportowa turystów w Bad Hindelang-Oberjoch
Aktywność sportowa [h] Udział [%]
4–5 lub więcej 243–4 342–3 291–2 13
Z. SAWICKI Turystyka sportowa w Bad Hindelang 139ROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
że poświęca co najmniej 4–5 godzin dzien-nie na uprawianie sportów, a 1/3 przeznacza na tę aktywność 3–4 godziny. Stosunkowo mały jest odsetek turystów (13%) zaanga-żowanych sportowo jedynie przez 1–2 go-dziny w ciągu dnia.
Badani turyści, mając okazję do wyra-żenia opinii na temat możliwości uprawia-nia sportów zimowych w Bad Hindelang--Oberjoch, w zdecydowanej większości uznali je za dobre (81%). Bardzo niski (5%) jest przy tym odsetek osób wskazujących na słabe moż-liwości uprawiania sportów zimowych w tej alpejskiej miejscowości (tab. 6).
DYSKUSJA
Bad Hindelang-Oberjoch należy do najważ-niejszych centrów turystyczno-sportowych w Niemczech. Świadczy o tym duża dyna-mika rozwoju ruchu turystycznego w tej des-tynacji, szczególnie w ciągu ostatnich kilku lat. Dzięki korzystnym warunkom natural-nym i dobremu zagospodarowaniu turystycz-nemu Bad Hindelang-Oberjoch, jako kurort klimatyczny, może zaoferować optymalne możliwości uprawiania turystyki sportowej zarówno w lecie, jak i w zimie. Dotyczy to szczególnie dzielnicy Oberjoch, położonej na wysokości 1136 m n.p.m., w której na-stawiono się przede wszystkim na ofertę w zakresie zimowej turystyki sportowej. Oprócz tego Oberjoch jest najważniejszym ośrod-kiem zimowego sportu wyczynowego nie-mieckiej młodzieżowej kadry narciarskiej. Wyniki badań własnych wskazują na dużą aktywność sportową turystów przebywają-cych w Bad Hindelang w okresie zimowym. Większość respondentów zaangażowana jest w kilkugodzinne w skali dnia uprawianie różnych sportów zimowych, wśród których
dominują narciarstwo zjazdowe i biegowe, snowboard, jak również inne formy spor-tów narciarskich – o charakterze ekstremal-nym. Wyniki te stanowią potwierdzenie ba-dań, które przeprowadzili Pielmeier (1995), Opaschowski (2000), Breuer (2002) i Sung (2008). Turyści uprawiający sporty zimo-we wskazują na różne motywy; dominują wśród nich czynniki kondycyjno-zdrowotne, kontakty towarzyskie oraz aspekty emocjo-nalne. Podobne elementy motywacyjne za-obserwowali Opaschowski (2000) i Sawicki (2012). Ogólnie można stwierdzić, że kurort klimatyczny Bad Hindelang-Oberjoch jest atrakcyjnym centrum turystyki sportowej. Potwierdzają to zarówno wyniki badań wła-snych dotyczące pozytywnych opinii respon-dentów wobec możliwości uprawiania tu sportów zimowych, jak i dane pochodzące z oficjalnych źródeł gminy i kurortu klima-tycznego Bad Hindelang.
WNIOSKI
1. Głównym celem przyjazdu turystów do Bad Hindelang-Oberjoch jest aktywna turystyka sportowa połączona z aktywnym wypoczynkiem.
2. Najbardziej popularnymi zimowymi dyscyplinami sportu uprawianymi przez badanych turystów w Bad Hindelang-Ober-joch są: narciarstwo zjazdowe, snowboard i wędrówki narciarskie.
3. Najważniejsze motywy podejmowa-nia przez respondentów aktywności spor-towej to czynnik kondycyjno-zdrowotny oraz relaks i kontakty towarzyskie.
4. Największa grupa badanych turystów (34%) uprawia sport przez 3–4 godziny dziennie.
5. Zdecydowana większość responden-tów (81%) oceniła pozytywnie możliwości uprawiania sportów zimowych w Bad Hin-delang-Oberjoch.
BIBLIOGRAFIA
Breuer, C. (2002). Nachfragemuster und -erwar-tungen von Teilnehmer an touristischen Snow-board-Events. W: A. Dreyer (red.), Tourismus und Sport. Wirtschaftliche, soziologische und
Tab. 6. Opinie respondentów na temat możliwości uprawiania sportów zimowych
w Bad Hindelang-Oberjoch
Możliwości Udział [%]
Dobre 81Przeciętne 14Słabe 5
Z. SAWICKI Turystyka sportowa w Bad Hindelang140 ROZPRAWY NAUKOWE
AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
gesundheitliche Aspekte des Sport-Tourismus (s. 293–300). Wiesbaden: Deutscher Universi-täts-Verlag.
Dreyer, A. (1995). Der Markt für Sporttourismus. W: A. Dreyer, A. Krüger (red.), Sporttourismus. (s. 9–51). München: Oldenbourg.
Freyer, W. (2002). Sport-Tourismus. Einige Anmer-kungen aus Sicht der Wissenschaft(en). W: A. Dreyer (red.), Tourismus und Sport. Wirt-schaftliche, soziologische und gesundheitliche Aspekte des Sport-Tourismus (s. 2–26). Wies-baden: Deutscher Universitäts-Verlag.
Hadzik, A. (2014). Turystyka sportowa ze szczegól-nym uwzględnieniem międzynarodowych wi-dowisk sportowych. Katowice: AWF.
Hadzik, A., Sawicki, Z., Bartik, P., Görner, K. (2015). Sporttourismus. Theoretische und praktische Aspekte. Schmalkalden: FH Schmalkalden.
https://www.badhindelang.de/ [dostęp: 07.06.2016].Offizieller DSV-Atlas Ski Winter (1997). Deut-
scher Skiverband. München: Fink-Kümmerly und Frey.
Opaschowski, H. (2000). Xtrem. Der kalkulierte Wahnsinn. Extremsport als Zeitphänomen. Hamburg: BAT Freizeit-Forschungsinstitut.
Pielmeier, M. (1995). Allgäu, sehen und erleben. München: Südwest.
Sawicki, Z. (2012). Wolnoczasowa aktywność spor-towo-rekreacyjna młodzieży szkolnej regionu alpejskiego Niemiec. Antropomotoryka, 22 (60), 85–103.
Schwark, J. (2006). Grundlagen zum Sporttouris-mus. Münster: Waxmann.
Standeven, J., De Knop, P. (1999), Sport Tourism. Champaign: Human Kinetics.
Statistik kommunal, Markt Bad Hindelang (2015), München: Bayerisches Landesamt für Statistik und Datenverarbeitung.
Sung, H. (2008), Classification and adventure tra-velers: behavior, decision making, and target markets. W: M. Weed (red.), Sport and Tourism (s. 224–257). Routledge: A Reader, Taylor & Francis Group.
Praca wpłynęła do Redakcji: 23.06.2016Praca została przyjęta do druku: 27.07.2016
Adres do korespondencji:Zygmunt SawickiKatedra Turystyki i RekreacjiWyższa Szkoła Handlowaul. Ostrowskiego 2253-238 Wrocławe-mail: [email protected]
RegulamiN czaSopiSmaROzPRawy NauKOwE aKadEmII wyChOwaNIa FIzyCzNEgO
wE wROCławIu
1. Kwartalnik Rozprawy Naukowe Aka-demii Wychowania Fizycznego we Wro-cławiu (dalej: RN) jest recenzowanym czasopis mem naukowym Akademii Wy-chowania Fizycznego we Wrocławiu (dalej: AWF).
2. Redakcja przyjmuje prace naukowe (po-wstałe na bazie badań własnych) oraz przeglądowe i poglądowe obejmujące dziedzinę społecznych i humanistycz-nych nauk o wychowaniu fizycznym, sporcie, rekreacji, turystyce, zdrowiu i rehabilitacji. Przyjmowane są także listy do Redakcji, sprawozdania z kon-ferencji naukowych i recenzje książek. Prace mogą składać autorzy zarówno, z Polski, jak i zagranicy.
3. Do druku zatwierdzane są tylko prace, które uzyskają pozytywną opinię co najmniej dwóch, powołanych przez Re-dakcję, niezależnych recenzentów spoza jednostki naukowej afiliowanej przez au-tora publikacji. Autor może zapropo-nować recenzentów, lecz Redakcja za-strzega sobie prawo ich doboru.
4. Procedury recenzowania są zgodne z wy-tycznymi Ministerstwa Nauki i Szkol-nictwa Wyższego, umieszczonymi na stronie: https://pbn.nauka.gov.pl/static/doc/wytyczne_dotyczace_procedury_recenzowania.pdf
5. Recenzje mają formę pisemną i są spo-rządzane na arkuszu recenzenckim (do-stępnym na stronie internetowej czaso-pisma), zobowiązującym recenzenta do sformułowania jednoznacznego wnio-sku o dopuszczeniu pracy do publikacji lub jej odrzuceniu.
6. Autor i recenzent pozostają względem siebie anonimowi (double blind review process). W pozostałych przypadkach re-cenzent jest zobowiązany do podpisa-nia deklaracji o niewystępowaniu kon-fliktu interesów (za konflikt interesów uznaje się zachodzące między recenzen-tem a autorem: bezpośrednie relacje oso-biste – pokrewieństwo, związki prawne, konflikt; relacje podległości zawodowej; bezpośrednia współpraca naukowa w ciągu ostatnich dwóch lat poprzedza-jących przygotowanie recenzji).
7. Nazwiska recenzentów nie są ujawniane. Raz w roku Redakcja podaje do publicz-nej wiadomości listę recenzentów współ-pracujących.
8. Po akceptacji artykułu do druku autor przekazuje prawa autorskie na rzecz AWF, podpisując licencję. Jeśli artykuł powstał we współpracy z innymi auto-rami, główny autor jest zobowiązany do-starczyć licencje podpisane przez wszyst-kich współautorów i poinformować ich o warunkach zawartych w regulaminie czasopisma.
9. Przyjęty artykuł staje się własnością AWF i nie może się ukazać w innym wydaw-nictwie bez jej pisemnej zgody. Publi-kacja podlega prawu autorskiemu wy-nikającemu z Kon wencji Berneńskiej i z Międzynarodowej Konwencji Praw Autorskich, poza wyjątkami dopuszcza-nymi przez prawo krajowe. Żadna część publikacji (z wyjątkiem abstraktu) nie może być reprodukowana, archiwizo-wana ani przekazywana w jakiejkolwiek formie ani żadnymi środkami bez po-zwolenia właściciela praw autorskich.
10. Redakcja zastrzega sobie prawo do wpro-wadzenia poprawek w artykule oraz nie-dopuszczenia do jego publikacji w razie stwierdzenia plagiatu. Artykuł przygo-towany niezgodnie z regulaminem bę-dzie odsyłany autorowi do poprawy.
11. Za artykuł opublikowany w RN autor nie otrzymuje honorarium ani egzemplarza periodyku, jedynie na życzenie plik PDF tomu, w którym został opublikowany artykuł. Redakcja udostępnia opubli-kowany tom na stronie internetowej czasopisma.
12. Autor pracy naukowej ma obowiązek ochraniać dane osobowe badanych osób. Jeżeli zawarte w artykule informacje umożliwiają w jakikolwiek sposób usta-lenie tożsamości badanych osób, autor musi uzyskać ich pisemną zgodę na opublikowanie wyników, w tym zdjęć fotograficznych, przed złożeniem arty-kułu do druku.
13. Warunkiem rozpoczęcia prac redakcyj-nych nad artykułem jest dostarczenie do Redakcji (rozprawynaukowe@awf.
142 Regulamin czasopisma
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
wroc.pl) wersji elektronicznej zgodnie z wytycznymi zawartymi w załączniku niniejszego regulaminu, podpisanej li-cencji oraz, w wypadku pracy zbiorowej, oświadczenia głównego autora (pkt 14).
14. Redakcja nie przyjmie artykułu, w któ-rym występują zjawiska „ghostwritting” i „guest authorship”, a wszelkie niepra-widłowości będą ujawniane przez Redak-cję. Od głównego autora pracy zbiorowej Redakcja wymaga wypełnienia stosow-nego oświadczenia, pozwalającego okreś-lić wkład współautorów w powstanie artykułu.
15. Autor, składając artykuł do czasopisma, tym samym zgadza się na obowiązujące w Redakcji RN procedury kwalifikowa-nia pracy do publikacji.
16. Po naniesieniu poprawek po recenzji au-tor zobowiązuje się odesłać poprawiony artykuł w ciągu 2 tygodni.
17. Autor jest zobowiązany współpracować z redaktorem wydawniczym i korekto-rami (językowym i statystycznym) w celu wyjaśnienia wszelkich niejasności lub uzupełnienia braków w tekście. Brak odpowiedzi na uwagi redakcyjne w ciągu tygodnia będzie oznaczać zgodę na wpro-wadzenie proponowanych poprawek.
18. Autor powinien wymienić osoby lub in-stytucje, które pomogły mu w przygoto-waniu pracy, udzieliły konsultacji bądź wsparły go finansowo lub technicznie.
19. Autor, publikując w RN, zachowuje pra-wa autorskie dotyczące artykułu, treści tego artykułu może wykorzystywać w przyszłych swoich pracach oraz ma prawo go archiwizować.
20. Redakcja przyjmuje zamówienia na re-klamy, które mogą być umieszczane na dodatkowych kartach sąsiadujących z okładką. Ceny reklam będą negocjo-wane indywidualnie.
21. Wersją pierwotną czasopisma jest wersja papierowa.
Załącznik do Regulaminu czasopisma Rozprawy Naukowe AWF we Wrocławiu
WYTYCZNE DOTYCZĄCE PRZYGOTOWANIA ARTYKUŁÓW
1. Warunkiem włączenia artykułu w pro-ce durę redakcyjną czasopisma Rozprawy Naukowe AWF we Wrocławiu jest dostar-cze nie do Re dak cji wersji elek tro nicznej artykułu, przygotowanej zgodnie z poniż-szymi wytycznymi. Artykuł przygoto-wany niezgodnie ze wskazówkami zosta-nie odesłany autorowi.
2. Tekst pracy eksperymentalnej wraz z abs-traktem, rycinami i tabelami nie powi-nien przekraczać 20 stron, a pracy prze-glądowej – 30 stron znormalizowanego formatu A4 (około 1800 znaków na stronie).
3. Artykuły należy przygotować w edy to-rze tekstu Microsoft Word według nastę-pu jących zasad:– rozmiar i krój czcionki: 12 punktów,
Times New Roman,– interlinia: 1,5,– sposób wyrównywania tekstu: wy jus-
towany,– sposób wyrównywania tytułów: wy-
środkowany.Układ artykułu:
– imię i nazwisko autora (autorów), afi-liacja (afiliacje),
– tytuł artykułu w języku polskim i an-gielskim,
– abstrakt w języku angielskim (mak-symalnie 150 wyrazów), w pracach eksperymentalnych abstrakt należy po-dzielić na części: Background, Mate-rial and methods, Results, Conclusions,
– słowa kluczowe w języku angielskim i polskim (3–6),
– tekst główny.4. Na pierwszej stronie artykułu przed teks -
tem głównym należy dodatkowo podać:– skrócony tytuł pracy (do 40 znaków),
który będzie umieszczony w żywej pa-ginie,
– adres do korespondencji, e-mail.5. Tekst główny pracy eksperymentalnej po-
wi nien zawierać następujące części:– wprowadzenie,– cel badań,– ma teriał i metody badań,
143Regulamin czasopismaROZPRAWY NAUKOWE
2016, 54 AWF WE WROCŁAWIU
– wyniki,– dyskusja (omówienie wyników),– wnioski,– przypisy,– biblio grafia.W pracach prze glądowych należy za cho- wać logiczną ciągłość.
6. Bibliografię należy umieścić na końcu pra-cy. W zapisie bibliograficznym należy za-stosować układ: autor rok, np. (Wojcie-chowski 1986); przy większej liczbie powołań należy uporządkować je chro-nologicznie. Pozycje bibliograficzne (na końcu pracy) należy zestawić alfabetycz-nie według nazwisk autorów, a prace jed-nego autorstwa według lat wydania, od najstarszych do najnowszych. Pozycji nie należy numerować.
przykłady opisu bibliograficznego
Książka:– nazwisko autora (autorów) i inicjał (ini-
cjały) imienia,– rok wydania,– tytuł pracy, część, tom,– wydawca,– miejsce wydania.Przykład: Krawczyk Z. (1970) Natura, kul-tura, sport. Kontrowersje teoretyczne w Polsce, UW, Warszawa.
Artykuł w czasopiśmie:– nazwisko autora (autorów) i inicjał (ini-
cjały) imienia,– rok wydania,– tytuł artykułu,– tytuł czasopisma, ewentualnie skrót
tytułu periodyku zgodnie z przyjęty-mi zasadami,
– numer tomu i zeszytu,– stronice zawierające przytaczany ar-
tykuł.Przykład: Bielec G., Błaszkowska J., Wa-ade B. (2006) Zjawisko lęku u płetwonur-ków, Polish Hyperbaric Research, 4, 15–20.Artykuł lub rozdział w pracy zbiorowej:– nazwisko autora (autorów) i inicjał (ini-
cjały) imienia,– rok wydania,– tytuł artykułu lub rozdziału,– nazwisko i inicjały redaktora nauko-
wego lub nazwiska i inicjały autorów
pracy zbiorowej,– tytuł pracy zbiorowej, część, tom,– wydawca,– miejsce wydania,– stronice zawierające przytaczany arty-
kuł lub rozdział.Przykład: Dziuban A. (2007) Socjologia i problem cielesnej kondycji człowieka, [w:] Wieczorkiewicz A., Bator J. (red.), Ucie-leśnienia. Ciało w zwierciadle współczes-nej humanistyki. Myśl – praktyka – repre-zentacja, IFiS PAN, Warszawa, 45–69.Źródła internetowe:– przy źródłach internetowych należy
podać datę dostępu.Przykład: Ranking najbardziej wysporto-wanych celebrytów, http://film.wp.pl/id, 104525,title, Ranking-najbardziej-wy spor -towanych-celebrytow,wiadomosc.html [dostęp: 07.08.2010].
Dopuszcza się zastosowanie w bibliografii vancouverskiego systemu cytowań.
7. Wykorzystane w artykule cytaty muszą być opatrzone informacją biblio gra ficz-ną. W tekście głównym po cytowaniu należy podać w nawiasie nazwisko au-tora, datę publikacji jego dzieła oraz nu-mer stronicy, z której pochodzi cytat. Przykład: (Nowicki 2004, s. 118).
8. Tabele należy opisać na górze kolejnym numerem (Tab. 1.) i tytułem i odpo-wied nio włączyć do tekstu. Liczba tabel po winna być ograniczona do niezbęd-nego minimum. Każda kolumna i wiersz ta beli po winny mieć nagłówek. W tabeli nie należy pozostawiać pustych klatek. Znakiem oddzielającym całość od ułam-ków dziesiętnych jest w tekstach pol-skich przecinek (nie kropka).
9. Materiał ilustracyjny (ryciny, wykresy, fotografie) należy opi sać pod spodem kolejnym numerem (Ryc. 1.) i ty tułem i wstawić odpowiednio do tekstu. Do-datkowo należy dołączyć ryciny, wy-kre sy i fotografie w postaci osobnych pli ków zapisanych w formacie *.jpg lub *.pdf (rozdzielczość co najmniej 300 dpi). Ma teriał ilustra cyjny będzie drukowany w wersji czarno-białej (z za -chowaniem odcieni szarości).
144 Regulamin czasopisma
ROZPRAWY NAUKOWE AWF WE WROCŁAWIU 2016, 54
10. Nie należy powta rzać tych samych wy-ników w tabelach i na rycinach. Sym-bole, np. strzałki, gwiazdki, lub skróty użyte w tabelach czy na rycinach należy dokładnie objaśnić w legendzie.
11. Jeśli rysunek lub tabela zostały opraco-wane na podstawie innego rysunku lub tabeli, należy podać źródło. W przypadku wykorzystania tabeli lub ryciny z innej publikacji należy uzyskać zgodę wydawcy.
SpiS tReści
Wojciech J. Cynarski Droga do ostatecznej prawdy. Nowe rozumienie filozofii Kyokushin .......................... 3
Danuta Umiastowska Rola ruchu w życiu osób starszych a propozycje zajęć dla mieszkańców województwa zachodniopomorskiego ..................................................................... 14
Anna Romanowska-Tołłoczko Samoocena a asertywność – kompetencje psychospołeczne przyszłych nauczycieli kultury fizycznej .................................................................................... 24
Jan Supiński, Krzysztof Kałużny Poczucie własnej skuteczności oraz umiejscowienia kontroli a styl radzenia sobie ze stresem u lekkoatletów i studentów wychowania fizycznego ............................... 33
Renata Filipowska, Mikołaj Szuszkiewicz, Michał Chmielewski Skoki narciarskie na terenie Beskidów ..................................................................... 39
Jacek Gracz Nauczanie w sportach śnieżnych – wyczyn, edukacja i rekreacja ............................. 55
Anna Korybut-Barska, Jacek Grobelny, Piotr Zarzycki Zachowania sportowo-turystyczne biegaczy górskich .............................................. 65
Grzegorz Rak, Małgorzata Pstrocka-Rak Miejsce turystyki w strategiach rozwoju gmin sudeckich ......................................... 78
Marek Nowacki Porównanie efektywności polskich, czeskich i słowackich ośrodków narciarskich za pomocą metody cen hedonicznych ............................... 94
Tomasz Sarzała, Ewa Szczepanowska Wykorzystanie smartfona do inwentaryzacji tras rowerowych na terenie Sudetów Zachodnich ............................................................................. 104
Wojciech Wiesner, Maryana Kinash Możliwości uprawiania różnych form turystyki aktywnej w ukraińskich Karpatach ........................................................................................ 110
Krzysztof Widawski, Piotr Oleśniewicz, Julita Markiewicz-Patkowska Baza noclegowa oraz ruch turystyczny na obszarach przyrodniczo cennych na przykładzie górskich parków narodowych Hiszpanii – stan i perspektywy rozwoju .................................................................................... 122
Zygmunt Sawicki Bad Hindelang-Oberjoch jako alpejskie centrum zimowej turystyki sportowej w opinii turystów ................................................................................................... 135
Regulamin czasopisma Rozprawy Naukowe Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu ........................................................................................................ 141