ro mińosierzia -...

12
Styczeń 2016 - NR 1 / 2016 PARAFIA ŚCIĘCIA ŚW. JANA CHRZCICIELA W MYSŁOWICACH ROK MIŁOSIERDZIA

Upload: dotu

Post on 28-Feb-2019

212 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Styczeń 2016 - NR 1 / 2016 PARAFIA ŚCIĘCIA ŚW. JANA CHRZCICIELA W MYSŁOWICACH

ROK MIŁOSIERDZIA

FARAJANA nr 1/2016Orszak Trzech Króli

2

FARAJANA nr 1/2016 FARAJANA nr 1/2016

3

Z życia parafii:Z życia parafii:

Przepiękna noc sylwestrowa. Wspaniałe zabawy, tańce, rozmowy i przede wszystkim mnóstwo otwartych i pełnych miłości serc wolontariuszy i gości. Tak przed-stawiał się sylwester 2015/2016 przy parafii Piotra i Pawła w Kato-wicach organizowanego przez kleryków Wyższego Śląskiego Se-minarium Duchownego i osób świeckich. Któż by się spodziewał, że w tym roku znów tylu młodych ludzi zapragnie tę noc spędzić nie na imprezie pod spodkiem, czy domówce, ale właśnie na Sylwe-strze z Ubogimi? 140 młodych ludzi w tym roku wcieliło się w rolę wo-lontariuszy. W tę noc działy się

cuda. Gości przybywało, choć miejsc brakowało - jednak każdy miał swoje miejsce przy stole. Nikt chyba nie spodziewał się w naj-śmielszych marzeniach, że na tego Sylwestra przybędzie ponad 200 gości! To było coś niesamowitego! Mnóstwo tańców, uśmiechów, a także i dla dzieci przygotowano coś wyjątkowego. Każde z nich mogło pomalować sobie twarz w dowolny sposób jak i również stworzyć niepowtarzalną maskę karnawałową!

O godz. 23 wszyscy zgromadzi-liśmy się w kościele Piotra i Pawła w Katowicach na konferencji p. Henryka Krzosek, który opowiadał

„Nikt nie jest na tyle ubogi, aby nie mógł pomagać innym.” – Andrea Riccardi

o swoim życiu bezdomnego, alko-holika i o tym jak to Bóg znalazł go i przemienił jego życie. Bardzo mocne i wzruszające świadectwo na pewno na długo zostanie w pa-mięci każdej osoby. Gdy wybiła 00.00 rozpoczęła się Msza święta. Wspaniały początek nowego roku! Po mszy wszyscy zgromadziliśmy się w auli, by zjeść ciepły posiłek, następnie każdy przybyły gość otrzymał prezent - dla nikogo nie zabrakło. Ten piękny czas nie miałby miejsca gdyby nie pomoc Boża, bo to tylko dzięki Niemu dzieją się cuda, a takim bez wąt-pienia był Sylwester z Ubogimi!

Agnieszka

FARAJANA nr 1/2016

4

Spotkania opłatkowe w Szkole Podstawowej nr 9 należą już do tradycji. Każdego roku tuż przed świętami uczniowie wszystkich klas biorą udział w przedstawieniu jasełkowym i we wspólnym śpie-waniu kolęd. Tegoroczne Jasełka w wykonaniu dzieci z klas 2 i 4 oraz szkolnego chóru można było podziwiać 4 grudnia w czasie my-słowickiego jarmarku, oraz 10 stycznia podczas niedzielnego nabożeństwa w parafii p.w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela na Bończyku.

W szkole zostały wystawione 22 grudnia dla dzieci z Przedszkoli nr 4 i 5 oraz dla uczniów i nauczy-cieli „Dziewiątki”.

Długie godziny prób i wysiłek występujących dzieci oraz ich opie-kunów przyniosły efekt w postaci ciekawego spektaklu, który za-równo bawił, jak i wzruszał widzów. Dodatkowym atutem przedsta-wienia były kolorowe stroje ak-torów, piękna dekoracja oraz śpiew chóru. Autorem aranżacji kolęd jest znany muzyk i kompo-

„Dziewiątkowe” Jasełka na Bończyku

zytor Ireneusz Wypich, który podczas występu na jarmarku akompaniował chórowi na żywo.

Świąteczny czas to również okazja, aby dzielić się radością z innymi. Dlatego każda klasa przy-gotowała paczkę słodyczy dla dzieci z potrzebujących rodzin. Słodkości zostały symbolicznie ofiarowane małemu Dzieciątku w czasie szkolnych Jasełek, a następnie trafiły do wychowanków Ośrodka Profilaktyczno – Terapeutycznego „Szansa” oraz do dzieci ze wspólnoty „Smyki św. Jana” działającej przy parafii na Bończyku.

Niech radość Bożego Narodzenia trwa w nas przez cały rok

Magda J. i Marzena J.

FARAJANA nr 1/2016 FARAJANA nr 1/2016

5

Spotkania opłatkoweOkres Bożego Narodzenia to czas spotkań przy wspólnym stole,

dzielenia się opłatkiem i śpiewu kolęd. Czas wzajemnej życzliwości i wspólnego radowania się z cudu Bożego Narodzenia. W naszej parafii wiele wspólnot znalazło czas na takie spotkanie. A oto jak wspólnoty Ruchu Światło-Życie naszej parafii przeżywały ten czas:

Domowy Kościół

Bractwo Szkaplerza Świętego

Oaza młodzieżowa

FARAJANA nr 1/2016

6

Z życia parafii:Misje:

Pierwszy haust rwandyjskiego powietrza Kiedy dziecko jest jeszcze

w brzuchu mamy potrzebny tlen otrzymuje za pośrednictwem pę-powiny. Momentem przełomowym po porodzie jest pierwszy samo-

dzielny oddech. Pierwszy kontakt z chłodnym powietrzem stymuluje receptory, które znajdują się wokół ust noworodka. To powoduje, że maluch podejmuje pierwsze próby oddychania.

Pierwsze momenty życia poza łonem matki są pełne wrażeń. Pierwszy krzyk dziecka, tuż po na-rodzinach, to jego pierwszy oddech, a dokładniej - pierwszy łyk po-wietrza, jaki samodzielnie nabiera w płuca. To istotna czynność ada-ptacyjna.

Na kilka dni przed wylotem do Afryki, przeżywam moje oczeki-wanie odgarniając śnieg w klasz-torze w Holy Hill (USA w stanie Wisconsin), gdzie spotykam współ-brata z Kenii. On widzi śnieg po raz pierwszy, a ja staram się nim na-cieszyć do syta, bo pewno nie prędko znów zobaczę takie zasoby bieli.

Gromadzi się we mnie mnóstwo emocji, które staram się przeżyć

w skupieniu i na modlitwie. Czekam nie tylko na pierwsze wrażenia, ale o wiele bardziej na zachwyt, który stanie się regularnym oddechem i pozwoli mi żyć misją. To szalenie

w a ż n e , n i c z y m pierwsze hausty po-wietrza po naro-dzeniu. Czynność w c a l e n i e t a k a prosta. Dziecko na-biera powietrza, na ile tylko ma sił, by wypełniły się nim pęcherzyki płucne. Musi być go na tyle wystarczająco, by już zawsze utrzymać płuca w stanie roz-

prężenia. Pierwsze oddechy nowo-rodków nie są doskonałe. Są niere-gularne, są chwile jakby „łapały” powietrze, często kichają, poka-słują. W ten sposób jednak doskonalą oddychanie.

W czasie Bożego Narodzenia myślę o pierwszym od-d e c h u m a ł e g o Jezusa, który ze-chciał przyjść na świat w sposób tak samo traumatyczny, w jaki przyszedł każdy z nas. Adwent się już skończył, a ja wciąż czekam. Czekam też na Nowy Rok – nowy w moim życiu, jak nigdy dotąd. Czekam na pierwszy haust rwan-dyjskiego powietrza, które wypełni moją zdolność przyjmowania i da-wania. Na tym polega życie, oddy-chanie i miłość. Z pewnością trochę czasu zajmie przyswajanie tak

wielu nowości, jak chociażby „apéritif” w postaci smażonych termitów, czy spanie pod moski-tierą. Zanim moje oddychanie Afryką stanie się równomierne i spokojne wiele będzie kichania i pokasływania.

Preludium spotkania z Czarnym Lądem nastąpiło w momencie wy-miany pasażerów w samolocie, który lęcąc z Brukseli do Kigali po drodze wylądował w Entebbe (Uganda). Stamtąd już niespełna godzina lotu do stolicy Rwandy. Jednak od tego momentu, więk-szość pasażerów to Afrykańczycy. Nie tacy zeuropeizowani, ale praw-dziwi afrykańscy Afrykańczycy. Wiadomo, nie wszyscy Afrykań-czycy mogą sobie pozwolić na podróż samolotem, więc z pew-nością była to grupa eksluzywna, za to językowo wcale nie mniej

reprezentatywna. Już nie sposób uchwycić cośkolwiek ze słyszanych rozmów, a nawet nadać nazwę tym językom, którymi się posługują współpasażerowie. Pomimo, że rejs jest obsługiwany przez „Brussels Airlines” od tego momentu euro-pejscy podróżni bynajmniej nie czują się „jak u siebie”. CDN

FARAJANA nr 1/2016 FARAJANA nr 1/2016

7

Rozważanie Słowa BożegoO modlitwie:

III niedziela zwykłaNe 8,1-4a.5-6.8-10; Ps 19,8-10.15; 1 Kor 12,12-30; Łk 1,1-4.4,14-21

Dzis iejsze drugie czytanie z Listu do Koryntian przypomina nam o niesamowitym darze jaki daje nam Bóg – wspólnotę Ko-ścioła. Bóg powołuje nas do życia we wspólnocie, w której możemy budować wspólnotę z Nim samym. Kościół jest piękny, nie tylko przez to, że Jego Głową jest Jezus, ale przez swoją różno-rodność. Każdy z nas jest częścią Kościoła i Kościół tworzy. Poprzez chrzest święty zostajemy włączeni do tej wspólnoty i czerpiemy z jej bogactwa. Z bogactwa nie tylko tradycji, ale przede wszystkim tego, że każdy z nas jest inny i inaczej został obdarowany przez Boga. I jak czytamy w drugim czytaniu każdy jest potrzebny i nikt nie jest ważniejszy, a naszym zadaniem jest wzajemna troska. Otwartość serca i miłosierne oczy, umiejące dostrzec potrzeby innych, nie tylko materialne, ale i duchowe. Każdy ma w sobie bogactwo, którym może dzielić się z innymi. Podstawowym pro-blemem jest to, że często nie uświadamiamy sobie jaki dar Bóg w nas złożył i czym chce w nas obdarowywać innych. A jaki dar został Tobie dany dla budowania wspólnoty Kościoła?

Zatrzymując się nad dzisiej-szymi czytaniami nie można nie zwrócić uwagi na moc Słowa Bożego. Izraelici domagali się, aby pisarz Ezdrasz przyniósł Księgę prawa Mojżeszowego,

którą czytał wszystkim, „którzy byli zdolni słuchać”. A czy w nas jest takie pragnienie słuchania Słowa Bożego? Słowa Boga, który przyszedł na świat, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Słowa, które jest naszym światłem, które ma MOC.

Jak czytamy w dzisiejszej Ewan-gelii to w Jezusie wypełniają się słowa proroka Izajasza. Słowo staje się ciałem i zamieszkuje między nami. Bóg staje się rze-czywistością, którą tak trudno nam ogarnąć bez mocy Ducha Świętego.

Święty Łukasz w Ewangelii kieruje swoje słowa do Teofila, chcąc mu przekazać to co zbadał, co jest historią świadków, tych którzy zobaczyli i doświadczyli. Greckie imię Teofil oznacza „przy-jaciel Boga”. Święty Łukasz kieruje więc słowa do każdego z nas, do przyjaciół Boga, którzy przez dar wiary zostali włączeni do wspólnoty Kościoła i w niej wzrastają.

Ania

Jak zostać „mistrzem modlitwy”? Hmm… Nie wiem, czy jest to możliwe. Jak napisał Jacques Gau-thier1): „Na drodze modlitwy po-zostajemy zawsze uczniami, po-nieważ nie wiemy jak się modlić; dlatego bez przerwy zaczynamy od nowa, oczywiście z pomocą Ducha Świętego. To On jest prawdziwym mistrzem modlitwy, dlatego dobrze jest Go zawsze zaprosić na po-czątku modlitwy.”

Nie potrafisz się modlić? Czujesz, że twoja modlitwa nie jest do-skonała? To dobrze. Jeśli tak jest, zaproś Ducha Świętego. Święty Paweł napisał: „Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w bła-ganiach, których nie można wy-razić słowami.” (Rz 8,26).

Nie czekaj na odpowiedni moment. Zacznij teraz i powtarzaj to każdego dnia. Poproś Ducha Świętego, aby był twoim Mistrzem i Nauczycielem modlitwy: „Duchu Święty, naucz mnie modlić się. Proszę, módl się we mnie, bo ja sam/a nie potrafię się modlić tak jak trzeba. Amen.”

Dorota1)„Czas na modlitwę” Jacques Gauthier,

wyd. W drodze, 2010

Jak zostać mistrzem modlitwy

FARAJANA nr 1/2016

8

Kącik sztuki

9

Św. Hieronim, tłumacz, teolog, egzegeta, obok świętego Am-brożego (wspomnianego w po-przednim artykule) należał do czterech wielkich doktorów Ko-ścioła, razem ze świętym biskupem Augustynem i papieżem Grze-gorzem I Wielkim. Urodził się w Strydonie ok. 347 roku w ro-dzinie katolickiej. Chrzest święty przyjął w wieku młodzieńczym, zapewne z rąk papieża Liberiusza, a po ukończeniu nauki retoryki w Rzymie udał się do Trewiru (ów-czesna stolica cesarstwa). Tam w latach 367-370, przebywając na dworze cesarskim, poświęcił się karierze urzędniczej. W okresie od 370 do 373 roku przebywał w Akwilei, gdzie za przyczyną bi-skupa św. Chromacjusza wstępuje w szeregi duchowieństwa. Jed-nakże i tutaj długo nie zabawił, udając się na Wschód. Zatrzymał się u swojego przyjaciela w An-tiochii, rozczytując się w pismach Cycerona, sławnego filozofa i mówcy rzymskiego. Podczas nocnego odpoczynku miał tajem-niczy sen, w czasie którego usłyszał głos napomnienia: „Sam siebie okłamujesz, gdyż jesteś więcej cy-

ceronianinem niż chrześcija-ninem”. Poruszony owym snem, przez trzy lata prowadził życie eremity na pustyni Chalkis w Syrii, ucząc się hebrajskiego dla lepszego zrozumienia Pisma Świętego. Na-stępnie udał się do Konstanty-nopola, gdzie poznał dzieła Ory-genesa i zetknął się z Grzegorzem z Nazjanzu, Grzegorzem z Nyssy i Amfilochem z Ikonium. W 382 roku powrócił do Rzymu, gdzie został sekretarzem papieża Da-mazego I. Po jego śmierci opuścił Rzym, udając się w 385 roku do Palestyny, a później do Egiptu. Od 386 roku mieszkał w Betlejem w klasztorze, który powstał między innymi dzięki jego staraniom. W ostatnich latach życia św. Hie-ronim był świadkiem najazdu zwolenników Pelagiusza na jego klasztor, który został zniszczony, a on sam salwował się ucieczką. Św. Hieronim zmarł niedaleko Betlejem, 30 września 420 roku. Szczątki Hieronima, początkowo złożone w Betlejem, zostały po-dobno przeniesione w późniejszym okresie do bazyliki Santa Maria Maggiore w Rzymie. Wiele legend związanych jest z osobą św. Hie-ronima. Jedna z nich opowiada o tym jak św. Hieronim odmawiał wraz z braćmi modlitwy, wtedy do klasztoru wszedł lekko utykający na jedną łapę lew. Wszyscy bracia

uciekli w przestrachu, z wyjątkiem Hieronima, który wyszedł mu na-przeciw. Wtenczas lew pokazał zranioną łapę, w której tkwiła drzazga, a ten go wyleczył. Lew z wdzięczności i niepomny na swoją drapieżność pozostał razem z Hieronimem w klasztorze, poma-gając mu przy wszelakich prostych pracach (il. 8). Jednak najważ-niejszym dziełem Hieronima jest przekład Pisma świętego z greki i języka hebrajskiego na łacinę. Przekład ten, przyjął się tak po-wszechnie, że zyskał miano „wulgaty”, czyli tłumaczenia po-wszechnie przyjętego. Jest też autorem tekstów egzegetycznych, dogmatyczno-polemicznych, hi-storycznych, homilii i listów oraz innych tłumaczeń, głównie pism Orygenesa.

Przedstawienia św. Hieronima w sztuce zachodniej były bardzo popularne i różnorakie. Często przedstawiany był jako starzec z siwą długą brodą w kapeluszu i stroju kardynalskim, aby pod-kreślić jego godność, mimo, że w czasach mu współczesnych nie było jeszcze kardynałów. Takie wyobrażenie Hieronima przedsta-wiali między innymi El Greco (il. 1) i Peter Paul Rubens (il. 2) w swoich portretach. Niekiedy był ukazany jako ojciec Kościoła z mo-

Św. Hieronim

FARAJANA nr 1/2016 FARAJANA nr 1/2016

9

Kącik kulturalny Kancelaria:Odeszli do Pana

Włączeni do Wspólnoty Kościoła

Jan Nilipiuk 74 latHenryk Mrzygłód 68 latWłodzimierz Gądek 68 latAlojzy Krzak 74 latIrena Zasada 89 lat

Filip Krystian Długaj 20.12.2015Maksymilian Mysław Jamrozik 20.12.2015Ireneusz Wojciech Szulc 20.12.2015Barbara Maria Białas 20.12.2015

8

delem w ręku, który symbolizował obrońcę Kościoła przed herezją, tak jak w kreacji Andrea Mantegny Św. Hieronim jako ojciec Kościoła (il. 3). W nowożytnej sztuce wło-skiej, niemieckiej i niderlandzkiej, wielokrotnie ujęty jest jako uczony, teolog i tłumacz, siedzący nad księgą w swojej pracowni lub celi. Takie właśnie ujęcie sceny kreują w gronie wielkich malarzy: Anto-nello da Messina (il.4), Albrecht

Durer czy też Jan van Eyck ( il. 5). Jednakże najczęściej spotykamy św. Hieronima jako półnagiego starca, odzianego w długą szatę w typie pokutującego eremity. Ten motyw był popularny nie tylko w nowożytnej sztuce Włoch, ale także w niemieckiej i nider-landzkiej. Między innymi, w 1495 roku Albrecht Durer wykreował obraz przedstawiający pokutu-jącego Hieronima na pustkowiu (il. 6), a w realizacji Boscha, ukazany

jest w pozycji leżącej, trzymający w rekach krzyż, na tle obumiera-jącej roślinności (il. 7). Nierzadko w realizacjach malarskich pojawia się oswojony lew (nawiązujący do legendy o wyjęciu ciernia z łapy tego zwierzęcia) lub też cała scena przedstawiająca treść owej przy-powieści, tak jak w przypadku dzieła Niccolo Antonio Colantonia Św. Hieronim wyjmujący cierń z łapy lwa (il. 8). Wiele jest też atrybutów przypisywanych św. Hieronimowi, takich jak: sowa (symbol mądrości), paw (św. Efrem porównuje piękność du-chową ascety z urodą pawia), lew (legenda oraz męstwo w zwalczaniu herezji), księga (uczony), przybory piśmiennicze (wulgata), strój lub kapelusz kardynalski (godność), czy też czaszka przypominająca o śmiertelności, przemijaniu i marności życia doczesnego.

Leszek Stachura

Radykalniz Budzym, Dzikim, Maleo i Stopą rozmawia

Marcin JakimowiczRadykalni to książka, która zawiera świadectwa muzyków rockowych, którzy nawrócili się na

katolicyzm. Są nimi: Tomek Budzyński, Darek Malejonek, Piotr „Stopa”- Żyżelewicz oraz Grzegorz „Dziki”. Pomimo tego, że życie każdego z nich trochę różniło się od siebie to teraz po nawróceniu mają oni odwagę przyznać się do swojej wiary w Jezusa Chrystusa. Mężczyźni tworzą teraz muzykę na chwałę Pana.

Świadectwa muzyków przedstawione w tej książce ukazują to, że w życiu każdego człowieka objawia się Bóg, nieustannie do nas przemawia. Jednak często tak bywa, że bardzo trudno jest nam opowiedzieć się po stronie Boga. Przyznać się publicznie do naszej wiary. Każdy z nas, obojętnie jakim był kiedyś człowiekiem (oszustem, kłamcą itp.), może się nawrócić i żyć na chwałę Boga. Każdy z nas jest grzesznym człowiekiem. Jednakże powinniśmy umieć przyznać się do swojego upadku, podnieść się z niego i dalej kroczyć przez życie z Jezusem.

Radykalni to książka, którą powinien przeczytać każdy człowiek zagubiony na drodze do pełni szczęścia, którym jest Bóg.

Patrycja Gretka

FARAJANA nr 7/2015

10

FARAJANA nr 1/2016

Redakcja: Ks. Marek Skrzydlewski, Agnieszka Augustyn, Ania Kędzierawska, Patrycja Gretka, Anna Trocha, Marzena Jackiewicz, Krzysztof Łęczycki. Skład dtp, druk: MUZO – Marcin Łęczycki. Korekta: Sławomir Kulików. Kontakt: [email protected], http://parafia.bonczyk.orgDo użytku wewnętrznego Kościoła

KRZYŻÓWKA nr 1/2016

Pionowo:2. środek wywołujący halucynację3. złożona z części5. Jerozolima6. jest 20167. biskup Rzymu8. poliptyk, ołtarz składający się z pięciu części12. wielbienie14. serce kościoła16. badanie obrazów i rzeźb chrześcijańskich

pod względem religijno-historycznym19. członkini zakonu żeńskiego20. ślepa wiara23. hebrajskie “chwalcie Boga”28. duża ilość czegoś zwalonego, zsypanego;

stos29. wierzba szara31. ojciec Kaina i Abla

Rozwiązania można przesyłać drogą elek-troniczną na adres redakcji: [email protected] lub dostarczyć oso-biście do zakrystii. Rozwiązania prosimy dostarczyć do 7 lutego 2016 r.

Rozwiązanie z Nr 9/2015: “DZISIAJ W B E T L E J E M WESOŁA NOWINA”; Spośród nadesłanych r o z w i ą z a ń w y l o -sowana została Marta D o m i n i k . M a r t ę prosimy o zgłoszenie się po odbiór nagrody do zakrystii.

Poziomo:1. kapłan w Nobe, nakarmił uciekającego Dawida4. nauka w kościele podczas Postu?7. „środa....”9. Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie11. żona Izaaka, matka Ezawa i Jakuba13. jeden z siedmiu grzechów głównych15. imię żeńskie17. nabożnie, świątobliwie18. robi sią z niego np. ciasta, kompot21. przeciwieństwo dobra22. członek zakonu męskiego24. z kwefem na twarzy25. budynek zgromadzenia zakonnego26. magiczne unoszenie27. np. ... zakupów30. stolicą tego państwa jest Dżakarta32. doktryna religijna i społeczna utrakwistów33. starożytny cmentarz34. jaka praca taka …

1 242

103 4

35 6

7 818

9 1028

11 12

2113

714

11

15 1625

29 1 19

17

18 1916

20

2114

22 2315

2423

9

254

262 27

27

286

29 30 31

3217

3320

26 13

12 834

22 5

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18

19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

1 242

103 4

35 6

7 818

9 1028

11 12

2113

714

11

15 1625

29 1 19

17

18 1916

20

2114

22 2315

2423

9

254

262 27

27

286

29 30 31

3217

3320

26 13

12 834

22 5

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18

19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

1 242

103 4

35 6

7 818

9 1028

11 12

2113

714

11

15 1625

29 1 19

17

18 1916

20

2114

22 2315

2423

9

254

262 27

27

286

29 30 31

3217

3320

26 13

12 834

22 5

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18

19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

FARAJANA nr 7/2015 FARAJANA nr 7/2015

11

Jasełka SP9 Jasełka SP9

Koncert chórów Koncert chórów

12