przegląd powiatowy nr 76 - czerwiec 2010

16
w numerze: cd. str. 6 Rozgrywki piłkarskie Letnie festyny Wystawa Puszcza Pyzdrska w Poznaniu Wywiad z komendantem straży rybackiej Przepompownia „Bartosz” Szkoła olimpijczyków str. 5 str. 7 str. 9 str. 11 str. 11 str. 15 Trzy dni później drogą elektro- niczną przyszła odpowiedź. W Unii Europejskiej już rozpowszechnia- na jest wiadomość, że we Wrze- śni rusza postępowanie przetargo- we na wykonanie największej in- Rusza przetarg na rozbudowę szpitala Wtorek 15 czerwca 2010 roku byłby kolejnym zwyczajnym dniem pracy szpitala. Byłby – gdyby nie wysłane do Brukseli ogłoszenie przetargu na przebudowę i roz- budowę Szpitala Powiatowego we Wrześni. westycji w naszym powiecie. W pią- tek 18 czerwca na stronie interneto- wej szpitala pojawiła się specyfika- cja warunków zamówienia. Jeśli postępowanie przetargowe pójdzie zgodnie z planem i nie bę- dzie odwołań, to 26 lipca 2010 roku zostaną otwarte oferty na wykona- nie tej inwestycji. Komisja przetar- gowa zapowiada szybkie, ale do- kładne ich sprawdzenie, żeby na przełomie lipca i sierpnia wybrać najkorzystniejszą z propozycji. W drugiej połowie sierpnia 2010 po- winna zostać podpisana umowa z wykonawcą. We wrześniu 2010 ru- szą prace budowlane. Wykonawca będzie miał 16 mie- sięcy na rozbudowę i przebudowę szpitala. Do wykonania jest nowy budynek o kubaturze 31 385 m³, powierzchni zabudowy 2 642 m² i powierzchni użytkowej 7 390 m². W obecnym budynku szpitala zo- stanie przebudowane 1 705 m². Inwestycja jest współfinansowa- na z Europejskiego Funduszu Roz- woju Regionalnego w ramach Pio- rytetu V – Infrastruktura dla kapi- tału ludzkiego; Działania 5.3. – Po- Kalendarium 15 czerwca 2010 – ogłoszenie przetargu na rozbudowę 26 lipca 2010 – otwarcie ofert sierpień 2010 – podpisanie umowy z wykonawcą wrzesień 2010 – rozpoczęcie prac budowlanych czas rozbudowy – 16 miesięcy otwarcie nowego szpitala – styczeń 2012 prawa warunków funkcjonowania systemu ochrony zdrowia w woje- wództwie w ramach Wielkopolskie- go Regionalnego Programu Opera- cyjnego na lata 2007-2013. Wszystko wskazuje, że nowy rok 2012 będziemy witać w nowym szpitalu. Wojciech Balicki Wizualizacja Relikwie ks. Jerzego Popiełuszki we Wrześni Wrzesińska fara stała się jed- nym z pierwszych w archidie- cezji gnieźnieńskiej kościołów posiadającym relikwie nowe- go polskiego błogosławionego. Owym cennym darem jest frag- ment materiału otartego o kro- plę męczeńskiej krwi bł. ks. Je- rzego Popiełuszki. Relikwia zo- stała przekazana przez matkę zamordowanego kapłana. Relikwia nowego błogosławio- nego znajduje się w bocznej kaplicy Matki Bożej Królowej Polski, wrzesiń- skiego kościoła. Umieszczono w niej relikwiarz oraz obraz przedstawiają- cy ks. Popiełuszkę. Relikwiarz, w któ- rym znajduje się tkanina, odwołuje się do skromnych środków wyrazu. Składa się z trzech liści palmy sym- bolizujących męczeństwo, liście two- rzą koronę będącą z kolei symbolem zwycięstwa, jakie odniósł ksiądz Je- rzy. Na jego zwieńczeniu znajduje się figurka Chrystusa Kapłana, ponieważ beatyfikacja nastąpiła w ogłoszonym przez papieża Benedykta XVI Roku Kapłańskim. Cenny nabytek wrzesińskiego kościoła farnego Koniec roku szkolnego Najlepsi doczekali się wyróżnień 16 czerwca w auli Liceum Ogólnokształcącego uroczy- ście zakończono rok szkol- ny. Z tej okazji wręczono na- grody i wyróżnienia za szcze- gólne osiągnięcia dla uczniów i nauczycieli wrzesińskich szkół średnich. W uroczystości wzięła udział Krystyna Poślednia, członek Zarzą- du Województwa Wielkopolskiego, oraz liczni przedstawiciele władz powiatowych i gminnych, m.in. sta- rosta Dionizy Jaśniewicz, wicesta- rosta Paweł Guzik, przewodniczą- cy Rady Powiatu Grzegorz Kaźmier- czak, burmistrz Pyzdr Krzysztof Stru- żyński, wójt Kołaczkowa Wojciech Majchrzak oraz radni powiatu, dy- rektorzy, nauczyciele i uczniowie szkół średnich. Spotkanie prowadziła Boże- na Nowacka, naczelnik Wydziału Oświaty i Sportu Starostwa Powia- towego. – Cieszę się, że jest nas dzi- siaj tak dużo. Liczba osób zebranych dziś w auli licealnej to obraz sukce- sów, osiągnięć i wygranych konkur- sów – powitała uczestników. cd. str. 3 Rozmowa z Wojciechem Balic- kim, kierownikiem sekcji inwe- stycyjnej Szpitala Powiatowego we Wrześni Sp. z o.o. na str. 13

Upload: starostwo-powiatowe-we-wrzesni

Post on 11-Mar-2016

218 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Biuletyn Informacyjny Powiatu Wrzesińskiego

TRANSCRIPT

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

w numerze:

cd. str. 6

Rozgrywki piłkarskie

Letnie festyny

Wystawa Puszcza Pyzdrska w Poznaniu

Wywiad z komendantem straży rybackiej

Przepompownia „Bartosz”

Szkoła olimpijczyków

str. 5

str. 7

str. 9

str. 11

str. 11

str. 15

Trzy dni później drogą elektro-niczną przyszła odpowiedź. W Unii Europejskiej już rozpowszechnia-na jest wiadomość, że we Wrze-śni rusza postępowanie przetargo-we na wykonanie największej in-

Rusza przetarg na rozbudowę szpitala

Wtorek 15 czerwca 2010 roku byłby kolejnym zwyczajnym dniem pracy szpitala. Byłby – gdyby nie wysłane do Brukseli ogłoszenie przetargu na przebudowę i roz-budowę Szpitala Powiatowego we Wrześni.

westycji w naszym powiecie. W pią-tek 18 czerwca na stronie interneto-wej szpitala pojawiła się specyfi ka-cja warunków zamówienia.

Jeśli postępowanie przetargowe pójdzie zgodnie z planem i nie bę-dzie odwołań, to 26 lipca 2010 roku zostaną otwarte oferty na wykona-nie tej inwestycji. Komisja przetar-gowa zapowiada szybkie, ale do-kładne ich sprawdzenie, żeby na przełomie lipca i sierpnia wybrać najkorzystniejszą z propozycji. W drugiej połowie sierpnia 2010 po-winna zostać podpisana umowa

z wykonawcą. We wrześniu 2010 ru-szą prace budowlane.

Wykonawca będzie miał 16 mie-sięcy na rozbudowę i przebudowę szpitala. Do wykonania jest nowy budynek o kubaturze 31  385 m³, powierzchni zabudowy 2  642 m² i powierzchni użytkowej 7  390 m². W obecnym budynku szpitala zo-stanie przebudowane 1 705 m².

Inwestycja jest współfi nansowa-na z Europejskiego Funduszu Roz-woju Regionalnego w ramach Pio-rytetu V – Infrastruktura dla kapi-tału ludzkiego; Działania 5.3. – Po-

Kalendarium15 czerwca 2010 – ogłoszenie przetargu na rozbudowę 26 lipca 2010 – otwarcie ofert sierpień 2010 – podpisanie umowy z wykonawcąwrzesień 2010 – rozpoczęcie prac budowlanychczas rozbudowy – 16 miesięcyotwarcie nowego szpitala – styczeń 2012

prawa warunków funkcjonowania systemu ochrony zdrowia w woje-wództwie w ramach Wielkopolskie-go Regionalnego Programu Opera-cyjnego na lata 2007-2013.

Wszystko wskazuje, że nowy rok 2012 będziemy witać w nowym szpitalu.

Wojciech Balicki

Wizualizacja

Relikwie ks. Jerzego Popiełuszki we Wrześni

Wrzesińska fara stała się jed-nym z pierwszych w archidie-cezji gnieźnieńskiej kościołów posiadającym relikwie nowe-go polskiego błogosławionego. Owym cennym darem jest frag-ment materiału otartego o kro-plę męczeńskiej krwi bł. ks. Je-rzego Popiełuszki. Relikwia zo-stała przekazana przez matkę zamordowanego kapłana.

Relikwia nowego błogosławio-nego znajduje się w bocznej kaplicy Matki Bożej Królowej Polski, wrzesiń-

skiego kościoła. Umieszczono w niej relikwiarz oraz obraz przedstawiają-cy ks. Popiełuszkę. Relikwiarz, w któ-rym znajduje się tkanina, odwołuje się do skromnych środków wyrazu. Składa się z trzech liści palmy sym-bolizujących męczeństwo, liście two-rzą koronę będącą z kolei symbolem zwycięstwa, jakie odniósł ksiądz Je-rzy. Na jego zwieńczeniu znajduje się fi gurka Chrystusa Kapłana, ponieważ beatyfi kacja nastąpiła w ogłoszonym przez papieża Benedykta XVI Roku Kapłańskim.

Cenny nabytek wrzesińskiego kościoła farnego

Koniec roku szkolnego

Najlepsi doczekali się wyróżnień

16 czerwca w auli Liceum Ogólnokształcącego uroczy-ście zakończono rok szkol-ny. Z tej okazji wręczono na-grody i wyróżnienia za szcze-gólne osiągnięcia dla uczniów i nauczycieli wrzesińskich szkół średnich.

W uroczystości wzięła udział Krystyna Poślednia, członek Zarzą-du Województwa Wielkopolskiego, oraz liczni przedstawiciele władz powiatowych i gminnych, m.in. sta-rosta Dionizy Jaśniewicz, wicesta-rosta Paweł Guzik, przewodniczą-

cy Rady Powiatu Grzegorz Kaźmier-czak, burmistrz Pyzdr Krzysztof Stru-żyński, wójt Kołaczkowa Wojciech Majchrzak oraz radni powiatu, dy-rektorzy, nauczyciele i uczniowie szkół średnich.

Spotkanie prowadziła Boże-na Nowacka, naczelnik Wydziału Oświaty i Sportu Starostwa Powia-towego. – Cieszę się, że jest nas dzi-siaj tak dużo. Liczba osób zebranych dziś w auli licealnej to obraz sukce-sów, osiągnięć i wygranych konkur-sów – powitała uczestników.

cd. str. 3

Rozmowa z Wojciechem Balic-kim, kierownikiem sekcji inwe-stycyjnej Szpitala Powiatowego we Wrześni Sp. z o.o. na str. 13

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl2 Aktualności 25 czerwca 2010

AbecadłoZbigniewa Dworczaka

Dom to żona, córka, syn i dwie kochane wnuczki Zuzia i Alka.

Odpoczynek – wyjazd na działkę i pełen relaks.

Praca to działanie na rzecz osób starszych i poczucie szczęścia, gdy widzi się radość i uśmiech na twarzach osób przebywających w Domu Pomocy Społecznej.

Marzenie, by ludzie, z którymi

Zbigniew Dworczak – urodził się w 1946 roku. Ukończył Wyższą Szkołę Wychowania Fizycznego o kierunku rehabilitacja ruchowa. Pracował we wrzesińskim szpitalu powiatowym. Od 1 kwietnia 2001 roku jest dyrektorem Domu Pomocy Społecznej we Wrześni. 22 czerwca 2002 roku zdobył specjalizację w zakresie organizacji pomocy społecznej i pracy socjalnej.

pracuję, którymi kieruję, którzy wykonują bardzo ciężką i odpowiedzialną pracę, byli godnie wynagradzani.

Współpraca – układa się idealnie z władzami samorządowymi i oby tak dalej.

Zdrowie, oby dopisywało, tyle jeszcze jest do zrobienia.

Przewodniczący Rady Powiatu we Wrześni informuje, że 40. sesję Rady Powiatu zaplanowano na 30 czerwca (sala konferencyjna Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni, ul. Wojska Polskiego 2, I piętro).

Podczas sesji wręczona zostanie nagroda Człowiek Roku, przyznawana corocznie przez Fundację Dzieci Wrzesińskich. Tegoroczną laureatką jest Ewa Lenartowicz.

Porządek obrad zostanie udostępniony na stronie internetowej: www.wrzesnia.powiat.pl.(red.)

40. sesja Rady Powiatu

Starostwo Powiatowe we Wrześni poszukuje

stażysty do pracy w Wydziale Środowiska i Rolnictwa

Wymagane wykształcenie wyższe – ochrona środowiska lub geologia.

Oferty prosimy składać do 30 czerwca 2010 r. w siedzibie Starostwa Powiatowego we Wrześni,

ul. Chopina 10, pok. 120.

Pieniądze dla powodzian

Starostwo Powiatowe we Wrześni62-300 Września, ul. Chopina 10

ogłasza nabór na wolne stanowisko urzędnicze

Inspektorw Wydziale Inwestycji i Mienia Powiatu

1. Wymagania niezbędne dla kandydatow:• dyplom ukończenia studiów wyższych,• obywatelstwo polskie,• 3-letni staż pracy,• brak skazania prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo

ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skar-bowe,

• nieposzlakowana opinia.

2. Wymagania dodatkowe:• znajomość Ustawy o samorządzie powiatowym,• znajomość Kodeksu Postępowania Administracyjnego,• znajomość Ustawy o fi nansach publicznych,• znajomość zagadnień z zakresu zamówień publicznych,• umiejętność pracy w zespole,• rzetelność i odpowiedzialność,• mile widziane wykształcenie prawnicze lub administracyjne.

3. Przewidywany zakres obowiązków:• prowadzenie dokumentacji dotyczącej przeprowadzania postępowań

o udzielenie zamówień publicznych,• przygotowywanie specyfi kacji istotnych warunków zamówienia,• prowadzenie korespondencji w zakresie zamówień publicznych,• prowadzenie rejestrów związanych z zamówieniami publicznymi.

4. Wymagane dokumenty i oświadczenia:• CV,• list motywacyjny,• kopie dokumentów potwierdzających wykształcenie,• kopie zaświadczeń o ukończonych kursach, szkoleniach,• kopie dokumentów potwierdzających zatrudnienie/świadectwa

pracy,• oświadczenie kandydata o braku skazania za umyślne przestępstwo

ścigane z oskarżenia publicznego,• oświadczenie kandydata o braku skazania za umyślne przestępstwo

skarbowe,• kwestionariusz osobowy dla osoby ubiegającej się o zatrudnienie (do

pobrania w Starostwie Powiatowym we Wrześni),• oświadczenie kandydata o korzystaniu z pełni praw publicznych,• oświadczenie kandydata o posiadaniu pełnej zdolności do czynności

prawnych.

Wymagane dokumenty należy składać w zamkniętej kopercie z dopiskiem: dotyczy naboru na stanowisko INSPEKTOR w Wydziale Inwestycji i Mienia Powiatu w terminie do dnia 30 czerwca 2010 r. w Wydziale Organizacyjno-Prawnym Starostwa Powiatowe-go we Wrześni (pokój 120) lub przesłać pocztą na adres: Starostwo Powiatowe ul. Chopina 10, 62-300 Września.

Dokumenty, które wpłyną do starostwa po określonym terminie, nie będą rozpatrywane. Informacja o wynikach naboru będzie umieszczona na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej (www.bip.wrzes-nia.powiat.pl) w zakładce Ogłoszenia i komunikaty oraz na tablicy infor-macyjnej przy ul. Chopina 10, 62-300 Września.

Kandydat wyłoniony w drodze naboru przed zawarciem umowy o pracę zobowiązany jest przedłożyć zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego o braku skazania prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego oraz umyślne przestępstwo skarbowe.

Wymagane dokumenty aplikacyjne: CV, list motywacyjny – powinny być opatrzone klauzulą: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2002r. nr 101, poz. 926 ze zm.) oraz Ustawą z dnia 21 listopada 2008r. o pra-cownikach samorządowych (Dz. U. nr 223, poz. 1458)”.

Starosta WrzesińskiDionizy Jaśniewicz

Zarząd Powiatu we Wrześni za-twierdził projekt uchwały, która prze-widuje dotację w wysokości 15 tys. zło-tych dla gminy Pyzdry. Dzięki niej po-szkodowani rolnicy będą mogli otrzy-mać dofi nansowanie na zakup pasz. O kryteriach i sposobie rozdysponowa-nia środków zadecyduje gmina Pyzdry. Pomocą objętych zostanie około 30 ro-dzin. Do tej pory gmina Pyzdry wsparła poszkodowanych kwotą 34 tys. – zasił-ki celowe oraz 10 tys. zł – zakup paszy

Starosta wrzesiński zwrócił się z apelem do wszystkich powiatów województwa wielkopolskiego o pomoc gminie Pyzdry – fi nansową lub rzeczową (pasza).

Tegoroczna powódź spowodowa-ła poważne zniszczenia w wielu gospo-darstwach rolnych w powiecie. Najwięk-sze straty ponieśli mieszkańcy gminy Pyz-dry, gdzie zostało zalanych około 4 tys. ha

Projekt uchwały przewidującej wsparcie fi nansowe w wysokości 15 tys. zł. dla powodzian przedsta-wiony zostanie na najbliższej se-sji Rady Powiatu, 30 czerwca. Na-dal można przekazywać paszę dla poszkodowanych gospodarstw.

gruntów rolnych, w większości z nich sto-jąca woda zniszczyła uprawy w 70%. Aż w 610 gospodarstwach zwierzęta nie mogą być wypasane, brakuje dla nich pożywie-nia. To jeszcze nie wszystkie straty. Rozmy-ciu uległo ponad 60 km dróg gminnych oraz boisko sportowe, zostało uszkodzo-nych dziewięć przepustów drogowych i strzelnica sportowa. Ewakuowano 20 osób, wydano żywność 90 rodzinom, sze-ściu najbardziej poszkodowanym prze-kazano pomoc finansową. W akcji powo-dziowej uczestniczyło 129 strażaków.

Nadal trwa zbiórka paszy dla po-szkodowanych gospodarstw. Rolnicy, którzy chcą pomóc potrzebującym, mogą bezpłatnie przekazywać im sia-no, kiszonkę, sianokiszonkę, wysłodki, słomę, zboże i paszę treściwą.

Akcję koordynują pracownicy Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry. Oso-by, które pragną pomóc, proszone są o kontakt telefoniczny 63 276 83 33 lub 694 71 55 42.

Ewa Konarzewska-Michalak

Największym problemem są zrujnowane pastwiska, gospodarze nie mają gdzie wyprowadzać swoich zwierząt

Od 5 lipca rzecznik praw konsumentów będzie przyjmować interesantów w pok. 9, Wydział Środowiska i Rolnictwa w pok. 6, pracownicy Wydziału Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości zajmujący się ewidencją gruntów – w pok. 7, inne sprawy pozostające w gestii tego wydziału załatwimy w pok. 102 i 103. Wydział Rozwoju Lokalnego i Funduszy Europejskich mieścić się będzie w pok.104, Wydział Inwestycji i Mienia Powiatu w pok. 105 i 106, zaś Wydział Oświaty i Sportu: pok. 107, 108

Nowa lokalizacja biur w starostwieZakończył się kolejny etap re-

montu budynku Starostwa Po-wiatowego we Wrześni. Po-mieszczenia w łączniku wyma-gały gruntownej renowacji, któ-rej nie przechodziły od chwili po-wstania, czyli od końca lat 60. ubiegłego wieku. W związku z oddaniem do użytku wyremon-towanych sal oraz planowanym rozpoczęciem kolejnych robót budowlanych zmianie ulegnie organizacja pracy starostwa.

i 109. W tym ostatnim pomieszczeniu znajdzie się także sekretariat i gabinet starosty. W pokoju 110 będzie urzędował wicestarosta.

Klienci chcący załatwić sprawę na parterze starostwa mogą wchodzić głównym wejściem, przy ul. Chopina 10, natomiast aby dojść do wydziałów znajdujących się na piętrze łącznika, trzeba będzie wchodzić wejściem od szczytu budynku Urzędu Miasta i Gminy, zlokalizowanym przy ul. Chopina 9.

Sebastian Surendra

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] Oświata 325 czerwca 2010

Projekt przewidywał przeprowa-dzenie szeregu zajęć, podczas któ-rych uczniowie redagowali opowia-dania, rozwiązywali testy i krzyżów-ki, budowali drzewo genealogicz-ne, itp.

8 czerwca odbyła się uroczystość podsumowująca przedsięwzięcie. Do szkoły licznie przybyli rodzice

Bliżej rodziny

W roku szkolnym 2009/10

uczniowie klasy IV Szkoły Pod-

stawowej, IIa Gimnazjum i Ia

Zespołu Szkół Zawodowych

realizowali projekt edukacyj-

ny „Bliżej rodziny”, którego ce-

lem było ukazanie znaczenia

rodziny.

i najbliżsi uczniów. Inscenizowane były scenki z życia domowego, uka-zujące codzienność i problemy ro-dzinne. W drugiej części uroczysto-ści odbyła się familiada. Były zagad-ki słowne, dźwiękowe, kalambury, itp. Dużo emocji wywołało rysowa-nie portretu wybranej osoby z dru-żyny przeciwnej oraz budowanie domu na czas z gotowych elemen-tów. W rywalizacji dzieci kontra ro-dzice zwyciężyły dzieci.

Rodzinne biesiadowanie umożli-wiało bliższe poznanie się uczestni-ków imprezy, pozwoliło też wzmoc-nić prawidłowe relacje dziecka z ro-dziną.

ZSS we Wrześni

Impreza odbywała się w Kon-stancinie koło Warszawy. Członko-wie teatru prezentowali przedsię-wzięcie Teatralne eksploracje, które polegało na zorganizowaniu dzia-łalności szkolnego teatru dla przed-szkolaków i dzieci w młodszym wie-ku szkolnym. Teatr miał rozśmie-szać dzieci smutne i przewlekle cho-re, wyzwalać twórczą aktywność u nadpobudliwych, jednym słowem

Teatr i przedsiębiorczośćOd 13 do 15 czerwca przed-

stawiciele teatru „Fakt3”: Joan-

na Olejniczak, Klaudia Głowacka

i Jakub Kucza uczestniczyli w fi na-

le Ogólnopolskiego Konkursu na

Najlepsze Uczniowskie Przedsię-

wzięcie „IDEA 2010”.

działać na zasadzie pogotowia te-atralnego. Oceniano prezentację grafi czną, teczkę z dokumentacją, pokaz multimedialny oraz występ na żywo. Teatr „Fakt3” przygoto-wał najlepszą grafi czną prezentację przedsięwzięcia, dzięki czemu w tej kategorii otrzymał najwyższe noty od jurorów.

Uczestnicy fi nału m.in. brali udział w warsztatach z aktorką Ewą Serwą i szkoleniu z wizażu. Orga-nizatorem konkursu była Fundacja Młodzieżowej Przedsiębiorczości i Polsko-Amerykańska Fundacja Wol-ności.

Zespół Szkół w Nowym Folwarku

Autorzy najlepszej prezentacji grafi cznej z opiekunką Sławomirą Czarnecką

Uczniom i nauczycielom gratu-lował starosta Dionizy Jaśniewicz: - Jest to jedna z najradośniejszych chwil w roku szkolnym. Mogę tutaj z pełną odpowiedzialnością powie-dzieć, że oświata ponadgimnazjal-na w powiecie należy do czołówki nie tylko wielkopolskiej, ale także ogól-nokrajowej. Wy, jako wyróżnieni, sta-nowicie awangardę wszystkich, któ-rzy się do tych sukcesów przyczynia-ją. Bardzo dobre oceny czy nagro-dy w konkursach zawsze są poparte ciężką pracą, także nauczycieli i wy-chowawców, którzy do tego sukcesu was prowadzą. Starosta mówił tak-że o osiągnięciach władz powia-towych w dziedzinie kształcenia i edukacji: – Przy takiej okazji jak dzi-siejsza warto wspomnieć o powiato-

wym programie wspierania eduka-cji. Był on tworzony przez urzędników oświatowych i nauczycieli praktyków. Wspólne działania przyczyniły się do tego, że możemy dzisiaj pochwalić się osiągnięciami i świętować sukces za-równo wychowanków, jak i nauczy-cieli – podkreślił Dionizy Jaśniewicz. W ramach programu przyznawa-ne są stypendia naukowe i socjalne oraz granty edukacyjne. Powiat po-dejmuje także szereg zadań mają-cych na celu wspieranie nauczycie-li, szczególnie w zakresie kształcenia zawodowego.

Dobrych słów nie szczędziła Kry-styna Poślednia, która podkreśla-ła wysoką pozycję szkół wrzesiń-skich wśród wielkopolskich placó-wek edukacyjnych: – Analiza wyni-

ków egzaminów w wielkopolskich szkołach podstawowych, gimnazjach i średnich dowiodła, że jesteśmy naj-lepsi w województwie. Często na ze-braniach z dumą słucham pochwał dla wrzesińskiej oświaty – doda-ła. Podczas uroczystości Poślednia przekazała książki i albumy dla bi-blioteki szkolnej.

Starosta wręczył dyplomy za wy-bitne osiągnięcia w nauce i sporcie. Wyróżniono laureatów olimpiad przedmiotowych. Nagrody otrzy-mali także nauczyciele koordynu-jący różnego typu projekty eduka-cyjne. W sumie uhonorowano 29 uczniów, 6 absolwentów oraz 34 na-uczycieli.

Joanna Goździewicz

Familijnie było w ZSS przez cały rok

Program pobytu obejmował przede wszystkim zajęcia praktycz-ne w fi rmie WODCOGAZ. Uczniowie pracowali na budowie przy monta-żu instalacji wodno-kanalizacyjnej. W maju z kolei grupa uczniów z nie-mieckiej szkoły praktykowała w fi r-mie Instalatorstwo Elektryczne.

Rozwijająca się współpraca z za-kładami z terenu powiatu wrzesiń-skiego będzie kontynuowana. Go-ście z Niemiec podkreślają znakomi-tą organizację pracy, dobre warunki socjalne dla pracowników oraz wy-soką jakość wykonywanych przez

Niemcy szkolą się u naszych przedsiębiorcówOd 14 do 19 czerwca w Ze-

spole Szkół Politechnicznych we

Wrześni przebywała grupa mło-

dzieży z zaprzyjaźnionej od lat

szkoły Carl-Gotthard-Langhans-

Schule w Wolfenbüttel.

przedsiębiorców usług. Praktyki za-wodowe przeprowadzane są z po-wodzeniem od kilku lat.

Grupa niemiecka w czasie krót-kiego pobytu spotkała się ze sta-rostą wrzesińskim, żeby porozma-wiać o dalszej współpracy powiatu

wrzesińskiego z Wolfenbüttel. Tra-dycyjnie też zajrzała na cmentarz poewangelicki w Sokolnikach, nad którym sprawuje opiekę wspólnie z uczniami z ZSP.

Jacek Pluta, Renata Bianek,ZSP

ZSP współpracuje z Wolfenbüttel od 1992 roku

Konferencja promująca rodzicielstwo zastępcze

odbędzie się 26 czerwca o godz. 11.00 w gospodarstwie agroturystycznym Country Club w Nowym Folwarku.

Uczestnikami będą rodziny zastępcze oraz dzieci z placówek opiekuńczo-wychowaw-czych powiatu wrzesińskiego. Organizatorem spotkania jest Powiatowe Centrum Pomo-cy Rodzinie we współpracy z Ośrodkiem Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie.

Konferencja fi nansowana ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach projektu systemowego Program aktywizacji społecznej i zawodowej Bądźmy Aktywni. In-formacji udziela Iwona Pietraszak, tel. 61 640 45 51.

PCPR

Koniec roku szkolnegocd. ze str. 1

Zapisy słuchaczy na nowy rok aka-demicki 2010/2011 odbywają się do 30 czerwca. Wszyscy chętni emery-ci i renciści proszeni są o wypełnienie i składanie deklaracji, które są do po-brania w biurze WUTW, mieszczącym się w budynku NKJO, przy ul. Wojska

Zapisz się na uniwersytetWrzesiński Uniwersytet Trze-

ciego Wieku działa od trzech lat.

Obecnie skupia 250 słuchaczy,

którzy uczestniczą w sekcjach

zainteresowań i wykładach.

Polskiego 2, (pokój nr 5, od poniedział-ku do czwartku w godzinach 10.00 -12.00). Składka roczna wynosi 60 zł.

Oprócz uczestnictwa w wykładach plenarnych uniwersytet proponuje udział w sekcjach zainteresowań: re-kreacyjno-rehabilitacyjnych (pilates, fi t-ness w wodzie, nauka pływania, taniec z choreoterapią, nordic walking, tai-chi), turystycznych (rowerowych, pieszych, autokarowych), informatycznej, foto-grafi cznej, języków obcych (angielski, niemiecki), spotkań z kulturą, medycy-

ny i zdrowia, klubu miłośników muzy-ki, miłośników kina. Udział w sekcjach: rekreacyjnych, fotografi cznej, informa-tycznej i językowej jest dodatkowo płat-ny – 60 zł za każdą z nich.

Eugeniusz Paterkaprezes WUTW

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl4 Oświata 25 czerwca 2010

Edukacyjne wakacje28 czerwca do 30 lipca 2010 r.

Zapraszamy uczniów szkół gimnazjalnych do udziału w teatralnych warsztatach językowych – wspa-niałej wakacyjnej przygodzie z teatrem i językiem angielskim.

Zajęcia będą odbywały się w godz. 10.00-11.45- Września, ul. Sienkiewicza 14, 28 czerwca-2 lipca- Pyzdry, Szkoła Podstawowa, 5-9 lipca - Miłosław, Gimnazjum, 12-16 lipca - Nekla, Gimnazjum, 19-23 lipca - Kołaczkowo, Gimnazjum, 26-30 lipca

Zapisy prowadzone są w siedzibie szkoły Leader School przy ul. Sienkiewicza 14. Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerami tel. 61 436 02 16, 605 286 665. Ilość miejsc jest ograniczona. Uwzględnia się kolejność zgłoszeń.

Uroczystość poprzedziła msza w intencji zmarłego słuchacza Euge-niusza Michalaka odprawiona w ko-ściele św. Ducha. Podczas spotkania prezes Eugeniusz Paterka podsu-mował bogatą działalność uniwer-sytetu w minionym sezonie, przy-pomniał wykłady i prelekcje prowa-dzone przez naukowców poznań-skich uczelni, warsztaty i zajęcia wy-jazdowe. Zrelacjonował także pracę sekcji, począwszy od sportowo-re-

Pożegnanie seniorówSłuchacze i sympatycy Wrzesińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku spotkali się w WOK-u, 16 czerwca, na

uroczystości zakończenia roku akademickiego.

habilitacyjnych, poprzez językowe, informatyczne, skończywszy na kul-turalnych. Przyczyniają się one do poprawy zdrowia uczestników, ale również rozszerzają ich horyzonty i pomagają zdobyć nowe umiejętno-ści. – Naszym hasłem jest ciągła ak-tywizacja seniorów – powiedział pre-zes. – Staramy się być czynni i zaan-gażowani.

Następnie głos zabrał zastęp-ca burmistrza Waldemar Grześko-

wiak. – Państwo dla Wrześni i nasze-go środowiska jesteście tymi, którzy podnoszą poprzeczkę aktywności, ja-kości życia. Jesteście przykładem, jak należy żyć do samego końca. Wyda-wałoby się, że już czas na bujany fo-tel, a jednak nie, państwo stale idą do przodu.

W artystycznej części uroczysto-ści zatytułowanej L’image à la Cho-pin wystąpili uczniowie Poznańskiej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycz-nej II stopnia. Martyna Kaźmierczak i Cyprian Sekrecki, laureaci konkur-sów pianistycznych w kraju i za gra-nicą, zagrali Balladę As-dur Chopina, Mazurek cis-moll oraz etiudy: seksto-wą i Rewolucyjną.

Na zakończenie spotkania Eu-geniusz Paterka poinformował, że przez całe wakacje kontynuowa-ne będą zajęcia nordic walking do-stępne dla wszystkich słuchaczy. Dwa razy w tygodniu za symbolicz-ną opłatą będą oni mogli skorzy-stać także z pływalni. Zajęcia w no-wym roku akademickim rozpoczną się 1 października, zaś ofi cjalne roz-poczęcie zapowiedziano na 20 paź-dziernika.

Ewa Konarzewska-Michalak

Prezes Paterka przedstawił bogatą działalność uniwersytetu

Program tygodniowego pobytu we Wrześni członków stowarzysze-nia był dość różnorodny. Oprócz ob-rad jury, ogłoszenia wyników kon-kursu (zwycięzcy pojadą na dwa

Września bliżej Loary

Od 7 do 12 czerwca w Liceum

Ogólnokształcącym im. Hen-

ryka Sienkiewicza przebywała

delegacja francuskiego Stowa-

rzyszenia Val de Loire-Pologne.

Goście przyjechali z Doliny Lo-

ary, aby uczestniczyć w fi nale

VI edycji konkursu języka fran-

cuskiego.

tygodnie do Francji) i spotkania z ubiegłorocznymi laureatami, go-ście zwiedzili grodzisko i muzeum w Grzybowie, zajrzeli do gnieźnień-skiej katedry i obejrzeli zabytko-we drzwi gnieźnieńskie, uczestni-czyli w poznańskim jarmarku świę-tojańskim. Byli też we wrzesińskim Starostwie Powiatowym, gdzie ze starostą rozmawiali o planowanym na przyszły rok dużym projekcie: dniach francuskich we Wrześni.

Małgorzata Bielska koordynator współpracy z Val

de Loire-Pologne

Goście uczestniczyli w konkursie języka francuskiego w LO

Młodzi dowiedzieli się, jak zmniejszać ryzyko zakażenia wiru-sem HIV i STD, czyli chorobami prze-noszonymi drogą płciową. Zapo-znali się z aktualną wiedzą na temat tych chorób, usłyszeli także, gdzie można poszukiwać pomocy, porad-nictwa czy opieki medycznej. Wszy-scy otrzymali dyplom Młodzieżowe-

Młodzieżowi liderzy zdrowiaJak podnieść wiedzę o zagroże-

niach związanych z HIV i AIDS? Na

przykład poprzez szkolenia. Jedno

z nich odbyło się 17 czerwca w Po-

wiatowej Stacji Sanitarno-Epide-

miologicznej we Wrześni. Uczest-

niczyło w nim 12 uczniów ze szkół

ponadgimnazjalnych z powiatu

wrzesińskiego.

go Lidera Zdrowia. Będą przekazywać wiedzę o HIV/

AIDS kolegom podczas spotkań w pubach, dyskotekach i w szkołach. Młodzież zamiast biernie odbierać wiedzę, angażuje się w jej zdobywa-nie. Uczniowie włączą się w organi-zację obchodów Światowego Dnia AIDS i Światowego Dnia Pamięci o Zmarłych na AIDS w swoich szko-łach.

Wszyscy zainteresowani profi -laktyką HIV i AIDS mogą odwiedzić strony Krajowego Centrum ds. AIDS: www.aids.gov.pl.

Anna Węclewska,Powiatowa Stacja

Sanitarno-Epidemiologiczna

HIV i AIDS w PolsceDane od początku epidemii

– 1985 do końca listopada 2009 roku:• 12 689 zakażonych ogółem • 5 507 zakażonych w związku

z używaniem narkotyków• 2 305 zachorowań na AIDS• 1 025 chorych zmarło

Na początku marca 2010 roku le-czonych było około 4 440 pacjen-tów, w tym 136 dzieci.

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] W powiecie 525 czerwca 2010

Główni organizatorzy imprezy to dyrekcja, grono pedagogiczne i rada rodziców. – To już siódmy festyn w naszej szkole – mówił Ireneusz Gu-mienny, przewodniczący rady rodzi-ców. – Jego celem jest integracja spo-łeczeństwa lokalnego. Zawsze stara-my się, by na naszych imprezach było wiele atrakcji dla dzieci: zabawy spor-towe, konkursy, pokazy (w tym roku

Rodzinna sobota w Otocznej

12 czerwca w Zespole Szkół w Otocznej uczniowie, rodzice, nauczyciele i mieszkańcy wsi spo-tkali się na festynie rodzinnym.

jeździeckie i ratownicze). Do szkoły uczęszczają uczniowie z kilkunastu wsi wokół Otocznej. Szkoła jest dla tych miejscowości punktem docelo-wym spotkań całej społeczności.

– Dzisiejszy festyn odbywa się pod hasłem „Bądźmy zdrowi – wiemy, więc działamy”. Mam nadzieję, że po zakończeniu imprezy wszyscy będzie-my szczęśliwsi i zdrowsi – powitał ze-branych Dariusz Szykowny, dyrektor szkoły. Następnie odczytano list od Krystyny Pośledniej, członek Zarzą-du Województwa Wielkopolskiego.

Uczniowie przygotowali urozma-

icony program artystyczny. Zebrani mogli podziwiać taneczne show w wykonaniu szkolnego zespołu Oto-czek. Uczniowie piątej klasy wystą-pili w przedstawieniu dotyczącym zdrowia i higieny. Młodzi wykonaw-cy oczarowali publiczność zdolno-ściami wokalnymi, aktorskimi i ta-necznymi.

Po występach nadszedł czas na wspólną zabawę. Dzieci wraz z ro-dzicami mogli wziąć udział w kon-kursach, grach i zabawach. Odbyły się także pokazy hippiczne, ratowni-cze i strażackie. Dodatkowo uczest-nicy mogli zważyć się i dokonać po-miaru krwi.

W tym roku współorganizato-rem festynu była Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrze-śni, która realizuje w powiecie projekt „Bądźmy zdrowi”. – W ramach tego przedsięwzięcia organizowane są różne imprezy dla dzieci i młodzieży, których celem jest zwrócenie uwagi na aktyw-ność fi zyczną i zdrowe odżywianie – po-informowała Anna Węclewska z PSSE.

Na festynie bawili się wspólnie dorośli, dzieci i młodzież. Organiza-torom udało się więc osiągnąć zmie-rzony cel, którym było wzmacnianie więzi między członkami społeczno-ści lokalnej.

Joanna Goździewicz

Festyn był okazją do niezłej zabawy

Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się stanowisko Stowarzysze-nia na Rzecz Osób Poszkodowanych w Wypadkach Komunikacyjnych „Drogowskaz” – kto się przy nim za-trzymał, mógł odpowiedzieć na loso-wo wybrane pytanie dotyczące bez-pieczeństwa na drodze i w nagro-dę dostawał odblaskowe upomin-ki: kamizelkę, brelok, itp. Strażacy udostępnili wóz bojowy i była szan-sa obejrzenia jego wyposażenia z bli-ska. Podczas festynu odbywały się lekcje pierwszej pomocy przepro-wadzane przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Przy tym stanowisku każdy mógł też za darmo zmierzyć ciśnienie krwi i poziom cukru.

Festyn rozpoczął się od sztuki: uczniowie starszych klas wystawili Mo-ralność pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej, którą z zainteresowaniem obejrzał wi-cestarosta wrzesiński. Kilka dni wcze-

Święto sznytki

Już po raz piąty uczniowie Zespołu Szkół w Nowym Fol-warku, współpracując z radą rodziców, dyrekcją szkoły i Sta-rostwem Powiatowym, zorga-nizowali szkolny festyn – świę-to sznytki. Były pokazy policyj-ne, przejażdżki quadami, pre-zentacje wojów słowiańskich i konkursy z nagrodami.

śniej wziął on udział w tej inscenizacji jako aktor. Nie zabrakło występów ta-necznych, dwukrotnie zaprezentował się zespół uczniowski Blue Stars. Bawio-no się wśród straganów z wyrobami przygotowanymi przez rodziców. Po-szczególne klasy sprzedawały domowe wypieki, przetwory, sałatki i upomin-ki: maskotki, poduszki, kwiaty donicz-kowe. Za wszystko płaciło się kartono-wymi żetonami kupowanymi przy wej-ściu na teren szkolnego festynu. Zgro-madzone pieniądze zasilą budżet rady rodziców. Imprezę zakończyło wspólne biesiadowanie przy ognisku.

Julia Drozda

Zobaczyć z bliska wóz strażacki... To jest coś

Po mszy znalazł się czas na wspólną zabawę. Wszyscy zasiedli przy wspólnym stole, była grochów-ka z polowej kuchni, dzieci miały do dyspozycji dmuchaną zjeżdżalnię, zaproponowano im gry zręczno-ściowe, malowanie twarzy, watę cu-krową i popcorn. Wieczorem ruszyła zabawa taneczna. Mieszkańcy Gra-bowa Królewskiego i Krzywej Góry liczą na powtórkę za rok.

Nina Srokauczestniczka festynu

11 czerwca w Grabowie Kró-lewskim odbył się festyn para-fi alny. Uroczystość Najświęt-szego Serca Pana Jezusa była okazją do spotkania parafi an.

Festyn parafi alny

– Głównym celem imprezy jest zin-tegrowanie wychowanków OWDiR z dziećmi z Kołaczkowa. Wszyscy uczniowie szkoły otrzymali zaprosze-nia na nasz festyn. Widać, że najmłod-si świetnie się bawią i to jest dla nas najważniejsze. Poprzez organizację ta-kich imprez chcemy wpływać na świa-domość społeczną tak, aby wycho-wankowie naszego ośrodka nie byli postrzegani jako obcy wśród miesz-kańców wsi – mówiła Ewa Matuszak, p.o. dyrektora placówki. Zabawę prowadzili aktorzy z Filharmonii Po-mysłów przebrani za jaskiniowców. Dzieci uczestniczyły w różnych grach

Święto dzieci w Kołaczkowie

21 czerwca w Kołaczkowie dzie-ci obchodziły swoje święto. Z oka-zji zbliżającego się zakończenia roku szkolnego Ośrodek Wspoma-gania Dziecka i Rodziny zorgani-zował plenerową imprezę, podczas której wspólnie bawili się starsi i młodsi.

i zabawach, m.in. wyścigach, konkur-sach plastycznych, jaskiniowych krę-glach. Były też tańce i wspólne śpie-wanie. Dodatkową atrakcję stano-wił pokaz tresury psa policyjnego oraz możliwość obejrzenia radiowo-zu. – Impreza była udana. Szczególnie cieszy nas, że dopisała pogoda, bo w ubiegłym roku padał deszcz i zabawę musieliśmy przenieść do pomieszcze-nia – podsumowała Ewa Matuszak.

Zabawa odbywała się na nowym placu zabaw: – Dzięki pomocy spon-sorów udało nam się zakupić huśtaw-ki, zjeżdżalnie i inne zabawki – przy-pomina dyrektor placówki. – Teraz marzymy o letniej werandzie i me-blach ogrodowych, by dzieci mogły spędzać więcej czasu na świeżym po-wietrzu – dodaje.

W festynie uczestniczył starosta Dionizy Jaśniewicz, który przekazał dzieciom upominki.

Joanna Goździewicz

Wspólna biesiada

Występy cieszyły się sporym zainteresowaniem

Konferansjerką zajęli się jaskiniowcy z Filharmonii Pomysłów

Na podsumowujące spotkanie w PCPR, 23 czerwca, członkowie Sto-warzyszenia zaprosili Justynę Tor-

Radosny rokCzłonkowie Stowarzyszenia

Osób Niepełnosprawnych i Na-rządu Ruchu Ziemi Wrzesińskiej Radość 23 i 24 czerwca wzię-li udział w ostatnich w tym se-zonie zajęciach muzykoterapii i fi tnessu na basenie.

łop, psychoterapeutkę i instruktorkę tańca oraz przedstawicieli samorzą-du. – Cieszę się, że państwo mogli ko-rzystać z zajęć, a ja udostępnić salę. Je-stem otwarty na każdą formę aktyw-ności – powiedział Jerzy Nowaczyk, dyrektor PCPR. Uczestnicy zachwala-li korzyści wyniesione z zajęć. – Ćwi-czenia rehabilitacyjne wykonywane w rytm muzyki przynoszą wiele dobre-go. Muzyka koi, wycisza, pomaga po-konać ból pojawiający się przy wyko-nywaniu czasem trudnych ruchów. Ja sama nie wiem, jak bez nich mogła-bym funkcjonować – podkreśliła jed-na z uczestniczek.

W wakacje zajęcia rehabilitacyj-ne nie będą prowadzone. Stowarzy-szenie za to organizuje wycieczki in-tegracyjne do Gniezna, Dziekano-wic i na Lednicę, we wrześniu zaś do Krakowa i Częstochowy. – Będziemy starać się o dofi nansowanie w kolej-nym sezonie, zajęcia cieszyły się bar-dzo dużym zainteresowaniem, chcie-libyśmy je nadal kontynuować – pod-sumował prezes stowarzyszenia, Jan Kolasiński.

Ewa Konarzewska-MichalakNa zajęcia uczęszczają także panowie

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl6 Sprawy społeczne 25 czerwca 2010

Etap powiatowy wyłonił dwóch najlepszych uczniów, którzy uzy-skali prawo uczestnictwa w fi nale wojewódzkim organizowanym 11 czerwca. Byli to: Dawid Radziałow-ski z Gimnazjum nr 1 im. M. Koper-nika we Wrześni i Mateusz Grześko-wiak z Gimnazjum z Pyzdr.

64 uczestników fi nału z całego województwa rozwiązywało test, w którym musiało wykazać się wiedzą na temat funkcjonowania samorzą-du terytorialnego wszystkich szcze-bli, miejsca organizacji pozarządo-wych w życiu publicznym, zaleceń Rady Europejskiej i możliwości ko-rzystania z funduszy strukturalnych.

Po części pisemnej ośmiu fi nali-stów przystąpiło do ustnej rywaliza-cji. W gronie zwycięzców znalazł się reprezentant naszej szkoły. Wielko-polski Konkurs Wiedzy o Samorzą-

Drugi w województwieDawid Radziałowski, uczeń

Gimnazjum nr 2 we Wrześni, zajął

drugie miejsce w wojewódzkim fi -

nale Wielkopolskiego Konkursu

Wiedzy o Samorządzie Terytorial-

nym w Koninie.

dzie Terytorialnym jest organizowa-ny od 1994 r. Mogą w nim uczestni-czyć gimnazjaliści z województwa wielkopolskiego. Propaguje on ideę budowania społeczeństwa obywa-telskiego i aktywnie upowszechnia podstawową wiedzę o funkcjono-waniu i roli samorządu w życiu spo-łeczności lokalnej.

Organizatorzy współpracują z Wszechnicą Obywatelską oraz Euro-centrum, dlatego poszerzają zakres konkursu o zagadnienia związane z procesem integracji europejskiej.

Justyna Marchwacka-Sipa

Dawid Radziałowski

Spotkanie rozpoczęło się 17 czerw-ca o godzinie 16.00, zakończyło zaś nieco po północy, 18 czerwca. Podczas trwających osiem godzin obrad nie za-twierdzono sprawozdania Rady Nad-zorczej WSM z działalności za rok 2009. Uprawnieni do głosowania nie udzie-

Nerwowo na obradach spółdzielców

We Wrzesińskim Ośrodku Kultu-

ry odbyło się Walne Zgromadzenie

Członków Wrzesińskiej Spółdziel-

ni Mieszkaniowej. Przybyli na ze-

branie nie udzielili absolutorium za

rok 2009 Ryszardowi Klepackiemu,

prezesowi Zarządu WSM.

lili absolutorium prezesowi Ryszardo-wi Klepackiemu i Zdzisławowi Adam-czakowi, wiceprezesowi WSM. Jedy-nym członkiem zarządu, który otrzy-mał absolutorium, była Urszula Nadol-na, główna księgowa WSM. Obradują-cy nie zgodzili się również na przekaza-nia dróg osiedlowych Urzędowi Miasta i Gminy Września.

Walne Zgromadzenie odbyło się w związku ze zmianami w Ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, na-kładającymi obowiązek zwołania naj-wyższego organu spółdzielni do koń-ca czerwca każdego roku. W spotkaniu brali udział przedstawiciele władz sa-morządowych: Paweł Guzik, wicesta-rosta wrzesiński, Tadeusz Świątkiewicz, sekretarz Miasta i Gminy Września.

Warto dodać, że WSM jest naj-większą spółdzielnią mieszkaniową we Wrześni, skupiającą pięć tysięcy członków i liczącą przeszło 4 tysią-ce mieszkań, z których ponad 90% to lokale własnościowe.

Beata Anna Święcicka

Sala WOK-u pękała w szwach

Relikwie ks. Jerzego Popiełuszki we Wrześnicd. ze str. 1

Niezwykła jest droga, jaką prze-była relikwia, by w końcu znaleźć swe miejsce w farnej kaplicy. – Bę-dąc wikariuszem w Inowrocławiu, w 2004 roku organizowałem uro-czystości rocznicowe ks. Popiełuszki. Podczas przygotowań udałem się do Warszawy w celu pozyskania elemen-tu jakieś rzeczy należącej do przyszłe-go błogosławionego. Otrzymałem wówczas od tamtejszego kierownika biura beatyfi kacji, Katarzyny Sobo-rak, fragmenty szat ks. Jerzego i ma-leńki obrazek, wewnątrz którego za-laminowany był czerwony materiał, będący częścią tkaniny, na której w prosektorium spoczywało ciało mę-czennika. Ten materiał został przeka-zany matce księdza Jerzego, ona na-tomiast poprosiła siostry zakonne, by przygotowały małe relikwiarze, które miały zostać rozdawane zaprzyjaź-nionym z księdzem osobom. Tą dro-gą relikwie dotarły do wspomnia-nej Katarzyny Soborak, by następnie znaleźć się w moich rękach. Część re-

likwii postanowiłem przekazać para-fi i, w której zastała mnie beatyfi kacja – mówi ks. Sebastian Huebner, czci-ciel księdza Jerzego. Portret niezna-nego autora, przedstawiający księ-dza Jerzego, znajdował się w bocz-nym ołtarzu Świętego Krzyża wrze-sińskiej fary od 1984 roku.

– Do powstania miejsca pamię-ci ks. Popiełuszki przyczyniło się wie-le zaangażowanych czynnie osób – podkreśla ks. Huebner. – W przyszło-ści kaplica ma stać się miejscem kultu dwóch wielkich synów polskiej ziemi, bł. ks. Popiełuszki i Jana Pawła II.

Archidiecezjalne uroczystości dziękczynne za beatyfi kacją księdza Jerzego odbywały się 13 czerwca w parafi i św. Stanisława Kostki na war-szawskim Żoliborzu. Tego samego dnia we wrzesińskiej farze o godzi-nie 10.00 rozpoczęły się lokalne uro-czystości. Mszę świętą dziękczyn-ną odprawił ks. Sebastian Huebner wraz z dziekanem dekanatu Wrze-śnia I, ks. Mieczysławem Kozłow-

skim. Po niej nastąpiło poświęce-nie obrazu, który następnie w uro-czystej procesji został umieszczo-ny wraz z relikwią w kaplicy. – Obec-ność relikwii nowego błogosławio-nego z pewnością wzmocni dość sil-ny wśród naszych mieszkańców kult księdza Jerzego. Postać męczennika to doskonały autorytet w dziedzinie patriotyzmu, szczególnie tu, na zie-mi wrzesińskiej. Jego kult istniał na długo przed wyniesieniem go na oł-tarze. Z pewnością przyczynił się do tego także fakt, że był człowiekiem żyjącym w czasach nam współcze-snych i otwartym na drugiego czło-wieka. Myślę, aby w przyszłości połą-czyć dwa miejsca związane z posta-cią błogosławionego – kaplicę z reli-kwiami i znajdujący się w Biechowie pierwszy na ziemi wielopolskiej po-mnik męczennika, organizując bieg lub rajd rowerowy nazwany imieniem ks. Popiełuszki – mówi ks. Huebner.

Beata Anna Święcicka

Wśród nich bohaterowie tego dnia – 18 osób niepełnosprawnych ze Szkoły Specjalnej we Wrześni, Śro-dowiskowego Domu Samopomocy w Gozdowie oraz dojeżdżający pry-watnie na zajęcia rehabilitacyjne do Ośrodka. To z myślą o nich organiza-torzy zrobili wszystko, aby zawody były szczególne. Zaproszono grupę klaunów z Poznania, która wymyśliła zabawne konkurencje z nagrodami: w szranki stanęły nie tylko dzieci, ale i dorośli. Energiczni klauni towarzyszyli zawodom przez cały czas ich trwania.

Dla zawodników przygotowano pięć konkurencji. Jedna z nich nawią-zywała do klaunowskiego programu: konkurs przebrań przygotowanych pod opieką opiekunów. Inwencja za-wodników przerosła oczekiwania. Ocena mogła być tylko jedna – mak-symalna ilość punktów dla wszyst-kich! Trochę trudniej było z pozosta-łymi konkurencjami. Od uczestników

Integracja w siodleIntegracyjne Zawody Kon-

ne w Ośrodku Hipoterapii i Re-

habilitacji Konnej w Czesze-

wie zostały na stałe wpisane do

kalendarza imprez organizo-

wanych przez tę placówkę. 21

czerwca zgromadziły prawdzi-

we tłumy, ponad 250 osób.

wymagano już konkretnych umiejęt-ności jeździeckich: poprawnego trzy-mania wodzy, właściwego używania pomocy jeździeckich – dosiadu, ręki i łydki, poprawnej sylwetki jeźdźca, ko-ordynacji ruchowej, gracji i elegan-cji. Zawodnicy byli przygotowywa-ni przez terapeutów ośrodka od kil-ku miesięcy, więc wszystkie elemen-ty wykonywali z dużą dokładnością.

Konkurencje – slalom między przeszkodami, wjazd w bramki po łukach, stanie w strzemionach, trzy-manie kubka z wodą w trakcie jazdy – były punktowane w skali od 2 do 6. Poziom okazał się bardzo wyrównany. Szkoła Specjalna (197 pkt.) przewagą pięciu punktów pokonała zespół z Gozdowa (192 pkt.).

Poruszającym momentem wszyst-kich zawodów jest wręczenie nagród. Dzięki wsparciu organizatorzy mo-gli godnie uhonorować zawodników, wśród nich najmłodszego i najstar-szego uczestnika. Wręczone zosta-ły puchary ufundowane przez staro-stę wrzesińskiego, który objął impre-zę patronatem honorowym. Nagrody ufundowali także burmistrz Miłosła-wia, Wydawnictwo Kropka oraz „Wia-domości Wrzesińskie”.

Wioletta Narkowicz-Urbańska

Dzieci rozbawiał klaun

Kto ma oczyścić rzekę?15 czerwca w Bierzglinku odbyło

się posiedzenie Powiatowego Biura

Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Oma-

wiano stan cieków wodnych w po-

wiecie. Obradujący zastanawiali

się także nad organizowaniem po-

mocy dla powodzian.

Chcemy spotkania z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego – postulowali

zebrani

Stan cieków pobudził zgroma-dzonych do emocjonującej dysku-sji. - Wrześnica jest zarośnięta, potrzeb-ne jest oczyszczenie rzeki, przepływy są niedrożne. To wymaga interwencji – po-stulował Kazimierz Kubczak, przewod-niczący Powiatowego BiuraWIR. Ze-brani zastanawiali się, kto jest odpo-wiedzialny za taki stan rzeczy. – My-ślę, że ten problem jest obecny nie tylko w naszym powiecie. Degradacja rowów jest wynikiem długoletnich zaniedbań. W tej chwili musielibyśmy dysponować ogromnymi sumami, by udrożnić cieki na terenie naszego powiatu. Trzeba jed-nak podkreślić, że w tej kwestii nie ma za-

angażowania ze strony rolników – pod-sumowała Teresa Waszak, wiceprze-wodnicząca Rady Powiatu.

Do czyich obowiązków należy opie-ka nad drożnością przepływów? Na to pytanie debatujący nie znaleźli od-powiedzi, wobec czego wnioskowa-li o zorganizowanie konferencji, pod-czas której wyjaśnione zostaną zawi-łości związane z odpowiedzialnością prawną za stan powiatowych cieków wodnych, środków przeznaczonych na ten cel i sposobu ich wykorzystywania z uwzględnieniem powiatu wrzesiń-skiego. Inicjatywę poparł Paweł Guzik, wicestarosta wrzesiński, który weźmie udział w organizacji konferencji. – Po-trzebne jest spotkanie, jednak powinny w nim uczestniczyć wszystkie strony, któ-rych problem dotyczy. Będziemy wów-czas mieli obraz całej sytuacji. Pozwoli to omówić sprawę i znaleźć rozwiązanie.

Podczas spotkania dyskutowano

także o organizowaniu pomocy dla powodzian. – Jaką formę powinna ona przybrać? Do kogo wyciągnąć pomoc-ną dłoń? Do sąsiada zza miedzy czy do poszkodowanych w południowej części Polski? – zastanawiali się obradujący.

Beata Anna Święcicka

fot.

Ł. R

óżań

ski

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] Oświata 725 czerwca 2010

Centra mają za zadanie udziela-nie pomocy metodycznej nauczy-cielom języka angielskiego po-przez szkolenia i warsztaty, udo-stępnianie nowoczesnych mate-riałów lingwistycznych i publikacji dotyczących historii i kultury Sta-

Centrum Zasobów Dydaktycznych

Centrum Zasobów Dydaktycz-

nych otworzono 21 czerwca w

Nauczycielskim Kolegium Języ-

ków Obcych we Wrześni. Jest to

pierwszy w Wielkopolsce i ósmy

w kraju ośrodek powstały przy

współpracy z ambasadą USA

w Warszawie.

nów Zjednoczonych. Podczas uroczystości obecni byli

goście z Ambasady Amerykańskiej: Lisa Helling, radca ds. prasy i kultu-ry, Magdalena Wącisz, specjalista do spraw kultury, i Efraim Diaz, specjali-sta do spraw nauczania języków ob-cych, który przeprowadził we Wrze-śni warsztaty dla nauczycieli. – Chcia-łabym podziękować dyrektor Urszu-li Kropaczewskiej za wielki entuzjazm i wspieranie pomysłu od samego po-czątku – powiedziała Lisa Helling. – Cieszę się, że możemy otworzyć ko-lejne centrum, tym razem we Wrze-śni. Angielski nadal jest bardzo popu-larnym językiem obcym nauczanym na każdym poziomie. Wiemy, że ist-nieje potrzeba edukowania nauczy-cieli, także nauczania początkowego, dlatego Departament Stanu postano-wił przeznaczyć fundusze na stworze-nie nowych możliwości dla nauczycie-li. Mamy nadzieję, że poprzez udostęp-nienie książek metodycznych, ale rów-nież tych o kulturze i historii, będziemy mogli przybliżyć Amerykę uczniom, studentom i nauczycielom.

Dyrektor Kropaczewska podkre-śliła bogactwo pomocy dydaktycz-nych we wrzesińskim centrum: pod-ręczników, poradników metodycz-nych, słowników, materiałów audio i video oraz scenariuszy zajęć – moż-

na je bezpłatnie wypożyczać lub ko-piować na miejscu. Na uwagę zasłu-gują wielkoformatowe książki dla najmłodszych urozmaicające lekcje. Dodatkowo w centrum znajduje się urządzenie zaopatrzone w matryce do wycinania liter, cyfr i postaci. Wy-dawnictwa, z którymi współpracu-je NKJO, dostarczyły zestawy dla na-uczycieli każdego poziomu naucza-nia. Dzięki porozumieniu z samorzą-dami centrum dysponuje już rzutni-kiem, ekranem i kserokopiarką.

Na spotkanie przybyli przedsta-wiciele władz samorządowych: Kry-styna Poślednia, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego, Dio-nizy Jaśniewicz, starosta wrzesiński, burmistrzowie gmin z powiatu oraz Mariusz Roga, starosta słupecki, bur-mistrzowie, wójtowie. Wśród zapro-szonych gości znalazły się opiekunki naukowo-dydaktyczne sekcji języka angielskiego i niemieckiego z UAM, dr Aleksandra Jankowska i dr Małgo-rzata Grzywacz, naczelnicy wydzia-łów oświaty, a także dyrektorzy szkół i nauczyciele.

Pod koniec uroczystości odby-ła się lekcja pokazowa z udziałem dzieci z Przedszkola w Gutowie Ma-łym, które zaprezentowały swoje umiejętności językowe.

Ewa Konarzewska-Michalak

– Ten rok jest dla szkoły szczegól-nie obfi ty, jeżeli chodzi o sukcesy w różnych olimpiadach – mówi Bog-dan Nowak, dyrektor szkoły. – Szcze-gólnie powiodło nam się w Olimpia-dzie Innowacji Technicznych. Tam cztery zespoły uczniowskie zakwalifi -kowały się do zawodów centralnych. Jeden z nich zdobył III miejsce w fi nale ogólnopolskim. Od lat bierzemy także udział w Olimpiadzie Wiedzy o Wyna-lazczości. W tym roku trzy uczennice klasy trzeciej zakwalifi kowały się do zawodów ogólnopolskich – dodaje.

Elektronicy, ekolodzy oraz hu-manista

Najważniejsze dla szkoły i uczniów są konkursy związane z techniką. Młodzież z ZSP od lat startuje w Olimpiadzie Innowacji Technicznych i Olimpiadzie Wiedzy o Wynalazczości. Zakwalifi kowanie się do etapu ogólnopolskiego tych konkursów gwarantuje uczniom zwolnienie z części pisemnej egza-minów zawodowych oraz bezkwa-lifi kacyjny wstęp na większość kie-runków na polskich politechnikach.

W tym roku duży sukces odnie-śli Damian Walczak i Waldemar Me-lewski , absolwenci Technikum Elek-tronicznego. Zajęli pierwsze miejsce w zawodach wojewódzkich Olim-piady Innowacji Technicznych i zo-stali fi nalistami etapu centralnego. – W ramach konkursu wykonaliśmy sterownik do silnika w kotłach cen-tralnego ogrzewania. Pozwala on na zaoszczędzenie energii. Silnik uży-ty do konstrukcji takich kotłów może mieć mniejszą moc niż standardo-

Szkoła olimpijczykówCzerwiec to czas podsumowań roku szkolnego. Tego roku powody do dumy mają uczniowie i grono pedagogiczne Zespołu Szkół Politechnicznych. Młodzież odniosła zna-

czące sukcesy w różnych olimpiadach przedmiotowych i konkursach – aż 13 osób zakwalifi kowało się do etapów centralnych, z czego cztery uzyskały tytuł laureata.

wo – mówi Damian Walczak. Paweł Jankowiak, nauczyciel nadzorujący projekt, podkreśla, że był to samo-dzielny pomysł uczniów. – Od wie-lu lat interesuję się elektroniką. Swo-ją pasję zawdzięczam ojcu elektroni-kowi. Często obserwowałem go pod-czas pracy, stąd moje zainteresowa-nia. Od października rozpoczynam studia na Politechnice Poznańskiej na kierunku elektronika – dodaje Da-mian Walczak.

W zeszłym roku na Olimpiadzie Innowacji Technicznych wprowa-dzono kategorię ekologiczną. Teraz po raz pierwszy wystartowali w niej uczniowie ZSP. Trzyosobowa druży-na z klasy II Technikum Ekonomicz-nego w składzie: Daria Matuszak, Michał Tarłowski i Zachariasz Wie-licki zajęli III miejsce w fi nale ogól-nopolskim. Zwycięstwo umożliwia studiowanie na większości politech-nik. Uczniów do udziału w konkur-sie przygotowywali Janusz Czyż, na-uczyciel chemii oraz Grzegorz Jaw-giel, nauczyciel biologii. – To była praca badawcza dotycząca stanu czystości wód Wrześnicy – mówi. – Inspiracją była tegoroczna śnieżna zima. Postanowiliśmy dokonać ana-lizy zanieczyszczeń, które będą spły-wać z roztopami do rzeki. Przygoto-wania teoretyczne trwały już od jesie-ni, żeby być gotowym do badań, kie-dy przyjdą roztopy. Szkoła nie dys-ponuje laboratorium, więc poprosili-śmy o pomoc Przedsiębiorstwo Wo-dociągów i Kanalizacji. Później nastą-piło opracowywanie wyników. Była to specyfi czna praca – uczniowie musie-li przygotować się na różne przygody,

które mogą spotkać badacza w tere-nie. Trzeba było brodzić w śniegu, ską-pać się we Wrześnicy, żeby pobrać próbkę wody. Młodzi ekolodzy pod-kreślają, że inspiracją dla nich były zajęcia prowadzone przez Janusza Czyża i Grzegorza Jawgiela. Finali-ści aktywnie uczestniczą w akcjach ekologicznych organizowanych przez szkołę, np. zbiórce elektro-śmieci, ratowaniu kasztanowców.

Sukcesem dla szkoły zakończy-ła się także Olimpiada Wiedzy o Wy-nalazczości. Trzy uczennice wygra-ły etap wojewódzki – dziewczyny wzięły udział w ogólnopolskim fi -nale, a jedna z nich została laureat-ką. Iwona Baum, Andżelika Grześko-wiak i Agnieszka Burchacka mówią, że przygotowanie do konkursu wy-magało dużo pracy i czasu. – Było ciężko. Musiałyśmy dokładnie po-znać przepisy oraz historię wynalaz-czości. Trzeba było zapamiętać wie-

le dat i nazwisk. Dużo dały nam zaję-cia dodatkowe, na których przygoto-wywałyśmy się do olimpiady – mówi Agnieszka.

Uczniowie ZSP wyróżniają się nie tylko w olimpiadach branżowych i technicznych. Wśród laureatów są także matematycy, a nawet hu-manista. Mateusz Jerczyński, uczeń klasy I, otrzymał wyróżnienie w kon-kursie historycznym dotyczącym ofi ar II wojny światowej. – Konkurs był zorganizowany przez Fundację Polsko-Niemieckie Pojednanie, MEN i Instytut Pamięci Narodowej – mówi Mateusz. – Polegał na wykonaniu an-kiety na temat ofi ar represji niemiec-kich w czasie wojny. Do ankiety do-łączyłem prezentację multimedialną oraz album. Moja praca dotyczyła ży-cia dziadka, który w wieku trzech lat został wysiedlony do Lubartowa pod Lublin. Na konkurs wpłynęło siedem tysięcy prac z całej Polski. Przyznano

trzy nagrody i 45 wyróżnień.

Grunt to pomysł i pracaCo jest potrzebne, by osiągnąć

sukces? Nauczyciele podkreśla-ją, że przede wszystkim dobry po-mysł. Niezwykle ważna jest praca włożona w wykonanie i opracowa-nie projektu. Do udziału w konkur-sach i olimpiadach uczniowie przy-gotowują się na zajęciach pozalek-cyjnych. – Dla nich to duże obciąże-nie, ale zawsze stawiają się w umó-wionym czasie. Są bardzo chętni do pracy – mówi Agnieszka Pol, opie-kunka laureatek Olimpiady Wiedzy o Wynalazczości. Olimpijczycy to uczniowie ambitni i pracowici.

Wiedza to sukcesDyrektor szkoły mówi, że szkoła

stara się śledzić karierę wybitnych absolwentów. – Jest to o tyle łatwe, że większość z tych uczniów studiuje na Politechnice Poznańskiej, a szko-ła utrzymuje stały kontakt z uczelnią – informuje Bogdan Nowak. Dyrek-tor podkreśla, że uczniowie, którzy osiągali dobre wyniki w nauce, do-skonale radzą sobie w dorosłym ży-ciu: - Przykładem jest Olimpiada In-nowacji Technicznych, która stano-wi kontynuację Turnieju Młodych Mi-strzów Techniki. Szkoła przez wiele lat osiągała sukcesy w tym konkursie. Wśród laureatów jest wiele osób, któ-re pracują naukowo albo prowadzą własne fi rmy. Wiedza pomaga od-nieść sukces w życiu – podsumowuje.

Joanna Goździewicz

Damian Walczak i Waldemar Melewski podczas pracy nad projektem sterownika silnikowego

Dobrze oceniono aktywność Za-rządu, szczególnie świadczenie po-mocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, sprzętowe doposażenie służb ra-towniczych oraz wspieranie akcji profi laktycznych: rajdów rowero-wych, akcji Bezpieczny rowerzysta i Bądź bezpieczny na drodze, zakupu fantomów dla PCK, festynu z okazji święta sznytki.

Od 2004 roku na rzecz Stowa-rzyszenia skierowano 2 601 wyro-ków pochodzących z nawiązek za wykroczenia i przestępstwa drogo-we na łączną kwotę 1 041 340 zł. Za te pieniądze udało się sfi nansować wyposażenie karetki pogotowia należącej do wrzesińskiego szpita-la w sprzęt ratujący życie, dofi nan-sowano zakup sprężarki do napeł-

Na co wydaje pieniądze Drogowskaz

7 czerwca Stowarzyszenie na

Rzecz Osób Poszkodowanych w

Wypadkach Komunikacyjnych

„Drogowskaz” odbyło IX Wal-

ne Zgromadzenie sprawozdaw-

czo-wyborcze. Wybrano nowy

Zarząd. Jego prezesem ponow-

nie został Paweł Guzik.

niania butli powietrznych dla stra-ży pożarnej we Wrześni, kupiono defi brylator, butle kompozytowe, maski do aparatów powietrznych, nożyce do cięcia blach. Stowarzy-szenie dołożyło się do zakupu no-życo-rozpieraczy dla OSP w Borzy-kowie. Kupiono również fantomy dla PCK do prowadzenia zajęć z zakresu pierwszej pomocy przed-medycznej. Największą kwotę (166 768 zł) przeznaczono na budowę miasteczka rowerowego. Inwesty-cję realizowano wspólnie z UMiG Września. Przeznaczono środki na zlikwidowanie barier architekto-nicznych na ulicach Wrześni, Biega-nowa, na drogach Nekli, Orzecho-wa, Czeszewa, Miłosławia i Grzy-bowa. Stowarzyszenie było rów-nież partnerem Starostwa Powiato-wego we Wrześni podczas realiza-cji projektu „Przebudowa odcinka drogi powiatowej Bierzglinek-Goz-dowo”.

„Drogowskaz” przekazał kwotę 50 tys. zł na pomoc fi nansową oso-bom poszkodowanym w wypad-kach komunikacyjnych.

Martyna Sajewicz

Lisa Helling z Ambasady Amerykańskiej i Urszula Kropaczewska, dyrektor NKJO

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl8 Kultura 25 czerwca 2010

Przypomnijmy: prace archeolo-giczne w Obłaczkowie rozpoczęto w 2006 roku. Brytyjczycy z Target Pro-jects planowali zbudować tam park logistyczny. W ciągu trzech lat prze-badano teren o powierzchni 4,63 ha. Odnotowano 2 546 obiektów nieruchomych oraz ok. 55 tys. źró-deł ruchomych. Nadzór prowadziła Pracownia Archeologiczno-Konser-watorska z Poznania, ta sama, której pracownicy w 2007 roku odkryli na

Kości zostały przekazaneOd neolitu do późnego śre-

dniowiecza – znaleziska z Ob-

łaczkowa trafi ły do wrzesiń-

skiego muzeum. 25 karto-

nów kości, a będzie więcej.

W planach jest wydanie książ-

ki, przygotowanie ekspozycji

i prelekcja.

Ostrowie Tumskim pozostałości mo-stu z czasów Mieszka I.

Wynik prac prowadzonych w Obłaczkowie to jedno z najważ-niejszych odkryć archeologicz-nych ostatnich lat. Zainteresowanie wzbudza pochówek z III tysiąclecia p.n.e.: szkielet kobiety, mężczyzny i dziecka – wszystkie z podkurczony-mi nogami. 

– Zgodnie z umową po opraco-waniu i zgodzie wydanej przez Wo-jewódzkiego Konserwatora Zabyt-ków znaleziska z Obłaczkowa zosta-ły złożone w muzealnym magazynie. To 74 pudła. Przekazanie odbyło się 1 czerwca w obecności Henryka Klun-dera i przedstawicieli Pracowni Ar-cheologiczno-Konserwatorskiej oraz pracowników muzeum – informuje Sebastian Mazurkiewicz, dyrektor

Muzeum Regionalnego we Wrześni. – To jeszcze nie wszystko. Kolejne

opracowane zbiory będziemy przeka-zywali sukcesywnie – dodaje Henryk Klunder. – Posiadamy wstępne dane dendrochronologiczne (informujące o wieku drewna), pozwalające okre-ślić ramy czasowe znalezisk. Ale da-towanie wskazuje na moment ścięcia drzewa. Wiele elementów drewnia-nych było osmalonych. Myśleliśmy, że jest to rodzaj impregnacji. Jednak nie. Po prostu nadpalone drewno zosta-ło wykorzystane wtórnie. Część dato-wań wskazuje na lata 1310-1340.

Obecnie w magazynie składowa-nych jest 25 kartonów kości i 49 kar-tonów zawierających polepę (wy-suszoną glinę stanowiącą lepiszcze budowlane, z klepiska lub ścian). Jest to największa kolekcja w zbio-rach naszego muzeum. Samych frag-mentów ceramiki jest ponad 50 tys. – mówi archeolog Maciej Nowacki, asystent Muzeum Regionalnego.

Istnieją wstępne uzgodnienia dotyczące publikacji książki o Ob-łaczkowie. Kiedy zapoznamy się z za-bytkami, przyjdzie czas, aby pomyśleć o ich wyeksponowaniu. Paweł Pawlak z Pracowni Archeologicznej jest przy-gotowany do wystąpienia z prelek-cją. Powoli będziemy ujawniać skarby z Obłaczkowa – podsumował dyrek-tor Sebastian Mazurkiewicz.

Ewa Hoff mann-Skibińska

Remont prowadzony będzie pod nadzorem konserwatora za-bytków. – Prace konserwatorsko-re-stauratorskie dotyczyć będą ele-mentów drewnianych obejmują-cych sklepienie nawy głównej, em-pory, tralki, schody i poręcze ko-ściółka. W pierwszym etapie zosta-nie zdjęta farba olejna pokrywająca wspomniane wcześniej detale. Ma to na celu przywrócenie im pierwot-nego wyglądu. W prace będzie za-angażowana ekipa remontowo-bu-dowlana starostwa, która pod nad-zorem konserwatorskim wykona te roboty. W tej chwili jest opracowy-wany kosztorys, po jego akceptacji zostanie podpisana umowa z Urzę-

20 tysięcy dla kościoła poewangelickiego

Dotacja pozyskana na re-

mont kościoła poewangelickie-

go w Miłosławiu z budżetu Wo-

jewództwa Wielkopolskiego to

20 tysięcy złotych. Jej równo-

wartość będzie pochodziła z

funduszy powiatowych. Dzię-

ki tym środkom możliwe sta-

nie się rozpoczęcie kolejnego

etapu prac konserwatorsko-re-

montowych.

dem Marszałkowskim. Dopiero wte-dy prace będą mogły ruszyć, po-trwają one do końca roku. Remont nie przeszkodzi w organizowaniu zaplanowanych imprez – informuje Ilona Dębicka, naczelnik Wydzia-łu Promocji i Kultury Starostwa Po-wiatowego we Wrześni.

W kolejnych latach przeprowa-dzone będą następne etapy prac. Docelowo odrestaurowany zosta-nie cały kościół (w założeniu ma wrócić do wizerunku sprzed lat). Będzie on pełnić funkcję powiato-wego centrum kultury: odbywać się tu będą koncerty, wernisaże, spotkania autorskie i inne uroczy-stości kulturalne. Istnieje koncep-cja zakładająca powstanie dodat-kowej powierzchni na zewnątrz kościoła, w postaci dobudowanej szklanej konstrukcji. – Bryła obiek-tu nie zostanie w żaden sposób na-ruszona, mamy już wstępną zgodę konserwatora. To oczywiście inwe-stycja na lata, na zrealizowanie któ-rej potrzebne będą spore środki. Bę-dziemy się o nie ubiegać z różnych źródeł zewnętrznych – podkreśla Ilona Dębicka.

Beata Anna Święcicka

Dzięki dotacji rozpocznie się pierwszy etap prac, których celem jest przywrócenie blasku zabytkowi

Rzeźbiarka Marta Travaglione za-prezentowała pracę Czas naszego miejsca. Na środku wykoszonego pro-stokąta łąki stanął wysoki styropia-nowy zegar słoneczny pomalowany na srebrno. – Zegar przypomina nam o tym, że wszystko ma swój czas i miej-sce – we wstępie do wystawy napisa-ła autorka. Pogodna aura panująca podczas wernisażu pozwoliła obser-wować wędrówkę słońca po niebie i cienie rzucane na ziemię. – W pew-nej chwili konstrukcja i przedłużający ją cień, rzucany na trawę, tworzyły kształt ptaka wzbijającego się do lotu – po-wiedziała Danuta Mączak, kurator wy-stawy. – Sztuka i natura dały ulotne, je-dyne w swoim rodzaju widowisko.

Ewa Konarzewska-Michalak

Słoneczny ptak

Mieszkańcy Zasutowa i zapro-

szeni goście 13 czerwca uczestni-

czyli w kolejnym wernisażu w ga-

lerii plenerowej Juliana.

W festiwalu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych wzięło udział 260 osób z dziesięciu placó-wek województwa wielkopolskiego. Do wspólnego śpiewania zaproszono uczestników z WTZ i środowiskowych domów samopomocy z Czeszewa, Rudy Komorskiej, Pietrzykowa, Gozdo-wa, Słupcy, Jarocina, Kościana, Środy Wielkopolskiej oraz Zespołu Szkół Spe-cjalnych im. Janusza Korczaka. – Chcie-liśmy stworzyć imprezę, która odbywać będzie się cyklicznie i w której uczestni-czyć będą osoby niepełnosprawne z na-szych zaprzyjaźnionych placówek. Tego-roczny festiwal był na znacznie wyższym poziomie niż ostatnio. Takie spotkania są świetną okazją do integracji osób nie-

Wiatry niosą mnie

Pod takim hasłem Wrzesiński

Warsztat Terapii Zajęciowej już po

raz drugi zorganizował Festiwal

Piosenki Turystycznej. Impreza

odbyła się 22 czerwca we Wrzesiń-

skim Ośrodku Kultury. Tegorocz-

nymi laureatami zostali reprezen-

tanci WTZ z Rudy Komorskiej.

pełnosprawnych. Impreza ta nie odbyła-by się, gdyby nie pomoc Urządu Miasta i Gminy Września, Starostwa Powiato-wego i WOK-u – podkreśla Magdalena Sobczak-Jankiewicz, kierownik wrze-sińskich WTZ. Zwycięzcami festiwa-lu zostali: I miejsce Dziurawe trampki WTZ Ruda Komorska, II miejsce Prezes & Spółka jadą na wypoczyn WTZ Wrze-śnia, III miejsce Zdobywcy szczytów WTZ Środa Wielkopolska, wyróżnie-nie - Grupa na skarpie ŚDS Gozdowo.

Jury nie miało łatwego zadania, po-nieważ uczestnicy reprezentowali nie tyl-ko wysoki poziom, ale i ciekawe aranżacje.

Najważniejszym celem przedsię-wzięcia była zabawa. – Jesteśmy tu po raz pierwszy, przyjechaliśmy ze Środy Wielkopolskiej. Jest bardzo fajnie, podo-ba nam się – mówią Paweł i Grzegorz. – Można poznać nowe koleżanki i kole-gów. Świetnie się bawię – zauważa Pau-lina. – Na festiwal przyjechaliśmy po raz drugi z Jarocina. Jeśli dowiemy się o or-ganizowanym konkursie czy występach, to przyjeżdżamy – dodaje Konrad.

Beata Anna Święcicka

Występy były pełne inwencji twórczej

Festiwal śpiewu, radości, a nade wszystko tolerancji i równości

fot.

R. L

ipig

órsk

i

Zegar w Zasutowie wskazywał dobry czas

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] Kultura 925 czerwca 2010

Scenariusz występu, który odbył się w auli LO we Wrześni, skoncen-trowany był wokół niezwykle dro-biazgowo przedstawionej biogra-fi i Chopina. Powszechnie znane fak-ty z jego życia uzupełniono szere-giem anegdot. Zebrani dowiedzie-li się między innymi, że kompozytor był drobnej postury (ważył zaledwie 50 kilogramów), ubierał się bardzo

Wokół muzyki ChopinaCzerwcowy koncert muzyki konesera, 16 czerwca, poświęcono twórczości i życiu Fryderyka Cho-

pina. Uczniowie z Zespołu Szkół Muzycznych w Poznaniu zaprezentowali inscenizację muzyczną przygotowaną z okazji rocznicy 200. urodzin artysty.

elegancko, znany był z wikwintnych manier i sam urządzał swoje pary-skie mieszkania. Nie każdy też wie, że na życzenie umierającego Fryde-ryka Delfi na Potocka łamiącym się głosem śpiewała mu arie Belliniego i Rossiniego.

Fragmenty wierszy, fi lmów fabu-larnych i dokumentalnych połączo-no z recitalem młodych muzyków

Młodzież próbowała przenieść publiczność w czasy Chopina

Ekspozycja powstała przy współ-pracy ze Stowarzyszeniem Mecenat i Towarzystwem Kulturalnym Echo Pyzdr w ramach Programu Opera-cyjnego FIO. Podsumowała ona ba-dania terenowe przeprowadzone w 2009 i 2010 roku przez naukowców z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej UAM, ASP i oddziału et-nografi cznego Muzeum Narodowe-go w Poznaniu.

Ich celem było udokumentowa-nie spuścizny i dotarcie do potom-ków Olędrów – osadników pocho-dzących z Niderlandów, Niemiec i Śląska, którzy osiedlali się na rozle-głych obszarach Puszczy Pyzdrskiej w drugiej połowie XVIII wieku. Olę-drzy zagospodarowywali lasy, ba-gna i tereny zalewowe. Najtrwal-szym śladem ich obecności jest zniszczony dziś krajobraz. – Mieli-śmy frajdę z podróżowania po pusz-czy. Zanurzając się w jej nieznany

Olędrzy w PoznaniuFotografi e puszczy pyzdrskiej i olęderskich wsi, sprzęt codziennego użytku, a nawet prawdziwą

ścianę żelaznego domu można zobaczyć na wystawie Olędrzy i ich domy z żelaza, na której wernisaż (12 czerwca) zaprosiło zwiedzających Muzeum Etnografi czne w Poznaniu.

świat odkrywaliśmy nowe przestrze-nie zatrzymane w czasie. Trudno uwierzyć, że leży ona w centrum Wiel-kopolski – wspominał na wernisażu Witold Przewoźny, kurator wysta-wy. Przemysław Kowalski reprezen-tujący Echo Pyzdr tłumaczył, dlacze-go zainteresował się Olędrami i ich kulturą. – Żyjemy w czasach społecz-nej uniformizacji. A jednak tuż obok można jeszcze zobaczyć niszczejącą architekturę ludową, której nikt nie zauważa. Stąd inicjatywa społeczni-ków, aby ocalić dla przyszłych poko-leń ten unikalny krajobraz. Jednym z efektów przedsięwzięcia było ska-talogowanie budynków, co posłuży opracowaniu modelowych projek-tów architektonicznych.

Wystawa obejmuje zdję-cia głównie domów budowa-nych w tradycyjnych technikach: z drewna, gliny i, charakterystycznej dla tych ziem, darniowej rudy żela-

za. Niektóre fotografi e przedstawia-ją puszczański pejzaż: cmentarze, zarośnięte łąki i kanały, opuszczo-ne wioski tętniące niegdyś życiem. W centrum sali wyodrębniono po-mieszczenie stylizowane na chatę – w środku umieszczono charakte-rystyczne olęderskie sprzęty, narzę-dzia i meble. Jedną z jej ścian wybu-dowano właśnie z rudy żelaza. Każ-dy mógł przekonać się, jak w rze-czywistości wygląda taki budulec – przypomina chropowate brunat-ne głazy. Ludową atmosferę pod-kreślił poczęstunek – wiejskie spe-cjały dostarczyli Wiesława i Przemy-sław Kowalscy prowadzący gospo-darstwo agroturystyczne.

Zbigniew Chodyła, naukowy opiekun projektu, policzył, że w ca-łej Wielkopolsce rozsianych jest około 800 olęderskich wsi. Zacho-wały się po nich jedynie pozostało-ści. – Uczymy się dostrzegać walory tego dziedzictwa, na przykład teraz podczas powodzi, kiedy mozolnie wy-kopywane i utrzymywane przez Olę-drów kanały są już niedrożne – po-wiedział Zbigniew Chodyła. – Olę-drów i ich potomków zostało w kraju niewielu. Ci, którzy nie chcieli opuścić ojcowizny, zapłacili za swoją decyzję wysoką cenę. Swoją wytrwałością za-służyli na to, by traktować ich nie jako gości, a tutejszych. Rozmowy z nimi były najcenniejszym elementem ca-łego projektu. Puszcza Pyzdrska to nie tylko chaty, to ludzie, których fanta-styczna opowieść została wypowie-dziana na głos niejednokrotnie po raz pierwszy.

Wystawa jest czynna do 30 września.Ewa Konarzewska-Michalak

Na wystawie prezentowana jest m.in. kolekcja zdjęć domów z żelaza

przebranych w stroje z epoki. Piani-ści, niektórzy z sukcesami krajowy-mi i zagranicznymi, zagrali utwory znane, charakterystyczne dla każde-go okresu twórczości kompozytora – od dzieciństwa po schyłek życia, w tym: Walc h-moll, pieśń Życzenie, fragment Poloneza g-moll, Etiudę Re-wolucyjna, Nokturn cis-moll i Prelu-dium deszczowe. Wystąpili: Marty-na Kaźmierczak, Cyprian Sekrecki, Anna Środecka, Paweł Rudny, Paweł Piechowiak, Krystian Filipowicz, Zo-fi a Kęsy i Justyna Kruger.

Ewa Konarzewska-Michalak

Kostiumy nawiązywały do epoki

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl10 Informacje 25 czerwca 2010

Porady rzecznika konsumenta

Powiatowy rzecznik konsumentów pełni dyżury w poniedziałekod 8.00 do 16.00, od wtorku do piątku od 7.00 do 15.00,

ul. Chopina 10, pok. 10, nr tel. 61 640 44 16

Przygarnij mnie

Schronisko Miejskie dla Zwierząt we Wrześni zaprasza od poniedziałku do piątku między 8.00 a 12.00, w soboty, niedzielei święta między 8.00 a 10.00, ul. Gen. Sikorskiego 38, tel. 500 191 039.

Jak załatwić sprawęw Wydziale Środowiska i Rolnictwa

Zniszczone banknoty

Rejestracja egzotycznych zwierząt

Wszystko zależy od tego, jak bar-dzo banknoty są zniszczone. Ban-ki dokonują wymiany zużytych lub uszkodzonych pieniędzy, jeśli ich autentyczność nie budzi wątpliwo-ści i podejrzeń.

Jeżeli banknoty są pomazane, ale posiadają 100 procent pierwot-nej powierzchni lub są przerwane na dwie części, a przy tym nie posia-dają ubytków powierzchni, to bank wymieni je na pieniądze o tej samej

Synek pana Krzysztofa za-brał jego portfel i pomazał pisa-kiem banknoty. Ojciec bardzo się zdenerwował, bo była to znaczna suma. Czy bank wymieni uszko-dzone pieniądze na nowe?

wartości. Podobnie będzie w przy-padku, gdy zachowane jest 75 pro-

cent banknotu w jednym fragmen-cie. Jeśli w całości jest od 45 do 75 procent powierzchni, pan Krzysztof dostanie tylko połowę pierwotne-go nominału (podstawa prawna za-rządzenie nr 1/2003 Prezesa Naro-dowego Banku Polskiego z dnia 15 stycznia 2003 roku w sprawie szcze-gółowych zasad i trybu wymiany znaków pieniężnych, które wskutek zużycia lub uszkodzenia przestają być prawnym środkiem płatniczym na obszarze Rzeczypospolitej Pol-skiej – Dz.Urz. NBP nr 1 poz.1).

Elżbieta Staszak-Małecka

WYKAZNIERUCHOMOŚCI PRZEZNACZONEJ DO SPRZEDAŻY W DRODZE PRZETARGU

Zarząd Powiatu we Wrześni zgodnie z art. 35 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity Dz.U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 ze zm.) wykonując: uchwałę Rady Powiatu we Wrześni nr 229/XXXVI/2010 z dnia 25 marca 2010 roku podaje do publicznej wiadomości wykaz nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży stanowiącą własność powiatu wrzesińskiego

L.p. Nieruchomość z oznaczeniem KW

Oznaczenie geodezyjne nieruchomości

Pow. nierucho-mości w m2

Opis nieruchomościPrzeznaczenie nieruchomości w miejscowym planie zagosp. przestrzennego

Forma oddania nieruchomości

Cenanieruchomości

/w PLN/

Sposóbzapłaty

1. Wrześniaul. Kaliska

KW nr PO1F/00014725/3prowadzona przez Sąd Rejonowy we Wrześni

dz. nr 3703/15 1112 m2 Nieruchomość gruntowa niezabudowana.

Na dzień dzisiejszy teren ten stanowi parking oraz zagospodarowaną zieleń.W sąsiedztwie pełne uzbrojenie.

Przedmiotowa nieruchomość położona jest na terenie, dla którego nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie ze zmianą studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Września, zatwierdzonego uchwałą nr XIV/190/2008 Rady Miejskiej we Wrześni z dnia 15 maja 2008 roku, przedmiotowa nieruchomość przeznaczona jest pod usługi.

Sprzedaż 190 000 zł+ VAT

Cena nierucho-mości uzyskana w przetargu podlega zapłacie nie później niż 3 dni przed terminem zawarcia umowy przenoszącej własność.

Uwaga: Zgodnie z art. 35 ust. 2 pkt 12 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2004 roku, nr 261, poz. 2603 ze zmianami) termin złożenia wniosków przez osoby, którym przysługuje prawo pierwszeństwa w nabywaniu nieruchomości na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 i 2 ww. ustawy, upływa dnia 4 sierpnia 2010 r.Wykaz umieszczono na tablicy ogłoszeń dnia 21 czerwca 2010 r. (na okres 21 dni).

Aby zarejestrować zwierzę, trzeba złożyć wniosek w Wydziale Środowiska i Rolnictwa. Należy w nim podać dane

osobowe właściciela, adres hodowli, liczbę posiadanych zwierząt, nazwę ga-tunku w języku łacińskim i polskim, płeć zwierzęcia, opis trwałego oznakowania (jeżeli istnieje), datę wejścia w posiada-nie zwierzęcia oraz cel hodowli.

Do wniosku należy dołączyć kopię zezwolenia na import zwierzęcia lub

jego schwytanie w środowisku natu-ralnym lub oryginał zaświadczenia o urodzeniu w hodowli. Opłata za wpis do rejestru wynosi 26 złotych. Wniosek składa się w ciągu 14 dni od nabycia lub wwozu zwierzęcia do kraju. – Nale-ży pamiętać, że sam dokument rejestra-cji nie świadczy o legalności pochodze-nia zwierzęcia – mówi Iwona Michalak z Wydziału Środowiska i Rolnictwa. – Niezwykle ważne jest także zaświadcze-nie dotyczące jego pochodzenia, który powinniśmy otrzymać w sklepie lub ho-dowli przy zakupie zwierzęcia. Wrzesiń-scy urzędnicy informują, że najczęściej rejestrują różne gatunki papug.

Szczegółowe informacje moż-na uzyskać w Wydziale Środowiska i Rolnictwa, ul. Chopina 10, pok. 7, tel. 61 640 45 17.

Joanna Goździewicz

Owczarek niemiecki o podpala-nej, brązowo-czarnej sierści. Pięcio-letni pies gości w schronisku od 17 maja br. Nieszczepiony, ale ten stan nie potrwa już długo. Ruchliwy i dy-namiczny, jednak stanowcze ko-mendy bez problemu utrzymają go w ryzach. Nie wykazuje agresyw-nych zachowań wobec innych czwo-ronogów, nie pozwalając sobie jed-nocześnie na uległość. Nie jest ty-pem domowej maskotki, za to wła-ściciel może na niego liczyć, gdyby tylko coś groziło bezpieczeństwu domu i rodziny. Jego żywotność idzie w parze w proporcjonalną bu-dową, dzięki czemu osoba, która go przygarnie, zyska wiernego partne-ra codziennych spacerów.

Sebastian Surendra

Pracownicy wydziału służą informacjami

Rejestracji podlegają m.in.: papugi - wszystkie ary, amazon-ki, rozelle, żako, kakadu (z wy-jątkiem papużek falistych, nimf i aleksandretty obrożnej pozosta-łe gatunki papug są chronione i wymagają rejestracji), żółwie - m.in. żółw stepowy, żółw iberyj-ski, żółw grecki, węże boa i py-tony, legwany oraz warany. Wy-kaz gatunków objętych ograni-czeniami można znaleźć w anek-sach A i B do Rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97 z 9 grudnia 1996 w sprawie ochrony gatun-ków fauny i fl ory w drodze regu-lacji handlu nimi.

Dyżury aptek

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy się następnego dnia o godzinie 9.00

25.06.2010 UTIS, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

26.06.2010 PANACEUM, Opieszyn 10, tel. 61 437 79 95

27.06.2010 VADEMECUM, Wojska Polskiego 19, tel. 61 436 59 88

28.06.2010 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

29.06.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

30.06.2010 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

01.07.2010 PRZY POLOMARKECIE, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

02.07.2010 KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 437 72 23

03.07.2010 NA SŁAWNIE, Fromborska 46a, tel. 61 436 77 98

04.07.2010 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

05.07.2010 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

06.07.2010 POD LIPAMI, Kilińskiego 10, tel. 61 437 77 09

07.07.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

08.07.2010 UTIS, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] Środowisko 1125 czerwca 2010

Czym zajmuje się społeczna straż rybacka?

Ochroną wód w pełnym zakresie – zwalczamy kłusownictwo, kontro-lujemy czystość na brzegach jezior i rzek, kontrolujemy wędkarzy, czy ło-wią zgodnie z regulaminem Polskie-go Związku Wędkarskiego. W ten spo-sób dbamy o środowisko.

Kto tworzy straż?W Polsce funkcjonują dwa rodzaje

straży społecznej. W niektórych powia-tach tworzy ją starosta, w innych zaś PZW. Straż powiatu wrzesińskiego na-leży do PZW Okręg Poznań, ale ściśle współpracujemy z powiatem. Dostaje-my od niego dofi nansowanie, dzięki cze-mu w ogóle możemy działać. W tej chwi-li mamy pięcosobową łódkę z dobrym silnikiem marki Honda oraz cały osprzęt do łodzi. W ubiegłym roku postaraliśmy się o wózek do łodzi.

Jakie są pana obowiązki na stanowisku komendanta?

Pełnię je od pięciu lat. Do moich obo-wiązków należy: ustalanie planów kon-troli, wyznaczanie zadań dla komendan-tów grup i ich nadzorowanie, sporządza-nie informacji o działalności Społecznej Straży Rybackiej dla starosty, wojewo-dy oraz okręgu PZW, a także kierowanie wniosków o ukaranie. Podobnie jak straż-nicy nie otrzymuję pieniędzy za tę pracę, działamy społecznie.

Na czym polega wodne kłu-sownictwo?

Na przykład na łowieniu niewy-miarowych ryb, na łowieniu na więcej niż dwie wędki. Kłusownictwo to też zakładanie sieci i innych urządzeń. Najczęściej na jeziorach, czasem na rzekach. Kłusownicy zazwyczaj dzia-łają w grupie i są lepiej od nas wypo-sażeni. W dobie telefonów komórko-wych trudno ich złapać, zanim przy-jedziemy na miejsce zdarzenia potra-fi ą zniknąć. Niszczą też nasz sprzęt

Dbamy o środowiskoWywiad z Jerzym Józefi akiem, komendantem Społecznej

Straży Rybackiej Powiatu Wrzesińskiego

– robią dziury w łodziach. W tej spra-wie nie ma żartów. W porozumieniu z policją i Państwową Strażą Rybacką organizujemy wspólne akcje. Bardzo dobrze współpracuje się nam z miło-sławskim posterunkiem, zawsze mo-żemy liczyć na jego wsparcie. W tym roku kłusownictwo zahamowała po-wódź. Ale gdy woda zacznie opadać, będziemy mieć pełne ręce roboty. Wi-domo, że nie możemy w pełni opano-wać sytuacji, każdy z nas pracuje za-wodowo i nie można całego dnia po-święcać na tropienie kłusowników.

Jaki wpływ na wodny ekosys-tem będzie miała tegoroczna po-wódź?

Okazuje się, że spowodowała coś dobrego – będzie więcej ryb. Od lat obserwowaliśmy zjawisko wymiera-nia ikry. Związane jest ono ze zmniej-szonym zrzutem wody ze zbiornika w Jeziorsku – wiosną, gdy poziom wody staje się wysoki, ryby przypływają na tarło. Zauważyliśmy jednak, że w momencie składania ikry Jeziorsko zmniejsza zrzut, poziom wody opa-da i niestety ikra zostaje na trawach. W ten sposób ginie jej olbrzymia ilość! To bardzo poważny problem. W tym roku w związku z powodzią poziom wód jest wysoki.

Jak możemy zabezpieczać się przed kolejnymi powodziami?

Moim zdaniem zbiornik w Jezior-sku wystarczy, żeby zapobiec powo-dzi. Ze względu na tarło monitoruję jego poziom od marca i sądzę, że gdy-by był pusty, powódź by nam nie gro-ziła. Co prawda nie ma dużych znisz-czeń wokół Warty, zdarzyły się tylko lo-kalne podtopienia, ale sytuacja mogła być groźna. Zbiornik retencyjny w Je-ziorsku wybudowano przede wszyst-kim po to, aby przyjmował wodę. Z nieofi cjalnych źródeł wiem, że przy-kładem lat ubiegłych, kiedy opady były małe, nie spuszczono wody, bo przy-gotowywano się już do lata – Jezior-sko jest miejscem atrakcyjnym rekre-acyjne. Pojawiały się też głosy, żeby nie zmniejszać ilości wody ze względu na lęgi kaczek, tylko co jest ważniejsze: zwierzęta czy człowiek i jego mienie?

Dziękuję za rozmowę.Wywiad przygotowały:

Ewa Konarzewska-MichalakBeata Anna Święcicka

Wypadł on wzorowo, jak powie-działa Barbara Nizio, kierownik In-spektoratu Wielkopolskiego Zarzą-du Melioracji i Urządzeń Wodnych we Wrześni: – Wszystko działało prawidło-wo, pompy pracowały bez przerwy. Te-raz też pompują wodę bez problemu. Przemysław Dębski, sekretarz Gminy i Miasta Pyzdry uważa, że: Tegorocz-na powódź pokazała, że przepompow-nia to trafi ona inwestycja, która spełni-ła swe zadania. Gdyby nie ona, to straty na terenach w okolicach dorzecza Bar-tosza byłyby dużo, dużo większe.

Przepompownia składa się z czte-rech pomp, jedna z nich jest rezer-wowa i może zastąpić każdą z pomp głównych. Pierwsze włączenie wy-maga udziału człowieka – operator pompowni inicjuje dopływ prądu i ręcznie uruchamia pompę. Potem włączanie i wyłączenie odbywa się

Bartosz zdał egzamin

Przepompownia „Bartosz”, znajdująca się w Modlicy w gminie Pyzdry, powstała w 2007 roku. Bardzo nowo-czesna inwestycja od począt-ku działała bez zakłóceń, jed-nak powódź, która niedaw-no nawiedziła powiat wrze-siński, była testem sprawdza-jącym jej efektywność w eks-tremalnych warunkach.

już automatycznie, gdy stan wody przekracza określoną rzędną nad po-ziomem morza (np. pierwsza pompa włącza się przy rzędnej 71,1 metrów n.p.m.). W czasie powodzi uruchomi-ły się dwie pompy, krótko pracowała również trzecia.

Urządzenie pompuje wodę z cie-ku wodnego Bartosz do Prosny. Każ-da pompa znajduje się w szczel-nym szybie rurowym, następnie woda dostaje się do rurociągów, które biegną na koronę wału rzeki, gdzie przez wylot wypływa na by-strze (płytki odcinek rzeki o znacz-nym spadku). Jest ono wypełnione kamieniami, co zmniejsza prędkość wody. Częścią obiektu jest pojemny zbiornik (ponad 0,2 ha), do którego zadań należy wytworzenie rezerwy wody, pozwalające unikać częstego włączania i wyłączania pomp, dzia-ła on też jako tzw. zbiornik pierwszej fali zanieczyszczeń.

Powódź była dużym wyzwa-niem dla inwestycji wybudowanej za blisko 3,5 miliona złotych (pie-niądze wyłożył Wielkopolski Za-rząd Melioracji i Urządzeń Wod-nych w Poznaniu, pozyskując na ten cel środki unijne). Przepom-pownia zdała egzamin, ale miejmy nadzieję, że więcej takich testów nie będzie musiała przechodzić.

Sebastian Surendra

Ostatnie tygodnie były testem dla przepompowni

Jednym z obowiązków komendanta jest kontrolowanie wędkarzy

O dofi nansowanie mogą ubie-gać się osoby fi zyczne podejmujące lub wykonujące we własnym imie-niu działalność gospodarczą jako mi-kroprzedsiębiorcy (do dziewięciu pra-cowników), zameldowane i prowa-dzące działalność na wsi lub w mie-ście do pięciu tys. mieszkańców. Pro-gram nie dotyczy rolników w pełnym zakresie należących do KRUS-u, dla których przewidziane jest inne działa-nie – „Różnicowanie w kierunku dzia-łalności nierolniczej”. Do wnioskowa-nia uprawnione są także osoby praw-ne z siedzibą lub oddziałem działal-ności na terenie obszarów wiejskich.

Jaką kwotę można uzyskaćPomoc przyznawana jest w for-

mie refundacji maksymalnie 50% kosztów kwalifi kowanych, a jej wy-sokość uzależniona jest od planowa-nego zatrudnienia. Jeżeli przedsię-biorca planuje zatrudnić jedną oso-bę, może otrzymać maksymalnie 100 tys. zł. W przypadku utworzenia dwóch miejsc pracy można wniosko-wać maksymalnie o 200 tys. zł. Limit dofi nansowania do 300 tys. zł prze-widziany jest dla projektów utworze-nia co najmniej trzech pełnych eta-tów. Warto wiedzieć, że osobę, któ-ra dopiero rozpoczyna swoją dzia-łalność jako mikroprzedsiębiorca, uwzględnia się w liczbie tworzonych miejsc pracy. Utworzone etaty nale-ży utrzymać przez co najmniej dwa lata od momentu podpisania umowy o dofi nansowanie.

Na co można otrzymać dofi -nansowanie

Szczegółowy wykaz kategorii dzia-łalności gospodarczych wpieranych w ramach działania „Tworzenie i rozwój

mikroprzedsiębiorstw” według nume-rów kodów Polskiej Klasyfi kacji Działal-ności można znaleźć na stronie inter-netowej Agencji Restrukturyzacji i Mo-dernizacji Rolnictwa lub bezpośrednio w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi regulującym szczegóło-we warunki i tryb przyznawania pomo-cy. Warto wiedzieć, że pomoc nie obej-muje podatku od towarów i usług VAT, nabycia nieruchomości oraz rzeczy uży-wanych, budowy budynków mieszkal-nych oraz zakupu samochodów oso-bowych przeznaczonych do przewozu mniej niż ośmiu osób.

Kryteria wyboruDo tej pory o wyborze wniosku do

dofi nansowania decydowało losowa-nie przeprowadzane przez Agencję. W tym roku zasady te zmieniono. O kolej-ności na liście rankingowej projektów do dofi nansowania decyduje suma uzyskanych punktów, przyznawanych na podstawie takich kryteriów, jak: po-ziom bezrobocia w powiecie, dochód podatkowy gminy, w której planowana jest realizacja projektu, w przeliczeniu

na jednego mieszkańca, oraz planowa-na do utworzenia przez wnioskodawcę liczba pełnych etatów pracowniczych. Od upływu terminu składania wnio-sków Agencja ma około sześciu miesię-cy na ich rozpatrzenie. Cała procedura na pierwszy rzut oka może więc wyda-wać się dość skomplikowana.

Kiedy i gdzie składać wnioskiKonkurs w ramach programu

ogłaszany jest raz w roku. W tym roku nieprzekraczalny termin składania wniosków to 28 czerwca do 9 lipca. Wnioski należy składać osobiście lub

pocztą w wielkopolskim oddziale re-gionalnym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Poznaniu, pod adresem: ARiMR, ul. Strzeszyńska 29, 60-479 Poznań. Wszelkie szczegó-łowe informacje oraz wniosek do po-brania znaleźć można na stronie inter-netowej Agencji. Odpowiedzi na do-datkowe pytania można uzyskać tak-że w Wydziale Rozwoju Lokalnego i Funduszy Europejskich w Starostwie Powiatowym we Wrześni, ul. Chopina 10, p.111, nr tel.: 61 640 45 04.

Karol Balicki

Szansa na pieniądze dla rolników

Rolnicy mogą liczyć na pomoc powiatowej ARiMR w wypełnianiu wniosków

Celem działania „Tworzenie

i rozwój mikroprzedsiębiorstw”

realizowanego w ramach Progra-

mu Rozwoju Obszarów Wiejskich

na lata 2007-2013 jest wzrost kon-

kurencyjności gospodarczej ob-

szarów wiejskich, rozwój przedsię-

biorczości i rynku pracy, a w kon-

sekwencji – wzrost zatrudnienia

na obszarach wiejskich.

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl12 Historia 25 czerwca 2010

Pierwsze lata Polski Ludowej (1945-1950)Referendum ludowe w 1946 roku

Masz archiwalne zdjęcia Wrześni? Poszukujemy fotografii przedstawiających Wrześnię z ubiegłego wieku (lata 40. do 70.). Zostaną one wykorzystane do odtworzenia historii naszego miasta. Czekamy na zdjęcia dokumentujące życie codzienne, wygląd ulic, ważne momenty lokalnej przeszłości. Wypożyczone fotografie będą skanowane i oddawane w nienaruszonym stanie. DLA KAŻDEGO, KTO UDOSTĘPNI ZDJĘCIA – NAGRODA.Kontakt: [email protected], 61 640 44 75, 61 640 45 24.

Marian Torzewski

Od początku czerwca wrzesińscy PSL-owcy przygotowywali się do zjazdu partii w Poznaniu. Aby utrud-nić im uczestnictwo w zjeździe „au-tobusy wszystkie PKS zarezerwowa-ne zostały do dyspozycji MO (…), a wszystkie podwody udające się w kie-runku Poznania postanowiliśmy [UB] przepuścić przez punkt kontrolny MO, następnie wszystkie samochody cię-żarowe z osobami cywilnymi, a nie posiadające zezwolenia na przewóz osobowy, zatrzymać.”

Ostatnie tygodnie kampanii przedreferendalnej 1946 roku bur-mistrz Wrześni opisywał tak: „Za-równo stronnictwa prorządowe, jak i opozycyjne rozrzucały na terenie tu-tejszego miasta masy ulotek agitacyj-nych. Partie prorządowe wyczerpały w agitacji swej maksimum możliwo-ści. Prócz tysięcy rozrzuconych ulo-tek (z samolotów, samochodów itd.) umieszczano na chodnikach, ścia-nach budynków, w sieniach domów oraz na parkanach napisy wzywa-jące do brania udziału w głosowa-niu oraz oddania głosu z 3-krotnym >tak<. Zasadniczo społeczeństwo tu-tejsze okazywało duże zainteresowa-nie, jeśli chodzi o całą akcję propa-gandową stronnictw prorządowych. Niezadowolenie jednak i niepożąda-ną reakcję wywołały ulotki z napisem >Ubrał się diabeł w ornat i na mszę ogonem dzwoni<. Katolicka część tu-tejszego społeczeństwa czuła się tym dotknięta i obrażona w swych uczu-

Jedyną realną siłą polityczną mogącą przeciwstawić się blokowi partii prorządowych, które wzywały do głosowania „tak” na wszystkie trzy pytania referendalne, było PSL. Dlatego władze do ostatnich dni przed referendum robiły wszystko, by zminimalizować wpływy tej partii w społeczeństwie.

ciach religijnych. Drugim takim po-dobnym wypadkiem wywołującym żywy oddźwięk wśród tej warstwy społeczeństwa [burmistrz „zapo-mniał” dodać, że w innych sprawoz-daniach do władz zwierzchnich sam

podawał, że „ta warstwa” w powie-cie stanowi około 96% ogółu społe-czeństwa - M.T.] było rzucenie ulotek w święto Bożego Ciała [20 czerwca]. W czasie uroczystej procesji odbywa-jącej się na rynku nadleciał samolot, który przez pewien czas krążył nad rynkiem i rzucał ulotki. Warkot mo-toru oraz spowodowany rzucaniem ulotek ruch dzieci, goniących za pa-dającymi na ziemię ulotkami, zakłó-cił tak uroczystą część nabożeństwa (…). Były to dwa wypadki niewłaści-wej propagandy, gdyż nie doprowa-dziły do celu, w jakim zostały pomy-ślane.” Wrzesiński PUBP pisał w ra-porcie wprost, że „rozrzucenie ulo-tek w czasie procesji było złym posu-nięciem propagandowym (…), społe-czeństwo biorące udział w uroczysto-ściach religijnych było poważnie obu-rzone na tego rodzaju wystąpienie propagandowe.”

W nocy z 19 na 20 czerwca w Orzechowie zostały rozwieszo-ne napisy na płotach: „Silna Polska. PSL – nie – tak – tak” oraz „Płatne Pa-chołki Rosji. PPR – tak – tak – tak”. Na podstawie doniesienia informatora (pseudonim „Seweryn”) UB stwier-dził, że autorem tych napisów był prezes gromadzkiego kola PSL Wła-dysław Gmyrek wraz z dwoma inny-mi członkami PSL, których informa-tor nie mógł rozpoznać. Dwa tygo-dnie przed referendum zatrzyma-ni zostali przez UB działacze PSL z Mikuszewa – Bańczyk i z Gozdo-

wa Edward Dębicki. Po zobowiąza-niu, że nie będą agitować za głoso-waniem 2 x nie i 1 x tak zostali zwol-nieni. Pięć dni przed referendum Powiatowy Komitet PSL porozrzucał ulotki z wezwaniem do głosowania

„nie” na pierwsze pytanie w referen-dum. Z drugiej strony wrzesiński UB ubolewał, że referendalny „Komitet PPR i PPS mało pracuje po linii uświa-damiania swoich członków co do re-ferendum i tak w miejscowości Ka-czanowo członkowie komórki PPR nie wiedzą, co to jest referendum i dlacze-go ma być przeprowadzone.”

Dwa tygodnie przed referen-dum, 14 czerwca 1946 roku w świe-tlicy KPMO odbyła się narada doty-cząca przygotowań do niego. Obec-ni byli szef PUBP Władysław Ze-ler, komendant powiatowy MO Jan Sośnicki, komendant powiatowy ORMO Józef Hylak oraz dowódcy II Pułku Pancernego Nikiforow i Szew-cow. Po naradzie przeprowadzono wstępną kontrolę miejsc w poszcze-gólnych obwodach.

W powiecie wrzesińskim wy-znaczono 21 obwodów głosowa-nia. Przy każdej komisji wyborczej władze zorganizowały tzw. grupę ochronną. Znajdowało się w nich 49 funkcjonariuszy MO, 21 funkcjo-nariuszy UB i 120 ORMO. W każdym punkcie głosowania już co najmniej tydzień przed nim czuwały nocne posterunki, w okolicy krążyły patro-le MO i UB.

Niewiele dały wiece przedrefe-rendalne organizowane przez PPR przy współudziale wrzesińskiej jed-nostki wojsk pancernych. Dzień przed referendum 3/4 uczestników takiego wiecu w Miłosławiu opuści-

ło salę kina Gwiazda, mówiąc, że są głodni i idą zjeść obiad, „czem dali wyraz, jak są ustosunkowani do par-tii.” Na wiec nie przyszedł ani wójt gminy Miłosław, członek PPR, ani burmistrz, prezes koła gminnego PSL.

Wynik głosowania był we Wrze-śni i powiecie niepomyślny dla wła-dzy ludowej. Trudno dziś znaleźć na to bezpośrednie dowody w postaci protokołów komisji, które prawdo-podobnie zostały zniszczone. O wy-nikach świadczą jednak doniesie-nia do PUBP we Wrześni informato-ra „Wróbla”, który stwierdzał, że wy-niki referendum podawane przez prasę „budzą kontrowersje u wielu obywateli miasta Wrześni”, zaś część społeczeństwa wyrażała niezado-wolenie, że „we Wrześni wynik refe-rendum był negatywny”. W innym ra-porcie stwierdzał: „Zaraz po głoso-waniu dużo ludzi okazywało swe za-dowolenie z wyników wyborów, jakie dało referendum na terenie Wrześni. Mieszkańcy Wrześni byli przekonani, że głosowanie da te same wyniki, je-

śli nie w całej Polsce, to przynajmniej w województwie poznańskim. Teraz, kiedy wynik referendum staje się już jasnym, ludzie są zdziwieni i nawet trochę się obawiają, jakie pociągnie następstwa negatywny stosunek do rządu miasta i powiatu wrzesińskie-go.” Sam szef wrzesińskiego PUBP w raporcie do WUBP pisał: „Szeptana propaganda PSL w terenie miała duże znaczenie, w kontrakcji partie zbloko-wane nie robiły nic. Jakie jest nasta-

Dzień przed referendum 3/4 uczestników takiego wiecu w Miłosławiu opuściło salę kina Gwiazda, mówiąc, że są głodni i idą zjeść obiad, „czem dali wyraz, jak są usto-sunkowani do partii”... Wyniki referendum z 30 czerwca 1946 roku zostały w skali kraju sfałszowane.

wienie wśród ludności świadczy wy-nik przyniesiony przez referendum na naszym terenie.”

Nastroje społeczne we Wrze-śni po ogłoszeniu wyników refe-rendum były nieprzychylne wła-dzy: „Szerokie koła społeczeństwa z różnych warstw społecznych obiega-ją najróżnorodniejsze pogłoski prze-ważnie swym ostrzem skierowane do Rządu Jedności Narodowej. Między innymi, że referendum zostało sfał-szowane z powodu braku przedstawi-cieli wszystkich ugrupowań politycz-nych podczas końcowych obliczeń w Głównej Komisji Głosowania Ludowe-go. (…) Rząd jest uzależniony od po-lityki Związku Radzieckiego, dostaje dyrektywy z Moskwy i według otrzy-manych instrukcji kieruje swą poli-tyką wewnętrzną i zagraniczną. Na-stroje antysowieckie wzrastają wśród społeczeństwa (…).”

Wyniki referendum z 30 czerwca 1946 roku zostały w skali kraju sfał-szowane. Fałszerstw prawdopodob-nie nie dokonywały komisje obwo-dowe, uczyniono to być może już

na szczeblu komisji okręgowych, a na pewno w komisji centralnej. PSL jako główna partia opozycyjna mu-siała przyjąć to do wiadomości, ale jeszcze nie się poddała.

Wrzesińskie plakaty referendalne wzywające do głosowania po myśli władzy ludowej. Wydrukowane zostały we Wrześni w drukarni Andrzeja Prądzyńskiego, wtedy już nie prywatnej, lecz pod zarządem państwowym

W referendum zadano trzy pytania:1. Czy jesteś za zniesieniem Senatu?

2. Czy jesteś za reformą rolną i nacjonalizacją przemysłu?3. Czy chcesz utrwalenia zachodnich granic państwa polskiego na Bałtyku, Odrze i Nysie Łużyckiej?

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] Zdrowie 1325 czerwca 2010

Poradnik pacjentaKrwiodawstwo

OmdleniaJak udzielać pierwszej pomocy

Krew jest potrzebna codzien-nie, nie tylko ofiarom wypadków, ale także osobom cierpiącym na szereg poważnych chorób. Przeta-czana podczas transfuzji lub poda-wana w postaci przetworzonych preparatów pozwala ratować ży-cie i zdrowie.

Krew lub jej składniki może od-dać zdrowa osoba w wieku 18-65 lat, ważąca ponad 50 kg. Oddawa-nie krwi jest całkowicie bezpieczne i wraz z badaniami trwa około godzi-ny. Po przybyciu do punktu krwio-dawstwa konieczne jest wypełnie-nie kwestionariusza dotyczące-go m.in. przebytych chorób, opera-

„Nowa krew dla świata” to hasło tegorocznych obchodów Światowe-go Dnia Krwiodawcy. Hasło zwra-ca uwagę szczególnie na ludzi mło-dych, którzy odgrywają istotną rolę w honorowym krwiodawstwie.

cji. Aby oddać krew, konieczny jest dokument tożsamości. Ostatecz-nie do oddania krwi kwalifi kuje le-karz po zapoznaniu się z informa-cjami z kwestionariusza i zbadaniu zgłaszającej się osoby. Każdy daw-ca, opuszczając punkt krwiodaw-stwa, otrzymuje posiłek regenera-cyjny. Na prośbę wystawiane jest zaświadczenie usprawiedliwiające

Jak rozpoznać omdlenie? Osoba jest osłabiona, ma bladą skórę. Omdleniu czę-sto towarzyszy upadek.

Zdarza się, że widzimy osobę chwiejącą się na nogach. W szko-le, w pracy bądź po prostu na uli-cy. Najczęściej jest to omdlenie, czyli krótkotrwała utrata świa-domości spowodowana słabym ukrwieniem mózgu.

Co powinniśmy zrobić? Przede wszystkim nie odsuwajmy się. Powinni-śmy podtrzymać omdlałego i położyć na twardej, równej powierzchni. Następnie podnosimy ręce i nogi powyżej poziomu serca (do góry). Jest to pozycja autoprze-toczeniowa. Zwykle odzyskanie przytom-ności następuje po około jednej minucie. Po wybudzeniu osoba jest zdezoriento-wana i chce od razu wstawać. Powinni-śmy ją podnosić stopniowo z pozycji leżą-cej do półsiedzącej z podparciem i dopie-

ro wtedy pozwalamy jej wstać. W przypadku nieodzyskania

przytomności należy ułożyć omdla-łego na boku i wezwać pogoto-wie. Pamiętajmy, by otworzyć okna i zapewnić świeże powietrze w po-mieszczeniu. Nie może w nim prze-bywać zbyt wiele osób.

Krzysztof Robaszkiewiczwolontariusz PCK

Komisja przetargowa opraco-wała specyfi kację istotnych wa-runków zamówienia i…

I cała procedura przetargowa w celu wyłonienia wykonawcy rozpo-częła się w dniu 18 czerwca 2010, kie-dy to pojawiło się ogłoszenie o tym przetargu na szpitalnej stronie inter-netowej.

Czyli każda fi rma budowlana z Polski od tego dnia mogła się do-wiedzieć o przetargu?

Każda fi rma z Unii Europejskiej. Wartość zamówienia jest spora, więc jest to tak zwany przetarg unijny. W praktyce oznacza, że w tym samym dniu ukazało się ogłoszenie w spe-cjalnym unijnym biuletynie elektro-nicznym, zwanym w skrócie TED. Członkostwo w Unii Europejskiej to nie tylko dofi nansowanie, ale rów-nież wspólny rynek i równe trakto-wanie wykonawców bez względu na kraj pochodzenia.

Czyli ofertę mogą złożyć fi rmy lokalne, polskie, ale również z in-nych krajów?

Każda fi rma czy konsorcjum fi rm, jeśli spełni warunki uczestnictwa w przetargu, które zostały określone w specyfi kacji, ma prawo złożyć ofer-

Szpital w centrum uwagiRozmowa z Wojciechem Balickim, kierownikiem sekcji inwestycyjnej Szpitala Powiatowego we Wrze-śni Sp. z o.o.

tę. I wszyscy wykonawcy muszą być traktowani równo. Nie ma możliwo-ści prawnych na ustanowienie prefe-rencji krajowych czy lokalnych. Takich preferencji nie przewiduje ani polska ustawa – Prawo zamówień publicz-nych, ani też dyrektywy unijne z za-kresu zamówień publicznych.

Nie będzie więc dodatkowych punktów dla rodzimych fi rm?

Nie jest to możliwe. Wiele lat temu, jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej, były preferencje krajowe, ale w ramach dostosowania polskiej ustawy do dyrektyw unijnych prefe-rencje te zostały zniesione, wręcz za-kazane. Przepisy unijne zwracają szczególną uwagę na przestrzeganie zasady równego traktowania wszyst-kich wykonawców. Wprowadzenie więc preferencji krajowych czy lokal-nych byłoby naruszeniem obowią-zujących przepisów i doprowadziło-by do utraty dofi nansowania z Wiel-kopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

W jaki sposób w takim razie ta inwestycja może poprawić sytu-ację na wrzesińskim rynku pracy?

Prawo przewiduje możliwość bez-pośredniego wpływu na lokalny ry-

nek pracy poprzez zobowiązanie wy-konawcy do zatrudnienia osób bez-robotnych i/lub niepełnosprawnych. I z takiej możliwości skorzystaliśmy, wpisując jako dodatkowy warunek udziału w postępowaniu przetargo-wym zatrudnienie przy realizacji in-westycji co najmniej dziesięciu osób bezrobotnych na podstawie skie-rowania powiatowego urzędu pra-cy. Oczywiście w praktyce wpływ na lokalny rynek będzie większy. Ofer-tę może złożyć przecież lokalna fi r-ma czy konsorcjum lokalnych fi rm lub też fi rmy lokalne będą angażo-wane jako podwykonawcy. Zazwy-czaj na tego typu inwestycjach ko-rzysta również lokalna branża ho-telowo-gastronomiczna, miejscowe sklepy, itd.

A jakie wymagania stawiane są potencjalnym wykonawcom?

Wszystkie wymagania opisane są dokładnie w ogłoszeniu i specyfi -kacji. Poczynając od doświadczenia w budowie podobnych pod wzglę-dem kubatury budynków, na ilo-ści posiadanych środków fi nanso-wych czy zdolności kredytowej koń-cząc. Przy czym nawet jeśli fi rma X sama nie spełnia wszystkich warun-ków, to może zawiązać konsorcjum

nieobecność w pracy, na uczelni lub w szkole.

Warto wiedzieć, że tylko 15% po-pulacji polskiej posiada grupę krwi Rh ujemną, dlatego istnieje na nią szczególne zapotrzebowanie.

Najwięcej mieszkańców Polski po-siada grupę A Rh+ (32%), 0 Rh+ (31%), znacznie rzadsze są grupy: B Rh+ (15%), AB Rh+ (7%) oraz ujemne: 0 Rh- (6%), A Rh- (6%), B Rh- (2%) oraz AB Rh- (1%).

Krew jest lekiem bezcennym, któ-rego nie udało się wytworzyć synte-tycznie. Dlatego każdy krwiodawca może pomóc naszym pacjentom.

Punkt Krwiodawstwa w Szpitalu Powiatowym jest czynny od wtor-ku do piątku, rejestracja – od godz. 7.30 do godz. 10.00.

lek. med. Krystyna Dudzińskaz-ca dyrektora ds. medycznych

Szpitala Powiatowego

z inną fi rmą czy fi rmami, które speł-niają pozostałe warunki.

Jak formułowano warunki roz-budowy? Co brano pod uwagę?

Każdy warunek został dokładnie przemyślany i przedyskutowany pod-czas posiedzeń komisji przetargowej. Chodzi o wybranie wykonawcy, który ma doświadczenie w budowie budyn-ków o tak dużej kubaturze. Posiada do-świadczoną kadrę, która potrafi koor-dynować pracę. Z drugiej strony musi-my zadbać o to, żeby fi rma posiadała środki fi nansowe czy też zdolność kre-dytową. Będziemy płacili, co prawda częściowe faktury, ale za wykonaną już pracę. Nie może więc być takiej sytuacji, że doświadczona fi rma nie będzie mia-ła środków na zakup materiałów bu-dowlanych. Przy czym raz jeszcze pod-kreślam, że ofertę może złożyć konsor-cjum fi rm, np. fi rma z doświadczeniem, ale bez zdolności kredytowej, z fi rmą, która nie ma doświadczenia, ale po-siada lub może posiadać odpowiednie środki fi nansowe.

Czy przetarg wzbudził już za-interesowanie wśród potencjal-nych wykonawców?

Powoli tak. Pojawiły się już nawet pierwsze pytania z prośbą o wyjaśnie-nie. Wszystko w ramach zasady jaw-ności będzie można śledzić na stro-nie internetowej szpitala. Każdy może więc przeczytać, jakie były pytania i ja-kie odpowiedzi zostały udzielone.

Kiedy upływa termin składa-nia ofert? I kiedy będziemy mogli poznać zwycięzcę?

Oferty muszą zostać złożone do go-dziny 9:30 26 lipca 2010 roku. Pół godzi-ny później, czyli o 10:00 tego samego dnia nastąpi otwarcie ofert. Przewiduję, że przy wytężonej pracy w ciągu sied-miu, maksymalnie 14 dni zostanie wy-łoniona najkorzystniejsza oferta. Naj-korzystniejsza, czyli taka, która spełnia wszystkie warunki udziału w postępo-waniu i będzie zawierać najniższą cenę.

Jak długo będzie trwała reali-zacja tej inwestycji? Jaki jest za-kres prac?

Planujemy, że budowa ruszy we wrześniu i trwać będzie 16 miesię-cy. Zakres prac jest dość duży, cho-dzi przecież o wybudowanie od pod-staw nowego budynku, ale również połączenie go z obecnym. W związ-ku z tym konieczna jest przebudowa określonej części obecnego budynku. Tempo prac jest dość szybkie, ale mu-simy też w określonym czasie wydat-kować przyznane dofi nansowanie ze środków pomocowych Unii Europej-skiej. Inwestycja obejmuje wykonanie prac ogólnobudowlanych oraz wyko-

nanie instalacji wodno-kanalizacyj-nej, c.o., chłodniczej, technologii ko-tłowni, instalacji wentylacji i klima-tyzacji, gazów medycznych, instalacji elektrycznej wewnętrznej oraz sygna-lizacji pożarowej. Ponadto wykonane będą instalacje okablowania struktu-ralnego, system przyzywowy, system kontroli dostępu oraz system telewizji przemysłowej. Ten zakres jest współfi -nansowany z WRPO. Natomiast wy-łącznie ze środków szpitala wykona-ne zostaną roboty drogowe, kanali-zacja deszczowa i sanitarna oraz in-stalacje systemu telewizji użytkowej.

Czy są jakieś zagrożenia w re-alizacji tej inwestycji?

Musimy liczyć się z ewentualnymi odwołaniami, czy to na etapie przed wyborem ofert, jak i po dokonaniu wyboru oferty. To może spowodo-wać przesunięcie terminu podpisa-nia umowy z wykonawcą. Natomiast na etapie samej już budowy najwięk-szym zagrożeniem, jak zawsze przy takich okazjach, jest ewentualne „wy-kopanie skarbów”, czyli wykopaliska archeologiczne.

Wracając do procedury prze-targowej. Czy ten przetarg obej-muje również wyposażenie me-dyczne, czyli zakup sprzętu i apa-ratury medycznej?

Nie. Sprzęt i aparaturę medyczną będziemy kupowali w ramach odręb-nego przetargu.

Jak to wszystko wpłynie na funkcjonowanie szpitala?

Nie przewidujemy przerw w pra-cy szpitala. Całość inwestycji musi być tak prowadzona, żeby zminimalizo-wać ewentualne zakłócenia w pracy szpitala. Nie jest to łatwe zadanie, ale możliwe do wykonania. Parę lat temu koordynowałem ze strony szpitala re-monty związane z termomoderniza-cją szpitala. I  wtedy bez większych zakłóceń udało się przeprowadzić wymianę grzejników czy okien. Te-raz zdecydowana większość inwesty-cji to budowa nowego budynku, jego „podłączenie” do starej bryły szpita-la i przebudowa obecnych pomiesz-czeń to już mniejszy zakres. Chociaż ze względu na zapewnienie ciągło-ści funkcjonowania szpitala zapewne będzie to najtrudniejszy moment ca-łej inwestycji.

Pod koniec 2011 szpital będzie gotowy?

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to rok 2011 pożegnamy w nowym szpitalu.

Dziękujemy za rozmowę.(red.)

Rozbudowa będzie trwała rok i cztery miesiące – deklaruje Wojciech Balicki

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

www.wrzesnia.powiat.pl14 Sport 25 czerwca 2010

Regulamin XXX Biegu o Złoty Kłos Kołaczkowo 2010

Cel: popularyzacja masowej rekreacji biegowej w środowisku wiej-skim oraz przedstawienie społeczeństwu czołowych biegaczy Polski.

Organizator: Klub Biegacza Maratończyk Kołaczkowo przy Radzie Gminnej LZS Kołaczkowo.

Współorganizatorzy: PBS Oddział Kołaczkowo, Urząd Gminy Ko-łaczkowo, Wielkopolskie Zrzeszenie LZS Poznań, Gminny Ośrodek Kul-tury Kołaczkowo.

Termin i miejsce: 11 lipca (niedziela) godz. 10:00 w Kołaczkowie koło Wrześni. Start i meta przed Dworkiem Reymonta.

Dystans: 10 km.Uczestnictwo: wszyscy chętni powyżej 16 lat, którzy podpiszą

oświadczenie o starcie na własną odpowiedzialność i dokonają wpłaty wpisowego w wysokości 15 zł.

Kategorie wiekowe: - kobiety: K I (16-29 lat), K II (30-39 lat), K III (40-49 lat), K IV (50-59 lat), K V (60-69 lat), K VI (70 lat i starsze),- mężczyźni: M I (16-29 lat), M II (30-39 lat), M III (40-49 lat), M IV (50-59 lat), M V (60-69 lat), M VI (70 lat i starsi),- klasyfi kacja małżeństw (czas łączny żony i mężów),- klasyfi kacja zawodników zamieszkałych na terenie gminy Kołaczkowo.

Nagrody: nagrody pieniężne za miejsca 1-3 w klasyfi kacji generalnej oraz w każdej kategorii wiekowej kobiet i mężczyzn. Wszystkie małżeń-stwa otrzymają nagrody rzeczowe lub upominki. Ponadto każdy uczest-nik otrzyma na mecie napój i posiłek.

Zgłoszenia: Klub Biegacza „Maratończyk”, 62-306 Kołaczkowo. Infor-macja telefoniczna: Henryk Czerniak 61 438 51 40, kom. 662 826 494, Elżbieta Czerniak 61 438 53 14, e-mail: [email protected].

Dodatkowe informacje: każdy uczestnik startuje na własną odpo-wiedzialność. Organizator nie ubezpiecza zawodników na czas biegu. Organizator nie zabezpiecza noclegów.

Temperatura sięgająca 37°C i le-jący się z nieba żar nie sprzyjały osiąganiu rekordowych rezultatów. Zawodom z loży VIP-ów przygląda-li się m.in. Irena Szewińska i Jacek Wszoła – znani i utytułowani zawod-nicy sprzed lat. Nasi reprezentanci spisali się bardzo dobrze – wywal-czyli cztery medale. Pierwsze miej-

Ogólnopolskie Czwartki LA

W dniach 11-13 czerw-

ca na stadionie Orła w War-

szawie rozegrany został XVI

Ogólnopolski Finał Czwart-

ków Lekkoatletycznych. Wy-

stąpiło w nim około trzech ty-

sięcy zawodników z 65 miast,

którzy pomyślnie przebrnę-

li przez eliminacje powiatowe

oraz wojewódzkie. Wśród naj-

lepszych zaprezentowało się

sce w biegu na 1000 metrów klas czwartych zdobył Krystian Kwiat-kowski (SSP Nowy Folwark). Na me-dalowych pozycjach uplasowali się uczniowie klas piątych: drugie miej-sce uzyskali Marika Ratajczak (SSP Czeszewo) w skoku wzwyż oraz Bar-tosz Hałupniczak (SSP Marzenin) w biegu na 1000 metrów, na trzecim miejscu uplasował się Witold Nowak (SSP 6 Września) w sprinterskich za-wodach na 300 metrów. Wyniki po-zostałych zawodników były tak do-bre, że nasza reprezentacja zajęła w klasyfi kacji drużynowej wysokie 13 miejsce (na 65) będąc najmniej licz-nym zespołem.

Awans do zawodów szczebla ogólnopolskiego naszych zawodni-ków to również zasługa trenerów: Arlety Grześkowiak, Nataszy Hałup-niczak, Małgorzaty Moch, Romana Wróblewskiego, Krzysztofa Regul-skiego, Artura Szymkowiaka, Ro-mana Chojnackiego i Andrzeja Puj-daka. Wysokie lokaty naszych naj-młodszych zawodników to dobry prognostyk na przyszłość. Gratulu-jemy zawodnikom i ich trenerom.

Jacek Zieliński

trzynastu reprezentantów po-

wiatu wrzesińskiego.

Reprezentacja powiatu wrzesińskiego w stolicy

Koń jaki jest, każdy widzi – pisał Benedykt Chmielowski w pierwszej polskiej encyklopedii powszechnej, Nowe Ateny, wydanej w latach 1745-1746. Choć od sformułowania tej słynnej defi nicji minęło trochę cza-su, jedno pozostaje bez zmian, na-dal pałamy miłością do tych pięk-nych stworzeń. Festyn w Marzeninie przyciągnął mnóstwo ludzi, zacieka-wionych nowym przedsięwzięciem. – Pomysł wyszedł od właścicieli stad-niny, którzy uznali, że warto by było pokazać i wypromować to miejsce. Myślę, że jak na pierwszy raz i, co trze-ba podkreślić, niecały miesiąc przy-gotowań, imprezę można zaliczyć do udanych – powiedział Tomasz Kałuż-ny, burmistrz Miasta i Gminy Wrze-śnia.

W bogatym programie festynu każ-dy mógł znaleźć coś dla siebie. Jednak najwięcej emocji wzbudziły występy

Święto koni w Marzeninie13 czerwca Marzenin stał się powiatowym centrum hippiki. Na terenie stadniny Kowalskich odbyła się

inauguracja Szkoły Jazdy Konnej. Połączona z festynem impreza przyciągnęła tłumy wielbicieli końskiego

piękna.

Apolinarski Group. – Z niecierpliwością czekam na występ Apolinarskiego – mówi Daniel Blask, uczestnik imprezy. Rzeczywiście pokazy dżygitówki, czy-li woltyżerki o charakterze akrobatycz-nym, były punktem kulminacyjnym projektu. Jeźdźcy zafundowali publicz-ności nie tylko emocjonujące widowi-sko, ale także przenieśli widzów w od-ległe czasy, ponieważ woltyżer kozac-ki wywodzi się z kultury dawnego Kau-kazu. Tak właśnie onegdaj dosiada-li swych wierzchowców słynni kozac-cy jeźdźcy. Zeskakiwanie i przeskaki-wanie przez konia, obroty, podnosze-nie leżącej na ziemi czapki czy wresz-cie zwis z boku konia zapierały publicz-ności dech w piersiach.

Oczywiście podczas festynu były również inne atrakcje: szkoły jaz-dy konnej, przejazdy bryczką po Ma-rzeninie i występy dzieci z Zespołu Szkół w Marzeninie. Nie zabrakło tak-

że grochówki. Sporym zainteresowa-niem cieszyła się jazda na większych i mniejszych wierzchowcach. – Przy-jechaliśmy z Wrześni głównie po to, by nasze dzieciaki mogły dosiąść kucyka. Są zachwycone, starsza córka już po raz trzeci na nim jedzie – mówi Agnieszka Nowakowska, uczestniczka imprezy.

Przybyli na festyn nie kryli zado-wolenia. – Bardzo mi się podoba. Po-mysł jest dobry. Przyjechało napraw-dę dużo ludzi. Cieszę się, że tego typu imprezę zorganizowano, ponieważ wsi, jaką jest Marzenin, dodajmy, wsi, w której tak naprawdę niewiele się dzieje, potrzebne są takie przedsię-wzięcia – zauważa Danuta Pawłow-ska, uczestniczka festynu.

– Impreza będzie odbywała się cy-klicznie, każdego roku – zapowiada burmistrz Kałużny. – Wszyscy organi-zatorzy stanęli na wysokości zadania. Jesteśmy zaskoczeni frekwencją, we-dług naszych obliczeń przybyło około tysiąca osób. Do późnych godzin noc-nych trwała zabawa taneczna. To po-kazuje, że impreza była udana, a o to przecież chodziło – podsumowuje Zie-mowit Jęczkowski, kierownik ODR.

W festynie uczestniczyli przedsta-wiciele władz samorządowych: Paweł Guzik, wicestarosta wrzesiński, Grze-gorz Kaźmierczak, przewodniczący Rady Powiatu, Aleksandra Głowacka, członek Zarządu Powiatu oraz radni powiatowi. Organizatorami imprezy byli: burmistrz Miasta i Gminy Wrze-śnia, Wielkopolski Ośrodek Doradz-twa Rolniczego, Hodowla Koni Ma-rian Kowalski, Szkoła Jazdy Konnej Ju-styna Rydlak, Country Club Nowy Fol-wark i Zespół Szkół w Marzeninie.

Beata Anna Święcicka

Elegancją i gracją zachwycały i konie, i jeźdźcy

Turniej przeprowadzono w sa-mym centrum miasta. Piasek wy-

Złoto podniesione z piasku

Rozegrane 7 czerwca w Pozna-

niu Mistrzostwa Województwa

Szkolnego Związku Sportowego w

Piłce Siatkowej Plażowej Dziewcząt

Szkół Ponadgimnazjalnych zosta-

ły zdominowane przez duet Liceum

Ogólnokształcącego im. Henryka

Sienkiewicza we Wrześni. Tytuł mi-

strzowski przypadł parze Marta Ba-

naszak – Monika Szafraniak.

sypano na placu Wolności. Staro-miejska sceneria sprzyjała naszym dziewczynom. Były klasą dla siebie i przeszły przez turniej jak burza.

Co ciekawe, zawodniczki Jarosła-wa Grępki w mistrzostwach powia-tu zajęły dopiero czwarte miejsce. Skąd ta nagła metamorfoza? Odpo-wiedź jest prosta: trzy tygodnie so-lidnych treningów przyniosło wy-mierne efekty.

Wiesława Leciejewska, LO

Zawodniczki wraz z trenerem

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

[email protected] Sport 1525 czerwca 2010

Na rozegranych na początku czerwca VIII Drużyno-wych Mistrzostwach Polski Szkół i UKS-ów w Warcabach Klasycznych Paulina Zgolińska i Emil Kędziora wywalczy-li złote medale w kategorii szkół ponadgimnazjalnych.

Na wynik drużyny składały się rezultaty  osiągnię-te przez najlepszą dziewczynę i najlepszego chłopa-ka danej szkoły w turniejach indywidualnych. Paulina i Emil uzyskali ich wystarczająco dużo, by świętować zdo-bycie  tytułu mistrzowskiego.  Oboje umiejętności gry w warcaby klasyczne podnosili w Szkole Podstawowej w Grabowie Królewskim, a później w Gimnazjum w Kołacz-kowie. Teraz reprezentują naszą szkołę. Z powodzeniem.

Wiesława Leciejewska, LO

Mistrzowie z LOWarcabiści Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza we Wrześni święcili triumfy w Miejskiej Górce

Drużyny podzielono na dwie grupy. Do grupy A trafi ły zespoły z Konina, Opalenicy, Gostynia oraz Wrześni. Do grupy B zostały przy-dzielone: Grodzisk Wielkopolski, Smolice i Trzcianka. Faza grupowa rozgrywana była jednocześnie na dwóch Orlikach: przy SSP nr 1 oraz przy SSP nr 2. Awans do półfi nału turnieju wywalczyły dwie najlepsze drużyny z każdej z grup.

W pierwszym meczu półfi nało-

Złoty medal dla SSP nr 2

Uczniowie Samorządowej Szko-

ły Podstawowej nr 2 wywalczy-

li złoty medal Mistrzostw Wielko-

polski Szkolnego Związku Sporto-

wego w piłce nożnej. Finał odbył

się we Wrześni 9 czerwca. Uczest-

niczyło w nim 7 drużyn: SP nr 2 w

Trzciance, SSP nr 2 we Wrześni, SP

nr 9 w Koninie, SP nr 5 w Gostyniu,

SP nr 1 w Grodzisku Wielkopolskim,

SP w Opalenicy, SP w Smolicach.

wym chłopcy z Konina pokonali ró-wieśników z Trzcianki 5:2, natomiast w drugim półfi nale drużyna gospo-darzy turnieju wygrała z zespołem z Grodziska 1:0. Przegrani w półfi nale zmierzyli się w meczu o III miejsce. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2 i o zwycięstwie decydo-wała seria rzutów z punktu karne-go. Lepiej wykonywali je piłkarze z Trzcianki i to oni stanęli na najniż-szym stopniu podium.

W meczu o złoty medal i miano najlepszej drużyny w Wielkopolsce zmierzyli się młodzi piłkarze z SSP nr 2 we Wrześni i SP nr 9 w Koninie. Wrześnianie szybko strzelili dwie bramki i kontrolowali sytuację na boisku przez prawie cały mecz. Do-piero w ostatniej minucie spotkania rywale z Konina zdobyli kontakto-wą bramkę, lecz na doprowadzenie do remisu zabrakło im już czasu. To zwycięstwo dało piłkarzom SSP nr 2 we Wrześni, podopiecznym trene-ra Janusza Hofmana, miano najlep-szej drużyny Mistrzostw Wielkopol-ski Szkół Podstawowych.

Piotr Jędraszak

W meczu o złoty medal zmierzyli się piłkarze z Wrześni i Konina

Warcaby rozwijają zdolność logicznego myślenia

Na podstawie rankingu Polskie-go Związku Piłki Siatkowej w turnie-ju głównym rozstawiono osiem par, o kolejne osiem miejsc walczono w kwalifi kacjach. Dziką kartę od or-ganizatorów otrzymali wrześnianie – Mateusz Iglewski/Jakub Więcek. Pozostali nasi reprezentanci odpadli w eliminacjach. Turniej główny roz-grywany był systemem brazylijskim, tj. do dwóch przegranych meczów. Iglewski/Więcek rozpoczęli zawody od zwycięstwa w pierwszej rundzie, niestety w dwóch kolejnych poje-dynkach okazali się słabsi od rywa-li i musieli pożegnać się z turniejem zajmując ostatecznie 9-12 miejsce.

Zgodnie z przewidywaniami kar-ty w imprezie rozdawali najwyżej sklasyfi kowani w generalce. W po-jedynku o trzecie miejsce zwycięży-ła para Fogel/Wieczorek pokonując Makowskiego i Żuchowskiego. W wielkim fi nale spotkały się dwie naj-wyżej rozstawione pary: Witczak/Klimek (1) oraz Sińczak/Matusiak (2). Pierwsza partia rozpoczęła się moc-nym uderzeniem Klimka i Witcza-ka, którzy objęli prowadzenie 4:0. W późniejszych etapach seta do głosu doszli jednak rywale, którzy odro-

Grand Prix rozstrzygnięte!

Między 18 a 20 czerwca na

boiskach Wrzesińskich Obiek-

tów Sportowo-Rekreacyjnych

odbyło się Grand Prix Polski

w siatkówce plażowej męż-

czyzn. Do Wrześni zawitało 38

duetów, w tym para Witczak/

Klimek, obecni liderzy przej-

ściowej klasyfi kacji.

bili straty, a w końcówce przechyli-li szalę na swoją stronę. Turniejowa jedynka podrażniona obrotem sytu-acji pokazała klasę w drugim secie, zwyciężając w przekonującym stylu. Tie-break rozpoczął się od prowa-dzenia 4:1 Sińczaka i Matusiaka. Wit-czak i Klimek poprosili natychmiast o czas. Po wznowieniu gry szyb-ko odrobili straty dopadając rywali przy stanie 11:11. Po emocjonującej końcówce zwyciężyli faworyci – li-derzy tegorocznych list rankingo-wych, którzy po chwili odbierali za-służone gratulacje z rąk ofi cjeli.

Wielkie zaangażowanie w orga-nizację turnieju działaczy Progressu przy wsparciu lokalnych samorzą-dów i fi rm sprawia, że impreza, któ-rą otwarli wicestarosta Paweł Guzik i wrzesiński burmistrz Tomasz Kałuż-ny, co roku przyciąga najlepsze pol-skie męskie duety. Miejmy nadzie-ję, że mimo braku spektakularnych sukcesów naszych siatkarzy działa-czom nie zabraknie motywacji do pracy i w przyszłości będziemy mo-gli oglądać w naszym mieście kolej-ne turnieje z cyklu Grand Prix Polski.

Jacek Zieliński

Starostwo Powiatowe we Wrześni oraz Stowarzyszenie „Promyk”

zapraszają młodzież w wieku 14-18 lat do udziału w projekcie

„Kajakowa szkoła na Warcie”

Projekt przewiduje dwudniowe spływy kajakowe Wartą na trasie Pyzdry-Orzechowo, Orzechowo-Śrem z noclegiem w ośrodku „Relax” w Orzechowie. Spływy zaplanowano w czterech terminach: 15-16, 22-23, 29-30 lipca oraz 5-6 sierpnia. Wpisowe wynosi 15 zł od oso-by. Organizatorzy zapewniają: wynajem kajaków, fachową opiekę do-świadczonych instruktorów-wychowawców, nocleg i transport.

Zgłoszenia do 30 czerwca przyjmuje Wydział Oświaty i Sportu Staro-stwa Powiatowego we Wrześni, ul. Chopina 10. Szczegółowe informacje można uzyskać pod tel. 61 640 44 14 i 61 640 44 38.

Wydział Oświaty i Sportu

Wybierz się na spływ

W turnieju wzięło udział 10 dru-żyn, które zostały podzielone na dwie grupy. Rywalizowano syste-mem każdy z każdym. Mecze fi na-łowe były rozgrywane schematem: pierwszy zespół z grupy A z pierw-szym zespołem grupy B i tak o kolej-ne dalsze miejsca. Faza grupowa za-kończyła się sukcesem zespołów Ko-syniera i Victorii, które zmierzyły się w fi nale. Zwyciężyli zawodnicy z So-kołowa pokonując rywali 3:2. Trze-cie miejsce padło łupem młodych piłkarzy z Grabowa Królewskiego, którzy wygrali wyraźnie 3:0 z repre-zentacją Miłosławia. Sześciu najlep-szym drużynom wręczono Puchary Przewodniczących Rad Gmin i Pu-

Piknik piłkarskiW dniach 19-20 czerwca na boisku przy Szkole Podstawo-

wej w Sokolnikach odbyła się druga edycja Pikniku Piłkarskiego

„Gole, faule i ofsajdy”. Zawody otwarte były dla dzieci urodzonych

w roku 2000 i młodszych.

char Przewodniczącego Rady Po-wiatu, Grzegorza Kaźmierczaka, któ-ry jest pomysłodawcą imprezy. W zawodach uczestniczyło blisko stu młodych adeptów piłki nożnej, każ-dy z nich otrzymał skromny poczę-stunek oraz upominek.

Organizacja turnieju nie była-by możliwa gdyby nie pomoc Sta-rostwa Powiatowego we Wrześni, Urzędu Gminy w Kołaczkowie, Urzę-du Miasta i Gminy Września, Stowa-rzyszenia Drogowskaz, Powiatowe-go Banku Spółdzielczego, SP Sokol-niki oraz fi rm: JETGrupa Polska, Aqu-ila i Krispol.

Jacek Zieliński

Turniej wygrali zawodnicy z Kosyniera Sokołowo

Spektakularna akcja pod siatką

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 76 - czerwiec 2010

Informatorpowiatowy

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelny: Ryszard SzczepaniakSekretarz redakcji: Olga KośmińskaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Łukasz Jakubowski

telefon do redakcji: 61 640 44 75, 61 640 45 24

[email protected]

Nakład: 9 000 egzemplarzyRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie

prawo do ich redagowania i skracania.

Druk: Drukarnia Agora SAul. Krzywa 35, 64-920 Piła

Powiatowy InspektorNadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70

Ośrodek Wspomagania Dziec-ka i Rodziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4,tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44

Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3,62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21

Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19,62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51

Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10,62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90

Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33

Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00

Powiatowa Stacja Sanitar-no-Epidemiologicznawe Wrześniul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż Miejska

Całodobowy policyjny tele-fon zaufania - 61 437 52 97

993 - Pogotowieciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowieenergetyczne61 640 44 33 - Powiatowe Cen-trum Zarządzania Kryzysowe-go we Wrześni

Starostwo Powiatowe

ul. Chopina 10,62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 [email protected] www.wrzesnia.powiat.plgodziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacjii Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30Wydział Administracji Ar-chitektoniczno-Budowlanej tel. 61 640 44 05Wydział Promocji i Kultury tel. 61 640 44 95Wydział Rozwoju Lokalne-go i Funduszy Europejskichtel. 61 640 45 04Wydział Oświaty i Sportu tel. 61 640 44 38Wydział Środowiskai Rolnictwa tel. 61 640 45 16Wydział Geodezji, Karto-grafi i i Nieruchomości tel. 61 640 44 20, 61 640 44 28Wydział Spraw Obywatel-skich i Ochrony Zdrowiatel. 61 640 44 40Wydział Inwestycji i Mienia Powiatutel. 61 640 44 29Wydział Organizacyjno-Prawnytel. 61 640 44 23Wydział Finansowytel. 61 640 44 59Zespół Uzgadniania Doku-mentacji Projektowej,tel. 61 640 44 34Powiatowy Ośrodek Doku-mentacji Geodezyjneji Kartografi cznej tel. 61 640 44 83

Kasa Starostwatel. 61 640 44 18czynna: poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35

Powiatowe CentrumPomocy Rodzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50

Powiatowy Zespół ds. Orze-kania Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56

Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

Czarodziejska nocNajkrótsza noc w roku od dawna należała do ważnych

świąt. Obrzędy z nią związane są na pewno bardzo stare, ob-serwujemy je bowiem zarówno wśród ludów słowiańskich, jak i germańskich czy celtyckich. Nawet ugrofi nowie palą w ów dzień ognie, a tradycje świętowania początku lata skakaniem przez ognisko wspólne są wszystkim ludom znającym tę porę roku. Noc ta wiele nosi nazw, raz zwą ją nocą Kupały lub ku-palną, kiedy indziej kupalnocką. Chrześcijanie przezwali ją najpierw pogardliwie sobótką lub sobótkami, co się bezpo-średnio odnosi do znienawidzonego czarodziejstwa i oznacza mały sabat. Gdy okazało się, że nie można wyplenić rozwiązło-ści rodzącego się zabobonu, pojawiła się noc świętojańska i na trwałe weszła do wachlarza nazw określających święto ognia i wody, słońca i księżyca, urodzaju i płodności, wreszcie radości i miłości, a więc najważniejszych sił towarzyszących człowie-kowi w jego codzienności.

Satyr i świętyPragnąc okiełznać niepokorne święto nadano kupalnocce

patrona – Jana Chrzciciela, i zaczęto nawet zwać go Kupałą, z racji tego, że stosował chrzest w formie rytualnej kąpieli. Stąd też zapewne mylne skojarzenie nazwy kupała z rosyjskim sło-wem oznaczającym kąpiel (rytualna kąpiel jako chrzest cha-rakterystyczna jest dla obrządku wschodniego). Schemat taki zadziałał w większości wypadków, jednak siła letniego świę-ta była tak duża, że do końca nie uległo ono chrystianizacji. Zanika co prawda w wiekach średnich, ale już od stulecia XVI wybucha ze zdwojoną siłą i, co znamienne, następuje powrót do pogańskich obyczajów i wierzeń. Zmienionych rzecz jasna i wymieszanych z pozłotą kościelną, czego efektem jest naj-pewniej wtórna personifi kacja terminu kupała. Otóż przesta-je on oznaczać świętego męża, a zaczyna rzekomego słowiań-skiego bożka miłości. Rzekomego, bowiem nie wiadomo, czy w czasach przedchrześcijańskich oddawano cześć jakiemukol-wiek Kupale. Nasza wiedza o mitologii przodków jest tak frag-mentaryczna, że nie możemy z całą pewnością nic powiedzieć. Znamy jedynie zabiegi stosowane przez szerzycieli nowej wia-ry. Jednym z bardziej popularnych było wypieranie lokalnych bóstw etnicznych chrześcijańskimi świętami. Gdy następowa-ła reakcja pogańska (a nie były to wypadki rzadkie), ludzie czę-sto nadawali tym powierzchownie schrystianizowanym po-staciom wcześniejszy, pogański wymiar kultowy. Być może za-tem Kupała nigdy nie istniał, a jest wytworem myślenia we-dług schematu, że skoro sami chrześcijanie przezwali św. Jana Kupałą, to zapewne wcześniej istniał jakiś bożek o tym imie-niu – chwalmy więc Kupałę!

Kumpać czy skupiać?Tak jak nie wiadomo nic pewnego o Kupale jako słowiań-

skim bóstwie czy demonie, tak i z samą nazwą są kłopoty. Przez lata wywodzono nazwę święta od kupat’, co tradycyj-nie łączono ze źródłosłowem słowiańskim (lub rosyjskim) i wierzeniami dotyczącymi kąpieli. Kąpieli o tyle szczególnej, że przed sobótkami na miłośnika ablucji czyhały rozmaite wodnice i utopce i lepiej się było do wody nie zapuszczać. W niektórych regionach wierzono, że od przesilenia wiosen-nego do letniego nie można kąpać się za dnia w rzekach, strumieniach czy jeziorach, natomiast kąpiel po zmroku lub przed wschodem słońca leczyła rozmaite dolegliwości, jako że woda była podówczas uzdrawiającym żywiołem należą-cym do księżyca. Nieco później pojawiła się teoria związana z drugim żywiołem oczyszczającym, czyli ogniem, a źródłosło-wu dopatrywano się w indoirańskim kup, oznaczającym „ja-rzyć się”. Ostatnimi czasy zdaje się jednak przeważać pogląd, że kąpiele i płomienie niewiele mają wspólnego z nazwą ku-palnocki, a znacznie istotniejszy jest tu element wspólne-go świętowania, gromadzenia się, skupiania przy rytualnych ogniskach. Wywodzić by się zatem miało nazwanie święta od

Kupała w ogniu skąpanyZwykle zabieram Państwa w podróż do jakiegoś miejsca. Dziś będzie inaczej. Za-

biorę Was bowiem na wyprawę do wnętrza duszy społeczeństwa, do zbiorowej nie-świadomości, jak mawiał Carl Gustav Jung, która odpowiedzialna jest za nasze naj-bardziej pierwotne przekonania i wierzenia. Należą do nich także te związane z let-nią równonocą. Nie będę się rozwodził nad obrzędami nocy sobótkowej, bo są one doskonale znane, a że tytuł rubryki zobowiązuje, postaram się przybliżyć rzeczy w powszechnej świadomości niezadomowione.

indoeuropejskiego pierwiastka kump, oznaczającego grupę, gromadę, zbiorowość.

Id i egoZacząłem od Junga, a dość przewrotnie zakończę Freudem.

Wydaje się, że w dawnych wiekach noc sobótkowa była silnie zależna od ciemnej strony naszej natury, nieskrępowanej oby-czajem wolności opartej na popędach i pożądaniu. Dziś świę-to to, jak i inne, straciło swój związek z sacrum i stało się oka-zją do organizowania rozmaitych imprez rozrywkowo-kultu-ralnych służących przeciwwadze dla anglosaskich walentynek, gdzie nie ma miejsca na zachowania wykraczające poza moral-ność codzienności, a jest jedynie czas na przyzwoitą zabawę. I na taką właśnie zabawę, całkowicie pod kontrolą ego, serdecz-nie Państwa zapraszam do Barda, gdzie już w sobotę po raz ko-lejny popłyną z wodą wianki.

Piotr Michalak

Żywiołowy taniec świętojański w wykonaniu ukraińskich tancerek, które gościły w powiecie na ubiegłorocznych warsztatach

folklorystycznych