od inspiracji do obrazu

4
Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem , jeśli nie czujesz tego co robisz , nigdy nie uda Ci się sprawić , aby ludzie patrząc na Twoje zdjęcia cokolwiek poczuli ! Fotografia jest uniwersalnym językiem , którym władają ludzie na całym świecie . Jedynym problemem , jest fakt , że tylko nieliczni władają nim biegle . Co roku wykonujemy tysiące zdjęć , jednak jak spośród nich wyłonić tą jedną wyjątkową fotografię ? Jak sprawić , żeby ludzie przyglądający się obrazowi zrozumieli jego ukryty przekaz , poczuli emocje z nim związane ? W jaki sposób uwidocznić wręcz nieuchwytne elementy rzeczywistości ? Bardzo pomocna w dokonaniu tego jest oczywiście umiejętność obsługi sprzętu fotograficznego (aparatu , obiektywu , lamp etc.) . Ważna jest również wiedza na temat oświetlenia , kompozycji , światłocienia w fotografii . Jednak sama wiedza na ten temat nie uczyni nas lepszymi fotografami . W takim razie co zrobić aby stać się lepszym fotografem ? Chcąc tworzyć niepowtarzalne ujęcia konieczne jest rozwinięcie w sobie świadomości wizualnej ,wrażliwości a przede wszystkim intuicji . Należy nauczyć się jak patrzyć i dostrzegać drobiazgi , które innym osobom umykają . Uwidocznić to co niewidzialne ! „Im aktywniej patrzysz , tym działanie staje się bardziej intuicyjne i naturalne , podświadome i swobodne . Wraz z nabieraniem praktyki Twoje oko w sposób całkowicie podświadomy i intuicyjny będzie zwracać się ku światłu , a światło będzie kierować się w stronę Twojego oka.”

Upload: katarzyna-szymanek

Post on 29-Mar-2016

228 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

I performed all photos in this book

TRANSCRIPT

Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem ,

jeśli nie czujesz tego co robisz , nigdy nie uda Ci się sprawić ,

aby ludzie patrząc na Twoje zdjęcia cokolwiek poczuli !

Fotografia jest uniwersalnym językiem , którym władają ludzie na całym świecie . Jedynym problemem , jest fakt , że tylko nieliczni władają nim biegle . Co roku wykonujemy tysiące zdjęć , jednak jak spośród nich wyłonić tą jedną wyjątkową fotografię ? Jak sprawić , żeby ludzie przyglądający się obrazowi zrozumieli jego ukryty przekaz , poczuli emocje z nim związane ? W jaki sposób uwidocznić wręcz nieuchwytne elementy rzeczywistości ?

Bardzo pomocna w dokonaniu tego jest oczywiście umiejętność obsługi sprzętu fotograficznego (aparatu , obiektywu , lamp etc.) . Ważna jest również wiedza na temat oświetlenia , kompozycji , światłocienia w fotografii . Jednak sama wiedza na ten temat nie uczyni nas lepszymi fotografami .W takim razie co zrobić aby stać się lepszym fotografem ?

Chcąc tworzyć niepowtarzalne ujęcia konieczne jest rozwinięcie w sobie świadomości wizualnej ,wrażliwości a przede wszystkim intuicji . Należy nauczyć się jak patrzyć i dostrzegać drobiazgi , które innym osobom umykają . Uwidocznić to co niewidzialne !

„Im aktywniej patrzysz , tym działanie staje się bardziej intuicyjne i naturalne , podświadome i swobodne . Wraz z nabieraniem praktyki Twoje oko w sposób całkowicie podświadomy i intuicyjny będzie zwracać się ku światłu , a światło będzie kierować się w stronę Twojego oka.”

W fotografii istotną rolę odgrywa również ZEN . Mogłoby się wydawać , że jest to rzecz zupełnie odległa od tematu , jednak jest zupełnie inaczej . Zen to wyjątkowa filozofia bytu , jednak nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego na jak wysoki poziom oświecenia należy się wspiąć aby to odczuć . Istnieje jeszcze inny sposób osiągnięcia stanu zen , każdy z nas może tego dokonać poprzez swoją pasję . Jeśli całkowicie się czemuś poświęcamy nasze patrzenie na rzeczywistość zazwyczaj ulega dużej zmianie . Zaczynamy dostrzegać rzeczy , na które być może inni nie zwrócą uwagi . Bardzo dobrym przykładem na to jest właśnie fotografia (oczywiście dla osób , które się tym pasjonują) . Gdy na poważnie zainteresujemy się fotografią , możemy pewnego dnia (zupełnie nieświadomie) uzmysłowić sobie , że doświadczamy tego stanu właśnie jako fotografowie . To właśnie dzięki sztuce patrzenia fotografia potrafi tak oczarować człowieka , dostrzegamy wtedy małe detale , zwracamy uwagę na z pozoru nieistotne kontrasty , bawimy się światłem , zauważamy piękno w „najbrzydszej” nawet rzeczy , ponieważ zaczynamy rozumieć , że każda cząstka stworzona przez matkę naturę ma swój wyjątkowy i niepowtarzalny urok . Jeśli zrozumiemy już to powinniśmy przejść do istoty zrozumienia zdjęć innych osób .

SATORI pozwala nam odnaleźć sens skryty za naszymi doświadczeniami . Odsłonięty w ten sposób sens tkwi w bycie , stawaniu się oraz przeżywaniu . Przyglądając się fotografii powinniśmy podejść do niej z umysłem pozbawionym jakichkolwiek własnych domysłów . Musimy dać się ponieść światłu i kolorom , odkryć chwilę , jej „tu i teraz” . Jakim cudem niektóre zdjęcia potrafią wywołać w nas burzę , a inne pozostawiają nas bez emocji ? Współistnieją ze sobą dwa elementy : studium i punctum . Studium to nic innego jak przedłużenie naszej kulturowej wiedzy . To ono sprawia , że interesujemy się fotografią pod względem informacji kulturowej : obrazem , który przekazuje , uwypukla , odzwierciedla i odsłania intencje fotografa .Punctum natomiast całkowicie narusza studium . Czasami zdjęcia są wręcz usiane wyjątkowymi , magnetyzującymi punktami . Według Barthesa punctum przełamuje studium , wybiega ze sceny przeszywa oglądającego , żądli go , dziurkuje , rani i tnie .

Umysł fotografa poszukującego ujęcia jest niczym pustka . Według Minora White umysł twórczy fotografa można porównać do nienaświetlonej jeszcze kliszy . Nie ma w nim konkretnie uformowanych wcześniej obrazów , jest całkowicie otwarty na każdy drobny detal . Najbardziej poetycki opis twórczej otwartości fotografa zawarł Ernst Haas w swojej pracy „ To Dream With Open Eyes”„ Istnieje jeszcze inny rodzaj zrozumienia , niewielemający wspólnego z naszą świadomością . Rzekłbym ,że jest to swego rodzaju intuicyjny sposób pojmowania .To marzenie senne . Pogrążasz się w czynny sen , a to oznacza , że jesteś wolny , pozwalasz rzeczywistości dziać się i stawać się . Z bezgraniczną empatią dla wszystkiego -ludzi , natury , przedmiotów- włączasz się w bieg świata . To niemal jak … buddyzm określa to mianeminkarnacji . Stajesz się człowiekiem , zwierzęciem , stajeszsię powietrzem . Gdy już staniesz się tym wszystkim -wchłoniesz to już w siebie- możesz z powodzeniem oddać to z powrotem , przemieniając uczucie w obraz .Malarz ma w sobie taką moc , ma ją też muzyk . Myślę,że i fotograf jest w stanie to uczynić . To właśnienazywam snem z otwartymi oczami. „