historyczny portret barbary radziwiłłówny

17
Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny Izabela Makuchowska Uniwersytet Rzeszowski

Upload: jjajiaoa-mmxxmmx

Post on 26-Jun-2015

7.237 views

Category:

Documents


1 download

TRANSCRIPT

Page 1: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Izabela MakuchowskaUniwersytet Rzeszowski

Page 2: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Krótka biografia:Barbara Radziwiłłówna urodziła się najprawdopodobniej 6 grudnia 1520 roku w Wilnie jako córka kasztelana wileńskiego Jerzego Radziwiłła i Barbary z Kolów, siostra hetmana Mikołaja Radziwiłła. Poprzez swoją matkę Barbarę była w prostej linii potomkinią trzeciej żony Władysława Jagiełły Elżbiety z Pilczy, której proces obierania na królową Polski również toczył się w atmosferze skandalu. 18 maja 1537 r. poślubiła w Gieranojach starszego od siebie o lat ok. 15 Stanisława Gasztołda, wojewodę nowogródzkiego, a potem trockiego, po czterech latach małżeństwa owdowiała. Na Stanisławie wygasł ród Gasztołdów. W myśl zasad starego prawa litewskiego po wygaśnięciu w linii męskiej rodu, jego dobra przypadały wielkiemu księciu. Opiekun Barbary, jej brat, Mikołaj Rudy, zwrócił się o pomoc do królowej Bony (chodziło o możliwość korzystania chociaż z części dóbr ziemskich). W październiku 1543 r. nastąpiło wydarzenie, które zmieniło całe życie Barbary. Do Gieranojów przyjechał król Zygmunt August. Oficjalnym celem wizyty było załatwienie spraw spadkowych po Gasztołdach. Wówczas prawdopodobnie nastąpiło pierwsze zbliżenie pomiędzy późniejszymi małżonkami. Pobyt króla został wtedy przedłużony, oficjalnie z powodu szerzącej się zarazy. Romans był kontynuowany w Wilnie, w tym czasie Zygmunt August był jeszcze małżonkiem Elżbiety Austriaczki.

Page 3: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Dopiero gdy król został wdowcem, zawarł potajemny ślub z Barbarą w 1547 roku. Małżeństwo wywołało burzę wśród szlachty i spotkało się ze sprzeciwem Zygmunta Starego i Bony. Przyczyny oporu były różne, jedną z nich stanowiła reputacja Barbary, uchodzącej za kobietę lekkich obyczajów, stąd pogląd, że jest niegodna tronu . Na sejmie piotrkowskim 1548, senatorowie pod wodzą prymasa Mikołaja Dzierzgowskiego, Piotra Kmity, Jana Tęczyńskiego, Andrzeja Górki i Izba Poselska z Piotrem Boratyńskim i Stanisławem Podlodowskim na czele, żądała unieważnienia małżeństwa. Król odparł wszystkie ataki, stanowczością i energią zmusił wszystkich po kolei oponentów do uległości, doprowadził do koronacji Barbary.Barbara Radziwiłłówna została koronowana na królową Polski 7 grudnia 1550 r. Jej małżeństwo podniosło znaczenie rodu Radziwiłłów i innych rodów litewskich, co spotkało się z oporem szlachty i magnaterii polskiej. W marcu 1551 roku królowa Bona pogodziła się z Barbarą i uznała za synową. Barbara była jednak ciężko chora i niedługo po tym zmarła. Jej przedwczesna śmierć spowodowana była najprawdopodobniej rakiem szyjki macicy (choć mówiono, że śmierć Barbary nastąpiła na skutek otrucia zleconego przez królową Bonę to nie ma na to żadnych dowodów) pochowana została 24 czerwca 1551 w katedrze wileńskiej.

Page 4: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Uroda i obyczaje Barbary:Barbara była kobietą olśniewającą o wspaniałej, iście królewskiej urodzie. Uchodziła za wielką piękność, miała nie tylko idealną twarz i figurę. Była uważana za najpiękniejszą niewiastę obojga narodów, uroda jej wzbudzała zazdrość w wielu kobietach a pożądanie i podziw w mężczyznach. Stanisław Orzechowski pisał: ,,Barbara, ze składu i twarzy tak piękna, że z zazdrości urody o jej niewinności tachano”. Jak wiemy była wysokiego jak na tamte czasy wzrostu, smukła, bardzo zgrabna. Jej szczupła talia kontrastowała z szerokimi biodrami. Nie była tęga ale też nikt nie nazwałby ją chudą, proporcje ciała można u niej uznać za idealne. Twarz miała owalną, niezbyt wielką, zgrabny nos, duże ciemne oczy otoczone gęstymi rzęsami, brwi wąskie, delikatnie łukowate lecz wyraźne. Czoło jej było wysokie i nieco wypukłe, usta niewielkie o wyraźnie wykrojonych, pełnych wargach. Pod nimi kryły się dwa rzędy równych, lśniących bielą zębów. Barbara była blondynką oraz miała jasną cerę co uważano za wielką zaletę urody. Urodę podkreślała Barbara umiejętną kosmetyką. Między innymi stosowała bielidło, czyli ówczesny puder, który wybielał cerę.

Page 5: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Wydaje się, że specjalne środki stosowała do uwydatnienia linii brwi i ust. Barbara potrafiła podkreślać i eksponować swoje wdzięki, robiła to w sposób wyszukany, z klasą i elegancją. Uważana była za wielka strojnisię swych czasów. Lubiła drogie suknie, kosztowności, ozdoby. Posiadała szaty szyte z drogich tkanin. Na głowę ubierała weneckie birety lub sobolowe czapki. Zgodnie z ówczesną modą ubierała się w kolory kontrastowe, łącznie z bielą i czernią. Przede wszystkim jednak lubiła kolor czerwony. W tym kolorze sprawiała sobie nie tylko suknie i birety ale również poduszki, nawet powóz kazała wyłożyć szkarłatnymi oponami. Lubowała się również w biżuterii, można ją nazwać mianem przysłowiowej „sroczki”. Uwielbiała pierścienie, medaliony, złote łańcuchy jednak jej ulubioną ozdobą były perły. Chętnie portretowała się w tych ozdobach i można przyjąć iż jako blondynka w perłach wyglądała subtelnie a równocześnie bardzo efektownie. Zawsze piękna strojna i wymuskana, posiadała wrodzony, trudny do opisania wdzięk, powab, urok. Barbara chciała, a co ważniejsze umiała się podobać. Wykształciła sobie własny styl w poruszaniu się, rzucaniu wymownych spojrzeń. Posiadała miły, łagodny głos. Otoczenie zachwycało się też jej „słodyczą wejrzenia, łagodnością mowy, powolnością ruchów”. Powiadano, że sam jej wgląd wzbudzał nie tylko podziw, lecz pożądanie i miłość mężczyzn.

Page 6: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Wydaje się, iż decydował o tym nie tyle sam wygląd, ile właśnie wdzięk, zalotność, kokieteria. Już staropolskie przysłowia głosiły: „uroda bez przyjemności nie przyciągnie wiele gości”, „kobieta bez zalotności to kwiat bez woni”. Barbara świetnie zdawała sobie z tego sprawę i nie była skromnisią i bynajmniej nie zachowywała się niewinnie. Umiejętnie prowokowała mężczyzn i wywoływała u nich pożądane reakcje. Na ogół nie ukrywała swych uczuć i nie drażniła niezdecydowaniem. Właśnie to jej swobodne, wyzywające, uwodzicielskie zachowanie przyciągało wielu wielbicieli. Tak więc można wywnioskować, iż emanowała tzw. sex appealem. Mówiono, że w nadmiarze występowały u niej miłosne żądze, które zaspokajała w romansach z licznymi mężczyznami. Występował u niej duży popęd płciowy, który powodował, że sprawy miłości i seksu znalazło odbicie w jej osobowości. Życie erotyczne rozpoczęła Barbara dość wcześnie. Pierwsze informacje na temat jej „swobodnego prowadzenia się” pochodzą z grudnia 1537 roku, czyli z okresu gdy miała 17 lat. Swatano ją wówczas księciu Ilii Ostrogskiemu, który jednak nie chciał ani jej, ani starszej Anny, woląc słynną Beatę Kościelecką. Nie znamy dokładnie przebiegu jej młodocianych amorów, wydaje się jednak, że kochała się chętnie i często. Mówiono, iż będąc z Gosztołdem żyła rozwiąźle, romansując z licznymi kochankami.

Page 7: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Trzeba podkreślić, iż jej małżeństwo pozbawione było miłości i było jej narzucone przez rodzinę, a małżonek wywoływał w niej wstręt i odrazę. Barbara była nie tylko piękną, lecz także namiętną, dobrze zorientowaną w życiu alkowianym kobietą. Ta urodziwa i inteligentna niewiasta była bez wątpienia wspaniałą miłośnicą, potrafiła dać pełną rozkosz najbardziej wymagającym partnerom. W ich doborze kierowała się przede wszystkim upodobaniem i spalającymi ja namiętnościami. Nie była jednak nimfomanką, to jest kobietą o przesadnym, chorobliwym pociągu płciowym. Jej popęd wydaje się mocny, lecz nie patologiczny, w latach późniejszych całe miesiące żyła w abstynencji seksualnej. Nie była także pozbawiona wyższych uczuć rozpustnicą. Nie słychać było by trale przywiązywała się do jakiegoś kochanka, co wskazywało na krótkotrwały i zmysłowy charakter tych związków. Być może zacierano ślady jej poprzedniej, czy poprzednich miłości. Po prostu nie wypadało, by przed Zygmuntem Augustem kochała innego mężczyznę. We wczesnej młodości kochała się, mówiąc żartobliwie „po litewsku”, później zdolna była do miłości „po polsku”, przez którą rozumiano wtedy bezgraniczne i wierne oddanie się jednemu, wybranemu mężczyźnie. Barbara żywo i mocno odczuwała potrzebę gorącej, wielkiej erotycznej miłości, lecz także takiej, która wiązała by się z wielkim uczuciem i braterstwem dusz. Pragnęła by miłość stała się treścią jej życia.

Page 8: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Anna Dymna jako Barbara Radziwiłłówna (kadr z filmu)

Page 9: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Obyczaje erotyczne pań litewskichObyczaje erotyczne możnych pań Wielkiego Księstwa Litewskiego były inne niż Polek, wiele przyczyn spowodowało, że bardziej tolerancyjnie patrzono tam na miłość fizyczną kobiet, zezwalano na utrzymywanie poza małżeńskich związków, nie demonizując zjawiska. Wynikało to na m.in. stąd, że Litwa kierowała się innymi zasadami i normami, znajdowała się w polu innych oddziaływań niż Polska etniczna. Fakty świadczą, że swoboda, posiadanie nieślubnych dzieci spotykało się pośród kobiet radziwiłłowskich, m.in. dotyczyło to siostry Barbary, Anny, jak oczywiście i innych pan litewskich. Barbara wychowana w liberalnej atmosferze nie uważała, by płeć była czymś grzesznym, nie wyniosła zahamowań. Środowisko, w którym się wychowała, przyzwalało na pewną swobodę, przejawianie, a nawet zaspokajanie popędu. Stąd nie demonizując jej przeżyć, przypuszczamy, że istotnie posiadała nie tylko licznych wielbicieli, co jest bezsporne, lecz z nie jednym mężczyzną łączyły ją intymne kontakty. Po rozmaitych i licznych miłostkach tę wielką miłość przeżyła w związku z Zygmuntem Augustem, który stał się mężczyzną jej życia.

Page 10: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Miłość Barbary i Zygmunta Augusta

Zygmunt August był rówieśnikiem Barbary, natura obdarzyła go świetną aparycją, którą podkreślał wyszukanym strojem i biżuterią. Inteligentny, wrażliwy, uzdolniony, wychowany w renesansowej atmosferze, odegrał poważną rolę w dziejach Polski. Tak jak Barbara, był młody, witalny, kochał życie i jego uroki. Gromadził kosztowności, klejnoty, uwielbiał bankiety, polowania, uczty i turnieje. Na pierwszym jednak miejscu, stawiał życie miłosne. Pół-Włoch, obdarzony wielkim, gorącym temperamentem od wczesnej młodości okazywał skłonność do kobiet. Wychowany w swobodnej, epikurejskiej od młodości prowadził liczne romanse, również ze znacznie starszymi od siebie kobietami. U kobiet poszukiwał nie zalet charakteru, skromności, pobożności, lecz urody, temperamentu, zmysłowości. W momencie poznania Barbary był mężczyzną doświadczonym mającym już wiele kobiet, hołdującym bardzo swobodnym obyczajom. Nigdy dotąd nie zaangażował się silniej uczuciowo, traktując kobiety jako obiekt rozkoszy i doświadczeń. Do Barbary powiedli go dworzanie, kierując się przekonaniem, iż jest ona atrakcyjnym i dostępnym obiektem erotycznym. Jesienią 1540 roku doszło między nimi do zbliżenia co doprowadziło do późniejszego romansu. Związek Barbary z Zygmuntem miał początkowo bardzo zmysłowy, erotyczny charakter.

Page 11: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Oboje żyli mocno intensywnie, radośnie, a romans namiętnego króla z równie temperamentną Barbarą przemienił się w gorącą, tkliwą, wielką miłość dającą obu stronom satysfakcje i szczęście. Oboje przestali interesować się innymi osobami, ich związek nabrał charakteru monogamicznego. Związek z każdym miesiącem, rokiem pogłębiał się. Zygmunt organizował dla kochanej festyny, obsypywał ją podarunkami nie zważając na plotki czy konwenanse. Nobilitował także rodzinę Radziwiłłówny przez długi jednak czas nie myślał o zalegalizowaniu romansu. Po śmierci żony, Elżbiety Austriaczki, rozpatrywał oferty nadchodzące z rozmaitych dworów. Bracia Radziwiłłówny: Mikołaj Czarny i Mikołaj Rudy pragnęli doprowadzić do małżeństwa Barbary z królem. Rozpoczęli zabiegi intrygi, co doprowadziło, że wzięli potajemnie ślub w sierpniu 1547 roku. Małżeństwo to ogłosił po śmierci swojego ojca Zygmunta Starego w kwietniu 1548 roku. Małżeństwo wywołało w Polsce ogromny opór, przysłowiową burzę. Obóz szlachecki niechętnie widział małżeństwo z córką rodu magnackiego. Również i królowa Bona sprzeciwiała się temu małżeństwu. Ogólna opinia była też zdania, że Barbara ze względu na swą przeszłość, lekkość obyczajów oraz sam fakt romansu z Zygmuntem Augustem była nie godna tronu. W czasie sejmu piotrkowskiego, jesienią 1540 roku doszło do burzliwych debat na temat królewskiego małżeństwa. Izba poselska chciała wymusić na Zygmuncie Auguście opuszczenie żony, król nie poddał się naciskom i prośbom. Oświadczył, iż Barbara i złożona jej przysięga małżeńska jest dla niego ważniejsza nawet od królestwa. Zygmunt August uporem i determinacją doprowadził do tego, iż 7 grudnia 1550 roku na Wawelu koronowano Barbarę. Została ona uznana prawowitą małżonką i królową Polski.

Page 12: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Choroba i śmierć BarbaryBarbara była już śmiertelnie chora. Wyniszczająca choroba spowodowała, że z pięknej, żywotnej kobiety pozostał istny cień. W świetle opinii onkologów, jak również fachowej literatury medycznej można stwierdzić, że zmarła na raka, najprawdopodobniej raka szyjki macicy. Na jej brzuchu pojawił się guz, stwardnienie, następnie w obrębie tego stwardnienia uformował się wielki naciek, wypełniony treścią płynną. Lekarze zdawali sobie sprawę, że główne źródło choroby znajduje się w narządzie rodnym. Barbarę nękały bóle, spalała gorączka, ciężki stan fizyczny pogłębiał depresję. Barbarę próbowano leczyć tradycyjnie oraz medycyną niekonwencjonalną. Zygmunt August wzywał znachorów, czarownice. Prawdopodobnie było to decyzją Barbary gdyż nie miała ona zaufania od lekarzy. 6 marca ropień pękł i znacznie poprawił się stan fizyczny Barbary. Jednak ten stan nie trwał długo, a Barbara znów poczuła się gorzej. Dla Zygmunta Augusta nie było ceny jakiej by nie zapłacił za jej życie, nie było siły jakiej by nie wzywał na ratunek. Mimo wielu prób wyleczenia wyniszczona, wychudła, wyczerpana zmarła 8 maja 1551 roku, do ostatnich chwil życia przy jej łożu pozostał tylko zrozpaczony Zygmunt August.

Page 13: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Życzeniem Barbary było pochowanie jej w rodzinnym Wilnie. 10 maja ozdobiony insygniami królewskimi ciało Barbary wystawiono na widok publiczny w zamkowej Sali, odprawiono żałobne nabożeństwo po czym zamknięto wieko trumny. Dwa tygodnie stała jej trumna w wawelskich komnatach, codziennie odprawiano przy niej msze. Zygmunt wyruszył w kondukcie żałobnym do Wilna, ubrany w czerń i pełen rozpaczy odprowadzał Barbarę do jej ojczyzny. 24 czerwca 1551 roku Zygmunt August sprawił Barbarze znamienity pogrzeb. Żegnała ją rodzina, mnogi kler, panowie litewscy, tysięczne tłumy wilnian i on - mąż i król. Trumnę Barbary złożono w wileńskiej katedrze w kaplicy świętego Kazimierza. Zygmunt August traktował miejsce spoczynku Barbary jako tymczasowe, zamierzał przenieść je do kończonego właśnie pięknego kościoła św. Anny. Los pokierował inaczej, Barbara na wieli pozostała w katedralnej kaplicy.

Page 14: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Śmierć Barbary Radziwiłłówny, pędzla Józefa Simmlera

Page 15: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Grób królowej Barbary w katedrze wileńskiej

Page 16: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Utwory dramatyczne opowiadające o losach Barbary Radziwiłłówny

Jej losy stały się tematem wielu utworów dramatycznych (Alojzego Felińskiego Barbara Radziwiłówna. Tragedia w pięciu aktach, Wężyka, Odyńca, Wyspiańskiego, Rydla) i dzieł filmowych (serial TVP Królowa Bona oraz adaptacje kinowe z 1936 i 1982 roku). Historycy (Karol Szajnocha, Julian Bartoszewicz), przedstawiając Barbarę Radziwiłłównę na podstawie dokumentów, obniżają wyidealizowany przez legendę i poezję jej charakter i podkreślają cechy ujemne: dumę, ambicję, kapryśność czy rozwiązłość seksualną (mówiono o jej 38 kochankach). Ważną pozycją jest monografia Zbigniewa Kuchowicza "Barbara Radziwiłówna", w której autor stara się bronić swoją bohaterkę.Ostatnio na temat Barbary Radziwiłówny ukazały się: publikacja historyczna Jerzego Besali "Barbara Radzwiłówna i Zygmunt August" oraz powieść (romans historyczny) Renaty Czarneckiej "Królowa w kolorze karminu"

Page 17: Historyczny portret Barbary Radziwiłłówny

Dziękuję za uwagę