gminne.info nr 4

16
W tym numerze: Triduum Paschalne - o co tu chodzi? W najbliższych dniach rozpoczniemy najbardziej niezwykly spośród wszystkich okresów liturgicznych... Soltysi nie chcą funduszu soleckiego Zapadla decyzja o nieprzyjęciu funduszu soleckiego! Szkola rodzenia W Straszynie powstala pierwsza w gminie szkola rodzenia... ALPS Rozgrywki dobiegają końca, Straszyn i Wiślinka walczą o puchar! Ponadto: Zespól Palacowo-Parkowy w Rusocinie Nowa ustawa o ochronie zwierząt Samorządowcy pól żartem, pól serio Absolutorium dla GTS-u Podwyżki w PZPN-ie Kaszubskie morze Oferujemy: - Profesjonalną naprawę - Sprzedaż, skup, zamianę telefonów - Akcesoria - Baterie do telefonów, zegarków, pilotów samochodowych WSZYSTKO W ATRAKCYJNEJ CENIE! Jednorazowy kupon rabatowy 5% na uslugi i caly asortyment ważny do 31.05.2012r. Znajdujemy się przy ulicy A. Dobrowolskiego 2 w Pruszczu Gdańskim. budynek Biedronki box przy kasach. (Biedronka obok Tesco). http://gminne.INFO Ważne źródlo informacji dla mieszkańców gminy Pruszcz Gdański ISSN 2083-2249 , Nr 1(4)/2012 facebook.com/gminne.INFO GAZETA AT A BEZPL N Pańskim zlożoną przez Mikolaja z Wilkowiecka. Misteria zanikly w okresie reformacji, a odrodzily się w XX wieku. Inscenizacja zostala bardzo ciekawie przygotowana i zaprezentowana, wplatając w stacje drogi krzyżowej nasze codzienne sytuacje życiowe, przedstawiane przez samych parafian i podkreślane przez bardzo ciekawą prezentację pantomimiczną. Dla wszystkich uczestników by lo to z pewnością niesamowite przeżycie duchowe. Zapraszamy do odwiedzenia galerii zdjęć na stronie parafii Św.Jacka w Straszynie: www.straszyn.diecezja.gda.pl. Zgodnie z tradycją, ostatnia droga krzyżowa w okresie Wielkiego Postu odbywa się poza kościolem. W tym roku po raz pierwszy przybrala ona formę Misterium męki Pańskiej i odbyla się na osiedlu Modrym w Straszynie. Historia Misterium męki Pańskiej nazywanego również Pasją sięga XII wieku. Jego organizacją zajmowaly się miejskie organizacje cechowe oraz specjalnie w tym celu powolywane bractwa, np. Bractwo Męki Pańskiej, dzialające od 1380 w Paryżu. W Polsce misteria męki Pańskiej byly reprezentowane m.in. przez średniowieczną Historyję o chwalebnym Zmartwychwstaniu Misterium męki Pańskiej tel. 796 737 807 e fot. R.Kwi ciński

Upload: karolina-helmin-biercewicz

Post on 23-Mar-2016

223 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Bezpłatny, niezależny kwartalnik gminy Pruszcz Gdański. Tworzony przez i dla mieszkańców.

TRANSCRIPT

Page 1: gminne.INFO nr 4

W tym numerze:

Triduum Paschalne - o co tu chodzi?

W najbliższych dniach rozpoczniemy

najbardziej niezwykły spośród wszystkich

okresów liturgicznych...

Sołtysi nie chcą funduszu sołeckiego

Zapadła decyzja o nieprzyjęciu funduszu

sołeckiego!

Szkoła rodzenia

W Straszynie powstała pierwsza w gminie

szkoła rodzenia...

ALPS

Rozgrywki dobiegają końca, Straszyn

i Wiślinka walczą o puchar!

Ponadto:

Zespół Pałacowo-Parkowy w Rusocinie

Nowa ustawa o ochronie zwierząt

Samorządowcy pół żartem, pół serio

Absolutorium dla GTS-u

Podwyżki w PZPN-ie

Kaszubskie morze

Oferujemy:- Profesjonalną naprawę- Sprzedaż, skup, zamianę telefonów- Akcesoria- Baterie do telefonów, zegarków, pilotów samochodowych

WSZYSTKO W ATRAKCYJNEJ CENIE!

Jednorazowy kupon rabatowy

5% na usługi i cały

asortyment ważny do 31.05.2012r.

Znajdujemy się przy ulicy A. Dobrowolskiego 2 w Pruszczu Gdańskim. budynek Biedronkibox przy kasach. (Biedronka obok Tesco).

http://gminne.INFO

Ważne źródło informacji dla mieszkańców gminy Pruszcz Gdański

ISSN 2083-2249 , Nr 1(4)/2012

facebook.com/gminne.INFO

GAZETAAT

A

BEZPŁ

N

Pańskim z łożoną przez Mikołajaz Wilkowiecka. Misteria zanikły w okresie reformacji,a odrodziły się w XX wieku.

Inscenizacja została bardzo ciekawie przygotowana i zaprezentowana, wplatając w stacje drogi krzyżowej nasze c o d z i e n n e s y t u a c j e ż y c i o w e , przedstawiane przez samych parafiani podkreślane przez bardzo ciekawą prezentację pantomimiczną.Dla wszystkich uczestników byłoto z pewnością niesamowite przeżycie duchowe. Zapraszamy do odwiedzenia galerii zdjęć na stronie parafii Św.Jacka w Straszynie:www.straszyn.diecezja.gda.pl.

Zgodnie z tradycją, ostatnia droga krzyżowa w okresie Wielkiego Postu odbywa się poza kościołem. W tym roku po raz pierwszy przybrała ona formę Misterium męki Pańskieji odbyła się na osiedlu Modrymw Straszynie.

Historia Misterium męki Pańskiej nazywanego również Pasją sięga XII wieku. Jego organizacją zajmowały się miejskie organizacje cechowe oraz specjalniew tym celu powoływane bractwa,np. Bractwo Męki Pańskiej, działająceod 1380 w Paryżu. W Polsce misteria męki Pańskiej były reprezentowane m.in.p r zez ś re d n i o w i e c z n ą H i s to r y j ęo chwalebnym Zmartwychwstaniu

Misterium męki Pańskiej

tel. 796 737 807

efo

t. R

.Kw

ici

ńsk

i

Page 2: gminne.INFO nr 4

na postawienie koszy na śmieci), posadzenie

drzew, krzewów, wyremontowanie wiat

przystankowych, festyn, promocję sołectwa,

miejsce rekreacji mieszkańców…itp..

Jaka jest argumentacja sołtysów negatywnie

nastawionych do przyjęcia nowego funduszu

sołeckiego?

Sołtys jednej z mniejszych miejscowości naszej

gminy, jest przeciwny uzależnianiu środków

od liczby mieszkańców. Innym wystarcza to,

co mają (2800zł).

Pomimo szkolenia, jakie w ubiegłym roku

zorganizowało Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów,

panuje n ieuzasadniony st rach przed

zmniejszeniem inwestycji w poszczególnych

miejscowościach, jak i koordynowaniem

oraz rozliczaniem realizowanych, z funduszu

sołeckiego, projektów.

Za przyjęciem funduszu sołeckiego było

5 sołtysów, w tym: Adam Myśliński, sołtys

Będzieszyna; Weronika Chmielowiec (sołtys

Borkowa); Tadeusz Jałoszyński, sołtys Rusocina;

Karolina Helmin-Biercewicz, sołtys Straszyna;

Zdzisław Czerwiński, sołtys Żuławki.

Na ostatniej sesji Rady Gminy Pruszcz Gdański z a p a d ł a d e c y z j ao nieprzyjęciu funduszu sołeckiego. Wsie nadal będą otrzymywć 2 800 zł na rok zamiast dużo wyższych kwot.

Wprowadzenia nowego funduszu chciało tylko dwóch radnych – Mariusz Kocińskii Jerzy Mik. Nie może dziwić taka decyzja, ponieważ jak już wcześniej pisaliśmy większość sołtysów uważa, że przyznana kwota jest wystarczająca.

Większość sołtysów była przeciwna przyjęciu funduszu według “nowej” ustawy. Na zebraniu Stowarzyszenia Sołtysów Gminy Pruszcz Gdański przegłosowano jedynie uchwałę z propozycją minimalnego podniesienia funduszu do kwoty 3500 złna sołectwo. Pomysły zwiększenia środków przekazywanych na działania sołeckiew zależności od wielkości miejscowościnie spotkały się z aprobatą większości obecnych sołtysów i nie zostały poddane pod głosowanie. Taka sytuacja jest szczególnie niekorzystna dla dużych sołectw. W obecnym systemie taką samą kwotę (2800 zł na cały rok) otrzymuje miejscowość licząca 4000 mieszkańców,jak i ta która liczy zaledwie 100.Trudno jednym zdaniem podsumować niechęć sołtysów do przyjęcia nowego funduszu sołeckiego. Na pewno składają się na to obawa przed nieznanym, strach przed koniecznością rozliczania sięz wydatkowanych pieniędzy, brak p o m y s ł ó w n a r o z w ó j s w o i c h miejscowości…

O co chodzi z tym funduszem sołeckim?O co tyle szumu?

Od 2009 roku gminy mogą wyodrębnić środki

w budżecie gminy na FUNDUSZ SOŁECKI. Gmina

Pruszcz Gdański, jak dotąd nie zdecydowała się

na podjęcie uchwały o wyodrębnienie takich

środków.

Głównym celem nowej ustawy jest wzmocnienie

samorządu lokalnego. Dzięki temu sołectwa

dysponują środkami na finansowanie działań

na rzecz swoich społeczności.

Jak mówi Prezes Rady Ministrów RP, Donald Tusk:

Ustawa jest szansą. Zakłada, że sołectwa będą

mogły pozyskiwać za pośrednictwem funduszu

środki na lokalne przedsięwzięcia oraz wspierać

inicjatywy swoich mieszkańców.

Pozwoli to wspólnotom wiejskim bardziej

efektywnie dysponować publicznymi środkami.

Musimy wyposażać ludzi w instrumenty,

pozwalające im lepiej wykorzystywać własną

inicjatywy mądrość i poczucie potrzeby działania

na rzecz innych.(...)

Wa r u n k i e m s u kc e s u t eg o w s p ó l n e g o

przedsięwzięcia rządu, gmin i 40 tysięcy sołectw

jest zaangażowanie sołtysów. Powszechne,

sprawne i efektywne wykorzystywanie tych

środków, przyczyni się do poprawy życia lokalnych

społeczności wiejskich - dodaje premier.

Zamysł autorów ustawy o funduszu sołeckim jest

prosty – demokratyzacja społeczeństwa, poprzez

przeniesienie dokonywania decyzji na najniższy

szczebel samorządności!

Na co mogłyby zostać pieniądze z funduszu

przeznaczone?

Przykładowo na: budowę lub remont placu zabaw

dla dzieci, naprawę chodnika, porządek we wsi (np.

2 gminne

[email protected]

[email protected]

Głębokie czeka na przystankiOd kilku miesięcy mieszkańcom Borkowa Głębokie spędza senz powiek sprawa przystanków na ulicy Starogardzkiej.

Od 25 lat na wysokości ich zabudowań f u n k c j o n o w a ł y p r z y s t a n k i autobusowe, dzięki którym można

było dojechać do pracy i szkoły. Podczas przebudowy części ulicy Starogardzkiej, w związku z realizacją Południowej Obwodnicy Gdańska projektanciz GDDKiA "zapomnieli" o umiejscowieniu istniejących dotąd przystanków.Projekt zawierał jedynie fragment chodnikaod strony pól bez przejścia dla pieszych.Po stronie domostw został wykopany rów(widoczny na zdjęciu obok).

W trakcie kilku spotkań i wizji lokalnych,

w których uczestniczyli przedstawiciele GDDKiA, ZDW, gminy, so łectwa oraz mieszkańcy,ustalono, że błąd należy naprawić.Jednak do dzisiaj nie widać żadnych pracna terenie budowy idących w kierunku przywrócenia przystanków.

Mieszkańcy obawiają się, że po otwarciu odcinka drogi zostaną bez możliwości korzystaniaz komunikacji gminnej. W chwili obecnej działają przystanki na drodze tymczasowej. W tej sprawie w imieniu sołtysa, radny Mariusz Kociński złożył interpelację na XVI sesji Rady Gminy.

Mieszkańcy liczą na to, że gmina przypilnuje,aby przystanki stanęły tam na czas.

Sołtysi nie chcą funduszu sołeckiego!

Przykład inwestycji finansowanej z funduszu sołeckiego

.

fc

rf

ot

li

k

Page 3: gminne.INFO nr 4

wydarzenia 3

Zadziwiająca reklamaW jednym z ostatnich wydań „Echa Pruszcza” pojawił się artykuł zachwalający działalność gminnej f i rmy w o d o c i ą g o w e j w r a z k r ó t k ą i n f o r m a c j ąo wprowadzonych podwyżkach.

Wydawałoby się nic dziwnego – jednak powyżej całej strony artykułu znalazł się napis „REKLAMA”. A to znaczy, że artykułyna tej stronie nie są efektem rzetelnej pracy dziennikarskiej…

Dlaczego tak jest? Zwykło się przecież, że za dobre teksty to gazeta płaci,a nie odwrotnie. Drugą sprawą jest kto zapłacił za tą reklamę. I po co?Teksty w reklamie zachwalają działalność przedsiębiorstwa Eksplorator,a tym samym władze gminy. Gminny budżet podlega wielu restrykcjomi jest jawny. Takie wielkie restrykcje nie dotyczą jednak spółki, która, w tym przypadku, jest w pełni zależna od władz gminy. Znaną praktyką jest więc, że za co nie można zapłacić z budżetu gminy, płaci się przez przedsiębiorstwa zależne od niej. A w rzeczywistości i tak płacimy my, podatnicy (konsumenci monopolistycznego przedsiębiorstwa).

Po co gmina (lub podmiot zależny od niej) miałaby się reklamowaćw gazecie?Jeśli jakaś osoba inwestuje w reklamę to spodziewa się jakiegoś konkretnego zysku. Jaki zysk mogą odnieść mieszkańcy gminy dzięki takiej reklamie? Dziennikarze to też ludzie – chcą zarabiać i normalnie żyć. Jeśli mają zachwalać włodarzy, to musi im się to opłacać, dlatego też władze muszą od czasu do czasu wykupywać u nich reklamy, życzenia wielkanocne, czy bożonarodzeniowe itp...

Nie łudźmy się – reklamy, życzenia świąteczne w gazetach od naszych władznie są szczere. To zwykły haracz oddawany dziennikarzom za ich pozytywne spojrzenie na poczynania władz w swoich artykułach.

[email protected]

Społecznik i wolontariusz, sołtys, a wreszcie dumny

dziadek kilkumiesięcznej Zosi - Zdzisław Czerwiński,

od wielu lat alarmował instytucje tak świeckie,

jak i kościelne, o dewastowaniu cmentarza

znajdującego się na terenie sołectwa Żuławka.

20 października ubiegłego roku, otrzymał propozycję

pomocy przy porządkowaniu nekropolii ze strony

Straży Gminnej i jej komendanta – Tomasza

Grabowskiego. W ciągu 10 dni udało się pozyskać

darowiznę dla Stowarzyszenia „Razem dla Żuławki”,

którą następnie przeznaczono na zakup materiału

na krzyż, transport 1 tony modrzewiu o długości

11 metrów i wykonanie krzyża w stolarni pana

Mieczysława Grzymały w Straszynie.

Straż Gminna Gminy Pruszcz Gdański i mieszkańcy

Żuławki wraz z sołtysem wsi i pomysłodawcą,

przez dwa dni sprzątali cmentarz poewangelicki.

W ramach wykonanych prac zostały zasypane

dziury, wyczyszczone nagrobki, wycięte krzaki.

I tak po 66 latach znajdujący się na terenie wsi

opuszczony cmentarz ewangelicki został

uporządkowany. W poniedziałek 31 października

o godz. 11.30 odbyło się uroczyste poświęcenie

krzyża, został również odsłonięty kamień

upamiętniający to miejsce. Poświęcenia dokonał

ksiądz proboszcz Marek Kapusta wraz z pastorem

Dawidem Baronem, wysłannikiem biskupa

ewangelickiego. Złożony został wieniec

od mieszkańców Żuławki, Żuławy, Malentyna,

Warcza i Lisewca. Zapłonęło 80 zniczy.

Według danych Wojewódzkiego Urzędu Ochrony

Zabytków najstarszy nagrobek tej nekropolii

pochodzi z 1871, jednakże w czasie prac

porządkowych jesienią 2011 odkryto tablicę,

na której widnieje data 1863.

W trakcie przygotowywania jest również

opracowanie poświęcone cmentarzowi, które da

podstawy do dalszych działań rewitalizacyjnych

na cmentarzu w Żuławce.

Szczególne podziękowania sołtys Żuławki pragnie

złożyć:

Nadleśnictwu Kolbudy, zakładowi rolnemu Rolpod

z Żuławy - panu Thomasowi Hertig, zakładowi

mechanicznemu z Kleszczewa - panu Czesławowi

Zarębie, stolarni Dremig ze Straszyna - panu

Mieczysławowi Grzymale, piekarni Mielnik - panu

Sławomirowi Mielnikowi, panu Michałowi

Przybylskiemu z Urzędu Gminy, sołtysowi Żuławy-

-panu Mieczysławowi Wlochowi, Wojewódzkiemu

Konserwatorowi Zabytków – pani Jolancie Barton-

-Piórkowskiej, a nade wszystko komendantowi

Straży Gminnej – panu Tomaszowi Grabowskiemu.

Gdzie myśl i pamięć - nie trzeba słów...czyli jak uratowano zapomniany cmentarz w Żuławce

Sołtysi Żuławki i Żuławy: Zdzisław Czerwiński, Mieczysław WlochPoświęcenie krzyża: ks. Proboszcz Marek Kapusta,pastor Dawid Baron

..

ifo

t

MK

oc

ńsk

i

ot.

.ci

ńi

f

MK

osk

Jeden z nagrobków cmentarza w Żuławce

..

ifo

t

MK

oc

ńsk

i

Page 4: gminne.INFO nr 4

Od 1 stycznia bieżącego roku

nastąpiły zmiany w Ustawie

o Ochronie Zwierząt.

Postanowiliśmy zapytać o opinię

i praktyczne konsekwencje nowej

regulacji prawnej przedstawicieli

Trójmiejskiego Patrolu Obrony

Praw Zwierząt.

Co Państwo jako Trójmiejski Patrol Obrony Praw

Z w i e r z ą t w i d z ą p o z y t y w n e g o

we wprowadzonych zmianach?

Każda zmiana poprawiająca warunki bytowania

zwierząt jest zmiana pozytywną. Zmiany w ustawie

wymagają np. od rad gmin uchwalenia programu

opiek i nad zwierzętami bezdomnymi

oraz zapobiegania bezdomności zwierząt, o czym

mówi art.11a w/w ustawy. Gminy zobowiązane

są do podpisania umów ze schroniskami. Niejasna

jest dla nas kwestia, kto może prowadzić

schronisko. Ustawa tego nie precyzuje, a szkoda.

Znane są przypadki schronisk, w których zwierzęta

przebywały w skandalicznych warunkach,

a wszelkie próby kontroli przez organizacje pro

zwierzęce kończyły się fiaskiem.

Do czego zobligowane są gminy jeśli chodzi

o ochronę zwierząt?

Zapewnienie bezdomnym zwierzętom miejsca

w schronisku, opiekę nad wolno żyjącymi kotami,

odławianie bezdomnych zwierząt, poszukiwanie

właścicieli dla bezdomnych zwierząt, usypianie

ślepych miotów, zapewnienie całodobowej opieki

weterynaryjnej w przypadku zdarzeń drogowych.

Gminy mają również program sterylizacji i kastracji

zwierząt. Niektórzy oburzają się, że nie kastruje się

wolno żyjących kocurów - otóż musimy zwrócić

uwagę, że wykastrowany kocur wymaga specjalnej

diety, gdyż może on zapadać na poważne choroby

nerek, wątroby lub serca. Wysterylizowana kotka

w mniejszym stopniu jest zagrożona powyższymi

chorobami.

Oczywiście po zabiegu sterylizacji konieczne jest

zapewnienie kotce przynajmniej 3-dniowej opieki,

gdyż w tym czasie mogą wyniknąć różne

komplikacje po zabiegu.

Czy oprócz schronisk można w jakiś sposób

pomóc bezdomnemu zwierzęciu?

Oczywiście, że można. Jeżeli ktoś do nas zgłasza,

że np. znalazł na śmietniku szczeniaka lub małego

kotka to staramy się przechować go do czasu

adopcji w domu tymczasowym, z którym

podpisujemy stosowną umowę.

Nasi wolontariusze to doświadczeni opiekunowie

zwierząt, każda osoba ma doświadczenie

w prowadzeniu takiego domu. Wie co młodym

zwierzakom dolega, jak się nimi opiekować

i na co zwracać szczególną uwagę podczas okresu

opieki nad nimi. Żadnego sygnału o złym stanie

zwierzęcia nie należy lekceważyć i dlatego mamy

zaprzyjaźnionych weterynarzy, którzy pomagają

nam w leczeniu i profilaktyce, gdy zachodzi taka

potrzeba. Niestety, ilość takich domów jest ciągle

niewystarczająca.

Kiedy mamy do czynienia z dorosłym błąkającym

się psem, zgłaszamy to do schroniska, gdyż taka jest

uchwała Rady Miasta Gdańska.

To bardzo dobry pomysł, bo gdzie będziemy szukać

psa , k tóry uc iek ł nam na spacerze ,

jeśli nie w schronisku?

Jesteśmy za rozpowszechnieniem chipowania psów,

gdyż tak najłatwiej odnaleźć naszą zgubę.

Bez względu na wielkość miejscowości, w której

mieszkamy, warto wszczepić chip.

I jeszcze jedna ważna uwaga. Bezdomnymi

zwierzętami powinno od razu zająć się schronisko,

gdyż tam otrzyma fachowa pomoc, która być może

uratuje mu życie. Jeśli ktoś niemający

doświadczenia w opiece dorosłych zwierząt weźmie

takie stworzenie pod swój dach, może dojść

do niebezpiecznych sytuacj i . Np. Pies

z pozoru łagodny, bo błąkał się przez parę dni

lub tygodni jest głodny, odwodniony, podejdzie

do człowieka, da się złapać na miskę strawy,

po krótkim czasie może zacząć szczerzyć kły.

Pies może źle sobie kojarzyć zapach, głos, stukanie,

czy nawet warkot silnika – powody takich zachowań

są różne ale najczęściej kojarzą się psu

z czymś złym, krzywdą, która go spotkała.

Prosimy – bądźcie ostrożni!

gminne.INFO 7

[email protected]

Bardzo ważna sprawa – ponieważ ustawa zabrania

sprzedaży zwierząt poza hodowlą, część ludzi

pozbywa się miotów w sposób niestety…

szczególnie brutalny, np. wrzuca obciążony worek

ze szczeniakami do wody aby się utopiły!

A wystarczy pójść do weterynarza, który ślepy miot

po prostu uśpi.

Zmiana niektórych punktów ustawy być może nie

jest do końca satysfakcjonująca ale np. wreszcie

mamy minimalna długość łańcucha 3m, psy nie

mogą przebywać na uwięzi dłużej niż 12 godzin

na dobę .

Ale żadna ustawa nie poprawi warunków

bytowania zwierząt, jeśli my ludzie, nie zaczniemy

ich traktować godnie.

Urząd miasta czy gminy to nie budynki lecz ludzie,

którzy tam pracują i to od nich w dużym stopniu

zależy los zwierzaków. Mamy nadzieję, że to osoby

wrażliwe na los zwierząt, które co prawda przy

wyborach nie maja głosu ale ich traktowanie daje

świadectwo czy jesteśmy ludźmi cywilizowanymi.

Aby nie dochodziło do sytuacji, gdy wolontariusz

organizacji pro zwierzęcej zwraca uwagę

właścicielowi psa, że jest -20 stopni Celsjusza,

a pies trzęsie się z zimna, bo buda nieocieplona,

latem gorąco. a pies nie ma w misce wody - taki

wolontariusz jest obiektem kpin i uśmieszków.

To nic innego jak brak kultury i wrażliwości na los

stworzenia, które nam zaufało.

Czy Państwa zdaniem są kraje, z których możemy

brać dobry przykład?

Zdecydowanie takim krajem jest np. Szwajcaria.

Żeby zostać właścicielem psa trzeba przejść

profesjonalne szkolenie, a następnie samemu

szkoli się psa. To nazywa się świadomość

i odpowiedzialność. Mamy nadzieję, że kiedyś

i do nas dotrze takie podejście do zwierząt.

Proponujemy aby przeczytali Państwo „Hołd

dla psa”, słynne przemówienie amerykańskiego

prawnika, późniejszego senatora Georg’a G.Vest’a,

które wygłosił w obronie psa.

Traktujmy więc naszych pupili, czy to psy, koty,

konie, czy też inne stworzenia godnie, abyśmy

nie musieli wstydzić się, że jesteśmy ludźmi.

Od kogo w takim razie powinniśmy zacząć edukację?

Uważamy że już od najmłodszych uczniów szkół

podstawowych. Mamy w tej materii duże

i pozytywne doświadczenia.

Dziękuję Państwu za rozmowę i odsyłam

czytelników do wspomnianego przemówienia

oraz na stronę internetową Państwa

organizacji.

http://www.psy24.pl/1328-Hold-psu.html

http://tpopz.pl

Nowa Ustawa o Ochronie Zwierząt

4 gminne

tf

o.

f

lic

kr

Pies rasy Golden Retriever

Page 5: gminne.INFO nr 4

Ostatnimi czasy wiele się dzieje

wokół sprzedaży ostatniej działki

pozostającej w rękach Gminy

na terenie Rusocina. Mowa tutaj

o liczącym ponad 13 hektarów,

pięknie położonym Zespole

Pałacowo – Parkowym.

Na naszej stronie internetowej informowaliśmy

już o kolejnych rokowaniach, które po raz pierwszy

w tej formie zostały ogłoszone na początku 2011r.

Dotychczas odbyły się dwa rokowania oraz dwa

przetargi – wszystkie zakończone niepowodzeniem.

W grudniu Gminie udało się znaleźć dzierżawcę,

który to w zamian za prowadzone prace

remontowe wynajmuje pomieszczenia znajdujące

się w pałacu. Najemcą została firma z Pruszcza

Gdańskiego zajmująca się m.in. szkoleniem

w zakresie montażu szalunków i rusztowań.

Na tą chwilę, ze względu na niesprzyjającą aurę,

prace remontowe oraz przenosiny do obiektu

zostały zawieszone.

Dość głośno o sprzedaży folwarku zaczęło być

również w lokalnej prasie. Pojawiła się informacja

o udziale gminnej oferty w Międzynarodowych

Targach Nieruchomości Inwestycyjnych w Cannes.

Taki rozgłos niewątpliwie będzie pomocny

przy poszukiwaniu ewentualnego kupca. Warto

również przypomnieć, iż Gmina nie zamierza

całkowicie oddać zabytku w ręce nowego

właściciela. Mowa jest o 99-cio letniej dzierżawie

z możliwością jej przedłużenia oraz spełnieniu dość

rygorystycznych wymogów co do stopniowej

odbudowy obiektu, które ponadto muszą zostać

uzgodnione z konserwatorem zabytków.

W listopadzie (11.11.2011r. o godz. 11.11) odbył się

również happening „Sadzimy Dąb Nadziei”,

który zainicjował sołtys Rusocina Tadeusz

Jałoszyński, aby zwrócić uwagę na stan

miejscowego parku oraz zabytków.

Polegał on na symbolicznym posadzeniu nowego

drzewa w miejsce starego, bardzo rzadkiego,

przewróconego dębu piramidalnego.

W uroczystości wzięli udział m.in. wójt gminy

Pruszcz Gdański, komendant Straży Gminnej,

proboszcz Sanktuarium w Łęgowie, sołtysi

Rusocina, Straszyna i Żuławki oraz mieszkańcy wsi.

Zespół Pałacowo – Parkowy w Rusocinie

[email protected]

gminne 5

...wciąż czeka na kupca

Do rokowań, które odbyły się 2 lutego 2012 roku,

przystąpił jeden kontrahent, który (...) nie

przedstawił konkretnego celu komercyjnego

dotyczącego części folwarcznej. (...) lakonicznie

określił, że będzie ona pełniła funkcję

mieszkaniową”. W uchwale gminy Pruszcz

Gdański z 2009r, która obowiązywała jeszcze

podczas tej fazy rokowań, widnieje zapis, który

mówi, iż działka, na której znajdują się budynki

folwarku jest przeznaczona pod działalność

społeczno-komercyjną, z uwzględnieniem

działalności kulturalnej.

Ponadto zapisano, iż oferent winien okazać,

że jego działalność społeczno-kulturalna

uwzględni potrzeby mieszkańców Gminy, a także

przedstawi formy współpracy na płaszczyźnie

tej działalności.

Na ostatniej, XV sesji rady gminy Pruszcz Gdański,

zapis ten został zmieniony i obecnie inwestor

nie ma obowiązku uwzględniać społeczno-

-kulturalnych potrzeb mieszkańców. Nie musi

również współpracować z Gminą.

P o w s t a j ą , z a t e m n o w e m o ż l i w o ś c i

dla potencjalnego inwestora. Nie zostaje mu też

narzucony uchwałą rodzaj działalności, jaki ma

zamiar prowadzić na tym terenie.

Jest to ostatni moment na sprzedaż zabytku,

który jest „wizytówką” wsi. W obecnym stanie

może bowiem nie przetrwać do końca roku.

Mamy nadzieję, że uchwała, która pozwala

na większą swobodę w podejmowaniu decyzji

inwestorowi, przyczyni się do zwiększonego

zainteresowania obiektem, a do następnego

przetargu przystąpią inwestorzy, którzy

przedstawią poważną wizję swojej działalności

w miejscu logistycznie idealnym.

fot

K

.Cz

ub

a.

11.11.2011r. godz. 11.11 , uczestnicy happeningu, ks. Grzegorz Rafiński, wójt gminy Pruszcz Gdański,komendant Straży Gminnej, sołtysi i mieszkańcy Rusocina

Page 6: gminne.INFO nr 4

w Gdańsku i Międzynarodową Konsultantką

Laktacyjną (IBCLC). Pracuje w szpitalu klinicznym

GUM. Zawód położnej jest dla niej nie tylko pracą

lecz także powołaniem, pasją jak również strategią

na życie.

...czekamy jeszcze na jedną parę...jadą do nas

z Gdyni. Na zajęcia, oprócz mieszkańców Straszyna,

czy Borkowa, przyjeżdżają również pary z Tczewa,

Gdańska i Pruszcza Gdańskiego.

Szkoła „Gotowi Na Dziecko” działa w Straszynie

od września 2011 r. To wyjątkowa szkoła rodzenia,

z unikatowym w skali całego Trójmiasta

programem.

Celem szkoły rodzenia jest przygotowanie tak

mamy, jak i przyszłego tatusia do podjęcia

wyzwania jakie staje przed młodymi rodzicami,

aby czas spotkania z ich dzieckiem był czasem

pięknym i niezapomnianym... - opowiada

właścicielka szkoły, pani Magdalena Wąsowicz.

Nasza szkoła... - kontynuuje ...różni się od innych

tym, że poza standardowym programem

obejmującym informacje z zakresu ciąży, porodu

i połogu oferuje również:

- indywidualne podejście do każdej z uczestniczek

poprzez dbanie o zaspokajanie jej potrzeb,

dawanie czasu na podzielenie się swoimi obawami,

mówienie o troskach, zadawanie pytań; czemu

sprzyja kameralna atmosfera w jakiej odbywają się

zajęcia i mała liczba uczestników w grupach;

- prowadzenie zajęć przez położną, dr n.med

Bogumiłę Kiełbratowską, która od lat pracuje

w Szpitalu Klinicznym GUM (popularna Kliniczna);

- holistyczne podejście obejmujące zarówno

aspekt fizyczny, jak i psychiczny ciąży, porodu

i połogu;

- naukę naturalnych metod zmniejszania bólu

porodowego w tym zastosowania (i możliwość

wypożyczenia) aparatu TENS;

- budowanie więzi z dzieckiem prenatalnym i nowo

narodzonym poprzez m.in. naukę kołysanek.

Poród i wszystko to co następuje po nim, to wielka

niewiadoma. Warto pójść do szkoły rodzenia, tak,

Szkoła rodzenia w Straszynie...inna niż wszystkie

...jeżeli faktycznie deponowanie w banku krwi

pępowinowej mija się z celem, jak zatem wyjaśnić

dużą liczbę profesorów medycyny, lekarzy, różnych

specjalności, podpisujących umowy na pobranie

krwi pępowinowej swoich małżonek?

Wchodzę w trakcie wykładu. Nie był na dziś

planowany, ale jest odpowiedzią na zamieszanie,

jakie wśród przyszłych rodziców wywołał artykuł

pt.: „Pępek świata”, zamieszczony w ostatnim

numerze „Wysokich Obcasów”.

O artykule wcześniej nie słyszałam, właśnie

otrzymuję skserowany egzemplarz...przeglądam

pobieżnie. To rozmowa z profesorem Wiesławem

Jędrzejczakiem, który w rozmowie z dziennikarką

podważa sens wykupu „biologicznej polisy

na życie”.

Dziś na zajęciach oprócz pani położnej obecny jest

przedstawiciel jednej z firm oferującej

deponowanie krwi pępowinowej.

Siedzę w nietypowej sali wykładowej,

w kameralnym salonie podmiejskiego domu.

Nie ma tu twardych krzeseł, świetlówek

i klimatyzacji. W ciepłym świetle lamp, dookoła

pokoju siedzą, na wypełnionych granulatem

workach sako, trzy pary, dwie przyszłe mamy

i jeden przyszły tatuś. Niektóre panie przyjmują

pozycję półleżącą.....to trzeci trymestr ciąży, tak

im wygodniej.

Za chwilę rozpoczną się cotygodniowe zajęcia

z położną. I to nie byle jaką położną, pani Bogumiła

Kiełbratowska – dr n.med., jest absolwentką

Uniwersytetu Gdańskiego i Akademii Medycznej

abyś wiedziała, czego spodziewać się w trakcie

trwania porodu, a także umiała sobie radzić

ze skurczami i oddechem.

I choć o porodzie wiesz już dużo, czy to z książek,

poradników, z informacji znalezionych w Internecie

lub z rad najbliższych członków rodziny

bądź znajomych, to z własnego doświadczenia,

z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że z usług

szkoły rodzenia skorzystać warto.

Na koniec, niezależnie od tego, czy zdecydujecie się

na uczestnictwo w zajęciach szkoły rodzenia,

czy też nie, życzę Wam powodzenia i sukcesów

w Waszym rodzicielstwie.

Informacje praktyczne:

Kurs w szkole rodzenia trwa ponad 7 tygodni

i obejmuje 15 spotkań. Przeznaczony jest

dla kobiet od 18-tego tygodnia ciąży.

Koszt kursu to: 399zł.

Aktualnie trwają zapisy do grupy rozpoczynającej

zajęcia 11 kwietnia 2012.

Zajęcia teoretyczne odbywają się w środy

o godz. 18:00 (trwają 1,5h).

Zajęcia praktyczne odbywają się w czwartki

o godz. 18:00 (trwają 1,5h).

W ramach kursu fizjoterapeutka przeprowadzi

instruktaż z użycia aparatu TENS, który

uczestniczki będą mogły wypożyczyć na czas

porodu.

Chętne osoby mogą się zgłaszać telefonicznie,

pod numer: 601 68 88 99, bądź mailowo,

na adres: [email protected] .

Więcej o szkole i programie na:

http://www.gotowinadziecko.pl/

[email protected]

Zajęcia: ABC karmienia piersią

6 gminne

Page 7: gminne.INFO nr 4

Budowa drogi ekspresowej S7 odcinek Gdańsk (A1)

- Koszwały nazywanej również Południową

Obwodnicą Miasta Gdańska została zaplanowana

na lata 2009-2012. Planowany termin zakończenia

inwestycji to lipiec 2012.

Zadanie jest realizowane przy udziale 85% środków

z Funduszu Spójności w ramach Programu

Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013 i 15%

środków pochodzących z budżetu państwa.

Całkowity koszt realizacji projektu to kwota 1580 mln

złotych.

Droga krajowa nr 7 pełni funkcję jednego

z ważniejszych połączeń w sieci dróg krajowych,

jak też międzynarodowych. Jako ciąg komunikacyjny

Gdańsk–Warszawa-Chyżne o długości 720 km, łączy

aglomeracje gdańską, warszawską oraz krakowską.

Drogą tą, na terenie miasta Gdańska, porusza się

około 30 tys. samochodów dziennie.

Budowa 18-kilometrowej, Południowej Obwodnicy

Miasta Gdańska przebiega przez obszar miasta

i tereny gmin Pruszcz Gdański, Kolbudy i Cedry

Wielkie. Trasa ta ma znacząco odciążyć śródmieście

Gdańska z ruchu tranzytowego, głównie ciężarowego.

Szacuje się, że ruch tranzytowy w śródmieściu

zmniejszy się o ok. 12-14 tys. samochodów na dobę,

czyli o niemal połowę!

Południowa Gdańska umożliwi również szybkie

połączenie z obwodnicą trójmiasta, skąd można

będzie udać się w kierunku Łodzi i Krakowa

oraz Słupska i Szczecina.

W projekcie trasy przewidziano szereg elementów

ekologicznych, jak pasy zieleni, przejścia dla zwierząt

i ekrany akustyczne.

Mroźna zima na początku roku spowodowała

zatrzymanie prac na budowie południowej,

co nie powinno jednak wpłynąć na opóźnienia

w zakończeniu inwestycji. Na dzień dzisiejszy

opóźnienia ma budowa mostu na Motławie

w miejscowości Krępiec. Jest to spowodowane

również problemami natury technologicznej,

lecz są to opóźnienia w stosunku do deklaracji

inwestora o zakończeniu inwestycji przed Euro

2012, a nie do kontraktowego terminu oddania

inwestycji do użytku, która powinna nastąpić

w październiku 2012.

Budowa od strony Koszwał przebiega bez

opóźnień. W Gdańsku na części żuławskiej,

przed estakadą wykonawca miał opóźnienia,

które na dzień dzisiejszy nadrobił.

Prace na estakadzie przebiegają bez opóźnień,

podobnie jest na końcowym odcinku,

na wysokości Borkowa, chociaż opóźnia się

oddanie do użytku wiaduktu na ulicy

Starogardzkiej. Inwestycja kończy bieg bardzo

efektownym wiaduktem w miejscowości Jankowo

w gminie Kolbudy i tutaj wszystko przebiega bez

opóźnień.

Z informacji uzyskanych w GDDKiA wiemy,

że zarówno inwestor, jak i wykonawca dokładają

wszelkich starań aby otworzyć dla ruchu całą

obwodnicę południową jeszcze w maju tego roku,

ale wydaje się, że będzie to raczej ruch po jednej

nitce w dwóch kierunkach.

Oddzielną kwestią jest ochrona akustyczna

terenów zamieszkanych przy budowanej

obwodnicy. Ekran akustyczny wykonany

na wysokości Głębokiego w Borkowie jest

zdecydowanie za krótki i nie chroni dostatecznie

mieszkańców. W stosunku do założeń zawartych

w projekcie nie został on wydłużony.

Natomiast na uznanie zasługuje inicjatywa

mieszkańców ulicy Borkowskiej i Straszyńskiej

w Gdańsku. Ich zabudowania nie były w projekcie

zabezpieczone ekranami akustycznymi. Dzięki ich

inicjatywie, spotkaniu z prezydentem miasta

Gdańska Pawłem Adamowiczem i działaniom

urzędników wykonywany jest dodatkowy ekran

akustyczny o długości kilkuset metrów.

Bez komentarza pozostawiamy brak ekranów

gminne.INFO 7

na wysokości ulicy Różanej i Kwiatowej

w Borkowie, gdzie gęstość zabudowy jest dużo

w i ę k s z a , a b l i s ko ś ć t r a s y m n i e j s z a

niż w opisywanym wyżej przypadku.

Dzięki zaprzyjaźnionym miłośnikom sportów

biegowych na bieżąco monitorujemy tempo prac,

które pozwala na optymizm. Stan nawierzchni po

zimie jest bardzo dobry, nie widać żadnych

uszkodzeń, czy pęknięć, czekamy więc na ostatnią,

ścieralną warstwę asfaltu i życzymy szerokiej

drogi.

Więcej na: www.poludniowaobwodnicagdanska.com.pl

Zbliża się koniec budowy Obwodnicy Południowej

hegamhegamhegamhegam

Kontakt: tel./fax 58 685 98 84

[email protected] www.hegam.com.pl

automatyka przemysłowa

A R M A T U R A W O D O C I Ą G O W A

SYSTEMY MONTAŻOWE I NAPRAWCZE

HYDRANTY, RURY I KSZTAŁTKI PE, PCV

A R M A T U R A W O D O C I Ą G O W A

SYSTEMY MONTAŻOWE I NAPRAWCZE

HYDRANTY, RURY I KSZTAŁTKI PE, PCV

80-180 Borkowo, Akacjowa 23 btel.: +4858 321 94 94, fax: +4858 321 94 95

[email protected], www.arma-tech.pl

80-180 Borkowo, Akacjowa 23 btel.: +4858 321 94 94, fax: +4858 321 94 95

[email protected], www.arma-tech.pl

Most na Motławie w miejscowości Krępiec

fot.

M

.c

ińk

Ko

si

Wiadukt w Borkowie, w tle wiadukt na węźle ”Straszyn”

fot.

M

ciń

k.K

os

i

Ekran akustyczny na wysokości ulicy Straszyńskiej w Gdańsku

ińfo

t.

M.K

oc

sk

i

inwestycje 7

Page 8: gminne.INFO nr 4

Pół żartem, pół serio

...chodzi o nowo wybudowane rondo

w Cieplewie. Jest duże niezadowolenie wśród

mieszkańców i użytkowników w związku

z kształtem tego ronda, na co dowodem może być

fakt, że częściowo zostało ono już rozjechane.

/Tadeusz Bednarczyk/

Chciałam podziękować panu Naczelnikowi,

bo w końcu po kilkunastu latach ni stąd ni zowąd

pojawili się ludzie z Powiatu i oczyścili cały

chodnik Radunica- Rokitnica. Także byłam bardzo

zaskoczona.

/Danuta Czerwińska/

Firmy transportowe wiedząc, że jest możliwość

tego objazdu, to jadą tamtędy ciężarówkami

z przyczepkami. Ja też mam firmę transportową,

ale to nie znaczy, że tak można robić.

/Zbigniew Demczuk/

Zwracam się z pytaniem odnośnie wydatków

na olej opałowy do Wiślinki. Pani Wójt my mamy

informację, że na ten sezon podłączą nam gaz?

/Aneta Kaszubowska - Rogiel/

Ja nie jeżdżę samochodem, tylko jestem pieszym,

nie mogę też korzystać z przystanków, bo ludzie

mnie „atakują”.

/Ewa Romik/

Fundusz przeciwalkoholowy, z którego

finansujemy pracę świetliczanek i tak jest

okrojony w tym roku. (...) nie oznacza to,

że społeczeństwo mniej pije, bo nie zauważyłem,

żeby ilość pijanych zmalała, a dziwnym trafem

wpływy ze sprzedaży alkoholu maleją.

/Jerzy Mik/

Ja bym proponował, aby sobie policzyć: 24 tys

mieszkańców i wychodzimy z założenia,

że zapłacimy 2 400 000 zł za transport, i teraz 40%

mieszkańców korzysta tylko z transportu

miejskiego. Proszę policzyć ile dokładamy

na jednego mieszkańca i to powinno zamknąć

temat. A w przyszłości chciałbym, żebyśmy

podjęli temat likwidacji tego gminnego środka

transportu.

/Karol Karc/

...są to ludzie którzy niekiedy nie mają możliwości

zameldowania, bo żyją w sposób skromny

czy inny. /Mariusz Kociński/

...zaczynam się nie dziwić mieszkańcom, którzy zaczynają nie wierzyć władzy. /Zbigniew Demczuk/

Podwyżka stawek za wodę i ścieki!Na sesji Rady Gminy Pruszcz Gdański, która

odbyła się 7 lutego 2012r nasi radni uchwalili

nowe stawki za wodę i ścieki.

W tej kadencji Rady Gminy (2010-2014) to już

druga poważna podwyżka, bo jak zapewne

pamiętamy w zeszłym roku radni podwyższyli

podatek od nieruchomości, a teraz otrzymaliśmy

kolejny "prezent" w postaci wyższych stawek za

wodę i ścieki.

Stawki za wodę i ścieki dla obiorców

indywidualnych, prezentują się następująco:

WODA --> wcześniej 2,65 zł/m3, teraz 2,76 zł/m3

ŚCIEKI --> przedtem 5,86 zł/m3, teraz 6,11 zł/m3

Do powyższych stawek należy doliczyć 8% podatku

VAT. Nowe stawki za wodę i ścieki obowiązują

od 15 lutego 2012r do 14 lutego 2013r.

8 rada gminy

Rozliczamy naszych samorządowców, czyli statystyki aktywności radnych VI kadencji podczas sesji

Rdny

Zygmunt Zalewski

Maciej Wysocki

Adam Szpała

Ewa Romik

Jan Pawul

Małgorzata Osowska

Jerzy Mik

Adriana Kubska

Marek Kowalski

Mariusz Kociński

Karol Karc

Aneta Kaszubowska - Rogiel

Zbigniew Demczuk

Danuta Czerwińska

Tadeusz Bednarczyk

Radny

7

3

4

4

3

0

22

11

5

20

2

3

9

1

2

Zabrany głos w dyskusji

2

10

2

2

0

2

7

11

2

11

4

4

12

2

4

Interpelacje/wnioski

Minął już ponad rok od wyborów samorządowych, w których wybraliśmy 15 naszych przedstawicieli

do rady gminy. Przeanalizowaliśmy 14 sesji rady gminy obecnej kadencji, a oto rezultaty:

Rady Gminy Pruszcz Gdański

Nowe drogi w Bystrej!Mieszkańcy Bystrej od września ubiegłego

roku mogą się cieszyć nowowybudowanymi

ulicami.

Główna ulica w tej miejscowości, ulica Długa

wraz chodnikiem została pokryta kostką

betonową, kostka pojawiła się również na ulicy

Krótkiej. Dodatkowo została stworzona zatoczka

do zawracania autobusów. Wykonano, od

podstaw, także kanalizacje deszczową.

Koszt całej inwestycji to ok. 670 tys. Zł.fo.F

orm

ell

t.

Da

[email protected]

Page 9: gminne.INFO nr 4

...Bo właściwie niepotrzebnie sadzimy, kiedy nikt

nie podleje, kiedy one muszą być podlane.

/Adriana Kubska/

Niestety młodzież mamy silną, ale wolę, żeby

„robili to z wiatami, a nie z ludźmi”, co już niestety

ostatnio się nam zdarzyło dwa razy. Zostały tam

niektóre plastikowe szyby i to po prostu wywołuje

w młodzieży dużą agresję.

/Jerzy Mik/

Gdy się kogoś chce uderzyć to się kij zawsze

znajdzie, tylko jest pytanie po co ten kij brać do ręki?

/Marek Kowalski/

...mamy 2 800 zł na sołectwo rocznie, ktoś może powiedzieć, że to jest mało, a ja chce powiedzieć, że przez te 8 lat nie wydałam ani jednej złotówki na żadne festyny itd. /Ewa Romik/

Obserwuję działania Powiatu i myślę, że ktoś musi to w końcu powiedzieć (...) powinniśmy zwrócić się z wnioskiem do Prezesa RMo przeanal izowanie kosztów Powiatu,ile pieniędzy oni przejadają na swoje utrzymanie a ile faktycznie wkładają (...) powiaty to jest relikt poprzedniego systemu, czyl i urzędów rejonowych i powinniśmy to zlikwidować./Mariusz Kociński/

W związku z dyskusją nad zmianą budżetu, chciałbym powiedzieć o swoich uczuciachdo pani Wójt. /Jerzy Mik/

...jak wzrośnie przewóz osób, które są emerytami?

Jak to wygląda aktualnie i jak będzie wyglądało wg

starych zasad?

/Adriana Kubska/

W tej chwili to ja mogę tylko pochwalić Urząd Gminy, że na wysokości posiadłości byłego sołtysa w Wiślinie, tam robiło się „jezioro”. Teraz jest tam odprowadzona ta woda na tyle,że maksymalnie stoi ona jeden dzień./Maciej Wysocki/

Ułożono takie paski poziome, ale one chybanie spełniają zadania, bo mam wrażenie,że chodzi o to, żeby jak się jedzie samochodem było je czuć, n iestety ich n ie czuć,więc nie spełniają swojego zadania./Aneta Kaszubowska - Rogiel/

Wszystkie wypowiedzi zostały zaczerpniętez protokołów sesji Rady Gminy Pruszcz Gdański, zamieszczanych na stronach BIP Urzędu Gminy.

Nowa komunikacja - nowa jakość?Każdego dnia na ulice gminy Pruszcz Gdański w y j e ż d ż a 1 5 n i s k o p o d o g o w y c h , penowymiarowych i klimatyzowanych autobusów.

Do każdego wozokilometra gmina dopłaca 2 zł. Całkowity koszt, jak ponosi gmina z tytułu komunikacji gminnej to kwota bagatela3,4 mln zł!Trzeba przy tym dodać, że z komunikacji tej ko r z y s t a z a l e d w i e 3 0 % w s z y s t k i c h mieszkańców gminy Pruszcz Gdański.

Czy fakt, że jesteśmy jedynym samorządemw powiecie gdańskim, który ma tak rozbudowaną sieć komunikacji gminnej, rzeczywiście jest atutem?

Komunikacja zaczyna pochłaniać coraz większe środki, nie jesteśmy dziś w stanie udźwignąć takiego układu komunikacyjnego, a poza tym jest on nieefektywny - mówi Magdalena Kołodziejczak w jednym z wywiadówdla Dziennika Bałtyckiego.

...w przyszłości chciałbym, żebyśmy podjęli temat likwidacji tego gminnego środka transport - mówi radny gminy Pruszcz Gdański, Karol Karc.

Choć problem komunikacji nie został do końca zażegnany, mieszkańców gminy cieszy fakt zmian, które zostały przeprowadzonepo licznych apelach i głosach niezadowolenia,jak również po licznych pismach i artykułach zamieszczonych w lokalnej prasie!

Od 1 marca zostały wprowadzone zmianyw komunikacji gminnej. Do najważniejszych należą wprowadzenie ulg dla uczniów, studentów, emerytów i rencistów na bilety jednorazowe.Ponadto zmianom uległy rozkłady jazdy autobusów.

19,2

18,6

17,7

15,3

15,2

8,8

8,3

3,3

2,2

0,5

0,0

KM

Gdańsk - Dworzec PKP

Gdańsk - Brama Wyżynna

Gdańsk - Sandomierska

Gdańsk - Orunia - Gościnna

Gdańsk - trakt Św. Wojciecha/Ukośna

Straszyn - osiedle

Straszyn - poczta

Goszyn oś. Modre

Goszyn

Bielkówko I

Bielkówko

PRZYSTANKI

6:17

6:15

6:11

6:09

6:07

5:56

5:53

5:45

5:43

5:41

5:40

ODJAZDY

7:37

7:35

7:31

7:29

7:27

7:16

7:13

7:05

7:03

7:01

7:00

14:17

14:15

14:11

14:09

14:07

13:56

13:53

13:45

13:43

13:41

13:40

15:37

15:35

15:31

15:29

15:27

15:16

15:13

15:05

15:03

15:01

15:00

16:57

16:55

16:51

16:49

16:47

16:36

16:33

16:25

16:23

16:21

16:20

19,2

18,6

17,7

15,3

15,2

8,8

8,3

3,3

2,2

0,5

0,0

KM

Bielkówko

Bielkówko I

Goszyn

Goszyn oś. Modre

Straszyn - poczta

Straszyn - osiedle

Gdańsk - trakt Św. Wojciecha/Ukośna

Gdańsk - Orunia - Gościnna

Gdańsk - Sandomierska

Gdańsk - Brama Wyżynna

Gdańsk - Dworzec PKP

PRZYSTANKI

6:58

6:57

6:55

6:53

6:45

6:42

6:31

6:29

6:26

6:22

6:20

ODJAZDY

8:18

8:17

8:15

8:13

8:05

8:02

7:51

7:49

7:46

7:42

7:40

14:58

14:57

14:55

14:53

14:45

14:42

14:31

14:29

14:26

14:22

14:20

16:18

16:17

16:15

16:13

16:05

16:02

15:51

15:49

15:46

15:42

15:40

18:05

18:04

18:02

18:00

17:52

17:49

17:38

17:36

17:33

17:27

17:25

LINIA NR 877 BIELKÓWKO - GDAŃSK

LINIA NR 877 BIELKÓWKO - GDAŃSK

[email protected]

ot

sf

. K

.Ka

rda

siń

ki

komunikacja 9

Page 10: gminne.INFO nr 4

W najbliższym tygodniu rozpoczniemy najbardziej

niezwykły spośród wszystkich okresów liturgicznych

– Triduum Paschalne. Te trzy święte dni możemy

nazwać „osią roku liturgicznego” z kilku powodów.

Po pierwsze wydarzenia wspominane w te dni

są kulminacyjnym punktem całej historii zbawienia,

a po drugie świętowanie wszystkich pozostałych

wydarzeń ustalane jest w oparciu o datę tych dni.

Data Triduum pokrywa się z terminem żydowskiej

Paschy, przypadającej na pierwszą niedzielę

po wiosennej pełni księżyca. Czwartek, piątek,

sobota i Niedziela to jednak cztery dni, skąd zatem

mowa o Trzech świętych dniach?

Za nieporozumienie odpowiedzialna jest żydowska

rachuba czasu. Według kalendarza żydowskiego

doba zaczyna się wieczorem i trwa do zmierzchu dnia

następnego. Tak więc czwartkowy wieczór należy

de facto do piątku.

Wielki Czwartek

Msza święta Wieczerzy Pańskiej, będąca punktem

rozpoczynającym obchody Triduum Paschalnego

koncentruje naszą uwagę wokół tajemnicy

sakramentu Eucharystii i sakramentu święceń

kapłańskich. Liturgia rozpoczyna się od uroczystej

procesji wejścia. Dokumenty Kościoła zalecają,

by ta Msza św. była koncelebrowana przez wszystkich

kapłanów obecnych w danej wspólnocie.

Warto zaznaczyć, że Msza św. rozpoczyna się wobec

pustego tabernakulum. Ma to oznaczać nieustanną

nowość i świeżość sprawowanej Ofiary Jezusa

Chrystusa. Podczas tej liturgii po raz ostatni

przed Wielkanocą słyszymy hymn Chwała

na wysokości Bogu, i brzmią dzwony.

Mycie stóp dwunastu mężczyznom ma przypomnieć

kapłanom o ich służebnej, wobec ludu Bożego, roli.

Po Eucharystii Najświętszy Sakrament zostaje

przeniesiony do Kaplicy Adoracji, zwanej niekiedy

ciemnicą. Miejsce to ma przenieść nas duchowo

do więzienia, w którym Chrystus oczekiwał na wyrok

oraz ma zachęcić Kościół do trwania przy swoim

Oblubieńcu. Po zakończeniu liturgii z ołtarza

zdejmuje się obrus i wszelkie inne ozdoby.

Wielki Piątek

Wielki Piątek to dzień, w którym jako Kościół

wspominamy i przeżywamy Mękę Jezusa Chrystusa.

Punktem kulminacyjnym tego dnia jest Liturgia na

cześć Męki Pańskiej, która rozpoczyna się od procesji

wejścia przeżywanej w ciszy. Po dojściu do stopnia

ołtarza, kapłani padają na twarz. W tej postawie

celebransa powinien odnaleźć się każdy, kto czuje się

winny śmierci Jezusa Chrystusa. Prostracja jest

wyrazem szczególnego uniżenia się wobec Boga

(większego niż klęczenie) oraz wyraża smutek i wstyd.

Liturgię słowa, wieńczy uroczysta Modlitwa

Powszechna. Stojąc pod krzyżem Chrystusa

uświadamiamy sobie, że On umarł za wszystkich ludzi,

aby wszystkim podarować zbawienie. Dlatego

Kościół, który jest znakiem i narzędziem pojednania

z Bogiem i między ludźmi, prosi Boga Ojca

we wszystkich sprawach swoich i świata.

Modlitwa przebiega w następujący sposób:

najpierw podaje się intencję, następnie wszyscy

modlą się przez chwilę w ciszy, wreszcie kapłan

odmawia modlitwę prośby.

Centralną częścią tej liturgii jest Adoracja Krzyża.

Witamy Krzyż Chrystusa wnoszony uroczyście

do kościoła; potem kapłan oznajmiając, że to jest

drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie

świata, odsłania krucyfiks ukazując poszczególne

rany Zbawiciela. Klękamy przed nim, całujemy

z czcią Jego stopy i wpatrujemy się w ten znak

hańby, który paradoksalnie stał się dla nas

znakiem zbawienia i nadziei.

Od zakończenia wielkopiątkowej liturgii,

aż do rozpoczęcia liturgii Wigilii Paschalnej,

przechodząc przed krzyżem wystawionym w

kościele, utrwalił się zwyczaj przyklękania na dwa

kolana. Gest ten ma nas skłonić do pogłębionej

refleksji nad tym niezmiernym uniżeniem Boga.

Udzielając nam tego dnia Komunii świętej, Kościół

pragnie pokazać, że istnieje ścisły związek między

ofiarą na krzyżu, a Eucharystią. Wielkopiątkowa

Komunia św. pochodzi z darów konsekrowanych

podczas czwartkowej Mszy Wieczerzy Pańskiej –

jest pokarmem, jest także owocem, który dojrzał

na Drzewie Krzyża.

Procesja do Grobu Pańskiego jest ostatnim

elementem wielkopiątkowej liturgii. Niesie się

w niej w monstrancji Ciało Chrystusa do miejsca,

gdzie będzie Ono adorowane. Biały welon, którym

okrywana jest monstrancja, ma przypominać

o śmierci Jezusa, o pogrzebie, gdy Jego ciało było

owinięte w białe płótna.

Wielka Sobota

Jest dniem ciszy. Podobnie jak w Wielki Piątek,

Kościół nie sprawuje Eucharystii. Oblubienica

Chrystusa w tym dniu trwa przy Jego grobie,

rozpaczając nad tragedią własnego grzechu, która

doprowadziła do śmierci Ukochanego.

Podświadomie jednak odczuwa zbliżającą się

radość Nocy Paschalnej, dlatego przygotowuje się

do porannego świętowania przy rodzinnym stole

błogosławiąc pokarmy na wielkanocny stół.

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

Wigilia sprawowana w sobotę wieczorem, należy

już do Niedzieli Zmartwychwstania i jest

najbardziej uroczystą Mszą świętą. Całą liturgię

Wigilii Paschalnej sprawuje się w szatach koloru

białego, jako znak radości przejścia ze śmierci

grzechu do życia łaski. Jest ona punktem

kulminacyjnym Triduum Świętego i najważniejszą

uroczystością Kościoła.

Noc paschalną rozjaśnia zmartwychwstały

Chrystus, który przeszedł ze śmierci do życia.

Poprzez znaki sakramentalne możemy

uczestniczyć w tym najważniejszym wydarzeniu

w dziejach świata i ludzkości. Pascha Chrystusa

w liturgii tej nocy staje się dla nas teraźniejszością.

Pierwszą częścią uroczystości jest liturgia światła.

Znaczenie światła widzi się najpełniej

w zestawieniu z ciemnością. Dlatego wigilia

gminne.INFO 7

paschalna rozpoczyna się wówczas, kiedy

w kościele panuje ciemność.

W tę ciemność zostaje wprowadzony Paschał,

zapalony od poświęconego ognia. W blasku

płonących świec kapłan śpiewa uroczyste orędzie

wielkanocne na cześć zmartwychwstałego

Chrystusa.

W drugiej części celebracji, w liturgii słowa, Kościół

rozważa wielkie dzieła, jakich Pan Bóg dokonał

dla swojego ludu.

Pięknym i wymownym znakiem liturgii Słowa jest

odczytywanie poszczególnych tekstów Starego

Testamentu w świetle Paschału. W liturgii słowa

szczególnie ważne i uroczyście wykonywane

są hymn Chwała na wysokości Bogu, w czasie

którego biją wszystkie dzwony i Alleluja przed

Ewangelią.

W Paschę Chrystusa zostaliśmy wprowadzeni

w chrzcie świętym. Dlatego w trzeciej części wigilii,

w liturgii chrzcielnej, po uroczystym poświęceniu

wody, odnawiamy przyrzeczenia chrztu świętego.

Od starożytności właśnie Wigilia Paschalna była

uprzywilejowanym dniem, w którym udzielano

sakramentu chrztu. Liturgia światła, słowa Bożego

i chrztu jest wprowadzeniem do radosnego

spotkania ze Zmartwychwstałym Chrystusem

na liturgii eucharystycznej.

W sposób sakramentalny w Eucharystii Wielkiej

Nocy uobecnia się przejście Chrystusa przez śmierć

do nowego życia. Ten dar otrzymują wszyscy

uczestnicy Uczty Paschalnej, posilający się Ciałem

i Krwią prawdziwego Baranka Bożego. Ważnym

elementem Liturgii Paschalnej jest procesja

rezurekcyjna, mająca ogłosić całemu światu

tę radosną nowinę o opuszczeniu grobu przez

Zwycięzcę śmierci, piekła i szatana.

opr. ks. Krzysztof Borysewicz

Triduum Paschalne... O co tu chodzi?

fot

. J

Ma

ek

a.

łc

Parafia p.w. Św.Jacka Odrowąża w Straszynie

10 aktualności

Page 11: gminne.INFO nr 4

W tym roku, po raz drugi obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W 2011 roku dzień 1 marca został ustanowiony Świętem państwowym.Poprosiliśmy o rozmowę Leszka Żebrowskiego, historyka i publicystę zajmującego się dziejami polskiego podziemia niepodległościowego.

Jakie znaczenie i sens dla młodego pokolenia ma dzisiaj potrzeba „odwracania się za siebie” ?Każde kolejne pokolenie wzoruje się na swych poprzednikach, biorącod nich to, co uważa za najlepsze. Z czasem pewne fakty, wydarzenia, postacie, obrastają legendą, z drugiej strony historycy to weryfikują,ale zbiorowa pamięć narodu przechowuje je, bo to stanowi o naszej tożsamości. Tradycja w życiu społecznym jest niezbędna, jest punktem odniesienia, racjonalnej krytyki, staje się wzorem i bardzo silnym spoiwem. Każde pokolenie z niej czerpie, ale i coś od siebie dokłada. Tak działo się również wtedy, gdy Polska na 123 lata znalazła sięw rozbiorowej niewoli (1795-1918). Tradycja i etos narodowy były spoiwem, który łączył Polaków niezależnie od istniejących granic, byłyto czynniki silniejsze niż urzędowa propaganda zaborców i usilne próby germanizacji czy rusyfikacji.

Czy takie właśnie koło miała zatoczyć historia po zwycięstwie nad hitlerowskimi Niemcami?Wydawało się całkiem naturalne, że po zakończeniu działań II wojny światowej w Europie nastąpi odbudowanie nowoczesnej Polskii odbędzie się to rękoma samych Polaków. Mieliśmy przecież na emigracji Rząd RP, zalążki wszystkich państwowych instytucji, część ocalałych intelektualnych i kulturalnych elit, w kraju zaś istniało Polskie Państwo Podziemne, jedyne w całej okupowanej Europie. Było więc z czym zaczynać odbudowę, istniały mocne cywilizacyjne fundamenty i chętne do pracy środowiska państwowotwórcze.

Jak dobrze wiemy stało się zupełnie inaczej...Już od momentu wkroczenia Armii Czerwonej na ziemie polskiew styczniu 1944 roku stawało się oczywiste, że „sojusznicy naszych sojuszników”, zamierzają wprowadzić swoje porządki, narzucić swoje „elity” i zbudować państwo zależne. Tym tworem stała się Polska Ludowa, formalnie suwerenna, faktycznie kolejna kolonia, początkowo okupowana, następnie administrowana przez ludzi spolegliwychi poddających się decyzjom zapadającym poza naszym terytorium.Do działania ruszyli oddani działacze Komunistycznej Partii Polski, nowi inteligenci, jak też nieliczni lecz wystarczająco głośni tzw. usłużni idioci, którzy z wielkim oddaniem zwalczali każdego, kto ośmielił się stanąćna drodze powszechnie nagłaśnianej w tym czasie walki klas.

Czyli tak naprawdę po 8 maja 1945 roku wiele się nie zmieniło?Polska była w dalszym ciągu przedmiotem agresji wrogiego mocarstwa, jednego ze sprawców straszliwych nieszczęść II wojny światowej, o czym nader łatwo zapominamy. W latach 1939-1941 w sowieckiej strefie okupacyjnej zginęło więcej ludzi niż pod okupacją niemiecką, w tym samym okresie. Już podczas początkowych działań wojennychwe wrześniu 1939 roku na Kresach Wschodnich zginęło od kilkudo kilkunastu tysięcy ludzi z rąk komunistycznych bojówek i band,które dostały wolną rękę w celu „czyszczenia terenu”. Od 1944 roku Polacy ponownie ginęli masowo z rąk Sowietów, eksterminowaniw pacyfikacjach, rozstrzeliwani, wywożeni na Sybir. Także w Polsce Ludowej działo się podobnie. Szacuje się, że komuniści zamordowalipo wojnie kilkadziesiąt tysięcy ludzi (z tego „zaledwie” kilka tysięcyna mocy wydanych wyroków, uznawanych obecnie za zbrodnie sądowe). Reszta to były ofiary represji – mordowanie ludności cywilnej i wziętych do niewoli żołnierzy WiN, NSZ czy NZW nie było wówczas incydentalne, to była reguła.

Dlaczego przez tyle lat, nawet po roku 1989 roku, wiedza na temattych wydarzeń i tworzących je ludzi była przemilczana lub nawet fałszowana ?Z różnych powodów stało się tak, że świat nic o nich praktycznie nie wie

i już wiedzieć nie chce. A co wiedzą o tym Polacy, szczególnie najmłodsze pokolenia? W podręcznikach szkolnych jest na ten temat niewiele. Wiedza o tym okresie jest w dalszym ciągu niepełna, ogólnikowa,a nawet zafałszowana. W ilu naszych domach do dziś stoją na półkach podręczniki historii, słowniki, encyklopedie, czy informatory, wyprodukowane z myślą o utrwalaniu władzy ludowej, będące dla ich użytkowników praktycznie jedynym źródłem wiedzy o tym okresie?Z drugiej strony, w początkowym okresie transformacji ustrojowejpo 1989 roku nie było woli politycznej do dokonania zmiany tego stanu rzeczy. Ale kto to miał robić? Ludzie, którzy w tym czasie otrzymali częściową władzę mieli za sobą zaszłości, które mocno trzymały ich za nogi – staże w peerelowskim sejmie, funkcje w koncesjonowanych redakcjach, profity z tytułu działalności w „kulturze” i w „sztuce”. W Polsce po 1989 roku nie było klimatu do jednoznacznego nawiązania do jedynej normalnej tradycji, jaką była II Rzeczpospolita, a następnie Polskie Państwo Podziemne i jego kontynuacja w postaci Antykomunistycznego Powstania.

Dzięki ustanowieniu 1 marca Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych społeczeństwo ma większą szansę poznać bolesną prawdę o tych czasach.Zdecydowanie tak. Sprzyja temu również działalność edukacyjna Instytutu Pamięci Narodowej, publicystów historycznych oraz coraz liczniejszych działań grup młodych ludzi, aktywnych nie tylkona internetowych portalach tematycznych, ale również podczas różnych imprez o charakterze niepodległościowym i sportowym.Godne pochwały są na Pomorzu oprawy meczów organizowaneprzez kibiców Lechii Gdańsk. Dziś wiemy, że przez szeregi formacji niepodległościowych przewinęło się po wojnie ponad 200 tysięcy ludzi. Prawie wszyscy przeszli przez komunistyczne represje i więzienia, wielu z nich zostało zamordowanych po wzięciu do niewoli lub zginęło w walkach. Wszyscy mieli rodziny, przyjaciół, znajomych. Gdzie jest dziś ich miejsce? Czy Polska po 1989 roku jest bez nich naprawdę lepsza? Oni bronili nie tylko Polski – bronili Europy i jej prawdziwych wartości. Mimo tego cały etos niepodległościowy jest stale rozmiękczany, spłycany, sprowadzany do nagłaśniania pojedynczych przypadków wynaturzeń, aby przez niedopuszczalne uogólnienia sprowadzić ichdo poziomu ofiar, ale bardzo wątpliwych moralnie. I to się jeszcze niestety udaje. Należy tutaj wspomnieć, na marginesie 30 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce i zakończenia wieloletniego procesu przeciwko jego autorom, że wymiar sprawiedliwości wykazał się natychmiastową skutecznością ale tylko w stosunku do protestującego Pana Adama Słomki. Ogłoszonego wyroku po prostu nie wypada komentować.Musimy wyraźnie zaznaczyć, że budowa Polski Ludowej nie byłaby możliwa bez złamania oporu antykomunistycznego podziemiai pacyfikacji społeczeństwa. Dziś powinniśmy walczyć o przywrócenie wszystkim ofiarom komunizmu naszego szacunku i o umieszczenie ichw naszej zbiorowej pamięci. Bo innej normalnej tradycji, godnejdo naśladowania przez młode pokolenie po prostu nie mamy.

Dziękuję bardzo za rozmowę.

Żołnierze Wyklęci w czasach przeklętych

Pluton “Żbika” 9 VI 1946r.

ww

zn

iw

ecw

.o

ler

zeyk

li.p

l

wydarzenia 11

[email protected]

Page 12: gminne.INFO nr 4

W czerwcu 2011 Zarząd Pomorskiego Związku Piłki Nożnej

zatwierdził zmiany w cennikach opłat za udział drużyn

w rozgrywkach, a także za transfery zawodników pomiędzy

klubami. O ile sprawa podwyższonego wpisowego przeszła

niemal bez echa, bowiem jest to opłata jednorazowa, o tyle temat

podwyżek opłat za transfery nadal budzi wiele kontrowersji.

To, dlatego, że właśnie otwarte jest „okno transferowe”,

w którym kluby mogą wymieniać się zawodnikami.

Podwyżka wyniosła od kilkunastu do kilkudziesięciu procent.

Najbardziej dotkliwe podwyżki odczują drużyny grające

w najniższych ligach. Dla przykadu, kluby Klasy B, których gra

najwięcej w gminie Pruszcz Gdański, dotychczas płaciły 300 zł,

obecnie opłata wzrosła do 500 zł . Z kolei kluby klasy A płacą

obecnie 750 zł za sezon (wcześniej 450 zł).

Inaczej sytuacja wygląda z opłatami za transfery. Każdy klub

dokonuje w sezonie od kilku do nawet kilkunastu zmian w składzie,

za każdą zmianę przynależności trzeba odprowadzić odpowiednią

kwotę do Pomorskiego ZPN w zależności od ligi, do której

przechodzi piłkarz. Opłatę tę ponosi się zawsze, niezależnie od tego,

czy klub płaci za zawodnika, czy pozyskuje go za darmo.

Dotychczas kluby IV ligi i niższych klas rozgrywkowych, w przypadku gdy

dokonywały transferu zawodnika, uiszczały opłatę jednorazową, która

była uzależniona tylko od ligi, w jakiej gra klub, który pozyskuje

zawodnika. W obecnych przepisach każda opłata za transfer zależy

od ligi, w jakiej gra klub pozyskujący, oraz od ligi, w której uczestniczy

klub odstępujący zawodnika. Teoretycznie to oba kluby powinny

odprowadzać opłaty do związku. Jednak jest to przepis martwy,

bowiem w umowach pomiędzy klubami zawsze zawiera się klauzulę,

że to klub pozyskujący ponosi wszystkie opłaty.

Na przykład, kiedy dwa kluby klasy B dokonują transferu definitywnego

to opłata wyniesie 300 zł (wcześniej 150 zł), z kolei, kiedy klub A-klasy

pozyska zawodnika z V ligi to musi zapłacić 600 zł (wcześniej 300 zł),

natomiast koszt pozyskania zawodnika z IV ligi, to aż 900 zł (wcześniej

300 zł).

Do sezonu 2010/2011 obowiązywała zasada, że zawodnicy powyżej 28

lat mogli za darmo zmieniać barwy klubowe w rozgrywkach klasy A i B.

Od sezonu 2011/2012 każdy taki transfer jest płatny według stawek,

jak dla zwykłego transferu. Dodatkowo wprowadzono opłatę

za pozyskanie zawodnika wolnego (wcześniej takiej opłaty nie było)

w wysokości 250 zł. Podwyżek mogą nie wytrzymać niektóre klubowe

budżety. Już teraz z V ligi wycofały się dwa zespoły, a już mówi się

nieoficjalnie o kolejnych klubach, które mogą nie przystąpić do rundy

rewanżowej.

Władze pomorskiego związku tłumaczą się, że takie zmiany wymusił

Polski Związek Piłki Nożnej. Jednak jak powiedział wiceprezes PZPN, Jan

Bednarek, każdy regionalny okręg jest niezależny i samodzielnie

decyduje o opłatach. Wyraził także zdziwienie poczynaniami Zarządu

Pomorskiego ZPN, szczególnie, że latem bieżącego roku odbędą się

wybory. Czy drastyczne podwyżki będą miały wpływ na to jak

zachowają się przedstawiciele klubów przy urnie wyborczej

w sierpniu 2012?

Polski Związek Piłki Nożnej ...będzie drożej!

Rozgrywki w ramach ALPS dobiegają końca...

W tym roku, podobnie jak w ubiegym, Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Pruszcz Gdański wraz z Gminnym Towarzystwem Sportowym zorganizował Amatorską Ligę Piłki Siatkowej.Do ligi zgłosiło się sześć drużyn: Bystra, Straszyn, Rotmanka, Lwy Żuław, Wiślinka, natomiast gościnnie w lidze występuje drużyna z gminy Pszczółki.

Mecze w ramach ALPS odbywały sięna salach: Publicznego Gimnazjum

w Przejazdowie, Szkoły Podstawowejw Wiślince, Zespołu Szkół w Straszynieoraz Zespołu Szkół w Rotmance.Głównym celem Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej gminy Pruszcz Gdański jest popularyzacja piłki siatkowej na terenie naszej gminy, jak również aktywne spędzanie wolnego czasu bez nałogów. Zakończenie ligi planowane jest na kwiecień 2012r.

Wyniki meczy - X kolejki:Bystra - Lwy Żuław 3:1Straszyn - Wiślinka 3:2Rotmanka - Pszczółki 3w0

W XI kolejce Wiślinka bez większego problemu pokonała drużynę Bystrej.Wynik meczu Bystra-Wiślinka 3:0 (19:25, 10:25, 19:25).Straszyn - Rotmanka 3:1 (25:15, 15:18, 26:28, 25:21).

F inałowe rozgrywki zaplanowanona niedzielę, 15 kwietnia 2012 r. W meczu o trzecie miejsce zmierzą się Bystra i Rotmanka, a w finale o puchar ALPS powalczą Wiślinka ze Straszynem. Zapraszamy!

Lwy Żuław w klasyfikacji generalnej ALPS 2011/12 zajęły piąte miejsce, a Pszczółki wycofały się z rozgrywek.

[email protected]

Igor Rudziński (www.pomorskifutbol.pl)

12 sport

fot

.Fo

rmel

l.

Da

.Fe

fot.

D

orm

lla

Page 13: gminne.INFO nr 4

Dariusz Kusiak, referując sprawozdanie

z działalności sekcji piłki nożnej, zwrócił

uwagę na zmianę kierunku migracji

zawodników: Sporo dobrych chłopaków

trafia do nas również z Pruszcza i takie

wzmocnienia cieszą. Wiadomo przecież,

że młodzież z Rusocina, czy Łęgowa chętniej

wybierze treningi w Pruszczu, gdzie jest dużo

lepsze zaplecze. Przy okazji wystąpienia

Dariusza Kusiaka nastąpiła burzliwa dyskusja

dotycząca podwyżek w Pomorskim Związku

Piłki Nożnej.

Nowo utworzony zarząd w porozumieniu

z LZS planuje wystosowanie odpowiedniej

uchwały na walny zjazd wojewódzkiego

zarządu LZS. Z naszej gminy przegłosowano

delegację w składzie: Magdalena

Kołodziejczak, Andrzej Pastuszek, Piotr

Stacewicz oraz Stefan Dudko, którzy

zadeklarowali, iż będą starali się o wspólne

stanowisko pomorskiego LZS, aby przekonać

PZPN do zniesienia wprowadzonych

podwyżek, które zabijają sport.

Odbyła się krótka dyskusja na temat budżetu

na rok 2012. Andrzej Pastuszek zwrócił

uwagę, że w związku z powstaniem wielu

obiektów przeznaczonych dla sportu

masowego, takiego jak piłka nożna, można

by dla tych sekcji przeznaczyć więcej

środków. Z kolei wójt gminy Pruszcz Gdański

stwierdziła, że wiele środków, które

s ą r ó w n i e ż p r ze z n a c za n e m . i n .

na utrzymanie boisk, czy przewozy na mecze

na ERGO Arenę, nie są uwzględnione

w budżecie GTS-u, a wydatkowane

z budżetu gminy. Polityka pro sportowa

Gminy Pruszcz Gdański w najbliższych latach

nie zmieni się, zapewnia Magdalena

Kołodziejczak.

Obecnie w Gminnym Towarzystwie

Sportowym stowarzyszonych jest ponad 400

osób. Działa 9 sekcji sportowych, w planach

jest zaotwarcie sekcji podnoszenia ciężarów,

jednak na tą chwilę brakuje trenera

oraz odpowiedniego wyposażenia siłowni.

Za sukces uznano zapewnienie ogólnego

ubezpieczenia wszystkich członków.

Zebranie zakończyło się wręczeniem przez

Wójt Gminy pamiątkowych medali od LZS

za dotychczasowe zasługi dla sportu.

Absolutorium dla GTS

26 marca odbyło się walne zebranie zarządu

Gminnego Towarzystwa Sportowego. Odbył

się wybór prezesa, zarządu oraz komisji

rewizyjnej oraz uchwał i wniosków.

Udzielone zostało również absolutorium

dla kończącego kadencję zarządu.

Prezes Stefan Dudko, który został wybrany

ponownie na prezesa GTS-u przedstawił

sprawozdanie z działalności stowarzyszenia

w latach 2010 – 2011r. Na uwagę zasługują

osiągnięcia tenisistów stołowych z drużyny

Luks Straszyn (ponad 40 członków), którzy

reprezentują gminę na szczeblu II, III i IV ligi

tenisa stołowego. W tym roku dwóm

zawodniczkom udało się zakwalifikować

do Mistrzostw Polski w Wieliczce.

w meczu o III m-ce SALUS – FC AMATORZY 4:2

(bramki dla Salusa Dariusz Derda 2, Sebastian

Żukowski 1 i Jarosław Gruba 1, dla Amatorów

Grzegorz Górny 1 i Szymon Pater 1)

w meczu o I m-ce GOOL PUB – ART PARK 8:4

(bramki dla GOOL PUB Michał Engler 4, Arkadiusz

Czyżewski 2, Mateusz Wołoszyk 1 i A Czyżewski 1

a dla ART PARK Patryk Fel 4 bramki )

Nagrody: pierwsze 4 zespoły puchary, za FAIR

PLAY nagrodę drużynową Puchar ART PARK.

Najlepszy strzelec - Kamil Kwaśniewski 16 bramek

GOOL PUB – okolicznościowa patera.

Najlepszy zawodnik MVP – Michał Engler GOOL

PUB – nagroda jw..

Najlepszy bramkarz – Maciej Dębski GOOL PUB

- nagroda jw.

Skład drużyny zwycięskiej: Maciej Dębski, Kamil

Kwaśniewski, Szymon Knotowski, Patryk

Żukowski, Mateusz Wołoszyk, Piotr Wójcik,

Tomasz Wójcik, Łukasz Kozak, Michał Grochot,

Krzysztof Kalinowski, Grzegorz Ramotoszewski,

Michał Engler i Arkadiusz Czyżewski.

Finały OHLPN

f.

Ko

t

OS

iR

Nowy skład zarządu GTS oraz wójt gminy Pruszcz Gdański

.s

fot.

KKa

rda

ińsk

i

sport 13

Nowo otwarty dom weselny z bazą hotelową

Wolne terminy na 2012 rok

Menu weselne kalkulowane wg potrzeb

i sugestii Młodej Pary

UL. AKACJOWA 23C GDAŃSK BORKOWO TEL. 58 302 06 06 KOM. 506 210 727 [email protected] WWW.ZLOTYSTAW.PL

UL. AKACJOWA 23C GDAŃSK BORKOWO TEL. 58 302 06 06 KOM. 506 210 727 [email protected] WWW.ZLOTYSTAW.PL UL. AKACJOWA 23C GDAŃSK BORKOWO TEL. 58 302 06 06 KOM. 506 210 727 [email protected] WWW.ZLOTYSTAW.PL

Z A P R A S Z A M Y

W meczach finałowych OHLPN II Edycji w hali

parafialnej w Łęgowie padły następujące wyniki:

[email protected]

Page 14: gminne.INFO nr 4

Będąc we Wdzydzach Kiszewskich nie sposób

nie odwiedzić skansenu.

“Kaszubskie morze” to oczywiście raj

dla żeglarstwa! Działają tam firmy czarterowe,

ale jest to przede wszystkim akwen żeglarzy -

-rezydentów z bliższych i dalszych okolic.

Mają oni swój portal – www.wdzydze.com.

I Straszyn ma na Wdzydzach swojego

reprezentanta – to jacht ‘El Niòo’.

Jachty można wyczarterować w kliku

miejscach takich jak: przystań „U Grzegorza”

na jeziorze Jelenim, w marinie „Wdzydzki

Kąt” nad jeziorem Gołuń, czy też w nowej

marinie „Wdzydzki Raj” nad jeziorem

Wdzydze. Dodatkowo należy wymienić

przystan ie : S tan icę Wodną PTTK

we Wdzydzach Kiszewskich (tutaj znajduje się

wieża widokowa z której można zobaczyć

praktycznie cały krzyż jezior wdzydzkich),

przystań klubu „Portowiec” na jeziorze Gołuń,

ośrodek z przystanią na półwyspie Lipa

na jeziorze Wdzydze i marinę przy Ośrodku

Wypoczynkowym Largo w pobliżu wsi Borsk.

Każdy znajdzie coś dla siebie!

Sezon już blisko – do zobaczenia

na Wdzydzach!

A może nad “kaszubskie morze”?...dawno, dawno temu, na wyspie, która

niegdyś znajdowała się na środku niedużego

jeziora, stał zamek.

Panem, który w nim zamieszkiwał był król

Sorka. Król uwielbiał polować w okolicznych

lasach i kniejach. Pewnego razu zdarzyło się,

w czasie polowania, że samotnie zapędził się

za zwierzem i znalazł nad brzegiem swojego

jeziora. Wówczas to po raz pierwszy zobaczył

rusałkę, o której wiadomo było, że żyje

w jeziorze i wszyscy na nią mówią Wdzydzana.

Ledwie na nią spojrzał - zaraz znikła, jakby

zapadła się pod ziemię. Ale to jedno

spojrzenie wystarczyło i Sorka nie mógł o niej

zapomnieć. Zwołał swoich poddanych - a był

to lud, podobnie jak on sam, mocarny -

kaszubskich stolemów i kazał im kopać tam,

gdzie brzeg ukrył Wdzydzanę. Dniami

i nocami pracowali kopacze, a rowy drążone

przez ich łopaty zalewała woda.

Choć kształt jeziora się zmieniał, rusałki

jednak wciąż nie było. Ukazała się ponownie

królowi dopiero w jakiś czas potem. Znowu

na brzegu jeziora, lecz w zupełnie innym

miejscu. I znowu znikła, jakby się ziemia pod

nią rozstąpiła. Poddani króla na jego rozkaz

rozpoczęli kopanie w tym nowym miejscu.

Wdzydzany wciąż jednak nie było. I znowu

minęło wiele dni nim król ją ujrzał - jeszcze

gdzie indziej. A potem jeszcze gdzie indziej...

Dopiero na łożu śmierci król zrozumiał,

że życie strawił w pogoni za złudą. Zostało

jednak po nim jezioro, które stworzył.

Rozlegle i piękne, o niezwykłym kształcie,

dla upamiętnienia dziwnej historii jego

miłości nazwane od imienia rusałki - Wdzydze.

Ka s zu b y s ą u z n a wa n e za j e d e n

z najpiękniejszych i najbardziej atrakcyjnych

turystycznie regionów Polski, zaś ich

największe bogactwo stanowią lasy

oraz jeziora. Na czele stoi kompleks Jezior

Wdzydzkich tzw. "Kaszubskie Morze".

Jezioro składa się z czterech basenów

jeziornych i jest zbiornikiem wodnym typu

rynnowego. Baseny jeziorne jeziora

W d z y d z k i e g o u k ł a d a j ą s i ę

w charakterystyczny krzyż co powoduje,

iż można się także spotkać z nazwą

"Wdzydzki Krzyż".

Każdy z basenów jeziornych ma własną

n azw ę. N a j w i ę ks zy ( p o ł u d n i o w y )

o powierzchni ponad 1000 ha to właściwe

Jezioro Wdzydze. Drugi co do wielkości,

o powierzchni ponad 300 ha, to basen Jeziora

Gołuń. Kolejny, o powierzchni ponad 130 ha,

to jezioro Radolne o długości 3 km

i głębokości 13 m. Najmniejszy basen jeziorny,

zwany jest Jeziorem Jelenim, a jego

powierzchnia wynosi nieco ponad 70 ha.

Jeziora Wdzydzkie wraz ze Słupinkiem

zajmują 1656 ha (w tym 150,7 ha wysp).

Około 80% brzegu jest pokryta lasem.

Maksymalna głębokość 71,4 m, a łączna linia

brzegowa wynosi 86 km i jest bardzo

urozmaicona.

Na “kaszubskim morzu” znajdują się liczne

naturalne wyspy. Ostrów Wielki, Glonek,

Ostrów Mały, Sorka, Sidły, Mielnica, Przerośla

i Ceronek to wyspy jeziora Wdzydze.

Na jeziorze Gołuń znajduje się wyspa

Trzepcyn, a na Jelenim – Ostrówek.

Największa z wysp, Ostrów Wielki,

o powierzchni 90,66 ha i długości około 3 km

to druga co do wielkości wyspa jeziorna

w Polsce. Północna nadbrzeżna część wyspy

jeszcze do niedawna była zamieszkana (przed

wojną przez ponad 20 osób), zaś południowa

część porośnięta jest borem sosnowym.

Wszystkie wyspy mają ogromne znaczenie

jako siedlisko i obszar lęgowy rzadkich

i chronionych ptaków wodno-błotnych.

N a j b a rd z i e j z n a n ą n a d j ez i o re m

miejscowością są Wdzydze Kiszewskie.

Głównie przyczyniła się do tego działalność

Teodory i Izydora Gulgowskich. Byli oni

twórcami pierwszego w Polsce skansenu -

ich praca zaowocowała odkryciem

zapomnianych źródeł kaszubskiej sztuki

ludowej i twórczości rzemieślniczej. [email protected]

14 rekreacja

ft

h

łao

.M.C

y

fot.

.Ku

tny

A

El Niòo cumuje przy Wielkim Ostrowiu

Zagroda drobnoszlachecka z Trzebunia

fot.

W

ikip

ed

ia

[email protected]

Page 15: gminne.INFO nr 4

Zamelduj się w naszej gminie!Właśnie rusza kampania informacyjno--promocyjna dla mieszkańców Borkowa. Rozdamy kilka tysięcy informatorów, na których znajdziecie Państwo szczegółową mapę miejscowości oraz najważniejsze telefony.

Akcja ma na celu zachęcić mieszkańców

do meldowania się i płacenia podatków w naszej

gminie.

Chcemy, aby wszyscy mieszkańcy byli

odpowiedzialni za losy naszej "małej ojczyzny".

Sołtys Borkowa, Weronika Chmielowiec

Więcej na: www.borkowo.info

Przekaż 1% podatku rodzinieze Straszyna, poszkodowanejw wypadku, do którego doszło 31 grudnia 2011r.W tym celu wypełniając roczne zeznanie

podatkowe wystarczy tylko w rubryce dotyczącej

organizacji pożytku publicznego (OPP) wpisać

numer KRS 0000270261 oraz kwotę. Bardzo ważne,

by w rubryce INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE

bezpośrednio pod wnioskiem w pozycji cel

szczegółowy 1% wpisać: WYPADEK 31.12.

Pieniądze zbieramy, dzięki współpracy z Fundacją

MŁODZI - MŁODYM.

Dziękujemy, sąsiedzi i przyjaciele.

Zapraszamy do współpracy!Jeżeli uważasz, że o Twojej miejscowości piszemy

za mało, masz problem lub po prostu masz coś

do powiedzenia - dołącz do naszej redakcji!

Hyde park 11

W sobotę 14 kwietnia o godz. 16.30, sołtys Straszyna wraz ze szkołą rodzenia Gotowi Na Dziecko zaprasza na warsztatyz chustowania, które odbędą się w świetlicy wiejskiej w Straszynie.

Zajęcia są bezpłatne, nie jest wymagane posiadanie własnej chusty!

Liczba miejsc ograniczona.Zapisy: 660 70 50 [email protected]

Na warsztaty zapraszamy młode, m a m y , p r z y s z ł e m a m y , jak i dumnych tatusiów.

W niedzielę, 25 marca w straszyńskiej parafii, dzięki uprzejmości Księdza Proboszcza został zorganizowany kiermasz świąteczny. Prace przygotowały panie z Kół Gospodyń Wiejskichz Borkowa i Straszyna.

Można było zakupić ręcznie zdobione jaja, wieńce, stroiki, kurczaczki i zające. Panie,które ukończyły kurs "Palmy Kurpiowskie" zaprezentowały również swoje prace wykonane z papieru. Kiermasz cieszył się ogromnym za interesowaniem. Dochód zostan ie przeznaczony na statutowe cele kół.

To już nasz drugi kiermasz. Jestem zadowolonaz efektów i cieszę się, że tak młode koło działa tak prężnie. Uczymy się od siebie nawzajem. Chętnie poszerzymy swoje grono - zapraszamy panie w każdym wieku, dziewczęta chcące się czegoś nauczyć, ale także panów, którzy wesprą nas siłą przy poważniejszych przedsięwzięciach - mówi prezes Koła Gospodyń Wiejskich z Borkowa Krystyna Białek.

Prace obu Kół zachwycają oryginalnościąi kunsztem wykonania. Takie rękodziełow naszych czasach to rzadkość, dlatego warto pielęgnować talenty i przekazywać zanikającą już wiedzę następnemu pokoleniu.

Kiermasz wielkanocny KGW

Stare zdjęcia Bystrej

Bardzo prosimy o kontakt wszystkich posiadających stare zdjęcia lub fi lmy przedstawiające miejscowość Bystra,przez którą przebiega droga krajowa nr 7.

Wszystkie informacje proszę wysyłać pod adres mailowy: [email protected]ęcia zostaną zaprezentowane w galeriiw Internecie. Z góry dziękujemy!

[email protected]

Zapraszamy na warsztaty

...poszukiwane!

KREATYWNI DLA POMORZA

STOWARZYSZENIE

Redaktor naczelny:

Karolina Helmin-Biercewicz

Zespół redakcyjny:

ks.Krzysztof Borysewicz, Weronika Chmielowiec,

Damian Formella, Wojciech Helmin,

Adam Kutny, Karol Kardasiński,

Mariusz Kociński, Adriana Kubska,

Marta Monińska, Magdalena Tecław

Opracowanie graficzne:

Tomasz Gasewicz

Kontakt z redakcją:

[email protected]

[email protected]

[email protected]

Znajdziesz nas na:facebook.com/KreatywniDlaPomorza

hyde park 15

Page 16: gminne.INFO nr 4