M i e s i ę c z n i k i n F O R M A c Y J n O - P U B L i c Y s T Y c z n Y

ISS

N 1

897-

8908

luty 2016 nr 2 (108), IX rok

CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej” Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców

Zapraszamy do czytania wersji elektronicznejStrona internetowa: www.kujawy.media.pl

rekl

ama

Rolnicy otrzymujący z Kasy Ubezpieczenia Spo-łecznego nakazy płatnicze od miesięcy skarżą się, że przesyłki do nich nie docie-rają. Najwięcej skarg napły-wa z gminy Bądkowo. Wiele jest także z gmin: Koneck, Zakrzewo, Aleksandrów Ku-jawski.

W minionym roku Kasa Rol-niczego Ubezpieczenia Spo-łecznego w Warszawie zrezy-gnowała z usług Poczty Polskiej i zawarła porozumienie z pry-watną firmą „InPost” z Krako-wa, która zaoferowała swoje usługi taniej. Wydawać by się mogło, że rolnicy którzy otrzy-mują nakazy płatnicze na skład-

ki ubezpieczenia społeczne-go i zdrowotnego różnicy nie odczują. Tak jak dotąd, będą otrzymywali przysyłki w termi-nie.

- Rzeczywistość okazała się inna – mówi Piotr Kobusiński ze wsi Biele, wiceprzewodni-czący Rady Gminy w Bądko-wie. – Nakazy płatnicze nie są dostarczane w terminie, a wie-le z nich w ogóle nie dociera do rolników. 2 lutego zgłosiłem do Placówki Terenowej KRUS w Aleksandrowie Kujawskim, że za I kwartał 2016 roku całe sołectwo Biele nie otrzymało przekazu płatniczego na I kwar-tał. Nierzadkie były przypad-ki, że przysyłki znajdowano w ogrodzeniach, choć na po-

sesji znajdowała się skrzynka pocztowa.

Zaproszony na spotkanie do Urzędu Gminy kierownik alek-sandrowskiej placówki KRUS nie dziwi się zdenerwowaniu rolników.

- Te sygnały docierają do nas niemal codziennie – tłuma-czył na spotkaniu w Urzędzie Gminy w Bądkowie Franciszek Szczęsny, kierownik aleksan-drowskiej Placówki Terenowej KRUS. – W czwartym kwartale minionego roku ponad 90 rol-ników nie otrzymało nakazów płatniczych lub nie w terminie. W tym roku sytuacja nie zmie-niła się.

Szerzej str. 5

Listy z KRUS nie docierająMiało być lepiej. Rolnicy są zdezorientowani i oburzeni

Komenda Powiatowa Policji w Aleksandrowie Kujawskim poszukuje zaginionego Pawła Dalasińskiego, lat 50, zam. w Siniarzewie. 6 lutego br. około południa wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił. Rysopis: w z r o s t około 180 cm, waga ok. 75 kg, sylwetka szczupła, oczy nie-b i e s k i e , w ł o s y c i e m n e k r ó t k i e , twarz pociągła, nos prosty.

Osoby posiadające jakie-kolwiek informacje na temat miejsca jego przebywania pro-szone są o kontakt z komendą pod numerem tel. 54 231-82-00 bądź z nr alarmowymi 997 lub 112.

ZaginąłNa początku lutego funkcjonariusze Biura

Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej w Warszawie zatrzymali Krzysztofa M., naczelnika wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujaw-skim. Policjant podejrzewany jest o odpłatne przekazywanie zastrzeżonych informacji szefowej agencji detektywistycznej.

Wraz z policjantem z Aleksandrowa zatrzy-many został Robert M. pracownik wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Policjanci są podejrzani o przyj-mowanie korzyści majątkowych. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Mężczyźni dane uzyskane z policyjnych sys-temów informatycznych przekazywali osobie nieuprawnionej - zarzuca im prokuratura - a dokładnie Justynie Z., właścicielce agencji detektywistycznej. Sąd zdecydował również o objęciu jej aresztem. Zarzuca się jej udziela-nie korzyści majątkowej.

Śledczy stwierdzili, że policjanci dokonywali nieuzasadnionych wejść do systemu między lutym i czerwcem ubiegłego roku. W zamian za przekazane informacje otrzymali nie mniej niż ponad 21 tysięcy złotych.

(strz, internet)

Handlowali informacją

nr 2 (108), luty 2016I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Wydarzenia www.kujawy.media.pl2

Urząd Miejski w Aleksan-drowie Kuj. zorganizował w IV kwartale 2015 r., przy współ-pracy z Muzeum Fotografii bydgoskiej Wyższej Szkoły Gospodarki, trzecią edycję ogólnopolskiego konkursu foto-graficznego „Stachura podró-że”. Intencją organizatorów tej krajowej inicjatywy kulturalnej jest ekspozycja motywu podró-ży jako jednego z wiodących impulsów „życiopisania” autora „Całej jaskrawości”. Krajowy konkurs ma także na celu utrwalenie inspirujących, wielo-wątkowych związków twórcy” Piosenek” z Aleksandrowem Kuj. i regionem kujawskim.

Tematyka trzeciej edycji ogólnopolskiego konkursu fotograficznego inspirowana była cytatem „Wędrówką jedną życie jest człowieka”. W kolej-nej edycji konkursu wystąpiło 27 autorów z kraju i zagranicy. Do oceny komisji konkursowej zgłoszono 96 prac.

Jury przyznało nagrody: I miejsce - Katarzyna Bekier za pracę „Wędrówką życie jest człowieka”, II - Adam Falkowski za fotogram „Cisza”, III nagroda - Izydor Zaremba za zdjęcie „Mgliście, srebrzyście”. Wy-różnienia: Barbara Przybysz za zdjęcie „Dopóki sił, jednak iść”, Adrian Strzelczyk za zdjęcie „Zawartość sakwy podróżnej”, Emilia Lochmanowicz za zestaw fotogramów dworcowych, Woj-ciech Domagała za fotogram „Arabeska”.

Nagrody i dyplomy zostaną wręczone podczas specjalnej wystawy, na której zaprezento-wane zostaną zdjęcia nade-słane na konkurs. O terminie wystawy poinformujemy.

Jani Interntional. Praca dla

opiekunek w Niemczech,

legalnie,Tel. 725-248-935

www.opiekunki-24h.pl

Miejskie Centrum Kul-tury w Aleksandrowie Kujawskim zaprasza czytel-ników „Gazety Aleksandrow-skiej” na kulturalne wydarze-nia w marcu br.

Już 4 marca (piątek) o godz. 12.00 otwarcie wystawy pod-sumowującej 10 lat programu profilaktycznego pod hasłem „Nastolatków wyczyny bez narkotyków, alkoholu i niko-tyny” współorganizowanej ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Zespołu Szkół nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim.

Natomiast 9 marca (środa) odbędą się eliminacje powia-towe 61. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego.

Pani Urszuli Paprockiej

wiceprzewodniczącej Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego

wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

Mamyskładają

Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego oraz pracownicy Urzędu Miejskiego

Serdeczne wyrazy współczucia i duchowego wsparcia

Przewodniczący Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego

wraz z radnymi

Urszuli Paprockiejwiceprzewodniczącej Rady Miejskiej

Aleksandrowa Kujawskigeo

z powodu śmierci

Mamyskładają

Początek elimi-nacji o godz. 10-tej. Tego sa-mego dnia (9 marca) o godz. 12.00 w ra-mach „spotkań ze znanymi ludźmi” gościć

będziemy Włodzimierza Ko-walewskiego - autora niedaw-no zekranizowanej powieści „Excentrycy”, polskiego pro-zaika, krytyka literackiego, fe-lietonistę radiowego.

18 marca (piątek) o godz. 17.00 świąteczne spotkania z pasją „WIELKANOC”. Swoje prace zaprezentują „Aleksan-drowscy pasjonaci” oraz Klub „Kobiet Aktywnych” z Wołu-

szewa. Natomiast 20 marca Grupa Turystyczno-Krajoznaw-cza z Miejskiego Centrum Kul-tury w Aleksandrowie Kujaw-skim zaprasza na „Topienie Marzanny”. Wymarsz spod MCK o godz. 12.30.

30 marca (środa) MCK i Sto-warzyszenie „Aleksandrowska Kultura” zapraszają na II KON-CERT WIOSENNY. Tym razem w kameralnym koncercie wy-stąpi Ryszard Wolbach - wo-kalista rockowy; występował w pierwszym składzie zespołu Babsztyl, w latach 1993-2008 wokalista zespołu Harlem.

Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian w ka-lendarzu wydarzeń na miesiąc marzec 2016 roku.

Kalendarz imprez w marcuMiejskiego Centrum Kultury

Burmistrz Miasta Alek-sandrowa Kujawskiego serdecznie zaprasza na uroczystą galę wręczenia wyróżnień „Róże Burmi-strza”.

Podczas gali wystąpi zespół Slavic Voices – Słowiańskie Głosy z kon-certem „Ruskaja Dusza”. W programie pieśni, romanse rosyjskie oraz dumki ukraińskie. Wystą-pią: Michał Hajduczenia – wokal, kontrabas; Mag-

dalena Cysewska – wo-kal, akordeon; Mateusz Szwankowski – wokal, klarnet. Wydarzenie, które organizowane jest z okazji Międzynarodowe-go Dnia Kobiet odbędzie się 8 marca 2016 r. w sali restauracyjnej zabytkowe-go dworca w Aleksandro-wie Kujawskim o godz. 18.00. Uroczystość do-datkowo uświetni wysta-wa fotografii pt. „Kobieta z pasją”. Wstęp wolny.

Burmistrz zaprasza na Dzień Kobiet 8 marca

Na dworcu o godz. 18.00

Wanda Wasicka z cór-ką organizują w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ciechocinku wystawę fo-tograficzną pt. „Piękniejszy świat”. Wernisaż odbędzie się w sobotę 27 lutego br. w bibliotece znajdującej się przy ul. Żelaznej 5. Początek o godz. 16.00.

(bis)

Wernisaż wystawy„Piękniejszy świat”

Konkurs fotograficznyStachura podróże

rozstrzygnięty

20 lutego odbyło się walne zebranie sprawozdawczo-wy-borczego Ochotniczej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Kujawskim.

Celem zebrania było przedstawienie sprawozdania zarządu i komisji rewizyjnej za rok 2015 oraz przedstawienie planów działania na rok bie-żący oraz dokonanie wyboru członków zarządu na nową pięcioletnią kadencję.

Zebranie prowadził Wojciech Kawczyński. Po przeprowadze-niu procedury przed głoso-waniem i wybraniu komisji wyborczej, przedstawiono kandydatów na członków zarządu.

W głosowaniu brało udział 43 członków aleksandrowskiej OSP. Prezesem zarządu został dotychczasowy Andrzej Mali-nowski, naczelnikiem Marcin Mić, zastępując Zbigniewa

Mrozińskiego, który jako wiceprezes nadal pozostaje w zarządzie OSP. Na stanowi-sku skarbnika nadal pozostaje Wojciech Kawczyński, gospo-darzem - Leszek Świerkowski.

Na sekretarza wybrano Roberta Jętczaka, kronikarza Kingę Kołakowską, zastępcę naczelnika Dariusza Iwińskie-go, członka zarządu Marka Olejniczaka.

Wybrano również członków nowej komisji rewizyjnej: Karo-la Dobrzeleckiego, Grzegorza Serafickiego i Jacka Umerlika.

W zebraniu brali udział przedstawiciele władz miasta: burmistrz Andrzej Cieśla oraz przewodniczący Rady Miejskiej Bogdan Wypij. Wyborom przyglądali się prezes zarzą-du powiatowego OSP Piotr Marciniak i wiceprezes Janusz Postrach. Komedę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej

reprezentowali komendant st. bryg. Tomasz Kubik i jego zastępca st. kpt. Karol Dobrze-lecki.

W trakcie zebrania zwracano uwagę na potrzeby wyposa-żenia jednostki w nowy sprzęt gaśniczy i pojazdu pożaro-wy. Wspominano również o planach remontu elewacji siedziby OSP.

W zebraniu uczestniczyła liczna grupa młodzieży, adep-tów sztuki pożarnictwa, stąd apel Piotra Marciniaka o udział w zawodach młodzieżowo-po-żarniczych i konkursach wiedzy pożarniczej, aby wykształcić i przygotować kolejne pokole-nie strażaków ochotników.

Zebranym przygrywała or-kiestra OSP, a po zakończeniu uczestników poproszono na poczęstunek.

Zbigniew Sołtysińśki

Wybory w OSP

Ponad 50 gram amfeta-miny zabezpieczyli alek-sandrowscy policjanci. Narkotyki znaleźli w pleca-ku w trakcie interwencji w jednym z domów w Służe-wie. Do sprawy 30 stycznia został zatrzymany 24-letni mieszkaniec tej wsi.

Miał narkotykireklama

Za prezydialnym stołem podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego

Fot.

Zbi

gnie

w S

ołty

sińs

ki

nr 2 (108), luty 2016 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmowa www.kujawy.media.pl 3

W ostatnim czasie wielkie emo-cje w Aleksandrowie Kujawskim wzbudził pomysł grupy radnych, aby przenieść przedszkole przy ul. Wojska Polskiego do budynku gimnazjum przy ul. Długiej. Tam też miałyby uczyć się klasy 1-3 szkoły podstawowej nr 1. Rada Miejska podjęła nawet w tej spra-wie uchwałę, zobowiązując bur-mistrza do przedstawienia kon-cepcji dobrej zmiany. Wojewoda na pana wniosek zbadał tę uchwa-łę i uznał ją za nieważną. Jest pan z tej decyzji zadowolony?

- Nie mam powodów do rado-ści, bo w ogóle nie powinno dojść do przyjęcia tej uchwały, o co kil-kakrotnie apelowałem do radnych. Podjęta została bez konsultacji zarówno z zainteresowanymi jed-nostkami, jak i burmistrzem. Stara-no się postawić nas przed faktem dokonanym, nie przedstawiając jakiejkolwiek zasadności ekono-micznej tego przedsięwzięcia. Od początku uważałem, że pomysł utworzenia zespołu przedszkolno--szkolnego przy ul. Długiej jest zły, ale moje argumenty nie trafiały do przekonania.

- Radni tłumaczyli, że to pan po-winien przedstawić wyliczenia. Re-organizacja miała ich zdaniem przy-nieść oszczędności w dotacjach dla gimnazjum salezjańskiego i przed-szkolach nie samorządowych.

- Nie przedstawiono jednak żad-nych argumentów w postaci wyli-czeń kosztów reorganizacji, bo zy-sków praktycznie nie ma żadnych. A przecież wszystkie dane dotyczą-ce wydatków poszczególnych pla-cówek oświatowych są do wglądu w naszej księgowości. Przypomnę po raz kolejny – przedszkolom niepublicznym musimy przeka-zywać 75 proc. kosztów dziecka w przedszkolu publicznym. Gim-nazjum salezjańskiemu przekazuje-my należną subwencję oświatową i tylko niewielką kwotę (za zgodą dyrektora szkoły) dodatkową, jako część kosztów kształcenia przy-padających na 1 ucznia „naszego gimnazjum”.

- Przeciwko przenoszeniu przed-szkola natychmiast zaprotestowa-li rodzice i kadra pedagogiczna.

- I słusznie. To była reakcja spon-taniczna, a nie jak niektórzy insy-nuowali, inspirowana przez urząd. Baza lokalowa jaką dysponuje przedszkole przy ul. Wojska Polskie-go nie jest oczywiście doskonała, ale w pełni dostosowana do typu placówki, tworzenia w niej grup in-tegracyjnych itp. W projekcie zapro-ponowano adaptację pomieszczeń gimnazjum. Chciałbym przypo-mnieć, o czym inicjatorzy pomysłu doskonale wiedzieli lub powinni wiedzieć, że w budynku gimnazjum jest za mało pomieszczeń na zespół

przedszkolno-szkolny. W sumie jest ich 16, a samo przedszkole musia-łoby zająć osiem. A gdzie sale dla uczniów młodszych klas szkoły nr 1 i klas gimnazjalnych? Z SP 1 do bu-dynku przy ul. Długiej miałoby tra-fić 407 uczniów w 15 oddziałach i 2 zespołach przedszkolnych, łącznie 17 grup. Oznaczałoby to naukę na kilka zmian, od wczesnego poranka (6.30 -7.00) do późnych godzin wie-czornych (20.00-21.00) dla dzieci w wieku 6-10 lat! To niedopuszczal-ne, żeby nie użyć ostrzejszych słów.

Umieszczenie w jednym budyn-ku przedszkola, uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum to także konieczność rozwiązania proble-mu bezpieczeństwa każdej grupy.

- Celem inicjatywy radnych było zaoszczędzenie na dotacjach dla gimnazjum salezjańskim i przed-szkolach prywatnych, którym jak mówił jeden z radnych, gmina na-bija kieszeń.

- To kolejna iluzja, niezrozumie-nie powstawania kosztów dzia-łania placówek oświatowych. Na utrzymanie budynku przeznacza się niewielką część wydatków. O skali wydatków decyduje pro-gram nauczania, liczba uczniów i nauczycieli. Uczniów w klasie nie powinno być więcej niż 25-26. Przekraczanie tej liczby wiąże się z pogarszaniem warunków nauki. Na pewno nie zgodziłbym się na

klasę 35-osobową, jak to zrobiono w jednej z gmin. Zależy mi, aby nasze dzieci uczyły się w godnych warunkach i były dobrze kształco-ne, rozwijały talenty i uzdolnienia.

Przedszkola prywatne otrzy-mują 75 proc. dotacji wynikającej z kosztów utrzymania przedszkola samorządowego. Pamiętajmy, że do tych przedszkoli chodzą nasze dzieci. Można więc powiedzieć, że budżet miasta ma… oszczędności.

Oczekiwanie, że po reorganizacji zmniejszy się dotacja dla gimna-zjum salezjańskiego też jest nie-uzasadnione. Subwencję oświa-tową przypadającą na jednego ucznia, którą otrzymujemy z mini-sterstwa edukacji jesteśmy zobo-wiązani w stu procentach przeka-zać tam gdzie dziecko się uczy. Tu nawet złotówki nikt nie zaoszczę-dzi. Organizatorowi szkoły należy się także dopłata do kosztów utrzy-mania w szkole samorządowej. Salezjanie otrzymują tylko część tej kwoty wynikającej z wyliczenia. Znowu pamiętamy - tam też uczą się nasze dzieci.

- Czy to oznacza, że nie widzi pan żadnych możliwości zaosz-czędzeniu na oświacie?

- W poprzedniej kadencji po-wołałem komisję, która rozważała różne warianty, m.in. powołanie dwóch zespołów szkół przy szko-łach nr 1 i 3, co by oznaczało wyj-

ście z budynku gimnazjum przy ul. Długiej. Po wyliczeniach okazało się, że żadnych oszczędności nie uzyska się, bo trzeba by rozbudo-wywać szkołę nr 1, a i tak lekcje trwałyby na zmiany. Efektem pra-cy komisji było zlikwidowanie ze-społu obsługi szkół i przeniesienie zadań do urzędu miejskiego, co przyniosło oszczędności.

Na sesji mówiłem, że być może jakąś zmianę wymusi planowana przez resort oświaty i PiS reorgani-zacja, ale koncepcja ma być przed-stawiona dopiero w czerwcu. Mówi się, choć coraz mniej, o likwidacji gimnazjów lub wydłużeniu czasu nauki w liceach i technikach.

- Póki co wiadomo, że nie trzeba posyłać sześciolatków do szkół, co wiąże się z jednej strony ze zmniejszeniem potrzebnej liczby nauczycieli z drugiej konieczności zapewnienia miejsc w przedszko-lach lub zerówkach. Czy będziecie zachęcali rodziców, aby jednak posyłali sześciolatki do szkół?

- Mam dwoje wnuków, które po-szły do szkoły jako sześciolatki. Mają duże sukcesy w dobrej szkole i są zadowoleni, rodzice także. Sądzę, że rodzice zadecydują, aby jednak szybciej posyłać dzieci do szkoły. Zapisy rozpoczynają się w marcu. Sprawie będziemy się przyglą-dali. Ta sprawa powinna znaleźć się w polu zainteresowania także radnych. Tym bardziej, że mówi się o wydłużeniu nauki w szkołach średnich, co oznaczałoby że nasza młodzież wejdzie w dojrzałe życie o rok później niż ich rówieśnicy w innych krajach.

Rozmawiał: Stanisław Białowąs

Rozmowa z Andrzejem CIEŚLĄ, burmistrzem Aleksandrowa Kujawskiego

Wojewoda unieważnił uchwałę

Promocja kolekcji dywanówdo minus 30 procent

8 marca święto znaneI przez mężczyzn szanowaneKażdej pani damy kwiatkaNiby symbol, ale gratkaNa wsi także są kobietyTe mają same zaletyZnam mieszkanki osobiścieMam je na sołeckiej liścieOśno Drugie mała wioskaWażna tu jest każda troskaKażdej pani ślę życzeniaI uśmiechu i spełnieniaBy świat nasz ubarwiały No i czasem pomagałyWięc radości i pociechy Słońca, co zagląda pod strzechy

Serdeczne życzenia z okazji Dnia Kobiet wszystkim Paniom, a w szczególności Mieszkankom

sołectwa składa sołtys Ośna Drugiego

Promocja

nr 2 (108), luty 2016I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Powiatwww.kujawy.media.pl4

Z inicjatywy MSWiA rozpo-częto działania zmierzające do stworzenia map zagrożeń bezpieczeństwa w całej Polsce. Do programu zaangażowano samorządy, instytucje nadzo-ru i samą policję. Wstępem do programu są konsultacje spo-łeczne mające na celu zdefinio-wanie potencjalnych zagrożeń i stworzenie odpowiednich na-rzędzi im przeciwdziałających.

10 stycznia odbyło się in-auguracyjne spotkanie zor-ganizowane przez Powiatową Komendę Policji i Starostwo Po-wiatowe w Aleksandrowie Ku-jawskim. W sali urzędu zebrało się liczne grono wójtów, burmi-strzów, radnych, przedstawicieli instytucji nadzoru i jednostek podległych powiatowi. Zebra-nie otworzył i prowadził staro-sta Dariusz Wochna.

W tematykę spotkania wpro-wadził zebranych insp. Woj-ciech Machelski - komendant powiatowy policji, po którym podinsp. Andrzej Kłos - zastęp-ca komendanta, przedstawił aktualny stan bezpieczeństwa i porządku w powiecie. Z po-równania policyjnych statystyk roku 2014 z 2015 wynika, że w powiecie aleksandrowskim

W Biurze Rzeczy Znalezionych Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim przy ul. Słowackiego 8 (II piętro, pok. 208) przechowywane są rzeczy znalezione na terenie powiatu aleksandrowskiego.

Obecnie w Biurze Rzeczy Znalezionych znajduje się 80 depozytów. Pełny wykaz znajduje się na tablicy ogłoszeń Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim oraz na stronie internetowej www.aleksandrow.pl w zakładce „Biuro Rzeczy Znalezionych”, a także w Biuletynie Informacji Publicz-nej. Jednocześnie wzywa się właścicieli do odbioru rzeczy będących w depozycie, w terminie roku od dnia znalezienia rzeczy.

Po tym terminie, zgodnie z art. 187 Kodeksu cywilnego prawo własności do rzeczy przejdzie na znalazcę. Zachęcamy do zapoznania się ze spisem oraz do odbioru rzeczy przez właścicieli. Szczegółowych informacji w tym zakresie udzie-lają pracownicy Wydziału Polityki Społecznej i Promocji Powiatu, tel. 54 282 79 23.

W sobotę 30 stycznia w ho-telu „Austeria” w Ciechocinku odbył się Charytatywny Bal Starosty Aleksandrowskie-go. W związku z tragedią jaka dotknęła rodzinę Państwa Domańskich z gm. Bądkowo, starosta Dariusz Wochna zde-cydował o przekazaniu zebra-nych podczas balu środków finansowych na rachunek, z którego udzielana jest pomoc rodzinie. W październiku 2015 r. w wyniku wypadku komuni-kacyjnego zginęła pani Jolanta wraz z synem Bartkiem, osie-rocając dziesięcioro pozostałe-go rodzeństwa.

W balu wzięło udział ponad

130 osób, oprawę muzyczną zapewnił zespół „Primavera”. Goście Charytatywnego Balu Starosty uiścili opłatę za wstęp na bal z własnych środków finan-sowych. Niewątpliwą atrakcją wieczoru była licytacja darów: obrazów, rzeźb i prac rękodzielni-czych, przekazanych przez osoby prywatne i instytucje. Sprzeda-wano również cegiełki.

Zebrano kwotę 15 tys. 130 zł, która w całości została przeka-zana na wspomniany cel cha-rytatywny. Najwyższą cenę w li-cytacji uzyskano za dwa obrazy: „Goździki” autorstwa Krystyny Rudzkiej-Przychody i „Marionet-

Przypominamy, że Powiat Aleksandrowski uruchomił dar-mową pomoc prawną dla mieszkańców. Jest to rezultat wej-ścia w życie ustawy zakładającej stworzenie ogólnopolskiego systemu nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej. Ogólnopolski system ma zagwarantować nieodpłatny dostęp do porad prawnych na poziomie lokalnym i zniwelować barie-rę finansową do korzystania z profesjonalnych usług prawni-czych.

Darmową pomoc prawną (na etapie przedsądowym) mogą otrzymać następujące osoby: młodzież do 26. roku życia, oso-by posiadające ważną Kartę Dużej Rodziny, seniorzy po ukoń-czeniu 65 lat, kombatanci i weterani, osoby zagrożone lub poszkodowane w katastrofie naturalnej, klęsce żywiołowej lub awarii technicznej i osoby, którym w okresie roku poprzedza-jącego zostało przyznane świadczenie z pomocy społecznej na podstawie ustawy o pomocy społecznej.

Na terenie powiatu aleksandrowskiego bezpłatna pomoc prawna udzielana jest w następujących miej-scach:

1) W poniedziałki w godz. 16:00 - 20:00, w środy w godz. 8:00 - 12:00, w czwartki w godz. 8:00 - 12:00, w piątki w godz. 8:00 - 12:00 w Aleksandrowie Kujawskim, w internacie Zespołu Szkół nr 1 Centrum Kształcenia Praktycznego, przy ul. Wyspiańskiego 4.

2) W poniedziałki w godz. 10:00 - 14:00 w Aleksandrowie Kujawskim w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, ul. Si-korskiego 3.

3) We wtorki w godz. 11:00 - 15:00 w Urzędzie Gminy w Ra-ciążku, ul. Wysoka 7.

4) W środy w godz. 11:00 - 15:00 w Gminnym Ośrodku Kultury w Zakrzewie, ul. Dworcowa 1.

5) W czwartki w godz. 10:00 - 14:00 w Urzędzie Gminy w Ko-necku.

6) W piątki w godz. 10:00 - 14:00 w Szkole Podstawowej w Opokach.

Więcej na ten temat darmowej pomocy prawnej na stronie internetowej www.darmowapomocprawna.ms.gov.pl

W kościele pw. św. Prokopa w Konecku 2 lutego od-była się Hubertowska Msza Święta wraz z koncertem kolęd, nad którym honorowy patronat objął ks. Biskup dr Wiesław Mering - Ordynariusz Diecezji Włocławskiej. Wystąpił Zespół Reprezentacyjny Muzyki Myśliwskiej Polskiego Związku Łowieckiego „Capella Zamku Ry-dzyńskiego”, pod batutą znanego wirtuoza trąbki Mie-czysława Leśniczka oraz soliści scen poznańskich.

Organizatorami tego niezwykłego wydarzenia byli: starosta aleksandrowski Dariusz Wochna, wikariusz Ge-neralny Diecezji Włocławskiej Krajowy Duszpasterz My-śliwych ks. prał. dr hab. Wojciech Frątczak, proboszcz parafii św. Prokopa w Konecku ks. kan. Jan Radaszewski oraz Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego i Koło Łowieckie „Łoś” w Aleksandrowie Kujawskim.

Zarząd powiatu w Alek-sandrowie Kujawskim zaprasza mieszkańców powiatu na IX Powiatowe Prezentacje Potraw i Trady-cji Wielkanocnych. Impreza odbędzie się 19 marca br. (sobota , początek o godz. 11.00) w hali sportowej Ze-społu Szkół nr 2 im. Hubala w Aleksandrowie Kuj. przy ul. Sikorskiego.

Ekspozycje stołów wielka-nocnych zostaną przygoto-wane przez reprezentantki kobiecych organizacji społecznych z poszczegól-nych gmin naszego powiatu oraz uczniów Zespołu Szkół nr 1 CKP i Zespołu Szkół nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim. Co roku jedna z potraw zgłaszana jest do konkursu. W tym roku bę-dzie to żurek wielkanocny. W ramach Prezentacji odbę-dzie się degustacja potraw wielkanocnych, kiermasz wielkanocnego rękodzieła i występy dziecięcych ze-społów folklorystycznych.

Wstęp wolny, serdecznie zapraszamy!

Mapy zagrożeń w powiecie

spadła liczba przestępstw i zmalało zagrożenie. Starosta Dariusz Wochna zabrał głos w dyskusji i zwrócił uwagę na potrzebę reaktywacji posterun-ku policji w Konecku, co nie-wątpliwie przyczyniłoby się do poprawy bezpieczeństwa.

Poprosił zebranych o przed-stawienie wniosków i spostrze-żeń związanych z oceną bezpie-czeństwa na terenie powiatu. Radny Konstanty Grzegórski również zwrócił uwagę na po-trzebę utworzenia w Konecku posterunku. Pomysł poparł wójt Konecka - Ryszard Borowski, oferując jednocześnie miejsce na siedzibę. Jacek Kowalew-

ski - dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych poruszył temat przydrożnych drzew. Wska-zał na problemy z uzyskaniem pozwoleń na ich usunięcie, również w przypadku gdy sta-nowią one realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu. Dy-rektor Powiatowej Stacji Sani-tarno–Epidemiologicznej, Ewa Jankowska apelowała o wzmo-żenie działań policji w okolicach szkół, w związku z problemem zażywania przez młodzież nar-kotyków i dopalaczy.

Do przedstawionych wnio-sków odniósł się komendant Machelski. Poinformował o za-

trzymaniu kilku dilerów narko-tykowych z Aleksandrowa Kujawskiego oraz wskazał na trudności ze zwalczaniem za-żywania dopalaczy, ze względu na szybkość rozwijającego się procederu i zbyt powolne reje-strowanie nowo pojawiających się substancji odurzających na liście produktów niedozwolo-nych. Natomiast w kwestii utwo-rzenia dodatkowego poste-runku w Konecku, komendant wyraził wątpliwość w możli-wość zapewnienia wystarczają-cej obsady osobowej takiego posterunku. Obecnie w soboty i niedziele do Konecka i w oko-licę wysyłane są dodatkowe patrole.

W podsumowaniu staro-sta poinformował zebranych o planowanym spotkaniu z wo-jewodą kujawsko-pomorskim - Michałem Bogdanowiczem, na którym poruszony zostanie temat nowych posterunków policji w powiecie. Komendant Machelski poprosił o kolejne wnioski w dziedzinie bezpie-czeństwa, które można będzie zgłaszać podczas spotkań, któ-re odbędą się w gminach.

Zbigniew Sołtysiński

W związku z ogłoszonym naborem na dofinansowanie z rezer-wy subwencji ogólnej w wysokości 50 proc. do dróg samorządo-wych w roku 2016, zarząd powiatu w Aleksandrowie Kujawskim 8 lutego br. złożył do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa wniosek wraz z załącznikami na zadanie pn. ”Przebudowa drogi powiatowej nr 2528C Żyrosławice - Przybranowo wraz z przebu-dową mostu o dł. 2,8 km od 5+950 do 8+750” - I etap”. Konkurs zostanie rozstrzygnięty w maju. Zielone światło do ubiegania się o środki na tą inwestycję dali radni podczas nadzwyczajnej X. sesji Rady Powiatu, która zwołana została na wniosek zarządu po-wiatu 4 lutego br. W kosztach przebudowy drogi partycypować będzie Gmina Aleksandrów Kujawski.

16 lutego odbył się przetarg nieograniczony na przebudo-wę drogi powiatowej Nr 2602 C wraz z przepustem na odcin-ku alei 700-lecia (od km 0+424 do 1+176), leżącej na terenie gminy Raciążek. Zakres robót obejmuje: wykonanie kanalizacji deszczowej; wykonanie nowej nawierzchni jezdni – dwie warstwy (masa wiążąca i warstwa ścieralna) oraz wykonanie chodnika na całej długości przebudowywanego odcinka drogi.

Inwestycja jest współfinansowana z ogłoszonego przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa Programu Rozwoju Dróg Gminnych i Powiatowych oraz przez gminę Ciechoci-nek. Termin zakończenia prac wyznaczono na 31 sierpnia 2016 roku.

Przebudowa alei 700-lecia Wniosek o dofinansowanie

Charytatywny bal starosty

kę”, pędzla Piotra Bubaka. Oba dzieła zostały wykonane podczas zorganizowanego przez Powiat Aleksandrowski, I. Ogólnopol-skiego Pleneru Malarskiego w październiku zeszłego roku.

Starosta Dariusz Wochna dziękuje wszystkim gościom za hojność i udział w balu. Szcze-gólne podziękowania kieruje do darczyńców, zarówno tych anonimowych jak i osób kierują-cych instytucjami, które wspar-ły ideę, przekazując na licytację rękodzieła swoich podopiecz-nych. Były to: WTZ „Karczem-ka” w Otłoczynie, Dom Pomocy Społecznej w Zakrzewie, Samo-dzielny Publiczny Zakład Leczni-czo-Opiekuńczy w Raciążku oraz WTZ w Aleksandrowie Kuj.

Serdeczne podziękowania kieruje do osób, które podaro-wały na licytację przedmioty, które podniosły ostateczną kwo-tę uzyskaną na charytatywny cel. Byli to: członkowie zespołu „Zdrowa Woda” (płyty i plaka-ty), Małgorzata Kozłowska z Ko-necka (voucher na tort), Paweł Nowak z Aleksandrowa Kujaw-skiego (własne grafiki) oraz wła-ściciel hotelu „Austeria” (oko-licznościowe vouchery).

Wszystkie osoby, które chcia-łyby przyłączyć się do wsparcia dotkniętej tragedią rodziny, pro-szone są o wpłaty na konto: KBS o/Bądkowo 38 9537 0000 2002 0027 4557 0004 z dopiskiem „Po-moc dla rodziny Domańskich”.

Myśliwska msza z koncertem

Darmowa pomoc prawna Gdzie, kiedy dla kogo?

Biuro rzeczy znalezionych

Strona przygotowana przez Starostwo Powiatowe

Ważne inwestycje drogowe w powiecie

Powiatowe prezentacjewielkanocne

Gości powitał starosta Dariusz Wochna

Celem poprawa bezpieczeństwa

O celu spotkania mówi komendant insp. Wojciech Machelski

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Bądkowo www.kujawy.media.pl 5nr 2 (108), luty 2016

Rolnicy otrzymujący z Kasy Ubezpieczenia Społecznego nakazy płatnicze od miesięcy skarżą się, że przesył-ki nie docierają na czas albo w ogóle. Najwięcej skarg w powiecie napły-wa z gminy Bądkowo. Mówiono o tym na sesji Rady Gminy oraz spo-tkaniu zorganizowanym przez wójta.

W minionym roku Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Warszawie zrezygnowała z usług Poczty Polskiej i zawarła porozumie-nie z prywatną firmą „InPost” z Krakowa, która zaoferowała swoje usługi taniej. Wyda-wać by się mogło, że rolnicy którzy otrzymują nakazy płat-nicze na składki ubezpiecze-nia społecznego i zdrowot-nego różnicy nie odczują. Tak jak dotąd, będą otrzymywali przysyłki w terminie.

Zapomnieli o sołectwie Biele

- Rzeczywistość okazała się inna – mówi Piotr Kobu-siński, wiceprzewodniczący Rady Gminy w Bądkowie. – Nakazy płatnicze nie są do-starczane w terminie, a wiele z nich w ogóle nie dociera do rolników. Nierzadkie były przypadki, że przysyłki znaj-dowano w ogrodzeniach, choć na posesji znajdowała się skrzynka pocztowa.

Sytuacja w drugim kwar-tale minionego roku spowo-dowała, że interweniowałem w placówce InPolstu we Wło-cławku, ale niewiele się zmie-niło. Problem był sygnalizo-wany na sesji Rady Gminy.

2 lutego br. wiceprzewod-niczący zgłosił do Placówki Terenowej KRUS w Aleksan-drowie Kujawskim, że całe sołectwo Biele, gdzie miesz-ka, nie otrzymało przekazu płatniczego na I kwartał br.

Sprawa jest poważna

- Do mnie też te sygnały docierały, więc postanowi-łem zorganizować spotkanie z kierownikiem aleksandrow-skiej placówki KRUS, aby zo-rientować się jakie są powody tej sytuacji, jak temu zaradzić – mówi Ryszard Stępkow-ski, wójt gminy Bądkowo. - Sprawa jest o tyle ważna, że nie wpłacenie w termi-nie składki na ubezpieczenie społeczne lub zdrowotne na-wet o jeden dzień skutkować może pozbawieniem rolnika świadczeń, gdy będzie tego oczekiwał.

Wójt Stępkowski ma po-wody do niepokoju. Skarg na brak nakazów płatni-czych na I kwartał br. w gmi-nie było wyjątkowo dużo. Zgłoszenia nadeszły z Kanie-wa, Kwiatkowa, Jaranowa, Kryńska, Słupów Dużych, Słupów Małych, Żabieńca, Bądkówka.

Zaproszony na spotkanie do Urzędu Gminy kierownik aleksandrowskiej placówki KRUS nie dziwi się zdener-wowaniu rolników.

Nie z naszej winy

- Te sygnały docierają do nas niemal codziennie – tłu-maczył na spotkaniu w Urzę-dzie Gminy w Bądkowie Franciszek Szczęsny, kierow-nik aleksandrowskiej placów-ki KRUS. – Kłopoty rozpoczęły się z chwilą przejście usług przez InPost. W każdym kwartale takich przypadków odnotowywaliśmy po kilka-dziesiąt. W czwartym kwar-tale minionego roku ponad 90 rolników nie otrzymało nakazów płatniczych lub nie w terminie. W tym roku sytu-acja nie zmieniła się.

W gminie Bądkowo najgo-rzej obsługiwane były wsie: Kryńsk, Kalinowiec, Kwiat-kowo, Jaranowo Duże, Słu-py Duże, Słupy Małe, Biele. Nieraz rolnicy zmuszeni byli do osobistego odebrania ponownie wydrukowanych przekazów w naszej placów-ce terenowej w Aleksandro-wie Kujawskim.

Przepraszamy za zaistniałą sytuację nie z naszej winy, ale rolnicy często to nas obwinia-ją za utrudnienia. Musimy się tłumaczyć, podczas rozmów telefonicznych i osobistych wyjaśniamy przyczyny, cier-pliwie informujemy o pro-blemie. Niejednokrotnie pra-

Listy z KRUS, jak na loteriiSkarżą się rolnicy, że przesyłki do nich nie docierają

Wspaniale spisały się zespoły siatkarek i siatkarzy gim-nazjum w Bądkowie w Powiatowej Gimnazjadzie w Piłce Siatkowej w Aleksdandrowie Kujawskim zdobywając mi-strzostwo.

Dziewczęta w finale tych zawodów wygrały kolejno z gim-nazjum nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim 2:0, gospodyniami turnieju - gimnazjum salezjańskim 2:0 oraz gimnazjum Ciecho-cinek 2:0. Chłopcy podobnie jak siatkarki nie oddali przeciwni-kom nawet jednego seta, wygrywając z gimnazjum salezjań-skim 2:0 i gimnazjum nr.1 Aleksandrów Kujawski 2:0. Warto przypomnieć, że jest to czwarty z rzędu tytuł mistrzowski siat-karzy.

Zespoły wystąpiły w składach. Dziewczęta: Aleksandra Muchar (kapitan zespołu), Klaudia Podlewska, Dominika Bier-manowska, Joanna Piotrowska, Kamila Niewiadomska, Patry-cja Drążkiewicz, Justyna Walczak, Natalia Wilińska,

Chłopcy: Dawid Pogodziński (kapitan zespołu), Dominik No-wak, Patryk Możdżeń, Cornel Miziołek, Bartłomiej Kramarski, Amadeusz Biesiadziński, Mikołaj Piernikowski, Andrzej Kapu-ściński. (Z.E.)

Siatkarze z sukcesem

cownicy placówki osobiście w drodze z pracy do domu dostarczają ponownie wy-drukowane przekazy, aby było wygodniej dla rolników.

Gdyby sytuacja dotyczyła jedynie jednej gminy, można by powiedzieć, że to kwestia organizacji, konieczności za-trudnienia innego pracowni-ka, który dostarcza przesyłki w tym konkretnym rejonie.

Tymczasem podobne zda-rzenia mają miejsce w innych sąsiednich gminach: Koneck (zgłoszenia o niedostarczeniu przekazów nadeszły w tym kwartale z Brzeźna, Zadro-mina, Straszewa, Zapustek), Aleksandrów Kujawski (Słońsk Dolny, Wołuszewo, Opoczki), Zakrzewo (Ujma Duża, Kuczkowo, Sędzin, Za-krzewo).

Skala tej sytuacji dowodzi, że nowy operator nie radzi sobie z przyjętymi zadaniami. Listy z KRUS firma „InPost” dostarcza jakby brały udział w loterii.

Podobnie było w przypad-ku dostarczania korespon-dencji z sądów. Minister-stwo na szczęście uznało, że cena usługi jest ważna, ale równie ważna jest ich jakość. Czas, aby także warszawska centrala KRUS wzięła sobie to do serca.

Stanisław Białowąs

B o h a t e r e m tegorocznej IV edycji wojewódz-kiego interdy-s c y p l i n a r n e g o konkursu z serii „ R e g i o n a l n y c h Olimpiad Wiedzy o Wielkich Pola-kach” został Pry-mas Tysiąclecia - Stefan Wyszyń-ski - na tle historii polskiego kościoła i historii Polski w latach 1901-1981.

W konkursie uczniowie gimna-zjum w Bądkowie uczestniczą od sa-mego początku i to z powodzeniem. Po raz pierwszy za-jęli trzy pierwsze miejsca. I miejsce zdobyła Karina

Znają wielkich Polaków

Cichowlas, II - Igor Deptulski a III - ubiegłoroczna zwyciężczy-ni wojewódzkiego finału – We-ronika Więckowska. Do finału

Uczniowie biorący udział w IV edycji konkursu

Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bądkowie informuje, że rozpoczęły się zapisy dzieci do klasy I i przedszkola. Potrwają do 1 marca br.

Obowiązek szkolny obejmie dzieci: 7-letnie (rocznik 2009) i prawo do edukacji szkolnej oraz 6-letnie (rocznik 2010). Zgodnie z ustawą, od roku szkolnego 2016/2017 obowiązkiem szkolnym są objęte dzieci od 7 roku życia. Dzieci 6-letnie mają prawo do rozpoczęcia nauki o ile korzystały z wychowania przedszkolnego. Jeśli dziecko nie uczęszczało do przed-szkola, potrzebna jest opinia z poradni psychologiczno-pedagogicznej o możliwości rozpoczęcia nauki w szkole.

Nabór dzieci na nowy rok szkolny 2016/2017 w wieku od 3 lat ogłosiło przedszkole samorządowe w Bądkowie. Placówka zaprasza opiekunów po odbiór kart zgłoszeń. Karty należy składać do 29 lutego br.

Nabór do szkoły i przedszkola

Podczas ferii odbyła się trzecia edycja turnieju gier XBox dla klasy IIIa gimnazjum. Uczniowie wraz z wychowawcą Ja-nuszem Graczykiem, spędzili wolny od lekcji czas w szkole, rywalizując ze sobą w grach wymagających ruchu. Wszystko to dzięki technologii Kinect, w której to ruch ciała steruje po-stacią z gry.

Szczególne emocje wzbudziła rywalizacja w piłkę nożną, która z powodu braku czasu nie została doprowadzona do finału. Podczas pięciu godzin zabawy uczestnicy mogli napić się herbaty i zjeść ciastko, konkurować w grach, ale przede wszystkim spotkać się i porozmawiać.

(JG)

Grali w ruchu

W ostatnim dniu stycznia, w niedzielne popołu-dnie, do bądkowskiego domu kultury, zawitała prawie trzydziestoosobowa grupa teatralna działająca przy Nieszawskim Towarzystwie Kulturalnym z przeuroczą inscenizacją jasełkową zatytułowaną „Z kolędą.” To wspaniałe, blisko dwugodzinne widowisko autorstwa Mariana Mikuty w reżyserii Teresy Maksim było udaną próbą nawiązującą w wielu wątkach do kujawskich tra-dycji, co sprawiało że jasełka stawały się bliższe licznie zgromadzonej publiczności.

Doskonałym pomysłem było również wspólne od-śpiewanie kolęd. Tę muzyczno- wokalną część przed-stawienia prowadzili Marzena i Waldemar Gmińscy z Aleksandrowa Kujawskiego.

Wspólne kolędowanie

Fot.

Nad

esła

neFo

t. N

ades

łane

Fot.

Nad

esła

ne

Fot.

Nad

esła

ne

zakwalifikowały się jeszcze Iza Danielewska, Aleksandra Niem-czyk, Angelika Świercz i Marlena Biernacka.

4 marca w finale uczniowie gimna-zjum w Bądkowie powalczą o tytuł Laureata i cenne nagrody – wy-cieczkę do Rzymu i rowery górskie. Pierwszy z tych rowerów 17 lutego Karina otrzymała podczas uroczy-stego podsumo-wania II etapu w Toruniu.

Podziękowania należą się rodzi-com: Dariuszowi Kuropatwińskiemu, Romanowi Więc-kowskiemu i Toma-szowi Biernackiemu za pomoc w dowie-zieniu uczniów do Torunia.

(JN)

Urząd Gmi-ny w Bądkowie ogłasza nabór na wolne stanowi-sko urzędnicze do spraw inwe-stycji gminnych, p o z y s k i w a n i a środków z UE i zewnęt rznych oraz zamówień publicznych.

S k ł a d a n i e ofert do 17 mar-ca 2016r. Więcej informacji: tel. 054/272-41-00 wew. 26, http://www.bip.badko-wo.ug.gov.pl.

Wolnestanowisko

W Bądkowie odbył się 6 lutego VII Gminny Turniej Teni-sa Stołowego, którego organizatorem był GOK oraz GLKS „PIAST”. Wyniki zawodów: kat.11-15 lat: I - Dawid Pogodziń-ski, II - Patryk Możdżeń, III - Dominik Nowak; kat.16-18 lat: I - Damian Nobis, II - Piotr Paliwoda; kat.19-30 lat: I - Michał Kotowski, II - Szymon Kotowski, III - Paweł Kotowski; kat. po-wyżej 30 lat: I - Krystian Nobis, II - Jarosław Nocny, III - Krzysz-tof Kurdupski.

Gminny turniej tenisa

Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach wiekowych otrzymali puchary oraz pamiątkowe dyplomy

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Wydarzeniawww.kujawy.media.pl6 nr 2 (108), luty 2016

Niestety, ferie trwają tylko dwa tygodnie. Pracownicy MCK w Aleksandrowie Kujaw-skim pomyśleli, aby jeszcze osłodzić dzieciom te ostatnie dni beztroski, dlatego na ich za-kończenie 29 stycznia zorgani-zowali bal.

A wśród uczestników były czarodziejki, królewny i wróżki, Batman, żołnierz, gentelman we fraku i wiele innych bajko-wych postaci, bo wymogiem udziału w zabawie było orygi-nalne przebranie. Dzieci spro-stały zadaniu i zafascynowały swoimi kreacjami.

Zabawę urządziły dzieciom Agnieszka Kraszewska i Sybilla Jaroszewska oraz Tomasz Ski-

biński, który tym razem wystąpił jako disc jockey i instruktor kon-kursowy w jednej osobie. Do zabawy włączył się także dyrek-tor Arkadiusz Gralak. Tańce były w kółeczku i solowe, rozmaite konkursy z nagrodami. Szcze-gólnie dał się we znaki konkurs z kolorowymi balonikami, które musiały się utrzymać między partnerami zajętymi jednocze-śnie tańcem. Zadanie nie było łatwe, ale nikt się nie poddawał, co najwyżej balony pękały.

Na zakończenie wybrano kró-la i królową balu i obdarowano prezentami.

Tekst i fot.Zbigniew Sołtysiński

Bal finałowy

Eliminacje powiatowe 61. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego odbędą się w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim.

Na imprezę składają się trzy turnieje: poezji śpiewanej, te-atrów jednego aktora, recyta-torski. Eliminacje powiatowe

zaplanowano na 2 kwietnia, ogólnopolski finał turnieju po-ezji śpiewanej odbędzie się we Włocławku w czerwcu, co jest kolejnym wyróżnieniem nasze-go regionu.

Szczegóły w aleksandrow-skim MCK.

(m)

Powiat w MCK

W styczniowej rozmo-wie z wójt Raciążka Wie-sławą Słowińską mowa była o wykonanych in-westycjach i planach na rok 2016. Jej wypowiedź należałoby uzupełnić o kilka danych, których w publikacji zabrakło lub były nieścisłe.

Kontynuowana była bu-dowa kanalizacji sanitarnej w Raciążku. Nowe sieci uło-żone zostały na ulicy Przed-miejskiej oraz ul. Zamkowej wzdłuż drogi powiatowej. Prace te kosztowały 532 tys. zł. W sumie ułożono 1038,5 mb rur. Rozbudowano też sieć wodociągową. Prace te prowadzono w Turznie oraz w Raciążku (ul. Czereśniowa, Wiśniowa, Przedmiejska, Ogrodowa), gdzie ułożono łącznie 2300 m sieci (koszt około 164 tys. zł).

Mówiąc o planach na 2016 rok wójt wylicza:

- Będziemy kontynuowali budowę sieci kanalizacyjnej, rozbudowę sieci wodocią-gowej, w planach mamy przebudowę dróg gminnych i chodników, będziemy ter-momodernizować budynek przy ul. Rynkowej w Raciąż-ku (OSP). Wspólnie z powia-tem będziemy remontowali chodnik przy ul. Szkolnej oraz przebudowywali drogę Ciechocinek- Siutkowo.

Inwestycje w Raciążku

Złote gody ostatnio obchodzili Anna i Al-bin Jareccy z Aleksan-drowa Kujawskiego. Z tej okazji w Urzędzie Stanu Cywilnego od-była się miła uroczy-stość uhonorowania ich Medalami za Dłu-goletnie Pożycie Mał-żeńskie.

Odznaczenia przy-znane przez Prezyden-ta RP wręczył w jego imieniu minionej sobo-ty, 20 lutego burmistrz Andrzej Cieśla w obec-ności kierownik USC Jadwigi Dudek i człon-ków rodziny jubilatów.

Państwo Jareccy pobrali się 25 grudnia 1965 roku. Poznali się podczas wspólnego śpiewania w chórze Lutnia. Pan Albiun śpie-wał w nim jako tenor od 1947 roku. Pani Anna skończyła w Toruniu liceum pielęgniarskie i od 1961 roku aż do września 1996 roku, kiedy poszła na emery-turę, pracowała w alek-sandrowskim szpitalu. Mąż pracował w kilku zakładach: był m.in. kierownikiem stolarni w Spółdzielni Budow-

lanej, z którą związał się ćwierć wieku, później 12 lat w Technikum Ogrod-niczym, a przez ostatnie dziesięć lat, do emerytu-ry, jako „złota rączka”, czyli od wszystkiego w sanatorium Polskiego Związku Niewidomych w Ciechocinku.

Mają dwoje dzieci: córkę Mirosławę z mę-żem Andrzejem ( miesz-ka w Toruniu i ma Kasię i Piotra) oraz Tomasza z żoną Danutą, z którymi mieszkają przy ul. Piłsud-skiego.

(bis)

Medale po 50 latach małżeństwaUroczystość w aleksandrowskim USC

Burmistrz Andrzej Cieśla wrę-cza Annie i Albinowi Jareckim prezydenckie Medale za Długo-letnie Pożycie Małżeńskie

Jubilaci w gronie najbliższych po otrzymaniu odznaczeń

Fot.

Ane

ta T

hied

e

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 7Gmina Aleksandrów Kuj.nr 2 (108), luty 2016

Rada Gminy Aleksandrów Kujawski na sesji 21 stycz-nia przy dwóch głosach przeciw uchwaliła budżet na 2016 rok. Przewiduje on dalsze inwestycje na kwo-tę 9 mln zł, zatem jest to kontynuacja planu rozwoju gminy.

Prowizorium tegorocznego budżetu gminy Aleksandrów Kujawski przewidywało docho-dy w kwocie 32,8 mln zł i takie same wydatki, więc miał być to budżet zrównoważony. Mię-dzy projektem przygotowanym w ub. roku, a zaprezentowanym radnym w styczniu była duża różnica, zwłaszcza jeśli chodzi o dochody majątkowe. Wyja-śnia je Marek Buczko, skarbnik gminy:

Obiecanepieniądze za ekologię

- Przede wszystkim tegorocz-ny budżet zaplanowany jest z nadwyżką dochodów nad wy-datkami, co pozwoli przeznacze-nie tej różnicy na spłatę kredy-tów zaciągniętych w minionych latach. Więcej środków będzie-my mieli na inwestycje.

Projektując plan finansowy i rzeczowy w minionym roku zakładaliśmy, że otrzymamy za-powiedzianą i przyznaną dotację za inwestycje kanalizacyjne do końca grudnia. Tymczasem oka-zało się, że tych środków z fun-duszu ochrony środowiska nie otrzymaliśmy, mamy je dostać dopiero w 2016 roku.

W bieżącym roku na inwe-stycje będziemy mogli wydać nie pół miliona złotych, jak pla-nowaliśmy, lecz około 9,4 mln zł. Oznacza to, że w tym roku nie obniżamy lotów, jeśli chodzi o inwestycje rozwojowe w na-szej gminie. Bieżący rok będzie kolejnym okresem silnego inwe-stowania.

Pozyskane środki z zewnątrz pozwolą na realizowanie kolej-

nych zadań proekologicznych takich jak budowa kanalizacji w Przybranowie, energooszczęd-nego oświetlenia, zakup urządze-nia wspomagającego funkcjono-wanie sieci kanalizacyjnej.

Z pierwotnego planu wykre-ślone zostało zadanie pod na-zwą budowa drogi Ośno-Stawki. Przeniesiono je na 2017 rok. Czy zatem ta droga, mająca ogrom-ne znacznie dla bezpieczeństwa, poprawiająca komunikację w tej części gminy nie będzie w tym roku rozbudowywana?

Budowa w tym roku, rachunki w przyszłym

- Zadanie to wprawdzie nie znalazło się w tegorocznym pla-nie, ale dotyczy jedynie jego fi-nansowania – wyjaśnia skarbnik gminy. – Budowa rozpocznie się w tym roku i zostanie zakończo-na, ale wniosek o dotację będzie formułowany w roku przyszłym.

Część wystąpienia na sesji

skarbnik poświęcił dochodom i wydatkom, które można by po-wiedzieć, są charakterystyczne dla gminy Aleksandrów Kujaw-ski. Dochody własne to głównie podatki płacone przez mieszkań-ców. Te jak wiadomo nie zwięk-szyły się, więc i dochody pozo-stają na podobnym poziomie co poprzedniego roku. Nieco wyższe dochody oczekiwane są natomiast od firm, a to z tego powodu, że powstają nowe.

Gmina dopłaci

W tym roku wzrosną dotacje do przedszkoli niepublicznych w gminie, gdyż objęte będą nimi przez cały rok. Na ten cel gmina przeznacza ponad 2,2 mln zł. Gmina nadal uczestniczy w pro-gramie rządowym „Pomoc pań-stwa w dożywianiu”.

Zmiany, jakie zaszły w stosun-ku do pierwotnego planu z za-dowoleniem ocenił Michał Gu-ślakow, przewodniczący Komisji

Rewizyjnej. - Jest to budżet dalszego roz-

woju naszej gminy, a nie stagna-cji – mówi Guślakow. – Środki z tzw. funduszu drzewkowego pozwolą nam na prowadze-nie kolejnych inwestycji, które umożliwią staranie się o wspar-cie finansowe z zewnątrz. War-to zwrócić uwagę, że niektóre przedsięwzięcia inwestycyjne będą realizowane we współ-pracy z powiatem. Wiadomo, że służyć one będą także naszym mieszkańcom.

Prace nad projektem budżetu trwały w komisjach problemo-wych, gdzie wyjaśniono wiele spraw z nim związanych. Może dlatego podczas sesji żadnych niespodzianek nie było. Kilka-krotnie głos zabierała radna Ka-tarzyna Biniak.

- Skąd zwiększenie kwoty kre-dytu, jaki może zaciągnąć wójt bez specjalnego zezwolenia rady? - pytała.

- W minionym roku była to

Nie obniżamy lotówRadni uchwalili budżet na 2016 rok

Głosowanie nad projektem budżetu gminy Aleksandrów Kujawski na 2016 rok

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Na terenie gminy Aleksandrów Kujawski działa około 500 najroz-maitszych podmiotów gospodar-czych. Fakt ten ma niebagatelny wpływ na rozwój gminy m.in. ze względu na miejsca pracy dla lokal-nej społeczności, wpływy z podat-ków od podmiotów gospodarczych. Dla konsolidacji działań dla rozwo-ju przedsiębiorczości, z inicjatywy wójta Andrzeja Olszewskiego, 19 lutego odbyło się w świetlicy wiej-skiej w Wołuszewie I Gminne Fo-rum Przedsiębiorczości.

- Celem naszego dzisiejszego spotkania jest poznanie potrzeb lo-kalnych przedsiębiorców oraz możli-wości współpracy samorządu z pod-miotami gospodarczymi. Chcemy również powiedzieć o planach gmi-ny w sferze wdrożenia działań zmie-rzających w kierunku wspierania rozwoju gospodarczego – informo-wała we wstępie Alicja Letkiewicz--Sulińska, główny specjalista ds. rozwoju gospodarczego gminy.

Na forum zjechało kilkudziesięciu przedsiębiorców, aby wysłuchać koncepcji dotyczącej współpracy lokalnego samorządu z podmiota-mi gospodarczymi. Zdaniem wójta samorząd gminny powinien posia-dać wyczerpującą bazę informacji dotyczącej potencjału gospodar-

kwota 8 mln zł (po zmianach w ciągu roku budżetowego), gdy w tym jest to 2 mln zł - tłuma-czył skarbnik. - Zatem o zwięk-szeniu nie ma mowy. Kwotę tę zapisano w projekcie budżetu na wszelki wypadek, co wynika z doświadczenia, aby sprawnie zarządzać finansami gminy.

Kolejna wątpliwość dotyczyła przeznaczenia około 400 tys. zł na urządzenia do obsługi kanali-zacji. Radna zapytała, czy te pie-niądze nie powinny być wydane na oświetlenie energooszczędne. Odpowiedział Arkadiusz Świąt-kowski, sekretarz gminy:

- Kanalizacja prędzej lub póź-niej będzie wymagała naprawy. W Służewie już dawno minął okres gwarancyjny. Oznacza to, że wszystkie naprawy będą mu-siały być wykonywane przez na-szą gminną spółkę komunalną Algawa, która jest właścicielem sieci wodociągowej i części kana-lizacyjnej. Jednocześnie zarządza urządzeniami kanalizacyjnymi zbudowanymi w ostatnich latach.

W Łazieńcu, Rożnie-Parcele, Stawkach, Odolionie sieci są nadal własnością gminy i gmi-na musi o nie dbać. Urządzenia, które mamy zamiar kupić do ob-sługi sieci kanalizacyjnej będą własnością gminy, a nie Algawy.

Dwie radne przeciw

Radny Jerzy Sztyler pytał, czy budowa przydomowych oczyszczalni ścieków, jak do tej pory, będzie dofinansowywana z budżetu gminy. Otrzymał od-powiedź, że dopłaty nadal będą funkcjonowały.

Budżet został przyjęty 13

głosami, przy dwóch przeciw (Agnieszka Pyszyńska i Kata-rzyna Biniak)

W trakcie roku na pewno budżet będzie wielokrotnie nowelizowany, co potwierdza dotychczasowa praktyka. Już wiadomo, że będzie musiał być zwiększony o wydatki związane z programem 500+, czyli wy-płatą dodatków dla dzieci. Jak się wstępnie oblicza, będzie to kwota około 6,5 mln zł. To jed-nak inny temat.

Oświetlenie w Stawkach poczeka

Głosowanie przeciw budżetowi przez radną Biniak miało swoje konsekwencje. Po przerwie, gdy zajmowano się inwestycjami dro-gowymi radny Marek Wieczorek z Nowego Ciechocinka przypo-mniał, że skoro tak wiele mówi się na temat zrównoważonego roz-woju gminy to trzeba pomyśleć o zrekompensowaniu ich takim wsiom jak Nowy Ciechocinek, Kuczek, Otłoczyn. Zaproponował rezygnację z planowanej moder-nizacji oświetlenia drogowego w Stawach i przeznaczenia tych środków na oświetlenie w wymie-nionych wsiach.

Radni 13 głosami „za” i dwom przeciw poprawkę przyjęli.

W kuluarach nie ukrywano, że ze Stawek pochodzi radna Bi-niak, która głosowała przeciwko budżetowi. Skoro jej się on nie podoba, mimo że dla jej miej-scowości przeznacza ogromne środki to część można skierować w inne rejony gminy.

Z kolei radna zaproponowa-ła wykreślenie z planu zakupu sprzętu do usuwania awarii sieci kanalizacyjnej, co pozwoliłoby na pozostawienie modernizacji oświetlenia energooszczędnego, ale poprawkę poza nią poparła tylko jedna osoba.

Stanisław Białowąs

I gminne forum przedsiębiorczości

czego po to, aby promować lokalną przedsiębiorczość, ułatwiać kontak-ty gospodarcze między podmiotami w gminie i poza nią. Gmina miała by również oferować pomoc dla przed-siębiorców w postaci doradztwa i pośrednictwa między podmiotami gospodarczymi. A wszystkie te dzia-łania miałyby się przełożyć na roz-wój gospodarczy i społeczny gminy.

- Chcę abyście nie byli tylko trak-towani jako podmioty płacące po-datki, których potrzeby nie są znane samorządowi. Chcemy was dobrze poznać i wesprzeć, byście mogli na nas polegać, a razem wypracujemy mechanizmy współpracy – mówił wójt Andrzej Olszewski.

Do udziału w forum zaproszono również przedstawicieli instytucji zajmujących się wspieraniem przed-siębiorczości. Wśród nich był Piotr Rybiński z Kujawsko-Dobrzyńskiego Funduszu Pożyczkowego oferują-cego kredyty na przystępnych wa-runkach, szkolenia i doradztwo dla

przedsiębiorców, oraz tworzenie tzw. inkubatorów przedsiębiorczości, ja-kie istnieją już w Toruniu, Bydgoszczy i Włocławku.

Agnieszka Wasita z Kujawsko--Pomorskiego Funduszu Poręczeń Kredytowych przedstawiła narzędzia wsparcia podmiotów gospodarczych w postaci poręczeń w przypadku za-ciągania kredytów przeznaczonych na rozpoczynanie lub rozwijanie dzia-łalności gospodarczej.

Izbę Przemysłowo-Handlową w Bydgoszczy reprezentował An-drzej Reszkowski, oferujący przed-siębiorcom wsparcie w postaci pro-

mocji i reklamy, organizacji targów, szkoleń i informacji gospodarczej, obsługi prawnej i doradztwa, oraz przygotowywanie wniosków o udzie-lenie wsparcia z funduszy europej-skich.

Na zakończenie wójt wspo-mniał również o już powziętym przez gminę działaniu wspiera-jącym przedsiębiorczość, a jest nim przeznaczenie 80 ha gruntów strefy inwestycyjnej, w której bę-dzie można realizować rozmaite inicjatywy gospodarcze na przy-stępnych warunkach.

Według zapowiedzi wójta kolej-ne spotkanie z przedsiębiorcami odbędzie się na przełomie marca i kwietnia br.

Tekst i fot.Zbigniew Sołtysiński

Wójt Andrzej Olszewski: - Chcemy was dobrze poznać

i wesprzeć, byście mogli na nas polegać, a razem wypracujemy mechanizmy współpracy

I Gminne Forum Przedsiębiorczości odbywało się w świetlicy w Wołuszewie

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl8 nr 2 (108), luty 2016

Dzieci z klasy pierwszej Szkoły Podstawo-wej w Służewie 4 lutego miały bardzo słod-ki dzień.

Od samego rana przygotowywały się do uczczenia tłustego czwartku. Ten dzień za-częły od obejrzenia prezentacji na temat zwy-czajów i obrzędów karnawałowych, podczas której dowiedziały się co to są ostatki, zapu-sty, karnawał, a także jakie postacie wchodzą w skład kozy kujawskiej.

Następnie dzieci przygotowywały sobie prawdziwe czapki kucharskie i zabrały się do pracy: wyrabiały ciasto, wałkowały i wycina-ły elementy na oponki. Podczas wyrabiania mali kucharze mieli okazję do próbowania „serowego” ciasta. Gotowe oponki zanosiły do kuchni, gdzie pani kucharka je smażyła. Gdy nadeszła pora degustacji, mali kucharze z apetytem zajadali posypane cukrem pu-drem oponki i racuchy.

(GBP)

Uczniowie Zespo-łu Szkół im. Tadeusza Kościuszki w Służewie uczestniczyli 9 lutego w spotkaniu edukacyjno--profilaktycznym w za-kresie samoobrony przed psami.

Szkolenie prowadzili: do-świadczony trener i instruk-tor Mirosław Różański oraz Agnieszka Ostrowska, dy-plomowany groomer z sa-lonu „PSIA PIĘKNOŚĆ” we Włocławku.

Spotkanie miało na celu poszerzenie wiedzy dzie-ci i młodzieży na temat

W SŁUŻEWIE

Pracowity dzień na słodko

Obrona przed psamisposobów zachowania w sytuacjach spotkania z nie-znanym psem oraz kształ-towanie wśród uczniów empatii w stosunku do zwierząt.

Głównym bohaterem był pies Lucky. Dzieci i mło-dzież miały okazję dowie-dzieć się, jak należy postę-pować w przypadku ataku psa i jakie niebezpieczne konsekwencje mogą być z tym związane. Uczniowie wykonywali także ćwicze-nia odpowiednich postaw, które pozwalają ochronić nasze ciało przed agresją

psów. Miały okazję zoba-czyć, jak wygląda „atak po-zorowany” oraz nauczyły się tzw. bezpiecznej pozycji „żółwia”.

Dowiedzieli się także, że odpowiedzialność za za-chowanie czworonożnych przyjaciół spoczywa na ich właścicielach. Ucznio-wie wiedzą, że muszą dbać o to, aby ich pupile nie były zagrożeniem dla in-nych ludzi, a zwłaszcza dla dzieci. Chętnie i aktywnie uczestniczyli w spotkaniu.

Wioletta Piotrowskapedagog szkolny

Głównym bohaterem był pies Lucky. Każdy chciał go pogłaskać

„Lepszy internet zależy od Ciebie!” – pod takim hasłem 9 lutego br. święto-wano Dzień Bezpiecznego Internetu. Tak też było w Gminnej Bibliotece Publicz-nej w Służewie, która z tej okazji zaprosiła klasę IIb z Zespołu Szkół w Służewie.

Spotkanie rozpoczęło się od rozmowy na temat jak należy korzystać z kompute-ra i do czego służy internet. W odpowiedzi uczestnicy wymienili m.in. komuniko-wanie się z innymi osobami, pobieranie plików, zdobywa-nie informacji itp.

Po obejrzeniu krótkich kreskówek „Sieciaki”, dzieci poznały grupę złych „Sieciuchów”, które zajmo-wały się kradzieżą w sieci, nielegalnym ściąganiem programów, filmów, za-mieszczaniem niezgodnych z prawem rzeczy, a także grupę „Sieciaków”, dbają-cych o bezpieczeństwo w internecie.

Lepszy internet zależy od Ciebie

Następnie dzieci rozwiązy-wały zadania mające na celu uświadomienie na jakie za-grożenia i niebezpieczeństwa mogą natrafić w internecie.

Dowiedziały się również na co mogą sobie pozwolić serfując po sieci, a czego nigdy nie powinny robić. Poznały także cztery najważ-niejsze zasady bezpiecznego internetu. Są to: nie ufać

osobom poznanym w sieci, nie podawać swoich danych osobowych, zabezpieczyć swój komputer oraz mówić najbliższym, gdy jest coś nie tak.

Na zakończenie spotkania dzieci obiecały, że będą przestrzegać „sieciakowych” zasad bezpieczeństwa.

(GBP)

Sieciaki bezpieczniejsze

Pracowano w grupach

Podjęcie przez uczniów klas III gim-nazjum decyzji doty-czącej wyboru szkoły ponadgimnazjalnej nie jest zadaniem łatwym.

Decyzje powinny wynikać z własnych zain-teresowań uczniów, ich uzdolnień, możliwości i predyspozycji. W ramach realizowanego doradz-twa edukacyjno-zawo-dowego podejmowane są różnorodne działania adresowane do uczniów. Przygotowaniu uczniów gimnazjum do podjęcia właściwej decyzji o kie-runku dalszego kształ-cenia służyły zorganizo-wane dla uczniów klas III gimnazjum w Służewie zajęcia z pracownikami Powiatowego Urzędu Pracy w Aleksandrowie Kuj.

Tematem były: zawo-dy, predyspozycje do ich wykonywania, aktualna sytuacja na rynku pracy. Uczniowie wypełniali także ankietę dotyczącą własnych zainteresowań. Zajęcia prowadzone przez Beatę Kotyńską--Gracz i Katarzynę Petrycką z PUP cieszyły się dużym zainteresowa-niem uczniów.

Wioletta Piotrowskapedagog szkolny

28 lutego Fundacja Wol-ność i Demokracja po raz czwarty organizuje projekt „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”.

Tego dnia 16 Aleksandrowska Drużyna Harcerzy im. Romualda Traugutta, Oratorium Świętego Jana Bosko we współpracy z Związkiem Strzeleckim oddział Bydgoszcz sekcja Aleksandrów Kujawski oraz Gminą Aleksan-drów Kujawski zapraszają na lokalną edycję imprezy, która po raz drugi odbędzie się w Rożnie--Parcele.

Przygotowane zostały trasy na dystansach:

* 1963 metry, będące symbo-lem daty schwytania i śmierci

ostatniego spośród żołnierzy wyklętych;

* 3000 metrów dla zaawanso-wanych biegaczy.

Zbiórka już o godz. 10.30 przy świetlicy w Rożnie-Parcele. Po-czątek biegów: o godz. 12.00 dystans honorowy (1963 m) a o godz. 12.40 dystans dodatkowy 3000 metrów.

Podczas wydarzenia zostanie przeprowadzona zbiórka pu-bliczna. Każdy zarejestrowany uczestnik otrzyma pakiet starto-wy w postaci koszulki i medalu. Na miejscu przewidziano poczę-stunek wojskową grochówkę oraz prezentację Związku Strze-leckiego z Bydgoszczy.

(mp)

Biegi. Wilczym tropemDobry zawód

już w gimnazjum

Rożno-Parcele

Na jeden dzień, 9 lutego rządy w gminie Aleksandrów Kuj. obję-ła Julia Świątkowska, zajmując gabinet wójta Andrzeja Olszewskie-go. Ten zrzekł się stanowiska dobrowolnie, realizując obietnicę daną podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, kiedy wystawił je na aukcję. Julia licytację wygrała i mogła przez dzień kierować sprawami gminy. Kosztowało ją to 150 zł. Przy okazji poznała na czym kierowanie samorządem polega. Była na rozmo-wach w Algawie, spółce która zajmuje się zaopatrzeniem w wodę i kanalizacją, na spotkaniu przedstawicieli organizacji pozarządo-wych, pojechała do szkoły w Opokach z wizytacją. Jest uczennicą gimnazjum i myśli o nauce w liceum ogólnokształcącym.

Rządziła gminą

Julia Świątkowska w Urzędzie Gminy

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 9Gmina Aleksandrów Kuj.nr 2 (108), luty 2016

OSTROWĄS. Bal karnawałowy odbył się także w Szkole Podstawowej w Ostrowąsie. Uczniowie wcielili się w bohaterów bajek, filmów, komiksów. Wszyscy wyglądali pięknie i kolorowo. Przy dźwiękach znanych przebojów bawili się wesoło. Muzyka inspirowała ich do wspólnej zabawy. Wybrano króla i królową balu. Na drugi dzień, 9 lutego rozstrzygnięto konkurs na maskę karnawałową. I miejsce zajął Bartosz Małkiewicz z klasy I, II - Nikola Drosik z klasy III, III - Szadia Chmielewska z kl.II. Ewa Stachowiak

Konkurs na maskę karnawałową

Zgodnie z założeniami projek-tu „Mapa zagrożeń” w gminach powiatu aleksandrowskiego odbywały się spotkania przed-stawicieli Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujaw-skim z mieszkańcami w celu przeprowadzenia konsultacji obrazujących stan zagrożenia bezpieczeństwa publicznego i przedsięwzięcia stosownych do niego środków zaradczych.

15 lutego takie spotkanie ko-mendanta KPP insp. Wojciecha Machelskiego, jego zastępcy podinsp.. Andrzeja Kłosa oraz funkcjonariuszy z mieszkańcami i przedstawicielami samorządu odbyło się w Służewie. W spo-tkaniu uczestniczył wójt gminy Andrzej Olszewski, sekretarz gminy Arkadiusz Świątkowski oraz przewodniczący Rady Gminy Waldemar Bartczak.

Statystyka rok do roku

- Bezpieczeństwo publiczne, zapewnienie ładu i porządku to wspólna sprawa każdego z nas – przypomniał podinsp. Andrzej Kłos. - Bezpieczeństwo to spra-wa służb porządkowych, policji, straży pożarnej, żandarmerii woj-skowej, samorządu, straży gmin-nej, inspekcji, mediów i każdego mieszkańca. Poczucie bezpieczeń-stwa jest potrzebą każdego czło-

wieka i ma zasadniczy wpływ na funkcjonowanie społeczności

Na wstępie Andrzej Kłos przed-stawił założenia na podstawie, których powstanie mapa zagro-żeń, a później zobrazował stan bezpieczeństwa z uwzględnie-niem statystyki dotyczącej gminy Aleksandrów Kujawski. Spokoju mieszkańców w powiecie strzeże 109 funkcjonariuszy, z czego 33 pełni służbę na posterunku w Cie-chocinku.

Przedsięwzięcia podejmowa-ne przez policję przekładają się wskaźniki przestępczości i jak

stwierdził zastępca komendan-ta nastąpił spadek liczby prze-stępstw z 14 w 2014 roku do 10 w 2015 w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Zwrócił uwagę na przestępstwa najbardziej dokucz-liwe społecznie takie, jak rozboje i wymuszenia, bójki, szkody na zdrowiu, kradzieże z włamaniem, uszkodzenie mienia, kradzież po-jazdów. Łącznie w tej kategorii również odnotowano spadek ze 110 w 2014 roku do 82 w 2015.

Nastąpił jednak wzrost liczby przestępstw gospodarczych z 14 w 2014 do 19 w roku następnym. Tendencja wzrostowa widoczna jest również w liczbie wykroczeń przeciwko porządkowi publiczne-mu.

Nietrzeźwy na drodze

Dużą część swojego wystąpienia poświęcił bezpieczeństwu na dro-gach. Na terenie gminy Aleksan-drów Kujawski w 2015 roku miało miejsce 13 wypadków drogowych, o jeden więcej niż rok wcześniej. Do wypadków dochodzi najczę-ściej na drodze krajowej nr 91 i na drodze wojewódzkiej 266.

W obu porównywanych latach odnotowano po jednej ofierze śmiertelnej. Liczba rannych to 16 w 2014 i 17 w 2015. W latach wcześniejszych śmiertelnych

ofiar było zdecydowanie więcej. Wielkim problemem na drogach są nietrzeźwi kierujący. Na terenie gminy Aleksandrów Kujawski za-trzymano w 2015 roku 23 pijanych użytkowników dróg, w powiecie – 126. Nastąpił wzrost w liczbie pija-nych kierowców. Liderem w tych statystykach jest gmina Koneck, w związku z funkcjonującym tam popularnym wśród młodzieży lo-kalem rozrywkowym.

W dyskusji

Głos zabie-rali miesz-kańcy, bo taki był główny cel spotka-nia. Leszek Chyłkowski pytał o po-wód niedo-g o d n o ś c i w korzysta-niu z numeru 112. Zwrócił również uwa-gę na brak reakcji patro-li policyjnych na przypadki złego parko-

wania na drogach. Komendant Machelski wyja-

śniał, że informacja zgłoszona

Bezpieczeństwo w gminie Konsultacje w Służewie

Przedstawiciele powiatowej policji stawili się licznie Na spotkaniu w sali widowiskowej biblioteki w Służewie

pod numer 112, czyli do woje-wódzkiego centrum powiada-miania jest niezwłocznie przeka-zywana do dyżurnego właściwej komendy policji.

Wszystko zależy od tego, czy policjanci wykonują czynności pa-trolowe, czy zmierzają na miejsce interwencji. W pierwszym przy-padku patrol jest zobowiązany do zareagowania, w drugim koniecz-ne jest podjęcie decyzji przez dy-żurnego, co jest ważniejsze, czy istotniejsze i dlatego policja nie w każdym przypadku zareaguje na widoczne łamanie przepisów, bo ma do wykonania ważniejsze za-danie – tłumaczył insp. Machelski.

Jan Przybysz wskazał na nie-bezpieczeństwo jakie stwarzają przydrożne drzewa. Marian Woź-niak żalił się na motocyklistów nieprzestrzegających ograniczeń prędkości. Podczas spotkania wskazywano również na proble-my korzystania przez pieszych ze ścieżek rowerowych, w miejscach gdzie nie ma chodników. Są oni w gorszej sytuacji niż rowerzyści.

Na zakończenie insp. Machelski zaprosił wszystkich do codziennej współpracy, czego efektem będzie poprawa stanu bezpieczeństwa.

Tekst i fot.Zbigniew Sołtysiński

Leszek Chyłkowski

Jan Przybysz: - Zagrożenia na drodze stwarzają przydrożne drzewa

Wójt gminy Aleksandrów Kujawski oraz Gminne Przedsiębiorstwo Usługo-we Algawa przypominają o OBOWIĄZKU przyłączenia nieruchomości do sieci kanali-zacji sanitarnej wybudowanej w KONRADOWIE, ZGODZIE i części STAWEK.

Obowiązek włączenia bezpo-średnio wynika z przepisów ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2013 r. poz. 1399 ze zm.) oraz Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Aleksandrów Kujaw-ski zatwierdzonego Uchwałą Rady Gminy Nr XXI/213/13.

Ustawa nakłada na właścicie-la nieruchomości OBOWIĄZEK przyłączenia się do istniejącej sieci kanalizacyjnej. Przyłączenie nieru-chomości do sieci kanalizacyjnej

nie jest obowiązkowe wyłącznie, gdy nieruchomość jest wyposażo-na w przydomową oczyszczalnię ścieków spełniającą wymagania. Oznacza to, że gdy na posesji jest szambo właściciel jest zobowiązany do jego likwidacji i wybudowania we własnym zakresie przyłącza kanalizacyjnego na odcinku od instalacji wewnętrznej w budynku do studni rewizyjnej.

W związku z tym, właścicieli nieruchomości ZOBOWIĄZUJE SIĘ do wykonania przyłącza kanaliza-cyjnego oraz podpisania umowy z Gminnym Przedsiębiorstwem Usługowym ALGAWA na odbiór ścieków w terminie do 31 maja br.

W celu ułatwienia podłączenia będzie dla tych mieszkańców stosowana uproszczona procedura dotycząca włączenia się do sieci. Właścicieli nieruchomości zwalnia się z obowiązku:

a) złożenia wniosku, przedstawie-nia dokumentów potwierdzających

tytuł prawny do nieruchomości oraz złożenia projektu wraz z mapą do celów projektowych;

b) wykonania inwentaryzacji powykonawczej – inwentaryzację przeprowadzi Urząd Gminy.

Uproszczona procedura zasto-sowana do 31 maja 2016 roku pozwoli zaoszczędzić od 1000 do 1500 zł.

W przypadku niedopełnienia do 31 maja br. obowiązku przyłączenia się do sieci kanalizacyjnej, zostanie wszczęte przez Straż Gminną postępowanie mandatowe oraz zgodnie z art. 5 ust. 7 i ust. 9 wska-zanej ustawy, wójt gminy wyda decyzję nakazującą wykonanie obowiązku, która podlega egzekucji w trybie przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2014 r. poz. 1619 ze zm.).

Szczegółowych informacji udziela: Gminne Przedsiębior-stwo Usługowe ALGAWA, ul. Przemysłowa 10, Aleksandrów Kujawski, tel./fax 54 282-07-70, e-mail: krzysztof.buszko@gpualgawa.pl

UWAGA. Do 31 maja uproszczona procedura

Kanalizacja obok - to istnieje obowiązek przyłączenia się do sieci

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl10 Gmina Aleksandrów Kuj. nr 2 (108), luty 2016

To był dzień pełen wrażeń i niespodzianek. Niepubliczne Przedszkole ,,Wyspa Malucha” w Słu-żewie odwiedzili przedsta-wiciele Urzędu Transportu Kolejowego w Warszawie oraz strażnicy ochrony ko-lei w Bydgoszczy z psem Rinem. Wizytę tą zawdzię-czamy najmłodszej grupie z przedszkola ,,Maleństwa” i ich wychowawczyniom Milenie Glonek i Paulinie Kryszak, które wygrały

Podczas ferii zimowych radna gminy Kamila Drzewucka, przy udziale radnego po-wiatu Arkadiusza Świątkowskiego, zorganizowali dla dzieci i młodzieży w Otłoczy-nie Bal Karnawałowy. Jak zwyczaj nakazuje, dzieci przybyły w przepięknych strojach przebrani za różne postacie. W przygotowaniu imprezy pomagała starsza młodzież.

ROŻNO-PARCELE. Zgodnie z polską tra-dycją okres kolędowania, czyli śpiewania kolęd, trwa od 24 grudnia do 2 lutego. Na zakończenie tego okresu w świetlicy wiej-skiej we wsi Rożno-Parcele zorganizowano koncert kolęd pod tytułem „Pożegnanie z kolędą”.

Jak zwykle przy wydarzeniu kulturalnym w tym miejscu, świetlica była wypełniona widzami, szczególnie że główni wykonawcy to dzieci, któ-rych rodzice przyszli, aby podziwiać talenty swoich pociech. I instrumentalnie i wokalnie, solowo lub w zespołach dzieci wystąpiły przed publicznością. W repertuarze były oczywiście polskie kolędy, któ-rym poza oczywistymi przymiotami artystycznymi dodatkowo waloru estetycznego przydawali mło-dzi wykonawcy. Wśród nich w większości ucznio-wie szkoły muzycznej Do Mi Sol z Aleksandrowa Kujawskiego.

Izabela Więcek podzieliła się z publicznością wiadomościami na temat tradycji kolędowania.

Po występach młodych wykonawców Justyna Rumińska na pianinie i Izabela Więcek na skrzyp-cach odtworzyły utwór „Kolęda dla nieobecnych”, skomponowaną przez Zbigniewa Preisnera do słów Szymona Muchy.

Na zakończenie nastąpił bardzo sympatyczny i wzruszający moment, kiedy wszyscy uczestnicy, zarówno publiczność jak i wykonawcy podawszy sobie dłonie wspólnie odśpiewali kolędę.

Wszystkie dzieci obecne na koncercie zostały obdarowane czekoladą, a na wszystkich uczestni-ków czekały szarlotki, serniki i inne słodkie rozma-itości.

Pożegnanie z kolędą

Na koncercie obecni byli Halina Rakusiewicz – zastępca wójta gminy, Tomasz Lagner - kierownik Wydziału Organizacyjnego Urzędu Gminy, Małgo-rzata Świątkowska - dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Służewie.

Inicjatorki pomysłu wydatną pomocą wsparły radna Alicja Cichocka i sołtys Rożna – Parcele Grażyna Kubisiak.

– Chcemy organizować ten koncert zawsze na koniec okresu kolędowania, aby było to długo pa-miętane zakończenie okresu świąt Bożego Naro-dzenia – mówiła Izabela Więcek. - Chcemy, aby koncert stał się naszą tradycją.

Tekst i fot. Zbigniew Sołtysiński

Miła uroczystość z okazji Święta Bab-ci i Dziadka przygotowana przez dzieci z grupy Pszczółki odbyła się 2 lutego w Przedszkolu w Opokach.

Na tym ważnym spotkaniu pojawili się prawie wszyscy zaproszeni. Dla zacnych gości mali organizatorzy przygotowali program artystyczny. Wyjątkowy, bo od-zwierciedlał prawdziwe uczucia występu-jących. Przedszkolaki wręczyły własno-ręcznie wykonane prezenty dla swoich ukochanych babć (serduszko z masy sol-nej) i dziadków (podkowę z papieru). Na-stępnie dzieci wraz z babciami oraz dziad-kami zostali zaproszeni na przygotowany z tej okazji słodki poczęstunek.

Agnieszka Przeździęk

W Opokach. Dzień Babci i Dziadka

Miasteczko kolejowe w Służewie

W Otłoczynie na zakończenie

ogólnopolski konkurs plastyczny ,,Przedszkolaki bezpieczne dzieciaki-kolej na pociąg’’.

Dzieci wraz ze swoimi paniami wykonały pociąg z materiałów pochodzą-cych z recyklingu, który ozdabia przedszkolny korytarz. Wygraną była prelekcja dotycząca bez-pieczeństwa podczas po-dróżowania koleją. Dzieci miały również okazję zoba-

czyć jak pies Rino reaguje na bezgłośne komendy swojego opiekuna Jacka Leszczyńskiego. Dużym zainteresowaniem cieszyło się mobilne miasteczko kolejowe, które zagościło w tym dniu w przedszko-lu. Na koniec spotkania dzieci otrzymały węża spacerowego, kamizelki odblaskowe i kolorowanki. Uwieńczeniem wygranej był tort z pociągami.

Na zakończenie wszyscy wzięli się za ręce i zaśpiewali

W świetlicy wiejskiej Ośna Drugiego odby-ło się zebranie mieszkańców.

Sołtys Remigiusz Balcerak poinformował, że instalacja oświetleniowa zostanie zamon-towana z tzw. funduszu drzewkowego. Miesz-kańcy w dyskusji mówili o potrzebach sołec-twa. Zdaniem kilku mieszkańców plac zabaw nie był w roku 2015 dostatecznie pielęgnowa-ny. Sołtys tłumaczył, że sam nie jest w stanie porządkować całego terenu sołectwa. Propo-nował w zeszłym roku by ktoś nawet odpłatnie zajął się placem , ale pozostał to bez echa.

Poinformował, że z własnych środków kupił materiały do konserwacji elementów drewnia-nych na placu zabaw i z pomocą mieszkańców ma nadzieję zakonserwować je w tym roku.

(nad)

Ośno Drugie

Sołtys czeka na pomóc

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Polemiki www.kujawy.media.pl 11nr 2 (108), luty 2016

W „Tłusty Czwartek” w wielu miejscach odbyły się integracyjne spotkania, prywatki i bale. Jeden z nich został zorganizowany przez zarząd Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Aleksandrowie Kujawskim.

Zabawa miała charakter balu kostiumowego. Uczestnicy przebierali się w co im wyobraźnia dyktowała; królowały stroje z lat 20 i 30. Nie zabrakło wyrafinowanych emancypantek, czarownic, kolorowych hiszpanek, na parkiecie brylował sam Al Capone. Bal uświetniło wiele konkursów z nagrodami, które zorganizowała i poprowadziła Elżbieta Stolarek.

UTW w Aleksandrowie Kujawskim to jedna z największych jednostek zrzeszających seniorów w powiecie aleksandrow-skim. Grupa liczy około 100 osób.

Tekst i fot. Dorota Iwińska

Uniwersytet się bawił

Pomysł grupy radnych, aby podjąć prace nad utworzeniem zespołu przedszkol-

no-szkolno-gimnazjalnego, z czym wiązałoby się przeniesienie Przedszkola Samorządo-wego nr 1 oraz klas I-III Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 do budynku gimnazjum przy ul. Długiej został przedstawiony na sesji nadzwyczajnej Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego, co zaowocowało podjęciem uchwały na ten temat. Rodzice dzieci z przed-szkola zgłosili swój stanowczy sprzeciw, swoje zdanie na Komisji Oświaty przedstawili również dyrektorzy szkół.

Inicjatorzy reorganizacji i radni wspiera-jący ten pomysł przedstawili swoje racje w styczniowym wydaniu „Gazety Aleksan-drowskiej” w publikacji pt. „Nie likwidujemy przedszkola, próbujemy uzdrowić oświatę”.

Do zawartych tam sformułowań odnoszą się dyrektorzy placówek oświatowych: Re-nata Golec – dyr. Szkoły Podstawowej nr 1, Janina Brózda - dyr. Szkoły Podstawowej nr 3, Dorota Jaworska – dyr. Przedszkola Samorządowego nr 1, Andrzej Sygit – dyr. Publicznego Gimnazjum nr 1.

1. Radni powołują się na działający w 2012 roku Zespół ds. Oświaty i Wychowania. Otóż po dyskusjach i głębokiej analizie stwierdził on, że nie ma – w tym czasie, możliwości na two-rzenie zespołów szkół, a taką organizacje także rozważał. Członkowie tego zespołu właśnie w wyniku pracy i dyskusji ze wszystkimi stronami nie przedstawili wniosku o połączenie szkół pod-stawowych i gimnazjum. Głównie dlatego, że po zrobieniu symulacji organizacji pracy takich zespołów, okazało się, że obowiązkowe zajęcia

uczniowskie trwałyby do godziny 19.15, a pora ta nie była do przyjęcia dla żadnej ze szkół. Pojawiła się nawet propozycja dobudowania dodatkowe-go skrzydła przy szkole podstawowej nr 1, ale na taką rozbudowę nie znaleziono funduszy.

Nie jest więc prawdą, że dyrektorzy szkół podstawowych bronili się przed przyjęciem uczniów z gimnazjum oraz zatrudnieniem na-uczycieli tej szkoły. Radni obecnej kadencji ,,…postanowili wrócić do zamierzeń z 2012 r. i roz-mawiać o utworzeniu w Aleksandrowie zespołu szkół.”. Tylko nie podjęli rozmów, a jak to mówi radna Urszula Paprocka, jedynie ,,włożyli kij w mrowisko”. A może o to tylko chodziło? A tak na marginesie w 2012 roku dyrektorem Publicznego Gimnazjum nr 1 był Krzysztof Wdowczyk, a nie Andrzej Sygit.

2. W naszym mieście nie ma problemów placó-wek oświatowych, co potwierdzają wysokie wyni-ki przeprowadzonych we wszystkich jednostkach ewaluacji zewnętrznych, jest problem finanso-wania Gimnazjum Kolegium Kujawskiego (po-wodem niż demograficzny). Tego niefrasobliwie nie przewidzieli radni w kadencji, w której podjęto uchwałę o powołaniu publicznego Gimnazjum Salezjańskiego.

3. Zarzuca się, że dyrektorzy szkół oszczędnie gospodarują przyznanymi środkami z budżetu miasta. Powinno to cieszyć autorów artykułu a nie smucić, ponieważ mają oni do dyspozycji więcej środków, np. na dotację dla salezjan, przy realizacji wszystkich koniecznych zadań szkół w mieście. Nie wzięto pod uwagę, że w gimnazjum funkcjonuje, dzięki zabiegom dyrektora Andrzeja Sygita, technikum logistyczne, które daje zatrud-nienie, z którego trzeba by zrezygnować w przy-padku utworzenia tam zespołu.

4. Pomysł by umieścić w budynku przy ul. Dłu-giej przedszkole i klasy I-III szkoły podstawowej nr 1 jest zupełnie chybiony. Dziwi, że taki jest forso-wany tym bardziej, że radne Urszula Paprocka i Elżbieta Gapińska-Szulc powinny znać warunki lo-kalowe gimnazjum, gdyż jedna z pań była tam do emerytury dyrektorem, druga zaś pracuje. Powin-ny wiedzieć, że w przypadku umieszczenia w tym budynku przedszkola i klas I-III nauka trwałaby od godz. 6.30 do godz. 21.00 – 22.00, nie licząc zajęć dodatkowych. Powstałby pierwszy w Polsce ze-spół z nocnymi zajęciami dla dzieci od 6 do 10 lat. Nikt z radnych nie zauważył zależności między liczbą dzieci a liczbą sal do zajęć z uwzględnie-niem całodziennego przedszkola.

5. Na śmieszność zakrawa zarzut grupy rad-nych, która posądza dyrektorów szkół i przed-szkola o krytykę forsowanego przez nią pomy-słu wynikającą jedynie z chęci obrony własnego stanowiska. Otóż przy tej liczbie (ponad tysiąc) przedszkolaków, dzieci i młodzieży w tym „zespo-le” oraz (ponad sto dwadzieścia) miejsc pracy, tych stanowisk kierowniczych będzie tyle samo albo nawet więcej. Żadnych oszczędności na tych etatach na pewno nie będzie.

6. Radni z grupy inicjatywnej mówią, że chcą debaty na temat oświaty. To odwracanie kota ogonem - głosowanie nad uchwałą powinno być ostatnim a nie pierwszym etapem ,,dialogu”. Do-piero pod naciskiem rodziców, dyrektorów szkół i przedszkola oraz burmistrza doszło do posiedze-nia Komisji Oświaty, na którym omawiano sprawę reorganizacji. Radne Paprocka i Gapińska-Szulc nie potrafiły nikogo przekonać do swoich wi-zji zmiany. Głos dyrektora szkoły podstawowej nr 1 na tym posiedzeniu dotyczył właśnie bra-ku konkretnych rozmów i debat w gronie osób

znających się na oświacie, a nie pośpiesznym podejmowaniu uchwał intencyjnych bez żadnej konsultacji z osobami kompetentnymi.

7. Jednym z argumentów reorganizacji mia-łoby być zatrudnianie nauczycieli gimnazjum nr 1w niepełnym wymiarze godzin. Tymczasem powołanie zespołu nie gwarantuje pełnego za-trudnienia wszystkim nauczycielom. Dotyczy to zarówno gimnazjum, jak i szkół podstawowych, jeśli oczywiście chce się dokonać prawdziwych oszczędności finansowych w tym zespole. Mó-wienie, że tak się stanie to mydlenie oczu tylko na użytek medialny. To znowu udowadnia słabość pomysłu. Aby mówić o perspektywach zatrudnie-nia dla nauczycieli, trzeba pochylić się nad liczba-mi, przed czym bronią się radni.

8. Wyjaśnienia radnych nie są poparte żad-nymi merytorycznymi danymi. Poruszają wiele różnych wątków ( nie wiadomo dlaczego, albo wiadomo). Zadawane pytania zostały potrakto-wane jako atak na radnych, choć zaczynały się od zwrotów „proszę” i „bardzo proszę”. Wszy-scy uczestnicy posiedzenia Komisji Oświaty w dniu 12 stycznia 2016 roku odnieśli wrażenie, że grupa radnych chce udowodnić swą wolę dzia-łania, ale bez żadnego przygotowania meryto-rycznego. „Radni nie są od wyliczania” – twierdzą zgodnie, a prawda jest taka, że dobre chęci nie zawsze wystarczą. Nie można zgodzić się ze sta-nowiskiem jednej z radnych, że „lepiej zrobić coś trochę źle, niż nie robić nic”.

Reasumując: pomysł grupy radnych jest nie-przygotowany, nie był wcześniej konsultowany, jest niezgodny z interesem społecznym, szcze-gólnie rodziców oraz dzieci z przedszkola i szko-ły podstawowej nr 1. Można tylko poradzić, aby radni zaczęli współpracować z burmistrzem, dy-rektorami szkół i przedszkola i innymi, którzy mają merytoryczną wiedzę na dany temat, bo tylko współpraca gwarantuje dobre rządzenie i podej-mowanie rozsądnych decyzji.

Janina Brózda,Renata Golec,

Dorota Jaworska, Andrzej Sygit

Śladem publikacji. Polemiki

To nieprzemyślany pomysł

Budzą się we mnie emocje, kiedy widzę niegospodarność i nieporządek na targowisku przy cmentarzu. Sam jestem przedsiębiorcą, rolnikiem, wykonuję usługi transportowe na rzecz miasta, sprzedaję swoje płody rolne, stąd wiem co, to jest dobre gospodaro-wanie. A to, co widzę wzbudza mój protest – mówi Władysław Szymczak.

- Już piętnaście lat sprzedaję swoje towary na tym targo-wisku. Zbierają tylko opłaty, ale nikt nie sprząta, a zimą nie odśnieża. Ogrodzili wszyst-ko dookoła nowym płotem, zamontowali dwie bramy, które otwierają się raz w jedną, raz w drugą stronę wprost na ulicę w zależności, w którą stronę wieje wiatr. Postawili toaletę, której sam się domagałem, ale nie sposób z niej korzystać ze względu na stan sanitarny.

Ktoś powinien o to zadbać. Byłem u burmistrza w tej spra-wie już cztery lata temu i kilka dni temu, byłem też u przewod-niczącej Rady Miejskiej Urszuli Paprockiej i teraz złożyłem pismo na ręce Bogdana Wypija obecnego przewodniczącego. Jakoś nic się nie dzieje.

Na miejscu

Szymczak zaprosił nas na targowisko i pokazał nieod-śnieżony plac targowy. Spod warstwy śniegu w jednym z narożników placu wydobył kłę-by folii i plastikowe butelki. I kto tu sprząta? – pyta. Toaleta stoi, ale chyba już dawno nikt z niej nie korzystał. Przy ogrodzeniu spontanicznie rozrastająca się roślinność krzewiasta i drzewa. Za bramą wjazdową głębokie zagłębienie, w którym w czasie

roztopów zbiera się woda, tworząc rozlewisko. I pojazdy parkujące wokół placu. Czy ktoś płaci za to parkowanie?

Co burmistrz na to?

Na przedstawione skargi od-powiedział burmistrz Andrzej Cieśla.

- Targowisko jest obecnie w zarządzie MZKS Orlęta i ten klub odpowiedzialny jest za porządek w tym miejscu. Umowa na zarząd z Orlętami ma być przedłużona w najbliż-szym czasie. Jeśli okaże się, że istotnie nie wywiązują się z obowiązków, jakie nakłada na nich umowa zarządu, to takiej umowy magistrat nie zawrze.

Burmistrz osobiście na zapro-szenie Szymczaka zlustrował targowisko i umowę podpisał. Uczulił przy okazji zarządzają-cych na zachowanie czystości i porządku, a o wycięcie dzikiej roślinności i wyrównanie na-wierzchni zadba już magistrat.

- Czy można zabronić komu-kolwiek tam parkować? - pyta

burmistrz retorycznie. Czy można zamykać bramy, kiedy miejsce dla parkujących w tej okolicy jest konieczne? Obok jest cmentarz parafialny, dom po-grzebowy przy Tarze. Czy mam postawić tam człowieka, który będzie zbierał opłaty parkingo-we? Więcej trzeba by wydać na zatrudnienie takiego pracownika niż wynosiłyby wpływy. A ludzie muszą gdzieś parkować. Teraz to Orlęta czerpią zyski, bo parku-jące tam firmy, choćby Pokstal sponsoruje ich klub. Magistrat może tu tylko wystawić tablicę informacyjną o porach parko-wania, aby stojące samochody nie utrudniały pracy handlują-cym. Nie można zamknąć tego miejsca i zarezerwować tylko dla handlujących. W czasie, kiedy nie ma sprzedaży może tam być równie dobrze parking. Handlu-jących jest niewielu.

Latem na targowisku w dni targowe, czyli we wtorki i piątki jest zaledwie kilkunastu sprze-dających. W soboty pojawiają się czasami sprzedawcy gołębi i królików. Zimą znacznie mnie - dwóch, trzech. Gdyby spró-bować tam zapewnić godziwe warunki, twardą nawierzchnię, zadaszone stoiska, czystą toale-tę, być może byłoby ich więcej.

- Targowisko w tym miej-scu funkcjonowało już przed wojną, to taka aleksandrowska tradycja. Rolnicy od dziesiątków lat przyjeżdżali tu ze swoimi produktami, ale wtedy były tu zadaszone stragany i plac o wiele większy niż teraz – mówi Szymczak.

Burmistrz ma w planach postawienie kilku zadaszonych wiat i utwardzenie nawierzch-ni, aby handlujący mieli gdzie wystawiać swoje towary. Już

kiedyś chciał skorzystać z dofinansowania na poprawę infrastruktury targowiska, ale nie spełniło ono wymaganych warunków, bo zakres prac był za mały.

- Musimy poradzić sobie sami. Trzeba wysupłać środki stopniowo, jak pozwoli na to sytuacja finansowa miasta i zapewnić optymalne warunki użytkownikom – mówi Andrzej Cieśla.

U zarządcy

Za pośrednictwem bur-mistrza doszło do spotkania pana Szymczaka z zarządem targowiska. Wyłożył wszystkie swoje zarzuty, a wysłuchali ich z uwagą prezes Cezary Śmiesz-ny i wiceprezes Orląt Tomasz Kościelecki. Klub sportowy Orlęta otrzymał targowisko w zarządzanie, a ewentualne zyski płynące z niego przeznaczone są finansowanie potrzeb klubu. Sprawy infrastruktury targowi-ska należą do magistratu.

Spór w kwestii opłat pobiera-nych od handlujących wywołał nieco emocji, ale zarządzający obiecali przeanalizować tę kwestię, chociaż, jak twierdzili, opłaty nie są na tyle wysokie, aby w jakikolwiek sposób godziły w interes handlujących. Opłata wynosi 10 zł za handel we wtorki i piątki, kiedy sprze-daje się głównie płody rolne i 3 zł w soboty, kiedy handluje gołębiami, królikami i innym drobnym inwentarzem, którego cena jednostkowa jest niska.

W kwestii opłat za parkowa-nie prezesi powtórzyli zdanie burmistrza o sponsorowaniu działalności klubu przez parkują-ce tam firmy, które z tej przyczy-ny, zdaniem zarządzających, nie muszą wnosić żadnych innych opłat.

Zbigniew Sołtysiński

Krytycznym okiem o targowisku

Władysław Szymczak

Drużyna Szkolnego Koła Krajoznawczo-turystycznego z Ze-społu Szkół w Nieszawie wzięła udział w XXII Rajdzie Powsta-nia Styczniowego, który odbył się w sobotę 13 lutego 2016r. we Włocławku. Organizatorem wydarzenia był tradycyjnie Oddział Kujawski PTTK we Włocławku. Trasa rajdu prowadziła od Ronda Falbanka lasem przez jezioro Czarne do cmentarza komunalnego, gdzie spoczywa Izabela Zbiegniewska, patriot-ka, wspierająca powstańców. Marszrutę zakończono przy po-mniku Stanisława Bechiego, Włocha, który walczył po stronie powstańców. Tutaj rozstrzygnięto konkurs wiedzy o powsta-niu styczniowym na Kujawach.

Nieszawski zespół zajął drugie miejsce na kilkanaście drużyn ze szkół włocławskich. Uczniowie otrzymali dyplom i nagrodę książkową. Po pamiątkowym zdjęciu przy pomniku bohater-skiego powstańca zakończono imprezę.

Maciej Marjanski

Szlakiem powstania

NieszawaI GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl12 nr 2 (108), luty 2016

W Nieszawie zakończony został projekt pn. „Prze-

ciwdziałanie wykluczeniu cy-frowemu w mieście Nieszawa”. Głównym jego celem jest zapew-nienie bezpłatnego dostępu do internetu oraz niezbędnego opro-gramowania komputerów dla 60 gospodarstw domowych. Chodzi o te rodziny, które ze względu na sytuację materialną mają kłopoty z dostępem do komputerów. W grudniu 2015 roku uruchomiona została sieć nadajników. Pisali-śmy o tym w styczniowym wyda-niu „Gazety”.

- Wprawdzie projekt finanso-wany w całości przez Władzę Wdrażającą Programy Europejskie został zakończony i jesteśmy na etapie jego rozliczenia, to jednak nie oznacza, że przestaniemy się nim interesować - przypomina burmistrz Przemysław Jankow-ski. - W jego założeniach zapisa-no, że działać będzie przez pięć lat. A to oznacza, że przekazany mieszkańcom i innym beneficjen-tom sprzęt, jakimi były instytucje samorządowe, przez pięć lat jest własnością Gminy Miasta Nie-szawa. Co ważne, przez ten okres

Porozmawiam przez skypa z bratem, przeczytam wiadomości

samorząd będzie ponosił wydatki związane z dostarczaniem łącza internetowego. Tak naprawdę to ono jest sensem całego przedsię-

wzięcia, decyduje o użyteczności dostarczonych urządzeń.

Jedną spośród 60 rodzin, które znalazły się w programie jest ro-

dzina Danuty Brzeczkowskiej. Dziś nie wyobraża sobie życia bez kom-putera.

- Słyszy się, że jest to okno na świat, ale w tym powiedzeniu nie ma żadnej przesady – mówi pani Danuta. – Mam brata w Australii, który mieszka tam od 25 lat. Kiedyś rozmawiałam z nim telefonicznie, ale wtedy gdy on do mnie zadzwo-nił, bo u nas telefon był za drogi. Teraz na skypie mogę z nim co nie-dzieli nie tylko rozmawiać, ale tak-że go widzieć, bo nasz komputer ma wbudowaną kamerkę. Często też tą drogą rozmawiam z kuzy-nem w Anglii.

- Rozmowy na odległość z naj-bliższymi to jedyna korzyść z po-siadania komputera?

- Ależ skąd! Kiedy mąż ogląda mecz w telewizji, co mnie nie inte-resuje to ja mogę szukać różnych wiadomości w internecie. A jest ich wiele i wiele można ciekawego

o kraju, świecie, różnych wyda-rzeniach dowiedzieć się. Często wchodzę na strony tematyczne. Dzięki internetowi mogę przeczy-tać „Gazetę Aleksandrowską”, gdy nie dostanę jej w naszych skle-pach.

- Czy poznanie tajników obsługi komputera nie nastręczało trud-ności?

- Byłam na kursie szkoleniowym organizowanym przez urząd miej-ski, więc poznałam podstawowe wiadomości. W razie kłopotów zawsze mogę liczyć na pomoc wnuczek, które chodzą do gimna-zjum. One informatykę miały już w zerówce.

Jedna z wnuczek, Angelika bar-dzo często korzysta z naszego komputera. Nieraz widzę, jak szu-ka różnych wiadomości, które po-trzebne są na lekcje. To ogromna pomoc w nauce.

(bis)

Danuta Brzeczkowska z komputera korzysta codziennie

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Nieszawa w latach 1973-1974 stała się planem filmowym dla znanego filmu pt. „Wiosna, panie sierżancie”. Zatem w bieżącym roku będziemy ob-chodzić czterdziestą trzecią rocznicę rozpoczęcia pracy nad filmem.

W komedii wyreżyserowanej przez Tadeusza Chmielewskiego wystąpili, m.in.: Józef Nowak (starszy sierżant Władysław Lichniak, komendant poste-runku w Trzebiatowie), Małgorzata Pritu-lak (Hela), Tadeusz Fijewski (Wyderko), Jan Himilsbach (stolarz Leon Marchel-czyk), Marcin Sławiński (Adamiak, przewodniczący ZMP). Muzykę napisał Jerzy Matuszkiewicz. Dzięki temu ob-razowi została utrwalona Nieszawa i jej mieszkańcy.

Wielu nieszawian spośród tych, którzy zagrali jako statyści w filmie „Wiosna, panie sierżancie”, już odeszło. Z nieszawskiego krajobrazu zniknęło też sporo domów. Żyją natomiast wspo-mnienia, przekazywane już z pokolenia na pokolenie. Ewa Reniecka z d. Strze-lewicz w 1973 r. miała osiemnaście lat, była uczennicą nieszawskiego liceum.

- Niemalże cała Nieszawa stała się planem filmowym - wspomina. - Miasto żyło wówczas rytmem pracy kamery.

Ewa Reniecka sama na planie filmo-wym nigdy się nie pojawiła. Natomiast w rolę aktora wcielił się jej tata Stefan

Strzelewicz (1931-2008). W rodzinnej pamięci przetrwały także wspomnienia dotyczące filmu, związane z babcią Sa-biną Wycichowską. Wracała akurat do domu, po dłuższym pobycie u swej cór-

ki w Tucholi. O tym, że w jej rodzinnym mieście powstaje film nie wiedziała. Jakież było więc zdziwienie pani Sabiny, gdy dojeżdżając do Nieszawy, ujrzała drogowskaz z napisem Trzebiatów. Była

Wspomnienia. Sierżant Nowak w Nieszawie

Ewa Reniecka prezentuje zdjęcie Józefa Nowaka z dedykacją dla jej siostry Wisi

to filmowa nazwa miasta. Kierowca au-tobusu zapytany, czy nie zboczył z trasy, zaprzeczył jakoby się pomylił. - Matko Boska, co oni z tą Nieszawą porobi-li - wykrzyknęła seniorka rodu, kiedy rodzina śmiejąc się wytłumaczyła, co się wydarzyło w czasie jej nieobecności. Stefan Strzelewicz był kierowcą zawo-dowym nieszawskiej straży a ta czynnie brała udział w całym tym filmowym przedsięwzięciu.

Na ekranie można go zobaczyć kilka razy, m.in. w scenie, w której położna Michnikowa dotkliwie pobiła Helę, urzędniczkę z poczty. Jako wyrwany ze snu, wystąpił w niebieskiej piżamie, która dotrwała do dzisiaj. Widzimy go również grającego w szachy, także na trąbce z orkiestrą strażacką. Leokadia i Stefan Strzelewiczowie przed blokiem, w którym mieszkali, pielęgnowali kwia-ty. One również wystąpiły w filmie, tak-że ich stojak pod miednicę i miednica, z której lała się obficie woda na ekranie, na Michnikową i Helę.

Najpiękniejsze jednak wspomnienia dotyczą odtwórcy głównego bohatera, czyli Józefa Nowaka. Zaprzyjaźnił się z całą rodziną a szczególnie z ojcem Ewy Renieckiej. Mieli wspólną pasję, wędkarstwo. Często jeździli razem łowić ryby. Ekipa filmowa mieszkała w Cie-chocinku. To zaledwie kilka kilometrów od Nieszawy. Bywało, że skoro świt

w domu Strzelewiczów pojawiał się filmowy milicjant, czyli Władysław Lich-niak, w odpowiednim ubiorze i panowie udawali się na wspólne wędkowanie. Józef Nowak odwiedzał ich często. Ewa Reniecka doskonale pamięta te wizyty. Aktor był również na 42. urodzinach i imieninach jej taty. Było to drugiego września 1973 r. Stefan Strzelewicz opiekował się wówczas strażacką mło-dzieżówką. Chłopcy przygotowali dla niego urodzinowy tort. Posmakował go także Józef Nowak. Było wesoło.

- Czuł się u nas dobrze. Był bardzo rodzinny, taki ciepły, bezpośredni. W ogóle nie dawał nam odczuć, że jest gwiazdą. Traktowaliśmy go, jak członka rodziny - podkreśla Ewa Reniecka. - Bar-dzo lubił Wisię, moją młodszą siostrę. Miała wtedy 12 lat. Podarował jej nawet swoją fotkę z dedykacją, również zdjęcie Klosa z dedykacją Mikulskiego. Na swojej podobiźnie aktor napisał: Miłej Wisi Józef Nowak, 17 października 1973. Obydwie fotki są starannie prze-chowywane w albumie rodzinnym.

- Aktor starej daty - często powtarzał Stefan Strzelewicz.

W filmie zagrali także koledzy Ewy Renieckiej z klasy: Mirosława Zygan, Grzegorz Bet, Mieczysław Łodygowski, Grzegorz Wojtasik.

- Nasze miasteczko pięknie wów-czas wyglądało, zostało odmalowane, odświeżone. Nieszawa skorzystała na tym - skonstatowała pani Ewa.

Wanda Wasicka

Fot.

Wan

da W

asic

ka

Bezpieczeństwo

Projekt współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego

Komenda Powiatowa Policji w Aleksan-drowie Kujawskim od Nieszawy rozpoczęła w powiecie konsultacje społeczne w gmi-nach w ramach tworzenia „Mapy bezpie-czeństwa i porządku publicznego”.

W Urzędzie Miejskim przedstawiciele komendy i komisariatu w Ciechocinku spo-tkali się mieszkańcami miasta. Z przedsta-wionych przez podinsp. Andrzeja Kłosa, zastępcę komendanta powiatowego liczb wynika, że Nieszawa jest miejscem, gdzie dochodzi do najmniejszej liczby wykroczeń i przestępstw. Bynajmniej nie dlatego, że

jest najmniejszą gminą w powiecie. Sta-tystyki obliczano w proporcji do miesz-kańców. Co ważne liczba zagrożeń w mi-nionym roku w stosunku do poprzedniego zmniejszyła się. Statystka nieraz rozmija się z odczuciami społecznymi. W dyskusji zwracano uwagę m.in. na złe oznakowa-nie ulic, a jeden z mieszkańców twierdził, że nieuzasadnione jest ograniczenie pręd-kości do 40 km w całym mieście, m.in. na znacznym odcinku ulicy Ciechocińskiej.

(bis)Na zdjęciu obok: burmistrz Przemy-

sław Jankowski wita gości spotkania

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Waganiec www.kujawy.media.pl 13nr 2 (108), luty 2016

Gmina Waganiec należy do bezpiecznych w powiecie alek-sandrowskim wynika z przed-stawionych statystyk policji podczas spotkania konsulta-cyjnego w Urzędzie Gminy.

Komenda Powiatowa Policji w Aleksandrowie Kujawskim prowadzi konsultacje społecz-ne w ramach tworzenia „Mapy bezpieczeństwa i porządku pu-blicznego”. Funkcjonariusze od-wiedzili także gminę Waganiec, gdzie w Urzędzie Gminy spo-tkali się z gospodarzami gminy, radnymi, sołtysami, mieszkań-cami.

Stan bezpieczeństwa w gminie na tle wydarzeń w powiecie przedstawił zastęp-ca komendanta powiatowe-go policji podinsp. Andrzej Kłos. Spotkanie miało na celu omówienie stanu zagrożenia przestępstwami kryminalny-mi, wykroczeniami szczególnie uciążliwymi społecznie i w ru-chu drogowym na terenie gmi-ny, jak też poznanie oczekiwań społecznych w zakresie tworze-nia mapy bezpieczeństwa.

Z przedstawionych danych statystycznych wynika, że Wa-ganiec jest gminą bezpieczną, a zdarzeń negatywnych wpły-wających na zagrożenia było w minionym roku zdecydowanie mniej niż w 2014. Przestępstw kryminalnych odnotowano ogółem 27, podczas gdy w roku 2014 było ich 45. Przestępstw

Ścieżka rowerowa łączą-ca Waganiec ze Zbrachli-nem znajduje się w remon-cie. Okazuje się, że podczas eksploatacji nawierzchnia miejscami zapadła się. In-terwencje, aby w ramach gwarancji poprawić źle wy-konane prace trwały dość długo, aż wreszcie Związek Gmin Ziemi Kujawskiej, który jest właścicielem

najbardziej odczuwalnych dla mieszkańców – rozbojów, po-bić, kradzieży z włamaniem, kra-dzieży pojazdów odnotowano 13 (w 2014 r. – 24). Zatrzymano 60 nietrzeźwych kierowców, ale statystyki nie mówią ilu z nich to osoby przejezdne. Kolizji dro-gowych było tyle samo – ponad 60, dość sporo jak na wielkość gminy. Trzeba jednak pamiętać, że przez jej teren przechodzi droga krajowa 91.

O stanie bezpieczeństwa a jednocześnie o pracy policji

świadczy liczba zgłoszeń. W minionym roku było ich 518, w roku poprzednim 612.

W sumie biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców gmina Wa-ganiec należy do bezpiecznych. Potwierdziła to dyskusja, pod-czas której nie wskazywano na jakieś szczególne zagrożenia. Kilka głosów dotyczyło prze-strzegania prędkości jazdy na terenach zabudowanych. Uwa-gę skupiono na rowerzystach i pieszych, którzy nie zawsze

przestrzegają zasady – bądź wi-doczny na drodze. Komendant Kłos przypomniał, że używa-nie elementów odblaskowych zarówno przez rowerzystów jak pieszych zdecydowanie poprawia ich widoczność, a tym samym zwiększa bezpie-czeństwo na drodze. Apelował o zgłaszanie na policję pod nu-mery alarmowe zdarzeń wzbu-dzających zagrożenie. Wyczulał zwłaszcza na wszelkie przejawy przemocy, także domowej.

(bis)

Po konsultacjach mapa zagrożeń

Może być bezpieczniej

Do rundy wiosennej przygotowują się czwartoligow-cy z „Sadownika” Waganiec. Pierwsze zajęcia za-wodnicy odbywali w hali w Lubaniu, od lutego dzięki sprzyjającej pogodzie trenują w Zbrachlinie. Treningi odbywają się trzy razy w tygodniu.

– Pracujemy na bardzo wysokich obrotach. Wszystkim zależy na tym, aby na wiosnę zdobyć jak najwięcej punk-tów. Mamy za sobą dwa tygodnie ciężkich treningów. Liczymy, że praca wykonana w tym okresie przyniesie efekty podczas meczów ligowych – mówi Rafał Lan-gowski, trener zespołu.

Zespół w rundzie wiosenne będzie mocno przeme-blowany. Z drużyną pożegnali się Ireneusz Szylbert, który zakończył karierę oraz Michał Kugler, który wrócił z „wypożyczenia” do Noteci Inowrocław. Raczej pewne są przenosiny Konrada Kaźmierczaka do Zdroju Ciecho-cinek i Krzysztofa Garczewskiego do Bałtyku Gdynia. Dawid Bocian trenuje z Lechem Rypin i prawdopodob-nie tam będzie występować na wiosnę. Piotr Milewski i Przemysław Goc być może wrócą do Pomorzanina Toruń, natomiast Olexandr Kostiuk nie przeszedł testów w Elanie Toruń, jednak wiosną na pewno nie będzie bro-nić barw Sadownika. Sporym osłabieniem będzie brak młodzieżowca Pawła Kujawy, który wyjeżdża do pracy w Holandii.

W miejsce zawodników, którzy odeszli sztab szkole-niowy i zarząd szukają wzmocnień. Pierwszym transfe-rem jest bramkarz Jakub Stawicki. Niespełna 23-letni bramkarz przez ostatnie sześć lat reprezentował barwy Łokietka Brześć Kujawski, w którym był podstawowym piłkarzem. Wcześniej grał w Liderze Włocławek i Kuja-wiaku Włocławek. Swego czasu był także reprezentan-tem województwa kujawsko-pomorskiego. W zeszłym roku otrzymał również powołanie na konsultację do kadry K-PZPN UEFA Regions CUP.

Być może nie będzie to jedyna pomoc z Łokietka. Z zespołem trenuje środkowy pomocnik Bartłomiej Bu-dziszewski, który formalnie jest zawodnikiem Kujawianki, ale ostatnio był „na wypożyczeniu” właśnie w Brześciu Kujawskim. Blisko gry w Sadowniku jest także były gracz Sadownika Piotr Nowak. Środkowy obrońca po półrocz-nym pobycie w Kujawiaku Kowal i ostatnio w Wzgórzu Raciążek chce ponownie występować w klubie z Wagań-ca. Do treningów wrócił bramkarz Piotr Wielicki.

Z zespołem zaczyna trenować również Maciej Lam-parski, który wraca do zdrowia po ciężkim wypadku sa-mochodowym, w którym uczestniczył pod koniec 2014 roku. Do kadry pierwszego zespołu zostaną włączeni dwaj zawodnicy rezerwy – Kacper Lamparski i Mateusz Brzeczkowski.

Inf. Sadownik

Zakończył się przetarg na modernizację budynku w Arianach (gmina Waga-niec), który przeznaczony zo-stał na mieszkania socjalne.

- Chodzi o zagospodaro-wanie parteru i pierwszego piętra – wyjaśnia wójt Piotr Kosik. – Powstanie tam kil-kanaście mieszkań dla osób znajdujących się w tragicz-nych warunkach lokalowych. Jedno mieszkanie zostanie przeznaczone na sytuacje nadzwyczajne, zgodnie z obo-wiązującymi przepisami. Bę-dzie można je wykorzystać, gdy zdarzy się pożar, wichura komuś zniszczy dom i trzeba go będzie gdzieś tymczasowo ulokować.

Zagospodarowaniem uzy-skanych mieszkań zajmie się specjalna komisja, składa-jąca się z osób które ocenią wnioski osób kwalifikujących

się na mieszkanie socjalne. Przy okazji poprawiony zosta-nie wygląd tego budynku.

Wiadomo już, że wiosną rozpocznie się remont świe-tlicy w Niszczewach. Planuje się tam wymianę okien, do-cieplenie ścian. W ramach środków budżetowych gmi-ny rozpocznie się prace nad stworzeniem uniwersalnego projektu świetlicy wiejskiej. Inwestycje te byłyby reali-zowane we wsiach, które zgłoszą takie potrzeby, gdzie społeczność lokalna choćby w ramach funduszu sołec-kiego będzie zainteresowana taką placówką.

Świetlice będzie miała oko-

ło stu metrów powierzchni, na którą złoży się duża sala, aneks kuchenny, sanitariaty, pomieszczenie gospodarcze. Jako pierwsi zgłaszają się mieszkańcy Brudnowa. Już podczas jubileuszu 50-lecia koła KGW wyrażono taką po-trzebę.

- Projektowanie takiej uni-wersalnej świetlicy chcemy połączyć z opracowaniem projektu budowy boiska wielofunkcyjnego na wsi - dodaje wójt Kosik. - Chodzi o miejsce do gry w piłkę noż-ną, siatkówkę, koszykówkę, na nawierzchni tartanowej. Obiekty takie powstawały by tam gdzie istnieje na nie zapotrzebowanie. Widzimy takie pierwsze na terenie gminy naprzeciwko zakładu odzieżowego w Wagańcu, gdzie kiedyś planowano bu-dowę przedszkola.

Taki obiekt mógłby po-wstać na dawnym boisku w Sierzchowie, w okolicach SHR Waganiec. Lokalizacja zależeć będzie od lokalnej inicjatywy. Obie inwestycje – świetlice i boiska gmina chce realizować przy wsparciu środków jakimi dysponuje Lokalnej Grupa Działania Zie-mi Kujawskiej, która w pro-gramie na latach 2014-2020 ma takie przedsięwzięcia.

(bis)

Mieszkania socjalne w Arianach

Projekty na świetlice i boiska

Ścieżka poprawiana

Czwartoligowy „Sadownik” przygotowuje się do rewanżu

Jakub Stawicki wzmocni bramkę

Nawierzchnia ścieżki jest na nowo układana

Dwie kondygnacje dawnego biurowca zostaną zaadap-towane na mieszkania socjalne

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Wójt Piotr Kosik rozpoczął spotkanie konsultacyjne w Urzędzie Gminy

W Zespole Szkół w Zbrachlinie odbędzie się 2 marca konkurs wie-dzy o gminie Waganiec „Ziemia rodzinna to Ku-jawy, to Waganiec”. Jest to jego druga edycja. Organizatorami konkursu są szkoła podstawowa, gimnazjum i Gminna Biblioteka Publiczna z Wagańca. W konkursie wezmą udział 3-osobowe zespoły dzieci i młodzie-ży.

Celem konkursu jest motywowanie uczniów do poznania pracy i orga-nizacji samorządu gminy, pogłębienie wiedzy o szkołach, instytucjach i organizacjach, poznanie historii i współczesno-ści gminy, jako małej Ojczyzny.

Istnieje możliwość przekazania 1 proc. podatku na rzecz GKS „Sadownik” Waganiec. Jest to możliwe dzięki współpracy z Fundacją Partnerstwo, która ma numer KRS: 0000140215.

Podatnik w składanym zeznaniu podatkowym powinien podać, jako cel szczegółowy: Gminny Klub Sportowy „Sadow-nik – Waganiec”, 87-731 Waganiec, ul. Dworcowa 11. Przeznaczona jest na to specjalna rubryka „In-formacje uzupełniające”. Wtedy pieniądze trafią do „Sadownika”.

1 proc. na sport

Rodzinna ziemia

ścieżki dogadał się z wy-konawcą i ten postanowił prawie na całej jej długo-ści jezdnię ułożyć na nowo, wzmacniając podbudowę. Prace są już na ukończeniu. Został niewielki odcinek przy cmentarzu. Jest na-dzieja, że zima nie będzie miała wpływu na jakość poprawek.

(bis)

nr 2 (108), luty 2016I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmaitościwww.kujawy.media.pl14

Materiał nadesłany przez Bogdana Wypija, przewodni-czącego Rady Miejskiej Alek-sandrowa Kuj.

W dniu 15 stycznia br. upłynął termin składania wniosków do Urzędu Marszałkowskiego w ra-mach konkursu dla Poddziałania 8.4.2 Rozwój usług opieki nad dziećmi w wieku do lat 3.

Konkurs ma na celu wsparcie tworzenia i funkcjonowania pod-miotów świadczących usługi opieki nad dziećmi do lat 3, poprzez:

1. Tworzenie nowych miejsc opieki nad dziećmi do lat 3, w tym dostosowanych do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami w istnieją-cych lub nowo tworzonych formach opieki przewidzianych ustawą,

2. Sfinansowanie kosztów prze-szkolenia zawodowego dziennego opiekuna i niani,

3. Pokrycie kosztów wynagro-dzenia opiekuna dziennego zatrud-nionego przez gminę w części od-powiadającej kosztom opieki nad dzieckiem skierowanym w ramach projektu,

4. Dostosowanie miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami.

Wielkość środków przeznaczo-nych na konkurs wynosi 21.349.500 zł pochodzących z Europejskiego Funduszu Społecznego. Kwota jest wynikiem przeliczenia aloka-cji 5.000.000 EUR przewidzianej

na realizację konkursu przyjętym uchwałą Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Minimal-na wartość projektu wynosi 100 000 PLN. Do realizacji projektu było wymagane zadeklarowanie wniesienia wkładu własnego sta-nowiącego minimum 15 proc. wy-datków kwalifikowalnych.

Na XVI sesji Rady Miejskiej 15 stycznia 2016 roku radna Emilia Gałąska zapytała pana burmistrza – czy urząd wystąpił z takim wnio-skiem do Urzędu Marszałkowskie-go oraz czy burmistrz uważa za potrzebne stworzenie żłobka pu-blicznego w naszym mieście? Od-powiedź na pytania radnej została udzielona w formie pisemnej. Oto jej treść:

„...W odpowiedzi na zapytanie z XVI sesji Rady Miejskiej Aleksan-drowa Kujawskiego dot. złożenia do Urzędu Marszałkowskiego wniosku na pozyskanie środków na założe-nie żłobka informuję, iż nie widzę potrzeby tworzenia takiej placów-ki w Aleksandrowie Kujawskim. W sposób wystarczający miejsca dla dzieci zapewnia żłobek działają-cy przy Przedszkolu Niepublicznym „Akademia Malucha”, ul. Kościel-na. Jeżeli radni widzą taką potrzebę to proszę o zabezpieczenie środ-ków w budżecie na ten cel ..”.

Organizacja opieki nad małymi dziećmi jest zadaniem własnym miasta. W naszym kraju rodzi się stanowczo za mało dzieci. Jedną

z przyczyn jest to, że młodzi rodzi-ce nie mają z kim zostawić dziecka. Ponadto wydłużenie wieku emery-talnego do 67. roku życia pozbawi-ło młodych rodziców „instytucji” babci i dziadka. Pracują wszyscy – starsi i młodsi. Tym ostatnim ciężko zrezygnować z kariery za-wodowej na rzecz wychowywania dzieci. Nie stać ich również na za-pewnienie opieki indywidualnej – opiekunki, a miejsc w żłobkach i przedszkolach jest ciągle za mało. Ułatwieniem ma być stworzenie takiej placówki jak żłobek, w której można zostawić dziecko pod opie-ką na czas pobytu w pracy.

Tymi pytaniami radna Emilia Gałąska chciała zwrócić uwagę na problem wielu rodziców w na-szym mieście. Radni uważają za konieczne utworzenie takiej pla-cówki, tym bardziej, że od wielu lat są możliwości uzyskania dofi-nansowania na utworzenie i funk-cjonowanie tego typu obiektów (m.in. ministerialny program „MA-LUCH”). Złożenie wniosku w na-borze Urzędu Marszałkowskiego przybliżyłoby nasze miasto do roz-wiązania tej sprawy. Szkoda tylko, że nie ma woli aplikowania o środ-ki zewnętrzne na ten cel.

Czy Państwo uważacie tak jak burmistrz, że żłobek jest niepo-trzebny w naszym mieście? Pro-simy o opinie na http://www.facebook.com/radamiejskaalek-sandrowkujawski/.

Żłobek publiczny w Naszym Mieście? NIEpotrzebny!

Fot.

Nad

esła

na

Szkoła Podstawowa nr 1 była 19 lutego gospodarzem półfinału wojewódzkiego w mini piłce siat-kowej dziewcząt, organizowanych w ramach rozgrywek Szkolnego Związku Sportowego. W turnieju wzięły udział cztery zespoły tj.: SP nr 14 z Włocławka, SP z Golubia Dobrzynie i SP z Chełmna i SP nr 1 z Aleksandrowa Kujawskiego, któ-re rywalizowały w hali sportowej „Hubala”.

Ogromny sukces odniosła alek-sandrowska drużyna, która wygra-ła turniej półfinałowy i awansowała do turnieju finałowego. Zespół grał

w składzie: Patrycja Machtelew-ska, Wiktoria Mić, Zuzanna Lewan-dowska, Julia Gradowska, Klaudia Chojnacka, Oliwia Trawińska, Julia Zdrojewska, Roksana Jaskrowska, Martyna Pietrzak, Wiktoria Korze-niewska. Finał wojewódzki odbę-dzie się 3 marca w Bydgoszczy.

Z sdatysfakcją możemy stwier-dzić, że inwestycja władz samorzą-dowych miasta i powiatu, w siat-karskie klasy usportowione oraz Siatkarski Klub Sportowy „Alek-sandria”, przyniosła sukces rów-nież w sporcie szkolnym.

Ludia Kulpa

Siatkarki zagrają w finale Drużyna Szkoły Podstawowej nr 1 po zwycięskim półfinale

Aleksandrowiacy z uwagą przyglądali się robotom przy placu targowym przy ulicy Dworcowej, powszechnie nazywanym Manhattanem. W ciągu kilku dni zniknął szpecący okolicę budynek magazynu dworcowego. Oczy-wiście przy tej okazji pojawiły się rozmaite domysły, nawet dotyczące budowy kolejne-go supermarketu. Na razie PKP robi porządki na swoich włościach.

Od dłuższego już czasu magistrat aleksandrowski słał petycje do zarządu PKP o uporządkowanie tego terenu i usunięcie ruiny magazynu. Jednak długo nic się nie działo. Dopiero w lutym tego roku na placu pojawił się ciężki sprzęt firmy Andras z Łazieńca, który uzyskał zlecenie od PKP S.A. na rozbiórkę magazynu. W ciągu czterech dni budynek zniknął.

Kolej zmierza w kierunku ograniczenia wydatków. Specjalista w Biurze Prasowym PKP S.A. Katarzyna Grzduk poinformowała, że nierucho-mości, które są wyburzane to nieużywane od lat, często nie nadające się do ponownego zagospodarowania magazyny, budynki techniczne czy ele-menty infrastruktury kolejowej. Tego typu obiekty generują koszty, m.in. z tytułu podatku od nieruchomości. Tylko w woj. kujawsko-pomorskim w 2015 roku rozebrano ponad 100 obiektów kolejowych.

Pocieszająco brzmi również informacja, że grunty pozostałe po wyburzonych budynkach są często przekazywane na rzecz samorządów, które wykorzystu-ją je na cele związane z trans-portem (np. parkingi, drogi, ścieżki rowerowe). PKP prowa-dzi również rozmowy z każdym, kto jest zainteresowany kupnem

lub dzierżawą takiego terenu. A więc sprawa przyszłości

placu przy Manhattanie jest otwarta. Jednak nikt nie wątpi, że PKP pozbywając się w przy-szłości tej nieruchomości nie zrezygnuje z zysków. Kto będzie przyszłym właścicielem placu, zależeć będzie od ceny zaofero-wanej na przetargu.

Przez kilka dni w czasie roz-biórki handel na Manhattanie zamarł. Mieszkańcy nie mogli dokonywać zakupów na targo-wisku, odczuli to sprzedawcy w swoich portfelach. Zarzą-dzający targowiskiem Edmund Maciejewski powątpiewająco uśmiechnął się znacząco na zapytanie o rekompensatę za zawieszenie działalności handlo-wej w czasie rozbiórki . Jednak ta sama Katarzyna Grzduk odpowiada: - Jeżeli w wyniku rozbiórki obiektu w Aleksandro-wie Kujawskim dzierżawca tego terenu nie mógł prowadzić swo-jej działalności, nie zostanie za ten okres obciążony czynszem na rzecz PKP.

Zniknął kolejny szpecący obiekt z przydworcowego krajo-brazu. Kolejny, bo pierwszy taki, chylący się do ruiny magazyn, vis a vis szpitala powiatowego, uległ rozbiórce kilka lat temu.

Teraz z Manhattanu można podziwiać imponujący gmach dworca i odrestaurowany park Jana Pawła II, ale jeśli tak popatrzeć z drugiej strony, odstrasza zaplecze straganów, a więc jest jeszcze coś do zrobienia!

Zbigniew Sołtysiński

Rozbiórka na ManhattanieKolej posprzątała teren. Kiedy go sprzeda?

Kilka dni wystarczyło na wyburzenie starego magazynu

Kiedy odnotowano pierw-szy przypadek grypy A/H1N1?

- 29 stycznia br. w ramach programu Sentinel. Jest to system nadzoru prowadzony przez Europejską Sieć Nad-zoru nad Grypą. W powiecie aleksandrowskim w programie Sentinel działają przychod-nie: dwie w Aleksandrowie Kuj. Ciechocinku i Zbrachlinie. Mamy 10 potwierdzonych la-boratoryjnie przypadków gry-py A/H1N1.

Zachorowania na świńską grypę nie są wyjątkowym zja-wiskiem.

- W zeszłym roku były rów-nież potwierdzenia laborato-ryjne przypadków grypy A/H1N1 podobnie jak i grypy sezonowej. W tym roku jest ich więcej, nie wiąże się to jednak z większą liczbą zachorowań na tę chorobę. Wzrosła ilość badanych próbek w systemie Sentinel stąd większa wykry-walność.

Co dzieje się z pacjentami u których stwierdzono wirusa A/H1N1?

- Pacjenci u których stwier-dzono wirusa grypy A/H1N1 lub sezonowej leczeni są am-bulatoryjnie chyba, że dołą-czą się powikłania, wówczas konieczna jest hospitalizacja. Grypa jest groźna dla małych dzieci, kobiet w ciąży, osób w podeszłym wieku oraz osób już chorujących na inna choro-bę przewlekłą.

Czym właściwie jest świń-ska grypa?

- To choroba wywołana przez jeden ze szczepów wirusa grypy. A/H1N1 ma podobny przebieg do grypy sezono-wej. Najczęściej objawy gry-py występują nagle. Jest to temperatura powyżej 38st.C, dreszcze, suchy kaszel, bóle stawowo-mięśniowe, ból gło-wy, złe samopoczucie, uczucie zmęczenia, u dzieci dołączają się objawy gastryczne / nudno-ści, wymioty/.

Kiedy pojawiają się pierwsze symptomy choroby najlepiej pozostać w domu, ograniczyć kontakty, aby nie roznosić in-fekcji. W przypadku nasilenia się objawów należy skontak-tować się niezwłocznie z leka-rzem.

Jak chronić się przed zacho-rowaniem?

- Najskuteczniejszym sposo-bem ochrony przed zachorowa-

niem jest szczepienie przeciwko grypie. Szczepionka zmniejsza prawdopodobieństwo zacho-rowania, a jeśli do niego doj-dzie, łagodzi przebieg choroby. Wirusy grypy mutują, dlatego też aby jak najlepiej chronić się przed zachorowaniem należy się szczepić co roku.

Najlepiej zaszczepić się z koń-cem września lub w październi-ku wtedy jesteśmy chronieni przez cały okres zachorowań. Możemy też to zrobić teraz.

Powinniśmy myśleć też o tym, aby przestrzegać zasad higieny oddychania - w czasie kaszlu i kichania zasłaniać nos i usta chusteczką jednorazową, często myć ręce wodą z my-dłem, aby nie dopuścić do prze-niesienia wirusa na dłoniach. W czasie podróży powinniśmy zawsze mieć przy sobie żel do rąk lub jednorazowe chusteczki.

W środkach transportu zbiorowego należy unikać nie-potrzebnego dotykania po-wierzchni i elementów ich wy-posażenia. Nie dotykać rękami śluzówek nosa czy ust i uni-kać bliskiego kontaktu „twarz w twarz” z innymi podróżny-mi. Nie uczestniczyć w okresie zwiększonych zachorowań na grypę w masowych imprezach. Prawidłowe ubieranie się oraz właściwa dieta są również bar-dzo ważne.

Rozmawiał: Zbigniew Sołtysiński

Nie taka straszna grypaPrzypadek świńskiej grypy odnotowano w Aleksandrowie Kujawskim.

O tej chorobie rozmawiamy z Ewą JANKOWSKĄ, powiatowy inspektorem sanitarnym, specjalistą epidemiologiem.

Ewa Jankowska

Fot.

Zbi

gnie

w S

ołty

sińs

ki

nr 2 (108), luty 2016 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Kultura www.kujawy.media.pl 15

„GAZETA ALEKSANDROWSKA”

Wydawca: Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8,

87-870 Aleksandrów Kuj., mail:

stanislaw.bialowas@wp.pl

Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05

Przyjmowanie reklam

608 455 658

Chór „Lutnia Nova” pod dyrekcją Kai Potrzebskiej wziął udział 23 stycznia w XI Ogólnopolskim Konkursie Kolęd i Pasto-rałek w Chełmnie. W konkursie uczestni-czyły 24 chóry i zespoły wokalne, wśród których czołówkę stanowiły: Chór Uni-wersytetu Medycznego w Łodzi, Chór Kameralny Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie, Chór Kameralny Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskie-go w Warszawie.

W tak znakomitym gronie chór aleksan-drowski wykonał cztery utwory, za wyko-nanie których otrzymał Brązowe Pasmo. Członkowie chóru serdecznie dziękują dy-rygentce, Kai Potrzebskiej za pracę i zaan-gażowanie w przygotowanie zespołu do tak prestiżowego przedsięwzięcia.

Małgorzata Skierska

Brązowe Pasmo dla „Lutni Nova”

Fot.

Nad

esła

na

Dzieci z Przedszkola Niepublicznego Bim-Bam-Bino w Alek-sandrowie Kujawskim biorą udział w wielu formach aktywności oraz pogłębiają swoją wiedzę z zakresu różnych dyscyplin spor-towych. Kontakt ze sportem odbywa się w wieloraki sposób: od codziennej aktywności, jaką stanowią ćwiczenia gimnastyczne, zabawy ruchowe w salach oraz na powietrzu, poprzez wizyty go-ści - trenerów różnych dyscyplin po wyjazdy – na pokaz łyżwiar-stwa synchronicznego, basen, do Centrum Wspinaczkowego GATO w Toruniu.

Upowszechnianiu sprawności ruchowej służą organizowane różnorodne zajęcia, których tematem przewodnim jest ruch. Do takich należały ostatnio m.in. „Mikołajki na sportowo” czy „Mam Talent na sportowo”, podczas których dzieci miały możliwość rozwijać sprawność, predyspozycje sportowe, odkrywać talenty.

Tekst i fot. Monika Łoś

W centrum spinaczkowym w Toruniu

To jest pozycja bokserska

W BiM-Bam-Bino

Każdorazowa styczność ze sceną i z publicznością po-zwala dzieciom rozwijać pewność siebie, dodaje wiary we własne siły, kształci artystycznie, a przede wszyst-kim uszczęśliwia i daje mnóstwo satysfakcji.

Wśród laureatek 8 Ogólnopol-skiego Konkursu Wokalnego Kolęd i Pastorałek „Nad Światem Cicha Noc” w Gdańsku jest jedenastolet-nia Kinga Lorenc, uczennica Szkoły Podstawowej nr 3 w Aleksandro-wie Kujawskim.

Podczas finału Kinga Lorenc zaprezentowała własną interpre-tację kolędy „Nie było miejsca dla ciebie”, za którą została nagrodzo-na statuetką konkursu i III miej-scem. Konkurs był zorganizowany w Pałacu Młodzieży im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku, a wrę-czenie nagród odbyło się podczas Koncertu Laureatów w kościele św. Jana w Gdańsku.

Rywalizacja nie była łatwa, bo-wiem do konkursu zgłosiło się aż 470 uczniów w różnych katego-riach wiekowych. Uwieńczony sukcesem występ Kingi Lorenc był również świetną promocją dla na-szego miasta.

Zbigniew Sołtysiński

Gdańskie lauryKinga Lorenc w Gdańsku

„Pójdźmy wszyscy do sta-jenki…”, śpiewali młodzi aktorzy, będący uczestnika-mi XVI Przeglądu Jasełek pn. „Kolorowy Świat Jase-łek”, zorganizowanego 6 lu-tego, przez Komendę Hufca ZHP przy wsparciu MCK.

Miejscem symbolicznej „stajen-ki” była aula Kolegium.

Przegląd jasełek z roku na rok cieszy się coraz większym zainte-resowaniem, o czym świadczyć może rosnąca liczba jego uczest-ników. W tym roku wystąpiło 264 młodych aktorów. Impreza jest

doskonałą formą kultywowania Świąt Bożego Narodzenia, ale także stwarza okazję do wspól-nej „zabawy w teatr”. Przegląd jasełek daje również świetną okazję do prezentacji dorobku artystycznego amatorskich te-atrów dziecięcych, a także umoż-

liwia wymianę doświadczeń dla instruktorów, pedagogów i ani-matorów kultury teatralnej.

Tradycyjnie już, przegląd nie miał charakteru konkursu, a wszystkie występujące zespoły otrzymały pamiątkowe dyplomy i nagrody, które ufundowali: za-rząd powiatu w Aleksandrowie Kujawskim, burmistrz Aleksan-drowa Kujawskiego Andrzej Cie-śla, wójt gminy Aleksandrów Ku-jawski Andrzej Olszewski, wójt gminy Koneck Ryszard Borow-ski, wójt gminy Waganiec Piotr Kosik oraz wójt gminy Zakrzewo Artur Nenczak.

W tegorocznym przeglądzie udział wzięły zespoły ze szkół: „Jaskółki” z SP w Sędzinie, gru-pa teatralna z ZSz-P w Bądkowie, SP Nr 1 w Ciechocinku, „Teatr 4-5-6” z SP w Czernikowie, SP w Służewie, SP w Siniarzewie, „Zgodni” z SP Nr 1 w Aleksan-drowie Kujawskim, w Raciążku.

Dziękujemy dyrekcji Kole-gium Salezjańskiego – ks. Grze-gorzowi Gruba i Halinie Gosław-skiej za umożliwienie przeglądu w ich placówce.

phm. Anita Rybczyńska

Kolorowy świat jasełekXVI przegląd zorganizowany przez ZHP

Zespół „Zgodni” ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim

13 lutego seniorki ASPN VIKING Aleksandrów Kuj. uczest-niczyły w III Ogólnopolskim Memoriale im. Jerzego Fijałkow-skiego w halowej piłce nożnej kobiet o puchar burmistrza miasta i gminy Ślesin. Zwycięzcą był UKS Delfin Ślesin. Za-wodniczki ASPN VIKING zajęły II miejsce. Najlepszą strzel-czynią turnieju z sześcioma bramkami była Karolina Liberac-ka z ASPN VIKING.

Memoriał Fijałkowskiego

Dzięki pracy Teresy Kozłow-skiej, Heleny Wasielewskiej, Honoraty Owczarskiej i Marka Ignatowskiego Miejska Biblio-teka Publiczna w Aleksandro-wie Kujawskim wzbogaciła swoje zbiory o kolekcję zasu-szonych okazów roślin wystę-pujących w okolicach miasta. Zbiory pokazano po raz pierw-szy na wystawie 12 lutego. Nadzór nad przedsięwzięciem sprawowała st. bibliotekarz Beata Stolarska.

W chwili obecnej zielnik bi-blioteczny składa się ze 150 tablic przedstawiających tyleż gatunków roślin zbieranych w czasie spacerów na okoliczne łąki, lasy, po Dolinie Szwaj-carskiej. Istniejący zbiór jest tylko zaczątkiem, ale już budzi ochotę do dalszej pracy. W tym roku będziemy zbierać okazy roślinności drzewiastej, od pąka do owocu. Jak widać jest zainteresowanie. Naszym celem jest opisanie tego, co buduje nasz krajobraz – mówi Beata Stolarska.

Ekspozycję zbiorów bi-bliotecznego zielnika zorga-nizowano w korytarzu przy bibliotece w aleksandrowskim dworcu. Wydarzenie zwabiło wielu widzów, którzy mogli podziwiać uwiecznione w zielniku okazy lokalnej flory, a również zdjęcia żywych roślin.

Zbigniew Sołtysiński

Wystawa w biblioteceW piątek 12 lutego MCK uraczyło widzów spektaklem

słowno-muzycznym, wyrastającym ponad konwencję zwykłego recitalu, w wykonaniu Katarzyny Dendys-Ko-seckiej, a poświęconym Edith Giovannie Gassion, znanej francuskiej pieśniarce, szansonistce, znanej wszystkim pod pseudonimem artystycznym Edith Piaf.

(zs)

Piaf wyśpiewana

nr 2 (108), luty 2016I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja www.kujawy.media.pl16

Miejskie Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim na wniosek opracowany przez Urząd Miejski zdobyło grand z Fundacji Banku Zachodnie-go WBK na wydanie „Aleksan-drowskiego słownika biogra-ficznego”.

Opracowaniem tej niecodzien-nej publikacji zajmie się jej pomy-słodawca dr Andrzej Cieśla, bur-mistrz Aleksandrowa Kuj. przy współpracy z innymi osobami zainteresowanymi przygotowa-niem biogramów. Książka wyda-na zostanie jeszcze w tym roku.

Historię miast tworzą konkret-ni ludzie, a gdy jest ich wiele, którzy wnieśli swoją choćby niewielką cegiełkę nabiera ona szczególnego znaczenia. Jedni w jednym miejscu zaznacza-ją tylko swój ślad, inni związa-li z miastem całe lub znaczną część swojego życia.

- Ukazanie historii miasta poprzez pojedyncze losy kon-kretnych ludzi, którzy w Alek-sandrowie Kujawskim urodzili się, mieszkali, nawet jakiś czas, działali odciskając na nim swój ślad, nawet jeśli jest on pozornie niewielki – to nasz cel – wyja-śnia dr Andrzej Cieśla, historyk z wykształcenia i pasji, burmistrz miasta. – Okazuje się, że w litera-turze dotyczącej naszego miasta brakuje takiej pozycji wydaw-niczej, która by była fotografią ludzi, którzy związani byli bez-pośrednio lub pośrednio z Alek-sandrowem Kuj. Chodzi o osoby zasłużone dla miasta oraz takie, które stąd wyjechały, gdzie in-dziej swoją pracą i działalnością zostawiły po sobie liczący się dorobek.

- Pan zajmie się ogólną redak-cją, ale przecież nie będzie au-torem wszystkich biogramów.

- To będzie dzieło grupy ludzi, którym historia naszego miasta

jest bliska, choćby z racji osobi-stych zainteresowań. Zwróciłem się o pomoc m.in. do mojego zastępcy Jerzego Erwińskiego, historyków: Piotra Miernika, Ro-berta Stodolnego. Mile widziane będą osoby, które podjęłyby się tej pracy z własnej inicjatywy, ma-jąc propozycje opisania konkretnej osoby. Chciałbym, aby to była pra-ca zbiorowa, rozpoczynająca do-piero dzieło przypominania ludzi w mniejszym lub większym stop-niu zasłużonych dla miasta.

- Czy macie już ustaloną grupę ludzi, których chcecie opisać.

- Ze względu na czas i, nie będę ukrywał, stosunkowo niewielką kwotę przeznaczoną na pokrycie kosztów tego wydania książka obejmowałaby około sto biogra-mów. Nie mamy jeszcze listy na-zwisk, które znajdą się w publikacji. Sądzę że powinna ona obejmować różne środowiska i ludzi żyjących w różnym okresie. Chętnie wi-

działbym w tym wydaniu biogram na przykład zmarłego niedawno pierwszego burmistrza w III RP Zdzisława Nasińskiego, Zdzisława Wrońskiego - prezesa OSP, ko-mendanta powiatowego straży, czy też Mariana Szafrańskiego – dawnego dyrektora Aleksandrow-skiego Domu Kultury.

- Nie boi się pan, że pokazanie ludzi zwłaszcza nie tak dawno ży-jących, mających przecież swoje, jak każdy człowiek, wady i zalety, będzie wzbudzało u niektórych kontrowersje?

- Dotyczyć to może także daw-niej żyjących, o których już zapo-mniano. Ważne jakie to są wady i jakie zalety. Nie wiem kto znaj-dzie się w pierwszym wydaniu, ale mam nadzieję słownik będzie kontynuowany. Nie będziemy sto-sowali cenzury i stawiali na wadze mierząc, czym się ktoś bardziej lub mniej przysłużył miastu. Poprzez ludzi chcemy pokazać historię

Powstanie Aleksandrowski Słownik Biograficzny

Historie niecodziennemiasta. Może uda się ożywić po-staci, o których mało wiadomo, a odegrały w jakieś dziedzinie nie marginalną rolę. Dlatego uważam, że powstanie takiego słownika dobrze przysłuży się poznawaniu historii miasta, będzie też dobrą promocją.

- Na zakończenie zapytam, czy słownik będzie dostępny dla każ-dego?

- Będzie kolportowany przez or-ganizatorów. Jestem przekonany, że każdy zainteresowany tą pozy-cją będzie mógł się z nią zapoznać.

Rozmawiał: St.B.

Projekt ONI TWORZYLI HISTORIĘ Aleksandrowski

Słownik Biograficzny uzyskał pozytywną opinię dyrekcji

Banku Zachodniego WBK 1 Oddział w Aleksandrowie

Kujawskim

MIEJSKIE CENTRUM KULTURYw Aleksandrowie Kujawskim

Aleksandrów Kujawski

Dofinansowano w ramach konkursu „TU MIESZKAM, TU ZMIENIAM”