f.-vis in o - im · rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra lizm zarząazania....

4
In O - F.-ViS im Rok XXXVI nr 196(11023) Gdańsk, wtorek 9 września 1980 r. Cena 1 i! SEE i SÜSS . Depesze z Polski Z okazji święta narodowe- go bratniej Bułgarii Stanisłow Kania, Henryk Jabłoński ora? Józef PińkowsKi wystosowali do Todora 2 wkowo i Stańko Todorowa depeszę z serde- cznymi pozdrowieniami I naj lepszymi życzeniami. „Naród polski głosi m. in. ireść depeszy szczerze cieszy się z Waszych osiąg- nięć we wszystkich dziedzi- nach. Wysoioo cenimy aktyw nq, pokojową politykę Ludo wej Republiki Bułgarii na are nie międzynaiodowej, jej wkład w umacnianie sił so- cjalizmu, działania na rzecz dobrosąsiedzkiej współpracy na Półwyspie Bałkańskim, na rzecz utrwalenia pokoju i Dez pieczeństwa międzynarodowe go w Europie i w św;ecie. Z okazji 32 rocznicy prokla mowania KRID Stanisław Kc nia, Henryk Jabłoński i Jóheł Pińkowski skerowcli do Kim Ir Sena oraz Li Diong Oka depeszę z serdecznymi grotu kiciami i najlepszymi życze- niami. (P-^P) Prace przygotowawcze w Madrycie Dzisiaj rozpoczyna się w Madrycie - zgodnie z po- stanowieniami aktu końcowe- go KBWE dotyczącymi kon- tynuowania wielostronnego procesu zapoczątkowanego przez konferencję spotka- nie przygotowawcze do spot- kania przedstawicieli 35 państw sygnatariuszy aku* końcowego Konferencji Bez- pieczeństwa i Współpracy w Europie. Spotkanie przygoto- wawcze podejmie decyzje w sprawie czasu trwania, porząd ku dziennego i innych wa- runków saotkania właściwe- go przewidzianego no 11 lisic pada br. w Madrycie. W spoi koniu przygotowawczym bie- rze udział delegacja polska. (PAP) Ncrada wojewódzkiego akiywu partyjnego w Gdańsku ZespoCic wszystkie siły w realizacji społeczno-gospodarczych celów socjalistycznej ojczyzny Wczoraj w gmachu Urzędu Wojewódzkiego odbyła się narada wojewódzkiego aktywu partyjnego Wybrzeża gdańskiego poświecona omówieniu zadań wojewódzkiej organizacji partyjnej w świetle aktualne, sytuacji społecz- no-polityczne?. Na naradę, którg prowadził I sekretarz KW TADEUSZ FISZBACH, przvbyli serdecznie witani przez uczestników: I sekre- tarz KC PZPR - STANISLAW KANIA, członek Biura Politycznego KC, przewodniczący Komi- sji Rządowej rozpatrującej postulaty załóg woj. qdanslieqo, wicepremier MIECZYSŁAW JAGIELSKI, minister przemysłu maszyn cięż- kich i rolniczych - ANDRZEJ JEDYNAK i wi- ceminister HZiGM - TADEUSZ ŻY1KOWSKI. W naradzie wzięci także udział członkowie KC, KW, WKR, CKKP, posłowie na Sejm, se- kretarze komitetów miejskich, dzielnicowych, gminnych i zakładowych, czołowy aktvw naj- większych zakładów regionu gdańskiego. Zadania woj. organizacji partyjnej w aktualnej sy- tuacji społeczno - politycz- nej przedstawił T. Fisz- bach. Stwierdził on m. in., na naszej organ-zacji partyjnej, działającej w re gionie o kluczowej funkcji dla życia kraju, ciąży obo wiązek skupienia łudzi pra cy i wszystkich sił spo- łecznych wokół działąń zmierzających do wypiowa dzenia kraju z kryzysowej sytuacji, umocnienia wiązi partii ze społeczeństwem i zapewnienia realizacji przedsięwzięć odpowiadają cych potrzebom ludzi pra- cy i socjalistycznym celom rozwojowym. Punkt widzenia kierow- nictwa KW stwierdził mówca w sprawne sytu- acji na Wybrzeżu gdań- skim i metod jej rozwiązy wrania prezentowaliśmy juz wielokrotnie. U podłoża konfliktu, który przybrał tak drastyczne formy, le- gio głębokie niezadowole- nie ludzi pracy z pogarsza jących się w ostatnich la- tach -warunków życia, z I sekretarz KC PZPR S. Kama w rozmowie z uczestnikami narady aktywu. Fot. Z Kosycarz przeciągającego się rozprzę ta charakter zorganizowa- żenia gospodarki i nie- ny dzięki samorzutnie wy- sprawności funkcjonowa- łonionemu przedstawiciel- ma szeregu ogniw życia społecznego. Zjawiska te w zaostrzonej postaci wy- stąpiły na Wybrzeżu gdań skim, co zrodziło autentycs ny protest robotniczy, któ- ry objawił się długotrwa- łym strajkiem 0 szerokim zasnęgu. Akcja ta przybra- Spotkanie Prezydium Rządu z wojewodami i prezydentami miast Jak informuje rzecznik pra sowy rzqdu 8 bm. oabylo się roDocze spoiicanie Prezy- dium Rządu z wojewodami prezydentami miasi woje- wódzkich. Kierownicy woje- woazkich ogniw administracji państwa zaznajomieni zostal- z powziętymi w ub. sobotę przez rząd postanowieniami w spiowie powszechnej sukce sywnej podwyżki płac i świad czeń socjalnych, jak również z przyjętymi ramowymi kie- runkami rozszerzenia upraw- nień i samodzielności władz terenowych. W dyskusji omó- wiono zadania, jaki« dla ad rninistracji w terenie wynika- z obecnej sytuacji społecz po - ekoromicznei kraju, jak również jej obowiązki w re- alizacji postanowień rządu. Punktem wyjścia było stwier dzenie, rząd będzie konsek wentnie reaFzowoł przyjęte na siebie_ zobow ązania, o których mowa była w infor- macji premiera w Sejmie. dbe to duży wysiłek; woje- wodowie i prezydenci miast wraz z całą administracją te renową muszą vV nim aktyw nie uczestniczyć, W toku ożywionej wymia- ny zdań wskazywano, że oez względnym nakazem chwili jest szybkie i całkowite znor- malizowanie "pracy, w zakła- dach produkcyjnych oraz funkcjonowania instytucji. Tyl ko w warunkach spokojnej, powszechnej i nieprzerywanej pracy możl.we jest wykonywa nie zadań bieżących, jak i oarabianie strat wynikłych ze strajków. Podkreślono, że istniejąca sytuacja oraz osiągnięcie po- stawionych sobie celów wy- maąa utrzymywania ścisłej więzi wszystkich ogniw admi nistracji państwowej i ąospo- darczej z zalaqarrii pracowni czymi, każe cierpliwie . szcze rze wyjaśniać kierunki i sens działań podejmowanych die likwidacji źródeł społecznego niezadowolenia i dlo popra- wy sytuacji życiowej człowie- ka pracy i jeąo rodziny. Na- kazuj© też przedstawiać bez osłonek ąranice obecnych możliwości ekonomicznych państwa, które musi uznać każdy kto rzeczywiście prag- ma szybkiego wyprowadzenia kraju z obecnie przeżywanych trudności'. Uznano zgodnie, że wysi- łek, działania porządkujące i orąanizaiorskie terenowych or ąanów władzy państwowej i służb gospodarczych muszą w najbliższym czasie skupić się na czterech płaszczyznach: za opatrzeniu rynku, rolnictwie, budownictwie mieszkaniowym oraz całym systemie oświaty. W rolnictwie zadaniem klu czowym jest zwiększenie w skali maksymalnie możliwej własnej produkcji mięsa, cby w ten sposób uniknąć nad- miernego, niezwykle kosztow neąo importu. Władze woje- wódzkie muszą z całą ostro- ścią postawić przed sobą i wykonać zadanie zgromadze- nia zapasów na zimę pod sta wowych środków żywności z teąorocznych zbiorów. W budownictwie, ądzie wy stępują duże zaległości w oddawaniu mieszKań do użyt ku, trzeba zwiększyć poten- cjał wykonawczy oraz zmie- nić stosunek do nawożonych zadań, do ustalonych termi- nów wykonawstwa i parame- trów jakościowych. W szkolnictwie podstawo- wym, średnim i wyższym cho dzi o udzielenie pomocy w należyte] rea.izacp zaaan w roku szkolnym 1980/81. Zobowiązano wojewodów do szvbki ego rozpairienia po stulatcw załóą dotyczących q os podarki lokalnej. Równocześnie z zadaniami bieżącymi przedmiotem roz- ważań i wymiany zdań były przygotowania do wdrożenia uchwalonych przez Radę Mi- nistrów ramowych kierunków rozszerzenia uprawnień, sa- modzielności i odpowiedzial- ności terenowych organów władzy i administracji. Stwier dzono, w ciągu ostatnich lat, zwłaszcza po wprowadzę niu w życie zmian w podzia- le administracyjnym kraju, rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra- lizm zarząazania. Wiele spraw, które powinny byc za- łatwiano przez władze tere- nowe, przeszło na szczebel centralny. Nie sprzyjało to uzyskiwaniu optymalnych wy- ników w ąosoodarce tereno- wej, zwłaszcza zaś należyte- mu wykorzystaniu rezerw, któ rych w tej ąospodarce jest dużo. Dlatego też obecnie celem iest zapewnienie organom władzy terenowej lepszych warunków, środków i możli- wość1 działania, rozszerzeń.e obszaru ąospodarki planowa- nej terenowo z myślą o pod niesieniu pozrómu efektywno ści gospodarowania w kraju w oąóle, przy równoczesnym zwiększeniu odpowiedzialno- ści za rozwiązywunie spraw regionalnych. w obszarze działania władz terenowych znajdą się kom- pleksy gospodarcze, mające bezpośredni związek z rozwo jem terenu i zaspokojeniem potneb społecznych. W celu umożliwienia wła- dzom terenowym skutecznego kierowania rozwojem gospo- darki przewiduje się wzmoc- nienie instrumentów finanso- wych, pozostających w ich dyspozycji. Dokonane zosta- zmiany w relacji pomię- dzy dochodami własnymi bu- dżetów terenowych a sroaxa- mi wyrównawczymi z budżetu państwa. W tej intencji pro- wadzone sa prace nad kody- fikacją prawa budżetowego. Rząd stoi na stanowisku, że przesunięcie ,szeregu za- dań i uprawnień ze szczebla centralnego na szczebel wo- jewódzki musi w konsekwen- cji pociqgnqć za sobq wzmo cnieni© również szczebla pod stawowego. Jest przy tym o- czyw!ste, że optymalizacja e- fektew działalności gorpodar ciej w gminach zależy w zna czne! mierze od sprawneao wykorzystania p'zez gminne organa administracji państwo wej słusznych inicjatyw spo- łecznych. Na spotkaniu stwierdzono w konkluzji, że ostatnie mie- siące tego roku należy wyko rzystać do opracowania nie- zbędnych aktów wykonaw- czych oraz przygotowania a- paratu adrrvnistracyjnego i gospodarczego w terenie do działania według nowych za- sod. (PAP) Tragiczny wypadek na przeieździe kolejowym Tragiczny w skutkach wy* niusz P. wsi Szczyty-Dzlę- padek wydarzył się w wo.|. białostockim. W sobotę 6 hm w pobliżu wsi Orlanka (gmina Orla) na nie strzeżonym prze- jeździć kolejowym pociąg oso- bowy Hajnówka Białystok uderzył w przyczynę ciągniko- wą, w której znajdowało się trzydzieścioro dzieei ze star- szych klar, zbiorczej szkoły gminnej w Orli. Przyczepa przewróciła się do rowu. Śmitrć poniósł il-ietni Euge- ciołowo; dwanaścioro dzieci do znało obrażeń. Ranne dzieci przebywają w szpitalach w Białymstoku, Bielsku Pod- laskim i Hajnówce. Sprawca wypadku 21-letni Włodzimierz M., który wjechał na przejazd kolejowy nie * * rhowując należytej ostrożności, zatrzymany został do dyspozy- cji prokuratora. Śledztwo pro- wadzi Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim, (PAP) Środowiskowe spotkanie Problemy gdańskich nauczycieli W dniu wczorajszym odby- to się spotkanie środowisko- we nauczycieli woj. gdańskie- go z ministrem oświaty I wy- chowania Krzysztofom Kru- szewskim. W spotkaniu udział wzięlj także prezes Zarządu Głównego ZNP Bolesław Grześ, wicewojewoda gdań- ski Ludomir Zgirski, kurator oświoty i wychowania w ce warunków pracy i spraw socjalnych. W dyskusji zwro cano uwagę na zbyt niskie wynagrodzenia w porównaniu do innych grup zawodowych. Podkreślono też, że niejedno- krotnie wynagrodzenie mło- dego pracownika, absolwenta szkoły zawodowej jest wyższe od płacy nauczyciela legity- mującego się wieloletnim sta- (jdańsku Aleksander Nawrot, żem pracy. Powoduje to m. kierownik oddziału gdańskie- go ZNP Zofia Trybuli. Spotkanie odbyło się na życzenie nauczycieli woj. gdnńskiego którzy przedsta- wili swoje postulaty dotyczą- in. takie zjawiska jak nega- tywny nabór do zawodu i ob niżenie jego społecznej ran- gi. Wśród postulatów doty- czących warunków pracy Dokończenie na str 2 stwu robotniczemu, które zadbało o ład, porządek i zabezpieczenie mienia za- kładów objętych strajkiem. Od początku opowia- daliśmy się mówił T. Fiszbach za rozwiąza- niem powstałego konfliktu metodami politycznymi na drodze rozmów i osiągnię- cia porozumienia w spra- wie postulatów7 robotni- czych. Takie podejście dyk towało nam rozeznanie sy- tuacji, oparte na nieprzer- wanej aktywności instan- cji i organizacji partyj- fctfCIORYS Ł. ZGIRSKIEGO Dr Ludomir Zgirski uro- dził się w l.i35 roku w Nieświeżu. Jest absolwen- tem Wj działu Lekarskiego Akademii Medycznej w Gdańsku. Po ukończeniu studiów pracował jako le- karz i nauczyciel akade- micki AMG na stanowisku adiunkta. Jednocześnie roz- wijał działalność społeczno- polityczną. W latach 19591962 był I sekretarzem Ko- mitetu Uczelnianego ZMS w Akademii Medycznej. Od i960 r. Jett członkiem Polskiej Zjednoczonej Par tii Robotniczej. Pełnił od- powiedzialne funkcje par- tyjne: sekretarza Komitetu L czelnlanego PZPR w Aka demii Medycznej i członka Egzekutywy Komitetu Dzieł nicowtgo Gdańsk-Wrzeszcz. Od 1978 r. jest członkiem Pgzekutywy Komitetu Wo jewódzkiego PZPR w Gdań «ku. W maju 1979 r. powo łany został na stanowisko wicewojewody gdańskiego. Na wczorajszym plenum wybrany został sekreta- rzem Komitetu Wojewódz- kiego PZPR w Gdańsku. nych, ich bezpośrednich kontaktach z załogami. Wy nikarło z nich jednoznacz- nie, że bez głębokiego roz- ważenia postulatów i za- gwarantowania ich realiza cji nie sposób ani zażeg- nać, ani ograniczyć zasię- gu i czasu trwania strajku. Następnie I sekretarz KW omówił wyniki pracy Komisji Rządowej prowa- dzącej pod przewodnic- twem wicepremiera M. Ja- gielskiego rozmowy z MKS. Przypomniał on, że Komitet Wojewódzki miał świadomość narastającego konfliktu, a wynikało to z wyjątkowo ostrego spię- trzenia się trudności w wa runkach życia i pracy kla- sy robotniczej Trójmiasta. Wyrażały się one me tyl- ko w pogarszającym się zaopatrzeniu rynku. a]e również w coraz gorszej sy tuacji mieszkaniowej, \\ złych warunkach komuni- kacji pasażerskiej, w nie- dorozwoju infrastruktury technicznej j społecznej trójmiejskiej aglomeracji. Łączył się z tym brak spo łecznie przekonywającego programu przezwyciężenia istniejącej sytuacji, zaś a- pcle o zwiększenie wysiłku, ofiarności i cierpliwości przynosiły coraz słabszy odzew. Wskutek postępują cego procesu centralizacji decyzji gospodarczych, par tyjne i administracyjne władze regionu nie miały możliwości skutecznego przeciwdziałania tym zja- wiskom. Nie odnosiły też skutku monity do władz centralnych. Stawało się coraz bardziej widoczne kontynuował T. Fiszbach że ówczesne kierownic- two państwa tkwi w sta- nie swoistej niemożności po wodującym, że bieg wyda rżeń i narastanie konflik- tu nie znajduje właściwe- go pi zeciwdziałania. Dopiero podpisanie poro- zumienia miedzy Komisja Rządową a MKS przynio- sło poprawę sytuacji. Było # Dokończenie na str. 2 W y stąpienie I sekretarza KC PZPR Stanisława Kani (Omówienie) I sekretarz KC PZPR Sta- riistaw Kania przypomniał Do- bywające się w dramatycznej sytuacji obrady Plenum KW przed trzema tygodniami Kraj stał wówczas wobec groź by narodowej katastrofy, strajkowało jednocześnie po- ncd 700 tys. ludzi w ponaa 700 zakładach pracy. Dziś mamy już za sobą masową falę strajków, choć trwają one jeszcze w 24 przedsię- biorstwach, głównie na tie lokalnych konfliktów i zadro- żn;eń. I choć daleko jeszcze do pełnego optymizmu, choć nie- pokój jeszcze się tli, w na- szej świadomości dokonuiy się głębokie, nieodwracalne zmiany. Musimy zdać sob.e sprawę, że to już nie te same załogi i nie ta sama partia, stare metody pracy i propa- gandy nie sprawdzą się w nowych warunkach. Funda mer.tem musi być rzeczony program odnowy, praktyka jego realizacji, metody decy- dujące o poprawie samopo- czucia ludzi pracy. Naszym atutem jest - wił Stanisław Kamo rea- lizm w oceme koniiiktu, kto ry przetoczy! się przez na^z krej i sposoD rozwiązania le- go konfliiciu A pizec.ez wie- my, że n.gdzie n e doszlc ac staic i został on rozwiązany w di oazę politycznej. W ta* nap.ętych sytuacjach liczy się s.ła autorytetu partii, jej więzi z masami. Zacho- wany został autoryiet woje- wódzkiej instancji partyjnej i władzy administracyjnej, za- chował twarz partyjny i go- spodarczy aktyw w objętycn strajkiem zakładacn. Potrzebna jest - konty- nuował I sekretarz KC spo kojna, giębeka i sprawiedi,- wa ocena przyczyn konfliktu Nie ulega wątp iwości. ze joowstaiy one głównie w cen- tiah - w System e podejmo- wania decyzji naruszanie obiektywnych praw ekonom.- cznych rządzących społeczno- gospodarczym rozwojem kra- ju, leninowskich norm życic partyjnego, zasad socjalisty- cznej moralności. Ie sprawy znajdą na pewno wyraz w dalszym ciągu obrad VI Ple- num KC, które będą konty- nuowane. S. Kania wypowie- dział się także zo zwołaniem nadzwyczajnego zjazdu par- tii, ale wyraził pogląd, ze zjazd ten musi być dobrze przygotowany, a przyjęty no n!m program - wychodzić oovzin-ien z 'eaUstycznej oce- ny zjawisk. Powinien to więc być dokument w pełni doj- rzały, wytyczający precyzyjnie kie.unek naszego działania. Prócz czystego, robotnicze- go nurtu w tym ruchu, mówił ł sekretarz KC były tGkże podczas ostatnich wydarzeń wystąpienia i czyny o cha- rakterze antysocjalistycznym Ni© zabraknie nom cierpliwo ści, żeby przywracać nader- wane zaufanie do partii. Ala me zabraknie też stanowczo- ści w przec!wstaw emu się wystąpieniom qodzqcym w podstawowe interesy nasze- go socjalistycznego państwa i narodu. bowiem spra- wy, których nie można uspra wiediiwiać. Portia uważa, że jednośf polskiego ruchu zawodowego umocnić marksistowskie obi cze 1 leninowskie zasad funkcjonowania. Trzeba zwię szyć wrażliwość na krzywd ludzką. Będziemy też dysku tować o gwarancjach syste mowych. Jednak najwazme szy jest rytm normalnej pre cy nikt nas przecież r, weźmie na utrzymanie. Na większą więc naszq gwara;- cjq jest praca. Sprzyjać nam będą w tyc wysiłkach na rzecz normal zacjt nasi sojusznicy. Możem być pewni pełnego poparć politycznego, moralnego i gs podarczego ze strony Zwid ku Radzieckiego. Możem także liczyć na pomoc ir nych krajów socjalistycznyc Również państwa 7pchoc jest wielką zdobyczą klasy robotniczej, Dlatego będzie powinny być zainteresował- się troszczyć o umocnienie aby Danował u nas spok teąo ruchu i sprzyjać jego Tylko bowiem wówczas mo odnowie, w szczeąólnorói, że Polska odgrywać swój qdy idzie o obronę interesów r°ró na rzecz stabilizacji pracowniczych. Ta funkcja. Europ.e. żwigzków zawodowych realizo "am ciężko i potrzeb wane była słabo a źródła tej słabości tkwiły w ogni- wach związkowych, w działa- czach, również w samej par- tii. Dlaczego zgodziFśmy się na rozbici© ruchu zawodowe go, na powołanie nowych, sa morza dove i związków? f Prze- de wszystkim dla'eoo, że po- sru'rm ten - zrodzony prze- c:ez n e wśród robotników zyskał rcbnt.n'sze ooparóe, bo robotnikom zabrokło wia- ry, że dotychczasowe związki stano de krh obrońca Jeś'i tak mówi duża c7eść klasy robotnicze^ padła nie maż© n-nv:edz.eć ni©Tvm bar- dzej że zadeklarowano so- ciaüstvczny charakter tej no- wi oinanizac'i Partia - dzie działać na rzecz odno- wy ruchu zawad'■■wen o, ale ieśl; miałoby do:ść do r.aru- s~©oio ustalanych zasad do- demre-mv walkę w obroni© robotników w chrome so^a- l'sfvczneco charakteru zw,'iaz- kaw W pracy oartyjiisj musimy przeciwdziałać hasłom socra1 nej demaqoqii. Naczenym zadaniem powinno się steć troska o wyniki produkevine Dorobkiem lat siedemdziesia tych jest stworzeme oarom- neno, nowoczesnego poten- cjału pradukcyineao, który ;ednak nie zawsze jest w oeł ni i należycie wykorzystany. Byłem dzisiaj w Stoczn im. Komuny Paryskiej mówił. I sekretarz KC 'a jeden z pracowników, starszy juz człowiek, zwrócił się do mnie z upełem ,„żeby się to już nigdy więcej nie powtó- rzyła". Ja dla siebie ważniej- szej misji nie widzę. Ale partii i społeczeństwu po- trzebne jednak gwarancje potrzebna dyskusja ö formach tych gwarancji. Partia musi nam dużo silnej woli i wian Nie czas na używanie wie kich słów, lecz orzypomnijm tradycje . naszej partii: wał o woiność, o sprawiedliwś społeczną, wielka osiągnięć w dziele odbudowy kraju z zniszczeń wojennych. Nie m my powodów do komplet sów Głęboko wierzę, że ud nam się znowu wyprowaa7 nasz kraj na szlak p-omyś nego rozwoju. Bez tej wia ry nie mógłbym się uważać z komunistę. Wierzę równie; że gdańska wojewódzka or gan zacja partyjna, podc-bn jak to uczyniła po grudn.i 1970 r., wyprowadzi i terc społeczność Wybrzeża z ti ciężkiej próby, choć zda sobie sprawę, że jest to zad n;e bardzo budne. 1 sekretarz KC PZPR w Gdyni W dniu wczuranszyi przebywający w Tró.mie śnie I sekretarz FX FEPxi Stanisław Kania odwiedzi w godzinach ponołudnic wych, pracującą na dru giej zmianie Stocznię irri Komuny Paryskiej w Gdy- ni. Następnie przed spotka- niom z aktywem partyj- nym zwiedził port Mary- narki Wojennej w Gdyni Podziękował on maryna- rzom za rzetelną t ih^zbi i ofiarną pracę na1 Tze-rl gospodarki narodowej, < zwłaszcza za udział por- tów Marynarki Wojenne w rozładowywaniu statków podczas strajków w poi tach Wybrzeża. Wyjątkowe spiętrzenie proc polowych w Polsce połnccno-wschodniej wymaga od rolników szczególnego wysiłku. Na zdjęciu; Janus: Praczuk i Edward Czarnogórski ze wsi Markewszczyzna (woj, białostockie) przy zbiorze słomy po kombajnie. CAF - Roman Sieńko Telefotu Pogoda Jak nas poinformował dy- urny synoptyk IMiGW e Gdyni dziś będzie zachmurze- ni» małe, w ciągu dnia wzra- stające oo dużego, po połud- niu możliwość przelotnego de- szczu. Temp. od 12 st. rano cio 24 st. w ciągu dnia. Wia- try południowo - wschodnie, fkrę-a.ące na zachodnie, słabe i umiarkowane. Jutro możli- wość przelotnego deszczu. fk> We Władysławowie Uroczyste otwarcie Mistrzostw Świata w Radiolokacji Sportowej Wczoraj w Centralnym - rodku Sportu w dzielnicy Władysławowa Cetniewie nastąpiło uroczyste otwarcie I Mistrzostw Swicta w Ama- torskiej Radiolokacji Sporto- VI! Festiwal Filmów Polskich ¥ Uroczysta inauguracja w kinie „LeningradH- Pierwsze projekcje i spotkania Wczoraj wieczorem w ki- nie „Leningradodbyło się uroczyste -otwarcie VII Fes- tiwalu Polskich Filmów Fa bularnych. Na ten doroczny przegląd dorobku naszej ki nematografii lirv&nie przy- byli twórcy filmowi i lu- dzie profesjonalnie związa- ni z filmem, przedstawicie- le centralnych władz par- tyjnych i administracyj' nych: kierownik Wydziału Kultury KC PZPR Bogdan Gawroński i wice- minister kultury i sztuki, szef poiskiej kinematografii Antoni Junlewicx. Gospo darzy reprezentował prezy- dent miasta Gdańska Jerzy Młynarczyk. Wśród zaproszonych gości obecni niewicz. Stwierdził on, tegoroczna impreza odbywa się w czasie ważnym dla życia narodu, dla życia te- go miasta. Jest to cza« su- rowych, czasem gorzkich ocen -ałokształtu naszego życia publicznego. Wszyscy stawiamy sobie pytania: co robić? jak wyjść z trud- ności, które stały się przy- także był; przedstawiciele' czynami społecznego pro bratnich kinematografii, za gratńczmi dystrybutorzy i krytycy filmowi, z całego nieomalże świata. Uroczystego otwarcia fes tiwalu dokonał Antoni Ju- testu? Pytania te i zwią- zane z nimi problemy nie- obce były i filmowi pols kiemu. To właśnie film był dziedziną sztuki, która w ostatnich latach była szczególnie uwrażliwiona na współczesność. Nie popa dając w samozadowolenie, zastanowić 7ię jednak trze- ba nad tym, jakie filmy kręcić będziemy jutro? Na jakie czekają widzowie? Odpowiedzi na to zasadni- cze pytanie szukać będzie- my także tu, na festiwalu podczas dyskusji we wnątrzśrodowiskowyrh i na spotkaniach z publicz- nością. Następnie odbyła się pre zentacja jury, które zade- cyduje o przyznaniu tego- Dokończenie na str. 2 wej. Zorganizowanie tai im- prezy powierzono Polsce z okazji jubileuszu 5f!-lecia Pol- skiego Związku Krótkofalow- ców. Na ceremonię przybył' m. in. Drezydent Międzynaro- dowej Ur.ii Radioamatorskiej (IARU) Noel Eaton z Ka- nady i prezes Polskiego Zwią- zku Krótkofalowców prof, dr Andrzej Zieliński. Gospodarzy, ziemi gdańskiej reprezento- wał wicewoiewoda Włodzi- mierz Koenig, który powitał uczestników imprezy, życząc im sukcesów i dobrego sa- mopoczucia na Wybrzeżu. W mistrzostwach wyslartu- * je 70 zawodniczek i zawodni- ków z 11 krajów: Bułgarii, Czechosłowacji, Jugosławii, Norwegii, RFN, Rumunii, Szwajcarii, Szwecji, Węgier, ZSRR i Polski, erzy czym barw naszego kraju bronić beda. Olga Prokowska, Boże- no Wyszyńska, Tccśeuiz Post- kowski, Adam Wojno, J»ac.ek Wolny i* Andrzej Kaiurek, Areną zmagań będą dziś i we czwartek lasy wejherow- skie, w których rozegrane zo- staną obie konkurencje mi- strzostw. Natomiast cerduim ingorezy mieści sie we Wła- dysławowie w COS. (ko)

Upload: others

Post on 05-Oct-2020

0 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: F.-ViS In O - im · rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra lizm zarząazania. Wiele spraw, które powinny byc za łatwiano przez władze tere nowe, przeszło

In O -F.-ViS

imRok XXXVI nr 196(11023) Gdańsk, wtorek 9 września 1980 r. Cena 1 i!

SEE i SÜSS .

Depesze z Polski

Z okazji święta narodowe­go bratniej Bułgarii Stanisłow Kania, Henryk Jabłoński ora? Józef PińkowsKi wystosowali do Todora 2 wkowo i Stańko Todorowa depeszę z serde­cznymi pozdrowieniami I naj lepszymi życzeniami.

„Naród polski — głosi m. in. ireść depeszy — szczerze cieszy się z Waszych osiąg­nięć we wszystkich dziedzi­nach. Wysoioo cenimy aktyw nq, pokojową politykę Ludo wej Republiki Bułgarii na are nie międzynaiodowej, jej wkład w umacnianie sił so­cjalizmu, działania na rzecz dobrosąsiedzkiej współpracy na Półwyspie Bałkańskim, na rzecz utrwalenia pokoju i Dez pieczeństwa międzynarodowe go w Europie i w św;ecie”.

Z okazji 32 rocznicy prokla mowania KRID Stanisław Kc nia, Henryk Jabłoński i Jóheł Pińkowski skerowcli do Kim Ir Sena oraz Li Diong Oka depeszę z serdecznymi grotu kiciami i najlepszymi życze­niami. (P-^P)

Praceprzygotowawczew Madrycie

Dzisiaj rozpoczyna się w Madrycie —- zgodnie z po­stanowieniami aktu końcowe­go KBWE dotyczącymi kon­tynuowania wielostronnego procesu zapoczątkowanego przez konferencję — spotka­nie przygotowawcze do spot­kania przedstawicieli 35 państw sygnatariuszy aku* końcowego Konferencji Bez­pieczeństwa i Współpracy w Europie. Spotkanie przygoto­wawcze podejmie decyzje w sprawie czasu trwania, porząd ku dziennego i innych wa­runków saotkania właściwe­go przewidzianego no 11 lisic pada br. w Madrycie. W spoi koniu przygotowawczym bie­rze udział delegacja polska.

(PAP)

Ncrada wojewódzkiego akiywu partyjnego w Gdańsku

ZespoCic wszystkie siły w realizacjispołeczno-gospodarczych celówsocjalistycznej ojczyzny

Wczoraj w gmachu Urzędu Wojewódzkiego odbyła się narada wojewódzkiego aktywu partyjnego Wybrzeża gdańskiego poświecona omówieniu zadań wojewódzkiej organizacji partyjnej w świetle aktualne, sytuacji społecz­no-polityczne?. Na naradę, którg prowadził I sekretarz KW TADEUSZ FISZBACH, przvbyli serdecznie witani przez uczestników: I sekre­tarz KC PZPR - STANISLAW KANIA, członek Biura Politycznego KC, przewodniczący Komi­sji Rządowej rozpatrującej postulaty załóg woj. qdanslieqo, wicepremier MIECZYSŁAW JAGIELSKI, minister przemysłu maszyn cięż­kich i rolniczych - ANDRZEJ JEDYNAK i wi­ceminister HZiGM - TADEUSZ ŻY1KOWSKI.

W naradzie wzięci także udział członkowie KC, KW, WKR, CKKP, posłowie na Sejm, se­kretarze komitetów miejskich, dzielnicowych, gminnych i zakładowych, czołowy aktvw naj­większych zakładów regionu gdańskiego.

Zadania woj. organizacji partyjnej w aktualnej sy­tuacji społeczno - politycz­nej przedstawił T. Fisz- bach. Stwierdził on m. in., iż na naszej organ-zacji partyjnej, działającej w re gionie o kluczowej funkcji dla życia kraju, ciąży obo wiązek skupienia łudzi pra cy i wszystkich sił spo­łecznych wokół działąń zmierzających do wypiowa dzenia kraju z kryzysowej sytuacji, umocnienia wiązi partii ze społeczeństwem i zapewnienia realizacji

przedsięwzięć odpowiadają cych potrzebom ludzi pra­cy i socjalistycznym celom rozwojowym.

Punkt widzenia kierow­nictwa KW — stwierdził mówca — w sprawne sytu­acji na Wybrzeżu gdań­skim i metod jej rozwiązy wrania prezentowaliśmy juz wielokrotnie. U podłoża konfliktu, który przybrał tak drastyczne formy, le­gio głębokie niezadowole­nie ludzi pracy z pogarsza jących się w ostatnich la­tach -warunków życia, z

I sekretarz KC PZPR S. Kama w rozmowie z uczestnikami narady aktywu.Fot. Z Kosycarz

przeciągającego się rozprzę ta charakter zorganizowa- żenia gospodarki i nie- ny dzięki samorzutnie wy- sprawności funkcjonowa- łonionemu przedstawiciel-ma szeregu ogniw życia społecznego. Zjawiska te w zaostrzonej postaci wy­stąpiły na Wybrzeżu gdań skim, co zrodziło autentycs ny protest robotniczy, któ­ry objawił się długotrwa­łym strajkiem 0 szerokim zasnęgu. Akcja ta przybra-

Spotkanie Prezydium Rządu z wojewodami i prezydentami miast

Jak informuje rzecznik pra sowy rzqdu — 8 bm. oabylo się roDocze spoiicanie Prezy­dium Rządu z wojewodami prezydentami miasi woje­wódzkich. Kierownicy woje- woazkich ogniw administracji państwa zaznajomieni zostal- z powziętymi w ub. sobotę przez rząd postanowieniami w spiowie powszechnej sukce sywnej podwyżki płac i świad czeń socjalnych, jak również z przyjętymi ramowymi kie­runkami rozszerzenia upraw­nień i samodzielności władz terenowych. W dyskusji omó­wiono zadania, jaki« dla ad rninistracji w terenie wynika­ją z obecnej sytuacji społecz po - ekoromicznei kraju, jak również jej obowiązki w re­alizacji postanowień rządu.

Punktem wyjścia było stwier dzenie, iż rząd będzie konsek wentnie reaFzowoł przyjęte na siebie_ zobow ązania, o których mowa była w infor­macji premiera w Sejmie. Bę dbe to duży wysiłek; woje­wodowie i prezydenci miast wraz z całą administracją te renową muszą vV nim aktyw nie uczestniczyć,

W toku ożywionej wymia­ny zdań wskazywano, że oez względnym nakazem chwili jest szybkie i całkowite znor­malizowanie "pracy, w zakła­dach produkcyjnych oraz funkcjonowania instytucji. Tyl ko w warunkach spokojnej, powszechnej i nieprzerywanej pracy możl.we jest wykonywa nie zadań bieżących, jak i oarabianie strat wynikłych ze strajków.

Podkreślono, że istniejąca sytuacja oraz osiągnięcie po­stawionych sobie celów wy- maąa utrzymywania ścisłej więzi wszystkich ogniw admi

nistracji państwowej i ąospo- darczej z zalaqarrii pracowni czymi, każe cierpliwie . szcze rze wyjaśniać kierunki i sens działań podejmowanych die likwidacji źródeł społecznego niezadowolenia i dlo popra­wy sytuacji życiowej człowie­ka pracy i jeąo rodziny. Na­kazuj© też przedstawiać bez osłonek ąranice obecnych możliwości ekonomicznych państwa, które musi uznać każdy kto rzeczywiście prag­ma szybkiego wyprowadzenia kraju z obecnie przeżywanych trudności'.

Uznano zgodnie, że wysi­łek, działania porządkujące i orąanizaiorskie terenowych or ąanów władzy państwowej i służb gospodarczych muszą w najbliższym czasie skupić się na czterech płaszczyznach: za opatrzeniu rynku, rolnictwie, budownictwie mieszkaniowym oraz całym systemie oświaty.

W rolnictwie zadaniem klu czowym jest zwiększenie w skali maksymalnie możliwej własnej produkcji mięsa, cby w ten sposób uniknąć nad­miernego, niezwykle kosztow neąo importu. Władze woje­wódzkie muszą z całą ostro­ścią postawić przed sobą i wykonać zadanie zgromadze­nia zapasów na zimę pod sta wowych środków żywności z teąorocznych zbiorów.

W budownictwie, ądzie wy stępują duże zaległości w oddawaniu mieszKań do użyt ku, trzeba zwiększyć poten­cjał wykonawczy oraz zmie­nić stosunek do nawożonych zadań, do ustalonych termi­nów wykonawstwa i parame­trów jakościowych.

W szkolnictwie podstawo­wym, średnim i wyższym cho dzi o udzielenie pomocy w

należyte] rea.izacp zaaan w roku szkolnym 1980/81.

Zobowiązano wojewodów do szvbki ego rozpairienia po stulatcw załóą dotyczących q os podarki lokalnej.

Równocześnie z zadaniami bieżącymi przedmiotem roz­ważań i wymiany zdań były przygotowania do wdrożenia uchwalonych przez Radę Mi­nistrów ramowych kierunków rozszerzenia uprawnień, sa­modzielności i odpowiedzial­ności terenowych organów władzy i administracji. Stwier dzono, iż w ciągu ostatnich lat, zwłaszcza po wprowadzę niu w życie zmian w podzia­le administracyjnym kraju, rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra­lizm zarząazania. Wiele spraw, które powinny byc za­łatwiano przez władze tere­nowe, przeszło na szczebel centralny. Nie sprzyjało to uzyskiwaniu optymalnych wy­ników w ąosoodarce tereno­wej, zwłaszcza zaś należyte­mu wykorzystaniu rezerw, któ rych w tej ąospodarce jest dużo.

Dlatego też obecnie celem iest zapewnienie organom władzy terenowej lepszych warunków, środków i możli­wość1 działania, rozszerzeń.e obszaru ąospodarki planowa­nej terenowo z myślą o pod niesieniu pozrómu efektywno ści gospodarowania w kraju w oąóle, przy równoczesnym zwiększeniu odpowiedzialno­ści za rozwiązywunie spraw regionalnych.

w obszarze działania władz terenowych znajdą się kom­pleksy gospodarcze, mające bezpośredni związek z rozwo jem terenu i zaspokojeniem potneb społecznych.

W celu umożliwienia wła- dzom terenowym skutecznego kierowania rozwojem gospo­darki przewiduje się wzmoc­nienie instrumentów finanso­wych, pozostających w ich dyspozycji. Dokonane zosta­ną zmiany w relacji pomię­dzy dochodami własnymi bu­dżetów terenowych a sroaxa- mi wyrównawczymi z budżetu państwa. W tej intencji pro­wadzone sa prace nad kody­fikacją prawa budżetowego.

Rząd stoi na stanowisku, że przesunięcie ,szeregu za­dań i uprawnień ze szczebla centralnego na szczebel wo­jewódzki musi w konsekwen­cji pociqgnqć za sobq wzmo cnieni© również szczebla pod stawowego. Jest przy tym o- czyw!ste, że optymalizacja e- fektew działalności gorpodar ciej w gminach zależy w zna czne! mierze od sprawneao wykorzystania p'zez gminne organa administracji państwo wej słusznych inicjatyw spo­łecznych.

Na spotkaniu stwierdzono w konkluzji, że ostatnie mie­siące tego roku należy wyko rzystać do opracowania nie­zbędnych aktów wykonaw­czych oraz przygotowania a- paratu adrrvnistracyjnego i gospodarczego w terenie do działania według nowych za- sod. (PAP)

Tragiczny wypadekna przeieździe kolejowym

Tragiczny w skutkach wy* niusz P. z© wsi Szczyty-Dzlę-padek wydarzył się w wo.|. białostockim. W sobotę 6 hm w pobliżu wsi Orlanka (gmina Orla) na nie strzeżonym prze­jeździć kolejowym pociąg oso­bowy Hajnówka — Białystok uderzył w przyczynę ciągniko­wą, w której znajdowało się trzydzieścioro dzieei ze star­szych klar, zbiorczej szkoły gminnej w Orli. Przyczepa przewróciła się do rowu. Śmitrć poniósł il-ietni Euge-

ciołowo; dwanaścioro dzieci do znało obrażeń. Ranne dzieci przebywają w szpitalach w Białymstoku, Bielsku Pod­laskim i Hajnówce.

Sprawca wypadku 21-letni Włodzimierz M., który wjechał na przejazd kolejowy nie * * rhowując należytej ostrożności, zatrzymany został do dyspozy­cji prokuratora. Śledztwo pro­wadzi Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim, (PAP)

Środowiskowe spotkanie

Problemy gdańskich nauczycieliW dniu wczorajszym odby­

to się spotkanie środowisko­we nauczycieli woj. gdańskie­go z ministrem oświaty I wy­chowania Krzysztofom Kru­szewskim. W spotkaniu udział wzięlj także prezes Zarządu Głównego ZNP Bolesław Grześ, wicewojewoda gdań­ski Ludomir Zgirski, kurator oświoty i wychowania w

ce warunków pracy i spraw socjalnych. W dyskusji zwro cano uwagę na zbyt niskie wynagrodzenia w porównaniu do innych grup zawodowych. Podkreślono też, że niejedno­krotnie wynagrodzenie mło­dego pracownika, absolwenta szkoły zawodowej jest wyższe od płacy nauczyciela legity­mującego się wieloletnim sta-

(jdańsku Aleksander Nawrot, żem pracy. Powoduje to m.kierownik oddziału gdańskie­go ZNP Zofia Trybuli.

Spotkanie odbyło się na życzenie nauczycieli woj. gdnńskiego którzy przedsta­wili swoje postulaty dotyczą-

in. takie zjawiska jak nega­tywny nabór do zawodu i ob niżenie jego społecznej ran­gi. Wśród postulatów doty­czących warunków pracy • Dokończenie na str 2

stwu robotniczemu, które zadbało o ład, porządek i zabezpieczenie mienia za­kładów objętych strajkiem.

— Od początku opowia­daliśmy się — mówił T. Fiszbach — za rozwiąza­niem powstałego konfliktu metodami politycznymi na drodze rozmów i osiągnię­cia porozumienia w spra­wie postulatów7 robotni­czych. Takie podejście dyk towało nam rozeznanie sy­tuacji, oparte na nieprzer­wanej aktywności instan­cji i organizacji partyj-

fctfCIORYS Ł. ZGIRSKIEGO

Dr Ludomir Zgirski uro­dził się w l.i35 roku w Nieświeżu. Jest absolwen­tem Wj działu Lekarskiego Akademii Medycznej w Gdańsku. Po ukończeniu studiów pracował jako le­karz i nauczyciel akade­micki AMG na stanowisku adiunkta. Jednocześnie roz­wijał działalność społeczno- polityczną. W latach 1959— 1962 był I sekretarzem Ko­mitetu Uczelnianego ZMS w Akademii Medycznej. Od i960 r. Jett członkiem Polskiej Zjednoczonej Par tii Robotniczej. Pełnił od­powiedzialne funkcje par­tyjne: sekretarza Komitetu L czelnlanego PZPR w Aka demii Medycznej i członka Egzekutywy Komitetu Dzieł nicowtgo Gdańsk-Wrzeszcz. Od 1978 r. jest członkiem Pgzekutywy Komitetu Wo jewódzkiego PZPR w Gdań «ku. W maju 1979 r. powo łany został na stanowisko wicewojewody gdańskiego. Na wczorajszym plenum wybrany został sekreta­rzem Komitetu Wojewódz­kiego PZPR w Gdańsku.

nych, ich bezpośrednich kontaktach z załogami. Wy nikarło z nich jednoznacz­nie, że bez głębokiego roz­ważenia postulatów i za­gwarantowania ich realiza cji nie sposób ani zażeg­nać, ani ograniczyć zasię­gu i czasu trwania strajku.

Następnie I sekretarz KW omówił wyniki pracy Komisji Rządowej prowa­dzącej pod przewodnic­twem wicepremiera M. Ja­gielskiego rozmowy z MKS. Przypomniał on, że Komitet Wojewódzki miał świadomość narastającego konfliktu, a wynikało to z wyjątkowo ostrego spię­trzenia się trudności w wa runkach życia i pracy kla­sy robotniczej Trójmiasta. Wyrażały się one me tyl­ko w pogarszającym się zaopatrzeniu rynku. a]e również w coraz gorszej sy tuacji mieszkaniowej, \\ złych warunkach komuni­kacji pasażerskiej, w nie­dorozwoju infrastruktury technicznej j społecznej trójmiejskiej aglomeracji. Łączył się z tym brak spo łecznie przekonywającego programu przezwyciężenia istniejącej sytuacji, zaś a- pcle o zwiększenie wysiłku, ofiarności i cierpliwości przynosiły coraz słabszy odzew. Wskutek postępują cego procesu centralizacji decyzji gospodarczych, par tyjne i administracyjne władze regionu nie miały możliwości skutecznego przeciwdziałania tym zja­wiskom. Nie odnosiły też skutku monity do władz centralnych. Stawało się coraz bardziej widoczne — kontynuował T. Fiszbach — że ówczesne kierownic­two państwa tkwi w sta­nie swoistej niemożności po wodującym, że bieg wyda rżeń i narastanie konflik­tu nie znajduje właściwe­go pi zeciwdziałania.

Dopiero podpisanie poro­zumienia miedzy Komisja Rządową a MKS przynio­sło poprawę sytuacji. Było# Dokończenie na str. 2

W y stąpienieI sekretarza KC PZPRStanisława Kani

(Omówienie)I sekretarz KC PZPR Sta- riistaw Kania przypomniał Do­bywające się w dramatycznej sytuacji obrady Plenum KW przed trzema tygodniami Kraj stał wówczas wobec groź by narodowej katastrofy, strajkowało jednocześnie po- ncd 700 tys. ludzi w ponaa 700 zakładach pracy. Dziś mamy już za sobą masową falę strajków, choć trwają one jeszcze w 24 przedsię­biorstwach, głównie na tie lokalnych konfliktów i zadro- żn;eń.

I choć daleko jeszcze do pełnego optymizmu, choć nie­pokój jeszcze się tli, w na­szej świadomości dokonuiy się głębokie, nieodwracalne zmiany. Musimy zdać sob.e sprawę, że to już nie te same załogi i nie ta sama partia, stare metody pracy i propa­gandy nie sprawdzą się w nowych warunkach. Funda mer.tem musi być rzeczony program odnowy, praktyka jego realizacji, metody decy­dujące o poprawie samopo­czucia ludzi pracy.

Naszym atutem jest — mó­wił Stanisław Kamo — rea­lizm w oceme koniiiktu, kto ry przetoczy! się przez na^z krej i sposoD rozwiązania le­go konfliiciu A pizec.ez wie­my, że n.gdzie n e doszlc ac staic i został on rozwiązany w di oazę politycznej. W ta* nap.ętych sytuacjach liczy się s.ła autorytetu partii, jej więzi z masami. Zacho­wany został autoryiet woje­wódzkiej instancji partyjnej i władzy administracyjnej, za­chował twarz partyjny i go­spodarczy aktyw w objętycn strajkiem zakładacn.

Potrzebna jest - konty­nuował I sekretarz KC — spo kojna, giębeka i sprawiedi,- wa ocena przyczyn konfliktu Nie ulega wątp iwości. ze joowstaiy one głównie w cen- tiah - w System e podejmo­wania decyzji naruszanie obiektywnych praw ekonom.- cznych rządzących społeczno- gospodarczym rozwojem kra­ju, leninowskich norm życic partyjnego, zasad socjalisty­cznej moralności. Ie sprawy znajdą na pewno wyraz w dalszym ciągu obrad VI Ple­num KC, które będą konty­nuowane. S. Kania wypowie­dział się także zo zwołaniem nadzwyczajnego zjazdu par­tii, ale wyraził pogląd, ze zjazd ten musi być dobrze przygotowany, a przyjęty no n!m program - wychodzić oovzin-ien z 'eaUstycznej oce­ny zjawisk. Powinien to więc być dokument w pełni doj­rzały, wytyczający precyzyjnie kie.unek naszego działania.

Prócz czystego, robotnicze­go nurtu w tym ruchu, mówił

ł sekretarz KC były tGkże podczas ostatnich wydarzeń wystąpienia i czyny o cha­rakterze antysocjalistycznym Ni© zabraknie nom cierpliwo ści, żeby przywracać nader­wane zaufanie do partii. Ala me zabraknie też stanowczo­ści w przec!wstaw emu się wystąpieniom qodzqcym w podstawowe interesy nasze­go socjalistycznego państwa i narodu. Są bowiem spra­wy, których nie można uspra wiediiwiać.

Portia uważa, że jednośf polskiego ruchu zawodowego

umocnić marksistowskie obi cze 1 leninowskie zasad funkcjonowania. Trzeba zwię szyć wrażliwość na krzywd ludzką. Będziemy też dysku tować o gwarancjach syste mowych. Jednak najwazme szy jest rytm normalnej pre cy — nikt nas przecież r, weźmie na utrzymanie. Na większą więc naszq gwara;- cjq jest praca.

Sprzyjać nam będą w tyc wysiłkach na rzecz normal zacjt nasi sojusznicy. Możem być pewni pełnego poparć politycznego, moralnego i gs podarczego ze strony Zwid ku Radzieckiego. Możem także liczyć na pomoc ir nych krajów socjalistycznyc Również państwa 7pchocjest wielką zdobyczą klasy

robotniczej, Dlatego będzie powinny być zainteresował- się troszczyć o umocnienie aby Danował u nas spok teąo ruchu i sprzyjać jego Tylko bowiem wówczas mo odnowie, w szczeąólnorói, że Polska odgrywać swój qdy idzie o obronę interesów r°ró na rzecz stabilizacji pracowniczych. Ta funkcja. Europ.e.żwigzków zawodowych realizo "am ciężko i potrzebwane była słabo a źródła tej słabości tkwiły w ogni­wach związkowych, w działa­czach, również w samej par­tii. Dlaczego zgodziFśmy się na rozbici© ruchu zawodowe go, na powołanie nowych, sa morza dove i związków?f Prze­de wszystkim dla'eoo, że po- sru'rm ten - zrodzony prze- c:ez n e wśród robotników — zyskał rcbnt.n'sze ooparóe, bo robotnikom zabrokło wia­ry, że dotychczasowe związki stano de krh obrońca Jeś'i tak mówi duża c7eść klasy robotnicze^ padła nie maż© n-nv:edz.eć ni©” Tvm bar- dz’ej że zadeklarowano so- ciaüstvczny charakter tej no­wi oinanizac'i Partia bę­dzie działać na rzecz odno­wy ruchu zawad'■■wen o, ale ieśl; miałoby do:ść do r.aru- s~©oio ustalanych zasad do- demre-mv walkę w obroni© robotników w chrome so^’a- l'sfvczneco charakteru zw,'iaz- kaw

W pracy oartyjiisj musimy przeciwdziałać hasłom socra1 nej demaqoqii. Nacze’nym zadaniem powinno się steć troska o wyniki produkevine Dorobkiem lat siedemdziesia tych jest stworzeme oarom- neno, nowoczesnego poten­cjału pradukcyineao, który ;ednak nie zawsze jest w oeł ni i należycie wykorzystany.

— Byłem dzisiaj w Stoczn im. Komuny Paryskiej — mówił. I sekretarz KC —'a jeden z pracowników, starszy juz człowiek, zwrócił się do mnie z upełem ,„żeby się to już nigdy więcej nie powtó­rzyła". Ja dla siebie ważniej­szej misji nie widzę. Ale partii i społeczeństwu po­trzebne są jednak gwarancje potrzebna dyskusja ö formach tych gwarancji. Partia musi

nam dużo silnej woli i wian Nie czas na używanie wie kich słów, lecz orzypomnijm tradycje . naszej partii: wał o woiność, o sprawiedliwś społeczną, wielka osiągnięć w dziele odbudowy kraju z zniszczeń wojennych. Nie m my powodów do komplet sów Głęboko wierzę, że ud nam się znowu wyprowaa7 nasz kraj na szlak p-omyś nego rozwoju. Bez tej wia ry nie mógłbym się uważać z komunistę. Wierzę równie; że gdańska wojewódzka or gan zacja partyjna, podc-bn jak to uczyniła po grudn.i 1970 r., wyprowadzi i terc społeczność Wybrzeża z ti ciężkiej próby, choć zda sobie sprawę, że jest to zad n;e bardzo budne.

1 sekretarz KC PZPR w Gdyni

W dniu wczuranszyi przebywający w Tró.mie śnie I sekretarz FX FEPxi Stanisław Kania odwiedzi w godzinach ponołudnic wych, pracującą na dru giej zmianie Stocznię irri Komuny Paryskiej w Gdy- ni.

Następnie przed spotka­niom z aktywem partyj­nym zwiedził port Mary­narki Wojennej w Gdyni Podziękował on maryna­rzom za rzetelną t ih^zbi i ofiarną pracę na1 Tze-rl gospodarki narodowej, < zwłaszcza za udział por­tów Marynarki Wojenne w rozładowywaniu statków podczas strajków w poi tach Wybrzeża.

Wyjątkowe spiętrzenie proc polowych w Polsce połnccno-wschodniej wymaga od rolników szczególnego wysiłku.

Na zdjęciu; Janus: Praczuk i Edward Czarnogórski ze wsi Markewszczyzna (woj, białostockie) przy zbiorze słomy po kombajnie. CAF - Roman Sieńko — Telefotu

PogodaJak nas poinformował dy-

urny synoptyk IMiGW e Gdyni dziś będzie zachmurze­ni» małe, w ciągu dnia wzra­stające oo dużego, po połud­niu możliwość przelotnego de­szczu. Temp. od 12 st. rano cio 24 st. w ciągu dnia. Wia­try południowo - wschodnie, fkrę-a.ące na zachodnie, słabe i umiarkowane. Jutro możli­wość przelotnego deszczu.

fk>

We Władysławowie

Uroczyste otwarcie Mistrzostw Świata w Radiolokacji SportowejWczoraj w Centralnym Oś­

rodku Sportu w dzielnicy Władysławowa — Cetniewie nastąpiło uroczyste otwarcie I Mistrzostw Swicta w Ama­torskiej Radiolokacji Sporto-

VI! Festiwal Filmów Polskich¥ Uroczysta inauguracja w kinie „Leningrad” H- Pierwsze projekcje i spotkania

Wczoraj wieczorem w ki­nie „Leningrad” odbyło się uroczyste -otwarcie VII Fes­tiwalu Polskich Filmów Fa bularnych. Na ten doroczny przegląd dorobku naszej ki nematografii lirv&nie przy­byli twórcy filmowi i lu­dzie profesjonalnie związa­ni z filmem, przedstawicie­le centralnych władz par­

tyjnych i administracyj' nych: kierownik Wydziału Kultury KC PZPR — Bogdan Gawroński i wice­minister kultury i sztuki, szef poiskiej kinematografii — Antoni Junlewicx. Gospo darzy reprezentował prezy­dent miasta Gdańska — Jerzy Młynarczyk. Wśród zaproszonych gości obecni

niewicz. Stwierdził on, iż tegoroczna impreza odbywa się w czasie ważnym dla życia narodu, dla życia te­go miasta. Jest to cza« su­rowych, czasem gorzkich ocen -ałokształtu naszego życia publicznego. Wszyscy stawiamy sobie pytania: co robić? jak wyjść z trud­ności, które stały się przy-

także był; przedstawiciele' czynami społecznego probratnich kinematografii, za gratńczmi dystrybutorzy i krytycy filmowi, z całego nieomalże świata.

Uroczystego otwarcia fes tiwalu dokonał Antoni Ju-

testu? Pytania te i zwią­zane z nimi problemy nie­obce były i są filmowi pols kiemu. To właśnie film był tą dziedziną sztuki, która w ostatnich latach była

szczególnie uwrażliwiona na współczesność. Nie popa dając w samozadowolenie, zastanowić 7ię jednak trze­ba nad tym, jakie filmy kręcić będziemy jutro? Na jakie czekają widzowie? Odpowiedzi na to zasadni­cze pytanie szukać będzie­my także tu, na festiwalu — podczas dyskusji we wnątrzśrodowiskowyrh i na spotkaniach z publicz­nością.• Następnie odbyła się pre zentacja jury, które zade­cyduje o przyznaniu tego-

Dokończenie na str. 2

wej. Zorganizowanie tai im­prezy powierzono Polsce z okazji jubileuszu 5f!-lecia Pol­skiego Związku Krótkofalow­ców. Na ceremonię przybył' m. in. Drezydent Międzynaro­dowej Ur.ii Radioamatorskiej (IARU) — Noel Eaton z Ka­nady i prezes Polskiego Zwią­zku Krótkofalowców prof, dr Andrzej Zieliński. Gospodarzy, ziemi gdańskiej reprezento­wał wicewoiewoda Włodzi­mierz Koenig, który powitał uczestników imprezy, ■ życząc im sukcesów i dobrego sa­mopoczucia na Wybrzeżu.

W mistrzostwach wyslartu- * je 70 zawodniczek i zawodni­ków z 11 krajów: Bułgarii,Czechosłowacji, Jugosławii, Norwegii, RFN, Rumunii, Szwajcarii, Szwecji, Węgier, ZSRR i Polski, erzy czym barw naszego kraju bronić beda. Olga Prokowska, Boże­no Wyszyńska, Tccśeuiz Post- kowski, Adam Wojno, J»ac.ek Wolny i* Andrzej Kaiurek,

Areną zmagań będą dziś i we czwartek lasy wejherow- skie, w których rozegrane zo­staną obie konkurencje mi­strzostw. Natomiast cerduim ingorezy mieści sie we Wła­dysławowie — w COS.

• (ko)

Page 2: F.-ViS In O - im · rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra lizm zarząazania. Wiele spraw, które powinny byc za łatwiano przez władze tere nowe, przeszło

DZIENNIK BAŁTYCKI i96 (11028} 9 września 1980 r,

Narada wojewódzkhoo aktywu partyjnego w GdańskuDokończenie ze str. 1możliwe dzięki decyzjom

odietym na trzech ostai- ich posiedzeniach plenar- ych KC oraz stosunkowi, ki zaiał wobec wydarzeń

a Wybrzeżu obecny I se- ietarz KC Stanisław Ka- ^a. od dawna trafnie oce- ajacy rozwój sytuacji w olsce i stojący na stano- isku rozwiązania konflik-

środkami politycznymi, d* 1 września życie na ybrzeżu zaczęło powoli racać do normy, jednakże

aj ważniej sza przesłanka ■yiścia z kryzysu jest peł- e i konsekwentne respek­

towanie porozumień zawar- ch przez komisie rządowe MKS. W kwestii związk­

ów zawodowych T. Fisz- -gjach stwierdził, iż chudzi

równo o doskonalenie iziałania istniejących orąa- 'izac ii zawodowych, jak i -łaściwe uformowanie now jtaiącyeh samorządnych nie ależnych związków zawo­dowych Płaszczyzna współ- racy ubvdwu nurtów w m ruchu powinno być

ziałanie na rzecz ochrony feresów łudzi pracy, gos­

podarności i jedności mo- /filuo-politycznej społeczeń- Iwft Poczynaniom tvm

■'rzvjaja podjęte ostatnio ”zez rząd działania przed­stawione w sejmowym wy­stąpieniu premiera Józefa j’mknwskiego. Dla władz Jerenowych istotne znacze- I e w tvm expose ma za­powiedź zwiększenia upra­wnień tych władz w decy- *owaniu o. węzłowych spra­wach rozwoju społeczno-gos lodarczego województw.i Obecnie, mówił I sek^e- arz KW. najważniejszym adaniem wojewódzkiej or- anizacii part vine! i wszy­stkich jej ogniw, administra i terenowej, gospodarczej, i ganizacji społecznych i amorządowych jest pogle- ienie normalizacji życia ispoaai czego i publiczne­

go. a Przez to w ni isienie rkładu w rozwój tych pro- esńw w skali kraju. Na >ocy zawar+ego porozumie­

nia woiewoda gdański po­wołał zespół koordynacyjny dla realizacji postulatów odnoszących sie do środo­wisk pracowniczych Wy­brzeża gdańskiego, a w najbliższych dniach odbę­dzie sie rooocze spotkanie pełnomocnika rządu i wo­jewody z przedstawicielami obu organizacji związko­wych Działania te powinny mieć istotny wóływ na wy­konanie tegorocznych za­dań społeczno-gospodar­czych.

Mówiąc o gwarancjach, iż nie powtórzą sie błędy i nie dojdzie do następnego ..za­krętu” w' naszej historii, mówca stwierdził, iż naj­ważniejsza z nich jest u- zewnetrzniona ostatnio wola działania partii na rzecz klasy robotniczej i całego społeczeństwa, wiarygod­ność potwierdzania jej w codziennym działaniu, sku­teczność rozwiązywania pro blemow nurtujących łudzi pracy, otwartość myślenia i szczerość słów wypowia­danych rubliczme. kryty­cyzm ocen i liczenie sie z odczuciami ludzi w spra­wach wielkich i małych. Spełnianie tych gwarancji umożliwi właściwy rozwój kraju utożsamianie się spo leczeństwa z wytyczanj’mi celami i pełne zaangażowa­nie ludzi w ich realizacje. Zapewmi to soc iaiisfycznej Polsce siłę i spokój wewnę­trzny, umocni jej sojusze oraz pozycje w śwóecie.

Jesteśmy głęboko prze­świadczeni — powiedział na zakończenie T. Fiszbach — że gdański aktyw partyjny, cała wojewódzka organiza­cja partyjna jest w stan;e zespolić wszystkie swoje si­ły i sprostać zadaniom ja­kie przed nią stanęły. Realizacja tych zadań to nasza główna powinność wobec całego społeczeń­stwa wobec tych. którzy walczyli o Polskę Lutdow ą, którzy ja budowali i tych, którzy stanowią jej przysz­łość.

Na kanwie referatu 1 se­kretarza KW PZPR wywią-

| Posiedzeniei Prezydium CRZZ

7 bm. odbyło sie posie- Jzenie Prezydium CRZZ z idziałem przewodniczących arzadów głównych zwiaz- ów zawodowych. Omówio- o sposób realizacji decyzji zadu w7 sprawie podwyżki |£ac. rent emerytur oraz usiłków rodzinnych.

I Prezydium CRZZ uznało, e realizacja podjętych »rzez rząd decyzji, przyczy- li sie do złagodzenia skut- ;ów wzrostu kosztów utrzy na ni a ludzi pracy.

Dokonując rozdziału przji nawanych na ten cel środ­ków resorty w uzgodnieniu

zarzadami głównymi twiazków zaw’odowych po- vinify uwzględnić specyfi­ce poszczególnych branż i rup zawodowych oraz usta ć terminy wprowadzenia

j? życie decyzji dotyczących »odwyżek.Prezydium wypowiedziało

ie raz jeszcze za komplek- owvm rozwiązaniem pro-

* leniu plac przez ustalanie łaśchwch relacji miedzy

»łacami i ocenami oraz uj­ednolicenie taryfikatorów Płacowych w całe i gosoo- larce narodowej. abv zl:k- ićować nadmierna ilość

składników płacowTych. Spra wa ta powinna być podej­mowana i stopniowo reali­zowana w polityce płac państw?a.

W drugim punkcie obrad dokonanu oceny realizacji — przez wszystkie ogniwa związków zawodowych — zadań wynikających z pro­gramu odnowy ruchu za- wmdow7eg'o, uchwalonego na XVI Plenum CRZZ.

Stwierdzono, że niezbęd­ne jest podjecie bardziej zdecydowanych działań na rzecz dalszego umacniania branżowych związków za­wodowych. Ich samorząd­ność i samodzielność, a tak­że autonomia jest podsta­wowym warunkiem grun­towne! przebudowy ruchu zav/odowego. zwłaszcza w dziedzinie obronv interesów ludzi pracy

Ustalono, że wszystkie decvzje dotvczace istotnych problemów życia i pracy za­łóg beda podejmowane przy udziale przewodniczących branżowych związków za­wodowych

Obrady prowadził Ro­muald Jankowski — prze­wodniczący CRZZ

m., smarna

zara sie ayskusja. w której koleino zabierali głos: I se­kretarz KD PZPR w Griań- sku-Wrzeszczu Piotr Rajca, frezer ze stoczni „Nauta” Jan Szymiottowski. docent z UG. sekretarz Komitetu Uczelnianego partii Józef Bachórz, elektryk ze Stocz­ni Marynarki Wojennej Ka­zimierz Szymanowski, pro­fesor AMG Barbara Kru- pa-Wojciechowska, lektor KW PZPR Edwrard Skóra, I sekietarz KZ PZPR w Politechnice Gdańskiej Zbi­gniew Kowalski. I sekre­tarz KU PZPR w Uni wersy tecie Gdańskim Jan Kuli- gowskl, I sekretarz KZ PZPR w „Dólmorze” An­drzej Kudanowski. członek Egzekutywy KZ PZPR w gdańskiej rafinerii Antoni Antkowiak. I sekretarz KZ PZPR w Stoczni Gdańskie] Józef Wójcik I sekretarz KZ PZPR w „Hydrosterze” Ta­deusz Kukliński, sekretarz KZ PZPR w Stoczni im. Komuny Paryskiej Mieczy­sław ChaDOwski, I sekre­tarz POP w przedsiębior­stwie ..Elbud” Leon Kilian,

przewodniczący RW FSZMP Andrzej Schulz i wojewoda gdański Jerzy Kołodziejski.

W wygłoszonych wypo­wiedziach wielu dyskutan­tów podjęło próbę analizy przyczyn konfliktu społe­cznego, który uzewnętrznił się na Wybrzeżu gdańskim w ub. miesiącu. Stwierdza jąc osłabienie więzi partii z załogami pracowniczymi wskazywano , na obserwo­wane od lat deformacje w stylu pracy partyjnej, na odejście od zasadniczych kierunków politycznych wy tyczonych na VI Zjeździć, co uzewnętrzniło się rów­nież w pracy najwyższego kierownictwa partii i pań­stwa. Większość mówców stanęła na stanowisku, Ż6 konieczne jest w szyb­kim terminie zwołać zjazd partii, który określi jej linię w zmienionej sytuac.i społeczno-ekonomicznej, da też kompleksową analizę przyczyn zaistniałego kry­zysu.

Dominowały jednakże w wystąpieniach dyskutan­tów stwierdzenia, że trze­ba wyciągnąć wnioski 2 popełnionych błędów i ujawnionych słabości, Pai- tia musi odzyskać swe miejsce jako kierownicźa siła społeczeństwa,, cieszą­ca się jego pełnym zaufa­niem. Wiarygodność słów, deklaracji i zobowiązań u- zależniona jest od działa­nia, od autentycznego i godnego reprezentowana najsłuszniejszych aspiracji dąsy robotniczej, od de­

mokratyzacji życia wew­nątrzpartyjnego, od zape­wnienia szerokiego udziału załóg we współdecydowa­niu o sprawach kraju. Je­dnocześnie trzeba stanow­czo i skutecznie przeciw­stawić się poczynaniom lu­dzi działających z pozycji antysocjalistycznych, któ­rzy usiłują ostatnio zb - jać polityczny kapitał na szerokiej fali robotniczych wystąpień.

Następnie zabrał głos wi­cepremier Mieczysław Ja­gielski. Po długotrwałych strajkach na Wybrzeżu — stwierdził — mamy opecnie ncwą sytuację. Życ.e i pra­ca wracają do normy. Fakt ten, jak również i decyzje podjęte przez Komitet Cen­tralny na ostatnim plenum stwarzaja przesłanki do pod jęcia przez partię ofen­sywnego działania na rze^z zapewnienia Konsekwentnej realizacji linii VI Zjazdu partii, przywrócenia pry­matu spraw społecznych w polityce PZPR „Ofensywa” nie jest ogólnikowym hasłem bez pokrycia. Dała bowiem partia świadectwo wielkiej dojrzałości roz­strzygając złożone proble­my środkami politycznymi, w sposób rozważny i spo­kojny. Wykazał tę dojrza­łość aktyw partyjny, wyka­zała ją klasa robotnicza, całe społeczeństwo.

O sile partii stanowi też wielki dorobek minionego 35-lecia. Choć powoływanie się na ten dorobek jest za­pewne zdeprecjonowane, to przecfeż nigdy w historii naszego narodu za życia jednego tylko pokolenia me doznała Polska tak wiel kich i doniosłych przeobra żeń. Dokonały się one w państwie socjalistycznym, pod kierownictwem partii.

Poprzez zawarcie porozu­mień ze strajkującymi załc gami (porozumień akcepto­wanych autorytetem Komi­tetu Centralnego, przyję­tych do realizacji przez rządl dokonano ważkich roź strzygnięć w duchu sprawie dliwości społecznej — kon­tynuował wicepremier. Nie odstąpiliśmy i nigdy nie odstąpimy od naszych pryn cypiów konstytucyjnych, ustrojowych, działać będzie my i przestrzegać tych po­rozum eń w sposób prawo­rządny, Nie ma d/ćś miejs­ca w pracy partyjnej na bierność, na rozpamięty­wanie tego, co było. Niechaj krytyka, choćby najostrzejsza, przynosi nam konstruktywne wnio­ski. Wszędzie, w każdym

zakładzie pracy ludzie do­brej woli mogą przecież coś zmienić, coś wnieść do ogól nospołecznego dorobku po­przez swoje inicjatywy.

Realizacja podjętych przez rząd zobowiązań wo­bec załóg wymaga wielkie­go, ogólnospołecznego wy­siłku. Wymaga też znacz­nych nakładów. Rząd kon­sekwentnie potwierdza wo­lę realizacji porozumień. Program, przedstawiony Sejmowi przez premiera, jest programem, na jaki nas obecnie stać. Będziemy doskonalić system zarzą­dzania gospodarką narodo­wą, wyjdziemy naprzeciw słusznym postulatom de­centralizacji poprzez przy­znanie zwiększonych upra­wnień i środków władzom terenowym.

Stoi przed nami ogrom spraw gospodarczych,wśród nich konieczność przyjęcia nowych koncepcji rozwoju, planowania i za­rządzania. Jest do załatwie- nia ogrom spraw natury społecznej, również w dzie­dzinie poprawy stosunków międzyludzkich. 1u, na Wy brzeżu, mamy dobrą klasę robotniczą, dobry aktyw partyjny i społeczny — wszyscy razem współdziała liśmy, by osiągnąć konstruk tywne porozumienie. Zada­niem partii jest obecnie wy korzystać te doświadczenia w dziele umocnienia robot­niczej demokracji, utwier­dzenia swej kierowniczej roli — powiedział w zakoń­czeniu wicepremier Ja­gielski.

Z kolei głos zabrał I se­kretarz KC Stanisław' Ka­nia (omówienie zamieszcza­my oddzielnie).

W ostatniej części wczo­rajszej narady T; F’szbach poinformował, że centralne władze paityjne zaaprobo­wały propozycję EgzeKuty- w7y KW, aby w tutejszej in stancji ’ utworzyć stano­wisko sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR do spraw nauki, oświaty i kul­tury. Decyzja taka jest głę boko uzasadniona rangą ośrodka gdańskiego w wy­mienionych dziedzinach ży­cia społecznego.

Tadeusz Fiszbach przed­stawił Komitetowi Woje­wódzkiemu kandydaturę dotychczasowego wicewoje­wody gdańskiego dr Ludo­mira Zgirskiego na nowe stanowisko sekretarza KW. Członkowie komitetu jedno myślnie, przy jednym głos.e wstrzymującym się, wybrali L. ZgirsKiego sekre ta^zerr KW.

Rozp oezęcie roku szkolnego w szkołach ponadpodstawowychWczoraj rozpoczęła naukę

młodzież w szkołach ponad­podstawowych woj. gdańs­kiego. W szkołach różnego typu (zasadnicze zawodowe, technika zawodowe, licea ogólnokształcące, policealne studia zawodowe, w sumie 335 jednostek pedagog:cz- nych) naukę podjęło 70 tys. uczniów. Dla klas pierw* szych szkół ponadpodstawo wych przygotowano 18 100 miejsc. Ilość imejsc była

icnresaqaBB«

^Bziś ostatni dzień na składanie podań

Dodatkowe miejsca na wyższych uczelniach9 bm. mija teimin składan.

>odań o przyjęcie do szKół vjzszyrh podległych resorto- vi nauki, szkolnictwa wyższe­go i techniki na studia dzien- le, vf ramach dodatkowej re- f mtacji.. Egzaminy wstępne odbędą sięI im;.lak już informowaliśmy, nio-

sna jeszcze starać sie o zdo- lycie indeksu na kierunkach - matematyki w uniwersyte- "’ch Jagiellońskim, MCS w ublinie. Gdańsku, Slask’m w

Katowicach. Łódzkim. A- Koper aika w Toruniu. B. Bieruta we

(Wrocławiu i filii liW w Bia- lymstoku. Na ten sam kierunek przyjmowani będą również kandydaci wyższych szko-uch pedagogicznych w Często- Ihowie, Kiakowie, Olsztyve, Słupsku i Szczecinie jak rńw- aież w Wyższfj Szkole Rol- liczo-Pedagogicznej w Siedl- ach. Wolne miejsca są rów- iież na fizyce w uniwersyte- aCh: MCS w Lublinie, w

Udańsku, Śląskim, Łódzkim. M. Kopernika w Toruń,u, we Wro ’ławiu i filii UW w Białym­stoku oraz w WSP — w Często hrwie, Krakowie, Opolu. Rze­

szowie, Słupsku, Szczecinie i JUelonej Górze, Ponadto przy­jęci zostaną również kandsila- ri na chemię w uniwersyte­tach: Gdańskim, Łódzkim i To ruńskitn a ponadto ATR w Bydgoszczy, WSRP w SiedK-ifch a także w Politechnice Wroc-

yławskiej i WSI w Radomiu. Są również wolne miejsca na kie­runki — informatyka w uni­wersytetach Jagiellońskim i Włocławskim oraz Politechnice Wrocławskiej, wychowanietechniczne w uniwersytetach: MCS w Lublinie, Śląskim i fi­lii UW w Białymstoku oraz WSP w- Krakowie, Olsztynie, Szczecinie i Zieionej Górze. Wolne miejsca posiadają także na k’erunkarb mtormacja na_ likosro-teehniezna - Uńi\v*rsy tet Śląski w Katowicach, budo

wnictwo — Politechnika Szcze- c:ńska, WSI Koszalin i ATR Bydgoszcz, mechanika — poli­techniki w Szczec nie i Wro­cławiu, WSI w Koszalin:e i Radomiu oraz AIR w Byd­goszczy.

Jest także możliwość rozpo­częcia studiów na kierunkach — elektrotechnika w Politech­nice Wrocławskiej i ATR w Będgoszczy, organizacja i zarzą dzanie przemysłem w Politech­nice Wrorławskiej oraz na kie­runku transport — w WSI Radom,

Rekrutacja dodatkowa na Po

litechnikę Wrocławską obej­muje iedynie kandydatów z wo jewództw: wrocławskiego, le­gnickiego, wałbrzyskiego i Je­leniogórskiego.

W ^ramach dodatkowej rekru tacj, przygotowano ogółem 2,2 tys. mejsc. O przyjęcie mogą ubiegać sie zarówno kandydaci, którzy złożyli w br egzaminy wstępne z wynikami pozyty­wnymi nie zostali przyjęci z braku miejsc jak również cl, którzy ich nie zlali, a także osoby które nie przystępowały w ogóle do egzaminów wstęp­nych w tym roku. (PAP)

większa od liczby tegorocz­nych absolwentów', co po­zwoliło na podjęcie nauki absolwentom z lat po­przednich. Wolne miejs­ca przewidziane były również dla uczniów z in­nych województw. Trzeba podkreślić, że wr wielu uni­katowych szkołach woj. gdańskiego (Technikum Ho telarskie. Technikum Chłód nicze, zawodowa studia me dyczne i inne) kształci się młodzież z .województw tw'O rżących makroregion pół­nocny.

W bieżącym roku szkol­nym uruchomiono również dwie. dodatkowe specjainoś ci: wiertnictwo poszuki­wawcze i odkrywcze w poli cealnych studiach zawodo­wych oraz geodezję w pań­stwowych szkołach bydo- wmictw'a we Wrzeszczu, Wciąż jeszcze otwarty jest nabór do zawodowych szkół rolniczych i zawodo­wych szkół górniczych, któ rych trzy filie znajdują się w Starogardzie Gd., Pucku i Kartuzach.

W sumie w szkołach po­nadpodstawowych woje* w'ód2twa kształcić się bę­

dzie młodzież w 149 zawo­dach i specjalnościach. Wiedzę i kwalifikacje zawo dowe /.dobywać będą pod kierunkiem 4200 nauczycie­li etatowych i 2 tys. specja­listów zatrudnionych w niepełnym wymiarze go­dzin.

Wczoraj również rozpo­częły się zajęcia w różnego tvpu szkołach średnich dla pracujących, gdzie aktu­alnie dokształca się ponad 17 tys. osób. (ab)

Problemy gdańskiego budownictwa mieszkaniowegoWczoraj w Urzędzit, Woje­

wódzkim w Gdańsku odbyła się narads, poświęcona anali­zie możliwości realizacji tego­rocznych zadań w budownic­twie mieszkaniowym woj. gdańskiego oraz perspekty­wom realizacyjnym w przy­szłej pięciolatce. W naradzie, oprócz k.erownlczego aktywu przedsiębiorstw i zjednoczeń budowlanych, uczestniczyli przedstawiciele załóg, m. in. członkowie byłych komitetów strajkowych w przedsiębior­stwach. Obrady prow^aził wi­cewojewoda ADAM LANGER.

Z przebiegu obrad wyłonił się barazo niekorzystny obraz sytuacji. Stwierdzono, że na przestrzeni ostatnich lat zazna rżał się w gdańskim budownic twie regres, a wykonanie te­gorocznego planu — mima że już skorygowanego w dół —

wypada ocenić Jako raczej Ilu zoryczne. Przyczyn takiego sta r.u rzeczy. Jak to wynikało ze zgodnie formułowanych diag­noz robotników buciowianych i dyrektorów, trzeba upatry­wać w chaosie, jaki panuje w naszej działalność, inwestycyj nej oraz w wieloletnich zanie­dbaniach. Najbardziej zaś dot­kliwe dla bieżącej realizacji zadań 1est ni^znllansowanie zatwierdzanych planów z ma­teriałowymi, sprzętowymi, ka­drowymi i organizacyjnymi możliwościami wyKonawstwa.

Zgłoszono jednakże küka in teresujących koncepcji rozwią zania problemu mieszkaniowe go możliwych do zastosowania na terenie województwa. Nie­zależnie od tego niezbędne Bą poważne korektury systemo­we. Do spraw podnoszonych na tej naradzie wkrótce wró­cimy.

Narada aktywu Stronnictwa DemokratycznegoWc70raj w Gdańsku odbyła

się narada kierownictw kół i miejskich komitetów Stron­nictwo Demokratycznego, któ rq prowadził ^przewodniczący WK SD Mieczysław Pier*. O- becny był również w.ceprzewo dniczqcy CK SD, wicemarsza­łek Sejmu P»otr Stefański.

W swym wystąpieniu Pi'oW Stefański scharokteiyzowai aktualną sytuację społeczno- gospodarczą i polityczną kraju, nawiązując do nieda­wnej debaty sejrrowej

W dyskusji wskazywano na

potrzebę podniesienia rangi i znaczenia organów przed­stawicielskich oraz stworzenie skutecznych mechanizmów przeciwdziałających nawar­stwianiu się niep*aw!dłowości w funkcjonowaniu gospodark narodowej. Kn'tykowar.o ró­wnież środki masowego prze­kazu, które zdaniem dyskutan­tów, nie zapewniały wiośtiwe go przepływu informacji.

Wiele miejsca w dysku«ii poświęcono sprawom dosko­nalenia .form I metod działa­nia stronn'etwa.

Uroczystość rozpoczęcia ćwiczeń Broferśfwo brom»86n

Wczoroj w godzinach popo­łudniowych odbyło się na Placu Narodów w Poczdamie uroczyste zgromadzenie spo­łeczeństwa, które stało się polityczną manifestacja jed­ności wspólnoty socjalistycz­nej i braterstwa broni armii Układu Warszawskiego.

Manifestacja przyjaźni i braterstwa była głównym ak­centem inaugurującym mię' dzysojusznicze ćwiczenio „Bra terstwo broni" przep'owadza- ne na terytoiium NRD i przyległym akwen.e Morza Bałtyckiego zgodnie z pla­nem Zjednoczonego Dowódz­twa Sił Zbrojnych państw - stron Układu Warszawskiego.

Na piać przybyli, aby wziąć udział w uroczystym rozpoczędu — odoywającycn sie w roKU 35-lecia zwycię­stwa nad faszyzmem i 25-le- cia powstania Układu War­szawskiego — ćwiczeń prued- stawiceli wszystkich śro­dowisk. Są delegacje żołnie­rzy bratnich armii wśród n.ch — Ludowego Wojska Polskie­go.

Na trybunie honorowej — przedstawiciele na'wvzszych włndz NRD z Erichem Honec­kerem, Willim Stophem Horstem Sindermannem. Przy­były delegacje ministerstw obrony państw Układu War­szawskiego, a także delega­cje ministerstw obrony Kuby, Mongolii i Wietnamu. Obecne jest naczelne dowództwo Zje­dnoczonych Sił Zbrojnych

mam

VII Festiwal Filmów Polskichfi Dokończenie ze str. 1rocznych nagród, przewi­dzianych regulaminem. Przewodniczącym jury jest tym razem Lesław Bajer — redaktor naczelny mieslęcz nika „Kino”, natomiast członkami. Krzysztof Kieś­lowski —• reżyser, Jan Pa­weł Gawlik — literat, reży­ser, Wojciech Marczewski— reżyser, Mieczysław Waś kow&ki — reżyser, Daniela Czarska — wicedyrektor departamentu programo­wego NZK, prof. Kazimierz Żygulski — socjolog. Maria Malatyńska —^ krytyk fil­mowy, Mieczysław Jahoda— operator. Stanisław Heba nowski — literat, reżyser, Tadeusz Ma karczyński — reżyser, dokumentalista.

Po zakończeniu części o- ficjalnej, mistrz ceremonii

tego wieczoru — dzienni- •karz i aktor, Eogusław Sohczuk zaprosił zebranych do obejrzenia pierwszej kon kursowej projekcji, filmu Ewy i Czesława Petelskich „Urodziny młodego warsza­wiaka”, będącego ekraniza* cją znanej powieści Jerzego S. Stawińskiego „Młodego warszawiaka zapiski z uro­dzin”. Ponaato w ramach sekcji informacyjnej zoba­czyć można było najnowszy telewizyjny fPm Krzysztofa Zanussiego „Kontrakt’*.

A dzisiaj od rana trwa już normalny, roboczy dzień festi­walowy. Uczestnicy VII FPFF obejrzą trzy filmy konkurso­we: ..Wściekły" reż. RomanZałuski. „Ukryty w słońcu" rez Jerzy Trojan i , Bez mi­łości” reż. Barbara Sass-Zdort. W ramach sekcji informacyj­nej zaprezentowany zostanie

„Smak wody” w reż. Leszka Wosiewicza.

Pozpoi zynają się także spot­kania ekip filmowych z publicz nośclą. I ta-k widzowie w kinie „Atlantic” rozmawiać będą z twórcami filmu „Cma” (godz. IB.45), członkowie DKF „Prze­zrocze” dyskutować będą o filmie .Grzeszny żywot Fran­ciszka Buły” (godz. 19), w sto­czni Gdańsslej lm. Lenina goś­cić będą realizatorzy „Pa­ciorków Jednego różańca” (Dom Stoczniowca nr 2 •—godz. 19), w klubie .Helikon” na pytania czekać będą -ealiza torzy filmu „Jeśli serce masz bijące” (godz. 19.15), w kinie „Goplana” pracownicy „Dal- inoru” dyskutować będą z ekipą „Spotkania na Atlan­tyku” (godz. 19.30), ci sami twórcy gościć bęaą także w kinie „Atlantic” (godz 21.15), w DKF „Żak” nastąpi konfromta cja widzowie _ twórcy fiimu „Golem* 1 *' tgodj. 20), natomiast ekipa filmowa ..Urodzin mło­dego warszawiaka" spotka się z publicznością w klubie „He­likon” (godz. M). az

Środowiskowe spotkanie• Dokończenie ze str. 1zwracano uwagę na potrzebę uznania chorob gardła i ner­wic za choroby zawodowe. Podjęto również problem re­formy szkolnictwa i związa­nych z nią inwestycji szkol­nych. Mówiono o brakacn podręczników, lektur szkol­nych, maieriatów metodycz­nych, o nawet artykułów tak podstawowych jak plastelina i kreda szkolna.

Do nauczycielskich wystą- >preń ustosunkował się mini­ster K. Kruszewski. Przedsta­wił starania -esortu dotyczą­ce poprawy aktualnej sytua­cji stanu nauczycielskiego, in­formując jednocześnie o trud­nej sytuacji ekonomicznej kraju. Wskazał no realne mo­żliwości realizacji wielu po­stulatów socialnych. Poinfor­mował rowmez, iż kosztem 12 min zł wdrożono badania, na podstawie których resoit wystąpi o uznanie pewnych chorób za zawodowe

Głos zabrał również prezes Zarządu Głównego ZNP Bo­lesław Grześ, który przedsta­wił działania związku doty­czące poprawy sytuacji nau­czycieli. Zarząd Główny ZNP m. in. popiera postulaty pła­cowe nauczycieli. Z dniem 1 października przywraca wi­zytatorom obowiązek instruk­tażu i pomocy nauczycielowi, odbierając im równocześnie prawo oceny nauczyciela. ZG ZNP wystąpił również z wnioskiem o powołanie Pol­skiego Towarzystwa Pedaac- aicznego, którego statut zo­stał już opracowany. Zw.ązek przywrócił prawo oo ubiega­

nia się o zasiłek statutowy wszystkim nauczycielom, co ma szczególne znaczenie w przypadku małżeństw nauczy­cielskich. Dotychczas z ta­kiego zasiłku korzystać mógł tylko jeden z małżonków — nauczycieli.

W czasie spotkania zwró­cono uwagę, że realizacja wielu postulatów wymaga wnikliwej analizy i czasu, a uzależniona jest ściśle od sytuocji gospodarczej kraju.

(ab)

państw - stron UKładu War­szawskiego z noczelnym do­wódcą tych sił, marszałkiem Związku Radzickiego Wikto­rem Kuimowem.

Wokół trybuny honorowej — flagi narodowe krajów so­cjalistycznych, na planszy syrnooi cwiczeń: „Braterstwo brom 8C". Rozbrzmiewają dźwięki hymnów na-odowych: Bułgarii, CSRb, Peiski, Ru­mun i, Węgier, ZSRR, NRD.

Uroczystość otwiera I se­kretarz Komitetu Okręgowego NSPJ Guenter John.

Głos zab.era Erich Honec­ker;

Serdeczne pozdrowenia żoł nierzom — uczestnikom ćwi­czeń „Braterstwo broni - 80" przekazują — w imieniu spo­łeczeństwa .i młodzieży — przedstawiciel miejscowych zakładów im. Karola Marksa Gerhard Danms oraz uczeń szkoły średniej, Andreas Nis- chlk.

Z kolei delegacje żołnierzy składają uroczyste przyrze­czenie wiernej, niezawodnej służby żolmersKiej dla dobra pokoju i socjalizmu.

Zgromadzenie w Poczdamie kończy „Międzynarodówka .

!S3m*&gmBBBSBBat^B(aBUSm

Fundusz społeczny

na odnowę KrakowaOfa-nie uczestniczy polskie

społeczeństwo w dzie'e rato won a i odnowy zabytKÓw Krakowa 8 bm. suma zgro­madzonych na ten cel społe cznych funduszy przekroczyło 300 milionów zł. Giównymio- fiarodawcami są zakłady pra cy, orgańizac.je społeczne, in stytucje i osoby p-ywetne.

Warto 1 przypomneć, że w br. na cele rewaloryzacji kra kowskich zabytków wyda się penod 800 milionów zł. Ze społecznych składek remon­towane są m. in. Muzeum Sta­nisława Wyspiańsk:ego przy ul. Kanoniczej 9, wieża „Hej- naiica" kościoła Manackieąo '• hotel „Pod Różą". (PAP)

■ MUUw-uiLjEiaavis H |tfi^llłM1UMlTll-

glOlhrWojewoda gdański

przyjął medalistów 10

Ekspresem przez Wybrzeże• Na Wybrzeżu azczecińskim

nadal utrzymuje się duży ruch turystyczno-wczasowy. Od dłuż szego już czasu panuje tu praw dziwie letnia pogoda; przyjeż­dża więc wielu turystów i wczasowiczów z kraju’I zagra­nicy. Najwięcej jest ich w Świnoujściu i Międzyzdrojach oraz w Szczecinie.

• Jedyrym jak do tej pory na Wybrzeżu środkowym mu­zeum regionalnym, specjalizu­jącym się w gromadzeniu eks­ponatów. morskich, Jest Mu­zeum Ratownictwa Morskiego w Łebie (woj. słupskie). Ze­brane przez placówkę zbiory muzealne prezentują historię i osiągnięcia polskiego ratownic twa na morzach Mówi o tyru zgromadzony na wystawie sprzęt ratowniczy oraz bogaty zestaw zdjęć ilustrujący dzia­łalność polskich ratowników Muzeum wystawia także inte­resujące eksponaty obrazujące pracę ratownictwa brzegowego oraz udział Polaków w odkry­waniu tajemnic morskich.• Na żeglugowych szlakach

floty Polskiej Żeglugi Morskiej pojawiają się •wciąż nowe porty. Jak informuje armator,

zbiornikowiec „Karkonosze” zawinął w tych dn'ach do chińskiego portu Szanghaj. Jest to pierwsza wizyta PŻM-owskie go trampa w tym Dorcie. Na zlecenie zagranicznego kontra­henta polski statek przywiózł do Szanghaju 30 tys. ton ma- zutu z Australii.

Masowce i zbiornikowce ar­matora szczecińskiego zawijają kadżego miesiąca do ponad sno różnych portów świata.• Statek szkolny Wyższej

Szkoły Morskiej w Szczecinie nu. „Łużyca” zawinął 8 bm do Zatoki Białego Niedźwiedzia na Spitsbeigenie. Jednostka przy­wiozła zimowe zaopatrzenie i żywność dla personelu polskie.1 stacji naukowo-badawczej. W drodze powrotnej na jej po­kładzie powróci do kraju grupa pracowników budowlanych, za trudnionych przy wznoszeniu obiektów polskiej placówki.

Flota szczecińskiej WSM specjalizuje się w obsłudze polskiej stacji naukowo-badaw­czej na Spitsbergenie. Obok „Łużycy” w rejon ten pływał już kilkakrotnie ms. nKapitan Ledóchowski” — statek szkol­no - towarowy szczecińskie! WSM.

Wojewoda gdański Jerzy Kołodziejski przyjął wczo­raj sportowców woj. gdańs kiego, zdobywców meaali podczas Igrzysk Olimpijs­kich w Muskwie — Włady­sława Kozakiewicza, Małgo rzatę Dłużewską, Czesławę Kościańską i Janusza Pa­włowskiego, a także działa­czy i trenerów — Janusza Gajewskiego (prezes SKS Bałtyk), Albina Spychal­skiego (prezes KKS Geda- nia), Zygmunta Barii- kowskiego (prezes sekcji judo GKS Wybrzeże),

Krzysztofa Marka (trener wiosiarek KKS Geaanis) i Ryszarda Ziemawę (tre­ner judo GKS Wybrzeże).

Podczas spotkania poruszono problemy związane z rozwo­jem sportu w naszym woje­wództwie.

Wojewoda gdański «ręczy! gościom pamiątkowe Medale 35-lecia Sportu Gdańskiego.

W spotkaniu udział wzięli: wj cewojewoda gdański Ludomir Zgirski, przedstawiciel KW PZPR w Gdańsku Wincenry Piasecki, dyrektor Wydsiału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Gdań sku Józef Łacmanski, prezes Wojewódzkiej Federacji Spor­tu Tomasz SzyszKOWSKi.

Akademickie MP w judoW poniedziałek zakończyły

się rozgrywane w hali WSWF w Oliwie Akademickie M,strzo stwa Polski w Judo. W zawo dach wzięło udział 60 judoków z sześciu klubów AZS z ca­łego kraju oraz przebywająca na Wybrzeżu kadra narodowa w tej dyscyplinie. Rezultaty mistrzostw będą stanowiły pod stawę ustalenia kadry na zbli żające się (jeszcze w tym mie­siącu) akademickie mistrzo­stw? świata w judc, które od­będą się we Wrocławiu.

W punktacji kiu nowej pu­char ZG AZS zdooył AZS Wro '•ław. wyprzedzając AZS WSWF Gdańsk i AZS Warszawa. A oto najlepsi w poszczególnych wagach’ 60 kg 1 G. Bucnalski (AZS Gd.). 2. K. Miękina(AZS Gd.), 3. M. Liber (AZS

Gd.) i J. VTolowi«_z (kadra na­rodowa); 65 kg 1. A. Kroszo,i (KN). 2. Z. Zamęeki (AZSWr.), 3. K. Jarowlcz (AZS Gd ) i E Koralewski (KN), 71 kgI. P. Klinek łKN/, 2. M Pr-dowski (AZS Gliw.y, 3. J. Ćwiek (AZS Gd.) i R. Kowalczyk (KN); 78 kg 1. A. Grzegorek (KN) 2. L Korzeniowski (FQN), 8. A. Sadtj (KN) i A Lichwa (AZS Oliw.); 86 kg 1. B. Hanc (AZS Wr.), 2. H. Giiszewski(AZS Gd ), 3, J. Pader (AZS Wr.) ł J. Przytuła (AZS W-wa); 95 kg 1. Z. Bielawski (AZS Wr.). 2 R, Pujszo (KN), 3. R. Urbanowicz (AZS Wr.) 1 A. Ignaczak (AZS W-wa); +95 kg 1 W Reszka (KN), 2.J. Klimczak (AZS Ga.). W.Korkut (AZS Wr.). fsi)

Po ligowej niedzieliMamy już za sobą piątą

kolejkę spotkań piłkarskich o mistrzostwo ekstraklasy Ne- spodzianek w zasadzie me by lo. Jedynie 2:0 Zaw;szy z mi strzem Polski — Szomberka­mi stanów: pewne zaskocze­nie. Nada! w bardzo słabej formie znajdują się jedena­stki wrocławskiego Śląska, Odry i ŁKS.

Pięć kolejek, po długiej przerwie w rozqrywkach, to jednak zbyt mało, by iedno- znacznię, oceniać postawę po szczególnych zespołów. Na pewno może nas ceszyć trze cie już zwycięstwo ben’amin ka - gdyńskiego Bałtyku, tvm razem nad zabrskim Gór mkiem. To prawda, że gdy- niana moją w;ecej punktów na swym goncie niż aoli, ale w ich Dociynanicch wciąż da je S'ę odczuć debiutancką tremę.

Nadal jednak niepokoi nas fakt chimerycznej formy ze-

Borg przegrał z McEnroeW Nowym Jorku zakończyły

się tenisowe, otwarte mistrzo­stwa UsA W ostatnim poje­dynku finałowym, w grze po­jedynczej męzczyzn, tytuł mi­strza wywalczył Amerykanin John McEnroe, Który pokon-1 Szweda Bjoerna Borgs 7.H (/:■}), 6:1, 6-7 (5:7), 5.7, 6:*. Po- jedvnek ten trwał 4 godz. i 10 min. dostarczając wieloty­sięcznej publiczności sporo emocji.

McEnroe przerwał passę zwy cięstw Borga w wielkich tur­niejach, a więc Szwed nie zdo będzie w rym toku tzw. wiel­kiego szlema, na który skła­dają się zwycięstwa w mistrzo stwach Francji, w Wimbłedo- r.ie, w mistrzostwach USA i Australii

W grze mieszanej, para Wen dy Turnbull 1 Marty Riessen Dokonała duet Betty Stove i Frew McMillan 7:6, 6:2.

spał ów, którę będą repr«zęn towaiy nasz kraj w europej­skich pucharach. Dotyczy to oczywiście w mniejszym sto­pniu jeaenastek W dzewa i Legii, ale Soimblerki, a zwła szcza Śląsk napawają nas po ważnym niepokojem.

21 bramek strzelono w mi nionej kolejce !:gowej. N-e jest to aużo, ale lepiej niż przed tygodniem. W tabe!i najskuteczniejszych strzelców ekstraklasy przewodzą z czte rema celnymi trafien'ami An drzej Szarmach i Krzysztof Adamczyk. W tej rundzie nie wykorzystano jednego rzutu karnego. Niefortunnym strzel cem okazał się Ryszard Wal czak z Motoru, o obronił ten strzał Kwaśniewicz z ł.KS (do konał tej sztuki również w me czu z Arką).

Osoba najbardziej riezedo waloną z wyników ostatniej koiejki by! trener Lecha — Wojciech Łazarek. „O wyn!- ku meczu z Wisłą 1:3 zade­cydował rzut komy, niesłusz­nie — moim zdaniem — po­dyktowany przeciwko leeho wi” — stw erdził po zakończę niu spotkania trener pozna- nian.

W lidze stadionów Arka jest na ostatniej pozycji ma­jąc 50 pkt. ! jeden mecz na własnym boisku. Bałtyk na to miast na miejscu szóstym - 142 pkt. Prowadzi Zawisza— 154 pkt.

Z kadrowiczów najwyższe noty otrzymali Żmudo l Ku- sto. Wyróżnono także Miło- szewicza, Janasa, Barana, Ru dego, Rozporskiego, Smolar­ka i Bonka Zawiedli zas szczególnie napastnicy

(bart)

f rzed zmaganiami koszykarekO pewny byt w II lidzewalczyć będzie gdański StartWprawdzie do rozpoczęcia

rozgrywek o mistrzostwo II ligi koszykówki kobiet pozo­stał jeszcze ponad miesiąc czasu, niemniej warto Już podać kibicom, co słychać w naszych klubach.

Odwiedzając gdański Start, gdzie głównie interesowały mnie sprawy przygotowań piłkarek ręcznych (one star­tują wcześniej), zebrałem przy okazji informacje o ko- szykarkach tego klubu. W ubiegłym sezonie debiutowa­ły one jako beniaminek w II lidze. Przeszły pomyślnie przysłowiowy .chrzest, ale w sposób bardzo denerwujący, gdyż dosłowni- do ostatnie­go spotkania musiały cięż­ko walczyć o ligowy byt,

W zbliżających się rozgvyw kach zadaniem zespołu bę­dzie zajęcie miejsca w środ­ku tabeli, a więc bezpiecz­nej pozycji. Koszykarki Star fti są młode, pięć dziewcząt liczy ponad 1,80 m wzrostu. Zawęaniczki grają żywioło­wo, są ambitne, zapalczywe, waleczne. Gorzej jest jednak u nich z zaawansowaniem technicznym i celnością rzu­tów. Te mankamenty spra­wiły, iż Start ledwo utrzy­mał się w II lidze w ub. se­zonie. Najważniejsze jednak, że w tej klasie rozgrywko­wej pozostał, nabrał doświad czenia i teraz mieczy nieco wyżej.

Skład nie uległ specjalnym zmianom. Gto kandydatk* do gry: Elżbieta Matusz (kapi­tan zespołu), Bożena Rzeczy- cka, Janina Taiel, Bożena Marciniuk, Anna Bernat. Zu­zanna Szczepaniak 1 Janina Damaszkę. Oprócz nich wy­stąpi także pozyskana z Tę­czy Gdynia Hanna Bańka, a pod uwagę brane Oędą także młode wychowanki klubu: Tamara Zarzeczna, Dorota Ja kowlew, Alicja Siemaszko i inne.

Zajęcia z Ii-ligowym zespo łem prowadzi trener Michał Gołębiewski. Szkolenie przed sezonem rozpoczął od 2-ty- godniowego zgrupowaniakondycyjnego w startowskim

oś-odku w Wiśle. Po powro cie dziewczęta trenują i to dwa razy dziennie na obie­kcie klubowym. Drużyna przeprowadzi szereg gier kor trolnych — weźmie udział w międzynarodowym turniej;, w Łodzi oraz w międzynaro­dowym turnieju, Jaki w Gdat sku organizuje OZKosz. Od ( października planowany jesl obóz techniczno - taktyczny w Cetniewie.

Skład grupy w której wy stępować będzie Start w U lidze przedstawia się nastę pujaco: Olimpia Poznać(spadkowric7 z ekstraklasy) Polonia Warszawa, AZS Wsi sza wa, Znicz Pruszków-, Wi­dzew Łódź, Czarni Szczecin AZS Toruń, AZS Zielona Góra, AZS WSWF Gdańsk i oczywiście Start Gdańsk Kandydatem na zajęcie ] miejsca i tym samym awans do ekstraklasy jest Olimp'a Poznan, która najgroźniej­szego konkurenta napotka najprawdopodobniej w zespo le Polonii Warszawa. Start zainauguruje mistrzowskie wysłępy iś i 19 października meczami z lokalnym, znacz­nie wyżej w ub. rozgfyw- kach notowanym rywalem — AZS WSWF Gdańsk. Stert b< dzie gospodarzem derbów.

Kilka słów o stanie poałc dania całej sekcji koszyków­ki Startu Gdańsk. Obok Il-li- gowego zespołu, gdański klub ma jaszcze 4 duźyny w niż­szych klasach (A-klase Ju morki młodsze w strefowych rozgrywkach spartaKiado- wych oraz dwa zespoły mło- dziczek). Spore nadzieje ro­kują dziewczęta roczników 1964-65, prowadzone przei szkoleniowca Jana Jankow­skiego. Zespół jest przygoto­wywany z myślą o starcie w ogólnopolskiej spartakiadzie miodzież-y w 1981 roku.

Brak natomiast Startowi juniorek starszych. Klub rc; swoje bazy pozyskania dziewcząt do koszykówki w. gdańskich szkołach podstawc wych nr 67, nr 65, nr 61 1 m 79. z tymi szkołami współ­pracuje. ' (kc)

„DZIENNNIK BAŁTYCKI" — DZIENNIK ROBOTNICZEJ SPÓŁDZIELNI WYDAWNICZEJ „PRASA — KSIĄZKa — RUCH"ADRES REDAKCJI: 80:95? Gdańsk, Targ Drzewny 3/11, skrytka pocztowa 419. Centrala Redakcji — S’-SO-JI, redaktor naczelny i sekretariat redakcji — 31-35-60, zastępca red. naczelnego — 31-18-61, sekretarz redakcji — 31-27-33, działy: Gosp.-Morskl — 31-53-28, Miejski — 31-45-17, Terenowy — 31-20-27, Śmiało i Szczerze — 31-20-62, Sportowy — 31-18-97, redakcja nocna - 31-05-71, hala maszyn — 31-26-51, Inne działy łączy centrala — 31-50-41 ■ ODDZIAŁ REDAKCJI W ELBLĄGU ul. Łączności 3 — tel. ’3-26 ■ Pisma redaguje Koleaium w składzie: Jozef Królikowski — redaktor naczelny, Rajmund Bolduan — zastępca red. naczelnego, Elżbieta Kirkor — sekretarz redakcji oraz Stanisława Czerska i Czesław Stankiewicz — członkowie. Nie zamówionych rękopisów redakcja nie zwraca ■ NAKŁAD I DRUK: RSW „Prasa — Książka - Ruch" Kombinat Wydawniczo-Kolportażowy 80-958 Gdańsk, ul Tkacna 9/10. Biuro Ogłoszeń: Gdańsk - Targ Drzewny 3/11, tel. bezpośredni 31-35-80, centrala - 31-50-41, Elblgg - Woj. Urząd Poczty, pl Słowiański 1/2, oraz urzęay pocztowo-telekomunikacyjne WUP - Gdańsk, ul. Długa 22/28, tel. 31-80-84, UPT Gdańsk VI - Wrzeszcz, ul.. Grunwaldzka, UPT — Gdynia, ul. 10 Lutego, tel 21-75-79 B PRENUMERATA GA7RTV. roczno - 312 zt

JFołroczno - 156 zł, kwartalna — 78 zł, miesięczna - 26 zł. Informacji o prenumeracie udzielaią wszystkie placówki pocztowe oraz Oddziały RSW „Prasa — Książak — Ruch". Nr indeksu 35001, Zam 2340 — J-1 ' ' v ZD

Page 3: F.-ViS In O - im · rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra lizm zarząazania. Wiele spraw, które powinny byc za łatwiano przez władze tere nowe, przeszło

196 (11028) 9 września 1980 r, DZIENNIK BAŁTYCKI 3

Warunki możliwe do spełnieniaOPINIA budowla­

nych jest. jednoznacz na: nie są w woj.

gdańs«im potrzeone nowe fabryki domów Istotne przyśpieszenie realizacji programu budownictwa mieszkaniowego w woje­wództwie — z pewnością na miarą społecznych ocze­kiwań — można osiągnąć w drodze modernizacji wy­twórni już istniejących oraz zakończenia inwestycji w znacznym przecież stopniu zaawansowanych (jak fa­bryka domów w Tczewie). W ykorzystanie w pełni po­tencjału tych fabryk, reali­zacja programów rozwoju budownictwa w innych technologiach — jak np. monolityczna — dają szan­sy zarówno znacznego iloś­ciowego wzrostu produkcji budowlanej, jak i poprawy jej jakości.

choć pracuje się tu na trzy zmiany — wytwarza jed­na« tylko ok. 90 tys. metrów sześć, (na takim po ziomie średnioroczna pro­dukcja ostatnio się ustabi­lizowała).

Do przedstawicieli załogi fabryki, również jej kadry inżynieryjno - technicznej, zwróciłem się z pytaniem,

danych możliwości technicz nyeh, ale i one przynoszą dobre rezultaty, przede wszystkim pozwalają prak­tycznie utrzymać ciągłość ruchu urządzeń.

W ostatnich latach p uję' to w fabryce przedsięwzię­cia mające na celu popra­wę jakości produkcji. Słu­żyło temu wdrożenie roz-

czy fabryka może jeszcze» wiązań racjonalizatorskich,osiągnąć pełną zdolność pro dukcyjną. Odpowiedź jest w zasadzie twierdząca, w każdym razie wszyscy wska

np. zastosowanie stałych (ra miast ruchomych) obrzeży w formach bateryjnyc-h.Prefabrykaty z Kokoszek

Vl'Ojciech Lukasiewicz

Przed tygodniem publiko waliśmy reporterską rela­cję o problemach fabryki domów w Gdyni-Cisowei. Jest to inwestycja dość no­wa, ale nie zrealizowana do końca I przez to bardzo nie­sprawna. Nieco inaczej jest w Gaansku-Kokoszkach, gdzie mieści się zakład pre- fabrykacji Gdańskiego Kom binatu Budowy Domów. Zakład ten — to najstarsza z obecnie eksploatowanych w woj. gdańskim i zarazem największa pod względem rozmiarów produkcji — fa­bryka domów.

Teoretvczna moc wytwór cza fabryki w Kokoszkach wynosi ok. 120 tys. metrów kubicznych prefabrykatów w ciągu roku, Fabryka —

żują na istniejące rezerwy,w} korzystanie których przy czyni się do istotnego wzro siu produkcji.

Fabryka w Kokoszkach jest stara, jej urządzenia produkcyjne w znacznej mierze są wyeksploatowa­ne. Zagład pracuje wpra­wdzie 9 lat, ale w przeliczę niu na pracę jednozmia­nową jest to ok. ćwierć wieku pracy form bateryj­nych, suwnic, wielu innych agregatów. Do tej pory, mimo wielokrotnych postu­latów, nie poddano fabryki wyłączeniu z eksploatacji i gruntownemu remontowi.

Załoga od dawna ma świa domość, że nieżbędna jest stała modernizacja szybko zużywających się urządzeń. Także i częste awarie są przyczyną, że wydziały fa­brycznego zaplecza — zwła szcza ślusarnia — nie narze kają na brak zajęcia. Wła­sne remonty prowadzone są oczywiście na miarę posia-

są teraz lepsze, znacznie bliższe geometrycznym za­łożeniom niż jeszcze przed 2 laty.

Nastąpiła też — w związ ku z tym wdrożeniem — pewna puprawa wydaj­ności. Do polepszenia ja­kości prefabrykatów przy­czyniła się też moderniza­cja (częściowa, jak dotych­czas) zaplecza magazyno­wego. \

Fakty te świadczą, że za­łoga w Kokoszkach nie uchyla się od odpowiedzial­ności za jakość czy rytmikę produkcji. Są jednak do za łatwienia sprawy będą:e poza sferą kompetencji sa­mej fabryki. Do nich nale­żą przede wszystkim re­monty wymagające udziału specjalistów z zewnątrz i dostawy części zamiennych.

Coraz częściej ulegają awar'om suwnice, obsługu­jące podstawowe linie pro­dukcyjne Ostatnio fabryka odczuwała przestoje pracy

FROMBORK, w którym pracował i zmarł M.kołaj Kopernik:, przyc qga w sezonie letnim wiele wycieczek i inaywidualnych turystów z różnych stron kraju O zagrani­cy. Jest tu co zwiedzać i poaziwiać, m, in. zespół katedralny otoczony obwarowa­niami, pałac b skupów warmińskich ł myzeum wielkiego ,iS„onoma,

CAF - Stanisław Moroz

MAŁA SPRAWA, LECZ...

27 maja br. skierowa­liśmy skargę do admi­nistracji osiedla Oru­nia należącej do Gdań­skiej Spółdzielni Miesz­kaniowej. Prosiliśmy o podwyższenie siatki w ogrodzeniu placu za­baw dla dzieci, od stro­ny budynku nr 2, znaj­dującego się przy ul. Diamentowej. Motywo­waliśmy swoje zadanie tym, że dzieci i mło­dzież kopiąc piłkę wy­bijają szyby w oknach naszych mieszkań. Na­raża to nas na dodat­kowe koszty, nie mó­wiąc już o kłopotach w zdobyciu szkła okien­nego.

— nacechowany bra­kiem poczucia odpowie­dzialności w stosunku do mieszkańców osie­dla.

Lokatorzy Gdaósk-Orunla, ul. Diamentowa 2

SPRAWA NIE CIERPIĄCA

ZWŁOKI...

Powyższa sprawa zna na jest administracji od dawna. Była rów nież poruszana na zebraniu spraw ozdawczym Komi­tetu Osiedlowego r.Ra ■ duńska’ już w marcu 1979 r. Już wtedy kie­rownictwo administra­cji oznajmiło, że nie bę­dzie podwyższać siatki, gdyż plac ten przezna­czony jest dla małych dzieci i młodzieży, któ­re mają prawo grać w piłkę, zaś my lokatorzy mamy pilnować, a na­stępnie złapać kopią­cych piłkę i przekazać takewycn do admini­stracji. A wtedy adm - nistracja ukarze ^win­nych.

Jak to ma uczynić bę dący akurat w pracy? Przykładowo w maju hr. w dniu 27 zostało wybitych kilka szyb w kilku mieszkaniach.

Trudno jest młodzieży zabronić gry w piłkę i apelować o ostrożność. Jedynym mądrym roz­wiązaniem jest podwyż­szenie siatki. Stosunek GSM jest — uważamy

Z dnia na dzień na­wierzchnia jezdni na ul. Jana z Kolna w Gdańsku (obok pi zy- chodni lekarskiej) stwa­rza coraz większe nie­bezpieczeństwo dla prze choaniow i dla pojaz­dów. Rozluzowane ko­stki kamienne wyrywa­ne są z jezdni na boki przez koła przejeżdżają cych samochodów’ cię - żarowych zagrażając przećhodniom Piszę do redakcji dlatego, że zo­stałem dotkliwie okale­czony I jestem na zwol­nieniu lekarskim. Nie wyobrażam sobie czym mogłoby się to zakoń­czyć, gdyby kamień ude rzy! w dziecko.

do tego stopnia, ze PGM przyznało nam odszkodowanie, co oczy­wiście nie załatwiło sprawy-

Nareszcie po 3-letnim wyczekiwaniu dyrekcja PGM Gdańsk poinfor­mowała nas, że w mar­cu br. zlecono wykona­cie dokumentacji na bezpośrednie podłącze­nie budynku do sieci ciepłowniczej. Byliśmy przekonani, że ta nie­wielka inwestycja zosta nie wykonana w termi­nie przed zimą. I tym razem spotkało nas roz­czarowanie. Nie ma bo­wiem jeszcze anł doku­mentacji, ani wykonaw­cy.Lokatorzy budynkuul. Hoene-Wronskiego SGdańsk

Czytelnik

SŁOWO SIĘ RZEKŁO...

Budynek nas* usy­tuowany przy ul. Party zantów 74 w Gdańsku- Wrzeszczu poprzednio należał do Wojewodz- kiej Stacji Sanitarno- -Epidemioiogicznej, a jesiemą 1977 r. został przekazany Przedsiębior, stwu Gospodarki Miesz­kaniowej w Gdańsku. Natomiast węzeł ciepło­wniczy pozostał w ge­stii wymienionej stacji. Na skutek wadliwego działania • tego węzła nasze mieszkania od 3 łat są nie dogrzane, a wszelkie interwencje nie odnoszą skutku. W ostat nim sezonie grzewczym sytuacja pogorszyła się

suwnic obsługujących pro­dukcję form płaskich. Nie­stety, brakuje pudzespołów, które należałoby wymienić, z dostaw zamówionych czę­ści nie wywiązuje się pro­ducent. Psują się obrotnice form, zasypniki betonu, pę­kają gumowe taśmuriągi podające kruszywo. Nawia­sem mówiąc tych banal­nych taśmociągów też nie można dostać...

Poważnych remontów wy magają formy bateryjne, będące podstawowymi urzą dzeniami w fabrycznej pro dukcji. Niestety, serwis re­montowy gliwickiego,,Zrembu” działa w sposób opieszały, nie mogąc się miesiącami uporać z pracą przy jednej tylko ze skie- roAvanych do remontu fo^m. monity — jak to zazwyczaj bywa — nie odnoszą więk­szego skutku.

Ale w tym miejscu wy* pada się powołać na słowa jedriego z inżynierów fa­bryk: w Kokoszkach: niechodzi już o obwinianie gli wickiego przedsiębiorstwa. Potencjał dla naprawy urzą dzeń w fabrytcach domów został uruchumiony nieda­wno i jest z pewnością o wiele za mały w stosunku do ogólnokrajowych po­trzeb.

A więc i w tej, jakże wa żnej sprawie, w resorcie budownictwa obudzono się za późno. Dodajmy, że ocze kiwana od Zjednoczenia „Zremb” dostawa nowych form bateryjnych dla fa­bryki w Kokoszkach od paru lat znajduje się w sfe rze obietnic.

Zdaniem przedstawicieli załogi niezbędne są na te­ren e fabryki pewne inwes­tycje modernizacyjne. We-» źmy choćby podejmowaną n emal od początku istnie­nia wytwórni sprawę zada­szenia składowiska kru­szyw. Tego pizedsięwzięcia, jak się wydaie niezbyt skomplikowanego, kom­binat w Kokoszkach me jest w stanie zrealizować własnymi siłami. Nie mó­wiąc już o tym, że teren przeznaczony pod składo­wisko okazuje się meco za mały, nietrudno zdać subie sprawę, że padające deszcze i śniegi nie służą kruszywu, a w konsekwencji — pu* garsza się jakość prefabry- ka tów.

Potrzebna jest rozbudowa kotłowni, która — choć obsługuje kilka innych przedsiębiorstw na terenie przemysłowych Kokoszek — dziś dostarcza za mało pary technologicznej na po trzeby samej fabryki, I owszem, roboty budowlane na rzecz rozbudowy kotło­wni w swoim czasie rozpo­częto, ale w ramach realiza cji programu ograniczeń in westycyjnych — przer­wano. Sprowadzone urzą­dzenia, m. in. kotły, cze­kając rdzewieją.

Można ciągnąć listę te­matów do załatwienia, jak choćby kwestie popran y zaopatrzenia surowcowo- materiałowego (tip. napły­wają do fabryki dostawy stali zbrojeniowej nieodpo­wiedniej iakości, przez co nie można jej stasować do zDrojenia ścian konstruk­cyjnych budynków).

Jest również 1 w samej zal adze świadomość wła­snych błędów i braków. Po dzielana jest opinia o po­trzebie podniesienia kul­tury i jakości pracy, wska­zuje się na konieczność doskonalenia kwalifikacji pracowników produkcyj­nych; odżywa m. in. propo­zycja powołania przy GKBD przyzakładowej szkoły.

Jak z tego widać, na py­tanie, czy możliwe jest zwiększenie produkcji fa­bryki aż o jedną trzecią obecnej. produKCji odpo­wiedź nie jest łatwa. Musia łyby być spełnione liczne warunki, aie zgódźmy się,że Żaden z mch nieJEST NIEMOŻLIWY DOSPEŁNIENIA. (WŁ)

* s ' V, •>' NóN . * X A \ < ss \ £

Nowy Port Fot. M. Zarzecki

Agendy PnWLw swiecie

Licząca ponad 3 min DWT floto szczecińskiego armato­ra — Polskiej Żeglugi Mor­skiej — rozw ja coraz ak­tywniejszą działalność na rynkach żeglugowych świa­ta.

Na rzecz sprawnej obsługi floty PŻM pracuje w róż­nych rejonach świata wielu wiO'snych agentów przedsię­biorstwa. Np. wszystkie spra wv 7wiqzare z obsługg stat­ków w USA załatwiają dwa specjalne przedstaw;cietsfwc w Nowym Jorku i Tampie (na Florydzie). PZM utrzy­muje także swoje stałe agen dy w Moskwie, Kopenhadze Sztokholmie, Genui, Dubli­nie, Londynie, Antwerpii, n ponadto w Tunisie, Brazylii i na Wyspach Kanaryjskich,

Ostatnio — w związku ze zwiększanymi zakupami zbo ża w 8 Francji i sprzedażą węgrn do tego kraju — ot­warte zostało przedstawi­cielstwo PŻ.M w Paryżu, o także w Sydney (Australia) gdzie szczeciński armator pragnie znów oczyskać daw nq dobrą renomę.

(jat)

Hn kombidnowyca szlakachWCZESNYM ran­

kiem w sobotę pa­dało, więc między

godziną siódmą a ósmą r\a Żuławach nie widać jeszcze wielu maszyn. Na zamglo­nej równinie tu^ i ówdzie tylko wyłania się w dali ciągmk, kosiarka, bądź po­łowią sieczkarnia. Od świtu na stanowiskach są już lu­dzie w bazach PGR i SKR. Spraw’dizają sprzęt, pob’te- rają paliwo, ustalają „plan gry” na dzień dzisiejszy-. Kombajnów7 na polach mo­żna się tu jednak spodzie­wać dopiero za dwie godzi­ny, gdy wiatr osuszy choć trochę łany stojącej jeszcze gdzieniegdzie pszenicy. Mi­jamy zatem Elbląg i jedzie my dalej na północ.

próżnował. Ludzie naprawiali maszyny, pomagali przy sprzę­cie 1 konserwacji ziarna i zie­lonek, w suszarniach i w ma­gazynach. Na 100 ha przypada u nas tylko 10 osób, więc dla nikogo roboty nie brakuje.

Teresa Chudek

W PGR Frombork tra­fiamy już na dożynki. Nie te obrzędowe z wieńcami i śpiewem, ale faktyczne: w poprzednim dniu, 5 wrze­śnia o 16 zakończono tu cięcie zbóż, które zajmowa- ly w tym przedsiębiorstwie prawie 2 tys. ha. Cześć plonów najbardziej zagrożo nych przez podtopienia i nadmierną wilgoć skopić trzeba było wczpśniej w fa zie dojrzałości, mleczno-was kowej i przeznaczyć na susz oraz kiszonki. Na 17 kombajnów przepadło za­tem 1547 ha zbóż oraz 487 ha równocześnie koszonego w pierwszej fazie żniw rze­paku.

Energiczny dyrektor PGR inż. Stanisław Wiernasz ma powody, by chwalić praco­wników 6 rolnych i 2 usłu­gowych zakładów przedsię­biorstwa. Widać, że gotów by im nieba przychylić za tak wydajną i skuteczną pracę. Za nic jednak nie chce nikogo wyróżniać imiennie. — Bo na dorobek przedsiębiorstwa składa się praca całej załogi — do­daje. Wydajność zależy od tak różnych czynników, że pochopnym słowem można czasem niejednego wrręcz skrzywdzić bądź zmechecić. A zadaniem kierownictwa jest przecież zachęcać lu­dzi do dobrej roboty i stwa rzać w miarę możliwości go dziwę warunki, bo wiele zależy od tego, jakie się im daje szanse.

losów PGR, koszących resztki zboża na polach miejscowych rolników. Trzy kombajny pomagają rolnikom w gminie Tolk­micko., a siedem wyruszyło o świcie na wschód do PGR Zagaje. Tam niezwy­kle ciężkie na podmokłych glebach żniwna są jeszcze w pełnym toku i o ich przy­spieszeniu zadecyduje po­moc sąsiednich przedsię­biorstw',

W trudnych sierpnio­wych dniach załoga PGR

— Wszyscy pracowali 1 to doDrze. Nawet nikt sie nie UDił, jak to czasem zdarzało się w poprzednich latach...

— Zaczęliśmy te żniwa 12 sierpnia. Przez 25 dni ludzie pracowali non stop od świtu do nocy, nie bacząc świątek czy piątek. I pracuią nacial. bo na żniwach nie kończą się na­sze zadania. Byty też dni desz­czowe, aie i wteay nikt n.e

Prawne przez cały czas żniw' kombajniści frombor- skiego PGR, przodując w skali elbląskiego zjednocze­nia, pomagali równocześnie roln:kom indywidualnym. Pracowali we wsiach: Wiel­kie Wierzno, Romina i na polach samego Fromborka. Nawet dziś, choć to sobota, w dodatku dzień wypłaty i tak chciałoby się trochę odetchnąć po skończonych u siebie zbiorach, do cen­trum miasta dochodzi war­kot dwóch żniwiych ko-

zajęta żni­wami nie miała czasu na ze brania i długotrwałe dysku sje. Nie znaczy to jedna«, że nie ,ma cna swoich ży­wotnych, pilnych spraw do rozwiązania. Opracowaniem postulatów zajęli się wyty­powani przedstawiciele wszystkich zakładów nie zatrudnieni przy żniwach. Wysunięto i skierowano do ZP PGR Irzy główne pro- blemv.

Pierwszy z nich dotyczy ziównania zarobków robot­ników rolnych ze średnimi płacami w przemyśle. Za­łoga uu aża, że jej zarobki jeśli w niektórych przypad kach się podwyższają, to z reguły w wyniku pracy zna eznie przekraczającej 8 go- cfzin na dobę, wykonywanej także w niedziele, święta i wolne soboty. Sprawa ta jest w trakcie rozwiązy­wania. Drugi postulat łączy

rasę

I *zed Dniem KolejarzaTradycyjnie już w drugą

niedzielę września obcho­dzony jest w naszym kra­ju Dzień Kolejarza. W br. święto lo przypada na 14 bm. Z tej okazji wczoraj odbyło się siedzibie cen­trali Północnej DOKP w Gdańsku spotkanie kierów nictwa PDOKF z przedsta wicieiami prasy, radia i TV.

"W czasie spotkania orno

wiono aktualne zagadnie­nia nurkujące' kolejarzy za trudnionych w jednostkach organizacyjnych całego o- kręgu. Północna DOKP odgrywa w krajowym tran sporcie kolejowym wielką rolę. Wynika to zarówmo z zasięgu działania, obej­mującego 8 województw, na terenie których działa­ją 4 dyrekcje rejonowe (gdańska, bydgoska, ol-

Muzea w modzie...Jeśli jest prawdą, że dc

Europy przychodzi wszyst. ko to. co najpierw było modne w USA, to po sa­mochodach, telewizji i joggingu zbliża się teraz kolej na edwied^anie mu­zeów.

W ostatnich dw’óch la- lach amerykańskie muzea odwiedziło około 1 miliar­da osób, a więc 8 razy więcej niż zgromadziły

łącznie wszystkie imprezy sportowe. Moda na muzea sprawiła, że od roku 1970 powstało 800 nowych pla­cówek muzealnych,- prze­ważnie prywatnych i w małych miejscowościach,

Coś jednak w tym jest, bowiem z Austrii. Włoch i F -a io ji donoszą, że tego la ta mjzea odwiedziło 5-kiol nie więcej turystów niż w ubiegłych latach. (m. rn.)

sztyńska i toruńska), jak leż wielkości i specyfiki występujących na tym ob­szarze potrzeb przewozo­wych. Długość linii eksplo atow’anych przez Północną DOKP stanowi 20 proc. całej sieci PKP. Również stan nawierzchni stawia Północ ną DOKP w krajowej czo łówce (ok. 60 proc. linii posiada tory typu cięż«ie- go).

Wysoki stopień uprzemy słowienia i zurbanizowania takich ośrodków, jak Trój miasto, Bydgoszcz, Toruń, Elbląg, czy Olsztyn z jed­nej -strony, z drugiej zaś walory wczasowo - rekre­acyjne regionów nadmor­skiego i mazurskiego, stwa rzają potrzebę zapewnie­nia sprawnych przewozów zarowno towarowych jak i pasażerskich.

W czasie konferencji po­ruszono również problemy socjalno - bytowe koleja­rzy i "prawy najpilniej­szych inwestycji. (st)

Organy i muzyka organowaW dniach od 2 do 4 wize-

śnia 1980 roku w saii Biblio­teki Wojewódzkiej w Kosza­linie odbyło się trzecia Mię­dzynarodowo SeSjO Naukowa poświęcono problematyce or­ganowej, zorganizowanapizez Międzynarodowy Insty­tut Teorii Muzyki Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Gdańsku, Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkie­go w Koszalinie, Koszaliński i tow Muzyczne i tamtejszy Miejski Ośrodek Kultury.

To naukowe spotkanie te­oretyków 1 praktyków, muzy­kologów I organistów, zgro­madziło liczne audytorium, która w ciqgu trzech dni wy­słuchało 20 referatów. Repre zentowana była większość o- środków szkolnictwa uniwer­syteckiego, wyższego szkolnie twa muzveznego, katedry or­ganów i pracowników woje­

wódzkich ośrodków konserwa torskich | dokumentacji.

Z gości zagranicznych refe raty wygłosili naukowcy 2 NRD. z Belgii, z Bułgarii. Po­zostali referenc: z Czechosło­wacji, Holandii, Litewskiej SRR i Szwecji nadesłali refe­raty, które zostały wydruko­wane i oaezvtane.

Z uznaniem na!eiv podkre ślić znokomhe Drzygotowanie te] narady nt® tylko pod względem organizacyjnym, aie wszystkie zapowiedziane referaty — podobnie jak w latach ubiegłych — Zakład Wydawnictw i informacji Na­ukowej PWSM w Gdańsku wydał techniką małej poligra fii w postaci okazałego temu, liczącego ponad 500 stron druku, co uczestnikom sesji bardzo ułatwiło podejmowa­nie konstruktywnej dyskusji.

Tematyka obrad obejmo­wała historię budownictwa i

konserwację orga-nów ora.t wybrane zagadnenia wyko­nawstwa organowego. Nie­które referaty były aokumen- towane muzyką z płyt, Ilu­strowane wyświetlaniem prze­zroczy oraz Koncertem orga­nowym w koszalińskie] kate­drze.

Program wykonali: Jan van Mol, profesor konserwatorium królewskiego w Antwerpii i Leon Baror, docent PWSM W Gdańsku.

1 konserwację tych lnstrumen tów szczególnie zabytkowych, co w naszych warunkach sta nowi bardzo’ ważny problem utrzymania Ich w należytym stanie dla prezentowania mu­zyki w jej najbardziej dosko­nałym kształcie. Wykonaw­stwo muzyczne, twórczość or­ganowa, navodowe tendencje w organowej twórczości w Buł garii, na Litwie, w Holandii i w Szwecji także znalazły swe miejsc« w referatach 1 dysku­sjach.

Duże zainteresowaniewśród dyskutantów wywołał temat budownictwa organowe go, referowany przez 12 auta rów. Powodem tego sq bar­dzo licznie organizowane w naszym kraju i za granicq fe stiwale muzyki organowej, aieszqce się niebywałym po­wodzeniem wśród miłośni­ków muzyki.

Wiele uwagi zwrócono na dOKonywane obecnie * rekon­strukcje organow, na ochrony

Interesujqcc było deboia o organach i twórczości orga­nowej w naszym kraju, sięg­nięto także do utworów or­ganowych, zapasanych w słyń nei Pelplińskie] Tabulatuize Orqcnowej.

Obserwujqc przebieg to­czących się sesyjnych obrad, można było zauważyć ich ak tualność i zaangażowanie się prelegentów i dyskutan­tów, co rokuje Im dalsze kontynuowanie. Organowo se sje koszalińskie są organizo­

wane co dwa lata, jako część naukowa festiwali mu­zyki organowej, organizowa­nych każdego roku w Kosza­linie i pobliskim Darłowie. Współpraca z tym wojewudz kim ośrodkiem, w którym gdańska PWSM posiada swoją filię i już dwukrotnie wydała tamtejszym absolwen­tom Wydziału IV (pedagogi­ka muzyczna) magisterskie dy­plomy, układa się pomysmiei dobrze owocuje z ’korzyść a dla kultury

Tegoroczną seslę organową w Koszalinie otworzył prof, dr Antoni Poszowski, rektor PWSM w Gdańsku, obradom przewodniczył doc. dr Paweł Podejko, prorektor PWSM, który sesję merytorycznie przygotował. Obfity tom wszystkich refeiatów zgłoszo­nych na sesję, terminowo przy gotował mgr Janusz Krassow­ski — red. naczelny wydaw­nictw PWSM w Gdańsku.

się z przyspieszeniem piano warno ocf lat rozbudowy osiedli mieszkaniowych dla załogi. W rezultacie według dotychczasowych ustaleń do planu inwestycyjnego w przyszłym roku ma wejść budowa 3 domow dla 36 ro dżin PGR we Fromborku ora2 2. domów dla 24 rodzin w Wodyni.

Kolejny wniosek zwią­zany jest z wyposażeniem rolnictwa w niezbędne śród ki produkcji. Obecnie braki dotyczą m. in. ciągników ciężkich oraz części zamień nych. Z tego powodu pra­wne permanentnie niespra­wna jest w PGR połowa ciągników gąsienicowych. Bywało też, że w okresie na silonych prac pa 3 tygo­dnie stały z powodiu braku części importowane kosiar­ki samobieżne do traw. Po­woduje io zwielokrotnione wysiłki i szybsze zużycie nielicznych, pozostałych maszyn.

Dobre było w tym roku na­tomiast wyppsażer.ie w części do kombajnów. Brakowało na­wozów azotowych, w związku z czym nie można było zasilić łąk po pierwszym pokosie. Wiele zastrzeżeń budzi Jakość niek-iórych nawozów.

ROMAN HćlSlNG

II OBOTY jest jeszcze co niemiara, ale ske- ro tak dobrze poszło

ze żniwami... Satysfakcję zakłóca wprawdzie św ia domość, że plony zbóż, głó­wnie pszenicy są znacznie słaDsze niż można się było spodziewać.. Wvstarczy wziąć w rękę parę kłosów. Są duże i na oko dorodne, ale wykruszyć z nich mo­żna tylko niewielką t ilość anemicznych ziaren. To skutki intensywnych opa­dów deszczu w okresie kw’itnienia zbóż. Jednak to co wyrosło załoga PGR Frombork zebrała skrzętnie i w porę.

— W organizacji prac birdz» p'omagają nam zainstalowane w tym roku w naszym przed­siębiorstwie radiotelefony.Oszczędziły nam wiele czasu i kosztów, usprawniły kontakty z zakładami. AYszelkie dyspo­zycje, zależnie od warunków, ustalamy codziennie Wcześnie rano. Przez ostatnie tygodnie w naszym sztabie zjawiał się zwykle również przedstawiciel miejsko-gminnej służby rolnej najczęściej inż. Longina Woel- ke, Dzięki m. In. tym kontak­tom na bieżąco mogliśmy ..po diodze” sporo pomóc takż* roi nikom indywidualnym.

Panią Longinę, a ta«że kierownika GSR Bogusła­wa Kozłowskiego zastajemy w agrommówce. Są dziś na miejscu, bo w gminie u roi nikow indywidualnych też już prawie dożynki. Pozo­stało do skoszenia tylko kil kanaście ha zbóż, z którymi zmagają się optóez pege- erowskich również 3 kom­bajny kółkowe pracujące właśnie w Bietkowie, Krzywcu i Roninie. Współ ny kombajn ma równ;eż trzech rolników’ tej gminy. Koszenie powinno się skoń­czyć w tym dniu, ale z kil­kudziesięciu ha trzeba jesz­cze z w: ezć zboże, a ze znacznie wdąkszego obszaru zebrać słomę. No i pozosta­je mnóstwo innych prac.

w ir.iwscn. moi« więc ł ntioąl wspólni« damji sobie r^dę ~ mówi kierownik.

RACAMY okrężną drogą. W7 pobliżu wsi Kwietnik w

gminie Młynary na polu roi nika Mariana Sosnowskie­go pracuje przy koszeniu owsa kombajn SKR.

— Już resztki kosimy w na­wój gmin'« — mówi Kombaj- nist? Marian Kasprzyk. — Rano miałem awarię, wysiadła rai p nipa układu hydraulicznego, ale od 13 jestem Już na polu Najczęściej praca trwa ponad 11 godzin. Pszenicę można kosić dłużel, gorzej z owsem.

Niedawno właśnie po­kropił deszcz, aie na szczęś­cie niezbyt obficie i zboże zdążyło , już obeschnąć. Kombajnista zatoczy jesz­cze parę kręgów i po skoń­czeniu skoszenia tego łanu pospieszy na pola dwtóch ko lejnych rolników, którym również pozostało jeszcze ta ochę owsa. W przeciwle­głym końcu w’si pracuje drugi kombajn, prowadzo­ny przez Józefa Wandrow* skiego.

Jedziemy znów przez Żu­ławy. I tu padał niedawnoprzelotny deszcz, aie ludzie i i maszyny nie dają 2.a wy-

W PGR Frombork obecnie zbiera się słomę z pól, co Jest niełatwe, bo maszyn za mało. Kontynuuje się podorywki i orki. Na ukończeniu Jest drugi pokos traw- zbieranych z 1317 ,ha użytków zielonych.' W Za­kładzie Rolnym Sadułki. gdzie mieści .się suszarnia zielonek, trawy z ok 200 ha skoszono w tym roku już po raz trzeci. Do 30 sierpnia, a więc we właści­wym terminie agrotechnicznym zasiano 510 ha rzepaku, do­tychczas zasiano także 50 ha jęczmienia ozimiego. A teraz sie je się pszenicę, w pierwszej ko lejnośćci w zakładach rolnych Nowe Sadułki, Baranów-ka i Bog-dany, gdz’« możni było wcześniej przygotować stano­wiska. Od poniedziałku rusza­ją do tej praęy załogi pozosta­łych jednostek.

grana. W pobliżu Cedrów’ Małych na 63-ha«tarowym polu pszenicy pracuje kom bajnowa brygada z ZR Błotnik. Jest już późne po­południe. Kolosy suną je­den za drugim, pochłania­jąc penad 4-metrowc pasma zboża. Na maszy-» nach pochylone sylwetki kombajnistów o ogorzałych w słońcu i kurzu, wysma-< ganych wiatrem i deszczem tw’arzach. Jest ich siedmiu: Roman Kaszkur, za n;m Leon Lewkowicz, Edward Bieńkowski, Józef Łago- nowsfci, Feliks Porzeziński, Stanisław’ Jędrzejewski ł Albin Peters. Skosili już w tym dniu dobre 40 ha zboża ale w 7.akładzie pozostało jeszcze do ścięcia ze 200 ha pszenicy.

— Deszcz popada, a po­tem wiatr owieje zboże \ i jedzie się dalej — mów-ą. — Najgorsze już mamy za sobą. Pracujemy po kilka 1 * i naście godzin na dobę i chcielibyśmy, żeby nasze wysiłki były doceniane. Z kombajnów przesiądziemy się wTkrótce na traktory. A prawdziwe dożynki nastą pią dia nas dopiero... zimą.

— W mszej gminie sektor państwowy zajmuje aż 73 p-oe. użytków rolnych, PGR na­prawdę dużo pomógł romikom

Barbara 1 Uramowska-Ź.yto Medycyna jako wiedza i system działań. Ossoi neum, wyd. I, str. 137, cena 25 zł.

James Herriot; Wszystkie stworzenia małe i duże. Czy­telnik, wyd I, str. 338, cena 40 zł

Fryderyk Engels.: Myśli. Pań­stw owy Instytut ' Wydawniczy, w-yd. I, str. 73. cena 20 zł.

Tadeusz Łepkowski: Prze­szłość minione, i teraźniejszość. Państwowy Instytut Wydaw­niczy, wyd. I, str 314, cena 35 złotych.

Centkiewiczowie: Odarpl syn Egigwy. Czytelnik, wyd. XVII, str. 173 cena 15 zł.

Hanka Nowobielska: Ugwa-rzanie się z kotem. Ludowa Spółdzielni« Wydawnicza, wyd. I, str. 158, cena 35 zł.

Andrzej Biskupski: Tym jest Jeszcze poezja. Wydawnictwo Łódzkie, wyd. I, str. 273, cena 40 złotjch.

Adam Wiśniewski-Snerg:Nagi cel. Czytelnik, wyd. 1, str. 157, cena 20 zł

Marek Sołtysik; Ulica Maska. Czytelnik, wyd. I, str 171, cena 25 zł

Karol Marks: Blyśll. Państwo wy Instytut Wydawniczy, wyd. I, str. 70, cena 20 zł.

Czesław Piskorski: PomorzeZachodnie — mały przewodnik. Wydawnictwo .Sport i Turys­tyka”, wyd. X, str. 346 cena 65 zł.

Stanisław Burkot: Marchołtna Parnasie. Szkice literackie Ljdowa Spółdzielnia Wydawm cza, wyd. I, str. 335, cena 53 zł.

Galina Kowalowa Alina Wój­cik: Mini-rozmówki rosyjskie, Wiedza Powsząchna, wyd. I, s<tr. 104, cena 15 zł

Województwa: elbląskie 1 ol­sztyńskie — mapa krajoznawcze samochodowa. Państw. Przeds. Wydawnictw Kartograficznych, cena 12 zł.

Page 4: F.-ViS In O - im · rozszerzył się funkcjonalizm resortów i nadmierny centra lizm zarząazania. Wiele spraw, które powinny byc za łatwiano przez władze tere nowe, przeszło

DZIENNIK BAŁTYCKI l9ö 111023) 9 września 193C r.4 M

4' y |;■ t

K ^ i V k <V,... > śs\S4 >

I **r f* f*c:» :S®

M JL^rĘp-j M. 1».JS# "*

•W^■^vx'C v

DOMY ZASPY

V* ■X>- •■ § ':>> £**&£ 'S*V: :V:’ ' s. $&■ *" . •

Vot. Z, Kosycurz

Sygnały i odpowiedzi

31Ó5-17■ Lokątorry domu przy

ul. Łozy 17 (klatki D, E i F) w Brzeźnie proszą nas o interwencję w sprawie dłu­gotrwałego braku dopływu ciepłej wody do ich miesz­kań. Lokatorzy cncą też w e dzieć, czy korzystać będą przy opłatach za czynsz i

bonifikaty przysługującej im z powodu braku ciepłej wo­dy.

Skontaktowaliśmy się w tej spsawie z kierownictwem PGM. Okazuje się, że na­stąpiła aworia sieci (chodu o jej odcinek). Dziś hydrau­lik sprawdzi, jaki odcinek rury jest uszkodzony i pod­jęta będzie decyzja o spo­sobie bezzwłocznego dopro­wadzenia, ciepłej wody ao buaynku. Bonifikata przv o- płatach za czynsz będzie oczywiście stosowana.

■ Podobny kłopot, doty­czący długotrwałego braku ciepłej wody mają miesz­kańcy domu przy ul. Wy­zwolenia 32 w Nowym Por­cie. Narzekają też, że piw­nice wymagają dezynsekcji, a ROM nie chce tego uwzgłę d,vć Nie mogą się ponadto doczekać naprawy popsutej anteny telewizyjnej.

Uwagi lokatorów przeka­zaliśmy ROM przy ul. Na Zaspę, łejli chodzi o brak cieplej wody — sprawę tę przekazano do załatwienia OPEC, gdyi chodzi tu o

uszkodzoną wężownicę. De­zynsekcję natomiust prze­prowadzi się w ciągu naj­bliższych 14 dni, gdyż san.- epid. jest już powiadomiony. Również potrzebę naprawy anteny zbiorczej zgłoszono już dawno w WPHW, a zle­cenie to obecnie pono­wiono.

■ Jak sygnalizują nam lo katorzy domu przy ul. Wi­dnej 3 w Gdyni Witomir e — mają od dawna kłopoty związane ze złym oświetłe* niem klatki schodowej, ‘gdyż brak jest wyłącznika na par terze i wieczorem wchoazi się po omacku aż do I pie­tra. Na dodatek me działa też oświetlenie zainstalowa­ne na budynku przed wejś­ciem do każdej klatki scho­dowej. Jeszcze gorzej jest z piwnicami, gdzie w ogóle nie świeci się od dawna żadna żarówka.

W Rejonie Obsługi M esz kańców przy ul. Warszaw­skiej, gdzie interweniowaMś- łmy, otrzymaliśmy wyjaśnie­nie, że przy każdej klatce schodowej sq duże numery, a więc trafić można do każ dej z nich. Rozumieja.c je­dnak, że nie w tym tylko rzecz — ROM oświetli domy. Niestety, brak jest wyłączni* ków w magazynach i nie można w związku z tym po­prawić na razie syste m

funkcjonowania oświetlenia na klatce schodowej. Jeśli chodzi o piwni :e — będą one bezzwłocznie oświetlone, gdyż chodzi tu o wkręce­nie nowych żarówek.

Dziś, jak zwykle, przyjmu­jemy sygnały w godz. od 11 do 13.

Kontynuowanie pracna budowie węzła 3 lisia

Ot; im uicsrlo iÄife$ßz䮣

• Kino Studyjne „Żak” Jest w okresie trWania VII Fes tiwalu Polskich Filmów Fabu­larnych organizatorem prze­glądu „Debiuty Filmowe”, w którym zaprezentowane zo­staną następujące filmy: ..Wyrok śmierci”, „Pałac”, „Ko bieta i kobieta”. .Olimpiada 40”, „Bez miłości”, ..Przed od­lotem”, „Rycerz”. Odbędą się też spotkania z twórcami fil­mów.• Sopocki klub MPiK przyj­

muje zapisy na kursy konwer- sacyjne języka angielskiego i niemieckiego. Informacje tel 51-10-48.• MOSiK Gdynia informuje,

że z dniem 15 września wzna­wia rozgrywki „dzikich dru­żyn” o Złotą Piłkę. Przedsta­wiciele zespołów winni zgło­sić drużyny w siedzibie MOSiR w Gdyni. ul. Bema 33, pok. 10.1 do dnia 15 bm.• Pałac Młodzieży w Gdań­

sku (Ogarna 56, tel. 31-40-09! prowadzi zapisy uczniów' wszy­stkich klas liceów 1 techników ńs zajęcia z informatyki. Szczegółowe informacje o for­mach i terminach zajęć — u instruktora w pcmedziałki środy i czwartki w godz. li)—18.• Zarząd oddziału miejskiego

w Gdyni Polskiego Zw. Eme­rytów, Rencistów i Inwalidów informuje, że wycieczka stat­kiem do Jastarni, która miała się odbyć 22 sierpnia została przełożona na 12 września. Bliższe informacje w biurze oudziaiu

VVPK informuje

Dyrekcja - WPK w Gdańsku zawiadamia, że w związku a wymiana szyn na alei Wojska Polskiego od jęodzmy 8 do 1.1 w tiniu 9 bm. tramwaje linii 6 i 12 od alei Grunwaldzkiej do zajezdni Wrzeszcz jeździć będą w obu kierunkach po jednym torze, co utrudni u- trzymanie regularnego kurso­wania na wyżej wjrmienio- nych liniach. Tramwaje linii 15 w tym czasie z Nowego Portu dojeżdżać będą do pętli Łąkowa.

Dwie sprawy prwy budo wie najnowszej inwesty­cji komunikacyjnej Gdań ska — węzła 3 Maja nadal nie tracą na aktualności: ułożenie rozjazdów tram­wajowych na skrzyżowa­niu ul. Świerczewskiego i 3 Ma.ia (od strony dworca PKS) oraz prace wykoń­czeniowe na nawierzchni wiaduktu przy al. Lenin- gradzkiej Dawniejsze tei- miny zakończenia pierw­szego etapu budowy (z je dnym torowiskiem i jedną jezdnią, ze zrozumiałych względów zostały przesu­nięte.

Aktualnie gros prac w yko- uywanych jest przy skrzy­żowaniu ul. Świerczew­skiego i 3 Maja. Dostar­czone przei zakłady WPK rozjazdy tramwajowe, zdaniem szefa produkcji Wojewódzkiego Przedsię biorstwa Robót Drogo­wych (głównego wykonaw cy) Bogdana Sokolskie­

go, powinny być zamonto wane w jezdni najpóźniej pod koniec tego tygodnia.

Na wiadukcie — na ra­zie luzy budowlane.. W so betę dyrekcja WPRD 3- trzymala meldunek „cci Płoc kiego Pi zedsiębi ors t - w a Robót Mostowych, że podległa mu ekipa zakoń­czyła formowanie otwo­rów do kotwiczenia szyn tramwajowych. Sprawdzić jeszcze trzeba, czy wszyst ko się zgadza nod wzglę­dem technologicznym.Sprawa jest o tyle powa- żna, że uzbrojenie na wda dukcie jest bardzo gęste, co komplikuje prace pz-y betoiiow-anżu. Wiadukt po winien przestać być pro­blemem pod koniec mie­siąca.

Wiadukt i rozjazdy nie wyczerpują oczywiście sprawy. Następny etap to budowa drugiego torow - ska' (które według wstę­pnych obliczeń powinno

uzupełnić pierwsze po u- pływue miesiąca) oraz dru giej jezdni, która na razie budowana jest do wyso­kości uL Rogaczewskiego, aby umożliwić dogodny dojazd cło usytuowanego tam parkingu. Pozostała część drugiej jezdni, ze względu na głębokie wy­kopy, które sprawiają, że trzeba odczekać, aż ziemia się uleży, będzie ukończo­na najpóźniej na wiosnę.

Również gospodarze te­renu powinni zadbać o porządek i odpowiednie za gospodarowanie okolicy węzła 3 Maja, który w w idu jeszcze miejscach sąsiaduję ze stertami gru zu i śmieci. (R.Mal.)

P—i i i 111 ii ■...... r~ i s ------- m

„Fotoplasłyka” — swoim klientomPrzed miesiącem zmienio

niono profil zakładu foto­graficznego, działającego pod szyldem Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy Foto­grafów „Foioplaslyka”, przy ul. Szafarnia 4 w GdańsKu. Poprzednia pla­cówka okazała się niedo­chodowa, postanowione za­tem, że domeną jej będzie teraz fotografia nagrobko­wa. Pomysł był dobry za­kład, jako jedyny nie tylko w województwie, lecz i w całym północnym rsgiome, prosperuje nieźle,

Powodzeniem cieszy się. też zakład otwarty przed kilkoma miesiącami na żabiarwe, podobnie jak in* ne punkty znajdujące się w nowych osiedlach: na Wito minie i Obłużu. Zakłady te łączy jedno — zajmują lo­kale położone nie na par­terze, lecz na piętrze. Nie jest to sytuacja korzystna, lecz takie właśnie pomiesz­czenia udostępniły spółdziel nie mieszkaniowe. Jedynie wysoka / jakość świadczo­nych pi zez te zakłady usług tłumaczy powodzenie, ja­kie mają u klientów i prze mawia za utrzymywaniem ich pomimo trudnych wa­runków. Mimo to trzeba bę dzie zlikwidować zakład na Witomi-me, lokując tu tylko laboratorium.

Placówka na Żabiance specjalizuje się w dziedzi­nie fotografii barwnej —

atelierowej i amatorskiej.Fotografia kolorowa jest obecnie na tyle popularna, żh potrzebą chwili jest two rżenie zakładów przystoso­wanych do wymagań kiien tów. Niestety, chociaż sprzęt do barwnych foto­grafii i całe oprzyrządowa­nie, jakim dysponuje spół­dzielnia jest vz zasadzie wy starczający, a kadra legity mująca się w połowie peł* nym wykształceniem śre­dnim, gotowa do prowa­dzenia takich specjalistycz­nych placówek, na prze­szkodzie ich organizo­waniu stoją braki materia­łowe, a także normy okreś­lające wielkość zakładu. Ideałem byłby* np. duży za- kiad fotograficzny, z du­żym atelier z kilkoma eKra nami. Na zorganizowanie ta kiego salonu nie pozwalają właśnie ooowiązujące nor­my powierzchni.

Tymczasem praktyka działających na terenie Trójmiasta 32 spółdziel­czych zakładów dowodzi, że placówk: zajmujące się wyłącznie fotografią czarno -białą mają z dnia na dzień mniej klientów. (aj)

p*rwii'i MMranranr —as»

Zgubiono-znaleziono4 września na ul. Piastów

rkiej w Oliwie znaleziono aask motocyklowy. Tel. zna­lazcy: 51-32-05, wewn. 28 dogodz. 15.

PRZY ULICY MARIACKIEJ

Lokatorzy domu przy ul Mariackiei 11/13 w Gdańsku niecierpliwią sie kiedy nasta Di reoeracia bądź wymiana popsutych wyłączników elektry oznyeh na klatce schodowej, a ponadto malowanie oleine lamperii. Narzekała też na przeciekający dach. o czym pi saliśmy w notatce na łamach naszej gazety. W odpowiedzi na nia otrzymaliśmy pismo z F'-zedsiebiorstwa Gospodarki Mieszkań? owe i. PGM -nformu je nas, że reperacja i częścio­wo wymiana zdewastowanych wyłączników elektrycznych u- ieta lest w planie urac m na1 bliższe dni zaś malowanie lam perii w klatce schodowei prze widziane lest w IV kwartale br.. iak również w tym okre sie zabezpieczony bedzie dach przed przeciekami Kapitalny remont dachu przewidziany jest natomiast w przyszłym roku.

(zd)

BEZ PRĄDUZakład Energetyczny Rejon

Gdańsk zawiadamia, że v związku z konserwacją urz:v dzer energetj'cznych nastąpi przerwa w dostawie energii deki rycznej w nastenujacyci terminach i miejscowościach

Gd -Górki Wschodnie, dnia 10 bm. w godz. 9—14;

<hl.-Wrzeszcz, dnia 10 hm. w godz. 8—MS: pi. Wvbickiegel.elewela, Konrada Wallenro da. Aldony i Dzierżyńskiego

Gd.-Wrzeszcz. dnia 11 bm. w godz. 8—14. pl. Wybickiego Dzierżyńskiego;

Gdańsk, dnia 12 bm. w godz 9—12: Klukowo;

Gd.-Wrzeszcz, dnia 12 bm. n godz. li—15: ul. Słowackiegonr 25—29 i 45 oraz Reymonta 15—39;

Gd.-Swibno dnia 13 bm. godz. 9—14: ul. Swibnieriska

GDANSK. Opfer*. Straszny dwór, g. 19, Teatr „Wybrzeże”, Iwona, kslężniczks Burgunda, g. 19. Bazylika św. Mikołaja, Recital organowy, g. 20.

SOPOT. Kameraluy, Wassa. g. 19.

'GDYNIA, Dramatyczny, Sym forda domowa, g. 19 (Dom Rze

I Muzea aW Gdańsku Narodowe w g.

10— 17: Morskie, g. 10—16; His­torii Miasta Gdańska, g. 10—16; Dwór Artusa w g. 11—18; Pa­łac Opatów w Oliwi«, g. 10— 17: Kuźnia Wodna nad Poto­kiem Oliwskim, ul. Bytowska 1, g. 10—17.

W Gdyni Oceanograficzne i Akwarium Morskie, w g11— 17.30.

I Kina 1

f Radio 1WTOREK

PROGRAM LOKALNY

6.30 — Studio Bałtyk, 12.03 — Magazyn rolniczy, 12.25 — Dy­skoteka pod Neptunem — ste­reo. 12.50 — Reklama. 16.40 — Przegląd aktualności Wybrze­ża, 16.50 — Muzyka, 16.55 — Ko mentarz . aktualny. 17.00 — Kon cert symfoniczny — stereo. IS.05 — Trybuna Wyorzeża.

GDANSK, Leningrad, VII FPFF — Urodziny młodego warszawiaka, poi., od J5 1„ g. 10. 12.30, 15, 19 30: Jeśli masz serce bijące, poi., od 15 1„ g. 17.30. Kosmos, Dni Filmu Polskiego — Pasja, pol„ od 12 1.. g. 15.45; Bez znieczulenia, poi., od 18 1„ g. 18. 20.15. Karne ralne — Żak VII FPFF — Debiuty: Wyrok śmierci, poi., od 15 1.. g. 15.30, 17.45, 20 Aru karz. Polowanie na muchy, poi,, od 18 1.. g. 16.30, 18.30. Gedania. Paragon gola, poi., bez ogi., g. 15.30; Bestia pol„ od 18 1., g. 17.30 19.40.

NOWY PORT. 1 Maja, Dni Filmu Eolskiego — Sami swoi, poi., g. 16; Zmory poi., od 18 i ( 18, 29.

WRZESZCZ, Znicz, Dni Fil­mu/ Polskiego — Krzyżacy, poi g. 15; Wyroś śmierci, poi. od 15 1„ g. 18. 20. Baj­ka Człowiek z marmuru, poi., od 15 lar godz. 10, 13, 16. 19. Zawisza, Do Krwi ostatniej, 1 i U cz., poi., od 12 1., g. 17.

OLIWA, Delfin, Colargol i cu downa walizka pol., g. 15.30, Kung-fu poi. od 15 1. g. 17.19.15.

SOPOT, Bałtyk, Dni Filmu Polskiego — Czterej pancerni i pies. I cz.. poi., g. 10, 12, 14; Przepraszam czy tu bija, poi., od 18 1„ g. 16. 18, 26. Polonia VII FPFF — Olimpiada 40, poi., od 12 1., g. 15.38; Constans, g’17.30. 20

GDYNIA. Atlantic, VII FPFF — Ćma. g. 10, 14.30, 17; Spot­kanie na Atlantyku, g. 12.15,19.30. Goplana, VII FPFF — Spotkanie na Atlantyku, g. 17.30; Hallo Szpicbródka, doI. od 15 1. g. 10. 12, 14, 16, 20.

ORŁOWO Neptun. Dni Fil­mu Polskiego — Krzyżacy, g. 15. 18.

grabówek, Fala. Kochaj albo rzuć. poi., g. 15.30; Pan­ny z Wilka, poi od 15 1. g.17.15, 20.

OBLI ŻE, Marynarz, Dni Fil mu Polskiego — Historia żół­tej ciżemki, g. 17; Oizeł g.18.30.

CHYLONIA Promień, Dni Filmu Polskiego, Szatan z VII klasy, g. 15.30, 17.45; Sto koni do stu brzegów poi. od 15 L, g. 20

RUMIA, Aurora, Bajka o zmarnowanym czasie, radź.; Dziedzictwo, ang., od 18 1.

WTOREK PROGRAM I

6.00 — TTR — Język polski,'seqn. 1

6.30 — TTR. RXSS — Materna-tVlcfl «om 1

9.50 -Dla szkół: „Czerwone,żółte, zielone” — kl. 1—3

11.00 — Dla szkół: Wycnowanie plastyczne, kl. 3

12.50 — Dla szkół: Język polski, kl. 4 lic.

13.30 — RTSS, TTR — Język polski, sem. 3

14.00 — 1TR. RTSS — Fizyka, sem. 3

15.50 — Program dnia15.55 — Obiektyw16.15 — Dziennik16.30 — Telewizyjny Klub Se­

niora16.55 — Magazyn Telewizji

Młodych17.40 — „Dom i my”lb.00 — „Interstudio”18.25 — „Królik Bugs przed­

stawia” — film animowany TV USA

18.50 — Dobranoc19.00 — Wystąpienie ambasado­

ra Bułgarii19.10 — „Świadkowie”19.30 — Dziennjk telewizyjny20.10 — Kino Interesujących

I ilmów — „Arewik” — film fab. prod. ZSRR

21.45 — Warszawa Fryderyka Chopina — film muz.-dok

22.25 — Dziennik22.40 — VII Festiwal Polskich

Filmów Fabularnych — Gdańsk’80

PROGRAM II

Dwójka dla drugiej zmiany — Premiery dnia

10.00 — Interstudio10.25 — Przeboje z Majorki —

progr. roz.10.55 — Antyczny świat prof.

Krawczuka11.25 — „Dom i my”11.45 — Dziennik17.00 — Program dnia17.05 — Dla młodych widzów:

„David Copperfield” ode. 3 filmu TV ang.

18.00 — „Paweł i Wirginia” ode. 13 (ostatni) film przygodowy TV franc.-szwajc.

18.30 — Przeboje z Majorki — progr. rozr.

19.10 — PANORAMA — mag.inf. ®

19.30 — Dziennik telewizyjny20.10 — Wtorek melomana21.10 — 24 godziny21.20 — Teatr Telewńzji na

Swiecie----- Krystian Mun-teanac — „Czytając na nowo Szekspira”

aleja Zwycięstwa 35. Wrzeszcz, aleja Grunwaldzka 30/32, Oliwa, ul. Bitwy Oliw- skiej 34 Sopot, ul. Boh. Mon­te Cassino 21, Gdynia, ul. Sta rowiejska 34, Śląska 42 (re­mont), Przymorze, ul. Obroń ców Wybrzeża 2.

rsBiinOSTR3 DEŻUHY PEŁNIĄ:

Instytut Chirurgii AM z Od­działem Wewnętrznym z OZ dla Szkol Wyższych w Gd.- Wrzeszezu. al. zwycięstwa 30.

Wojewódzka Poradnia Cno- rób Wenerycznych w Gdańsku, ul. Długa 64/85 (czynna całą do bę) — oddział w Gdyn przy ul. 22 Lipca 44 w poniedziałki, wtorki, 'zwartki i piątki w godzinacti 19—7.

Pogotowie Ratunkowe. Gd.- Wrzeszcz. al. Zwycięstwa 47— czynne całą dobę:— nagle wypadki — tel. 999— inne telefony — tel. 41-11 -00,

32-29-29, 32-3P-24 i 32-36-14.Pogotowie Ratunkowe Gd.-

Oliwp ul. Grunwaldzka 571 — czynne od godz. 14.30—7.30 dla ludności Oliwy i Przymorza — tel. 52-32-32.

Punkt informacyjny o dzia­łalności służby zdrowia tel. 32-39-44 od godz. 7 do 22.

Dyżury w przychodniach *g rejonizacji dzielnic m. Gdań­ska:

poradnio ogólne: ul. Jaskół- czu 7/15 Wasowskiego 2, od godz 18 do 7.30. ul. Lumumby 9 od godz. 19 do 22.— poradnia dla dzieci: ulica

Jaskółcza 7/15 ul. Lumum­by 9 od godz. 18—7 30.

— poradnie stomatologiczne: Poradnia przy ul. Wasow­

skiego 2 przyjmuje ludność całego miasta Gdańska od go­dziny 22 do 7 30.

STAŁE DYŻURY NOCNE PEŁNIĄ:

Gdańsk, ul. Jaskółcza 16,

TELEFON ZAUFANIA Gdańsk — telefon 31-00-00 W

godz. 16—6.TELEFON ALARMOWY

KOMEND STRAŻY POŻARNYCH

Gdańsk — Sopot — Gdynia— Pruszcz Gdański — 998.

OŚRODKI INFORMACJIUSŁUGO»’ EJ

Gdańsk — telefon 31-85-68 1 31-44-18.

MIEJSKA SŁUŻBA PORZĄDKOWA

W Gdańsku — tel. 341-71-16, 41-71-73, w Gdyni — telefon 21-93-11.

Pogotowie Gazowe — telefon alarmowy — 992.

Telefon „W” 31-21-89 w godz. 15—17 (oprócz sobót i dni świą tecznych).TELEFON POGOTOWIA MO

Gdańsk — Gdynia — Sopot— 997.FOGOTOWIE LOKATORSKIE

W GDAŃSKU Tel. 32-39-54 w godz. 6—22.

TELEFONICZNA PORADNIA JĘZYKOWA UG

(telefon 41-15-15) udziela po­rad z zakresu języka polskie­go w dni powszednie w godz. 13—14.

POGOTOWIE TECHNICZNE PP POLMOZBYT

— czynne całą dobę. Tel 954 POMOC DROGOWA PZMot.

Gdańsk tel. 981; 32-35-50, Gdy nia tel. 29-06-68 Elbląg tęA. 33-66.

W dniu 7 września 1980 r. ucichło nj zawsze se: ce mojego ukochanego męża, ojca i dziadka

ł t p.

JÓZEFA SKIBYMsza św żałobna odp-awiona zostanie w dniu

10 września 1980 r. o godz. 11 w kościele parafial­nym w Demptowie,

po mszy św o .godz. 13 pogrzeb na cmentarzu w Ruml-Janowie.

Pogrążeni w głębokim smutku

tona, syn. synowa, wnuki i rodzinaS-7903

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 7 września 1980 r. zmarła nasza nieodżałowana kole­żanka

TERESA KRlEGERlat 91

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w dniu 10 września 080 r. o godz. 11.30 na cmentarzu w Gdańsku-Siedlcach.

Rodzin!« Zmarłej serdeczne wyrazy współczucia składa

sał< ga Przychodni Międzyzakładowej WŻBK

G-20327

Dnia 5 września 1980 r. zmarł nagle

Stanisław Sarnowskilat 60zasłużony pracownik łączności.

Wyrazy głębokiego żalu l współczucia Rodzinie Zmarłego składają:

Dyrekcja Okręgu Poczty 1 TeleKomunik^cji w Gdańsku oraz R Zakładowa żw. Zaw. Pracowników Łączności.

Pogrzep odbędzie się w dniu 10. 09. 1980 r. o go­dzinie 12.30 na cmentarzu Centralnym Gdansk- Srebrzysko. K-6S64

Dnia 5 ÓJ 1986 r. zmarła po długotrwałej cho­robie żona, matka, teściowa i babcia

ANNA MARTA SZYRMER% d. wohlert

lat 74Msza św, żałobna odpi awiona zostanie w dniu

9. 99, 1980 j. fwtorek) o godz- 13 w kościele Pod­wyższenia Sw. Krzyża, Gdańsk.-Chełm.

Pogrzeb odbędzie s.ę tego semego dma o godz. 14 na cmentarzu w Gdońsku-Chełtnie.

Pogrążona w smutku RODZINAG-20366

DOROCIE KONKOLwyrasy głębokiego współezrda t powodu zgonu

MĘŻAskłada prokut ator rejonowy w Gdyni

I współpracownicy.K-S891

Koledze Seweryno»*! Sidorowiczow*wyru/ najgłębszego współczucia s powodu śmierci

ŻONYskradają

koleżanki I koledzy * Działo Transportu. GPBP Gdansk.

G-E0915

Z głębokim 'żalem zawiadamiamy, że dnia 6 września 1980 r. zmarł nagle vr wieku 72 lat nasz kochany mąż, ojciec, dziadek i brat

STANISŁAW WIGLUSZtek. ined. ginekolog

ppłk rez., odznaczony Krzyżem Grunwaldu Msza św. odprawiona zostanie w dniu 9 wrze ;nia

1988 r. o godz. 8.30 w kościele Zmartwychwstania Pańskiego we Wrzeszczu przy ul. Gomółki 11 (ko­niec ul. Chopina).

Pogrzeb odbędzie się tego samego dni„ o goaz. 12 30 na cmentarzu Komunalnym nr 8 ł.ostowice przy ul. Łostowickiej w Gdańsku (dojazd z Gdań-' ska autobusem nr, nr 155. 175).

Rodzina tVigius/ow i Szadujkis-SzadurskichG-20409

B—M I ■ I'M | |lW dniu 5. 09. "SSO r. zmarła nasza najukochań­

sza tona, mama i babcia

i. f P.

KAZIMIERA KASPROWSKAMsza Sw. żałouna odprawiona zostanie dnia 9. 09.

1980 r. o godz 7.30 w Bazylice Oliwskiej.Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia o godz.

12.30 na cmentarzu Centralnym Gdańsk-Srebrzysko.

RODZINAG-20348

W dniu 2 września 1980 roku zmarł

inż. TADEUSZ ŁAPICKIbyły nasz długoletni pracownik

Rodzinie Zmarłego wyrazy głębokiego współczu­cia składają

dyrekcja, rada t.&kładowa ora* pracow­nicy Biura Projektów Przemysłu Cukrow­niczego „Cukroprojekt” w Gdańsku.

K-6913

Za uaział oraz organizację pogrzebu

ś. * p.

WACŁAWA WAtDOWSKIEGOserdeczne podziękowania dyrekcji, radzie zakłado- tvej. koleżankom l kolegom z PKS 0(WeJherowo. krewnym oraz wszystkim obecnym

składa- rodzina Zmarłego.

S-7633

Kol. Stanisławowi Mehringowiwyrazy najgłębszego współczucia z powodu śmierci

ZONYskładają

koleżanki 1 koledzy z Wvdzlatn K-S Sto­mil im. Komuny Paryskiej w Gdyni.

S-7721

W pierwszą, bolesną rocznicę przedwczesnej śmierci troskliwego, pełnego miłości męża i ojca

*. t p.

STANISŁAWA KRZESZOWCAodprawiona zostanie urcczysi„ msza żw w dniu 10 września 1980 r. o godz. 18.00 w kościele gar­nizonowym przy ul. Matejki w Gdańsku-Wrzeszczu.

Życzliwych Jego pamięci p uwiadamiają.

żona t dzieciG-20161

14 WRZEŚNIA — WIELKA GRA „JANTARA”.

Trzecie bezpłatne losowanie:

« SAMOCHODY O DOMKIG ZAGRANICZNE WYCIECZKI

„ORBISU”• ZESTAWY SPRZĘTU I LICZNE

PREMIE SPECJALNE.

ZAPRASZAMY.

W grze nr 12łl z dnia 7. 09. 1980 r. „Jantar” płaci:

• I. łos.: za 4 trafiania po 9547 złza 3 trafienie prus dodatkowa po 203 zł za 3 trafienia po 143 zł za 2 trafienia po 5 zł

9 II. los : za 4 trafienia po 4643 złza 3 trafienia plus dodatkowa po 248 zł za 3 trafienia po 98 zł za 2 trafienia po 5 zł

Nagrody po 1134 zł: 22-306488, 65-411223, 69-98187976-372149, 103-399836, 103-425561, 148-253022, 156-484225160-898342, 161-031364, 173-478397;

po 520 Zł: 150-336235, 138-355202, 188-374735. 194-162129222-7301S4;

4-cyfrowe końcówki banderol po 4242 zł

3-cyfrowe końcówki banderol po 100 zł

2-cyfrowe końcówki banderol po 50 zł.

Publiczne losowanie wygranych — 14 września — godz, 10, Gdańsk, ul. Strzelecka 13(14. K-6813

Pomorskie Zagłady Gazownictwa Oddział ol< ~i i Obsługi Odbiorców w Gdyni, ul. Żeiomsaiegc 18. tel.: 20-44-73 lub 79 zawiadamiają P. T. Odbiorców w Gdyni, że z uwagi na konieczność włączenia nowo ułożonego gazociągu 0 50 w ul Kartuskiej nastą­pi spadek ciśnienia ga/u z możliwością całkowitego z„niku w dniu 10. 09. «0 r. od godz. 8.09 do godz. 13.90 w dzielnicach: Chylonia, Cisowa Lorzejrpi* pros y odbiorcow gazu o zachowanie w tym czasie szcze­gólnej ostrożności W razie stwierdzenia zani..u iaz* m r urządzeniach należy »gezelr.ie zamknąć wszystkie kurki ’ r K-fi8S1

non, 0.5 ha, budynki, ma ła szklarnię, tunel — prze dam. Jan Borowiak 82-112 Ostaszewo Gdańskie.''

G-14229

KAWIARNIĘ, czvnna cały rok — sprzedani. Telefon 41-82-48. G- 20243

FIATA 126p S. rok proćuk Ci( igr? _ sprzedam. Tele­fon 51-18-91. G-19399

SYRENĘ 105 1973 rok, omałym przebiegu — sprze dam. Telefon 47-16-73. godz. 8—13. G -200”8

RENAULT 10 (blacharka do remontu) — sprzedam Tt*. 23-21-75, po 16. S-7777

AUDI 100, nowy moati — sprzedam. Telefon 41-82-48.

G-20242

VW Passat — 1974 — sprze­dam. Tel. 23 18-89. G 20337

FAMOCHÖD Fiat 135o- V5fW 1975 rok — spizeuam, Wia­domość: telefon 31-78~6u lub 82-25 83 G-190,3

NAPRAWA chłodnic, zbiór ników samochodowych Gdańsk-Wrzeszcz, Milews­kiego 21. G-19269

WAR PBURGA 353 lub Sko­dę lOdS. 19/7 r. — sprze­dam. Gdańsk- Obrońców Wybrzeża 4 D(4. Q-18474

mu

PLAM — łapki karakuło­we — rprzedam. Gdańsk- Olrwa Obrońcóv/ /Wybrzeża 10 A/73, po południu

G-1S953

POSZUKUJĘ M-2 na tere­nie Gdańska lub Sopotu. Tel. 31-77-61 po g. 20 ___OSOBA pracująca poszuku je pokoju. Telefon 31-07-25.

G-19200

M-3, w nowym budownic­twie, Gdańsk-Suchanino — zamienię na trzy-, cztero- pokojnwe, z wygodami, mo że być w starym budował ctwie. Oferty 19730. Biuro Ogłoszeń. 8C 958 Gdańsk.

ZIELONA Góra, kwaterun i.owe (108 m kw.) etażowe, telefon — zamienię na 3- pokojowe lub dwa mniej­sze — Trójmiasto. Oferty 20001, Biuro Ogłoszeń 80-358 Gdańsk._____________________SZCZECIN, M-3 (62 m kw.) zamienię na oedobne — Trójmiasto. Oferty 20118, Biuro Ogłoszeń. 80-558 Gdańsk._____ _WYNAJMĘ mieszKanie kom fortowe, 2-pokojowe, z te­lefonem, najchętniej Gd.- Wrzeszcz. Oferty 20166, Biu ro Ogłoszeń, 80-958 Gaańsk. KUPIĘ pomieszczenie na zakład krawiecki. Telefon grzecznościowy 41-27- 2. ____________________ G-20186M-3 Żablanka — kupię. Telefon 32-21-37. 13-1953*STUDENT medycyny poszu kuje samodzielnego miesz­kania w Gdańsku. Oferty 20251, Biuro Ogłoszeń 80- -958 Gdańsk.

' PRACAMURARZY, dekarzy oraz pomocników zatrudnię. So pot, ul. Grottgera 10. 14, 16 (elewacja). G-174C4

UCZNrOW pilnie zatrud- lię „Autu-Sopot”, aleja Niepodległości 631. G-176'<8

RENCISTĘ pilnie zatrud- ńę. „Auto-Sopot”. aleja Niepodległości 831. G-19988

POMOC domową, docho­dzącą, zaraz przyjmę. Wa runkł dobre. Sopot, ~górna l4

Poo-G-20249

|EPE

STÓŁ. kr*esla i fotele po­kryte skórą, o wzorach in Jtaskich’ -— sprzedam. Gd.- Przvmorze, Obrońców Wy­brzeża 8 B/31. G-19976

WTRYSKARKĘ * imadłem hydraulicznym — spwe- tiara. Wrzeszcz, Sobótki 7/5.

G-19999

COCKER spaniela (psa) — czarnego, po champ. — sprzedam. Brzeźno, Łvzy 17 B/9, po południu. G-20098

§_______

W ELBlĄGU „Lingwłsta- Oświata” przyjmuje zapisy na rozpoczynające się we wrześmu przyspieszone kur ąy języków' angielskiego, niemieckiego, prowadzone w laboratorium. Tygodnio­wa 6 godzin lekcyjnych. Oplata roczna 2000 zł. Po zrealizowaniu programu e- gzamin przed Państwowa Komisje, Egzaminacyjną. In formacje, zapisy: Centrum Nauczania Języków Oo- cych, Bema 50, ZSE. co­dziennie, godz. 8—15 tel. 24-51. K-6426

2DZ, w Gdańsku przyjmą jr zapisy na kursy kierew ców kat. A, B. C i r>. Zgło szenia: Wrzeszcz. Miszews- kiego 12'13, telefon 41-74- -18. K-6848

Wykorzystaj szansę, jaką Cl proponujeKomenda 9-15 OHP FSZMP w Gdańsku-Złotej Karczmie, która

ogłasza przyjęciado 15. 09. 1980 r, do dwuletniego hufca dla chłopców

-w atrakcyjnym zawodzie:

rzeźnilca — masarzaWARUNKI PRZYJĘCIA:1. wiek od 16 do 18 lat2. ukończona szkoła podstawowa3. dobry stan zdrowia.PODCZAS POBYTU w HUFCU:■ ukończysz zasadniczą szkołę zawodową,■ zatrudr:ony zostaniesz w zakładach podległych Wojewódz-

k.emu Przedsiębiorstwu Przemysłu Mięsnego w Gdańsku,■ otrzymasz wynagrodzenie za pracę.W HUFCU OTRZYMASZ:■5 bezpłatne umundurowanie organizacyjne,* bezpłatne zakwaterowanie w pokojach 2-osobowych,■ częściowo odpłatne wyżywienie,■ możliwość rozwijania zainteresowań w sekcjach kulturalno-

oświatowych i sportowo-turystycznych.WYMAGANE DOKUMENTY:1. Świadectwo ukończenia szkoły podstawowej 2 Dowód osobisty lub metryka urodzenia z potwierdzoną ad­

notacją o m eiscu stałego zameldowania3. Zgoda rodziców lub opiekunów na pobyt w hufcu, potwier­

dzona przez urząd miejski lub gminny4. 4 zdjęcia5. Podanie i życioi^s.Po ukończeniu hufca absolwenci maja zapewnioną pracę oraz

możliwość kontynuowana nauki w Technikum lub Średnim Stu­dium Zawodowym. Podania przyjmuje i uaziela szczegółowych in­formacji Komenda 9-15 OHP FSZMP Gdańsk - Złota Karczma (Hotel nr 4, II piętro), kod 83-307, tel. 475-679, dojazd autobusem nr 131 i 162 ze stacji Gdańsk-G(ówny oraz nr 157 i 110 z Gdań­ska-Wrzeszcza, ul. Partyzantów.KAŻDY DZIEŃ ZWŁOKI W PODJĘCIU DECYZJI ODDALA TWOJĄ

SZANSĘ NA UZYSKANIE MIEJSCA V/ NASZYM HUFCU.K-6614

ZDZ w Odsńsku organizu­je kurny czeladniczc-mis- trzowskie 1 przyuczające do zawodu kucharz-kelner. na uprawnienia kierowni­ków zakładów gastronomi­cznych, gos] rodnika, ma’ej gastronomii, kierowców ■wózków akumulatorowych i spalinowych, obsługi su^ wnic i elektrowciągów, kio Ju 1 szycia, tkactwa artys tycznego 1 hąfpiarstwa dla potrzeb własnych. Zapisy: Wrzeszcz. Mlszewskiego 12, telefon -.1-03-02, K-8842

ASYSTENT udziela kore- pety-il. Matem ityka fizy­ka. chemia. Telefon 52-27- -48. G-15835

MATEMATYKI uczę. Tele fon 51-28-04. S-1091

usE&aiGARAŻU poszukuję w re­jonie Pomorskiej, Krzywo ustego, Kołobrzeskiej. Tel. 53-27-01, od godz. 16.

G-20235

MALOWANIE. tapetowa­nie. Teleion 31-34-23.

G-1D610

CYKLINO WANIĘ lakiero­wanie parkietów. Telefon 41-99-81 G-18980

POGOTOWIE telewizyjne. Telefon 51-10-57. G-201.S6

PRZEPROWADZKI. Tele­fon 41-60-94. G-13256

NAPRAWA kalkulatorów i zegarków elektronicznych. Wrzeszcz, Lendziona 4A.

G-29125

INSTALOWANIE radiood­biorników oraz autoalar- mów w samochodach, prze strajanie UKF. Sopot, Ar­mii Czerwonej 55. G-2002j)

BEZKURZOWF " czyszcze­nie, lakierowanie parkie­tów. Telefon 32-3o-84.

G-17336