klasa gmina powiat województwo
*************************************************** ******
F O R U M *************************************************** ******
JAK WYOBRAśASZ SOBIE ULUBIONĄ LEKCJĘ JĘZYKA ANGIELSKIEGO?
Wypowiadają się uczniowie klas IV , V i VI Szkoły Podstawowej
Uwaga wersje nie poprawione przez nauczyciela!
Powiatowe Centrum Puławy 03 listopada 2004
Doskonalenia Zawodowego Nauczycieli
Szanowny panie Pawle, drodzy uczniowie!
Bardzo spodobał mi się pomysł FORUM, a zwłaszcza wypowiedzi uczniów.
Często zdarza się , że doroś l i tworzą jakieś programy, regulaminy z myś lą
o uczącej się młodzieży. Niestety, zbyt często nie pytają ich o zdanie.
Wypowiedzi uczniów wskazują , że sam proces nauczania nie jest
problemem, ważna jest jego forma i częstotl iwość.
Niektóre pomysły – lekcje z automatami do napoi, tablicami
mult imedialnymi i komputerami – wydają się być niemożl iwe do
zrealizowania. Choć kto wie!? W latach 50 – tych XX wieku niektórzy
naukowcy twierdzi l i , iż chodzenie po księżycu jest niemoż l iwe, a dziś
mamy już wycieczki w kosmos.
W przyszłości, obecni uczestnicy FORUM będą tworzyć rzeczywistość,
staną się ważnymi osobistościami, prezesami, dyrektorami, posłami,
pracownikami Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, i to oni, będą
decydować o reformie edukacji i wizerunku szkoły.
Życzę im, aby ich marzenia stały się rzeczywistością , aby nigdy nie
porzucil i swoich pragnień o „Przyjaznej Szkole”.
Życzę im również, aby na swojej drodze, spotykali zawsze nauczyciel i –
entuzjastów, takich jak pan Paweł Rodak.
Na razie, myś lę , że możemy, chociaż sprawić, aby nasza szkoła stała się
bardziej kolorowa. Może się tak stać, dzięki Wam, drodzy uczniowie.
Metodyk j. angielskiego
W Powiatowym Centrum
Doskonalenia Zawodowego nauczycieli w Puławach
Beata Giowanoli
WYPOWIEDZI UCZNIÓW
Agnieszka Moim zdaniem angielski powinien być trzy razy w tygodniu. Wsali karzdy uczeń powinien mieć własną kabinę. W środku tej kabiny powinien być komputer. Karzdy uczeń powinien teŜ mieć słuchawki na uszach by dobrze słyszeć nagrania do języka angielskiego. Po wysłuchaniu w komputerze powinny pokazać się zadania. Słuchawki słuŜyły by nie tylko do nagrań ale i do tego Ŝeby kaŜde dziecko słyszało nauczyciela. Karzde dziecko było by wtedy grzeczne nie gadało by na lekcji, poniewaŜ przez te kabiny nie było by nikogo słychać. Nauczyciel gdy będzie chciał zapytać kogoś z angielskiego więc go przywoła i nikt tego nie będzie słyszał. Będzie nauczyciel mugł szybko przeprowadzić lekcję. Komentarz nauczyc ie la Nie jest to nadzwyczajna metoda by zamykać dzieci w kabinach! Przede
wszystkim łatwo tam usnąć ściszając sobie do zera głos w
słuchawkach. Potem, można się z powodzeniem zająć czymś, co akurat
ma się ze sobą z domu. Można też nie usłyszeć ucznia wołającego o
pomoc. Kabiny to raczej rel ikt przeszłości, takie dinozaury w nauczaniu
języka. Świat jest zbyt ciekawy by chować się przed nim w dusznej
kabinie.
Kambit
Idealna lekcja angielskiego Idealną lekcję angielskiego wyobraŜam sobie tak: pod ścianami stoją krzesła i ławki a na nich komputery najnowszej generacji. Na ścianie zamiast tablicy wisi płutno do wyświetlania filmów. Na środku sali stoi stuł z cipsami „leys” napojami z lodem i innymi łakociami. TuŜ za nim na suficie wisioł proektor. Wyświetlałby: „Spiderman Z”. A dlatych komu się znudzi przygotowałem plan b : trójwymiarowe okulary. Które mają dowolny program wyboru. Po seansie stuł z jedzeniem postawimy pod ścianą na kturej wisi płutno. Po przedekorowaniu sali urządzimy impreze. Piosenki będzie wybierała trujka klasowa z Panem Rodakiem. Komentarz nauczyc ie la
Przenośny projektor - jak najbardziej - mieści się w granicach
przyzwoitości.
Patryk Moim zdaniem klasa do języka angielskiego powinna być koloru czerwonego. Obok kaŜdego słabszego ucznia ze znajomości języka angielskiego powinien siedzieć lepszy uczeń. Lampy powinny być koloru zielonego. KaŜdy uczeń powinien mieć na ławce komputer. A naśrodku klasy powinien stać 50 calowy telewizor plazmowy na ekranie którego powinien być MAGIK ENGLISH. Tablice to powinny być komputery na których powinno się pisać wzrokiem. Ławki i krzesła powinny być ze szkła a stołki ze skóry lamparta. W rogu klasy powinien stać automat do napojów. Angielskiego powinny być 3 godziny tygodniowo. Nauczyciel od języka angielskiego powinien pomagać kaŜdym uczniom którzy nie znają odpowiedzi na jakieś trudne pytania. W klasie powinna stać wieŜa stereo która powinna odtwarzać muzyke metalową. Oprócz tego nie powinno być klasówek ani sprawdzianów. KsiąŜki do języka angielskiego powinny być elektroniczne. Komentarz nauczyciela
Zastanowiłbym się na twoim miejscu jeszcze raz nad czerwoną klasą ,
zielonym światłem i muzyką heavy metalową z głośników. Uważaj też na
szklane ławki: łatwo zobaczyć jak ktoś oszukuje na sprawdzianie.
Przepraszam! Zapomniałem, że sprawdzianów ma nie być! Telewizory
plazmowe są bardzo, bardzo ciężkie a przez to zawieszanie ich na
ścianie w szkole- niebezpieczne; jak byś mógł zejść trochę niżej z
l iczbą cali to może dałoby się coś zrobić. Gdy potrzebujesz asysty
nauczyciela podnieś rękę i poczekaj cierpl iwie na swoją kolej - to
działa! Waśnie wyczyściłem swoje przedpole z wycieraczek, zobacz
wypowiedzi poniżej!, i jeżeli akurat nie potrzebuję ochotników, to ręce w
górze zarezerwowane są do sygnalizacji , że coś jest nie tak z energią ,
wydalaniem lub ze zdrowiem.
Agata
Moim zdaniem nauka języka angielskiego powinna być 3 razy w tygodniu. Ten język bardzo się przydaje gdy wyjeŜdŜamy za granicę, lub gdy staramy się o prace. Poza tym lekcje języka angielskiego powinne być zrobione na wesoło, ale jednocześnie tak abyśmy się czegoś nauczyli . Na ścianach mogły by być rysunki z podpisami. Na lekcji angielskiego od czasu do czasu moŜemy wychodzić do sali informatycznej gdzie mogli byśmy korzystać z nowoczesnych programów komputerowych ( angielskich ). Wystrój klasy powinien być zielony lub niebieski. Sama nie wiem czemu. Chyba po prostu lubie te kolory. Powinien być teŜ sprzęt z supergłośnikami. Mugł by być teŜ telewizor z dvd i magnetowidem wideo. Tak sobie wyobraŜam fajne lekcje języka angielskiego. Komentarz nauczyc ie la Kolor zielony uspokaja nerwy i sprzyja wypoczynkowi. Myś lę , że nie
trzeba o tym specjalnie informować naszej Pani Dyrektor. Jest nadzieja,
że będziemy mogli korzystać z sali informatycznej tak jak proponujesz.
Moja lekcja by była ulubiona gdy sala by była cała niebieska a ławki Ŝułte a na parapecie czerwone tulipany. TeŜ chciała bym Ŝeby przed klasą stało picie orzeźwiające Ŝeby była wieŜa z duŜymi głośnikam. Firanki byłyby w kwiaty i serduszka i Ŝeby były strugaczki Ŝe same strugają w tedy lekcja Angielskiego by była bardzo fajna a teŜ chciałabym Ŝeby była tablica co sama pisze i zapamiętuje. A moŜe Ŝeby była ksero kopiarka i Ŝeby był zegarek co sam muwi godziny. Tes Ŝeby była winda Ŝeby moszna było się przemieścić do inych klas. Komentarz nauczyc ie la Cieszę się , że zdecydowałaś się na tak długą wypowiedź. Pomysł z
mówiącym zegarem jest na prawdę „the best” i w 100% spełnia moje
oczekiwania. Windy to prawdziwa rewelacja: nie musiałbym biegać
obładowany tym całym majdanem z pomocami dydaktycznymi z pię tra
na pię tro. Oczywiście, przyciski miały by napisy po angielsku na
przykład: „ ground f loor, f irst f loor. second f loor” itd. Dla windy
zdecydowany jestem poświęcić nawet kserokopiarkę .
Robert
Ma być przyjemniej. Powino być słuchawki które pomagają zrozumieć nauczyciela którzy muwi po angielsku sala powina mieć kolor zielony poniewaŜ by wesoło się uczyć. Sala teŜ powina mieć ze wszystkich stron okna Ŝeby było jaśniej się uczyć. Telewizor wbudowany w ściane, elektrycznie otwierane okna i drzwi robot który zastępuje nauczyciela którego nie ma w szkole w klasie potrzebna jest teŜ wentylacja. Automatycznie włączające się lampy oświetlające klase. Komentarz nauczyc ie la Najlepsze są : automatyczne lampy ustawione odpowiednio przez
lekarza okulistę tak, by żadne dziecko nie musiało nosić w dorosłym
życiu okularów. Doceniam twoją szczerość w sprawie zatrudnienia
robota nauczyciela, zdziwisz się , ale popieram ten pomysł… pod
warunkiem, że na moje konto będzie wpływać wynagrodzenie za jego
pracę . A te słuchawki, jak się domyś lam, posiadałyby wbudowany
elektroniczny „translator”. Przepraszam! Chciałem napisać: „t łumacz”.
Piotr Moim zdaniem sala do języka Angielskiego była duŜa z klimatyzacją i cztery radia w kącie pan od Języka angielskiego był miły niekrzyczał na nikogo stawiał same dobre stopnie, szustki lub piątki całe 45 min. Programy angielskie ( bajki) przez oglądanie szybko dzieci się uczą. Klasa powinna być kolorowa Ŝeby kaŜdy z dzieci miał na ławce kwiatka który będzie podpowiadał jak czegoś nie zrozumie. W ścianach przy kaŜdej ławce powinny być komputery, a w szawkach akwaria z kolorowymi rybkami a oprucz tego Ŝeby była takŜe złota rybka która spełni trzy me rzyczenia. Ta lekcja by była fantastyczna. Komentarz nauczyc ie la Dorzuć jeszcze „czwórki” i będzie załatwione! Czy byłby to kwiatek
mówiący ludzkim głosem również po angielsku?
Paweł Moja lekcja w której chciałbym uczestniczyć.
1. Dzieci powinny mieć podświetlone ławki. 2. Klasa powinna być ze szkła co ją podświetla. 3. W klasie stoją puszki z napojami. 4. W klasie jest klimatyzacja.
5. Aby dzieci dobrze słyszały powinien być panoramiczny dźwięk. 6. Powinny być komputery w ścianach. 7. Tablice które piszą i podświetlają tekst na czerwono. 8. Długopisy z korektorem błędów. 9. Przed klasą stoją dwa automaty z piciem 10. Magnetofon z korektorem aby dźwięk był lepszy 11. Mogły być tv w ławce z programami po polsko-angielsku 12. Szyby nieprzepuszczające 50% światła. 13. Ze ścian wychodzą piękne kwiaty 14. W klasie wisi duŜa mapa Anglii 15. W klasie są telewizory z historią Anglii
Komentarz nauczyc iela Właściwie to: „dużą mapę Anglii”, przy odrobinie szczęścia, dałoby
się nawet załatwić…Pani Giowanoli z puławskiego ODZN zauważyła
wasze narzekania w sprawie nadzwyczajnej operacji słonecznej w
niektórych salach. Rzeczywiście, musiałem wytłumaczyć, że w
czerwcu niektóre sale atakują was słońcem i nagrzewają się do tego
stopnia, że wszyscy zasłaniają głowy rękami a co pięć minut słychać
błagalne: „A może, pójdziemy na dwór!”. Ja natomiast zauważyłem,
że zimą problem jest odwrotny: nie wszędzie na korytarzach światło
jest zapalane w czasie przerwy a nieuszczelnione okna powodują , że
szkoła przestaję być miejscem bezpiecznym dla zdrowia.
Jarosław Moja ulubiona lekcja angielskiego
Moim zdaniem lekcje angielskiego powinna być prowadzona w Sali wielkości normalnych klas w naszej szkole. Klasa powinna być wyposaŜona w regały z ksiąŜkami o tematyce językowej. Powinny w niej stać trzy rzędy ławek a przed środkowym rzędem biurko nauczyciela, a za biurkiem stać krzesło dla nauczyciela, a za krzesłem na nieduŜej szafce telewizor i nieduŜy magnetowid. Obok telewizora powinna stać szafka z kasetami video do nauki języka angielskiego. Obok rzędu stojącego po stronie drzwi, na ścianie, powinna wisieć mapa Wysp Brytyjskich. Po drugiej stronie powinne być duŜe, przejrzyste i – przede wszystkim – szczelne okna. Z przodu powinna być tablica, a obok niej przycisk uruchamiający mechanizm zmazywania tablicy. Kolory ścian powinne być pastelowe.
Takie lekcje powinne odbywać się pięć razy w tygodniu, poniewaŜ angielski to bardzo waŜny język i kaŜdy chciałby przychodzić na takie lekcje. Komentarz nauczyc iela Automatyczne zmazywanie tabl icy traf ia dokładnie w nasze potrzeby.
Bardzo trudno jest poprosić kogokolwiek by „starł tablicę”. W idzę , że
jesteś bardzo konserwatywny w swoich oczekiwaniach. Na pewno
wystarczą ci tylko książki i zeszyty? Jestem jak najbardziej za
uszczelnieniem okien. Uważaj też na słowo ”nieduży”, jeś l i chodzi o
sprzę t elektroniczny; w sklepie TV- AGD oznacza to rzeczy właśnie
najdroższe a jak przypuszczam twoją intencją jest jak najmniejszy
udział w rujnowaniu szkolnego budżetu. Mapka wysp brytyjskich była
jedyną rzeczą , jaką odziedziczyłem po dziesięcioletniej aktywności
nauczyciel i, którzy uczyli w szkole przede mną a wisi zupełnie z tyłu w
sali j. rosyjskiego, gdzie zwykle przychodzimy na gościnne występy…
Agnieszka Moja ulubiona lekcja języka angielskiego powinna być zawsze zabawna i wesoła. Ściany powinny być pomalowane letnimi kolorami, a u nas na ławkach Ŝeby stały komputery. Byśmy pisali na nich a nie w zeszytach. Oświetlenie na kaŜdej ławce, i Ŝeby nam było jasno. Klimatyzacja około 30*. Ale było by ciepło! Ławki kolorowe, a najlepiej jednoosobowe. Chciałabym Ŝeby dziewczynki miały osobne lekcje i chłopcy osobno. Lekcja angielskiego powinna odbywać się 3 razy w tygodniu. W tej klasie powinno być duŜo słuchawek na uszy i obrazów. I Ŝeby wszyscy uczniowie powinni być zawsze radośni. Komentarz nauczyc iela W Afryce, na przykład, dzieci marzą , by było choćby trochę chłodniej
niż 30*C, dlatego klasy w ogóle nie mają tam jednej ze ścian…Czy
np.22*C nie zrujnowałoby twojego poczucia komfortu, jeś l i tak to
porozmawiam z panem Gąsiorem i zobaczymy, co się da zrobić.
Monika Vc Moja lekcja języka angielskiego powina zaczynać się w ładnej klasie. W takiej która jest ładnie pomalowana na kolory tęczy. Powinna mnieć zegar który jest widoczny dla uczniów i nauczyciela. Powinien
być duŜy magnetofon z odtwarzaczem CD. Na kaŜdej ławce powinien być komputer, laptop. W klasie powina być tablica samo pisząca i zapamiętuje to co było zapisane np. rok temu. W klasie powinno być zaplecze dla nauczyciela aby mugł sprawdzić sprawdziany lub kartkówki. Nauczyciel mugł by teŜ rozmawiał z uczniem na osobności. Widok na naszą klasę od j.angielskiego powinien być słoneczny. Na kaŜdej ławce powina być lampka, a u nauczyciela powinny być nawet dwie lampki. Komentarz nauczyc iela Zaplecze do rozmawiania z uczniem na osobności…chyba gdzieś to już
widziałem. Czy nie chciałabyś czasem, żeby było tam weneckie lustro (
one-way mirror) i mikrofon do podsłuchiwania? Znasz taką grę „ School
tycoon”, w której uczniowie przeję l i władzę w szkole? Otóż, stworzyl i
oni, między innymi dla niegrzecznych kolegów, autentyczny pokój
zatrzymań , po angielsku „detention room”, z twardymi pryczami i
kamerami do monitoringu. Polecam grę , bo jest tylko w angielskiej
wersj i językowej. Dowiesz się tam m.in. jak po angielsku jest „pan
woźny”
Weronika „Ulubiona lekcja języka angielskiego” UwaŜam, Ŝe lekcja języka angielskiego powinna być wesoła, ale nie za bardzo rozluźniająca. Lekcje powinny odbywać się 5 razy w tygodniu po jednej godzinie. Po to, Ŝeby więcej się nauczyć i więcej zrozumieć. Sala będzie koloru błękitnego, tablica czarna, ławki niebieskie. Okna duŜe otwierane, a przy oknach duŜy stół na nim duŜy magnetofon. Na środku sali duŜy okrągły stół a nanim komputery ze słownikami POLSKO-ANGIELSKIMI. Nauczyciel powinien na początku lekcji przywitać się po angielsku i cała klasa zacząć śpiewać wesołą piosenkę. Pod koniec lekcji sprzątamy całą klasę przy angielskiej piosence. Kartkówki powinny być co 3 lekcje po 15 minut. MoŜe być klimatyzacja i duŜy telewizor do oglądania bajek. Na oknach piękne wiosenne kwiaty. Musi być przyjemna atmosfera. Komentarz nauczyc iela Naprawdę , t raf i łaś w mój czuły punkt: przepraszam, ale często
zapominam przywitać się po angielsku. Obiecuję , za karę , za każdym
razem robić to inaczej; spodziewaj się więc, oprócz: Hello! Morning!
Hi! Również: How is it going !? How are you doing, all r ight!? A
może jamajskie: Respect!? Z Ir landczykami witam się : How is the
crack!? Nadążasz? Gdy mam bardzo dobry humor to witam się :
„Buenos di jas!” lub „Hola!” (bez wymawiania „h”) . Zdarza mi się też
„Zdrastwujtie rebiata, kak dieła!?” a wtedy wszyscy wiedzą , że na
pewno nie będzie „pytania”. Uwaga! Gdy pogoda lub okoliczności
specjalnie mnie nie nastrajają do wydajnej i twórczej pracy to mówię po
prostu „Dzi ń dbr!”
Śpiewanie piosenek przy pracy jest już dawno nie modne, chyba że w
Japonii albo na morzu.
W klasie w której miałaby odbyć się lekcja ławki ustawione by były w kształacie kwadratu. Dzieci siedziałyby na zewnątrz. Gdy zadzwoniłby dzwonek weszlibyśmy do klasy za nauczycielem i zajęli swoje miejsca. Potem posłuchalibyśmy kilku angielskich piosenek. Po wysłuchaniu ich pobawilibyśmy się w taką zabawę, w której naleŜy powiedzieć jedno angielskie słówko. Najpierw na literę A, potem B i tak dalej zgodnie z alfabetem. Mówilibyśmy pokolei zgodnie z ruchem zegara. Kto nie wiedziałby jakie słówko ma powiedzieć odpadałby z gry. KaŜde nowe słówko byłoby omawiane. Właśnie taką lekcję chciałbym mieć. Mam nadzieję, Ŝe nauczycielowi by się spodobała. Komentarz nauczyc iela
Owszem, nie miałbym nic przeciwko, ale popatrz na pełne gadgetów
wypowiedzi twoich kolegów… Kupuję też pomysł z odpytywaniem
słówek przy pomocy alfabetu…Znasz coś na Y lub X? Ławki w kształcie
kwadratu…widzę , że zdążyłaś już to i owo na świecie zobaczyć!
Lekcja powinna być zabawna i przyjemna dla nauczyciela. Ściany powinny być białe z czarnymi słówkami z języka angielskiego. Chciałabym Ŝebyśmy oglądali więcej filmów. Rzeby w klasie był komputer, telewizor, taka klasa była by super. Komentarz nauczyc iela
Wreszcie ktoś zadbał o moje samopoczucie! POLI Moją ulubioną lekcję języka angielskiego wyobraŜam sobie tak: na środku stałby reflektor i wszędzie panowałby ciemność. Pod oknami stałyby ławki z jedzeniem, obok automat z napojami. Urządzalibyśmy róŜne teatrzyki i przedstawienia dla szkoły. Moglibyśmy wychodzić z sali na boisko grać w piłkę noŜną, a pan nauczyciel nic by nam nie zadał do domu. Moglibyśmy wchodzić na salę gimnastyczną kiedy chcemy i poco chcemy. KaŜdy byłby szczęsliwy i nikt by się nie nudził. Nie musielibyśmy przynosić ksiąŜek na lekcje. Nasz nauczyciel pozwalałby nam na wszystko. Bawilibyśmy się w róŜne zabawy i konkursy po angielsku. Jednym z mych marzeń jest zamienić się w panią dyrektor na jeden dzień miejscami. Wiem Ŝe to wszystko to jest niemoŜliwe ale trzeba wierzyć w marzenia. Komentarz nauczyc iela Drogi POLI! Chcesz dowiedzieć się czegoś o rzeczach niemoż l iwych!? Według mnie na lekcji języka angielskiego powinno być swobodnie i bez hałasów. Nie powinno być zadawanych prac domowych. Na lekcji powinno stawiać się tylko bardzo dobre oceny. Nie powinno być sprawdzianów ani kartkówek. Nie chciałabym siedzieć w grupach. Za nieprzygotowanie nie powinno się nic stawiać. Najwięcej chciałabym się uczyć o tym jak Ŝyją ludzie mówiący językiem angielskim. Klasa powinna wyglądać czysto i ładnie. Lekcje powinny być krótkie. Na lekcjach powinno się mało pisać. Komentarz nauczyciela Czy wciąż mówiłabyś rodzicom, że wychodzisz rano do szkoły? U mnie
praca domowa jest ważna t j. rzeczywiście obowiązuje, jeżeli jest
zapisana na tablicy i w zeszycie, tak mnie nauczyli na studiach i bardzo
im za to dziękuję . Nie można np. zadać pracy domowej po dzwonku i
naprawdę uczniowie mnie z tym bardzo pilnują . Chodzi o to, by nie było
czegoś takiego jak: „zaznaczcie sobie, do domu, ćwiczenia: bla bla bla,
no to: pa!” po którym nikt nic nie wie, w domu jest awantura - bo
rodzice robią wam policyjne przesłuchania w sprawie tego czy było coś
zadane, urywają się telefony u najlepiej zorientowanych kolegów itp. Po
pierwszym roku nauki zorientowałem się już, że cały program udaje się
zreal izować bez zbytniego dręczenia się pracą domową . Staram się
więc, byście w domu pracowali nad angielskim raczej tylko w weekendy,
inaczej grozi wam: przetrenowanie, utrata tak bezcennej motywacji lub,
co najgorsze, bezradność rodziców próbujących wam wytłumaczyć to,
co powinno wyjaśnione i utrwalone na lekcji. Słynna metoda pana
Callana znana jest z: „Co? Nie zadają żadnych prac domowych?”
Zauważyłem, że takie reklamowanie się przy naborze do szkół
popołudniowych jest przeciw-skuteczne, gdyż rodzice oglądający każdą
złotówkę bardzo dokładnie, idą ze swoimi dziećmi raczej do tych szkół,
które im mówią to co chcą usłyszeć. W rezultacie płacą , by później, po
nocach, odrabiać zaległe prace domowe razem ze swoimi
zestresowanymi podopiecznymi. Metoda Callana jest bardzo, bardzo
skuteczna, bo el iminuje nauczycieli leniwych, którzy uwielbiają
zastanawiać się : „co tu można by ugotować w domu na obiad?” w
czasie gdy uczeń rozwiązuje im pod nosem testy. Tak się składa, że
niezła gromada żywych dowodów skuteczności Callana chodzi sobie
dokoła mojej szkoły. Jeden warunek: zostawcie pana C. natychmiast,
gdy tylko zobaczycie, że macie już opanowane wszystkie czasy z
okresami warunkowymi: „What would you have done, if you hadn’t come
to school today? włącznie. Ucieczka do Virgini i Evans FCE, przyniesie
rezultaty w postaci konkretnego papierka, tego za ok. 500 zł, a nie 3 x
500 zł. W dalszej części, t j . gdzieś powyżej par.8, Callan jest tak
niepraktyczny i old fasioned, jak osobne krany na ciepłą i zimną wodę w
angielskich hotelach.
Lekcja powinna być zabawna. chciałbym Ŝeby na tej lekcji było duŜo konkursów. Nauczyciel powinien być bardzo miły. Chciałbym, Ŝeby klasa stała się kolorowa. Ściany powinny być całe zielone i lampy równieŜ. Zrobilibyśmy czteroosobowe grupy, w której kaŜdy miałby coś do zrobienia, na koniec lekcji kaŜdy by dziękował nauczycielowi za super lekcję. Komentarz nauczyciela
To jest podstawa sukcesu w nauczaniu: dać każdemu coś do zrobienia!
A potem koniecznie to skomentować !
Powino być duŜo zabaw np. teatru, piosenek, Ŝebym przez tą zabawę się durzo uczyli . Powino być na ścianach durzo regułek. Powiny być ławki z schowkami na ksiąŜki. Powinien być radjo odtwarzacz, komputer. Komentarz nauczyciela Zabawy i teatry będą na pewno a pomogą nam w tym autorzy
podręczników z Oxford University Press.
Moja ulubiona lekcja angielskiego jest ciekawa chciałabym, Ŝeby taka była zawsze. Kiedy będą ciepłe dni byśmy z całą klasą wychodziły na boisko szkolne by pograć w piłkę noŜną lub pobiegać. Natomiast klasa do języka angielskiego byłaby pomalowana na ścianach w róŜne wzory. Firanki byłyby kolorowe, a zasłonki błękitne. Chciałabym siedzieć w 2 osobowej grupie np. Ja z Eweliną. Chciałabym się nauczyć róŜnych słówek, pisać po angielsku, nauczyć się wiersze na pamięć. MoŜe jak kiedyś dorosnę wybiorę się do Anglii . Komentarz nauczyciela To się nazywa siła spokoju! Rzeczywiście zapominam zadawać wierszy
na pamięć. Nawet nie pamię tam, czy kiedykolwiek, komukolwiek
zadałem wiersz na pamięć! Jak chcesz to możesz być pierwsza! Nie
uwierzysz, ale z Dęblina do Angli i jest bliżej niż np. do Krakowa a jak
dorośniesz to będzie jeszcze bliżej, bo gdzieś słyszałem, że100 m od
twojej szkoły będą parkować samoloty tanich linii lotniczych. Na dwór
wychodzić nie powinniśmy ze względu na kategoryczne polecenie Pani
Dyrektor. Ja nie przepadam za lekcjami na trawie, bo nie mam odsłuchu
dla swojego głosu t j. czegoś takiego, od czego mój glos by się odbijał i
wracając do mnie informował mnie o swojej sile, zwykle są nim cztery
ściany, meble, krzesła, podłoga, suf it i tp. ( nauczyciele „wf”, na sali
gimnastycznej i na basenie, mają słaby odsłuch i pomimo tego, że
słychać ich tak samo dobrze jak w klasie są przez swój odsłuch
„oszukiwani” i mówią niechcący głośniej i przez to szybciej „zużywają
gardło”). Poza tym na zewną t rz zaczynają wam przeszkadzać muchy,
samoloty i osy, i całe mnóstwo rzeczy odwraca naszą uwagę od lekcji.
Według mnie lekcja języka angielskiego powinna wyglądać tak: - sprawdzenie pracy domowej - wyjaśnienie tematu - robienie co miesiąc, co dwa klasówek - Ŝeby kaŜde dziecko brało czynny udział w lekcji - Ŝeby raz w tygodniu były zajęcia na komputerach - klasa powinna wyglądać tak jak by kojarzyła się z j.angielskim: napisy na rzeczach i przedmiotach kosz-bin, Ŝeby był kalendarz po angielsku. Komentarz nauczyciela Świetny pomysł z napisami na przedmiotach, kupuję !
1. Na jedną lekcję zaprosili byśmy angielską klasę- wtedy moglibyśmy się więcej nauczyć
2. Powinien być dach ze szkła- wtedy moglibyśmy obserwować niebo i pisać o nim zdania
3. Powinno być zamontowane kino domowe z 32 calowym telewizorem- moglibyśmy się przez filmy angielskie więcej nauczyć.
4. W klasie powinny być pastelowe kolory- milej byłoby się uczyć 5. Powinny być zamontowane rolety kiedy świeciłoby słońce
zasłonilibyśmy okna. 6. Powinny być w biurkach załoŜone szafeczki – moglibyśmy
chować tam swoje zeszyty i ksiąŜki 7. Na biurkach byłyby lampki- byłoby nam lepiej pracować. 8. Łatwiej byłoby nam pracować w grupach 9. Zamiast ksiąŜek korzystniej byłoby nam uczyć się w Internecie. 10. Nauczyciel powinien robić konkursy z cennymi nagrodami.
Komentarz nauczyciela Trochę bym uważał z tą angielską klasą , bo do waszego poziomu to te
dzieci angielskie coś małe by były. Zastanawiałem się nad Szwecją Lub
Finlandią , ale oni, nawet są lepsi od Anglików!? A wiesz jak zasuwają
po angielsku na Łotwie!? Rosjanie byl i by O.K., ale zaraz byśmy
przeszl i na rosyjski. Litwini, Czesi i Słowacy też odpadają , bo
rozumiemy się doskonale po naszemu. Nie martw się , zostało jeszcze
parę narodowości, spróbujemy zorganizować jakąś telekonferencję
przez sieć i może się okażę , że nie taki Anglik straszny! Najtrudniejszą
rzecz do skomentowania lub po prostu subiektywnej interpretacj i, czyl i
potrzebę nieskrępowanej swobody obserwowania nieba jak zwykle
pozostawiam profesjonalistom. Jest to prośba całkiem serio, bo będąc
kiedyś na warsztatach McMil lana usłyszałem opowieść pana Piotra
autora ”…. Crouching Tiger” o tym jak zadał raz grupie swoich
dziecięcych „królików doświadczalnych” zadanie mające potwierdzić
przypuszczalnie beznadziejną nieprzydatność pewnej metody, którą
sam sobie wymyś l i ł . Chodziło o wyrażanie za pomocą dowolnych
układów choreograf icznych konkretnych treści znaczeniowych, przy
czym materiał testowy był jak przystało na badania obiektywny tj,
pozostawał wciąż w wieku wczesno-dziecięcej naiwności. Dzieci jak
zwykle dobrze się bawiąc, zrobiły niezły bałagan, demonstrując
dziwoląga złożonego z kupy bezwładnych ciał. Nauczyciel miał już ich
przywołać do porządku, gdy one zdziwione brakiem zrozumienia,
słownie, w ojczystym języku przet łumaczyły mu wszystko na język
dorosłych.
Na mojej ulubionej lekcji nauczyciel powinien stawiać tylko szóstki. Wszyscy siedzieliby tak, jak by chcieli. Nie trzeba byłoby przynosić ksiąŜek, ani zeszytów. Lekcja odbyłaby się na dworze. Wszyscy graliby w róŜne angielskie gry. Nauczyciel bawiłby się z nami. Po 15 minutach zabawy poszlibyśmy na film do czytelni. Film ten byłby bardzo śmieszny. Po filmie wrócilibyśmy do klasy spakować się. Nauczyciel wstawiłby wszystkim szóstki. Ławki powinny ustawione być w rozsypce. Na tej lekcji bardzo chciałbym siedzieć w grupach. Nawet w sprawach dowolności twoje zdanie jest bardzo ściś le
okreś lone! Wyrasta nam tu pod nosem jakiś niezły wojskowy strateg!
Moja ulubiona lekcja języka angielskiego powinna odbywać się w sali wyposaŜonej w jeden rzutnik. KaŜde dziecko siedziałoby samo, Ŝeby nie ściągało i mogło się odpowiednio skupić na lekcji. Sala pomalowana by była na jakieś przyjemne kolory. I koniecznie miałaby duŜo okien. Mogłyby być nowoczesne komputery, które by miały jakiś program do nauki tego języka. Nie byłoby ocen, nauczyciel sprawdzałby znajomość angielskiego przez test pisany co tydzień przez uczniów, na komputerach. Podręczników nie byłoby wcale – zastępowałyby je komputery. Magnetofonu teŜ nie byłoby wcale, dany temat nauczyciel wykładałby uczniom przy pomocy rzutnika. Tak wyglądałaby moja ulubiona lekcja j. angielskiego. Wydaje mi się, Ŝe na niej dzieci mogą się duŜo nauczyć jak za razem pobawić. Taka lekcja byłaby ciekawa. I jeszcze żeby ten „gadający” rzutnik kawę serwował! Moim zdaniem lekcja języka angielskiego powinna być śmieszna i ciekawa. Chciałabym aby na lekcji języka angielskiego moŜna było siedzieć w grupach, poniewaŜ lekcja byłaby wtedy o wiele śmieszniejsza i interesująca. Klasa mogłaby być pomalowana w ciepłe kolory. Mogłyby być teŜ komputery, szafki dla kaŜdej klasy oraz kwiatki doniczkowe. W takiej sali nauka na pewno sprzyjała by dzieciom z młodszych klas. Taka sala działałaby na uczniów, którzy w czasie lekcji zachowują się nieodpowiednio. Szafki dla kaŜdej klasy uczyły by dzieci porządku. Komputery mobilizowały by uczniów do nauki języka angielskiego. Nauczyciel teŜ powinien mieć swój komputer do wypisywania tematów itp. Moim zdaniem tak właśnie powinna wyglądać klasa do nauki języka angielskiego. Komentarz nauczyciela Jak ktoś wymyś l i „ciepłą” farbę na niegrzecznych uczniów, to
niewą tpliwie dostanie Nobla! Policja będzie jej używała do rozpędzania
ulicznych zamieszek!
Chciałabym aby na ulubionej lekcji języka angielskiego moŜna było dzielić się na grupy. W grupach mogło by się odbywać konkursy z nagrodami. Urządzone mogłyby być przedstawienia na róŜne okazje takie jak Halloween. Mogły by być urządzone przyjęcia urodzinowe dla uczniów. śeby w klasach były szafki na ksiąŜki. Chciałabym aby zamiast twardych krzeseł były miękkie sofy. Bajki leciały by na
kaŜdej lekcji i puszczona była głośna muzyka. Byśmy podczas lekcji chodzili na wycieczki krajoznawcze. Mogło by być picie i jedzenia dla uczniów podjadających podczas lekcji. By kaŜde dziecko z własnej woli uczyło się języka angielskiego. Komentarz nauczyciela U mnie, na lekcji, można sobie podjadać, pod warunkiem, że to jedzenie
nie szeleści. Nie masz pojęcia jak dużo dialogów prowadzimy w naszym
życiu z ustami pełnymi jedzenia! Picia też nie odejmę dziecku od ust. Z
pobieżnej obserwacji nowego podręcznika pamię tam, że są tam
umieszczone lekcje o angielskich świę tach i nauczyciel nie musi ich
wygrzebywać w ostatniej chwil i gdzieś spod sterty xerówek.
WRRRRREEESZCCCIIIEEE!
1. Powinny być kompy. 2. Nauczyciel zabawny. 3. Nie gadać na lekcji 4. Nie przedrzeźniać się 5. Robić to co się chce. 6. Klasa była by czarna.
- ma być fajowa - ma być kolorowo - fajna muza - tablice z kamienia Komentarz nauczyciela Załatwione! Ale poczekaj! Czy ty na pewno chcesz wrócić do epoki
kamienia łupanego!? A może ty tam już jesteś!? Wzią łeś ze sobą
„kompy”!? Jeżeli chodzi o mnie to- wcale nie jestem ciekawy jak
smakuje mięso mamuta!
Chciała bym, Ŝeby na lekcjach języka angielskiego moŜna było częściej pracować z ksiąŜką oraz z ćwiczeniami. Dobrze by było, aby lekcje odbywały się czasem na dworze ( oczywiście w ciepłe dni). Grupy, w których byśmy pracowali powinny być 3-4 osobowe. W klasie powinny się znajdować przynajmniej dwie tablice z angielskimi wyrazami na poziomie klas 4-6. PoniewaŜ chodzę do klasy szóstej
lekcje powinny być trochę powaŜniejsze Ŝebyśmy mogli się przygotować do gimnazjum. Podczas lekcji mogłaby lecieć muzyka. Komentarz nauczyciela Cały sztab ludzi, począwszy od Pana Ministra a na mnie kończąc i vice
versa, czuwa i bierze pieniądze by przygotować cię do gimnazjum!
Chcielibyśmy, żeby oprócz ciebie znaleź l i się tam też twoi koledzy.
Bądź cierpl iwa! Chyba trochę się przestraszyłaś tych poważnych lekcj i i
dodałaś muzykę . Nauczyciel powinien real izować program ministerstwa
a nie książkę – to jest moja religia. Książka jak najbardziej program
realizuje, ale nie znaczy to, że nie możemy jej na chwilę pozostawić w
spokoju na waszych stołach. Poza tym wystarczy spojrzeć na okładkę
The Brainwaves by z powodzeniem okreś l ić go: „Angielski na wesoło”.
Powyżej 10 go roku życia wasz umysł zaczyna powoli tracić szczególne
predyspozycje do nauki języka. Metoda SITA próbuje np. przywrócić
choć na moment takie zdolności dorosłym, pod warunkiem, że kupią
sobie, za niemałe pieniądze, walkmana z muzyką relaksacyjną , rurką
wtykaną do nosa i prostym czujnikiem reagującym na spokojny oddech.
Oparta na badaniach naukowych, metoda SITA bardzo często relaksuje
użytkowników do tego stopnia, że zmęczeni codziennymi obowiązkami
zasypiają oni sobie siedząc wygodnie w fotelu a kaseta z właściwą
lekcją po prostu do nich nie dociera. Zanim więc podłączysz się do
aparatury, pozwól jeszcze przez chwilę naturze zrobić swoje. Inna
sprawa, że lekcja prowadzona w swobodnej atmosferze traci swoje
walory na skutek zachowania uczniów rujnujących tak bardzo potrzebną
dyscyplinę . Działania nauczyciela pomagającego powrócić takim
uczniom do stanu równowagi emocjonalnej są bardzo często
nieskuteczne i wtedy twoja negatywna opinia o niepoważnej lekcji jest
bardzo usprawiedliwiona. Musisz się jednak pogodzić z faktem, że
oprócz nieszkodzących nikomu dyslektyków, których prawa wszyscy
nauczyl iśmy się już respektować, do szkoły publicznej chodzą również
uczniowie nadpobudliwi, dla których np. muzyka czy piosenki śpiewane
w klasie są naj lepszym polem do indywidualnych, nie mających nic
wspólnego z lekcją popisów, złoś l iwych, wyraf inowanych obelg
dotyczących: umieję tności, ubioru, wyglądu czy sytuowania całej
rodziny występującego ucznia. Wielu niespokojnych uczniów posiada
odpowiednie opinie od fachowców i również ich prawa muszą być
respektowane. Obawiam się , że rodzice uczniów prześ ladowanych
przez tych nadzwyczaj aktywnych, z zaświadczeniami, również
doczekają się od psychologów uznania i wyposażą swe dzieci w
dokumenty stwierdzające szczególną podatność na dyskryminację ze
strony uczniów nadpobudliwych…( !! !??? )
Według mnie ulubiona lekcja angielskiego powinna być bardzo ciekawa. Chciałabym pracować w ok. cztero- osobowych grupach. Sadzę, Ŝe na lekcji powinno być więcej tekstów do czytania i tłumaczenia. Powinniśmy uczyć się więcej słówek i zwrotów, które mogą przydać nam się w przyszłości. Na lekcji proste polecenia tj. otwórz ksiąŜkę, przeczytaj itp. nauczyciel powinien mówić po angielsku. Chciałabym teŜ uczyć się więcej wymowy angielskiej (ćwiczyć ją). UwaŜam, Ŝe taka lekcja byłaby bardzo interesująca. Komentarz nauczyciela
Dziękuję za interesujące uwagi. Przede wszystkim, nie ma w języku
angielskim takiego słówka lub zwrotu, które nie miało by się nam
przydać w przyszłości. Też uważam, że grupy czteroosobowe są
dobrym rozwiązaniem: wystarczy zestawić ze sobą dwie ławki. Niestety,
brak własnej sali uniemoż l iwia nam takie działanie. Musimy uczyć się w
takich warunkach, na jakie pozwala nam gospodarz danego
pomieszczenia; przestawianie ławek przed i po lekcji odpada ze
względu na: hałas, brak czasu, rysowanie podłogi, _________________
( wstaw co chcesz). Najcelniejszą uwagą jest jednak to, by polecenia
wydawać po angielsku. Dotychczas unikałem takiego rozwiązania, bo
zbyt łatwo rozpędzałem się do całkowitego przejścia na język obcy, co z
kolei powodowało, że pani dyrektor zaczynała odbierać telefony od
zrozpaczonych rodziców, których dzieci nie mogły zbyt wiele zrozumieć.
Ja trzymam się zasady, by polecenia były jasne i w 100% zrozumiałe.
Zresztą widzę , że tak samo po rozum do głowy przyszl i szanowni
wydawcy naszego podręcznika z Oxford University Press. W nowym
wydaniu Brainwavesa nazywanym wreszcie bez łamania języka:
„Winners” dopisali polecenia również w języku polskim. Całe szczęście,
że dzięki - mam nadzieję- przytomności nauczyciel i, dzieci z
poprzednich wydań nie były „Loosers” jeś l i chodzi o np. odrabianie
pracy domowej: musiały by w domu tłumaczyć ze słownikiem bardzo
trudne polecenie po to by móc zrobić banalne ćwiczenie trzeba było to
cierpl iwie t łumaczyć na lekcj i. Na szczęście polscy nauczyciele stanę l i
na wysokości zadania i naprzykrzal i się kochanym Anglikom tak długo
aż ci wzię l i s ię do roboty i poprawil i to, co utrudniało nam życie. Mam
nadzieje, że czwarte klasy będą miały już „Winnersa” a proste
polecenia obiecuje wydawać po angielsku. Lekcja jest zawsze ciekawa
na tyle na ile pozwalają nam pomoce naukowe przede wszystkim
podręcznik. i tu masz rację mądry nauczyciel omija strony nudne i
real izuje program według własnych ciekawych pomysłów. Znowu
niestety oberwie się ludziom z Oxfordu, ale nie mogę się powstrzymać
przed zwróceniem im uwagi, że przysłali do polski podręcznik np. z nie-
najładniejszymi częściami ciała i taką sobie lekcją na ten temat.
Również to zostało na szczęście poprawione. Jeś l i chodzi wymowę to
ze względu na brak czasu musisz się zadowolić tym co usłyszysz od
nauczyciela i sama do siebie powtórzysz razem z innymi dziećmi. Mam
tutaj cenną radę mów głośno a wtedy, jeżeli coś powiesz ź le to na
pewno nawet z ostatniej ławki zostaniesz poprawiona. Czy nie
zapomniałem czasem wspomnieć o oryginalnych kasetach i płytach
towarzyszących podręcznikowi, które uczeń pragnący poćwiczyć
wymowę może sobie łatwo zorganizować? Jeś l i chodzi o „więcej
tekstów do czytania” ( niekoniecznie t łumaczenia) to myś lę , że tak
właśnie powinno być. Coraz więcej polskich autorów przejmuje władze
wykonawczą w obcych wydawnictwach a wszyscy oni wywodzą się z
tzw. „starej szkoły gramatycznej” gdzie tekstów do „obróbki” było
bardzo dużo. Potem przyszła moda na dialogi sytuacyjne typu „na
poczcie, w mięsnym” wreszcie przyszli Anglicy i Amerykanie i zrobiło
się niezłe mish-mash, lecz nie martwmy się , na pewno coś dobrego z tej
zupy się wkrótce wyłoni. Z dawnych rzeczy ( też byłem pod wpływem
starej szkoły) pozostał mi nawyk zapisywania np. odmiany przez osoby i
def inicj i gramatycznych na tabl icy i w zeszytach. Zdecydowanie brakuje
mi tekstów, bo te typu „Brainwaves” po czterech, pięciu latach urabiania
was na wzrokowców począwszy od zerówki są trochę przykrótkie.
Żyjemy obecnie w ogromnym szumie informacji, technologicznych
hałasów oraz natarczywych, poprzycinanych obrazów zwanych klipami,
reklamami, bi l lboardami. Dobrze byłoby choć na chwilę wrócić do
klasyki i przykuć uwagę uczniów spokojnym pięciozdaniowym tekstem
linijka po l ini jce.
Według mnie lekcja języka angielskiego powinna wyglądać tak: - sprawdzenie pracy domowej - wyjaśnienie tematu - robienie co miesiąc co dwa klasówek - Ŝeby kaŜde dziecko brało czynny udział w lekcji - Ŝeby raz w tygodniu były zajęcia na komputerach - klasa powinna wyglądać tak by kojarzyła się z j. angielskm: napisy na rzeczach i przedmiotach kosz- bin, Ŝeby był kalendarz po angielsku. Moim zdaniem powinniśmy więcej uczyć się scen okolicznościowych np. na zakupach, na poczcie. Komentarz nauczyciela Kiedyś stare podręczniki nie uczyły waszych rodziców niczego innego
tylko „ u fryzjera, w sklepie na dworcu”. Jak poszedłem pierwszy raz do
fryzjera w Angli i to on był Grekiem, dosłownie i oprócz tego udawał
Greka, że rozumie to co do niego mówię . A tak w ogóle to nie wiem czy
komukolwiek gdziekolwiek udało się zbudować okrągłe zdanie nawet w
języku ojczystym odnośnie tego „jak tniemy?”
Gandzia Ja wyobraŜam sobie lekcje języka Angielskiego tak Ŝeby dziewczynki miały osobno od chłopców. Chciałabym teŜ Ŝeby wszyscy dostawali piątki i szóstki Ŝeby nauczyciel nie zadawał prac domowych. Klasa powinna wyglądać tak, Ŝe na tablicach powinny być podwieszone obrazki i zdania i Ŝeby to wszystko było przetłumaczone na polski język. Ławki powinny być takie, Ŝe w kaŜdej ławce po cztery osoby.
Poustawiane powinny być dwie obok siebie. Powinni jeszcze kupić nowe komputery. Najlepiej Ŝeby było ich duŜo. Dla kaŜdego dziecka Ŝeby był komputer. Najlepiej Ŝeby kupili jeszcze telewizory. Komentarz nauczyciela Tłumaczenie wszystkiego na polski nie jest dobrą praktyką . W ogóle
t łumaczenie czegokolwiek kiedykolwiek odpada w nauce języka
angielskiego i wyrzućmy tą metodę na śmietnik razem z kabinami.
Język ojczysty przeszkadza w nauce, bo zbyt długą drogę pokonujemy
przy ponownym powrocie do angielskiego. Jeś l i tylko pozwolisz by twój
umysł spokojnie przeanalizował obce niezrozumiałe zdanie bez
dręczenia się językiem polskim to nauczysz się angielskiego na pewno
szybciej i lepiej. Język polski wywołuje straszny karambol na
„autostradzie naszych myś l i ” i powinien być tylko ostatecznym kołem
ratunkowym. Jeś l i natomiast chcesz zostać w przyszłości świetnym
tłumaczem to proszę bardzo, ale z innym podręcznikiem i z innym
programem. Nie martw się nauczymy cię angielskiego bez tłumaczenia.
Musisz tylko być konsekwentna i odrzucić daleko koło ratunkowe.
Toster Moi zdanie moia kalasa powinna mnieć czerwone ściany, podłoga powina być papierowa i światełka punktowe. Z kranu powinna lećeć oreŜada. Dzwi chciałbym Ŝeby były przezroczyste i stoliki i krzesła złote a tablica z drewna. Chciałbym mieć jeszcze w klasie własny magiczny autobus, który powinenen się zmieniać. Moja klasa powina mnieć flagę języka Angielskiego, łazienką z hydro masarzem i szafe z duŜym pomieszczeniem. Okna w dachu, łuŜka przy kaŜdym stoliku pomieszczenia na jeŜdŜenie rowerem. Kwiatki i drzewa egzotyczne super zegar aby mówił. Alarm na ogień. Firanki z pajęczyną, szafa która ma sto pięter z dabiną. Komentarz nauczyc ie la Przed przyjściem do szkoły radzę skorzystać z łóżka w domu. Genialny
Albert Einstein miał łóżko w swoim laboratorium i zasypiał na nim zaraz
gdy poczuł zmęczenie. Jeś l i tylko zuważysz w lustrze jakieś
podobieństwo daj znać a natychmiast poproszę by zinstalowali ci
odpowiedni mebel przy ławce. Niestety alarmy na ogień nie dotarły
jeszcze pod naszą szerokość geograf iczną ja sam w domu ciągle
zapominam o zakupieniu takiego. Świetnie, że o tym pamię tałeś. To
niedrogie a bardzo potrzebne urządzenia w szkołach doskonale
wykrywają również uczniów palących papierosy w szatni i toalecie.
W takim dużym przedwojennym „sklepie” na Camden w Londynie jest
stara tabliczka ZAKAZ JAZDY NA ROWERACH. Ciekawe co tam się
musiało kiedyś dziać. Cieszyłbym się jak najbardziej gdybyście miel i
pomieszczenia na jazdę rowerem np. takim wyczynowym do akrobacji.
Potok Moim zdaniem w szkole czarne ławki a na nich ściągi do angielskiego. Auto matyczne kuchie z agielskim jedzeniem. Więcej nowych komputerów z angielskimi grami. Zamiast nauczycieli do angielskiego uczyły by nas roboty. Kino domowe z angielskim filmami. Wierza z angielskimi przyciskami. Komentarz nauczyc ie la Musisz bardzo, bardzo głęboko włożyć sobie do głowy, że strefa języka angielskiego KATEGORYCZNIE ZABRANIA jakiejkolwiek formy tego co w naszym ojczystym języku nazywa się niewinnie „ściąganiem” a w języku do którego usiłujesz dotrzeć OSZUKIWANIEM !!! Mam nadzieje, że dobrowolnie wyleczysz się z chorego nawyku zdobywania szkolnych ocen za pomocą podstępnych oszustw! Kuba Moim zdaniem klasa do lekcji j. Angielskiego powinna być pomalowana na wszystkie kolory poniewaŜ moglibyśmy uczyć się kolorów. Jeszcze Ŝeby w klasie był kosz z owocami dlatego, Ŝe kaŜdy kto by chciał zjeść owoc musiał by powiedzieć jak ten owoc się nazywa. Chciałbym jeszcze Ŝeby było radio w którym leciałyby piosenki angielskie. I jeszcze mały sklepik i kaŜdy kto by chciał kupić jakiś przedmiot taniej musiał by powiedzieć nazwe tej rzeczy po angielsku. Chciałbym jeszcze Ŝeby był komputer w którym wszystko jest po angielsku. Komentarz nauczyc ie la
A miałbyś ochotę na coś takiego jak: gredina, kiwano, mango, granat,
karambol, marakuja czy bataty, albo mniej owocowe papaje. Tanie
przedmioty w zamian za angielską nazwę? Ależ tak rozwinę ła się nasza
cywil izacja począwszy od małych sinic, które w zamian za trochę
pomyś lunku dostawały trochę więcej światła. Teraz już widzisz jak
słabym bodźcem stymulującym są dobre oceny w szkole jeś l i młody
człowiek nie widzi za nimi świetlanej przyszłości dla siebie.
Malina Najbardziej chciałabym, aby klasa do języka angielskiego była kolorowa i śmieszna. Ściany powinny być róŜowe w charakterystyczne dla Anglii przedmioty, budynki. Chciałbym, aby znajdowały się specjalne maszyny do chipsów, które miałyby wszystkie przyciski opisane w języku angielskim. Po sali chodziłyby roboty które , śpiewałyby piosenki po polsku, a dzieci przetłumaczałyby je na język ang. Na śćianie wisiałby zegarek, który mówiłby co kwadrans godz. Po charakterystycznym dla klasy jęz. Fajnie by było gdyby były zjeŜdŜalnie, na których przed zjazdem podawałoby się jedno zdanie w języku angielskim . Bardzo bym chciała mieć taką klasę. Komentarz nauczyc ie la
Wystarczyłoby namalować f ragment budki telefonicznej a obok skrzynkę
na listy i miel ibyśmy już w klasie Anglię . Może jakiś czerwony „pię t rus”
a za nim „wściekła”, czarna taksówka? Kawałek Big-Bena by nie
zaszkodził a i Tower Bridge nie zanudziłby nas na śmierć swym
widokiem. Może nazwa jakiejś stacji metra, albo od razu wszystkie trasy
na kolorowo. Gwardzistę byśmy sobie darowali, ale o pol icjanta w
czarnym mundurze można by się pokusić. Union Jack jak najbardziej
mógłby wisieć przed klasą… Jak przyszedłem pracować do waszej
szkoły zatrudniona specjalnie pani plastyk kończyła właśnie dekorować
korytarze pięknymi motywami przyrody, powstała olbrzymia, 10 na 2 m:
łąka wiosną , mnóstwo kwiatów, miśków i innych bohaterów bajek, w sal i
gimnastycznej pojawiły się olbrzymie motywy olimpijskie; czy nie można
było podobnie: wyznaczając salę do angielskiego, udekorować ją
wcześniej wspomnianymi historyjkami z Londynu? Jak znowu zobaczcie
w szkole jakiegoś zdolnego plastyka przy chmurkach czy kwiatkach,
przyprowadźcie go natychmiast do mnie!
Marta Moja lekcja języka angielskiego w przyszłośi: - komputer powinien być na kaŜdym stoliku poniewaŜ moŜna by oglądać róŜne filmy angielskie - moŜna było by grać w piłkę noŜną która była by oklejona słowami angielskimi i gdzie by się kopnęło trzeba by to powiedzieć - przydało by się wideo moŜna by oglądać filmy angielskie i programy muzyczne po angielsku - mogło by być taki robot, Ŝe jeŜeli wŜuci się odpowiedni pieniąŜek wciśnie się angielską nazwę np. pen to wybrana Ŝecz wyskakuje moŜna ją pisać lub robić coś innego - powinny na kaŜdym schodku do szkoły być angielskie słowa dzięki, którym moŜnaby było lepiej się uczyć - w klasie powinno być poŜądne radjo lub wieŜa z mikrofonem i moŜna by było śpiewać po angielsku - na tablicy mogły by być napisy j. angielskiego - firanki w oknie powinny być zapisane wyrazami angielskimi - na ścianie i szafkach powinny być napisy i alfabet po angielsku - w klasie powinny być dwa wielkie obrazy jak wyglądają najładniejsze miejsca w Anglii, a cała klasa je opisywać. Komentarz nauczyc ie la
Na szczęść ie ta wasza Anglia nie jest tylko Anglią lecz całą Wielką
Brytanią ! Zgoda!? Najładniejsze dla mnie miejsce jest w Kornwalii z
piaszczystą plażą wciskającą się klinem w strome, kipiące zielenią kl ify,
za którymi są takie nasze Bieszczady ale jakby wyję te z tropiku. Białe
klify Dover, które tak radośnie witały naszych pilotów w czasie wojny
kojarzą mi się raczej z przedegzaminacyjnym stresem i po prostu
ludzkimi łzami mojej koleżanki. Ale to już historia. Czekam na wasze
propozycje odnośnie angielskiego krajobrazu! Po zabawę z mikrofonem
zapraszam na karaoke w czasie „Dni angielskich”.
śyleta Gdyby w naszej klasie na lekcji angielskiego byłby telewizor moglibyśmy oglądać filmy w języku angielskim a puźniej przedstawiać
krótkie scenki po angielsku. Na tej lekcji kaŜdy by miał komputer na ławce moglibyśmy grać w gry angielskie i pisać wypracowania bez błędu poniewaŜ są nowoczesne programy które poprawiają błędy. KaŜdy teŜ powinien mieć notes elektroniczny który ułatwiał by notowanie. RównieŜ są słuchawki z mikrofonem poprzez te słuchawki kaŜdy uczeń udziela osobnie odpowiedzi. Chciała bym Ŝeby był słownik który gdy się powie po polsku to otwiera się na słowie angielskim. Na lekcji powiniśmy mieć teŜ tablice na których wypisane będą słowa róŜne. Klasa powinna być wesoła. Komentarz nauczyc ie la
Taki słownik to już chyba w telefonie komórkowym możesz sobie
zafundować, ale bez przesady, zanim pobiegniesz po komórkę , kup
sobie jak najmniejszy papierowy a resztę wydaj na ciekawe wakacje.
Wieśniara 1.Ściany w klasie powinny mieć kolor zielony z czerwonymi słówkami angielskimi. 2.Powinniśmy mieć piłke z róŜnymi przedmiotami przedmiotami dziecko, które kopnie np.: w komputer krzyczy: komputer. 3.KaŜde powinno mieć oddzielny komputer do pracy np.: w programie nauki angielskiego. 4. W klasie powinien być telewizor do oglądania filmów po angielsku i innych rzeczy. 5. Powinien być teŜ automat cukierków róŜnych smaków dziecko bierze cukierek do buzi i mówi po angielsku jaki ma smak. 6. Powinno być radio Ŝebyśmy mogli puszczać kasety z treścią angielską. W klasie powinno być duŜo kwiatów róŜnych kolorów Ŝebyśmy mogli je rozpoznawać 7. Nauczyciel powinien być na luzie i zawsze wesoły. 8. Krzesła powinny mieć poduszki Komentarz nauczyc ie la „Dziecko, które kopnie w komputer, krzyczy: komputer” to jest dopiero
silny bodziec do szybkiego rozwoju, ale chyba tylko w Hellen Doron.
Smaki z automatu to już coś ciekawszego i na poziomie, lecz nie bez
wad. A jak dziecko nie powie smaku to co? - wypluwa cukierka? A i le
czasu jest na zastanowienie?
Hania UwaŜam gdyby w klasie na lekcji angielskiego ściany byłyby koloru jasno niebieskiego poniewaŜ by się lepiej myślało. KaŜdy by miał na ławkach telewizory i oglądał super komedie angielskie. Były by radia w których by leciały anielskie melodie i piosenki. Powinny teŜ być kolorowe firanki a na tych firankach byłby słowniczek i ściągi w języku angielskim. I jeszcze by był mięciutki dywan po którym by się uczyło kroków takich jacy chodzą Anglicy. Były by półki, na których stałyby encyklopedie w jęz. Angielskim. Był by teŜ atlas na którym były by angielskie miasta. Gdyby były lalki Barbie i uczyłyby nas angielskiego. Było by teŜ akwarium w którym by pływały angielskie rybki. Komentarz nauczyc ie la
Znam taką elektroniczną lalkę , co niby „mówi po angielsku” a żaden
znajomy anglista nie może odgadnąć, co poeta chce powiedzieć. Czy
jak pójdę uczyć do I-III to też będą zajęci wymyś laniem dobrego
miejsca na ściągi!? Droga Haniu! Tacy na przykład Amerykanie piszą
klasówki ołówkami i do głowy im nie przychodzi by samych siebie na tej
klasówce oszukiwać. Jeszcze, gdybyś zechciała pokazać jak chodzą
Anglicy?
ABC Guardian Najlepiej mi by się pracowało na lekcji j. angielskiego gdyby: Był automat z napojami, poniewaŜ kiedy będę chciał np. napić się koli, będe musiał powiedzieć to po angielsku. Był telewizor plazmowy z wbudowanym odtwarzaczem wszystkich płyt i kaset poniewaŜ moglibyśmy oglądać angielskie filmy a dla odpoczynku polskie komedie. Był komputer z okularami do nauki języków poniewaŜ moglibyśmy grać uczyć się języka angielskiego. Były zeszyty i ksiąŜki elektroniczne poniewaŜ byśmy tylko połoŜyli rękę wypowiedzieli to czego uŜywamy zaraz wszystko juŜ wiemy. Były fotel zamiast krzeseł poniewaŜ byłoby wygodniej. Komentarz nauczyc ie la
Drogi ABC Guardian! Czy ty wiesz jak się po angielsku ta „czerwona
kola” nazywa? Kiedyś w Londynie moja koleżanka przyjechawszy
dopiero co z kraju, spróbowała w tłocznym pubie do barmana: „djet kola
plis!” Widząc zdziwienie w oczach obsługującego, musiałem szybko
poprawić na „dajet kouk”- nie mówię , że „djet kola” nigdy by nie
zadziałało, ale my już tam stal iśmy dobrych parę minut i szkoda było
stracić kolejkę .
Rappen_ Peta UwaŜam, Ŝe sala do angielskiego powinna być kolorowa poniewaŜ będzie moŜna uczyć się kolorów. Chciałbym teŜ Ŝeby były super szybki komputer z oprogramowaniem w języku angielskim. W rogu byłby automat z napojami, z którego moŜna by się uczyć angielskich nazw napojów. Ławki by miały przyciski, którymi zmienia się kolory. Obok automatu z napojami powinien być automatyczny fastfood. Siedział by tam robot, który mówi po angielsku i rozumie tylko angielski. Uczniowie w kaŜdej chwili mogliby coś sobie zjeść. W klasie powinno być wyposaŜenie typu długopis, temperówki elektryczne, linijki, klej itp. a w ławkach półki na ksiąŜki zamykane cyfrowym zamkiem. Krzesła powinny być wyścielone futrem Ŝeby się lepiej uczyć. W Sali powinna być klimatyzacja. Powinny być disc-many na jedną ławkę ze stoma płytami angielskimi. Komentarz nauczyc ie la
Chyba nowe generacje komórek dążą do tego by wykorzystać je do
sterowania według własnego uznania wszystkim, czym się da sterować.
Wy w szkole moglibyście, wysyłając odpowiedni sygnał, zmieniać
natężenie światła z automatycznymi żaluzjami włącznie czy temperaturę
ogrzewania albo głosować za tym, co ma być jutro na obiad. Oczywiście
komputery nie przejmowałyby się i lością zgłoszeń lub natarczywością
sygnałów tylko ze wszystkiego wyliczały średnią arytmetyczną . Tak
działa demokracja! No, trochę tyrani i w postaci si lnego głosu
nauczyciela by nie zaszkodziło, żeby uchronić klasę przed zmową
żartownisiów pod wodzą Rappen_Pety
Bazz Moja szkoła jest bardzo duŜa. Znajduje się tam wiele sal, między innymi pracownia komputerowa. W niej znajdują się stare komputery. Chciałbym pracować na nowych komputerach. To marzenie wkrótce
się spełni, poniewaŜ tym semestrze szkoła ma otrzymać nowe urządzenia. Lekcje języka angielskiego mogłyby być prowadzone w tej sali. Prace domowe odrabiane byłyby przy komputerach ze słownikiem języka angielskiego. Uczniowie siedzieliby w ławkach przy ścianach. Z kaŜdej strony mogłyby być okna przysłonięte roletami. Tak chciałbym pracować w szkole. Komentarz nauczyc ie la
Jeś l i ktoś ma ochotę to może odrabiać pracę na komputerze drukując
wszystko na papierze i wklejając do zeszytu już dzisiaj. Popieram
gorąco to rozwiązanie, bo oprócz pisania na klawiaturze wyrabia się
umieję tność poprawiania pisowni za pomocą tzw. „spellcheka”. Słownik
lub Tezaurusa otworzyć sobie w okienku i do roboty!
YUBY Chciałabym, aby w mojej klasie do języka Angielskiego dla kaŜdego ucznia był do dyspozycji komputer. Zamiast tablicy na śćianie powinien być duŜy ekran plazmowy, Ŝeby nauczyciel nie musiał pisać na tablicy tylko na specjalnej klawiaturze przy biurku. W kaŜdym komputerze powinien być program, w którym uczniowie mogli by łączyć się z kolegami z całego świata i wymieniać poglądy na temat języka Angielskiego. Klasa powinna mieć na ścianach plakaty z ciekawymi miejscami Anglii. Sprawdziany i kartkówki powinny by pisane na komputerze. Lekcja powinna być ciekawa i krótka. KaŜdy uczeń powinien prowadzić program jak dobrze radzić sobie w Ŝyciu. Komentarz nauczyc ie la Na międzynarodową wymianę poglądów o angielskim zapraszam do
„małpy”. To jest internetowego klubu korespondentów.
Garfilda Lekcja języka angielskiego
1. Lekcje powinny odbywać się w sali specjalnie przygotowanej do zajęć.
2. Nauczyciel powinien być z poczuciem humoru, cierpliwy, potrafiący tłumaczyć i pomagać uczniom mającym trudnośći w nauce.
3. Podczas lekcji mogłyby być prowadzone zajęcia grupowe.
4. Zamiast ciągłego siedzenia w ławkach wprowadzić moŜna róŜne zajęcia ruchowe poprzez gry i zabawy pomagające nam w nauce np. zabawa w bingo, albo muszki.
5. Ławki moŜna połączyć razem w jeden wspólny krąg. 6. Pracownia powinna być wyposaŜona w komputery, które byłyby
podłączone do sieci, dzięki czemu moglibyśmy korespondować z innymi szkołami oczywiście po angielsku.
7. KaŜdy powinien mieć własne stanowisko ze słuchawkami, dzięki którym podczas puszczania kaset z magnetofonu, kaŜdy mółby regulować sobie głośność nagrania itp.
8. Na tablicach moŜna by pisać markerami, poniewaŜ kreda kruszy się i sypie, a niektórzy uczuleni są na pyłki i kurz.
9. W sali powinien być postawiony automat z piciem, z którego moŜna by było korzystać podczas zajęć.
10. Lekcje mogłyby być prowadzone w róŜnych podziałach na grupy
11. W sali powinna być tak zwana skrzynka pomysłów do której uczniowie wrzucali by na swoich kartkach pomysły dotyczące zajęć.
Komentarz nauczyc ie la Jest taka zasada, myś lę że bardzo korzystna: nasz umysł pracuje lepiej
gdy informacje do niego docierające nie męczą go! Zbyt cierpl iwy
nauczyciel potraf i spowolnić lekcje do tego stopnia, że wszyscy
uczniowie również ci mający trudności zaczynają się dekoncentrować
konstruując różnego rodzaju „attent ion gett ing devices”. Receptą jest
wiec: prowadzić lekcje może nie szybko ale sprawnie i co ważne nie
starać się mówić „ jak do dzieci” bo - jak się okazało - one tego za
bardzo nie lubią . To tak jak z przyjęciem urodzinowym u twoich
rodziców nikt nie lubi słuchać gadatliwego wujka, który zanim dojdzie
do sedna sprawy zanudzi wszystkich na śmierć . Bezwarunkowo staram
się nie być takim wujkiem odpowiadając tutaj na wasze pytania!…ok.
czasem mnie ponosi...! Rozwiązaniem polepszającym zdecydowanie
sytuację uczniów, o których się upominasz, mógłby być podział na klasy
według „talentów” z dobraniem odpowiedniego poziomu dla każdego.
Żebyśmy dobrze się zrozumiel i - wyjaśnię ci dokładnie, że
zdecydowanie „zwalczam” tzw. samoistne grupy si lnego przebicia
potraf iące bardzo sprawnie przykuć uwagę nauczyciela wymuszając
zabranie głosu i monopolizując czas. Często, oprócz super-zdolnych, są
to uczniowie, którzy już dany rozdział przerobil i w domu lub na lekcjach
prywatnych. Jeś l i chodzi o pomoc to proszę zwrócić się do moich
zwierzchników o organizację godzin tak zwanego wyrównania wiedzy.
Zajęcia ruchowe, dotyczy to też nauczyciela, są na pewno odpowiedzią
na bolączki uczniów mniej zdolnych językowo. Ze wspomnianym
muszkami miałem kiedyś taki przypadek, gdy uczeń „profesor” przegrał
konfrontację z gorszym uczniem, któremu nagle przy tabl icy z muszkami
wyrosły skrzydła. Nie wyobrażam sobie też dobrego nauczyciela, który
przesiedziałby za biurkiem aż do emerytury. Zauważyłaś, że ludzie,
którzy fajnie opowiadają , co ciekawego im się przydarzyło, najczęściej
wstają z miejsca by wszystko zagrać!? Zresztą mam nadzieję , że kiedyś
będziesz miała okazję posłuchać a raczej obejrzeć nauczyciela z
jakiegoś uniwersytetu w USA. Ja przy takim zawodowcu pozostanę
skromnym urzędnikiem wpisującym temat do dziennika. Tzw. przerwy
między-lekcyjne, kiedyś obowiązkowe, też muszą być umieję tnie
prowadzone. Dawno, dawno temu nagle w środku lekcji nieśmiało
wstawał uczeń dyżurny i prosi ł o pozwolenie przeprowadzenia przerwy
śródlekcyjnej, na którą nikt nie miał ochoty , i po której wszyscy byl i
zniechęceni do wszystkiego - takie tam: skłon w bok, skłon w przód,
dotykamy podłogi itp. Ja sam znalazłem pewne rozwiązanie, gdy kiedyś,
mając pod ręką odtwarzacz CD oraz odpowiednie nagrania, zrobiłem
parominutową przerwę lekcyjną ucząc klasę kroku merengue -
naprawdę zadziałało ale… trudno było zapędzić uczniów z powrotem
do ławek Jeś l i chodzi o moż l iwość indywidualnej regulacj i wolumenu
głosu to podejrzewam, że gdzieś już to widziałaś. Taką rzecz mają
doroś l i w studium językowym. Pomysł jest dobry i nawet nie wymaga
tworzenia „całego” laboratorium AUDIO z plą taniną kabli pod ławkami i
mnóstwem przycisków na biurku nauczyciela. Wystarczy umieję tnie
wykorzystać do tego pracownię komputerową i powszechnie dostępne
aplikacje a wtedy każdy uczeń nie tylko mógłby regulować sobie
głośność ale także odtwarzać nagranie, ki lka razy nagrywać i kasować
swój głos, odsłuchiwać się porównywać z lektorem itp..
Na koniec chyba trochę się narażę mówiąc, że jestem zdecydowanym
przeciwnikiem białych tabl ic w klasie. Mimo codziennego połykania
ogromnych i lości kredy, mimo wyrzutów sumienia wynikających z
ustawicznego łamania zakazu wnoszenia picia do klasy dotychczasowe
doświadczenia z korzystaniem z takich tablic są zniechęcające a powód
jest prosty: chroniczny brak markerów, które: gdzieś giną , szybko
wysychają , trudno się ścierają i nigdy ich nie ma. Tablice tradycyjne są
dobre i długo służą pod warunkiem, że nauczyciele zapomną raz na
całe życie o moczeniu gąbki. Po wyjaśnienia nadzwyczajnego fenomenu
„suchej gąbki” zapraszam na moje lekcje. Gdzie oni kopią tą kredę !????
Agnest Moja idealna lekcja języka angielskiego powinna odbywać się w duŜej słonecznej sali powinno znajdować się w niej duŜo komputerów aby ułatwić i uprzyjemnić ucznią naukę. W sali powinny być plakaty na których widoczne były by trudne słówka z języka angielskiego. Nauczycielki były by uśmiechnięte i Ŝyczliwe stawiały by same 5 i 6 a uczniowie byli by pełni zainteresowania. Moja wymaŜona lekcja powinna być interesująca i wesoła. Komentarz nauczyc ie la A uśmiechnię te „sprzą taczki” wręczałyby dzieciom kwiaty na
powitanie!???
Killer Moja klasa do j. angielskiego Chciałbym aby moja klasa do j angielskiego wyglądała wyjątkowo. Powinna być duŜa i przestronna. Chciałbym, Ŝeby było tyle stolików w klasie ile jest uczni. Na kaŜdym stoliku powinien stać komputer z płaskim monitorem. Stoliki powinny być tak ustawione, Ŝeby kaŜdy uczeń mógł się swobodnie poruszać. W kaŜdym komputerze powinien być progam do nauki j. angielskiego, który ułatwiałby nam się uczyć tego języka. Nauczyciel od j. angielskiego powinien mieć biurko z obracanym fotelem, Ŝeby widział wszystkich uczni. Okna w tej klasie powinny być duŜe. Na parapetach duŜo kwiatów doniczkowych , poniewaŜ lubię zieleń, która uspokaja. Raz w tygodniu chciałbym, Ŝebyśmy mogli oglądać film na komputerze produkcji angielskiej z przetłumaczeniem polskim. Za zgłaszanie się na lekcji i za trzy dobre
odpowiedzi powinna być piątka (5). Bardzo lubię j. angielski i myślę, Ŝe będę miał 5. Komentarz nauczyc ie la Obrotowe krzesło dla nauczyciela znajduje swoje głębokie
uzasadnienie. Czasem nauczyciel mający ucznia piszącego na tablicy
kontroluje go „oczami klasy”, bo akurat nie ma ochoty skręcać karku by
się w tym momencie do tablicy obrócić( sam się , kilka razy na tym
złapałem). Do czasu, gdy kupicie mi obrotowe krzesełko, niestety nie
będę mógł siąść sobie wygodnie za biurkiem, gdy dany uczeń jest
odpytywany.
Wow Jak powinna wyglądać klasa do nauki języka angielskiego. Chciałbym, aby moja klasa do języka angielskiego była duŜa, przestronna i pomalowana na kolor niebieski. Zamiast twardych, drewnianych krzesełek, powinny być miękkie, obrotowe fotele. Na kaŜdej ławce powinien być komputer ze słuchawkami mikrofonem. Na miejscu tablicy powinien wisieć wielki ekran, nauczyciel obsługiwałby go za pomocą specjalnej konsoli, siedząc przy biurku. My natomiast Komentarz nauczyc ie la Miękkie, obrotowe fotele będą na pewno w pracowni komputerowej! A o
wykładzinie antystatycznej też była mowa…Oj! Rozpieszcza was ta
nasza Pani dyrektor.
Snickers Lekcja angielskiego Moim zdaniem lekcja angielskiego powinna przebiegać w miłej i przyjaznej atmosferze. w sali powinny, być komputery i Internet abyśmy mogli porozumiewaćsię z młodzieŜą z innych krajów, a dzięki temu szybciej byśmy opanowali język. RównieŜ powinny być wprowadzone gry i zabawy, wtedy lekcja interesowała by nas bardziej. Ławki powinny byćustawione wten sposób Ŝeby moŜna było siedziećpo czterech czterech wtedy byśmy mogli pomagać sobie w trudnych sytuacjach. Sytuacjach czasie lekcji mogą byćrobione przerwy na krótką gimnastykę. Moglibyśmy śpiewać piosenki po
angielsku i urządzać playback-show. MoŜna byłoby wychodzić na dwór i uczyć się nazw roślin po angielsku. Komentarz nauczyc ie la Komputer, na którym piszę te słowa ma przycisk z oknem na świat,
które się niestety nie otwiera. Nie jest to nadzwyczajne uczucie
obsługiwać taką maszynę . Z kablem do szkoły jest jakieś zamieszanie,
bo dostawca chyba nie może przekopać się pod Wieprzem albo
przeszkadza mu pas startowy słyszałem też opinię , że wiatry tu dziwnie
wieją i do spółki z lotniskowymi radarami zawracają fale radiowe; jak
zwykle trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zapewniam cię , że nasza pani
dyrektor robi co może, by jakiegoś poważnego providera znaleźć !. Nie
wiem, dlaczego wojsko jeszcze sobie nie załączyło ethernetu;
moglibyśmy sobie trochę sieci pożyczać z powietrza.
Czy to twoje „wychodzenie na dwór i uczenie się roś l in” nie jest
zagraniem pod publiczkę ponieważ widziałeś mnie ostatnio w szkolnym
ogrodzie. Mam lepszy pomysł! Wyjdziemy klasą na dwór by pouczyć się
nazw części samochodu na jakimś egzemplarzu. Może zapamię tacie na
całe życie gdzie jest bonnet a gdzie boot i co to jest hatch w wyrazie
hatch-back. SEE YOU AT THE PARKING SITE!
Playback show? - Mamy to codziennie na lekcji , gdy powtarzacie
chórem dialogi: część osób porusza ustami jak ryba i gdyby inni nagle
przestali mówić oni dalej odgrywaliby tą swoją rybę . Czy widzisz tu
jakiś związek za nauką języka obcego?
Wesołek Moim zdaniem szkoła powinna być cała w angielskich słowach bo przezto mogli byśmy się uczyć angielskiego. W szkole powinna być wunda w której były by liczby napisane po angielsku. W klasach powinny być najlepsze komputery w których wszystkie programy były by po angielsku. W klasie do nauki angielskiego powinna być taka tablica Ŝe były by wipisane wszystkie słowa po angielsku i jak by się chciało coś napisać to trzeba by było naciskać te słowa oszczędzając duŜo czasu.okna powinny otwierać się za pomocą guzika nakturym było by napisane po angielsku otwierać. Woda z kranu powinna lecieć
jak się odkręć kurki napisane po angielsku ciepła i zimna. Według mnie powinien być automat na którym były by przyciski po angielsku. Komentarz nauczyc ie la Z kurkami sprawa jest naprawdę bardzo interesująca. Podejrzewam, że
Anglicy posługiwali się kanalizacją i bieżącą wodą na długo przed nami
i na pewno, gdy zaczynali był to ogromny i kosztowny luksus. Dlatego
też wodę nalewali do umywalki po zatkaniu korka osobno z kranu
zimnego oznaczonego „cold” i osobno z gorącego – „hot”. Zużywali
tylko tyle i le się do tej umywalki zmieściło, wypuszczając na koniec
zawartość do kanalizacji. U nas w kraju sprawa wody bieżącej z kranu (
przed wojną większość Polaków biegała do studni) nabrała szalonego
tempa w epoce socjal izmu gdzie szczęś l iwi górnicy kopali tyle taniego
węgla, że każdy człowiek miał prawo nie przejmować się rachunkami za
wodę ciepłą , podgrzewaną tym węglem, lub zimną , której jak wiesz w
naszym kraju nie brakuje. W domach instalowano więc krany
„higieniczne”, mieszające wodę , oznaczone kolorami, bez napisów, przy
czym zużyta woda leciała do umywalki. Pozwoli łem sobie przez dłuższy
czas zająć twoją uwagę , ponieważ chcę ci powiedzieć, że Anglicy wciąż
w łazienkach instalują krany z kurkami osobnymi i z napisami hot i cold
(nawet w najdroższych hotelach) oczywiście stylizowane na starodawne
i… myją się tak jak ich przodkowie zaczynający przygodę z kanalizacją .
Jest jeszcze całe mnóstwo dziwnych rzeczy, którymi oni się nie
przejmują , mam nadzieję , że będę miał okazję opowiedzieć ci o nich na
moich lekcjach. Żeby było jasne!: Ja wolę nasze zwykłe polskie krany z
elektronicznym ustawianiem temperatury wylatującej wody… Wiem, że
dzieciom zajmuje trochę czasu nauka bezbłędnego rozpoznawania,
który kran ma którą wodę - pomysł z napisami po angielsku byłby więc
tu jak najbardziej na miejscu, lecz kto przyjmie odpowiedzialność za
of iary ew. poparzeń !?
geniusz pełzak - fajnie by było gdyby w klasa była kolorowa.
- fajnie by było gdyby w klasie był telewizor. Moglibyśmy oglądać filmy angielskie. - uwaŜam Ŝe w klasie powinne być tablice.śeby moŜna było na nich pisać róŜne słowa w języku angielskim - uwaŜam Ŝę w klasie powinien być robot. Dlatego Ŝę jak powie mu się nazwę Ŝeczy po angielsku to on ją daje - uwaŜam Ŝę w klasie powinny być ksiąŜki po języku angielskim. Dlatego, Ŝę czytając ksiąŜkę moŜemy dowiedziećsię więcej nowych słów - uwaŜam, Ŝe w klasie powinny być róŜne zwierzęta. By moŜna było nauczyć się nazw zwierząt. - UwaŜam Ŝę w klasie poinna być mapa świata. Dlatego Ŝę moglibyśmy uczyćsię nazw krajów - fajnie by było gdyby w klasie porozumiewaliśmy się w języku angielskim. Wtedy moglibyśmy utrwalać język angielki - w klasie powinna być encyklopedia słów angielskich. By moŜna było wrazie wątpliwości zajrzećdo niej. - fajnie by było gdyby w klasie było radio. Wtedy moglibyśmy słuchać słów angielskich. Komentarz nauczyc ie la
Radio u nas jest, ale mapa świata to by się przydała! Encyklopedie
nawet te kieszonkowe, też by mogły sobie leżeć gdybyśmy mieli swoją
pracownię . Z tym robotem, który przewija się w waszych wypowiedziach
coś musi być na rzeczy…Może, jak zwykle, zajmą się tym problemem
specjaliści?
Droopi Dobrze by było jak by był zamiast tablicy duŜy ekran na,którym wyświetlały by się słowa – texty po ang.) Dobrze by teŜ było jakby kaŜdy z uczniów miał długopis , który by pisał tylko angielskie słowa.) Chciałbym, Ŝeby w klasie był robot, który by dawał napoje, ale tylko wtedy kiedy poprosi go ktoś po angielsku.) chciałbym, Ŝeby w klasie były automatyczne Ŝaluzje w oknach, ale otwierały by się tylko jak ktoś powie zdanie po angielsku.) Chciałbym, Ŝeby w klasie była gadająca papuga, która przetłumaczyła by kaŜde słowo wypowiedziane
przez uczniów po polsku na angielski.) Chciałbym, Ŝeby było video: uczniowie by przynosili angielskie filmy i bajki .) Komentarz nauczyc ie la Nie musisz puszczać do mnie oka! Większości spraw nie jestem
niestety w stanie załatwić, ale może ktoś wyżej weźmie sobie do serca
twoje prośby. Elektroniczne papugi: te małe płaskie z klawiaturą , są
niestety niedouczone np. zdanie: „There is a pencil here on the book”
t łumaczą „ Tam jest ołówek tu na stole” domyś lasz się chyba jak
przet łumaczą polskie: „Z góry dziękuję !” Nie słyszałem o długopisie,
który sam pisze w zeszycie, ale odwrotnie, jest taki, co sam czyta ( taki
mały skaner wielkości f lamastra) i przekazuje to gdzie chcesz do
obróbki za pomocą technologii „blue tooth” ( Oj! Naucz się dobrze tej
nazwy w oryginale! )
Męczycie mnie z tymi telewizorami a przecież ja mam tu plazmę i DVD
na głowie. Trzeba by wreszcie wygrzebać gdzieś jakiegoś „truposza” do
prezentacji VHS - w „Anonsach” używanych telewizorów też nie brakuje-
potem pojeździć po konsulatach i obejrzeć to, co mają do
zaprezentowania. A jak nie to do biblioteki!
Wegeta Moim zdaniem klasa do której chodzę powinna być wyposaŜona w klimatyzację. Nowoczesne komputery, zamiast tablicy był by wielki telewizor z plazmowym ekranem. W którym oglądali byśmy filmy w j. angielskim. Zamiast tradycyjnych świateł były by światła laserowe. Zamiast zeszytów zeszytów ksiąŜek komputery w których programy były by po angielsku. Elektrycznie otwierane szyby i drzwi. Darmowe picie i jedzenie. Skate park i dyskolotki, rolki, rowery itp. Komentarz nauczyc ie la
Będę bardzo wdzięczny jak mi powiesz: co to są „dyskolotki”. Pora też
zająć stanowisko w sprawie laserowego oświetlenia. Przykro mi ale
wciąż żyjemy w epoce f iranek kradnących uczniom 30% procent światła
a w klasach o wystawie zachodniej i północnej, uczniom przy ścianie - o
wiele więcej, stąd musimy pamię tać o włączaniu światła w tych
pomieszczeniach nawet w jasny dzień . Trochę światła zabierają też
dziwne, ciemne kolory na ścianach i kwiatki na oknach. Po ki lku
sezonach z jesiennymi popołudniami na szkolnym boisku i kilku latach z
laserami w dyskotece masz okazję by jak najszybciej znaleźć sobie
osobistego okulistę i wreszcie przymierzyć ulubione ramki zwiększające
niechybnie twój i loraz inteligencji . Jeś l i chodzi o angielskie jedzenie to:
wyobraź sobie ogromną , t łustą , dymiącą czarną patelnię wielkości
dwóch szkolnych ławek a na niej skwierczące płaty boczku wielkości
całej świni oraz kiełbasa w której ktoś zmiel i ł stare, znalezione w
szatni klapki, do tego mnóstwo małej fasoli polanej parzącym sosem
pomidorowym jedzone z gorącym, przypalonym tostem na margarynie
oraz płaskie jako z pływającym żółtkiem w środku. Popijasz herbatą
wyję tą ze zlewu, w którym ktoś rozlał mleko. Przeszło ci? Mnie nigdy
nie przejdzie! Naprawdę uwielbiam angielską kuchnię i do niej tęsknie
no może z wyją tkiem herbaty, której naprawdę mam dość…
Zuźka-Buźka… „ moja ulubiona lekcja języka angielskiego” Sala powinna być przestrzenna, Ŝeby mieściło się duŜo uczniów. Kolor podłogi powinien byćwesoły a nie ponury i brzydki, poniewaŜ Ŝle bym się czuła i inni uczniowie teŜ. Powinna być bardzo duŜa, Ŝeby mieściło się w niej duŜo komputerów. Powinny być w niej takŜe ładne Ŝylandory i lampki na biurkach z komputerami. Ławki powinny być tak ustawione, aby światło z zewnątrz przez okna nie padało na monitor komputera. Komputery powinny być koloru białego, mieć płaskie monitory i bezprzewodową myszkę. Głośniki do komputer ów powinny być duŜe, aby było dobrze słychać głos z komputera. Powinno być wideo do oglądania filmów róŜnego rodzaju. Tablica powinna być automatyczna Ŝeby zapamiętywała, a potem odtwarzała to co pamięta. śylandory mają być szklane z wiatrówkami. Myślę Ŝe taka lekcja odpowiadałaby wszystkim. Komentarz nauczyc ie la
Ktoś proponował żywe zwierzę ta…Zrezygnowałbym z małp. No bo te
żylandore!… Poza tym, to: wiesz, czego chcesz!. Bardzo dobrze!
Działamy!
RóŜa Moja ulubiona lekcja j. angielskiego Na lekcji j. angielskiego powinny być komputery z płaskimi ekranami, by szybko wyszukiwać informacji które są nam potrzebne na lekcje. Ławki powinny być złączone, a uczniowie powinni siedzieć grupach, aby sobie pomagać wzajemnie. Koło kaŜdego powinna być lampka jeŜeli ktoś jest praworęczny to lampka powinna być z lewej strony. A jeŜeli ktoś jest leworęczny to lampka powinna być z prawej strony Tablica powinna być taka co moŜna pisać ołówkiem, a ona zapamiętuje moŜna to przeczytać na następny dzień. \Powina być teŜ wieŜa z duŜymi głośnikami, Ŝebyśmy dobrze słyszeli. Przed klasą powina stać maszyna z napojami. Napisy powinny być po angielsku w ten sposób uczeń by uczył się j. angielskiego. Powinna być teŜ winda którą byśmy się przemieszczali z jednego piętra na drugie. To jest moja ulubiona lekcja j. angielskiego. Komentarz nauczyc ie la
Nie ma sprawy ! Współczesna technologia umoż l iwia nam już pisanie
w ławkach ołówkiem na plastikowych tabliczkach oraz prezentowanie
tego na szkolnej tablicy bez wstawania z miejsca. Zgadnij: w czym jest
problem!? Trzeba by tę maszynę z napojami zainstalować , ale popatrz,
wtedy Pan Leon nie miałby pracy i nie miałby za co nakarmić swojego
psa i kupić prezenty swoim wnukom! Lubisz dostawać prezenty?
Pali Wymarzony przedmiot – j. angielski. Moja wymarzona lekcja to j. angielski, poniewaŜ w klasie, w której się uczymy tego języka jest super. Znajdują się tam trzy Ŝędy ławek, w których siedzą uczniowie. Na ławeczkach w tej klasie są lampki, aby uczniowie, gdy coś czytają, mogli sobie je włączyć i lepiej widzieć. Na jednej ze ścian jest wielki telewizor, Ŝeby moŜna było oglądać filmy angielskie i przez to się uczy, a zarazem wszyscy ci, co siedzą z tyłu wszystko widzą. Jest równieŜ jeden komputer Ŝeby nie trzeba było chodzić po słowniki, po prostu wystarczy włączyć. Przed klasom jest stół bilardowy, Ŝeby na przerwie się nie nudzić moŜna sobie po prostu pograć. Jest ogromna wieŜa z duŜymi głośnikami, aby wszystko było dobrze i wyraziście słyszeć. Znajduje się równieŜ barek z lodami, napojami daninami
deserami itp. Ŝeby, jeŜeli ktoś będzie głodny mógł z niego skorzystać.
Komentarz nauczyc ie la W naszej powszechnej społecznej świadomości bi lard jest wciąż grą
pogardzaną , przynależną raczej gwarnej, zadymionej kawiarni,
podobnie zresztą jak gra w karty. Tymczasem, producenci stołów do
bilarda mają specjalną ofertę dla szkół, w których coraz częściej kluby
bilardowe powstają . Dla mnie stół bi lardowy jest najspokojniejszym
narzędziem służącym do zaspokajania sportowych ambicji . Stół do ping-
ponga np. zaczyna hałasować, obi jać ściany i niszczyć podłogę . Do
zaspokajania karcianych ambicji proponuję sekcję brydżową w KKS
Czarni Dęblin. W sprawie barku ze słodyczami: czy nie przewidujesz
czasem trudnych do rozstrzygnięcia, zabierających czas, nudnych
problemów typu: „kto zjadł moje cukierki!? Z ostatniej chwil i!:
Spotkałem ostatnio naszego radnego p. Brożynę , kierującego również
osiedlowym kołem mieszkańców. Potwierdzi ły się zasłyszane plotki, że
jest on jednym z niewielu, którym zależy na naszym dobrym
samopoczuciu. Otóż, przygotowuję on u nas w szkole salę po dawnej
kotłowni, do której chce wstawić stoły do tenisa stołowego oraz
zatrudnić t renera. Wylali już mnóstwo betonu, który chcą teraz pokryć
specjalną farbą , kupil i kolejny nowy stół itd. Ja się bardzo cieszę , bo po
tym jak przeganiają nasz Drama Club z ką ta w ką t, mógłbym tam się
przenieść ze swoim teatrem, i również tam dawać przedstawienia.
Pszczoła Moja ulubiona lekcja j. angielskiego powinna być prowadzona przez nauczyciela, Ŝywiołowego, umiejącego doprowadzić dzieci do spokoju. Lecz i Ŝartobliwego, umiejącego uczyć dany przedmiot oraz liczącego się z kaŜdym zdaniem ucznia. Płeć, kolor włosów czy wysokość nauczyciela jest mi obojętna. Sala, w której uczyłabym się powinna być pomalowana na kolor zielony gdzie niegdzie powinny znajdować się malownicze graffity. Chciałabym aby była przestrzenna, niezbyt mała ani duŜa. Tablica powinna wisieć na ścianie. Ławki byłyby dopasowane do kaŜdego ucznia. KaŜdy miałby swoje miejsce na szafkę oraz na plakaty. Siedzenia byłyby wygodnymi fotelami. Przy kaŜdej z
ławek ( na dwie osoby) powinny znajdować się, laptopy, słuŜące do korzystania z Internetu oraz grania w angielskie gry. Znajdowałyby się w klasie mały sprzęt, z którego moŜna by sobie nalać napój. Lekcja trwałaby 55min. i po tej lekcji chciałabym wiedzieć więcej. Komentarz nauczyc ie la
To się dopiero nazywa dowartościować niedocenianego i słabo
opłacanego nauczyciela niepotrzebne są żadne kwiaty i czekoladki na
koniec roku. Niestety nie zawsze moż l iwe jest doprowadzenie ucznia do
spokoju tak by spełnione były również pozostałe warunki twojej
wypowiedzi.
Ana WymaŜona lekcja j.angielskiego Chciałabym Ŝeby moja lekcja języka angielskiego wyglądała tak. Przed wejściem do klasy stałby automat z piciem w puszce, Ŝeby kaŜdy mógł przed i podczas lekcji napić się. W klasie powinna znajdować się tablica, która pisze to, co nauczyciel mówi i kopiuje wszystkim uczniom, Ŝeby nie musieli z niej przepisywać. Na kaŜdej ze ścian powinny znajdować się rysunki Anglii Ŝeby kaŜdy wiedział, Ŝe to jest sala do języka angielskiego. W klasie powinien znajdować się takŜe telewizor, Ŝebyśmy mogli kształtować naukę poprzez oglądanie filmów angielskich. Telewizor powinien mieć takŜe funkcję, Ŝe kiedy pytamy się ile minut zostało do końca lekcji odpowiada nam. W sali powinny znajdować się takŜe fotele kręcone z miękkim siedzeniem Ŝebyśmy mogli wygodnie siedzieć podczas nauki. KaŜdy uczeń powinien mieć swoje biurko, Ŝeby mógł trzymać długopisy, ksiąŜki i tym podobne rzeczy. Na kaŜdym biurku powinien stać komputer Ŝebyśmy mogli kształtować naukę poprzez granie w gry po angielsku. Uczniowie na uszach powinni mieć słuchawki, Ŝeby słyszeli tylko nauczyciela. Przydałby się takŜe elektroniczny słownik pomagający uczniowi w tłumaczeniu zdań lub program poprawiający wymowę. W klasie znajdują się trzy rzędy ławek. Sala jest duŜa i bardzo przydatna. Komentarz nauczyc ie la
Program poprawiający wymowę i uczący przy okazji słówek np.
„Supermemo” nie jest skomplikowanym narzędziem, na pewno wkrótce
taki zastosujemy, choćby po to żebyście wiedziel i, że jest i że można z
niego korzystać w domu. Na razie chciałbym was poznać z
fantastycznymi moż l iwościami, jakie dają zwykłe papierowe słowniki,
pozwolisz wiec, że w pierwszej kolejności postaramy się o zakup tych
tradycyjnych; mielibyśmy je zawsze do dyspozycj i w klasie. Jeś l i chodzi
o gry to polecam po prostu przełączać wszystkie na wersje angielskie.
Takie „Simsy” są np. kopalnią słownictwa wykorzystywanego w
codziennym życiu z „pizza delivery” włącznie.
Wesołek Moim zdaniem szkła powinna być cała w angielskich słowach bo przesto mogli byśmy się uczyć angielskiego. W szkole powinna być winda w której były by liczby napisane po angielsku.W klasach powinny być najlepsze komputery w których wszystkie progamy były by po angielsku. W klasie do nauki angielskiego powinna być taka tablica, Ŝe były by wipisane wszystkie słowa po angielsku i jak by się chciało coś napisać to trzeba by było naciskać te słowa oszczędzając czas. Okna powinny otwierać się za pomocą guzika na kturym było by napisane po angielsku „otwierać”. Woda z kranów powinna lecieć jak się odkręć kurki napisane po angielsku: ciepła i zimna. Według mnie powinien być automat, na którym były by przyciski po angielsku. Komentarz nauczyc ie la Nie martw się , szybko odrobimy zaległości w angielskich słowach na
ścianach! Wygląda na to, że w naszych polskich warunkach
zainstalowany w szkole automat na karty do dyspozycj i uczniów, w
kolejności potrzeb moż l iwych do spełnienia plasuje się zaraz za 80-cio
calowym telewizorem plazmowym. A poza tym to bardzo fajne są te
reklamy Telekomunikacji Polskiej S.A. Powiem ci, że bardzo byłem mile
zaskoczony, gdy przychodząc pierwszy raz do pracy w naszej szkole,
zobaczyłem telefon lokalnej sieci udostępniony dla uczniów na
korytarzu. Niestety nie da się z niego zadzwonić na komórkę do mamy.
Majek
Moja ulubiona lekcja angielskiego nie powinna odbywać się zbyt często, poniewaŜ szybko by się znudziła. Klasa powinna być nowoczesna, duŜa i dobrze oświetlona. KaŜde dziecko miałoby udostępnioną przestrzeń i duŜo światła. Powinny być automaty z zimnym i ciepłymi napojami dla ugaszenia pragnienia. DuŜe elektroniczne tablice, które zapamiętują kaŜde napisane słowo, ułatwiłoby to nie tylko pracę nauczycielowi, ale takŜe dzieciom siedzącym z tyłu klasy. Wygodne fotele i dopasowane do wzrostu stoliki zapewniły by komfort. Na stolikach kaŜde dziecko miało by swój osobisty komputer ( laptop) i słuchawki aby lepiej słyszeć np. dialogi odtwarzane na kasecie. DuŜy telewizor i video. Pomogły by lepiej zrozumieć przerobiony materiał. Ściany pomalowane by były na delikatne pastelowe kolory. W oknach znajdowały by się witraŜę , a na parapetach stały by piękne kwiaty/ podłoga pokryta by była miękkim dywanem. Komentarz nauczyc ie la Witraże bardzo mi się podobają , ale tylko w szkole u H.Pottera. Raczej
wszyscy troszczycie się o nieskrępowany dostęp do światła choćby za
pomocą osobistych lampek na biurku. Ja sam zawdzięczam noszenie
okularów temu, że w waszym wieku do upadłego i do późnego wieczora
grałem jesienią w piłkę , której po prostu nie było już widać. Działo się
to w mrocznych latach 80-tych ubiegłego stulecia i od tamtej pory nic
się na naszym osiedlu nie zmieniło boisko dalej nie jest oświetlone a
chłopcy na „kaczym dołku” czy na boisku gimnazjum grają w kosza
nocami przy słabym świetle z oddalonej latarni. Pierwszą rzeczą , jaką
robię zaraz po wejściu do klasy jest włącznie światła, w przypadku, gdy
uznam, że uczniowie z rzędów oddalonych od okna go potrzebują ,
choćby w środku dnia. A ten dywan, to mółby być, ale taki specjalny:
twardy jak skała wytrzymałby dłużej niż płytki PCV, lecz chyba nie
pogniewasz się , gdy na razie z niego zrezygnujemy.
Misia Chciałabym aby moja lekcja j. angielskiego była mniej stresująca. Moglibyśmy wykonywać więcej prac w grupie. Fajnie byłoby gdyby w naszej klasie znajdowały by się komputery. Na ścianach mogłyby wisieć plansze i zasady pisowni. Tablica mogła być taka, która
zapamiętuje to co pan napisze i mógłby odtworzyć to na następnej lekcji. Dzięki słuchawką podłączanym do komputera słuchalibyśmy słów z płyty. Lekcja j, angielskiego byłaby jeszcze fajniejsza gdybyśmy razem z panem układali róŜne gry i zgadywanki. Komentarz nauczyc ie la Jeś l i to ja jestem czynnikiem stresującym to obiecuję baczniej zwracać
uwagę na występujące u was objawy wynikające ze stresogennej
atmosfery. Rzeczywiście jest tak, że w tym samym czasie gdy część
klasy tryska humorem i pała energią do pracy dając mi do zrozumienia
że wszystko jest O.K. pozostal i uczniowie są sparal iżowani, bo nic nie
rozumieją , nie nadążają i tp. jak widzisz nie obcy mi jest los ludzi
zestresowanych, pozostaje mi tylko lepiej real izować ich prawo do
nauki. Stres jest też do pewnego stopnia czynnikiem stymulującym,
pobudzającym cię do czynnej pracy i samodoskonalenia. Jeżeli więc
źródłem twoich przykrych przeżyć jest dziennik lekcyjny otwarty na
stronie z ocenami lub sam fakt uczenia się angielskiego to: witamy w
szkole!
Haker 1.Moim zdaniem w klasie powinien być automat do napoi poiewasz były by tam nazwy napoi po j.angielkim, na przykład, water, milk, cola. 2. powinien być teŜ duŜy telewizor, poniewaŜ oglądalibyśmy na nim bajki po j. angielskim. 3. na kaŜdej ławce powinien być komputer, poniewaŜ byłby on zaprogramowany po j. angielskim 4. Powinien teŜ być wieŜa i głośniki, poniewaŜ moglibyśmy słuchać piosenek po j. angielkim 5. kolor Sali powinien być fioletowy poniewaŜ uspokajały by uczniów 6. okna klasy powiny być automatyczne poniewaŜ były by na nich przyciski otwórz, zamknij po j.angielskim 7. krzesła powinny być automatyczne, poniewaŜ byłyby na nich przyciski w górę i w dół po j. angielskim 8. drzwi powinny być automatyczne Komentarz nauczyc ie la
Mam nadzieję , że wszystko działało by sprawnie przez długie lata Dudzia „moja wymarzona lekcja angielskiego” Moja wymarzona sala angielskiego powinna być duŜa ściany powinny być niebieskie, a na środku stać duŜy Ŝółty blat przy którym siedzieli by wszyscy uczniowie. Dzięki temu słyszeli by lepiej odpowiedzi kolegów i koleŜanek oraz pytania nauczyciela. Na parapetach powinny stać piękne kwiaty, a kaŜdy uczeń powinien mieć wygodny fotel i lampkę poniewaŜ kaŜdy uczeń widziałby lepiej rozwiązywane zadanie. KaŜdy uczeń powinien mieć słuchawki połączone do radia dzięki temu słyszałby lepiej kasetę do zadań z ksiąŜki j. angielskiego. Mógłby znajdować się tu takŜe komputer na którym uczniowie grali by w gry w j. angielskim zarazem ucząc się go. Tablica powinna być elektroniczna i sama zapisywała by polecenia nauczyciela i odpowiedzi uczniów. Na korytarzu powinna być maszyna z napojami. Mam nadzieję, Ŝe w przyszłości powstanie taka sala i wtedy nauka będzie przyjemna. Komentarz nauczyc ie la
Duży żółty blat jest jeszcze lepszym ustawieniem niż „czwórki”.
Praktycznie w szkolnej wersj i ma on formę podkowy lub litery „U” .
Najpierw jednak trzeba się dorobić własnej pracowni…
Majek Moja ulubiona lekcja angielskiego nie powinna odbywać się zbyt często, poniewaŜ szybko by się znudziła. Klasa powinna być nowoczesna, duŜa i dobrze oświetlona. KaŜde dziecko miałoby udostępnioną przestrzeń i duŜo światła. Powinny być automaty z zimnymi i ciepłymi napojami dla ugaszenia pragnienia. Komentarz nauczyc ie la Coś byśmy poradzil i, żeby się nie znudziła. Postulat jest słuszny, bo
raczej należałoby doprowadzić do perfekcj i wykorzystanie czasu, który
już mamy i zamiast wydawać pieniądze na dodatkowe godziny zakupić
dobre pomoce naukowe. Komuś już odpowiadałem, że macie 4-godziny
WF ale piłkę uczniowie muszą przynosić swoją .
Maciek Moim zdaniem klasa powinna być.
1. Kolorowa oświetlona duŜa i szeroka. 2. Powinno być w niej duŜo kwiatów Ŝeby pięknie pachniało 3. Powinna być duŜa i umyta tablica Ŝeby dobrze na niej pisaći
duŜo kredy na zapas. 4. Jeszcze do tego na kolorowych ścianach powinny być duŜe
obrazy naprzykład: z psami, końmi w ogóle ze zwierzętami. 5. Powinny być gazetki o róŜnych Ŝeczach Ŝeby moŜna było
poczytać na przerwie. 6. Powinny być pięknie wypolerowane krzesła i ławki 7. Nauczyciel powinien wszystko dokładnie tłumaczyć. 8. Powinniśmy duŜo rozmawiać po Angielsku. 9. Nauczyciel powinien zauwaŜać na lekcji równieŜ dzieci słabsze i
wstydliwe. 10. Chcemy oglądać ruŜne filmy angielkie i potem o nich
rozmawiać. Komentarz nauczyc ie la 5. - O.K! Gazetka szkolna, po rosyjsku: „stiengaz” a po angielsku:
„notice board”, może służyć jak same nazwy wskazują do różnych
rzeczy. Ja wolałbym, żeby spełniała głównie funkcję , na którą wskazuje
nazwa angielska niż była kolejną wariacją na temat: „jak inaczej
udekorować ścianę”. Ale też t rochę starej propagandowej st iengazetki
nie zaszkodzi tylko, że ona jest zdaje się miesięcznikiem – nie wiem
czy nadążę wycinać l i terki, przyklejać obrazki i tp. a nie chciałbym tym
obciążać uczniów po godzinach. Jest jeden warunek: nie powiecie moim
kolegom z siłowni, że widzieliście mnie z nożyczkami w rękach…wydaje
mi się , że najlepszym dla niej miejscem byłaby ściana przed starą salą
informatyczną . No bo jaki przedmiot kojarzy się lepiej z informatyką jak
nie język słynnego Bil la Gates’a
Tiger Moim zdaniem lekcja j. angielskiego byłaby fajna gdyby okna były duŜe, dzięki temu wpadałoby duŜo światła. Przed salą mógłby stać
automat z napojami energetyzującymi dzięki temu uczniowie mieliby więcej energii na myślenie a nauczyciel na tłumaczenie róŜnych rzeczy. W sali byłaby duŜa wieŜa z duŜymi głośnikami w której słuchalibyśmy kaset z nauczaniem języka angielskiego…Nauczyciel zamiast dziennika miałby specjalny program w swoim komputerze w którym zapisywałby uwagi i oceny wszystkich uczniów. Komentarz nauczyc ie la
Uważaj Tiger! Zamiast faszerować swój organizm energetyczną chemią
zrób lepiej dwa kółka po szkolnym boisku. To działa! Nie wiem,
dlaczego zależy ci tak bardzo na komputerowym programie do
zapisywania ocen. Czy nie chciałbyś w związku z jego wprowadzeniem
przeżyć przygody młodego hakera? Szkolna sieć komputerowa do
wystawiania ocen, pisania planów lekcji , wypisywania i tp. świadectw
istnieje już w wielu polskich szkołach, są też do tego świetne programy.
Pozwolisz jednak, że zanim wyposażymy każdego nauczyciela w
osobisty komputer- dokończymy sprawę dziesięciu komputerów do
waszej pracowni.
Marta Moja ulubiona lekcja angielskiego powinna wyglądać tak: Sala powinna być duŜa i przestrzenna. Powinien teŜ znajdować się w niej duŜy telewizor Ŝeby moŜna było oglądać na nim angielskie filmy. Powinna być teŜ wieŜa SONY z wielkimi głośnikami Ŝeby moŜna było słuchać i dobrze słyszeć wymowę angielskiego. Musi znajdować się teŜ w niej dywan z narysowaną flagą angielską. Ławki powinny być cztero osobowe, Ŝeby było moŜna od razu pracować w grupach. Kartkówki powinny być raz w tygodniu na pięć lekcji. Powinno być w niej teŜ duŜo obrazków i ciekawe gazetki. Powinna teŜ być klasie samo pisząca tablica. Która teŜ zapamiętuje co się na niej pisze. Okna powinny być duŜe, przez które widać kraj obraz. Powinny być teŜ super ksiąŜki, do nauki j.angielskiego. Klasa powinna być grzeczna i miła. Komentarz nauczyc ie la
Dostajesz punkt za super książki, o których większość najzwyczajniej
zapomniała! Jednak zanim zaczniesz ich szukać w szkole- dobra rada -
nie próbuj zaglądać do bibl ioteki, bo z wyją tkiem świetnych słowników
Disneya wszystko pozostałe poważnie cię rozczaruje. Ale po to tu
jesteśmy by to zmienić!
Zozol Moją wymaŜoną salę do angielskiego wyobraŜam sobie jako bardzo zautomatyzowaną i nową. Chciałbym by nasza klasa była pomalowana na kolor niebieski poniewaŜ to muj ulubiony kolor. Krzesła byłyby obrotowe kaŜdy uczeń w ławce miałby komputer i lampkę to bardzo ułatwiło by pracę pisemną. Na rogu Sali na ścianie wisiałby telewizor z ekranem plazmowym i stałoby tam video do oglądania filmów po angielsku. Tablica to duŜy ekran komputera z własnym procesorem, nauczyciel pisał by po ekranie sztucznym długopisem, a uczniowie nie musieli by juŜ chodzić po kredę. Ławki ustawione były by jak na studiach a pod nimi dywan dla wygody. W oknach byłyby rolety wrazie słońca. Lekcje byłyby 4 razy w tygodniu poniewaŜ chciałbym dobrze umieć ten język. Tak wyobraŜam sobie swoją salę angielskiego. Komentarz nauczyc ie la
Myś lę , że cztery razy w tygodniu to tylko jedna godzina więcej niż to, co
macie w planie teraz. A może pięć godzin!? Uważaj! Takie myś lenie
może się skończyć niezłym bałaganem. Na pewno lubisz lekcję
wychowania f izycznego…Otóż doroś l i postanowil i całkiem nie tak dawno
zrobić wam prezent: zafundowali” wf” 4 razy w tygodniu nie patrząc czy
są na to sale, nauczyciele piłki itp. Czy wyobrażasz sobie dwie różne
lekcje angielskiego w tym samym czasie w jednej sali z różnymi
grupami i nauczycielami? Mam lepszy pomysł niestety nie dla was a
raczej dla młodszych kolegów. Zacznijmy naukę języka angielskiego w
szkole od pierwszej klasy. Mamy na to książki mamy programy z
ministerstwa brakuje tylko dobrej woli naszych kochanych miejskich
władz. Miałem okazję we wrześniu ubiegłego roku na spotkaniu z
nauczycielami j.angielskiego zapytać publicznie zastępcę burmistrza
pana W. Nowaka: co sądzi o tym pomyś le i odpowiedź była krótka i bez
specjalnego uzasadnienia: „zarząd miasta nie jest zainteresowany
uczeniem angielskiego od pierwszej klasy szkoły podstawowej”. Zanim
zwołasz manifestację pod urzędem gminy lub założysz opozycyjną
partię „ANGIELSKI DLA PIERWSZAKÓW!”, albo pobiegniesz do „Między
nami” napisać anty-artykuł: poczekaj! Jest lepszy pomysł. Masz
młodszych: brata lub siostrę i chcesz by lepiej znali język? Zaproponuj
rodzicom by zapisali ich do szkoły w Puławach gdzie na pewno
angielski jest od pierwszej klasy. Jeżeli za daleko to spróbuj w Rykach
a może zaraz po drugiej stronie Wisły. Tamtejsze gminy na pewno się
ucieszą , bo za uczniem idą konkretne pieniądze. Do czwartej klasy
możesz wrócić do Dęblina, nie obrazimy się . Mam do ciebie gorącą
prośbę ! Nie mów o tym innym uczniom, bo jak wszyscy stąd uciekną to
ja i inni nauczyciele stracimy pracę a wy będziecie dojeżdżać do szkoły
20 km wynaję tym autokarem.
Karwit Najfajniejsza lekcja angielskiego. Chciałabym aby lekcja języka angielskiego wyglądała tak: Sala powinna być sporych rozmiarów, poniewaŜ kaŜdy z uczniów miałby swoją ławkę. Na kaŜdej ławce stałaby lampa, która oświetlałaby miejsca, w którym akurat piszemy. Pomogłoby to w pisaniu wypracowań, które pisalibyśmy na laptopach. Ułatwiłoby to poprawianie błędów pisowni. W kaŜdej chwili moŜna byłoby wejść do Internetu ściągnąć potrzebne informacje. Klasa powinna być pomalowana w miłych, ciepłych kolorach które nie rzucałyby się w oczy. Myślę,Ŝę przydałaby się wieŜa z głośnikami stereofonicznymi umieszczonymi wokoło klasy. Nauczyciel puszczałby uczniom angielskie piosenki do tłumaczenia w celu edukacyjnym. Byłoby tu teŜ kino domowe, na którym wyświetlane byłyby filmy w wersji oryginalnej ( równieŜ w celu edukacyjnym). W ławce mieściłyby się przedmioty jak: elektryczne strugaczki, magiczne flamastry ( same poprawiające błędy i podkreślające to co waŜne) samorysujące kredki, kalkulator, który sam wybiera działanie itp. Byłoby tam teŜ mechaniczna ręka – gdy wyczuje, Ŝę uczeń jest głodny sama podaje mu to, na co ma akurat ochotę. Nie obeszłoby się bez specjalnie zaprogramowanej tablicy wyświetlającej słowa wypowiedziane przez nauczyciela. Komentarz nauczyc ie la
Droga Karwit! Ręka karmicielka już dawno tj w latach 30-tych została
wyśmiana przez Ch.Chaplina wcielającego się w postać robotnika, na
którym pracodawca pozwoli ł sobie wypróbować coś w rodzaju
„automatic lunch machine”. Właśnie wczoraj jeden z uczniów w VI a
miał problemy z wypowiedzeniem niewinnego „milkshake” Jego wersje
brzmiały kolejno „milkshock” i „milkshow” myś lę , że obie byłyby
zabójcze w wydaniu intel igentnej ręki. Naprawdę chcesz oddać władzę
w ręce automatów sterowanych jak przystało na współczesne realia
przez komputerowe programy?. Chciałabyś żeby jakiś B.Gates
decydował, co dla ciebie jest ważne. Właśnie ten wspomniany człowiek,
przed chwilą zadecydował za mnie bez pytania o pisowni, poprawiając
mi w ułamku sekundy dużą l i terę w słowie Internet czego nie mam mu
za złe lecz kilka dni temu poprawił samowlonie Murator na Kurator a
„Tiger” poprawia złoś l iwie na „Niger” ( dostałem ostatnio u mego
serwisanta takiego Worda, - „na pewno mi się spodoba”- że pisanie na
nim przypomina ujeżdżanie dzikiego konia.) . Zastanawiam się jak
skomentować, najpewniej dyplomatycznie, coraz częściej powtarzający
się pomysł, by każdy uczeń miał osobną ławkę . W naszych polskich
warunkach należałoby to potraktować jak niewinną fanaberię dzieci,
które- przepraszam za słowo: „naoglądały się” amerykańskich produkcj i
na kanale Mini Max gdzie szafki na korytarzach kłują z telewizora w
oczy a osobne ławki z automatycznymi strugaczkami to standard. Do
tego ta niedobra Ameryka, za którą tęsknimy funduje wszystkim
dzieciom podręczniki, przybory i drugie śniadanie. Nie domagasz się
niczego nadzwyczajnego, przynajmniej jeś l i chodzi o ten kawałek świata
w którym mieszkasz! Za nazwą kino domowe też nie kryją się pieniądze,
bez, których nie dałoby się zapłacić pensji nauczycielom a ma ono takie
zalety edukacyjne, że f i lmy można puszczać w oryginalnej wersji
językowej, wyświetlając dodatkowo angielskie napisy dla niesłyszących
do tego idealna stopklatka, łatwość przewijania oraz przestrzenny, hi-
endowy dźwięk czynią kino domowe wyraf inowanym narzędziem
edukacyjnym. Scenariusz SHREKA można z łatwością znaleźć w sieci.
Od jutra możesz uczyć się rol i Edie’go na pamięć. Po takich lekcjach
nie dasz się zaskoczyć za granicą , gdy usłyszysz ludzi gadających po
angielsku np. Gwiezdnymi Wojnami: „ Look! I ’m your father, come to me
and you’l l feel the power of God!” Coś takiego, ale naprawdę :
perfekcyjnie! Gadające i rozumiejące mowę maszyny - nawiązuję do
twojej tabl icy - również zostały zdemaskowane przez motoryzacyjnego
guru G.Clarksona z Top Gear ( tak to ten wielki z kręconymi włosami).
Otóż sf i lmowano jak nie mógł się on dogadać ze swoim Mercedesem w
kwestii wybrania numeru telefonicznego, dojście do porozumienia zaję ło
im ładnych parę godzin i skończyło się w środku nocy. Uwaga!
Podobno nadchodzi „gadana” wersja Windows’a, wybierz sama:
APLAUSE! albo BOOOOO !
Kitka UwaŜam, Ŝe w klasie powinno znajdować się telewizor, poniewaŜ moŜna oglądać wilny w języku angielskim. Mini piekarnia, poniewaŜ jak ktoś by był głodny by sobie wzioł. Sciany powinny być pomalowane na kolorowo dlatego,Ŝe było by weselej. Winda cała kolorowa dlatego,Ŝe by nie trzeba wchodzić z cięŜkimi tornistrami. Boisko do hokeja poniewaŜ moŜna byłoby się zrelaksować. ZjeŜdzalnia poniewaŜ by było weselej. Maszyna do napoi dlatego ,Ŝe jak ktoś byłby spragniony by mógł sobie wipić. Radio dlatego, Ŝe moŜna by było się uczyć z kasety języka angielskiego ale powtarzać. Na podłodze ułoŜone piękne dywany. Komentarz nauczyc ie la Ciężkie tornistry to niestety utrapienie szkoły. Gdyby powołać specjalną
policję tornistrową wyposażoną w przenośne wagi, która by
zatrzymywała dzieci na drogach a dorosłym wlepiałaby mandaty to
może coś by się zmieniło. Mnie przeraża, niestety częsty obrazek, gdy
idąc na obiad obwieszacie kolegę czterema takimi ładunkami i czyniąc z
niego samobieżną darmową platformę ładunkową . Dyżurując na
korytarzach nie mogę się powstrzymać od wrażenia, że znaczną część
swojego czasu uczniowie spędzają w warunkach ciemnej piwnicy,
obładowani ponadnormatywnym ładunkiem, pozbawieni światła ( światło
na korytarzu nie zawsze jest palone ), wyś lepiają te swoje minus
półtora by przygotować się do lekcji, lub zobaczyć gdzie poleciał
papierek kopnię ty przez kolegę . Jeżeli przyjąć, że uczeń spędza w
szkole średnio cztery godziny, z czego na przerwy przypada 90 min to
otrzymamy wynik półtoragodzinnego niedostatku światła od jesieni do
lata. Wpędzający w depresję brak światła, kilogramy na plecach: gdyby
nie ta nasza kochana szkolna zieleń byłoby tu niezłe pole do popisu dla
specjalistów wyciągających dzieci z depresj i. W dodatku od dwóch lat
śmigłowce mają dokładnie nad naszą szkołą krąg służący im do
szkolenia młodych pilotów. Przelatującą na wysokich obrotach lotniczą
naukę jazdy najlepiej jest zignorować minutą ciszy pod warunkiem, że
za dwie minuty nie przyleci następna. Czekamy cierpl iwie w kolejce po
dźwiękoszczelne okna, zazdroszcząc SP3, która już dawno je
otrzymała. Uczniowie stoją po dzwonku w oczekiwaniu nauczyciela z
plecakiem na jednym ramieniu przez w sumie około 8 min (cztery
dzwonki) plus 4 min na przemieszczanie się między klasami plus 20 min
na dojście do szkoły i do domu, co daje wynik 30 min dziennie z
ładunkiem kilkunastu ki logramów. Jak wiadomo najbardziej
wyzyskiwane są dzieci w Chinach robiąc zabawki dla McDonalda i to
one niestety wysysają z nas resztki współczucia i nic już nie starcza dla
naszych małych tragarzy z lotniczego Deblina.
Jedyne, co może polepszyć waszą sytuację to szafki w szkołach,
żebyście przynajmniej nie ganiali obładowani po schodach; jedna taka
to wydatek około 60 zł. na osobę . Nie wiem, dlaczego jeszcze
wychowawcy nie pozwolil i wam sobie takich zakupić do spółki z
kolegami. Można by je po skończeniu szkoły odsprzedać młodszym
klasom. Reklama producenta szafek jest zdaje się w pokoju
nauczycielskim. Okazja do wypróbowania takich szafek będzie w czasie
tzw. Dni Angielskich, kiedy to mamy w planie poprosić producenta by
wstawił na parę dni jeden komplet ( ok. 20 sztuk) na korytarz. Wreszcie
nie będę się potykał próbując w czasie lekcji dotrzeć do ławek, których
broni forteca zbudowana z kilkunastoki logramowych plecaków. Zdaje
się , że po zrezygnowaniu z jednej wycieczki plus kieszonkowe macie
już pieniądze na szafki. Ale, zaczynam wykraczać poza swoje
kompetencje… Jedyne, co mogę dla was zrobić to zachęcić do wzięcia
sprawy w swoje ręce, zgodnie z zasadami lokalnej demokracj i
oczywiście. Właśnie to forum zamieszczone na waszej stronie
internetowej powoduje, że wasz głos prezentujący wasze sprawy
słychać w całym świecie. Boisko do hokeja? Pamię tam, że były kiedyś
(jakieś 20 lat temu) wystawiane na korytarzu stoły do „ping-ponga” i
nieź le można było się przy nich zrelaksować. Mamy w szkole stoły, lecz
niestety zamknię te na klucz. Znowu, nie wiem, na co czekacie, sprawa
jest do załatwienia, jeżeli tylko znajdziecie dla nich odpowiednie
miejsce i uzgodnicie lokal izację z Panią Dyrektor oraz z wszystkimi
osobami, którym te stoły mogłyby utrudniać życie. Pamię tam też, że jak
uczyłem się w waszej szkole to raz w tygodniu przywozil i do sklepiku
świeże pączki. Dzisiaj p. Leon handluje sztucznymi, konserwowanymi
bułkami w ładnych opakowaniach, które kupujecie tylko dlatego, że w
telewizji była fajna reklama. Nie miałabyś ochoty dorzucić postulatu
sprowadzania ciepłych bułeczek do teczki z szafkami i stołem do
tenisa?
Brrym Sala do nauki języka angielskiego miała by 810 m2 powierzchni, poniewaŜ moŜna by łoby grać w piłkę i mówić tylko po angielsku. Za kaŜde słowo po polsku byłaby Ŝółta kartka. Sala miała by ściany koloru zielonego i na ścianach znajdowały by się daty pomalowane na niebiesko po angielsku, dlatego Ŝe uczniom łatwiej było by siębyło uczyć. Wtej klasie była by maszyna do lodów, napisy są tam po angielsku i jeśli dziecko chce loda o smaku waniliowym w polewie czekoladowej, musiało by nacisnąć dany przycisk. Po lewej stronie przy drzwiach postawiłbym półkę z ksiąŜkami i słownikami.Na ścianie powiesił bym telewizor plazmowy 80’calowy, programy byłyby po angielsku. Było by 30 ławek ( dla kaŜdego 1 ławka) a na kaŜdej ławce stał by komputer z płaskim ekranem. Było by 2 nauczycieli jeden od nauki piosenek, a drugi do nauki ogólnej języka. Chomek Na tablicach powinny być poprzyczepiane róŜne wyrazy angielskie Ŝeby uczeń przypomniał sobie jak się pisze jakiś wyraz. Powinno być radio które czytałoby treść ksiąŜki i tłumaczyło jak zrobić
zadania.Do sprawdzianów powinny być kabiny uwaŜam Ŝę uczeń na języku angielskiego by nie podglądał i kaŜdy by pisał sam. Predator UwaŜam Ŝe moja klasa powinna mieć Ŝółte firanki.Na środku powinno stać boisko do gry w piłkę. Obok stałby telewizor 30to calowy. Tablica by była koloru czerwonego i na ławkach stały komputery. Kwiatki byłyby zrobione z pajęczyn. Do komputeru zamiast elektronicznej myszki byłaby prawdziwa mysz. Ławki byłyby koloru czerwonego. Zamiast krzeseł drewnianych byłyby fotele. Styłu stałoby kino domowe. Z prawej strony wielka wieŜa stereo z muzykąpo angielsku. Komentarz nauczyciela
Byłby problem z umieszczniem na twoim świadectwie: „ nie testowane
na zwierzę tach!” Boisko na środku? A może: zwykłe piłkarzyki na
korytarzu. Na waszym miejscu zamiast wydzierać się bezsensownie na
przerwach, poszedłbym gdzie trzeba zawracać głowę komu trzeba by
takowe się znalazły. Uwielbiam pi łkarzyki! Rzeczywiście, sale
urządzane są raczej pod ką tem potrzeb cywil izacyjnych ludzi dorosłych,
są tam: f iranki, żywe kwiatki doniczkowe, obrazki i mądre gazetki. Drogi
predatorze! Mimo, że pani Joanna Rowling rozbudziła ostatnio waszą
wyobraźnie, to właśnie dzięki temu, że my nauczyciele ustanawiamy
prawo wy uczniowie możecie delektować się jego łamaniem i ponosić
konsekwencje z usunięciem ze szkoły włącznie. Nie obrazisz się , jak
pozostawimy pajęczyny w twojej wyobraźni!? Poza tym, nie wiem czy
zauważyłeś, ale w sali jest godło naszego państwa min. po to by ci od
czasu do czasu przypomnieć ci gdzie w przyszłości będziesz zarabiać
pieniądze i płacić podatki na szkoły i szpitale. Szkoła to całkiem
poważna sprawa. Więc, pajęczyny: nie!, fotele, kino domowe, i wieża
stero: jak najbardziej, świetny pomysł!
Kotek
Moim zdaniem nauczyciel powinien nas odpytywać według ustalonego przez siebie kodu.Dla mnie lepiej by było jakbyśmy mieli oddzielne lekcje z dziewczętami i chłopcami. Fajnie by było jakbyśmy mieli codziennie lekcję j.angielskiego w szkole Komentarz nauczyc ie la Nie chciałbyś na pewno by nauczyciel patrzył ci prosto w oczy, gdy
jesteś nie przygotowany. Wiem, że to nie jest przyjemna chwila. Staram
się jej nie przedłużać w poszukiwaniu kandydatów do odpowiedzi. A czy
regulamin zastosowania kodu uwzględniałby również spontaniczną
reakcję nauczyciela pragnącego spytać kogoś po raz drugi z rzędu?
Jest was dużo a nas nauczycieli mało wiec musimy mieć metody
zmuszające was do ciągłego uważania na lekcjach. Oddzielne lekcje
miałem nie dawno, gdy dzielono was na grupy również pod ką tem WF.
Trudno było ćwiczyć zaimki osobowe she/he na żywych modelach, nie
zawsze też l iczba uczniów w grupach była wynikiem równego podziału (
np. 8 dziewczyn i 18 chłopców ) a jak wiadomo szkoła publiczna
powinna wyrównywać szanse waszego startu w dorosłe życie. Mimo
tego jestem zdecydowanym zwolennikiem proponowanego podziału.
Marylja Na ścianach w mojej klasie będą róŜne zabawki napisane po angielsku, poniewaŜ dzieciom będą się utrwalały napisy. Na ścianie będą powieszone półki na róŜne przedmioty np. klocki, lalki. W czasie zabawy z nauczycielem będą się uczyły dobrze wymawiać te wyrazy poniewaŜ kiedyś im się to przyda. kwiaty będą na bardzo duŜych rozciągających się parapetach. Doniczki będą koloru Ŝółtego na których będą imiona dzieci po angielsku poniewaŜ nauczycielowi będzie łatwiej patrzeć kto rozpoznaje swoją doniczkę szybciej i kto zna bardziej angielski. Dzieci będą miały stoliki koloru buku. Krzesła będą jako kołki z drewna. Komentarz nauczyc ie la
Czy ty nie jesteś czasem świeżo po lekturze ulotki reklamowej szkoły
językowej HELLEN DORON. Rzeczywiście małe dzieci bardzo fajnie
przygotowują się do późniejszej intensywnej nauki np. angielskiego,
jeżeli wystawimy je na działanie bodźców językowych (nawet kilku
języków na raz) Niestety te dzieci jeszcze nie chodzą , więc chyba
pozwolisz, że zrezygnujemy z pomysłu z lalkami i przedmiotami na
półkach. W Hellen Doron nie wymyś l i l i prochu! W każdym przedszkolu
czy ż łobku można by sobie taką szkołę urządzić, zresztą myś lę , że
wydawnictwa przygotowują już wersję rytmicznych piosenek i zabaw,
które mamy mogłyby serwować swoim niemowlakom w domu. Na razie
domagamy się wprowadzenia bezpłatnego angielskiego od pierwszych
klas. Żebyśmy w klasie szóstej czy pią tej mogli być równorzędnymi
partnerami do pogadania w sieci. Żałuję ale etap lalek i klocków oraz:
“give-me-this-take-that-good-gir l” masz już dawno za sobą . Spróbuj z
malutkim bratem lub siostrą . Próbowałaś kiedyś siedzieć na kołku z
drewna?
Colo Sala gimnastyczna powinna być w klasie dlatego bo mogli byśmy grać w piłke i rozmawiać po angielsku i się nawoływać w tym języku. Chciałbym Ŝeby w klasie była mała biblioteka bo moglibyśmy czytać angielskie ksiąŜki i koŜystaćze słowników. Chciałbym aby klasa była pełna kolorów i liter angielskich bo była by tam atmosfera dobra do uczenia. Komentarz nauczyc ie la
Poglądy to ty masz całkiem wyważone, tylko powiedz mi, skoro naród
tak się rwie do piłki : dlaczego ciągle obrywamy z innymi?
Gaja W kaŜdej klasie byłby ogromny monitor. Aby moŜna było czerpać na bieŜąco wiadomości. Lekcje prowadzone przez nauczyciela moŜna byłoby nagrywać na dyktafon. śeby szypko powtórzyć w domu z lekcji. KaŜdy uczę na lekcji angielskiego miałby swój komputer z łączem internetowym. Aby muc się łączyć z Internetem Internetem poznawać nowe informacje. Kwiatki stojące na parapecie. Przy złej odpowiedzi będą sygnalizować swoimi łzami szybko popraw błąd. Na lekcji koleŜanki będą wspulnie sobie pomagały. W ten sposób szybciej
zapamięteją. Na kaŜdym stoliku wmontowany słownik. Aby znaleźć słowo, którego niewiemy. Na podświetlanej tablicy wypisane zasady gramatyki. Wtedy ćwiczymy pamięć wzrokową. śeby ściany pomalowane na kolor niebiesko-zielony. Milej nam pracowało. Komentarz nauczyc ie la
Czy chodzi ci o taką wąską tablicę z wyrazami płynącymi z prawa na
lewo typu:
…………………. pamiętaj o końcówce –s w trzeciej osobie czasu present simple ………………… pamiętaj o końcówce –s w trzeciej osobie czasu present simple ………………... pamiętaj o końcówce –s w trzeciej osobie czasu present simple ……………..dzisiaj na obiad mielony i buraki………… pamiętaj o końcówce –s w trzeciej osobie czasu present simple…………proszę zwracać książki do biblioteki bo nie dostaniecie świadectw……………….. Pełz W klasach powinny być ponamalowane budynki z angielskimi podpisami. Powinno się mówić w 80% po angielku. Powinno być około sto gier planszowych po angielsku.na zegarze godizny powinny pisać po angielsku. W radju powinny latać angielskie stacje. KaŜda rzecz powinna być podpisana po angielsku. Komentarz nauczyc ie la Wystarczy jedna lub dwie gry z nieograniczonymi moż l iwościami
modyfikacji zadań , choć nie zaszkodziło by się co roku posunąć w
stronę setki o parę nowych ciekawych egzemplarzy. W pierwszej
kolejności należałoby podpisać suf it i podłogę , bo z tym macie
monstrualne problemy.
Kotka W sali powinno być duŜo róŜnych zwierząt np. psów, koni, owiec itp. Uczeń nazwał by go po angielsku. Komentarz nauczyc ie la Psy, owce, konie, a nawet sarny masz zaraz za oknem. W Lublinie miel i
raz żywą szopkę noworoczną aż ktoś ją podpali ł zamieniając zwierzę ta
w żywe pochodnie. Pozwól więc, że zwierzę ta zostaną tam gdzie czują
się naj lepiej
śuk Chciała bym Ŝeby w mojej klasie były zielone lub niebieskie ściany poniewaŜ te kolory uspokajają i bardzo je lubie. By się przydały telewizory poniewaŜ moglibyśmy oglądać rurzne filmy angielskie i tym podobne. Tablice by by ły fioletowe bo: kolor fioletowy jest bardzo modny. Zamiast kwiatków pojemniki z ołókami.Gdyby zamienićtablice na obrazy słynnych angielskich malaŜy klasa mogłaby uczyćsię o nich. W klasie by były podświetlane ławki poniewaŜ dzieciom nie będą sisę psuły oczy. Na filiŜankach by były słówka angielskie i przeróŜne zdania Komentarz nauczyc ie la
Takie f i l iżanki są do kupienia u nas w Polsce chyba nawet większość
ma napisane coś po angielsku. Nie kupuj: I HATE TEACHERS!, bo na
pewno zostanie ocenzurowane.
Mateusz
1. na ulubionej lekcji angielskiego dzieci powinny słuchać nauczyciela i być bardzo grzeczne.
2. Na ścianach wisiałyby cztery tysiąc calowe głośniki i wieŜa. 3. KaŜde dziecko miałoby laptopa 4. na suficie byłaby dwadzieścia Ŝarówek halogenowych 5. Krzesła były by sterowane 6. na łakach byłyby hologramy, gdyby nauczyciel chciał by nam coś
lepiej pokazać włanczałby je 7. Tablice zmieniałyby się w telewizory 8. klasa poinna być pomalowana na: czarno, brązowo, zielono,
szaro. 9. w klasie powinno być DVD 10. w klasie powinna być klimatyzacjia 11. A temperatura w klasie zaleŜałaby od temperatury na dworze.
Komentarz nauczyc ie la Głośniki tysiąc calowe miałby ze sto tysięcy watów i przydałyby się
czasem do przezwyciężania huku przelatujących śmigłowców, lecz,
przewidując reakcję naszych metodystów, skłonny jestem się z tej opinii
wycofać.
WąŜ 1.Moim zdaniem moja ulubiona lekcja języka angielskiego powinna odbywać się w ciszy 2. Moja klasa powinna mieć kolor zielony Ŝeby uspokajał uczniów. 3. Powinna mieć odtwarzacz CD Ŝeby pan od angielskiego mugł odtwarzać z płyty ruŜne piosenki 4. W klasie powinna znajdować się najnowsza umywalka Ŝeby uczniowie nie chodzili aŜ tak daleko po wodę 5. Moim zdaniem klasa powinna być duŜa Ŝeby obok był kort tenisowy. 6. Na ławkach powinny znajdować się komputery Ŝeby uczniom było łatwiej się uczyć. 7. W klasie powinno znajdować się urządzenie takie Ŝe jak nauczyciel wchodzi do klasy to światła powinny włanczać się automatycznie. 8. Drzwi powinny się otwierać, kiedy nauczyciel wchodzi do klasy i zamykały kiedy on / ona zechce. Komentarz nauczyc ie la Zanim dorobimy się automatycznych drzwi takich jak np. w hotelach,
jedna prośba! Musicie niestety zapomnieć o tym, że będę za wami
zamykał drzwi po tym jak wszyscy weszliście do klasy, nigdy w życiu
nawet przez pilota czy robota! Nie wiem czy zamki w drzwiach są nam
tak bardzo potrzebne; brak kluczy bardzo często wywołuje niemałe
zamieszanie w pokoju nauczycielskim ! Przecież na korytarzach
dyżurują nauczyciele, którzy mogliby zwrócić uwagę uczniom
nadużywającym pracowni w chwil i, gdy regeneruje się ona po
skończonej lekcji. To tak jak ze sprzedażą gazet w otwartych
skrzynkach, do których każdy uczciwie wrzuca należność. Myś lę , że
powoli można by obdarzać uczniów większym zaufaniem, bo jako
społeczeństwo nigdy do etapu „wolnej” sprzedaży gazet nie dojdziemy.
Wniosek!? Jeś l i bardzo pragniecie przebywać w pracowni w czasie
przerwy a jest ona akurat zamknię ta lub macie ochotę kupić gazetę ze
skrzynki a nie macie grosza, spróbujcie sobie wyobrazić, że łyżka nie
istnieje! Chyba tylko jedna klasa w naszej szkole nie ma umywalki, czy
chodzi ci o to żeby były one niżej zamontowane? W czasach, gdy
powstawała nasza szkoła samo ich istnienie w klasie było tak dużym
luksusem, że jego blask przyćmiewał fakt głupiego zamocowania. Dzieci
rzadko z nich korzystają a jak już to często stają na palcach, bo leje im
się po rękach za rękawy. Powoli można by to zmieniać bez specjalnych
nakładów f inansowych przecież żyjemy w czasach masowych alergii
również na kredę kurz itp. To wszystko zahacza chyba o przepisy BHP,
z którymi jako nauczyciel stażysta właśnie muszę się zapoznawać. Coś
mi tu pod nie podpada tysiąccalowy dzwonek f irmy „ALCATRAZ” na
przeciwko pokoju nauczycielskiego. Przypuszczam, że w takim jednym
ośrodku wczasowym pod Radomiem panowie mają o wiele
przyjemniejsze dzwonki.
******************************************************** Kolejne prace znacznie przekroczyły l imit 10 zdań . Wiele obszernych i bardzo rzeczowych opracowań nie pomija niczego z długiej l isty propozycj i kolegów zaprezentowanych wcześniej. Mimo tego pewne sugestie zasługują na uwagę . ******************************************************** Szalona Pod koniec lekcji prezentowalibyśmy scenki związane z tematem, który danego dnia omawialiśmy Uczniowie posiadali by równieŜ szkolne telefony komórkowe, których mogliby uŜywać tylko w czasie lekcji. Miesięczny limit rozmów wynosiłby 500 minut. Obejmowałoby to równieŜ rozmowy międzynarodowe. Koszt za rozmowy ponosiłaby Pani Dyrektor. Komentarz nauczyc ie la Prezentowanie scenek podsumowujących lekcję jest rewelacyjne
Ale scenki otwierające lekcje też mają ogromną wartość. A może w
środku lekcj i byśmy coś odegral i? Każda z tych propozycji znajduje
zastosowanie na moich lekcjach tylko proszę o spontaniczne zgłaszanie
się do udziału. Istnieje tysiąc plus jeden sposobów na urozmaicenie
lekcji, jednym z nich jest mój oryginalny pomysł dorabiania do
angielskich wyrazów francuskich końcówek i tworzenia zdań typu „I
teachinge Englishe language to my goode pupile! He nevere learne a
worde frome the lessone” ( wymawiamy „e” bardzo wyraźnie nawet w
„language” gdzie się zdążyło już na dobre zadomowić). W ubiegłym
roku bawiliśmy się tak z czwartą „ce” i naprawdę im się podobało; tylko,
mała uwaga, robi się z tego straszny matrix: nie wszyscy
niewtajemniczeni nadążają . Nie wiem czy ty, Szalona, przez całe swoje
życie mówiłaś w sumie przez 500 min po angielsku? Te 500min dobrze
jest poświęcić na rozmowę przy klawiaturze, to tylko trzy godziny
tygodniowo. Jak pojedziesz do jakiegoś anglo-języcznego kraju to
będziesz miała okazję porozamwaić sobie na 0-800 np. w sprawie
jakiegoś nowego produktu zupełnie za darmo aż do wyczerpania
wszellkich wą tpliwości co do przyszłego zakupu i używania. Pani po
drugiej stronie będzie mieć świetną dykcję , będzie bardzo cierpl iwa, z
chęcią poprowadzi rozmowę i na koniec powie Ci, że jest jej bardzo
miło, że do niej zadzwoniłaś myś lę , że dziesięć minut na począ tek by
wystarczyło.
Kotek Na podłodze ułoŜone by były ciemne panele a na panelach był bardzo ładny zielono-Ŝółty dywan. By na końcu klasy były pułki złoŜone z gipsu w kolorze ścian. A na pułkach były ksiąŜki po angielsku i gry. Killer Za zgłaszanie się na lekcji i za trzy dobre odpowiedzi powinna być piątka (5). Komentarz nauczyc ie la
Dobrze, ale jak cię trzy razy przyłapie na niewiedzy to będzie jedynka (1).
Garfilda
W Sali byłaby tzw. Skrzynka pomysłów, do której uczniowie wrzucaliby na swoich kartkach pomysły dotyczące zajęć. Na tablicy moŜna by pisać markerami, poniewaŜ kreda kruszy się i sypie a niektórzy są uczuleni na pyłki.
Komentarz nauczyc ie la Ja już podziękowałem takim tabl icom a tu proszę , czego młodzież
mnie uczy…Aktualnie, znajdujemy się właśnie w skrzynce pomysłów i
ta ma tą zaletę , że nie da się tu wrzucić ogryzka .
Ziuta Mógł by być komputer na którym robilibyśmy dodatkowe ćwiczenia a ekran Ŝeby był ppłaski wielkości ściany wtedy kaŜdy będzie widział wyraŜnie bez względu na pozycję i odległość.Chciałbym Ŝeby przyjemność była połąćzona z edukacją czyli maszyna z napojami. Aby dostać napój to trzeba by się wykazać umiejętnością wypowiedzenia tego po angielsku,Ŝę chcesz go mieć.
Komentarz nauczyc ie la
Coś nowego, bo wprowadza słówko „have” np.” Dear vending
machine I want to have some tea, please” a potem ptrzyszła by kolej
na “I ’d l ike ...” Wspomniane wcześniej ( w odpowiedzi Szalonej )
francuskie końcówki „pokręconych poetów” okazały się prawdziwą
rewelacją , bo nagle wszyscy się nadzwyczajnie ożywil i i każdy chciał
mówić po angielsku prezentując swoją wersję . Nikt nie zapomniał też
odrobić „francuskiej” pracy domowej. To tak jak z zastrzykiem albo
karmieniem „niejadka”: wystarczy umieję tnie odwrócić uwagę of iary
od rzeczywistych działań i szybko wykonać zaplanowaną operację .
Kartofel Nauczyciele byliby bardzo fajni i uczący bez błednie.
Komentarz nauczyc ie la
Bez względu na to czy uczyłem cię w poprzednich latach i twoja
delikatna aluzja dotyczy mnie - nie martw się postaram się nie robić
tych błędów zbyt wiele. Według mnie najgorzej jest jak się coś
nauczycielowi pomiesza z gramatyką i palnie albo każe zapisać w
zeszycie jakieś t ragiczne głupstwo, do którego, nie będzie chciał się
przyznać. Mniejszego kalibru są błędy w wymowie, chociaż jak sam
się przekonałem uczniowie są tu bardzo bezwzględni, żeby nie
powiedzieć bezl itośni i np. na lekcję prywatną zawsze zawleką do
potwierdzenia lub zaprzeczenia potknięcia nauczyciel i ze szkoły
publicznej. Powszechne – nie ma się czym chwalić- są również błędy
spell ingowe czyl i w pisaniu. Zdarza mi się je popełniać gdy niezbyt
uważnie kontroluję ucznia piszącego na tablicy zwłaszcza jakąś mało
znaną czcionką typu „free-style” lub gdy sam jestem przy tablicy i
mam totalne zaćmienie np. ostatnio f i f ty chciałem napisać przez „v”
(skończyło się na „50”). Anglicy i Amerykanie, gdy zostaną
milionerami mają np. -bez względu na wykształcenie- problem by na
czeku napisać poprawnie słowo „mill ion” ale szybko się uczą .
Zawsze też na począ tku roku szkolnego mam problem czy „lessom”
napisać przez dwa „s”. gdybyśmy nie wymawial i po polsku spaghett i,
pizza, Anna za pomocą dwóch spółgłosek, to też miel ibyśmy
czasami problemy z ich pisownią . Dzięki zaćmieniu jestem w stanie
wyobrazić sobie jak uczniowie czują się odpowiadając przy tabl icy.
Dla nauczyciela naj lepiej jest po prostu odrobić pracę domową i
przygotować się solidnie do lekcj i i nie wychodzić myś lami z klasy
ani na chwilę . A tak na koniec: angielski jest tak prostym językiem,
że każdy, kto skończy jakąś szkołę uprawniającą go do nauczania
jest wstanie przeprowadzić lekcję w szkole podstawowej i zawsze
ktoś się czegoś przy nim nauczy. Zanim ukamieniujesz jakiegoś
nauczyciela zastanów się czy w okolicy jest jakiś następny, który z
powodzeniem go zastąpi. Nauczyciele angielskiego jakich spotkasz
na swojej dalszej drodze życia, będą najczęściej ludźmi młodymi
zaraz po studiach, pozwolisz więc, że trochę się oswoją ze swoją
rolą zanim obrosną w piórka. Każdy z nich mógłby ci z powodzeniem
odpowiedzieć: „EAT MY DUST!”
Nemo Na końcu sali mógłby być zakątek gier dla uczniów gdyby nie mieli co robić na przerwie. RównieŜ mogłaby być mała kafejka
internetowa dla wszystkich po to aby ściągać róŜne niezbędne rzeczy.
Komentarz nauczyc ie la
Żeby było jasne: Nigdy nie pozwoliłbym dziecku pod moją opieką wejść
samemu do Internetu zwłaszcza w towarzystwie kolegów i koleżanek
będąc kl ientem niejednej internetowej kafejki wiem do czego są zdolne.
Jeszcze zdążycie się tym Internetem nacieszyć! Na razie: tylko pod
ścisłą kontrolą .
Mycha Ławki miałyby kształt banana, a ich blaty moŜna by było podnosić i obniŜać poniewaŜ uczniowie są róŜnego wzrostu. Krzesełka miałyby kształty owoców takich jak śliwka czy gruszka i równieŜ moŜna byłoby zmianić ich wysokość. Zamiast zeszytów nosiłoby się dyskietki które są lŜejsze i wygodniejsze a zamiast ksiąŜek powinny być płyty CD z tych samych powodów.w trakcie lekcji nauczyciel mówiłby aby włączyć czat z prawdziwymi Anglikami. Jaśli ktoś pobródziłby lub zniszczyłby ławkę krzesełko lub inny przedmiot dana rzecz od razu by się sama naprawiała. Komentarz nauczyc ie la Mała pani Joan Rowling nam tu rośnie. A ci Anglicy obowiązkowo
hologramowi! Nieprawdaż!?
Maciek Nauczyciel powinien dokładnie wszystko tłumaczyć. Powinniśmy duŜo rozmawiać po angielsku. Nauczyciel powinien zauwaŜać na lekcji dzieci słabsze i wstydliwe. Chcemy oglądać ruŜne filmy angielskie i potem o nich rozmawiać. Komentarz nauczyc ie la
Myś lę , że któraś z pań coś zaproponuje, bo czasami jestem bezradny,
choć bardzo mnie ten problem nurtuje a trzeba wykorzystać FORUM i
odnieść się do sytuacji publicznie. Ja sam byłem kiedyś osobą
wstydliwą choćby w momencie, gdy zgodnie z rodzinnym zwyczajem
przymierzano mój nikczemny wzrost do przeróżnych sióstr, kuzynów
mówiąc no „widzisz musisz więcej jeść” potem było przeglądanie
zeszytów i podobna śpiewka. O szkole już nie mówię , bo przebicie się
przez szczelny kordon uczniów wybitnych z darmową wejściówką
„wzorowy uczeń” i zgłoszenie się do odpowiedzi było zawsze wyczynem
heroicznym. Tutaj, niektóre panie nauczycielki podsuwają mi pomysł
okreś lania nadzwyczajnie sugestywnego zachowania zgłaszających się
uczniów mianem „ samochodowych wycieraczek”, nie pomagających
bynajmniej w dotarciu do całej klasy. W swojej skromnej karierze
miałem niedawno taki przypadek, gdy lekcja z nierozpoznaną jeszcze
klasą ( są to najczęściej świeżo promowani uczniowie klas III) zaczę ła
toczyć się z prędkością światła przy udziale trzech najzdolniejszych
„wycieraczek” - musiałem włączyć ostre hamowanie by zobaczyć czy
jest jeszcze ktoś z tyłu. Wyskakiwanie z ławki z ręką w górze
przypomina mi trochę rozpychanie się przy stole z łokciami. Moi
dotychczasowi najzdolniejsi uczniowie maniery mają nienaganne,
bezbłędnie rozpoznaje ich nastroje, w każdej chwil i ‘wiem co myś lą” bez
wydłubywania oczu rękami i zawsze znajdzie się dla nich okazja by
uratować honor klasy bezradnie rozkładającej ręce nad jakimś
zadaniem. Jeś l i ktoś chce się czegoś dowiedzieć o zwracaniu na siebie
uwagi bez wyważania otwartych drzwi, niech zgłosi się na korepetycję
do Pauli Merzwińskiej VI c lub Jarka Mrugały IV c, myś lę że Ola Bisak z
VIc też by wam coś doradziła za rozsądną cenę a Łukasz Domaradzki z
tej samej klasy, widzę , że ma ochotę zorganizować wykłady zupełnie za
darmo. A gdyby szkoła dziel i ła uczniów poziomami? Najzdolniejszych
można by przygotowywać do ol impiady a słabszych do w miarę
sprawnego posługiwania się językiem. Ambicją nauczyciela byłoby to by
słabsi uczniowie z klas mniej uzdolnionych doganiali gorszych uczniów
z klas zdolnych inaczej będziemy równać wszystko w dół. W klasach
mieszanych istnieje jeszcze problem terroru uczniów nadpobudliwych
zachowujących się jak najbardziej nieodpowiednio, kradnących czas
uczniom zdolnym i zdecydowanie obniżających merytoryczny poziom
całej grupy. Zapraszam do dyskusji!
Rolnik …Małe angielskie samochodziki jeŜdŜą po szkole. W kaŜdej klasie wieŜa HIF… Komentarz nauczyc ie la
Opublikowałem twoją pracę nie po to by się z twojej niezręczności
naśmiewać, lecz by pokazać jak łatwo jest wpaść w j. angielskim w
pułapki znaczeniowe. Anglicy a także Irlandczycy, z którymi kiedyś
mieszkałem śmiali się ze mnie, gdy proponowałem im trochę groszku bo
oni akurat słyszeli wyraźnie, że moja propozycja dotyczy rzeczy za
którą idziemy na krótko do toalety. Takich zabawnych sytuacji jest
mnóstwo a udowadniają one jak ważna jest perfekcyjna wymowa
wszystkiego czego się uczymy. Nawet Hi Fi, od „high f iderity” jest tylko
w połowie wymawiane przez nas po angielsku.