przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu. programy badawcze i ich rezultaty,...

14
Jerzy Kaliszuk Warszawa Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu Programy badawcze i ich rezultaty U prawianie historii w tradycyjnym ujęciu jest immanentnie związane z badaniami przekazu piśmiennego, nic zatem dziwnego, że pismo i teksty pisane były przed- miotem analizy już od Jean'a Mabillona. Sama refleksja nad piśmiennością w średnio- wieczu sięga badań dziewiętnastowiecznych 1 , jednak zyskała ona nowy wymiar od lat sześćdziesiątych XX wieku. W tym samym czasie (1962-1963) ukazało się kilka prac (Myśl nieoswojona Claude'a Levi-Straussa, Galaktyka Gutenberga Marshalla McLuha- na, Przedmowa do Platona Erica A. Havelocka i Conseąuences of Literacy Jacka Goody'ego i lana Watta), których autorzy niezależnie i z różnych perspektyw badaw- czych (etnologia, filologia klasyczna, socjologia), zajęli się kwestią przemian w syste- mie komunikacji, w tym głównie przejściem od kultury oralnej do kultury piśmiennej, jakie miało się dokonać w Europie w okresie średniowiecza 2 . Proces upowszechnienia się pisma i wpływ tego zjawiska na całą strukturę społeczną, na wszystkie dziedziny 1 Znakomitym wprowadzeniem w główne zagadnienia związane z komunikacją w średniowieczu jest artykuł M. Mosterta, New approaches to medieval communication?', w: New Approaches to Medieval Communication, red. M. Mostert, Turnhout 1999 (Utrecht studies in medieval literacy 1), s. 15-37. W literaturze polskiej różne aspekty średniowiecznej kultury piśmiennej, z uwzględnieniem najnow- szych trendów badawczych, w tym piśmienności sakralnej i pragmatycznej badał i przedstawiał w licznych publikacjach Edward Potkowski, zob. zebrane artykuły w tegoż, Książka i pismo w śred- niowieczu. Studia z dziejów kultury piśmiennej i komunikacji społecznej, Pułtusk 2006. 2 Są to: C. Levi-Strauss, La pensie sauvage, Paris 1962, wersja polska: Myśl nieoswojona, przeł. A. Zajączkowski, Warszawa 1969 (Biblioteka Socjologiczna); M. McLuhan, The Gutenbetg Galaxy: the Making of Typographic Man, Toronto 1962, wersja polska (fragmenty) w: Wybór tekstów, red. E. McLuhan, F. Zingrone, przeł. E. Różalska, J. M. Stokłosa, cz. 2, Poznań 2001, s. 136-208; E. A. Havelock, Preface to Plato, Cambridge, Mass. 1963, wersja polska: Przedmowa do Platona, przeł. P. Majewski, Warszawa 2007 (Communicare); J. Goody, I. Watt, The conseąuences of literacy, „Comparative Studies in Society and History", 5 (1963), 3, s. 304-345, wersja rozszerzona w: Literacy in Traditional Societies, red. J. Goody, Cambridge 1968, s. 27-68. Na marginesie, to Havelock stwier- dził, że w 1963 roku, kiedy ukazała się m.in. jego książka „w nowoczesnej świadomości intelektualnej

Upload: pan-pl

Post on 05-Mar-2023

0 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Jerzy Kaliszuk Warszawa

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu

Programy badawcze i ich rezultaty

U prawianie historii w tradycyjnym ujęciu jest immanentnie związane z badaniami przekazu piśmiennego, nic zatem dziwnego, że pismo i teksty pisane były przed­

miotem analizy już od Jean'a Mabillona. Sama refleksja nad piśmiennością w średnio­wieczu sięga badań dziewiętnastowiecznych1, jednak zyskała ona nowy wymiar od lat sześćdziesiątych XX wieku. W tym samym czasie (1962-1963) ukazało się kilka prac (Myśl nieoswojona Claude'a Levi-Straussa, Galaktyka Gutenberga Marshalla McLuha-na, Przedmowa do Platona Erica A. Havelocka i Conseąuences of Literacy Jacka Goody'ego i lana Watta), których autorzy niezależnie i z różnych perspektyw badaw­czych (etnologia, filologia klasyczna, socjologia), zajęli się kwestią przemian w syste­mie komunikacji, w tym głównie przejściem od kultury oralnej do kultury piśmiennej, jakie miało się dokonać w Europie w okresie średniowiecza2. Proces upowszechnienia się pisma i wpływ tego zjawiska na całą strukturę społeczną, na wszystkie dziedziny 1 Znakomitym wprowadzeniem w główne zagadnienia związane z komunikacją w średniowieczu jest artykuł M. Mosterta, New approaches to medieval communication?', w: New Approaches to Medieval Communication, red. M. Mostert, Turnhout 1999 (Utrecht studies in medieval literacy 1), s. 15-37. W literaturze polskiej różne aspekty średniowiecznej kultury piśmiennej, z uwzględnieniem najnow­szych trendów badawczych, w tym piśmienności sakralnej i pragmatycznej badał i przedstawiał w licznych publikacjach Edward Potkowski, zob. zebrane artykuły w tegoż, Książka i pismo w śred­niowieczu. Studia z dziejów kultury piśmiennej i komunikacji społecznej, Pułtusk 2006. 2 Są to: C. Levi-Strauss, La pensie sauvage, Paris 1962, wersja polska: Myśl nieoswojona, przeł. A. Zajączkowski, Warszawa 1969 (Biblioteka Socjologiczna); M. McLuhan, The Gutenbetg Galaxy: the Making of Typographic Man, Toronto 1962, wersja polska (fragmenty) w: Wybór tekstów, red. E . McLuhan, F. Zingrone, przeł. E . Różalska, J. M. Stokłosa, cz. 2, Poznań 2001, s. 136-208; E . A. Havelock, Preface to Plato, Cambridge, Mass. 1963, wersja polska: Przedmowa do Platona, przeł. P. Majewski, Warszawa 2007 (Communicare); J. Goody, I. Watt, The conseąuences of literacy, „Comparative Studies in Society and History", 5 (1963), 3, s. 304-345, wersja rozszerzona w: Literacy in Traditional Societies, red. J. Goody, Cambridge 1968, s. 27-68. Na marginesie, to Havelock stwier­dził, że w 1963 roku, kiedy ukazała się m.in. jego książka „w nowoczesnej świadomości intelektualnej

170 Jerzy Kaliszuk

życia i światopogląd (sposób postrzegania otaczającego świata), pod wpływem impul­sów płynących z innych dyscyplin społecznych zaczął nurtować również mediewistów. Nowe podejście do badań społeczeństwa i kultury średniowiecznej z punktu widze­nia zmian w komunikacji zawdzięczamy fundamentalnym pracom z końca lat siedem­dziesiątych i osiemdziesiątych. Wymienić należy tu klasyczne już książki Michaela T. Clanchy'ego, Rosamond McKitterick i Waltera Jacksona Onga3. Wszystkie późniejsze badania na temat piśmienności w średniowieczu, w większym lub mniejszym stopniu, często krytycznie, odnoszą się to ustaleń tych autorów.

Pierwszy z badaczy analizował łacińskie źródła aktowe powstałe na terenie Anglii w latach 1066-1307. Analiza stopniowo rosnącej świeckiej produkcji piśmiennej tego okresu doprowadziła do postawieniu hipotezy o przejściu w tym okresie z kultury nie­piśmiennej - oralnej (illiteracy), opartej na pamięci, do piśmiennej (literacy), w której dokument pisany jest głównym środkiem dowodzenia słuszności strony (przy czym oczywiście podane daty graniczne są sztuczne i nie odnoszą się w żaden sposób do pro­blemu datowania okresu tych przemian). Jak stwierdził Clanchy, rozwój piśmienności świeckiej spowodowany był potrzebami biurokracji, nie zaś abstrakcyjnym pragnieniem nauki czy literatury. Zatem rozwój piśmienności wynikał z potrzeb dnia codziennego i prowadził w konsekwencji do przemian intelektualnych i społecznych - wykształcenia się „piśmiennej umysłowości" (literate mentality), pojmowanej jako sposób myślenia i działania oparty na tekście pisanym. W badaniach przejawów owej umysłowości, Clanchy postawił następujące problemy, szeroko dyskutowane później przez kolejne pokolenia badaczy: używanie języków rodzimych w dokumentach łacińskich, średnio­wieczne znaczenie terminu piśmienność (literacy), różne funkcje dokumentów, przetrwa­nie elementów kultury oralnej w kulturze piśmiennej (tu m.in. kwestie znaczenia słowa mówionego w praktyce sądowej) czy fałszowanie dokumentów.

Wątpliwości budzi termin „umysłowość piśmienna", stosowany przez Clanchy'ego i innych badaczy podążających wyznaczoną przez niego drogą, gdyż jest on konstruk­cją nowożytną, którą można zastosować do badania społeczeństw nowożytnych4. Na­wet jeżeli uznamy przydatność tego terminu do badań nad średniowieczem, to jak się wydaje, słuszniejsze jest stosowanie go do konkretnych jednostek, ściśle określonych grup społecznych czy zawodowych (teologowie, prawnicy, pisarze miejscy) bądź też w analizie pewnych procesów (np. nauczanie szkolne i uniwersyteckie). Warto przy tym pamiętać o współistnieniu innych form komunikacji, równie ważnych jak pismo, które muszą być w analizie uwzględnione.

R. McKitterick w wielu swoich pracach porusza kwestię funkcjonowania kultury piśmiennej w okresie karolińskim5. Waga jej prac zasadza się przede wszystkim na

zaczęła pękać tama, uwalniająca lawinę faktów i interpretacji", zob. E . A. Havelock, Muza uczy się pisać. Rozważania o oralności i piśmienności w kulturze Zachodu [1986], przeł. P. Majewski, Warszawa 2006, s. 45. 3 M. T. Clanchy, From Memory to Written Record: England 1066-1307 [1979], wyd. 2, Oxford 1993; R. McKitterick, The Carolingians and the Written Word, Cambridge 1989; W.J. Ong, Orality and Literacy: the Techno logizing of the Word, London 1982, wyd. polskie: Oralność i piśmienność. Słowo poddane technologii, przeł. J. Japola, Lublin 1982. 4 Zob. np. D. R. Olson, Prologue: literate minds, literate societies, w: Writing as a Learning Tool: Integrationg Theory andPractice, red. P. Tynjala i inni, Dordrecht 2001 (Studies in writing 7), s. 1-5. 5 R. McKitterick, The Carolingians (jak przyp. 3); taż, Books, Scribes and Learning in the Frankish King-

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 171

zmianie sposobu widzenia zasięgu oddziaływania pisma we wczesnym średniowieczu i zauważeniu jego doniosłej roli społecznej i politycznej, zwłaszcza w zakresie praktyki władzy - administracji, wymiaru sprawiedliwości, pamięci zbiorowej itd. McKitterick zwraca uwagę, że chociaż w VIII i IX wieku językiem pisma była niemal wyłącznie łacina, nie stanowiło to przeszkody w rozwoju kultury piśmiennej i w jej recepcji. Wbrew utrwalonym w historiografii schematom, badaczka wskazuje na szeroki za­kres stosowania pisma w różnych obszarach życia społecznego i kulturalnego - czytel­nikami (odbiorcami) tekstów pisanych byli nie tylko duchowni, ale również ludzie świeccy. Kompetencje w tym zakresie (zarówno sama umiejętność czytania, ale także psychofizyczna zdolność do recepcji tekstu czytanego) zdobywana była przez mężczyzn i kobiety w szkołach, na dworze i w kręgu rodziny, choć nieuchwytna jest skala tego zjawiska z powodu ograniczonej liczby źródeł, stąd termin „piśmienność jakościowa" (qualitative literacy). Tak szerokie użycie pisma w epoce karolińskiej skłoniło McKitte­rick do sformułowania tezy o istnieniu wówczas społeczeństwa piśmiennego, rozumia­nego jednak inaczej niż skłonni byli to czynić historycy zajmujący się okresem później­szego średniowiecza. Badaczka zwróciła przede wszystkim uwagę na rolę tradycji pisanej (i manipulacji tą tradycją) w konstruowaniu tożsamości wspólnot politycznych i grup społecznych (zwłaszcza w ostatnich pracach) oraz znaczenie dokumentu królewskiego i prawa pisanego w przekształcaniu struktur władzy. Innymi przejawami silnej kultury piśmiennej w czasach karolińskich było docenienie znaczenia książki, także jako na­rzędzia prestiżu i władzy (podniesienie wartości treści książki poprzez kunsztowne iluminacje, przechowywanie iluminowanych ksiąg liturgicznych w zakrystii lub innym bezpiecznym miejscu, wykorzystywania książki jako środka ostentacji monarszej), jak i organizacja wiedzy opartej na piśmie (np. katalogi biblioteczne). Faktem jest znaczący wzrost produkcji piśmiennej w czasach karolińskich, jak też użytkowy charakter znacznej części rękopisów powstałych w tym okresie.

Kolejną pracą, która wywarła znaczący wpływ na sposób rozumienia kwestii komu­nikacji w średniowieczu, była książka amerykańskiego jezuity i profesora literatury angielskiej W. J. Onga, poświęcona analizie relacji kultury oralnej i piśmiennej. Sam problem złożonej relacji między oralnością a kulturą pisma został dostrzeżony w na­ukach społecznych w latach czterdziestych XX wieku, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych6. Teoria dychotomicznego podziału na kultury oralne i piśmienne, za­kładająca antagonizm między obu formami kultury, z których druga wypierać ma pierw­szą, została wprowadzona w latach sześćdziesiątych przez prace filologa E. A. Havelocka nad kulturą grecką V wieku p.n.e. i etnologa Jacka Goody'ego o społeczeństwach pier­wotnych, zaś na grunt historyczny przeszczepiona w latach osiemdziesiątych, w znacz­nej mierze właśnie dzięki inspiracjom płynącym z książki i artykułów Onga (np. teoria great leap narrative). Od tego czasu powstało wiele monografii i artykułów historycznych, antropologicznych czy lingwistycznych, poświęconych różnym cechom

doms, 6th to 9th Centuries, Aldershot 1994 (Collected studies 452); taż, History and Memory in the Carolingian World, Cambridge 2004. Równie ważne są prace zbiorowe pisane pod jej redakcją: The Uses of Literacy in Early Medieval Europę, Cambridge 1990; Carolingian Culture: Emulation and lnnovation, Cambridge 1994. 6 Zob. R. Sharpless, The history of oral histoty, w: Handbook of Oral History, red. T. L . Charlton i inni, Lanham, Md. 2006, s. 19-42, tam literatura.

172 Jerzy Kaliszuk

kultury oralnej i interakcji z kulturą piśmienną, a same badania nad oralnością zyskały status odrębnej dyscypliny z własną metodologią i formularzem badawczym7.

W znaczeniu ogólnym oralność pojmowana jest jako komunikacja oparta na słowie mówionym, bezpośrednia interakcja między nadawcą a odbiorcą. Komunikat słowny wsparty jest innymi środkami wyrazu jak ton głosu, gestykulacja i mimika, zaś w samym przekazie istotne są formuły mnemotechniczne oraz wykonywanie pewnych określonych gestów i czynności (rytuałów). Kultura oralna cechuje się zabarwieniem emocjonalnym (W. J. Ong pisał o elemencie agonistycznym), nastawieniem na teraźniejszość oraz zachowawczością. Oralność, jak podkreślają wszyscy badacze, jest możliwa tylko we wspólnocie, stąd też ważne jest podtrzymywanie więzi wspólnoty przez przechowywa­nie wiedzy (historii, prawa) w pamięci jej członków oraz jej transmisję, zaś ci, którzy przekazywali tę wiedzę ustnie z pokolenia na pokolenie, byli „zbiorową pamięcią" wspólnoty8.

Podobnie jak w wypadku oralności, istnieje też wiele definicji piśmienności. Inaczej rozumiana jest ona przez historyków i np. specjalistów w zakresie teorii infor­macji i komunikacji. Warto więc tylko powtórzyć za Anną Adamską, że dla badań mediewistycznych istotne są dwie grupy definicji, które łączy wspólne założenie, iż użycie pisma wywołuje głębokie zmiany w człowieku, tak na zewnątrz (tworzenie no­wych struktur społecznych i relacji między nimi), jak i wewnątrz (przemiany w świa­domości i postrzeganiu świata)9. Definicje określane jako „technologiczne" głoszą, że piśmienność odnosi się do sumy intelektualnych technik opartych na piśmie (zmiany narzędzi komunikacji). Druga grupa definicji, określona przez Annę Adamską jako definicje kulturowe, zakłada, że umiejętność pisania i czytania nie istnieje w próżni, lecz jest rodzajem formacji umysłowej, a używanie pisma decyduje o światopoglądzie, jak też organizacji i związkach społecznych. Piśmienność w średniowieczu może być zatem pojmowana jako „technologia umysłu", albo odrębny zestaw umiejętności nabytych przez nauczenie się czytania i pisania. Niekiedy podawane są dowody autonomii kultury piśmiennej i konsekwencji wynikających z jej przyjęcia, jak np. umiejętność klasyfikacji czy indeksowania, logika, racjonalizm, metodologia naukowa. Ludzie wykształceni w kulturze piśmiennej stanowić mieliby odrębną grupę społeczną, elitę intelektualną, odrębną wobec grup niewykształconych, promującą określone zachowania i wzorce społeczne10.

7 Zob. np. Handbook (jak przyp. 6); zob. również artykuły w: History of Oral History, red. T. L . Charl-ton i inni, cz. 1: Foundations and Methodology; cz. 2: Thinking about Oral History: Theories and Applications, Lanham, MD 2007. Stan badań nad oralnością i piśmiennością przedstawił D. H. Green, Orality andreading: the state ofresearch, „Speculum", 65 (1990), 2, s. 267-280. 8 W. J. Ong, Oralność i piśmienność (jak przyp. 3), s. 61-87. Interesujące uwagi na temat specyfiki Skandynawii w kontekście wprowadzania kultury piśmiennej zob. A. Nedkvitne, The Social Con­seąuences of Literacy in Medieval Scandinavia, Turnhout 2004 (Utrecht studies in medieval literacy 11). 9 A. Adamska, The study of medieval literacy: old sources, new ideas, w: The Development of Literate Mentalities in East Central Europę, red. A. Adamska, M. Mostert, Turnhout 2004 (Utrecht studies in medieval literacy 9), s. 13-47. 1 0 Zob. R. McKitterick, Conclusion, w: The uses of Literacy (jak przyp. 5), s. 320; J.M. Gellrich, Introduction, w: Discourse and Dominion in the Fourteenth Century: Oral Contexts of Writing in Philosophy, Politics and Poetry, Princeton 1995, s. 5 nn.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 173

W socjologiczno-antropologicznych badaniach nad przemianami komunikacji w kul­turze europejskiej późne średniowiecze wskazuje się jako najistotniejszą cezurę: z jed­nej strony na ten okres przypada bowiem alfabetyzacja społeczeństw, wykraczająca poza kręgi elit, ze wszystkimi implikacjami wynikającymi z tego faktu i przejście z kultury oralnej do piśmiennej, z drugiej zaś jest to czas wynalezienia druku. Obydwa te fakty mają fundamentalne znaczenie. W. J. Ong wyróżnił w dziejach kultury dwa zasadnicze okresy: epokę oralności oraz epokę pisma, przy czym ta druga zawiera w sobie kolejne, wyższe stadia czy wręcz odrębne okresy: kulturę związaną z drukiem i kulturę epoki elektroniki11. Według Onga pismo przyniosło dominację widzenia w miejsce dotychczasowej dominacji słyszenia12. Niektórzy uczeni zajmujący się wczes­nymi dziejami drukarstwa podkreślają z kolei rewolucyjny charakter wynalazku druku oraz brak kontynuacji między średniowieczem a epoką nowożytną13. Kultura druku miała pozostawać wobec kultury rękopiśmiennej w relacji podobnej jak kultura pisma ręcznego do kultury oralnej - dzieliła je przepaść. Wymieniane przy tym „ciemne strony" i niedogodności epoki średniowiecza - jak zepsucie tekstu, zależność od ograniczonej liczby kopii, stałe konieczność powielania - były wartościowane równie negatywnie, jak słabości kultury oralnej - zawodna pamięć czy niebezpieczeństwo przerwania łań­cucha informacji. Te ewolucyjne koncepcje antropologów i socjologów komunikacji miały zasadnicze wady: po pierwsze cechowała je skłonność do wartościowania po­szczególnych stadiów rozwoju narzędzi komunikacji (co miało również wymiar poli­tyczny, ukazując wyższość kultury europejskiej nad innymi), po drugie zakładały, że nowa foma komunikacji powoduje szybkie zanikanie form wcześniejszych.

Obecnie większość badaczy uznaje, wbrew pierwszym założeniom klasyków dzie­dziny, że rozwój kulturowy jest zbyt złożony, aby można było uznać za prawdziwe założenie o wyparciu przez pismo kultury oralnej14. Wprowadzenie nowego sposobu komunikacji nie oznacza natychmiastowej eliminacji dotychczasowego. Co więcej,

11 W. J. Ong, Oralność i piśmienność (jak przyp. 3), s. 22. 1 2 Tamże, rozdz. 5, s. 160-185. 1 3 Najbardziej radykalne stanowisko zajęła E . L . Eisenstein, The Printing Revolution in Early Modern Europę, Cambridge 1983, wyd. polskie: Rewolucja Gutenberga, przeł. H. Hollender, Warszawa 2004, jak również tejże, An unacknowledged revolution revisited, .American Historical Review", 107 (2002), 1, s. 87-105. Stanowisko to podziela M. Giesecke, Der Buchdruck in derfriihen Neuzeit. Eine historische Fallstudie iiber die Durchsetzung neuer Informations- und Kommunikationstechnologien, Frankfurt am Main 1998, ale można przytoczyć wiele prac, w których autorzy utożsamiają epokę druku z pojawieniem się książki, np. M. Febvre, H.-J. Martin, Lapparition du livre, Paris 1958 (Ećvolution de rhumanite - synthćse collective 49); M. B. Stillwell, The Beginning of the World ofBooks, 1450-1470: a Chronological Survey of the Texts Chosen for Printing during the First Twenty Years of the Printing Art with a Synopsis of the Gutenberg Documents, New York 1972; From Script to Book: a Symposium, red. H. Bekker-Nielsen, Odense 1986 (Centrę for the Study of Vernacular Literaturę in the Middle Ages. Proceedings of the international symposium 7). Stanowisko to spotkało się z krytyką A. Graf-ton, The importance of being printed, „Journal of Interdisciplinary History", 11 (1980), s. 273-275. Zob. również E . Potkowski, Rękopis a druk - przełom w dziejach techniki czy dziejach cywilizacji, w: tenże, Książka i pismo (jak przyp. 1), s. 362-371. 1 4 Interesujące są pozycje: Oral and Written Traditions in the Middle Ages, Baltimore 1984 (New lite-rary history 16,1); New Directions in Oral Theory, red. M. C. Amodio, Tempe, Ariz. 2005 (Medieval and Renaissance texts and studies 287), gdzie znajdują się także artykuły dotyczące kultury średniowiecznej Europy.

174 Jerzy Kaliszuk

antropologowie stwierdzili, że sama piśmienność (literacy) jest zróżnicowana i różni się nie tylko w kategoriach odrębnych kultur, lecz także w ramach jednej kultury. Dlatego też obecnie coraz większe powodzenie ma twierdzenie o kulturach piśmiennych (literacies)15. Obrońcy tzw. modelu autonomicznego (m.in. J. Goody) zmuszeni zostali do ustosunkowania się do tych przekonujących argumentów. W konsekwencji postawili tezę o tzw. „ograniczonej piśmienności". Piśmienność mogła być więc ograniczona: 1. społecznie, zawężona do politycznych lub intelektualnych elit, pojmowana jako na­rzędzie kontroli, 2. funkcjonalnie, używana przez wielu ludzi, ale w niewielu celach oraz 3. intelektualnie, gdy hamuje przeprowadzenie zmian proponowanych przez jednostki lub grupy16.

Kolejna kwestia dyskusyjna to określenie czasu, w którym dominująca kultura oral­na miała ustąpić kulturze piśmiennej. Jedną z propozycji jest przełom XI i XE wieku. Harald Kleinschmidt wyróżnił dwa okresy dziejów komunikacji w średniowieczu, wskazując na przemiany społecznego kontekstu samego aktu komunikacji17. Pierwszy z nich to „wczesnośredniowieczny zintegrowany proces działania komunikacyjnego", który trwał do XI -XI I wieku i zdominowany był przez kulturę oralną. Odbiorca wia­domości jednocześnie odczytywał przekaz ustny, jak też gesty, rytuały i mowę ciała. Jeżeli zabrakło któregoś z tych elementów, przekaz ów mógł okazać się za trudny dla odbiorcy, a przez to odrzucony. W okresie tym, jeśli nawet pismo towarzyszyło komu­nikatowi, miało ono znaczenie drugorzędne, często symboliczne (np. rola dokumentu we wczesnym średniowieczu18). Kultura oralna powodowała zatem siłą rzeczy zawiązywa­nie i nieustanne podtrzymywanie różnych związków społecznych, jako że komunikat mógł być odebrany tylko w bezpośredniej interakcji między osobami prowadzącymi dialog. Kultura piśmienna w tym czasie przyjmowana była ambiwalentnie w społe­czeństwie oralnym. Z jednej strony tradycja religijna była przechowywana w piśmie, a dostęp do niej był ograniczony do wąskiej grupy ludzi, którzy umieli czytać, z drugiej strony powierzanie tradycji tekstowi pisanemu pozbawiało związki rodowe i inne elity tradycyjne jednego z ich podstawowych zadań i prerogatyw - tradycji kommemoracji i przekazywania pamięci z pokolenia na pokolenie.

Rozpowszechnienie się pisma wyznacza według H. Kleinschmidta granicę drugie­go okresu, kiedy to doszło do zerwania związków łączących nadawców i odbiorców przekazu w danej grupie społecznej. Pod pewnymi względami przekaz pisemny nie­wątpliwie miał większe szanse pozostania nienaruszonym, był jednak bardziej podatny na manipulacje, jako że nie sposób było go skonfrontować z żywą pamięcią wspólnoty. Wśród przyczyn procesu podziału (fragmentacji) aktu komunikacyjnego Kleinschmidt widzi rozwój kultury piśmiennej w miastach, kręgach arystokracji i nowe formy działalności Kościoła (szkolnictwo - uniwersytety).

1 5 Zob. J. Collins, Literacy and literacies, „Annual Review of Anthropology", 24 (1995), s. 75-93; B. Danieli, Narratives of literacy: connecting composition to culture, „College Composition and Communication", 50 (1999), 3, s. 393-410. 1 6 J. Goody, The Domestication of the Savage Mind, Cambridge 1977. 1 7 H. Kleinschmidt, Understanding the Middle Ages: the Transformation of Ideas and Attitudes in the Medieval World, Woodbridge, Suffolk 2000, s. 215-239. 1 8 Zob. np. H. Keller, S. Ast, Ostensio cartae. Italienische Gerichtsurkunden des 10. Jahrhunderts zwischen Schriftlichkeit und Performanz, „Archiv fur Diplomatik, Schriftgeschichte, Siegel- und Wappenkunde", 53 (2007), s. 99-122.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 175

W okresie średniowiecza można wyróżnić kilka momentów przełomowych dla dziejów pisma i kultury piśmiennej, choć od razu należy zastrzec, nie zawsze roz­patrywanych w kategoriach rewolucji. Część badaczy uważa za taki przełom wiek XI, kiedy to nastąpić miało przejście od dominującej kultury oralnej do kultury piśmiennej, wtedy też miała miejsce reifikacja pamięci poprzez odnowienie czy rewizję dokumen­tów administracyjnych i historiograficznych19. Niekiedy ten okres przełomu ulega wy­dłużeniu na stulecia XI-XII I i jest wiązany m.in. z przemianami intelektualnymi i re­formami, jak np. reforma gregoriańska, powstanie nowych zakonów, dążących do jed­nolitych praktyk liturgicznych (cystersów, dominikanów), czy reforma starych - kon­solidacja w bardziej scentralizowane ośrodki (np. kluniaci)20. Niezależnie od podej­mowanych prób uściślenia momentu przełomu, należy podkreślić, że w XIII wieku jednolita kultura oparta na słowie pisanym jest już wykształcona w całej Europie. Jest ona rozpowszechniana nie tylko przez Kościół i miasta, ale również, a może przede wszystkim przez uczonych i studentów średniowiecznych uniwersytetów. Przemiany w organizacji tekstu pisanego, pomoce służące szybkiemu odnalezieniu pożądanego fragmentu (indeksy, konkordancje) świadczą nie tylko o przejęciu pewnych wzorców kulturowych, ale również o przemianach w sposobie traktowania pisma i pamięci.

Wszyscy badacze podkreślają, że w późnym średniowieczu nastąpił gwałtowny wzrost produkcji piśmiennej na wszystkich obszarach. Pisano o XIV-wiecznej „eks­plozji" produkcji książek, po której nastąpiła XV-wieczna eksplozja przekazu i rozprze­strzeniania treści21. Problem dotyczy nie tylko powiększania obszarów piśmienności, lecz również - obok rozwoju nowych gatunków literackich pod wpływem humanizmu w XIV i XV wieku (dyskusyjna teza dotycząca tzw. Literaturexplosion22) - także twórczości w językach rodzimych i przekładów z języka łacińskiego (Uberlieferungsexplosioń).

M. T. Clanchy, From Memory (jak przyp. 3); P.J. Geary, Phantoms of Remembrance: Memory and Oblivion at the End of the First Millennium, Princeton 1994; B. Stock, The Implications of Literacy: Written Language and Models of Interpretation in the Eleventh and Twelfth Centuries, Princeton 1983. 2 0 F. Cygler, G. Melville, J. Oberste, Aspekte zur Verbindung von Organisation und Schriftlichkeit im Ordenswesen. Ein Vergleich zwischen den Zisterziensern und Cluniazensern des 12./13. Jahrhunderts, w: Viva vox und ratio scripta. Mundliche und schriftliche Kommunikationsformen im Mónchtum des Mittelalters, red. C. M. Kasper, K. Schreiner, Mtinster 1997 (Vita regularis 5), s. 205-280; G. Melville, Von der Reguła regularum zur Stephansregel. Der normative Sonderweg der Grandmontenser bei der Auffdcherung der vita religiosa im 12. Jahrhundert, w: Vom Kloster zum Klosterverband. Das Werkzeug der Schriftlichkeit, red. H. Keller, F. Neiske, Miinchen 1997 (Mtlnstersche Mittelalter-Schriften 74), s. 342-363; K. Schreiner, Verschriftlichung ais Faktor monastischer Reform. Funktionen von Schriftlichkeit im Ordenswesen des hohen und spdten Mittelalters, w: Pragmatische Schriftlichkeit im Mittelalter. Erscheinungsformen und Entwicklungsstufen. Akten des Internationalen Kolloąuiums, 17.-19. Mai 1989, red. H. Keller, K. Grubmiiller, N. Staubach, Miinchen 1992 (Miinstersche Mittel-alter-Schriften 65), s. 37-75. 2 1 Np. W. Williams-Krapp, Ordensreform und Literatur im 15. Jahrhundert, „Jahrbuch der Oswald von Wolkenstein-Gesellschaft", 4 (1986-1987), s. 41-51, zwłaszcza s. 41; A. Willing, Literatur und Ordensreform im 15. Jahrhundert. Deutsche Abendmahlsschriften im Nurnberger Katharinenkloster, Munster 2004 (Studien und Texte zum Mittelalter und zur fruhen Neuzeit 4). W odniesieniu do Polski problem ten analizował E . Potkowski, Pismo i społeczeństwo w Polsce późnego średniowiecza (XIV-XV wiek), „Przegląd Humanistyczny", 22 (1978), 12, s. 35-52; tamże, 23 (1979), 1, s. 41-55; tenże, Książka rękopiśmienna w kulturze Polski średniowiecznej, Warszawa 1984, s. 43-75. 2 2 H. Kuhn, Entwurfe zu einer Literatursystematik des Spdtmittelalters, Tubingen 1980, s. 78.

176 Jerzy Kaliszuk

Jak zauważono, tylko z XV wieku znanych jest więcej rękopisów pisanych w językach rodzimych niż ze wszystkich wieków wcześniejszych razem wziętych23. Co warto podkreślić, obok przyczyn kulturowych i społecznych gwałtowny rozwój piśmienności w późnym średniowieczu możliwy był między innymi przez wprowadzenie w drugiej połowie XD3 wieku nowego materiału piśmiennego - papieru, jak też powstanie nowych grup ludzi zawodowo trudniących się przepisywaniem ksiąg (np. katedralisi)24. M. T. Clan­chy odpowiadając na pytanie, dlaczego druk został wynaleziony około 1450 roku stwier­dził, że w tym czasie Europa Zachodnia miała już tak bardzo żywotną i silną kulturę rękopiśmienną, że była ona zdolna unieść brzemię masowej produkcji książki dru­kowanej25.

Warto jednak podkreślić, że kultura oralna i kultura piśmienna w średniowieczu współistniały i trwały nieustannie w interakcji. Nawet w późnym średniowieczu, pomimo tak znacznego powiększenia się grona osób posługujących się pismem, przekaz ustny stanowił ważny element kulturowego krajobrazu (niektórzy badacze uważają nawet, że przejście z kultury oralnej do kultury piśmiennej w Europie nastąpiło dopiero w XVIII wie­ku, zaś w socjologii komunikacji zaznacza się także rolę elementów oralnych w dzi­siejszych systemach komunikacji). Tym bardziej w średniowieczu twórczość oralna nie zanika w momencie przyswojenia umiejętności czytania i pisania, zaś nawet ci, którzy nie mieli wcześniej kontaktu z pismem, byli konfrontowani z pismem w różny sposób - przez inskrypcje umieszczane w miejscach publicznych, napisy na pieczęciach, monetach itp.

Samą kwestię związków między grupą ludzi piśmiennych a niepiśmiennych pod­niósł już w 1958 roku Herbert Grundmann, który napisał artykuł uzupełniający tekst Jamesa Westfalia Thompsona dotyczący piśmienności ludzi świeckich w średniowie­czu26. W swojej analizie Grundmann sformułował tezę składającą się z trzech części: 1. średniowieczna piśmienność była domeną duchownych, którzy 2. umieli czytać i pisać oraz 3. ćwiczyli swoje umiejętności w języku łacińskim. Co więcej Grundmann, opie­rając się wyłącznie na materiale łacińskim, wykluczył zarówno twórczość w językach rodzimych, jak też grupę świeckich jako aktywnych uczestników kultury piśmiennj27.

I. Glier, Einleitung, w: Die deutsche Literatur im spdten Mittelalter, red. H. de Boor, cz. 2: 1250-1370: Reimpaargedichte, Drama, Prosa, oprać. I. Glier, Miinchen 1987 (Geschichte der deutschen Literatur von den Anf&ngen bis zur Gegenwart 3, 2), s. 9. 2 4 K. Schneider stwierdziła za P. Needhamem (Res papirea: sizes and formats of the late medieval book, w: Rationalisierung der Buchherstellung im Mittelalter und in der friihen Neuzeit. Ergebnisse eines Buchgeschichtlichen Seminars, Wolfenbuttel 12-14. November 1990, red. P. Rtlck, M. Boghardt, Marburg an der Lahn 1994 (Elementa diplomatica 2), s. 123-145, zwłaszcza s. 136), że w XTV wieku pergamin jako materiał piśmienny był wykorzystany w 69% produkcji książek, zaś stulecie później tylko w 30% - zob. K. Schneider, Paldographie und Handschriftenkunde fur Germanisten. Eine Ein-fuhrung, Tiibingen 1999 (Sammlung kurzer Grammatiken germanischer Dialekte, B: ErgSnzungsreihe 8), s. 107-110. O katedralisach pisał wielokrotnie E . Potkowski, zob. np. Zawodowi wytwórcy książki - katedralisi w miastach polskich i pruskich, w: tenże, Książka i pismo (jak przyp. 1), s. 119-144, tam literatura. 2 5 M. T. Clanchy, Looking back from the invention of printing, w: Literacy in Historical Perspective, red. D. P. Resnick, Washington 1983, s. 7-22. 2 6 H. Grundmann, Litteratus - illiteratus. Der Wandel einer Bildungsnorm vom Altertum zum Mittelalter, „Archiv fiir Kulturgeschichte", 40 (1958), s. 1-65; J.W. Thompson, The Literacy ofthe Laity in the Middle Ages, Berkeley 1939 (University of California publications in education 9). 2 7 Zob. D. H. Green, Orality and Reading (jak przyp. 7), s. 274.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 177

Obecnie mamy świadomość anachronizmu opozycyjnego podziału społeczeństwa na grupę umiejących i nieumiejących pisać, jako że odwołuje się on do kategorii kultury XX-wiecznej. Jest też dla nas oczywiste, choćby w świetle badań M. T. Clanchy'ego dla późnego czy R. McKitterick dla wczesnego średniowiecza, że zakres alfabetyzacji społeczeństw średniowiecznych wykraczał zacznie poza krąg duchownych, choć nie zawsze alfabetyzację tę należy postrzegać we współczesnych kategoriach. Clanchy, a w ślad za nim inni badacze, wykazali, że pisanie było w średniowieczu traktowane jako umiejętność niekoniecznie uzupełniona przez umiejętność czytania (np. podpisy na dokumentach)28 i vice versa - umiejętności czytania nie musiała towarzyszyć umiejęt­ność pisania. Z tego też względu niektórzy badacze proponują inny podział, niuansując ową dychotomię. Franz Bauml, badając średniowieczną literaturę w języku niemiec­kim, skoncentrował się na analizie procesu przekazu i odbioru dzieł wytworzonych przez piśmienną część społeczeństwa przez niepiśmienne podgrupy, określone przez niego jako ąuasi-literacy29. Ostatnio Marco Mostert, przywołując koncepcję Baumla, zaproponował podział ze względu na stosunek do słowa pisanego na następujące grupy: 1. illiterati, nie mający świadomości idei pisania, 2. semi-illiterati, którzy nie potrafią pisać ani czytać, niemniej wiedzą czym jest pismo i czym różni się słowo pisane od mówionego, 3. semi-litterati, posiadający umiejętność pisania i czytania, ale nieświado­mi subtelności komunikacji opartej na słowie pisanym i wreszcie 4. litterati, którzy tworzą kulturę pisma30. Dominującymi grupami w średniowieczu byli zarówno semi-illiterati oraz semi-litterati.

Interesujące w kontekście wyróżniania grup społecznych w stosunku do komuni­kacji opartej na piśmie oraz postrzegania tekstu pisanego i jego funkcji przez nie­piśmiennych są studia Briana Stocka nad „wspólnotami tekstowymi" (textual communi-ties). Stock poddał krytyce socjologiczne koncepcje makrospołeczne jako nieprzysta­jące do złożonej rzeczywistości społeczeństw średniowiecza. Zaproponował w zamian badanie struktur mikrospołecznych; wyróżnikiem takiej grupy było jednakowe rozu­mienie tekstu pisanego. Badając ruchy heretyckie i reformatorskie XI-XQ wieku (m.in. waldensów), zauważył, że tekst może być traktowany jako czynnik spajający grupę społeczną. Aby „wspólnota tekstowa" mogła zaistnieć, konieczne jest spełnienie kilku warunków: 1. musi być przywódca, osoba wykształcona i charyzmatyczna, która dokonywała nieortodoksyjnej interpretacji tekstu Pisma świętego; pojawienie się takich jednostek Stock łączy ze wzrostem piśmienności, 2. muszą zgromadzić się wokół niego zwolennicy, grupa osób popierająca poglądy i interpretację przywódcy oraz 3. kon­sekwencją tego rozumienia tekstu jest sprzeciwienie się w różnej formie ustalonemu

2 8 M. T. Clanchy, From Memory (jak przyp. 3), s. 88-115. Społeczeństwo, w którym umiejętności pisania rozprzestrzenia się bez wzrostu płynnego czytania, to według E . A. Havelocka semi-literacy, zob. Preface to Plato, Oxford 1963, s. 40, wyd. polskie: Przedmowa do Platona, przeł. R Majewski, Warszawa 2007. 2 9 Zob. F. Bauml, Varieties and conseąuences of medieval literacy and illiteracy, „Speculum", 55 (1980), s. 237-265, tu zwłaszcza s. 242, 246. Świadectwem recepcji koncepcji F. Baumla jest m.in. tom Varie-ties and Conseąuences of Literacy and Orality. Formen und Folgen von Schriftlichkeit und Miindlich-keit. Franz H. Bauml zum 75. Geburtstag, red. U. Schaefer, E . Spielmann, Tiibingen 2001. 3 0 M. Mostert, Forgery and trust, w: Strategies of Writing: Studies on Text and Trust in the Middle Ages. Papers from Trust in Writing in the Middle Ages, Utrecht 28-29 November 2002, red. P. Schulte, M. Mostert, I. van Renswoude, Turnhout 2008 (Utrecht studies in medieval literacy 13), s. 37-59, zwłaszcza s. 40-44.

12 - Widziane z zewnątrz. .

178 Jerzy Kaliszuk

porządkowi społecznemu31. Stock pokazuje zatem, w jaki sposób ludzie niepiśmienni mogli stać się odbiorcami myśli sformułowanych w kategoriach kultury piśmiennej -kategoriach, które mogli nie w pełni rozumieć. Jego zdaniem ludzie ci byli w połowie drogi między piśmiennością a niepiśmiennością. Formułuje on teorię, zgodnie z którą w pewnych okolicznościach właśnie tekst pisany może stać się punktem wyjścia do powstania rytuałów, zachowań symbolicznych itp. A zatem te formy komunikacji, które np. J. Goody zaliczał do sfery oralnej, mogą być pochodną recepcji tekstu pisanego. Z drugiej strony konsekwencją „świadomości tekstowej" było, według Stocka, wykształcenie się religijnego intelektualizmu czy powstanie nauk empirycznych32.

Koncepcja ta, bardzo interesująca z uwagi na odwrócenie perspektywy badawczej, była wykorzystywana w badaniach nad późnym średniowieczem dotyczących zwłasz­cza przemian dokonujących się w transmisji wiedzy (nauczanie). Moim zdaniem warto ją również rozważyć w odniesieniu do obszarów późnej chrystianizacji, np. przy analizie działalności kaznodziejskiej czy też w badaniu konfrontacji słowa pisanego i słowa mówionego, czy też stosunku łaciny do języków rodzimych.

Z kwestią oralności i piśmienności w średniowieczu związany jest bardzo ważny problem pamięci społecznej, czy pamięci kulturowej33. Badania nad pamięcią wykazały, że nie można ograniczać pola badawczego do mitów założycielskich lokalnych, rodzin, grup społecznych, klasztorów i różnego rodzaju władzy. Wskazuje się, że np. we wczes­nym średniowieczu źródła pisane służą nie tyle utrwaleniu wiedzy o przeszłości funkcjonującej dotychczas w przekazie ustnym, ale są narzędziem konstruowania obrazu owej przeszłości, wykorzystywanego w pierwszym rzędzie do wzmacniania poczucia wspólnoty różnych grup społecznych w konkretnych okolicznościach. Taki przekaz może być przedmiotem rozmaitych manipulacji, w zależności od aktualnych potrzeb34. Niektórzy badacze stawiali z kolei bardzo śmiałą (i mocno dyskusyjną) tezę, że teksty pisane są sztucznym wytworem duchownych i nie mają odniesienia do praktycznie oralnego świata świeckiego35. Nie ulega wątpliwości, że w późnym średniowieczu memoria, w tak różnych jej aspektach, oparta była przede wszystkim na słowie pisanym,

3 1 B. Stock, The Implications of Literacy: Written Language and Models of Interpretation in the Ele-venth and Twelfth Centuries, Princeton 1983, s. 88-240. 3 2 Tamże, s. 326. 3 3 J. Assmann, Pamięć kulturowa. Pismo, zapamiętywanie i polityczna tożsamość w cywilizacjach staro­żytnych [1992], przeł. A. Kryczyńska-Pham, Warszawa 2008, z cennym wstępem R. Traby. 3 4 P. Geary, Phantoms of Remembrance (jak przyp. 19); C. Wickham, Lawyerś time: history and me-mory in tenth- and eleventh-century Italy, w: Studies in Medieval History presented to R. H C. Davis, red. H. Mayr-Harting, R. I. Moore, London 1985, s. 53-71; M. Innes, Memory, orality and literacy in an early medievalsociety, „Past and Present", 158 (1998), s. 3-36; W. Pohl, Werkstdtte der Erinnerung. Montecassino und die Gestaltung der langobardischen Vergangenheit, Wien 2001 (Mitteilungen des Instituts filr Ósterreichische Geschichtsforschung. ErgSnzungsband 39), o badaniach Waltera Pohla syntetycznie J. Kujawiński, Socjologiczne i antropologiczne inspiracje w badaniach nad tożsamościa-mi społeczności wczesnośredniowiecznej Europy (wokół prac Waltera Pohla), „Kwartalnik Histo­ryczny", 111 (2004), 4, s. 109-120. Zob. też w tym nurcie studia młodych badaczy w tomie Texts and Identities in the Early Middle Ages, red. R. Corradini i inni, Wien 2006 (Ósterreichische Akademie der Wissenschaften. Philosophisch-historische Klasse. Denkschriften 344, Forschungen zur Geschichte des Mittelalters 12). 3 5 Tak np. M. Richter, The Formation of the Medieval West: Studies in the Oral Culture of the Bar-barians, Blackrock 1994.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 179

zaś duchowni, którzy byli wszak członkami konkretnych społeczeństw, uczestniczyli w tym procesie w sposób aktywny36.

Teksty pisane w późnym średniowieczu, zarówno dokumenty, jak i dzieła narra­cyjne, podlegały różnego typu krytyce ze strony współczesnych, choć samo użycie pisma nadawało im znamiona prawdy37. Związany jest z tym problem zaufania wobec pisma i tekstu pisanego. Zaufanie było i jest podstawą wszelkich relacji społecznych, a zatem cechą spajającą każdą wspólnotę. Zakłada ono zgodność słów z czynami, a za­tem przewidywalność działań. Jest tym samym przynależne do sfery komunikacji. Owocem rozważań nad kwestią wiary w pismo, zaufania do słowa pisanego, jest zbiór artykułów autorstwa badaczy z kręgu Munster i Utrechtu, wydany w 2008 roku38. Jest to zarazem hołd złożony M. T. Clanchy'emu, który zajął się tą kwestią w 1979 roku.

Zaufanie związane ze źródłami notarialnymi, opartymi na zaufaniu wobec pań­stwa i jego instytucji jest zjawiskiem nowożytnym. W średniowieczu nie istniało pojęcie fides publica, a zaufanie wobec słowa pisanego ustępowało innym sposobom uwierzytelniania - wizualnym, a przede wszystkim oralnym (świadkowie). Istotna zmiana następuje w XIII wieku. Jak słusznie zauważył Marco Mostert, w znakomitym artykule poświęconym fałszerstwom w średniowieczu, w drugiej połowie XIII wieku dostrzec można „eksplozję" produkcji dokumentów w kancelariach państw na północ od Alp39 . W tym też okresie pojawili się w tych państwach notariusze publiczni, którzy pisemnie potwierdzali autentyczność danego aktu prawnego, transakcji czy zeznania sądowego. Instytucja notariatu, podobnie jak tworzone archiwa i regestry dokumentów spowodowały np. znacznie ostrzejsze traktowanie wszelkiego typu fałszerstw słowa pisanego, jak też rosnące zaufanie wobec tekstu pisanego.

Przemiany społecznej roli pisma, rosnące zaufanie do tekstu pisanego, jak też kształtowanie się odrębnej umysłowości w późnym średniowieczu wynikały w znacz­nej mierze ze zmiany sposobu recepcji tekstu pisanego. Paul Saenger stwierdził, że wprowadzenie odstępów między wierszami, jak też rozwój pism łatwiejszych do odczytania, czytelnego układu tekstu na stronie kodeksu i wprowadzenie interpunkcji, doprowadziło do upowszechnienia czytania cichego, co nastąpiło do końca XIV wieku40. Czytanie ciche to z jednej strony czytanie szybkie, z drugiej strony to przeniesienie procesu recepcji tekstu do wewnątrz (jego interioryzacja). A więc recepcja tekstu została pozbawiona całego społeczngo kontekstu, który wcześniej towarzyszył głośnej lekturze (czytelnik, słuchacze, odbiorcy). Saenger sugerował, chyba z przesadą, że rozwój cichego czytania tekstów pisanych w językach rodzimych przez ludzi świeckich w XIV i XV wieku utorował drogę naukom reformatorów XVI wieku: Marcina Lutra i Kalwina. Umożliwił bowiem ludziom świeckim bezpośrednie obcowanie z tekstem, a poprzez to nawiązanie indywidualnych relacji z Bogiem41.

3 6 Zob. np. M. J. Carruthers, The Book of Memory: a Study of Memory in Medieval Culture, Cambridge 1990 (Cambridge studies in medieval literaturę 10). 3 7 Np. O. Plessov, Mechanisms of authentication in late medieval north German chronicles, w: Stra-tegies of Writing (jak przyp. 30), s. 135-163. 38 Strategies of Writing (jak przyp. 30). 3 9 M. Mostert, Forgery and trust (jak przyp. 30), s. 37-59. 4 0 R H. Saenger, Silent reading: its impact on late medieval script and society, „Viator", 13 (1982), s. 367-414; tenże, Space between Words: the Origins of Silent Reading, Stanford 1997. 4 1 P. H. Saenger, Silent reading (jak przyp. 40), s. 413-414.

180 Jerzy Kaliszuk

Poruszony przez P. Saengera problem zależności występujących między tekstem i ak­tem czytania a innymi doznaniami zmysłowymi (słuchanie, widzenie) szczególnie w ostat­nich latach budzi żywe zainteresowanie badaczy. Czytanie tekstu w średniowieczu było czynnością aktywną, „hermeneutycznym dialogiem" między umysłem czytelnika a nieobecnymi głosami, przywoływanymi przez litery42. W średniowieczu czytanie współistniało ze słuchaniem - były to dwie komplementarne możliwości odbioru tekstu - audire aut legere, przy czym czytanie oznaczało recytowanie głośne, nie tyle dla sie­bie, ile dla audytorium. W kręgach dworskich i rycerskich przybierało niekiedy postać widowiska43. Szczególnie dotyczyło to tekstów pisanych w językach rodzimych - poezji i literatury dworskiej44. Niektóre dzieła literackie mogły być odbierane w różny sposób; zarówno przez samodzielne czytanie, jak też słuchanie np. egzempla45. Odrębne miejsce zajmują badania nad muzyką średniowieczną46.

Podobnie istotne dla zrozumienia metod komunikacji wydają się relacje między słowem a obrazem47. W księgach, w sensie dosłownym, obraz i tekst współistnieją - są to teksty umieszczane w obrazach (imiona, tytuły, teksty na filakteriach), jak też obrazy w tekstach (portrety autorów, inicjały, miniatury). Ale warto zauważyć, że jest to problem znacznie szerszy - chodzi przecież o różnego typu strategie wizualne elit społecznych. Może być rozpatrywany w kontekście reprezentacji władzy (np. dokumenty, ich forma, sposób uwierzytelniania i dekorowania) czy autoidentyfikacji (np. pieczęcie), jak też metod przekazywania za pomocą środków wizualnych konkretnych treści np. doktrynalnych (przestrzeń kościoła). Do tej problematyki włączyć można też różnego typu ceremonie i rytuały, święta i procesje, w czasie których np. okazywano dokumenty i książki. Obraz i słowo wzajemnie się uzupełniały, ale również konkurowały ze sobą. To przekonanie o potrzebie wiązania oralności i piśmienności ze sztukami wizualnymi wyrosło nie tylko z analizy średniowiecznego iluminatorstwa, ale także ma uzasadnienie w średniowiecznych źródłach pisanych: Grzegorz Wielki miał powiedzieć, że obrazy są księgami dla niewykształconych (illiteratif*.

4 2 M. J. Carruthers, The Book of Memory (jak przyp. 36), s. 186. Ważne dla rozważań nad czytaniem w średniowieczu są prace D.H. Greena, The Beginnings ofMedieval Romance: Fact and Fiction, 1150-1220, Cambridge 2002 (Cambridge studies in medieval literaturę 47); M. T. Clanchy, From Memory (jak przyp. 3), cz. 2, s. 185-196, 215-220, 246-252. 4 3 O wykonywaniu średniowiecznego romansu zob. np. E .B . Vitz, Orality and Performance in Early French Romance, Cambridge 1999. 4 4 M. G. Scholz, Hóren und Lesen. Studien zur primdren Rezeption der Literatur im 12. und 13. Jahr­hundert, Wiesbaden 1980; P. Zumthor, Essai de poetiąue medievale, Paris 1972; tenże, La poesie et la voix dans la civilisation medievale, Paris 1984. 4 5 Zob. D. H. Green, Medieval Listening and Reading: the Primary Reception of German Literaturę 800-1300, Cambridge 1994. 4 6 Np. S. Boynton, Orality, literacy and the early notation of the office hymns, „Journal of the American Musicological Society", 56 (2003), 1, s. 99-168. 4 7 Zob. np. Reading Images and Texts: Medieval Images and Texts as Forms of Communication. Pa-pers from the Third Utrecht Symposium on Medieval Literacy, Utrecht 7-9 December 2000, red. M. Hageman, M. Mostert, Turnhout 2005 (Utrecht studies in medieval literacy 8). 4 8 Zob. M. Curschmann, Pictura laicorum litteratura? Uberlegungen zum Verhdltnis von Bild und volkss-prachlicher Schriftlichkeit im Hoch- und Spdtmittelalter, w: Pragmatische Schriftlichkeit (jak przyp. 20), s. 211-229; H. Wenzel, Hóren und Sehen. Schrift und Bild. Kultur und Gedachtnis im Mittelalter, Miinchen 1995.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 181

Istotnym wątkiem w badaniach nad kulturą piśmienną późnego średniowiecza jest znaczenie i funkcja dokumentu średniowiecznego oraz proces formalizacji czynności prawnych i upiśmiennienia procedury procesowej49

Elementy kultury oralnej, ale także wizualnej, widoczne są również w traktowaniu sa­mego dokumentu, jak też środków korroboracji (świadkowie, podpis, pieczęć). W wielu wypadkach były one, np. pieczęć, przedmiotem memorii50. Pieczęć z przedstawieniem wy­stawcy, podobnie jak portret autora w rękopisie średniowiecznym uosabiała mówiącego51.

Innym problemem bardzo istotnym w późnym średniowieczu jest wykształcenie się warstw ludzi piszących i utrzymujących się z pisania. Jedną z takich grup są nie­wątpliwie wymienieni wyżej notariusze publiczni, choć warto zauważyć, że taka grupa zawodowa występowała znacznie wcześniej w Italii, gdzie zachowano ciągłość insty­tucji notariatu od czasów antyku52. Inną grupą są skryptorzy świeccy, znani jako kate­dralisi, posiadający często niższe święcenia duchowne, utrzymujący się zarobkowo z prze­pisywania tekstów53.

Żywy nurt badań nad późnośredniowieczną kulturą piśmienną stanowią prace na temat funkcjonowania pisma w miastach średniowiecznych54. Wskazuje się na rolę pisanego prawa miejskiego, znaczenie dokumentów we wszelkiego typu transakcjach, jak też powstawania archiwów miejskich lub kupieckich55.

4 9 Zob. tekst Tomasza Jurka w tym tomie. W odniesieniu do Polski zob. również S. Gawlas, Przemiany systemów prawa na Śląsku w dobie kolonizacji w XIII wieku, w: Kultura prawna w Europie Środkowej, red. A. Barciak, Katowice 2006, s. 45-73, szczególnie s. 51 nn. Z licznych opracowań odnotować warto prace zbiorowe: Recht und Schrift im Mittelalter, red. P. Classen, Sigmaringen 1977 (Vortrage und Forschungen 23); Charters and the Use of the Written Word in Medieval Society, red. K. Heidecker, Turnhout 2000 (Utrecht studies in medieval literacy 5); Praxis der Gerichtsbarkeit in europdischen Stddten des Spatmittelalters, red. F. Arlinghaus i inni, Frankfurt am Main 2006 (Rechtsprechung 23); dla okresu wcześniejszego średniowiecza np. P. Wormald, Lex Scripta and Yerbum Regis: Legislation and Germanie Kingship from Euric to Cnut, w: Early Medieval Society, red. P.H. Sawyer, I. N. Wood, Leeds 1977, s. 105-138; M. Innes, Memory, Orality and Literacy in an Early Medieval Society, „Past and Present", 158 (1998), s. 3-36; W. Brown, Charters as Weapons: on the Role Played by Early Medieval Dispute Records in the Dispute They Record, „Journal of Medieval History", 28 (2002), s. 227-248. Odrębną kwestię symbolicznych źródeł prawa pisanego w średniowieczu, przywołując również przedstawienia ikonograficzne przedstawił E . Potkowski, Autorytet prawa w średniowieczu, w: Kultura prawna (jak przyp. 49), s. 15-34. 5 0 Np. P. Worm, From subscription to seal: the growing importance ofseals as signs of authenticity in early medieval royal charters, w: Strategies of Writing (jak przyp. 30), s. 63-83. 5 1 Zob. J.-D. Mtiller, Ritual, pararituelle Handlungen, Geistliches Spiel. Zum Yerhdltnis von Schrift und Performanz, w: Audiovisualitdt vor und nach Gutenberg. Zur Kulturgeschichte der medialen Umbruche, red. H. Wenzel, W. Seipel, G. Wunberg, Wien 2001 (Schriften des Kunsthistorischen Museums 6), s. 63-71. 5 2 Zob. ostatnio P. Schulte, Notarial documents, w: Transforming the Medieval World: Uses ofPrag-matic Literacy in the Middle Ages, red. F.-J. Arlinghaus i inni, Turnhout 2006 (Utrecht studies in medieval literacy 6), s. 197-237. 5 3 O kopistach zob. m.in. Scribi e colofoni. Le sottoscrizioni di copisti dalie origini aWawento delia stampa. Atti del seminario di Erice, 23-28 ottobre 1993. X Colloąuio del Comite International de Paleographie Latine, red. E . Condello, G. De Gregorio, Spoleto 1995 (Biblioteca del Centro per U collegamento degli studi medievali e umanistici in Umbria 14, Comite international de paleographie latine. Actas 10). O katedralistach zob. E . Potkowski, Zawodowi wytwórcy (jak przyp. 24). 5 4 Zob. Praxis der Gerichtsbarkeit (jak przyp. 49). 5 5 Najbardziej znanym przykładem średniowiecznego archiwum kupieckiego jest zbiór kupca z Prato

182 Jerzy Kaliszuk

W badaniach nad społeczną funkcją pismą w średniowieczu główne kierunki wy­znacza obecnie kilka ośrodków naukowych, podchodzących do problemu pisma z róż­nych perspektyw. Wymienić należy niewątpliwie dwa najważniejsze programy i ośrodki: 1. naukowcy związani z projektem „Piśmienność pragmatyczna", realizowanym w Munster w latach 1986-1999, m.in. Hagen Keller, Franz-Josef Worstbrock i inni56 oraz 2. osoby związane z uniwersytetem w Utrechcie: Marco Mostert, Anna Adamska57. Także z punktu widzenia badań nad polskim średniowieczem programy badawcze sformułowane w tych kręgach wydają się najbardziej obiecujące i mogą stanowić inspirację dla przyszłych badań nad tą problematyką.

Badaczom z Munster zawdzięczamy wprowadzenie do historiografii pojęcia „piś­mienność pragmatyczna", przez które rozumieli oni zastosowanie pisma w różnych dziedzinach codziennej działalności ludzi - pismo stało się narzędziem „praktyki ży­ciowej" (Lebenpraxis) człowieka. Na podstawie obserwacji zmian w komunikacji doko­nujących się w XI/XII wieku, wyróżnili dwie sfery piśmienności: sakralną (wczesne średniowiecze) i pragmatyczną (późne średniowiecze)58. Założeniem projektu było bada­nie piśmienności pragmatycznej za pomocą schematu zaczerpniętego z nauk o komuni­kacji społecznej. Przedmiotem analizy byli zatem: 1. sprawcy (Trdger), czyli grupy, które uczestniczyły w procesie komunikacji: administracja kościelna i świecka, sądy, instytu­cje miejskie, szkoły i uniwersytety, klasztory i zakony; 2. obszary pragmatycznej piśmien­ności: handel, dokumentacja sądowa i administracyjna, nauka i nauczanie, historio­grafia, epistolografia; 3. formy piśmienności występujące w tych obszarach: dokumenty, podręczniki różnego typu, kroniki itp.

Podział na piśmienność pragmatyczną i piśmienność sakralną stał się przedmio­tem dyskusji i , jak sądzę, pewnego nieporozumienia, funkcjonującego w wielu wypad-

Francesco di Marco Datiniego (ok. 1335-16.08.1410), zob. stronę internetową Fondazione Istituto Internazionale di StoriaEconomica „F. Datini", http://www.istitutodatini.it/schede/(dostęp 28.02.2010), gdzie znajduje się m.in. bibliografia i fragment archiwum. Zob. również F.-J. Arlinghaus, Zwischen Notiz und Bilanz. Zur Eigendynamik des Schriftgebrauchs in der kaufmdnnischen Buchfiihrung am Bei-spiel der Datini/di Berto-Handelsgesellschaft in Avignon (1363-1373), Frankfurt am Main 2000 (Gesellschaft, Kultur und Schrift. MediSvistische Beitrage 8), gdzie autor przeanalizował szczegółowo dziesięć z zachowanych trzydziestu pięciu ksiąg rachunkowych powstałych w wyniku działalności spółki handlowej założonej przez Francesco Datiniego i Toro di Berto w Awinionie. W konkluzji Arlinghaus stwierdził, że księgi nawet w trzystopniowym zapisie informacji (księgi wpływów i wy­datków, memoriale i rejestr), pełniły przede wszystkim funkcję mnemotechniczną nie zaś funkcję praktyczną dotyczącą np. kalkulacji korzyści konkretnej transakcji. Księgi te nie pełniły więc funkcji „bazy danych" używanej w konkretnym i jednorazowym celu, co wynikało też z względnie stałego charakteru nośnika, jakim była książka. 5 6 Założenia projektu zob. H. Keller, F.J. Worstbrock, Trdger, Felder, Formen pragmatischer Schrift­lichkeit. Der neue Sonderforschungsbereich 231 an der Westfdlischen Wilhelms-Universitdt Munster, „Friihmittelalterliche Studien", 22 (1988), s. 388-409. 57 Communication in the Earlier Middle Ages (c. 400-c. 1200). 5 8 H. Keller, F. J. Worstbrock, Trdger, Felder, Formen (jak przyp. 56). Sprawozdanie: Trdger, Felder, For­men pragmatischer Schriftlichkeit im Mittelalter. Bericht iiber die Arbeit des Sonderforschungsbereichs 231 an der Westfdlischen Wilhelms-Universitdt Munster 1986-1999, red. C. Meier, Munster 2003, tam bibliografia. W Polsce terminy piśmienność sakralna i piśmienność pragmatyczna zostały wprowa­dzone na początku lat dziewięćdziesiątych X X wieku przez E . Potkowskiego, zob. Średniowieczna kultura piśmienna: piśmienność sakralna, piśmienność pragmatyczna, w: tenże, Książka i pismo (jak przyp. 1), s. 11-32.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 183

kach do dziś; ostatnio o definicji piśmienności pragmatycznej z punktu widzenia leksy­kografii pisał zresztą Edward Gigilewicz59. Historyk literatury Peter von Moos stwierdził, że niejasny termin „pragmatyczny" jest anachronimem, przeniesieniem terminu współ­czesnego do czasów średniowiecznych60. Autor ten pisał, że termin „pragmatyczny" oznacza celową działalność człowieka lub komunikacyjną praktykę życiową (kommuni-kańve Lebenpraxis); jest to zgodne z poglądem autorów programu. Przeciwieństwem tego terminu sąnie tylko takie pojęcia jak „teoretyczny", „bezcelowy" lecz także „estetyczny", „literacki", „kultowo-rytualny", „uczony" czy „kontemplacyjny". Sam termin „pragma­tyczny" nie występował w średniowieczu, zaś jego najbliższy odpowiednik łaciński to litterae utiles. Jego antonimami były używane przez kaznodziejów przeciw grom i roz­rywce, a przez prehumanistów przeciw średniowiecznym sztukom wyzwolonym takie terminy jak litterae inutiles, otiosae, supervacuae, nugae czy też litterae inhonestae, lucrativae, mercenariae61. Von Moos zwrócił też uwagę na fakt, że obszar piśmienności, który można jednoznacznie określić jako pragmatyczny w ścisłym znaczeniu tego słowa, jest związany z instytucją notariatu.

Można zgodzić się z zarzutem anachronizmu terminu piśmienności pragmatycznej i uproszczeń wynikających z przyjętej dychotomii, zauważyć należy jednak (idę tu za Edwardem Potkowskim), że podział na piśmienność sakralną i pragmatyczną wynikał z funkcji społecznych tekstu, a nie - jak sądził von Moos - z treści i przynależności gatunkowej tekstu. Innymi słowy, Godzinki księcia de Berry przynależą formalnie do piśmienności sakralnej, lecz ich funkcja może być zarówno sakralna (kontakt z Bogiem), jak i pragmatyczna, a więc służąca doczesności (np. manifestacja władzy).

Mimo krytyki, termin piśmienność pragmatyczna przyjął się i okazał się użyteczny w wyjaśnianiu społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu. Trudno w tym miejscu scharakteryzować w sposób syntetyczny, a zarazem problemowy dorobek uczonych zaangażowanych w ten projekt - bibliografia prac powstałych w ramach programu liczy 97 stron druku. Co więcej, sam program podzielony został na piętnaście mniejszych projektów szczegółowych, dotyczących różnych aspektów piśmienności we wszystkich sferach działalności świeckij62. Zgodnie z założeniami opracowanymi przez zespół z Munster średniowieczna piśmienność pragmatyczna powinna być badana jako proces historyczny, element ewolucji piśmienności. W analizie tej należy uwzględnić trzy aspekty społeczne i historyczne: 1. wielojęzyczność z dominacją łaciny, 2. relacje między oralnością i piśmiennością oraz 3. dychotomię w społeczeństwie: duchowieństwo i świeccy. Przede wszystkim konieczna jest precyzyjna klasyfikacja tekstów na typy czy rodzaje form tekstualnych. Następnie badanie powinno obejmować strukturę oraz organizację tekstów i książek. Każdy tekst jest uporządkowany zarówno

5 9 Zob. Piśmiennictwo pragmatyczne w Polsce do końca XVIII wieku na tle powszechnym, red. J. Gan-cewski, A. Wałkówski, Olsztyn 2008. 6 0 P. von Moos, Uber pragmatische Mundlichkeit und Schriftlichkeit, w: tenże, Gesammelte Studien zum Mittelalter, red. G. Melville, t. 2: Rhetorik, Kommunikation und Medialitdt, Munster 2006 (Geschichte. Forschung und Wissenschaft 15) n. 9, s. 229-237, pierwodruk w: Gattungen mittelalterlicher Schriftlichkeit, red. B. Frank, T. Haye, D. Tophinke, Tiibingen 1997 (ScriptOralia 99), s. 313-321. 6 1 Tamże. 6 2 C . Meier, Fourteen years of research at Munster into pragmatic literacy in the Middle Ages: A research project by Collaborative Research Centrę 231: Agents,fields andforms of pragmatic literacy in the Middle Ages, w: Transforming the Medieval World (jak przyp. 52), s. 23-39.

184 Jerzy Kaliszuk

według norm określających temat, rozmiar tekstu, układ, słownictwo i styl, intencję, rolę autora i odbiorcy itd., jak też zaopatrzony w dodatkowe elementy paratekstualne (spis treści, indeksy, ilustracje). Podkreśla się, że z punktu widzenia pragmatyki każda wersja tekstu reprezentuje nowy akt komunikacyjny. Piśmienność miała więc aspekt funkcjonalny: pełniła funkcje wspomagania pamięci, przekazywania wiedzy, tworzenia norm i kodów zachowań, propagandy, katechezy itd. Autorytet tekstów pisanych zależał od stopnia praktycznego zastosowania (najwyżej stawiane były teksty sakralne, poniżej hierarchicznie pozostałe teksty), ale także od sposobu postrzegania przez odbiorców.

Niezwykle ważne, choć kontrowersyjne, jest stwierdzenie totalnego wpływu piś­mienności na całe społeczeństwo i we wszystkich aspektach życia - publicznym (religijnym i politycznym), ekonomicznym (domowym) czy indywidualnym. Aspekty te odpowiadają trzem podziałom filozofii praktycznej - polityka, ekonomia i etyka. Kolejnym wnioskiem wynikającym z podjętych badań jest wykazanie, że wzrost piśmienności pragmatycznej miał decydujące znaczenie w rozwoju cywilizacyjnym średniowiecznej Europy. Wskazuje się także na negatywne efekty tego procesu, złe funkcjonowanie piśmienności, czego przykładem może być rozwój biurokracji, ograniczenia wolności jednostek, formalizacja literatury i nauk.

Od 1999 do 2003 roku historycy z Munster realizowali kolejny projekt, tym razem dotyczący komunikacji symbolicznej i systemów wartości społecznej od średniowiecza do czasów rewolucji francuskiej („Symbolische Kommunikation und gesellschaftliche Wertesysteme vom Mittelalter bis zur Franzósischen Revolution"). Założeniem programu było przekonanie o przewadze w komunikacji społecznej komunikacji symbolicznej nad piśmiennością i oralnością. Poruszane są tu kwestie wkładu komunikacji symbolicznej w budowę i utrwalanie porządku społecznego, jak też funkcje, znaczenie, trwanie i zmia­na określonych środków tej komunikacji. W ramach tego programu mieszczą się między innymi projekty badawcze związane z pismem i komunikacją symboliczną we wspólnotach prawnych (Hagen Keller), rytuałami konfliktu i pokoju w późnym średniowieczu (Gerd Althoff), mszą w średniowieczu w kontekście komunikacji spo­łecznej (Arnold Angenendt), wizualnością (aktami symbolicznymi) dyplomacji w późno­średniowiecznej Europie (Martin Kintzinger), funkcjami dramatu miejskiego i dwor­skiego (Christel Meier-Staubach, H. Meyer), wyobrażeniom społeczeństwa w literaturze dydaktycznej (V. Honemann) czy formom komunikacji symbolicznej w muzyce litur­gicznej (J. Heidrich). Podkreślić należy interdyscyplinarny charakter programu oraz przyjętą perspektywę diachroniczną. Owocem prac badaczy jest kilkanaście monografii i kilkaset artykułów z wymienionych wyżej obszarów badawczych63.

Ośrodek utrechcki skupia się z kolei na badaniu relacji między różnymi formami komunikacji (niewerbalnymi, oralnymi i piśmiennymi). Powstała seria wydawnicza „Utrecht Studies in Medieval Literacy", w ramach której dotychczas ukazało się czter­naście publikacji, zapowiedziano także wydanie w ciągu najbliższych lat kolejnych

Np. Zeichen - Rituale - Werte. Internationales Kolloąuium des Sonderforschungsbereichs 496 an der Westfdlischen Wilhelms-Universitdt Munster, red. G. Althoff, Munster 2004 (Symbolische Kommunikation und gesellschaftliche Wertesysteme 3); Wertekonflikte - Deutungskonflikte. Inter­nationales Kolloąuium des Sonderforschungsbereichs 496 an der Westfdlischen Wilhelms-Uni-versitdt Munster, 19.-20. Mai 2005, red. B. Stollberg-Rilinger, T. Weller, Miinster 2007 (Symbolische Kommunikation und gesellschaftliche Wertesysteme 16).

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 185

jedenaście książek64. W artykule programowym projektu, opublikowanym w pierwszym tomie serii65, Marco Mostert przekonywał, że formy komunikacji piśmiennej muszą być postrzegane w kontekście innych form komunikacji - mowy, przedstawień wizualnych, rytuałów, kolorów, zapachów i smaków. Do tomu dołączona była bibliografia prac poświęconych różnym zagadnieniom komunikacji w średniowieczu, licząca około 1600 tytułów. W przygotowywanym wydaniu drugim bibliografia ta liczy już 5000 po­zycji, co świadczy o lawinowym wzroście prac poświęconych tej problematyce w prze­ciągu zaledwie dziesięciu lat! Odbiór tego tomu, podobnie jak i pozostałych (choć ze względu na to, że seria ta jest rzadkością w polskich bibliotekach, mało jest odwołań w polskiej literaturze) w środowisku historycznym był bardzo pozytywny. Co cieka­we, obok recenzji podkreślających, że tom ten wyznacza kierunek, w którym zmierza badanie nad piśmiennością i komunikacją w średniowieczu66 znalazły się inne, w któ­rych wyrażano wątpliwości, czy tak szeroka koncepcja komunikacji będzie użyteczna67. Ramy zakreślone przez Mosterta oraz otwarta formuła serii zaowocowały bardzo poży­tecznymi publikacjami na następujące tematy: rola i funkcja dokumentów w średnio­wiecznej Europie68, relacje między piśmiennością a sztuką69, jak też między piśmien­nością a oralnością70, piśmienność na konkretnym obszarze geograficznym (Anglia71, Skandynawia72, Europa Środkowo-Wschodnia73). W ramach serii wydawane są mono­grafie na temat różnych aspektów piśmienności74. Wydano również tom podsumowujący badania niemieckie grupy z Munster75.

Wpływ pisma na społeczeństwo jest badany również w ramach poszczególnych dyscyplin zaliczanych do nauk pomocniczych historii, jak dyplomatyka, paleografia, kodykologia i sfragistyka. Ze względu na ograniczony czas poświęcę kilka słów tylko kodykologii i paleografii, które są mi zresztą najbliższe. W badaniach paleograficznych szczególną rolę odgrywa założony w 1953 roku międzynarodowy komitet paleografii ła­cińskiej (Comite International de Paleographie Latine). Członkami tego ciała byli lub są

6 4 Medieval literacy platform, http://www2.himi.uu.nFSolis/ogc/medievalliteracy/USML-overview.htm. 6 5 M. Mostert, New approaches (jak przyp. 1). 6 6 J . E . Sayers [recenzja pracy New Approaches to Medieval Communication, wyd. M. Mostert, Turnh­out 1999], „English Historical Review", 115 (2000), 464, s. 1274-1275. 6 7 J. A. Bowman pisał, że wiele można uzyskać badając różne formy komunikacji razem, jednak istnie­je niebezpieczeństwo utracenia specyfiki niektórych zjawiska np. rytuałów, zob. tenże, „Speculum", 76 (2001), 4, s. 1084-1085. 6 8 Charters and the Use of the Written Word in Medieval Society, red. K. Heidecker, Turnhout 2000 (Utrecht studies in medieval literacy 5). 69 Reading Images (jak przyp. 47). 7 0 Orality and Literacy in the Middle Ages: Essays on a Conjunction and its Conseąuences in honour ofD. H. Green, red. M. Chinca, C. Young, Turnhout 2005 (Utrecht studies in medieval literacy 12). 71 Learning and Literacy in Medieval England and Abroad, red. S. Rees Jones, Turnhout 2003 (Utrecht studies in medieval literacy 3). 7 2 A. Nedkvitne, The Social Conseąuences (jak przyp. 8). 73 The Development of Literate Mentalities in East Central Europę, ed. A. Adamska, M. Mostert, Turnhout 2004 (Utrecht studies in medieval literacy 9). 7 4 S. N. Vaughn, St. Anselm and the Handmaidens ofGod: a Study of Anselm 's Correspondence with Women, Turnhout 2002 (Utrecht studies in medieval literacy 7); R. Wright, A Sociophilological Study ofLate Latin, Turnhout 2002 (Utrecht studies in medieval literacy 10). 75 Transforming the Medieval World (jak przyp. 52).

186 Jerzy Kaliszuk

nie tylko znawcy paleografii (np. B. Bischoff, Ch. Samaran, A. Derolez), ale także przed­stawiciele innych dyscyplin związanych z badaniem piśmienności (był np. A. Gieysztor i E. Potkowski, jest W. Mrozowicz). Komitet przyjął w swoim programie badawczym dla szeroko pojętego średniowiecza, zresztą za szkołą „Annales", formularz badawczy, w którym obok aspektów technicznych (materiał piśmienny, pismo), szczególnie mocno wyrażony został aspekt społeczny.

W piętnastu pokonferencyjnych tomach badacze Komitetu przedstawili wyniki stu­diów m.in. nad środowiskiem wytwórców i użytkowników tekstów pisanych, ich pocho­dzeniem społecznym i formacją umysłową, kontekstem społecznym, w którym działali (wpływ środowiska, relacje zleceniodawca-kopista itd.); zajęli się problemem organiza­cji produkcji rękopisu, m.in. współpracą między jego twórcami (od pergaministów po introligatorów), w tym rzemieślników; kwestią przepływu wzorów pisma jako świadec­twem kontaktów kulturowych, mobilnością pisarzy i rzemieślników współtworzących rękopisy, ich rolą w rozpowszechnianiu nowych treści, mód i idei; czytelnictwem i bibliotekami średniowiecznymi jako zjawiskiem społecznym i kulturowym76.

Szczególnie interesująca okazała się konferencja, która odbyła się we wrześniu 2008 roku w Londynie, dotycząca kwestii nauczania i uczenia się pisania, alfabetyzacj i oraz przystosowywaniu pisma łacińskiego do potrzeb języków rodzimych77. Wygłoszone referaty (w sumie 27) dotyczyły zarówno bezpośrednio kwestii edukacji piśmiennej, ale też określonych grup (najogólniej rzecz ujmując, nauczyciele i uczniowie) i interakcji między nimi. Między innymi M. T. Clanchy przedstawiał dalsze argumenty (ABC pri-mers z tekstami modlitw) przemawiające za teząDereka Brewera, że około 1500 roku więcej niż połowa ludności Anglii potrafiła czytać, choć niekoniecznie też pisać78. Irena Ceccherini z Florencji zaprezentowała niezwykle interesujący referat na temat społecz­nych, kulturowych i historycznych okoliczności zmiany stylu pisma w XIV wieku we Florencji z kancelareski na merkantescę. Duża część referatów poświęcona była kwestii grafii w językach rodzimych; problem przedstawiany był zawsze na tle uwarunkowań społecznych.

W badaniach roli pisma w średniowieczu można wyróżnić kilka głównych wątków: istotne są więc kwestie oralności i relacji kultury opartej na słowie mówionym z innymi sposobami komunikacji, następnie badanie obszarów, w których pismo pełniło ważne funkcje, wreszcie grup nadawców - ludzi piszących i odbiorców - czytelników, ale także słuchaczy i „obserwatorów"; ludzi, którzy nie umieją czytać i pisać, a którzy są konfrontowani ze słowem pisanym w jego różnych przejawach. Obecnie w badaniach mediewistycznych mówi się o konieczności badań komunikacji w społeczeństwie

76 Regionalisme et internationalisme. Problemes de paleographie et de codicologie du Moyen Age. Actes du XV Colloąue du Comite International de Paleographie Latine, Vienne 13-17 septembre 2005, red. O. Kresten, F. Lackner, Wien 2008 (Ósterreichische Akademie der Wissenschaften. Philosophisch-historische Klasse. Denkschriften 364, Veróffentlichungen der Kommission fur Schrift- und Buchwesen des Mittelalters 4: Monographien 5, Comite intemational de paleographie latine. Actas 15). 7 7 Tom konferencyjny ukazał się jako: Teaching Writing, Learning to Write: Proceedings ofthe XVIth Colloąuium ofthe Comite International de Paleographie Latine, heldat the Institute ofEnglish Studies, University of London, 2-5 September 2008, red. P. R. Robinson, London 2010 (King's College London medieval studies 22). 7 8 Referat ten niestety nie został opublikowany we wspomnianym tomie materiałów pokonferencyjnych.

Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu 187

średniowiecznym z uwzględnieniem wielu środków przekazu (tzw. otwarty model komunikacji).

Ten z konieczności krótki przegląd literatury ostatnich dwudziestu lat uświadamia, jak wielką rolę odgrywają w badaniach średniowiecza różne formy komunikacji oraz jak modny jest ten obszar badawczy. Można pokusić się o parę wniosków natury ogólniejszej. 1. Społeczne funkcje pisma ujmowane są w badaniach współczesnych mediewistów

bardzo szeroko i obejmują różne aspekty. Wielkie znaczenie miały prace dotyczące zarówno historii społecznej (szkoła „Annales"), jak też literatury średniowiecznej - ła­cińskiej i w językach rodzimych, nauczania i przekazywania wiedzy, prawa w śre­dniowieczu (prawa zwyczajowego, pisanego - świeckiego i kościelnego), instytucji państwa i Kościoła, administracji oraz nauk pomocniczych jak paleografia, dyplo­matyka i kodykologia.

2. Modele dychotomiczne, takie jak: oralność i piśmienność, literatus i illiteratus, piś­mienność sakralna i pragmatyczna przyjmowane są obecnie jako konstrukcje teore­tyczne, nie odzwierciedlające w żadnym stopniu rzeczywistości. Interesujące nas inne modele komunikacji w średniowieczu, które uwzględniałyby całość zagadnienia, nie satysfakcjonują. Pomijam w tym miejscu koncepcje teoretyczne na temat komunika­cji autorstwa badaczy niemieckich, czy model komunikacji dla okresu średniowiecza stworzony przez Wernera Faulsticha, gdyż były one przedmiotem analizy Volkera Depkata79. Warto tu tylko przedstawić konkluzje autora artykułu: teorie komunikacji są produktem czasów nowożytnych i w rzeczywistości opisem społeczeństw nowo­żytnych, dlatego nie mogą być wykorzystane jako kalka-schemat do badania źródeł średniowiecznych80. Choć mogą i powinny być inspiracją do nowych tematów i badań.

3. Można pokusić się o wykazanie pewnych tendencji w badaniach nad piśmiennością średniowieczną, choć od razu należy podkreślić, że prace nad poszczególnymi ob­szarami badawczymi trwajądo dnia dzisiejszego. Po okresie fascynacji oralnościąi re­lacją oralność/ piśmienność, nastąpił okres wzmożonych badań nad samą piśmienno­ścią z punktu widzenia jej funkcji społecznych oraz problemem przechodzenia do kultury piśmiennej. Ostatnio można zaobserwować tendencję do przechodzenia od problemu kultury piśmiennej w kierunku innych form komunikacji społecznej i symbolicznej, co oznacza spełnienie postulatu M. Mosterta z 1999 roku.

4. Ważna jest tendencja, obserwowana od początku badań nad piśmiennością, ujmo­wania problemów komunikacji w średniowieczu, w tym również piśmienności, w per­spektywach porównawczych, zarówno przez porównywanie innych kultur i społe­czeństw (by wymienić np. kontrowersyjne, ale jakże inspirujące prace Goody'ego czy młodych badaczy niemieckich i anglosaskich), regionów (wszak średniowieczna Europa nie jest monolitem!) i innych okresów w historii (np. starożytność, czasy nowożytne). Niezbędny w tych porównaniach jest krytycyzm i staranne unikanie ana­chronizmów, niemniej badanie funkcji pisma w tej perspektywie musi być inspirujące.

W niniejszym opracowaniu przedstawione zostały tylko główne tendencje, przez co uzyskany obraz jest zdecydowanie uboższy o prace poświęcone różnym zagadnieniom

7 9 V. Depkat, Kommunikationsgeschichte zwischen Mediengeschichte und der Geschichte sozialer Kommunikation. Yersuch einer konzeptionellen Kldrung, w: Medien der Kommunikation im Mittelal­ter, red. K.-H. SpieB, Stuttgart 2003 (BeitrSge zur Kommunikationsgeschichte 15), s. 9-48. 8 0 Zwrócił na to uwagę J. Holzapfl w swej recenzji, „sehepunkte", 3 (2003), 10, http://www.sehepunkte. historicum.net/2003/10/3592.html (2003-10-15) (dostęp: 2008-12-03).

188 Jerzy Kaliszuk

szczegółowym, które nie mieściły się w ramach większych projektów. Dlatego też nie poruszyłem wielu kwestii, podnoszonych przez mediewistów w artykułach czy książkach w ciągu ostatnich lat. Warto wspomnieć o pracach dotyczących intertekstualności, funkcji twórczości w językach rodzimych, funkcji propagandowych tekstów pisanych, publicystyki w późnym średniowieczu (listy obelżywe) czy roli ludzi pióra - duchownych i świeckich, jaką odgrywali w systemach władzy. Zabrakło miejsca na przedstawienie wyników badań nad rolą pisma i funkcjami tekstów w późnośredniowiecznych ruchach heretyckich (lolardzi, husyci), transmisji wiedzy w nauczaniu szkolnym i uniwersyteckim, nie wspomniano wreszcie o znaczeniu książki w rozwoju nowego modelu pobożności (devotio moderna) oraz o twórczości kobiet w średniowieczu.

Zakończyć jednak chciałbym przywołaniem tekstu A. Adamskiej, która w pierw­szych zdaniach swojego artykułu pisała, że obecnie ustalenie korpusu tekstów jest mniejszym problemem, niż ich analiza i interpretacja81. Moim zdaniem, choć na kon­ferencji poświęconej historii społecznej jest ono niebezpieczne, oba obszary - analiza źródłoznawcza i interpretacja z punktu widzenia historii społecznej są równie ważne, szczególnie dla badań polskich, gdzie tak naprawdę nie wiemy w pełni, co jeszcze kryje się w archiwach i bibliotekach. Badania paleograficzne, kodykologiczne i dyplomatyczne, w tym prace nad katalogami i inwentarzami, niezbędne w analizie źródeł, są podstawą do wyciągania wniosków natury ogólnej i w zasadzie służą temu samemu celowi - przy­bliżeniu jednostek i grup społecznych, twórców i odbiorców w średniowiecznej piś­mienności.

1 A. Adamska, The study of medieval literacy (jak przyp. 9), s. 13.

Anna Adamska Utrecht

Czy potrzebna nam jest społeczna historia języka?*

M imo, że wśród reprezentantów rozmaitych dyscyplin, zajmujących się językiem (lingwistów, filologów, literaturoznawców) „zwykły" historyk traktowany jest

często jako intruz, jego zainteresowanie problematyką języka nie powinno być lekceważone. Język, zarówno w mowie jak i w piśmie, jest podstawowym narzędziem przekazu informacji o przeszłości. Co więcej, język sam w sobie jest faktem historycznym. Natura, sposoby użytkowania i przemiany języka, badane na poziomie małych i wielkich zbiorowości ludzkich, mogą być (i w praktyce są) przedmiotem dociekań historyków. Raz po raz okazuje się jednak, że traktowanie języka jako „produktu życia społecznego w perspektywie historycznej"1 generuje specyficzny kwestionariusz badawczy, umyka­jący zarówno filologom jak i lingwistom. W ostatnich dziesięcioleciach kwestionariusz ten parokrotnie był traktowany jako punkt wyjścia dla określenia ram odrębnej dyscy­pliny, którą będziemy tu dalej nazywać „społeczną historią języka", chociaż nie ma zgody ani co do jej nazwy, ani zakresu i metodologii. Co więcej, wydaje się, że co dziesięć czy piętnaście lat jest ona wynajdywana na nowo przez uczonych różnych specjalności, któ­rych podstawową kwalifikacją jest to, że chcą badać „coś", co ma związek i z językiem i ze społeczeństwem. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego refleksja nad społecznym wymiarem języka w średniowieczu ciągle powraca do punktu wyjścia? Czy kreowanie nowego (?) działu historii społecznej jest naprawdę potrzebne?

* Wiele zagadnień poruszanych w niniejszym tekście mogłam parokrotnie dyskutować w znakomitym gronie w Warszawie. Za cenne uwagi i sugestie bardzo dziękuję pp. Marii Koczerskiej, Halinie Manikowskiej, Andrzejowi Dąbrówce, Małgorzacie Wilskiej, Agnieszce Bartoszewicz, Markowi Janickiemu, Jerzemu Kaliszukowi i Piotrowi Węcowskiemu. Sławomirowi Gawlasowi dziękuję za stworzenie mi sposobności zaprezentowania problemu społecznej historii języka w ramach konferencji „Historia społeczna późnego średniowiecza. Stan obecny, wyzwania, perspektywy". 1 Por. P. Wolff, Les origines linguistiąues de FEurope occidentale, Toulouse 1970 (Eunivers des connaissances 63), s. 14.

Centrum Historii Europy Środkowo-Wschodniej Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego

Colloąuia IV

Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego Muzeum Historii Polski w Warszawie

Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk

HISTORIA SPOŁECZNA PÓŹNEGO ŚREDNIOWIECZA

Nowe badania

pod redakcją

Sławomira Gawlasa przy współudziale Michała T. Szczepańskiego

WYDAWNICTWO

DiG

Warszawa 2011

Publikacja dofinansowana przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego

Recenzenci:

prof. dr hab. Roman Michałowski prof. dr hab. Jan Tyszkiewicz

Opracowanie redakcyjne przypisów: Katarzyna Gołąbek

Opracowanie graficzne: Andrzej Bohun

Projekt okładki: Wydawnictwo DiG Na okładce: fragment Tryptyku Rodziny Panny Marii (Muzeum Narodowe w Warszawie, fot. S. Górzyński)

© Copyright by Muzeum Historii Polski & Wydawnictwo DiG, 2011

ISBN: 978-83-7181-715-1

•^4 V^ Muzeum Historii Polski 00-099 Warszawa,

MUZEUM ul. Senatorska 35 HISTORII P POLSKI www.muzhp.pl

WYI

Wydawnictwo DiG sp. j . 01-524 Warszawa, al.Wojska Polskiego 4

WYDAWNICTWO tel./fex (+48 22) 839 00 38 <r—DłG e-mail: [email protected]; http://www.dig.pl

Druk cyfrowy: TOTEM w Inowrocławiu

Spis treści

Sławomir Gawlas Wstęp 7

Tomasz Wiślicz Dziedzictwo tradycji badawczych historiografii francuskiej, anglosaskiej i niemieckiej we współczesnej historii społecznej 17

Thomas Wunsch Sozialgeschichte zum SpStmittelalter in Deutschland. Zwischen Tradition und neuen Forschungsfeldern 25

Rita Regina Trimoniene Badania nad społeczeństwem Wielkiego Księstwa Litewskiego. Aktualne problemy 49

Sławomir Gawlas Badania nad społeczeństwem polskim późnego średniowiecza. Aktualne problemy 63

Jan Wroniszewski Metoda genealogiczno-rodowa w badaniach historii społecznej. Bilans i perspektywy 107

Marian Dygo Historia gospodarcza a historia społeczna 121

Halina Manikowska Społeczne zróżnicowanie zjawisk kultury 141

Ewa Wółkiewicz Późnośredniowieczna rezydencja jako zjawisko społeczne w badaniach niemieckich 159

Jerzy Kaliszuk Przemiany społecznych funkcji pisma w późnym średniowieczu. Programy badawcze i ich rezultaty 169

Anna Adamska Czy potrzebna nam jest społeczna historia języka? 1 &9

Tomasz Jurek Pismo w życiu społecznym Polski późnego średniowiecza 203

Roman Czaja Pismo i przekaz ustny w służbie władzy w Prusach w XV wieku 233

Marek A. Janicki Inskrypcja w przestrzeni publicznej - przykład Krakowa i Małopolski w XIV-XV wieku. Uwagi historyczne i metodologiczne

Agnieszka Bartoszewicz Piśmienność mieszczańska w późnośredniowiecznej Polsce 275

Aneta Pieniądz Sądowe i pozasądowe metody rozwiązywania konfliktów we wczesnym średniowieczu. Zarys problematyki

Marcin Rafał Pauk Konflikt i pojednanie w społeczeństwie średniowiecznym. Przypadek Fryderyka z Schón-burga i biskupa ołomunieckiego Dytryka (1285) 3 19

Sobiesław Szybkowski

Konflikt, pojednanie i autorytety ziemskie w piętnastowiecznej Polsce. Przykład Kujaw .... 339

Andrzej Janeczek Zróżnicowanie etniczne wobec integracji państwowej i stanowej w późnośredniowiecznej Polsce 359 Jurgen Heyde Ethnische Gruppenbildung in der spatmittelalterlichen Gesellschaft. Die Armeni in Lemberg und das Armenische Statut von 1519

Sławomir Gawlas Warszawa

Wstęp

S połeczeństwo jest zbiorowym podmiotem wszystkich procesów historycznych i oczywistym punktem odniesienia różnego rodzaju ich analiz. Z tego zapewne

względu bardziej szczegółowe sprecyzowanie pola badawczego historii społecznej, a co za tym idzie wyodrębnianie się jej w osobną dziedzinę napotyka ciągle na trudne do prze­zwyciężenia problemy i pozostaje na ogół sferze potocznych intuicji. Dążenie do inter­dyscyplinarnego charakteru badań naukowych stało się od dawna powszechnie podzie­lanym postulatem metodycznym. W takiej sytuacji stawianie pytania o wewnętrzne podziały w ramach samej historii może się wydawać niezbyt zasadne. Jednak właśnie burzliwy rozwój różnych nauk społecznych, który umożliwia coraz lepiej przygotowane teoretycznie, bardziej wszechstronne i szczegółowe poznanie mechanizmów funkcjo­nowania złożonego świata ludzkich zbiorowości, stawia przed historykami trudne do zlekceważenia zadanie świadomego wyznaczania przedmiotu badań i stałego weryfiko­wania sposobu ich problematyzacji. Pozostawanie zakładnikiem utrwalonych w tradycji historiograficznej wyobrażeń i sprawdzonych recept interpretacyjnych nie jest tylko teoretyczną alternatywą.

Aktualne prowadzone badania nad społeczeństwem polskim w późnym średnio­wieczu dotyczą bardzo zróżnicowanej tematyki i jednoznaczne uogólniające oceny ich charakteru nie znajdą pełnego uzasadnienia. Tym niemniej obserwacja nowszych publikacji pozwala na sformułowanie opinii o pewnym impasie przeważającej w nich formuły. Realnie analizowana problematyka została w wyraźny sposób zdominowana przez monografie genealogiczno-rodowe. W ciągu ostatnich kilkunastu lat opubliko­wanych zostało przeszło dwadzieścia tego typu obszernych i erudycyjnych opracowań książkowych oraz dziesiątki mniejszych studiów. Ich podstawowy model powstał w po­czątku XX wieku. Uwzględnia on na ogół odtworzenie składu personalnego i powiązań krewniaczych kolejnego rodu (rodziny, niekiedy szlachty całego terytorium), zbadanie jego potencjału majątkowego oraz udziału kolejnych przedstawicieli w życiu politycznym,