W O D Z I S Ł A W S K A

BEZPŁATNY MIESIĘCZNIKSPOŁECZNO-KULTURALNY

DLA MIESZKAŃCÓWWODZISŁAWIA ŚLĄSKIEGO

NR 6/2019 (145)ISSN1233-9652

KAZIK I KULT, KOMBII, MROZU,CLEO! BĘDZIE SIĘ DZIAŁONA WODZISŁAWSKIMSTADIONIE I NA TRZECHWZGÓRZACH. NIE MOŻE WASZABRAKNĄĆ PODCZAS50. DNI MIASTA. SPRAWDŹCIEPROGRAM s. 7-9.

PONAD 20,5 MLN ZŁ! TYLE POZYSKAŁ SUBREGIONZACHODNI, KTÓRYWSPÓŁTWORZYMY, NA NOWY PROJEKT. JEGOCELEM JEST WYMIANAI MONTAŻ SETEK INSTALACJIODNAWIALNYCH ŹRÓDEŁENERGII. s. 3.

PRAWDZIWA PEREŁKA! JESTPRZEPIĘKNY!NAJŁADNIEJSZY, JAKIWIDZIAŁEM! – TAKIE OPINIEO DWORCU KOLEJOWYMDOMINUJĄ WŚRÓDINTERNAUTÓW. A WY COMYŚLICIE? s. 4.

WSPANIAŁY JUBILEUSZŚWIĘTOWAŁA W MINIONYCHTYGODNIACH NASZAWODZISŁAWSKA BIBLIOTEKA.JUBILATCE I JEJPRACOWNIKOM ŻYCZYMYKOLEJNYCH WSPANIAŁYCHLAT DZIAŁALNOŚCI! s. 5.

TRUDNO WYOBRAZIĆ SOBIEWODZISŁAWSKĄKOSZYKÓWKĘ BEZ ŻKKOLIMPIA. O KLUBIE,SPORTOWYCH ZMAGANIACH,DRODZE DO SUKCESUOPOWIEDZIAŁ NAM ZBIGNIEWKOBYLIŃSKI. s. 13.

Magdalena Szym

ańska

To wydarzenie, które jakmagnes przyciągarozmiłowanych w pełnejekspresji sztuce artystówi widzów. Urzeka formamitwórczej wrażliwości,odwołuje siędo wyobraźni,niejednokrotnie porusza,bardzo często bawi.Czwarta edycjaWodzisławskiegoFestiwalu Kuglarzy, boo tym wydarzeniumowa, była bezwątpienia prawdziwymświętem sztuki ulicznej.Areną kipiącąod przeróżnych emocji,stał się wpierwwodzisławski Rynek,a następnie Rodzinny Park

Rozrywki „Trzy Wzgórza”.Publiczność mogła nie tylko

zasłużenie nagradzaćbrawami popisy

znamienitych gości, którzyprezentowali konkursowe

programy, ale i aktywnie,wspólnie z nimi tworzyć, a także

pod ich czujnym i wprawionymokiem uczestniczyć w tematycznych

warsztatach, stając się w ten sposóbważną częścią tegorocznego festiwalu.

Wodzisławski Festiwal Kuglarzy toinicjatywa Stowarzyszenia Nasz Wodzisław.Jego czwarta odsłona miała miejscew dniach od 17 do 19 maja. Odsyłamy dofotorelacji z tego wydarzenia. któraznajduje się na s. 6. lena

BLISKIESPOTKANIAZE SZTUKĄ ULICZNĄ

czerwiec 2019 nr 6

Redakcja: 44-300 Wodzisław Śl., ul. ks.płk. W. Kubsza 17, tel. 32 455 48 55e-mail: gazeta@wck.wodzislaw.plRedaktor naczelny: Anna Szweda-PigułaDziennikarze: Magdalena Szymańska,Klaudia Bartkowiak Reklama: gazeta@wck.wodzislaw.plWydawca: Wodzisławskie Centrum KulturyNakład: 18 500 egzemplarzyProjekt graficzny: emildesignSkład i druk: Silesia Press AgencjaDziennikarskaWydrukowano w: Drukarnia PolskapresseSp. z o.o., Sosnowiec

www.gazeta.wodzislaw-slaski.pl

Redakcja nie zwraca niezamówionychmateriałów; zastrzega sobie prawodo dokonywania skrótów, przeredagowańi zmiany tytułów. Redakcja przyjmujemateriały wyłącznie w postacielektronicznej.Redakcja nie odpowiada za treść reklam,ogłoszeń i listów.

W O D Z I S Ł A W S K A

WWW.FACEBOOK.COM/GAZETAWODZISLAWSKA

ZDJĘCIA Z MAJOWYCH

WYDARZEŃ NA FACEBOOKU

GAZETY WODZISŁAWSKIEJ

27 ma ja świę to wa li śmy Dzień Sa -mo rzą du Te ry to rial ne go. To pol -skie świę to uchwa lo ne przezSejm RP w 2000 ro ku. Upa mięt -nia ono pierw sze wy bo ry sa mo -rzą do we z 27 ma ja 1990 ro kui przy po mi na o ro li sa mo rzą du te -ry to rial ne go w Pol sce. Pa mię taj -my, że dzię ki wol nym wy bo romsa mo rzą do wym ma my wiel kiwpływ na to, co w na szym mie -ście się dzie je, de cy du je my o kie -run kach je go roz wo ju, wska zu je -my tych, któ rzy ma ją na sząwspól no tę re pre zen to wać na ze -wnątrz i dbać za wsze o jej in te res.Dzię ki uczest nic twu w wy bo rachma my bez po śred ni udział w kre -owa niu na sze go oto cze nia.

Z oka zji Dnia Sa mo rzą du Te ry -to rial ne go war to za dać so bie py ta -nie: dla cze go sa mo rząd jest takważ ny? To war tość sa ma w so -bie. I, co naj waż niej sze, jest na sza!Sa mo rząd to przede wszyst kimmoż li wość de cy do wa nia lo kal nejwspól no ty o jej po trze bach, spo so -bach roz wią zy wa nia lo kal nychpro ble mów, szu ka nia naj lep szychroz wią zań w na szym oto cze niu.Sa mo rząd to my. My, miesz kań cymia sta, któ re wspól nie two rzy my.

Sa mo rząd to tak że wspól no ta lu -dzi, któ rych łą czy tro ska o do bromiej sca, w któ rym ży je my. Sa mo -rząd to nie koń czą ca się mi sja, peł -na wy zwań, po my słów, nie raz tru -dów i pro ble mów, ale da ją caogrom ra do ści i sa tys fak cji.

Z oka zji Dnia Sa mo rzą du Te -ry to rial ne go ży czę wszyst kimrad nym Ra dy Miej skiej, mo imwspół pra cow ni kom, ko le gom sa -mo rzą dow com zdro wia, si ły i de -ter mi na cji w dzia ła niu. Skła damrów nież ser decz ne po dzię ko wa -nia za pra cę na rzecz roz wo ju na -szej wspól no ty.

Przed na mi la da mo ment ko -lej ne świę to – 50. ju bi le uszo weDni Wo dzi sła wia Ślą skie go.Świę to na sze go pięk ne go mia sta.Go rą co wszyst kich Pań stwa za -pra szam do wzię cia udzia łu w tejwy jąt ko wej, in te gru ją cej nas im -pre zie. W tym ro ku bę dzie myświę to wać w Ro dzin nym Par kuRoz ryw ki, na Ryn ku, na Sta dio -nie Miej skim i w Bi blio te ce.Przed na mi wie le róż no rod nychwy da rzeń, na któ rych z pew no -ścią war to być. To świę to nas,wszyst kich miesz kań ców Wo dzi -sła wia Ślą skie go. Bądź my wów -czas ra zem. Przy go to wa li śmy dlaPań stwa ca ły szereg atrak cji.Mam na dzie ję, że spo tka my siępod czas wspól nej za ba wy. Bę -dzie mi rów nież nie zmier nie mi -ło, je śli wspólnie otworzymy50. Dni Mia sta. Za pra szam jaknaj ser decz niej na uro czy sty i ra -do sny prze marsz z Rynkuna „Trzy Wzgórza”. Ru sza myw pią tek o 15.30. Do zo ba cze nia!

ZDANIEM PREZYDENTA

2

Z URZĘDU MIASTA

Szanowni Czytelnicy,

PISZKOMENTUJPROPONUJ

PISZEMY DLA WAS

Drodzy Czytelnicy, w Wasze ręceoddajemy czerwcowy numer

Gazety Wodzisławskiej. Numerradosny, kolorowy, pełenpozytywnych emocji. Pojawiają sięone na naszych kartach za sprawąwydarzeń, które dzieją sięw mieście, ale przede wszystkimdzięki Wam. To Wy, uczestniczącw różnorodnych propozycjachkulturalno-rozrywkowych, budujecieich atmosferę i motywujeciewszelkich organizatorów do jeszczebardziej wytężonej pracy. Namniezmiernie miło jest utrwalać takiechwile! Dlatego zapraszamdo lektury gazety orazdo uczestnictwa w kolejnychwydarzeniach. A w najbliższymczasie ich nie zabraknie… asp

Napytanie, co dziś oznaczają dlaniej słowa: być kobietą,

odpowiedziała nieco wymijająco. Alebez wątpienia jest kobietą wielkiegoformatu. Emanuje niepowtarzalną aurą,nieustannie zachwyca twórcząekspresją, urzeka serdecznościąi szlachetną relacją z drugimczłowiekiem. Jestem przekonana, żepo recitalu Alicji Majewskiej, bo o niejmowa, wielu z obecnych na tymwydarzeniu słuchaczy zgodziłoby sięz powyższymi sformułowaniami.Spotkanie z artystką w WodzisławskimCentrum Kultury było bez wątpieniawartościowe. Niemniej cenne są jejprzemyślenia, którymi podzieliła sięw rozmowie z naszą redakcją. Z pełnymprzekonaniem zachęcam do wczytaniasię w każde z nich. lena

Jeszcze w kwietniu środowiskokoszykarskie w Wodzisławiu

Śląskim świętowałow Wodzisławskim Centrum Kulturydwa piękne jubileusze. Koszykówkamęska w mieście istnieje jużod półwiecza, natomiast Żeński KlubKoszykarski Olimpia działa od 20 lat.O okrągłych rocznicach chciałamporozmawiać z kimś, kto tędyscyplinę budował tutaj od podstaw,kto prawdopodobnie zna ją najlepiej,kto często nazywany jest „ojcemwodzisławskiej koszykówki” i – wreszcie – kto miłością do sportuzaraził wiele, wiele pokoleńwodzisławian. Mowa o obecnymwiceprezesie ŻKK ZbigniewieKobylińskim. Szczególnie zachęcamPaństwa do lektury tego tekstu. kb

Na 13 czerwca zaplanowane zostało spotkanie, któregoadresatami są przede wszystkim rodzice niepełnosprawnychdzieci, ich opiekunów oraz osoby niepełnosprawne. Tematemspotkania będą emocje w rodzinie z niepełnosprawnymdzieckiem. Gościem czerwcowego spotkania, które odbędzie sięo godzinie 18.00 w sali 202 Urzędu Miasta przyul. Bogumińskiej 4, będzie Jarosław Tarnowski. Organizatorem spotkania jest natomiast koordynator ds. osób niepełnosprawnych – Katarzyna Zgrzendek. Katarzyna Zgrzendek, która koordynuje działania prowadzone

przez miasto na rzecz osób niepełnosprawnych, pracujew Biurze Spraw Społecznych Urzędu Miasta.Do Katarzyny Zgrzendek należy podejmowanie działańmających na celu stwarzanie osobom niepełnosprawnymwarunków do jak najpełniejszego udziału w życiu społecznym.Zachęcamy do kontaktu telefonicznego (tel. 32 45 90 536)i mailowego (k.zgrzendek@wodzislaw-slaski.pl).Spotkania z osobami niepełnosprawnymi odbywać się będąw sali nr 100 w budynku przy ul. Bogumińskiej 4, który jestprzystosowany do osób niepełnosprawnych (po wcześniejszymumówieniu telefonicznym). asp

Ważne spotkanie

Anna Szweda-Pigułaa

SYLWIA I MARCIN – oto bohaterowie spotkania przy Bogumińskiej, któreodbyło się 1 czerwca! Para, którą łączy m.in. miłość do ukochanego klubu – OdryWodzisław, postanowiła właśnie tego dnia zawrzeć związek małżeński. Na tęwyjątkową chwilę wybrali ciekawą scenerię – stadion! – Byłem zaszczycony, gdyPara Młoda poprosiła mnie o udzielenie tego wyjątkowego ślubu. To pierwszy razw historii, kiedy wodzisławski stadion stał się miejscem, w którym zakochanipowiedzieli sobie „tak” – mówi Mieczysław Kieca, prezydent miasta, któryw niecodziennych okolicznościach udzielił ślubu Sylwii i Marcinowi. asp

Wo dzi sła wia nie po raz ko -lej ny uczest ni czy li w „Mar -szu dla ży cia i ro dzi ny”.Marsz, któ ry or ga ni zo wa nyjest od 2013 ro ku, wy ru -szył 2 czerw ca spod ko ścio -ła pod we zwa niem Wnie -bo wzię cia Naj święt szejMa ryi Pan ny, prze mie rzyłwo dzi sław ski Ry nek, a za -koń czył się w ogro dach pa -ra fial nych przy ul. Szkol -nej. Na Ryn ku uczest ni cywspól nie z Miej ską i Po -wia to wą Bi blio te ką Pu -blicz ną w Wo dzi sła wiuŚlą skim za in au gu ro wa li ak -cję „Ca ła Pol ska Czy taDzie ciom”. Z oka zji wy da -rze nia do świad cze ni mał -żon ko wie i ro dzi ce dzie li lisię swo imi spo strze że nia mii peł ny mi emo cji prze ży cia -mi. Ha słem prze wod nim te -go rocz ne go mar szu by ło„Ro dzi na wspól no tą po ko -ju”. Mu zycz ną opra wę za -pew ni ła Wo dzi sław ska Or -kie stra Roz ryw ko wa z Wo -dzi sław skie go Cen trumKul tu ry. le na

Uczestniczyliśmy w „Marszu dla życiai rodziny”

Do czytania wiersza Juliana Tuwima „Lokomotywa” zachęcono najmłodszych

Uczestnicy cenili sobie czas spędzony z najbliższymi

zdjęcia: Magdalena Szym

ańska

Wydarzenie spotkało się ze sporym zainteresowaniem

czerwiec 2019 nr 6 3

Z URZĘDU MIASTA

Wo dzi sław skie szko ły pod sta wo we i pu blicz ne przed szko la ma ją jużza so bą wła ści we po stę po wa nia re kru ta cyj ne. W tym ro ku by ły one pro -wa dzo ne za po śred nic twem sys te mu elek tro nicz ne go na bo ru.

Jak po in for mo wał Wy dział Edu ka cji, w 16 pu blicz nych przed szko -lach przy go to wa nych zo sta ło 1515 miejsc w 63 gru pach. Do przed szko litych przyj mo wa ne są dzie ci za miesz ka łe na te re nie Wo dzi sła wia Ślą -skie go. Do re kru ta cji na wol ne miej sca przy stą pi ło w tym ro ku pra -wie 500 kan dy da tów. Bli sko 440 zo sta ło przy ję tych do wy bra nych pla -có wek. Dla po zo sta łych ro dzi ców zo sta ły przy go to wa ne miej sca w in -nych placówkach. Na bór uzu peł nia ją cy na wol ne miej sca w kil ku wy -zna czo nych przed szko lach wy star to wał 20 ma ja.

In for ma cje do ty czą ce uczniów przy ję tych do szkół pod sta wo wychzna ne są od 23 ma ja. W ra mach te go rocz nej re kru ta cji ro dzic, któ ry chciałza pi sać dziec ko do szko ły w ob wo dzie, w któ rym miesz ka, miał obo wią -zek wy peł nić elek tro nicz ny for mu larz. W ta kim przy pad ku dziec ko niemu sia ło speł niać żad nych do dat ko wych kry te riów, okre ślo nych przez or -gan pro wa dzą cy – do szko ły ob wo do wej przyj mo wa ne jest bo wiem

„z urzę du”. Kan dy da ci za miesz ka li po za ob wo dem da nej pla ców ki,na wnio sek ro dzi ców mo gli zo stać przy ję ci do kla sy pierw szej, jed nak żedo pie ro po prze pro wa dze niu po stę po wa nia re kru ta cyj ne go, w przy pad -ku, gdy da na pu blicz na szko ła dys po no wa ła wol ny mi miej sca mi. W wo -dzi sław skich pod sta wów kach przy go to wa nych zo sta ło 490 miejsc dlaprzy szłych pierw szo kla si stów. Przy ję tych w tym ro ku do szkół zo sta łobli sko 420 uczniów. W ro ku szkol nym 2019/2020 ma zo stać uru cho mio -nych 20 od dzia łów klas pierw szych w 13 szko łach pod sta wo wych.

War to za zna czyć, że dla dzie ci i uczniów o spe cjal nych po trze bachedu ka cyj nych, po sia da ją cych orze cze nia o po trze bie kształ ce nia spe -cjal ne go, uru cho mio ne zo sta ną gru py/od dzia ły in te gra cyj ne. Te go ty -pu od dzia ły funk cjo nu ją w Pu blicz nym Przed szko lu nr 19 z Od dzia ła -mi In te gra cyj ny mi oraz w Szko le Pod sta wo wej nr 5 z Od dzia ła mi In te -gra cyj ny mi.

Poko lej ne in for ma cje do ty czą ce po stę po wań re kru ta cyj nych za pra sza -my doza kład ki Edu ka cja na stro nie www.wo dzi slaw -sla ski.pl lub dokon -tak tu z Wy dzia łem Edu ka cji Urzę du Mia sta (nr tel. 32 45 90 538). kb

Jak prze bie gła re kru ta cja do szkół i przed szko li?Ogrom po dzię ko wań za służ bę po -pły nął w stro nę bo ha ter skich stra -ża ków. Za słu żo nym wrę czo no od -zna ki re sor to we i awan se na wyż -sze sta no wi ska, do ce nio no dru hówi we te ra nów. Wszyst ko to dzia łosię na wo dzi sław skim Ryn ku27 ma ja, w ra mach po wia to wychob cho dów Dnia Stra ża ka, na któ -rych obec ni by li m.in. po sło wie,se na to ro wie, wło da rze miasti gmin po wia tu wo dzi sław skie go,de le ga cje jed no stek stra ży po żar -nej, tak że zza po łu dnio wej gra ni -cy. Rok 2018 był re kor do wy podwzglę dem po dej mo wa nych in ter -wen cji. Stra ża cy z po wia tu wo dzi -sław skie go in ter we nio wa li aż1962 razy. Na do po sa że nie z roż -nych źró deł Ko men da Po wia to waPań stwo wej Stra ży Po żar nej

w Wo dzi sła wiu Ślą skim uzy ska łapo nad 3 mln 200 tys. zł. – Zo sta łyza ku pio ne trzy śred nie sa mo cho dyra tow ni czo -ga śni cze, by w ro kubie żą cym kon ty nu ować pro ceszwięk sza nia po ten cja łu ra tow ni -cze go jed no stek prze ciw po ża ro -wych. W 2019 roku ter mo mo der -ni za cja cze kać bę dzie ko men dęstra ży po żar nej wWo dzi sła wiu Ślą -skim – wspo mi nał mł. bryg. Ma rekMi siu ra, ko men dant Pań stwo wejStra ży Po żar nej w Wo dzi sła wiuŚlą skim. O opra wę mu zycz ną wy -da rze nia za dba ła Wo dzi sław ska Or -kie stra Roz ryw ko wa z Wo dzi sław -skie go Cen trum Kul tu ry. Przedape -lem na Ryn ku w ko ście le pod we -zwa niem Wnie bo wzię cia Naj święt -szej Ma ryi Pan ny od by ła się mszaświę ta win ten cji stra ża ków. le na

Za chę ca my wszyst kich Pań stwado za po zna nia się z te go rocz nym,usta lo nym zno we li zo wa ną usta wąo sa mo rzą dzie Ra por tem o sta niemia sta za 2018 rok.

– Zgod nie z za pi sa mi art. 28aausta wy z dnia 8 mar ca 1990 r.o sa mo rzą dzie gmin nym przed -sta wiam Pań stwu Ra port o sta niemia sta Wo dzi sła wia Ślą skie goza rok 2018. Na pod sta wie zno -we li zo wa nych prze pi sów zo bli go -wa ny zo sta łem do co rocz ne go,w ter mi nie do 31 ma ja, przed sta -wia nia Ra dzie Miej skiej Wo dzi -sła wia Ślą skie go ra por tu o sta niegmi ny, bę dą ce go pod su mo wa -niem mo jej dzia łal no ści w ro kupo przed nim. W ni niej szym ra por -cie znaj du ją się naj waż niej sze in -for ma cje do ty czą ce funk cjo no wa -nia mia sta Wo dzi sła wia Ślą skie go

w 2018 ro ku, w szcze gól no ści zaśda ne zwią za ne z re ali za cją po li -tyk, pro gra mów i stra te gii orazuchwał ra dy – mó wi Mie czy sławKie ca, pre zy dent mia sta.

Ra port o sta nie mia sta zo stałopu bli ko wa ny w wer sji elek tro -nicz nej na miej skiej stro niewww.wo dzi slaw -sla ski.pl. asp

Na 3-7 czerw ca za pla no wa nezo sta ły kon sul ta cje z miesz kań -ca mi do ty czą ce no wych roz kła -dów Ko mu ni ka cji Miej skiej. Za -chę ca my do za po zna nia się zezmia na mi i prze ka za nia swo ichopi nii.

Na in for ma cje zwrot ne do ty -czą ce ta be la rycz nych, no wychroz kła dów jaz dy au to bu sów cze -ka ją pra cow ni cy Re fe ra tu Za rzą -du Dróg We wnętrz nych i Trans -por tu. Opi nie moż na wy sy łaćna ad res in we sty cje@wo dzi slaw --sla ski.pl, w te ma cie wpi su jąc„Ko mu ni ka cja Miej ska”.

No we roz kła dy to re zul tatroz strzy gnię te go prze tar gu uzu -peł nia ją ce go na świad cze nieusług w za kre sie pu blicz ne gotrans por tu zbio ro we go. Dzię ki

te mu kro ko wi od 24 czerw cawszyst kie dziel ni ce na sze go mia -sta ob słu gi wa ne bę dą po przezKo mu ni ka cję Miej ską, or ga ni zo -wa ną przez Urząd Mia sta.W efek cie od po wied nie po łą cze -nia, bli skie wcze śniej funk cjo nu -ją cym, z jed ną ta ry fą bi le to wąi iden tycz ny mi ulga mi jak w po -zo sta łych miej skich au to bu sach,uzy ska ją miesz kań cy Wilchw,Ko ko szyc i Za wa dy.

Ta be la rycz ne roz kła dy dlakaż dej z funk cjo nu ją cych li niizo sta ły udo stęp nio ne na stro niewww.wo dzi slaw -sla ski.pl. War toza zna czyć, że prze ka za ne zo sta -ły one tak że wo dzi sław skim pla -ców kom oświa to wym oraz rad -nym Ra dy Miej skiej Wo dzi sła -wia Ślą skie go. kb

Wo dzi sław Ślą ski oraz dzie więć in nychgmin dzia ła ją cych w Sub re gio nie Za chod -nim uzy ska ły po nad 20,5 mln zł do fi nan -so wa nia ze środ ków UE i bu dże tu pań stwana re ali za cję pro jek tu „Łą czy my z ener -gią” – mon taż in sta la cji OZE dla bu dyn -ków miesz kal nych na te re nie Sub re gio nuZa chod nie go Wo je wódz twa Ślą skie go”.Dzię ki po zy ska ne mu wspar ciu zmo der ni -zo wa nych zo sta nie 1468 in sta la cji eko lo -gicz nych w 1214 bu dyn kach.

Do bre wia do mo ści na te mat otrzy -ma ne go do fi nan so wa nia 24 ma ja br.prze ka za li pod czas kon fe ren cji pra so wejw sie dzi bie Związ ku Sub re gio nu Za -chod nie go w Ryb ni ku wi ce mar sza łekwo je wódz twa ślą skie go Woj ciech Ka łu -ża, prze wod ni czą cy Związ ku – pre zy -dent Wo dzi sła wia Ślą skie go Mie czy -sław Kie ca, a tak że za stęp ca prze wod ni -czą ce go i pre zy dent Ryb ni ka Piotr Ku -cze ra.

– Nasz pro jekt, o re ali za cję któ re go sta -ra li śmy się do kład nie od 4 ma ja 2018 r.,zna lazł się na li ście pro jek tów wy bra nychdo do fi nan so wa nia przez Za rząd Wo je -wódz twa Ślą skie go. To pro jekt, któ ry jestkon ty nu acją bar dzo wie lu dzia łań po dej -mo wa nych przez wszyst kie sa mo rzą dy te -ry to rial ne Sub re gio nu Za chod nie go – mó -

wił pod czas spo tka nia z dzien ni ka rza miMie czy sław Kie ca.

Pro jekt zo stał zgło szo ny do kon kur suw ra mach pod dzia ła nia 4.1.3 RPO WSL„Od na wial ne źró dła ener gii”. – Za rządprze zna czył pier wot nie75 mln zł wpro ce -du rze kon kur so wej na to dzia ła nie i to takna praw dę by ło w na szym Re gio nal nymPro gra mie Ope ra cyj nym je dy ne dzia ła niekon kur so we – wy ja śniał na kon fe ren cjiWoj ciech Ka łu ża. – Stąd też bar dzo du żeza in te re so wa nie wszyst kich pod mio tów

upraw nio nych do ubie ga nia się o te środ ki.By ło po nad 125 pro jek tów o war to ści po -nad 800 mln zło tych. Szcze gól nie cie szyto, że Sub re gion Za chod ni zo stał bar dzowy so ko oce nio ny – do dał wi ce mar sza łek.

W re zul ta cie wspar cie tra fi bez po śred -nio do go spo darstw do mo wych, któ rewzię ły udział w na bo rze pro jek tu „Łą czy -my z ener gią” do 30 kwiet nia 2018 r. Sampro jekt jest jed nym z ele men tów dzia łańzwią za nych z po pra wą ja ko ści po wie trzana te re nie ca łe go Sub re gio nu. Je go łącz -

na war tość to po nad 21 mln zł. Do fi nan so -wa nie każ dej in sta la cji wy nie sie do95 proc. – Za te po nad 21 mln zło tych do -ko na my mo der ni za cji 1468 in sta la cji eko -lo gicz nych w 1214 bu dyn kach. Pew niebę dzie ro dzić się py ta nie, skąd róż ni caw tych licz bach, jed nak mno gość do bo rutych in sta la cji po wo du je, że wię cej niż jed -na in sta la cja mo że być za sto so wa na w da -nym bu dyn ku, je że li da ne roz wią za nie jestkom plek so we – tłu ma czył Mie czy sławKie ca.

Do pro jek tu apli ko wa ło po nad 1200go spo darstw do mo wych z te re nu Wo dzi -sła wia Ślą skie go (168 in sta la cji), jak i Go -do wa (94), Ja strzę bia -Zdro ju (204), Krzy -ża no wic (64), Mar klo wic (65), Pszo wa(89), Ra ci bo rza (115), Ryb ni ka (308), Ry -duł tów (179) oraz Żor (182). 1097 wnio -sków do ty czy in sta la cji fo to wol ta icz -nych, 130 – pomp cie pła do c.w.u., 241 –ko tłów na pel let z bio ma sy. In sta la cje obej -mą za rów no pro duk cję ener gii ciepl nejna po trze by cen tral ne go ogrze wa nia, jaki cie płej wo dy użyt ko wej, a tak że pro duk -cję ener gii elek trycz nej.

– Pa trzę na ten spis gmin i bar dzo sięcie szę, że wła śnie wspól ne dzia ła nie po -wo du je, że to za da nie, któ re ni gdy nie bę -dzie roz wią za ne przez jed ną gmi nę, uzy -sku je wspar cie fun du szy eu ro pej skich, alerów nież po ka zu je współ pra cę Sub re gio nuZa chod nie go. To rzecz bez cen na, o tomu si my dbać – mó wił na spo tka niu PiotrKu cze ra, za stęp ca prze wod ni czą ce goZwiąz ku.

Zwią zek Sub re gio nu na naj bliż szyczas za po wia da spo tka nia z miesz kań ca -mi bio rą cy mi udział w pro jek cie, pod czasktó rych omó wio ne zo sta ną za sa dy pod pi -sy wa nia umów gran to wych, wy bo ru wy -ko naw ców i mon ta żu in sta la cji. kb

Ko mu ni ka cja Miej ska: weź udział w kon sul ta cjach

Ra port o sta nie mia staDo ce nio no bo ha ter skichstra ża ków

Podczas uroczystości wręczono odznaki resortowe i awansena wyższe stanowiska

Mag

dale

naSz

ymań

ska

Anna

Sze

wda

-Pig

uła

Pie nią dze na OZE tra fią doWo dzi sła wia Ślą skie go

Informację o ponad 20,5 mln zł dofinansowania na instalacje OZE dla mieszkańców ogłoszono na konferencji prasowej w Rybniku

Klaudia Bartkowiak

czerwiec 2019 nr 64

INWESTYCJE W MIEŚCIE

89 słu pów sty lo wych i 124 no -wo cze sne i oszczęd ne opra wyoświe tle nio we w tech no lo giiLED za in sta lo wa ne zo sta ną dokoń ca paź dzier ni ka na uli cachSta re go Mia sta.

Słu py i opra wy po ja wią sięna uli cach: Ks. Kon stan cji, Po -wstań ców Ślą skich, J. Sło wac kie -go, Mi no ry tów, Śred niej, Krót kiej,

Ko ściel nej, W. Opol skie go, Ap -tecz nej, św. Ja na, Aren dar skiej,Zam ko wej, B. Gło wac kie go, Ryn -ku, Wa ło wej, a tak że Kub sza.

Sys tem ste ro wa nia słu żą cydo za rzą dza nia opra wa mi oświe -tle nia ze wnętrz ne go bę dzie opar -ty na dwu kie run ko wej wy mia nieda nych, któ re prze sy ła ne bę dądro gą ra dio wą. Sys tem po słu ży

do usta wie nia wła ści we go zmien -ne go w cią gu mo cy po zio muoświe tle nia, mo ni to rin gu sta nupra cy, jak i two rze nia ra por -tów. – W przy szło ści bę dzie mymieć tak że moż li wość do da niado sys te mu no wych opraw, jakrów nież in nych ele men tów, ta kichjak te le me tria, po miar ska żeń po -wie trza, po miar na tę że nia ru chu

czy od czyt wo do mie rzy – prze ka -zu ją spe cja li ści z Re fe ra tu In we -sty cji Miej skich i Bu dow nic twaUrzę du Mia sta.

– Moc za in sta lo wa nych i prze -zna czo nych do wy mia ny oprawoświe tle nio wych na te re nie uję -tym w pro jek cie wy no si 13,352kW. Przy 4024 go dzi nach dzia ła -nia urzą dzeń w ska li ro ku da jeto 53,728 MWh. Dzię ki wy mia -nie ist nie ją cych opraw na opra wywy ko rzy stu ją ce tech no lo gię LEDznacz nie zre du ku je my zu ży cieener gii elek trycz nej po chła nia nejprzez oświe tle nie ulicz ne na tymte re nie. Zmniej szo na zo sta nie teżemi sja do at mos fe ry szko dli wychga zów cie plar nia nych – do da jąurzęd ni cy.

Mia sto pod pi sa ło umo węz wy ko naw cą – fir mą ELEK -TRO TUM Piotr Tu mul ka z Ra ci -bo rza 6 ma ja br. Przed się bior stwozło ży ło w dro dze prze tar gu naj ko -rzyst niej szą ofer tę w wy so ko -ści 730 431,89 zł brut to. Jesz czew ma ju plac bu do wy zo stał prze -ka za ny in we sto ro wi. Czas na re -ali za cję in we sty cji upły wa podko niec paź dzier ni ka. Usta lo nyokres gwa ran cji wy no si z ko leisześć lat. kb

W ostat nich mie sią cach sześćmiejsc zie lo nych w mie ście prze -szło spo rą me ta mor fo zę. Fi nał do -fi nan so wa ne go z UE pro jek turoz wo ju tych te re nów zie le ni od -bę dzie się w po nie dzia łek,17 czerw ca. Do udzia łu za pra szapre zy dent mia sta Mie czy sławKie ca.

Wy da rze nie pod su mo wu ją cepro jekt bę dzie mieć miej sce m.in.na te re nach ob ję tych pro jek tem(wą wóz Sta szi ca, wą wóz Ty siąc -le cia itd.) oraz w Ro dzin nym Par -ku Roz ryw ki „Trzy Wzgó rza”.Wśród atrak cji zna la zły się m.in.eko warsz ta ty oraz roz strzy gnię ciekon kur su pla stycz ne go. Szcze gó -ły do ty czą ce pro gra mu zo sta nąudo stęp nio ne na stro nie www.wo -dzi slaw -sla ski.pl.

Przy po mnij my, 17 czerw cajest no wym ter mi nem wy da rze -nia. Pier wot na da ta, 31 ma ja, zo -sta ła zmie nio na ze wzglę duna nie ko rzyst ne wa run ki at mos fe -rycz ne unie moż li wia ją ce upo -rząd ko wa nie te re nów zie lo nychoraz re ali za cję za pla no wa nychpunk tów pro gra mu.

KON KURS PLA STYCZ NYW związ ku z za koń cze niem pro -jek tu pre zy dent ogło sił tak że kon -kurs pla stycz ny na pla kat pro mu -ją cy ak tyw ny wy po czy nek w od -mie nio nych miej scach. No wy ter -min skła da nia prac przy pa da12 czerw ca. Wła sno ręcz nie przy -go to wa ne pla ka ty moż na skła daćw Biu rze Ob słu gi Klien ta Urzę duMia sta przy ul. Bo gu miń skiej.Pra ce oce nia ne bę dą przez ju ryw czte rech ka te go riach – dzie cido 10. ro ku ży cia, mło dzieżod 11. do 18. ro ku ży cia, oso bydo ro słe oraz ka te go ria ro dzin -na/gru po wa, czy li pra ca zbio ro waca łych ro dzin lub grup. Udziałw kon kur sie wy ma ga zło że niaoświad cze nia ze zgo dą na prze -twa rza nie da nych oso bo wych(oświad cze nie oso by peł no let niejoraz oświad cze nie ro dzi ca oso bynie peł no let niej do po bra niaz BOK UM lub ze stro nywww.wo dzi slaw -sla ski.pl). Wię -

cej in for ma cji moż na zna leźćw re gu la mi nie kon kur su (rów nieżdo stęp ny w ser wi sie miej skim).Roz strzy gnię cie i wrę cze nie na -gród od bę dą się pod czas wy da -rze nia pod su mo wu ją ce go pro jektroz wo ju te re nów zie le ni.

O PROJEKCIEPrzypomnijmy, realizacja projektupozwoliła miastu na zagospodarowaniew sumie 4,5 ha nieużytków. Zmianomuległy tereny:teren A – stanowiący obszarprzy wąwozie Staszica (ul. 26 Marca,Armii Krajowej, skwer przy rondzieEuropejskim), o pow. 33 739,81 m kw.,teren B – stanowiący obszarprzy wąwozie Tysiąclecia (ul. Tysiąclecia, Wojska Polskiego,Piastowska, PCK),o pow. 38 493,27 m kw.,teren C – stanowiący obszar przyul. Jana Pawła II, S. Żeromskiego, B. Prusa, o pow. 19 742,91 m kw.,teren D – stanowiący obszar przyul. Pszowskiej, o pow. 4 844,41 m kw.,teren E – stanowiący obszar przyul. Bogumińskiej, o pow. 6 865,80 m kw.,teren F – stanowiący obszarprzy os. 1 Maja w dzielnicy Wilchwy,o pow. 17 896,26 m kw.

To wła śnie te miej sca da dząmiesz kań com moż li wość nie od -płat ne go i cie ka we go spę dza niawol ne go cza su, re lak su, spo tkań,spa ce rów, ak tyw ne go wy po czyn -ku w oto cze niu na tu ry, wśród upo -rząd ko wa nej zie le ni i no wo po sa -dzo nych ro ślin. Wo dzi sła wia niebę dą tu mo gli ko rzy stać m.in.z cią gów pie szo -ro we ro wych, ła -wek, sto łów, miejsc do gril lo wa -nia, sto ja ków ro we ro wych, ele -men tów par ków sen so rycz nych,ele men tów za ba wo wych, si łow nize wnętrz nych, a z czwo ro no ga mitak że ze spe cjal nych wy bie gów.

We dług pier wot nej umo wyo do fi nan so wa nie wy nio słoono 4,25 mln zł. Cał ko wi ty kosztre ali za cji pro jek tu we dług tej umo -wy to z ko lei 4,99 mln zł. Środ kiprzy zna no w ra mach dzia ła nia 2.5.Po pra wa ja ko ści śro do wi ska miej -skie go PO IiŚ 2014-2020. kb

Finał projektu rozwoju

terenów zieleni

Przyszedł czas na podsumowanie projektu rozwoju terenówzielonych zlokalizowanych w różnych dzielnicach

Klau dia Bart ko wiak

Wiel ka zmia na w nie dłu gim cza sie!

zdję

cia:

Ann

aSz

wed

a-Pi

guła

Tak wyglądał wodzisławski dworzec kolejowy zaledwie 1,5 rokutemu. Zdjęcie zostało wykonane w październiku 2017 roku.

Dziś budynek dworca staje się prawdziwą perełką. Piękna czerwonacegła, stylowe okna i niezwykła zielona ściana przyciągają naszwzrok z daleka.

Zbli ża się otwar cie dwor ca.Mia sto szu ka na jem cówRe wi ta li za cja za byt ko we go dwor ca ko le jo we go w Wo dzi sła wiu Ślą skimzgod nie z pla nem zmie rza ku koń co wi. Obec nie trwa ją po szu ki wa niana jem ców dwóch lo ka li użyt ko wych: pod ga stro no mię i pod kiosk wrazz ma szy ną ven din go wą. Oso by za in te re so wa ne mo gą kon tak to wać sięw tej spra wie z pra cow ni ka mi Wy dzia łu Mie nia i Nad zo ru Wła ści ciel -skie go Urzę du Mia sta (tel. 32 45 90 507, 32 45 90 525).

Przy po mnij my, na re ali za cję pro jek tu prze bu do wy i roz bu do wydwor ca ko le jo we go i bu do wę Cen trum Prze siad ko we go mia sto po zy -ska ło środ ki unij ne w wy so ko ści po nad 10 mln zł (we dług pier wot nychumów o do fi nan so wa nie). War tość cał ko wi ta obu pro jek tów, uję taw umo wach, prze kro czy ła 14 mln zł. Wię cej o tej du żej in we sty cji w ko -lej nych nu me rach Ga ze ty Wo dzi sław skiej. kb

Za koń cze nie ka pi tal ne go re mon tu dwor ca ko le jo we go co raz bli żej

Sta re Mia sto zy skano we oświe tle nie

UM

Nowe oświetlenie pojawi się m.in. na Rynku, ul. Kościelnej i Wałowej

DS

Dro

n

czerwiec 2019 nr 6 5

NASZE MIASTOMIEJSKA I POWIATOWA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W WODZISŁAWIU ŚLĄSKIM W TYM ROKU OBCHODZI JUBILEUSZ 70-LECIA DZIAŁALNOŚCI. 10 MAJA„JUBILATKA” ŚWIĘTOWAŁA ROCZNICĘ W DOBOROWYM TOWARZYSTWIE.

Jubileusz, który rozbudził wspomnieniaOd sie dem dzie się ciu lat stwa rza ją wie leoka zji, by śmy mo gli za nu rzyć się w pięk -ny świat róż no rod nej li te ra tu ry. By śmy mo -gli po sma ko wać sztu ki brzmie nia i ob ra zu.Stwa rza ją at mos fe rę, któ ra przy cią ga nietyl ko wspa nia łych pi sa rzy, po dróż ni ków,spo łecz ni ków, ar ty stów, ale tak że sze ro kiegro no czy tel ni ków. Two rzą spo łecz ność,w któ rej każ dy znaj dzie miej sce dla sie bie.Mo wa o pra cow ni kach Miej skiej i Po wia -to wej Bi blio te ki Pu blicz nej wWo dzi sła wiuŚlą skim.

Z oka zji wspa nia łe go ju bi le uszu dy rek -tor Ewa Wro ży na -Cha łup ska ode bra łaod ser decz nych przy ja ciół, licz nych de le -ga cji za słu żo ne gra tu la cje. Po dzię ko wa niaza nie oce nio ną pra cę skła da li m.in. pre zy -dent mia sta Mie czy sław Kie ca i sta ro stapo wia tu wo dzi sław skie go Le szek Bi zoń.

Wwy śmie ni ty na strój go ści wpro wa dziłAr tur An drus, dzie ląc się aneg do ta mi zży -cia wzię ty mi. By ły to hi sto rie iście hu mo -ry stycz ne, za ska ku ją ce i ta kie, któ rych niespo sób wy my ślić, któ re po pro stu przy tra -fia ją się. Nie za bra kło tak że oka zjo nal ne gotor tu i uczty mu zycz nej.

– Chcę po dzię ko wać wszyst kim obec -nym i by łym pra cow ni kom na szej Bi blio -te ki, wszyst kim tym, z któ ry mi mia łamogrom ną przy jem ność współ pra co waćprzez po nad dwa dzie ścia lat. Do ce niamkaż de ich za an ga żo wa nie iwkład wroz wóji jej wszech stron ną dzia łal ność. Ko rzy sta -jąc zoka zji, dzię ku ję wszyst kim przy ja cio -łom, czy tel ni kom i użyt kow ni kom na szejBiblioteki. Obie cu ję, że na dal in ten syw niedzia łać bę dzie my z my ślą o nich, wy cho -dząc z in te re su ją cy mi pro po zy cja mi na -prze ciw ich ocze ki wa niom i gu stom.Wspól nie two rzy my prze strzeń przy ja zną,otwar tą na dys ku sję i re flek sję, co bar dzoso bie ce nię. Szcze gól ne po dzię ko wa niaskła dam tak że wła dzom mia sta i po wia tuza nie usta ją ce wspar cie fi nan so we i zro zu -mie nie dla na szej dzia łal no ści – mó wi EwaWro ży na -Cha łup ska, dy rek tor Miej skiejiPo wia to wej Bi blio te ki Pu blicz nej. – Mamwie le pięk nych wspo mnień zwią za nychz mo ją pra cą, w pa mię ci prze cho wu ję nie -zwy kle waż ne dla mnie spo tka nia zdru gimczło wie kiem, któ re prze cież są fun da men -tem na szej dzia łal no ści. Nie spo sób tu wy -mie nić jed ne go wy da rze nia, bo wiem każ -de znich, choć o roż nym cha rak te rze, mia -ło dla mnie nie po wta rzal ne zna cze nie – ak -cen tu je dy rek tor.

INTENSYWNE KONTAKTYZ KSIĄŻKĄ I CZŁOWIEKIEMKaż do ra zo wo ju bi le usze stwa rza ją do god -ną at mos fe rę do wspo mnień. O wy bra niesię w ta ką, si łą rze czy, wy biór czą po dróżdo prze szłość po pro si li śmy wo dzi sław -skich bi blio te ka rzy.

– Pra cu ję w „Wy po ży czal ni dla Do ro -słych” prak tycz nie od po cząt ku. Je dy nieprzez trzy la ta za trud nio naby łam w„Dzia -le gro ma dze nia i opra co wy wa nia zbio -rów”, co mia ło zwią zek z kom pu te ry za cjąBiblioteki. Pa mię tam, jak zgo ła ina czejprze bie gał za kup ksią żek. Te raz ma my za -py ta nia o ce nę, prze tar gi, a kil ka na ście latte mu mia ło się swo je go kie row cę, dys po -no wa ło się sa mo cho dem „ny ską” i na za -ku py jeź dzi ło się do księ gar ni – z uśmie -chem wspo mi na An na Pen dzia łek. – Pa -mię tam, jak dzia ła ło Ko ło Przy ja ciół Bi -blio te ki. Mia ło swo ją pie cząt kę, któ rą pro -mo wa no no wo ści za miesz cza ne naspe cjal -nie przy go to wa nym re ga le. Co cie ka we,czy tel ni cy wpła ca li do dat ko we środ kina za kup no wo ści. Zmie nił się spo sób pro -

wa dze nia sta ty styk, kie dyś zli czo ne i po se -gre go wa ne da ne na bie żą co wpi sy wa ło sięwdzien nicz ku sta ty stycz nym, co by ło cza -so chłon nym za ję ciem. Ta kie dzien nicz kiprze cho wu je my, ja ko do ku men ty, aleinapa miąt kę. Chęt nie się gam popo wie ścipol skie, pobio gra fie i książ ki po dróż ni cze,szcze gól nie te, trak tu ją ce owspi nacz ce wy -so ko gór skiej. A w Bi blio te ce pra cu ję po -nad 20 lat – do da je An na Pen dzia łek.

Swo je kar ty od kry wa też dział „Wy po -ży czal ni dla Dzie ci i Mło dzie ży”. – Mo jeży cie za wo do we od 1979 ro ku ca ły czaszwią za ne jest z wo dzi sław ską Bi blio te ką.Roz po czy na łam pra cę w jed nej z bi blio -tecz nych fi lii, pra co wa łam w dzia le opra -co wa niu zbio rów, zaj mo wa łam się ad mi ni -stra cją, ale to nie by ło mo ją do me ną. W la -tach 90. wró ci łam do pra cy ty po wo bi blio -te kar skiej, do dzia łu „Wy po ży czal ni dlaDzie ci i Mło dzie ży”. Przez te czter dzie ścilat du żo się wy da rzy ło i przede wszyst kimdu żo się zmie ni ło. Pa mię tam, jak przy wie -zio no pierw sze kom pu te ry. To by ło nie la -da wy zwa nie. Osią gnię ciem by ła elek -trycz na ma szy na do pi sa nia! – wspo mi -na z uśmie chem Ur szu la Dziu ra. – Z ko le -żan ką Iza be lą Cho cyk, jesz cze przedak cją„Ca ła Pol ska czy ta dzie ciom”, roz po czę ły -śmy ta kie dzia ła nia jak „Ma gia czy ta nia”,któ re w roż nej for mie trwa ją do dziś. Bar -dzo do brze wspo mi nam współ pra cę z Do -ro tą No wak i Te atrem Wo dzi sław skiej Uli -cy. Cen ne by ły dla mnie kon tak ty zau to ra -mi. Nie za po mnia ne by ły spo tka nia zWan -dą Cho tom ską, któ ra by ła praw dzi wymwul ka nem ener gii. Cie ka we były spo tka niaz Grze go rzem Kasdepkem, pod czas któ -rych słu cha cze za da wa li mu tak oso bi stepy ta nia: o żo nę, o dzie ci, o sa mo chód, żew na szej kro ni ce za pi sał, iż czuł się jakgwiaz da ta blo idu – do da je. – Pi sa nie ka ta -lo gów za czy na ło się na po wie la czu de na -tu ra to wym, któ ry był ści śle roz li cza ny, bow tam tych cza sach moż na by ło na nimdru ko wać ulot ki, w związ ku z tym pod le -ga li śmy kon tro li. Z cza sem mo dy fi ko wa -li śmy na szą dzia łal ność. Wpro wa dza li -śmy no wą usłu gę wy po ży cza nia gierplan szo wych, któ ra cie szy się za in te re so -wa niem. Ma my spo tka nia, ką cik ma lu -cha, te atry, or ga ni zu je my fe rie i przedewszyst kim za chę ca my do się ga niapo książ ki, na wet dzie ci czte ro mie sięcz -ne. Spa dło za in te re so wa nie książ ką po pu -lar no nau ko wą, ale di no zau ry na dal ma jąswo ich ama to rów. W dzie ciń stwie się ga -łam po „Anię z Zie lo ne go Wzgó rza” czy„Dzie ci z Bul ler byn”. Te raz wczytuję sięw li te ra tu rę pol ską, wspo mnie nio wą, cza -sem się gam po kry mi nał – pu en tu je Ur -szu la Dziu ra.

COŚ ZA COŚ Wie le zmie ni ło się w dzie le zaj mu ją cymsię opra co wy wa niem zbio rów. – Przed la -ty najważniejsza w Bi blio te ce by ła książ -ka, wo kół niej kon cer to wa ła się na sza dzia -łal ność. Te raz dzie je się o wie le wię ceji cza sem mam ta kie po czu cie, że książ kascho dzi nie co na dal szy plan. W Bi blio te -ce pra cu ję od 1982 roku, za trud nio na by -łam wwy po ży czal niach, wfi liach, re ali zo -wa łam się ja ko in struk tor. Ak tu al nie pra cu -ję w „Dzia le opra co wa nia zbio rów”. Przezte wszyst kie la ta wie le mo głam się na -uczyć, a na sza pra ca wbrew po zo rom jest

bar dzo dy na micz na– za zna cza Jo lan ta Jó -zef czyk. – Wy szu ki wa nie ksią żek jest te razła twiej sze niż kie dyś. Daw niej trze ba by łopo kom bi no wać, gdzie iwja kim dzia le szu -kać kon kret nej po zy cji. Obec nie wpi su jesię ha sło w kom pu ter i go to we. To do brze,bo dzien nie uka zu je się kil ka dzie siąt ty tu -łów. Kie dyś, by mieć do stęp do no wo ści,na le ża ło wy ku pić okre ślo ną ilość „ce gieł”ide olo gicz nych. Ta kie by ły cza sy – wspo -mi nabi blio te kar ka. – Daw niej ina czej pod -cho dzi ło się do re la cji mię dzy bi blio te ka -rzem iczy tel ni kiem. Był czas na roz mo wę.Te raz kon takt od by wa się w po śpie chu.Choć, oczy wi ście, ma my za przy jaź nio negro no czy tel ni ków. Jest mi na dal bar dzomi ło, gdy na za stęp stwie prze cho dzędo Czytelni i ktoś mi mó wi: Pa ni Do ro to,pa ni tu taj zno wu, ja ki mi ło! – opo wia daDo ro ta Zu be le wicz z dzia łu opra co wa niazbio rów. – Kie dyś obo wią zy wał ze szyt za -mó wień na książ ki. Gu sta by ły i są kształ -

to wa ne przez to, co wda nym mo men ciemod ne. Te raz prym wio dą książ ki kry -mi nal ne, roz chwy ty wa ne są po zy cjeRe mi giu sza Mro za. Je stem bi blio te -kar ką z przy pad ku. Chcia łam byćbio lo giem, ale poma tu rze stwier dzi -łam, że zro bię so bie rok prze rwy, cospo tka ło się ze zde cy do wa nymsprze ci wem mo ich ro dzi ców.

Stwier dzi li, że mu szę coś ze so bą zro -bić. Ko cha łam książ ki od za wsze, więcgdy wBibliotece po ja wi ło się ogło sze nieo na bo rach do otwie ra ją ce go się stu -dium bi blio te kar skie go w Ka to wi cachza pi sa łam się i... cóż, tak zo sta łambibliotekarką. Je stem nią od 33 lat –pod kre śla Do ro ta Zu be le wicz.

BI BLIO TE KARZ W AK CJIKon takt z czy tel ni ka mi wy ma ga wiel kiejwie dzy i nie ma ło spry tu. – Pra cu ję w Bi -blio te ce 26 lat. Za czy na łam pra cę w dzia leopra co wa nia zbio rów, chęt nie jed nak cho -dzi łam na za stęp stwa do dzia łów udo stęp -nia nia, czy li tam, gdzie był kon takt z czy -tel ni kiem. W tym czu łam się do brze i chy -ba spraw dza łam się, bo po tem tra fi łamdo Czy tel ni. Pro wa dzę też Dys ku syj nyKlub Książ ki. Wciąż prze ko nu ję się, że ży -cia mi nie star czy, by prze czy tać na wet teksiąż ki, któ re bar dzo bym chcia ła. Ale sta -ram się być na bie żą co – mó wi z uśmie -chem Agniesz ka Ta tuś. – Za wsze sta ra łamsię być po moc na, naprzy kład wcza sie ma -tur, gdy obo wią zy wa ła for mu ła eg za mi nudoj rza ło ści z pre zen ta cją, sta wa łam na rzę -sach, by po móc uczniom je przy go to wać,zna leźć cie ka we opra co wa nia. Za chę ca łamteż, by się ga li do źró dła. Cza sem by wa łotak, że kse ro wa li ma te ria ły, nie dba jąc ood -

no to wa nie au to ra i ty tu łu kon kret nej po zy -cji i pod czas pi sa nia pra cy po ja wiał się pro -blem, zktó rym wra ca li domnie. Ob ja śnia -li, że by ła to du ża, nie bie ska książ ka, opi -sy wa li okład kę... i idąc tym tro pem, mu sia -łam je od na leźć. Do dam, że rzad ko by ły tokse rów ki z jed nej książ ki – opo wia da zen -tu zja zmem. – By wam mo de ra to rem spo -tkań au tor skich, za każ dym ra zem to dlamnie bar dzo stre su ją ce wy zwa nie. Szcze -gól nie wpa mię ci za pi sa ło mi się spo tka niez Mar kiem Kra jew skim, któ re go uwiel -biam. Był ta ki, jak go so bie wy obra ża łam,szar manc ki, elo kwent ny. Po zna nie go by łodla mnie za szczy tem. Z ko lei wie lu wzru -szeń do star czy li mi go ście wy jąt ko wi: Woj -ciech i Gra ży na Ja giel scy, a tak że An -na Dzie wit -Mel ler. Re we la cyj ne by ły spo -tka nia zMie czy sła wem Bień kiem, Mi cha -łem Ogór kiem i Je rzym Bral czy kiem czyzAr tu rem An dru sem. To by ły wy da rze niawręcz te ra peu tycz ne! Ma my wier nychczy tel ni ków, oni mo ty wu ją nas do dzia ła -nia – pod kre śla Agniesz ka Ta tuś.

„Dział Mu zycz ny” za wsze mógł li czyćna za in te re so wa nie praw dzi wych pa sjo na -tów i ko ne se rów do brych brzmień. – Pra -cu ję w Bibliotece po nad dwa dzie ścia lat,od za wsze w „Dziale mu zycz nym”. Jakza czę łam pra co wać, płyt by ło za le d -wie 900, co wte dy wy da wa ło mi sięogrom ną ilo ścią, gdyż na mo jej do mo wejpół ce sta ły za le d wie trzy. W zbio rach mie -li śmy kil ka ty się cy ka set, płyt wi ny lo -wych – ok. 6 tys. Po sze rza nie zbio rów by -ło wiel kim wy da rze niem. Dzię ki czy tel ni -kom, któ rzy dys po no wa li swo im cza semi sa mo cho dem, jeź dzi li śmy na za ku pydo hur tow ni mu zycz nych w By to miu,Biel sku -Bia łej. Chęt nych do po mo cy by łowie lu. Ci, co z na mi jeź dzi li, przy oka zjimo gli ku pić coś dla sie bie. Wra ca ło sięz wy peł nio ną po tęż ną tor bą, ogrom ną sa -tys fak cją. Za ku py od by wa ły się raz na kil -ka mie się cy – wspo mi na Jo an na Sob -czak. – Zbio ry cie szy ły się za in te re so wa -niem. Usta wia ły się ko lej ki, ob słu gi wa li -śmy gru bo po nad sto osób dzien nie. Lu -dzie sza no wa li pły ty, nie by ły one ogól no -do stęp ne, więc przy cho dzi li z pły ta mi za -wi nię ty mi w ręcz ni ki, że by się nie znisz -czy ły. Cza sa mi, za nim ktoś wy jął pły tęz tor by, to wpierw po ja wia ła się siat ka,ręcz nik, szmat ka i na sa mym koń cu ona!Mie li śmy sym pa tycz ne go czy tel ni ka, któ -ry za wsze wy po ży czał to, co ak tu al nieu nas gra ło. Pod cho dzi i mó wił: po pro szędo kład nie tę pły tę. Naj za baw niej sze by ło,gdy ktoś wy śpie wał dwa, trzy dźwię ki,po czym li cząc na to, że zdą ży łam się jużzo rien to wać ja ki to utwór, pro sił o wy po -ży cze nie. Po ma ga no nam, mó wiąc: da mipa ni tę pły tę z kro wą na okład ce al bo tę,z ko bie tą w ró żo wej su kien ce – opo wia daz ra do ścią. – Jed no, co się nie zmie ni ło, tofaj ni czy tel ni cy. Tu po ja wia ją się lu dzie, któ -rzy ko cha ją mu zy kę i szu ka ją cze goś wię -cej. Naj chęt niej się gam po mu zy kę jaz zo -wą, al ter na tyw ną, roc ko wą. Daw no nie na -tra fi łam na ta ką pły tę, któ ra za chwy ci ła bymnie w ca ło ści. Gdy prze słu chu ją ją tu tajiwiem, że we zmę ją dodo mu, to zna czy, żema to coś w so bie. Świa do me go słu cha niamu zy ki za czę łam odStin ga, The Po li ce, po -tem był Pat Me the ny i za chwyt nad jaz -zem – pu en tu je Jo an na Sob czak. le na

MAMY WIERNYCH CZYTELNIKÓW,

NIEZAWODNYCH, OBECNYCH NA

KAŻDYM SPOTKANIU AUTORSKIM. ONI

MOTYWUJĄ NAS DO DZIAŁANIA.

Była to okazja do wielu cennych wspomnień wszystkich osób, związanych z Biblioteką i jej przyjaciół

Błyskotliwychpowodówdo radościdostarczałpodczasjubileuszuArtur Andrus

zdjęcia: Magdalena Szymańska

czerwiec 2019 nr 66

WYDARZENIA W MIEŚCIE

Widzów zahipnotyzował konkursowy pokaz Spacer po rozżarzonych węglach? Czemu nie! Śmiałków chętnych podjąć to wyzwanie nie brakowało

Kto odważny, mógł nauczyć się maszerowania na szczudłach

Pierwszy dzień WodzisławskiegoFestiwalu Kuglarzy zakończył sięefektownym open fire show

Tytuł Wodzisławskiego Sztukmistrza zdobył Tymofii „Timi” PoporychNa Rynku mogliśmy oglądać, ale i uczestniczyć w przygotowanych programachSportowych emocji dostarczył turniejmonocyklowy

Cały amfiteatr bił rekord w żonglowaniu trzema piłkami

Najmłodszych na „Trzech Wzgórzach” rozbawiał Kot w Butach O szczery uśmiech podczas zabawnych kuglarskich popisów trudno nie było

W finale trzydniowej imprezy zachwycił Teatr OgniaMandragora

Dostarczyli efektownych, artystycznych doznańSwą ar ty stycz ną wraż li wo ścią i wy obraź nią po dzie li li się ar ty ści, któ -rych mie li śmy oka zję zo ba czyć pod czas czwar tej edy cji Wo dzi sław -skie go Fe sti wa lu Ku gla rzy. Mi strzo wie sztu ki ulicz nej go ści li w na szymmie ście przez trzy dni, od 17 do 19 ma ja. Wpierw na wo dzi sław skimRyn ku, a na stęp nie w Ro dzin nym Par ku Roz ryw ki „Trzy Wzgó rza”za spra wą róż no rod nych po ka zów mo gli śmy choć na mo ment ode rwaćsię od co dzien no ści i prze nieść w zu peł nie in ny jej wy miar. Efek tow newy stę py po twier dzi ły nie wia ry god ną moc ognia, fa scy no wa ły zmy sło -

wo ścią, hip no ty zo wa ły i roz ba wia ły. Z otrzy ma nia ty tu łu Wo dzi sław -skie go Sztuk mi strza ra do ści nie krył Ty mo fii „Ti mi” Po po rych. Na gro -dę, bez wąt pie nia uta len to wa ne mu ar ty ście, wrę czy ła Iza be la Ka li now -ska, za stęp ca pre zy den ta mia sta. Wo dzi sław ski Fe sti wal Ku gla rzy byłszan są na zdo by cie do świad czeń zwią za nych ze sztu ką ulicz ną. Ktochciał, mógł spró bo wać swo ich sił, spa ce ru jąc po roz ża rzo nych wę glachczy ma sze ru jąc na szczu dłach, mógł szli fo wać umie jęt no ści ku glar skie,akro ba tycz ne lub mi ło spę dzać czas, aktywnie uczest ni cząc w zaj mu -

ją cych ani ma cjach. Wszyst ko to dzia ło się pod czuj nym okiem do świad -czo nych ar ty stów. Wi dzo wie okla ska mi na gra dza li po pi sy mo no cy klo -we, ocho czo uczest ni czy li w fe sti wa lu ko lo rów i po raz pierw szy pod -ję li się pró by bi cia re kor du w żon glo wa niu trze ma pił ka mi.

A w fi na le wy da rze nia w am fi te atrze na „Trzech Wzgó rzach” wrazz przy ja ciół mi po ja wił się Te atr Ognia Man dra go ra i ocza ro wał pu blicz -ność po ka zem „Mi ste rium jed nej no cy”. Trzy dnio we świę to sztu kiulicz nej or ga ni zo wa ło Sto wa rzy sze nie Nasz Wo dzi sław. le na

zdję

cia:

Mag

dale

na S

zym

ańsk

a

Ogromnym zainteresowaniem po raz kolejny cieszył się festiwalkolorów

czerwiec 2019 nr 6 7

8

50. DNI MIASTA

czerwiec 2019 nr 6

Trwa sprze daż bi le tów na kon cer ty or ga -ni zo wa ne na Sta dio nie Miej skim pod -czas 50. Dni Wo dzi sła wia Ślą skie go. Bi -let na dwa kon cer to we dni, 8 i 9 czerw ca,kosz tu je 2 zło te. Do każ de go do łą cza -na jest pa miąt ko wa, ma te ria ło wa opa skaiden ty fi ka cyj na na rę kę, waż na przed dwadni kon cer to we. War to do ko nać szyb sze -go za ku pu bi le tu, aby unik nąć sta niaw ko lej ce w dniach im prez.

Opa skę za kła da się na rę kę i za ci ska.Ra dzi my za ło żyć ją w ta ki spo sób, by nieuci ska ła zbyt moc no rę ki. Opa ska upo -waż nia do wstę pu na Stadion Miejskipod czas dwóch kon cer to wych dni.

Oso by w wie ku 7-12 lat obo wiąz ko wootrzy ma ją od agen cji ochro ny opa skęz miej scem na nu mer te le fo nu opie ku -na praw ne go. Dzie ci do lat 6 mo gą otrzy -mać ta ką opa skę na ży cze nie opie ku nów.Dzie ciom i mło dzie ży szkol nej za le ca sięza bra nie ze so bą le gi ty ma cji szkol nej.

Przy po mi na my naj waż niej sze za gad -nie nia z re gu la mi nu uczest nic twa w im -pre zie:– dzie ci do 12. ro ku ży cia mo gą prze by -

wać na te re nie im pre zy pod opie kąopie ku nów praw nych;

– dzie ci do 6. ro ku ży cia ma ją na im pre zęwstęp bez płat ny bez opa ski – na ży cze -nie opie ku na praw ne go dziec ko otrzy -ma od agen cji ochro ny opa skę z miej -scem na nu mer te le fo nu opie ku na;

– w ra zie kon tro li nie peł no let ni uczest ni -cy im pre zy po win ni mieć przy so bie le -gi ty ma cję szkol ną lub in ny do ku mentpo twier dza ją cy ich wiek;

– po za oczy wi sty mi rze cza mi jak broń,ma te ria ły wy bu cho we czy ostre na rzę -dzia, na te ren im pre zy nie wol no wno -sić tak że: wskaź ni ków la se ro wych, na -po jów al ko ho lo wych, środ ków odu rza -ją cych, in stru men tów mu zycz nych, ja -kich kol wiek ostrych, cięż kich twar -dych, szkla nych, me ta lo wych lub in -nych przed mio tów, jak np.: pa ra so lekz ostrym za koń cze niem, lor ne tek, łań -cu chów, a tak że bu tów, ple ca ków lubodzie ży zawierającej twar de lub cięż kieele men ty, flag, trans pa ren tów lub ta blicnie bę dą cych w bez po śred ni spo sóbzwiązanymi z im pre zą lub prze kra cza -

ją cych swo im roz mia rem wiel kość 1 m²,ro we rów, mo to cy kli, zwie rząt.

W so bo tę, 8 czerw ca na Sta dio nieMiej skim wy stą pią: Wal fad, Cleo, Mro zui Kult z Ka zi kiem Sta szew skim. W nie -dzie lę, 9 czerw ca zo ba czy my kon cer ty:Wo dzi sław skiej Or kie stry Roz ryw ko wej,DJ SO Fi, Mi cha ła Szczy gła oraz Kom bii.Po zo sta łe atrak cje, w tym wy stę py w Ro -dzin nym Par ku Roz ryw ki „Trzy Wzgó rza”z kon cer tem Jo se Tor re sa i Lesz ka Ci choń -skie go oraz in ny mi atrak cja mi dla miesz -kań ców (7 czerw ca), bę dą bez płat ne.

Przed sprze daż umoż li wi uczest ni komim pre zy za kup bi le tu wstę pu bez ko le jek,któ re mo gą mieć miej sce w dniach im pre -zy przy ka sach na sta dio nie. Mia sto Wo -dzi sław Ślą ski or ga ni zu je 50. Dni Wo dzi -sła wia Ślą skie go po przez Wo dzi sław skieCen trum Kul tu ry oraz Miej ski Ośro dekSpor tu i Re kre acji „CEN TRUM”.  Red.

REGULAMIN UCZESTNICTWA

Przedsprzedaż biletów prowadzą:Wodzisławskie Centrum Kultury oraz MOSiR„CENTRUM”.

Przedsprzedaż:– kasa Wodzisławskiego Centrum Kultury,

ul. ks. płk. W. Kubsza 17: wtoreki piątek: 12:00-17:00 oraz w czwartek:8:00-13:00, dodatkowo na godzinęprzed biletowanymi wydarzeniami,

– kasa Rodzinnego Parku Rozrywki „TrzyWzgórza”, ul. Matuszczyka:poniedziałek-piątek: 11:00-19:00,sobota-niedziela: 10:00-20:00,

– kasa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji,ul. Bogumińska 8: poniedziałek-piątek:7:00-15:00

Godziny otwarcia kas biletowychna Stadionie Miejskim (ul. Bogumińska):7 czerwca, piątek: 12:00-20:008 czerwca, sobota: 10:00-22:009 czerwca, niedziela: 10:00-21:00

Partnerzy główni: właścicielmarki Tyskie oraz Restauracja Pilsner Pub.Partner: Handlobud – Hurtownia MateriałówBudowlanych

Sprzedaż biletów na

Dni Wodzisławia Śląskiego trwa

9

50. DNI MIASTA

czerwiec 2019 nr 6

reklama

Również w tym roku miasto zadbało o to, bywodzisławianie bawiący się podczas Dni Miasta moglibezpłatnie wrócić do swych domów zmodyfikowanymiliniami Komunikacji Miejskiej.

Referat Dróg Wewnętrznych i Transportu przekazał, żedarmowe autobusy będą kursować późnym wieczoremkażdego dnia święta miasta, tj. 7, 8 i 9 czerwca.

7 czerwca (piątek) bawić będziemy się wspólniew Rodzinnym Parku Rozrywki „Trzy Wzgórza”. Tego dniaautobusy będą odjeżdżać z przystankuMatuszczyka XXX-lecia:o godz. 22:30 – linia A,o godz. 22:40 – linia B,o godz. 22:35 – linia C w kierunku Pszowa,o godz. 22:30 – linia C w kierunku Zawady,o godz. 22:35 – linia D w kierunku ul. Starowiejskiej.

8 i 9 czerwca odbędą się koncerty polskich gwiazdna Stadionie Miejskim. W tych dniach autobusy będą wyruszaćz wodzisławskiego dworca autobusowego.Rozkład na 8 czerwca (sobota):godz. 23:30 – linia A,godz. 23:35 – linia B,godz. 23:00 – linia C w kierunku Pszowa,godz. 23:35 – linia C w kierunku Zawady,godz. 23:00 – linia D w kierunku ul. Starowiejskiej.Rozkład na 9 czerwca (niedziela):godz. 22:30 – linia A,godz. 22:35 – linia B,godz. 22:30 – linia C w kierunku Pszowa,godz. 22:35 – linia C w kierunku Zawady,godz. 22:30 – linia D w kierunku ul. Starowiejskiej.

Więcej informacji m.in. o przystankach udostępnionych zostałow miejskim serwisie www.wodzislaw-slaski.pl. kb

Z Dni Miasta wróciszbezpłatnie

czerwiec 2019 nr 610

MY WODZISŁAWIANIETO CZŁOWIEK O WIELU PASJACH. GRA PLANSZOWA JEGO AUTORSTWA BYŁA PIERWSZĄ POLSKĄ GRĄ NOMINOWANĄ DO NAGRODY SPIEL DES JAHRES 2012,NA JAJKU STRUSIA WYKONAŁ STWORZENIE ŚWIATA. MOWA O ADAMIE KAŁUŻY, KTÓRY W SWOIM ŻYCIU STAWIA NA ISTOTNE WARTOŚCI.

Twórczość niejedno ma imięWo dzi sła wia nin po tra fi nadać swo je mu ży ciu sens.To czło wiek, któ ry z pew no ścią nie trwo ni cza su,a wręcz prze ciw nie – sta ra się go wy ko rzy stać jaknaj pięk niej, jak naj bar dziej twór czo po tra fi. A myśltę re ali zu je po przez pro jek to wa nie gier plan szo wychoraz pi sa nie ikon. I te z po zo ru od le głe pa sje mo gąsię za zę biać. Roz gryw ka mi lo gicz ny mi Adam Ka łu -ża za in te re so wał się już ja ko bar dzo mło dy czło -wiek. – Tak jak więk szość dzie ci, ja też lu bi łemgrać. I w do mu się gra ło, bo mój ta to pre fe ro wał sza -chy, z ma mą gra łem w in ne gry lo gicz ne. Po nad tow szko le pod sta wo wej na uczy ciel fi zy ki uczył nasgrać w dość skom pli ko wa ną, wy wo dzą cą się z Azjigrę go. Na le żałem do gru py, któ ra szyb ko zła pa łabak cy la – mó wi Adam Ka łu ża. – Póź niej, ze wzglę -du na in ne ży cio we obo wiąz ki, te mat ten zszedłna dal szy plan, do chwi li, w któ rej wraz z mał żon kąnie za czę li śmy szu kać gry dla ca łej ro dzi ny. Się ga li -śmy po roż ne „plan szów ki” i, co wię cej, sam za czą -łem ta kie gry wy my ślać. Jedną z pierwszych wrzu ci -łem do in ter ne tu, bo je stem in for ma ty kiem, na tra fiłna nią wy daw ca, za in te re so wał się nią i za pro po no -wał mi spo tka nie. Po tem wy da na zo sta ła gra dru gai ko lej na. I tak to się za czę ło – wspo mi na. De biutAda ma Ka łu ży na tym po lu to gra lo gicz na, zgod niez je go za in te re so wa nia mi. Ta kie ła mi głów ki nie sązbyt efek tow ne, są pro ste pod ką tem wy ko na nia, alenie wy ba cza ją gra czom błę dów. Trud niej też zdo byćni mi za in te re so wa nie wy daw cy. To był 2005 rok, kie -dy gry plan szo we w Pol sce by ły po strze ga ne przezpry zmat ofer ty de dy ko wa nej głów nie naj młod szymod bior com. Ak tu al nie sy tu acja jest in na, po wsta łyklu by, w któ rych gra ją do ro śli i ma ją do dys po zy cjibo ga ty asor ty ment. Wo dzi sła wia nin na swo im kon -cie ma wy da nych 19 gier z do dat ka mi, ale po my słówna ko lej ne o wie le wię cej. – Gry lo gicz ne i ła mi głów -ki za wsze mnie pa sjo no wa ły. Ogól nie moż na je po -dzie lić na ta kie, któ re ma ją pod ło że lo gicz ne, al bogry, któ re wy ni ka ją z kon kret nej pa sji – pod kre śla.

OSKAR WŚRÓD GIERA oto przy kła dy. Adam Ka łu ża in te re so wał się wspi -nacz ką wy so ko gór ską, więc stwo rzył grę K2 i do dat kido niej z tą te ma ty ką zwią za ne. Czy tał książ ki fan ta syi scien ce fic tion, stąd zro dził się po mysł na grę Drako,w któ rej po ja wia ją się m.in. smo ki. – To tro chę tak, jakz pi sa niem ksią żek, że by efekt koń co wy pro ce su twór -cze go był sen sow ny, trze ba coś w da nej te ma ty ce wie -dzieć, znać ją i ro zu mieć. Mo że my mó wić o grach,wktó rych bar dzo istot na jest me cha ni ka. Na zy wa się jeeu ro gra mi, tu te mat jest po nie kąd dru go rzęd ny. A dru -ga stro na to gry, w któ rych me cha ni ka jest nie istot na,a naj waż niej szy jest kli mat. W tym przy pad ku ma -my do czy nie nia z gra mi ty pu ame ry kań skie go.Oczy wi ście te ty py łą czą się, prze ni ka ją, ale ta -ka jest ich ge ne za – za zna cza. Ry nek gier pręż -nie się roz wi ja, wciąż po ja wia ją się ko lej ne,cza sem czer pią ce z po my słów swo ich po -przed ni ków. Czas ży cia gry w obec nej sy -tu acji to mniej wię cej dwa la ta. – Tą, któ -ra na dal, mi mo upły wu lat cie szy się za -in te re so wa niem, jest K2. By ła ona no -mi no wa na ja ko pierw sza pol ska grado na gro dy Spiel des Jah res 2012.Mó wią, że to ta ki Oskar wśród gierplan szo wych i je stem zniej bar dzodum ny. Uda ło mi się z nią tra fić,bo po ru sza spe cy ficz ną te ma ty -kę. In ną grą, wy da ną w wie luję zy kach, któ rej ad re sa ta mi sądzie ci, jest Ho oop (no wa wer -sja to Fro gi).

Bar dzo lu bię dla nich two -rzyć. Gdy wi dzę, że ktoś ko -rzy sta z mo ich po mysłów, do brzesię ba wi i spę dza czas, czu ję sa tys fak -cję. I choć to pa sja, któ rą ak tu al nie nie co odło -ży łem na dal szy plan, wra cam do pew nych te ma tów.W tym ro ku wy da łem grę opie ra ją cą się na za pa mię -ty wa niu, ma ją cą nie sa mo wi te ilu stra cje –Odyseja. De -dy ko wa łem ją młod szym użyt kow ni kom. Ko lej na,z po gra ni cza fan ta sy, po ja wi się je sie nią – za zna cza.

ŻMUD NY PRO CESKlub gier go dzia łał nie gdyś w Wo dzi sław skim Cen -trum Kul tu ry, Adam Ka łu ża pro wa dził go przez kil kalat. Te raz pa sjo na ci spo ty ka ją się nie za leż nie. Co trze -ba mieć w so bie, by pro jek to wać gry? Przede wszyst -kim pa sję i cier pli wość. Ów pro ces wią że się z wy my -śla niem me cha ni ki do te ma tu lub od wrot nie – te ma tudo me cha ni ki. Po my sły nie jed no krot nie trze ba te sto -wać, co by wa żmud nym za ję ciem. Cza sem wy star czykil ka roz gry wek do te go, by spraw dzić, czy wszyst kodzia ła jak na le ży, ale zda rza się, że odzro dze nia się po -my słu do je go fi na li za cji mi ja kil ka lat. – K2 jest te godo sko na łym przy kła dem. Gdy za czą łem ją pro jek to -wać, szu ka łem wy daw cy. Nie ste ty, bez sku tecz nie.Po wie lu pró bach zmie ni łem jed ną rzecz w grze, do -słow nie niu ans, co oka za ło się być strza łem wdzie siąt -kę. Ko le ga z wy daw nic twa Re bel za cie ka wił się nią,za chę cił sze fo stwo wy daw nic twa do za in we sto wa niawnią i te raz K2 jest jed ną zczo ło wych, naj le piej sprze -da ją cych się pol skich gier fir mo wa nych mar ką Re bel.Po zo sta li po tem ża ło wa li, że nie da li mi szan sy – żar -tu je Adam Ka łu ża. – Na to miast zu peł nie ina czej by łow przy pad ku gry fan ta sy – Drako. Po nie waż mój zna -jo my wy ko nał jej prze pięk ny pro to typ, za in te re so wa nizna leź li się nie mal od ra zu, mia łem więc moż li wośćwy bo ru wy daw cy – wspo mi na. W Pol sce jest bar dzodu żo wy daw nictw gier, przez co ry nek jest na sy co -ny. – Jak obec ną sy tu ację po rów nam z tą sprzed 15 lat,to wów czas trud no by ło zna leźć grę, któ ra za słu gi wa -ła by na no mi na cję do ty tu łu gry ro ku dla do ro słych.Ato dla te go, że po wsta wa ło ich wcią gu ro ku za le d wiekil ka na ście. Wtej chwi li jed no wy daw -nic two wy pusz cza na ry nek ta kąilość bez naj mniej sze go pro -ble mu. Bar dzo du żo gierpo ja wia się w pol skiejwer sji ję zy ko wej. Kosztgier, ogól nie rzecz uj -mu jąc, za le ży odwiel ko ści, ilo ści ele -men tów i spo so buwy ko na nia, a ce nyoscy lu ją od 30 do 500zło tych – mó wi wo dzi -sła wia nin. Spo tka nie zdru -gim czło wie kiem, moż li -wość ode rwa nia się od co -dzien no ści, na uka wy -gry wa nia

i prze gry wa nia, lo gicz ne go my śle nia, for mu ło wa niawnio sków i roz wój umie jęt no ści zręcz no ścio wych totyl ko nie któ re z za let, ja kie prze ko nu ją do się gnię ciapo ta ką for mę roz ryw ki.

MIEJ SCE IKONW kontrze do roz ryw ki stoi kon tem pla cja, a do niejpro wa dzi dru ga pa sja, któ rą roz wi ja wso bie Adam Ka -łu ża. O jej efek tach prze ko nać moż naby ło się pod czaswer ni sa żu okra szo ne go na zwą „Miej sce Ikony”, któ rymiał miej sce w wo dzi sław skiej bi blio te ce. Wo dzi sła -wia nin na pi sał ich po nad sie dem dzie siąt, głów nienadrew nie, choć nie tyl ko, bo wy ko nał też Stwo rze nieŚwia ta na jaj ku stru sia. Jak za zna czał, zde cy do wał sięna wy sta wę, ma jąc pełne prze ko na nie co do te go, żejed nym z ele men tów iko no pi sa nia jest ewan ge li za cja.Wer ni saż spo tkał się z ogrom nym za in te re so wa niem.Go ścił na nim tak że ks. dr hab. Da riusz Klej now ski --Ró życ ki, rek tor Ślą skiej Szko ły Iko no gra ficz nej, zktó -rą Adam Ka łu ża również jest zwią za ny. – W tej chwi lichy ba so bie nie wy obra żam, by te go nie ro bić. To kon -takt z Bo giem, mo dli twa i re la cja z Nim, któ ra po zwa -la mi się wy ci szyć. Z jed nej stro ny bar dzo chciał bymro bić tyl ko to i nie mu sieć pra co wać, a z dru -giej – chciał bym pi sać iko ny i roz da wać je. Bo mamprze ko na nie, że w ten spo sób mo gę dzie lić się z in ny -mi so bą i Bo giem – mó wi. – Za mi ło wa nie do ry so wa -nia po ja wi ło się w dzie ciń stwie, roz wi nę ło się w li -ceum. Za wo do we ży cie za wsze chcia łem zwią zać z in -for ma ty ką i tak też się sta ło, jed nak był ta ki mo ment,kie dy roz wa ża łem moc niej szy zwią zek ze sztu ka mipięk ny mi. A po tem... po tem by ło na wró ce nie. Nie je -

stem w sta nie te go wy tłu ma czyć, to kwe stia wia ry.Pan Bóg mnie do tknął i przy po mniał mi

o Sobie – do da je.

SI ŁA IN TEN CJII tak ku pił far by, książ kę o iko nach, spró bo -wał swo ich sił, a od zew po wy ko na niupierw szych prób był po zy tyw ny. Idącza cio sem, Adam Ka łu ża za czął szu kaćmiej sca, w któ rym mógł by do wie dzieć się

na ich te mat znacz nie wię cej. Tym spo so -bem tra fił do Ślą skiej Szko ły Iko no gra ficz nej

w Za brzu. Na ukę po bie rał w niej przez kil kalat. Dziś sam pro wa dzi za ję cia, tak że w jed nym

z jej ośrod ków, któ ry mie ści się w Wo dzi sła wiuŚlą skim. Na ukę po bie ra 12 osób, wa run kiem

uczest nic twa w za ję ciach, wła ści wie je dy nym,jest by cie oso bą wie rzą cą. W pi sa niu

ikon aspekt umie jęt no ści pla -stycz nych jest waż ny, ale naj -

waż niej sza jest wia ra. Jak wy glą da pro ces two rze -nia? – Tech nicz nie to jest tak: mu si my mieć de skę,na któ rą na kle ja my płót no, na płót no na kła da mygrunt: lew kas, bie li dło, przy naj mniej 12 warstw. Na -stęp nie na kła da my na to ry su nek. Wy ko nu je my go sa -mi, al bo od bi ja my. Póź niej ten ry su nek rzeź bi my, gra -we ru je my i kła dzie my zło to, naj le piej 24-ka ra to we lubszlag me tal je imi tu ją cy. Prze kształ ca my to, co naj lep -sze, na tu ral ne w ob li cze Bo ga, w je go ob raz. To kwe -stia sza cun ku – wy ja śnia. – Ko lej no ma lu je my war -stwa mi, za czy na jąc od ciem ne go do ja sne go, wy cho -dzi my z ciem no ści do świa tła. Bo Bóg jest świa tło ścią.Tu wszyst ko ma zna cze nie. Na koń cu za miesz cza myna pis in for mu ją cy, ko go iko na przed sta wia – uzu peł -nia au tor. Ile cza su po trze ba na wy ko na nie iko ny?Wie le za le ży od jej wiel ko ści, od te go, ile znaj du je sięna niej po sta ci. Ta ki pro ces mo że trwać ty dzień, mo -że trwać mie siąc i dłu żej. – Oso by, któ re z te go ży jąi trak tu ją pi sa nie ikon ja ko biz nes, mo gą je wy ko naćw cią gu jed ne go dnia. Ale trze ba pa mię tać o jed nym.Gdy two rzy my iko nę, istotny nie jest tyl ko ten aspekttech nicz ny. Waż na jest in ten cja, w któ rej ją pi sze my.Pro ces jej two rze nia jest zwią za ny z kon kret ną. Są ko -lej ne mo dli twy, któ re od ma wia się pod czas ko lej nycheta pów pi sa nia iko ny. Oczy wi ście mo że my ku pić de -skę za grun to wa ną, go to wą, ale wów czas po mi ja my tenaspekt mo dli twy w pew nej in ten cji, co dla mnie oso -bi ście ma wiel kie zna cze nie. Pierw szą iko nę na pi sa -łem dla cór ki, kie dy za czą łem two rzyć, nie wie dzia -łem, w ja kim kie run ku pój dę. Wy ko na łem ją na cien -kiej pły cie, nie by ła zło co na, nie by ło tak żar li wej mo -dli twy pod czas jej pi sa nia, bo o tym wszyst kim niemia łem po ję cia, dla te go cie szę się, że tra fi łemdo szko ły i pod opie kę dok to ra do gma ty ki. Te raz jużwiem, że pi sa nie ikon pro wa dzi do po zna nia Bo -ga – za zna cza Adam Ka łu ża.

BU DO WA NIE RE LA CJISzcze gól ne zna cze nie dla au to ra ma ją iko ny je gotrzech pa tro nów: Ada ma Chmie lew skie go, czy li Bra -ta Al ber ta, św. Ro mu al da i św. Fran cisz ka z Asy żu.Ak tu al nie two rzy iko nę dla ser decz ne go przy ja cie laibli skiej ro dzi ny. Sta ra się prze ka zy wać je wrę ce osóbwie rzą cych, chcąc dzie lić się tym, co dla nie go sa me -go jest naj waż niej sze. – Współ cze sny czło wiek szu kadu cho wo ści wróż nych miej scach, anie za uwa ża, że teaspek ty są moc no za ko rze nio ne w chrze ści jań stwie.Kon tem pla cja to pod sta wa na szej mo dli twy. Iko ny mo -gą w dzi siej szych cza sach po ka zy wać ta ki kie ru nek.Wy da je mi się, że do brze stało by się, gdy by za go ści ływ ko ścio łach, w któ rych obec na sztu ka sa kral na by wabar dzo dziw na – mó wi. – Lu bię współ cze sną sztu kę,

ale tu mó wi my o sztu ce li tur gicz -nej, któ ra jest w bar dzo bli skiej re -la cji z Bo giem i do brze, gdy by tenjej ele ment od ro dził się.

To też sztu ka, w któ rej au tornie sta wia się napierw szym miej -scu, to nie on jest naj waż niej -szy – za zna cza. Są ta kie dzie ła,któ re nie wąt pli wie Adam Ka łu -ża chciał by zo ba czyć. Jak pod -kre śla, choć każ da iko na jestory gi nal na, każ da ma swójpro to typ. I do tych, zda niemwo dzi sła wia ni na, naj cie kaw -szych za li cza się Trój caŚwię ta An drie ja Ru blo wa,któ rą po dzi wiać moż -na w Mo skwie. Chciał bypo nad to po je chać do Ra -ven ny i zo ba czyć uni ka to -we mo zai ki.

– Zbli ży łem się doBo ga. Wia ra da je mi na -dzie ję. Po tę gu je po czu cie

by cia ko cha nym, po czu ciesen su, ale i tę sk no ty. To aspek ty,

do któ rych dą ży my, choć nie za wsze po -tra fi my je od na leźć. Ja je od na la złem i wiem, że niechciał bym in ne go ży cia niż to, ja kie mam te raz – pu -en tu je. le na

K2 była pierwszą polską grą nominowanądo nagrody Spiel des Jahres

Mag

dale

na S

zym

ańsk

a

czerwiec 2019 nr 6 11

MY WODZISŁAWIANIE

Z uśmiechem świętujądiamentowe godySą peł ni ener gii i opty mi zmu. Z ocho tąwspo mi na ją utka ne z wie lu do świad czeńswo je wspól ne ży cie. Ma ją o czym opo -wia dać, bo ra zem do cze ka li ju bi le -uszu 60-le cia po ży cia mał żeń skie go. Z tejoka zji gra tu la cje An nie i Ro ma no wi Ja -neckim zło ży li pre zy dent mia sta Mie czy -sław Kie ca i kie row nik Urzę du Sta nu Cy -wil ne go Mi ro sła wa Me isel.

Mał żon ko wie po cho dzą z Bzia. Uwa -gę zwró ci li na sie bie już w szko le pod sta -wo wej. – Ro man był o rok ode mnie star -szy. Przy cią gał uwa gę ko le ża nek. Jed nak,jak wspo mi nał mi ku zyn, to ja zna la złamsię w krę gu je go za in te re so wań. I tak fak -tycz nie by ło – akcentuje z uśmie chem ju -bi lat ka. Pa ra mia ła się ku so bie, po łą czy -ło ich uczu cie, któ re nie ga śnie po dziśdzień. W tym ro ku mał żon ko wie świę tu -ją dia men to we go dy. Ślub cy wil ny wzię -li 19 kwiet nia, na to miast ślub ko ściel ny,przy pie czę to wa ny sa kra men tal nym tak,miał miej sce 1 czerw ca 1959 ro ku. To,jak wspo mi na ją ju bi la ci, by ło hucz ne we -se le, choć po go da do pi sa ła do pie ro dzieńpo za war ciu związ ku mał żeń skie go.

W Wo dzi sła wiu Ślą skim miesz ka jąod kil ku dzie się ciu lat w ład nej, zie lo nejoko li cy. Ota cza ją ich życz li wi są sie dzi.Pan Ro man przez la ta za wo do wo zwią za -ny był z gór nic twem. Wpierw za trud nie -nie zna lazł na ko pal ni Mar cel, a po temna ko pal ni 1 Ma ja. – Z ko lei ja pra co wa -łam w Mi ko ło wie, gdzie z Bzia po cią -giem do jeż dża łam już o 3:17 ra no –wspo mi na ju bi lat ka. – Po tem ko lej ne22 la ta prze pra co wa łam w kio sku na wo -dzi sław skim dwor cu PKS. Dzię ki te mupo zna łam wie lu lu dzi, do tej po ry je stemroz po zna wa na. To były takie czasy, kie dyw kio sku za ku pić moż na by ło wię cej rze -czy niż w skle pie. Asor ty ment był bo ga -ty. Pa mię tam, że pu deł ko za pa łek kosz to -wa ło sto zło tych. Na pra co wa łam się tam,ale i za ro bi łam. Do brze wspo mi nam tam -te cza sy – za zna cza pa ni An na.

Mał żon ko wie do cze ka li się trój kidzie ci, trzech wnu czek i wnu ka orazdwój ki pra wnu ków. – Te raz opie ką ota -cza nas Ka sia, któ rą tak że trak tu je myjak wnucz kę – mó wi ła z życz li wo ściąju bi lat ka. Pa ni An na to mi ło śnicz ka

ksią żek. Naj chęt niej się ga po kry mi na -ły i ro man se. – Co mie siąc cho dzędo na szej bi blio te ki i wy po ży czampo czte ry książ ki. Lu bię też roz wią zy -wać krzy żów ki. Co dzien nie też, dlawła sne go zdro wia, wy cho dzę na go -dzin ne spa ce ry – mó wi. Na to miast panRo man to fan spor to wych emo cji. Je gouwa gę przy cią ga ją wsze la kie roz gryw -ki: me cze pił ki noż nej, ręcz nej, siat ków -ki, wy ści gi sa mo cho do we, prak tycz niekaż da dys cy pli na, za wy jąt kiem ko szy -ków ki, znaj du je się w krę gu je go za in -te re so wań. – Jak żo na czy ta, to ja mu szębyć ci cho, więc włą czam te le wi zori oglą dam re la cje spor to we – ak cen tu jez uśmie chem ju bi lat. Wspól ną pa sjąmał żon ków są po dró że, i te dal sze m.in.nad Mo rze Bał tyc kie, jak i nie co bliż -sze, któ re po zwa la ją ode rwać się od co -dzien no ści. Dom w ry zach trzy ma mał -żon ka, to ona ma de cy du ją cy głos. Zaśpan Ro man uj mu je spo ko jem i ła god -nym cha rak te rem. Wza jem ne zro zu -mie nie po zwo li ło im szczę śli wie do cze -kać tak za cne go ju bi le uszu. le na

Mał żon ko wie uwa gę na sie bie zwró ci li już w szko le pod sta wo wej. Wiel ką mi łośćpie lę gnu ją od sześć dzie się ciu lat

Po raz trze ci se nio rzy z Wo dzi sław skie go Uni -wer sy te tu Trze cie go Wie ku i ucznio wie Ze -spo łu Szkol no -Przed szkol ne go nr 7 i Gim na -zjum nr 2 spo tka li się w ra mach Eu ro pej skie -go Dnia So li dar no ści Mię dzy po ko le nio wej.Te ma tem prze wod nim bo ga te go w atrak cjewy da rze nia by ło 15-le cie wej ście Pol ski do

Unii Eu ro pej skiej. Wy stę py ar ty stycz ne, do -star cza ją ce ra do ści kon kur sy spor to we, wspól -na za ba wa, tak że ta necz na oraz wspo mnie niate go, co dzia ło się w Brukse li w chwi li przy -łą cze nia na sze go kra ju do UE – o czym opo -wia dał uczest nik tam tych wy da rzeń Krzysz -tof Ja roch, dy rek tor Wo dzi sław skie go Cen -

trum Kul tu ry, zło ży ły się na do brze i z po żyt -kiem spę dzo ny czas. – Prze żyj cie swo je ży -cie pięk nie i god nie. Na wet się nie obej rzy -cie, jak bę dzie cie w na szym wie ku – mó wi -ła pre zes WUTW Ja dwi ga Ho le czek -Woj dat.Ko or dy na to rem wy da rze nia by ła Edy ta Mę -żyk. le na

Na 9-11 lipca zaplanowanyzostał wyjazd dlawodzisławskich seniorów –tym razem do czeskichBeskidów na „DniTurystyki”. To już kolejnedziałanie kluczowe wramach projektu “Seniorzybez granic”, na realizacjęktórego miasto zdobyłośrodki unijne i z budżetuRP. Rekrutacja dlachętnych startuje 17 czerwca o godz. 7:30.

W pro gra mie wy ciecz ki: zwie -dza nie cie ka wych miejsc re gio nu,wy kład o tu ry sty ce w Cze chach,Pu ste vny i Ra dhošť – ma gicz nemiej sce Be ski dów (włącz niez moż li wo ścią sko rzy sta nia z ko -lej ki li no wej), spa cer po mie ścieNový Jičín i Mu zeum Ka pe lu szy,spa cer po Štram ber ku i wej ściena štram ber ską wie żę.

Udział w wy jeź dzie jest bez -płat ny. Trans port za pew nia mia stoWo dzi sław Ślą ski, a wy ży wie nieoraz za kwa te ro wa nie na miej -scu – cze ski part ner. Ilość miejscdla wo dzi sła wian 50+ jest ogra ni -czo na. Re kru ta cja dla chęt nychzo sta ła za pla no wa na na 17-21czerw ca (start o godz. 7:30).O udzia le de cy du je ko lej ność zło -że nia for mu la rza zgło sze nio we gow Biu rze Ob słu gi Klien ta Urzę du

Mia sta przy ul. Bo gu miń skiej 4b(do stęp ny na stro nie www.wo dzi -slaw -sla ski.pl i w BOK UM).Pierw szeń stwo bę dą mia ły oso by,któ re nie uczest ni czy ły w po -przed nim wy jeź dzie ob ję tym pro -jek tem. W przy pad ku du że go za -in te re so wa nia miesz kań ców zo -sta nie utwo rzo na li sta re zer wo wa.

Przy po mnij my, pro jekt „Se -nio rzy bez gra nic” re ali zo wa nyjest dzię ki środ kom unij nym z Eu -ro pej skie go Fun du szu Roz wo juRe gio nal ne go oraz z bu dże tu pań -stwa RP „Prze kra cza my gra ni ce”w ra mach Pro gra mu Współ pra cyTrans gra nicz nej IN TER REG V -A RE PU BLI KA CZE SKA --POL SKA 2014-2020. Li der pro -jek tu, czy li mia sto Ostra wa – miej -ski ob wód Ostra wa -Jih, na re ali za -cję „Se nio rów bez gra nic” po zy -skał do fi nan so wa nie z Fun du szuw wy so ko ści 18 744,91 eu ro. Toaż 85 proc. cał ko wi tych wy dat kówkwa li fi ko wa nych wy no szą cychw tym przy pad ku 22 052,84 eu ro.Do fi nan so wa nie unij ne dla mia staWo dzi sła wia Ślą skie go (rów nieżaż 85 proc.) to 14 427,47 eu ro,a do fi nan so wa nie z bu dże tu pań -stwa (do dat ko we 5 proc.) to848,67 eu ro. Cał ko wi te wy dat kikwa li fi ko wa ne wy no szą tu -taj 16 973,50 eu ro.

Po wię cej in for ma cji za pra sza -my na www.wo dzi slaw -sla ski.ploraz do kon tak tu te le fo nicz ne go(nr tel. 697 022 998). kb

Kolejny wyjazd dla seniorów

Pielęgnują solidarność międzypokoleniową

Mag da le na

Szy mań ska

To było kolejne owocne spotkanie młodzieży i seniorów oraz zaproszonych gości

Wspólna sportowa rywalizacja przypadła uczestnikom do gustu Wiedza i pomysłowość przydały się w konkursach

zdję

cia:

Mag

dale

na S

zym

ańsk

a

czerwiec 2019 nr 612

KULTURA W SKRÓCIE

W Radlinie II, 25 maja odbyłsię festyn charytatywny,z którego dochódprzeznaczony zostałna rehabilitację dla młodejwodzisławianki MajkiMajcher. Prośba o wsparcieniezbędne dla dziewczynkispotkała się z ogromnymodzewem. Szczodrych sercdo pomagania nie brakowało.Organizatorzy zadbali teżo moc atrakcji dlauczestników wydarzenia. Po raz kolejny udowodniliśmy, że potrafimy pomagać.Festyn, zorganizowany przez OSP i Radę Dzielnicy Radlin II był także okazjądo świętowania 15-lecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej. lena

Potrafimy pomagać

KULTURA W MIEŚCIE

Zaopatrując się m.in. w takie perełki,można było wspomóc rehabilitacjębohaterki festynu

Można powiedzieć, że projektwodzisławskiego muzyka RobertaKempy zrealizował się w pełni. Mowao płycie „Dźwięki pamięci”, którana rynku muzycznym dostępna jestod marca tego roku, a od kilku dniznajduje się w ofercie wszystkichksięgarni mieszczących się na tereniePaństwowego Muzeum Auschwitz--Birkenau, dostępna jest takżew Muzeum Historii Żydów PolskichPOLIN. Płyta zawiera wybrane przykładyliteratury obozowej, wzbogaconeo interpretacje muzyczne. Muzyk chciał,by to słowo wróciło tam, skąd wyszło. I tak też się stało. lena

Zrealizowany projekt

To jedyny taki projekt, którytrafił do Muzeum Auschwitz--Birkenau

Poznaj historię miastaza pośrednictwemkadrów z przeszłościi zajrzyj do GaleriiMuzeum. To miejsce,w którym zobaczyćmożna będzieinteresujące ekspozycje,zarówno te odnoszącesię do przeszłościWodzisławia Ślaskiego,jak i prace współczesnych twórców. Co ważne, Galeria, która znajduje sięprzy skrzyżowaniu ulic Styczyńskiego i Aptecznej, ulokowana zostaław przestrzeni otwartej, dostępnej do zwiedzania także wieczorami. Tematykapierwszej wystawy nawiązuje do architektury wodzisławskiego Rynkuzamieszczonej na pocztówkach. lena

Architektura wodzisławskiego

Rynku

W Galerii Muzeum znajdziemy materiałyprzybliżające nam historię miasta

Teatr Szydełko z WCK wystawił „Wojny domowe” podczas najstarszego festiwaluteatrów dziecięcych „Dziatwa”. Festiwal Teatrów Młodych odbywał się w Łodziod 21-24 maja. Szydełko zakwalifikowało się do festiwalu spośród 35 zgłoszonychteatrów z całej Polski i został laureatem jubileuszowej 40. edycji „Dziatwy”. Aktorzywrócili do Wodzisławia Śląskiego z nagrodą finansową i statuetką. Próczfestiwalowych prezentacji grupa wzięła udział w barwnej paradzie ulicąPiotrkowską, najsłynniejszą ulicą w Łodzi. lena

Szydełko na festiwalu „Dziatwa”

Udział w tym teatralnym wydarzeniu to zaszczyt

Magdalena Szymańska

mat. pras.

Magdalena Szym

ańska

Teat

r Szy

dełk

o

Przekazywana treść ma niewątpliwie znaczenieAli cja Ma jew ska, bez dy sku syj niefe no me nal na, wy jąt ko wa i nie po -wta rzal na da ma pol skiej sce ny go -ści ła w Wo dzi sław skim Cen trumKul tu ry 27 ma ja. W re ci ta luna Dzień Mat ki ar ty st ce to wa rzy -szy li zna ko mi ty kom po zy tor, pia -ni sta, aran żer, dy ry gent i twór cawie lu prze bo jów Wło dzi mierzKorcz wraz z pięk nie brzmią cymkwar te tem smycz ko wym „War sawOpe ra Qu ar tet”. Pu blicz ność mo -gła de lek to wać się utwo ra mi z naj -now szych płyt pio sen kar ki orazulu bio ny mi prze bo ja mi sprzed lat.By ła to bez wąt pie nia mu zycz -nauczta, ja ką za pa mię ta my nadłu -go. Wy da rze nie od by ło się w ra -mach Me tro po li tal ne go Świę taRo dzi ny. Po trwa ją cym nie maldwie go dzi ny kon cer cie, ar tyst kazna la zła czas na pa miąt ko we zdję -cia z fa na mi i skła da nie au to gra -fów, a tak że na krót kie, acz ser -decz ne roz mo wy z ni mi. Nam tak -że uda ło się z Ali cją Ma jew ską po -roz ma wiać.

Redakcja: Sala wypełniona po brzegi,burza oklasków... zakładała Pani, żetak to się potoczy? Że popularnośćAlicji Majewskiej będzie trwaćnieprzerwanie przez te wszystkielata? Ali cja Ma jew ska:Nie, nie za kła da -łam te go zu peł nie! Tym bar dziej,że je stem oso bą – mo że w tejchwi li już nie co mniej – ale jed -nak, wciąż z nie wiel ką wia rąw sie bie. Wcho dzi łam w ten za -wód z nie pew no ścią. I choć ko cha -łam śpie wać, ro bi łam to z pa sjąod dziec ka, w ogó le nie ma rzy łomi się, że bę dę po pu lar ną pio sen -kar ką. Za czy na łam śpie wać z ze -spo łem Par ti ta, ale ode szłamodgru py, bo wy sia dał mi głos. Jed -nak już wte dy po czu łam, że te goty pu za ję cia, twór cze mo men tybar dzo mnie po cią ga ją. Ogrom nąprzy jem ność spra wia ła mi pra caw stu diu na gra nio wym, to spe cy -ficz ne brzmie nie, wcią ga ją ce pró -by, pod czas któ rych moż na by łosta le po pra wiać ja kość utwo rów,po chła nia ło mnie. Po przy go dziez Par ti tą był kon cert de biu tóww Opo lu. I na wet wte dy, gdy zdo -by łam głów ną na gro dę, w gło wienie mie ści ło mi się, że zdo bę dę po -pu lar ność na ta ką ska lę. Ow szem,przy pusz czać mo głam, że wy ko -ny wa ne przez mnie pio sen ki po -etyc kie spo tka ją się z za in te re so -wa niem i uzna niem, ale w zde cy -do wa nie mniej szym krę gu osób.

Sta ło się jed nak ina czej...Tak, ale mo ja mu zycz na po zy cjabu do wa ła się ca ły mi la ta mi. For -mo wa ły ją bez wąt pie nia na gro dyfe sti wa lo we, któ re zdo by wa łam,za ni mi szła pro mo cja w me diach.Przez te po nad czter dzie ści lat pra -cy sce nicz nej nie przy po mi nam so -bie mie sią ca bez ru chu, to tal ne gospo ko ju. Nie ustan nie w mo im ży -ciu ar ty stycz nym coś się dzia ło.Z resz tą, pra cu jąc z Wło dzi mie -rzem Kor czem, ina czej być nie mo -gło. Nie zmien nie re ali zo wa li śmytwór cze po my sły, a tych nie bra ko -wa ło. Nie mniej, pa rę lat te mu za -dzia ło się coś bar dzo dziw ne go.Za gra li śmy kon cert w Opo lu, nie -zwy kle uda ny. Nasz spek ta ku lar nywy stęp był za uwa żal ny ibar dzo do -brze oce nio ny. I to po nim, w 2015

ro ku, po ja wił się kon trakt pły to wy.A to z ko lei spo wo do wa ło, że naszmu zycz ny ka len darz za czął wy peł -niać się bi le to wa ny mi kon cer ta miw naj pięk niej szych, pre sti żo wychsa lach. I tak jest do dzi siaj. Ubo le -wam je dy nie nad tym, że te miej scasą strasz nie dro gie, co po wo du je, żebi le ty nawy da rze nia za pla no wa niewnich tak że donaj tań szych nie na -le żą. Mam świa do mość, że są oso -by, któ re chciałyby do świad czyć ta -kie go spo tka nia z mu zy ką, jed nakwa run ki ma te rial ne im na to nie po -zwa la ją. To przy kre.

Pani Alicjo, imponujący jestkoncertowy kalendarz, ale i uznaniebudzą Wasze artystycznemożliwości!Mam to ogrom ne szczę ście, żepra cu jąc z Wło dzi mie rzem Kor -czem, któ ry jest mu zy kiemwszech stron nym i nie tyl ko kom -po zy to rem, ale i kla sycz nym mu -zy kiem, nie mam pro ble mu z aran -ża cja mi na: or kie stry sym fo nicz ne,na or kie stry dę te, chó ry wie lo gło -so we, na prze róż ne róż ne skła dymu zycz ne. I to jest wiel ka rzecz!Z kwar te tem smycz ko wym „War -saw Ope ra Qu ar tet” pra cu je my jużod sied miu lat. Bar dzo so bie tęwspół pra cę ce nię. Mo gę po wie -dzieć, że trwa apo geum uzna niadla na szej twór czo ści. I to mnie na -pę dza, da je sa tys fak cję ogrom nąi do star cza ener gii, któ ra prze kła dasię tak że na fi zis. Two rzy się kó -łecz ko, któ re od ja kie goś czas –od pu kać – krę ci się w bar dzo do -brą stro nę. Do ce nia my re la cje z fa -na mi, któ rzy by wa ją po kil ka na -ście ra zy na na szych kon cer tachi twier dzą, że są one dla nich waż -ny mi wy da rze nia mi. Ich życz li -wość po zwa la mi twier dzić, żeznaj du ję się ak tu al nie w bar dzodo brym okre sie za wo do wym.

W czym tkwi siła Pani twórczości?W słowie, w muzyce czyw umiejętności budowaniaszlachetnych relacji z publicznością?Ge ne ral nie, gdy po kon cer ciemam oka zję spo tkać się i po roz -ma wiać z fa na mi, nie rzad ko sły -szę, że do ce nia ją na sze utwo ry dla -te go, że są one me lo dyj ne, emo -

cjo nal ne i nie ba nal ne. To na pew -no. Bez wąt pie nia mu zy ka, któ rątwo rzy Wło dzi mierz Korcz,do tek su, do przy bli że nia je goprze sła nia, jest do sko na ła. Nie -rzad ko sły szę, że waż ne są tek styi na ten aspekt od bior cy zwra ca jąuwa gę. Cóż... w za le wie gra fo ma -nii tek sto wej, bo tyl ko tak mo gę tona zwać, pre zen tu je my twór czość,któ ra pod ką tem słow ne go prze ka -zu, po zio mu li te rac kie go ję zy ka,sto so wa nia środ ków sty li stycz nychzna czą co się wy róż nia. Nie ste tynie jest tak, że każ dy mo że na pi saćtekst pio sen ki, choć czę sto tak siędzie je. Jed ni ma ją ku te mu więk -sze pre dys po zy cje, in ni mniej sze,a już w ogó le nie wie lu ma umie jęt -ność łą cze nia ta len tu do śpie wa niai do pi sa nia tek stu. Pro szę mi wie -rzyć, ma ło kto to po tra fi. Dla lu dziwraż li wych na ja kość sło wa prze -ka zy wa na treść ma nie wąt pli wiezna cze nie. Sa ma de lek tu ję się pew -ny mi sfor mu ło wa nia mi. Wiem, żenie wpa dła bym w ży ciu na nie, niepo tra fi ła bym tak zgrab nie upiąć jew me ta fo ry. Bo do te go, by po ru -szać sło wem, po trzeb na jest iskra,ta lent. Trze ba mieć to „coś”! Niena pi sa ła bym tak jak Woj ciech Kej -ne: „Lecz podniu wiecz nie zdy sza -nym, gdy za milk nie zam kówszczęk, sły chać przez zbro jo neścia ny, jak drży nasz wła sny lęk”.Czy to nie pięk ne sło wa? Śpie wamwie le je go tek stów, a ten przy to -czo ny po cho dzi z utwo ru „Na ucz -my się żyć obok sie bie”, któ ry wy -ko ny wał Zbi gniew Wo dec ki. Po -za tym nie bez zna cze nia jest fakt,że cią gle je stem w for mie, że niemam ogra ni czeń wo kal nych, corów nież wpły wa na ja kość te go, coro bię.

Na ile kwestie, o których Paniśpiewa, są prawdą uniwersalną?Wy cho dzę z za ło że nia, że więk sząwar tość mają praw dy uni wer sal ne.My ślę, że war to ścią wszyst kich tek -stów, któ ry mi dzie lę się z pu blicz -no ścią, jest wła śnie to, że ma ją cha -rak ter uni wer sal ny. Tak mi sięwydaje. Co wię cej, bun tu ję się nie -raz prze ciw ko ta kie mu dość czę stoprzy ta cza ne mu stwier dze niu, żenaj więk szym wa lo rem utwo ru jest

je go oso bi sty wy miar. Uwa żamina czej. Do bra treść ma mieć wy so -ki po ziom li te rac ki i ma za wie raćsło wa, któ ry mi moż nasię wręcz de -lek to wać. Ma po bu dzać wy obraź -nię, ma być uni wer sal na i po win -na mieć po nad cza so we prze sła nie.Pro szę mi wie rzyć, zry mo wać pa ręwer sów każ dy po tra fi. Pewien wro -cław ski tak sów karz po wie dział mi:do bra pio sen ka to ta ka, któ ra jestmą dra w sło wach ima me lo dię mi -łą dla ucha. Aż ty le i nic wię cej.Mó wił tak outwo rze Cze sła wa Nie -me na.

Co dziś ozna cza być ko bie tą?Moż na na to py ta nie od po wie dziećbar dzo sze ro ko i głę bo ko al bo... tojest cy tat z pio sen ki, któ ra ma nie -prze mi ja ją ca war tość już od 38 lat.Przy po mi na na jest z oka zji DniaKo biet, z ty tu ło wych słów chęt nieko rzy sta ją or ga ni za to rzy wie luprzed się wzięć ad re so wa nych doko biet. Po wiem, tyl ko ty le, że tentekst Mag dzie Cza piń skiej bar dzosię udał!

Re ci tal w Wo dzi sław skim Cen trumKul tu ry de dy ko wa ny był wszyst kimma mom. Pa ni Ali cjo, ja kie war to ściprze ka za ła Pa ni mat ka? Kim dla Pa niby ła?Moi ro dzi ce oby dwo je by li bar dzoszla chet ny mi ludź mi. By li na uczy -cie la mi, spo łecz ni ka mi. Dzie ciń -stwo spę dzi łam we wsi san do mier -skiej, gdzie po ja wia ło się wie letrud nych sy tu acji ludz kich. Ro dzi -ce po ma ga li je roz wią zać, jak tyl kopo tra fi li. Zresz tą do dzi siaj jeż dżępo świe cie, po Pol sce i nie rzad kona ty kam się na uczniów mo ich ro -dzi ców, puchnę z du my, sły sząc coi jak o nich mó wią. To wy chy le niesię na dru gie go czło wie ka, ichskrom ność za wsze mi im po no wa -ła. To na pew no są war to ści, któ reznam zau top sji, ocie ra łam się oniew do mu ro dzin nym. Ma ma ostat -nie la ta ży cia miesz ka ła u mnie, ta -ta zmarł wcze śniej. By ła bar dzo ro -dzin na, sta wia ła na bu do wa nie re -la cji z na mi, ale nie by ła kwo ką,któ ra by przy gnia ta ła mnie i ro -dzeń stwo skrzy dła mi. Mi mo to jejopie kę i tro skli wość czu łam bar -dzo moc no. Zmar ła w wie ku 96lat. Do 84. ro ku ży cia by ła w bar -dzo do brej for mie, po tem do sta łauda ru. Za miesz ka ła u mnie. Mo żeza brzmi to dra ma tycz nie, ale był tobar dzo pięk ny okres, stwa rza ją cyoka zję do ro dzin nych spo tkań.Cho ro bę ma my trak tu ję ja ko dar.W ta kich mo men tach we ry fi ku jesię swo je uczu cia. Imy ślę, że na szatrój ka mo że zwe ry fi ko wać się po -zy tyw nie. Czy ma ma by ła mo jąprzy ja ciół ką? Nie zu peł nie, dla te goże ro dzi ców sta ra my chro nić sięprzed ciem niej szy mi stro na mi na -sze go ży cia. Nie mó wi my imo wszyst kim, oszczę dza my, by ichnie ra nić. Mie li śmy ogrom neszczę ście, że na si ro dzi ce w spo -sób dys kret ny, bar dzo wy co fa nyuzur po wa li so bie pra wa do kie ro -wa nia na szym ży ciem. Ma ma bezwąt pie nia by ła bar dzo mą drą,wspa nia łą i szla chet ną oso bą.

Dziękuję za poświęcony czasi za rozmowęRów nież dzię ku ję.

lena

To było muzyczne wydarzenie, które zapisze się w pamięci wielukoneserów pięknych brzmień i mądrych słów

Magdalena Szym

ańska

czerwiec 2019 nr 6 13

KULTURA W MIEŚCIE

Przepełniony emocjami koncert Vladislavii

Kon cert „Je dy na” w wy ko na niu tan ce rzy z Ze spo łuPie śni i Tań ca Vla di sla via pe łen był róż no rod nychemo cji i wie lu wzru szeń. Ze spół dzia ła ją cy w ra -mach Ama tor skie go Ru chu Ar ty stycz ne go w Wo -dzi sław skim Cen trum Kul tu ry za pre zen to wał sięprzed pu blicz no ścią 25 ma ja. Cie płe sło wa pły nę łyze sce ny w stro nę wszyst kich mam, bo to z my śląo nich za tań czy li i za śpie wa li naj pięk niej jak po tra -

fi li wszy scy ar ty ści. Z ser ca pły ną ce po dzię ko wa niaode brał nie oce nio ny in struk tor ZPiT Vla di sla viaHen ryk Mań ka, któ ry wspól nie z ka pe lą za grał te godnia po raz ostat ni. – Kil ka mi nut wy star czy ło Wan -dzie Bu kow skiej, za ło ży ciel ce ZPiT Vla di sla via, byna mó wić mnie do je go współ two rze nia, mi mo żefolk lor nie był mo ją do me ną – wspo mi nał wy raź niewzru szo ny Hen ryk Mań ka, akom pa nia tor i aran -

żer. – Je śli cho ciaż je den utwór za aran żo wa ny prze -ze mnie bę dzie za pa mię ta ny i ko lej ni człon ko wie ze -spo łu bę dą po nie go się gać, to bę dę miał pew ność, żemo ja pra ca nie po szła na mar ne. Bę dę czuł wiel kąsa tys fak cję – do da wał in struk tor, któ ry zwią za ny byłz gru pą po nad 36 lat. Po dzię ko wa nia za dłu go let niąwspół pra cę Hen ry ko wi Mań ce skła da li m.in.Krzysz tof Ja roch, dy rek tor Wo dzi sław skie go Cen -

trum Kul tu ry, in struk tor ki Vla di sla vii Wan da Bu -kow ska i Do mi ni ka Brzo za -Pi prek, a tak że przy ja -cie le z ze spo łu.

To wy da rze nie, któ re mia ło miej sce w Wo dzi -sław skim Cen trum Kul tu ry, człon ko wie ze spo łu i pu -blicz ność za pa mię ta ją na dłu go. Kon cert wpi sał sięw pro gram ob cho dów Me tro po li tal ne go Świę ta Ro -dzi ny. le na

Z zespołem pożegnał się akompaniator i aranżer Henryk Mańka Z ciepłym przyjęciem publiczności spotkał się występ najmłodszych tancerzy

W każdywystępwkładanowiele serca

zdję

cia:

Mag

dale

na S

zym

ańsk

a

Tak bawiliśmy się na Wodzisławskim Dniu Matki26 MAJA W RODZINNYMPARKU ROZRYWKI „TRZYWZGÓRZA”ŚWIĘTOWALIŚMYWSPÓLNIE WODZISŁAWSKIDZIEŃ MATKI. POGODATEGO DNIA DOPISAŁA,A MIESZKAŃCY CAŁYMIRODZINAMI CHĘTNIEKORZYSTALI Z WIELUPUNKTÓW PROGRAMU.

Ciekawy zabawy i zajęcia plastyczne „Wspaniałe mamymamy” to inicjatywy Wodzisławskiej Placówki WsparciaDziennego „Dziupla”

W strefie piękna mamy mogłyskorzystać z usług SalonuFryzur „Passion”, Salonu Urody„Perfect”, Gabinetu MasażuBożeny Lazar i Oriflame

Za promowanie aktywności fizycznej odpowiedzialni byli pracownicy MOSiR„CENTRUM”, Ewa Hojka z FitActive Studio i instruktor pilatesu Katarzyna Panic

Głównymi atrakcjami były koncerty Młodzieżowego Chóru Miejskiego „Canticum Novum”i największych przebojów Ireny Jarockiej

Z ogromnym zainteresowaniem spotkały się takżeprzejażdżki konne, które zapewniła Stajnia „LeśnaPodkowa”

W strefie modowej z pomocą AkademiiStylu Maluszka można było zaprojektowaćopaski, a z pomocą DresKod wykonaćtorebki ze zwykłych t-shirtów

Dla najmłodszych uczestników przygotowano animacje z udziałem postaci z bajekBył czas na pamiątkowe, rodzinne zdjęcia w specjalnychramkach przygotowanych przez Służby Komunalne Miasta

zdjęcia: Klaudia Bartkowiak

Pokaz pierwszej pomocy i sprzętu ratowniczo--gaśniczego wykonali strażacy OSP Turzyczka

czerwiec 2019 nr 614

SPORT W MIEŚCIE

Piękne jubileusze wodzisławskiej koszykówkiWODZISŁAWSKA KOSZYKÓWKA MĘSKA MA JUŻ PÓŁ WIEKU, A ŻEŃSKI KLUB KOSZYKARSKI OLIMPIA WODZISŁAW ŚLĄSKI OBCHODZI W TYMROKU SWOJE 20-LECIE. O TEJ DYSCYPLINIE SPORTU, WSPANIAŁYCH JUBILEUSZACH, DOKONANIACH SPORTOWCÓW I ISTNIEJĄCYCHWYZWANIACH POROZMAWIALIŚMY Z WICEPREZESEM ŻKK ZBIGNIEWEM KOBYLIŃSKIM.

Wiel kie świę to wa nie ju bi le uszy mia łomiej sce 29 kwiet nia w Wo dzi sław skimCen trum Kul tu ry. Ga la zgro ma dzi ła wie lugo ści – przed sta wi cie li mia sta, po wia tu,Ślą skie go Związ ku Ko szy ków ki, przy ja -ciół z in nych klu bów, sym pa ty kówi – oczy wi ście – głów nych bo ha te rów wy -da rze nia – obec nych i by łych za wod ni kówi za wod nicz ki. – Za pro si łem wszyst kichswo ich ko szy ka rzy. Przy je cha li ci naj bar -dziej zna czą cy. By ło kil ku re pre zen tan tówPol ski i, co waż ne, by ły pra wie wszyst kieko szy kar ki, któ re na prze strze ni 20-le ciadzia łal no ści ŻKK Olim pia tre no wa ły – mó -wi Zbi gniew Ko by liń ski. –Przyoka zji ju bi -le uszu na sze mło dzicz ki star sze, któ re zdo -by ły Mi strzo stwo Ślą ska U14, ode bra ły zło -te me da le zase zon2018-2019. Odsa me gopo cząt ku pro wa dzi je tre ner Da mian Hni -da – do po wia da. Przy po mnij my, od29 ma -ja do 2 czerw ca, to wła śnie one uczest ni -czy ły w fi na łach Mi strzostw Pol ski w Ży -rar do wie, zaj mu jąc ósme miej sce wPol sce.

Im pre zę uświet nił kon cert pia ni sty,kom po zy to ra – Krzysz to fa Ko by liń skie go.

PÓŁ WIE CZE KO SZY KÓW KIPy ta jąc o ge ne zę wo dzi sław skiej ko szy -ków ki, na le ża ło by za py tać, skąd w ży ciuZbi gnie wa Ko by liń skie go wzię ła się ko -szy ków ka. – Całe ży cie upra wia łem ko -szy ków kę ja ko za wod nik, a póź niej tre ner.Kie dyś miesz ka łem w Je le niej Gó rze. Tona praw dę sta re dzie je, ko niec lat 40. Towła śnie wte dy po raz pierw szy ze tkną łemsię z ko szy ków ką – wspo mi na. – Po tem,ra zem z ro dzi ca mi prze pro wa dzi li śmy siędo Gli wic. Tu taj też za czą łem grać i tu tajpóź niej pro wa dzi łem żeń ską gru pę w stu -dium WF -u na Po li tech ni ce Ślą skiej – do -da je. – I w koń cu przy je cha łem tu taj,do Wo dzi sła wia. Chcia łem ro bić cośpo pra cy za wo do wej, więc po sta no wi łemza ło żyć sek cję ko szy ków ki. Prze ko na łemdo te go po my słu kil ku dzia ła czy pił kar -skich. Mia łem wte dy dwa dzie ścia pa rę lat.By ło cięż ko, ale ja koś się uda ło.

W 1968 r. przy ów cze snym Gór ni -czym Klu bie Spor to wym Wo dzi sławprzy KWK „1 Ma ja” po wsta ła sek cja ko -szy ków ki. – Póź niej klub zmie niał na zwęna GKS Od ra Wo dzi sław, a na stęp niena dzi siej szą, czy li MKS Od ra Wo dzi sław.Po mo im odej ściu obo wiąz ki tre ne ra prze -jął wy cho wa nek klu bu, Ma rek Ma -lik – mó wi Zbi gniew Ko by liń ski.

– W cza sie, gdy pro wa dzi łem wo dzi -sław ską ko szy ków kę mę ską, by li śmy wie -lo krot nie Mi strzem Ślą ska we wszyst kichka te go riach wie ko wych, po cząw szy od se -nio rów a skoń czyw szy na mło dzi kach.Wie lo krot nie wal czy li śmy o wej ściedo dru giej li gi, nie ste ty ni gdy się to nieuda ło – ani mnie, ani mo im na stęp com.Na to miast kil ka lat póź niej ka de ci pro wa -

dze ni przez Mar ka Ma li ka zdo by li brą zo -wy me dal w Mi strzo stwach Pol ski. Wo -dzi sław ska ko szy ków ka wy cho wa ładwóch re pre zen tan tów Pol ski, któ rzy gra liw bar wach pierw szo li go we go Za głę biaSo sno wiec: gwiaz dę pol skiej ko szy ków ki,An drze ja Żu raw skie go – dwu krot nie zdo -był Mi strzo stwo Pol ski z ze spo łem Za głę -bia oraz Ga brie la Sła wi ka, któ ry grał w re -pre zen ta cji Pol ski ju nio rów, rów nieżw bar wach Za głę bia So sno wiec.

20-LAT ŻKKW grud niu 1998 r. z ini cja ty wy tre ne raZbi gnie wa Ko by liń skie go za wią za no Ko -mi tet Za ło ży ciel ski, któ re go ce lem by łoutwo rze nie w mie ście klu bu spor to we goko szy ków ki żeń skiej. W skład Ko mi te tuwe szli wła śnie Zbi gniew Ko by liń ski, Wie -sła wa Wró żek i Aloj zy Kwa śny. ŻKKOlim pia Wo dzi sław Ślą ski zo stał za re je -stro wa ny w Są dzie Okrę go wym w Ka to -wi cach 3 mar ca 1999 r.

– Ko leb ką dam skiej ko szy ków kiw Wo dzi sła wiu by ła Szko ła Pod sta wo wanr 2 przy ul. ks. An to nie go Ro bo ty, któ rąwów czas kie ro wa ła dy rek tor Ma liń ska. Towła śnie tam od by wa ły się pierw sze tre nin -

gi. Po ro ku tre no wa nia dziew czy ny zdo by -ły Mi strzo stwo Ślą ska – wspo mi na obec -ny wi ce pre zes Olim pii.

– Trzy krot nie wy stę po wa li śmy w eli -mi na cjach Mistrzostw Pol ski mło dzi czek,a ten trze ci raz to udział w fi na le Mi -strzostw Pol ski ak tu al nie za koń czo nych,gdzie za ję li śmy ósme miej sce w Pol sce.

Zdo by wa li śmy kil ka krot nie Mi strzo stwoŚlą ska w róż nych ka te go riach wie ko wych.Zdo by li śmy mi strzo stwo II li gi. Wte dydru ży nę pro wa dził tre ner Grze gorz Ko -rzeń. Ak tu al nie, od trzech lat gra my w I li -dze, ale nasz start w zbli ża ją cym się se zo -nie stoi pod ogrom nym zna kiem za py ta -nia – mó wi Zbi gniew Ko by liń ski, wska zu -jąc na bar dzo du żą po trze bę wspar cia fi -nan so we go. – Gra nie w wyż szych li gachto ogrom ne pie nią dze.

ŻKK ma na swo im kon cie spo re osią -gnię cia. To z te go klu bu wy ro sły za wod -nicz ki zna ne w ca łej Pol sce. Przy kła demsą Mo ni ka Opia tow ska i Ju sty na Kno pek,któ ra póź niej wy stę po wa ła m.in. w pierw -szo li go wej Wi śle Kra ków.

Do ko na nia te do ce nia ne są przez ki bi -ców, któ rzy licz nie gro ma dzą się na me -czach. – Ma my me cze, pod czas któ rychnie ma miej sca na sa li. Ta kie ostat nio by łynp. pół fi na ły Mi strzostw Pol ski U14Kw Wo dzi sła wiu – mó wi wi ce pre zes.

Obec nie klub two rzy ok. 80 za wod ni -czek, po cząw szy od 6-, 7-la tek, koń czącna se nior kach. Naj młod sze tre nu ją razw ty go dniu, star sze po czte ry ra zy. W tejchwi li w ŻKK gra sie dem za wod ni -czek – wy cho wa nek in nych klu bów.

SZKOLENIE I JESZCZE RAZSZKOLENIE– Bez szko le nia dzie ci i mło dzie ży anirusz. To prio ry tet – przy zna je Zbi gniewKo by liń ski. – Olim pię pro wa dzi te raz kil -ku bar dzo do brych tre ne rów. Ze spół se nio -rek, gra ją cy w I li dze, tre nu je Adam Ku -basz czyk, dok to rant na AWF w Ka to wi -cach, kie row nik za kła du gier spor to wychoraz tre ner re pre zen ta cji Pol ski U16. Mło -dzicz ki star sze, któ re zdo by ły Mi strzo stwoŚlą ska, a tak że mło dzicz ki młod sze, któ reza ję ły czwar te miej sce w roz gryw kach,pro wa dzi Da mian Hni da. Da niel Szusz -kow ski zaj mu je się ze spo ła mi mi ni ko szy -ków ki U12, te go rocz nym wi ce mi strzemŚlą ska, gru pą U11, któ ra za ję ła ostat nioszó ste miej sce w roz gryw kach oraz gru pąU10. Kla sy pierw sze tre no wa ne są przezPa try cję Ja strzęb ską – wy mie nia.

W okre sie przy go to waw czym do roz -gry wek, w dru giej po ło wie sierp nia klubor ga ni zu je obo zy spor to we, naj czę ściejw za przy jaź nio nym schro ni sku mło dzie -żo wym po sia da ją cym ha lę spor to wą – dlaze spo łów mło dzie żo wych oraz MO -SiR – dla ze spo łu se nio rek w Cie szy nie.

– Mam am bi cję, że by w przy szło ścistwo rzyć ta ki ze spół se nio rek, w któ rymprzy naj mniej 70 proc. za wod ni czek by łona szy mi wy cho wan ka mi. Je stem prze ko -na ny, że kil ka na ście mło dych dziew czyn,olim pi jek, bę dzie gra ło tak że w przy szło -ści w na szym ze spo le se nior skim – wy ja -śnia wi ce pre zes Olim pii.

WSPÓŁ PRA CA ZE SZKO ŁA MI– Za wsze uwa ża łem że funk cjo no wa niekaż dej dys cy pli ny spor tu mu si byćopar te na współ pra cy ze szko ła mi, z dy -rek cją i na uczy cie la mi WF. Mi le wspo -mi nam współ pra cę ze Szko ła mi Pod sta -wo wy mi nr 5 (Je rzy Zim ny, Jan Li twin),nr 6 (Ry szard Cie siel ski), nr 10 (Wie sła -wa Wró żek, Iwo na Bąk), z Li ceumOgól no kształ cą cym nr 1 (Hen ryk No -gły, Piotr Hli śni kow ski), wo dzi sław -skim ZST (dy rek to rzy Ry szard Za wadz -ki i Cze sław Ry chlik) czy Gim na zjumnr 2 (dy rek tor Ga brie la Nie miec, Grze -gorz Ko rzeń) – wy mie nia Zbi gniew Ko -by liń ski.

Otwar cie przy zna je jed nak, że nie jestzwo len ni kiem klas spor to wych. – Mło -dzież, któ ra w ra mach co dzien nych lek -cji ma za ję cia spor to we, w wie lu przy -pad kach nie jest w ogó le za in te re so wa -na upra wia niem ko szy ków ki. Czę sto ro -bi to z przy mu su. Ina czej jest, kie dyprzy cho dzi na tre nin gi do pie ro po lek -cjach – mó wi wi ce pre zes. Bar dzo ce nijed nak obec ną współ pra cę z wo dzi sław -ski mi szko ła mi: Szko łą Pod sta wo wą nr 2na Je dłow ni ku – wspo mnia ną ko leb kądam skiej ko szy ków ki w Wo dzi sła wiu(dy rek tor Jo an na Ku liń ska, Mał go rza taKno pek), Ze spo łem Szkol no -Przed -szkol nym nr 7, gdzie pro wa dzo na jestkla sa spor to wa (dy rek tor Ja cek Doj ka,Ro man Sza ma to wicz), Ze spo łem Szkol -no -Przed szkol nym nr 2 (dy rek torAgniesz ka Rudz ka -Gaj da), Szko łą Pod -sta wo wą nr 4 w Ra dli nie (Bo że na Jur -gaś) oraz w Tu rzy Ślą skiej (Ani ta Broc -ka -Ra tow ska).

WSPO MNIE NIAOso by zwią za ne na prze strze ni mi nio ne -go pół wie cza z wo dzi sław ską ko szy -ków ką chęt nie wra ca ją wspo mnie nia mido wcze śniej szych lat. – Daw ni za wod -ni cy pró bu ją na wią zy wać kon takt. Sąta cy, któ rzy za czy na li u mnie grać np.w 1968-69 r. Ci wi ta ją się ze mnąna me czach: „Dzień do bry, tre ne -rze” – mó wi Zbi gniew Ko by liński,przy zna jąc, że czę sto po ty lu la tach jużpo pro stu ich nie po zna je. Po móc wte dymo gą ka len da rze czy wy cin ki z ga zetz ostat nich dzie się cio le ci, któ re ŻKKko lek cjo nu je.

– To już ty le lat… Mu szę iść w koń cukie dyś na eme ry tu rę. Nie ma lu dzi nie za -stą pio nych – za zna cza żar to bli wie Zbi -gniew Ko by liń ski, za py ta ny o od po czy -nek od ko szy ków ki. Do da je, że na wetgdy by prze szedł na ko szy kar ską eme ry -tu rę, zna la zł by so bie in ne za ję cie, pó kipo zwa la na to nad miar ener gii. – Aleoczy wi ście cho dził bym da lej na me -cze – pu en tu je. kb

Oto obecne seniorki ŻKK Olimpia

Gratulacje dla Olimpii na ręceZbigniewa Kobylińskiego przekazaliprezydent Mieczysław Kiecai przewodniczący Rady MiejskiejDezyderiusz Szwagrzak

Jubileuszowa feta miała miejsce w WCK

zdję

cia:

ŻKK

Olim

pia,

Ada

m K

ot

czerwiec 2019 nr 6 15

czerwiec 2019 nr 616

REKLAMA I OGŁOSZENIA

ZAADOPTUJ PSIAKA

INFORMACJE W SPRAWIE ADOPCJI:RAFAŁ 605 109 891, EWELINA 887 251 200

reklama

Zdjęcie miesiącaWodzisławianie, którzy chcieliby pochwalićsię szerszej publiczności swoimi zdjęciamimiasta, mogą przesyłać je na adres mailowyfoto@wodzislaw-slaski.pl. Wybranefotografie publikujemy także na łamachnaszego miesięcznika.Zdjęciem miesiąca w czerwcowym wydaniuGazety jest fotografia autorstwa MatkaStarostki, ujmująca w ciekawy sposóbnaturę i wodzisławskie osiedle Dąbrówki.Przesyłając zdjęcia na adresfoto@wodzislaw-slaski.pl, mieszkańcypowinni zawrzeć w e-mailu zgodęna wykorzystanie załączonych materiałóww miejskich kontach w mediachspołecznościowych, w serwisiewww.wodzislaw-slaski.pl oraz w GazecieWodzisławskiej. Należy pamiętać, żeprzesłanie materiału do Urzędu Miasta niejest jednoznaczne z jego publikacją. kb

Mat

ek S

taro

stka

Każ dy kon cert Spi nu to gwa ran cja nie za po mnia nychwra żeń i wspa nia łej za ba wy. Na sce nie wy stą pi oko -ło 70 tan ce rzy we wszyst kich ka te go riach wie ko wych,od dzie ci po przez mło dzież, koń cząc na do ro słych i se -nio rach. W pro gra mie wi dzo wie bę dą mie li oka zję zo -ba czyć cho re ogra fie w ukła dach stan dar do wych i la -ty no ame ry kań skich. Pięk ne stro je, mu zy ka, gra świa -teł, ruch i emo cje – te go wszyst kie go moż na się spo -dzie wać po wy stę pach tan ce rzy Spi nu. W tym ro kugru pa po sta no wi ła za pro sić do współ pra cy przy two -rze niu kon cer tu Te atr Im pro wi za cji „A’PRO POS”z Ka to wic, któ ry wy stą pi ja ko gość. – Tan ce rze orazpu blicz ność cze ka ją na kon cert wień czą cy se zon przezca ły rok. Cho re ogra fie, któ re w cią gu ro ku pre zen tu -je my w róż nych mia stach Pol ski i za granicą na za wo -dach i kon kur sach, w koń cu zo sta ną za pre zen to wa neprzed na szy mi bli ski mi oraz miesz kań ca mi mia sta.Jest to dla nas za wsze spo re prze ży cie – mó wi Elż bie -ta La soc ka, tre ner KTT Spin. Bi le ty w ce nie 17 zł sąjuż do na by cia w ka sie Wo dzi sław skie go Cen trumKul tu ry oraz za po śred nic twem stro ny bi le ty na.pl.

Pod czas te go rocz ne go kon cer tu wień czą ce go se -zon Mi ra żu pu blicz ność bę dzie mia ła oka zję zo ba czyćcho re ogra fie w sty lu jazz, mo dern, ba let oraz showdan ce. Tan cer ki za pre zen tu ją du że, wi do wi sko we for -ma cje, miniformacje, du ety i so lów ki. Wśród wy stę -pów zo ba czy my za rów no naj młod szych człon ków ze -spo łu z gru py ba by ba let, jak i for ma cje dzie cię cei mło dzie żo we.

– Pod czas kon cer tu wi dzo wie bę dą mo gli zo ba -czyć tań ce za rów no na gro dzo ne na mi strzo stwachPol ski, Eu ro py i świa ta oraz te, któ re wcze śniej nieby ły jesz cze pre zen to wa ne przed pu blicz no ścią.W tym ro ku pu blicz ność mo że li czyć na wie le cho -re ogra fii w sty lu mo dern i jazz – mó wi Len kaKrčová, głów ny cho re ograf Mi ra żu. Bi le ty na to wy -da rze nie w ce nie 15 zł są do na by cia w ka sie Wo dzi -sław skie go Cen trum Kul tu ry oraz za po śred nic twemstro ny bi le ty na.pl. Red.

To bę dzie kon cer to wy czer wiecWODZISŁAWSKIE CENTRUM KULTURY ZAPRASZA NA NA DWA TANECZNE WYDARZENIA. JUŻ 16 CZERWCAO GODZINIE 17:30 ODBĘDZIE SIĘ KONCERT GALOWY KLUBU TAŃCA TOWARZYSKIEGO SPIN. ZAŚ 22 CZERWCAO GODZ. 15:00 ORAZ 18:00 BĘDZIE MIAŁ MIEJSCE 27. KONCERT ZESPOŁU TANECZNEGO MIRAŻ „TANIEC – NASZA PASJA”.

v

Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Wodzisławiu Śląskimzapowiedziała przerwę techniczną. Zaplanowała bowiem inwentaryzacjęswoich zbiorów. Przerwa będzie mieć miejsce od 10 do 30 czerwca. Po więcejinformacji zapraszamy na stronę internetową jednostki:www.biblioteka.wodzislaw.pl. kb

Biblioteka zapowiada przerwę

DS

Dro

n

Rok temu Miraż zachwycił swoimi umiejętnościami

Tancerze Spin-u urzekają niesamowitą energią

zdjęcia: Magdalena

Szymańska

Pelia – ładniezbudowanai umaszczona,spokojna, alejeszcze troszkęwystraszonai ostrożna wobecczłowieka sunia.

Gucio – bardzopozytywny psiak,bez problemóww kontaktachz innymiczworonożnymitowarzyszami, lubispacery.

Albin – mały,drobny psiak.Pogodnyi przyjazny.Dogaduje sięz innymipsami. Chętniewychodzina spacery,ładnie chodzina smyczy.

Tolek – mały, młodziutki wręcz drobniutkipiesek. Bardzo lubi kontakt z człowiekiem,kojec to nie jego miejsce. Jest wszystkiegociekawy, zawsze chętny do zabawy.