Życie regionu 5 (22)

Bezpłatny tygodnik w każdy piątekPiątek

2luty

2013

Nr 5(22) Nakład: 5.000 tel. 723 951 728 e-mail: [email protected]

Szukaj nas w takoznaczonych sklepach!

Jego patriotyzmzostał doceniony

Str. 5

Dorota Kraweć, kobieta zeszlifierką.Str. 11

Lista punktów na str. 2 i 3

Nowe fakty: trwa proces byłej dyrektor Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych.Str. 4.

Zero nudy!Co się działo w ferie? Str. 6-7

DRUGA STRONA ŻYCIA2

Bezpłatny tygodnik.Nakład: 5 tys. egzemplarzy.Zasięg: Iława i region iławski. Dystrybucja bezpośrednio do domów, firm i instytucji, dostępna w 15 punktachDruk: „Express Media Sp. z o.o.”, Bydgoszcz

REDAKCJA14-200 Iława, ul. NIepodległości 10tel. +48 723 951 728e-mail: [email protected]/zycieregionu

REDAGUJE ZESPÓŁRedaktor naczelnaEdyta Kocyła-Pawłowskae-mail: [email protected] Lewkiewicz, Anna Sarnowska,Sylwia Sitnik, Anna Wernecka,Miłosz Klepczyński, Hubert Młynarczyk

REKLAMADariusz Ziółkowskitel. +48 691 662 400e-mail: [email protected]

SKŁAD I DTPIneo „Creative Design Group”Andrzej Bryzektel. +48 535 500 005e-mail: [email protected]

Wybierz punkt blisko domu i weź gazetę za darmo!

Witajcie!

Uczniowie jeszcze przez kilka dni mają ferie, a niektórzy pracujący być może wybrali się na urlopy. Wiado-mo jednak, że nie każdy może sobie pozwolić na odpoczynek, a ktoś musi pracować, żeby inni mogli spoczy-wać na laurach. Pomimo ataku zimy, podczas której lepiej schować się w ciepłych domach, wręcz przeciwnie - sporo za nami balów i imprez, z których znajdziecie fotoreportaże w tym numerze. Dzieci i młodzież na feriach też się nie nudzi, a jak się oka-zuje, ten wolny czas przebiega w mia-rę bezpiecznie. Politycznie już mniej przyjemnie - nadal trwa proces byłej dyrektor Placówki Szkolno-Wycho-wawczej, a sprawa nabiera tempa. W portfelach być może niedługo będzie lżej i to nie ze względu na kryzys! Są bowiem plany likwidacji tzw. jedno i dwu- groszówek, co ma podobno ułatwić transakcje finansowe. Opi-nie na ten temat są podzielone, a my oczywiście przedstawiamy je Pań-stwu do własnej oceny. Znajdzie się również coś dla łasuchów - przepis na pączki! Idealny na zbliżający się „Tłusty Czwartek”. Życzę powodzenia w przyrządzaniu i… zjadaniu. Pozdrawiam

IławaSklep spożywczy „Pod nosem” ul. Gdańska 10/3

Sklep spożywczo-przemy-słowy ul. Grudziądzka 26A

SPOŁEM ul. Wiejska 5

Lech Express ul. Gen. Maczka 9A

SPOŁEM ul. 1 Maja 1

Delikatesy „Bartek” ul. 1 Maja 2

Sklep ogólnospożywczy ul. 1 Maja 3A

Sklep Maćko ul. 1 Maja 21

GS Kurzętnik zs. Marzęcice ul. 1 Maja 22

Sklep spożywczo-przemy-słowy, ul. Skłodowskiej 1A

ODK, ul. Skłodowskiej 26 a

SPOŁEM ul. Długa 29

Stacja paliw Duet ul. Lubaw-ska 5

Sklep „U Moniki” ul. Wy-szyńskiego 28

Hurtownia Alex ul. Wyszyń-skiego 14

Punkt Banku Spółdzielcze-go w Urzędzie Skarbowym ul. Wojska Polskiego 26

Sklep spożywczy Iza ul. Wojska Polskiego 19A

Prima ul. Wojska Polskiego 22

CUK ul. Wojska Polskiego 2A

Delikatesy ATUT BIS ul. Andersa 1A

Piekarnia-cukiernia ul. Andersa 2c

Kiosk przy szpitalu ul. Andersa 3

Sklep Społem CENTRUM ul. Andersa 14

ANEKS ul. Smolki 19A

„Żuczek”, ul. Smolki 25

Sklep ,,Cytrusek” ul. Sobie-skiego 1C

Kebab przy kantorach ul. Sobieskiego 16C

Bank Spółdzielczy ul. Sobie-skiego 49

„Pralinka” ul. Kopernika 5/B5

Firma Gsm ul. Kopernika 7A

BONUS ul. Królowej Jadwigi 20

SPOŁEM ul. Królowej Jadwigi 7

Salonik Prasowy na par-terze Redakcja nie zwraca nadesłanych tekstów i zastrze-

ga sobie prawo dokonywania skrótów oraz adiustacji.Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

Nr 5(22), PIĄTEK, 2 luty 2013www.zycieregionu.pl

Uwaga na CZAD!Wiele słyszymy o niebezpiecznym działaniu tlenku węgla, tzw. czadu. Jego działanie prowadzi do poważnych konsekwencji zdrowotnych, nawet do śmierci. O jego powstawaniu oraz sposobie uniknięcia „cichego zabójcy” rozmawiamy z Tomaszem Michalskim z Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.

Sylwia Sitnik: - Dlaczego tak wielu ludzi traci życie wskutek zaczadzenia? Tomasz Michalski: - Tragedie często po-wstają z niewiedzy. Sposoby na uniknięcie zatrucia tlenkiem węgla są bardzo proste. Często nie zdajemy sobie sprawy, co może się stać, gdy nie przestrzegamy podstawowych zasad bezpieczeństwa. Problem ten wzrasta szczególnie w okresie jesienno-zimowym, chociaż tego typu akcje ratowniczo-gaśnicze zdarzają się też w ciągu całego roku.- Co należy zrobić, aby móc czuć się bez-pieczniej?- Warto zainstalować czujkę dymu i tlenku węgla. Te urządzenia wykrywają czas i ge-nerują sygnał alarmowy, jeśli stężenie tych związków jest zbyt duże. - Dlaczego czad jest tak niebezpieczny? - Czad to inaczej tlenek węgla. Jest to gaz silnie trujący, a do tego - bezbarwny i bez-wonny. Dlatego tak trudny do wykrycia bez odpowiednich urządzeń. Szczególnie powstaje w kominkach mieszkalnych, pod-grzewaczach wody, piecach węglowych, gazowych i olejowych oraz kuchniach gazo-

wych, w wyniku niepełnego spalania paliw (drewna, oleju, benzyny itp) spowodowane-go brakiem odpowiedniej ilości tlenu, po-trzebnej do całkowitego spalania. Tak więc szczelnie pozamykane okna czy pozaklejane kratki wentylacyjne sprawiają, że zwiększa się ryzyko zaczadzenia. - Jeżeli jednak ktoś zdecyduje się na pie-cyk gazowy, to na co powinien uważać?- Zainstalowania lub wymiany piecyka ga-zowego może dokonać jedynie uprawniony specjalista, zgodnie z instrukcją producenta. Wykonywanie prac instalacyjnych i regula-cyjnych przez osobę nieuprawnioną może stworzyć zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. Takie same wymagania do-tyczą kuchenek gazowych.- Kto jest szczególnie narażony na dzia-łanie tlenku węgla?- Są grupy największego ryzyka, do których należą noworodki i niemowlęta, dzieci, ko-biety w ciąży, osoby w podeszłym wieku, oraz osoby z wadami serca i chorobami układu oddechowego. Poważniejszym za-truciom mogą ulec osoby wykonujące pracę z dużym wysiłkiem fizycznym. Takie osoby ze względu na większą częstość i głębokość oddechu pochłaniają dawki trujące lub na-wet śmiertelne. - Jak zapobiegać zatruciu w sytuacjach zagrożenia? - Należy zapewniać możliwość stałego do-pływu świeżego powietrza do paleniska, sprawdzać regularnie prawidłowość dzia-

łania urządzeń, które mogą być źródłem tlenku węgla oraz szczelność wewnętrznych instalacji gazowych, przewodów wentyla-cyjnych i kanałów nawiewnych.- Po czym poznać, że doszło do zatrucia? - Objawami lekkiego zatrucia są mdłości, wymioty, zmęczenie i osłabienie. Natomiast nasilający się ból głowy, senność, zaburze-nia świadomości i równowagi, trudności z oddychaniem, zaburzenia rytmu serca i przyśpieszony oddech to objawy średniego zatrucia. Ciężkie charakteryzuje się drgaw-kami i utratą przytomności. Osoba znajdu-jąca się w strefie skażonej, która ma objawy zaczadzenia i ma zaburzenia orientacji, jest całkowicie bierna, czyli nie ucieka z niebez-piecznego miejsca, a jeśli nikt w odpowied-nim czasie nie przyjdzie na pomoc - umiera. - Jak pomóc? - Trzeba jak najszybciej takiej osobie za-pewnić dopływ świeżego powietrza, po czym poszkodowaną osobę ewakuować na zewnątrz, w bezpieczne miejsce. Rozluźnić ubranie, ale nie rozbierać, by poszkodowa-ny nie przemarznął. Potem wezwać służby ratunkowe. Jeśli jednak poszkodowany nie oddycha - przeprowadzić resuscytację. - O czym powinni pamiętać zarządcy bloków? - Powinni zlecać dokonywania czyszczeń i obowiązkowych kontroli przewodów kominowych osobom z uprawnieniami kominiarskimi. Przy tym należy ułatwiać kominiarzom dostęp do tych kominów. Pod

żadnym pozorem nie należy zakrywać kra-tek wentylacyjnych w pomieszczeniach z urządzeniami gazowymi oraz zapewniać w nich stały dostęp do powietrza. Mieszkańcy natomiast powinni informować zarządców o wadliwie działających urządzeniach tego typu i nie dokonywać samowolnie przeró-bek podłączeń w przewodach kominowych. Od stosowania się do wszystkich rad może zależeć życie i zdrowie Twoje oraz Twoich bliskich. Wystarczy jedynie odrobina przezorności.

Tekst i fot. Sylwia Sitnik

OPINIE 3

Wybierz punkt blisko domu i weź gazetę za darmo!

1 grosz… 2 grosze… do likwidacji?

Grosiki do likwidacji

Dwie strony medalu

Sylwia Sitnik

Alojzy: - Myślę, że to jest dobry pomysł, bo będzie o wiele łatwiej z liczeniem na pewno. Ten je-den grosz tak na-prawdę zbyt dużej i

potrzebnej wartości nie ma. Tylko zastana-

wia mnie mocno, czy to nie spowoduje problemów w

rządzie, jakichś kłótni.

Zbigniew Antolak, właściciel sklepu „Fatima”: - W moim sklepie nie mam cen zawie-rających jednogroszówki. Jestem jednak pewien, że ich likwidacja bardzo by ułatwiła pracę. Kiedyś jeden grosz miał jakąś wartość, ale w tych czasach ani nic nie znaczy, ani nie jest po-trzebny. Uważam, że takie ceny mogą działać tylko na psychikę klienta i są zwykłym chwytem marketingowym. Jeżeli ktoś chce coś kupić za złotówkę, to kupi nawet za dwa złote. Coś, co wycenione jest np. na 1,99 zł i tak ma wartość dwóch złotych. Chodzi w tym jedynie o wpoje-nie klientowi myśli, że coś jest tańsze. Czasami zdarzają się mi jakieś drobne jednogroszówki z reszty, ale nie wiadomo, co z nimi później zrobić. Odkła-dam to do pudełka, później zanoszę do banku, ale tam nie chcą nawet przyjmować. Moim zdaniem ceny zawierające jed-nogroszówki to tylko i wyłącz-nie niepotrzebna fikcja. Będzie lepiej, gdy to zostanie zlikwido-wane.

Na gorąco

Mariola: - Bardzo dobry pomysł! Będzie o wiele łatwiej w sklepach i wszędzie tam, gdzie posługujemy się pie-niędzmi. Moim zda-niem bezsensowne są ceny z jednogroszów-kami. A nam też będzie łatwiej, po co nosić w portfelu drobne, z którymi nie ma co zrobić.

Sonda ŻyciaZapytaliśmy przechodniów o zdanie na temat planów rządu w sprawie likwidacji jedno- i dwugroszówek.

Bogdan: - Ja osobi-ście jestem prze-ciwny likwidacji jednogroszówek. Wszystko będzie droższe, bo zaokrą-glą ceny na pewno z

korzyścią dla siebie. Na pewno będzie to

łatwiejsze dla handlarzy, ale mi się osobiście wydaje, że

spowoduje kłopoty finansowe.

Mirosław Dzikowski, doradca ekonomiczny: - Na kwestię likwidacji monet o najmniej-szym nominale trzeba patrzeć przez pryzmat wielu zagadnień. Można ją rozpatrywać m.in. w kontekście monetarnym, biznesowym, a także poprzez doświadczenia zwykłego człowieka. Co do pierwszej materii, dywagacje pozostawię osobom na co dzień zajmują-cym się rolą pieniądza w gospodarce. Odnośnie kwestii biznesowej, to odnoszę wrażenie, że proponujący ceny kończące się 99 groszami, ustalając je, mieli na względzie wyłączenie aspekt socjotechniczny. Nie znajduje bowiem racjonalnego wytłumaczenia fakt, że towar kosztujący 1.499,99 zł ma taką wartość i wynika ona z rachunku ekonomicznego. Inaczej

sprawa ma się do drobiazgów z ceną jednost-kową 8 gr lub 9 gr. Tutaj rzeczywiście podnie-sienie ceny może wiązać się ze znaczną jego podwyżką – oczywiście liczoną w procentach. Decydenci z NBP swoją decyzję tłumaczą rocznymi oszczędnościami nawet do 40 mln zł. Ponadto zaokrąglenia dotyczyłyby wyłą-czenie transakcji realizowanych w gotówce, co wynika z proponowanych rozwiązań le-gislacyjnych, bowiem na elektroniczny prze-pływ pieniądza (przelewy, płatności kartami) nie mają one wpływu. Chcę zauważyć, że podobne rozwiązania funkcjonują w kilku państwach europejskich i politycy mogą sko-rzystać z ich doświadczeń, tak aby nie obcią-żać konsumentów kosztami operacji. Chociaż podejrzewam, że nie będzie to priorytetem. W związku z czym może zdarzyć się, że presja inflacyjna zwiększy się. To z kolei będzie miało bezpośredni wpływ na ceny, co w efekcie koń-cowym przełoży się na zwiększone, co prawda nieznacznie, wydatki konsumentów.

Tekst i fot. Sylwia Sitnik

W miejscowości Ludwichowo kie-rujący fiatem CC Rafał J., 22–letni mieszkaniec Lubawy, na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze i potrącił pieszą, 81–letnią mieszkankę gmi-ny Lubawa. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego, był trzeźwy. Kobieta po przewiezieniu do Szpitala Powiatowego w Iławie na skutek odniesionych obrażeń zmarła. Ciało decyzją prokurato-ra zabezpieczone zostało w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Policjanci zabezpieczyli samochód. Okoliczności wypadku drogowego wyjaśniają policjanci i prokurator.

KPP Iława

Gmina Lubawa

Piesza zmarła

REK

LAM

A

Oto nasi Partnerzy; w tych sklepach, odpowiednio oznaczonych, co piątek można otrzymać Życie Regionu za darmo. Masz sugestie, chcesz współpracować? W sprawach kolportażu zadzwoń: 691 662 400.

Galerii Jeziorak ul. Królowej Jadwigi 6

SPOŁEM ul. Niepodległości 14

Informacja Turystyczna, ul. Niepodległości 13

SPOŁEM ul. Niepodległości 10

Nasza redakcja, ul. Niepod-ległości 10, wejście obok bankomatu

FH Zodiak ul. Niepodległo-sci10

SPOŁEM ul. Niepodległości 6Bochenek ul. Grunwaldzka 9a

SPOŁEM ul. Kościuszki 12

Sklep spożywczo-przemy-słowy ul. Kościuszki 20D

Sklep „Rondo” ul. Kościuszki 11

Kiosk pani Danusi ul. Ko-ściuszki przy uczelni wyższej

Sklep „Kubuś monopoli-sta” ul. Kościuszki 33c

Sklep firmowy Piekarni Razowiec ul. Ostródzka 46 G

Bochenek ul. Zielona 72

SPOŁEM ul. Ostródzka 20A

Czytelnia Publicznej Biblioteki Miejskiej ul. Jagiellończyka 3

FH ,,EGO” ul. Bandurskiego 1

Sklep warzywno-owocowy Papaja, Bandurskiego 2

SPOŁEM ul. Sienkiewicza 22

Intermarche ul. Dąbrow-skiego 21

Sklep Kwant ul. Dąbrow-skiego 15A

Sklep spożywczy ul. Matejki 1/33

Sklep spożywczy ul. Solskie-go 32

Sklep spożywczo-przemy-słowy ul. Wyspiańskiego 20

Gmina IławaSklep i bar Wikielec 9b

Sklep spożywczy Nowa Wieś ul. Złota 1a

SuszWarzywniak u p. Ireny Łu-gowskiej, ul. Słowiańska 30

LubawaSklep PPHU EDAM ul. Bankowa 4

Sklep Bochenek ul. Gdańska 15a

SRH Rolnik ul. Kupnera 4

SRH Rolnik ul. Zamkowa 11

MOK ul. Rzepnikowskiego 44

GS Kurzętnik zs. Marzęcice, Rynek 3

Gmina LubawaStacja paliw Lotos Targowi-sko 1a

Sklep spożywczo-przemy-słowy Rodzone

Powiat nowomiejskiFH ,,TAGO” Chrośle 14


4 WYDARZENIA

Jesteś świadkiem wydarzenia? Masz dla nas temat?


Drogą otwartej debaty owianej wieloma wątpliwościami radni podjęli uchwałę dotyczącą udzie-lenia pomocy finansowej woje-wództwu warmińsko-mazurskie-mu na funkcjonowanie biura w Brukseli w wysokości 6.120 zł. Propozycji burmistrza sprzeciwiło się sześciu radnych, którzy otwar-cie wyrażali obawy co do celowo-ści wydatku, który ma być przeka-zany na wskazany cel ze środków budżetu miasta na 2013 rok. Padały pytania o cel funkcjonowa-nia biura, jak też o specyfikę funk-cji pełnionych przez pracowników tej placówki. Projekt uchwały zo-stał wcześniej omówiony przez komisje. - Mówiłem, że płacimy

od lat podobną kwotę i wtedy nie uzyskałem odpowiedzi na potwier-dzenie zasadności tego wydatku. W związku z tym prosiłbym, żeby pan burmistrz jaśniej powiedział, dlaczego my za to płacimy? – jako pierwszy sformułował zasadnicze pytanie radny Roman Przybyła. - Pomoc (…) jest jedną z wielu, jaką udzielamy „na solidarność” (…).. Kwota wpływu i kwota wypływu są działaniami niewymiernymi. Sama obecność tam naszego wo-jewództwa umożliwia bieżące śledzenie (…),, jakie możliwości na nas czekają. Województwo zo-bowiązuje się do realizacji okre-ślonych celów biura. Spełnia ono zadania na rzecz gminy w zakresie

informowania o przepisach praw-nych, informowania o programach unijnych. Pierwszą informację uzy-skujemy od biura, nie czekając na ogłoszenia ministerialne. Tu ma miejsce także pomoc w promocji gminy na terenie Unii – z wąt-pliwościami radnego próbował zmierzyć się zastępca burmistrza Ryszard Ławrynowicz. Niestety, jego odpowiedź według radnych nie zdołała nijak odnieść się do przedmiotu zagadnienia, na które uwagę zwrócił Roman Przybyła. – Ja, w związku z tym, że w zasadzie mogę powiedzieć, że nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przez radne-go Przybyłę pytanie, to zmieniam zdanie i będę głosowała przeciwko

– w rozmowę wtrąciła się radna Anna Zakrzewska. Takie samo wrażenie odniósł również autor sformułowanego zapytania: - Ja też niestety nie uzyskałem odpo-wiedzi. Chodziło mi głównie o wy-borców, żeby wyborcy wiedzieli, dlaczego ich podatki idą do Brukseli na utrzymanie tego stanowiska. W tym temacie ilość niewiadomych narastała. Nie padły informacje na temat, kto uzyskał dotację, do czego właściwie potrzebne jest nam biuro, a dokładniej, jakie Iła-wa ma z tego korzyści, skoro biuro w Brukseli funkcjonuje tam już od kilku lat i jest dofinansowywane z budżetu miasta. Z wypowiedzi skarbnika miasta Ewy Mosz-

czyńskiej zebrani na sali obrad dowiedzieli się, że biuro na stałe zatrudnia trzy osoby. Spora ilość pytań i wątpliwości wywołała do głosu radną Elżbie-tę Prasek, która zwróciła uwagę na całkiem inne kwestie: - Ja tyl-ko chciałam zapytać, co robili moi koledzy na komisjach. Ja zawsze się zastanawiam, czy jak są media i jest sesja, czy powinno się zadawać tyle pytań. Po pierwsze te sprawy po-winno się załatwiać na komisjach (…). Ja nie wiem, co tu się dzieje. Zastanawiam się, co tu jest gra-ne – radna wyraziła swoją opinię na temat dociekliwości swoich kolegów. Niektórzy z nich uznali uwagę pani Prasek za atak na wol-

ność słowa, a zarzut ich rzekomej aktywności pod tak zwaną publikę wywołał na sali spore poruszenie. W reakcji na słowa radnej swój ko-mentarz wydali dwaj przedstawi-ciele rady miejskiej: - Ja myślę, że w tej sytuacji, to proszę nie pytać, czy ktoś z państwa radnych chciałby zadać pytanie, no bo według pani Prasek nie powinniśmy zadawać pytań. Myślę, że to jest jakieś nie-porozumienie – wtrącił Wojciech Szymański. Dyskusję próbował załagodzić przewodniczący rady Roman Groszkowski: - Obie stro-ny mają swoje racje i absolutnie tu-taj nikt państwu głosu nie odbiera. Wszystko w granicach rozsądku - dodał. Pomimo słów przewod-

Radny radnemu wilkiem: Biuro w BrukseliIława

W poniedziałek powinien zostać zamknięty wiadukt kolejowy nad ulicą Sobieskiego. Mieszkańcy Iławy zastanawiają się, dlaczego prace związane z przebudową tego obiektu nie rozpoczęły się zgodnie z planem. Wyznaczono tereny objazdowe, autobusy ko-munikacji miejskiej funkcjonują według nowego rozkładu jazdy, tylko wykonawca, firma Budi-mex S.A., nie rozpoczął do tej pory planowanych prac. Zastępca bur-

mistrza Ryszard Ławrynowicz, informuje, iż pomiędzy wyko-nawcami a zarządcami dróg nie zostało zawarte stosowne poro-zumienie, które dawałoby zielone światło do rozpoczęcia prac nad przebudową wiaduktu. - W dniu wczorajszym (wtorek) dokonany został odbiór oznakowania. Ono w tej chwili jest zamaskowane i zostało wykonane poprawnie – mówił wiceburmistrz w środę na sesji rady miasta. - Natomiast nie

został wykonany jeden z punktów decyzji, która zatwierdza proto-kolarne przekazanie wskazanego terenu przez zarządcę drogi do dyspozycji wykonawców – poin-formował. Udzielił także informa-cji o ewentualnych trudnościach, na jakie natrafić mogą wykonaw-cy podczas prowadzenia prac remontowych - Zmierzamy do tego aby przebudowana została sieć kanalizacyjna, ponieważ w przypadku tąpnięcia może skoń-

czyć się to podmyciem całego te-renu. Rozbierane będą przyczółki, a tam jest jeszcze stara żeliwna rura wodociągowa, która istnie-je już sto lat. Do tego dochodzi jeszcze sieć kanalizacji gazowej. Projekt do końca nie określa, czy przyczółki po rozpoczęciu robot nie zaczną się rozjeżdżać, tak jak było w przypadku mostu łączące-go Mały i Duży Jeziorak. W związ-ku z tym na początku prace będą miały charakter odkrywkowy.

IławaWiadukt nadal otwarty

Trwa proces Beaty Szoki, byłej dyrektorki Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Iła-wie, oskarżonej między innymi o nieprawidłowe dysponowa-nie środkami pieniężnymi oraz o przywłaszczenie szkolnego mienia. W Sądzie Rejonowym z powództwa oskarżyciela publicz-nego, Prokuratury Rejonowej w Iławie, 29 stycznia odbyła się rozprawa, na której przesłuchani zostali kolejni już świadkowie, łącznie jedenaście osób, które mia-ły rzucić nowe światło na sprawę. Jako pierwsza na ławie świadków stanęła Renata Maśka, inspektor biura audytu i kontroli ze staro-stwa powiatowego. Świadek ze-znała, iż podczas jednej z kontroli w ZPSW ustalono nieprawidłowo-ści dotyczące rozliczenia kosztów podróży na studia podyplomowe byłej dyrektorki placówki. – Cho-dziło o kwotę 140 zł. Pani dyrektor złożyła w starostwie prośbę o wy-rażenie zgody na rozpoczęcie stu-diów podyplomowych w zakresie

doradztwa zawodowego. Starosta wyraził zgodę, jednak bez pokrycia kosztów podróży – poinformo-wała kontrolerka. Na podstawie relacji Renaty Maśki sąd został poinformowany, że pomimo od-mowy pokrycia kosztów dojazdu do szkoły, delegacja dotycząca tej sprawy została rozliczona na ko-rzyść dyrektorki szkoły: – Uznano, że jest to niewłaściwe - uzupełniła wypowiedź przesłuchiwana jako pierwsza przedstawicielka iław-skiego starostwa. Ponadto z zeznań Renaty Maśki wynika także, że zasiadająca na ławie oskarżonych bez zgody organu prowadzącego pokryła część kosztów studiów ze szkol-nego budżetu w kwocie 1420 zł. – Zgodnie z kartą nauczyciela, przepisy mówią, że to organ (sta-rostwo) decyduje o dofinansowa-niu doskonalenia zawodowego. Uwzględnia się wniosek kierownika jednostki, a we wniosku pani dyrek-tor nie zostały uwzględnione formy dofinansowania na studia pody-

plomowe. Z powyższych przyczyn nie uwzględniono pani dyrektor w opracowywanym w starostwie pla-nie finansowym. Pani Beata Szoka dała dyspozycję do wypłaty na swo-je konto środków na sfinansowanie studiów podyplomowych – ujaw-nia wykryte nieprawidłowości inspektorka. Kolejny poważny zarzut z ust świadka przeciwko oskarżonej dotyczył wyjazdu na szkolenie w Kazimierzu Dolnym w kwietniu 2010 roku i sfinansowanie go z bu-dżetu szkoły. Koszt poniesionych wydatków w tym wypadku wy-nosił 320 zł. Z zeznań świadków wynika, że prawdopodobnym jest, iż tego szkolenia w ogóle nie było. – W delegacji nie było załącznika wskazującego celowość poniesio-nych wydatków, nie było informacji o samym szkoleniu. Miało być to szkolenie bezpłatne organizowane przez czasopismo „Monitor” pre-numerowane przez panią dyrek-tor, która nie przedstawiła żadnych materiałów pochodzących z tego

szkolenia. W związku z czym skon-taktowałam się z wydawnictwem, które poinformowało mnie, iż w roku 2011 nie było organizowane żadne szkolenie – zeznała pracow-niczka organu powiatu. Według opinii starostwa szkolenie faktycz-nie się nie odbyło, a była dyrektor-ka została zobowiązana do zwrotu środków pieniężnych rów-nież w trzech przedstawio-nych powyżej przypadkach. W kontynuacji, świadek Maśka wyjawiła, iż w stycz-niu 2012 roku, po objęciu przez Beatę Lenartowicz stanowiska dyrektora Ze-społu Placówek Szkolno-Wychowawczych, nowa dyrektorka wystąpiła do starostwa z wnioskiem o przydzielenie z ich ramie-nia pracownika do komi-sji inwentaryzacyjnej w szkole. To natomiast dało impuls, aby dokonać zmian w planie kontroli na bieżą-cy rok. Podjęto decyzję o

tym, aby pracownik biura audytu i kontroli dokonał szczegółowej weryfikacji celowości poniesio-nych wydatków w szkole w latach 2009-2011. Miało się to odbyć po zakończeniu czynności inwenta-ryzacyjnych wewnątrz placówki, lecz bez udziału pracownika ze starostwa, gdyż takiej możliwo-

ści nie przewidywały przepisy prawne. – Podczas kontroli usta-lono niedobory na kwotę ponad 20 tysięcy złotych. Po wyjaśnieniach pracowników szkoły uznano, że są to niedobory niezawinione i zdjęto je z ewidencji – poinformowała świadek. Pomimo ustaleń, iż bra-ki w ewidencji inwentaryzacyjnej

Kto tu kogo wrabia?Dyrektor Szoka oskarżona

Regi

on

Aż 11 świadków zaplanowano na tę rozprawę.

REK

LAM

A

WYDARZENIA 5

Daj nam znać: [email protected], tel. 723 951 728


niczącego, zaskoczenia ze sta-nowiska radnej Prasek nie krył członek komisji do spraw pro-blematyki społecznej Eugeniusz Dembek: – Ja jestem zaskoczony, żeby mi ktoś, członek rady, pró-bował zamykać usta w wolnej demokracji. Ja mam prawo do końca mieć wątpliwości. Od czasu komisji do czasu sesji upłynęło ileś tam dni, ja to przerabiam i proszę mi nie kneblować ust. Na tych ostrych słowach zakoń-czyła się debata dotycząca przy-znania pomocy finansowej na funkcjonowanie biura w Brukse-li, a radni i tak większością podjęli proponowaną uchwałę. Przeciw-ko pozostało sześciu radnych,

których wyjaśnienia zastępcy burmistrza oraz skarbnika mia-sta nie usatysfakcjonowały. Przed zamknięciem obrad sesji radny Wiesław Burdyński podał, iż koszt funkcjonowania biura w Brukseli w 2012 roku wyniósł około 522 tysiące złotych, w tym 368 tysięcy złotych na utrzyma-nie trzech osób w nim pracu-jących. Informacja ta nie miała wpływu na decyzyjność organu miejskiego, ponieważ została za-komunikowana już po podjęciu uchwały.

Tekst i fot. Ania Sarnowska

Radny radnemu wilkiem: Biuro w Brukseli

W pałacu w Bałoszycach zor-ganizowano noworoczne spotkanie gminy Susz. Była to okazja do podsumowania roku i przedstawienia planów na 2013. Zaproszenie na uroczystość zor-ganizowaną z przepychem, bo i z konferansjerem, i w pałacowych wnętrzach, przyjęli m.in. przed-stawiciele władz wojewódzkich, starostwa, włodarze okolicznych gmin, radni, księża, dyrektorzy szkół, działacze kultury i sportu, przedsiębiorcy i przedstawiciele

organizacji pozarządowych. Był też moment na podziękowania dla prezesa przedsiębiorstwa „Uskom” Janusza Arenta oraz przedstawiciela firmy „Bioelek-tra Group” Zygmunta Mitury za zrealizowanie największej in-westycji w 2012 roku na terenie gminy Susz. Szkoda, że inwestycję już otwarto, a przedsiębiorstwo wciąż czeka na niezbędne do rozruchu pozwolenia. Słowa uznania burmistrza Susza Krzysztofa Pietrzykowskiego padły pod kierunkiem Towarzy-

stwa Miłośników Ziemi Suskiej: - Za troskę o dobro kultury, pie-lęgnację dorobku kulturalnego, tradycji oraz historii Ziemi Suskiej (…). Statuetkę odebrał prezes Towa-rzystwa Krzysztof Kępiński.Po oficjalnej części, zakończonej życzeniami przy lampce szam-pana, towarzystwo przeniosło się w pobliże suto zastawionych stołów.

Tekst i fot.Edyta Kocyła-Pawłowska

Kolejnepodsumowanie rokuSusz

Według informacji od Ryszarda Ławrynowicza, porozumienie jest w toku przygotowywana a ruch pod wiaduktem przy ulicy Sobieskiego w ciągu kilku dni zostanie zamknięty i prace na dobre zostaną rozpoczęte. Nie-którzy radni wyrażają jednak obawy związane z terminem zakończenia przebudowy wia-duktu, który ma zająć planowo osiem miesięcy, ponieważ skoro prace nie rozpoczęły się zgodnie z planem, to istnieje ryzyko, że ich zakończenie również nie bę-dzie mieściło się w grafiku.

Tekst Anna Sarnowska

uznano za niezawinione, argument ten i tak został przed sądem wyto-czony. Jak zeznała świadek Maśka, oprócz kwestii celowości ponie-sionych wydatków oraz nieprawi-dłowości w stanie wyposażenia budynku, wykryto także anomalię w sprawie szkolenia pracowników szkoły z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. – W swoich aktach osobowych pani dyrektor Beata Szoka nie posiadała zaświadczenia o odbyciu szkolenia BHP. Poprosi-łam o wyjaśnienie sprawy Związek Nauczycielstwa Polskiego, który przeprowadzał to szkolenie. ZNP przekazał starostwu nowy rejestr osób, które brały w nim udział. Na początku wpisana była tam Beata Szoka a później na to miejsce wpisa-ny został Zdzisław Szoka (mąż by-łej dyrektorki placówki). – poinfor-mowała pierwsza osoba zeznająca w sprawie byłej dyrektorki ZPSW w Iławie. Zarzut dotyczył zatem sfinansowania z kasy placówki szkolenia męża oskarżonej. Na temacie zamiany osób na liście szkolonych z zakresu BHP Agniesz-ka Maśka zakończyła swoje ze-znania bezsprzecznie obciążające zasiadającą na ławie oskarżonych Beatę Szokę. Główne nieprawi-dłowości popełnione przez dyrek-torkę za czasów jej kadencji jako dyrektora Zespołu Placówek Szkol-no-Wychowawczych w Iławie, we-dług pierwszego świadka, dotyczyć miały niegospodarnego zarządza-

nia wydatkami z budżetu poprzez bezpodstawne finansowanie wła-snego doskonalenia zawodowego, opłacenia szkolenia, którego nie było, opłacenia kosztów dojazdów na studia bez zgody starosty oraz wprowadzenia swojego męża za-miast siebie w poczet osób, które zostały przeszkolone z zakresu BHP. Doniesienia inspektorki od-noszą się również do domniema-nego wyprowadzenia ze szkoły mienia w postaci, między innymi, sprzętu AGD i dywanu. Nie odna-leziono także większej ilości kap i narzut, drukarki o wartości ok. 300 zł, kompletu mebli ratanowych, wieszaka, pościeli i innych przed-miotów, które podczas rozprawy nie zostały szerzej sprecyzowane. Kolejno swoje zeznania prezen-towali następni świadkowie w tej sprawie. Niektóre z nich potwier-dzały fakty przedstawione przez pracownika iławskiego starostwa, inne znowu zdawały się prezen-tować sprawę w całkiem innym świetle. Z pytaniami: co mogło się stać z zaginionym mieniem szkoły, kto odpowiada za szkole-nia w szkole, dlaczego ówczesna dyrektorka opłaciła ze szkolnych pieniędzy własne studia bez zgo-dy organu prowadzącego, zmie-rzyli się: Renata Wierzchowska, główna księgowa ZPSW w Iławie, Marek Rabczyński, pracownik gospodarczy szkoły oraz Joanna Dudzicz, zastępca dyrektora pla-

cówki, po której wystąpieniu Beata Szoka zadecydowała wydać przed sądem oficjalne oświadczenie: – Podczas pierwszej rozprawy Sąd zadał mi pytanie, czy domyślam się, kto mógłby być osobą, która chce mi zaszkodzić. Po skojarzeniu pewnych faktów układa się to dla mnie w jed-ną całość. Taką osobą mogłaby być dyrektor wydziału edukacji, kultury i sportu Starostwa Iławskiego, pani Jadwiga Kolman. Wnioski takie wyciągnęłam na podstawie proble-mów, jakie miałam po jej odejściu z pracy w Zespole Placówek Szkol-no-Wychowawczych. Wielokrotnie pani Kolman wydawała mi polece-nia, które graniczyły z łamaniem prawa - wyjawiła była dyrektor-ka. Jak zeznała główna księgowa szkoły, wszystko zaczęło się od anonimu, w którego treści zawarte była prośba, a raczej groźba, aby „coś z tym zrobić, bo inaczej zajmą się tym wyższe władze”. Z „tym” to znaczy z Jadwigą Kolman, która wtedy zajmowała jednocześnie stanowisko dyrektora w wydziale edukacji i pracowała w placówce sobie podległej, czyli z ZPSW w Iławie, a taki precedens w polskim prawie nie powinien mieć miejsca. O tym, co skłoniło Beatę Szokę do takiego oświadczenia i o kolejnych zeznaniach świadków w sprawie oskarżonej byłej dyrektorki - napi-szemy wkrótce.

Tekst i fot. Ania Sarnowska

Kto tu kogo wrabia?

Krzysztof Kępiński

REKLAMA

SPOŁECZEŃSTWO6

Jesteś świadkiem wydarzenia? Masz dla nas temat?


Rekl

ama

Reklama

Już dziś (piątek, 1 lutego) o godz. 7.00 przy ul. Wyszyńskie-go 45 A odbędzie się otwarcie nowego Salonu Łazienek mar-ki BLU.

Salon Łazienek Blu w Iławie jest odpowiedzią na zapotrzebowanie lokalnego rynku. To nowy, piękny salon łazienek z profesjonalną obsługą, kompleksową ofertą, ale przede wszystkim z bardzo bogatą i różnorodną ekspozycją płytek, armatury i dodatków ła-zienkowych. To nie tylko sklep, to nowoczesny, wyposażony z wielkim zaangażowaniem i roz-machem Salon Łazienkowy, w którym zobaczycie Państwo nie tylko najnowsze aranżacje, nowe trendy. Co ciekawe, nasi pracow-nicy pomogą również w wykona-niu wizualizacji 3D każdej łazienki.

Nasi handlowcy i projektanci dora-dzą i pomogą każdemu klientowi już od momentu zwymiarowania łazienki, poprzez wykonanie pro-fesjonalnego projektu, obejmują-cego dobór kolekcji płytek, cera-miki, mebli łazienkowych, baterii, aż do pomocy w wyborze ekipy remontowej/glazurniczej. Dzięki temu zapewniamy naszym klien-tom oszczędność czasu, bardzo konkurencyjne ceny, podlegające wszelkiej negocjacji, zwłaszcza w dniu otwarcia. Dzięki tak kom-pleksowej usłudze i wykwalifiko-wanej kadrze będziemy starać się tworzyć z Państwem łazienki na miarę zarówno Waszych potrzeb, marzeń, ale i kieszeni.

STAWIAMY NA KOMPLEKSOWĄ OFERTĘTo nasze priorytetowe założenie.

Na niewielkiej przestrzeni Salonu pokazaliśmy kilkanaście najnow-szych aranżacji łazienek, będących przekrojową ofertą takich produ-centów jak: Tubądzin, Opoczno, Cersanit, Paradyż, Ceramossa, Egen. Znajdziecie u nas najwięk-szą na lokalnym rynku ekspozycję baterii, zlewozmywaków i wanien, a wszystko to ubrane w ciekawe aranżacje, sugerujące wiele roz-wiązań i pomysłów.

Poza produktami typowo łazien-kowymi proponujemy również obsługę w zakresie instalatorstwa grzewczo-sanitarnego. Bardzo duży wybór materiałów instala-cyjnych tj. pompy ciepła, piece CO, układy solarne i wszystko, co związane z techniką grzewczą. Ale przede wszystkim to, co wyróżnia nas z lokalnego rynku, to kom-

pleksowość, bo poza produktem świadczymy również profesjo-nalne usługi: doradztwa, serwisu i montażu.

Oferta nowego Salonu jest bardzo różnorodna i ciekawa. Zbudowa-na przekrojowo, my nazywamy ją „ofertą na każdą kieszeń”. Dla przykładu: znajdziecie u nas pięk-ne kolekcje już od 34 zł za m kw. Niezależnie od wartości łazienki czy kwoty, wykonamy każdemu klientowi projekt łazienki gratis.

WARTO SKORZYSTAĆ Z USŁUGI PROJKETOWEJ.Wychodząc naprzeciw oczeki-waniom i potrzebom klientów stworzyliśmy w tak niewielkim Salonie Biuro Projektowe. Na-szym zdaniem warto skorzystać z doradztwa projektanta i stworzyć

sobie wizualizację i projekt nowej łazienki. Widząc na monitorze komputera wizualizację swojej łazienki jeszcze na etapie projek-towania, można dokonać wielu zmian poprzez np. zwiększenie jasnej płytki, dodanie ciemniej-szej, wymianę płytki podłogowej na mniejszy bądź większy format. Na etapie projektowania może-my podejmować decyzje typu czy wanna, czy kabina, czy też umywalka na półpostumencie, czy może postawiona na blacie obłożonym glazurą. Projektant doradzi, które rozwiązanie będzie najkorzystniejsze, najbardziej ergonomiczne. Poza tym, dając swojemu glazurnikowi do ręki gotowy projekt, nie musicie Pań-stwo nadzorować każdego jego ruchu ręką, ponieważ wszystko jest wizualizowane, a wszelkie

decyzje podjęte już na etapie projektu, a nie podczas prac w łazience. Projekt to także ogrom-na oszczędność, bo każda płytka jest ekonomicznie zastosowana, nie ma zbędnych cięć, wszystkie płytki są precyzyjnie dostosowane do przedłożonych wymiarów, co wpływa na zakup z minimalnym marginesem.

Serdecznie zaprasza-my. W dniu otwarcia dla pierwszych klien-tów moc atrakcji, gra-tisów i kilkanaście kuponów do Studia

Urody w prezencie.

W okresie poprzedzającym ferie zimowe w szkołach odbywają się bale karnawałowe. Tak też było i w tym roku. Uczniowie klas I - III spotkali się w pięknie przystro-jonej sali gimnastycznej, która swoim wystrojem przypominała iście pałacowe pomieszczenia. Różnorodność kostiumów i pomy-słowość utwierdzała wszystkich w przekonaniu, że do balu karna-wałowego każdy przygotowywał się z wielką staranno-ścią. Nad przebiegiem balu czuwały panie: Anna Zabłotna i Anna Patorska. Do-pracowany był każdy szczegół, zadbano o efekty specjalne oraz znakomicie dobrano taneczną muzykę. Miłe wspomnienie pozostawił wspólny taniec wszystkich uczestników balu. O profesjonalny prze-bieg układu choreo-graficznego macareny zadbała pani Iwona Drzymalska. Taniec ten okazał się swo-

istym rekordem szkoły, bowiem na szkolnym parkiecie nigdy jesz-cze równocześnie nie tańczyło blisko trzystu uczestników. Odby-ły się też liczne konkursy, m.in. na króla i królową balu. Bal w odczu-ciu wielu osób zakończył się zbyt szybko. Ale tak to już bywa, że w miłej atmosferze i podczas dobrej zabawy czas płynie w przysłowio-wym mgnieniu oka.

Tekst i fot. Grażyna Wiącek

Bal w „dwójce”Tradycyjnie jak co roku 19 stycznia w SSP w Lasecznie odbył się bal karnawa-łowy. W zabawie uczestniczyli uczniowie, nauczyciele, rodzice oraz mieszkańcy Laseczna i okolic, którzy przybyli na bal ze swoimi najmłodszymi pociechami. Wszyscy świetnie się bawili podczas kon-kursów prowadzonych przez przygry-wającego do tańca nauczyciela muzyki Sławomira Zbysińskiego. Największą atrakcją, jak zwykle, był św. Mikołaj, któ-

ry przybył z ogromnym workiem pre-zentów. Humory dopisywały podczas wyboru najfajniejszych i najciekawszych przebierańców balu. W trakcie zabawy uczestnicy mogli zakupić ciasta domo-wej roboty przygotowane przez mamy uczniów naszej szkoły. Wszystkim uczest-nikom dziękujemy za wspólną miłą zaba-wę.

Nauczyciele SSP w Lasecznie

Bal karnawałowyGmina Iława

SPOŁECZEŃSTWO 7

Daj nam znać: [email protected], tel. 723 951 728


Jam session odbył się w piątkowy wieczór (25 stycznia) w ramach ferii w nowym lokalu o nazwie Stacja Iława (ul. Grunwaldzka). Na scenie zaprezentowali się

znani lokalni artyści, członkowie zespołu Blues Station oraz mło-dzi utalentowani adepci sztuki ze Szkoły Muzycznej. Każdy, kto tylko miał chęć, mógł przyjść ze swoim

instrumentem i wspólnie zaim-prowizować utwory w różnych gatunkach muzycznych.

Tekst i fot. Anna Wernecka

Iław

a

Z kolei w poniedziałek Maciej Podymski spotkał się z publicznością w Lubawie.Ten laureat krajowych konkursów w ilu-zji scenicznej oraz close-up i wieloletni uczestnik międzynarodowych seminariów

i kongresów iluzjonistycznych przedstawił recital iluzjonistyczny „Edukacyjny teatr magii”. Ponownie było magicznie!

MOK Lubawa

Iluzja się przeniosłaLubawa

IławaW niedzielę w Kinoteatrze „Pasja” mistrz iluzji Łukasz

Podymski zaprosił dzieci na niecodzienny pokaz. Podczas niespełna godzinnego spek-

taklu było po prostu... magicz-nie! Pełne emocji były dzieci, ale również rodzice nie usie-

dzieli grzecznie w fotelach.AW

Czary mary! Magiczne ferie

Wielka improwizacjana Stacji

AKTUALNOŚCI8 Nr 5(22), PIĄTEK, 2 luty 2013www.zycieregionu.pl

Trwają studniówkiRegionSzkoły ponadgimnazjalne nadal żyją… nie, jeszcze nie maturą. Na razie tematem numer jeden są

bale studniówkowe, organizowa-ne mniej więcej w odległości 100 dni do egzaminu dojrzałości. Dziś – dwie klasy z Lubawy i dwie z Iła-

wy. Za tydzień więcej zdjęć!Redakcja

Klasa 4D

wychowawca mgr Anna Piontek, na zdjęciu również dyrektor Bolesław Zawadzki

Fot. archiwum

szkoły

Fot. Andrzej Musiński

Zespół SzkółOgólnokształcącychw Iławie

AKTUALNOŚCI 9Nr 5(22), PIĄTEK, 2 luty 2013www.zycieregionu.pl

Trwają studniówki

Rekl

ama

Klasa 3A

wychowawca mgr Magdalena Rybicka

Fot.

arch

iwum

szko

ły

Zespół SzkółOgólnokształcącychw Iławie

KALENDARZ WYDARZEŃ10 Nr 5(22), PIĄTEK, 2 luty 2013www.zycieregionu.pl

PRAWDĘ MÓWIĄC 11

Sposób na życie Doroty Kraweć

Jako mała dziewczynka marzyła o tym, żeby zostać stolarzem. Pa-sjonowały ją także zawody pisarki i projektantki mody. Ostatecznie została szczęśliwą absolwentką architektury krajobrazu Uniwersy-tetu Warmińsko–Mazurskiego w Olszynie i przez kilka lat aktywnie działała zawodowo, projektując ogrody czy prowadząc kącik tema-tyczny w gazecie. Zamiłowania ar-tystyczne i żywe zainteresowanie sztuką urządzania wnętrz splotły się w marzenie o malowaniu me-bli. W dniu, w którym postano-wiła je spełnić, od męża dostała w prezencie… szlifierkę. Od tego momentu może na poważnie poświęcić się swojemu nowemu zajęciu – malowaniu używanych mebli i przywracaniu ich do życia. Dzieła artystki powoli zaczynają ozdabiać wnętrza domów miło-śników sztuki użytkowej, a o niej samej rozpisują się ogólnopolskie portale internetowe. - W Olsztynie studiowałam archi-tekturę krajobrazu. Nigdy do koń-ca nie mogłam się zdecydować,

co chcę w życiu robić. Zdawałam maturę z biologii, ponieważ przy-roda zawsze była i jest moją pasją, tym się naprawdę interesowałam. Lubiłam też rysować. Architektura krajobrazu była dla mnie połącze-niem zamiłowania do przyrody i pasji artystycznej, która zawsze we mnie drzemała – opowiada o swo-ich fascynacjach od czasów wcze-snej młodości. Obecnie zajęciem, które pochłonęło ją w całości, jest odnawianie starych mebli. Prowa-dzi profil na Facebooku pod nazwą „Meble jak malowane”, na którym publikuje efekty swoich artystycz-no-stolarskich prac. Spod jej ręki wychodzą niesamowite wzory, a na pozór niepotrzebne nikomu starocie dostają w prezencie dru-gi, o wiele ciekawszy żywot. Na drewnianych płytach i blatach podziwiać można między innymi realistyczne róże i surrealistyczne oczy czy usta. - Bardzo lubię uży-wane meble. Kocham po prostu starocie. Teraz mamy do czynienia z trendem na wyrzucanie wszyst-kiego na śmietnik, któremu staram

się przeciwstawić. Meble błyszczą-ce, kwadratowe, nie do końca do mnie przemawiają. Najpiękniejsze są te rustykalne, lekko podnisz-czone. Od czasu do czasu bywam w komisach meblowych, a tam wszystko wydaje się takie smutne, pokryte kurzem. Kiedy próbuję wy-brać model do pracy, ciekawi mnie zawsze jego historia. Dawny styl, łamania a nawet rysy, które mają swój unikatowy urok – wyjaśnia motywy, które skłaniają ją do po-dejmowania meblowego wyzwa-nia. - Tworząc meble, nie wzoruję się na gotowych szablonach. Kiedy zaczynam coś odnawiać, jeszcze nie wiem do końca, jaki będzie efekt końcowy. Słucham, co mebel do mnie mówi (śmiech). Nie ukry-wa, że z malowaniem drewna użytkowego chciałaby związać swoją przyszłość. Meble począt-kowo były dla niej zwyczajnym hobby, ale gdy kilka z prac udało się sprzedać, pojawiła się szansa rozwinięcia tej działalności. Tym bardziej, że Dorotą Kraweć zaczę-ły interesować się ogólnopolskie media. Między innymi ceniony w środowisku projektantów portal Designsekcja. Nasza bohaterka, poza opieką nad dziećmi, pracuje także zawodo-wo. Projektowanie krajobrazów przeplata z intensywnym życiem domu państwa Kraweć. Artystka jest dumną mamą Zuzi (6 lat) i Stasia (2 lata) oraz żoną Bartka, gitarzysty znanego iławskiego zespołu Vervrax. W Kwirach nie-opodal Szałkowa dzień upływa zatem pod znakiem radosnego gwaru dzieci, barw i mocnych, rockowych brzmień. Projektant-ka krajobrazów jest osobowością niezwykłą jeszcze pod paroma innymi względami. Jej determinacja i zamiłowanie do zdrowego stylu życia spowodowa-ły, iż cała rodzina zrezygnowała ze spożywania mięsa na rzecz żywności wegetariańskiej. Z tego powodu za dec ydowa ła zaangażować się w prowadzenie bloga kulinarnego. Na stronie gram-w-zielone.blogspot.com dzieli się - z coraz liczniejszą

grupą czytelników - przepisami oraz odczuciami, które towarzy-szą wegetarianom na co dzień w zderzeniu z ludźmi o przeciwnych nawykach żywieniowych. - Wiele jest blogów, na których opisuje się wyszukane potrawy, a żeby zbić argument mówiący, że wegeta-riańskie potrawy trzeba strasznie długo przygotowywać, zaczęłam prowadzić własną stronę. Mam wrażenie, że ktoś, kto śledzi moje wpisy, może być przekonany, że ja nie lubię gotować. Wszystko jest jak najprostsze i rzeczywiście możliwe do wykonania jedną ręką – tymi słowy zaprasza na swoją kulinar-ną stronę internetową. - Na po-czątku miał być to blog pokazujący sztukę kulinarnego kompromisu. To wszystko straciło sens w momen-cie, kiedy kompromis w domu zo-stał osiągnięty, a mąż także został wegetarianinem. Poza tym dzieci świetnie się bawią, uczestnicząc w przygotowaniu potraw i oglądając zamieszczone później w internecie zdjęcia – dodaje po chwili. Fach w ręku i głowa pełna szczyt-nych idei, nie pozwala artystce skupić swojej uwagi na jednej dziedzinie działania. Rysuje, szli-fuje, zachwyca niecodziennym talentem kulinarnym, ale to jesz-cze nie wszystko. - Pasjonuje mnie sztuka tatuażu i aktualnie uczę się tatuowania. Jestem teraz na etapie mocno początkującym (uśmiecha się). Tatuaż w swoim rytualnym, kulturowych wymiarze jest dla mnie szczególnie interesującą formą działania, związaną ściśle z rysunkiem - uzupełnia bogaty kanon swoich zainteresowań Do-rota. Sama jest posiadaczką dwóch trwałych malowideł na ciele i za-powiada, że na pewno będą ko-

lejne. Młoda adept-ka sztuki rze-mieślniczej na s p o t k a n i e z nami przybyła z nową energią. W bagażniku swojego samo-chodu trzymała bowiem kolejne meblowe na-bytki – używaną konsolę i okrągły stolik. Nie mogła się doczekać momentu po-wrotu do domu i czasu, kiedy to uda się do swo-jego garażu, za-anektowanego na pracownię artystyczną, wyciągnie akrylowe farby i przystąpi do pracy nad no-wym – starym meblem. Wsłucha się w jego historię, by dopisać do niej chociaż kilka kartek.Marzeniem Doroty Kraweć, które aktualnie i w szybkim tempie za-czyna się spełniać, jest powrót do pełnej aktywności zawodowej. – Nie do końca wiąże się to z jednym zajęciem, ponieważ posiadam wiele równoległych pasji. Mam nadzieję, że dzieci pójdą w ślady rodziców, by budować szczęście poprzez pracę i realizację swoich zainteresowań – uchyla rąbek tajemnicy swoich pragnień. Pomimo, iż miłość do drzew i kwiatów wciąż w niej sie-dzi, przy-g o d a z meblami

wzbudziła w niej nowe nadzieje. Konsekwentnie, krok po kroku, zaczyna realizować swoje cele, a rosnące zainteresowanie twórczo-ścią projektantki jest potwierdze-niem jej artystycznych uzdolnień i obrania przez nią właściwego kierunku rozwoju. Rynek secon-dhand’ów, zarówno odzieżowych jak i meblowych, bez ustanku się rozrasta. Wystarczy odrobinę in-nowacyjności, by, tak jak iławska artystka, obrócić stary bezuży-teczny przedmiot w niebagatelny sukces.

Tekst Ania Sarnowska,fot. archiwum prywatne


Oferujemy Państwu nowoczesną i najbardziej efektywną formę reklamy outdorowej polegającą na emisji spotów promujących Państwa firmę na telebimie w centrum Iławy u zbiegu ulic Jana III Sobieskiego i Królowej Jadwigi.Reklam

a

ROZMAITOŚCI12

REKLAMA

iłosz Klepczyński

„Powiedział Bartek, że dziś Tłusty Czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasma-żyła”.

Wkrótce Tłusty Czwartek! Już 7 lutego, zgodnie z tradycją, część z nas pofolguje swoim apetytom i przez wszystkie przypadki odmieniać będzie słowo „pączek”. Dziś przedstawiamy najstarszy znany nam przepis na pączki, który nigdy nie zawiódł. Zawsze się udają, są mięciutkie, nie chłoną tłuszczu.

Składniki: 1 kg mąki pszennej,10 dag drożdży świeżych (lub 50 g drożdży suchych), 100 -150 g cukru, 500 ml mleka, 6 żółtek, 1 całe jajko, 5 - 6 łyżek oliwy lub 100 g masła, pół laski wanilii (lub małe opakowanie cukru wanilinowego), kieliszek spirytusu, sok i skórka otarta z cytryny, pół łyżeczki soli. Ponadto: tłuszcz do smażenia, konfitura różana do nadzienia, cukier puder do posypa-nia lub lukier (1 szklankę cukru pudru rozprowadzić z 2 - 3 łyżkami gorącej wody).Zrobić rozczyn z drożdży roztartych z łyżką cukru (je-

śli używamy świeżych, suche drożdże wystarczy wy-mieszać z mąką), 20 dag mąki i pół szklanki mleka, pozostawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać. Utrzeć jajo i żółtka z cukrem, dodać mąkę, wyrośnięty rozczyn, utłuczoną wanilię, sok z cytryny, otartą skórkę, resztę mleka, szczyptę soli i spirytus. Wyrabiać, aż ciasto bę-dzie gładkie i lśniące, a na powierzchni ukażą się pę-cherzyki powietrza. Dodać roztopiony tłuszcz, jeszcze chwilę wyrobić. Uformować kulę i zostawić w ciepłym miejscu na 10 - 15 minut, gdy zacznie rosnąć, wyrobić.Porcje ciasta nabierać łyżką, uformować w ręku małe krążki, nałożyć pół łyżeczki nadzienia, zlepić, uformo-wać kulę, odłożyć na stolnicę oprószoną mąką. Nakryć serwetką i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miej-scu. Można również innym sposobem - ciasto rozwałko-wać na grubość około 1 cm, mocno podsypując mąką, by się nie kleiło. Szklanką wykrawać pączki, odłożyć na stolnicę do wyrośnięcia. Pączki można nadziewać dopiero po usmażeniu, by konfitura nie wyciekała pod-czas smażenia (szprycą do dekoracji tortów, z długą końcówką).

Smażyć w głębokim tłuszczu po obu stronach, na złoty kolor. Wyjąć, osączyć na bibule, posypać cukrem pu-drem lub polać lukrem.Z przepisu wychodzi bardzo dużo pączków, około 30 – 40 sztuk. Smacznego!

redakcja

Dzięki dobremu nastrojowi uda Ci się zjednać do siebie ludzi, a w pracy zrobisz spore postępy. Jest szansa na poprawę samopoczucia. Dolegliwości powinny ustąpić.

Baran

Będziesz miał mnóstwo pomysłów, więc sukcesywnie je realizuj, przy okazji wybie-rając te, które mają największe szanse na urzeczywistnienie.

Byk

Na razie przyda się trochę wytrwałości i wrodzonego spokoju ducha. Sprawy zawo-dowe, na których Ci zależy, mogą się dość znacznie opóźniać.

Bliźnięta

Czeka Cię wyjątkowo udany czas i to zarówno w pracy, jak i w życiu towarzy-skim. Będziesz w doskonałym nastroju, co udzieli się ludziom wokół.

Rak

Możesz czuć się trochę osłabiony i wy-czerpany zimową pogodą. Poza tym w pracy lekki zastój. Jeśli teraz narobisz zaległości, będzie trudno poradzić sobie z nawałem pracy.

Lew

Może Ci trochę brakować energii do dzia-łania, dlatego odpocznij i zajmij się tym, co sprawia Ci przyjemność. Uważaj na zdrowie i dietę. Rozsądnie zarządzaj finansami.

Panna

Unikaj niezdrowego jedzenia, bo mogą się odezwać dolegliwości żołądkowe. Jeśli jesteś samotny, odpuść sobie po-szukiwania drugiej połówki, a unikniesz rozczarowań.

Waga

Nie pozwól, aby drobiazgi popsuły Ci na-strój i wyprowadziły z równowagi. Zajmij się zdrowiem i czynnie wypoczywaj. W stałym związku dobra atmosfera.

Skorpion

W finansach na razie bez zmian, ale jeśli wcześniej dobrze przemyślałeś strategię, to teraz będziesz mógł cieszyć się stabili-zacją. To dobry moment, żeby się wybić.

Strzelec

Trzymaj nerwy na wodzy. Nadmiar stresu i przepracowanie mogą się ne-gatywnie odbić na kondycji. Nie popadaj w pesymizm, bo związek da Ci oparcie i uczucie.

Koziorożec

Będziesz teraz dość mocno skupiony na finansach, ale postaraj się, żeby nie prze-słoniło to innych kwestii w Twoim życiu. Możesz mieć więcej pracy niż zazwyczaj.

Wodnik

Sprawy będą płynąć nieco sennym rytmem. W miłości też bez większych wzlotów czy upadków. W finansach na razie spokój. Unikajcie długiego siedzenia przed komputerem.

Ryby

HOROSKOP(tydzień 01.02 – 07.02)

21 marca - 19 kwietnia

20 kwietnia - 20 maja

21 maja - 21 czerwca

22 czerwca - 22 lipca

23 lipca - 23 sierpnia

23 sierpnia - 22 września

23 września - 22 października

23 października - 21 listopada

22 listopada - 21 grudnia

22 grudnia - 19 stycznia

20 stycznia - 18 lutego

19 lutego - 20 marca

Niezawodne pączki

Życie od kuchni

OGŁO

SZEN

IADR

OBNE

Korepetycje,Język angielski,Język polski,Historia,Przyroda,Wyrównywanie trudności w nauce,Sprawdzian szóstoklasi-sty,egzamin gimnazjalny(część humanistyczna)Tel. 605 290 898 e-mail: [email protected]

Praca-Szukam37-latka, pracowita, dyspozycyjna, odpo-wiedzialna, szuka pracy (posiadam orzeczenie o niepełnosprawności). Tel. 663 376 070.

Nieruchomości

Szukam taniego mura-rza-malarza-stolarza (rencistę).Tel. 791 046 972.

Sprzedam lub wynajmę mieszkanie M3, 54 m kw., w centrum Prabut. Tel. 504 930 391

Wynajmę miejsce gara-żowe na ul. Kościuszki. Tel. 782 387 307

Oddam małą rudą miłą suczkę (piesek wyrzu-cony z auta) w dobre ręce.Tel. 662 543 507.

Szukam przyjaciół w średnim wieku bez na-łogów lubiących pracę w ogrodzie.Tel. 791 046 972.

Różne SprzedamSprzedam działkę ogro-dowo-rekreacyjną lub zamienię.Tel. 791 046 972.

Sprzedam dom wol-nostojący 140 m kw. w centrum Iławy po kapitalnym remoncie w 2011r.Tel. 536 477 595.

Sprzedam taśmę ażur wykrojonych łączni-ków ogniw łańcucha na wypełnienia ram ogrodzeń.Tel. 89 648 62 97.

Nauka


Praca-Dam

Rekl

ama

ROZRYWKA 13

Kolejność określeń przypadkowa. Wdiagramie ujawniono wszystkie samogłoski U. Litery z pól ponu-merowanychod 1 do 5 utworzą rozwiązanie.

• arogant. • poetycko o okręcie. • wśród lantanowców. • unijna wa-luta. • samochód. • autor „Lalki.” • wspólnik złodzieja. • nabywanie zboża.

POZIOMO:1) bajońskie sumy.6) zakręt drogi.9) stały przedstawiciel państwa za granicą.12) skorowidz.13) brydżowa odzywka.14) między burtami.15) brzemię.17) naczynie z atramentem.20) mocny napój alkoholowy.21) miara drogich kamieni.24) wyciskana z tubki.26) ziemia uprawna.28) cząstka elementarna.32) wiersz miłosny.34) nad piwnicą.35) przedszkolak ze stażem.36) karny podatek.37) Stenka, Rinn lub Szaflarska.38) zbiór map.39) żartowniś.

PIONOWO:1) gęsty las.2) medal.3) sprzedaje towaryza granicą.4) kamień półszlachetny.5) warzywo na ćwikłę.7) linia na mapiepogody.8) teatralna przerwa.10) satelita Jowisza.11) woreczek na pieniądze.16) zmierzch.18) nicpoń.19) osełka zastąpiona kostką.22) odwołuje się od wyroku.23) muzyk grający na wioli.25) słowa piosenki.27) groźny dla pływaka.29) śnieg lub grad.30) rozporządzenie.31) nielot w zoo.33) alkaloid występujący w liściach herbaty.

DOWCIPNa dyskotece Jasio podcho-dzi do siedzącej przy stole dziewczynki i pyta: - Zatańczysz? - Tak, chętnie. - To dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.


SPORT14

Reklama


Szymon Bońkowski, trener najpo-pularniejszego w Polsce zawodni-ka MMA – Mammeda Chalidova, odwiedził iławską sekcję miesza-nych sztuk walki i przeprowadził seminarium.

W seminarium udział wzięło 25 za-wodników sekcji mieszanych sztuk walki w Iławie. Podczas zajęć Szymon Bońkowski poprowadził trening oraz pokazał wiele technik walki w parte-rze. W trakcie udzielał również wska-zówek iławskim zawodnikom. Każdy miał też możliwość stoczenia walki z Bońkowskim.

Sylwia Sitnik: - Czy jest to twój pierwszy przyjazd do Iławy?

W miniony weekend w Nowej Ru-dzie odbył się finałowy turniej Mło-dzieżowych Mistrzostw Polski U-14 w futsalu. W turnieju zagrały dwa zespoły reprezentujące Warmię i

Mistrzowie Polski z WikielcaGminaIława

W minioną sobotę już po raz XV rozegrany został Halowy Turniej Piłkarski o Puchar Wójta Gminy Iława Krzysztofa Harmacińskie-go. Do gry w sali sportowej Samo-rządowej Szkoły Podstawowej w Wikielcu zgłosiło się 11 zespołów, które na początek podzielone zo-stały na 4 grupy. Ich zwycięzcy spo-tkali się w meczach decydujących o końcowej kolejności w turnieju. Tu bezkonkurencyjni okazali się

Puchar Wójtadla GKS WikielecGmina Iława

Walka z Szymonem BońkowskimIława

W dniach 24-27 stycznia w Ośrod-ku Przygotowań Olimpijskich w Spale odbyły się Halowe Mistrzo-stwa Polski Juniorów i Juniorów

Młodszych. Na listach zgłoszenio-wych odnotowano przeszło 900 zgłoszeń do różnych konkurencji. Reprezentacja LKS Lubawa liczy-

ła 2 juniorów oraz 4 juniorów młodszych. Nasi reprezentanci pokazali się z dobrej strony, każdy zawodnik ustanowił rekord życio-

wy. Najlepsze miejsce zajęła Alek-sandra Maliszewska, która po niezwykle zaciętej walce na dy-stansie 200m zajęła ostatecznie 3 miejsce i wyprzedziła rywalkę z Płońska o zaledwie 0,002s (za-

decydował fotofinisz). Był to ostat-ni start oraz medal Aleksandry Maliszewskiej w barwach LKS Lubawa, która kontynuuje karie-

rę sportową w Szkole Mistrzo-stwa Sportowego w Gdańsku. Na mistrzostwach objawił się nam kolejny sprinterski talent Joanny Grzybowskiej, która debiutowała w tych zawodach. Eliminacje prze-brnęła z 6 wynikiem 8,13s.

Leszek Kołodziejski,LKS Lubawa

Maliszewska ostatni raz

SPORT 15Nr 5(22), PIĄTEK, 2 luty 2013www.zycieregionu.pl

Mazury i obydwa wywodziły się z powiatu iławskiego, bo były to GKS Wikielec oraz Motor Lubawa. Najwięcej radości po tym turnieju mieli młodzi zawodnicy zespołu

spod Iławy, którzy okazali się naj-lepsi w Polsce i w finałowym spo-tkaniu ograli obrońców trofeum sprzed roku, Gwiazdę Ruda Śląska 2:1. Młodzi podopieczni trenera

Tomasza Demczaka od początku turnieju prezentowali wspaniałą formę, bo w meczach grupowych pokonali 3:0 GSF Gliwice oraz 12:1 gospodarzy, czyli Piasta Nowa Ruda. Następnie w ćwierćfinale pewnie 4:1 pokonali Glinik Gorli-ce, a w półfinale po ciężkim boju zwyciężyli 7:4 z Rekordem Biel-

sko-Biała. Finał Mistrzostw Polski nie ułożył się dla wikielczan zbyt dobrze, bo to faworyci jako pierw-si zdobyli bramkę, ale później do siatki trafiali już tylko podopieczni Damczaka, bracia Rafał i Rado-sław Kruczkowscy, którzy tym samym zapewnili sobie i swoim kolegom złote medale. Dodatko-

wo MVP turnieju ogłoszony został Mateusz Jajkowski.Mniej szczęścia mieli młodzi za-wodnicy Szynaki-Motor Lubawa, którzy zostali sklasyfikowani na 11 miejscu w turnieju.

Skład GKS Wikielec:Ivon Dąbrowski, Mateusz Jajkow-

ski, Marcin Kępa, Filip Przekopo-wicz, Rafał Kruczkowski, Rado-sław Kruczkowski, Adrian Płoski, Jakub Tecław, Szymon Jajkowski. Trener Tomasz Demczak, kierow-nik: Mariusz Jajkowski

Oprac. hm

Mistrzowie Polski z Wikielca

zawodnicy IV-ligowego GKS Wi-kielec, którzy tym samym obro-nili trofeum zdobyte rok wcze-śniej. Również to z tego zespołu wywodzili się najlepszy strzelec turnieju, Remigiusz Sobociński, który zdobył 9 bramek oraz naj-lepszy bramkarz, Maciej Kula. XV Halowy Turniej Piłkarski o Puchar Wójta Gminy Iława1. GKS LZS Wikielec2. LZS Osa Ząbrowo

3. LZS Czarni Rudzienice4. LZS Karaś/Frednowy5. Zieloni Ławice6. LZS Starzykowo7. GKS LZS Szymbark8. LZS Osa Ząbrowo – juniorzy9. LZS Kar Team Gałdowo10. Rezerwat Skarszewo11. OSP Wikielec

Oprac. hm

Puchar Wójtadla GKS Wikielec

Walka z Szymonem BońkowskimSzymon Bońkowski: - Tak, pierw-szy, ponieważ jest tutaj jeszcze dosyć młoda sekcja. Myślę jednak, że przy-najmniej raz w roku będę tutaj przy-jeżdżał. Wiem, że odwiedzi Iławę również mój kolega - Paweł Derlacz, który będzie przeprowadzał semina-rium w zakresie walki w stójce. - Jaki jest cel takiego semina-rium?- Na takich zajęciach przede wszyst-kim poznaje się nowe techniki. Panu-ją też inne sposoby nauczania, ponie-waż zakres ćwiczeń jest większy niż na normalnym treningu. A poza tym przeprowadza je ktoś inny, niż trener na co dzień. - Jak często powinno się je orga-nizować?

- Takie seminaria można organizo-wać w zależności od chęci i potrzeb. Myślę, że optymalnie jest robić to przynajmniej dwa razy w roku.- Jak oceniasz iławskich zawod-ników i ich dotychczasowe umie-jętności? - Bardzo dobrze, choć jest to młoda sekcja. Widać było, że świetnie przy-swajali zasady i techniki. Jak najbar-dziej jestem zadowolony, jeżeli dalej tak będzie, to mają spore szanse na rozwój.

Tekst Sylwia Sitnik,fot. Marika Kowalska

Reklama

SPORT16

Reklama


Zaledwie jedna kolejka pozo-stała do rozegrania w Iławskiej Lidze Futsalu. Mimo tego, że do rozegrania pozostało po jednym spotkaniu, to wciąż nieznana jest nazwa zespołu, który zwycięży w iławskich rozgrywkach. W grze o puchar za pierwsze miejsce po-zostają Auto Best Klonowski i Za-wbud Klubokawiarnia, a różnica między zainteresowanymi zespo-łami wynosi 1 punkt. O wszystkim zdecyduje więc sobotnia kolejka, podczas której najpierw Auto Best zmierzy się z Constractem Lubawa, a następnie Zawbud ze Spomerem. Pewni trzeciego miej-sca w lidze są zaś ubiegłoroczni mistrzowie ze StalGazu Wikielec.

Znani są również spadkowicze z I ligi. Do II ligi spadają Perimex, który nie zdobył w 17 meczach choćby punktu oraz Auto Czę-ści Woźnicki. Z II ligi zaś awans uzyskały zespoły Czarnych Semi Trans Rudzienice oraz Auto Land. Zakończenie rozgrywek nastąpi już jutro (sobota, 2 lutego). Na parkiecie hali sportowo-widowi-skowej najpierw odbędą się me-cze II ligi, a następnie naprzeciw siebie wybiegną zespoły walczące o mistrzostwo. Początek spotkań od godz. 15.10, a zakończenie pla-nowane jest ok. godz. 20. Zapra-szamy do kibicowania!

I LIGAAuto Części Woźnicki – Gajerek 1:1 Spomer – Perimex 6:1Auto Części Woźnicki – Zawbud Klubokawiarnia 0:4 Spomer – Gajerek 1:0 Auto Best Klonowski – Perimex 5:0 Kleks Maczka – Zawbud Kluboka-wiarnia 0:3 FSU Czajkowski – Auto Best Klo-nowski 1:6 StalGaz Wikielec – Kleks Maczka 8:2

II LIGAAnimex Iława – Juniorzy GKS Wi-kielec 1:3DRV – Moto Master 3:4

Animex Iława - MK Tenis Gerczak Jażdżówki 4:3 DRV – Juniorzy GKS Wikielec 3:4Auto Land - MK Tenis Gerczak Jaż-dżówki 2:6

Czarni Semi-Trans Rudzienice – Moto Master 4:2MR TERMO Osa Ząbrowo – Trampkarze GKS Wikielec 3:5Energia Frick Gym - Czarni Semi-Trans Rudzienice 3:5

Trampkarze GKS Wikielec – Auto Land 1:11 Energia Frick Gym – MR TERMO Osa Ząbrowo 8:3

hm

Mc Drużyna Punkty Bramki1. Auto Best Klonowski 42 65-362. Zawbud Klubokawiarnia 41 63-173. 35 54-304. 28 43-305. 22 36-266. 21 33-357. 21 30-548. 20 31-559. 16 40-4310. 0 12-84

Mc Drużyna Punkty Bramki

1. Czarni Semi-Trans Rudzienice 41 57-25

2. 33 63-44

3. 27 52-47

4. 25 44-45

5. 24 44-63

6. 23 49-46

7. 21 49-45

8. 20 53-62

9. 19 36-54

10. 14 53-69

Iława

Bardzo ciekawie zrobiło się w Suskiej Lidze Futsalu na ty-dzień przed końcem rozgrywek. Wszystko za sprawą drużyny Au-to-Handel Paszynin, która, mimo że nie ma najmniejszych szans na to, by skończyć ligę na podium, to bardzo namieszała w minioną niedzielę. Najpierw zremisowała z wiceliderem Tęczą Kamieniec, by następnie w ostatnim meczu dnia pokonać lidera Moto-Trans Susz 2:1. Kluczem do zwycięstwa była szybka gra z kontrataku, po której bramki zdobyli Bartosz Brzeziński i Łukasz Przygócki. Do ciekawej końcówki meczu do-prowadził Mariusz Gąsior, który na półtorej minuty przed końcem zdobył kontaktową bramkę, ale

to było wszystko, na co tego dnia stać było lidera rozgrywek. Dlate-go też w najbliższą niedzielę, gdy zaplanowane są dwie ostatnie kolejki ligi, na parkiecie hali Cen-trum Sportu i Rekreacji będzie bardzo ciekawie. Do rozegrania każda z drużyn ma po dwa me-cze, a przewaga Moto-Transu nad Tęczą wynosi zaledwie dwa punk-ty. Obydwa zespoły zmierzą się z Orłem Ulnowo i teoretycznie są w tych spotkaniach zdecydowanymi faworytami. Ale drugie spotkanie Moto-Trans zagra z nieobliczalną Korą Susz, która - jeśli pojawi się najsilniejszym składzie, to będzie bardzo groźna - oraz Tęcza z Ka-szelami, którzy wciąż są w grze o podium całej ligi, a w minioną

niedzielę bez problemów wygrali dwa mecze aplikując rywalom 12 bramek, żadnej przy tym nie tracąc. Tak więc zapowiada się niedziela pełna emocji. Ostatnia kolejka startuje tradycyjnie od godz. 10. Zapraszamy do CSiR!

15, 16 kolejkaSuskiej Ligi FutsaluKaszele - Grom Rudniki 6:0 (Piotr Misiak x4, Marcin Adamkiewicz, Patryk Kresimon)Kora Susz - Orzeł Ulnowo 4:3 (Przemysław Furmański x3, Emil Domagalski - Mariusz Budziński x2, Daniel Sikorski)Grom Rudniki - Tacho Iława 2:4 (Adam Brzuszkiewicz x2 - Da-riusz Zalewski x2, Marcin Trze-

ciak, Mateusz Kłuba)Kaszele - Orzeł Ulnowo 6:0 (Piotr Misiak x3, Marcin Adamkiewicz x2, Kamil Kresimon)Kora Susz - Tęcza Kamieniec 4:6 (Przemysław Furmański x3, Krzysztof Rzeźnikiewicz – Mate-usz Wiśniewski x3, Krystian Sta-niec x2, Maciej Wilczak)Sigma - Tacho Iława 2:3 (Kamil Kozłowski, Wojciech Pomarański – Leszek Świst, Dariusz Zalewski, Mateusz Kłuba)Moto-Trans - GD-Trade Susz 6:1 (Mariusz Gąsior x2, Grzegorz Szczegielniak x2, Marcin Tur, Tomasz Suliński - Dariusz Sędzi-kowski)Auto-Handel Paszynin - Tęcza Kamieniec 4:4 (Krzysztof Meler

x2, Aleksander Brzuzy, Łukasz Przygócki - Krystian Staniec x2, Sylwester Sawczuk, Mateusz Wi-śniewski)Sigma - GD-Trade Susz 1:1 (Ad-rian Laskowski - Michał Rodak)

Auto-Handel Paszynin - Moto-Trans 2:1 (Bartosz Brzeziński, Łukasz Przygócki – Mariusz Gą-sior)

hm

Mc Drużyna Punkty Bramki

1. Moto-Trans Susz 39 50-212. Tęcza Kamieniec 37 81-383. Kaszele 33 64-304. Tacho Iława 32 46-345. Kora Susz 27 53-396. Auto-Handel Paszynin 27 44-337. Sigma Pub 14 41-688. Orzeł Ulnowo 13 27-449. GD Trade Susz 10 20-5510. Grom Rudniki 1 20-74

Mistrz wciąż nieznany

Ciekawie na tydzień przed końcemSusz

Życie regionu 5 (22)

Documents