puls katolika | styczeń 2013

Sty

czeń

2013

Kącik porad

W numerze:

Muzyka a komercjalizm

Wiersze

Str 1

Jak radzić sobie z poprawami?

Pulskatolika.tk

NUMER NOWOROCZNY

Jak polepszyć samopoczucie?

Ciekawostki ze świata

Cen

a 0

,50 z

ł

Aktualności

Suchary

Słówko od samorządu

Orszak Trzech Króli Brzydka pogoda nie wystraszyła

mieszkańców Gdyni oraz uczniów

naszej Szkoły przed uczestnictwem w I

Orszaku Trzech Króli.

Rozśpiewany i kolorowy orszak

wyruszył po godz. 12.00 sprzed

kościoła Najświętszego Serca Pana

Jezusa. Przemarsz poprzedziła Msza

św. w kościele NSPJ, która rozpoczęła

się o godz. 11.00. Eucharystii

przewodniczył ks. Prałat Henryk Lew-

Kiedrowski - proboszcz parafii, a

homilię wygłosił ks. prof. Wojciech

Cichosz - Dyrektor naszej Szkoły.

Oprawę muzyczną zapewnił szkolny

zespół pod opieką pana Pawła

Zajkowskiego, a liturgiczną KoMiK

(Koło Ministrantów Katolika).

Orszak Trzech Króli przemaszerował

ul. Armii Krajowej i Świętojańską w

kierunku Wzgórza św. Maksymiliana,

do kościoła oo. Franciszkanów przy ul.

Ujejskiego - ze śpiewem na ustach.

Oczywiście, na całej trasie zabrzmiały

kolędy. W kościele można było

obejrzeć inscenizację jasełek w

wykonaniu uczniów Szkoły

Podstawowej nr 23. Uczestnicy

orszaku oddali pokłon Panu Jezusowi.

W rolę jednego z króli wcielił się pan

Rafał Narajczyk, natomiast swojego

głosu, jako komentator użyczył pan

Mariusz Żarnecki. Dziękujemy

wszystkim nauczycielom, rodzicom

oraz uczniom za pomoc i

zaangażowanie w przygotowanie

orszaku i do zobaczenia za rok.

▌Ks. Piotr Tartas

Aktualności ze szkoły

Poprawy noce, więc chodzimy niewyspani, przez

co łatwo się irytujemy. Próbujemy

także dokonywać cudów, wmawiamy

sobie, że z trójki możemy wbić się na

piątkę, co potem okazuje się jednak

możliwe, ale … stop. Są przecież

osoby, które w tym czasie chodzą

spokojne, dobrze się bawią i

odpoczywają. Jak oni to robią? - pytają

siebie zmęczeni uczniowie. Mówią, że

uczą się regularnie, ale tu znowu ►

Dwa razy w roku następuje taki czas,

kiedy przypominamy sobie o

wszystkich pracach, których nie

zrobiliśmy, zadaniach które

zapomnieliśmy oddać i wszystkich

tego typu rzeczach czy czynnościach.

Każdy z nas zna dosyć dobrze to

uczucie, w większym czy mniejszym

stopniu. Jest to także czas czegoś co

jest uciążliwe i dla uczniów, i dla

nauczycieli. My, uczniowie zarywamy

Pulskatolika.tk Str 2

zdawać do katolika, módl się o dobre

wyniki w pierwszym semestrze i daj z

siebie wszystko. Teraz tylko, czy uda

mi się to wszystko poprawić, czy warto

próbować? Odpowiedź jest prosta: na

pewno warto. A może pytania będą

zamknięte i jednak Ci się uda?

Przetrwać poprawy nie jest łatwo, ale

pomyśl, już za kilka miesięcy wakacje.

Weź głęboki oddech, zrób przysiad i do

roboty, sprawdziany same się nie

napiszą. Nie zapomnij jeszcze

oczywiście obiecać sobie regularną

naukę w przyszłym semestrze, a nuż

się uda ;) ?

▌ Pętelką

Termin wystawiania ocen: 18 stycznia

Początek ferii 11 lutego

Aktualności ze szkoły

stop… Nie zawsze jest to wykonalne i

każdy ma przynajmniej jakieś

niedociągnięcia, których trzeba się

obowiązkowo pozbyć i to najlepiej

przed 18 stycznia. Przetrwać poprawy

nie jest łatwo, ale patrząc na tych

osobników wydaje się to możliwe,

więc jak zrobić to najlepiej,

najskuteczniej i bez stresu? Po

pierwsze, znaj swoje możliwości. Po

drugie – zdecyduj, co jest

najważniejsze. Teraz to najistotniejsze,

pij dużo kawy i rozplanuj sobie

wszystko, nawet załóż, że padniesz ze

zmęczenia na godzinkę, kiedy skończy

Ci się kawa ;) Jeśli jesteś w trzeciej

gimnazjum, pomyśl nad przedmiotami,

które będą wymagane przez Twoją

przyszłą szkołę, jeśli zamierzasz

Str 3 Pulskatolika.tk

Poprawy (dokończenie ze str 2)

Kolęda w Katoliku Sławoj Leszek Głódź, który odwiedził

naszą Szkołę z wizytą duszpasterską.

Wspólnie kolędowaliśmy i

wsłuchiwaliśmy się w Słowo Boże. Ks.

Arcybiskup skierował do nas kilka

słów oraz zaśpiewał pastorałkę, czym

wzbudził aplauz młodzieży. Po

uroczystości Ks. Arcybiskup poświęcił

nowo wyremontowaną salę

gimnastyczną oraz znajdujące się w

piwnicach plebani studio Radia

Bobola.

▌ Ks. Piotr Tartas

W piątek 11 stycznia w naszych

progach zawitał znamienity gość - J. E.

Ks. Arcybiskup Metropolita Gdański

Słówko od Samorządu


Moi drodzy.

W Nowym Roku, cały Samorząd Uczniowski chciałby złożyć

Wam wszystkim najserdeczniejsze życzenia. Dużo radości,

spełnienia marzeń, dni pełnych ciepła oraz miłości, których w

tym, jeszcze świeżym, roku nie powinno zabraknąć nikomu.

Życzymy wam, aby tegoroczne ferie były spokojne i

szczęśliwe. No i oczywiście połamania nart!

Wszystkiego dobrego.

Życzą:

Przewodniczący Samorządu Gimnazjum

Szymon Rząd

Przewodniczący Samorządu Liceum

Paweł Rząd

Termin kolejnej dyskoteki jest

jeszcze nieznany, ale możecie się

spodziewać, że będzie w

klimacie "Balu Zimowego" (w

stylu jak z powieści J. K.

Rowling) Postaramy się jak

najlepiej oddać atmosferę tej

pięknej pory roku.

Życzenia od Samorządu

Kiedy najbliższa dyskoteka?

Muzyka, a komercjalizm Ciekawy tytuł, co nie? Muzyka to

wszystko co nas otacza, dźwięki

przyrody (ćwierkanie ptaków, wycie

wiatru, szum fal), dźwięki słyszane w

miastach (terkot silników, odgłosy

budowy), czy to co „wychodzi”

z naszych głośników. Co to ma

wspólnego z komercjalizmem?

Najpierw powiem, co dla mnie oznacza

to pojęcie. Komercjalizm, kolokwialnie

komercha, jest to określenie działania

mającego na celu wykorzystanie

podmiotu (w moim artykule będzie

chodziło wyłącznie o muzykę) tylko i

wyłącznie w celu osiągnięcia zysku

finansowego, czyli mówiąc jaśniej i

prościej, żeby „zgarnąć kasę”.

Mam nadzieję, że powoli rozumiecie,

do czego zmierzam. Tak, mam zamiar

„zhejtować” dziwny twór muzyczny,

jakim jest pop. Nazwa ta jest skrótem

od określenia muzyki popularnej

(popular music). Jak więc sama nazwa

wskazuje, utwory, czy może inaczej,

piosenki należące do tego gatunku,

będą charakteryzowały się prostotą,

niezmiennym rytmem, melodią miłą

dla ucha i łatwym do zrozumienia

tekstem typu: „Kochaj mnie, tak jak ja

ciebie”, albo „Jak mogłeś mnie

zostawić? Jesteś draniem…”. Wszystko

się zgadza. Celem tych „piosenek” nie

jest umilenie czasu słuchaczom, nie

jest wyrażenie emocji autora, czy

piosenkarza, nie jest czysta chęć

śpiewania. One są robione tylko i

wyłącznie dla ZYSKU.

Chyba nie muszę tłumaczyć, co kryje

się pod tym słowem. Muszę?

Naprawdę? Chodzi tu o trzy rzeczy. Po

pierwsze pieniądze, po drugie

pieniądze, po trzecie pieniądze… No i

jeszcze po czwarte, o sławę.

Piosenkarze mają gdzieś to czy tekst,

który śpiewają ma jakieś znaczenie,

czy ma przesłanie. NIE! Oni się o to

nie martwią. Nie przejmują się również

tym, gdzie będą puszczane ich utwory.

Dla nich najważniejsze jest to, czy po

wydaniu kolejnej kiczowatej płyty stać

ich będzie na to, by kupić sobie

wisiorek z diamentami za 200 tys. $,

albo czy będą mogli sobie kupić

najnowszego Maybacha wartego 3 razy

tyle co ten wisiorek.

►

Publicystyka

Pulskatolika.tk Str 5

Muzyka, a komercjalizm (dokończenie ze strony 6)

Zastanawiam się, czemu Bóg sprawił,

że żyję w tych czasach, gdzie muzyka

jest kolejnym środkiem na zarabianie

pieniędzy. Muszę też zaznaczyć, że

zysk z tworzenia (pseudo)hitów mają

nie tylko piosenkarze. Nie! A manager,

a prywatny stylista, a masażysta, a

wytwórnia płytowa, a studio nagrań, a

sklep z muzyką, a szofer, a pilot

samolotu, a reżyser teledysku, a radio,

a szary człowiek, który przypadkiem

znalazł się w teledysku?! Oni wszyscy

czekają na pieniądze. Załamuję się, że

ten komercjalizm coraz bardziej

przykrywa to co w muzyce jest

najpiękniejsze, możliwość wyrażania

emocji, możliwość uczenia innych, by

nie popełniali błędów jak my. I choć

istnieją gatunki, które mają na celu

tworzenie kompozycji bogatych

artystycznie (metal symfoniczny,

muzyka filmowa), mające przekazać

jakieś ważne przesłanie (rap), czy

może by pokazać swoje

niezadowolenie z obecnego rządu

(punk, rock’n’roll itp.). I co z tego?! I

tak muzyka popularna, wraz ze

wszystkimi korporacjami pracują nad

tym, by ta muzyka pozostała nadal w

cieniu…

Podsumowując chcę zwrócić waszą

uwagę na to, że naszym celem jest

sprawienie, by muzyka nie stała się

łatwym sposobem na zysk, by muzyka

pozostała tym czym była od zawsze –

sposobem na przekazywanie emocji i

uczuć, bo czy po to tacy artyści jak

Bach, Bethoven, Mozart,

Tschaikowsky, Haydn spędzali noce

nad partyturami, nutami, żebyśmy my

spłaszczyli znaczenie muzyki do tylko

jednego znaczenia?! NIE! Dlatego nie

pozwólmy, aby komercjalizm, który

staje się tak popularny w muzyce

popowej, zniszczył to dobro, jakim jest

PRAWDZIWA muzyka…

▌Damian


Publicystyka

Jak muzyka wpływa na nasze

samopoczucie? O tak. Muzyka to jest to! Nie ma to jak

wykorzystać długie chwile spędzone w

autobusie, by posłuchać swojej

ulubionej składanki. Jadąc do szkoły

lub wracając do domu, często można

zauważyć, że mam słuchawki w

uszach. Dlaczego? Poranne

odsłuchanie moich ulubionych

kawałków pozwala pozytywnie

nastawić się do nadchodzącego dnia,

natomiast kiedy wracam do domu,

muzyka pozwala mi się odstresować i

zrelaksować się.

Wiele razy zastanawiałem się jak to się

dzieje. Smutne, melancholijne utwory

odsłuchiwane wiele razy potrafią

wprowadzić człowieka w bardzo

minorowy nastrój, a wesołe, skoczne,

najlepiej wakacyjne, potrafią

rozweselić każdego. Jednak ten sam

kawałek ma inny wpływ na różne

osoby. Jedni stwierdzą, że taki rodzaj

muzyki im nie odpowiada, drudzy

posłuchają przez minutę i stwierdzą, że

„ta piosenka jest fajna”, co oznacza

tyle co: „posłuchałem, nie podoba mi

się, daj mi spokój…”, inni stwierdzą,

że ta melodia ich przygnębia, bo np.

kojarzy im się z jakimś smutnym

przeżyciem, no i jest też taka grupa,

która poprze naszą opinię, odnośnie tej

Pulskatolika.tk

Publicystyka

produkcji. Widzicie? Każdy ma inne

zdanie, więc na każdego muzyka

wpływa inaczej. Można powiedzieć, że

opinii odnośnie jednego utworu jest

tyle, ile ludzi na świecie. Ja jednak w

tym artykule chciałbym zebrać to

wszystko i sformułować ogólną

odpowiedź na pytanie zadane w tytule

tego tekstu.

Muzyka, pojęcie dość szerokie, ale

łatwe do wyjaśnienia. Muzyka to

wszystkie dźwięki, które nas otaczają:

ptaki, odgłosy jadących pojazdów,

szum wiatru i wiele innych zjawisk.

Pomyślcie, jaki świat byłby pusty bez

tego przyjemnego „działania fal”.

Wracając jednak do tematu. Zacznijmy

może na sam początek od

melancholijnych utworów typu

ambient, downtempo, chillout itp. Ich

głównym zamierzeniem jest

uspokojenie słuchacza. Proste melodie,

spokojne riffy, „miękkie” bity to są

cechy charakteryzujące te gatunki.

Można się przy nich „wyluzować” i

dzięki nim odstresować po ciężkim

dniu w pracy lub szkole. Przejdźmy

teraz do hip hopu. Jest to gatunek,

który raczej stawia na przesłanie tekstu

niż na bardzo ambitne aranżacje

muzyczne. Bity, bo tak nazywane są

Str 7

Jak muzyka wpływa na nasze samopoczucie? (dok. ze str. 8)

podkłady dla raperów, są często

zapętlonymi fragmentami już

istniejących utworów, więc tutaj nie

tyle muzyka, co sam tekst wpływa na

słuchacza. Dalej czas na produkcje

komercyjne. Są to utwory tworzone

specjalnie pod słuchacza. Bardzo łatwo

zauważyć kiedy na rynek muzyczny

wchodzi najwięcej utworów. Jest to

zazwyczaj okres przedwakacyjny, a

dokładnie przełom maja i czerwca.

Piosenki te mają nam się kojarzyć

właśnie z czasem wolnym mile

spędzonym na plaży, w domu, w klubie

czy w innych miejscach. Jest to typowa

muzyka taneczna, więc z tego powodu

zawiera wiele żywych dźwięków i

mocnych, klimatycznych rytmów, bo

ma poderwać słuchacza do tańca. Dalej

na cel biorę mocne brzmienia rockowe

i metalowe. Wartość liryczną tych

produkcji można porównać do hip

hopu, ponieważ utwory metalowe mają

głębsze przesłanie. To nie jest czyste

„nawalanie” mocnych riffów na

gitarach podłączonych do potężnych,

wielowatowych pieców i

przesterowanych różnymi efektami.

Jak już wspomniałem, te gatunki

charakteryzują się mocnymi, czasami

nawet mrocznymi brzmieniami. Można

w nich wyczuć pewną złość,

negatywną energię, którą muzycy chcą

nam przekazać poprzez swoje utwory.


Publicystyka

Jest jeszcze wiele gatunków, które

warto by było opisać, ale niestety, nie

starczyłoby czasu na przygotowanie

nawet krótkiej notatki o każdym z nich.

Czas jednak napisać podsumowanie.

Wpływ muzyki na słuchacza zależy od

emocji kompozytora, który kierując się

nimi napisał i skomponował swoje

utwory. To on dobrał tempo i tonację i

to on ustalił czy muzyka ma „dołować”

czy rozweselać i podnosić na duchu.

Dlatego, największy wpływ na nas ma

twórca tego dzieła.

▌Damian

Puls Katolika w

wersji elektronicznej

Czytaj kolorowy Puls Katolika na

swoim komputerze, tablecie lub

smartfonie!

Użyj linku, albo otwórz qrcode swoim

telefonem!

http://goo.gl/lBHW4


Wiersze

Śmierć czeka za drzwiami,

Ból wchodzi oknami,

Cierpienie stoi przed nami,

Strach kołata sercami.

Konać już nie warto-

Wszystko wokół umarło.

Strach opuścił serca,

Bo nadzieja na wszystko zerka;

Cierpienie znikło w popłochu,

Gdyż miłość powstała z prochów;

Ból skurczył się w sobie,

Kiedy ktoś pomógł innej osobie.

Śmierć wstąpiła we mnie. Ostatni oddech mój...

~Małgorzata Milewicz, IIIa

„szkoła sztuk pięknych”

Jak ja bym spotkać chciał jutro

Zabijającego, szarego cienia

Którego bezwzględność była sutrą

Gestapowca bez imienia.

Ladaco co do Himmlera mówił „tato”

W grupie cztery be – kierownik Hartl.

Referat be dwa – bóg ojciec gestapo

Inaczej po polsku zabójczy czart.

Młody siepacz mundur oblał kawą

W sztuk pięknych BYŁEJ szkole.

Ten, co zabijanie nazywał zabawą

Starszy major krzyczy „ co robisz, matole?!”

Dumnie noszony, dziś wstydliwie schowany

Wystaje romb SD na lewym rękawie.

Ten sam co w siedzibie kawą oblany

Smutnego człowieka nad przeszłością zostawię.

(chociaż co ja mogę wiedzieć?

Rocznik powojenny, młodzi cicho siedzieć!)

~Julia Lodańska

Pulskatolika.tk

Wiersze

Str 10

Pulskatolika.tk

Wiersze

Str 11

Co by się działo

Gdyby jutra już nigdy nie było

A wczoraj byłoby tylko mglistym wspomnieniem

delikatnym, jak sen wyśnionym

Wyznałbyś mi wtedy prawdę?

Czy byłbyś przy mnie jeszcze dzisiaj?

W ten dzień ostatni…

***

Me życie przykryte lekko płaszczem,

o nazwie rzeczywistość

Lecz oczy me mają pakt z ciemnością,

A uszy me są w związku nieszczerością

I choć czasem do życia rzeczywistość dojdzie

Dusza ma odsłania serce,

które rzeczywistości zaprzeczy…

***

A co, jeśli nie potrafię od początku zacząć

I ciągle tkwię w przeszłości marnej

Czy naprawię coś kończąc

Może zacznę żyć bardziej

Czy porozmawiamy choć sekundę

By drzwi nasze na kłódkę wreszcie zamknąć ?

~Pętelka

„Dom dziecka”

Puk puk. Laba bada.

Mała Misia minki strzela.

Misia bela.

Po nitce spada

Guziczkowe oczko.

Znów będzie afera.

Puk puk . Misia bela

Proszę, zabierz mnie stąd.

W kącie stopni minus jeden i dwa zera

Znajdź mi ciepły kąt.

Porcelanowe rączki

Unoszę do Ciebie o obawie.

Nikt mnie nie przytulał od dawien.

Przyszyjesz mi oczki?

Puk puk tara ram.

Ze szkła serduszko mam.

Nie wiem co to gniew.

Nie rozbijaj proszę mnie.

Puk puk otwórz się!

Nie jestem lalką, jestem dzieckiem.

Komu nie potrzeba miłości,

Pokaż, komu.

Jesteś drzwiami do ciepłego domu.

Puk puk!

~Julia Lodańska

Pulskatolika.tk

Wiersze

Str 12

Kącik porad Merry Well

Droga Merry Well!

Piszę do Ciebie, ponieważ mam dość poważny, że tak mówiąc problem. Zapewne

domyśliłaś się, że chodzi o chłopaka. Otóż poznałam go jakieś niecałe 1,5 roku temu.

Na początku nie utrzymywaliśmy jako takiego kontaktu. Szczerze mówiąc na początku

się z niego jakby nabijałam, ale lubiłam go, on zresztą mnie też. Jakoś od września do

grudnia 2011 pisałam z nim prawie codziennie na Facebooku. Potem kontakt się urwał i

po jakimś czasie znów wznowił. Działo się wiele innych rzeczy, ale zbyt długo tu

opowiadać. Ostatecznie pokłóciłam się z nim. Sama już nie wiem co robić, po części to

moja wina, bo przyznam, że narzucałam mu się, a to go dość denerwowało. Dziwi mnie

fakt, że rok temu mu to absolutnie nie przeszkadzało, a teraz doprowadza go to do

szału. Robiłam wiele innych, głupich rzeczy. Nie wiem teraz, co robić. Chłopak nie

odpisuje na smsy, zablokował mnie na Facebooku, aczkolwiek ja nie chcę tego w taki

sposób załatwiać. Wolałabym się spotkać, spokojnie porozmawiać i wszystko wyjaśnić.

Mam nadzieję, że mi pomożesz

Pozdrawiam.

Moja Droga,

Masz 100% rację, że nie możesz tego tak zostawić. Ważną sprawą jest, na jakim tle się

pokłóciliście. Zastanów się czy przypadkiem nie powiedziałaś czegoś, co on mógłby

błędnie odczytać Napisz do niego sms’a, że chcesz się spotkać i wszystko dokładnie

wyjaśnić. Jak już dojdzie do spotkania to staraj się rozmowę przeprowadzić spokojnie.

Wiem, z własnego doświadczenia, że dość trudno opanować emocje rozmawiając z

kimś, na kim Ci w jakimś tam stopniu zależy. Postaraj się, żeby to spotkanie zakończyło

się wyjaśnieniem całej sprawy.

A co jeśli nie będzie chciał się spotkać?

Tutaj proponuję, żebyś napisała do niego sms’a z tym, co byś mu powiedziała na

spotkaniu.

Jeżeli i to nic nie poskutkuje może lepiej dać mu trochę czasu?

Myślę, że wybierzesz odpowiednią opcję. Mam nadzieję, że choć troszeczkę Ci

pomogłam.

Pozdrawiam Merry Well.

Masz problem? Trapi Cię coś? Nie czekaj, napisz, a Merry Well pomoże

Ci rozwiązać Twój problem. Wystarczy że napiszesz na podany adres

e-mail, a odpowiedź znajdziesz w najnowszym numerze gazetki!

Pulskatolika.tk

Nastoletnie problemy

Str 13

Ciekawostki ze świata


Wiedza prawie bezużyteczna

Najkrótsza

linia kolejowa

na świecie

znajduje się w

Watykanie.

Mierzy 600m. W 2013 roku

będziemy

obchodzić Lany

Poniedziałek

razem z Prima

Aprilis Na każdego

mieszkańca

Ziemi

przypadają 62

klocki LEGO

Przeciętna

osoba ma

1460 snów

rocznie

▌M. K.

Truskawka to

jedyny owoc

który nasiona

ma na zewnątrz


Żarty żartami…

Najsuchsze z suchych

▌M. K.

Anonimowe porady Merry Well

Masz problem? Trapi Cię coś? Nie czekaj, napisz a Merry Well

pomoże Ci rozwiązać Twój problem. Wystarczy że napiszesz na

podany adres e-mail, a odpowiedź znajdziesz w najnowszym

numerze gazetki!

[email protected]

Przyślij swoją twórczość

Piszesz artykuły albo wiersze? Znasz dobre albo wręcz suche

dowcipy? A może rysujesz komiksy? Albo po prostu chcesz opisać

to co się wokół Ciebie dzieje? Nie czekaj – ślij materiały na adres:

[email protected]

Znajdź nas na Facebooku http://www.facebook.com/gazetkakatolik

To by było na tyle… Do zobaczenia w

następnym numerze! A tymczasem…

Twoja twórczość

Pulskatolika.tk

puls katolika | styczeń 2013

Documents