moja historia futbolu. polska

11

Upload: wydawnictwo-sqn

Post on 26-Jul-2016

226 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Kto i gdzie strzelił pierwszą bramkę w historii polskiej piłki? Gdzie reprezentacja rozegrała najwięcej meczów? Na jakim polskim stadionie Stevie Wonder jeździł meleksem? Który selekcjoner grał w jednej drużynie z George’em Bestem? Gdzie przebywał Łukasz Piszczek, kiedy otrzymał od Leo Beenhakkera powołanie na Euro 2008? W czym Robert Lewandowski jest lepszy od Zbigniewa Bońka?

TRANSCRIPT

Page 1: Moja historia futbolu. Polska
Page 2: Moja historia futbolu. Polska
Page 3: Moja historia futbolu. Polska

3

Moja historia futbolu

Stefan Szczepłek

Polska Tom 2

opracowanie graficzne Bogdan Kuc

Page 4: Moja historia futbolu. Polska

4

Moja historia futboluTom 2. Polska

Copyright © 2016 by Stefan Szczepłek

Copyright © for the Polish edition by Wydawnictwo SQN 2016

Redakcja i korekta – Grzegorz Krzymianowski

Projekt graficzny, typograficzny i skład – Bogdan Kuc Współpraca – Aleksandra Kuc

Okładka – Bogdan Kuc

Fotografie – Agencja Gazeta, East News, Forum, Foto Nova, Fotopolska.eu, Dariusz Górski, Rafał Guz, Kosycarz, Bogdan Kuc, NAC, Piotr Nowak, PAP, Tomasz Prażmowski, Reporter, Michał Sadowski, Stefan Szczepłek, Bartosz Zborowski

Autor i wydawca dołożyli wszelkich starań, by dotrzeć do wszystkich właścicieli i dysponentów praw autorskich do ilustracji zamieszczonych w książce. Właścicieli praw do fotografii, których nie udało nam się ustalić, prosimy o kontakt z wydawnictwem.

All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy.

Wydanie I, Kraków 2016

ISBN: 978-83-7924-508-6 (oprawa miękka)

ISBN: 978-83-7924-509-3 (oprawa twarda)

KS_TII_0 Wstęp.indd 4 29.02.2016 09:11

Page 5: Moja historia futbolu. Polska

Mirkowi Żukowskiemu

za przyjaźń i drugie życie w „Rzeczpospolitej”

Page 6: Moja historia futbolu. Polska

322

ROZDZIAŁ XXI 2012-2016

Adam Nawałka – znajomy papieża

26 października 2013 roku, trzy dni po swoich 56. urodzinach, Adam Nawałka został nowym selek-

cjonerem reprezentacji Polski. 23 października to dobra piłkarska data. Tego dnia na świat przyszli

Pelé (1940) i Kazimierz Deyna (1947). Nawałka urodził się dokładnie dziesięć lat po nim, ale zdążyli

zagrać razem na mistrzostwach świata. Zdarzało się, że linia pomocy reprezentacji Polski prowadzo-

nej przez Jacka Gmocha występowała w składzie: Zbigniew Boniek, Kazimierz Deyna, Adam Nawał-

ka. Boniek wspominał w żartach, jak rano, w dniu meczu towarzyskiego z Irlandią w Łodzi, Deyna

zaprosił jego i Nawałkę do swojego pokoju. „Pan Kazimierz jest dzisiaj trochę zmęczony. Będziecie

musieli pracować więcej niż zwykle” – powiedział, nie podnosząc się z łóżka, wyraźnie wyczerpany

atrakcjami nocy.

Skończyło się to tak, że Polska wygrała 3:0, a Deyna i Boniek strzelili po jednym golu.

Nawałka bramki nie zdobył, ale on był od czegoś innego. Grał jako defensywny pomocnik i miał za

zadanie rozbijać akcje przeciwnika. A jak już się któregoś uczepił, to naprzykrzał mu się przez półtorej

godziny. Miał końskie zdrowie.

≥ Zbigniew Boniek i Adam Nawałka. Prezes PZPN i selekcjoner kadry. Koledzy z boiska zaczynający reprezentacyjne kariery od podawania piłki Kazimierzowi Deynie.

Page 7: Moja historia futbolu. Polska

323

Polskie Euro

Do Wisły trafił w wieku 12 lat. Kiedy w podkrakowskiej Rudawie ojciec Adasia Nawałki, piłkarz

Orląt Rudawa, zorientował się, że syn jest lepszy od rówieśników, zawiózł go do szkółki Wisły i od-

dał w ręce legendarnego wychowawcy takich chłopaczków – Adama Grabki zwanego Dziadkiem.

Znany był z tego, że chodził po krakowskich placykach i oglądał grające dzieciaki. Kto mu się spodo-

bał, ten trafiał do klubu. W roku 1978 Wisła z takimi wychowankami zdobyła mistrzostwo Polski.

Ich trenerem był 35-letni Orest Lenczyk, a jednym z zawodników 20-letni Adam Nawałka.

Oprócz niego grali w tej drużynie piłkarze uważani za najzdolniejszych w Polsce: Antoni Szyma-

nowski i jego brat Henryk, Adam Musiał, Kazimierz Kmiecik, Marek Kusto, Zdzisław Kapka, Michał

Wróbel, Henryk Maculewicz, Leszek Lipka, Andrzej Iwan, Krzysztof Budka, Janusz Krupiński…

Nawałka zadebiutował w lidze, kiedy miał 17 lat.

Wiosną 1977 roku Jacek Gmoch powołał Adama Nawałkę do pierwszej reprezentacji Polski na

mecz z Węgrami. Odbywał się na legendarnym Népstadionie w Budapeszcie. Z dziennikarzy nadal

pracujących pojechał tam wtedy tylko Dariusz Szpakowski z Polskiego Radia i ja – z tygodnika „Pił-

ka Nożna”. Relacje między dziennikarzami a piłkarzami i trenerami były wtedy nieco inne niż dziś.

Wprawdzie Gmoch nazywał nas „szakalami”, ale dziennikarz nie był wrogiem piłkarza. Jeśli ktoś

nie miał złej woli, można było sobie współpracę ułożyć. Gmoch powołał 17 zawodników. Spytałem

go, czy mogę potrenować w przeddzień meczu z kadrą, i trener się zgodził, jak kilka razy przed nim

≤ Łukasz Piszczek z lewoskrzydłowego w Zagłębiu Lubin w Borussii Dortmund stał się jednym z najlepszych prawych obrońców Bundesligi.

Page 8: Moja historia futbolu. Polska

ROZDZIAŁ XXI 2012-2016

Kazimierz Górski, Waldemar Obrębski i Ryszard Kulesza. Byłem więc z zawodnikami razem w hote-

lu, potem w olbrzymich szatniach Népstadionu, gdzie wrażenie zrobiły na nas nie tylko przestrzenie,

ale i skórzane fotele.

Rej w kadrze wodziła starszyzna. Janek Tomaszewski, Grzegorz Lato, Henryk Kasperczak. Włodek

Lubański opowiadał o Lokeren, bo był jedynym piłkarzem w kadrze z zagranicznego klubu. Włady-

sław Żmuda jak zwykle nic nie mówił, a Kaziu Deyna mu w tym milczeniu wtórował.

Adam Nawałka był świadomy swojej roli i wartości. Odzywał się równie często, co Deyna. Słuchał,

mówił wszystkim „dzień dobry” i stale się uśmiechał.

Kiedy wyszliśmy na boisko, okazało się, że jako najmłodszy w kadrze i jedyny gracz z Wisły nie miał

partnera do treningu. Gmoch powiedział, żebym się nim zajął. Ćwiczyliśmy więc w parze z Nawałką

na Népstadionie, a następnego dnia trener wpuścił go na boisko po przerwie w miejsce pomocnika

Ruchu Jerzego Wyrobka (zmarł wiosną 2013 roku w wieku 63 lat). Dwie minuty później, w drugim

kontakcie z piłką, Nawałka strzelił gola dla Polski. Nigdy później już mu się to nie udało. Tę bramkę

oglądał były legendarny piłkarz węgierskiej Złotej jedenastki József Bozsik, gość honorowy na meczu.

A ja dzięki temu treningowi stałem się kolegą Adama Nawałki z boiska.

Polska przegrała 1:2, ale dla Nawałki życie dopiero się zaczynało. Gmoch przetrzymywał go w kilku

meczach na ławce, żeby mu się w głowie nie przewróciło, ale już widział go w drużynie na mundial.

Zabrał go na odbywające się rok wcześniej tournée po Ameryce Południowej, gdzie nastolatek z Polski

grał przeciw Argentyńczykom, Peruwiańczykom i Brazylijczykom. Brał też udział w meczu z Portuga-

lią w Chorzowie, decydującym o awansie Polski na mundial w Argentynie. Wzorcowo wyłączył z gry

„mózg” Portugalczyków, grającego zawsze w rękawiczkach Alvesa.

Robert Lewandowski i reprezentacja setek tysięcy chłopców, którzy chcieliby grać tak, jak on.

Page 9: Moja historia futbolu. Polska

Polskie Euro

To w tamtym meczu Kazi-

mierz Deyna strzelił z rzutu

rożnego gola dającego nam

awans i został wygwizdany

przez publiczność. Już wtedy

Nawałka lubił się wyróżniać.

Jeśli Polacy grali w czerwo-

nych getrach, on zakładał na

nie białe skarpety za kostkę.

Po takim sezonie „Piłka Nożna” przyzna-

ła mu tytuł „Odkrycie roku 1977”. Uroczystość

wręczenia dorocznych nagród odbywała się

w restauracji Kongresowa w Pałacu Kultury pod-

czas Balu Piłkarza. Nawałka był wtedy najpopu-

larniejszym zawodnikiem młodego pokolenia.

Ładny chłopak z blond grzywą, szczerym uśmie-

chem, coraz pewniejszy siebie. Na bal przyjechał

z dziewczyną, ale inna przyszła tam z rodzica-

mi i zaczęto plotkować, że tworzyliby z Nawałką

najefektowniejszą parę w Polsce. Czy rzeczy-

wiście coś wtedy między nimi zaiskrzyło – nie

wiadomo. Dziewczyna, córka słynnej spikerki

telewizyjnej Krystyny Loski i wiceprezesa PZPN

Henryka Loski, była piękna i o prawie dwa lata

młodsza. Dziś znamy ją jako Grażynę Torbicką.

Historyczne zwycięstwoStadion Narodowy w Warszawie, 11.10.2014, 20:45. Eliminacje mistrzostw Europy Polska – Niemcy 2:0 (0:0)

Bramki: Milik (51), Mila (88). Żółte kartki: Szukała, Lewan-dowski, Piszczek (Polska); Boateng, Bellarabi (Niemcy). Sędziował Pedro Proença (Portugalia). Widzów 58 tys.

POLSKA: Wojciech Szczęsny – Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Łukasz Szukała, Jakub Wawrzyniak (85, Artur Jędrzejczyk) – Kamil Grosicki (71, Waldemar Sobota), Tomasz Jodło-wiec, Grzegorz Krychowiak, Maciej Rybus – Arkadiusz Milik (77, Sebastian Mila), Robert Lewandowski

Trener: Adam Nawałka.

NIEMCY: Manuel Neuer – Antonio Rüdiger (83, Max Kruse), Mats Hummels, Jerome Boateng, Erik Durm – Christoph Kramer (77, Julian Draxler), Toni Kroos, Karim Bellarabi, Thomas Mueller – Mario Götze, Andre Schürrle (78, Lukas Podolski)

Trener: Joachim Löw.

325

Na mojej akredytacji podpisali się obydwaj strzelcy bramek w historycznym meczu: Sebastian Mila i Arkadiusz Milik. >

Page 10: Moja historia futbolu. Polska

ROZDZIAŁ XXI 2012-2016

326

Pół roku później Adam Nawałka zdobył z Wisłą tytuł mistrza Polski

i pojechał na mundial do Argentyny. Niemal nie schodził tam z boiska.

Grał w pomocy z Deyną, Kasperczakiem, Bohdanem Masztalerem

i Bońkiem. Wybrano go nawet do jedenastki świata zawodników

młodego pokolenia.

Był wizytówką polskiego sportu, więc niemal natychmiast

po powrocie z mundialu kazano mu się znowu spako-

wać. Został członkiem polskiej delegacji, która uda-

ła się do Hawany na Światowy Festiwal Młodzieży

i Studentów. Z dnia na dzień stał się kolegą Mary-

li Rodowicz, Czesława Niemena, pianisty Janu-

sza Olejniczaka, a z kosmonautą Mirosławem

Hermaszewskim wymieniali się uwagami na

temat mundialu i kosmosu. Ściskał rękę

Fidelowi Castro i używał życia, jak tylko

20-latek może i ma prawo. Był jednym

z najpopularniejszych młodych chło-

paków w Polsce.

Wytrzymał to wszystko,

nigdy nie słychać było, żeby

„Nawałce odbiło” albo

żeby „woda sodowa

uderzyła mu do głowy”.

Zawsze na miejscu, za-

wsze uprzejmy, grzecz-

ny. Ale fakt, że był dobry i popu-

larny, być może wpłynął na czas trwania jego kariery. Grał bez przerwy, w rozmaitych drużynach,

w meczach ważnych i nieważnych. Było tego za dużo i nogi mu nie wytrzymały. W ciągu kilku sezo-

nów przeszedł osiem operacji prawego kolana. Jego kariera reprezentacyjna skończyła się zaledwie

po trzech latach od debiutu. Powinien bić rekordy meczów w koszulce z orłem, a licznik stanął mu na

34 występach. Miał wtedy zaledwie 22 lata.

– Kiedy zacząłem myśleć o pracy trenera, wiedziałem, że to, czego doświadczyłem w Polsce, nie

wystarcza. Lubię piłkę włoską. Sentyment bierze się także z faktu, że często wyjeżdżałem do Włoch,

ponieważ mój wujek, brat mamy, jest dominikaninem pracującym w Rzymie od ponad 35 lat. Ojciec

Jan, czyli padre Giovanni. Był blisko Jana Pawła II, więc dzięki temu mogłem wziąć udział w trzech

prywatnych audiencjach u Ojca Świętego, który dobrze mnie znał. Na staż do AS Romy wysłała mnie

dwukrotnie Wisła. Ale byłem też w Veronie, Udinese, Barcelonie, kiedy prowadził ją Louis van Gaal,

Realu Saragossa, Bayerze Leverkusen, Osasunie, gdzie pomagał mi Janek Urban. Wiem, co w trawie

na boisku piszczy – opowiadał Adama Nawałka autorowi tuż po wyborze na selekcjonera. A ponie-

waż znamy się dobrze, na koniec dodał: – Stefciu, nie będzie łatwo.

Page 11: Moja historia futbolu. Polska

Koniec fragmentu.

Zapraszamy do księgarń i na www.labotiga.pl