Łukasz kurdybacha

15

Click here to load reader

Upload: kamilaolechno93

Post on 06-Aug-2015

121 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: Łukasz Kurdybacha

Łukasz Kurdybacha – Z dziejów pedagogiki ariańskiej

I – U źródeł ariańskiej myśli wychowawczej

Stosunek szlachty polskiej do szkoły w wiekach średnich :

Szlachta średniowieczna została oddana rzemiosłu rycerskiemu i kultywowała ideały tężyzny fizycznej w wyniku czego odstąpiono od wykształcenia. Nie odczuwano potrzeby wiedzy książkowej w życiu gospodarczym, wojennym czy politycznym, ponieważ wszystkie sprawy z nimi związane załatwiano ustnie. Spowodowało to zlekceważenie sztuki pisania i czytania wśród tej warstwy społecznej. Sztuki te pozostawiono klerowi, który w szkołach katedralnych i parafialnych kształtował niemal wyłącznie kandydatów do stanu duchowego i do tego dostosowywał program nauczania. Szlachta natomiast, za najodpowiedniejsze szkoły dla swoich synów uważała dwory magnackie, gdzie ćwiczono sztuki rycerskie, wpajano zagadnienia obyczajowe, oraz wprowadzano w aktualną sytuację polityczną. Byt na owym dworze magnackim zapewniał również średniej i biednej szlachcie poparcie i ułatwienie rozwoju w przyszłości, co zdecydowanie stanowiło największy jego atut. Jednak i szlachta pod wpływem zjazdów i sejmów na których toczono zmagania o pierwszeństwo w życiu politycznym z magnatami, zrozumiała „ujemne skutki braku kultury umysłowej” i postanowiła zdobyć wykształcenie. Spowodowało to chwilowe przeludnienie w szkołach parafialnych, gdzie wówczas przeważali uczniowie sfer mieszczańskich i chłopskich (dawało im to szansę wydobycia się z nizin społecznych). Szlachta woląca opierać się na innych podstawach niż na wiedzy i wykształceniu, dążyła do wyklarowanego wyodrębnienia swojej klasy od niższych stanów. Domagała się dla swoich synów wykształcenia, które w oparciu o uzbrojenie moralne i intelektualne mogło ułatwić im wystąpienia na zjazdach i sejmach (jasne było, że wykraczało to poza możliwości ówczesnych szkół, a nawet było sprzeczne z ich zadaniami wobec kościoła). Dalszym powodzeniem cieszyło się więc wychowanie dworskie, które poczęło wywoływać protesty ze strony uczonych, krytykujących nieuctwo i brak troski o wykształcenie synów, a również obwiniających szlachtę o upadek oświaty.

Poglądy Mikołaja Reja na wiedzę szkolną :

Mikołaj Rej domagał się od szkoły programu, który mógł przyczynić się do głównych zadań życiowych klasy panującej, ułatwił kierowanie się rozsądkiem i pomagał w wytwarzaniu się wspólnych zasad moralnych. Uważał przedmioty nauczane w szkołach takie jak gramatyka łacińska, logika, geometria, arytmetyka, astronomia za zbyteczne i nie przynoszące żadnych korzyści. Również literatura klasyczna spotyka się z krytyką z jego strony, a co za tym idzie każda humanistyczna szkoła. Uznawał on wyłącznie prostą i szczerą wymowę, zarzucając jednocześnie tej uczonej przynoszenie szkód moralnych z powodu treści niezgodnej z prawdą. Jako zdeklarowany przeciwnik jakiegokolwiek wykształcenia domagał się oświaty dostosowanej do ówczesnych potrzeb i sytuacji społeczno-politycznej, tak by przedstawiciele warstwy szlacheckiej nie mogli zagłębić się zbytnio w problemy naukowe, a jedynie zaczerpnąć ich tylko tyle, ile wymagają ich przyszłe zadania życiowe. Rej uważał albowiem, że Polacy są w stanie opanować każdy język bez konieczności poznania jego gramatyki. Ponieważ według niego przyszli działacze społeczni nie powinni poświęcać na naukę szkolną zbyt wielu lat, uznał za należyte zmodyfikowanie obowiązującego programu nauczania.

Page 2: Łukasz Kurdybacha

1. niektóre przedmioty należałoby usunąć całkowicie, inne pozostawić w skondensowanej formie

2. łacina jako język międzynarodowy i naukowy winna być nauczana w sposób łatwy, bez reguł gramatycznych

3. ograniczenie retoryki4. należałoby rozbudować filozofię moralną, która „nadobnych cnót a poczciwego

żywota by uczyła”, historię zawierającą „piękne przykłady z owych zacnych przodków pierwszych”, oraz geografię

5. Rej proponował również wprowadzenie nauki praw i konstytucji polskich. Zalecane przez Reja przedmioty ujawniały program wykształcenia obywatelskiego, ułatwiający w przyszłości działania polityczne, a dodatkowo uczyły miłości do ojczyzny i obowiązków wobec państwa. Szkoły kościelne nie mogące zapewnić szlachcie oczekiwanego przez nich programu spotykały się z pogardą z ich strony. Doprowadziło to do wyjazdów synów szlacheckich na studia do zagranicznych uniwersytetów. Mikołaj Rej, podkreślał jednak, że podczas takiego wyjazdu, młody szlachcic zamiast studiować książki powinien obserwować obyczaje obcych narodów i poznawać sposoby ich gospodarowania i administracji (Bo to po powrocie do kraju przyniosłoby mu korzyści).

Szymon Marycki i jego poglądy na użyteczność nauki :

Szymon Marcycki walczył o należytą pozycję profesora i nauczyciela w społeczeństwie szlacheckim. Usiłował dostosować program nauczania do wymogów czasu, tak by znów wzrosła ważność instytucji szkolnych. Przekonywał mistrzów szkolnych, aby zrezygnowali z przedmiotów, które nie przyczyniają się do dobrego i szczęśliwego życia, lub nie dają wzorów rządzenia państwem. Nakazał aby w gramatyce, dialektyce i retoryce unikać zbędnych drobnostek i szczegółów. Zalecał również by przez pozostałe przedmioty wchodzące w skład siedmiu sztuk wyzwolonych przeprowadzać szybko i wygodnie. Nauczyciele według Maryckiego powinien poświęcić więcej uwagi nauczaniu filozofii moralnej, etyki i prawa, gdyż bez opanowania przez uczniów tych nauk, nie będą potrafili właściwie rządzić państwem.

II - Idee i dążenia szkoły Lenartowskiej

Początki arian i ich ideologia.

Zapoczątkowane przez szlachtę reformy w szkolnictwie nie przyniosły żadnych rezultatów, w wyniku czego wychowanie młodzieży znalazło swoje stanowisko w powstawaniu coraz to nowych szkól, głównie kalwińskich. Były one jednak zwykle krótkotrwałe, a ich programy nie odbiegały zbytnio od kierunków szkół katolickich. Poważniejszych zmian na lepsze nie zapoczątkowało również wyznanie arian powstałe na skutek rozłamu w obozie kalwińskim w 1563r. Poczęto domagać się od szlacheckich wyznawców arianizmu zerwania z próżniaczym życiem, rozdania majętności pomiędzy ubogich i zarabiania własną pracą na zaspokojenie codziennych potrzeb. Arianie w owym czasie nie zwracali szczególnej uwagi na zagadnienia wychowawcze. Posiadali jedną szkołę w Pińczowie, która przeszła z kalwinizmu na arianizm nie zmieniając przy tym swego dawnego programu. Program ten został opracowany przez rektora tejże szkoły, Piotra Statoriusa. Zapewniał on możliwość opanowania podstaw wiedzy filologiczno-rektorycznej, ale nie realizował planu nauk wpływających na życie polityczne. Arianie w odpowiedzi na walkę ideologiczną przeciwko wszelkim urzędom, głosili, że nie

Page 3: Łukasz Kurdybacha

należy potępiać nauczania i uczenia idąc nurtem myśli Chrystusa. Należy jedynie potępiać sztuki magiczne, których kategorycznie nie wolno było wprowadzać do szkoły.

Poglądy Socyna na wykształcenie.

Faust Socyn kierował się racjonalizmem wobec wielu zagadnień teologicznych, ale nie mógł wyzbyć się pewnego lekceważenia nauk świeckich, które uważał za konieczne do podporządkowania potrzebom teologii. Głosił, że wiedzę świecką należy traktować jedynie jako środek prowadzący do wyższych rzeczy i nie tracić na nią wiele czasu. Człowiek powinien kierować się dobrami rodzaju: duchowego, cielesnego i zewnętrznego. Do dobra duchowego odnosi się filozofia, cielesnego medycyna, a zewnętrznego prawo. Właśnie jedną z tych trzech sztuk powinno się studiować, jeśli ktoś chce być użyteczny w społeczeństwie i śpieszyć drugim z pomocą. Nauki humanistyczne służą jedynie jako wstęp do studiów wyższych, wiec należy poświecić im tylko tyle czasu aby umożliwić uczniom zrozumienie wyższej wiedzy. Socyn uważał, że dobra duchowe są o wiele wyższe od materialnych. Zalecał więc studiowanie filozofii, którą sprowadzał do poznania Boga poprzez badanie Pisma Świętego. Teologia jako najwyższa i najbardziej pożyteczna nauka troszczy się o zbawienie człowieka i chwałę bożą, warto więc zrezygnować dla niej z nauk dbających wyłącznie o dobro doczesne, jak prawo, czy medycyna. -Teologii należy podporządkować cale wykształcenie szkolne, do czego konieczna jest nauka łaciny, greki i języka hebrajskiego. -Z 7sztuk wyzwolonych polecał szczególnie dialektykę w oparciu o pisma Arystotelesa, a przy uczeniu retoryki nakazał zwracać szczególną uwagę na wymowę kościelną i poradził czytać kazania najlepszych autorów okresu humanizmu. -Z okresu filozofii świeckiej polecał filozofię moralną i filozofię przyrody, które należało poznać jedynie w pobieżnych skrótach nie poświęcają na nią zbyt wiele czasu. Poglądy Socyna na naukę i szkołę wynikały z jego ówczesnego stanowiska dążącego do wykształcenia odpowiednich ministrów.

Powstanie szkoły lewartowskiej. Reforma Wojciecha z Kalisza.

Ze świeckich dążeń i potrzeb szlacheckiego obozu ariańskiego wyrosła reforma i program szkoły lewartowskiej opracowany przez Wojciecha z Kalisza w 1588r. Podaje się, że szkoła lewartowska została ufundowana w 1585r. Za czasów życia fundatora była ona utrzymana w duchu kalwińskim, jednak po jego śmierci przeszła pod zarząd gminy ariańskiej. Doprowadziło to do reformy zawierającej pięcioklasowy program nauczania, rozkład zajęć dla poszczególnych klas, oraz zewnętrzną formę obydwu programów opracowanych dla szkoły Sturma i szkoły lewartowskiej w postaci listów do nauczycieli. Reforma formalnie wykonana przez Wojciecha z Kalisza jest jednak pracą członków scholarchatu głównie w Gdańsku, Toruniu i Elblągu. Wielką rolę odegrał również scholarchat lewartowski zatwierdzający wszystkie przygotowane przez Wojciecha z Kalisza reformy. Właśnie w ten sposób zostały określone cele i zabiegi wychowawczo-dydaktyczne. Głównym założeniem reformy było to, aby szkoła przynosiła pożytek młodzieży, przy czym pożytek ten najłatwiej określali rodzice reprezentowani przez scholarów.

W XVI wieku w Europie, szkoły oparte na programach Sturma cieszyły się opinią o wychowaniu młodzieży o wzory rzymskie, odznaczające się wysokim poziomem moralnym, wszechstronnym wykształceniem oraz piękną wymową. To właśnie pod wpływem tej opinii Wojciech z Kalisza postanowił wprowadzić do Lewartowa program pięcioletniej szkoły sturmowskiej, jednak nie było to jednoznaczne z pełną uległością szkoły wobec założeń

Page 4: Łukasz Kurdybacha

Sturma. Dlatego też przy układaniu programu nauczania został pominięty najwyższy ideał Sturma mówiący o szerzeniu „mądrej i wymownej pobożności”. Według nich szkoła miała zaszczepić w młodych ludziach przede wszystkim zdrowe i dobre obyczaje oraz nauczyć ich przemawiania na różne tematy polityczne. Nauka religii mimo pierwszego miejsca jakie zajmowała ograniczała się wyłącznie do lektury Biblii i śpiewania Psalmów. Większą rolę zaczęła odgrywać świecka doskonałość moralna. Wzrosła rola etyki, która zachęcała ludzi do czynienia pięknych czynów, pomogła w dostrzeżeniu znaczenia cnót w życiu, oraz „zawiera w sobie źródła wszystkich praw i uczy dobrze, uczciwie i mądrze żyć”.

Świecki charakter etyki Szymona Maryckiego.

Wedle tradycji szkół reformacyjnych, etyka była dziedziną wiedzy podporządkowaną całkowicie religii, lub uzupełniającą wskazania religijne. W średniowieczu uważana była ona za zależną od teologii, jednak filozofia praktyczna i uproszczenie życia ludzkiego w Odrodzeniu, uwolniły ją od wpływów teologii. Etyka Nikomachejska Arystotelesa stała się źródłem zasad moralnych, które należało interpretować jako reguły ułatwiające człowiekowi życie społeczne, a nie jako zbiór prawideł prowadzących do szczęśliwości pośmiertnej. Melanchton, który początkowo bardzo cenił twórczość Arystotelesa, krytykował jego teorię na temat etyki głosząc, że „etyka bez ewangelii nie przedstawia żadnej wartości”.Bardziej śmiałe stanowisko wobec etyki zajął Jan Sturm. Twierdził on, że zarówno etyka jest uzupełnieniem nauki apostołów, ale również, że na wskazaniach etyki świeckiej powinien opierać swoje postępowanie każdy człowiek. Etyka świecka powinna także ustalać normy postępowania społecznego i regulować działalności polityczne. Sturm, mimo ogromnej roli jaką przyznawał etyce, jej nauczanie powierzał całkowicie retoryce, gdyż według jego wlasnego określenia „ jego szkoła dążyła nie tyle do rozwoju umysłów młodzieży, ile raczej jej języków”. Zgodnie z tym przekonaniem etyka miała głównie dostarczyć uczniom argumentów do wystąpień retorycznych, a nie wskazywać im postępowanie moralne. W gimnazjum w Brzegu ceniącym bardzo „naukę o cnotach” jak nazywali etykę, polecali omawiac przyczyny szlachetnych czynów, rozważanie istoty sprawiedliwości, wdzięczności, posłuszeństwa, skromności i umiarkowania. Proponowali również połączenie nauki etyki z nauką prawa, szczególnie natury. Szymon Marycki, który filozofie moralną uważał za najważniejszy przedmiot nauczania rozdzielił jej rolę w wychowaniu króla, magnatów, szlachty i oficerów, prostych żołnierzy, oraz ludu. W przypadku króla miała prowadzić do umiłowania cnót, przede wszystkim sprawiedliwości i szlachetności, oraz unikania występków i podłości. Magnaci na stanowiskach senatorskich powinni nabywać cnoty pożyteczne w działaniach politycznych. Szlachta przeznaczona do służby wojskowej miała nauczyć się „w jaki sposób dochowywać wierności królowi oraz nabierać przekonania, że nie ma nic droższego nad ojczyznę, nic wyższego nad jej cześć”. Natomiast cały lud powinien stać się dzięki etyce dobrowolnie posłuszny rozkazom szlachty. Pod wpływem wszystkich wymienionych poglądów i prądów, szkoła lewartowska zapoczątkowała inicjatywę nauczania etyki jako całkowicie świeckiej dziedziny wiedzy, która miała służyć ziemskim potrzebom człowieka i regulować jego powinności społeczne i państwowe. Do szkoły lewartowskiej wprowadzono również ekonomię, która miała na celu rozwijanie umiejętności gospodarczych, zarządzania i obowiązków wobec rodziny.

Rola polityki w programie szkoły lewartowskiej.

Nad etyką większą przewagę miała nauka polityki, gdyż jak twierdził Wojciech z Kalisza, stworzona jest ona przez największych uczonych świata, a nie darowana ludziom przez Boga.

Page 5: Łukasz Kurdybacha

Twierdził również, że człowiek jest stworzeniem politycznym zrodzonym nie tylko dla siebie, ale i dla wielu ludzi. Właśnie dlatego według niego należało podporządkować polityce wszystkie pozostałe przedmioty, gdyż jak mawiał „wszystkie dziedziny wiedzy powinny się przyczyniać do pożytku i powagi Rzeczypospolitej oraz kościoła”. Tak zreformowana szkoła lewartowska, przyciągała do siebie wielką liczbę uczniów, ponieważ jako jedyna była przystosowana „do ściśle najpilniejszych potrzeb społeczno-politycznych szlachty”.

Nauka prawa i retoryki w Lewartowie

Nauka prawa łączyła się ściśle z nauką polityki. Nie wprowadzono jej jednak początkowo do programu, więc omawianie ogólnych zasad prawa miało miejsce na lekcjach etyki. Młodzież wysunęła postulat o wprowadzenie nauki prawa, ale dopiero Mikołaj Kazimierski posyłający do szkoły swoich synów zażądał ustanowienia osobnych lekcji prawa rzymskiego. Wojciech z Kalisza przystając na to żądanie wprowadził naukę prawa i prowadzącemu ją nauczycielowi dał wytyczne, w których nakazuje mówić nie tylko o prawach państwowych, ale również o prawach natury. Kaliszczyk radził również aby wykreować trzy główne zasady w zgodzie z ideologią arianów: żyć uczciwie, nie robić nikomu krzywdy i oddawać każdemu, co mu się należy.

Rodzice chłopców posyłanych do szkoły martwili się, czy nie marnują oni tam czasu na zbędne nauki, jednak rektor lewartowski zapewniał o użyteczności każdego przedmiotu w opracowanym przez niego programie. Obecność fizyki w programie tłumaczy jako użyteczność wiadomości o niebie, ziemi i morzach, o wszystkich rzeczach stworzonych i tych, które poznaje się oczyma i innymi zmysłami. Wielką korzyść miała mieć również medycyna, której aby uniknąć przeciążenia programu nie wprowadzono do niego. Matematyka natomiast została ograniczona do czterech działań i reguły trzech. Kaliszczyk przypisywał również duże korzyści astronomii i astrologii, oraz muzyce. Głosił, że „kto te nauki opanuje może uchodzić za uczonego i przynieść wiele pożytków Rzeczypospolitej i kościołowi, jeśli swoje wykształcenie zechce zużytkować nie dla prywatnej przyjemności, lecz dla publicznego pożytku”. Obok polityki najbardziej użytecznym przedmiotem była podporządkowana jej retoryka. Opierała się ona na dorobku literatury starożytnej, wykorzystując dialektykę i dokładną znajomość gramatyki stanowiąc retorykę o charakterze politycznym. Miała ona przygotować chłopców do wygłaszania przemówień w kwestii wielu zagadnień politycznych. Szkoła lewartowska wprowadziła równouprawnienie w klasie retoryki z językiem polskim oraz niemieckim, co stanowiło jej niezwykle śmiałą i oryginalną zdobycz.Szkoła lewartowska upadła wraz ze śmiercią Mikołaja Kazimierskiego. Do końca cieszyła się ona wielką popularnością wśród szlachty katolickiej jak i różnowierczej. Przez brak przepajania duchem religijności innych przedmiotów była ona jednak zwalczana przez jezuitów, obóz kalwiński i luterański.

III – Kontynuacja Lenartowskich tradycji

Akademia Zamoyska i jej program :

Organizatorem akademii Zamoyskiej był kanclerz wielki koronny i hetman, Jan Zamoyski. Chciał on stworzyć świecką, niezależną od kościoła Akademię, która miała ustosunkować się do kolegiów jezuickich. Podkreślał, że szkoła powinna uczyć tylko tych nauk, które „kształcą raczej życie niż język, bo to czego naucza ma wychodzić na korzyść nie tylko uczniowi

Page 6: Łukasz Kurdybacha

samemu, lecz i ojczyźnie”. Program Akademii Zamoyskiego wzorowany był na zasadach Sturma ze względu na swój obywatelski charakter. Zadaniem szkoły było dać szlachcicowi takie wykształcenie, aby potrafił służyć krajowi w czasie wojny i pokoju, oraz na wszelakich urzędach, jak i we własnej rezydencji poprzez odpowiednie gospodarowanie swoim majątkiem. Przedmioty jakie obejmował jej program były takie same jak szkoły lewartowskiej, ale obejmujące większy zakres i na wyższym poziomie. Akademia ta mimo nazwy i przywilejów akademickich była jedynie szkołą średnią, która zawierała tylko kilka kursów przybliżonych do wykładów akademickich. Na siedem katedr zaledwie trzy wykraczały poziomem ponad szkołę średnią. -matematyka nadal opierala się na czterech działaniach i regule trzech -niekiedy do arytmetyki dodawano geometrię, elementy geografii z kosmografią. -filozofia obejmowała już nie tylko dialektykę i logikę, ale i skróconą metafizykę -profesor fizyki obok nauk przyrodniczych wykładał również elementy medycyny-nie zmienił się sposób nauczania wymowy i filozofii moralnej -całkowicie nowe elementy wniesione zostały do prawa gdzie zaczęto wykładać konstytucję i polskie prawo sądowe.Szkoła Zamoyskiego mimo swego świeckiego charakteru była ściśle związana z kościołem katolickim.

Poglądy Piotra Myszkowskiego na wiedzę szlachcica :

Uważał, że wychowanie młodzieży w każdym kraju powinno być dostosowane do jego ustroju, dlatego też program powinien być ułożony tak, aby nie dopuścić do młodego umysłu niczego co jest Polsce obce, nieużyteczne czy wprost nieodpowiednie. Powinien również być tak ułożony, aby uczniowie zdołali go opanować w przeciągu kilku lat (gramatyka łacińska winna być ograniczona do najistotniejszych reguł, dialektyka oparta na skróconym podręczniku, matematyka powinna zapewnić umiejętność liczenia konieczną do rachunków gospodarczych własnego majątku, geometria miała nauczyć obsługi przyrządami mierniczymi, geografia powinna zaznajomić z mapami, astronomia miała uczyć o ciałach niebieskich i o posługiwaniu się kalendarzami). Myszkowski uważał retorykę za najużyteczniejszą i najważniejszą dziedzinę wiedzy. Retoryka powinna być uzupełniana elementami fizyki, ekonomii, medycyny. Czteroletnie studia Myszkowskiego, kończyły się nauką prawa opartą na dziełach Platona, Cycerona i kodeksie Justyniana.

Jan Ostroróg uważał, że szlachcicowi potrzebne są nauki praktyczne, nie teoretyczne. Ci którzy przygotowują się do służby w ojczyźnie nie mogą tracić czasu na poznawanie teorii książkowych, lecz muszą jak najszybciej przejść do praktycznego działania politycznego. Twierdził również, że przedmiotów ułatwiających działalność polityczną należało uczyć się w krótkim czasie z niewielkich skrótów podręcznikowych.

IV – Program szkoły Rakowskiej

Założenie szkoły Rakowskiej.

Szkoła Rakowska to humanistyczne, pięcioletnie gimnazjum, które zostało zalożone z inicjatywy starszyzny ariańskiej. Stanisław Lubieniecki, jej niemal dwuletni rektor określa ją nazwą „Aten Sarmackich” ze względu na panujący w niej zapał do nauki i wysoki poziom moralny nauczycieli i uczniów. Program nauczania w niej przyjęty nawiązywał do programu szkoły lewartowskiej. Opierano się również na metodach Sturma i czytano głównie Cycerona.

Page 7: Łukasz Kurdybacha

Głównymi naukami panującymi w szkole Rakowskiej po gramatyce łacińskiej była retoryka i dialektyka. Obok tych przedmiotów wykładano tam logikę, etykę i fizykę, oraz uczono języka greckiego, objaśniano mowy Cycerona i dwa razy w tygodniu prowadzono ćwiczenia: z retoryki i filozofii. Były to przedmioty programu ostatniej klasy, wykładane przez rektora. Szkołę Rakowską i szkołę Lewartowską łączył taki sam program pierwszej, jak i najwyżej klasy. Można zatem wnioskować, że i pozostałe klasy odpowiadały sobie programem, a więc szkoła Rakowska korzystała z doświadczeń szkoły lewartowskiej. Jedyną oryginalną zdobyczą szkoły Rakowskiej była praca fizyczna, której podlegali wszyscy uczniowie (każdy miał się uczyć pracować w jakimś zawodzie). Jednak ta informacja nie jest w żaden sposób udokumentowana, więc jeśli faktycznie miało to miejsce, obowiązek ten dotyczył tylko uczniów wyznania ariańskiego i to prawdopodobnie tylko niższego pochodzenia. Z całą pewnością kontynuowano jednak tradycje szkoły lewartowskiej przygotowującą młodzież szlachetną do czekających na nią obowiązków publicznych. Przewagę uczniów w szkole Rakowskiej stanowili uczniowie pochodzenia szlacheckiego, więc w dalszym ciągu priorytetowo traktowano przygotowanie młodych ludzi do życia stawiając to nad naukę książkową.

Program szkoły Rakowskiej

Najpilniejszą nauką młodego wieku była nauka języków, przede wszystkim łaciny. Jest ona traktowana w tej szkole nie jako przedmiot, a jako narzędzie porozumiewania się. Kilkuletni rektor szkoły, Joachim Stegmann, twierdził, że naukę łaciny powinno się zacząć możliwie jak najwcześniej, aby nie uczyć się jej przez wykorzystywanie reguł gramatycznych, które według niego należało ograniczyć do minimum. Winno się również uczyć rozwiązywać zagadnienia logiki i retoryki nie w oparciu o wskazania starożytne, czy abstrakcje książkowe, a poprzez częste rozmowy i dyskusje o poglądach społeczeństwa. Podczas wprawiania uczniów w ich przyszłe występy retoryczne zaczęto zapoznawać ich z problemami etyki, ekonomii i wprowadzono wykłady z polityki. Wykształcenie, które zdobywali uczniowie po szkole Rakowskiej stroniło od zagadnień ściśle teoretycznych , a udzielana im wiedza polityczna była połączona z realnymi i aktualnymi problemami współczesnego jej życia. W tym celu każdego miesiąca organizowano popisy retoryczne, gdzie omawiano szczegółowo aktualne tematy polityczne, szczególnie zagłębiając się w sprawy, z którymi uczniowie mieli spotkać się na sejmach i sejmikach, zjazdach i zebraniach. Nauczyciele widzieli swoje główne zadanie w przygotowaniu młodzieży do potrzeb politycznych państwa, oraz czynnego udziału w życiu publicznym. Poważną rolę w kształtowaniu przez szkołę Rakowską odgrywaly nauki przyrodnicze uzupełnione również o wiedzę matematyczną wykraczającą poza ramy arystotelesowskiej fizyki. Szkoła Rakowska cieszyła się szeroko rozwiniętą ideą tolerancji religijnej. Głoszono, że każdy uczeń ma prawo odbywać praktyki religijne, w których go wychowano. Twierdzono jednak, że religia zabiera uczniom zbyt wiele czasu i uwagi. Po zamknięciu Rakowa, który niekiedy liczył ponad 1000 wychowanków, Marcin Ruar w liście do Piotra Rzeczyckiego prezentuje ustalony program wychowania dla młodego chłopca. -Po pierwsze, na pierwsze miejsce należy wysunąć wychowanie religijne. W związku z tym, Ruar proponował czytać dziennie tłumaczenie jednego rozdziału ze starego testamentu i jednego z nowego, dla zrozumienia wiary. Ważne jest również odmawianie psalmów jako modlitwy i nauczenie się kilku z nich na pamięć. Miało to pomóc młodemu chłopakowi w zrozumieniu istoty chrześcijaństwa i zapamiętaniu tekstów biblijnych jak i Psalmów. -Drugie miejsce powinna zajmować nauka języków, zwłaszcza łacińskiego. Żądana była również nauka języków nowożytnych, jak: francuski, włoski i niemiecki.

Page 8: Łukasz Kurdybacha

-Młodzi chłopcy powinni poznać również inne nauki, najlepiej w opanowanych przez siebie językach. Jako najważniejsze przedmioty nauczania, Ruar wymieniał: matematykę połączoną z nauką geografii, politykę i prawo. Z nauką polityki, Ruar radzil połączyć historię, ale nie jako wiedzę teoretyczną, a jako zbiór wiadomości o dziejach politycznych i społecznych oraz wzór postępowania moralnego. -Obok wszystkich przedmiotów, do programu młodego szlachcica powinna wchodzić także etyka, ktorą winno łączyć się z nauką prawa. Przy czym naukę prawa powinno jednak poprzedzać opanowanie sztuki wymowy.

V - Przepisy szkoły Rakowskiej

„Przepisy szkolne opisywały szczegółowo prawa i obowiązki rektora oraz nauczycieli, podawaly dokładne wskazówki dla uczniów, jak powinni się zachowywać w szkole, na ulicy, w prywatnym domu, wobec nauczycieli, osób starszych, kolegów, przewidując za wykroczenia różnorodne kary.” Z najstarszych przepisów zachowały się te z 1542 napisane przez Jana Poznańczyka, Leges opracowane w 1546, przepisy napisane przez Trotzendorfa z 1570. Dwa lata później powstały przepisy mówiące o zasadach współżycia i karania chłopców za różne wykroczenia, których autorem jest Mikołaj Wimann. Kolejne przepisy opublikowało gimnazjum akademickie w 1592r. Dla szkoły lewartowskiej przepisy opracował Wojciech z Kalisza, jednak to Przepisy Szkoły Rakowskiej są najdokładniejsze i najbardziej rozbudowane. Dzielą się one na cztery części: obowiązki uczniów, obowiązki nauczycieli, obowiązki rektora szkoly, i obowiązki pedagogów prywatnych. Najliczniejsze są wytyczne obowiązków ucznia, które liczą aż 23 paragrafy. Według tych przepisów uczniowie mieli:1.zaczynać każdy dzień modlitwą2. dla każdego chłopca przypadała wolność organizowania sobie życia religijnego według własnej tradycji3.uczniowe wyznania ariańskiego mieli każdego dnia przed lekcjami uczestniczyć w kazaniu, brać udział w chóralnym śpiewie pieśni, odprawiać modlitwy i tak zachowywac się, aby nikomu nie przeszkadzać. 4. chłopcy należący do innych wyznań mieli w tym czasie odprawiać modły w swoich domach 5.w dni świąteczne mogli udawać się pod wiedzą rektora i opieką poważnych osób do miejscowych kościołów. 6.wszyscy uczniowie bez względu na wyznanie winni uczestniczyć w pogrzebach nauczycieli, ich rodzin, kolegów i innych osób ze sobą związanychSzkoła Rakowska usiłowała przyzwyczaić chłopców do wzorowego porządku i karności dlatego przepisy kładły silny nacisk na punktualne przychodzenie i wychodzenie z klasy. Wszystkie nieobecności wymagały usprawiedliwienia przez rodziców lub opiekunów, gdyż groziły ciężkimi karami . Zabraniały przetrzymywania broni, którą należało oddawać rektorowi, spacerów po ulicach oraz opuszczania domów wieczorem. Bez specjalnego zwolnienia rektora nie można było wychodzić do pobliskich wsi i miasteczek. Nie wolno było kąpać się w rzece czy stawach, szczególnie jeśli nie były to miejsca do tego wyznaczone. Przepisy zabraniały również łowienia ryb (aby nie dawać okazji chłopcom do znęcania się nad zwierzętami), polowania na ptaki i hodowli gołębi. Chłopcy nie mogli grać w szachy i karty, jako że wszystkie gry hazardowe były zakazane. Każdy uczeń winien sporządzić spis swoich rzeczy i książek z których rozliczali się przy wizytacjach. Zabronione było również wymienianie się, jak i sprzedawanie sobie wzajemnie rzeczy.

Page 9: Łukasz Kurdybacha

Nauczycieli jak i uczniów obowiązywała punktualność. Nakazane im było sumienne podejście do prowadzenia zajęć i kategorycznie zabronione zajmowanie się jakimikolwiek innymi sprawami w czasie pracy szkolnej. Również wcześniejsze wychodzenie ze szkoły było surowo zabronione. Wyjątek stanowiły bardzo ważne przyczyny zmuszające nauczyciela do wyjścia, w ramach czego zobowiązani byli do zapewnienia zastępstwa. Nauczyciele mieli troszczyćsię nie tylko o wpojenie młodzieży zasad postępowania moralnego i o przyswajanie wiedzy, ale dbać również o wyrobienie w nich wytwornych obyczajów i nauczenie harmonijnego życia w społeczeństwie. Przepisy Rakowskie wprowadzaly różnice w uprawnieniach nauczycieli klas wyższych i niższych. Pierwsi z nich cieszyli się dużą samodzielnością i prawie zupełną niezależnością. Wolno im było bez zezwolenia rektora wyjść ze szkoły pod warunkiem pozostawienia odpowiedniego zastępstwa. Rektor nie mógł podjąć w stosunku do nich żadnych decyzji, ani upominać ich z powodu zaniedbywanych obowiązków. Nauczyciele klasy niższej byli natomiast całkowicie podporządkowani nieograniczonej nad nimi władzy rektora. Musieli prosić o zezwolenie przed wczesnym wyjściem i usprawiedliwiać każdą nieobecność. Uzasadnieniem takiego podziału jest fakt, że klasa niższa pedagogów nie miała prawdopodobniej ukończonych studiów wyższych.

Szkola Rakowska jako pierwsza w Polsce uznawała i usiłowała uregulować prace korepetytorów. Do obowiązków prywatnych pedagogów należalo odprowadzanie chłopców rano na nabożeństwo, towarzyszenie im w czasie spacerów i wyjść z domu. W nocy musieli spać z chłopcami w jednym pokoju i czuwać nad ich bezpieczeństwem. W dzień nakazane mieli dbać o czystość mieszkań i odzież chłopców oraz czuwać nad ich nauką. Obowiązywały ich wszystkie przepisy szkolne i zarządzenia rektora, który był najwyższym zwierzchnikiem we wszystkich sprawach. W przepisach znalazł się również typowy dla szkoły humanistycznej zakaz rozmów w ojczystym języku z osobami znającymi łacinę, w innym wypadku chłopcy dostawali rózgą po plecach w ramach kary.

Szkoła Rakowska dopuszczała kary fizyczne i groziła nimi za każde przewinienie. Ostrzegała jednak nauczycieli przed nadużywaniem ich, przypominając, że zakazane jest bicie po głowie i targanie za uszy. Kary nie mogły również pociągać za sobą uszczerbku na zdrowiu i uszkodzeń na ciele.

W szkole Rakowskiej obowiązywały również przepisy dotyczące higieny i czystości, aby wystrzec się epidemii. Bogatsi uczniowie nie mogli także chodzić w uszkodzonych ubraniach, a jakiekolwiek uszkodzenia należało natychmiast poprawić.

Według praw rektora „mógł on przyjmować nowych uczniów, egzaminować ich i przydzielać do odpowiednich klas, czuwać nad pracą i postępowaniem z chłopcami prywatnych pedagogów, wizytować poszczególne klasy i nadzorować spełnianie obowiązków przez wszystkich nauczycieli, zwłaszcza niższych”. Pełniąc swoje funkcje, rektor nie występował jednak we własnym imieniu, a w imieniu scholarchów pośrednicząc między nimi a szkołą. Sam nie mógł ani upominać nauczycieli klas wyższych, wydawać zarządzeń, ani decydować o poważniejszych nieco sprawach. Przepisy regulujące pracę szkoły wydawane były przez scholarchów. Oni również zatwierdzali plan zajęć, program nauczania, upominali nauczycieli i karali w wypadku zaniedbywania obowiązków, wyciągali konsekwencje w stosunku do nieodpowiednich pedagogów prywatnych, decydowali o losach uczniów nie chcących się uczyć, lub nie mieli zdolności oraz ustalali dni wolne od zajęć. W przeciwieństwie do innych

Page 10: Łukasz Kurdybacha

szkół różnowierczych przy których scholarchaty były instytucjami czysto formalnymi, Raków cieszył się, że posiada scholarchów jako instytucje nadzorczą.

VI - Sytuacja Rakowskich rektorów i nauczycieli

Opisywane wcześniej przeze mnie szerokie uprawnienia scholarchów wynikały ze specyficznej sytuacji rektorów i nauczycieli w całej Polsce. Uczeni w tym czasie bardzo często wywodzili się z mieszczaństwa, a nawet chłopstwa. Ich wiedza, często bardzo wszechstronna i głęboka, nie mogła w szlacheckiej opinii zmyć hańby ich pochodzenia. Spowodowało to pogardliwy stosunek szlachty do uczonych i było przyczyną bardzo niskiej płacy za sprawowane przez nich funkcje. Członkami Rakowskiego scholarchatu była w przewadze szlachta. Mimo uzyskania wielkiej popularności przez szkołę Rakowską hierarchia Rakowska nie doceniała ani nauczycieli, ani ich trudów. Obowiązki pedagogiczne nadal traktowane były jako coś niższego i mniej zaszczytnego w porównaniu z innymi. W takim wypadku ciężko było zdobyć odpowiednich kandydatów na rektorów i nauczycieli, a jeszcze trudniej zatrzymać ich na dłuższy czas.