KURIERSTRAŻACKI

CZASOPISMO STRAŻAKÓW WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

WYDANIE SPECJALNEMaj 2011ISSN 1644 - 4086

Strażacy i Przyjaciele

Ogólnopolski Dzień Strażaka, który wspólnie obchodzimy każdego roku, to doskonała okazja, by w świątecznej i radosnej atmosferze zaprezentować środowisko ochotników i zawodo-wych funkcjonariuszy straży, cieszące się zaufaniem i szacunkiem społeczeństwa, któremu z tak wielkim poświęceniem służą.

Wszyscy, którzy cenią Waszą niezłomność i odwagę, na co dzień widzą, jak w obronie ich bezpieczeństwa stajecie wobec nawet największych i najbardziej niebezpiecznych wyzwań. Mimo

Szanowni Państwo

Ogólnopolskie obchody Dnia Strażaka odbywające się w tym roku właśnie w Łodzi są szczególną okazją, aby dumnie szczycić się pięknym jubileuszem 135-lecia powstania łódzkiej straży pożarnej.

Na przestrzeni wieków straż pożarna w Łodzi zmieniała swoją strukturę organizacyjną, metody działania, wyposażenie. Od 1999 r., po reformie administracyjnej kraju, Łódzka Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej to trzy Komendy Miejskie oraz 19 Komend Powiatowych PSP. Przez lata zmieniło się bardzo wiele, jednak nie zmienił się zasadniczy cel istnienia straży pożarnej.

Dzisiejsza Państwowa Straż Pożarna to bardzo nowoczesna formacja ratownicza, doskonale wyszkolona i coraz lepiej wyposażona, niosąca pomoc o każdej porze dnia i nocy wszystkim, którzy jej potrzebują. Niezależnie od jej młodego wieku stale modernizowana, przeszła i nadal przechodzi w ostatnich latach ogromną transformację.

Jubileusz 135-lecia łódzkiej straży pożarnej to niezwykle doniosłe wydarzenie, to oczywisty powód do dumy strażaków z dobrze spełnionego obowiązku, ze spełnionej roty ślubowania. To wielkie święto tych, którzy w swojej działalności zawsze kierowali się najszczyt-niejszymi ideami służenia społeczeństwu i niesienia pomocy poszkodowanym.

Dziękuję strażakom Państwowej Straży Pożarnej i druhom Ochotniczych Straży Pożarnych ziemi łódzkiej za dotychczasową działalność i niejednokrotnie pełną wyrzeczeń służbę, za zaangażowanie, ofiarność i wytrwałość w walce z żywiołami i innymi miejscowymi zagrożeniami, a także ochronę tego, co najważniejsze – życia, zdrowia, mienia i środowiska, którą podejmujecie, nie szczędząc sił i własnego zdrowia. Wyrażam przekonanie, że nadal z oddaniem i poczuciem misji będziecie realizować swoje zadania tak, by spełnić oczekiwania niezbędne do zapewnienia wewnętrznego bezpieczeństwa naszego kraju.

Słowa podziękowania kieruję też do Państwa najbliższych, za ich cierpliwość, wyrozumiałość, a często i pomoc w przezwyciężaniu trudów naszej codziennej strażackiej służby. Serdecznie dziękuję pracownikom cywilnym, seniorom, przyjaciołom i sympatykom pożarnictwa, którzy w ciągu tych lat wnieśli swój wkład w rozwój systemu ratowniczego.

Prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej

druh Waldemar Pawlak

Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej

gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz

rozmiaru katastrof zmagacie się z ich zagrożeniami i skutkami. Nie szczędząc sił i nie poddając się bronicie przed żywiołem ludzi i ich dobra.

W najróżniejszych zakątkach kraju, niemal każdego dnia walczycie z pożarami, huraganami, wyciekami niebezpiecznych substancji. Co więcej, w nowoczesnym świecie zagrożeń przybywa, a Wy konsekwentnie szkolicie się w ich rozpoznawaniu i pokonywaniu. Zawsze gotowi do narażenia własnego zdrowia, a nawet życia dla ratowania innych.

Dziękuję za Waszą pracę, wytrwałość i poświęcenie. Za profesjonalizm, doskonalenie umiejętności i rozwijanie współpracy Państwowej Straży Pożarnej z Ochotniczymi Strażami Pożarnymi. Uhonorowanie wielu z Was w tych dniach odznaczeniami, awansami i wyróżnieniami to wyraz docenienia wysiłku oraz podziękowanie za trud i poświęcenie. Życzę zdrowia oraz wszelkiej pomyślności dla Was i Waszych rodzin.

Pragnę wyrazić szacunek i uznanie dla strażaków ochotników. W dobie komercjalizacji i nadmiernej konsumpcji dóbr, w świecie, w którym coraz częściej pieniądz i wygoda są motorem i celem wszelkiego działania, bezinteresownie poświęcacie się ratowaniu ludzi i ich dobytku. Wykazujecie najwyższą wrażliwość na nieszczęścia, które dotykają innych.

Dziękuję wszystkim tym Druhnom i Druhom, którzy biorą udział w akcjach oraz tym, którzy bezinteresownie oddają swój czas młodzieży, edukują i wychowują. Dziękuję również za to, że dbacie o kulturę i wspaniale potraficie łączyć tradycję z nowoczesnością. Rozwijacie swoje umiejętności i korzystacie z nowoczesnych technologii.

Dziękuję również za Waszą niezwykłą jedność, tak wyjątkową w obecnych czasach.

KURIERSTRAŻACKI

CZASOPISMO STRAŻAKÓW WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

Wydawca: Komenda Wojewódzka PSP w Łodzi, ul. Wólczańska 111/11390-521 ŁódźKontakt: tel. (42) 63-15-167kurier@straz.lodz.pl

Kurier Strażacki jest dostępny w formie elektronicznej na stronie internetowej www.straz.lodz.pl

Redaktor Naczelny wz. : Jarosław Kudaj

Rada Redakcyjna: st. asp. Leszek Błaszczyk, Iwona Cłapa, st. kpt. Dariusz Hałat, asp. sztab. Andrzej Janiczek, bryg. Paweł Kardas, mł. bryg. Mariusz Konieczny, asp. Dariusz Koślin, kpt. Arkadiusz Makowski, st. kpt. Mariusz Makówka, st. kpt. Artur Michalak, bryg. Jacek Szeligowski, st. kpt. Jarosław Wasylik

Skład: asp. Dariusz KoślinRada redakcyjna zastrzega sobie prawo do stosowania zmian i skrótów. Nakład 1200 egz.Druk: POLIGRAPHICA ul. Retkińska 64, 94-004 Łódź

Słowo Kapelana 4-5HiStoria Straży pożarnej 6-7HiStoria łódzKiej Straży pożarnej 8-9działania ratowniczo-Gaśnicze 10-12zmaGania z naturą 13ratownictwo tecHniczne 14-15ratownictwo cHemiczno-eKoloGiczne 16

ratownictwo medyczne 17Strażacy pSp woj. łódzKieGo 18-30działania prewencyjne 31eduKacja 32nauKa i tecHniKa 33działania Społeczne 34Sport 35

SpiS Treści

KURIER STRAŻACKI2 KURIER STRAŻACKI 3

Słowa strażackiego ha-sła, wyryte w strażac-

kich sercach i na sztandarach, jest realizowane przez strażaków na co dzień przez czyny miłości. Mi-łość jest czynieniem dobra i wy-raża się w postawie bezintere-sownej, pełnej oddania i jest tym bardziej prawdziwa i doskonała, im pełniej koncentruje się na po-trzebującym, aż do zapomnienia o sobie. Wtedy taka miłość łączy się z niemałym wysiłkiem, nie-kiedy z trudem, posuniętym, aż do ofiary z własnego czasu, wła-snych korzyści, zdrowia czy na-wet życia.

Kochani Strażacy!Od początków osiemnaste-

go wieku, w naszych kościołach w suplikacjach śpiewamy: „Od powietrza, głodu, ognia i woj-ny zachowaj nas Panie”. Wydaje się dziwnym, że żywioły ognia, wody, wichrów, mimo rozwoju cywilizacji i nauki, są dalej nie-ujarzmione i nieprzewidywalne, a człowiek chyba będzie zawsze bezradnym w obliczu potęgi wiel-kich dzieł Pana Boga. Żywioł, ja-kim jest ogień, porównywany był do głodu, zarazy i wojny, szcze-gólnie w czasach, kiedy wieś polska była drewniana i słomia-na. Płonęły całe wsie, nierzadko w nich drewniane świątynie, tak bliskie polskim krajobrazom, pło-nęły domy, fabryki, i wtedy, ten ludzki, już zorganizowany ratu-nek niosły Straże Pożarne.

To już 135 lat przenikli-wy głos syreny alarmowej, bez względu na pogodę i porę roku, rozrywa ciszę nocy i gwar dnia. Przerywa sen, pracę i odpoczy-nek łódzkich strażaków, spieszą-cych z pomocą życiu i mieniu, zagrożonym przez żywioły ognia, nawałnice burzowe i huraga-ny. Jest to niezwykle szlachetna służba.

Na początku nie było odpo-wiedniego sprzętu. Dziś Straż Po-żarna bardzo mocno poszerzyła zakres swego działania, to już nie tylko gaszenie pożarów, ale tak-że ratownictwo techniczne, che-miczne, medyczne, ekologiczne, klęski żywiołowe jak powodzie, wichury, zamiecie. To strażacy

uratowali życie niejednemu czło-wiekowi, to oni ratowali ludzkie mienie, ludzki dobytek, to oni, nie szczędząc często swego zdro-wia, narażając swoje życie, peł-ni poświęcenia i oddania, gotowi do ofiar, idą w ogień nie bacząc na niebezpieczeństwa. Jednak co jest najważniejsze? Wydawałoby się, że sprzęt, taktyka, lokaliza-cja. Z pewnością w dużej mierze tak. Ale najważniejszy jest czło-wiek-strażak, który dzięki głębo-kiej wierze w Boga, hartowi du-cha i właściwie ukształtowanej moralności idzie dalej, tam gdzie sprzęt zawodzi, tam gdzie kończą się techniczne możliwości, tam gdzie mówią, że już nic nie da się zrobić – tam, On idzie, by rato-wać ludzkie życie i mienie.

Oprócz akcji ratowniczych, strażacy zbiorowo uczestniczą w życiu religijnym.

Straż Pożarna tak bardzo mocno wrosła w krajobraz na-szej Ojczyzny, że widzimy stra-żaków w każdej parafii stojących w swoich charakterystycznych hełmach i z toporkami czy hala-bardami przy Grobie Pańskim. Patrzymy na nich kroczących w Procesji Rezurekcyjnej i Boże-go Ciała. Widzimy straż na odpu-stach parafialnych, podczas wi-zytacji biskupów, a także w cza-sie uroczystości kościelnych i państwowych.

Również wielką rolę odegra-ła straż pożarna w czasach zabo-rów, strzegąc tradycji narodowej. Straż Pożarna przygotowywała

trasy nawiedzenia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, dekoro-wała je, pilnowała porządku i to-warzyszyła procesjom oraz pełni-ła wartę przy Nim w czasie jego pobytu w naszych parafiach.

Można by wyliczyć jesz-cze wiele pięknych momentów świadczących o związku Stra-ży Pożarnej z Chrystusem i Ko-ściołem, choćby strażackie piel-grzymki na Jasną Gorę, w któ-rych uczestniczy za każdym razem ok. 100 tys. strażaków i ich rodzin, tysiące sztandarów i orkiestr. W 2001 r. odbyła się

pielgrzymka strażaków z woj. łódzkiego do Rzymu, na spotka-nie z papieżem Janem Pawłem II.

W tym roku, dziękując Panu Bogu za to, że mogliśmy wte-dy spotkać się z Janem Pawłem II oraz za to, że 1 maja br. został zaliczony w poczet błogosławio-nych, strażacy z woj. łódzkiego odbyli pielgrzymkę samolotem do Rzymu w dniach od 12 do 17 marca, modląc się przy Gro-bie Sługi Bożego Ojca Święte-go Jana Pawła II. Wspomnijmy także piękną rolę straży pożar-nej w czasie wizyty apostolskich

LUDZIOM NA POŻYTEKBOGU NA CHWAŁĘ

Kiedy w XIX wieku, Polacy zakładali pierwsze straże pożarne, myślano przede wszystkim o obronie przed pożarami, nękającymi polskie wsie i miasta, o które zaborcy nie za-wsze dbali (najgorzej było w zaborze rosyjskim).

Ważnym zadaniem też było skupienie w tych organizacjach ludzi o nastawieniu patriotycznym, goto-wych w odpowiedniej chwili do pod-jęcia walki o niepodległość.

Służył temu głęboko ukrywany przed władzami zaborczymi wojsko-wy charakter powstających straży.

Żeby jednak utworzyć taką or-ganizację, trzeba było pokonać wie-le trudności legislacyjnych, później

znaleźć fundusze na zakup straż-nicy, sprzętu i umundurowania. Mimo tych trudności, garnęło się do nich wielu dzielnych ludzi.

Jeden z historyków tamtego okresu pisał: „Do straży zapisywali się ludzie z poczuciem obowiązków obywatelskich i tam, jako na bez-piecznym gruncie, w środowisku za-ufanych ludzi i druhów po toporze, marzyło się i szeptało o odbudowa-niu Polski”.

W końcowej fazie I wojny światowej, strażacy masowo wzięli udział w rozbrajaniu oddziałów za-borczych/okupacyjnych, a także peł-nili służbę porządkową w miastach i miasteczkach. Wielu wstąpiło do

Wojska Polskiego, brało udział w po-wstaniach wielkopolskim i śląskich, żywo współdziałało w tworzeniu zrębów państwa polskiego. Szacu-je się, że około 60 tysięcy strażaków wzięło wówczas udział w akcjach niepodległościowych.

W czasie wojnie obronnej 1920 r. planowane było utworzenie stra-żackiego hufca zbrojnego, co zostało zgłoszone dowódcy Armii Ochotni-czej generałowi Józefowi Hallerowi, ale do powołania wydzielonego od-działu nie doszło. Wielu strażaków wstąpiło więc ochotniczo do wojska i walczyło m.in. na przedpolach War-szawy, przyczyniając się do polskiego Cudu nad Wisłą.

W walce o niepodległość

Ojca Świętego w naszej archidie-cezji. Fakty te świadczą, że Straż Pożarna w Polsce była wierna Bogu i tradycji narodu. Na pod-kreślenie zasługuje to, że straż tej wierności Bogu i wielkiej przeszłości narodu dochowa-ła w czasach najtrudniejszych, w czasach szykan a nawet prześladowań.

Kochani Strażacy, jesteśmy wszyscy z Was dumni i dziękuje-my Wam z całego serca za wier-ność Kościołowi i Ojczyźnie i za wierność zasadom wiary katolic-kiej. Tak jak było w przeszłości,

Strażaków nie zabrakło na frontach II wojny światowej od pierwszego dnia jej wybuchu 1 wrze-śnia 1939 r., to jest najazdu hitlerow-skich Niemiec na Polskę.

W obronie stolicy kraju wziął udział m.in. oddział Łódzkiej Stra-ży Pożarnej złożony z zawodowców i ochotników. Przybył on do War-szawy 6 września 1939 r., kolumną 23 samochodów bojowych, w tym 10 autocystern.

Pierwszą akcją łódzkiej gru-py pożarniczej było ratowanie mostu Poniatowskiego.

Ponieważ bomby uszkodzi-ły przewody gazowe, zaistniało nie-bezpieczeństwo wybuchu. Łodzianie

pokazali swe wyszkolenie i szybko opanowali sytuację. Kolejnymi ak-cjami było gaszenie pożaru w gma-chu Banku Polskiego, elektrowni, ratowanie zasypanych pod gruzami, a także ewakuowanie chorych z pło-nących szpitali. Natomiast w dzień i w nocy, bez odpoczynku gasili dzie-siątki pożarów w budynkach miesz-kalnych. Kapitulacja stolicy nastąpi-ła 28 września.

W czasie okupacji, na terenach wcielonych do Rzeszy (w tym Łódź) zawodowymi strażakami mogli być tylko Niemcy, a Polacy co najwyżej pomocnikami warsztatowymi. Ochot-nicze formacje podlegały niemiec-kiej policji ogniowej. W Generalnej

Guberni jednostki straży pozostały, ale podlegały Niemcom. Strażacy pod pozorem wykonywania zadań narzu-conych przez okupanta służyli, jak mogli najlepiej, polskiemu społeczeń-stwu, także w konspiracji.

Istniała organizacja podziem-na Strażacki Ruch Oporu „Skała”, która współpracowała ze Związkiem Walki Zbrojnej, a następnie Armią Krajową.

W ramach działalności konspi-racyjnej, między innymi powiększono stany osobowe straży, zatrudniając młodzież zagrożoną wywózką do Rze-szy, prowadzono szkolenie wojskowe, pozorowane akcje gaśnicze i pożary sabotażowe.

Od początku na frontach drugiej wojny światowej

tak jest obecnie, i myślę, że tak będzie i w przyszłości. Moc du-cha oraz siłę do pełnienia służ-by czerpią strażacy z wiary i pa-triotyzmu, dlatego służba stra-żacka to przykład dobrej roboty i uczciwości.

Należy o tym wszystkim mówić, bo patrząc w przeszłość, uczymy się teraźniejszości i bu-dujemy lepsze jutro, a słowa mo-dlitwy strażaka, ułożone przez nieznanego Autora, niech będą mottem do dalszego działania i służby bliźniemu, a przez to sa-memu Bogu:

„Gdy obowiązek wezwie mnie, tam wszędzie, gdzie się pali; Ty mi, o Panie, siłę daj, bym życie ludzkie ocalił; Pozwól, niech dziecko póki czas, z płomieni cało wyniosę; Prze-rażonego starca daj, ustrzec przed strasznym losem; Daj, Panie, czuj-ność, abym mógł najsłabszy słyszeć krzyk; Daj sprawność i przytomność, bym ugasił pożar w mig; Swe powo-łanie pełnić chcę i wszystko z siebie dać: Sąsiadów, bliźnich w biedzie strzec i o ich mienie dbać; A jeśli taka wola Twa, bym życie dał w ofierze; Ty bliskich mych w opiece mniej, o to Cię proszę szczerze. Amen.

Z najlepszymi życzenia-mi wszystkim Strażakom z oka-zji Dnia Strażaka oraz 135-lecia Łódzkiej Straży Pożarnej, aby św. Florian, nasz Patron, wszyst-kich wspierał, zawsze orędował do Boga i wypraszał błogosła-wieństwo w życiu osobistym, ro-dzinnym, społecznym i w ofiarnej strażackiej służbie drugiemu czło-wiekowi. Niech wyprasza nam łaski, zdrowie, siłę i hart ducha, abyśmy mogli realizować nasze strażackie zawołanie: „Bogu na chwałę – ludziom na pożytek”.

ks. mł. bryg. Henryk Betlej

Strażacy z województwa łódzkiego niejednokrotnie spotkali się z Papieżem Janem Pawłem II, na audiencji w Rzymie (tak, jak na zdjęciu) lub zabezpieczając jego pielgrzymki w Polsce, np. w Łowiczu

KURIER STRAŻACKI4 KURIER STRAŻACKI 5

oGólnopolSKi dzień StrażaKaoGólnopolSKi dzień StrażaKa

Pożary od wieków sta-nowiły zagrożenie dla

życia i mienia ludzi zamieszku-jących terytorium naszego kra-ju. Pierwsze zachowane ślady norm przeciwpożarowych na ob-szarze obecnej Polski pochodzą z 1374 r. Są to uchwały rady miej-skiej Krakowa zwane „porządka-mi ogniowymi”.

W dawnej Polsce„Porządki ogniowe” wyda-

ne w Krakowie, Warszawie (1431 r. i latach późniejszych) czy w Poznaniu (1462 r.), jak rów-nież rozkazy niektórych królów i magnatów odnosiły się wyłącz-nie do części terytorium Polski. Pierwszą próbę powszechnego uregulowania zagadnień ochro-ny przeciwpożarowej przedsta-wił Andrzej Frycz Modrzewski z Wolborza, dziś miejscowości w województwie łódzkim. Doko-nał tego w traktacie „Commenta-toriorum de republica emendan-da libri quinque” wydanym po raz pierwszy w 1551 r., w którym nawoływał do budowy muro-wanych domów z bezpiecznymi kominami, gromadzenia sprzętu gaśniczego, tworzenia zespołów ratowniczych i przeprowadzania prewencyjnych kontroli. Zalece-nia Modrzewskiego zastosowa-li sieradzanie, którzy pod koniec XVI wieku utworzyli w swoim mieście swego rodzaju miejską straż ogniową.

Na wprowadzenie pierw-szych powszechnych przepisów pożarowych, Polska musiała po-czekać do drugiej połowy XVIII

wieku. W 1760 r. ogłosił je wiel-ki marszałek koronny Franciszek Bieliński, a poszerzone później były przez jego następcę Stani-sława Lubomirskiego. Przepisy wprowadzały m.in. nakazy: po-prawy stanu kominów, przenie-sienia za miasto zakładów wy-korzystujących duży ogień, wy-syłania do ognia z każdego domu po dwóch ludzi, gromadzenia w warsztatach sprzętu gaśnicze-go oraz przestrzegania zakazu budowy domów drewnianych w miejscach zagrożonych. Inna uchwała sejmowa wprowadziła zakaz urządzania składów wó-dek i olejów w domach drewnia-nych. Poszerzano więc stopniowo zakres działań prewencyjnych, ale obrona czynna oparta na po-wszechnym udziale ludności nie przeszkolonej i nie przygotowa-nej do takich działań była mało skuteczna.

Pod zaborami Po stracie niepodległo-

ści i podziale kraju, w każdym z trzech zaborów wydawane były inne przepisy przeciwpożarowe. Mimo to, od początku XIX wie-ku wszędzie powstawały różnego rodzaju grupy – zawodowe, obo-wiązkowe i ochotnicze, których zadaniem była obrona przed po-żarami, np. w 1800 r. w pruskiej wtedy Warszawie, dwa lata póź-niej w rosyjskim Wilnie (była to prawdopodobnie pierwsza zawo-dowa straż ogniowa na terytorium dawnej Polski) i trzy lata później w Wolborzu, co potwierdza doku-ment pochodzący z 1805 r., znaj-dujący się w Archiwum Głów-nym Akt Dawnych w Warszawie. Wreszcie w 1836 r. w rosyjskiej już Warszawie utworzono Straż Ogniową utrzymywaną przez władze.

Zaborcy podejrzliwie trak-towali jakiekolwiek polskie orga-nizacje, dlatego pierwsze ochot-nicze straże pożarne zaczęły po-wstawać dopiero w połowie XIX wieku – najwcześniej w zaborze pruskim, gdzie utrudniano Pola-kom wstęp do regularnych od-działów strażackich: w Poznaniu (w 1845 r.), w Lesznie (1847 r.)

i Wronkach (1857 r.); następ-nie w austriackim: w Krakowie (1865 r.) oraz rosyjskim: w Ka-liszu (1864 r.) i Częstochowie (1871 r.).

Na terenie dzisiejszego województwa łódzkiego pierw-sza ochotnicza straż pożarna utworzona została w Zgierzu (1874 r.). Niespełna rok póź-niej zorganizowali się strażacy w Łęczycy i w Sieradzu. W roku 1876 r. powołano Łódzką Straż Ogniową Ochotniczą oraz za-rząd straży w Tomaszowie.

Władze Piotrkowa Trybunal-skiego w 1878 r. zatwierdziły ustawę o Obywatelskiej Straży Ogniowej. Rok później podob-nie uczyniły władze Łowicza, a w 1880 r. rozpoczęły swoją dzia-łalność straże w Skierniewicach i w Warcie. Pierwsza zawodowa formacja na terenie województwa łódzkiego rozpoczęła działalność 4 maja 1895 r. w Łodzi.

Powojenna strażPo odzyskaniu niepod-

ległości, w Polsce działało 60

Pożarnictwo w Polsce i województwie łódzkim

Komenda Wojewódzka PSP w ŁodziObchodzący w tym roku 90-lecie

istnienia Związek Ochotniczych Stra-ży Pożarnych RP jest kontynuatorem chlubnych tradycji ruchu strażackiego wyrażających się w niesieniu bezinte-resownej pomocy ludziom i służeniu Ojczyźnie.

We wrześniu 1921 r. Związki, które wcześniej działały pod różnymi zaborami, łączą się w jeden - Głów-ny Związek Straży Pożarnych Rze-czypospolitej Polskiej. Teraźniej-sza nazwa Związku została przyjęta w kwietniu 1992 r. podczas IX Zjazdu Krajowego. Obecnie Prezesem Zarzą-du Głównego ZOSP RP jest dh Walde-mar Pawlak. Terenowymi jednostkami

organizacyjnymi Związku są 2242 od-działy gminne, 339 oddziałów powia-towych i 16 wojewódzkich.

Prezesem Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Łodzi jest dh Jan Ryś.

W gotowości operacyjnej na te-renie województwa łódzkiego, obok 34 JRG PSP, pozostają włączone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga-śniczego 302 jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych liczących 10 790 druhów. Ponadto na terenie woje-wództwa łódzkiego, poza KSRG, działa 783 jednostek OSP (typu S) liczących 24 986 druhów oraz 418 jednostek OSP (typu M) liczących 16 175 druhów.

Związek Ochotniczych Straży Pożarnych

zawodowych oraz około 2000 ochotniczych straży pożarnych. W strażach tych zrzeszonych było niemal 100 000 strażaków. Przepisy przeciwpożarowe, jakie ukształtowały się w okresie za-borów obowiązywały w poszcze-gólnych dzielnicach jeszcze do 13 marca 1934 r., kiedy to wyda-no ustawę o ochronie przed po-żarami i innymi klęskami. Innym ważnym wydarzeniem w okresie międzywojennym było utworze-nie w 1921 r. Głównego Związku Straży Pożarnych Rzeczypospoli-tej Polskiej.

Po zakończeniu drugiej wojny światowej – 1 sierpnia 1945 r. w Ministerstwie Przemy-słu i Handlu utworzono Główny Inspektorat Ochrony Przeciw-pożarowej, a 30 listopada 1945 r. reaktywowany został Związek Straży Pożarnych. Nadal obowią-zywała ustawa o ochronie przed pożarami i innymi klęskami z 1934 roku. W roku 1950 nad-zór nad ochroną przeciwpożaro-wą przejął minister Gospodarki Komunalnej, a w 1954 r. minister Spraw Wewnętrznych. Zmiany te

spowodowała uchwalona 4 lutego 1950 r. ustawa o ochronie prze-ciwpożarowej i jej organizacji. Na mocy ustawy, została powoła-na Komenda Główna Straży Po-żarnych. Dalszą próbą doskonale-nia systemu ochrony przeciwpo-żarowej było uchwalenie w dniu 13 kwietnia 1960 r. nowej usta-wy o ochronie przeciwpożaro-wej. Sprecyzowała ona rolę Ko-mendy Głównej Straży Pożarnej oraz usankcjonowała działalność Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.

Wraz z reformą administra-cji państwowej, została uchwa-lona 12 czerwca 1975 r. kolejna ustawa o ochronie przeciwpoża-rowej. Pod rządami tej ustawy działały zawodowe, ochotnicze terenowe i zakładowe straże po-żarne, których zadaniem było wy-łącznie gaszenie pożarów. Inne rodzaje ratownictwa wykonywały służby przedsiębiorstw państwo-wych podległych głównie Mini-sterstwu Przemysłu.

Prywatyzacja i zmiany własnościowe zachwiały orga-nizacją ochrony przeciwpożaro-wej w kraju. Koniecznym było uchwalenie w dniu 24 sierpnia 1991 r. ustawy o ochronie prze-ciwpożarowej oraz ustawy o Pań-stwowej Straży Pożarnej. Re-zultatem tych ustaw było powo-łanie i zorganizowanie z dniem 1 lipca 1992 r. Państwowej Straży Pożarnej.

st. kpt. Dariusz HałatH. Turska, Wybrane zagadnienia

z dziejów ochrony przeciwpożarowej w Polsce. Warszawa 1985

http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=950 (29.03.2011 r.)

Wrocławska straż pożarna podczas ćwiczeń pokazowych, ok. 1900 r. (ze zbiorów Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach)

Ważniejsze zdarzenia PSP

1992 - Kuźnia Raciborska

1993 - Warszawa Okęcie

1997 - powódź stulecia

1998 - szpital w Szczecinie

1999 - pomoc Turcji (100 ratowników)

Ważniejsze zdarzenia PSP

2001 - baza paliw Orlen

2003 - Rafineria Gdańska

2005 - karambol pod Krakowem

2006 - hala w Chorzowie

2007 - targowisko w Słubicach

mater

iały:

www

.stra

z.gov

.pl

mater

iały:

www

.stra

z.gov

.pl

KURIER STRAŻACKI6 KURIER STRAŻACKI 7

HiStoria Straży pożarnejHiStoria Straży pożarnej

Gwałtowny rozwój Łodzi w XIX wieku (z 768 mieszkańców

w 1820 r. do 314 000 w 1897 r.), masowe powstawanie olbrzymich manufaktur tkac-kich, ogromne zagęszczenie, zły stan zabu-dowy oraz liczne pożary zaowocowały utwo-rzeniem w 1876 r. Łódzkiej Straży Ogniowej Ochotniczej.

Do czasu założenia jednostek straży po-żarnej, za bezpieczeństwo odpowiadali poli-cjanci. W razie zauważenia pożaru, wszczy-nali alarm za pomocą grzechotek i gwizd-ków. Mieszkańcy, z reguły ogarnięci paniką, z okrzykiem „gore”, „pali się”, rozbiegali się w różne strony. Jedni uciekali, inni próbowali ratować dobytek, a tylko nieliczni przystępo-wali do gaszenia pożaru. Akcję utrudniali licz-ni gapie i szabrownicy.

Często więc, zanim na miejsce przybyły utrzymywane przez magistrat sikawki i becz-ki, ogień dokończył już dzieła zniszczenia.

Pierwsze oddziały Nie dziwnego, ze wielu obywateli Łodzi

przejawiało chęć zorganizowania samoobro-ny przeciwpożarowej. W 1873 roku przemy-słowiec Ludwik Grohman utworzył w swoich fabrykach zespoły przeciwpożarowe złożone z pracowników. W jego ślady poszli następ-ni fabrykanci, m.in. Ludwik Geyer, właściciel Białej Fabryki, gdzie dziś mieści się Centralne Muzeum Włókiennictwa.

Rok później, z inicjatywy członka to-warzystwa strzeleckiego Leopolda Tonera powstał komitet założycielski straży pożar-nej, który wykonał olbrzymią pracę popula-ryzacyjną wśród mieszkańców miasta oraz przystąpił do organizacji straży. Zatrudnio-no instruktorów, zakupiono mundury i sprzęt (głównie w Wiedniu). Opór stawiały wła-dze rosyjskie, które niechętnie patrzyły na

jakiekolwiek formy organizowania i zrzesza-nia się obywateli. Taka postawa zaborcy spo-wodowała opóźnienie powstania straży o pra-wie rok.

4 marca 1876 r. na zebraniu założyciel-skim podzielono miasto na trzy dzielnice po-żarowe, za każdą z nich odpowiadał jeden od-dział stanowiący samodzielną całość i składa-jący się z toporników, sikawkowych, wodnych i porządkowych. Takie rozwiązanie zapropo-nował przybyły z Wiednia, nieznany z imienia instruktor Hauer. Kilka dni później na komen-danta wybrano Ludwika Grohmana. Formal-nie Łódzka Straż Ogniowa Ochotnicza roz-poczęła funkcjonowanie 14 maja 1876 r. od przeprowadzenia wspólnych ćwiczeń przez wszystkie jej oddziały.

Chrzest ogniowyOddział I chronił północną część mia-

sta od przedmieść Bałut do ówczesnej ulicy Cegielnianej (obecnie ul. Jaracza). Początko-wo miejscem zbiórek strażaków był Ratusz na Nowym Rynku (dzisiejszy Plac Wolności). W 1910 roku oddano do użytku nową remizę z koszarami dla zawodowych strażaków oraz stajnię dla koni. Budynek mieścił się przy ów-czesnej ulicy Konstantynowskiej 4. Do dziś służy Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej Nr 2 .

Oddział II chronił centrum miasta od obecnej ul. Jaracza do ul. Nawrot. Prowizo-ryczna remiza mieściła się przy dzisiejszej ul. Tuwima.

Oddział III czuwał nad południową częścią miasta od obecnej ul. Nawrot do ul.

Przybyszewskiego mając początkowo swoją siedzibę u zbiegu ul. Głównej i Piotrkowskiej, skąd został przeniesiony 19 lat później do no-wej siedziby przy obecnej ul. Sienkiewicza 54 (do 2001 r. mieściła się tam JRG Nr 11).

W 1882 r. powstał przy ul. Zarzewskiej IV oddział. Obecnie w tym miejscu znajduje się najnowsza w Łodzi Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Nr 5.

Chrzest ogniowy Łódzka Straż Ognio-wa Ochotnicza przeszła 20 maja 1876 roku przy pożarze drukarni. W tym samym roku strażacy interweniowali jeszcze przy 11 poża-rach. Trzy lata później liczba ta wzrosła do 23, a w 1882 r. do 60. Początkowo strażacy dyspo-nowali bardzo ubogim sprzętem. Nie posiadali koni, ani wozów do przewozu sprzętu, a cięż-kie sikawki i drabiny na miejsce pożarów do-starczali niejednokrotnie o własnych siłach.

Rozwój strażyPierwszy zawodowy oddział straży pożar-

nej został powołany 4 maja 1895 r. w II oddzia-le. Równocześnie w łódzkich manufakturach powstawały kolejne oddziały fabryczne. Fa-brykantom zależało na minimalizowaniu strat wynikających z pożarów w ich zakładach. Od-działy te były dobrze wyposażone i niekiedy, jak w przypadku jednostki powstałej w 1884 r. w zakładach Karola Scheiblera, stawały się czę-ścią Łódzkiej Straży Ogniowej Ochotniczej.

W 1914 r. było już dziewięć miejskich oddziałów. Po zakończeniu I wojny świato-wej szybko odbudowano struktury straży. Do reformy straży w latach trzydziestych, walkę z pożarami w Łodzi prowadziło 17 oddzia-łów Łódzkiej Straży Ogniowej Ochotniczej. Była to już inna straż niż ta z końca XIX w. Na początku lat dwudziestych w szeregi ŁSOO wkroczyła motoryzacja. Pierwsze pojazdy po-zyskano z demobilu wojskowego i własnymi siłami przerobiono na pojazdy gaśnicze mo-gące dostarczyć wodę na miejsce pożaru. Do 1926 roku oddziały nr I, II, III i IV posiadały na swoim wyposażeniu takie pojazdy równo-cześnie nie rezygnując z taboru konnego.

4 grudnia 1928 roku na placu przy ul. Zgierskiej 47 oddano do użytku nowocze-sną strażnicę, w której rozpoczął działalność oddział pomocniczy Nr Ia. Dziś w miejscu tym znajduje się Jednostka Ratowniczo-Ga-śnicza Nr 1 oraz siedziba Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.

W końcówce lat dwudziestych ubiegłego wieku ŁSOO liczyła 842 strażaków zawodo-wych i ochotniczych. W oddziałach I a, I, II, III i IV służyło 72 strażaków zawodowych, 44 kierowców i 10 woźniców. Strażacy dyspono-wali 8 końmi oraz 26 samochodami.

W oddziałach fabrycznych służyło 184 strażaków zawodowych, 11 kierowców, 31 woźniców, 65 koni oraz 11 samochodów. W ówczesnym czasie była to jedna z lepiej wy-posażonych i wyszkolonych formacji w kraju.

Strażacy w Ziemi Obiecanej

Pożar kościoła katedralnego pod wezwa-niem św. Stanisława Kostki 11 maja 1971 roku to jedno z dramatyczniejszych wydarzeń w historii Łodzi. Słup ognia nad katedrą było widać w całym mieście, Dzień po pożarze, katedra wyglądała jak ruina: nie miała dachu i mniejszej wieży, wnętrze było zalane wodą, a zniszczeniu uległ ołtarz główny oraz organy. Obawiano się zawalenia ponad stu-metrowej głównej wieży, a nawet całej konstruk-cji. Na szczęście katedra, której budowę rozpoczęto w 1901 roku, przetrwała, ale wydarzenia tamtych dni głęboko utkwiły w pamięci łodzian.

Pożar wybuchł około godz. 18.20 w trakcie nabożeństwa majowego, któremu przewodniczył ówczesny wikariusz katedralny ks. Piotr Rycerski. W ciągu kilku godzin objął cały dach. Około set-ka wiernych uciekła w popłochu, natomiast ks. Ry-cerski wraz z innymi klerykami, nie zważając na

spadający tynk i żyrandol, zaczęli ratować najcen-niejsze rzeczy – sakralne i historyczne.

W tym czasie zaalarmowana już została straż pożarna. Pełniący dyżur por. Maciej Trębic-ki z jednostki przy ul. Wólczańskiej wspomina, że w krótkim czasie otrzymał ponad 300 zgłoszeń. Od razu wysłane zostały wszystkie jednostki - 30 samo-chodów ze strażakami, ale szybko brakło im wody, a trudno było ją uzupełnić, bo obok katedry znajdo-wały się tylko dwa hydranty. W tym czasie ogień na górze katedry był już rozprzestrzeniony na obszarze 2 tys. metrów kwadratowych! Do tego dwie trzy-dziestometrowe drabiny były za krótkie do potrzeb.

Strażacy od wewnątrz próbowali się do-stać na górę - robiąc toporami i używając pal-ników. Musieli się jednak wycofać. Temperatu-ra była tak wysoka, że topiła się miedź (ponad 1000 stopni C), a na jednym ze strażaków zapalił się

mundur. Na szczęście nic mu się nie stało. Ucierpiał za to inny strażak, na którego spadł rozżarzony ka-wałek muru. Zapadła więc decyzja o wycofaniu się. Wkrótce runął dach… Aby nie zwiększać obciążeń na sklepienia, wodę lano już tylko dla pozoru, aby masowo obserwujący akcję mieszkańcy „nie roz-szarpali” strażaków.

Około godz. 20 ogień zaczął się dopalać. Wtedy ponownie wkroczyli strażacy, a dogaszenie dachu trwało do godzin rannych. Całkowitą odbu-dowę katedry zakończono w 1973 roku, organy do-starczono w 1974 (małe) i 1977 roku (duże). Przy-czyny pożaru nie ustalono, raczej wykluczono pod-palenie, o zaprószenie ogniem podejrzewano pra-cujących wtedy pod i na dachu robotników.

Na podstawie artykułu Adama Czerwieńskie-go w Gazecie Wyborczej – 14 maja 2010 r.

Na ratunek Katedrze

Z Ochotniczej na OchotnicząLata trzydzieste ubiegłego wieku mimo

światowego kryzysu gospodarczego to dal-szy rozwój straży ogniowej. W 1935 r. Łódz-ka Straż Ogniowa Ochotnicza na mocy nowe-go statutu została przemianowana na Ochotni-czą Straż Pożarną w Łodzi i wpisana pod taką nazwą do ” rejestru stowarzyszeń i związków Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego”. Zaku-piono 5 nowych samochodów gaśniczych, 10 autocystern, samochód osobowy, aparaty po-wietrzne, przyrządy do cięcia metali oraz moto-pompy. Przeprowadzono pierwsze próby stoso-wania mikrotelefonów oraz powołano żeńskie oddziały samarytańsko-pożarnicze, których celem było niesienie pomocy sanitarnej miej-scowej ludności. Liczebność strażaków spadła jednak do 136 zawodowców i 316 ochotników.

Po wybuchu II wojny światowej łódzcy strażacy próbowali podejmować służbę w ma-cierzystych jednostkach, jednak zgodnie z no-wym prawem wprowadzonym przez okupanta mogli ją pełnić tylko Niemcy. Polacy kiero-wani byli do straży fabrycznych lub służb po-mocniczych obrony przeciwlotniczej.

Powojenne początkiPo wyzwoleniu miasta straż pożarna

przyjęła nową nazwę - Straż Pożarna m. Ło-dzi. Oddziały trzeba było tworzyć od początku. Strażacy sami remontowali zniszczone i zde-wastowane przez okupanta strażnice. Mecha-nicy starali się przywrócić dawną świetność zniszczonym pojazdom strażackim. Przera-biali również pojazdy cywilne na pożarnicze. Z dnia na dzień wyposażenie stawało się co-raz lepsze. W okresie tym stworzono również pierwsze struktury komendy Straży Pożarnej m. Łodzi. W miastach liczących ponad 200 tyś mieszkańców, powoływano komendanta za-wodowej straży pożarnej, który był zwierzch-nikiem wszystkich straży pożarnych, w tym ochotniczych i zakładowych. Pod koniec 1945 roku obok 6 oddziałów straży miejskiej,

22 stycznia 1982 r. o godz. 10.46 w Łodzi na osiedlu mieszkaniowym Retkinia przy ul. Flo-recistów 3b w wieżowcu nr 20 doszło do katastro-fy budowlanej będącą następstwem wybuchu gazu ziemnego. Jak wykazały ustalenia, nastąpiło rozsz-czelnienie instalacji wewnętrznej w budynku. Pró-ba zapalenia gazu w kuchni w jednym z mieszkań doprowadziła do tragicznego zdarzenia.

W wyniku wybuchu obrażenia odniosło 10 mieszkańców, pozostali zostali ewakuowani. 3 osoby przygniecione elementami budynku rato-wano przez długi czas z czego 2 osoby poniosły śmierć. Straty wewnątrz obiektu jak i na zewnątrz były ogromne. W działaniach użyto specjalistyczny sprzęt ratowniczy, w tym drabiny, podnośniki oraz łącznie 14 sekcji straży pożarnej tj. 57 strażaków. Na szczęście nie doszło do większej tragedii i za-walenia całego 10-cio piętrowego bloku.

Rok później, 7 grudnia o godz. 13.30 stano-wisko kierowania łódzkiej straży pożarnej otrzy-mało złowrogą wiadomość. Ponownie na osiedlu mieszkaniowym Retkinia, w bloku 21h przy ul. Dzierżyńskiego 6 nastąpiła eksplozja gazu. Czte-ropiętrowy blok mieszkalny został w połowie zmie-ciony z powierzchni ziemi. Zawalił się segment bloku zamieszkały przez 20 rodzin.

Śmierć poniosło 8 osób. 3 osoby zostały ura-towane spod gruzów. Zniszczeniu uległo 20 miesz-kań. Przyczyną eksplozji było mechaniczne uszko-dzenie przez koparkę przewodu gazowego dopro-wadzającego gaz do stacji redukcyjnej w budynku (oprócz operatora koparki, winę ponosił też geode-ta, który nie zaznaczył miejsca instalacji na mapie). W czasie czterech dni w działaniach brały udział 22 sekcje gaśnicze i specjalne straży pożarnej (168 strażaków) oraz inne służby interwencyjne miasta.

Katastrofy na Retkini

funkcjonowały 32 straże fabryczne i 2 jednost-ki OSP. Komenda mieściła się przy ul. Sienkie-wicza. W 1947 r. straż liczyła 538 osób.

W 1950 r. Straż Pożarna m. Łodzi prze-kształciła się w Łódzką Komendę Straży Po-żarnych. Wprowadzone zostały numery ewi-dencyjne oddziałów. Siedziba Oddziału Nr 1 mieściła się przy ul. Zgierskiej 47, Nr 2 przy ul. Obrońców Stalingradu (obecnie ul. Legio-nów), , Nr 4 przy ul. Sienkiewicza 54, Nr 5 przy ul. Napiórkowskiego (obecnie Przy-byszewskiego), Nr 8 przy ul. Janosika 158, a Nr 10 na Olechowie. Odział Nr 3 począt-kowo mieścił się przy ul. Przejazd 3/5. Jed-nak zły stan budynków spowodował, że jego siedziba na krótko została przeniesiona na ul. Sienkiewicza, by w 1953 wprowadzić się do nowego budynku przy ul. Wólczańskiej 111/113. W latach pięćdziesiątych wybudo-wano również strażnice oddziału Nr 6 przy ul. Rudzkiej, Nr 7 przy ul. Michała (obecnie ul. Strażacka), Nr 9 przy ul. Czołgistów oraz od-działu Nr 10 przy ul. Pojezierskiej.

W 1975 roku w nowo utworzonym wo-jewództwie łódzkim w miejsce Łódzkiej Ko-medy Straży Pożarnej powołano Komendę Wojewódzką Straży Pożarnych. Obszar wo-jewództwa podzielono na 9 rejonów. W takim układzie działało 15 terenowych oddziałów zawodowej straży pożarnej oraz 9 oddziałów zakładowych zawodowych wspieranych przez 131 terenowych i 148 zakładowych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych.

Rok 1992 to kolejne zmiany w struktu-rach Łódzkiej Straży Pożarnej. Pod zwierzch-nictwem Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi powołano trzy Komendy Rejonowe Państwowej Straży Pożarnej: w Łodzi, Zgie-rzu i Pabianicach. A od 1999 roku po refor-mie administracyjnej kraju, Łódzka Komenda Wojewódzkiej PSP to trzy Komendy Miejskie oraz 19 Komend Powiatowych PSP.

st. kpt. Artur MichalakZbigniew Szlagowski „Łódzka Straż Pożarna 1876 – 1996”

Łódź 1996.

Oddział I-szy Łódzkiej Straży Ogniowej Ochotniczej

KURIER STRAŻACKI8 KURIER STRAŻACKI 9

HiStoria łódzKiej Straży pożarnejHiStoria łódzKiej Straży pożarnej

135 lat to czasami dwa ludzkie istnienia, kilka poko-leń, wiele wydarzeń związanych z losami bardzo wielu ludzi.

To mnóstwo historii i losów ludzi, którzy je tworzą - także łódzkich strażaków. 135 lat kart łódzkiego pożarnictwa to wie-lu bohaterów, to wiele zmian na lepsze, inne bardziej nowoczesne, to w końcu historia druhów, stra-żaków, którzy zapisują jej kar-ty niejednokrotnie heroicznymi

czynami, ciągłą nieustanną służ-bą dla bezpieczeństwa mieszkań-ców miasta Łodzi i województwa łódzkiego.

Dawni fabrykanci inwestu-jący na terenach łódzkich, wznie-śli ogromne fabryki włókienni-cze, które pomnażały ich fortuny. Już wtedy zauważono jak ważne jest zabezpieczenie przed ogniem tak ogromnych kapitałów. Łódź stała się dynamicznie rozwija-jącym miastem przemysłowym

i jako takie narażonym na coraz więcej pożarów. Dotychczaso-we sposoby ich zwalczania były mało skuteczne. Wskutek tego zaczęły powstawać zalążki od-działów samoobrony przed poża-rami. Pojawiały się one głównie w fabrykach. W 1873 r. L. Groh-man, a w 1874 r. L. Geyer zor-ganizowali w swoich zakładach doraźną pomoc przeciwpożaro-wą złożoną z pracowników fa-bryk. W miarę szybkiego rozwoju

miasta, wzrostu liczby mieszkań-ców i pojawieniem się większej liczby zakładów przemysłowych zdecydowanie wzrosło zagroże-nie pożarowe. Oddziały ochotni-czej straży pożarnej zaczęły być niewystarczające. 4 maja 1895r. rozpoczął swą działalność pierw-szy oddział zawodowej straży po-żarnej. Bezpieczeństwo pożaro-we miasta poprawiło się znacz-nie dzięki szybkiemu reagowaniu strażaków na wiadomość o poża-rze i możliwości opanowywania go w zarodku.

Teraźniejszość w woje-wództwie łódzkim to sieć 34 Jed-nostek Ratowniczo-Gaśniczych Komend Powiatowych i Miej-skich Państwowej Straży Po-żarnej, wspieranych przez 302 Ochotnicze Straże Pożarne włą-czone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i po-nad 1139 Jednostek OSP spoza KSRG.

Od roku 1880 wprowadzo-no unowocześnienie systemu alarmowania oddziałów strażac-kich. Dotychczas do tego celu wykorzystywano trąbki, które za-stąpiono syrenami parowymi. Po rozbudowaniu w Łodzi sieci te-lefonicznej system alarmowania uległ polepszeniu.

Obecnie alarmowanie

zastępów Państwowej Straży Po-żarnej o wszelkiego typu zda-rzeniach i potrzebie interwencji strażaków, to głównie zgłoszenia telefoniczne na numer 998, rów-nolegle funkcjonuje także jedno-lity europejski numer alarmowy 112 z sieci mobilnych i stacjo-narnych. W roku 2011 planowa-ne jest oddanie Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratun-kowego oraz Centrum Powiada-miania Ratunkowego w Łodzi, których głównym zadaniem bę-dzie właściwa i szybka obsługa zgłoszeń alarmowych wpływają-cych na wszystkie numery alar-mowe tj.: 997, 998, 999, oraz 112.

Do strażackiej techniki po-żarniczej wkroczył postęp, poja-wiły się nowoczesne typy sikawek parowych i motorowo - benzy-nowych, które przy akcjach ga-śniczych zużywały znaczne ilo-ści wody. W Łodzi, pozbawionej wodociągów, przy ogólnym braku wody, należało rozwiązać problem dostarczania jej do miejsca poża-ru. Postanowiono zastąpić małe beczki o pociągu konnym na becz-ki samochodowe o pojemności od 2000 do 3000 litrów wody każda.

Czas obecny to sieć hydran-towa w miastach i w większości miejscowości. Zastępy straża-ków mają możliwość korzysta-nia z wody z sieci hydrantowej, a jeżeli jest niewystarczająca lub jest jej brak-do akcji wykorzy-stuje się kilkutysięczne cyster-ny z wodą do celów gaśniczych lub ciężkie pojazdy gaśnicze po-siadające duże zbiorniki wodne. Także pompy używane obecnie to nowoczesne wysokowydajne urządzenia. Dziś standardy przy-jęte w łódzkiej straży pożarnej pozwalają w większości przy-padków dotrzeć i zlikwidować zagrożenia pożarowe w czasie do 15 minut, przy wykorzystaniu szybkiego natarcia i minimalnych strat spowodowanych działaniem gaśniczym.

W przeszłości strażak do walki z ogniem używał gumo-wych węży zakończonych zwy-kłymi prądownicami, w bojowym ubraniu z nasiąkliwych materia-łów z uzbrojeniem osobistym,

które stanowił hełm ebonitowy, toporek na pasie brezentowym z podpinkami do zabezpiecza-na linii wężowych. Strażak XXI wieku wykorzystuje ogromną ilość sprzętu elektronicznego do akcji, wyjeżdża specjalistycz-nym samochodem ratowniczo-gaśniczym w ubraniu bojowym ze specjalnych materiałów typu „Nomex”, w kewlarowym heł-mie z możliwością wpięcia ma-ski aparatu powietrznego wypo-sażonym w urządzenia łączności radiowej, z zabezpieczający go sygnalizatorem bezruchu z topor-kiem nazywanym inopurem łą-czącym funkcje topora i sprzętu burzącego, z turbojetem pozwa-lającym zmieniać rodzaj podawa-nego prądu gaśniczego i jednym ruchem zatrzymywać i wznawiać podawanie wody, to w końcu spe-cjalne szelki alpinistyczne zastę-pujące dawne parciane pasy bo-jowe. Jedyny pomost pomiędzy przeszłością i dniem obecnym to niezmienione podpinki wężowe.

Zmiana sprzętu i wyposa-żenia pozwoliła także na zmianę technik i rodzaju działań ratow-niczo-gaśniczych oraz ich sku-teczność. Od roku 1991 czyli od czasu wejścia w życie Ustawy o Państwowej Straży Pożarnej za-kres działań strażaków znacznie poszerzono. Oprócz walki z po-żarami i innymi klęskami żywio-łowymi strażacy gotowi są do li-kwidacji zagrożeń technicznych,

chemicznych, ekologicznych i działań w zakresie ratownictwa medycznego czyli udzielania kwa-lifikowanej pierwszej pomocy.

Na wyposażeniu Jednostek Ratowniczo Gaśniczych KM/P PSP w województwie łódzkim jest łącznie 109 samochodów ga-śniczych, 39 specjalistycznych drabin mechanicznych i podno-śników w tym jeden o zasięgu 68 metrów BRONTO SKYLIFT oraz ogromna ilości różnego ro-dzaju sprzętu w postaci: pił do drewna, pił do cięcia betonu i sta-li, rozpieraków, nożyc i innego

specjalistycznego sprzętu hydrau-licznego, skokochronów, agrega-tów prądotwórczych i pianowych, poduszek pneumatycznych, apara-tów izolujących drogi oddechowe pozwalających na działania w za-dymionych pomieszczeniach, ka-mer termowizyjnych umożliwia-jących lokalizację ogniska poża-ru lub osób zagrożonych w zady-mionych mieszkaniach, zestawów PSP1 i PSP2, czyli specjalnych toreb z wyposażeniem medycz-nym i wielu innych przy użyciu, których ratują ludzkie życie oraz mienie.

Patrząc w przeszłość uczymy się teraźniejszości

Początki Komendy Powiatowej Państwowej Stra-ży Pożarnej w Pabianicach sięgają 1949 roku kiedy to została powołana Miejska Zawodowa Straż Pożarna. 22 marca 1996 roku, miejscowe jednostki PSP uczestniczyły w gaszeniu jednego z największych w tym czasie w Polsce pożarów, który wybuchł w Pabianickiej Fabryce Papie-ru S.A.

Tuż przed północą, podczas produkcji papieru ni-trocelulozowego, na etapie cięcia dużych zwojów papieru na mniejsze doszło do wybuchu i zapalenia się tego pa-pieru na maszynie krajalniczej. W tym czasie w obiekcie znajdowało się 30 osób i powstały pożar stanowił zagro-żenie dla ich zdrowia, a nawet życia.

Z uwagi na palną konstrukcję dachu oraz duże ilo-ści papieru nastąpił gwałtowny rozwój pożaru. Pomimo szybkiego podjęcia działań ratowniczo-gaśniczych (ok. 3 minut od zgłoszenia), kilka zastępów z Komendy Rejono-wej PSP w Pabianicach nie było w stanie zażegnać nie-bezpieczeństwa. Rozwijający się pożar zagrażał nie tylko sąsiednim obiektom fabryki, ale także budynkom Zakła-dów Farmaceutycznych POLFA.

Na szczęście udało się ewakuować wszystkich pra-cowników zakładu (jedna osoba doznała złamania ręki). Ze względu na silne zadymienie, strażacy zmuszeni byli do

pracy w aparatach ochrony dróg oddechowych. W wyniku bardzo wysokiej temperatury, niektórzy z nich musieli kil-kakrotnie wycofywać się z zajmowanych stanowisk (stan-dardowym umundurowaniem bojowym strażaka w tym okresie było tzw. „moro”). Był to dramatyczny moment, ponieważ pożar przez krótki czas okazał się silniejszy od strażaków i z wykańczalni rozprzestrzenił się częściowo na poddasze i dach hali maszyn.

W czasie prowadzonych działań występował chwi-lami niedobór w zaopatrzeniu wodnym co wymagało za-dysponowania ciężkich samochodów gaśniczych w tym cystern.

W celu poprawy zasięgu operowania prądami wody, konieczne było zadysponowanie samochodów spe-cjalnych drabin i podnośników. Awarii uległo kilka sa-mochodów gaśniczych, które trzeba było wyprowadzić z terenu akcji przy pomocy samochodów ratownictwa technicznego.

Około godz. 2 w nocy pożar został opanowany, jed-nakże jego dogaszanie trwało jeszcze kilkanaście godzin (cała akcja trwała 32 godziny). W gaszeniu pożaru, któ-rego powierzchnia wyniosła 3500 m2, udział wzięło 141 strażaków z PSP, OSP i ZSR oraz 41 samochodów gaśni-czych i specjalnych. Rannych zostało dwóch strażaków.

Pabianice 1996

Nocna akcja łódzkich strażaków na ul. Jaracza w Łodzi

Obecna strażnica, gdzie mieści się siedziba Komen-dy Powiatowej PSP w Rawie Mazowieckiej została ofi-cjalnie oddana do użytku 2 września 2001 r. Cztery lata później strażacy z Rawy, przy wsparciu jednostek z ościen-nych powiatów: tomaszowskiego, skierniewickiego, łódz-ko-wschodniego, piotrkowskiego i łódzkiego, brali udział w jednej z trudniejszych akcji nie tylko w skali wojewódz-twa łódzkiego.

4 września 2005 roku od godz. 2 w nocy zmagali się z pożarem, jaki wybuchł w hali magazynowej (chłodni mięsa) jednego z największych zakładów Rawy Mazowiec-kiej – Food Service. W momencie przybycia pierwszego zastępu z JRG w Rawie Mazowieckiej pożarem objęta była prawie cała hala magazynowa o pow. ok.1500 metrów kwadratowych w której znajdowały się komory chłodnicze z magazynowanym tam mięsem w ilości ok. 1 tys. ton.

Działania ratowników skupione były na obronie maszynowni chłodniczej ze zbiornikiem amoniaku o po-jemności ok. 750 kg i części administracyjno biurowej, które wraz z palącą się halą stanowiły jeden obiekt.

Po przeszło trzech godzinach akcji, pożar udało się

zlokalizować. Elementy konstrukcyjne ścian wykonane z blachy wypełnionej styropianem utrudniały dotarcie do palącego się mięsa a w szczególności jego opakowań co w znacznym stopniu miało wpływ na długi czas trwania akcji.

Dalsze działania skupione były na ratowaniu kon-strukcji obiektu i mięsa z komór chłodniczych oraz doga-szaniu palących się produktów.

Akcję dogaszania zakłócił wyciek amoniaku w ilo-ści ok. 100 kg z instalacji chłodniczej doprowadzającej go do komór chłodniczych, która uległa rozszczelnieniu w wyniku wysokiej temperatury. Dwóch strażaków ochot-ników uległo lekkiemu zatruciu i zostało przetransporto-wanych do szpitala gdzie po krótkiej obserwacji zostali zwolnieni do domu.

Ostatnie zarzewia ognia ugaszono o godzinie siód-mej następnego dnia. Działania związane z gaszeniem po-żaru prowadziło 41 jednostek PSP i OSP. Uratowano kon-strukcje nośną hali magazynowej, maszynownię chłodni-czą oraz część administracyjno-biurową obiektu. Straty wyniosły ok. 12 milionów złotych.

Rawa Mazowiecka 2005

Strażak z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr 3 KM PSP w Łodzi

KURIER STRAŻACKI10 KURIER STRAŻACKI 11

działania ratowniczo-Gaśniczedziałania ratowniczo-Gaśnicze

W 1928 r. Łódzka Straż Ogniowa Ochotnicza stanowi-ła najlepszą ochronę przeciw-pożarową w Polsce. Liczyła ona 842 strażaków zawodowych i ochotników.

Współcześnie to wspomnia-ne 34 JRG KM/P PSP, 19 Komend Powiatowych PSP, 3 Komendy Miejskie PSP oraz Komenda Wo-jewódzka PSP w Łodzi, w któ-rych służbę pełni łącznie 2266 strażaków w tym w KM PSP w Łodzi 695. Spośród wybranych strażaków utworzono na terenie województwa łódzkiego kilka Specjalistycznych Grup: Ratow-nictwa Wysokościowego, Wod-nego, Chemiczno-Ekologicznego i Technicznego oraz grupę Po-szukiwawczo-Ratowniczą. Szko-lenie specjalistyczne realizowa-ne jest w Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia KW PSP w Łodzi z sie-dzibą w Sieradzu gdzie do dyspo-zycji szkolących i szkolonych jest jeden z najlepiej wyposażonych w kraju poligonów. Elementy po-ligonu to między innymi: komo-ra dymowa, komora rozgorzenio-wa, stanowiska do nauki obsługi i użycia specjalistycznego sprzę-tu, basen do ćwiczeń w obsza-rze działań pod wodą, torowisko z tramwajem i wiele innych, któ-re wspomagają różnorodne formy szkolenia strażaków.

Dzięki między innymi ta-kim Ośrodkom Państwowa Straż Pożarna jest w stanie przeszkolić i wyszkolić nowoczesnych stra-żaków, którzy potrafią skutecz-nie likwidować różnego rodzaju zagrożenia spowodowane roz-wojem cywilizacyjnym lub nie-przewidywalnymi ekstremalny-mi warunkami atmosferycznymi:

powodziami, suszami, obfitymi opadami śniegu lub deszczu i in-nymi anomaliami pogodowymi.

Dzisiaj strażak to specja-lista nie tylko od gaszenia ognia w miejscu do tego nie przezna-czonym, to także ratownik che-mik, ratownik medyk, ratow-nik posiadający umiejętności do działań z wykorzystaniem

śmigłowców, potrafiący działać na wodzie i pod wodą. To grupa strażaków ratowników, która do swoich działań związanych z po-szukiwaniem osób zaginionych lub pozostających pod gruzami potrafi wykorzystać wyszkolone do tego typu działań psy ratowni-cze. To specjaliści, którzy wiedzą co zrobić i jak skutecznie zadzia-łać w celu likwidacji zagrożenia spowodowanego rojami błonko-skrzydłych os lub szerszeni. To ludzie potrafiący określić zagro-żenie spowodowane uwolnieniem groźnych dla człowieka substan-cji chemicznych czy to w wyniku awarii czy wypadku drogowego w obrębie szlaków kolejowych lub wszelkich innych miejsc w których wystąpiło zagrożenie.

Jak widać zakres i obszar działań strażaków pełniących dzi-siaj służbę jest ogromny, jakże inny od tych którzy stali na stra-ży bezpieczeństwa pożarowego przed 135 laty. Ale to dzięki nim przez lata służba strażacka i za-wód strażaka jest pozytywnie po-strzegany przez społeczeństwo i posiada ogromne uznanie spo-łeczne. Dzięki swojej przeszłości skutecznie realizujemy swoje za-dania obecnie i z dumą przyjmu-jemy wyzwania jakie stawia nam przyszłość.

asp. sztab. Andrzej Janiczek

29 czerwca zeszłego roku doszło do bardzo dużego poża-ru budynków magazynowo-produkcyjnych na terenie byłych za-kładów „Wifama”. W działaniach ratowniczo-gaśniczych brało udział 38 zastępów i 109 strażaków Państwowej Straży Pożarnej, 5 zastępów i 25 druhów z OSP w tym 2 z KSRG. Strażacy współ-pracowali ze 168 policjantami, 11 strażnikami miejskimi, 8 osobo-wym zespołem ratownictwa medycznego oraz z pracownikami po-gotowia energetycznego i gazowego i innymi służbami (inżynierem miasta Łodzi, inspektorami nadzoru budowlanego).

Kłęby dymu widoczne były z kilkunastu kilometrów a ak-cja gaszenia pożaru trwała 40 godzin i 5 minut. Pożarem objęte było 15 000 m2 budynków. Kubatura przekroczyła 150 000 m3. Pierwsze zastępy ewakuowały też 3 osoby przebywające na dachu. 5 osób zostało rannych, w tym 2 strażaków PSP.

Przebieg zdarzeń: Godz. 2.56 - MSK KM PSP w Łodzi otrzymuje zawiado-

mienie o pożarze. Po dojeździe na miejsce, dowódca I zmiany JRG 5 KM PSP w Łodzi stwierdził, że ogniem objęta jest cała ku-batura hali, występuje silne zadymienie i panuje wysoka tempe-ratura uniemożliwiająca zbliżenie się do płonącej hali. Dyżurny operacyjny dysponuje na miejsce zdarzenia cztery zastępy ga-śnicze oraz dwie drabiny mechaniczne i podnośnik hydrauliczny. W tym czasie pożar rozprzestrzeniał się na sąsiednią halę. Przy-byłe zastępy z JRG 3 KM PSP w Łodzi rozwijają się obok JRG 5, zasilając ich w wodę oraz budując własne linie gaśnicze. Zastępy z JRG 4 KM PSP w Łodzi kierowane są na przeciwległy koniec hali.

O godz. 3.18 oficer operacyjny MSK w Łodzi zgłasza o za-dysponowanie samochodów gaśniczych, ponieważ występują bra-ki wody do gaszenia pożaru (wewnętrzna sieć hydrantowa nie-sprawna). W tym czasie pożar rozprzestrzeniał się na następną halę. Nastąpiły kolejne wybuchy, najprawdopodobniej 11 kg butli z gazem propan-butan, dodatkowo działania były utrudnione ze

względu na nieodłączenie hal od zasilania w energię elektryczną. Do akcji wkraczają zastępy z kolejnych jednostek: JRG 3, 6 i 8 KM PSP w Łodzi.

Godzina 3.29 - pożar rozprzestrzenił się wewnątrz drugiej hali, następują kolejne wybuchy, a wodę trzeba dowozić z al. Pił-sudskiego. W tym czasie pracownicy pogotowia energetycznego próbóją odłączyć zasilanie elektrycznego. Wprowadzony do akcji jest SCH-68 Bronto.

Godz. 3.35 - pożar w dalszym ciągu rozwija się, a ogień przerzucił się na kolejną halę magazynową.

Godz. 3.53 - zawaleniu uległ dach na pierwszej hali, pożar intensywnie rozwinął się na drugiej. Zaczyna płonąć trzecia hala, ale tam pożar udaje się częściowo ugasić. Na skutek wypłynięcia roztopionego tworzywa sztucznego pomiędzy hale, zaistniała ko-nieczność wycofania podnośnika hydraulicznego.

Godz. 4.18 - istnieje zagrożenie dla pozostałych obiektów. Godz. 4.31 – zawaleniu uległ dach na drugiej hali. Pożar

ponownie rozprzestrzenił się na trzeciej. Zostaje podjęta decyzja o podaniu prądów gaśniczych z drabin mechanicznych i wprowa-dzenie ratowników na dach budynku i do pomieszczeń biurowych w hali. W wyniku pożaru zawaliła się środkowa część dachu na trzeciej hali. Zagrożony jest kolejny budynek.

Godz. 5.34 - pożarem nadal objęte są trzy hale. W jednej z nich znajdują się zbiorniki z łatwopalną cieczą i magazyny wyso-kiego składowania. Zawaleniu uległ dach trzeciej hali.

W związku z niesprawnymi hydrantami na terenie zakła-dów zadysponowano na miejsce pożaru cysterny Tajfun z Policji, cysterny z JRG Komend Powiatowych PSP w Zduńskiej Woli, To-maszowa Mazowieckiego oraz Łasku, a także cysterny z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.

Godz. 6.20 - Sytuacja pożarowa została opanowana. Dzia-łania związane z dogaszaniem, pracami rozbiórkowymi, ewaku-acją mienia, zabezpieczeniem miejsca zdarzenia trwały do 30 czerwca do godz. 19.00.

Łódź 2010

Działania ratowniczo-gaśnicze na terenie byłych zakładów „Wifamy” w Łodzi

Zmieniający się klimat powoduje wzrost miejscowych zagrożeń związanych ze skutkami suszy, gwałtownymi i inten-sywnymi opadami deszczu, śniegu, burz, podtopień, powodzi, wichur oraz lokalnych trąb powietrznych.

Województwo łódzkie srodze doświad-czone w roku 2008 przez trąby powietrzne, ja-kie przeszły latem, głównie przez powiat ra-domszczański i piotrkowski, w 2010 zmaga-ło się przede wszystkim ze skutkami bardzo silnych opadów deszczu i burzami, a w kon-sekwencji przyborem wód w rzekach i zbior-nikach wodnych.

W okresie od 17 maja do 7 czerwca 2010 r., na terenie województwa łódzkiego odnoto-wano 3529 zdarzeń związanych z działaniami przeciwpowodziowymi, to jest wypompowy-waniu wody z zalanych obiektów i terenów, ewakuacji ludzi, zwierząt i mienia, doraźnej pomocy w zabezpieczaniu budynków miesz-kalnych polegającej na ładowaniu i dowożeniu worków z piachem, oczyszczaniu i udrażnia-niu jazów, śluz i przepustów, ograniczeniu roz-lewisk poprzez budowanie tam zapór z piasku i układanie worków z piaskiem, powiadamia-niu i ostrzeganiu mieszkańców zagrożonych rejonów o nadchodzącym niebezpieczeństwie.

We wszystkich zdarzeniach uczestniczy-ło 5 413 zastępów Straży Pożarnej i 25 908 strażaków, z czego 1 285 zastępów i 4 118 strażaków z PSP oraz 4 124 zastępów i 21 763 druhów z OSP. Zwraca uwagę duży udział druhów OSP. Jak podkreślił Łódzki Komen-dant Wojewódzki PSP w Łodzi st. bryg. An-drzej Witkowski, ich wsparcie było kluczowe w zwalczaniu skutków powodzi.

Strażacy na terenie woj. łódzkiego ewa-kuowali z terenów zagrożonych powodzią i podtopieniami 107 osób i 99 zwierząt. Alarm przeciwpowodziowy ogłoszono na terenie 20 gmin województwa łódzkiego, podtopieniu

uległo aż 409 miejscowości (m.in. z okolic Sieradza, Kutna, Piotrkowa, Poddębic, Łę-czycy, Radomska i Zgierza), około 60 tys. ha terenów mieszkalnych, rolniczych i leśnych, około 2 000 budynków mieszkalnych, 16 obiektów użyteczności publicznej, 23 obiekty sportowe, 53 szkoły, 7 przychodni lekarskich, 2 domy pomocy społecznej, 12 placówek kul-tury, 21 oczyszczalni ścieków i 100 ujęć wody. Uszkodzeniu uległo 483 km dróg oraz 752 kładek i przepustów drogowych. Około 40 tys. mieszkańców naszego województwa zo-stało poszkodowanych, a łączne straty powsta-łe w wyniku silnych opadów deszczu oszaco-wano na kwotę około 60 mln zł.

Strażacy łódzcy nieśli pomoc po-szkodowanym na terenie wojewódz-twa, ale także uczestniczyli w akcjach

Dnia 12 lipca 1997 r. o godz. 10 łódzka sekcja ratownictwa wod-

nego została zadysponowana do akcji pomocy powodzianom i ratownicy wyjechali do Nysy. Kilka godzin później do Opola wyjechała sek-cja ratownictwa wysokościowego.

Ratownicy podjęli działania następnego dnia, po przygotowaniu śmigłowca wyruszyli nad zalane tereny. Ogromne tereny znajdowały się pod wodą, niektóre budynki były zalane po dach, a poziom wody ciągle się podnosił.

Na pierwszą akcję nie musieli długo czekać. Z balkonu domu, który był zalany po dach, kobieta wzywała pomocy. W ciągu kilku minut matka z trójką dzieci znalazła się na

pokładzie śmigłowca. Kilkaset metrów dalej następna rodzina oczekiwała pomocy. Pier-wszego dnia łódzcy ratownicy ewakuowali z zalanych terenów 127 osób. Średnio dzien-nie ewakuowali około 140 osób.

Podczas działań okazało się, że sprzęt jest bardziej zawodny niż ludzie. Na skutek usterek śmigłowców łódzcy ratownicy kilkak-rotnie zmieniali maszyny.

Kolejnego dnia podjęli decyzję o ro-zdzieleniu grupy na dwa śmigłowce, aby można było wykonać więcej lotów. Podczas działań zdarzały się sytuacje , które nie są prze-widziane w programie szkolenia ratownictwa wysokościowego. Jeden z ratowników znalazł

się w zalanym domu, w którym przebywała matka z chorym siedmiomiesięcznym dzieck-iem, potrzebującym natychmiastowej pomocy.

Decyzję o ewakuacji dziecka z budynku należało podjąć natychmiast i tak też się stało. Ratownik wykorzystał dużą torbę podróżną, jak się później okazało, pomysł był bardzo dobry, gdyż w ten sposób zostało przetrans-portowanych na pokład śmigłowca jeszcze pięcioro małych dzieci.

Dla ratowników wysokościowych była to przede wszystkim ogromna akcja rato-wnicza, ale także „poligon”, na którym ra-townicy, wspólnie z załogami śmigłowców wykazali się dużym profesjonalizmem.

1997: Pierwsza Wielka Woda

Wiosna 2010: Czas Powodziprzeciwpowodziowych na terenie kraju. KCKRiOL KG PSP zadysponowało wydzie-lone siły i środki z Centralnego Odwodu Ope-racyjnego Łódzkiej Brygady Odwodowej do Krakowa – 16 zastępów (50 ratowników) oraz autokar (1 osoba), do Katowic - zastęp SW 2000 (2 ratowników), do Sandomierza - 12 ratowników z SGRW do ewakuacji z wy-korzystaniem śmigłowców, do Włocławka - 11 zastępów (59 ratowników), do Kowala - 12 zastępów (74 ratowników), do Gdań-ska - 11 zastępów (50 ratowników). Łącz-nie poza terenem województwa łódzkiego w miesiącach maj-czerwiec 2010 r. w likwida-cji skutków powodzi udział brało około 750 strażaków-ratowników z PSP wyposażonych w 74 pojazdy, 7 łodzi lub pontonów oraz 23 pompy szlamowe. Oprac. JK

Wiosną 2010 r. strażacy musieli ewakuować 107 osób z podtopionych terenów województwa łódzkiego

KURIER STRAŻACKI12 KURIER STRAŻACKI 13

zmaGania z naturądziałania ratowniczo-Gaśnicze

W minionym roku straża-cy PSP z województwa łódzkie-go interweniowali 27512 razy, co statystycznie daje ponad 75 interwencji każdego dnia.

Na przestrzeni ostatnich kil-ku lat, liczba zdarzeń oscyluje właśnie w granicach 27 tysięcy, ale zmieniają się proporcje mię-dzy pożarami oraz miejscowymi zagrożeniami i dynamika tych ostatnich.

W minionym roku rekor-dową liczbę - 18858, osiągnę-ły miejscowe zagrożenia, czyli wszystko to co nie jest pożarem. Stanowiły one aż 68,5 procent wszystkich zdarzeń, to odwrot-ność sytuacji sprzed kilku lat i wyraźna tendencja, jaka odnoto-wywana jest w statystyce.

Stąd wzrastająca rola ratow-nictwa technicznego, to jest ze-społu czynności podejmowanych przez PSP we wszystkich rodza-jach zdarzeń polegających na

wykorzystaniu specjalistycznych technik ratowniczych przy użyciu specjalistycznego sprzętu tech-nicznego w celu ratowania życia, zdrowia, mienia i środowiska.

Aby jak najlepiej podołać systematycznie zwiększającej się liczbie zadań dla straży pożarnej, spośród wybranych strażaków PSP, utworzono na terenie woje-wództwa łódzkiego kilka Specja-listycznych Grup Ratownictwa: Wysokościowego, Wodnego, Chemiczno-Ekologicznego, Po-szukiwawczo-Ratowniczego oraz Technicznego.

Ta ostatnia, Specjalistycz-na Grupa Ratownictwa Tech-nicznego Łódź ma do dyspozy-cji dwa Specjalne Ciężkie Samo-chody Ratownictwa Techniczne-go SCRT – Bronto (w JRG Nr 1 i JRG NR 4), Dźwig Samojezdny z wyciągarką (w JRG Nr 4) oraz Ciężki Samochód Ratownictwa Drogowego SCRD (w JRG Nr 5).

Do zadań grupy należy: - likwidacja/ograniczenie awarii, wypadków i katastrof technicz-nych oraz wypadków i awarii komunikacyjnych, - udział w zdarzeniach

wymagających stosowania sprzę-tu specjalistycznego ratownictwa technicznego, - oznakowanie i zabezpieczenie miejsca zdarzenia, - ewakuację zagrożonych osób

i zwierząt, - wykonywanie przejść i dojść do poszkodowanych - usuwanie przeszkód natural-nych i sztucznych, - oświetlenie terenu.

Ponadto w akcjach ratow-nictwa drogowego grupa jest od-powiedzialna za: - kierowanie i organizację akcji, - udzielanie kpp poszkodowa-nym,

- likwidowanie zatorów i prze-szkód terenowych, - oświetlenie terenu akcji, - zasilanie urządzeń energią elek-tryczną, - podejmowanie decyzji o pra-cach wyburzeniowych, - wstrzymaniu ruchu w komuni-kacji drogowej.

Należy spodziewać się dalszego wzrostu liczby inter-wencji jednostek PSP dotyczą-cych ratownictwa drogowego. W zeszłym roku na terenie wo-jewództwa łódzkiego zginęło aż 150 osób, a niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogo-wym stanowi już ponad 20 pro-cent wszystkich miejscowych zagrożeń.

Przykładem „typowego” zdarzenia na łódzkich drogach jest wypadek z 29 kwietnia ubie-głego roku na skrzyżowaniu ulic Zakładowej i Ofiar Terroryzmu, gdzie zderzyły się trzy samocho-dy osobowe: ford sierra oraz dwa bmw.

Jeden z bmw zapalił się i przybyłe zastępy JRG Nr 4, JRG Nr 5 i JRG Nr 2 podały prąd wody w natarciu w celu uga-szenia go. Następnie udzielono

kwalifikowanej pierwszej pomo-cy dwóm poszkodowanym oso-bom. Aby ewakuować trzeciego poszkodowanego z forda, ko-nieczne było odcięcie specjali-stycznym sprzętem hydraulicz-nym dachu oraz tylnych drzwi sa-mochodu od strony kierowcy.

Rannego na noszach, z po-danym tlenem i ustabilizowanym odcinkiem kręgosłupa szyjnego, przekazano lekarzowi z Zespołu Ratownictwa Medycznego.

Biorąc powyższe dane i przykład pod uwagę, nie przy-padkiem, za jedno z ważniej-szych zadań Komenda Woje-wódzka PSP w Łodzi uważa do-posażenie i sukcesywną wymia-nę we wszystkich podległych jej komendach miejskich i powiato-wych sprzętu specjalistycznego, takiego jak: rozpieracze, noże hydrauliczne, poduszki pneuma-tyczne, piły do cięcia betonu i sta-li oraz doposażenie w ciężkie lub średnie samochody ratownictwa technicznego komendy miejskie i powiatowe PSP w Piotrkowie Trybunalskim, Sieradzu, Kutnie, Zgierzu, Tomaszowie Mazowiec-kim i Zduńskiej Woli.

Oprac. JK

Z nożycami i piłami

Strażacy wycinają otwór w wywróconym autobusie, aby dotrzeć do poszkodowanych pasażerów

Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ra-

towniczą Łódź tworzy 44 stra-żaków i cztery psy. W jej skład wchodzą: dowództwo grupy, sek-cja poszukiwawcza i techniczna, zastęp medyczny i logistyczny. Na wyposażeniu grupy znajdują się m.in.: liny ratownicze, uprzę-że ewakuacyjne, drabinki, piły do cięcia stali i betonu, pilarki

do drewna, zestawy ratownicze hydrauliczne, systemy geopozy-cjonowania satelitarnego (GPS), ponton, agregat prądotwórczy, geofony oraz sprzęt medyczny.

W kwietniu 2009 r., po sprawdzeniu umiejętności człon-ków grupy, łódzka SGPR zosta-ła włączona w struktury utwo-rzonej przy ONZ - Międzyna-rodowej Grupy Doradczej ds.

Poszukiwania i Ratownictwa (INSARAG) i od tamtej pory może być dysponowana do dzia-łań w Polsce i poza jej granicami.

12 stycznia 2010 r. Haiti na-wiedziło potężne trzęsienie zie-mi. Pod gruzami zawalonych bu-dynków zginęło około 200 tysię-cy osób, kilkaset tysięcy zostało rannych. Na ratunek ruszyła m.in. łódzka SGPR w składzie: mł. bryg. Makary Szulc, st. kpt. Mar-cin Płotica, asp. Mirosław Jaku-bowski (ratownicy) wraz z psami wyspecjalizowanymi w poszuki-waniu żywych osób pod gruza-mi, zastępca oficera łącznikowe-go st. kpt. Grzegorz Górczyński oraz ratownicy medyczni: kpt. Artur Baszczyński i asp. Domi-nik Szulc.

- Na pewno w naszej pamię-ci pozostał obraz ogromnej trage-dii ludzkiej, góry śmieci, płynące ścieki i myjący się w nich miesz-kańcy. Ogromna nędza. Najważ-niejsze jest jednak to, że nie zo-stawiliśmy nikogo pod gruzami.

Pod flagami ONZ i NATOByło to dla nas cenne doświad-czenie we wszystkich elementach działań. Do kolejnej tego typu ak-cji pojedziemy z większym baga-żem doświadczeń – podsumował wyjazd mł. bryg. Makarym Szul-cem na temat udziału w tej akcji ratowniczej.

Innym cennym zagranicz-nym doświadczeniem, był udział 15 członków grupy w między-narodowych ćwiczeniach „AR-MENIA 2010” organizowanych przez Euroatlantyckie Centrum Koordynacji Reagowania na Ka-tastrofy NATO (EADRCC), Part-nerstwo dla Pokoju (PfP) i Mini-sterstwo Spraw Nadzwyczajnych Republiki Armenii.

Scenariusz ćwiczeń, które odbyły się w dniach 10-17 wrze-śnia 2010 r., zakładał komplek-sową międzynarodową akcję ra-towniczą po trzęsieniu ziemi (7.2 w skali Richtera) w Armenii wraz ze wszelkimi konsekwencjami wtórnymi tegoż trzęsienia.

Anna Cydzik-Mularczyk, JKStrażacy i pies z SGPR Łódź podczas akcji w Haiti

Specjalistyczna Gru-pa Ratownictwa Wy-

sokościowego Łódź 10 liczy 43 ratowników wysokościowych, w tym 40 z uprawnieniami do działań ratowniczych z udziałem śmigłowca.

Początki ratownictwa wysokościowego w Łodzi się-gają 1991 r. Obecnie Komen-dant Miejski PSP w Łodzi st. bryg. Andrzej Wyciszkiewicz i dowódca JRG Nr 10 KM PSP w Łodzi asp. sztab. Dariusz Stań-czak, odbyli w Warszawie kurs ratownictwa wysokościowego.

Konieczność utworzenia specjalistycznej grupy ratow-nictwa wysokościowego stała się oczywista w 1994 r. po akcji w piętnastokondygnacyjnym bu-dynku Ecorno. Strażackie drabiny nie sięgały miejsca, gdzie znala-zło się kilkadziesiąt osób do ewa-kuacji. Nawiązano wtedy współ-pracę z 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazo-wieckiego oraz GOPR.

W 1996 r. nastąpiło formal-ne zawiązanie grupy. Jej dzisiej-szą siedzibą jest JRG Nr 10 w Ło-dzi. Bierze udział w kilkudziesię-ciu akcjach rocznie, m.in. podczas powodzi w 1997 i 2010 r. Wyso-kościowcy współpracowali wtedy ponownie z 25 Brygadą Kawale-rii Powietrznej, tyle, że z jej jed-nostką z Leźnicy Wielkiej.

Łódzcy wysokościowcy działają też wspólnie z Policją. W zeszłym roku, w kwietniu na terenie JRG Nr 10, odbyły się ćwiczenia SGRW Łódź i Samo-dzielnego Pododdziału Antyter-rorystycznego Policji w Łodzi. W zajęciach wykorzystywano po-licyjny śmigłowiec Mi-2.

Oprócz podstawowych technik desantu ratowników z pokładu śmigłowca i ewaku-acji poszkodowanych z bu-dynków z użyciem technik lino-wych, przećwiczono praktyczne możliwości lądowania śmigłow-ca na terenie JRG Nr 10 celem szybkiego zabrania ratowników

wysokościowych na pokład maszyny.

Do pełni szczęścia brako-wało w wyposażeniu śmigłowca wyciągarki, która umożliwiłaby szybkie podjęcie poszkodowa-nego na pokład. Niestety nawet nowo zakupione śmigłowce LPR nie posiadają tego typu sprzętu,

a więc nie są przystosowane do użycia technik linowych.

Oprócz posiadania SGRW, Łódź jest też ośrodkiem szkole-niowym w ratownictwie wyso-kościowym. W KM PSP w Łodzi jest trzech starszych instruktorów instruktorów i jeden instruktor.

Oprac. JK

Strażacy, Kawalerzyści i Antyterroryści

Ćwiczenia SGRW Łódź 10 w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi

KURIER STRAŻACKI14 KURIER STRAŻACKI 15

ratownictwo tecHniczneratownictwo tecHniczne

Szybki rozwój cywilizacyjny, które-go bezpośrednim następstwem jest duży udział szerokiego spektrum substancji che-micznych, zarówno w przemyśle jak i co-dziennym użytku społeczeństwa, a także po-tencjalne zagrożenie ze strony ataków ter-rorystycznych, spowodowały konieczność rozszerzenia kwalifikacji ratowników PSP o wiedzę i umiejętności z zakresu likwida-cji zagrożeń wywołanych przez substancje niebezpieczne.

W związku z powyższym na każdym szczeblu procesu kształcenia zawodowego, ratownicy PSP zapoznają się z kolejnymi taj-nikami ratownictwa chemiczno-ekologicz-nego. Dodatkowo, na bazie jednostek wy-posażonych w specjalistyczny sprzęt, two-rzone są specjalistyczne grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego.

SGR Chem-Eko Łódź 4 została utworzo-na na bazie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr 4 Komendy Miejskiej PSP w Łodzi i włą-czona do Centralnego Odwodu Operacyjnego Komendanta Głównego PSP.

Zgodnie z wytycznymi grupa realizuje zadania na poziomie specjalistycznym, które obejmują:- rozpoznawanie zagrożeń oraz ocenę i pro-gnozowanie ich rozwoju, w tym próbę iden-tyfikacji lub pobieranie do dalszej analizy próbek substancji niebezpiecznych stwarzają-cych zagrożenia,- ewakuację poszkodowanych i zagrożonych ludzi oraz zwierząt poza strefę zagrożenia,- ostrzeganie i alarmowanie o zagrożeniu oraz informowanie o zasadach zachowania się,- zapór na ciekach lub obszarach wodnych zagrożonych skutkami wycieków substancji niebezpiecznych, - neutralizację i związywanie substancji nie-bezpiecznych sorbentami,- stawianie kurtyn wodnych,prowadzenie dekontaminacji (likwidacji ska-żeń) ludzi,

- prowadzenie dekontaminacji (likwidacji skażeń) sprzętu,- przepompowywanie i przemieszczanie sub-stancji niebezpiecznych (w tym ropopochod-nych) do zastępczych zbiorników,- ograniczanie i zatrzymywanie emisji sub-stancji niebezpiecznych,- zbieranie, w rejonie strefy zagrożenia, sub-stancji niebezpiecznych.

Rodzaj zadań oraz ich zakres może róż-nić się w zależności od dodatkowego wyposa-żenia grupy.

Dowódcą SGR Chem-Eko jest mł. bryg. Grzegorz Górczyński, a zastępcą - kpt. Miko-łaj Pawełczyk. Siły i środki grupy to: SLRr - Renault Kangoo, SLRchem - Mercedes 308D, SCRchem - Renault Premium, GCBA 9/64 – Man TGA i SCRt – Mercedes (Saurus). W ostatnim kwartale 2011 roku planowane jest doposażenie grupy w samochód rozpozna-nia chemicznego wyposażony w nowoczesny sprzęt do identyfikacji i monitoringu substan-cji, co znacznie rozszerzy możliwości opera-cyjne grupy, szczególnie w zakresie działań z niezidentyfikowanymi substancjami.

Skład grupy, oprócz dowódcy i zastępcy, to ratownicy z JRG Nr 4, którzy odbyli szko-lenie specjalistyczne z zakresu ratownictwa chemiczno-ekologicznego.

Podnoszenie kwalifikacji odbywa się zgodnie z harmonogramem doskonalenia za-wodowego Jednostki, dodatkowo ratownicy biorą udział w ćwiczeniach organizowanych na terenie miasta oraz całego województwa. Udział w ćwiczeniach obiektowych, szkole-niach ma na celu przećwiczenie w warunkach symulowanej akcji współdziałania z inny-mi służbami, Jednostkami oraz wypracowa-nie właściwej taktyki na wypadek realnego zagrożenia.

W ostatnim czasie grupa brała udział w ćwiczeniach na terenie zakładów Eurofo-am w Zgierzu, Elektrociepłowni EC4 w Ło-dzi, Chłodni Łódź, Shell Gas Polska oraz na

Przeciw toksynom i gazomZalewie Sulejowskim i rzece Pilicy. Możli-wość udziału ratowników w zdarzeniach ra-diacyjnych spowodowała potrzebę dosko-nalenia także w tej dziedzinie ratownictwa. Trzydniowe ćwiczenia w Międzyresortowym Instytucie Techniki Radiacyjnej Politechni-ki Łódzkiej oraz Instytucie Medycyny Pracy znacznie ułatwiły zrozumienie problematyki i bezpieczeństwa podczas takich akcji.

mł. bryg. Grzegorz Górczyńskikpt. Mikołaj Pawełczyk

W szpitalu im. M. Kopernika w Łodzi

Ćwiczenia praktyczne ewakuacji z oddziału SOR z wybranymi elementami pomocy poszko-dowanym podczas skażeń masowych z uwzględ-nieniem dekontaminacji odbyły sie w marcu br. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. M. Kopernika w Łodzi. Wzięli w nich udział-jednostki PSP oraz personel Państwowego Ra-townictwa Medycznego.Były to ćwiczenia wyjątkowe i bardzo potrzeb-ne; przedstawiające współdziałanie PSP z Pań-stwowym Ratownictwem Medycznym w sytuacji kryzysowej, biorąc pod uwagę fakt, że szpitale w Polsce wyjątkowo rzadko decydują się na szko-lenia tego rodzaju.

Komenda Wojewódzka PSP w Łodzi dużą wagę przywiązuje do kwalifikowa-nej pierwszej pomocy (kpp), zwłaszcza, że w województwie łódzkim obowiązuje poro-zumienie pomiędzy PSP i Państwowym Ra-townictwem Medycznym, na mocy którego, w sytuacji nagłego zagrożenia życia i zdro-wia, zastępy PSP i OSP KSRG mogą być dysponowane do udzielenia kpp, jeżeli Ze-społy Ratownictwa Medycznego nie mogą przybyć na miejsce zdarzenia lub strażackie zastępy są pierwsze na miejscu zdarzenia.

W zakresie kpp przeszkolonych zostało dotychczas w województwie łódzkim 1078 stra-żaków PSP i 519 druhów OSP. Oprócz tradycyj-nych szkoleń, funkcjonują też inne mechanizmy doskonalenia i kontroli jakości – inspekcje go-towości operacyjnej i egzaminy sprawdzające. Zespoły inspekcyjne otrzymały precyzyjne sce-nariusze ćwiczeń z elementami kpp, dokładnie określone wymagania oraz sposób oceny.

Chodzi o to, aby ćwiczenie wykonać na odpowiednim poziomie, a nie jak najszybciej, kosztem jakości. W praktyce okazuje się bo-wiem, że konieczne jest wypracowanie wła-ściwych nawyków myślenia. Szybka ewaku-acja poszkodowanego ze strefy zagrożenia i przekazanie go zespołowi ratownictwa me-dycznego nie zawsze jest możliwa i nie da się ograniczyć roli strażaków do przemieszczania ciężarów. Wydaje się to oczywiste już od kil-ku lat, ale nadal niektórzy ratownicy nie „czu-ją tematu”… Przeważnie ci, którzy mają małe doświadczenie w zdarzeniach rzeczywistych.

Kluczem do rozwiązania tego problemu jest codzienne i żmudne doskonalenie elemen-tów ratownictwa medycznego – technik i spo-sobów myślenia. Bo w ujęciu statystycznym życie poszkodowanego jest często uzależnione nie od umiejętności elitarnej grupy strażaków, tylko od sprawności intelektualnej i technicz-nej, np. zastępcy zmiany i jego podwładnych w piątek, o pierwszej w nocy…

Spore nadzieje wiązane są z procesem wdrażania nowego rozporządzenia o organiza-cji KSRG. Długo oczekiwane rozporządzenie w znacznym zakresie reguluje praktykę kpp w KSRG – jest to pierwszy akt prawny definiu-jący, m.in., pojęcia zdarzenia masowego, de-kontaminacji wstępnej czy wykonania dostę-pu. Mamy więc podstawy prawne do skutecz-nego oraz profesjonalnego działania. Pozostaje jeszcze problem wypracowania harmonijnej

współpracy z Państwowym Ratownictwem Medycznym. Temu m.in. służą ćwiczenia z za-kresu współdziałania z Lotniczym Pogotowiem

Szkolić, szkolić i szkolić

Strażacy udzielają poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocyRatunkowym, w którym wzięło już udział 918 strażaków z województwa łódzkiego.

st. kpt. Artur Baszczyński

W województwie łódzkim działają dwie Specjalistyczne Grupy Ra-

townictwa Wodno-Nurkowego PSP. Pierwsza - SGRWN Łódź 10 - na bazie KM PSP w Ło-dzi i KP PSP w Łowiczu i Sieradzu oraz druga - SGRWN Piotrków na bazie KM PSP w Piotr-kowie Tryb., KW PSP w Łodzi oraz KP PSP w Tomaszowie Maz., Radomsku i Bełchatowie.

W ciągu roku, grupy interweniują od kilku do kilkunastu razy. Są to akcje na wo-dzie, pod wodą, na lodzie i pod lodem, zwią-zane z ratowaniem ludzi, wydobywaniem wra-ków samochodów, materiałów dowodowych dla policji/prokuratury, wykonaniem prac konserwacyjno-naprawczych na pływalniach lub w oczyszczalni ścieków. Grupa wspierała także działania straży pożarnej podczas akcji przeciwpowodziowych.

Łódzka grupa została powołana w 1993 r. Jej członkowie wywodzili się ze strażaków JRG Nr 10, którzy byli wówczas członkami OSP Od-działu Ratownictwa Wodnego, które nadal ist-nieje i wspiera działania grupy nurkowej PSP.

Obecnie SGRWN Łódź 10 liczy 15 nur-ków z uprawnieniami MSWiA (1 instruktor, 5 z uprawnieniami do kierowania pracami pod-wodnymi i 9 młodszych nurków). Dysponuje

m.in. SRwod - Star 266, łodzią wiosłową 4-oso-bową, łodzią motorową 8-osobową, dwoma pontonami motorowymi 4 i 6-osobowymi oraz sześcioma kompletami sprzętu do nurkowania.

Zalążki specjalistycznego ratownictwa wodno-nurkowego na bazie piotrkowskiej ko-mendy powstały w połowie lat dziewięćdzie-siątych. Obecnie SGRWN Piotrków WOO li-czy 19 członków, instruktorów, w tym dwóch instruktorów nurkowych (st. bryg. Włodzi-mierz Kapiec i mł. bryg. Andrzej Tomicki) oraz dwóch funkcjonariuszy posiadających upraw-nienia do kierowania pracami podwodnymi.

Każdy członek grupy ma sprzęt nurka. Inne wyposażenie to: SRw, Mikrobus i SLR, dwie łodzie ratownicze z silnikami zaburto-wymi, ponton z silnikiem zaburtowym, zestaw łączności podwodnej przewodowej wraz z ma-skami pełnymi, zestaw narzędzi hydraulicz-nych, zestaw ratowniczy PSP R2, deska lodo-wa, sprzęt oświetleniowy oraz urządzenia wy-pornościowe do podnoszenia obiektów z dna. W br. grupa została wyposażona w sonar ho-lowany wraz z osprzętem służącycm do odczy-tu i rejestracji obrazu dna i pozycjonowania.

bryg. Paweł Kardasst. kpt. Arkadiusz Bilski

Delfiny z łódzkiego

KURIER STRAŻACKI16 KURIER STRAŻACKI 17

ratownictwo medyczneratownictwo cHemiczno-eKoloGiczne

Komenda WojeWódzKa pSp W Łodzi

Od lewej w dolnym rzędzie: mł. bryg. Piotr Jakubowski, kpt. Jacek Bałaziński, mł. bryg. Paweł Woźniak, asp. Katarzyna Doliwa – Sumera, bryg. Wiesława Kozdraj, mł. bryg. Paweł Stępień (z-ca komendanta), st. bryg. Andrzej Witkowski (komendant), mł. bryg. Mariusz Konieczny (z-ca komendanta), st. bryg. Stanisław Snowarski, kpt. Małgorzata Werecka – Hejduk, mł. bryg. Zbigniew Łyszkowicz, mł. bryg. Piotr Celigowski, st. bryg. Zbigniew Grzelak, bryg. Jacek Szeligowski; w drugim rzędzie: asp. Dariusz Koślin, asp. Wiesław Krupiński, st. kpt. Piotr Łukasik, Ryszard Zając, Henryka Prorok, Anna Kupska, ogn. Ewa Salska – Gostomska, Dalia Ghazal – Szczygłowska, mł. bryg. Henryk Betlej, mł. bryg. Jarosław Piekarski, bryg. Dariusz Turkiewicz, Anna Petryna, mł. kpt. Michał Kłosiński, asp. Żaneta Dudek – Iglewska, st. sekc. Dominika Kaprańska, st. kpt. Tomasz Zabrzewski, asp. Tomasz Ostrowski, Jarosław Kudaj, mł. bryg. Paweł Pławski; w trzecim rzędzie: st. kpt. Wojciech Wieloch, kpt. Arkadiusz Makowski, st. ogn. Jarosław Brzeziński, Maciej Kurowski, asp. sztab. Andrzej Janiczek, st. kpt. Karol Świerzyński, asp. sztab. Adam Kurzawa, st. kpt. Wiesław Siudy, asp. Jacek Praszkowski, mł. kpt. Jarosław Kaczmarek, Monika Mistrzak, Wiesława Gorzela, Stanisław Cłapa, st. ogn. Paweł Kacprzak, mł. bryg. Jarosław Frątczak, ogn. Tomasz Szymański; w czwartym rzędzie: mł. kpt. Krzysztof Wanderski, mł. ogn. Zbigniew Jakusik, str. Maciej Supera, st. str. Paweł Kolasa, st. str. Marcin Stawicki, mł. bryg. Paweł Karasiński, kpt. Andrzej Marczak, mł. ogn. Marcin Makiewicz, sekc. Dawid Smażek.

Km

pSp

W Ł

od

zi

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. Ryszard Sąsiadek, kpt. Aneta Skrobek, mł. bryg. Justyna Starzyńska, Aneta Janczyk, asp. Joanna Świątczak, st. str. Izabela Pałczyńska – Miszczak, st. asp. Krystyna Głowińska, asp. Anna Nocuń, asp. Anna Krzętowska – Sala, Elżbieta Kowalska, Sylwia Królewicz – Dyl, st. ogn. Halina Łąkowska, mł. bryg. Elżbieta Skibicka; w drugim rzędzie: st. asp. Waldemar Soszka, kpt. Paweł Kalinowski, kpt. Tomasz Glonek, str. Sławomir Graszka, st. kpt. Joanna Witczak – Warchoł, st. ogn Andrzej Kępka, mł. ogn. Marek Kaczewiak, mł. ogn. Sebastian Tomczyk, st. kpt. Grzegorz Janowski (z-ca komendanta), mł. bryg Grzegorz Karwat, mł. bryg. Krzysztof Sobieszek, st. kpt. Robert Traczyk, Tomasz Grzesik, Marek Miłosz, Sławomir Gajowczyk, Marcin Pasiak; w trzecim rzędzie: mł. kpt. Jacek Jaksoń, mł. asp. Rafał Kowalski, st. kpt. Michał Świtacz, st. kpt. Paweł Mańko, mł. asp. Leszek Janowski, st. asp. Piotr Rusinkiewicz, st. kpt. Sławomir Adamek, st. bryg. Andrzej Wyciszkiewicz (komendant), bryg. Sławomir Matczak, st. kpt. Sebastian Kościsty, asp. Honorata Boczek, mł. kpt. Agnieszka Urbańska, Małgorzata Jarosz, mł. bryg. Marcin Trojanowski; w czwartym rzędzie: bryg. Piotr Pakuła (z-ca komendanta), st. kpt. Grzegorz Wąsik, mł. kpt. Radosław Sarliński, mł. bryg. Paweł Kopania, asp. Hanna Ziemnicka, st. ogn. Krzysztof Bednarczyk, st. ogn. Adam Grabarz, ogn. Krzysztof Pokora, ogn. Wojciech Rokita, ogn. Jacek Woźniak.

ośrodeK SzKolenia KW pSp W Łodzi z Siedzibą W Sieradzu (z KurSanTami)

Od lewej w dolnym rzędzie: st. kpt. Grzegorz Maciaszek, Sławomir Kałuziński, st. kpt. Artur Baszczyński, mł. ogn. Tomasz Wilczyński, Anna Kacperczyk, Anna Fendor, asp. Sylwester Ługowski, mł. bryg. Andrzej Tomicki; w drugim rzędzie: mł. kpt. Piotr Widera, Andrzej Nowak, mł. asp. Tomasz Chmielewski, mł. bryg. Krzysztof Raszewski, mł. kpt. Tomasz Dobrowolski, st. sekc. Tomasz Rozrażewski, asp. Jacek Rus, mł. ogn. Krzysztof Barszczyk; w trzecim rzędzie: st. str. Marcin Chojecki, st. str. Janusz Bartnik, st. str. Tomasz Fiączek, st. str. Robert Werst, st. str. Kamil Kiełek, st. str. Rafał Purgat, st. str. Jarosław Fabicki, st. str. Marcin Staniucha, st. str. Szymon Giza; w czwartym rzędzie: st. str. Tomasz Klimek, st. str. Marcin Zgoda, st. str. Marcin Abramczyk, st. str. Krzysztof Bogdański, st. str. Sylwester Maroszek, st. str. Grzegorz Michalak, st. str. Michał Patyk, st. str. Michał Nowicki, st. str. Aleksander Kamieniarz, st. str. Konrad Kuświk; w piątym rzędzie: st. str. Rafał Franczak, st. str. Włodzimierz Sarzała, st. str. Adam Gałązka, st. str. Łukasz Poczta, st. str. Rafał Jędrzejczyk, st. str. Jarosław Staniszewski, st. str. Mariusz Marks, st. str. Marcin Kaczmarek, st. str. Paweł Wdowiak, st. str. Mikołaj Jeziorski.

jrG

1 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: ogn. Maciej Mroczkowski, ogn. Grzegorz Ruciński, asp. Robert Koza, mł. asp. Mariusz Mitręga, st. ogn. Adam Żelewski, mł. ogn. Łukasz Jędrzejczak, bryg. Makary Szulc (dowódca), st. kpt Artur. Michalak, asp. Dariusz Błocisz, ogn. Jarosław Juśkiewicz, st. sekc. Andrzej Doniecki, mł. ogn. Piotr Kowalczyk, ogn. Mariusz Fijałkowski, st. sekc. Mirosław Plewiński; w drugim rzędzie: st. asp. Jacek Kolasa, st. sekc. Daniel Sęk, mł. asp. Magdalena Golaszewska, st. asp. Arkadiusz Dąbrowski, st. kpt. Arkadiusz Kaźmierczak, ogn. Jarosław Banasiak, mł. ogn. Krzysztof Kowalczyk, mł. kpt. Bartosz Majchrzak, mł. asp. Dominik Głowacki, asp. Piotr Kobalczyk, st. ogn. Sylwester Sobczak, mł. asp. Michał Kowalczyk, kpt. Maciej Kwiatkowski, mł. kpt. Aleksander Mirowski, st. str. Marcin Czyżykowski, st. str. Jarosław Pięt, st. ogn. Tomasz Szczygielski, mł. ogn. Sebastian Żelewski, st. ogn. Michał Stolarczyk, ogn. Robert Kupis; w trzecim rzędzie: mł. asp. Filip Matuszewski, st. ogn. Arkadiusz Garnys, ogn. Rafał Truchan, sekc. Michał Bykowski, mł. asp. Kamil Bugajczyk, ogn. Grzegorz Ciesielski, ogn. Maciej Mikosiński, str. Mariusz Majer, asp. Dariusz Cichoń, mł. asp. Maciej Kasperczuk, st. ogn. Jacek Przybysz, st. str. Dominik Pasiński, st. sekc. Dariusz Malagowski, ogn. Mariusz Marciniak; w czwartym rzędzie: st. asp. Jacek Mrówczyński, st. str. Mariusz Lewandowski, st. str. Kamil Antczak, ogn. Mariusz Paszko, st. str. Mariusz Jóźwik, st. str. Piotr Wrotecki, ogn. Emil Urbański, kpt. Marcin Kamiński, asp. Bartłomiej Jakubaszek, ogn. Marek Bączał, st. sekc. Grzegorz Dubel, st. ogn. Janusz Boczek; w piątym rzędzie: mł. ogn. Michał Cieślaczyk, mł. ogn. Mariusz Janowski, st. ogn. Antoni Klimek, kpt. Rafał Garbarz, str. Michał Dudczak, mł. asp. Adam Laszczyk, ogn. Piotr Kuchciak, mł. ogn. Mariusz Jarmuż, ogn. Jan Urbański. Na pierszym planie pies Macho.

jrG

2 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: mł.asp. Bogdan Smejda, mł.asp. Adam Adamus, st. sekc. Mariusz Marszał, mł. asp. Tomasz Wojtczak, st. sekc. Artur Kaźmierczak, st. ogn. Piotr Janczak, ogn. Mariusz Pejski, asp. sztab. Zbigniew Walkiewicz, st. sekc. Sławomir Malinowski, asp. Przemysław Dębkowski, st. sekc. Adrian Nowakowski, str. Konrad Makowski, st. kpt. Karol Gajda, mł. ogn. Mirosław Stawiński; w drugim rzędzie: mł .ogn. Mariusz Kaźmierczak, st. sekc. Bartosz Gosławski, asp. Dawid Gazdecki, mł. kpt. Paweł Nowak, kpt. Krzysztof Kotynia, st. kpt. Monika Bartczak, mł. bryg. Zbigniew Wójcik (dowódca), mł. kpt. Jacek Myślak, Ireneusz Sokołowski, str. Jarosław Marciniak, st. sekc. Piotr Pacześ, ogn. Jan Patla, st. str. Paweł Tenderenda, st. str. Łukasz Gajda; w trzecim rzędzie: st. sekc. Tomasz Frontczak, st. sekc. Michał Dwórznik, mł. kpt. Krzysztof Gawarzyński, st. sekc. Łukasz Kurek, st. sekc. Szymon Blaźniak, asp. Krzysztof Zajączkowski, asp. sztab. Krzysztof Sujecki, sekc. Jarosław Zieliński, st. sekc. Grzegorz Górski, str. Mariusz Pilarski, str. Sylwester Chmielewski, st. str. Arkadiusz Duraj; w czwartym i piątym rzędzie: st. ogn. Marek Kutarba, ogn. Jarosław Skolasa, mł. ogn. Marcin Kowalczyk, st. ogn. Tomasz Wardziński, str. Marcin Fastyn, asp. Adam Kartasiński, sekc. Rafał Dziubałtowski, st. str. Łukasz Wieczorek, st. ogn. Dariusz Mroczkowski, st. sekc. Piotr Głowacki, st. str. Paweł Biernacki, mł. asp. Michał Ociepa, st. str. Michał Nowicki, asp. Sylwester Błaszczyk, mł. asp. Adam Stefaniak, st. ogn. Karol Stelmaszczyk, mł. ogn. Bartosz Stęcel, str. Daniel Pietrzak, st. ogn. Zdzisław Kleszcz, st. ogn. Roman Kępka.

Strażacy PSP województwa łódzkiego

KURIER STRAŻACKI18 KURIER STRAŻACKI 19

Strażacy pSp województwa łódzKieGo

jrG

3 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: st. ogn. Andrzej Dziedzic, ogn. Arkadiusz Kosiński, st. ogn. Sławomir Starosta, st. ogn. Sławomir Owoc, bryg. Władysław Duraj (dowódca), st. str. Adam Muszner, mł. asp. Monika Baranowska, ogn. Lidia Różańska, asp. sztab. Tomasz Wejman, st. ogn. Mariusz Maj, st. asp. Radosław Witczak; w drugim rzędzie: st. kpt. Krzysztof Przybysz, st. asp. Tomasz Latarski, asp. sztab. Jakub Zajda, mł. asp. Sławomir Stańczak, st. ogn. Tomasz Szulc, mł. kpt. Konrad Kwiatkowski, st. ogn. Arkadiusz Makówka, st. ogn. Łukasz Oszczepalski, sekc. Grzegorz Szyk, st. ogn. Jarosław Biernacki, st. ogn. Piotr Wiśniewski, asp. sztab. Dariusz Sochacki, asp. sztab. Roman Gałkiewicz, st. ogn. Tomasz Szymański, mł. asp. Włodzimierz Nowak, st. sekc. Marcin Magdziarz, ogn. Rafał Markowiak, st. ogn. Robert Redzynia, str. Mirosław Słoma, ogn. Radosław Wysokiński; w trzecim rzędzie: asp. Leszek Woźniak, mł. ogn. Szymon Grochola, ogn. Paweł Wierzbicki, asp. Radosław Świątek, st. sekc. Przemysław Gral, asp. sztab. Krzysztof Smejda, st. str. Piotr Milczak, sekc. Piotr Kałuża, str. Tomasz Gabrysiak, str. Sylwester Gajda, str. Artur Stasiak, st. str. Bartłomiej Łukasik; pomiędzy trzecim i czwartym rzędem: st. ogn. Arkadiusz Muras, ogn. Maciej Boruta; w czwartym rzędzie: sekc. Sylwester Orłowski, mł. asp. Łukasz Gorzkiewicz, st. str. Rafał Gierzek, ogn. Rafał Szczot, ogn. Adam Szydlik, st. kpt. Andrzej Knotek, st. str. Krzysztof Kawula, st. ogn. Mariusz Partycki, st. ogn. Zdzisław Kilimkiewicz, ogn. Jarosław Seliga, st. ogn. Jacek Siciński, st. sekc. Marcin Sobór, mł. ogn. Łukasz Wałęza, kpt. Jarosław Smejda.

jrG

4 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: ogn. Marian Szymczak, st. ogn. Maciej Zapała, st. sekc. Paweł Bielas, st. ogn. Marcin Jańczyk, ogn. Paweł Twardoń, ogn. Tomasz Bartłomiejczyk, asp. Paweł Nowakowski, kpt. Maciej Kwapisz, ogn. Wiesław Malinowski, st. sekc. Marcin Kuciński, asp. sztab. Grzegorz Golenia, st. asp. Krzysztof Papiewski, kpt. Jarosław Łuczak, ogn. Jarosław Rebzda, kpt. Tomasz Długosz, asp. Krzysztof Juśkiewicz, asp. Sylwester Grudziński, st. ogn. Jarosław Malinowski, st. ogn Marek Kubiński; w drugim rzędzie: mł. bryg. Radosław Pełka (dowódca), st. str. Marcin Adamus, str. Mariusz Gajda, mł. ogn. Grzegorz Woźniak, str. Michał Gajdowicz, st. sekc. Piotr Kępka, str. Mariusz Jarosiński, asp. sztab. Bogdan Karwat, st. str. Łukasz Jaworski, st. str. Arkadiusz Nowak, sekc. Jacek Radek, st. str. Mariusz Kurkiewicz, st. str. Sławomir Łagoński, st. sekc. Adam Sarnowski, st. sekc. Marek Zimnicki, st. str. Adam Pryk, str. Edgar Kucharski, mł. ogn. Mariusz Cieślaczyk, str. Łukasz Krawczyk, st. str. Błażej Stasiak, mł. asp. Krzysztof Agier, st. str. Przemysław Maciejewski, st. ogn. Marek Majewski, st. str. Łukasz Frakowski, ogn. Marcin Kowalski, st. ogn. Piotr Ciebiada, st. ogn. Grzegorz Pietruszka, mł. asp. Tomasz Jeziorny, kpt. Jędrzej Pawlak, mł. bryg. Grzegorz Górczyński; w trzecim rzędzie: st. str. Sebastian Zatoń, st. str. Dawid Stachera, asp. Wojciech Baliński, st. ogn. Andrzej Krysiak, asp. sztab. Jacek Kusy, ogn. Maciej Mistrzak, st. sekc. Maciej Koza, st. ogn. Janusz Fijałkowski, st. str. Mariusz Andrysiak, ogn. Sławomir Bogdan, st. str. Michał Felcenloben, ogn. Krzysztof Wartalski, st. sekc. Radosław Furgał, mł. kpt. Grzegorz Ratajczyk, st. str. Zbigniew Biazik.

jrG

5 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: ogn. Dariusz Rosiak, asp. Henryk Burdka, st. asp. Jan Kamiński, st. ogn. Sławomir Smolski, kpt. Mirosław Warchoł, st. ogn. Ryszard Krysiak, asp. sztab. Mariusz Walecki, mł. bryg. Robert Sikorski (dowódca), sekc. Marcin Spławski, st. ogn. Jarosław Dolecki, ogn. Piotr Zając, asp. Arkadiusz Plich, mł. ogn. Krzysztof Bednarczyk, mł. asp. Marcin Frontczak; w drugim rzędzie: st. str. Daniel Pietrzak, st. str. Rafał Sadecki, asp. Artur Duda, mł. asp. Maciej Zajdel, st. str. Bartłomiej Żurawski, asp. Marek Papiewski, st. ogn. Marek Zapart, mł. ogn. Grzegorz Andrzejczak, ogn. Mariusz Tryt, st. sekc. Bogusław Suliga, st. ogn. Mariusz Chachuła, str. Rafał Stawiany, asp. Sławomir Cholewa, st. sekc. Rafał Lipiński; w trzecim rzędzie: st. str. Grzegorz Chachuła, st. ogn. Roman Zamoźniewicz, st. ogn. Krzysztof Turek, st. ogn. Andrzej Gałkiewicz, ogn. Wiesław Pawlak, st. str. Grzegorz Jankowski, st. sekc. Arkadiusz Andruszkiewicz, st. ogn. Sławomir Rakowski, st. str. Michał Rozpierski; w czwartym rzędzie: st. str. Grzegorz Pawlukiewicz, st. str. Rafał Szymański, st. asp. Krzysztof Kopa; w piątym rzędzie: ogn. Grzegorz Kiełbik, asp. Jacek Jaśkiewicz, st. str. Marek Socha, asp. Dariusz Chachuła, sekc. Krzysztof Cieplucha, ogn. Bogusław Osuchowski; w szóstym rzędzie: st. sekc. Radosław Lewandowski, sekc. Piotr Kupczyk, mł. ogn Paweł Zajdel, ogn. Michał Niedzielski, ogn. Mieczysław Kiciński.

jrG

6 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. Krzysztof Gąsiorek, mł. ogn. Robert Majda, st. sekc. Paweł Mamiński, st. asp. Mariusz Hajduk, bryg. Jarosław Jasiński (dowódca), mł. bryg. Marcin Kobalczyk, st. asp. Maciej Kłosiński, asp. sztab. Dariusz Bałaziński, st. ogn. Krzysztof Wagner; w drugim rzędzie: mł. ogn. Dawid Witaszewski, st. ogn. Robert Kawałek, st. sekc. Radosław Siotor, st. sekc. Karol Szafarz, ogn. Krzysztof Sobczak, st. sekc. Piotr Adamski, asp. sztab. Mirosław Dróżdż, asp. Waldemar Gajda, asp. Sławomir Malinowski, st. ogn. Andrzej Kozera, st. str. Wojciech Kacperski, st. sekc. Maciej Gajdzicki, str. Sylwester Grzelak, str. Tomasz Kubala; w trzecim rzędzie: str. Jakub Janiak, str. Krzysztof Krawczyk, st. sekc. Roman Makowski, st. ogn. Jarosław Suliga, st. ogn. Jan Szczepański, str. Daniel Grzybowski, st. ogn. Marek Jurga, st. asp. Sylwester Hajduk, str. Krzysztof Olczyk, str. Maciej Fastyn, sekc. Przemysław Gzowski, sekc. Sławomir Balbierz, asp. sztab. Piotr Wójciak, st. str. Jarosław Sowiński, st. sekc. Tomasz Pawłowicz, str. Adrian Jabłoński, ogn. Paweł Gąsiorek.

jrG

7 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. sztab. Jacek Kotynia, st. ogn. Jacek Wojciechowski, mł. ogn. Jarosław Gabarkiewicz, sekc. Marek Żmuda, mł. asp. Andrzej Socha, mł. ogn. Michał Sobczyński, mł. bryg. Roman Szeleszczyk (dowódca), kpt. Marek Gabrych, asp. Mariusz Sarnowiak, ogn. Robert Ząbczyński, ogn. Krzysztof Iwanowski, asp. Sylwester Miazek, ogn. Waldemar Wronka, st. str. Rafał Wachowiec; w drugim rzędzie: asp. Ireneusz Kwieciński, ogn. Andrzej Chodak, asp. Sławomir Czekalski, sekc. Łukasz Wymysłowski, sekc. Sylwester Jaskółowski, asp. Łukasz Jałocha, st. str. Błażej Wyciszkiewicz, st. kpt. Jacek Konciak, st. asp. Gabriel Pakulski, st. ogn. Jacek Klimek, st. ogn. Tomasz Dróżdż, asp. Marek Miazek, st. str. Tomasz Kupis, st. ogn. Marek Kowalczyk, str. Łukasz Sęk; w trzecim rzędzie: st. ogn. Jarosław Głaszcz, mł. ogn. Rafał Barlak, st. str. Adam Browarski, st. str. Krzysztof Opas; w czwartym rzędzie: asp. Dariusz Goliński, st. sekc. Sylwester Prus, st. ogn. Jerzy Muras; w piątym rzędzie: st. kpt. Arkadiusz Mistrzak, asp. Przemysław Kik, asp. Krzysztof Kurowski, st. ogn. Krzysztof Muras, asp. Piotr Miazek, str. Tomasz Frontczak, str. Piotr Piątkowski.

jrG

8 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: sekc. Krzysztof Owczarek, mł. ogn. Krzysztof Kawczyński, sekc. Zbigniew Malinowski, st. ogn. Sławomir Becherka, sekc. Agnieszka Marczak, st. kpt. Jarosław Sala, mł. bryg. Jarosław Wlazłowski (dowódca), st. asp. Piotr Kłosiński, mł. kpt. Marcin Ledzion, mł. asp. Zdzisław Kurjata, ogn. Grzegorz Chrustowski, st. str. Piotr Szewczyk; w drugim rzędzie: mł. ogn. Wojciech Jędrzejczak, st. ogn. Dariusz Sadowski, st. ogn. Włodzimierz Graczyk, st. ogn. Mirosław Galia, st. sekc. Mateusz Wojtas, asp. Jacek Pawlak, kpt. Michał Szaflik, asp. Krzysztof Wich, st. asp. Waldemar Kantorek, st. ogn. Piotr Szklarek, st. sekc. Mateusz Garnys, mł. ogn. Piotr Gwizdoń, st. str. Wiktor Łaszczyński, st. asp. Dariusz Burtka, mł. asp. Andrzej Tomczyński, st. str. Tomasz Płeska, st. str. Konrad Krawczyk, st. asp. Mariusz Kozera; w trzecim rzędzie: mł. asp. Krzysztof Kołada, asp. sztab. Piotr Kasterski, str. Rafał Siuta, mł. asp. Kamil Szkatulski, st. ogn. Sylwester Maciak, kpt. Dariusz Witeczek, st. sekc. Bogumił Kowalczyk, str. Tomasz Czajkowski, str. Sławomir Kiełbik, st. sekc. Adam Opaliński, asp. sztab. Dariusz Olejniczak.

KURIER STRAŻACKI20 KURIER STRAŻACKI 21

Strażacy pSp województwa łódzKieGoStrażacy pSp województwa łódzKieGo

jrG

9 K

m p

Sp W

Ło

dz

i

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. Ryszard Wiśniewski z psem Bilbo, st. str. Krzysztof Sak, mł. kpt. Zbigniew Tomala, asp. sztab. Krzysztof Oleszczuk, asp. sztab. Krzysztof Zarzycki, st. asp. Marek Jędrzejczak, mł. bryg. Zbigniew Kiński (dowódca), st. sekc. Michał Kozak, st. ogn Zbigniew Miszczyk, st. str. Radosław Węckowski, st. sekc. Marcin Ulanicki, st. kpt. Marcin Płotica z psem Argo; w drugim rzędzie: ogn. Krzysztof Pacholski, sekc. Rafał Rybusiewicz, ogn. Łukasz Siciński, st. sekc. Sławomir Zaorski, ogn. Stanisław Banat, mł. ogn. Sebastian Nowak, st. asp. Jędrzejczak Jerzy, asp. Mirosław Jakubowski, st. str. Daniel Włodarzewski, st. ogn. Mirosław Pawłowski, ogn. Tomasz Łubowski, st. ogn. Jacek Krawczyk; w trzecim rzędzie: sekc. Piotr Kempa, sekc. Artur Łukasik, sekc. Paweł Gajda, str. Radosław Charusta, st. str. Michał Klatka, st. str. Łukasz Nowak, st. str. Piotr Stańczyk, st. str. Przemysław Dąbrowski, str. Adam Szeremeta, str. Michał Czerwiec, st. str. Michał Kaczorowski, st. str. Łukasz Kwiecień.

jrG

10

Km

pSp

W Ł

od

zi

Od lewej w dolnym rzędzie: st. ogn. Sławomir Litwinowicz, ogn. Adam Wieczorek, st. str. Michał Królikowski, asp. Marek Stępień, str. Błażej Retwiński, mł. ogn. Robert Kubiak, st. kpt. Józef Kurpiński, mł. kpt. Łukasz Goliński, st. ogn. Jacek Kierebiński, st. sekc. Marcin Krzywański, str. Dawid Ostrowski, ogn. Leszek Antosik, st. asp. Tomasz Łągwa; w drugim rzędzie: asp. sztab. Dariusz Stańczak (dowódca), ogn. Artur Drążkiewicz, st. str. Dariusz Lech, st. str. Dariusz Szymański, str. Piotr Patora, st. ogn. Karol Woźniak, sekc. Radosław Ludwisiak, asp. Sławomir Pytel, asp. Dominik Szulc, st. str. Gerard Graszka, ogn. Tomasz Makowski, st. sekc. Łukasz Krawiec, asp. Robert Kędzierski, ogn. Gracjan Prycikowski, st. kpt. Arkadiusz Bilski; w trzecim rzędzie: mł. kpt. Artur Kijanka, asp. Mateusz Panek, ogn. Marcin Guziński, st. sekc. Marcin Nowak, asp. Adam Markiewicz, st.asp. Krzysztof Krawczyk, st. ogn. Dariusz Prewendowski, sekc. Maciej Jaśkiewicz, st. ogn. Józef Omiotek, kpt. Mariusz Kawnik, asp. Łukasz Błoch, st. kpt. Radosław Arkuszyński, asp. sztab. Jerzy Kulicki; w czwartym rzędzie: st. ogn. Sławomir Dałek, asp. Alicja Jakubowska, asp. Jacek Jarmoliński, mł. ogn. Piotr Witkowski, kpt. Bartłomiej Mazur, asp. Dariusz Stefański, mł. ogn. Paweł Kijo.

jrG

11

Km

pSp

W Ł

od

zi

Od lewej w dolnym rzędzie: st. sekc. Michał Ratajczyk, st. asp. Wojciech Gelbert, st. sekc. Robert Sumera, st. kpt. Radosław Pancer (dowódca), asp. Mariusz Jędrzejczak, kpt. Dariusz Barański, ogn. Konrad Mękarski, st. sekc. Dariusz Bąkowski, mł. kpt. Tomasz Wawer, mł. asp. Krzysztof Dziuda, ogn. Wojciech Lewandowski, st. str. Adam Rapiński, mł. kpt. Marcin Lech; w drugim rzędzie: st. str. Artur Kucharski, mł. ogn. Marcin Świechowski, ogn. Marcin Adamek, st. ogn. Marcin Olczak, st. str. Marek Dąbrowski, ogn. Adam Mielcarek, mł. asp. Adam Pilarczyk, ogn. Aleksandra Jędrzejczak, mł. ogn. Tomasz Helik, ogn. Andrzej Pluciński, asp. Marek Szczepaniak, mł. asp. Krzysztof Czernicki, st. ogn. Piotr Milczarek, str. Marcin Lebioda, st. str. Tomasz Janiak, st. ogn. Adam Sitek, mł. ogn. Jarosław Palęga; w trzecim rzędzie: asp. sztab. Andrzej Grzelec, asp. Robert Kunikowski, st. ogn. Roman Janicki, st. sekc. Michał Miras, st. ogn. Krzysztof Banaś, str. Adam Trojanowski, st. str. Marcin Sarnik, st. sekc. Michał Tomaszewski, str. Kamil Kaczmarek, st. sekc. Łukasz Michalak.

Km pSp W pioTrKoWie TrybunalSKim

Od lewej w dolnym rzędzie: str. Zbigniew Mroczkowski, kpt. Eugeniusz Miśkiewicz, str. Mariusz Pietraszczyk, str. Paweł Skorupa, ogn. Piotr Szyposzyński, st. kpt. Wojciech Pawlikowski, asp. Piotr Misztela, mł. ogn. Robert Maczugowski, kpt. Łukasz Darmos, mł. bryg. Maciej Dobrakowski, mł. bryg. Tomasz Lewandowski, bryg. Marek Skrobek (dowódca), kpt. Piotr Kaźmierczak, Aleksandra Osuch, bryg. Paweł Kardas (z-ca komendanta), mł. ogn. Dorota Wiśniewska, st. bryg. Włodzimierz Kapiec (komendant), mł. bryg. Barbara Kazusek - Włodarczyk, Lucyna Karwat, Tomasz Szymański, asp. sztab. Grzegorz Dratwa, mł. asp. Ryszard Moliński, mł. asp. Jacek Bartenbach, st.sekc. Marcin Zwoliński, st. kpt. Jan Mielczarek; w drugim rzędzie: sekc. Grzegorz Strzelczyk, mł. asp. Marcin Miśkiewicz, sekc. Marek Środa, str. Cezary Hernoga, sekc. Przemysław Jęczmieniak, st. sekc. Adrian Wojtysiak, st. ogn. Waldemar Forczmanowicz, ogn. Jan Budzisz, asp. Grzegorz Łągwa, mł. kpt. Sebastian Jeż, st. kpt. Grzegorz Sęk, st. kpt. Tomasz Wojtakowski, asp. sztab. Wojciech Goszcz, asp. Sławomir Jakubczyk, sekc. Marcin Wochyń, st.sekc. Grzegorz Staniaszek, st. ogn. Tomasz Siła, st. ogn. Sławomir Lasota, asp. Włodzimierz Dybicz, st. sekc. Krzysztof Woźniakowski, mł. asp. Kacper Gąsior, sekc. Piotr Merk, sekc. Wojciech Gosławski; w trzecim rzędzie: asp. Piotr Ćwikliński, sekc. Jarosław Domarańczyk, mł. ogn. Jarosław Mizera, str. Tomasz Ślęzak, st. ogn. Mirosław Sokalski, sekc. Sylwester Kowara, mł. asp. Marek Adamczyk, mł. ogn. Piotr Jagiełło, sekc. Przemysław Jończyk, mł. ogn. Dariusz Rakoczy, asp. sztab. Waldemar Włuka, mł. asp. Krystian Wozignój, sekc. Karol Nowak, st. sekc. Piotr Błaszczyk, asp. Cezary Sobierański, st. sekc. Jarosław Skudlara, kpt. Jakub Rytych, asp. Adrian Dziubecki, st. str. Stanisław Wiśniewski, kpt. Marek Paliwoda, str. Piotr Morawski, str. Błażej Ciesielski, sekc. Krzysztof Sitek, asp. Adam Sosnowski; w czwartym rzędzie: str. Adam Wachowski, str. Tomasz Czaja, str. Damian Prasol, str. Marcin Ungier, str. Grzegorz Wołoszyn, str. Marcin Ceran, str. Łukasz Kozub, str. Karol Malinowski, asp. sztab. Karol Wilanowski, str. Artur Gruszka, sekc. Mariusz Szulc, str. ogn. Jacek Henc, str. Witold Nagiel, mł. ogn. Michał Owczarek, str. Mariusz Trzecianowski, mł. ogn. Tomasz Skrobek; w piątym rzędzie: str. Marcel Sobierański, mł. ogn. Paweł Ogrodnik, str. Andrzej, Nowak, st. ogn. Tomasz Fijalkowski, sekc. Tomasz Kaniowski, mł. asp. Zbigniew Niewiadomski, st. sekc. Karol Szmitka, st. ogn. Dariusz Smużny, sekc. Arkadiusz Makowski, asp. Michał Krawczyk, kpt. Jarosław Stankowski, st. asp. Grzegorz Domagalski, str. Piotr Haładaj, str. Piotr Sitkowski, str. Mariusz Rosiak.

Km pSp W SKiernieWicach

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. sztab. Marek Winiarski, mł. bryg. Leonard Wiśniewski, asp. sztab. Zbigniew Chojecki, asp. sztab. Andrzej Drążkowicz, st. bryg. Tadeusz Zwoliński (z-ca komendanta), st. bryg. Dariusz Rosiński (komendant), Justyna Kwiecień, st. kpt. Krzysztof Antos, mł. bryg. Zdzisława Bogusiewicz, st. ogn. Barbara Koźbiał, Alicja Zdun, mł. bryg. Marek Zdun; w drugim rzędzie: mł. asp. Łukasz Belina, st. ogn. Marian Głuszek, asp. Zbigniew Sałek, st. str. Marcin Chałat, st. sekc. Piotr Bojke, mł. kpt. Mariusz Naguszewski, st. ogn. Jacek Bojke, asp. sztab. Dariusz Socha, asp. sztab. Mirosław Bojke, asp. sztab. Arkadiusz Raczyński, st. str. Andrzej Rutkowski, str. Łukasz Adamcewicz, st. sekc. Łukasz Góral, mł. ogn. Marcin Pokrop, st. ogn. Lech Krajewski; w trzecim rzędzie: sekc. Cezary Bachura, st. ogn. Ireneusz Kroc, st. sekc. Włodzimierz Meszka, asp. sztab. Marek Salamon, st. ogn. Janusz Gniadek, mł. bryg. Józef Stańczak (dowódca), st. ogn. Krzysztof Swynar, st. str. Adam Wacławek, asp. sztab. Tadeusz Grotkowski, ogn. Tomasz Solarz, ogn. Krzysztof Rymarczyk, str. Kamil Szymański; w czwartym rzędzie: ogn. Ireneusz Żaczek, st. ogn. Wiktor Szkup, ogn. Bogdan Kołodziejczyk, ogn. Tomasz Stoczyński, asp. Jan Biernat, ogn. Paweł Jaworski, st. kpt. Sławomir Majka, st. asp. Piotr Szczepaniak, st. kpt. Robert Gruchała, mł. bryg. Mariusz Wielgosz, st. kpt. Dariusz Hałat; w piątym rzędzie: str. Piotr Kłodawski, st. str. Marek Winciorek, str. Przemysław Imiołek, str. Robert Gajda, str. Marcin Szewczyk, str. Robert Szubert, st. str. Łukasz Sobieszek, asp. Bartłomiej Głuszcz, str. Daniel Płuska, mł. ogn. Tomasz Otocki, ogn. Andrzej Dębski, str. Paweł Boguś, mł. ogn. Andrzej Michalak, st. str. Dominik Wiernikowski; w szóstym rzędzie: str. Paweł Feliga, str. Jarosław Gawart, st. str. Paweł Kubik, sekc. Robert Latek, st. str. Leszek Strojek.

KURIER STRAŻACKI22 KURIER STRAŻACKI 23

Strażacy pSp województwa łódzKieGoStrażacy pSp województwa łódzKieGo

Kp

pSp

W b

eŁ

ch

aT

oW

ie

Od lewej w dolnym rzędzie: st. str. Krzysztof Woźniak, st. str. Marek Kudra, Dominik Widera, Monika Biegańska, str. Michał Siwik , st. str. Arkadiusz Olejnik, sekc. Krzysztof Jakóbczyk, str. Piotr Szczepanik, st. str. Rafał Płuciennik, str. Marcel Cybułka, st. str. Mariusz Gajda, bryg. Marcin Pryczek (dowódca), st. ogn. Piotr Rabenda, asp. Andrzej Starnawski, kpt. Jerzy Stefanek, mł. asp. Przemysław Kowalski, st. sekc. Marzena Rośniak, ogn. Sławomir Kudra, st. bryg. Stanisław Krasoń (komendant), bryg. Wojciech Jeleń (z-ca komendanta), ogn. Marcin Grzegorek, kpt. Krzysztof Kowalczyk, mł. ogn. Andrzej Raszewski, Monika Sitkowska, asp. Paweł Kołaciński, st. kpt. Wojciech Maciejewski, asp. Bożena Śpiewak, mł. ogn. Bogusław Chrzęst, asp. Cezary Krysiak, mł. ogn. Karol Kotecki, kpt. Sylwester Baranowicz, mł. kpt. Adam Pstrokoński; w drugim rzędzie: st.str. Marcin Kornacki, str. Tomasz Miler, mł. ogn. Piotr Stelmaszczyk, mł. ogn. Marcin Stelmaszczyk, st. asp. Sławomir Kołodziej, asp. sztab. Wojciech Stępnik, mł. kpt. Grzegorz Piechowicz, asp. Michał Wieczorek, asp. Dariusz Walczak, sekc. Jarosław Telążka, st. sekc. Michał Chwała, ogn. Andrzej Seroczyński, st. asp. Paweł Lota, mł. kpt. Bartosz Stefanek, st. asp. Krzysztof Michalak, ogn. Krzysztof Jarząbek, str. Artur Surgut; w trzecim rzędzie: st. str. Piotr Biniecki, ogn. Krzysztof Kuźnik, st. str. Krystian Dobrakowski, ogn. Zbigniew Stasiak, st. str. Aleksander Kulig, mł. asp. Kamil Renosik, ogn. Tadeusz Frątczak, st. sekc. Krzysztof Węgrzyn, asp. Krzysztof Olejnik, st. ogn. Mieczysław Stawski, st. str. Tomasz Gosławski, st. str. Robert Rakoczy, ogn. Radosław Franek, st. sekc. Sławomir Adamusiak, mł. kpt. Tomasz Tomecki, kpt. Jacek Blaźniak, sekc. Michał Wlazłowski; w czwartym rzędzie: mł. asp. Dariusz Frątczak, mł. ogn. Kamil Rudziejewski, st. str. Jarosław Król, asp. Andrzej Szczepanik, st. ogn. Grzegorz Rychlewicz, mł. ogn. Krzysztof Malinowski, st. str. Jakub Majewski, str. Bartłomiej Stemplewski, mł. asp. Tomasz Martyniak, mł. ogn. Krzysztof Bińczyk, st. str. Grzegorz Dulin, sekc. Rafał Niewiadomski, st. str. Krzysztof Szczur, str. Konrad Chlebowski.

Kp

pSp

W b

rz

ez

ina

ch

Od lewej w dolnym rzędzie: st. str. Bartłomiej Jastrzębski, mł. ogn. Janusz Chrustowski, st. str. Piotr Łapka, st. sekc. Robert Łapka, sekc. Tomasz Wojdal, asp. Marian Plewka, Monika Reszka, mł. bryg. Dariusz Guzek (z-ca komendanta), sekc. Joanna Jatczak, asp. sztab. Marek Świerczyński, Barbara Zdziarska, st. kpt. Mariusz Kaczmarski, st. kpt. Krzysztof Supera (dowódca), st. asp. Leszek Tarnowski, sekc. Tomasz Kłosiński, str. Damian Mospanek; w drugim rzędzie: sekc. Borys Środa, mł. asp. Jacek Krawczyk, st. str. Krzysztof Bogdański, sekc. Marcin Pawłowicz, st. str. Marcin Kierner, mł. ogn. Michał Wojciechowski, mł. ogn. Sławomir Grzelak, ogn. Mariusz Ferdzyn, str. Michał Marciniak, mł. asp. Waldemar Smolarek, st. sekc. Krzysztof Sobieszkoda, sekc. Krzysztof Trzewikowski, st. str. Łukasz Mądry, mł. asp. Waldemar Rutkowski; w trzecim rzędzie: kpt. Emil Deka, st. sekc. Bogdan Banaszkiewicz, st. ogn. Piotr Kaczmarek, st. str. Mirosław Malka, str. Aleksander Grad, asp. Dariusz Supera, st. str. Grzegorz Kijo, str. Radosław Filipiński, asp. Marek Domin, st. sekc. Mariusz Kawczyński, st. asp. Roman Rożniata, mł. ogn. Janusz Lange, sekc. Arkadiusz Łyszkowicz.

Kp

pSp

W K

uT

nie

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. Michał Wiśniewski, mł. ogn. Robert Przybyszewski, mł.asp. Jarosław Sobczyk, kpt. Dariusz Lusa, kpt. Andrzej Walerczak, mł. kpt. Zdzisław Pęgowski, kpt. Piotr Marzec (dowódca), mł. bryg. Marek Myszkowski (komendant), st. kpt. Marcin Adamiak (z-ca komendanta), sekc. Żaneta Marciniak – Jagodzińska, ogn. Monika Olesińska, Agnieszka Ejzenchart, mł. kpt. Sławomir Borciński, mł. asp. Adam Szadkowski, st. sekc. Daniel Jarota, sekc. Piotr Jaros; w drugim rzędzie: st. asp. Adam Bogdański, st. ogn. Piotr Szczęsny, ogn. Janusz Rowiński, st. ogn. Jacek Wujcikowski, mł. asp. Michał Borkowski, mł. asp. Tomasz Bednarek, st. ogn. Sławomir Warszawski, mł. kpt. Mariusz Jagodziński, sekc. Łukasz Rzetelski, mł. ogn. Tomasz Marczak, mł. ogn. Marcin Górczyński, mł. ogn. Jarosław Zachwieja, ogn. Robert Pawlak, mł. ogn. Artur Bilicki, mł. ogn. Tomasz Wieczorkowski; w trzecim rzędzie: asp. Jan Kruszyński, ogn. Piotr Domżał, ogn. Paweł Suchodolski, mł. ogn. Przemysław Ślepecki, st. sekc. Paweł Czarnecki, ogn. Krzysztof Paczyński, ogn. Adam Danecki, st. str. Michał Dymowski, ogn. Witold Cichoński, mł. ogn. Marek Tomczak, ogn. Grzegorz Jabłoński, st. sekc. Krzysztof Bartosiak; w czwartym rzędzie: asp. sztab. Jacek Zieliński, sekc. Marcin Królikowski, st. sekc. Marcin Głogowski, st. str. Michał Panecki, mł. asp. Paweł Krzewicki, ogn. Maciej Woźniak, sekc. Robert Kacalak, st. str. Karol Jaskuła, st. ogn. Wojciech Klarzak, str. Michał Kaczorowski, str. Bartosz Wypych, st. str. Michał Filipiak, st. str. Kamil Trybulski, kpt. Tomasz Matuszak, sekc. Adam Morga, st. ogn. Krzysztof Górkiewicz; w piątym rzędzie: mł. kpt. Tomasz Stefański, st. str. Adam Baranowski; w szóstym rzędzie: st. str. Maciej Starosta, mł. ogn. Tomasz Zatorski, str. Michał Łucki, str. Krzysztof Sutor, st. str. Kamil Małyszek, str. Tomasz Bednarek, str. Sylwester Michalak, st. str. Krzysztof Orłowski, st. str. Łukasz Nowakowski, str. Łukasz Budner, st. str. Andrzej Pasternak, str. Zbigniew Jędrachowicz, str. Przemysław Kopański.

Kp

pSp

W Ł

aSK

u

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. sztab. Piotr Jaros, asp. sztab. Tomasz Bartos, sekc. Izabela Kuźniak, mł. kpt. Włodzimierz Konieczny, kpt. Marek Okupiński (z-ca komendanta), mł. bryg. Piotr Rudecki (komendant), kpt. Sławomir Wągrowski (dowódca), asp. sztab. Jacek Napióra, st. ogn. Zbigniew Parada, mł. ogn. Krzysztof Karolczak, st. asp. Sylwester Nowak; w drugim rzędzie: mł. ogn. Jarosław Ziental, st. sekc. Jarosław Brocki, ogn. Jacek Polkowski, st. ogn. Krzysztof Krawczyk, mł. kpt. Tomasz Rudecki, st. asp. Waldemar Kostrzewa, st. sekc. Piotr Przychodzki, mł. asp. Łukasz Tasarz, mł. kpt. Łukasz Bośka, kpt. Waldemar Kędziak; w trzecim rzędzie: st. str. Piotr Janecki, mł. asp. Adam Stasiak, st. ogn. Andrzej Tobjański, mł. kpt. Włodzimierz Kot, st. str. Przemysław Saładaj, st. str. Sebastian Płóciennik, st. sekc. Norbert Kucharski, ogn. Andrzej Grabowski, st. ogn. Janusz Grącki, asp. Michał Kalista, st. asp. Jarosław Jeżak, ogn. Wojciech Piaskowski; na podeście: kpt. Marek Szymborski, st. ogn. Robert Klimczak, str. Damian Krawczyk, st. ogn. Adam Szydłowski, str. Marcin Owczarek, str. Łukasz Gwis, ogn. Piotr Baczyński, asp. Andrzej Papuga, st. sekc. Robert Bednarek, st. str. Krzysztof Holaś, str. Marcin Kaczmarek, ogn. Krzysztof Urbaniak, str. Piotr Zellmer.

Kp

pSp

W Ł

ęc

zy

cy

Od lewej w dolnym rzędzie: ogn. Grzegorz Krzyżaniak, mł. kpt. Jarosław Kowalczyk, mł. bryg. Jolanta Żaczek-Jędrzejczak, kpt. Adam Antczak, kpt. Edyta Pabin – Kaźmierczak, mł. bryg. Józef Mastalerz (z-ca komendanta), mł. bryg. Jarosław Ostrowski (komendant), kpt. Ireneusz Szlauderbach, mł. kpt. Marek Mikołajczyk (dowódca), asp. Jacek Wasiak, asp. Kamil Malinowski, asp. Marcin Kornat, mł. kpt. Wiesław Granosik; w drugim rzędzie: mł. ogn. Zdzisław Cichański, mł. asp. Kamil Smulczyk, st. ogn. Grzegorz Opas, mł. asp. Zbigniew Kubiak, st. asp. Paweł Szmigiel, asp. Krzysztof Królak, ogn. Jacek Aninowski, mł. ogn. Radosław Filipiak, ogn. Tadeusz Walczak, sekc. Krzysztof Kaźmierczak, asp. Roman Kupis, sekc. Tomasz Gawryszczak, sekc. Przemysław Andrysiak; w trzecim rzędzie: st. ogn. Piotr Błaszczyk, st. str. Łukasz Milski, str. Bartosz Szymański, sekc. Marcin Doniak, sekc. Paweł Gmerek, st. sekc. Radosław Zieliński, sekc. Robert Krawczyk, st. str. Łukasz Olczak, st. str. Tomasz Mirek, st. ogn. Włodzimierz Pietruszewski; w czwartym rzędzie: st. str. Rafał Szczepaniak, st. str. Grzegorz Kaźmierczak, st. str. Marek Kłudczyński, sekc. Marcin Karasiński, st. asp. Aleksander Rapacki, st. str. Fabian Kamiński, st. ogn. Piotr Rybiński, str. Grzegorz Sobiński.

Kp

pSp

W Ł

oW

icz

u

Od lewej w dolnym rzędzie: asp. sztab. Marek Wawrzyńczak, st. asp. Radosław Szymajda, asp. Rafał Nogowski, asp. Jacek Rolewski, asp. Bogdan Koza, asp. sztab. Roman Perzyński, bryg. Piotr Błaszczyk (komendant), mł. bryg. Jan Gładys (z-ca komendanta), bryg. Krzysztof Woźniak, st. kpt. Krzysztof Jędrachowicz (dowódca), kpt. Krzysztof Ambroziak, asp. Jakub Wojda, asp. sztab. Krzysztof Niewiadomski, mł. ogn. Stanisław Kostrzewa, str. Marek Guzek; w drugim rzędzie: sekc. Piotr Klimkiewicz, st. str. Zbigniew Polit, ogn. Jacek Moruzgała, ogn. Michał Bogucki, asp. sztab. Adam Szkup, st. sekc. Maciej Szkop, mł. ogn. Artur Miziołek, ogn. Grażyna Krysiak, asp. Barbara Błaszczyk, ogn. Robert Bednarek, sekc. Monika Demidowicz, ogn. Alina Wojda, Aneta Szczepanek, Jerzy Smerecki, st. str. Mariusz Znyk, mł. asp. Łukasz Gładki, mł. ogn. Roman Sitkiewicz, mł. asp. Łukasz Sędal; w trzecim rzędzie: ogn. Witold Wiechno, str. Zbigniew Bródka, mł. ogn. Roman Jaśniewski, mł. ogn. Michał Marczewski, st. ogn. Krzysztof Gładki, str. Emil Rosa, str. Michał Dylik, ogn. Zbigniew Muras, st. ogn. Dariusz Bończak; w czwartym rzędzie: asp. sztab. Wiesław Wojda; w piątym rzędzie: str. Janusz Kiełbasa, st. ogn. Paweł Kozioł.

KURIER STRAŻACKI24 KURIER STRAŻACKI 25

Strażacy pSp województwa łódzKieGoStrażacy pSp województwa łódzKieGo

Kp

pSp

poW

iaT

u Ł

ód

zK

ieG

o W

Sch

od

nie

Go

Od lewej w dolnym rzędzie: sekc. Damian Piwowarski, asp. Jacek Dziedzic, st. str. Damian Duda, str. Michał Mlonka, bryg. Jarosław Tomaszewski (z-ca komendanta, mł. bryg. Marek Duda (komendant), mł. asp. Krystian Bernaciński, mł. kpt. Jakub Brzózka, Anna Rokuszewska, str. Anita Kaczyńska - Kobierzycka, Monika Pecyna; w drugim rzędzie: Jerzy Pecyna, kpt. Marcin Rzesiewski, str. Rafał Suchan, str. Mariusz Chabielski, st. str. Michał Stelmach, sekc. Przemysław Wochna, mł. asp. Piotr Gulbas, st. sekc. Paweł Gabara, sekc. Mateusz Kotynia, str. Marcin Woźny; w trzecim rzędzie: mł. kpt. Artur Jachymczak, asp. Zbigniew Jakiel, mł. asp. Marcin Zieliński, asp. Sylwester Norwiński, st. str. Jakub Arndt, st. asp. Grzegorz Markiewicz, asp. sztab. Jarosław Sikorski, st. str. Tomasz Dziąg, st. sekc. Piotr Maryniak; w czwartym rzędzie: kpt. Cezary Wochna, str. Piotr Dobiech, sekc. Kamil Kowalski, mł. ogn. Jarosław Kacprzyk, st. str. Michał Tarnowski, st. str. Radosław Mrówczyński, mł. ogn. Krzysztof Wasilewski, sekc. Mariusz Kaczorowski, st. str. Krzysztof Mariasiewicz; w piątym rzędzie: mł. asp. Piotr Nowakowski, mł. ogn. Piotr Banach, sekc. Piotr Wojciechowski, st. str. Jarosław Hajda, str. Miłosz Kopeć, st. sekc. Krzysztof Stępnicki, asp. Krzysztof Puchalski, st. sekc. Tomasz Maliński, asp. sztab. Dariusz Mocherek, mł. bryg. Paweł Malinowski (dowódca).

Kp

pSp

W o

poc

zn

ie

Od lewej w dolnym rzędzie: st. kpt. Tadeusz Brola, mł. bryg. Jerzy Wijata (z-ca komendanta), st. sekc. Agnieszka Sałaj, st. ogn. Marianna Natkańska, mł. ogn. Agnieszka Jakubczyk, st. bryg. Stanisław Sagalara (komendant), sekc. Krzysztof Kubiś, st. sekc. Mirosław Witoń, st. kpt. Dariusz Rzepka (dowódca); w drugim rzędzie: asp. Jarosław Wiktorowicz, st. str. Rafał Podlaski, sekc. Mariusz Kubiś, mł. bryg. Józef Pacan, st. kpt. Andrzej Urbańczyk, mł. asp. Michał Wójcik, ogn. Andrzej Cieślik, st. ogn. Zdzisław Strzelecki, ogn. Ryszard Bilski, asp. Józef Wójcik; w trzecim rzędzie: sekc. Przemysław Nojek, st. sekc. Marcin Rzepka, sekc. Sebastian Bobrek, mł. bryg. Andrzej Śpiewak, mł. asp. Jarosław Kacprzyk, asp. Marian Kalużny, st. sekc. Andrzej Nagiel, mł. ogn. Mirosław Baran, st. asp. Mariusz Lewandowski , str. Daniel Szczepaniak; w czwartym rzędzie: mł. kpt. Grzegorz Krakała, st. str. Arkadiusz Wiktorowicz, st. str. Stanisław Chojnacki, str. Rafał Stępień, st. ogn. Jacek Kowalczyk, sekc. Robert Konecki, st. kpt. Mariusz Jędrasik, ogn. Piotr Kiełtyk, str. Piotr Oracz, st. sekc. Paweł Wijata; w piątym rzędzie: mł. ogn. Krzysztof Pabijanek, str. Norbert Szczepanik, st. str. Jarosław Rutowicz, ogn. Leszek Jędrasik, st. sekc. Kazimierz Musiał, st. ogn. Mirosław Kochanowski, mł. ogn. Dariusz Piasecki, st. str. Rafał Pęzowicz; w szóstym rzędzie: asp. Dariusz Kołodziejczyk, mł. kpt. Rafał Lewandowski, st. sekc. Andrzej Pacan, asp. Jacek Świąder, st. ogn. Ryszard Lach, st. str. Waldemar Franas, st. sekc. Ireneusz Józwik, asp. Krzysztof Juszczak, st. str. Ernest Szczepaniak, mł. ogn. Jacek Matysiak.

Kp

pSp

W p

ab

ian

ica

ch

Od lewej w dolnym rzędzie: mł. bryg. Maciej Łubisz, mł. bryg. Dariusz Fuks (dowódca), mł. bryg. Andrzej Bohdanowicz, Paweł Muszyński, bryg. Jerzy Minias (komendant), kpt. Maria Tomczyk, asp. sztab. Witold Małycha, asp. Michał Kuśmirowski; w drugim rzędzie: st. ogn. Adam Kaliski, sekc. Przemysław Boroń, st. ogn. Krzysztof Dobrzański, st. ogn. Jan Gaweł, st. ogn. Piotr Gardychowski, st. ogn. Piotr Górecki, asp. Paweł Orłowski, st. asp. Krzysztof Jarczyński, sekc. Sławomir Kęsicki, st. ogn. Zbigniew Wojtaszek, st. ogn. Dariusz Gruszczyński, asp. sztab. Paweł Mądrakowski, str. Przemysław Bień, st. ogn. Jarosław Oleszczak, asp. Stanisław Bordowicz, sekc. Jarosław Wojtaszek, str. Piotr Morzyszek, st. ogn. Jarosław Majda; w trzecim rzędzie: asp. Zbigniew Cieślik, mł. asp. Tomasz Butryński, ogn. Wojciech Hanc, st. ogn. Marek Janiszewski, st. ogn. Stanisław Perek, sekc. Grzegorz Sadowski, sekc. Maciej Majchrzak, sekc. Michał Sulej, mł. asp. Arkadiusz Bartczak, st. str. Krzysztof Wiśniewski, mł. asp. Tomasz Kociołek, str. Damian Cymerman, sekc. Jarosław Wojdala; w czwartym rzędzie: st. ogn. Piotr Furmanek, asp. Bogdan Bielecki, st. ogn. Ryszard Gajdka, st. ogn. Stanisław Cymerman, str. Dawid Cholewa, ogn. Dariusz Urban, st. ogn. Sławomir Zdziebłowski, str. Paweł Perek, str. Łukasz Biskupski; w piątym rzędzie: str. Jakub Tybura, sekc. Łukasz Zieliński, mł. ogn. Marcin Doliwa, sekc. Mariusz Śliz, st. str. Michał Mogilewski, st. str. Marcin Maczugowski, str. Tomasz Mudzo, st. str. Łukasz Poczta, mł. asp. Andrzej Nowak, st. str. Marcin Kociołek, sekc. Robert Nowicki, str. Marcin Pierzchała, st. str. Radosław Dąbrowski, mł. kpt. Jacek Karcz, asp. sztab. Wojciech Jakubek, asp. Cezary Parada.

Kp

pSp

W p

aję

cz

nie

Od lewej w dolnym rzędzie: kpt. Grzegorz Rogalewicz (dowódca), asp. Leszek Kamieniak, asp. Andrzej Strzelczyk, st. asp. Dariusz Łakomy, st. sekc. Robert Sikora, st. kpt. Dawid Pełka (z-ca komendanta), mł. bryg. Grzegorz Melka (komendant), st. asp. Tomasz Parkitny, sekc. Grzegorz Zdybowicz, st. ogn. Andrzej Drzazga, asp. Łukasz Wnuk, Paweł Stępień; w drugim rzędzie: st.kpt. Leszek Marszał, asp. Piotr Borecki, mł. ogn. Robert Balcerzak, ogn. Mariusz Wnuczek, mł. asp. Paweł Grabas, sekc. Robert Koj, st. sekc. Krzysztof Łuszczyk, st. asp. Cezary Jura, sekc. Piotr Nowak, st. sekc. Robert Posmyk; w trzecim rzędzie: sekc. Tomasz Wolnowski, mł. ogn. Bożena Bednarska, st. ogn. Zbigniew Kochel, mł. kpt. Kamil Bieś, mł. asp. Tomasz Frankowski, st. sekc. Mariusz Sterczewski, st. sekc. Piotr Wójcik, asp. Piotr Wlaźlak, mł. kpt. Mateusz Blukacz, st. ogn. Tadeusz Smolarek; w czwartym rzędzie: st. str. Zbigniew Cichowlas, str. Przemysław Rogalewicz, st. str. Kamil Garbiec, st. str. Adam Marcinkowski, st. ogn. Krzysztof Bernaś, ogn. Leszek Słaby, asp. Ireneusz Pośpiech, str. Jakub Marszał, st. str. Dariusz Krężel, st. str. Paweł Zdunek, st. str. Adam Rozumek, st. str. Damian Zięba.

Kp

pSp

W p

od

dę

bic

ac

h

Od lewej w dolnym rzędzie: st. asp. Tomasz Kochan, mł. kpt. Tomasz Woźniak, st. ogn. Jacek Kacperek, kpt. Lidia Czekaj, mł. asp. Tomasz Kapituła, Aneta Krysiak, mł. bryg. Jacek Grzelakowski (komendant), kpt. Wiesław Wydrzyński (z-ca komendanta), ogn. Przemysław Burski, mł. asp. Damian Stefański, sekc. Jacek Śmigielski, mł. asp. Radosław Cieślikowski, st. sekc. Janusz Bieńkowski, st. ogn. Rafał Rosik, asp. Mirosław Kaźmierczak, st. kpt. Wiesław Grzybowski (dowódca); w drugim rzędzie: st. str. Krzysztof Pawlak, st. ogn. Andrzej Sikała, mł. asp. Łukasz Twardowski, mł. kpt. Radosław Ogrodowczyk, ogn. Sławomir Grzeszkiewicz, st. ogn. Ireneusz Napieraj, st. asp. Tomasz Weber, asp. sztab. Tomasz Tomaszewski, sekc. Tomasz Chmielecki, sekc. Tomasz Burski, sekc. Paweł Kaszuba, str. Jakub Begiert, ogn. Jarosław Kwiatkowski; w trzecim rzędzie: kpt. Andrzej Tomczyk, sekc. Marek Nastarowicz, sekc. Sylwester Pietrzak, sekc. Marcin Tarnowski, asp. Błażej Berliński, ogn. Rafał Nowak, st. str. Krzysztof Aleksandrzak, st. str. Maciej Tylki, st. str. Robert Kubiak, st. str. Radosław Dudczak, st. str. Łukasz Krystek, ogn. Krzysztof Dobrowolski, mł. kpt. Marcin Skonieczka, st. sekc. Jarosław Pawlak.

Kp

pSp

W r

ad

om

SKu

Od lewej w dolnym rzędzie: st. sekc. Marcin Nowak, sekc. Marcin Lewiński, asp. sztab. Robert Lebelt, sekc. Marcin Kaczmarek, st. str. Rafał Miśkiewicz, ogn. Grzegorz Pikiel, asp. Kamil Wiewióra, st. asp. Krzysztof Ojrzyński, st. sekc. Dariusz Pokora, mł. ogn. Piotr Nieznański, sekc. Łukasz Koch, asp. Dariusz Braszczyński, mł. asp. Przemysław Rygał, bryg. Marek Jankowski (komendant), st. str. Piotr Banaszczyk, mł. bryg. Przemysław Zieliński (z-ca komendanta), st. sekc. Mariusz Palka, ogn. Krzysztof Nowicki, st. str. Robert Dobrakowski, st. str. Dariusz Użarkiewicz, st. str. Grzegorz Jadczyk, mł. kpt. Jerzy Mielczarek, st. str. Paweł Górski, st. ogn. Bogdan Bidziński, st. kpt. Wojciech Żak, st. str. Małgorzata Wewióra, Robert Matyjaszczyk, st. kpt. Barbara Wodo, asp. Artur Bartosik, mł. asp. Robert Majda, st. str. Cezary Wilczek, mł. kpt. Paweł Kucharski, kpt. Karol Bednarski (dowódca); w drugim rzędzie: str. Sebastian Truchta, asp. Bartosz Gajecki, str. Paweł Ojrzyński, st. str. Łukasz Gorgoń, st. sekc. Jan Ślęzak, mł. asp. Marcin Kapuściński, st. ogn. Krzysztof Sambor, mł. kpt. Marek Stępień, asp. Grzegorz Solarz, st. ogn. Mirosław Rabęda, ogn. Władysław Bednarek, mł. asp. Marek Jeziorski, st. ogn. Stefan Rudek, st. ogn. Janusz Ziemba, st. kpt. Mariusz Wojcieszko, mł. asp. Damian Patyk, st. str. Karol Kufel, sekc. Michał Chybowski, str. Kamil Misterkiewicz; w trzecim rzędzie: st. ogn. Wiesław Kaczmarek, sekc. Piotr Otłowski, str. Tomasz Cieślak, mł. asp. Robert Pop, st. sekc. Damian Gąsiorek, st. str. Janusz Janiec, mł. asp. Przemysław Kamiński, st. str. Ireneusz Dziuba, st. asp. Artur Szczygłowski, mł. bryg. Zbigniew Skupiński, st. ogn. Jacek Nowak, ogn. Zbigniew Pietras, mł. asp. Arkadiusz Bugajczyk.

KURIER STRAŻACKI26 KURIER STRAŻACKI 27

Strażacy pSp województwa łódzKieGoStrażacy pSp województwa łódzKieGo

Kp

pSp

W r

aW

ie m

az.

Od lewej w dolnym rzędzie: sekc. Tomasz Lewandowski, asp. sztab. Piotr Grochowalski, st. ogn. Grzegorz Walczak, sekc. Benedykt Miazga, sekc. Mariusz Pieczątka, st. ogn. Andrzej Kaźmierski, kpt. Dariusz Wołowicz, bryg. Krzysztof Czernek (z-ca komendanta), bryg. Sławomir Warston (komendant), st. asp. Mirosław Woźniak, asp. sztab. Krzysztof Majewski, asp. sztab. Krzysztof Sikora, st. sekc. Witold Antonkiewicz, st. str. Łukasz Bator, mł. ogn. Małgorzata Kowalczyk, ogn. Irena Stefaniak, mł. asp. Tomasz Krupiński; w drugim rzędzie: mł. bryg. Marcin Szymański (dowódca), asp. sztab. Dariusz Ułasiewicz, mł. ogn. Mariusz Dąbrowski, st. sekc. Adrian Lewandowski, ogn. Marek Beta, st. sekc. Tomasz Gos, ogn. Tomasz Budek, str. Bartłomiej Kamiński, st. sekc. Sylwester Kwapis, asp. sztab. Krzysztof Rzeźnicki, asp. Konrad Krupa, asp. sztab. Paweł Kowalczyk, st. kpt. Sławomir Dobrowolski, ogn. Robert Czech, st. ogn. Robert Owczarek; w trzecim rzędzie: st. str. Piotr Redlicki, st. str. Konrad Wróblewski, str. Krzysztof Michalak, st. str. Daniel Grzywka, st. str. Krzysztof Józefecki, mł. asp. Łukasz Tusiński, str. Sebastian Amer.

Kp

pSp

W S

ier

ad

zu

Od lewej w dolnym rzędzie: Agnieszka Krysiak, mł. ogn. Michał Rychlewski, Dariusz Wiewiura, mł.ogn. Piotr Obałka, Jerzy Młynarczyk, ogn. Jarosław Gałęza, asp. Tomasz Krupiński, mł. ogn. Krzysztof Ignaczak, st. sekc. Piotr Tkacz, mł. ogn. Marek Dąbrowski, st. str. Daniel Jeziorski, st. sekc. Przemysław Kaczmarek, st. kpt. Jarosław Wasylik, st. kpt. Agnieszka Nowak, asp. Jarosław Piechowicz, ogn. Jadwiga Powalska, sekc. Agnieszka Rosińska, mł. bryg. Albert Romek (komendant), bryg. Waldemar Kosowski (z-ca komendanta), mł. bryg. Andrzej Marczak (dowódca), st. str. Mikołaj Jeziorski, mł. ogn. Michał Stegliński, st. sekc. Łukasz Dulaj, mł. bryg. Piotr Cały, mł. ogn. Dariusz Kołacki, st. asp. Tadeusz Miziała, st. ogn. Paweł Mańka; w drugim rzędzie: st. ogn. Arkadiusz Gabrysiak, st. ogn. Zbigniew Sowała, mł. ogn. Nikodem Balcerzak, st. str. Marcin Wiertelak, mł. kpt. Artur Miśkiewicz, st. ogn. Roman Płaczek, mł. ogn. Janusz Ługowski, st. ogn. Robert Płuciennik, st. sekc. Przemysław Galewicz, st. ogn. Sylwester Wrzosek, st. ogn. Jan Szukalski, st. ogn. Ireneusz Sobczak, asp. Sławomir Mielczarek, asp. Dariusz Rudecki, asp. Tomasz Ślusarski, asp. Sławomir Jeziorski, sekc. Grzegorz Musiał, str. Piotr Balcerzak, kpt. Waldemar Ogrodowczyk, mł. asp. Karol Włodarczyk; w trzecim rzędzie: str. Wojciech Pagacz, st. str. Jakub Styśko, st. Arkadiusz Gałęzowski, st. str. Łukasz Jaryszek, st. str. Wojciech Kapiec, st. str. Krzysztof Biernacki, st. str. Tomasz Tokarski, st. Michał Wierzbicki, st. Szymon Owczarek, st. Mariusz Szczeciński, asp. sztab. Aleksander Wlazłowski, asp. sztab. Roman Rogalski, ogn. Sylwester Łężak, mł. asp. Łukasz Gibki, st. sekc. Tomasz Łodo, asp. Michał Lipiński; w czwartym rzędzie: asp. sztab. Adam Markiewicz, st. str. Konrad Kuświk, st. asp. Sławomir Osiewała, sekc. Rafał Jura, st. str. Bartłomiej Kaźmierczak, sekc. Marcin Pawlak, asp. sztab. Ireneusz Szymański, st. ogn. Grzegorz Paprota, st. sekc. Rafał Stefaniak, st. ogn. Jan Świątek, st. ogn. Robert Pacholak, sekc. Tomasz Szulc, mł. ogn. Rafał Włodarczyk, mł. asp. Krzysztof Piotrowski, asp. Hubert Zwierzak, st. str. Damian Mucha, mł. ogn. Paweł Olejnik, asp. Sylwester Skrobała.

Kp

pSp

W T

om

aSz

oW

ie m

az.

Od lewej w dolnym rzędzie: mł. bryg. Marcin Dulas, mł. asp. Piotr Ryszka, kpt. Rafał Wójciak, sekc. Krzysztof Sosnowski, mł. bryg. Sylwester Kuźba, st. asp. Piotr Ziółkowski, st. ogn. Zdzisław Szymański, ogn. Radosław Franczak, st. sekc. Seweryn Sosnowski, ogn. Andrzej Dębowski, st. sekc. Michał Gąsieniec, asp. Przemysław Burczyński, st. asp. Robert Michniewski, st. bryg. Roman Pająk (komendant), mł. asp. Sławomir Pluta, st. bryg. Robert Owczarek (z-ca komendanta), kpt. Tomasz Stanisławski, sekc. Joanna Tokarska, ogn. Paweł Twardowski, mł. ogn. Katarzyna Kowalska, st. sekc. Dawid Wojciechowski, kpt. Mirosława Wójcik, mł. ogn. Gerard Borkowski, mł. kpt. Robert Wujek, sekc. Michał Batorski, mł. asp. Jarosław Harmacki, asp. Marcin Kapiec, str. Leszek Bernacki, ogn. Jacek Peła, st. str. Tomasz Seliga, mł. kpt. Andrzej Stańdo, bryg. Krzysztof Iskierka (dowódca), mł. bryg. Dariusz Polański, st. sekc. Wiktor Grad, sekc. Mariusz Zakrzewski; w drugim rzędzie: st. str. Jarosław Szmigiel, str. Rafał Rusek, mł. kpt. Bogdan Rogulski, st. kpt. Marek Pająk, st. str. Kamil Jaworski, mł. asp. Jarosław Bala, st. str. Radosław Gierach, st. ogn. Krzysztof Pilarski, ogn. Andrzej Maciński, st. sekc. Grzegorz Dębiec, st. kpt. Krzysztof Dybalski, asp. sztab. Marek Dróżdż, st. str. Dominik Hubka, sekc. Kamil Kowalczyk, st. sekc. Krzysztof Wachoń, mł. asp. Dariusz Kaczuba, ogn. Wojciech Ogórek, asp. Marek Owczarek, mł. kpt. Miłosz Wysmyk, st. kpt. Paweł Dela; w trzecim rzędzie: st. ogn. Dariusz Siara, str. Marcin Szczepański, st. ogn. Krzysztof Krawul, st. sekc. Karol Ostrowski, st. ogn. Piotr Bezat, st. sekc. Apoloniusz Sosnowski, st. str. Piotr Dziubałtowski, sekc. Paweł Kukielak.

Kp

pSp

W W

iel

un

iu

Od lewej w dolnym rzędzie: asp Maciej Dura, mł. kpt. Tomasz Gałuszka, kpt. Wioleta Dawid, mł. bryg. Jacek Witkowski (dowódca), mł. bryg. Waldemar Brząkała (komendant), mł. bryg. Grzegorz Staszek (z-ca komendanta), st. ogn Elżbieta Kaźmierczak, kpt. Tomasz Lewiński, st. asp. Tomasz Zgodziński, kpt. Jacek Raducki, asp. sztab. Bogusław Plewa; w drugim rzędzie: st. ogn Zygmunt Kowalczyk, st. asp Wojciech Zgodziński, mł. asp. Grzegorz Kasprzyczak, st. asp. Tomasz Gibas, mł. ogn. Marcin Łukomski, st. ogn. Romuald Matusiak, asp. Tomasz Mikulski, sekc. Damian Urbański, st. sekc. Paweł Miarka, st. sekc. Paweł Falis, sekc. Tomasz Fertała, asp. sztab. Adam Rus, mł. asp. Piotr Sztuka, asp. sztab. Jarosław Załecki, sekc. Marcin Merta, st. sekc Wojciech Kornaś; w trzecim rzędzie: sekc. Tomasz Niesłony, sekc . Michał Pacholik, sekc. Karol Koziołek, st. ogn. Andrzej Kaczmarek, ogn. Marcin Wierzbicki, mł. asp. Bogdan Więcek, mł. asp. Mariusz Olszacki, st. ogn. Marian Sztuka, asp. sztab. Andrzej Kapral, st. ogn Sławomir Grzybek, st. ogn Andrzej Lemierz, st. ogn. Grzegorz Pieczyński, mł. ogn. Marcin Graczyk, st. ogn Janusz Włoch, st. str. Paweł Przywara, str. Grzegorz Buczkowski; w czwartym rzędzie: sekc. Paweł Strugała, asp. sztab. Roman Pazera, st. str. Mariusz Walaszczyk, st. str. Mariusz Stępień, sekc. Arkadiusz Kryściak, st. ogn. Sławomir Sładek, st. str. Michał Żuraw, st. str. Patryk Muszyński, mł. asp. Maciej Pacholik, st. ogn. Paweł Polewiak, st. str Michał Kuźnik, st. str. Sylwester Sztuka, st. ogn. Janusz Abramowicz, mł. ogn. Wojciech Sarowski, mł. bryg. Rafał Nanys.

Kp

pSp

W W

ier

uSz

oW

ie

Od lewej w dolnym rzędzie: str. Zbigniew Kozera, st. ogn. Piotr Malik, asp. Arkadiusz Kaczmarczyk, st. str. Marcin Kawula, st. ogn. Andrzej Pieprzyk, st. sekc. Marcin Mania; w drugim rzędzie: str. Piotr Bizuga, ogn. Zbigniew Drab, st. ogn. Krzysztof Leszczyński, asp. sztab. Roman Tomczak, st. kpt. Grzegorz Misiek (z-ca komendanta), asp. Mirosław Muszalski, mł. bryg. Waldemar Kopacki (komendant), sekc. Beata Starzyk – Jakubowicz, st. ogn. Mirosław Gabas, st. str. Tomasz Fiączek, st. asp. Ryszard Plesner, st. str. Witalis Mączka, mł. kpt. Karol Lisiecki; w trzecim rzędzie: str. Daniel Owczarek, mł. bryg. Maciej Dzielecki, str. Piotr Dudka, asp. sztab. Dariusz Kula, st. asp. Marek Nowak, sekc. Wojciech Winkowski, st. str. Paweł Kos, st. str. Maciej Morka, sekc. Sylwester Tomaszek, asp. Włodzimierz Domal, sekc. Tomasz Światły, kpt. Damian Polowy; w czwartym rzędzie: str. Marcin Gruca, str. Łukasz Smolis, str. Marek Lewandowski, st. asp. Sławomir Kapral, asp. Waldemar Pilarski, st. kpt. Dariusz Górecki (dowódca), mł. ogn. Dariusz Bryłka, st. str. Jarosław Światłowski, asp. Tomasz Nowakowski, mł. ogn. Radosław Kowalczyk, asp. sztab. Andrzej Sołyga, mł. ogn. Radosław Skubich.

Kp

pSp

W z

du

ńSK

iej W

ol

i

Od lewej w dolnym rzędzie: st. ogn. Krzysztof Kosecki, mł. kpt. Mariusz Krzymowski, st. asp. Leszek Błaszczyk (dowódca), st. kpt. Adam Kubiak (z-ca komendanta), mł. bryg. Wiesław Kopytek (komendant), Beata Rudecka, st. asp. Tadeusz Jagodziński, asp. Aleksandra Bryl, st. ogn. Paweł Aleksandrowicz, st. ogn. Piotr Pośpiech, ogn. Mariusz Jaśkiewicz, ogn. Jarosław Dąbrowski, ogn. Jarosław Kucharski, st. ogn. Paweł Grzelak. st. ogn. Stanisław Borowiecki, kpt. Waldemar Róg; w drugim rzędzie: asp. Dawid Krauze, st. asp. Witold Zwoliński, st. kpt. Mariusz Rosiński, asp. Marcin Strąk, kpt. Grzegorz Styczyński, mł. kpt. Łukasz Drzewiecki, st. sekc. Karol Krawczyk, st. ogn. Marcin Derbich, st. ogn. Jacek Kaczmarek, st. ogn. Jacek Szenk, asp. Sławomir Głowinkowski, mł. asp. Michał Kazimierczak, sekc. Paweł Ornafel, sekc. Piotr Węgrzynek, ogn. Marek Śpiewak; w trzecim rzędzie: st. ogn. Paweł Rejniak, Śpiewak Karol, st. asp. Piotr Stachowiak, st. ogn. Dariusz Walocha, ogn. Piotr Cieplucha, sekc. Seweryn Pogocki, mł. asp. Sebastian Powichrowski, st. ogn. Cezary Kostrzewa, ogn. Sławomir Sienkiewicz, st. ogn. Sławomir Dyrduła, ogn. Józef Nawrot, ogn. Roman Świniarski, mł. kpt. Tomasz Kłosek, st. asp. Maciej Wojnar, st. sekc. Albin Barczyński, ogn. Witold Nowak, mł. ogn. Paweł Nazarczyk, mł. asp. Łukasz Łudczak, st. ogn. Adam Gabrych, mł. asp. Łukasz Stawicki; w czwartym rzędzie: sekc. Dariusz Zalewski, sekc. Jarosław Kępniak st. str. Tomasz Górczak, str. Przemysław Pająk, str. Damian Lewiński, st. str. Marcin Stachowiak, asp. Paweł Dąbrowski, st. str. Sebastian Stańczyk, st. str. Krzysztof Skurpel, st. ogn. Krzysztof Luziński, st. ogn. Tomasz Świercz, st. str. Arkadiusz Szymczak, st. ogn. Marek Szubert, st. str. Wojciech Włodarczyk, ogn. Sławomir Kwiatyszek, st. str. Przemysław Hebel, st. ogn. Andrzej Jędrasiak, asp. Łukasz Kapica, mł. asp. Zbigniew Kosakowski, mł. asp. Maciej Szewczyk.

KURIER STRAŻACKI28 KURIER STRAŻACKI 29

Strażacy pSp województwa łódzKieGoStrażacy pSp województwa łódzKieGo

Kp

pSp

W z

Gie

rz

u (z

jr

G)

Od lewej w dolnym rzędzie: mł. bryg. Witold Boruta, st. ogn. Krzysztof Świątczak, mł. bryg. Tomasz Krysiak, st. ogn. Andrzej Chałupnik, bryg. Zygmunt Kasprzyk (dowódca), mł. asp. Jacek Hefczyński, mł. bryg. Waldemar Mrulewicz (z-ca komendanta), str. Łukasz Kotarski, kpt. Elżbieta Antczak, st. sekc. Marcin Matusiak, bryg. Krzysztof Zieliński (komendant), st. ogn. Tomasz Pietrusiak, ogn. Marta Banaszczyk, st. ogn. Zbigniew Błaszczyk, bryg. Waldemar Szcześniak, st. sekc. Rafał Kluska, asp. Monika Litke, mł. asp. Damian Foks, Emilia Gawrych, st. kpt. Tomasz Matusiak; w drugim rzędzie: str. Łukasz Ruciński, asp. Sylwia Babińska, mł. ogn. Rafał Kupczak, sekc. Grzegorz Sierocki, st. str. Mariusz Modrzejewski, sekc. Łukasz Sasin, asp. Dariusz Kupiec, st. ogn. Robert Prusinowski, st. str. Arkadiusz Konopa, sekc. Roman Ziąbka, str. Mariusz Bornowski, asp. Konrad Tadeusiak.

jrG

oz

or

Kó

W K

p pS

p W

zG

ier

zu

Od lewej w pierwszym rzędzie: asp. Sylwester Błaszczyk, mł. asp. Mateusz Krzyżaniak, st. sekc. Adam Oziębłowski, sekc. Łukasz Sadok, st. ogn. Sławomir Wawrzyniak, ogn. Włodzimierz Saganiak, kpt. Marian Kwaśniewski (dowódca), mł. asp. Mariusz Stefański, ogn. Grzegorz Chałupnik, st. sekc. Artur Białkowski, mł. kpt. Łukasz Radwański, st. ogn. Andrzej Jabłoński, st. ogn. Sławomir Orłowski; w drugim rzędzie: str. Karol Grabarczyk, asp. Dariusz Frontczak, sekc. Remigiusz Kaźmierski, mł. kpt. Jakub Kowalczyk, st. sekc. Grzegorz Głuchowicz, mł. ogn. Mariusz Grabarczyk, mł. kpt. Sylwester Pawlak, str. Piotr Ilski, st. ogn. Krzysztof Adamczyk, st. ogn. Grzegorz Michalak.

jrG

ST

ry

Kó

W K

p pS

p W

zG

ier

zu

Od lewej w dolnym rzędzie: sekc. Jacek Terenowicz, mł. asp. Piotr Baleja, bryg. Tomasz Kubiak (dowódca), kpt. Wojciech Pokora, asp. Andrzej Wawrzyn, sekc. Łukasz Cybulski , asp. sztab. Dariusz Baleja, st. sekc. Marcin Dziuda, sekc. Kamil Białek, str. Rafał Gocek; w drugim rzędzie: asp. Michał Rosiński, st. str. Wiktor Łazarczyk, mł. kpt. Michał Jędrzejczak, asp. sztab. Grzegorz Zawadzki, st. sekc. Piotr Dobruchowski, sekc. Łukasz Zuchora, sekc. Marcin Łysoń, mł. asp. Marek Perek, str. Dariusz Milczarek, st. asp. Piotr Rożniata, sekc. Marcin Drożdżyk, st. sekc. Marek Piestrzeniewicz, asp. Marcin Sędal; w trzecim rzędzie (podest): st. sekc. Tomasz Kucharczyk, st. str. Tomasz Świerczyński, st. ogn. Mariusz Nowakowski, st. str. Waldemar Łopaciński.

Świadomi zagrożeńDziałania kontrolno – rozpoznaw-

cze obejmują całokształt nie tylko zadań związanych z rozpoznawaniem i progno-zowaniem zagrożeń, realizacją nadzo-ru nad przestrzeganiem przepisów prze-ciwpożarowych oraz przygotowaniem do działań ratowniczych, ale także po-wszechną edukację społeczeństwa w celu poprawy ich bezpieczeństwa.

Podstawowe zadania służb kontrolno – rozpoznawczych obejmują dokonywanie wstępnych ustaleń przyczyn oraz okoliczno-ści powstawania i rozprzestrzeniania się poża-ru oraz miejscowego zagrożenia, prowadzenie rozpoznawania zagrożeń pożarowych i innych miejscowych zagrożeń, załatwianie spraw z zakresu postępowania administracyjnego i egzekucyjnego, wypełnianie obowiązków nałożonych przepisami prawa, między innymi ustawą Prawo Ochrony Środowiska, inicjowa-nie działań zmierzających do poprawy stanu bezpieczeństwa pożarowego.

Poza wymienionymi zadania-mi w zakresie kontrolno-rozpoznawczym na szczeblu Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi realizowany jest również nadzór in-stancyjny nad działaniami kontrolno - roz-poznawczymi prowadzonymi przez komen-dy powiatowe/miejskie PSP woj. łódzkiego, kontrola uzgadniania projektów budowla-nych pod względem ochrony przeciwpożaro-wej przez rzeczoznawców do spraw zabezpie-czeń przeciwpożarowych, dokonywanie ocen spełniania wymagań w zakresie bezpieczeń-stwa pożarowego w projektach budowlanych, w przypadkach wskazanych przez przepisy techniczno – budowlane, dokonywanie oceny rozwiązań zamiennych, zapewniających nie-pogorszenie warunków ochrony przeciwpoża-rowej, w przypadkach wskazanych w przepi-sach przeciwpożarowych.

W celu poprawy bezpieczeństwa prowa-dzone są różnego typu akcje mające na celu sprawdzenie stanu ochrony przeciwpożaro-wej budynków. Jedną z nich jest akcja „Kon-trole w budynkach socjalnych”. W 2010 r. w związku z tragicznym pożarem w Kamie-niu Pomorskim podległe komendy powiato-we/miejskie PSP z terenu województwa łódz-kiego prowadziły kontynuację działań kon-trolno – rozpoznawczych w zakresie kontroli stanu bezpieczeństwa pożarowego w socjal-nych budynkach zamieszkania zbiorowego (hotele pracownicze), socjalnych budynkach mieszkalnych oraz schroniskach dla bezdom-nych występujących na terenie ich działania. Kolejnym przykładem jest akcja „Kontrole w budynkach mieszkalnych starej zabudowy” które szczególnie narażone są na powstanie

pożarów, ale także ich zły stan techniczny zwłaszcza przewodów spalinowych i brak wentylacji pomieszczeń jest przyczyną za-truć tlenkiem węgla, który często prowadzi do śmierci ludzi.

Jednym z działań zmierzających do zwiększenia poczucia bezpieczeństwa pożaro-wego ludności w miejscach ich zamieszkania jest zaangażowanie w organizację Ogólnopol-skiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej (OTWP) „Młodzież zapobiega pożarom”, dzięki które-mu rozpowszechniana jest wiedza dotycząca miejscowych zagrożeń i pożarów czy pierw-szej pomocy medycznej.

Akcje edukacyjne przeprowadza-ne przez Komendę Wojewódzką PSP w Łodzi i jednostki jej podległe pod-czas ferii zimowych i przed okre-sem wakacyjnym w szkołach, w miej-scach wypoczynku wakacyjnego dzieci i młodzieży, a także w trakcie imprez organi-zowanych wspólnie z lokalnymi samorząda-mi, instytucjami, mediami, podmiotami go-spodarczymi i Policją obejmowały zagadnie-nia dotyczące: - profilaktyki przeciwpożarowej

i bezpieczeństwa, - zachowania się w przypadkach zagrożenia

pożarowego,- sposobów powiadamiania straży pożarnej

o zauważonym pożarze, wypadku drogowym,- zasad bezpiecznego poruszania się pieszych

po drogach publicznych, - bezpiecznego korzystania z akwenów wod-

nych i właściwego zachowania się nad wodą,- obsługi podręcznego sprzętu gaśniczego,- zasad bezpiecznego wypoczynku nad wodą

i w lesie,- upowszechniania zasad ratownictwa, - udzielania pierwszej pomocy w zakresie

ratownictwa medycznego.W ramach podjętych działań zor-

ganizowano 320 pokazów, ćwiczeń i pogadanek. W ww. akcjach edukacyjnych udział wzięło ok. 55.000 osób.

W ramach akcji „Drzwi otwar-te strażaków ratowników” zorganizowano ogółem 305 spotkań w strażnicach Komend powiatowych/miejskich PSP woj. łódzkiego, podczas których poruszano tematy dotyczące:- pragmatyki pełnienia służby w JRG PSP,- zachowania się podczas alarmu pożarowego,- zasad prawidłowego zgłaszania zda-rzeń, w których potrzebna jest pomoc służb ratowniczych,- zasad zapobiegania urazom i udzielania pierwszej pomocy,- zasad bezpiecznego poruszania się po dro-gach publicznych,- obsługi podręcznego sprzętu gaśniczego,- zasad bezpiecznego wypoczynku podczas wakacji.W ww. akcji strażaków odwiedziło ok. 25.300 dzieci z przedszkoli i młodzieży szkolnej.

Edukacja społeczna to także współpraca z mediami w których prezentowane są mate-riały dotyczące m.in.: - zagrożeń związanych z wypoczynkiem nad wodą, - bezpiecznego zachowania się w lesie i poru-szania się pieszych po drogach publicznych, - zakazu wypalania traw, - zachowania bezpieczeństwa podczas prac żniwnych, - zasad bezpieczeństwa podczas burzy i sil-nych wiatrów, - postępowania w przypadku oparzeń, - zachowania się w pobliżu gniazd owa-dów błonkoskrzydłych (pszczół, szerszeni i innych).

Wszystkie te działania mają na celu po-prawę naszego bezpieczeństwa oraz uświado-mienie nam na jakie zagrożenia my i nasze dzie-ci jesteśmy narażeni. Tylko świadomość o czy-hających na nas niebezpieczeństwach i umie-jętność radzenia sobie z nimi pozwoli nam czuć się bezpiecznie w naszych domach. Wspólnie troszczymy się o nasze bezpieczeństwo.

Iwona Cłapa

Edukacyjna wizyta dzieci

w KW PSP w Łodzi

KURIER STRAŻACKI30 KURIER STRAŻACKI 31

działania prewencyjneStrażacy pSp województwa łódzKieGo

Ośrodek Szkolenia Ko-mendy Wojewódzkiej

PSP w Łodzi umiejscowiony jest w strukturze organizacyjnej Ko-mendy na prawach Wydziału. Pełna nazwa to Ośrodek Szkole-nia Komendy Wojewódzkiej Pań-stwowej Straży Pożarnej w Łodzi z siedzibą w Sieradzu. Od wrze-śnia 2006 roku lokalizacja to te-ren Komendy Powiatowej PSP w Sieradzu. Ośrodek zajmuje dwa górne piętra budynku. Pię-tro II to zaplecze bytowe słucha-czy (pokoje, stołówka, świetlica, pokój instruktorów zmianowych, pokoje gościnne). Pokoje słu-chaczy wyposażone w pełen wę-zeł sanitarny (umywalka, prysz-nic, wc) tapczany, szafy, biurko i krzesła. III piętro to pomiesz-czenia biurowe kadry dydaktycz-nej, sekretariat, gabinety Naczel-ników, sale wykładowe (ogólne, medyczna, informatyczna) oraz aula. Na sali ogólnej prowadzone są zajęcia dla kursantów w zakre-sie taktyki działań ratowniczych, gaśniczych, wyposażenia tech-nicznego, psychologii i innych. Sala medyczna to KPP (kwalifi-kowana pierwsza pomoc), sala in-formatyczna (zajęcia z wykorzy-staniem komputera w pracy stra-żaka). Aula – uroczystości zakoń-czenia szkoleń, konferencje itp.

Sale wykładowe wyposażo-ne są w rzutniki multimedialne, ekrany naścienne, tablicę multi-medialną, nagłośnienie.

Wyposażenie techniczne ośrodka to : samochód ratowni-czo-gaśniczy GBA, samochody operacyjne, sprzęt hydrauliczny, armatura wodna i pianowa, sprzęt ratownictwa wodnego i chemicz-nego, piły do betonu i drewna, agregaty prądotwórcze, wentyla-tory oddymiające, pompy wodne, sprzęt oświetleniowy, poduszki pneumatyczne, drabiny pożarni-cze, sprzęt ODO, kamery termo-wizyjne, system monitoringu pra-cy ratowników w aparatach odde-chowych, sprzęt ratownictwa wy-sokościowego oraz wiele innych.

Ośrodek korzysta z poligonu pożarniczego wyposażonego w:- komorę dymową,- komorę rozgorzeniową (kon-tenerowy symulator pożarów wewnętrznych),- symulator pożarów zbiorników,- stanowisko do ćwiczeń z zakre-su ratownictwa technicznego,- stanowisko do ćwiczeń z piłami mechanicznymi,- zbiornik wodny do ćwiczeń, z zakresu ratownictwa wodnego- plac do ćwiczeń z zakresu wypadków komunikacyjnych w transporcie szynowym (tramwaj),- plac do ćwiczeń z zakresu kata-strof lotniczych (śmigłowiec),- plac do ćwiczeń z zakresu ra-townictwa chemicznego i ekolo-gicznego (cysterna),- domek ogniowy do ćwiczeń z zakresu taktyki działań gaśniczych,- stanowisko do ćwiczeń z zakre-su katastrof budowlanych,- stanowisko do ćwiczeń z zakre-su ratownictwa wysokościowego.

Szkolenia organizowane w WOSZ:- szkolenie podstawowe strażaka jednostki ochrony przeciwpożarowej,- szkolenie uzupełniające strażaka jednostki ochrony przeciwpożarowej,- kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy,- szkolenie z zakresu kierowania ruchem drogowym,- szkolenie z zakresu współdzia-łania PSP z Lotniczym Pogoto-wiem Ratunkowym,- kursy podnośników, drabin i podestów ruchomych,- kursy z zakresu ratownictwa chemicznego i ekologicznego,- testy i szkolenie w komorze dymowej dla słuchaczy SP SJOP, SU SJOP, strażaków OSP,- kursy z zakresu ratownictwa wysokościowego,- kursy inspektorów ochrony przeciwpożarowej,- kurs bezpieczeństwa i higieny

pracy.Odbywają się także:

- ogólnopolskie egzaminy psów ratowniczych,- ogólnopolskie konferen-cje z zakresu ratownictwa wysokościowego,- spotkania różnych organiza-cji (AA, Emeryci pożarnictwa, Główny Zarząd OSP RP),- szkolenia dla Narodowych Sił Rezerwowych (NSR),- pokazy dla liceów o profilu pożarniczym,- zajęcia dla innych ośrodków szkolenia z terenu Polski.

Ośrodek zajmuje się przy-gotowaniem i organizacją wszyst-kich zawodów pożarniczych i sportowych:- sport pożarniczy,- lekkoatletyka,- tenis stołowy,

W sali wykładowej, komorze i na poligonie

- zawody z zakresu ratownictwa nurkowego,- piłka siatkowa,- piłka nożna,- wojewódzkie zawody OSP, - zawody z zakresu ratownictwa wysokościowego,- zawody najsprawniejszy strażak przetrwa,- zawody młodzieżowych drużyn pożarniczych .

Kadrę ośrodka stanowi 16 osób:- Naczelnik: 1- Zastępca Naczelnika: 1- Kierownik sekcji nauczania - i sportu: 1- Wykładowcy: 1- Instruktorzy: 4- Inspektorzy: 1- Instruktorzy zmianowi: 3- Pracownicy cywilni: 4

mł. kpt. Piotr Widera

Trening w komorze dymowej

Komenda Wojewódz-ka PSP w Łodzi, jako druga w kraju zakupiła platformę e-learningową iMedic, na po-trzeby prowadzenia doskona-lenia zawodowego w ratownic-twie medycznym, w tym z za-kresu kursu kwalifikowanej pierwszej pomocy.

Najistotniejszym elemen-tem platformy e-learningowej jest jej zawartość merytoryczna. W trakcie tworzenia części pod-ręcznikowej prowadzono kon-sultacje m.in. z SP ZOZ Lotni-cze Pogotowie Ratunkowe oraz Radcą Komendanta Głównego PSP lek. med. Ignacym Baumber-giem, który pomógł autorom upo-rządkować treść szkolenia, aby w większym stopniu uwzględnia-ła ona specyfikę służby w PSP. Zawartość platformy w jej części merytorycznej jest więc multi-medialnym podręcznikiem kwali-fikowanej pierwszej pomocy.

Metoda nauczania na od-ległość z wykorzystaniem e-learningu to jednak znacznie więcej niż tylko „elektroniczna biblioteka”. iMedic umożliwia zarządzanie szkoleniem zarówno na poziomie poszczególnych ko-mend, jak i w skali całego woje-wództwa przez wyznaczonych administratorów. Daje chociażby możliwość monitorowania po-stępów w nauce poszczególnych

użytkowników, ich aktywności w korzystaniu z platformy, zakła-dania przedziałów czasowych dla opanowania założonych zagad-nień czy wreszcie komunikowa-nia się za pośrednictwem platfor-my z użytkownikami. Informacje o dokonaniach użytkowników za-pisywane są w specjalnie stwo-rzonej do tego celu bazie danych.

Materiały szkoleniowe są ilustrowane diagramami, zdję-ciami, animacjami i filmami. Po-szczególne działy tematyczne kończą się testami sprawdzający-mi stopień opanowanej wiedzy. System nie pozwala użytkowniko-wi na przejęcie do kolejnego dzia-łu tematycznego bez zaliczenia te-stu z działu poprzedzającego.

Materiały zawierają także realistyczne i kształcące multime-dialne symulacje, w których ra-townicy udzielają pomocy „wir-tualnemu” poszkodowanemu. Symulacja zakłada wykonanie prawidłowych czynności w od-powiedniej sekwencji z użyciem wymaganego do tych czynności wirtualnego sprzętu pozostające-go w dyspozycji ratownika.

Symulacje są interaktywne. Zgodne z procedurami postępo-wanie premiowane jest punkta-mi i prowadzi do poprawy stanu poszkodowanego, o czym na bie-żąco informowany jest ratownik prowadzący wirtualną akcję.

Postępowanie nie w pełni prawidłowe, w najlepszym przy-padku nie powoduje zmiany stanu poszkodowanego na gorsze. Jeśli popełniane błędy mają charakter krytyczny, stan poszkodowanego pogarsza się. Symulacje mają na celu ułatwić ratownikom przyswo-jenie prawidłowej sekwencji dzia-łań oraz użycia odpowiedniego do danej sytuacji sprzętu, nauczyć prawidłowej oceny stanu poszko-dowanego oraz właściwego reago-wania na jego zmianę. Na końcu każdej symulacji egzaminacyjnej, ratownik otrzymuje informację zwrotną o błędach jakie popełnił.

Użytkownik po zaliczeniu wszystkich działów tematycz-nych zdaje test końcowy. Pytania są losowo wybierane z bazy pytań umieszczonej na platformie.

Zaliczanie kolejnych dzia-łów tematycznych oraz przystą-pienie do testu końcowego umoż-liwia użytkownikowi obiektywną samoocenę. Jednocześnie daje możliwość oceny użytkownika przez przełożonych.

Komenda Wojewódzka PSP w Łodzi zakupiła licencję na użytkowanie platformy iMe-dic z dostępem do niej 1000 osób w tym roku. Docelowo należa-łoby dążyć do sytuacji, w której każdy strażak w województwie posiadałby dostęp do platformy

mł. bryg. Andrzej Tomicki

Bezzałogowe maszyny to przyszłość pola walki

twierdzą wojskowi. W straży po-żarnej też jest dla nich miejsce. Ośrodek Szkolenia Komendy Wo-jewódzkiej PSP w Łodzi zs. w Sie-radzu wkrótce ma przeprowadzać testy dwóch robotów: Taktycz-nego Robota Miotanego (TRM) i Zwiadowcy (Scout - na zdjęciu) pod kątem ich przydatności w ak-cjach PSP.

Ten drugi został już zapre-zentowany w Łodzi w lutym br. podczas podsumowania działal-ności PSP województwa łódzkie-go w 2010 r. Scouta przywieźli przedstawiciele Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów (PIAP).

Zdalnie sterowany Sco-ut służy do penetracji niebez-piecznych miejsc. W zależności od terenu porusza się na kołach lub gąsienicach z prędkością do siedmiu kilometrów na godzinę. W wersji strażackiej jest wyposa-żony w akcesoria wykonane z ma-teriałów odpornych na wysoką temperaturę i związki chemicz-ne, np. wysięgnik do przenoszenia ciężarów, w kamerę termowizyj-ną. bioradar do wykrywania osób w miejscach zagrożonych, wy-rzutnik pirotechniczny do neutra-lizacji niebezpiecznych ładunków i nożyce do cięcia metalu oraz wybijak do szyb. Kosztuje od 200 do 300 tys. zł.

Oprac. JK

Strażacy przyszłości?

Sztuczne oddychanie przy komputerze

KURIER STRAŻACKI32 KURIER STRAŻACKI 33

nauKa i tecHniKaeduKacja

Kampania, której celem jest rozpowszechnienie

idei oświadczeń woli rozpoczę-ła się podczas zeszłorocznych Po-wiatowych Dni ku czci św. Mak-symiliana Marii Kolbego. Jej or-ganizatorzy - KP PSP i Starostwo Zduńskowolskie to wieloletni współorganizatorzy Zjazdu Dzieci i Młodzieży po przeszczepie Serca.

Strażacy z wielu powiatów naszego województwa włączali się w organizację tego przedsię-wzięcia a spotkania z tą młodzie-żą jak i specyfika naszego zawo-du upoważnia nas do propagowa-nia tej szczytnej idei. Spotkania z tymi dziećmi już zachęciły wie-le osób do złożenia oświadczeń woli, ale o tej sprawie trzeba mó-wić stale, gdyż dotyczy ona rze-czy najważniejszych.

Decyzja o oddaniu własnego narządu do przeszczepienia chorej osobie nie jest łatwa, także wte-dy, gdy dotyczy zgody na pobranie narządów po śmierci. Ale właśnie dlatego, że jest to bardzo trudna

decyzja, nie obarczajmy nią naj-bliższych osób, zadecydujmy sami. Oświadczenie woli jest formą te-stamentu, zwykle odkładamy spi-sanie takiego dokumentu na późne lata życia. Jednak już teraz może-my zapisać innym, naszym bliźnim coś bezcennego – drugie życie. Być może to my sami znajdziemy się nagle w sytuacji potrzebują-cych. Odpowiedzmy sobie na py-tanie, czy wówczas pragnęlibyśmy dla siebie tego bezcennego daru?

Każdy z nas może znaleźć się w podobnej sytuacji. Dopie-ro wtedy zdajemy sobie sprawę z trudności jakie nękają polską transplantologię. Możemy po-móc już dziś podpisując przygo-towany przez organizatorów akcji kartonik, który można umieścić w swoim portfelu. Podpisana zgo-da na oddanie tkanek i narządów do przeszczepu w przypadku na-głej śmierci może uratować ko-muś życie.

Joanna Jarosławskast.asp. Leszek Błaszczyk

Oświadczenie Woli

Ruch Honorowych Daw-ców Krwi Polskie-

go Czerwonego Krzyża powstał w 1958 roku. Był następstwem społecznego poruszenia zwią-zanego z wydarzeniami na Wę-grzech w 1956 roku. Wtedy to, w Polsce, a konkretnie w Łodzi, zapoczątkowano obywatelską ak-cję oddawania krwi na rzecz po-szkodowanych Węgrów. Ponie-waż w tej akcji brały udział dzie-siątki tysięcy Polaków, a koordy-nował ją Polski Czerwony Krzyż, postanowiono przekształcić jed-norazową akcję, w Ruch Hono-rowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża.

Do 1956 roku około 8 pro-cent oddawanej krwi była odda-wana honorowo. Kiedy powstał Ruch Honorowych Dawców Krwi PCK, procentowa wielkość ho-norowo oddawanej krwi, w sto-sunku do ogółem pobieranej krwi, systematycznie rosła, aby

w swoim apogeum, w końcu lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, osiągnąć 98 procent.

PCK nadal propaguje i pro-muje honorowe oddawanie krwi poprzez Kluby Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czer-wonego Krzyża.

Jako działaczom Ruchu Honorowych Dawców Krwi PCK, bardzo nam zależy, aby Ruch ten rozwijał się w środo-wiskach Państwowych i Ochot-niczych Straży Pożarnych. Słu-ży temu organizowany już od 5 lat przez Zarząd Główny PCK, Krajową radę Honorowych Daw-ców Krwi PCK oraz Komendy Główne Państwowych i Ochot-niczych Straży Pożarnych, Kon-kurs „Ognisty Ratownik – Gorąca Krew”.

Andrzej Chałupka Przewodniczący

Łódzkiej Okręgowej Rady Honorowych Dawców Krwi PCK

Ruch Honorowych Dawców Krwi PCK

Strażacy z województwa łódzkiego często biorą

udział w różnego rodzaju akcjach społecznych, na przykład charyta-tywnych. Nie należy to do obo-wiązków PSP, ale strażacy chcą brać w nich udział z czysto ludz-kich powodów i w ramach szero-ko rozumianej służebności wobec społeczeństwa.

W ukraińskiej Kostiuchnów-ce Komenda Wojewódzka PSP w Łodzi, jako partner Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego, wspie-ra łódzkich harcerzy, którzy pro-wadzą budowę Polonijnego Cen-trum Dialogu Polsko-Ukraińskiego i opiekują się grobami Piłsudczy-ków. Większość jednostek z wo-jewództwa łódzkiego angażuje się w działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i innych or-ganizacji społecznych, np. współ-organizują Ogólnopolskie Zjaz-dy Dzieci i Młodzieży po prze-szczepie serca oraz w różnorod-ny sposób pomagają dzieciom niepełnosprawnym. Od wielu lat strażacy oddają honorowo krew

uczestnicząc w konkursie „Ognisty Strażak – Gorąca Krew”.

Biorąc więc pod uwagę ofiar-ną służbę strażaków w ratowaniu zdrowia, życia i mienia mieszkań-ców oraz ich społeczne zaangażo-wanie, nie dziwi, że w przepro-wadzanym od 11 lat w kilkunastu krajach europejskich badaniach społecznego zaufania do marek, instytucji oraz zawodów, strażacy

niezmiennie plasują się na czele. W zeszłorocznym badaniu, które-go wyniki niedawno opublikowa-no, na polskich strażaków wska-zało, jako najbardziej godnych zaufania, aż 94 procent respon-dentów. Przedstawiciele innych profesji byli daleko w tyle.

Badania społecznego za-ufania przeprowadza organiza-cja „European Trusted Brands”,

po raz pierwszy w 2001 r. W tegorocznej edycji wzięło udział 33 005 respondentów. Ba-danie zrealizowano metodą kwe-stionariusza on-line oraz za po-mocą ankiety wysyłanej pocztą w okresie sierpień-październik 2010 r. Próba tak była dobrana, aby odzwierciedlała jak najbar-dziej szeroki profil badanej popu-lacji. Oprac. JK

Zawsze godni zaufania

Akcja charytatywna w Manufakturze na rzecz Fundacji „Dom w Łodzi”. Zastępca Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi mł. bryg. Mariusz Konieczny, pies ratowniczy i młodzi łodzianie

Karol Scheibler, wielki prze-mysłowiec łódzki dowiedział się, że w Turynie we Włoszech odbywają się Mistrzostwa Europy Straży Ognio-wych. Postanowił więc wziąć w nich udział, to znaczy wysłał swoją straż ogniową, aby tam walczyła i odnio-sła sukces.

Okazało się jednak, że nie jest to możliwe, bo mistrzostwa już się prawie kończą. Pierwsze miejsce przypadnie pewnie Niemcom, lub Anglikom, a może Francji. Wysłanie więc straży po terminie nie miałoby sensu. Ale to nie było przeszkodą dla Scheiblera, który jak wiadomo, był jednym z największych producentów włókiennictwa w Europie. Scheibler zatelefonował zaraz do kogo trzeba i wszystko załatwił. Następnie wybrał swoich najlepszych zuchów, wyposa-żył ich we wszystko, co najlepsze i po-jechali. Kiedy zajechali popatrzono na nich z zakłopotaniem. Było wiele utrudnień. Nie było nawet domku na stadionie, który po zapaleniu powin-ni gasić. Nie ma domku, to nic, to nie przeszkoda dla Polaków. Na rano był już domek i wszystko inne, co tylko było potrzebne.

Uwaga! Polscy strażacy wje-chali na stadion. Z samochodów

wyciągają łóżka polowe, rozbierają się i kładą spać. Na stadionie wiel-ka konsternacja. Pada pytanie; co wy robicie? Wszyscy patrzą ze zgor-szeniem. Strażacy spokojnie tłuma-czą im: my w nocy śpimy w łóżkach. W czasie alarmu „POŻAR” budzimy się, wstajemy, ubieramy, wsiadamy do samochodów i jedziemy gasić po-żar. Na stadionie zapanowało wielkie zdziwienie, a także wyśmiewanie się z takiej straży.

Pomimo całego zamiesza-nia włoski król Wiktor Emanuel dał w końcu znak do rozpoczęcia akcji gaszenia. Stopery cykały. Polscy stra-żacy wstali, ubrali się, wsiedli do sa-mochodów, objechali 3 razy stadion zgodnie z programem, tak jak wyma-gała próba i przystąpili do gaszenia domku. Jeden ze strażaków wrzucił do domku dwa koła kliszy filmowych, aby ogień był jeszcze większy. Rzeczy-wiście, pożar był 3 razy większy niż te dotychczasowe. Jak wiadomo, klisze dawały bardzo dużo dymu i okropnie cuchnęły. Dwóch strażaków wskoczy-ło do środka domku, inni pozostali na zewnątrz.

Szas-pras i po pożarze. Zmie-rzono czas na stoperach ile trwa-ło gaszenie. I cóż się okazało? Na

stadionie zapanowała cisza na kilka sekund. To niemożliwe, to nie do wia-ry. Polacy ugasili pożar najszybciej ze wszystkich drużyn i zajęli pierwsze miejsce.

Kiedy Scheibler otrzymał wia-domość, że jego straż ogniowa wy-grała Mistrzostwa Europy w Tury-nie, nie krył swojej radości i dumy ze zwycięstwa. Powiedział strażakom, że mogą żądać czego tylko dusza za-pragnie. Bohaterowie byli bardzo

skromni. Poprosili Scheiblera tylko oto aby im pozwolił gdzieś pojechać i pozwiedzać. Odpowiedział im; do-brze, jedźcie dokąd tylko chcecie, nawet do Afryki. I pojechali. Łódzka straż ogniowa wracała z Turynu do Łodzi przez Afrykę. Była to wspaniała i niezapomniana przygoda.

Turyńskie zwycięstwo przeszło do historii, a jego bohaterowie wró-cili do rodzinnego miasta z tarczą i laurem na głowie. Zdzisław Śmiela

Mistrzostwa Europy Straży Ogniowych, Turyn 1926

Zwycięski łódzki zespół w drodze z Turynu do domu

Im strażak sprawniejszy, tym lepszy. Udział w róż-

nych zawodach sportowych i po-żarniczych motywuje do stałego podnoszenia sprawności fizycznej ponad obowiązkowe normy.

W tym roku reprezenta-cja województwa łódzkiego stra-żaków zdołała już wywalczyć drugie miejsce podczas XII mi-strzostw Polski służb munduro-wych w Futsalu, które odbyły się w marcu w Węgierskiej Górce. W finale nasi strażacy przegra-li dopiero w rzutach karnych ze strażakami z Zabrza. W turnieju udział wzięło 16. drużyn.

Również srebrny medal zdobyli strażacy z województwa łódzkiego na XXVIII mistrzo-stwach Polski strażaków w tenisie stołowym, które odbyły się w lu-tym w Częstochowie.

Z kolei w ubiegłym roku strażacy z województwa łódz-kiego zajęli medalowe miej-sca w mistrzostwach Pol-ski płetwonurków, pływaniu i tenisie stołowym, w mię-dzynarodowym biegu przeła-jowym, a otarli się o podium w silnie obsadzonych otwartych

mistrzostwach Rosji w wie-loboju służb ratowniczych i poszukiwawczych. W kategorii młodzieżowej, zespół z Głucho-wa wywalczył mistrzostwo Polski w sporcie pożarniczym OSP.

Jeżeli chodzi o przyszłość,

to 11 czerwca 2011 r. na budynku wysokim przy ul. Sienkiewicza 3 w Łodzi odbędą się VII Międzyna-rodowe Mistrzostwa Polski Grup Ratownictwa Wysokościowego.

To najbardziej prestiżowe zawody tego typu organizowane

w Polsce. Biorą w nim udział nie tylko najlepsze polskie grupy, ale i zagraniczne. Mistrzostwa od-bywają się co roku i mają bogatą tradycję.

I Ogólnopolskie Zawo-dy Grup Ratownictwa Wysoko-ściowego zorganizowane zostały w czerwcu 1998 roku, a zwycięz-cą została łódzka grupa. Pomy-słodawcą zawodów był st. bryg. Andrzej Wyciszkiewicz – obecny Komendant Miejski PSP w Ło-dzi. Przez wiele lat łódzki strażak Sławomir Pytel był niepokonany w konkurencji indywidualnej.

W roku 2004 w uznaniu wy-sokiego poziomu rywalizacji, za-wody zyskały rangę Międzynaro-dowych Mistrzostw Polski Grup Ratownictwa Wysokościowego, a ich wyniki są oficjalnie uznawa-ne przez Komendę Główną PSP.

Warto przypomnieć też, zdobycie szczytu Grand Paradi-so w Alpach przez Specjalistycz-ną Grupą Ratownictwa Wysoko-ściowego Łódź 10 oraz zdoby-cie przez osiemnastu jej człon-ków trzy lata temu tytułu skoczka powietrznodesantowego.

Oprac. JK

Dobry strażak, to wysportowany strażak

Podczas mistrzostw grup ratownictwa wysokościowego

KURIER STRAŻACKI34 KURIER STRAŻACKI 35

Sportdziałania Społeczne