Transcript
  • Publius Cornelius Tacitus

    YWOT JULIUSZA AGRYKOLI

    EDYCJA KOMPUTEROWA: WWW.ZRODLA.HISTORYCZNE.PRV.PL

    MAIL: [email protected]

    MMII

  • Od dawien dawna by zwyczaj przekazywa potomnoci czyny i charakter sawnych ludzi; nie zaniedbywao go nawet wspczesne nam pokolenie aczkolwiek obojtne na to, co mu jest bliskie ilekro jaka wielka i gona zasuga prze- zwyciya i przemoga wspln maym i wielkim pastwom przywar: zapoznawanie prawoci i zazdro. Lecz jak za na- szych poprzednikw atwiej byo o czyny godne pamici i szer- sze istniao do popisu pole, tak najsynniejszych talentem pi- sarzy nie stronniczo ani wyrachowanie, lecz jedynie nagro- da, jak daje czyste sumienie, wioda do upamitniania zasug. Niejeden te sdzi, e opowie o wasnym yciu dowodzi ra- czej ufnoci w nieskazitelno wasnego charakteru ni zaro- zumiaoci, a okoliczno ta nie uja wiarogodnoci Rutyliu- szowi i Skaurusowi ani te nie cigna na nich zarzutu: do tego stopnia zasugi w tych wanie czasach najlepiej si oce- nia, w ktrych najatwiej si rodz. A ja teraz, majc zamiar opowiedzie ycie zmarego czowieka, potrzebuj przebacze- nia, o ktre nie musiabym prosi, gdybym chcia oskara. Tak okrutne i wrogie zasugom nastay czasy. Czytamy, e Arulenus Rustykus napisawszy pochwa na Petusa Traze, a Herenniusz Senecjon na Pryskusa Helwidiu- sza przypacili to yciem. A sroono si nie tylko przeciw samym autorom, lecz nawet przeciw ich ksikom; albowiem triumwirom poruczono zadanie, aby dziea tych najwietniej- talentw spalili na forum, w miejscu speniania egze-

  • kucyj. Snad sdzono, e tym ogniem wytpi si gos narodu rzymskiego, wolno senatu i wiadomo rodzaju ludzkiego, wypdziwszy ponadto nauczycieli filozofii i zesawszy na wy- gnanie wszelk szlachetn umiejtno, aby nigdzie nic uczci- wego na drodze nie napotka. Dalimy zaiste wielki dowd cierpliwoci; a jak dawne pokolenie widziao skrajn wolno, tak my widzielimy skrajn niewol, kiedy szpiegowaniem odebrano nam nawet wymian sw i myli. Sam te pami wraz z gosem bylibymy utracili, gdyby tak samo w naszej mocy byo zapomnie jak milcze.

    Dopiero teraz wraca nam otucha. Lecz chocia ju z pierw- szym brzaskiem tej tak szczliwej epoki cesarz Nerwa po- czy dwa niegdy niezgodne z sob pojcia, cesarstwo i wol- no, a Nerwa Trajan z dnia na dzie szczcie czasw pom- naa, chocia dalej bezpieczestwo publiczne powzio nie tyl- ko nadzieje i pragnienia, lecz take siln ufno w spenienie tych pragnie to jednak wskutek saboci ludzkiej natury lekarstwa powolniej dziaaj ni choroby; a jak ciaa nasze powoli si rozwijaj, lecz szybko marniej, tak talenty i nauki atwiej mona stumi, ni do ycia przywrci. Albowiem nawet samej apatii sodycz nieznacznie nas ogarnia, a zniena- widzona z pocztku bezczynno w kocu nam dogadza. C mwi, kiedy w cigu pitnastu lat wielki to okres ycia ludzkiego wielu nieprzewidziane wypadki, a co najtszych srogo cesarza sprztna? Niewielu z nas ocalao i eby si tak wyrazi przeyo nie tylko innych, lecz nawet siebie samych, poniewa ze rodka naszego ycia wykrelono tyle lat, w cigu ktrych modzi doszlimy w milczeniu do staroci, a starcy prawie do samego kresu upynionego ycia. Nie bd jednak aowa, jeli przedstawi, cho stylem jeszcze niezgrabnym i niewprawnym, dzieje minionej niewoli i dam wyraz obecnej szczliwoci. Tymczasem ta ksika, przezna- czona ku czci mego tecia Agrykoli, swym wyznaniem sy- nowskiego przywizania zasuy sobie albo na pochwa, albo na usprawiedliwienie.

  • Gneusz Juliusz Agrykola pochodzi z dawnej i synnej ko- lonii Forum lulium. Obaj jego dziadkowie byli prokuratorami cesarskimi, sprawujc urzd rycerskiego stanu. Jego ojciec Juliusz Grecynus, stanu senatorskiego, znany z zamiowania do wymowy i filozofii, zasuy sobie przez te wanie zalety na gniew cesarza Gajusza; albowiem kazano mu oskary Mar- ka Sylana, a poniewa odmwi, zosta skazany na mier. Jego matka, Julia Procylla, bya niezwykle cnotliw niewia- st. Wychowany na jej rkach i czu otaczany opiek, prze- pdzi lata chopice i modziecze na uprawianiu wszyst- kich sztuk wyzwolonych. Od pont ludzi wystpnych chronia go nie tylko wasna natura, dobra i nie zepsuta, lecz take ta okoliczno, e ju w pacholcym wieku siedzib jego i mi- strzyni w naukach bya Massylia, miejscowo, w ktrej grec- ka ogada i prowincjonalna oszczdno cz si z sob i szczliwie harmonizuj. Pamitam, jak on sam zwyk by opowiada, e w pierwszej modoci czerpa z nauk filozo- ficznych gorliwiej i wicej, ni to si godzi Rzymianinowi i senatorowi, a roztropno matki pohamowaa jego zapalny i pomienny umys. Niewtpliwie grny ten i wzniosy cha- rakter poda za piknoci i ideaem wielkiej i szczytnej sawy z wiksz namitnoci ni ostronoci. Pniej uspo- koiy go rozum i lata, a z filozofii zachowa to, co jest naj- trudniejsze: umiarkowanie.

    Penic pocztkowo sub wojskow w Brytanii, zyska uznanie Swetoniusza Paulinusa, sumiennego i zrwnowao- nego wodza, ktry go sobie wybra, aby przez pobyt pod wsplnym namiotem mc jego warto oceni. Jako Agry- kola nie hodowa wybrykom, zwyczajem tych modych ludzi, ktrzy sub wojskow obracaj na rozpust, ani nie zuyt- kowa gnunie swego stanowiska niedowiadczonego trybuna na rozrywki i urlopy; poznawa prowincj, dawa si pozna wojsku, uczy si od dowiadczonych, szed w lady najlep- szych, do niczego nie rwa si dla popisu, od niczego nie wy- mawia si z bojani, a rwnoczenie postpowa sobie ostro-

  • nie i energicznie. Istotnie, nigdy Brytania nie bya tak nie- spokojna, ani te w bardziej niepewnej sytuacji: wybici we- terani, spalone kolonie, wojska zaskoczone; wtedy walczono o ycie, potem o zwycistwo. Chocia wedle postanowie i kierownictwa innego czowieka wszystko si dziao, a cay sukces oraz sawa odzyskania prowincji przypady wodzowi, to jednak modemu przybyo std wiedzy, dowiadczenia i za- chty. Jego dusz ogarna dza sawy wojennej, niewdzicz- na w tych czasach, kiedy nieprzychylnie osdzano ludzi wy- bitnych, a wielkiemu imieniu niemniejsze grozio niebezpie- czestwo ni zemu.

    Std wrciwszy do stolicy, aby powici si karierze urzd- niczej, polubi Domicj Decydian, niewiast pochodzc ze wietnego rodu. To maestwo byo mu w deniu do wy- szych godnoci ozdob i podpor; a yli w podziwu godnym zestroju, wrd oboplnej mioci i nawzajem si wywysza- jc, tylko e cnotliwa maonka o tyle na wiksz zasuguje pochwa, o ile za wiksz ponosi win. Jako kwestor otrzy- ma losem prowincj Azj pod prokonsulem Salwiuszem Ty- cjanusem. adna z obydwu okolicznoci nie zepsua go, jakkol- wiek z jednej strony bogata prowincja zapraszaa do naduy, a z drugiej prokonsul, do wszelakiej zachannoci skonny, go- tw by wzajemn dyskrecj przy popenianiu czego zego jak najdalej idc pobaliwoci okupi. Tam urodzia mu si crka, podpora zarazem i pociecha; albowiem syna, ktry przedtem na wiat przyszed, wkrtce utraci. Potem czas midzy kwestu- r a trybunatem ludowym, a nawet rok piastowania swego trybunatu, przepdzi w spokoju i z dala od spraw publicz- nych; pozna bowiem dobrze czasy Neronowe, w ktrych bez- czynno wiadczya o mdroci. To samo zachowanie i mil- czenie cechowao go podczas pretury, zwaszcza e funkcje sdziowskie nie przypady mu w udziale. Igrzyska i cay prny ceremonia swego urzdu uwaa za sprawy zajmuj- ce porednie stanowisko midzy oszczdnoci a rozrzutno- ci daleki wprawdzie od zbytku, lecz bliszy rozgosu.

  • Potem, wybrany przez Galb do ustalenia inwentarza darw wotywnych w wityniach, dziki bardzo starannym poszuki- waniom tego dokaza, e pastwo z niczyjej prcz Nerona strony nie doznao witokradztwa.

    Nastpny rok zada bolesny cios jego sercu i caej rodzinie. Kiedy bowiem othoniaska flota, swobodnie sobie krc, pustoszya w sposb nieprzyjacielski Intymilium stanowice cz Ligurii, zamordowaa jej zaoga matk Agrykoli w jej wasnych posiadociach, a same posiadoci ograbia wraz z wielk czci dziedzicznego majtku, ktry by pobudk do zabjstwa. Gdy wic Agrykola jecha na pogrzeb, jak przystao dobremu synowi, zaskoczya go wiadomo, e We- spazjan przywaszczy sobie rzdy; przeszed tedy zaraz na jego stron. W pocztkach tego panowania sprawami stolicy kierowa Mucjanus, gdy Domicjan by jeszcze bardzo mody i z wywyszenia ojca korzysta tylko ze wzgldu na swawol. Mucjanus wysa Agrykol w celu przeprowadzenia zacigw, a kiedy ten sumiennie i dzielnie z zadania si wywiza, od- da mu dowdztwo nad dwudziestym legionem, ktry pno przystpi do zoenia przysigi, a ktrego poprzedni dowd- ca jak mwiono zachowywa si w sposb buntowniczy. Rzeczywicie nawet wobec legatw konsularnych by ten le- gion zbyt siebie pewny i grony, a legat pretorski nie zdoa go w ryzach utrzyma; czy jego charakter, czy te onierzy by tego przyczyn, nie wiadomo. Tak Agrykola, wybrany rwnoczenie nastpc i poskromicielem, dziki swemu nader rzadkiemu umiarkowaniu wola, eby si wydawao, i znalaz onierzy karnych, ni e ich takimi uczyni.

    Zarzdza wtedy Brytani Wettiusz Bolanus, agodniej ni- by zasugiwaa na to krnbrna prowincja. Agrykola umiarko- wa swoj wasn energi i powcign swj zapa, aby nie wyrasta mu ponad gow, poniewa umia sucha i nauczy si korzy czy z uczciwoci. Wkrtce potem Brytania otrzymaa byego konsula Petyliusza Cerialisa: wtedy dla dzielnoci Agrykoli otworzyo si pole do popisu. Z pocztku

  • jednak Cerialis dzieli z nim tylko trudy i niebezpieczestwa, potem take saw. Czsto na prb oddawa mu dowdztwo nad czci wojska, niekiedy, po pomylnym wyniku, nad wikszymi siami. Lecz Agrykola nigdy nie chepi si swy- mi czynami, aby wasny rozgos powikszy; tylko kierowni- kowi i wodzowi, jako jego pomocnik, powodzenie przypisy- wa. Tak przez zalet pouszestwa i skromno swych ra- portw pozby si zawici, lecz nie pozbawi si sawy.

    Kiedy wrci po zoeniu dowdztwa swego legionu, boski Wespazjan przyj go midzy patrycjuszw; nastpnie da mu w zarzd prowincj Akwitani, szczeglnie wietne sta- nowisko pod wzgldem administracji i widokw na konsulat, do ktrego go przeznacza. Bardzo wielu sdzi, e talentom wojskowym brak subtelnoci, gdy sdownictwo obozowe jest bezwzgldne i nieco tpe, a postpujc bardziej sumarycznie nie bawi si w wykrty palestry. Agrykola powodujc si zdrowym rozsdkiem, chocia mia do czynienia z ludmi cy- wilnymi, zaatwia sprawy w sposb gadki i sprawiedliwy. Nadto czas mia podzielony midzy zajcia a chwile wypo- czynku: ilekro sejmiki prowincjonalne i funkcje sdziowskie tego wymagay, by powany, skupiony, surowy, cz- ciej jednak litociwy; skoro tylko obowizkom stao si za- do, nic w nim wicej nie przypominao urzdowej osoby, gdy brako mu zupenie ponurej miny, zarozumiaoci i za- channoci. Take, co jest bardzo rzadkim objawem, uprzej- mo nie umniejszya jego powaania ani surowo przywi- zania do niego. Podnosi w tak wielkim czowieku jego pra- wo i bezinteresowno znaczyoby ublia jego cnotom. Na- wet rozgosu, ktremu czsto take zacni ludzie hoduj, nie szuka w ten sposb, eby popisywa si zasug albo posugi- wa intryg; daleki od rywalizacji z kolegami, daleki te od sporw z prokuratorami, uwaa za rzecz mao chwalebn nad nimi growa, a za poniajc wobec nich si kompro- mitowa. Krcej ni trzy lata zatrzymywany na stanowisku le- gata, zaraz po odwoaniu mia widoki na konsulat; towarzy-

  • szya mu opinia publiczna, e otrzyma prowincj Brytani nie eby sam w tym wzgldzie si wypowiedzia, lecz ponie- wa wydawa si do tego stanowiska dorasta. Nie zawsze myli si gos publiczny; niekiedy nawet dyktuje wybr. Za swego konsulatu zarczy ze mn, modym jeszcze czowiekiem, swo- j crk, ktra wwczas rokowaa pikne nadzieje, a po kon- sulacie da mi j za on. Zaraz potem zosta namiestnikiem Brytanii, a nadto otrzyma godno kapask pontifeksa.

    Wielu pisarzy wspominao o pooeniu geograficznym i lu- dach Brytanii; ja bd o tym mwi, nie eby zmierzy si z ich pracami literackimi lub talentem pisarskim, lecz dla- tego, e wtedy po raz pierwszy zostaa ona zupenie podbita. Te zatem fakty, ktre moi poprzednicy, jeszcze ich dokadnie nie znajc, upikszyli swoj wymow, podam z rzeczow wier- noci. Brytania, najwiksza z wysp, jakie doszy do wiado- moci Rzymian, rozpociera si przez swe pooenie geogra- ficzne i astronomiczne na wschd ku Germanii, na zachd ku Hiszpanii; od strony poudniowej jest nawet widoczna dla Ga- lw; jej strona pnocna, nie majc naprzeciw adnych ldw, jest smagana falami rozlegego i otwartego morza. Ksztat caej Brytanii porwnywali najwymowniejsi pisarze Liwiusz wrd dawnych, Fabiusz Rustykus wrd nowoczesnych do wyduonej miski lub obosiecznej siekiery. Takim istotnie jest jej wygld z wyczeniem Kaledonii, wskutek czego to zapa- trywanie przeniesiono te na cao pwyspu; lecz kto prze- kroczy granice Kaledonii, w tego oczach niezmierzona i ol- brzymia przestrze ldw, wysuwajcych si tam, gdzie si ju koczy wybrzee, zwa si na ksztat klina. Ten brzeg najbardziej odlegego morza okrya wtedy po raz pierwszy flota rzymska i stwierdzia, e Brytania jest wysp, a zara- zem odkrya i podbia nie znane dotychczas wyspy, ktre na- zywaj si Orkadami. Widziano nawet z daleka Thul, lecz nie byo rozkazu i dalej, a nadto zbliaa si zima. Zreszt utrzymuj, e to morze, leniwe i przykre dla wiolarzy, na- wet od wiatrw nie bardzo si podnosi, jak sdz dlatego, e

  • ldy i gry, ktre bywaj pobudk i materiaem dla burz, s tam rzadsze, a gboka masa nieprzerwanego morza wolniej w ruch si wprawia. Bada natur Oceanu oraz przypywu i odpywu nie jest zadaniem tego dziea, zreszt wielu ju z tego zdao spraw; jedno tylko chciabym doda, e morze nigdzie szerzej nie rozciga swego panowania, e moc prdw tu i wdzie toczy i nie ogranicza do wybrzea swych przypy- ww i odpyww, lecz wlewa si gboko w ld i okra go, a nawet midzy wyyny i gry si wciska, jak gdyby to by jego wasny grunt.

    Jacy ludzie pierwotnie zamieszkiwali Brytani, tubylcy czy przybysze, nie do, jak to wrd barbarzycw, jest zbadane. S tu rne typy cia, a std mona snu wnioski: na przykad rude wosy mieszkacw Kaledonii i ich wielkie czonki do- wodz germaskiego pochodzenia; niade oblicza Sylurw, przewanie kdzierzawe wosy i pooenie ich kraju naprze- ciw Hiszpanii ka przypuszcza, e ongi Hiberowie tu si przeprawili i te siedziby zajli. Ci, ktrzy mieszkaj najbli- ej Galw, s te do nich podobni, czy to, e wpywy wspl- nego pochodzenia jeszcze dalej dziaaj, czy poniewa w obu wybiegajcych naprzeciw siebie krajach natura klimatu cia- om ich ksztat nadaa. Sdzc jednak na og, jest rzecz prawdopodobn, e Galowie zajli ssiedni wysp. Spotyka si tam ich wite obrzdy, oparte o wiar w zabobony; mo- wa niewiele si rni, w wyzywaniu niebezpieczestw cechu- je ich ta sama zuchwao, a kiedy nadejd, w usuwaniu si przed nimi to samo tchrzostwo. Jednak Brytaczycy wyka- zuj wicej dzikiej odwagi jako tacy, ktrych dugi pokj jeszcze nie zwtli. Albowiem take Galowie, jak wiemy, byli tdzy w wojnach; potem ze spokojem wkrada si gnuno, kiedy mstwo wraz z wolnoci utracili. Taki te los spotka tych Brytaczykw, ktrzy ongi zostali zwycieni; wszyscy inni pozostaj takimi, jakimi byli Galowie.

    Sia ich polega na piechocie; niektre plemiona walcz te z wozw. Powozi dostojniejszy, klienci bij si z przodu. Nie-

  • gdy suchali krlw, teraz za spraw naczelnikw kieruj nimi stronnictwa i namitnoci polityczne. I nic bardziej nam nie pomaga przeciw tym nader potnym ludom jak to, e o wsplnym dziaaniu nie radz. Rzadko jednocz si dwa lub trzy pastwa dla odparcia wsplnego niebezpieczestwa; tak kady wojuje z osobna, a ogem s zwyciam. Niebo od cz- stych deszczw i mgie pochmurne; ostrych mrozw nie ma. Dugo dni przekracza ich wymiar w naszym klimacie; noc jest jasna i w najdalszej czci Brytanii tak krtka, e koniec i pocztek dnia po nieznacznej tylko przerwie mona rozpo- zna. Jeeli chmury nie przeszkadzaj, dostrzega si wedug zapewnie mieszkacw podczas nocy blask soca, ktre ani nie zachodzi, ani nie wschodzi, lecz tylko przechodzi. Widocznie na kracu wiata lece i paskie ziemie z powodu swego niskiego cienia nie pozwalaj wzbi si ciemnociom, a noc tam poniej nieba i gwiazd zapada. Z wyjtkiem oliwki, wi- noroli i innych rolin, ktre zazwyczaj w gortszych krajach kiekuj, wydaje gleba pody ziemne i jest urodzajna; powo- li one dojrzewaj, szybko wyrastaj; jedno i drugie dzieje si z tej samej przyczyny, tj. obfitej wilgoci gruntu i powietrza. Brytania dostarcza zota, srebra i innych metali, ktre s na- grod za zwycistwo. Take Ocean rodzi pery, lecz nieco sine i blade. Niektrzy sdz, e ich poawiaczom brak naley- tej rutyny, bo w Morzu Czerwonym ywe i jeszcze dyszce odrywa si od ska, a w Brytanii tam si je zbiera, gdzie zostay wyrzucone; ja atwiej uwierzybym, e tym perom brak naturalnej piknoci, ni nam chciwoci.

    Co do samych Brytaczykw, to ci bez oporu podejmuj si zacigw, podatkw i naoonych im przez nasz rzd obo- wizkw, o ile nie s poczone z naduyciami: te znosz z trudnoci, do ju poskromieni, aby sucha, nie do jesz- cze, aby by niewolnikami. Ot pierwszy ze wszystkich Rzy- mian boski Juliusz wkroczy z wojskiem do Brytanii; a jak- kolwiek w pomylnej potyczce nabawi strachu jej mieszka- cw i zawadn wybrzeem, mona przyj, e on potomnym

  • j wskaza, lecz nie zostawi im jej w spucinie. Potem na- stay wojny domowe, or przywdcw zwrci si przeciw pastwu i na dugo zapomniano o Brytanii, nawet w czasie pokoju: boski August nazywa to mdroci polityczn, Tybe- riusz nakazem. Wiadomo, e cesarz Gajusz nosi si z za- miarem wkroczenia do Brytanii; lecz skory do pomysw, z lekkim sercem je porzuca, a olbrzymie jego przeciw Ger- manii wysiki spezy na niczym. Za spraw boskiego Klaudiu- sza operacje wznowiono; przeprawi on tam legiony i wojska posikowe, a za wsplnika w przedsiwziciu dobra sobie Wespazjana, co byo pocztkiem wyniesienia tego w nieda- lekiej przyszoci; podbito ludy, w niewol wzito krlw, a przeznaczenie wskazao Wespazjana.

    Pierwszy z byych konsulw, Aulus Placjusz, zosta tam namiestnikiem, a po nim Ostoriusz Skapula, obaj wybitni wo- jownicy; powoli najblisz nam cz Brytanii przekszta- cono na prowincj, a do tego dodano koloni weteranw. Nie- ktre miasta darowano krlowi Kogidumnusowi (pozosta on a do naszych czasw najwierniejszym stronnikiem), stosow- nie do starego i od dawna ju przez nard rzymski przyjtego zwyczaju, eby jako narzdzie niewoli take krlw posiada. Potem Dydiusz Gallus nabytki swoich poprzednikw utrzyma, a niewiele tylko fortec w gb kraju posun, chcc przez to pozyska opini spenionego ponad miar obowizku. Dydiu- sza zluzowa Weraniusz, ktry zmar w cigu roku. Nastpnie Swetoniusz Paulinus przez dwa lata pomylnie rzdzi pod- bijajc ludy i wzmacniajc zaogi. W to ufny, zaczepi wysp Mon, poniewa rebeliantom dostarczaa posikw, i tak po- zostawi za plecami otwart sposobno do buntu.

    Albowiem wskutek nieobecnoci namiestnika wolni od obaw Brytaczycy rozprawiaj midzy sob o cierpieniach niewoli, wyliczaj wszystkie krzywdy i komentujc je jtrz: Nic nie zyska si cierpliwoci, jeno wymaga od nas bd jeszcze ciszych obowizkw, jak od ludzi, ktrzy atwo je znosz. Przedtem miewalimy zawsze jednego tylko krla, teraz

  • dwch nam narzucaj: namiestnik sroy si przeciw naszemu yciu, prokurator przeciw naszemu mieniu. Zarwno niezgoda przeoonych, jak ich zgoda zgubne s dla podwadnych. Jed- nego podrczni centurionowie, drugiego niewolnicy mieszaj gwaty z obelgami. Nic ju nie ujdzie przed ich chciwoci, nic przed swawol. W walce upi dzielniejszy; teraz przewanie ichrze i niedogi wydzieraj nam domy, porywaj dzieci, na- kadaj rekruta, jak gdybymy tylko za ojczyzn nie umieli umiera. Jake bowiem niewielu onierzy tu przeprawiono, jeli wasnych ludzi Brytaczycy policz? Tak Germania strzsna jarzmo, a przecie rzeka, nie Ocean, j broni. Dla nas ojczyzna, maonki i rodzice, dla tamtych chciwo i ch uywania s pobudkami do wojny. Usun si oni, jak usun si boski Juliusz, jeli tylko zechcemy naladowa mstwo na- szych przodkw. A niech nas nie przeraa wynik jednej albo dwch bitew; szczliwi maj wikszy rozmach, nieszczliwi wiksz wytrwao. Ju nad Brytaczykami lituj si nawet bogowie, ktrzy wodza rzymskiego w dalekich stronach, a wojsko na inn wysp zesane wstrzymuj; ju my, o co nam byo najtrudniej, naradzamy si. Wreszcie w takich przed- siwziciach niebezpieczniej jest da si zaskoczy, ni na nie si odway."

    Przez te i tym podobne sowa wzajemnie podranieni, pod wodz Budyki, niewiasty z krwi krlewskiej (albowiem pci w dowdztwach nie rozrniaj), wszyscy chwytaj za bro; a napadszy na rozproszonych po fortach onierzy i zdobywszy twierdze, wtargnli do samej kolonii, jako do centrum nie- woli, przy czym rozsierdzeni zwycizcy nie poniechali adne- go rodzaju waciwego barbarzycom okruciestwa. Gdyby Paulinus na wie o buncie prowincji nie by szybko przyby z pomoc, Brytania byaby stracona: a tak pomylny wynik jednej bitwy nawrci j do dawnej ulegoci. Co prawda, bardzo wielu pozostao jeszcze pod broni, poniewa niepo- koio ich poczucie wspudziau w buncie i osobista obawa przed namiestnikiem, aby ten przezacny zreszt czowiek po

  • kapitulacji nie potraktowa ich wyniole i zbyt twardo, jako mciciel wszystkich wyrzdzonych mu krzywd. Wysano wic Petroniusza Turpiliana, w tej myli, e bdzie on bardziej po- jednawczy jako przestpstw wrogw niewiadom, a tym sa- mym agodniejszy wobec ich skruchy. Ten zaegna poprzed- nie niepokoje, lecz nic wicej nie odway si przedsiwzi i odda prowincj Trebelliuszowi Maksymusowi. Trebelliusz, jeszcze opieszalszy i zupenie w wojskowoci niebiegy, utrzy- ma prowincj dziki pewnej ludzkoci w jej administrowa- niu. Wtedy take barbarzycy nauczyli si folgowa pontom przywar, a nastanie wojny domowej dostarczyo susznego do bezczynnoci pretekstu. Jednak trudnoci przysparza brak subordynacji, poniewa nawyky do wypraw onierz roz- puszcza si prnowaniem. Trebelliusz, wyzuty z czci i upo- korzony, poniewa uciekajc i kryjc si unika gniewu onie- rzy, przewodzi potem z ich aski i jakby drog ukadu woj- sko pozostao przy swej niesfornoci, wdz przy yciu, a bunt bez rozlewu krwi usta. Rwnie Wettiusz Bolanus, poniewa trwaa jeszcze wojna domowa, nie obcia Brytanii zbytni dyscyplin: ta sama bezczynno wobec nieprzyjaci, podob- na swawola w obozie, tylko e uczciwy i adnym przestp- stwem nie zohydzony Bolanus jedna sobie mio zamiast powagi.

    Lecz kiedy Wespazjan z reszt wiata take Brytani od- zyska, ujrzano tam wielkich wodzw, wyborne wojska, a na- dzieja nieprzyjaci zmniejszya si. Zaraz napdzi im stra- chu Petyliusz Cerialis, ktry zaczepi miasto Brygantw uchodzce za najludniejsze w caej prowincji; bitwy byy licz- ne i niekiedy krwawe. Wielk cz obszaru Brygantw prze- mierzy zwyciajc lub walczc. Z pewnoci Cerialis byby zami trudy i saw kadego innego nastpcy; lecz zada- nia podj si i sprosta mu Juliusz Frontynus, wielki czo- wiek, o ile na to pozwalay czasy; on to potny i wojowniczy lud Sylurw orem podbi, przy czym prcz mnych nie- przyjaci take trudnoci terenu musia pokonywa.

  • Tak sytuacj i takie koleje wojen zasta w Brytanii Agry- kola, kiedy w poowie ju lata tam si przeprawi. Wtedy to nasi onierze, jak gdyby ju zaniechano wyprawy, skaniali si ku niedbalstwu, a nieprzyjaciele zabierali si do wyzyska- nia sposobnoci. Krtko przed jego przybyciem plemi Or- dowikw prawie cakowicie znioso oddzia jazdy, ktry w ich kraju przebywa. Ten pierwszy akt wywoa podnie- cenie w prowincji: ci, ktrzy wojny pragnli, pochwalali dany przykad i starali si wybada sposb mylenia nowego na- miestnika. Chocia lato ju przeszo, cho oddziay wojsk roz- proszyy si po prowincji, a onierz z gry powzi by na- dziej spoczynku na ten rok, co opniao i paraliowao za- miar rozpoczcia wojny, i chocia bardzo wielu uwaao za rzecz lepsz czuwa nad podejrzanymi okolicami Agrykola postanowi stawi czoo niebezpieczestwom. Pociga wic chorgwie legionowe wraz z maym oddziaem wojsk posi- kowych, a poniewa Ordowikowie nie mieli zej na rwni- n, poprowadzi pod gr szyk bojowy, idc sam na czele wojsk, aby reszta wobec rwnego niebezpieczestwa nabraa tej samej odwagi. Prawie cae plemi zostao wycite w pie; a poniewa Agrykola dobrze rozumia, e naley i w trop za saw i e po pierwszym powodzeniu groza towarzyszy b- dzie take reszcie przedsiwzi, zamierzy dosta pod swoj wadz wysp Mon, od ktrej wzicia, jak wyej wspomnia- em, odwid Paulinusa bunt wszczty w caej Brytanii. Lecz jak to si zdarza przy nagych planach, brakowao okrtw; ot rozum i wytrwao wodza umoliwiy przewz. Kaza on odoy wszystkie toboy najbardziej doborowym onie- rzom z wojsk posikowych, ktrzy umieli rozpoznawa mielizny, a w pywaniu posiadali dziedziczn wpraw, dziki czemu kierowali rwnoczenie sob, broni i komi, i tak nagle na- sa ich na nieprzyjaci, e ci, oczekujc floty, okrtw i bi- twy morskiej, osupieli i uwierzyli, e nic nie jest trudne ani niepokonalne dla tego, kto tak idzie na wojn. Proszono wic o pokj, wyspa si poddaa, a Agrykola uchodzi za sawnego

  • i wielkiego, poniewa zaraz po przybyciu do prowincji, kt- r to chwil inni przepdzaj na paradach i na ubieganiu si o hody, upodoba sobie w trudach i niebezpieczestwach. Agrykola jednak nie chepi si swoim powodzeniem i nie na- zwa wypraw ani zwycistwem tego, e zwycionych w spokoju utrzyma; nie uwietni nawet swoich czynw uwieczonym wawrzynami listem, lecz wanie ukrywajc sw saw powikszy j w oczach tych ludzi, ktrzy rozwa- ali, jak wielk nadziej do swej przyszoci przywizuje, jeli tak wielkie czyny przemilcza.

    Zreszt obeznany z nastrojem prowincji, a zarazem pou- czony cudzym dowiadczeniem, e mao or dokae, jeeli w lad za nim pjd bezprawia, postanowi przyczyny wojen z gruntu wypleni. Poczwszy od siebie i swoich, naprzd wasn czelad uj w karby, co dla bardzo wielu niemniej- sz sprawia trudno ni rzdzi prowincj. adnej sprawy publicznej nie zaatwia za porednictwem wyzwolecw i nie- wolnikw ani te nie bra do suby setnika ani onierzy na podstawie osobistej sympatii albo na polecenie i proby, lecz tylko najlepszych uwaa za najbardziej godnych zaufania. O wszystkim wiedzia, nie za wszystko ciga; wobec maych przewinie stosowa pobaliwo, wobec wielkich surowo; nie zawsze kara, czciej zadowala si skruch; na czele urzdw w administracji wola stawia ludzi niezdolnych do zych czynw, ni skazywa za ich popenienie. Przez rwno- mierny rozdzia obcie zagodzi pobr dostaw zboowych i podatkw, a pooy kres tym wymysom wyzysku, ktre od samego podatku ciej byo znosi. Brytaczycy bowiem mu- sieli na urgowisko wysiadywa przed zamknitymi spichrza- mi, a nadto kupowa zboe i o cen si targowa; wyznaczano im okrne drogi i odlege okolice, tak e gminy, mimo bez- poredniej bliskoci kwatery zimowej, dowoziy zboe do da- lekich i niedostpnych miejscowoci, aeby to, co dla wszyst- kich byo dogodne, kilku dostawcom zysk przynioso.

  • Skoro te naduycia zaraz w pierwszym roku ukrci, przy- sporzy wyjtkowego rozgosu pokojowi, ktrego ju to wsku- tek niedbalstwa, ju to z braku umiarkowania u poprzed- nikw nie mniej si obawiano ni wojny. Lecz kiedy nadeszo lato, pociga wojska, czsto bra udzia w marszach, chwa- li karno, rozproszonych karci; sam wybiera miejsce pod obz, sam naprzd bada moczary i lasy; tymczasem nie dawa chwili spoczynku nieprzyjacielowi, lecz nagymi wycieczkami teren pustoszy; a skoro mu ju do strachu napdzi, na od- wrt, oszczdzajc udzi go przyntami pokoju. Wskutek tej metody wiele pastw, ktre do tej pory byy niezalene, dao zakadnikw i wyrzeko si uraz; otoczono je zaogami i for- tecami z tak wielk ogldnoci i troskliwoci, e adna przed- tem wieo nabyta cz Brytanii nie przesza rwnie spokoj- nie pod nasze panowanie.

    Nastpn zim obrcono na najbardziej zbawienne zarz- dzenia. Chcc bowiem, eby ludno rozproszona, nieokrze- sana i dlatego do wojen pochopna przyzwyczaia si drog rozrywek do spokoju i bezczynnoci, napomina ich Agrykola osobicie, wspiera oficjalnie, aby budowali witynie, rynki i domy, chwalc ochoczych, a gania opieszaych; tak rywa- lizacja w zaszczycie zastpowaa przymus. Nadto synw na- czelnikw kaza ksztaci w sztukach wyzwolonych i przeno- si talent Brytaczykw nad pilno Galw, tak e oni, ktrzy dopiero co odtrcali jzyk Rzymu, zapragnli jego wymowy. Potem te zdoby szacunek nasz strj i czst staa si toga; powoli doszli do przynt wystpkw: portykw, ani i wy- kwintnych uczt; a nazywao si to u tych gupcw cywiliza- cj, kiedy w rzeczywistoci byo udziaem niewoli.

    W trzecim roku wypraw odkryto nowe ludy, ktrych ob- szary spustoszono a do Tanaus (jest to nazwa zatoki). Tym gronym przykadem strwoeni nieprzyjaciele nie odwa- yli si niepokoi naszego wojska, aczkolwiek od srogich burz mocno ucierpiao; miao ono nawet czas zaoy warownie. Znawcy zaznaczali, e aden inny wdz dogodnych pozycji ro-

  • zumniej nie dobiera; adna przez Agrykol zaoona warow- nia nie zostaa wzita szturmem nieprzyjacielskim czy te opuszczona przez kapitulacj i ucieczk; albowiem przeciw przewlekym obleniom zabezpieczano si caoroczn apro- wizacj. Tak zima tam bya spokojna, czsto urzdzano wy- pady, a kady komendant twierdzy sam sobie wystarcza; tymczasem nieprzyjaciele nie mogli nic wskra i tracili wszel- k nadziej, jako e nawykli przewanie straty lata sukcesa- mi zimy wyrwnywa, teraz zarwno w lecie jak i w zimie po- nosili klski. A nigdy Agrykola czynw, ktrych inni doko- nali, z zachannoci sobie nie przypisywa: czy to setnik, czy prefekt mia w nim bezstronnego wiadka swoich czynw. Nie- ktrzy opowiadali, e by zbyt cierpki w naganach; istotnie, jak uprzejmy dla dobrych, tak dla zych bywa niemiy. Zreszt po wybuchu gniewu nie pozostawao w nim nic z ukrytej za- wzitoci, tak e milczenia jego nie trzeba si byo obawia: za szlachetniejsz rzecz uwaa obrazi ni nienawidzi.

    Czwarte lato zuyto na utrzymanie si na tych obszarach, ktre mimochodem by zaj; i gdyby waleczno armii i sa- wa rzymskiego imienia miay jak granic, znaleziono by j wanie w Brytanii. Klota bowiem i Bodotria, prdami obu przeciwlegych mrz w niezmierzon dal ldu cofnite, od- dzielone s wskim tylko pasem ziemi: ten wtedy umacniano zaogami i cae blisze Rzymian pobrzee nimi obsadzano, a nieprzyjaciel jakby na inn wysp zosta wyparty.

    W pitym roku wypraw przeprawi si Agrykola pierw- szym okrtem i nie znane dotychczas ludy w licznych i zara- zem pomylnych bitwach poskromi; t za cz Brytanii, ktra ley naprzeciw Hibernii, wojskami obsadzi, kierujc si raczej nadziej ni obaw, albowiem Hibernia, porodku midzy Brytani a Hiszpani jako te w odpowiedniej od- legoci od morza galickiego pooona, moga najpotniejsz cz pastwa wzajemnoci rozlegych stosunkw handlo- wych poczy. W porwnaniu z Brytani mniejsza, przewy- sza ona swym obszarem wyspy naszego morza. Gleb, klima-

  • tem, charakterem ludzi i ich cywilizacj niewiele rni si od Brytanii, dostpy i porty poznano przez handel i kupcw. Jednego z maych krlw plemienia, wygnanego wskutek zamieszki wewntrznej, Agrykola przyj i pod pozorem przyjani u siebie zatrzyma, aby si nim przy sposobnoci wysuy. Czsto od niego syszaem, e przy pomocy jed- nego legionu i miernych wojsk posikowych mona by Hiber- ni zawojowa i wzi w posiadanie; a to take przeciw Brytanii daoby si wyzyska, gdyby or rzymski znalaz si wszdzie, a wolno jakby sprzed oczu jej usunito.

    Lecz tego lata, kiedy Agrykola szsty rok swego urzdowa- nia rozpoczyna, obj on w swych planach gminy pooone po drugiej stronie Bodotrii; a poniewa obawiano si roz- ruchw ze strony wszystkich tamtejszych ludw jako te po- czonych z niebezpieczestwem marszw armii nieprzyja- cielskiej, kaza flocie zbada porty; ta po raz pierwszy przez Agrykol do si zbrojnych wcielona, towarzyszya im i wspa- niay przedstawiaa widok, poniewa rwnoczenie na ldzie i na morzu wojn forsowano i czsto w jednym i tym samym obozie piechota, jazda i marynarka dzieliy z sob zapasy i rado, przy czym kady swoje czyny i przygody wynosi i z oniersk chepliwoci ju to gbie lasw i gr porw- nywa, ju to burz i fal przeciwnoci z jednej strony kraj i wroga, z drugiej pokonane Oceanu niebezpieczestwa. Tak- e Brytaczykw, jak od jecw syszano, widok floty wpra- wia w osupienie, poniewa po odkryciu tajemnicy ich mo- rza ostateczne zwycionym odcito schronisko. Ludy zamie- szkujce Kaledoni zwrciy si do siy ora; po wielkich przygotowaniach, z wikszym jeszcze rozgosem jak zwy- czajnie w rzeczy niewiadomej sami przystpili do zdobywa- nia fortec i jako strona wyzywajca powikszali obaw. Tch- rze z min dowiadczonych napominali, aby si wycofa w stron Bodotrii i raczej ustpi, ni da si wyprze, kiedy tymczasem dowiaduje si Agrykola, e nieprzyjaciele z licz- niejszymi kolumnami wojsk maj wtargn. Aby go wic

  • przewaajcymi siami i dziki znajomoci terenu nie okr- ono, sam take na trzy czci wojsko podzieli i marsz roz- pocz.

    Kiedy si o tym nieprzyjaciel dowiedzia, zmieni nagle plan, z ca si uderzy w nocy na dziewity legion jako naj- sabszy, wrd snu i popochu wymordowa strae i przy- puci szturm. Ju w samym obozie walczono, kiedy Agryko- la, o marszu nieprzyjaci przez szpiegw powiadomiony i w lad za nimi idc, kae najruchliwszym spord konnych i pieszych spa na tyy walczcych, a nastpnie wszystkim wojskom wznie okrzyk bojowy; do tego w rychym brzasku dnia zajaniay sztandary. Tak wzici w dwa ognie przerazili si Brytaczycy, a onierzom dziewitego legionu wrcia otucha i pewni ju swego ocalenia walczyli o saw. Co wi- cej, sami wypadli z obozu i tu przy wskich bramach wszcz- a si zaarta walka, a odegnano nieprzyjaci, przy czym oba wojska rzymskie wspzawodniczyy z sob o pozory: jed- no, e przybyo z pomoc, drugie, e tej pomocy nie potrze- bowao. Gdyby bagna i lasy uciekajcych nie skryy, zwyci- stwo to byoby wojn zakoczyo.

    Tego poczuciem i rozgosem rozzuchwalone wojsko pomru- kiwao, e dla jego mstwa nic nie jest niedostpne, e na- ley wtargn do gbi Kaledonii i w nieprzerwanym szeregu walk osign wreszcie krace Brytanii; i ci, co przed chwil byli ostroni i rozsdni, po sukcesie stali si przedsibiorczy i chepliwi. Takie to jest nazbyt niesprawiedliwe prawo wo- jenne: powodzenia wszyscy sobie przypisuj, niepowodzenia id na rachunek jednego. Atoli Brytaczycy, przekonani, e zwyciono ich nie dziki mstwu, lecz dziki okolicznociom oraz zrcznoci wodza, nie pofolgowali wcale w swej bucie, lecz modzie uzbroili, maonki i dzieci przenieli w miejsca bez- pieczne i uroczycie uchwalili na zgromadzeniach i objatach zwizek ludw. Tak w podranionym usposobieniu rozstay si obie strony.

  • Tego samego lata zacignita w Germanii i do Brytanii prze- sana kohorta Uzypw odwaya si na czyn wielki i godny uwagi. Zamordowali oni setnika i onierzy, ktrych dla nau- czania karnoci jako wzr i jako instruktorw do manipuw wcielono, i wsiedli na trzy liburnijskie okrty, wcigajc na nie przemoc sternikw; kiedy jeden z nich wiosowa *, a dwaj inni jako podejrzani zostali zabici, zanim jeszcze wie o tym fakcie si rozesza, przepywali Uzypowie wzdu wy- brzey niby jakie niezwyke zjawisko. Nastpnie wyldo- wawszy w celu zaopatrzenia si w wod i zrabowania zapa- sw, starli si w bitwach z bardzo wielu Brytaczykami, kt- rzy swego mienia bronili; tych czsto zwyciajc, niekiedy te przepdzani, doszli wreszcie do takiej biedy, e najsab- szych spord siebie, potem losem wybranych spoywali. Kie- dy w takich warunkach pynli dokoa Brytanii, stracili okr- ty wskutek nieumiejtnego sterowania; uwaani za korsarzy, ujci zostali naprzd przez Swebw, potem przez Fryzw. Niektrzy z nich, w handlu sprzedam i przy zmianie ku- pujcych a nad nasz brzeg si dostawszy, zyskali rozgos opowieci o tak wielkiej przygodzie.

    Z pocztkiem lata ugodzi Agrykol cios w rodzinie: straci przed rokiem urodzonego syna. Nieszczcie to znosi nie jak wielu mw o silnym charakterze z ostentacyjnym spo- kojem ani te po kobiecemu wrd narzeka i smutku; a w a- obie i wojna bya mu lekarstwem. I tak przodem wysa flot, aby w wicej na raz miejscach pldrujc wzniecaa wielki i nieokrelony strach, a sam z lekko uzbrojonym wojskiem, ktre pomnoy najdzielniejszymi i w cigu dugiego pokoju wyprbowanymi Brytaczykami, dotar do gry Graupius ob- sadzonej ju przez nieprzyjaciela. Mianowicie Brytaczycy, bynajmniej nie zamani wynikiem poprzedniej bitwy, ocze- kujc zemsty albo niewoli i rozumiejc wreszcie, e wsplne niebezpieczestwo ogln zgod powinno by zaegnane, po- selstwami i przymierzami siy wszystkich pastw obudzili. Ju

    * Tekst zepsuty

  • widziano ponad trzydzieci tysicy uzbrojonych, a jeszcze na- pywaa wszelaka md i ci, ktrym krzepka i czerstwa sta- ro suya, sawni wojownicy, z ktrych kady swoje od- znaczenia nosi. Wtedy wrd wielu wodzw wyrniajcy si mstwem i rodem niejaki Kalgakus tak mia przemwi przed zwartym tumem tych, ktrzy domagali si bitwy:

    Ilekro rozpatruj powody wojny i nasze krytyczne poo- enie, oywia mnie wielka nadzieja, e dzisiejszy dzie i wasza jednomylno bdzie pocztkiem wolnoci dla caej Brytanii. Albowiem zespolilicie si wszyscy i nie znacie jeszcze nie- woli, a poza nami adna ziemia, a nawet morze nie jest bez- pieczne, gdy zagraa nam flota rzymska. Tak wic walka i or, ktre mnym zaszczyt przynosz, s te zarazem naj- lepsz dla tchrzw ochron. Poprzednie bitwy, w ktrych ze zmiennym powodzeniem przeciw Rzymianom walczono, czer- pay nadziej i pomoc z naszych ramion; wszak my, najstar- sza w caej Brytanii szlachta, mieszkajc przeto w samym sercu kraju i nie widzc adnych wybrzey ujarzmionych lu- dw, nawet oczu naszych nie skazilimy zaraz tyranii. Nas, najdalszych ziem mieszkacw i ostatnich posiadaczy wolno- ci, wanie odlego i tajemniczo imienia a do tego dnia obronia: teraz najdalsza granica Brytanii stoi otworem, a wszystko, co nieznane, uchodzi za wielkie. Lecz dalej nie ma ju adnego ludu, nic prcz fal i ska oraz bardziej jeszcze wro- gich Rzymian, ktrych pychy nadaremnie usiowalibycie unik- n posuszestwem i pokor. Grabiecy wiata, kiedy im wszystko pustoszcym ziemi nie stao, przeszukuj morze; chciwi, jeeli nieprzyjaciel jest zamony, dni sawy, jeeli jest biedny; ani Wschd ani Zachd nie zdoaby ich nasy- ci; jedyni wrd wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedo- statkw z rwn podaj namitnoci. Grabi, mordowa, porywa nazywaj faszywym mianem panowania, a skoro pustyni uczyni pokoju.

    Jest prawem natury, e kademu najdrosze s wasne dzieci i krewni; tych uprowadza si drog poborw, aby na

  • obczynie suyli. Nasze ony i siostry, jeli nawet chuci wroga unikn, habione s przez rzekomych przyjaci i goci. Do- bra i majtki zuywa si na podatki, role i doroczne zbiory na dostawy zboowe, a nawet ciaa i rce teraj si wrd chost i obelg przy moszczeniu drg poprzez lasy i bagna. Nie- wolnikw, zrodzonych do niewoli, raz si sprzedaje, a nad- to s oni ywieni przez swoich panw: Brytania codziennie okupuje sw niewol i codziennie j karmi. Podobnie jak wrd czeladzi najwiesi niewolnicy nawet dla wspniewol- nikw s przedmiotem szyderstw, tak i midzy t dawn su- b wiata nas, nowonabytych i bezwartociowych, przezna- cza si na zagad; nie mamy bowiem ani yznych pl, ani ko- pal, ani portw, aby nas do pracy przy nich zarezerwowano. Nadto mstwo i duma poddanych niemie s panujcym, a na- wet odlego i ustronno naszego kraju, im bardziej one nas chroni, tym bardziej s podejrzane. Przeto gdycie stra- cili nadziej na ich pobaliwo, uzbrjcie si na koniec w od- wag, tak ci, ktrym ycie, jak i ci, ktrym sawa jest naj- drosza. Brygantowie mogli pod dowdztwem kobiety spali koloni, zdoby obz, a gdyby ich szczcie nie byo si w opieszao obrcio, zrzuci z siebie jarzmo. My nie osa- bieni i nie ujarzmieni, ktrzy mamy zamiar prowadzi wojn dla zdobycia wolnoci, a nie dla okazania potem skruchy, za- raz w pierwszym starciu pokamy, jakich sobie mw Ka- ledonia uchowaa.

    Czy moe sdzicie, e Rzymian cechuje to samo mstwo w wojnie, co swawola w pokoju? Naszymi oni niesnaskami i rozterkami wsawieni obracaj bdy nieprzyjaci ku chwale swej armii; a jak ta, z najrozmaitszych plemion sklejona, trzyma si dziki sukcesom, tak j niepowodzenia rozluni; chyba e mylicie, i Galowie, Germanowie i wstyd mi powiedzie bardzo wielu Brytaczykw, ktrzy wprawdzie za obcego pana krew sw oddaj, ale dawniejszymi s tego wrogami ni niewolnikami, wiernoci i przywizaniem przy nim si trzymaj. Boja i groza s sabymi mioci wzami;

  • skoro je usuniesz, ci, ktrzy si ba przestan, zaczn niena- widzi. Wszystkie podniety do zwycistwa s po naszej stro- nie: Rzymian adne maonki nie zagrzewaj do mstwa, adni rodzice nie bd im wyrzucali ucieczki; wikszo ich albo nie ma adnej ojczyzny, albo inn ni Rzym. T szczup gar- stk, ktr nieznajomo kraju napawa strachem, ktra trwo- nie rozglda si nawet po niebie, morzu i lasach, po wszyst- kim jako sobie nieznanym, uwizion niejako i skrpowan wydali nam bogowie. Niech was nie trwoy widok marnoci, blask zota i srebra, ktre ani nie chroni, ani nie rani. W sa- mych szykach nieprzyjaci odnajdziemy bratnie donie: Bry- taczycy zrozumiej, e to wasna ich sprawa, Galowie przy- pomn sobie minion wolno; opuszcz Rzymian i inni Ger- manowie, jak niedawno porzucili ich Uzypowie. A po tej bitwie niczego wicej nie naley si lka: puste warownie, starcami obsadzone kolonie, w miastach rozprzenie i nie- zgoda midzy tymi, co nie chc sucha, a tymi, co niespra- wiedliwe rzdz. Tu wdz, tu armia tam daniny, kopalnie i wszystkie inne kary niewolnikw; czy mamy je wiecznie znosi, czy zaraz pomci, rozstrzygnie si na tym polu. Prze- to w chwili wymarszu do bitwy mylcie nie tylko o wa- szych przodkach, lecz take o potomnoci."

    Przyjli jego mow radonie, wrzaw, piewem i nie ze- strojonymi okrzykami, jak zwyczaj barbarzycw kae. I ju gromadziy si szeregi, poyskiwaa bro, gdy naprzd parli najodwaniejsi; rwnoczenie formowa si szyk bojowy. Agry- kola, mimo ochoty swego onierza, ktrego ledwie dao si w oszacowaniach utrzyma, sdzc, e naley go jeszcze pod- nieci, tak wygosi przemow: Sidmy ju rok, towarzysze broni, jak dziki waszemu mstwu, pod auspicjami pastwa rzymskiego, przy mojej wiernej wsppracy pokonalicie Bry- tani. Wrd tylu wypraw i tylu bitew, gdzie potrzeba byo czy to mstwa przeciw wrogom, czy cierpliwoci i wysikw niemal przeciw samej przyrodzie ani ja nie powstydziem si mojego onierza, ani wy waszego wodza. Tak wic

  • przekroczylimy ja dawniejszych namiestnikw, wy po- przednich wojsk granice i dzierymy teraz kresy Brytanii nie wedle rozgosu i pogosek, lecz dziki naszym obozom i bro- ni: odkryto Brytani i podbito. Czsto podczas marszu, kiedy was bagna, gry i rzeki mczyy, syszaem takie najdzielniej- szych gosy: Kiedy bdzie spotkanie z nieprzyjacielem, kiedy bitwa? Ot nadchodz, wypchnici ze swoich kryjwek, a dla ycze waszych i dla waszego mstwa otwarte jest pole; wszyst- ko atwe dla zwycizcw, a tak samo wszystko dla zwyci- onych przeciwne. Jak bowiem odbycie tak dalekiej drogi, wydostanie si z lasw, przejcie przez moczary jest rzecz pikn i zaszczytn dla atakujcych, tak dla uciekajcych naj- wiksze niebezpieczestwo to przedstawia, co dzi jest naj- bardziej pomylne; wszak nie posiadamy ani tej samej znajo- moci miejsc, ani tej samej obfitoci aprowizacji, lecz tylko rce i bro, a w nich wszystko. Co si mnie tyczy, od dawna ju byem przekonany, e ani wojska ani wodza tyy nie rokuj bezpieczestwa. Przeto zaszczytna mier lepsza jest od ha- niebnego ycia, a ocalenie i sawa na tym samym znajduj si miejscu; i nie byoby niechlubnie pa na samym kracu wiata i natury.

    ,,Gdyby nowe ludy i nieznany szyk bojowy przed wami sta- n, zachcabym was innych wojsk przykadem: teraz wasze wasne bohaterskie czyny zliczcie, waszych wasnych pytaj- cie si oczu. S to ci nieprzyjaciele, ktrych w poprzednim roku, kiedy niejeden legion w nocy jak zodzieje napadli, samym krzykiem zupenie pokonalicie; s to ci, ktrzy ze wszystkich Brytaczykw najlepiej umiej ucieka i dlatego tak dugo si uchowali. Jak kiedy zagbialicie si w lasy i dbrowy, najodwaniejsze zwierzta przeciw wam si rzu- cay, a lkliwe i gnune na sam haas waszego marszu pierzcha- y tak najzacitsi z Brytaczykw ju dawno polegli, a po- zostaa liczba skada si z ospaych i bojaliwych. Jeeli ich wreszcie odnalelicie, nie temu to przypisa naley, e do- trzymali placu, lecz e ich zaskoczono: beznadziejne pooe-

  • nie i odrtwienie wynike z bezbrzenej trwogi przykuo ich szyki do tego miejsca, abycie tu pikne i wietne odnieli zwycistwo. Pocie kres wyprawom, ukoronujcie pidzie- sit lat wielkim dniem, dajcie pastwu dowd, e nigdy na rachunek armii ani przewlekej wojny, ani pobudek do buntu nie mona byo policzy."

    Jeszcze przemawia Agrykola, a ju ujawnia si zapa o- nierzy; po skoczonej za mowie zapanowaa ogromna rado i natychmiast rozbiegli si po bro. Podnieconych i rwcych naprzd tak uszykowa, e piesze wojska posikowe, w licz- bie omiu tysicy ludzi, uformoway silne centrum szyku bo- jowego, a trzy tysice jazdy rozpostary si na skrzydach. Le- giony stany z przodu na waach: miay one stanowi wielk ozdob zwycistwa, gdyby stoczono walk bez rozlewu krwi rzymskiej, a pomoc w razie poraki. Szyk bojowy Brytaczy- kw, aby rwnoczenie zaimponowa i wznieci postrach, ustawi si na wyej pooonych miejscach w ten sposb, e pierwsza linia znalaza si na rwninie, a reszta, stojc w zwartych szeregach na pochyym wzgrzu, jakby pod gr si pia; lec porodku polan napeniali wrzaw rozjedaj- cy si na wszystkie strony wojownicy na wozach. Wobec przewagi liczebnej nieprzyjaci Agrykola obawia si, eby walka nie toczya si rwnoczenie na froncie i po bokach jego wojsk; rozwin wic swoje kolumny, chocia przez to szyk bojowy musia si bardziej wyduy i chocia bardzo wielu radzio przyzwa na pomoc legiony; sam, wicej skonny ku nadziei i energiczny wobec przeciwnoci, puci swego konia i pieszo stan przed sztandarami.

    Przy pierwszym spotkaniu walczono z dala. Z wytrwaoci a zarazem zrcznoci umieli Brytaczycy za pomoc ogrom- nych swych mieczy i maych tarcz pociski naszych parowa lub strzsa, a sami zarzucali nas wielk iloci strza, a Agrykola wezwa cztery kohorty Bataww i dwie Tungrw, aby si wziy do krtkich mieczy i pici. Byli oni do tego zaprawieni dug sub wojskow, lecz nie byo to dogodne

  • dla nieprzyjaci [ktrzy mieli mae tarcze i ogromne mie- cze] ; albowiem miecze Brytaczykw, bez ostrza, nie nada- way si do zbrojnego starcia wrcz i do walki z bliska. Kiedy wic Batawowie zaczli wymierza raz po raz ciosy, tuc wy- pukociami swych tarcz, ku twarze, a powaliwszy tych, co na rwninie stali, wyprowadza szyki na wzgrza take reszta ko- hort, wysilajc si w porywie rywalizacji, sieka tych wszyst- kich, ktrzy znaleli si w pobliu; z popiechem jednak d- c do zwycistwa pozostawiaa niejednego niedobitego lub nietknitego wroga. Tymczasem roty naszej jazdy, rozpro- szywszy wojownikw na wozach, wmieszay si w walk pie- szych i wznieciy wprawdzie nagy popoch, utkny jednak na gstych szykach nieprzyjaci i nierwnoci terenu; i szan- s walki bynajmniej nie przedstawiay si teraz pomylnie dla naszych, gdy utrzymujc si z trudem na zboczu wzgrza, byli rwnoczenie napierani cielskami koni; czsto te bka- jce si wozy i sposzone bez kierowcw konie jak ktre- go poniosa trwoga najeday na nich z boku albo z przodu. Wtedy ci Brytaczycy, ktrzy dotychczas w walce nie brali udziau i usadowiwszy si na szczytach wzgrz, wolni od obaw, lekcewayli sobie nasz garstk zaczli powoli schodzi i tyy zwycizcw okra. Lecz Agrykola, tego wanie si obawiajc, rzuci przeciw nadchodzcym cztery oddziay jaz- dy, ktre na nieprzewidzian potrzeb walki by sobie zacho- wa, i tym wawiej zmuszonych do ucieczki rozproszy, im zuchwaej natarli. Tak manewr Brytaczykw zwrci si przeciw nim samym, a oddziay jazdy, przeniesione na roz- kaz wodza z frontu walki, uderzyy z tyu na szyki nieprzy- jaci. Wtedy to na rozlegym terenie przedstawi si potny i okropny widok: cigano, zadawano rany, brano jecw i mordowano ich, skoro nawinli si inni. Z nieprzyjaci za kady zachowywa si podug swego charakteru: tumy zbroj- nych przed mniej licznymi podaway tyy, a niektrzy bez- bronni sami si pchali i na mier naraali. Tu i wdzie bro, trupy, poszarpane czonki i krwi nasika ziemia. Niekiedy

  • te zwycieni okazywali gniew i mstwo. Skoro bowiem zna- leli si w pobliu lasw, grupowali si, a obeznani z miej- scem, osaczali znienacka tych, ktrzy pierwsi ich cigali. I gdy- by Agrykola, wszdzie obecny, nie by rozstawi tgich i zwinnych kohort niby na obaw, gdyby nie nakaza czci jedcw, aby zsiadszy z koni przebieali gstwiny, a rw- noczenie innym, aby konno rzadsze lasy przecwaowali byoby si wskutek zbytniej ufnoci niema strat ponioso. Lecz kiedy Brytaczycy zobaczyli, e Rzymianie, uszykowani w silnych ordynkach, znw ich cigaj, zwrcili si do uciecz- ki i nie grupami, jak przedtem, ani jeden na drugiego si ogldajc, lecz po jednemu i nawzajem si wymijajc dyli do odlegych i niedostpnych okolic. Koniec pocigowi poo- ya noc i przesyt. Okoo dziewiciu tysicy nieprzyjaci za- bito; naszych pado trzystu szedziesiciu, midzy nimi pre- fekt kohorty Aulus Attykus, ktrego modzieczy zapa i dzi- ko rumaka w rodek nieprzyjaci poniosy.

    Noc oczywicie przesza radonie dla uszczliwionych u- pem zwycizcw. A Brytaczycy, snujc si wszdzie, wrd zmieszanych szlochw mczyzn i kobiet wlekli rannych, zwo- ywali nietknitych, opuszczali domy i w gniewie sami je podpalali, obierali sobie kryjwki i zaraz znw je porzucali; prbowali powzi wsplne jakie postanowienia, potem osob- ne; niekiedy kruszy ich widok ukochanych osb, czciej pod- nieca. Byo rzecz stwierdzon, e niektrzy srogo obeszli si ze swoimi onami i dziemi powodujc si litoci. Nastpny dzie peniej odsoni obraz zwycistwa: wszdzie gbokie milczenie, opuszczone wzgrza, w dali dymice domostwa, nikt naszym patrolom nie zachodzi drogi. Te, rozesane na wszyst- kie strony, nie wykryy nigdzie pewnych ladw zbiegw ani te ugrupowa nieprzyjaci, a poniewa upywajce ju lato nie pozwalao na rozpraszanie wojny, Agrykola poprowadzi wojsko do kraju Borestw. Tu otrzyma zakadnikw i pole- ci dowdcy floty opyn Brytani. Dano mu w tym celu siy, a poprzedzia go trwoga. Sam Agrykola, chcc wieo podbi-

  • te ludy nawet przewlekaniem pochodu zastraszy, poprowa- dzi w wolnym marszu piechot i jazd i rozmieci j na le- ach zimowych. Rwnoczenie flota, ktrej wiatry i rozgos sprzyjay, zawina do portu trukkuleskiego, punktu swego wyjcia i powrotu po opyniciu caego najbliszego wybrzea Brytanii.

    Ten przebieg zdarze jakkolwiek ich Agrykola adnymi przechwakami w swych raportach nie wywysza przy- j Domicjan swoim zwyczajem z radoci na obliczu, lecz z niepokojem w sercu. Mia on poczucie, e niedawno zmylo- ny triumf jego nad Germani by przedmiotem szyderstwa, kiedy to na targach zakupiono niewolnikw, aby ich odzie- nie i wosy na mod jecw przyrzdzi; teraz natomiast wici si z ogromnym rozgosem prawdziwe i wielkie zwy- cistwo, ktrego ofiar pado tyle tysicy nieprzyjaci. To w jego oczach budzio najwiksz obaw, e imi prywatnego czowieka wynosi si ponad cesarskie; nadaremnie wic zmu- si do milczenia wymow sdow i zaszczytn dziaalno w po- lityce, jeeli saw wojenn inny ma zagarn; wszystkie inne braki w kadym razie atwiej jest zatai, lecz dzielno do- brego wodza jest zalet cesarsk. Takimi troskami drczony i co byo oznak okrutnych zamysw samotnoci sw nasycony, uzna za rzecz chwilowo najlepsz odoy niena- wi, a wybuch rozgosu i przychylno armii ostygnie; jesz- cze bowiem wtedy Agrykola dziery Brytani w swej wadzy.

    Kaza wic w senacie uchwali dla niego odznaki triumfal- ne, zaszczyt uwieczonego wawrzynem posgu i to wszystko, co zamiast triumfu si przyznaje, wraz ze sporym przydat- kiem pochwa sownych. Nadto poleci zamieci uwag, e dla Agrykoli przeznacza si prowincj Syri, oprnion ww- czas po mierci byego konsula Atyliusza Rufusa, a zastrzeo- n dla ludzi wybitniejszych. Bardzo wielu utrzymywao, e wyzwoleniec, nalecy do zaufanych dworakw cesarza, wy- sany zosta do Agrykoli z dekretem, ktrym przydzielano mu Syri, majc rozkaz odda mu go, o ileby by w Brytanii; e

  • ten wyzwoleniec, spotkawszy Agrykol w samej cieninie Oceanu, nawet go nie pozdrowi, lecz powrci do Domicjana; czy tak w samej rzeczy byo, czy t opowie wymylono i uoono zgodnie z charakterem cesarza? Tymczasem Agry- kola odda swemu nastpcy prowincj w stanie spokojnym i bezpiecznym. Nie chcc za, aby wjazd jego wpada w oczy licznym napywem wylegych na spotkanie tumw, umkn przed hodami przyjaci i w nocy przyby do miasta, w no- cy uda si do paacu, stosownie do otrzymanych instrukcji; tam przyjty krtkim pocaunkiem, bez adnej wymiany sw, wmiesza si w tum dworakw. Zreszt, eby innymi zale- tami zrwnoway sw saw wojenn, ktr razi wrd lu- dzi bezczynnych, uywa w caej peni spokoju i wywczasw, umiarkowany w sposobie ycia, przystpny w rozmowie, uka- zujcy si w towarzystwie jednego lub dwch przyjaci, tak e bardzo wielu, nawykych podug blasku zewntrznego wiel- kich ludzi ocenia, widzc i obserwujc Agrykol pytao si, dlaczego on jest sawny, a niewielu umiao to sobie wy- jani.

    Nieraz w owych dniach przed Domicjanem zaocznie by oskarany i zaocznie uwalniany. Przyczyn grocego mu nie- bezpieczestwa nie byo adne posdzenie ani zaalenie ze strony jakiej obraonej osobistoci, lecz wrogo cesarza wo- bec zasug, sawa ma i najgorszy rodzaj nieprzyjaci chwalcy. I rzeczywicie takie nastay dla pastwa czasy, e nie pozwalay one milcze o Agrykoli: tyle wojsk w Mezji, Dacji, Germanii i Pannonii straconych przez lekkomylno albo tchrzostwo dowdcw; tylu dzielnych wojownikw wraz z caymi kohortami po zdobyciu fortec wzitych do niewoli; i ju nie granica pastwa i brzeg Dunaju, lecz lea zimowe legionw i nasze posiadoci byy kwestionowane. Kiedy wic straty do strat cigle przybyway i kady rok zaznacza si zgonami i klskami, gos publiczny da Agrykoli jako wodza, a wszyscy porwnywali jego energi, wytrwao i w wojnach wyprbowan odwag z ospaoci i bojaliwoci

  • innych. Takimi mowami, jak wiadomo, raniono te uszy Do- micjana, skoro najlepsi wyzwolecy z mioci i wiernoci, a najgorsi z nieyczliwoci i zawici podjudzali skonnego ku gorszemu cesarza. Tak Agrykol zarwno jego zasugi, jak i bdy innych wanie w sawy przepa wtrcay.

    Ju nadszed rok, w ktrym mia wylosowa prokonsulat Afryki i Azji, a poniewa niedawno stracono Cywik, wic ani Agrykoli nie brako przestrogi, ani Domicjanowi wzoru. Pewne osoby, wtajemniczone w myli cesarza, odwiedziy Agrykol, aby od siebie go zapyta, czy pjdzie na prowincj. Naprzd chwalili oni do niejasno jego spokj i odpoczy- nek, potem ofiarowali mu swe usugi w uzasadnieniu odmowy, wreszcie ju bez obsonek radzc a zarazem straszc zawlekli go przed Domicjana. Ten, uzbrojony w obud, przybra dum- n postaw, wysucha prb i usprawiedliwie, a wyraziwszy sw zgod, pozwoli zoy sobie dzikczynienie i nie odczu wstydu wobec ohydy swego dobrodziejstwa. Nie da jednak Agrykoli honorarium, jakie zwyczajnie ofiarowywano bye- mu prokonsulowi i jakie pewnym osobom sam przyzna, czy to dotknity, e go o to nie prosi, czy te wskutek skrupu- w, aby si nie wydawao, e swj zakaz okupi. Waciwe jest ludzkiej naturze tego nienawidzi, kogo si obrazio; lecz charakter Domicjana, ktry by pochopny do gniewu i tym bardziej nieubagany im skrytszy, agodziy przecie umiar- kowanie i rozsdek Agrykoli, poniewa nie szuka on sawy ani nie wyzywa przeznaczenia uporem i czcz chwalb swej wolnomylnoci. Niech wiedz ci, ktrych zwyczajem jest po- dziwia to, co wzbronione, e nawet pod zymi cesarzami mog istnie wielcy mowie, a ulego i opanowanie, jeli z aktywnoci i energi id w parze, do takich szczytw sa- wy si wznosz, do jakich bardzo wielu pnc si strom dro- g, lecz bez adnego dla pastwa poytku, ostentacyjn mier- ci zasyno.

    Koniec jego ycia, aosny dla nas, smutny dla przyjaci, nie by obojtny nawet dla postronnych i nieznanych mu

  • osb. Take gmin i publiczno Rzymu, majca inne sprawy na gowie, czsto przybywaa do jego domu i rozmawiaa o nim na miejscach publicznych i w koach towarzyskich; a nikt usyszawszy o mierci Agrykoli, nie cieszy si ani zaraz o tym zapomnia. Wspczucie powikszaa uporczywa pogoska, e sprztnito go trucizn. Ja nie miabym twier- dzi, emy co o tym pewnego wiedzieli. Zreszt przez cay czas jego choroby, czciej ni to bywa zwyczajem cesarzy, ktrzy przez posacw skadaj wizyty, zjawiali si tak przedniejsi wyzwolecy, jak i najbardziej zaufani lekarze Do- micjana nie wiadomo, czy by to dowd troskliwoci, czy szpiegostwo. To w kadym razie byo pewne, e w ostatnim dniu przez rozstawionych gocw donoszono mu nawet o po- stpach agonii, a nikt nie wierzy, eby mu tak spieszno byo usysze co, co by go miao zasmuci. Narzuca si jednak z pozorami boleci w nastroju i w wyrazie twarzy, zaspoko- jony ju w swej nienawici i umiejcy atwiej ukrywa ra- do ni obaw. Dobrze wiedziano, e odczytawszy testament Agrykoli, w ktrym on ustanowi Domicjana spadkobierc wraz z najlepsz sw maonk i najczulsz crk, ucieszy si jakby zaszczytnym uznaniem. Tak zalepiony i zepsuty przez nieustanne pochlebstwa by jego umys, e nie wiedzia, i dobry ojciec tylko zego cesarza mianuje spadkobierc.

    Urodzi si Agrykola za trzeciego konsulatu Gajusza Ceza- ra, dnia trzynastego czerwca; zmar w pidziesitym czwar- tym roku ycia, dnia dwudziestego trzeciego sierpnia, za konsulatu Kollegi i Pryscynusa. Jeliby potomno pragna pozna take jego powierzchowno, mia on postaw raczej pro- porcjonaln ni okaza; we wzroku nie byo nic zapalczy- wego, na twarzy przewaa wdzik. Mona go byo atwo bra za dobrego czowieka, chtnie za wielkiego. On sam zaiste, cho- cia w rednim okresie penego si ycia mier go wydara, o ile si sawy tyczy, bardzo dugi przepdzi ywot. Albo- wiem prawdziwe szczcie, ktre polega na cnotach, w caej peni osign, a skoro by konsulem i triumfalnymi odzna-

  • kami zosta obdarzony, c innego moga mu jeszcze przyspo- rzy fortuna? Nadmierne bogactwo go nie cieszyo, pokane przypado mu w udziale. Zostawiajc po sobie crk i on, mg si nawet szczliwym wydawa, poniewa zachowawszy sw godno woln od skazy, sw saw w peni blasku, tudzie swe parantele i przyjanie umkn przyszoci. Bo cho nie byo mu dozwolone doczeka si witu tego tak bogosa- wionego wieku i oglda rzdw cesarza Trajana, co jego wrby i yczenia wobec nas zapowiaday, to jednak przed- wczesny zgon przynis mu t wielk pociech, e unikn owej ostatniej epoki, w ktrej Domicjan ju nie w przerwach i odstpach czasu, lecz bez ustanku i jakby od jednego za- machu pastwo wytrzebi.

    Nie widzia Agrykola oblonej kurii, otoczonego zbrojny- mi ludmi senatu, w jednej i tej samej rzezi pomordowa- nych tylu konsularnych mw, wygnanych i tuajcych si tylu najdostojniejszych niewiast. Wedug jednego dopiero zwycistwa oceniano Karusa Metiusza, wyroki Messalinusa rozbrzmieway tylko w obrbie murw paacu albaskiego, a Massa Bebiusz wtedy sam by oskarony. Lecz potem na- sze rce zawloky Helwidiusza do wizienia; nas widok Maury- kusa i Rustykusa obla rumiecem wstydu, nas niewinn sw krwi Senecjon obryzga. Neron przecie odwraca oczy i wprawdzie nakazywa zbrodnie, lecz na nie nie patrza; tymczasem gwnym udziaem niedoli za Domicjana byo go widzie i by przez niego widzianym, kiedy to spisywano na- sze westchnienia, kiedy do zanotowania tylu zbladych po- staci wystarcza w okrutny wyraz oczu i rumieniec, ktrym przeciw wstydowi si uzbraja. Lecz ty, Agrykolo, jeste szczliwy nie tylko przez blask twego ycia, lecz take przez odpowiedni chwil twej mierci. Jak utrzymuj ci, ktrzy brali udzia w ostatnich z tob rozmowach, przyje swj los statecznie i ochoczo, jak gdyby ze swej strony cesarza unie- winnia. Lecz we mnie i w jego crce, prcz boleci z po- wodu straty ojca, powiksza smutek ta okoliczno, e nie

  • byo nam dane siedzie przy ou chorego, pielgnowa upadaj- cego na siach, nasyci si jego widokiem i uciskiem. Byli- bymy przynajmniej posyszeli jego zlecenia i sowa, aby je gboko wyry w naszych duszach. To nasz bl, nasza rana; mymy go przez fakt tak dugiej nieobecnoci ju na cztery lata przedtem utracili. Niewtpliwie, najlepszy ojcze, dziki obecnoci najukochaszej twej maonki we wszystkim czci twojej stao si zado; mniej jednak ez nad tob wylano, a w ostatniej chwili wypatryway czego twoje oczy.

    Jeeli istnieje jakie miejsce pobytu dla cieniw ludzi zbonych, jeeli, jak twierdz mdrcy, nie gasn wraz z cia- em wielkie dusze, spoczywaj w spokoju, a nas, twoj rodzin, odwod od bezsilnej tsknoty i niewiecich lamentw ku roz- pamitywaniu twoich cnt, ktrych nie godzi si ani ao- wa, ani opakiwa. Obymy ci raczej podziwem i nie prze- mijajcymi pochwaami oraz, jeli nam si starczy, nalado- waniem czcili: to jest prawdziwa cze, to dowd przywi- zania ze strony najbliszych osb. To take crce i maonce twojej pragnbym zaleci: niech tak ojca i ma pami sza- nuj, eby wszystkie jego czyny i sowa w duszy rozwaay i zapamitay raczej ksztat i obraz jego ducha ni ciaa; nie jakoby mym zdaniem naleao przeciwstawia si podobiznom wykutym z marmuru lub spiu, lecz jak oblicze czowieka tak i portrety tego oblicza s znikome i miertelne, posta za ducha jest wieczna, a tej nie mona zachowa i odda ob- cym materiaem i sztuk, lecz wasnym swym obyczajem. Cokolwiek w Agrykoli ukochalimy, cokolwiek podziwialimy, trwa i trwa bdzie w sercach ludzi, w wiecznoci czasw, w rozgosie, jakiego uycza historia. Wielu bowiem dawnych ludzi jako niesawnych i nieznanych pogrzebao zapomnienie; Agrykola, potomnoci przedstawiony i przekazany, bdzie y wiecznie.


Top Related