dodatek informacyjno-promocyjny …...40-096 katowice ul. 3 maja 12 tel./fax (032) 205 55 90 e-mail:...

40-096 Katowice

ul. 3 Maja 12

tel./fax (032) 205 55 90 www.grupamediapartner.come-mail: [email protected]

Redaktor naczelny: Robert Kowalski, tel. (032) 205 55 90 • Zast´pca redaktora naczelnego: Jakub Lisiecki • Zespó∏ redakcyjny:Anna Rok, Tomasz Pop∏awski, Marzena Libura, Przemys∏aw Gogola, Maria M∏ynarczyk-StraÊ, Micha∏ Czyczy∏o, Dariusz Kwiat-kowski, Aleksandra Danielczyk, Joanna Drzazga, Grzegorz Kozicki, Anna R´czkowska, Justyna Koziarska, Magdalena RyÊ,Janusz Koralewski, Agnieszka Deleska • Dyrektor artystyczny: Anna Górska • Zast´pca dyrektora artystycznego:Patrycja P∏aneta • Korekta: Aneta Brzoza • Fotosk∏ad: KorGraf • Wydawca: Grupa Media Partner Piotr Owcarz jest p∏atni-kiem VAT • NIP 634-197-20-49

DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNY www.grupamediapartner.com NR 12 (116) 19 grudnia 2008 r.

Serwisy Grupy Allegro sku-piają ponad dziesięciomilio-nową społeczność Internau-

tów. Pracownicy Grupy codzien-nie spotykają się z milionami opi-nii, preferencji i potrzeb, któredyktuje polskie-commerce. Dziękitemu tworzą bardzo dobrze roz-poznawalną markę zaufanegopartnera w interesach, a także sta-nowią miejsce wymiany doświad-czeń oraz spotkań e-społeczności.W strukturze firmy ważne miej-sce zajmują zagraniczne platfor-my handlowe: czeska, rosyjska,ukraińska, słowacka, bułgarska,rumuńska i węgierska. Wzorującsię na polskich serwisach, wpro-wadzają one na lokalnych ryn-kach rozwiązania, które już terazsprawiają, że wiele z nich staje siępionierami e-commerce w swoimkraju.

Serwis aukcyjny Allegro.pl wy-startował dziewięć lat temu. Jegotwórcy wierzyli, że stanie się onpo prostu popularnym miejscemzrzeszającym osoby handlującew Internecie. Z czasem okazałosię jednak, że www.allegro.plprzyciąga nie tylko osoby indywi-dualne, ale też i firmy. Sprawiatakże, iż użytkownicy takowe za-

kładają. Dzięki serwisowi powsta-ły w Polsce setki małych przed-siębiorstw. Okazuje się więc, żeAllegro.pl wywarło wpływ na sty-mulowanie przedsiębiorczościPolaków.

Grupa Allegro zatrudnia w Pol-sce ponad 500 osób, a jedną z jejnajważniejszych wartości jest pra-ca oparta na partnerskich rela-cjach oraz kultura organizacyjnafirmy. Każdy wnosi do niej swojąwiedzę i talenty. Ma też możliwo-ści doskonalenia własnych umie-jętności, co z kolei przyczynia siędo rozwoju całej organizacji.

– Nasz zespół budujemy na za-sadach współpracy, wspierając sięprzy tym nawzajem. Każdy może li-czyć na możliwość rozwoju oraz in-teresujące i innowacyjne projekty.Cieszymy się, kiedy tworzymy dlaużytkowników coś nowego. Lubimysłowo „rozwój" – i to nas łączy. Kie-dy użytkownicy są zadowoleniz owoców naszej pracy, wiemy, jakbardzo jest ona potrzebna – wyja-śnia Daria Siwka z Działu Perso-nalnego QXL Poland.

Pracownicy Grupy Allegro ko-rzystają z bogatego pakietuświadczeń socjalnych. Obejmujeon m.in. szkolenia z zakresu

kompetencji merytorycznychoraz miękkich, prywatną opiekęmedyczną, kursy językowe, pa-kiet sportowy, dofinansowania donauki, dofinansowania do wcza-sów itp. Zarząd firmy stara sięteż zapewnić pracownikom takiewarunki pracy, aby mogli swoimnajbliższym poświęcać jak naj-więcej czasu, godząc przy tymrozwój zawodowy z osobistym.Dlatego też młodym mamomproponują rozwiązania wykracza-jące nawet poza Kodeks Pracy.Mają one prawo, przy zachowa-niu pełnego etatu, do skróconegodnia pracy. Poza tym każdy ro-dzic może otrzymać rodzinny pa-kiet medyczny, a także dofinan-sowanie do przedszkola dla swo-jej pociechy.

W skład Grupy Allegro wcho-dzą: poznańska spółka QXL Po-land, wrocławska Ceneo.pl oraztoruńska Cokupic.pl. W tym rokuGrupa zdobyła nominację do ty-tułu Solidny Pracodawca Roku2008.

Dariusz Kwiatkowski

Grupa Allegro. Wirtualny świat– realne miejsce pracyGrupa Allegro to dziś najbardziej rozwinięta platforma handlu internetowegow Europie Środkowo-Wschodniej. To wciąż rosnący zespół specjalistów pracują-cych nad innowacyjnymi projektami w polskim Internecie. Swój niewątpliwysukces Grupa Allegro zawdzięcza każdemu z nich. To właśnie oni pracują nad cią-głym doskonaleniem narzędzi umożliwiających użytkownikom wygodne, skutecznei bezpieczne handlowanie w sieci. Grupa Allegro wciąż się rozwija, co przekładasię na rosnące potrzeby rekrutacyjne i na nieustanne powiększanie zespołu.

Pracuj w najlepszej grupie! W Grupie Allegro

Monika Ciechomska, pracownik Działu Obsługi Użytkownika w QXL PolandPierwszym zaskoczeniem było dla mnie to, że mój przyszły pracodawca, gdy dowiedział się na rozmowie, że jestemw ciąży powiedział, że najważniejsze dla niego jest to, że jestem odpowiednim kandydatem i że ciąża nie przeszka-dza w zatrudnieniu. Mało jest firm, które się na to decydują. Koleżanki i koledzy przyjęli mnie bardzo życzliwie.Gdy poszłam na urlop macierzyński, współpracownicy przejęli moje obowiązki, ale moje biurko czekało na mnie.Po powrocie do pracy wróciłam na wcześniejsze stanowisko. Zaskoczyła mnie życzliwość, z jaką każdego dnia spo-tykałam i nadal spotykam się ze strony współpracowników i przełożonych. Mogę nawet elastycznie ustalać godzinypracy, dzięki temu dłużej przebywam z dzieckiem.Grupa Allegro to miejsce, gdzie z szacunkiem traktuje się każdego pracownika. Patrząc z perspektywy czasu - niemogłam lepiej trafić! Na razie nie myślę o awansach, ale wiem, że ta droga też stoi przede mną otworem. GrupaAllegro to bardzo dobre miejsce pracy.

Łukasz Zych, członek zarządu Ceneo.plWejście naszej firmy w skład Grupy Allegro pozytywnie wpłynęło na rozwój spółki. Szczególny wpływ miało wdro-żenie procesów i procedur, które funkcjonowały już w Grupie. To właśnie one zmieniły nasze postrzeganie wieluspraw. Zaczęliśmy opracowywać ścieżki kariery, więcej też inwestujemy w szkolenia i doskonalenie pracowników. W całej Grupie realizujemy autorski projekt – Akademia Menedżera. Kierujemy go do menedżerów średniegoszczebla. Trwa on rok. Niemal wszyscy pracownicy zatrudnieni na tych szczeblach mogą skorzystać z tej oferty,czyli zdobywać i doskonalić swoje umiejętności zarządzania zespołem.Jestem tu od kilku lat, wcześniej moim miejscem pracy był bank. Dziś nie zastanawiałbym się ani chwili nad wybo-rem Grupy Allegro jako pracodawcy. O unikalności tej firmy świadczy atmosfera, ludzie oraz możliwość tworzeniarzeczy unikalnych. To wciąga każdego z nas.

Michał Nowostawski, programista w QXL PolandAllegro to sztab ludzi tworzących to, co kojarzy się z serwisem Allegro.pl. Bardzo liczną grupę stanowią programi-ści pracujący nad poszczególnymi projektami. Zaletą tej pracy jest tworzenie czegoś wyjątkowego, znanego nie tyl-ko w Polsce, ale też poza jej granicami. Pracuję w Grupie od września 2007 roku. Nauczyłem się tu współpracyz innymi programistami, ale też zdałem sobie sprawę, że tworzę coś naprawdę innowacyjnego. Grupa Allegro jestspołecznością bardzo otwartą. Jeśli mamy własne pomysły, które uważamy za interesujące – zawsze możemyprzedstawiać je przełożonym.Każdy z nas ma ogromną satysfakcję z tego, że tworzy pewną nową jakość i wyznacza standardy w e-commerce. Gdysłyszę od znajomych: „Widziałem na allegro...”, czuję się dumny z tego, że pracuję w firmie o tak znanej marce.

Michał Klar, dyrektor ds. międzynarodowych w QXL PolandJestem jednym z pierwszych pracowników Allegro, a znalazłem się tu trochę przez przypadek. Zarejestrowałem sięna portalu w pierwszym miesiącu jego istnienia. Sporo wówczas sprzedawałem i kupowałem. To zwróciło uwagęzałożycieli portalu – otrzymałem od nich propozycję pracy, która miała polegać na doradzaniu sprzedającym i ku-pującym. Spodobało mi się to i przez kolejne miesiące na dobre „wsiąknąłem” w tę pracę.W następnych latach awansowałem, doszedłem w ten sposób do stanowiska dyrektora ds. międzynarodowych.Czasem żartuję, że jestem doskonałym przykładem na to, jakie szanse daje ludziom Grupa Allegro. Od zawsze do-ceniała i ceni nadal zaangażowanie, pomysłowość i innowacyjność. Zawsze wiedziałem, że warto dbać o swój roz-wój, bo to procentuje i daje możliwości awansu. Dlatego też dla mnie największym atutem pracy tutaj jest to, że tumożna „iść do przodu”.

Robert Całka, specjalista ds. bezpieczeństwa informacji w QXL PolandZajmowałem się sprawami bezpieczeństwa informacji w firmach na Dalekim Wschodzie. Jednak w pewnym mo-mencie doszedłem do wniosku, że chcę więcej czasu poświęcić rodzinie. W ten sposób wróciłem do Poznania i tra-fiłem do Allegro. Tu też zajmuję się bezpieczeństwem informacji, do którego, z racji działalności firmy, przywiązuje-my bardzo dużą wagę. Firma daje mi możliwości rozwoju, zapewnia bardzo dobre warunki pracy, a także możliwośćrealizacji własnych pasji. Od wielu lat nurkuję – mam uprawnienia instruktorskie. Od kilku miesięcy w spółce, dzię-ki mojej inicjatywie, działa grupa skupiająca miłośników tego sportu. W maju 2009 roku wyjeżdżamy na wspólnenurkowanie. Dla mnie Grupa Allegro to zatem nie tylko miejsce pracy, to pewien sposób na życie.

– Panie Prezesie, gratulacje,jak zareagowaliście Państwo nazdobycie Złotego Lauru Klienta?

– Zdajemy sobie sprawę, jakwielu konkurentów działa na pol-skim rynku finansowym, stąduznanie przez klientów naszychlokat jako numer 1 w konkursieLaur Klienta przyjęliśmy z wiel-kim zadowoleniem. Mogę jed-nak zapewnić, iż nie spoczniemy

na... laurach (śmiech) i będzie-my robić wszystko, aby stalepodnosić atrakcyjność naszejoferty, a także wzbogacać jąo nowe produkty.

– Jak Pan myśli: co decydujeo atrakcyjności Waszej oferty?

– Jestem realistą. Wiem, iżklienci, wybierając najatrakcyj-niejszy według nich produkt fi-nansowy, kierują się główniepropozycją oprocentowania.Staramy się, i w tę stronę kieru-jemy wysiłki, aby nasz produktbył konkurencyjny nie tylko ce-nowo, ale pod każdym wzglę-dem – dostępności, jakościi szybkości obsługi. Co równieważne: staramy się rozsądniebudować wizerunek marki, stądwspółpraca na tym polu z pa-nem Piotrem Fronczewskim,który jest twarzą naszej kampa-nii. Zresztą wybór nie był przy-padkowy, gdyż znaczną częśćnaszych klientów stanowią oso-

by zbliżone profilem do panaPiotra.

– Jaki produkt w portfolioGETIN-u jest według Pana naj-lepszy?

– Na obecną chwilę bez wąt-pienia lokaty. Nasza obecnośćw rynku depozytów i lokat zosta-nie niebawem dosyć mocno po-szerzona. Pracujemy obecnienad zaoferowaniem klientombardzo atrakcyjnego i ciekawegorachunku, a jednocześnie szyku-jemy troszkę zmian w zakresieoferty kredytowej. Pragniemy sięotworzyć również na klientówmłodych, wchodzących na rynekbankowy. Uważających, iż dyna-micznie rozwijający się bank, ja-kim jesteśmy, to dobre miejscedo lokowania swego kapitałui poszerzania współpracy w za-kresie obsługi bankowej.

– Stale się rozwijacie, otwiera-cie nowe placówki, jak za rozwo-jem firmy nadąża Wasz personel?

– Jeżeli chodzi o budowaniekompetencji i rozwój kadry, toprogramy związane ze szkolenia-mi i technikami sprzedaży obej-mują praktycznie wszystkich na-szych pracowników. Z własnego

doświadczenia powiem, iż sys-tem motywacyjny zarównow części finansowej, jak i pozafi-nansowej jest często ciekawszyi bardziej zaawansowany niżw poprzednich bankach, w ja-kich miałem okazję pracować.Mam nadzieję, że równieżw ocenie pracowników GETINBank nie odstaje od standardów,a nawet jest krok przed kon-kurencją.

– Co w związku z nadchodzą-cymi świętami pragnie Pan powie-dzieć Państwa klientom?

– Święta to specyficzny i ma-giczny okres dla każdego z nas,możemy się na chwilę oderwaćod szarzyzny codziennościi spraw, które przytłaczają naskażdego dnia. To jest moment,kiedy sprawiamy sobie radośći uśmiech. Chciałbym obiecaćnaszym klientom, iż poprzezstałe budowanie relacji, podno-szenie jakości obsługi i popra-wę atrakcyjności oferty będzie-my robić wszystko, aby tenświąteczny uśmiech nie znikałz ich twarzy również w nadcho-dzącym 2009 roku. Wreszciezapraszam wszystkich Państwa,także tych z Was, którzy jesz-cze nie jesteście klientamiGETIN Banku, do odwiedze-nia naszych ponad 330 placó-wek w całym kraju. Poznajcie,gdzie dzięki Wam doszliśmyw ciągu 6 lat od chwili powsta-nia banku, za co w imieniu wła-snym, ale przede wszystkim ca-łego zespołu GETIN Bankubardzo Państwu dziękuję. Mamteż nadzieję, że w ten sposóbuda się nam rozdać kilka pre-zentów.

Dobry bank – dobra lokataTegoroczna edycja konkursu Laur Klienta w kategorii „Lokaty” nie pozostawiła złudzeń – wedługPolaków – najlepszy jest GETIN Bank. Na temat oferty banku i planów na przyszłość z wiceprezesemGETIN Banku S.A. Michałem Handzlikiem rozmawia Aleksandra Danielczyk.

GETIN Bank jest w 100% instytucją o kapitale polskim. Biorąc poduwagę rozwój konkurencyjnych produktów, szybki wzrost liczbyplacówek oraz rosnące aktywa, stał się jednym z najbardziej dyna-micznie rozwijających się banków w Polsce. Jako jedna z nielicz-nych firm w kraju, poprzez specjalny program społeczny aktywizujezawodowo osoby po 40. roku życia. Działa zgodnie z mottem:„GETIN Bank. Wystarczy wejść”. Oznacza to pełną dostępnośćproduktów poprzez wiele kanałów sprzedaży: w placówkach, po-przez sieć kompetentnych pośredników i Internet. W ofercie bankposiada m.in.: prowadzenie rachunków bankowych (osobistych i fir-mowych), kredyty (gotówkowe, samochodowe, hipoteczne – reali-zowane poprzez wyspecjalizowany odział Dom), linie kredytowedla firm, karty płatnicze i kredytowe, jedne z najlepszych lokat ter-minowych w złotówkach i walutach obcych, przeprowadzanie rozli-czeń pieniężnych krajowych i zagranicznych, udzielanie oraz przyj-mowanie poręczeń i gwarancji bankowych, faktoring. Bieżące pro-mocje i oferta jest dostępna na stronie www.getinbank.pl lub w każ-dym oddziale Banku w całej Polsce. Po prostu – wystarczy wejść.

2 DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNY

Dla Powiślańskiego Ban-ku Spółdzielczego roz-wój jest sprawą prioryte-

tową. Poważne inwestycje, mo-dernizacje i nowo powstałe pla-cówki są potwierdzeniem sku-tecznej polityki realizowanejprzez zarząd. W 2008 r., próczmodernizacji istniejących od-działów, PBS zainwestowałw otwieranie kolejnych placó-wek. Solidny kapitał umożliwiłuruchomienie filii w Bydgosz-czy, Elblągu i Gdańsku, a takżebudowę placówki w Gardei, powyburzeniu starego budynkubanku. Prócz inwestycji budow-lanych, zarząd zadbał o moder-nizację sfery IT. – Zdajemy so-bie sprawę, że inwestycje tego ty-pu muszą być działaniem cią-

głym. Aktualizacja programówi zdobywanie nowych systemówsą na stałe wpisane w listę na-szych najważniejszych planów– mówi Irena Kopik, prezes za-rządu PBS. Fundamentem obec-nego sukcesu banku jest fuzja,do której doszło 10 lat temu.Pięć odrębnych banków spół-dzielczych: w Kwidzynie, Gar-dei, Ryjewie, Sadlinkach orazGronowie Elbląskim, połączyłosię w jedną strukturę. – Z chwi-lą, kiedy dokonaliśmy fuzji, PBSnabrał siły – mówi BarbaraWarczak, członek zarządu.– I dla lokalnej społeczności,i dla samego banku połączenieokazało się bardzo korzystne.Klienci są zadowoleni, a mywciąż się rozwijamy.

Liczy się wnętrze

Stałą pozycję na liście zadańzarządu zajmuje troska o dobrąwspółpracę wewnątrz banku:między członkami kadry zarzą-dzającej oraz pomiędzy zarzą-dem a pracownikami PBS. Bu-dowanie porozumienia, zaufaniei umiejętność rozmowy to warto-ści najczęściej podkreślaneprzez członków zarządu. – Wza-jemne zrozumienie oczekiwań,obowiązków, a przede wszystkimdobry przepływ informacji, to całatajemnica sukcesu – komentujeAnna Baprawska, członek zarzą-du PBS. Stała motywacja, wy-znaczanie dobrej strategii działa-nia oraz jasne określenie celówstanowią kolejne punkty dobre-

go zarządzania bankiem. Niebez znaczenia jest także dobórpracowników. – Większość suk-cesów banku to zasługa dobrychrelacji między zarządem a pra-cownikami – mówi TomaszJankowski, członek zarządu.– Kadra zarządzająca odpowiadaza organizację i nadzór działań– dodaje Baprawska. – Ale to po-szczególni pracownicy zajmują sięrealizacją wyznaczonych zadań,wpływając na postrzeganie banku.Chciałabym mocno podkreślić ichudział w tym sukcesie.

Bliskość i elastyczność

Efektywne zarządzanie sferąwewnętrzną przenosi się na re-lację bank-klient. Wypracowa-

nie dobrych metod organizacjipracy stwarza możliwość zapro-ponowania klientowi skutecz-niejszych i szybszych rozwią-zań. Prócz opcji bankowościelektronicznej, którą w swojejofercie ma PBS, klient może li-czyć także na solidne i mobilnepodejmowanie decyzji przez za-rząd. – Postanowienia ważniej-sze, określone w odpowiednichregulacjach, podejmowane sąwspólnie, na zebraniach zarządu,które odbywają się raz w tygo-dniu – komentuje BarbaraPietrzak, członek zarządu PBS.– Staramy się być bankiem przy-jaznym dla klienta, więc jeżeli ist-nieje potrzeba, zarząd obradujeczęściej. Klient banku traktowa-ny jest indywidualnie. Jego po-

trzeby oraz oczekiwania spoty-kają się ze zrozumieniem, a ofer-ta produktów jest na bieżąco do-stosowywana do wymagań ryn-ku. – PBS dba o swoich klientów,ale w taki sposób, by i dla nich,i dla banku inwestycja była ko-rzystna. Zarząd musi dbać o inte-resy i zadowolenie każdej ze stron– opowiada Romuald Korociński,członek zarządu. Nadzorowa-nie przyjętych przez bank stan-dardów, tworzenie szerokiejoferty usług oraz dostrzeganiespecyfiki działania na rynku lo-kalnym to mocne strony zarzą-du PBS. Dzięki nim zbudowanoskojarzenie: PBS to dobrybank, z którym warto współpra-cować.

Agnieszka Deleska

Elita Zarządzania 2008

Klucze do sukcesuDobra współpraca, wzajemne zaufanie oraz przejrzysty podział obowiązków to podstawowe wartości, jaki-mi kieruje się Zarząd Powiślańskiego Banku Spółdzielczego. Połączenie powyższych zasad z atmosferąbliskości i indywidualnym traktowaniem klienta stanowi najlepszy klucz do osiągnięcia sukcesu. Jego po-twierdzeniem jest czwarte miejsce w ogólnopolskim programie Elita Zarządzania 2008 i miano Spółdziel-czego Zarządu Roku.

– Jak przyjął Pan wiado-mość o przyznanej firmie no-minacji do tytułu Solidny Pra-codawca 2008?

– Państwa wyróżnienieprzyjąłem z radością i dumą.Jest ono bowiem potwierdze-niem słusznej drogi i rzetel-ności prowadzonej przez na-szą firmę polityki personalnejoraz faktu, że w środowiskulokalnym nasza firma cieszysię dobrą opinią.

– Jak wygląda zatem filo-zofia firmy odzwierciedlającarealizowaną politykę perso-nalną?

– Zepter wywiązuje się zewszystkich zobowiązań, któ-rych się podejmuje, takżetych względem swoich pra-cowników. Cenimy wszyst-kich, którzy z nami pracują.Ważne dla nas są kwalifikacjei doświadczenie pracowni-ków, ale także zdolności inter-personalne i lojalność wobecfirmy. Na każde stanowisko

starannie dobieramy pracow-ników i oferujemy dostosowa-ne do ich potrzeb możliwościrozwoju zawodowego. Wiemy,jak ważna jest atmosfera pra-cy i poczucie wsparcia ze stro-ny firmy. Staramy się wycho-dzić naprzeciw potrzebom na-szych pracowników.

– Czym wyróżnia się Zepterna tle innych firm z Państwabranży?

– Misją firmy Zepter jestdążenie do poprawy warun-ków życia jak największej licz-by osób na całym świecie. Ze-pter korzysta z najnowocze-śniejszych rozwiązań techno-logicznych, by udoskonalaći dostosowywać nasze produk-ty do indywidualnych potrzebklientów. Wszystkim naszymdziałaniom przyświeca jedencel: zdrowsze, dłuższe i szczę-śliwsze życie. Nasi profesjo-nalnie wyszkoleni przedstawi-ciele każdego dnia docierajądo tysięcy osób, by podzielićsię swoją wiedzą i dostarczyćrozwiązania najbardziej uciąż-liwych problemów, trapiącychnas w codziennym życiu.

– Jak ważną rolę odgrywająpracownicy firmy w kształto-waniu jej wizerunku?

– Zepter sprzedaje swojeprodukty głównie w drodzesprzedaży bezpośredniej,dlatego ważne jest dla nas,aby przedstawiciele godniereprezentowali naszą firmę.

Zepter zapewnia swoim pra-cownikom możliwość posze-rzania umiejętności, oferującszerokie możliwości rozwojuzawodowego, a także trosz-czy się o komfort ich pracy.Pracownicy są wizytówką fir-my. Wyróżnia ich profesjona-lizm w zakresie wykonywaniaswoich zadań i obowiązków,znajomość wymagań rynkuoraz indywidualne podejścieklienta.

– Jacy ludzie znajdują za-trudnienie w firmie Zepter?Czy Państwa pracownicy toosoby o szczególnych predy-spozycjach?

– Na pierwszym miejscustawiamy na doświadczenie,poparte rzetelnymi kwalifika-cjami i komunikatywność na-szych pracowników. Cechy,jakich poszukujemy, to kre-atywność, samodzielnośćw działaniu oraz umiejętnośćpracy z ludźmi.

– Dlaczego warto być pra-cownikiem firmy Zepter?

– Zepter oferuje pracę, któ-ra przynosi wiele satysfakcjioraz możliwość zarówno roz-woju zawodowego, jak i osobi-stego – szczególnie dla ludziodważnych i przedsiębior-czych. To szansa na zdobyciedoświadczenia w sprzedażyoraz umiejętności budowaniai kierowania zespołami. Oso-by, które dzięki firmie Zepterodnoszą sukcesy finansowe,dobrze wiedzą, jak radzić so-bie w biznesie i jak wykorzy-stać istniejące możliwości –tego uczymy i tego wymaga-my. Dodatkowo mogą spełnićswoje marzenia o dalekich po-dróżach i cieszyć się życiem.Ważne jest, aby lubić swojąpracę. Zepter docenia swoichpracowników i pomaga im re-alizować się zawodowo, a tak-że spełniać marzenia. Każdypracownik może liczyć na sta-łe wsparcie firmy i staje sięczęścią naszej światowej misji– Misji Zdrowia i Urody.

Zepter – ludzie z pasją...Z Grzegorzem Wilkoszem, prezesem Zepter International Poland Sp. z o.o.,

firmy nominowanej do tytułu Solidny Pracodawca 2008,rozmawia Grzegorz Kozicki.

Zepter International jest firmą o światowym zasięgu, któ-ra produkuje, sprzedaje i dystrybuuje produkty przedewszystkim w drodze sprzedaży bezpośredniej, ale takżepoprzez luksusowe sklepy na całym świecie. Produkty Ze-pter wytwarzane są przy użyciu najnowocześniejszychtechnologii w 7 zakładach zlokalizowanych w Niem-czech, Włoszech i Szwajcarii. Firma posiada ponad120 000 konsultantów na całym świecie. Ponad 65 milio-nów usatysfakcjonowanych klientów oraz ponad 600 mi-lionów sprzedanych produktów świadczy o tym, że gdzie-kolwiek pojawia się nazwa Zepter, jest ona synonimem:NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI, PRESTIŻOWEGO STYLUI NIEPRZEMIJAJĄCEJ WARTOŚCI!

DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNY 3

Firma NUTRICIA została założona w 1901roku w Holandii, aby

przez produkcję wysokiej jako-ści mleka dla niemowląt roz-

wiązać problem zagrożenia ży-cia niedożywionych dzieci.Nazwa NUTRICIA powstałaod łacińskiego słowa „nutrire”– żywić, karmić i miała po-móc przekonać matki do no-wego produktu – zastępczegomleka dla niemowląt. Obecnieasortyment firmy, opróczmlek modyfikowanych, obej-muje również inne produktydla dzieci i niemowląt orazżywność dla konsumentówwymagających specjalnychdiet.

NUTRICIA Polska powsta-ła z połączenia firmy polskieji zagranicznego inwestoraw 1993 roku. Od 2007 rokujest częścią grupy Danone.W Polsce NUTRICIA to dwiefirmy – działająca w obszarzeprodukcji NUTRICIA Zakła-dy Produkcyjne z siedzibąw Opolu, oraz – zajmująca sięsprzedażą żywności dla nie-mowląt i produktów żywieniaenteralnego, NUTRICIA Pol-ska z siedzibą w Warszawie.

Edukowanie rodziców w za-kresie zdrowego żywienia nie-mowląt i dzieci jest jednymz filarów działalności firmy.Dlatego stale przygotowywane

są materiały informacyjne dlarodziców, które dystrybuowa-ne są do nich bezpośrednio.Aktualizowane są również stro-ny – merytoryczna, jak i wizu-alna portali internetowych (bo-bovita.com.pl – serwis poświę-cony żywieniu z myślą o przy-szłości, bebilon.com.pl orazbebiko.com.pl). – Wspólniez naszymi ekspertami ułatwia-my mamom dostęp do najnow-szej wiedzy na temat właściwegożywienia dzieci i niemowląt, po-magając w ten sposób podjąćdecyzję, co będzie najlepsze dlamalutkiej pociechy – podkreślaAngelika Ryfińska, dyrektords. personalnych NUTRICIAPolska Sp. z o.o. – Matki mogąskorzystać też z porad udziela-nych poprzez nasz serwis konsu-mencki, z informacji opubliko-wanych na naszych stronach in-ternetowych oraz zgromadzo-nych w programie edukacyjnym„Żywienie z myślą o przyszło-ści”, który stworzyliśmy w 2007roku.

Celem tego programu jestdostarczanie rodzicom najbar-dziej aktualnej wiedzy nauko-wej na temat prawidłowegokarmienia niemowląt i dzieciod 0 do 3 roku życia, poda-nej w przystępny i zrozumia-ły sposób. Aby ułatwićmamom wdrażanie tych po-rad w życie, jednym z filarówprogramu jest zamieszczanieporad żywieniowych naetykietach obiadków, zupeki deserków w słoiczkachBoboVita lub opakowaniachkaszek BoboVita.

– Kontynuując edukację ro-dziców na temat żywienia dzie-ci, w tym roku przedstawiliśmywynik wspólnej pracy naukow-ców, lekarzy pediatrów i specjali-stów w postaci „Schematu ży-wienia Juniora”, czyli dzieckapo 1 roku życia. Jest to pierwszytaki „dietetyczny rozkład jazdy”,mający służyć pomocą mamom,niewiedzącym dokładnie, jakprawidłowo karmić dziecko,które nie jest już niemowlęciem,a do dorosłości mu jeszcze

daleko. Wskazaliśmy na błędyżywieniowe nierzadko popełnia-ne przez rodziców, a także sa-mych lekarzy, pokazując jak po-winna wyglądać optymalna die-ta malucha, który intensywniesię rozwija – wyjaśnia AngelikaRyfińska.

Strategia rozwoju NUTRICIAPolska opiera się na czterech

głównych filarach, tj. wytwa-rzaniu produktów najwyższejjakości, ustawicznym wprowa-dzaniu nowych propozycji ży-wieniowych, dystrybucji za-pewniającej szeroką dostęp-ność produktów oraz ścisłejwspółpracy ze środowiskiemmedycznym, w celu edukacjirodziców w zakresie zdrowegoodżywiania niemowląt i ma-łych dzieci. Dzięki takiej stra-tegii NUTRICIA, oferując pro-dukty pod markami Bebiko,Bebilon i BoboVita, jest w Pol-sce liderem rynku żywnościdla niemowląt. – Chcąc utrzy-mać obecną pozycję, nadal bę-dziemy stymulować wzrost seg-mentu żywności dla niemowlątpoprzez systematyczne wprowa-dzanie na rynek innowacyjnychoraz nowych produktów w atrak-cyjnych opakowaniach, które bę-dą zaspokajały potrzeby małychkonsumentów – dodaje Angeli-ka Ryfińska.

Receptury wszystkich pro-duktów firmy NUTRICIAopracowywane są przez eks-

pertów w dziedzinie żywienia,z uwzględnieniem zaleceńŚwiatowej Organizacji Zdro-wia i Komisji ŻywieniowejUnii Europejskiej.

Justyna Koziarska

Żywienie z myśląo przyszłościNUTRICIA jest kojarzona na całym świecie z wysoką jakością produktów dla ludzi w każdym wieku. Podsta-wowym zadaniem firmy jest zapewnienie niemowlętom i małym dzieciom pełnej oferty odpowiednich odżywek,które zaspokoją ich specyficzne potrzeby żywieniowe i zapewnią prawidłowy rozwój w okresie pierwszychtrzech lat życia.

O polityce personalnej oraz możliwościach rozwoju pracow-ników opowiada Johannes Klompe – dyrektor zarządzającyDywizji Żywności dla Dzieci NUTRICIA Sp. z o.o.

– Państwa firma otrzymała nomi-nację do tytułu Solidny Pracodawca2008. Jakie znaczenie ma dla Pań-stwa to wyróżnienie?

– Nominacja do tytułu SolidnyPracodawca 2008 oznacza, iż jeste-śmy postrzegani jako firma, którejjednym z głównych priorytetówjest dbałość o kapitał ludzki. Mamnadzieję, że ta nominacja zostanieodebrana z dumą przez naszą zało-

gę, jak również będzie pozytywnym bodźcem dla potencjalnychprzyszłych utalentowanych pracowników, aby dołączyli do na-szej organizacji.

– Koncepcja prowadzonej przez Państwa polityki personalnej...– Naszą strategią jest przekonanie, iż każdy pracownik posia-

da talent. Nasza firma pragnie rozwijać talenty, które kształtująkulturę wysokiej wydajności.

– Czy w ostatnim czasie zatrudnienie się powiększyło?– Z roku na rok dość prężnie się rozwijamy, w związku

z czym ilość zatrudnienia sukcesywnie wzrasta.– Jakie są możliwości rozwoju zawodowego u Państwa?– W ramach wspierania rozwoju kariery zawodowej traktuje-

my w sposób uprzywilejowany kandydatury wewnętrzne nawszystkie wakaty w firmie – bez względu na to, czy chodzi o no-wo tworzone stanowisko, czy już istniejące. Zachęcamy naszychpracowników do zgłaszania kandydatur, informując icho wszystkich prowadzonych procesach rekrutacyjnych. Każdyz zatrudnionych otrzymuje taką informację drogą mailową.

Wszystkie osoby mają szansę podnoszenia kwalifikacji zawo-dowych, dotyczy to zarówno pracowników wykonujących swojeobowiązki na terenie całej Polski, jak i osób wykonujących dzia-łalność zawodową w biurze. Tematyka szkoleń jest różnorodnai zależy od aktualnych potrzeb i specyfiki danego działu. Należypodkreślić, że szkoleniami objęte są osoby ze wszystkich dzia-łów przedsiębiorstwa.

– Jakie świadczenia oferują Państwo swoim pracownikom?– Zapewniamy naszym ludziom możliwość podnoszenia po-

ziomu znajomości języka angielskiego poprzez kursy grupowe,organizowane w biurze oraz zajęcia indywidualne dla pracowni-ków wykonujących swoje obowiązki na terenie całego kraju, któ-rych stanowisko wymaga dobrej znajomości tego języka. Pra-cownicy mają możliwość ubiegania się o dofinansowanie stu-diów, jeżeli wybrany kierunek jest zgodny z charakterem wyko-nywanej aktualnie pracy lub stanowiska, które przewidzianow ramach ścieżki kariery dla danej osoby.

– Jaka jest polityka jakości firmy?– W ciągu mijającego roku przeprowadziliśmy dwie ankiety:

ankietę zadowolenia z firmy, w której brali udział wszyscy pra-cownicy (z późniejszymi sesjami omawiającymi wyniki, któreodbyły się w każdym departamencie przy udziale wszystkichpracowników), oraz ankietę dot. miejsca pracy dla osób zatrud-nionych w biurze. Informacje płynące z tych ankiet zainicjowałykilka projektów. Ich celem jest dalsze ulepszanie naszego sposo-bu pracy oraz jej warunków.

– Na jakie nowości rynkowe kładziecie Państwo teraz nacisk?– Nieustannie pracujemy nad innowacjami oraz odnawia-

niem naszych linii produktowych. Działania te mają tak szerokizakres, że każdy produkt naszej firmy został albo niedawnowprowadzony na rynek lub zmieniony, albo jego wizerunekw ostatnim roku został odświeżony.

– W jakim kierunku planowany jest rozwój spółki? – Jako lider w segmencie odżywek dla dzieci będziemy starali

się powiększać udział w rynku. W tym celu musimy skupić się narozwoju naszego potencjału kierowniczego, przyciągać najwięk-sze talenty na polskim rynku oraz świadomie inwestować we wła-sny rozwój. Odpowiedni zespół, który potrafi stworzyć oraz wy-pracować strategię, jest kluczem do dalszego sukcesu firmy.

Anna Trzebińska, starszy specjalista ds. rekrutacji i rozwoju zasobów ludzkich:– Pracę w firmie NUTRICIA rozpoczęłam 1 lipca 2008 roku. Cieszę się, że nale-

żę do zespołu, który odnosi sukcesy, wpływa to pozytywnie na moją motywacjęi zwiększa satysfakcję z pracy. Przed pracownikami stawiane są ambitne zadania,a tempo pracy jest bardzo szybkie. Odnoszenie sukcesów w tak wymagającym śro-dowisku byłoby trudne, gdyby nie bardzo dobra atmosfera, która panuje w firmie.

Małgorzata Kołodrub, kierownik ds. komunikacji:– W mojej pracy każdy dzień przynosi nowe zdarzenia, to w niej lubię najbar-

dziej. Jednym z miłych dni był ten, w którym otrzymałam osobiste, bardzowzruszające podziękowania od fundacji Anny Dymnej „Mimo wszystko” zapomoc przekazaną jednej z rodzin czworaczków. NUTRICIA podjęła zobo-wiązanie wobec każdych nowonarodzonych w Polsce czworaczków czy pięcio-

raczków – towarzyszy im, przekazując mleko i posiłki na pierwszy rok życia. W firmie korzystamze świadczeń oferowanych wszystkim pracownikom – dofinansowania do rekreacji w postaci bo-nów. W ramach określonej puli każdy wybiera interesującą go formę spędzania czasu wolnego.

Konrad Kowalik, customer development manager:– W firmie zajmuję się zarządzaniem 5-osobowym zespołem. Każdego dniabardzo chętnie tu przychodzę, ta praca sprawia mi przyjemność. Jako zespółwygraliśmy międzynarodową nagrodę, było to duże wyróżnienie dla polskiejorganizacji, gdyż w konkursie brało udział 60 krajów, około 400 projektówi właśnie nasz projekt uzyskał I miejsce.

Sebastian Poznański, kierownik medyczny marki Bebilon:– Zacząłem pracę w firmie NUTRICIA pół roku temu. Zajmuję się przygoto-waniem i kreowaniem strategii oraz aktywności w sektorze medycznym markiBebilon. Jest to firma, w którą mam zamiar zainwestować swój czas, energięoraz inicjatywę.

Zofia Kępka, specjalista ds. transportu:– W firmie przeszłam wiele specjalistycznych szkoleń, które dają mi nowekwalifikacje oraz pomagają lepiej radzić sobie w wykonywanych obowiązkachoraz sytuacjach, które spotykam każdego dnia. Jako mama 4-letniej córeczki,zdarzało mi się, że musiałam zadzwonić z informacją, że nie mogę przyjść dopracy, gdyż zachorowało moje dziecko. Przełożeni zawsze traktowali to z wy-rozumiałością.

Dorota Romaniuk, księgowa:– Na co dzień w firmie operujemy językiem polskim, jak i angielskim, co bar-dzo podnosi nasze kwalifikacje. Oprócz tego organizowane są szkolenia orazwyjazdy integracyjne. Ja korzystałam ze szkoleń zawodowych oraz ogólnoro-zwojowych. Są na wysokim poziomie, dużo wnoszą do pracy oraz pomagająw wykonywaniu codziennych zadań.


Początkowo działalnośćprzedsiębiorstwa opierała się nasprzedaży urządzeń oraz mon-tażu punktów redukcyjno-po-miarowych gazu.

– Do dnia dzisiejszego głównądziałalnością firmy jest produkcjanowych, modernizacja oraz eksplo-atacja istniejących sta-cji redukcyjno-pomiaro-wych gazu I i II stop-nia redukcji – mówiIreneusz Paruzel, pre-zes „Irex-Gaz” Sp.z o.o. – a także budo-wa i remonty sieci ga-zowych wysokiego i średniego ci-śnienia oraz montaż wraz z kon-serwacją systemów bezpieczeństwainstalacji gazowej zgodnie z certyfi-katem ISO 9001:2000 oraz uzna-niem zakładu przez UDT.

Oprócz tego przedsiębior-stwo dokonuje przeglądów okre-sowych i przyjmuje w eksploata-cję stacje gazowe. Na dzień dzi-siejszy pod opieką spółki znaj-dują się stacje redukcyjno-po-miarowe gazu, instalacje gazoweoraz system bezpieczeństwaw ponad 100 obiektach. Ponad-to spółka jest operatorem sieciciepłowniczej w Miasteczku Ślą-

skim. W swej codziennej pracy„Irex-Gaz” mocno postawił nasolidność i jakość oferowanychusług. Potwierdzeniem tychdziałań jest uzyskanie przez fir-mę certyfikatu jakościowegoISO 9001:2000. Ale firma niespoczywa na laurach. Zarząd

postawił na szerokozakrojone inwestycje.W ostatnich latachwybudowana zostałahala magazynowo-serwisowa oraz halaprodukcyjna. Jużwkrótce asortyment

oferowanych wyrobów ma siępowiększyć o filtry gazowe, któ-rych produkcja rozpocznie sięna przełomie roku, a także szaf-ki i obudowy do stacji gazo-wych.

– Godło EU Standard, obokposiadanych już certyfikatów„Solidna Firma” oraz „Przedsię-biorstwo Fair Play”, to kolejnepotwierdzenie naszych wysokichstandardów jakościowych – cie-szy się Paruzel. – Towarzysząnam one każdego dnia, pomaga-jąc tworzyć silną, konkurencyjnąmarkę.

Tomasz Pop∏awski

Europejskie standardy w gazowym świecie„Irex-Gaz” przymierza się do wydatnego umocnieniarynkowej pozycji. W najbliższym czasie, obok standardo-wej działalności, spółka planuje rozpocząć produkcję no-wych wyrobów, skierowanych do specyficznych odbior-ców z branży gazowej. Najwyższe wymogi prowadzeniadziałalności spełnia jednak już od dawna, za co zostałauhonorowana tytułem i godłem EU Standard 2008.

Rozwój PrzedsiębiorstwaGospodarki Komunalneji Mieszkaniowej w Jaro-

sławiu to nie tylko poszerzaniezakresu i obszaru świadczonychusług, czy też kolejne inwestycje.O sile firmy decyduje przedewszystkim grupa 150 pracowni-ków, codziennie zaangażowanychw prosperowanie miasta oraz ca-łego powiatu. – Zmiany w sposo-

bie funkcjonowania spółki wpłynę-ły również na rozwój samych za-trudnionych, którzy niebywale utoż-samiają się z firmą – podkreślaKrzysztof Sopel, prezes zarząduPGKiM Sp. z o.o. w Jarosławiu.– Wspólnie walczymy i wygrywa-my kolejne przetargi. Dzięki temuzapewniamy sobie nie tylko płyn-ność finansową, ale również nad-wyżki, a to daje naszym ludziompoczucie bezpieczeństwa.

Stabilna praca, terminowe wy-płaty, a także dobre warunki so-

cjalne to nie jedyne zalety pod-miotu nominowanego do tytułuSolidny Pracodawca Podkarpacia2008. Zarówno dla kadry umysło-wej, jak i fizycznej organizowanesą liczne szkolenia, np. z zakresuzarządzania nieruchomościami,jak również operowania wózkamiwidłowymi. O zatrudnionych dbanie tylko zarząd spółki, ale takżedwa związki zawodowe funkcjo-nujące na jej terenie. To m.in.w ich gestii leży coroczne rozdy-sponowywanie oraz zarządzaniefunduszem świadczeń socjalnychrzędu 100 tys. zł, przeznaczanymgłównie na dopłaty do wczasów,obozów, czy też na paczki świą-teczne i wyjazdy integracyjne dowłasnego ośrodka wypoczynkowe-go w Radawie. – Grono naszychpracowników poszerza się kilka ra-zy w roku o praktykantów oraz sta-żystów. Niejednokrotnie najlepsiz nich pozostają z nami na stałe –dodaje Krzysztof Sopel. – Pracau nas jest atrakcyjna także dziękirozwiniętemu systemowi premiowa-nia dla najaktywniejszych zawodo-wo. Bardzo dobra współpracaz władzami miasta pozwala spół-ce na nieustanny rozwój. W pla-nach jest już uruchomienie nowo-czesnej sortowni odpadów, w któ-rej zatrudnienie znajdą kolejneosoby.

Anna Rok

Zwycięska drużyna PGKiM.

Komunalnidalecy od komuny Jarosławskie PGKiM na dobre rozprawiło się z wize-runkiem skostniałej struktury pamiętającej jeszczeczasy PRL. Dziś jest to nowoczesna i konkurencyjnaspółka doskonale radząca sobie na trudnym rynkuusług komunalnych, której najsilniejszy potencjał sta-nowi profesjonalna kadra.

Podstawowe wartości dlauczestników szkoleń po-intuje zasada: „Pracuj

mniej – zarabiaj więcej”, którąkieruje się firma szkoleniowaBERNDSON. Dobrze dobraneszkolenia, podnoszące kompe-tencje pracowników, pozwalająbudować poczucie wartościi wpisują się w ich długofalowyrozwój zawodowy. Z punktu wi-dzenia pracodawcy specjali-styczne szkolenia są sposobemna docenienie dotychczaso-wych wysiłków oraz zatrzyma-nie w firmie najcenniejszych lu-dzi. Szkolenia zwiększają ichefektywność, oszczędzają czas,praca staje się bardziej twórcza,a to przekłada się na wzrost jejwartości. Ponadto inwestycjew wiedzę i kompetencje budu-ją więź między pracownikiemi pracodawcą, co jest niezwykleistotne w czasach stale przy-spieszającej rotacji kadr. – Jużod pięciu lat cieszymy się zaufa-niem klientów w całej Polsce– wyjaśnia Bartosz Soczówka– dyrektor merytoryczny firmyBERNDSON. – Serdeczniedziękujemy wszystkim, którzyskorzystali już z naszych szkoleńoraz tym, którzy w dowód uzna-

nia nominowali nas do nagrodyZłoty Laur Klienta 2008. Takprestiżowe wyróżnienie stanowidla nas ogromną nobilitację, alei zobowiązanie do tego, aby jesz-cze intensywniej poszukiwać dlaPaństwa nowej jakości i możliwo-ści. Jesteśmy przekonani, że dzię-ki temu stale będziemy przewyż-szać Państwa rosnące oczekiwa-nia. Eksperci i trenerzy gwaran-tują wyjątkową jakość szkoleńprzeznaczonych dla pracowni-ków wszystkich poziomów or-ganizacji firmy. Pomagają pod-nosić kompetencje w obszarachzarządzania, negocjacji, sprze-daży, marketingu i finansów,a unikalna koncepcja szkoleńpolega na postawieniu pracow-nika oraz jego rozwoju zawodo-wego na centralnym miejscu.Eksperci firmy nie tylko pełniąrolę trenerów, ale także partne-rów i doradców kadry kierowni-czej na szlaku ich osobistegorozwoju. Każdy trener jest wy-sokiej klasy ekspertem o boga-tym doświadczeniu w obszarzeswojej specjalizacji i jednocze-śnie wyjątkową osobowością,która może być źródłem dodat-kowej inspiracji.

Micha∏ Czyczy∏o

BERNDSON: pracuj mniej – zarabiaj więcejNieodwracalne zmiany, jakie zaszły w ostatnich la-tach na polskim rynku, sprawiły iż szkolenia rozwija-jące wiedzę i kompetencje pracowników stały się nie-zbędne. Jednocześnie rynek pracy stał się w corazwiększym stopniu rynkiem wyszkolonego i wykwalifi-kowanego pracownika, posiadającego wiedzę i prak-tyczne umiejętności.

– Z uwagi na rosnące zapo-trzebowanie na wodę w lokalnymśrodowisku i stepowienie okolicz-nych terenów zmieniliśmy sposóbrekultywacji obszarów poodkryw-kowych – opowiada DariuszOrlikowski, prezes zarządu Ko-palni Węgla Brunatnego „Ada-mów” SA. – Sami przystąpiliśmydo budowy zbiorników wodnych,i to – jako pierwsi w Polsce – niepo zakończeniu eksploatacji wyro-bisk, ale w jej trakcie.

Metoda wydobywania węglabrunatnego wymusza koniecz-ność wypompowywania wodyze złóż. Przez dziesiątki lat byłaona bezpowrotnie tracona i kie-rowana rzekami do morza. DziśKWB zatrzymuje wodę u siebie,i to zarówno w celach gospo-darczych, do ponownego wyko-rzystania w działalności prze-mysłowej, jak i rekreacyjno-przyrodniczych. Odnawia lubbuduje „od zera” całe strukturyekologiczne. Dzięki tym działa-niom na wyspie utworzonej najeziorku Przykona zagnieździłasię np. populacja rzadkich mew,pojawia się także niespotykanawcześniej roślinność. Przyrodawraca do Adamowa bardzoszybko, bo kopalnia stwarza dlaniej przyjazne warunki. Zakładbuduje małe akweny, celowodbając o urozmaicenie budowyich dna czy linii brzegowej, jaki stwarzając strefę bagienną, za-pewniającą korzystne warunkiżycia roślinom czy zwierzętom– czyli zachowuje najwyższe re-żimy ekologiczne. Tym samym

przekształcanie środowiska na-turalnego „Adamów” rekom-pensuje z nawiązką, a za ponie-sione wysiłki zbiera nagrody.Jest laureatem NarodowegoKonkursu Ekologicznego „Fir-ma Przyjazna Środowisku”, matytuły: Mecenasa Polskiej Eko-logii – przyznanego przez Pre-zydenta RP w 2006 roku, i Part-nera Polskiej Ekologii – otrzy-manego w zeszłym roku od Na-rodowej Rady Ekologicznej.A ponieważ całe lokalne oto-czenie czerpie wymierne korzy-ści ekonomiczne z działalnościgórniczej, dobrze też układa sięwspółpraca z samorządami te-rytorialnymi.

Dobry wynik finansowy

Kopalnia Węgla Brunatnego„Adamów” SA eksploatuje zło-ża węgla w okolicach Turku natrzech odkrywkach: Adamów,Koźmin i Władysławów. Wyniknetto bliski 19 mln zł za zeszłyrok daje spółce aż 16. miejscewśród polskich JSSP. Powóddobrej koniunktury jest prosty:zwiększone zapotrzebowaniena węgiel ze strony ZespołuElektrowni PAK. To z kolei wy-woływane jest coraz wyższympopytem na energię, która narynku zaczyna być towarem de-ficytowym. Zysk „Adamowa”to w 98% wynik z czystej dzia-łalności operacyjnej, gdyż spół-ka jest jedynym dostawcą wę-gla brunatnego do elektrowniAdamów.

Co ciekawe: przedsiębiorstwoz Turku jest najmniejszą w Pol-sce państwową kopalnią węglabrunatnego dla potrzeb przemy-słu i ma najmniejszy potencjałwydobywczy. Jednak zarównomocno sprofesjonalizowana ka-dra, jak i rozwiązania organiza-cyjne sprawiają, że KWB „Ada-

mów” jest efektywnym przedsię-biorstwem. Taki status firmaosiągnęła nie bez pewnychzmian restrukturyzacyjnych.Ale po pierwsze: nigdy nie do-prowadziła do masowych zwol-nień, lecz bazowała wyłączniena odejściach naturalnych, a podrugie: połączyła bezpośredniąobsługę z zapleczem technicz-nym, wprowadzając elementwielozawodowości pracowni-ków. W sumie umożliwiło to nietylko znaczne zmniejszenie za-

trudnienia – z 3500 do 1735osób, ale też redukcję ilości sta-nowisk kierowniczych o 1/3.O ile zatem możliwości zwięk-szania przychodów kopalni sąniewielkie, bo istnieje tylko je-den odbiorca, o tyle wynik fi-nansowy mógł być znacznie po-prawiony dzięki minimalizacji

kosztów. Te ostatnie wzrosłyzresztą w roku 2007 tylko o ok.2%, czyli o wiele mniej, niż wy-nosiła inflacja.

– W tym roku wzrost cen ener-gii od stycznia do październikabył gigantyczny, bo sięgał 46% –przyznaje prezes Orlikowski. –Odczuliśmy to w finansach, boenergia elektryczna, zaraz pokwestiach płacowych, jest drugimco do wielkości kosztem, jaki po-nosimy. Ale radzimy sobie i nieprzeszkadza to nam restruktury-

zować się głównie w aspekcie ja-kościowym.

Inwestycje w przyszłość

Na dzień dzisiejszy złoża, ja-kimi dysponuje KWB „Ada-mów”, zapewniają eksploatacjędo roku 2023. Termin ten jestskorelowany z kresem technolo-gicznym elektrowni „Adamów”,której bloki energetyczne po kil-kudziesięciu latach istnienia za-kończą funkcjonowanie. Z dru-giej strony Pątnów, Adamówi Konin to rejon o strategicz-nym znaczeniu energetycznymdla Polski. Obok dwóch kluczo-wych elektrowni – Ostrołękai Dolna Odra – nie ma na pół-nocy kraju producentów dosta-tecznie dużych ilości energii,a zapotrzebowanie wciąż rośnie.Pojawia się pytanie: Co dalej?

– Aktywnie szukamy zabezpie-czenia naszego biznesu na przy-szłość – zapewnia Dariusz Orli-kowski. – Będziemy współpraco-wać albo z ZE PAK, albo z inny-mi inwestorami. Podpisaliśmy listintencyjny z KWB Konin w spra-wie wspólnego zagospodarowaniazłoża Piaski. Niezależnie od tego,idziemy w kierunku poszukiwa-nia nowych złóż. Szczególne na-dzieje pokładamy w strategicz-nym i perspektywicznym złożuRogoźno w gminie Zgierz, o zaso-bach szacowanych na ok. 700mln ton. Znajduje się ono wpraw-dzie ok. 70 km od Turku, ale tenbiznes się opłaci. Czekamy już nakoncesję na rozpoznanie złoża.

Druga duża sprawa to złoże Gro-chowy-Siąszyce – jesteśmy w trak-cie przygotowywania wnioskuo koncesję na rozpoznanie. Który-kolwiek zatem inwestor będzie po-trzebował paliwa do produkcjienergii – my mu je dostarczymy.

Droga prawna do uzyskaniawszystkich koniecznych doku-mentów jest długa, trudno teżo uzyskanie szybkich decyzji.Warto jednak nadmienić, żepewne procedury rozwojowe sąspowolnione przez brak jasnejsytuacji własnościowej. – Wciążpozostają nierozstrzygnięte kwe-stie własnościowe zarówno PAK-u,jak i kopalni – podkreśla Da-riusz Orlikowski. – Gdybyśmywiedzieli, jaka przyszłość czekagłównego odbiorcę naszego wę-gla, moglibyśmy znacznie przy-spieszyć prorozwojowe działania.

Tymczasem kopalnia inwe-stuje, głównie w celu zapewnie-nia określonego poziomu wydo-bycia. W latach 2005-2007przeznaczyła na nie ponad 68mln zł, na rok 2008 plan prze-widuje ponad 58 mln zł. Ponie-sione nakłady już przynosząwymierne korzyści w postaciwzrostu wskaźników. Wydoby-cie węgla na jednego zatrudnio-nego wzrosło z 2 249 MGw 2005 do 2 780 MG w 2007roku, rentowność z 1,6%w 2005 do 7,3% w 2007 roku,a wskaźnik płynności bieżącejz 1,87 w 2005 do 2,16 w 2007roku. Pozostaje trzymać kciukiza dalsze sukcesy.

Jakub Lisiecki

KWB „Adamów” chroni środowiskoKopalnia Węgla Brunatnego „Adamów” w Turku znajduje się na 16. pozycji rankingu wyników finansowych jednoosobowych spółek Skarbu Państwa za rok 2007.Wysokie zyski to nie jedyny atut spółki. Jako kopalnia odkrywkowa jest ona krajowym prekursorem w aspekcie zagospodarowania terenów poeksploatacyjnych.


Zobrotem przekraczają-cym 2,131 mld i zyskiemponad 86 mln zł TVP

S.A. znalazła się w szczytowejdziesiątce polskich JSSP. Wy-nik finansowy cieszy, a w jegoocenie warto dodatkowouwzględnić pewien istotny fakt.W różnych publikacjach podajesię mianowicie, że stacje komer-cyjne osiągnęły wyższe przycho-dy. Mało kto jednak wspominao istotnym ograniczeniu usta-wowym związanym z finanso-waniem z abonamentu radiowo-telewizyjnego: TVP nie możeprzecież przerywać programówreklamami, stąd też ma o wielemniejsze możliwości sprzedażyczasu antenowego. – Oznaczato, że nigdy nie możemy konsu-mować wzrostu rynku reklamo-wego w takim tempie, jak robi totelewizja komercyjna – opowia-da Andrzej Urbański, prezes za-rządu Telewizji Polskiej S.A. –Ale za to z biurem reklamy wy-pracowaliśmy nową, lepszą stra-tegię. Zamiast niebotycznie win-dować ceny, jednocześnie rozda-jąc olbrzymie zniżki, tak jak robito konkurencja, zachowujemytwarde zasady gry. Rzetelnie wy-wiązujemy się z umów, za to z ra-batami o wiele bardziej umiarko-wanymi. Zwracam uwagę, że da-ne porównawcze nie uwzględnia-ją zwykle cen faktycznych, tylkote oficjalne, a to pozwala przy-puszczać, że koledzy ze stacji ko-mercyjnych sprzedają czas rekla-mowy dużo taniej niż wynikaz zestawień.

Obok najpopularniejszych se-riali, kluczowe dla biznesu TVPsą programy informacyjne i tozarówno ze względu na udziałw rynku, jak i najsilniejsze przy-chody. Obok Wiadomości, należądo nich Teleexpress z prawie5-milionową widownią, Celownikz prawie taką samą, a także Pano-rama, która teraz jest mocnowzmacniana (odświeżone studioi nowy zespół). Te czasy anteno-we mają najwyższą opłacalnośćdla całej korporacji pod wzglę-dem stawek za reklamę. Są za-wsze wypełnione do maksimum.

Wygrywać jakościąprogramów

Pierwszy i bodaj najważniej-szy punkt przewagi nad konku-rencją dotyczy oferty programo-wej TVP. W jednym z przepro-wadzonych w 2007 r. badań na20 najbardziej oglądanych pro-gramów aż 18 pochodziło z Tele-wizji Polskiej. Mieściły sięw nich zarówno takie produkcjejak „M jak miłość” czy „Ran-czo”, których oglądalność sięga8 mln widzów, jak i debatyprzedwyborcze (których niechciała wyemitować konkuren-cja). Oczywiście nie brak wyda-rzeń nietypowych, jak choćby re-lacje z Wielkiej Orkiestry Świą-tecznej Pomocy, obejrzaneprzez 12 mln widzów. Jest jesz-cze jedna ważna rzecz: telewizjapubliczna łącznie nadaje 253 go-dziny programów na dobę. Żad-na inna stacja nie ma takiego

wyniku. Niedawno otwarty ka-nał TVP Info stał się de facto ka-nałem „piątego wyboru”, mającdwukrotną przewagę nad swoimnajpoważniejszym konkurentemtematycznym, TVN 24. I wbrewpozorom, nie odgrywa tu roliróżnica w zasięgu, gdyż oba ka-nały docierają do identycznej wi-downi. Okazuje się zatem, że Po-lak, mając wybór, najczęściej de-cyduje się na telewizję publicz-ną, czyli TVP 1, Dwójkę czy In-fo, a także TVP Kultura – bowłaśnie te kanały oferują mu to,czego potrzebuje.

Zgodniez konwencją Komisji

Europejskiej

– Kiedy obejmowałem stanowi-sko, przyjąłem dewizę: tyle misji,ile oglądalności – opowiada pre-zes Urbański. – Było ono przezniektórych postrzegane jako kon-

trowersyjne, bo przecież jesteśmymedium publicznym. Ale tłuma-czę od zawsze współpracownikom,że dzisiejsza telewizja nie może re-alizować swoich zadań w oderwa-niu od widowni. Program bez pu-bliczności nie jest bowiem progra-mem, tylko półproduktem. Gdytwórcy kreują audycję skierowanądo bardzo wąskiego, wyspecjalizo-wanego i wykształconego grona,to tak naprawdę lekceważą szero-ko rozumianą przeciętną publicz-ność. Zresztą, proszę zauważyć, żeżadna europejska telewizja pu-bliczna nie inwestuje tak jak myw Teatr Telewizji czy inne progra-my kulturalne. A dla nas i tak naj-ważniejsza jest grupa docelowa +4,czyli dotarcie do wszystkich Pola-ków powyżej wieku 4 lat.

Misja, według instrukcji Ko-misji Europejskiej, to powszech-ność dostępu. Kluczowe zatemdla zarządu jest stwierdzenie: to,co związane z misją, ma byćoglądane. Taka polityka przyno-si profity. Zeszły rok TVP zakoń-czyła bowiem nie tylko znakomi-tym wynikiem finansowym, aleteż jako stacja nr 1 w całej Euro-pie - mowa o rankingu zasięgutelewizji publicznych. A przecieżwarunki po temu są coraz trud-niejsze...

... bo nadchodzi cyfryzacja

Ta jest procesem nieuchron-nym. W Polsce nastąpi do 2014 r.,ale jej skutki można przewidziećjuż dziś. We Francji np. w trze-cim roku po wprowadzeniu cyfry-

zacji stacjom komercyjnym za-częło grozić bankructwo. Powód?Gdy przybywa kanałów, to gwał-townie musi wzrosnąć rynek re-klamy, a on nie wytrzymuje takie-go tempa. We Francji znalazłosię już rozwiązanie: prezydentSarkozy przeprowadził ustawę,aby telewizja publiczna, zasilanajuż ze środków publicznych,otrzymała dodatkowe środki,a w zamian ustąpiła z rynku re-klamowego na rzecz stacji pry-watnych. To sensowna droga, ra-tująca zarówno rynek komercyj-ny, jak i media publiczne. A jakma się do tego dziś TVP? – Dzia-łając według obecnej ustawy, chce-my nie dopuścić do krachu, któryzdarzył się w innych krajach, np.na Węgrzech, gdzie wskutek nieroz-ważnych działań politycznych tele-wizji publicznej prawie nie ma –opowiada Urbański. – Jesteśmyotwarci, będziemy jednak dążyć dotego, żeby telewizja działała w wa-runkach konkurencyjności: aby nieskostnieć, obok wpływów z abona-mentu musi też umieć zarabiać narynku. Jednocześnie podkreślam,że jakiekolwiek rozwiązanie musibyć koniecznie zgodne z wymoga-mi unijnymi, a przecież każda no-wa forma pomocy publicznej wy-maga notyfikacji w Brukseli.

A do cyfryzacji Telewizja Pol-ska przygotowuje się od dawna:już trzeci rok inwestuje setki mi-lionów złotych rocznie w przej-ście z całych systemów analogo-wych na cyfrowe. Czeka ją re-strukturyzacja, ale jak zapowia-da prezes – spółka zmierzy się

zarówno z radykalnym spad-kiem przychodów z abonamen-tu, jak i z kryzysem finansowym.

Marka = dobro narodowe

Mało kto zdaje sobie sprawęna co dzień, że telewizja publicz-na jest jedną z najsilniejszychmarek w Polsce. Przez ponad 50lat tradycji w świadomości Pola-ków powstał brand uznawanyprzez naród za wielką wartość.Walka, by ten stan utrzymać, jestbardzo trudna, ale się udaje. Kie-dy Urbański przychodził na Wo-ronicza, TVP była na 5. miejscurankingu zaufania do instytucjiw Polsce. W tym roku spółka zaj-muje ex aequo (razem z Woj-skiem Polskim) miejsce numer 1.

– Zrobiliśmy profesjonalne ba-dania, których wnioski mocnonas zaskoczyły – uśmiecha sięAndrzej Urbański. – Otóż więk-szość Polaków uważa, że TVP topo pierwsze: dobro publiczne, a podrugie: instytucja niezbędna dlapoczucia wspólnoty, do budowaniawięzi w społeczeństwie. Mało tego,Polacy chcą, żeby TVP robiła tojeszcze lepiej. I tak właśnie będzie-my działać. Udało mi się ściągnąćdo TVP wspaniałych fachowcówi gwiazdy, które dziś zbierają laurydla siebie i dla nas. Dzięki temuśpię o wiele spokojniej. Spokojniemogą też spać nasi reklamodawcy.Mogą być pewni, że zaoferujemyim najlepsze oglądalności i będzie-my bardzo solidnym partnerem.

Jakub Lisiecki

Tyle misji, ile oglądalnościTelewizja Polska S.A. z powołanym półtora roku temu prezesem przechodzi spore zmiany. Dobre efekty widać nie tylko na szklanym ekranie, ale i na koncie firmy.W rankingu wyników finansowych jednoosobowych spółek Skarbu Państwa za rok 2007 TVP S.A. zajmuje aż 10. miejsce.

REKLAMA


– Solidny pracodawca to taki, któ-ry regularnie wypłaca wynagrodze-nie, szkoli i zatrudnia fachowcówwpływających bezpośrednio na ja-kość samej firmy – mówi MariaGóra, dyrektor Miejskiego ZarząduZasobów Komunalnych w Chrza-nowie. – Takimi się też czujemy. Nietylko na bieżąco odprowadzamy zo-bowiązania wobec instytucji państwo-wych, ale przede wszystkim dajemypoczucie bezpieczeństwa ekonomicz-nego naszej kadrze oraz przedsiębior-com świadczącym dla nas różneusługi i roboty budowlane.

W 2007 roku siedziba zarząduzostała przeniesiona do nowocze-snego budynku spełniającegowszystkie normy bhp, który wypo-sażono w nowy sprzęt komputero-wy oraz biurowy. Aktualny biuro-wiec umożliwia sprawne funkcjono-wanie zintegrowanego systemu ob-

sługi klientów, jak również stanowidoskonałe zaplecze socjalne dla za-łogi.

Priorytetem MZZK jest innowa-cyjność. Firma wprowadza nowa-torskie rozwiązania dotyczące orga-nizacji pracy oraz form zatrudnie-nia, co również determinuje polity-ka zakładu zorientowana na ludzimłodych. Dyrekcja nie tylko wspo-maga finansowo pracownikówkształcących się, ale przede wszyst-kim regularnie kieruje ich na szko-lenia, by tym samym byli jak najle-piej przygotowywani do zadań me-rytorycznych.

W kalendarz zakładu na stałewpisały się już spotkania integracyj-ne z okazji Dnia Komunalnika, wy-jazdy do teatru oraz wycieczki.Wszystkie te działania zbliżają zało-gę i budują lepszą atmosferę w miej-scu zatrudnienia. – Swoich pracowni-

ków oceniam bardzo wysoko za ichkreatywność, wiedzę i umiejętności.Dlatego pragnę dzielić z nimi radośćz nominacji do tytułu Solidnego Pra-codawcy Małopolski 2008 – z dumądodaje dyrektor Góra.

Dobra organizacja przyciągakontrahentów z całego kraju, któ-rzy chcą brać udział w przetar-gach, a także świadczyć usługi narzecz MZZK w Chrzanowie. Du-ża skala robót remontowych i in-westycyjnych pozwala na zaanga-żowanie młodych podwykonaw-ców. Dzięki racjonalnemu działa-niu firmy, miasto dysponuje do-brym stanem substancji mieszka-niowej, a w 2009 roku wzbogacisię o 40 mieszkań socjalnychw wysokim standardzie, w tym od-restaurowanym budynkiem z ok.XIX wieku.

Janusz Koralewski

Zasoby komunalnepod solidnym zarządemMZZK w Chrzanowie w 2007 roku uzyskał ok. 13,0 mln zł obrotu. Rok bieżącyzamknie na poziomie 12,0 mln zł, a dzięki profesjonalnemu zarządzaniu pozycjazakładu jest stabilna, co pozwala jej generować nowoczesne miejsca pracy.MZZK otrzymał nominację do tytułu Solidny Pracodawca Małopolski 2008.

– Ostatnie lata to dla nas czasinwestycji – mówi Adam Pierzga,prezes zarządu Magnezyty„GROCHÓW” S.A. – Zmoder-nizowaliśmy cały zakład: od czę-ści wydobywczej, aż po przeróbi systemy logistyczne. Kupiliśmyteż nowoczesne ciągi technologicz-ne sortowania optycznego, a takżewiele urządzeń do przerobu ma-gnezytu. Obecnie przygotowujemysię do kolejnych przedsięwzięć. Je-steśmy w trakcie działań zmierza-jących do uruchomienia nowej ko-palni gabra, minerału wykorzysty-wanego jako materiał drogowyi budowlany.

Kopalnia magnezytu znajdujesię we wsi Grochowa w powiecieząbkowickim na Dolnym Śląsku.To jedyna tego typu kopalniaw Polsce, a historia jej datuje sięod 1862 roku. Wtedy kopalinęwydobywano podziemnymi ro-botami górniczymi. Dziś spółka

prowadzi eksploatację metodąodkrywkową, a to niesie ze sobąwymóg wyjątkowej sprawnościi dbałości w trakcie prowadzeniawszelkich prac górniczych.

Użyteczny materiał

Magnezyt wydobywany w sta-le unowocześnianej kopalni wy-korzystywany jest w wielu dzie-dzinach gospodarki: w procesieprodukcji wieloskładnikowychnawozów sztucznych, związkówmagnezu, jako składnik mas ce-ramicznych, mas ogniotrwa-łych, jako topnik, w hutnictwie(tzw. slag splashing), do pro-dukcji soli fizjologicznych, jakododatek mineralny do pasz orazprzy neutralizacji kwaśnychścieków. Do grupy odbiorcówgrochowskiego magnezytu nale-żą najwięksi polscy producencinawozów sztucznych, sektor

hutniczy i chemiczny. Częśćprodukcji trafia także za grani-cę, np. do Czech.

Ostatnie lata to dla spółkiokres dynamicznego rozwoju.

Wiodącą misją działania spółkijest oprócz oczywistego sukcesuekonomicznego, redukcji kosz-tów i modernizacji – także cią-gła poprawa jakości produkcjiwraz z inwestycjami w nowetechnologie.

Medalowy CLEANMAG®

Magnezyty GROCHÓW S.A.opracowała nowy, unikatowyprodukt CLEANMAG®. Jego

zadaniem jest odżela-zianie i odmangania-nie wody bez ko-nieczności dozowa-nia substancji koagu-lujących. Produktpodnosi jednocze-śnie pH wody, a ob-niża zawartość amo-niaku, azotanówi azotynów. Ogrom-ną zaletą produktujest to, iż wzbogaca

on wodę w pierwiastek życia –magnez. CLEANMAG® stosujesię też do oczyszczania ścieków,neutralizacji metali ciężkichi odpadów oraz odsiarczaniaspalin. Walory wyrobu potwier-dza posiadany Atest Higienicz-

ny HK/W/0586/01/2008 wyda-ny przez Państwowy ZakładHigieny z przeznaczeniem dostosowania w procesach uzdat-niania wody przeznaczonej dospożycia oraz oczyszczaniaścieków.

– Prezentowaliśmy ten produktna targach POLEKO, spotkał sięz dużym zainteresowaniem odbior-ców – dodaje Adam Pierzga. – Tounikalny wyrób na polskim rynku,mam nadzieję, że wzbudzi zainte-resowanie w całej Europie.

Anna R´czkowska

CLEANMAG® – unikalny do ostatniej drobinkiKopalnia Magnezyty „GROCHÓW” S.A. wprowadziła na rynek CLEANMAG® – magnezytowy uzdatniacz wody. Ceglasty proszek tounikat na skalę europejską. Jego głównym zadaniem jest uzdatnianie wód miękkich i kwaśnych. Firma została niedawno nagrodzona tytu-łem i godłem EU Standard 2008 oraz uzyskała Dolnośląski Certyfikat Gospodarczy.

Kończący się 2008 rok byłdla Hispano-Suiza Polskarokiem dynamicznego roz-

woju i licznych sukcesów. Spółkapowiększyła powierzchnie produk-cyjną i administracyjną, zatrudnie-nie, a także zdobyła dwie prestiżo-we nagrody: Solidny PracodawcaPodkarpacia 2007 oraz Pracodaw-ca Równych Szans.

Na gruncie stanowiącym wła-sność spółki powstały dwie haleprodukcyjne. Inwestycja kosztowa-ła 20 mln euro. W jednej z nichpowstał Wydział KomponentówStrukturalnych z najnowocześniej-szą linią produkcyjną polskiejbranży lotniczej. Poszczególnymiprocesami technologicznymi stero-wać będzie zintegrowany systemkomputerowy.

– Wprowadzenie rozwiązańz branży samochodowej do branżylotniczej było do tej pory niespotyka-ne na skalę światową – ocenia

Ryszard Łęgiewicz, prezes zarząduHispano-Suiza Polska. – Dziękiwprowadzeniu innowacyjnych roz-

wiązań w produkcji lotniczej, skróci-my cykl wytwórczy, a tym samympodniesiemy wydajność oraz obniży-my koszty. Wykorzystamy nowe li-nie do wyrobu elementów ze stopówaluminium i tytanu montowanychw gondolach silników lotniczych. Je-

stem przekonany, że nowa inwesty-cja umocni naszą pozycję rynkowąi przyniesie wymierne korzyści.

Hispano-Suiza Polskaspecjalizuje się w pro-dukcji części do silni-ków lotniczych. Głów-nymi ich odbiorcami sąwszyscy liderzy branżylotniczej: Rolls-Royceplc., Rolls-Royce Deut-schland Ltd. Snecma,General Electric, Pratt& Whitney.

Solidny pracodawca

Od chwili powstania,czyli od 2001 roku, Hispano-SuizaPolska wciąż zwiększa swoją kon-kurencyjność na rynku, dbającrównocześnie o jak najwyższe stan-dardy zatrudnienia. Ukoronowa-niem tych działań było zdobyciew 2008 roku dwóch prestiżowych

nagród: Solidny Pracodawca Pod-karpacia 2007 oraz I miejsce w ka-tegorii „firma duża” w konkursiePracodawca Równych Szans.

W tym roku w firmie rozpoczę-ła się realizacja dwóch progra-mów skierowanych do pracowni-ków: Hispano-Suiza Polska – fir-ma wolna od dymu papierosowe-go, drugi to powołanie drużynyratowników medycznych. Pierw-szy program miał dwie edycje, napoczątku oraz na końcu roku. Ce-lem programu jest pomoc pra-cownikom w rzuceniu palenia.Spółka realizuje te działania wewspółpracy z WojewódzkimOśrodkiem Medycyny Pracy. Pra-cownikom, którzy do niego przy-stąpili, została zagwarantowanapomoc medyczna, badania lekar-skie, test uzależnienia oraz tera-pia farmakologiczna. Powołaniedrużyny ratowników medycznychwiązało się z poprawą bezpie-

czeństwa zatrudnionych w Hispa-no-Suiza Polska. Dwudziestu pra-cowników spółki zostało prze-szkolonych z zakresu udzielaniapierwszej pomocy medycznej. Je-den z elementów nauki to obsłu-ga defibrylatora kupionego przezzarząd firmy. Docelowo zostanieprzeszkolonych 20 osób, którebędą mogły udzielić pomocyw wypadkach zagrożenia zdrowiai życia. Obecnie na 20 pracowni-ków przypada jeden ratownik me-dyczny. Co więcej, na liniach pro-dukcyjnych o podniesionym stop-niu ryzyka będzie osoba, któraw razie wypadku szybko i profe-sjonalnie udzieli pomocy.

– Stale prowadzimy działaniaw zakresie bhp – wyjaśnia Tadeusz

Marnik, specjalista nadzoru jako-ści i bezpieczeństwa pracy. – Reje-strujemy, analizujemy, a następnielikwidujemy potencjalne przyczynyzdarzenia wypadkowych oraz odchy-leń od przepisów.

– Bezpieczeństwo pracownikówto rzecz nadrzędna – stwierdzaRyszard Łęgiewicz. – Dzięki takiejpolityce wewnętrznej od początkudziałalności w spółce odnotowaliśmyjedynie dwa lekkie wypadki.W porównaniu z innymi firmamiz naszej branży jest to bardzo niskiwskaźnik.

W tym roku Hispano-Suiza Pol-ska otrzymała nominację do tytułuSolidny Pracodawca 2008.

Dariusz Kwiatkowski

Bezpieczna droga do sukcesuHispano-Suiza Polska powiększyła w tym roku hale produkcyjne o osiem tysięcy metrów kwadratowych, a za-trudnienie o 100 osób. Firma jest jednym z najnowocześniejszych producentów komponentów lotniczych naPodkarpaciu, a dziś co trzeci Boening 737 latający na świecie ma w swym silniku elementy wyprodukowaneprzez specjalistów z Sędziszowa Małopolskiego.

Agata Szatko, dyrektor finansów i zasobów ludzkichWprowadziliśmy szereg programów, których celem jest podniesie-nie atrakcyjności naszej firmy, jako miejsca pracy, a co za tym idziezwiązanie pracowników z firmą. Zdajemy sobie sprawę, że to wła-śnie stabilny, zaangażowany, identyfikujący się z firmą zespół ludzijest główną siłą napędową naszej działalności. Mamy bogaty pakietświadczeń socjalnych, opiekę medyczną, program dodatkowychubezpieczeń pracowników, rozwinięty system premii motywacyj-nych i nagród, program refundacji szkoleń pracowników, w ramachktórego refundujemy do 90% kosztów nauki, pokrywamy kosztydodatkowe oraz wypłacamy nagrody po ukończeniu szkoły. Jeste-śmy firmą oferującą bardzo dobre warunki pracy i bogate możliwo-ści rozwoju zawodowego, a na dodatek oferujemy zatrudnieniew branży najbardziej wyrafinowanych technologii.

REKLAMA

Osiągnięcie takiego sukcesuwymaga nie tylko olbrzymiegonakładu finansowego, ale głów-nie wysiłku organizacyjnegoi technicznego powiązanegoz koniecznością fachowej wie-dzy wyspecjalizowanej załogi.Pozostaje życzyć kopalni dal-szych sukcesów.

Gondola silnika CF34-8 (produkowana przez Aircellew kooperacji z Aermacchi), do której Hispano-SuizaPolska będzie produkować części.

Fot.

Air

celle


Wysoka liczba sprzeda-nych maszyn mogłabyć osiągnięta tylko

dzięki dopasowaniu oferty dopotrzeb klientów. Producent do-starcza urządzenia bardzo wyso-kiej jakości i wydajności urabia-nia, ciągle unowocześniane, ob-jęte stałą opieką serwisową, przystosunkowo niskich kosztachużytkowania. Przychody zesprzedaży spółki w 2007 rokuwyniosły przeszło 120 mln zł,z czego eksport stanowił około25%. 54% sprzedaży realizowa-ne jest w formie usług wynajmu.

REMAG, datujący początkiswojej historii na rok 1946, dziśznany jest w wielu krajach świa-ta. W Hiszpanii od 1994 rokuposiada własny zakład serwisu-jący oraz remontujący kombaj-ny chodnikowe, który prowadziteż roboty górnicze. Maszynyz Katowic-Kostuchny pracowałyjuż w Kolumbii, gdzie REMAGzałożył kopalnię głębinową, naGran Canarii, Majorce i Gijonprzy budowie podziemnych ga-raży, ponadto w Czechach, naWęgrzech, w Argentynie. Obec-nie firma mocno rozbudowujebazę w Wietnamie, gdzie sprze-dała do tej pory już 14 kombaj-nów chodnikowych.

REMAG zabiega o dominują-cą pozycję w branży w krajacho dużym potencjale rozwoju

podziemnego górnictwa węglakamiennego – i leży to w real-nym zasięgu możliwości spółki.Dysponuje bowiem profesjonal-ną kadrą, która nie tylko potrafi-ła otworzyć przedsiębiorstwudrogę na światowe rynki, ale teżzapewniła stabilny, zrównowa-żony rozwój finansowy i techno-logiczny.

Producent dostarczał do roku1995 urządzenia górnicze, po-czątkowo głównie na licencji Vo-est-Alpine, a potem na dokumen-tacji własnej. W 1995 roku przywspółpracy szerokiego zapleczanaukowego powstał kombajnKR-150 o całkowicie polskim ro-dowodzie. Obecnie REMAG maw ofercie nowoczesne kombajnyw różnych wersjach i wyposaże-niu. Przeznaczone są do drąże-nia chodników oraz tuneli w każ-dych warunkach górniczo-geolo-

gicznych zarówno w podzie-miach, jak i na powierzchni. Spe-cjalistyczne wersje kombajnówpozwalają na urabianie skał w ka-mieniołomach, starych funda-mentów betonowych, piaskówkwarcytowych, spieczonej lubprzepalonej skały płonnej na hał-dach przykopalnianych. Najnow-szymi produktami REMAG-u są:

lekki kombajn R-120,kombajn RO-100K dopracy w odkrywkowychkopalniach surowcówmineralnych, średnikombajn R-130 orazciężki R-200.

– Osiągnięte w ostat-nich latach wyniki finan-sowe świadczą o naszejdobrej kondycji – mówiJerzy Gruszczyk, pre-zes zarządu REMAGSA. – Mamy ugruntowa-

ną pozycję na rynku. Konkuruje-my jakością oferowanych produk-tów i jej znakomitą relacją do ce-ny. Przodujemy też w pozyskiwa-niu nowych rynków zagranicz-nych. Poprawiliśmy efektywnośćpracy, redukując koszty produkcji,a równocześnie zwiększając przy-chody dzięki wzrostowi popytu namaszyny. To daje nam perspekty-wę dalszego wzrostu zyskówi stwarza idealne warunki do roz-woju spółki na długie lata.

Jakub Lisiecki

REMAG: kombajny dla świataREMAG SA zajął wysokie, 28. miejsce w rankingu wyników finansowych jedno-osobowych spółek Skarbu Państwa za 2007 rok. Sukces ekonomiczny firmy opie-ra się na stosowaniu sprawdzonej od lat, przyjaznej dla klientów formy sprzedażykombajnów chodnikowych poprzez wynajem. REMAG w ten sposób udostępniłich już około 250. 85% kombajnów pracujących w polskim górnictwie węgla ka-miennego pochodzi właśnie od tego producenta.

Kombajny R-200 i R-120 na Międzynarodo-wych Targach Górnictwa w Katowicach.

Pomorska Specjalna StrefaEkonomiczna (PSSE) jestnarzędziem rozwoju gospo-

darczego na obszarach woje-wództw: pomorskiego, zachod-niopomorskiego i kujawsko-po-morskiego.

Celem zarządu PSSE Sp. z o.o.jest, by przy dużych inwestorachlokowały się polskie małe i średnieprzedsiębiorstwa z tej sa-mej branży. Firmy te wyko-rzystują unijne dofinanso-wanie na podniesieniestandardu technologii, sta-jąc się bliskimi kooperanta-mi „gigantów”. Wzorco-wym przykładem takiegowłaśnie klastra jest inwesty-cja największego produ-centa cementu na świecie,firmy Lafarge Cement w gminieBarcin, gdzie na sąsiadującymz cementownią terenie, w grani-cach Strefy, zaczynają lokować sięmałe polskie firmy, działającew szeroko rozumianej branży bu-dowlanej.

Jednym z najważniejszych za-kończonych projektów PSSE jestSharp Crystal Park, mieszczący sięw miejscowości Ostaszewo, gminaŁysomice. Warto też wspomniećo objęciu pod koniec ubiegłego ro-ku przez Pomorską SSE jednejz najnowocześniejszych i najpotęż-niejszych na świecie fabryk papie-ru – Mondi Świecie S.A.

Ponadto, w najbliższym czasieplanowane jest objęcie terenuw gminie Rypin pod inwestycjęfirmy „Pol-Aqua” S.A. z Piasecz-na, która zamierza wybudowaćzakład produkujący konstrukcjestalowe.

Profesjonalne podejście do każ-dego z inwestorów przyczyniło siędo wypracowania przez Pomor-

ską Specjalną Strefę Ekonomicz-ną wysokiej pozycji biznesowej.

Gdański ParkNaukowo-Technologiczny: transfer

zaawansowanych technologii

W 2006 roku – przy wykorzy-staniu środków UE – rozpocząłdziałalność Gdański Park Nauko-wo-Technologiczny. Dzięki współ-pracy Pomorskiej SSE, Samorzą-du Województwa Pomorskiegooraz Politechniki Gdańskiej z wła-dzami Gdańska powstał Park, któ-rego misja opiera się na stworze-niu jak najlepszych warunków dla

nowo powstających małych i śred-nich przedsiębiorstw. Od począt-ku zmierzano do ulokowania naobszarze 2,6 ha nowoczesnych po-wierzchni technologiczno-produk-cyjnych, laboratoriów badawczo-naukowych, sal konferencyjno-biu-rowych oraz wszelkich jednostekdoradczych i finansowych.A wszystko to w celu zwiększeniawydajności kontaktów środowiskanaukowego z liderami przemysłuhigh-tech. – Lokalizacja GPN-Tw bliskim sąsiedztwie centrumGdańska i największych uczelni naPomorzu to dodatkowy atut obiek-tu, w którym działa również inkuba-tor firm technologicznych – mówiTeresa Kamińska, prezes zarząduPomorskiej SSE Sp. z o.o. – Jak-kolwiek na tym nie poprzestajemy.Chcemy zapewnić zaplecze dla Bał-tyckiego Centrum Biotechnologiii Diagnostyki Innowacyjnej.W efekcie powstanie między-uczelniany ośrodek badawczo-wdrożeniowy prowadzący bada-nia z zakresu szeroko rozumianejbiotechnologii, którego rozwiąza-nia znajdą zastosowanie w pol-skiej biogospodarce.

Dynamiczny rozwój Pomor-skiej SSE, będącej nie tylko solid-nym, ale także zaufanym partne-rem, został dostrzeżony oraz uho-norowany tytułem EU Standard2008 oraz nagrodą Forbesa.

Anna Rok

Inwestycjez gwarancją sukcesuPomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna jest jedną z najdynamiczniej rozwijają-cych się stref. Powód? Preferencyjne warunki, jakie gwarantuje Strefa, a takżeatrakcyjność gospodarcza 1.162 ha powierzchni, którymi zarządza.

Gdański Park Naukowo-Technologiczny.

Rośnie rynek na zamó-wienia poznańskiegoStomilu. Firma w ze-

szłym roku świetnie wykorzy-stała okazję do dużych kon-traktów, głównie dla górnictwai armii. Ponadto po okresiezmian oraz restrukturyzacjiprzyszedł moment dobrej kon-dycji wraz ze stabilnym wzro-stem finansowym. Wreszcie ja-kość, konkurencyjne ceny,a także doświadczenie przeku-ły się na przekonanie klientów,że to właśnie wielkopolskiegoproducenta powinni wybrać ja-ko partnera w biznesie.

– Cieszymy się tak wysoką po-zycją w rankingu, bo świadczyona, że zdecydowanie wyróżnia-my się na tle podobnych spółek– mówi Andrzej Klimek, wice-prezes zarządu Stomil-PoznańS.A. – Jesteśmy żywym dowo-dem na to, że można bardzo do-brze zarządzać majątkiem jakoJSSP. Bo nie tylko zarabiamy nasiebie, ale wypracowaliśmy dużąnadwyżkę finansową, która terazpozwoli nam na inwestycje rzędunawet kilkudziesięciu mln euro.

Firmę czekają zmiany:w 2010 ma nastąpić jej prywa-tyzacja i teraz zarząd chce siędo niej należycie przygotować.Właśnie temu ma posłużyć od-ważny, rozbudowany programinwestycyjny w połączeniu

z jeszcze lepszym wykorzysta-niem majątku spółki. Poznań-ski Stomil chce bowiem, obokprodukcji opon w technologiidiagonalnej, uruchomić rów-nolegle radialną. Projekt maszansę realizacji w ciągu 3-4lat. Dla przedsiębiorstwaoznacza to znaczne zwiększe-nie możliwości rynkowych,a w perspektywie – wzrost wy-niku finansowego.

Siła od lat

Stomil-Poznań to pionierprzemysłu oponiarskiegow Polsce. Funkcjonuje od 80lat. Jest jedynym w tej chwiliw kraju dostawcą zarówno wy-robów gumowych, jak i półfa-brykatów sprzedawanych in-nym wytwórcom.

Odbiorcami firmy są klienci,których maszyny pracująw ekstremalnych warunkach:kopalnie miedzi, cynku, oło-wiu, ale przede wszystkim sze-roko rozumiany odbiorca woj-skowy, od lotnictwa (myśliwceodrzutowe MiG eksploatowa-ne są właśnie na oponach Sto-milu), poprzez transport czoł-gowy aż po słynnego „Roso-maka”. Poznański Stomil zna-czy też coraz więcej w branżyogumienia dla przemysłu rolni-czego i budowlanego.

– Ważne też są dla nas zamó-wienia indywidualne – opowia-da Andrzej Klimek. – Jesteśmyzainteresowani uruchamianiemkrótkich, niepowtarzalnych serii,bo posiadamy odpowiednie za-plecze, doświadczenie i moceprodukcyjne. Tu też tkwi naszaprzewaga na rynku: wielkie,światowe koncerny niechętniepodejmują się nietypowych za-dań, gdyż mają zupełnie innepriorytety. My za to potrafimybardziej elastycznie reagować,podjąć się trudnych wyzwań. Po-zwalają nam na to zarówno uni-katowy park maszynowy, jaki pewne uwarunkowania histo-ryczne.

A te są nie bez znaczenia.Firma zawsze była związanaz przemysłem obronnym. Pozatym wygrywa dzięki bliskoścido klienta. Wbrew pozorom,wielcy producenci opon w Pol-sce to w rzeczywistości zakładyprodukcyjne, a nie centra po-dejmowania decyzji. Mimowięc, że konkurencja ma świet-ny poziom technologiczny, Sto-mil-Poznań potrafi się wsłu-chać w potrzeby klienta i wy-grywać: know-how, logistyką,szybkością terminów realizacjinawet nietypowych zleceń.Udaje mu się skutecznie wypeł-niać lukę na rynku.

Jakub Lisiecki

Stomil-Poznań:mocny wzrost finansowyStomil-Poznań, datujący swoje początki na rok 1928, dziś w rankingu jednooso-bowych spółek Skarbu Państwa za 2007 rok zajmuje mocne, 34. miejsce.Osiągnął wysokie zyski dzięki sprawnemu wykorzystaniu możliwości rynkowych.Teraz będzie mógł sobie pozwolić na spory rozmach inwestycyjny.

REKLAMA


Eko-mik-System specjalizu-je się w projektowaniuoraz wykonawstwie syste-

mów odzysku ciepła z chłodze-nia pieców przemysłowych, od-ciąganych z nich gazów w sta-lowniach, walcowniach, kuź-niach, odlewniach itp. Odzyska-ne ciepło służy następnie do wy-twarzania pary lub gorącej wodyi jest wykorzystywane w instala-cjach centralnego ogrzewanialub do produkcji ciepłej wody

użytkowej. Łatwo zatem zauwa-żyć, że firmy decydujące się nataką inwestycję dysponują wła-snym, tanim źródłem ciepła,które mogą zagospodarować naswoje potrzeby, a nadwyżkisprzedawać na zewnątrz. Przydzisiejszych wzrostach cen tenargument zyskuje dodatkowo na

znaczeniu. Nie trze-ba również doda-wać, że rozwiązaniaEko -mik-Sys temwpływają w sposóbpozytywny na stanśrodowiska, mającproekologiczny cha-rakter. Co równieważne: zainwestowa-ne w system pienią-dze potrafią zwrócić się już poroku jego użytkowania. Z do-

świadczeń przedsię-biorstwa skorzystałym.in. Huta i KuźniaBatory Chorzów,HSW-HSJ i HSW-Kuźnia Stalowa Wo-la, czy CMC-HutaZawiercie i CELSAOstrowiec Św. Alesystem odzysku cie-pła to nie jedynaoferta spółki. Eko-

mik-System realizuje równieżzlecenia związane z projektowa-niem, kompletacją dostaw, pre-fabrykacją podzespołów i kon-strukcji, robotami budowlano-montażowymi oraz rozruchemobiektów z zakresu energetykiprzemysłowej. Jakość oferowa-nych przez firmę usług potwier-

dzają uprawnienia nadane przezUrząd Nadzoru Technicznegow zakresie wykonywania na-praw, a także modernizacji m.in.rurociągów przesyłowych, ko-tłów parowych i wodnych etc.

Skuteczne prowadzenie biz-nesu owocuje. Eko-mik-Systemna początku lipca otworzył od-dział w Stalowej Woli.

– Otrzymanie prestiżowego go-dła EU Standard 2008 to kolej-ne potwierdzenie, że wyznaczonyprzez nas kierunek rozwoju znaj-duje uznanie wśród ekspertów –mówią członkowie zarząduEko-mik-System Sp. z o.o.z Gliwic. – Jesteśmy dumni, żeznaleźliśmy się w gronie firmdbających o jakość produktów,spełniających najbardziej szcze-gółowe wymagania i standardy.

Tomasz Pop∏awski

Europejskie standardy odzysku ciepłaWiele ciepła powstającego w trakcie produkcji stali, a także innych procesówtechnologicznych, pozostaje niewykorzystywane. Dzięki spółce Eko-mik-Systemnie traci się ono bezpowrotnie, ale zagospodarowywane jest w zakładowych lubmiejskich systemach ciepłowniczych. Innowacyjność tych rozwiązań pozwoliła fir-mie zdobyć godło i tytuł EU Standard 2008.

REKLAMA

Marka, mającej siedzibęw Katowicach jed-nostki badawczo-roz-

wojowej, jest dobrze znanaw wielu krajach świata, zwłasz-cza tam, gdzie prowadzone sąprocesy przemysłowe związa-ne z działalnością wydobywczą– m.in. w Chinach, Rosji, Bia-łorusi, Wietnamie czy na Ukra-inie. Ponad 50-letnie doświad-czenie (choć w obecnejformule organizacyjno-prawnejEMAG funkcjonuje od 1975roku, to tradycje, które konty-nuuje, są dłuższe), znakomitakadra oraz potencjał naukowo-badawczy pozwoliły na wypra-cowanie bogatego dorobku na-ukowego, a także zdobycie do-świadczenia w opracowywaniui wdrażaniu urządzeń, syste-mów oraz technologii. EMAGjest dziś uznanym producen-tem wiedzy potrzebnej dousprawniania i podnoszeniabezpieczeństwa procesówprzemysłowych oraz cenionymeksporterem polskiej myślitechnicznej poza granice kraju.

Lider rynku

Centrum EMAG jest realiza-torem prac naukowych, badaw-czo-rozwojowych, konstrukcyj-nych oraz ekspertyz w zakresieelektrotechniki, automatyki,łączności, informatyki, racjo-nalnego użytkowania paliwi energii oraz ochrony środowi-

ska. Ofertę uzupełniają małose-ryjna produkcja aparaturyi urządzeń, badania specjali-styczne, usługi serwisowe, szko-lenia, usługi Zakładu Atestacjioraz Laboratorium Badawcze-go i Wzorcującego z Pracow-nią Badań KompatybilnościElektromagnetycznej. To liderwielu segmentów rynku.

– Szczególnym powodem dodumy jest osiągnięta przezEMAG mocna pozycja w zakre-sie opracowywania oraz wdraża-nia systemów bezpieczeństwai monitorowania zagrożeń natu-ralnych, aparatury, a także sys-temów automatyki kontroli pa-rametrów jakościowych węgla,układów zasilania czy energo-oszczędnego sterowania napę-dów – wyjaśnia Piotr Wojtas,dyrektor Centrum EMAG. –W pewnych segmentach rynkujesteśmy absolutnym „numberone”, np. około 87 proc. syste-mów metanometrii zainstalowa-nych w polskich kopalniach jestnaszego autorstwa. W naszejofercie jest kilkaset produktówusprawniających i podnoszą-cych bezpieczeństwo procesówprzemysłowych, z których kilkajest naprawdę wyjątkowychi unikatowych na światową ska-lę. Należą do nich m.in. techno-logiczny analizator jakości wę-gla GAMMA NATURA, systemdiagnostyki i sterowania maszy-nami górniczymi MAKS DBC,przenośny analizator węgla

WALKER, rewelacyjny audio-metr służący do wykonywaniabadań przesiewowych słuchuu noworodków, system monito-rowania zagrożeń środowiskaSMP-NT/A, czy systemy wykry-wania zagrożeń tąpaniamiARAMIS oraz ARES.

W gronie najlepszych

Realizując zadania naukowo-badawcze, Centrum EMAGwspółpracuje z instytutamii katedrami prestiżowych krajo-wych oraz zagranicznych wyż-szych uczelni. – Jesteśmy teżuczestnikiem kilkunastu siecinaukowych, klastrów i innychprzedsięwzięć o podobnym cha-rakterze, organizatorem wielucieszących się uznaniem konfe-rencji i seminariów naukowychoraz wydawcą „MIAG-u”, jedy-nego w Polsce cyklicznego wy-dawnictwa naukowego poświę-conego kwestiom automatyzacjii mechanizacji górnictwa – do-daje Piotr Wojtas.

Od kilku lat w CentrumEMAG realizowany jest pro-ces restrukturyzacji wewnętrz-nej, którego głównymi elemen-tami są: zwiększenie i zróżni-cowanie oferty kierowanej dopotencjalnych odbiorców roz-wiązań technicznych, intensy-fikacja transferu nowych tech-nologii do małych i średnichprzedsiębiorstw reprezentują-cych różne gałęzie przemysłu,

racjonalizacja kosztów i ak-tywniejsze poszukiwanie środ-ków z krajowych i unijnychfunduszy przeznaczonych nafinansowanie badań i rozwoju.Dyrekcja EMAG-u za jedenz głównych celów na najbliż-sze lata stawia sobie zwłaszczazwiększenie tzw. stopnia ko-mercjalizacji wyników pracnaukowo-badawczych, czylijak najszybsze przekazywanieodbiorcom przemysłowymefektów pracy zatrudnionychw jednostce naukowców, inży-nierów i konstruktorów: urzą-dzeń, systemów i technologii.

Siedem nagródw dwa tygodnie

Centrum EMAG jest właści-cielem prawie 450 patentów,praw ochronnych, zarejestro-wanych znaków towarowych

Producent wiedzy wspiera przemysłCentrum Elektryfikacji i Automatyzacji Górnictwa EMAG od ponad półwiecza jest ważnym i cenionym do-stawcą nowoczesnych rozwiązań technologicznych dla wielu gałęzi krajowego i światowego przemysłu.

oraz laureatem licznych, pol-skich i międzynarodowych na-gród oraz wyróżnień. W ostat-nim czasie do tego grona dołą-czyły kolejne – siedem presti-żowych nagród katowicka jed-nostka zdobyła tylko w ciągudwóch tygodni listopada!

Pierwszy sukces osiągniętow Brukseli. Laboratoryjno-tech-nologiczny analizator jakościwęgla GAMMA NATURA orazsystem sterowania i diagnostykimaszyn górniczych MAKSDBC zostały wysoko ocenionepodczas odbywających sięw stolicy Unii Europejskiej te-gorocznych, 57. Targów Wyna-lazczości, Badań Naukowychi Nowych Technik „Brussels In-nova 2008”. GAMMA NATURAotrzymała Złoty, a MAKS DBCSrebrny Medal w towarzyszą-cym targom Konkursie Inno-wacji „Eureka”. Podczas Tar-gów Krzyż Kawalerski OrderuWynalazczości, nadany przezNajwyższą Komisję Odzna-czeń Królestwa Belgii, otrzy-mał za wybitne osiągnięciaw dziedzinie wynalazczości dy-rektor Centrum EMAG, PiotrWojtas. EMAG został równieżlaureatem OgólnopolskiegoRankingu Liderzy Eksportu.W tegorocznej edycji imprezyCentrum EMAG zdobyło trzynagrody: wyróżnienie KapitułyKonkursu w edycji regionalnejw kategorii „Certyfikaty i wy-różnienia”, statuetkę i tytuł Re-gionalnego Lidera Eksportuw kategorii „Osiągnięcia” oraznajważniejszą – statuetkę i ty-tuł Ogólnopolskiego LideraEksportu w kategorii „Certyfi-katy”. Nagrodzona w BrukseliGAMMA NATURA znalazła teżuznanie w oczach kapituły

Konkursu Polski Produkt Przy-szłości. Urządzenie zostało wy-różnione przez Kapitułę Kon-kursu w kategorii „Wyrób przy-szłości w fazie wdrożeniowej”.Warto w tym miejscu podkre-ślić, że eksport innowacyjnychrozwiązań jest jednym z bar-dziej perspektywicznych kie-runków rozwoju CentrumEMAG. Przez pierwszych 9miesięcy 2008 roku jednostkazanotowała ponaddwukrotnywzrost sprzedaży na rynkachzagranicznych (w stosunku doanalogicznego okresu roku po-przedniego). Rozwiązaniai urządzenia opracowanew Centrum EMAG są sprzeda-wane m.in. do Rosji, Wietna-mu, Wielkiej Brytanii, Hiszpa-nii, Francji, Niemiec, Grecjii RPA, a ostatnio także naUkrainę do kopalń o bardzotrudnych warunkach eksploata-cji pokładów węgla. Ostatniz uzyskanych w listopadzie za-szczytów to tytuł EU Standard2008, uzyskany w programieorganizowanym przez redakcję„Przeglądu GospodarczegoGazety Prawnej”. Potwierdzaon, że Centrum EMAG stosujenajlepsze europejskie i między-narodowe standardy w produk-cji, usługach, inwestycjach, po-dejściu do pracownika i ogól-nie pojętej kulturze organiza-cyjnej firmy.

Tomasz Pop∏awski

Centrum Elektryfikacjii Automatyzacji Górnictwa

EMAG40-189 Katowiceul. Leopolda 31

tel. 032 2007-700,faks 032 2007-701 do 704e-mail: [email protected]

www.emag.pl


TOP MARKA 2008

SORAYA – w domu... i na scenieMarka dla firmy jest tym, czym dobry PR dla artysty: wpływa na popularność, kreuje styl, a dobrze wykorzystana procentuje na całe życie. Jeśli jest rozpoznawalna,wzbudza zaufanie i wywołuje poczucie bezpieczeństwa, staje się wartością ponadczasową. Dla konsumentów dobra marka jest znakiem solidności. To sygnał, że ku-piony produkt ma sprawdzoną jakość, a jego użycie nie będzie wiązało się z ryzykiem. Dla polskiej firmy kosmetycznej SORAYA dobra marka to połączenie oczeki-wań klienta z zaskoczeniem, kiedy dostaje więcej, niż się spodziewa.

Według badań zachowa-nia klientów, średnio 5sekund wystarczy, by

podjąć decyzję o wyborze jedne-go produktu z gamy kilkunastupodobnych. Dlatego SORAYA,by wybory kosmetyków wiązały

się z bezpieczeństwem i zadowo-leniem, od prawie 25 lat inwe-stuje w zaplecze laboratoryjnei technologiczne. Podnosząc ja-kość i innowacyjność swoichproduktów, stała się firmą znanąze światowych rozwiązań. W te-gorocznej edycji ogólnopolskie-go programu Laur Konsumenta,SORAYA okazała się najlepiejpostrzeganą marką wśród firmprodukujących artykuły kosme-tyczne, chemiczne i farmaceu-tyczne. Przedsiębiorstwo kończyrok nie tylko prestiżową nagro-dą, ale również wprowadza sze-reg nowości, które w najbliż-szym czasie, razem ze znanymijuż produktami marki, zagosz-czą i w domach, i na scenie.

Dwie relacje

Model skutecznego budowa-nia marki zakłada istnienie pew-

nej nici zależności pomiędzy fir-mą a jej klientami. Z jednej stro-ny polega ona na rozumieniuoczekiwań konsumenta; z dru-giej – czyli z punktu widzeniaklienta – opiera się na łatwymrozpoznawaniu tożsamości fir-

my i identyfikacji jej produktówze swoimi potrzebami. – Jeślichodzi o powstające produkty, za-wsze staramy się wypełnić pewnąlukę – wyjaśnia Jarosław Cybul-ski, dyrektor generalny SO-RAYA S.A. – Tworząc linię So-raya Professional Lactissima For-te, zadbaliśmy o kobiety w ciążyi kobiety aktywne. Nowa gamaproduktów to żele ginekologicz-ne do higieny intymnejw dwóch wariantach: Activei Sensitive. Zapewniając efek-tywną pielęgnację, pomagająutrzymać odpowiedni poziompH miejsc intymnych orazwspomagają naturalne mechani-zmy obronne. Preparat dla ko-biet w ciąży i okresie poporodo-wym zawiera dodatkowo łago-dzący wyciąg z rumianku, a se-ria dla kobiet aktywnych sporto-wo chroni przed podrażnienia-mi wrażliwych miejsc. Produkty

zostały przebadane ginekolo-gicznie i dermatologicznie, bypielęgnacja była bezpieczniejszai bardziej skuteczna.

SORAYA – artystom

Rozumiejąc współczesne wy-magania rynku i oczekiwa-nia konsumentów, SORAYA– obok już istniejącej bazy i ma-ke-upu – wprowadza gamę pro-duktów do pielęgnacji twarzyArtist Care. Są to kosmetykistworzone, by dbać o skórę nara-żoną na ekstremalne warunki,takie jak: nadmierne nasłonecz-nienie, wiatr, mróz, ale i scenaze światłami reflektorów czyduszne i zadymione pomieszcze-nia. Określając specyfikę nowejlinii, SORAYA stworzyła unikal-ną linię kosmetyków, dostosowa-nych do warunków pracy ludzisceny. Składniki zawarte w pre-paratach mają przeciwdziałaćstarzeniu się skóry. Na rynkuznajdzie się płyn do demakijażuscenicznego, bogaty w ekstraktyroślinne z bratka polnegoi opuncji, które nawilżą i ukojązmęczoną skórę. Dodatkowo,przed wysuszeniem skóry będziechronił Soraya Artist Care Hy-dro – Krem Sceniczny, do które-go dodano egzotyczne ekstrakty:z arbuza z pustyni Kalahari i pe-ruwiańskiej rośliny tara. Innowa-cyjność jest silnym atutem pro-duktów nowej serii. – Mocnąstroną marki jest pierwszeństwow działaniach. Jako pierwsi wpro-wadzaliśmy nowe rozwiązaniai nowe aktywne składniki – opo-wiada dyrektor Cybulski. Inno-wacyjność Liftingu Scenicznegodla cery normalnej i mieszanejoraz suchej i bardzo suchej pole-ga przede wszystkim na dwufa-zowości produktu, w którymdziałają preparaty: czerwony żel,

przygotowujący skórę do głębo-kiego liftingu, i biały krem – wy-gładzający i liftingujący.

Uczciwość to dotrzymywanie obietnic

Stopień przywiązania, jakimobdarzamy firmę, zależy w du-żym stopniu od tego, czy cechynadawane firmie są cechamiuznanymi za pozytywne w na-szym kręgu kulturowym. Zaufa-nie i szacunek oraz wywiązywa-nie się z obietnic to wartości

najczęściej pożądane. W oczachklientów SORAYI, jedną z jejnajwyraźniejszych cech jestuczciwość. – Stanowi to dużyatut – komentuje dyrektor firmy.– Jest to marka, do której konsu-ment ma zaufanie i na której sięnie zawiódł. Dotrzymanie obiet-nic jest gwarancją, że klient pro-dukt kupi, zapamięta i będziechciał kupić ponownie. Jest sy-gnałem, że marka się sprawdziłai można na niej polegać. Dziękilaboratorium firmy SORAYA,mianowanym Europejskim Cen-trum Badań i Rozwoju, możliwajest koncentracja zespołu wokółzapewnienia jak najlepszegoprestiżu i najskuteczniejszychrozwiązań. Nad niezawodnościąproduktów pracują specjaliściz dziedziny chemii, medycynyi biotechnologii. Liczne badaniawpływają na wysoką efektyw-ność produktów linii SummerSlim, w skład której wchodziAntycelulitowy Korektor Kofe-inowy do Ciała. Intensywnedziałanie wyszczuplające i anty-celulitowe wspomagane jest po-przez zawartość kofeiny i men-tolu. Spalające tkankę tłuszczo-wą i pobudzające mikrokrążenieskładniki gwarantują widocznyrezultat już po 14 dniach. Takżeprodukty linii Beauty Kreator –Przeciwzmarszczkowy ProgramEnzymatyczny odznaczają sięwysoką skutecznością. Składni-

ki dobrane są w taki sposób, byjak najefektywniej eliminowaćistniejące zmarszczki, a innowa-cyjne substancje hamują działa-nie niekorzystnych enzymówi usuwają przyczyny starzeniasię skóry.

Innowacyjnośći wyróżnianie się

Podstawą dobrej marki jestczytelny i rozpoznawalny wize-runek. Wyróżnianie się to pro-ces budowania swojej tożsamo-

ści poprzez różne środki. Mogąbyć nimi ciekawe i niespotyka-ne linie produktów, charaktery-styczne dla danej marki sub-stancje czy unikalne technolo-gie. Wszystkie przykłady odno-szą się do jednej wspólnej ce-

chy – innowacyjności produk-tów. – Od początku istnieniamarki naszym założeniem byłodostarczanie kobietom najnowo-cześniejszych technologii w przy-stępnej cenie – stwierdza Cybul-ski. – SORAYA była zawsze ak-tywna, jeśli chodzi o działania narzecz wyszukiwania najnowszychświatowych rozwiązań. Firmakieruje się wartościami, któreprzyświecają jej od dziesięciole-ci: ceni innowacyjność, wspierapoświęcenie i przedsiębior-

czość, celuje w szybkość i sku-teczność działań. Dzięki umiej-scowieniu produkcji kosmety-ków w Polsce, gwarantuje klien-tom dostępne ceny. Firma po-stawiła przed sobą zadanie: każ-da Polka powinna mieć wyso-kiej jakości produkt, nieustępu-jący w niczym produktom wio-dących firm zachodnich, aleprzy dużo niższej cenie. – Za-wsze dawaliśmy więcej, jeśli cho-dzi o produkt: więcej, niż spodzie-wa się tego klient i więcej, niż wy-nika to z ceny kosmetyku – do-daje dyrektor generalny. Efek-tywnym sposobem wprowadza-nia innowacyjności i wyróżnia-nia marki jest jej zróżnicowaniepod względem designu. Pod ko-niec września SORAYA wpro-wadziła na rynek nową odsłonęproduktów serii Care & Control.Nowością są nowoczesne opa-kowania, ulepszona formułaoraz inwestycja w rozszerzenielinii. W odpowiedzi na potrzebymłodszej grupy klientów, gamęproduktów przeznaczonych dlacery trądzikowej zamienionona dwie linie. Jedna to C&CAntybakteryjna, druga – C&COczyszczająca.

Marka z osobowością

Prócz wyróżnienia i zastoso-wania innowacyjnych metod,dobrą markę cechuje charyzmai charakter. Typowo ludzkiewartości służyć mają ugruntowa-

niu wizerunku marki i zbudowa-niu sieci skojarzeń. Charaktery-styczna filozofia SORAYI,aby oferować Polkom dobre ga-tunkowo kosmetyki za przystęp-ną cenę, wzmocniona zostałainną wyróżniającą kampanią.SORAYA zaprasza do współ-pracy gwiazdy, które – jako am-basador czy twarz firmy– wspierają jej działania. Po-przez swoją osobowość kreująwizerunek marki i wpisują gow wyobrażenie światowego sty-lu życia. – Obecnie prowadzimykampanię reklamową z nowątwarzą SORAYI – panią Małgo-rzatą Foremniak, aktorką, profe-sjonalistką, mistrzynią empatii.Dla klientów przygotowaliśmytak reklamowane produkty,a zwłaszcza zestawy upominko-we dla bliskich z okazji zbliżają-cych się świąt Bożego Narodze-nia. Jeżeli chodzi o dalszą przy-szłość, będziemy kontynuowaćpolitykę wielkich innowacji. Cze-ka na nas wiele nowinek, któreniebawem wprowadzimy na ry-nek polski – podsumowuje Jaro-sław Cybulski.

Agnieszka Deleska

Małgorzata Foremniak:Bardzo się cieszę, że jestem ambasadorem SORAYI, ponieważ kosmetyki sąbliskie każdej kobiecie. Moje ulubione to Beauty Creator Przeciwzmarszcz-kowy Program Enzymatyczny, są rewelacyjne! A w jesienne wieczory z przy-jemnością zanurzam ciało w kąpieli z dodatkiem lawendowej soli Soraya.

Andrzej Brzozowski i Zbyszek Rojek(kabaret Kaczki z Nowej Paczki):Minęły czasy, kiedy rozmowy na temat kosmetyków prowa-dziły tylko panie. My mężczyźni mamy to do siebie, że lubi-my zmiany, chyba że trafimy na coś, co nam pasuje i tak teżjest z kosmetykami. Z produktami firmy SORAYA nie spo-tkałem się przypadkowo, polecił mi ją jeden z kolegów. Wy-próbowałem i jestem zadowolony. Ponieważ nie mogę uży-wać dezodorantów zawierających alkohol (ze względu napodrażnienia skóry), z powodzeniem używam antyperspira-cyjne Roll-ony: Active Men i Cool Men. Są bardzo łagodne,nie powodują zadrażnień, nie brudzą ubrań i zapewniają uczucie świeżości przez długi okres czasu. Podob-nie jest z płynem do kąpieli Family Fresh Wiosenny Deszcz, którego kremowa konsystencja znakomicie od-świeża ciało nie tylko po długiej podróży czy występie. Podczas nagrywania programów telewizyjnych, kiedynie zawsze jest obecna pani od make up-u, zawsze mam pod ręką bazę i make up marki SORAYA. Jest tospecjalna seria kosmetyków scenicznych, znakomicie dopasowujących się do karnacji. Polecam wszystkimkoleżankom i kolegom nie tylko z branży estradowej.

* * *

Co roku zawsze wraca temat, jakie prezenty kupimy swoim bliskim pod choinkę. Przed tym problememstanęliśmy kolejny raz, a wybór podarunków dotyczył naszych żon. Chodziło nam o coś praktycznego, cojednak trafi w gusta naszych pań. Przypomnieliśmy sobie, że właśnie SORAYA może wybawić nas z tegoambarasu. Nic przecież nie poprawi humoru kobiecie, jak dobry kosmetyk. I tu pojawił się kolejny pro-blem, jaki wybrać. W dziedzinie damskich kosmetyków nie jesteśmy niestety ekspertami. Z pomocą przy-szła nam urocza pani ekspedientka w jednym z salonów kosmetycznych w Olsztynie. Doradziła, objaśniłai poleciła te, których sama używa i są chętnie kupowane przez klientki. Oferta była bardzo szeroka, ale pokrótkich konsultacjach zdecydowaliśmy się na Balsam Soraya Professional, krem Soraya Special Care orazulubiony błyszczyk do ust naszej rozmówczyni – Lip Gloss. Po tym wyborze jesteśmy pewni, że małżonkibędą mile zaskoczone, a Mikołaj nie dostanie po uszach.


– Firma PZN Sp. z o.o.otrzymała w tym roku nomina-cję do tytułu Solidny Pracodaw-ca 2008. Co dla Państwa ozna-cza to wyróżnienie?

– Wiadomość o nominacjiprzyjęliśmy z dużą satysfakcją.Na co dzień, przy podejmowa-niu najważniejszych decyzjizarząd ma na uwadze ich skut-ki i wpływ na to, co stanowinajwiększy potencjał firmy,czyli na ludzi, bez którychspółka nie mogłaby realizowaćswoich zadań. Staramy się,aby mieli oni poczucie bezpie-czeństwa i stabilizacji. Cieszy-my się, że dostrzeżono naszezaangażowanie w sprawy bez-pośrednio dotyczące pracow-ników.

– Jesteście firmą o charakte-rze sieciowym, ile osób obecniezatrudniacie?

– Obecnie zatrudniamyokoło 600 pracowników naetatach oraz około 200 pracu-jących na zlecenie. Działająoni w całej Polsce – posiada-my oddziały w Lublinie,Szczecinie, Łodzi i Warsza-wie. Ponadto nasi ludzie ob-sługują klientów w ok. 100miejscowościach na tereniekraju. Zresztą, właścicielamifirmy również są jej pracowni-cy, w większości kadra mene-dżerska.

– Od początku dużą wagęprzywiązują Państwo do kwestiiszkoleń kadry...

– Tak, każdy z pracowni-ków ma możliwość podnosze-nia kwalifikacji. Naszą uwagękoncentrujemy na doskonale-niu umiejętności zawodowych,ale nie tylko. Duży nacisk kła-dziemy na pokoleniową wy-mianę doświadczeń. Staramysię, by starsi pracownicy swojąwiedzę merytoryczną i umie-jętność kontaktu z klientamiprzekazywali młodszym. Takisystem jest przecież jednąz najważniejszych i najcenniej-szych form edukacji.

– Bardzo ważnym elemen-tem funkcjonowania współcze-snego przedsiębiorstwa jesttakże stwarzanie takiego miej-sca pracy, w którym kobiety

spokojnie mogą planować ro-dzinę...

– Zgadza się, macierzyń-stwo sprzyja szybszemu doj-rzewaniu zawodowemu ko-biet. Nabyte doświadczenieoraz odpowiedzialność mająbezpośrednie przełożenie nawykonywanie obowiązków

służbowych. Dlatego wiado-mość o ciąży pracownika niestanowi dla nikogo problemui jest przyjmowana życzliwie.Kobiety powracające po urlo-pach macierzyńskich mogąz całą pewnością liczyć nadalszą karierę w naszej firmie.

– Dziękuję za rozmowę.

PZN: pokoleniowawymiana doświadczeń

Z Jerzym Zalegą, prezesem zarządu Przedsiębiorstwa Zarządzania Nieruchomościami Sp. z o.o.– rozmawia Magdalena Ryś.

Przedsiębiorstwo Zarządzania Nieruchomościami rozpoczęło dzia-łalność w 1996 roku jako spółka córka Banku Pekao S.A. W 2001roku stało się niezależną spółką,będącą w 100% własnością jej me-nedżerów i pracowników. Sztandarową usługą przedsiębiorstwa jestzarządzanie oraz administrowanie nieruchomościami wraz z ichkompleksową obsługą techniczną. Ponadto świadczy usługi utrzy-mania czystości, realizuje inwestycje budowlane, pośredniczy w ob-rocie nieruchomościami. Na tym polu jej działania jednak się niekończą. Oferuje również kontrole realizacji inwestycji w ramachkredytów budowlanych, inwentaryzację środków trwałych. PosiadaCentrum Konferencyjno-Szkoleniowe w Serocku nad Zalewem Ze-grzyńskim, które jest chętnie wynajmowane na różnego rodzajusympozja i seminaria. Jest to także miejsce narad i integracji pra-cowników PZN. Przedsiębiorstwo obsługuje ponad 2000 obiektówtak renomowanych podmiotów jak: Bank Pekao, Bank PKO BP,Bank Zachodni WBK, Kredyt Bank, Bank Ochrony Środowiska,Polbank, BRE Bank etc. Stara się każdą wykonywaną usługę dopa-sowywać do indywidualnych potrzeb zleceniodawcy. Wszystkie ob-szary działalności realizuje, opierając się na wypracowanych proce-durach Systemu Zarządzania Jakością ISO 9001:2000. Ostatnie la-ta były latami systematycznego rozwoju PZN i racjonalnych inwe-stycji w załogę oraz nowoczesny sprzęt. Sposób działania i jakośćusług firmy zyskują coraz szersze uznanie na forum krajowym, cze-go efektem stały się m.in. nagroda polskiego biznesu „Firma roku2003”, przyznawana przez Polski Klub Biznesu za wdrożenie i sto-sowanie nowoczesnej technologii zarządzania nieruchomościami,tytuł „Gazela Biznesu 2007”, czy nominacja do tytułu SolidnegoPracodawcy 2008.

Agnieszka Sternik, kierownik zespołu w PionieSerwisu Kredytów Budowlanych:– Z PZN związałam się sześć lat temu, kiedy to otrzymałam pracę na sta-nowisku referenta w Pionie Serwisu Kredytów Budowlanych. W niedługimczasie uzyskałam awans na stanowisko specjalisty, a następnie na kierowni-ka zespołu. Rozwój zawodowy udało mi się połączyć z bardzo ważnym wy-darzeniem – dziewięć miesięcy temu zostałam mamą. Możliwość samore-alizacji w życiu osobistym stanowiła dla mnie największą motywację dopowrotu do pracy.

Edyta Wójcik, dyrektor Pionu Nieruchomości:– Swoją pracę rozpoczęłam w 1999 roku zaraz po skończeniu liceum orazstudium ekonomicznego. Firma umożliwiła mi dalszy rozwój intelektualny,kierując mnie na studia. Dzięki swoim ambicjom, zaangażowaniu oraz do-skonaleniu na szkoleniach – trzy lata temu awansowałam na stanowiskodyrektora całego pionu. Cenię pozytywną atmosferę, która tu panuje. Lu-dzie są pracowici i kompetentni, zarówno kierownictwo, zarząd, jak i per-sonel podstawowy. W międzyczasie zostałam szczęśliwą mamą2 dzieci i dzięki klimatowi życzliwości w firmie udaje mi się godzić rozwójzawodowy z życiem rodzinnym.

Przemysław Lewiński, zastępca dyrektora Pionu Utrzymania Czystościi Usług Ogólnoadministracyjnych:– Do firmy PZN trafiłem 16 października 2000 roku. Zostałem wówczasadministratorem budynku instytucji z sektora ubezpieczeń. Następnie pra-cowałem na stanowisku administracyjno-technicznym w centrali spółki.Potem przeniesiono mnie do Pionu Serwisu Kredytów Budowlanych. Niemogłem się tam odnaleźć, dlatego zaoferowano mi pracę w Pionie Utrzy-mania Czystości i Usług Ogólnoadministracyjnych, gdzie od dwóch latz powodzeniem kieruję zespołem. Mam satysfakcję z pracy w firmie, któradaje mi poczucie stabilizacji.

Paweł Okoń, zastępca dyrektora w Pionie Techniki i Zabezpieczeń:– Moja kariera przebiega bardzo dynamicznie. Pracę w PZN rozpocząłemw 2004 roku jako praktykant logistyk w Pionie Czystości, w którym to do-szedłem do stanowiska kierownika zespołu. W międzyczasie ukończyłemstudia, a potem zaproponowano mi pracę w Pionie Techniki i Zabezpie-czeń. Starałem się wykonywać powierzone obowiązki dobrze, a w efekcieobjąłem stanowisko zastępcy dyrektora pionu. Moją ambicją jest m.in. mo-tywowanie podwładnych serwisantów do działania i uświadamianie im, żekażda praca ma sens i może stać się początkiem czegoś nowego.

Od lewej: Edyta Wójcik, Przemysław Lewiński, Agnieszka Sternik, Paweł Okoń.

– Wyróżnienia, nagrody, po-zytywne opinie naukowców, le-karzy, instytucji takich jak Cen-trum Zdrowia Dziecka w War-szawie, ale przede wszystkimklientów – o czym świadczy nie-dawno otrzymany Złoty LaurKonsumenta 2008 – potwier-dzają znaczący wpływ BioMari-ne570® na nasze zdrowie przezcałe życie. Czym właściwie jestten preparat?

– Jest on niemodyfikowa-nym w 100% naturalnym ole-jem z wątroby rekinów ta-smańskich. Zawiera substancjeniezbędne dla funkcjonowanianaszego organizmu, dostarcza-jąc je w najwyższym na świe-cie dostępnym stężeniu. Bio-Marine570® jest naturalnąkompozycją substancji budul-cowych. Pełnią one bardzoważne funkcje zdrowotne w or-ganizmie. Jak dowiodły bada-nia kliniczne, wzmacniają za-równo odporność naturalną,czyli przekazywaną w genach,jak i nabytą – wykształconąpoprzez stykanie się z nieko-rzystnymi dla człowieka sub-stancjami znajdującymi się na

co dzień w naszym otoczeniu.Jednocześnie preparat ma nie-zwykle istotny wpływ na prawi-dłowe funkcjonowanie narzą-dów krwiotwórczych, popra-wiając ich wydolność. Chronirównież krew przed oksydacją,potrafiąc podnieść jej poten-cjał antyoksydacyjny aż o 30%.Poprawia także półpłynnośćbłon komórkowych, dzięki cze-mu komórki są lepiej odżywio-ne i dotlenione. Reasumując,preparat ten wzmacnia odpor-ność organizmu i przedłużawitalność.

– Zaburzenia odporności sąpowodem większości chorób...

– Owszem, a przebieg, brakpowikłań lub ich nadmiernailość, a także wynik leczeniakażdej z nich zależy od spraw-ności układu immunologiczne-go. Udowodniono, iż regularneprzyjmowanie preparatu bez-pośrednio wzmacnia naszą po-dwójną odporność. Zmniejszato ryzyko wywołania przez wi-rusy i bakterie szeregu groź-nych chorób niszczących na-sze zdrowie. Życie przecieżjest zbyt piękne, aby nie byćzdrowym!

– Czym Wasz produkt wy-różnia się na tle innych prepa-ratów tego typu dostępnych narynku?

– Jego skład jest całkowicieunikalny w porównaniu do in-nych olejów z wątroby rekina.Metody pozyskiwania zostałyopracowane przez rządowyośrodek naukowy w Australii –

CSIRO. BioMarine570® to sil-ny i precyzyjny immunomodu-lator, o najwyższej skuteczno-ści w tej grupie preparatów.Swoją wartość potwierdziłw 8 badaniach klinicznychi 21 badaniach populacyjnych.Uważam, że powinno się sto-sować jedynie preparaty posia-dające badania kliniczne. Tyl-ko wtedy możemy mówićo skuteczności i efektywnyminwestowaniu w zdrowie. Towłaśnie potwierdzona jakośćpreparatów gwarantuje namsatysfakcję, a co najważniejszei o czym nie możemy zapomi-nać bezpieczeństwo.

– A na co wskazują wynikiprzeprowadzonych badań?

– Zmieniły obowiązującestandardy. Dowiodły, że natu-ralna i nabyta odpornośću zdrowego człowieka nie dzia-łają na zadowalającym pozio-

mie. Aby mogły sprawnie wal-czyć z bakteriami, wirusami,nowotworami i innymi czynni-kami chorobotwórczymi, mu-szą być silne i działać precyzyj-nie. Badania wykazały, iż obieodporności działają zdecydo-wanie lepiej po odpowiednimodżywieniu kwasami tłuszczo-wymi zawartymi w BioMari-

ne570®. Duże ilości oleju ry-biego wspomagają równieżpracę wątroby i trzustki. Efek-ty prac przerosły oczekiwaniabadaczy. Okazało się, iż Bio-Marine570® może podnieśćodporność zdrowego człowie-ka aż o 135% – taki wynikosiągnięto po raz pierwszy narynku. Efekty stosowania pre-paratu na grupie zdrowychosób odbiły się poważnymechem na rynku medycznym.Zaowocowało to zaprosze-niem naukowców z ZakładuImmunologii Klinicznej Insty-tutu Centrum Zdrowia MatkiPolki w Łodzi do zaprezento-wania wyników w AkademiiMedycznej w Korei Południo-wej. Listy gratulacyjne od na-ukowców z Japonii, Francji,Włoch umocniły nas w przeko-naniu, jak przełomowego do-konaliśmy odkrycia. Regularneprzyjmowanie preparatu, za-wierającego olej o najwyższejjakości, to zgodny z potrzeba-mi naszego organizmu i po-twierdzony naukowo sposóbna rozsądne zarządzanie swo-im zdrowiem.

– A dla kogo przeznaczonyjest preparat BioMarine570®?

– Może go stosować każdy,kto uważa, że jego zdrowie jestwartością bezcenną. W krót-kim przedziale czasu osoby bo-rykające się z efektami osłabio-nej odporności. W średnimi długim jako podstawowyskładnik diety śródziemnomor-skiej, która wykazała w bada-

niach najwyższą skutecznośćochrony zdrowia przed wielo-ma chorobami. Nasz preparatjest dietą zdrowia i długowiecz-ności. Zdrowie człowieka opie-

ra się na tłuszczach. Kiedy sąwłaściwe, żyjemy długo i zdro-wo. Takie „supertłuszcze”,o wyjątkowej, najwyższej jako-ści i kompozycji zawiera wła-śnie Wielka Trójka diety śród-ziemnomorskiej, której ele-mentem jest BioMarine570®.My wiedzieliśmy o tym oddawna, dlatego od dziesięciulat propagujemy na rynku pol-skim odpowiedni styl życiawspomagany modelową suple-mentacją. Kwasy omega-3, al-kiloglicerole, skwalen, koen-zym Q10 zamknięte w kapsuł-kach Wielkiej Trójki w znako-mity sposób podnoszą jakośćżycia. Badania jednoznaczniewskazują – nasz organizm po-trzebuje tych składników doprawidłowego funkcjonowa-nia. Natomiast ich niedoboryw decydujący sposób przyczy-

niają się do rozwoju wielu cho-rób, w tym tych najcięższych,z którymi walka jest bardzotrudna. Suplementacja co-dziennej diety Wielką Trójkąuzupełnia niedobory niezbęd-nych nienasyconych kwasówtłuszczowych zawartych w die-cie śródziemnomorskiej. Ofe-rujemy najlepsze preparaty,ponieważ sami je używamy ca-łymi rodzinami. Propagujemydietę śródziemnomorską, którąrównież stosujemy. Pragnę po-dziękować za zaufanie, jakimrodacy obdarzyli nasze produk-ty – to dzięki nim otrzymali-śmy prestiżowy Złoty LaurKonsumenta 2008. Zapew-niam jednak, iż z pewnościąnie spoczniemy na laurach.Prowadzimy nieustannie bada-nia kliniczne, aby jeszcze lepiejpoznać potencjał naszych pre-paratów. Naszemu funkcjono-waniu przyświeca bowiemidea: działać w zgodzie z natu-rą, ale zawsze w oparciu o na-ukę. Wszystkim życzymyz okazji nadchodzących świąti zbliżającego się Nowego Ro-ku przede wszystkim zdrowia.Doskonale bowiem wiadomo,że tylko człowiek zdrowy możebyć w pełni szczęśliwy i dzielićto szczęście z najbliższymi.Dobre zdrowie to fantastycznesamopoczucie zarówno psy-chiczne, jak i fizyczne, umożli-wiające stały rozwój, naukę,gwarantujące kreatywnośći błyskotliwość.

– Dziękuję za rozmowę.

Życie jest zbyt piękne, aby nie być zdrowym!Z Januszem Grohs, z prezesem zarządu Marinex International, rozmawia Michał Czyczyło.


Laboratorium biotech-nologiczne 3-Helisajako jedyne w Polsce

otrzymuje kolagen biolo-gicznie aktywny. Preparatten jest efektem kilkunastulat badań prowadzonychprzez prof. Józefa Przybyl-skiego i jego zespół. Kola-gen stanowi podstawę nowotworzonej serii Desirable,w skład której wchodzą do-stępne już na rynku produk-ty dla kobiet i mężczyzn.

Dla niego– Black Comfort...

Żel do twarzy Black Com-fort został stworzony z my-ślą o mężczyznach w celuzapewnienia im naturalneji skutecznej ochrony przedpodrażnieniami. Kosmetykstosowany codziennie pogoleniu poprawia wygląd ce-ry, intensywnie nawilżai wygładza skórę, która stajesię dzięki temu bardziej ela-styczna. Składnikiem aktyw-nym tego preparatu jestprzede wszystkim uwodnio-

ny kolagen morski, wykazu-jący działanie odmładzają-ce. Ale to nie wszystko.Black Comfort zawiera w so-bie także tzw. oczar wirgi-nijski oraz olej z drzewasandałowego – komponentyskutecznie przyspieszająceproces regeneracji skóry.Wykazują one działanieściągające, hamują drobnekrwawienia, mają właściwo-ści przeciwzapalne i prze-ciwbakteryjne.

... a White Comfort– dla niej

Z kolei White Comfort jestnowej generacji delikatnymkolagenowym żelem do twa-rzy dedykowanym kobietomdojrzałym. To wysoce wy-specjalizowany preparat,którego formuła zawieraspecjalistyczny komplekswkomponowanych w uwod-niony morski kolagen wita-min. Mowa tu o zamknię-tych w nanosomach silnychantyoksydantach, substan-cjach nawilżających i eks-

traktach roślinnych. Popra-wiają one elastyczność skó-ry, redukują zmarszczki, po-zwalając odzyskać młodywygląd. Żel wzbogacony zo-stał także jedwabiem oraz

aloesem. Białka jedwabiuutrzymują wodę w naskór-ku, dzięki czemu skóra jestwłaściwie nawilżona, mięk-ka i jedwabiście gładka. Alo-es wykazuje natomiast dzia-

łanie nie tylko nawilżające,ale również regenerującei łagodzące podrażnienia.

Dla obojga– Amino Pro Mask

Kolejnym preparatem z li-nii Desirable jest Amino ProMask – intensywna, specja-listyczna kuracja do pielę-gnacji włosów bardzo su-chych i zniszczonych. Ko-smetyk dostępny jest w pię-ciu optymalnych, łatwychw użyciu dawkach. Są tomaski zawierające unikalnąformułę odżywiającą, nawil-żającą i zmiękczającą włosy.Terapia zapobiega rozdwa-janiu końcówek i odbudo-wuje strukturę włosówzniszczoną przez zabiegifryzjerskie, chemikalia orazpromienie UV. Pomagaprzywrócić im blask, mięk-kość oraz elastyczność. In-nymi słowy, Amino ProMask to pięć kroków do na-turalnej i szybkiej regenera-cji. Zawarte w składzie ko-smetyku proteiny jedwabiu

nie tylko odżywiają włosy,ale też ułatwiają ich rozcze-sywanie, nadając intensyw-ny połysk i wzmacniając ichuszkodzoną strukturę. Po-nadto występujący w pre-pracie olej makadamia dzia-ła regenerująco, nabłyszcza,a także wygładza włosy. Dlamężczyzn atrybut stanowitu fakt, iż kolagen, wbudo-wując się w mieszki włoso-we, pobudza je do pracy,przyspieszając porost wło-sów, a jednocześnie chro-niąc wrażliwą skórę głowyprzed wszelkiego rodzajupodrażnieniami.

Nieustannie rozwijana li-nia Desirable już wkrótceposzerzy się o nowe pro-dukty, starannie opracowa-ne przez specjalistówz 3-Helisy. Wśród nowościznajdzie się m.in. preparatdo wrażliwej i delikatnejskóry wokół oczu, narażo-nych na działanie czynni-ków zewnętrznych dłoniczy stóp oraz wymagające-go specjalnej troski biustu.Pojawią się również kosme-tyki przeznaczone do pielę-gnacji skóry z rozstępamiczy cellulitem. Tak więc li-nia Desirable stanowić bę-dzie już wkrótce komplek-sowy i naturalny programupiększający przeznaczonydo pielęgnacji całego ciała.

Joanna Drzazga

Desirable odkrywa piękno naturyW wyniku połączenia kolagenu biologicznie aktywnego z naturalnymi witaminami oraz ekstraktami z roślin powstała innowacyjnalinia kosmetyków Desirable. Jej producentem jest gdyńska firma 3-Helisa Sp. z o.o. – obecnie jeden z czołowych graczy na kosme-tycznym rynku.

Producent: 3-Helisa Sp. z o.o., Gdynia, ul. Norwida 4D, tel. 058/ 662 40 30Salony firmowe AP BOSS – wyłącznego dystrybutora kosmetyków w Polsce: Gdynia, ul. Świętojańska 81, tel. 058/ 661 33 18, tel. kom. 502 292 025

Kraków, ul. Starowiślna 82, tel. 012/ 430 15 83, tel. kom. 501 087 886, Warszawa, Al. Jerozolimskie 65/79, tel. 022/ 630 70 61Wrocław, ul. Kazimierza Wielkiego 64, tel. 071/ 343 51 00, tel. kom. 502 306 200

KONSUMENCI O KOLAGENIE:

Agnieszka Marchaj (35 l.), Częstochowa:– Moja skóra zawsze wymagała specjalnej pielęgnacji, ze względu na liczne zaczerwie-nienia i wypryski. Od ponad pół roku stosuję Kolagen prof. Przybylskiego. Codziennieaplikuję go na skórę twarzy, szyi i dekoltu. Efekt jest naprawdę znakomity, nawet rozsze-rzone naczynka przestały być widoczne. Moja sucha cera doskonale przyjmuje prepa-rat, który w sposób dogłębny ją nawilża, a także wygładza.

Iwona Mokranowska (26 l.), Szczecin:– Nie mogę stosować większości dostępnych na rynku kremów pielęgnacyjnych, gdyżjestem od urodzenia alergikiem. Kolagenu używam jednak bez najmniejszego kłopotu– nie wywołuje u mnie żadnych uczuleń. Moja skóra jest zadbana, a w okresie letnimchroniona dodatkowo przed negatywnym działaniem promieni słonecznych. Pod wraże-niem jestem nie tylko ja, ale i lekarz dermatolog, u którego leczyłam się przez wiele lat.

Monika Kowalik (39 l.), Gliwice:– Zawsze byłam bardzo sceptyczna w stosunku do kosmetycznych nowości. Ogromniesię jednak cieszę, że dwa miesiące temu zdecydowałam się zaufać i wypróbować Kola-gen. Od tamtej pory jest to jedyny krem, którego używam. Cieszę się też, że firma3-Helisa ciągle wzbogaca swoją ofertę i proponuje m.in. preparaty do włosów oraz kre-my przeznaczone dla mężczyzn. Dzięki temu nie będę miała problemu z wyborem świą-tecznych prezentów dla najbliższych.

Teresa Pawelec (58 l.), Piaseczno:– Nie jest tajemnicą, że kosmetyki w życiu kobiet i mężczyzn odgrywają bardzo dużą ro-lę, przede wszystkim te do pielęgnacji twarzy. Sama stosowałam wiele produktów uzna-nych marek, jednak żadna z nich nie jest, moim zdaniem, tak skuteczna jak Kolagenprof. Przybylskiego. Po pierwsze, fantastycznie wpływa on na kondycję skóry, czyniąc jąwyraźnie rozświetloną i pozbawioną śladów zmęczenia. Ale co najważniejsze w moimprzypadku – dzięki temu preparatowi wyraźnie spłyciły mi się zmarszczki. W naturalnysposób więc chronię swoją skórę przed procesem starzenia, bez uciekania się do bar-dziej inwazyjnych sposobów zatrzymywania czasu.

Adam Hrynkiewicz (49 l.), Łódź:– Od pewnego momentu zacząłem dostrzegać, że twarz mojej żony wygląda jakby mło-dziej. Jest gładsza, mam wrażenie, że znikają z niej zmarszczki i liczne posłoneczneprzebarwienia. Spytałem, jak to możliwe i dostałem odpowiedź: Kolagen prof. Przybyl-skiego. O ile wiem, istnieje też wersja dla mężczyzn. Będę chciał ją wypróbować, ponie-waż od lat odczuwam niewygodne pieczenie skóry twarzy po goleniu, którego nie udajemi się niczym zniwelować. Wierzę, że ten preparat mi pomoże.

reklama

dodatek informacyjno-promocyjny …...40-096 katowice ul. 3 maja 12 tel./fax (032) 205 55 90 e-mail:...

Documents