dodatek! 31/2009 (53)

16
Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 05.08.2009 - 12.08.2009r. nr 31 (53) W NUMERZE: Kara ma być surowsza Kamil L, 16-latek podejrzany o gwałt i za- bójstwo ma być sądzony jak osoba doro- sła – taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Lesznie. s.2 Wybuchło i zaczęło się palić Najprawdopodobniej awaria hamulców była przyczyną zapalenia się naczepy cią- gnika siodłowego w Radomicku. s.5 Gollob na pudle W Daugavpils Tomasz Gollob musiał uznać tylko wyższość dwójki rywali: Gre- ga Hancocka i Kennetha Bjerre. s.11 Na szarym końcu Kolejarz Rawicz wygrał wprawdzie z Polo- nią Piła 47:46, ale nie odrobił strat i zakoń- czył sezon. s.11 Trzecia porażka Porażką w Gorzowie zakończyli rundę zasadniczą żużlowcy Unii Leszno. Prze- grali ze Stalą Caelum 41:49. s.16 Historia Mongol Rally zaczę- ła się osiem lat temu, kiedy to dwóch Anglików postanowiło pojechać do Mongolii... fiatem 126p. Poczciwy „maluch” do- wiózł ich tylko do granicy Polski z Ukrainą, ale pomysł chwycił i rozwinął się w rajd. W tym roku bierze w nim udział kilkaset załóg z całego świata. Wśród nich tylko jedna z Polski – właśnie Tomasz Kajdanowicz i Jakub Łuczak. Rajd ma dostarczyć przy- gody, ale zasadniczym celem jest niesienie pomocy społecz- nościom Azji Środkowej. Każdy uczestnik musiał wpłacić co naj - mniej tysiąc funtów na rzecz jed- nej z organizacji charytatywnych działających na rzecz mieszkań- ców Mongolii czy Kazachstanu. Leszczynianie wybrali organi - zację budującą szkoły i kopiącą studnie. dok. na stronie 2 Leszno – Ułan Bator Dojechali do Mongolii Tomasz Kajdanowicz i Jakub Łuczak dotarli do kresu rajdu Mongol Rally. Jej uczestnikom ciągle towarzyszył strach przed dziką zwierzyną, rabusiami, ale przede wszystkim awarią samochodu. Dwunastoletnia starletka podrasowana w Toyota Mikołajczak na bezdrożach tajgi i stepach spisywała się jednak rewelacyjnie. Fot. Tomasz Kajdanowicz i Jakub Łuczak

Upload: radio-elka

Post on 13-Mar-2016

243 views

Category:

Documents


7 download

DESCRIPTION

Gazeta bezpłatna

TRANSCRIPT

Page 1: Dodatek! 31/2009 (53)

Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 05.08.2009 - 12.08.2009r. nr 31 (53)

W NUMERZE:

Kara ma być surowszaKamil L, 16-latek podejrzany o gwałt i za-bójstwo ma być sądzony jak osoba doro-sła – taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Lesznie. s.2

Wybuchło i zaczęło się palićNajprawdopodobniej awaria hamulców była przyczyną zapalenia się naczepy cią-gnika siodłowego w Radomicku. s.5

Gollob na pudleW Daugavpils Tomasz Gollob musiał uznać tylko wyższość dwójki rywali: Gre-ga Hancocka i Kennetha Bjerre. s.11

Na szarym końcuKolejarz Rawicz wygrał wprawdzie z Polo-nią Piła 47:46, ale nie odrobił strat i zakoń-czył sezon. s.11

Trzecia porażkaPorażką w Gorzowie zakończyli rundę zasadniczą żużlowcy Unii Leszno. Prze-grali ze Stalą Caelum 41:49. s.16

Historia Mongol Rally zaczę-ła się osiem lat temu, kiedy to dwóch Anglików postanowiło pojechać do Mongolii... fiatem 126p. Poczciwy „maluch” do-wiózł ich tylko do granicy Polski z Ukrainą, ale pomysł chwycił i rozwinął się w rajd. W tym roku bierze w nim udział kilkaset załóg z całego świata. Wśród nich tylko jedna z Polski – właśnie Tomasz Kajdanowicz i Jakub Łuczak.

Rajd ma dostarczyć przy-gody, ale zasadniczym celem jest niesienie pomocy społecz-nościom Azji Środkowej. Każdy uczestnik musiał wpłacić co naj-mniej tysiąc funtów na rzecz jed-nej z organizacji charytatywnych działających na rzecz mieszkań-ców Mongolii czy Kazachstanu. Leszczynianie wybrali organi-zację budującą szkoły i kopiącą studnie.

dok. na stronie 2

Leszno – Ułan Bator

Dojechali do Mongolii

Tomasz Kajdanowicz i Jakub Łuczak dotarli do kresu rajdu Mongol Rally. Jej uczestnikom ciągle towarzyszył strach przed dziką zwierzyną, rabusiami, ale przede wszystkim awarią samochodu. Dwunastoletnia starletka podrasowana w Toyota Mikołajczak na bezdrożach tajgi i stepach spisywała się jednak rewelacyjnie.

Fot.

Tom

asz

Kajd

anow

icz i

Jaku

b Łu

czak

Page 2: Dodatek! 31/2009 (53)

2 Wydarzenia

Wydawca:AWR ELKA sp. z o.o.

Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski

- red. naczelny, Emilia Wojciechowska

- szef informacji, Klaudia Dymek

- red. prowadzący/ skład

Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska,

Hanna Ciesielska, Jarek Adamek,

Marcin Hałusek, Michał Konieczny,

Piotr PazołaMichał Wiśniewski

Siedziba redakcji:Leszno, ul. Sienkiewicza 30a

tel. 065 5295678e-mail:[email protected]

Druk:Drukarnia POLSKAPRESSE Sp.

z o.o.

- Decyzja nie jest jeszcze pra-womocna – powiedział Radiu Elka Bartosz Jabłoński z Proku-ratury Rejonowej we Wschowie – wiadomo, że wpłynęło już w tej sprawie odwołanie do Sądu Okręgowego. Sąd Rejonowy w Lesznie podjął w ubiegłym tygo-dniu decyzję w sprawie Kamila L. 16-letni podopieczny Domu Dziecka we Wschowie jest po-dejrzany o gwałt i zabójstwo 8-letniej koleżanki z placówki, do którego doszło pod koniec kwietnia.

- Sąd w Lesznie zdecydował o pozostawieniu Kamila L. w schronisku dla nieletnich – po-wiedział Radiu Elka Bartosz Ja-błoński – jednocześnie zapadła decyzja o przekazaniu sprawy

do naszej prokuratury. To oznacza, że zdaniem sądu

Kamil L. ma być sądzony jak dorosły. Grozi mu więc o wiele surowsza kara, jeżeli zostanie uznany winnym.

- W tym przypadku nie moż-na wymierzyć kary dożywocia – zastrzega Jabłoński. Jednak gdyby szesnastolatka sądził Sąd Rodzinny możliwe byłoby tylko umieszczenie go w zakładzie po-prawczym do 21. roku życia.

Decyzja sądu w Lesznie nie jest prawomocna. -Z tego co wiem, obrońca złożył na nią za-żalenie do Sądu Okręgowego – mówi prokurator – jeżeli ten się do niego przychyli, sprawa wróci do Leszna.

(jad)

Sąd w Lesznie: Kamil L. sądzony jak dorosły

Kara ma być surowsza

Kamil.L w sądzie we Wschowie przyznał się do zabójstwa i gwałtu, ale nie okazał skruchy.

Kamil L, 16-latek podejrzany o gwałt i zabójstwo 8-letniej koleżanki z Domu Dziecka we Wschowie ma być sądzony jak osoba dorosła – taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Lesznie. Oznacza to, że jeżeli zostanie uznany winnym, poniesie znacznie surowszą karę niż w wyniku postępowania przed sądem rodzinnym.

Zwłoki dziewczyny znalezio-no w garażu, na terenie posesji, która sąsiaduje z domem 17-latki i należy do rodziców jej ko-legi. Dziewczyna powiesiła się.

- Jest uzasadnione podejrze-nie, że zgon nastąpił w wyniku śmierci samobójczej. Ze względu na okoliczności zawsze w takich sytuacjach dąży się do wyjaśnie-nia motywów jakimi kierowała

Zwłoki znaleziono w garażu sąsiadów

Samobójstwo 17-latki w Borku Wlkp.W poniedziałek rano gostyńska policja została powiadomiona o śmierci 17-latki. Zwłoki dziewczyny znaleziono w garażu sąsiadów. Prawdopodobnie popełniła samobójstwo. Policja wyjaśnia co popchnęło ją do tak desperackiego kroku i czy nie było w tym udziału osób trzecich.

się osoba, która targnęła się na własne życie, bądź też do wy-kluczenia udziału osób trzecich - mówi Roch Waszak, prokurator rejonowy w Gostyniu.

Zwłoki zabezpieczono do oględzin sądowo-lekarskich i przeprowadzenia sekcji zwłoki oraz badań na obecność alkoho-lu, czy środków odurzających. (abj)

Do wypadku doszło w sobotę przed godziną 19.00 na polu w pobliżu Naratowa. Po zakończe-niu prac 34-letni mieszkaniec tej miejscowości wracał do domu siedząc na przyczepie. W pewnym momencie, na nierównościach

przyczepą zachwiało i mężczyzna spadł. Został przejechany przez jedno z kół. 34-latka przetrans-portowano do szpitala w Górze, gdzie lekarz stwierdził u niego złamanie lewej ręki oraz żeber, a także odmę płucną. (mah)

Na polu też niebezpiecznie

Spadł z przyczepyMieszkaniec Naratowa trafił do szpitala po wypadku przy pracy na polu. Mężczyzna spadł z przyczepy i został przejechany przez jej koło. Ma złamaną rękę i żebra.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

dok. ze strony 1W podróż wyruszyli 18 lipca

sprzed stadionu Alfreda Smoczy-ka. Kiedy po 14 dniach dotarli do stolicy Mongolii okazało się, że są tam na razie jedyną ekipą. Pozo-stali prawdopodobnie pojawią się wkrótce.

- Sami zastanawiamy się ja-kim cudem udało nam się poko-nać tę morderczą trasę w takim tempie, jesteśmy z siebie napraw-dę dumni – relacjonuje Tomasz Kajdanowicz.

Aby dotrzeć do celu musie-li przebrnąć przez sześć odpraw granicznych i dwanaście kontroli

milicyjnych. Zresztą w Rosji funk-cjonariusze towarzyszyli naszej ekipie prawie bez przerwy.

- Cały czas jesteśmy obser-wowani przez służby, a na każ-dej stacji benzynowej jest kilku strażników, którzy mają długą broń maszynową - mówi. - Już na Syberii mieliśmy też sympatyczne spotkanie i „wymianę darów” z ro-syjskimi federalnymi służbami do walki z przestępczością zorganizo-waną. Za flaszeczkę zaparkowa-liśmy przed ich siedzibą starletkę - zawsze to bezpieczniej.

Leszczynianie pokonali w su-mie 10 tysięcy kilometrów dróg i nie były to autostrady. Do naj-trudniejszych zaliczają mongolskie stepy i syberyjskie leśne bezdroża. Jeżeli już był asfalt, to przeważnie z ogromnymi dziurami.

- Ostatnie trzy dni należały do wyjątkowo trudnych. Asfalt rwał się co chwile. Jechaliśmy ogromnie podekscytowani, aby nie urwać nic w naszej małej star-letce. W zasadzie adrenaliny jest tyle, że żadne redbule nie są po-trzebne. Jedziemy naładowani na maxa. Toyotka okazała się jednak Pogromcą Syberyjskich Bezdroży. Jechaliśmy drogą, którą pokonują kamazy, uazy itp. Nasze autko wzbudzało ogromny podziw, mo-tocyklisci na crossach i kierowcy land cruiserów robili sobie fotki jak Nasz Starlet walczy – opisywali.

Trudy podróży rekompenso-wały wspaniałe widoki i gościnni tubylcy. Duże wrażenie zrobiło na nich życie mongolskiej rodzi-ny, mieszkającej w jurcie. Wizyta przebiegała wedle staromongol-skiego rytuału.

- Po wymianie prezentów za-siedliśmy w kręgu, a gospodarz pozostawał w centralnym miejscu. Zostaliśmy poczęstowani kumy-sem własnego wyrobu (miejscowy alkohol z końskim mlekiem) oraz świeżo upieczoną kozą. Nie mo-żemy uwierzyć, że jesteśmy już u celu naszej wyprawy. Za to już wiemy że było warto! (han/emi)

Dojechali do Monolii

Leszno – Ułan Bator

Fot.

Tom

asz

Kajd

anow

icz i

Jaku

b Łu

czak

Page 3: Dodatek! 31/2009 (53)

3Wydarzenia

I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości mienia komunal-nego położonego na terenie miejscowości Mórkowo i Wilkowice:

Przedmiotem przetargu będą nieruchomości rolne oznaczone w ewidencji gruntów jako:1. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 352/2, o powierzchni 2,4630 ha, w tym RV – 1,8982 ha, RVI – 0,5648 ha, zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie.W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części dział-ki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 55.000,00- zł.- wadium 5.000,00- zł2. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 359, o powierzchni 6,3951 ha, w tym RV – 4,2867 ha, RVI – 2,1084 ha zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodaro-wania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 140.000,00- zł.- wadium 13.000,00- zł3. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 360, o powierzchni 1,6078 ha, w tym RV – 0,7287 ha, RVI – 0,8791 zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodaro-wania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 32.000,00- zł.- wadium 3.000,00- zł4. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 21/1, o powierzchni 7,7040 ha, w tym RV – 5,3262 ha, RVI – 2,3779 ha zapisana w księdze wieczystej - 23126, położona w Wilkowicach. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospo-darowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą prze-strzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 183.000,00- zł.- wadium 15.000,00- zł5. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 16/1, o powierzchni 5,9086 ha, w tym RIVb – 1,4206 ha RV – 3,5262 ha, RVI – 0,6582 ha, PsV – 0,3036 zapisana w księdze wieczystej - 23126, położona w Wilkowicach. W Studium uwa-runkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka prze-znaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 160.000,00- zł.- wadium 13.000,00- złPrzetarg odbędzie się w dniu 11 sierpnia 2009 roku o godzinie 11.00 w sali Ślubów Urzędu Gminy w Lipnie przy ulicy Powstańców Wlkp. nr 9.Wadium należy wpłacić gotówką, w terminie do dnia 7 sierpnia 2009 r. w Agencji PBS w Lipnie lub na konto bankowe PBS w Poznaniu 08 16101188 0016 2489 2000 0001 W przypadku uchylenia się od zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości - wadium przepada. Wójt Gminy zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z uzasadnio-nej przyczyny .

OGŁOSZENIEWójt Gminy Lipno

ogłasza

Wójt Gminy Lipno(-)Janusz Chodorowski

Projekt RUNUP polega na współpracy samorządu, uczelni wyższych oraz środowisk biz-nesowych, a jego owocem ma być gospodarczy rozwój Leszna.

-Chcemy wypracować lokalny plan działań, dzięki któremu bę-dziemy mieli więcej dobrze płat-nych miejsc pracy – mówi Alicja Szczepińska. Wstępnie wybra-no trzy branże, na które miasto stawia: budownictwo, przemysł metalowo-maszynowy oraz przetwórstwo spożywcze. Miasto też przygotowuje się do urucho-mienia Inkubatora Przedsiębior-czości, opracowało też projekt o nazwie „Rozwiń Skrzydła w Biz-nesie”.

Ma on zachęcić leszczynian do zakładania działalności go-spodarczej.

- Takie programy już dzia-łają, ale są na ogół skierowane do osób bezrobotnych – mówi Szczepińska – my chcemy, by mogli z niego skorzystać inni, absolwenci, studenci i już pra-cujący. Program Urzędu Miasta przewiduje wsparcie zakładają-cych własne firmy.

- Szkolenia, dotacje, a nawet wsparcie finansowe w okresie do osiągnięcia pierwszych do-chodów – mówi Alicja Szczepiń-ska.

Wniosek przeszedł już oce-nę formalną podczas procedury aplikacyjnej do unijnego fun-duszu Kapitał Ludzki, władze samorządowe liczą, że wkrótce zostanie podjęta decyzja o jego zaakceptowaniu i udzieleniu fi-nansowania. (jad)

Zdaniem młodego mieszkańca Wonieścia, który prowadził samo-chód nauki jazdy, winę za zdarze-nie ponosi kierowca ciężarówki.

– Ja jechałem na zielonym na wprost. On nagle w nas uderzył. Szczęście, że przyhamowałem, bo by nas zmiażdżył – mówi chło-pak, który jutro będzie pierwszy raz stawał do egzaminu na prawo jazdy.

Poważnie uszkodzony został fiat punto, którym jechał instruk-

tor i kursant. – Instruktor został niegroźnie

ranny w głowę, a samochód trafi na plac i trochę postoi zanim za-kończy się remont – mówił właści-ciel szkoły nauki jazdy.

Kierowca ciężarówki przyznał, że dziś od rana pokonał niespełna 250 kilometrów. Wjeżdżając na krzyżówkę zauważył zakaz skrętu i postanowił w ostatnim momen-cie jechać prosto. Trafił w auto nauki jazdy. (mich)

- Od lat przypominam panu marszałkowi o obowiązku sprzą-tania jego terenu – powiedział

wójt Stanisław Waligóra. Samo jezioro w Boszkowie

oraz teren leżący nad nim jest bowiem we władaniu samorzą-du Wielkopolski. Informowa-liśmy już zresztą o bałaganie nad wodą, którego nie ma komu sprzątnąć. Między samorządami województwa i gminy od dawna już trwa wymiana korespon-dencji co do władania i sprzą-tania. Wójt jednak stracił cier-pliwość. Wyszedł z założenia, że za porządek odpowiedzialny jest właściciel posesji i potrakto-wał marszałka tak, jak każdego mieszkańca gminy, który uchy-la się od obowiązku utrzymania porządku.

- Skierowałem pismo do ko-mendanta wielkopolskiej policji, żądając ukarania marszałka grzywną – mówi – otrzymałem odpowiedź, że sprawa została odesłana do Leszna.

Waligóra już teraz zapowia-da, że jeżeli nie uda się mar-szałka ukarać, sam posprząta teren, jednak kosztami obciąży województwo.

- Prawo w tym kraju obo-wiązuje wszystkich – mówi – a osoby pełniące funkcje publiczne powinny świecić przykładem.

Co na to Urząd Marszałkow-

Elka rozbita na skrzyżowaniu

Kto miał zielone?

Groźnie wyglądający wypadek samochodu nauki jazdy miał miejsce w poniedziałkowy ranek na skrzyżowaniu przy kościele świętego Antoniego. Ciężarówka prowadzona przez kierowcę z Czech uderzyła tam w ,,elkę’’. Ranny w głowę został instruktor.

Czy Unia da na to pieniądze?

Wędka dla nowych przedsiębiorcówBezpłatne szkolenia, dotacje, a nawet finansową pomoc na rozruch – takie elementy zawiera program mający zachęcać leszczynian do zakładania własnych firm. Urząd Miasta Leszna przygotował go w ramach projektu RUNUP, realizowanego z kilkoma innymi europejskimi miastami. Wniosek o dofinansowanie z UE przeszedł pierwszą ocenę – mówi Alicja Szczepińska, naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Miasta.

ski? Wicemarszałek Arkadiusz Błochowiak nie wydaje się wnio-skiem przestraszony.

- Policja będzie miała problem – powiedział – nad jeziorem w Boszkowie do dziś nie ma wy-tyczonej geodezyjnie linii brzego-wej i nie wiadomo, co jest nasze, a co nie.

Wicemarszałek zresztą zga-dza się, że jego urząd odpowia-da za jeziora, ponieważ to zada-nie zlecone samorządowi przez Skarb Państwa. Jednak, jak mówi, za zadaniem nie idą pie-niądze.

- Co roku występujemy do wojewody o ponad milion złotych na utrzymanie porządku – mówi Błochowiak – nie dostajemy ani grosza.

Jednak zdaniem urzędnika z Poznania Włoszakowice są jedy-ną gminą w Wielkopolsce, która widzi tu jakiś problem.

- Pozostałe gminy sprząta-ją tereny wokół jezior – mówi – Włoszakowice dotąd zresztą też to robiły.

Zapytany, co urząd zrobi, gdy wójt wyśle mu rachunki za sprzątanie, co również zapowia-dał Stanisław Waligóra, wice-marszałek odpowiada krótko: - Odeślemy je wojewodzie. (jad)

Grzywną w marszałka

Waligóra walczy z górą- Chcę sprawdzić, czy prawo w tym kraju obowiązuje wszystkich – tak wójt Włoszakowic Stanisław Waligóra tłumaczy pismo, które skierował do policji. Domaga się w nim ukarania grzywną właściciela Jeziora Dominickiego i terenu do niego przyległego. Właścicielem jest zaś samorząd województwa, a sama grzywna ma być wymierzona marszałkowi Markowi Woźniakowi. Powodem pisma jest zaś bałagan na jego terenie. Urząd Marszałkowski przyznaje, że nie sprząta, bo nie dostaje na to pieniędzy.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

Page 4: Dodatek! 31/2009 (53)

4 Wydarzenia

Marszałku, posprzątasz?Jarek Adamek

Wyścigi chartów to sport popularny na Wyspach Brytyj-skich. Tam istnieją nawet spe-cjalne tory, a zawodom towarzy-szy rozbudowana sieć zakładów bukmacherskich. Na kontynen-cie jednak sport nie cieszy się wielkim powodzeniem, a w Pol-sce jest praktycznie nieznany.

- Kilka lat temu wyścigi odby-wały się w Śmiglu – powiedział Radiu Elka Marcin Błaszkowski,

hodowca chartów – postanowili-śmy wskrzesić tę imprezę.

Nasze wyścigi będą ele-mentem wielkich obchodów „Powrotu Króla” – widowiska plenerowego poświęconego Sta-nisławowi Leszczyńskiemu i jego czasom, które odbędzie się 8 i 9 sierpnia.

Błaszkowski przekonuje, że związek z czasami sarmackimi nie jest bynajmniej przypadko-wy.

- Chart polski to rasa wyho-dowana właśnie przez szlachtę – mówi.

W naszym regionie jest kilku hodowców chartów, organizato-rzy liczą też na przyjazd właści-cieli psów z całej Polski. Wezmą oni najpierw udział w korowo-dzie historycznym w Lesznie, a w niedzielę w parku przy ry-dzyńskim Zamku odbędą się wyścigi psów.

- Oczywiście nie za żywym zającem - mówi Błaszkowski – zastąpi go sztuczny, przynęta ciągnięta na lince. Biorąc pod uwagę, że najszybsze charty „wyciągają” nawet 50 kilome-trów na godzinę, rydzyńskie wy-ścigi mogą być bardzo pasjonu-jącym widowiskiem. (jad)

Komenda Główna Pań-stwowej Straży Pożarnej wyda-ła instrukcję postępowania w przypadku zgłoszenia zagrożeń związanych z owadami.

- Najogólniej mówi ona, że interwencje mamy podejmować tylko w sytuacjach, kiedy roje pszczół, gniazda os czy szersze-ni zagrażają życiu i zdrowiu –

mówi Robert Baran. Zdarza się bowiem często, że

- jak mówi komendant - straża-cy są traktowani jako bezpłatna firma usługowa.

- Skrajny przykład to kilku działkowców, którzy wzywają nas, bo im pszczoły przeszka-dzają w piciu piwa – mówi.

Robert Baran zapewnia, że interwencje będą podejmowane w przypadku szkół czy obiektów użyteczności publicznej. Jed-nak jeżeli owady pojawią się na przykład w altanie na działce, jej właściciel otrzyma informację, żeby nie zbliżać się do roju czy gniazda i wezwać profesjonalną firmę, która podejmie się usługi usunięcia.

Komendant zapewnia też, że strażacy pomogą w sytuacji uwalniania ptaków uwięzionych w rynnach czy nawet słynnych kotów na drzewach.

- Kot też stworzenie Boże – stwierdził Baran. - Jednak nie przyjeżdżamy od razu – zastrzegł – często bowiem zwierzę poradzi sobie z zejściem.

Jednak, jak mówi, gdy po jednej czy dwóch dobach kot z drzewa nie zejdzie, strażacy go zdejmą. Rekordzista przesiedział na gałęzi tydzień. (jad)

W nastrój królewskiej epoki wprowadzi nas III Międzynaro-dowy Festiwal Baroku, który odbędzie się w piątek, 7 sierpnia o godzinie 18.00 w leszczyńskim ratuszu. Prawdziwie królewskie atrakcje rozpoczną się w sobo-tę, na Rynku od godziny 15.30. Godzinę później na Rynku spo-dziewany jest posłaniec królew-ski, który zasygnalizuje przyby-cie króla, wraz ze swoją świtą i mieszkańcami Leszna, którzy zechcą dołączyć do orszaku. Ponadto będą pokazy fechtun-ku, etykiety dworskiej, tańców dworskich w wykonaniu grupy rekonstrukcyjnej La Cour de Lu-neville z Francji, można będzie zobaczyć obozowisko szlachec-kie, będą szlacheckie potrawy i stroje. Przedstawione zostaną także najważniejsze wydarzenia z historii miasta Leszna, nastą-pi również odsłonięcie pomnika nawiązującego do postaci Stani-sława Leszczyńskiego. - Myślę, że atrakcji nie zabraknie - mówi Anna Dziamska, kierownik In-formacji Turystycznej w Lesz-nie.

Po raz pierwszy mieszkańcy będą mogli wziąć udział w kon-kursie na najlepiej przebraną rodzinę.

- Najwyżej będziemy oceniać te stroje, które najlepiej nawią-zują do charakteru epoki, czyli Oświecenia i Baroku. Liczymy na to, że mieszkańcy zechcą wziąć udział w tym konkursie i razem z nami się bawić. Nagrodą jest uczta królewska, która została ufundowana przez Restaura-cję Wieniawa - zachęca Anna Dziamska, kierownik Informacji Turystycznej w Lesznie.

Sobotnie atrakcje zakończy o godzinie 20.00 koncert Renaty Przemyk na leszczyńskim Ryn-ku.

W niedzielę, od godziny 14.00 pojawi się wyjątkowa okazja aby zagrać w szachy z mistrzem mię-dzynarodowym Jackiem Tom-czakiem. Będzie można posłu-chać m.in. Leszczyńskiej Capeli Barokowej, a około 15.30 nastą-pi pożegnanie króla, który wraz ze świtą przejedzie do Zamku w Rydzynie. Tam przewidziano

ciąg dalszy atrakcji. Wystąpią zespoły folklorystyczne „Wiatro-ki” i „Moraczewo”, można będzie zobaczyć najpiękniejsze charty, a na koniec odbędzie się koncert Orkiestry Kameralnej L’Autun-no z Poznania.

- Pomysł zorganizowania im-prezy „Powrót Króla” wziął się stąd, że naszym sztandarowym produktem turystycznym jest „Leszczyńskie po Królewsku”. Chwalimy się tym, że z Lesznem i Ziemią Leszczyńską związa-na jest postać króla Stanisława Leszczyńskiego, osoba znana nie tylko w Polsce, ale i Europie, człowiek światły, znakomity po-lityk. Warto podkreślać, że był z tym regionem związany. Zależy nam na tym, aby impreza „Po-wrót Króla” stała się jedną z ważniejszych, które odbywają się w naszym mieście w ciągu roku - zaznacza Anna Dziamska. (abj)

Popędzą za sztucznym zającem

Na wyścigi chartów do RydzynyNiecodzienną atrakcję przygotowują działacze leszczyńskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce. 9 sierpnia w Rydzynie odbędą się wyścigi chartów – szlachetnych psów używanych niegdyś do polowań. Obecnie polować z nimi nie wolno, charty pogonią więc za sztucznym królikiem.

Komendant wprowadza nowe zasady

Strażacy ograniczają wyjazdy do pszczółNie będziemy wyjeżdżać do każdego zgłoszenia wyrojonych pszczół czy gniazd os – zapowiada komendant Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie Robert Baran. Takie są instrukcje Komendy Głównej PSP. Interwencje będą podejmowane tylko w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia. W pozostałych przypadkach zgłaszający będą musieli skorzystać z usług specjalistycznych firm.

Stanisław Leszczyński wróci na Rynek

Królewski weekend w LesznieIście królewsko zapowiada się najbliższy weekend w Lesznie. Pod hasłem „Powrót Króla” przygotowano wiele imprez, dzięki którym mieszkańcy będą mogli przenieść się w czasy króla Stanisława Leszczyńskiego i posmakować królewskiego życia.

Wójt Włoszakowic doniósł na policję na marszałka wojewódz-twa. Że ten powinien sprzątać teren wokół jeziora w Boszkowie, a nie sprząta. Znaczy pewnie nie osobiście, chociaż z drugiej stro-ny… Swoją drogą zastanawiam się, czy miłościwie nam z woli ludu panujący Marszałek Ma-rek Woźniak w ogóle wie, że ma takie jezioro. Pewnie w życiu tu nie był. W Lesznie bywa raz na ruski rok, a co dopiero w Bosz-kowie.

Jednak pan wójt Waligóra postanowił przypomnieć panu Woźniakowi, że ten ma jezioro. I tak zwane przyległości. I napi-sał do policjantów w Poznaniu, że pan Marszałek jest fleja i nie sprząta. I żeby go przykładnie ukarać, na przykład grzywną. Żadnych świętych krów – mówi. Ciekawe, czy oryginalny pomysł chwyci. Policjanci z Poznania odesłali pismo wójta kolegom z Leszna. Zdaniem wójta świadczy

to o spychologii: Leszno prześle dzielnicowemu z Włoszako-wic, ten dowódcy motorówki z Boszkowa, a ten biedak już nie bardzo będzie miał komu to przekazać i pismo przypadkiem utopi. Nic bardziej mylnego, pa-nie wójcie, niewierny Tomaszu! Nasz komendant Kasiński za-pewniał mnie ostatnio, że żadnej spychologii w leszczyńskiej poli-cji nie ma – i nieprawdą jest, że policjanci lekceważą sygnały od obywateli. Powiedział mi też, że ludzie kradną kwiatki z rabatek, bo są tak wychowani, a nie dla-tego, że monitoring jest do kitu. Więc z pewnością tak jest także i ze sprzątaniem wokół jeziora w Boszkowie. Marszałek nie sprzą-ta, bo tak jest wychowany, żeby nie sprzątać. Wiem co mówię: moich dwóch synów nie mogę od lat wychować, żeby zbierali klocki z podłogi. Zdarzyło wam się maszerować po nocy boso do kibelka i nadepnąć na element

zestawu „Indiana Jones”? Nie pomaga ani łagodna perswazja słowna, ani zakazy komputera i telewizji, ani nawet groźba wy-słania wszystkich lego Caritaso-wi. Chociaż… o grzywnie nie po-myślałem. A przecież gówniarze mają więcej zaskórniaków niż ja.

Kibicuję wojnie pana wójta z panem marszałkiem, biorąc raczej stronę Stanisława Wa-ligóry. Powód jest prosty: czy-tałem ostatnio pismo z Urzędu Marszałkowskiego z Poznania w sprawie sprzątania wokół jezio-ra. Szczerze mówiąc zrozumia-łem z niego tylko podpis. Bo go nie było. Pisano o jakimś wyzna-czaniu linii brzegowej, opera-tach geodezyjnych, stosunkach wodnych na gruntach… A wójt mówi prosto. Jest syf. Właściciel powinien syf sprzątnąć. Właści-cielem jest marszałek. A ponie-waż nie sprząta, policja ma go zmusić. Proste?

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

Page 5: Dodatek! 31/2009 (53)

5Wydarzenia

Do kradzieży doszło 2 maja w salonie gier w Boszkowie. 18-latek z Leszna ukradł tam telefon Sony. Leszczyńscy „kry-

minalni” nie odłożyli sprawy na półkę. Oczywiście nie zdradzają tajników kuchni.

- Na podstawie zgromadzo-nych materiałów zatrzymali sprawcę – mówi lakonicznie Piotr Rosiński. Odzyskali też te-lefon, który wrócił do właścicie-la. Za kradzież 18-latkowi grozi nawet pięć lat więzienia.

- Każdy sprawca powinien zdawać sobie sprawę, że doj-dziemy do niego – mówi Piotr Rosiński – nawet jeżeli zajmie nam to więcej czasu. (jad)

Volkswagena skradziono w niedzielę między godziną 1.30 a 7 rano. Wieczorem natomiast policjanci odebrali sześć zgło-szeń o włamaniach do samo-chodów.

- Złodzieje włamali się do opla calibry, volkswagena gol-fa i audi 80, które zaparkowa-ne były na ul. Słonecznej. Ze wszystkich wymontowali radio-odtwarzacze - powiedział To-

masz Szuda, rzecznik KPP we Wschowie. Sprawcy grasowali też na ul.Parkowej. - Tam wła-mali się do trzech vw golfów - z dwóch ukradli radioodtwarza-cze, a z trzeciego dokumenty i 100 zł. Łączna wartość strat wy-nosi około 2 tysięcy złotych.

Policja podejrzewa, że wszystkie włamania to sprawka tych samych złodziei.

(emi)

Ciężarówka wyładowana wor-kami z piaskiem zapaliła się w piątek po 7 rano.

- Koło naczepy wybuchło i za-częło się palić – mówi kierowca ciągnika. On i jego kolega próbo-wali ugasić ogień na własną rękę, ale kilka zużytych gaśnic samo-chodowych nie dało mu rady. Na miejscu pojawili się strażacy, któ-rzy zażegnali niebezpieczeństwo.

- Przyczyną pożaru prawdo-podobnie była awaria hamulców – mówi Mirosław Zimniak z Jed-nostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Lesznie. Na szczęście ładunek TIRa był niepalny.

Awaria spowodowała jednak duże utrudnienia w ruchu – na miejscu wypadku trzeba było wprowadzić ruch wahadłowy. Po-nieważ naczepa nie nadawała się do dalszej jazdy, ładunek trzeba było przerzucić na inną. (jad)

Na początku lipca okazało się, że świeżo wyremontowana droga Czempiń-Iłówiec pozostawia wiele

do życzenia. Właściciele kilkuset samochodów skarżyli się na leżą-cy na nawierzchni grys, który try-skał spod kół, uszkadzając szyby i karoserię. Uszkodzony został też policyjny radiowóz, który pojechał sprawdzić doniesienia. Zarząd Dróg Powiatowych wyjaśniał na początku, że szkody mogło spo-wodować niestosowanie się kie-rowców do ograniczenia prędko-ści na tym odcinku drogi, jednak liczba poszkodowanych sprawiła, że do sprawy drogowcy podeszli poważnie.

- Ostatecznie złożono ponad 400 wniosków o odszkodowania – powiedział Radiu Elka Dariusz Korzeniowski, dyrektor jednost-ki – mówią o stratach od 300 do 1000 złotych.

Zarząd Dróg poinformował, że próbował ustalić kwestię odszko-

dowań z wykonawcą prac na dro-dze – leszczyńską firmą PRAMAS. Jednak zarówno firma, jak i jej ubezpieczyciel odmówili przyjęcia wniosków o odszkodowania.

- Odpowiedzieli, że roszczenia były kierowane do nas – mówi Korzeniowski. Dziś podjęto de-cyzję, że roszczenia poszkodo-wanych zostaną przekazane ubezpieczycielowi Zarządu Dróg Powiatowych, który ma urucho-mić polisę ubezpieczenia od od-powiedzialności cywilnej. Dopiero wtedy zwróci się o zwrot kosztów do wykonawcy lub jego ubezpie-czyciela. Firma obsługująca ZDP ma kontaktować się z poszkodo-wanymi, którzy złożyli wnioski o odszkodowania. Roszczenia będą oczywiście weryfikowane, może to zając nawet kilka miesięcy.

(jad)

Świąteczne żniwo złodziei

Obrabiali gościom samochodyKilka samochodów obrobili złodzieje w niedzielne popołudnie, w czasie gdy ich właściciele bawili się na Dniach Sławy. Łupem sprawców padły przede wszystkim radioodtwarzacze. Wcześniej z ulicy Ogrodowej zniknął volkswagen passat na niemieckich numerach rejestracyjnych. Właściciel oszacował straty na 37 tysięcy złotych.

Ponad 400 uszkodzonych samochodów

Kto zapłaci za szkody?Odszkodowania za uszkodzenia samochodów na drodze Czempiń-Iłówiec zostaną pokryte z polisy Zarządu Dróg Powiatowych w Kościanie. Taką decyzję podjęto po tym, gdy wykonawca drogi odmówił poniesienia odpowiedzialności. Wkrótce do poszkodowanych właścicieli aut zgłoszą się przedstawiciele firmy ubezpieczeniowej, żeby zweryfikować wnioski. Złożono ich ponad czterysta.

Pożar naczepy na krajowej „piątce”

Wybuchło i zaczęło się palićNajprawdopodobniej awaria hamulców była przyczyną zapalenia się naczepy ciągnika siodłowego w Radomicku koło Lipna. Mimo, że Strażacy szybko ugasili ogień, to jednak ruch na krajowej drodze nr 5 był znacznie utrudniony.

Do kradzieży doszło w ubiegły poniedziałek po południu. Spraw-ca ukradł osobowego peugeota, zaparkowanego przy drodze z Dąbcza do Robczyska.

- Auto nie było zabezpieczo-ne – powiedział Radiu Elka Piotr

Rosiński z leszczyńskiej policji – właściciel zostawił je otwarte, z kluczykami w środku.

A jak mówi stare przysłowie - okazja czyni złodzieja. Tak też stało się i tym razem. Właściciel jednak szybko powiadomił lesz-czyńską policję, a ta zaalarmowa-ła sąsiednie jednostki. Przyniosło to efekt: kilkadziesiąt minut póź-niej auto zatrzymali w Pudlisz-kach policjanci z Krobi.

- Za kierownicą siedział 27-letni obywatel Litwy, czasowo przebywający w powiecie lesz-czyńskim – mówi Piotr Rosiński. Litwin został bardzo szybko rozli-czony – Sąd Rejonowy w Lesznie w trybie przyspieszonym skazał go na 2 tysiące złotych grzywny. (jad)

Po trzech miesiącach ustalono złodzieja

Myślał, że mu się upieczeOsiemnastoletni mieszkaniec Leszna na początku maja ukradł telefon komórkowy. Zapewne bardzo się zdziwił, kiedy pod koniec lipca zatrzymali go policjanci. Niech to będzie jasny sygnał, że nie odpuszczamy – mówi rzecznik leszczyńskiej komendy Piotr Rosiński.

Auto, aż się prosiło o złodzieja

Litwin skorzystał z okazjiNa dwa tysiące złotych grzywny skazał leszczyński sąd 27- letniego obywatela Litwy, który w ubiegłym tygodniu ukradł samochód stojący na drodze między Dąbczem a Robczyskiem. Właściciel auta wykazał się wyjątkową niefrasobliwością – zostawił auto otwarte, w dodatku z kluczykami i dokumentami. Na szczęście policjantom udało się zatrzymać pojazd w Pudliszkach.

Fot.(

2x)

Jare

k A

dam

ek

Do wypadku doszło na skrzy-żowaniu ulic 55 Pułku Piechoty i płk. Wiecierzyńskiego. Czerwony

golf zderzył się z białą, służbową corsą. Najprawdopodobniej kie-rujący volkswagenem nie ustą-pił pierwszeństwa przejazdu.

- Kierująca oplem kobieta została odwieziona do szpitala – powiedział Radiu Elka Leszek Kowalik z leszczyńskiej straży pożarnej – wysiadła z samocho-du o własnych siłach, ale źle się czuła, więc wezwaliśmy pogoto-wie.

Uderzenie wyrzuciło oba sa-mochody na trawnik; golf skosił znak drogowy i zatrzymał się na drzewie. (jad)

Wypadek na 55 Pułku Piechoty

Wymuszenie pierwszeństwa?Kobieta kierująca oplem corsą trafiła do szpitala po tym, jak jej auto zderzyło się z volkswagenem golfem. Według wstępnych ustaleń to golf wymusił pierwszeństwo przejazdu.

Page 6: Dodatek! 31/2009 (53)

6 Sport

Mikołaj to najmłodszy z trzech braci Pujanków. Łukasz i Jakub są podporą seniorskiej drużyny Polonii Leszno, Mikołaj do tej pory strzelał bramki dla zespołów ju-niorskich. Dziewiętnastolatek w tym sezonie nie dołączy do braci i nie zademonstruje swoich umie-jętności na boiskach III ligi, bo otrzymał propozycję, aby przez

rok sprawdzić się na boiskach naszego zachodniego sąsiada.

- MTV Dannenberg, to klub z ligi regionalnej poszukujący mło-dych piłkarzy – podkreśla napast-nik. O nowym zespole Mikołaj wie niewiele. – Jest tam kilku Po-laków, w tym jeden, który gra w Dannenbergu od wielu lat. Niemcy są bardzo pozytywnie nastawieni do mojej gry w tej drużynie, mam nadzieję, że im pomogę w realiza-cji planów.

Przedstawiciele niemieckiego zespołu nie mieli okazji widzieć Mikołaja w akcji. Pojawili się tyl-ko w Lwówku na finale Pucharu Polski na szczeblu Wielkopolskie-go Związku Piłki Nożnej w któ-rym seniorzy Polonii rywalizowali

Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy rozgrywa-ne były od piątku do niedzieli. Leszczyńscy biegacze rozpoczęli udział w imprezie od półfinało-wych startów na 100 metrów. Żadnemu z nich nie udało się jednak awansować do finału A, ale z bardzo dobrej strony w sil-nej seniorskiej stawce pokazał się

junior Achillesa Leszno, Grzegorz Zimniewicz. 18-letni podopieczny trenera Dariusza Górskiego zajął w swoim półfinale trzecie miejsce, poprawiając swój rekord życio-wy. Zimniewicz był w tym biegu minimalnie szybszy od bardziej doświadczonego kolegi z Krokusa Astromalu Leszno, Pawła Ptaka. Wspominana dwójka oraz Rafał Błocian awansowali do finału B. W nim najlepiej zaprezentował się Ptak, który zajął czwarte miejsce z czasem 10,66 s. Tuż za nim ex aequo znaleźli się Zimniewicz i Błocian. Rezultat 10,68, który uzyskali, dla sprintera Achillesa jest kolejnym nowym rekordem życiowym.

Sprinterzy Krokusa Astroma-lu przystąpili też do rywalizacji na 200 metrów. Ptak i Błocian, pewnie awansując do finału, zna-leźli się w grupie ośmiu najszyb-szych Polaków na tym dystansie. W decydującym biegu Błocian z czasem 21,36 zajął szóstą lokatę, Ptak przebiegł dystans w czasie 21,58 i jest ósmym biegaczem w kraju na tym dystansie. Mistrzem Polski na 200 i na 100 metrów został Dariusz Kuć z AZS AWF Kraków.

W poprzednim sezonie Polo-nia, beniaminek III ligi, spisała się bardzo przyzwoicie, zajmując w rozgrywkach siódmą lokatę. Powtórzenie tego osiągnięcia w rozpoczynających się w sobotę rozgrywkach trzeba będzie chyba uznać za ogromny sukces. Lesz-czyński zespół przystępuje do sezonu po małej kadrowej rewo-lucji. Ubytki są naprawdę spore. Do Jaroty Jarocin odszedł jeden z liderów, Szymon Matuszewski, do Nielby Wągrowiec powędrował Hubert Olszak. W Polonii nie za-gra także Piotr Kucharzak, który miał trafić do Miedzi Legnica, ale odniósł groźną kontuzję i prawdo-podobnie sezon ma z głowy. Jeśli dodamy do tego towarzystwa bocznych obrońców - Marcina Piecha i Daniela Wojciechow-skiego, którzy także rozstali się z

leszczyńskim zespołem, to oka-zuje się, że trener Jerzy Radojew-ski stracił połowę podstawowych piłkarzy w poprzednim sezonie. Lista zawodników, którzy opuścili Leszno jest długa. Po stronie na-bytków tylko dwa nazwiska: Ad-rian Jakubowski z Heliosa Bucz oraz Waldemar Jędrusiak z Unii Tarnów. Nie są to chyba jednak w tym momencie gracze o potencja-le, tych którzy odeszli.

Podczas sparingów w bar-wach Polonii na boisku pojawiało się kilku Ukraińców, Gruzin, a nawet trzech Nigeryjczyków. Ża-den z tych piłkarzy nie dołączył do zespołu Jerzego Radojewskie-go. Trener zdecydował się na inny wariant budowania drużyny.

– Chciałbym rozwiać wszelkie nadzieje kibiców na nowe twarze w zespole. Nie jesteśmy klubem, który w ten sposób funkcjonuje. Opieramy się głównie na wy-chowankach i kilku chłopaków z zespołu juniorskiego dołączyło do pierwszej drużyny. Być może któryś z nich dostanie szansę w pierwszym składzie – przyznał szkoleniowiec. Piłkarze, którzy zakończyli wiek juniora i zasilili szeregi seniorskiej ekipy Polonii, to przede wszystkim: Tomasz Wi-śniewski, Adam Jęsiek, Mateusza Stępień, Adrian Piosik i Artur Ję-siek. Trzej ostatni całkiem nieźle prezentowali się w sparingach.

Leszczyńscy piłkarze w okre-sie przygotowawczym rozegrali aż siedem spotkań kontrolnych. Za-częli od porażki z Polonią w Śro-

dzie Wlkp. 0:1, później było zwy-cięstwo nad Wartą w Śremie 3:2, następnie tęgie lanie 0:3 z Płomy-kiem w Koźmińcu. W Wąsoszu Po-lonia bezbramkowo zremisowała z Orlą, potem uległa na wyjeździe ekipie z Grodziska Wlkp. 1:2 i w Krotoszynie rozprawiła się z Astrą aż 5:2. Ostatni sparing Poloniści rozegrali przed własną publicz-nością i mając sporą przewagę, szczególnie w pierwszych 45 mi-nutach, zremisowali z Arką Nowa Sól 1:1. Na podstawie wyników gier kontrolnych trudno jednak snuć wnioski dotyczące formy piłkarzy Polonii. W każdym z tych meczów leszczyńska „jedenastka” wyglądała inaczej. Trener próbo-wał różnych wariantów ustawień i przede wszystkim różnych piłka-rzy. Odpowiedź na pytanie o dys-pozycje Polonistów poznamy do-piero po pierwszych spotkaniach o punkty. W najbliższą sobotę na inaugurację rozgrywek w III lidze młody zespół Polonii podejmie w Lesznie swoją imienniczkę z No-wego Tomyśla, a tydzień później ekipa Jerzego Radojewskiego wybierze się do Inowrocławie na mecz z tamtejszą Goplanią.

– Mimo ubytków, mamy szero-ką kadrę i z optymizmem patrzę w sezon. Na pewno będzie brakowa-ło Szymka Matuszewskiego, czy Piotra Kucharzaka, ale np. Artur Jęsiek prezentuje się w tej chwili znacznie lepiej, niż Hubert Olszak, gdy wchodził do pierwszego ze-społu – zakończył szkoleniowiec Polonii.

Agnieszka Sieracka dwa ty-godnie temu, wraz z dwoma ko-leżankami z reprezentacji, zdo-była tytuł Drużynowego Mistrza Europy w strzelaniu do rzutków. Na zawodach, które odbyły się w Osijeku, Polki pokonały swoje najgroźniejsze rywalki – Rosjan-ki, oraz drużynę Rumunii. Strze-lanie do rzutków to dyscyplina,

której pierwowzorem było myśli-stwo, a dokładniej polowanie na kaczki.

- Musimy strącać pomarańczo-we talerzyki – tłumaczy Sieracka – strzelamy nabojami śrutowymi. Najlepszy wynik leszczynianki to 85 na sto rzutków.

W Mariborze własnie rozpo-czynają się Mistrzostwa Świata w strzelectwie. Reprezentacja Polski z Sieracką w składzie na Słowenii będzie walczyć o medal tej imprezy.

Agnieszka Sieracka studiuje we Wrocławiu prawo i trenuje w tamtejszym Śląsku. Nie ukrywa, że marzy o zakwalifikowaniu się do reprezentacji olimpijskiej na igrzyska w Londynie. Przepustkę do kadry olimpijskiej można wy-walczyć między innymi właśnie podczas tak prestiżowej imprezy, jak Mistrzostwa Świata. (jad)

Błocian, Ptak i Zimniewicz na Mistrzostwach Polski

Dotarli do finałówAż trzech leszczyńskich sprinterów pojawiło się na bieżni stadionu Zawiszy w Bydgoszczy podczas Mistrzostw Polski z Lekkiej Atletyce. Rafał Błocian i Paweł Ptak awansowali do biegu finałowego na 200 metrów. Wspomniana dwójka reprezentantów Krokusa Astromalu Leszno oraz Grzegorz Zimniewicz z Achillesa Leszno pobiegli także w finale B na „setkę”.

Trafia w 85 na 100

Mistrzyni Świata w tłuczeniu talerzyŚwieżo upieczona Mistrzyni Europy w strzelaniu do rzutków, leszczynianka Agnieszka Sieracka pojechała do Mariboru na Słowenii walczyć o kolejne trofeum. Tym razem celem jest Mistrzostwo Świata. Sieracka nie ukrywa, że ma także nadzieję na zakwalifikowanie się do kadry olimpijskiej

z Piastem Kobylin i właśnie tam doszło do pierwszego kontaktu.

- Propozycje gry w Dannebergu otrzymali też inni nasi zawodnicy, ale tylko Mikołaj zdecydował się na ten ruch - przyznaje Tadeusz Pujanek, działacz Polonii i zara-zem ojciec zawodnika.

Leszczyński piłkarz w nowym klubie ma zapewnione zakwa-terowanie, pracę i naukę języka niemieckiego. Mikołaj zdążył już zagrać w dwóch sparingach i wspólnie z zespołem przygotowu-je się do nowego sezonu.

Być może przeprowadzka lesz-czyńskiego zawodnika do Niemiec będzie oznaczać początek bardziej owocnej współpracy miedzy Polo-nią a MTV Dannenberg.

Będzie strzelał dla MTV Dannenberg

Pujanek odchodzi do NiemiecWychowanek leszczyńskiej Polonii, Mikołaj Pujanek opuszcza swój macierzysty klub. Będzie próbował sił za zachodnią granicą, w MTV Dannenberg. Leszczynianin ma pomóc temu niemieckiemu zespołowi w awansie do wyższej klasy rozgrywkowej.

W jakiej są formie po przebudowie zespołu?

Piłkarze Polonii rozpoczynają sezonNa co stać trzecioligowych piłkarzy Polonii Leszno w rozpoczynającym się lada moment sezonie? To pytanie zadają sobie nie tylko piłkarscy kibice, ale chyba również sztab szkoleniowy. W zespole latem zaszły duże zmiany, odeszło kilku piłkarzy decydujących o obliczu drużyny, w ich miejsce pojawili się właściwie tylko młodzi wychowankowie klubu. Już w sobotę w pierwszym meczu o punkty podopieczni trenera Radojewskiego zagrają przy Strzeleckiej z Polonią Nowy Tomyśl.

Na Olimpiadzie Młodzieży ry-walizują najlepsi w kraju juniorzy

młodsi. Leszczynianie z 64-sto po-kazali, że liczą się w tej grupie. Rewelacyjnie spisał się Szymon Scholtz.

- Po przepłynięciu wyznaczone-go dystansu, razem z zawodnikiem z Gniezna uciekł na rowerze, a póź-niej wyruszyli do biegu. W ostatniej części rywalizacji Szymon okazał się lepszy i pierwszy przekroczył li-nię mety – informuje Krzysztof Ja-giełka z REAL 64-sto. Leszczynia-nin zdobył złoto oraz dodatkowo

puchar Polskiego Komitetu Olim-pijskiego dla najwybitniejszego za-wodnika.Bez medalu, ale z bardzo dobrym wynikiem z zawodów wró-ciła też Ania Dobrzycka.

- Zajmując czwarte miejsce udo-wodniła, że utrzymuje w tym roku wysoką formę – dodaje Jagiełka. Warto przypomnieć, że tydzień wcześniej Ania wraz z Agnieszką Jerzyk i Hanią Matysiak zdobyła złoto Sztafetowych Mistrzostw Pol-ski w triathlonie. (han)

Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w triathlonie

Szymon wraca ze złotemSzymon Scholtz z REAL 64-sto wygrał Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży w triathlonie. Niewiele brakowało, a medal zdobyłaby także jego klubowa koleżanka Ania Dobrzycka, która ostatecznie zajęła czwarte miejsce. Zawody odbyły się w Pieninach nad Jeziorem Czorsztyńskim.

Page 7: Dodatek! 31/2009 (53)

7Program telewizyjny

Page 8: Dodatek! 31/2009 (53)

8 Program telewizyjny

Page 9: Dodatek! 31/2009 (53)

9Program telewizyjny

Page 10: Dodatek! 31/2009 (53)

10 Program telewizyjny

Page 11: Dodatek! 31/2009 (53)

11Sport

Kto by się spodziewał przed sezonem, że wynik pierwszego meczu Kolejarza Rawicz w Pile będzie miał tak wielkie znacze-nie przed ostatnim pojedynkiem w rundzie zasadniczej. Rawiccy żużlowcy przegrali w kwietniu z

Po miesięcznej przerwie naj-lepsi żużlowcy świata wrócili do ścigania. Liczna polska publicz-ność dopingowała w Daugavpils ponownie aż czterech Polaków ry-walizujących w cyklu. Tym razem awans do półfinału wywalczył tyl-ko Tomasz Gollob. Pozostali jed-nak radzili sobie bardzo przyzwo-icie i wstydu nie przynieśli. Rune Holta zgromadził 7(2,1,2,1,1) punktów i do awansu do półfina-łu zabrakło mu zaledwie punk-tu. Tuż za Norwegiem z polskim paszportem turniej ukończył Grzegorz Walasek, przy którego nazwisku widniało 6(0,3,0,0,3) oczek, tyle samo (3,0,2,0,1) miał także wracający po kontuzji Se-bastian Ułamek. Żużlowiec Unii Tarnów został sklasyfikowany na dwunastym miejscu, tuż przed startującym z dziką kartą Rosja-ninem Grigorijem Lagutą.

Tomasz Gollob po zdobyciu ósmego medalu Indywidualnych Mistrzostw Polski zapowiedział, że teraz koncentruje się na Grand Prix. No i udało się, bo najlepszy polski żużlowiec prezentował na Łotwie kapitalną dyspozycję. W bardzo wyrównanych zawodach, po fazie zasadniczej zgromadził 11

(3,2,1,3,2) punktów, tyle samo co Greg Hancock i był liderem zma-gań. W półfinale Polak wystrze-lił spod taśmy z czwartego pola i mknął do mety przed Kenne-them Bjerre, Emilem Sajfutdino-wem i Nielsem Kristianem Iverse-nem. W drugim półfinale świetną formę potwierdził Hancock. Za jego plecami trwała walka o dru-gie premiowane awansem do fi-nału miejsce. Ostatecznie bardzo średnio do tej pory prezentujący się w Daugavpils Jason Crump minął dobrze dysponowanego swojego rodaka, Leigh Adamsa. Stawkę wyścigu zamknął Hans Andersen.

Przed ostatnią gonitwą wie-czoru Tomasz Gollob wybrał swo-je ulubione czwarte pole startowe, ale tym razem manewr nie przy-niósł spodziewanego rezultatu. Mistrz Polski nie zdążył założyć się na rywali i długo jechał czwar-ty. Zdołał minąć przeżywającego chyba mały kryzys formy Crum-pa, ale na pokonanie Kennetha Bjerra i Grega Hancocka nie starczyło już czasu. Amerykanin cieszył się ze swojego dziesiąte-go zwycięstwa w turnieju Grand Prix, Gollob, który stanął na trzecim stopniu podium i był nie mniej szczęśliwy.

Liderem cyklu po sześciu tur-niejach wciąż z dużą przewagą i 108 punktami na koncie jest Ja-son Crump. Na drugie awansował Amerykanin Greg Hancock, który ma w dorobku 79 punktów i od 2 wyprzedza Sajfutdinowa. Za tą trójką czai się Tomasz Gollob (69 pkt). Kapitan Unii Leszno, Leigh Adams jest dziesiąty i o punkt wyprzedza Rune Holtę oraz Seba-stiana Ułamka. Grzegorz Walasek okupuje czternastą lokatę w kla-syfikacji przejściowej

Łódź 11 22 +141Lublin 11 16 +45Miszkolc 11 15 +24Krosno 12 15 +24

Opole 11 13 -50Piła 11 9 -80Rawicz 11 6 -148

Grand Prix Łotwy

Gollob na pudle

Bardzo szybko jeździł w sobotni wieczór w Daugavpils Tomasz Gollob. W wielkim finale Polak musiał jednak uznać wyższość dwójki rywali: Grega Hancocka i Kennetha Bjerre. Liderem cyklu wciąż pozostaje Jason Crump, który na Łotwie zajął czwarte miejsce.

Koniec sezonu dla Niedźwiadków

Na szarym końcuW smutnych nastrojach opuszczali stadion w Rawiczu w niedzielny wieczór kibice miejscowego Kolejarza. Ich zespół wygrał wprawdzie z Polonią Piła 47:46, ale nie odrobił strat i zakończył sezon. W tym roku nie będzie już ścigania o ligowe punkty w Rawiczu.

Speedway Polonia Piła 461. Piotr Świst (d,3,2,6!,2,3) 16, 2. Krzysztof Pecyna (1,-,-,-) 1, 3. Aleksiej Charczenko (2,3,2,2*,2*) 11+2, 4. Łukasz Linette (0,0,-,-) 0, 5. Henning Bager (u,3,0,3,2) 8, 6. Michał Łopaczewski (0,0,1) 1, 7. Cyprian Szymko (3,2,1*,0,d) 6+1, 8. Cory Gathercole (1,1*,1) 3+1Kolejarz Rawicz 479. Sebastian Alden (3,1*,3,2,1) 10+1, 10. Robert Mikołajczak (2*,2,0,1) 5+1, 11. Alan Marcinkowski (3,0,3,3,0) 9, 12. Wiktor Gołubowskij (1,2,2*,0,) 5+1, 13. Marcin Nowaczyk (3,2,3,0,3)11, 14. Emil Idziorek (1*,1,t) 2+1, 15. Casper Wortmann (2,1*,0,1) 4+1, 16. Simon Walker (1) 1.

Polonią 37:53 i aby znaleźć się w play-offach musieli wygrać z ekipą z Piły różnicą ponad 16 punktów. Biorąc pod uwagę formę Kolejarza w ostatnich ty-godniach, zadanie wydawało się prawie niewykonalne.

Prezes rawickiego zespołu Dariusz Cieślak, wierzył że jest to możliwe.

– Wszystko w rękach zawod-ników. Jeśli podejdą do spotka-nia z odpowiednią koncentracją, to dadzą radę. My jako zarząd zrobiliśmy, co mogliśmy, teraz

żużlowcy muszą pokazać na co ich stać – mówił przed meczem.

Niedźwiadki do spotkania na stadionie Floriana Kapały przy-stąpiły w najmocniejszym skła-dzie z Sebastianem Aldenem i pozyskanym niedawno Alanem Marcinkowskim. Pierwsze wy-ścigi pokazały, że gospodarze bardzo wierzą w przedłużenie sezonu. Po czterech wyścigach prowadzili 16:8 i wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze. Żużlowcy Polonii dopa-sowali się jednak po pierwszej serii do specyficznej nawierzch-ni rawickiego owalu i nie od-dawali już tak łatwo punktów. W piątej gonitwie Piotr Świst i Cory Gathercole 4:2 pokonali parę Wiktor Gołubowskij – Alan Marcinkowski, a kolejne cztery wyścigi kończyły się podziałem punktów. Kolejarz prowadził, ale różnicą zaledwie 6 punktów, 30:24.

Dziesiąta potyczka zakoń-czyła się podwójnym zwycię-

stwem duetu Gołubowskij – Marcinkowski i poziom emocji wciąż był bardzo wysoki. Nie-stety, dobry nastrój na trybu-nach rawickiego stadionu nie trwał długo, bo goście w kolej-nym biegu skorzystali z jokera. Doświadczony Piotr Świst w tej

roli spisał się znakomicie. Wy-grał inkasując 6 punktów, 2 dorzucił jego partner Aleksiej Charczenko i Polonia odrobiła aż 7 oczek. Stan rywalizacji wy-nosił 36:33. Koniec sezonu dla Kolejarza zbliżał się wielkimi krokami.

Kolejne odsłony widowiska nie przyniosły przełomu. Przed biegami nominowanymi gospo-darze prowadzili 42:39 i było jasne, że straty nie zostaną od-robione. W czternastym wyści-gu Nowaczyk oraz Simon Wal-ker zwyciężyli 4:2, ale na finał

Świst z Charczenką zainkaso-wali komplet punktów, ustala-jąc wynik meczu na 47:46.

Żużlowcy z Rawicza zakoń-czyli ligowe ściganie już na po-czątku sierpnia jako najsłabsza drużyna II ligi, a więc najsłab-szy zespół ligowy w kraju.

Fot.

Raf

ał G

rzel

ewsk

i

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

Page 12: Dodatek! 31/2009 (53)

12 Ogłoszenia drobne

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34 TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

MEBLE

NIERUCHOMOŚCI

AGD/RTV

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatek. Ogłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto).

Ogłoszenia drobne przez sms!

APARTAMENTY całoroczne w Bosz-kowie 19 m2 - 55 m2 Jardom. 601 250 313

MOTORYZACJA

ŚMIGIELSKI - domy w Lesznie, ul.Grzybowa, ul.Modelarska, 110m2/ 110m2 poddasze/ 450m2 działka. Cena 299.000,-/ rata 1.430,-. Wy-soki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

ŚMIGIELSKI - domy w Dąbczu, 110m2 / 110m2 poddasze. Cena 229.000,-/rata 1.190,-. Wysoki stan-dard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

ŚMIGIELSKI - domy szeregowe przy Skarpie, 168m2/ 270m2 dział-ka. Cena 369.000,-/ rata 1.830,-. Wysoki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

FOTOGRAFIA okolicznościowa, komunie, śluby etc. www.michalwisniewski.net 605 624 851

KREDYTY dla każdego: gotówko-we, konsolidacyjne i hipoteczne, wysokie kwoty, długi okres spłaty - Leszno, ul. Chrobrego 13. 065 529 36 94

ZWIERZĘTA

USŁUGI transportowe, przewóz ludzi 1+8 osób, przeprowadzki. Le-szek Talaga. 604 385 663

RÓŻNE

DOMKI LETNISKOWE z drewna - wykonawstwo. Producent okien i drzwi. 507 124 556

KREDYTY do 20.000 zł na dowód osobisty, Leszno. 723 469 727

NOWY DOM w Lipnie 698 64 54 66

TYNKI, posadzki agregatem. 501 363 456

CIESIELSTWO. 502 668 126

NAUKA JAZDY - „u Magdy”. Kursy, doszkalanie, tanio i profesjonalnie. 605 653 957

WYCENA, inwentaryzacje nierucho-mości, uprawnienia państwowe, ban-kowe,. 605 603 657

USŁUGI

SZKOLIMY najlepszych. We-To. 609 390 008

PRZEPROWADZKI. 509 198 826

FIAT TEMPRA 1,6 benzyna, 1991r. 694 199 976

SPRZEDAM łóżko piętrowe za 200 zł. 501 825 271

PIĘKNE Yorki miniatura, maść srebr-na, szczepienia, książeczka, towarzy-skie i wesołe. Polecam, do odbioru w Lesznie. 605 693 176

WYKASZANIE traw i zarośli, kosa spalinowa oraz cięcie i łupanie drew-na opałowego. 605 947 315 CIĘCIE, łupanie drewna opałowego oraz wykaszanie traw. 605 947 315

KAMIENIE, grysy, łupki ogrodowe, kostki niesorty granitowe, ziemie tor-fowe i kwiatowe, kora - bardzo tanio!; żwir, piasek. 601 786 937

SPPRZEDAM kuchenkę gazowa 4 palnikowa (panel). Kolor biały, mało używana. Cena 120 zł (do uzgodnie-nia). 603 139 394 RADIOODTWARZACZ BOOMBOX cena 58 zł. Gwarancja 12 miesiecy.Odbiór osobisty w hurtowni w Lesznie ul.Kiepury 45 667 107 609 ZIBRO klimatyzator, sterowany pilo-tem. W komplecie rura odprowadzają-ca powietrze. Nie wymaga montażu. 604 140 682

TELEWIZOR plazmowy LCD 32 Cali marki Philips. Stan bdb. Cena: 2200 zł do uzgodnienia 783 670 154 TUBA ,,Blaupunkt” 750 wat, cena 200 zł. 603 703 048 KUCHENKA gazowa + pochłaniacz w kolorze brązowym,stan dobry. 693 869 920

2 granatowe fotele na czarnych płozach, czarna ława oraz czarna meblościanka. Cena 600 zł (do ne-gocjacji). Gostyń 509 154 228

MEBLOŚCIANKA. Kolor szary, w dobrym stanie. Wymiary: 4x2,30. Cena 300 zł (do uzgodnienia). 603 139 394

KOMODA 122x42x80, cena 350 zł do negocjacji. 601 406 685

RENAULT Trafic rocznik 1988 - cena 2’200 do uzgodnienia. 517 914 011 ŁADNY KADETT 97rok, 750 zł. 1,3, oc wazne do 04.2010, przeglad wa-zny do 04.2010, nowe opony. Cena 750 zł do negocjacji. 669 126 607

OPEL Omega, sprzedam pilnie! Rok produkcji 1989. Pojemność silnika 2,0 bezyna. Centralny zamek. Oryginalne felgi. Cena: 1400 zł (do negocjacji) 721 367 451

OPEL Corsa 1,4 klima, benzyna, rok produkcji 1998. 607 255 873, 607 140 025

VW Polo V 1.2 12 V model 2006 salon. 601 417 981

SEAT Toledo 1994r. 1.9 turbo D, za-rejestrowany. 697 527 752

VW Golf IV 1,9 TDI 2001 r. Samo-chód lekko uszkodzony, silnik pali, auto jeździ, chłodnica cała, klima sprawna, poduszki całe, szyby całe. Przebieg 203000 km. Silnik 101 KM. Cena 15900 zł. do negocjacji + opła-ty. 607 255 873, 607 140 025

MERCEDES klasa E-200, stan bar-dzo dobry, 1997, bezwypadkowy, garażowany, sedan/limuzyna, po-jemność 2.0 benzyna 136KM, kli-matyzacja. 697 832 732, 692 506 794

2 POKOJE Leszno - Zwycięstwa, cena: 112.000 zł. 34 m2, 2 piętro, 2 pokoje. Mieszkanie po remoncie. W mieszkaniu pozostanie zabudowa kuchni oraz szafa typu Komandor. 507 010 597

ATRAKCYJNE - 63m2 Ostroroga. 63 m2, III piętro. 3 pokoje. Czynsz ok. 400 zł. 514 906 914

MIESZKANIE ul Bułgarska w Lesz-nie, zlokalizowane na parterze, o po-wierzchni 53m2. 3 pokoje. 691 974 775 MIESZKANIE ul Włodarczaka w Lesznie. 53m2, parter. 691 974 775

MIESZKANIE 73m2 Wieniawa, 3 pokoje, 3 pietro, w bloku z cegły wybudowanym w latach 90-tych. Mieszkanie bardzo przestronne. 514 906 914

MIESZKANIE 3-pokojowe - Suł-kowskiego. 60,60 m2, na III piętrze. Czynsz ok. 570 zł / 4 osoby. Miesz-kanie będzie dostępne do 4 miesię-cy od terminu umowy sprzedaży. 514 906 914

PRACA

ZATRUDNIĘ kierowcę (kat C) - ope-ratora koparko - ładowarki. 697 072 322

KIEROWCY kat. C i C+E z okolic Wschowy, Włoszakowic, Głogowa. Wysokie zarobki , dobrze poukładana praca. 790 873 854 SPECJALISTA ds. Obsługi Klienta. Miejsce pracy: Czachorowo, koło Go-stynia. 065 572 92 05 ZATRUDNIĘ płytkarza. 665 181 931

POTRZEBNE 2-3 osoby na stano-wisko: doradca żywieniowy. Dochody 500 - 4 000 zł. W pełnym wymiarze lub dodatkowo. Wiek 18 - 40 r.ż - przeszkolimy. [email protected]

ZATRUDNIĘ kierowcę kat.C+E. Pra-ca w Polsce i zagranicą. 502 492 463 ZAKŁAD mięsny Agro Rydzyna mieszczący się w Kłodzie GMINA RYDZYNA powiat Leszno zatrudni wędzarza do przyuczenia oraz pra-cownika produkcji do przyuczenia. Kontakt tel. od poniedziałku do piątku od 8 do 16 601 643 937 PRACOWNIK producyjny, kierowca kat C+E; Gostyń. CV na emaila: [email protected] w temacie: „praca produkcja” lub „praca kierow-ca . PRACA w Boszkowie Mała Gastro-nomia. Dziewczyna powyżej 18 lat uczennica. 501 420 916

PODEJMĘ pracę. Dyspozycyjny, z własnym samochodem, lat 24, kawa-ler, wykształcenie średnie, znajomość języka angielskiego,znajomość kom-putera,prawo jazdy kat.B. 794 093 241 MURARZ szuka pracy, okolice Miej-skiej Górki - Rawicza, długoletni staz. 603 658 308 KOBIETA podejmie się pracy na te-renie Leszna. Wykształcenie wyższe licencjackie (od października zaczy-nam studnia magisterskie). Prawo jazdy kat B. [email protected]. 665 195 921 23 LATA, ambitna, wykształcenie średnie, matura, własny samochód, policealne studium rachunkowości podejmie prace lub staż w Gostyniu lub okolicy. 663 076 549 STUDENT, 20 lat, ambitny, poszukuję pracy na terenie Leszna lub okolic od zaraz. 695 499 295 KIEROWCA B,C + kurs na przewóz rzeczy. Wykształcenie średnie tech-niczne, student zaoczny, bez nałogów, sumienny, uregulowany stosunek do służby wojskowej, doświadczenie na samochodach dostawczych. 601 247 568 POSIADAM samochód dostawczy, szukam stałej lub dorywczej współ-pracy na dogodnych warunkach. 601 281 294

DREWNO akacjowe opałowe i komin-kowe. Wschowa. Rok suszenia. Cena zależna od średnicy: 60, 80, 100, 150zł/m sześć. 603 185 702 WÓZEK widłowy RAK. 509 332 622 ROWER Treningowy z możliwością ustawiania stopnia trudności jazdy i czasu jazdy. Cena 120 zł. 602 558 324 SPRZEDAM meble IKEA . Piękne re-gały, rozkładane, możliwośc regulacji półek, do odbioru w okolicach Rydzy-ny. Cena około 150 zł. 698 022 064

ELEKTRYKA i automatyka. Insta-lacje, montaż, naprawa, konserwa-cja. 693 102 909

Page 13: Dodatek! 31/2009 (53)

13Plebiscyt

lat 23Absolwentka Pedagogiki wczesnoszkolnej O sobie: Uwielbia muzykę, taniec i zwierzęta. Ciekawa świa-ta, nie boi się nowych wyzwań. W przyszłości planuje praco-wać z dziećmi.

lat 18uczennica Zespołu Szkół Ekonomicznych w LesznieO sobie: Spontaniczna, uparta, szczera. Wolny czas spędza w gronie najbliższych przyjaciół. Lubi grać w siatkówkę, jeździć na rowerze i biegać.

lat 29pracuje w firmie handlowejO sobie: Interesuje się sportem, językami obcymi, fo-tografią, uwielbia podróżować. Odpoczywa przy jazzie i dobrej książce.

Katarzyna Gruszecka Natalia Jasiak Iwona Przybylska - Kicińska

1 2 3

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pra-cownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech ko-biet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotogra-fika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. W lipcu nasze panie prezentują się w czterech odsłonach. Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesz-nie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonała Małgorzata Tomkowiak z Beauty Salon w Lesznie przy ulicy Niepodległości 29. Odzież wykorzystywana podczas sesji pochodzi ze sklepu Odzież damska i galanteria skórzana Bożeny Pokładek, Leszno Rynek 5. Limuzynę zapewnia firma Dekoratorstwo (www.dekoratorstwo.com). Jak zagłosować na wybraną kandydatkę?Jeśli chcesz oddać głos na Katarzynę Gruszecką – wyślij sms pod numer 72103 wpi-sując w treści: k.1 Jeśli chcesz oddać głos na Natalię Jasiak – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.2 Jeśli chcesz oddać głos na Iwonę Przybylską - Kicińską – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.3 Koszt sms’a – 2,44 zł z vat.Do kiedy można głosować?Sms’y można wysyłać do 31 sierpnia. W każdą środę na łamach Dodatku! publikowane są aktualne wyniki plebiscytu. Ostateczne wyniki - edycji sierpniowej - zostaną opubli-kowane w Dodatku! 02 września 2009r.Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fmDla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Nagrodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób - wybrana z szerokiej oferty Biura Podróży Orebus Travel. Aby wziąć udział w eliminacjach do kolejnych edycji plebiscytu należy wysłać email na adres: [email protected]

Kobietą Lipca została Joanna Jęsiek21 lat z Leszna Pani Joanna jest siódmą z dwunastu finalistek pretendują-cych do tytułu Kobiety Roku 2009. Kobieta Lipca otrzymuje w nagrodę odkurzacz Electrolux. Wśród osób głosujących zwycięzcami zostają: Aneta Szczepaniak, Michał Nowacki, Leszek Nowak i otrzymują bilety na wybrany przez siebie seans w kinie helios w Cuprum Arena w Lubinie.

Page 14: Dodatek! 31/2009 (53)

14

Władysław KomarnickiChce podziękować całej drużynie z Leszna za piękną walkę. Pozdrawiam prezesa Dwo-rakowskiego. Szkoda, że Ciebie Józiu tutaj nie było. Relacje z Lesznem mamy naprawdę bardzo dobre, są one takie także między kibicami. Publiczność wspaniale dopingowała oba zespoły. Nie brakowało dzisiaj świetnych wyścigów, brawo dla żużlowców, brawo dla widzów na trybunach. Czekamy na ostrą walkę w play-off z Falubazem, a Unii życzę, by poradziła sobie jak najlepiej z Włókniarzem, łatwo nie będziecie mieli. Unia ma jednak kapitalny zespół.

1 2 3 4 5 6 711

8

912

105

411

2 1412

13 149

1518

16 17 18 19

20 218

22 23

1024 25

261 15 3

27

2813 16

29

30

317

3217 6

Sport

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18

Litery z pól ponumerowanych w pra-wym dolnym rogu, uporządkowane 1 do 18 utworzą rozwiązanie - myśl nieuczesaną Stanisława Jerzego Leca.Aby wziąć udział w losowaniu na-gród, należy wysłać prawidłową od-powiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści słowo: dodatek, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat. Hasło z poprzedniej krzyżówki brzmi: „Prawda kole w aureolę”, a zwycięzcą jest: Małgorzta Jankow-ska. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji.

Poziomo: 1) ulubieniec, 5) nad cze-ladnikiem, 8) Czarny Ląd, 9) mimo-wolny, bolesny skurcz mięśnia lub grupy mięśni towarzyszący niektórym chorobom, 10) himalajski tragarz, 11) materiał dla malarza, 12) surowa, wę-dzona kiełbasa o konsystencji pasty,

13) Gordon Matthew Sumner, 15) tętnica główna, 16) płynie przez Ko-ścian, 20) np. krupczatka, 21) nędza spod pędzla, 25) jeden u dromadera, 26) ze stolicą w Baku, 28) zawiado-mienie o nadejściu przesyłki, 29) ojciec Kronosa, 30) uczy się pilnie (bez zrozumienia i na pamięć), 31) w Portugalii przed euro, 32) cząstka elementarna o ułamkowym ładunku elektrycznym,Pionowo: 1) smużka, 2) płat mio-du, 3) na nogawce generała, 4) od-ległość, 5) wolnomularz, 6) badacz jaskiń, 7) wykaz filmów granych w kinie, 14) omasztowanie, olinowanie i ożaglowanie statku, 17) złoto, sre-bro i …, 18) ryba lub rzeka, 19) łóżko dla marynarza, 22) roślina ozdobna o drobnych liliowych kwiatach, silnie pachnących po zachodzie słońca, 23) akwen, 24) sprzedawczyk, kolabo-rant, 27) w skokach gimnastycznych: przejście od rozbiegu do odbicia się obunóż.

dok. ze strony 16W trakcie czternastego wyści-

gu przez moment wydawało się, że jest to możliwe, bo podwójnie prowadzili Pavlic z Kasprzakiem. Z Krzysztofem szybko jednak uporał się kolega z reprezentacji, Tomasz Gollob, a za chwilę także Peter Karlsson. Jak się okazało wychowanek Unii miał proble- Unia Leszno - 41

1. Leigh Adams (2*,2*,1,2,2,1*) 10+3, 2. Jurica Pavlic (3,3,0,0,3) 9, 3. Krzysztof Kasprzak (1,2,3,2,d) 8, 4. Troy Batchelor (0,-,0,-) 0, 5. Jarosław Hampel (3,1,3,1*,2) 10+1, 6. Przemysław Pawlicki (3,0,0,0,-) 3, 7. Sławomir Musielak (1,0,0) 1 Caelum Stal Gorzów - 49 9. Tomasz Gollob (d,2*,2,3,2) 9+1, 10. David Ruud (1,3,1*,3,0) 8+1, 11. Peter Karlsson (2*,1,2,1,1) 7+1, 12. Matej Zagar (3,0,1*,0) 4+1, 13. Rune Holta (1*,3,2*,1,3) 10+2, 14. Thomas H. Jonasson (2,2,1,3,3) 11, 15. Łukasz Cyran (w) 0

Pozostałe ekstraligowe wynki:Włókniarz Częstochowa - Falubaz Zielona Góra 50:40Unibax Toruń - Lotos Wybrzeże Gdańsk 54:36Atlas Wrocław - Polonia Bydgoszcz 51:39

Jarek Hampel Zawody bardzo wyrównane i chyba można je było wygrać. Znowu gubiliśmy punkty po wypracowaniu dobrych pozycji. Gorzów okazał się lepszy, bo wykorzystywał nasze błędy. Można się dzisiaj było pościągać, ciekawych biegów nie brakowało, tor sprzyjał walce. Za łatwo jednak dawaliśmy się wyprzedzać. Teraz myślimy już o play-offach. Nie ma tam ła-twych rywali i Częstochowa też nim nie jest. Chyba jednak nie ma znaczenia, czy trafiamy w pierwszej rundzie na Zieloną Górę, czy jeździmy z Włókniarzem.

Toruń 13 24 +21Z.Góra 13 21 +147Cz-wa 13 19 -16Leszno 13 18 _68Gorzów 13 17 -9

Bydgoszcz 13 11 -78Gdańsk 13 10 -56Wrocław 13 6 -77

Trzecia porażkaCaelum Stal Gorzów - Unia Leszno 49:41

Jurica PavlicTor był przygotowany bardzo dobrze, Nieźle wychodziłem ze startów, fajnie niosła ze-wnętrzna i udawało się wygrać dwa pierwsze wyścigi. Później już nie było tak dobrze, dodatkowo w jednym z wyścigów na zewnętrzną wywiózł mnie Krzysztof Kasprzak i nie mogłem nic zrobić. Cieszę się, że dzisiaj wygrywałem z Tomkiem Gollobem, to miło po-konywać takiego żużlowca, miałem jednak przewagę trochę lepszych pól startowych. Nie mogę być dzisiaj szczęśliwy, bo drużyna przegrała.

Sławomir KryjomWszystko jest już jasne. Nie było niedzieli cudów. Częstochowa wygrała z Zieloną Górą. My wieziemy bonus z Gorzowa i spotykamy się 16 sierpnia u siebie z Włókniarzem. W play-off nie będzie słabych drużyn, ale nie sugerowałbym się wynikami z tą drużyną z pierwszej rundy. Liczniki zostały wyzerowane i zaczynamy rywalizację od nowa. Nie ma co gdybać, co by było, gdyby w składzie dzisiaj pojawili się Damian Baliński i Adam Shields. Pewnie dobrze dysponowany Jurica mógłby startować jako skuteczny rezerwowy, ale to już nie ma znaczenia.

Turniej pod Jasną Górą był wyjątkowo emocjonujący, a po 21 wyścigach dwie ekipy - Stali Gorzów i Unii Leszno miały na koncie po 22 punkty i podzieliły się pierwszym miejscem na po-

dium. W zespole z Leszna klasą dla siebie był Przemek Pawlicki, który tylko raz oglądał plecy ry-wala. W swoim ostatnim stracie wpadł na metę za Patrykiem Dudkiem z Falubazu Zielo-na Góra. Ostatecznie Przemek uzbierał 14 (3,3,3,3,2) punk-tów, Sławomir Musielak dorzu-cił 8(3,2,1,1,1), a bez zdobyczy punktowej zawody zakończył Mateusz Łukaszewski (d,0).

O wyrównanym poziomie rywalizacji niech świadczy fakt, że zaledwie punkt mniej od lesz-czynian i gorzowian zgromadzi-li gospodarze, młodzi żużlow-cy Włókniarza Częstochowa. Czwarte miejsce z 18 punktami przypadło juniorom Falubazu, 17 oczek na koncie mieli jeźdź-cy Unibaxu Toruń, 13 Wybrzeża Gdańsk, a stawkę z 11 punkta-mi zamknęli młodzieżowcy Atla-sa Wrocław.

Po rozegranych do tej pory turniejach Ligi Juniorów na cze-le tabeli jest Unia Leszno, która o 2 i pół punktu wyprzedza Fa-lubaz i o 5 i pół Włókniarza Czę-stochowa oraz Stal Gorzów.

Na dobrej drodze, by obronić tytuł

Byki rządzą w Lidze JuniorówTriumfatorzy rozgrywek Ligi Juniorów sprzed roku, żużlowcy Unii Leszno, w tegorocznych rozgrywkach są równie skuteczni. Po zwycięstwie w kolejnej rundzie tych zmagań na torze w Częstochowie przewodzą w tabeli.

my z motocyklem, bo zjechał z toru. Finałową potyczkę wygrał Holta przed Hampelem, Adam-sem i Ruudem. Byki przegrały w Gorzowie 41:49 i mogą się już koncentrować na fazie play-off. W pierwszej rundzie czeka ich trudna przeprawa z Włóknia-

rzem Częstochowa, który już z Nicki Pedersenem pokonał u sie-bie Falubaz Zielona Góra. Pierw-szy mecz play-off 16 sierpnia na stadionie Smoczyka. Będzie cięż-ko, w pamięci wciąż tkwi ostatnia przegrana Unii na własnym torze z ekipą spod Jasnej Góry.

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

Page 15: Dodatek! 31/2009 (53)

15Sport

Leszczyńscy żużlowcy, pro-wadzeni przez trenera Bernarda Jądera, już przed ostatnimi za-wodami mieli wprawdzie złoto w kieszeni, ale mimo to, nie zamie-rzali odpuścić rywalom ani jedne-go biegu. Walki na torze, i to do ostatnich metrów, nie brakowało. Kilku zawodników zaliczyło kon-takt z nawierzchnią leszczyńskie-go owalu, ale upadki nie okazały się na szczęście groźne. Po ostat-nim wyścigu wieczoru zawodnicy AKS mogli cieszyć się z kolejnego turniejowego zwycięstwa i pierw-szego w historii klubu złotego me-dalu.

- Cieszymy się bardzo, że uda-ło się zrobić taki wynik i to z kom-

Nie było na nich mocnych w tym sezonie

Amatorzy w złocieŻużel w piknikowej atmosferze obejrzeli kibice, którzy rezygnując z transmisji z Grand Prix Łotwy wybrali się na stadion Smoczyka, by zobaczyć w akcji żużlowców amatorów. Ostatnią rundę zmagań o Drużynowe Mistrzostwo Polski, zgodnie z oczekiwaniami wygrał AKS Leszczyńskie Byki. Po zawodach w parkingu żużlowcy amatorzy wspólnie z kibicami świętowali sukces.

Na młode leszczyńskie Byki nie było silnych podczas rundy MDMP w Lesznie. Podopieczni trenera Czesława Czernickiego wygrali dziesięć z szesnastu go-nitw.

Gospodarzom od czasu do czasu urywały punkty rybnickie Rekiny, ale to Unia kontrolowała przebieg zawodów.

Jak to często bywa w przy-padku juniorskich imprez, nie obyło się bez upadków. Groźnie wyglądał ten w siódmej odsłonie widowiska, kiedy to już za linią mety kontakt z nawierzchnią leszczyńskiego owalu zaliczył Daniel Bąk z Opola. Klubowego kolegi Bąka, Łukasza Sussma-na, pech nie ominął w wyścigu trzynastym.

W ekipie leszczyńskiej Unii koncertowo jeździli Przemek Pawlicki i Sławek Musielak.

- Testowaliśmy w tym turnie-ju sprzęt na finał MIMP, wszyst-ko wypadło dobrze i już wiem, na jakim silniku pojadę w sobo-

tę – przyznał po zawodach ten drugi.

Dobrze spisywali się też po-zostali zawodnicy Mateusz Łu-kaszewski, Tobiasz Musielak i startujący z rezerwy Kamil Adamczewski.

– Często przypada mi rola re-zerwowego w takich zawodach, cierpliwie czekałem na swoją kolej i udało się dwukrotnie wy-jechać na tor, myślę, że nie było najgorzej – powiedział ten ostat-ni.

Ostatecznie Unia wygrała in-kasując 39 punktów, które do mety dowozili: Sławek Musielak 12(3,3,3,3), Przemek Pawlicki 12(3,3,3,3), Mateusz Łukaszew-ski 7(2,3,2), Tobiasz Musielak 5(3,1,1) i Kamil Adamczewski 3(1,2).

– Jesteśmy nawet nie o krok, a o jeden mały palec u nogi od finału. Mam wielką satysfakcję z warunków jakie klub stworzył mi do pracy z leszczyńską mło-dzieżą. Nie ma w tej drużynie już Roberta Kasprzaka i Adama Kajocha, ale chłopcy robią nie-ustannie postępy, to bardzo cie-szy mnie jako trenera – stwier-dził Czesław Czernicki.

Drugie miejsce z 34 punkta-mi na koncie zajął RKM Rybnik, trzecie Włókniarz Częstochowa (20 pkt) a czwarte Kolejarz Opole (zaledwie 3 pkt)

Ostatnia runda tych zmagań odbędzie się 13 sierpnia w Opo-lu, a leszczyńskim Bykom do awansu do finału wystarczy trze-cie miejsce w tym turnieju. Finał zaplanowano na 27 sierpnia na stadionie najlepszej z drużyn w eliminacjach. Pewni awansu do finału są już żużlowcy Unibaxu Toruń i Marmy Rzeszów, blisko oprócz leszczynian są także ju-niorzy w Gorzowa.

pletem punktów, bo wygraliśmy wszystkie tegoroczne zawody. Je-stem mile zaskoczony frekwencją na dzisiejszych zawodach. Fajnie, że możemy świętować z kibicami w parkingu, dla nas i dla nich to wielka frajda - mówił prezes i je-den z liderów Leszczyńskich By-ków, Dominik Gindera.

W sobotni wieczór gospodarze na stadionie Smoczyka wykręcili 40 punktów. Jacek Biskupek, zdobywca 11(3,3,3,-,2) punktów, chwali sobie jazdę z bykami na plastronie

– Bardzo lubię jeździć w Lesz-

nie, choć sam jestem z Rybnika, a wcześniej jeździłem w ekipie ze Świętochłowic. Tam jednak żużel amatorski się skończył, więc zasi-liłem po przyjacielsku AKS Lesz-czyńskie Byki. Myślę, że w przy-szłym sezonie też będę się ścigał w tej ekipie- stwierdził.

Jacka Biskupka dzielnie wspierali pozostali koledzy z drużyny. Michał Widera zgroma-dził 6(2,-,1,1,2), Tomasz Szwon 1(1,0,-,0,-), Paweł Łukaszewski 10(3,2,3,-,2) i Dominik Gindera 12(3,3,3,1,2) punktów. Drugie miejsce zajął Włókniarz Często-chowa (32 pkt), trzecie KŻ Lublin (28), a czwarte Old Boys Byd-goszcz (20).

Podsumowanie całego sezonu i dekoracja medalistów odbyła się w parkingu, gdzie mogli wejść wszy-scy chętni kibice, którzy skorzy-stali z niepowtarzalnej okazji, aby z bliska zobaczyć żużlowe maszyny. Były zdjęcia, rozmowy i grill.

– Jesteśmy dla nich pełni po-dziwu, jeździli świetnie, niewiele gorzej od profesjonalistów. Stwo-rzyli naprawdę emocjonujące wi-dowisko. Sporo czasu i pieniędzy ich kosztuje zabawa w żużel, wiel-kie brawa dla nich – podkreślali kibice.

Na podium Drużynowych Mi-

strzostw Polski obok leszczynian, na drugim stopniu stanęli żuż-lowcy Włókniarza Częstochowa, a na trzecim zawodnicy Old Boys Bydgoszcz.

Wśród kibiców, którzy przy-glądali się zmaganiom amato-rów byli między innymi Krzysztof Kasprzak i trener reprezentacji polski juniorów, przed laty wspa-niały żużlowiec Unii, Zdzisław Do-brucki.

– Ukłony dla tych chłopaków. Sami zabezpieczają sobie sprzęt, sami wszystko organizują i do tego naprawdę potrafią jeździć na żużlu. Jestem pozytywnie zasko-czony ich umiejętnościami – przy-znał.

Unia prawie w finale MDMP

Został jeden mały krokJuniorzy Unii Leszno są już jedną nogą w finale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. Wygrali na stadionie Smoczyka trzecią rundę eliminacyjną tych zmagań i prowadzą w swojej grupie.

Fot.

Mic

hał K

onie

czny

Page 16: Dodatek! 31/2009 (53)

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

61:29 – w takim stosunku na inaugurację rozgrywek żużlowcy Unii Leszno pokonali Stal Caelum Gorzów. Dla wielu ten rezultat był sporym zaskoczeniem. Kolejne mecze nieco jednak zweryfikowa-ły siłę Byków, ale jadąc na rewanż leszczynianie właściwie mieli za-gwarantowany bonus. Warto było się jednak pokusić o coś więcej, by zapewnić sobie start w play-off z lepszej pozycji.

Ostatni pojedynek rundy za-sadniczej w Gorzowie zaczął się niefortunnie dla miejscowych juniorów. Łukasz Cyran podciął Thomasa Jonassona i został wy-kluczony z powtórki. Tę na swoją korzyść rozstrzygnęli leszczynia-nie. Wygrał Przemek Pawlicki, a Sławek Musielak dorzucił punkt i Unia prowadziła 4:2. Równie do-bre wieści napłynęły znad Warty po drugiej gonitwie. Byki wygrały ją podwójnie. Pierwszy linię mety minął Jurica Pavlic, na trasie do-łączył do niego Leigh Adams, któ-ry wyprzedził Tomasza Golloba. Chwilę potem motocykl mistrza Polski zdefektował, a punkt do mety dowiózł David Ruud. Ripo-sta Stali była natychmiastowa. W kolejnym wyścigu Matej Zagar i Peter Karlsson nie dali szans Krzysztofowi Kasprzakowi oraz Troyowi Batchelorowi. Czwarty bieg dostarczył solidną dawkę emocji. Jarek Hampel walczył do

Stal Caelum Gorzów - Unia Leszno 49:41Porażką w Gorzowie zakończyli rundę zasadniczą rozgrywek Speedway Ekstraligi żużlowcy Unii Leszno. Próbowali walczyć o 3 punkty, ale przegrywając 41:49 ze Stalą Caelum zdobyli tylko bonus i mogą już się przygotowywać do rywalizacji w play-off. Tam czeka Włókniarz Częstochowa, który z Nicki Pedersenem w składzie będzie bardzo niewygodnym rywalem.

Trzecia porażka

samego końca, najpierw poradził sobie z Rune Holtą, a na samej mecie minął Jonassona, ratując remis dla Unii, bo Przemek Paw-licki tym razem przyjechał czwar-ty.

Po piątym wyścigu na stadio-nie w Gorzowie pojawiły się pierw-sze gwizdy, bo po trzy punkty od samego startu mknął Jurica Pa-vlic, a tuż za nim był Leigh Adams. Karlsson z Zagarem byli bezradni. Byki prowadziły już 18:12.

Dalej już tak miło nie było. Najpierw Holta z Jonassonem odrobili 2 punkty w pojedynku z Kasprzakiem i Musielakiem, a później Gollob z Ruudem dopro-wadzili do remisu 21:21. Miejsco-wi żużlowcy najwyraźniej złapali wiatr w żagle, bo ósmy wyścig też wygrali podwójnie. Tym razem Pavlic z Adamsem oglądali plecy Jonassona i Holty. Dziewiąta po-tyczka przyniosła remis. Krzysztof Kasprzak już na pierwszej prostej

był przed Gollobem oraz Rudem i w tej kolejności wpadli na metę. Ostatni znalazł się tam Batchelor. Zwycięzcą biegu dziesiątego zno-wu okazał się leszczyński Byk, tym razem był to jarek Hampel. Przemek Pawlicki nie zdobył jed-nak punktów i gorzowscy kibice obejrzeli kolejny remisowy wy-ścig. Na telebimie wyświetliło się 32:28. Unia mogła już w tym mo-mencie zapisać na swoim koncie bonus i liczyć, że uda się wywieźć

znad Warty jeszcze korzystniejszy rezultat.

Przewaga Stali Caelum jednak nie topniała, wręcz przeciwnie, po jedenastej i dwunastej odsłonie widowiska wzrosła do 8 oczek, bo oba biegi kończyły się wygraną gospodarzy w stosunku 4:2.

Trener Czesław Czernicki nie składał broni. W trzynastej po-tyczce pod taśmą pojawił się Jarek

Hampel i - jako rezerwa - taktycz-na Leigh Adams. Para Unii przez moment jechała na czele stawki, ale jeszcze na pierwszym okrą-żeniu zostali wyprzedzeni przez Tomasza Golloba. Stal prowadzi-ła przed biegami nominowanymi 43:35 i tego meczu nie mogła już przegrać. Byki miały szansę, co najwyżej na remis.

dok. na stronie 14

Fot.

(2x)

Kla

udia

Dym

ek