cyprian kamil norwid promethidion -...

27

Upload: vankhanh

Post on 28-Feb-2019

218 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie
Page 2: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Ta lektura, podobnie ak tysiące innych, est dostępna on-line na stroniewolnelektury.pl.Utwór opracowany został w ramach pro ektu Wolne Lektury przez fun-dac ę Nowoczesna Polska.

CYPRIAN KAMIL NORWID

Promethidion¹ ² ³

P in ⁴ di tor e on m⁵

o ie Umarły te o i m ie nio cień d h i n d er minem⁶o r d t o od t h nie ni

o ie o i m o i ⁷ o em nemod it i im n ie mnie i iern m

i h o n t m nie miern mo i d t or eni t

o romn h BOGA ier i o i ro iertr mienie otem r i n ier

r i ni d nie rozpacza ⁸

m e dro i m Każdy umiera

C. K. N. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .Więc pożegnałem was, t r ie h ie i,Bym nie osmucał tych brzegów zielonych,A przecież m!

*… Wita cie, anieli

Pokorne pracy, w szatach rozświetlonych,Z zaplątanymi włosami w promienie,Jak moda świętych uczy: odnie h enie!…

¹Promethidion (z gr.) — syn, potomek Prometeusza. [przypis edytorski]²di o (z gr. di o o : rozmowa) — gatunek literacki, ma ący formę rozmowy między dwoma lub więce

osobami, wywodzący się ze starożytne Grec i. Celem dialogu bywało często dotarcie do prawdy i e przekazanie.[przypis edytorski]

³e i o (z gr. e o o ) — końcowa część utworu literackiego, opisu ąca dalsze losy bohaterów lub wy aśnia ącaintenc e autora albo znaczenie utworu. [przypis edytorski]

⁴P ini t r (–) — historyk i pisarz rzymski. Jego edynym zachowanym dziełem est t r ihi tori ( i tori n t r n ), rodza encyklopedii. [przypis edytorski]

⁵ di tor on — oryginalna rzeźba powstała prawdopodobnie w latach – p.n.e. Rzymska kopiaznana est ako „Umiera ący Gal” lub „Umiera ący gladiator”. Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskimw Rzymie. [przypis edytorski]

⁶ er min — materiał pisarski wyrabiany z wyprawione skóry zwierzęce , wykorzystywany zwłaszcza w śre-dniowieczu. [przypis edytorski]

⁷ o imier ie i (–) — przy aciel Norwida, z którym poznał się w . [przypis edytorski]⁸ i ni d nie ro — o , w sferze ciał znaczy także: rozstępu e, rozdziela, rozciela. [przypis

autorski]

Page 3: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

*

O sztuko! Człowiek do ciebie powracaJak do cierpliwe matki dziecię smutne

Sztuka

Lub marnotrawny syn⁹, gdy życie skraca,A słyszy Parek¹⁰ śpiew: « tn tn !…»O sztuko, ie ne t o er em,Tyś est przymierza łukiem po potopach¹¹Historii, tobie gdy ofiary palem¹²,Wraz się agnięta pasą na okopach…

*

Ty wtedy skrzydła roztaczasz, złoconeW świątyni Pańskie oknach szyb kolorem,Jakby litanie, cicho skrysztalone,Co na aniołów czeka ą wieczorem.

*

Tak esteś czasu ciszy; czasu burzyTy się zamieniasz w ton, czekasz w trybunie,Aż się sumienie kształtem wymarmurzy,Podniesie czoło i fałsz w proch aż runie!

*

Tak esteś czasu burzy; czasu gromuTyś bohaterstwa bezwiednym rumieńcem,Z orłami hufce prowadzisz do domuI nad grobowcem, biała, sta esz z wieńcem…

IPismo to przyozdobić miałem myśl imieniem¹³, które by e od orm ne książkowe

krytyki uchowało. Wszakże ufam do tyla¹⁴ publiczności, że tego sobie wybiegu, lubo¹⁵arcyprzy ętego i od e n m dem ie e mi o h e ne o, nie pozwolę. Zamiast o iimieni położę racze o r e same . Forma greckiego dialogu¹⁶ zdała mi się być

⁹ n m rnotr n — w przypowieści Chrystusa ( n e i , ,-) syn, który roztrwoniłma ątek, ednak po powrocie do domu uzyskał przebaczenie o ca. Potocznie oznacza człowieka, która powracado bliskich i przyzna e się do popełnionych błędów. [przypis edytorski]

¹⁰P r i — w mit. rzym. boginie włada ące losem i przeznaczeniem ludzi. Wyobrażane ako prządki: pierwszaz nich rozpoczynała snuć nić życia, druga ą odmierzała, a trzecia przecinała. Utożsamiane z gr. Mo rami. [przypisedytorski]

¹¹ e t r mier iem o oto h — wg i i o (Rdz ) po potopie Bóg zawarł z Noem, egopotomkami i wszystkimi żywymi stworzeniami przymierze, obiecu ąc, że nie ześle uż więce potopu. Na znakprzymierza Bóg rozciągnął między obłokami łuk, czyli tęczę. [przypis edytorski]

¹² em — tu: palim, palimy. [przypis edytorski]¹³Pi mo to r o do i mi em m imieniem — początkowo utwór miał być zadedykowany Adamowi Po-

tockiemu. [przypis edytorski]¹⁴do t — dziś: na tyle. [przypis edytorski]¹⁵ o (daw.) — chociaż, choć. [przypis edytorski]¹⁶ orm re ie o di o — Co do wiersza, który potocznością swo ą powinien by niewiele nawet uwa-

gi zwracać, to uż est osobistość autora. – Mniema on, że, w drażliwie mogących dotykać (gdzieniegdzie)

Promethidion

Page 4: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

na korzystnie szą do zaszczepienia głównych po ęć o o e t i, bez czego niepodobnado rozwinięcia dalszego, w prozie historyczne i w prozie techniczne , przystąpić.

W dialogach podobnych na ważnie sze dla ludzkości pytania rozstrzygały się u tychludów, a mianowicie u Greków, u tych, mówię, bez których, przyna mnie co do nomo i orm , nic eszcze dotąd uczynić nie esteśmy w stanie i nic się nie uczyniło sta-nowczego.

IIW dialogu pierwszym idzie o orm , to est Pi no.W drugim o tre , to est o o ro i o światłość obu: Pr d ¹⁷.

IIIW obydwóch dialogach o zyskanie uznania potrzeby powagi ak na żywotnie sze i ak

na rozciągle sze dla tego, co t się nazywa — a to zaś z powodów, których elemen-tarne po ęcia czytelnik zna dzie naprzód¹⁸ w tych dialogach, potem w uszanowaniu pracyludzkie , a potem w historii i technice.

Autor, nie ma ąc na celu ro m , który zaczyna od negac i i kończy na negac i, to Rozum, Mądrość, Smutekest, kroku nie robi, a któremu drogi są utorowane i niespotyka ące zawad¹⁹, owszem,rozprzestrzeniane nawet przez tych, którzy z konsekwenc ami rozumu w czynie walczą:ale — ma ąc na celu m dro , która zaczyna od bo aźni boże , «bo o t iem mądrościest bo aźń boża»²⁰, a która, tak od o ni o zaczyna ąc, kończy na o no i o— musi sobie r em, to est bolesnym bo owaniem, drogę pierwe otwierać — i dla-tego czytelnik wiele niemiłych rzeczy tam napotka, których smutno było do o ie,smutnie dowiedzieć się, a eszcze smutnie wywlekać na or m i pasować się²¹ z nimi.Gorzką taką pracę dlaczegożeś przedsięwziął?…DIALOG, W KTÓRYM JEST RZECZ O SZTUCE I STANOWISKUSZTUKIJAKO FORMANie za sobą z krzyżem Zbawiciela, ale za Zbawicielem r em oim, ta est zasadawszech-harmonii społeczne w chrześcijaństwie — ten est tego, co zowią materialniee no i mi, rytm i akord. Ta to est nareszcie ta emnica ruchu sprawiedliwego.

Taka rozmowa była o Chopinie²²,Który n e n m u nas est artystą:

«Co do mnie, polski a w nim m h²³ cenię,Nie melancholię romantyczno-mglistą,I, chociaż małe mam wyobrażenie Sztuka, PrawdaO sztuce, przecież wiem, co est muzyka;I może lepie wiem od gra ącego,Jeśli mi serce bierze i odmyka²⁴,Jak ktoś, do domu wchodzący własnego».

przeprowadzeniach myśli w życie, r tm miarą swo ą i muzyką uspoka a, miarku e i złagadza. Niepochopny douczynienia konces i [ on e (z łac.): zgoda, pozwolenie; tu: ustępstwo; Red. WL.] w toku r d , czuł się zo-bowiązanym (w tym pierwszym poszycie [ o t (daw.): zszyta grupa kart w oprawie; dziś: zeszyt; Red. WL.])konces i te w formie znaleźć mie sce. Literatura nasza pod tym względem, mianowicie w liryce, wiele liczyprzykładów. [przypis autorski]

¹⁷ i no do ro r d — naczelne idee (wieczne i doskonałe byty, których rzeczywistość materialna esttylko odbiciem) u staroż. gr. filozofa, Platona (– p.n.e.). [przypis edytorski]

¹⁸n r d — wcześnie , po pierwsze, przede wszystkim. [przypis edytorski]¹⁹ d — przeszkoda. [przypis edytorski]²⁰ o t iem m dro i e t o o — cytat ze starotestamentowe i i r h (Syr ,). [przypis

edytorski]²¹ o i — walczyć, zmierzyć się z kimś a. czymś. [przypis edytorski]²² ho in r der (–) — czołowy polski kompozytor i pianista epoki romantyzmu. Na emigrac i

w Paryżu Norwid utrzymywał z Chopinem bliskie kontakty i towarzyszył mu w ostatnich tygodniach życia.[przypis edytorski]

²³ m h — rozmach, zamierzenie. [przypis edytorski]²⁴odm — otwierać. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 5: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .«Jest to zapewne wiele — rzekł Bogumił —Lecz a bym głównie myśl artysty badał,I czy dosłownie naród on spowiadał,Czy się nie wstydził prawdy i nie stłumił,Mogąc łatwie szy oklask²⁵ zyskać sobie,Mogąc być prędze i szerze uznanym,Czy, mówię, prawdę na swym stawiał grobie, GróbCzy się e grobem podpierał ciosanym?»«Cóż te morały do rzeczy należą? —Konstanty na to ozwał się z młodzieżą —Albo cóż prawda tam, gdzie est udanie,Tam, gdzie est wszystko przez naśladowanie²⁶?Albo muzyka co by mi znaczyła,Żebym ą musiał, ak hieroglif²⁷, badać,Lub, wedle onych po ęć Bogumiła,Żebym się musiał w mazurku²⁸ o i d !Co i nem, to się każdemu podoba,I konfes onał na to niepotrzebny.» o ho oni m r i od o …o ho ‼«… Cóż na to Bogumił wielebny?»

Tu się rozśmiało wielu, co uż znaczy,Że na zupełnie prawda okazaną,

Śmiech

I, że mówiący pięknie się tłumaczy,I uż o sztuce tu nie rozmawiano.

Tylko gra ący, sto ąc przy pulpicie,O kompozyc i mówili warunkach,

Muzyka

O tym wcieleniu życia w sztuki życie,Gdzie kałkul²⁹ w duchu i duch sam w rachunkach.Więc znów rozmowa własną prawdy wagąW nieśmiertelnie sze powracała zbroi,Bo są nieznane siły, które nagąMyśl, gdy uż o nią dumny człek nie stoi³⁰,Na niespodzianym stawia ą świeczniku³¹.Bo est, powiadam, o określnikuArchitektura taka, ak te gmachy,Gdzie, któryś z mędrców starożytnych mniema,Że d h się ego mieści, to na dachyWstępu ąc płaskie, to pomiędzy dwiemaKolumny w sieniach sta ąc, to w piwnicy.Więc i z rozmowy d hem tak się stało.

«Co i ne, nie est to — mówił Maurycy —Co i odo dziś, lub podobało,

Piękno, Dobro

e o i inno odo ; ak, niemnie ,I to, co do re, nie est, z czym przy emnie ,

²⁵o — poklask, brawa, uznanie. [przypis edytorski]²⁶n do nie (gr. mime i ) — tu: ako termin wywodzący się z estetyki (dziedziny filozofii za mu ące się

pięknem) gr. filozofa Arystotelesa (– p.n.e.). Mimesis to naśladowanie natury w dziele sztuki. Nie polegana wiernym oddawaniu rzeczywistości, ale e artystycznym przetworzeniu. [przypis edytorski]

²⁷hiero i (z gr. hiero hi : święte znaki) — na starszy rodza pisma starożytnego Egiptu. Nazwa stoso-wana również do innych rodza ów pisma obrazkowego. [przypis edytorski]

²⁸m re (muz.) — stylizowana forma muzyczna oparta na tańcu ludowym: mazurze, oberku lub ku awiaku.Do na słynnie szych należą mazurki skomponowane przez Chopina. [przypis edytorski]

²⁹ (z ros.) — kalkulac a. [przypis edytorski]³⁰nie t o o — nie dbać o coś. [przypis edytorski]³¹ t i n ie ni — czynić coś widocznym, znanym. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 6: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Lecz, co e ».

«Ha!» — Konstanty na to —«Więc piękne est to coś dla kasty³² edne ,Więc piękne mądrym est arystokratą?»

«Dla dwóch: dla t , bo tak zwiesz ą, wiedne ³³I dla ma ące czystą serca wolę».

«Ho — hop!… bogda to piosnki nie one,do e. Ho — hop!»

Lud, Sztuka

«A przecież wiedz, że piosnki one,O których mówim tak, przy pełnym stole,Herbatę chińską pijąc, niezupełniePrzez nie ono się określać da ą,I, że ich wiele est o złote wełnieBaranka, który za nas wszystkich ma ą,I, że ich wiele est z e r inNad to, co o nich mówi się nawiasem».

«Arystokrac a est bo i u min ,Jak między szlachtą min też bywa czasem»,Ambroży dodał.

Lud, Szlachcic

«Co do mnie, eżeliTu o h rmonii mówim — hrabia rzeknie —Ta est z porządku. ie or dnie — i nie,Gdzie bezrząd — chaos, z szatanem anieli!Więc dyscyplina u mnie, a uczciwa,Jest tą harmonią, łączącą ogniwa.Niech zatem każdy r e e pilnu e³⁴,Ten to generał-bas³⁵ harmonizu e!»

«Za pozwoleniem — przerwie znów Ambroży —Przeciw ogniwom, łańcuchom, obroży,Nikt tu zapewne nie ma nic. My, panie,O idealnym mówiliśmy o e.Bez względu, akie ma zastosowanie,Czy kto zeń pierścień ślubny lub niewolę,Czy kto tryumfu r ³⁶, kościoła banię³⁷,Lub do zegarka łańcuch zeń utworzy».

Tu m ho mąż: «Dzięki ci, panie,Przecieżeś przy mnie stanął raz, Ambroży!To też myślałem zawsze, żeś do ie ³⁸».

Lud, Polityka

³² t — zamknięta grupa społeczna. [przypis edytorski]³³ iedn — posiada ący wiedzę w akie ś dziedzinie, uczony. [przypis edytorski]³⁴ ie h tem d rzeczy swe i n e — Nie r e e , ale r e o, to est, rzeczy pospolite – tak,

z chrystianizmem obrońcy chrystianizmu, nauczali by hrabię (który tu est mi t n m hrabią (!) w dialogu)o cowie spod Wiednia. [przypis autorski]

³⁵ ener (wł. o ontin o) — w utworach muzycznych, zwłaszcza barokowych, akompaniament reali-zowany w basowe , na niższe linii utworu. Zapisywany często przy pomocy cy, stanowiących dla wykonawcyedynie podstawę improwizac i. [przypis edytorski]

³⁶tr m r — łuk triumfalny (forma architektoniczna). [przypis edytorski]³⁷ ni — kopuła. [przypis edytorski]³⁸ do ie — idealizu ący chłopów, chłopoman. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 7: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

«Nie wprowadza że mnie przez dobre chęciW niewybłąkany azesów manowiec».

Tu zamachowicz rzekł: «Ambroży kręci!»

Alić³⁹ Bogumił wezwie: «Rzecz o sztuce,Elementarna rzecz, akże dalekoUnosi? Dale , niźli, mówiąc, rzucęSłowami, chucią⁴⁰… ducha może całą rzeką,Jakoby arfą⁴¹ dograć ma ącą w otchłani…». . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .«Przestańmy! cyt… Uciszcie się, moi kochani! —Władysław wołał — Wkrótce Bogumił zaśpiewa».

«A cóż mam śpiewać? Nie chcę być od rzeczy.Każdy o i nem słowa się spodziewa,Więc chyba zamknąć przyszłoby rozmowęRozmowy hymnem».

«Mów, nikt ci nie przeczy,I owszem, choćby i to, co nienowe».. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

«Spytam się tedy wiecznego człowieka⁴²,Spytam się dzie ów o spowiedź piękności,

Piękno, Miłość, Prometeusz

Wiecznego człeka, bo ten nie zazdrości,Wiecznego człeka, bo bez żądzy czeka,Spytam się tego bez namie ętności:Cóż wiesz o i nem?

. . . . . . . . . . . t tem e t mi o i.On mi przez Indy⁴³, Persy, Egipt, Greków,Stoma ęzyki i wiekami wieków,I granitami rudymi, i złotem,Marmurem, kością słoniów, człeka potem,To mi powiada on, Promete ⁴⁴ z młotem.

t tem mi o i i no e t, i tyle,Ile ą człowiek oglądał na świecie,

Kondyc a ludzka

W ogromnym Bogu, albo w sobie-pyle,Na tego Boga wystro onym dziecię,Tyle o pięknem człowiek wie i głosi,Choć każdy w sobie cień i ne o nosi Sztuka, Zmartwychwstanie,

Piękno, ArtystaI każdy, każdy z nas, tym i n em!Gdyby go czysto uchował w sumieniu,A granitowi rzekł: ży , ako żyłem,Toby się granit poczuł na wy rzeniuI może palcem przecierał powieki,Jak przebudzony mąż z ziemi dalekie .Lecz to z granitu bryłą ten by zrobił,A inny z tęczy kolorem na ścianie,A inny drzewa by tak usposobił,Żeby się dłońmi splotły w rusztowanie,

³⁹ i (daw.) — ednak, wszakże. [przypis edytorski]⁴⁰ h (daw.) — chęć, skłonność, namiętność, pożądanie. [przypis edytorski]⁴¹ r — harfa, instrument strunowy szarpany w kształcie stylizowanego tró kąta. [przypis edytorski]⁴² ie n o ie — człowiek ponadczasowy, uniwersalny (uosobiony tu ako Prometeusz). [przypis edy-

torski]⁴³ nd — Indie. [przypis edytorski]⁴⁴Promete — Prometeusz. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 8: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

A eszcze inny głosu by kolumnę,Rzuca ąc w psalmy akordów rozumne,Porozpowijał ak rzecz m rt h t ,Co się zachwyca w niebo. Szłaby duszaTam, tam, a płótno na dół by spadało,Jako esienny liść, gdy do rzy grusza.

Więc stąd to, stąd i słuchacz i widz est artystą,Lecz r mem⁴⁵ ten, a owy⁴⁶ niezbędnym chórzystą;Więc stąd chórzysta w inne r mem est operze,A r m chórzystą-widzem w nieswe atmosferze;I tak się śpiewa ona pieśń miłości dawna,Nieznana raz, to znowu sławna i przesławna…. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .I dość: niech » h d e do ie «. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .To w niebo tak, a w ziemię ak się pieśń przelewa, Sztuka, PracaPraktycznym wam i sobie, ilem est praktykiem,Opowiem. Jak kamienie krągłe, za strumykiemKształcone falą, tak est za pieśnią i r ,A praca — to n i r t no n ie ie.Tu człeka znów wiecznego zapytam, bo wieczny,Bo prawdę mówi, kłamać nie może, ak dziecię,Od pychy sław pancerzem historii bezpieczny.

*Więc, ak o pięknem, teraz powiedz mi o r ?

*Promete Adam⁴⁷ wstał, na rękach z ziemiPodnosząc się, i mówić zacznie tak: Próżniacy!Próżniacy wy, ciekawość siły wam zatrwoży,Gdy, ak o i nem rzekłem, że est ro o ,Przez grzech stracony, nawet w nas, ro ieni h,I mało gdzie i w rzadkich odczuwam sumieniach,Tak i o pracy powiem, że niem,Dla które pieśń ustawnym⁴⁸ się nawoływaniem. —Więc szukał Ind, nurtu ąc granit z lampą w dłoni,I znalazł to, z m ; szukał Pers w pogoni,I dognał to, m oni ; szukał Egipt w NiluI złowił to, m o i ; toż Grek, i Etruski⁴⁹,I świata pan, Rzymianin, i Part⁵⁰ z koniem w łuski,I różny inny mąż, których est tylu!

A teraz wróćcie do wasze rozmowyO sztukach pięknych i pieśni ludowe ,

⁴⁵ r m (daw.) — pierwszeństwo w czymś. [przypis edytorski]⁴⁶o — tamten, ten drugi. [przypis edytorski]⁴⁷ d m — nawiązanie do biblijne postaci Adama, pierwszego człowieka stworzonego przez Boga. [przypis

edytorski]⁴⁸ t n — dziś: ustawiczny; nieustanny, stały. [przypis edytorski]⁴⁹ tr i — dziś popr. forma M. lm: Etruskowie. Lud zamieszku ący w starożytności Italię, w IV–III wieku

p.n.e. podbici przez Rzymian. [przypis edytorski]⁵⁰P rto ie — mieszkańcy staroż. państwa Partów, położonego w większości na terenie dzisie szego Iranu.

Na większy rozkwit państwa przypadł na III p.n.e–II w. n.e. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 9: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

A teraz wróćcie do wyobrażenia,Że est rozrywką znudzone materiiOdcedzać światło i czyścić półcienia,Z bezkolorowe wskrzesza ąc SyberiiPozatracane Boskości wspomnienia;Że i no to est, co się wam podobaPrzez samolubstwo czasu lub koterii⁵¹;Aż zobaczycie, że druga osobaPiękna, że do ro też zsamolubnie eI na odno koniecznie zdrobnie e,I wnet za ciasnym będzie glob dla ludzi,Aż aki piorun rozedrze zasłonę,Aż aki wicher na nowo rozbudzi,Aż akie fale zatętnią czerwone!

*Bo nie est i t o, by pod korcem stało,Ani iemi do przypraw kuchennych,

Światło, Piękno, Praca,Zmartwychwstanie

Bo piękno na to est, by zachwycałoDo pracy, praca, by się zmartwychwstało.

Lud, Czyn, Sztuka,Historia

*I stąd na większym prosty lud poetą,Co nuci z dłońmi ziemią brązowemi,A wieszcz periodem⁵² pieśni i profetą⁵³,Odlatu ącym z pieśniami od ziemi.I stąd na większym prosty lud muzykiem,Lecz muzyk ego płomiennym ęzykiem.I stąd na lepszym Cezar⁵⁴ historykiem,Który dyktował z konia, nie przy biurze,I Michał-Anioł⁵⁵, co kuł sam w marmurze.

*Pie r t no — edno, zaręczone,Jak mąż i dziewka, w obliczu wieczności.

Małżeństwo, Praca, Sztuka

Zepsułeś sztukę, to zepsułeś żonę,I narobiłeś intr te ludzkości,I narobiłeś rom n . A AdamPromete : Z pracy, bez ciebie, upadam,O przy aciółko! woła, ako w pieśni,Co n d ie ni mi ie ⁵⁶, próżno się wcześni!

⁵¹ oteri — grupa osób popiera ących się wza emnie w celu osiągnięcia korzyści. [przypis edytorski]⁵² eriod — okras; tu w znaczeniu miary rytmu w poez i. [przypis edytorski]⁵³ ro et — człowiek obdarzony zdolnością przewidywania przyszłości, prorok. [przypis edytorski]⁵⁴ i e r (– p.n.e) — rzymski polityk i wódz (podbił m.in. Galię). Dążył do prze ęcia

w Rzymie władzy absolutne , zosta ąc ego dyktatorem. Był także autorem dzieł historycznych: o nie iei o nie domo e , opisu ących kampanie wo enne, w których dowodził. [przypis edytorski]

⁵⁵ i h nio (–) — eden z na wybitnie szych włoskich malarzy, rzeźbiarzy i architektów epokiOdrodzenia. [przypis edytorski]

⁵⁶Pie n d ie ni mi — edna z ksiąg mądrościowych t re o e t ment . Składa się z sześciu pieśni opiewa-ących miłość Oblubieńca i Oblubienicy. Interpretowana est też ako przedstawienie miłości Izraela do Boga,a w chrześcijaństwie ako z ednoczenie Chrystusa z Kościołem lub duszy z Bogiem. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 10: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

*

O Polsko, pieśnią Pan Bóg cię zapala,Aż rozgorze esz ak lampa na globie!

Polska, Poez a

I chłop, co nieraz rąbie u Moskala⁵⁷,Dla one pieśni robi, co est w tobie,Dla one , która to carstwa⁵⁸ rozwala!

*

Rzecz dziwna! Wszakże eszcze są dziwnie sze —Pie twa, o Polsko, przeszła uż ciemnie szeI na świeczniku sta e ze skrzydłamiZłotymi… także dźwięk, co gra harfamiI polonezem⁵⁹ przechodzi Europę…I — tylko t t nie masz dla wnętrzności:Alabastrową akoby kanopę⁶⁰Dłutu ąc⁶¹, bryły zawsze nam za drobneI zawsze formy do obcych podobne…

*

Kto kocha, widzieć chce choć cień postaci,I tak się kocha matkę, o ca, braci,

Miłość, Piękno, Sztuka,O czyzna

Kochankę, Boga nawet, więc mi smutno,Że mazowieckie ani edno płótno⁶²Nie est sztandarem sztuce, że ciosowyW krakowskiem kamień⁶³ zapomniał rozmowy,Że wszystkie chaty chłopskie krzywe, że kościołyNie na o i ie⁶⁴ o im sto ą, że stodołyZa długie, świętych figury patronówBez wyrazu; od szczytu wież aż do zagonówRozbiorem kra u orm pokrzywdzona wołaO łokieć⁶⁵ z trzciny w ręku Pańskiego anioła.Nie eden szlachcic widział o in ⁶⁶I Skopasową⁶⁷ Mile ską ener ⁶⁸,

⁵⁷ o (daw.) — Ros anin. [przypis edytorski]⁵⁸ r t o — państwo rządzone przez cara, tu w znaczeniu: cesarstwo, imperium. [przypis edytorski]⁵⁹ o one — polski taniec narodowy oraz forma muzyczna oparta na tym tańcu. W XVIII w. stał się zna-

ny w innych kra ach europe skich, zaś w XIX w. do na słynnie szych należały polonezy komponowane przezFryderyka Chopina. [przypis edytorski]

⁶⁰ no — w staroż. alabastrowa lub gliniana urna służąca do przechowywania zakonserwowanych wnętrz-ności wy ętych z ciała zmarłego przed mumifikac ą. [przypis edytorski]

⁶¹d to — tu: rzeźbić. [przypis edytorski]⁶² e m o ie ie ni edno tno — Autor h e n o io h h dom i t i o ie nie ne

pierwszy poczuł powagę sztuki narodowe i kierunek e odgadu e. Orłowski był r o m, ale nie n rodo m,przedstawiał r e n t r ne, nie n t r r e , przedstawiał, o i i , a nie, co r e i i !. [przypis autorski]

⁶³ io o mie — ociosany blok kamienny służący do wznoszenia budowli; też: io . [przypis edytor-ski]

⁶⁴o i (., ang. o i e) — żebro podtrzymu ące sklepienie w architekturze gotyckie ; ostrołuk. [przypis edy-torski]

⁶⁵ o ie — ednostka miary długości. [przypis edytorski]⁶⁶ o in (gr. on) — w mit. gr. bóg sztuki, wróżbiarstwa, przepowiedni. Współcześnie używana est

forma Apollo. Tu przywołany est rzym. posąg, tzw. Apollo Belwederski, z II w n.e., odnaleziony w .[przypis edytorski]

⁶⁷ o (– p.n.e.) — rzeźbiarz i architekt grecki. [przypis edytorski]⁶⁸ i e ener — in. Wenus z Milo. Na słynnie szy posąg gr. bogini miłości Aodyty (w mit. rzym.

utożsamiane z boginią Wenus, nazywaną też Wenerą). Rzeźba odnaleziona została w XIX w. na gr. wyspieMilos. Twórca rzeźby nie est znany (błędnie przypisywano ą Skopasowi). [przypis edytorski]

Promethidion

Page 11: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

A wyprowadzić nie umie komina,W ogrodzie krzywo zakreśla kwaterę,Budu ąc spichlerz, często zapomina,Że te ne nigdy nie est samo,Że i ne wchodzi, nie pyta ąc, bramą!

*

Kto kocha, widzieć chce choć cień obrazu,Choć ślad, do lube wiodący mieszkania,

Miłość, Wzrok

Choć rozłożone ręce drogowskazu,Choć krzyż, litanii choć nawoływania,Choćby kamienną wieżę, w błyskawiceIdącą, Boga by oglądać lice!

*

Bo miłość strachu nie zna i est śmiała,Choć wie, że konać musi, ak konała;

Miłość, Odwaga,Cierpienie, Krew

Choć wie, że krzyżów za sobą pociągaPułk, ak wiązanych arkad⁶⁹ wodociąga,I, że przypłynie krwią do kaskad wiecznych,Czerwienie ących w otchłaniach słonecznych.

*

I wszelka inna miłość bez wcieleniaJest upiorowem myśleniem myślenia.

Miłość, Ciało

Bo u Polaków h rit ⁷⁰ z morem⁷¹⁷²Są uż mi o i słowem niepodzielnem,Którego o i nie przetnie toporem,Jak oh ter pierś, est nieśmiertelnem.

*

O Grec o! Ciebie że kochano, widzęDziś eszcze w każde marmuru kruszynie,

O czyzna, Miłość, Sztuka

W naśladownictwie, którego się wstydzęZa wiek mó , w kolumn karbowanych trzcinie,Opłakiwane od wierzchu akantem⁷³,W łamanych wierszach na łkania zapału,

⁶⁹ r d — element arch. składa ący się z podpór (filarów, kolumn) połaczonych od góry łukiem. [przypisedytorski]

⁷⁰ h rit (gr. h ri , łac. rit : miłość) — w chrześcijaństwie edna z trzech cnót: miłość bliźniego i Boga,miłosierdzie. Współcześnie używana est forma caritas. [przypis edytorski]

⁷¹ mor (z łac.) — w mit. rzym. bóg miłości. Utożsamiany z greckim Erosem. Symbol miłości zmysłowe ,cielesne . [przypis edytorski]

⁷² o Po Charitas Amorem — Nie rad bym przechodzić granic, i o i naznaczonych, wszakże,eżeli to herez ą, to zapytu ę, co est t r nieni , stygmaty, etc. [et (łac. et eter ): itd. (skrót od: i takdale ); Red. WL.]. [przypis autorski]

⁷³ nt — motyw zdobniczy w formie stylizowanego liścia rośliny akant, częsty w sztuce greckie . [przypisedytorski]

Promethidion

Page 12: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

I w sokrate skie ⁷⁴ sowie⁷⁵ z ócz brylantem,I w całe i o ⁷⁶ two e — aż do szału!

*O Rzymie! Ciebie że kiedyś kochano,W kodeksie⁷⁷ eszcze widzę barbarzyńskim⁷⁸,

Miłość, Historia, O czyzna

t re o r em dot d nie m no,W akademickim ęzyku latyńskim⁷⁹,W pofałszowanych Cezarach i w słowie:om . To odwróć, mor⁸⁰ ci odpowie!

*O Polsko! Wiem a, że artystów czołemSą męczennicy. h t o io em ⁸¹.

Cierpienie, Krew, Sztuka

Ale czyż wszyscy wiedzą to w O czyźnieI czy posiałaś sztuką krwawe żyźnie?⁸². . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

*Pieśń masz, lecz pieśni gdzież rozgałęzianie?Toż i przywódca Konrad⁸³ uwięzionyMówić, że e e o r nie,Że i e i iem one strony⁸⁴I zda się dłońmi tykać uż wcielanie…Kto kocha, widzieć chce oczyma w oczy, Miłość, Wzrok, Ciało, CzynCzuć choćby powiew edwabnych warkoczy,Kto kocha, małe temu ogromnie e,I lada promyk zolbrzymia nadzie e,Upiorowego nie dość mu myślenia,Chce w apostolstwo, czyn, dziecię wcielenia,Bohater w dzieło wielkie lub w o czyznę,Bóg w kościół, człowiek w poważną siwiznę.

*O, gdybym edną kaplicę zobaczył,Choćby ak pokó ten, wielkości takie ,

Polska, Sztuka, Dusza

⁷⁴ o r te (– p.n.e.) — eden z na ważnie szych filozofów gr., nauczyciel Platona. Stosował metodężywego dialogu, dysputy ako sposób dochodzenia do prawdy, podkreśla ąc przy tym własną niewiedzę (postawata streszcza się w znanym aforyzmie: „Wiem, że nic nie wiem”). Nie pozostawił żadnych pism, zaś ego poglądysą znane z dzieł Platona. [przypis edytorski]

⁷⁵ o — symbol mądrości. [przypis edytorski]⁷⁶ i o (z gr. hi eo: kochać) — namiętność, miłość. [przypis edytorski]⁷⁷ ode — zbiór praw a. stara księga rękopiśmienna. [przypis edytorski]⁷⁸ r r i — w starożytności barbarzyńcami określano ludy spoza kręgu cywilizac i grecko-rzymskie .

[przypis edytorski]⁷⁹ t i — ęzyk łaciński. [przypis edytorski]⁸⁰ mor — anagram słowa „Roma” autorstwa Julesa Micheleta. [przypis edytorski]⁸¹ h t o io em — oh ter t o est na szczycie sztuki; est półogniwem księżycowem na chorągwi

prac ludzkich, to est, sztuce, ale est eszcze półogniwem, do ziemi obróconem, półogniwem drugiem, w niebozawróconem, est m e t o. [przypis autorski]

⁸² r e nie — żyzne ziemie przesiąknięte krwią ofiar. [przypis edytorski]⁸³ onr d — bohater III części i d Mickiewicza, uwięziony za działalność spiskową. [przypis edytorski]⁸⁴ e e e o r nie e i e i iem one tron — nawiązanie do słów Konrada z i d cz.

III: „Ich wdziękami się lubu ę, Ich okrągłość dłonią czu ę”. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 13: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Gdzie by się polski duch raz wytłumaczył,Usymbolicznił rozkwitłymi znaki,Gdzie by kamieniarz, cieśla, mularz, snycerz,Poeta, wreszcie męczennik i rycerzd o ⁸⁵ w pracy, czynie i w modlitwie…

Gdzie by czerwony marmur, cios, żelazo,Miedź, brąz i modrzew polski się z ednałyPod postaciami, co, nie edną skaząPoryte, leżą w nas, ak w sercu skały;O, tobym w liściach rzeźbionych paproci,I w koniczyny treflach, i w stokroci,I w kos zacięciu łukiem, i we eskach,O bazylianek mówiących męczeństwie⁸⁶,O, tobym w drobnych nawet arabeskach,Z naturą rzeczy polskie w pokrewieństwieNierozplątanym będących, doślepił,Że to miłości balsam brąz ten zlepił!. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Izrael i r bardzo się rozszerzył,Toteż na większą z godzin miał godzinę,

Wiara, Religia, Polak, Żyd

Lecz póty ier , aż się r enie ier ,Gdy Wcielonego⁸⁷ zobaczył w dziecinę!To strach mnie nieraz przechodzi zimnicą(Czy może słabość), gdy te nasze wiary,Co ma dośpiewać się zmartwychwstalnicą,Nie widzę, aby miłości filaryPode mowały ciężką piramidę;I drżę, i, nucąc psalm, sierota, idę.

*

Gdzież idę? Idę sobie do duchowych,Co materialnym zwą mię rzemieślnikiem,

Dusza, Ciało, Życie snem

Duch u nich r ni , form brak postaciowych,Nieowładnięcie formy treściownikiem⁸⁸,Duch u nich mie em n d h. Potem idęDo świeckich, ci mnie widzą za-duchowymI ak mistyczną goszczą piramidę.I tak przechadzam się w śnie prometowym!. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

*

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .To dość! O i nem rzecz est rozwiniona. Piękno, Sztuka, Praca,

ModlitwaA teraz, lampę wewnątrz stawiam urny.Statuę grecką weź, zrąb e ramiona,Nos, głowę, nogi opięte w koturny,

⁸⁵ d o — Od-począł, znaczy, o n no o, począł w drugie potędze… [przypis autorski]⁸⁶ i ne m i h m e t ie — chodzi o rzekome prześladowania sióstr bazylianek w Mińsku w la-

tach –, opisane przez Makrynę Mieczysławską, poda ącą się za przełożoną klasztoru. W czasie tworzeniaPromethidion środowisko polskie emigrac i uznawało te relac e za prawdziwe. [przypis edytorski]

⁸⁷ ie enie — w chrześcijaństwie termin teologiczny, określa ący przy ęcie przez Jezusa Chrystusa ludzkienatury. [przypis edytorski]

⁸⁸nieo dni ie orm tre io ni iem — nieumie ętność połączenia formy i treści. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 14: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

I ledwo torsu grubą zostaw bryłę:Jeszcze za żywych stu uduchowniona,Jeszcze to nie głaz ślepy! Jedną żyłęPozostaw, wskrzesi! I tę zrąb, zostanieMaterii tyle prawie, co gadanie!To w tym o pięknem przypowieść ma leży! Sztuka, Praca, ModlitwaI tak a widzę przyszłą w Polsce sztukę,Jako hor ie n r i h ie ,Nie ak zabawkę, ani ak naukę,Lecz n e r emio o to

n ni mod it nio .

*Pomiędzy tymi r się stopniu e⁸⁹,Aż niepotrzebne prace zginąć muszą.e do ni d h się budu e,

Smak się oczyszcza i żądze się głuszą,Przyroda niema est uszanowaną,I rozebrzmiewa czyn długą ho nn !

*Nie on⁹⁰ tatarski n⁹¹, krwawa drabinaNa rusztowanie, czerwone łunami,

Praca

W cesarstwie te o tu świata Kaina⁹²,Lecz on wielki psalm z on ni mi!Lecz praca, or mi o i ulżona,Aż się i trudów trud wreszcie wykona».. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Tu skończył. Jedni rzecz znaleźli śliczną⁹³,A gadaniną drudzy ekscentryczną,A inni dzieło pisać mu radzili, KsiążkaIle możności r e (!) z tablicami,Którego nigdy by nie rozkupili,Czytali głośno, chwalili stronami,Które by w Lipsku⁹⁴ wyszło po trzech latach,Gdy może, z chleba lepiąc w kazamatach,Powstanie aki polski Benvenuto⁹⁵I w orlim hełmie wyrzeźbi Rozkutą!

⁸⁹Pomi t mi praca i to ni e — Wszystkie or ni e r ofic alne są dzieciństwem logicznym, nicz nich nie może być, nie m i o r ni ni onno i r emie ni h. Jak można oznaczyć prawem liczbęślusarzy, kamieniarzy, rzeźbiarzy itd.? Egipska i babilońska to stara historia, z które uż nic wycisnąć dla spo-łeczeństwa chrześcijańskiego nie można. Po wystawie dla e h r em , w Londynie wymyślone , któraest tym samym w panowaniu omer , czym był Panteon za czasów Agrypy dla wszech bogów świata, bałwo-chwalstwo przemysłowe do dzie do zenitu swego, tak ak tamto, za czasów, kiedy Panteon wszech bogów świataob ął. A potem, potem przez postawienie sztuki tak, aby była n ni mod it i n m r emio em (oczym tu śpiewamy), i przez postawienie e tet m tak, ażeby żywotnym i dodatnim et mem stał się, miara ta(materialnie i po babilońsku dzisia szukana) się otrzyma. Tę m o w zarysie dostępnym naprzód rzucam,a późnie , da Bóg i dobra wola rodaków, że rozwinę. [przypis autorski]

⁹⁰on — tu: ów, ten. [przypis edytorski]⁹¹ n (ros. in) — ranga, stopień. [przypis edytorski]⁹² in — postać biblijna, zabił swego brata, Abla, ako pierwszy w dzie ach dopuszcza ąc się takiego czynu;

przen. morderca. [przypis edytorski]⁹³ n e o im (daw.) — uznać coś za akieś; ocenić ako. [przypis edytorski]⁹⁴ i — miasto w Niemczech. W Lipsku wydane zostały niektóre z dzieł Norwida, a także utwory innych

polskich autorów, które ze względu na cenzurę nie mogły ukazać się w kra u. [przypis edytorski]⁹⁵ en en to e ini (–) — włoski rzeźbiarz, złotnik i pisarz. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 15: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

*Dość est, eżeli z wierszy tych zostanieDwa w życiu, eśli med em r o iW skarbonkę słowa wierszy stąd dwa wkanie⁹⁶…Skończyłem.

Życzęć, czytelniku, zdrowia.

⁹⁷DIALOG, W KTÓRYM JEST RZECZ O PRAWDZIE, JEJ PROMIENIACH I DUCHUJAKO TREŚĆ

o mo e ie eden odr im roro o i

i i o ie eni i

P e«A a wam mówię — Wiesław się odzywa —Że, co opinii głosem się nazywa,

Sumienie

To est… cóż?To est Proro t romieniem

t tnim, z którym świat nie całkiem zrywa;To est ludzkości wstrząśniętym sumieniem…I nie narodu tego lub owego,Wedle spuścizny i o czyzny ego,Co tylko służy ku zespołecznieniuRóżnowyraźnych akordów w sumieniu,Ale ludzkości, ile e do rzewaCo wiek, co wieku mąż, co cud, co dzieło,Jeśli się w Boga obliczu poczęło!»

«To est mistycyzm — Konstanty mu na to. —Lub filozofia; to Schelling⁹⁸ i Plato…»«To uro enie głów bezczynnych — dodaGenerał azdy.

«To est może odo n »… szepnie mąż tak zwany t n .

«A a zaprzeczyć śmiem asnemu panu —Prowadził dale Wiesław — mnie się widzi, Kondyc a ludzka, MotylŻe człowiek zawsze sił się wyższych wstydziI, do motyla podobny na wozie⁹⁹,»Ot, akże ciążę mu!« lubi powtarzać»…

«Nie przeczę… owszem… choć się kocham w ro ie —Konstanty na to — lecz… może się zdarzać!»

«Jeśli mistycyzm est to uro enieLub uro enie tylko mistycyzmem,

⁹⁶ ni — na wyraźnie : włożyć, wetknąć. [przypis edytorski]⁹⁷ ie — imię est nawiązaniem do poematu Kazimierza Brodzińskiego ie (). [przypis edy-

torski]⁹⁸ r der he in (–) — filozof niem., eden z głównych przedstawicieli klasycznego idealizmu

niemieckiego, inic ator romantyzmu. [przypis edytorski]⁹⁹do mot odo n n o ie — nawiązanie do ba ki Ignacego Krasickiego rm n i mot , w które motyl

poczuwa się do odpowiedzialności za ugrzęźnięcie wozu, więc kieru ąc się litością rezygnu e z prze ażdżki. [przypisedytorski]

Promethidion

Page 16: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

To nie wiem, za co słowo to: mienie,Miałby dotykać kto z was ostracyzmem¹⁰⁰.I owszem… toć est r e i tnienie

do on e i może edyne,I owszem, brylant to est, który wagąPrzecieka, pru ąc powierzchowną glinę,I owszem, prawda to z swą piersią nagą!

Co większa¹⁰¹, tu się spytam generała:Czy siła, która zastęp by złamałaKarabinierów¹⁰² konnych, est m rot ?Nie, a więc mnie sza, czy z śpiżu, ak działaI czy est konna, czy chadza piechotą,Jeśli przepędza zbro nych, mnie sza o to¹⁰³».

«I owszem — na to z uśmiechem generał —Rad bym dowodził takowym żołnierzem».

«A a bym — na to ktoś — rad go ubierałI karmił wo sko takie…»

«Bardzo wierzem!»Krzyknięto, wielce dowcip chwaląc owy,I o opinii nie było rozmowy. . . . . . . . . . .

Śmiech, Milczenie,Zbrodnia, Zdrada

Bo tak się w Polsce, te na tragicznie szeZ narodów, każda dyskus a przecina,Choćby o rzeczy z ważnych na ważnie sze ,Choćby o siłę szło, co r wszczyna.Dowcipność lada, często bardzo krucha,Skrępowanego prawdy Ugolina¹⁰⁴Druzgoce. Cichość nastąpiła głucha,Jak po zaśpiewie na pogrzeb choralnym.Jak po zabiciu kogoś choć moralnym,Jeśli mor n m może być zabicie — ⁈!«Panowie! — Wiesław wszczął — czemu milczycie?Czemu po śmiechu każdym taka próżnia?Czy nie zabito w lesie tym podróżnia¹⁰⁵?Czemu ta cichość, akby po przestępstwie?Otóż znów powiem wam, a, n tr t n dn ,Że to po drwinach z prawdy, po odstępstwie!I…»

Tu zaczęto zżymać się. «Obłudny…Wykrętarz…» «Człowiek świata niezna ący.»Szeptano.

¹⁰⁰o tr m (z gr. o tr on: skorupa) — w staroż. Grec i ta ne głosowanie, podczas którego wolni obywatelewyskrobywali na glinianych szczątkach naczyń (stąd nazwa) imiona osób zagraża ących ich zdaniem demokrac i;osoby te skazywano na wygnanie z polis. [przypis edytorski]

¹⁰¹ o i — dziś: co więce . [przypis edytorski]¹⁰² r inier — w XVIII i XIX nazwa niektórych ednostek lekkie kawalerii lub piechoty wyposażonych

w karabiny, również nazwa żandarmerii we Włoszech. [przypis edytorski]¹⁰³ e i r e ro n h mnie o to— Są ludzie, którzy wszystko, co est nad rozum, za r e i -rozumne

biorą. Tym sposobem, nazwawszy mistycyzmem wszystko, czego się zgłębić nie chce (bo to praca), ani przy ąć(bo to pokora), są uż na szczycie doskonałości. Przepraszam generałów, że ich stopień taki mi tu piękny r mnastręczył, bo rymów nie szukam, bo rymy to r h , ak przychodzą, tak się e bierze. Że to est bez złemyśli, da mi może Pan Bóg przekonać generała, pod którym służyć będę n o bitwy, bo n o sztuki użtak sobie zostanę! [przypis autorski]

¹⁰⁴ o ino de her rde (ok. –) — wł. szlachcic i polityk, wtrącony do więzienia, w którymzmarł w głodu, eden z bohaterów o ie omedii Dantego. [przypis edytorski]

¹⁰⁵ odr e — dziś: podróżny. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 17: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

«Och, znam ten świat cudnyI przeto trzymam go tak za puls drżący,A, w chore oczy patrząc, śledzę życie…!Znam go, bom spytał was, em mi ie?To dość…»

Tu kilku rzekło: «Gada dale …»«Widzicie! Prawda est, tylko się pali PrawdaPod popiołami białymi, co leżą,Jako westalek¹⁰⁶ chór z śnieżną odzieżą.

Owóż, opinii eszcze one cieniemJest i milczenie to wasze przed chwilą.Bo ona, rzekłem uż, e e t romieniemt tnim roro t . Sny e się nie mylą.

Ona, ak chmury dotknie, to wystrzela,Ona, ak słowo rzeknie, to się wciela,Ona, ak czoło pomaże, to wstawa,I promienie e, i promień rozdawa…Bo ona o em d o em o !

Tu muszę szerze mówić, tu, eżeliBym przerwał, krzywa by was mogła drogaTam powieść, kędy źli chodzą anieli.Tu uż nie pytam was o pozwoleństwo,Sam mówię.

Skądże o ów ma pierwszeństwo?em n on m o niem?

Słowo, Prawda, Prorok,Proroctwo, Sumienie

t d roro t em em ? W IzraeluSkąd są proroki? Z tym się zapytaniemPrzechadzam.

Owóż widzę ich tam wielu,Jako z pospólstwem, z książęty, z kapłany¹⁰⁷Na uporczywie walczą te łachmany.Któż oni? Prawo akie ich podpiera?o e d r d d ni h miero ie o h i o o o o ro ,o o . Prawa przed nimi litera

Drży, ak pod wiatrów skrzydłem żółta łoza,I ma ą tylko dwa warunki z góry¹⁰⁸,Pierwszy: e eden o , a wtóry:e i r d i d r d ,

Dziś, kiedy w ustach d wszędzie i zawdy¹⁰⁹,Głos d musiał wnijść¹¹⁰, i masz go w r ¹¹¹.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

¹⁰⁶ e t i — kapłanki strzegące świętego ognia w świątyni bogini Westy (patronki ogniska domowego)w staroż. Rzymie; westalki składały śluby czystości, nosiły biały stró i cieszyły się wielkim szacunkiem spo-łecznym. [przypis edytorski]

¹⁰⁷ i t n — dziś forma N. lm: z książętami, z kapłanami. [przypis edytorski]¹⁰⁸ m t o d r n i r — Po ęcie proroków, z prawa obowiązu ącego w Izraelu wzięte, sądzę, że

z właściwego źródła. Prorocy, fałszem dla prawdy walczący, powoływani byli przed sąd. I duchowie prorokówsą poddani prorokom. Patrz u św. Pawła w Listach. [przypis autorski]

¹⁰⁹ d a. d (starop.) — zawsze. [przypis edytorski]¹¹⁰ n (daw.) — we ść. [przypis edytorski]¹¹¹ r — po polsku d r i h. [przypis autorski]

Promethidion

Page 18: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Opinio, o n o no, twe siłySą z o ludu! Głos ten wszakże wtedyPozarastane otwiera mogiłyI est ogromnym głosem Boga, kiedyJuż t o o em i bez o e siły.ied or e r d or e ,

Jak w nieczłowieczym u ęciu toporzec.Kiedy est przeto n o niem,Gdy musi żebrać, aby go słuchano,Choć mógłby bawić tęcz umalowaniem,Kiedy est ducha ostatnią wygraną,Kiedy, bez kształtu prawie i bez linii,Głos czegoś… nie wiem… głos akie ś o inii.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

To strach! — — Milczycie teraz, strach to wielki,Ten głos, przez potów, krwi i łez kropelkiOcieka ący w sumienia naczyniePod narodami, ak w mistyczną skrzynię,Jak w wór ba eczny Greków z morskim wiatrem,Jak w ściek pod męczeństw tu amfiteatrem…

*

To mówiąc, słuchać każę, każę na to,By nie ociekła i stąd kropla to…». . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

«Ho, więc prorokiem esteś? Nie wiedziałem!» —Konstanty wrzaśnie, a inni z zapałem:«Przestań!» A inni: «Mów…»

«Już powiedziałem!Więc, co est roro , wiecie, a co ie e,Przestańcie gwarzyć, pokrótce obwieszczę.Jako więc prorok, wychodząc z sumienia, Prorok, Poeta, Poez a,

Proroctwo, PrawdaPr d d r d gore w kształt promienia,Tak wieszcz z i no i wychodzi poczucia(A piękność t tem prawdy i miłości),Więc od snowania wchadza¹¹² do wysnucia,

re ro … Stąd zalet całościSzukamy w wieszczu, stąd wszyscy wieszczowieRozpoczynali piękności podziwem,Stąd nieraz wiecznych się z nich rzeczy dowieTen tylko, kto wie, że ogniw z ogniwemZłączenia właśnie są przez przeciwności,Że za profilem prawdy i miłościTegoż profilu całość est od emna,Przeciwna, akbyś wystrzygł nożycamiZ papieru i część odleciała ciemna,Część tła, co w profil się szczerbami plami.Tę część na niebo kładąc, wieszcz powiada:Oto błękitne prawdy est ple ada!Gdy prorok, owszem, część istotną bierze,

¹¹² h — dziś: wchodzi. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 19: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

W nadziei razem, w miłości i wierze¹¹³,Bo roro i ie, wieszcz po próżni t ,no i, częście h potrafia,

A wróżbiarz z fatów¹¹⁴, z przypadkowań łata,Nie idzie, ani ulata, lecz tr .

I tak, w Italii, te mo e macosze,Tak piękne , wieszczów laur na gruzach szumi…

O czyzna, Proroctwo,Przemoc, Głupota

I tak, u matki mo e est po troszeProroctwa, choć e car i głupstwo tłumi,Car, bo rozumny, głupstwo, bo tchórzliwe,

mi t o de e serca żywe!

*I tak wróżbiarze, z tr się karmiący,To są i ie i świata politycy,

Polityka

Kuglarze, t m , czarownicy!Tym wieszcz i prorok to miecz gore ący!». . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .Tu kredą koło zakreślił na stole, Naród, O czyzna, Poeta,

WolnośćA potem z środka promień wywiódł w koleI mówił:

« rode , który centrum znaczy¹¹⁵,Znaczy i sposób w tym polskim ęzyku,Który m o ie i i h h .Owóż, to eden sposób! O, mistykuNa większy, Piaście stary, tyś to wiedziałOd złotowłosych pielgrzymów zza świata¹¹⁶!». . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .Tu zamilkł. Potem rzekł: «Ta cała krataPromieni, w orm strzela ących przedział,To są roro e wnętrzności narodu,A wieszczów wieniec to ini o od ,A wnętrzny koła tr¹¹⁷, skąd są promienie,To przena czystsze narodu sumienie!

Stąd to natchniony kmieć¹¹⁸ na tr o ni ¹¹⁹,Na powierzchowne prawdy udawaczy,

Car, Władza, Prawda,Pozory

Ma ono mądre słowo ro ni .r¹²⁰ w ludzie est to, co e re ti e¹²¹ znaczy.

Więc niecha r d d r d walczącyWpierw ro r czar ów caru ący,

¹¹³ n iei r em mi o i i ier e — wiara, nadzie a i miłość to w chrześcijaństwie trzy cnoty teologiczne(na pamiątkę męczeństwa za wiarę poniesionego przez trzy siostry o takichże imionach: Wiera, Nad eżda,Lubow). [przypis edytorski]

¹¹⁴ t (łac. t m: przeznaczenie) — znaki odczytywana ako wróżebne. [przypis edytorski]¹¹⁵Środek t r entr m n — To po ęcie rod autor wykładał uż rodakom na posiedzeniu dnia

listopada w roku w ratuszu brukselskim. [przypis autorski]¹¹⁶ d oto o h ie r m i t — wg legendy zapisane w kronice Galla Anonima Piast ugościł

ta emniczych przybyszów, wypędzonych z dworu Popiela. [przypis edytorski]¹¹⁷ tr — gwiazda tworząca się w kole przez promienie szprych. [przypis edytorski]¹¹⁸ mie — chłop, mieszkaniec wsi, gospodarz. [przypis edytorski]¹¹⁹tr o ni — tu: ktoś wyciąga ący wnioski na podstawie zbiegu okoliczności, ślepego trafu. [przypis edy-

torski]¹²⁰ r — gwarowa forma słowa r, w tym mie scu i w kole nych akapitach występu e gra słów: car to

również władca, zwłaszcza Ros i. [przypis edytorski]¹²¹ e re ti e (.) — urok, czary. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 20: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Car ów, co władzy zewnętrznym kłamaniemWięc nie od o o ho e ,Niech go odgarną dziś, a dziś powstaniem!Dziś eszcze wstawszy stąd, od tego stoła,Gdzie zasiedliśmy odo ie t o o .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

A czar ów w nas est, kiedy się drapu em¹²²,W niewiastach, kiedy anielskości kłamią,W duchownych, w których ducha mało czu em,W konspiratorach, co sztylety łamiąNa wykrzykników trupie, w mężach stanu,Co w oknach lampy palą przez noc całą,W poetach, ile zaślepieni chwałą.

nie em (?) ci wciąż służą panu,Bo on, to ie r .

Czar papieży,Ile z e n tr ne pochodzi przyczyny,Z szat drogich, pawich piór i pa ęczynyKoronek, również do nie o należy¹²³,I przez to tylko łączność tam być może,Nim o n r d Polska wygra o ie,Nim przed oblicze miecz przyniesiem boże¹²⁴,A n odpowie: »Dość est. Resztę zrobię.«

O Polsko! Granic twych nie widzę linii,Nic nie masz oprócz głosu, tak uboga!Istnie esz przecie, tyś r o inii,Tyś o em t r e t to o o o !

*

O Polsko! Twoim proroctwo wyznaniem,Bo ednaś dzisia n o niem.

Polska, Słowo, Proroctwo,Polityka

*

Tak wierzę, tak est, ile człowiek może,e e t, powiedzieć, tak est, wielki Boże!

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .A teraz wróćcie do wasze rozmowy,Do ro m ni o n oterie,Gdzie w drobnych kółkach coraz eni no ,Powsta ąc, ludzkie za sobą mi erie¹²⁵,Osobistości, będzie wlec dopóty,Aż i proroctwa nie stanie… na buty!»

*¹²²dr o i — stroić, przebierać, zakładać maskę. [przypis edytorski]¹²³ orone r nie do nie o n e — Nie idzie tu i w całem e n tr no i po ęciu o d r ie długości, świet-

ności, błyskotności, ale o proporc ę ich z powagą wewnętrzną, rzeczywistą, ale o strawienie ich na sobie powagążycia, bo i tak duch ma dosyć ciężaru w ie i ! Na cóż go eszcze obciążać i em t ? [przypis autorski]

¹²⁴ im r ed o i e mie r nie iem o e — Patrz, gdy Chrystusa po mać przyszli w Ogro cu. [przypisautorski]

¹²⁵mi eri — niski poziom lub zły stan czegoś. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 21: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Tu przestał, słowo hamu ąc ostatnie.Jedni mówili: «Prawdę ma!» A drudzy,Że się tłumaczy nie dość akuratnie,Że demo r t ni r to r t ,Że mógłby wody dolewać, ak słudzyNa galile skie Kanie¹²⁶, Wiesław na to:

«O bracia! Wino eśli silne dawam¹²⁷,Nie małobaczny¹²⁸ piwnic am niszczyciel,Tylko, że w wierze o winie przestawam.Jak zbraknie, wody dam — zmieni Zbawiciel!»

*

Tu przemilkł. Potem rzekł: «Prawdy powietrzePóki est czyste, wszystko się rozwija,

Prawda, Fałsz, Moda,Przebranie, Dobro, Zło

Weselsze kwiaty, liście w sobie letsze¹²⁹,Jaśnie szy lilii dzban, smukle sza szy a,Wolnie szy człeka ruch i myśli człeka…

*

To zbrudź, to zamąć — liść, kwiat, człowiek czeka!

*

A chcecież widzieć tego, który mąci?Oto, patrza cie tam, stoi ten krwawiecI mówi: »Jam est, który Pana strąciZ wysoka, ako zepsuty latawiec,Jam est, któremu msze się także mrucząW każdem pochlebstwie sobie, każdym swarze,W teatrze pychy własne , w pychy farze…Jam est, któremu nieraz dzieci ucząNa księży, wdzięczyć nakazu ąc twarze,Stygmatyzować fałszem, bledzić, krasić,Któremu palić świece nie nowinaI nie nowina zapalone gasić,Któremu poszczą nieraz, ba, i biczemTną się, by o tem wszystkiem trąbić ni emKtóremu stro ą się w ornaty złote,Krok udawa ąc, co nie z tego świata,Albo i w chłopską, dziurawą kapotę,Albo i w mądry biret i w stygmata…Jam est on wszech-fałsz e n tr ne o i t !«

*

¹²⁶ e m od do e n i e ie nie— nawiązanie do cudu opisanego w n e ii i te on (J , -); gdy podczas wesela w Kanie Galile skie zabrakło wina, Jezus polecił sługom napełnić naczynia

wodą, a następnie przemienił ą w wino. [przypis edytorski]¹²⁷d m — dziś: da ę. [przypis edytorski]¹²⁸m o n — nieuważny. [przypis edytorski]¹²⁹ et — dziś: lże szy. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 22: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Ten, ów, widzicie, mąci, mąci tyle,Że gdy do walki wy dzie z nim gladiator,To nieraz bracia, co wątpią o sile,Wpierw mu ak Jowisz murem staną t tor¹³⁰,Albo rozszarpią i uczczą w mogile!

*

Ileż to razy za i ne on stawił¹³¹Pot orne Peruk piętrowaniem bawił,Bo mu do rogów były podobnie sze,Lub nadętością szat, bo tym r nie e!Albo wspinaniem się na korki twarde,Jak kopyt róg, lub musem na postawy hardeI rozrzucenia bohaterskie włosa,Zmrużenia powiek w górę podrzucenia nosa,Schylenia powiek na kształt do rzałego kłosa!To on, mąciciel, który m tych i kantyków¹³²Z daleka słucha póty, póty, tuman czyniąc,Aż m nie krzyków¹³³,Aż Boga przedać idą gdzie za pieniądzI przepija ą szaty Jezusowe…¹³⁴. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .Aż e i do re miną, wezmą no e!»

ISłowo est n te t mentem; czego się nie może czynem dopiąć, to się w słowie Słowo, Czyn

te t e, przekazu e; takie tylko słowa są potrzebne i takie tylko zmartwychwsta ą czynem,wszelkie inne są mnie lub więce uczoną r eo o i albo mechaniczną koniecznością,eżeli nie rzeczą same sztuki.

IIKażdy naród przychodzi inn dro do uczestnictwa w sztuce; ile razy przychodzi tąż Sztuka, Naród, Artysta

samą, co i drugie, to nie on do sztuki, ale sztuka do przychodzi, i est rośliną egzotyczną,i nie ma tam mie sca na artystów… Tak est gdzieniegdzie do dziś.

IIIOwóż, tak przychodzili:ndi nin¹³⁵ cierpliwy przez po ęcie grzechu i pokuty, r d r . Naród, Historia, Sztuka,

Twórczośći nin przez religijną Nilu inżynierię.eni nin¹³⁶ przez po ęcia życia, ako ni , handel, przemysł, konstrukc ę okrę-

tów. Stąd na kolonie starożytne.e r ¹³⁷ przez lirykę i chwałę Pana, oczekiwanie, zawieszenie. (Na krzyżu!).

¹³⁰ t tor — eden z przydomków rzymskiego boga Jowisza, znaczenie: sto ący nieruchomo, zatrzymu ącychwie ące się szeregi rzymskie. [przypis edytorski]

¹³¹ t i — tu: podstawić, zamienić. [przypis edytorski]¹³² nt — w kościele katolickim pieśń o podniosłym tekście, podobna do psalmu. [przypis edytorski]¹³³ m nie r — nawiązanie do przypowieści o siewcy z ewangelii św. Mateusza: „Kto

ma uszy, niecha słucha” (Mt , ). [przypis edytorski]¹³⁴ r e t e o e — wg ewangelii św. Łukasza i św. Jana po ukrzyżowaniu Jezusa żołnierze po-

dzielili między siebie ego szaty, rzuca ąc losy. [przypis edytorski]¹³⁵ ndi nin — tu: mieszkaniec Indii, Hindus. [przypis edytorski]¹³⁶ eni nie — lud zamieszku ący w starożytności tereny dzisie szego Libanu oraz zachodnie Syrii i północ-

nego Izraela. Fenic anie założyli w basenie Morza Śródziemnego liczne kolonie, rozwijali też handel. [przypisedytorski]

¹³⁷ e r — starożytne plemię semickie, przodkowie współczesnych Żydów. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 23: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

Per ¹³⁸ przez po ęcie światła, skąd kolory tkanin perskich sławne.i o ¹³⁹ przez po ęcie mocy i panowania (pion i cegła).

re przez półboską t . bohaterską heroiczność.mi nin przez po ęcie ogromu i ogarnięcia (koloseum¹⁴⁰).

Chrystianizm przez przecięcie linii iem ie horyzontalne i linii nadziemskie roto d e nie d e , czyli przez znalezienie rod +, to est, przez ta emnicę krzyża( rode po polsku znaczy zarazem o ).

ider nd ¹⁴¹ r t n przez chemię, to est, przez wynalezienie ole nego malo-wania (Van Eyck¹⁴²), stąd na Niemcy i narody północne.

o h przez natchnienia r n i z Asyżu¹⁴³ i przez plastyczną muzę nte o¹⁴⁴,wokoło których cała się sztuka włoska koncentru e¹⁴⁵.

IVr n przez po ęcie o or ¹⁴⁶ i zewnętrzne cywilizac i kształtowanie stopniowe,

mod : po łacinie mod , tryb.Po e od grobu Fryderyka Chopina rozwinie się sztuka, ako powo u¹⁴⁷ wieniec,

przez po ęcia nieco sumiennie sze o ormie i , to est, o kierunku pięknego i o trei i , to est, o kierunku dobra i prawdy. ted rt m i o o n rodo et i¹⁴⁸.

VPodnoszenie ludowych natchnień do potęgi przenika ące i ogarnia ące ludzkość całą, Lud, Sztuka, Naród

podnoszenie do e o do o i nie przez stosowania zewnętrzne i konces e formalne,ale przez wewnętrzny rozwó do rzałości, oto est, co wysłuchać da e się z muzy Fryderykaako zaśpiew¹⁴⁹ na sztukę narodową. Myśli, które eszcze nie nadleciały na widnokrąg, szu-mią z dala skrzydłami niby ar eolskie¹⁵⁰… i w tym to wieszczba¹⁵¹ est m i. Kiedy uże okiem ob ąć można, m r tęczą lecące zachwyca na płótno lub mur gmachu. A skorouż lekkimi skrzydły¹⁵² swymi poczyna ą osiadać na ontonach¹⁵³ świątyń i zmarmurzać,ak postacie do snu się kładące, wtedy r e i r mie sce im otwiera w cichym łonie głazuciosanego. Tam śpią na pokolenia i nieraz na nowo w pieśń wstępu ą przez ruinę, pe zażlub legendę, przez natchnienie poety!

Tak to zapracowywa¹⁵⁴ się na sztukę w labiryncie tych i o t io ni , któreo r ni imię noszą. rodo rt t or ni e o r ni n r d o it n Naród, Artysta, Sztuka,

Wyobraźnia¹³⁸Per o ie — lud pochodzenia indoeurope skiego, który stworzył w I tysiącleciu p.n.e. imperium na Bliskim

Wschodzie. Przodkowie dzisie szych mieszkańców Iranu. [przypis edytorski]¹³⁹ i o — mieszkańcy starożytnego państwa Babilon na Bliskim Wschodzie. Do współczesnych cza-

sów dochowały monumentalnych babilońskich budowli. [przypis edytorski]¹⁴⁰ o o e m — amfiteatr w Rzymie, wzniesiony w latach – n.e. [przypis edytorski]¹⁴¹ ider nd (daw.) — mieszkaniec Niderlandów, Holender. [przypis edytorski]¹⁴² n n (ok. –) — malarz niderlandzki. Jako eden z pierwszych zaczął stosować technikę

ole ną. Malarzem był również ego brat Hubert van Eyck. [przypis edytorski]¹⁴³ r n i e ( a. –) — włoski święty, założyciel zakonu anciszkańskiego. Ko arzony

z łagodnością, radością, ubóstwem. [przypis edytorski]¹⁴⁴ nte i hieri (–) — eden z na wybitnie szych poetów włoskich, autor o ie omedii. [przypis

edytorski]¹⁴⁵ o o o t r h i t o on entr e — Wyśmiewane, ludowe kantyczki częstochowskie

ważną rolę w sztuce narodowe odegra ą — zwracam na nie uwagę… [przypis autorski]¹⁴⁶ o or — kultura towarzyska, dobre maniery, wytworność. [przypis edytorski]¹⁴⁷ o — rodza roślin o wijące się lub płożące łodydze, wydłużonych liściach i le kowatych kwiatach

(białych lub różowych). [przypis edytorski]¹⁴⁸ ted rt m i o o n rodo e t i — Długo, długo myślałem i szukałem, gdzie est przystań

dla sztuki polskie , tego dziecka n t hnie , a matki r , tego momentu t hnie . Przekonałem się, że uczu-cie harmonii między treścią a formą życia będzie u nas posadą sztuki. Przekonałem się, że t , wyłącznieh rmoni tre i i orm zatrudniona, inacze rozwijać się nie może, i, że gdzie tego nie ma, tam z badań nad

mem (to est, orm ) i nad rom nt mem (to est, tre i ), przychodzi do oczyszczenia wpierw bagnetemorm całospołeczne , bo na wyższa sztuka est heroi m!. [przypis autorski]

¹⁴⁹ ie — początek melodii lub śpiewu. [przypis edytorski]¹⁵⁰ r eo — dziś: harfa eolska, rodza har. [przypis edytorski]¹⁵¹ ie (daw.) — proroctwo, wróżba. [przypis edytorski]¹⁵² r d — dziś popr. forma N. lm: skrzydłami. [przypis edytorski]¹⁵³ ronton — w architekturze niski, tró kątny element zwieńcza ący budowlę, umieszczany również nad

drzwiami i oknami. [przypis edytorski]¹⁵⁴ r o — dziś: zapracowu e. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 24: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

rodo or ni e i t n .

VIKapitał albo o narodowy nie tylko est w geodetycznym¹⁵⁵ usposobieniu kra u Naród, Praca, Historia, Lud

(ziemi), nie tylko w klimakterycznych¹⁵⁶ e warunkach, nie tylko w sile ramion i krwir , ale i w potędze obrobienia i użycia onych materiałów. t r o r ni to e t io t io ni o o i e e t h rmonii dem ot e o m teri . Zdawało-

by się, iż człowiek, iemi otno i zasób wyciąga ąc, obowiązanym est ą podnieśći uświęcić godnością idealizac i twórcze .

Narody, które przepomniały¹⁵⁷ onego to iemi podnoszenia, nie postawiwszy t io e , a tym samym nie wywiązawszy z nie łańcucha rzemiosł i rękodzieł, albo byt realny

utraciły, albo r u nich, z r d h żadnego nie ma ąc połączenia, est tylko onie n t no i i pokutą pewne warstwy ludu, który, dro r ne r zdobywa ącnawet wewnętrzne ukształcenie¹⁵⁸, coraz myśli naturą musi się odsuwać od te drugie ,d ho o t o pracu ące , wyższe warstwy narodu. Bo inna est treść myśli, r r nedro otr m n , inna m m m eniem. Kończy się więc na tym, że od tr e on ¹⁵⁹ mod związku stopniowego z pracami, w chwilach trudnych powraca do one to ludowe in-teligenc i i ro m h o ie o, albo mot do h, albo r , albo e end i ie nii tradyc i technicznych nawet szuka. Często uż est za późno! Wtedy kość pacierzowa¹⁶⁰z mleczem ¹⁶¹swoim, połącza ącym całość pracy w narodzie, się rozpada na wspomnieniar e o i i utęsknienia do r o i!

Pomiędzy r e o i r o i otwiera się próżnia rozpaczliwa. W te próżni zro-dzone pokolenie, między r e o i r o i , niezłączonymi niczym, czymże w rze-czywistości ma pozostać? Aniołem, co przelata, upiorem, co przewiewa, zniewieściałemni m, męczennikiem, Hamletem¹⁶².

VIIWeźcie z Żydów naukę, o rodacy, z Żydów, którzy to w dumę wam podobną przez Żyd

nadziewania się przyszłością i wyglądania zaszli. Jak to oni, co, wszelkim ie niem i po-staciowaniem pogardziwszy, nie rozwinęli sztuki swo e , lubo w słodkim klimacie, akto oni, mówię, w każde r ie obiecywali sobie stawić Panu świątynię i drzwi gmachuprzyoblekać w rzezania¹⁶³ i świeczniki lać¹⁶⁴ złote i miedziane. Bo powiadam wam, że Praca, Lud, Chłop, Naród,

Słowo, Zbawienie, Żyd,Polak

mie ie my wszyscy tu esteśmy i od uczestnictwa w związku r nikomu wywinąć sięnie wolno pod karami wielkimi, które stąd na społeczeństwo upada ą.

A kara est pierwsza i na głównie sza za to, że się o o rozłamie narodowe na o odo e i zewnętrzne ono o o one. I ak Zbawicielski głos zawoła, to uż go nie poznacie,to powiecie: «Miałżeby przy ść zowąd? A wszakże go zinąd wyglądamy…» Tak u Żydówsię stało. (Cała ta emnica o t o i zależy na¹⁶⁵ tym, aby coraz więce stanowczo, Cierpienie, Chrystus,

Historia, Naród, Prawdaprzez wcielanie dobra i roz aśnianie prawd, broń na większa, edyna, ostateczna, to est,m e t o uniepotrzebniało się na ziemi. Aby nie było, albo coraz mnie było tego, coChrystus Pan w smutku człowieczeństwa swo ego orzekł: « ie e t roro e e i t oo nie o e i dom ro i oi h»¹⁶⁶. Postęp prawdziwy dąży owszem do tego,

aby prorok, to est, sumienny mąż, głos prawdy, uczczony albo racze zrealizowany byłw o czyźnie swo e i w domu rodziców swoich. Trzeba bardzo czystego powietrza prawdy,ażeby skutek ten nastąpił, i trzeba urobienia wytwornego powściągliwości, aby mie scedla głoszącego prawdę się znalazło. Na każącego Skargę o tym stanie Polski, w akim ą

¹⁵⁵ eodet n — tu: geologiczny. [przypis edytorski]¹⁵⁶ im ter n — tu: klimatyczny. [przypis edytorski]¹⁵⁷ r e omnie — zapomnieć. [przypis edytorski]¹⁵⁸ t enie — ukształtowanie. [przypis edytorski]¹⁵⁹od tr e on — odłączona, odseparowana. [przypis edytorski]¹⁶⁰ o ier o (daw.) — kręgosłup. [przypis edytorski]¹⁶¹m e (daw.) — rdzeń kręgowy. [przypis edytorski]¹⁶² m et — dramat Williama Szekspira (–) oraz imię ego głównego bohatera. Hamlet est tu

uosobieniem rozterek wewnętrznych i zaniechań. [przypis edytorski]¹⁶³r e ni — rzeźby, płaskorzeźby. [przypis edytorski]¹⁶⁴ — odlewać. [przypis edytorski]¹⁶⁵ e n — dziś: polega na, zależy od. [przypis edytorski]¹⁶⁶ ie e t roro e e i t o o nie o e i dom ro i oi h — słowa Jezusa przytoczone

w różnym brzmieniu w ewangeliach: Mt ,; Mk ,; J ,. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 25: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

dziś widzimy, butna szlachta polska porywała się, nie wierzono, aby naród wielki rozpro-szony po świecie chleba żebrał. Powietrze prawdy może się do tyla zanieczyścić, iż nic sięwzniośle szego nie rozwinie w narodzie aż przez sokrate skie i t o¹⁶⁷ n d n rodem

n m. Takich zwycięstw stopniowe umorzenie, przez wcielanie dobra i roz aśnianieprawd, przyprowadzić winno do uniepotrzebnienia męczeństw, to est P P).

Końcem końców praca z grzechu est i tylko ą mi o odkupu e (co tu w myśli o t e Praca, Sztukaako e r wspomnieliśmy, a zaś e dlatego, że, nawet materialnie rzeczy biorąc,toć n i, które człowieka wyręcza ą, także satelitami sztuk są, a przyna mnie źródławynalazków bez wszelkie wątpliwości). Żydzi przeto, do których znów powrócę, postawili Żyd, Handel, Sztukaeden tylko pomnik, a i tego wartości nie po ęli, postawili t nie, bo to est on rP i. I dziś oto cóż czynią? Przemysł, to ie i t i, całym ich widzicie zatrudnieniem!. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

VIIIŻadne się społeczeństwo nie ostoi i żaden n r d nie utrzyma ak przez r harmonię Naród, Praca, Słowo, Lud

tradycy ną powiązane z sobą o o d i o o o e e t w dwie się strony rozprzęgną.Od lat kilku słyszano¹⁶⁸ że świadczyłem te prawdzie; wielu, to czyta ąc, wspomni sobiealbo słowa mo e, albo listy, albo rękopisma, albo i rozrzucone nawet dr i. Piszę to dziśdorywczo, aby ślad pozostawić, alebym wam rozwinął przez całą ogromność historyczną,ile to się wagi przywiązu e do rzeczy, którą dziś nawiasem w szkicu tuta określam, bo niemogę zbyt na zdrowie mo e liczyć, piszę więc, akbym mówił.

IXRóżnica pomiędzy o em d a o em i n m i on m est ta, że d m i o t Słowo

i mi.A umie ętnik¹⁶⁹ o t ie do m i h dor i .Że więc tylko przez harmonię tradycy ną pracy narodu ten di o , ta rozmowa myśli Naród, Sztuka, Prawda,

Zmartwychwstanieludowe z myślą społeczeństwa odbywa się. Rozmowy te u ęcie w harmonię sztuki, rę-kodzieł, rzemiosł i rolnictwa stanowi zdrowie narodowe, stanowi r tomno i o e not.

XNaród, tracąc przytomność, traci obecność, nie est, nie istnie e.o r d , ludzie r d i d r d mogą znowu powołać go do życia.

XILud r n r zdobywa wiedzę i dlatego nie potrzebu ę uż tłumaczyć, czemu on

m i o t i mi. Jużcić on tylko ciągle o t i e, pracą plastyczną myśląc. Wykazałemwięc, aka est różnica m eni do e o i przyczyna różnicy.

XIIKto ma teraz trochę zastanowienia, ten zrozumie, aką pełnią powinność piętrzące

się arkady tego sztuk wodociągu, połącza ącego łańcuch pracy, bo d h r (to est,ono m enie do e i naturę mu przyrodzoną) z m eniem o i w społeczeństwie,które czyni powinność połączania narodów z narodami, ale o ni , nie naśladowaniai małpowania, bo wtedy do m odstąpi, ako nieczyniących powinności, kiedy onaswą pełni.

XIIINaród bowiem składa się z te sfery dolne , która o r ni od dr i h. NaródI z te górne , o o dr imi.Ale łączy o, a nie siebie.Te zaś dwie całości w dialogu one myśli do e ze o e n nieustannym przesta ą,

ako wyże się rzekło. Taka to est architektura one kopuły niewidzialne , w które siedzi

¹⁶⁷ o r te ie i t o — zwycięstwo osiągnięte własnym męczeństwem. Starożytny grecki filozof Sokratesz powodu głoszonych poglądów został skazany na karę śmierci, zrealizowaną poprzez wypicie trucizny. [przypisedytorski]

¹⁶⁸ d t i no — Od , o ile sobie przypominam. [przypis autorski]¹⁶⁹ mie tni — inteligent, człowiek wykształcony. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 26: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

skrzydlaty d h narodu i psalmów wstęgi prześpiewu e.

XIVNie liczenia na tr , na d i, ale na o t i, w trzeźwości prawdziwych proro-

ków, to est r d d r d i z wyznawaniem edne o o o walczących. Ktopowiada, że est materializmem podnosić m teri narodową, ten od one nieuniknioneo t n d mo e o odciąga. Odkupywać ciężar pracy mi o i t r , to est ra-

cze do czynienia sto ącemu r ie o o i mno h e cudem patriotyzmudodatniego, twórczego, cudem, mówię, mi o i tego o o i , który to o czyzną albonarodem nazywamy. A zaś przede wszystkim z m eniem do m w r o ite harmoniisię ko arzyć, czego główne po ęcia są powyże . Oczyszczać głos o inii tak, iżby przeczy-sto się dał słyszeć, trąbę akby sprawu ąc ku wysłuchiwaniu wołań Pana. Uwagi te akonierozdzielne z powodzeniem sztuki w Polsce kreślę.

XVTylko sztuce, po ęte w całe swo e prawdzie i powadze, Polak dzisia poświęcić może Sztuka, Polak, Praca

życie. Wieleż to talentów uż zmarniało przez nierozświecenie tego poważnego stanowiska,akie sztuka ma za ąć? Zwłaszcza, iż sztuka poświęcenia zupełnego wymaga i est ednymz on ¹⁷⁰ pracy ludów i pracy ludzkości.

XVIKto odwodzi od rozwinięcia sztuk, rzemiosł i rękodzieł w narodowym kierunku, ten

odwodzi naród od nieuniknione tu o t , w dumę go wprowadza, w próżność. Nie-pełniący pokuty sumienia czystego mieć nie mogą; ob aśniam to, co w pieśni społecznezawołałem: « ie m mieni e mieni » Ob aśniam to i w porozrzucanych agmen-tach pism moich; od ich początku aż do dziś czytelnik ob aśnienia na różnostronnie szeznaleźć może.

XVIIKto powiada: Anglik na to, by brzytwy robił, a Włoch, aby malował, itd., a my Naród, Praca, Pieniądz

ieni e kupim wszystko, w błędzie est, nie zna rzeczy, o ieni nie ie, ak siępracy u siebie do godności nne o m eni i one mod it t i nie podniesie. Boto nie est tak, ak ci panowie myślą: u Anglika ono robienie brzytwy, a u Włocha onomalowanie, a u Polaka sianie zboża, to tylko n t ¹⁷¹ i r , nie zaś cała ich praca.Każdy musi odrabiać ową pańszczyznę Adamową.

XVIIIRozdzielenie e o i publicznych na ekspozyc e czyli t sztuk pięknych i rze- Sztuka

miosł albo przemysłu est na doskonalszym dowodem, o ile sztuka dziś swe powinnościnie wypełnia. Wystawa powinna być, przeciwnie, tak urządzona, ażeby od t t pięknedo rn ro o e , do talerza, do szklanki piękne , do kosza, uplecionego pięknie, całacyrkulac a¹⁷² idei i n w czasie danym uwidomioną była. Żeby od gobelinu, przedsta-wia ącego rafaelowski¹⁷³ pędzel edwabną tkaniną, do na prostszego płócienka cała gamaidei i ne o rozlewa ąca się w pracy uwidomioną¹⁷⁴ była; wtedy wystawy będą użytecz-nie i sprawiedliwie na uszanowanie i ocenienie pracy wpływać. Dziś est to rozdział duszyz ciałem, czyli śmierć!

XIXCzytelniku, obywatelu ie i tn te o ie , mamże ci tłumaczyć skąpstwo słowa

i niekwiecistość stylu? Czytelniku, Polaku, mamże ci tłumaczyć, czemu tu o rzeczachnarodowych w te e tet ne pracy mówię? Czytelniku, artysto, wiedz, żem znał i grze-bał, i opłakiwał wielu z naszych utalentowanych wielce i porozbłąkiwanych po wszech

¹⁷⁰ on — prawo. [przypis edytorski]¹⁷¹ n t — dziś forma M. lm: punkty. [przypis edytorski]¹⁷² r — obieg. [przypis edytorski]¹⁷³ e (–) — włoski malarz, rysownik, architekt, eden z na ważnie szych twórców późnego re-

nesansu. [przypis edytorski]¹⁷⁴ idomion — dziś: uwidoczniony. [przypis edytorski]

Promethidion

Page 27: CYPRIAN KAMIL NORWID Promethidion - wspolnotapolska.org.plwspolnotapolska.org.pl/kultura/literatura/norwid/promethidion.pdf · Obecnie zna du e się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie

drogach artystów… ¹⁷⁵ Czym mogę, : słowem i urabianiem publiczności a podno-szeniem twórczego ducha postaciu ące siły nasze .

Onego czasu Górnicki¹⁷⁶ pisał w or ninie:„Wspomnę też tu i to, żem Dworzaninowi (szlachcicowi) malowania nie znaczył, bo

mi się to widzi niepotrzebne, a też naszym Polakom, którzy de i t m t m¹⁷⁷ nie-dawno mieć poczęli, nie szłoby to w smak…” etc.

Czy mamy się w wieku XIX na te e tet e Górnickiego, ak na całe zdobyczy w oiem t i o i , oprzeć?

XXie i e e r d — to mi przewodniczyć zwykło w piśmie. Sądzę, że nie nad- Książka, Prawda

użyłem m terii w te książeczce i, żeć się zdać może, czytelniku, ile uduchowniona myśląest. Nie est to, co winienem z podróży moich po cmentarzach sztuk przynieść, wszakżez czasem opóźniać się nie godzi, niecha i to służy na początek:

Nie z krzyżem Zbawiciela za sobą, ale z krzyżem oim za Zbawicielem idąc, uważałemza powinność dać głos myślom w piśmie tym ob ętym i dlatego zmiłu się, czytelniku,za to, co się ro r dziś nazywa, testamentu sumienne myśli nie bierz. Owszem, do reodczytu i o o ie, a błogosławiony, kto się nie zgorszy ze mnie!

¹⁷⁵ oro i n h o e h dro h rt t — Że tu wspomnę Tadeusza Brodowskiego, aka olbrzy-mia szkoda! [Brodowski, Tadeusz (–) malarz pol., twórca scen rodza owych i batalistycznych, zmarłw Paryżu; Red. WL]. [przypis autorski]

¹⁷⁶ rni i (–) — polski humanista renesansowy, poeta, pisarz polityczny. Autor ornin o ie o (), rozprawy oparte na włoskim oryginale, opisu ące ideał dworzanina. [przypis edytorski]

¹⁷⁷de i t m t m (łac.) — delikatne podniebienie. [przypis edytorski]

Ten utwór nie est ob ęty ma ątkowym prawem autorskim i zna du e się w domenie publiczne , co oznacza żemożesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony est dodatkowymimateriałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlega ą prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiałyudostępnione są na licenc i Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach . PL.

Źródło: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/promethidionTekst opracowany na podstawie: Cyprian Kamil Norwid, Promethidion, rzecz w dwóch dialogach z epilogiem,Instytut Wydawniczy ”Biblioteka Polska”, Warszawa Wydawca: Fundac a Nowoczesna PolskaPublikac a zrealizowana w ramach pro ektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukc a cyowawykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.Opracowanie redakcy ne i przypisy: Aleksandra Sekuła, Marta Niedziałkowska, Wo ciech Szczęsny.Okładka na podstawie: Sweet Tea@Flickr, CC BY-SA .ISBN ----e r o ne e t r

Wolne Lektury to pro ekt fundac i Nowoczesna Polska – organizac i pożytku publicznego działa ące na rzeczwolności korzystania z dóbr kultury.Co roku do domeny publiczne przechodzi twórczość kole nych autorów. Dzięki Two emu wsparciu będziemye mogli udostępnić wszystkim bezpłatnie.

mo e omPrzekaż % podatku na rozwó Wolnych Lektur: Fundac a Nowoczesna Polska, KRS .Pomóż uwolnić konkretną książkę, wspiera ąc zbiórkę na stronie wolnelektury.pl.Przekaż darowiznę na konto: szczegóły na stronie Fundac i.

Promethidion