coaching, czyli przebudzacz neuronów ebook

początek to waVny moment.Nie moVna go pominąć. Tu - na początku - wszystko moVesz zacząć. MoVe zdarzyć się, Ve jeden dzień zmieni całe Twoje Vycie. Napotkany człowiek, przeczytana ksiąVka, obejrzany film lub zasłyszane słowa. Mogą zmienić wszystko. Życie bowiem staje się w chwilach.

wła;nie masz przed sobą taką szansę. Trzymasz ją w ręku. MoVe juV ją przekartkowałe;.

Je;li choć raz w Vyciu zadałe; sobie pytanie: Co dalej?, powiniene; przeczytać tę ksiąVkę. Nie tylko dlatego, Ve to po prostu dobra lektura. Podyktowana do;wiadczeniem i przemianą wielu osób. Powiniene; ją przeczytać, bo dzięki temu przestaniesz tracić czas. Zaczniesz oddychać, poczujesz, Ve zmiana, której pragniesz, jest w zasięgu ręki.

MoVesz się przebudzić. Warunek jest jeden.Daj sobie szansę na siebie.

przeczytaj tę ksiąVkę.

Maciej bennewiczZ wykształcenia socjolog. ZałoVyciel i wykładowca Normann Benett Academy. Master Coach NBA i ICC. Twórca metody Quantum Brainpower Coaching w Polskiej Szkole Coachów przy NBA. Dyrektor ds. Rozwoju w Norman Benett Group. Na co dzień prowadzi coachingi indywidualne i grupowe, projektuje i prowadzi szkolenia m.in. z Umiejętno;ci MenedVerskich, Twórczo;ci i Kreatywno;ci. W wolnych chwilach maluje obrazy i rzeTbi. Wielki przyjaciel zwierząt, kocha koty. Autor ksiąVki Coaching czyli restauracja osobowo;ci (G+J KsiąVki).

cena 44.99 zł

Maciej bennewiczczyli przebudzacz

neuronów

patroni medialni:

www.coaching.focus.plwww.nbacademy.pl

COACHING Bennewicz_DRUK_grzbiet20,5.indd 1 2009-05-12 13:50:17







cena 44.99 zł


neuronów

patroni medialni:


COACHING Bennewicz_DRUK_grzbiet20,5.indd 1 2009-05-12 13:50:17







cena 44.99 zł


neuronów

patroni medialni:


COACHING Bennewicz_DRUK_grzbiet20,5.indd 1 2009-05-12 13:50:17Untitled-1 1 11-03-03 10:39

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragmentpełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj.

Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnierozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przezNetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym możnanabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji. Zabronione sąjakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgodyNetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu.

Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepieinternetowym Salon Cyfrowych Publikacji ePartnerzy.com.

http://epartnerzy.com/ebooki/coaching,_czyli_przebudzacz_neuronow_p18678.xml

http://epartnerzy.com


http://epartnerzy.com/nota_prawna.xml?pid=12436


czyli przebudzacz neuronów

COACHING Bennewicz_tytulowe.indd 1 2009-04-09 13:54:33

czyli przebudzacz neuronów

Maciej bennewicz

COACHING Bennewicz_tytulowe.indd 2 2009-04-09 13:54:33

Text ‾ copyright by Maciej Bennewicz, 2009 Copyright for the Edition ‾ 2009 G+J Gruner + Jahr Polska Sp. z o.o. & Co. Spółka Komandytowa 02-677 Warszawa, ul. Wynalazek 4

Dział handlowy: tel. 022 640 07 25, 022 607 02 56 (57, 59), w. 221, 380 faks 022 607 02 51

SprzedaV wysyłkowa Dział obsługi klienta: tel. 022 607 02 62

Redakcja: Małgorzata GrudnikuZwolińskaKorekta: ElVbieta MorawskaSkład i łamanie: Maria Kowalewska Projekt okładki: Paweł Rafa

Druk: Drukarnia TAKT sp. z o.o., Bolesław

ISBN: 978-83-61299-47-9

Wszelkie prawa zastrzeVone. Reprodukowanie, kopiowanie w urządzeniach przetwarzania danych, odtwarzanie, w jakiejkolwiek formie oraz wykorzystywanie w wystąpieniach publicznych u tylko za wyłącznym zezwoleniem wła;ciciela praw autorskich.

coaching_przebudzacz.indd 2009-05-12,11:534

ISBN: 978-83-7778-012-1

KゲｷE┦ﾆ` SWS┞ﾆ┌ﾃ` ┘ゲ┣┞ゲデﾆｷﾏがﾆデﾙヴ┣┞ ヮヴ;ｪﾐE ゲｷ` ヮヴ┣WH┌S┣ｷJ


Podziękowania

dla Magdy M. za odkrywanie mojej ksiąVki dla siebie

i innych,

dla Magdy Ch. za pasję, zaangaVowanie i profesjonalizm

w kaVdym calu,

dla Małgorzaty G-Z. za uporządkowanie moich słów i my;li,

dla Michała B. za inspiracje i rozmowy kocingowe,

dla mojej Vony Lidki za wspieranie, obecno;ć i superwizje,

dla moich coachee za wasze odkrycia, zmiany i nauki dla mnie,

dziękuję teV sobie za cierpliwe przebudzanie siebie.


strona 9

COACHING CZYLI PRZEBUDZACZ NEURONÓW

Kilkana;cie sposobów na ułatwienie sobie Vycia, a dla niektórych na jego radykalną zmianę na lepsze,

lub teV rozmowy coachingowe z ciocią Renatą, która z trudem poddawała się zmianie.

Artur, ciocia Stasia, ciocia Renia oraz Jacu; są postaciami fik-cyjnymi. Wszelkie podobieństwo do osób rzeczywistych jest przy-padkowe i niezamierzone; jednak analogie do zdarzeń są całkowicie celowe i nieprzypadkowe. Wszystkie rozmowy coachingowe i su-perwizyjne cytowane w ksiąVce są zapisem sesji przeprowadzonych przez autora w latach 2007u2008. Artur jest w znacznym stopniu alter ego autora, a jego wypowiedzi, opinie są spostrzeVeniami i cytatami z pracy superwizyjnej. Superwizja w coachingu to w grun-cie rzeczy coaching dla coacha dotyczący coachingu. Stanowi jeden z najwaVniejszych elementów profesjonalizmu i ekologiczno;ci w tym zawodzie. Ekologię natomiast najlepiej oddają stwierdzenia: nie rób drugiemu, co tobie niemiłe; dbaj o zgodę klienta coachingu; wpływasz u zatem bądT ;wiadom, jak wpływasz.

PS Je;li wybierasz coacha, spytaj, w jaki sposób i jak często od-bywa superwizje? Spytaj go teV o zasady ekologii. I jeszcze jedno: dowiedz się, co to znaczy wycofać własną mapę? Te trzy pytania mogą ci zaoszczędzić wiele czasu. Wierz mi. Reszta moVe mieć mniejsze znaczenie, nawet je;li coach wzbudzi twoje początkowe zaufanie.

Wszelkie przypisy zaczerpnięte ze stron internetowych były emitowane i aktywne w dniu ukończenia ksiąVki, czyli 5 grudnia 2008.


strona 11

POCZĄTEK

PヴﾗHﾉWﾏﾐｷW ヮﾗﾉWｪ; ﾐ; デ┞ﾏが ┦W ヮﾗSWﾃﾏ┌ﾃWゲ┣ ┣ﾍW SWI┞┣ﾃWがデ┞ﾉﾆﾗﾐ; デ┞ﾏが ┦W ヮﾗSWﾃﾏ┌ﾃWゲ┣ SWI┞┣ﾃW ┘ﾍ;ゴIｷ┘Wく PヴﾙH┌ﾃWﾏ┞ ヮﾗSWﾃﾏﾗ┘;J ヴﾗ┣ゲESﾐW SWI┞┣ﾃW ﾐ; ヮﾗSゲデ;┘ｷW ﾗデ;I┣;ﾃEI┞Iｴﾐ;ゲ a;ﾆデﾙ┘く S`ﾆ ┘ デ┞ﾏが ┦W ┘ゲ┣┞ゲI┞ ｷﾐﾐｷヴﾗHｷE デﾗゲ;ﾏﾗく

¡ P;┌ﾉ AヴSWﾐ1

Początek to waVny moment. Nie pomijaj go. Tu zaczynasz. MoVe ci zdarzyć się, tak jak kiedy; mnie, Ve jeden dzień, a wła;ciwie jed-no szkolenie, zmieniło całe moje Vycie. Bywa, Ve ni stąd, ni zowąd spotkamy pewnych ludzi, przypadkiem trafiamy na jakie; przed-stawienia teatralne; ksiąVki wpadają nam w ręce niespodziewanie, z pozoru niewaVne, odstawiane na półkę, a potem na nowo odkry-te; podróVe, filmy, wiersze, słowa i wreszcie sytuacje, niesłychane przypadki, bez których nie byliby;my tu, gdzie jeste;my.

Pomy;l od razu o tych wszystkich sekundach, spojrzeniach, in-tuicjach, które dały ci pracę, sprawiły, Ve kupiłe; samochód albo mieszkanie; pozwoliły ci związać się z tą, a nie inną osobą, dzięki nim poczęło się twoje dziecko, zdecydowały o waVnym wyjeTdzie albo powrocie. Życie staje się w chwilach. Wła;nie masz przed sobą taką chwilę, taką okazję. Nie tylko dlatego, Ve to po prostu dobra ksiąVka, pisana duchem i sercem, do;wiadczeniem własnym i ;wia-dectwem osobistej zmiany wielu osób. Umie;ciłem w niej wszystko,

1 Arden P., Cokolwiek my;lisz, pomy;l odwrotnie, Warszawa 2008, Insignis Media, s. 21.


stro

na 1

2COACHING, CZYLI PRZEBUDZACZ NEURONÓW

czego w praktyce, jako coach i coachowany (coachee), do;wiadczy-łem przez wiele lat i co działało skutecznie, szybko, przyjemnie w Vyciu wielu osób, przynosząc upragnioną zmianę. Je;li odzywa się w tobie sceptycyzm i nieufno;ć, wiedz, Ve tracisz czas, tak jak ja go traciłem przez trzydzie;ci pięć, moVe trzydzie;ci siedem lat Vycia. W pewnym sensie czas ten przygotowywał mnie do rady-kalnej zmiany, jednak trzydzie;ci pięć lat to sporo czasu na naukę i przygotowania. Z całą pewno;cią czas ten moVna skrócić.

W zasadzie warunek jest jeden u trzeba przeczytać tę ksiąVkę. Z przyjaciółmi często zastanawiałem się, dlaczego w księgar-

niach jest tyle dobrych poradników, a tak niewiele osób z nich korzysta. Mam tu na my;li korzy;ć dogłębną, prawdziwą zmianę. OdpowiedT przynosi moja codzienna praca z klientami coachingu. Poradnikowe, coachingowe ćwiczenia, techniki, inspiracje po pro-stu warto stosować. Je;li grabie wciąV stoją pod płotem u siano po koszeniu trawnika samo się nie zgrabi, co najwyVej zgnije. Wczoraj spytałem Karola, mojego klienta coachingu, czy wykonał zadanie domowe po ostatniej sesji. Nie, nie miał czasu, ale my;li o tym. Zadanie polegało na wyszukaniu trzech warto;ci, które najlepiej prezentują Karola, które chciałby przekazać synkowi. Niby nic wielkiego. Bajka. Własne dziecko. Przyszło;ć. Ojcostwo. Rodzina. Warto;ci. Pomy;lałem: pNo cóV, Karolu. Nie ma sprawy. Nie spiesz się. Chodzi przecieV tylko o twoje Vycien. Wtedy, o cudzie, Karol odkrył, Ve więcej wysiłku włoVył w wędrówkę do sklepu nocnego po piwko w kolejne trzy wieczory u dzięki któremu pod koniec wie-czoru wszystko mu było obojętne, nawet wynik meczu w TV u niV choćby w przelotną my;l o zadaniu domowym z coachingu. Oto cud coachingu. Jeden ma tylko warunek. Żeby zadziałał u jest tak, jak z korzystaniem z telewizora u trzeba choćby przeczytać uprosz-czoną instrukcję.

Je;li my;lisz, Ve Vycie jest takie, jakie jest u to ksiąVka ta jest wła;nie dla ciebie. Je;li nauczono cię zawsze grzecznie słuchać, do końca zjadać wszystko z talerza i dziękować za dary losu i szczę;li-wy traf u ta ksiąVka jest wła;nie dla ciebie. Je;li nie wiesz, dlaczego jednym ludziom dobrze powodzi się w pracy i w Vyciu, a innym


strona 13

gorzej, ale podejrzewasz, Ve kryje się za tym co; więcej niV tylko przypadek u jeste; na dobrej drodze. Je;li masz siebie za farciarza, ale obawiasz się, Ve dobra passa minie u to ksiąVka jest wła;nie dla ciebie. Je;li sądzisz, Ve ci piękni, szczę;liwi, spełnieni i bogaci u to w gruncie rzeczy cwaniacy, moVe nawet oszu;ci, krętacze, którym los, przypadek, rodzina albo wrodzony spryt przyniosły majątek, dobrą pracę i powodzenie u to ksiąVka wła;nie dla ciebie. Je;li uwa-Vasz, Ve nauką, pracą, oszczędno;cią ludzie się bogacą, ale dotąd masz kiepskie wyniki, chociaV próbujesz u czytaj dalej. Cokolwiek sądzisz o swoim Vyciu i o innych ludziach, o zasadach rządzących ;wiatem, pracą, relacjami z ludTmi, ale wciąV nie jeste; zadowolony z rezultatu tego, w co wierzysz, daj sobie spokój u masz błędne, nie-uVyteczne przekonania na swój temat. Czas na zmianę. Ta ksiąVka jest wła;nie dla ciebie.

Je;li wierzysz, Ve moVna dobrze albo Tle zarządzać fabryką, sprawniej niV inni pisać na komputerze lub prowadzić samochód, na przykład cięVarówkę z przyczepą przez wiele lat bez wypadku, i zawsze docierać na miejsce, je;li wierzysz, Ve jedni potrafią upiec znakomity sernik, a inni tego nie potrafią, je;li wierzysz, Ve są lu-dzie zdolni opłynąć ;wiat w samotnym rejsie Vaglówką, Ve nawet na protezie nogi moVna dotrzeć piechotą na biegun, Ve moVliwy jest lot w stanie niewaVko;ci człowieka, który jest niemal całkowicie sparaliVowany, je;li wierzysz, Ve moVna nauczyć się obsługi telefo-nu komórkowego, który jeszcze parę lat temu nie istniał, to jest dla ciebie nadzieja, i ta ksiąVka jest wła;nie dla ciebie.

OtóV, własnym Vyciem, jak fabryką, moVna zarządzać Tle albo dobrze. MoVna dobrze kierować sprawami i zadaniami we własnym Vyciu, tak jak być kierowcą bezpiecznie kierującym nawet studwu-dziestotonowym pojazdem, ale moVna teV jeTdzić szybko, brawu-rowo, niebezpiecznie, nieuwaVnie, niepewnie. MoVna samotnie odnosić sukcesy i to nawet wtedy, kiedy pojawiają się tak zwane obiektywne przeszkody, jak brak nogi, paraliV, brak ;rodków. MoV-na nauczyć się nowych kompetencji tak szybko, niezauwaValnie i bezproblemowo, jak nowej funkcji w telefonie albo obsługi nowe-go programu w komputerze, albo gry na PlayStation. Je;li wierzysz,

POCZĄTEK


stro

na 1


Ve jest to moVliwe, i jeste; w stanie przypomnieć sobie nowe rze-czy, których się nauczyła;, sprawy, w których podejmujesz decyzje szybko i łatwo, umiejętno;ci, których inni, choćby trochę, ci za-zdroszczą u jeste; na dobrej drodze i wiele skorzystasz z kolejnych stron tej ksiąVki.

To nie jest poradnik. Nie znajdziesz tu rad. Nawet nie zamie-rzam cię do niczego przekonywać. Albo zainspirują cię słowa, które napisałem dla ciebie, kiedy; one i mnie przemieniły na za-wsze, albo utwierdzisz się w swoich przekonaniach i pozostaniesz tam, gdzie jeste;. Gdzie jeste;? Najprawdopodobniej przebywasz w strefie komfortu. To szczególny komfort, za który płacisz ogromną cenę. NajdroVszy komfort, jaki moVna sobie wyobrazić. Za jego ułudę niektórzy płacą nawet cenę Vycia. Zwłaszcza je;li co; cię psychicznie uwiera, jeste; w strefie komfortu. Je;li twoje zadowolenie z Vycia, jakie wiedziesz, lub z pracy, którą wykonu-jesz, spadło u przebywasz w strefie komfortu. To pokoik, jaki umo;cił sobie twój umysł, a potem całe twoje ciało, w rzeczywi-sto;ci nawyków, stereotypów, prostych odpowiedzi, powtarzanych wzorców. To letarg, w którym pozornie bezpiecznie powtarzasz te same nawyki, nie zastanawiając się, czy one w ogóle są jeszcze do czego; przydatne, czy spełniają twoje ukryte wymagania. W strefie komfortu jeste; jak komunistyczna fabryka, która od dwudziestu pięciu lat produkuje ten sam model pralki i zawsze znajduje od-biorcę. Komunistyczna fabryka funkcjonuje przecieV w zamknię-tym szczelnie kraju, w którym permanentny kryzys przejawia się niedoborem towarów. W strefie komfortu jeste; jak Burkina Faso, jeden z najbiedniejszych krajów ;wiata, cierpiący głód. ChociaV w niedalekiej Europie rolnikom daje się subwencje za redukowanie upraw i hodowli. We współczesnym ;wiecie polityki nic nie moVna na to poradzić. Nie ma sposobu, Veby na wielką skalę finansować doVywianie głodującej Afryki, chociaV moVna płacić rolnikom w bogatszych regionach za zmniejszanie produkcji. Nic nie moVna na to poradzić u takie jest Vycie, taki jest ;wiat u ogłasza swoją podstawową deklarację strefa komfortu. Pomalutku, po staremu, tak jak zawsze.


strona 15

Strefa komfortu to: pNie wyobraVam sobie, Veby mogło być ina-czejn; pU nas zawsze się tak postępowałon; pPrzecieV nic nie moVna na to poradzićn; pZawsze tak byłon; pTo się nigdy nie udan; pDaj spokój tym fantazjomn; pNie ma sensu się wysilaćn; pZ góry wia-domo, jak to się skończyn; pZawsze tak robili;my i było dobrzen; pPrzecieV tak się staram i nic z tego nie wychodzi; pŻycie nie jest takie prosten; pMój BoVe, gdyby wszystko było takie prosten; pTak juV jest, i juVn; pŻycie to nie bajkan itd. MoVesz dopisać pewnie jeszcze kilkana;cie takich zdań.

Strefa komfortu to wszystkie te stwierdzenia, które stają się nakazami, prawdami o Vyciu, nieu;wiadamianymi drogowskazami trzymającymi cię na kanapie w bezpiecznej ułudzie stabilno;ci, nawet za cenę goryczy i niespełnienia. Jak to moVliwe? Strefa kom-fortu działa na podobnej zasadzie jak mechanizm tycia. Jak batonik zjedzony przed obiadem. Organizm wybiera prosty do rozłoVenia cukier, na strzał dostarczonej energii reaguje gwałtowną produkcją insuliny, wysokokaloryczny produkt zaspokaja zapotrzebowanie na energię na wiele godzin aktywno;ci2. Zjedzony chwilę póTniej obiad jest w cało;ci odkładany jako zapas. Oprócz tego batonik daje krót-kotrwałe uczucie syto;ci, przyjemno;ci, ba, moVe nawet zastąpić inne uczucia i chwilowo je zaspokoić (nie tylko głód). Umie spra-wić ulgę w zło;ci i w tęsknocie, w rozValeniu i w osamotnieniu, w zmęczeniu i w nudzie. Batonik to twoja strefa komfortu.

Zatem je;li chcesz skorzystać z tej ksiąVki, przygotuj się na jazdę na rollercoasterze, na diabelskim młynie, który skutecznie wyprowadza ze stanu komfortu, przygotuj się na skok na bungee, na pierwsze nurkowanie w morzu na rafie koralowej, na skok ze spadochronem. Oczywi;cie wszystko to dla twojego ciała będzie w dalszym ciągu odbywać się w strefie komfortu. Na kanapie, w łóVku, pod kocem, na fotelu z herbatą pod ręką lub kawą, przy kieliszku wina lub z miętusami w kieszeni. Jednak twój mózg, twoja

2 Jeden pączek to ok. 300u500 kilokalorii, a zapotrzebowanie dzienne dorosłego człowieka, który pracuje przy biurku, to ok. 2500, w: Malicka E., Chcę schudnąć, chudnę i co dalej?, Warszawa 2000, Hol-Trade.

POCZĄTEK


stro

na 1


racjonalno;ć, dozna uszczerbku na stabilno;ci. Stereotypy zazgrzy-tają, a nawyki zaczną cię irytować, wychwycisz oceny, którymi szafujesz na lewo i prawo, i usłyszysz, ile ocen wypowiadają inni ludzie na twój temat i na wszystkie inne tematy bez powodu, bez-interesownie. I wtedy przekonasz się, Ve ocenianie nie ma sensu, a uproszczenia, załoVenia i nawyki są w ocenianiu beznadziejne.

Aha! JuV słyszę, Ve waVna jest tradycja, normy społeczne, Ve kultura indywidualizmu to mit, bo przecieV jeste;my istotami społecznymi, któreg No wła;nie u na;ladują. Tak mocne jest w nas na;ladownictwo (mimetyzm)3, Ve jeste;my gotowi na;lado-wać wszystkie zachowania, byle znaleTli się ci, którzy nas nauczą, przekonają i zainfekują nowym wzorcem, a potem wystarczy do-statecznie liczne grono na;ladowców, by dowolna bzdura stała się zachowaniem powszechnym. Na szczę;cie mechanizm ten dotyczy równieV rzeczy dobrych.

Dam przykład. W naszych domach mieszka wiele milionów zwierząt: kotów i psów, ;winek morskich, myszy, szczurków, pa-pug, rybek itd. Rynek pomocy weterynaryjnej, produkcji karmy dla zwierząt oraz innych usług jest przeogromny. W całej Europie wart jest miliardy euro. Wszystko to wynika z potrzeb wła;cicieli i ich pupili, z przekonania, Ve zwierzęta te są naszymi domowni-kami, ba, nawet przyjaciółmi, Ve czują emocje i wymagają troski, opieki, czasem leczenia. Nierzadko ;pią z nami w tym samym łóVku i spędzają całe lata Vycia jako wierni członkowie naszych rodzin. Nadajemy im imiona, martwimy się ich chorobami i smucimy się po ich ;mierci. Jednocze;nie tuV obok, bywa, Ve dosłownie o dwa, trzy metry od naszych mieszkań, tuczy się, zarzyna, patroszy inne zwierzęta, o których wiemy, Ve nie mniej czują od naszych psów, kotów, Vółwi. Dwa, trzy metry od naszych mieszkań na ladach chłodniczych leVą ich łapki, brzuszki, serduszka lub produkty z przemielonych ciał zwierząt, np. w postaci kiełbasy. Prosiacz-

3 Okre;lenie zaproponowane przez znanego antropologa kulturowego Renè Girarda w: Girard R., Początki kultury, Kraków 2006, Wydawnictwo Znak.


Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragmentpełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj.

Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnierozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przezNetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym możnanabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji. Zabronione sąjakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgodyNetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu.

Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepieinternetowym Salon Cyfrowych Publikacji ePartnerzy.com.




http://epartnerzy.com/nota_prawna.xml?pid=12436


coaching, czyli przebudzacz neuronów ebook

Education