www.extranewspapers.com Date, Month Day, Year Faithful since (Year) Another Small Text

Name for the picture above.

kurier magellana

MAGELLANUM:Ciekawość, mądrość, wiedza, odwaga, otwartość...

PAŹDZIERNIK 2014HALLOWEEN W NASZEJ SZKOLE

sport

Dnia 27.10.2014 w naszej szkole odbyła się uroczystość, którą poprowadzili nauczyciele: angliści oraz germaniści. Początek obchodów rozpoczęła prezentacja multimedialna w języku angielskim i niemieckim. Przedstawiała ona zwyczaje tradycji Halloween w USA, Anglii i Niemiec. Po prezentacji przyszedł czas na konkurs na najładniejszą dynie. Każda klasa zabrała się żwawo do roboty. Niestety nie obyło się bez o�ar! Po konkursie przyszedł czas na tańce. Każda klasa miała zaprezentować własną wersję „szkieletowego tańca”. Dla mnie każdy z uczestników zabłysnął w tym zadaniu. Kolejnym punktem w programie był niemiecki oraz angielski quiz prowadzony przez p. Joannę Sobisz oraz p. Magdalenę Pokojską. Obydwa quizy były prowadzone w wersji angielsko-polskiej oraz niemiecko-polskiej. W traktacie quizu widać było, że nie każdy uważał na przedstawionej prezentacji, ponieważ niektórzy zdecydowanie polegli przy próbie udzielenia odpowiedzi na zadawane pytania. Dodatkową atrakcją dla chętnych uczniów było przebranie się. Jak dla mnie najlepiej przebrały się dziewczyny z 3A gimnazjum Zuzanna Zawalich oraz Salomea Binkowska Ciurej. Zuzia przebrała się za Finna z kreskówki ,,Pory na przygodę” a Salomea za czarownicę. Ostatnim elementem obchodów Halloween było ogłoszenie wyników wszystkich konkursów. Po tym każdy rozszedł się do swojej klasy.Według mnie ten dzień był bardzo udany i wszystkie atrakcje przygotowane przez nauczycieli były przemyślane w stu procentach. Mam nadzieję, że w ciągu roku szkoła zorganizuje nam więcej takich imprez.

Piotr Kilańczuk I ALO

POLSKA PIŁKA

Aleksandra Woźniak I ALO

Hubert Tworkowski III A GIM

1

Recenzja książki „Baśniobór” autorstwa Brandona Mulla

Związek na odległość – czy warto podjąć ryzyko?

Skąd się wzięło Halloween?

Piłka nożna jest sportem bardzo popularnym na całym świecie. Niestety, w naszym kraju jest na dość niskim poziomie. Większość polskich piłkarzy może denerwować kibiców słabymi akcjamii niecelnymi strzałami. Jeżeli spojrzymy – dla porównania – na grę drużyn z Ligi Mistrzów, widzimy ogromną różnicę. Zmiana trenera naszej reprezentacji niesie ziarenko nadziei, zwłaszcza po ostatnim zwycięstwie z Mistrzami Świata – reprezentacją Niemiec. Moim zdaniem Adam Nawałka powinien, położyć duży nacisk na treningi, szczególnie teraz, gdy trwają eliminacje do UEFA EURO 2016.

Muszę wcześnie dzisiaj z domu wyjść,by do szkoły na godzinę ósmą przyjść.

Nasza szkoła fajna jest, więc ją lubię – czy ty też?

Choć na przerwie duży gwar,to po dzwonku cisza i spokój,

nauczyciele ciągle mają nas na oku.W klasie siedzimy cichutko,

piszemy równiutko,słuchamy pani,

by zadowolić nasze mamy.Nasza pani fajna jest,

więc lubimy ją bardzo też.Kochamy też naszą panią dyrektor,

ponieważ ma zawsze wszystko pod ręką.

I tak cała nasza szkoła,zadowolona jest i wesoła.

Wiedźmin, czyli sukces polskiej branży gier wideo

str 2

str 3

str 4

Niepewność to uczucie dotyczące każdego człowieka, które jest odczuwalne w różny sposób. Niepewności nie można wyeliminować z codziennego życia. Dla mnie niepewność jest poczuciem niebezpieczeństwa, które towarzyszy mi zawsze, gdy opadną emocje i zdam sobie sprawę z tego, co zrobiłem źle. Zawsze staram się stawić czoła problemom, a później naprawić błędy. Z moich obserwacji wynika, że wielu ludzi ukrywa swoją niepewność i stara się pokazać, że nic nie jest w stanie ich „złamać”. W rzeczywistości człowiek jest jak „pascalowska” trzcina na wietrze, gdy nic się nie dzieje, to czuje się pewnie. Natomiast, gdy pojawiają się kłopoty, to zaraz zjawia się uczucie niepewności, które może sprawić, że stracimy pewność siebie i wówczas stajemy się podatni na wpływy.

Nie ma nic pewnego

Łukasz Stiewa II ALO

Nasz lęk – co jest jego źródłem ?

“Dla wszystkich starczy miejsca”

FelietonModa na odchudzanie

Coraz więcej osób decyduje się na związek na odległość. W dobie wielkich emigracji za pracą to znak naszych czasów. Zastanówmy się jednak, czy warto wchodzić w taką relację? Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Dla jednej osoby jest to wygodne, dla innej okazuje się trudne. Nawet mimo świadomości, że masowe środki komunikacji mogą ułatwić wszelkie niedogodności i osłodzić deficyt spot-kań. Załóżmy, że już podjęliśmy ryzyko. Jakie warunki powinny być spełnione, żeby taka relacja miała sens? Z pewnością musi się opierać na silnym uczuciu i zaufaniu do partnera. Trzeba również utrzymywać częsty kontakt, ponieważ w innym wypadku więź między dwojgiem ludzki osłabnie, a z czasem zaniknie. A gdy już tak się stanie... Może sądzicie, że rozstanie jest łatwym krokiem? W końcu tak naprawdę nic się nie zmienia, bo dwoje ludzi żyło raczej osobno niż razem. Nic bardziej mylnego, w każdym wypadku jest to bardzo trudna decyzja. Silna miłość i przyjaźń, przywiązanie i świadomość, że komuś przestaje zależęć, powodują, iż rozstanie staje się wyrokiem skazującym na mentalną samotność.Podsumowując, trudno generalizować mówiąc o miłości na odległość, skłaniać się ku jednej opinii na ten temat. Napewno warto przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu takiego wymagającego związku przeanalizować wszystkie za i przeciw.

Halloween to święto pochodzące ze Stanów Zjednoczonych, obecnie obchodzone w wielu krajach Europy. Pojawiło się w Polsce w latach 90. Polega ono na tym, że dzieci przebierają się za straszydła i wesoło się bawią. Jedna z najpopularniejszych zabaw Halloween to „cukierek albo psikus”. Chodzi się z pojemnikami na cukierki po okolicy i odwiedza się mieszkańców. Gdy ktoś nie chce dać cukierka, otrzymuje w zamian psiku-sa, np. włożenie papieru toaletowego do skrzynki na listy. Znakiem rozpoznawczym święta stała się Jack-o'-lantern − hallow-eenowa lampa zrobionaz wydrążonej dyni z otworami na oczy i makabryczny uśmiech, w której wnętrzu ustawiono dwie świece. Najczęściej stawia się ją w oknie lub drzwiach domostwa. Wydrążona dynia ze światełkiem dla irlandzkich chłopów oznaczała błędne ogniki, uważane za dusze tragicznie zmarłych.Kościół rzymskokatolicki nie akceptując święta, obchodzi „Dzień Zadusz-ny”. W związkuz pogańską genezą tego święta Halloween spotyka się z krytyką ze strony powyższego, a także Kościołów: prawosławnego, luterańskiego; a nawet Świadków Jehowy.

2

Recenzja książki

„Baśniobór” autorstwa Brandona Mulla

Muszę wcześnie dzisiaj z domu wyjść,by do szkoły na godzinę ósmą przyjść.

Nasza szkoła fajna jest, więc ją lubię – czy ty też?

Choć na przerwie duży gwar,to po dzwonku cisza i spokój,

nauczyciele ciągle mają nas na oku.W klasie siedzimy cichutko,

piszemy równiutko,słuchamy pani,

by zadowolić nasze mamy.Nasza pani fajna jest,

więc lubimy ją bardzo też.Kochamy też naszą panią dyrektor,

ponieważ ma zawsze wszystko pod ręką.

I tak cała nasza szkoła,zadowolona jest i wesoła.

Związek na odległość – czy warto podjąć ryzyko?

Skąd się wzięło

Halloween?

Wyobraźcie sobie, że w samym środku wakacji, jedziecie do nieznanych wam wczesniej dziadków. Mieliście plany, chcieliście ekscytujących, pełnych wrażeń atrakcji.Niestety, rodzice wam je pokrzyżowali. W takiej sytuacji zastajemy Kendrę i Setha.Pomimo tego, że nadzieje rodzeństwa na ciekawe wakacje odlatują w siną dal, to okazuje się, że pobyt u dziadków przyprawi ich o wiele wiecej niż wypieki na twarzy... Przyznajcie się, kto z was nie chciał złamać jakiegoś zakazu? Kiedykolwiek? Niewielu! Prawda? Taka chęć przygody ogarnęła Setha. I wbrew przestrogom dziadka wyruszyłw nieznane mu rejony Baśnioboru. Przez swoje nierozważne, dziecinne zachowanie wpakował siebie i swoją siostrę w niezłe tarapaty...Ach, jak wiele tu przeróżnych stworzeń! Satyry, najady, wrózki, trolle, driady, golemi wiedzma! Świat przedstawiony w „Baśnioborze” jest istną eksplozją niezwykłych bytów czy stworzeń. Magiczny rezerwat wciąga niczym ruchome piaski zadziwiając różnorodnością mitycznych istot. Zanim zdążyłam się zorientować, drżałam ze strachu przed okropnymi zmorami budzacymi sie do życia w noc kupały... Akcja książki płynie wartko, jak najszybsze rzeki. Jest to jedna z tych lektur, które czyta sie jednym tchem pod kocemw łózku, kosztem snu. Dzieło Brandona Mulla jest absolutnie przesiąkniete baśniowosciąi pewną dozą dziecięcości. Jednak gdzieś na końcu lektury, pojawia sie mrok wiedźmyi demony. Według mnie, niektóre wydarzenia zupełnie nie pasują do książki stojacej na półce „dla dzieci”. Na okładce widnieje napis: 9 . Jednak myślę, że nie powinniście dać się zwieść pozorom. W tej fantastycznej opowieści każdy znajdzie coś dla siebie. W krainie Kendryi Setha zatopiłam się nie tylko ja, również moje koleżanki oraz nauczyciele. Dlatego jest to pozycja jak najbardziej godna polecenia!

Ania Kwiatek II ALO

Coraz więcej osób decyduje się na związek na odległość. W dobie wielkich emigracji za pracą to znak naszych czasów. Zastanówmy się jednak, czy warto wchodzić w taką relację? Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Dla jednej osoby jest to wygodne, dla innej okazuje się trudne. Nawet mimo świadomości, że masowe środki komunikacji mogą ułatwić wszelkie niedogodności i osłodzić deficyt spot-kań. Załóżmy, że już podjęliśmy ryzyko. Jakie warunki powinny być spełnione, żeby taka relacja miała sens? Z pewnością musi się opierać na silnym uczuciu i zaufaniu do partnera. Trzeba również utrzymywać częsty kontakt, ponieważ w innym wypadku więź między dwojgiem ludzki osłabnie, a z czasem zaniknie. A gdy już tak się stanie... Może sądzicie, że rozstanie jest łatwym krokiem? W końcu tak naprawdę nic się nie zmienia, bo dwoje ludzi żyło raczej osobno niż razem. Nic bardziej mylnego, w każdym wypadku jest to bardzo trudna decyzja. Silna miłość i przyjaźń, przywiązanie i świadomość, że komuś przestaje zależęć, powodują, iż rozstanie staje się wyrokiem skazującym na mentalną samotność.Podsumowując, trudno generalizować mówiąc o miłości na odległość, skłaniać się ku jednej opinii na ten temat. Napewno warto przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu takiego wymagającego związku przeanalizować wszystkie za i przeciw.

Halloween to święto pochodzące ze Stanów Zjednoczonych, obecnie obchodzone w wielu krajach Europy. Pojawiło się w Polsce w latach 90. Polega ono na tym, że dzieci przebierają się za straszydła i wesoło się bawią. Jedna z najpopularniejszych zabaw Halloween to „cukierek albo psikus”. Chodzi się z pojemnikami na cukierki po okolicy i odwiedza się mieszkańców. Gdy ktoś nie chce dać cukierka, otrzymuje w zamian psiku-sa, np. włożenie papieru toaletowego do skrzynki na listy. Znakiem rozpoznawczym święta stała się Jack-o'-lantern − hallow-eenowa lampa zrobionaz wydrążonej dyni z otworami na oczy i makabryczny uśmiech, w której wnętrzu ustawiono dwie świece. Najczęściej stawia się ją w oknie lub drzwiach domostwa. Wydrążona dynia ze światełkiem dla irlandzkich chłopów oznaczała błędne ogniki, uważane za dusze tragicznie zmarłych.Kościół rzymskokatolicki nie akceptując święta, obchodzi „Dzień Zadusz-ny”. W związkuz pogańską genezą tego święta Halloween spotyka się z krytyką ze strony powyższego, a także Kościołów: prawosławnego, luterańskiego; a nawet Świadków Jehowy.

Pewnego dnia młoda nauczycielka języka polskiego będąc w pracy dostała propozycję wyjazdu z rodziną na tygodnio-wą wycieczkę do Hiszpanii.Wieczorem podczas kolacji Jola przekazała tę wiadomość swojemu mężowi i dzieciom, którzy przyjęli ten pomysł z entuzjazmem. Wspólnie zaczęli ustalać szczegóły wyjazdu. Dominika, dorastająca córka Joli, uczyła się w szkolez wykładowym językiem hiszpańskim, wpadła więc na pomysł wyjazdu z rodziną w roli tłumacza. W następnym miesiącu państwo Nowakowie wyjechali w wymarzoną podróż. Spotkali tam bardzo ciekawych ludzi, z którymi nawiązali, jak się później okazało, wiele długotr-wałych przyjaźni. Najbardziej zaznajomili się z pewnymi sympatycznymi dziewczynami, które pochodziły z Hiszpanii i Włoch. Wspólnie zwiedzili największe miasta Hiszpanii – Barcelonę oraz Madryt.Po powrocie do Polski Jola dostała zaproszenie na spot-kanie, aby wspólnie z towarzyszami owej wyprawy obejrzeć zdjęcia i powspominać miniony urlop. Pod koniec spotkania padła propozycja, aby umówić się na kolejny termin wspominek. Od tego czasu wycieczkowicze spotykali się regularnie. Parę tygodni później Jola zaproponowała przyja-ciołom, aby za jakiś czas zorganizować kolejny wspólny

wyjazd. Po dłuższych ustaleniach zdecydowano się na wyjazd na Ukrainę. Wiele osób stwierdziło, że nie ma funduszy na ten cel. Ale i na to znalazła się rada. Posta-nowili zorganizować przedstawienie teatralne, z którego dochód w całości miał być przeznaczony na wycieczkę. W czasie prób okazało się jednak, że nie jest to takie proste jak wydawało się na początku. Wiele pomysłów okzało się trudnych do zrealizowania. Trzeba więc było sprawy organizacyjne gruntownie przedys-kutować. W tym celu spotykali się częściej, ale dzięki temu parę miesięcy później przedstawienie odbyło się i wspólnie podczas kwestowania osiągnięto upragniony cel. W dniu wyjazdu wszyscy byli dumni, że udało im się zrealizować marzenie. Po przyjeździe na Ukrainę Nowa-kowie byli bardzo zmęczeni podróżą, ale byli też żądni przygód!

Wiedźmin to polska gra komputerowa z gatunku cRPG oparta na prozie Andrzeja Sapkowskiego, wyprodukowana przez firmę CD Projekt RED w 2007 roku. Gra bardzo szybko zyskała ogromne uznanie zarówno w Polsce jak i za granicą. Według informacji pozyskanych od firmy CD Projekt, gra w ciągu zaledwie trzech dni od premiery sprzedała się w Polsce w ilości 35 000 kopii, co ustanowiło rekord otwarcia w Polskiej branży. Produkcja zyskała również około 100 nagród, wyróżnienia oraz została okrzyknięta najlepszą grą roku. Akcja gry rozpoczyna się 5 lat po wydarzeniach opisanych w sadze o Wiedźminie. W grze wcielamy się w Geralta z Rivii, wiedźmina zwanego też białym wilkiem. W trakcie gry przychodzi nam eksplorować świat podzielony na regiony, które znajdują się w okolicy Wyzimy, czyli stolicy państwa Temeria. W grze gracz bardzo często będzie zmuszony do wybiera-nia pomiędzy mniejszym lub większym złem. Każda decyzja gracza ma duży wpływ na dalsze losy Geralta. Podsumowując gra jest niesamowicie udaną produkcją i mogę ją z czystym sumieniem polecić ją każdemu. Gra oczywiście posiada wiele innych aspektów takich jak genialna fabuła, ścieżka dźwię-kowa, polski dubbing idealnie dopasowany do każdej postaci i wiele innych rzeczy.

Miliony ludzi na świecie ma swoje lęki. Jedni boją się bardziej, drudzy mniej. Różnie bywa. Czy zastanawiałeś się, gdzie on tak naprawdę jest ulokowany? Strach może mieć różne oblicza: można się bać śmierci, utraty bliskich osób lub wojny. Człowiek obawia się braku akceptacji oraz nietolerancji. Często boi się też o swoją cenną przyszłość. Ponadto strach wywołuje widok pająków oraz innych stworzeń, np.klauna. Lista tego, czego się obawiamy jest bardzo długa. Coraz częściej dochodzi do takiej sytuacji, w której sami wynajdujemy sobie powody osobistych lęków. Trzeba pamiętać, że nasz lęk nie jest długi (ponieważ stres jest bardziej długotrwały niż lęk ), a na dodatek to naturalna reakcja, której człowiek tego doświadcza.Dowodem tego może być fakt, że motyw ten funkcjonuje w naszej kulturze od samego początku. Już w Starym Testamencie pojawił się temat śmierci będącej powodem lęków człowieka. Jej alegorią stały się też odrażające, rozkładające się zwłoki kobiety, które swym przerażającym widokiem miały siać panikę wśród ziemskiego padołu. Był to czas średniowiecza, w którym popularne było stwi-erdzenie ,,Memento Mori” (<pamiętaj o śmierci>). Reasumując, człowiek w swoim życiu obawia się wielu rzeczy oraz zjawisk. Jednak ten strach można w jakiś sposób oswoić i próbować z nim walczyć.Wystarczą jedynie nasze chęci oraz poświęcenie.To przecież w gruncie rzeczy tak niewiele. I na koniec – źródło strachu (lęku) nie znajduje się w świecie zewnętrznym, bo im więcej jest tego w naszym umyśle, tym bardziej przerażający wydaje się nam świat.

Maria Mrowiec

Wiedźmin, czyli sukces polskiej branży gier wideo

Opowieści Magellana“Dla wszystkich starczy miejsca”

3

Nasz lęk – co jest jego źródłem ?

J. Tobolski I A ALO

Anna Kwiatek IIALO

4

Nauka nie stworzyła wzorca perfekcyjnego ciała. Jednak nie powstrzymało to ludzi przed jego po-szukiwaniem. Od wielu lat na całym świecie panuje moda na odchudzanie. Wystarczy spojrzeć na modelki występujące na pokazach mody w obcisłych kreac-jach. Wiele z nich często cierpi na bulimię, anoreks-ję, czy choroby związane z zaburzeniami jedzenia. Bardzo często, by osiągnąć sławę, posuwają się nawet do łykania tabletek z tasiemcem. Nie biorą jednak pod uwagę tego, że poza zmniejszeniem tkanki tłuszczowej, wyniszcza również swój orga-nizm. Czy jest to rozsądne ? Pragnienie zaistnienia w modelingu przysłania im racjonalne myślenie. Nie myślą wtedy o konse-kwencjach swojego postępowania. Odpowiedzial-ność za obsesję odchudzania ponoszą w znacznym stopniu media. Wszyscy myślą, że aby schudnąć trzeba stosowa dietę i tyle. Jednak nie do końca tak to wygląda. Sprawdziłam to na sobie.Zamiast głodzić się i stosować szkodliwe dla naszego zdrowia niesprawdzone diety, powinniśmy zainteresować się zdrowym i racjonalnym odżywi-aniem.Zbilansowana dieta powinna zawierać wszystkie składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu: (białka, węglowodany, witaminy, tłuszcze). Oczywiście muszą one być dostarczane w odpowiednich ilościach – nie za dużo i nie za mało. Najlepiej w diecie stosować produkty pełnoziarniste (pieczywo, ryż, kasze, płatki, makarony), ryby i mięso najlepiej chude ( drobiowe, z indyka), odpowiednie ilości tłuszczów oraz warzywa i owoce. W diecie bardzo ważnym

elementem jest również błonnik, który pomaga nam w procesie odchudzania. Oczywiście produkty powinny być jak najmniej przetworzone, Ja wystrzegam się barwników, polepszaczy smaku, spulchniaczy i innych niepotrzebnych składników. Im krótszy skład tym lepiej. Powinno się unikać tych produktów, które zawierają duże ilości węglowodanów i tłuszczów. Chciałabym też zwrócić uwagę na oszustwa producentów. Produkty z oznaczeniem „0 % tłuszczu” mają tyle samo, albo nawet więcej kalorii, niż ten sam produkt nieodtłuszczony. Taka sama sytuacja jest w produktach „bez cukru”, do których dorzuca się dużo innych sub-stancji słodzących i poprawiających smak. Dodam jeszcze, że producenci wprowadzająw błąd swoich klientów, bo produkty „light” nie zawierają może dużo tłuszczu, ale za to dużo węglowodanów. A do tego nie należą do na-jtańszych. Podsumowując, czytajmy etykiety i zważajmy na to co jemy. Podpowie nam to piramida ży-wienia. Możemy jeść wszystko, ale z umiarem. Oczywiście dieta to jednak nie wszystko. Dużo lepszy efekt osiągniemy uprawiając sport. Pamiętajcie, ruch to podstawa!

Moda na odchudzanie

Adrianna Andrzejewska I ALO

Felieton