nowa edukacja - akademianaukiswidnica.pl · i sztuką, gry psychologiczne z rówie ... wykorzystano...
Post on 28-Feb-2019
232 Views
Preview:
TRANSCRIPT
www.okodemionouki.pl
NOWA EDUKACJA
Mały czarny chłopczyk obserwował
mężczyznę z balonikami na wiejskim jar
marku. Mężczyzna był dobrym
sprzedawcą, ponieważ uwolnił czerwony
balonik z uwięzi, żeby poszybował wysoko
w powietrze, przyciągając w ten sposób
tłum przyszłych młodych klientów.
Potem uwolnił balon niebieski, potem
żółty i biały. Wszystkie poszybowały
wrzesień 2009 NR10
Piękno - pozytywna właściwość estetyczna wynikająca z zachowania proporcji, harmonii barw, dźwięków, stosowności, umiaru i użyteczności, odbierana przez zmysły. Istnieje piękno idealne, duchowe, moralne, naturalne, cielesne, obiektywne i subiektywne. W rozumieniu Arystotelesa pięknem jest wszystko, co wywołuje pozytywne emocje, zaś Platon uważał, że prawdziwe piękno jest ponadzmysłowe i jest dobrem tak wielkim jak prawda.
trzymał czarny balon i gdy poszybował
do góry, powiedział: .To nie kolor, synu.
Unosi go to, co jest w środku".
Czym jest to, co będzie nasze dziecko
unosić przez życie? Psychologowie
twierdzą, że wiedza nabyta w szkole przez
dziecko, tylko w 20% będzie się przekładać
na jego .dobre i szczęśliwe życie". Oprócz
intelektu, potrzebna jest również
umiejętność rozwiązywania problemów
i konfliktów, wyrażania i rozumienia
własnych uczuć, radzenia sobie z własnym
lękiem i złością, przyjazny stosunek
i postępowaniu. Cechy te psychologowie
coraz częściej określają mianem .pięknego
umysłu". Poprzez harmonijny i całościowy
rozwój, kontakt z odpowiednią literaturą i sztuką, gry psychologiczne z rówie
śnikami, możliwość uczestniczenia w dys·
kusjach i burzach mózgu, przeprowa
dzając eksperymenty naukowe i rozwijając
sprawność czytania i myślenia, u każdego
dziecka, można wykształcić .piękny
umysł".
Zapraszamy do przeczytania niniejszego
biuletynu, w którym przybliżymy zagad-
do siebie, świata i innych ludzi, szacunek, nienia związane z tym zagadnieniem.
Życzymy przyjemnej lektury.
Archiwalne numery biuletynu w wersji elektronicznej sq da pobronio no www.akademianauki.pl
I' ..
empatia, nieza leżność w myś le n i u
Czytanie Nie ma drugiej takiej aktywności umysłowej,
która w sposób tak pełny i harmonijny może
wykształcić „piękny umysł" u dziecka
(młodzieży i osób dorosłych) jak czytanie.
Czytanie znacznie podnosi sprawność
intelektualną. Najlepsi uczniowie w szkole, nie
tylko świetnie się uczą, ale również doskonale
czytają. Jeszcze do niedawna uważano,
że dobry uczeń dobrze czyta, bo jest zdolny.
W świetle dzisiejszej wiedzy na temat czyta
nia, możemy jednak stwierdzić, że dobry
uczeń jest zdolny, BO DOBRZE CZYTA'
Naukowcy uważają, że czytanie jest wysoce
kreatywnym procesem myślowym.
Im sprawniej dziecko czyta, tym sprawniej
myśli. Jeżeli dziecko zaczyna podnosić
sprawność czytania (a zatem i myślenia),
oznacza to, że jego układ nerwowy w tym
samym czasie przetwarza coraz więcej infor
macji. Wpływa to bardzo korzystnie na rozwój
pamięci i koncentracji. Rozwój zdolności
do myślenia i zapamiętywania dotyczy w tym
wypadku nie tylko słowa pisanego, ale również
słowa mówionego, dlatego dzieci te lepiej
rozumieją i więcej wynoszą również
z wykładowych części lekcji.
Fakty te mogą potwierdzić badania wpływu
programu „Mądre dziecko" na wyniki w tes
tach na inteligencję, które zostały przepro-
TELEWIZJA, CZYTANIE i Pl ĘKNV U MVSŁ
wadzone w Akademii Nauki. W badaniu
wykorzystano testy psychologiczne
wykorzystywane w przychodniach psycholog
iczno - pedagogicznych WISC - R. Celem
badań byto wykazanie, że czytanie jest funkcją
mózgu, a odpowiednia stymulacja powoduje
lepsze wykorzystanie potencjału umysłowego.
W badaniach wzięto udział 30 dzieci, które
byty uczestnikami kursu „Mądre Dziecko". Do
badań inteligencji rodzice zgłaszali dzieci
zupełnie dobrowolnie. Każde dziecko byto
badane dwukrotnie testami na IQ - na
początku programu i na końcu. Jeden test
trwał ok. 1,5 godz. Po każdym opracowanym
wyniku testu, odbywała się rozmowa z rodzi
cami. Test bada inteligencję w dwóch aspe
ktach, skala słowna (wiedza, umiejętność
wyciągania wniosków, logiczne i abstrakcyjne
myślenie, umiejętności matematyczne, zasób
słownictwa) i skala bezsłowna
(przedstawianie wyników w konkretnych
zadaniach, zdolność myślenia operacyjnego,
koordynacja wzrokowo ruchowa,
wyobraźnia). Wyniki testów byty jednoznac
zne. W przypadku każdego dziecka w drugim
badaniu nastąpił wyraźny progres w każdej
skali. Progres najniższy to wzrost o 10 pkt. w
skali IQ, najwyższy 35 punktów. Wszyscy
rodzice zauważyli pozytywne zmiany w stylu
wypowiadania się dziecka i jego funkc
jonowania intelektualnego w ogóle. Wyniki
potwierdziły hipotezę.
Czytanie to jednak nie tylko rozwój intelektu.
Naukowcy badający zagadnienia związane z
czytelnictwem twierdzą, że czytanie może w
znacznym stopniu przyczynić się do zmiany
i zmodyfikowania myślenia (o sobie, świecie,
ludziach) a zatem i do zmiany zachowania.
Książka to przecież nie tylko papier i farba
drukarska, ale przede wszystkim treść, która
może oddziaływać nie tylko na intelekt,
ale również na „serce" dziecka.
Dlatego czytanie niesie ze sobą olbrzymi
potencjał rozwoju nie tylko intelektualnego
dziecka, ale także emocjonalnego i duchowego
(dotyczy to również młodzieży i osób
dorosłych).
Jednak dziś wielu rodziców twierdzi, że olbrzy
mią konkurencją dla rozwoju czytelnictwa
u dziecka, jest telewizja i komputer. Czy czyta
nie może konkurować z tą tak fatwo dostępną
formą rozrywki?
Nikt nie rodzi się czytelnikiem. Czytelnika trzeba wychować, codziennie czytając dziecku dla przyjemności.
Irena Koźmińska, Fundacja ABC XXI
Czytanie a TV Badania sugerują, że czytanie jest dla
naszego mózgu dużo bardziej atrakcyjne,
niż oglądanie TV, gdyż podczas czytania uru
chamiane są wyższe funkcje poznawcze.
Dlatego każde dziecko można wychować na
dobrego i sprawnego czytelnika. Potwierdzają
to badania, które przeprowadzano
w amerykańskich przedszkolach, gdzie grupy
kontrole przedszkolaków miały kontakt z bajką
czytaną przez nauczycielkę, podczas gdy inne
grupy oglądały tę samą bajkę w TV.
Okazało się, że przedszkolaki, które słuchały
czytaną bajkę aż o 50% lepiej ją rozumiały
i zapamiętywały więcej szczegółów, niż dzieci,
które widziały tę bajkę w telewizji' Z przeprow
adzonych ankiet wynikało, że większość dzieci
woli, kiedy bajkę czyta im rodzic, niż tę samą
bajkę oglądać w TV.
Również nasze doświadczenia z kursów
pokazują, że książka skutecznie może
konkurować z TV i komputerem, pod wa
runkiem, że rodzice twórczo zaangażowali się
w prowadzenie i wspieranie dziecka na
,,ścieżce czytania". Z relacji rodziców wynika,
że dzieci, które „złapały bakcyla" czytania,
znacznie ograniczyły ilość oglądanych pro
gramów w TV i gier komputerowych. Z dumą
wspominali dzień, kiedy weszli po pracy do
domu, zobaczyli wyłączony komputer i dziecko
czytające z wypiekami na twarzy książkę.
O tym jak wychować czytelnika i prawidłowo
uczyć dzieci czytania piszemy w dalszej części
biuletynu.
Polecamy również stronę internetową
www.catapolskaczytadzieciom.pt
www.akademianauki.pl
Każde dziecko może sprawnie czytać. Z
najnowszych badań wynika, że dzieci mogą
uczyć się czytać niemalże od kołyski. Dlatego
warto poznać kilka zasad, dzięki którym każdy
rodzić będzie mógł skuteczniej wspierać swoje
dziecko w nauce czytania. .,Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uniweretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao salwa. Nwajżanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria była na siwom mijsecu, ptzosaloe mgoa byc w niaedzile. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w salwie, ale clae salwa od razu."
Jeżeli czytanie polega na rozumieniu znaczenia
całych wyrazów, to dziecko powinno jak
najwięcej pracować z całymi wyrazami i ich
znaczeniami. Nauka poprzez literkowanie tylko
Docenić intelekt dziecka Twoje dziecko jest inteligentne, czy tego
chcesz, czy nie. Jedynym problemem może być
to, że nikt (łącznie z nim samym) nie zdaje
sobie z tego sprawy. Wiedz, że każde dziecko w
chwili urodzenia ma znacznie większą
potencjalną inteligencję, niż Leonardo da Vinci
kiedykolwiek wykorzystał.
Pamiętam, jak do Akademii przyszła matka,
która powiedziała, że jej syn nie chce trenować
czytania w domu. Kiedy zapytaliśmy go, dlac
zego nie trenuje, dziecko odpowiedziało, że nie
ma w domu interesujących go książek. Wtedy
zaproponowaliśmy, żeby wziął do treningu
książkę z Akademii. Chłopiec (ośmiolatek)
wybrał „Władcę Pierścieni". Po tygodniu
niepotrzebnie komplikuje i utrudnia dzieciom
czytanie. Wiele dzieci mimo, że dobrze liter
kuje, nie rozumie wyrazów, zniechęca się do
czytania i nigdy nie osiąga biegłości w tej
sztuce.
Dlatego jeśli chcesz pomóc dziecku, to czytaj
mu jak najwięcej i pokazuj palcem lub
wskaźnikiem co czytasz. Dzięki tej swoistej
,,kąpieli w wyrazach" dziecko będzie mimo
wolnie uczyć się czytać dokładnie tak, jak mi
mowolnie nauczyło się rozumieć język polski.
Im młodsze dziecko, tym lepiej. Zadbaj o to,
żeby książeczki, które czytasz miały dużą
czcionkę. Bądź cierpliwa. Nawet jeżeli dziecko
nie będzie samodzielnie czytać przed pójściem
do szkoty to i tak będzie znacznie lepiej radzić
sobie z czytaniem Natura zbudowała mózg w
taki sposób, że przez pierwsze sześć lat życia
człowieka potrafi on przyswajać informacje z
niezwykłą szybkością i bez najmniejszego
wysiłku. Dlatego odpręż się i zaufaj swojemu
dziecku.
Nasz umysł bardzo przypomina instrument
muzyczny. Każdy instrument muzyczny gra in
aczej Każdy wydaje z siebie muzykę, ale inac
zej wydobywa się muzykę ze skrzypiec, a inac
zej z puzonu.
Jeżeli Twoje dziecko chodzi do szkoty i ma
problemy z czytaniem, to pamiętaj, że nie jest
to jego wina. Jeżeli dziecko nie jest w stanie
nauczyć się czytania szkolnymi metodami, to
znaczy, że to te metody są złe a nie Twoje
dziecko.
Nie każ dziecku literkować i głośno czytać. To
Ty czytaj dziecku zadane czytanki przynajmniej
kilkakrotnie. Pokazuj co czytasz tak, żeby
dziecko mogło wzrokiem śledzić tekst. Potem
poproś, żeby dziecko przeczytało tekst kilkak
rotnie po cichu. Dopiero po takim przygotowa
niu dziecko może zacząć czytać głośno. Niech
dziecko literuje wyrazy, które już potrafi czytać.
Dzięki temu dziecko nabierze więcej pewności
siebie, odpręży się i zacznie sobie ufać. Być
może pomyślisz, że Twoje dziecko wykuje tekst
na pamięć. To nic. Wiesz przecież, że literki są
nieważne (jeśli nie to jeszcze raz uważnie
przeczytaj wytłuszczony fragment tekstu
powyżej). Taki sposób nauki przyniesie dużo
więcej radości i satysfakcji Tobie i Twojemu
dziecku. A przede wszystkim szybko zobaczysz
efekty swojej pracy.
Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej, przyjdź na
bezpłatne warsztaty do Akademii Nauki.
Dwóch pięcioletnich przedszkolaków stoi na boisku, kiedy w górze przelatuje samolot. Jeden eh/opiec mówi, że to samolot ponaddźwiękowy. Drugi zaprzecza twierdząc, że skrzydła nie są wystarczająco cofnięte. Dzwonek przerywa dyskusję i pierwszy z
chłopców mówi: ,,Musimy kończyć i wrócić do nawlekania tych przeklętych koralików''. Glen Doman
przeczytał tę książkę i przyniósł do Akademii.
Kiedy trenerka chwaliła chłopca, matka z tyłu
dodała - ,,a lektur szkolnych to Ty nie chcesz
czytać". Kiedy zapytaliśmy dziecko, jaką
lekturę przerabia teraz w szkole dziecko
odpowiedziało, .,Czerwony Kapturek". Jakaż
przepaść jest między „Władcą Pierścieni" a
„Czerwonym Kapturkiem". Ale do matki w tym
momencie dotarto, że jej dziecko nie chce się
uczyć, nie dlatego, że jest krnąbrne czy leniwe,
ale dlatego, że jest inteligentne i przewyższa
rozwojem poziom oferowany mu przez szkolę. I
paradoksalnie, kiedy Matka zmieniła swoją
postawę i zaczęła wspierać głębszy rozwój in
telektualny swojego dziecka, okazało się, że
dziecko to zaczęto zupełnie inaczej
funkcjonować również w szkole.
Inny przykład. Male wiejskie przedszkole
pozyskało środki z Unii Europejskiej na prz
eprowadzenie programu „Maty Odkrywca w
przedszkolu- zabawa w czytanie" we
współpracy z Akademią Nauki w ramach zajęć
przedszkolnych. Do przedszkola tego
uczęszczał Bartek (imię zmienione) zanied
bane dziecko z bezrobotnej rodziny alkohol
owej. Nikt nie wierzył w to dziecko. Wszyscy
mówili, że jest tak samo mało zdolny jak jego
starsi bracia, (którzy już musieli powtarzać
pierwszą i drugą klasę). I co się okazało?
Bartek w ciągu kilku miesięcy, jako jeden z
pierwszych nauczył się czytać I Wystarczyło, że
trafił na odpowiednio stymulujący program i
zaangażowane nauczycielki, żeby mógł w pełni
rozwinąć swój potencjał. Dyrektorka tego
przedszkola stwierdziła, że gdyby nie ten pro
gram, który pozwolił nauczycielkom odkryć
potencjał Bartka, byłby on skazany na taki sam
los jak jego bracia. Teraz jest przekonana, że
Bartek świetnie da sobie radę w szkole, bo ma
rozbudzoną pasję do nauki (dzięki ekspery
mentom naukowym) i idzie do pierwszej klasy
z umiejętnością czytania!
Wiele dzieci straciło szansę na wykształcenie
pięknego umysłu, bo nie doceniono ich inteli
gencji i nie dano szansy, skazując je tym
samym, na odgrywanie roli (być może do końca
życia) mato zdolnego i nierozwiniętego.
Dlatego w Akademii bardzo dużą wagę
przywiązujemy do tego, żeby dzieci poznawały
siebie od najlepszej strony. Jak to robić? Opow
iem na przykładzie. Jeżeli przychodzi do nas
dziecko i mówi „ja potrafię tylko dobrze grać w
piłkę", to wtedy pytamy się go, ,,co takiego
masz, jaki talent sprawia, że tak dobrze potraf
isz grać?". Przecież żeby dobrze grać w piłkę,
trzeba być bardzo inteligentnym, bystrym i
spostrzegawczym. Na bieżąco trzeba myśleć,
analizować, oceniać sytuację na boisku.
Dziecko takie musi mieć również zdolności in
terpersonalne, posiadać umiejętność pracy w
grupie. Kiedy dzieci zaczynają sobie to
uświadamiać i wypisywać, to aż dostają
wypieków na twarzy. Wychodzą z zajęć z
błyszczącymi oczyma, podekscytowane, zado
wolone. Każde dziecko jest inteligentne.
Oto co do nas najczę�ciej mówiono, góy byliśmy dziećmi:
stój prosto, bądź cicho, pospiesz się nie dotykaj,
nie pobrudź się, powtórz, co ci powiedziałem,
przywitaj się chodź tutaj,
nie przeszkadzaj, nie biegaj,
uważaj, bo upadniesz, mówiłem ci, że upadniesz,
to twoja wina, nigdy nie uważasz,
nie potrafisz, jesteś za maty sam to zrobię, pobaw się sam,
Tol
co chcieli�my, by oo nas mówiono,
gdy byliśmy dziećmi:
kocham cię, jesteś piękna,
jesteśmy szczęśliwi, że cię mamy, porozmawiajmy trochę o tobie,
znajdziemy trochę czasu tylko dla nas, jak się czujesz? jesteś wrażliwy
opowiedz mi, co czułeś lubię cię,
co o tym sądzisz? lubię być z tobą
mam ochotę z tobą porozmawiać podobasz mi się taki, jaki jesteś
jak pięknie być razem ...
Jest pewnie wokół ciebie również wielu dorosłych, którzy również czekają na słowa, jakie chcieli usłyszeć, gdy byli dziećmi. Szarpiąc nerwowo pasek torebki, pewna kobieta powiedziała, ,,Wiem, że mój mąż potrafi być czuty i wyrozumiały. Zawsze jest taki dla naszego psa".
Piękny umysł i emocje
Do zawodu przygotowują nas specjaliści, do bycia
człowiekiem amatorzy.
Zbigniew Pietrasiński
Jakość naszego życia ściśle zależy od emocji,
które przeżywamy. Bardzo niewielką uwagę
zwracamy na umiejętność dzieci radzenia
sobie z ich emocjami. Kiedy dziś u nas, jako u
osób dorosłych pojawiają się emocje, np. żal,
smutek, lęk, agresja, my za bardzo nie wiemy
co z nimi zrobić i jak sobie z nimi poradzić. Z
czego to wynika? Przede wszystkim z tego jak
byliśmy wychowywani i jak traktowano nasze
emocje, kiedy byliśmy małymi dziećmi. Nigdy
nas nie uczono, jak radzić sobie z naszymi
emocjami. Co więcej, w pewien sposób
wprowadzano pomieszanie w naszych emoc
jach. Najprostszy przykład: przychodzi dziecko
i mówi „Mamo, boję się". Najczęściej słyszy w
odpowiedzi ,,Takie duże dziecko i jeszcze się
boi?". I to rodzi pomieszanie. Dziecko nie dość,
że czuje lęk, to na dodatek czuje się winne, że
się boi, czuje, że jest nie w porządku, że jest zie
i robi coś nie tak. Później, jako osoba dorosła
ten wzorzec cafy czas się powtarza, możemy
doświadczać lęku, zaraz za tym idzie poczucie
winy, pojawiają się myśli „No ja to muszę być
porąbany, że się boję. Co to w ogóle jest?".
Przeżywamy emocję, ale zupełnie nie wiemy co
z nią zrobić. Pozostaje nam ucieczka od
emocji, idziemy na zakupy, podnosimy sobie
nastrój biorąc jakąś używkę (papieros, kawa,
snickers). Ale jeżeli nie przepracujemy tej
emocji, to ona i tak nas znowu dopadnie. Inny
przykład: dziecko upadło, przewróciło się,
płacze i mówi „Ale mnie boli noga", a mama
mówi „Ooo, na pewno tak cię nie boli".
Oczywiście, za tym idzie dobra intencja. My
chcemy w jakiś sposób złagodzić ból tego
dziecka, ale w efekcie mieszamy dziecko,
podważamy jego wiarygodność, bo dziecko
zaczyna myśleć „mama wie lepiej jak ja się
czuję" i przestaje ufać swoim emocjom. Dlat
ego często zamieszanie, które mamy w życiu
wynika nie z sytuacji, których doświadczamy,
ale z naszej bezradności i nieumiejętności
pracy z naszymi stanami emocjonalnymi, które
te sytuacje wzbudzają. Dlatego na kursach
uczymy dzieci pewnych procedur pracy z
emocjami oraz szkolimy w tym zakresie
rodziców na warsztatach. W tym biuletynie
zamieściliśmy bajkę, która jest również
swoistą procedurą do pracy z emocjami
dziecka. Oto ona:
NR10
Jak Stach pokonał strach Strach też się boi Stoi za krzakiem, w ciemności, Strach. Cały ze strachu drży Oczy ma duże, trzęsące nogi, zielone łuski trzy. Pot perli mu się na skórze. Strach ze strachem ma problemy duże. Strach bardzo boi się. Co musi zrobić Strach, żeby przestać bać się? Musi znaleźć człowieka i do jego serca wkraść się. Gdy już się znajdzie w człowieka ciele, najdziksze wyczynia harce. Skacze w żołądku, za gardło chwyta, łapie prosto za serce. - Och, żeby jakiś człowiek szedł tędy, wnet wpadnie w moje sidła - tak myślał Strach, który się bal i trząsł się jak świerku igła.
Pierwsza, bardzo ważna informacja dotycząca emocji - nie jesteś swoją emocją, tylko doświadczasz emocji. Oznacza to, że nie JESTEM STRACHAJŁEM, tylko ODCZUWAM L�K (co w praktyce oznacza -nawet kiedy odczuwam lęk, to nadal jestem w porządku).
Strach i Stach Idzie Stach obok krzaka, nagle czuje, że ma Stracha. Serce zaczyna szybko bić, żołądek bardzo boli. Skóra cierpnie, ciało traci dech. Jak strasznie ten Strach boli. Strach ściska Stacha za gardło i wytrzeszcza jego oczy. Stach cierpnie, poci się i czuje, że nie ma mocy. A Strach jeszcze inne sztuczki zna i bardziej się panoszy. Szepce do ucha Stacha tak, że Stach ma jeszcze większego Stracha. Pod wpływem Strachu, Stach boi się krzaka. Stach myśli, że za krzakiem czai się jakaś banda. Może karaluch, a może duchy, a może jakaś wściekła panda. , A za krzakiem jest tylko Strach Stacha
Oruga ważna informacja na temat emocji -wiążą się one z doznaniami w naszym ciele. W zasadzie dlatego uciekamy od negatywnych emocji, bo Ile się wtedy czuje nasze ciało.
Strach i Dzieci Każdy człowiek na świecie, czy duży czy mały, nosi w sercu jakiegoś Stracha. Lęk o pieniądze, o pracę, o przyszłość, Ich ciało dusi się tak, jak ciało Stacha. Dziecko w łóżeczku, w ciemnym pokoju, też strasznie się czegoś boi. Dlatego od dzisiaj nie straszymy dzieci, bo wiemy, że to strasznie boli. Dziecko boi się tego, co pełznie pod łóżkiem i tego, c czai się za drzwiami. Strach szepce do ucha, że coś chodzi po pokoju i porusza firankami. A pod łóżkiem, za drzwiami, pod stołem - nic nie ma i nigdy niczego nie było. To Strach szepce do ucha te straszne historie, żeby było tobie niemiło.
Odczuwanie emocji jest ludzkie, każdy człowiek coś czuje. Pamiętaj - nie jesteś sam :)
A Stach nie boi się Stracha Lecz Strach, co zza krzaka wskoczy! w serce Stacha, nie wiedział o jednej sprawie, Że Stach świetnie ze Strachem potrafi dać sobie radę. Gdy Stach poczuł Strach, wziął wdech i rozpoczął wewnętrzną pracę. Najpierw ciało rozluźnił -to pułapka dla Stracha- a co dalej? Zaraz zobaczysz. Oto, co zrobił Stach, gdy poczuł Strach:
Przedstawiona poniżej procedura pracy z emocjami wywodzi się z procedury, którą stosuje się w pracy z osobami dorosłymi.
Punkt pierwszy Gdy twoje ciało poczuje się źle, gdy w sercu, w żołądku, coś będzie dusić Cię, To przystań na chwilę i powiedz: "Acha, złapałam/em Stracha". Ten punkt to najtrudniejsza rzecz, niewielu ludzi o tym wie. Gdy powiesz: "ACHA", to jest to znak, że lY zwyciężasz, a nie Strach. Bo zaczynasz rozumieć ten fakt, że lY jesteś większa/y, niż największy Strach. Dlatego Strach może dopaść tylko tego, kto sam mu się podda -tak to już jest, kolego. Zapamiętaj punkt pierwszy: to pierwsze „ACHA -mam w sobie strach".
Punkt drugi: obserwuję strach Gdzie strach w moim ciele jest? Czy dusi za gardło? Czy łapie za serce? Czy wierci się w brzuchu? Gdzie jesteś Strachu, mój stary druhu? Gdy wiesz już, że jesteś od Strachu większa/y,
NOWA EDUKACJA BIULETYN AKADEMII NAUKI
Nie musisz wtedy się lękać. Możesz poczuć, jak strach za gardło trzyma, albo w sercu wiei� ciężar. Może również boleć cię brzuszek, bo są w nim duże napięcia. A lY, z uśmiechem, kładziesz w tym miejscu rękę i nie musisz się wcale wytężać, Bo gdy wiesz już, gdzie Strach w Twoim ciele mieszka, to znak, że zaczynasz zwyciężać. Z ręką na ciele obserwuj swój Strach. Czy duży jest on, czy mały. Skup się przez chwilę na nim. Co Strach szepcze ci do ucha? Słuchaj uważnie-to ci się opłaci. Poznaj go dobrze, bo już za chwilę będziesz pracować ze Strachem inaczej. Pamiętaj, punkt drugi, to drugie
"ACHA-tu mieszka
mój Strach i zachowuje się tak ... ".
Kiedy obserwujemy doznania w ciele, w momencie odczuwania emocji, rozpuszczamy w ten sposób emocjonalny wzorzec, który wywołuje te odczucia. Zwróć uwagę, że sportowcy, karatecy przed walką koncentrują się na swoim oddechu i na swoim ciele. Każde dziecko powinno wyjść w życie z nawykiem obserwacji swoich emocji w ciele. Gdyby nas tego nauczono w dzieciństwie, dziś bylibyśmy dużo bardziej pewni siebie, bo mielibyśmy rozpuszczonych wiele naszych emocjonalnych wzorców lękowych. Olatego, kiedy dziecko przyjdzie do Ciebie i powie, że się boi, odpowiedz: ach, złapałeś stracha, gdzie to czujesz w ciele? Możesz również poprosić dziecko, żeby narysowało serce, które wypełnia lęk.
Punkt trzeci - z wydechem rozluźnij ciałoOdpręż czoło, oczy, szczęki. Potem, usta, szyję, barki, aż dojdziesz do ręki. Dalej brzuch, plecy, klatkę piersiową i nogi. Wszystkie mięśnie są odprężone, od czubka głowy do samej podłogi.
11'tsunek"Ykon w trakcie "Yk any PRez Kingę lat 8
On}Wamategoprocesu
l\jSUne~ ,r,/IJJllal\'/ inei 1'111,ę lat S wua1<cie,r,/IJJ\\'jW11"iatei,oiroCOSU ,.
Gdy się odprężysz, poczujesz tego skutki - TY jesteś wielka/i, a twój Strach - malutki. Bo w miejsca, gdzie mięśnie są odprężone, strach nie ma wstępu. Kiedy się boisz, Strach napina mięśnie i szuka do nich dostępu .
Zapam iętaj punkt trzeci: odprężam mięśnie i czuję tego skutki - JA jestem wielka/i a mój Strach -malutki.
I kolejny nawyk, które każde dziecko powinno opanować. Kiedy rozluźniamy ciało , zmniejszamy intensywność doznania (bólu). Kiedy dziecko się uderzy i powie, że boli go nóżka ,
powiedz „rozluźniaj ciało". Poeksperymentuj z tym sam/a:)
Punkt czwarty: zaprzyjaźniam się ze Strachem -Zaraz, zaraz .. Ktoś tu chyba strzelił gafę.
Czy w ogóle jest moż l iwe zaprzyjaźnić s ię ze Strachem? -Nie tylko możl iwe, ale wręcz konieczne, bez tego na nicllj'sitki. Kiedy z czym ś walczysz, to się powiększa, a my musimy być sprytni. Wiedzieli o tym starzy męd rcy i wielcy starożytni mistrzowie: Gdy walczysz ze Strachem, on ci się opiera, a to nie \\j'Chodzi na zdrowie. Jeśli ktoś nie potrafi oswoić swego Strachu, oddaje mu swoją si lę.
Zaczyna wtedy udawać odważnego i słabszych od siebie bije Gdy ktoś udaje bohatera i czyni to kosztem innych, To wiedz, że serce jego jest pełn e strachu, a on chce o tym za pomnieć. Tylko sła be serce krzywdzi innych, dobre serce jest pełne m iłości.
Serce bez strachu jest silne, odważne, wszyscy czerpią przy nim dużo radości .
- Za przyjaźnić s ię ze Strachem? A co może nam to dać?
-Strach, który przyjacielem jest, już jest n iegroźny i może się przydać .
Jest taka bajka, o dzielnym młodzieńcu, który pokonał demona. Chcesz ją u słyszeć? Pytasz s i ę czemu? Zaraz się o tym przekonasz! Młodzien i ec szedł przez las, a gdy s ię zmęczył zapadł
w d rzem kę.
Ale nie wiedział, że zasnął pod domem demona, który właśnie \\j'szed ł na \\j'Żerkę. Gdy demon ryknął, młodzieni ec skoczył, d opadł do jego szyi. Chllj'cit za gardło i sil nie ścisnął , mocno się przy tym llj'Si lit.
6
Demon szybko z si t opadł i rzecze: ,, puść mnie dobry młodzień cze".
Ale młodz i eniec nie m iał zamiaru i ścisnął go mocniej jeszcze A demon rzecze, że pod jego domem jest sekretne do ska rbu wejśc ie
Ty Zllj'c i ęzyleś, jesteś silniejszy, dlatego wierny ci będę
Demon - przyjaciel, zszed ł do piwnicy i przyniósł skarby wielkie Uc i eszył się młodz i eniec, wziął je ze sobą i d uże byto jego szczęście. Tutaj, w tym miejscu kończy się bajka, lecz dla nas ważne jest jej przestanie: Pokonany demon staje s i ę przyjacielem, i wie gdzie ska rby znaleźć .
Tak też jest właśnie i z twoim Strachem, sekretne wejśc i e do skarbów on zna. Gdyż skarby są w sercu każdego człow i eka, mieszka tam m i łość, mądrość i sita. Dlatego powiedz: ,,chodź c i ę przytul ę, mój mity Straszku, nie musisz się bać. Wpuszczę c ię do swojego serca, a ty w nim skarby moje znaj dź".
Przyjaciel Straszek nurkuje w sercu, głęboko - do samego dna. Do tego miejsca, gdzie mieszka m i łość, mądrość,
dobro i prawdziwa sita. I to jest punkt czwarty, zapam iętaj tę lekcj ę:
zaprzyjaźn iam s ię ze strachem, by pomógł od na leźć
me skarby.
A teraz, punkt piąty - strach się w miłość zamienia Gdy Strach nurkuje w twoim sercu i znajdzie komnatę m iłości,
To sam się wtedy w m iłość zamienia i więcej masz w
sercu radości. Bo to jest nieZllj'kta moc twego serca - niewielu ludzi o tym wie -Że serce potrafi w złoto zm ienić g l i n ę, a strach w odwagę i s i łę .
Żeby wzmocnić te uczucia, możemy poprosić dziecko, żeby wykonało kolejny tzw. rysunek terapeutyczny- serce wypełnione miłością. Zobaczysz też dużą ulgę na twarzy swojego dziecka.
Punkt szósty - czuję się dobrze i jest mi lekko na sercu. Każdy Strach, czy duży, czy maty, przewodnikiem do dobra być może.
Ale trzeba się z nim zmierzyć, jak młodzien i ec z demonem, a tylko garstka ludzi o tym wie. Każdy ucieka od swojego lęku i stara się o nim zapomnieć.
A Strach można w miłość i si lę zamienić, czyż to nie jestzach\\j'cające7
Im więcej dzieci będz i e znało tę sztukę, tym mniej zła i strachu będzie. Będz i e więcej radośc i , odprężen i a, m iłości, czyż to nie piękne? Powiedzcie! Dlatego za pamiętaj te punkty d okła d nie i stosuj je, gdy strach cię dopadnie. Kiedy będziesz stosować te punkty, staniesz się
bardziej odważna/y Bo odwaga to po prostu brak strachu, zapam i ętaj, to jest bardzo ważne. W ten sposób Stach zam ien i ł w odwagę Strach. A w następnej bajeczce ci pokażę, jak złość ze strachem chodzą w parze.
top related